160

Opolski Informator Konserwatorski 2011

  • Upload
    hezjod

  • View
    683

  • Download
    9

Embed Size (px)

Citation preview

OpolskiInformatorKonserwatorski

Opole 2011

ZESPÓŁ REDAKCYJNY:Elżbieta Molak, Anna Molenda, Krzysztof Spychała, Anna Strzoda

pod kierunkiem:Iwony Solisz

FOTOGRAFIE NA OKŁADCE:Ozimek, Most z Huty Malapane (A. Rapiński)Grzędzin, Skrzydło tryptyku (B. Budziaszek)Piotrowice Nyskie, Fragment stropu w dworze (I. Solisz)

Nowa Cerekwia, Znaleziska monet celtyckich (M. Bednarek)

ISBN 978-83-933457-0-0

WYDAWCA:Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Opoluul. Piastowska 14, 45-082 Opoletel. 77 452 44 33 fax 77 452 47 50e mail [email protected]

Projekt, skład, druk:Zakład Poligraficzny SINDRUKul. Obr. Stalingradu 66, 45-565 [email protected], www.sindruk.pl

Nakład: 500 egz.

5

spis treści

7

Wstęp

Drodzy Czytelnicy, Przekazujemy kolejny numer Opolskiego Informatora Konserwatorskiego. Ubiegło-

roczny egzemplarz wydany niemalże po 20 latach przerwy spotkał się z Państwa zainte-resowaniem i słowami uznania, a także prośbami o przekazanie tego tomu kolejnym oso-bom. To niezmiernie ważne potwierdzenie zasadności i potrzeby publikacji materiałów konserwatorskich dotyczących prac realizowanych na terenie Śląska Opolskiego.

Zachęcamy Państwa do zapoznania się z rozdziałem poświęconym pracom konser-watorskim, w którym omówione zostały zrealizowane w roku 2010 prace przy zabytkach ruchomych, w sposób szczególny i wyczerpujący zaprezentowana została tematyka doty-cząca ołtarza Świętej Rodziny – tryptyku gotyckiego z kościoła św. Katarzyny Aleksan-dryjskiej w Bąkowie koło Grodkowa, obecnie znajdującego się w kościele pw. Św. Mi-kołaja w Brzegu. Oprócz tematyki konserwatorskiej w rozdziale pierwszym zapoznacie się Państwo także z priorytetami działań w zakresie ochrony zabytków archeologicznych w województwie opolskim. Uzupełnieniem tematyki dotyczącej archeologii są artyku-ły zgromadzone w rozdziale II prezentujące m.in. wyniki badań geomagnetycznych w Dzielnicy, osad neolitycznych na stanowisku nr 10 w Dzierżysławiach oraz ciąg dalszy historii odkryć archeologicznych w Nowej Cerekwi z opisem wyjątkowego znaleziska, jakim jest wykryta wiosną 2010 r. grecka moneta kolonii Olbii.

W ramach badań i odkryć prezentujemy również artykuł poświęcony późnorene-sansowemu stropowi z dworu w Piotrowicach Nyskich, który jest streszczeniem badań realizowanych na zlecenie urzędu konserwatorskiego. Należy podkreślić, że ten polichro-mowany strop jest jednym z niewielu zachowanych przykładów wystroju reprezentacyj-nych wnętrz świeckich na Śląsku.

Rok 2010, którego dotyczy ten tom, w ramach kolejnej edycji Europejskich Dni Dzie-dzictwa upłynął pod hasłem „Od pomysłu do przemysłu”, stąd w informatorze znajdziecie Państwo zbiór artykułów poświęconych zabytkom techniki, między innymi przekrojowy temat „Architektura przemysłowa – dziedzictwo kultury technicznej Opolszczyzny” pre-zentujący część charakterystycznych dla tego terenu obiektów zabytkowej architektury przemysłowej, budowli inżynieryjnych i urządzeń technicznych z uwzględnieniem ich problematyki konserwatorskiej. Rozwinięciem tej tematyki jest monograficzny artykuł poświęcony mostom z Pruskiej Królewskiej Huty Malapane w Ozimku oraz artykuł pre-zentujący semafory kształtowe stacji kolejowej w Szydłowie.

Oprócz tematyki dotyczącej wspomnianych wyżej zabytków techniki w rozdzia-le poświęconym dyskusji zostały zamieszczone artykuły poświęcone różnym tematom związanym z ochroną zabytków opolskich: pierwszy dotyczy kolekcji ceramiki górnoślą-

8

skiej zgromadzonej w Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu, kolejny prezentuje organy dekanatu prószkowskiego. Istotny temat ochrony zabytków poruszony został w artykule dotyczącym architektury modernistycznej w Opolu.

W informatorze zostały również zawarte informacje na temat udzielanych przez urząd konserwatorski w roku 2010 dotacji.

Serdecznie zachęcamy do lektury i poznawania zabytków województwa opolskiego w kontekście prowadzonych prac badawczych, prac konserwatorskich oraz różnorodnych zadań realizowanych przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Opolu.

Iwona SoliszOpolski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Opolu

I PraceKonserwatorskie

11

wykaz prac konserwatorskich...

Anna Strzoda, Katarzyna Długosz-Niedbalec, Anna MolendaWUOZ w Opolu

Wykaz prac konserwatorskich przeprowadzonych przy zabytkach ruchomych na podstawie pozwoleń wydanych w 2010 roku

BIERDZANY, gm. Turawa, pow. opolski. Kościół parafialny pw. św. Jadwigi Śląskiej.Polichromia z przedstawieniem wersetów pieśni Salve Regina (barok, 1 poł. XVIII w., tempera na podłożu klejowo-kredowym na drewnie) na stropie prezbiterium.Konserwacja fragmentu barokowej polichromii, odkrytej we wnętrzu kościoła i poddanej renowacji w latach 1974-1975, ze względu na rozległy zakres przeprowadzo-nych wówczas prac, została ograniczona do niezbędnych działań i minimalnej ingerencji konserwatorskiej. Prace obejmowały podklejenie pęcherzy warstwy malarskiej, oczysz-czenie polichromii, podklejenie odspojonych pasów płótna na stykach desek, korektę pociemniałych punktowań i zabezpieczenie powierzchni werniksem. Wykonawca: mgr Urszula Lis i mgr Krzysztof Lis, Wrocław.Termin realizacji prac: maj 2010 – wrzesień 2011. AM

Zespół 14 obrazów – Stacje Drogi Krzyżowej (w tradycji baroku / ludowe, 1855, aut. Joseph Pudelko z Głogówka, olej na płótnie, rama: drewno, masa gipsowa, malowane, złocone) (ryc. 1).W trakcie prac wykonano następujące zabiegi: zdjęcie obrazów z krosien, oczyszczenie odwroci obrazów z zabrudzeń, usunięcie wtórnego podobrazia z obrazu Stacji nr III, oczyszczenie lica, prostowanie i lokalna naprawa uszkodzeń płótna, naciągnięcie obrazu na nowe krosna, uzupełnienie ubytków zaprawy i warstwy malarskiej, werniksowanie. Ponadto podczas konserwacji ram przeprowadzono dezynfekcję i utwardzenie drewna, usunięto olejne przemalowania, zakitowano otwory po owadach, uzupełniono ubytki or-namentów gipsowych, uzupełnienie ubytków zaprawy, wykonano srebrzenia ornamen-tów na poler z goldlakiem i pomalowano ramy w pierwotnej czarnej kolorystyce. Dzięki konserwacji poprzez odsłonięcie sygnatury określono atrybucję i datowanie obrazów.Wykonawca: mgr Urszula Lis i mgr Krzysztof Lis, Wrocław.Termin realizacji prac: listopad 2010 – lipiec 2011. AM

anna strzoda, katarzyna długosz-niedbalec, anna molenda

12

CZARNOWĄSY, gm. Dobrzeń Wielki, pow. opolski. Kościół parafialny pw. św. Norberta.Ołtarz główny (barok, po 1777, narzut wapienno-piaskowy, drewno, polichromowane, złocenia) wraz z obrazem – Święty Norbert (barok, po 1777, olej na płótnie). W trakcie prac, po demontażu obrazu i elementów drewnianych, usunięto przemalowa-nia i wtórne nawarstwienia ze struktury ołtarza, wykonano dezynfekcję, podklejono od-spojenia od podłoża, położono pęcherze, rozwarstwienia i łuski oraz przywrócono przy-czepność polichromii i złoceń do podłoża, uzupełniono ubytki narzutu wapienno-pia-skowego, uzupełniono ubytki zaprawy i pulmentu w partiach złoconych oraz złocenia i srebrzenia na poler i mat, scalono ubytki warstwy polichromii i nałożono werniks końco-wy. Przy elementach drewnianych wykonano zabiegi dezynfekcji, dezynsekcji, usunięto przemalowania i wtórne nawarstwienia, uzupełniono ubytki zaprawy w partiach złoceń, wykonano impregnację, sklejono rozstępy i pęknięcia drewna, zrekonstruowano brakują-ce elementy, uzupełniono ubytki pulmentu i złoceń, scalono ubytki warstwy polichromii, nałożono werniks końcowy i zamontowane elementy na ołtarzu. Ponadto przeprowadzo-no konserwację obrazu (rozdublowanie, oczyszczenie, dezynfekcja, usunięcie werniksu i przemalowań, dublaż na nowe płótno, naciągniecie obrazu na nowe krosna, uzupełnienie ubytków zaprawy, wykonanie punktowań warstwy malarskiej, nałożenie werniksu). Wykonawca: mgr Andrzej Marek Barski, Nysa („Konserwacja Dzieł Sztuki A.M. Barski”).Termin realizacji prac: czerwiec – listopad 2011. AM

DOBRODZIEŃ, gm. Dobrodzień, pow. oleski. Kościół cmentarny pw. św. Walentego.Organy – 1887, firma organmistrzowska „Schlag und Sőhne” ze Świdnicy, opus 274, in-strument o trakturze mechanicznej, 2-głosowy, 2-manuałowy z pedałem. Prace remontowo-konserwatorskie obejmowały demontaż piszczałek z wiatrownicy pro-spektu, renowację wiatrownicy I i II Manuału, renowację traktury mechanicznej, reno-wację piszczałek drewnianych i metalowych labialnych, renowację miecha, naprawę kon-tuaru, renowację klawiatury pedału, wymianę dmuchawy wraz z rekonstrukcją zasilania organów oraz intonację 2 głosów organowych.Wykonawca: firma „Organmistrzostwo Kamerton – S.C. Wiesław Jeleń”, Olszynka.Termin realizacji prac: czerwiec – grudzień 2010. AM

GŁĘBINÓW, gm. Nysa, pow. nyski.Kapliczka słupowa (2 poł. XIX w., murowana z cegły).W trakcie prac usunięto cementową zaprawę pokrywającą tylną i dolną część kaplicz-ki. Znajdująca się w górnej partii mocno osłabiona cegła z licznymi uszkodzeniami

13

wykaz prac konserwatorskich...

i brakującymi spoinami została oczyszczona metodą hydrodynamiczną i chemiczną, a następnie uzupełniona i wzmocniona metodą powlekania. Po rekonstrukcji tynków obiekt pomalowano i zabezpieczono chemicznie przed działaniem czynników biologicz-nych i atmosferycznych. Dodatkowo wykonano z blachy miedzianej daszek zabezpie-czający gzymsy przed wodą opadową. Ponadto oczyszczono z wtórnych przemalowań płaskorzeźbione przedstawienie aniołka umieszczonego w tondzie i zrekonstruowano metalowy krzyż wieńczący kapliczkę. Wykonawca: mgr Ireneusz Śmiechowski („Firma Konserwatorska Ireneusz Śmiechowski”).Termin realizacji: czerwiec – wrzesień 2010 r. KDN

GŁOGÓWEK, gm. Głogówek, pow. prudnicki. Kościół klasztorny OO. Franciszkanów pw. św. Franciszka z Asyżu.Ołtarz z kaplicy Domku Matki Bożej Loretańskiej (późny barok, 2 poł. XVIII w., drew-no polichromowane, złocenia) (ryc. 2).W trakcie prac wykonano zabiegi obejmujące dezynfekcję i dezynsekcję, podklejenie pęcherzy, rozwarstwień i przywrócenie przyczepności polichromii i złoceń do podłoża, impregnację, oczyszczenie polichromii i złoceń, usunięcie wtórnych przemalowań, skle-jenie rozstępów i pęknięć drewna, wymiana zniszczonych elementów konstrukcyjnych, uzupełnienie i rekonstrukcja ubytków drewna, uzupełnienie ubytków zaprawy i złoceń oraz wykonanie retuszy i punktowań barokowej warstwy malarskiej, zabezpieczenie po-lichromii werniksem. Ponadto w trakcie prac we wnętrzu kaplicy wykonano nowe prze-pierzenie oddzielające ołtarz od tzw. Kuchni Matki Bożej.Wykonawca: mgr Aleksandra Pill i dr Edgar Pill, Grębocin („Firma Konserwatorska – dr Edgar Pill”).Termin realizacji prac: czerwiec – listopad 2010. AM

Ściany i sklepienie (barok, 1 poł. XVII i 2 poł. XVIII w., cegła, tynk, polichromia) we wnętrzu kaplicy Domku Matki Bożej Loretańskiej (ryc. 3).Kontynuacja prac konserwatorskich we wnętrzu kaplicy. W trakcie prac pobrano prób-ki do badań specjalistycznych, powierzchnię ścian i tynków oczyszczono, wykonano dezynfekcję, usunięto wtórne emulsyjne przemalowania, wykuto wtórne łaty i kity ce-mentowe, wykonano odsolenie, wzmocnienie i impregnację tynków, uzupełniono ubytki muru, spoin i tynku, wykonano retusze i punktowania powierzchni tynków z polichro-mią. We fragmentach malowideł uczytelniono kompozycję przedstawień w partiach zachowanych malowideł. W trakcie prac na podstawie analiz porównawczych, w tym z oryginalnym wystrojem kaplicy w Loreto, zaaranżowano wątek kamienny jako uzupeł-nienie ścian.

anna strzoda, katarzyna długosz-niedbalec, anna molenda

14

Wykonawca: mgr Aleksandra Pill i dr Edgar Pill, Grębocin („Firma Konserwatorska – dr Edgar Pill”).Termin realizacji prac: sierpień – październik 2011. AM

GŁUBCZYCE, gm. Głubczyce, pow. głubczycki.Kościół parafialny pw. Narodzenia NMP.Ambona (neogotyk, 2 poł. XIX w., drewno polichromowane, złocone).W trakcie prac konserwatorskich usunięto wtórne przemalowania, uzupełniono ubytki formy rzeźbiarskiej oraz gruntu w obrębie złoceń i płaskorzeźb. Oryginalną polichromię zabezpieczono werniksem, a miejsca przetarć złoceń zrekonstruowano zgodnie z pier-wotną techniką. Dodatkowo wykonano zabiegi dezynfekcji i wzmocnienia osłabionego drewna.Wykonawca: mgr Ireneusz Śmiechowski („Firma Konserwatorska Ireneusz Śmiechow-ski”).Termin realizacji: marzec – wrzesień 2010 r. KDN

GŁUCHOŁAZY, gm. Głuchołazy, pow. nyski. Kościół parafialny pw. św. Wawrzyńca.Ołtarz boczny pw. Matki Boskiej Bolesnej (rokoko, 2 poł. XVIII w., drewno polichro-mowane, złocone, dekoracja rzeźbiarska, obraz – Opłakiwanie Chrystusa: barok, k. XVII w., olej na płótnie, kopia obrazu Van Dycka z warsztatu Michała Willmanna) (ryc. 4).W trakcie prac konserwatorskich wykonano następujące zabiegi przy elementach drewnianych ołtarza: oczyszczenie, podklejenie odspojeń i łusek polichromii, usunię-cie wtórnych warstw malarskich, impregnacja drewna, wzmocnienie i naprawa połą-czeń stolarskich, uzupełnienie ubytków formy rzeźbiarskiej, wykonanie złoceń zgodnie z pierwotną techniką, retusz warstw malarskich i nałożenie werniksu. Ponadto wykona-no konserwację obrazu, obejmującą oczyszczenie lica i odwrocia, usunięcie nawarstwień powierzchniowych, a także prostowanie deformacji płótna, uzupełnienie ubytków zapra-wy, retusz warstwy malarskiej i nałożenie werniksu.Wykonawca: mgr Renata Szelwach, Nysa.Termin realizacji prac: luty – sierpień 2010. ASOłtarz boczny pw. św. Antoniego (rokoko, 2 poł. XVIII w., drewno polichromowane, złocone, srebrzone, dekoracja rzeźbiarska, m.in. figury śś. Walentego i Błażeja, dwa obra-zy: olej na płótnie, w retabulum obraz – Wizja św. Antoniego, w zwieńczeniu obraz – św. Augustyn) (ryc. 5)Prace konserwatorskie przeprowadzono w pełnym zakresie konserwacji technicznej i estetycznej. W pierwszym etapie wykonano następujące zabiegi przy elementach drew-

15

wykaz prac konserwatorskich...

nianych ołtarza: oczyszczenie, podklejenie odspojeń polichromii, usunięcie wtórnych warstw malarskich, wzmocnienie i naprawa połączeń stolarskich, impregnacja drewna, uzupełnienie ubytków drewna. Konserwacja estetyczna objęła rekonstrukcję braku-jących fragmentów rzeźb, retusz warstw malarskich i werniksowanie. Złocenia zostały odtworzone zgodnie z pierwotną techniką. Poddano konserwacji również dwa obrazy. W przypadku obrazu – Wizja św. Antoniego wykonano nowe krosno oraz zabiegi w za-kresie oczyszczenia, dublażu z jednoczesnym prostowaniem płótna, usunięcia nawar-stwień powierzchniowych, uzupełnienia ubytków zaprawy, retuszu warstw malarskich i nałożenia werniksu. Z obrazu umieszczonego w zwieńczeniu usunięto pożółkły wer-niks, uzupełniono drobne ubytki i wykonano retusz warstwy malarskiej, zabezpieczając ją werniksem końcowym. Wykonawca: mgr Renata Szelwach, Nysa.Termin realizacji prac: październik 2010 – luty 2011. AS

GÓRA ŚW. ANNY, gm. Leśnica, pow. strzelecki. Kaplice kalwaryjskie „Dróżki Maryi”: Przyjęcie w niebie, Królowa Patriarchów, Kró-lowa Aniołów, Pożegnanie z Matką.Zespół obrazów stanowiących wyposażenie kaplic: Przyjęcie w niebie, Królowa Patriar-chów (ryc. 6), Królowa Aniołów (ok. 1913, Richard Richter, olej na blasze) i Pożegnanie z Matką (pocz. XX w., olej na blasze).Konserwacja zespołu obrazów o tematyce maryjnej odpowiadającej wezwaniu kaplic kalwaryjskich w zakresie konserwacji technicznej i estetycznej (dezynfekcja, konso-lidacja warstwy malarskiej, oczyszczenie i usunięcie przemalowań, usunięcie korozji w miejscach jej występowania i zabezpieczenie powierzchni blachy, uzupełnienie ubyt-ków zaprawy oraz opracowanie ich faktury, rekonstrukcja i uzupełnienie ubytków war-stwy malarskiej, nałożenie werniksu końcowego). Ze względu na bardzo zły stan zacho-wania obrazów, prace konserwatorskie, przeprowadzone na wysokim poziomie, nie tylko zahamowały procesy destrukcji i przywróciły pierwotny charakter obrazów na blasze, ale także pozwoliły na odkrycie ich autora i uściślenia datowania. Wykonawca: mgr Andrzej Marek Barski, Nysa („Konserwacja Dzieł Sztuki A.M. Barski”).Termin realizacji prac: czerwiec – listopad 2010. AM

GRZĘDZIN, gm. Polska Cerekiew, pow. kędzierzyńsko-kozielski.Kościół parafialny pw. św. Apostołów Piotra i PawłaSkrzydła tryptyku z przedstawieniami: I – na awersie Zwiastowanie, Boże Narodzenie (późny gotyk, XV w., drewno polichromowane, ramy grawerowane, złocone); na rewer-sie św. Józef (barok, XVII/XVIII w., drewno polichromowane) (ryc. 7); II – na awersie

anna strzoda, katarzyna długosz-niedbalec, anna molenda

16

Nawiedzenie, Hołd trzech Króli (późny gotyk, XV w., drewno polichromowane, ramy grawerowane, złocone); na rewersie św. Jadwiga Śl. (barok, XVII/XVIII w., drewno po-lichromowane) (ryc. 8).Podjęte prace konserwatorskie miały na celu przywrócenie gotyckiej estetyki tryptyku. Po wstępnym oczyszczeniu powierzchni obrazów z zabrudzeń usunięto metalową folię z tła oraz wtórne przemalowania. Po przeprowadzeniu zabiegów dezynfekcji i impregnacji drewna ustabilizowano i sklejono deski podobrazia, uzupełniono ubytki zaprawy, srebr-nego tła obrazu i złoceń na ramie. Następnie po wykonaniu punktowania warstwy malar-skiej jej powierzchnię zabezpieczono werniksem.Wykonawca: dr Barbara Budziaszek, Kraków.Termin realizacji: I – marzec – grudzień 2010 r.; II – marzec – grudzień 2011 r. KDN, AM.

HAJDUKI NYSKIE, gm. Nysa, pow. nyski. Kościół filialny pw. św. Jerzego. Polichromie pokrywające ścianę północną, część ściany południowej kościoła i jego ściany tęczowej, fragmenty ściany zachodniej pod chórem (gotyk, tempera na tynku), pochodzące z trzech faz (ryc. 9):faza I – ok. 1430 – 1440 r. przedstawienie Panien Mądrych i Panien Głupich;Faza II – ok. 1490 – 1500 r. sceny pasyjne (w tym Ukrzyżowanie i Vir Dolorum);Faza III – ok. 1510 r. motyw heraldyczny oraz klęczące postacie pod chórem muzycznym. Pierwszy etap konserwacji polichromii, poprzedzony badaniami stratygraficznymi i od-krywkowymi, obejmował wyłącznie ścianę północną. Zakres konserwacji zaplanowany na 2011 r. został jednak poszerzony o prace przy dotąd nieznanych malowidłach, odkry-tych spod pobiały w części północnej ściany tęczowej kościoła. Malowidła te, pochodzące prawdopodobnie z II fazy chronologicznej (ok. 1490 – 1500 r.) zachowały się w stanie dobrym, z czytelną kolorystyką i układem ikonograficznym (natychmiastowej interwen-cji wymagał zły stan wypraw tynkowych tego obszaru). Prace przy polichromiach rozpo-częto od dezynfekcji ich powierzchni, wzmocnienia struktury zapraw wewnątrz pęcherzy i wykonania zastrzyków podtynkowych. Usunięte zostały zabrudzenia powierzchniowe oraz wtórne nawarstwienia. Następnie uzupełniono ubytki tynku, a retusze polichromii poprzedzone próbami zostały wykonane metodą kropki. W miejscach dużych ubytków przedstawień malarskich, jako podstawę postępowania przyjęto sposób aranżacji pole-gający na częściowym opracowaniu za pomocą plamy barwnej, nawiązującej do retuszy przedwojennych. Wykonawca: mgr Jolanta Dudała, mgr Renata Szelwach, Nysa Termin realizacji prac: maj – listopad 2011.

17

wykaz prac konserwatorskich...

JANKOWICE WIELKIE, gm. Olszanka, pow. brzeski.Kościół filialny pw. Wniebowzięcia NMPAmbona (barok, koniec XVII w., drewno polichromowane, złocone, srebrzone).W trakcie prac przeprowadzono dezynfekcję i impregnację wzmacniającą strukturę drewna. Po wykonaniu sond odkrywkowych oczyszczono powierzchnię z zabrudzeń i usunięto wtórne przemalowania do istniejącej pierwotnej warstwy polichromii w od-cieniu czerni oraz złocenia i srebrzenia snycerskich elementów dekoracyjnych. Po wy-pełnieniu ubytków drewna i warstwy gruntów zrekonstruowano złocenia i srebrzenia oraz przeprowadzono retusze oryginalnej polichromii, którą następnie zabezpieczono werniksem. Ponadto zgodnie z wytycznymi komisji konserwatorskiej zostały zrekonstru-owane schody ambony oraz płaskorzeźby ewangelistów na koszu.Wykonawca: mgr Ireneusz Śmiechowski („Firma Konserwatorska Ireneusz Śmiechow-ski”).Termin realizacji: czerwiec – grudzień 2010 r. KDN

JASTRZĘBIE, gm. Namysłów, pow. namysłowski. Kościół filialny pw. św. Wawrzyńca.Ołtarz główny (barok, 1 poł. XVIII w., drewno polichromowane, złocone) (ryc. 10) z obrazem – Św. Wawrzyniec (olej na płótnie). Prace konserwatorskie realizowane w dwóch etapach: I etap obejmował zabiegi przy szafie ołtarzowej i obrazie Św. Wawrzyniec, II – etap przy elementach dekoracji snycer-skiej i rzeźbiarskiej, w tym rzeźbach – św. Michał Archanioł i putta. Konserwacji nasta-wy ołtarzowej towarzyszyły prace konserwatorskie przy znajdujących się w retabulum i zwieńczeniu obrazach. Po zdjęciu z krosna obrazu Św. Wawrzyniec oczyszczono z zabru-dzeń odwrocie płótna, a z lica zmyto pociemniały werniks. Następnie po przeprowadze-niu punktowania warstwy malarskiej powierzchnię obrazu zabezpieczono werniksem. W trakcie prac stwierdzono, że znajdujący się w zwieńczeniu ołtarza obraz Madonna del-la Sedia (kopia dzieła Rafaela) jest oleodrukiem. W związku z tym została wykonana ko-pia na płótnie metodą offsetu. Prace przy ołtarzu obejmowały dezynfekcję i impregnację drewna, oczyszczenie powierzchni z zabrudzeń i wtórnych przemalowań. Po odkryciu oryginalnej warstwy malarskiej i renowacji uszkodzonego drewna uzupełniono ubytki zaprawy, zrekonstruowano złocenia i pierwotną polichromię, którą następnie zabezpie-czono werniksem. Wykonawca: mgr Ireneusz Śmiechowski, Nysa („Firma Konserwatorska Ireneusz Śmie-chowski”).Termin realizacji prac: wrzesień 2010 – listopad 2011. KDN, AM

anna strzoda, katarzyna długosz-niedbalec, anna molenda

18

KĘDZIERZYN-KOŹLE, gm. Kędzierzyn-Koźle, pow. kędzierzyńsko-kozielski. Kościół filialny pw. Wniebowzięcia NMP.Zespół pięciu obrazów: Chrystus w Emaus (ryc. 11), Św. Barbara (ryc. 12), Św. Franci-szek Salezy (późny barok, XVIII w., olej na płótnie, rama: drewno polichromowane, zło-cone), Matka Boska Bolesna, Św. Jan Nepomucen (ryc. 13) (w tradycji baroku, 1 poł. XIX w., olej na płótnie, rama: drewno polichromowane, złocone), oraz tabernakulum ołtarza głównego (barok/regencja, 1 poł. XVIII w., drewno polichromowane, złocenia) (ryc. 14). Konserwacja obrazów obejmowała zabiegi: rozdublowanie, oczyszczenie odwrocia i lica, dezynfekcja, usunięcie werniksu i przemalowań, lokalne reperacje płótna, uzupełnienie ubytków zaprawy, dublaż płótna, wykonanie nowych ruchomych krosien, wykonanie punktowań i rekonstrukcji warstwy malarskiej, nałożenie werniksu końcowego. Ponadto wykonano prace konserwatorskie przy drewnianych obramieniach: oczyszczenie, dezyn-fekcja, dezynsekcja, impregnacja, sklejenie rozstępów i pęknięć drewna, uzupełnienie ubytków i rekonstrukcja polichromii w stylistyce barokowej. W wyniku przeprowadzo-nego podczas prac rozpoznania uściślono datowanie obrazów.W trakcie prac przy tabernakulum ołtarza głównego wykonano zabiegi w zakresie kon-serwacji technicznej i estetycznej (usunięcie przemalowań, dezynfekcja i dezynsekcja, sklejenie rozstępów i pęknięć drewna, rekonstrukcja i uzupełnienie ubytków drewna, uzupełnienie ubytków zaprawy, złoceń i srebrzeń na poler oraz rekonstrukcja złoceń na mat, rekonstrukcja i uzupełnienie ubytków polichromii, nałożenie werniksu końcowego). Wykonawca: mgr Andrzej Marek Barski, Nysa („Konserwacja Dzieł Sztuki A.M. Barski”).Termin realizacji prac: czerwiec – listopad 2010. AM

KOZŁOWICE, gm. Gorzów Śląski, pow. oleski. Kościół parafialny pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela.Organy – 1853, organmistrz Jakob Spiegel z Rychtala; instrument o trakturze mechanicz-nej, 6-głosowy.Prace remontowo-konserwatorskie w zakresie: czyszczenie szafy organowej, piszczałek i części organów, renowacja traktury, kontuaru, rekonstrukcja piszczałek z zachowaniem menzur i wymiana piszczałek, renowacja miecha i wiatrownic. Ponadto wymieniono dmuchawę oraz przeprowadzono intonację i strojenie głosów organowych. Przeprowa-dzone prace zahamowały procesy destrukcji i przywróciły cennemu zabytkowi budow-nictwa organowego pierwotną estetykę brzmieniową, predestynującą instrument do wy-konywania muzyki dawnej, zwłaszcza renesansowej.Wykonawca: firma ORGANMISTRZOWSTWO Henryk Hober, Olesno.Termin realizacji prac: czerwiec – listopad 2010. AM

19

wykaz prac konserwatorskich...

KRZYŻOWICE, gm. Olszanka, pow. brzeski. Kościół filialny pw. Wniebowstąpienia Pańskiego.Rzeźba – Anioł Chrzcielny (późny barok, pocz. XVIII w., drewno polichromowane, zło-cone) (ryc. 15). W trakcie prac konserwatorskich, po usunięciu jednej warstwy przemalowań, oczysz-czono pierwotną polichromię, uzupełniono ubytki drewna i gruntów, zrekonstruowano polichromię w technice chipolen i złocenia. Ponadto wykonano profilaktyczne zabiegi dezynfekcji.Wykonawca: mgr Ireneusz Śmiechowski, Nysa („Firma Konserwatorska Ireneusz Śmie-chowski”).Termin realizacji prac: październik – listopad 2010. AM

KSIĘŻE POLE, gm. Baborów, pow. głubczycki. Kościół parafialny pw. św. Bartłomieja.Organy – pocz. XX w. (1912-1914), firma organmistrzowska „Schlag & Söhne” ze Świd-nicy, opus 864; instrument o trakturze pneumatycznej, miech klinowy z dwoma podawa-czami, 18-głosowy.Pierwszy etap renowacji organów, obejmujący renowację systemu powietrznego oraz im-pregnację chemiczną elementów drewnianych. W trakcie prac zamontowano w organach nową dmuchawę i nowy regulator wlotu powietrza. Prace objęły także renowację rezer-wuaru powietrza. Wykonawca: firma organmistrzowska Kamerton S.C. Wiesław Jeleń, Olszynka.Termin realizacji prac: sierpień – wrzesień 2011. AM

KUJAKOWICE GÓRNE, gm. Kluczbork, pow. kluczborski. Kościół parafialny pw. św. Stanisława Biskupa.Organy – 1900-1912, firma organmistrzowska „Schlag und Sőhne” ze Świdnicy; instru-ment o trakturze pneumatycznej, 22-głosowy, 2-manuałowy z pedałem. Prace remontowo-konserwatorskie obejmowały demontaż piszczałek z wiatrownicy pro-spektu, renowację wiatrownicy I i II Manuału oraz pedału, renowację piszczałek drewnia-nych i metalowych labialnych, naprawę kontuaru, renowację klawiatury pedałowej, sre-brzenie piszczałek prospektowych, renowację traktury pneumatycznej, renowację mie-cha, wymianę dmuchawy wraz renowacją zasilania organów (regulator wlotu powietrza, izolator drgań, obudowa akustyczna dmuchawy), impregnacja elementów drewnianych, renowacja piszczałek z odtworzeniem oryginalnej dyspozycji instrumentu, intonację 22 głosów organowych.Wykonawca: firma „Organmistrzostwo Kamerton – S.C. Wiesław Jeleń”, Olszynka.

anna strzoda, katarzyna długosz-niedbalec, anna molenda

20

Termin realizacji prac: kwiecień – październik 2010. AM

LIGOTA TURAWSKA, gm. Turawa, pow. opolski Kościół parafialny pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej.Rzeźby (drewno polichromowane, złocone) – św. Roch (barok, poł. XVII w.) (ryc. 16) i św. Katarzyna (renesans, XVI w.) (ryc. 17).Prace konserwatorskie w pierwszym etapie objęły usunięcie zabrudzeń powierzchnio-wych oraz wykonanie na powierzchni rzeźb licznych odkrywek sondażowych. Badania te wykazały brak oryginalnych warstw w partii szat, które ze względu na ich znikomą wartość ekspozycyjną i zły stan zachowania usunięto w całości. W kolejnym etapie drew-no poddano impregnacji, uzupełniono liczne otwory wylotowe po owadach i brakujące formy rzeźbiarskie. Po nałożeniu zaprawy i warstw pulmentu na powierzchni rzeźb (z wyjątkiem karnacji), w miejscu usuniętych wtórnych warstw, ale w nawiązaniu do nich, zostały wykonane złocenia i srebrzenia. Wykonawca: mgr Jolanta Dudała, Nysa.Termin realizacji prac: rzeźba – św. Roch: sierpień – grudzień 2010; rzeźba – św. Katarzy-na: grudzień 2011. AS

MIEJSCE ODRZAŃSKIE, gm. Cisek, pow. kędzierzyńsko-kozielski. Kościół filialny pw. Trójcy Świętej.Ołtarz boczny (późny barok, po 1770, drewno polichromowane, złocenia) (ryc. 18) z obrazem – Matka Boska Pocieszenia Wiernych (nazarenizm, XIX w.; olej na płótnie) (ryc. 19).W trakcie prac przy strukturze ołtarza, po wykonaniu odkrywek, usunięto wtórne prze-malowania i złocenia, odsłonięto pierwszą warstwę historyczną (marmoryzacja w od-cieniach szarości i różów), która została uzupełniona, złocenia i srebrzenia zrekonstru-owano zgodnie z oryginalną technologią, wzmocniono strukturalnie drewno i sklejono pęknięcia. Podczas konserwacji obrazu po usunięciu pociemniałych i pożółkłych wer-niksów, została uczytelniona kompozycja obrazu, zidentyfikowana jako scena wręczenia pasków św. Monice i św. Augustynowi przez Matkę Boską – Matka Boska Pocieszenia Wiernych oraz odsłonięto pierwotny półkolisty kształt obrazu i dostosowano kompozycję do prostokątnej ramy; wykonano zabiegi: usunięcie przemalowań, rozdublowanie obra-zu, oczyszczenie odwrocia, reperacja płótna i wykonanie dublażu, uzupełnienie ubytków zaprawy i punktowanie warstwy malarskiej, zabezpieczenie powierzchni werniksem.Wykonawca: ołtarz: mgr Dorota Gryczewska, Sidzina („Dorota Gryczewska – Konserwa-cja Zabytków”); obraz: mgr Bartosz Anusiak, Toruń.Termin realizacji prac: styczeń – lipiec 2011. AM

21

wykaz prac konserwatorskich...

MIESZKOWICE, gm. Prudnik, pow. prudnicki. Kościół filialny pw. św. Jerzego.Zespół obrazów – Stacje Drogi Krzyżowej (ludowy / w tradycji baroku, ok. poł. XIX w., olej na płótnie, ramy: drewno polichromowane, złocone, naczółek – barok, XVII w.). Prace konserwatorskie obejmowały działania przy malowanych na płótnie obrazach i drewnianych obramieniach. W trakcie konserwacji obrazów, które w latach 70. XX w., w ramach przeprowadzenia przy nich prac renowacyjnych, zostały naklejone na sklejki, wykonano zabiegi ograniczone do powierzchni lica (oczyszczenie, punktowanie naśla-dowcze drobnych ubytków warstwy malarskiej, zabezpieczenie werniksem) i oczysz-czenia odwrocia. Konserwacja obramień obejmowała prace w zakresie: dezynfekcja i impregnacja drewna, usunięcie wtórnych nawarstwień, uzupełnienie ubytków drewna i zaprawy, rekonstrukcja złoceń w technice na poler i mat, aranżacja kolorystyczna ram w formie szaro-brązowej marmoryzacji. Wykonawca: mgr Marek Babś, Nysa.Termin realizacji prac: czerwiec – grudzień 2010. AM

MŁODOSZOWICE, gm. Grodków, pow. brzeski. Kościół filialny pw. św. Marcina Biskupa.Ołtarz główny – tryptyk (późny gotyk, 1495, drewno polichromowane) (ryc. 20). Badania wykazały, iż tryptyk został poddany w 1905 r. gruntownej renowacji, w konwen-cji sztuki gotyckiej. W związku z powyższym, ze względu na wysoki poziom ówczesnych prac i znaczny ich zakres, przyjęto założenia konserwatorskie o częściowym zachowaniu warstwy z początku XX w. i poddaniu jej zabiegom konserwatorskim wraz z odsłonięty-mi partiami polichromii XV-wiecznej. Przeprowadzono zabiegi dezynfekcji, impregnacji, usunięto wtórne nawarstwienia, uzupełniono ubytki drewna, zapraw, warstw pozłotni-czych i polichromii, na którą nałożono werniks. Podczas prac odsłonięto także i poddano konserwacji zamalowaną na rewersach skrzydeł scenę Zwiastowania. Wykonawca: mgr Marek Babś, Nysa.Termin realizacji prac: wrzesień 2010 – styczeń 2011. AM

MOSZNA, gm. Strzeleczki, pow. krapkowicki. „Brama z Gladiatorami” – brama wjazdowa na teren założenia pałacowo-parkowego (neoklasycyzm, XIX/XX w.; dwa czworoboczne pylony murowane z ciosów wapiennych, zwieńczone rzeźbami gladiatorów; brąz, odlew, aut. Fritz Heinemann /?/) (ryc. 21). Prace konserwatorskie w zakresie konserwacji technicznej i estetycznej objęły pylony bramy oraz rzeźby gladiatorów. W trakcie konserwacji pylonów zrealizowane następu-jące prace: konsolidację strukturalną wapienia, usunięcie i pogłębienie uszkodzonych

anna strzoda, katarzyna długosz-niedbalec, anna molenda

22

spoin oraz wtórnych zapraw, wymianę najbardziej zdestruowanych ciosów kamiennych na nowe, oczyszczenie kamienia, zabieg dezynfekcji i odsolenie kamienia, wypełnienie oraz sklejenie szczelin i pęknięć w strukturze muru, przemurowanie zdemontowanych lub wymienionych na nowe bloków kamiennych, uzupełnienie ubytków kamienia, wy-konanie nowych fug i hydrofobizację kamienia. Rzeźby gladiatorów odczyszczono z za-brudzeń i nawarstwień, zrekonstruowano brakujące miecze trzymane pierwotnie przez figury, wypełniono masą żywiczną otwory po kulach (efekt działań wojennych), scalono uzupełnienia w drodze chemicznego spatynowania nowego materiału, antykorozyjne za-bezpieczono powierzchnię. Wykonawca: mgr Rafał Rzeźniczek, Opole („Galeria Sztuki „Autor””).Termin realizacji prac: wrzesień – listopad 2011. AS

NASIEDLE, gm. Kietrz, pow. głubczycki. Kościół parafialny pw. św. Jakuba Starszego.Obraz – Matka Boska Częstochowska (barok, XVII w., olej na płótnie) (ryc. 22). W trakcie badań stwierdzono występowanie na barokowym malowidle jednej warstwy wtórnej, która została prawdopodobnie wykonana w 1948 r. przez śląskiego malarza i konserwatora Łukasza Mrzygłoda. Ze względu na zły stan zachowania warstwy pierwot-nej w partiach odkrywek, podjęto decyzję o pozostawieniu i poddaniu konserwacji war-stwy XX-wiecznej. Po oczyszczeniu lica i odwrocia obrazu, usunięto płótno dublażowe i przeprowadzono prostowanie deformacji płótna, uzupełniono ubytki zaprawy, wykona-no retusz warstwy malarskiej i werniksowanie.Wykonawca: mgr Renata Szelwach, Nysa.Termin realizacji prac: listopad 2010 – kwiecień 2011. AM

NYSA, gm. Nysa, pow. nyski.Rynek nr 22. Rzeźba Chrystus Salvator Mundi (barok, XVIII w., piaskowiec), na szkarpie narożnej, na poziomie pierwszego piętra budynku.Prace konserwatorskie przy rzeźbie obejmowały mechaniczne i chemiczne oczyszczenie powierzchni kamienia z zabrudzeń biologicznych i atmosferycznych, usunięcie wtórnych powłok malarskich, podklejenie odspojeń i wzmocnienie kamienia oraz uzupełnienie ubytków piaskowca. Ponadto rzeźbę poddano zabiegom dezynfekującym, odsalającym i hydrofobizującym. Po patynowaniu farbami uzupełnień i zaplamień powierzchni, któ-rych nie można było usunąć, zrekonstruowano zgodnie z ustaleniami komisji konserwa-torskiej nimb promienny z blachy miedzianej, złoconej.Wykonawca: mgr Dorota Gryczewska, mgr Jacek Gryczewski („Firma Dorota Gryczew-

23

wykaz prac konserwatorskich...

ska Konserwacja Zabytków”).Termin realizacji: styczeń – listopad 2010 r. KDN

OCHODZE, gm. Komprachcice, pow. opolski. Kościół parafialny pw. św. Marcina.Ołtarz boczny pw. Matki Boskiej (barok, ok. 1794, drewno polichromowane, złocone) z obrazem – Matka Boska z Dzieciątkiem (XX w. olej na płótnie). Prace konserwatorskie realizowane w dwóch etapach: I etap obejmował zabiegi przy sza-fie ołtarzowej i obrazie Matka Boska z Dzieciątkiem, II – etap elementy dekoracji sny-cerskiej i rzeźbiarskiej, w tym rzeźby – św. Jan Nepomucen i św. Jan Złotousty. W trakcie konserwacji z ołtarza usunięto wtórne przemalowania i odsłonięto barokową warstwę polichromii. Ponadto wykonano zabiegi obejmujące doczyszczenie warstwy malarskiej, dezynfekcję i impregnację drewna, uzupełnienie ubytków formy rzeźbiarskiej, gruntów i złoceń oraz rekonstrukcję i retusze polichromii; powierzchnię polichromii zabezpie-czona werniksem. W trakcie konserwacji obrazu przeprowadzono oczyszczenie jego powierzchni, pierwotna polichromia została doczyszczona metodą chemiczną, a po uzu-pełnieniu ubytków lico zabezpieczono werniksem; płótno zostało wzmocnione poprzez dublaż. Wykonawca: mgr Ireneusz Śmiechowski, Nysa („Firma Konserwatorska Ireneusz Śmie-chowski”).Termin realizacji prac: maj 2010 – listopad 2011. AM

OLESNO, gm. Olesno, pow. oleski. Kościół ewangelicki pw. Krzyża Chrystusowego.Ambona (klasycyzm, ok. 1851-1853, drewno polichromowane, złocenia) (ryc. 23) i chrzcielnica (klasycyzm, ok. 1851-1853, metal polichromowany, złocenia) (ryc. 24). W trakcie konserwacji ambony wykonano zabiegi: usunięcie zabrudzeń powierzchnio-wych, wprowadzenie do drewna środka owadobójczego, uzupełnienie drobnych ubyt-ków drewna, zmatowienie i wyrównanie powierzchni olejnych przemalówek, uzupełnie-nie ubytków zaprawy, renowacja i rekonstrukcja złoceń oraz rekonstrukcja polichromii. Konserwacja chrzcielnicy obejmowała oczyszczenie polichromii z zabrudzeń, reperację pęknięcia pokrywy, uzupełnienie ubytków polichromii, rekonstrukcję złoceń, retusz po-lichromii i zabezpieczenie jej werniksem. Wykonawca: mgr Jolanta Dudała, Nysa.Termin realizacji prac: lipiec – listopad 2010. AM

anna strzoda, katarzyna długosz-niedbalec, anna molenda

24

Rynek.Rzeźba – św. Jan Nepomucen (barok, 1735 r., marmur), umieszczona na cokole, ujęta metalowym ogrodzeniem (XIX w.) z marmurowymi słupkami w narożach. Prace konserwatorskie przeprowadzono w pełnym zakresie konserwacji technicznej i estetycznej. Wszystkie elementy pomnika zostały oczyszczone. Następnie wykonano za-biegi wzmocnienia struktury kamienia, uzupełnienia ubytków, uczytelnienia rozmytych form rzeźbiarskich (twarz figury, prawa ręka z podstawą krzyża, fałdy szat) i zabezpiecze-nia powierzchni marmuru woskiem mikrokrystalicznym. Ponadto, w oparciu o odkryte ślady pierwotne, na fragmentach rzeźby przywrócono złocenia. Konserwacji zostały pod-dane metalowe elementy pomnika: gloria wokół głowy świętego oraz krata ogrodzenia. Wykonawca: mgr Ireneusz Śmiechowski, Nysa („Firma Konserwatorska Ireneusz Śmie-chowski”).Termin realizacji prac: maj – październik 2010. AS

OPOLE, gm. Opole, pow. opolski.Wzgórze Uniwersyteckie.Kapliczka przydrożna (XVI-XVII w., piaskowiec).Po przeprowadzeniu zabiegów konsolidacji i wzmocnienia osłabionej struktury kamie-nia oczyszczono z zabrudzeń powierzchnię kapliczki zarówno metodami chemicznymi, jak i mechanicznymi. Ponadto wykonano dezynfekcję i odsolenie piaskowca, a następnie sklejono pęknięcia i za pomocą prętów zespolono rozłamane elementy trzonu. Po wy-pełnieniu ubytków kamienia dokonano lokalnych scaleń kolorystycznych rekonstrukcji i uzupełnień. Zgodnie z wytycznymi komisji konserwatorskiej zamontowano w niszy naj-wyższej kondygnacji kapliczki żeliwną plakietkę z postacią św. Marii Magdaleny.Wykonawca: mgr Rafał Rzeźniczek.Termin realizacji: maj – październik 2010 r. KDN

OPOLE-GROSZOWICE, gm. Opole, pow. opolski. Kościół parafialny pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej.Organy – 2 poł. XIX w., prawdopodobnie organmistrz J.M.V. Hass z Głubczyc; instru-ment o trakturze mechanicznej, miech pływakowy, 20-głosowy.Pierwszy etap konserwacji organów, obejmujący renowację traktury (wymiana uszko-dzonych abstraktów, renowacja i regulacja wszystkich ruchomych części traktury w za-kresie ich naciągów tonowych i rejestrowych) oraz renowację wiatrownic I i II Manuału oraz wiatrownicy pedału (impregnacja elementów drewnianych, wymiana uszkodzonych sprężyn, oskórowanie klap tonowych, uszczelnienie wlotów powietrza do piszczałek pod szlajfami rejestrowymi).

