49

Sztuka kochania

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Sztuka kochania
Page 2: Sztuka kochania

Ta lektura, podobnie ak tysiące innych, est dostępna on-line na stroniewolnelektury.pl.Utwór opracowany został w ramach pro ektu Wolne Lektury przez fun-dac ę Nowoczesna Polska.

OWIDIUSZ

Sztuka kochania .

IJeżeli ktoś z was, Rzymianie,nie wie, co miłości sztukadokazać est dzisia w stanie,niech w te książce wiedzy szuka.

Niecha uważnie odczytautworu tego stronice,a potem niecha stosu eprzepisy mo e w praktyce.

Sztuką est kierować okrętprzez oceanu otchłanie.Sztuką — azda na rydwanie.Sztuką est też miłowanie…

Nie Ty sztuki te ta emnicnauczyłeś mnie, Febusie¹.Nie zdradziły ich swym śpiewemleśne ptaszyny milusie…

Nie z awiła mi się Klio²ani e siostry-boginie,ak Hez odowi³, gdy stadopasł ongi w Askry⁴ dolinie. —Doświadczenie est mi dzisiaprzewodnikiem mym edynie…

IIMłody żołnierzu, co pragnieszsłużyć i okryć się chlubąpod znakiem słodkie Wenery⁵…na pierw — znaleź two ą lubą.

Następnie — zdobądź e miłość.Zdobywszy — umie zachować.Całe działania zaczepne

¹ u a. (mit. gr.) — przydomek Apolla, boga słońca. [przypis edytorski]² io (mit. gr.) — muza historii. [przypis edytorski]³ z o — gr. poeta epicki, ur. między a p.n.e., autor m. in. poematu ac i ni . [przypis

edytorski]⁴ k a — miasto w środkowe Grec i, w pobliżu gór Helikonu. [przypis edytorski]⁵ n a a. nu (mit. rzym.) — bogini miłości. [przypis edytorski]

Page 3: Sztuka kochania

według moich rad przeprowadź.Jestem pewien, przy acielu,nie będziesz tego żałować…

IIIGdy od więzów esteś wolny,korzysta z pomyślne chwili,wybiera ąc tę, czar którecałe życie twe umili.

Wiedz, że owa piękność słodkanie zstąpi ku tobie z niebana lekkich wiaterku skrzydłach…Znaleźć ą na ziemi trzeba.

Myśliwiec wie, kędy⁶ w sidłaszybkiego elenia złowi,wie, gdzie może stawić czołookrutnemu odyńcowi.

Ptasznik zaś — w akich zaroślachzastawić ma lep na ptaki.Rybak — w akie wodzie chwytaćkarpie, liny i szczupaki.

Ty, co kobiece pięknościszukasz wśród ziemskich padołów,naucz się zna dować mie sca,gdzie obfity będzie połów…

Nie potrzebu esz w tym celupodróżować po mórz fali —nie potrzebu esz twe lubeszukać w lazurowe dali.

Perseusz⁷ niech Andromedę⁸sprowadza z Indii spalone —pasterz ygijski niech w Grec iszuka kochanki i żony.

Sam Rzym tyle pięknych kobietw swoich starych murach mieściiż — rzec można bez przesady —est to w świecie ra niewieści.

Ile agód ma Methymna⁹,morze — ryb, Gargara¹⁰ — kłosów,ile ptasząt w głębi lasów,ile gwiazd est wśród niebiosów,

⁶k (daw.) — gdzie. [przypis edytorski]⁷ u z (mit. gr.) — heros, syn Zeusa i Danae. [przypis edytorski]⁸ n o a (mit. gr.) — córka króla Etiopii, Cefeusza (syna Zeusa) i Kas opei, oddana na pożarcie smokowi

morskiemu, wielorybowi (pustoszącemu kra za bluźnierstwo Kas opei, która twierdziła, że est pięknie sza odNereid). Ocalił Andromedę Perseusz, który poślubił ą zabiwszy potwora. [przypis edytorski]

⁹ th na — miasto na wyspie Lesbos, w starożytności znane z doskonałych win. [przypis edytorski]¹⁰ a a a — miasto na południe od Troi, w starożytności znane z obfitych zbiorów. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 4: Sztuka kochania

Tak są liczne w naszym mieściemłode a cudne dziewice.Nie darmo w nim słodka Wenusobrała swo ą stolicę.

IVNieporównane pięknościzna dą Rzymianie szczęśliwipod portykiem Pompe usza¹¹,na Forum¹², w galeriach Liwii¹³.

Na Adonisowych¹⁴ świętachsposobności nie są rzadsze —lecz na skutecznie swe sidłazastawiać można w teatrze.

Zna dziesz kobiet cudnych krocie:tę — oszukać będziesz w stanie,tamta za mie cię przelotnie,inne — dasz swe miłowanie.

Jako mrówki niosąc ziarnotworzą nieraz szyki długiei ak gdyby oszalały,lata ą edne przez drugie —

Jako pszczoły, które tłumnieuną w asne dni pogodne —z kęp pachnące macierzankizbierać słodkie skarby miodne —

Tak kobiety do teatruśpieszą rzeszą nieprzebraną.Każda widzieć chce — lecz każdapragnie zwłaszcza być widzianą.

Romulus¹⁵ pierwszy z teatremzłączył miłość. Przez porwanieSabinek¹⁶ zdobyli sobieżony rycerscy Rzymianie.

Odtąd, wierny swe tradyc iuświęcone z bogów łaski,teatr zastawia na cnotępułapki i samotrzaski.

VCyrk est również dobrym gruntemdo robienia zna omości.

¹¹ o t k o u za — ogród publiczny, część kompleksu teatralnego, aki Pompe usz Wielki zbudowałw południowe części Pola Marsowego. [przypis edytorski]

¹² o u o anu — na starszy plac w staroż. Rzymie, religijny, polityczny i towarzyski ośrodek miasta.[przypis edytorski]

¹³ a i i ii — portyk Liwii, powstały w latach – p.n.e. [przypis edytorski]¹⁴ oni (mit. gr.) — młodzieniec, ulubieniec Aodyty. [przypis edytorski]¹⁵ o u u (mit. rzym.) — założyciel Rzymu, zabó ca brata-bliźniaka Remusa. [przypis edytorski]¹⁶ o ani Sa in k — legenda z początków Rzymu, wg które Rzymianie mieli porwać kobiety z plemienia

Sabinów i po ąć e za żony. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 5: Sztuka kochania

Siądź przy lube ak na bliże .U dzie to śród tłoku gości.

Ciasnota cię zmusi wkrótceprzycisnąć się eszcze bardzie .Dziewczę zniesie to cierpliwie…Rozmową twą też nie wzgardzi.

Widząc konie na arenie —chwal te, które ona chwali.Widząc bóstwa — pochwal Wenus,co twe serce żarem pali…

Kiedy kurz z areny padniena pierś białą two e miłe ,

Flirt

drżącą ze wzruszenia rękąstrzepnij lekko owe pyły.

A eżeli kurz nie padnie —strzepnij również, nic nie szkodzi.Niecha widzi twą troskliwość,niech się na twą tkliwość zgodzi…

VIPrzy dzie chwila, gdy w triumfie,lśniąc od złota i purpury,ciągniony przez konie śnieżnew edzie Cezar w nasze mury.

Przed nim będą iść w ka danachpokonanych Partów¹⁷ wodze¹⁸.Tłum młodzieńców, ro e dziewczątzgromadzą się na ich drodze.

Gdy o królów, gór, rzek mianozapyta cię two a luba —mów, ob aśnia — bo inaczepewną będzie two a zguba.

Powinieneś zaspokoićciekawość twego dziewczęciamówiąc o tym, o czym nie masznawet słabego po ęcia.

«Tu Tygrys błękitnowłosy —udziela ob aśnień — a tuz wieńcem trzcinowym na czolezacna postać Euatu…»

Ci eńcy — to są wodzowie.Choć ich nie znasz — swo ą drogą,syp nazwiska pierwsze lepsze,co do nich pasować mogą.

¹⁷ a to i — naród tworzący państwo na terenie dzisie szego Iranu od ok. p.n.e. do n.e., uwikłanyw liczne wo ny z Rzymem. [przypis edytorski]

¹⁸ o — dziś popr. forma M.lm: wodzowie. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 6: Sztuka kochania

VIIUczty ułatwia ą równieżdostęp do dziewic, a wino

Wino

(trzeba wyznać to otwarcie)nie est ich krasą edyną.

Wino czyni serce tkliwym.Miłość duszę opromienia…Wino i miłość — to płomieńrozpalony śród płomienia.

Aby sądzić o piękności,bezpiecznie poczekać do dnia.Noc i wino — źli doradcy.Zwodniczy ma blask pochodnia.

Dniem zobaczył ongi Parystrzy boginie… Kto dniem sądzikle not, dziewczę i purpurę,ten na pewno nie pobłądzi.

Noc zaciera moc usterek(zgodzicie się chyba ze mną).Nocą nie ma brzydkich kobiet(zwłaszcza gdy est bardzo ciemno).

VIIICzyż wyliczać wszystkie mie sca,gdzie urządzać można łowyna kochanki? Mó poematbyłby wówczas stutomowy…

Byłoby to niepotrzebne —ak mi się słusznie wyda e —nie sposób ednak pominąćkąpielowe miłe Ba e¹⁹…

Gdy się o miłości ba e,na myśl muszą przy ść nam Ba e,gdzie kąpiel każdy dosta e,i… z raną w sercu zosta e.

Tam wre życie namiętnościna słoneczne plaży modne .Tam na cnotę dziewic dybierzymski «Esikus pogodny».

IXDotąd wyliczałem mie sca,gdzie zastawiać trzeba sieci,w które nasza ukochanamimo woli swo e wleci.

¹⁹ a — Baiae, miasto nad Zatoką Neapolitańską,w starożytności funkc onu ące ako kurort i uzdrowisko.[przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 7: Sztuka kochania

Teraz opowiedzieć pragnę,ak zdobyć e miłość trzeba.Kochankowie wszystkich kra ów!Głos mó będzie głosem nieba.

Zdobędziesz każdą kobietęna aką uczu esz chrapkę,tylko umie , gdzie należy,zręcznie zastawić pułapkę.

Ta, co ci się poddać nie chce,ręczę, że by się poddała,ręczę, że miłością pała,tylko… nie est dosyć śmiała.

Miłość zakazana nęcirównie mężów, ak dziewice.Mąż ukrywa swo e żądze,lecz dziewice zdradza lice.

Jeślibyśmy pierwsze krokiczynić zaprzestali, to byu stóp naszych niewiast ro eznalazły się te że doby…

Na miękkich łąkach buha awidząc, ryczy ałowica.Rży klacz na widok ogiera.Blednie od żądzy dziewica.

Idź do walki ufny w siebie,a wówczas — mogę ci przysiąc,oprze ci się z pięknych kobietzaledwie edna na tysiąc…

XNa pierwszym twoim staraniemwinno być we ście w zażyłośćz subretką²⁰ słodkie piękności,ku które uczuwasz miłość.

Jeżeli subretka owama swe pani zaufanie,nie oszczędza żadnych darów,a co zechcesz — to się stanie…

W e mocy leży pochwycićchwilę, kiedy pani tkliwależy w słodkim półomdleniui Amora łask przyzywa…

Jak złote kłosy, tak cudniepromienie ą e oczęta.W na ta nie sze głębie duszywnika Wenus uśmiechnięta…

²⁰ u tka (daw.) — poko ówka. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 8: Sztuka kochania

Dokąd Ilion²¹ był w żałobie,nie zdobył go szturm unaków.W dzień wesela przy ął konia,co w swym wnętrzu krył wo aków.

