Środa, 16 października 2013 GAZETA BEZPŁATNA NAKŁAD: 4500 EGZ NR 30/2013 www.gwio.pl

Głos Węgrowai okolic

Dyrektor PUP o lokalnymrynku pracy

Rozstrzygnięcie konkursu „Kraina znad Liwca”

Kolejny numer już 30 października,

codziennie jesteśmy na

www.gwio.pl

REKLAMA

REKLAMA

Wygrał jednym głosem

Powstaje słownik o ziemi liwskiej

Strona 10

Strona 3Strona 9

Strona 5

2 WIADOMOŚCI 16 października 2013www.gwio.pl

ZAPRASZAMY NA

TARGI PRACY Pod hasłem:

„Targi Młodzi Edukacja Praca”

W dniu 29 października 2013 r. w godz. 10.00- 13.00w Węgrowskim Ośrodku Kultury przy ul. Mickiewicza 4a

TARGOM TOWARZYSZĄ:

- Prezentacje lokalnych ofert pracy

przez pracodawców,- Prezentacja ofert kształcenia oraz

kierunków przez szkoły średnie i

uczelnie wyższe,- Prezentacje usług instytucji rynku

pracy, konsultacje ze specjalistami:pośrednik pracy, doradca zawodowy,

lider Klubu Pracy

SERDECZNIEZAPRASZAMY MŁODZIEŻ I OSOBY POSZUKUJĄCE

PRACY!!!!!!

Organizatorem Targów Pracy jest Punkt Pośrednictwa Pracy w Węgrowie.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Bezpieczeństwo wiernych z nowej parafii

REKLAMA

REKLAMA

WydawcaSematon Sp. z o. o.ul. Kościuszki 307-100 Węgrów

Redakcjaul. Kościuszki 307-100 Węgrówredakcja@gwio.pltel. 25 792 00 44

Redaktor NaczelnyAdrian Majewskiadrian@gwio.pl

Dział Reklamy i Ogłoszeńreklama@gwio.pltel. 698 630 062

DrukarniaMedia Regionalne Sp. z o.o.ul. Prosta 5100-838 WarszawaOddział Białystok

SkładKKWADRAT.comhello@kkwadrat.com

Głos Węgrowai okolic

Redakcja gazety „Głos Węgrowa i Okolic” ma prawo wy-boru nadesłanych materiałów, a także korekty i skraca-nia otrzymanych tekstów. Materiałów niezamówionych nie zwracamy.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść za-mieszczanych ogłoszeń i reklam.

Radni i proboszcz zgodnie twierdzą o potrzebie pilnego wykonania chodników oraz przejść dla pieszych w obrębie parafii FOT. BEATA MAJEWSKA / GWIO

ll Kwestia bezpieczeństwa wiernych z parafii pw. Św. Oj-ca Pio przy ul. Gdańskiej była wielokrotnie poruszana pod-czas sesji Rady Miejskiej. Przy

parafii potrzebna jest nie tyl-ko ścieżka pieszo-rowero-wa wzdłuż ulicy, ale również przejście dla pieszych dla mieszkańców ul. Brzozowej. Radny Andrzej Grabek oka-zał wyraźne zniecierpliwie-nie i troskę wobec tak powol-nego toku sprawy. Podkre-ślał fakt, że biegnie tam dro-ga krajowa o bardzo dużym natężeniu ruchu.- Jest tam ogromne zagroże-nie, ponieważ ludzie przecho-dzący przez jezdnię narusza-ją przepisy i swoje bezpieczeń-stwo – komentuje sytuację.

NASTĄPIŁ PRZEŁOM

Burmistrz Miasta Węgrowa, Jarosław Grenda uważa, że nastąpił przełom, ponieważ toczą się już rozmowy na te-mat budżetu. Zakres realizo-wanych prac obejmowałby zrobienie ścieżki pieszo-ro-werowej od skrzyżowania ul. Partyzantów do skrzyżowa-nia z ul. ks. Popiełuszki i przej-ście dla pieszych. - Nie można od tak namalo-wać sobie przejścia, trzeba zrobić projekt organizacji ru-chu. Raczej mamy dobrą wia-domość, bo warunki Gene-ralnej Dyrekcji Dróg Krajo-wych zostały określone w ta-ki sposób, że wsparcie finan-

sowe z GDDK wynosić będzie 50% kosztów projektu, pod warunkiem, że miasto wyko-na na swój wyłączny koszt do-kumentację techniczną tego

zadania – dodaje burmistrz i podkreśla, że nie wiadomo jednak kiedy środki miałby zo-stać przekazane.

ZDANIEM PROBOSZCZA

Ks. Wiesław Niemyjski uważa, że potrzebne jest przejście przez ul. Gdańską jest nie-zbędne.- Przejście musi mieć ozna-czenie i dojście do chodnika. Cały czas czekamy na przy-łącze gazowe i będzie moż-na położyć chodnik. Teraz nie ma to sensu, ponieważ chod-nik trzeba byłoby rozebrać. Od grudnia 2012 roku mam umowę z Zakładem Gazowni-czym w Mińsku Mazowieckim na przyłącze gazu do moje-go obiektu, czyli tak napraw-dę od 10 miesięcy powinie-nem już mieć przyłącze ga-zu. Z tego co wiem to gazow-nia napotkała pewne trudno-ści w negocjacjach z firmą Ho-chland, przy której kończy się nitka gazowa. Zapewniono mnie, że postarają się do koń-ca tego roku przyłącze zro-bić. Ze strony Urzędu Miasta widzę gotowość do tego, że-by ten chodnik przeprowadzić i zrobić przejście – dodaje pro-boszcz. Beata Majewska

AdrianMajewskiRedaktor naczelny

Szanowni Państwoll Jeżeli ciekawi Was, jak będą się układać relacje pomiędzy PO i PiS, to za-chęcam do przeczytania wywiadu z nowym prze-wodniczącym Rady Miej-skiej, Krzysztofem Wyszo-grodzkim. W tym nume-rze dowiecie się także jak Urząd Pracy próbuje po-radzić sobie z ponad tysią-cem bezrobotnych. Zoba-czycie także zdolną mło-dzież z Sadownego oraz długoletnią miłość z Ko-rytnicy. Rozstrzygnię-ty został pierwszy kon-kurs fotograficzny, organi-zowany przy współpracy ze Starostwem Powiato-wym. Gratuluję zwycięz-com, a wszystkich czytel-ników zapraszam do lek-tury!

WĘGRÓW

Działania na rzecz ro-dzin wielodzietnychll Samorząd Miasta Węgro-wa rozpoczął prace nad pro-gramem, którego celem jest umacnianie rodziny, ułatwia-nie dostępu do dóbr i usług. W ramach projektu zosta-nie wprowadzona karta, czy-li zespół ulg oraz zniżek dla rodzin, które mają troje lub więcej dzieci.

Zniesiono opłatę za posiadanie psall Rada Miejska zniosła obowiązujące od 2007 roku opłaty za posiadanie psa. No-wa uchwała wejdzie w życie 1 stycznia 2014 roku.

Zamiana i nabycie no-wej nieruchomości ll Podczas ostatniej sesji radni podjęli decyzję o za-mianie nieruchomości na-leżącej do miasta położo-nej przy ul. Słonecznej (po-wierzchnia 3585 m²), na nie-ruchomość prywatną po-łożoną w Węgrowie (po-wierzchnia 4667 m²). Rada Miejska wyraziła także po-parcie dla nabycia nierucho-mości o powierzchni 0,1099 ha przy ul. Ludwisarskiej.

SADOWNE

Angielski w bibliotecell W Gminnej Bibliotece Pu-blicznej w Sadownem odby-wa się roczny, bezpłatny kurs języka angielskiego dla do-rosłych.

Jest tam ogromne zagrożenie, ponieważ ludzie przechodzący przez jezdnię naruszają przepisy i swoje bezpieczeństwo Andrzej Grabek radny

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

DOŁĄCZ SWOJĄ ULOTKĘ

DO

GŁOSU

WĘGROWA

I OKOLIC

NAJSKUTECZNIEJSZY KOLPORTAŻ

tel. 698 630 062

Głos Węgrowai okolic

Głos Węgrowai okolic

4 WIADOMOŚCI 16 października 2013www.gwio.pl

Edwin Salamon - Dyrektor PGK w Węgrowie FOT. GWIO

ll Węgrowscy policjanci za-trzymali mężczyznę, który zgłosił fałszywy alarm o pod-łożeniu bomby przy bloku mieszkaniowym w Łopiance. Siedemnastolatkowi grozi 8 lat pozbawienia wolności.W środę 25 września do ko-mendy w Węgrowie wpły-nęło zgłoszenie o podłoże-niu ładunku wybuchowego przy bloku w Łopiance (gm. Łochów). Zaraz po przyjęciu zgłoszenia na miejsce skie-rowano straż pożarną, pogo-

towie ratunkowe, a także po-licjantów z nieetatowej gru-py rozpoznania minersko--pirotechnicznego węgrow-skiej komendy. Na czas po-szukiwań ewakuowano 130 mieszkańców bloku miesz-kalnego. Ponieważ nie od-naleziono żadnego ładunku, policjanci rozpoczęli poszu-kiwania sprawcy fałszywego alarmu. 27 września zatrzy-mano siedemnastoletniego mieszkańca gminy Łochów.

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy grozili i używali przemocy wobec mieszkańców Węgrowa. Mężczyźni usłyszeli prokuratorskie zarzuty, a sąd zastosował wobec nich areszt tymczasowy.

ll W środę 25 września w Węgrowie doszło do pró-by usiłowania rozboju na 46-letniej mieszkance na-szego miasta. Dwóch męż-czyzn udało się do jej miesz-kania, gdzie grożąc i bijąc ją żądali spłaty zaciągnięte-go wcześniej długu. Po wyj-ściu z mieszkania mężczyź-

ni napotkali na jednej z ulic syna zastraszonej kobie-ty. Przewrócili go na ziemię i pobili szukając wartościo-wych przedmiotów. Ponie-waż 26-latek nie posiadał ich, pozostawili go i uciekli. Kil-kanaście minut później męż-czyźni zostali zatrzymani przez węgrowskich funkcjo-nariuszy i osadzeni w policyj-nym areszcie.Zatrzymani to mieszkańcy Węgrowa w wieku 36 i 42 la-ta. Mężczyźni ci wielokrotnie byli zatrzymywani przez wę-growską policję. Jeden z nich odpowie także za groź-by karalne skierowane wo-bec funkcjonariusza.

ll Policjanci wraz ze straża-kami i mieszkańcami prowa-dzili poszukiwania 79-letniej mieszkanki wsi Twarogi (gm. Łochów). Zaginiona kobie-ta choruje na zaniki pamięci, po całonocnej wędrówce zo-stała odnaleziona w sąsied-niej miejscowości.8 października około godzi-ny 17 na komisariat w Łocho-

wie wpłynęła informacja o zaginięciu kobiety. Poli-cjanci ustalili, że około godzi-ny 14 oddaliła się od domu. Poszukiwania prowadzo-no do godz. 23.30, po czym wznowiono je następnego dnia o godz. 6. Okazało się, że kobieta dotarła do Dąbro-wy, tam została odnaleziona i przekazana rodzinie.

Rada Miejska uchwaliła nowe stawki podatku od nieruchomości, które będą obowiązywały od 1 stycznia 2014 roku.

ll Radny Andrzej Grabek wystąpił z wnioskiem, aby podatki zostały utrzymane na niezmienionym pozio-mie, ale jego propozycja zo-stała odrzucona. Za przyję-ciem nowych stawek głoso-wało 10 radnych, 1 był prze-ciwko, a 2 wstrzymało się od głosu.