25

wykaz prac konserwatorskich...

Wykonawca: firma organmistrzowska Kamerton S.C. Wiesław Jeleń, Olszynka.Termin realizacji prac: sierpień – wrzesień 2011. AM

POKRZYWNICA, gm. Reńska Wieś, pow. kędzierzyńsko-kozielski.Kościół parafialny pw. św. Sebastiana Męczennika Rzeźba św. Jan Nepomucen (późny barok, 1 poł. XIX w., drewno polichromowane).Na podstawie przeprowadzonych badań obiektu usunięto z powierzchni rzeźby wtór-ne nawarstwienia polichromii, wykonano rekonstrukcję drewnianej palmety oraz zło-ceń zgodnie z pierwotną techniką. Po wypełnieniu szczelin i rozwarstwień drewnianego podłoża, uzupełnieniu ubytków w warstwie zaprawy zrekonstruowano oryginalną poli-chromię i zabezpieczono ją werniksem. Dodatkowo rzeźbę, która po konserwacji została umieszczona we wnętrzu kościoła, poddano zabiegom dezynfekcyjnym i impregnacyj-nym, wzmacniającym strukturę osłabionego drewna. Wykonawca: mgr Marek Babś.Termin realizacji: maj – grudzień 2010 r. KDN

PRÓSZKÓW, gm. Prószków, pow. opolski. Kościół parafialny pw. św. Jerzego.Rzeźby – Św. Jan Nepomucen i Św. Ignacy Loyola (barok, 1750, drewno polichromo-wane, złocone). W trakcie konserwacji zrealizowano następujące zabiegi: dezynsekcja, impregnacja, pod-klejenie odspojeń oraz ułożenie i podklejenie pęcherzy polichromii, sklejenie pęknięć drewna, usunięcie przemalowań, uzupełnienie ubytków zaprawy, uzupełnienie złoceń, scalenie kolorystyczne nowych złoceń ze starymi, scalenie kolorystyczne ubytków war-stwy malarskiej, nałożenie werniksu końcowego.Wykonawca: dr Beata Wewiórka, Opole.Termin realizacji prac: sierpień – listopad 2010. AM

Zamek.Dekoracja elewacji (dekoracja sgraffitowa: manieryzm, po 1563 r., portale: barok, 4 ćw. XVII w., sztukaterie, tablica erekcyjna: manieryzm, 1563, kamień) (ryc. 25), oraz elemen-ty wystroju i wyposażenia wnętrza zamku, w tym m.in. dekoracja sztukatorska w Sali Rycerskiej i kaplicy (barok, 4 ćw. XVII w.; stiuk), ołtarz w kaplicy (barok, ok 1700; drew-no, złocenia, obraz – olej na płótnie).Kompleksowe prace konserwatorsko-renowacyjne obejmujące elewacje zamku oraz wy-strój i wyposażenie we wnętrzu. W trakcie konserwacji dekoracji sgraffitowej wykonano zabiegi wzmocnienia struktury zaprawy i powierzchniowe warstwy zaprawy, podklejenie

anna strzoda, katarzyna długosz-niedbalec, anna molenda

26

spękanych i odspojonych partii pobiał i zapraw, oczyszczenia powierzchni, dezynfekcja, uzupełnienie ubytków tynku i pobiał, scalenie kolorystyczne uzupełnień oraz hydrofo-bizacja. W partiach dekoracji sztukatorskich elewacji i tynków fazy barokowej (portale z kartuszami) po przeprowadzeniu badań stratygraficznych, oczyszczono tynki z wtór-nych nawarstwień, wzmocniono pozostałości oryginalnej polichromii, podklejono partie spękane i odspojone, usunięto zdestruowane, zasolone partie tynków, powierzchnię zde-zynfekowano, wzmocniono, uzupełniono ubytki elementów w technice narzutu, odtwo-rzono uszkodzone profile z zaprawy piaskowo-wapiennej, detal pomalowano zgodnie z uzgodnioną kolorystyką po uwzględnieniu wyników badań. Ponadto wykonano prace przy elementach metalowych (oczyszczenie, stabilizacja produktów korozji, wykonanie podkładu antykorozyjnego, malowanie powierzchni). Podczas konserwacji dekoracji sztukatorskich sklepienia Sali Rycerskiej po wykonaniu badań stratygraficznych i ana-liz składu historycznego XVII-wiecznych sztukaterii, przeprowadzono zabiegi oczysz-czenia, usunięcia wtórnych nawarstwień i wadliwie wykonanych napraw, wzmocniono powierzchnię oryginalnej polichromii i osłabione zaprawy, wykonano iniekcje szczelin i spękań, uzupełniono ubytki w technice narzutu w zaprawie piaskowo-wapiennej, zre-konstruowano elementy dekoracyjne, pomalowano sklepienie i dekoracje na ścianach wg zatwierdzonej kolorystyki. Ponadto wykonano konserwację pełną (techniczną i estetycz-ną) ołtarza wraz z obrazem oraz rzeźb – Św. Klara i Chrystus Ukrzyżowany (elementy drewniane: usunięcie przemalowań i wtórnych nawarstwień, impregnacja i dezynfekcja, uzupełnienie ubytków drewna i warstw technologicznych, rekonstrukcja polichromii i partii złoceń w oparciu o wyniki badań stratygraficznych).Wykonawca: Przedsiębiorstwo Budowlano-Konserwatorskie „CASTELLUM” sp. z o.o., reprezentowane w pracach konserwatorskich przez mgr Piotra Wanata i mgr Wiesława Piechówkę.Termin realizacji prac: lipiec – grudzień 2010. AM

PRZEŁĘK, gm. Nysa, pow. nyski. Kościół filialny pw. św. Mikołaja. Rzeźba – Matka Boska z Dzieciątkiem (XVIII/XIX w., drewno polichromowane, zło-cone). Prace konserwatorskie zostały poprzedzone wykonaniem sond stratygraficznych, które wykazały istnienie jednej warstwy wtórnej i zachowanie pod nią pierwotnej polichromii. Konserwacja objęła dezynfekcję obiektu, impregnację drewna, usunięcie wtórnego prze-malowania i uzupełnienie odsłoniętej warstwy malarskiej. Złocenia wykonano, zgodnie z techniką oryginału, srebrzona suknia Marii została dodatkowa pokryta laserunkiem (czerwony goldlak). Powierzchnie polichromowane zabezpieczono werniksem końcowym.

27

wykaz prac konserwatorskich...

Wykonawca: mgr Marek Babś, Nysa.Termin realizacji prac: czerwiec 2010 – styczeń 2011. AS

STRZELCE, gm. Domaszowice, pow. namysłowski. Kościół parafialny pw. Narodzenia NMP i św. MarcinaTrzy rzeźby – śś. Jakub Starszy, Juda Tadeusz i Jan Ewangelista (gotyk, k. XV w., drew-no polichromowane, złocone), pochodzące z zespołu sześciu rzeźb apostołów, pierwotnie zdobiącego skrzydła gotyckiego tryptyku, obecnie umieszczonego w dolnej części XIX--wiecznego ołtarza głównego (trzy pozostałe rzeźby apostołów zostały poddane konser-wacji w 2008 r.).Prace konserwatorskie poprzedzone badaniami stratygraficznymi, objęły usunięcie prze-malowań, dezynfekcję, utwardzenie drewna, uzupełnienie ubytków form rzeźbiarskich, głównie w partii szat. Ponadto zrekonstruowano złocenia., a po przytwierdzeniu zacho-wanych resztek pierwotnej warstwy malarskiej uzupełniono brakujące jej fragmenty me-todą punktowania. Powierzchnie polichromowane pokryto werniksem. Wykonawca: mgr Renata Dubiel-Białas, Ustroń.Termin realizacji prac: maj – grudzień 2010. AS

Rzeźby (gotyk, drewno polichromowane, złocone) – św. Mikołaj (2 poł. XV w.) i św. Anna Samotrzeć (pocz. XVI w.) (ryc. 26).Na podstawie badań stratygraficznych obydwu rzeźb stwierdzono brak zachowanej pier-wotnej, gotyckiej warstwy malarskiej, a jedynie przemalowania pochodzące z XIX- i XX--wiecznych renowacji. Ze względu na bardzo zły stan drewna wykonano jego dezynsekcję i utwardzenie. Ubytki drewna uzupełniono żywicą. Z całości rzeźb zdjęto nawarstwienia z XX-wieczne złocenia wykonane na mixtionie i nierówno położone grunty kredowo--klejowe, a także przemalowania olejne, pozostawiając polichromią olejną z XIX w., której ubytki wypunktowano, a w niektórych partiach zrekonstruowano. Wykonano zło-cenia (m.in. powierzchnie płaszcza św. Anny i Marii, odkryte na ornacie św. Mikołaja ornamenty). Powierzchnie polichromowane zabezpieczono werniksem.Wykonawca: mgr Renata Dubiel – Białas, Ustroń.Termin realizacji prac: czerwiec – listopad 2011.

SZYDŁOWIEC ŚLĄSKI, gm. Niemodlin, pow. opolski.Park krajobrazowy.Pomnik Rycerza (granitowy głaz narzutowy z inskrypcją z 1867 r.).Po wykonaniu zabiegów oczyszczających i odsalających powierzchnię kamienia podkle-jono spękania i rozwarstwienia w okolicy tablicy inskrypcyjnej. Aby uczytelnić inskryp-

anna strzoda, katarzyna długosz-niedbalec, anna molenda

28

cję pogłębiono i wyretuszowano fragmenty liter, a powierzchnię uzupełniono drobnymi kitami. Następnie granitową powierzchnię głazu wygładzono i zabezpieczono żywicą.Wykonawca: mgr Dorota Kowalik-Kociszewska („DKKonserwacja Dorota Kowalik-Ko-ciszewska”).Termin realizacji: lipiec – wrzesień 2010 r. KDN

ZAKRZÓW TURAWSKI, gm. Turawa, pow. opolski. Kościół filialny pw. św. Apostołów Piotra i Pawła (nowy).Organy – 1880, firma organmistrzowska „Dürschlag & Sohn” z Rybnika; instrument o trakturze pneumatycznej, 7-głosowy, 1-manuałowy z pedałem.Prace renowacyjne organów zostały przeprowadzone wg programu opracowanego przez księdza dr hab. Grzegorza Poźniaka i objęły renowację kontuaru (renowacja traktury to-nowej, traktury rejestrowej i zewnętrznych elementów kontuaru), wiatrownicy manuału i pedału, naprawę magazynu powietrza, renowację traktury, systemu zasilania w powietrze oraz naprawę piszczałek drewnianych, metalowych i prospektowych. Na zakończenie prac wykonano intonowanie i strojenie instrumentu.Wykonawca: Firma Organmistrzowska M. NAWROT & SYNOWIE, Wronki.Termin realizacji prac: wrzesień – grudzień 2010. AM

ZWIERZYNIEC, gm. Otmuchów, pow. nyski.Pałacyk myśliwski. Kominek z malowanym w medalionie portretem biskupa Franciszka Ludwika von Neuburga (barok, 1722 r., autorzy – włoscy sztukatorzy Giovani Alberti i Antoni Albuzzi, stiuk), w sali na pierwszym piętrze (ryc. 27).W trakcie prac z powierzchni kominka została usunięta gruba warstwa pobiały, zaciera-jąca rysunek ornamentów. Następnie podjęto działania odsalające i wzmacniające osy-pujące się miejsca. Po podklejeniu odspojeń, wypełnieniu ubytków formy rzeźbiarskiej kominka, jak i warstwy malarskiej portretu zrekonstruowano pierwotną polichromię kominka.Wykonawca: mgr Renata Szelwach, Nysa.Termin realizacji: maj – wrzesień 2010 r. KDN

29

ilustracje

1

Ryc. 1 Bierdzany. Kościół parafialny pw. św. Ja-dwigi Śląskiej. Zespół obrazów – Stacje Drogi Krzyżowej.

Ryc. 2 Głogówek. Kościół franciszkański pw. św. Franciszka z Asyżu. Ołtarz z Kaplicy Domku Matki Bożej Loretańskiej. Fot. E. Pill.

2

3

Ryc. 3 Głogówek. Kościół franciszkański pw. św. Franciszka z Asyżu. Polichromia na ścianie we wnętrzu Kaplicy Domku Matki Bożej Loretańskiej. Fot. E. Pill.

ilustracje

30

Ryc. 4 Głuchołazy. Kościół parafialny pw. św. Wawrzyńca. Ołtarz boczny pw. Matki Boskiej Bolesnej. Fot. R. Szelwach.

Ryc. 5 Głuchołazy. Kościół parafialny pw. św. Wawrzyńca. Ołtarz boczny pw. św. Antoniego. Fot. R. Szelwach.

Ryc. 6 Góra Św. Anny. Kaplica kalwaryj-ska pw. Królowej Patriarchów. Obraz – Królowa Patriarchów. Fot. A.M. Barski.

4 5

6

31

ilustracje

Ryc. 9 Hajduki Nyskie. Kościół filialny pw. św. Jerzego. Polichromia na ścianie północnej. Fot. R. Szelwach.

Ryc. 7 Grzędzin. Kościół para-fialny pw. św. Apostołów Piotra i Pawła. Skrzydło tryptyku ze scenami – Zwiastowanie i Boże Narodzenie. Fot. B. Budziaszek.

Ryc. 8 Grzędzin. Kościół para-fialny pw. św. Apostołów Piotra i Pawła. Skrzydło tryptyku ze scenami – Nawiedzenie i Hołd trzech Króli. Fot. B. Budziaszek. 7

9

8

ilustracje

32

Ryc. 10 Jastrzębie. Kościół filialny pw. św. Wawrzyńca. Ołtarz główny.

Ryc. 12 Kędzierzyn-Koźle. Kościół filialny pw. Wniebo-wzięcia NMP. Obraz – Św. Barbara. Fot. A.M. Barski.

Ryc. 13 Kędzierzyn-Koźle. Kościół filialny pw. Wnie-bowzięcia NMP. Obraz – Św. Jan Nepomucen. Fot. A.M. Barski.

Ryc. 11 Kędzierzyn-Koźle. Kościół filialny pw. Wnie-bowzięcia NMP. Obraz – Chrystus w Emaus. Fot. A.M. Barski.

10

12 13

11

33

ilustracje

Ryc. 14 Kędzierzyn-Koźle. Kościół filialny pw. Wnie-bowzięcia NMP. Tabernakulum ołtarza głównego. Fot. A.M. Barski.

Ryc. 15 Krzyżowice. Kościół filialny pw. Wniebowstą-pienia Pańskiego. Rzeźba – Anioł Chrzcielny.

14 15

Ryc. 16 Ligota Turawska. Kościół parafialny pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Rzeźba – Św. Roch. Fot. J. Dudała.

Ryc. 17 Ligota Turawska. Kościół parafialny pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Rzeźba – Św. Katarzyna Aleksandryjska. Fot. J. Dudała.

16 17

ilustracje

34

Ryc. 18 Miejsce Odrzańskie. Kościół filialny pw. Trójcy Świętej. Ołtarz główny. Fot. D. Gryczewska.

Ryc. 19 Miejsce Odrzańskie. Kościół filialny pw. Trój-cy Świętej. Obraz – Matka Boża Pocieszenia Wier-nych.

18

19

35

ilustracje

Ryc. 20 Młodoszowice. Kościół filialny pw. św. Marcina Biskupa. Ołtarz główny – tryptyk.

Ryc. 21 Moszna. Brama wjazdowa na teren założenia pałacowo-parkowego tzw. „Brama Gladiatorów”. Fot. R. Rzeźniczek.

20

21

ilustracje

36

Ryc. 22 Nasiedle. Kościół parafialny p.w. św. Jakuba Star-szego. Obraz – Matka Boska Częstochowska.

Ryc. 23 Olesno. Kościół ewangelicki pw. Krzyża Chrystu-sowego. Ambona. Fot. J. Dudała.

Ryc. 24 Olesno. Kościół ewangelicki pw. Krzyża Chrystusowego. Chrzcielnica. Fot. J. Dudała.

22

23 24

37

ilustracje

Ryc. 26 Strzelce. Kościół parafialny pw. Narodzenia NMP i św. Marcina. Rzeźba – Św. Anna Samotrzeć. Fot. B. Wieczorek.

Ryc. 25 Prószków. Zamek. Fragment dekoracji sgraffito-wej elewacji. Fot. I. Solisz.

Ryc. 27 Zwierzyniec. Pałacyk myśliwski. Kominek. Fot. R. Szelwach.

25

26

27

39

ochrona zabytków archeologicznych...

Krzysztof SpychałaWUOZ w Opolu

Ochrona zabytków archeologicznych na terenie województwa opolskiego w 2010 roku

Priorytetami działań w zakresie ochrony zabytków archeologicznych w wojewódz-twie opolskim są: badania powierzchniowe systemem Archeologicznego Zdjęcia Polski, nadzory i wykopaliskowe badania ratownicze stanowisk zagrożonych działalnością inwe-stycyjną oraz pracami rolniczymi i czynnikami naturalnymi, a także wykonywanie pla-nów warstwicowych obiektów archeologicznych o własnej formie terenowej.

W 2010 roku na terenie woj. opolskiego przeprowadzono 102 nadzory i badania archeologiczne, które wymagały uzyskania pozwolenia Opolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Ogółem wykonano prace archeologiczne, zarówno ratowni-cze badania przedinwestycyjne w formie wykopaliskowej, inwentaryzacyjnej i nadzoru, jak i badania ratownicze związane z zagrożeniami naturalnymi, np. procesy erozji gleby, zagrożeniami pracami rolniczymi i leśnymi, np. głęboka orka i prace leśne oraz z zagro-żeniem przez tzw. poszukiwaczy skarbów. Ponadto, w oparciu o wskazania konserwator-skie wynikające z ochrony układów urbanistycznych historycznych miast oraz z ustaleń w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego gmin i wynikających z wo-jewódzkiej ewidencji stanowisk archeologicznych, przeprowadzono nadzory archeolo-giczne nad pracami ziemnymi oraz inspekcje konserwatorskie ratowniczych i inwentary-zacyjnych badań archeologicznych m.in. w Prudniku, Nysie, Brzegu, Lubotyniu, Opolu, Dzielnicy, Koźlu, Włodzieninie, Nowej Cerekwii, Byczynie, Grodkowie, Głubczycach, Głogówku, Strzelcach, Starych Kolniach, Kluczborku, Namysłowie, Wołczynie, Ligocie Oleskiej, Niemodlinie, Głuchołazach, Rogowie Opolskim, Michalicach, Wawrzyńcowi-cach, Białej, Zopowych, Paczkowie, Chomiąży, Strzelcach Opolskich, Lewinie Brzeskim, Baborowie, Grzędzinie, Wroninie, Czarnowąsach. Wiele nadzorów i badań prowadzo-nych w ramach inwestycji na stanowiskach (ślady osadnictwa) lub w ich bezpośrednim otoczeniu, które miały chronologię późnośredniowieczną i nowożytną, kończyło się wy-nikiem negatywnym: nie znaleziono warstwy kulturowej, jam, ani kolejnych ułamków ceramiki.

Badania powierzchniowe metodą AZP w 2010 roku prowadzono na kilku obszarach w ramach I etapu oraz na jednym obszarze w ramach prac weryfikacyjnych. Podstawo-we rozpoznanie archeologiczne, jakim są badania powierzchniowe prowadzone metodą AZP na Opolszczyźnie od ponad trzydziestu lat, zmierza systematyczne do zakończenia. Obszar województwa opolskiego w dzisiejszych granicach został rozpoznany już w 95,2

krzysztof spychała

40

% w tzw. 1 etapie. Suma stanowisk archeologicznych w województwie po sezonie 2010 roku wynosi ponad 12 tys. Do zakończenia badań AZP pozostało 14 obszarów (całych i różnej wielkości fragmentów). Na Opolszczyźnie badania powierzchniowe metodą AZP rozpoczęto na niewielką skalę w 1977 roku. Prospekcja jednego obszaru trwała wówczas 2-3 lata i nie była poprzedzona kwerendą. Dlatego w kolejnych latach szybko uzupełniono ten brak i prowadzono prace w pełnym zakresie. Jednocześnie ustalono, że rejestrowane będą tylko zabytki pradziejowe i średniowieczne. Wówczas, po wewnętrznej dyskusji ze-społu konserwatora zabytków archeologicznych w Opolu, postanowiono nie rejestrować nowożytnych i współczesnych obiektów (często dzisiaj nazywanych archeologicznymi) związanych np. z nieistniejącymi wioskami historycznymi, dworami, folwarkami, wia-trakami, młynami i innymi obiektami architektonicznymi, gdyż te informacje znajdują się w źródłach pisanych i kartograficznych. Na przestrzeni lat Konserwator ds. Zabytków Archeologicznych w Opolu wypracował wewnętrzne zasady kontroli merytorycznej od-bioru dokumentacji AZP. Dokładna kontrola oraz egzekwowanie poprawek sprawiło, że materiały ewidencyjne otrzymywane od wykonawców są prawie w 100% dobre. Prawi-dłowe wykonywanie dokumentacji ma wpływ na poziom udzielania informacji służbom administracji państwowej i samorządowej gmin i powiatów oraz podmiotom gospodar-czym, instytucjom naukowym i muzealnym, a także naukowcom, studentom i uczniom. Materiały AZP służą głównie do opiniowania planów zagospodarowania przestrzennego gmin oraz wszelkich inwestycji gospodarczych, rolniczych i infrastruktur miejscowości (wodociągi, kanalizacje, gazociągi, itp.). Kopie wykonanych dokumentacji systematycz-nie były przekazywane do instytucji Generalnego Konserwatora Zabytków w Warszawie (ODZ, OODA, KOBiDZ). Planowane badania weryfikacyjne AZP dotyczyć będą kilku arkuszy badawczych zlokalizowanych w powiecie oleskim, o który powiększono obszar województwa opolskiego po reformie administracyjnej w 1992 roku. Arkusze te wykona-ne w ramach funkcjonowania województwa częstochowskiego mają tyle braków, że nie spełniają nawet minimalnych norm określonych w instrukcjach badań AZP. Równolegle z odbiorem dokumentacji znalezione zabytki inwentaryzowane są w ramach konserwa-torskiego zbioru zabytków archeologicznych z badań powierzchniowych oraz rejestro-wane są w księdze inwentarzowej tych zabytków. Do końca 2010 roku wykonano prawie 90 % elektronicznej inwentaryzacji Kart Ewidencji Stanowisk Archeologicznych na bazie programu ARPOL.

W roku 2010 kontynuowano realizację wykonywania planów warstwicowych na-ziemnych obiektów archeologicznych – grodzisk. Do tegoż roku wykonano 91 takich planów, a w 2010 roku kolejne trzy dla grodzisk w Błotach nr 1 i nr 5 oraz w Goświno-wicach. Oprócz pomiarów geodezyjnych, stabilizowano stałe punkty pomiarowe na tych obiektach.

41

ochrona zabytków archeologicznych...

W ramach działań konserwatorskich w 2010 roku przeprowadzono procedurę wpisu do rejestru zabytków województwa opolskiego 23 stanowisk archeologicznych oraz roz-poczęto procedurę wpisu w stosunku do 8 obiektów.

Realizacja działalności konserwatorskiej w zakresie ochrony zabytków archeologicz-nych w województwie opolskim miała charakter wielokierunkowy, polegający na ko-ordynowaniu wszelkich terenowych prac badawczych i inwentaryzacyjnych, nadzorów i pomiarów, oraz działań administracyjnych m.in.: wydawaniu pozwoleń, postanowień, uzgadnianiu projektów inwestycji, związanych z zasobem zabytków archeologicznych wraz z określaniem zasad i stref ochrony konserwatorskiej w miejscowych planach zago-spodarowania przestrzennego dla poszczególnych miejscowości i gmin.

Poniżej przedstawiam wybrane stanowiska archeologiczne zagrożone inwestycjami lub czynnikami naturalnymi, na których w 2010 roku przeprowadzono badania wyko-paliskowe. Opisy badań wykonano na podstawie złożonych w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Opolu sprawozdań. Ilustracje i fotografie pochodzą z archiwum urzędu konserwatorskiego w Opolu oraz zostały wykonane przez prowadzących badania: M. Bednarek, P. Burczak, E. Drużyłowski, M. Furmanek, P. Janczewski, M. Krawczyk, W. Łonak, L. Marek, M. Przysiężna-Pizarska, P. Walczak.

Brzeg, gmina loco, kościół pofranciszkański p.w. św. Piotra i Pawła.1

Zlokalizowany w północnej części miasta (ryc. 1) kościół wzmiankowany był w 1285 roku. Został wzniesiony przez franciszkanów. Od XIV do XX wieku wielokrotnie był przebudowywany. W 1582 roku w wyniku ruchów Reformacji, po opuszczeniu klasz-toru przez zakonników, książę przeznaczył go na arsenał. Potem przez kolejne stulecia w obiekcie wielokrotnie mieściły się różnego rodzaju magazyny, siedziba straży pożarnej i sklep meblowy. Przez lata dawna świątynia stała zaniedbana, zapomniana, niszczona przez naturę (powódź) i ludzi (ciągłe dostosowywanie obiektu do danej funkcji), aż do XXI wieku. W 2001 roku rozpoczęto odbudowę tej pięknej, gotyckiej budowli z zachowa-nym cennym sklepieniem sieciowym nawy głównej.

Badania architektoniczno-archeologiczne prowadzone w październiku i listopadzie 2010 roku związane były z rewaloryzacją i odbudową świątyni (ryc. 2). Celem tych badań (ryc. 3) było pełne rozpoznanie architektury krypty i poziomów użytkowych w prezbi-terium oraz rozpoznanie przekształceń, faz budowy i poziomów użytkowych w korpusie nawowym (ryc. 4-6). Badania były kontynuacją prac rozpoznawczych przeprowadzo-

1 Krzysztof Grenda, Piotr Janczewski, Czesław Lasota, Andrzej Peszko, Honorata Rutka, Joanna Stróżyk, Badania archeologiczno-architektoniczne w kościele minorytów w Brzegu, Wrocław 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).

krzysztof spychała

42

nych w 2004 roku.2 W 2010 roku założono 9 wykopów sondażowych i kontynuowano eksplorację 3 wykopów z 2004 roku.

Badania w 2010 roku pozwalają na przyporządkowanie układu warstw poszczegól-nym fazom zagospodarowania terenu sprzed i z czasów funkcjonowania budowli. W ob-rębie wykopów, na podstawie materiału ceramicznego i źródeł historycznych, rozpozna-no nawarstwienia kulturowe i wydzielono 6 faz zagospodarowania obiektu. Pierwsza faza sprzed budowy świątyni datowana jest na 1 poł. XIII wieku do lat 80. XIII wieku. Druga związana z budową pierwszego kościoła trwa od lat 90. XIII wieku do 2 poł. XIV wieku. Faza trzecia związana jest z pierwszą rozbudową kościoła: wykonano wówczas drewnia-ną podłogę na piaszczystej podsypce i wapiennej wylewce. Trwała ona od 2 poł. XIV wieku do pożaru w końcu XV wieku. Z tą fazą użytkowania („drugi kościół”) związane są wszystkie groby odkryte wewnątrz kościoła. Były to zapewne pochówki ówczesnych mnichów franciszkańskich. Faza czwarta trwała od pożaru obiektu w 1494 roku do seku-laryzacji w XVI wieku. Był to okres odbudowy świątyni. Wykonano wówczas m.in. nową posadzkę. Przejęcie kościoła i klasztoru w 1582 roku przez władze świeckie wyznacza piątą fazę użytkowania związaną z przeznaczeniem obiektu na arsenał. Podczas badań odkryto nawarstwienia budowlane związane z tą przebudową. W tym czasie wprowadzo-no wiele zmian do wnętrza obiektu. Faza ta datowana jest na lata od 4 ćw. XVI wieku do XVIII wieku. Szósta faza datowana na lata 30-te XX wieku, związana jest z użytkowaniem budynku przez straż pożarną. W tym czasie obiekt został gruntownie przebudowany m.in. posadzka, wejście i ściany budowli.

Badania pod kierunkiem Piotra Janczewskiego (ARCHGEO Prace Archeologiczne i Geologiczne z Wrocławia) prowadził zespół (archeolodzy, architekci, antropolog, geo-log) w składzie: Krzysztof Grenda, Katarzyna Kolińska, Czesław Lasota, Andrzej Legen-dziewicz, Piotr Panek, Andrzej Peszko, Honorata Rutka i Joanna Stróżyk.

Byczyna, układ urbanistyczny starego miasta.3

Nadzór archeologiczny i badania ratownicze prowadzone były w związku z inwesty-cją przebudowy byczyńskiej starówki: wymiana nawierzchni ulic i rynku oraz instalacji wodno-kanalizacyjnych.4

Prace archeologiczne trwały od czerwca do września 2010 roku. Objęły one swym za-

2 Leszek, Berduła, Cezary Buśko, Czesław Lasota, Andrzej Legendziewicz, Sprawozdanie z sondażowych badań wykopaliskowych w Kościele Minorytów w Brzegu w 2004 roku, Wrocław 2005, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).3 Magdalena Przysiężna Pizarska, Wstępne sprawozdanie z badań ratowniczych w obrębie średniowiecznego miasta Byczyna, Opole 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).4 Magdalena Przysiężna-Pizarska, Daria Wojtyra, Wstępne sprawozdanie z prac archeologicznych w obrębie inwestycji na terenie Byczyny, pow. Kluczbork (w:) Opolski Informator Konserwatorski, Opole 2010, s. 71 – 84.

43

ochrona zabytków archeologicznych...

sięgiem ulice: 3 Maja, Boczną, Szpitalną, Chopina, Poprzeczną, Plac, Cunitii, Floriańską, Wąską, Krótką oraz Plac Wolności i polegały na inwentaryzowaniu nawarstwień kulturo-wych odkrytych w wykopach inwestycji. Zinwentaryzowano miejskie warstwy kulturo-we, fundamenty zabudowy murowanej i jamy osadnicze, a w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła ewangelickiego pochówki i nowożytną kryptę. Odkryto liczne zabytki ruchome: fragmenty naczyń glinianych, kości zwierzęce, kawałki polepy (w tym konstrukcyjne), ścinki skór, żużle i węgle drzewne. Na ulicy Kościelnej odkryto konstrukcje drewniane, z których pobrano próbki do analizy dendrochronologicznej. Zabytki datowane są przez badaczkę na czas od XII do XIX wieku. W toku prac archeologicznych stwierdzono, że nawarstwienia kulturowe oraz relikty zabudowy murowanej zostały bardzo naruszone przez współczesne wkopy, w których układano instalacje: gazową, wodną, energetyczną, burzową i sanitarną.

Badania prowadziła Magdalena Przysiężna-Pizarska (Instytut Historii Uniwersytetu Opolskiego).

Dzielnica, gmina Cisek, stanowisko 17.5

Stanowisko położone jest na rozległym wyniesieniu będącym fragmentem terasy Odry, na północny-wschód od miejscowości (ryc. 7). Zostało ono odkryte w latach 30. XX wieku przez Burghardta, a zweryfikowane przez Z. Bagniewskiego w 1968 roku, B. Czerską w 1978 roku, a w ramach badań AZP przez M. Bednarka w 1999 roku.

Archeologiczne badania ratownicze stanowiska prowadzone w sierpniu 2010 roku były VII sezonem badawczym tego zabytku archeologicznego. Ze względu na to, że jest on niszczony głęboką orką i procesami erozji gleby, został wytypowany do badań ratow-niczych. Pierwsze sezony badawcze, oprócz tego, że wykazały, iż jest ono niszczone, jed-nocześnie potwierdziły, że jest to także stanowisko archeologiczne mające duże znaczenie w badaniach nad zasiedleniem terenów w młodszej epoce kamienia w tym mikroregionie na pograniczu Płaskowyżu Głubczyckiego i Kotliny Raciborskiej w południowo-wschod-niej części Niziny Śląskiej.6

Podczas badań w 2010 roku założono 4 wykopy badawcze o łącznej powierzchni oko-ło 150 m2 (ryc. 8-10). Z wypełnisk obiektów archeologicznych pobierano próbki gleby w celu oznaczenia makroszczątków roślinnych. Obszar stanowiska wraz z jego najbliż-szym otoczeniem (około 250 arów) objęto badaniami geofizycznymi i geochemicznymi. W wypełniskach obiektów i w warstwie kulturowej oprócz licznych fragmentów ceramiki naczyniowej kultury lendzielskiej, w mniejszej ilości kcwr, kcsz i z epoki brązu, wyrobów

5 Mirosław Furmanek, Sprawozdanie z archeologicznych badań ratowniczych w Dzielnicy, stan. 17, gm. Cisek, woj. opolskie, przeprowadzonych Wrocław 2010 roku, Wrocław 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).6 Atlas Śląska Dolnego i Opolskiego, Podział fizyczno-geograficzny, Wrocław 1997, s.25-26.

krzysztof spychała

44

krzemiennych, znaleziono unikalny zabytek: fragment antropomorficznej figurki.Osada użytkowana była przede wszystkim przez ludność kultury lendzielskiej. Z tą

ludnością związany jest, rozpoznany częściowo, zespół obiektów będący najprawdopo-dobniej ówczesnym systemem umocnień.

Bardzo ważną cechą tych badań jest udział szerokiego grona specjalistów w ramach interdyscyplinarnego zespołu badawczego oraz zastosowanie do procesu badawczego elementów badań niedestrukcyjnych: geomagnetyczne, geochemiczne i zdjęcia lotnicze oraz analizy glebowe i archeobotaniczne.

Badania prowadzili Mirosław Furmanek (Instytut Archeologii Uniwersytetu Wro-cławskiego) i Artur Rapiński (Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Opolu), przy udziale Krzysztofa Gedigi i Urszuli Piszcz (Katedra Żywienia Roślin Uniwersytet Przy-rodniczy we Wrocławiu) oraz Agaty Sady (Pracownia Archeobotaniczna Muzeum Ślą-skie w Katowicach).

Grodków, gmina loco, Rynek.7

Od maja do listopada 2010 roku prowadzono badania archeologiczno-architekto-niczne obszaru Rynku w Grodkowie w ramach inwestycji Rewitalizacja ratusza miejskie-go, zagospodarowanie terenu wraz z infrastrukturą techniczną i małą architekturą starego miasta Grodkowa. Prace ziemne objęły teren całego placu rynkowego oraz odcinki ulic Elsnera i Jagiełły (ryc. 21). Podczas tych prac odsłonięto mury fundamentowe ratusza, zdjęto wierzchnią warstwę płyty rynkowej i wykonano wykop szerokopłaszczyznowy w południowej części placu pod posadowienie fontanny oraz sieć wykopów liniowych pod instalacje kanalizacyjną, wodociągową i energetyczną.

Badaniami architektonicznymi objęto odkryte pod powierzchnią Rynku relikty za-budowy oraz mury fundamentów obecnego ratusza (ryc. 11-17). Odsłonięte, głównie po południowej stronie ratusza, fragmenty dawnej zabudowy Grodkowa pochodzą z XV – XVIII wieku. Istniejący budynek ratusza pochodzący z 1840 roku zawarł elementy star-szych budowli gotycko-renesansowych i barokowych. Badania architektoniczno-arche-ologiczne pozwoliły na odkrycie, rozpoznanie struktury murów i rozwarstwienie chro-nologiczne reliktów budowli bloku śródrynkowego i zabudowy grodkowskiej starówki. Odsłonięte miejskie nawarstwienia kulturowe były bardzo ubogie w ruchomy materiał zabytkowy. Znaleziono nieliczne fragmenty ceramiki datowane na XIV-XV wiek, licz-niejsze datowane na XVI-XVIII wiek i XIX-XX wiek, nieliczne fragmenty naczyń szkla-nych (ryc. 18-20) oraz kości zwierzęcych.

7 Mariusz Krawczyk, Sprawozdanie z nadzoru archeologicznego przeprowadzonego na terenie Rynku i ulic Starego Miasta w Grodkowie w 2010 roku, Nysa 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu); Andrzej Legendziewicz, Badania architektoniczne reliktów bloku ratuszowego na Rynku w Grodkowie, Wrocław Grodków 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).

45

ochrona zabytków archeologicznych...

Badania archeologiczne prowadził Mariusz Krawczyk (Pracownia Archeologiczno--Konserwatorska ERA w Nysie), a badania architektoniczne Andrzej Legendziewicz (In-stytut Architektury Politechniki Wrocławskiej).

Kędzierzyn-Koźle, gmina loco, ul. Targowa w Koźlu.8 1)

Od listopada 2009 roku do czerwca 2010 roku prowadzony był nadzór archeologiczny prac ziemnych podczas inwestycji przebudowy ulicy Targowej w Koźlu. Ulica ta wyznacza południowo-zachodnią krawędź średniowiecznego układu urbanistycznego miasta Koźla.

Prace ziemne polegały na przebudowie ulicy łącznie z wymianą ciągów kanalizacyj-nych i energetycznych. Badania prowadzone podczas tej inwestycji pozwoliły uzyskać in-formacje o średniowiecznych i nowożytnych nawarstwieniach kulturowych miasta Koźla w jego południowo-zachodniej części. Najstarsze, datowane na późne średniowiecze, warstwy kulturowe, wystąpiły w południowej części ulicy. W części środkowej i północ-nej były to głównie nawarstwienia XIX- i XX-wieczne. W tych nawarstwieniach odkryto fragmenty ceramiki, kości zwierzęcych, grudki polepy i ścinki skór.

Badania prowadził Mariusz Krawczyk (Pracownia Archeologiczno-Konserwatorska ERA w Nysie).

Ligota Oleska, gmina Radłów, stanowisko 25.9

Stanowisko położone jest na łagodnym stoku lewobrzeżnej terasy rzeki Prosny (ryc. 22), na wschód od przysiółka Wolęcin. Zostało odkryte w 2007 roku przez rolnika, któ-ry podczas orki wyorał stropy jam osadniczych. O znalezisku poinformował archeologa Wojciecha Łonaka z Olesna. Stanowisko zlokalizowane na stoku terasy niszczone jest systematycznie erozją stokową gleby oraz głęboką orką. Po tych pracach rolnych na po-wierzchni pól ukazywały się ciemne plamy rozoranych jam.

Badania ratownicze prowadzono we wrześniu i październiku 2010 roku. Był to 3 se-zon badawczy osady wczesnośredniowiecznej datowanej na okres od 2 poł. VII wieku do 1 poł. X wieku.10 W założonych w 2010 roku wykopach odkryto 4 obiekty. Znaleziono fragmenty naczyń glinianych i węgle drzewne.

Badania prowadził Wojciech Łonak (Pracownia Usługi Archeologiczne w Oleśnie).11

8 Mariusz Krawczyk, Sprawozdanie z nadzoru archeologicznego przeprowadzonego przy przebudowie ul. Targowej w Kędzierzynie-Koźlu, Nysa 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).9 Wojciech Łonak, Wstępne sprawozdanie z badań na stan.25 w Ligocie Oleskiej, gm. Radłów, pow. Olesno, Olesno 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).10 Wojciech Łonak, Osada wczesnośredniowieczna w Ligocie Oleskiej, gmina Radłów, (w:) Opolski Informator Konserwatorski, Opole 2010, s. 103 – 108.11 W kolejnym tomie Opolskiego Informatora Konserwatorskiego planuje się przedstawić pełne opracowanie z badań stanowiska w latach 2008 – 2011.

krzysztof spychała

46

Lubotyń, gmina Kietrz, stanowisko 11.12

Badane stanowisko, obozowisko datowane na paleolit górny, zlokalizowane jest około 1500m na południe od wsi Dzierżysław, na najwyższym w okolicy wyniesieniu. Zostało ono odkryte w latach 30. XX wieku przez H. Lindnera i zweryfikowane w 2001 roku przez M. Gedla w ramach badań AZP.

Ponieważ stanowisko niszczone jest głęboką orką (głównie w górnej partii) oraz przez naturalną erozję gleby: soliflukcję i wymarzanie, podjęto archeologiczne badania ratow-nicze. W 2010 roku prowadzono V sezon badawczy.13 Przebadano powierzchnię 12 m2 do około 1,5m głębokości. Odkryto liczne zabytki krzemienne: narzędzia, rdzenie, odłupki i odpadki. Uzyskane znaleziska potwierdzają wysoką rangę stanowiska oraz znaczenie w badaniach nad kultura szelecką w Polsce i Europie Środkowej.

Badania prowadzili Marta Połtowicz Bobak i Dariusz Bobak (Instytut Archeologii Uniwersytetu Rzeszowskiego).

Michalice, gmina Namysłów.14

Od lutego do czerwca 2010 roku prowadzono nadzór archeologiczny, inwentaryzację i badania ratownicze w obrębie inwestycji: budowa sieci wodociągowej oraz kanalizacji sanitarnej w obrębie działek rekreacyjnych w Michalicach. Stanowiska zlokalizowane są na łagodnej terasie rzeki Widawy, obecnie nad zbiornikiem retencyjnym. Trasa pla-nowanych wykopów wodno-kanalizacyjnych przebiegała przez znane stanowiska nr 2, 5, 6, 7, 8 w Michalicach. Odkryte one zostały przez Karola Bykowskiego w 1991 roku w ramach badań AZP. Jest to zespół osad ludności kultury przeworskiej datowanych na II – I wiek p.n.e.