Wybierz chwilę, gdy twą pięknąo rywalkę zazdrość pali.Wystąpisz w roli mściciela.Wszystko łatwo pó dzie dale .

Wykorzysta dobry moment,póki wiatr dmie, póki żaglewzdęte… Błędnym est przysłowie,że po diable to, co nagle…

Pytasz, czy przezornie posiąśćwzględy subreteczki miłe ?Odpowiedź est na to trudna.Problemat — bardzo zawiły…

Czasem w służące -kochancepomocnicę uzyskamy,inna będzie chciała ciebiezatrzymać dla siebie same .

Radzę wstrzymać się do czasuod amorów ze służącą,

Sługa

bowiem komplikac e różnespokó ci potem zamącą.

Nie chwyta dwóch srok za ogon.Na pierw skończ romans z e panią,a gdy wszystko się powiedzie,wówczas przy dzie kole na nią…

XIZbada grunt przez słodki liścik.Donieś o twe duszy stanie.Niech tysiące komplementówwyśpiewa e twe kochanie.

Na uniżeńszymi prośbybłagać się wybraną godzi.Nie wstydź się prosić, gdy prośbanawet gniew bogów łagodzi.

Udawa , że chcesz dar złożyću stóp na milsze kochanki,lecz w ostatnie chwili nie da …Obiecanki to… cacanki…

Na większa sztuka polegana tym, aby nic nie dawszyotrzymać od ukochanedowód łaski na askrawszy.

²¹ ion — Tro a. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 9: Sztuka kochania

Z lęku, by nie stracić zysku,co z tego «dowodu» płynie,niczego ci nie odmówi…Szczyt pragnień cię nie ominie…

Studiu cie sztuki nadobne,radzę wam, młodzi Rzymianie,albowiem pięknymi słowyłatwo est zdobyć kochanie.

Niecha prostą, niecha szczerąbędzie waszych serc wymowa —omija cie wszystkie sztucznei nienaturalne słowa.

Jeżeli ci list odeśle,nie czytany, nie otwarty,nie trać zbyt wcześnie nadziei.Bądź ufny i bądź uparty.

Cóż est miększego od wodyi cóż twardszego od skały?A ednak na twardsze skałymiękkie wody wydrążały…

Jeżeli twe listy czyta,lecz nie odpowiada na nie,wkrótce zacznie odpowiadać,gdy ciekawi ą czytanie…

Jeśli odmownie odpowie,niech cię to zbyt nie rozżali.Pisząc, byś nie pisał, pragnie,ażebyś pisywał dale …

XIIProstota — to mężów cnotai ozdoba… Więc nie yzuwłosów ani ich pomadą,ak to mówią — nie ulizu .

Nieuczesany Tezeusz²²Ariadnę²³ poił zachwytem,Fedra²⁴ szalała z miłościza prostakiem Hipolitem²⁵.

Adonis²⁶, mieszkaniec lasów,stał się kochankiem Wenery.Bądź czystym, lecz nie unikaśniade , opalone cery.

²² z u z (mit. gr.) — heros ateński, zabó ca Minotaura. [przypis edytorski]²³ ia na (mit. gr.) — królewna kreteńska, e nić pomogła wydostać się Tezeuszowi z labiryntu Minotaura.

[przypis edytorski]²⁴ a (mit. gr.) — żona Tezeusza, córka Minosa i Pasifae. [przypis edytorski]²⁵ i o it (mit. gr.) — heros, syn Tezeusza, oskarżony o gwałt przez Fedrę. [przypis edytorski]²⁶ oni (mit. gr.) — młodzieniec, ulubieniec Aodyty. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 10: Sztuka kochania

Niech two a toga nie tworzybezładnie zgniecionych kłębów.Nie mie poplamione szaty.Nie zapomnij płukać zębów!

Nie noś za dużych sandałów.Czub twó niecha się nie eży.Niech twą brodę oraz włosystrzyże na lepszy z balwierzy²⁷.

Pamięta czyścić paznokcie.Oddech musi pachnieć mile.Inacze — kochanka two auciekać będzie o milę.

Większe zabiegi niech czyniąprzy toalecie kokoty²⁸lub mężowie, których nęcąmężów haniebne pieszczoty.

XIIIPij w miarę, by równowagęumysłu i nóg zachować.

Alkohol

Popisz się, z czym tylko możesz.Gdyś zgrabny — taniec poprowadź.

Jeśli głos masz piękny — śpiewa(na lepie — miłosne zwrotki).Musisz uwieść two ą lubą,wyzysku ąc wszelkie środki.

XIVMożesz wkraść się do e sercaprawiąc zręczne komplementy.Na skromnie sza est wrażliwąna czar pochlebstw niepo ęty.

Nie żału obietnic, bowiemlubi e bardzo płeć gładka.

Przysięga

Przysięga ąc wierność, możeszJupitera²⁹ brać na świadka.

Słysząc zaklęcia kochankówzaśmiewa się Jowisz stary…i on nieraz na Styks³⁰ klął siężonie dochowywać wiary…

Kochankowie, ośmielenikróla niebiosów przykładem,przysięga cie — ile wlezie,dotrzymu cie — ego śladem…

²⁷ a i z (daw.) — yz er. [przypis edytorski]²⁸kokota (daw.) — prostytutka. [przypis edytorski]²⁹ u it a. o i z (mit. rzym.) — na ważnie szy bóg rzymskiego panteonu, odpowiednik gr. Zeusa. [przypis

edytorski]³⁰St k (mit. gr.) — rzeka w podziemne krainie zmarłych. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 11: Sztuka kochania

XVCzasem mogą ci się przydaćłzy gorące i lamenty.Jak wiadomo, łza rozmiękczana twardsze nawet diamenty.

A czar boski pocałunkówktóż bezkarnie z nas pominie?Słodkim zaklęciom miłościone da ą moc edynie…

Cału — eśli ci dziewczynanie zabrania całowania…

Pocałunek

Cału również wtedy, eślicałowania ci zabrania.

Może zacznie stawiać opóri przybierze groźną postać.Lecz się nie da na to nabrać.Pragnie pokonaną zostać.

Ale warg e delikatnychnie zrań brutalną pieszczotą.Jeżelibyś był prostakiem —może się obrazić o to.

Kto po wzięciu pocałunkui po dalszy ciąg nie sięga —godzien stracić to, co zyskał,stary, głupi niedołęga…

Mówisz, że to gwałt? Lecz gdybyśduszę kobiet dobrze znał ty,wiedziałbyś, że nic milszegonie ma dla nich nad te gwałty…

Gdy mogąc być szturmem wziętą,piękna two a wy dzie cała,to ci w setnym pokoleniubędzie eszcze pamiętała…

Źle udana, gorzka radośćna e twarzy wówczas gości…Ale w serca ta ne głębiaż się będzie trząść ze złości…

XVIKobieta przenigdy pierwszakochanków swoich nie łowi.Lecz lubi być zaczepionąi poddać się kochankowi.

Błaga cie — aby otrzymać.Słucha cie mądre maksymy:

Prośba

Dziewice lubią nad wszystko,kiedy e o co prosimy.

Sztuka kochania

Page 12: Sztuka kochania

Nawet Jowisz u stóp dziewicna kornie sze prośby składa.Żadna doń nie przyszła pierwsza,choć figurą był nie lada!

Jeśli ednak wzgarda eno³¹odpowiada na twe żądze —nie nastawa . Zarządź odwrót.Na lepsza to rzecz, ak sądzę.

Kto uchodzi przed kobietą,ten ą kusi, ten ą nęci,kto się e narzuca — zwyklebywa przedmiotem niechęci.

XVIIKobiety, tak ak i ryby,różnym się sposobem łowi.Jedne z nich wpada ą w sieciprzemyślnemu rybakowi.

Inne łapią się harpunem,eszcze inne — zwykłą wędką…Łowienie ednych trwa długo,a zaś drugich — bardzo prędko.

Zmienia sidła zgodnie z wiekiemosób, z którymi masz schadzkę.Stare sarny są czu nie szei dale widzą zasadzkę.

Skoro dziewczę onieśmieliszzbyt ryzykownym fortelem,trafi na łotra, uchodzącprzed zacnym uwodzicielem…

Okręcie mó , rzuć kotwicę!O miłowania potędze,odpocząwszy chwilę edną,śpiewać będę w drugie księdze.

IŚpiewa my hymn triumfalny!Oto zdobycz z bogów łaskiwpada w zastawione przez nasumie ętnie samotrzaski³².

Niecha szczęśliwy kochanekwawrzyn złoży na me skroni,imię me sławiąc nad starcaz Askry³³ i ślepca z Meonii³⁴.

³¹ no (daw.) — tylko. [przypis edytorski]³² a ot za k — pułapka. [przypis edytorski]³³ ta z c z k — Hez od. [przypis edytorski]³⁴ i c z onii — Homer. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 13: Sztuka kochania

Ale nie dość, że me wierszedały ci lubą w ob ęcia.Nauczę cię, ak zachowaćna stałe miłość dziewczęcia.

Minos³⁵ nie zdołał przeszkodzićśmiertelnemu użyć skrzydeł.Ja chcę skrzydlatego bóstwa³⁶nie wypuścić z moich sideł.

IINie mogą zrodzić uczuciatesalskich wróżek zaklęcia³⁷,uczone czary Medei³⁸ni talizman ze źrebięcia.

Gdyby bowiem moc tę miałaczarnoksięska sztuka cała,Medea Jazona³⁹, Cyrce⁴⁰ —Ulissa⁴¹ by zatrzymała.

Na bok więc magiczne płyny,na bok tru ące odwary!Do szaleństwa doprowadząna zdrowszego takie czary.

IIIBądź miłym, będziesz kochanym.Łącz ciała i duszy piękno,

Piękno, Starość

albowiem zalety duchanawet czasu się nie zlękną.

Płyną lata, płyną, płyną…Piękność ciała szybko mija.Z róż zosta ą eno ciernie.Więdnie fiołek i lilija.

I tobie, młodzieńcze cudny,niezadługo włos zbiele e.Zmarszczki lica twe pokry ą,wiatr rozwie e twe nadzie e…

Studiu sztuki i nauki.Piękno ducha nie przeminie.Ulisses dzięki wymowiezawo ował dwie boginie.

³⁵ ino (mit. gr.) — władca Krety, późnie sędzia w krainie zmarłych; wg mitu uwięził Dedala, ale tenodleciał z wyspy na własnoręcznie wykonanych skrzydłach. [przypis edytorski]

³⁶ k z at t o — Amor. [przypis edytorski]³⁷t a kich k zak cia — Tesalia, region w północne Grec i, w starożytności była uznawana za siedzibę

czarownic. [przypis edytorski]³⁸ a (mit. gr.) — czarodzie ka, żona Jazona. [przypis edytorski]³⁹ azon (mit. gr.) — heros z Tesalii, przywódca wyprawy po złote runo. [przypis edytorski]⁴⁰ c a. i k (mit. gr.) — czarodzie ka, córka Heliosa, przypisu e się e zmienienie towarzyszy Odyseusza

w świnie. [przypis edytorski]⁴¹ i — Odyseusz, bohater poematu Homera. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 14: Sztuka kochania

IVGrzeczność, serdeczność, uprze mośćprzenika do serca ludzi.

