27
POLSKA W EUROPIE projekt grupy KrZZEp3211 w składzie: Musiał Natalia, Mosoń Dariusz, Jóźwik Grzegorz, Kochana Artur. I. Ogólne informacje o Polsce Rzeczpospolita Polska jest krajem zamieszkałym przez blisko 40mln obywateli co daje nam 34. pozycję na świecie oraz szóstą w Unii Europejskiej pod względem liczby ludności. W naszym kraju ponad 93% ludności stanowią Polacy. Nasi sąsiedzi, również członkowie Unii to Niemcy, Czesi, Słowacy oraz Litwini. Graniczymy także z Białorusią, Rosją i Ukrainą. Produkt krajowy brutto Polski za rok 2011 wyniósł 765.6 miliardów dolarów a przyrost PKB wyniósł 3.8% 1 . Największy udział w kształtowaniu PKB mają usługi (63%), następnie przemysł (33,6%) oraz rolnictwo (3,4%). Wskaźnik bezrobocia wacha się na poziomie 12%, a dług publiczny stanowi 56,7% PKB. W ubiegłym roku inflacja uplasowała się na poziomie 4% Wykres 1. 1 https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/pl.html dostęp 03-06-2012

Projekt - Polska w Europie

  • Upload
    darek-m

  • View
    215

  • Download
    0

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Projekt Polska w Europie.

Citation preview

POLSKA W EUROPIEprojekt grupy KrZZEp3211 w składzie:

Musiał Natalia, Mosoń Dariusz, Jóźwik Grzegorz, Kochana Artur.

I. Ogólne informacje o Polsce

Rzeczpospolita Polska jest krajem zamieszkałym przez blisko 40mln obywateli co

daje nam 34. pozycję na świecie oraz szóstą w Unii Europejskiej pod względem liczby

ludności. W naszym kraju ponad 93% ludności stanowią Polacy. Nasi sąsiedzi, również

członkowie Unii to Niemcy, Czesi, Słowacy oraz Litwini. Graniczymy także z Białorusią,

Rosją i Ukrainą.

Produkt krajowy brutto Polski za rok 2011 wyniósł 765.6 miliardów dolarów a

przyrost PKB wyniósł 3.8%1. Największy udział w kształtowaniu PKB mają usługi (63%),

następnie przemysł (33,6%) oraz rolnictwo (3,4%). Wskaźnik bezrobocia wacha się na

poziomie 12%, a dług publiczny stanowi 56,7% PKB. W ubiegłym roku inflacja uplasowała

się na poziomie 4%

Wykres 1.

1 https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/pl.html dostęp 03-06-2012

Źródło: http://cel.uek.krakow.pl/moodle/file.php/4734/PUBL_fol_polska_w_ue_2011.pdf2

Jak widać na powyższym wykresie znajdujemy się w ostatniej piątce krajów UE o

najniższym poziomie PKB per capita – w 2010 roku wynosił on dla Polski 63% ze średniej

wszystkich państw Unii Europejskiej3. Najwyżej plasuje się Luksemburg, którego PKB w

przeliczeniu na mieszkańca przewyższa średnią unijną ponad dwa i pół razy. Ostatnie miejsce

zajmuje Bułgaria mająca ponad 20 punktów procentowych niższy wynik niż Polska .

Wykres 2.

2 Dostęp 07-06-20123 http://forsal.pl/artykuly/626595,eurostat_pkb_per_capita_polski_wzroslo_w_2011_r_wzgledem_sredniej_ue.html dostęp 07-06-2012

Źródło: http://cel.uek.krakow.pl/moodle/file.php/4734/PUBL_fol_polska_w_ue_2011.pdf4

Naszymi głównymi naturalnymi zasobami są: węgiel, siarka, miedź, gaz ziemny,

srebro, ołów, sól, bursztyn oraz grunty orne.

1/3 obrotów handlowych – zarówno eksportu jak i importu - Polski stanowią obroty z

Niemcami.

Eksportujemy głównie maszyny i sprzęt transportowy, wyroby pośrednie,

przemysłowe oraz żywność. Jeżeli chodzi o import, tutaj zapotrzebowanie istnieje na towary

takie jak chemikalia, paliwa, sole mineralnie, smary i materiały pochodne. Branże, które są w

naszym kraju wysoko rozwinięte to przede wszystkim górnictwo węgla kamiennego a także

przemysł stoczniowy, szkło, tekstylia, oraz produkcja żelaza i stali5. W rolnictwie jesteśmy

producentami ziemniaków, pszenicy, jaj, drobiu, mięsa wieprzowego oraz produktów

mlecznych.

