sztuka rymotwórcza

  • Upload
    zaneta

  • View
    251

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    1/100

    FRANCISZEK KSAWERY DMOCHOWSKI

    SZTUKA

    RYMOTWRCZAPOEMA WE CZTERECH PIENIACH

    Magia Sowa

    http://www.andreadoria.republika.pl/
  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    2/100

    2

    Tower Press 2000

    Copyright by Tower Press, Gdask 2000

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    3/100

    3

    TRE MATERYI

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    4/100

    4

    PIE PIERWSZA

    Powszechne prawida poezyi

    Zamiar dziea

    Dar natury trzeba mie do poezyi. Rno darw natury

    Rymowanie. Zdanie o wierszach bezrymowych

    Chronienie si przysady

    Natura jest skarbem poety

    Jak daleko zmylenie, czyli fikcyja, zachodzi moeUtrzymanie rzeczy. Chronienie si obcych ozdb

    Porzdek

    Zbytnie wyszczeglnienie szkodliwe. Stara si trzeba, aby chronic sijednych bdw, nie wpada w drugie

    Jednoton naganny. Rozmaito najmilsza

    Szlachetno styluHarmonija wiersza. Uycie stosownych do rzeczy wyrazw

    Historyja poezyi ojczystej a do naszych czasw

    Tok rymotwrski

    Jasno

    Wzgld na czysto i zgod jzyka. Tworzenie wyrazw

    Praca w poprawie i wyksztaceniu dziea

    Potrzeba krytyki. Charakter pochlebnego i rozsdnego krytyka

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    5/100

    5

    PIE DRUGA

    O sielankach

    Jaki tok przystoi sielance. Znaczniejsi sielanek pisarze. Zaleta dobrze na-pisanej sielanki

    O elegii, po naszemu: o trenach

    Ton elegii. Gos serca powinien oywia ale poety

    Zimny ton w elegii nieznony. Pisarze elegii aciskiej

    Jak wiele zaley na mocnym wydaniu czucia. Wzmianka Owidyjusza,Junga, Kochanowskiego, Knianina

    O odach albo pieniach

    Wysoko ody. Zimne pisma niewarte jej nazwiska

    Rno ody. Najsawniejsi jej pisarze

    O epigrammatach

    Co w sobie mieci epigramma. Wzmianka Marcyjalisa. Czego si chroniw artach i fraszkach

    Duch epigrammatyczny szkodliwy naukom. Co czyni pikno epigram-matu

    O satyrach

    Jaki jest duch satyr

    Znaczniejsi aciscy i narodowi satyr pisarze

    Czego si wystrzega w satyrach. Styl satyry. Zdanie o satyrach Piotrow-skiego

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    6/100

    6

    O bajkach

    Cel bajek. Autorowie bajek

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    7/100

    7

    PIE TRZECIA

    O trajedyi

    Jak si podoba widok dobrze wydanej natury

    Jakiej mocy namitnoci wyciga trajedyja

    Wyoenie zamiaru dziea

    Oznaczenie miejsca i czasu sceny

    Podobno do prawdy. Uwaga wzgldem dzisiejszych teatrw

    Nie wszystko na scenie okazywa monaRozwizanie trudnoci

    Jak idzie akcyja. Uwaga wzgldem aktorw, scen i przerwy midzy akta-mi

    Historyja poezyi dramatycznej. Stan jej w Grecyi, w Rzymie. Upadek.Powstanie. Stawniejsi jej w rnych wiekach i narodach autorowie

    Stan ojczystej dramatyki. Autorowie jej

    Zachowanie charakterw. Rozmaito ich. Uwaga na stan, wiek, obyczajenarodw. Odmiana charakteru

    Wydanie ludzkich namitnoci podug natury

    Jaka jest prawdziwa chwaa traicznego poety. Kto do ez naszych maprawo

    Sztuka w zadziwieniu umysw i poruszeniu serc ludzkich. Koniec traje-dyi

    O epopei, czyli wierszu bohatyrskim

    Epopeja zmyleniem rzecz swoj oywia

    Kto by pierwszym autorem wiersza bohatyrskiego i ktrych mia nala-dowcw

    Jak uycie machiny nadprzyrodzonej uderza i bawi czytelnika

    Jak mieli pomoc dawni poetowie z wprowadzania swych bogw. Czy u

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    8/100

    8

    nas to uchodzi. Jakim sposobem moemy zrobi godnego chway bohaty-ra

    Wprowadzenie duchw piekielnych

    Co sdzi o mieszaninie religii i bajek pogaskichZdanie o uywaniu bajki. Moc i pikno przenoni

    Charakteru bohatyra upodla nie trzeba. Wady same nie powinny by po-spolite. O wielkoci duszy. Zdanie o bohatyrze Tassa

    Porzdek w osnowie dziea

    O powieciach i opisach

    Co czyni pikno dzieaJakie powinno by zaczcie. Pochwaa Wirgilijusza

    Poczenie ozdb wszelkiego gatunku. Pochwaa Homera

    Wzmianka o tumaczach autorw wiersza bohatyrskiego

    O komedyi

    Powstanie w Grecyi komedyi dawnej. Autorowie jej. Menander zostatwrc komedyi nowej

    Wydanie wad i saboci serca ludzkiego. Charakter akomcy, zabobonni-ka, obudnika, filuta, niestatka, rozrzutnika i poczciwego czowieka

    Rno wad podug rnoci wieku. Charakter dziecka, modego,dojrzaego czowieka i starca

    Wzgld na wiek, mieszkanie i sposb ycia ludzkiego

    Wzgld na genijusz narodw

    Chronienie si podych artw

    Akcyja komedyi. Czy przystoi obraca si do spektatora. Co sdzi owprowadzeniu osb przeciwnych charakterw

    Jakie biorc materyje byaby najpotniejsza komedyja

    Koniec komedyi

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    9/100

    9

    PIE CZWARTA

    Uwagi wzgldem poezyi i poetw

    Nie godzi si by miernym poet

    Poczenie daru natury z prawidami sztuki

    Co sdzi o sztuce z przykadw wycignionej

    Kiedy natura najlepsze daje wzory sztuce

    Poczenie innych umiejtnoci z poezyj

    Jak trzeba sdzi o zdaniach ludzkich. Co rozumie o zoliwych przyga-niaczach

    Lepiej mao, a dobrze pisa

    Mioci chway trzeba si zagrzewa do pracy. Niesprawiedliwo ludz-ka w szacowaniu talentw

    Jak na wsi widok natury zapala dowcip

    Sztuka w sdzeniu i czynieniu wyboru midzy dawnymi i pniejszymi

    autoramiO tumaczeniu

    O naladowaniu

    Dla wielu piknoci lekkim wadom przebaczy naley

    Jakiej niemiosierni krytycy warci nagrody

    Wyprowadzenie pocztkw poezyi. Jakie dobra przyniosa rodzajowi

    ludzkiemuZo i pismu, i autorowi krzywd czyni. Cnota i prawda najwiksz jestwszelkiego pisma ozdob

    Zamknicie dziea

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    10/100

    10

    DO NAJJANIEJSZEGO MIOCIWEGO PANASTANISAWA AUGUSTA

    KRLA POLSKIEGOWIELKIEGO KSICIA LITEWSKIEGO

    ETC. ETC.

    Do Twego, Panie, askawy, tronu,

    W ktrym nauki maj schronienie,

    Zbliam si z snopkiem nowego plonu,

    Sztuki poetw niosc Ci pienie.

    Ci bajki pisz, owi satyry,

    Inni sielanki i pieni krasne.

    Ja chciaem obraz ich sztuki szczery

    Wyda i prawa odla jej wasne.

    Wszystko si w pewnej mieci osnowie,

    Ze to by musi, co lepo leci.

    Maj przepisy filozofowie,

    Maj je mwcy, maj poeci.

    Dowcip, co miaym buja polotem,

    Puciwszy wolne malowni skrzyda,

    eby opacznym nie poszed zwrotem,

    Musi szanowa sztuki prawida.

    Czy piewa krlw przewane sprawy

    Odgosem trby lub dwikiem lutnie,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    11/100

    11

    Czyli na dudce nuci murawy

    Albo na gli narzeka smutnie -

    Zawsze si w pewnych zamyka szrankach,

    Aby do rzeczy wydal dwik sfornie;

    Ani tam moe grac na multankach,

    Gdzie trzeba gonej uy waltornie.

    C gdy powany koturn wystawi

    I strasznym serca widokiem zmiesza,

    Moe tak piewa jak ten, co bawi

    I trefn ludzi scen rozmiesza?

    Wiele kosztuje poety imi

    Trzeba zna rnych rodzajw tony.

    Sam tylko moe w treciwym rymie

    Wstawi si dowcip sztuk wiczony.

    Mdrzec z Stagiry prawa jej mierzy,

    Horacy zwizym rymem przestroi,

    Wida, Woch, gadkim pdzlem rozszerzy,

    Pop Anglom, Despro Frankom przyswoi.

    Tych mistrzw ja si trzymaem toru,

    Natur majc na oku cile.

    Jelim nie doszed mojego wzoru,

    Nie wstyd mi upa w dobrym zamyle.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    12/100

    12

    Czci przenikniony wszystek gbok,

    Tobie oddaj dzieo to. Panie!

    Jeli askawe rzucisz na oko,

    Zyskaem wiata caego zdanie.

    Jestem

    z najgbszym uszanowaniemWASZEJ KRLEWSKIEJ MOCIPana Mego Miociwego

    wierny poddany,Ks, Franciszek Dmochowski, S. P.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    13/100

    13

    PRZEDMOWACo jzyk aciski midzy pierwszymi ozdobami swymi kadzie, co Fran-cuzi u siebie za cudo literatury poczytuj, to ja teraz samo polskiemu j-

    zykowi przywaszczam. Zaiste, moe si wielu zbyt miaym poka; alemniejsza o to, bylebym szczliwie zamiaru mego dopeni. Jeeli mia-o jest czasem naganna, tedy gorsza jest boja. Prawda, e si czsto-kro miaemu usterkn zdarzy; a te znowu bojaliwy nigdy nic znacz-nego nie zrobi.

    ......... Wszake przewaga niech bdzie

    Wiadoma, kto nie way, wysoko nie sidzie.miaego szczcie dwiga, szczciu okrt daje

    agle i rym za szczciem przyjemnym si staje. *

    Przypatrujc si pismom, ktrymi pikne dowcipy ju to zrcznym saw-nych pisarzw naladowaniem, ju wybornym tumaczeniem, ju te zwasnego podu jzyk polski za dzisiejszego panowania zbogaciy, dzi-wiem si, a razem i sam ochoty nabraem.Szukaem wic materyi, ktra by jeszcze pirem ojczystym traktowannie bya. Tak mi si zdaa sztuka rymotwrcza.

    Midzy mnstwem autorw, ktrzy o sztuce rymotwrczej pisali, ci naj-

    wiksz maj saw: Arystoteles, Horacy, Wida, Boalo Despro i Pop, an-gielski poeta. Arystoteles, filozof, idzie porzdnie, stanowi powszechne

    prawida, a wnioskw i stosunkw z nich czynienie kadego rozumowizostawia. Horacy, czowiek wielkiego dowcipu, umylnie zdaje si niepo-rzdek udawa, a jako poeta mwi do poetw. Wida pisze podug prawi-de sztuki o sztuce, ale zdaje si bardziej Wirgilijusza ni natury trzyma.Boalo Despro jest nauczycielem, ktry chce razem da i nauk, i przykaduczniowi swemu. Pop myli oryginalnie, unosi si wysoko, ale niepo-rzdkiem swych wyobrae duo czytelnika

    zatrudnia.Nie jest to dzieo samym tumaczeniem, ani te sobie oryginalnoci nieprzyznaje. Zagrzany czytaniem dzie o sztuce rymotwrczej, osobliwieHoracego i Despra, chciaem podobnym jzyk ojczysty zbogaci. Z obu-dwch czerpaem myli, do drugiego ukadu szczeglniej si przywiza-em. em wiele winien dwm tym wielkim nauczycielom, chtnie wy-znaj; ale si te i moich myli nie zapieram. Bardzo sobie winszowa

    bd, jeeli u rozsdnego czytelnika znajd zalet.

    * Szymonowic wPrzedmowie do Wolskiego

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    14/100

    14

    PIE PIERWSZA

    Co istotn jest cech dobrego poety,

    Jakim mu trzeba torem biey do swej mety,

    Czego szuka, a czego chroni si naley -

    To ja zamylam piewa dla wiata modziey,

    Gucie, sdzio dzie ludzkich, darze niebios drogi,

    Bez ktrego w ozdoby sam dowcip ubogi!

    Ty kieruj pirem moim, ty bd mi chtliwym,

    ebym wdzik z sztuk sodkim poczy ogniwem.

    A wy, zacne dowcipy, ktrecie szczliwie

    Z chwa sw pracoway na nauki niwie,

    Ktrych nard w chwalebne wiece uczci skronie,

    Jeli za wami krokiem zbyt odwanym goni

    I waszymi kwiatami dzieo moje zdobi -Przyjmijcie to wyznanie za hod winny sobie.

    Prno ten rymotwrca na parnaskie gry

    Chce si lekkomylnymi miao puci piry,

    Ktremu Niebo darw potrzebnych nie dao

    Ani si mu askaw twarz nie rozmiao.

    Kto ma dowcip cieniony i genijusz suchy,

    Tego Pegaz poziomy, temu Febus guchy.

    Wic ty, co niebepiecznym ogniem zapalony

    W liskie si rymotwrcw zapuszczasz przegony,

    Nie chciej prno nad wierszw skadaniem pracowa

    I nie sd, e masz dowcip, gdy masz ch rymowa.

