Czas Margonina

1maj 2012Czas Margonina

ZAWODY WSPANIAŁE JAK KONIE

RODZINNIE

czasMARGONINA

maj 2012

Ruszyła budowa Orlika w kolejce czeka kolejne boisko. Już jest ścieżka rowerowa do Sypniewa, a niebawem może powstać u nas również monitoring

Miłość nie zna ceny. O wspaniałej matce z Lipin

ZAWODY WSPANIAŁE JAK KONIE

INWESTYCJE

RELACJA STR. 8-9

STR. 6

INWESTYCYJNE ELDORADO

STR. 4,5, 10

Życzenia dla mam od naszych uczniów

SAMORZĄDU MIASTA I GMINY

MARGONIN

BEZPŁATNY

MAGAZYN

STR. 8-9

numer 3

2 maj 2012Czas Margonina

Margonin, jako nieliczna w

tych czasach gmina, wprowadził znacznie

niższe ceny na atrakcje dla

mieszkańców.

Poprzeczka w górę

Tylu inwestycji w Margoninie chyba jeszcze nie było. Na takie tempo gmina czekała wiele lat. Podnieśliśmy tym samym sobie poprzeczkę, a nadchodzące wa-kacje wcale nie będą dla nas cza-sem odpoczynku. Jeszcze latem dzieci i młodzież z Margonina i okolic będą mogły korzystać z dwóch nowoczesnych boisk. Or-lik rośnie w oczach, a na drugie boisko wykonawca wejdzie naj-prawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu. Zadbaliśmy, by Orlik powstał przy szkole i był łatwo dostępny dla uczniów. Oby tylko chętnych, młodych sportowców było tylu, ile dyscyplin będzie można na nowych boiskach upra-wiać.

Teraz nasze dzieci nie muszą sobie wyobrażać, że rozgrywają mecze na profesjonalnym boisku, bo już niedługo będą je mieć. A przed nami pojawi się nowe wy-zwanie – jak zachęcić młodzież do ruchu. Mam wielką nadzieję, że w wyścigu po zdrowie wystartują wszyscy mieszkańcy. To dla Was przecież planujemy i budujemy

kolejne kilometry ścieżek rowe-rowych. Nie bez powodu konse-kwentnie inwestujemy w plażę miejską. Gdy obok palem staną zjeżdżalnie będziemy najatrakcyj-niejszą plażą w okolicy. Już teraz na Margonin z tęsknotą spoglą-dają mieszkańcy Chodzieży, a od ubiegłego roku mamy coraz wię-cej gości z Wągrowca. Udało nam się wykorzystać piękno naszego jeziora także dzięki wyciągowi nart wodnych. W Wielkopolsce jeste-śmy jedyni, a w Polsce wyprzedza nas tylko mazurskie Augustowo.

Jeszcze raz zachęcam wszystkich mieszkańców do skorzystania z promocyjnych cen biletów i karne-tów na wyciąg. Margonin, jako nie-liczna w tych czasach gmina,wpro-wadził znacznie niższe ceny na tę atrakcję dla swoich mieszkańców. Tyle szczęścia nie mają mieszkań-cy Wągrowca, którzy za korzysta-nie z aquaparku płacą tyle samo, co mieszkańcy Margonina. Podob-nie jest w Poznaniu, wybudowane z podatków poznaniaków Termy Maltańskie wcale nie są tańsze dla mieszkańców Poznania. My sta-

SŁOWO BURMISTRZA

Stop przemocy w rodzinie

10 marca 2011 roku na terenie Miasta i Gminy Margonin powołany został Zespół Interdyscyplinarny do spraw przeciwdziała-nia przemocy w rodzinie, w skład którego wchodzą przedstawiciele ośrodka pomocy społecznej, policji, straży miejskiej, kuratorzy, dyrektor przedszkola i pe-dagodzy szkolni.

Zespół interdyscyplinarny ma za zadanie m.in. diagno-zowanie problemu przemo-cy w rodzinie, następnie podejmowanie działań w środowisku zagrożonym przemocą w celach zapo-biegawczych, bądź podej-mowanie interwencji w środowisku dotkniętym pa-tologią.

Jeśli więc jesteś ofiarą przemocy i potrzebujesz pomocy lub wiesz gdzie jest ona stosowana, to zgłoś się do Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecz-nej w Margoninie, przy uli-cy 22 Stycznia 4. Czekamy codziennie w godzinach od 7.30-15.30. Jesteśmy rów-nież dostępni pod nume-rem telefonu 67 2846 200.

Pomoc dla uzależnionych

Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych informuje, iż pełni dyżur w każdy czwartek od godziny 15.30 w Miejsko- Gminnym Ośrodku Pomocy Społecz-nej w Margoninie, przy ulicy 22 Stycznia 4. Na spotkanie można się też umówić po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym – nr telefonu 67 2846 157. Zapraszamy wszystkich chętnych szuka-jących pomocy.

opracowanie informacji:Bożena Kaźmierczak

ogłoszenia gminne

GMINA MARGONIN 26 maja

RADWANKISTUDZCE-ADOLFOWOKLOTYLDZIN-SYPNIEWOMARGONINMŁYNARYMARGOŃSKA WIEŚLIPINIEC-KAROLINKALIPINYKOWALEWKOPRÓCHNOWOSUŁASZEWOPRÓCHNOWO OSADYZBYSZEWICE-ŻOŃ

GODZINA8.00-8.108.20-8.308.45-8.559.10-9.309.40-9.50

10.00-10.1010.20-10.3010.50-11.0011.15-11.3011.40-11.5012.10-12.2012.30-12.4012.50-13.00

MIEJSCE ZBIÓRKIPrzy boisku sportowymPlac przy sklepie GSPrzy sklepie w SypniewiePrzy Miejsko-Gminnym Ośrodku KulturyPrzy skrzynkach na listyPrzy sklepiePrzy sklepie / Sali WiejskiejPlac przy drodze na DębiniecPrzy Sali WiejskiejKoło sklepu (przy drodze do Kowalewa)Przy przystanku PKSPrzy boisku sportowymPlac przy sklepie

MIEJSCOWOŚĆ

Gmina Margonin wspólnie z firmą Elektrorecykling z Nowego Tomyśla organizuje zbiórkę odpadów elektrycz-nych i elektronicznych. Ak-cja przeprowadzana jest po raz czwarty. W poprzednich latach zebraliśmy prawie 12 ton odpadów. Zbiórka odbę-dzie się 26 maja 2012 r.

Odpady elektryczne i elek-troniczne (sprzęt AGD i RTV), całkowicie BEZPŁATNIE od-bierze ze wskazanych miejsc oznakowany samochód. Zapraszamy do skorzystania z możliwości bezpłatnego oddania elektrycznych i elek-tronicznych odpadów.

Marek Nowaczewski

Tu oddasz elektrośmieci

Wydawca: Urząd Miasta i Gminy MargoninSkład redakcyjnySprawy bieżące: UMiGOświata: Monika Bereta, Anna Wysocka, Janina Szlufarska-Kło-sek, Marek Cyran, Kultura: Karol Kus, Ewa ZamiaraSport: Dariusz GórkaNakład: 3 tys. egz.Druk: Agora SASkład i redakcja: MediaVita

czasMARGONINA

Informator Samorządowy Miasta i Gminy Margonin

wiamy na aktywność, a zdrowie mieszkańców naszej gminy jest bezcenne.

W wakacje, w czasie wzmożone-go ruchu w naszej gminie, będzie-my też dbać o bezpieczeństwo i spokojny wypoczynek. Bezpie-czeństwa kąpiących będzie jak zwykle pilnował ratownik wod-ny. W razie potrzeby dodatkowe wsparcie zaoferowało Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe z Chodzieży.

Także wizyta Wielkopolskiego Komendanta Policji, Krzysztofa Jarosza przyniosła dobre dla nas wieści – policjanci mają na uwadze potrzeby naszej rozwijającej się gminy. Pozytywnie odnieśli się do pomysłu monitoringu w mieście i dofinansowania przez gminę za-kupu nowego radiowozu. Ubiegłoroczne zmiany w gminie podniosły mi, jako burmistrzowi poprzeczkę mocno w górę. Obec-ne inwestycje dają wiarę, że uda się ją przeskoczyć, czego sobie i nam wszystkim życzę.

Janusz Piechocki


Tegoroczne Wiatrakalia – największą kultural-ną imprezę w gminie Margonin – zainaugu-rował konkurs Piosenki Filmowej i Festiwalo-wej oraz koncert brata legendarnego Jimmiego Hendrixa, świetnego gitarzysty Leona.

Piękna pogoda i zapo-wiedź niespotykanego kon-certu ściągnęły na plażę nie tylko mieszkańców, ale wiele osób z okolicznych gmin. Skuszona powtórką z ubiegłego roku publicz-ność się nie zawiodła. Na rozpoczynającym całą serię plenerowych wydarzeń kon-cercie zagrał Leon Hendrix- młodszy brat legendarnego Jimiego Hendrixa.

Zanim jednak na scenie pojawiła się gwiazda wie-

czoru widzowie bawili się przy okazji Konkursu Pio-senki Filmowej i Serialowej. 11 uczestników śpiewająco przypomniało wszystkim znane piosenki z najwięk-szych hitów wielkiego i małego ekranu. Jury miało trudny wybór, bo poziom był zaskakująco wysoki.

Przed ogłoszeniem wyni-ków na scenie zagrał Leon Hendrix, który jest gitarzy-stą i autorem piosenek, a swoje koncerty poświęca pamięci brata, by „Jimmie był wiecznie żywy”. Wraz z pojawieniem się na scenie Hendrixa, na margonińskiej plaży pojawili się fani muzy-ki rockowej, którzy zafascy-nowani występem śpiewali wraz z Leonem. Przez dwie godziny Hendrix dawał po-

pis swoich gitarowych i wo-kalnych umiejętności.

Po dwugodzinnym wy-stępie gwiazdy wieczoru ogłoszono wyniki konkur-

Hendrix na dobry początek

Czy Wiatrakalia sięudadzą, zależy od Was!

Tegoroczne Wiatrakalia Otworzył koncert LeonA Hendrix’a

Wiatrakalia potrwają przez całe wakacje

W maju główną atrak-cją Wiatrakalii będzie kabareton „Blondynki wolą mężczyzn”.

Kabareton odbędzie się już 12 maja o godz. 20. na plaży miejskiej. W programie wystąpią gwiazdy telewizyj-ne: Michał Milowicz (aktor i piosenkarz), Krzysztof Ibisz (gwiazda Polsatu), Tomasz Stockinger (znany m.in. z roli Pawła Lubicza w tele-noweli Klan), Jacek Kawalec (Ranczo), Ewa Lorska (Bar-wy szczęścia) oraz aktorki teatralne Alicja Dąbrowska i Julita Kożuszek.

Największy koncert za-planowano na 23 czerw-ca. Wówczas na plaży dla mieszkańców zagra Beata Kozidrak z zespołem Bajm. Wcześniej odbędą się Mi-strzostwa Polski w nartach wodnych.

Od popularności tych im-prez będzie zależało, z ja-kim rozmachem Wiatrakalia będą kontynuowane w wa-kacje.

Na lipiec ośrodek kultury

planuje kolejny zlot fanów seriali. Tak jak w ubiegłym roku, zaproszone zostaną gwiazdy jednego z popular-nych seriali telewizyjnych. Przed rokiem do Margonina przyjechały gwiazdy polsa-towskiej „Linii życia”. - Za-prosimy aktorów od A do Z – zapewnia Karol Kus, dy-rektor Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury. 20 lipca przed margonińską publicz-nością wystąpi Randall „Big Daddy” Webster i Professor Joel C. Johnson, czyli blueso-wo – jazzowy duet z USA.

Tegoroczne Wiatrakalia zakończą się 12 sierpnia wielkim polsko – białorusko – ukraińskim przedsięwzię-ciem muzyczno-filmowym „12 Dni” w wykonaniu Or-kiestry Pana Karola. Fina-łem imprezy będzie koncert na wodzie! Tego dnia przed margonińską publicznością wystąpi też Alvon Johnson – świetny gitarzysta i show-man z Kalifornii oraz Big Band Margonin.

Mieszkańcy gminy za kar-net na całe Wiatrakalia zapła-cą jedynie 15 zł. – Staraliśmy się, żeby karnety miały taką cenę, by skorzystać z nich mogli wszyscy mieszkań-cy gminy – zapewnia Karol Kus. Za darmo na wszystkie imprezy wejdą najmłodsi, w tym, uczniowie podstawó-wek. Kus liczy, że na najważ-niejszych imprezach na miej-skiej plaży będzie bawiło się kilka tysięcy widzów.

MARIUSZ KUTKA

KUlTURA

su. Trzecie miejsce zdobyła Marta Sowacz, która zaśpie-wała piosenkę „Lady Mar-melade”. Na drugim miejscu znalazł się Łukasz Kledzik,

jedyny mężczyzna biorący udział w konkursie, który wykonał utwór Seweryna Krajewskiego „Uciekaj Moje serce”. „Tyle wdzięku” Da-nuty Rinn zaśpiewała zwy-ciężczyni konkursu Paulina Mścisz. - To dla mnie ogrom-ne zaskoczenie. Nie spodzi-wałam się, że to właśnie ja zajmę pierwsze miejsce. Na-prawdę się cieszę i dziękuje za tak wielkie wyróżnienie – powiedziała Paulina tuż po ogłoszeniu wyników.