Powoli zbliża się zima, a mieszkańcy bloku przy ul. Krasińskiego 1 nie mają wymienionego dachu. Remont powinien być przeprowadzony już dawno.

llNa sesji Rady Miejskiej, radna Halina Szcześnik po-ruszyła tę kwestię i zapytała o termin jego wykonania. - Elewacja jest piękna, ale mieszkańcom leje się do mieszkań. Chciałabym, żeby ludzie usłyszeli kiedy to będzie wykonane – skierowała swo-je słowa Szcześnik do dyrek-

tora PGK w Węgrowie.Edwin Salamon powiedział, że jeden z wykonawców uległ wypadkowi i to jest po-wodem niewykonania prac w terminie.Od zakończenia się ostatniej sesji Rady Miejskiej zmieniło się w tej sprawie tylko tyle, że oferent, który składał ofertę wycofał się i PGK jest na eta-pie składania kolejnego za-pytania ofertowego.- Tak jak obiecałem, dach w tym roku musi być wyre-montowany kompleksowo. Staramy się maksymalnie przyspieszyć procedury wyło-

Fałszywy alarmMarihuana w gminie Grębków

Groźby i usiłowanie rozboju

Odnaleziono zaginioną 79-latkę

Wyższe podatki od nieruchomości

Chciał ukraść kable Przeciekający dach na Krasińskiego

Spokojniej na Gdańskiej

STRAŻ POŻARNA

Od 30 września do 7 paździer-nika na terenie powiatu Straż Pożarna inter-

weniowała trzynaście razy. Ni-żej przedstawiamy wybrane zdarzenia:

30 września w Podsuszu (gm. Grębków) miał miejsce pożar stodoły. Na miejsce zdarzenia został skierowany zastęp OSP Grębków. Paliła się ściana stodoły drewnianej krytej eternitem.

Także 30 września w Brzu-zie (gm. Łochów) palił się drewniany budynek miesz-kalny kryty blachą. W akcji brało udział pięć zastępów Straży Pożarnej. Wodę pobie-rano z odległego na pięć kilo-metrów hydrantu oraz z po-bliskiej rzeki Bug. Po ugasze-niu pożaru przystąpiono do prac rozbiórkowych i doga-szania tlących się pozostało-ści. Ściany i komin zagrażają-ce przewróceniem powalono na ziemie.

3 października w Nowych Lipkach w lesie zaginęła ko-bieta. Straż Pożarna na proś-bę policji włączyła się w po-szukiwania. Strażacy patro-lowali drogi i ścieżki, a policja użyła psa tropiącego, który po podjęciu tropu określił kieru-nek, w którym podążała zagi-niona. W tym samym czasie kobieta została odnaleziona przez strażaka z OSP Stare Lip-ki, Jarosława Malaszewskiego, który przeszukiwał teren pry-watnym autem terenowym. Przybyła na miejsce karetka pogotowia nie stwierdził ob-rażeń i wychłodzenia. W dzia-łaniach poszukiwawczych brało udział pięć zastępów straży pożarnej.

6 października w Krypach palił się hektar trawy na nie-użytkach rolnych. Straż Po-żarna przy pomocy wody oraz tłumic ugasiła pożar.

ll Węgrowscy kryminalni zabezpieczyli 8 krzewów ma-rihuany oraz blisko 200 gram suszu. W miniony poniedziałek 7 października funkcjonariu-sze z wydziału kryminalne-

go odkryli na terenie gmi-ny Grębków uprawę konopi. 22-letni mężczyzna, do któ-rego należała uprawa został zatrzymany, a sąd zastoso-wał wobec niego areszt tym-czasowy.

ll Łochowscy policjanci za-trzymali mężczyznę, który chciał ukraść przewody tele-komunikacyjne. Grozi mu ka-ra pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.28 września do komisariatu wpłynęła informacja o praw-dopodobnej kradzieży ka-bla telekomunikacyjnego. Funkcjonariusze pojechali sprawdzić zgłoszenie i na tra-sie Zieleniec – Sadowne za-trzymali mężczyznę, który chciał ukraść 200 metrów na-powietrznej linii. 58-latek zo-stał zatrzymany i osadzony w areszcie.

W wydaniu z 27 września opisywaliśmy bardzo złożoną sytuację mieszkańców jednego z bloków przy ul. Gdańskiej. Postanowiliśmy sprawdzić, jakie zostały podjęte decyzje w tej sprawie.

ll Dyrektor PGK w Węgro-wie Edwin Salamon poinfor-mował nas, że wywiązał się ze wszystkich zobowiązań, jakie obiecał mieszkańcom.- Miało być płukanie instala-cji centralnego ogrzewania i zostało to przeprowadzo-ne. Zapowiedziałem, że zosta-nie zrobiony monitoring i to też jest zrobione. Rodzice zo-bowiązali się, że jeśli my do-

starczymy materiały, to oni zamontują plac zabaw. Kupi-liśmy huśtawkę, a jak na ra-zie rodzice wymigują się bra-kiem czasu.Edwin Salamon zaznacza, że po założeniu monitoringu na osiedlu uspokoiło się. Uważa również, że to był krok w do-brym kierunku. Beata Majewska

nienia wykonawcy. Mam na-dzieję, że aura pozwoli nam wykonać te prace jeszcze w tym roku – komentuje sytu-ację Salamon.

O postępach prac będziemy informować na łamach Gło-su Węgrowa oraz na portalu www.gwio.pl Beata Majewska

lNowe stawki od gruntów:- związanych z działalnością gospodarczą: 0,86 zł za 1m2 (było 0,85 zł)- pod jeziorami, zbiornikami wodnymi: 4,56 zł za 1ha (było 4,51 zł)- pozostałych: 0,27 zł za 1m2 (było 0,26 zł)l oraz od budynków:

- mieszkalnych: 0,69 zł za 1m2 (było 0,68 zł)- związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej: 22,40 zł (było 22 zł)- związanych z obrotem kwalifikowanym materiałem siew-nym: 10,75 zł (było 10,65 zł)- związanych z prowadzeniem działalności gospodarczych w zakresie usług zdrowotnych: 4,68 zł (było 4,63 zł)- pozostałych: 6,20 zł (było 6,10 zł)- od budowli: 2% (bez zmian)

5WIADOMOŚCIGłos Węgrowai okolic

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej odbyły się wybory na Przewodniczącego. Jak już informowaliśmy, Tomasz Kietliński z przyczyn zdrowotnych zrezygnował z pełnionej dotychczas funkcji.

ll W głosowaniu wzię-ło udział trzynastu rad-nych. Głównymi faworyta-mi w walce o to stanowi-sko okazali się Tadeusz Rycz-kowski oraz Krzysztof Wy-szogrodzki. W konsekwencji wybory jednym głosem wy-grał ten drugi. Zaraz po roz-strzygnięciu w kuluarach za-częło pojawiać się mnóstwo ciekawych informacji, któ-re spróbowaliśmy wyjaśnić w rozmowie z nowym prze-wodniczącym Rady Miej-skiej.zlAdrian Majewski: Czy

traktuje Pan objęcie tego stanowiska jako pewnego rodzaju awans polityczny?

lKrzysztof Wyszogrodz-ki: Można w pewnym sen-sie uznać to za jakiś awans, ale czy ja wiem, czy politycz-ny? Bardziej jest to satys-fakcja z tego, że zostałem doceniony przez radnych. Funkcję radnego pełnię już czwartą kadencję, przez ten

okres pełnię funkcję prze-wodniczącego Komisji Bez-pieczeństwa i Porządku Pu-blicznego. W między cza-sie byłem także przewodni-czącym Społecznej Komisji Mieszkaniowej. Dzięki temu znam pracę rady od tej prak-tycznej strony. Teraz jest tro-chę inne zadanie, bo trze-ba będzie pokierować pra-cą rady, ale jak jest dobrze wszystko ustawione, to do-wódca jest najmniej po-trzebny.

zlWspomniał pan, że zo-stał doceniony przez rad-nych, ale wygrał pan tylko jednym głosem. Wiele osób twierdzi, że w Radzie Miej-skiej nastąpił rozłam. Jak pan to skomentuje?

lCzy ja wiem, czy rozłam? To zależy jak rozumieć to słowo. Być może ktoś zmie-nił poglądy na pracę całej ra-dy. Byłem już wcześniej kan-dydatem na przewodniczą-cego, nie chce nad tym się teraz rozwlekać, ale z róż-nych powodów nie zosta-łem tym przewodniczącym, chociaż i wtedy była jakaś szansa. Nie traktujmy tego jako rozłam. Mi się wydaję, że trzeba dalej pracować dla dobra miasta i tyle. Nie trak-towałbym tego jako rozłam.

Wygrał jednym głosem

Krzysztof Wyszogrodzki - Radny 4 ostatnich kadencji. Naczelnik Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Węgrowie. Przewodniczący Powiatowego Zespołu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Wieloletni przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego Rady Miejskiej Węgrowa oraz Społecznej Komisji Mieszkaniowej. FOT. BEATA MAJEWSKA / GWIO

Pierwsi chętni już rozpoczęli zajęcia FOT. ADRIAN MAJEWSKI / GWIO

ll Spekulacje podczas sesji Rady Miejskiej odnośnie ist-nienia bądź nieistnienia kli-matyzacji na sali widowisko-wej w Węgrowskim Ośrodku Kultury w końcu się rozwiały. O wyjaśnienie sytuacji zabie-gał radny Andrzej Grabek.Niektóre działania WOK Gra-bek określił jako „czyste roz-dawnictwo”, które nie przy-nosi żadnych korzyści.- Nie mówię tutaj o wszystkich zespołach i stowarzyszeniach, bo niektóre działania przyno-szą sławę, propagują miasto, ale niekiedy jest to tylko po to, żeby skorzystać ze środków fi-nansowych – ostro podsu-mowuje radny Grabek dzia-łalność placówki kulturalnej i zadaje pytanie: - Czy w Wę-

growskim Ośrodku Kultury w sali kinowej jest klimatyza-cja czy jej nie ma?Jarosław Grenda uważa, że kultura jest jedną ze sfer ży-cia, na które pieniądze trze-ba kierować, natomiast do-strzegł pewne zastrzeże-nia co do podziału środ-ków wewnątrz samej insty-tucji. W sprawie klimatyza-cji wyczerpującej odpowie-dzi radnemu udzieliła dyrek-tor WOK Katarzyna Zabadała.- Już na etapie składania wniosku aplikacyjnego by-ło wiadomo, że klimatyza-cji na sali widowiskowej nie możemy wykonać, dlatego, że była ona zmodernizowa-na w 2008 r. To, co dotyczy-ło sali widowiskowej musiało

był wyłączone z drugiego eta-pu, dlatego też nie była ona przewidziana do wykonania. Co prawda staraliśmy się po-łączyć klimatyzowane po-mieszczenia z salą widowisko-wą, ale projektant powiedział nam, że jest to niemożliwe ze względu na gabaryty sali – in-formuje dyrektor.Katarzyna Zabadała doda-ła także, że wszystko, co było przewidziane w drugim eta-pie modernizacji zostało wy-konane, a wentylacja na sa-li widowiskowej działa i po-siada agregat przygotowany do podpięcia sprzętu schła-dzającego powietrze, czyli do zamontowania pełnej kli-matyzacji. BM

ll W węgrowskiej stadninie koni „Sopyłówka” powsta-je nowa inicjatywa skierowa-na do młodzieży chcącej roz-wijać swoje umiejętności jeź-dzieckie. Stowarzyszenie będzie no-siło nazwę „Klub Jeździec-ki w Węgrowie” za cel obra-ło sobie kształcenie młodych osób w zakresie jazdy kon-nej, ale również chce dzie-lić się miejscem służącym do kreatywnego spędzenia wol-

nego czasu. Jak mówi Hen-ryk Sopyło, właściciel stadni-ny koni w Węgrowie, stowa-rzyszenie także będzie chcia-ło odciągnąć młodzież od narkotyków, używek i w za-mian dać szansę na ćwicze-nie, rozwijanie swojego ta-lentu i spędzanie czasu.- Chcemy przygarnąć tutaj młodzież i dać im możliwość kształcenia się. Jazda kon-no to jest sport ekstremalny i do tego bardzo drogi. Utrzy-

manie konia i stajni to nieste-ty spore koszty. Jest tutaj bar-dzo dużo zdolnej młodzieży, która mogłaby nawet gdzieś zaistnieć – opowiada Sopyło o planach nowej organizacji.Spotkania będą odbywać się 2-3 razy w tygodniu. Mie-sięczna składka członkowska będzie wynosić około 25zł. Wystarczą wygodne buty i spodnie. Więcej informacji pod nr tel.: 666-247-665. BM