    Lecz by zwodne pochopy ci nie omyliy,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    15/100

    15

    Mierz si dugo z tw gow i prbuj twej siy.

    Podna zawsze natura w wyborne dowcipy,

    Rne midzy nie dzieli dary Aganipy.

    Ten sodkim rymem ognie miosne opiewa,

    Ten ostrym epigramem wskr serca przeszywa,

    w miaym pirem gosi bohatyrskie dzieje,

    w wdzicznym tonem nuci lasy, ki, knieje,

    w pikne przypowieci i bajeczki prawi,

    w trwoy lud na scenie, w wesoo bawi.

    Ale czstokro dowcip, co sobie pochlebia,

    Nie znajc swej wartoci, zamiaru uchybia;

    Porwie si na rzecz wielk rymy zbyt miaemi,

    A co mia grno lata, czoga si po ziemi.

    Jak rzecz przedsibierzesz, trefn czy wysok,

    Zawsze na rymowanie chciej baczne da oko,By naturalne byo, bez adnej przysady.

    Gdzie rym duo kosztuje, nie bdzie bez wady.

    Komu trudno przychodzi w rym zwiza dwa sowa,

    Tego - jeli ma dowcip - wolna wzywa mowa;

    Wiersz go nie chce, bo musu adnego nie lubi.

    Lecz i ten niech si z prnej atwoci nie chlubi,

    Ktry jakobdkolwiek rad koca dosiga,

    A zawsze kontent z siebie, gdy dwa sowa sprzga.

    Pasko wielk jest wad rymw pospolitych;

    Jak myli, tak te trzeba i sw rozmaitych [1].

    W czym ca trudno czste uatwi pisanie,

    Byle tylko w pocztkach uwag mia na nie.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    16/100

    16

    Rym najwiksza dzisiejszych wierszw jest ozdoba.

    Nie wiem, czy si wiersz komu bez rymw podoba [2];

    Peen satyrycznego Opaliski ducha

    Cho rozum kontentuje, nie gaszcze nam ucha,

    e wierszem bezrymowym swe myli wykada.

    Dwik miarowy dwch rymw sodko w uszy wpada.

    A zatem na ich pikno uwaaj najcilej;

    Lecz nie myl kr do rymu, ale rym do myli.

    Rzecz zawsze jest najpierwsza, na niej caa sztuka.

    A kto rzeczy pilnuje, ten rymw nie szuka.

    Wielu idc za zwodnym blaskiem farb pozornych,

    Nie tak z myli prawdziwych, jak raczej wytwornych,

    Szukaj swej zalety lub szumnymi sowy

    Chc zastpi ubstwo skpej w myli gowy.

    Pozorne to s skarby. Miej zawsze na pieczy,By da rwny blask z myli, jak z sw twojej rzeczy.

    Insi maj za hab tak myli jak drudzy

    I nie chcc by rozumu, s przymusu sudzy.

    Zatem trzyma si trzeba zdrowego rozsdku,

    By wtek by postawy wart, postawa wtku.

    Wiele jest drg do bdu, lecz jedna prowadzi

    Do prawdziwych piknoci. T rozum i radzi.

    Natura jest jedynym ozdb wizerunkiem,

    Byle je bra rozumnie, nie lepym trafunkiem.

    W niej si zieleni lasy, w niej si ki miej,

    Grzmi pioruny, wr morza, dm wiatry, dde lej;

    Pas si kotne trzody, mode kzki skacz;

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    17/100

    17

    Zamki zwalone, w gruzach wielkoci swej pacz.

    Wichry wal odwieczne dby wraz z mdym chrostem:

    Co wspaniale wprzd stao, to ley pomostem.

    Ryczy w odlegych puszczach godem zdjte zwierz,

    Rybak chytre zastawia w jeziorach wicierze.

    Tysic zotych gwiazd zdobi niebieskie sklepienie,

    W cichej nocy okropne panuje milczenie.

    Wtem jutrzenka uprzedza bystrolotne goce

    I prowadzi za sob dawc wiata - soce.

    Ptaki, ktre siedziay cicho pod noc ciemn,

    dany dzie witaj, pie nucc przyjemn.

    Id w pole rolnicy, cign w jarzmo woy;

    Ci orz, tamci zwo snopy do stodoy.

    Wszystko moe w naturze do robt twych suy,

    Byle tylko mia dowcip i umia jej uy [3].Zmylenie jest ywioem i dusz poety,

    Gdy wytknitej rozumem nie przechodzi mety.

    Czy mog w lasach morskie przebywa delfiny?

    Czy mog pywa dziki wrzd morskiej gbiny?

    Czyby piknie tej obraz wyglda osoby,

    Gdyby zewszd niesforne bra do niej ozdoby

    I z rnych czci skleci cao nieforemn?

    Przez rno farb dobranych zrobisz rzecz przyjemn,

    Ale niechaj j zawsze zdrowy rozum tworzy.

    Ten, ktry mi rycerza wawego umorzy,

    A potem, zapomniawszy, e wzi raz miertelny,

    Stawia go na plac, w rk kadzie or dzielny -

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    18/100

    18

    Znajdzie-li u mnie wiar? Poeci! Malarze!

    Umiejcie ywo myli w pewnej trzyma miarze.

    Jeeli podobnoci do prawdy nie macie,

    Jeli co si podoba na widok stawiacie

    I udzc si zwodnymi piknoci pozory

    Dzikie pochym krelicie pdzlem dziwotwory -

    T korzy otrzymacie, ten poytek w zysku,

    e bdziecie w powszechnym ludu pomiewisku.

    Wybra wic rzecz stosownie jest pierwszym przymiotem,

    A utrzyma j - drugim. Co po blasku zotym,

    Po sztuce purpurowej, ktra piknie wieci,

    Jeli j brzydka ata i pody sztych szpeci?

    Same nawet okrasy, jeeli nie zdobi,

    Jeli nie s potrzebne, gorsze dzieo zrobi.

    Rozum niech bdzie mistrzem, a nie widzimisi.I c w obrazie twoim po piknym cyprysie,

    Gdy w morzu toncego malujesz rozbita?

    Kada rzecz z siebie samej niech bdzie obfita,

    Obce krasy j szpec. A jeeli sucha,

    W twardy kamie czuego wla nie mona ducha.

    I kto si na wyborze dziea swego myli,

    le zacz, prno dobrze wykona si sili.

    A jako okazae i wyniose mury

    Nie uczyni budowy piknej, gdy struktury

    Nie zna w niej ni biegego architekta rki,

    Tak i dzieo ma tylko rozsypane wdziki,

    Byszczce nie na miejscu, wiecce bez adu,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    19/100

    19

    Jeeli potrzebnego nie masz w nim ukadu.

    Ten, ktry ma porzdek w przyzwoitym wzgldzie,

    Wie, co na ktrym miejscu stosowniejszym bdzie,

    Wie, jaka farba dobra, wie, gdzie jej przystoi,

    On si w robocie swojej usterku nie boi.

    Nie braknie mu wymowy, na krasie nie schodzi.

    On wie, co dzieo zdobi, on wie, co mu szkodzi,

    Co w pocztku, co w rzodku, co pooy potem.

    A tak niechybnym snujc myli koowrotem,

    Idzie do celu swego i gadko, i snadnie,

    Nie wzbije si zbyt grno, zbyt nisko nie padnie;

    Zawsze dziea osnow majc przed oczyma,

    Przyzwoitego toku swej rzeczy si trzyma.

    Pisarz, co mu rzecz jego gow zbyt zawrci,

    Pki jej nie wyczerpa, pty nie porzuci.Maluje paac - chce go zewszd wyda oku;

    Obchodzi go i z przodu, i z tyu, i z boku.

    Id na plac zrobione piknym ksztatem blanki,

    Id bindy i rzeby, i okna, i ganki.

    C, gdy zacznie prowadzi od schodu do schodu,

    Dziesi kart czytam, nili zajd do ogrodu.

    Nu tam dopiero liczy ozdobne kwatery,

    Nu drzewa, nu dziczyzny, nu pyszne szpalery,

    A dalej i owoce, i zioa, i kwiaty.

    Pikny widok, lecz nudny, e nadto bogaty.

    Chro si takich pisarzw prnej obfitoci,

    Nie chciej w dziele wylicza suchych szczeglnoci.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    20/100

    20

    Wszystko bowiem, co nadto, nie wypada smacznie,

    A umys je odrzuca, gdy go syci zacznie.

    Kto nie zna przystojnego cienienia si sztuki,

    Ten nie ma o pisaniu najpierwszej nauki.

    Czstokro wstrt od zego na gorsze wprowadzi

    I co miao by lepszym, to jeszcze zawadzi.

    Saby wiersz chcc poprawi, zrobisz nieforemny,

    Chronic si rozwlekoci, natomiaste ciemny.

    w, nie chcc si zbyt stroi, nadto si obnay,

    w, eby si nie czoga, nadto grno way.

    Jeeli chcesz otrzyma powszechnoci wzgldy,

    Staraj si, by nie gada jednym tonem wszdy,

    Ale pikn rnoci kra twoj osnow.

    Jeli zawsze jednak zachowujesz mow,

    Cho bdzie najwspanialsza i w wybornym rymie,Z pocztku sucha bd, na koniec zadrzemi.

    Mao ten pisarz znaczy przed wiatem uczonym,

    Ktry jednakim tylko umie piewa tonem.

    Szczliwy ten, co w wierszach rozmaitym tokiem

    Raz bdzie delikatnym, drugi raz wysokim!

    Sodycz czy z powag, art z ostrzem, gdzie trzeba.

    Taki pisarz kochany by musi od Nieba,

    Chwa w wieki mie bdzie, czas on powici,

    Potomno go uwielbi w kociele pamici;

    Na jego dzieach nigdy Groell kosztu nie straci,

    Tysic mu czytelnikw chtnie je zapaci.

    Ckolwiek piszesz, chro si pisa stylem podym:

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    21/100

    21

    Wszystkich stylw piknoci szlachetno jest rzodlem.

    I w tok skromny, ktrym Tyrsys wielbi Nice,

    Nie z kauy wytryska, lecz z czystej krynice.

    Chro si bra za szlachetno nadtych wyrazw,

    Sw dziko powizanych, olbrzymskich obrazw.

    Pospolicie si chudo myli w nich ukrywa,

    I gdzie same brzmi sowa, tam na rzeczy zbywa.

    Szlachetno z delikatnym rozsdkiem i rada,

    Uwaa, co i komu do twarzy przypada.

    Raz odwanie ku niebu wymierzy lot chyy,

    Drugi raz rzodkiem biey, na koniec si zniy.

    Ona sama smakowne porywa rozumy;

    Nadto lepe tylko moe uwie tumy,

    Ktre nie znajc, na czym prawdziwe s wdziki,

    Chwal obraz, e wielki, cho niezgrabnej rki.Myl jest matk wielkoci, a wyraz jak kreda,

    Ktry jej dopomoe, ale sam jej nie da.

    Trzeba zna dobrze wszystkie przyrodzenia skarby,

    Rne rodzaje rnej potrzebuj farby.

    Ten, co bierze bez braku, nic dobrze nie zrobi;

    To w jednym miejscu szkodzi, co w innym ozdobi.

    Kto przystojnego toku rzeczy da nie umie,

    Kto wszystko w bdnym kadzie za jedno rozumie

    I jednakim wyraa tonem w prostym rymie -

    Moe zyska szlachetne rymotwrcy imi?

    Kady rodzaj pisania ma szlachetno swoj,

    Insz, gdy lasy piewa, a insz, gdy boje.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    22/100

    22

    Niechaje nigdy podo pism twoich nie szpeci.

    Mona pisa szlachetnie i dla samych dzieci.

    Ten, co czerpa z prawdziwej wod Hiopokreny,

    Co wyrwna Ezopom, przewyszy Fonteny,

    Wszystkie wdziki dowcipu w dzieach swoich mieci,

    Szlachetnie bajki prawi, przystojnie si pieci [4].

    Na tym wic rymotwrskiej caa tre roboty:

    By wysokim bez pychy, miym bez prostoty.

    Staraj si, eby kady mg ci czyta smacznie,

    Chciej si nad spadkiem wierszw zastanawia bacznie;

    Niech, ile mona, koniec wiersza sens przerywa,

    A najlepiej, kiedy si wrzd wiersza spoczywa.

    Niech z wiersza na wiersz skoki ustawne nie trudz,

    Niech jednotonem wiersze parzyste nie nudz.

    Niechaj si coraz innym ksztatem myl obraca,Niech kolejno przedua okresy i skraca,

    Niechaj goska przy gosce przyjemnie odbija,

    Niechaj wyraz dobrany wyrazowi sprzyja.

    Niech si gos jednobrzmicy po sobie nie schodzi,

    Bo to najwicej dobrej harmonii szkodzi -

    Ta wzgldem miej mowy wszystkich zgodna rada [5].

    Jest dwik pewny, co sodko w uszy nasze wpada;

    Jest dwik, co nieforemnym wyrazw zczeniem

    Chrapliwie nas uderza, przykrym guszy brzmieniem.

    Cho wiersz peny, nic nie wart, kiedy ucho razi;

    On i myl tw zepsuje, i ca rzecz skazi.

    Umiej malowa rzeczy strasznie i przyjemnie,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    23/100

    23

    Wesoo i okropnie, bo inaczej we mnie

    Czucia sprawi nie moesz. O, jak ten szczliwy.

    Co raz umie by miy, drugi raz straszliwy!

    Jemu sama rzecz wszdzie zdolnych farb dostarczy.