Posługując się danymi z roku 2011 można stwierdzić, iż jesteśmy społeczeństwem

starzejącym się. 71,6% ogółu stanowią osoby w wieku produkcyjnym, dzieci do lat 15stu

4 Dostęp 07-06-20125 https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/pl.html dostęp 10-06-2012

stanowią 14,7% narodu, zaś osoby powyżej 65roku życia to 13,7%. Statystyczna kobieta ma

40, a mężczyzna 36 lat. Przyrost naturalny jest ujemny i wynosi -0,075%

Według portalu forsal.pl Polska jest jednym z państw Unii o wysokim potencjale

ekonomicznym – perspektywy wzrostu oraz wiarygodny program konsolidacji finansów

państwowych. Mamy ponad dwukrotnie niższe bezrobocie niż w Hiszpanii, dług publiczny

mniejszo od długu Niemiec, deficyt handlu zagranicznego Polski jest niższy niż we Francji,

tempa wzrostu mogliby nam pozazdrościć Włosi. Według autora artykuły problem leży w

naturze ludzkiej i skłonności do pesymizmu oraz niewiary we własne siły6.

6 http://forsal.pl/artykuly/594012,polska_jest_prymusem_w_europie_ale_polacy_tego_nie_widza.html dostęp 18-06-2012

II. Efekty członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w

Unii Europejskiej

Dzień przystąpienia Polski do Unii Europejskiej – 1 maja 2004 r., był dla naszego

kraju dniem przełomowym. Po wielu latach bardzo trudnych starań, dostosowywaniu kraju do

standardów wyznaczonych przez traktaty i przepisy unijne, Polska wraz z innymi

dziewięcioma krajami Europy Środkowo-Wschodniej, stała się członkiem Unii Europejskiej.

Dla zwykłego obywatela przystąpienie Polski do struktur europejskich, wiązało się

z wieloma oczekiwaniami i nadziejami względem przyszłości – poprawa sytuacji

gospodarczej kraju, polepszenie standardów życia zwykłych obywateli, otwarcie rynków

pracy dla Polaków, a co za tym idzie możliwość wyjazdów za granicę w celach zarobkowych.

Wszystkie zmiany jakie zaszły dzięki akcesji Polski do Unii – pozytywne czy negatywne –

nazywamy efektem unijnym. W jego skład wchodzą wszystkie czynniki – społeczne,

kulturowe, ale główną pozycję i znaczenie odgrywają składniki ekonomiczno-gospodarcze,

które w najbardziej „obiektywny” sposób są w stanie przedstawić zmiany jakie zaszły. Ocena

efektu unijnego jest bardzo prosta, bo od chwili akcesji Polski do Unii Europejskiej,

wszystkie wskaźniki gospodarcze, społeczne, etc., są bardzo ściśle monitorowane

i analizowane. Żeby jednak obiektywnie spojrzeć na efekty skali przystąpienia Polski do

struktur europejskich, należy wziąć po uwagę kryzys gospodarczy który zdominował

gospodarki całej Europy i świata, a także ma wpływ na wskaźniki społeczne i poziom życia

obywateli Unii Europejskiej.

A: Korzyści wypływające z przystąpienia Polski do Unii Europejskiej

1) Korzyści polityczne

Członkostwo Polski w Unii Europejskiej przyniosło Rzeczpospolitej wiele korzyści

Politycznych – przede wszystkim zwiększenie stabilności wewnętrznej w kraju i regionie

Europy Środkowo – Wschodniej, a także wzrost poziomu bezpieczeństwa w całej Europie,

który jest bardzo istotny, zwłaszcza po wydarzeniach na Bałkanach które miały miejsce

w ostatnich dekadach. Akcesja Polski do Unii Europejskiej pozwoliła naszemu krajowi na

wzmocnienie swojej pozycji na arenie międzynarodowej, a co za tym idzie, realizację

polskich interesów geopolitycznych na arenie międzynarodowej, a także udział naszego kraju

w kreowaniu unijnej polityki zagranicznej, bezpieczeństwa i obrony. Polska jako członek

„grupy państw podobnie myślących” (like-minded countries) – czyli kierujących się w swoim

postępowaniu tymi samymi zasadami i wartościami – stała się znacznie silniejszym państwem

w stosunkach z krajami trzecimi. Główną korzyścią polityczną jaką uzyskała Polska po

akcesji do Unii Europejskiej jest to, że jako kraj, Polska stała się głównym „łącznikiem”

z państwami Europy Wschodniej. Polska stała się głównym zwolennikiem zacieśniania

kontaktów z państwami wschodnimi i akcesji tych krajów do Unii Europejskiej. Taka sytuacja

jest też korzystna z kontaktami z Rosją. Polska, jako jeden z czołowych krajów Unii,

zwiększył swoją pozycję negocjacyjną w stosunkach Warszawa-Moskwa.

Korzyścią polityczną Polski jest udział polskich przedstawicieli w wyznaczaniu kierunków

rozwoju unijnej polityki i we wspólnotowym procesie decyzyjnym. Polska ma swoich

przedstawicieli m.in. w Komisji Europejskiej, Europejskim Banku Centralnym, Trybunale

Sprawiedliwości Unii Europejskiej, a także Parlamencie Europejskim, gdzie Polacy mają

bezpośredni wpływ na politykę ugrupowania.

