16
BESTIA BOISKA ATAKUJE Francesca Simon K R L O E A K Y A K O S Z M R N

Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

Embed Size (px)

DESCRIPTION

 

Citation preview

Page 1: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

BESTIA BOISKA ATAKUJE

Francesca Simon

K R LO EA K

YAK O SZ M R N

Simon_KK_20_na_20_Bestia boiska atakuje_okl_integra.indd 1 2014-07-21 11:43:38

Page 2: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"
Page 3: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

Francesca SimonIlustrowa Tony Ross

Przek adMaria Makuch

K r a ków 2 014

BESTIA BOISKA ATAKUJEK R LO EA K

YAK O SZ M R N

2 w 1Koszmarny Karolek i Bestia Boiska

Wredna Wandzia atakuje

Page 4: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"
Page 5: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

11

– Co robisz? – władczym tonem spytał Karolek, wpadając do pokoju Damianka.

– Nic – odpowiedział szybko Damia-nek, zatrzaskując swój dziennik.

– Właśnie że coś – powiedział Ka rolek.– Wyjdź z mojego pokoju – powiedział

Damianek. – Nieproszony nie masz tutaj wstępu.

Koszmarny Karolek zaglądnął Da-miankowi przez ramię.

– Co tam piszesz? – Nie twoja sprawa – powiedział Da-

mianek. Zakrył rękami zamknięty zeszyt.– To jest t a k ż e moja sprawa, jeśli pi-

szesz o m n i e.

1KOSZMARNY KAROLEK I DZIENNIK DAMIANKA

Page 6: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

12

KOSZMARNY KAROLEK I BESTIA BOISKA

– To jest m ó j dziennik. Mogę pisać,co mi się podoba – oznajmił Damianek. – Pani Miodzik zaleciła nam, aby pro-wadzić dziennik i codziennie coś wpi-sywać.

– Nu-dziar-stwo – powiedział Karolek, ziewając.

– Wcale nie – odparł Damianek. – Zresztą w przyszłym tygodniu sam się przekonasz: będę na głos czytał moje za-piski na szkolnym spotkaniu z rodzicami. Zostałem wybrany przez panią Miodzik.

Serce Koszmarnego Karolka na chwi-lę przestało bić.

Damianek ma czytać swój dziennik na głos? Czyli cała szkoła ma usłyszeć, jak Damianek kłamie na jego temat? Nigdy przenigdy!

– Dawaj to! – wrzasnął Koszmarny Ka-rolek, rzucając się na zapiski Damianka.

– Nie dam! – krzyknął Damianek, przytrzymując dziennik z całej siły. –

Page 7: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

13

KOSZMARNY KAROLEK I DZIENNIK DAMIANKA

MAAAMOOO! Ratunku! Karol jest w mo-im pokoju! I wcale nie pukał! I nie chce wyjść!

– Milcz, larwo – wysyczał Karolek, usi łu -jąc zepchnąć ręce Damianka z dziennika.

– MAAAAMOOOO! – wrzasnął Da-mianek.

Mama była już na schodach. Karolek otworzył dziennik. Lecz za-

nim zdążył przeczytać choćby jedno sło-wo, mama wpadła do pokoju.

– Wyrwał mi dziennik! I powiedział do mnie „larwo” – płakał Damianek.

– Karolku, przestań dokuczać bratu – powiedziała mama.

– Nie dokuczam – oznajmił Karolek.

Page 8: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

14

KOSZMARNY KAROLEK I BESTIA BOISKA

– Dokuczasz – płakał dalej Damianek. – A teraz jeszcze płacze przez ciebie –

dodała mama. – Przeproś go natychmiast. – Pytałem go tylko o wypracowanie –

niewinnie protestował Karolek. – Chciał przeczytać mój dziennik – po-

wiedział Damianek. – Karolku! – krzyknęła mama. – Nie

bądź koszmarny. Dziennik Damianka jest jego prywatną sprawą. Zostaw swe-go brata w spokoju.

To bardzo niesprawiedliwe! Dlaczego mama zawsze wierzy tylko Damiankowi?

Hm. Koszmarny Karolek wymaszero-wał z pokoju Damianka. Za żadne skarby nie może dopuścić do tego, aby Damia-nek na głos w szkole czytał swoje zapiski w dzienniku.

Myk. Myk. Myk.Koszmarny Karolek spojrzał w prawo.

Koszmarny Karolek spojrzał w lewo. Ma-

Page 9: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

15

KOSZMARNY KAROLEK I DZIENNIK DAMIANKA

ma była na dole i pracowała przy kompu-terze. Tata był w ogrodzie. Damianek po-szedł w odwiedziny do Przedobrego Pa-wełka.

