16
Środa, 27 listopada 2013 GAZETA BEZPŁATNA NAKŁAD: 4500 EGZ NR 33/2013 www.gwio.pl Glos Węgrowa i okolic REKLAMA Święto Niepodległości Kraina Twardowskiego „Mickiewicz” skończył 95 lat 11-ego listopada w calej Polsce świętowaliśmy nie- podleglość. W Węgrowie uroczystości rozpoczęla ms- za święta w intencji Ojczyzny, następnie pod pomnikami Józefa Pilsudskiego i Solidarności odbyly się wystąpienia i zlożenie wieńców. Jadwiga Snopkiewicz, zastępca bur- mistrza w swoim wystąpieniu zwrócila uwagę na kontekst historyczny wydarzeń, które doprowadzily do uzyskania niepodleglości. str. 4 Produkt turystyczny Kraina Mistrza Twardowskiego uzyskal certyfikat "Najlepszy Produkt Turystyczny Wo- jewództwa Mazowieckiego" jest to wyróżnienie dla naj- bardziej nowatorskich, atrakcyjnych i przyjaznych dla turystów miejsc, w których można spędzić czas na wiele kreatywnych sposobów. str. 8 W miniony czwartek, 21 listopada mialy miejsce uroczys- te obchody 95-lecia I Liceum Ogólnoksztalcącego im. Adama Mickiewicza w Węgrowie. Byl to szczególny dzień zarówno dla ówczesnego grona pedagogicznego, jak i dla rodzin bylych, wybitnych nauczycieli pracujących niegdyś w tej szkole. str. 9

Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

Embed Size (px)

DESCRIPTION

 

Citation preview

Page 1: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

Środa, 27 listopada 2013 GAZETA BEZPŁATNA NAKŁAD: 4500 EGZ NR 33/2013 www.gwio.pl

Głos Węgrowai okolic

REKLAMA

Święto Niepodległości

Kraina Twardowskiego

„Mickiewicz” skończył 95 lat

11-ego listopada w całej Polsce świętowaliśmy nie-podległość. W Węgrowie uroczystości rozpoczęła ms-za święta w intencji Ojczyzny, następnie pod pomnikami Józefa Piłsudskiego i Solidarności odbyły się wystąpienia i złożenie wieńców. Jadwiga Snopkiewicz, zastępca bur-mistrza w swoim wystąpieniu zwróciła uwagę na kontekst historyczny wydarzeń, które doprowadziły do uzyskania niepodległości. str. 4

Produkt turystyczny Kraina Mistrza Twardowskiego uzyskał certyfikat "Najlepszy Produkt Turystyczny Wo-jewództwa Mazowieckiego" jest to wyróżnienie dla naj-bardziej nowatorskich, atrakcyjnych i przyjaznych dla turystów miejsc, w których można spędzić czas na wiele kreatywnych sposobów. str. 8

W miniony czwartek, 21 listopada miały miejsce uroczys-te obchody 95-lecia I Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Węgrowie. Był to szczególny dzień zarówno dla ówczesnego grona pedagogicznego, jak i dla rodzin byłych, wybitnych nauczycieli pracujących niegdyś w tej szkole.

str. 9

Page 2: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

2 WIADOMOŚCIGłos Węgrowa i okolic nr 33 27 listopada 2013www.gwio.pl

Delegacja z Węgrowa 11 listopada uczestniczyła w uroczystości ponownego pochówku generała Wojska Polskiego II RP w Punżankach na Litwie.

ll Węgrów był reprezento-wany przez Przewodniczące-go Rady Miejskiej Krzysztofa Wyszogrodzkiego oraz dzia-łacza społecznego w obsza-rze współpracy polsko-litew-skiej Marka Królaka.Miasto ufundowało i przeka-zało tablicę pamiątkową, któ-ra została umieszczona nad drzwiami wejściowymi do ka-plicy grobowej. Ciekawostką jest fakt, że dzwon do kapli-cy grobowej został wykona-ny przez Odlewnię Dzwonów Braci Kruszewskich.

Generał Daniel Konarzew-ski swoją służbą przyczy-nił się do odbudowy Pań-stwa Polskiego i Sił Zbroj-nych RP. Dowódca I Dywi-

zji Strzeleckiej, bronił War-szawy przed bolszewikami w 1920 r. Był pierwszym wi-ceministrem spraw wojsko-wych II RP i szefem Admini-

stracji Armii. W 1926 r. podjął decyzję o budowie stadionu Legii w Warszawie. Źródło: wegrow.com.pl

Mamy Niepodległą! Biegli dla Niej

Uroczystość ponownego pochówku generała Daniela Konarzewskiego

WydawcaSematon Sp. z o. o.ul. Kościuszki 307-100 Węgrów

Redakcjaul. Kościuszki 307-100 Węgró[email protected]. 25 792 00 44

Redaktor NaczelnyAdrian [email protected]

Dział Reklamy i Ogłoszeń[email protected]. 698 630 062

DrukarniaMedia Regionalne Sp. z o.o.ul. Prosta 5100-838 WarszawaOddział Białystok

Skł[email protected]

Głos Węgrowai okolic

Redakcja gazety „Głos Węgrowa i Okolic” ma prawo wy-boru nadesłanych materiałów, a także korekty i skraca-nia otrzymanych tekstów. Materiałów niezamówionych nie zwracamy.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść za-mieszczanych ogłoszeń i reklam.

11-ego listopada w całej Polsce świętowaliśmy niepodległość. W Węgrowie uroczystości rozpoczęła msza święta w intencji Ojczyzny, następnie pod pomnikami Józefa Piłsudskiego i Solidarności odbyły się wystąpienia i złożenie wieńców.

ll Jadwiga Snopkiewicz, za-stępca burmistrza w swoim wystąpieniu zwróciła uwa-gę na kontekst historyczny wydarzeń, które doprowa-dziły do uzyskania niepodle-głości. Zwróciła także uwagę na obecną pozycję Polski na arenie międzynarodowej.– W przyszłym roku będziemy obchodzić 25. rocznicę utwo-rzenia rządu Tadeusza Mazo-wieckiego, 15. rocznicę wstą-pienia do NATO, 10. Roczni-cę wstąpienia do Unii Europej-

skiej. Zapewne to czas pod-sumowań i refleksji nad osią-gnięciami, ale również nie-dostatkami Trzeciej Rzeczpo-spolitej. Jednak już dziś, okres ostatniego ćwierćwiecza mo-żemy uznać za jeden z najbar-dziej pomyślnych w całej hi-storii Polski – powiedziała Snopkiewicz. – Trzecia Rzeczpospolita ma duże sukcesy w reformowa-niu państwa. Sukces przejścia od gospodarski socjalistycz-nej, do gospodarki rynkowej potwierdzony został przez od-porność kraju na zjawiska kry-zysowe. Zbudowano podsta-wowe instytucje demokra-tycznego porządku społecz-nego, władzę w terenie prze-kazano samorządom, które w ogromny sposób przyczy-niają się do rozwoju społecz-nego i gospodarczego kra-ju. Polska jest dzisiaj ważnym członkiem Unii Europejskiej, NATO i zachęca swoim przy-

kładem inne państwa do bu-dowania instytucji demokra-tycznych i wolnorynkowych – dodaje.Snopkiewicz w dużych su-perlatywach wypowiadała się także o Polskiej gospodar-ce. Jej zdaniem polscy przed-siębiorcy skutecznie kon-kurują z firmami zagranicz-nymi, o czym świadczy ro-snący eksport, zwróciła także uwagę na poprawienie infra-struktury drogowej.– Te pozytywne zjawiska da-ją nadzieję na przyspieszenie gospodarcze, które przyczy-ni się do tak potrzebnego roz-woju społecznego – podsu-mowała.Nieco innego zdania był se-nator RP Henryk Górski, któ-ry w swoim wystąpieniu rów-nież nawiązał do historii, ale zaznaczył także, że sytuacja ekonomiczna w naszym kra-ju nie jest satysfakcjonująca. Adrian Majewski

W ramach obchodów w Węgrowie odbył się także VI Bieg Niepodległości organizowany przez Gimnazjum im. J. D. Krasińskiego oraz Urząd Miejski.

ll Bieg został podzielony na 6 kategorii, a w każdej z wy-jątkiem Przedszkola, rozróż-niane były płcie uczestników. Podział na kategorie przy-padał ze względu na wiek. Pierwszą kategorią było Przedszkole, następnie Szko-ła Podstawowa (oddzielnie klasy I – III oraz IV – VI), Gim-nazjum, Szkoły Ponad Gim-nazjalne, a ostatnią katego-rią była grupa Open, w której wystartowali wszyscy ci, któ-rzy swoją edukacje na pozio-mie szkolnym już zakończyli.

NAJPIERW NAJMŁODSI

Najmłodsi patrioci do prze-biegnięcia mieli 100 m. W tym biegu oprócz typo-wego podium nastąpiło rów-nież rozstrzygnięcie konkur-su na najmłodszego uczest-nika, a została nim Magdale-na Pikulska. Pierwsze miejsce zajął Adrian Zawadzki.

SZKOŁA PODSTAWOWA

Dzieci ze szkół podstawo-wych miały do przebiegnię-cia większy odcinek niż re-prezentanci przedszko-li. W kategorii I – III wśród dziewcząt zwyciężyła Ga-briela Olędzka, natomiast wśród chłopców, Paweł Wą-sowski. W kategorii klas IV – VI zwyciężyli: Aneta Świętoń i Michał Dobosz.

NAJSZYBSI Z GIMNAZJUM I SZKÓŁ PONADGIMNAZJALNYCH

Wśród gimnazjalistów naj-szybsi okazali się: Natalia Dzieciątko oraz Adrian Wie-lądek, natomiast ze szkół po-nadgimnazjalnych Natalia Jurczak i Paweł Świniarski.

OPEN

W kategorii Open wystar-towali wszyscy pozosta-li uczestnicy biegu. Wśród nich był ten najstarszy – An-drzej Gierłowski. Ostatecznie wśród kobiet zwyciężyła Ewa Woźnicka, natomiast wśród mężczyzn Paweł Woźnicki. Adrian Majewski

AdrianMajewskiRedaktor naczelny

Szanowni Państwoll Mamy Niepodległą! Co prawda minęło już po-nad dwa tygodnie od ob-chodów Święta Niepod-ległości, my dopiero teraz jesteśmy w stanie przed-stawić relację zarówno z obchodów jak i corocz-nego biegu (str. 2).

30 października produkt turystyczny Kraina Mi-strza Twardowskiego zo-stał wyróżniony certyfika-tem "Najlepszy Produkt Turystyczny Wojewódz-twa Mazowieckiego w ro-ku 2013". O produkcie, je-go rozwoju i planach na przyszłość rozmawialiśmy z wiceburmistrz Węgro-wa Jadwigą Snopkiewicz (str. 8).

21 listopada I LO im. Ada-ma Mickiewicza w Węgro-wie świętowało! 95-lecie szkoły skłoniło wielu do refleksji na temat historii i aktualnej sytuacji szkoły. O tym wszystkim rozma-wialiśmy z dyrektor Mał-gorzatą Janiuk i wielolet-nią nauczycielką Aldoną Marcinowską (str. 9).

Zapraszam również na

www.gwio.pl

FOT. JACEK SZULSKI / WWW.PODBRODZIE.INFO.PL

Wystąpienie Jadwigi Snopkiewicz, zastępcy burmistrza FOT. JACEK SZULSKI / WWW.PODBRODZIE.INFO.PL

Start biegu w kategorii Open FOT. MM / GWIO

Page 3: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

REKLAMA

SYLWESTER2013/2014

w Hotelu Krasnodębski

Rezerwacje:tel. 25 792 27 27

Najlepsze hity lat 70, 80, 90-tychParkiet rozgrzewa zespół Seaqust

Alkohol bez limituMnóstwo kolorowych DRINKÓW

Jak zwykle bogate menu dan goracych i zimnych

Takiej zabawy w Węgrowie już dawno nie było!!!REKLAMA

REKLAMA

Page 4: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

4 WIADOMOŚCIGłos Węgrowa i okolic nr 33 27 listopada 2013www.gwio.pl

Członkowie organizacji pozarządowych FOT. ARCHIWUM URZĘDU MIASTA W WĘGROWIE

Konsultacje z organizacjami pozarządowymi

Spotkanie projektowe na Słowacji

To już pewne!

Węgrów wyróżniony!

Najazd okupantów niemieckich na gminy Korytnica i Jaczew powiatu węgrowskiego w dniach 4-6 marca 1944 r.

W połowie listopada odbyło się spotkanie z przedstawicielami organizacji pozarządowych, którego celem było podsumowanie tegorocznej współpracy oraz zaplanowanie działań oraz programu współpracy na 2014 rok.

ll W trakcie konsultacji przedstawione zostały dane dotyczące ogłaszanych kon-kursów w ubiegłych latach oraz plany i zakres konkur-sów na przyszły rok. Uczest-

nicy rozmawiali między inny-mi o zasadności powołania Gminnej Rady Pożytku Pu-blicznego. W spotkaniu uczestniczył Burmistrz Węgrowa Jarosław

Grenda, który docenia wkład oraz zaangażowanie orga-nizacji pozarządowych na rzecz miasta.

