29
POD REDAKCJą MARKA KRAJEWSKIEGO SOCJOLOGIA ZACHOWAń ZBIOROWYCH

DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Zbiór tekstów i analiz socjologicznych pod redakcją Marka Krajewskiego jest powrotem do porzuconego przez nowoczesne nauki społeczne paradygmatu wyjaśniania życia zbiorowego. W tej perspektywie, w jego centrum nie znajduje się autonomiczny, racjonalny podmiot, ale naśladowca, dla którego jednym źródłem informacji są zachowania innych. To właśnie naśladowca działa w czasie pogromów i linczów; dzięki niemu upowszechniają się mody i internetowe memy; to on podtrzymuje i zmienia obyczaje. Proponowany w książce model wyjaśniania życia społecznego dziś wydaje się szczególnie aktualny. Im bardziej złożony jest świat, im gęstsze jest społeczeństwo i sieci komunikacyjne, tym większą rolę zdają się odgrywać właśnie zachowania zbiorowe. Zachowania, w których każdy z nas uczestniczy, ale których nikt nie kontroluje. Projekt graficzny: Grzegorz Laszuk, Anna Hegman Książki i Strony

Citation preview

Page 1: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

pod redakcją Marka krajewskiego

Socjologia zachowań

zbiorowych

Page 2: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI
Page 3: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

D e i n Dy w i D u ac j a

Page 4: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI
Page 5: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

D e -

pod redakcją Marka Krajewskiego

S o c j o l o g i a z ac h owa ń z b i o row yc h

i n dy w i d uac j a

Page 6: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

S p i S t R e ś c i

Marek KrajewskiWstęp. Deindywiduacja 7

PRZYPADKI DEINDYWIDUACJI

Marta ZawodnaPogrom Żydów w Kielcach (4 lipca 1946 roku) 25

Maciej FrąckowiakUndie party (Desigual) 37

Maja Brzozowska-BrywczyńskaDrinki, torebki i staniki. Masowe zmiany statusów na Facebooku z powodu kampanii uświadamiającej ryzyko zachorowań na raka piersi 43

Piotr LuczysHuragan Katrina — Nowy Orlean — most do Gretny 55

Waldemar RapiorReakcja na morderstwo psa husky 63

Wojciech PiglaBrodacze na Przystanku Woodstock 69

Przemysław NosalPrzerwany mecz 77

Monika RosińskaUgg boots 83

Marek KrajewskiBransoletki firmy Power Balance 89

Dorota MroczkowskaSpontanicznie i bez zobowiązań spędzić czas 95

Łukasz RogowskiCud słońca w Fatimie 107

Rafał DrozdowskiMity logistyczne 117

Page 7: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

ANALIZY DEINDYWIDUACJI

Przemysław NosalPerformatywny wymiar deindywiduacji 127

Piotr LuczysPułapki / dylematy / syndromy społeczne (P/D/S) jako przejawy deindywiduacji 147

Łukasz RogowskiDeindywiduacja jako narracja o porządku społecznym 171

Wojciech PiglaDeindywiduacja a instytucja — wzajemne związki 195

Waldemar RapiorEpizody normujące. Normy, działanie, wspólnota 213

Ariel ModrzykDynamika grupowa i komunikacyjna deindywiduacji konfliktowo-rezonujących 231

Marek KrajewskiMaterialność i deindywiduacja 253

Jacek KuberaAutoidentyfikacja, sieciowość, a może poczucie przynależności do grupy? Tożsamość i możliwościinterpretacyjne zjawiska deindywiduacji 279

Rafał DrozdowskiDeindywiduacja i wstyd. Próba socjologicznego spojrzenia na problematykę odradzaną socjologom 301

Bibliografia 327

Page 8: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI
Page 9: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

Marek Krajewski

Wstęp. DeinDyWiDuacja

Jako socjologowie od jakiegoś czasu staramy się opisać takie formy regulacji jednostkowych zachowań, które można na-zwać nieklasycznymi1. To poszukiwanie wynika z faktu, że tra-dycyjne wyjaśnienia dotyczące tego, skąd się bierze ludzkie działanie i co kieruje jego przebiegiem (w większości przy-padków są to wyjaśnienia oparte na humanistycznej i wysoce elitarystycznej wizji człowieka jako refleksyjnego, samoste-rownego podmiotu), chociaż pozwalają zrozumieć część na-szych aktywności, to wydają się niewystarczające, zwłaszcza we współczesnym kontekście.

Po pierwsze dlatego, że nasze działania bardzo czę-sto mają charakter nawykowy i rutynowy2; uruchamiane są przez kontekst, w który wcieliły się nasze przyzwyczajenia i sposoby działania; ogromną rolę odgrywają w nich emocje i uczucia, co sprawia, że trudno uznać je za „urefleksyjnio-ne”; ich podmiotami nie są jednostki, ale złożeni interagu jący (compound interactors)3; podporządkowane są one przenika-

1 Przez klasyczne rozumiem takie, które mają charakter normatywny i opierają się na uświadomionych przez jednostkę oraz zinternalizowanych systemach wartości albo na stosowaniu prostego warunkowania — poprzez kary, przemoc, nagrody. Mówiąc jeszcze inaczej, do klasycznych form regulacji zachowań zaliczam te, które mieszczą się w którymś z trzech głównych paradygmatów socjologii rozpoznanych przez George’a Ritzera: paradygmacie społecznej definicji, paradygmacie faktów społecznych oraz paradygmacie społecznego działania. Zob. G. Ritzer, Klasyczna teoria socjologiczna, Poznań 2004, s. 1–37, 52–67, 315–322.

2 J.-C. Kaufmann, Ego. Socjologia jednostki, Warszawa 2004.3 M.B. Schiffer, A.R. Miller, The Material Life of Human Beings: Artifacts,

Behavior and Communication, London and New York 1999, s. 13.