Polska jako członek UE ma też możliwość wpływania na podejmowane przez

organizację decyzje polityczne i prawne, a także na modyfikowanie jej stanowisk i opinii

w różnych dziedzinach życia społecznego, gospodarczego i politycznego. Najbardziej

wyraźnym przykładem współtworzenia przez Polskę obowiązujących we Wspólnocie praw

i zasad działania był udział naszego państwa w kształtowaniu zapisów nowego traktatu

założycielskiego Unii Europejskiej (tzw. Traktat Lizboński). Stanowisko Polski, miało

zasadniczy wpływ na przyjęte rozwiązania instytucjonalne, m.in. przedłużenie głosowania

w Radzie Unii Europejskiej opartego na systemie nicejskim, włączenie do dokumentu

zapisów dotyczących tzw. mechanizmu z Joaniny, zacieśnienie solidarności członków

organizacji (w tym w przypadku kryzysu energetycznego), zwiększenie roli Polski

w organach wspólnotowych, a także utrzymanie jednomyślności w ważnych z punktu

widzenia polskiego interesu narodowego dziedzinach, na przykład podatkach oraz polityce

zagranicznej i bezpieczeństwa.

Od chwili przystąpienia Polski do struktur Unii Europejskiej, nasza gospodarka rozwija

się szybciej niż jakakolwiek gospodarka innego kraju w całej Unii. Analizując sytuację

na przestrzeni lat 2004-2010, polska gospodarka zyskała 30%, kiedy dla porównania

wszystkie 27 krajów Unii uzyskało jedynie wzrost na poziomie 6%. Lepszy wynik niż Polska,

uzyskała jedynie Słowacja, przewyższając Polskę jedynie o 4 punkty procentowe. Tak dobry

wynik w podanym okresie czasu, wskazuje, że nasza gospodarka z pozycji bardzo ubogiego

beneficjenta Unii Europejskiej, stała się jedną z najważniejszych gospodarek całego

ugrupowania.

2) Korzyści ekonomiczne

Niewątpliwą korzyścią gospodarczą dla Polski, wynikającą z członkostwa w Unii

Europejskiej, są uzyskane możliwości rozwoju gospodarki. Polska od przystąpienia do Unii

Europejskiej w 2004 r., stała się częścią Jednolitego Rynku Unii Europejskiej.

Dzięki swobodom przepływu towarów, usług, pracy i kapitału, polska gospodarka, firmy

i przedsiębiorstwa, dostały szansę na rozwijanie współpracy z koncernami europejskimi,

otwieranie i prowadzenie działalności gospodarczej za granicą. Zlikwidowanie barier

taryfowych i pozataryfowych, a także zlikwidowanie barier administracyjnych, doprowadziło

do znacznego zwiększenia rozmiarów wymiany handlowej (zwłaszcza eksportu) pomiędzy

Polską, a krajami trzecimi. Przedsiębiorcy z krajów europejskich, dostrzegli w naszym kraju

kolejny rynek zbytu, a także miejsce do lokowania swoich inwestycji zagranicznych. Polscy

producenci, żeby stać się konkurencyjni dla eksporterów z krajów trzecich, a także żeby

spełnić wymogi unijne, musieli podnieść jakość produkowanych na terenie Polski produktów.

Zmiany które zostały wprowadzone, doprowadziły do sytuacji, że wzrosło zatrudnienie

zwłaszcza w sektorach nastawionych na eksport, co w konsekwencji doprowadziło do spadku

bezrobocia i restrukturyzacji polskiej gospodarki.

Pozytywnym efektem przystąpienia do UE jest też zwiększenie bezpieczeństwa obrotu

gospodarczego, przepływów kapitałowych oraz pewności obrotu prawnego, co wpływa m.in.

na możliwości rozwojowe polskich firm oraz na wielkość napływu do Polski bezpośrednich

inwestycji zagranicznych. Należy też podkreślić, że proces integracji gospodarczej

i finansowej prowadzi w długim okresie do podniesienia konkurencji na wspólnym rynku,

a w rezultacie – do wzrostu jakości oferowanych produktów, przy jednoczesnym obniżeniu

ich cen i zwiększeniu ich dostępności dla konsumentów, co zmniejsza jednostkowe koszty

pracy, zwiększa korzyści ze skali oraz obniża poziom inflacji.

Od chwili przystąpienia Polski do struktur Unii Europejskiej, nasza gospodarka rozwija

się szybciej niż jakakolwiek gospodarka innego kraju w całej Unii. Analizując sytuację

na przestrzeni lat 2004-2010, polska gospodarka zyskała 30%, kiedy dla porównania

wszystkie 27 krajów Unii uzyskało jedynie wzrost na poziomie 6%. Lepszy wynik niż Polska,

uzyskała jedynie Słowacja, przewyższając Polskę jedynie o 4 punkty procentowe. Tak dobry

wynik w podanym okresie czasu, wskazuje, że nasza gospodarka z pozycji bardzo ubogiego

beneficjenta Unii Europejskiej, stała się jedną z najważniejszych gospodarek całego

ugrupowania.