Pod koniec października 23 osoby wzięły udział w drugim roboczym spotkaniu projektowym „Benefity v škole a regióne kreativnym pohybom”, organizowanym przez słowackiego partnera projektu.

ll Program międzynaro-dowego projektu obejmo-wał różnorodne warsztaty, m.in. na temat wywiadu ja-ko informacji zwrotnej w kie-rowaniu pracownikami, mo-tywacji, budowaniu poczu-

cia przynależności i lojalno-ści pracowników. Uczestni-cy programu poznali specy-fikę i metodologię pracy Sło-waków z osobami niepeł-nosprawnymi intelektual-nie. Zajęcia teoretyczne by-ły połączone z praktycznymi aspektami. Delegację Powiatu tworzy-li przedstawiciele Starostwa Powiatowego na czele z p. Wicestarostą – Ewą Besztak, członkami Zarządu Powiatu – Tadeuszem Danajem i An-drzejem Nowotką, p. Prze-wodniczącą Komisji Oświa-ty, Kultury, Kultury Fizycznej

i Promocji Powiatu – Małgo-rzatą Zyśk, przedstawiciele SOS-W w Węgrowie z p. Dy-rektor - Hanną Kasperowicz i Wicedyrektor - p. Agnieszką Wiśniewską na czele, a tak-że Stowarzyszenia Rozwo-ju Sportu Dzieci i Młodzie-ży w Węgrowie z Prezesem – p. Wiesławem Krzanowskim. Spotkanie to było jednym z ostatnich elementów sło-wacko-polskiego projektu Comenius – Partnerskie Pro-jekty Regio, będącego czę-ścią programu „Uczenie się przez całe życie”. Źródło: www.powiatwegrowski.pl

W naszym mieście powstaje spółdzielnia socjalna i będzie nosiła nazwę „Węgrowianka”. Urząd Miasta oraz Starostwo Powiatowe w ramach swoich zadań będą zlecać niektóre czynności spółdzielni.

ll Pewne jest to, że osoby korzystające z pomocy tej in-stytucji nie są w stanie same otworzyć działalności gospo-darczej. Ryzyko jest minima-lizowane, a osiągane efekty będą uzależnione wyłącznie od zaangażowania pracow-ników. Na chwilę obecną nie ma jeszcze żadnych pewnych kandydatur. Dariusz Koterba, kierownik Centrum Pomo-cy Społecznej w Węgrowie powiedział, że do spółdziel-ni będą rekrutowane oso-by bezrobotne, które znane

są MOPS. „Węgrowianka” bę-dzie działać od nowego ro-ku i wtedy zostanie utworzo-nych 5 nowych miejsc pracy.- Spółdzielnia jest bardzo du-żą szansą dla osób wykluczo-nych, bezrobotnych, które wy-padły z rynku pracy. Jest to rozwiązanie, które ma spra-

wić, że te osoby zostaną przy-gotowane do powrotu na ry-nek pracy. Oczywiście w dal-szej perspektywie każda oso-ba, która nieprzerwanie przez rok czasu przepracuje w spół-dzielni socjalnej będzie mogła zostać również jej członkiem – dodaje.

Miasto dostało wyróżnienie za organizację obchodów 150. rocznicy bitwy pod Węgrowem w ogólnopolskim konkursie Kancelarii Prezydenta na najlepsze obchody 150. Rocznicy Powstania Styczniowego z 1863r.

ll 11 listopada Prezydent Polski Bronisław Ko-morowski wręczył wyróżnienie Burmistrzowi Miasta Węgrowa Jarosławowi Grendzie oraz Pre-zes Towarzystwa Miłośników Ziemi Węgrowskiej Jadwidze Giers, która była współorganizatorem obchodów. Redakcja Głosu Węgrowa i Okolic serdecznie gratuluje wyróżnienia wszystkim osobom za-angażowanym w organizację i przebieg obcho-dów.

ll W dniach 4,5 i 6 mar-ca 1944  r. Niemcy przepro-wadzili w gminach Korytni-ca i Jaczew akcję pacyfikacyj-ną. Wzięło w niej udział oko-ło 10 tys. żołnierzy, żandar-mów i funkcjonariuszy róż-nych służb oraz 1200 pojaz-dów w tym 200 samocho-dów pancernych i transpor-terów.Charakterystyczne, że w obławie brały udział od-działy niemieckie i ukraińskie oraz specjalne plutony z psa-mi. Niemcy otoczyli kilkana-ście wsi i okoliczne lasy, prze-prowadzili rewizję, plądro-wali domy i budynki gospo-darcze oraz lasy.Aresztowanych Niemcy zwo-

zili do Korytnicy i Sewery-nowa, a niektórzy zabijano w poszczególnych wsiach na miejscu. Łącznie zastrzelono 21 osób we wsiach:Bednarze – 1, Jugi – 1, Se-kłak – 5, Trawy – 3, Rabiany – 3, Świętochów Nowy – 2, Me-decin – 4, Lipniki – 2.Do Obozu Pawiak zabrano 47 osób ze wsi: Bednarze – 13, Jugi – 2, Kąty – 5, Kupce – 3, Lipniki – 3, Maksymilianów – 9, Rowiska – 5, Sekłak – 4, Trawy – 3.Spalono wiele domów i bu-dynków gospodarczych.Obławę pamiętam dokładnie, ponieważ miałem już 10 lat i mieszkałem we wsi Lipniki.W Lipnikach obławę Niem-

cy przeprowadzili w dniu 5 marca 1944 r. Zastrzelony zo-stał Kazimierz Szcześnik i Jó-zef Dziewulski. Niemcy za-brali: Karola Szpakowskiego, Bronisława Domżałę i Włady-sława Kieliszczyka do Obozu Pawiak w Warszawie. W dniu 24 maja 1944 r. zostali wy-wiezieni do Obozu Sztut-thof w Sztutowie. Bronisław Domżała zmarł 20 września 1944 r. w Obozie Sztutthof, Władysław Kiliszyk zmarł 16 grudnia 1944r. w Obozie w Policach. Karol Szpakow-ski brak danych jak zginął w Obozie w Sztutthowie. Warszawa, 2013-11-04 Opracował Wiktor Jednorowski

Dariusz Koterba, kierownik Centrum Pomocy Społecznej w Węgrowie

Dyplom dla Węgrowa FOT. ARCHIWUM URZĘDU MIASTA

Uczestnicy projektu FOT. WWW.POWIATWEGROWSKI.PL

Page 5: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

5WIADOMOŚCIGłos Węgrowai okolic

Z życia przedszkola – Pasowanie na przedszkolaka!

Rzut oka na AA III miejsce Kasi i Jakuba z PUKS „Fides”

Dzień Dawcy Szpiku w Węgrowie

Konkurs „Pochwal się domem swojego psa”

ll W dniach 6-8 listopada w Samorządowym Przed-szkolu nr 1 w Łochowie od-było się „Pasowanie na przed-szkolaka”. Najmłodsze przed-szkolne dzieci po raz pierw-szy występowały przed pu-blicznością. Do tej uroczysto-ści przygotowywały się 3-lat-ki z grup: „Krasnali”, pod kie-runkiem nauczycielek: Emi-lii Urbankowskiej i Beaty Ba-li, „Motylków” prowadzonych przez Elżbietę Fabisiak i Jolan-tę Abramczyk oraz 3, 4-latki „Słoneczka” pod opieką Anny Drużba i Janiny Pyźlak.Na tę uroczystość zostali za-proszeni najważniejsi goście, rodzice, którzy bardzo zaan-gażowali się w przygotowa-nie i organizację przyjęcia z tej okazji. Każda z grup przygotowa-ła krótki występ artystyczny, na którym dzieci zaprezen-towały swoje umiejętności, a składał się on z piosenek, wierszy, tańców i pląsów. Ko-lejnym i właściwie najważ-niejszym elementem by-ło złożenie przysięgi przed-szkolaka, w której to dzieci obiecały: zgodnie się bawić w przedszkolu, słuchać swo-ich pań i pomagać kolegom, przychodzić każdego dnia z uśmiechem i być dzielnym

przedszkolakiem. Ta uroczysta chwila została podkreślona przez dyrektor Hannę Wójcik, która za po-mocą zaczarowanej kredki „pasowała” każdego malusz-ka na prawdziwego przed-szkolaka. Za sceniczną odwa-gę i dzielnie złożoną przed-szkolna przysięgę dzieci otrzymały dyplomy i kufer-ki obfitości. Ponieważ każ-dy z gości chciał uwiecznić to wzniosłe wydarzenie, wyko-nano wiele pamiątkowych zdjęć i powstało wiele doku-mentalnych nagrań.Po pasowaniu na przedszko-laka, wszyscy goście zosta-li zaproszeni na wyjątkowe przyjęcie, gdzie czekały naj-wspanialsze i najsmaczniej-sze torty w kształtach odpo-wiadającym nazwom grup. Fontanny, serpentyny, kon-fetti i cały pęk różnokoloro-wych baloników umilał kon-sumpcję i wesołą zabawę. W imieniu pani dyrektor, na-uczycieli oraz całego perso-nelu przedszkola pragnę ser-decznie podziękować rodzi-com wszystkich grup za po-moc w przygotowaniu tego wspaniałego i wyjątkowe-go dnia. Anna Drużba/AM

W Węgrowie działają dwie wspólnoty, których celem jest osiągnięcie i utrzymanie trzeźwości: Grupa AA „Janka” oraz Grupa AA „Odnowa”.

ll Światowa wspólnota ko-biet i mężczyzn pragnących zażegnać swoje problemy z alkoholem liczy ponad 2 mi-liony członków, którzy spoty-kają się w ponad 90 tysiącach grup w 160 krajach. W Polsce działa ponad 1800 grup AA.Anonimowi Alkoholicy pro-ponują zasadę całkowitej abstynencji, czyli powstrzy-mują się od picia jedne-go kieliszka dzień po dniu. Uczestnicy wspólnie dzie-lą się doświadczeniami oraz wspierają się nawzajem. Anonimowość wynika z po-czucia bezpieczeństwa i sku-pienia się na problemie, a nie na ludziach, którzy go mają.Spotkania noszą nazwę mi-tyngów i każdy może w nich uczestniczyć. Zazwyczaj mó-wi prowadzący i kilku spike-rów, którzy dzielą się swoim doświadczeniem na temat choroby oraz zdrowienia w AA. Wolność jest bardzo ważnym elementem, dlate-go nie jest prowadzony spis członków czy karta choroby.

ll W Polsce, co godzinę sta-wiana jest komuś diagnoza: nowotwór krwi, czyli białacz-ka. Dla wielu pacjentów jedy-ną szansą na wyzdrowienie jest przeszczpienie szpiku do dawcy niespokrewnionego. Cały czas są w Polsce pacjen-ci, dla których nie znaleziono dawcy, wśród 22 milionów osób zarejestrowanych na świecie. By zwiększyć szan-sę na znalezienie dawcy dla pacjentów Fundacja DKMS Polska organizuje w Węgro-wie wraz z Joanną Witowską

Dzień Dawcy Szpiku. Rejestracja potencjal-nych dawców:Data: 7 grudnia 2013 Godziny: 10:00 – 18:00 Miejsce: Galeria Mistrza Jana Adres: Kardynała Stefana Wy-szyńskiego 7 WęgrówKto może zostać dawcą?Zarejestrować może się każ-dy zdrowy człowiek pomię-dzy 18 a 55 rokiem życia, wa-żący minimum 50 kg (bez dużej nadwagi). Zajmuje to tylko chwilę, polega na prze-prowadzeniu wstępnego

wywiadu medycznego, wy-pełnieniu formularza z dany-mi osobowymi oraz pobra-niu wymazu z błony śluzowej z wewnętrznej strony policz-ka. Na podstawie pobranej próbki zostaną określone ce-chy zgodności antygenowej, a jeśli okaże się, że kod ge-netyczny dawcy zgadza się z kodem genetycznym cho-rego, wtedy dochodzi do przeszczepu. Wszyscy, którzy chcą się zarejestrować powin-ni mieć ze sobą dokument tożsamości z nr PESEL.

W Dobrym odbył się XI Międzyszkolny Turniej Szachowy, w którym wzięło udział łącznie 127 osób. Oczywiście nie zabrakło tam naszej uzdolnionej młodzieży.

ll W kategorii dziewcząt Szkoły Podstawowej Kasia Kodym zajęła III miejsce, Nata-lia Jaśkowska IX, a Anna Czyż XIII. W kategorii chłopców Szkoła Podstawowa świetnie zagrał Jakub Żurawicki zaj-mując III miejsce. Najmłodszy zawodnik PUKS „Fides”, 6-let-ni Tomasz Orzełowski zajął

LII miejsce.Drużynowo szachiści ze Szko-ły Podstawowej w Węgrowie zajęli bardzo wysokie - II miej-sce na 19 startujących szkół. VII miejsce zajęli szachiści ze Szkoły Podstawowej z Ruch-ny, natomiast XV miejsce z Miedznej.Drużynowo szachiści z Ze-społu Szkół Ponadgimnazjal-nych im. Jana Kochanowskie-go w Węgrowie zajęli VI miej-sce, VII miejsce Liceum Ogól-nokształcące im. Adama Mic-kiewicza w Węgrowie, VIII Gimnazjum Miejskie w Wę-growie.

Małych i dużych mieszkań-ców powiatu węgrowskiego (woj. mazowieckie) zaprasza-my do udziału w konkursie. Jeśli Twój pies ma ciepłą, wygodną budę to właśnie masz okazję się nią pochwa-lić. Jeśli takiej nie ma – CZAS TO ZMIENIĆ. Zrób niezbęd-ną poprawki i przyślij do nas zdjęcie.Oprócz indywidualnego zwycięzcy – gmina, z któ-rej wpłynie najwięcej zgło-szeń zdobędzie puchar i ho-norowy tytuł gminy przyja-znej zwierzętom.Nasza akcja została obję-

ta honorowym patronatem przez Marszałka Wojewódz-twa Mazowieckiego, Staro-stę Powiatu Węgrowskiego oraz Burmistrza Węgrowa.

ZGŁOSZENIA KONKURSOWE MOŻNA PRZESYŁAĆ:

zlw kopercie na adres: WOK ul. A. Mickiewicza 4a, 07-100 Węgrów z dopiskiem „Kon-kurs-BUDY”zl e-mailem na adres funda-

[email protected] lubzlmms na numer telefonu

668 016 157 Na zdjęcia czekamy do 31

stycznia 2014 roku.Regulamin konkursu znaj-dziesz tutaj: www.jakpieszkotem.org15 lutego w Węgrowskim Ośrodku Kultury przy ulicy Mickiewicza 4a o godzinie 11 nastąpi wręczenie nagród zwycięzcom połączone z im-prezą o tematyce pro-zwie-rzęcej - skierowanej do dzieci i młodzieży.

Do wygrania Tablet, najnowsze akcesoria komputerowe, karma dla psa i książki.

Rozgrywka w szachy FOT. KLUB FIDES

Dzień Misia w Grębko-wiell 25 listopada w Gminnej Bibliotece Publicznej w Gręb-kowie odbył się Dzień Misia, podczas którego Tomasz Tro-janowski zapoznał dzieci z hi-storią pluszowego misia oraz poczytał misiowe bajki.

Koncert zespołu wo-kalnego muzyki daw-nej „I Musici Cantanti”ll 1 grudnia o godzi-nie 17.00 w Sali Rycerskiej w Zamku w Liwie odbędzie się występ zespołu wokal-nego muzyki dawnej z War-szawy „I Musici Cantanti” pod dyrekcją Zuzanny Kuźmiuk.Program:Utwory z XVI- XVII w. kom-pozytorów włoskich i angiel-skich o charakterze religij-nym i madrygały świeckie.

Łochowska Jesień Teatralnall 30 listopada o godzi-nie 19.00 w MiGOK rozpocz-nie się spektakl „Ratuj się kto rodzi” w wykonaniu Teatru z Katowic. Bilety po 5 zł.