    Ra byski, lataj my, powietrze warczy,

    Niebo si okropnymi zaspia cauny,

    Lec jak grad z spiowych paszcz zgubne pioruny,

    mier blada si uwija, a Bellona wcieka

    Tysice ndznych ofiar posya do pieka.

    Inna rzecz, gdy opiewasz miej wiosny wczasy

    I pola chleborodne, i zielone lasy,

    I niewinne igraszki, i sodkie umiechy,

    I poczciwych skotarzw kradzione uciechy,

    I zote w pierwszych wiekach ojcw naszych ycie.

    Uyj na to farb rnych, ale przyzwoicie.Kto ma zdolno przy pracy, wszystko mu si uda.

    Zdolno z prac nie dziea, lecz robi z dzie cuda.

    Dugo nasze Muz wdziku nie syszay przodki.

    Szabl robi umiay, nie pisa rym sodki;

    Zatkana dla nas bya kastalska krynica.

    Pierwszy pd wierszw polskich jestBoga Rodzica [6].

    T piewali ojcowie, gdy szli na potyczki;

    Tej podobnych krakowskie do mieszcz kantyczki.

    Nie zna przyzwoitego porzdku wiersz stary;

    Byy skady bez liczby, bez rymw, bez miary.

    Tak opiewajc, e si Chrystus wpodym miecie

    Narodzi, zakoczyli, e przyszed w ubstwie.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    24/100

    24

    Pniejsi, zaraeni wiekw swoich win,

    Sam tylko szczeglnie pisali acin.

    Dugo mowa ojczysta w maej bya cenie

    Jako do pism niezdolna. Szczliwe natchnienie

    Owiecio nas z czasem. W tym genijusz dzielny,

    Jan Kochanowski, w rytmach swoich niemiertelny,

    Caemu narodowi powieki otworzy,

    Wydoskonali rytmy, chocia je sam stworzy.

    On na sowiaskiej lutni nawizawszy strony,

    Wyda dokadnie greckie i aciskie tony,

    Zabrzmia w arfy Dawida niezrwnane gosy,

    Muzom sarmackim strojne pozaplata kosy.

    Bracia, dwa godni bracia, piknym tumaczeniem,

    Wiekiem pniej Kochowski sodkim lutni pieniem,

    Twardowski wawym tonem, Chrociski obfitym,Bardziski, Otwinowski rytmem wymienitym

    Sowiaczc dawnych, piknej szukajcy chway,

    I tumaczArgenidy, Potocki wspaniay,

    Bystrymi kroki biegli ladem tego ma.

    Wielu si do przyblia, aden nie zwycia.

    W sykulskiej Muzy wdziki Szymonowicz podny,

    Zimorowicz, si ruskich po nim skotarz godny,

    I Gawiski w pastusze wdzicznie dmic multanki

    Chwalebny spr z dawnymi wiedli o sielanki.

    Z czasem styl si nam popsu. Muzy ochrzypialy,

    Huczne tylko, lecz przykre dwiki wydaway

    I ten pisa najlepiej, ten najwicej umia,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    25/100

    25

    Kto mao siebie, jego za nikt nie rozumia.

    Ale dzisiaj, pod mdrym berem STANISAWA,

    Znowu pierwsza Muz polskich powrcia sawa.

    Ockny si dowcipy, przez nagrd ponty

    Wspaniaym biegn krokiem do mety wytknitej.

    Ju Kochanowski, co sam siedzia na Parnasie,

    Dwch ma obok przy sobie, wicej spodziewa si [7].

    Lecz co grozi upadkiem - to pewnie, niestety:

    Nadto si zagciy dzi w kraju poety.

    Niejedno narzekanie i z wyszych ust sysz,

    e zdolny i niezdolny bez braku wiersz pisze.

    Nie wszystko to jest wierszem, co si nim nazywa,

    S tam rymy, s sowa, lecz na duchu zbywa.

    Wezm one nagrod z czasem godn siebie:

    Dobre dziea zostan, ze ciemno zagrzebie.Tok w pimie rymotwrca ma waciwy sobie.

    U niego kutym rydlem Kloto nie wyskrobie [8]

    ask wiadczonych pamici; kiedy mwca skromniej

    Tumaczc si, wyraa: e ich nie zapomni.

    Inak mwca, poeta inak sowa wie.

    Tak nowy za dni naszych rymotwrcw ksi

    Brzydk zazdro maluje: Zazdro, jdza blada,

    Co wiatoci nie lubic w czarnych lochach siada,

    Nigdy prosto nie patrzy, zyzem tylko strzye,

    ci pluje i splut za pokarm lie...

    Ten to srogi dziword, ez ludzkich niesyty,

    Patrzc na twe zasugi, saw i kredyty,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    26/100

    26

    Rykn, ruszywszy zby w paszczy ostrym zgrzytem:

    Bdziesze pierwszym zawsze growa zaszczytem?...

    Dugo nader szczliwy; inaczej by musi!

    To mwic, jad piekielny z wntrznoci wykrztusi.

    Tu jest duch rymotwrczy. Jak chcesz obr sowa,

    Mimo tego w nich zawsze ogie si zachowa.

    Trzeba si wic prawego genijuszu radzi.

    Lecz o tym pamitajmy, e kiedy si sadzi

    Bdziemy na poetw z musem i przysad,

    Nierozumiao brzydk wiersza bdzie wad.

    Jasno jest pierwszy przymiot. Ju to le oznacza,

    Kiedy dla zrozumienia potrzeba tumacza.

    Jeli, ebym ci dociek, susz myl daremno -

    Lub ja tpo pojmuj, lub ty piszesz ciemno.

    S takowe dowcipy w mylach zawikane,S w obrotach przysadne, w wyrazach zatkane,

    e im trudno przychodzi, co pragn, okreli.

    Nieche, nim zaczn pisa, ucz si wprzd myli.

    Myli ciemne w twej gowie -w pirze wcale zgasn.

    Gdy dobrze sam obejmiesz, wyoysz si jasno.

    Wyraz idzie za myl. Myl dobrze, czuj ywo,

    A bdziesz mia w pisaniu dosadno szczliw.

    A nade wszystko szanuj mow tw ojczyst.

    Nie zna jzyka swego - hab oczywist.

    Co mi po tym, e wiersze swoje piknie ksztacisz,

    Jeeli amiesz zgod, jeli jzyk gwacisz?

    Ma swe pisarz wolnoci, lecz niech na to pomni,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    27/100

    27

    eby ich, ile mona, uywa najskromniej.

    Czyta dawne jzyki i obce rozumie

    Dobrze jest, lecz ojczysty trzeba naprzd umie.

    Chocia mylisz wysoko, atwym piszesz pirem,

    Bez jzyka nie moesz by dobrym autorem.

    Trafi si, e ci braknie waciwego sowa,

    A adna jeszcze wszystkich nie obja mowa;

    Masz now myl, chcesz nowy ksztat kreli obrazu -

    Moesz stworzy i uy nowego wyrazu.

    Lecz wzgldem tej wolnoci t zachowaj miar:

    Poty nie twrz sw nowych, pki zdatne stare.

    Czstokro na nasz jzyk pocho narzekamy;

    Jest to skarb bardzo wielki, ale go nie znamy.

    Pracuj na osobnoci, bez zgieku, haasu.

    Trzeba, eby co zrobi, i miejsca, i czasu.Niechaj ci prnej chway nie zwodz pozory,

    Nie szukaj z tego chluby, e w pisaniu skory.

    Rzadki ten, co i dobrze, i prdko napisze,

    Zatem, wy, co piszecie, mili towarzysze,

    Nadto czasu w pisaniu oy nie moecie,

    Jeeli prawdziwej chway dostpi pragniecie.

    Ten, co si wprzd przy kocu znajdzie ni w pocztku,

    Nie tak wielki ma dowcip, jak mao rozsdku.

    Wol ja czysty strumyk, ktry wolnym biegiem

    Pync, srebrnym jzyczkiem lie kwiat nad brzegiem,

    Ni w gwatowny potok, w biegu rozpdzony,

    A cay szpetnym brudem i bockiem zmcony.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    28/100

    28

    Popieszaj, ale zwolna. Pisz ostronie rymy.

    Nie le si ich dwadziecia razy wzi do limy.

    Nie tra serca w robocie, zniknie trudno z prac,

    A nic na opnieniu twe dziea nie strac.

    Czemu dzi nie wydoasz, nazajutrz dokaesz,

    Z czasem przydasz, co trzeba, a co nadto, zmaesz.

    C po tym, e si jaka pikno w dziele wieci,

    Jeli j tysic bdw i tysic wad szpeci?

    Niech wszystko sobie miejsce waciwe osidzie,

    Niech rzodek z wstpem zgodny, koniec z rzodkiem bdzie.

    Niechaj si do jednego wszystko ciga celu,

    Niechaj si jedna cao zoy z czci wielu.

    Pilnuj zawsze twej rzeczy jak oka rzenicy.

    Do jednej tylko wzdychaj aoskiej dziewicy.

    Kada rzecz z siebie samej wasnych ozdb czeka;Nie przylgnie do niej wzita okrasa z daleka.

    Boisz-li si publicznej pism twoich obmowy?

    Trzeba, by sam dla siebie by krytyk surowy.

    Pospolicie si sobie niewiadomo dziwi.

    O, jak tych los pomylny, jak ci s szczliwi,

    Ktrych zdrowa przyjaci owieca krytyka

    I bez ogrdki wszystko na oczy wytyka!

    W tych obliczu zdejm z siebie wynioso pisarza.

    Lecz e si czsto znale w przyjacioach zdarza

    Podych przyklaskiwaczw, potrzebna rnica

    Midzy tym, co pochlebia, i tym, co owieca.

    Ten ci w oczy przychwala, za oczyma ksa,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    29/100

    29

    Ten ci w duszy szacuje, cho zewntrz si dsa.

    Lecz ciej zawsze pochlebstw ni krytyk przypacisz:

    W tych znajdziesz owiecenie, w tamtych je utracisz.

    Pochlebca pochwaami nazbyt obsypywa;

    Kady go wyraz dziwi, kady wiersz porywa.

    Wszystko piknie! Cudownie! Z wesooci skacze,

    Dry z bojani, mieje si z artw, z smutku pacze,

    Wielbi hojnie, e kade sowo wiele znaczy.

    Lecz prawda si nie takim sposobem tumaczy.

    Mdry przyjaciel pilnie dopenia urzdu

    Sdziego i adnego nie przepuszcza bdu.

    Wytknie, co zaniedbane, co niskie - poprawi,

    Co nie w adzie, na swoim to miejscu postawi,

    Bystrym okiem rozezna zoto od pozoty,

    Od mskich ozdb zwodne odczy byskoty,Przygani wytwornoci wyrazw zbytecznej,

    Zmae sposb mwienia cudzy, niedorzeczny;

    Obraony jzyka tok uleje wanie

    I wyraz twj wyoy, kiedy nie brzmi janie.

    Tak poczyna w krytyce przyjaciel prawdziwy.

    Ale czstokro autor zbytnie obraliwy,

    Niekontent z tej przysugi, do broni si bierze

    I to za zo poczyta, co wytknito szczerze.

    - C to mwisz, w tym wierszu ten wyraz jest pody?

    Daruj mi, przyjacielu! Jakie ci tu zwiody

    Omylne przywidzenia! - Ten wyraz niezgrabny,

    Ja bym go nie chcia uy. - I owszem, powabny.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    30/100

    30

    - To niedobrze. - Lecz wszyscy wynosz pod nieba...

    - To ciemno. - Bo si dobrze zastanowi trzeba.

    - To pasko wyoone. - Przepraszam, wysoko!

    - To mi si nie wydaje. - Bo krzywe masz oko! -

    Tak wic, w swym rozumieniu nadto zaufany,

    To bierze za ozdob, co warto nagany.

    Jednak - dasz-li mu wiar? - jeszcze mu myl pocha

    Nie zajechaa gowy, w krytyce si kocha,

    Szuka wiata u ludzi... Wiesz powd tej cnoty?

    Oto, eby si szczyci ze swymi roboty.

    Zganisz-li, to gdzie indziej dziwicielw chwyta

    I kto tylko da ucho, temu wiersze czyta.

    Znajdzie ich jeszcze dosy! Niejeden jest gupi,

    Co pochwali autora, ksik jego kupi.

    Nie tylko to po ziemiach, znajdziesz wrzd Warszawy,Co bez braku czytaj ksiki, dla zabawy.

    Niechaj si autor poci, nic nie zyska przecie,

    Dobrze pisze, lecz nudzi - a w bawnie plecie.

    Najlichsze dzieo znajdzie wszdy mionikw,

    Znajdzie wszdy drukarzw, znajdzie czytelnikw.

    Rzadki, co rzeczy way na przystojnej szali.

    Gupi znajdzie gupszego, ktry go pochwali.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    31/100

    31

    PRZYPISYDO PIENI PIERWSZEJ

    [1] Rymy zbyt atwe, jakie s, na: -sci, -go, -wszy, -la, -j, osobli-wie gdy s czsto uywane, czyni wiersz paski; std i to niektrzyza prawido rymw kad, eby si takiego rymowania wystrzega.

    [2] Znajoma jest wszystkim trajedyja Jana Kochanowskiego podnapisem Odprawa posw greckich, wiadome satyry ukasza Opa-liskiego, bezrymowymi wierszami napisane. Wszake czytajc te itym podobne wiersze, czego w nich zdaje si brakn. Jako bra-kuje im jednej miary, ktra by na ucho pokazaa liczb dwchwierszy zakoczon. Odpoczynek ucha na dwu podobnych dwi-

    kach, proporcyjonalnie od siebie odlegych, zaspakaja suchacza iniejak mu w uszach sprawuje rozkosz; a przeto rymy za potrzebnwierszw ozdob poczytane by maj. We wszystkich narodach,gdzie zupenego nie masz iloczasu, czyli prozodyi, wiersze rymamizdobiono i zdobi. (Ks. Kopczyski wPrzyp. do grammat. naklas. III).