Laureaci zostali nagrodze-ni, a pozostali uczestnicy otrzymali wyróżnienia. Na koniec odtworzono film zre-alizowany podczas zeszło-rocznych Wiatrakalii. Całą imprezę poprowadził, zna-ny z telewizji Polsat, prezen-ter Maciej Dowbor.

Oliwia Reinke Margonin, Technikum Or-

ganizacji Reklamy w Ratajach

Mieszkańcy gminy mogą nabyć karnety na koncerty za jedyne 15 zł

Wszystkie koncerty podczas festiwalu odbywają się na plaży miejskiejw Margoninie

4 maj 2012Czas Margonina INWESTYCJE

Gimnazjaliści i uczniowie szkoły podstawowej z Mar-gonina zajęli drugie miej-sca w Powiatowym Turnie-ju Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Nasi gimnazjaliści zaję-li drugie miejsce na czte-ry gimnazja, a uczniowie podstawówki pokonali sie-dem innych szkół z powia-tu chodzieskiego. Turniej składał się z części teore-tycznej i sprawnościowej. Na początek uczniowie musieli rozwiązać 25 pytań w teście. Dotyczyły zasad i przepisów o ruchu pie-szych i rowerzystów, zna-ków drogowych, sytuacji w ruchu drogowym i zasad udzielania pierwszej po-mocy. W dalszej części przyszedł czas na zadania praktycz-ne - jazdę rowerem na to-rze przeszkód. Pierwsi tor

przeszkód na rowerach pokonali gimnazjaliści. Ostatnim zadaniem, jakie czekało wszystkie drużyny, było udzielanie pomocy przedmedycznej. Ucznio-wie musieli założyć opatru-nek na pozorowaną ranę. Szkołę podstawową re-prezentowali: Kacper Pło-wenc, Jakub Hermaszew-ski i Cyprian Niepolski. Uczniowie dzielnie walczyli o wysoką pozycję w turnie-ju. Niewielką ilością punk-tów przegraliśmy ze Szkołą Podstawową ze Stróżewa.Drużynę Publicznego Gim-nazjum w Margoninie re-prezentowali: Agnieszka Łapacz, Szymon Gągorek i Filip Gimzicki. Natomiast Agnieszka Łapacz została najlepszą zawodniczką ca-łego turnieju.

Alicja MichalskaAnna Wysocka

Uczniowie wiedzą, co to bezpieczeństwo

Uczniowie z Margonina zajęli drugie miejsca w turnieju wiedzy o bezpieczeństwie.

Niespodziewany prezent odradzającej się w nowym miejscu Izbie Muzealnej sprawiła firma Prima. Dy-rektor, Grzegorz Sworowski dostarczył placówce wyso-kowydajną i wielofunkcyjną kopiarkę oraz duży skaner.

Przypomnijmy, że wcze-śniej firma zafundowała świetlówki do powstających sal ekspozycyjnych. RED

Pojawiła się szansa na monitoring w mieście. Burmistrz Janusz Pie-chocki o kamerach w Margoninie rozmawiał z komendantem wiel-kopolskich policjantów, Krzysztofem Jaroszem.

Na spotkaniu Wielkopol-skiego Komendanta Poli-cji insp. Krzysztofa Jarosza z burmistrzem Januszem Piechockim i jego zastęp-cą Łukaszem Malczewskim poruszono kilka, ważnych dla bezpieczeństwa miesz-kańców, kwestii. Jednym z ciekawszych tematów był monitoring dla Margoni-na. – Kamery z pewnością wpłynęłyby pozytywnie na

bezpieczeństwo w naszym mieście, dlatego dyskutowa-liśmy o nich z policjantami – mówi włodarz Margonina. Burmistrz pytał policjantów m. in. o koszty i zalety syste-mu monitorującego miasto.

Niewykluczone, że już nie-długo „oko Wielkiego Bra-ta” będzie pilnowało kilku ważnych miejsc w Margoni-nie. – Wspieramy wszystkie działania, które poprawiają bezpieczeństwo zarówno pieszych, jak i kierowców. Kamery w Margoninie przy-dałyby się wszędzie tam, gdzie jest duży ruch, czyli w centrum, przy trasie bie-gnącej przez naszą miejsco-wość, a na czas wakacji w okolicach plaży – mówi ko-mendant margonińskiego komisariatu policji, Przemy-sław Kozioł.

Podczas spotkania bur-mistrz poruszył też kwestię dodatkowych patroli poli-cyjnych w gminie. – Margo-nin intensywnie się rozwija,

szczególnie w sezonie tury-stycznym musimy zadbać o bezpieczeństwo naszych go-ści – zaznacza burmistrz. Po-trzeba większej liczby stró-żów prawa w okresie wakacji spotkała się ze zrozumie-niem komendanta Jarosza.

Gmina Margonin stara się również wspierać działania miejscowej policji, m.in. po-przez współfinansowanie zakupu nowego radiowozu policyjnego.

Wizyta Wielkopolskiego Komendanta Policji w Mar-goninie była związana z pożegnaniem dotychczaso-wego komendanta powia-towego policji, inspektora Artura Szukały, który prze-szedł na emeryturę.

Barbara Wicher

Margonin będzie monitorowany?

Kamery w Margoninie przydałyby się wszędzie tam, gdzie jest duży ruch.

Jest szansa, że jeszcze w tym roku mieszkańcy gminy Margonin będą korzystać z nowej linii energetycznej. Oznacza-łoby to koniec z uciążli-wymi przerwami w do-stawach prądu, a przede wszystkim ruszyłaby fa-bryka papieru, która ma dać pracę 100 osobom z Margonina.

Już tylko jednej zgody wła-ściciela prywatnej działki brakuje do rozpoczęcia bu-dowy nowej linii energetycz-nej o mocy 3 MW. Po ponad roku negocjacji inwestor, Enea Operator dogadała się z czterema właściciela-mi działek, przez które ma przebiegać linia. Ostatnie negocjacje w Starostwie Powiatowym w Chodzieży trwały ponad dwie godziny.

Będzie mniej awarii- Jeśli dojdziemy do poro-

zumienia z ostatnim właści-cielem działki, to jest realna szansa, że linia energetycz-na zacznie dostarczać do-datkowy prąd m. in. dla mieszkańców gminy Mar-gonin jeszcze w tym roku – mówi Łukasz Malczewski, zastępca burmistrza Mar-gonina. Na nową linię cze-kają wszyscy mieszkańcy gminy. Teraz energię do-starcza nam linia z Rataj,

Linia energetyczna jeszcze w tym roku?

która ma aż 40 km długości. – Nowa linia zasilająca Mar-gonin będzie mieć zaledwie 7 km długości, co ograniczy prawdopodobieństwo awa-rii na jej długości – mówi Marek Nowaczewski z Urzę-du Miasta i Gminy Margo-nin. Słupy i kable przebie-gają przez kilka prywatnych działek, grunty gminne i częściowo przez lasy pań-stwowe. Gmina decyzję na lokalizację celu publiczne-go, czyli linii energetycznej, wydała w styczniu 2011 r. Brakowało tylko zgody właścicieli części gruntów, którzy obawiali się, że linia zaniży wartość ich działek. Na początku roku spółka Enea Operator zwróciła się do chodzieskiego starosty, by ograniczył korzystanie z nieruchomości właścicieli tych działek. Jednocześnie trwały rozmowy.

Budowa potrwa pół roku – Prozumienie z właścicie-

lami nieruchomości udało nam się uzyskać w drodze negocjacji, przy dużym za-angażowaniu i mediacji lo-kalnych władz samorządo-wych. W przypadku braku osiągnięcia porozumienia z ostatnim z właścicieli nieru-chomości, prawo do dyspo-nowania nieruchomością na cele budowlane będziemy zmuszeni uzyskać w trybie administracyjnym - powie-

działa Czasowi Margonina Danuta Tabaka, rzecznik prasowa Enea Operator.

Jeśli uda się przekonać ostatnią osobę, której zgoda jest potrzebna do rozpoczę-cia inwestycji, to jest szansa, że prąd nowymi kablami po-płynie jeszcze w tym roku. Na sygnał do rozpoczęcia prac czeka już wykonaw-ca wyłoniony przez Eneę w przetargu. Sama budowa linii nie powinna zająć wię-cej niż pół roku. – Dołożymy wszelkich starań, by nowa linia zaczęła pracę jeszcze w tym roku. Na ten prąd cze-ka przecież jeden z najwięk-szych, przyszłych pracodaw-ców w gminie, czyli właściciel stojącej już fabryki papieru – mówi Łukasz Malczewski, zastępca burmistrza.

W 2010 r. przy okazji bu-dowy farmy wiatrakowej po-wstały w Sypniewie główne punkty zasilania, które będą m. in. zbierały prąd wypro-dukowany przez wiatraki z Margonina i docelowo z Gołańczy oraz Budzynia. Energii z wiatru będzie tak dużo, że w Krzewinie (gm. Chodzież) prąd zostanie roz-dzielony na inne linie ener-getyczne. Linią energetycz-ną średniego napięcia prąd popłynie, oprócz Margoni-na, do Budzynia i do Kopa-szyna, gdzie zasili wysypisko śmieci.

Barbara Wicher

Prezent dla muzeum

Oliwia Majchrzyk z gimna-zjum z Margonina urzekła jury XI Powiatowego Konkur-su Recytatorskiego – „Wiersz, który mnie zachwycił”. Oliwia recytowała wiersz Agniesz-ki Osieckiej i zdobyła trzecie miejsce. Organizatorzy wy-różnili także Katarzynę We-kwert, (kl 2c). Organizatorem konkursu był Zespół Szkół Po-nadgimnazjalnych im. Hipoli-ta Cegielskiego w Chodzieży. Obie uczennice przygotowała Teresa Łukasiewicz. RED

Oliwia zachwyciła Osiecką


W pierwszą sobotę maja na boisku w Radwan-kach odbyła się majów-ka. Wspólna zabawa zaczęła się o godz. 15 i trwała aż do północy.

Majówkę rozpoczął mecz piłki nożnej pomiędzy re-prezentacją Radwanek, a re-prezentacją Urzędu Miasta i Gminy Margonin. W zwycię-skiej drużynie Margonina wystąpił burmistrz Janusz Piechocki, radni gminni i pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Margonin. Piłkarze obu drużyn otrzymali pa-miątkowe dyplomy i skrom-ne upominki przygotowane przez sołectwo Radwanki. Po meczu na scenie wystą-piły dzieci ze Szkoły Pod-stawowej w Radwankach, przedszkolaki oraz Orkie-stra z MGOK w Margoninie.

Atrakcji nie zabrakło rów-nież dla dorosłych, dla któ-

Rodzinna majówka w Radwankach

Na bezpieczną drogę z Margonina do Sypniewa pie-si i rowerzyści czekali wiele lat. Wzdłuż uczęszczanej, szczególnie latem, drogi po-wiatowej łączącej Margonin z Dziewokluczem powstała nowoczesna ścieżka. Pod koniec kwietnia wykonawca oddał do użytku skończony trakt.

Ścieżka pieszo – rowerowa ma 320 m długości i 1,76 m szerokości. Co najważniej-sze – jest dwukierunkowa, co znacznie ułatwia korzy-stanie z niej. Ścieżka zrobio-na jest z kostki polbrukowej. Jej częścią jest platforma widokowa nad ciekiem wod-nym. Ścieżka kosztowała 70 tys. zł, a jej budowa zosta-ła w całości sfinansowana przez gminę Margonin.

Piesi i rowerzyści mogą już korzystać z no-wej ścieżki pieszo – rowerowej z Margoni-na do Sypniewa. To kolejna taka inwestycja w gminie.

Ścieżka do Sypniewa

już gotowa

rych przygotowano loterię fantową z atrakcyjnymi na-grodami. Potem było ogni-sko i poczęstunek przygoto-wany przez Koło Gospodyń Wiejskich w Radwankach.

W tym czasie dzieci bawi-ły się na gumowych skocz-niach oraz korzystały z darmowej zjeżdżalni przy-gotowanej przez sołtysa wsi, Renatę Kabacińską.

Tak atrakcyjny festyn by

To nie koniec dobrych in-formacji dla pieszych i rowe-rzystów na ten rok. Ścieżka pieszo – rowerowa za 125 tys. zł powstanie też we wsi Młynary. Do Margonina ro-werem bezpiecznie będzie też można dojechać z Mły-nar i Próchnowa. Koszt tych dwóch ścieżek to 700 tys. zł.

Bezpieczna komunikacja mieszkańców wsi z Margo-ninem jest priorytetem dla burmistrza Janusza Piechoc-kiego. – Nie możemy czekać aż powiat, czy województwo wyremontują drogi. Już dziś chcemy zapewnić mieszkań-com, a szczególnie młodzie-ży, z naszej gminy komfor-towy, a przede wszystkim bezpieczny dojazd do mia-sta – mówi włodarz.