Zagadkowa klimatyzacja w WOK Powstaje Młodzieżowy Klub Jeździecki

To słowo kojarzy się z czymś bardzo radykalnym. Buduj-my coś dla miasta, róbmy i nie bawmy się w politykę jak w sejmie. Oni się kłócą, a póź-niej razem na wódkę idą. Nie dajmy się zwariować. Moim zdaniem trzeba robić to, co się uważa za słuszne i wspól-ne zdania wypracowywać na komisjach, czasami na sesji, bo można coś przeoczyć. Nie

mówmy tu o rozłamach. Wie-le uchwał było przegłoso-wanych praktycznie jedno-głośnie i nagle ma się rozłam zrobić z tego powodu, że się przewodniczący zmienił? Nie wierzę w to.

zlDotarły do nas informa-cje, że w związku ze zmia-ną przewodniczącego Rady Miejskiej, ulec zmianie ma-

ją także przewodniczący po-szczególnych Komisji dzia-łających przy radzie.

lDlaczego? Ja jestem prze-wodniczącym jednej komi-sji, w tej komisji jest zastęp-ca, który spokojnie może przejąć obowiązki, bo pra-cuje w tej komisji dość dłu-go. Komisja między sobą do-kona wyboru. I to jest zmia-na tylko w jednej komisji. Ja o większych zmianach nic nie wiem.

zl Chciałbym jeszcze za-pytać o coś, co bardzo czę-sto słyszymy w kuluarach. Stoi pan w opozycji wzglę-dem burmistrza Jarosława Grendy?

lPowtórzę to co mówiłem na temat głosowań. Spójrz-my ile i jakich głosów było przy niektórych uchwałach. Odrzućmy politykę. Oczy-wiście, w niektórych spra-wach mamy odmienne po-glądy. Nie patrzmy na to, że pan burmistrz jest w PO, a ja w PiS. Dajmy sobie z tym spokój. Żyjemy w tym sa-mym mieście, nie próbujmy tworzyć jakiejś wojny. Ja tak tego nie odbieram. Mam pra-wo mieć inne zdanie i wte-dy, albo wstrzymuje się od głosu, albo zgłaszam sprze-ciw. Jeżeli jest coś, z czym się

zgadzam to nie ważne jest to, kto tę propozycję zgłosi. Przykładem pogodzenia sta-nowisk jest to, że jako grupa, nazwijmy to PiSowska, zgło-siliśmy projekt uchwały że-by objąć ulgami rodziny wie-lodzietne przy zbiórce od-padów, burmistrz to dopra-cował i wspólnie podjęliśmy decyzje, i chyba o to chodzi. Odrzucajmy politykę.

zlNa zakończenie coś o wy-borach. Chciałbym się do-wiedzieć jakie pan sobie sta-wia cele przed tymi nadcho-dzącymi wyborami? Będzie pan chciał wykorzystać ro-lę przewodniczącego do te-go żeby zbudować elekto-rat i kandydować np. na bur-mistrza?

lW tej poprzedniej kadencji startowałem na burmistrza i nie przeszedłem dalej, ale trudno powiedzieć czy będę kandydował na burmistrza, natomiast powiem tak: ja je-stem członkiem PiSu i wspól-nie podejmiemy decyzję kto ma kandydować, natomiast niezależnie od tego, w tej chwili mogę powiedzieć, że jeżeli zdrowie pozwoli, to bę-dę kandydował na radnego.

Rozmawiał Adrian Majewski

6 WIADOMOŚCI 16 października 2013www.gwio.pl

ll Podczas sesji Rady Po-wiatu w Starostwie Powiato-wym została oficjalnie otwar-ta wystawa prac uczniów Ze-społu Szkół Ponadgimna-zjalnych im. Jana Kochanow-skiego.

UCHWYCONE TALENTY

Halina Ulińska, wicedyrek-tor ZSP im. J. Kochanowskie-go wychwyciła utalentowa-ne osoby i zachęciła do roz-poczęcia przygody z malar-stwem. - Prace powstały w tym roku, więc są to świeże prace nama-

lowane przez utalentowanych uczniów, których zachęciłam dając odpowiednie materiały, płótna, farby, pędzle. W więk-szości przypadków są to pra-ce namalowane farbą olejną – zaznaczyła Ulińska.Galeria „Artysta” w Starostwie Powiatowym jest stałą eks-pozycją z ZSP im. J. Kocha-nowskiego. Aktualnie znaj-duje się w niej 15 prac.

WSPIERANIE PASJI

Ulińska zapowiada, że pa-sja uczniów w dalszym cią-gu będzie pielęgnowana. Za-

pewnia przy tym, że ucznio-wie deklarują dalszą chęć po-szerzania swoich umiejęt-ności.- Uczniowie mówią, że w tej chwili mają dodatkowe za-jęcie, bardzo lubią malować. To nie jest tak, że namalowa-li jednorazowo, ten krąg osób, które są utalentowane posze-rza się. Uważam, że najważ-niejszą sprawą w pracy peda-goga jest to, żeby wyławiać talenty, bo każdy człowiek je posiadać, choć czasami o tym nie wie. Tak było w przypad-ku większości uczniów, któ-

rzy namalowali te obrazy. Nie-którzy nie wiedzieli, że potra-fią tak pięknie malować, że ktoś będzie się zachwycał, a ja się zachwycam – podkreśli-ła Ulińska.Wśród uzdolnionej grupy młodzieży był Konrad Ko-wieski, który w swoich pra-cach przedstawia kosmos i zamierza iść na studia zwią-zane z malarstwem. Z kolei Aleksandra Górska inspiru-je się przyrodą i powiedzia-ła, że będzie tę pasję konty-nuować. Beata Majewska

ll Będą zmiany w organiza-cji pracy policjantów w KPP w Węgrowie. Jest to odpo-wiedź na potrzeby społe-czeństwa, zwiększenie ich poczucia bezpieczeństwa.- Planowane są przesunię-cia większej liczby policjan-tów do służby zewnętrznej, prewencyjnej i do służby kry-minalnej. W mojej ocenie jest to bardzo istotne, ponie-waż zwiększenie patroli z ca-łą pewnością przełoży się na zwiększenie wykrywalności, a także na poczucie bezpie-czeństwa wśród obywateli – mówi podinspektor Andrzej Styrczula Pierwszy Zastęp-ca Komendanta Powiatowej Policji w Węgrowie.

SKĄD TE ZMIANY?

Głównym źródłem nad-chodzących zmian są anali-zy przestępczości w powie-cie węgrowskim. Sygnały po-chodzą także od społeczeń-stwa i policjantów. - Przede wszystkim musi-my dążyć do tego, aby nasy-cić służbami rejony zagrożo-ne i to nie tylko służbami pre-wencyjnymi, ale także służ-bami kryminalnymi. W na-szej ocenie jest to prosta dro-ga do ograniczenia przestęp-czości – zaznacza Styrczula.

TERENY ZAGROŻONE PRZESTĘPCZOŚCIĄ

Najbardziej zagrożone tere-ny to obecnie gmina Korytni-

ca, Grębków i Wierzbno. - Na tych terenach w tej chwi-li podejmujemy działania zmierzające do ogranicze-nia tej drobnej, najbardziej uciążliwej społecznie prze-stępczości, ale nie tylko – do-daje Styrczula.Duże oczekiwania są także wobec gminy Stoczek, stąd nadchodzą zmiany w kierun-ku zwiększenia ilości prze-sunięć policjantów do służ-by zewnętrznej.

NOWE KOMISARIATY POLICJI?

Jak mówi podinspektor Sty-rczula, temat powstania no-wych komisariatów jest cały czas otwarty i bardzo policji na tym zależy.- Póki nie będzie rozwią-zań ostatecznych w posta-ci utworzenia komisaria-tu, to będziemy dążyć do te-go, żeby zwiększyć ilość pa-troli na tych właśnie tere-nach. Planujemy włączenie do tych służb także Straży Le-śnej i mamy już wstępne po-rozumienie oraz zgodę nad-leśniczego z Łochowa, który jest również otwarty na na-szą propozycję. Te patrole łą-czone ze Strażą Leśną bę-dą głównie zorientowane na kradzieże drzewa, ale nie tyl-ko – podkreśla.Jest szansa, że jeszcze w paź-dzierniku zostanie podjęta decyzja w tej sprawie. ZZ

ll Dwóch studentów uczel-ni medycznych z powia-tu węgrowskiego dostanie stypendium w wysokości 1000 zł miesięcznie.- Rada Powiatu podjęła de-cyzję o ufundowaniu stypen-

diów dla przyszłych lekarzy, czyli studentów, którzy ze-chcieliby w przyszłości leczyć w Węgrowie i podjąć pracę w naszym zakładzie – powie-dział Artur Skóra, dyrektor SPZOZ w Węgrowie.

W tym roku zgłosiły się trzy osoby, z czego do projek-tu zakwalifikowały się dwie, zgodnie z założeniami bu-dżetu powiatu. Trzeciej oso-bie zaproponowano wzięcie udziału w przyszłym roku.

- Brakuje nam lekarzy rodzin-nych w całym powiecie, więc zdecydowaliśmy, że jeden stu-dent będzie z rejonu Węgro-wa, a drugi Łochowa. Jedna osoba jest na III roku, a druga na IV – dodaje Skóra. BM

Podopieczni Centrum Pomocy Społecznej należą do grona osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Właśnie dlatego zrodził się pomysł na utworzenie Spółdzielni Socjalnej, w której osoby te mogłyby znaleźć zatrudnienie i w konsekwencji zacząć normalnie funkcjonować w społeczeństwie.

ll Osoby odpowiedzialne za realizację tego zadania są właśnie po wizycie studyj-nej w Poznaniu i w Kostrzy-nie, gdzie takie spółdzielnie już funkcjonują. W Węgrowie trwają dopiero przygotowa-nia do tego projektu.- Zaczynamy od pięciu osób, bo taki jest minimalny wy-móg. Spółdzielnia socjalna jest takim tworem, który na zasadach preferencyjnych po-zwala zatrudniać osoby za-grożone wykluczeniem spo-łecznym. Jest to nic innego jak firma prywatna, natomiast korzysta z pewnych ulg – mó-wi Dariusz Koterba, kierow-nik CPS w Węgrowie.Ewa Antońska oraz Agniesz-ka Solka uczestniczą w sze-regu szkoleń organizowa-nych przez Fundację Rozwo-ju Społeczeństwa Obywatel-skiego w Warszawie i Ośro-dek Wspierania Ekonomii Społecznej w Siedlcach, po-nieważ to one są odpowie-dzialne za przygotowanie te-go projektu.