    [3] Wszystkie poezyi rodzaje s naladowaniem natury... Wrodzo-na jest ludziom naladowa i kady kocha si w naladowaniu.(Arystoteles w

    Poetyce).

    [4] Oprcz innych wybornych dziel rki Ks-cia Biskupa Warmi-skiego,Bajki i przypowieci szczeglniejszej godne zalety. Owa

    przyjemno, owa zwizo i jasno wyraenia, owa stosownodo obyczajw ludzkich - i rozumnego czytelnika kontentuje, i na-wet dzieciom uczu si daje.

    [5] Wzgldem miej harmonii mowy znajduj si z natury jzykawycignione uwagi w Grammatyce Ks. Kopczyskiego. W dziele

    O wymowie i poezyi Ks. Golaskiego i w ksice O prozodyi i ha-monii jzyka polskiego, mao wprawdzie czytanej, ale dla nowych idobrych postrzee godnej czytania.

    [6] PieBoga Rodzica najdawniejszym jest zabytkiem poezyi pol-skiej; uoona, jak jest podanie, od . Wojciecha.

    [7] Powszechne zdanie Krasickiego i Naruszewicza na czelewszystkich yjcych poetw kadzie. Wszake i ci nie s bezchway, ktrzy w swoim gatunku celujc id za nimi.

    [8] Wyraz wzity zArgenidy Potockiego.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    32/100

    32

    PIE DRUGA

    Jako moda pasterka w pikny dzie wiosnowy

    Wykwintnymi strojami nie obcia gowy

    Ani pere na nienych piersiach rozpociera,

    Lecz na kwiecistym polu ozdoby swe zbiera,

    W ktrych, cho nie bogato, przystojnie wyglda,

    Kady jej chtny, kady j chtn mie da -

    Tak si pikna w swym toku, w okrasie niewinna,

    Doskonaa sielanka wydawa powinna.

    Kazi j sw nadto, styl grny oszpeca,

    Szlachetna skromno zdobi, przyjemno zaleca.

    W sodkie wdziki przybrana, mile gaszcze uszy

    I nigdy nastrzpionym wyrazem nie guszy.

    Wszystko w niej prosto idzie. Sam gos przyrodzeniaI zdobi, i oywia ma pasterskie pienia.

    Czyli to zbiera kwiaty, czy zgania barany,

    Czy oprzta obfit pasz hojne any,

    Czyli bogi wysawia w darach dobroczynne,

    Czyli z Fillid nuci zabawy niewinne,

    Czyli stanu swojego szczliwo opiewa -

    Zawsze si pasterz gosem natury ozywa [1].

    Lecz czsto prnym autor ogniem zapalony

    Porzuca proste fletnie i wiejskie bardony

    I tam, gdzie tylko suy dwik Muzy pieskliwy,

    Zabrzmi, cho niedorzecznie, w gos trby hukliwy.

    Pan, nierad takim pieniom, uchodzi z daleka,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    33/100

    33

    A strwoone nimf grono w gb lasu ucieka.

    Drugi znowu, przeciwnie, e a ucho boli,

    Twardym smykiem na hucznej marynie rzpoli;

    Niewiadomy natury, opak jej rzecz wiedzie,

    Jakoby szerstkie w tany prowadzi niedwiedzie.

    Inny, w wiejskich sielankach zbytecznie uczony,

    Wie, o czym radzi senat, co myl korony,

    I eby wiadomoci dzieo przyozdobi,

    Z Dametw i Menalkw ministrw chce zrobi;

    Nie moe si to w ustach pasterskich osiedzie,

    O czym oni w swym stanie nie powinni wiedzie.

    eby mwi szlachetnie, ale bez przysady,

    eby nie mia podego grubijastwa wady

    I przyjemnym na dudce pasterskiej gra tonem -

    Naladuj Teokryta i pjd za Maronem [2].Godzien nasz Szymonowicz chodzi z tymi w parze [3],

    Tak wic, jak on, na wiejskiej wygrywaj fujarze.

    Tych skotopasw pieni, ktre same wdziki

    Ulay, w dzie i w nocy nie wypuszczaj z rki.

    Ci sami, bye z nimi stara si oswoi,

    Naucz, jak gos wynie, jak skrzypce nastroi,

    Jak do natury ozdb najlepiej si zbliy,

    Jak si podnie bez pychy, bez podoci zniy,

    Zwierza si swych tajemnic, mwi poufale,

    W radoci gra wesoo, w smutku nuci ale,

    Flory wdziki, owoce Pomony opiewa,

    Na przesad skotarzw w piszczaki zagrzewa,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    34/100

    34

    Narcyssa w kwiat przemieni, Dafne odzia kor,

    Gosi ognie mioci, paka nad Lindor [4],

    Uwielbia dobrodziejw hojno wdzicznym pieniem,

    Dziwi si darom Niebios ze wszystkim stworzeniem,

    A jeszcze - rzadk sztuk - i lasy, i pola

    Zrobi konsulw godne i mie dla krla;

    Wyda, jak Amaryllis bolaa strapiona

    Nad smutnym kochanego ciosem Palemona,

    Jak uderzy Dameta w aobliwe gosy,

    Jcza Hippolit, Mirtyl rwa na gowie wosy [5].

    Tak wielkie pasterskiego wiersza s zaszczyty,

    e i wdziku przydaje rzeczy pospolitej,

    I najwysza w nim z mocy swojej nic nie straci,

    Kiedy j w przyzwoitej wystawisz postaci [6].

    Wyej troch, atoli niezbyt okazaleSmutne rozwodzi swoje elegija ale:

    Wziwszy na siebie dugi strj czarnej aoby,

    Czule serca przenika, martwe wzrusza groby.

    Raz pochlebia, drugi raz gniewa si i gniewa,

    Narzeka na odmienno, do statku zagrzewa,

    To wesele maluje, to ale i smutki.

    Lecz eby, jak powinna, sprawia swe skutki,

    Mao, e rymotwrstwa masz talent szczliwy:

    Trzeba mie dusz czu i serca gos tkliwy.

    Nie lubi ja tych wierszy, gardz tym autorem,

    Co o swoich mi prawi ogniach zimnym piorem.

    Udaje zewntrz smutek, cho go w sercu nie ma,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    35/100

    35

    I zmylone na wszelki raz w oczach zy trzyma;

    Cierpi, a jednak zawsze z swojej kontent doli,

    Jczy w wizach, a przecie kocha si w niewoli;

    Bogosawi przykrociom, cho srodze mu ci,

    I cauje kajdany, ktre go ciemi.

    Gdy mu dziwaczna mio w gowie mzg przewrci,

    Ustawnie si z rozumem i zmysami kci.

    Std szuka swej zalety, std czeka pochway [7].

    Czy takim Tybull tonem swe piewa zapay?

    Czy w tkliwych jego pieniach nie czu serca gosu?

    A Nazo, ktry dozna tak przykrego losu,

    Ktry sztuk kochania tak bawn zostawi,

    Czy tym tonem swe imi na nieszczcie wsawi?

    I ty, Propercy, i ty, Gallu, co w staroci

    Nie znalaze w kochaniu sodkiej wzajemnoci,Czy tak zimno piewae na gli ponurej?

    Kady w pieniach postrzega waszych gos natury.

    W tym was tylko winiemy, e pirem swawolnym

    Czstokro wykraczacie i pdzlem zbyt wolnym

    Malujc swe rozkoszy, mikkoci uczycie [8].

    Jeeli opiewasz ndze, ktrym ludzkie ycie

    Ustawicznie podpada, i smutnej Kameny

    Czuym gosem paczliwe chcesz wywodzi treny -

    Serce mwi powinno, z niego wyraz ywy,

    Nim si dzielnie tumaczy czowiek nieszczliwy.

    Ten, co go na wygnanie August obraony

    Wyrzuci, w jak aosne opisuje tony

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    36/100

    36

    Swoje nieszczliwoci! Nie znajdziesz czowieka,

    Co z nim alw nie dzieli, co z nim nie narzeka.

    Jest pisarz, albijoskiej mieszkaniec krainy,

    Co nosi zami zlane na gowie wawrzyny,

    Co paka zabranego od mierci haraczu

    W miych dzieciach; od niego nauczmy si paczu [9].

    Czuj sam dobrze tw ndz - i my bdziem czuli.

    Jak ten, najukochaszej co paka Urszuli [10],

    I co niedawno wydaale Orfeusza [11].

    Sama tylko do paczu wzbudzi czua dusza.

    Pie rwnie moc wyrazw i myli wspaniao,

    I najwysz przyjmuje wiersza okazao.

    miao swj zapd wznosi niczym nie wstrzymany,

    Rada z niemiertelnymi obcuje niebiany.

    Jej tonem wielko twrczej prawicy si wyda,Gdy gosi cuda Boe na arfie Dawida [12].

    Bogata w myli, pena ognistego ducha,

    Leci jak bystra rzeka, jak pomie wybucha.

    Ona szermierzom w Pizach zapory otwiera,

    piewa chway zwycizcy, co wieniec odbiera..

    Gosi, czego Achilles dokazywa krwawy,

    Lub jak na swe morderce by August askawy [13].

    Raz jak pszczka obiega wonne w polu kwiaty

    I z nich na sw ozdob znosi plon bogaty,

    Maluje arty, miechy, wesela i skoki [14],

    To znowu niespodzianie bierze ton wysoki,

    Trwoy w wielkich obrazach, w wietnych mylach byska.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    37/100

    37

    W niej staje w caym wietle sztuka rymopiska.

    Nieduo sucha lubi prawide nauki

    I niead w niej szczliwy wyskokiem jest sztuki.

    Precz std niech owe drce rymopisy id,

    Co z hab Apollina, z Parnasu ohyd

    Prawie nie znaj w pieniach ogniem si zapali!

    Czyli mona te pisma nikczemne pochwali,

    Gdzie nic prcz sw nie widz i nazwiska ody:

    Owe suchych rozumw jeszcze suchsze pody;

    Co w wierszach swoich zwyky gosi imieniny,

    Szlubne zwizki wychwala, piewa urodziny?

    Najwiksze ich ozdoby, najpikniejsze kwiaty,

    e z ojczystych herbarzw licz antenaty [15]

    I z mnego Jakuba, z nadobnej Krystyny

    Wielkie na wsparcie kraju obiecuj syny [16].Wszdzie oda waciw sobie cech nosi,

    Czy wielbi dobrodziejstwa, czy zwycistwa gosi,

    e wspaniao z zapdem myli mie powinna.

    W niej si mieci i mio, i rozkosz niewinna;

    Ale niechaj nas mio tak bardzo nie pali,

    Bomy si ju w tym wieku nadto rozkochali.

    Moralno dobra w pieniach, gdy serce przenika.

    Lecz jakim prawem wesza w pieni polityka?

    Umiejmy wszystkie rzeczy bra w przystojnym wzgldzie,

    Niech nie prnym sw dwikiem pie, lecz pieni bdzie.

    Niech j gra, ktrej dzielnych Feb tonw uycza,

    Lutnia Pindara, Flakka i Naruszewicza.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    38/100

    38

    Epigramma myl krtk rymami wykada,

    Raz je mniej, a drugi raz wicej wierszy skada.

    Albo proste zamyka rzeczy opisanie,

    Albo jeszcze dowcipne mieci o niej zdanie.

    Epigrammatw wiele Marcyjalis pisa,

    Naganny, e pochlebstwem tyrana koysa;

    Sam autor takie zdanie daje o swym dziele,

    e s dobre, e miernych jest dosy, zych wiele.

    Z myli epigrammatu najwiksza ozdoba:

    Gdy zwile wyoone, lepiej si podoba.

    Przy nim si obok kad i arty, i fraszki.

    Strze si razi przystojno dla prnej igraszki;

    Kochanowski z Kochowskim co sobie pozwol,

    Potockiego gdy czytasz, uszy ci zabol.

    Dawniej epigrammatw duch si zbyt rozszerzy,Ledwie nie kady nimi rozum czeka mierzy.

    Lecz wedle nich najwicej gryzy pira szkoy.

    Jakie to dla czczych byy ucinkw mozoy:

    Czemu na biaym koniu jedzi Jerzy wity?

    Jak gow sw caowa Dyjonizy city?

    Wymowa w epigrammach szukaa okrasy

    I kaznodziejskie nimi pstrzyy si haasy.

    Std wszystko si popsuo, gust dobry zagin

    I nim do nas powrci - wiek cay upyn.

    Lubi rymy dowcipno, lecz niezbyt wytworn;

    W igraszkach sw masz tylko ozdob pozorn.

    cignij w jedno myl dobr wraz z rymem obierze,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    39/100

    39

    A wtenczas epigramma swj poklask odbierze.

    Satyra w szczeglnoci nikomu nie aje,

    Czoem bije osobom, gani obyczaje.

    Satyra prawd mwi, wzgldw si wyrzeka,

    Wielbi urzd, czci krla, lecz sdzi czowieka.

    Satyra w cisej z cnot zostajc przyjani,

    Bdy ludzkie wytyka, lecz ludzi nie drani.

    Ten prawdziwy duch satyr, ta pierwszej tre proby:

    Szydzi z wad, karci bdy, oszczdza osoby.

    Pierwszy powsta na rzymskie przywary Lucyli;

    Jak w zwierciedle si w rymach jego zobaczyli.

    Mci si za wyrzdzon prawej cnocie wzgard,

    Broni uczciwych ludzi, gromi dusze harde.