W wykopach liniowych przebiegających przez wymienione wyżej stanowiska ar-cheologiczne stwierdzono nawarstwienia kulturowe związane z kulturą przeworską da-towane na okres przedrzymski. Natomiast między stanowiskami nr 2 i nr 8 w wykopie wodociągowym odkryto zespół 7 dymarek kotlinkowych użytkowanych przez ludność kultury przeworskiej (ryc. 23-28). Odkryte podczas inwentaryzacji archeologicznej za-bytki ruchome datowane są na fazy B2 – C1.

Odkryte nawarstwienia kulturowe ze znaleziskami ruchomymi oraz zespół dymarek

12 Dr Marta Połtowicz-Bobak, Sprawozdanie z V sezonu badań na stanowisku Lubotyń 11, gm. Kietrz, pow. Głubczyce, Rzeszów 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).13 Marta Połtowicz-Bobak, Dariusz Bobak, Sprawozdanie z I sezonu badań na paleolitycznym stanowisku nr 11 w Lubotyniu (pow. Głubczyce) na Śląsku Opolskim (w:) Badania na Górnym Śląsku i terenach pogranicznych w 2005-2006 roku, Katowice 2007, s.15 - 20; Marta Połtowicz-Bobak, Dariusz Bobak, Janusz Badura Wyniki pierwszego sezonu badań na paleolitycznym stanowisku 11 w Lubotyniu na Płaskowyżu Głubczyckim (w:) Śląskie Sprawozdania Archeologiczne, t.LI, Wrocław 2009, s.97-106.14 Mariusz Krawczyk, Sprawozdanie z nadzoru archeologicznego przeprowadzonego na terenie działek rekreacyjnych w miejscowości Michalice, Nysa 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).

47

ochrona zabytków archeologicznych...

zlokalizowany na obszarze znanych, określonych podczas badań powierzchniowych, stanowisk archeologicznych, pozwala na stwierdzenie, że mamy do czynienia z rozległym miejscem osadnictwa kultury przeworskiej trwjącym od młodszego okresu przedrzym-skiego po fazę B2 - C1 okresu rzymskiego.

Badania prowadził Mariusz Krawczyk (Pracownia Archeologiczno-Konserwatorska ERA w Nysie).

Namysłów, gmina loco, stanowisko 70.15

Stanowisko zlokalizowane jest na krawędzi niskiej, prawobrzeżnej terasy rzeki Wi-dawy, w obszarze pól ornych i łąk, który jest obszarem zalewowym. Stanowisko zostało odkryte podczas badań AZP przez K. Bykowskiego w 1992 roku jako ślady osadnictwa datowane na pradzieje i XIV-XV wiek.

W związku z budową budynku handlowego w kwietniu 2010 roku przeprowadzo-no ratownicze badania wykopaliskowe. Badaniami objęto teren około 70 arów. Stwier-dzono, że warstwa humusu ornego wynosiła od kilkunastu do 25 centymetrów. Pod tą warstwą w różnych częściach inwentaryzowanego obszaru zalegały warstwy piasku, torfu lub rudy darniowej. Odkryto 30 mało czytelnych, płytkich jam o nieokreślonej funkcji. Tylko w 10 obiektach znaleziono nieliczne zabytki archeologiczne. W ich wypełniskach odkryto przemieszane fragmenty ceramiki pradziejowe (kultury łużyckiej?), wczesnośre-dniowieczne i średniowieczne. Badaczka określiła, że jamy mają charakter osadniczy i wybierzyskowy. Chodzi tu prawdopodobnie o eksploatację rudy darniowej.

Badania prowadziła Magdalena Przysiężna-Pizarska (Instytut Historii Uniwersytetu Opolskiego).

Nowa Cerekwia, gmina Kietrz, stanowisko 4.16

Stanowisko położone na najwyższym w okolicy wyniesieniu bazaltowym odkryte zo-stało pod koniec XIX wieku w związku z eksploatacją bazaltu (ryc. 29).17

Rok 2010 był kolejnym sezonem badawczym tej osady lateńskiej w XXI wieku. Ba-dania stanowiska w Nowej Cerekwii miały charakter ratowniczo-rozpoznawczy i pro-wadzone były w kilku etapach w 2010 roku. Kolejny sezon przy pomocy detektorów prowadzono poszukiwania zabytków ruchomych zdeponowanych w warstwie ornej oraz

15 Magdalena Przysiężna-Pizarska, Wstępne sprawozdanie z badań ratowniczych na terenie stanowiska nr 70 w Namysłowie, Opole 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).16 Marek Bednarek, Sprawozdanie z ratowniczych badań archeologicznych przeprowadzonych na osadzie celtyckiej w Nowej Cerekwii, stan. 4, gmina Kietrz w 2010 roku, Wrocław 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).17 Marek Bednarek, Celtycka osada w Nowej Cerekwii – historia odkryć archeologicznych. Część I – badania do 1945 roku, (w:) Opolski Informator Konserwatorski, Opole 2010, s. 85 – 92.

krzysztof spychała

48

rozpoznanie wykopaliskowe wschodniej części stanowiska. Kilkakrotne poszukiwania powierzchniowe trwały wiosną i jesienią, a prace wykopaliskowe w sierpniu i we wrze-śniu 2010 roku (ryc. 30-31). Odkryto dwa obiekty i jedną jamę posłupową (ryc. 32). W ich wypełniskach znaleziono liczne fragmenty ceramiki grafitowej i tzw. siwej, kawałki lekko przepalonej polepy oraz kamienną osełkę, żelazny gwóźdź, fragmenty szklanego paciorka, fragment bransolety z brązu zawieszki do pasa. Podczas przeszukiwań warstwy ornej detektorem znaleziono około 25 zabytków ruchomych, które można wiązać z kul-turą celtycką.18 Podczas prac archeologicznych na części terenu stanowiska wykonano badania geofizyczne (ryc. 33). W ramach współpracy wykonał je dr Mirosław Furmanek z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego.

Badaniami kierował Marek Bednarek. Uczestniczyli w nich archeolog Wiktoria Stan-gret z Muzeum Ziemi Głubczyckiej oraz członkowie Stowarzyszenia Krótkofalowców Pogórza Opawskiego w Głubczycach.

Opole, gmina loco, ul. Barlickiego.19

Na przełomie lipca i sierpnia 2010 roku nadzorem archeologicznym objęto teren in-westycji zlokalizowany na północnym cyplu wyspy Pasieka zwanym Ostrówkiem. Obszar inwestycji położony jest w pobliżu reliktów wczesnośredniowiecznego grodu i zamku piastowskiego oraz niedaleko na zachód od średniowiecznego układu urbanistycznego miasta Opola.

Według map i informacji archiwalnych badany fragment obszaru jeszcze w 1894 roku był niezabudowany. Dopiero od 1 dekady XX wieku na opisywanym terenie przy ulicy Barlickiego wybudowano kamienice mieszkalne i niskie budynki gospodarcze. Stały one do lat 70. XX wieku. Obecnie zachowała się tylko jedna kamienica.

Nadzór archeologiczny miał na celu stwierdzenie czy teren położony u nasady Pasieki przy Odrze, był zasiedlony w średniowieczu? Wykop inwestycji miał głębokość około 5-6 m. Do głębokości około 1,5 – 2,0 m od współczesnego poziomu zalegała XX – wieczna warstwa nasypowa i gruzowiskowa. Na badanym obszarze nie stwierdzono istnienia śre-dniowiecznych nawarstwień kulturowych.

Badania prowadziła Ewa Matuszczyk (Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu).

18 Pełną informację o wynikach badań w 2010 roku przedstawi prowadzący badania M. Bednarek w III części opisującej badania w Nowej Cerekwii w tomie OIK 2012 ( patrz: w tym tomie część II).19 Ewa Matuszczyk, Sprawozdanie z nadzoru archeologicznego prac ziemnych związanych z budową hotelu przy ul. Barlickiego w Opolu, Opole - Żerkowice 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).

49

ochrona zabytków archeologicznych...

Opole Ostrówek, gmina loco.20

Stanowisko archeologiczne zlokalizowane na opolskim Ostrówku znane jest od lat 30. XX wieku, kiedy to podczas rozbiórki zamku, odkryto nawarstwienia kulturowe z drewnianymi konstrukcjami wczesnośredniowiecznego grodu. Teren ten od 1928 roku przygotowywano do budowy nowego gmachu rejencji opolskiej (ryc. 39-40). Pierwsze ratownicze badania archeologiczne przeprowadził G. Raschke w latach 1930 –1933. Kole-jno w latach powojennych od 1948 rou do 1978 roku zespołami badawczymi kierowali: R. Jamka, W. Hołubowicz, H. Cehak-Hołubowicz, B. Gediga.21 W związku z tym, że bezpośrednio przy stanowisku zbudowano w latach 60. XX wieku amfiteatr, który jak się okazało, regularnie jest przebudowywany, cenny obiekt archeologiczny narażony jest na zniszczenie. Także inne prace ziemne związane z przebudową infrastruktury w tym rejonie lub rozbudową gmachu urzędu powodują ingerencje w warstwy kulturowe tego zabytku. W roku 1996 podczas budowy windy przy gmachu urzędu22 oraz w roku 1997 podczas rozbudowy zaplecza amfiteatru odkryto nawarstwienia kulturowe i relikty kon-strukcji wczesnośredniowiecznego grodu.23

W związku z planowaną przebudową amfiteatru i jego otoczenia przeprowadzono ar-cheologiczne badania ratownicze (ryc. 34). Realizowane one były w dwóch etapach: od si-erpnia do października 2009 roku badania prowadzono w obszarze amfiteatru, a od kwi-etnia do czerwca 2010 roku w południowej części Ostrówka, na przedłużeniu niskiego skrzydła gmachu urzędu wojewódzkiego w stronę zachodnią. W 2009 roku rozpoznano około 3,5 ara (wykop I) (ryc. 35), a w 2010 roku około 2,5 ara (wykop II), (ryc. 37).

Wykop I lokalizowany był w miejscu dawnej sceny amfiteatru: badano nawarstwie-nia kulturowe zachowane poniżej, zbudowanej w latach 60. XX wieku, sceny. Odkryte umocnienia krawędzi nasypu w formie palików i dranic (ryc. 36) oraz faszyny pozwoliły na określenie prawdopodobnego przebiegu fosy zamkowej. Wykop II zlokalizowany był w obszarze, gdzie zaplanowano plac manewrowy dla Opolskiego Centrum Kultury. Po zdjęciu współczesnych nawarstwień kulturowych (gruzowisko) odkryto relikty wału (ryc.

20 Sławomir Moździoch, Magdalena Przysiężna-Pizarska, Marek Krąpiec, Daniel Makowiecki, Piotr Walczak, Małgorzata Listwan, Piotr Chmielewski, Wstępne opracowanie wyników ratowniczych prac wykopaliskowych prowadzonych na Ostrówku w Opolu w trakcie przebudowy Amfiteatru Tysiąclecia, Opole 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).21 Janina Bukowska-Gedigowa, Bogusław Gediga, Wczesnośredniowieczny gród na Ostrówku w Opolu, Wrocław -Warszawa – Kraków –Gdańsk – Łódź 1986 (w tej monografii literatura przedwojenna i powojenna).22 Bogusław Gediga, Krzysztof Spychała, Wyniki ratowniczych badań na Ostrówku w Opolu w 1996 roku, (w:) Śląskie Sprawozdania Archeologiczne, t. 40, Wrocław 1998, s. 381 –385; Krzysztof Spychała, Ratownicze badania grodu wczesnośredniowiecznego na Ostrówku w Opolu, (w:) Badania archeologiczne na Górnym Śląsku i ziemiach pogranicznych w 1996 roku, Katowice 2000, s. 108 – 112.23 Janina Bukowska-Gedigowa, Bogusław Gediga, Wczesnośredniowieczny gród na Ostrówku w Opolu, Wrocław -Warszawa – Kraków –Gdańsk – Łódź 1986 (w tej monografii literatura przedwojenna i powojenna).

krzysztof spychała

50

38), podobnego do odsłoniętego w okresie międzywojennym, będącego prawdopodob-nie umocnieniem obronnym zespołu zamkowego z XIII – XIV wieku.

Podczas badań oprócz konstrukcji drewnianych odkryto ruchomy materiał archeo-logiczny w postaci licznych fragmentów ceramiki: naczyń glinianych i kafli, fragmenty i całe przedmioty żelazne i ołowiane, kościane i wapienne. Ciekawym znaleziskiem jest ołowiany krzyżyk znaleziony w wykopie II w warstwie datowanej najprawdopodob-niej na XIII – XIV wiek. Oprócz w/w zabytków znaleziono około 2200 kawałków kości zwierzęcych, z czego rozpoznano prawie połowę. Większość szczątków należy do zwierząt domowych: świni, bydła, owcy, kozy, konia, psa i kota. Spośród zwierząt dzikich zidenty-fikowano kości m.in. zająca, dzika, sarny i jelenia. Były też kości ptaków i ryb.

Do analizy dendrochronologicznej pobrano kilkadziesiąt próbek, z czego 36 zakwali-fikowano do tych badań. Większość pochodziła z dębów, tylko jedna z sosny. Analiza wykazała, że do odkrytych konstrukcji drewnianych użyto drewno z drzew ściętych w dwóch okresach: w ostatniej ćwierci XI wieku (kilka próbek) oraz w końcu XII i początku XIII wieku (od 1193 roku do 1221 roku). Trudno stwierdzić, czy drewno z XI wieku zostało wtórnie wykorzystane w XIII wieku, czy jednak naprawiano konstrukcje XI-wieczne.

Badaniami kierował Sławomir Moździoch (Instytut Archeologii i Etnologii PAN oddz. Wrocław), przy udziale Magdaleny Przysiężnej-Pizarskiej i Piotra Walczaka. Analizę archeozoologiczną wykonał prof. Daniel Makowiecki, a analizy dendrochrono-logiczne prof. Marek Krąpiec.

Paczków, gmina loco, Rynek 45.24

Od października 2009 roku do lipca 2010 roku prowadzono nadzór archeologiczny związany z odgruzowywaniem pozostałości kamienicy zlokalizowanej w północno-zachodniej pierzei Rynku z zamiarem jej odbudowy. Odgruzowywanie wykonywano ręcznie odkopując pozostałości architektoniczne: od korony murów fundamentowych kamienicy w większości do ich spągów w celu odsłonięcia istniejących piwnic. Warst-wy zasypiskowe powstały po II wojnie światowej. Prace architektoniczno-archeologic-zne miały na celu określenie stanu zachowania murów fundamentowych kamienicy i możliwość ich adaptacji w projektowanej odbudowie.

W wyniku przeprowadzonych prac odsłonięto relikty architektoniczne dawnego budynku: piwnice z kamienia łamanego z wykończeniami i przyporami ceglanymi, łączonymi zaprawą wapienno-piaskową (ryc. 41-47). Mury na poziomie parteru

24 Mariusz Krawczyk, Sprawozdanie z nadzoru i badań archeologicznych związanych z odgruzowaniem reliktów kamienicy przy Rynku nr 45 w Paczkowie, Nysa 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).

51

ochrona zabytków archeologicznych...

wykonane są z cegły. Stan zachowania odkrytych reliktów kamienicy jest bardzo zły: ze względu na zwietrzałą zaprawę i cegłę oraz kruchy kamień wapienny, większość murów piwnicznych utraciła stateczność i grozi zawaleniem. Wykorzystanie ich do odbudowy kamienicy będzie bardzo trudne, a właściwie, ze względu na stan techniczny, niemożliwe. Być może jedynie ich wkomponowanie lub zaakcentowanie w nowym fundamencie, będzie jedynym rozwiązaniem pozwalającym na zachowanie starych elementów ar-chitektonicznych. Podczas badań w warstwach zasypiskowych znaleziono fragmenty współczesnych naczyń glinianych i kafli (ryc. 48-49).

Badania prowadził Mariusz Krawczyk (Muzeum w Nysie).

Prudnik, gmina loco, wieża zamkowa.25

Zamek prudnicki zlokalizowany był w rozwidleniu rzek Prudnik i Złoty Potok, na wysokim ostańcu erozyjno-denudacyjnym. Strome zbocza doliny rzeki Prudnik miały walory obronne, ale jednocześnie narażone były na ciągły proces erozji gleby. Dlatego zamek musiano wzmacniać murami oporowymi wykonanymi z łuków szarogłazowych. Jednak nie zapobiegło to procesom erozyjnym i wymywaniom gleby, co powodowało destrukcję ścian budowli, a w konsekwencji jej rozebranie. Badany obiekt zlokalizowany był w północno-wschodniej części dawnego miasta (ryc. 50). Obecnie w obrębie starówki prudnickiej zachowała się wieża zamkowa, zwana wieżą Woka.

Celem badań prowadzonych we wrześniu i październiku 2010 roku w otoczeniu wieży Woka, było rozpoznanie pozamkowych warstw kulturowych i architektonicznych oraz sformułowanie wytycznych do projektu zagospodarowania tego terenu. W pięciu wykopach odkryto relikty obiektów murowanych: kamiennych i ceglanych, datowanych na okres średniowieczny, nowożytny i współczesny (od XIII wieku do XX wieku) (ryc. 51-55). Stan zachowania odkrytych pozostałości murów średniowiecznych jest szczątkowy i zły. Dlatego badacz proponuje tylko zaznaczenie ich przebiegu we współczesnej nawi-erzchni. Jednocześnie wnioskuje, aby po odgruzowaniu, odpowiednim zabezpieczeniu i rekonstrukcji, eksponować północny odcinek muru średniowiecznego zamku, który zbudowany był w technice opus emplectum. Oprócz obiektów nieruchomych odkryto liczne zabytki ruchome: fragmenty ceramiki z różnych naczyń glinianych (ryc. 56), sz-klanych, fajansowych i kamionkowych, fragmenty kafli, żelazne gwoździe i haki, kości zwierzęce i nieliczne ścinki skór. Odkryte zabytki ruchome datowane są na stulecia od X do XX wieku.

Badania pod kierunkiem Edwarda Drużyłowskiego (Pracownia Archeologiczno--Konserwatorska z Wrocławia) prowadził zespół (archeolodzy, architekci, geolog) w skła-

25 Edward Drużyłowski, Sprawozdanie wstępne z archeologicznych badań wykopaliskowychw związku z zagospodarowaniem działki gruntowej nr 1867/91 przy wieży zamkowej w Prudniku, Wrocław - Prudnik 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).

krzysztof spychała

52

dzie: Patrycja Burczak, Rafał Śledzik-Kamiński, Jerzy Serafin. Konsultantami byli: prof. dr. hab. Małgorzata Chorzowska i dr Henryk Chmal.Stare Kolnie, gmina Popielów, stanowisko 4, zamczysko.26

Relikty zamku zlokalizowane są na terenie zalewowym, w rozwidleniu rzek Stobrawy i Budkowiczanki, na południe od wsi Stare Kolnie. W średniowieczu było to pogranicze księstw brzeskiego i opolskiego.

W maju 2010 roku przeprowadzono archeologiczne badania powierzchniowo-in-wentaryzacyjne obiektu i jego otoczenia. Do prac wykorzystano sprzęt elektroniczny: detektor i gradiometr.

Celem tych wstępnych badań była ochrona stanowiska przed systematycznym nisz-czeniem jego substancji zabytkowej przez nielegalne działania tzw. poszukiwaczy skar-bów. Intencją badaczy było także rozpoznanie obiektu oraz wykonanie nowych jego pomiarów, co pozwoliło zweryfikować plan warstwicowy wykonany w 1978 roku przez Piotra Kubowa (ryc. 57).27 Badania te pozwoliły też na opracowanie długofalowego pro-gramu badawczego, który ma na celu, nie tylko rozpoznanie archeologiczne tej warowni pogranicznej, ale także zabezpieczenie i udokumentowanie nieruchomych elementów i ruchomych zabytków archeologicznych.

Podczas badań w 2010 roku pozyskano jednolity, cenny i liczny materiał zabytkowy datowany na XIV/XV wiek.

Badaniami kierował Lech Marek (Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego).

Strzelce, gmina Domaszowice. Kościół p.w. Narodzenia NMP i św. Marcina.28

Badania we wrześniu 2010 roku prowadzone były w gotyckim kościele zbudowanym w XIV wieku, rozbudowywanym i przebudowywanym w wiekach: XV, XVI oraz XIX.

Nadzór archeologiczny prac ziemnych związany był z budową termowentylacyjnego systemu ogrzewania obiektu. Wykopy pod kanał grzewczy zlokalizowane były wewnątrz kruchty kościoła i pomiędzy kościołem a plebanią (ryc. 58).

Stratygrafia wykopu w kruchcie przedstawiała się następująco: pod betonową po-sadzką zalegała warstwa ceglanego gruzu (z cegieł palcówek) przemieszanego z sypką próchnicą i węglami drzewnymi. Na głębokości około 70 cm wystąpił calec. Warstwa gruzu miała charakter zasypiskowy i zawierała chronologicznie zróżnicowany ruchomy materiał archeologiczny. Moneta znaleziona w zasypisku wykopu określa czas powstania 26 Lech Marek, Sprawozdanie z archeologicznych badań ratowniczych na stanowisku Stare Kolnie 4, pow. opolski, gm. Popielów, Wrocław 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).27 Piotr Kubów, Stare Kolnie, gm. Popielów. Zamczysko (w:) Opolski Informator Konserwatorski, Opole 1981, s. 83-85.28 Piotr Kubów, Sprawozdanie z nadzoru archeologicznego nad robotami ziemnymi w kościele parafialnym i jego otoczeniu w Strzelcach, gm. Domaszowice, pow. Namysłów, Brzeg 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).

53

ochrona zabytków archeologicznych...

warstwy gruzu na okres po 1825 roku. Oprócz fragmentów cegieł palcówek odkryto nie-liczne fragmenty naczyń glinianych i szklanych datowanych na stulecia od XV do XIX oraz 2 fragmenty ceramiki kultury przeworskiej, a także 3 przedmioty żelazne i monetę z 1825 roku z napisem w otoku awersu FRIEDR WILH III KOENIG PREUSSEN. W war-stwie tej odkryto też nieliczne, drobne ludzkie szczątki kostne.

W wykopie pomiędzy kościołem a plebanią nie stwierdzono obecności warstwy kul-turowej i nie znaleziono ruchomych zabytków archeologicznych.

Badania prowadził Piotr Kubów.

Wawrzyńcowice, gmina Strzeleczki, stanowiska 4 i 5.29

Stanowiska położone są w północno-zachodniej części wsi na stoku łagodnej terasy rzeki Młynówka, na polach rolnych. Zostały one odkryte w 1981 roku przez S. Pazdę i K. Bykowskiego w ramach badań AZP.

Inwestycja związana z budową zakładu produkcji kostki brukowej zlokalizowana była w obszarze pomiędzy zarejestrowanymi stanowiskami archeologicznymi nr 4 i 5 – pozostałościami średniowiecznych osad datowanych na XIV- XV wiek. Badania prow-adzone w kwietniu 2010 roku miały na celu “uwolnienie” terenu inwestycji od reliktów archeologicznych (ryc. 59). Prace ziemne polegały na zdjęciu humusu do głębokości 30-40 cm na obszarze około 20 arów. Odsłonięto zespół 5 obiektów osadniczych (ryc. 60-61). Odkryte jamy miały kształty nieregularnych owali o średnicach: obiekt 1 – 265x220cm, obiekt 2 – 150x94 cm, obiekt 3 – 250x112 cm, obiekt 4 – 88x67 cm, obiekt 5 – 38x46 cm. W ich wypełniskach odkryto liczne fragmenty średniowiecznej ceramiki cieńkościennej w kolorze stalowoszarym (ryc. 62-63). Ponadto stwierdzono spaleniznę z drobnymi węglami drzewnymi, przepalone kamienie i grudki polepy.

Analiza znalezionej ceramiki pozwala datować odkryte obiekty na XIII-XIV wiek. Te relikty archeologiczne stanowią jednolity funkcjonalnie i chronologicznie zespół frag-mentu wsi średniowiecznej.

Badania prowadził Mariusz Krawczyk (Pracownia Archeologiczno-Konserwatorska ERA w Nysie).

29 Mariusz Krawczyk, Sprawozdanie z nadzoru i badań ratowniczych przeprowadzonych przy robotach ziemnych w miejscowości Wawrzyńcowice, gm. Strzeleczki, Nysa 2010, (maszynopis w archiwum WUOZ w Opolu).

ilustracje

54

Ryc. 1. Brzeg, lokalizacja kościoła pofranciszkańskiego.

Ryc. 3. Brzeg, kościół pofranciszkański, wykonywanie dokumentacji.

Ryc. 5. Brzeg, kościół pofranciszkański. Nawarstwie-nia kulturowe i architektoniczne.

Ryc. 4. Brzeg, kościół pofranciszkański. Nawarstwie-nia kulturowe i architektoniczne.

Ryc. 2. Brzeg, plan kościoła po-franciszkańskiego, lokalizacja wy-kopów.

1

2

3

4 5

55

ilustracje

Ryc. 8. Dzielnica, stanowisko 17, wykop i odkryty obiekt.

Ryc. 9. Dzielnica, stanowisko 17, wykop i odkryty obiekt.

Ryc. 7. Dzielnica, stanowisko 17, lokalizacja wykopów.

Ryc. 6. Brzeg, kościół pofranciszkański. Nawarstwie-nia kulturowe i architektoniczne.

6

8

9Ryc. 10. Dzielnica, stanowisko 17, wykop i odkryty obiekt.

10

7

ilustracje

56

Ryc. 12. Grodków Rynek, nawar-stwienia kulturowe i architekto-niczne.

Ryc. 14. Grodków Rynek, nawarstwienia kulturowe i architektoniczne.

Ryc. 15. Grodków Rynek, nawarstwienia kulturowe i ar-chitektoniczne.

Ryc. 16. Grodków Rynek, nawarstwienia kulturowe i architektoniczne.

Ryc. 13. Grodków Rynek, nawar-stwienia kulturowe i architekto-niczne.

Ryc. 11. Grodków Rynek, nawarstwienia kulturowe i architektoniczne.11 12

14

15 16

13

57

ilustracje

Ryc. 17. Grodków Rynek, nawarstwienia kulturowe i architektoniczne.

Ryc. 19. Grodków Rynek, fragmenty ceramiki.

Ryc. 21. Grodków Rynek, lokalizacja wykopów. Rewitalizacja otoczenia ratusza z zaznaczeniem wykonanych wykopów (kolor żółty) i odkrytych w nich reliktów architektonicznych (kolor czarny) (rys. ERA).

Ryc. 20. Grodków Rynek, fragmenty ceramiki.

Ryc. 18. Grodków Rynek, fragmenty ceramiki.

17 18

19 20

21

ilustracje

58

Ryc. 23. Michalice, dymarka nr 2.

Ryc. 25. Michalice, dymarka nr 4.

Ryc. 27. Michalice, żużle z dymarki nr 3. Ryc. 28. Michalice, żużle z dymarki nr 4.

Ryc. 26. Michalice, żużle z dymarki nr 2.

Ryc. 24. Michalice, dymarka nr 3.

22

24

26

28

23

25

27

Ryc. 22. Ligota Oleska, stanowisko 25, widok ogólny na stanowisko.

59

ilustracje

Ryc. 29. Nowa Cerekwia, stanowisko 4, lokalizacja cen-tralnej części stanowiska.

Ryc. 30. Nowa Cerekwia, stanowisko 4, widok ogólny wykopu.

Ryc. 31. Nowa Cerekwia, stanowisko 4, widok ogólny wykopu.

Ryc. 32. Nowa Cerekwia, stanowisko 4, obiekt nr 3.

Ryc. 33. Nowa Cerekwia, stanowisko 4, badania geo-radarem.

29

30

31

32

33

ilustracje

60

Ryc. 35. Opole Ostrówek, wykop I.

Ryc. 37. Opole Ostrówek, wykop II.

Ryc. 39. Opole Ostrówek, stan geodezyjny ob-szaru na początku XX wieku.

Ryc. 40. Opole Ostrówek, plan budowy gma-chu rejencji.

Ryc. 36 Opole Ostrówek, wykop I, konstrukcja z dranic.

35

36 37

38 39

34Ryc. 34. Opole Ostrówek, lokalizacja wykopów.

61

ilustracje

Ryc. 40. Opole Ostrówek, profil wykopu II.

Ryc. 41. Paczków Rynek 45, relikty kamienicy.

Ryc. 43. Paczków Rynek 45, relikty kamienicy. Ryc. 44. Paczków Rynek 45, relikty kamienicy.

Ryc. 42. Paczków Rynek 45, relikty kamienicy.

41 42

43 44

40

ilustracje

62

47 48

49 50

Ryc. 45. Paczków Rynek 45, relikty kamienicy.

Ryc. 47. Paczków Rynek 45, relikty kamienicy.

Ryc. 49. Paczków Rynek 45, fragmenty ceramiki.

Ryc. 46. Paczków Rynek 45, relikty kamienicy.

Ryc. 48. Paczków Rynek 45, fragmenty ceramiki.

Ryc. 50. Prudnik, relikty zamku, lokalizacja wyko-pów.

45 46

63

ilustracje

Ryc. 51. Prudnik, relikty zamku.

Ryc. 53. Prudnik, relikty zamku.

Ryc. 55. Prudnik, relikty zamku.

Ryc. 52. Prudnik, relikty zamku.

Ryc. 54. Prudnik, relikty zamku.

Ryc. 56. Prudnik, relikty zamku, fragmenty ceramiki.

51 52

53 54

55 56

ilustracje

64

62

57 58

59 60

61

Ryc. 57. Stare Kolnie, stanowisko 4, plan wysokościowy stanowiska.

Ryc. 59. Wawrzyńcowice, stanowiska 4 i 5, widok ogólny wykopu.

Ryc. 61. Wawrzyńcowice, stanowiska 4 i 5, obiekt nr 4.

Ryc. 58. Strzelce, lokalizacja kościoła i wykopu.

Ryc. 60. Wawrzyńcowice, stanowiska 4 i 5, zespół obiektów nr 1 – 3.

Ryc. 62. Wawrzyńcowice, stanowiska 4 i 5, fragmenty ceramiki.

65

ołtarz świętej rodziny z bąkowa...

Romuald NowakMuzeum Narodowe we Wrocławiu, Oddział Panorama Racławicka

Ołtarz Świętej Rodziny z Bąkowa w kościele św. Mikołaja w Brzegu. Historia obiektu. Opis ikonograficzny i analiza. Stan badań.

STAN BADAŃNajstarsza wzmianka o ołtarzu Świętej Rodziny z kościoła św. Katarzyny Aleksan-

dryjskiej w Bąkowie koło Grodkowa pochodzi z monograficznego opracowaniu średnio-wiecznego malarstwa cechowego na Śląsku Alvina Schulza1 z 1866 r. Autor dokonuje próby identyfikacji płaskorzeźbionych scen w szafie centralnej i skrzydłach oraz określa malowane postaci na rewersach jako niezidentyfikowanego biskupa i św. Jadwigę, datując ołtarz na ok. 1500 r.

Hans Lutsch w swym inwentarzu zabytków wymienia w bąkowskim kościele dwa średniowieczne ołtarze, z których większy opisuje identyfikując scenę w szafie środkowej jako przedstawienie św. Rodziny i płaskorzeźbione sceny na skrzydłach jako sceny zwią-zane z Anną i Joachimem. Wymienia także malowane przedstawienia rewersów skrzydeł – postaci św. Jadwigi i św. Mikołaja2. Ołtarz określa jako późnośredniowieczny i datuje na ok. 1500 rok.

Kolejna wzmianka o ołtarzu pojawia się przy okazji prowadzonych przy nim prac konserwatorskich. W sprawozdaniach konserwatorskich za lata 1911-1912 w regionie opolskim wspomina się o przeprowadzonych pracach stolarskich zabezpieczających kon-strukcję szafy ołtarzowej3.

Szczegółowe informacje o ołtarzu podają Tadeusz Chrzanowski i Marian Kornecki w Katalogu Zabytków Sztuki dotyczącym powiatu grodkowskiego. Oprócz podstawo-wych danych i datowania na ok. 1500 rok, inwentaryzatorzy wspominają o renesansowej predelli4.

Ci sami autorzy w syntetycznym opracowaniu dotyczącym sztuki Śląska Opolskie-go wzmiankują ołtarz z Bąkowa dwukrotnie. Po raz pierwszy w kontekście ikonogra-

1 Alvin Schultz, Urkundliche Geschichte der Breslauer Maler-Innung in den Jahren 1345-1523, Breslau 1866, s. 1652 Hans Lutsch, Verzeichnis der Kunstdenkmäler der Provinz Schlesien, t. 2: Die Kunstdenkmäler der Landkreise des Reg.-Bezirks Breslau, Breslau 1889, s. 304-3053 Bericht des Provinzial-Konserwators der Kunsdenkmäler der Provinz Schlesien, 1.01.1911 bis 31.12. 1912, , s. Breslau 1913, s. 134 Katalog zabytków sztuki w Polsce, red. J. Z. Łoziński, B. Wolff-Łozińska, t. VII: województwo opolskie, red. M. Zlat, z. 3: Powiat grodkowski, opr. T. Chrzanowski, M. Kornecki, Warszawa 1964, s. 3, il. 104, 154, 175-178

romuald nowak

66

fii maryjnej, a później jako pierwsi próbują odszukać dla niego analogii stylistycznych z tryptykiem w Lasocinie pod Głogowem5

Najbardziej obszerne informacje o ołtarzu, jego schematyczny obraz oraz próby da-towania i atrybucji podjęła Anna Ziomecka w swej rozprawie doktorskiej dotyczącej ślą-skich retabulów ołtarzowych, publikowanej w Rocznikach Sztuki Śląskiej. Autorka jako pierwsza zinterpretowała odczytane przez Pacynę znaki jako początek daty 1500, datując na ten rok ołtarz z Bąkowa. Znalazła także analogiczne fragmenty przedstawień ikono-graficznych w tryptykach śląskich z tego okresu6

Do ustaleń Ziomeckiej nawiązał w monograficznym opracowaniu brzeskich zabyt-ków Mieczysław Zlat, który jako pierwszy zwrócił uwagę na malowaną predellę ze sceną Ostatniej Wieczerzy, którą datuje na koniec XVI w.7 Autor odnotował też jako pierwszy przeniesienie ołtarza z Bąkowa do kościoła parafialnego Św. Mikołaja w Brzegu.

Ołtarz wzmiankuje w swym katalogu zabytków ruchomych archidiecezji wrocław-skiej ks. Józef Pater8

Jan Harasimowicz uwzględnił ołtarz z Bąkowa w swym syntetycznym opracowaniu dotyczącym funkcji treściowych sztuki protestanckiej. Wymienił on dwukrotnie ołtarz bąkowski jako jeden z ciekawszych przykładów adaptacji średniowiecznych tryptyków rzeźbiarskich do nowych funkcji przez dodanie do szafy rzeźbionej bądź malowanej pre-delli. Autor nie znał jednak wyników prac konserwatorskich prowadzonych przez Pacy-nę, który odnalazł datę i sygnaturę autora9.

Ołtarz wzmiankuje w swym wspomnieniowym opracowaniu Sigrid Nitschke, próbu-jąc określić tematykę poszczególnych scen10

O ołtarzu i dokładnej dacie jego pojawienia się w nawie bocznej kościoła św. Mikołaja wspomina autor popularnej monografii kościoła Andrzej Peszko11. Ten sam autor jeszcze dwukrotnie wspomina o bąkowskim tryptyku w opracowaniu poświęconym szlakowi brzeskich polichromii12 oraz w albumowej monografii Brzegu z 2006 r.13

Ołtarz wzmiankuje także Bożena Guldan-Klamecka w swym monumentalnym kata-logu zbiorów sztuki średniowiecznej Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Omawiając

5 Tadeusz Chrzanowski, Marian Kornecki, Sztuka Śląska Opolskiego. Od średniowiecza do końca w. XIX, Kraków 1974, s. 94, 966 Anna Ziomecka, Śląskie retabula szafowe w drugiej połowie XV i na początku XVI wieku (w:) Roczniki Sztuki Śląskiej 10 (1976), s. 717 Mieczysław Zlat, Brzeg, Wrocław 1979, s. 175-1788 Józef Pater, Katalog ruchomych zabytków sztuki sakralnej w Archidiecezji Wrocławskiej, t. II, s. 2249 Jan Harasimowicz, Treści i funkcje ideowe sztuki śląskiej Reformacji 1520-1650, Wrocław 1986, s. 51, 5910 Sigrid Nitschke, Brieg-Brzeg, Brzeg 1998, s. 3811 Andrzej Peszko, Kościół św. Mikołaja w Brzegu. Zarys historii., Brzeg 1997, s.2412 Andrzej Peszko, Szlak polichromii brzeskich, Brzeg 1999, s.213 Andrzej Peszko, Brzeg w zwierciadle czasu, Warszawa 2006, s. 141

67

ołtarz świętej rodziny z bąkowa...

fragmenty płaskorzeźb, stanowiących fragment większej kompozycji przedstawiającej św. Rodzinę, pochodzących z kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej w Pieszkowie k. Lubina z ok. 1510 r. przywołała inne analogie m.in. ołtarz z Bąkowa, jako przykłady za-stosowania tego samego schematu kompozycyjnego, będących powtórzeniem tego same-go, nieznanego wzoru graficznego. Guldan-Klamecka przywołuje też ołtarz z Szymocina (ok. 1515) i retabulum ze zbiorów Minutoli z pocz. XVI w. jako powtórzenia tej nieznanej grafiki14

HISTORIA OBIEKTUOłtarz Świętej Rodziny pełnił funkcję ołtarza głównego w kościele św. Katarzyny

Aleksandryjskiej w Bąkowie koło Grodkowa (wzmiankowanym już w 1335)15, przebu-dowywanym w końcu XV w. Zapewne wtedy w prezbiterium usytuowano późnogotyc-ki tryptyk Św. Rodziny. Na początku XVII w. pełnił on nadal funkcję ołtarza głównego w kościele przejętym przez protestantów. Z tego względu w 1608 roku został wzbogacony o malowaną na desce predellę z przedstawieniem Ostatniej Wieczerzy. W latach 1911-1912 poddany zabiegom konserwatorskim, polegającym na wzmocnieniu konstrukcji szafy. W 1964 zdemontowany i przekazany do Muzeum Diecezjalnego we Wrocławiu, gdzie w okresie od lipca 1964 do marca 1965, w tamtejszej pracowni poddany zabiegom konserwatorskim z myślą o przeniesieniu go do remontowanego kościoła św. Mikołaja w Brzegu. W okresie od czerwca 1966 do czerwca 1967 kontynuowano prace konserwa-torskie w pracowni konserwatorskiej Muzeum Śląskiego we Wrocławiu. W lipcu 1967 uroczyście przekazany decyzją kardynała Kominka do kościoła św. Mikołaja w Brzegu, gdzie został umieszczony na wschodniej ścianie nawy północnej, pełniąc funkcję ołtarza bocznego. W dniu 5 stycznia 1970 ołtarz wpisany do rejestru zabytków ruchomych wo-jewództwa opolskiego (nr rej. Ks.B.t.I-429/70). Na przełomie kwietnia i maja 1998 roku za zgodą wojewódzkiego konserwatora zabytków w Opolu przeniesiony do nawy główne w apsydzie wschodniej, gdzie pełni funkcję ołtarza głównego. Przeniesienia oraz drob-nych zabiegów konserwatorskich dokonała Pracownia Konserwacji Dzieł Sztuki Jerzego Czajora w Opolu. Nową oprawę ołtarza i jego aranżację zaprojektował Jerzy Masternak z Kotowic, konstrukcję stalową, mocującą tryptyk wykonano pod kierunkiem inż. Ba-nika w warsztacie Nadodrzańskich Zakładów Przemysłu Tłuszczowego SA w Brzegu, a formy ornamentalne i figury ze stiuku, umieszczone po bokach wykonali uczniowie klasy renowacji Zespołu Szkół Budowlanych w Brzegu.

Stan konserwatorski ołtarza w ostatnim czasie niestety stale się pogarszał. Dlatego, gdy w sierpniu 2009 r. Urząd Marszałkowski w Opolu ogłosił konkurs na realizację za-

14 Bożena Guldan-Klamecka, Anna Ziomecka, Sztuka na Śląsku XII-XVI w., Katalog zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu, red. Bożena Guldan-Klamecka, Wrocław 2003, s.457-45815 Herman Neuling, Schlesiens Kirchorte und ihre kirchlichen Stiftungen bis zum Ausgang des Mittelalters, Breslau 1902, s. 10

romuald nowak

68

dań publicznych Województwa Opolskiego w zakresie prac konserwatorskich, restaura-torskich przy zabytkach, Parafia Św. Mikołaja w Brzegu złożyła propozycję konserwacji ołtarza Św. Rodziny. Już 22 września 2009 ksiądz proboszcz Zdzisław Pyszka podpisał stosowną umowę z Urzędem Marszałkowski o przyznaniu środków na I etap konserwa-cji, obejmujący szafę środkową tryptyku. 30 września 2009 podpisano umowę z wyko-nawczynią prac panią Marią Regulińską, wybitną wrocławską konserwatorką zabytków, długoletnim Głównym Konserwatorem Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Zabiegi konserwatorskie, których program został zatwierdzony stosowną decyzją Opolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (pozwolenie nr 38/R/09) trwały od 7 paździer-nika do 28 grudnia 2009 r.

Parafia Św. Mikołaja podjęła jednocześnie starania, aby w 2010 pozyskać środki na konserwację skrzydeł ołtarzowych, których rewersy zdobią, niewidoczne na co dzień dla wiernych, malowane wizerunki św. Jadwigi i św. Mikołaja. Dzięki osobistemu zaanga-żowaniu Burmistrza Brzegu Wojciecha Huczyńskiego, Rada Miejska przyznała dotację, w pełni pokrywająca koszty II etapu konserwacji tryptyku Św. Rodziny. Prace trwały od 18 maja do 20 października 2010. Tydzień później 27 października 2010 odbyła się Komi-sja Konserwatorska, która potwierdziła niezwykle profesjonalną i stojącą na najwyższym poziomie konserwację i dokonała odbioru prac. Na szczególną uwagę zasługuje nowa konstrukcja tryptyku, pozwalająca tak jak w średniowieczu na jego otwieranie i zamy-kanie. W czasie mszy świętej odpustowej w dniu 6 grudnia 2010 r., na której arcybiskup wrocławski Marian Gołębiewski poświęcił odrestaurowany ołtarz, brzeżanie mieli okazję po raz pierwszy zobaczyć malowane rewersy ołtarza z przedstawieniami patronki Śląska – św. Jadwigi i patrona Brzegu i Parafii – Św. Mikołaja.

OPIS I ANALIZA IKONOGRAFICZNAWnętrze szafy środkowej wypełnia kompozycja przedstawiająca Świętą Rodzinę,

składającą się z 25 postaci. Podzielona poziomym pasem, będącym gzymsowym zwień-czeniem ławy scena prezentuje siedzące na niej w dolnej części niewiasty z dziećmi, a w górnej popiersia stojących za nią kobiet i mężczyzn. To rodzina św. Anny i Marii, przodkowie Jezusa16.

W dolnej części kompozycji w jej środkowej części siedząca Maria w koronie na gło-wie, która przytrzymuje obiema rękami siedzącego Jezusa. Maria była długo oczekiwa-nym przez Annę i Joachima dzieckiem. Siedząca obok niej jej matka św. Anna, ukazana jako niewiasta w podeszłym wieku, z chustą na głowie, podaje prawą ręką Chrystusowi owoc granatu, symbol Jego późniejszej męczeńskiej śmierci, ale jednocześnie symbol

16 W tym miejscu pragnę podziękować bardzo serdecznie pani Bożenie Guldan-Klameckiej z Muzeum Narodowego we Wrocławiu za pomoc w analizie ikonograficznej.

69

ołtarz świętej rodziny z bąkowa...

płodności; lewą ręką przytrzymuje zamkniętą księgę, trzymaną na kolanach. Obok Anny, po prawej stronie siedzi kolejna postać kobieca z otwartą księgą na kolanach – Maria Kleofasowa, córka św. Anny z drugiego małżeństwa z Kleofasem, która poślubiła Jakuba zwanego Alfeuszem, z którego to związku urodziła się czwórka dzieci: Jakub Młodszy, Józef Sprawiedliwy, Szymon, Juda Tadeusz, przedstawionych na tryptyku z Bąkowa jako czterej stojący młodzieńcy, odziani w powłóczyste szaty.