ATRAKCYJNOŚĆ SPÓŁDZIELNI

Spółdzielnia Socjalna zosta-nie utworzona przez pod-mioty prawne, ponieważ je-dynie taka forma daje moż-liwość zlecania prac do reali-zacji bez ogłaszania przetar-gów przez samorządy. - Spółdzielnia jest tworem ryn-kowym i działa tak jak firma, czyli może zbankrutować. Je-żeli są zlecenia to spółdziel-nia zarabia, jeżeli nie ma tych zleceń, to spółdzielnia nie za-rabia i może się nie utrzymać na rynku – podkreśla Koterba i dodaje, że zarówno Urząd Miasta jak i Starostwo Powia-towe są bardzo zaangażowa-ne w to, aby spółdzielnia po-wstała i starają się udzielać wszelką możliwą pomoc.Jak mówi Ewa Antońska za-stępca kierownika CPS w Wę-growie, w projekcie prze-widziane jest dofinansowa-nie w wysokości do 20 tys. zł na jedną osobę oraz bę-dzie realizowane wsparcie pomostowe dla członków spółdzielni przez minimum

6 miesięcy.Według procedury powoła-nia spółdzielni socjalne Ra-da Powiatu oraz Rada Miej-ska powinny podjąć wspól-ną decyzję w drodze uchwa-ły o powołaniu spółdziel-ni socjalnej. Jak poinformo-wał nas Koterba, jest szan-sa, że stanie się to już w paź-dzierniku.

POSZUKIWANY LIDER

Spółdzielnia będzie potrze-bowała osoby odpowiedzial-nej za kierowanie spółdziel-nią, zdobywaniem zleceń, koordynowaniem pracow-ników, sporządzaniem do-kumentacji. Najlepiej, gdyby była to osoba zagrożona wy-kluczeniem społecznym, lub utratą pracy. Jak mówi Ko-terba, powinna to być oso-ba, która chce się rozwijać, potrafi nawiązać dobry kon-takt z ludźmi oraz mieć do-świadczenie w prowadzeniu działalności gospodarczej. Ważnym aspektem jest po-czucie misji, ponieważ pie-

niądze przychodzą dopiero z czasem.

JAKA BRANŻA?

Osoby, które będą tworzyły spółdzielnię nie muszą mieć żadnej wiedzy ani zasobów finansowych, wystarczy tak naprawdę chęć działania.

- Pierwsza koncepcja by-ła taka, że spółdzielnia bę-dzie miała charakter remon-towo-budowlany. Po rozmo-wach z Urzędem Miasta i Sta-rostwem Powiatowym stwier-dziliśmy, że więcej zleceń bę-dzie związanych z utrzyma-niem terenów zielonych i go-

spodarką komunalną – opi-suje Antońska.Spółdzielnia Socjalna ma przede wszystkim zajmować się pracami porządkowymi dotyczącymi obszarów zielo-nych oraz utrzymaniem czy-stości w okolicach dróg miej-skich i powiatowych. Jednak jak podkreśla Koterba zakres usług spółdzielni jest nie-ograniczony. Ma też nadzie-je, że sprawny lider będzie potrafił wykorzystać wszyst-kie walory członków spół-dzielni.Projekt ten może być kro-kiem milowym na terenie Węgrowa, jeśli chodzi o prze-ciwdziałanie wykluczeniu społecznemu. Osoby za-trudnione w spółdzielni bę-dą miały wielką szansę na ak-tywizację zawodową oraz poprawienie swojej jako-ści życia. Miejmy nadzieję, że wkrótce więcej podobnych inicjatyw powstanie na tere-nie naszego powiatu. Beata Majewska

Wystawa w galerii Starostwa Powiatowego

Powstanie spółdzielnia socjalna?

Czy policja zaspokoi oczekiwania społeczne?

Stypendia dla przyszłych lekarzy

Autorzy obrazów znajdujących się na wystawie w Starostwie Powiatowym wraz ze starostą i dyrektorami ZSP im. Jana kochanowskiego FOT. ADRIAN MAJEWSKI / GWIO

Dariusz Koterba, kierownik Centrum Pomocy Społecznej w Węgrowie

7KORYTNICAGłos Węgrowai okolic

ll Słowo miłość w Koryt-nicy nabrało zupełnie inne-go znaczenia. Złote Gody to już nie rocznica, tylko rocznik dojrzałego wina, specyficz-nego i cennego.23 małżeństwa wspólnie z wójtem świętowały tę oka-zję, w atmosferze śpiewu, ga-worzenia i radości. Jak mał-żeństwa wspominają i oce-niają ten długi związek?Mirosława i Roman Żaboklic-cy obchodzili 50 rocznicę ślubu i uważają, że jest bar-dzo dobrze, tak jak po ślu-bie, z tym że mają już dzie-więciu wnuków i dwoje pra-wnuków.

- Wspaniale, dziękujemy Bo-gu, że dożyliśmy tyle lat i ob-chodzimy wielką rocznicę – dodaje pani Mirosława.Państwo Szczypiorscy prze-żyli razem już 60 lat i oceniają ten czas za wartościowy. Jak mówi pani Stanisława, ukła-dało się bardzo dobrze, tylko chciałaby więcej pożyć. Re-ceptą na dobry związek jest po prostu miłość.- Różnie bywało, ale zawsze razem. Więcej dobrze jak źle – podkreśla Stanisława Szczy-piorska.Jadwiga i Janusz Jaszczur mają 50 letni staż małżeń-ski. Według pani Jadwigi re-

ceptą na idealny związek jest kochanie się przez całe ży-cie, uśmiech i umiejętność osiągnięcia kompromisu. Pan Janusz dodaje, że gdyby wszystkie małżeństwa tak się trzymały jak jego, to w rodzi-nach i w kraju będzie wszyst-ko w porządku.Młodym ludziom pozosta-je zaczerpnąć inspiracji z tak potężnego doświadczenia w relacjach damsko-męskich i zbudować własny związek, który będzie trwały, owocny i szczęśliwy. tekst/foto. Beata Majewska

ll Celem debaty społecz-nej, która odbyła się w Ko-rytnicy pod hasłem „Bezpie-czeństwo to nasza wspólna sprawa”, było przedstawie-nie stanu bezpieczeństwa i porządku publicznego na terenie gminy.Z przedstawionych przez po-licję statystyk jasno wynika, że zwiększyła się ilość prze-stępstw. Na szczęście rośnie

również ich wykrywalność. W 2013 r. interwencji dzielni-cowych było znacznie więcej niż w roku ubiegłym. Popra-wił się także stan bezpieczeń-stwa na drogach. W tym roku w Korytnicy były trzy wypad-ki, czyli o połowę mniej niż w roku poprzednim. Podczas debaty społecznej jedna mieszkanka opowie-działa o braku reakcji policji

na zgłoszenie o czarnoskó-rych domokrążcach, którzy okradli kilka osób. Komen-dant obiecał sprawdzić tę sprawę. BM

Złote Gody w Korytnicy

Toast za miłość w małżeństwach

Stanisława i Krzysztof Szczypiorscy obchodzili 60 rocznicę zawarcia związku małżeńskiego Wzruszona żona po przemowie mężaPamiątkowe zdjęcie ślubne państwa Szczypiorskich

Mirosława i Roman Żabokliccy przeżyli razem 50 lat

Mieszkańcy gminy Korytnica na debacie społecznej z Policją

(fot. MM)

Jadwiga i Janusz Jaszczur kochają się już 50 lat

Debata społeczna w Korytnicy

8 TEMAT NUMERU 16 października 2013www.gwio.pl

Znalezienie pracy na terenie powiatu węgrowskiego jest bardzo trudnym zadaniem, biorąc pod uwagę fakt, że największe zapotrzebowanie jest na osoby trudniące się w pracach fizycznych. 8 października przejrzałam oferty PUP w Węgrowie zamieszczone na stronie internetowej i na 10 ofert pracy tylko jedna była skierowana do kobiety, a aż 6 to prace związane z mechaniką oraz zawodem kierowcy.

llPodczas ostatniej sesji Rady Miejskiej, Marcin Temp­czyk – Radny i Przewodniczą­cy Komisji Rozwoju Gospo­darczego i Budżetu podał in­formację, że po restruktury­zacji ZUS liczba pracowni­ków w tym urzędzie wyno­si 90 osób. Przedstawił tak­że wyniki ankiet przeprowa­dzonych wśród absolwen­tów szkół średnich odno­śnie pracy. Jak mówi Temp­czyk, młodzież częściej wy­biera zawody humanistycz­ne, a nie techniczne.

MŁODZIEŻ BUJA W OBŁOKACH

- 2% młodzieży uznała możli-wość znalezienia pracy w po-wiecie węgrowskim, a 36% z nich, jeśli by podjęli pracę, to chcieliby mieć wynagrodze-nie rzędu 2000-2500 tys. zł od ręki. To jest wskaźnik dotyczą-cy pojmowania rzeczywistości przez absolwentów szkół śred-nich – komentuje Tempczyk i od razu dodaje, że – w tej chwili nastąpił nieznaczny spadek bezrobocia na tere­nie miasta.

ADDIT CHCE WYKUPIĆ KOLEJNE GRUNTY

Jak mówi radny Tadeusz Ryczkowski, firma Addit sta­

ra się o wykupienie następ­nych gruntów. Obecnie pra­cuje tam 370 osób.- Są tam pewne trudności, bo grunt nie jest uregulowany. W tej chwili kupili łącznie 3.5 hektara. To są potężne obsza-ry i myśl jest taka, żeby je za-gospodarować i podwoić za-trudnienie – dodaje Rycz­kowski.

UMOWY W FIRMIE MAYENNE

Radny Andrzej Grabek docie­kał, ile osób z Węgrowa i na jakich umowach jest zatrud­nionych w firmie Mayenne. Burmistrz oznajmił, że nie ma dostępu do danych, czy dana firma zatrudnia osoby z Wę­growa czy z innej miejscowo­ści i na jakiej formie zatrud­nienia. - Firma zatrudnia w taki spo-sób, w jaki jest jej wygodniej i uznaje to za celowe. Tu jest swoboda zatrudniania i to jest kwestia umowy pomiędzy pracownikiem a pracodaw-cą. Ważne dla nas jest to, że widać, ze w Węgrowie nastą-pił spadek bezrobocia. Wzrost zatrudnienia jest na pewno za mały, niż byśmy chcieli. Przed-siębiorcom powinniśmy po-dziękować za to, że te miej-sca pracy są tworzone. Działa-nia miasta są ważne, ale ma-

ją tylko charakter wspomaga-jący, natomiast główna zasłu-ga należy do przedsiębiorców – odpowiada Grenda.