Barbara Wicher

się nie odbył, gdyby w ubie-głym roku ośrodek kultury nie kupił sceny i oświetlenia. Dzięki temu imprezę było można zorganizować prak-tycznie po kosztach.

To pierwsza tego typu impreza. Podobne festyny będą odbywały się cyklicz-nie w pozostałych wsiach gminy – po dwa, trzy w cią-gu roku.

MARIUSZ KUTKA

Naturalną trawą będzie pokryte drugie boisko do piłki nożnej. Już niedługo gmina wyłoni wykonawcę boiska, które powstanie przy ulicach Targowej i Mic-kiewicza. Najprawdopo-dobniej w wakacje zostanie tam rozegrany inaugura-cyjny mecz.

Płyta boiska będzie mia-ła 60 m długości i 30 m szerokości i powstanie w miejscu dotychczasowe-go osiedlowego boiska. Co najważniejsze dla jego użytkowników, będzie mieć naturalną murawę. O jej jakość będzie dbać no-woczesny system automa-

tycznego nawadniania. To bardzo ważny element, bo wymiana trawy na boisku jest jednym z najwyższych kosztów w jego funkcjono-waniu. Boisko będzie ogro-dzone i oświetlone 6 lam-pami. Przy boisku staną ławeczki do przebrania się.

Być może jeszcze w tym miesiącu ruszą pierwsze prace na boisku. Teren trzeba bowiem wypozio-mować i zrobić przepusz-czającą podbudowę. Wy-konawca będzie miał dwa miesiące na zrobienie bo-iska. Gmina zapłaci za nie 220 tys. zł.

Barbara Wicher

Można już składać wnioski o dofinanso-wanie przydomowych oczyszczalni ścieków. Lepiej się pospieszyć, bo o tym kto dostanie pieniądze decyduje ko-lejność zgłoszeń.

Gmina Margonin ma w planach dofinansowanie do przydomowych oczyszczal-ni ścieków. Rozpoczęły się już prace nad regulaminem udzielania dotacji, gmina musi też zabezpieczyć odpo-wiednie środki w swoim bu-dżecie. Kto może się starać o pieniądze na swoją oczysz-czalnię?

- O dofinansowanie na budowę przydomowych oczyszczali ścieków mogą się starać osoby mieszkające na terenie gminy, dla których

brak jest możliwości przyłą-czenia posesji do istniejącej sieci kanalizacji sanitarnej. Podobnie ma się sprawa je-śli chodzi o obszary, dla któ-rych gmina w przyszłości nie planuje budowy sieci kanali-zacji sanitarnej – mówi Ma-rek Nowaczewski z Urzędu Miasta i Gminy Margonin.

O udzieleniu dofinanso-wania decydować będzie kolejność złożenia wniosku oraz wysokość środków za-planowanych w budżecie gminy. Ile pieniędzy gmina przeznaczy na przydomowe oczyszczalnie ścieków zależy od zainteresowania, z jakim spotka się projekt.- Wnioski intencyjne można już składać w sekretariacie Urzędu Miasta i Gminy Mar-gonin – mówi Marek Nowa-czewski.

Barbara Wicher

A u nas murawy nie trzeba będzie wymieniać

Gmina zapłaci za przydomowe oczyszczalnie

INWESTYCJE


Jeszcze nim Teresę za-częło coś głębiej męczyć, męczył ją Bartek. Kilkuletni, pierworodny syn zazdrościł kolegom rodzeństwa tak bardzo, że wkrótce było mu obojętne, czy będzie brat czy siostra. Ma być i już. Ale nie było, a lekarze w końcu powiedzieli, że wcale nie będzie. Teresa nie wie, kie-dy zaczęła myśleć o adopcji. Nie wie też, jak długo my-ślała. Pamięta same myśli. – Pytaliśmy siebie, czy nam się uda, bo przecież w go-spodarstwie tyle pracy, my zajęci, do tego mały dom, nie ma pokoju dla drugiego dziecka, zarobki też nie po-walają – wylicza wspomnie-nia sprzed 12 lat.

Co powie wieś

Poszła z mężem do gmi-ny. Wydawało jej się, że tam będą wiedzieli, co im powie-dzieć. Nie wiedzieli. – Urzęd-niczka na mnie spojrzała i zrobiła wielkie oczy. Okaza-ło się, że pierwszy raz ktoś przyszedł zapytać, co zrobić żeby adoptować dziecko – opowiada. W domu zaczęła wertować książkę telefo-niczną, znalazła adres. Trze-ba jechać do Piły. Pojechali. Nie pamiętają, kto komu po drodze dodawał więcej od-wagi, ona jemu, czy on jej.

- Ale co Pani powie na wsi? – zapytała Teresę urzędniczka z ośrodka ad-opcyjnego. – Nie interesuje mnie wieś – zareagowała kobieta. Białeccy zostali „wpisani na listę”. Pytania, testy, szkolenia i odwiedzi-ny trwały 9 miesięcy. – Taka proceduralna ciąża, tyle że człowiek się podczas niej gorzej czuje niż zazwyczaj – mówi Teresa.

Niebieskie śpioszkiPewnego dnia do Białec-

kich, którym telekomuni-kacja ciągle nie mogła pod-łączyć telefonu, przyszedł sąsiad. Najbliższy, który miał we wsi telefon. Myślał, że pomyłka, ale przekazać trzeba skoro wymienili na-zwisko Białeckich. A może przy okazji tej przysługi aku-rat czegoś ciekawego się dowie. – Dzwonili z jakiegoś ośrodka od adopcji. Macie się z nimi skontaktować – usłyszała Teresa. Kobieta oddzwoniła. Najpierw usły-

Matka swoich dzieciBiałeccy mają małe dziecko – intrygująca wiadomość przebiegła przez maleńką miejscowość. Skąd, skoro ona nie była przecież w ciąży? O tym, że bycie mat-ką nie musi zaczynać się od ciąży, a dzieci uzależniają opowiada Teresa Bia-łecka, matka zastępcza dla dwóch dziewczynek.

szała, że to nie rozmowa na telefon, a po chwili, że mają dla nich 3 – tygodnio-wą dziewczynkę. – Byłam wystraszona, powiedzia-łam mężowi, że to prawie noworodek. A przecież my myśleliśmy o jakimś star-szym – opowiada. Zdzisław nie zastanawiał się długo. – Jedno już wychowałaś, to się drugiego boisz? – powie-dział do żony. Za kilka dni, z walącymi w piersiach ser-cami, wchodzili do ośrod-ka opiekuńczego w Krzyżu Wielkopolskim.

- Takie małe, niebieskie zawiniątko nam przynieśli. Śpioszki były na zameczek – Teresa pamięta jak dziś pierwsze spojrzenie, które wymieniła z Bogusią. Nie wie dlaczego, ale w pamięci utkwiły jej ten niebieski kombinezon, a prze-cież dziewczynki mają różowe. – Miała takie, wielkie ciemne oczy, których dosłownie z nas nie spusz-czała – wspo-mina Teresa. Białeccy pozna-li Bogusię. Teraz mieli się zastano-wić.

Pani z tetrą?Niemal całą drogę do

domu milczeli. Czuli jednak to samo – jak najszybciej muszą wrócić po to maleń-stwo. Po trzech dniach, gdy byli już gotowi do podróży, zepsuł się ich maluch. Bez zastanowienia Zdzisław pobiegł do sąsiadów. – Po-życzcie nam auto. Jedziemy po dziecko – mężczyzna do dziś pamięta zdziwienie na twarzy sąsiadów.

Teresa Białecka z dziećmi

Liczba rodzin zastępczych w

powiecie w 2011 r.

Miasto Chodzież – 20 rodzinGm. Budzyń – 14 rodzinGm. Szamocin – 8 rodzinGm. Margonin – 6 rodzinGm. Chodzież – 2 rodziny

DZIEŃ MATKI

W ośrodku Teresa dosta-ła dla małej pampersa. – Ja byłam taka zaaferowana, że spakowałam pieluszkę terową, taką w jaką zawi-jałam 10 lat wcześniej mo-jego syna – opowiada. Tę pomyłkę Białeccy zrekom-pensowali Bogusi termofo-rem, którym wygrzali becik dla niej.

Matka na zastępstwo?- To jest moja mama i

koniec. Gdzie i do kogo bym miała niby wrócić,

jak tu w Lipinach jest mój dom i rodzice? – odpowiada Bogu-sia zapytana, czy Teresa jest mamą na zastępstwo. Dziewczynka, choć ma 12 lat jeszcze do niedawna, nie

miała uregulowane-go stanu prawnego,

jeśli chodzi o jej bio-logicznych rodziców.

Oznaczało to, że Białeccy nie mogli jej adoptować. Byli i są w świetle prawa ro-dziną zastępczą.

– Nie wiem, kiedy pomy-ślałam o Bogusi jak o swo-jej córce. Chyba od kiedy ją wzięłam w ramiona. Ma-cierzyństwa przecież nie uczymy się w ciąży – mówi Teresa. O tym, że ma ra-cję świadczy Dominika. Uśmiechnięta, jasnowło-sa 9 – latka to druga córka Teresy i Zdzisława. Do Bia-

łeckich trafiła, gdy miała 1,5 roku. – Pamiętam, że była taka śliczna, miała okrągłą buzię i wielkiego loka na gło-wie – wspomina pierwsze spotkanie z młodszą siostrą Bogusia. W ośrodku dla ro-dzin zastępczych uprzedzili Białeckich, że dziewczynka ma lekkie problemy. – My-śmy już byli tak zaznajomie-ni z procedurami, urzędni-kami, papierkami, że jakieś tam problemy dziecka dla nas były żadnymi proble-mami – mówi kobieta. W ośrodku nie powiedzieli Białeckim, z jakiego domu pochodzi Dominika i dla-czego dokładnie trafiła do rodziny zastępczej. Wiado-mo jednak, że nie z nadmia-ru miłości. – Dominiki mu-sieliśmy się nauczyć. Przez pierwsze miesiące dziecko nie odstępowało ani mnie ani Bogusi. Do chłopców musiała się przyzwyczaić – opowiada matka.

Miłość nie zna cenyKandydatów na rodziców

zastępczych w powiecie chodzieskim jest mało. – Nic dziwnego, dzieci które mają do nich trafić często są już starsze, jeszcze czę-ściej mają różne kłopoty – mówi Marzena Łuczak, kierownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Chodzieży, które opie-kuje się rodzinami zastęp-czymi. Denerwują ją opi-nie, że rodziny zastępcze biorą dzieci dla pieniędzy. Na dowód swoich racji wy-licza koszty: pobyt dziecka w ośrodku to około 3 - 4 tys. zł miesięcznie, rodzina zastępcza zazwyczaj wspo-magana jest przez państwo kilkuset złotymi. – A nawet jakby dostali te 1000 zł, jako rodzina zastępcza niespo-krewniona, to czy miłość ma cenę? – pyta Łuczak.

Barbara Wicher

Nie wiem, kiedy pomyślałam o Bogusi jak o swojej córce. Chyba od

kiedy ją wzięłam w ramiona. Macierzyństwa przecież nie uczymy się w ciąży!

„To jest moja mama i koniec. Gdzie i do kogo miałabym wrócić?”


Do 31 maja można zgło-sić w konkursie „Policjant, który mi pomógł”, funk-cjonariusza, który naszym zdaniem zasługuje na wy-różnienie. Konkurs ma po-kazać policjantów, którzy naszym zdaniem profesjo-nalnie pomagają ofiarom przemocy w rodzinie i są zaangażowanie w lokalne działania na rzecz zapobie-gania takim zdarzeniom.

Organizatorem, piątej już edycji, konkursu jest Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Ro-dzinie „Niebieska Linia”. Konkurs odbywa się pod patronatem Komendanta Głównego Policji. Zgodnie z regulaminem konkursu, kandydatów mogą zgła-szać osoby indywidualne, organizacje i instytucje (z wyjątkiem policji) do dnia 31 maja 2012 roku. Wystar-

czy wypełnić elektroniczny formularz znajdujący się na stronie www.policjant.niebieskalinia.pl/formularz.php lub przesłać zgłoszenie tradycyjną pocztą („Niebie-ska Linia”, ul. Korotyńskie-go 13, 02-121 Warszawa) podając: dane kontaktowe zgłaszającego, dane poli-cjanta, którego chcieliby-ście Państwo wyróżnić oraz uzasadnienie tego wyboru.

Zgłoś policjanta, który Twoim zdaniem wzoro-wo pomaga ofiarom prze-mocy domowej. Twój głos może pomóc promować postawy i umiejętności słu-żące ochronie ofiar prze-mocy domowej. Możesz w ten sposób podziękować i wesprzeć policjanta, który osobiście angażuje się w pomoc osobom pokrzyw-dzonym.