    Horacy do ostroci przyda trefne drwiny,

    Nigdy w satyrze pazem nie przepuci winy,Nieszczliwa osoba, nieszczliwe imi,

    Ktre tylko mg gadko umieci w swym rymie.

    Ni akomca, ktrego boyszczem szkatua,

    Ni bicz nielitociwy na uszy, gadua,

    Ni ten, co si wad jednych chronic, w drugie wpada,

    Ni ten, co o siekaczach swoich przodkw gada,

    Nie uszed jego pira. A tak umie szydzi,

    e gniewa si nie mona, a trzeba si wstydzi.

    Persyjusz wicej myli w wiersz nili sw ciga,

    Szalestwu bezecnego Nerona urga;

    Stoickim napojony duchem od Kornuty,

    Gupich kadzie za pode natury wyrzuty,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    40/100

    40

    Wszdzie si zych ukorzy, dobrych podnie sili;

    Niech li schn, widzc cnot, e jej odstpili.

    W zgieku szkoy wychowa Juwenalis miay

    A do zbytku zaostrzy uszczypliwe strzay,

    Smutne prawdy wytyka, wiersz gorcy leje,

    A czsto wysokimi ozdoby janieje.

    Czy to srogiego zwala posgi Sejana,

    Czy pisze, jak chytrego na radzie tyrana

    Pode brzydkim pochlebstwem senatory kadz,

    Czy jak bezecne ycie Rzymiany prowadz

    I jak si Messalina rozpustna przedaje -

    Wszdzie si rwny ogie i dowcip wydaje.

    Tych mistrzw Kochanowscy godni s uczniowie,

    Opaliscy, Krasiccy, Naruszewiczowie,

    Lecz o nich i dawniejszych to przydam nawiasem:Ci odwodz od zego, tamci ucz czasem.

    Kochanowski do krla Augusta w Satyrze

    Cho niemi Polakom prawd mwi szczerze:

    Jako majc obfite nauki krynice

    W kraju, prnym l kosztem dzieci za granic,

    Jak broni zaniedbuj, jak biegn za zbytkiem.

    Jak osobistym wszystko miarkuj poytkiem,

    Jako lasy pustosz, e po malej chwili

    Nie znajd drew, by sobie izby upalili...

    WZgodzie karci duchownych, co by owieceniem

    Powinni by narodu, staj si zgorszeniem;

    Midzy obywatelmi wr brzydkie niezgody,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    41/100

    41

    A kraju coraz wicej szwankuj swobody.

    Tak zacny m ten nasze upomina dziady,

    By baczne mieli oko na grone ssiady,

    Pytkie zawsze u boku nosili paasze.

    Przejrza zna klski, ktre widziay dni nasze.

    Opaliski w bezrymnym wierszu uczy matek,

    Aby nigdy w pieszczotach nie choway dziatek,

    Tych wytyka, co wite czytaj ywoty,

    Mwi o Panu Bogu, a nie maj cnoty,

    Jakie w domach swawole, wykrty w dworszczynie -

    Lecz mu si tusty wyraz czstokro wylinie.

    Krasicki - czyli na wiek zepsuty narzeka,

    Czyli na wiat modego sposobi czowieka,

    Czyli graczw szulerskie rzemioso ohydza,

    Czy habice rd ludzki pijastwo obrzydza,Czyli chytre wystawia filutw zamiary,

    Czy modnej ony kadzie na oczy przywary -

    Wysokim doskonaej satyry jest wzorem.

    Naruszewicz ostrzejszym nastpuje piorem

    I na tych, co si z przodkw swoich dumnie chwal,

    I na tych, co kadzida pochlebnicze pal,

    I na tych, w powierzonym co grzesz sekrecie,

    Co lada dudkowi wierz lub kobiecie,

    I jako wiat gupstwami cay napeniony,

    I jak teraz poczciwej trudno dosta ony,

    I jak fircyk z Parya po Warszawie lata,

    I jak bieda chudego gnbi literata,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    42/100

    42

    Kiedy rzadki z kieszeni wywlecze pieniek,

    By zamiast kalendarza dobrych naby ksiek.

    Dzielnym pirem skutecznie wszystko zrobi umie,

    eby gupstwa poprzesta, kocha si w rozumie.

    Tych wic torem postpuj. Umiej si utrzyma,

    Jeli ci lub zemsta zaczyna poddyma.

    Szanuj zawsze przystojno, szanuj obyczaje.

    Nauczy ten dobrego, co wystpkom aje

    W brzydkiej ci zmaczawszy piro uszczypliwe

    Lub uszy szpetnym razi wyrazem uczciwe?

    Dawni byli wolniejsi; teraz nie uchodzi.

    My, cho od nich nie lepsi i starzy, i modzi,

    A moe wicej jeszcze skaeni na duszy,

    Jednak delikatniejsze mamy od nich uszy.

    Niechaj satyra bdzie w wyrazach ostrona,Nie maluje tak osb, e je pozna mona,

    Lub, co gorsza, wymienia. Cho wiersz piszesz gadki.

    Za takow swawol musisz pj do klatki.

    Styl jej do niewizanej przystpuje mowy,

    Ale niech si samymi nie napenia sowy.

    Ten, co dobrze wecowa kad umia win,

    A najlepiej bezecn prawnikw acin,

    Wiele by by Piotrowski przyda sobie chway,

    Gdyby w swym rymopistwie nie tak by niedbay.

    W rnych rzeczy postaci i rnego zwierza

    Bajka prosto do celu moralnego zmierza.

    Co zwierzta gadaj, w czym si mylnie rzdz,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    43/100

    43

    Niech si std ucz ludzie, niech rwnie nie bdz.

    Tok jej prosty, zaleta z rzeczy i stosunku.

    Lecz i w tym mao dobrze pisao gatunku.

    Nie z duym smakiem czytam Stobajek i oko,

    Rzecz dobra, ale wiersze niezgrabnie si wlok.

    Trzeba sztuk z wdzikami natury pomieci -

    I przypowie zaostrzy, i w bajce si pieci,

    Wszystko do swego ksztatnie podcign rzemiosa,

    Dum lwa, chytro liszki, prno wyda osa.

    Od Wschodu si nam dosta ten zabytek wierszy;

    Z Grekw Ezop dowcipny prawi bajki pierwszy,

    Fedr je Rzymianom, Fonten Francuzom przyswoi,

    Jakubowski je rytmem ojczystym przestroi,

    A ten, w ktrym si tyle wielkich darw mieci,

    Krasicki liczne zrobi bajki i powieci.Jeli wic w bajkach ycia chcesz dawa przykady,

    Id za pikn natur i stpaj w tych lady.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    44/100

    44

    PRZYPISYDO PIENI DRUGIEJ

    [1]. Obraz szczliwoci ycia pasterskiego przedziwnie piknie wydanyjest w sielance ks. Naruszewicza przy ofiarowaniu Ksiciu JeneraowiZiem Podolskich sielanek dawnych poetw naszych.

    [2]. Teokryt, Greczyn, pisarz sielanek; Wirgilijusz Maro, naladowca je-go. Nie wiedzie, komu przyzna pierwszestwo. Szymonowicz przypi-sujc sielanki swoje Wolskiemu, marszakowi nadwornemu, takie mia onich da zdanie:

    Skd i Maro, co me, co wojny, co zbroje

    piewak, naprzd rozgosi wielkie imi swoje.Cienk t prac zowie, ale MaronowyWysoki duch nie zniy si moimi sowy.Lubo Homera rymom gonym wyrwnywa,Lubo przed Askrejczykiem w gr wylatywa.Gdy mu przyszo, mym zdaniem, na sykulskie Muzy,

    Nie dogania pasterza piknej Syrakuzy.

    [3]. Szymonowicz, jeden z najcelniejszych rymotwrcw polskich. Sie-lanki jego, czy-li wasne, czy z dawnych naladowane (wiele bowiem bra

    z Teokryta, Moscha, Biona, poetw greckich, jako te z Wirgilijusza),mog si nazwa najwyborniejszym tego rodzaju pisma prawidem.

    Sodkie jego sielanki ktry tylko czyta,Czuje zsowiaczonego dziki Teokryta.Krasicki w tomie IListw i pism rnych.To zdanie jest zdaniem wszystkich ludzi gust majcych.

    [4]. Pod imieniem sielankiLindory oddaje si winna pochwaa licznejpoezyi wiejskiej jp. Fran. Karpiskiego.

    [5]. Ta sielanka, pod napisemPalemona, jedna z najpikniejszych, w kt-rej autor smutny przypadek JKMoci opakuje, jest rki ks. Eysymonta,

    pisarza wielu sielanek.

    [6]. Sielanki dawniejszych poetw naszych, Szymonowicza, Zimorowi-cza, Gawiskiego, dzisiejszych: Minasowicza, Naruszewicza, Eysymonta,Karpiskiego, smak majcego czytelnika mile zabawi mog. I w tymgatunku poezyi staroytnych Teokrytw, Moschw, Bionw jzykiem na-szym piewajcych widzimy. Zwaszcza e i samego Wirgilijusza sielanki

    doskonale przez ks. Nagurczewskiego przeoone mamy.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    45/100

    45

    [7]. Zarzuceni jestemy w tym wieku zimnomiosnymi wierszami.Ja nikogo nie wymieniam, nikt si wic na mnie gniewa nie moe. Co onich sdzi, kady czytelnik ma wolno.

    [8]. Tybullus, Owidyjusz, Propercyjusz, Gallus - wiersza elegijackiego pi-sarze. Pierwszestwo w tym rodzaju przyznane Tybullowi.

    [9]. Edward Jung, Anglik, wNocach swoich opakuje strat dzieci. Zapdimaginacyi w nich wielki, czasem a do zbytku, a genijusz oryginalnywszdzie si wydaje.

    [10]. Treny Jana Kochanowskiego na mier Urszuli, crki, s najpik-niejsz pamitk, ktr kiedy ao rodzicielska dla kochanych dziatekwystawi moga.

    [11].ale Orfeusza po mierci Eurydyki, dzieo p. Knianina, dla delikat-noci pira, czuoci wyrazw mog i obok z Trenami Kochanowskie-go.

    [12]. Psalmy Dawidowe susznie s nazwane wybornym poezyi lirycznejdzieem; Boskim duchem przejty ukoronowany prorok - w zapdachswoich myli, w wspaniaoci obrazw podnosi si do wielkoci dzie bo-skich, co te szczeglniej w psalmie setnym trzecim czu mona. Mieli-my je od dwu wiekw przez Jana Kochanowskiego rytmem ojczystymdobrze przeoone. Niedawno pan Karpiski, oddajc winn sprawiedli-wo pierwszemu tumaczowi, drugi raz je przeoy, a mieszczc w krt-szych wierszach, stosowniejszymi do muzyki i piewania uczyni.

    [13]. Wzmianka tu jest o wybornej odzie ks. Naruszewicza, napisanej zokolicznoci mowy JKMci, mianej za krlobjcami.

    [14]. Takie s pieni Anakreonta, ktrych sodycz i w polskim tumacze-niu przedziwnie si wydaje.

    [15]

    Bogdaj to szlubne pienia. Z miym towarzyszemBurmistrzowa Wenera, a burmistrz Jowiszem,Gra Apollo na cytrze, Kupidyny swaty,Fauny w plsach, Dryjady piewaj wiwaty,A Lucyna si krzta o nowe przybysze,A nasz poeta, kontent, jak pisze, tak pisze.C dopiero, gdy chccy pochwali dokadnie,Paprockiego herbarza szczliwie dopadnie,Jak wsidzie na Rawicza ozdobnego plonem,

    Jak si wzbije do gry z lotnym lepowronem,Jak Grzyma umocni, co wieki nie zwal,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    46/100

    46

    Jelenn i Bajwol nasroy Rogal,Podkowy torem szczcia. Pogo zyski chye,A dopiero i cae, i niecae Krzye...

    Krasicki w tomie IIListw i pism rnych.

    [16].Wiersze pisz, byleby czyje imieniny,Wiersze znowu, byleby czyje urodziny...Jeeli syn, to bdzie Aleksander pewnie,e si nie chcia urodzi prdzej, pacz rzewnie.Byby niechybnie przez swe mstwo i swe dzieaObroni to, co obca przemoc Polszcze wzia,Lecz i tak nieomylne powzili nadzieje,

    e nam z jego pomoc szczcie zajanieje...Wgierski wLicie do wierszopisw.

    PIE TRZECIA

    Nie masz takiego smoka ani dziwolga,Ktry sztucznie wydany oka nie pociga.

    Trafny pdzel, ktry si na wszystko sposobi,

    Z rzeczy najokropniejszej najpikniejsz zrobi [1]

    Natura - farb skarbnica, sztuka - ich mistrzyni.

    Czy to mi straszny obraz, czy przyjemny czyni,

    Jeeli zrcznie udany, wart on u mnie tyle;

    Czy miejc si, czy paczc, rozerw si mile.

    Tak dla naszej zabawy trajedyja smutna

    Stawia, jak bole drczy Edypa okrutna,

    Jakie z Orestem czyni fortuna igrzyska,

    I bawic nas, nie chccym zy z oczu wyciska.

    Wesoa komedyja zbiera ludzkie wady,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    47/100

    47

    I wykrtne podejcia, i pochlebne zdrady,

    I bezecne brzydkiego akomcy zmindactwo [2],

    I gupi podejrzliwo, i chytre matactwo.

    A gdy takie na scen wyprowadzi dzieje,

    miejc si z drugich, czowiek sam z siebie si mieje.