ZA BIURKIEM PUP W WĘGROWIE

Jak mówi dyrektor PUP w Węgrowie, Anna Wieczo­rek, liczba bezrobotnych jest regulowana przez działania, jakie urząd podejmuje i do­daje, że od 1 października 90 osób zostało skierowanych na staże. Wszystko zależy od zasobności środków finan­sowych.– Na pewno sytuacja gospo-darcza nie ma wpływu na tę liczbę, bo zbliża się sezon zi-mowy, ustają prace sezono-we, i w związku z tym na ko-niec roku zwiększy się liczba osób bezrobotnych – podkre­śla Wieczorek.Standardowymi działaniami jest organizowanie aktyw­nych form, do których należą popularne wśród bezrobot­nych i przedsiębiorców staże, prace interwencyjne, dota­cje na podjęcie działalności gospodarczej, doposażenie i wyposażenie stanowiska pracy, roboty publiczne.Jak zaznacza dyrektor PUP, większość mieszkań­ców nawet nie wie, że sta­

Trudny rynek pracy

Anna Wieczorek - Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Węgrowie FOT. BEATA MAJEWSKA / GWIO

Klienci oczekujący w kolejce w Powiatowym Urzędzie Pracy FOT. BEATA MAJEWSKA / GWIO

WĘGRÓW

V Jubileuszowy Huber-tus Węgrowskill Pieczone dziki i grochów­ka to dania, które pojawią się na tegorocznym Hubertusie. 26 października rozpoczy­na się święto wszystkich my­śliwych, które będzie trwa­ło dwa dni. W sobotę uroczy­stości odbędą się na Zam­ku w Liwie, natomiast w nie­dzielę na Rynku Mariackim w Węgrowie.

„Palmiry 2013”ll Z okazji 150. rocznicy Po­wstania Styczniowego 17 października rozpocznie się w Węgrowie 53. Central­ny Zlot Młodzieży, który za­kończy się 19 października na Cmentarzu – Mauzoleum w Palmirach.

KULTURA

„Klub Mężusiów”ll 18 października (piątek) o godz. 16.30 i 19.00, na de­skach węgrowskiej sceny te­atralnej, zostanie wystawio­ny spektakl w reżyserii An­drzeja Rozhina, pt. „Klub Mę­żusiów”. Bilety w cenie 60 zł do nabycia w kasie Węgrow­skiego Ośrodka Kultury

„Oświadczyny”ll 18 października o godzi­nie 12.00 w MiGOK w Łocho­wie odbędzie się spektakl „Oświadczyny” na podstawie humoreski scenicznej Anto­niego Czechowa.

„Węgrowskie Barwy Jesieni”ll VIII Mazowiecki Prze­gląd Twórczości Artystycz­nej Seniorów rozpocznie się 20 października o godz. 9.30 w Węgrowskim Ośrodku Kul­tury. W programie przewi­dziane są: Konkurs Literac­ki, Konkurs Recytatorski oraz prezentacje sceniczne do­robku artystycznego senio­rów (wokalne, muzyczne, ta­neczne, kabaretowe).

„Retrospektywa 2013”ll 25 października o godz. 17.00 w MiGOK w Łochowie rozpocznie się Festiwal Fil­mowy „Niepokorni, Niezłom­ni, Wyklęci” – Retrospektywa 2013. Jedyny w Polsce prze­gląd filmów historycznych z lat 1944­1989.

VIII miejsce Bogdana Rychlikall 29 września w Solinie od­były się Mistrzostwa Polski Seniorów w szachach. Mi­strzostwa zostały rozegrane systemem szwajcarskim na dystansie 9 rund.W zawodach wystartowało 19 zawodników. Węgrów re­prezentował Bogdan Rychlik z Parafialnego Uczniowskie­go Klubu Sportowego „Fides” Węgrów, który zajął bardzo wysokie VIII miejsce.

że nie są skierowane tylko do osób młodych.- W ustawie art. 49 określa ka-tegorie bezrobotnych, do któ-rych skierowana jest organi-zacja staży. Są tam osoby dłu-gotrwale bezrobotne, do 50 r.ż., bez kwalifikacji zawodo-

wych, bez doświadczenia, nie-pełnosprawni – wylicza.W planach jest skierowane na staż około 400 osób, z cze­go 100 już taką ofertę pod­jęło. W tym roku wypłaco­nych zostało 120 dotacji na podjęcie własnej działalno­ści gospodarczej. Jak mówi Anna Wieczorek, przeważa branża budowlana. Około 40 osób znajdzie zatrudnienie dzięki doposażeniu stanowi­ska pracy.

ZAGROŻENI WYKLUCZENIEM

Młody wiek i niskie kwali­fikacje to problemy, z któ­rymi zmaga się pośrednic­two pracy.- Jeśli chodzi o strukturę bezro-botnych to przeważają osoby w przedziale wiekowym 18-34 i oczywiście osoby o niskich kwalifikacjach, czyli z wy-kształceniem zawodowym, gimnazjalnym i poniżej – ko­mentuje dyrektor PUP.Jak informuje Anna Wieczo­rek, ustawodawca dostrzegł potrzebę gruntownej re­formy służb zatrudnienia, ze względu na dynamicz­nie zmieniające się realia. Poprzednia ustawa weszła w 2004 roku. 10 lat robi kolo­salną różnicę.- Najbliższy rok będzie dla nas krokiem milowym, dlatego, że w tej chwili w sejmie znajduje się projekt nowej ustawy. Nie chcę mówić o szczegółach, ponieważ praktyką naszego ustawodawcy jest to, że jak trafia z pewnymi założeniami ustawa do sejmu, to w końco-wym efekcie wygląda zupeł-nie inaczej – mówi dyrektor.Z wyżej przedstawionych in­formacji wynika, że rynek pracy na terenie Węgrowa uległ poprawie. 903 osoby bezrobotne można poprze­dzić słowem „tylko” czy „aż”? Zapraszam do dyskusji na naszym portalu gwio.pl. Beata MajewskaCiekawostkaW samym węgrowie obecnie jest 903 bezrobotnych.

Jeśli chodzi o strukturę bezrobotnych to przeważają osoby w przedziale wiekowym 18-34 i oczywiście osoby o niskich kwalifikacjach, czyli z wykształceniem zawodowym, gimnazjalnym i poniżejAnna Wieczorekdyrektor Powiatowego Urzędu Pracy

9KONKURSGłos Węgrowai okolic

Rozstrzygnięcie konkursu „Kraina znad Liwca”

Ewelina Osytek

Magdalena Szydłowska z Węgrowa

Adam Falkowski z Bielska Podlaskiego

Agnieszka Strąk

Adam Gąsior z Łochowa

ll Nadszedł czas rozstrzy-gnięcia konkursu fotograficz-nego, który zorganizowali-śmy wspólnie ze Starostwem Powiatowym, fundatorem nagród. W ciągu prawie mie-siąca wpłynęło do nas 25 fo-tografii, w których uwieczni-liście swoje ulubione miejsce w powiecie.

Spośród nich wybraliśmy 5, naszym zdaniem naj-lepszych. Laureaci konkur-su otrzymają publikację pt. „Powiat Węgrowski – Kra-ina znad Liwca”, którą należy osobiście odebrać w redakcji „Głosu Węgrowa i Okolic (ul. Kościuszki 3, Węgrów) do 16 listopada 2013 roku.

10 KULTURA 16 października 2013www.gwio.pl

Powstaje słownik o ziemi liwskiej

MiGOK w Łochowie ogłasza Konkurs Literacki „Przystanek Norwid”

W Domu Gdańskim odbyło się spotkanie pod hasłem „Liwskie średniowiecze. Słownik Historyczno-Geograficzny Mazowsza w Średniowieczu – Ziemia Liwska”, w którym uczestniczyli: historycy z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk, lokalni badacze, historycy i regionaliści.

ll Kierownikiem zespo-łu słownika historyczno--geograficznego na Mazow-szu jest dr Anna Solina, któ-ra podczas spotkania szcze-gółowo zobrazowała cel te-go zadania.

ANNA SOLINA O PROJEKCIE

- Publikacja ma za zada-nie zgromadzić i przekazać w usystematyzowany sposób wiedzę, jaką jesteśmy w stanie zebrać ze źródeł. Jej plusem jest to, że jedna ziemia w jed-nym miejscu posiada swo-je hasła. Traktujemy słownik rozszerzająco, więc jeśli przy-należność terytorialna jakiejś osady czy miejscowości jest wątpliwa to ją włączamy. Li-czymy na to, że wiele wątpli-wości, które zrodzą się pod-czas wykonywania prac, bę-dziemy mogli wyjaśnić – po-wiedziała.Słownik ma powstać do wio-sny 2017 roku, ponieważ do tego czasu finansowany jest projekt. Zespół opracowują-cy tę publikację jest częścią Zakładu Historyczno-Geo-graficznego Ziem Polskich w Średniowieczu Instytutu Historii PAN. Praca nad nim jest trochę uproszczona ze względu

na to, że powiat węgrowski w znacznej części jest dawną ziemią liwską. Ułatwieniem jest także fakt, że granica zie-mi liwskiej szła brzegiem rze-ki Liwiec.Według opisów kierowni-ka projektu, praca nad słow-nikiem jest skomplikowa-na, ale fascynująca i odkryw-cza. Najważniejsze jest źró-dło, z którego powstaje wy-

pis w postaci kartoteki, czy-li zbiór wypisów źródłowych, obecnie liczący 150 tys. kart. Uważa ona, że nie zostało to wyczerpane.- Naszym zadaniem w ciągu

najbliższych lat, poza przy-gotowywaniem haseł słow-nikowych, będzie prowadze-nie kwerendy, aby wzbogacić słownik o dalsze, do tej pory niewykorzystane, źródła. Po-szukiwanie źródeł jest pracą dosyć mechaniczną, trzeba po prostu być wyczulonym, czy pojawia się dana nazwa, i kie-dy już ona się pojawi, to trzeba ją zidentyfikować. Sporządza-my następnie wypis, a następ-nie ten wypis wciągamy do hasła – dodaje Solina.Słownik będzie zawierał da-ne o wszystkich miejscowo-ściach, obiektach fizjogra-ficznych, czyli rzekach, la-sach, puszczach, które znaj-dowały się na terenie prze-drozbiorowej ziemi liwskiej oraz o ich właścicielach, czy-li informacje o stosunkach własnościowych, transak-cjach majątkowych, stosun-kach kościelnych.- Ze słownika będzie można korzystać raczej w charakte-rze encyklopedii, to znaczy, że nikt nie będzie go czytał od de-ski do deski, ale zainteresowa-ny daną miejscowością będzie sięgał właśnie do tych stron, które są jej poświęcone – pod-sumowuje kierownik pro-jektu.

JAK POWSTAJE HASŁO I Z CZEGO SIĘ SKŁADA?

Tworzenie hasła słowniko-wego opiera się na zagląda-niu do archiwów, korzysta-niu z publikacji, z których można poznać kolejne źró-dła informacji.Kolejnym etapem jest przej-ście do tworzenie hasła. Na samym początku znajdu-je się pierwsza wzmianka o nim. Następnie określana jest przynależność teryto-rialna oraz pierwsze informa-cje o ewentualnym charakte-rze miejskim osady. Najbar-dziej rozbudowaną cześć ha-sła stanowi zazwyczaj punkt

Konkurs organizowany jest w ramach Festiwalu Literackiego „Przystanek Norwid”, a jego celem jest zachęcenie miłośników pisania do prezentowania własnych umiejętności i twórczości, popularyzowanie twórczości literackiej wśród młodzieży oraz rozwijanie wrażliwości i wyobraźni.

ll Adresatami konkursu są zarówno osoby dorosłe, któ-re ukończyły 18 lat, a także uczniowie szkół gimnazjal-nych i licealnych.