Grzeczność

A zgryźliwość i kłótliwośćpowszechną nienawiść budzi.

Nikt nie ma chyba sympatiido wilka albo astrzębia.Natomiast wszyscy kochamyi askółkę, i gołębia.

Zostaw na stronie złośliwość,Niecha uśmiech zawsze gościna twych ustach. Miłe słowobywa pokarmem miłości.

Przez kłótliwość żona mężatam, gdzie pieprz rośnie, wygania.Na pewno by siedział w domuma ąc słodycz e kochania.

Przez kłótliwość mąż swe żoniezałazi potem za skórę.Sądzi, że skwitował długi,zrobiwszy e awanturę.

Im wolno… Małżeństw posągiemsą zawsze kłótnie dwóch osób.

Miłość, Prawo

Ale kochance nie możnanawymyślać w żaden sposób.

Do spania w edne łożnicynie zmusza was siła prawa.Waszym prawem — słodka miłość,co serca szczęściem napawa.

VNie mam zamiaru bogaczomwykładać sztuki kochania.

Miłość, Bogactwo

Nie potrzebu e mych naukten, który ma coś do dania.

Zawsze, gdy za dzie konieczność,może dać rzecz aką drogą,obfitsze, niż a, posiadaśrodki, które uwieść mogą.

Jestem poetą ubogich,ponieważ będąc ubogimkochałem, ach, i gorzałemogniem namiętności srogim.

Nie ma ąc innych funduszów,za kochanek moich wdziękidawałem ako zapłatęme na pięknie sze piosenki.

Sztuka kochania

Page 15: Sztuka kochania

Niezamożny ograniczyćmusi swo e postulaty.Cierpi wiele rzeczy, którychnie zna kochanek bogaty.

Gdy raz w gniewie potargałemmo e lube włosy — pomnę,akie z tego miałem smutkii akie koszty ogromne.

Utrzymywała bezczelna,że stró e został rozdarty…Niźli się kłócić z kobietą —łatwie zwalczać dzikie Party.

VIJeśli two a luba będziesurową i niedostępną,bądź cierpliwy, odpędziwszyna bok wszelką myśl posępną.

Jeśli wolno zegniesz gałąź,to się zgina ak sprężyna.Lecz pęknie na dwo e wówczas,gdy ą się gwałtownie zgina.

Płynąc powoli, z uporem,pływak nurt rzeki przepłynie.Ale pragnąc z prądem walczyćśród wezbranych nurtów zginie.

Cierpliwość odnosi triumfnad tygrysami dzikimii nad lwami okrutnymiz pustyń numidy skie ziemi.

Gdy kochanka się opiera —ustąp… a twó triumf pewny.Czyń — co ci uczynić każe.Płacze? Płacz udawa rzewny.

Śmie e się? Pęka ze śmiechu.Co powie — powtarza za nią.Przecz — czemu e usta przeczą.Chwal — co chwalą, gań — co ganią…

Trzyma nad nią parasolkę.W ciżbie toru lube drogę.Pod stopy e złóż kobierzec.Obu lub rozzu e nogę…

Nie płoń się ze wstydu, eśliponiżenie ci przypadłotrzymać two ą wolną ręką(rzecz to hańbiąca) zwierciadło.

Sztuka kochania

Page 16: Sztuka kochania

Pomnij, że i sam Herkules⁴²takie rzeczy spełniał ongi,a niemnie czcimy dziś wszyscypółboga tego posągi.

VIIJeżeli two a kochankana Forum da ci spotkanie —przed umówioną godzinąpierwszy musisz przybyć na nie.

Skoro zawoła na ciebie —pędź, leć — ile tylko siły.Bacz, by na licznie sze tłumybiegu twego nie zwolniły.

Jesteś na wsi? Gdy cię wezwie,śpiesz się, ak się wszyscy śpieszą,co kocha ą… Gdy powozubrak ci — musisz ruszyć pieszo.

Nic cię wstrzymać nie powinno,eśliś est naprawdę czuły.Ani deszcze, ani śniegi,ani skwary kanikuły⁴³.

VIIIMiłość est obrazem wo ny.Tchórze opuszczą e znaki.

Miłość, Wo na

W słodkich obozach kochaniamusisz znosić trud wszelaki.

Gdy miłu emy — znosimyna strasznie sze niewygody:długie marsze, ostre zimy,ciężkie noce, srogie chłody.

Nieraz zna dziesz się pod deszczustrugami lodowatemi.Nieraz będziesz przeziębniętyspoczywał na twarde ziemi.

Znoście to wszystko!… Apollo⁴⁴zamieszkiwał chatkę niską,kiedy Admetowe⁴⁵ stadowyprowadzał na pastwisko.

Ktoż by z nas mógł się rumienićidąc śladem Apollina?Niecha zrzuci pychę z serca,kto miłością żyć poczyna!

⁴² ku — heros, odpowiednik gr. Heraklesa, znany z wykonania dwunastu prac. [przypis edytorski]⁴³kaniku a (daw.) — wakac e. [przypis edytorski]⁴⁴ o o (mit. gr.) — przewodnik dziewięciu muz, bóg sztuki, wróżbiarstwa i gwałtowne śmierci. [przypis

edytorski]⁴⁵ t (mit. gr.) — król Fera w Tesalii, na którego dworze Apollo przez lat był za karę pasterzem.

[przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 17: Sztuka kochania

IXGdy nie możesz do kochankidostać się zwycza ną drogą,gdy napotkasz drzwi zamknięte,nie popada w rozpacz srogą.

Wleź na dach… Po trudne drodzepoprowadzi cię kochanie.Lub wślizgnij się górnym oknemzdradziecko a niespodzianie.

Będzie zachwyconą — wiedząc,ak się naraziłeś dla nie ,i bezczelne twe śmiałości,estem pewien, że nie zgani.

XDo służące , do loka aprzemawia cie ze słodyczą.Nie wstydź się, kochanku pyszny,ścisnąć ich dłoń niewolniczą.

Nie szczędź podarków!… Nie pomiństróża, co bramę zamyka,ani też u drzwi sypialnisto ącego niewolnika.

XINie każę ci obsypywaćdarami twe ukochane .Przyślij upominek drobny,ale ze smakiem wybrany.

Gdy się w sadzie bu ne drzewapod owocu gną ciężarem —kosz na pięknie szych owocówodpowiednim będzie darem.

Mów, że pochodzą z twe wioski(wieś masz w pobliżu stolicy),choć kupiłeś e na targuu przekupki na ulicy.

Poślij lube twe na lepiekasztany lub winogrona.Kasztany — to Amarylis⁴⁶słodycz była ulubiona.

Lecz ty na widok kasztanów,nowoczesna Amarylko,wołasz niezadowolona:«Jak to? Dał kasztany tylko?»

⁴⁶ a i — pasterka wspominana przez Wergiliusza w uko ikach; informac a podana przez Owidiuszapochodzi z uko iki II, . [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 18: Sztuka kochania

Prócz owoców posłać możeszkwiczoły albo gołębie.W ten sposób dasz lube poznaćwiernych uczuć twoich głębie.

Zali⁴⁷ ci mam radzić przesłaćtwe kochance tkliwe rymy?Chcemy solidnie szych darów,chociaż poez e chwalimy.

Nawet dziki barbarzyńca,nieogładzony, nieczuły,może być pewien tryumfu,eśli ma pełne szkatuły.

Ży emy dziś w złotym wieku.Wszystko otrzymasz za złoto.Ta, co nawet słynie cnotą,nagradza złoto pieszczotą.

Gdyby sam Homer się z awiłw towarzystwie Muz dziewięciu,ale z pustymi rękoma,wyzna ąc miłość dziewczęciu,

Choć nad ego utworamiwszędzie słyszymy zachwyty —sam Homer, mimo swe sławy,wyleciałby na łeb zbity.

XIIJeżeli pragniesz zachowaćna długo miłość twe pani,chwal to wszystko, co w nie widzisz,chwal i to, co widzisz na nie .

Stroi się w szkarłaty z Tyru⁴⁸?Pochwal tyry skie szkarłaty.Z wyspy Kos ma stró ⁴⁹? Z zachwytemwielb tego rodza u szaty.

Świeci złotem? Mów, że złotomnie słoneczne niż e lica.Jest w futrze zimowym? Futroniech cię nad wszystko zachwyca.

«Palisz mnie żarem miłości» —powiedz, eżeli włożyłazbyt lekką tunikę — «aleczy się nie zaziębisz, miła?»

Podziwia e uczesanie,czy yzu e się żelazkiem,

⁴⁷za i (daw.) — czy. [przypis edytorski]⁴⁸ zka at z u — tkaniny pochodzące z fenickiego miasta Tyr, barwione drogą substanc ą uzyskiwaną ze

ślimaków morskich. [przypis edytorski]⁴⁹z o a t — gr. wyspa Kos była znana z wyrobu delikatnych tkanin. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 19: Sztuka kochania

czy na poły dzieli włosyboskim aśnie ące blaskiem.

Pochwal w tańcu e ramiona,chwal e głos — gdy pieśni nuci,a skoro e skończy śpiewać,niech cię to serdecznie smuci…

XIIIMiłość, słaba na początku,gdy przechodzi w nawyknienie,coraz bardzie potężnie e,zmienia się w żywe płomienie.

Byk, którego dziś się lękasz,był kiedyś mlecznym cielaczkiem.Wielkie drzewo rozłożystedawnie było małym krzaczkiem.

Małym źródłem się poczynarzeka ku morzu płynąca.Nieskończoną ilość wodyczerpie z dopływów tysiąca.

Przyzwycza do siebie lubą.Znaczy to ogromnie dużo,znoś wszelakie e kaprysy,choć cię męczą, choć cię nużą.

Niech cię widzi bezustannie.Niech nic prócz ciebie nie słyszy.Niech twó obraz dniem i nocąukochane towarzyszy.

Lecz gdyś est pewien, że tęsknido tkliwe miłości two e ,oddal się… Twe oddalenieniecha ą zaniepokoi.

Niech odpocznie… Wypoczętaziemia sutsze da e plony.Chciwie deszczu zimne strugipochłania grunt wysuszony…

Lecz niech two a nieobecnośćnie dłuży się nieopatrznie.Luba o tobie zapomnii o innym myśleć zacznie.

Czas leczy wszelkie tęsknoty.Nieobecny Menelausie⁵⁰,tyś był winien, że z Heleną⁵¹Tro ańczyk w amory wdał się.

⁵⁰ n ao — syn Atreusa, król Sparty; ego żona Helena została porwana przez Parysa, co doprowadziło dowo ny tro ańskie . [przypis edytorski]

⁵¹ na — na pięknie sza kobieta na ziemi, żona Menelaosa, króla Sparty. Z e powodu toczyła się wo natro ańska. Została porwana przez Parysa, który rozsądził między Herą, Ateną i Aodytą na korzyść te ostatnie ,ogłasza ąc ą na pięknie szą z bogiń. Ręka Heleny miała być ego nagrodą. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 20: Sztuka kochania

Jak można było od eżdżać,gdy została żona młoda

Mąż, Żona, Zdrada

pod ednym dachem z Parysem⁵²!Wszyscy wiemy — krew nie woda.

Szaleńcze, dałeś gołąbkęna pożarcie krogulcowi.Jagniątko wilkowi, którytysiące owieczek łowi…

Helena była niewinną.Parys był również niewinien.Każdy z nas na ego mie scuto samo zrobić powinien.