    Wic ty, co miao idziesz w teatru zawody

    I tam wspaniaych wierszy twych szukasz nagrody,

    Chcesz dla powszechnej dziea powici zabawy

    I chlubne zyska caej poklaski Warszawy,

    Co tym pikniejsze bd, im czstsze na scenie

    I po dwudziestu leciech zostan w swej cenie -

    Niech namitno, wysokich robt twoich dusza,

    Przedziera si do serca, niech umysy wzrusza.

    Jeli rozpacz okropnym czstokro zamachem

    Nie przejmie nas bojani, nie napeni strachemLub do politowania serca nie nakoni -

    Prny pewnie gos tylko na scenie twej dzwoni.

    Zimne gadania zwyky pospolicie nudzi.

    Trzeba zagrza suchacza, trzeba go pobudzi!

    Inaczej, mimo twojej najwikszej wymowy,

    Wszyscy ziewa bdziemy, pozwieszamy gowy.

    Podoba si i wzruszy - na tym sekret cay.

    Znajdziej takie spryny, co by mi wizay!

    Niech zaraz w pierwszym wstpie roboty cel widz,

    Niechaj, sam go dochodzc, prno si nie biedz.

    le trzymamy o tego dziele i rozumie,

    Co nam rzeczy zamiaru sam skaza nie umie.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    48/100

    48

    Kto si plta w zaczciu - zamiast co mia ludzi

    Zabawi na teatrze, on jeszcze ich strudzi.

    Lecz doskonay pisarz jasno rzecz wyoy,

    Czym do cigu dalszego ciekawo pomnoy.

    U niego si osoby nie znaj na scenie

    Ani wiedz, jakie je czeka przeznaczenie.

    Spektator co przeglda - to go wicej miesza,

    To w nim silniej ciekawo do koca zawiesza.

    Niech bdzie czas i miejsce oznaczone sceny.

    Pewien miao rymopis zza nienej Pireny [3]

    Dugie lata w dniu jednym na scenie wywodzi.

    Tam czsto w pierwszym akcie bohatyr si rodzi,

    W nastpujcych staje dojrzay m z laty,

    A w ostatnim - ju starzec wyglda brodaty.

    Lecz my, ktrzy rozumu suchamy nauki,Ca rzecz podcigamy do prawide sztuki,

    By w jednym dniu, na jednym miejscu koniec wzia,

    A spektator zupenie kontent wyszed z dziea.

    We wszystkim si naley pewnej trzyma miary.

    Czasem prawda nie bdzie podobna do wiary;

    Nic wic nad podobiestwo nie stawiaj do prawdy -

    Cud w dzieach rymotwrczych podejrzany zawdy.

    Ludzkim dziaaj sposobem. W ostatniej potrzebie,

    Gdy ziemskie siy sabe, szukaj zemsty w Niebie.

    O czym nie jestem mocno przekonany w duszy,

    To uj mi nie moe, to mi nie poruszy.

    Wzgldem miejsca najwiksza teatru jest wina.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    49/100

    49

    Podobna-li do prawdy, aby Katylina

    Tam o zgubie ojczyzny z spiskowymi radzi,

    Gdzie dopiero co konsul senat by zgromadzi?

    Tam, gdzie si o zoeniu namyla korony

    August, moe-li knowa Cynna rozjtrzony

    Zamach na ycie jego? [4] Pki nie zostanie

    Tak uoony teatr, e w kadej odmianie

    Rzeczy - odmiana miejsca bdzie si stosowa,

    Trudno cile podobno do prawdy zachowa.

    Czego widzie nie trzeba, to powiedz dokadnie.

    Prawda, e rzecz na oczy mocniej w umys padnie,

    Lecz s takie przypadki, ktre sztuka gadko

    Uszom powie, a oczom wystawia je rzadko.

    Niechaj si nigdy teatr krwi ludzk nie broczy:

    Nie mog cierpie tego delikatne oczy.Kiedy widz przyczyny wielkie do niechci,

    Wnios, na co si ludzie odwa zawzici.

    Niech trudno coraz wiksza, kiedy ju dosie

    Przyzwoitego kresu, gadko si rozwie.

    Nic tak dzielnie umysw ludzkich nie porywa,

    Jako gdy prawda, ktra w sztucznym si ukrywa

    Powizaniu, nagle si pokae na jawie

    I w niespodzianej wyda rzecz ca postawie.

    Akcyja idzie zawsze - i na tym zaley,

    e bliej koca swego z wikszym pdem biey,

    Jak oderwana skaa od gry wierzchoka.

    Rnie si w tym zamiarze obracaj koka:

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    50/100

    50

    Dobrym cnoty zamysom zo chytra przeszkadza,

    Jedn tam zamawszy, to druga zawadza.

    Ale dowcip szczliwy, mimo przeszkd wielu,

    Zawsze rzeczy prowadzi do swojego celu,

    I gdy ju mia dobrego pognbi los srogi,

    Cnota tryumf odnosi, zo pada pod nogi.

    Ani akty by maj dugoci jednakiej,

    Jako prno wyciga krytyk lada jaki.

    Tu idzie o uczucie, a ty liczysz wiersze!

    C std, e jedne wsze akty, drugie szersze,

    Kiedy nie wykroczono nic w ukadzie rzeczy?

    Insze wzgldy na wikszej potrzeba mie pieczy.

    Niech wszystkie dziea id porzdnie spryny,

    Niech nikt sceny nie widzi bez susznej przyczyny

    Ani z niej nie wychodzi. A to ju naganieStrasznej podpada, prna gdy scena zostanie.

    Niech w pobocznych ustpach adnej zwoki nie ma.

    Kryje rzecz przed naszymi zasona oczyma,

    Lecz mona, aby wtenczas aktorowie spali,

    Gdy spektator spoczywa? Nie, musz i dalej.

    Chocia widok tak dzielnie ciekawo w nas budzi,

    Dugo prostota pierwszych nie znaa go ludzi.

    Wskoczy kozie w winnic i narobi szkody;

    Za ten go grzech zabito. Odtd gdy jagody

    Corocznie obierano, dla Bacha ofiary

    Bito koza, a proszc go o hojne dary,

    By winnic staraniem krzepi dobroczynnym,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    51/100

    51

    piewano pieni, sokiem zagrzawszy by winnym;

    Najlepszy koza w wierszy swych odbiera zysku.

    Rne czyniono skoki na takim igrzysku

    Dla prostej, grubijaskiej hooty uciechy.

    Lada art huczne ciga spektatora miechy.

    Tak dawni ludzie byli zabawia si radzi,

    Tak liche trajedyja pocztki prowadzi.

    Pierwszy Tespis przewozi swj teatr po miastach,

    Gdzie przy licznie skupionych mach i niewiastach

    Aktory, winnym lagrem namaciwszy pyski,

    Bazeskimi lud prosty bawiy igrzyski.

    Eschil potem w przystojny strj przybra osoby,

    On wymyli na twarzy maski dla ozdoby,

    On z drzew teatr uoy, da na nogi obw,

    On na scen rycerzw wyprowadzi z grobw;A Eumenid widok wystawiwszy srogi,

    Niesychanej nabawi patrzajcych trwogi [5].

    Sofokl z Eurypidesem dzielili Ateny,

    Dugi z sob spr wiodc o pierwszestwo sceny.

    Oba wielcy, zarwno dziwiono si obu,

    Chocia si nie jednego trzymali sposobu.

    Kady sw sztuk sobie poklaski zapewnia,

    Ten zadziwia umysy, ten serca rozrzewnia.

    Ci akcyi moc dali, scenie okazao,

    Wybr rzeczy, aktorom wdzik, mowie wspaniao,

    I w tak wysokim teatr zostawili stanie,

    e im nigdy wyrwna nie mogli Rzymianie [6].

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    52/100

    52

    Plaut i Terency pisa sztuki teatralne.

    Pierwszy mia trefn szydno, drugi naturalne

    Sceny komicznej wdziki, lecz nie doszli Grekw.

    Wiele innych sztuk pogryz aroczny zb wiekw.

    Seneka przyszed do nas; wysokie myli ma,

    Ale gdy chce by grnym - czsto si nadyma.

    Czas, co wszystko silnymi zdolny wstrzsn barki,

    Ktry zsya kolejno wiatoci szafarki

    W rne wiata narody i rnymi zwroty

    Rozum gupstwem przegradza, wiatoci - ciemnoty,

    Zatar nauk pamitki, a Gotw szablice

    Zagnay gdzie trwoliwe Parnasu dziewice.

    Leay w zagrzebaniu niemiertelne dziea,

    Gruba ciemno powok czarn rozcigna.

    Rozum, w cise ujty wizy perypatu,Gupi mdro przedawa w dzikich sowach wiatu.

    Spady na koniec z czasem zrdzewiae okowy,

    Ockny si nauki i podniosy gowy.

    Nachylone dowcipy spojrzay do gry,

    Uday si do skarbnic swej matki natury.

    Wsta teatr, gdy bysna jasno nauk szczera,

    Wochy Metastazego, Anglija Szykspira,

    Francyja Molijera, Kornela, Rasyna

    I Woltera wydaa [7]. Ju nowy zaczyna

    K sobie szal wiek chyli. Ale do tej chway

    Nie przyszed, a z dawnymi poszed w przegon miay.

    U nas przez dugie lata by teatr ubogi.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    53/100

    53

    Miejsce jego trzymay szkolne dyjalogi,

    Gdzie w niezgrabnym ukadzie, dla prostej zabawy,

    Kiedy pozasiadaa liczna szlachta awy,

    aki rne czyniy widowiska z siebie,

    Udaway, co w piekle, co dzieje si w niebie.

    Caa si rzecz koczya na wrzaskach i miechach.

    Potem Bachus, w rzsistych speniany kielichach,

    Weselej jeszcze goci ni aktor zabawi;

    Jeli diabe przestraszy, Bach dobr myl sprawi.

    Widzielimy niedawno tych widokw szcztki

    I tych, gdzie mieszne grano role w Wielkie Pitki:

    Annasza, Kaifasza, Heroda, Piata,

    Chcc uczci obchd mierci Zbawiciela wiata.

    Dawniej by Kochanowski napisa Odpraw

    Posw greckich, ale ta niewielk ma saw;Same w niej s rozmowy, nie masz zawikania

    Rzeczy, nie masz trudnoci, nie masz rozwizania.

    Tym si tylko robota od winy odja,

    e si zacny m przyzna do saboci dziea [8].

    Pniej Morsztyn wrzd strasznych zamiesza narodu,

    Wrzd burzy od pnocy, poudnia i wschodu,

    Gdy ze wrogi po wrogach szy na nas wycigiem,

    Piknym smtnego krla rozerwaRodrygiem [9],

    Nie zna nard teatru i tylko u dworu

    Grano sztuki obcego obc mow tworu.

    Przebra kilku trajedw dobry Epifani,

    Lecz na widok publiczny nie byli stawiani [10].

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    54/100

    54

    Dopiero ten, co mdrym by way si z wiela,

    Wywid na teatr polski Woltera, Kornela [11].

    A imi swe do mistrzw tych przydajc znakw,

    Wyda pogromc Sparty na przykad Polakw [12],

    Jako suy ojczynie, biec za pikn saw,

    W zym razie cao ludu za pierwsze mie prawo.

    Gdy m ten trwoy teatr duchem tchnc wysokim,

    Bohomolec komicznym wsawia go widokiem [13],

    Grajc podstp Figlackich, Gupskich podejrzenie,

    Sl attyck w dowcipnej wida jego scenie;

    Lecz gdyby by chcia wicej poprawia ni mieszy,

    Mgby si wiksz saw ten zacny m cieszy.

    Dzi dramatyka ronie, pieszem na nie radzi,

    Ale ta, co do miechu, nie do ez prowadzi.

    Wyzna potrzeba - w sztuce traicznej-my mali;Niech Rzewuskich, Wybickich przykad nas zapali [14],

    Niechaj si dowcip duchem wspaniaym zagrzeje,

    Niech przetrznie ojczyste bacznym okiem dzieje,

    A dla krla mdrego i narodu sawy

    Nowe dziwy utworzy na widok Warszawy.

    Charakter bohatyrom naznacz przyzwoity.

    Midzy pierwsze wynioso duszy kad zaszczyty.

    Mniej by pewnie Achilles pociga do siebie,

    Jeliby by cierpliwy, uwany w potrzebie.

    Nie ten jego charakter, lecz waleczny, krwawy;

    Tysice trupw cielc dobija si sawy,

    Nikomu nie ustpi, dzielnej ufa doni

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    55/100

    55

    I nigdy si z hardego umysu nie skoni.

    Niech gadatliwy Nestor, Uliss chytry bdzie,

    Agamemnon wyniosy i uparty w bdzie,

    wawy Ajaks, tchrz Parys, Hektor zawoany

    Rycerz, Eneasz ze czci ku bogom wylany.

    Natura nas rnymi przymiotami darzy,

    Nie masz dwch dusz podobnych, jako nie masz twarzy.

    Tego pycha nadyma, tym porywczo wada,

    Ten wszystko olep czyni, tym kieruje rada.

    Wszystko to mie wysokie trajedyja da,

    A wtenczas najwspanialej na scenie wyglda,

    Gdy przez moc namitnoci i wysokie zdania

    Porywa serca ludzkie, umysy nakania.

    I na krajw, i wiekw zwaaj obyczaje -

    Rny tok czucia rny rzd i wiek nadaje.Zatem trzeba bra ludzi w przyzwoitym wzgldzie.

    Niechaj cnotliwy Kato pedantem nie bdzie [15]

    Ni mwca-konsul czczemu rwien gadaczowi.

    Niech Rzymianin po rzymsku. Grek po grecku mwi,

    Niechaj krl po krlewsku wynurza swe myli.

