I Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie

Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

Od schroniska po UniwersytetBudynek Główny Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie ma już ponad 200 lat i zanim trafili do niego studenci pełnił wiele różnorakich funkcji.

Michał chudziński

Podczas jednego z wykładów w Starej Auli, prowadzący nagle przerwał swój wywód i zapytał: „A wy wiecie, że w tej sali była kiedyś kaplica?” – to skłoniło mnie do zgłę-bienia historii budynku. Okazała się ona równie zaskakująca, co ciekawa.

SchroniskoWszystko zaczęło się w roku

1880. Mieszkający w Paryżu 78-letni bezdzietny książę Aleksander Ignacy Lubomirski stworzył zapis o wartości 2 milionów franków na dobroczynne cele w Krakowie. Pieniądze te zostały wykorzystane na stworzenie schroni-ska dla chłopców opuszczonych i źle się prowadzących. Funkcję tę pełniło od 1893 r., a od 1911 placówka była prowadzona przez zakon salezjanów. Obok wspomnianej już kaplicy w bu-dynku znajdował się także, unika-towy jak na ówczesne czasy, kryty basen – jeden z pierwszych w Polsce!

SzpitalW roku 1914 nastąpiła pierwsza

zmiana funkcji tego budynku. Został przemianowany na szpital dla zakaź-nie chorych. Gdy wybuchła I wojna

światowa, szpital stał się wojskowym. Po wojnie salezjanie powrócili do pro-wadzenia tutaj swojego schronisko dla chłopców.

Obiekt wojskowy1939 – wybuch II wojny świato-

wej. 7 września Niemcy wkroczyli do Krakowa i budynek przy Rakowickiej został przeznaczony dla wojsk nie-mieckich. Po ucieczce Niemców obiekt przejęła Armia Czerwona. Działania zarówno jednych jak i drugich wojsk spowodowały poważną dewastację. Od 1946 r. budynek znów pełnił swoją pierwotną funkcję – schroniska prowa-dzonego przez Fundację księcia Alek-sandra Ignacego Lubomirskiego.

Akademik Rok 1950 przyniósł kolejną zmia-

nę. Przez dwa lata budynek funkcjo-nował jako sypialnia dla krakowskich studentów Akademii Medycznej.

Uczelnia wyższaDopiero w roku 1952 pierwszy

student obecnej uczelni, która wtedy nosiła miano Wyższej Szkoły Ekono-micznej, przekroczył próg tego piękne-go budynku. Stało się tak na mocy de-kretu rządu PRL z 24 kwietnia. Dekret ten anulował wolę twórcy Fundacji – księcia Aleksandra Ignacego Lubomir-skiego. Do gmachu przy ul. Rakowic-kiej Szkoła przeniosła się z budynku przy ul. Sienkiewicza 4, gdzie obecnie znajdują się laboratoria dla studentów Wydziału Towaroznawstwa. W 1974 r. Wyższa Szkoła Ekonomiczna zmieni-ła nazwę na Akademię Ekonomiczną, a od 2007 jest Uniwersytetem Ekono-micznym. Obecnie budynek pełni role zarówno reprezentacyjne, administra-cyjne jak i dydaktyczne. O jego fun-datorze i pierwotnej funkcji świadczy pamiątkowa tablica przy wejściu.

fot.

Mic

hał C

hudz

ińsk

i

II TRYBY nr 4/2011Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie

T R Y B Y U E K

Wolny czas, dużo możliwości

Zajęcia nie zajmują ci całych dni. To, jak wykorzystasz swój wolny czas, zależy tylko i wyłącznie od ciebie. Może uda ci się zrobić coś pożytecznego.

CeCylia Faron

Sesję zimową masz już za sobą, a do letniej jeszcze daleko? Nareszcie masz więcej czasu, którego nie musisz poświęcać na naukę. Zapewne czę-ściej siedzisz przy komputerze albo też masz w planach wieczorny wypad ze znajomymi na piwo. Ludzie młodzi po-trzebują rozrywki. Jednak ważne jest to, aby nie stracić przy tym wszystkim głowy. Może warto zastanowić się nad aktywnym spędzeniem czasu lub za-inwestować w siebie? Nie chodzi o to, aby zamknąć się na przyjaciół. Trzeba umieć rozgraniczyć rzeczy ważne od mniej ważnych. Nie zawsze iść na ła-twiznę, która tylko wzmaga lenistwo.