Page 10: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

8

De in dy wi duacja . S ocj o l o g ia zach o wań zbioro w ych

jącym wszystkie aspekty działań jednostek motywom prze-wodnim4; poddane są władzy tego, co materialne i wizualne itd.5 Ujawnienie przez różnego rodzaju „kłopotliwe suple-menty” socjologii6 takich aspektów działań, które ignorowa-ne były przez główne paradygmaty tej nauki, zmusza też do dostrzeżenia innych źródeł ludzkiego działania i czynników korygujących jego przebieg niż wartości, normy, instytucje, systemy kontroli itp.

Po drugie, problematyczność klasycznych uzasadnień tego, skąd bierze się ludzkie działanie i co decyduje o jego przebiegu, wynika z faktu, że mamy do czynienia z takimi społecznymi fenomenami, których nie da się wyjaśnić przy ich użyciu, nie prowadząc jednocześnie do patologizacji tego, co w ten sposób poddawane jest analizie. Mam tu na myśli takie zjawiska, jak zachowania tłumów, panika (w tym pani-ki giełdowe i moralne czy panikę medialną)7, zbiorowe złu-dzenia i histerie8, moda, kulty, fascynacje, legendy miejskie, plotki, łańcuszki szczęścia, flash moby i facebookowe imprezy dla kilku tysięcy osób, „pomniki spontaniczne”, trendy kon-sumpcyjne i internetowe rewolucje.

Wspólną cechą wszystkich tych zjawisk, które można określić mianem d e i n d y w i d u a c j i, jest to, że: 1) p r o w a -d z ą o n e d o k r ó t k o t r w a ł e g o u p o d o b n i e n i a z a c h o -

4 Wyobraźnia społeczna. Horyzonty — źródła — dynamika. Uwarunkowania strategii dostosowawczych współczesnego społeczeństwa polskiego. Studium socjologiczne, Poznań 2008.

5 Więcej na temat tych aspektów działania, które ignorowały wskazane powyżej paradygmaty socjologii — zob. N. Thrift, Non-Representational Theory: Space, Politics, Affect, New York 2008.

6 Mam tu na myśli socjologię ciała, emocji, gender studies, społeczne studia nad materialnością i wizualnością.

7 Zob. panika wywołana w marcu 2010 roku przez gruzińską prywatną telewizję Imedi prezentującą materiał o rzekomej inwazji wojsk rosyjskich.

8 Zob. rzekome gwałty w województwie lubuskim, do których doszło w styczniu i lutym 2010 roku.

Page 11: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

9

Ws tę p. De in dy wi duacja

w a ń, s p o s o b ó w r e a g o w a n i a, e k s p r e s j i i e m o c j i9 j e d n o s t e k, k t ó r e b i o r ą w n i c h u d z i a ł, a k t ó r e t o j e d n o s t k i n a c o d z i e ń r ó ż n i ą s i ę p o d w z g l ę d e m i s t o t n y c h c e c h s p o ł e c z n y c h, oraz to, że 2) t r u d n o j e s t w y j a ś n i ć t e f e n o m e n y, o p i e r a j ą c s i ę n a k l a -s y c z n y m m o d e l u m y ś l e n i a o r e g u l o w a n i u z a c h o -w a ń j e d n o s t e k10. W klasycznej myśli socjologicznej tego rodzaju działania i zjawiska były najczęściej traktowane jako dewiacje, odstępstwa od normy i kurioza, co prawda pojawia-jące się stosunkowo rzadko, ale niebezpieczne, a więc też ta-kie, którym należy przeciwdziałać. Ta patologizacja deindywi-duacji, którą odnajdziemy w pismach Gustave’a Le Bone’a, Eliasa Canettiego, Siegfrieda Kracauera, José Ortegi y Gasse-ta, Leona Festingera, Stanleya Milgrama, Philipa Zimbardo i wielu innych, wynika z dwóch założeń, które nie są wprost artykułowane przez autorów tych klasycznych koncepcji.

Po pierwsze, człowiek to niepowtarzalne indywiduum wy-posażone w samoświadomość, to samodzielnie podejmująca decyzje, racjonalna osoba. Warto zauważyć, że taka koncep-cja jednostki jest stosunkowo nowa, powiązana jest z oświe-ceniową wizją autonomicznego podmiotu oraz z procesami modernizacyjnymi, które wyposażyły nas w prawo do decy-dowania o sobie, ale też obciążyły nas zobowiązaniami. Po-strzeganie jednostki, która zachowuje się jak inni, ulega su-gestiom tłumu czy też podporządkowuje się obowiązującym trendom konsumpcyjnym, jako odstępstwa od normy ma więc charakter wybitnie lokalny — tak historycznie, jak i prze-

9 Ale już niekoniecznie do upodobnienia przekonań, myśli i postaw uczestników tego rodzaju sytuacji.

10 Fenomeny te pojawiają się nagle i wydają się irracjonalne, ponieważ nie posiadają jakiegoś wyraźnego autora ani celu, pozostają poza jakąkolwiek kontrolą, owocują zachowaniami nietypowymi, niezgodnymi z preferowanym w zachodnich społeczeństwach modelem jednostki — samosterownego, autonomicznego aktora podejmującego racjonalne decyzje i działającego na ich podstawie.

Page 12: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

10

De in dy wi duacja . S ocj o l o g ia zach o wań zbioro w ych

strzennie, jest próbą skonstruowania takiego modelu człowie-ka, który byłby funkcjonalny w nowoczesnym porządku.

Po drugie, sytuacje, które określiliśmy mianem deindywi-duacji, są stanem wyjątkowym, odstępstwem od normy, nor-mę zaś stanowi w pełni podmiotowe, racjonalne działanie jed-nostki. Jak doskonale wiemy, działania zbiorowe trudno uznać za patologiczne, chyba że — jak wspomniani wyżej autorzy — patrzymy na nie z perspektywy elity zagrożonej przez umaso-wienie się społeczeństwa. To drugie założenie również nie ma neutralnego charakteru, jest raczej ekspresją lęku przed kon-sekwencjami, które niesie gwałtowna modernizacja upod-miotawiająca lud, upowszechniająca jako dominującą kultu-rę popularną, zmniejszająca rolę klasycznych autorytetów na rzecz mediów masowych, podważająca styl życia klas domi-nujących jako prawomocny wzór dokonywania wyborów.