Po stronie Marii, obok niej po lewej, na oparciu ławy siedząca postać kobiety w chu-ście na głowie – Maria Salome, córka św. Anny z trzeciego małżeństwa z Salomasem. Młodsza córka Anny wyszła za mąż za Zebedeusza, z którym miała dwójkę synów Jakuba Starszego i Jana Ewangelistę. Na brzeskim tryptyku przedstawiono Jakuba jako siedzące na kolanach Marii Salome dziecko, trzymające prawą ręką muszlę, a Jana jako stojącego młodzieńca z kielichem w lewej ręce.

Za balustradą ławy, na tle złoconej dekoracji w formie kratownicy, której pola wy-pełniono trójlistnymi palmetami umieszczono kolejnych czternaście postaci, związanych więzami rodzinnymi z Anną i Marią. Nad Anną znalazły się popiersia jej trzech kolejnych mężów – Joachima, Kleofasa i Salomasa. W ten sposób nawiązano do trzykrotnego za-mążpójścia św. Anny, nazywanego trinubium. Na przeciw nich, nad Marią w dolnej części tryptyku znalazło się popiersie Św. Józefa, męża i oblubieńca Marii, opiekuna Jezusa, na którego wskazuje lewą ręką, prawą trzymając na sercu.

Na skrajnych osiach górnej partii, umieszczone zostały popiersia mężów kolejnych córek Anny, przedstawionych w dolnej kondygnacji. Po prawej stronie Alfeusz, prawdo-podobnie brat Józefa - męża Marii, nad figurą swej żony Marii w dolnej części. Po lewej stronie Zebedeusz rybak i szkutnik, nad popiersiem swej żony Marii w dolnej części.

Za Józefem po lewej stronie postać kobieca – Memelia, obejmująca obiema rękami syna Serwacjusza (Biskupa), zrodzonego ze związku z Eliudem, synem Esmerii, siostry św. Anny. Eliud przedstawiony został na tryptyku z Bąkowa jako starszy mężczyzna z bro-dą, za Memelią, po lewej stronie. Po prawej stronie Memelii widoczna głowa mężczyzny z brodą i w kapeluszu z wywiniętym rondem – Enima, przyrodniego brata Serwacjusza, syna Eliuda z pierwszego małżeństwa z Emerantią, wnuk Esmerii – siostry św. Anny. Esmeria znalazła się na tryptyku z Bąkowa w grupie postaci po prawej stronie, tuż obok Alfeusza, po jego prawej stronie. Obok niej Elżbieta ze swym mężem Zachariaszem. Elż-bieta w misternym nakryciu głowy z chustą, opadającą na ramiona i plecy, obiema rękami obejmuje siedzącego przed nią syna Jana Chrzciciela.

Szafę środkową flankują dwa skrzydła z płaskorzeźbionymi kwaterami ze scenami z życia Joachima i Anny oraz Marii: Spotkanie przy Złotej Bramie w Jerozolimie, Odrzu-cenie Ofiary Joachima, Narodziny Marii i Ofiarowanie Marii do świątyni. W czasie jednej z konserwacji musiało nastąpić przemieszczenie scen. Gdyż chronologicznie jako pierw-

romuald nowak

70

sza powinna występować scena Odrzucenie ofiary Joachima, a dopiero po niej Spotkanie przy Złotej Bramie. Dlatego przy opisie poszczególnych kwater zachowam prawidłową chronologię.

Scena Odrzucenia Ofiary Joachima, obecnie w dolnej kwaterze lewego skrzydła oł-tarza, przedstawia wnętrze świątyni, zasygnalizowane syntetycznie poprzez arkadowy łuk oraz ołtarz kadzenia i stół chlebów pokładnych. Stojący za ołtarzem kapłan Kuben wyraźnym gestem odsuwa stojący na ołtarzu chleb. Joachim ustawiony tyłem do ołtarza prowadzi dyskusję z dwoma innymi kapłanami.

Joachim i Anna mimo podeszłego wieku bardzo pragnęli mieć dziecko. Z tego powo-du Joachim pragnął jako pierwszy złożyć na ołtarzu w czasie nabożeństwa przyniesioną przez siebie ofiarę. Miał takie prawo, bo jego ofiara była największa, ale kapłan odprawia-jący nabożeństwo zawrócił go i znieważył, wytykając mu wobec wszystkich bezpłodność. Poniżony Joachim nie wrócił już w tym dniu do Anny, ale udał się w góry do swej trzody i tam przez czterdzieści dni żalił się Panu Bogu w modlitwie.

W ten sposób Joachim przez posty i modlitwy chciał wyjednać łaskę Boga. Anna w tym czasie rozpaczała w domu. Porzucona przez męża św. Anna wznosiła do Boga gorące modły w ogrodzie pod drzewem figowym. Ślubowała Bogu wówczas oddanie dziecka, gdyby ją nim uszczęśliwił, na wyłączną Jemu służbę. Wtedy zjawił się anioł i oświadczył św. Annie, że urodzi córkę i da jej na imię Maria. Podobne widzenie w tym samym czasie miał św. Joachim. Wreszcie anioł przyniósł obydwojgu wspaniałą nowinę: będą mieli dziecko i nakazał im udać się pod Złotą Bramę w Jerozolimie. Tam Anna spotkała Joachima i z radości padli sobie w objęcia. Wtedy też – z mocą Bożą – poczęła się Maria. Dlatego w średniowieczu symbolem niepokalanego poczęcia stało się właśnie spotkanie rodziców Matki Bożej przed Złotą Bramą. Prawdopodobnie z tego powodu tę scenę poczęcia Najświętszej Marii Panny opisaną w jednym z apokryfów w tzw. Proto-ewangelii Jakuba, w tryptyku bąkowskim przedstawiono w górnej kwaterze lewego skrzy-dła. Obserwujemy radosne spotkanie dwojga starszych postaci, które wyraźnie wpadają sobie w objęcia. Joachim w rozwianych szatach stoi na tle górzystego pejzażu z kilkoma syntetycznie zaznaczonymi drzewami. Wyciągając ręce w kierunku Anny, stojącej w ar-kadowej niszy imitującej Złotą Bramę, dotyka jej brzucha, wskazując w ten sposób na jej przyszłe potomstwo.

Kolejna scena Narodzin Marii zdobiąca górną kwaterę prawego skrzydła tryptyku bąkowskiego rozgrywa się w komnacie, w której po prawej stronie umieszczono łoże z baldachimem i kotarami, na którym leży św. Anna. Stojąca obok niej kobieta, prawdo-podobnie wdowa Enue, pomaga przytrzymać zawiniętą w becik Marię. U stóp łoża przy-klękająca niewiasta, być może Maria Kleofasowi, która moczy białe szaty w drewnianym cebrzyku. Powyżej na ścianie wisi naczynie z wodą. Te dwa ostatnie elementy białą szatę

71

ołtarz świętej rodziny z bąkowa...

i czystą pitną wodę można odnieść do czystości i nienaruszalności Marii.Anna złożyła Bogu obietnicę, że jeśli urodzi dziecko, odda je na służbę Bogu. Tak zro-

biła, choć po tylu latach oczekiwania na upragnione potomstwo musiało to być wielkie poświęcenie z jej strony. Ewangelie nie mówią dokładnie, kiedy miało miejsce ofiarowa-nie Marii, ale na pewno na początku Jej życia, prawdopodobnie, gdy Maria miała trzy lata. Wtedy to Jej rodzice, św. Joachim i św. Anna oddali Ją kapłanowi Zachariaszowi. Maria pozostała w świątyni prawdopodobnie przez około 12 lat. Dolna kwatera prawe-go skrzydła, ilustrująca to wydarzenie przedstawia Marię przedstawioną jako służebnicę świątyni, ze złożonymi w geście pokory i posłuszeństwa rękami, kroczącą w stronę świą-tyni schodami do góry w kierunku arkadowego wejścia, w którym widoczne są tablice Dekalogu. Przy stopniach schodów Anna i Joachim oraz prawdopodobnie Maria Kleofa-sowi, opierając się o poręcz schodów, spoglądają w kierunku Marii.

W ten sposób w tryptyku bąkowskim ukazano, iż Maria od momentu, w którym zo-stała niepokalanie poczęta przy Złotej Bramie, poprzez swe narodziny, a potem ofiaro-wanie w świątyni, przez całe życie była oddana Bogu. Stała się w ten sposób doskonalszą świątynią niż jakakolwiek świątynia uczyniona ludzkimi rękami. W kontekście przedsta-wienia w szafie środkowej wielkiej Świętej Rodziny z Marią i jej synem Jezusem, można stwierdzić, iż od wieków Maria była przeznaczona w Bożych planach dla wypełnienia wielkiej zbawczej misji.

Uzupełnieniem tak skonstruowanego programu są przedstawienia malowane na rewersach skrzydeł. Na prawym rewersie przedstawiono postać świętego Mikołaja. Ukazano go w stroju biskupim, z księgą, na której leżą grudki złota, w prawej ręce oraz z pastorałem w lewej. Na lewym skrzydle św. Jadwiga w postawie stojącej, w stroju księż-nej z mitrą książęcą na głowie, z modelem trzebnickiego kościoła trzymanym w prawej ręce.

Na początku XVII średniowieczny tryptyk uzupełniono o predellę, na której przed-stawiono scenę Ostatniej Wieczerzy. Umieszczenie takiej sceny na predelli, nie było przy-padkowe. Taka tematyka określa bowiem ołtarz jako stół Pański, a uczestników komunii jako poszerzony krąg uczniów Chrystusa. To nie kapłan, ale sam Syn Boży występuje jako udzielający darów łaski.

W brzeskim kościele niewielka wysokość predelli z góry określiła kompozycję ca-łej sceny. W kartuszowym polu, obramionym okuciowym, wywijanym ornamentem, umieszczony został długi zasłany białym obrusem stół, przy którym zasiadło dwuna-stu apostołów. W środku na tle zielonej, drapowanej kotary siedzi Chrystus, a dookoła stołu apostołowie, którzy wyraźnie gestykulując nawiązują między sobą kontakty. Spo-śród apostołów wyróżnieni zostali Jan Ewangelista, tulący się do Jezusa i oddalający się od stołu Judasz z sakiewką srebrników. Zwraca uwagę dbałość o szczegóły, na przykład

romuald nowak

72

w precyzyjnym ukazaniu elementów zastawy na stole czy w wiernym przedstawieniu re-nesansowego stroju sługi krzątającego się wśród apostołów. Wolutowe spływy flankujące predellę ozdobiono złotą wicią roślinną na czarnym tle.

DATOWANIEOłtarz datowany był przez Lutscha i Schultza na ok. 1500, na podstawie analizy sty-

listycznej i zastosowanej ikonografii Św. Rodziny, typowej dla schyłku średniowiecza na Śląsku. Ziomecka przyjęła, iż oznaczenia, które pojawiają się na belce oddzielającej dolną strefę szafy środkowej od górnej to cyfry 1 i 5, które stanowią początek daty 1500, znaj-dując potwierdzenie w przykładach niedokończonych dat na figurach Matki Boskiej ze Świerzawy i św. Jana Chrzciciela z Biernatek. W związku z tym na ten rok datowała cały ołtarz. Bliższa analiza oznaczenia z belki, nie pozwala jednak uznać go za datę, a raczej za gmerk odnoszący się do autora lub fundatora tryptyku, na co mogą wskazywać motywy kółek symetrycznie wyróżniające litery, stanowiące dla nich rodzaj cudzysłowu.

Dlatego przy datowaniu ołtarza przyjąć należy za bardziej miarodajne raczej cechy stylistyczne i zastosowaną tematykę, które wskazują na przełom XV i XVI w., jako czas powstania tryptyku, za czym przemawia także sposób modelowania draperii, w których gładkie, gięte jak blacha powierzchnie kontrastują z suchymi fałdami o graficznym ry-sunku i konchowymi odwinięciami krawędzi szat. Zdają się także potwierdzać takie da-towanie malatury na odwrociach skrzydeł bocznych.

Predella dodana została w 1608 r., co nie budzi wątpliwości, gdyż potwierdza to sy-gnatura wykonawcy.

PRÓBY ATRYBUCJIa) części rzeźbioneNa podstawie analizy stylistycznej trudno jest wiązać ołtarz z Bąkowa z konkret-

nym twórcą lub kręgiem twórców. W oparciu o porównanie i analizę ikonograficzną możemy powiązać tryptyk Świętej Rodziny z działalnością artystów śląskich. Dlatego twórcę tego ołtarza możemy określić dość pojemnym określeniem – Pracownia Śląska. Najbliższe brzeskiemu tryptykowi wydają się pochodzące z tego samego okresu ołtarz z Szymocina (ok. 1515) i retabulum ze zbiorów Minutoli z pocz. XVI w. (obecnie zbiorach warszawskiego Muzeum Narodowego).

b) odwrocia skrzydełMalowane bez zaprawy kompozycje figuralne na rewersach skrzydeł reprezentują

cechy typowe dla śląskiego malarstwa gotyckiego późnego średniowiecza, ale zwłaszcza w sposobie komponowania i ujęcia postaci pojawiają się już wyraźne wpływy malar-stwa renesansowego. Widoczna w tle architektoniczna wnęka oraz wyraźne wypełnie-

73

ołtarz świętej rodziny z bąkowa...

nie pola przez postaci świętych bliskie przedstawieniom na rewersach ołtarza z Bierzowa z pocz. XVI w.

c) predellaAutorstwo predelli potwierdza sygnatura: GEMALT AD 1608 / DAMALS PSCH (G)

EWESE BARTOLOMEUS SCHWARTZ. Bliżej nieznany malarz mógł pochodzić z cechu brzeskich malarzy. Być może jest on identyczny z monogramistą SB, który jest autorem obrazu ołtarzowego z 1615 r. w kościele św.św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Jędrzejowie k. Grodkowa.

HISTORIA DOTYCHCZASOWYCH KONSERWACJIW latach 1911-1912 przeprowadzono prace konserwatorskie, ograniczające się do

wzmocnienia konstrukcji szafy środkowej17, finansowane przez Roberta Zimmerman-na. Na początku 1964 ekipa konserwatorska Muzeum Diecezjalnego w składzie Marian Pacyna i Maksymilian Fleischer przeprowadziła zabiegi zabezpieczające przed dalszym złuszczaniem warstw malarskich i złoceń, dokonała rekonstrukcji ażurowego ornamentu w zwieńczeniach skrzydeł bocznych oraz przemalowała tło środkowej szafy ołtarzowej18. Ta sama pracowania, w tym samy składzie w okresie od lipca 1964 do marca 1965 do-konała gruntownej konserwacji malowanych części ołtarza rewersów skrzydeł bocznych i predelli19. Usunięto z niej zabrudzenia i przemalowania, dokonano punktowań, a całość zawerniksowano. W czasie konserwacji odsłonięto sygnaturę malarza. Po decyzji o prze-kazaniu tryptyku do kościoła św. Mikołaja w Brzegu, ołtarz poddano gruntownej kon-serwacji od czerwca 1966 do czerwca 1967 w pracowni konserwatorskiej Muzeum Ślą-skiego we Wrocławiu, pod kierunkiem mgr Stanisława Filipiaka20. Utrwalono złuszczone warstwy malarskie i złocenia kitami woskowymi, przytwierdzono pęcherze spoiwem klejowym, usunięto resztki przemalowań, drewno odkażono, wytruto szkodniki drewna, dokonano rekonstrukcji korony Madonny, uzupełniono ubytki warstw malarskich. Od kwietnia do maja 1998 Pracownia Konserwacji Dzieł Sztuki Jerzego Czajora przy okazji przemieszczania ołtarza z nawy północnej do nawy głównej dokonała oczyszczenia z ku-rzu oraz zabezpieczyła bibułką większe pęcherze21.

17 Bericht des Provinzial-Konserwators der Kunsdenkmäler der Provinz Schlesien, 1.01.1911 bis 31.12. 1912, , s. Breslau 1913, s. 1318 Dokumentacja konserwatorska- Tryptyk z końca XV w. z Bąkowa, przechowywana w Archiwum WO SOZ w Opolu, sygn. 93119 Sprawozdanie z przeprowadzonych prac konserwatorskich przy predelli ołtarzowej, dokumentacja przechowywana w Archiwum WO SOZ w Opolu, sygn. 93020 Stanisław Filipiak, Dokumentacja prac konserwatorskich, tryptyk w Bąkowie, Wrocław 1968, przechowywana w Archiwum WO SOZ w Opolu, sygn. 21 Zezwolenie PSOZ w Opolu nr 28/R/98 na prowadzenie prac konserwatorskich z dnia 6.05. 1998

75

konserwacja tryptyku gotyckiego...

Maria Kubaczka – RegulińskaE mail [email protected]

Konserwacja tryptyku gotyckiego pt. „Święta Rodzina” z kościoła pw. św. Mikołaja w Brzegu

Wczesną wiosną 2009 roku poproszono mnie o przygotowanie materiału wstępnego do konserwacji ołtarza głównego – tryptyku “Święta Rodzina”. Oglądając go pierwszy raz w kościele pw. św. Mikołaja w Brzegu wywołał ogromne wrażenie, a jego uroda urzekła mnie. Zabytek tej klasy w nieoświetlonym miejscu, w szczególnej ciszy sacrum, w samej swojej istocie nietykalny, “święty”, wyrażał tajemnicę, niedopowiedzeniem własnej do-skonałości.

Wydawało się, że stan ołtarza jest dobry, brakowało w nim jedynie blasku, spowodo-wane monochromatycznym matowym, brązowym odcieniem patyny czasu. Ale czy tylko to – miało się okazać w czasie prac konserwatorskich ?

Do końca roku 2009, kiedy otrzymałam zlecenie, pozostało niewiele czasu, a wiado-mym było, że prace konserwatorskie muszą zamknąć się wraz z rokiem budżetowym. Po naradzie postanowiono przygotowany program konserwatorski dla całego ołtarza po-dzielić na dwa etapy, realizowane w latach 2009 i 2010.

Prace konserwatorskie rozpoczęto w dniu 7 października 2009 roku w Brzegu de-montując na części cały tryptyk, czyli szafę środkową i dwa skrzydła boczne oraz renesan-sową predelle. Proces demontażu dokumentowano fotograficznie. Przed zapakowaniem poszczególnych części dokonano lokalnych oględzin stanu zachowania i miejsc szcze-gólnie zagrożonych, które zabezpieczono bibułką japońską i 20% roztworem paraloidu w ksylenie. Części ołtarza zapakowano i przewieziono do komory dezynsekcyjnej we Wro-cławiu. Gazownie zostało wykonano przez specjalistyczną firmę DDD – Zakład Zwalcza-nia Szkodników. Zastosowano preparat Quichchphos – fosforowodór 6 g/1mł PH 3.

Proces gazowania i wentylacji trwał do 13 października 2009. Części ołtarza powtór-nie zabezpieczono do transportu i decyzją księdza proboszcza Zdzisława Pyszki skrzydła tryptyku przekazano na przechowanie do magazynów sztuki średniowiecznej Muzeum Narodowego we Wrocławiu, zaś część środkową tryptyku i predellę przetransportowano do mojej pracowni konserwatorskiej.

Rozpoczęłam szczegółowe oględziny obiektu w czasie jego delikatnego czyszczenia z kurzu i pobrałam próbki do badań laboratoryjnych celem ustalenia, a raczej potwier-dzenia typu drewna, zaprawy, pigmentów. Podobnie postępowałam przy pracach drugie-go etapu nad skrzydłami ołtarza i z obu części powstał szczegółowy raport stanu zacho-wania obiektu.

maria kubaczka-regulińska

76

RAPORT ZE STANU ZACHOWANIAW szafie środkowej przedstawienie Świętej Rodziny w dwóch rzędach. W dolnym,

pośrodku siedzą na ławach: Maria z Jezusem na ręku i św. Anna, Maria Salome ze św. Ja-nem Ewangelistą, Jakubem Mniejszym. Za Anną Maria Kleofasowa ze św. Jakubem Wiel-kim, Judą Tadeuszem, Szymonem Zeletą i Józefem Justus. Scenę dzieli parapet balkonu. Na parapecie balustrady nad głowami wycięte w drewnie polichromowane 15./o/o/.W górnym rzędzie za balustradą wychylają się Zebediusz, Eliud, Memelia z Serwacju-szem, Emin, św. Józef, św. Joachim, Salomas Kleofas, Elżbieta ze św. Janem Chrzcicielem, Zachariasz, Hismeria i Alfeusz. (25 postaci).Skrzydła z płaskorzeźbionymi kwaterami ze scenami z życia Joachima Anny i Marii. Spo-tkanie przy Złotej Bramie, Odrzucenie ofiary Joachima, Narodziny Marii i Ofiarowanie Marii do Świątyni.Wymiary szafy środkowej: 178 x 147 x 23 cm.Wymiary skrzydeł: 178 x 73,5 x 23 cm.Drewno skrzyń szafy środkowej i skrzydeł to drewno iglaste (badania laboratoryjne). Na wszystkich bokach skrzyń zaprawa klejowo-kredowa. Tło skrzyni środkowej nad górnym rzędem postaci cięte w zaprawie we wzór rombów z liściem z palmetką pośrodku – całość złoto płatkowe na pulmencie bolusowym – czerwonym. Tylna ściana szafy środkowej zbudowana z czterech desek. Drewno wszystkich płaskorzeźb tryptyku lipowe (badania laboratoryjne). Scena szafy środkowej składa się z trzech sklejonych kloców wzmocnionych oryginalnie na łącze-niach płótnem lnianym. Zaprawa klejowo-klejowa wielowarstwowa, złoto płatkowe na czerwonym pulmencie, srebro laserowane, warstwa malarska temperowa (badania labo-ratoryjne). Tło płaskorzeźb dolnej kwatery fakturalnie pionowo prążkowane naśladujące kotarę, zdobioną czernią we wzór owocu granatu (srebro zoksydowane).Skrzydła w kształcie pionowych prostokątów, drewno płaskorzeźbione polichromowane, skrzydła obudowane grawerowaną złoconą ramą, cztery maswerki złocone i srebrzone z laserunkami złota. Oba skrzydła podzielone na dwie kwatery płaskorzeźbione, każda z kwater przedstawia scenę z życia, zakomponowaną we wnętrzach lub pejzażu z 13 po-staciami. Pejzaż i wnętrza wielobarwne. Pod maswerkami cyzelowany w gruncie orna-ment we wzór liści, złoto płatkowe na czerwonym bolusie. Tylne ściany skrzyni skrzydeł każda zbudowana z czterech nierównych szerokością desek.

KOLORYSTYKA TRYPTYKUPłaszcze postaci złote. Podbicia, podszewki płaszczy błękitne. Suknia Marii w cen-

tralnej scenie szafy środkowej srebrna laserowana czerwienią, książki Anny i Salome czerwone, suknia Kleofasa złotawa z czarnym wzorem, podobnie Emina, suknia Anny

77

konserwacja tryptyku gotyckiego...

i Marii Salome brunatne. Suknia Marii zdążającej do świątyni niebieska (indygo) srebro laserowane zielenią na kotarze łoża zachowane śladowo, pejzaż w kwaterze Spotkanie przy złotej Bramie od jasnej zieleni do koloru brunatnego. Suknia Anny brunatna (wtórna), Joachima srebrna, laserowana na złoto. W scenie Ofiary Joachima wszystkie postacie w złotych płaszczach, sukniach srebrnych laserowanych na złoto. Tło za postaciami, malowane we wzór owocu granatu, zachowane szczątkowo. Tła ścian i schodów zbu-dowanych z kamieni zachowane tylko w postaci podmalówki lub przebarwień zaprawy z bolusu (od ciepłej szarości do rozbielonego oranżu).Karnacje kobiet i dzieci jasne w różowym odcieniu. Policzki zaróżowione, karnacje męż-czyzn jasne i ciemne, wygolone z cieniem zarostu albo gęstymi brodami i wąsami, oczy brunatne lub ciemno błękitne, włosy od jasnych po rude aż do ciemno-brunatnych.Listwy okalające szafę i skrzydła złote z rysunkiem ornamentu roślinnego cyzelowanym w zaprawie. Górna i dolna listwy szafy środkowej wtórne. Maswerk szafy środkowej z gałązek przeplatanych wstęgą prawie czarny, resztki złocenia na jednej z wstęg. Po bo-kach kolumienki grafitowe udające zoksydowane srebro, krótsze od boków szafy środ-kowej. Jeden z czterech maswerków ze skrzydeł wtórny. Pod listwami na zewnętrznych częściach skrzyń na styku szafy ze skrzydłami przytwierdzone grube drewniane kloce będące wzmocnieniem dla częściowo zachowanych zawiasów.

STAN ZACHOWANIA.Stan drewna tryptyku ogólnie dobry, pomimo śladów po drewnojadach. Polichromia

głównie w partiach złoceń znacząco uzupełniona kitami woskowymi ugrowymi imitu-jącymi złoto, co stanowi 30% uzupełnień, a szafie środkowej 60%. Po wykonaniu prób usuwaniu woskowych kitów ugrowych okazało się, że pod ich warstwą w wielu miejscach leży kit woskowy czerwony, wszechobecny również na bokach szafy środkowej i w jej tle. Pochodzi z konserwacji w latach 1965-1965 (wzmianka o nich w opracowaniu konser-wacji mgr Filipiaka). Na bokach szafy zabezpieczenia bibułką japońską. Liczne ubytki polichromii na płaskorzeźbach do drewna, pęknięcia polichromii i drewna na łączeniu kloców. Suknia Marii w centralnej scenie przemalowana na czerwono. Pod wtórną war-stwą widoczne resztki srebra. Resztki poczerniałego srebra na sukni Kleofasowej, na su-kienkach Szymona Zeloty, Józefa, Justusa, ponadto na szacie Kleofasa we wzory, sukience św. Jana Chrzciciela, na sukni Memelii i sukience Serwacjusza. Dobrze zachowane srebro na szacie Hismerii. Nakrycia głowy Zebedeusza, św. Joachima, Kleofasa i Alfeusz z resz-tami laserowanego srebra na zielono.Tło płaskorzeźb dolnej części sceny centralnej naśladuje kotarę z fakturalnym wzorem prążków i czarnym ornamentem owoców granatu. Rozległe ubytki w tle uzupełnione wo-skowym kitem naśladującym niestarannie oryginał w prążki, bez koloru i rysunku owocu.

maria kubaczka-regulińska

78

Ponad głowami osób drugiego rzędu w górnej części tło cięte w zaprawie we wzór rom-bów z liściem z palmetką w pośrodku. Tło wzoru na łączeniu desek z dużymi ubytkami oryginalnej polichromii uzupełnione ugrowym kitem woskowym, bez naśladowania fak-tury wzoru. Tło wzoru palmetek przemalowane na zszarzałe indygo. Oryginalnie całość była złocona, co uwidoczniono po próbach czyszczenia. Drewno bocznych listew obramienia z resztkami złotej oryginalnej polichromii. Ubytki oryginalnej polichromii na bocznych listwach szafy stanowią 90% z całości. Listwy okala-jące skrzydła z wtórną polichromią rysunku ornamentu roślinnego.Polichromia w tle i na rzeźbach w wielu miejscach osłuchowo niespójna. Kolumienki pozbawione zaprawy z resztkami czerwonego woskowego kitu. Liczne małe, drobne i rozległe odpryski warstwy malarskiej wraz z zaprawą na wszystkich polichromowanych powierzchniach płaskorzeźb.Kolorystyka tła lewej górnej kwatery skrzydła zszarzała. Arkada niszy imitująca Złotą Bramę pozbawiona warstwy malarskiej zachowana śladowo, zaprawa z wyraźną krake-lurą. Karnacje z resztkami warstwy malarskiej przemyte do zaprawy na twarzy Anny i jej chuście.Na drzewach pozostałości nieusuniętych do końca przemalowań w kolorze turkusowym. Podszewki wyraźnie retuszowane. W kwaterze Odrzucenie ofiary Joachima drewno pęknięte pionowo na całej wysokości kloca, z klinowym ubytkiem poziomym w górze długości 21 cm. Postać kapłana Kubena za ołtarzem bez lewej dłoni. Brak chlebka pokładnego w postaci krążka w dole na ołtarzu i w dwóch miejscach w górze. Po obu stronach pęknięcia szerokie kity woskowe. Do-datkowo na odwrociu pęknięcie wzmocnione prostokątną blachą przykręconą ośmioma śrubami zalanymi woskiem. Obie części ruchome nie zespolone.Liczne kity woskowe na fałdach szat wszystkich postaci oraz tła i półłuku arkady. Pod-szewki płaszczy przemalowane. Przetarcia warstwy malarskiej na wszystkich powierzch-niach wielobarwnych tła i postaci oraz na karnacjach. Suknia Anny przetarta do pulmen-tu i zaprawy. Tło łoża srebrne malowane we wzór kwiatu granatu laserowane na złoto, złoto pociemniałe przetarte wraz z rysunkiem wzoru.Architektura schodów w scenie Ofiarowanie Marii do Świątyni bez oryginalnej warstwy malarskiej. Zaprawa z podmalówkiem lub przebarwienie w kolorze czerwieni angielskiej. Maria w błękitnej sukni ze złoceniami u dołu, wokół szyi i na rękawach, ze złożonymi do modlitwy dłońmi stąpa po schodach świątyni w kierunku ołtarza. Złoto przetarte, suknia z ubytkami na fałdach.

79

konserwacja tryptyku gotyckiego...

STAN ZACHOWANIA MALOWIDEŁ NA REWERSACH SKRZYDEŁWe wstępnym programie nie uwzględniono stanu zachowania malowideł z przed-

stawieniem całopostaciowym po lewej – św. Mikołaja, po prawej – św. Jadwigi, ponieważ były niedostępne z uwagi na zamontowanie tryptyku w stalowej ramie konstrukcyjnej bez możliwości zamykania skrzydeł. Po demontażu ołtarza ich stan zachowana można określić na 30% zachowanego oryginału.Oba malowidła namalowane na źle opracowanych sklejonych ze sobą czterech deskach drewna iglastego, nierównych szerokością. Faktura słoi drewna wyraźna, widoczna ca całej powierzchni niezależnie od grubości warstwy malarskiej. Oba skrzydła z wtórnym wycięciem drewna przy dolnej krawędzi o kształcie poziomego prostokąta. Malowidło z przedstawieniem św. Jadwigi z trapezoidalnym ubytkiem drewna przy górnej krawędzi o wymiarach 10 x 7 cm.Na obu skrzydłach metalowe części skobla. Na lewym skrzydle w formie ucha, na pra-wym w postaci metalowego płaskownika wygiętego w kształt opasujący nie istniejącą pionową listwę. Na powierzchni z przedstawieniem św. Mikołaja prawie na całej wyso-kości naklejona taśma samoprzylepna. Wyraźne rozpojenia wszystkich desek z kilkoma wystającymi sękami.Warstwa malarska silnie przemyta, miejscami zachowana śladowo, położona na bardzo cienkiej białej klejowo-kredowej zaprawie, która również przemyta do drewna. Liczne ślady otworów po drewnojadach miejscami w gęstych skupiskach. W dole na wysokości 15 cm od krawędzi liczne mechaniczne uszkodzenia drewna i otwory po gwoździach oraz wydarte drzazgi drewna, podobny ubytek drewna przy górnej krawędzi po prawej. Malowidło z przedstawieniem św. Jadwigi z gorzej zachowana warstwą malarską, szcze-gólnie na twarzy i chuście. Podobnie rozszczelnione deski podłoża z widoczną szparą w pośrodku malowidła. Na kościele trzymanym w dłoniach, na płaszczu i sukni w dole otwory po śrubach z kraterowatymi ubytkami drewna wokół.Malowidła przycięte przy dolnej krawędzi około 1 - 2 cm w stosunku do wysokości lewe-go skrzydła. Podobnie jak na lewym skrzydle w dole liczne ślady mechanicznych uszko-dzeń i otwory po gwoździach oraz plamy czarnej farby. Na wysokości 1/3 od dolnej kra-wędzi poziome wybrzuszenie i nierówność wokół nietypowego kształtem sęka. Warstwa malarska na cienkiej zaprawie klejowo-kredowej zachowanej szczątkowo silnie przemyta z licznymi ubytkami. Oba malowidła pod warstwą wtórnego pożółkłego werniksu.

PRZEBIEG KONSERWACJI – SZAFA ŚRODKOWAPrace rozpoczęto od udokumentowania fotograficznego. Odjęto z szafy obramienie z

listew oryginalnych i wtórnych. Rozpoczęto szczegółowy przegląd stanu zachowania po-lichromii poprzez lokalne mechaniczne odkurzanie i zabezpieczanie powierzchni bibułką

maria kubaczka-regulińska

80

japońską na collettę. Po odparowaniu colletty przystąpiono do usuwania kitów woskowych i wtórnych nawarstwień. W czasie usuwania kitów woskowych powtórzono zabieg zespo-lenia polichromii z podłożem, tym razem 20% klejem karuk w wodzie destylowanej na gorąco.Odsłonięte powierzchnie drewna po usunięciu kitów odtłuszczono benzyną ekstrakcyjną i acetonem. W czasie usuwania kitów odsłoniło się pęknięcie płaskorzeźby na całej jej wysokości. Postanowiono wyjąć płaskorzeźbę z głębi szafy. Usunięto wtórne gwoździe mocujące ją do boków szafy. Po wyjęciu okazało się, że płaskorzeźba była nieskutecznie sklejona. Klejenie części płaskorzeźby uległo zniszczeniu, a zabezpieczenie od odwrocie kitem woskowo trocinowym i płótnem uległo degradacji, kit rozsypał się na luźne troci-ny. Wzmocnienie metalowym płaskownikiem przy podstawie usunięto.Usunięto trociny, płótno i obie powierzchnie styku płaskorzeźby doczyszczono do suro-wego drewna mechanicznie, usuwając resztki kleju. Spasowane części sklejono klejem akrylowym wpasowując w nierówności i ubytki drewna cienkie listewki z drewna lipo-wego. Dłutem opracowano nowe wstawki do rysunku bryły rzeźbiarskiej. Dorzeźbiono brakujące dłonie i fragmenty rzeźb. W trakcie usuwania zabezpieczeń z bibułki japońskiej czyszczono polichromowane po-wierzchnie chemicznie dwumetylosulfotlenkiem i dwumetyloformamidem oraz aceto-nem, a miejscami mechanicznie skalpelem. Usunięcie wszystkich wtórnych nawarstwień i retuszy odsłoniło właściwy stan oryginalnej polichromii, a w szczególności warstwy ma-larskiej zachowanej w 40%. Odsłonięte powierzchnie drewna i nowe wstawki przeklejono 15% klejem stolarskim. Na tak przygotowane podłoże kładziono zaprawę klejowo-kredo-wą, którą opracowano na mokro.Ubytki wielobarwnej polichromii uzupełniano kitami woskowymi. Uzupełnienia zapra-wy klejowo-kredowej na sukniach płaszczach itp. przygotowano do złocenia pokrywając dwukrotnie pulmentem. Złoto 23-karatowe płatkowe kładziono metodą tradycyjną. Na styku starego i nowego złota wcierano pędzlem złoto w proszku roztarte z klejem i polerowano agatami w celu optycznego scalenia. Srebro płatkowe położono na sukniach i nakryciach głowy postaci, z resztkami odnalezionego oryginalnego, laserowanego srebra. Srebro zabezpieczono goldlackiem, uzyskując inny odcień złota. Powierzchnie z zachowanym oryginalnym złotem polerowano agatami celem uaktywnienia połysku.Wykonano retusze olejno-żywiczne na wszystkich postaciach i tłach wielobarwnych czę-ściach płaskorzeźby.

81

konserwacja tryptyku gotyckiego...

KONSERWACJA SKRZYDEŁPrace rozpoczęto od udokumentowania fotograficznego lica i rewersów. Z obu skrzy-

deł odjęto grawerowane listwy i maswerki. Rozpoczęto podobnie jak przy szafie środko-wej przegląd stanu zachowania polichromii poprzez lokalne, mechaniczne odkurzanie, powierzchni i zabezpieczanie miejsc narażonych na jej odpadnięcie, bibułką japońską i spoiwem zwanym Hydrogrunt. Postępowano podobnie jak przy stosowaniu colletty. Po zabezpieczeniu całości przystąpiono do usuwania wszystkich wtórnych nawarstwień. Do dalszych zabiegów wyjęto płaskorzeźbione kwatery z szaf skrzydeł. Wykonano doku-mentację fotograficzną lica i odwrocie każdej z kwater. Stan drewna mimo wielu śladów działalności drewnojadów bardzo dobry, nie wymagający impregnacji.Kwatera za sceną Odrzucenie ofiary Joachima pęknięta na całej swojej wysokości, od od-wrocia wtórnie wzmocniona blachą i śrubami, obie części nadal, nie zespolone. Wykona-no klejenie kwatery proceduralnie identycznie jak klejenie płaskorzeźby z szafy środko-wej. Dorzeźbiono brakujące chlebki pokładne i dłoń kapłana. Postępowano identycznie jak w szafie środkowej usuwając zabezpieczenia z bibułki i chemicznie retusze i wtórne nawarstwienia.Po ukończonych zabiegach stan oryginalnej polichromii, a w szczególności warstwy ma-larskiej oceniono na 40 %, a miejscami na 30%.Odsłonięte powierzchnie i nowe wstawki przeklejono 15% klejem stolarskim i kładziono zaprawę klejowo-kredową. Drobne ubytki wielobarwnej polichromii wypełniono kitami woskowymi zbliżonymi kolorystycznie do oryginału. Dalsze prace jak złocenia, srebrze-nia, polerowania powierzchni złoconych, retusze itp. wykonano według procedur stoso-wanych przy konserwacji płaskorzeźby szafy środkowej.

KONSERWCJA SKRZYŃ SZAFY ŚRODKOWEJ I SKRZYDEŁPolichromie znajdujące się na bokach skrzyni środkowej i bokach skrzyń awersu

skrzydeł, oczyszczono mechanicznie, usuwając wtórne kity, a następnie chemicznie, oczyszczając grubą warstwę czerwonego szelaku i resztki szaro-błękitnej farby olejnej le-żącej na cyzelowanym ornamencie tła pod maswerkami skrzydeł i szaro-błękitną farbę olejną z przemalowania tła rombów w szafie środkowej.Odsłonięto pod warstwą przemalowań resztki złota i czerwonego pulmentu oraz ory-ginalne lniane płótno z epoki, będące wzmocnieniem spoin na łączeniu desek tła szafy środkowej. W miejscach powstałych szpar pomiędzy deskami tła wklejono cienkie li-stewki drewna na całej wysokości tryptyku. W lewym skrzydle z przedstawieniem św. Mikołaja, na rewersie pod zaklejoną taśmą od strony malowidła, powstała szpara sze-rokości 1 cm. Postanowiono odjąć z czopów odspojona deskę, pod która zebrało się mnóstwo brudów, na styku z klocami drewna służącymi jako wzmocnienie zawiasów.

maria kubaczka-regulińska

82

Po oczyszczeniu mechanicznym i chemicznym oraz usunięciu z obu skrzydeł kloców drewnianych, silnie zdegradowanych przez drewnojady, wklejono odjętą deskę w całość. W perspektywie powstał plan zamykania szafy zgodnie z funkcją tryptyku. W miejsca kloców planowano wstawienie belki z nowego drewna, która połączy skrzydła trzema zawiasami z szafą środkową. Ubytki tła cyzelowanego uzupełniono zaprawą klejowo kredową, naśladując w zaprawie wzór zachowanego obok oryginału. Miejsca te przygotowano do złocenia pokrywając zaprawę pulmentem i położono 23-karatowe złoto płatkowe jak na płaskorzeźbach. Boki szafy po uzupełnieniu warstwy zaprawy pomalowano farbą akrylową w kolorze złamane-go indygo, a dolną listwę w szafie środkowej w kolorze brązu. Odjęte z szafy i skrzydeł oryginalne obramienia w postaci listew oczyszczono z wtórnych nawarstwień kitów i wtórnego ornamentu różniącego się kolorem zaprawy od zaprawy oryginalnej.Wykorzystano dobrze zachowany fragment zaprawy z ornamentem grawerowanym z li-stwy szafy środkowej, który skopiowano, wykonując odcisk silikonowy, a na jego podsta-wie odlewy z masy formierskiej. Na oczyszczone i przeklejone powierzchnie listew wkle-jono wykonane odlewy. Po opracowaniu powierzchnie listew przygotowano do złocenia. Kładziono złoto płatkowe 23-karatowe na „poler”, jak na płaskorzeźbach.Maswerki oczyszczono z wtórnych nawarstwień w postaci kitów woskowo trocinowych, wtórnej zaprawy od lica i odwrocia do surowego drewna. Oczyszczone uwolnione części maswerku sklejono klejem do drewna w całość dorzeźbiając brakujące fragmenty. Zre-zygnowano z wtórnego maswerku z kwatery Ofiarowania Marii do świątyni, z uwagi na jego złe proporcje. Wyrzeźbiono nowy maswerk według zachowanego oryginalnego. Na wszystkich pięciu maswerkach położono nową zaprawę klejowo-kredową po uprzednim przeklejeniu klejem stolarskim. Zaprawę przygotowano do złocenia i srebrzenia. Przyjęto założenie, że wstęga maswerku złota, pozostała dekoracja rzeźbiarska laserowana na zło-to. Chodziło o uzyskanie dwóch odcieni barw złota. Złocono i srebrzono płatkami metalu „starą” technika „na poler”. Podobnie postąpiono z kolumienkami, które nie posiadały oryginalnej polichromii. Srebro pokryto „Goldlackiem” firmy Kremer.

KONSERWACJA MALOWIDEŁOba malowidła przemyto terpentyną. Usunięto metalowe części skobla. Uzupełniono

ubytki drewna przy dolnych i górnych krawędziach skrzydeł wklejając dopasowane frag-menty. Otwory po śrubach i gwoździach wypełniono dopasowanymi kołkami. W miej-scach ubytków zaprawy na bokach skrzyń uzupełniono kitem „Tickurilla”.Wykonano próby czyszczenia pożółkłego werniksu. Wstępnie lica obu malowideł oczysz-czono 20% roztworem preparatu „Contrad 2000”, a następnie czyszczono acetonem sto-

83

konserwacja tryptyku gotyckiego...

pując zabieg terpentyną. Na oczyszczone powierzchnie położono werniks izolacyjny firmy „Berger”. Przystąpiono do uzupełnienia drobnych ubytków drewna i otworów po drewnojadach kitem przy pomocy strzykawki oraz kołeczków z drewna. Opracowano wszystkie uzupełnienia ścinając nadmiar kitów, wygładzając tamponami na mokro. Wy-konano retusze odchudzonymi z oleju farbami żywiczno-olejnymi. Całość pokryto pół-matowym werniksem firmy „Rembrant”.

MONTAŻ OŁTARZAPo zakończeniu prac konserwatorskich przygotowano wszystkie części tryptyku do

połączenia w całość. Z uwagi na niebezpieczeństwa uszkodzenia w czasie transportu, postanowiono płaskorzeźbę i maswerk łączyć dopiero po przywiezieniu, w kościele. W tym celu dokonano połączenia wszystkich części w całość w pracowni, a następnie roz-kręcono śruby zaznaczając ich położenie. Kwatery i maswerki zamontowano do skrzyń skrzydeł na stałe w pracowni. Do transportu zapakowano oddzielnie skrzydła bez listew, skrzynie szafy środkowej, płaskorzeźbę, listwy ram i maswerk. W styczniu 2009 roku zamontowano szafę środkową tryptyku w kościele. Po zakończeniu drugiego etapu, czyli konserwacji skrzydeł w październiku 2010 roku wykonano próbę montażu tryptyku z możliwością zamykania skrzydeł. Postanowiono w miejsca usunię-tych zdegradowanych kloców drewna wstawić na bokach skrzydeł dłuższe kloce z no-wego drewna, a na bokach zamontowanej już w metalową konstrukcję szafy środkowej dwie belki z nowego drewna na jej wysokość, tak by można je przytwierdzić do skrzyni i metalowej konstrukcji. Wykonano w kościele próbny montaż jeszcze ze skrzydłami bez płaskorzeźbionych kwater, ustalając praktycznie ilość zawiasów oraz sposób połączenia starego zabytku z nowymi nośnikami. Próba wypadła pomyślnie, koniecznym jednak okazało się wzmocnieni konstrukcji metalowej wspornikami z belek do ściany za ołta-rzem w dwóch miejscach po każdej stronie. Prace montażowe zostały wykonane zgodnie z przymiarkami zrealizowanymi próbnie. Skrzydła zostały zawieszone na czterech zawia-sach, każde po dwa u góry i dwa w dole, przytwierdzone do kloców drewna na bokach skrzydeł i belki przymocowanej do szafy środkowej oraz obramienia metalowego. Listwy grawerowane, złocone zamontowano po zawieszeniu skrzydeł.