Zgłoszenie na Jarmark na rynkull Święta Bożego Narodze-nia już się zbliżają i jeśli jesteś rzemieślnikiem, rękodziel-nikiem, rzeźbiarzem, mala-rzem bądź pieczesz słodkie przysmaki to możesz wziąć udział w Jarmarku Bożona-rodzeniowym – 22 grudnia.Zgłoszenia przyjmowane są do 17 grudnia.

Page 6: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

6 WIADOMOŚCIGłos Węgrowa i okolic nr 33 27 listopada 2013www.gwio.pl

ll Węgrowscy policjanci za-trzymali mężczyznę, który chciał wręczyć pieniądze po-licjantom w zamian za odstą-pienie od nałożenia manda-tu karnego. Zatrzymanemu grozi kara pozbawienia wol-ności od roku do lat 10.Do zatrzymania doszło w no-cy z 17 na 18 listopada w Wę-growie. Funkcjonariusze z ze-społu patrolowo-interwen-cyjnego zatrzymali do kon-troli samochód BMW. Poli-cjanci poprosili o dokumen-ty od pojazdu, ale kierują-cy oświadczył, że nie posiada przy sobie dowodu rejestra-cyjnego. Policjanci nałożyli

mandat karny. Pasażer BMW za odstąpienie od czynności na początku zaproponował policjantom obiad, a następ-nie wyciągnął plik pieniędzy i wręczył 100 zł. Funkcjona-riusze natychmiast zatrzyma-li 23-latka, który był pod dzia-łaniem alkoholu. Przy męż-czyźnie znaleziono dowód rejestracyjny, który został za-trzymany z powodu braku badań technicznych.23-letni mieszkaniec gminy Korytnica po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty udzielenia korzyści majątkowej w za-mian za odstąpienie od czyn-ności przez funkcjonariuszy.

ll Węgrowscy policjanci za-trzymali mężczyznę, który włamał się do domku letni-skowego na terenie gm. Mie-dzna. Mężczyzna usłyszał za-rzuty, grozi mu kara pozba-wienia wolności od roku do lat 10.

8 listopada we Wrotnowie, policjanci zatrzymali 47-let-niego mężczyznę, który wła-mał się do domku letnisko-wego. Mieszkaniec gminy Korytnica wszedł na nieogro-dzoną posesję, a następnie wyważył okno, by dostać się

do wnętrza domku. Po splą-drowaniu mieszkania usnął i został ujęty przez właścicie-la posesji.  Węgrowscy poli-cjanci osadzili włamywacza w policyjnym areszcie.

ll Na trasie Ludwinów – Starawieś, gmina Liw doszło do wypadku śmiertelnego z udziałem pieszego. 54-let-ni mężczyzna w wyniku do-znanych obrażeń zmarł na miejscu.12 listopada około godzi-ny 21.00 na drodze krajowej

62 doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogo-wego z udziałem samocho-du ciężarowego. Policjan-ci, którzy zabezpieczali miej-sce wypadku wstępnie usta-lili, że 56-letni mieszkaniec Siedlec wykonując manewr wyprzedzania innego samo-

chodu ciężarowego, potrą-cił idącego lewą stroną jezd-ni pieszego. W wyniku od-niesionych obrażeń 54-let-ni mieszkaniec gm. Stoczek zmarł na miejscu. Postępo-wanie w sprawie przyczyn i okoliczności zdarzenia pro-wadzi KPP w Węgrowie.

ll 12 listopada na uli-cy Gdańskiej doszło do wy-padku z udziałem samocho-du ciężarowego. Jedna oso-ba została poszkodowana i przewieziona do szpitala w Węgrowie.Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący Scanią z naczepą wyjeżdżając z ulicy Piaskowej nie zauważył nad-jeżdżającej Skody i zderzył się z nią. 28-letnia kierująca Skodą została przewieziona do szpitala.

ll Węgrowscy policjanci za-trzymali dwóch mężczyzn za pobicie z niebezpiecznym narzędziem. Grozi im teraz kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.W piątek 8 listopada w Wę-growie, policjanci zatrzy-mali dwóch mężczyzn, któ-

rzy pobili 30-letniego miesz-kańca gminy Korytnica. Męż-czyźni wtargnęli na posesję pokrzywdzonego i zadawa-li mu ciosy pałkami, a póź-niej bili i kopali po całym cie-le. Na skutek odniesionych obrażeń pokrzywdzony zo-stał przewieziony do szpitala.

Policjanci na miejscu pobicia zabezpieczyli narzędzie, któ-rym posługiwali się spraw-cy. W kilka godzin po zdarze-niu węgrowscy kryminalni zatrzymali dwóch podejrza-nych o pobicie. Zatrzymani to mieszkańcy pow. węgrow-skiego w wieku 22 i 50 lat.

ll W piątek 8 listopada na skrzyżowaniu ul. Kościuszki i Traugutta w Węgrowie do-szło do wypadku drogowe-go, w którym zostały poszko-dowane trzy osoby.Policjanci patrolujący mia-sto zauważyli na rondzie po-rozbijane auta. Pomogli oso-bom poszkodowanym opu-ścić pojazdy i wezwali służby ratunkowe. Wstępnie usta-lono, że kierujący samocho-dem Hyundai spowodował wypadek zderzając się z Vol-kswagenem. W wyniku zde-

rzenia trzy osoby z obraże-niami ciała zostały przewie-zione do szpitala w Węgro-wie. 30-letni mieszkaniec gm. Stoczek miał blisko dwa promile alkoholu w organi-zmie.Uszkodzone auta zostały za-bezpieczone na policyjnym parkingu, a kierujący Hyun-dai odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spo-wodowanie zdarzenia dro-gowego. Mężczyzna był już wcześniej karany za jazdę po alkoholu.

nych kradzieży. Proszono o zwiększenie ilości spotkań z młodzieżą, a także podję-cie działań wobec wagaru-jącej młodzieży. Pojawił się również wniosek o zwiększe-nie aktywności policjantów

ruchu drogowego w okoli-cach szkół.Ponadto zgłaszano proble-my do Wojewody Mazowiec-kiego dotyczące organiza-cji ruchu na drodze K-62 oraz K-50, przejść dla pieszych

w miejscowości Kamion-na oraz utrudnień przejazdu przez drogę K-50 w Sadow-nem z uwagi na duże natęże-nie ruchu.

Spowodował wypadek po alkoholu

Wypadek na Gdańskiej

Chciał wręczyć łapówkę

Włamał się do domku letniskowego

Śmiertelne potrącenie

W policyjnym areszcie za pobicie

Druga debata społeczna w Węgrowie

Z ŻYCIA STRAŻAKÓW

Od 11 do 17 listopada na te-renie powiatu straż pożar-na interweniowała dziewięć razy, w tym sześciokrot-nie wzywano ją do ugasze-nia pożaru.

zl 12 listopada w Węgro-wie przy ulicy Gajowej miał miejsce pożar w kotłowni umieszczonej w podpiwni-czeniu budynku mieszkalne-go. Straż ugasiła pożar, a na-stępnie przystąpiła do oddy-miania i przewietrzania po-mieszczeń. Wyniesiono na zewnątrz tlące się drewno opałowe i dogaszono. Właści-cielka została pouczona o za-sadach składowania materia-łów palnych w pobliżu urzą-dzeń grzewczych.

zl Tego samego dnia w Gręb-kowie na drodze gminnej prowadzącej do miejscowo-ści Kózki zapalił się motocykl. Straż ugasiła pożar, a następ-nie uprzątnęła jezdnię.

zl 13 listopada straż zosta-ła poinformowana, że w Kali-skach pali się człowiek, który oblany był najprawdopodob-niej denaturatem. Nie zna-na była dokładna lokalizacja zdarzenia, do działań zostały zadysponowane cztery jed-nostki, jedna m. in z Wyszko-wa. W trakcie akcji uzyska-no dokładniejsze informacje dotyczące zdarzenia, z któ-rych wynikało, że pożar zo-stał zażegnany, a poszkodo-wana osoba wymaga opie-ki medycznej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia okaza-ło się, że do pożaru doszło w skutek wlania do paleniska kuchni węglowej substancji łatwopalnej, poparzony męż-czyzna był opatrywany przez ratowników medycznych.

zl 16 listopada w Budziskach miał miejsce pożar szopy w zabudowaniach gospo-darczych. Do działań skiero-wany trzy zastępy pobliskich OSP. Jak się okazało, zapaliło się stare siano, które przelano wodą. W trakcie działań oka-zało się, że pod prowizorycz-ną podłogą ułożoną z desek składowane są stare nieuży-teczne meble.

zl 17 listopada w Hucie Gru-szyczno zapaliła się komora silnika w samochodzie oso-bowym VW Vento. Przyby-łe na miejsce OSP przystąpiło do gaszenia pożaru przy po-mocy gaśnicy proszkowej.

ll W ramach konsultacji społecznych w Starostwie Powiatowym odbyła się już II debata społeczna dotyczą-ca bezpieczeństwa na tere-nie powiatu węgrowskie-go. Z mieszkańcami powiatu spotkali się Wojewoda Mazo-wiecki, Mazowiecki Komen-dant Wojewódzki Policji, Sta-rosta Węgrowski, Burmistrz Miasta oraz Komendant Po-wiatowy Policji w Węgrowie. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 17.00 wprowa-dzeniem przez Wojewodę Mazowieckiego, który za-prosił mieszkańców powia-tu węgrowskiego do aktyw-nego udziału w debacie oraz przedstawienia swoich po-trzeb i oczekiwań odnośnie poprawy bezpieczeństwa w swojej okolicy.

Następnie Komendant Po-wiatowy nadkom. Mirosław Olszewski omówił realizację wniosków przedstawionych podczas debaty społecznej w 2012r., przedstawił poli-cyjne statystki, scharaktery-zował zagrożenie przestęp-czością i demoralizacją na te-renie powiatu, omówił dzia-łania dotyczące procedury „Niebieskiej Karty” oraz stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Podczas spotka-nia podkreślił również rolę dzielnicowego, jako policjan-ta pierwszego kontaktu.Mieszkańcy powiatu wę-growskiego oraz zaprosze-ni na spotkanie goście zgła-szali swoje uwagi i wnioski dotyczące bezpieczeństwa m.in. na osiedlach mieszka-niowych w mieście, drob- Uczestnicy debaty społecznej zgromadzeni na sali konferencyjnej w Starostwie Powiatowym FOT. K. GROMEK, S. DOMAŃSKI

Page 7: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

7WIADOMOŚCIGłos Węgrowai okolic

W przedszkolu w Starejwsi odbyła się uroczystość pasowania na przedszkolaka i starszaka. W organiza-cję wydarzenia zaangażowali się również rodzice.

ll Uroczystość pasowania na przedszkolaka i starsza-ka rozpoczęła się częścią ar-tystyczną dzieci z grupy ze-rowej i maluszków. Pięknie zaśpiewane piosenki, wy-recytowane wiersze i rado-sne twarze dzieci i rodziców. Następnie zostały wręczo-

ne dyplomy i nastał czas na słodki poczęstunek. Ostat-nim punktem programu by-ło spotkanie rodziców z lo-gopedą.Od tego momentu każde dziecko czuje się prawdzi-wym przedszkolakiem.

ll Kończą się obchody Ro-ku Tuwima. Uczniowie Szko-ły Podstawowej w Grębko-wie uroczyście „rozstali się” ze swoim ulubionym poetą. 19 listopada klasy piąte pod kierunkiem pań uczących ję-zyka polskiego i plastyki zor-ganizowały „wieczór poezji Juliana Tuwima”. Do obejrzenia krótkich sce-nek, będących ilustracją zna-nych wierszy poety, zapro-szono p. dyrektor Grażynę Sawicką, nauczycieli, dzie-ci z przedszkola i oddziałów przedszkolnych. W doskonały humor wpra-wiły wszystkich historie Sło-nia Trąbalskiego, Pana Trala-lińskiego, Grzesia Kłamczu-

cha i Zosi Samosi. Artyści za-dbali o ciekawe kostiumy i rekwizyty. Postarali się też wydobyć tekstów typowy dla Tuwima dowcip. Dlate-go sala szkolnej świetlicy roz-brzmiewała śmiechem i okla-skami. Ogromnym zainteresowa-niem cieszyła się prezentacja multimedialna prac plastycz-nych wykonanych do wier-szy Tuwima. Wieczór poezji dał wszyst-kim uczestnikom możli-wość przypomnienia posta-ci wielkiego polskiego poety oraz podziwiania aktorskie-go i plastycznego talentu na-szych uczniów. Małgorzata Duszak

ll Od rozpoczęcia nowego roku szkolnego minęło nie-całe trzy miesiące, a w Pu-blicznej Szkole Podstawo-wej im. Henryka Sienkiewi-cza w Grębkowie, oprócz co-dziennych uczniowskich zmagań z nauką i nauczyciel-skich starań, aby ta nauka by-ła ciekawa, odbyło się wie-le imprez i akademii. Już we wrześniu uczniowie klasy szóstej przygotowani przez p. J. Cieplińską i chór szkolny prowadzony przez p. A. Mi-klaszewską zaprezentowali szkolnej społeczności mon-taż słowno-muzyczny opo-wiadający o II wojnie świa-towej. Uczczono w ten spo-sób siedemdziesiątą czwar-tą rocznicę wybuchu tej naj-straszniejszej z wojen. Z okazji Dnia Edukacji Naro-dowej uczniowie przygoto-wali dla swoich nauczycie-li inscenizację „Szkolne ży-cie”. W humorystyczny spo-sób przedstawili codzienny trud uczących i nauczanych. Złożyli pedagogom życze-nia i wręczyli przygotowa-ne przez siebie słodkie upo-minki. 18 października dwadzieścia jeden osób z klasy pierwszej przeżywało uroczystość „Pa-sowania na ucznia”. W impre-zie wzięli udział zaprosze-ni goście : Wójt Gminy Gręb-ków p. Bogdan Doliński, pro-boszcz Parafii pw. Św. Bar-tłomieja w Grębkowie ks. K. Pawelec, proboszcz Kościo-ła Starokatolickiego Maria-witów w Żarnówce ks. J. Ko-walczewski, dyrektor gmin-nej biblioteki p. W. Miszczak, dyrektor miejscowego gim-nazjum p. I. Patoka, rodzi-ce, dziadkowie, rodzeństwo pierwszoklasistów oraz na-uczyciele i uczniowie całej grębkowskiej podstawów-ki. Program artystyczny ,któ-ry odbył się we wspaniałej