Dobry filmZastanawiasz się nad włączeniem

kolejnego odcinka popularnego seria-lu? Może zamiast tego postarasz się znaleźć film z przesłaniem, który ma głębszy sens. Polecam filmy psycho-logiczne i dramaty społeczne. Pomogą ci one odkryć wady, zrozumieć zacho-wanie innych, a może też coś zmienić w życiu. Warto obejrzeć „Pręgi”, „Plac Zbawiciela” oraz „Kto nigdy nie żył” i „Czarny czwartek”. To polskie fil-my, które skłaniają do myślenia, a nie szturmują naszego umysłu przekleń-stwami i scenami erotycznymi.

Dorywcza pracaZamiast spędzać kolejne popołu-

dnie przed komputerem, zastanów się nad szukaniem pracy. Dzięki niej od-ciążysz rodziców i poczujesz się nieza-leżnym. Wielu studentów pracuje i jest

z tego zadowolonych. Sama zauważy-łam, że im człowiek ma mniej czasu, tym lepiej go wykorzystuje. Pracując dorywczo, można nie tylko zarobić trochę pieniędzy, ale także zdobyć do-świadczenie. Stać się osobą bardziej odpowiedzialną. Cenna jest również satysfakcja z tego, że potrafimy coś zrobić sami i nie musimy po raz kolej-ny prosić rodziców o przelew.

WykładyProwadzisz nocne życie, a potem

śpisz do południa? Ledwie zdążasz na ćwiczenia, które są obowiązkowe? Warto chociaż raz położyć się spać godzinę wcześniej i wybrać się na wykład, który jest o 7.50. W końcu będziesz mógł mieć własne notatki, a nie błagać o nie koleżankę pod ko-niec semestru. Przy okazji dowiesz się czegoś nowego i podniesiesz frekwen-cję na zajęciach. Pamiętaj, że dzień nie zaczyna się w południe, a czym wcześniej wstaniesz, tym więcej mo-żesz tego dnia zdziałać. Rano lepiej się myśli i postrzega świat.

Organizacje i stowarzyszeniaJeśli masz trochę więcej chęci

i swoją energią chcesz się podzielić z innymi, zachęcam do włączenia się w wolontariat. W Krakowie jest ogromny wybór różnorodnych orga-nizacji i stowarzyszeń studenckich. Warto wybierać te wartościowe. Od zawsze większą satysfakcję daje czło-wiekowi dawanie niż branie. Innym rozwiązaniem mogą być też koła na-ukowe. Na naszej uczelni istnieje ich naprawdę wiele. Dzięki nim pogłębisz swoje zainteresowania oraz będziesz mieć szansę wybrać się na zagraniczne stypendia.

Wszystko w twoich rękachPomysłów na zagospodarowanie

wolnego czasu jest naprawdę wiele. Pamiętaj, że to, co teraz robisz ma wpływ na twoją przyszłość. Staraj się być aktywnym. Nie zmarnuj swojego życia. Popracuj chociaż troszkę nad sobą, abyś za parę lat nie musiał wsty-dzić się swojego lenistwa. Życie jest naprawdę krótkie i warto je jak najle-piej wykorzystać.

fot.

Cec

ylia

Far

on

III Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie

T R Y B Y U E K

Parlament Studencki Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie jest orga-nizacją, która spełnia bardzo ważną i odpowiedzialną funkcję: reprezentu-je interesy wszystkich studentów.

agnieszka sadowska, katarzyna głogowiecka, ParlaMent studencki uek

Parlamentarzyści mają bezpośred-ni kontakt z władzami uczelni, koor-dynują działania podejmowane przez wszystkie organizacje studenckie, bio-rą udział w podejmowaniu decyzji do-tyczących podziału środków funduszu pomocy materialnej. PSUEK realizuje szereg działań wspomagających stu-dencki ruch naukowy, kulturalny oraz sportowy.

Na czele Parlamentu stoi prze-wodnicząca – Agnieszka Sadowska. W swoich działaniach wspierana jest przez pozostałych członków Prezy-dium: wiceprzewodniczącego ds. fi-nansów (Karolina Śmiech), wiceprze-wodniczącego ds. projektów (Jakub Rubiś), wiceprzewodniczącego ds. or-ganizacji studenckich (Paweł Kozieł) oraz rzecznika (Paulina Wójtowicz).