Barbara Wicher

Policjant, który mi pomógł

Pierwsze miejsce w po-tyczkach szachowych zdobył Konrad Bereta z Margoni-na. 16 marca 2012r. w Śro-dowiskowym Hufcu Pracy w Próchnowie odbył się XIX Regionalny Turniej Tenisa Stołowego, Szachów i War-cabów OHP. Organizatorem zawodów była Wielkopolska Wojewódzka Komenda OHP w Poznaniu, a współorgani-zatorami byli Starostwo Po-wiatowe w Chodzieży oraz Burmistrz Miasta i Gminy Margonin.

W zawodach udział wzię-ło 20 drużyn. 16 jednostek organizacyjnych WWK OHP

oraz dwie zaprzyjaźnione szkoły z Chodzieży i Mar-gonina. Do turnieju zapro-szono również CKiW OHP w Pleszewie, a także Zachod-niopomorską Wojewódzką Komendę OHP, którą re-prezentował Hufiec Pracy w Wałczu. Każda ekipa składa-ła się z 3 zawodników, któ-rzy startowali indywidualnie w jednej dyscyplinie: tenisie stołowym, szachach i warca-bach. Publiczne Gimnazjum w Margoninie reprezento-wali: Patryk Łapacz-tenis sto-łowy, Wiktor Kłosek- warca-by i Konrad Bereta- szachy.

Karol Kwaśny

Najlepszy szachista jest z Margonina

Daniel Grabowski z mar-gonińskiego gimnazjum wygrał konkurs językowo--informatyczny dla młodzie-ży gimnazjalnej powiatu chodzieskiego. Organiza-torem konkursu był Adam Michalski z Zespołu Szkół Licealno - Gimnazjalnych w Ratajach. Chłopak naj-lepiej odpowiedział na py-tania dotyczące technolo-gii komputerowej. Należy podkreślić, że pytania były zadawane w języku an-gielskim, a odpowiedzi nie znajdziemy w żadnym pod-ręczniku. Daniel, podobnie jak kiedyś Bill Gates, wiedzę o najnowszych rozwiąza-

Daniel jak Bill Gatesniach technicznych zdoby-wał na własną rękę. Sukces Daniela nie jest dla jego znajomych zaskoczeniem. Wszyscy wiedzą, że pasją chłopaka jest informatyka i programy komputerowe. Na szczególne uznanie za-sługuje fakt, że Daniel uczy się języka niemieckiego na poziome rozszerzonym, a angielskiego na poziomie podstawowym.

Inicjatorem i organiza-torem konkursu był Adam Michalski (nauczyciel języ-ka angielskiego) z Zespołu Szkół Licealno - Gimnazjal-nych w Ratajach.

Bogdan Rzeźnik

Margonin jako nieliczna gmina ma swoje przytu-lisko dla bezdomnych zwierząt. Na marcowej sesji radni uchwalili nowy program opieki nad bezpańskimi psami i zapobieganiu bezdom-ności zwierząt.

Błąkające się na terenie gminy zwierzęta trafiają do przytuliska w Sułaszewie. Placówkę, na terenie gmin-nym, prowadzi firma Vet - Agro Serwis z Trzcianki. Dzięki udostępnieniu terenu koszty utrzymania bezdom-nych zwierząt w Margoninie są niższe niż w innych gmi-nach. Miesięcznie za odłów, kwarantannę, sterylizację oraz utrzymanie zwierząt w

Margonin dba o zwierzęta

Nie bądź obojętny

Zobaczyłeś bezpańskie zwierzę? Zadzwoń do strażnika!Każdy może uratować bezdomne zwierzę. Wy-starczy, że zgłosi ten fakt straży gminnej lub urzę-dowi gminy.Strażnicy gminni: 508 094 251 lub 508 094 252Urząd Miasta i Gminy: 67 28 46 068

przytulisku gmina płaci 4 tys. zł. W Margoninie nie ma też problemu z brakiem miej-sca w schronisku. W 2011 r. w Sułaszewie przebywały 44 psy. Warto podkreślić, że zwierzęta, które trafią

do gminnego przytuliska są szczepione, odrobaczane i sterylizowane. – W tym roku silniej będziemy edukować mieszkańców, jeśli chodzi o kastrację i sterylizację swo-ich pupili. To jeden z naj-skuteczniejszych sposobów ograniczania bezdomności psów i kotów. Chcemy też zachęcać do adopcji bez-domnych zwierząt – mówi burmistrz, Janusz Piechocki. Od tego roku gmina będzie też dokarmiać wolno żyjące koty. Zajmie się tym firma Vet – Agro Serwis. Wyzna-czone zostało też gospo-darstwo rolne, które w ra-zie potrzeby zaopiekuje się, pozbawionymi dachu nad głową, zwierzętami gospo-darskimi.

Barbara Wicher

Gmina podliczyła dochody i wydatki w 2011 r. Okazało się, że w gminnej kasie zo-stało prawie 3 mln zł, które zostaną rozdysponowane w tym roku. Na co będą wyda-ne pieniądze? Planowanych na 2012 r. inwestycji w gmi-nie jest kilka. Część z nich jest dofinansowana przez Unię Europejską. By jednak dostać unijną dotację gmina musi dołożyć do inwestycji. W tym roku musimy poży-czyć z banku prawie 1,7 mln zł, dzięki czemu mamy szan-sę na następujące zmiany.

Po pierwsze inwestycje drogowe. Za blisko 1,4 mln zł zostanie w tym roku prze-budowana ścieżka pieszo - rowerowa z Margonina do Próchnowa. Niezmoto-ryzowani użytkownicy drogi będą, zamiast poboczem ru-chliwej drogi, korzystać z ok. 5 km odcinka bezpiecznej trasy. Za ponad pół miliona zł będziemy mogli bezpiecz-nie jeździć ścieżką rowero-wą z Młynar do Margonina. Do tych inwestycji gmina dołoży tylko część pieniędzy. Większość będzie pochodzić ze środków zewnętrznych.

Za 600 tys. zł ma powstać nowoczesne targowisko, a 800 tys. zł będzie kosz-

Jesteśmy na plusie

Na kwietniowej sesji radni przegłosowali m. in. kil-ka zmian w budżecie, a także dyskutowali nad za-ciągnięciem kredytu inwestycyjnego w tym roku.

tował kompleks zjeżdżalni wodnych z placem zabaw. – Warto zaznaczyć, że kre-dytu bierzemy 1,68 mln zł, a Unia Europejska doda nam do inwestycji ponad 1,9 mln zł – wyliczała na sesji Danu-ta Bogacz, skarbnik UMiG Margonin. Jak poinformo-wała księgowa kredyt gmina zacznie spłacać od 2016 r. Przez kolejnych 8 lat będzie-my musieli oddawać każde-go roku 210 tys. zł.

11 radnych było za, a 3 przeciwko przyjęciu uchwa-ły w sprawie nie przyznania Telewizji Trwam koncesji

na nadawanie programu na multipleksie cyfrowym. – Decyzja Krajowej Rady Ra-diofonii i Telewizji jest bez-podstawna, dlatego radni wysunęli intencyjną uchwa-łę – mówił na sesji Łukasz Malczewski, zastępca bur-mistrza. Sam burmistrz, Ja-nusz Piechocki, przypomniał radnym, że taka uchwała nie niesie za sobą żadnych kroków prawnych, a bar-dziej skuteczne było choćby podpisanie listu w obronie toruńskiej telewizji, który był wyłożony w Kościele.

Barbara Wicher

Za 600 tys. zł ma powstać nowoczesne targo-wisko, a 800 tys. zł będzie kosztował kompleks zjeżdżalni wodnych z placem zabaw.

MÓJ MARGONIN


* Mamo, mamo ma kocha-na, bądź szczęśliwa i rado-sna, bo ty nosisz w sercu mnie. A ja za to kocham Cię. Będziesz w sercu nosić mnie, a ja będę kochać Cię. Niezbyt dobrze uczę się, ale wiedz, że kocham Cię, za-wsze będę kochać Cię. Sandra Wójcik, Sara Mać-kowska, Kasia Kaleta z kla-sy Vb

* Życzymy Ci jak najmniej stania przy garach, żebyś na nas nie krzyczała, ani

się na nas nie fochała. Że-byś jak najwięcej czasu dla siebie miała, żebyś dużo nie sprzątała i dużo odpo-czywała. Jakbym wygrał w Totolotka kupiłbym Ci sa-molotka. Gdybym był milio-nerem kupiłbym Ci willę z basenem. Jakbym wygrał w Zdrapkę kupiłbym Ci czeko-ladkę. Nie martw się nigdy już, bo Twoje święto jest tuż, tuż. Fabian Niepolski, Cyprian Niepolski, Oliwia Graf, Kac-per Rewers

* Mamo Ty mnie życia uczy-łaś, wszystko co miałaś mi poświęciłaś, dziś Ci więc daję serce w podzięce!Agnieszka Leśniewicz z Vc

* Kochana Mamo! Życzę Ci dużo szczęścia i uśmiechu. Dużo zdrowia i radości. Że-byś Mamuś miała dla mnie dużo cierpliwości. Żebyś za-wsze humor miała i często się uśmiechała. Stasiu Meres z Ic

W dniu Twojego święta ca-

łuję Twoje rączki! Mamusiu Kochana Ty zawsze bierzesz mnie na kolana i uśmiechasz się do mnie. Za to Kocham Cię ogromnie! Marika Kądziołka z Ib

* Za Twoje dłonie zmęczo-ne, głaszczące mnie wte-dy na dobranoc, za tysiące przeczytanych bajek - dzi-siaj dziękuję Ci mamo. Za każdą otartą łzę, za każde opatrzone kolano, za każdy mój oswojony lęk - dzisiaj dziękuję Ci mamo. Za Two-

je życiowe mądrości, za za-sady we mnie wpajane, za przestrogi i za zakazy - dzi-siaj dziękuję Ci mamo. Za słowa otuchy i wiary, za na-dzieję we mnie pokładaną, za Twoją pomocną dłoń i za Twe serce – dziękuję mamo. Mamo życia bez Ciebie nie wyobrażam sobie. Gdy pro-blem mnie drażni, zwracam się do Ciebie. Do końca mnie wysłuchasz, zawsze coś poradzisz i problem zni-ka z mej wyobraźni.Agnieszka Ciesielska z IIIb

Kochana Mamo!życzenia uczniów margonińskiej szkoły na Dzień Matki

Zawody, wspaniałe jak konie

Sześcioletnia Amelka podskakuje na widok bry-czek z końmi przejeżdża-jących parę metrów od niej i piszczy na widok brązowych kucyków. - Ale ładne konie! Ma-muś, ja bym chciała takie mieć! – spoglą-da błagalnie na mamę jej koleżanka Julka. Ale który z koni jest naj-piękniejszy? - Wszystkie! - odpowiada bez wahania Amelka. Rano pierwszy raz w życiu obie dziewczynki przejechały się na brycz-kach i od tej pory są zako-chane w koniach. - Koni na co dzień się nie widzi, więc to atrakcja dla nas i dla dzieci – zapewnia Dorota, mama Julki.

Zawody przeżywała rów-nież Patrycja Kopydłowska z

Młynar. Dziewczynka nie mo-gła oderwać wzroku od koni. - Jak jesteśmy u siostry, za-raz biegnie do sąsiada i jest pierwsza wśród koni – śmieje się jej mama Karolina.

W pierwszą sobotę maja odbyły się w Margoninie Tre-ningowe Zawody w skokach

Do Margonina zjechało ponad 50

zawodników z końmi

przez przeszkody. Jeźdźcy rywalizowali w naszej gmi-

nie już po raz drugi. Przy-jechało na nie ponad 50 zawodników z końmi, którzy wykonali ponad 200 przejazdów. Sę-dzią głównym zmagań był Krzysztof Kierzek.

Zawody śledzili licz-nie przybyli mieszkańcy,

którzy kibicowali zawod-nikom. - Jest jeszcze więcej

ludzi niż przed rokiem. Do-pisała nam pogoda. Wszyst-ko odbywa się bezpiecznie, pod naszą kontrolą. Jeste-śmy bardzo zadowoleni, jest po prostu super! – cie-szyła się Aleksandra Lauk ze Stajni Margonin, która orga-nizowała zawody. Tutejszą stajnię reprezentowało 10 zawodników.