Mąż dał im lokal do grzechui zostawił czasu mnóstwo.Mąż — powiedzieć można — całesprowokował cudzołóstwo.

XIVNie tak straszny est odyniec,gdy kły toczy rozszalałe,ani żmija nadepnięta,ni lwica, gdy karmi małe…

Jako zdradzona kobieta.Wściekłość płonie na e twarzy.Jest ak szalona bachantka⁵³.Na wszystko się wówczas waży.

Ostrożny kochanek winienzazdrości lube nie budzić.Jest to bardzo niebezpieczne,(tuta nie ma co się łudzić).

Nie znaczy to ednak wcale,bym bronił mieć, cenzor srogi,więce ponad edną miłość…Chrońcie mnie od tego, bogi!

Baw się… Lecz skromnym woalemprzysłoń twe zdrożne tkliwości.Zwłaszcza strzeż się chełpliwości,która w tylu sercach gości.

Nie dawa lube podarku,który inna poznać może.Nie naznacz sobie dwóch schadzekw ednym mie scu, w edne porze.

Jeśli ukrywana miłośćwyda się ednak przypadkiem,przecz bezczelnie… (Stary Jowisz

⁵² a — syn Priama i Hekabe, królewicz tro ański; porwał Helenę, żonę władcy Myken Menelaosa, cobyło bezpośrednim powodem rozpoczęcia wo ny tro ańskie . [przypis edytorski]

⁵³ achantka (mit. rzym.) — kobieta z orszaku boga wina Bachusa. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 21: Sztuka kochania

może znowu być twym świadkiem.)

Ani nie bądź bardzie czuły,ani też bardzie poddany.Można by za dowód winypoczytywać takie zmiany.

Lecz nie żału gorliwościw zapasach miłosnych, abyu ść pode rzenia, iż esteśwyczerpany uż i słaby…

Niektórzy używać radząmiłosnych ziół ró szkodliwy.Cząber albo pieprz zmieszanyz ostrym nasieniem pokrzywy.

Żółty ząbownik wsypanyw stare wino… Straszne ady!Wenus nie lubi tych środków.I bez nich da sobie rady.

Używać edynie możnaczosnek z Megary, na połypomieszany z pachnącymipodnieca ącymi zioły⁵⁴.

Do tego dodać należya , miodu i szyszek sosny.Będzie z tego pożytecznyi smaczny napó miłosny.

Ale dosyć uż przepisówEskulapa⁵⁵. Wróć, Erato⁵⁶,do toku opowiadania.Na wyższa uż pora na to.

XVRadziłem ci ak na bardzietaić niewierności two e.Obecnie porzuć tę drogęi rozgłasza twe podbo e.

Nie gań me niekonsekwenc i:W lekki okręt wiatrem gnanyNotus⁵⁷, Zefir⁵⁸ i Eurus⁵⁹dmą zazwycza na przemiany.

Woźnica swoim rumakomraz musi popuszczać wodze,to znów e gwałtownie ściąga,gdy się rozbryka ą srodze.

⁵⁴zio — dziś popr. forma N.lm: ziołami. [przypis edytorski]⁵⁵ ku a (mit. gr.) — bóg medycyny. [przypis edytorski]⁵⁶ ato (mit. gr.) — muza poez i miłosne . [przypis edytorski]⁵⁷ otu — wiatr południowy i ego uosobienie; inna nazwa: Auster. [przypis edytorski]⁵⁸ (mit. gr.) — wiatr zachodni i ego uosobienie. [przypis edytorski]⁵⁹ u u (mit. gr.) — wiatr południowo-wschodni i ego uosobienie. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 22: Sztuka kochania

Niektórzy z kochanków mogąźle wy ść, do ustępstw przywykłszy.Miłość bez współzawodniczkiniektórym się z dziewic przykrzy.

Niewielka szczypta zazdrościdla gnuśnych⁶⁰ nie est szkodliwa.Niech więc od czasu do czasutwa luba zazdrosną bywa.

Pytasz, ak długo ą możnapozostawić w te boleści?

Łzy

Odpowiem ci: niezbyt długo.Zaciętym est gniew niewieści.

Spiesz się!… Cudną, śnieżną szy ęotocz miłośnie ramiony.Spij łez krople diamentowez e twarzyczki zasmucone .

Płacz e osłódź całowaniemi czarem pieszczoty słodkie .Uspokoi się… Wszak nie manic lepszego nad te środki.

A eżeli ą ogarniagniew zaciekły, gniew płomienny,eżeli pomiędzy wamizapanu e stan wo enny —

Ułagodzisz e zawziętośćpo onym okrutnym bo u,bylebyś umiał na łożupodpisać traktat poko u…

Tam mieszka spoko na zgoda,tam przebaczenie się rodzi,tam kochanek wszelkie dąsybardzo łatwo ułagodzi.

Po uspoko onym gniewiei po zakończeniu sprzeczkitym tkliwie łączą swe dzióbkipogodzone gołąbeczki.

Świat był z początku chaosem.Niebo, morze z ziemią pustą —wszystko było pomieszaneze sobą ak groch z kapustą.

Niebo wzniosło się nad ziemiąi powstały wód odmęty,a pusta ziemia zrodziłana różnie sze elementy.

Leśny zwierz zapełnił bory,ptactwo — powietrzne przestworza,

⁶⁰ nu n (daw.) — leniwy. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 23: Sztuka kochania

a zaś ryby się ukryływ lazurowe głębi morza⁶¹…

[…]

Cała trudność mieszkaniowanie istniała w owe czasy,gdy się zważy, że mieszkaniemludzi owych były lasy.

Pożywieniem — zwykła trawa.A gałęzie listne — łożem.Nikt nie znał bliźniego swego…Ach, dziś tak uż żyć nie możem.

Słodka rozkosz dała miękkośćtym obycza om surowym.Męża z niewiastą złączyłatkliwa żądza w czasie owym.

I nie było im potrzebasłuchać przepisu żadnego.Każdy wiedział bardzo dobrze,ak się trzeba wziąć do tego.

Czar miłości wszędzie gości,wszystko na świecie zwycięża.Ptaszyna kocha ptaszynę,ryba — rybę, a wąż — węża.

Jałowica kocha byka,rogacza — sarenka dzika.Zaś kozła koza ma w cenie,choć go czuć ak utrapienie.

Klacz miłosnym szałem gnana,mknąc przed siebie w świat daleki,aby zobaczyć kochanka,przepływa na szersze rzeki.

Odwagi więc! Moc miłościto potężny środek, któryrany goi, troski koilepie nad wszelkie mikstury.

XVIKiedy tak śpiewałem — naglezobaczyłem Apollonaw wieńcu laurów… Słodko brzmiałazłote har pieśń natchniona.

I powiedział wieszczo Febus:«Owidiuszu, piewco drogi,mistrzu w sztuce miłowania,

⁶¹ azu o i o za — następna strofa została pominięta w źródle ako zbyt odległa od oryginału.[przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 24: Sztuka kochania

wnijdź⁶² w świątyni mo e progi.

Na e wrotach u rzysz napis:„Zna sam siebie” — niecha rzeszauczniów twoich i wyznawcówdo świątyni te pospiesza.

Albowiem edynie tego,który zna siebie samego,rozumne przewidywaniaw miłości od zgryzot strzegą.

Mierzy zamiary na siły,nie zaś siły na zamiary.Wyzysku e wszelkie środkido usidlenia ofiary.

Niech z tego mądrze skorzysta,eżeli ma piękne lica.Niecha śpiewa ak na więce ,eśli śpiewem swym zachwyca.Niech pije — eśli est z niegosympatyczny pijanica…

Jeżeli ma ładną skórę,Niech swe ramiona obnaży.W ogóle powinien robićwszystko to, z czym mu do twarzy.

Ale nieznośny gadułalub wierszopis nałogowyniech się nigdy nie ośmieliprzerwać w połowie rozmowy —

By zanudzać otoczenieprozą lub w wiązane mowie…»Tak przemawiał boski Febus.Słucha cie go, kochankowie.

XVIIMało szczęścia, smutków wielezakochanych est udziałem.Nie eden dozna przykroścityle, ile a doznałem.

Moc owocu ma oliwka,Hybla pszczół, Atos za ęcy,a morskie pobrzeże muszel,lecz Miłość ma smutków więce .

Kobiety miewa ą częstokaprysy niezmiernie głupie.Gdy ci każą zrobić głupstwo,podówczas — ze wstydem — zrób e…

⁶² n — dziś popr. forma . os. trybu rozk.: we dź. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 25: Sztuka kochania

XVIIIŚpiewać będę wielkie czyny.Kochankowie, z całe duszyradzę wam uwagę skupići wytężyć bacznie uszy.

Znieś rywala bez szemrania,a u dziesz niechybne klęski,do świątyni Jupiteraw edziesz w triumfie zwycięski.

Przepis ten est mędrszy stokroćniż wszelkie inne recepty.Zdradza cię kochanka two a?Nie złapże się na ten lep ty…

Nie wzbrania e do rywalarobić perskie oko aninie waż się nigdy dotykaćmiłosnych listów twe pani.

Je wy ście ani e przy ścieniecha cię nic nie obchodzi.Jeśli cię zdradza przelotnie,mów sobie: «Cóż to mi szkodzi?»

Co do mnie, przyznam się szczerze,nie estem na wysokościmo e teorii kochania.Zdrada kochanki mnie złości.

Choćbym się starał na wszystkopozwalać lube dziewczynie —nie mogę, trudno, nie mogę,choć dobrze wiem, że źle czynię…

XIXWenus, bogini miłości,na skrytsze wdzięki przesłania.Zwierz spełnia zaś na widokuta ne obrządki kochania…

Na widok ten zawstydzoneoczy odwraca dziewica…Dla ludzkich sprawek miłosnychkonieczną est ta emnica.

Zbyt asne, nazbyt askrawebywa ą słońca promienie.Jeżeli uż nie ciemności —to wybieramy półcienie…

Nawet podówczas, gdy ludziepółdziko pędzili życie,kiedy im dęby dawałyedzenie oraz ukrycie —

Sztuka kochania

Page 26: Sztuka kochania

Nawet podówczas ród ludzkimiłosne obrzędy czyninie na widoku publicznym,lecz w lesie albo askini.

Tak wstydliwości przestrzegałprzed laty człowiek pierwotny.A dzisia — dziś co widzimy?Wszędzie — upadek sromotny.

Każdy o swoich podbo ach,proszony czy nie proszony,gada i gada, i gadana przeróżnie sze androny.

Źle robią, co swym triumfemnazbyt rozgłośnie się szczycą.Ta emne sprawy miłościpowinny być — ta emnicą.

XXNie wytyka swo e lubenigdy nigdzie żadne wady.Będziesz mi niezmiernie wdzięczny,eśli posłuchasz te rady.

Na ciemną płeć Andromedy⁶³Perseusz⁶⁴ patrzał przez szpary.Hektor⁶⁵ we wzroście swe żonynie widział żadne przywary.

Dla rozlicznych wad kobiecychmiano cnót znaleźć nietrudno.Czarnie szą od smoły nazwiesz«swo ą czarnuszką przecudną».

Z Minerwą⁶⁶ — porównasz rudą,zaś tę, co ży e rozpustą —z Wenerą… «Pulchniutka» — powieszo kobiecie, co est tłustą.

Wyrazisz się w uniesieniu,że powiewna i anielska,o inne kobiecie, którachuda est ak śmierć angielska.

W ten sposób każdziutkie wadziebliskie cnoty nada miano,a od razu wstępnym bo emzawo u esz ukochaną.