scenerii ,przygotowany pod kierunkiem wychowawczy-ni klasy p. A. Wyszogrodzkiej i nauczycielki muzyki p. A. Miklaszewskiej , oklaskiwa-ny był bardzo długo - podo-bał się . Dyrektor szkoły pani G. Sawicka pasowała każde dziecko na ucznia, a wycho-wawczyni wręczyła pamiąt-kowe książki autorstwa pa-trona szkoły- Henryka Sien-kiewicza. Wójt Gminy Gręb-ków pan Bogdan Doliński ży-czył młodym ludziom wie-lu radości i sukcesów w szko-le. Rodzice z dumą patrzy-li na swoje pociechy , któ-re radosne, uśmiechnięte, z

drżeniem w głosie recytowa-ły swe pierwsze w życiu wier-sze, śpiewały swe pierwsze piosenki..,tańczyły. Za okna-mi zaś „uciszywszy szum wiatru stał sobie cichutko zasłuchany, październiko-wy dzień...”11 listopada poczet sztanda-rowy z grębkowskiej podsta-wówki uczestniczył w gmin-nych obchodach dziewięć-dziesiątej piątej rocznicy od-zyskania przez Polskę nie-podległości. Z tej też oka-zji, 12 listopada, w szko-le uczniowie klasy czwartej przygotowani między inny-mi przez p. Ewę Kałuską za-prezentowali okolicznościo-

wy program. Opowiedzie-li w nim o roli ludzi, którzy nie bali się walczyć i umierać za Polskę. Wzruszające pie-śni i piosenki patriotyczne, śpiewane przez chór, otwo-rzyły przed widownią cu-downą księgę pełną łanów zbóż, pól uprawnych, łąk zie-lonych kojarzących się ze słowem Polska. I wtedy też przed oczami wszystkich za-częły pojawiać się pola bitew, obrazy rannych żołnierzy, sa-motne krzyże, pod którymi spoczywały doczesne szcząt-ki tych, którzy marzyli o wol-nej Ojczyźnie…Kończą się obchody Roku Tu-

wima. Uczniowie Szkoły Pod-stawowej w Grębkowie uro-czyście „rozstali się” ze swoim ulubionym poetą. 19 listopada klasy piąte pod kierunkiem pań uczących ję-zyka polskiego i plastyki zor-ganizowały „wieczór poezji Juliana Tuwima”. Do obejrze-nia krótkich scenek, będą-cych ilustracją znanych wier-szy poety, zaproszono p. dy-rektor Grażynę Sawicką, na-uczycieli, dzieci z przedszko-la i oddziałów przedszkol-nych. W doskonały humor wprawiły wszystkich histo-rie Słonia Trąbalskiego, Pana Tralalińskiego, Grzesia Kłam-czucha i Zosi Samosi. Artyści

zadbali o ciekawe kostiumy i rekwizyty. Postarali się też wydobyć tekstów typowy dla Tuwima dowcip. Dlate-go sala szkolnej świetlicy roz-brzmiewała śmiechem i okla-skami. Ogromnym zaintere-sowaniem cieszyła się pre-zentacja multimedialna prac plastycznych wykonanych do wierszy Tuwima. Wieczór poezji dał wszyst-kim uczestnikom możli-wość przypomnienia posta-ci wielkiego polskiego poety oraz podziwiania aktorskie-go i plastycznego talentu na-szych uczniów.Przed uczniami i nauczycie-

lami Publicznej Szkoły Pod-stawowej jeszcze wiele dni nauki i pracy w tym roku szkolnym. Przygotowywa-nych jest już wiele następ-nych uroczystości, akade-mii, o których, jeśli Redak-cja Gazety pozwoli, napisze-my następnym razem. Jako nauczyciele zaś pragniemy zacytować czytającym ten tekst uczniom słowa Janusza Korczaka : „DZIECI!DUMNE MIEJCIE ZAMIARY,GÓRNE MIEJCIE MARZENIAI DĄŻCIE DO SŁAWY - COŚ Z TEGO ZAWSZE SIĘ STANIE” NAUCZYCIELE PUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ W GRĘBKOWIE

O ile w Szkole Podstawo-wej w Ruchnie zaszło kil-ka zmian remontowych, o tyle kadra pedagogicz-na jest niezmienna od 10 lat, a co ważniejsze, świetnie ze sobą współ-pracuje. Ten artykuł pokaże nam szkołę od wewnątrz, czyli ludzi, którzy napędzają tę edu-kacyjną infrastrukturę.

ll Moje odwiedziny w szko-le przypadły na obchody Światowego Dnia Życzliwo-ści. W całej szkole wiszą pla-katy, każda z klas otrzyma-ła szkolny dekalog człowie-ka życzliwego. Wszyscy mają przypięte do bluz uśmiech-nięte znaczki. Dyrektor Szkoły Ewa Piesak uwa-ża, że w szkole bardzo dużo się dzieje.

- W tym roku mieliśmy, w zasa-dzie z inicjatywy rodziców, fe-styn „Święto Pieczonego Ziem-niaka”. 15 września spędziliśmy dzień wspólnie z rodzicami, uczniami, a nawet niektóry-mi mieszkańcami. Jesteśmy or-ganizatorami zawodów spor-towych, przynajmniej tych na szczeblu gminnym, a to dzię-ki temu, że od 3 lat mamy sa-lę gimnastyczną – opisuje Sta-nisław Żołnierzak i dodaje - że od lat uczniowie osiągają wiele sukcesów sportowych. Co roku szkoła uzyskuje miej-sce na podium w rankingu Naj-bardziej Usportowionej Szko-ły w Powiecie. Największe osią-gnięcie z ubiegłego roku szkol-nego to I miejsce w Igrzyskach Powiatu Węgrowskiego Mło-dzieży Szkolnej w 6-kach pił-karskich chłopców, a w między powiatowych IV pozycja.

JAKA JEST SZKOŁA?

Według Kariny Wąsow-skiej szkoła jest przyjazna uczniom, ponieważ wszyst-kie zgłaszane przez dzieci ini-cjatywy brane są pod uwagę. Uczniowie pomagają sobie nawzajem, o czym świadczy na przykład fakt, że dziew-czynki ze starszych klas ob-sługują przy obiedzie pierw-szoklasistów.- Jest tak zwany aktyw biblio-teczny - dzieci pomagają w bi-bliotece szkolnej – dodaje Al-dona Grenda.Po zajęciach lekcyjnych dzie-ci mogą brać udział w dodat-kowych zajęciach: dydak-tyczno-wyrównawczych, lo-gopedycznych, terapii pe-dagogicznej, zajęciach dla uczniów zdolnych z mate-matyki i języka angielskie-go oraz w zajęciach wyrów-

nawczych z tychże przed-miotów. Ponadto w szkole jest kółko teatralne, plastycz-ne, muzyczne, sportowe oraz Klub Europejski.W tym roku szkolnym odbył się generalny remont łazie-nek, które nie były remonto-wane od 1956 roku i to jest bardzo pozytywna zmia-na, z której wszyscy są bar-dzo zadowoleni.

ROLA UCZNIÓW

Uczniowie sami ustalają pan

pracy na poszczególne mie-siące. Spotykają się i decydu-ją o inicjatywach, jakie będą odbywać się na terenie szko-ły. Mają swój udział w orga-nizacji dyskotek, andrzejek, górze grosza, zbiórce zuży-tych baterii.Grono pedagogiczne zgod-nie zasygnalizowało, że dzie-ci lubią być w szkole zarówno przed lekcjami jak i po nich. Dyrektor uważa, że dzie-ci chętnie sięgają po książki, które sami sobie wybiorą.

- Nie chcą czytać o sierotce Marysi, ale z chętnie sięgają po rodzinę Miziołków – doda-je Piesak.Szkoła jest bardzo zadowo-lona ze swoich uczniów, ich osiągnięć sportowych, z wy-ników, jakie otrzymują na sprawdzianie po Szkole Pod-stawowej oraz ze współpra-cy z rodzicami. Atmosfera, ja-ka panuje w szkole oraz rela-cje z lokalnym środowiskiem są bardzo ważnym dla szkoły aspektem. Beata Majewska

Pasowanie na przedszkolaka

„POŻEGNANIE” Z TUWIMEM W PUBLICZNEJ SZKOLE PODSTAWOWEJ IM. HENRYKA SIENKIEWICZA W GRĘBKOWIE

ŻYCIE W GRĘBKOWSKIEJ PODSTAWÓWCE

Szkolne życie w Ruchnie

Radosny występ artystyczny w przedszkolu w Starejwsi

Dzień nauczyciela w grębkowskiej podstawówce

Page 8: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

8 WIADOMOŚCIGłos Węgrowa i okolic nr 33 27 listopada 2013www.gwio.pl

Produkt turystyczny Kraina Mistrza Twardowskiego uzyskał certyfikat "Najlepszy Produkt Turystyczny Województwa Mazowieckiego" jest to wyróżnienie dla najbardziej nowatorskich, atrakcyjnych i przyjaznych dla turystów miejsc, w których można spędzić czas na wiele kreatywnych sposobów.

llJadwiga Snopkiewicz, zastępca burmistrza, twier-dzi, że produkt ten był cał-kiem inny od tych, które star-towały w konkursie. Według fachowców z Mazowieckiej Organizacji Turystycznej je-go koncepcja w stu procen-tach wpasowała się w aktual-nie panujące trendy.- Na świecie jest teraz mo-da na taką turystykę wrażeń i emocji, która nie jest związa-na tylko i wyłącznie ze zwie-dzaniem zabytków – doda-je Snopkiewicz.

OTWARCIE KRAINY

Pod koniec czerwca mia-ło miejsce oficjalne otwarcie Krainy. Jak powiedziała Ja-dwiga Snopkiewicz, tworząc ten produkt wcale nie spo-dziewali się tego, że staną się niepowtarzalni. Cieszy ich to, że wstrzelili się w panują-cą modę.Z racji otwarcia odbyła się

konferencja naukowa, z któ-rej materiały zostaną wyda-ne w formie publikacji. Pre-legenci stworzyli teoretycz-ne podwaliny pod ten pro-dukt, a teraz przyszedł czas na praktyczne realizowa-nie założeń.

CZYM JEST KRAINA?

Najważniejszym elemen-tem tej układanki jest oczy-wiście artefakt znajdujący się w węgrowskiej Bazylice – lu-stro Twardowskiego. To wo-kół niego przez lata powsta-wały legendy i opowiastki. Już teraz przekazywane są one przez właścicieli gospo-darstw agroturystycznych i przewodników. Snopkie-wicz uważa, że jest to skarb-nica, z której należy czer-pać i która tworzy tożsamość tej Krainy.- Jesteśmy młodym produk-tem i cały czas pracujemy nad udoskonaleniem naszej ofer-

ty. Niebawem rozpoczniemy przygotowania do następne-go sezonu turystycznego – in-formuje. – Turystka przynosi dochody w każdej części świata, dzię-ki niej miejsca rozwijają się. Taki jest nasz zamysł jako go-spodarzy tego miasta, chce-my dbać o przedsiębiorców i mieszkańców, mamy nadzie-ję, że ten produkt będzie nie-bawem przynosił profity nie tylko branży turystycznej – dodaje.

PLANY NA PRZYSZŁOŚĆ

W pracach nad produktem bierze udział kapituła, która wspólnie podejmuje decyzje dotyczące jego rozwoju. Tak-że ten zgrany zespół doce-niony został przez jury kon-kursowe i był jednym z po-wodów zwycięstwa Krainy. Działania kapituły skupiają się na tym, aby turyści przy-jeżdżający do Węgrowa mie-

Turystyka wrażeń i emocji w Krainie Mistrza Twardowskiego

Jadwiga Snopkiewicz odebrała certyfikat „Najlepszy Produkt Turystyczny Województwa Mazowiec-kiego" FOT. WEGROW.COM.PL

li gotowe oferty pobytowe, które sprawią, że zostaną tu-taj na dłużej.- To nie stanie się od razu, jest to proces długotrwały. Cieszę się ogromnie z tego, że ma-my potencjał ludzki, że ta gru-pa osób, mówiąc kolokwial-nie, pozytywnie zakręconych chce działać. Przecież to nie jest tak, że my jako Urząd ma-my panaceum na wszystko. Wspólnie z kapitułą decydu-jemy o kierunku działań – do-daje Snopkiewicz.Są już plany dotyczące pierwszych inicjatyw w przy-szłym roku. W okresie prze-silenia letniego, na rynku w Węgrowie ma odbyć się przegląd teatrów ulicznych. W planach jest także kino let-nie, w trakcie którego wy-świetlone będą filmy o Twar-dowskim.- Ponadto chcę zrobić kon-kurs dla glazurników na naj-piękniejsze zwierciadło uło-żone z glazury. Chciałabym w ten sposób zapoczątko-wać mazowieckie targi gla-zurnicze, budowlane. Odbę-dzie się to na Rynku Mariac-kim, będą przygotowane sta-nowiska, mam nadzieję, że akcja się przyjmie – informu-je Snopkiewicz.W planach jest także przygo-

towanie pakietów pobyto-wych dla grup szkoleniowo--biznesowych, które przyjeż-dżają do węgrowskich hoteli. - Chciałabym żeby hotele oprócz aktualnej oferty stwo-rzyły także pakiety z dodatko-wymi atrakcjami. Chcieliby-śmy, aby goście nie przebywa-li tylko w hotelu, ale żeby zwie-dzili miasto, okolicę i wzięli udział w naszych imprezach – dodaje Snopkiewicz.