    Tak doskonay pdzel charaktery kreli,

    Nie miesza z sob stanw, nie czy narodw.

    Inn spiekym od soca, inn wporzd lodw

    Zmarzym mieszkacom, inn jczcym pod motem

    Samowadztwa, a inn cieszcym si zotym

    Darem wolnoci dusz dao przyrodzenie.

    Chcesz-li now osob pokaza na scenie -

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    56/100

    56

    Niech bdzie z sob zgodna, niechaj jednakowa

    Od pocztku do koca charakter zachowa.

    Niech zmieni si w mio, lecz nie bez przyczyny [16];

    Dzielnej wielce do tego potrzeba spryny.

    Czy moe zo ku temu twarde chowa serce,

    Ktry dobroci same oblewa morderce?

    W tym razie czarna dusza, w swej zemcie zacieka,

    Nie ludzkiego jest tworu, lecz wyziewem pieka.

    Czowiek dobry z natury, cnota go pociga;

    W rodzie ludzkim takiego nie masz dziwolga,

    Co by - cho na natury gos zatyka uszy -

    adnej czucia iskierki ku niej nie mia w duszy.

    Kada namitno swego uywa jzyka.

    Szczliwy, co spryny serc ludzkich przenika

    I w robotach swych bierze farby od natury!On wyda al - pochyy, a smutek - ponury;

    Straszn rozpacz - w postaci odmaluje niadej,

    Bole - z gow zwieszon, ndz - w twarzy bladej,

    Gniew - w sowach popdliwy, zemst - z gronym czoem,

    miech - w sodkich ustach, rado - w ruszeniu wesoem.

    Tak namitno, wydana podug przyrodzenia.

    Wszystkich duchy oywia moc swego tchnienia:

    miej si i wzdychaj, i pacz, i jcz.

    A jak soce odwrotn maluje si tcz

    I wszystkie w niej wyraa skarby swej istoty,

    Tak pisarz doskonay, co przedziwnej cnoty

    Piro wzi od Muz darem, czym si sam zagrzewa,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    57/100

    57

    Czym tchnie - czucia swe w serce suchacza przelewa.

    Lecz jeeli nie umie wyda w swej postaci

    Natury - ca korzy pracy swojej traci.

    Podobna, by Hekuba, widzc w prochu Troj,

    W nadtych wyraaa sowach ndz swoj? [17]

    Czyli takim si tonem natura tumaczy?

    Inny u niej gos szczcia, a inny rozpaczy.

    Zapacz wprzd, a zapacz i ja nad tw bied,

    Lecz wiem, e sowa z serca nadte nie id.

    Prno je puszczasz w uszy, nikogo nie zudz;

    Zamiast uczucia alu, do miechu pobudz.

    Jaka prawdziwa chwaa dobrego poety?

    Nie chciejmy szuka w samych poklaskach zalety.

    Jeli zmieszasz umysy, nabawisz je trwogi,

    Jeli dr, jakby wisia nad nimi cios srogi,Jeli ich ndza ludzka tak jak wasna gnbi,

    A po dugim milczeniu westchn z serca gbi

    I to jak im folg na duszy sprawuje -

    Wygrae! Tobie wieniec Talija gotuje,

    Tobie dar najpikniejszy dao przyrodzenie.

    Bdzi ten, ktry mniema, e traicznej scenie

    Wielkich imion potrzeba i te tylko role

    Mog na nas wycisn zy, gdzie wchodz krole.

    Czy tylko bera same, czy same wielkoci

    Dla swoich nieszcz godne serc naszych litoci,

    A ludzie pospolici s w tym upodleni?

    Nie krzywdmy przyrodzenia, przesdem zamieni.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    58/100

    58

    Ich ci to s najwiksze nieszczcia na wiecie,

    Ich ci to bezprzestannie okrutny los gniecie.

    Wydaj dobrze ich ndz! Za tak pikn prac,

    Cny pisarzu, tysicem ez ci si wypac!

    Lecz dzieo to nie lada talentu wyciga.

    Mierno nie ma w nim miejsca. Prno si ten wprzga

    Do szlachetnej roboty wzruszenia serc, ktry

    Nie wzi dowcipu, nie wzi serca od natury.

    Kogo porusza ludzi pikna dza kusi,

    Wiele zna, dobrze myle i ywo czu musi.

    Nieatwo si spektator do pochway skania,

    Owszem, czego nie zrobi, temu rad przygania.

    Kupi sobie, gdy wejcie zapaci, to prawo.

    Wic by by powszechnoci z honorem zabaw,

    Chciej si podoba, ujmij serca obojtne,Niech raz myli wysokie, wspaniae i wietne

    Zadziwiaj umysy, niech drugi raz tkliwa

    Scena rozrzewnia dusze, niech serca porywa.

    Niech szlachetno z skromnoci zachowa wzajemno,

    Niechaj i strach przeraa, i echce przyjemno,

    Niech w trafach niespodzianych zdumiewa suchacza,

    Niech z nieszczliwym pacze, niech z ndznym rozpacza,

    A przez sztuczne do koca wiedzion koowroty

    Widzi kar wystpku i nagrod cnoty.

    Wstrt od zego i silne do cnoty pobudki -

    Oto s doskonaej trajedyi skutki [18].

    Ta, ktra czyny wielkich bohatyrw gosi,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    59/100

    59

    Wyszym si jeszcze tonem epopeja wznosi.

    Zawsze dc do celu jednej wielkiej sprawy,

    Tysicem bajek dugiej cig zdobi postawy,

    Zmyleniem si zasila, zmyleniem si tuczy.

    Tak sodko nas rozrywa, tak przyjemnie uczy,

    e jej mocy i wdzikom nikt nie zaprze ucha.

    Wszem uycza istnociom i ciaa, i ducha,

    I twarzy, i jzyka, i miej postaci,

    Ca wzrusza natur i yciem bogaci.

    Kada w niej cnota - bstwa nazwisko przybiera:

    Roztropno jest Minerwa, a pikno Wenera,

    Wojn krwawy Mars znaczy, a na zgub wiata

    Z piekielnej paszczy wcieka Niezgoda wylata.

    Pioruny nie s skutkiem ziemnego wyziewu -

    Jowisz przez nie oznacza pogrom swego gniewu;Kiedy nawano miota odmty niezgbne,

    Zna Neptun rozdsany wstrzs bero trjzbne;

    A gdy smutnym rozgosem powietrze rozlega,

    Jest to jk nimfy, ktra za Narcyssem biega.

    Tak szlachetnym poeta dowcipem bogaty

    Zewszd zbiera do robt swych przydatne kwiaty.

    Martwa istota ksztatn wyjdzie z jego rki,

    I kamie ma swa pikno, i gaz swoje wdziki.

    Wszystko zrcznie w przystojne okrasy przywdzieje,

    Wszystko u niego ronie i wszystko si mieje.

    Homer bohatyrskiego wiersza jest autorem.

    W tysic lat Wirgilijusz poszed jego torem,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    60/100

    60

    A po nim w drugi tysic odwanymi kroki

    Uda si Tass przyjemny i Milton wysoki.

    Mona-li mniejsze rwna dla sztuki z wielkimi?

    Idzie cny autor piknej Myszeidy z nimi.

    Wielu bardzo prnymi biegao zawody.

    Tak rzadkie s wielkiego genijuszu pody!

    e nawano powstaa i trojaskie odzie

    Jedne w wzburzonej wichrem zatopia wodzie,

    Inne wbia na piaski, innym stara wiosa,

    Inne w dalekiej kraje Afryki zaniosa -

    Nic tu dziwnego nie masz. Ktokolwiek si kusi

    miaym wiosem pru morze, flag dozna tych musi.

    Lecz e mciwej Junony gniew nieubagany

    Bez odetchnienia ciga nieszczsne Trojany,

    Eolus na jej proby, na jej obietniceWypuszcza z jamy wiatry, wznieca nawanice,

    Wody, ziemi i niebo, i powietrze miesza,

    A Neptun jednym wszystko skinieniem ucisza,

    Spycha ze ska okrty, bawany umierza -

    To nas i mio bawi, i mocno uderza.

    Bez tych ozdb si wlecze wiersz twardy, niemiy,

    W obrazach nie masz wdziku, w rymach nie masz siy.

    Zimny autor, co same dzieje goo prawi,

    Unudzi czytelnika, nie sodko zabawi.

    U dawnych bstwa byy wszystkiego spryn.

    To greckiej, to trojaskiej krwi strumienie pyn,

    Pal si nawy, Grekw trojaska md siecze,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    61/100

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    62/100

    62

    By chytroci i si prawicy swej wsparci

    Na sw stron wygran przewaali czarci,

    Byoby to znieniem Bstwa majestatu.

    Tass i Milton szczliwie okazali wiatu,

    Jak si duchy piekielne siliy na zdrady,

    A jak Najwyszy dumne zawstydzi ich rady.

    Grzech miesza prawd z faszem, jakby mogo wanie

    I razem objawienie i pogaskie banie.

    Kto nierozmylnym pirem prawd z faszem braci,

    Ten sam prawd w bajki wystawia postaci.

    Wzywa na pomoc Pani z grnego Syjonu,

    Znowu prosi o wsparcie crek Helikonu -

    Nie moe w chrzecijaskiej materyi wieszczek [19],

    Ani bab na stoku zrobionym z trzech deszczek

    Nie idzie ka z prawymi za rwno proroki.Trzeba dobre mie zdanie, rozsdek wysoki,

    witym dawnych boyszczw nie przyznawa chuci.

    Niezgoda szczcia w niebie wiecznego nie kci,

    Nie masz w zdaniach rnoci, nie masz w radzie sporw,

    Nie masz rozpustnych biesiad ni skocznych wieczorw,

    Ni miechw nieprzystojnych. Bg nasz, Bg prawdziwy,

    Zawsze mdry i wity, wielki i szczliwy,

    Skarby dobroci swojej z stworzeniami dzieli.

    Jego twarzy widzeniem szczliwi anieli

    I te bogosawione duchy, ktre zote

    Domy wziy dziedzictwem w nagrod za cnot.

    On sam panem wszystkiego, On karze, nagradza,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    63/100

    63

    Jego nieokrelona wszystkim rzdzi wadza,

    On peni w czasie swoje wieczne przeznaczenia,

    A wszyscy ze czci Jego przyjmuj skinienia.

    Jednak nie wcale bajki znosimy uycie,

    Od niej bowiem rzecz bierze i posta, i ycie.

    Nie odbieramy pastwa Trytonom nad wod

    Ni Parkom pytkich noyc, ani z siw brod

    Przewonikowi pieka nieszczliwej krypy,

    W ktrej wraz pawi krle i dziady ze stypy.

    Dyjana z ukiem, Pallas niech bdzie z puklerzem,

    Ni Bachowi szklenicy, ni ogromnej bierzem

    Herkulowi maczugi, zostawiamy zoty

    Wz Socu, ktrym roczne sprawuje obroty.

    Mona zrcznie poczy te wszystkie ozdoby

    I cnoty, i wystpki przeksztaci w osoby:Sprawiedliwoci pani wyda z szal w rkach,

    lep losw szafark; Ndz - w gorzkich jkach,

    Szumnym Wiatrom przyprawi bystrolotne skrzyda,

    Zabjcze uj Gniewy w hartowne wdzida,

    Straszn Wojn z miedzianym odmalowa czoem,

    Czas - wacy niechybnym losy krlestw koem,

    Przed Zwycistwem Strach puci, za nim Spustoszenie,

    Z Pokojem nie Wesele i Uszczliwienie.

    Pikna przenonia cech rymotwrczej sztuki.

    Sodko przyprawne lepiej smakuj nauki.

    Na to tylko powstajem, na to tylko walczym,

    By w wierszu chrzecijanem nie by bawochwalczym.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    64/100

    64

    Jeeli epopeja chce mile zabawi

    I nigdy czytelnika w tsknot nie wprawi,

    Niech dzieje bohatyra wielkiego opiewa,

    Takiego, co si chway mioci zagrzewa,

    Ktry przez cnoty swoje, przez broni swej dzielno

    Sprawiedliwie zarobi sobie niemiertelno;

    Niechaj w nim co wielkiego same wady maj.

    Przystoi mieci tego midzy pod zgraj

    I z najlichszym posplstwa za rwno ka gminem,

    Ktrego wprzdy boskim uczynie synem

    I dawszy wielkie jego cnt wyobraenie

    Powicie mu trby bohatyrskiej pienie?

    Take cnoty pomiernej nie uchodzi chwali.

    Czyli moe nas taki bohatyr zapali,

    W ktrym nic szczeglnego nie widzim nad ludzi?Cnota tylko, a cnota wysoka nas budzi.

    Nie znajduje si w sercu ludzkim doskonao.

    Moe w nim wieci wielko, powaga, wspaniao,

    Mstwo nieprzeamane, ale trudno, aby

    I najwikszy bohatyr nie by czasem saby.

    Te s Homerowego Achilla zaszczyty,

    Lecz nawet i w sabociach swych niepospolity,

    I mimo wad swych wicej Achilles nas wzrusza

    Nili staa w Wirgilim Trojaczyka dusza.

    Niech wielko serca wszystkie postpki oywia,

    Ta spryna dzie wielkich najbardziej zadziwia.

    Cny pisarz Wyzwolonej Tass Jerozolimy,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    65/100

    65

    Tass tak wybornie w polskie przestrojony rymy,

    W tym dzieo upoledzi, w tym sobie zaszkodzi,

    e bohatyr w nim may. Godfred ci dowodzi,

    Godfred wygrywa bitwy na nieprzyjacielu,

    Lecz naprzd - mao znaczy wrzd rycerzw wielu,

    Ktrzy dokazywali cudw dzieln doni,

    Potem - czyni modlitw wicej nili broni.