Fenomeny określone przez nas mianem deindywiduacji sta-ją się dziś dosyć powszechne, a tym samym trudno jest je uzna-wać za odstępstwo od normy. O ich powszechności decyduje kilka istotnych czynników, na które warto zwrócić tu uwagę.

P i e r w s z y m z c z y n n i k ó w u p o w s z e c h n i a j ą c y c h d e i n d y w i d u a c j ę j e s t g ę s t o ś ć s i e c i k o m u n i k a c y j -n y c h sprawiająca, że informacje, a więc też wzorce działań, rozprzestrzeniają się bardzo szybko i wytwarzają zjawiska społeczne nieposiadające jednego autora, będące zbioro-wym dziełem, którego kolektywnie wytworzonej treści nie da się zredukować do wkładu wniesionego przez konkretne jednostki11. Wpływ mediów polega też na zawartym w nich potencjale mobilizacyjnym (np. rola telefonów komórko-wych w pogromach czy demonstracjach), a także na tym, że jednostki traktują swoje „podpięcie” do mediów jako formę

11 Zjawisko to opisują takie kategorie jak: zbiorowa inteligencja, kreatywne sieci, networking, tłumy sieciowe. Na ten temat — zob. H. Rheingold, Smart Mobs: The Next Social Revolution, Cambridge 2003; H. Jenkins, Kultura konwergencji. Zderzenie starych i nowych mediów, Warszawa 2007.

Page 13: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

11

Ws tę p. De in dy wi duacja

uczestniczenia w życiu społecznym, czego rezultatem jest re-agowanie na przekazywane w mediach informacje, tym bar-dziej że informacje te mają wysoce spersonalizowany cha-rakter (np. różnica pomiędzy telewizją a komputerem).

D r u g i m z c z y n n i k ó w j e s t n i e p r z e j r z y s t o ś ć ż y - c i a s p o ł e c z n e g o, niejasność dotycząca tego, co jest istot-ne, wielość wzorców działania i postępowania utrudniająca dokonanie właściwych wyborów12, powodująca to, że jed-nostki intensywnie poszukują informacji o tym, jak działać oraz jakie sankcje niesie ze sobą podjęcie określonych rodza-jów działań, choćby w postaci faktu ich praktykowania przez innych. Istotnym kontekstem jest tu również egzystencja w społeczeństwie ryzyka i strachu13 sprzyjająca upowszech-nianiu się niepewności, lęku i zbiorowych panik.

T r z e c i m z c z y n n i k ó w j e s t p o t r z e b a a f i l i a c j i, przynależności, doświadczenia wspólnoty, bycia wśród in-nych i bycia podobnym do innych; realizacja tej potrzeby jest trudna z powodu kontekstu społecznego, gdzie podsta-wową formą uspołecznienia są zależności, kontrakty, związ-ki o charakterze utowarowionym, monetarnym i merkantyl-nym. O ile więc sama potrzeba przynależności w przypadku naszego gatunku jest niewątpliwie uniwersalna, o tyle współ-czesny kontekst cywilizacyjny z pewnością nie sprzyja jej zaspokojeniu, popychając jednostki w kierunku tych feno-menów, które określiliśmy mianem deindywiduacji. Ich isto-tą jest bowiem silnie doświadczane poczucie podobieństwa oraz (często fizycznej i cielesnej) bliskości, wspólnoty celów, jedności światopoglądowej.

12 Zjawisko to Kenneth J. Gergen określa mianem multifrenii oznaczającej nadmiar tego, co musimy, co cenimy, co możemy zrobić, wielość alternatywnych wyjaśnień tego, czym jest rzeczywistość. Zob. tenże, Nasycone ja. Dylematy tożsamości w życiu współczesnym, Warszawa 2009, s. 144–171.

13 Zob. F. Furedi, Culture of Fear: Risk-taking and the Morality of Low Expectation, London and New York 2005.

Page 14: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

12

De in dy wi duacja . S ocj o l o g ia zach o wań zbioro w ych

C z w a r t y z c z y n n i k ó w p r o m u j ą c y d z i ś d e i n d y -w i d u a c j ę t o u p o w s z e c h n i e n i e t a k i e g o m o d e l u s a - m o r e a l i z a c j i, w o b r ę b i e k t ó r e g o j e s t o n a r o z u -m i a n a j a k o p r z e ż y w a n i e i d o ś w i a d c z a n i e t e g o, c o u n i k a l n e, n i e p o w t a r z a l n e. Taka „ekscentryzacja” procesów samorealizacyjnych prowadzi do potrzeby kon-taktu z tym, co irracjonalne, stadne, przekraczające granice i normy. Bycie z innymi jest więc tutaj traktowane jako spo-sób na doświadczenie tego, co wyeliminowała racjonaliza-cja — a więc utraty kontroli, ekstazy, zatracenia się w zabawie lub mistycznych doświadczeniach14.

P i ą t y m z c z y n n i k ó w o d p o w i e d z i a l n y c h z a p o -p u l a r y z o w a n i e s i ę d e i n d y w i d u a c j i j a k o n o r m a l -n e j, c h o ć b y w s e n s i e p o w s z e c h n o ś c i, f o r m y d z i a - ł a n i a j e s t f o r m a t o w a n i e j e d n o s t k o w y c h z a c h o -w a ń p o p r z e z t e c h n o l o g i ę i k u l t u r ę m a t e r i a l n ą. Podporządkowanie im każdego aspektu życia społecznego powoduje wzrost naszych możliwości, ale też redukuje ich różnorodność, sprowadzając je do podobnych działań (ob-sługa interfejsów), co w rezultacie prowadzi do ogranicze-nia repertuaru behawioralnych wykonań naszych aktyw-ności. Deindywiduacja dzisiaj działa jak materialna rama, w obrębie której funkcjonujemy; jej podstawą nie jest podo-bieństwo sposobów myślenia, odczuć, emocji, które dzieli-my, czy celów, do których zmierzamy. Tym, co nas do sie-bie upodabnia, jest sformatowanie tego, co nas ze sobą łączy i co łączy nas ze światem, za czym idzie ograniczenie alter-natyw, przed którymi stajemy, podejmując działania. Dein-dywiduacja polega więc na tym, że jesteśmy ulokowani w ob-rębie podobnego świata materialnego i używamy podobnych środków adaptacji do niego, co z kolei wymusza na nas dosyć

14 Tego typu doświadczeń dostarczają wspólnoty, które Michel Maffesoli określa mianem neoplemion. Zob. tenże, Czas plemion. Schyłek indywidualizmu w społeczeństwach ponowoczesnych, Warszawa 2008.