TRASY, SZLAKI I PARK LINOWY

W ostatnich dniach Węgrów uzyskał pół miliona złotych dofinansowania na rozwój turystyki. Projekt zakłada stworzenie Wielokulturowej Trasy Turystycznej, która bę-dzie pieszym szlakiem pre-zentującym zabytki i miejsca, które są symbolem zgodne-go współżycia w Węgrowie przedstawicieli różnych kul-tur i religii. Powstanie także szlak Legenda Mistrza Twar-dowskiego, który przybliży dzieciom i dorosłym legendę o Mistrzu. Trzecim szlakiem będzie Trasa Turystyczna Na-tura, która przebiegać bę-dzie wzdłuż rzeki Liwiec i po-śród obszarów Natura 2000, w ramach projektu zakupio-ne zostaną także rowery tu-

rystyczne.W Parku Armii Krajowej po-wstanie plac zabaw, który nawiązywał będzie oczywi-ście do magii Twardowskie-go. Powstanie także program rabatowy „BONUS za ZWIE-DZANIE”, który zakłada, że turyści odwiedzający 5 z 13 miejsc otrzymają rabat do zrealizowania np. w kawiar-niach, sklepach z piątkami czy w punktach usługowych.Zmianie ulegnie także Zalew, nad którym powstanie park linowy, rozbudowana zosta-nie wypożyczalnia sprzętu wodnego. Z kolei przy przy-stanku przy ul. Kołłątaja po-wstanie toaleta publiczna przystosowana dla osób nie-pełnosprawnych.Projekt dofinansowany jest w ramach Regionalnego Pro-gramu Operacyjnego Wo-jewództwa Mazowieckiego 2007 - 2013 pn.: "Poprawa wykorzystania walorów na-turalnych i kulturowych Wę-growa dla rozwoju turysty-ki i rekreacji". Całkowita war-tość projektu wynosi ponad 856 tys. zł, z czego kwota do-finansowania to około 500 tys. zł. Realizacja projektu bę-dzie trwała przez 2014 rok. Adrian Majewski

Page 9: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

9TEMAT NUMERUGłos Węgrowai okolic

W związku z obchodami jubileuszu 95-lecia I LO im. Adama Mickiewicza w Węgrowie postanowiliśmy porozmawiać z dwiema osobami, które szkołę znają bardzo dobrze. O jubileuszu, obecnym gronie pedagogicznym oraz o przyszłych inwestycjach opowiedziała nam dyrektor, Małgorzata Janiuk.

zzMateusz Majewski: Jakie ma pani wrażenia po wczo-rajszych obchodach 95-le-cia szkoły? Wszystko poszło zgodnie z planem?

zMałgorzata Janiuk: Jestem przeszczęśliwa, bo już wczo-raj, i dzisiaj odebrałam tyle sy-gnałów z różnych stron, lu-dzie telefonują, przychodzą i dzielą się swoimi pozytyw-nymi wrażeniami. Jestem bar-dzo zadowolona. Każdy cel, który sobie założyliśmy został osiągnięty. Młodzież stanę-ła na wysokości zadania. Bar-dzo się cieszę, że podczas tej wczorajszej uroczystości wła-śnie tak wiele czasu mówi-ła i występowała sama mło-dzież. Tutaj trzeba przyznać, że do projektu („Siedmio-ro wspaniałych” -przyp. red.) przystąpiły wszystkie klasy drugie, zatem nie ograniczali-śmy się tylko do klas humani-stycznych, które mają ten dar występowania, śpiewania, pi-sania i pracy ze źródłami hi-storycznymi z racji zaintereso-wań. W projekcie udział brały także klasy matematyczno-fi-zyczne, matematyczno-geo-graficzne, przyrodnicza. Moż-na by zatem powiedzieć nie--humaniści, a wywiązali się ze swojego zadania doskona-le. Cieszy mnie również fakt, że przyszło wielu nauczycie-li emerytów, nauczycieli, któ-rzy przez pewien czas pra-cowali w naszej szkole, du-żo było również absolwen-tów, także tych sprzed II woj-ny światowej. Z ich relacji wy-nika, że dostarczyliśmy im tą wczorajszą uroczystością wie-lu wspaniałych chwil wzru-szeń. Szczególnie wzruszeni byli członkowie rodzin profe-sorów, o których była mowa, czyli pani Eliza i Jerzy Mizer-scy, pani Zofia Wangrat, pan Tadeusz Wangrat, pan profe-sor Wojciech Żagan. Młodzież mówiła o ich rodzicach i wi-dać było, że byli autentycznie wzruszeni. Nie szczędzili po-chwał dla samego projektu oraz jego realizacji.

zz Trzeba przyznać, że ten projekt był potrzebny, uczniowie często nie zna-ją historii szkoły, do której uczęszczają. To chyba do-brze, że te życiorysy zostały nam przybliżone?

zPo tych wczorajszych lau-dacjach możemy śmiało po-wiedzieć, że oni żyli w trud-niejszych politycznie cza-sach. Nawet tych czasów nie możemy porównywać, pro-blemów nie możemy po-równywać. Oczywiście, z ta-kim spostrzeżeniem, że my żyjemy w lepszych czasach, w dużo bezpieczniejszych. Zatem potrafili sobie pora-dzić bez oczekiwania na do-datkowe pieniądze, wyna-grodzenie, poświęcali swój prywatny czas dla młodzie-ży oraz byli dla nich autory-tetami. Ze zdjęć widać, że te więzi między nimi były bar-dzo bliskie, nawet jeśli pro-fesor Zawadzka, czy dyrek-tor Szluchowa byli osobami przywiązującą ogromną wa-gę do regulaminu i dyscypli-ny. Poza tym, te biografie są specyficznymi, subiektyw-nymi podręcznikami histo-rii o naszym mieście i powie-cie. Choć jako autorzy pro-jektu, my, nauczyciele języka polskiego, wychowawcy klas drugich i historycy mieliśmy olbrzymi problem, jak z tej ogromnej galerii profesorów naszego liceum wybrać sie-dem nazwisk. Na początku rozkładaliśmy ręce z myślą, że to nam się nie uda. Jednak się udało, mam nadzieję, że ni-kogo nie uraziliśmy, a sprawi-liśmy po prostu przyjemność.

zz Patrząc na dzisiejsze gro-no pedagogiczne jest pani zdania, że za 50 lat będą na-uczyciele, którzy, również będą mieli takie zasługi dla tej szkoły oraz tak zapadną w jej historii jak chociażby pan Wangrat lub Żagan?

zMyślę, że tak. Cóż po nas pozostaje? Na pewno nie co-dzienne zdarzenia, nie sytu-acje sporne, nie pojedyncze czyny i gesty. Zostaje po nas ogólny portret człowieka. Myślę, że we współczesnym gronie pedagogicznym są ta-kie indywidualności. Oczy-wiście nie podam kto, bo to zweryfikować muszą ucznio-wie, a w przyszłości absol-wenci. Ale jestem przeko-nana, że za ileś tam lat, kie-dy nas już nie będzie, to bę-dziecie mogli wskazać z tych nauczycieli pracujących w obecnych czasach takie in-dywidualności. Takich profe-sorów, którzy dla was zosta-ną autorytetami.

zz Chciałbym trochę odbiec w najbliższą przyszłość. Nie-dawno do użytku została oddana nowa część liceum, która z pewnością poprawi-ła komfort pracy zarówno nauczycielom jak i uczniom. Jakie są plany na najbliższe lata, jeżeli chodzi o innowa-cje oraz infrastrukturę?

zNajważniejsza dla nas te-raz jest budowa nowego da-

chu nad salą gimnastyczną. Co prawda, serce by chciało, żeby przystąpić do drugie-go etapu realizacji remon-tu całej szkoły, a on polega na zajęciu się tą najstarszą częścią szkoły, czyli właśnie tej, gdzie znajduję się stare główne wejście. Aż się prosi, to wczoraj na zdjęciach bar-dzo ładnie wyglądało, żeby odsłonić tą czerwoną cegłę i powrócić do tego wyglą-du szkoły sprzed 95 lat. Tak by serce chciało, byłoby pięk-nie i komponowałoby się to z tą nową częścią. Jednakże, uważam że naszą najpilniej-szą bolączką jest dach nad salą gimnastyczną, ponie-waż bez naprawienia tego dachu jakiekolwiek remonty nie mają sensu. Mam nadzie-je, że się doczekamy, choć pan starosta mówił o stuleciu szkoły, to ja mam nadzieję, że nastąpi to wcześniej.

zz Jak pani sądzi, renoma naszej szkoły uległa zmianie na przestrzeni ostatniej de-kady? Kiedyś, celem każde-go ucznia stojącego przed wyborem szkoły średniej było dostanie się do tego li-ceum. Sądzi pani, że priory-tety się zmieniły? Dziś „Mic-kiewicz” nie jest już tak pre-stiżowy jak kiedyś?

zObiektywna w tej odpo-wiedzi być nie mogę. Cóż mogę powiedzieć, jako ab-solwentka tej szkoły oraz te-raz, jako dyrektor. Uważam, że w dalszym ciągu nasza szkoła cieszy się bardzo du-żym autorytetem i z tego po-wodu jestem bardzo dumna. Zachęcam gimnazjalistów, żeby do nas przyszli, żeby pokosztowali tej atmosfery oraz żeby wzięli z tej szkoły to co dla nich najlepsze. Tak jak wczoraj ksiądz biskup powie-dział, żeby mieć swoje życie zawsze jako wstęp i patrzeć, co można dać oraz co można zrobić. Zatem, pomimo tego, że nasza szkoła ma już 95 lat, nie jest tak, że jej historia się wypełniła. Tworzą ją ucznio-wie, zatem mam nadzieję na rozwój, na stawianie sobie nowych celów i wyzwań.

zzDla przyszłych licealistów zachętą może być również fakt, że ludzie, którzy osią-gnęli wiele w tym mieście, powiecie czy województwie

z dumą mówią o tym, że są absolwentami tego liceum.

zTo zaszczyt dla dyrektora, kiedy właśnie taki absolwent przyznaję się do szkoły z któ-rej wyszedł, który po wielu, wielu latach potrafi, tak jak wczoraj jeden z absolwen-tów, złożyć publiczne po-zdrowienia i podziękowania na ręce swojej pani profesor, to naprawdę zaszczyt.

Naszym drugim roz-mówcą była nauczy-cielka języka angiel-

skiego z ponad dwudziesto-letnim stażem pracy w wę-growskim liceum. Zarówno absolwenci oraz obecni uczniowie otwarcie mówią o swojej sympatii względem niej. O młodzieży oraz jej spo-sobach pracy rozmawialiśmy z Aldoną Marcinowską.

zzMateusz Majewski: Jak długo jest pani nauczycielką w tej szkole?

zAldona Marcinowska: Pra-cuje w tej szkole już prawie 25 lat.

zzWczoraj miały miejsce ob-chody 95-lecia szkoły, jakie są pani wrażenia?

zBardzo mi się podoba-ło, powiedziałabym, że daw-ni bohaterowie, nauczyciele tej szkoły okazali się bardzo współcześni. Myślę, że są do-brymi wzorcami dla współ-czesnej młodzieży.

zzW społeczeństwie często słychać głosy, że młodzież trafiająca do liceum znajdu-ję się na znacznie niższym poziomie niż kiedyś. Zgadza się pani z tą tezą? Z czego to może wynikać?

z Jeśli ktoś ma takie poglą-dy, to nie do końca rozumie, że w tej chwili w szkole ma-my od 7 do 9 klas tego same-go rocznika. Czyli, trafiają do naszej szkoły uczniowie, któ-rzy kilkadziesiąt lat temu tra-filiby do szkoły zawodowej bądź technikum, natomiast w tej chwili trafiają do li-ceum. Porównując to liceum z tym, sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy były 3 bądź 4 klasy tego samego rocznika to ja-sną jest rzeczą, że uczniowie, którzy odnoszą słabsze wyni-ki w nauce też trafiają do tej szkoły. Natomiast młodzież jest zawsze taka sama, czyli pomysłowa, chętna do pracy takiej, którą lubi. Szkoła jest po to, żeby uczyć, a każdego można czegoś nauczyć.

zz Często słyszy się rów-nież, że kiedyś uczniowie bardziej pragnęli wiedzy niż teraz. Wiąże się to głów-nie z postępem technolo-gicznym, za sprawą którego młodzież od małego swo-ją uwagę skupia na kom-

Kiedy szkoła staje się życiem

„Mickiewicz” skończył 95 lat

Dyrektor Małgorzata Janiuk odbiera prezent z rąk starosty FOT. SYLWIA BARBACHOWSKA

puterach, telewizorach i in-nych gadżetach.

zZ pewnością czasy są ta-kie, że duży nacisk kładzie się na czerpanie przyjemności z życia. Troszkę mniejszy na-cisk kładzie się na bycie od-powiedzialnym. Bardzo wie-le wzorców, które lansują media to wzorce, które uczą bycia nieodpowiedzialnym, czerpania jedynie przyjem-ności z życia. Czyli, na przy-kład związujemy się na do-bre, ale już niekoniecznie na złe, bo jak przychodzi złe to się rozchodzimy. To ma jakiś wpływ z pewnością na po-stawy uczniowskie. Być mo-że jest też mniejsze zaintere-sowanie słowem drukowa-nym. Uczniowie z pewnością chętniej by się uczyli gdyby mieli ekran komputera przed sobą, ale szkoły na to w tej chwili nie stać, żeby zapew-nić każdemu uczniowi kom-puter. Także jesteśmy skaza-ni na książki. Ci którzy chcą się uczyć, uczą się. Są bardzo ambitni i szkoła dzięki nim odnosi wiele sukcesów.

zz Sukcesem szkoły jest fakt, że mimo tego, iż przyjmo-wana jest znacznie większa liczba uczniów to wciąż, pa-trząc chociażby na powiat, stoi na bardzo wysokim po-ziomie.

zAbsolutnie tak uważam, co potwierdzają wyniki matur. Mamy prawie stuprocentową zdawalność uczniów, którzy przychodzą do naszej szkoły. To jest naprawdę doskonały wynik, jeżeli chodzi o porów-nanie w powiecie, ale rów-nież nie wygląda to źle w ska-li kraju. Z wielu przedmiotów, na przykład z języka polskie-go oraz angielskiego, osiąga-my wyniki wyższe niż średnia krajowa. Także myślę, że szko-ła bardzo się stara i nie może-my sobie zbyt wiele zarzucić. Choć oczywiście znajdą się ja-kieś słabe strony.

zz Co może pani powiedzieć o swoim systemie pracy z młodzieżą? Rozmawiając z wieloma uczniami czy też absolwentami wiem, że jest pani jedną z najlepszych oraz najbardziej lubianych nauczycielek w tej szkole. Z czego to może wynikać?

zBardzo dziękuje za te sło-wa, pochwała nauczyciela ze strony ucznia jest najlepszą nagrodą. Po pierwsze, trze-ba młodzież lubić. Jeśli ktoś nie lubi młodzieży to nie po-winien być nauczycielem. Po drugie, staram się mło-dzież zrozumieć i wiem, że ten czas, kiedy młodzież jest w szkole średniej jest bardzo trudny. Jest to czas dojrze-wania biologicznego i men-talnego. Nie możemy zatem zachowywać się w ten spo-sób, że jeśli kogoś nawet zga-nimy, to nie damy mu szansy poprawy. Nie po to się kogoś gani, żeby skazać go na całe życie. Każdemu dajemy szan-sę. Jeśli ktoś zachowa się nie tak, nie pracuje, jest leniwy to przecież nie możemy za-kładać, że zawsze tak będzie. Musimy zakładać, że on się zmieni. To jest bardzo waż-na rzecz, dać każdemu szan-sę. Bardzo ważne jest rów-nież to, żeby doceniać fakt, że młodzież ma wielki po-tencjał, ma wielką pomysło-wość, jest dynamiczna. Jeże-li coś lubi, to robi to z wielkim zaangażowaniem. Raczej stawiam na to, żeby patrzeć na młodzież pozytywnie, na te cechy, które sprawiają, że każdy jest niepowtarzalny.

zz Pracuje tu pani ponad 20 lat, miała pani styczność z wieloma pokoleniami. Do-stosowuje się pani w jakiś sposób do stylów i trendów panujących wśród młodzie-ży? Stara się pani za tym na-dążyć

z Staram się przede wszyst-kim zmieniać sposób naucza-nia. Bardzo często zmieniam podręczniki, staram się żeby były nowoczesne. Uczyłam na ogromnej ilości podręcz-ników. Staram się patrzeć ja-kie są wymagania na egza-minach, ponieważ sama je-stem egzaminatorką i wiem czego się wymaga. Staram się przystosować swoją pra-cę do tego, aby uczniowi było łatwiej zdać egzamin. Przede wszystkim w tej kwestii sta-ram się zmienić. Cóż mogę powiedzieć, miłość to miłość, zawsze ta sama przez wieki. Jeśli ktoś lubi młodzież, bę-dzie ją lubił zawsze. Mateusz Majewski

W miniony czwartek, 21 listopada miały miejsce uroczyste obchody 95-lecia I Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Węgrowie. Był to szczególny dzień zarówno dla ówczesnego grona pedagogicznego, jak i dla rodzin byłych, wybitnych nauczycieli pracujących niegdyś w tej szkole.