Tak wielki wzrost gospodarczy, jaki zanotowała Polska w latach 2004-2011, byłby

niemożliwy gdyby nie transfery z budżetu Unii Europejskiej dla naszego kraju. W tym

okresie, transfery wyniosły 49,8 mld euro, podczas kiedy w tym samym okresie Polska

wpłaciła do budżetu Unii 20,4 mld euro. Dodatnie saldo przepływów finansowych po siedmiu

latach członkostwa ukształtowało się więc na poziomie 29,5 mld euro. Rok 2010 był

rekordowy w historii polskiego członkostwa, gdyż po odliczeniu składki do budżetu Unii do

Polski trafiło 7,7 mld euro, co stanowi równowartość 2% Polskiego Produktu Krajowego

Brutto w 2010 r. Dzięki członkostwu w Unii Europejskiej, Polska otrzymała możliwość

korzystania ze środków polityki spójności (fundusze strukturalne i Fundusz Spójności).

Środki te, są przeznaczane na projekty krajowe z zakresu infrastruktury transportowej,

ochrony środowiska, wspierania małych i średnich przedsiębiorstw, czy aktywizacji

zawodowej osób bezrobotnych. W tej ostatniej dziedzinie, z samych środków Europejskiego

Funduszu Społecznego, pomoc uzyskało w Polsce ponad 700 tys. bezrobotnych. Aż 400 tys.

z nich, dzięki polityce spójności znalazło pracę lub otworzyło działalność gospodarczą.

dzięki polityce spójności znalazło pracę lub otworzyło własną działalność gospodarczą. Jeśli

chodzi o wykorzystanie środków z budżetu Unii Europejskiej na lata 2007-2013, Polska jest

największym beneficjentem netto.

Analizując korzyści gospodarcze, płynące z członkostwa Polski w Unii Europejskiej, nie

można zapominać o szansach rozwojowych polskiej wsi. Podczas negocjacji akcesyjnych

władze polskie z uporem podkreślały konieczność objęcia polskich rolników dopłatami

bezpośrednimi oraz wprowadzenia limitów produkcyjnych w tych samych segmentach

produkcji rolnej, co w Unii Europejskiej (m.in. produkcja mleka), od momentu uzyskania

członkostwa w organizacji. Polska obawiała się, że niedotrzymanie tych postulatów uczyni

z mieszkańców polskiej wsi obywateli drugiej kategorii we Wspólnocie poprzez pogorszenie

konkurencyjności ich produkcji na wspólnym rynku europejskim. Ostatecznie Polska jako

członek organizacji zapewnia rolnikom bezpośrednie dopłaty do produkcji rolnej oraz

realizuje programy restrukturyzacyjne i modernizacyjne obszarów wiejskich. Warto także

zwrócić uwagę, że Unia wspiera działania mające na celu zmniejszenie bezrobocia na wsi,

m.in. przez promocję programów przekwalifikujących dla młodych rolników.

Inną ważną korzyścią gospodarczą związaną z akcesją Polski do Unii Europejskiej, jest

przyznanie państwu polskiemu unijnych dopłat do projektów inwestycyjnych, które

przeznaczane były na rozwój terenów biednych i zacofanych, w ramach funduszy

strukturalnych i funduszu spójności. Otrzymane unijne środki finansowe są wykorzystywane

na likwidowanie różnic pomiędzy regionami Unii Europejskiej – na projekty związane

z rozbudową krajowej infrastruktury transportowej (m.in. budowę dróg, autostrad, mostów)

i energetycznej, ochroną środowiska, rozwojem miast (m.in. budowa ośrodków sportowych,

obwodnic, oczyszczalni ścieków), a także na stworzenie nowych miejsc pracy, rozwój

kapitału ludzkiego, poprawę funkcjonowania rynku pracy etc. Dzięki możliwości korzystania

z funduszy strukturalnych, Polska uzyskała szanse na zwiększenie konkurencyjności

gospodarki narodowej na wspólnym rynku europejskim, wzrost zatrudnienia wysoko

wykwalifikowanych pracowników, a w konsekwencji – stworzenie gospodarki opartej na

wiedzy, co w długim okresie doprowadzi do przekształcenia się Polski w kraj odznaczający

się wysokim wzrostem gospodarczym, przyciągającym bezpośrednie inwestycje zagraniczne,

charakteryzujący się wysokimi zarobkami, a niskim poziomem bezrobocia.

Dzięki obecności Polski w Unii Europejskiej, na terenie naszego kraju nastąpił znaczny

wzrost bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Według szacunków Narodowego Banku

Polskiego na koniec 2010 roku, skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji

zagranicznych w Polsce wyniosła 144,6 mld euro (w 2009 roku wartość BIZ w Polsce

wyniosła 129,1 mld euro). W okresie styczeń-grudzień 2010, napływ do Polski kapitału

z tytułu bezpośrednich inwestycji zagranicznych wyniósł 7,3 mld EUR. Polska pozostaje

krajem o dużym zaufaniu inwestorów zagranicznych o czym świadczyć może awans

w rankingu FDI Confidence Index z 22 miejsca w 2007 roku na pozycję 6 w 2010 roku.