⁶³ n o a (mit. gr.) — córka króla Etiopii, Cefeusza (syna Zeusa) i Kas opei, oddana na pożarcie smokowimorskiemu, wielorybowi (pustoszącemu kra za bluźnierstwo Kas opei, która twierdziła, że est pięknie sza odNereid). Ocalił Andromedę Perseusz, który poślubił ą zabiwszy potwora. [przypis edytorski]

⁶⁴ u z (mit. gr.) — heros, syn Zeusa i Danae. [przypis edytorski]⁶⁵ kto — eden z głównych bohaterów ia Homera, brat Parysa, syn Priama i Hekabe. Na dzielnie szy

wo ownik tro ański. [przypis edytorski]⁶⁶ in a (mit. rzym.) — bogini sztuki i rzemiosła, ak również mądrości, nauki i literatury; e gr. odpo-

wiednikiem est Atena. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 27: Sztuka kochania

Nie pyta e nigdy eno⁶⁷:«Cudna, ży esz od ilu lat?

Starość, Kobieta

Jaki narodziny two emiał zaszczyt widzieć konsulat⁶⁸?»

Zostaw troskę tę cenzorom⁶⁹.Zwłaszcza eśli piękna paninie est uż pierwsze młodości,niezręczność ą two a zrani.

XXIW sztuce kochania uczeńszebywa ą do rzalsze damy.Jak wiadomo, przez ćwiczeniatalent udoskonalamy.

Wiadome im są ta nikimiłości, innym nie znane…Przykuwa ą nas do siebiezwłaszcza przez pieszczot odmianę.

Żadne malowidło nie znatak bezmierne lubieżności,aka w sercach, aka w ciałachtych namiętnych istot gości.

Na słodsza est rozkosz, eślirównie e słodycze po ą,równie e powaby nęcąi mnie, i kochankę mo ą.

Nienawidzę wszelkich uczućniewza emnych… Nigdy przetonie pragnę pieścić się z chłopcemani z przekupną kobietą.

Nie est mi rozkoszą — rozkosz,co ą z obowiązku dano.Raz na zawsze z obowiązkówzwalniam mo ą ukochaną.

Słodko mi est słyszeć głos e ,drżący szczęściem, półomdlały,

Młodość, Seks

gdy mnie prosi, żebym zwolniłnamiętności me zapały.

Wzrok oślepły od szaleństwa,oczy od miłości mrącezwraca ku mnie rozkochana,pieszczot da ąc mi tysiące…

Ale na pierwsze młodościobce są owe zalety.

⁶⁷ no (daw.) — tylko. [przypis edytorski]⁶⁸kon u at — roczna kadenc a konsula, na wyższego urzędnika rzymskiego, służyła do określania daty. [przy-

pis edytorski]⁶⁹c nzo — wyższy urzędnik rzymski, odpowiedzialny m. in. za przeprowadzanie spisów obywateli. [przypis

edytorski]

Sztuka kochania

Page 28: Sztuka kochania

Ma ą e — edynie tylkodo rzalsze nieco kobiety…

Niecha inni młode winozapija ą — do stu katów.Ja pić pragnę stare trunkiz czasu dawnych konsulatów…

XXIIAle oto uż kochankówukryło puszyste łoże.Muza mo a do sypialniw żaden sposób we ść nie może.

Zresztą i bez e wskazówekradę sobie świetnie dadząi nie zostaną bezczynnipod Amora słodką władzą…

Co należy wówczas mówić,bardzo dobrze wiedzą sami.Nie będą również w kłopocie,co trzeba robić z rękami.

Powoli dążcie do celu,moi kochankowie mili…Opóźnia cie szczyt rozkoszy —eżeli was nic nie pili.

Przerywa cie słodką pracę,aby trwała ak na dłuże .Przed na śmielszymi pomysłyniecha żadne z was nie stchórzy….

Drżącą światłością zaświecątwe dziewczyny słodkie oczy,ako złoty słońca promieńdrży odbity w wód przeźroczy…

Wyrazy żądzą dyszące…Szepty namiętne i skargina zbielałych wargach mrące…Palące ak ogień wargi…

Uniesiony namiętnością,nie wyprzedza two e pani.Na mile , gdy ednocześnieprzybijecie do przystani…

XXIIIKończę… Niecha wdzięczna młodzieżozdobi me czoło mirtem.Niecha wielbi imię mo ei niecha się za mie flirtem.

Sztuka kochania

Page 29: Sztuka kochania

Jak Wulkan⁷⁰ Achillesowi⁷¹ongi dał zwycięskie bronie,tak a da ę dziś kochankomna przednie szy oręż w dłonie.

Niecha walczą w mo e imię,a gdy zwalczą dziewic wstyd uż,niecha głoszą triumfalnie:«Mistrzem naszym był Owidiusz…»

IUzbroiłem Greków przeciwAmazonkom⁷²… Dziś z koleiwypada mi broń dać w dłoniewaleczne Pentezylei⁷³.

Może mi tu kto zarzuci,że żmijom chcę przydać adu,że agniątka na żer da ęrozszalałych wilczyc stadu…

Nie można wymawiać przecie(sami chyba rozumiecie)zbrodni kilku niecnych kobietwszystkim kobietom na świecie.

Wiecie o niewiastach, któresiały zgorszenie i przestrach.Wiecie dobrze o Helenach⁷⁴,Eryfilach⁷⁵, Klitemnestrach⁷⁶.

Lecz eśli sprawiedliwymidla płci nadobne esteście,wiecie i o Penelopie⁷⁷,Laodamii⁷⁸ lub Alceście⁷⁹.

Cnota est przecież kobietąze stro u oraz imienia.Nic dziwnego, że kobietyblaskiem swoim opromienia.

⁷⁰ u kan (mit. rzym.) — bóg ognia i kowalstwa, odpowiednik gr. Hefa stosa. [przypis edytorski]⁷¹ chi — legendarny bohater grecki, syn Peleusa, króla Ftyi, i Tetydy, boginki morskie , główny bohater

ia Homera. [przypis edytorski]⁷² azonki (mit. gr.) — plemię wo owniczych kobiet. [przypis edytorski]⁷³ nt z a a. nt i a — legendarna królowa Amazonek, mitycznego plemienia wo owniczych kobiet.

[przypis edytorski]⁷⁴ na — na pięknie sza kobieta na ziemi, żona Menelaosa, króla Sparty. Z e powodu toczyła się wo na

tro ańska. Została porwana przez Parysa, który rozsądził między Herą, Ateną i Aodytą na korzyść te ostatnie ,ogłasza ąc ą na pięknie szą z bogiń. Ręka Heleny miała być ego nagrodą. [przypis edytorski]

⁷⁵ a (mit. gr.) — matka Alkmeona, żona Amfiaraosa; przekonała tego ostatniego do udziału w wyprawiewo enne przeciw Tebom, mimo że on ako wróżbita wiedział, że skończy się to ego śmiercią. [przypis edytorski]

⁷⁶ it n t a a. ita t a (mit. gr.) — królewna spartańska, żona Agamemnona, którego zabiła w zemścieza ofiarowanie córki Ifigenii za pomyślność wyprawy tro ańskie . [przypis edytorski]

⁷⁷ n o a (mit. gr.) — wierna żona Odyseusza, czeka ąca na niego lat. [przypis edytorski]⁷⁸ ao a ia (mit. gr.) — żona Protesilaosa; gdy ten poległ pod Tro ą, popełniła samobó stwo, nie chcąc żyć

bez niego. [przypis edytorski]⁷⁹ c ti (mit. gr.) — córka Peliasa, która zgodziła się umrzeć, by przedłużyć życie mężowi. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 30: Sztuka kochania

IINie dla na cnotliwszych dziewicprowadzę mo e wykłady.Niech zwolenniczkom miłosteksłużą te praktyczne rady.

Płeć piękna miłosne sprawyzwykle bierze bardzie seriood płci brzydkie … Wszelki zawódkończy się u nie histerią.

Tezeusz⁸⁰ rzucił Ariadnę⁸¹.Jazon⁸² po ął żony dwie⁸³ aż.Powodem śmierci Dydony⁸⁴stał się «pobożny» Eneasz⁸⁵.

Nieszczęsne!… Chcę wam odsłonićprzyczyny wasze zagłady.Obce, nieznane wam byłysztuki miłosne zasady.Kres waszym wszelkim nieszczęściompołożą mo e wykłady.

Słodka Wenus mi wydaław tym względzie ważne rozkazy.Niechże wam one aśnie ąw życiu — ako drogowskazy.

Wenus rzekła: «Cóż ci biednebiałogłowy zawiniły,że odda esz na łup mężówbezbronny ich rodza miły.

Poświęć im pieśń trzecią, skorodwie pierwsze mężom śpiewały.Homer wpierw ganił Helenę.Potem — śpiewał e pochwały.

Nie pragnąc kobiet obrazić,nie będziesz się, sądzę, wzdragać —wiesz dobrze, że ma ą prawood ciebie tego wymagać».

Skończyła. Do mo e dłonidała gałązkę mirtową.Zacząłem śpiewać w natchnieniu.Wieszczym było każde słowo.

⁸⁰ z u z (mit. gr.) — heros ateński, zabó ca Minotaura. [przypis edytorski]⁸¹ ia na (mit. gr.) — królewna kreteńska, e nić pomogła wydostać się Tezeuszowi z labiryntu Minotaura.

[przypis edytorski]⁸² azon (mit. gr.) — heros z Tesalii, przywódca wyprawy po złote runo. [przypis edytorski]⁸³ on i — Medea i Kreuza, córka króla Koryntu. [przypis edytorski]⁸⁴ ona — postać z n i Wergiliusza, założycielka i królowa Kartaginy. Główny bohater poematu, Ene-

asz, zakochał się w nie , po czym ą porzucił, by spełnić swo e przeznaczenie, akim było założenie Rzymu.Dydona z rozpaczy popełniła samobó stwo na stosie. [przypis edytorski]

⁸⁵ n a z — główny bohater n i Wergiliusza; syn króla Anchizesa i bogini Wenus, uciekł z Troi i podługie wędrówce doprowadził swo ą drużynę do Lac um; ego potomkowie założyli Rzym. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 31: Sztuka kochania

IIIPiękne! Pomnąc o starości,wyzysku cie każdą chwilę.Czeka was, gdy zapragniecie,szczęścia i upo eń tyle!…

Płyną lata ako fale…Woda nie wraca do źródła.Kobiety, co dziś są piękne,utro będą — stare pudła.

Dziś odtrąca ą kochankównieprze ednanie a hardo.Kiedyś — same opuszczone,obdarzone będą wzgardą.

Wspomną wówczas, ak się nocądo ich domów dobijano.Jak na progu zna dowałykwiaty wonnych róż co rano.

Dziewice! Dopóki pora,ży cie szczęściem i rozkoszą.Kochankom się nie odmawiatego, o co grzecznie proszą.

Czyż pochodnia traci światłość,gdy się nią inną zapali?Czyż kto lęka się wyczerpaćwodę z oceanów fali?

Czyż może danie miłościwyczerpać czułą kochankę?Czyż wyczerpu e Ocean,gdy wziąć z niego wody szklankę?

Nie doradzam wam rozpusty,lecz podkreślam z całą siłą,iż szafowanie miłościąnikogo nie zubożyło.

IVPiękność nie wszystkim est danaz łaski Niebios, z bogów ręki.Wiele kobiet musi sztuczniepotęgować swo e wdzięki.