Na uroczystość składała się msza pod przewodnictwem Biskupa Diecezji Drohiczyń-skiej Antoniego Dydycza, na-stępnie goście wraz z ucznia-mi wspólnym pochodem przeszli do Węgrowskiego Ośrodka Kultury, gdzie mia-

ła miejsce główna część ob-chodów tego święta. Na ko-niec goście zostali zaprosze-ni do budynku I LO, gdzie czekała na nich wystawa oraz ciepły posiłek.

więcej na: www.gwio.pl

Page 10: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

10 KULTURAGłos Węgrowa i okolic nr 33 27 listopada 2013www.gwio.pl

Węgrowianie dali czadu!

Zespół „Węgrowianie” w minioną niedzielę obchodził swoje 15-te urodziny. Sala widowiskowa była przepełniona nie tylko ludźmi, ale przede wszystkim radością, salwami śmiechu, oklaskami i świetną atmosferą.

ll Bardzo spodobał mi się występ Węgrowianki Bo-gusławy Gierłowskiej, pod-czas którego wcieliła się w ro-lę babci, która z wielkim za-angażowaniem opowiadała wnuczce historię powstania zespołu ludowego „Węgro-wianie”. Poniżej znajduje się fragment tej wspaniałej opo-wieści.„ - (…) Pani Maria Koc za-prosiła nas do klubu seniora i właśnie poszłyśmy z siostrą Halinką na to spotkanie. Tam jeszcze pani Maria zapyta-ła wśród tych pań, czy któraś z nich nie chciałaby przystą-pić do nas do zespołu. Oczy-wiście zgłosiła się od razu pa-ni Teresa Lipka, Jasia Czuba i Mieczysława Abramowska. Pierwszy nasz występ był 11 stycznia w Sokołowie Pod-laskim na trzynastym Woje-wódzkim Przeglądzie Zespo-łów Kolędniczych. Pojecha-łyśmy tam, zaśpiewałyśmy 3 kolędy. Bardzo podobało się jury. Od tamtej pory na-zywano nas śpiewaczym ze-społem Węgrowianki, bo nie miałyśmy ani jednego pa-na w zespole. W 1998 roku, kiedy była już II Biesiada We-selna w Węgrowie, my bra-łyśmy w tym udział i dosta-łyśmy statuetkę Boryny za specjalność kuchni. Oczywi-

ście robiłyśmy kiełbasę pal-cem napychaną, ciasto droż-dżowe, napój weselny i piwo kozicowe. (…) Przyszła pani Marysia Żochowska i Maria Jaszczur, później przyszedł Roman Gregorczyk ze swo-ją żoną Mireczką i później już tak przychodzili do nas i pa-nowie i panie. Oczywiście dla Pani Marii to było jeszcze za mało i zaczęła się intereso-wać młodzieżą. Przyszło du-żo młodzieży. 3 lata, jak mia-łyśmy już swój zespół to by-ło już nas 33 osoby, a później rozrośliśmy się do 44 kocha-nie, także było naprawdę by-ło bardzo miło. Śpiewało się a capella, więc przyszła do nas Małgorzata Trojanowska, która grała na skrzypkach, Marcin Gołębiewski grają-cy na akordeonie i Waldemar Panasewicz na bębenku. To tak jak mówię do trzeciej bie-siady, a już jak trzecią biesia-

Podróż w stronę muzykiW niedzielę odbył się koncert warszawskiego zespołu muzyki klasycznej w Zamku w Liwie. Muzyka zaprowadziła myśli tam, gdzie same się nie przechadzają. Muzyka ukrywa świat rzeczywisty i totalnie otwiera, poszerza świat wyobraźni.

ll Kwartet Collegium Musicum w składzie: I skrzypce – Aleksandra Knitter--Sikora II skrzypce – Dorota Komorowska altówka – Ela Porębska wiolonczela – Alicja Magdale-na ŻakW programie m. in.: Grażyna Ba-cewicz IV Kwartet Smyczkowy, Stanisław Moniuszko I Kwartet Smyczkowy d-moll. Kwartet Collegium Musicum

Kolorowi i szaleni „Węgrowianie”

Reżyser i operator poszukują aktorów do filmu...

15-lecie zespołu „Węgrowianie”

dę mieliśmy w Węgrowie, to już nas była bardzo duża gru-pa, i też przyszli inni do ka-peli, przyszedł Tadeusz Gołę-biewski z bębenkiem, był Ka-łuski na kontrabasie i tak to powoli nas przybywało, było bardzo przyjemnie, jeździli-śmy ze swoimi występami do różnych zaprzyjaźnionych zespołów. Ponieważ pani Maria była bardzo zdolna, pi-sała nam różne scenariusze, napisała nam Wigilię, Śnia-danie Wielkanocne i oczywi-ście tak jak mówiłam Wesele od Węgrowa, tak się to nazy-wało. Było bardzo kolorowo, bo zespół Węgrowianie ma bardzo kolorowy strój. Byli-śmy i za granicą, w Czechach, na Litwie trzy razy w domu dziecka, serdecznie nas tam przyjmowano – opowiedzia-ła babcia. - A na jakich uroczystościach graliście? – zapytała wnucz-ka.- Tak jak mówiłam na wszyst-kich biesiadach, a było już ich chyba 17 jak się nie my-lę. W Domu Kultury był prze-gląd kolędników, też wy-stępowaliśmy, mieliśmy tu

i Śniadanie Wielkanocne i Wieczerzę Wigilijną. Zapra-szaliśmy ludzi z miasta, że-by przyszli do nas i wspólnie biesiadowali – odpowiedzia-ła babcia.- To teraz już chyba wszyst-ko wiem – rzekła rozradowa-na wnuczka.- Bardzo się cieszę, a jak cze-goś nie będziesz wiedziała, to bardzo proszę, możesz się do mnie zgłosić, ja Ci wszyst-ko wytłumaczę. Dziękuję Ci, że chciałaś ze mną rozma-wiać – dodała babcia (…).”Po tej bardzo ciekawej opo-wieści przyszedł czas na po-kazanie prawdziwej duszy ludowego zespołu. „Węgro-wianie” szaleli na scenie, tań-czyli, śpiewali, rozśmiesza-li i zaskakiwali. Ludzie, którzy świetnie bawią się tym, co ro-bią i doskonale wykorzystu-ją swoje życie, zarażając ra-dością i pokazując, że są mło-dzi duchem. Życzę wszyst-kim babciom i dziadkom, że-by byli tak zaangażowany-mi ludźmi jak nasi „Węgro-wianie”. BM

Page 11: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

11INFORMACJEGłos Węgrowai okolic

W Paczce siłaGłosili na bitach

Młodzież z LO Sadzewiczowej w Łochowie na deskach Teatru Polskiego Młodzi artyści z Łocho-wa: śpiewająca poezję Emilia Śliwowska i recytatorzy Ola Dołowy, Ada Król, Rafał Kra-jewski (wszyscy są uczniami Małgorzaty Szei) wystąpili 10 listopada br. na deskach Te-atru Polskiego w repertuarze norwidowskim, bowiem, aby dopełnić tegoroczne ob-chody Roku Cypriana Norwi-da, Samorząd Województwa Mazowieckiego we współ-pracy z Mazowieckim Cen-trum Kultury i Sztuki w War-szawie oraz Teatrem Pol-skim im. Arnolda Szyfmana w Warszawie postanowił do-datkowo wyróżnić finalistów konkursów norwidowskich odbywających się na tere-nie województwa.Łochów miał w Polskim naj-liczniejszą reprezentację, bo aż czterech na 16 uczestni-ków. W Warszawie przeby-wali na zaproszenie organi-zatorów od 9 rana listopada, uczestnicząc w Warsztatach Norwidowskich prowadzo-

nych przez aktorkę Halinę Ła-bonarską i Dyrektora Arty-stycznego Teatru Polskiego Jarosława Gajewskiego. Na-tomiast w niedzielę 10 listo-pada w samo południe wzięli udział w popisie na deskach Teatru Polskiego w ramach cyklu Salon Poezji. Widow-nia była szczelnie zapełnio-na, przybyły władze Mazow-sza oraz dyrekcje Teatru Pol-skiego i Mazowieckiego Cen-trum Kultury i Sztuki. Interpretatorzy poezji Czwartego Wieszcza podbi-li serca publiczności. Kilkuna-stoosobowa grupa kolegów i koleżanek Emilii, Oli, Ady i Rafała, która skrzyknęła się i ruszyła do Warszawy, by im sekundować podczas wystę-pu, przeżywała chwile wzru-szenia i dumy. Ze sceny pa-dły słowa najpiękniejszych utworów Norwida, a wyda-rzenie w Teatrze Polskim by-ło wstępem do obchodów Narodowego Święta Nie-podległości.

W sobotę w Węgrow-skim Ośrodku Kultury mi-łośnicy rapu spotkali się z chrześcijańskimi tekstami Undera i Danka, wartościa-mi, wobec których nie da się przejść obojętnie.Undera przedstawialiśmy już na łamach naszej gaze-ty. To człowiek, który wyraża się poprzez muzykę, ale rów-nież zaraża pasją i miłością do życia. Realizuje różnorod-ne projekty z młodzieżą i jak sam mówi „po to robię hip-

-hop, żebyśmy byli lepsi”.Danek przyjechał do nas z Gdańska i jest twórcą iko-norapu, twórcą rapu emo-cjonalnego, abstrakcyjnego. Zaskakuje metaforycznością tekstów, dotyka wyobraźni i duszy.To z pewnością nie był pierw-szy i ostatni koncert z tego cyklu. Może nie było nas spe-cjalnie dużo, ale jesteśmy pewni, że każdy wziął coś dla siebie z utworów raperów. Beata Majewska

Wolontariuszami Szlachetnej Paczki są różni ludzie, z różnymi życiowymi doświadczeniami, w różnym wieku. Niektórzy z nich pomagają organizować pracę węgrowskiego rejonu już po raz kolejny, inni zaczęli tę przygodę w tym roku. Zapytaliśmy kilkoro z nich o spotkania z rodzinami i doświadczenia wyniesione z wolontariatu w Paczce.

Beata z Węgrowa (23 l.):

Wydaje mi się, że ludzie, któ-rym pomaga Paczka potrze-bują być zauważeni, dostać inspirację do działania, bo czują się niepotrzebni i spy-chani przez to, że są w trud-nej sytuacji. Szlachetna Pacz-ka realnie pomaga, odpo-wiada na potrzeby. Pojawia się, zasiewa ziarno i ma na-dzieję, że powstanie z tego trwały owoc. Dzięki wolonta-riatowi w Paczce uczę się mą-drego działania i oferowania mądrej pomocy, co przyspa-rza mi wielu trudności.

Bartłomiej, maturzysta z Węgrowa:

Postawa odwiedzonych ro-dzin bardzo mnie zaskoczyła. Każdy z domowników przy-jął nas niezwykle gościnnie. Ciepła, rodzinna atmosfera, którą zastaliśmy na miejscu była niezwykle budująca.Szlachetna Paczka to oka-zja do dania z siebie maksi-mum, tylko i wyłącznie dla dobra drugiego człowieka. Wolontariat jest wspaniałą przygodą. Pomógł mi spoj-rzeć na ludzi z innej perspek-tywy. Stereotypy dotyczą-ce ludzi biednych często by-wają okrutne. Dzięki Paczce poznałem również wspania-łe grono cudownych, altru-istycznych ludzi.

Mateusz, maturzysta z Węgrowa:

W Szlachetną Paczkę warto włączyć się z kilku powodów, najważniejszy, to oczywiście

realna pomoc drugiemu czło-wiekowi. Ważne jest również to, że Darczyńca z pewnością odczuje na własnej skórze at-mosferę tej świątecznej akcji. Miłym doświadczeniem na pewno jest poczucie, że mo-żemy pomóc zmieniać życie ludzi, którzy żyją w okół nas, którzy sami, bez zastrzyku tej "szlachetnej energii" często by sobie nie poradzili.Dzięki wolontariatowi w Szlachetnej Paczce zysku-ję przede wszystkim przyja-ciół, którzy pracują nad tym projektem. Udział w tej akcji napawa mnie również mnó-stwem pozytywnej energii, którą z wielką chęcią przeka-że później dalej.

Łukasz z Węgrowa (21 l.):

Po spotkaniu z włączony-mi do projektu poczułem ra-dość, że w końcu spotkałem się z rodzinami w biedzie, czy w potrzebie. Takie spotka-nia mnie dowartościowały. Bardziej uświadomiłem so-bie, że trzeba pomagać naj-biedniejszym, czy też potrze-bującym, nawet takim zwy-kłym spotkaniem i prostym uśmiechem do tych ludzi. Zobaczyłem, że ludzie biedni dzielą się tym, co mają.

Beata z Borzych (29 l.):

Często spotykam się z opinią, że ludzie biedni sami są winni swojej sytuacji. Odwiedzając rodziny objęte pomocą Szla-chetnej Paczki widzę na wła-sne oczy, że bieda może być niezawiniona. Jej przyczyną bywają nieszczęścia, choro-by, wypadki losowe, sytuacje, na jakie nikt nie ma wpływu. Ludzie, którym po odliczeniu kosztów utrzymania mieszka-nia i leków, zostaje miesięcz-nie na życie poniżej 200 zł mówią często "dajemy sobie radę, nam jeszcze nie jest tak źle, inni mają gorzej".