W sobotę od rana zaczęły

MÓJ MARGONIN


* Droga Mamo, uśmiech-nij się, przecież dzisiaj jest Twój Dzień. Dlatego prze-syłam całusa mocnego. Ży-cząc Ci szczerze wszystkie-go dobrego. Agnieszka Kado z Ia

* Z okazji Święta Mamy, ser-deczne życzenia zdrowia, szczęścia i samych uśmie-chów oraz wszelkiej pomyśl-ności. Dorota Ślanga z Ic

W dniu Waszego święta ukochane Nasze Mamy, dziś życzenia Wam składa-my. Wiele szczęścia i mi-łości, co dzień w sercach Waszych niech gości. Przy-nosimy Wam róże i fiołki, choć nie zawsze z nas anioł-

ki. I Tak się do Was uśmie-chamy, bo sercem całym Was kochamy. Igor Nazimek z IIIb

* Chociaż mało latek liczę, dziś Mamusi mojej życzę, aby szczęściem samym żyła, dobrym zdrowiem się cie-szyła. Julia Gerla z Ic

* Kochana Mamo życzę Ci sto lat życia, pomyślności. Abym Tobie przysparzał samej radości. Byś zawsze uśmiechnięta była i zawsze mnie lubiła. Dawid Bejenka z Ic

* Niech Ci Mamo ciepło gra, niech Twój uśmiech trwa. Nie trać swej wesołej minki

z całego serduszka życzy có-reczka! Katarzyna Leśniewicz z Vc

* Moja droga i kochana Mamo, witam Cię i ściskam co rano, dziś w tym szcze-gólnym dniu pragnę dać Ci koszyk z kwiatuszkami i obdarować słodyczami. Dziękuję, Ci, że wsparciem jesteś mym, za Twoją miłość Mamusiu dziękuję sercem swym. Zuzia Paliszewska z Ic

* W Dniu Twojego święta życzę Ci wszystkiego, co naj-lepsze. Zdrowia, szczęścia, dużo radości, uśmiechu na twarzy, samych miłych chwil oraz jak najmniej smutków i zmartwień. Dziękuję Ci za to,

że jesteś przy mnie każdego dnia, pomagasz w lekcjach, za Twoją cierpliwość i po-święcony mi czas. Kocham Cię bardzo mocno! Sto lat! Julia Leśko z Ic

* W dniu Twojego święta bądź zawsze uśmiechnięta i promienista, niech radość i zdrowie z Ciebie tryska. Smutki i żale odrzuć jak naj-dalej, miłość z serca oddaj wszystkim w koło, żyj z ra-dością i na wesoło. Kochanej Mamie z okazji Dnia Matki życzenia od Julki i Maciusia.Julia Pachowicz z Ic

* Mamo Mamo! Żyj sto lat i dłużej, bądź szczęśliwa i we-soła, by smutków nie przy-szedł czas, i na rower wejdź

by gimnastyki trochę mieć, i pociechy z życia miej, by łzy nie leciały gdzieś i rozerwij się by w życiu coś mieć. Julia Sporek z IIb

* Mamo moja ukochana, dzisiaj od samego rana, two-ja córka Karolina, o Twym Dniu nie zapomina. Mam dla Ciebie serce ogniste, a na ustach słowa najmilsze.Życzę Ci zdrowia, szczęścia, pomyślności oraz tego, aby uśmiech na Twej twarzy za-wsze gościł.Karolina Kurzawa z Vc

* Za Twe czułe serce, za mą-dre nakazy, w Dniu Twoje-go Święta, dziękuję sto razy Mamo!Karolina Barańczak z Ic

Zawodom w Margoni-nie towarzyszyła wy-stawa obrazów Joanny Wieczorek (na zdjęciu na pierwszej stronie) z Margońskiej Wsi.

Joanna rysuje odkąd tyl-ko mogła utrzymać ołówek w ręku. Ilość obrazów, jakie stworzyła jest już nie do zliczenia. - Jak miała cztery latka, zatrzymywałam jej na wideo kreskówki i ry-sowała postaci kropka w kropkę. Ma fotograficzną pamięć, wystarczy że coś zobaczy i narysuje najdrob-niejszy szczegół – mówi mama Joanny. Również w szkole nie rozstawała się z blokiem rysunkowym. - Ostatnio znaleźliśmy starą szafę, zaglądam do środka, a tam wszędzie były nary-sowane pieski, kotki... - do-daje matka.

Joanna najchętniej rysuje konie. Na rysunek potrafi poświecić kilka dni. Widać na nich grę świateł, układ mięśni, napięte ścięgna. Ry-sowanie i konie to dla niej cały świat. Gdy miała trzy miesiące w wyniku zapale-nia opon mózgowych straci-ła słuch. Wyostrzyły się jej za to inne zmysły.

Na co dzień pracuje w centrum ceramiki w Budzy-niu. Po powrocie do domu zajmuje się końmi. Joanna w napięciu czeka teraz aż uro-dzi jej klacz Kaja. - Zawsze twierdzi, że oba konie, któ-re mamy są ojca. Ona chce mieć własnego. Może wła-śnie ten źrebak będzie jej – zastanawia się jej mama.

W sobotę (na zmianę) na powoziła bryczką z klaczą Kamą, a jej ojciec jechał jako luzak.

MARIUSZ KUTKA

Zakochana w koniach

się konkursy zręcznościowe dla dzieci, a najmłodsi mieli okazję przejechać się m.in. na bryczkach. Później do ry-walizacji przystąpili bardziej doświadczeni zawodnicy. Rywalizowali w pięciu kate-goriach. W skokach przez przeszkody ustawionych na wysokości 60 cm, najlepsza była Marta Gajewska. W kat. LL (90 cm.) wygrała Anna Piwońska z klubu Oxser Pa-ruszka. Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Margonin w kat. L (100 cm) przypadł Stanisławowi Zielińskiemu (Stajnia Ługi Ujskie). Puchary firm: BroMargo w kat. P (110 cm) oraz Thule w kat. N (120 cm) wygrał Damian Ostręga (KJ Sokół Damasławek).

Pochwał organizatorom nie szczędził burmistrz Ja-nusz Piechocki. - Dziękuję państwu Lauk za pracę, któ-rą włożyli w przygotowanie zawodów, oraz za to co ro-bią dla całego społeczeń-stwa. Dzięki ich zamiłowa-niu mieszkańcy Margonina mogli po raz drugi zobaczyć wspaniałe zawody jeździec-kie, w których startowały już kilkuletnie dzieci – mówił burmistrz.

Za dwa miesiące w Mar-goninie odbędzie się powia-towa wystawa koni hodow-lanych.

MARIUSZ KUTKA

10 maj 2012Czas Margonina Z ŻYCIA SZKOŁY

Dwa lata temu ucznio-wie z margonińskiej podstawówki założyli ogrody… w słoikach. Teraz zaprezentowali je w ramach obchodów Dnia Ziemi.

Tegoroczne obchody Dnia Ziemi w Szkole Podstawowej rozpoczęły się 18 kwietnia, trwającymi dwa dni, zajęcia-mi z hodowcą i miłośnikiem zwierząt egzotycznych - Ja-rosławem Rejmerem.

Uczniowie przygotowali

Ogród w słoikuwystawę miniszkalrni oraz prac plastycznych i prezen-tacji „Przyroda wokół nas”. Prace zostały podzielone na trzy kategorie: świat, Polska i Margonin. Dodatkową atrak-cją wystawy były „Ogrody w słoiku”, które uczniowie za-łożyli dwa lata temu. Rośliny umieszczone w szklanych pojemnikach nadal rosną!

Przy okazji uczniowie klas IV – VI sprawdzili swoją wie-dzę w Szkolnym Turnieju Przyrodniczym. Zwycięzca-mi zostali: Dominika Maj-

chrzyk z IVa, Katarzyna Do-mańska z Va i Magdalena Kado z VIb.

Nie zapomniano też o Sprzątaniu Ziemi. W ponie-działek, 23 kwietnia, grupa uczniów sprzątała teren wokół szkoły. Zebrano kilka worków śmieci.

Podsumowanie Dnia Zie-mi odbyło się 27 kwietnia, wręczono słodkie podzię-kowania za miniszklarnie, nagrody za prace plastyczne i najlepsze wyniki w konkur-sie przyrodniczym.

Małgorzata Połczyńska,

Elżbieta Swosińska

Uczniowie Szkoły Pod-stawowej im. Powstańców Wielkopolskich w Radwan-kach uczcili dzień patrona wycieczką Śladami Powsta-nia Wielkopolskiego. Mło-dzież z klas IV – VI odwie-dziła Okręglik w Budzyniu, mogiłę i pomnik Powstań-ców Wielkopolskich na chodzieskim cmentarzu i przy ul. Dworcowej w Cho-dzieży, najmłodszy pomnik poświęcony Powstańcom Wielkopolskim znajdujący się przy moście na Noteci przed Białośliwiem oraz po-mnik upamiętniający wyda-rzenia I i II wojny światowej, powstania wielkopolskiego w Margoninie. Przewodni-

kiem uczniów był zaprzyjaź-niony ze szkołą Waldemar Janiszewski, który przybliżył uczniom wydarzenia zwią-zane z walkami powstańców na terenie powiatu chodzie-skiego. Uczniowie klas I-III uczestniczyli w konkursach: plastycznym i wiedzy o pa-tronie oraz zajęciach zorga-nizowanych przez wycho-wawczynie.

Po powrocie z wyciecz-ki wszystkie klasy wraz z wychowawcami na czele z pocztem sztandarowym przeszły pod pomnik w Ra-dwankach, gdzie odbył się apel poległych, a uczniowie zapalili znicze i odśpiewali hymn narodowy. Spr

Uczniowie z Radwanek przeszli śladami Powstania Wielkopolskiego

Nasz Orlik jest bezpieczny

Ruszyły pierwsze prace na ul. Polnej, przy Zespole Szkół w Margoninie, przy którym stanie wkrótce nowoczesny kompleks sportowy. Teren pod boisko został wykonaw-cy przekazany 10 kwietnia. Od tego czasu ma on 3 mie-siące na budowę boisk.

Przy ul. Polnej staną dwa boiska. Jedno to typowy Orlik, czyli boisko pokry-te sztuczną trawą i służące do gry w piłkę nożną. Obok niego stanie boisko wielo-funkcyjne o nawierzchni poliuretanowej. – Będzie na nim można rozgrywać me-cze w piłkę siatkową, ręczną, koszykówkę, piłkę halową i grać w tenisa ziemnego –

Gminie Margonin nie grozi pozew o odszkodowanie za bezprawne wykorzystanie projektu boiska Orlik. Dzieci i młodzież skorzysta-ją z kompleksu sportowego już w wakacje.

dwa rozwiązania, część projek-tu na boiska otrzymaliśmy od Minister-stwa Sportu, a częściowo b u d u j e m y na autorskim projekcie fir-my z Szamoci-na. Kwestie praw autorskich załatwi-liśmy na długo przed planowaną budową boisk – uspokaja burmistrz Janusz Piechocki.

Kompleks sportowy kosz-tuje 1 170 tys. zł, z czego 504 tys. zł wyłożyła gmina Margonin. Godziny otwarcia

i zasady korzystania z Orlika zostaną wkrótce ustalone. Wiadomo, że boiskiem bę-dzie się opiekował zawodo-wy animator sportu.

Barbara Wicher

Przy ul. Polnej staną

dwa boiska. Będzie można na nich pograć

m.in. w piłkę nożną, ręczną, siatkówkę,

koszykówkę i w tenisa

mówi Karol Szymkowiak, zaj-mujący się inwestycją. Cały kompleks ma 124 m dłu-gości i 30 m szerokości. Bę-dzie on ogrodzony płotem i oświetlony 10 lampami.

Przy boiskach stanie mu-rowany budynek gospodar-czy, który będzie zarówno szatnią, jak i pomieszcze-niem dla sędziego. Wła-śnie solidny budynek i lep-sze ogrodzenie odróżniają margonińskiego Orlika od boisk z Chodzieży i Budzy-nia. Firma, która zaprojek-towała Orliki dla tych gmin grozi im teraz 600 tys. zł od-szkodowania za bezpraw-ne wykorzystanie projektu boiska. – My połączyliśmy

Występ The Beatles, bajki po angielsku i wyścig nale-śników – takie atrakcje przy-gotowali uczniowie szkoły podstawowej z Margonina z okazji Dnia Języków Obcych.

Mali aktorzy z klas III od-grywali role w bajkach po angielsku. Klasy IV w cieka-wy sposób zaprezentowały interesujące wiadomości o Wielkiej Brytanii, a dosko-nałym przerywnikiem był występ zespołu The Beatles, w który wcieliło się czterech chłopców z gitarami.

W konkursieu, każda klasa przygotowała projekt pla-styczny na wybrany temat. Najciekawszy okazał się model Big Bena wykonany przez uczniów kl. Va. Było też trochę gimnastyki, któ-rą śpiewająco poprowadzili pierwszoklasiści. Cała impre-za przeplatana była licznymi piosenkami śpiewanymi po angielsku, można też było wziąć udział w quizie wiedzy o krajach anglojęzycznych. Dzień języków obcych przy-gotowały nauczycielki: Kata-rzyna Kado, Ewa Tomaszew-ską i Agnieszka Łuczak. Red

W Margoninie zagrali Beatlesi


Sandra Mączyńska: Jak Pana wrażenia po koncer-cie? Czy publiczność „po-czuła bluesa”?

Chaz de Paolo: - Tak, my-ślę że tak. Publiczność kla-skała i śpiewała razem ze mną. Jestem zadowolony.

Był Pan wcześniej w Margoninie?

- Nie, jestem tu pierwszy raz. Ale bardzo podoba mi się tutaj.

Jak osiągnął Pan tak wielki sukces?

- To bardzo długa historia. Zacząłem w Kanadzie, mia-łem wtedy 31 lat. Nagrałem tam pierwszą swoją płytę, co zajęło mi dwa lata. Za-bierałem wszędzie tę płytę walcząc o koncerty i by móc się pokazać przed publiczno-

Z Chaz de Paolo, amerykańskim mu-zykiem jazzowym, o nocy w Warszawie i muzycznych gustach mieszkańców Margo-nina, rozmawia Sandra Mączyńska, uczennica Technikum Organizacji Reklamy w Ratajach.