ZASADY UCZESTNICTWA

lWarunkiem uczestnictwa w konkursie jest nadesłanie na adres organizatora (Miej-ski i Gminny Ośrodek Kultu-

ry ul. 1 maja 22 07-130 Ło-chów) utworu poetyckiego lub literackiego dotąd niepu-blikowanego i nienagradza-nego w innych konkursach, o dowolnej tematyce, w for-mie pisemnej oraz odczyt (w przypadku utworu literac-kiego) lub recytacja (utwór poetycki) utworu podczas I (młodzież) lub II (dorośli) dnia Festiwalu Literackiego „Przystanek Norwid” odby-wającego się w MiGOK Ło-chów .

l Jeden autor może nade-słać tylko jeden utwór lite-racki, w przypadku utwo-rów poetyckich maksymal-nie 3 utwory.

lUtwór w trzech egzem-plarzach należy opatrzyć go-dłem (pseudonimem). Do pracy należy dołączyć za-

klejoną kopertę opatrzoną takim samym godłem, za-wierającą dane personalne (imię, nazwisko, wiek, adres, PESEL i - w przypadku kon-kursu dla młodzieży szkol-nej – nazwa i numer telefonu szkoły oraz imię i nazwisko opiekuna ucznia).

Prezentacja I (młodzież) i II (dorośli) dnia Festiwa-lu (14.11-15.11.2013) swoje-go utworu przed jury (w przy-padku utworu poetyckiego – recytacja, w przypadku utwo-ru literackiego – odczyt).Prace należy składać do 08.11.2013 r. osobiście w sekretariacie Miejskiego i Gminnego Ośrodka Kultu-ry w Łochowie ul. 1 Maja 22, 07-130 Łochów z dopiskiem „konkurs literacki” lub drogą pocztową na ten sam adres.Jury oceni twórczy charak-

ter utworu oraz poprawność stylistyczną i językową. Dla zwycięzców przewidziane są nagrody rzeczowe oraz pie-niężne.Wyniki konkursu zostaną ogłoszone podczas I i II dnia Festiwalu Literackiego „Przy-stanek Norwid”, który odbę-dzie się 14.11.-15.11.2013 w Miejskim i Gminnym Ośrodku Kultury przy ul. 1 maja 22 w Łochowie. Więcej informacji w sekre-tariacie MiGOK (tel. 25 675 12 16; e-mail: sekretariat.mi-gok@gmail.com)

UWAGA!

LICZBA MIEJSC OGRANI-CZONA! O UCZESTNIC-TWIE W KONKURSIE ZADE-CYDUJE KOLEJNOŚĆ ZGŁO-SZEŃ. MAKSYMALNA LICZBA UCZESTNIKÓW TO 12 OSÓB (w jednej grupie)!

Profesor Marek Słoń z Instytutu Historii PAN FOT. BEATA MAJEWSKA / GWIO

Dr Anna Solina - kierownik zespołu słownika historyczno-geograficznego o ziemi liwskiej FOT. BEATA MAJEWSKA / GWIO

Krótki akcent historyczny od dr Mirosława Roguskiego FOT. BEATA MAJEWSKA / GWIO

REKLAMA

REKLAMA

3, który dotyczy spraw wła-snościowych.- Tutaj wymieniamy właścicie-li, którzy dają się wyodrębnić w źródłach. Transakcje ma-jątkowe dotyczące danej osa-dy, informacje o mieszkań-cach, którzy w niej żyli, o chło-pach, mieszczanach, podda-nych. Część z tych informa-cji zostaje przeniesiona do punktu 6 zawierającego wia-domości o ważnych wyda-rzeniach, które miały miej-sce w danej osadzie oraz o po-staciach, które wywodząc się z niej, miały swego rodzaju osiągnięcia bądź zrobiły karie-

rę świecką albo duchową. Wy-mieniamy także studentów – podkreśla Solina.Punkt 4 gromadzi informa-cje o prawie niemieckim oraz o sołectwach i wójtostwach. Następny punkt określa sto-sunki kościelne. Jak wylicza Solina, są to: przynależność parafialna, wyposażenie, po-winności, dziesięcina od lud-ności, która żyła w danej osa-dzie. W punkcie 7 znajdują się wiadomości o literaturze, które dotyczą danej osady. Punkt 8 to informacje o za-bytkach archeologicznych. Beata Majewska

11KULTURAGłos Węgrowai okolic

Poznaj elegancką muzykę

Konkursowe „Kalosze”

W Węgrowskim Ośrodku Kultury odbył się pierwszy koncert z cyklu „Przez swing do symfonii”, którego pomysłodawcą jest Antonii Czajkowski - kompozytor i muzyk jazzowy.

ll Na początek węgrowska publiczność miała okazje ze-tknąć się ze standardami ja-zzu klasycznego, w wykona-niu zespołu ALEXANDER’S RAGTIME BAND. Program skierowany jest zarówno do młodzieży jak i do dorosłych. Jak powiedział w trakcie kon-certu Czajkowski jego isto-tą jest to, aby wyedukować muzycznie młodsze poko-

lenie, a starszemu przypo-mnieć czym jest dobra, pięk-na, elegancka muzyka ta-neczna, którą gra się w na-jelegantszych hotelach, re-stauracjach czy statkach wy-cieczkowych płynących np. na Florydę. Projekt finansowany jest przez Instytut Muzyki i Tań-ca oraz Mazowieckie Cen-trum Kultury i Sztuki. W Wę-

growie będzie trwał do ma-ja, i do tego czasu, co mie-siąc, Węgrowski Ośrodek Kul-tury będą odwiedzać różno-rodni artyści. Już 13 listopa-da o godzinie 18.00 nada-rzy się kolejna okazja by po-słuchać fantastycznej muzy-ki. Swój recital da pianista ja-zzowy rodem z Los Angeles. Wstęp bezpłatny. TH

ll W Zamku w Liwie została wystawiona sztuka pt. „Kalo-sze” Aleksandra Fredry w wy-konaniu młodzieży z Sadow-nego, która bierze udział w I edycji Festiwalu Teatrów Młodzieżowych. Nagrodą jest wystawienie spektaklu na deskach Teatru Polskiego.Reżyserem przedstawie-nia jest Michał Zasłona. Jak wspomniał, to był jego pierwszy kontakt z tym tek-stem i z tego typu klasyką.Jak to się zaczęło?Stowarzyszenie Kulturalno--Oświatowe „Działam” od kil-ku lat organizuje wypoczy-nek letni dla młodzieży, któ-ry połączony jest z poznawa-niem sztuki. We wcześniej-szych edycjach był to taniec ludowy, klasyczny i nowo-czesny, natomiast w tym ro-ku po raz pierwszy były to warsztaty teatralne. Jak po-wiedział Marek Renik ze Sto-warzyszenia „Działam”, było potrzebne wzbogacenie tań-ca formą teatralną.- Pewnego dnia zadzwo-nił do mnie profesor histo-rii i WOS z LO w Sadownem z prośbą, czy bym nie poje-

chał popracować z młodzie-żą do Beskidu Żywieckiego. Zgodziłem się, pojechaliśmy na kilka dni i pracowaliśmy po 3-4 godziny dziennie me-todami teatralnymi – opo-wiada Zasłona.Rok Aleksandra FredryPraca z młodzieżą ewolu-owała do wzięcia udziału w konkursie z okazji obcho-dów „Roku Aleksandra Hra-biego Fredry na Mazowszu”. Adaptacja sztuki była filmo-wana i za kilka dni zostanie wysłana. - Mamy nadzieję odnieść sukces i za kilka dni wysyła-my nagranie na konkurs. „Ka-losze” to komedia jednoak-towa, publikowana przez Bi-bliotekę Teatrów Amator-skich w okresie międzywo-jennym. Opowiada o tym, o czym opowiada większość sztuk Fredry, czyli o intrydze – dodaje Zasłona.Mirosława i Marek Renik ak-tywnie angażują się w dzia-łalność społeczną. W tym projekcie byli odpowiedzial-ni za kwestie organizacyj-ne oraz za część taneczną, muzyczną i choreograficz-

ALEXANDER’S RAGTIME BAND to zespół składający się z doświadczonych muzyków jazzowych grających m. in. w Vistula River Brass Band FOT. AM / GWIO

Sadowieńscy aktorzy w spektaklu „Kalosze” FOT. BM / GWIO

Mirosława i Marek Renik ze Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego „Działam” FOT. BM / GWIO Za choreografię tańca odpowiedzialni byli państwo Renik FOT. BM / GWIO

ną. Uważają, że młodzież lu-bi podejmować ambitne wyzwania, wystarczy tylko stworzyć odpowiednie wa-runki do pracy. Z około dwu-

stuosobowej szkoły, w pro-jekt zaangażowało się 19 osób. To bardzo duży współ-czynnik. Beata Majewska

12 TWÓRCZOŚĆ 16 października 2013www.gwio.pl

KSIĘGA TWARDOWSKIEGOODCINEK II – SENSU LARGO

Węgrowskie drogi i ulice

WĘGRÓW, ROK 1631.

Prałat siedział za sta-rym, dębowym stołem i po raz kolejny próbował pozbierać myśli. Nawroty wątpliwości co do słusz-ności słów jego poprzed-ników ze zboru ewange-licko – reformowanego dopadały go najczęściej wieczorami, nie pozwa-lając zasnąć. Siadał więc wtedy, tak jak teraz, za-palał ogarek i trzymając w dłoniach listy z instruk-cjami, starał się coś ura-dzić

Kościół od roku prawie znów był w rękach chrze-ścijan i dawne wpływy przestały na niego dzia-łać, ale dokumenty, które otrzymał prałat wznosi-ły się ponad wszelkie po-działy. Dokumenty i sta-nowiąca do nich wstęp księga. Tom zatytułowa-ny „In Corpore”, który pó-ki co bezpiecznie spo-czywał w ukryciu. Wo-lumin obecnie nie miał praktycznie żadnej war-tości, nic nie znaczył, lecz w przyszłości…

Właśnie. Problem w tym, że o tej przyszłości przyszło decydować pra-łatowi.

Duchowny westchnął ciężko i po raz kolejny po-wrócił do lektury listów.

WĘGRÓW, ROK 2013.

- Jak myślisz, ile to mo-że być warte? - Łukasz ob-racał w dłoniach stary tom i przyglądał się oprawie.

- Pewnie sporo. Ale bardziej interesuje mnie w tej chwili co jest w środ-ku.

Robert wziął od niego księgę i ułożył na biurku przed monitorem kom-putera. Od wyjścia z bi-blioteki minęło dobrych kilkanaście minut i obaj siedzieli w jego pokoju kontemplując znalezisko. Nie jedną ciekawą książ-kę przynieśli od czasu od-krycia regału z makulatu-rą – czasem były to po-wieści, o których marzy-li, czasem absolutnie im nieznane, a w ostatecz-nym rozrachunku abso-lutnie genialne – ale coś takiego…

- Ile to może mieć lat? – zapytał Łukasz starając się policzyć w myślach wiek księgi.

- Jakieś 450. Mniej więcej. O ile to autentyk, oczywiście.

- Na podróbkę nie wy-gląda.

- Nie wygląda, ale w ta-kim razie kto by go od tak wyrzucił? Bez sensu.

Otworzył księgę. „In Corpore”, Lauentius Dhur i data, Anno Domini 1571. Stary papier nie był żół-ty, a wręcz brązowy, po-plamiony i pofałdowany. Ozdobne litery wykonane atramentem powoli zle-wały się z tłem. Jeśli księga była fałszerstwem, to bez dwóch zdań genialnym.

Robert wstał i pod-szedł do regału. Gdzieś na półce upchnął kiedyś słownik łacińsko – pol-ski – kolejną biblioteczną zdobycz – i teraz miał na-dzieję, że w końcu do cze-goś go wykorzysta. O ile, oczywiście, łacina Twar-dowskiego nie była zbyt archaiczna jak na jego możliwości.

Znalazł mały, szary tomik, dołączył do nie-go prawie nie zapisany zeszyt i wrócił do biur-ka. Sprawdził hasło „In” i zaklął pod nosem. Ilość znaczeń i przypisów, któ-re znalazł, mogły przypra-wić o zawrót głowy. Słowa „corpore” nie było.