Page 15: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

13

Ws tę p. De in dy wi duacja

wysoki stopień podobieństwa w sposobach używania ciała, w ruchach, które wykonujemy, a co za tym idzie — w naszych sposobach ulokowania w przestrzeni i czasie. Deindywidu-acja niekoniecznie musi więc opierać się na tym, że osoby, które upodabniają się do siebie, pozostają w bliskości prze-strzennej, zaczynają działać tak samo, bo to samo odczuwa-ją. Jej źródłem może być też to, że współczesna technologia redukuje zakres modalności realizacji określonych potrzeb poprzez oparcie tego procesu na technicznych udoskonale-niach, a także poprzez zredukowanie kosztów, jakie pociąga za sobą naśladowanie innych bądź włączanie się w zachowa-nia zbiorowe.

P o s z ó s t e, r o z p o w s z e c h n i a n i e s i ę z j a w i s k, k t ó -r e m o ż n a o k r e ś l i ć j a k o d e i n d y w i d u a c y j n e, w y n i -k a t e ż z n a d e k s p r e s y j n o ś c i w s p ó ł c z e s n e g o ż y c i a s p o ł e c z n e g o i j e g o p e r f o r m a t y w n o ś c i, a więc po-wszechnej skłonności do „obnoszenia się” ze swoimi emo-cjami, przeżyciami i doświadczeniami w przestrzeni pub-licznej, dzielenia się z innymi tym, co się aktualnie odczuwa, przeżywa. Chodzi tu o publiczne spowiedzi (talk-show), wy-korzystywanie intymności jako środka gry rynkowej (cele-bryci), ale też o skłonność do dzielenia się z innymi swoimi nastrojami i stanami (Facebook, Twitter) czy o manifestowa-nie w przestrzeni publicznej żałoby lub rozpaczy („pomni-ki spontaniczne”, ghost bike, cellotaph15). Wszystkie te formy zbiorowego przeżywania formatują jednostkowe odczucia, narzucając im materialną i symboliczną formę, a tym samym prowadzą do redukcji ich różnorodności.

Wskazane powyżej czynniki sprzyjające procesom dein-dywiduacji sprawiają, że ta forma społecznych działań jest

15 Ghost bike, czyli duch roweru — instalacja w przestrzeni miejskiej (np. rower w całości pomalowany na biało) upamiętniająca rowerzystę zabitego w wypadku drogowym. Cellotaph, czyli „pomniki” z bukietów kwiatów owiniętych w celofan — stosy kwiatów ułożonych w przestrzeni publicznej będące symbolem hołdu dla zmarłej osoby.

Page 16: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

14

De in dy wi duacja . S ocj o l o g ia zach o wań zbioro w ych

dzisiaj jedną z istotniejszych f o r m u s p o ł e c z n i e n i a, o tyle ciekawą, że pojawia się ona w kontekście społecznym, w któ-rym cenimy autonomię jednostkową, niepowtarzalność, uni-kalność, a zarazem w kontekście, w którym podstawą więzi społecznych są przede wszystkim zależności, kontrakty oraz współdziałanie, a nie podobieństwo. Deindywiduacja jako pojęcie dosyć dobrze oddaje również specyfikę współczesno-ści, ponowoczesnego społeczeństwa charakteryzują cego się zgeneralizowaną niejasnością co do tego, w jaki sposób dzia-łać, co jest racjonalne, a co nie, przeplataniem się tego, co no-woczesne i tradycyjne, wysoce zindywidualizowane i stadne.

Chociaż powyżej pojawiła się robocza definicja intere-sującego nas tu procesu deindywiduacji, to warto ją dopre-cyzować, przyjmując, że k a t e g o r i a t a o p i s u j e p r o c e s o k a z j o n a l n e g o i w z g l ę d n i e k r ó t k o t r w a ł e g o u p o -d o b n i e n i a d o s i e b i e s t o s u n k o w o d u ż e j l i c z b y j e d - n o s t e k, k t ó r e n a c o d z i e ń s ą o d s i e b i e r ó ż n e. War-to również, aby uniknąć nieporozumień, poczynić komentarz do tej definicji:

• Upodobnienie to ma najczęściej charakter krótkotrwały i zachodzi w gwałtowny, spektakularny sposób, jest więc zauważane i rejestrowane przez jednostki, co wzmacnia jego zakres. Chociaż po tym krótkim czasie owo podo-bieństwo znika, to często obecne są jego ślady (wizualne, wspomnienia, obiekty materialne itd.).

• Upodobnienie będące rdzeniem procesów deindywidu-acji jest wspominane z zawstydzeniem, zażenowaniem, niedowierzaniem — nawet jego uczestnicy nie do końca wiedzą, jak do niego doszło. Z perspektywy czasu wyda-je się ono irracjonalne, dziwne, budzące śmiech, zakłopo-tanie. A zatem deindywiduacja jako proces pozwala do-strzec, że życie społeczne (i indywidualne) niekoniecznie musi mieć charakter ciągły i liniowy w zakresie podsta-wowych zasad działania, ontologii, sposobów postrzega-

Page 17: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

15

Ws tę p. De in dy wi duacja

nia siebie, ale realizuje się też poprzez skoki, zerwania, zawieszenia, w trakcie których jednostka „przełącza się” pomiędzy różnymi typami regulacji, tożsamościami (do-syć dobrze widać działanie tego mechanizmu w sytuacji, w której deindywiduacja prowadzi do przemocy, pogro-mów, zachowań nieobyczajnych).