Na pięknie sza z kobiet gaśnie,eśli zabiegów nie czynidokoła swe toalety,choćby miała czar bogini.

Jeżeli nie edno uszłostarożytne piękne pani,to dlatego, że mężczyźnibyli równie zaniedbani.

Sztuka kochania

Page 32: Sztuka kochania

Śmieszną byłaby niewiasta,ubrana w bogate stro e,z mężem, co siedem skór byczychmiał za ozdobę i zbro ę.

Niecha inni przeszłość chwalą,w moim sercu radość gości,żem przyszedł na ten świat miływ wykwintne teraźnie szości.

A kocham ą nie za złoto,nie za tyry skie purpury,nie za okręty żaglowne,ani kosztowne marmury —

Kocham teraźnie szość za to,że nam dzisia est nieznananaszych przodków źle ubranychprostackość nieokrzesana.

Nie wniosku cie ze słów moich,że każda się stroić musiw perły, które łowią w głębiszmaragdowych wód Indusi.

Zbyt est ciężki dla kobietystró obficie złotem tkany.Źle wygląda postać w szaciebogactwem przeładowane .

VWykwint, smak i eleganc ana pięknie niewiastę zdobi.Niech zawsze staranna rękauczesanie wasze robi.

Tysiąc est różnych sposobówkobiecego uczesania.Wybierzcie — co wam do twarzy.Zwierciadło — prawdę odsłania.

Twarz podłużna est wskazówkąkażde eleganckie damie,by rozdzielać włos na dwo enaśladu ąc Laodamię⁸⁶.

Inna z dam pozwoli włosomspadać na oba ramiona.Tak gra ącego na harfiepodziwiamy Apollona.

Jeszcze inna wznosi włosyna podobieństwo Diany⁸⁷,gdy ta gna za dzikim zwierzem

⁸⁶ ao a ia (mit. gr.) — żona Protesilaosa; gdy ten poległ pod Tro ą, popełniła samobó stwo, nie chcąc żyćbez niego. [przypis edytorski]

⁸⁷ iana (mit. rzym.) — dziewicza bogini łowów, odpowiednik gr. Artemidy. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 33: Sztuka kochania

przez zarośla i polany.

Ta zachwyca nas lokami.Tamta — uczesaniem płaskim.Inna — falami kędziorów.Inna zaś — muszelek blaskiem.

Łatwie stokroć zliczyć będziestuletnich dębów żołędzie,pszczół hyble skich ro e mnogiegór alpe skich bestie srogie —

Niźli ilość nieskończonąuczesań… Wszak są mi znanetwarze, którym est na pięknie ,gdy całkiem nie uczesane.

Ariadnę od innych kobietrozkochany Bachus⁸⁸ woli.Herkules świata nie widzioprócz potargane Joli.

VIKobiety‼! O, akże liczneda e wam natura środki,abyście — na czas niepomne —urok zachowały słodki.

Mąż łysie ąc est bezradny,traci włosy zrozpaczony,tak ak drzewa tracą liście,gdy dmą mroźne Akwilony⁸⁹.

Skoro pierwsze siwe włosyzauważy piękna pani,bierze, by e ufarbować,sok z leczniczych traw Germanii.

Gdy e własnych zbraknie włosów —idzie sobie kupić nowei nie wstydzi się publiczniewłożyć e na swo ą głowę.

VIICóż powiedzieć mam o sukniach?Piękności rozkoszne mo e,po cóż z tyry skie purpuryużywać na droższe stro e?

Po co na sobie obnosićdochody swe całoroczne?Tyle est tańszych kolorów.Od nich opowieść rozpocznę.

⁸⁸ achu (mit. rzym.) — bóg wina, odpowiednik gr. Dionizosa. [przypis edytorski]⁸⁹ k i on (mit. rzym.) — wiatr północny i ego uosobienie. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 34: Sztuka kochania

Są błękity lazurowe,barwy niebiosów pogodnych.Jest zieleń koloru faliako stró rusałek wodnych.

Są tkaniny, które ma ązłotego runa kolory.Są inne takie promienneak zroszony płaszcz Aurory⁹⁰.

Piękny kolor mirtu z Pafos⁹¹i ametystów purpura.Cudną barwą popielatąlśnią żurawi trackich pióra.

Gdy przeminie gnuśna zimai podmuchy ciepłe wiosny

Stró

zazielenią winnic pędy,ze snu budząc świat radosny,

Mnie barw w sobie będą miaływszystkie różnobarwne kwiaty,niżeli ma ą kolorównaszych niewiast cudne szaty.

Wybierać trzeba ze smakiem.Nie wszystkim bowiem przypadaedna barwa… Niech blondynkaczarne stro e na się wkłada.

Brunetce — w białym do twarzy.Bryzeis⁹² się ubierałaczarno… Wdzięki Andromedypodnosiła szata biała.

VIIINiewiasta — ak kamienica,i od tyłu, i od ontueżeli uż est zniszczona,dopomina się remontu…

Jak dokonać tego trzeba?Niecha ciekawe dziewiceza rzą do mo e książeczkimówiące o kosmetyce.

Dziełko to est bardzo ważne,choć niewielkie… Każda damapoznawszy e — wypięknie e,ak tylko zapragnie sama…

⁹⁰ u o a (mit. rzym.) — bogini poranku. [przypis edytorski]⁹¹ a o — miasto na południowo-zachodnim wybrzeżu Cypru, wg mitu gr. mie sce narodzin Aodyty,

bogini miłości. [przypis edytorski]⁹² z i a. z i a — postać z ia Homera, ulubiona branka Achillesa, zabrana mu przez Agamemnona,

kiedy ten musiał zwrócić wolność swo e niewolnicy. Zagniewany Achilles zaprzestał wtedy udziału w wo nie.[przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 35: Sztuka kochania

IXZapamięta cie mą radę,dbałe o wygląd kobiety:«Nigdy w obecności mężczyznnie róbcie swe toalety».

Niecha będą niewidzialnedla nich kosmetyków pudła.Inacze — w ich sercach miłośćbardzo prędko by wychłódła.

Sprawcie, abyśmy sądzili,że eszcze słodko drzemieciewówczas, gdy uż pracu ecieprzy poranne toalecie.

Czemuż mamy wiedzieć, z czegopochodzi płci wasze białość?Zamyka cie drzwi przy pracy.Pokażcie skończoną całość.

Wiele est rzeczy, o którychmężczyznom mówić nie można.O tym dobrze wiedzieć musikażda niewiasta ostrożna.

Nie bronię wam ednak wcale,abyście przy nas czesałybu ny włos… Widok ten budziw sercach miłosne zapały…

Lecz ta, co ma włosy marne,niecha że się czesać każew świątyni Dobre Bogini⁹³,u drzwi postawiwszy straże…

Raz me dziewczę zaskoczyłem,nagle a niespodziewanie —luba włożyła z pośpiechuna odwrót swe uczesanie…

Niech takiego wstydu doznaedynie nasz wróg zażarty…Niech taka sromota spotkaeno barbarzyńskie Party.

Szpetne est zwierzę bez członków.Szpetne est pole bez kłosów.Szpetne drzewo bez gałęzi.Szpetna est głowa bez włosów.

Heleno, Ledo⁹⁴, Semele⁹⁵!…Nie dla was są te nauki.

⁹³ o a o ini — łac. Bona Dea, czczona w świątyni na Awentynie; w e kulcie mogły uczestniczyć wy-łącznie kobiety. [przypis edytorski]

⁹⁴ a (mit. gr.) — królowa Sparty, uwiedziona przez Zeusa, który przybrał postać łabędzia. Królowa uro-dziła potem Polideukesa, Helenę i Klita mestrę (według edne z wers i mitu wylęgli się oni z a ). [przypisedytorski]

⁹⁵S (mit. gr.) — królewna tebańska, matka Dionizosa ( ego o cem był Zeus). [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 36: Sztuka kochania

Wy macie przywile boskipiękności, co nie zna sztuki.

Ale wśród rzeszy kobiecedziewic est takich niewiele,co ma ą urodę równąHelenie, Ledzie, Semele…

Każda ma akąś usterkę.Tak uż na tym świecie bywa…Każda niech swo ą usterkęak na starannie ukrywa.

A zatem — radzę ci — siada ,eżeliś est bardzo mała,aby cię widząc sto ącąnie myślał nikt, żeś siedziała.

Jeżeli esteś karlicą,połóż się zgrabnie na łoże.Przykry esz nogi… Nikt wówczaszmierzyć cię wzrokiem nie może.

Jesteś zbyt szczupłą? Włóż na sięak można na szersze stro e.Jesteś zbyt blada? Uróżuwybladłe policzki two e.

Gdy nóżkę masz niezbyt zgrabną,noś białe buciki… Gdybypłeć two a była zbyt ciemnąpomogą ci z Pharos ryby.

Mała poduszeczka zręcznienierówność ramion ukry e.Jeśli szy ę masz szeroką,otocz szarfą two ą szy ę.

Nie rób gestów, gdy ci niebazręcznych rączek odmówiły.Nie mów na czczo, nieszczęśliwa,eśli oddech masz niemiły!

Jeśli masz nieładne ząbki,byłoby śmiertelnym grzechemroz aśnić uroczą buzięzbyt niedyskretnym uśmiechem.

XINawet i nauka śmiechuw kompetenc i est dziewczęce .

Śmiech

Przydać może do twych wdziękówo eden wdzięk eszcze więce .

Nie otwiera zbyt szerokoustek swoich, mo a mała.Chciałbym, abyś na policzkach

Sztuka kochania

Page 37: Sztuka kochania

dwa dołeczki cudne miała.

Śmiech twó nie może być częstyani też nazbyt przesadny.Musi być kobieco-miękki,elegancki, miły, ładny.

Niech nigdy grymas przy śmiechunie szpeci two ego lica.Źle, gdy śmie esz się podobnie,ak ryczy dzika oślica.

XIISztuka płaczu też est trudna.Musisz wiedzieć, białogłowo,kiedy płakać i ak płakać.Przestudiu to szczegółowo.

XIIIUczcie się pięknego chodu,aki przystoi kobiecie.Wdzięcznie chodząc, serca mężczyznod razu zawo u ecie.

Jedna z wielkim ma estatemstąpa kunsztownie po ziemi.Inna — ak umbry ska chłopkasadzi kroki olbrzymiemi.

Śmieszną est nienaturalność.Posłucha cie mo e rady:Chodząc — trzeba stąpać miękko,ale unikać przesady.

XIVRadziłbym ci lewe ramięodkryć, eśli płeć twa śnieżna.Pocałować owo mie scebierze nas chętka bezbrzeżna…

XVŚpiew est rzeczą czaru ącą.Nie edne natchnione odymogą z łatwością zastąpićbrak przyrodzone urody.

Raz nućcie pieśni z teatru(słuchamy tam śpiewek tylu…)to znowu lekkie piosenkina nutę znad brzegów Nilu…

Sztuka kochania

Page 38: Sztuka kochania

Niech was uczą pieśni swoich:piewca z Kos⁹⁶, Kallimach⁹⁷ boskii przy aciel win wystałych,wdzięczny staruszek teoski⁹⁸.

Na pamięć musicie umiećmiłosne stro Safony⁹⁹.Cóż bowiem namiętnie szegood piosenki e natchnione ?

Niech wam będzie znany — Gallus,Tybul¹⁰⁰ i Properc usz¹⁰¹ tkliwy…Warron¹⁰², co o złotym runieopowiada istne dziwy.