W końcu nadeszła odpowiednia chwi-la. Karolek od wielu dni czynił starania, by dostać się do dziennika Damianka. Te-raz nie miał ani sekundy do stracenia.

Jutro jest właśnie to szkolne spotka-nie. Czy Damiankowi przyszło do głowy, by napisać o niedzielnych bitwach przy stole, kiedy Karolek zmuszony był rzucić w niego mokrym od sosu makaronem? Albo o tym, że Karolek musiał czasami

Page 10: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

16

KOSZMARNY KAROLEK I BESTIA BOISKA

zrzucić go z wiel-kiego fo-

tela przed telewizorem i leciutko go

uszczypnąć? Czy je-go brat wspomniał o wczorajszym dniu, gdy Karolek skłonił Damianka, by oddalił się z Klubu Purpurowej Czaszki, o czym Damianek z krzykiem powiadomił ma-mę? Ta kłamliwa lepka larwa o nazwie Damianek zawsze w oczach mamy była ofiarą, a Karolek prześladowcą, podczas gdy naprawdę było całkiem na odwrót.

A co najgorsze, Damianek mógł na-zmyślać wiele okropnych kłamstw na te-mat Karolka. Wszyscy będą słuchać tych bredni i pomyślą, że to prawda. A co bę-dzie, jeśli Karolek stanie się wielkim człowiekiem i będą o nim pisać książki, a ktoś przypadkiem natrafi na dziennik

Page 11: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

17

KOSZMARNY KAROLEK I DZIENNIK DAMIANKA

Damianka i uwierzy tym nikczemnym zapiskom? Coś, co jest zapisane, zawsze wydaje się prawdziwe, nawet jeśli są to straszne kłamstwa.

Karolek zakradł się do pokoju Da-mianka i zamknął drzwi. Ciekawe, gdzie jest dziennik? Karolek obrzucił spojrze-niem uporządkowane biurko Damianka. Damianek trzymał zwykle dziennik na drugiej półce, zaraz obok kredek i spor-towych pucharów.

Lecz tam go nie było.Kurczę. Damianek gdzieś go schował. A to przebiegła larwa, pomyślał Kosz-

marny Karolek. Dlaczego w ogóle przyszło

Page 12: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

18

KOSZMARNY KAROLEK I BESTIA BOISKA

Damiankowi na myśl, żeby chować swój dziennik? I g d z i e na litość ta lepka ro-pucha go schowała? Za dyplomami z wzo-rowego zachowania? W koszu na brudne rzeczy? Pod klaserami?

Karolek przeszukał szufladę Damian-ka ze skarpetkami. Żadnego dziennika.

W szufladzie na bieliznę także nic. Zajrzał pod poduszkę i pod łóżko Da-

mianka. Ani śladu dziennika. Spokojnie, a gdzie j a schowałbym

swój dziennik?, po-myślał.

Koszmarny Ka rolek zaczął

bardzo intensyw-nie myśleć. Zaraz. Schowałbym go do skrzyni i zakopał w ogrodzie, dołączając do niego klątwę piratów. Jednak wątpił, aby Doskonały Damianek wpadł na tak świetny pomysł.

Page 13: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

19

KOSZMARNY KAROLEK I DZIENNIK DAMIANKA

Spokojnie, pomyślał Karolek, gdybym był tak obleśną ropuchą jak on, gdzie bym schował swój pamiętnik?

Biblioteczka! To jasne. Czy jest lepsze miejsce na dziennik, który przecież przy-pomina książkę?

Karolek podszedł do biblioteczki Da-mianka, w której wszystkie książki usta-wione były w kolejności alfabetycznej. Aha! Co wystawało pomiędzy Milutką Myszką a Misiem Fisiem?

Nareszcie, pomyślał Koszmarny Ka-rolek, wyrywając dziennik z półki. Na-deszła chwila, kiedy pozna wszystkie se-krety Damianka. Zmusi swego brata, aby

Page 14: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

20

KOSZMARNY KAROLEK I BESTIA BOISKA

wykreślił wszelkie kłamstwa na swój te-mat, na jakie tylko natrafi.

Koszmarny Karolek usiadł i zaczął czytać:

Page 15: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

21

KOSZMARNY KAROLEK I DZIENNIK DAMIANKA

Koszmarny Karolek bardzo powoli za-mknął dziennik Damianka. Podejrzewał, że dziennik Damianka będzie okropny.

Page 16: Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Bestia Boiska atakuje"

Cena 24,90 z

2 w 1Koszmarny Karolek i bestia boiska

Wredna Wandzia atakuje

dołącz do Koszmarnej Klasy!

Znajdź nas na

Nie bądź larwą,

Klasie!

Karolek rządzi w

Koszmarnej

Simon_KK_20_na_20_Bestia boiska atakuje_okl_integra.indd 1 2014-07-21 11:43:38