• Przyczyną upodobnienia nie są podzielane wartości, po-stawy, światopogląd, a zatem dotyczy ono jednostek, któ-re są od siebie różne pod względem cech sprawiających, że są one aktorami życia społecznego.

• Źródłem upodobnienia są interakcje pomiędzy jednost-kami, bliskość przestrzenna i komunikacyjna, poszukiwa-nie przez nie informacji i wymienianie się nimi z innymi, korzystanie z tych samych mediów komunikacyjnych itd. Dlatego też idealnym środowiskiem dla procesów dein-dywiduacji są te konteksty życia społecznego, które cha-rakteryzuje duża gęstość społeczna (przestrzenna i ko-munikacyjna) oraz intensywność interakcji.

• Kluczową rolę w procesach deindywiduacji odgrywają (za-równo nowe, jak i stare) media komunikacyjne — czasa-mi inicjują one procesy deindywiduacji, ale dużo częściej ich rola sprowadza się do upowszechniania prototypów za-chowań, wyglądów, reakcji, które za sprawą ich szybkiego i powszechnego rozprzestrzeniania się stają się obowiązu-jącymi i wiążącymi „skryptami” działania. Media są więc samowzmacniającym się mechanizmem upowszechnia-nia wzorów. Z jednej strony potęgują one poczucie niepew-ności poprzez zwielokrotnienie alternatyw, przed którymi stajemy, z drugiej zaś — łagodzą je, dostarczając mode-li działania w czasie niepewności. Oczywiście kluczową rolę w upowszechnianiu deindywiduacji mają te media komunikacyjne, które są spersonalizowane i opierają się na komunikacji pomiędzy jednostkami (internet, telefony komórkowe), ponieważ ten personalny charakter uwiary-gadnia to, co jest za ich pośrednictwem przekazywane.

Page 18: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

16

De in dy wi duacja . S ocj o l o g ia zach o wań zbioro w ych

• Zazwyczaj deindywiduacja pojawia się tam, gdzie pa-nuje niepewność co do tego, w jaki sposób należy dzia-łać (czasami ta niepewność jest wzmacniana przez jakieś dramatyczne wydarzenie). Wraz z próbami przezwycię-żenia tej niepewności pojawiają się „zachowania proto-typowe”, „reakcje prototypowe”, które są praktykowane przez innowatorów, a następnie upowszechniane przez media komunikacyjne jako wzorce doświadczania, prze-żywania, reagowania i podchwytywane przez inne jed-nostki, co w rezultacie prowadzi do przekształcenia tych reakcji w „zachowania właściwe”, normalne, dominują-ce, a w dalszej kolejności — do pojawiania się deindywi-duacji. Proces ten ustaje wówczas, gdy jednostki zaczy-nają odnosić te wspólne sposoby działania do różnych celów, wartości i uzasadnień, a więc do tego, co je róż-ni (najlepszym przykładem tego mechanizmu jest „na-rodowa jedność” po katastrofie smoleńskiej, która przy-czyniła się do pogłębiania podziałów społecznych, gdy dostrzeżono, że żałoba, chociaż opiera się na podob-nych formach przeżywania i wyrażania, oznacza dla róż-nych jednostek coś zupełnie innego. Proces deindywidu-acji zakończył się więc w tym przypadku, gdy formujące go zjawiska: niepewność, szok, dostarczone przez media instrukcje przeżywania wspólnoty i formatowania emo-cji, zderzyły się z wartościami i światopoglądami, intere-sami, czyli podstawowymi czynnikami, które nas dzisiaj różnicują).

• Zakładamy też, że wzorce dla działań, które konstytuu-ją zjawisko deindywiduacji, nie są wynajdywane, ale ra-czej czerpane z zasobów kulturowych, którymi dysponuje wspólnota. Oznacza to, że proces deindywiduacji to ra-czej upowszechnianie się pewnego marginalnego i często nieakceptowanego wzorca działania jako wzorca obowią-zującego, dominującego, nie zaś proces innowacji. Tym, co powinno nas interesować, są powody, dla których coś,

Page 19: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

17

Ws tę p. De in dy wi duacja

co było marginalne (i często nieprawomocne, nieakcepto-wane), staje się dominujące, oraz mechanizmy, które pro-wadzą do takiej transformacji.

• Szczególnie istotne wydaje się również to, że deindywi-duacja nie wpisuje się zawsze w istniejącą strukturę po-trzeb, ale ma zdolność do generowania potrzeb nowych, podobna sytuacja jest z normami i wartościami, które po-jawiają się tu w sposób emergentny i dynamiczny, jako reakcje na specyficzne zdarzenia, kontekst, środowisko. Moim zdaniem z tego właśnie powodu proces deindywi-duacji jest tak ważny we współczesnym społeczeństwie, które się raczej staje, niż jest.

• Deindywiduacja to nie to samo, co deindywidualizacja — a więc nie należy traktować tego procesu jako formy za-wieszenia procesów indywidualizacji. Wręcz przeciw-nie — mamy tu raczej do czynienia z „przełączaniem się” pomiędzy tożsamościami indywidualnymi i zbiorowymi w zależności od potrzeb i sytuacji16. Deindywiduacja to proces, którego źródłem są samosterowne, autonomicz-ne jednostki usiłujące adaptować się do środowiska, sa-morealizować, urzeczywistniać swoje potrzeby. Upodab-niają one swoje zachowania, wygląd, sposoby reagowania do tego, jak postępują, wyglądają, reagują inni. A zatem aby analizować procesy deindywiduacji, nie trzeba ko-niecznie używać klasycznych modeli zachowań zbioro-wych, które wyjaśniają je w kategoriach „umysłu tłumu”, „zbiorowej świadomości”, utraty kontroli, zachowań irra-cjonalnych, zwierzęcych. Zachowania, które określamy mianem deindywiduacji, są bowiem najczęściej rezulta-tem świadomych działań autonomicznych jednostek.