Nasze osiągnięcia Członkowie Parlamentu spędzają długie godziny na zajęciach a tak-

że w swoim biurze w pawilonie dydak-tyczno-sportowym (pokoje 226 i 227 - II piętro). Wysiłek ten nie jest darem-ny, o czym świadczą sukcesy w kwe-stiach samorządowych, jakie udało się osiągnąć na przestrzeni ostatnich 3 lat.

Dzięki działaniom podjętym przez członków Parlamentu możliwym stało się wydłużenie kształcenia językowe-go na UEK-u o jeden semestr (z 4 do 5) oraz zmodyfikowanie egzaminu na SUM. Udało się stworzyć system an-kietyzacji zajęć dydaktycznych oraz zwiększyć kwoty na świadczenia fun-

Reprezentanci studentów UEK

Zachęcamy do odwiedzenia naszej nowej – świeżej i pełnej cennych informacji - strony internetowej: www.PSUEK.pl

duszu pomocy materialnej i środki na działalność studencką. Intensywne rozmowy z władzami dotyczące wdro-żenia pełnej elektronizacji zakończyły się sukcesem. Członkowie Parlamentu dzięki swojej pracy i wytrwałości do-prowadzili do umieszczenia monitora z notowaniami GPW w pawilonie C oraz wprowadzenia na teren uczelni kser samoobsługowych. Dzięki stara-

niom Parlamentu udało się rozwinąć projekt Transekonomik (polski Era-smus), który wspomaga mobilność studentów, a także doprowadzić do wprowadzenia biletów semestralnych MPK oraz przedłużyć termin zali-czenia praktyk z końca 4. do końca 5. semestru. Przedstawiciele Parlamentu aktywnie uczestniczyli w tworzeniu strategii UEK-u na lata 2011-2020 za-kładającej m.in. dążenie do likwida-cji prac licencjackich, wprowadzenie elektronicznego indeksu, zwiększanie woluminów dostępnych w bibliotece, współpracę w ramach zajęć z przed-

siębiorstwami (pozwalającą zdobyć praktyczną wiedzę) oraz zwiększanie elastyczności studiów. W marcu po długim czasie udało się otworzyć na te-renie kampusu klub studencki, którego powstania z niecierpliwością oczeki-wali studenci naszej uczelni. W prze-ciągu tych trzech lat udało się również zwiększyć liczbę umów z uczelniami zagranicznymi – nasi studenci mogą wyjeżdżać już nie tylko do krajów Europy, ale całego świata. Parlament Studencki cały czas pracuje nad tym, by uczelnia lepiej funkcjonowała dla studentów oraz by stała się miejscem, gdzie młodzi ludzie będą chcieli się kształcić i spędzać swój czas.

ProjektyParlament Studencki zajmuje się

także realizacją cieszących się dużą popularnością projektów. Największe z nich to Mosty Ekonomiczne, Świe-Żak, Juwenalia UEK oraz Bezpieczna Uczelnia. To happening, który co wio-snę ma miejsce na kampusie UEK.

Projekt Bezpieczna Uczelnia od-będzie się już 19 kwietnia! To happe-ning, który co wiosnę ma miejsce na kampusie UEK-u. Jest on powiązany z realizowaniem Zintegrowanej Poli-tyki Bezpieczeństwa, celem której jest ograniczanie potencjalnych zagrożeń, jakie mogą spotkać studentów. W tym dniu odbywa się wiele pokazów tema-tycznych oraz scenek. Organizowane są także konkursy z unikatowymi nagro-dami. Tematem tegorocznej, siódmej już edycji Bezpiecznej Uczelni, będą przestępstwa pospolite. Zapraszamy na happening w godzinach: 11:00-14:50!

fot.