Konserwacja tryptyku okazała się bardzo celową. Ołtarz odzyskał swój blask, właści-wy koloryt, a poprzez możliwość zamykania skrzydeł, dwa wspaniałe malowidła ze św. Jadwigą i św. Mikołajem patronem kościoła.

ilustracje

84

Ryc. 1. Tryptyk z kościoła p.w. św. Mikołaja w Brzegu “Rodzina Święta”, stan przed konserwacją.

Ryc. 2. Stan po konserwacji.

1

2

85

ilustracje

Ryc. 3. Górna część płaskorzeźby (wyjętej z szafy środkowej), stan po konserwacji.

Ryc. 4. Dolna część płaskorzeźby, stan po konserwacji.

3

4

ilustracje

86

Ryc. 5. Zbliżenie twarzy Marii Salome z szafy środkowej po oczyszczeniu z retuszy i wtór-nych nawarstwień.

Ryc. 6. Zbliżenie twarzy Zebedeusza, stan przed konserwacją.

5

6

87

ilustracje

Ryc. 8. Twarz św. Jadwigi z rewersu prawego skrzydła tryptyku. Widoczny stan zachowania przed konserwa-cją.

Ryc. 7. Skrzydła z malowidłami po zamknięciu tryptyku.

Ryc. 9. Przedstawienie św. Jadwigi z rewersu prawego skrzydła, stan po konser-wacji.

Ryc. 10. Przedstawienie św. Mikołaja z rewersu lewego skrzydła, stan po konser-wacji.10

7 8

9

II Badaniai odkrycia

91

problematyka badawczo-konserwatorska...

Andrzej LegendziewiczWydział Architektury Politechniki Wrocławskiej

Problematyka badawczo-konserwatorska polichromo-wanego stropu renesansowego w dworze w Piotrowi-cach Nyskich

Dwór w Piotrowicach Nyskich znajduje się w niewielkim parku po środku wsi. Oto-czony jest od zachodu, północy i wschodu fragmentami ziemnych fortyfikacji oraz od-cinkiem dawnej fosy zasilanej z pobliskiego strumienia. Budynek zlokalizowano w ob-rębie terasy, której krawędzie łagodnie opadają w kierunkach wschodnim i północnym.

Dotychczasowa literatura bardzo skromnie omawia zagadnienia jego budowy i rozwoju. Pierwszy opis obiektu zawarli Tadeusz Chrzanowski i Marian Koniecki w swo-im katalogowym opracowaniu zabytków powiatu nyskiego1. W oparciu o zachowaną datę na zegarze słonecznym osadzili budowę założenia na około 1660 roku, choć nie wyklu-czyli istnienia w jego strukturze starszych reliktów. Ukształtowanie obecnej formy dworu powiązali z działalnością biskupa Sebastiana von Rostock – błędnie odczytując heraldykę kartusza herbowego znajdującego się w balustradzie schodów prowadzących do kapli-cy2. Bardzo lapidarny opis budowli powtarzający wcześniejsze tezy i ustalenia opubli-kowane zostało przez Józefa Pilcha w Leksykonie zabytków Górnego Śląska3. Natomiast w opracowaniu poświęconemu renesansowym dworom na Dolnym Śląsku, rezydencję w Piotrowicach pominięto4. Spośród elementów wystroju analizą objęto tylko dekora-cję sgraffitową znajdującą się na elewacji wschodniej, którą omawia Marzanna Jagiełło--Kołaczyk5. W związku z odkryciem we wrześniu 2008 roku, w jednej sal piętra skrzy-dła północno-wschodniego, polichromowanego stropu wykonano jego inwentaryzację, przeprowadzono analizę formy i dekoracji malarskiej oraz opracowano wnioski wraz ze szczegółowym programem prac konserwatorskich6.

Wstępna analiza struktury obiektu, oraz odsłonięte fragmenty dekoracji sgraffito-wej z motywem owalnej bonii znajdujące się na elewacji północno-wschodniej, na ścia-

1 Katalog zabytków sztuki w Polsce, woj. opolskie, powiat nyski, Tom VII, zeszyt 9, pod red. T. Chrzanowskiego i M. Korneckiego, Instytut Sztuki PAN, Warszawa 1963, s. 162-163.2 Na kartuszu znajduje się data 1623 oraz herby małżeństwa rodu von Schlichting i von Debschüt. Za uwagę dotyczącą przedstawień heraldycznych dziękuję panu Jimowi Pattonowi – właścicielowi pałacu w Piotrowicach.3 J. Pilch, Leksykon zabytków architektury Górnego Śląska, Warszawa 2006, s. 158-159.4 K. Eysymontt, Architektura renesansowych dworów na Dolnym Śląsku, Muzeum Architektury we Wrocławiu, Wrocław 2010.5 M. Jagiełło-Kołaczyk, Sgraffita na Śląsku 1540-1650, Wrocław 2003, s. 214,6 A. Borowska, A. Legendziewicz, Renesansowy strop w dworze w Piotrowicach Nyskich. Program prac oraz wnioski konserwatorskie, maszynopis w archiwum OWKZ w Opolu, Wrocław 2009

andrzej legendziewicz

92

nach dziedzińca i we wnętrzach, skłaniają do przesunięcia czasu renesansowej budowy (a może przebudowy ?) założenia na początek XVII wieku7. Analogiczna forma dekoracja znana jest z ratusza w Otmuchowie, gdzie została wykonana prawdopodobnie między 1604–1605 rokiem8.

Obecna piętrowa bryła dworu ukształtowana została na planie zbliżonym do pro-stokąta. Wokół niewielkiego dziedzińca ukształtowano czteroskrzydłowe założenie, które otwiera się do jego wnętrza półkolistymi, pozbawionymi obramień arkadami. Dzisiejszy wystrój elewacji jest dość skromny i składają się na niego gładkie opaski okienne oraz profilowany gzyms. Powstał on zapewne w wyniku przekształceń bryły dworu na prze-łomie XIX i XX wieku, kiedy to dostawiono skrzydło od południowego-wschodu. Układ wnętrz założenia jest półtora traktowy. Komunikację zapewniają galerie zlokalizowane wokół dziedzińca. Sale parteru i piętra nakrywają głównie stropy, jedynie dwa pomiesz-czenia w przyziemiu skrzydła południowo-zachodniego posiadają zachowane sklepienia kolebkowe i krzyżowe.

Jak już wspomniano, podczas prac remontowych we wrześniu 2008 roku odsło-nięto, w sali na piętrze skrzydła północno-wschodniego, renesansowy polichromowa-ny strop. Należy on do grupy stropów belkowych, nagich, z górnym pułapem (powałą) z desek ciągłych9. Składa się on z dwudziestu belek o wymiarach około 18-22 cm na 27-29,5 cm o profilowanych dolnych płaszczyznach, rozmieszczonych w rozstawie od 40 do 80 cm. Układ zachowanej dekoracji wskazuje, że w zasięgu obecnej sali znajdowały się dwa pomieszczenia: większe o wymiarach około 7,36 metra na 11,06 metra – nakryte stropem polichromowanym (belki nr 1-13) oraz mniejsze o wymiarach około 7,02 metra na 5,4 metra– od południa nakryte stropem monochromatycznym (belki nr 14-20)10. Oba wnętrza rozdzielała ścianka, przypuszczalnie o konstrukcji szachulcowej. Strop, z uwagi na swoją rozpiętość, został oparty na podciągu o wymiarach około 25/35 cm, któ-ry osadzono w ścianie południowej i północnej. Na taką wielkość i lokalizację wskazują: zachowane gniazdo w ścianie północnej oraz niepokryty dekoracją malarską fragment dolnej płaszczyzny belek znajdujący się w połowie rozpiętości.

Wspomniane polichromowane belki ozdobiono na bocznych płaszczyznach malo-waną wielobarwną dekoracją układającą się naprzemiennie: geometryczną – w formie ukośnych linii oraz czarno-białą, plecionkową – w formie meandrów. Dolne profilowane

7 Z uwagi odkrywane elementy wystroju wnętrz oraz elewacji konieczne jest przeprowadzenie badań architektonicznych całego założenia oraz sformułowanie wniosków konserwatorskich do remontu dworu.8 M. Jagiełlo-Kołaczyk, Sgraffita …op. cit., s. 1549 Typologia stropu za: J. Tajchman Stropy drewniane w Polsce. Propozycja systematyki, Biblioteka Muzealnictwa i Ochrony Zabytków, Studia i Materiały – Tom IV, Ośrodek Dokumentacji Zabytków, Warszawa 1989, s. 17-24.10 Partia monochromatyczna mogła być zasłonięta podsufitką.

93

problematyka badawczo-konserwatorska...

płaszczyzny belek otrzymały ornament złożony z prostej, wielobarwnej wici roślinnej, umieszczonej na jasnym, kremowo-białym tle, ujętym w żółte ramy z podmalowanymi krawędziami. Wypełnienie pól między belkami stanowią deski ciągłe o prostych krawę-dziach, ułożone „na styk”. Ozdobiono je malowanymi motywami zdobniczymi imitu-jącymi podziały kasetonowe. Składa się ona z kwadratowych ram (kwater) w kolorze szarym. Ich wypełnienie stanowią bogate, zróżnicowane dekoracje: z motywem oku-ciowym, morficzne – ukształtowana w formie wielobarwnych kompozycji roślinnych i kwiatowych oraz zoomorficzna – z przedstawieniami zwierząt (zając, małpa, czaple, paw, sokoły, łabędź, węże itp.), a także postaci fantastycznych (syreny). Ponadto, występu-ją tu pola z cyklem przedstawień o znaczeniu ideowym, zapewne personifikacjami cnót teologicznych (wiara, nadzieja i miłość (pas między belkami nr 3/4)) oraz kardynalnych (męstwo, roztropność, umiarkowanie i sprawiedliwość). Na belce nr 2 stwierdzono swo-bodnie namalowany inicjał - zapewne podpis autora malowanego wystroju.

Brak dekoracji malarskiej na siedmiu belkach w południowej części sali (belki nr 14-20) wskazuje, że pierwotny zasięg wnętrza reprezentacyjnego był mniejszy. Belki tej partii stropu, choć pierwotnie miały być zapewne polichromowane (na co wskazuje profil ich dolnej płaszczyzny analogiczny do belek malowanych), mogły być eksponowane lub za-słonięte podsufitką. W trakcie prac badawczych nie stwierdzono bowiem występowania na nich warstw malarskich.

Zachowana dekoracja malarska stropu, zwłaszcza motywów okuciowych, wska-zuje że mógł on powstać około 1620 roku. Możliwe jest powiązanie jego realizacji z działalnością małżeństwa przedstawicieli rodów von Schlichting i von Debschüt. Kar-tusz z herbami tych dwóch rodów znajduje się w balustradzie wejścia do kaplicy i jest opatrzony datą 1623.

Istniejący strop wzmocniono na przełomie XIX i XX wieku trzema belkami stalo-wymi walcowanymi, o przekroju dwuteowym i wysokości 280 mm (między belkami nr 4/5, 9/10 i 13/14) i oraz dwoma belkami drewnianymi (16/16 cm między belkami 7/8 oraz 8/22 między belkami nr 9/10). Natomiast między belkami nr 12 a 14 umieszczo-no wymian w związku zapewne z wprowadzeniem pieca oraz przewodu dymowego. Ze względu na usunięcie ściany między salami i podciągu, belki stropu podwieszono za po-mocą klamer oraz śrub stalowych do nadciągu umieszczonego w dolnym pasie wiązarów dachu pulpitowego. Stanowi on także podstawę słupów w każdym z wiązarów. Ponadto na deskach pułapu ułożono posadzkę strychu wykonaną z cegieł układanych „na płask”, mającą zabezpieczyć strop w przypadku pożaru. Podczas tych prac zdemontowano część desek, szereg przemieszczono zniekształcając układ pól (kwater), a tym samym zakłóca-jąc odbiór malowideł.

Przedstawiony powyżej strop zachowany jest w dość dobrym stanie, jednak poszcze-

andrzej legendziewicz

94

gólne jego elementy wykazują uszkodzenia lub zniszczenia różnego stopnia. Układ belek zachowany jest niemal niezmieniony – wycięto jedynie fragment belki nr 13 w miejscu pieca. Ponadto usunięto podciąg biegnący w połowie rozpiętości sali, o czym świadczą ślady na belkach oraz gniazdo w ścianie północnej. Spośród belek polichromowanych zniszczenia mechaniczne spowodowane ostruganiem dolnej płaszczyzny występują na czterech (belki nr 10-13) natomiast wszystkie belki mają wprowadzone widoczne klamry stalowe mocujące je do nadciągu.

Deski podsufitki w zasięgu stropu polichromowanego zachowane są częściowo. W miejscach wprowadzenia belek stalowych (między belkami nr 4/5 9/10) zachowane są po trzy deski z dekoracją. W pozostałych przestrzeniach są one kompletne, choć wystę-pują przesunięcia dwóch lub kilku desek (między belkami nr 1/2, 2/3 i 3/4; 6/7, 7/8 i 8/9 oraz 10/11, 11/12 i 12/13). Ponadto, zapewne w trakcie wprowadzania belek stalowych, częściowo odspoiła się i wykruszyła zaprawa wypełniająca styki pomiędzy deskami. Rów-nież warstwa polichromii jest miejscami odspojona, zwłaszcza w strefach stykania się de-sek oraz nosi ślady niewielkich uszkodzeń mechanicznych w miejscach montażu wtórnej podsufitki.

W oparciu o rozpoznanie stanu zachowania oraz wyniki studiów porównawczych, nakreślono zakres przewidywanych prac obejmujących renowację odkrytego stropu belkowego. Pierwszym etapem działań zabezpieczających powinno być wykonanie no-wej konstrukcji więźby wraz z pokryciem dachu. Dla ekspozycji dekoracji malarskiej za niezbędne uznano usunięcie wtórnych elementów wzmacniających strop i przywrócenie brakującego odcinka belki nr 13. Poza demontażem elementów stalowych, wskazano na konieczne rozebranie posadzki ceramicznej na strychu, a w jej miejsce wprowadzenie lekkiej przegrody przeciwpożarowej (np. z wełny mineralnej). Ponadto nakazano prze-prowadzenie rekompozycji przesuniętych oraz przemieszczonych desek górnego puła-pu z fragmentami polichromii. W partiach pozbawionych dekoracji zaproponowano przywrócenie kompozycji malowanych kwater w formie uproszczonej bez odtwarzania elementów indywidualnych11. Natomiast uznano za konieczną pełną rekonstrukcję ma-lowanych motywów geometrycznych dolnych płaszczyzn belek w zasięgu ociosania (bel-ki nr 10-13) oraz całych partii polichromii na elementach uzupełnianych (belka nr 13). W miejscu zniszczonego podciągu, biegnącego środkiem sali, zasugerowano wprowa-dzenie jego atrapy podwieszonej do konstrukcji dachu a zasłaniającej wtórne elementy stalowe (śruby i klamry). Zaproponowano przywrócenie na nim kompozycji i kolory-styki analogicznej jak na zachowanych belkach, ale pozbawionej ornamentów indywi-dualnych. Na ścianach pod stropem zasugerowano możliwość osadzenia oświetlenia

11 Jako materiał porównawczy dla takich działań wskazano strop w sali na piętrze skrzydła południowego ratusza w Görlitz.

95

problematyka badawczo-konserwatorska...

w formie kinkietów. Ponadto określono zakres prac dla samej sali. Uznano za celowe wprowadzenie w oknach w miejsce stolarki z lat 60-tych XX wieku, nowej stylizowanej o formach renesansowych (np. okno krosnowe, tzw. flamandzkie) ze szkleniem w formie gomółek przesuniętych12. Zasugerowano umieszczenie w wejściach z arkadowego dzie-dzińca stolarki drzwiowej o stylizowanych formach renesansowych, z architektoniczną dekoracją snycerską, nawiązujących do zachowanej na skrzydle prowadzącym do kaplicy. Konieczne było także określenie formy i sposobu ułożenia parkietu.

Pomimo przekształceń oraz uszkodzeń, ogólny stan zachowania stropu oraz jego de-koracji jest zadowalający. Konieczne jest przeprowadzenie prac konserwatorskich i bu-dowlanych o szerokim zakresie wraz z niezbędnymi rekonstrukcjami elementów drew-nianych (fragment belki nr 13, atrapa podciągu, deski górnego pułapu). Opracowane szczegółowe wnioski konserwatorskie mają na celu nakreślenie kierunków prac rewalo-ryzacyjnych dla poprawnej jego konserwacji oraz odpowiedniej ekspozycji. Polichromo-wany strop odkryty w dworze w Piotrowicach Nyskich jest bowiem jednym z niewielu zachowanych tego typu elementów wystroju późnorenesansowych reprezentacyjnych wnętrz na Śląsku.

Bibliografia:1. A. Borowska, A. Legendziewicz, Renesansowy strop w dworze w Piotrowicach Nyskich.

Program prac oraz wnioski konserwatorskie, maszynopis w archiwum OWKZ w Opo-lu, Wrocław 2009.

2. K. Eysymontt, Architektura renesansowych dworów na Dolnym Śląsku, Muzeum Ar-chitektury we Wrocławiu, Wrocław 2010.

3. Katalog zabytków sztuki w Polsce, woj. Opolskie, powiat Nyski, Tom VII, zeszyt 9, pod red. T. Chrzanowskiego i M. Korneckiego, Instytut Sztuki PAN, Warszawa 1963.

4. M. Jagiełło-Kołaczyk, Sgraffita na Śląsku 1540-1650, Wrocław 2003.5. J. Pilch, Leksykon zabytków architektury Górnego Śląska, Warszawa 2006.6. J. Tajchman Stropy drewniane w Polsce. Propozycja systematyki, Biblioteka Muzeal-

nictwa i Ochrony Zabytków, Studia i Materiały – Tom IV, Ośrodek Dokumentacji Zabytków, Warszawa 1989.

12 Szklenie nowej stolarki okiennej zaproponowano wykonać ze szkła z filtrem UV lub szkła rzymskiego.

ilustracje

96

Ryc.1. Piotrowice Nyskie, dwór. Strop sali na piętrze. Inwentaryzacja - rzut i przekrój (oprac. autor).

Ryc. 2. Piotrowice Nyskie, dwór. Strop sali na piętrze. Wnioski konserwatorskie – rzut (oprac. autor).

1

2

97

ilustracje

Ryc. 3. Piotrowice Nyskie, dwór, strop sali na piętrze, belki nr 1-5 z widocznym śladem po zdemontowanym podciągu (fot. autor).

Ryc. 6. Piotrowice Nyskie, dwór, strop sali na piętrze, fragment z ociosanymi belkami (belki nr 10-12) (fot. autor).

Ryc. 5. Piotrowice Nyskie, dwór, strop sali na piętrze, frag-ment z ociosanymi belkami (belki nr 10-12) (fot. autor).

Ryc. 4. Piotrowice Nyskie, dwór, strop sali na piętrze, belki nr 10-13 z ociosanymi dolnymi płaszczyznami (fot. autor).

3

4

5

6

ilustracje

98

Ryc. 7. Piotrowice Nyskie, dwór, strop sali na piętrze, przedstawienie zoomorficzne (zając ?) oraz motyw oku-ciowy (fot. autor).

Ryc. 8. Piotrowice Nyskie, dwór, strop sali na piętrze, personifikacja cnoty (miłość ?) oraz fragment motywu okuciowego (fot. autor).

7

8

99

ilustracje

Ryc. 9. Piotrowice Nyskie, dwór, strop sali na piętrze, personifikacja cnoty (wiara ?) oraz motyw okuciowy (fot. autor).

Ryc. 10. Piotrowice Nyskie, dwór, strop sali na piętrze, przedstawienie zoomorficzne (sokół ?) oraz motyw okuciowy (fot. autor).

9

10

101

badania geomagnetyczne w dzielnicy, gm. cisek

Mirosław Furmanek, Uniwersytet Wrocławski Instytut Archeologii Artur Rapiński, WUOZ w Opolu

Badania geomagnetyczne w Dzielnicy, gm. Cisek

Nowoczesna archeologia wymaga takich sposobów pozyskiwania informacji wyko-rzystywanych następnie w trakcie realizacji programów badawczych, które są jak naj-bardziej wszechstronne, a jednocześnie w jak najmniejszym stopniu ingerują w zabyt-ki i stanowiska archeologiczne, będące jednym z elementów dziedzictwa kulturowego, podlegającego bezwzględnej ochronie. Z tego powodu od wielu lat z powodzeniem wy-korzystywane są w badaniach archeologicznych różnorodne metody geofizyczne, które najczęściej wykorzystywane są na etapie prospekcji. Istotną cechą stosowania tych metod jest ich nieinwazyjny charakter, umożliwiający bez ingerencji w substancję zabytkową określić wiele istotnych informacji na temat stanowisk archeologicznych. Metody te opierają się na pomiarze cech fizycznych powierzchni Ziemi, a zakres ich badań sięga w niektórych przypadkach do kilku metrów głębokości. Wachlarz stosowanych metod jest bardzo duży i można je podzielić na metody aktywne, w których wykorzystywana aparatura wywołuje określone zjawisko fizyczne i następnie je rejestruje oraz pasywne mierzące istniejącą zmienność cech fizycznych gruntu (Gaffney, Gater 2003). Do me-tod aktywnych należą: elektrooporowa, elektromagnetyczna, podatności magnetycznej gruntu, wykrywacze metali, georadar, sejsmiczna, polaryzacji indukcyjnej, a pasywnych: magnetyczna, mikrograwitacyjna, potencjału samoistnego i termiczna. Szczególną po-pularnością cieszą się metody elektrooporowa, magnetyczna i georadarowa. Każda z nich ma swoje wady i zalety, które wynikają zarówno z możliwości sprzętowych, jak również rodzaju stanowiska i specyfiki terenu, w którym jest ona wykorzystywana.

Najlepsze wyniki badań osiągane są wówczas, gdy na różnych etapach prac arche-ologicznych, począwszy od etapu prospekcji, wykorzystywane są różne metody i możli-wości badawcze wielu dyscyplin naukowych. Takie interdyscyplinarne, wieloaspektowe i zintegrowane podejście stosowane jest podczas badań archeologicznych prowadzonych w Dzielnicy1. Podjęty tu program badawczy ma na celu ocenę możliwości poznawczych różnych metod niedestrukcyjnych w prospekcji archeologicznej. Jak dotąd w trakcie jego realizacji prowadzone są badania geomagnetyczne, badania geochemiczne związane z analizą zawartości fosforu w glebie, szczegółowe badania powierzchniowe, podczas których lokalizowany jest trójwymiarowo każdy odkryty na powierzchni zabytek oraz

1 Badania finansowane są przez Opolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Uniwersytet Wrocławski, oraz z funduszy Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach realizowanego w latach 2009-2011 projektu badawczego nr N N109 221336, pt. Geochemia w archeologii. Analiza zawartości fosforu w glebie jako wskaźnik dawnego osadnictwa.

mirosław furmanek, artur rapiński

102

prospekcja lotnicza (por. np. Furmanek, Gediga, Piszcz, Rapiński 2011). Szczególne miejsce w tych badaniach ze względu na uzyskane efekty ma metoda geo-

magnetyczna. Dzięki jej zastosowaniu można zarejestrować zalegające w ziemi obiekty archeologiczne, wykorzystując wywołane przez nie zaburzenia pola magnetycznego zie-mi. W badaniach tych wykorzystuje się różnego typu magnetometry, które mierzą całko-witą wartość natężenia pola magnetycznego lub jego składową pionową (gradient). Do pomiarów tego drugiego typu służą gradientometry, zbudowane z dwóch, znajdujących się nad sobą sensorów (Aspinall, Gaffney, Schmidt 2008; Gaffney, Gater 2003). Obróbka uzyskanych danych pomiarowych odbywa się przy zastosowaniu odpowiedniego opro-gramowania.

Pomiary geomagnetyczne w Dzielnicy objęły dotąd powierzchnię 5,81 ha. Wyko-nywane są z zastosowaniem gradientometru Grad 601-2 firmy Bartington. Prospekcję prowadzono w systemie naprzemiennym, w obrębie kwadratów o boku 10 x 10 m zlo-kalizowanych w obrębie istniejącej, lokalnej siatki pomiarowej, wzdłuż linii profilowych odległych od siebie o 0,5 m, mierząc wartość pola magnetycznego co 0,25 m. Tym samym w trakcie przeprowadzonych badań wykonano blisko milion pomiarów.

Badaniami objęto partie szczytowe i stoki cypla wysuniętego w głąb szerokiej doli-ny Odry, oddzielonego w części północnej i zachodniej wąwozem, w którym przebiega współczesna droga. Od strony południowej i wschodniej przepływa Dzielniczka, która wpada do Odry na północny-wschód od stanowiska. Zlokalizowane jest on za północno--wschodnią częścią zabudowań współczesnej wsi (ryc. 1).

Obszar ten zlokalizowany jest w północnej część Kotliny Raciborskiej, nazywanej także Niecką Kozielską. Znaczną fragment tego obszaru zajmuje rozległa dolina Odry z silnie rozwiniętym systemem teras. Dolina Odry dzieli ten obszar na dwa zróżnicowane pod względem warunków środowiska obszary. Na zachód od doliny znajduje się krawędź wysoczyzny lessowej. Na wschód od Odry znajdują się powierzchnie plejstoceńskich te-ras rzecznych oraz równin założonych w obrębie żwirów i piasków fluwioglacjalnych oraz glin morenowych. Równiny te przecinają zmierzające płaskodennymi dolinami ku Odrze jej dopływy Kłodnica i Bierawka. Na równinach tych występują pola wydmowe z wałowymi i poprzecznymi wydmami. Rozległą dolinę wyścielają rzeczne mady pyłowe, gliniaste i ilaste. W części północno-zachodniej występują gleby płowe, brunatne wyłu-gowane i pseudogleje wytworzone ze średnich i ciężkich glin zwałowych. Część połu-dniowo-zachodnią zajmują gleby brunatne właściwe i wyługowane wytworzone z lessów. Doliny dopływów Odry z części wschodniej zajmują mady piaszczyste. Terasy wschod-niej krawędzi doliny Odry pokrywają gleby płowe, brunatne wyługowane i pseudogleje wytworzone z piasków na starych terasach akumulacyjnych. Na wschód od nich wystę-pują gleby rdzawe i bielicowe wytworzone z luźnych piasków wodnolodowcowych (Kida

103

badania geomagnetyczne w dzielnicy, gm. cisek

1996; Klimek 1972; Waga 1994).Z Dzielnicy oraz sąsiednich miejscowości znana jest znaczna ilość stanowisk arche-

ologicznych, z których część odkryta została przed II wojną światową, będąc zarówno odkrycia przypadkowymi, jak również efektami działań ówczesnych służb konserwator-skich. Wśród nich na szczególna uwagę zasługują wzmiankowane w literaturze znaleziska wyrobów obsydianowych pochodzące zapewne z obszaru objętego badaniami (np. Kurtz 1931; Raschke 1931). Po wojnie kontynuowano w tym rejonie badania powierzchnio-we (np. Z. Bagniewski, B. Czerska i inni; np. Gwiaździński, Piekalski, Wrzesiński 1980) i wykopaliskowe, m.in. w sąsiednich Łanach i Roszowickim Lesie. W 1999 r. M. Bedna-rek przeprowadził badania w ramach Archeologicznego Zdjęcia Polski, a ich efektem jest uporządkowanie i inwentaryzacja danych archiwalnych oraz nowe znaleziska. W wyniki tych prac w obrębie poddanego prospekcji geomagnetycznej terenu, w ramach tej samej formy geomorfologicznej wyróżniono 6 stanowisk archeologicznych (ryc. 2):

- Dzielnica, stanowisko nr 9 - osada kultury łużyckiej i osada kultury pucharów lej-kowatych2,

- Dzielnica, stanowisko nr 10 - punkt osadniczy kultury łużyckiej i osada kultury ceramiki wstęgowej rytej,

- Dzielnica, stanowisko nr 17 - osada kultury ceramiki wstęgowej rytej i osada kultury łużyckiej,

- Dzielnica, stanowisko nr 35 - obozowisko paleolityczne, obozowisko mezolityczne, punkt osadniczy z neolitu i osada późnośredniowieczna,

- Dzielnica, stanowisko nr 45 - punkt osadniczy z neolitu i osada kultury łużyckiej,- Dzielnica, stanowisko nr 53 - punkt osadniczy kultury pucharów lejkowatych, osada

kultury łużyckiej, ślad osadnictwa z wczesnego średniowiecza (X - XI wiek).W 2004 r., ze względu na zaobserwowane postępujące w wyniku działalności rolniczej

i procesów erozyjnych zagrożenie znajdującej się tu substancji zabytkowej, podjęto bada-nia ratownicze w obrębie stanowiska nr 17. Założono wówczas 3 rowy sondażowe mające na celu określenie stratygrafii i chronologii istniejącego tu osadnictwa. Zaobserwowano wówczas, że intensywność występowania śladów osadnictwa pradziejowego wykracza poza określone w wyniku badań AZP granice stanowiska.. W kolejnych latach sukce-sywnie poszerzano zakres badań ratowniczych, który do roku 2010 objął powierzchnię prawie 7 arów. Badania te ujawniły istnienie wielofazowego i zróżnicowanego osadnictwa (ryc. 3). Najstarsze ślady osadnictwa, które można wstępnie datować na ok. 5200-5000

2 Na podstawie dotąd prowadzonych badań i znajomości lokalnej specyfiki wytwórczości ceramiki w neolicie należy przypuszczać, że datowanie tego stanowiska na okres funkcjonowania kultury pucharów lejkowatych może być błędne i prawdopodobnie opierało się cechach technologicznych masy garncarskiej (domieszka tłuczonej ceramiki) odkrytych w jego obrębie fragmentów naczyń. Najprawdopodobniej znaleziska te należy łączyć z kulturą ceramiki wstęgowej kłutej.

mirosław furmanek, artur rapiński

104

BC związane są z istnieniem osady kultury ceramiki wstęgowej rytej, z którą związane są pozostałości obiektów gospodarczych oraz prawdopodobnie domu wzniesionego w konstrukcji słupowej. Wśród odkrytej ceramiki z tego czasu uwagę zwracają fragmen-ty naczyń mające swoje analogie w strefie zakarpackiej (przede wszystkim w kulturze bukowogórskiej; por. Furmanek 2010). Jakiś czas później (ok. 4900-4700 BC) powstaje osada społeczności kultury ceramiki wstęgowej kłutej. Kontynuowane są wówczas dalej związki zakarpackie, czego świadectwem są niektóre cechy ówczesnego garncarstwo oraz fragmenty wyrobów z obsydianu. Następna faza osadnicza związana jest z kulturą len-dzielską. Chociaż nie można na razie dokładnie określić czasu powstania tej osady, to naj-prawdopodobniej funkcjonowała ona do ok. 3900/3800 BC. Z tą fazą osadniczą można najprawdopodobniej łączyć wyjątkowy formę osiedla otoczonego rowami, których obec-ność stwierdzono w kilku wykopach z lat 2007-2010. Mniej intensywne osadnictwo zwią-zane jest z późnoneolitycznymi społecznościami pasterskim kultury ceramiki sznurowej. Po dłuższej przerwie miejsce to zostaje zasiedlone przez społeczności kultury łużyckiej w III - IV okresie epoki brązu. Ten obraz przemian osadniczych opartych na podstawie dotychczasowych badań wykopaliskowych należy uzupełnić o nierozpoznane jeszcze wykopaliskowo, ale stwierdzone w efekcie badań powierzchniowych, ślady osadnictwa z okresu wędrówek ludów oraz starszych i młodszych faz wczesnego średniowiecza (ryc.4).

Nowych danych do rozpoznania zasięgu osadnictwa oraz form zagospodarowania badanego obszaru dostarcza prowadzona od 2009 r. prospekcja geofizyczna (ryc. 5). W efekcie dotąd przeprowadzonych badań stwierdzono obecność ogromnej ilości ano-malii geomagnetycznych związanych z różnorodną i różnoczasową działalnością czło-wieka. Niejednokrotnie ich rodzaj, forma i wielkość pozwalają na podjęcie prób ich inter-pretacji chronologiczno-kulturowej i funkcjonalnej. W większości przypadków możliwe to jednak będzie wyłącznie na podstawie weryfikacyjnych badań wykopaliskowych.

Najbardziej intensywne anomalie związane są ze współczesną działalnością człowie-ka. Największe z nich mające charakter anomalii dipolowych związane są z elementa-mi współczesnej infrastruktury: słupy energetyczne, płoty współczesnych gospodarstw, elementy zabudowy gospodarczej, słupki wyznaczające granice działek. Oprócz tego ze współczesną działalnością agrotechniczną może być związane część małych anomalii dipolowych (zagubione współczesne przedmioty żelazne) oraz ciągłe, liniowe anomalie przebiegające przez cały badany obszar wzdłuż linii południowy-zachód - północny--wschód, a związane z przebiegiem współczesnych pól, ich granic oraz orki.

Analizując mapę anomalii geofizycznych można wyróżnić w jej obrębie kilka specy-ficznych elementów (ryc. 7). Najbardziej charakterystycznymi obiektami są ciągłe ano-malie, będące pozostałościami rowów, co zresztą potwierdziły wykonane w ich obrębie

105

badania geomagnetyczne w dzielnicy, gm. cisek

badania wykopaliskowe. Z całą pewnością można wyróżnić dwa rowy przebiegające wzdłuż linii południowy-wschód - północny-zachód (R1 i R3; orientacja ok 324-325°) o dotąd zarejestrowanej długości: rów R1 - 200 m i rów R3 - 230 m. Odległość pomię-dzy tymi rowami wynosi ok. 100 - 120 m. Przestrzeń pomiędzy tymi dwoma rowami dodatkowo przedzielona jest trzecim rowem (R2), biegnącym łukowato wzdłuż linii południowy-zachód - północny-wschód. Jego długość wynosi ok. 120 m. Na podstawie dotychczasowych badań nie można jeszcze w pełni określić formy i wielkości tego za-łożenia, w tej chwili jego powierzchnię można określić na przynajmniej 3 ha. Rowy te miały v-kształtny przekrój i najprawdopodobniej powstawały sukcesywnie. Na podstawie dotychczasowych badań można je datować na czas funkcjonowania kultury lendzielskiej. Nie można wykluczyć, że w obrębie przebadanej przestrzeni funkcjonował jeszcze jeden rów (R4) położony na zachód od rowu (R3), o orientacji ok. 316°. Nie ma on jednak na magnetogramie charakteru ciągłego obiektu dlatego jego ewentualne istnienie wymaga dalszej weryfikacji.

Ten układ rowów pozwala w ramach badanej przestrzeni wyróżnić trzy zróżnico-wane strefy, które mają swoje uzasadnienie również w rozplanowaniu obiektów osadni-czych wyróżnianych na podstawie anomalii geomagnetycznych. Strefa 1 zlokalizowana jest w części wschodniej po zewnętrznej stronie rowu R1. Położona jest ona w najniższej partii badanego terenu. Charakteryzuje się ona niewielką ilością anomalii, które mogą być interpretowane jako obiekty archeologiczne. Wyraźnie można zauważyć, że grani-cę występowania obiektów stanowi przebieg rowu R1. Jedynie w południowej części tej strefy stwierdzono obecność grupy anomalii, które mogą być interpretowane jako obiek-ty archeologiczne, jednak nie są one najprawdopodobniej związane chronologicznie i funkcjonalnie z systemem rowów. Można przypuszczać, że ich powstanie jest związane z okresem poprzedzającym powstanie fos (kultura ceramiki wstęgowej rytej ?). W strefie tej występuje również dosyć duża ilość, na ogół niewielkich anomalii dipolowych, które można najprawdopodobniej interpretować jako obecność kamieni eratycznych i żwirów o właściwościach ferromagnetycznych, co wynika m.in. z lokalizacji tej strefy w obrębie dennych partii doliny. Część z tych anomalii to najprawdopodobniej również współcze-sne przedmioty żelazne.

Na zachód od niej można wyróżnić strefę B, obejmującą przestrzeń pomiędzy ro-wami R1 i R3. Strefę te można podzielić na dwie części, a jej podział wynika z wystąpie-nia poprzecznego, dzielącego ją rowu R2. Strefa północna, oznaczona jako B1, cechuje się stosunkowo niewielką ilością anomalii, które mogą być interpretowane jako obiekty archeologiczne. Może to sugerować, że osadnictwo w tej części związane był z mniej-szą ilością faz i najprawdopodobniej w większości przypadków związane było z osadą kultury lendzielskiej związaną z funkcjonowaniem powstałych tutaj rowów. W części

mirosław furmanek, artur rapiński

106

południowej (B2), ilość obiektów jest zdecydowanie większa wskazując na zdecydowa-nie większą intensywność zasiedlenie tej części stanowiska. Wśród stwierdzonych w tej części obiektów na szczególną uwagę zasługują wydłużone obiekty lub grupy obiektów, tworzące skupiska, zorientowane wzdłuż osi południowy-wschód - północny zachód, przeważnie mieszczące się przedziale 315-320°. Pomiędzy tymi obiektami lub ich ukła-dami, znajdują się przeważnie puste przestrzenie. Takie rozplanowanie obiektów pozwala sądzić, że w tym przypadku mamy do czynienia z pozostałościami układów które są cha-rakterystyczne dla sposobów kształtowania przestrzeni przez społeczności kultury cera-miki wstęgowej rytej. Składają się one zazwyczaj na pozostałości prostokątnego, dużego domu słupowego oraz towarzyszących mu, przebiegających wzdłuż jego ścian obiektów wziemnych spełniających różne funkcje i mających swoją długą i zróżnicowaną historię wykorzystania. Pozostałości budynków słupowych nie zostały tu w większości przypad-ków zarejestrowane. Wynika to głównie z ograniczeń sprzętowych oraz specyfiki terenu i zdarza się niezwykle rzadko. Z wyjątkiem kilku rejonów, gdzie można zauważyć słabo wyróżniające się z tła, okrągłe anomalie układające się w potrójne rzędy, które mogą być interpretowane jako pozostałości charakterystycznych dla KCWR budynków słupowych (np. ryc. 8). Warto zwrócić uwagę, że te poszczególne zespoły, składające się z domu i towarzyszących mu jam przydomowych układają się w przynajmniej trzy dosyć wy-raźne rzędy regularnej zabudowy, przebiegające wzdłuż linii południowy-zachód - pół-nocny-wschód (SR1 - SR3; ryc. 9). Taki układ zabudowy w obrębie osiedli jest również charakterystyczny dla osad kultury ceramiki wstęgowej rytej (por. np. uwagi na ten te-mat: Rück 2009). Oprócz obiektów związanych z kulturą lendzielską i kulturą ceramiki wstęgowej rytej, na podstawie występowania materiałów powierzchniowych, należy się tu spodziewać również obecności obiektów związanych z osadnictwem kultury łużyckiej.

Trzecia strefa (strefa C) obejmuje pozostałą część stanowiska, zlokalizowaną po za-chodniej stronie systemu rowów otaczającego osadę kultury lendzielskiej. W obrębie tej przestrzeni obiekty osadnicze występują nierównomiernie, tworzące zarówno strefy większego ich zagęszczenia, jak również obszary wolne od anomalii, które mogłyby być uznane za obiekty o charakterze archeologicznym. Za taki wolny obszar należy uznać strefę najwyżej położonej partii wzgórza (centrum stanowiska nr 17 wg AZP), gdzie w wyniku badań geochemicznych stwierdzono podwyższoną zawartość fosforu. Ilość obiektów wyraźnie zmniejsza się w kierunku zachodnim i południowym.

Przeprowadzone dotąd w Dzielnicy badania geomagnetyczne wykazały znaczną róż-norodność form zagospodarowania przestrzeni w obrębie badanego obszaru. W niektó-rych przypadkach znając reguły kształtowania przestrzeni przez społeczności pradzie-jowe możliwe jest powiązanie układów anomalii magnetycznych z konkretnymi ugru-powaniami kulturowymi, np. kulturą ceramiki wstęgowej rytej. Na ogół wymagają one

107

badania geomagnetyczne w dzielnicy, gm. cisek

jednak weryfikacji innymi metodami (powierzchniowymi, sondażowymi, wykopalisko-wymi itp.). Przede wszystkim badania te pozwoliły stwierdzić obecność różnoczasowego osadnictwa poza obszarami wyznaczonych w toku badań AZP stanowisk archeologicz-nych (ryc. 6). Ma to niezwykle istotne znaczenie w praktyce ochrony konserwatorskiej stanowisk archeologicznych, wskazując na nieprecyzyjność informacji uzyskiwanych w wyniku badań AZP. Przyczyny tej sytuacji są bardzo złożone i wynikają m. in. z pier-wotnej funkcji stanowisk, zróżnicowania systemów społeczno-kulturowych, procesów kształtowania się źródeł archeologicznych, procesów podepozycyjnych, jak również warunków i sposobów prowadzenia prospekcji powierzchniowej. Wskazuje to jedno-znacznie, że budowa systemu ochrony dziedzictwa archeologicznego nie może opierać się wyłącznie na dotychczasowym sposobie rejestracji stanowisk archeologicznych, ale powinna w znacznie szerszym stopniu wykorzystywać współczesne możliwości prospek-cji terenowej (m. in. fotografię lotniczą, LIDAR, geofizykę itp.).

Planuje się, że prowadzony w Dzielnicy interdyscyplinarny projekt badawczy będzie kontynuowany w kolejnych latach i poszerzany będzie zakres wykorzystywanych metod oraz zaangażowanych w jego realizację dyscyplin naukowych. Jednym z jego celów jest odtworzenie dawnego krajobrazu kulturowego i jego przemian w oparciu o jak najszersze wykorzystanie metod prospekcji terenowej i badań nieinwazyjnych w połączeniu z anali-zą źródeł archeologicznych, historycznych i przyrodniczych.

Wykaz cytowanej literatury:Aspinall A., Gaffney C., Schmidt A., 2008: Magnetometry for Archaeologists, AltaMira Press: Lanham.Furmanek M., 2010, Wczesnorolnicze społeczności dorzecza górnej i środkowej Odry i ich związki z obszarami zakarpackimi (ok. 5500/5300 - 4600/4500 BC), (w:) J. Gancar-ski (red.), Transkarpackie kontakty kulturowe w epoce kamienia, brązu i wczesnej epoce żelaza, Krosno 2010, s. 177-204.Furmanek M., Gediga K., Piszcz U., Rapiński A., Możliwości poznawcze prospekcji geo-chemicznej i geofizycznej stanowisk archeologicznych na przykładzie badań w Dzielnicy, woj. opolskie, (w:) J. Jasiewicz, M. Lutyńska, M. Rzeszewski, M. Szmyt, M. Makohonien-ko (red.), Metody geoinformacyjne w badaniach archeologicznych, Poznań, s. 26-28.Chris Gaffney, John Gater 2003. Revealing the Buried Past. Geophysics for Archaeologi-sts, Tempus: StroudGwiaździński A., Piekalski J., Wrzesiński J. 1980, Badania archeologiczne w dorzeczu Dzielniczki w 1978 roku, “Śląskie Sprawozdania Archeologiczne”, t. 21, s. 111-117.Kida J., 1996, Niektóre cechy rzeźby lessowej Opolszczyzny, “Prace Instytutu Geograficz-nego”, Seria A, Geografia Fizyczna 8, 43-61.

mirosław furmanek, artur rapiński

108

Klimek K., 1972, Kotlina Raciborsko-Oświęcimska, (w:) M. Klimaszewski (red.), Geo-morfologia Polski, 1, Polska południowa, góry i wyżyny, Warszawa, s. 116-137.Kurtz H., 1931, Handelsbeziehungen Oberschlesiens in urgeschichtliche Zeit. Funde vonn Obsidiangeräten in Oberschlesiens, Aus Oberschlesiens Urzeit, t. 11, s. 3-10.Rück O., 2009, New Aspects and Models on Bandkeramik Settlement Research, (w:) P. Bickle & D. Hofmann (eds.), Creating Communities: New Advances in Central European Neolithic Research, Cardiff.Waga J. M. 1994, Stanowiska paleolityczne i mezolityczne nad górną Odrą i dolną Bie-rawką na tle stosunków geomorfologicznych obszaru, “Śląskie Sprawozdania Archeolo-giczne”, t. 35, s. 151-160.