Anna z Borzych (36 l.):

Rodziny, które poznałam dzięki Szlachetnej Paczce, to ludzie pełni miłości i radości życia, mimo wielu trudności, z którymi spotykają się na co dzień. Zmagają się z proble-

mami finansowymi, ale wie-rzą, że ich sytuacja kiedyś się zmieni i będą mogli żyć bez pomocy innych.Wolontariat to dawanie sie-bie, poświęcanie czasu dla innych. Bezinteresowność i radość spotkań z ludźmi po-dobnymi do siebie – chcą-cymi sprawić, żeby świat był lepszy. Pomoc innym da-je dużo radości, szczególnie kiedy nie oczekujemy nicze-go w zamian. Myślę, że włą-czenie się w Szlachetną Pacz-kę może być pięknym wigi-lijnym darem dla potrzebu-jących.

Page 12: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

12 TWÓRCZOŚĆ Głos Węgrowa i okolic nr 33 27 listopada 2013www.gwio.pl

KSIĘGA TWARDOWSKIEGOODCINEK VII – Et Palatium Atriensis

STARAWIEŚ, ROK 1843

Mieczysław stał na chwiejącym się w podmuchach wiatru rusztowa-niu i zaprawą ochlapywał front pa-łacu Radziwiłłów. Przed oczami wciąż miał jednak niedawny wy-padek, w którym zginął jego bliski przyjaciel. Szarpany podmucha-mi jesiennego wiatru ze wschodu, czuł się, jakby za chwilę miał spaść, tak samo jak Józef, i roztrzaskać so-bie głowę o ściśniętą przedwcze-snymi przymrozkami ziemię.

- Golicyn – warknął pod nosem Mieczysław, przeklinając nowego właściciela i jego ideę przebudowy. Jakby drewniany dworek i kamieni-ca nie wystarczyły.

Cisnął kolejną pacynę zaprawy i zaczął rozcierać szarą breję, kiedy z dołu zawołał go nadzorca. Nie po imieniu, nie po nazwisku, tylko zwy-czajnym „Ej, ty tam!”. Mieczysław za-klął cicho i zszedł na ziemię.

- Tak?- Podobno doskonale znacie

się na figurach i pomnikach, czy to prawda?

- Tak mówią.- Doskonale. A zatem będę miał

dla ciebie bardziej odpowiednie za-jęcie niż to, które wykonujesz teraz. Zlecenie zaprojektowania czegoś specjalnego, podołasz?Mieczysław jedynie skinął głową. Szansa by uciec od rusztowania była jak spełnienie marzeń, więc jak mógłby z niej nie skorzystać?

STARAWIEŚ, ROK 2013

Z autobusu wysiedli na pierwszym przystanku niepewni, kiedy zrobić to najlepiej, i pieszo ruszyli przed siebie w – jak uważali – stronę cen-trum Starewsi. Zewsząd otaczały ich niskie budynki, podwórza ob-ramowane ogrodzeniami z metalu i duża ilość drzew i krzewów. Nad wszystkim wisiało blade, popołu-dniowe niebo.- Byłeś tu kiedyś? - zapytał Rober-

ta Łukasz.- Raz czy dwa, jako dzieciak. Wu-

jo miał tu znajomego, czasem wpa-dał do niego, to i ja się z nim zabie-rałem. Ale żebym coś pamiętał... Po-dobno byłem przy tym pałacu, tylko że nic sobie nie przypominam. A ty?Łukasz pokręcił głową.

- Kiedyś tylko przejeżdżałem obok i tyle.Przeszli kilkadziesiąt metrów za-nim wypatrzyli jakąś staruszkę. Kobieta z głową przyozdobioną chustką wracała z zakupów ściska-jąc w dłoni wymiętą torbę. Zatrzy-mali ją i zapytali o drogę. Staruszka wskazała im jakiś kierunek w lewo i zapewniła, że nie mogą nie trafić. Podziękowali więc i ruszyli, gdzie ich pokierowała.Od wizyty w Liwie upłynęły trzy dni. wyjazd popsuły im najpierw zapomniane przez księgę chrzci-ny córki kuzynki Łukasza, a potem znów popsuła się pogoda. I kolej-ny dzień spędzili na analizowa-niu wszystkiego. W końcu uzna-li, że analiza równa się wzrostowi wątpliwości, zniechęceni niepew-nym wyglądem nieba kupili bile-ty i zjawili się u bram kolejnego ce-lu podróży.Kilkanaście minut szli przed sie-bie wypatrując pałacu i w końcu go dostrzegli. Wielki park i wyso-ki, biały budynek otoczony przez drzewa i dwa niskie, tak samo bia-łe domy kryte pomarańczowymi dachówkami. Prowadząca do nie-go brama była jednak zamknię-ta i raczej nic nie zapowiadało, by ktoś zechciał ją otworzyć.

- Ciekawe, kiedy tu mają godzi-ny otwarcia dla zwiedzających – za-stanowił się Robert, żałując, że nie sprawdzili tego wcześniej.

- Nie mają – Łukasz w tym czasie wpatrywał się w ekran telefonu.- Na stronie napisali, że to własność ban-ku i za opłatą udostępniają co naj-wyżej do zdjęć, ale bez wpuszczania do środka. Wiesz, młoda para na tle pałacu i takie tam

- Serio?- Mhm.- A cennik jaki mają?- Sam zobacz.Robert zobaczył i omal się nie

udławił.- Nie pomylili się czasem?- Jasne...

Robert zaklął i rozejrzał się woko-ło w nadziei, że ogólnikowość i tej wskazówki pozwoli ruszyć dalej śladami Twardowskiego, bez ko-nieczności wchodzenia do par-ku, w którym stał pałac. Popatrzył na widoczne z ulicy zabudowa-nia, rzucił okiem na stojący przy szosie pomnik w kształcie skrzy-dła samolotu i zastanowił się, czy czasem nie on wskazuje kierunek. Skrzydło było przecież pochylone w prawo, pod kątem 45º i mogło wyznaczać trasę.Sprawdzili w sieci i idea podąże-nia za tą wskazówką upadłą od razu. Pomnik wystawiony został w 1988 r, zaledwie 25 lat temu i Twardowski raczej nie miał jak wywrzeć na niego wpływu.

- I co teraz? - zapytał Łukasz.Robert wzruszył ramionami. Co mogli zrobić patrząc na pałac z od-ległości kilkudziesięciu metrów? Widząc jedynie front i niewiele po-za tym?Do ogrodzenia podszedł mężczy-zna w średnim wieku. Ubrany był w roboczy strój dozorcy, czy kogoś na podobnym stanowisku.

- Dobry – przywitał się. - Turyści?- Turyści – przytaknął Robert.- Z daleka?

Robert skinął głową. Nawet nie chciało mu się zaprzeczać.

- Pewnie chcielibyście przyjrzeć się pałacowi z bliska, co? Do środka was nie wpuszczę, bo nie mam jak, ale jeśli macie ze dwie zbędne dysz-ki, chętnie oprowadzę po terenie. Macie ochotę? C.D.N. Michał P. Lipka

Węgrowski „kramik ekologiczny”Cywilizowane społeczności zasady ekologii dawno znają.Od ubiegłego wieku u siebie w pełni przestrzegają.Parę lat wcześniej, gdy dyscyplinę tę unowocześniali,My Polacy w kułak żeśmy się z postępu podśmiewali.

Obecnie my drobnym kroczkiem drepczemy – nie gonimy.Kto nas obserwuje wyobraża sobie, że się boimy.Gdy nasze poglądy zrewolucjonizujemy, a system pracy zmienimy.To do naszych dawnych przyzwyczajeń już nie wrócimy.

Każdy laik w ekologii uznaje i tego nie zmieni,Że gospodarka w wodzie, w powietrzu i w ziemi.Nie może zakłócać naturalnej równowagi.Jeśli zachwianie występuje – człowiek czuje się nagi.

Apelować z miejsca należy i patrzeć, co w koło nas leży.Czasami sąsiad śmieci podrzuci albo świnia przybieży.W dobrej wierze uwagi nikomu nie zwrócimy.Sprawę nieczysto ekologicznie na miejscu załatwimy.

Szkoda wielka, że rodzice i szkoły wpływu nie mają.W programach nauczania szkoły mało „EKO” przerabiają.Rodzice sami prawie nic nie robią, by środowiska się imać.Toteż małe i duże dzieci nie wiedzą, czego się w życiu „trzymać”.

Bardzo głośno nas informują ostatnie dzwonki.Wiosną rolnikom umilają oczyszczanie ścieków i skowronki.Gdybyśmy także wzdłuż Liwca dawno zbudowali.Przykrego zapachu na polach i drogach byśmy nie wąchali.

Nasze szczęście, że fetorek jest mniej szkodliwy od zwierzęcej choroby.Której pałeczki lub rzęski dostają się do liwskiej wody.Produkcję wiejską należy objąć opieką i ścisłym nadzorem.Nie będzie tematu o zakazie kąpieli w dzień i wieczorem.

Liwcem różnego rodzaju choróbska spływają jak barany.Nikt z tego tytułu nie został ostrzeżony lub ukarany.Żyjemy sobie jak z króla ćwieczka – ty mi ogóreczka.Ja się zrewanżuję, a podziękuje Ci kukułeczka.

O czystej atmosferze już dawno i dużo gadamy.Ale do poprawy sytuacji wcale nie zmierzamy.Uchwały o czystym środowisku podejmujemy i rękę podnosimy.Ale sąsiada mieszkanie czadem lub siarką z komina dusimy.

Przed laty fama taka krążyła, że wieś posiada czystą przestrzeń.Dlatego, że nie otwiera okien i nie wietrzy pomieszczeń.W mieście okna często otwierają i pokoje przewietrzają.Dlatego na podwórkach i ulicach mało ozonu posiadają.

Nadto wieś czystą, ekologiczną żywnością karmiona.Ludność miejska w gastronomi żywiona.Na wsi codziennie świeżą zupę warzywną gotują.W mieście surowiec do obiadu w lodówce przechowują.

Wieś codziennie świeże mleko popija.Miasto mleka z kartonów, gdy półroczny termin mija.Na wsi rano mięso rosołowe jeszcze dziobie.W mieście zamrożone mięso dwa dni się skrobie.

Wiejskie i miejskie domy zrobić: wodę, kanalizację i centralne ogrzewanieWówczas zacznie zanikać odwiecznie narzekanie.W ekologicznym żywieniu z czasem sobie sami poradzą.W sezonie letnim na wsi pomoc sąsiedzką wprowadzą.

Gdy różnice te oraz inne będą szybko zanikały.To współdziałanie będą strony przyspieszały.Wspólne działanie i praca zawsze i wszędzie się opłaca.Polakom takie działanie to woda na młyn, co kołem obraca. Węgrów, wrzesień 2003r. IKSMED

Józef Demski - autor "Zbioru rymowanych epizodów" wydanych w 2007 roku, komba-tant wojenny. FOT. BEATA MAJEWSKA / GWIO

Page 13: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

13OGŁOSZENIAGłos Węgrowai okolic

Bobik do adopcji!Bobik to dwuletni pies po przejściach, który został ode-brany właścicielom, ponie-waż nie był karmiony. Sam tułał się po mieście w poszu-kiwaniu jedzenia, był kopa-ny, rzucano w niego kamie-niami.

Jest średniego wzrostu i ma krótką sierść. Z pewnością nie potrafi mieszkać w bu-dzie i na łańcuchu, dopiero w tymczasowym schronie-niu został nauczony chodze-nia na smyczy, choć nadal za tym nie przepada.

Pies ma bardzo dobre ser-ce, jednak bywa zazdrosny o uczucia swojego właścicie-la, dlatego powinien być je-dynym zwierzakiem w do-mu.Więcej informacji pod nume-rem: 601 646 699

OGŁOSZENIA

Łukasz Rojek, 07.11.2013r., godz. 20.03rodzice Maria i Krzysztof

Rozalia Zadroga, ur. 15.11.2013r, godz. 11.15rodzice Justyna i Piotr, Proszew

Ksawery Góral, 20.11.2013r. godz. 17.28rodzice Agnieszka i Paweł, Czarnocień

SKUPUJEMY auta powy-padkowe, auta uszkodzo-ne, auta do kasacji, odbiór z posesji. Tel .: 535789999, 25/7563788, e-mail: [email protected] Kamionna, ul. Piłsudskiego 20.

ZATRUDNIĘ kierowcę C+E wschód-zachód, tel. 663-223-306

WYŚLIJ SMS o treści: TC.GWIO.treść_ogłoszenia na numer 91058 (10 zł + VAT).Twoje ogłoszenie zostanie opublikowane w najbliż-szym wydaniu.

Zamieść ogłoszenie

za pomocą SMS!

Wyślij SMS o treści: TC.GWIO.treść_ogłoszenia na numer 91058 (10 zł + VAT)

Twoje ogłoszenie zostanie opublikowane w najbliższym wydaniu

Regulamin usługi dostępny na stronie www.gwio.pl/regulaminy

Inspektorzy TOZ

Jadwgia Adamczuk Prezes TOZ Oddział WęgrówTel.: 695 512 250

Jan GąsiorInspektor OddziałowyTel.: 504 689 894

Apel o pomoc

Fundacja Dzieciom

„Zdążyć z Pomocą” zwraca się z

prośbą o wsparcie finansowe dla

Karola, który urodził się

25.05.2005r. Schorzenie

AUTYZM.

Rehabilitacja jest trudna i

kosztowna. Przynosi ona

widoczne efekty. Do niedawna

Karol żył w swoim świecie. Po tym jak poszedł do szkoły

i po intensywnych terapiach zaczyna dostrzegać osoby

będące w jego otoczeniu, reaguje na proste polecenia.

Rodzice chcą jak najlepiej mu pomóc, aby mógł w miarę

samodzielnie funkcjonować w otaczającym go świecie.

Każda złotówka będzie pomocna w leczeniu i

rehabilitacji naszego podopiecznego. Za wszelkie wpłaty

zarówno my jak i Karol będziemy wdzięczni.

Wpłaty prosimy kierować na konto:

Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"

Bank BPH S.A. 61 1060 0076 0000 3310 0018 2660

Tytułem: 12644 - Skudniewski Karol - darowizna na

pomoc i ochronę zdrowia

Page 14: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

14 SPORTGłos Węgrowa i okolic nr 33 27 listopada 2013www.gwio.pl

Zwycięstwo z trudnym rywalemW sobotę 23 listopada do Węgrowa przyjechały siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź. Dla Nike był to bardzo ważny sprawdzian, który zakończył się kolejnym zwycięstwem 3:0 (25:17, 25:22, 28:26)

Trener węgrowskiej dru-żyny w rozmowach z nami bardzo często wspominał, że to właśnie ŁKS jest najgroź-niejszym rywalem Nike oraz mecz z nimi będzie ważnym wydarzeniem, które spraw-dzi przygotowanie węgrow-skich siatkarek.