2 x

Sado

wsk

a G

łogo

wie

cka

Parlament Studencki Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

IV TRYBY nr 4/2011Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie

T R Y B Y U E K

KarmeLOVE – propozycje dla zakochanych i tych nie…Duszpasterstwo Akademickie „Kar-mel” już po raz drugi zaprasza na „PARAnormalnych”, czyli cykl kate-chez o relacjach damsko-męskich. W klasztorze oo. karmelitów przy ul. Rakowickiej w tym semestrze znów pojawią się wyjątkowi goście i wyjątkowe tematy.

katarzyna Maciejczyk

Co było?W ubiegłym roku „PARAnormal-

ni” przyciągnęli na niedzielną studenc-ką Mszę św. nie tylko studentów UEK--u, ale i innych krakowskich uczelni. Pani Wanda Półtawska, o. Ksawery Knotz czy o. Jacek Prusak to tylko niektóre z nazwisk prelegentów. Wy-powiadali się oni na tematy niełatwe – miłość, seks, zrozumienie w związ-ku, rozstania. Jako że niedzielne kate-chezy cieszyły się sporym zaintereso-waniem, studenci DA „Karmel” wraz z duszpasterzem o. Józefem, postano-wili zorganizować drugą edycję przed-sięwzięcia.

Co jest?Od 20 marca w każdą niedzielę po

wieczornej Mszy św. odbywa się kolej-na katecheza. Miłość i związki to te-maty dla większości studentów zawsze aktualne i często trudne. Niestety nic nie jest takie proste jak w bajkach i ko-mediach romantycznych. Brutalność rzeczywistości często kładzie nas na łopatki, a błędnie rozumiane uczucia zamiast błogosławieństwem, stają się powodującym wiele zranień i smutku przekleństwem.

Wiele się dzieje. Na początku był o. Józef Augustyn SJ, autor wielu pu-blikacji, rekolekcjonista i temat obrazu samego siebie. Okazuje się, że to jak postrzegamy nas samych, ma najwięk-

szy wpływ na naszą miłość do Boga i drugiego człowieka. Jeśli chcemy naprawdę kochać, najpierw musimy pokochać swoje zranienia, słabo-ści, niedoskonałości, zaakceptować to, kim jesteśmy. Później pani Irena Świerdzewska i różnice w wyznaniu, pochodzeniu, liczbie zranień – jak sobie z nimi radzić, jak rozmawiać, jak żyć w związku, w którym różnic jest tak wiele. Dalej państwo Babiko-wie – małżeństwo prowadzące kursy przedślubne – i temat „Czy miłość jest końcem wolności?” Czy drugie-mu człowiekowi musimy podporząd-kowywać cały nasz świat, nasz czas, marzenia i plany? Następnie s. Lidia Wrona, karmelitanka zastanawiała się, „Czy można być powołanym do życia w samotności, do bycia singlem?”

Niestety nic nie jest takie proste jak w bajkach i ko-mediach romantycznych. Brutalność rzeczywistości często kładzie nas na łopatki…

Co będzie?W maju porozmawiamy o „Czysto-

ści POŚLUBNEJ” i o tym, jak ją ro-zumieć, bo na pewno nie jako wyrze-czenie się współżycia. Poruszymy też jeden z najtrudniejszych i bolesnych tematów: „Czy prawdziwa miłość może się skończyć?” Czy może prze-minąć z wiekiem albo zrobić miejsce przyzwyczajeniu się do drugiej osoby? Ustalanie tematów zajęło sporo czasu. Wybrać spośród wielu propozycji to, co na początek wydaje się najważniej-sze, jest czymś co najmniej trudnym.

Duszpasterstwo Akademickie z ra-cji sąsiedztwa Uniwersytetu Ekono-micznego serdecznie zaprasza przede wszystkim studentów tej uczelni, ale również wszystkich zainteresowanych: szczęśliwie zakochanych, trwających w toksycznym związku i ciągle poszu-kujących. Już teraz na stronie www.da-.karmel.pl w zakładce „Do pobrania” znaleźć można nagrania z zeszłorocz-nych jak i obecnych konferencji.

PodsumowującCo? „PARAnormalni”. Gdzie?

Klasztor oo. karmelitów bosych przy ul. Rakowickiej. Kiedy? Od 20 marca w prawie każdą niedzielę po Mszy św. studenckiej o godz. 18 (szczegółowy plan na stronie www.da.karmel.pl). Dlaczego? Bo miłość nie jest taka pro-sta i bajkowa i nie wszystko kończy się happy endem.

fot.

Kata

rzyn

a M

acie

jczy

k