Ryc. 1. Dzielnica. Lokalizacja miejsca badań.

Ryc. 2. Dzielnica. Model terenu z lokalizacją stanowisk archeologicznych.

1

2

109

ilustracje

Ryc. 3. Dzielnica. Lokalizacja zasięgu stanowisk arche-ologicznych i rozmieszczenie wykopów archeologicz-nych z lat 2004-2010.

Ryc. 5. Dzielnica. Wyniki prospekcji geomagnetycznej z lat 2009-2010 wraz lokalizacją wykopów archeologicz-nych.

Ryc. 7. Dzielnica. Ogólna interpretacja wyników badań geofizycznych.

Ryc. 4. Dzielnica. Wybór materiałów zabytkowych głównych faz zasiedlenia stanowiska w neolicie (rys. N. Lenkow).

Ryc. 6. Dzielnica. Ukształtowanie powierzchni wraz z wynikami prospekcji geomagnetycznej oraz zasię-giem stanowiska archeologicznych wyznaczonych w efekcie badań AZP.

Ryc. 8. Dzielnica. Fragment obszaru badań geoma-gnetycznych z prawdopodobnymi reliktami domu kultury ceramiki wstęgowej rytej i innych obiektów archeologicznych.

3 4

5

7

6

8

ilustracje

110

Ryc. 9. Dzielnica. Fragment obszaru badań geomagnetycznych ze schematyczną i przybliżoną lokalizacją zabu-dowy kultury ceramiki wstęgowej rytej.

9

111

celtycka osada w nowej cerekwi...

Marek Bednarek

Celtycka osada w Nowej Cerekwi – historia odkryć archeologicznych.Część II – badania w latach 1957-73.

W 1957 roku wznowione zostały prace badawcze na osadzie celtyckiej w Nowej Cerekwi, gm. Kietrz, które trwały z przerwami do 1973 roku. Przez cały ten okres kie-rowała nimi Barbara Czerska, pracownik ówczesnej Katedry Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego. W latach 1957-62 odkryto 10 domów, 5 jam, ziemiankę, grób ciałopalny z czworobocznym obiektem rowkowym (Bednarek 1993), w r. 1971, w czasie badań we-ryfikacyjnych – jedno palenisko, a w roku 1973 jeden dom, dwie jamy i bliżej nieokreślo-ne skupisko polepy. Wyniki badań z okresu powojennego zostały opublikowane (Czerska 1958 i następne lata), dokumentacja i materiały z tych badań znajdują się w Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu oraz w archiwum Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wro-cławskiego. Badania w tym okresie objęły ocalałe od zniszczenia centrum zabudowy osa-dy, tereny leżące w najbliższym sąsiedztwie, jak również w promieniu kilkuset metrów od niej. Na wstępie należy przypomnieć, że teren potraktowany, na publikowanym przez B. Czerską planiku, jako przebadany nie należy rozumieć w dosłownym tego słowa znacze-niu (Czerska 1976, ryc. 1). W pierwszym sezonie (1957) rozkopano 140 m² powierzchni, a w drugim już ok. 30 arów. Takie różnice ilościowe wynikały z użycia małego spychacza w sezonie 1958, który zbierał ok. 20 cm ziemi z warstwy ornej, a resztę prac poszuki-wawczych wykonali robotnicy przy pomocy łopat. W 1973 roku przebadano, a właściwie rozpoznano, „olbrzymi” obszar osady przy pomocy kilkudziesięciu długich rowów i ma-łych dołków sondażowych.(ryc. 1). Dziś w pełni zdajemy sobie sprawę z tego, że badania prowadzone przez B. Czerską nie zostały zakończone, w pierwszej kolejności ratowano ten fragment osady celtyckiej, który był bezpośrednio zagrożony przez czynny kamienio-łom bazaltu, a gdy został on już zamknięty, prace wykopaliskowe z ratowniczych stały się normalnymi badaniami archeologicznymi pozbawionymi obawy, że to co pozostanie niezbadane ulegnie zniszczeniu.

Barbara Czerska rozpoczynając w 1957 roku badania zdawała sobie sprawę z wy-jątkowości i znaczenia dokonanych już wcześniej odkryć. W literaturze, od 1936 roku, osada traktowana była jako oppidum celtyckie (Petersem 1936, s. 140; Böhm 1946, s. 44; Filip 1956, ryc.17). Wyniki badań powojennych pozwoliły bardziej racjonalnie spojrzeć na odsłanianą osadę i na to, co na niej znaleziono. W polskiej literaturze przedmiotu, dzięki nowym odkryciom, zaczął przeważać odmienny pogląd. J. Wielowiejski widział w Nowej Cerekwi celtycką stację handlową, pełniącą rolę pośrednika w handlu między

marek bednarek

112

Śląskiem a terenami południowej i środkowej Europy (Wielowiejski 1960, s. 240-241), W. Hensel określił osadę, jako typowe osiedle celtyckie o charakterze przejściowym do oppidów, ale osiedle otwarte (Hensel 1973, s. 350). Z. Woźniak widział w niej osadę wiej-ską z silnie rozwiniętym rzemiosłem, która mogła pełnić rolę quasi – ośrodka plemienia zamieszkującego Wysoczyznę Głubczycką (Woźniak 1970, s. 206-207).

B. Czerska, od początku badań w Nowej Cerekwi, miała świadomość potrzeby wyja-śnienia tej kwestii. Początkowe zamiary te, by tego dokonać, ograniczały się do dokładnej prospekcji pół i analizy ukształtowania terenu. W ostatnich dwu sezonach, w 1971 i 1973 roku, już po publikacji Ch. Pescheck’a (1970) w której autor ten pisał o zachowanych i wi-docznych jeszcze przed wojną umocnieniach obronnych, rozprawiła się z tymi fantazja-mi literackimi, wykonując szereg sondaży na okolicznych polach wokół osady (Czerska 1976, s. 121).

Autorka badań ostatecznie uznała, na podstawie wyników wieloletnich badań po-wierzchniowych, wykopaliskowych oraz obserwacji ukształtowania terenu, że osada w Nowej Cerekwi miała charakter wiejskiego osiedla otwartego, którego ludność oprócz rolnictwa i hodowli, uprawiała liczne rzemiosła i handel (Czerska 1976, s. 99).

Dziś po upływie prawie 30 lat od ostatnich prac prowadzonych na stanowisku, mając do dyspozycji materiał porównawczy z innych stanowisk oraz bogatą literaturę przed-miotu, możemy niektóre ustalenia przedstawione przez B. Czerską uzupełnić czy też sprostować.

W pierwszej kolejności musimy odnieść się do chronologii. Autorka wielokrotnie używała określenia „osada późnolateńska”, stosowała też dokładniejsze datowanie – ostatnie ćwierćwiecze II wieku p.n.e. i pierwsza połowa I wieku p.n.e. ( Czerska 1976, s. 96). Trzeba przypomnieć, że jeszcze w latach 70-tych ubiegłego wieku termin „okres póź-nolateński” obejmował nie tylko fazę LT. D, jak dziś to rozumiemy, ale również fazę LT C2 i ją autorka opracowań miała chyba głównie na myśli. Gdy odniesiemy się do datowania zaproponowanego przez B. Czerską i okresu funkcjonowania osady przez ok. 75-100 lat, to trzeba stwierdzić, że okres ten jest bardzo zawężony.

Odkryty na osadzie w Nowej Cerekwi grób (obiekt 3) prawdopodobnie wiązał się z okresem założenia osady. W urnie ze szczątkami kobiety znaleziono trzy zapinki typu Münsingen datowane na fazę LT B1b-c (ryc. 4). Nawet jeśli przyjmiemy, że należały one do starej osoby, która przyniosła je przybywając z grupą Celtów zakładających osadę i tak wczesne datowanie może być przesadzone, to już m.in. zapinka znaleziona w jamie nr 10 (Piaskowski 1970, ryc. 1:9) z dużą kulką na nóżce, datowana na LT B2, pozwala przyjąć ten okres za jak najbardziej zasadny.

Oczywiście najliczniejszą grupę zabytków, głównie zapinek i bransolet szklanych, mo-żemy datować na całą fazę LT C, kiedy osada przeżywała największy rozkwit. Zmierzch

113

celtycka osada w nowej cerekwi...

jej przypadł na horyzont zapinek typu Mötschwil, czyli na schyłek LT C2. Ramy czasowe obejmujące okres od ok. 320 r. p.n.e. do ok. 120 r. p.n.e., kiedy osada rozwijała się, rozsze-rzają się nam prawie do 200 lat (Ščukin, Eremenko 1991, ryc.1).

Stwierdzenie B. Czerskiej, że partia zabudowy osady w Nowej Cerekwi obejmowała ok.1,2 ha i dodatkowo obszar ok. 0,5 ha zajmowało jej zaplecze (Czerska 1976, s. 101), wymaga weryfikacji uwzględniającej różnice chronologiczne odsłoniętych obiektów. To, że taki obszar stanowiska był wykorzystywany w całym okresie funkcjonowania osady nie podlega dyskusji., natomiast trzeba się zastanowić nad wielkością osady, biorąc pod uwagę ilość obiektów sobie współczesnych. Patrząc na zabudowę osady pod tym kątem, należy zwrócić uwagę na bliskie sąsiedztwo niektórych budynków, a mianowicie nr 1 i 2 oraz nr 5 i 6. Bardzo mała odległość między nimi (ok. 5 m) może sugerować istnie-nie różnic chronologicznych w ich powstaniu (ryc. 1). Być może mamy tu do czynienia z dwoma fazami budownictwa na co wskazywał już Z. Woźniak (1970, s. 92-93; 1992, s.12). Niestety mało charakterystyczny materiał zabytkowy z ich wypełnisku nie daje podstaw by tę hipotezę uzasadnić. Pewną przesłanką na stosowanie praktyki budowania nowego domu w bliskim sąsiedztwie starego mogą dostarczyć również budynki 16 i 18. Odległość między nimi jest nieco większa niż w przypadku wspomnianych wcześniej par budynków. Materiał zabytkowy w wypełnisku budynku 16 wskazuje, że mógł on być wybudowany jeszcze w fazie LT B2 i użytkowany w LT C1, natomiast budynek 18 zapew-ne wybudowano w LT C1b-C i użytkowano jeszcze w LT C2. Mamy więc do czynienia rzeczywiście z dwoma fazami budownictwa. Do pierwszej, poza budynkiem 16, należy jeszcze budynek 11 i obiekt związany z jamą 10. Z drugą fazą zabudowy wiązać możemy, oprócz budynku 18, jeszcze budynki 8, 14, 21, ziemiankę (jamę 4) oraz jamę 9. Pozo-stałe nie wspomniane obiekty nie mają niestety sprecyzowanej chronologii. Oczywiście zaproponowany podział jest umowny, gdyż kolejnej fazy zabudowy nie można wiązać z zanikiem (opuszczeniem) starszego budownictwa. Przez jakiś czas budynki starsze mo-gły być użytkowane równocześnie z budynkami nowymi, czyli młodszymi. Przypomnieć należy również wyniki badań z okresu międzywojennego ubiegłego wieku, gdzie na za-chowanym planiku przebadanego fragmentu osady mamy trzy domy wręcz stykające się ścianami. Utwierdza to nas w przekonaniu, że na omawianej osadzie były minimum dwie fazy zabudowy (Bednarek 2010, ryc. 7).

Przy uwzględnieniu różnic chronologicznych zabudowa osady w Nowej Cerekwi wy-daje się stosunkowo rzadka i w sumie nieregularnie rozrzucona. Zastrzec jednak trzeba, że rozpatrywane są jedynie obiekty zagłębione w calec, natomiast nie są znane obiekty, które mogły zostać posadowione, bez wkopywania w podłoże, bezpośrednio na powierzchni ziemi. Może gdyby zamiast zrębowej konstrukcji nośnej ścian, stosowano konstrukcję słupową, to obraz zabudowy byłby pełniejszy. W końcu dodatkową trudność stanowi

marek bednarek

114

brak pewnych kryteriów dla rozróżnienia budynków mieszkalnych i gospodarczych. Pisząc o trudnościach w interpretacji funkcji niektórych obiektów należy wspomnieć

o odkryciu grobu ciałopalnego w obrębie domu nr 3 (Czerska 1963a, s. 305, ryc. 2, 3). Ponowna analiza tego założenia wykazała, że mamy do czynienia nie z domem, lecz z klasycznym czworobocznym obiektem rowkowym z grobem popielnicowym w środku (Bednarek 1993). Resztki zachowanej polepy wskazują na istnienie w jego obrębie ja-kiejś bliżej nieokreślonej naziemnej konstrukcji o plecionkowych ścianach. Założenie to było prawdopodobnie rodzajem niedużej świątyni, służącej do odprawiania jakiś bliżej nieokreślonych praktyk religijnych. Składano w niej również dary, po których pozosta-ły fragmenty naczyń, kości zwierzęce, fragmenty bransolet sapropelitowych i szklanych, zapinki i inne przedmioty (Czerska 1963a, s. 290-291). Były one zgrupowane nad bocz-nymi zagłębieniami – rowkami, co dodatkowo sugeruje składanie ich w ofierze. Cały ten kompleks „świątynny” posiada długą chronologię. Zapinki münsingeńskie znalezione w urnie możemy datować na fazę LT B1b-c a naczynie jeszcze na początek LT B2 (Čižmař 1975). Obiekt ten mógł funkcjonować w krajobrazie osady aż do czasu opuszczenia jej przez mieszkańców pod koniec II w. p.n.e. Może za tym przemawiać m.in. znaleziona w jego obrębie zapinka typu Mötschwil, której horyzont występowania przypada na fazę LT C2.

Przedstawiając obiekty odkryte w trakcie badań prowadzonych w okresie między-wojennym zwrócono uwagę na tajemniczy dom „a” (Bednarek 2010, s. 86-87, ryc. 2 i 3). Znalezione w nim ogromne ilości kości zwierzęcych, oraz setki fragmentów naczyń, uznano za pozostałość po bliżej nieokreślonych ofiarach, a obiektowi przypisano funkcje kultowe. Czworokątny obiekt rowkowy z grobem w środku oraz dom „a” mogą wskazy-wać na kolejną, tym razem kultową funkcję osady w Nowej Cerekwi.

W czasie badań w odkrytych obiektach i warstwach kulturowych znajdowano ma-teriały typowe głównie dla kultury lateńskiej. Najliczniejszą grupę zabytków stanowi-ły fragmenty różnego rodzaju naczyń glinianych, wśród których B. Czerska wydzieliła cztery podstawowe grupy. Pierwsze trzy grupy a mianowicie naczynia grafitowe, stołowe (tzw. siwe) i kuchenne były wykonane przy użyciu koła garncarskiego, naczynia grupy czwartej, lepione były tylko przy użyciu rąk. Nie miejsce tu by omawiać ponownie znale-zioną na osadzie ceramikę. Chcemy jedynie zwrócić uwagę na czwartą grupę, czyli na na-czynia wykonane ręcznie. W publikacjach krajowych jak i zagranicznych publikowanych w okresie, gdy B. Czerska opracowywała do sprawozdań materiały, ceramika tego typu z założenia traktowana była jako obcy kulturowo wtręt. Dziś wiemy, że takie podejście jest nie do zaakceptowania, gdyż większość tej ceramiki lepili sami Celtowie lub ich ko-biety, w warunkach domowych na własne codzienne potrzeby. Osada w Nowej Cerekwi należy do wyjątkowych jeśli chodzi o tą właśnie ceramikę, a właściwie na widoczną w

115

celtycka osada w nowej cerekwi...

niej odmienność. Wśród naczyń lepionych ręcznie wyróżniają się dokładnością wykona-nia naczynia jajowate ze zgrubiałym, często fasetowanym brzegiem wylewu odchylonym na zewnątrz. Powierzchnia tych naczyń jest starannie wygładzona, widoczne są na niej liczne blaszki miki. Jest to forma spotykana powszechnie w kulturze przeworskiej. Są to jednak pojedyncze naczynia, a ich udział w ogólnej liczbie ceramiki jest niewielki. Ge-neralnie udział czwartej grupy naczyń na osadzie jest znikomy, ponieważ stanowi ona niewiele ponad 15% ogółu naczyń, a te przypisane kulturze przeworskiej wśród nich są nieliczne, lecz ze względu na charakterystyczne cechy – fasetowaną krawędź wylewu, czy też czasami obecność ucha, łatwe do identyfikacji. Zwrócono uwagę na podobne naczy-nia już w okresie międzywojennym (Bednarek 2010, ryc. 10). Obecność naczyń kultury przeworskie w inwentarzach niektórych obiektów, m.in. w budynku 1 (ryc. 6), 2 (ryc. 7), 5 (ryc. 8), 6 (ryc. 9), należy interpretować nie jako przejaw trwałej obecności na osadzie licznej i innej etnicznie grupy, lecz raczej jako wynik wpływów, które mogły pojawić się na skutek kontaktów handlowych. Ciekawym zjawiskiem są naczynia grafitowe wyko-nane przy użyciu koła garncarskiego o cechach przeworskich znalezione w budynku nr 1 (ryc. 5). Należy tu dodać uwagę, że podobnych naczyń kultury przeworskiej czy też naśladownictwa nie stwierdzono na żadnej innej badanej dotychczas na Górnym Śląsku osadzie kultury lateńskiej.

Przedstawione wyżej komentarze, czy też nowe spostrzeżenia, nie powstały na sku-tek niedopatrzeń autorki badań. Wynikają one z faktu nieprzerwanego rozwoju wiedzy o kulturze materialnej i duchowej Celtów zamieszkujących w ostatnich pięciu wiekach p.n.e. znaczne połacie Europy. Do rozwoju tej wiedzy przyczyniły się też materiały z oma-wianej osady.

B. Czerska prowadząc przez wiele sezonów badania wykopaliskowe na osadzie cel-tyckiej w Nowej Cerekwi dostarczyła niezwykle cennych materiałów źródłowych do po-znania kultury lateńskiej na Górnym Śląsku. Jeszcze długo będą one służyły badaczom do różnych studiów i opracowań w kraju i za granicą.

Bibliografia: Bednarek M.,1993,Celtycki grób ciałopalny w czworobocznym obiekcie rowkowym w Nowej Cerekwi, gm Kietrz, woj. opolskie. Śląskie Sprawozdania Archeologiczne (ŚSA), t. 35, s. 495-506.2010, Celtycka osada w Nowej Cerekwi – historia odkryć archeologicznych. Część I – badania do 1945 roku. Opolski Informator Konserwatorski, s. 85-92.Böhm J.,1946, Naše najstarši města. Praha.Czerska B.,1958, Sprawozdanie z prac wykopaliskowych w Nowej Cerekwi, pow. Głubczyce w 1958 roku. ŚSA, t. I, s. 26-31.

marek bednarek

116

1959, Sprawozdanie z badań wykopaliskowych na terenie osady z okresu późnolateńskiego w No-wej Cerekwi, pow. Głubczyce w 1959 roku. ŚSA, t. II, s. 27-70.1960, Z badań wykopaliskowych na późnolateńskiej osadzie kultury celtyckiej w Nowej Cerekwi, pow. Głubczyce w 1960 r. ŚSA, t. III, s. 7-12.1959, Osada z okresu późnolateńskiego koło Nowej Cerekwi w powiecie Głubczyce. Archeologia Śląska, t. III, s. 25-68.1963a, Wyniki badań późnolateńskiej osady kultury celtyckiej koło Nowej Cerekwi, pow. Głubczy-ce w latach 1958-1960. Wiadomości Archeologiczne, t. XXIX, z. 3, s. 289-311.1963b, Badania archeologiczne późnolateńskiej osady celtyckiej pod Nową Cerekwią, pow. Głub-czyce, w 1961 r. Sprawozdania Archeologiczne, t. 15, s. 136-143.1964, Sprawozdanie z badań osady celtyckiej w Nowej Cerekwi, pow. Głubczyce, w 1962 roku. Spra-wozdania Archeologiczne, t. 16, s. 124-131.1971, Badania weryfikacyjne i powierzchniowe w Nowej Cerekwi w powiecie Głubczyce w 1971 rok. ŚSA, t. XIV, s. 26-32.1976, Osada celtycka koło wsi Nowa Cerekwia w powiecie Głubczyce w świetle najnowszych badań. Studia Archeologiczne, t. VII, s. 95-137.Čižmař M., 1975, Relativni chronologie keltských pogřebišt na Moravě, Památky archeologické. t. LXIX, s. 117-144.Filip J.,1965, Keltove ve středni Evrope. Praha.Hensel W.,1973, Polska starożytna. Wrocław, Warszawa, Gdańsk.Pescheck Ch., 1970, Kelten In Schlesien. Schlesien IV, s.228.Petersem E.,1936, Schlesien von der Eiszeit bis ins Mittelalter. Leipzig.Piaskowski J.,1970, Metaloznawcze badania zapinek celtyckich znalezionych na ziemiach Polski. Archeologia Polski, t. XV, z.1, s. 387-416.Ščukin M. B., Eremenko V. E.,1991, Zur Frage der Datierung keltischer Altertümer in Transkarpatengebiet der Ukraine und ei-nige Probleme der Latène Chronologie. Acta Archeologica Carpatica, t. XXX, s. 115-140.Wielowiejski J.,

1960, Przemiany gospodarczo – społeczne ludności Polski południowej w okresie późnolateńskim i rzymskim. Materiały Starożytne, t. 6, s.240-241.Woźniak Z.,1970, Osadnictwo celtyckie w Polsce. Wrocław-Warszawa-Kraków.1992, Zur Chronologie der keltischen Siedlungsmaterialien aus Schlesien und Kleinpolen. [w:] K. Godłowski, R. Madyda-Legutko, Problem der relativen und absoluten Chronologie ab Latènezeit bis zum Frühmittelalter, 9-17.Kraków.

117

ilustracje

Ryc. 1. Nowa Cerekwia, gm. Kietrz. Plan przebadanego fragmentu osa-dy . Wg B. Czerskiej z uzupełnieniem autora.

Ryc. 3. Nowa Cerekwia, gm. Kietrz. Czworoboczny obiekt rowkowy po eksploracji (fot. B. Czerska).

Ryc. 2. Nowa Cerekwia, gm. Kietrz. Grób z czworobocznym obiektem rowkowym.

Ryc. 4. Nowa Cerekwia, gm. Kietrz. Inwentarz grobu.

1

2

4

3

ilustracje

118

Ryc. 5. Nowa Cerekwia, gm. Kietrz. Budynek 1 – ceramika grafitowa.Ryc. 6. Nowa Cerekwia, gm. Kietrz. Budynek 1 – ceramika ręcznie lepiona.Ryc. 7. Nowa Cerekwia, gm. Kietrz. Budynek 2 – ceramika ręcznie lepiona.Ryc.8. Nowa Cerekwia, gm. Kietrz. Budynek 5 – ceramika ręcznie lepiona.Ryc. 9. Nowa Cerekwia, gm. Kietrz. Budynek 6 – ceramika ręcznie lepiona.

5

8 9

6 7

119

olbijska moneta typu „borysthenoi”...

Marek BednarekGrzegorz Molenda, WUOZ w Opolu

Olbijska moneta typu „Borysthenoi”znaleziona na stanowisku nr 4 w miejscowości Nowa Cerekwia, gm. Kietrz

Osada celtycka na stanowisku nr 4 w Nowej Cerekwi, gm. Kietrz, od ponad 130 lat dostarcza niezwykle interesujących znalezisk. Pochodzą one zarówno z poszukiwań po-wierzchniowych, jak i badań wykopaliskowych. Do zabytków, które zasługują na szcze-gólną uwagę należą monety (Bednarek 2009), a wśród nich jedna szczególna moneta grecka. Znaleziono ją w czasie wiosennego przeszukiwania pola z użyciem detektora me-tali w 2010 roku. Leżała na głębokości ok. 15 cm w warstwie ornej w południowej części stanowiska. Miejsce to było w 1973 r. rozpoznawane sondażami, w których niestety nie natknięto się na elementy zabudowy osady (Czerska 1976, s. 120, ryc. 1), a do najbliższych wcześniej odkrytych obiektów jest kilkadziesiąt metrów. Powiązanie zatem znalezionej monety z jakimkolwiek odkrytym i zbadanym już obiektem wydaje się, jak na razie, nie-możliwe. Nie ma w tym miejscu obawy o przemieszczeniu monety na większą odległość w trakcie np. prac ziemnych, ponieważ w tym rejonie, w czasie badań wykopaliskowych, sondaże kopano ręcznie, a spychacz był w użyciu tylko w sezonie wykopaliskowym 1958 r., w zupełnie innej części stanowiska (Czerska 1963, s. 289). Orka i bronowanie pola też nie mogły odegrać tu większej roli. Skąd zatem jej obecność w tym miejscu ?

Wydaje się, że kwestię tą wyjaśnić mogą dopiero planowane badania wykopaliskowe. W sąsiedztwie omawianej monety greckiej znajdowane były również metalowe zabyt-ki celtyckie. W czasie kilkukrotnych wizyt na stanowisku, ponawianych cyklicznie od 2009 roku, zauważono występowanie, w różnych miejscach na powierzchni pola, skupisk fragmentów ceramiki oraz polepy. Znajdują się one z dala od poznanych już elementów zabudowy osady i wydaje się pewnym, że pochodzą z jeszcze nie odkrytych obiektów. Podobna sytuacja, jeśli chodzi o występowanie ceramiki na powierzchni, ma miejsce w pobliżu naszej monety. Potraktowanie faktu znalezienia jej w tym miejscu, jako efektu nieuwagi jej dawnego właściciela, który mógł ją ewentualnie zgubić, chodząc z dala od swojego domu, byłoby na tym etapie badań zbytnim uproszczeniem.

Znalezisko obecnie tu przedstawiane to brązowa moneta greckiej kolonii Olbii poło-żonej na prawym brzegu limenu rzeku Boh (starożytny Hypanis). Była ona jedną z kilku kolonii założonych przez Milet w północno-zachodnim rejonie Morza Czarnego. Jej po-czątki datuje się na początek bądź na drugą ćwierć VI w. p.n.e. (Diehl 1937; Vinogradov, Kryžickij, 1995)

marek bednarek, grzegorz molenda

120

Jest to jeden z typów monet najliczniej bitych nie tylko w tym, ale również pośród monet innych miast greckich tam ulokowanych. Na awersie monet tego typu przedsta-wiano głowę brodatego boga rzeki Borysthenes (Dniepr). Na rewersie natomiast umiesz-czano wizerunek scytyjskiego topora i scytyjskiego futerału łuczniczego na strzały i łuk (gorytos), łączącego zarazem cechy kołczanu i łubia oraz napis OΛBIO, a także mono-gram będący skrótem imienia urzędnika odpowiedzialnego za sprawy monetarne. Miała ona wiele wariantów i typów. Obecnie wydziela się dziesięć grup monet z obliczem Bory-sthenesa. (Karyškovskij 1968). Ich produkcję rozpoczęto około 330 r. p.n.e. a zaprzestano około 250 r. p.n.e. lub dekadę bądź dwie dekady później (Karyškovskij 1988, s. 82).

W omawianym egzemplarzu o wadze 3,3109 g i średnicy 16 mm przedstawienie awersu jest prawie całkowicie zatarte. Natomiast przedstawienia scytyjskiego uzbrojenia na rewersie, jak i sam napis OΛBIO zachowały swoją czytelność. Nie stwierdzono nato-miast obecności monogramu urzędnika miejskiego.

Znalezisko to należy uznać za wyjątkowe. Z obszaru Polski, skąd znamy ponad 40 znalezisk monet greckich wybitych przed końcem I w. p.n.e.(Mielczarek 1988, s. 131), grupa monet z północnego wybrzeża Morza Czarnego tj. Olbii i Pantikapajonu z IV i III w. p.n.e. tworzy swoistą grupę. Niestety, jak do tej pory, wszystkie one zostały odkryte przypadkowo, poza kontekstem archeologicznym, a nawet jak w przypadku monety ol-bijskiej z Sieradza, bez możliwości wskazania dokładnego miejsca i okoliczności jej zna-lezienia. Jest zatem znalezisko z Nowej Cerekwii pierwszą tak wczesną monetą grecką pochodzącą z północnych wybrzeży Morza Czarnego, a odkrytą na terytorium Polski w kontekście archeologicznym, w tym konkretnym przypadku na osadzie celtyckiej, której to czas użytkowania datuje się od końca IV w. p.n.e. do końca II w. p.n.e.1. Tym odkry-ciem potwierdzona została także sugestia przedstawiona już w literaturze przedmiotu , iż monety te nie napłynęły na teren dzisiejszej Polski w masie młodszych, z I w. n.e. emisji monet olbijskich jak i późniejszych monet Królestwa Bosporańskiego, ale że miało to miejsce niedługo po dacie ich emisji (Mielczarek 1981, s. 24).

Podstawową kwestią badawczą, którą należy rozwiązać przed przystąpieniem do dal-szych rozważań i studiów, jest próba ustalenie czasu emisji przedstawianej tutaj mone-ty. Pomocą służyć może przede wszystkim analiza przedstawień awersu i rewersu, wagi monety oraz skład stopu menniczego. Utrudnieniem jest na pewno brak monogramu miejskiego urzędnika odpowiadającego za sprawy monetarne.

W pierwszych, najstarszych grupach, odlewane krążki mennicze były duże, o średniej wadze 10-11 gramów, z przedstawieniem głowy Borysthenesa charakteryzującej się pre-cyzją rysunku. Najmłodsze ważą już zaledwie od 6 do 4 gramów (indywidualne egzem-

1 Datowanie osady celtyckiej w Nowej Cerekwi wg dr M. Bednarka w niniejszym tomie Opolskiego Informatora Konserwatorskiego.

121

olbijska moneta typu „borysthenoi”...

plarze mogą mieć wagę przekraczającą zaledwie 2 gramy) (Karyškovskij 1968, s. 71), a rysunki potraktowane są schematycznie. Nagły spadek wagi datuje się na końcowy okres emisji typu „Borysthenoi”, to jest około 270 r. p.n.e.

Niezmiernie ważna w kontekście ustalenia datacji w/w monety jest analiza składu stopu menniczego. Badania przeprowadzone w Rosji (Stolpa 2003, s. 395) wykazały, iż nie był on stały i w początkowej fazie emisji monet tego typu procentowy udział ołowiu w stopie głównie miedzi i cyny był relatywnie niski i wynosił około 2%. W fazie schyłkowej wzrósł do około 5%, z tym iż jedna dziesiąta tych późnych emisji charakteryzowała się udziałem ołowiu w stopie od 10% aż do 27 %.

Analiza prezentowanej monety przeprowadzona przez Elżbietę Pawlicką na spek-trometrze rentgenowskim w Laboratorium Bio i Archeometrii Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie wykazała, iż do wytworzenia krążka menniczego użyto brązu o 4,13-procentowej zawartości ołowiu.

Fakty te, a więc niska waga omawianego znaleziska oraz stwierdzony podwyższony udział ołowiu w stopie pozwala na stwierdzenie, iż odkryta na stanowisku nr 4 w Nowej Cerekwii moneta olbijska typu „Borysthenoi” pochodzi z końcowej fazy ich emisji, a więc z około połowy III w. p.n.e.

O wiele bardziej skomplikowanym zagadnieniem jest określenie czasu i okoliczności przeniesienia egzemplarza tej monety z obszarów nadczarnomorskich na Płaskowyż Głubczycki, to jest na odległość ponad tysiąca kilometrów od miejsca jej wybicia. Do-datkowym czynnikiem utrudniającym odpowiedź na to pytanie jest poświadczony obieg tych monet na terenach wokół Olbii jeszcze jakiś czas po zakończeniu ich produk-cji. (Mielczarek 1992, s. 22). Ponadto monety te bite w dużych ilościach rozchodziły się bardzo szeroko poza rodzimy obszar miejski. Współcześnie odnotowujemy ich znalezi-ska wzdłuż całego północnego wybrzeża Morza Czarnego (m.in. nad Zatoką Odeską), dolnego biegu Bohu i Dniepru, nad brzegami dolnego Dunaju, w greckich miastach zachodniego wybrzeża Pontos Euxinos (Tyras, Histria, Callatis), a także na terenie pół-nocno-zachodniego i wschodniego Krymu (Pantikapajon) (Karyškovskij 1988, s. 85). Na wschodzie monety te odkryto nad Wołgą. (Mielczarek 1992, s. 19).

Znaleziska tych monet z Polski są jak dotąd jedynym dowodem poświadczającym ich obecność na terenach Europy Środkowej (Mielczarek 1989). Do tej pory bowiem nie odnotowano ich odkryć ani na terenie Czech ani też Słowacji, co obecnie każe raczej wy-kluczyć obszary tych państw jako pośredniczące w ich transmisji na teren naszego kraju.

Zagadnienie pojawienia się omawianych monet na terenie Polski zostało już wie-lokrotnie omówione w literaturze numizmatycznej. Najobszerniej odniósł się do niego profesor Mariusz Mielczarek (Mielczarek 1981). Odrzucił sugestie łączące ich napływ z Celtami oraz rozpowszechnienie na obszarze naszego kraju (Mielczarek 1981, s. 22). Za

marek bednarek, grzegorz molenda

122

najbardziej prawdopodobną uznał działalność i pośrednictwo ludności kultury pomor-sko-kloszowej w napływie monet będących przedmiotem powyższych uwag w związku z jej uczestnictwem w wymianie handlowej z kręgiem scytyjskim (Mielczarek 1988, s. 140). Miało temu sprzyjać wyraźne przesuwanie się osadnictwa ludności tej kultury w kierunku południowo-wschodnim (Mielczarek 1981, s. 26). Faktem bezspornym bo-wiem jest występowanie nielicznych i odizolowanych od siebie znalezisk tych wczesnych monet Olbii i Pantikapajonu na terenach osadnictwa pomorsko-kloszowego w Wielko-polsce (Kaczmarek 1995, s. 114 ), Polsce środkowej (Jadczykowa 1991, s. 39; Jadczykowa 1995, s. 142) oraz na Lubelszczyźnie (Mazurek 1995, s. 160 ).

Odkrycie monety typu „Borysthenoi” dokonane w Nowej Cerekwi będzie na pewno bodźcem do podjęcia ponownie wielowątkowych badań nad zagadnieniem ich napły-wu. Stwierdzenie jej obecności na osadzie kultury lateńskiej każe także ponownie przyj-rzeć się roli i znaczeniu Celtów w rozprzestrzenieniu się tych emisji na obszarze dzisiej-szej Polski. Sprzyjać tej analizie powinna również intensyfikacja badań naukowych nad problemem obecności tego ludu w strefie północnopontyjskiej (Treister 1993).

Literatura:Bednarek M., 2009, Nowa Cerekwia – celtyckie numizmatyczne EL Dorado na Górnym Śląsku, Wro-cławskie Zapiski Numizmatyczne, Nr 2/2009 (38), s. 6-13.Czerska B.,1963, Wyniki badań późnolateńskiej osady kultury celtyckiej koło Nowej Cerekwi, pow. Głubczyce w latach 1958-1960, Wiadomości Archeologiczne, t. XXIX, z. 3, s. 289-311.1976, Osada celtycka koło wsi Nowa Cerekwia w powiecie Głubczyce w świetle najnow-szych badań, Studia Archeologiczne, t. VII. s. 95 – 137.Diehl E.,1937, hasło Olbia w: Realencyclopädie der Classischen Altertumswissenschaft, Band XVII,2, s. 2405-2423.Jadczykowa I.,1990 (1991), Kultura pomorska na terenie województwa sieradzkiego, Sieradzki Rocznik Muzealny, t. 7, s. 35-57.1995, Lateńska faza kultury pomorskiej w Polsce środkowej, Kultura pomorska i kultura grobów kloszowych. Razem czy osobno?, Warszawa, s. 141-157.Kaczmarek M.,1995, Kwestia wydzielania tzw. kultury grobów kloszowych w Wielkopolsce, Kultura po-morska i kultura grobów kloszowych. Razem czy osobno?, Warszawa, s. 111-125.Karyškovskij P.O.,

123

olbijska moneta typu „borysthenoi”...

1968, Ol’vijskie „borisfeny”, Numizmatika i Epigraphika, t. III, s. 62-85.1988, Monety Ol’vii. Kiev.Mazurek W.,1995, Kultura pomorska a tzw. kultura grobów kloszowych na Lubelszczyźnie, Kultura pomorska i kultura grobów kloszowych. Razem czy osobno?, Warszawa, s. 159-170.Mielczarek M.,1981, Uwagi o znaleziskach monet Olbii i Pantikapajonu na obszarze Polski, Wiadomości Numizmatyczne, t. XXV, z. 1(95), s. 16-28.1988, O monetach greckich wybitych przed końcem I wieku p.n.e. znalezionych na ob-szarze Polski, Wiadomości Numizmatyczne, t. XXXII, z. 3-4(125-126), s. 129-158.1989, Ancient Greek Coins Found in Central, Eastern and Northen Europe, Wrocław.1992, Olbijskie monety z głową boga rzeki Borysthenes, Łódzki Numizmatyk, t. XXI, s. 17-23.Stolpa V.F.,2003(2005), Monetary crises in the early Hellenistic poleis of Olbia, Chersonesos and Pantikapaion. A re-assessment., XIII Congreso Internacional de Numismática. Actas-Proceedings-Actes. I, Madrid, s. 395-403.Treister M.Y.,1993, The Celts in the North Pontic area: a reassessment, Antiquity 67, No. 257, s. 789-804.Vinogradov J.G., Kryžickij S.D.,1995, Olbia. Eine Altgriechische Stadt im Nordwestlichen Schwarzmeerraum. Leiden; New York.

Ryc. 1. Moneta Olbii znaleziona w Nowej Cerekwii na stanowisku nr 4. Awers.

1

ilustracje

124

Ryc. 2. Rewers.

Ryc. 3. Mapa znalezisk monet olbijskich typu „Borysthenoi” i monety Pantikapajonu. Mapa wg M. Mielczarek, Uwagi o znaleziskach monet Olbii i Pantkapajonu na Obszarach Polski, Wiadomości Numizmatyczne t. XXV, z. 1, 1981, s. 19; uzupełniona przez G. Molenda. Legenda: ● moneta Olbii; ■ moneta Pantakapajonu; ▲ moneta Olbii znaleziona w Nowej Cerekwii; 1 – Lublin, m., woj. lubelskie; 2 – Sieradz, gm. loco, woj. łódzkie; 3 – Rydlewo, gm. Żnin, woj. kujawsko-pomorskie; 4 – Inowłódz, gm. loco, woj. łódzkie; 5 – Nowa Cerekwia, gm. Kietrz, woj. opolskie.

2

3

125

pozostałości osad neolitycznych...

Marek Bednarek, Marek Grześkowiak

Pozostałości osad neolitycznych na stanowisku nr 10 w Dzierżysławiach, gm. Głogówek, pow. prudnicki

Stanowisko 10 w Dzierżysławicach zlokalizowane jest w północno-zachodniej części Wysoczyzny Głubczyckiej, na lewym brzegu rzeki Osobłogi, w sąsiedztwie małego cieku, który odprowadza do niej wodę z okolicznych pól. Położone jest w miejscu, gdzie prawie płaskie dno zaczyna przechodzić w łagodnie wznoszący się stok doliny (ryc. 1). Stano-wisko obejmuje obszar nieznacznie tylko wyniesiony ponad poziom dna, w sąsiedztwie którego, wyraźnie widać na polach starorzecza Osobłogi, w postaci meandrujących po-dłużnych zagłębień i występujących na powierzchni wyoranych łach piasku i żwiru rzecz-nego. Stok doliny i okoliczne wyniesienia pokryte są brunatnoziemymi glebami lessowy-mi, natomiast na jej dnie występują mady, cięższych, gliniastych odmian.

Wiadomość o znalezieniu pradziejowej ceramiki, ok.1 km na południowy zachód od ostatnich zabudowań Dzierżysławic, przekazał w 1992 r. Wojewódzkiemu Konserwato-rowi Zabytków w Opolu Paweł Lozol. Badania powierzchniowe w ramach AZP (obszar 96–36), przeprowadzone w 1994 r. (Elwira Holc, Ewa Matuszczyk), potwierdziły te do-niesienia. Na powierzchni pól stwierdzono wtedy występowanie ułamków naczyń kultu-ry pucharów lejowatych, kultury lateńskiej oraz liczne fragmenty polepy.

Badania podjęto w 1997 r. i kontynuowano w kolejnych dwóch sezonach wykopali-skowych. Kierował nimi dr M. Bednarek z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocław-skiego. Prace wykopaliskowe prowadziła młodzież szkół średnich z Wrocławia, Opola i Głogówka, uczestnicząc w 3-tygodniowych obozach archeologicznych. Badania finan-sowane były ze środków Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Opolu.

W pierwszym sezonie założono jeden wykop o wymiarach 5×5 m (I/97) oraz wy-konano dziesięć sondaży, łącznie eksplorując obszar ponad 60 m2 (ryc. 1). Prace miały określić zasięgu stanowiska, uściślić chronologię występującego na nim materiału zabyt-kowego oraz ocenić stopień zniszczenia warstwy kulturowej oraz obiektów. Pozyskany w ich wyniku ruchomy materiał zabytkowy potwierdził występowanie pozostałości osady ludności kultury pucharów lejowatych (KPL), kultury lateńskiej, a także zidentyfikowano materiał ceramiczny kultury amfor kulistych (KAK). Dzięki sondażom oraz obserwacji występowania zabytków na powierzchni pól, oszacowano zasięg stanowiska maksymal-nie na ok. 0,5 ha (Bednarek 1998).

W kolejnych dwóch sezonach (1998-1999) prace badawcze skierowano głównie w te partie stanowiska, gdzie stwierdzono w wykopach wyraźne pozostałości warstwy

marek bednarek, marek grześkowiak

126

kulturowej i obiekty związane z kulturą lateńską. W 1998 r. poddano eksploracji obszar 166,6 m2, zaś w 1999 r. 143,6 m2. Jak się okazało, obiekty i materiał zabytkowy trzech wspomnianych wyżej kultur współwystępowały obok siebie. Przystępując do publikowa-nia wyników badań archeologicznych przeprowadzonych na stanowisku 10 w Dzierży-sławiach, w pierwszej kolejności ograniczono się na opracowaniu materiałów z neolitu.

W trakcie trzech sezonów wykopaliskowych na przebadanych 370 m² stanowiska (ryc.2) zidentyfikowano łącznie 25 obiektów z okresu neolitu.