Pomimo zwiększającego się poziomu inwestycji w Polsce płynących spoza Unii, państwa

Unii Europejskiej pozostają największym źródłem napływu BIZ do Polski – ich udział

w całości napływu BIZ do Polski utrzymuje się w granicach 80-90%, co świadczy

o kluczowej roli objęcia polskiej gospodarki jednolitymi zasadami obowiązującymi na rynku

wewnętrznym UE. W 2010 roku z kwoty 7,3 mld euro napływu kapitału zagranicznego 6 mld

euro, tj. 82,6 % pochodziło z krajów Unii Europejskiej, reszta - 579 mln euro, tj. 17,4%

z pozostałych krajów. Najwięcej środków pochodziło z Luksemburga (1 941 mln euro),

Niemiec (1 663 mln euro) oraz Włoch (1 025 mln euro). Na koniec 2010 roku skumulowana

wartość polskich inwestycji zagranicą osiągnęła poziom 27,6 mld euro. W całym 2010 r.

odpływ z Polski kapitału z tytułu bezpośrednich inwestycji zagranicznych wyniósł 3,5 mld

euro (w porównaniu do kwoty 3,7 mld euro notowanej rok wcześniej). Pod względem

kierunków geograficznych ekspansji polskich przedsiębiorstw w formie BIZ, kraje Unii

Europejskiej pozostają podstawowym miejscem inwestowania polskich przedsiębiorstw –

ponad 83% wszystkich polskich BIZ w 2010 r. została zrealizowana w krajach UE. Krajami

największego odpływu kapitału netto z tytułu polskich inwestycji bezpośrednich za granicą

pozostają Luksemburg (1,4 mld euro), Belgia (504 mln euro) i Niemcy (345 mln euro).

W przypadku Niemiec, obecność kapitałowa polskich podmiotów charakteryzuje się

znaczącym udziałem małych przedsiębiorstw. W grupie państw takich jak Luksemburg,

Holandia (195 mln euro), Wielka Brytania (96 mln euro), większość polskich BIZ miała

charakter przepływów finansowych – niektóre z dużych polskich firm funkcjonują tam

w formie holdingów, co umożliwia transferowanie zysków osiąganych przez polskie

przedsiębiorstwa za granicę, gdzie opodatkowanie jest korzystniejsze. Wymienione kraje,

postrzegane ponadto jako centra finansowe o zasięgu globalnym stają się miejscami, gdzie

polskie przedsiębiorstwa rejestrują spółki zależne, których celem jest podejmowanie

inwestycji bezpośrednich na rynkach krajów trzecich.

3) Korzyści społeczne-kulturalne

Wśród korzyści społeczno-kulturalnych należy zwrócić szczególną uwagę na możliwości

rozwojowe polskiej nauki. Członkostwo w Unii Europejskiej przyczyniło się w znacznym

stopniu do poprawy jakości kształcenia w Polsce, dzięki programom wymiany

międzynarodowej, do której ma dostęp każdy uczeń lub student (program Sokrates, Erasmus).

Polscy pracownicy naukowi (wykładowcy, nauczyciele) mają możliwość

uczestniczenia w naukowych w programach badawczo-rozwojowych i unijnych projektach

naukowych, co przyczynia się do uzyskania nowych możliwości kształcenia i doskonalenia

kwalifikacji zawodowych prowadzących do zwiększenia specjalizacji i profesjonalizacji.

Wymienione możliwości wzajemnego przekazywania wiedzy i doświadczeń nie tylko

stwarzają niepowtarzalną okazję dla rozwoju polskiej nauki i dostosowania jej do standardów

światowych, ale też wpływają pozytywnie na rozwój polskiej gospodarki i zwiększenie

napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych do naszego kraju (m.in. większa część

polskiej gospodarki opiera się na wiedzy i usługach). Poprzez włączenie w Europejską

Przestrzeń Badawczą polskie ośrodki naukowo-badawcze uzyskały możliwość finansowania

działalności z unijnych funduszy przeznaczanych na badania i rozwój, a także mają prawie

nieograniczony dostęp do najnowszej infrastruktury badawczej i nowoczesnych technologii

badawczych. Co więcej, zwiększyła się mobilność pracowników naukowych, przyspieszeniu

uległa publikacja rezultatów ich badań i wcielenia ich w życie, rozwijany jest transfer know-

how etc.

Bardzo wielkie znaczenie ma też promowanie Polski na arenie międzynarodowej.

W turystyce widać, że co raz więcej turystów zza granicy, decyduje się na wakacje właśnie w

Polsce. Następuje złamanie i zmiana stereotypów o społeczności polskiej. Po otwarciu

rynków pracy między innymi w Wielkiej Brytanii, Irlandii, czy Szwecji, wielu rodaków

skorzystało z szansy budowania swej przyszłości poza Polską, w Europie. Szacuje się, że od

roku 2004 Polskę odwiedziło aż o 35% więcej turystów niż miało to miejsce przed wejściem

naszego kraju do struktur unijnych. W wyniku takich działań, Polska stała się krajem

rozpoznawalnym na świecie i chętniej odwiedzanym przede wszystkim, ze względu na

walory turystyczne oraz kulinarne np. polski bigos, który obecnie jest znany prawie we

wszystkich krajach członkowskich.

