Upload
siw-znak
View
238
Download
9
Embed Size (px)
DESCRIPTION
Â
Citation preview
NAPADZISTY TYPEK
Francesca Simon
K R LO EA K
YAK O SZ M R N
Simon_KK_20_na_20_Napadzisty typek_okl_integra.indd 1 2014-07-21 11:46:36
Francesca SimonIlustrowa Tony Ross
Przek adMaria Makuch
K r a ków 2 014
NAPADZISTY TYPEKK R LO EA K
YAK O SZ M R N
2 w 1Koszmarny Karolek i kino grozy
Koszmarny Karolek i napad na bank
13
I
KOSZMARNY KAROLEK I KINO GROZY
Koszmarny Karolek uwielbiał horrory. Niczego nie uwielbiał bardziej, niż zwinąć się w wielkim czarnym fotelu z ogrom-ną torbą popcornu i napoju z bąbelka-mi, a potem co chwilę podskakiwać na nim ze strachu. Uwielbiał wyjące duchy, wciągające bagna i krwiożercze potwo-ry. Żaden film nie był zbyt straszny czy przerażający dla Koszmarnego Karolka. UUUUUUUUUUAAAAAAAA!
Doskonały Damianek nie znosił horro-rów. Niczego nie znosił bardziej niż z za-ciśniętymi powiekami chować się za wiel-kim czarnym fotelem i co chwilę podska-kiwać tam ze strachu. Nie znosił duchów,
14
KOSZMARNY KAROLEK I KINO GROZY
bagien i potworów. Nawet Święty Miko-łaj mówiący głośniej „ho, ho, ho” budził w nim przerażenie.
Przez to, że Damianek był największym tchórzem żyjącym na ziemi, mama i tata nigdy przenigdy nie zabrali Karolka na żaden horror.
A teraz w kinach szedł najstraszniej-szy, najbardziej przerażający, najokrop-niejszy horror ze wszystkich możliwych na świecie. Koszmarny Karolek posu-nie się do każdej ostateczności, aby go obejrzeć.
– Nie pójdziesz na ten film i koniec dys-kusji – powiedziała mama.
– Nie ma mowy – dodał tata. – Jest zbyt przerażający.
– Ale ja uwielbiam przerażające filmy! – wrzasnął Koszmarny Karolek.
– A ja nie – powiedziała mama. – Ani ja – dodał tata. – Nie cierpię hor-
rorów.
15
KOSZMARNY KAROLEK I KINO GROZY
– I nie wrzeszcz, Karolku – powiedzia-ła mama.
– Poza tym wszyscy już widzieli Zwy-rodniałego Wilkołaka – oznajmił Doskona-ły Damianek. – Czy nie możemy pójść na Niewyhasanego Króliczka?
– NIE! – ryknął Koszmarny Karolek. – Wilkołak – jęczał Koszmarny Karolek. – Wszyscy, tylko nie ja.
Wredna Wandzia go widziała i powie-działa, że jest to horror wszech czasów.
Waleczna Wera widziała go trzy razy. – I chcę go obejrzeć jeszcze trzy – piszcza-ła z przejęciem.
16
KOSZMARNY KAROLEK I KINO GROZY
Ordynarny Olo powiedział, że wybiegł z krzykiem z kina.
AAAAAAUUUGHHH. Koszmarny Ka-rolek czuł, że pęknie, jeśli nie zobaczy Zwyrodniałego Wilkołaka. Ale na razie nic z tego. Film pokazywano co jakiś czas, a Koszmarny Karolek tylko łkał i zgrzy-tał zębami.
Nie mógł więc uwierzyć własnemu szczęściu, gdy pewnego dnia podszedł do niego Ordynarny Olo i powiedział:
17
KOSZMARNY KAROLEK I KINO GROZY
– Mam na DVD Zwyrodniałego Wilko-łaka. Może wpadniesz po szkole i razem go obejrzymy?
Niewiarygodne!
Koszmarny Karolek wcisnął się na ka-napę pomiędzy Ordynarnego Ola a Ro-zumnego Ruperta. Karate Krzyś usiadł na podłodze obok Ruchliwego Rysia i No-wego Nina. Nerwowy Norman zajął miej-sce na krześle. Od razu zakrył oczy ręka-mi. Przyszła nawet Wredna Wandzia z Ję-dzowatą Jadzią, kłócąc się, kto ma usiąść na fotelu, a kto na podłodze.
– Wszyscy są? No, to jazda – powie-dział Ordynarny Olo. – Najstraszniejszy film wszech czasów. Gotowi?
– Taaak!Koszmarny Karolek chwycił się kana-
py, słysząc niesamowite dźwięki forte-pianu.
Na ekranie pojawił się gęsty, ciemny las.
18
KOSZMARNY KAROLEK I KINO GROZY
– Boję się! – zaczął płakać Nerwowy Norman.
– Nic się jeszcze nie dzieje – powiedział Koszmarny Karolek.
Chłopak i dziewczyna przebiegli wśród ciemnych, szumiących drzew.
– Czy ten film jest dla nas dozwolony? – wysapał Nerwowy Norman.
– Sza! – powiedziała Wredna Wandzia. – To ty bądź sza! – rzucił Koszmarny
Karolek. – UUUUUUUUUUUUUUAAAAAAA! –
wrzasnął Ruchliwy Rysio.
19
KOSZMARNY KAROLEK I KINO GROZY
– Boję się – wychrypiał Nerwowy Nor-man.
– Cicho bądźcie! – wrzasnął Ordynar-ny Olo.
Blada dziewczyna zatrzymała się i ode-zwała do zabandażowanego chłopaka.
– Nie mogę cię pocałować, bo zamienię się w zombi – denerwowała się dziewczyna.
– To ja nie mogę pocałować ciebie, bo zamienię się w wampira – odparł gniew-nie chłopak.
– Ale nasze uczucie jest bardzo silne! – załkali razem wampirzyca i zombi.
– Ale nie tak silne jak ja! – zawył wilkołak, wyskakując zza kępy drzew za ich plecami.
– AAAAAAAŁŁŁŁŁŁAAAAAAA! – krzyk-nął Nerwowy Norman.
– Cicho bądź! – wrzasnęli Karolek i Olo. – Zostaw ją, łażąca kupo bandaży – po-
wiedział wilkołak. – Zostaw go, cuchnąca kupo kłaków –
powiedziała wampirzyca.
Cena 24,90 z
2 w 1Koszmarny Karolek i kino grozy
Koszmarny Karolek i napad na bank
dołącz do Koszmarnej Klasy!
Znajdź nas na
Nie bądź larwą,
Klasie!
Karolek rządzi w
Koszmarnej
Simon_KK_20_na_20_Napadzisty typek_okl_integra.indd 1 2014-07-21 11:46:36