Lecz czyta cie zwłaszcza pilnieo podróżach Eneasza.Jemu winna swe powstanieukochana Roma nasza.

Wergili¹⁰³ śród wieszczów rzymskichpierwszy — bez wątpienia — idzie.Nie znam arcydzieła, co bydorównało n i i .

Czyż mi będzie tuta wolnodo poetów sławnych w Rzymie,do ich imion nieśmiertelnychdołączyć i mo e imię?

Czyż mi wolno mieć nadzie ę,że okrutna woda Lety¹⁰⁴nie pochłonie wszystkich pieśnizapomnianego poety?

Może ktoś z mych uczniów powie:«Czyta cie Sztuk kochania,w które mistrz nasz płciom obo gumiłości ta nie odsłania».

Błogosławiony — kto do teksiążeczki często zagląda…A może kiedyś po polsku

⁹⁶ i ca z o (IV/III w. p.n.e.) — Filetas z Kos, prekursor szkoły aleksandry skie w poez i greckie . [przypisedytorski]

⁹⁷ a i ach z n (ok. p.n.e. – ok. p.n.e.) — poeta epoki aleksandry skie , autor drobnych formliterackich oraz pierwsze historii literatury. [przypis edytorski]

⁹⁸ ta u z k t o ki — Anakreont z Teos (ok. p.n.e. – ok. p.n.e.), gr. poeta liryczny, często piszącyo winie, śpiewie i miłości. [przypis edytorski]

⁹⁹Sa ona — gr. poetka liryczna z przełomu VII i VI wieku p.n.e., autorka głównie poez i miłosne , częstosugeru ące e miłość do kobiet. [przypis edytorski]

¹⁰⁰ u — Albius Tibullus (ok. p.n.e. – p.n.e.) poeta rzymski, autor elegii miłosnych. [przypis edy-torski]

¹⁰¹ o c u z — Sextus Propertius (ur. p.n.e.) poeta rzymski, autor trenów i elegii miłosnych. [przypisedytorski]

¹⁰² a on ( p.n.e – p.n.e) — rzymski poeta urodzony w Galii, autor poematu o wyprawie Argonautów.[przypis edytorski]

¹⁰³ i i — Publius Vergilius Maro ( p.n.e. – p.n.e.) rzymski poeta z czasów Oktawiana Augusta, autorn i (poematu epickiego o wedrówkach Eneasza i założeniu rzymu), o ik i uko ik (sielanek). [przypis

edytorski]¹⁰⁴ ta (mit. gr.) — edna z pięciu rzek w Hadesie, krainie umarłych. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 39: Sztuka kochania

wy dę w przekładzie E smonda?

Czyta cie miękko a słodkoi o ci czułe agmenty.

Deklamu cie oi ¹⁰⁵(rodza przeze mnie poczęty).

O Febie¹⁰⁶, Bachusie¹⁰⁷, Muzy!…do was wznoszę swe wołanie,do was, piewców protektorzy,sprawcie, niecha tak się stanie…

XVIPiękna winna umieć tańczyć,grać w szachy i rzucać kości.Niech zna tysiąc gier… Zabawabywa początkiem miłości.

XVIIW Pompe ańskiego portyku¹⁰⁸idźcie się przechadzać cienie,kiedy słońce w znaku Pannygore ak żywe płomienie.

Odwiedźcie zdobnego lauremFebusa pyszną świątynię,który pod Actium¹⁰⁹ pogrążyłegipską flotę w głębinie.

Ołtarze krowy memfiskie ,pomniki naszego Pana¹¹⁰,trzy teatry i arenę,co stygnącą krwią zbryzgana.

O czego istnieniu nie wiesz,tego nie możesz pożądać.Cóż po piękne twarzy, eślinikt e nie będzie oglądać?

Gdyby Apelles¹¹¹ Wenerynie wymalował wspaniale,do dziś dnia piękną boginięukrywałyby wód fale.

Zestarzałaby się w wieżybiedna Danae¹¹² zamknięta…

¹⁰⁵ oi — fikcy ne wierszowane listy miłosne, pisane przez Owidiusza; wypowiadały się w nich bohaterkimitologiczne. [przypis edytorski]

¹⁰⁶ u a. (mit. gr.) — przydomek Apolla, boga słońca. [przypis edytorski]¹⁰⁷ achu (mit. rzym.) — bóg wina, odpowiednik gr. Dionizosa. [przypis edytorski]¹⁰⁸ o t k o u za — ogród publiczny, część kompleksu teatralnego, aki Pompe usz Wielki zbudował

w południowe części Pola Marsowego. [przypis edytorski]¹⁰⁹ ctiu — Akc um, mie sce bitwy morskie z września p.n.e, w które flota Oktawiana Augusta po-

konała siły Antoniusza i Kleopatry. [przypis edytorski]¹¹⁰ an (mit. gr.) — bóg pasterzy, przedstawiany z koźlimi nogami i rogami; ego rzymski odpowiednik to

Faun. [przypis edytorski]¹¹¹ (ok. p.n.e. – ok. p.n.e.) — wybitny starożytny malarz grecki. [przypis edytorski]¹¹² ana (mit. gr.) — matka Perseusza; ego o cem był Zeus, który zapłodnił Danae pod postacią złotego

deszczu. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 40: Sztuka kochania

Radzę wam, nie siedźcie w domu.Idźcie w tłum, lube dziewczęta…

XVIIIWilk czyha na wiele owiec,nim pochwyci wreszcie edną.Ptak Jowisza¹¹³ goni w chmurachnie edną ptaszynę biedną.

Tak samo piękna kobietawinna pośród tłumu chodzić,przez wszystkich być oglądana,aby wybranych — uwodzić…

Niech się stara, by zachwytybudziła w krąg e uroda.Niech na wszystko bacznie patrzy,co piękności wdzięku doda.

Haczyk niecha będzie gotów.Przypadek wszystko rozstrzyga.Przynętę mie apetyczną:ryba ci się nie wymiga.

XIXGdy wam luby liścik przyśle,by zbadać wasze kochanie,gdy ten liścik przez subretkę¹¹⁴przyniesiony wam zostanie —

Każde słowo, każde słówkotrzeba wybadać troskliwie —zali¹¹⁵ uda e uczucie?Zali was miłu e tkliwie?

Nie śpieszcie się z odpowiedzią.Będzie to środek na prostszy,dzięki któremu czekaniemiłość kochanka zaostrzy.

Nie okazu się zbyt łatwądla młodego konkurenta.Ale też nie bądź dla niegozbyt surowa i zacięta.

Twó kochanek wciąż żyć winienmiędzy lękiem a nadzie ą.Po odmowie niech nadzie erosną, lęki zaś male ą…

Niecha wasze odpowiedzibędą pisane starannie.Prosty, piękny styl doda ewdzięku urodziwe pannie.

¹¹³ tak o i za — orzeł. [przypis edytorski]¹¹⁴ u tka (daw.) — poko ówka. [przypis edytorski]¹¹⁵za i (daw.) — czy. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 41: Sztuka kochania

Nieraz listem w sercu mężczyznżar miłości rozpalamy —nieraz ęzyk barbarzyńskiprzyćmił urok piękne damy.

XXNa pięknie szą twarz zniekształcagniewu za adłość przeklęta.Słodycz cechu e człowieka,a zaś gniew — dzikie zwierzęta.

W gniewie czarna krew nabiegado twe twarzy zeszpecone .W oczach ci się zapala ąwszystkie płomienie Gorgony¹¹⁶.

Niech z was która we zwierciadłospo rzeć się podówczas waży —estem pewien, że nie poznarysów swo e własne twarzy.

XXIPycha również est szkodliwa.Niech twe oczy opromienia

Pycha

słodycz… Duma budzi wzgardę.Powiadam to z doświadczenia.

Spó rz łaskawie — gdy do ciebieluby robi czule oczy.Niecha mu będzie nagrodąza uśmiech — uśmiech uroczy.

Na znak odpowiada znakiem…Cóż est gorszego na świecieod smutku? Pogodna radośćnęci mnie w każde kobiecie.

W miłości nie mogę sobiewyobrazić większe biedyak być kochankiem Tekmessy¹¹⁷lub ponure Andromedy¹¹⁸…

Gdyby nie to, mo e złote,żeście takie płodne były,zwątpiłbym, że was z mężamiłączył ów moment — tak miły…

Jakże sobie wyobrazić,że do lubego A aksa¹¹⁹mówiła czułe wyrazy

¹¹⁶ o ona (mit. gr.) — potwór, którego spo rzenie zmieniało przeciwników w kamień. [przypis edytorski]¹¹⁷ k a — córka ygijskiego króla Teleutasa, wzięta w niewolę przez A asa Wielkiego, bohatera ia

Homera. [przypis edytorski]¹¹⁸ n o a (mit. gr.) — córka króla Etiopii, Cefeusza (syna Zeusa) i Kas opei, oddana na pożarcie smokowi

morskiemu, wielorybowi (pustoszącemu kra za bluźnierstwo Kas opei, która twierdziła, że est pięknie sza odNereid). Ocalił Andromedę Perseusz, który poślubił ą zabiwszy potwora. [przypis edytorski]

¹¹⁹ ak a. a — wo ownik grecki, eden z bohaterów ia Homera. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 42: Sztuka kochania

ego żona, smutna płaksa.

XXIIPorównać pragnę uczucie,co rozpala w sercu żar mi,a duszę radością karmi,do manewrów wielkie armii…

Jeden prowadzi piechotę,a drugi — azdy szwadrony.Trzeci wreszcie przeznaczonyest do sztandarów obrony.

Tak mądry wódz dzieli pracępomiędzy swoich podwładnych.Takie rozkazy niech wydakażda z naszych kobiet ładnych.

Niecha e kochanek spełnito, co est w ego zakresie.Niech bogaty amant ho niedary sute wam przyniesie.

Niech adwokat broni sprawy,eśli aką sprawę macie.Niech poeta was uwielbiaw piosence lub poemacie.

Kochamy mocnie niż inni.Poza tym wieczną est chwałaowe szczęśliwe piękności,która nam się spodobała.

Sam luby fach poetyckiosładza nam obycza e.

Poeta, Miłość

Młode piękności! Niech każdapoetom swe łaski da e.

Z błękitów słodkie natchnieniespływa na nas… Jest w nas Bóstwo…Można by na to twierdzeniedowodów przytoczyć mnóstwo.

Jak dobrze pó dzie, to z niebemprowadzimy konwersac ę.Jeśli który z nas co powie,to uż na pewno ma rac ę.

XXIIIŁaska przyznana niezwłoczniekrótko żar miłości żywi…Niecha się czasem pomartwiąkochankowie zbyt szczęśliwi.

Niecha luby twó tragicznieprzeklina zamkniętą bramę.Niech prośbami i groźbami

Sztuka kochania

Page 43: Sztuka kochania

przekonywa gniewną damę…

Zamyka drzwi na trzy spusty,spostponu ¹²⁰ mnie srodze… Tudzieżniech mi twó odźwierny powieokrutnym głosem: «A pódziesz!»

XXIVDo rąk da ę wam broń pewną:niezawodne rady mo e.Może nieopatrznie wrogasam przeciwko sobie zbro ę?

Niecha wasz kochanek na pierwcieszy się brakiem rywala.Niech stopniowo w ego sercużar miłości się zapala.

Nigdy wyścigowy rumaknie est w biegu szybki taki,

Miłość, Zazdrość

ak wówczas, kiedy zapragniewyprzedzić inne rumaki.