16 Tak, jak to sugeruje „model społecznej tożsamości w zachowaniach zbiorowych”; zob. S. Reicher, M. Levine, Deindividuation, Power Relations between Groups and the Expression of Social Identity: The Effects of Visibility to the Out-group, „British Journal of Social Psychology” 1994, no. 33, s. 145–163.

Page 20: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

18

De in dy wi duacja . S ocj o l o g ia zach o wań zbioro w ych

• Zakładamy również, że to, co nazywamy deindywidu-acją — chociaż nie wyrasta z podobieństwa wartości i norm, w które wierzą (lub które respektują) jednostki — jest „uwzorowane”, podlega określonym schematom. Normy regulujące tego rodzaju fenomeny mają jednak charakter emergentny, upowszechniają się nie w sposób liniowy i nie poprzez hierarchiczne struktury, ale w spo-sób dynamiczny, sytuacyjny17, na zasadzie cyrkulacyjne-go „zakażania”18.

• Przyjmujemy także, że deindywiduacja przejawia się w dwóch podstawowych formach: bezpośredniej (takiej, która obecna jest w sytuacji bliskości przestrzennej jed-nostek — mamy wówczas do czynienia z zachowaniami zbiorowymi w klasycznej postaci, takimi jak tłum, flash moby, publiczność itd.) oraz niebezpośredniej czy też po-średniej (dla której charakterystyczne jest upodobnienie zachowań jednostek, które się nie znają, nie stykają się bezpośrednio, które upodabniają się do siebie, funkcjo-nując w kontekstach prywatnych — przykładami tego ro-dzaju zjawisk są mody, fascynacje, plotki, trendy itd.)19.

Książka, którą oddajemy do rąk czytelników, jest wyni-kiem dostrzeżenia istotności i poznawczej przydatności po-jęcia deindywiduacja, które wymusiło na nas dwa działania. Po pierwsze, skonfrontowanie zaproponowanej wyżej ramy

17 Koncepcja „dynamicznego wpływu społecznego” — zob. B. Latané, M.J. Bourgeois, Dynamic Social Impact and the Consolidation, Clustering, Correlation, and Continuing Diversity of Culture, w: Handbook of Social Psychology, vol. 4: Group Processes, London 2001.

18 Reakcje jednej jednostki wywołują reakcje drugiej, a te z kolei wzmacniają reakcje pierwotne, będące ich bezpośrednią przyczyną. Zob. H. Blumear, Collective Behavior, w: Principles of Sociology, New York 1951, s. 67–121.

19 To rozróżnienie odpowiada klasycznej dystynkcji Gabriela de Tarde’a pomiędzy tłumem a publicznością. Zob. tenże, Opinia i tłum, Warszawa 1904.

Page 21: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

19

Ws tę p. De in dy wi duacja

teore tycznej opisującej interesującą nas kategorię z rzeczy-wistością. Po drugie, użycie jej jako środka interpretacji zja-wisk, które umykają klasycznym socjologicznym wyjaśnie-niom. Aby oba te działania urzeczywistnić, zrealizowaliśmy dwuetapowe przedsięwzięcie badawcze. Jego pierwsza faza polegała na wyborze i opisie przykładów procesu deindywi-duacji o odmiennej społecznej doniosłości, zachodzących w bardzo różnych sferach życia, ale podobnych do siebie pod względem mechanizmu, który je uruchamia, i skutków, któ-re wywołują — a więc okresowego upodobnienia do siebie na-wzajem jednostek na co dzień różnych. Wśród opisywanych zjawisk znalazły się tak dobrze znane zdarzenia o dużej spo-łecznej i kulturowej istotności, jak cud w Fatimie czy pogrom kielecki, ale też zjawiska współczesne i na pozór marginalne, jak moda na obuwie zwane ugg boots, flash moby czy branso-letki firmy Power Balance. Opis każdego z tych zjawisk, któ-re czytelnik znajdzie w części zatytułowanej P r z y p a d k i d e -i n d y w i d u a c j i, podporządkowany został schematowi, który wypełniają następujące elementy: „krótka charakterystyka”, „kontekst”, „przyczyna / czynnik wyzwalający”, „przebieg”, „konsekwencje” oraz „dodatkowe źródła informacji”. Dzięki temu pierwszemu etapowi stworzyliśmy bazę empirycznych przypadków procesu deindywiduacji, które zostały następnie poddane analizie w odniesieniu do kilku wybranych przez nas problemów badawczych. Ich rozwiązanie wydawało nam się niezbędne dla lepszego zrozumienia procesu stanowiącego przedmiot tej publikacji. Efekty naszych przemyśleń zosta-ły zamieszczone w drugiej części książki zatytułowanej An a -l i z y d e i n d y w i d u a c j i. Prezentujemy w niej teksty będące zapisem rezultatów badań, które przeprowadziliśmy w opar-ciu o wybrane przez nas przypadki deindywiduacji. Każdy z uczestników projektu wybrał jeden problem badawczy (lub grupę problemów zorganizowanych wokół pewnego zagad-nienia), który starał się rozwiązać w oparciu o analizę prze-biegu zachowań zbiorowych w każdym z wybranych przy-