Obiekt 1 – jama o kolistym zarysie, o wymiarach 45´45 cm, prostokątna w przekroju, o głębokości 24 cm. Ukazała się na tle calca na głębokości 55 cm, w postaci brunatne-go zaciemnienia, w obrębie którego występowało skupisko drobnych fragmentów pole-py. W wypełnisku stwierdzono, obok wspomnianej polepy, również wtręty żółtej gliny. W obiekcie znaleziono jedynie rdzeń krzemienny.Obiekt 2 – zarys jamy kolisty, o wymiarach 100´100 cm, prawie prostokątnej w prze-kroju, ze ściankami tylko lekko schodzącymi się do wewnątrz, o głębokości 36 cm. W stropie wypełniska wystąpiły duże bryły polepy, natomiast w spągu poziome przebar-wienia spowodowane występowaniem żółtej gliny. Brak innych zabytków.Obiekt 4 – jama o kolistym zarysie, o wymiarach 35´35 cm, dno płaskie a ścianki bocz-ne prawie cylindryczne, była wkopana w calec na głębokość 16cm. Poza czarno-brunatną próchnicą nic więcej w niej nie znaleziono.Obiekt 5 (ryc. 3:i) – kolista jama, o średnicy 120 cm, nieckowata w przekroju, o głę-bokości 53 cm. Wypełnisko składało się z ciemnej próchnicy, a zarys jego ukazał się pod 35 cm warstwą orną. Znajdowały się w nim fragmenty naczyń, polepa oraz kilka węgli drzewnych.Obiekt 6 – jama kolista o średnicy 30 cm oraz prostokątnym przekroju, była wkopana w calec na głębokości 14 cm. W jej wnętrzu znajdowała się jednolita warstwa ziemi próchnicznej, na dnie której wystąpiły grudki polepy.Obiekt 9 – jama kolista, o wymiarach 40´40 cm, prostokątna w przekroju, ścianki lek-ko zwężające się ku dołowi, o głębokości 31 cm. Zarys obiektu ukazał się po zebraniu 50 cm warstwy ornej. W brunatnej próchnicy znaleziono pojedyncze, drobne grudki polepy i jeden rdzeń łuszczniowy.Obiekt 11 (ryc. 3:j) – jama kolista, o średnicy 111 cm, nieckowata w przekroju, głę-bokość 41 cm. Zarys ukazał się po usunięciu 40 cm warstwy ornej. W górnej części wy-pełniona brunatną próchnicą, w której znaleziono dużą, jak na obiekty z tego stanowiska, ilość materiału zabytkowego (273 fragmenty naczyń, 5 wyrobów krzemiennych, 15 kości zwierzęcych, zwęglone ziarna zbóż, dwa uszkodzone kamienie żarnowe, liczne grudki słabo przepalonej polepy). Dolną partię jamy stanowiła głównie żółta glina z zaznaczają-

127

pozostałości osad neolitycznych...

cymi się przebarwieniami próchniczymi, w której wystąpiła duża ilość polepy.Obiekt 13 (ryc. 3:h) – jama kolista o średnicy 180cm, nieckowata w przekroju, głębo-kości 91 cm. Wypełniona była brunatną próchnicą o znacznie ciemniejszym zabarwieniu przy spągu. Wystąpiły w niej także nieregularne wtręty z żółtej gliny. W jamie obiektu były obecne liczne drobne węgielki drzewne, 25 ułamków ceramiki oraz grudki polepy, której zagęszczenie razem z drobnymi kamykami zaznaczało się przy stropie.Obiekt 15 – owalna jama, o wymiarach 25x23 cm, prostokątna w przekroju, o głębo-kości 7 cm. W jamie wypełnionej brunatną próchnicą wystąpiły drobne grudki polepy, które przy dnie tworzyły 1 cm warstwę.Obiekt 16 – jama owalna, o wymiarach 51´49 cm, prostokątnym przekroju, o głębo-kości 26 cm. W brunatnej próchnicy wypełniska wystąpiły drobne grudki polepy oraz dwa ułamki naczyń. Obiekt 17 (ryc. 3:d) – jama kolista o średnicy 140 cm, prawie prostokątna w przekroju, ścianki boczne w górnej partii silnie rozchylone na zewnątrz., o głębokości 62 cm. Wy-pełniona brunatną próchnicą, z widocznymi miejscami plamami żółtej gliny, w której od-kryto fragmenty polepy oraz ułamki naczyń (23), intensywnie czarna przy samym dnie.Obiekt 18 (ryc., 3:c) – jama kolista, o wymiarach 42´43 cm, prostokątna w przekroju, o głębokości 36 cm. W górnej partii wypełniska jamy, w brunatnej próchnicy, wystąpiły drobne grudki słabo przepalonej polepy.Obiekt 20 – owalna jama, o wymiarach 50´48 cm, prostokątna w przekroju, o głę-bokości 25 cm. Pojawiła się na głębokości 50 cm, w postaci plamy utworzonej z czarnej próchnicy, zmieszanej z małymi drobinkami polepy, wyraźnie widocznej na tle żółtego calca. W obiekcie wystąpiło jeszcze kilka małych kamieni oraz 14 fragmentów kości zwie-rzęcych.Obiekt 21 (ryc. 3:e) – jama kolista, o średnicy 108 cm, prostokątna w przekroju, o głębokości 41 cm. Jej zarys rozpoznano po usunięciu 45 cm warstwy ornej. Wypełnisko jednolite, powstałe z ciemnobrunatnej próchnicy, miejscami tylko zakłócone plamkami żółtej gliny. W stropie wypełniska obiektu wystąpiły grudki polepy i pojedyncze węgielki drzewne.Obiekt 22 (ryc. 3:f) – jama kolista, o średnicy 110 cm, prostokątny w przekroju i głę-bokości 35 cm. Zarys na tle calca pojawił się na głębokości 45 cm. Fragment jej był już odkryty w pierwszym sezonie badań na stanowisku – jama 1, sondaż 6/97. W brunatnej próchnicy, w górnej partii wypełniska wystąpiły liczne grudki słabo wypalonej polepy oraz 10 dużych ułamków ceramiki. W stopie obiektu znaleziono ponadto 6 otoczaków (o średnicy 6–7 cm), szczątki kostne, w tym jeden ząb zwierzęcy.Obiekt 23 (ryc. 3:b) – kolisty zarys jamy ukazał się na głębokości 50 cm w postaci zaciemnienia widocznego na tle żółtego calca, miał średnicę 52 cm, dno płaskie i prawie

marek bednarek, marek grześkowiak

128

pionowe ścianki boczne, głębokość11 cm. Wypełniona była brunatną próchnicą, w której wystąpiły drobinki słabo przepalonej polepy.Obiekt 24 – jama o zarysie kolistym, średnicy 50 cm, prostokątna w przekroju, o głę-bokości 21 cm. Wypełnisko było jednolicie brunatne, przy spągu wystąpiła jedna grudka polepy. Brak innych zabytków ruchomych. Obiekt 25 (ryc. 3:g) – zarys jamy kolisty, o średnicy 168 cm, prostokątny w przekro-ju i głębokości 40 cm. Wypełniona była brunatną próchnicą przemieszaną z drobnymi grudkami polepy, tworzącymi przy dnie cienką warstwę, oraz węgielkami drzewnymi. W obiekcie znaleziono również 51 fragmentów ceramiki, a także jeden cały puchar lejo-waty, który wystąpił w stropie wypełniska obiektu i był odwrócony, w momencie znale-zienia, dnem do góry, oraz jeden drapacz i łuskę krzemienną.Obiekt 26 – jama o zarysie owalnym, o wymiarach 42´39 cm, prostokątna w przekroju, o głębokości 25 cm. Przy ściankach bocznych i przy dnie wypełnisko intensywnie czarne, w pozostałej części brunatne. W ciemniejszej warstwie występowały drobne kawałki po-lepy i jeden fragment ceramiki.Obiekt 27 – prawie kolisty zarys jamy, o wymiarach 32´31 cm, prostokątny w prze-kroju, o głębokości 31 cm. Zarys pojawił się na głębokości 40 cm w postaci plamy utwo-rzonej głównie z polepy konstrukcyjnej, której niektóre bryły miały odciski plecionki. Wypełnisko niejednorodne, jaśniejsza próchnica w spągu, przy stropie prawie czarna z dużą ilością wspomnianej wyżej polepy, poza którą, nie wystąpiły inne zabytki ruchome.Obiekt 28 – jama kolista, o wymiarach 40´41 cm, prostokątna w przekroju i głęboko-ści 31 cm. Zarys obiektu ukazał się po zdjęciu warstwy ornej na głębokości 40 cm. Wypeł-niona była jednorodną, brunatną próchnicą, w której była duża ilość polepy, kumulującej się zwłaszcza w stropie. Obiekt nie zawierał żadnych innych zabytków ruchomych.Obiekt 31 (ryc. 3:a) – jama kolista, o średnicy 40 cm, miała płaskie dno i rozchylone na zewnątrz ścianki boczne, głęb.15 cm. Wypełniona jednolitą, intensywnie brunatną zie-mią zmieszaną z drobnymi grudkami polepy. Nie wystąpiły w niej inne zabytki ruchome.Obiekt 32 – zarys jamy owalny, o wymiarach 45´43 cm, prostokątny w przekroju, o głębokości 11 cm. Zarys jej ukazał się na tle jaśniejszego calca na głębokości 50 cm. Obiekt wypełniała jednolita brunatno-czarna próchnica. Nie wystąpiły w nim zabytki ruchome.

Przedstawione wyżej obiekty zaliczono do pozostałości osady KPL. Kolejne dwa na-leżały do KAK:Obiekt 10 (ryc. 3:l) – jama o zarysie owalnym i wymiarach 111´106 cm, workowata w przekroju, o głębokości 82 cm. Wypełnisko obiektu stanowiły jakby dwie warstwy: gór-na – nieckowata w przekroju, zbudowana z gliniastej, brunatnej ziemi, w której wystąpiły dwa wyroby krzemienne, 52 fragmenty ceramiki KPL, kilka kamieni, bez śladów obróbki,

129

pozostałości osad neolitycznych...

oraz dolna – warstwa użytkowa – czarno-ilasta, w której zachowały się ułamki polepy i drobinki węgli drzewnych, rozbita trójucha amfora (ryc. 7:a,c), fragment ucha pocho-dzący z innego naczynia (ryc. 7:g) oraz drapacz i wirowiec. Materiał zabytkowy z dolnej partii wypełniska obiektu należał wyłącznie do KAK.Obiekt 4 (ryc. 3:k) – jama kolista, o średnicy 100 cm, gruszkowata w przekroju, o głę-bokości 110 cm (150 cm od obecnej powierzchni pola). Jej warstwowe wypełnisko stano-wiła brunatno próchnica u góry i czarny ił na spodzie, wymieszany z bardzo dużą ilością drobnych grudek polepy i węgla drzewnego. Znaleziono również 156 ułamkami naczyń, dwa otoczaki i fragment trzeciego ze śladami użytkowania, prawdopodobnie tłuczki, dwa fragmenty płyty szlifierskiej, rdzeń krzemienny, dwa sierpaki i jeden odłupek. Ceramiką należącą wyłącznie do KAK (Bednarek 1998, s. 147-150).

Na przebadanej powierzchni stanowiska odsłonięto 25 obiektów, 14 z nich można było jednoznacznie przypisać KPL, natomiast dwa KAK (obiekt 3 oraz 10). Zarysy jam neolitycznych były często uchwytne dopiero na tle jaśniejszego calca w postaci wyraźnie rysujących się brunatnych plam. Do wyjątków należą te, które rysowały się już po usunię-ciu warstwy ornej, na tle warstwy kulturowej (np. obiekt 11 oraz 21). Zazwyczaj udawało się to dopiero po oczyszczeniu calca, na głębokości ok. 50-55 cm, licząc od dzisiejszej powierzchni pola. Najwięcej trudności w przypisaniu do konkretnej kultury stanowiły jamy posłupowe, a właściwie brak materiału zabytkowego w ich wypełniskach. Przesłan-ką wskazującą na wzajemne powiązania pozostanie położenie odsłoniętych obiektów, podobieństwo zawartości przyrodniczo-kulturowej wypełniska, w tym głównie obecność grudek polepy czy też węgielków drzewnych. Przykładem może być m.in. duży obiekt nr 13 i dwie jamy posłupowe w jego sąsiedztwie, odkryte w wykopie IVa/98, całość potrak-towana jako rodzaj małej ziemianki osłoniętej daszkiem typu szałasowego. Łącznie tych pośrednio zidentyfikowanych kulturowo obiektów, przypisanych ogólnie osadnictwu KPL, można doliczyć się dziewięciu. Analiza stratygrafii stanowiska też nie pozwala na daleko idące wnioski, ponieważ tylko między dwoma obiektami zachodziła bezpośrednia korelacja (obiekt 21 i 22). Pod względem kształtu, rozmiarów, nasycenia zabytkami i za-wartości przyrodniczej wypełniska obiekty wykazywały pewne zróżnicowanie.

Najbardziej liczną grupę stanowiły obiekty (wkopane jamy posłupowe) o przekroju zbliżonym do prostokąta z płaskim dnem i prawie pionowymi ściankami bocznymi, oraz kolistym, czy też owalnym zarysem jamy. Zazwyczaj były niewielkich rozmiarów, miały od 25 do 52 cm średnicy, głębokość sięgającej od 7 do 36 cm poniżej powierzchni calca (ryc. 3:a, b, c). Wyjątek stanowiły trzy obiekty (nr 17, 21 i 22) o zdecydowanie większych wymiarach, mieszczących się w przedziale 105-140 cm i głębokości 41-62 cm (ryc. 3:d, e, f), których kształt był mniej regularny i bardziej wydłużony. W zdecydowanej większości obiektów nie wystąpił materiał ceramiczny lub było go bardzo mało (1 lub 2 fragmenty).

marek bednarek, marek grześkowiak

130

Jedynie w obiekcie 17 i 22 odnotowano relatywnie większą jego ilość (23 i 13 ułamków ceramiki). W pierwszym z nich znaleziono także rdzeń łuszczniowy. Oprócz ułamków naczyń i wyrobów krzemiennych w obiektach znajdowano liczne małe i słabo przepalo-ne grudki polepy i drobne węgielki drzewne. Jamy zazwyczaj wypełnione były brunatną próchnicą, w której sporadycznie natrafiano na wtręty żółtej gliny calcowej. Część mniej-szych jam stanowić mogła ślad po konstrukcjach nośnych, tak jak w przypadku jamy 12 i 14, ulokowanych po przeciwnych krańcach większego obiektu (ryc. 2).

Kolejną grupę pod względem liczebności tworzyły obiekty o przekroju nieckowatym. Były zdecydowanie większych rozmiarów, nie mniejszych niż 50 cm, przeważnie miesz-czących się w przedziale 100-180 cm długości (ryc. 3:g, h, i, j) oraz 40-91 cm głębokości, licząc od powierzchni calca. W rzucie poziomym charakteryzowały się kształtem owal-nym, w jednym wypadku znacznie wydłużonym (obiekt 13). W porównaniu z poprzed-nią grupą jam odznaczały się bogatą zawartością materiału ruchomego, nie tylko cerami-ki i polepy, ale także zabytków krzemiennych, kości zwierzęcych a nawet przepalonych ziaren zbóż (obiekt 11). Liczba ceramiki w tych obiektach była zróżnicowana. W dwóch nie wystąpiła, a pozostałych czterech wahała się od 23 do 273 fragmentów, przy czym były to ułamki duże na tle całego zbioru ceramiki z osady, o średnicy przekraczającej 6 cm. Najbogatszy pod tym względem okazał się obiekt 11. Również w obiekcie 25 znajdo-wał się liczny materiał zabytkowy. W obiektach nieckowatych, oprócz brunatnej próchni-cy, występowały także duże konkrecje gliny, zazwyczaj o układzie horyzontalnym. Praw-dopodobnie niektóre z tych obiektów, po zaniechaniu ich użytkowania, funkcjonować mogły jako jamy odpadkowe. Przemawia za tym nie tylko ilość odnalezionego w nich materiału, ale przede wszystkim jego różnorodność i widoczne znamiona zniszczenia, które nastąpiło jeszcze przed depozycją.

Na stanowisku wystąpiły również pojedyncze obiekty o przekroju gruszkowatym (ryc. 3:k) oraz workowatym (ryc. 3:l). Były to obiekty o zarysie kolistym i prawie płaskich dnach. Charakteryzowały się także dużymi rozmiarami (100-111 cm średnicy w części stropowej wypełniska) i znaczną głębokością (82-85 cm). Obiekty te w swych wypełniskach zawierały bardzo bogaty materiał zabytkowy, głównie ceramikę i wyroby kamienne, a także dużą ilo-ścią polepy i drobnych węgli drzewnych. Ze względu na znaczne rozmiary i głębokość, jamy te, podobnie jak obiekt 13 mogły pełnić funkcje schowków zasobowych.

W latach 1997–1999 na stanowisku w Dzierżysławicach w obiektach neolitycznych znaleziono 693 ułamki naczyń. Z tej liczby 514 fragmentów wiązać należy z KPL, nato-miast pozostałe z KAK. Zły stan zachowania niektórych, oraz czasami bardzo mała ich wielkość, nie zawsze pozwalały na daleko idące dociekania.

Mieszkańcy osady KPL najczęściej do wyrobu naczyń używali gliny schudzonej

131

pozostałości osad neolitycznych...

średnio- i gruboziarnistym tłuczniem ceramicznym (57,9%). Czasami (38%) oprócz tego komponentu dodawano jeszcze drobnych (do ok. 2mm) ziaren piasku. Sporadycz-nie tylko (3,4%) w masie garncarskiej łączono tłuczeń kamienny z tłuczniem ceramicz-nym. Oprócz tego w masie, z której wykonano naczynia, odnotować można mikę (7,9%) lub też kości (3,6% - wszystkie fragmenty z tą domieszką należały do jednego naczynia). Powierzchnia zewnętrzna naczyń zazwyczaj jest gładka, pozbawiona połysku. Znacznie mniej jest naczyń szorstkich (15%) czy też gładkich i błyszczących (7,9%).

Udział poszczególnych typów technologicznych, jak i grubość ścianek naczyń wyka-zuje dużą zmienność w obrębie osady, stanowiąc być może reminiscencję różnego gospo-darczego wykorzystania obiektów w obrębie jej siedliska osady.

Obiekty w zachodniej strefie osady charakteryzują się wyjątkowo dużym, na tle ca-łego zbioru, odsetkiem naczyń z dodatkiem piasku i tłucznia ceramicznego, wyraźnie dominującym nad naczyniami, gdzie jako masy schudzającej użyto samego tłucznia ce-ramicznego. Zbiór ten odznacza się także najwyższym udziałem naczyń grubościennych i najniższym o wartościach średnich. Pod tym względem wyjątkowe podobieństwo wyka-zuje skupisko obiektów po wschodniej stronie osady, gdzie sytuacja prezentuje się bardzo podobnie. Udział poszczególnych komponentów do schudzania gliny jest natomiast zu-pełnie inny. Obecność wyłącznie pokruszonych naczyń w masie garncarskiej manifestuje się tam najsilniej, spychając na margines inne grupy technologiczne (II a, III b). Podobną dominację samego tłucznia zaobserwować można także w samotnym obiekcie na pół-nocnej peryferii. Co prawda jest ona nieco mniejsza za sprawą grupy naczyń, do których produkcji użyto piasku i tłucznia ceramicznego lub tłucznia kamiennego i ceramicznego, jednak i tak stanowi ponad 3/4 ogółu. Zbiór ceramiki wykazuje znaczne zróżnicowanie w grubości naczyń, w stosunku do dwóch pozostałych. Najwięcej jest w nim naczyń o ściankach średniej grubości, nieznacznie przewyższających ilość ceramik grubościennej.

Z uwagi na zły stan zachowania i, co za tym idzie, trudności analizy niektórych ułam-ków ceramiki, jednoznaczne przypisanie ich do konkretnego typu morfologicznego nie zawsze było możliwe. Zaledwie w dwóch przypadkach zachowały się całe formy naczyń. Najlepiej zachowanym okazem jest puchar lejowaty z obiektu 25 (ryc. 4:m), zaopatrzony w trzy niewielkie uszka na przejściu brzuśca w szyjkę. Kształtem najbardziej zbliżony jest do typu I, odmiany I (Bukowska-Gedigowa 1975, s. 87), charakteryzującego się niezbyt smukłym kształtem, łagodnym profilowaniem i słabo wyodrębnioną szyjką, przecho-dzącą w lekko dwustożkowaty, prawie jajowaty brzusiec, którego załom przypada mniej więcej w połowie wysokości naczynia. Podobne formy odkryto w Gołuszowicach, pow. głubczycki, Polskiej Cerekwi, pow. kędzierzyńsko-kozielski oraz w Nowej Cerekwi, pow. głubczycki (Bukowska-Gedigowa 1975, s. 113-114, ryc. 23:e; 24:h; 25:g). Licznie wystę-pują także na Morawach (Houštová 1960). Odkryto je również w warstwach C2 i C1 w

marek bednarek, marek grześkowiak

132

Jevišovicach (Zápotocký 1958). Prawdopodobnie pozostałości po pucharach stanowić mogą niektóre partie wylewowe (ryc., 7:o). Niestety, zachowane niewielkie ułamki wyle-wów bez niższych partii brzuśca nie pozwalają na rekonstrukcje ich formy, a tym samym, przypisanie ich do konkretnego typu.

Znacznie większą frekwencję, w porównaniu z pucharami, w zbiorze ceramiki prze-jawiają formy misowate. W zdecydowanej większości są to naczynia szerokootworowe o krawędziach prostych, bardziej lub mniej wywiniętych na zewnątrz. Do wyjątków należą egzemplarze zdobione poniżej wylewu (ryc. 9:g). Wśród nich znajduje się kilka okazów średnich rozmiarów (13-17,5 cm średnicy wylewu), których krawędzie są zachylone do wnętrza, nawet pod dużym kątem (ryc. 7:l) lub są one wyraźnie wyodrębnione (ryc. 7:d,i). Bardzo zbliżone pod tym względem misy odkryto w Strachowie, pow. strzeliński, w najmłodszym zespole SL IV (Kulczycka-Leciejewiczowa 1997, s. 101).

Wśród ułamków naczyń odnaleźć można również pozostałości po amforach (ryc. 9:a,b,d), z których zapewne pochodzi także większość masywnych, poziomo przekłutych „trójkątnych” uch (ryc. 8:p). Tylko dwa naczynia w tej grupie mają zdobienia, jedno na górnej części brzuśca (rys. 8:j), drugie na przejściu brzuśca w szyjkę (ryc. 8:c), w postaci horyzontalnie rytej linii, pod którą występuje równoległe pasmo podłużnych pionowych nakłuć.

W kilku obiektach odnotowano także dość charakterystyczne fragmenty, tzw. naczyń workowatych. Zdobiono je nakłuciami, szczypaniem lub odciskami palcowo-paznokcio-wymi umieszczanymi na pogrubionych wylewach lub listwach plastycznych (ryc. 8:a,g,n). Część z nich zaopatrzono dodatkowo w różnorodne guzki (ryc. 8:l,m), które na jedynej dwustożkowatej formie, odznaczają się języczkowatym kształtem i ukierunkowaniem ku górze naczynia (ryc. 7:p). Obie te cechy są charakterystyczne dla naczyń workowatych grupy salzmündzkiej (Bukowska-Gedigowa 1975, s. 113).

Na stanowisku odnaleziono także duży fragment kubka. Jest to okaz bogato zdobiony poprzez nakłuwanie pogrubionego wylewu oraz taśmowatego ucha, o lekko esowatym profilu i tylko lekko wyodrębnionej szyjce (ryc. 8:k). Jest on najbardziej zbliżony do typu III odmiany 1 wg J. Bukowskiej-Gedigowej (1975, s. 126). Niewykluczone, że do grupy tej należy także jeszcze jedno naczynie (ryc. 8:f), znacznie mniejsze, również ornamentowa-ne. Przemawia za tym wyłącznie jego forma i rozmiar, nie znaleziono bowiem jego partii z ewentualnym uszkiem.

Z 468 poddanych analizie fragmentów ceramiki KPL zaledwie 27 ma zdobienia, co stanowi ok. 5,8% całego zbioru. Najczęściej stosowanym zdobieniem są nakłucia, tworzą-ce horyzontalne, pojedyncze pasma pod krawędzią wylewu (ryc. 8:k; 9:g) lub w miejscu przejścia brzuśca w szyjkę (ryc. 8:c), zazwyczaj w formie pionowych słupków, czasem lekko skośnie pochylonych. Na wspomnianym wcześniej bogato zdobionym kubku, wy-

133

pozostałości osad neolitycznych...

stępują one nie tylko tuż pod krawędzią wylewu, ale także na połączeniu jej z uchem oraz na obu jego brzegach. Na szyjce natomiast w sposób naprzemiennie skośny tworzą wątek krokwiasty (ryc. 8:k), określany jako charakterystyczny układ dla fazy lubońskiej gru-py wschodniej KPL (Wojciechowski 1970, s. 68). Niemal w identyczny sposób zdobiony był dzbanek z Jevišovic z warstwy C2 (Houštová 1961, s. 373; ryc. 28:6, 7). Na pozosta-łych naczyniach, zwłaszcza workowatych, stosowano także różnego rodzaju pogrubienia dodatkową ilością masy garncarskiej lub przy pomocy listwy plastycznej, umieszczane zazwyczaj horyzontalnie na szyjce, rzadziej wertykalnie na brzuścu (ryc. 8:f). Często wy-konywano na nich dodatkowe wzory poprzez szczypanie lub tworzenie odcisków palco-wych i palcowo-paznokciowych. Do rzadkości należą dekoracje w postaci rycia (ryc. 8:e), czy też doklejania plastycznych wzorów (ryc. 8:j).

Tylko 179 ułamków naczyń wydzielono i przypisano do KAK. Prawie wszystkie po-chodziły, za wyjątkiem jednego ucha (ryc. 7:g), z tego samego naczynia – trójuchej am-forki (ryc.7:a-c). Są to fragmenty bardzo słabo zachowane, w przeważającej części silnie rozdrobnione, o grubości ścianek ok. 9 mm, z dużą ilością domieszki gruboziarnistych frakcji (powyżej 2 mm) piasku (silnie obtoczonych ziaren kwarcu) i tłucznia ceramicz-nego. Zły stan zachowania ułamków naczyń nie wynika z ich celowego rozbicia, ale jest wynikiem bardzo słabego wypalenia. Ścianki amorki wydobyte z jamy po wyschnięciu łuszczyły się i rozwarstwiły. Naczynie było wykończone bardzo starannie. W środku jak i na zewnątrz ścianki boczne miały gładką powierzchnie z połyskiem, o barwie brunat-nej. Wspomniane wcześniej trójkątne ucho jest zdecydowanie masywniejsze, wykonane z masy ceramicznej wyróżniającej się domieszką, w której nie występuje tłuczeń ceramicz-ny, lecz kamienny wraz z piaskiem.

Poza naczyniami z gliny wykonano również 19 przęślików, znalezionych w warstwie kulturowej i na powierzchni pola. Na podstawie przesłanek technologicznych można je powiązać z KPL. Pod względem kształtu odznaczają się one dużą różnorodnością (ryc. 10). Wśród nich najwięcej jest przęślików dwustożkowatych (6 sztuk), stożkowatych i soczewkowatych (po 4 sztuki). Znacznie mniej jest natomiast wklęsło-wypukłych i silnie spłaszczonych (po 2 sztuki). W jednym przypadku, ze względu na szczątkowy stan za-chowania, określenie kształtu było niemożliwe. Większość z nich wykonana jest z gliny, schudzonej starannie rozdrobnionym tłuczniem ceramicznym. W nieznacznej tylko czę-ści obok tłucznia pojawia się domieszka w postaci drobnych ziaren piasku.

Inwentarz krzemienny składa się z 58 artefaktów, z czego tylko 11 pochodzi z wypeł-niska obiektów. W składzie gatunkowym zdecydowanie dominuje krzemień narzutowy bałtycki, występujący w kilku odmianach, różniących się zabarwieniem, od koloru jasno-szarego po ciemnoczekoladowy. Tylko jeden złamany wirowiec był przypuszczalnie wy-konany z krzemienia wołyńskiego. W materiale zwraca uwagę stosunkowo duży udział

marek bednarek, marek grześkowiak

134

półsurowca (44,8%) oraz narzędzi (37,9%), natomiast rdzeni i odpadów produkcyjnych jest stosunkowo niewiele (17,3%).

Do najmniej licznej kategorii zaliczyć można pięć niewielkich rdzeni odłupkowych (od 1,9 do 3,0 cm), eksploatowanych techniką łuszczniową, w większości dwubieguno-wych, trzy odłupki – fragmenty bliżej niezidentyfikowanych rdzeni, jeden dwupiętnik wiórowy oraz jedną łuskę.

Wśród półsurowca zdecydowanie dominują odłupki i ich fragmenty (84,6%). Zaled-wie tylko dwa z nich mają na stronie górnej powierzchnię naturalną, pozostałe są odłup-kami niekorowymi. Do nielicznych należą wióry (15,4%), spośród których, wszystkie są złamane, bez zachowanych powierzchni naturalnych.

Większość narzędzi krzemiennych ma retusz użytkowy. Intencjonalny (piłkowaty) pojawia się tylko na jednym drapaczu. Ponad 1/3 tej grupy stanowią retuszowane odłupki (ryc. 11). Niewiele mniej liczne są drapacze wykonane na wiórach, które poza jednym wyjątkiem, mają retuszowane boki. W zbiorze obecne są również wiórowce w odmianie obubocznej (4 sztuki) i jednobocznej (1 sztuka). Do rzadkości należą takie formy jak przekłuwacze, tylczaki i retuszowane wióry.

Artefakty, których cechy morfometryczne oraz zniszczenia krawędzi i powierzchni (wyświecenia, retusz użytkowy) mogły sugerować użytkowanie ich jako narzędzi, podda-no analizie mikroskopowej. Przeprowadzono ją w pracowni archeometrii i konserwacji zabytków Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Obserwacje wykonano na próbie 37 zabytków. Do ich przeprowadzenia wykorzystano, w przypadku małych po-większeń, mikroskop Olympus SZX9 (powiększenie 57×) oraz mikroskop Nikon Eclipse LV100 (powiększenie 500×) do powiększeń dużych.

Badania wykazały, iż niektóre z nich noszą wyraźne i czytelne znamiona użytkowania (wyświecenia, rysy i ślady po oprawach). Jednak nie w każdym przypadku ich interpre-tacja była możliwa. Wskutek wielofunkcyjnego wykorzystywania część narzędzi miała różnorakie nakładające się na siebie ślady. Niektóre ślady, choć szeroko rozpowszech-nione w Europie, wciąż nie zostały zbadane metodą eksperymentalną, co nie pozwala na określenie ich genezy.

Większość wyrobów krzemiennych, na powierzchni których zaobserwowano wspo-mniane wcześniej zmiany powstałe w trakcie użytkowania, służyła do obróbki materia-łów organicznych (ryc. 13). Odstępstwo od tej reguły stanowi tylko jeden wiór, prawdo-podobnie używany do rycia w twardym materiale mineralnym. Spośród mikrośladów, które udało się dokładnie zidentyfikować, najliczniej występują powstałe w wyniku ścinania zbóż. Wszystkie narzędzia tego typu mają dodatkowo na dłuższym boku ślady po oprawach. Drugim materiałem najczęściej poddawanym obróbce było drewno bądź kora. Część z tych zabytków przejawia ślady skrobania, inne natomiast używane były jako

135

pozostałości osad neolitycznych...

oprawione dłuta-ciosaki, czego mikroskopijne dowody odnaleźć można na krótszym boku, po przeciwległej stronie do krawędzi pracującej. Oprawianymi narzędziami krze-miennymi wykonywano także prace garbarskie. Dodatkowo na jednym z nich występują ślady ochry.

Zbiór zabytków z innych niż krzemień skał kamiennych jest niezwykle ubogi. Składa się wyłącznie z czterech artefaktów, z których aż trzy zachowane są fragmentarycznie, po-nadto dwa z nich pochodzą z warstwy ornej. W obiekcie 11 wystąpił fragment żarna niec-kowatego, wykonanego z miejscowego gnejsu, o wymiarach 23,5×24×11,5 cm. Pierwot-nie jego powierzchnia pracująca miała zapewne kształt półkolisty (w rzucie poziomym), z profilu nieckowato zagłębiony, o przekroju poprzecznym również półkolistym. Drugi przedmiot wykonany z granitu, odnaleziony w tym samym obiekcie, także uszkodzony, o wymiarach 20×18,5×12,5 cm, mógł pełnić tę samą funkcję, choć nie ma wyraźnie niec-kowatego zagłębienia na powierzchni pracującej.

Podobny fragment wykonany z granitu i o niesprecyzowanej funkcji znaleziono przy granicy pola, gdzie został odrzucony po głębokiej orce. Jego owalna płaszczyzna pracu-jąca także nie jest zagłębiona. Zdecydowanie odstającym od pozostałych, pod względem wielkości, stanu zachowania i funkcjonalności jest ostatni zabytek – siekiera. Jest to okaz niedużych rozmiarów (4,6×3,7×1,2 cm – wartości maksymalne), wykonany z waki o sta-rannie opracowanych powierzchniach, na których zachowały się ślady po szlifowaniu. W rzucie poziomym kształtem zbliżony jest do trapezu, natomiast w przekroju poprzecz-nym do prostokąta z lekko wypukłymi bokami (ryc. 8:r).

Ze względu na stosunkowo nieliczny inwentarz ceramiki, przeważnie zachowanej w małych fragmentach, trudno jednoznacznie określić jak długo osada w Dzierżysławicach była zasiedlona przez ludność KPL. Wprawdzie w przypadku dwóch obiektów (ryc. 3:e) dostrzec można następstwo ich funkcjonowania, jednak nie istnieją żadne przesłanki świadczące o długości tego okresu.

Na podstawie wcześniej wymienianych analogii do form i zdobnictwa naczyń, osa-dę KPL w Dzierżysławicach należałoby synchronizować z końcem III fazy grupy połu-dniowej podgrupy górnośląsko-morawskiej (Bukowska-Gedigowa 1975, s. 134-136). Odpowiada to III fazie wg W. Wojciechowskiego (1970) na Dolnym Śląsku, morawskiej fazie Jevišovice C2, początkom czeskiej fazy salzmündzkiej i lubońskiej na Kujawach i w Wielkopolsce. Wprawdzie znaczna część inwentarza ceramicznego z omawianego stano-wiska wykazuje podobieństwa do materiałów uznawanych za charakterystyczne dla kilku wydzielanych faz rozwojowych tej kultury, głównie III i IV wg M. Zápotockiego (1958), to jednak brak jednoznacznie bolerazkich elementów zdobniczych związanych z kulturą ceramiki promienistej sugeruje starszą pozycję chronologiczną tego stanowiska. Z dru-

marek bednarek, marek grześkowiak

136

giej strony obecność charakterystycznych dla fazy lubońskiej i salzmündzkiej zdobień wskazuje na jego istnienie przynajmniej w początkach ich trwania.

Zdecydowanie mniej możemy powiedzieć o czasie powstania i zamieszkiwania osady przez ludność KAK

Literatura:Bednarek M.1998 Rozpoznawcze badania wykopaliskowe na wielokulturowym stanowisku nr 10 w Dzierżysławicach, gm. Głogówek w 1997 roku, Śląskie Sprawozdania Archeologiczne, t. 40, s. 141–157.Bukowska-Gedigowa J.1975 Kultura pucharów lejkowatych w dorzeczu górnej Odry, Przegląd Archeologiczny, t. 23, s. 83-186.Houštová A. 1960 Kultura nálevkovitych pouchárů na Moravě, Fontes Archeologici Pragenses, t.3, Pra-ga.Kulczycka-Leciejewiczowa A. 1993 Osadnictwo neolityczne w Polsce południowo-zachodniej, Wrocław.1997 Strachów. Osiedla neolitycznych rolników na Śląsku, Wrocław.Wojciechowski W.1970 Zagadnienie chronologii relatywnej kultur młodszej epoki kamienia na Dolnym Ślą-sku na tle środkowoeuropejskiej systematyki neolitu, Studia Archeologiczne, t. 3, s. 59-81.Zápotocký M.1958 Problém periodizace kultury nálevkovitých pohárů v Čechach a na Moravě, Arche-ologické rozhledy, t. 10, s. 664-700.

137

ilustracje

Ryc. 1. Dzierżysławice, gm. Głogówek, pow. prudnicki. Położenie stanowiska nr 10 oraz rozmieszczenie wyko-pów.

Ryc. 3. Dzierżysławice, stan. 10. Profile wybranych obiektów: 1 – brunatna próchnica, 2 – czarny ił, 3 – żół-tawa glina.

Ryc. 4. Dzierżysławice, stan. 10. Wybór ceramiki: a-g, n – obiekt 10; h, r – obiekt 17; i-m, o-p – obiekt 25.

Ryc. 5. Dzierżysławice, stan. 10. Wybór ceramiki: a – obiekt 23; b, d-r – obiekt 11; c – obiekt 13.

Ryc. 6. Dzierżysławice, stan. 10. Wybór ceramiki z obiektu 11.

Ryc. 2. Dzierżysławice, stan. 10. Rozmieszczenie obiektów w wykopach z lat 1997-99.

12

3

4

5 6

ilustracje

138

Ryc. 7. Dzierżysławice, stan. 10. Wybrane formy przęślików ze stanowiska.

Ryc. 8. Dzierżysławice, stan. 10. Zabytki krzemienne z obiektu 11.

Ryc. 9. Dzierżysławice, stan. 10. Zabytki krze-mienne: a – obiekt 7; b-c – obiekt 10; d – obiekt 9; e-f – obiekt 25.

7

8 9

III Sprawozdania i komunikaty

141

architektura przemysłowa...

Elżbieta MolakWUOZ w Opolu

Architektura przemysłowa - dziedzictwo kultury technicznej Opolszczyzny

Wśród szerokiego zakresu spraw jakimi zajmuje się Wojewódzki Urząd Ochrony Za-bytków w Opolu, problematyka ochrony architektury przemysłowej i zabytków techniki zajmuje coraz więcej miejsca.

Termin „architektura przemysłowa” rozumiany jest tutaj jako całokształt zjawisk bu-dowlanych będących następstwem XIX-wiecznej rewolucji przemysłowej. W tak rozsze-rzonym znaczeniu pojęciowym mieszczą się duże kompleksy fabryczne reprezentujące różne dziedziny przemysłu: m.in. przemysł lekki (np. zakłady włókiennicze i obuwnicze), przemysł chemiczny i papierniczy, przemysł rolno-spożywczy (np. gorzelnie, browary, słodownie, rzeźnie, cukrownie), hutnictwo żelaza i szkła, przemysł metalowy, energetyka (np. elektrownie, gazownie, koksownie), przemysł ceramiczny (np. cegielnie, wapienniki, kaflarnie, cementownie) i towarzyszące im budownictwo mieszkaniowe (wille i pałace przemysłowców) oraz obiekty infrastruktury technicznej (wodociągi miejskie, oczysz-czalnie ścieków), a także transport drogowy z systemem mostów i transport kolejowy z liniami kolejowymi, wiaduktami i budynkami dworców. Ten swoisty krajobraz przemy-słowy wzbogacają budowle hydrotechniczne zlokalizowane zarówno w terenach zurbani-zowanych (jazy i śluzy na miejskich odcinkach rzek) oraz poza nimi (kanały żeglugowe) i sztuczne zbiorniki retencyjne (np. Turawa, Otmuchów, Głębinów).

Opolszczyzna już od początku XIX wieku była obszarem silnie zindustrializowa-nym, o znacznym nasyceniu obiektami przemysłowymi i inżynieryjnymi. Duże inwesty-cje gospodarcze i dobrze rozwinięta infrastruktura techniczna obfitują do dziś wieloma obiektami, które po latach nabrały charakteru zabytkowego. Obecnie, w dobie przemian postindustrialnych i przekształceń własnościowych zasadniczym problemem jest ochro-na spuścizny technicznej. Wobec faktu realnego zagrożenia zniszczeniem, czy to w wy-niku likwidacji zakładów przemysłowych, czy w wyniku stałego postępu technicznego i rozwoju technologii, który przyczynił się do wypierania starych metod produkcji i tzw. „nieprzystawalności” zabytkowych obiektów do nowoczesnych wymogów produkcyj-nych, priorytetem konserwatorskim stała się maksymalna ochrona wartościowych dla tożsamości regionu elementów dziedzictwa technicznego. Po wielu latach traktowania zabytków przemysłu i techniki jako nikomu niepotrzebnego balastu, każdy istniejący jeszcze do dziś element charakterystyczny dla dawnej myśli technicznej, posiadający war-tości historyczne i konstrukcyjne, wiążący się postępem technicznym spełnia kryterium

elżbieta molak

142

dobra kultury.Świadomość, szczególnej wartości jaką posiadają zabytki techniki, wśród całego

obszaru zjawisk wchodzących w skład materialnego dziedzictwa kulturowego, jest nie-zbędna dla ich właściwego zrozumienia i oceny. Wyróżnikiem dzieł techniki są treści poznawcze, są one podstawowym źródłem informacji o dorobku technicznym minio-nych pokoleń, o relacjach zachodzących między człowiekiem, techniką i przyrodą, a tak-że świadectwem jego aktywności gospodarczej i produkcyjnej. Do wartościowania dzieł techniki nie stosuje się kryteriów estetycznych - piękno i artyzm są cechami drugorzęd-nymi, choć nie zawsze pomijanymi przez dawnych architektów i budowniczych, którzy obiektom przemysłowym nadawali cechy stylistyczne charakterystyczne dla trendów epoki. Wiele z dużych kompleksów przemysłowych Śląska Opolskiego posiada wyjątko-we wartości architektoniczne np. XIX-wieczny zespół fabryki włókienniczej „Frotex” w Prudniku ukształtowany w neogotyckiej szacie architektonicznej, modernistyczny zespół koksowni w Zdzieszowicach, Zakłady Włókiennicze Welur w Kietrzu o monumentalnej architekturze z przełomu lat 20. i 30. XX w. czy zachowany w oryginalnym układzie prze-strzennym modernistyczny zespół fabryki obuwia w Krapkowicach-Otmęcie, założony przez Tomasza Batę. Współcześnie, w czasach standaryzacji i typizacji architektury prze-mysłowej, budowle te wzbudzają nasz podziw.

Dzieje przemysłu na Opolszczyźnie otwiera jeden z najcenniejszych zespołów prze-mysłowych Śląska, huta żelaza w Zagwiździu (ryc. 1). Jest to najstarszy, zachowany niemal w całości w swym oryginalnym układzie przestrzennym i budowlanym zakład metalur-giczny. Wybudowany w 1754 roku, prezentuje wybitne walory historyczno-technicz-ne, architektoniczne i krajobrazowe, na które składa się architektura XVIII-wiecznych, klasycystycznych budynków kuźni z młotem wodnym i budynku nożyc oraz budowle hydrotechniczne na rzece Budkowiczance, piętrzące i prowadzące jej wody na koła wod-ne napędzające urządzenia mechaniczne. W budynku kuźni znajduje się pochodzący z 1806 roku stalowo-drewniany młot kowalski o napędzie wodnym, a w zachodnim kanale wodnym koło podsiębierne z 1802 roku napędzające maszynę nożyc. Huta w Zagwiź-dziu jako jeden z pierwszych tego typu zakładów na Śląsku w całości objęta jest ochroną konserwatorską poprzez wpis do rejestru zabytków. Wieloletnie prace rewaloryzacyjne przyczyniły się do zachowania zespołu hutniczego z układem przestrzennym i wodnym jako dziedzictwa XVIII-wiecznej kultury technicznej. Budynki odremontowano wiernie z maksymalnym wykorzystaniem substancji zabytkowej i wyeksponowaniem ich war-tości architektonicznych i technicznych. Utworzono w nich regionalną salę muzealną dokumentującą tradycje hutnictwa regionu oraz salę wykładową dla uczniów pomocną w propagowaniu dawnej myśli technicznej i idei ochrony dziedzictwa przemysłowego. Odrestaurowany zespół przemysłowy jest także atrakcją turystyczną Opolszczyzny -

143

architektura przemysłowa...

urządzenia hydrotechniczne takie jak staw retencyjny huty posiadają walory rekreacyjne, a budowle inżynieryjne jazy, groble, mosty, kanały i architektoniczne są obiektami intere-sującymi ze względów krajobrazowych i historycznych.

Z pośród zabytków hutniczych objętych ochroną konserwatorską na szczególną uwa-gę zasługują zabudowania dawnych hut w Ozimku i w Jedlicach. Szczególnie cenne z racji wieku oraz posiadanych wartości architektonicznych i technicznych są obiekty założonej w 1754 r. huty Małapanew w Ozimku wraz z prowadzącym do niej, najstarszym w Eu-ropie, żeliwnym mostem wiszącym. Huta Małapanew była ówcześnie jedną z najnowo-cześniejszych w Europie, to tu rozpoczęto pionierską produkcję maszyn parowych oraz wprowadzano wiele innowacji technicznych i prekursorskich technologii m.in. zastoso-wano koks do wytopu surówki. Natomiast zbudowany w latach 1825-1827 przez pracow-ników huty most o długości 30 m z uwagi na rozwiązania konstrukcyjne jest unikalnym zabytkiem budownictwa inżynieryjnego i jednocześnie ze względu na wystrój plastyczny pylonów dziełem sztuki.