B: Straty z przystąpienia Polski do Unii Europejskiej:

1) Utrata „suwerenności” w dziedzinach, które zostały objęte wspólną polityką –

mówimy tutaj głównie o decyzjach ekonomicznych, które mogą ograniczać państwo,

2) Obciążenia finansowe dla budżetu będące warunkiem korzystania ze środków

i programów unijnych oraz wysoka składka do budżetu unijnego. Dodatkowym

kosztem jakie ponosi państwo, jest obowiązek współfinansowania projektów unijnych,

3) Dostosowania prawa które w wielu dziedzinach takich jak np. ochrona środowiska,

standardy socjalne, bezpieczeństwo produktów, bezpieczeństwo i higiena pracy jest

bardziej restrykcyjne w stosunku do prawa polskiego. Dlatego też spełnienie pewnych

norm unijnych może stanowić i stanowi problem dla części przedsiębiorstw, by zostać

dopuszczonym na rynek UE, jak też na rynek krajowy – jako część rynku wspólnego.

W konsekwencji taka sytuacja oznacza dodatkowe nakłady, jakie muszą ponieść

podmioty gospodarcze, a tym samym okresowe osłabienie ich pozycji na rynku

konkurencji, co może nawet zmusić do zakończenia działalności małych i średnich

przedsiębiorców

4) Szybszy wzrost kosztów życia przy wolniejszym wzroście dochodów, co

równoznacznie stanowi o większym rozwarstwieniu mieszkańców kraju.

5) Wzrastająca emigracja, przede wszystkim ludzi młodych wykształconych

w poszukiwaniu lepszych perspektyw życiowych, co doprowadziłoby do

przyspieszenia procesu starzenia się społeczeństwa polskiego.

Jak widać powyżej, więcej jest „plusów” akcesji Polski do Unii Europejskiej, jednak

opinia ta może kształtować się w różny sposób, w zależności członek jakiego środowiska

będzie oceniał sytuację w Polsce.

III. Ocena jakości i satysfakcji z życia w Polsce na tle

innych państw Unii Europejskiej

Europejczycy są przeważnie dość zadowoleni ze swojego życia osobistego, natomiast

mniej satysfakcjonuje ich sytuacja gospodarcza, usługi użyteczności publicznej i polityka

społeczna w kraju zamieszkania - ujawnia opublikowane 3 lutego br. badanie opinii

publicznej. Badanie Eurobarometr dotyczące klimatu społecznego w UE ujawniło także duże

różnice między poszczególnymi krajami, przy czym najbardziej zadowoleni ze swojej sytuacji

osobistej są z reguły mieszkańcy krajów nordyckich oraz Holandii. Badanie to stanowi część

opublikowanego dzisiaj sprawozdania Komisji Europejskiej dotyczącego sytuacji społecznej,

poświęconego analizie tendencji społecznych w Europie, w tym roku ze szczególnym

uwzględnieniem warunków mieszkaniowych.

„To pocieszające, że mimo trudnej sytuacji ekonomicznej większość Europejczyków

jest zadowolona ze swojego życia, choć widać też pewne obawy o przyszłość”, powiedział

Vladimír Špidla komisarz UE ds. zatrudnienia, spraw społecznych i równości szans.

„Dzisiejsze sprawozdanie ponownie pokazuje, jak ważne dla zapewnienia dobrostanu

społecznego w przyszłości są nasze starania o promowanie zatrudnienia i wzrost gospodarczy

w Europie. Musimy kontynuować te działania w ramach przyszłej strategii 2020, aby UE stała

się inteligentniejszą i bardziej przyjazną środowisku społeczną gospodarką rynkową.”

W badaniu Eurobarometru większość Europejczyków wyraziła ogólne zadowolenie z

życia, oceniając je na średnio +3,2 punktu (w skali od -10 do +10). Między państwami

członkowskimi są jednak duże różnice: największe zadowolenie deklarują mieszkańcy Danii

(+8,0), poziom satysfakcji z życia jest wysoki również w Szwecji, Holandii i Finlandii.

Najniższy poziom zadowolenia zanotowano w Bułgarii (-1,9), która uplasowała się za

Węgrami, Grecją i Rumunią.

W odniesieniu do usług użyteczności publicznej Europejczycy są przeważnie dość

niezadowoleni ze sposobu zarządzania administracją publiczną (-1,2 punktu). Mieszkańcy

wszystkich państw z wyjątkiem Luksemburga i Estonii uważają, że w ciągu ostatnich pięciu

lat sytuacja ta zmieniła się na gorsze i spodziewają się, że w przyszłości jeszcze się pogorszy

(wszędzie poza Luksemburgiem).

Pytanie o konkretne obszary polityki publicznej, Europejczycy są ogólnie rzecz biorąc

zadowoleni z opieki zdrowotnej (+1,3 punktu), od najbardziej zadowolonych mieszkańców

Belgii, Holandii i Luksemburga (ponad +5 punktów) po najmniej zadowolonych Bułgarów,

Greków i Rumunów (-3 punkty lub mniej).