Miłość nasza potężnie e,skoro nas kochanka zrani.Ja sam tym goręce kocham,im sroższą est mo a pani.

Ale niecha wasz kochanekzanadto się nie rozżali.Niech zazdrosne widmo mężauczucie ego rozpali.

XXVRadość bez niebezpieczeństwatraci swe na większe wdzięki.Choć wolną esteś ak Tais¹²¹,twórz nieistnie ące lęki.

Luby mógłby wchodzić drzwiami?Każ, niecha przez okno włazi.

Miłość, Strach

Niecha na ciebie spo rzawszystrachem twoim się przerazi.

Z krzykiem: «Jesteście zgubieni!»niech wpadnie sprytna służąca.Wówczas bladego młodzieńcaukry w szafie, cała drżąca…

Ale po tych niepoko achotwórz mu słodkie ramiona…Niech odurzy go, upoirozkosz niczym nie zmącona…

¹²⁰ o t ono a (daw.) — potraktować w sposób nacechowany pogardą. [przypis edytorski]¹²¹ ai a. hai — kurtyzana z czasów Aleksandra Wielkiego. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 44: Sztuka kochania

XXVIMuszę parę słów nadmienićo sztuce oszukiwania.Kobietom zamężnym prawoniewierności wszelkie wzbrania.

Lecz wszystkie wolne niewiastyz woli cypry skiego bóstwa¹²² —niecha przy dą do mnie, abysłuchać wykładów oszustwa.

Choćbyście miały strażnikówwięce od oczu Argusa¹²³ —oszukacie wszystkich, eśliprzy dzie wam na to pokusa.

Jakiż wam baczny odźwiernyprzeszkodzi, byście w kąpieli

List

napisały list miłosnydo któregoś z wielbicieli?

Gdy służąca-powiernicalist ten pod szarfą szerokąlub pod sandałkiem przeniesie —czy eż go wykry e oko?

Jeśli ą strażnik przyłapie —obmyśla cie podstęp nowy.Niech ramiona powiernicysłużą za papier listowy.

Niecha ciało wasze młodszebędzie żywym, wielkim listem,na którym wyznacie miłośćsłowem ak płomień ognistym.

Pisać na «niższych stronicach»odradzam wam, śliczne panie.Gdy subretka piękna — długimbyłoby e odczytanie…

Świeżo wydo onym mlekiemlisty takie pisać radzę.Ażeby odczytać pismo,wystarczy est użyć sadzę.

Akrysios¹²⁴ strzegł swo e córy.A ednak, dziwnym przypadkiem,zamknięta w wieży Danaezrobiła go przecież… dziadkiem.

XXVIICóż strażnik piękne kobietyw olbrzymim Rzymie uczyni,

¹²²c ki t o — Wenus, wg mitu zrodzona z piany morskie na wybrzeżu Cypru. [przypis edytorski]¹²³ u (mit. gr.) — stuoki, zawsze czuwa ący olbrzym. [przypis edytorski]¹²⁴ k io (mit. gr.) — mąż Eurydyki, o ciec Danae. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 45: Sztuka kochania

gdy ta może do świątynischronić się Dobre Bogini?

Lub do któregoś z teatrówalbo też wreszcie do łaźni…Strażnik u wrót czeka — wodzepopuściwszy wyobraźni…

Piękna zna dzie przy aciółkę,co uda ąc ciężko chorą,pożyczy e swego łożadzienną… albo — nocną porą…

Spij stróża hiszpańskim winemalbo ta emną miksturą,która ma tę dziwną własność,że zaćmiewa oczy chmurą.

Zręczna powiernica w sobierozkochać może Cerbera¹²⁵.Pani ma swobodę… Cerberdo subretki się dobiera.

XXVIIIPodarunki robią cuda:zbędne są inne wskazówki.Dar nęci ludzi i bogów,Sam Jowisz bierze łapówki.

Całkiem wystarczy strażnikaraz eden przekupić na to,ażeby odtąd uż zawszeoglądał się za zapłatą.

Źle mieć zbyt ładne subretki(Amor szybko serce rani),nie edna z nich w sercu moimza ęła mie sce swe pani.

XXIXNieszczęśliwy! W akim celusam nadstawiam oszalałyswo ą własną pierś bezbronnąpod srogiego wroga strzały?

Czemuż zdradzać się samemu?Wszak żaden ptak ptasznikowinie wykłada tych sposobów,akimi się ptactwo łowi.

Ani też nie przy dzie na myślako tako mądre sarnie,ażeby sztuki gonieniazapragnęła uczyć psiarnię.

¹²⁵ (mit. gr.) — trzygłowy pies, pilnu ący we ścia do krainy zmarłych; tu przen.: groźny strażnik.[przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 46: Sztuka kochania

Wszystko edno… Radzić będę,gdy korzyść da ą me rady —choćbym miał przeciwko sobieuzbroić nowe Lemniady¹²⁶…

Łatwowierność płci nadobnenie zawsze na zdrowie idzie.Nie powinnyście, niewiasty,zapominać o Prokrydzie¹²⁷.

XXXNa ucztę radzę wam zawszeprzychodzić porą spóźnionąi nie aśnieć pełnią wdzięków,nim pochodnie nie zapłoną.

Czekanie (miłe Wenerze)podniesie twó czar, dziewczyno.Wydasz się stokroć pięknie szaoczom zamglonym przez wino.

Choćbyś zbyt ładną nie była —wdzięk pozyskasz niepo ęty.Noc rzuci dyskretny woalna wszelkie twe… mankamenty.

Nie edz łapczywie… Być musiszestetyczną przy edzeniu…

Jedzenie, Grzeczność

Niedobrze, gdy na twe brodziezna du e się całe «menu».

Nie edzcie przed ucztą w domu.Przy uczcie zaś eść należyz umiarkowaniem i taktem.Nie wylizu cie talerzy‼!

Jeżeliby Parys u rzał,ak się Helena obżera,nigdy by e nie porywał.Nie byłoby — dzieł Homera.

Jeżeli chcecie coś robićbez umiarkowania, to użlepie pić, ile się zmieści.Wenus z Bakchem łączy so usz.

Lecz i tuta są granicenie do przekroczenia… Radzę,aby rozum oraz nogibyły w pewne równowadze.

¹²⁶ nia (mit. gr.) — wo ownicze kobiety z wyspy Limnos, które w zemście za zdradę wymordowaływszystkich mężczyzn. [przypis edytorski]

¹²⁷ ok i — wg poematu Owidiusza żona Kefalosa, który podstępem nakłonił ą do zdrady. [przypis edy-torski]

Sztuka kochania

Page 47: Sztuka kochania

XXXIWstyd mi pisać dale . Chciałbymprzerwać pieśni me natchnione.Lecz doda e mi odwagitymi słowy cudna Dione¹²⁸:

«Na mo ą odpowiedzialność,o wszystkim mów bez obawy…Widzę, żeś miał niecny zamiarpominąć niektóre sprawy.

Niecha każda z pięknych kobietpozna siebie sama, abywiedzieć, w akie ma postawieprezentować swe powaby.

Leż na wznak, eżeli niebadały ci uroczą buzię.Jeśli masz plecy przecudne,kładź się na brzuszku, łobuzie.

Wysoka winna opieraćna łóżku kolana swo ei z lekko schyloną głowątoczyć swe miłosne bo e.

Jeśli boski blask miłościma ą two e śnieżne uda,eżeli czaru ą oczytwe łabędzie szy ki cuda —

Niech kochanek zachwyconyzobaczy cię, boska, całą,niecha że go do szaleństwadoprowadzi two e ciało.

Nie wstydź się rozpuścić włosyako bachantka z Tesalii.Niech spada ą na ramiona,podobne do dzikie fali.

Jeżeli prace Lucyny¹²⁹ślady akieś zostawiły,walcz ak srogi Part, co w bo unadstawia wrogowi tyły.

Wenus zna tysiąc sposobów.Wszystkie mie cie na widoku.Na proście — pół nachylonazostawać na prawym boku.»

¹²⁸ ion (mit. gr.) — matka Aodyty. [przypis edytorski]¹²⁹ ac uc n — poród (od imienia rzymskie bogini narodzin). [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 48: Sztuka kochania

XXXIIPrzenigdy tró nóg Febusa¹³⁰ani wyrocznia Ammona¹³¹nie ob awiła prawd mędrszychniźli mo a pieśń natchniona.

Jeżeli mo e wywodybudzą wasze zaufanie,nie zawiodą was w praktyce,wierza cie mi, drogie panie…

Niecha rozkosz wam przenikado samego szpiku kości.Niech was i waszych kochankówrównie pali żar miłości.

Używa cie tkliwych zwrotów…(słucha cie mo e recepty).Niech namiętność potęgu ączułe słowa, słodkie szepty…

A tym, którym odmówiłanatura lube sensac i,tym pozwalam się uciekaćdo na słodsze malwersac i.

Wasze ruchy i spo rzenianiech nas utwierdza ą w błędzie.Głos wasz i oddech namiętnyniecha przerywanym będzie.

XXXIIIW swe sypialni mie cie półmrok…Musicie przed swym amantemukryć moc rzeczy… Inaczepuściłby was zaraz kantem.

XXXIVSkończyłem mo ą opowieść.Niech wam pożyteczna będzie.Pora uż z mego rydwanuwyprzęgać białe łabędzie.

Niech na miłosnych trofeachwypisze każda kobieta:«Nauczył mnie miłowaniaOwidiusz, rzymski poeta».

¹³⁰t n u a — tró nóg, na którym wróżąc siadała Pytia z wyroczni Apolla w Delfach. [przypis edytorski]¹³¹ on — egipski bóg wiatru, urodza u i płodności. [przypis edytorski]

Sztuka kochania

Page 49: Sztuka kochania

Ten utwór nie est ob ęty ma ątkowym prawem autorskim i zna du e się w domenie publiczne , co oznacza żemożesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony est dodatkowymimateriałami (przypisy, motywy literackie etc.), które podlega ą prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiałyudostępnione są na licenc i Creative Commons Uznanie Autorstwa – Na Tych Samych Warunkach . PL.

Źródło: http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/sztuka-kochaniaTekst opracowany na podstawie: Owidiusz, Sztuka kochania, tłum. Julian E smond, Wydawnictwo PolskiegoTowarzystwa Wydawców Książek, [b.m., b.r.].Wydawca: Fundac a Nowoczesna PolskaPublikac a zrealizowana w ramach pro ektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukc a cyowawykonana przez fundac ę Nowoczesna Polska z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów Marty Niedziałkowskie .Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.Opracowanie redakcy ne i przypisy: Paulina Choromańska, Paweł Kozioł, Wo ciech Kotwica.Okładka na podstawie: openuser@Flickr, CC BY-SA .ISBN ----

z o n ktuWolne Lektury to pro ekt fundac i Nowoczesna Polska – organizac i pożytku publicznego działa ące na rzeczwolności korzystania z dóbr kultury.Co roku do domeny publiczne przechodzi twórczość kole nych autorów. Dzięki Two emu wsparciu będziemye mogli udostępnić wszystkim bezpłatnie.ak o z o c

Przekaż % podatku na rozwó Wolnych Lektur: Fundac a Nowoczesna Polska, KRS .Pomóż uwolnić konkretną książkę, wspiera ąc zbiórkę na stronie wolnelektury.pl.Przekaż darowiznę na konto: szczegóły na stronie Fundac i.

Sztuka kochania