W 2011 r. po pieczołowitych pracach remontowo-konserwatorskich prowadzonych przez Gminę Ozimek pod stałym nadzorem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, most oddano do użytku ogółu społeczeństwa. Także on stanowi niewątpliwą atrakcję tu-rystyczną Opolszczyzny (ryc. 2).

Najcenniejszym przykładem XIX-wiecznego zespołu fabrycznego na terenie woje-wództwa opolskiego są zakłady włókiennicze Frotex w Prudniku. Architektura fabryki jest doskonałym przykładem XIX-wiecznego nurtu historyzującego łączącego dziedzic-two klasycyzmu z duchem architektury średniowiecznej.

Tradycje włókiennicze Prudnika sięgają wieków średnich, ale dopiero w okresie re-wolucji przemysłowej i związanej z nią mechanizacji produkcji rozwinęło się ono na skalę mającą wpływ na rozwój miasta. Stało się to za przyczyną Samuela Fränkla, który w 1837 roku, w południowo-zachodniej części miasta zbudował tkalnię adamaszku i płócien, za-czątek późniejszych, olbrzymich zakładów włókienniczych. Sukcesywnie od lat 60. XIX wieku po lata 20. XX wieku fabrykę rozbudowano, najpierw o zbudowany w latach 1862-1865 budynek wykańczalni mokrej, którego forma architektoniczna wywarła wpływ na architekturę całego zespołu. Zbudowany w stylu historyzującym z elementami neogotyku i Rundbogenstilu posiada otynkowane ściany artykułowane regularnym rytmem cegla-nych lizen, tworzących na elewacji podziały ramowe, zamknięte górą arkadkowaniem. Całość budynku wieńczy gzyms koronujący, nad którym umieszczono motyw cegla-nego, stylizowanego krenelaża, nadającego budowli cech średniowiecznej architektury obronnej. Wyjątkową estetykę tego budynku podkreśla forma wysokich okien z mister-ną siateczką drobnych szybek, umieszczonych na tle gładko tynkowanych powierzchni ścian. Te same cechy stylistyczne charakteryzują wszystkie obiekty wchodzące w skład

elżbieta molak

144

kompleksu fabrycznego jak chociażby budynek tkalni, budynek wykańczalni suchej czy dominujący przestrzennie budynek przemysłowej wieży ciśnień, gdzie cechy architektury obronnej zostały podkreślone wieżyczkami usytuowanymi w narożach czworobocznej głowicy. Architektura zabytkowego zespołu fabrycznego prezentuje jakże odmienne od naszego spojrzenie na budowle produkcyjne, w którym aspekt ekonomii, utylitaryzmu i funkcjonalności nie był najważniejszy. Ówczesnym fabrykom nadawano cechy „pała-ców” przemysłu. Była to architektura o wysokich standardach budowlanych, trwała i so-lidna (do jej wzniesienia używano najwyższej jakości cegieł), a formie architektonicznej nadawano wysokie walory estetyczne.

Wokół budynków produkcyjnych fabryki powstały obiekty jej towarzyszące: elek-trownia przemysłowa o architekturze posługującej się repertuarem form zaczerpniętych z gotyku, gdzie wyraz plastyczny budynku kształtują ceglane elewacje z detalem architek-tonicznym wyrobionym z kształtek ceramicznych oraz formowanym z piaskowca. Roz-wiązania architektoniczne przywołują tu skojarzenia z architekturą sakralną, szczególnie, trójkątny, schodkowy szczyt dekorowany tynkowanymi blendami i pionowymi pasami lizen przechodzącymi w sterczyny. We wnętrzu, w korytarzu, zastosowano sklepienia krzyżowe. Elektrownia pracowała nie tylko na potrzeby fabryki, ale także miasta.

Powstanie tego olbrzymiego zakładu produkcyjnego miało kolosalny wpływ na roz-wój miasta, jego pozycję ekonomiczną i gospodarczą. Już w latach 60. XIX wieku zakład zatrudniał około 5000 robotników. Z inicjatywy i przy wsparciu finansowym właścicieli fabryki powstały ważne dla miasta inwestycje m.in. budowa wodociągu, łaźni miejskiej, utwardzanie ulic. Zbudowano także reprezentacyjne wille i pałace fabrykanckie o archi-tekturze neoklasycystycznej, otoczone parkami i komponowaną zielenią. Powstało także patronackie budownictwo mieszkalne dla robotników fabrycznych. Związek fabryka--miasto był czynnikiem generującym zmiany urbanistyczne i przestrzenne oraz stwo-rzył swoisty, niepowtarzalny pejzaż przemysłowy stanowiący o atrakcyjności Prudnika. Niestety obecne uwarunkowania gospodarcze przerwały tę koegzystencję, budynki fa-bryczne znalazły się w posiadaniu wielu właścicieli, a los ich i kondycja techniczna budzą zagrożenie zniszczeniem. Część z nich jest opuszczona i ulega dewastacji.

Szczęśliwym wyjątkiem jest zagospodarowanie pałacu fabrykanckiego przy ul. Ko-ściuszki. I tutaj podobnie jak w Ozimku, podjęcie prac rewaloryzacyjnych przez gminę doprowadziło do uratowania unikalnego na naszym terenie obiektu (ryc. 3.). Prace pro-wadzono pod ścisłym nadzorem konserwatora zabytków.

Kolejnym ośrodkiem włókienniczym Opolszczyzny, którego architektura ukształ-towała krajobraz kulturowy miasta jest Kietrz, już w średniowieczu znany jako miasto tkaczy. Do końca XIX wieku wytwarzanie tkanin w Kietrzu oparte było o pracę ręczną co spowodowało, że nie wytrzymywał on konkurencji ośrodka w Prudniku opartego o

145

architektura przemysłowa...

produkcję przemysłową. W latach 1908-1930 zakład poddano gruntownej modernizacji i rozbudowie przestrzennej. Produkowano tu dywany węzełkowe, bardzo cenne i uni-katowe w skali światowej, wytwarzane techniką węzła smyrneńskiego. Monumentalne, jednorodne stylistycznie budynki fabryki nawiązujące stylistycznie do „żelbetowego klasycyzmu” architektury niemieckiej przełomu lat 20. i 30. XX wieku, tak odmienne w charakterze od niskiej, zabudowy Kietrza, stanowią w jego pejzażu ostry dysonans, a jednocześnie świadczą o minionym potencjale gospodarczym i produkcyjnym.

Równie starym, posiadającym wielowiekową tradycję przemysłem integralnie zwią-zanym z miastem, często lokowanym w obrębie staromiejskiego centrum było piwo-warstwo. Najciekawsze ze względów historycznych i architektoniczno-urbanistycznych browary, stanowiące obecnie niewielką pozostałość po licznej grupie zakładów produ-kujących piwo w naszym regionie, znajdują się w Namysłowie, Głubczycach i Strzelcach Opolskich, dwa pierwsze ciągle produkują, ostatni jest nieczynny a sam budynek zaadap-towano do celów pozaprodukcyjnych. Wszystkie trzy w celu ochrony przed zniszczeniem i niekontrolowanymi przekształceniami zostały wpisane do rejestru zabytków. Browar w Namysłowie usytuowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie gotyckiego zamku i kościo-ła franciszkanów i od XIV w. wpisany w historię i urbanistykę Namysłowa świadczy o jego dziedzictwie przemysłowym, sięgającym czasów średniowiecznych. W 1321 roku Namysłów uzyskał przywilej warzenia piwa, browar znajdował się wówczas w posiada-niu Zakonu NMP. W 1438 roku podjęto decyzję o budowie nowego browaru w obrębie zamku. Od 1701 roku browar znajdował się w posiadaniu Zakonu Maltańskiego, w 1724 roku przeszedł na własność Franciszkanów, a w 1862 roku nabył go w drodze licytacji August Haselbach. Nowy właściciel rozpoczął zakrojone na szeroką skalę prace moder-nizacyjne. Wzdłuż historycznie ukształtowanych dróg wzniósł nowe budynki, najpierw tzw. starą słodownię i warzelnię o architekturze utrzymanej w stylu historyzującym z bo-gatym detalem architektonicznym, obecnie częściowo zatartym na skutek niewłaściwych remontów, oraz okazały budynek suszarni o elewacjach pokrytych pasowym boniowa-niem i bogatych obramieniach okien z cegły ceramicznej, nawiązujących formalnie do architektury neogotyckiej. W kolejnym etapie rozbudowy browaru wzniesiono budynek tzw. nowej słodowni z elewacjami ukształtowanymi w duchu architektury eklektycznej posługującej się formami historycznymi. Zabytkowe budynki browaru ze względu na zmianę technologii produkcji piwa pozostają obecnie nieużytkowane. Problemem jest znalezienie dla nich właściwej funkcji, nie degradującej wartości zabytkowych, podobnie jak to miało miejsce w zrewitalizowanym budynku spichlerza przeznaczonym na maga-zyn materiałów budowlanych.

Wjazd do Głubczyc od strony Opola zapowiada zbudowany w 1864 roku zespół bu-dynków słodowni o wysokich walorach architektonicznych i przestrzennych. Monumen-

elżbieta molak

146

talną bryłę o skromnych elewacjach artykułowanych pasami lizen i gzymsów ożywiają wysokie wieże suszarń zwieńczone blankami i narożnymi wieżyczkami oraz ozdobnymi kominami. To właśnie dzięki ich formie nawiązującej do średniowiecznej architektury obronnej uzyskano wyjątkowy efekt malowniczości. Architektura browaru utrzymana w duchu XIX-wiecznego historyzmu w redakcji obronnej, tak często stosowanej w archi-tekturze przemysłowej, dominuje w panoramie tego fragmentu miasta. Po zaprzestaniu produkcji słodu budynki pozostawały przez lata nieużytkowane i ulegały postępującej dewastacji. Po wpisaniu ich do rejestru zabytków rozpoczęto prace adaptacyjne związane z przystosowaniem do funkcji mieszkalnej. Obecnie trwają prace remontowe.

Analogiczne zjawisko, wpisania potężnego zakładu przemysłowego w centrum śród-miejskie, występuje w Strzelcach Opolskich. Nieopodal rynku i kościoła parafialnego zlokalizowany jest XIX-wieczny browar. Monumentalizm budowli został tu podkreślony kamiennym opracowaniem ścian, co dodało budynkowi charakteru surowości i trwałości - cech pożądanych w budownictwie przemysłowym. Budynek browaru stanowi zarówno dziedzictwo techniczne jak i architektoniczno-krajobrazowe Strzelec Opolskich, bowiem wykorzystując tradycyjny dla tego regionu materiał budowlany jakim jest kamień wa-pienny jest nie tylko zabytkiem techniki, ale i architektury regionalnej. Budynek browaru został zaadaptowany przez nowego właściciela na obiekt handlowo-usługowy, w tym celu zgodnie z wytycznymi konserwatorskimi opracowano projekt modernizacji i przeprowa-dzono prace rewitalizacyjne z zachowaniem i wyeksponowaniem specyficznych wartości technicznych i architektonicznych.

Przedstawione tu realizacje sytuowania przemysłu w centrach staromiejskich lub w ich pobliżu, jakże odmienne od współczesnej koncepcji usuwania zakładów produkcyj-nych z obszarów miejskich, pokazują jak ścisły był związek XIX-wiecznej fabryki z mia-stem, i że nie był to związek degradujący jego wartości architektoniczne i urbanistyczne. Budowlom tym nadawano bowiem wysokie walory architektoniczne i plastyczne, które do dziś stanowią o ich atrakcyjności.

W działalności Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków ochrona konserwatorska zespołów przemysłowych to zagadnienie szczególnie istotne. Zespoły te są chronione za-pisami w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego lub indywidualnie po-przez wpis do rejestru zabytków, a wszystkie zmiany architektoniczne podlegają uzgod-nieniom konserwatorskim. W przypadku najcenniejszych zespołów przemysłowych, zo-stała zaszczepiona u ich właścicieli świadomość posiadania obiektów wartościowych dla dziedzictwa kulturowego. Przeprowadzane są okresowe inspekcje w celu monitorowania ich stanu zachowania.

O wiele większe trudności przedstawia ochrona zabytkowych kompleksów przemy-słu cementowego i wapienniczego, będącego niegdyś charakterystycznym przemysłem

147

architektura przemysłowa...

regionu i stymulatorem rozwoju Opolszczyzny. Postęp, zmiany technologiczne oraz ostre normy ekologiczne przyczyniły się do usuwania z obrębu miasta uciążliwego przemysłu. Dodatkowo procesy prywatyzacji i restrukturyzacji przyśpieszyły likwidację przemysłu cementowego; w samym Opolu do II wojny światowej było 8 cementowni, w chwili obec-nej działa jedna – cementownia „Odra”. Jedynymi pozostałościami tzw. „białego złota” Opolszczyzny są wyrobiska margla (obecnie jeziorka) oraz samotne, wysokie kominy, będące jak w przypadku cementowni Piast świadectwami tradycji miejsca. Pozytywnym przykładem wykorzystania i wkomponowania tego typu obiektów poprzemysłowych jest osiedle mieszkaniowe przy dawnej cementowni „Bolko” gdzie współczesne domy miesz-kalne koegzystują z budynkami produkcyjnymi pełniącymi funkcje usługowe i biurowe, a dawne wyrobisko przekształcono na kąpielisko miejskie i ośrodek WOPR.

Relikty przemysłu wapienniczego skoncentrowane są głównie w rejonie Krapkowic (ryc. 4), Gogolina i Górażdzy. Cylindryczne lub w kształcie ściętych ostrosłupów piece szybowe zbudowane z ciosów kamienia wapiennego zwane poetycko „białymi pirami-dami” Opolszczyzny są interesującymi składnikami krajobrazu, dokumentującymi histo-ryczną już technologię wypału wapna. Występują pojedynczo lub w formie zespołu –„ba-terii” kilku pieców szybowych, niekiedy połączonych pomostami roboczymi. Nieczynne - wyłączone z eksploatacji są wyznacznikami regionalnej tożsamości technicznej i jako punkty krajobrazowe, znaki-symbole posiadają obecnie wartość eksponatów o charak-terze muzealnym. Najbardziej okazały na terenie województwa opolskiego, zespół trzech pieców szybowych do wypału wapna, zlokalizowany w Krapkowicach przy ul. Opolskiej wpisany jest do rejestru zabytków i objęty ochroną konserwatorską. Pomimo zniszczeń, głównie w koronach muru, posiada on wiele autentycznych cech reprezentatywnych dla tego modelu pieców i może stanowić źródło poznawcze w programie wycieczek eduka-cyjno-krajoznawczych.

W obszarze zainteresowań zabytkami techniki są także obiekty infrastruktury miej-skiej: wodociągi, gazownie i elektrownie. Jednym z najciekawszych tego typu obiektów jest zespół Gazowni Miejskiej w Paczkowie wybudowany w 1902 roku. Po zaprzestaniu produkcji gazu miejskiego w nieużytkowanych obiektach zgromadzono eksponaty zwią-zane z dziejami gazownictwa, jego produkcją, przetwarzaniem i zastosowaniem. W 1991 roku eksponaty udostępniono zwiedzającym w formie muzealnej. Na tym niewielkim terenie w formie ekspozycji plenerowych i w salach wystawowych, urządzonych w bu-dynkach kompleksu gazowni i nieczynnym zbiorniku gazowym, zgromadzono ponad 3 tysiące obiektów. Są to głównie gazowe urządzenia gospodarstwa domowego pocho-dzące z przełomu XIX/XX i pocz. XX wieku: kuchenki, piece łazienkowe, termy, piece i kominki, lodówki, żelazka, różnorodne lampy oświetleniowe – kinkiety i żyrandole, magiel gazowy, a nawet gazowe lokówki do włosów. Odtąd zbiory stale się powiększają.

elżbieta molak

148

W budynku dawnej gazowni zachowany jest sprawny, unikalny w skali kraju, ciąg tech-nologiczny produkcji gazu.

W zaadaptowanym do celów wystawienniczych zbiorniku gazu eksponowana jest za-bytkowa technika grzewcza, elementy sieci gazowej, stacji redukcyjnych i ich osprzętu. Na ekspozycjach plenerowych zorganizowanych w otoczeniu budynków produkcyjnych i biurowych zaprezentowano lokomotywę parową bezpłomieniową firmy Chemitz z 1927 roku, odwadniacze, zasuwy, pompy smołowe i szereg innych urządzeń gazowych. Szcze-gólnie cenna jest kolekcja (ok. 500 sztuk) gazomierzy wśród których na uwagę zasługują gazomierze wodne i na żetony.

Utworzenie w nieczynnej gazowni w Muzeum Gazownictwa jest przykładem właści-wej ochrony dziedzictwa przemysłowego.

Równie ciekawym zespołem zabytkowym, nie mającym jednak charakteru muzeal-nego, jest zespół wodociągów miejskich w Opolu przy ul. Oleskiej. Tutaj główny walor poznawczy i estetyczny kryje architektura budynków prezentująca modelowe rozwią-zania charakterystyczne dla technologii produkcji wody przełomu XIX/XX wieku. Za stylowym ogrodzeniem, wśród pięknego, starodrzewu znajdują się ceglane zabudowania wodociągów. Nad całością dominuje cylindryczna wieża ciśnień o elewacjach zdobio-nych bogatym detalem kształtowanym z cegły. Wejście ujęte jest ozdobnym portalem z motywem trzech wież i plakietką z datą budowy. Lekko zwężający się ku górze trzon dzielony jest gzymsem na dwie kondygnacje. pośrodku górnej kondygnacji umieszczono kamienną tablicę z herbem Opola. Głowicę wieży nakrywa stożkowy dach zwieńczony iglicą. Pozostałe budynki zespołu: przepompownię, kotłownię, maszynownię utrzymano w szacie architektonicznej charakterystycznej dla ceglanego budownictwa przemysłowe-go końca XIX wieku. Zespół wodociągów wpisany jest do rejestru zabytków i podlega ścisłej ochronie konserwatorskiej, a przeprowadzone prace renowacyjne przyczyniły się do zachowania w oryginalnym kształcie architektonicznym tego unikalnego zespołu ar-chitektoniczno-technicznego.

Wodociągowe wieże ciśnień to charakterystyczne budowle naszego krajobrazu. Wy-stępują w niemal każdej miejscowości, stanowią ważny akcent przestrzenny i dokumen-tują historyczny już etap rozwoju systemu wodociągowego. Zwróćmy uwagę na niektóre z nich jako reprezentatywne przykłady różnych rozwiązań formalnych. W Głogówku, nieopodal Rynku znajduje się zbudowana w 1567 roku z kamienia i cegły, najstarsza na Śląsku i jedna z najstarszych w Polsce wodociągowych wież ciśnień. Nieco młodszą jest renesansowa wieża ciśnień w Białej. W Krapkowicach znajduje się zbudowana w latach 1915-1917 wieża ze skromną dekoracją architektoniczną skoncentrowaną w partii głowi-cy, nawiązuje ikonograficznie do tradycji średniowiecznych wież obronnych (ryc. 5). W Paczkowie znajduje się wieża nawiązująca bryłą do wieży w zespole wodociągów opol-

149

architektura przemysłowa...

skich lecz o odmiennym opracowaniu formalnym i materiałowym. Ośmiokątny dół trzo-nu wieży pokryty jest boniowaniem w tynku, powyżej cylindryczny, lekko zwężający się trzon wykonano z cegły nietynkowanej. Głowicę zbudowano w konstrukcji żelbetowej z rytmem delikatnej pasowej dekoracji. Absolutną atrakcją jest wieża ciśnień w Nysie. Zbudowana został na początku XX wieku w pobliżu fortyfikacji miejskich jako pomnik ku czci kanclerza Niemiec Otto Bismarcka. W latach 20 tych XX wieku adaptowano ją na zbiornik wieżowy i włączono do systemu wodociągów miejskich. Jest to unikalny przy-kład wykorzystania pomnika tzw. Bismarckturm do celów technicznych (ryc. 6). W chwi-li obecnej nieużytkowana, posiada program rewitalizacji i adaptacji do celów usługowo--turystycznych opracowany zgodnie z warunkami konserwatorskimi, zapewniającymi maksymalne zachowanie wartości zabytkowych.

Rozwój przemysłu wymusił rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej, która po la-tach również zyskała rangę zabytku techniki. Aby sprostać potrzebom rosnącego trans-portu surowców i wyrobów powstawały drogi, mosty, linie i dworce kolejowe. Najważ-niejszą inwestycją była rozpoczęta w 1792 r. budowa Kanału Kłodnickiego, sztucznego szlaku żeglugowego mającego łączyć Śląsk z Prusami. Do dnia dzisiejszego zachowały się na terenie województwa opolskiego, w okolicach Sławięcic, fragmenty kanału i urzą-dzeń hydrotechnicznych. Na odcinku tym znajdowało się 18 śluz dla pokonania łącznej różnicy poziomu wód kanału ok. 49 m. Powszechnie uznana wartość Kanału Elbląskiego (zbudowanego w latach 1861-1883) dla europejskiego dziedzictwa kultury technicznej, jako unikalnej budowli hydrotechnicznej może być śmiało skonfrontowana z niemal nieznanym, także w Polsce, Kanałem Kłodnickim zbudowanym dużo przecież dużo wcześniej. Kanał obsadzono drzewami, które rosną do dziś. Od początku swego istnienia kanał wzbudzał podziw dla swoich nowatorskich rozwiązań technicznych i walorów kra-jobrazowych czego świadectwem niech będzie fragment z opublikowanych w 1824 roku w Opolu listów oficera austriackiego o Śląsku „kanał jest rzadką osobliwością. Początek jego zaczyna się pod ziemią koło wsi Zabrze. Jego akwedukty, mosty, mosty suwane tzw. Rollbrücke oraz 18 śluz tworzą piękne dzieło z dziedziny hydromechaniki”. Kolejnym traktem wodnym o wartościach zabytkowych jest Kanał Gliwicki zbudowany w latach 1933-1940. Kanał ma długość 40,6 km i jest imponującym dziełem techniki z 6 śluzami komorowymi o monumentalnej, kamiennej architekturze sterowni i opraw komór. Na opolskim odcinku zachwyt i podziw budzą śluzy w Sławięcicach i Nowej Wsi doskonale wpisane w krajobraz przyrodniczy zarówno swoją formą jak i jakością użytego materiału. Obiekty te podlegają ochronie konserwatorskiej, w 2011 r. Opolski Wojewódzki Konser-wator Zabytków wydał wytyczne do modernizacji i renowacji śluz Kanału Gliwickiego z zaleceniem ograniczenia przekształceń i zaopiniował projekt prac remontowo-moderni-zacyjnych (ryc. 7).

elżbieta molak

150

W krajobrazie technicznym Opolszczyzny widoczne są także mniejsze obiekty hy-drotechniczne, które po latach również zyskały rangę zabytków techniki. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje zespół jazu i śluzy zlokalizowany w centrum Opola, na Kana-le Młynówka, objęty ochroną konserwatorską poprzez wpis do rejestru zabytków. W XIX wieku korytem Młynówki odbywał się transport rzeczny, po prawej stronie kanału znaj-dowały się magazyny portowe. W celu zwiększenia głębi żeglugowej zbudowano jaz stały spiętrzający wodę a żegluga odbywała się lewą stroną, śluzą komorową. Obecnie obiekty te są odrestaurowane z zachowaniem oryginalnej formy jak i urządzeń technicznych.

Teren województwa opolskiego pokryty jest gęstą siecią połączeń kolejowych ukształ-towaną głównie w XIX wieku i na pocz. XX wieku. Na ten „kolejowy” krajobraz składa się sieć małych i malowniczych stacyjek, istniejących w prawie każdej miejscowości oraz dworców kolejowych na stacjach węzłowych i w dużych miastach. Przy liniach tych znaj-duje się około 170 stacji i przystanków kolejowych z budynkami stacyjnymi i dworcowy-mi o różnej wielkości i wartości architektonicznej. Każdy z nas zna te obiekty często nie zwracając bacznej uwagi na ich niepowtarzalny urok i perfekcję wykonania. Niektóre z nich jako zabytki architektury m.in. dworzec w Opolu, w Brzegu, w Leśnicy i w Szydłowie wpisane są do rejestru zabytków i podlegają ścisłej ochronie konserwatorskiej.

Narodziny kolei na Śląsku Opolskim sięgają lat 40. XIX wieku. Inicjatywa budowy linii kolejowej łączącej Wrocław z Górnym Śląskiem wypłynęła z kół przemysłowych. Wspomnieć tu należy osobę hr. Redena – właściciela zakładów hutniczych w dolinie Ma-łej Panwi inspirującego budowę kolei. Odcinek Wrocław – Opole rozpoczęła budować w 1841 roku spółka Kolej Górnośląska. Odcinek Wrocław – Brzeg oddano do eksplo-atacji w 1842 roku. W 1843 roku oddano odcinek do Szczepanowic - był to początek linii Wrocław – Kraków. Po wybudowaniu tej pierwszej linii nastąpił szybki rozwój sieci kolejowej w województwie opolskim. Do roku 1848 powstały jeszcze dwa ważne odcinki, pierwszy połączył nowo wybudowaną linię krakowską z Raciborzem, drugi stanowiła linia Brzeg – Nysa. Inwestycje z lat 1842-1878 utworzyły szkielet obecnej sieci kolejowej. Z inicjatywy Rządu Pruskiego w latach 1884 – 1900 zaczęto tworzyć sieć linii lokalnych, podyktowane to było chęcią integracji istniejących linii i wykorzystaniem ich do aktywi-zacji gospodarczej dotychczas rolniczych terenów. W latach 1900 – 1918 tylko nieliczne, podupadłe stare osady nie miały bezpośredniej komunikacji kolejowej. W latach tych ułożono również prawobrzeżną linię z Opola do Wrocławia, która poza funkcjami linii obwodowej aktywizowała gospodarczo gęstą sieć osadniczą prawego brzegu rzeki Odry. W okresie międzywojennym zbudowano tylko dwa połączenia lokalne - linię Strzelce Opolskie – Kędzierzyn, Bukowa Śl. – Syców. Po II wojnie światowej nie było potrzeby rozbudowy istniejącej sieci, która okazała się w zupełności wystarczająca. To „zainwesto-wanie” techniczne jest cechą specyficzną Opolszczyzny i świadczy o wysokim poziomie

151

architektura przemysłowa...

cywilizacyjnym i kulturowym regionu. Obecnie najstarsza na naszym terenie linia ko-lejowa Wrocław-Opole podlega gruntownej modernizacji z przystosowaniem do ruchu szybkich pociągów. W ramach prac poddano konserwacji zabytkowy dworzec w Brzegu wraz z peronami i wiaduktami w obrębie miasta. Prace przy dziewiętnastowiecznym bu-dynku dworca prowadzone były pod nadzorem Wojewódzkiego Konserwatora Zabyt-ków i obejmowały renowację ceglanych elewacji z dekoracją architektoniczną i figuralną, uczytelnienie wewnętrznej struktury z przywróceniem pierwotnej dyspozycji wnętrz, konserwację stolarek i zachowanego wystroju.

Obecnie w dobie zawieszania lub wyłączania z eksploatacji lokalnych połączeń ko-lejowych istnieje duże zagrożenie dla zachowania budynków dworcowych i ich infra-struktury. Często zlokalizowane na uboczu lub na terenach nieatrakcyjnych turystycznie budynki stacyjne trudno jest zaadaptować na inne cele a nie użytkowane będą ulegać sys-tematycznemu zniszczeniu. Stąd należy podjąć szczególne starania o ich ponowne zago-spodarowanie. W tym miejscu wymienić należy i podkreślić wyjątkowe walory architek-toniczne budowli dworcowych zlokalizowanych przy zawieszonej linii Strzelce Opolskie – Kędzierzyn są to: dworce w Leśnicy, Zalesiu Śląskim i Zimnej Wódce (linia ta została zbudowana w l. 1934-36 w związku z rozwojem ruchu pielgrzymkowego i turystycznego). Dworce te reprezentują tzw. styl rodzimy architektury modernistycznej, są reprezenta-tywnymi i cennymi przykładami architektury kolejowej lat 30. XX wieku.

Dworzec w Leśnicy zlokalizowany w atrakcyjnym turystycznie miejscu (w pobliżu Góry św. Anny, centrum pątniczego diecezji opolskiej) posiada architekturę dostosowa-ną do obsługi wielotysięcznych rzesz turystów - obszerną poczekalnię, wiaty oraz urzą-dzenia sanitarne w pobliżu dworca (WC, studnia). Obiekt o tak dużej kubaturze i za-chowanych wartościach zabytkowych jeszcze do niedawna był wizytówką miejscowości teraz pozostaje niezagospodarowany i ulega powolnej degradacji. W celu zapobieżenia negatywnym skutkom jakie niesie brak użytkowania Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisał dworzec do rejestru zabytków i aktywnie wspiera starania zmierzające do zagospodarowania go na inne cele. Także dworzec w Zalesiu Śląskim, o monumen-talnej architekturze nawiązującej do budownictwa rezydencjonalnego ulega postępującej dewastacji. Położony poza obrębem wsi, w malowniczej scenerii, z drogą dojazdową wy-sadzaną topolami, w chwili obecnej praktycznie opuszczony, jest przykładem totalnego marnowania obiektu, który obok kościoła jest największym, najbardziej reprezentacyj-nym budynkiem zabudowy wsi dodającym jej rangi i splendoru. Analogicznie rzecz się ma z dworcem w Zimnej Wódce.

Tendencja do likwidacji linii kolejowych na rzecz rozwoju motoryzacji pogłębia się. Ratunku dla zabytków techniki kolejowej należy szukać w inicjatywach samorządów lo-kalnych np. w tworzeniu kolei samorządowych z autobusami szynowymi, lub wykorzy-

elżbieta molak

152

stywaniu budynków dworcowych do celów kulturalnych, oświatowych lub turystycznych. Przykładem dobrego zagospodarowania dworca kolejowego na cele „poza kolejowe”

są działania władz gminy Namysłów, która przejęła budynek dworca i przeprowadziła jego remont i adaptację do nowych funkcji, m.in. urządziła tam pomieszczenia dla staży miejskiej, lokale handlowe i usługowe a także biurowe (ryc. 8). Niebawem odrestaurowa-ny dworzec zostanie oddany do użytku.

Szczególnej uwadze konserwatorskiej podlegają wszystkie obiekty związane z epoką kolei parowej, która zakończyła się definitywnie na początku lat 90. XX w. Większość ist-niejących lokomotyw parowych i urządzeń towarzyszących zostało wówczas zlikwidowa-nych (oddanych na złom), pozostałe, nie mające obecnie funkcjonalnego znaczenia np. opuszczone parowozownie i żurawie wodne do napełniania tendrów parowozów wnio-skowane są przez PKP do rozbiórki lub demontażu. Urząd Ochrony Zabytków w Opolu podejmuje aktywne działania w celu ochrony wszystkich zachowanych do dziś budowli i urządzeń z epoki kolei parowej i nie wydaje zgody na ich likwidację. Zabytkowe urządze-nia infrastruktury technicznej zaleca zachować w formie eksponatów w miejscu pierwot-nego położenia lub bezpośrednio związanego z kolejnictwem np. w pobliżu prezentowa-nej przy wejściu głównym do Dworca Kolejowego PKP w Opolu lokomotywy parowej TKt 48-127, a nielicznie zachowane parowozownie poddać pracom remontowym/ Wo-jewódzki Konserwator Zabytków w Opolu w celu zagwarantowania skutecznej ochrony przed zniszczeniem przeprowadził postępowania w sprawie wpisu do rejestru zabytków najcenniejszych pozostałości kolei parowej m.in. zespołu stacji kolejowej w Szydłowie z parowozownią i żurawiem wodnym, parowozowni w Kluczborku i parowozowni w Opolu-Groszowicach. Pozytywnym efektem tych działań było odrestaurowanie w 2011 r. parowozowni i zabytkowego systemu sygnalizacji ruchu w zespole stacji kolejowej w Szy-dłowie oraz opracowanie dokumentacji projektowej remontu zabytkowej parowozowni w Kluczborku. Dzięki zaleceniom Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków uratowano przed zniszczeniem zabytkowe żurawie wodne, obecnie po pracach konserwatorskich, eksponowane na stacji kolejowej w Brzegu.

Aspiracją służb konserwatorskich jest ochrona wszystkich zachowanych reliktów ko-lei parowej, jako historycznego już etapu w rozwoju kolejnictwa.

Rozwój sieci kolejowej wprowadził charakterystyczne zmiany w ukształtowaniu te-renu, pojawiły się wielokilometrowe linie nasypów kolejowych, oraz wiadukty i mosty kolejowe (mało kto wie, że na odcinku Wrocław - Opole Zachodnie w latach 40. XIX wie-ku wybudowano ogółem 44 mosty drewniane i 16 kamiennych łukowych). Przykładem niech będzie wiadukt łukowy w Maciejowicach, na nieczynnej linii Otmuchów – Prze-worno, linii o charakterze podgórskim, prowadzonej wysokim nasypem poprzez dolinę potoku, wiadukt kratownicowy w Otmuchowie czy wiadukt w Polskiej Cerekwi.

153

architektura przemysłowa...

W kategorii zabytków transportu drogowego mamy na naszym terenie kilka przykła-dów mostów o wybitnych walorach historycznych, technicznych i krajobrazowych. Obok unikatowego mostu wiszącego na terenie Huty Małapanew w Ozimku, na uwagę zasłu-guje most drogowy tzw. Piastowski w Brzegu, złożony w 1954 roku z elementów mostu drogowo-kolejowego zbudowanego w 1891 roku na Wiśle pod Bydgoszczą oraz mosty kamienne w Krasiejowie i Komornikach (ryc. 9). Interesującym przykładem konstrukcji stalowej, wisząco-kratownicowej z licznymi elementami dekoracyjnymi utrzymanymi w stylu secesyjnym jest most dla pieszych, rozpięty nad Kanałem Młynówka w Opolu, łą-czący wyspę pasiekę ze śródmieściem tzw. „Most Groszowy”.

Zaprezentowane przykłady zabytkowej architektury przemysłowej, budowli inżynie-ryjnych i urządzeń technicznych zaledwie sygnalizują bogactwo i różnorodność dziedzic-twa kultury technicznej Opolszczyzny i nie wyczerpują jego zasobów. Dalszej prezen-tacji wymagają takie działy gospodarki jak: przemysł rolno-spożywczy ze szczególnym uwzględnieniem przemysłu wiejskiego skoncentrowanego w zespołach folwarcznych: (kuźnie, płatkarnie, gorzelnie, olejarnie, cukrownie, mleczarnie, rzeźnie oraz młynar-stwo), przemysłu chemicznego, przemysłu papierniczego i drzewnego oraz metalowego, które znajdą się w kolejnych edycjach Opolskiego Informatora Konserwatorskiego.

Ryc. 1. Huta Zagwiździe.1

ilustracje

154

Ryc. 2. Most żeliwny w Ozimku.

Ryc. 3. Willa Samuela Fränkla przy ul. Kościuszki w Prudniku (fot. K. Piecuch).

2

3

155

ilustracje

Ryc. 4. Wapienniki w Krapkowicach.

Ryc. 5. Przemysłowa wieża ciśnień w papierni w Krapkowicach.

4

5

Ryc. 6. Wieża ciśnień w Nysie tzw. Bismarcturm .

Ryc. 9. Most w Krasiejowie.

Ryc. 7. Śluza Nowa Wieś na Kanale Gliwickim w Kę-dzierzynie-Koźlu.

Ryc. 8. Dworzec w Namysłowie.

6

7

8

9

157

dotacje udzielone przez...

Aleksandra Ziółkowska WUOZ Opole

Dotacje udzielone przez Opolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w roku 2010

W roku 2010, zgodnie z Ustawą z dnia 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz w oparciu o Instrukcję w sprawie przyjmowania i rozpatrywania wniosków (dostępna na stronie www Urzędu), Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków udzielił 18 dotacji na łączną kwotę 251 087,00 na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków. (tabela z wykazem udzielonych przez OWKZ dotacji na końcu artykułu – tabela 6).

Złożonych zostało 64 wnioski na łączną kwotę ponad 3,5 miliona złotych, w tym 20 wniosków na zabytki ruchome i 44 wnioski na zabytki nieruchome.

Analogicznie jak w poprzednich latach, w roku 2010 ponad połowę Wnioskodawców stanowiły Parafie lub zgromadzenia zakonne, a zakres dotowanych prac obejmował zarówno działania przy architekturze obiektów sakralnych (wymiana pokrycia dachowego, prace przy elewacji), jak i przy zabytkowym wyposażeniu kościołów czy kaplic. (tabele 1-4).

Ponadto udzielone dotacje dotyczyły prac związanych z przeprowadzeniem badań architektonicznych.

Tabela 1

wnioskodawcaIlość złożonych

wniosków1 Parafia/klasztor 372 Jednostka samorządu

terytorialnego2

3 Właściciel prywatny 44 Wspólnota 195 Stowarzyszenie/ Towarzystwo/

Fundacja2

razem 64

Tabela 2

wnioskodawcailość

przyznanych dotacji

1 Parafia/klasztor 13

2Jednostka samorządu terytorialnego

2

3 Właściciel prywatny 24 Wspólnota 1

razem 18

tabela 1

1

2

3

4

5

tabela 2

1

2

3

4

aleksandra ziółkowska

158

Tabela 3

Obiektilość złożonych

wniosków

1Sakralny (w tym wyposażenie)

37

2 Świecki 263 Zabytek techniki 1

razem 64

Tabela 4

Obiektilość

przyznanych dotacji

1Sakralny (w tym wyposażenie)

13

2 Świecki 43 Zabytek techniki 1

razem 18

W tabeli 5 porównano ilość złożonych wniosków dotacyjnych na przestrzeni lat 2008-2010 do możliwości finansowych OWKZ, natomiast tabela 7 (oraz wykres do niej) obrazują, jak zmieniali się Wnioskodawcy ubiegający się o dotację celową na prace przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków.

Tabela 5

2008 r. 2009 r. 2010 r.

ilość złożonych wniosków

ruchome nieruch. ruchome nieruch. archeolo. ruchome nieruch.

23 11 38 33 2 20 44

34 73 64

ilość przyznanych

dotacji

ruchome nieruch. ruchome nieruch. archeolo. ruchome nieruch.

19 7 14 12 1 7 11

26 27 18

ogólna wnioskowana

kwota

ruchome nieruch. ruchome nieruch. archeolo. ruchome nieruch.

586 627,271 002 338,85

1 259 361,21

3 129 252,49

46 235,00 634 695,612 894 154,42

1 588 966,12 4 434 848,703 528 850,03

środki OWKZ

ruchome nieruch. ruchome nieruch. archeolo. ruchome nieruch.

454 432,00 233 417,00 352 765,00 197 574,16 18 000,00 94 200,00 156 887,00

687 849,00 zł 568 339,16 zł 251 087,00

43% 13% 7%

tabela 3

1

2

3

tabela 4

1

2

3

159

dotacje udzielone przez...

WYKAZ DOTACJI CELOWYCH UDZIELONYCH w 2010 r. (tabela 6)

LP Wnioskodawca Miejscowość/ obiekt zakres pracudzielona dotacja

1

Klasztor św. Franciszka z Asyżu Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych, Głogówek

Głogówek kościół franciszkanów p.w. św. Franciszka z Asyżu

kompleksowa konserwacja i restauracja wnętrza Domku Loretańskiego (ETAP I)

10 000,00 zł

2Rzymskokatolicka Parafia p.w. św. Jerzego, Sławików

Miejsce Odrzańskie kościół drewniany p.w. Trójcy Świętej

dezynsekcja kościoła (fumigacja)

10 000,00 zł

3

Klasztor św. Franciszka z Asyżu Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych, Głogówek

Głogówek łącznik pomiędzy klasztorem Franciszkanów a zamkiem

wykonanie badań architektoniczno-historycznych łącznika

4 055,00 zł

4 Gmina OzimekOzimek most żelazny w Ozimku nad rzeką Mała Panew

konserwacja i restauracja mostu żelaznego

20 000,00 zł

5

Parafia Rzymskokatolicka p.w. Narodzenia NMP i św. Marcina w Strzelcach Namysłowskich

Strzelce Namysłowskiekościół parafialny p.w. Narodzenia NMP i św. Marcina

pełna konserwacja techniczna i estetyczna trzech rzeźb apostołów z ołtarza gotyckiego – św. Jakub St., św. Juda Tadeusz, św. Jan Ewangelista

5 000,00 zł

6

Parafia Rzymskokatolicka p.w. św. Katarzyny w Złotogłowicach

Złotogłowice kościół parafialny p.w. św. Katarzyny

pełna konserwacja techniczna i estetyczna rzeźby św. Jan Nepomucen

10 000,00 zł

7Parafia p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Grzędzinie

Grzędzinkościół parafialny p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła

pełna konserwacja skrzydła gotyckiego tryptyku z końca XV w. z malowidłami na awersach

14 200,00 zł

8

Parafia Rzymskokatolicka p.w. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Kozłowicach

Kozłowice kościół parafialny p.w. Narodzenia św. Jana Chrzciciela

konserwacja organów20 000,00

9Halina Michalska, ul. Ceramiczna, Tułowice

Tułowice budynek administracyjny fabryki porcelany- ul. Świerczewskiego 2E,

opracowanie dokumentacji - ekspertyza techniczna budynku administracyjnego fabryki porcelany

1 250,00 zł

aleksandra ziółkowska

160

10

Parafia Rzymsko-Katolicka p.w. św. Wawrzyńca w Głuchołazach

Głuchołazy kościół parafialny p.w. św. Wawrzyńca

pełna konserwacja ołtarza bocznego p.w. MB Bolesnej

15 000,00 zł

11

Parafia Rzymskokatolicka p.w. Narodzenia NMP w Baborowie

Baborów kaplica p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa

wymiana pokrycia dachowego z płytek azbestowych, wymiana rynien i rur spustowych, remont elewacji kaplicy

20 000,00 zł

12

Rzymskokatolicka Parafia p.w. św. Michała Archanioła w Wierzbniku

Jankowice Wielkie kościół filialny p.w. Wniebowzięcia NMP

pełna konserwacja techniczna i estetyczna ambony

20 000,00 zł

13Gmina Polska Cerekiew

Polska Cerekiew ruiny zamku

badania architektoniczne ruin zamku

6 100,00 zł

14Wspólnota Mieszkaniowa, Sukiennice 5, Brzeg

Brzeg kamienica, ul. Sukiennice 5

remont elewacji budynku 7 500,00 zł

15

Parafia Rzymskokatolicka p.w. św. Mikołaja i Franciszka Ksawerego w Otmuchowie

Otmuchów kościół parafialny p.w. św. Mikołaja i Franciszka Ksawerego

remont i wymiana pokrycia dachu kościoła

47 982,00 zł

16

Parafia Rzymskokatolicka p.w. św. Mikołaja w Wilkowie

Wojciechów kościół filialny p.w. Nawiedzenia NMP

wymiana pokrycia dachu kościoła

20 000,00 zł

17

Parafia Rzymskokatolicka p.w. św. Jana Chrzciciela w Biskupicach

Biskupice kościół parafialny p.w. św. Jana Chrzciciela,

prace budowlano-konserwatorskie m.in. przy ściankach wieży i zadaszeniu kościoła

10 000,00 zł

18Jadwiga i Józef Kunert, ul. Skłodowskiej-Curie, Kędzierzyn-Koźle

Kędzierzyn-Koźlekamienica, ul. Skłodowskiej-Curie 7

wykonanie pokrycia dachowego z blachy, remont elewacji budynku

10 000,00 zł

RAZEM251 087,00

Tabela 7wnioskodawca Ilość złożonych wniosków

2008 2009 20101 Parafia/klasztor 28 48 37

2Jednostka samorządu

terytorialnego3 4 2

3 Właściciel prywatny 1 5 44 Wspólnota 1 13 19

5Stowarzyszenie/ Towarzystwo/

Fundacja1 3 2

razem 34 73 64

2008 2009 2010

parafiasamorządwł. prywatnywspólnotastowarzyszenie