Margonin czuje bluesa

ścią. W 1999 roku wystąpiłem na Festiwal International de Jazz de Montreal. Zacząłem koncertować, gdy wydałem swoją trzecią płytę, w USA, Ir-landii i wielu innych krajach. Przygoda z Polską zaczęła się, kiedy Przemysław Dra-heim skontaktował mnie z Łukaszem Gorczycą. Napisa-łem wtedy piosenkę pt. „One night In Warsaw”. Następnie Łukasz skontaktował mnie z Karolem Kusem, który zorga-nizował właśnie ten koncert.

Muzyka jaką Pan gra jest mniej znana w Europie niż w Ameryce?

- Może jest mniej znana, ale na pewno bardziej lubiana.

Z jakimi osobami najle-piej się Panu pracowało?

- Najlepiej pracowało i pra-cuje się nadal z Łukaszem (śmiech). Odkąd zacząłem współpracować z Łukaszem Gorczycą nie chcę pracować już z nikim innym.

Z których sukcesów jest Pan najbardziej zadowo-lony?

- Jest ich wiele ale chyba najbardziej z tego, że mo-głem grać z Budy Milles’em.

Gdzie będzie można Pana usłyszeć w najbliż-szym czasie?

- W raz z Jimmy Hendri-xem będę grał od 19 kwiet-nia do 13 maja. W wielu krajach Europy, w Czechach, Niemczech, Irlandii.

Jakiej prywatnie słucha Pan muzyki?

- Jazz, blues.Kto lub co inspiruje Pana

do tworzenia muzyki?- Różne wydarzenia, które

miały miejsce w moim życiu. Od zawsze wiedział Pan,

że zostanie muzykiem?- Absolutnie tak.Dziękuję za rozmowę.

Chaz de Paolo

NA BIEŻĄCO

Patryk Piasecki, uczeń Pu-blicznego Gimnazjum w Margoninie zdobył trzecie miejsce w konkursie recyta-torskim „Stary Doktor bawi się myślami”. Fragmenty dzieł Janusza Korczaka czy-tali gimnazjaliści z całego powiatu. Każdy uczestnik musiał przygotować dwa dowolne fragmenty z twór-czości Korczaka, swój wybór musiał też uzasadnić. Patry-ka Piaseckiego do konkursu przygotowała nauczycielka języka polskiego, Anna Teda.Konkurs został zorganizo-wany przez Zespół Szkół Li-cealno - Gimnazjalnych w Ratajach w ramach obcho-dów 70-tej rocznicy śmierci Janusza Korczaka (rok 2012 - Rokiem Korczakowskim). Po-myslodawcą konkursu była mgr Joanna Kłos. Red

Trzecie miejsce dla Patryka

Sukces Heleny

28 kwietnia 2012 roku na pływalni „Śremskiego Spor-tu”, odbyły się IV Ogólno-polskie Zawody Pływackie o Puchar Burmistrza Śre-mu. Dzięki wysokiemu po-ziomowi sportowemu oraz elektronicznemu pomiarowi czasu impreza została wpi-sana do oficjalnego kalen-darza zawodów pływackich Polskiego Związku Pływac-kiego, a osiągnięcia zawod-ników są prezentowane w oficjalnych rankingach kra-jowych i zagranicznych np. www.swimmrankings.net

Z 245 zawodnikami z 15 klubów: z Poznania, Kalisza, Bydgoszczy, Łodzi, Torunia, Oleśnicy, Ostrowa Wlkp, Swarzędza, Koziegłów, Ostrzeszowa, Krotoszyna i Śremu rywalizowała uczen-nica Szkoły Podstawowej w Margoninie - Helena Kles-sa. Helena w swojej kate-gorii wiekowej (12 lat) była bezkonkurencyjna na 200m stylem dowolnym. Dy-stans przepłynęła w czasie 2:42.20.

Na krótszych dystansach Helena również osiągnęła

niezłe rezultaty. Na sto me-trów stylem dowolnym była trzecia (jej czas to 1:14.70). również na 50 metrów w stylu dowolnym dopłynęła na metę trzecia (czas: 34.82).Zwycięstwo Heleny na 200 m i trzecie miejsce na krót-szych dystansach w stylu dowolnym, są tym cenniej-sze, że osiągnięte czasy dały Helenie awans w rankingu Wielkopolskiego Okręgowe-go Związku Pływackiego na 3 miejsce (200 metrów sty-lem dowolnym) i 7 miejsce (100 metrów stylem dowol-nym) wśród dziewcząt uro-dzonych w 2000 r. Red

Helena Klessa jest już trzecią pływaczką w Wielkopolsce

Upalną i słoneczną po-godą zainaugurowano w Margoninie sezon na narty wodne. Mieszkańcy gminy mogą z wodnego sportu skorzystać na wyjątkowych zasadach. Dorośli zapłacą w weekend jedynie 5 zł za rundę dookoła jeziora, a w tygodniu o złotówkę mniej. Dzieci i młodzież, która nie skończyła 26 lat i jest zamel-dowana na terenie gminy może się zgłaszać do Urzędu Miasta i Gminy Margonin by wyrobić „karnet miejscowy”. Rozprowadzać go też będą margonińskie szkoły. Karnet to jednorazowy wydatek 30 zł. Upoważnia on do bez-płatnego korzystania z nart wodnych od 18 czerwca do 31 sierpnia od poniedziałku do piątku. – Jeśli w trakcie weekendu nie będzie wielu chętnych na narty wodne, to naturalnie udostępnimy go naszej młodzieży nieodpłat-

Wyciąg nart wodnych już działa. Dla dzieci i uczącej się młodzie-ży do 26 lat narty wodne, podobnie jak w ubiegłym sezonie, są wyjątkowo tanie.

Tanie narty dla mieszkańców

nie – zaznacza burmistrz, Janusz Piechocki. Na po-dobnej zasadzie mogą obo-wiązywać w weekend jed-nodniowe bilety specjalne. Aby wyrobić karnet trzeba mieć przy sobie legitymację szkolną oraz zgodę rodzica lub opiekuna (osoby nie-

pełnoletnie) lub legitymację studencką i dowód osobisty.

Dla rodzin z gminy Margo-nin przygotowano całodnio-we bilety specjalne. W tygo-dniu dorośli za 30 zł, a dzieci i młodzież za 20 zł mogą przez cały dzień korzystać z wycią-gu. Do tego dostają piankę i

parę nart wodnych. Za 900 zł warto kupić karnet sezono-wy. Ten imienny bilet pozwa-la na dowolną liczbę przejaz-dów wokół jeziora w sezonie. Za każdym razem posiadacz karnetu ma prawo do nart wodnych i kamizelki.

Barbara Wicher

Ceny nart wodnych dla mieszkańców gminy

bilet jednorazowy: sobota i niedzie-la 5 zł; dni robocze 4 zł jednodniowy bilet specjalny (cało-dniowy, dni powszednie): dzieci i młodzież 20 zł; dorośli 30 złkarnet miejscowy 30 zł: upoważnia do bezpłatnych przejazdów dzieci i młodzieży do 26 roku życia zameldo-wanych w gminie Margonin.W cenie biletu jest jedno okrążenie jeziora, para nart wodnych i kamizel-ka ratunkowa.

19 kwietnia odbył się szkolny konkurs „Wiedzy o „Sporcie” dla uczniów IV-VI. Najlepiej z klas czwartych szkoły podstawowej w Mar-goninie sportowców rozpo-znawała Dominika Droszcz z 4c. Z klas piątych o sporcie najwięcej wiedział Adrian Riemer z 5a, a z klas szó-stych najlepszą wiedzę miał Michał Szykowny z 6a. Red

Co wiedzą o sporcie?


HISTORIE WALDEMARA JANISZEWSKIEGO

Po ucieczce Napoleona z Elby chciał przedzierać się do Francji przez pół Europy, a w pisanych u schyłku życia pamiętnikach z sentymentem wspominał wojenne przygody, piętnując tych, którzy opuścili cesarza. Z dumą nosił na piersi Legię Honorową, był przecież jednym z adiutantów „boga wojny”.

Franciszek Józef Gajew-ski herbu Ostoja urodził się 31 marca 1792 r. w pałacu Skórzewskich w Margoni-nie. Był synem Adama Nor-berta (1758-1825), prezesa Trybunału Apelacyjnego w Poznaniu i dziedzica majęt-ności Wolsztyn, oraz Ele-onory z Garczyńskich (1764-1838) herbu Sas, córki gen. Rudolfa Garczyńskiego, adiutanta króla Stanisława Augusta Poniatowskiego (1732-1798). Przez matkę spokrewniony ze Skórzew-skimi - żona hrabiego Fryde-ryka (1768-1832), Antonina z Garczyńskich była siostrą jego matki. Do szkół uczęsz-czał w Sulechowie, a później w Warszawie, a jego kolega-mi szkolnymi byli późniejsi generałowie: Ludwik Kicki (1791-1831), Ambroży Skar-żyński (1789-1868) i Roman Sołtyk (1791-1843).

W 1807 r. w Wolsztynie poznał księcia warszawskie-go Fryderyka Augusta (1750-1827) i ministra Stanisława Kajetana Brezę (1752-1847). Breza, szwagier generałowej Wirydiany Fiszerowej z Wy-szyn (1761-1826), pomógł Gajewskiemu dostać się do wojskowej szkoły inżynie-ryjnej w Dreźnie. W 1809 r. ukończył ją, mając 17 lat.

Karierę wojskową roz-począł jako podporucznik saperów saskich w kam-panii bawarskiej. W bitwie pod Wagram, 6 lipca 1809 r., walczył we francuskim pułku jazdy, należącym do I korpusu marszałka Jeana Bernadotte (1763-1844), późniejszego króla Szwecji. Od 1810 r. służył w 5 pułku strzelców konnych Księstwa Warszawskiego. Tam za-przyjaźnił się z późniejszym gen. Henrykiem Dembiń-skim (1791-1864). Uczest-niczył w wojnie z Austrią. W kampanii rosyjskiej 1812 r. walczył w szeregach fran-cuskich w IV korpusie jazdy gen Emanuela de Grouchy (1766-1847). Brał udział w bitwach pod Krasnem, Smo-leńskiem, Borodinem, Win-kowem i Tarutinem. Pod Winkowem, 18 października 1812 r. był świadkiem śmier-ci gen. Franciszka Fiszera (1769 – 1812) – szefa sztabu Wojska Polskiego.

Ocalał z zimowego odwro-

Cesarski adiunkt

tu z Rosji. Brał udział w kam-paniach 1813 i 1814 r. Został przeniesiony do sztabu ar-mii francuskiej, a następnie wyznaczony jednym z adiu-tantów Cesarza Napoleona. Szczególnie wyróżnił się w bitwie pod Dreznem, za co 7 stycznia 1814 r. w Fontaine-blau odznaczono go francu-skim Krzyżem Kawalerskim Orderu Narodowego Legii Honorowej i awansowa-no do stopnia pułkownika. Po klęsce Napoleona przez krótki okres służył w armii Królestwa Polskiego.

W 1815 r. wziął dymisję z wojska i zajął się rolnic-twem. Gospodarował na majątku pod Krotoszynem. Na początku 1826 r., w ko-ściele parafialnym w Strzel-cach Wielkich wziął ślub z kuzynką Emilią Garczyńską (1805-1884), córką Stefana Garczyńskiego h. Sas (pod-prefekta powiatu kroto-szyńskiego, właściciela dóbr Szelejewo) oraz Katarzy-ny Petroneli Goliszewskiej (1780 -1884). Matka Fran-ciszka Gajewskiego, Eleono-ra Garczyńska i ojciec Emilii Garczyńskiej - Stefan Gar-czyński byli rodzeństwem. Franciszek miał wtedy 33 lata, a Emilia była od niego o 6 lat młodsza.

Gdy wybuchło powstanie listopadowe współtworzył 1 pułk jazdy kaliskiej, w którym dowodził 2 dywizjo-nem. Uczestniczył w wojnie polsko-rosyjskiej, walczył m. in. pod Gołędzinem. Pod koniec powstania wziął udział w wyprawie gen. Sa-muela Różyckiego (1784-1834) przeciwko korpusowi rosyjskiemu gen. Fiodora Rüdigera (1784-1856). Wal-czył w potyczkach pod Łago-wem, Michałowem i Skalb-mierzem. Po czym wraz z oddziałami Różyckiego przekroczył granicę Rzecz-pospolitej Krakowskiej.

Przez Galicję i Śląsk wró-cił do Wielkopolski. Zajął się gospodarką w Kosmowie oraz wychowaniem dzieci. Z żoną Emilią doczekali się trójki dzieci, synów Ewary-sta i Józefa oraz córki Heleny urodzonej w 1839 r. Ewaryst urodzony w 1828 w Grąbli-nie, został księdzem i był proboszczem w Wolsztynie. Zmarł 24 listopada 1917 r.

w Nowym Sączu. Młodszy syn Józef urodzony w 1830 r. w Kosmowie, ożenił się Łucją z Działowskich herbu Prawdzic. Zmarł 15 stycznia 1889 r. w Turznie, pochowa-ny na cmentarzu Wielkołą-kach. Mieli syna Władysława ożenionego z Felicją z Miel-żyńskich.