POCZĄTEK BEZ PROBLEMÓW

Pierwszy set Nike zagra-ło bardzo dobrze. Siatkar-ki z Węgrowa nie popełniały zbyt wielu błędów zarówno w atakach jak i w defensywie, co skutkowało konsekwent-nym wypracowywaniem punktowej przewagi nad ry-

walkami z Łodzi. Pierwszy set zakończył się wynikiem 25:17 dla Nike. - Zespół ŁKS popełnił kilka błę-dów, zwłaszcza w zagrywce. Widać, że je to deprymowało bardzo mocno. My do pierw-szego seta wyszliśmy bardzo skoncentrowani, dziewczyny konsekwentnie wypełniały za-łożenia techniczne i taktyczne – komentuje Robert Kupisz.

DUŻE EMOCJE SKUTKIEM SPADKU KONCENTRACJI

W drugim secie na prowa-dzenie znowu wyszło Nike. Węgrowskie siatkarki stwo-rzyły sporą przewagę punk-tową, co sprawiło że nieco się rozluźniły. W grze Nike zaczę-ły pojawiać się błędy i drob-ne nieporozumienia. Prze-waga punktowa szybko top-niała, a ŁKS nabierał pewno-ści oraz wiary, że ten mecz jest jeszcze do wygrania. Na szczęście podopieczne Ro-berta Kupisza szybko się po-

REKLAMA

SPONSORZY NIKE

Drużyna gości próbuję pokonać szczelną defensywę Nike Radość węgrowskich siatkarek po zwycięstwie w 3 secie

M Klub M P Sety Małe pkt.1 PMKS Sokołów SA Nike Węgrów 8 24 24:0 608:4192 NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki 7 15 17:8 556:4803 ŁKS Commercecon Łódź 7 14 16:9 573:4744 KS Energetyk Poznań 7 14 15:9 540:4735 ŁMLKS Łaskovia Łask 7 9 9:12 433:4386 STS Victoia Lubliniec 7 9 11:15 542:5507 AZS AWF UKSW Warszawa 7 8 9:15 485:5308 UKS Jedynka PWSiP Łomża 7 3 5:19 410:5689 UKS Zielone Wzgórza Murowana Goślina 7 0 2:21 351:566

zbierały i zdołały wygrać dru-giego seta 25:22. W trzecim secie gra była jeszcze bar-dziej wyrównana. Momenta-mi prowadził ŁKS, momen-tami Nike. Węgrowskie siat-karki w końcówce popisały się świetnym comebackiem, kiedy to ŁKS był o krok od zwycięstwa, mając po swojej stronie piłkę setową. Druży-na gospodarzy niesiona fan-tastycznym dopingiem kibi-ców wyrównała stan punk-towy oraz stworzyła przewa-gę. Nie zakończyło to emo-cji, bowiem po chwili było już 25:25. W efekcie, ku ucie-sze kibiców Nike zwycięży-

ło 28:26. - Spodziewaliśmy się dzisiaj ciężkiego meczu i taki był, mo-że poza pierwszym setem. Później, uspokojeni wysokim prowadzeniem na począt-ku drugiego seta troszkę ani-musz z nas spadł. Zespół za-czął się zastanawiać czy ma grać, wygrywać, czy wystar-czy tylko być na boisku. To się zemściło bardzo szybko. Ze-spół ŁKS-u nas dogonił i za-częła się gra punkt za punkt. Na szczęście na naszą korzyść. Trzeci set to swoista kontynu-acja drugiego, gdzie musieli-śmy po kilka razy atakować, żeby wydrzeć punkt przeciw-

nikowi. Myślę, że zespół ŁKS--u, jeżeli chodzi o skład kadro-wy nie jest gorszy od naszego, my dzisiaj wygraliśmy 3:0, ale na pewno w Łodzi nie będzie nam tak łatwo, bo ŁKS będzie grał na własnym terenie. Dzi-siaj zespół zagrał bardzo do-brze. Myślę, że najlepiej punk-tującą zawodniczką była Be-ata Mielczarek, która trzeci mecz z rzędu zagrała bardzo dobrze – podsumował spo-tkanie trener Nike.

TYGODNIOWA PAUZA

W najbliższy weekend Nike nie rozgrywa ligowego spo-tkania. Kolejną kolejkę wę-

growianki zagrają na wyjeź-dzie z AZS AWF UKSW War-szawa dopiero 7 grudnia, na-tomiast ligowa siatkówka do węgrowskiej hali wróci do-piero 14 grudnia, kiedy to do Węgrowa przyjedzie Energe-tyk Poznań. Póki co po 8 ko-lejkach Sokołów SA Nike Wę-grów jest wciąż drużyną nie-pokonaną, nikomu jeszcze nie udało się wyrwać choćby seta podopiecznym Roberta Kupisza, co z pewnością bu-dzi respekt wśród ligowych rywali. Tekst, foto: Mateusz Majewski

Page 15: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

15SPORTGłos Węgrowai okolic

W minioną niedzielę Czarni Alkor Trade Węgrów zagrali swój ostatni mecz ligowy w tym roku. Węgrowianie podejmowali Koronę Ostrołęka, mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:1.

Czarni w tym spotkaniu pokazali dwie twarze. Na po-czątku podopieczni Rober-ta Parzonki nie czuli gry, po-pełniali sporo błędów i po-dawali bardzo niedokładnie, czego wynikiem była utrata bramki już w 4 minucie.

GŁOWĄ W MUR

Pierwsza połowa bez wąt-

pienia nie była zbyt atrakcyj-na dla kibiców, którzy zno-wu licznie przybyli dopin-gować węgrowskich piłka-rzy. Goście z Ostrołęki nie po-kazali wybitnego futbolu, gra toczyła się w środku po-la, obie drużyny nie potrafiły przeprowadzić dobrej akcji. To, co zaprezentowali Czar-ni w pierwszej połowie moż-

ŁKS Łochów rundę jesienną zakończył w dobrym stylu. W 17 kolejce piłkarze z Łochowa podejmowali Hutnika Huta Czechy. Drużyna gości zwyciężyła 5:1 i na półmetku rozgrywek zajmuję 6 pozycję ze stratą 12 punktów do lidera tabeli.

Ostatnie zwycięstwo przerwało gorszą passe łochowskiego zespołu. Na początku sezonu, mogło się

wydawać, że ŁKS będzie wal-czył o podium. Bardzo dłu-go podopieczni Pawła Wró-bla mieli serię meczów bez porażki. Niestety, jak to zwy-kle bywa przyszedł gorszy czas. Ostatnie porażki znacz-nie obniżyły szanse na walkę o awans. ŁKS Łochów uległ między innymi faworytowi do awansu, Mazovii Mińsk Mazowiecki aż 4:0. W kolej-nym spotkaniu łochowiacy nie potrafili przed własną pu-blicznością pokonać Małki-ni, która w tym sezonie nie

może pochwalić się dobrymi wyniki i aktualnie zajmuje 15 lokatę.

PRZERWA ZIMOWA

ŁKS Łochów na boiska Li-gi Okręgowej wróci dopie-ro w ostatni weekend mar-ca. W pierwszej kolejce rundy wiosennej podejmą na wła-snym obiekcie Jabłonian-kę Jabłonna Lacka. W pierw-szym starciu tych drużyn gó-rą był ŁKS, który zwyciężył na wyjeździe 3:2. Mateusz Majewski

Ostatnie punkty w tym roku

Wysokie zwycięstwo ŁKSu

REKLAMA

Czarni Alkor Trade Węgrów zwyciężyli w ostatnim tegorocznym ligowym starciu

Klasa A

Klasa B

M Klub P M W/R/P Z STR1 Płomień Dębe Wielkie 29 13 9/2/2 32 132 Tajfun Jartypory 25 13 7/4/2 31 113 LKS Ostrówek 24 13 7/3/3 24 234 Miedzanka Miedzna 24 13 7/3/3 25 165 Orzeł Unin 20 13 6/2/5 33 266 Liwia Łochów 20 13 6/2/5 24 247 Jastrząb Żeliszew 20 13 6/2/5 26 308 Mazovia II Mińsk Mazowiecki 19 13 5/4/4 24 199 Jutrzenka Cegłów 17 13 5/2/6 26 2710 Grodzisk Krzymosze 15 13 4/3/6 23 2411 Tęczka Stanisławów 14 13 4/2/7 25 3312 Błękitni Stoczek 13 13 3/4/6 18 3013 Wicher Sadowne 11 13 3/2/8 19 3214 Nojszewianka Dobre 3 13 0/3/10 19 41

M Klub P M W/R/P Z STR1 ULKS Gołąbek 25 10 8/1/1 32 92 Kosovia Kosów Lacki 22 10 7/1/2 40 183 Świt Barcząca 22 10 7/1/2 30 194 Legion Grębków 21 10 7/0/3 22 155 Olimpia Latowicz 18 10 6/0/4 23 206 Kolektyw Oleśnica 15 10 5/0/5 33 237 Zryw II Sobolew 12 10 4/0/6 26 268 LZS Starawieś 12 10 4/0/6 22 309 Polonez Mordy 12 10 4/0/6 20 2910 Rywal Ruchna 4 10 1/1/8 8 3611 Laskar Laski 0 10 0/0/10 8 39

Liga Okręgowa

IV Liga

M Klub P M W/R/P Z STR1 Tygrys Huta Mińska 40 17 12/4/1 38 172 Mazovia Mińsk Mazowiecki 40 17 12/4/1 63 143 Fenix Siennica 31 17 9/4/4 31 154 Podlasie Sokołów Podlaski 30 16 9/3/4 45 205 Watra Mrozy 29 17 9/2/6 28 236 ŁKS Łochów 28 16 8/4/4 28 207 Hutnik Huta Czechy 24 17 7/3/7 28 278 Wektra Zbuczyn 23 17 6/5/6 27 359 Hutnik Huta Czechy 22 17 6/4/7 30 4110 Jabłonianka Jabłonna Lacka 21 17 6/3/8 29 2911 Sęp Żelechów 21 17 6/3/8 24 2812 Wilga Miastków 17 17 5/2/10 19 3413 Orzeł Łosice 17 17 5/2/10 19 4214 Zryw Sobolew 16 17 5/1/11 29 4415 MKS Małkinia 12 17 3/3/11 21 3916 Zorza Sterdyń 10 17 3/1/13 16 47

M Klub P M W/R/P Z STR1 Bug Wyszków 43 18 13/4/1 34 142 MKS Ciechanów 41 18 13/2/3 42 273 MKS Polonia Warszawa 38 18 12/2/4 37 94 Wisła II Płock 34 18 11/1/6 49 225 Błękitni Raciąż 34 18 11/1/6 34 256 Mławianka Mława 30 18 9/3/6 24 187 Błękitni Gąbin 28 18 8/4/6 21 218 Wkra Żuromin 26 18 8/2/8 25 359 KS Łomianki 25 18 8/1/9 23 2710 Ostrovia Ostrów Mazowiecka 25 18 7/4/7 32 3211 Narew Ostrołęka 22 18 6/4/8 21 1812 MKS Przasnysz 21 18 6/3/9 21 2813 Czarni Alkor Trade Węgrów 21 18 6/3/9 24 3314 Korona Ostrołęka 21 18 6/3/9 24 3415 Naprzód Skórzec 20 18 6/2/10 23 3416 Bzura Chodaków 15 18 5/0/13 17 3317 Mazur Gostynin 13 18 4/1/13 14 3718 Amator Maszewo 7 18 1/4/13 22 40

na nazwać biciem głową w mur, bo-wiem z wielką trudnością przedosta-wali się pod bramkę rywala. Szczę-śliwie w ostatniej akcji pierwszej po-łowy zdobyli bramkę wyrównującą, co pozwoliło na swobodniejszą grę w drugiej części meczu i z pewno-ścią zrujnowało plan na resztę spo-tkania w szeregach Korony.

Z SZANSĄ NA POGROM

Druga połowa wyglądała zgoła ina-czej. Świętnie rozpoczęli ją Czarni, już w 49 minucie węgrowianie wy-szli na prowadzenie po bramce Ra-fała Komosy. Po tych dwóch ciosach Korona opadła z sił i nie potrafiła już przejąć inicjatywy w tym spotkaniu. To Czarni stwarzali sobie sytuacje. Kilkanaście minut później Rafał Ko-mosa dołożył jeszcze jedną bramkę i było już 3:1.- Zdecydowanie można było wygrać wyżej. Dzisiaj powiedziałem na od-prawie meczowej, że determinuje nas tabela, determinują nas punkty, i że dzisiaj liczą się tylko punkty, a nie fa-jerwerki. Choć gra też mogła się podo-bać, dużo sytuacji stworzyliśmy. Przy-najmniej na dwa razy więcej bramek. Był słupek Łukasza Supleńskiego, dwie, trzy bardzo dobre sytuacje Ra-fała Komosy, strzał Marcina Gryglasa, który bramkarz obronił instynktow-nie. Trochę żałuję, że nie wygraliśmy tego spotkania różnicą trzech bra-mek, bo wtedy mielibyśmy lepszy bi-lans w dwumeczu z Koroną, co może być bardzo ważne w końcowym roz-rachunku, ale po tak fatalnym star-cie rundy, po wielu osłabieniach, kon-tuzjach, kartkach czy chorobach, to czapki z głów, bo ugraliśmy 21 punk-tów. Teraz musimy przepracować zi-mę i myślę, że się utrzymamy – mówi trener Robert Parzonka

CZEKAMY DO WIOSNY

Tym spotkaniem Czarni Alkor Tra-de Węgrów zakończyli rozgrywki li-gowe w tym roku. Na ligowe boiska wybiegną dopiero w trzeci weekend marca. Wtedy do Węgrowa przyje-dzie Wisła II Płock. Mateusz Majewski

Page 16: Głos Węgrowa i Okolic 33/2013

16 Głos Węgrowa i okolic nr 3327 listopada 2013

Głos Węgrowai okolic

REKLAMA

Zmieniliśmy się dla Ciebie!

Odwiedź nas w nowym punkcie sprzedaży!

*Szczegóły w Regulaminie dostępnym w Autoryzowanym Punkcie Sprzedaży Cyfrowego Polsatu. Prezentowane zdjęcia nagród to wizualizacje. Ostateczny produkt może się od nich nieznacznie różnić.

KONKURS z nagrodami!*z nagrodami!*

Zapraszamy do nowego Punktu Sprzedaży

WĘGRÓW | Rynek Mariacki 26tel. (79) 497 14 56, tel. kom. 699 001 824