Największe niezadowolenie Europejczyków budzi sposób radzenia sobie

poszczególnych państw z problemami nierówności i ubóstwa (-2 punkty). Tylko respondenci

w Luksemburgu i Holandii przyznali w tej dziedzinie ocenę pozytywną, natomiast

ankietowani na Łotwie i Węgrzech byli najbardziej niezadowoleni (-5 punktów lub mniej).

Warunki mieszkaniowe

Najnowsze roczne sprawozdanie Komisji Europejskiej dotyczące sytuacji społecznej

pokazuje, że Europejczycy wydają na mieszkanie większą część swoich dochodów, niż miało

to miejsce dziesięć lat temu ( o prawie 4 punkty procentowe więcej), a równocześnie w całej

UE gwałtownie wzrosło zadłużenie hipoteczne.

Europejczycy wydają na mieszkanie przeciętnie jedną piątą swojego dochodu do

dyspozycji. Czynsz i spłaty kredytu hipotecznego stanowią zaledwie do 30% wszystkich

wydatków na mieszkanie w UE, natomiast pozostałe 70% to koszty napraw, utrzymania i

opału. W następstwie prywatyzacji sektora mieszkaniowego większość obywateli państw

członkowskich w centrum i na wschodzie UE stała się właścicielami swoich mieszkań, w

związku z czym koszty napraw, utrzymania i opału stanowią tam około 90% wydatków na

mieszkanie.

W sprawozdaniu uwzględniono także jakość mieszkań, stwierdzając że wielu

Europejczyków żyje w warunkach poniżej normy i coraz więcej osób o niskich dochodach ma

problemy mieszkaniowe.

Społeczne skutki kryzysu.

Choć na pełną ocenę skutków społecznych kryzysu jest za wcześnie, w sprawozdaniu

rozpatrzono wnioski, jakie płyną z doświadczeń minionych recesji. Z analizy tej wynika, że

wydatki na opiekę socjalną przyczyniły się do ochrony osób poszkodowanych w wyniku

recesji, jednak prawdopodobieństwo, że osoba bezrobotna otrzyma wsparcie dochodu jest

różne w całej UE.

Podstawowe informacje.

Specjalne badanie Eurobarometru dotyczące klimatu społecznego jest pierwszym z

serii dorocznych badań monitorujących subiektywną satysfakcję życiową Europejczyków.

Badanie przeprowadzono w maju i czerwcu 2009 r. wśród mieszkańców 27 państw

członkowskich UE. Respondentów pytano o opinię w sprawie sytuacji osobistej oraz sytuacji

gospodarczej i społecznej kraju, a także o odczucia wobec polityki rządu w różnych

dziedzinach, takich jak opieka zdrowotna i system emerytalny.

W rocznym sprawozdaniu dotyczącym sytuacji społecznej Komisja Europejska

dokonuje analizy długoterminowych tendencji społecznych w UE w celu dostarczenia

aktualnych, wiarygodnych i wszechstronnych informacji na temat sytuacji społecznej. W tym

roku skupiono się na dwóch kluczowych zagadnieniach polityki społecznej: sytuacji

mieszkaniowej (w tym na stosunkach właścicielskich i wydatkach na cele mieszkaniowe) oraz

możliwych skutkach recesji, włączając jako część sprawozdania wyniki badania

Eurobarometru dotyczące klimatu społecznego.

IV. Ocena konkurencyjności Polski w UE

Stosunkowo trudno jest określić definicję konkurencyjności ze względu na brak w

literaturze przedmiotu ogólnie przyjętej definicji oraz brak mierników jej oceny. Z

ekonomicznego punktu widzenia konkurencyjność ma na celu maksymalizowanie przez

producentów przychodów ze sprzedaży i/lub korzyści z zakupu czynników produkcji.

Konkurencja oznacza rywalizację o źródła zaopatrzenia w środki produkcji i kapitał

pracowniczy oraz o rynki zbytu. Działania podmiotów gospodarczych zmierzają do

zwiększenia swojego udziału na tych rynkach poprzez wyeliminowanie lub ograniczenie

konkurencyjnych podmiotów7. Definicja ta odnosi się do konkurencyjności przez pryzmat

przedsiębiorstw. My postaramy się popatrzeć na Polskę i inne kraje tak jak gdyby były to

samodzielne przedsiębiorstwa. Można, więc umownie przyjąć, iż ogólnie konkurencyjność

Polski to jej zdolność do zapewnienia długotrwałego rozwoju gospodarczego.

W świetle międzynarodowych porównań i rankingów polska gospodarka nie zalicza się do

gospodarek wysoce konkurencyjnych, choć w ciągu ostatnich lat Polska zanotowała wyraźną

poprawę pozycji w większości tego typu opracowań. Oceny zawarte w rankingach są

uwzględniane w przypadku podejmowania np. decyzji inwestycyjnych.