Franciszek Gajewski zmarł 9 kwietnia 1868 r. w Pozna-

niu i został pochowany w Wolsztynie. Pozostawił po sobie pamiętniki, z których do tej pory korzystają histo-rycy, piszący o Napoleonie, Księstwie Warszawskim i powstaniu listopadowym. Pamiętniki Gajewskiego, wydane staraniem jego sy-nów były kilkakrotnie wzna-wiane.

Gajewscy pieczętowali

się herbem Ostoja - w polu czerwonym, między barka-mi dwóch półksiężyców zło-tych, miecz srebrny ostrzem w dół, a klejnot nad hełmem ma w koronie pięć piór stru-sich. To jeden z najstarszych polskich herbów szlachec-kich. Jego początki sięgają XIV wieku.

Waldemar L. Janiszewski

Pałac w Margoninie (1854) litografia Teo Alberta.

Herb Ostoja. Fot. Archiwum

Płk. Franciszek Józef Gajewski (1792 – 1868). Fot. Zbiory prywatne


MARGONIN NA STAREJ FOTOGRAFII

KONKURS HISTORYCZNY

Ul. Długa (dzisiaj 22 Stycznia), zdjęcie z lat dwudziestych XX w. Fot. Zbiory prywatne

Zdjęcie zrobiono w latach trzydziestych XX w. Proszę podać, jak nazywała się ta ulica w latach 1930 – 1939. Dla ułatwienia podajemy, że do lat dwudziestych nosiła nazwę Długiej, a po II wojnie światowej znowu była ul. Długą, później przemia-nowaną na ul. 22 Stycznia. Wśród prawidłowych odpowiedzi rozlosowana zostanie nagroda książkowa.

Zagadka z poprzedniego numeru okazała się bardzo trudna. Oto prawidłowa odpowiedź: odcinek linii kolejowej Margonin – Go-łańcz oddano do użytku 15 grudnia 1908 r.

Odpowiedzi na pytanie konkursowe prosimy kierować:dzwoniąc pod numer telefonu 67 284 61 19lub pisząc na adres e-mail [email protected]

NAGRODĘ FUNDUJE:

wlj

wlj

Na początku stycznia 56 wolontariuszy Wielkiej Or-kiestry Świątecznej Pomocy przez cały dzień kwestowało na ulicach gminy. 8 stycznia na ulice miasta i okolicznych wsi wyszło 56 młodych wolontariuszy. Po południu w Margoninie od-była się loteria fantowa i

Razem zebraliśmy prawie 17 tys. zł

uroczysty koncert. XX Finał okazał się bardzo szczę-śliwy. Zebraliśmy łącznie 16.940,60 zł. Organizatorem był Komitet Organizacyjny Szkół Miasta i Gminy Margo-nin we współpracy z Miejsko - Gminnym Ośrodkiem Kul-tury.

Katarzyna Kado

Gmina Margonin ne-gocjuje z właścicielem lamp ulicznych, po-znańską Eneą, ceny za konserwację i naprawę tych urządzeń. Stawka jest spora, bo od ubie-głego roku Enea podnio-sła opłatę za te usługi ponad czterokrotnie.

Do tego roku gmina Mar-gonin płaciła Enei ponad 75 tys. zł za konserwację lamp stojących na jej terenie. Już w 2011 r. firma przedstawiła samorządom nowe umowy, zgodnie z którymi cena za tę usługę została bardzo pod-niesiona. Dla gminy Mar-gonin, która ma około 650 lamp oznaczało to koszt aż 322 tys. zł. – Jeszcze w 2011 roku za wymianę jednej ża-rówki płaciliśmy około 10 zł, zgodnie z nową umową gmi-na musi w tym roku za nową żarówkę zapłacić Enei po-nad 200 zł – mówi Zbigniew Markiewicz z Urzędu Miasta i Gminy Margonin. Enea, do której należą gminne lampy, ceny podniosła wszystkim obsługiwanym samorzą-dom. Jeszcze w 2011 roku wielkopolskie gminy poro-zumiały się ze sobą i wspól-nie postanowiły walczyć o obniżkę horrendalnych cen.

Enea musi ustąpić

Inicjatorem porozumienia, do którego weszła też gmi-na Margonin, jest Stowa-rzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski. Dzięki wspól-nym negocjacjom Enea poszła na kilka ustępstw, lecz zdaniem gmin ceny za konserwację oświetlenia nadal są zawyżone. – Żąda-my optymalnych cen oraz dopuszczenia możliwości naprawiania i konserwacji lamp przez zewnętrznego wykonawcę – mówi o celach międzygminnego porozu-mienia burmistrz Janusz Piechocki.

Większość gmin podpisa-ła kontrowersyjną umowę z Eneą, podobnie jak Margo-nin. W budżecie zapewnio-no jednak sumę podobną, do tej w ubiegłym roku. Za przeznaczone na konser-wację ulicznych lamp 80 tys. zł udało się pokryć abona-ment. Wiadomo jednak, że ta kwota nie starczy na na-

prawy lamp. Teraz gmina Margonin wypełnia ankietę dotyczącą cen za konser-wację oświetlenia. Dzięki informacjom z samorządów stowarzyszenie podejmie dalsze działania by ureal-nić ceny za naprawy lamp. Kolejne negocjacje z Eneą przewidziane są na wrze-sień. Stowarzyszenie będzie żądać też obniżenia stawek za roboczogodzinę naprawy lampy, z 36 zł proponowa-nych przez Eneę, do 12 zł.

Jeśli Enea ustąpi pod na-porem samorządów, to bę-dzie to kolejna „energetycz-na” oszczędność w gminie Margonin. – Po raz pierwszy w gminie zmieniliśmy do-stawcę energii. Okazało się, że rezygnując z popularnej w Wielkopolsce Enei gmina może zaoszczędzić na ra-chunkach ponad 59 tys. zł. – przypomina burmistrz, Ja-nusz Piechocki.

Barbara Wicher

Drogie lampy75 630 zł - zapłaciła gmina Margonin za konserwację lamp w 2011 r.52 tys. zł – tyle kosztuje nowy abonament za coroczną konserwację gminnych lamp270 tys. zł – to szacowana przez Eneę zryczałtowana cena za tegoroczne naprawy lamp 226 zł – to nowa cena za awaryjną wymianę żarówki w ulicznej lampie

Zespół szkoły podstawowej w Radwankach zdobył III miejsce w I Powiatowym Tur-nieju Wiedzy i Umiejętności z zakresu bezpieczeństwa „ Z Pyrkiem Bezpieczniej”. O zwycięstwo walczyły dru-

żyny z sześciu szkół pod-stawowych z powiatu cho-dzieskiego. Dzieci z klas I – III musiały odpowiedzieć na pytania dotyczące m. in. bezpieczeństwa na drodze i podczas zabawy, kontaktów z osobami obcymi oraz zdro-wia. Ostatecznie uczniowie z Radwanek zajęli III miej-

sce za SP nr 3 z Chodzieży i uczniami z Szamocina. W konkursie brały też udział dzieci ze szkoły w Lipinach. Konkurs odbył się 12 kwiet-nia w Lipiej Górze (gm. Sza-mocin), a jego największą atrakcją okazała się wizyta „sierżanta Pyrka” – maskotki wielkopolskiej policji. Red

„Pyrek” uczył bezpieczeństwa

NA BIEŻĄCO


W lutym w Szamocinie odbyły się Mistrzostwa Po-wiatu Szkół Gimnazjalnych w Piłkę Siatkową w kate-gorii chłopców. Margonin reprezentowali: Dawid Bau-za, Patryk Piasecki, Adrian Kusz, Bartłomiej Myszak, Miłosz Wojtecki, Mateusz Drożdż, Adrian Bąk i Patryk Kidoń. Poziom gry był bar-dzo wyrównany i o kolejno-ści miejsc zdecydowały małe punkty.

Po zaciętej walce sporto-wej zespół z Margonina, pod opieką Karola Kwaśnego, za-jął trzecie miejsce. Red

Leśnik po raz pierw-szy w historii zagrał w pilskim finale Pucharu Polski.

Puchar Polski na szcze-blu Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Pile zdobyła złotowska Sparta, wygry-wając 2:1. Jednak pierwsza połowa toczyła się przy większej inicjatywie Le-śnika. Złotowianie mieli jednak więcej dogodnych sytuacji na zdobycie bram-ki. Pierwsza połowa za-kończyła się bez bramek. W 61 min. po rzucie roż-nym bramkę strzelił Patrik Pietreniak. Debiutujący w bramce Leśnika Błażej Wi-siński był bez szans. Za-

wodnicy z Margonina na odpowiedź potrzebowali kwadrans – gola wyrównu-jącego, niemal w bliźniaczej sytuacji, strzelił Kamil Ku-zio. Gdy wydawało się, że dojdzie do dogrywki, w doli-czonym czasie gry, bramkę na wagę pucharu dla Sparty zdobył Mateusz Chudziński.

Był to pierwszy finał w okręgu pilskim, do którego dotarli zawodnicy Leśnika. Dla margonińskiego ze-społu było to wydarzenie bez precedensu. Leśnik za udział w finale otrzymał od związku sprzęt sportowy wartości 2 tys. zł.

Zespół Mariusza Drewi-cza na wiosnę gorzej radzi sobie w lidze. W kwietniu zespół przegrał wszystkie

Leśnik przerwał fatalną passę

5 maja Leśnik - Mieszko Gniezno 2:01 maja Polonia Chodzież - Leśnik 2:1

28 kwietnia Zjednoczeni Trzemeszno - Leśnik 5:021 kwietnia Leśnik - Pogoń Lwówek 0:1

7 kwietnia Leśnik - Polonia Nowy Tomyśl 2:431 marca Luboński KS - Leśnik 5:0

Wyniki Leśnika Margonin

spotkania, w tym derby z chodzieską Polonią. Fatal-ną passę, sześciu porażek z rzędu, Leśnik przerwał dopiero w starciu z Miesz-kiem Gniezno. Problemem Leśnika jest przetrzebiona drużyna. Trener po prostu nie ma kim grać i musi się-gać do głębokich rezerw.

Do zakończenia sezonu

zostały cztery kolejki. Leśnik zmierzy się z walczącymi o podium IV ligi na koniec sezonu: Gromem Plewiska, Błękitnymi Owińska oraz walczącymi o utrzymanie: Wartą Międzychód i 1920 Mosina. Leśnik nad strefą spadkową ma 7 pkt prze-wagi.

MARIUSZ KUTKA

Drużyna trampkarzy star-szych Leśnika Margonin prowadzona przez Macieja Nowaka, występuje w gru-pie I Trampkarzy Starszych Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Pile.

Pomimo, że jest to jedna z najmłodszych drużyn w swojej grupie, to już notuje pierwsze wygrane na swo-im koncie.

W skład drużyny wcho-dzą: Manikowski Piotr, Ciesielski Łukasz, Ciamciak Maciej, Gimzicki Filip, Gra-czyk Mateusz, Janiszewski Bartosz, Kreskowiak Nor-bert, Łada Jakub, Janiszew-ski Tobiasz, Stypa Wojciech, Szmania Kacper, Zaborow-ski Patryk, Wojciechowski Bartosz, Dziubek Gracjan, Marcel Reinke, Starosielec Maksymilian, Kamiński Ma-teusz. Red

Młodzi siatkarze trzeci w powiecie

Różnica bramek zadecy-dowała o trzecim miejscu dla zespołu z Margonina w Powiatowych Zawodach w Piłkę Nożną. Turniej wygra-li uczniowie z Chodzieży, wyprzedzajac zespół z Sza-mocina. Czwarte miejsce przypadło gimnazjalistom z Budzynia.

Rozgrywki przebiegały w systemie „każdy z każ-dym”. Po całodziennych zmaganiach zespół z Mar-gonina uplasował się na miejscu drugim, uzyskując tyle samo punktów co ze-spół z Szamocina, ale róż-nica bramek dała pozycję trzecią w całych zawodach. Gimnazjum z Margonina reprezentowali: Mateusz Kruzel, Jacek Karasiewicz, Hubert Słomka, Filip Gim-zicki, Radosław Wiśniewski, Patryk Niepolski, Patryk Ła-pacz, Szymon Budny, Dawid Bauza i Bartosz Żuchowski. Opiekunem zespołu był Ry-szard Grela. Zawody odbyły się 19 kwietnia na boisku „Orlik” w Szamocinie.

Ryszard Grela

Gimnazjumna podium

Młodzi siatkarze z Mar-gonina uplasowali się na czwartym miejscu na Igrzy-skach Rejonu Pilskiego Chłopców w Mini Piłce Siat-kowej, które odbyły się pod koniec marca w Pile.

Mecze rozgrywane były systemem „każdy z każdym” do dwóch wygranych se-tów. W przypadku remisu rozgrywano trzeci set do 15 punktów.

Po bardzo zaciętej grze szkoła Podstawowa z Mar-gonina zajęła IV miejsce.