- Może sprawdzić w translatorze, co? – po-radził Łukasz, a Robert prawie klepnął się w czo-ło. Najprostsze rozwiąza-nie jak zwykle ominęło je-go zwoje mózgowe.

Odpalił komputer, uruchomił wyszukiwarkę i translator i wpisał hasło „In Corpore”. Wynik poja-wił się od razu:

- „W całości” – odczytał na głos, klikając jedno-cześnie na odpowiedni-ki: - „Wszyscy razem”. Nie-zły tytuł, trzeba przyznać.

Stres i podniecenie sprawiły, że spociły mu się dłonie, a serce nie zwal-niało. Podobnie czuł się nie tak dawno temu oglą-dając „Losta” i usiłując roz-gryźć tajemnice wyspy.

Przerzucił starą, gru-bą stronę. Na kolejnej, wypisany wielkimi litera-mi, czekał na niego napis „SENSU LARGO”. Trans-lator przełożył go jako: „ W SZERSZYM ZNACZE-NIU”. Na razie więc nie mieli nic konkretnego, ale jednocześnie Robert miał wrażenie, że wszystko po-woli układa się w jedną całość.

Przerzucił kolejną stro-nę i zaczął wpisywać do Internetowego tłumacza całe zdania. Tym razem jednak wyniki nie były tak zadowalające. Trans-

lator, jak to translator, tłu-maczył słowo po słowie, czasem jakieś dwu – trzy-wyrazowe hasło, jak choć-by otwierające zapiski „Ab Aeterno” – „Z dawien daw-na” – nie dbając o sens ca-łego zdania. O logikę czy znaczenie. W końcu ziry-towany Robert rzucił kart-ką z zapiskami i wstał od biurka.

- Spokojnie – pora-dził mu Łukasz. – Chyba nie spodziewałeś się, że w pięć minut przetłuma-czysz całość?

W pięć minut nie, ale miał nadzieję na jakieś konkretne rezultaty ze zmagań ze słownikiem.

- Idę się napić – stwier-dził. – Chcesz coś?

Łukasz pokręcił głową.Robert zszedł do kuch-

ni, z lodówki wyjął schło-dzony napój i upił kilka ły-ków. Kiedy wrócił do po-koju, jego przyjaciel trzy-mał księgę i zanosił się śmiechem.

- Co jest? - zapytał, nic z tego nie rozumiejąc.

- Sensu Largo – zaśmiał się Łukasz. – Sensu Largo.

- O czym ty mówisz?- Sam zobacz.Na oczach Roberta

przerzucił kilka storn.- Co…?Tu masz po łacinie, tu

po germańsku, w cyryli-cy…

- Chcesz powiedzieć, że Twardowski napisał księgę w paru językach?

- W kilkunastu – uściślił Łukasz – Atu – dotarł do mniej więcej dwóch trze-cich grubości tomiszcza – Mamy polską wersję.

CDN...Michał P. Lipka

W świecie i w kraju, drogi i ulice różne bywają,Wszystko zależy gdzie i jakie przeznaczenie mają.Użytkownicy tych arterii – ogromny wpływ mają,W jaki sposób eksploatują oraz kochają.

Węgrowskie drogi dzielić można na złe i „przez” Dobre,Zależnie, którą wybierasz trasę i jaką osiągasz klasę.Są drogi i ulice; szerokie i wąskie, kręte i kamieniste,Są też żwirówki, smołówki, bite oraz wyboiste.

Były drogi z kamienia tłuczonego i asfaltem pokrywane,Dywaniki takie na noc były zwijane i do szopy chowane.Następnego dnia rano rozkładane i eksploatowane,Zabezpieczenia takie drogie bywały, dlatego się nie opłacały.

Połączenia drogowe Węgrowa z sąsiednimi rejonami,Powszechne były jedynie szlacheckimi drogami.Przed wojną trzy główne drogi utwardzoną nawierzchnię miały,W ten czas gospodarczo-strategiczne znaczenie posiadały.

Opóźnienia i zaniedbania po feudałach pochodzą,Bo inaczej żyli i pracowali Polacy za miedzą.Tamci więcej dobra dla siebie wypracowali,Dlatego bo dobrymi drogami się przemieszczali.

Za Sasów – Austriacy siedlecki rejon z Węgrowem przyłączali,A po Kongresie Wiedeńskim do Królestwa przekazali.Rosjanie o „polskie królestwo” nie dbali,Tylko, co dobre wyżyłować zamierzali.

Carowie własną strategię wojenną stosowali,W czasie wojny „spaloną ziemię” oddać zamierzali.Duże inwestowanie opłacalne nie było,Gospodarowali tak, co dziś zyski przynosiło.

W dwudziestoleciu między wojennym dużo środków nie bywało,Sprawy dróg i ulic na dalszy plan zagnało.Ludzie mawiali, że biednemu zawsze wiatr w oczy wieje,A bogaty z tego korzysta i się śmieje.

Zamiast drogi żelaznej – przez Węgrów – nową nawierzchnię położono,Stację kolejową Łochów z Sokołowem połączono.Rowerami arterią dużo nie jeżdżono – bardzo mało ich było,Natomiast za samochodami ogromnie się kurzyło.

Okupacja znaczenie bezdroży oraz dróg leśnych podniosła,Bo fama ten problem od Niemców doniosła.Tamtymi drogami i szlakami partyzanci się przemieszczali,I przy tej okazji okupanta nie molestowali.

Wertepy i leśne zacisza niejednemu życie uratowały,Bo oddziały partyzanckie swoje bazy tam lokowały.Obecnie środowiska leśne niszczone są przez wandali,Którzy odpady i śmiecie tam pozostawiali.

Ludzie gorsi jak wandale, przyrody wcale nie szanująI ogólnonarodowy majątek marnują.Są wśród nas wałkonie, pasożyty i nieroby,Musimy ich wszystkich wyleczyć z tej choroby.

Mamy już w Węgrowie niezłe drogi i ulice,Piękne domy w ogrodach z kwiatami oraz kamienice.Mamy też Liwiec i obok zalew półdziki,Posiadamy zabytki wspaniałe i możemy mieć frytki doskonałe.

By interes ruszył i sięgnął swego celu,Należy infrastrukturę wzmocnić i wykorzystać obywatelu.Kluby młodzieżowe i urządzenia sportowe wspierać,Oraz finansowej pomocy śmiało udzielać.

Węgrów, maj 2005 r. IKSMED

Józef Demski - autor "Zbioru rymowanych epizodów" wyda-nych w 2007 roku, kombatant wojenny. FOT. BEATA MAJEWSKA / GWIO

13OGŁOSZENIAGłos Węgrowai okolic

Prezentujemy kolejnych, nowonarodzonych mieszkańców naszego powiatu! Jednocześnie apelujemy do rodziców – dajcie nam możliwość radować się wspólnie z Wami i nie od-mawiajcie nam przyjemności uwiecznienia Waszego maleń-stwa!

Kolejne pociechy!

Edyta Gierszewska, 05.10.2013 r.rodzice Jolanta i Paweł Gierszewscy, Łochów

Lena Oskroba, 02.10.2013 r.rodzice Iwona i Adam Oskroba, Węgrów

Julia Wojtyra, 03.10.2013 r.rodzice Edyta i Artur Wojtyra, Węgrów

REKLAMA

OGŁOSZENIA

Akcja „Dobry koszyk”!

W poprzednim numerze pisaliśmy o trudnej sytuacji rodziny, w której białaczka i brak możliwości podjęcia pracy uniemożliwiają normalne życie.

SPRZEDAM działkę budowlaną w Węgrowie. Tel.: 601-236-048

SPRZEDAM działkę w Krypach. Powierzchnia 951 m2. Tel.: 602-645-061; 696-436-644.

ZATRUDNIĘ kierowcę C+E wschód-zachód, tel. 663-223-306

JUŻ OD NASTĘPNEGO NUMERU OGŁOSZENIA DROBNE W GŁOSIE

WĘGROWA I OKOLIC BĘDZIE MOŻNA ZAMIESZCZAĆ ZA POMOCĄ SMS!

Redakcja „Głosu Węgrowa i Okolic” we współpracy z Fundacją Nowa Perspektywa oraz Specjalnościową Drużyną Harcerską GROM im. Cicho-ciemnych Spadochroniarzy AK organizuje akcję „Dobry koszyk”. Przez cały tydzień od 21 do 27 października w supermarketach w Węgrowie i Łochowie odbędzie się zbiórka żywności dla rodziny, w której jedyny żywiciel rok temu zachorował na białaczkę. Od tamtego okresu Marcin i Julita wraz z dziećmi są pozbawieni środków do życia, a ponad-to część kosztów leczenia

muszą ponosić samodziel-nie.Przyłącz się i dorzuć coś od siebie! Los tej rodziny zna-

jduje się także w Twoich rękach. Zaproś znajomych, rodzinę i wrzuć coś do „Do-brego koszyka”!

Marcin Antoniuk

14 SPORT 16 października 2013www.gwio.pl

Nike liderem II ligiW sobotę 12 października w hali sportowej Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II odbyło się spotkanie, w którym Sokołów SA Nike Węgrów podejmowało ŁMLKS Łaskovie Łask. Nike pokonało swoje rywalki 3:0, stając się jednocześnie liderem tabeli.

ll Już przed rozpoczęciem tego meczu było jasne, że w tym spotkaniu nie zabrak-nie emocji. Siatkarki z Wę-growa w przypadku zwycię-stwa miały szansę zostać sa-modzielnym liderem tabeli II ligi siatkówki kobiet. To wy-darzenie przyciągnęło wie-lu fanów sportu. Hala była po brzegi wypełniona kibica-mi i wszyscy sympatycy siat-kówki obecni na trybunach aktywnie dopingowali swoją drużynę.

DOMINACJA OD POCZĄTKU

Zawodniczki Nike już od pierwszego uderzenia pił-ki zaczęły dominować. W pierwszym secie rywal-ki z Łasku sprawiały wraże-nie mentalnie nieobecnych, co skrupulatnie wykorzysty-wały węgrowskie siatkarki. Ku uciesze nieustannie do-pingujących kibiców węgro-wianki zwyciężyły pierwsze-go seta 25:11.