Raport Banku Światowego i IFC jest jednym z najbardziej znanych i najczęściej

cytowanych opracowań tego typu. Eksperci BŚ oceniają jedynie aspekty mikroekonomiczne

prowadzenia działalności gospodarczej. Są one związane zasadniczo z regulacjami w 10

obszarach, uznanych za kluczowe w prowadzeniu biznesu. Zgodnie z wynikami raportu

„Doing business 2011” nasz kraj zajmuje 70 miejsce (w gronie 183 państw). W stosunku do

poprzedniego raportu, Polska poprawiła się o 3 miejsca. Nie jest to pozycja bardzo zła pod

względem globalnym, jednak zła w porównaniu do innych krajów UE i samej europy8.

Ranking globalnej konkurencyjności Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) to

kolejny nie mniej ważny raport. Powstaje on na podstawie oceny tzw. indeksu globalnej

7 E. Skawińska, Konkurencyjność przedsiębiorstw – nowe podejście, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa – Poznań 2002, s. 72.8http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/463304,doing_business_2011_polska_dopiero_na_70_miejscu_w_swiatowym_rankingu_ulatwien_dla_biznesu.html 13.05.2012.

konkurencyjności i jest wyliczany na podstawie 100 wskaźników ujętych w 12 kategoriach i

przypisanych do 3 głównych obszarów. W rankingu tym, przygotowanym na rok 2010-2011

zajmujemy 39 pozycję (awans z 46 pozycji w stosunku do ostatniej edycji raportu) wśród 139

państw. Jednocześnie ważny jest fakt, iż wyprzedzamy 13 innych państw UE.

Z kolei w indeks wolności gospodarczej 2011 prowadzonym przez Heritage Foundation i

Wall Street Journal zajmujemy 68 pozycję na 168 krajów (awans o 3 pozycje).

Ostatnim raportem na który warto zwrócić uwagę jest Światowy Rocznik

Konkurencyjności 2011 - International Institute for Management Development (IMD). Jest to

raport sporządzany w oparciu o ponad 300 kryteriów szczegółowych. Według tego raportu

Polska zanotowała spadek o 2 pozycje (z 32 na 34 pozycje) wśród 58 państw. Nie jest to

wcale miejsce odległe zważywszy na fakt, iż raport ten bada tylko najbardziej konkurencyjne

gospodarki świata. W grupie UE-27 polska wyprzedza 10 państw9.

Biorąc pod uwagę cechy charakterystyczne tych raportów, Polska jest wyróżniana za:

łatwość uzyskiwania kredytów, ochronę inwestorów, procedury związane z

handlem międzynarodowym (wg. Raportu Banku Światowego );

wielkość rynku, szkolnictwo wyższe i szkolenia i rozwój rynków finansowych (wg.

WEF);

obszar polityki handlowej, monetarnej oraz fiskalnej (wg. Indeksu wolności

gospodarczej);

Źle oceniane w Polsce są natomiast:

formalności związanych z uzyskiwaniem pozwoleń budowlanych, czasu

rozpoczynania działalności gospodarczej (wg. Raportu Banku Światowego);

infrastrukturę, otoczenie makroekonomiczne oraz innowacyjność (wg. WEF);

9 Pod kierunkiem A. Piątkowskiej, POLSKA 2011 RAPORT O STANIE GOSPODARKI, Ministerstwo Gospodarki, Warszawa 2011, s. 78.

polityka budżetowa oraz wysoki poziom percepcji korupcji (wg. Indeksu wolności

gospodarczej)10;

Poprawy konkurencyjności naszego kraju w ciągu ostatnich lat w największym stopniu

można się doszukiwać nie w aktywnym dzianiu władz, lecz w działaniach defensywnych i

słabości pozostałych państw wynikającej z kryzysu od 2008 r. Jak wiadomo, Polska

gospodarka znalazła się wśród krajów, w które kryzys mimo że odczuwalny to jednak uderzył

ze stosunkowo niedużą siła (w porównaniu np. do Hiszpanii czy Grecji). Załamanie

europejskiej gospodarki w wyniku światowego kryzysu finansowego sprawiło, że nierealne

okazały się unijne plany, by do 2010 roku stać się najbardziej konkurencyjnym, opartym na

wiedzy obszarem gospodarczym na świecie. Doroczny Europejski Monitor Wzrostu i

Zatrudnienia - przygotowany przez Lisbon Council i Grupę Allianz, obejmujący 14

największych gospodarek UE umieścił nawet w 2009 roku, Polskę na 2 miejscu za

Finlandią11.

Należy zwrócić uwagę, iż konkurencyjność Polski oraz co za tym idzie polskich

przedsiębiorstw wygląda lepiej niż jeszcze 10 lat temu i należy utrzymać ten trend. Potrzebne

są jednak do tego zdecydowane działania, co w dobie nieustannych strajków w Polsce wcale

może nie być takie łatwe do osiągnięcia.

DZIĘKUJEMY ZA UWAGĘ

10 Ibidem, s. 77-79.11 http://www.euractiv.pl/gospodarka/artykul/ranking-konkurencyjnoci---polska-na-drugim-miejscu-w-ue-000818 14.05.2012.