Page 22: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

De in dy wi duacja . S ocj o l o g ia zach o wań zbioro w ych

kładów. Wśród problemów badawczych znalazły się takie kwestie jak: materialne aspekty procesów deindywiduacji, instytucjonalne wymiary procesów deindywiduacyjnych, de-indywiduacja oraz tożsamość grupowa i indywidualna, dyna-mika grupowa i komunikacyjna w kontekście deindywidua-cji, deindywiduacja i porządek normatywny, deindywiduacja i wstyd, deindywiduacja rozumiana jako narracja o porządku społecznym, performatywność deindywiduacji, pułapki / dy-lematy / syndromy jako przejawy deindywiduacji i wiele in-nych. Mieliśmy nadzieję, że próba rozważenia klasycznych pojęć socjologicznych w kontekście deindywiduacji, trakto-wanej przez nas jako nowa forma regulacji ludzkich zacho-wań, coraz powszechniejsza w ponowoczesnym społeczeń-stwie, pozwoli nam nie tylko doprecyzować specyfikę tego ostatniego zjawiska, ale także stanie się okazją do przemyśle-nia tego, co traktujemy jako wiedzę paradygmatyczną dla so-cjologicznej tradycji. Jednym z celów naszego przedsięwzię-cia było więc przebudowanie terminologii, którą posługują się socjologowie, i przemyślenie założeń stanowiących fun-dament myśli socjologicznej, co wydaje się nam o tyle nie-zbędne, że większość z nich stworzono w zupełnie odmien-nym od współczesnego kontekście cywilizacyjnym, a także dlatego, że bardzo wiele z nich wprzęgnięto w budowanie projektu nowoczesnego społeczeństwa. Nigdy nie miały one więc charakteru opisowego, a dodatkowo część z nich posia-dała charakter jawnie ideologiczny.

Page 23: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI
Page 24: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

Publikacje Fundacji bęc ZmianaSeria kieSZOnkOWaMarkus Miessen, Koszmar partycypacji, Warszawa 2013McKenzie Wark, Spektakl dezintegracji. Sytuacjonistyczne drogi wyjścia

z XX wieku, Warszawa 2014Kuba Snopek, Bielajewo. Zabytek przyszłości, Warszawa 2014Karolina Ziębińska-Lewandowska, Między dokumentalnością

a eksperymentem. Krytyka fotograficzna w Polsce w latach 1946–1989, Warszawa 2014

Deindywiduacja. Socjologia zachowań zbiorowych, red. Marek Krajewski, Warszawa 2014

Błażej Prośniewski, Gust nasz pospolity, Warszawa 2014

Seria deSiGn / PROjekTOWanieNerwowa drzemka. O poszerzaniu pola w projektowaniu, red. Sebastian

Cichocki, Bogna Świątkowska, Warszawa 2009Jakub Szczęsny, Wyspa. Synchronizacja, red. Kaja Pawełek, Warszawa 2009Handmade. Praca rąk w postindustrialnej rzeczywistości, red. Marek

Krajewski, Warszawa 2010Monika Rosińska, Przemyśleć u/życie. Projektanci. Przedmioty. Życie

społeczne, Warszawa 2010Redukcja / Mikroprzestrzenie. Synchronizacja, red. Bogna Świątkowska,

Warszawa 2010Artur Frankowski, Typespotting. Warszawa, Warszawa 2010Coś, które nadchodzi. Architektura XXI wieku, red. Bogna Świątkowska,

Warszawa 2011Piotr Bujas, Alicja Gzowska, Aleksandra Kędziorek, Łukasz Stanek,

Postmodernizm jest prawie w porządku. Polska architektura po socjalistycznej globalizacji, partner: Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Warszawa 2012

Natalia Fiedorczuk, Wynajęcie, Warszawa 2012Maciej Rawluk, Przystanki polskie. Element infrastruktury punktowej systemu

transportu zbiorowego, współwydawca: Narodowe Centrum Kultury, Warszawa 2012

Chwała miasta, red. Bogna Świątkowska, Warszawa 2012Piotr Korduba, Ludowość na sprzedaż, Warszawa 2013TR Laszuk. Dizajn i rewolucja w teatrze, współwydawca: TR Warszawa,

Warszawa 2013Marek Krajewski, Są w życiu rzeczy… Szkice z socjologii przedmiotów,

Warszawa 2013Miasto-Zdrój. Architektura i programowanie zmysłów,

red. Bogna Świątkowska, Joanna Kusiak, Warszawa 2013TypoPolo. Album typograficzno-fotograficzny, red. Rene Wawrzkiewicz,

Warszawa 2014

Seria ORienTuj SięPiotr Bazylko, Krzysztof Masiewicz, Podręcznik kolekcjonera sztuki

najnowszej, Warszawa–Kraków 2008Stadion X: miejsce, którego nie było, red. Joanna Warsza,

Warszawa–Kraków 2008 (książka dostępna również w wersji angielskiej)Piotr Bazylko, Krzysztof Masiewicz, 77 dzieł sztuki z historią.

Opowiadania zebrane, Warszawa 2010Mikołaj Długosz, 1994, Warszawa 2010Rafał Drozdowski, Marek Krajewski, Za fotografię! W stronę

radykalnego programu socjologii wizualnej, Warszawa 2010Cecylia Malik, 365 drzew, Warszawa 2010

Page 25: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

Badania wizualne w działaniu. Antologia tekstów, red. Maciej Frąckowiak, Krzysztof Olechnicki, współpraca wydawnicza: Instytut Socjologii UAM, Narodowy Instytut Audiowizualny, Warszawa 2011

Konrad Pustoła, Widoki władzy, Warszawa 2011David Harvey, Bunt miast. Prawo do miasta i miejska rewolucja, Warszawa 2012Niewidzialne miasto, red. Marek Krajewski, współpraca: Instytut Socjologii

UAM, Warszawa 2012Rafał Drozdowski, Maciej Frąckowiak, Marek Krajewski, Łukasz Rogowski,

Narzędziownia, czyli jak badaliśmy (Niewidzialne) miasto, Warszawa 2012Fanny Vaucher, Polskie pigułki / Polish pills / Pilules polonaises, wydane

dzięki wsparciu Szwajcarskiej Fundacji dla Kultury Pro Helvetia oraz Instytutu Polskiego w Paryżu, współwydawca: Noir sur Blanc, Warszawa 2013

Janusz Minkiewicz (tekst), Eryk Lipiński (ilustracje), O piesku dziwaku, Warszawa 2014

Andrzej Tobis, A-Z Słownik ilustrowany języka niemieckiego i polskiego, współwydawca Instytut Adama Mickiewicza, Warszawa 2014

Seria kulTuRa nie dla ZYSkuCzytanki dla robotników sztuki. Zeszyt 1, red. zbiorowa, Warszawa 2009Ivan Illich, Odszkolnić społeczeństwo, Warszawa 2010Dragan Klaić, Mobilność wyobraźni. Międzynarodowa współpraca kulturalna.