Szkołę Podstawową w Margoninie reprezentowa-li: Hubert Kaczorowski (6a), Szymon Szynfeld (6a), Jakub Łada (6b), Tobiasz Janiszew-ski (6b), Kacper Płowenc (6b), Hubert Ilski (6c), Błażej Pawlak (6c), Marcin Jankie-wicz (6c), Kamil Dziubek (6a) i Adrian Riemer (5a). Red

Siatkarze z czwartym miejscem na Igrzyskach

Trampkarze starsi z sukcesami

W marcu w Szkole Podsta-wowej w Margoninie odbyły się szkolne zawody sporto-we klas czwartych, piątych i szóstych w „Mini Piłkę Siat-kową”.

Mecze rozgrywane były systemem „każdy z każ-dym”. Wśród czwartoklasistów wygrała reprezentacja klasy IVb, wyprzedzając IVc i IVa.Również wśród piątoklasi-stów najlepsi byli zawodni-cy klasy B. Kolejne miejsca na podium przypadły kla-som Vc i Va.W najstarszej grupie zwycie-żyła klasa VIA, wyprzedzając w klasyfikacji drużyny klas VIc i VIb. Red

Szkolna minisiatkóka

SPORT


Do Żerkowa pojedzie uczeń margonińskiego gimnazjum, Jacek Karsiewicz, który zajął drugie miejsce na powiato-wych zawodach w biegach przełajowych, które odbyły się 14 kwietnia w Chodzieży. Zawodnicy podzieleni byli na dwie grupy wiekowe: dziew-częta rocznik 1996 stanowiły jedną grupę i 1997 – 98 dru-gą, ten sam podział dotyczył chłopców. Dziewczęta miały do pokonania dystans 1500 m, a chłopcy 2000 m.

W klasyfikacji końcowej gimnazjaliści z Margonina, w kat. rocz. 1997-98, wypadli następująco: piąte miejsce Filip Gimzicki, ósme miejsce Szymon Gągorek. Na dal-szych miejscach uplasowali

się: Alicja Ryłko, Zuzanna Poznańska, Kamila Grabow-ska, Joanna Kończak, Nata-lia Łukaszczyk, Agnieszka Wysocka, Oliwia Majchrzyk, Wiktor Kłosek.

W kat. rocz 1996 drugie miejsce przypadło Jacko-wi Karasiewiczowi, piąte - Esterze Gruszczyńskiej, szóste - Andrzejowi Winiec-kiemu, siódme - Sandrze Wiśniewskiej, ósme - Roksa-nie Białeckiej. Na dalszych miejscach uplasowali się: Michalina Augustyniak, Dagmara Data, Iza Poznań-ska, Aleksandra Skrzypczak, Bartłomiej Myszak, Mateusz Krystkowiak. Opiekunami drużyn byli Karol Kwaśny i Sylwia Kwaśna. Red

Dominik Winiecki ze Szkoły Podstawowej w Margoninie okazał się najlepszy w Po-wiatowych Indywidualnych Biegach Przełajowych szkół podstawowych powiatu cho-dzieskiego, które odbyły się 14 kwietnia w Chodzieży. Do-minik reprezentował Margo-nin w kategorii klas IV – V.

W zawodach rywalizowali uczniowie z Budzynia, Cho-dzieży, Margonina, Oleśnicy, Strzelec, Stróżewa i Lipiej Góry. Szkołę Podstawową z Margonina reprezento-wało 25 uczniów. Młodzi sportowcy biegli na trasie 1000m. Zawody podzielone były na kategorie wiekowe. Tuż za podium, w tej samej kategorii co Dominik Winiec-ki, uplasował się Remigiusz Ciesielski, który zajął V miej-

Dominik Winiecki pobiegł najszybciej

sce. Wśród chłopców klas VI najlepiej spisał się Mikołaj Mączyński zajmując V miej-sce. Na VII pozycji był Hubert Kaczorowski, a zaraz po nim był Sławomir Kidoń. Nato-miast wśród dziewcząt klas VI z Margonina najszybsza okazała się Magdalena Kado, która zajęła VII miejsce. Red

Jacek pojedzie na finały

Marcin Jankiewicz z klasy VIc okazał się bezkonkuren-cyjny w szkolnych zawodach klas IV – VI chłopców w te-nisie stołowym. Na drugim

miejscu uplasował się Kacper Strzebiński z klasy Vc, a zaraz po nim był Mariusz Kościań-ski z tej samej klasy. Turniej rozegrano 7 marca. Red

Marcin najlepszy w tenisie stołowym

3 marca w Szamocinie odbyły się Mistrzostwa Po-wiatu Chłopców w Mini Pił-ce Siatkowej. W zawodach uczestniczyły 10-osobowe zespoły z Chodzieży Budzy-nia, Szamocina i Margonina, które rywalizowały ze sobą w dwóch grupach.

Zespół z Margonina za-jął drugie miejsce w grupie i awansował do półfinału, gdzie pokonał drużynę SP

Chodzież w setach 2:0. W fi-nale bezkonkurencyjni rów-nież okazali się zawodnicy z SP Margonin wygrywając w setach 2:0 i tym samym zdobywając mistrzostwo powiatu.

Szkołę Podstawową w Mar-goninie reprezentowali: Hu-bert Kaczorowski 6a, Szymon Szynfeld 6a, Jakub Łada 6b, Tobiasz Janiszewski 6b, Kac-per Płowenc 6b, Hubert Ilski

6c, Błażej Pawlak 6c, Marcin Jankiewicz 6c, Kamil Dziubek 6a, Adrian Riemer 5a.

Kolejne miejsca na po-dium przypadły zespołom z Szamocina i Chodzieży.

Tego samego dnia odby-ły się również Mistrzostwa Powiatu Dziewcząt w Mini Piłce Siatkowej. Reprezen-tacja margonińskiej szkoły, po wspaniałej grze zajęła, czwarte miejsce. Red

Mistrzowie minisiatkóki

Szkołę reprezentowały: Patrycja Witkowska 6b, Julia Tonn 6b, Angelika Pasternak 6b, Julia Kruzel 6c, Weronika Badowska 6b, Monika Strzebińska 6c, Weronika Bentkowska 6c, Monika Kornobis 6c, Marta Gągorek 6c, Ka-tarzyna Felska 5b.

Publiczne Gimnazjum z Margonina zdobyło III miej-sce na Mistrzostwach Po-wiatu Szkół Gimnazjalnych w Piłkę Siatkową, które od-były się w Szamocinie. W

zwycięskiej drużynie zagrali: Dawid Bauza, Patryk Piasec-ki, Adrian Kusz, Bartłomiej Myszak, Miłosz Wojtecki, Mateusz Drożdż, Adrian Bąk, Patryk Kidoń.

Poziom gry był bardzo wy-równany i o kolejności miejsc zdecydowały małe punkty po zaciętej walce sportowej na boisku. Opiekunem dru-żyny jest Karol Kwaśny. Red

Margonin na podium w Mistrzostwach Powiatu w Piłce Siatkowej Chłopców

SPORT


GIMNAZJUM MA LIPDUBA

W nagraniu teledysku brali udział wszyscy ucznio-wie gimnazjum. Każda scena LipDub’a została do-kładnie przemyślana. Film rozpoczyna się sceną de-tektywistyczną. Wszystko w rytm piosenki „Mój jest ten kawałek podłogi”, rockowej legendy, Mr Zooba. Następ-nie akcja teledysku przeno-si się do szkoły, gdzie widz przy dźwiękach utworu „Mamma mia” Abby ma okazję przejść przez więk-szość szkolnych korytarzy, bibliotekę, stołówkę i kla-sy. Do realizacji projektu włączono Miejsko-Gminną Bibliotekę Publiczną w Mar-goninie, która udostępniła uczniom pomieszczenia i księgozbiory.

Uczniowie wystąpili w wi-deoklipie w nietypowych przebraniach, m.in. stra-żaków, piratów, malarzy, chemików czy ogrodników. Wśród postaci nie mogło zabraknąć Amy Wineho-use, Friedy Khalo i mima.

Margonińskie Gimnazjum ma swój wideoklip, w którym uczniowie tańcem i muzyką przedstawiają swoją szkołę. O tym jak fajne jest gimnazjum opowiadają m. in. Amy Winehouse i Frieda Kahlo.

Gimnazjaliści zaprezento-wali także sportowy profil szkoły. Aktorom sprzyjała pogoda i cześć akcji odby-ła się na boisku szkolnym oraz lodowisku. Młodzież inscenizowała mecz hoke-jowy, przygotowała układy taneczne z wykorzysta-niem sprzętu ogrodowego, wcieliła się w rolę szpiega. Ostatnią scenę, w której uczniowie wesoło dubbin-

gują refren piosenki na-kręcono z dachu budynku szkoły.

LipDub w wykonaniu uczniów Publicznego Gim-nazjum w Margoninie zo-stanie zaprezentowany mieszkańcom Miasta i Gmi-ny Margonin podczas Fe-stynu Rodzinnego, już 26 maja. Będzie go też można zobaczyć na stronie inter-netowej szkoły.

Przy realizacji projektu uczniom pomogły Moni-ka Bereta oraz Anna Teda. Stronę techniczną klipu przygotował Bogdan Rzeź-nik oraz uczennice kl. IIc Agnieszka Łapacz i Malwi-na Michalska. Nad stroną językową projektu czuwały nauczycielki języka angiel-skiego Jolanta Rajek oraz Ewa Tomaszewska.

Anna Teda

Co to jest LipDub?

LipDub (spotykana też pi-sownia lip dub) – rodzaj wideoklipu, w którym wy-stępujące osoby porusza-ją wargami do puszczonej z playbacku piosenki. Lip-Dub często przedstawia osobę lub osoby prze-mieszczające się po po-mieszczeniach. Ostatnio zyskały popularność jako internetowa forma re-klamy szkół wyższych, na przykład w serwisie YouTube. Termin LipDub po raz pierwszy użył Ja-kob Lodwick. Wideoklipy muszą spełniać kilka kry-teriów: przede wszystkim muszą być spontanicz-nym dziełem grupy osób, obowiązkowa jest też do-bra zabawa podczas krę-cenia LipDuba.

W nagraniu LipDuba uczestniczyli wszyscy gimnazjaliści

NASZE SUKCESY

Tancerki z MARGO DANCE zdobyły nagrodę publiczno-ści - jedyną przewidzianą na-grodę na Międzynarodowym Dniu Tańca Ujście 2012. Było to już dziewiąte spotkanie grup i zespołów tanecznych w Uściu. 27 kwietnia barwny korowód zespołów przema-szerował ulicami Ujścia, a w miejscowym domu kultu-ry zostały zaprezentowane umiejętności grup tanecz-nych. Dziewczyny z zespołu tanecznego MARGO DAN-CE najbardziej, spośród 30 grup tanecznych, zachwyciły swymi tańcami publiczność i tym samym zdobyły na-grodę publiczności. MAR-GODANCE prowadzi Renata Szymanowska. MGOK

Zespół taneczny MARGO DANCE porwał publiczność

Uczennica margonińskie-go gimnazjum została lau-reatką Konkursu Języka Pol-skiego. Olga Musiał z klasy 3c zapewniła sobie tym zwycięstwem zwolnienie z części humanistycznej eg-zaminu gimnazjalnego. Jed-nocześnie na jej świadec-

Wszystkie licea czekają na Olgę Musiał

twie pojawi się najwyższa – celująca - ocena z języka polskiego.

Najważniejszym dla na-szej laureatki jednak jest pierwszeństwo przyjęcia do każdej szkoły ponad-gimnazjalnej.

Olga zwycięstwami za-kończyła etapy: szkolny i rejonowy, by w końcu za-pewnić sobie dobre miej-sce w części wojewódzkiej. Konkurs organizowany był przez Kuratorium Oświa-

ty w Poznaniu, a jego mo-tywem przewodnim było hasło „Ta nasza młodość… Odkrywanie świata, ludzi i siebie”.

Olga na wszystkich eta-pach musiała wykazać się gruntowną znajomością kilkunastu lektur, wiado-mościami z zakresu teorii literatury, nauki o języku, a także umiejętnością reda-gowania dłuższej wypowie-dzi pisemnej – eseju.

Lucyna Poznań

Patrycja Michalska uczen-nica klasy IIIc otrzymała wy-różnienie w Ogólnopolskim Konkursie Literackim HYPE-RVERSUM organizowanym przez Wydawnictwo Espirit (Kraków). Konkurs ten był przeznaczony dla uczniów gimnazjum z terenu całej Polski.

Zadaniem uczestników konkursu było napisanie opowiadania przedstawiają-cego dalsze losy bohaterów książki Cecilii Randall „Hype-rversum”. Sukces Patrycji, jest tym większy, iż jury mu-siało dokonać wyboru spo-śród 300 prac nadesłanych na konkurs, a nagrodzono tylko kilkanaście. Patrycja swoje zdolności i umiejęt-ności rozwijała na zajęciach prowadzonych przez na-uczycielkę języka polskiego Lucynę Poznań. Red

Patrycja pisze Hyperversum

Documents

Czas Margonina