Drugi set przysporzył kibi-com najwięcej emocji. Dru-żyna gości po wysokiej po-rażce w pierwszej odsło-nie spotkania, przebudzi-ła się z letargu, w jakim trwa-ła w 1 secie. Po błędach wę-growskiej drużyny oraz znacznie skuteczniejszej grze Łaskovii, goście sukce-sywnie wysuwali się na pro-wadzenie. Siatkarki z Łasku zdominowały Nike i w pew-nym momencie prowadzi-ły już siedmioma punktami, lecz zawodniczki oraz kibice nie tracili nadziei. Kiedy set był już praktycznie rozstrzy-gnięty (16:21 dla gości) siat-karki z Węgrowa niesione ka-pitalnym dopingiem pokaza-ły „pazur”, ruszając w pościg i krok po kroku odrabiając straty, jakie dzieliły je od ry-walek. Set zakończył się nie-prawdopodobnym zwycię-stwem węgrowianek 25:23. Po tej gonitwie 3 set nie miał prawa zakończyć się inaczej, niż zwycięstwem gospoda-rzy. Tak też się stało. Łasko-via stłumiona nieoczekiwa-ną porażką w poprzednim secie została zdominowana podobnie jak w na począt-ku spotkania. Siatkarki z Ni-ke zagrały zarówno efektow-nie, jak i efektywnie, co skut-kowało kolejnym, trzecim już ligowym zwycięstwem 3:0. Póki co, węgrowianki nie mają sobie równych, za-równo w potyczkach ligo-

wych, jak i w Pucharze Polski. W następnej rundzie PP pod-opieczne Roberta Kupisza zmierzą się z drużyną SMS Sosnowiec. - Jestem oczywiście zadowo-lony z wyniku 3:0, aczkolwiek nie było tak łatwo, jak mo-głoby się wydawać, a zwłasz-cza w drugim secie. Przede wszystkim bardzo gorąco chciałbym podziękować kibi-com, którzy dzisiaj wreszcie wypełnili sale tak jak byśmy tego chcieli. Mam nadzieje, że jeszcze te puste krzesełka sto-jące przy parkiecie kiedyś się zapełnią. Dzisiejszy doping na pewno pomógł dziewczynom nie odpuścić w 2 secie i mimo, że przegrywaliśmy bardzo wysoko, bo 21:16. General-nie takich setów się nie wygry-wa, a nam się to udało. Oczy-wiście, to co się wtedy działo żadnego trenera nie zadowa-la. Robiliśmy błąd za błędem, przeciwnik uwierzył, że mo-że z nami wygrać i było bar-dzo ciężko. Na szczęście udało nam się pozbierać. Tydzień te-mu w Poznaniu mieliśmy po-dobną sytuację, a to pozwa-la mi wierzyć w to, że ten ze-spół w trudnych momentach nie pęknie, a co za tym idzie, jeśli nie będzie pękał, możemy zwojować wiele – komentu-je spotkanie trener Nike, Ro-ber Kupisz. Tekst, foto: Mateusz Majewski

REKLAMA

SPONSORZY NIKE

Trener Nike uważnie przygląda się grze swoich zawodniczek

Sokołów SA Nike Węgrów po zwycięstwie z Łaskovią zostało liderem tabeli.

M Klub M P Sety Małe pkt.1 PMKS Sokołów SA Nike Węgrów 3 9 9:0 227:1642 ŁMLKS Łaskovia Łask 3 6 6:3 201:1713 KS Energetyk Poznań 3 6 6:4 230:1944 STS Victoria Lubliniec 3 5 6:6 254:2545 ŁKS Commercecon Łódź 2 4 5:3 178:1426 NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki 2 3 5:5 194:2027 AZS AWF UKSW Warszawa 3 3 3:7 198:2248 UKS Jedynka PWSiP Łomża 3 0 2:9 188:2639 UKS Zielone Wzgórza Murowana 2 0 1:6 115:171

15SPORTGłos Węgrowai okolic

Dobra gra, cenne punkty W niedzielę 13 października na Stadionie Miejskim w Węgrowie Czarni Alkor Trade Węgrów podejmowali Wkrę Żuromin. Po emocjonującym spotkaniu i dobrej grze gospodarze zwyciężyli 3:2.

ll Od początku spotkania to Czarni prowadzili grę, dru-żyna gości zdecydowanie sła-biej weszła w mecz. Gospoda-rze stworzyli sobie kilka do-godnych sytuacji, lecz zabrakło skuteczności. Po kilkunastu minutach upo-rczywych ataków Czarnych, goście wyszli z groźnym kon-tratakiem, w wyniku którego podyktowany został rzut karny, który według oceny wielu ob-serwatorów, podyktowany zo-stał niesłusznie. Jest to kolejna bramka tracona przez węgro-wian w tak pechowych okolicz-nościach. Mimo wszystko ze-spół pokazał charakter, nie za-łamał się tą stratą i podjął wal-kę. Piłkarze uwierzyli, że mogą jeszcze zwyciężyć i właśnie ta wiara pozwoliła im zdobyć wy-równującą bramkę.

WYMIANA CIOSÓW

W drugiej połowie mecz był bardziej wyrównany, ale to wciąż Czarni stwarzali sobie więcej groźnych sytuacji. Po świetnej indywidualnej ak-cji Rafała Komosy było już 2:1. Niestety węgrowianie nie cie-szyli się długo z tego prowa-dzenia. Parę minut później, po błędzie w defensywie go-

spodarze stracili drugą bram-kę, która zapowiadała wiel-kie emocje w końcówce spo-tkania. W końcowej fazie mecz był dosyć równy, lecz jak czas pokazał, to węgrowianie mie-li lepszy pomysł na grę. W efek-cie podopieczni Roberta Pa-rzonki, ku uciesze zgroma-dzonym kibicom, podwyższy-li wynik spotkania na 3:2. Moż-na było zauważyć, że po stra-cie bramki drużyna gości by-ła zdecydowanie rozbita. Go-spodarze stwarzali sobie coraz to kolejne sytuacje, brakowa-ło jedynie skuteczności, a wy-nik wyglądałby zgoła inaczej. Niemniej jednak, największym mankamentem w grze węgro-wian jest wciąż postawa defen-sywy, co mogło wynikać z ty-godniowej absencji od trenin-gów dwóch podstawowych stoperów. Pozytywnym aspek-tem tego spotkania była nie-wątpliwie postawa w ofensy-wie. Akcje węgrowskich piłka-rzy mogły się podobać publicz-ności i, co ważne, stwarzały za-grożenie pod bramką rywala.

„NIKT NIE SPUSZCZA GŁOWY”

- Tak jak mówiłem przed spo-tkaniem z Łomiankami, w każ-dym meczu wychodzimy po

punkty i zawsze naszym celem jest ich komplet. Tu te punk-ty zdobyliśmy po dobrej grze, a przede wszystkim bardzo do-brej postawie w ofensywie, bo stworzyliśmy sobie 7,8 stu-procentowych sytuacji. Strze-liliśmy tylko trzy bramki i dla-tego o ten wynik musieliśmy jeszcze drżeć, bo jak wiadomo, gdy prowadzi się jedną bram-ką to ostatnie minuty to taka gra „na aferę” zespołu przeciw-nego i tutaj też po takim jed-nym dośrodkowaniu „na afe-rę” straciliśmy bramkę. Żałuję, że nie uspokoiliśmy tego wyni-ku wcześniej, ale zwycięzców się nie sądzi. Trzy punkty cie-szą. Chłopaki walczą, nikt nie spuszcza głowy i nikt z nas nie myśli o tym, że możemy spaść do niższej ligi. Będziemy wal-czyć do ostatniego meczu, do ostatniej minuty – mówi trener zespołu, Robert Parzonka. Warto nadmienić, że to zwycię-stwo pozwoliło odbić się Czar-nym od dna tabeli, wyprze-dzając Amatora Maszewo oraz Bzurę Chodaków. Węgrowianie aktualnie uplasowali się na 16 miejscu, a do 10 pozycji mają tylko 10 punktów straty, co nie jest jeszcze wynikiem nie do odrobienia. O kolejne ligowe

punkty węgrowska drużyna będzie walczyła w najbliższy piątek 18 października, wtedy to Czarni Alkor Trade Węgrów podejmą na wyjeździe Błękit-nych Raciąż. Do Węgrowa IV li-ga powróci jeszcze w paździer-niku. W ostatnią sobotę tego miesiąca na Stadionie Miej-skim gościć będzie drużyna ze Skórca. Naprzód jest tegorocz-nym beniaminkiem i póki co radzi sobie nie najgorzej, bo-wiem zajmuję 12 lokatę.

PUCHAROWE SUKCESY

Czarni Alkor Trade Węgrów w rozgrywkach Okręgowe-go Pucharu Polski nie mają so-bie równych. Każdy dotychcza-sowy rywal musiał zaakcep-tować wyższość węgrowskiej drużyny. W efekcie Czarni do-tarli aż do finału okręgowego etapu. W decydującym starciu, które odbędzie się już w środę 23 października podopieczni Roberta Parzonka zmierzą się z Pogonią II Siedlce. Kibice już teraz określają ten mecz mia-nem „meczu przyjaźni”, moż-na się zatem spodziewać do-brej frekwencji oraz głośne-go dopingu podczas finałowe-go meczu. Mateusz Majewski

Największym problemem węgrowskiej drużyny jest wciąż postawa w defensywie.

Czarni Alkor Trade Węgrów zaprezentowali bardzo dobrą grę ofensywną

Klasa AM Klub P M W/R/P Z STR1 Płomień Dębe Wielkie 20 9 6/2/1 23 92 Tajfun Jartypory 18 9 5/3/1 24 73 Miedzanka Miedzna 17 9 5/2/2 20 124 Jutrzebnka Cegłów 16 9 5/1/3 23 165 LKS Ostrówek 15 9 4/3/2 17 196 Mazovia II Mińsk Mazowiecki 13 9 3/4/2 15 137 Jastrząb Żeliszew 13 9 4/1/4 17 238 Orzeł Unin 11 9 3/2/4 22 219 Liwia Łochów 11 9 3/2/4 15 1710 Błękitni Stoczek 10 9 2/4/3 17 2011 Tęczka Stanisławów 10 9 3/1/5 20 2712 Wicher Sadowne 10 9 3/1/5 16 2213 Grodzisk Krzymosze 8 9 2/2/5 12 1814 Nojszwewianka Dobre 2 9 0/2/7 12 29

Liga Okręgowa

IV Liga

M Klub P M W/R/P Z STR1 Tygrys Huta Mińska 29 12 9/2/1 30 142 Mazovia Mińsk Mazowiecki 29 12 9/2/1 44 103 ŁKS Łochów 25 12 7/4/1 23 124 Podlasie Sokołów Podlaski 23 12 7/2/3 36 165 Fenix Siennica 21 12 6/3/3 21 116 Watra Mrozy 20 12 6/2/4 19 177 Hutnik Huta Czechy 16 12 4/4/4 23 288 Wektra Zbuczyn 16 12 4/4/4 18 219 Victoria Kałuszyn 15 12 4/3/5 19 2210 Zryw Sobolew 15 12 5/0/7 23 2511 Sęp Żelechów 15 12 4/3/5 22 2112 Jabłonianka Jabłonna Lacka 12 12 3/3/6 20 2413 Zorza Sterdyń 10 12 3/1/8 12 2914 Wilga Miastków 10 12 3/1/8 10 2615 Orzeł Łosice 8 12 2/2/8 11 3716 MKS Małkinia 5 12 1/2/9 13 31

M Klub P M W/R/P Z STR1 Bug Wyszków 31 12 10/1/1 27 102 MKS Polonia Warszawa 27 12 9/0/3 29 63 Mławianka Mława 26 13 8/2/3 21 144 MKS Ciechanów 26 13 8/2/3 29 235 Wkra Żuromin 23 13 7/2/4 21 226 Błękitni Raciąż 22 13 7/1/5 26 217 Błękitni Gąbin 21 13 6/3/4 15 168 Ostrovia Ostrów Mazowiecka 20 13 6/2/5 25 239 Wisła II Płock 19 13 6/1/6 34 1810 Narew Ostrołęka 19 13 5/4/4 14 1011 MKS Przasnysz 18 13 5/3/5 20 2012 Naprzód Skórzec 17 13 5/2/6 20 2513 Korona Ostrołęka 15 13 4/3/6 15 2414 KS Łomianki 13 13 4/1/8 16 2415 Mazur Gostynin 10 13 3/1/9 10 2816 Czarni Alkor Trade Węgrów 9 13 2/3/8 13 2717 Bzura Chodaków 9 13 3/0/10 12 2418 Amator Maszewo 6 13 1/3/9 16 28

16 16 października 2013www.gwio.pl

Głos Węgrowai okolic

REKLAMA

Przeróbka własnego surowca (siana lub słomy) na ekologiczny materiał opałowy - brykietoraz sprzedaż gotowego produktu.

Tel. 509 037 487, 25 793 21 45