Przewodnik, współwydawca: Narodowy Instytut Audiowizualny, Warszawa 2011

Wieczna radość. Ekonomia polityczna społecznej kreatywności, red. zbiorowa, Warszawa 2011

Seria ekSPeRYmenTZnikanie. Instrukcja obsługi, red. zbiorowa, Warszawa 2009Katarzyna Krakowiak, Andrzej Kłosak, Słuchawy. Projektowanie dla ucha,

Warszawa 2009Magdalena Starska, Dawid Wiener, Komunikacja. Pogłębianie poczucia

przestrzeni, Warszawa 2009Aleksandra Wasilkowska, Andrzej Nowak, Warszawa jako struktura

emergentna, Warszawa 2009Janek Simon, Szymon Wichary, Zmaganie umysłu ze światem. Gry losowe,

Warszawa 2009Grzegorz Piątek, Marek Pieniążek, Jan Dziaczkowski, Góry dla Warszawy!,

Warszawa 2009Kasia Fudakowski, David Álvarez Castillo, Pokonać obiekt. W wypadku

rzeźby, Warszawa 2009Eksperyment. Leksykon. Zbiór tekstów, red. zbiorowa, Warszawa 2012Formy przestrzenne jako centrum wszystkiego, red. Karolina Breguła,

Warszawa 2012

kwartalnik FORmaT P# 1 Piekło rzeczy, Warszawa 2009# 2 Bóle fantomowe, Warszawa 2009# 3 Manifesty, Precz z neutralnością!, Warszawa 2009# 4 The Future of Art Criticism as Pure Fiction, Warszawa 2011 # 5 Wystawy mówione / Spoken Exhibitions, Warszawa 2011# 6 Publiczna kolekcja sztuki XXI wieku m.st. Warszawy, Warszawa 2012# 7 Ziemia pracuje! Wystawa o mauzoleach, ruinach i szlamie, Warszawa 2013# 8 Nieposłuszeństwo. Teoria i praktyka, Warszawa 2013# 9 W stronę leksykonu użytkowania, Warszawa 2014

www.sklep.beczmiana.pl zamówienia: [email protected]

Page 26: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI
Page 27: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

Deindywiduacja. Socjologia zachowań zbiorowych, pod red. Marka Krajewskiego

WSPÓłPRACA RedAkCyjnAMarta Zawodna

Warszawa 2014ISBn 978-83-62418-38-1

© Autorzy, Fundacja Bęc Zmiana 2014

ReCenZjA nAUkOWA kSIĄŻkITomasz Szlendak, Krzysztof Olechnicki

kOORdynACjAEla Petruk

kORekTAPaulina Borowska

PROjekT GRAFICZny I SkłAdGrzegorz Laszuk K+S, Anna Hegman K+S

WydAWCA

Fundacja Nowej Kultury Bęc Zmianaul. Mokotowska 65/700-533 Warszawawww.beczmiana.plwww.sklep.beczmiana.plbec@beczmiana.plzamówienia: [email protected]

dRUk Drukarnia Stabilul. Nabielaka 1631-410 Kraków

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Page 28: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

Marek Krajewski

socjolog, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Pozna-niu (Instytut Socjologii). Autor licznych artykułów dotyczących kultury popularnej, konsumpcji i sztuki, a także książek: Kultury kultury popularnej (Poznań 2003, wyd. II: 2005), POPamiętane (Gdańsk 2006), Za fotografię! W stronę radykalnego programu socjologii wizualnej (Warsza-wa 2010, wspólnie z Rafałem Drozdowskim), Narzędziownia. Jak badaliśmy (niewidzialne) miasto (Warszawa 2012, wspólnie z Rafałem Drozdow-skim, Maciejem Frąckowiakiem i Łukaszem Rogowskim), Są w życiu rzeczy. Szkice z socjo-logii przedmiotów (Warszawa 2013). Redaktor i współredaktor naukowy książek: W stronę socjologii przedmiotów (Poznań 2005), Prywatnie o publicznym. Publicznie o prywatnym (Poznań 2007), Wyobraźnia społeczna. Horyzonty — źródła — dynamika (Poznań 2008), Handmade. Praca rąk w postindustrialnej rzeczywi-stości (Warszawa 2010), Niewi-dzialne miasto (Warszawa 2012). Kurator Galerii Zewnętrznej AMS (1998–2004) oraz pomysłodawca projektu „Niewidzialne miasto” (www.niewidzialnemiasto.pl).

Page 29: DEINDYWIDUACJA. SOCJOLOGIA ZACHOWAŃ ZBIOROWYCH / RED. MAREK KRAJEWSKI

9 788362 418381

ISBN 978-83-62418-38-1

W niniejszej książce powracamy do porzuconego przez nowoczesne nauki społeczne paradygmatu wyjaśniania życia zbiorowego. W jego centrum nie znajduje się autonomiczny, racjonalny podmiot, ale na-śladowca, dla którego jednym ze źródeł informacji są zachowania innych. To właśnie naśladowca obecny jest w czasie pogromów i lin-czów; to dzięki niemu upowszechniają się mody i internetowe memy; to on również podtrzymuje i zmienia obyczaje. Naśladowca nigdy nie działa sam, zawsze jest z innymi i chociaż zachowują się oni w spo-sób podobny, to tworzą coś, czego nikt nie planował, co zaskakuje i często zagraża ich egzystencji. Im bardziej złożony jest świat, im gęstsze jest społeczeństwo i sieci komunikacyjne, tym większą rolę zdają się odgrywać zachowania zbiorowe. Zachowania, w których

każdy z nas uczestniczy, ale których nikt nie kontroluje.

cena 33 zł