    Wszystko le bez porzdku, jak w matni si zgubi.

    Wszake prostego rzeczy wykadu nie lubi,

    Gdy mi z pewnych pocztkw pewne czynisz wnioski.

    Kogo zagrza do dziea wielkiego duch boski,

    Co w silnym obejmuje rzecz ca rozumie,

    Ten w samym nieporzdku porzdnym by umie.

    Jako w piknym ogrodzie wiele jest pociey,

    A kada do najpierwszej rn stron biey,By rozmaito milszym bawia widokiem -

    Tak w dziele doskonaym kryj si przed okiem

    Rne spryny, ale wrzd ustroni wielu

    Idzie sztucznymi drogi rzecz do swego celu;

    Zdaje si co by obcym, cho do niego zmierza.

    Jednak niech si w ustpach zbytnie nie rozszerza.

    Mnstwo rnych widokw przyjemnie mi nci,

    Ale mi gwny zamiar wytrca z pamici.

    Jeden gniew Achillesa pod pirem Homera

    OsnowIlijady caej rozpociera;

    Rne si std odmiany, rne losy rodz,

    Wszystkie atoli z jednej przyczyny pochodz.

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    66/100

    66

    Tak w Maronie Junony gniew nieubagany

    Na tyle rnych stawia przypadkw Trojany.

    W tym sztuka - umie zwiza tre caego wtku,

    eby wszystko z jednego pyno pocztku.

    Nieduo taki zyska, co si rozprzestrzeni

    I dom may nadstawi chce wielkoci sieni.

    Czasem ubstwo rodzi zbyteczn obfito

    I tam niesmak nastpi, gdzie zupena syto.

    Zwizo i ywo pierwsze zalety powieci.

    Niech si i nic zbytniego nigdy w niej nie mieci,

    I pynnego jej toku grube nie rw rysy.

    Wspaniao i powag kochaj opisy.

    Tu rymotwrcze piro maluje obrazy:

    Wszystko wydane ksztatnie, adnej nie masz skazy.

    Cigiem rzeczy strudzony, tu sobie odpoczn.Precz std, okolicznoci pode i poboczne,

    Ktrymi, kiedy wtku urwao si w gowie,

    Chudzi zwykli napycha pisma autorowie!

    Niechaj rzecz ma rozcigo sobie przyzwoit.

    A niech bdzie tak w myli, jak w sowa obfit.

    Wielko przystojna z dobrym zczona porzdkiem,

    Pikna postawa rwnym przeplatana wtkiem

    Wyborne czyni dzieo; kiedy i wymowa,

    I charakter, i caa dobrana osnowa,

    Kiedy wszystko jest tokiem wydane szczliwym,

    A dla wikszej zabawy okraszone dziwem [20].

    To w nas wzbudza ciekawo, a bez tego dzieo

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    67/100

    67

    Upadnie, choby w inne ozdoby wiecio.

    Cz pikna si podoba, ale prna praca,

    Gdy ca sztuk jedna ni droga pozaca.

    Natenczas ma zupen dzieo doskonao.

    Gdy i czci w nim pikne, i pikna z nich cao.

    Proste, skromne powinno by dziea zaczcie,

    Bez najmniejszej wysady. Ten, ktry nadcie

    Hukliw trb dzieje opiewa zaczyna

    Swojego bohatyra, i Latony syna

    miao na pomoc wzywa, c godnego dalej

    W dziele swoim nam powie, ebymy nie spali?

    Czy si rwnie potrafi utrzyma w robocie?

    Ledwie co podnis skrzyda, juci ley w bocie;

    Nie dotrzyma nam sowa, cho obieca sia,

    Tak drobn mysz w poogu gra urodzia.Jak mi si ten podoba, co si nie nadyma,

    Co mao obiecuje, a wiele dotrzyma!

    Podajc bohatyra czasom wiekopomnym,

    Tak zaczyna swe dzieo, tonem prostym, skromnym:

    Walki i ma powiem, ktry naprzd z Troje

    Zjechawszy, na brzeg woski przybi nawy swoje.

    Wiele ten by i ziemi, i morzem trapiony,

    Gwatem bogw i gniewem okrutnej Junony.

    Potem si coraz wyej do gry podnosi,

    Szumy wiatrw i srogie flagi morza gosi,

    A dalej mielszym jeszcze postpujc rymem,

    Tajne bogw wyroki ogasza nad Rzymem,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    68/100

    68

    Jak nad caym obejmie wiatem panowanie.

    To si w czarne spuciwszy Erebu otchanie,

    Liczy straszne piekielnych dziwolgw mary

    I okrutne bezbonych ludzi w piekle kary,

    I sdziw nieujtych wyroki straszliwe.

    Wreszcie wszedszy na pola Elizu szczliwe

    Stawia duchw wybranych orszak znakomity,

    Ktrym winien Rzym rady i miecza zaszczyty.

    Nie zawsze trzeba grno na Pegazie lata,

    Lecz wspaniao sodycz, wdzik moc przeplata,

    Tysiczne z rozmaitych stron ozdoby cign,

    Wspaniao z przyjemnoci sodkim wzem sprzgn;

    Wystawi bohatyry podziwienia godne,

    I w szczciu, i w nieszczciu zawsze z sob zgodne,

    Wspaniaym tchnce sercem, w urazach otwarte,A nawet, mimo swoich wad, szacunku warte.

    W tym Homer jest przedziwny. Homer niezrwnany [21]:

    U niego jedne id po drugich odmiany;

    W wszelkie bujny piknoci i - cudown cnot -

    Czego si tylko dotknie, to przemieni w zoto.

    Umie wyda natur, umie wyda ludzi,

    Zawsze bawi przyjemnie i nigdy nie nudzi.

    Nie znajc niewolnego w swych dzieach porzdku,

    Idzie prostym do koca biegiem od pocztku.

    Sama si rzecz wykada, a w dugiej osnowie

    Nic zdronego od swego zamiaru nie powie.

    W nim wic sobie smakujmy, on naszym jest wzorem,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    69/100

    69

    Kto go kocha, ten bdzie niepodym autorem.

    Ju ojciec ten poetw polskie suknie wwleka,

    Ju wspaniay Wirgili Sarmat od wieka,

    Ju Tass lepiej ni w woskim wyglda w tym stroju,

    Ju i Milton mie bdzie suknie tego kroju,

    Ju w sowiaskim ubiorze chodziHenryjada [22]

    (Tylko czemu tak dugo w ukryciu by rada?).

    Ale kto twrczy dowcip dostawszy udziaem

    Na co wikszego pirem odway si miaem?

    Kto przykadem Chocimskiej wojny zapalony

    Gone ku bohatyrw czci nawie strony?

    Cne narodu dowcipy, ktrym si dziwimy,

    Ktre piknymi dotd wsawiacie si rymy! -

    Niech kogo z was odwaga zagrzeje szczliwa,

    Niech sarmackiego wodza dzieje nam opiewa,Niech tak szacownym dzieem jzyk ubogaci!

    Zaiste, on korzyci prac swoich nie straci,

    On sobie wieniec chway niezwidy zarobi;

    Piknym go Bakciorelli pdzlem przyozdobi,

    Lebrun go wyrznie dutem na miedzi lub stali,

    A nard wdziczen pracy szacownej pochwali.

    Gdy trajedyja swojej uywaa sawy

    Wystawujc ludowi bohatyrskie sprawy,

    Zwrciy si dowcipy do innej uciechy.

    Nie sam tylko trwog, lecz trefnymi miechy

    Staray si lud bawi i genijusz wprawny

    Zosta w Atenach twrc komedyi dawnej [23].

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    70/100

    70

    Greczyn, trefny z natury, lubi z drugich szydzi,

    Nikomu nie darowa, kadego zawstydzi.

    Do szyderstw Eupol, Kratyn, Arystofan skory

    Tego, kto niezasune odbiera honory,

    Kto si wynis t drog, ktr nie naley,

    Kto sw zrobi fortun z publicznej kradziey,

    Kto przyszed do ubstwa przez gupie utraty,

    Kto rzucajc swe oe, cudze zrywa kwiaty,

    Kto na drugich zbjeckim napada elazem -

    Wolno grali na scenie. I gdyby wyrazem

    Szpetnym nie wykraczali a zoci bezwstydn,

    Granych osb nie brali mask na scen szydn

    I oszczdzali ludzi, karcc ludzkie wady,

    Daliby wielkie sceny komicznej przykady.

    Lecz zbyt wolne teatru otworzyli wrota,Nie usza ich szyderstwa ni mdro, ni cnota,

    A nawet sam Sokrates, m nieporwnany,

    Przed gupim by posplstwem na teatrze grany.

    Trzeba byo a prawem swawol poskromi

    I poetw ukara, i aktorw zgromi,

    Zakaza twarz udawa, wymienia nazwiska.

    Stay si przystojniejsze zatem widowiska,

    Gdy przed dowcipem znika bezczelno obmierza.

    Komedyja bawia, lecz osb nie gryza;

    Karcia obyczaje, wyszydzaa bdy,

    Lecz szanowaa cnoty, zasugi, urzdy.

    W skromnym wierszu Menandra dokadnie wydany

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    71/100

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    72/100

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    73/100

    73

    Czowiek coraz to innym staje si czowiekiem.

    Dzieci, co ju na ziemi krzepkie stawia kroki,

    Na kiju z rwienniki poche czyni skoki;

    Niesposobne do statku, z lada czego pacze,

    Znowu, lada akotk utulone, skacze.

    Mody, gorcy w chuci, niestateczny w myli,

    Coraz inne ukady w pustej gowie kreli,

    Nowa coraz odmiana idzie za odmian,

    Tego w wieczr nie lubi, w czym si kocha rano;

    Mao zwaa na przyszo, wolno puszcza dze,

    Traci pocho na prne uciechy pienidze;

    Jak wosk przyj na siebie wszelkie zdolny wady,

    A niechtnym przyjmuje uchem starszych rady.

    Czowiek dojrzay wszystko roztropnie poczyna,

    Chciwie si na honory i urzdy wspina,Rad pomnaa fortun, gdy ma, wicej da,

    I uwanym si okiem na przyszo oglda.

    Zimny starzec akomie lubi zbiera skarby,

    A pod cise zamyka dostatki swe karby,

    Dugo myli i wszystko na dal rad odkada,

    Przesze lata wychwala, na dzisiejsze gada,

    Twardy modych poprawiacz, wszystkiemu przygania,

    Czego uy nie moe - modoci zabrania.

    Trzeba zna, jakie wieku kadego przywary.

    Nie tak ma mwi mody, jak zwyk mwi stary,

    Albo znowu przeciwnie. Zna dwory, wsie, miasta;

    Inne dzi obyczaje, a inne za Piasta,

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    74/100

    74

    Gdy na obranie krla stany do stolicy

    Zgromadzone, miodem si poiy w Kruszwicy.

    Inaczej ten, co ziemi rznie ostrymi pugi,

    Inaczej, co dla zysku wiat przebiega dugi,

    Inaczej mwi dworak w rne sztuki podny:

    Kady - ton ze swym stanem powinien mie zgodny.

    Do tego - wady w rnych nie jednej natury:

    Nie te ma lekki Francuz, co Anglik ponury,

    Nie te Niemiec opiy, ktre Woch zoliwy,

    Nie te skrztny Holender, co Hiszpan leniwy.

    Znajd tam narodowych charakterw znaki,

    Gdzie mi z mieszczan paryskich wystawiasz Polaki? [24]

    Nie dosy do udania przyzwoitej roli,

    e si Francuz zaczesze, a Polak ogoli.

    Trzeba sign do serca, zwierzchno mi nie zwodzi,Sama wydana dobrze natura dogodzi.

    Na to cile pamita w dzie swych wykonaniu

    Wysoki autorKawy zPann na wydaniu [25].

    Tak wystawujc ludzi w przyzwoitym wzgldzie,

    I uczy nas, i bawi komedyja bdzie,

    Ponurej trajedyi paczem nie rozrzewnia,

    Wesoym sobie tonem przychylno zapewnia.

    Ale chroni si albo grube czyni arty,

    Albo kopami z pieka wywoywa czarty

    Ani tustym prostoty nie rozmiesza sowem.

    Z czego posplstwo boki rwie, mdry takowem

    Czowiek gardzi widokiem. Gdzie si dowcip miesza

  • 8/14/2019 sztuka rymotwrcza

    75/100

    75

    Delikatny do artw, to mdrych rozmiesza,

    Bo tam si i art trefny, i przystojno czy.

    Niech akcyja odprawia przy kocu bieg rczej,

    Niech w scenach przerwy nie ma, niech wszystko dosadnie

    Wydane, naturalnym obrotem wypadnie.

    Wszystko tak czy, jakoby nie byo suchacza.

    Ciko ten przeciw sztuce poeta wykracza,

    Ktry si do obraca. Rzecz dzieje si w domu

    Midzy swymi, przystoi miesza si w ni komu?

    W tym wzgldzie by powinien spektator, e wiadkiem

    Nie jest umylnie sceny, lecz tylko przypadkiem.

    Nie mu si, eby byy na scenie przeciwne

    Osoby w charakterach. Prawda, e std dziwne

    Zdaj si pyn skutki, gdy chytro z prostot,

    Pocho ze statkiem, zbrodni razem stawiasz z cnot,Ale to bez wtpienia jawny przymus znaczy.

    A nawet sam ak szkolny, gdy gniewn obaczy

    Na scenie twej osob: Bdzie zimna - rzecze,

    I caego obrotu twej sztuki dociecze.

    Rne zawsze bywaj w ludziach charaktery,

    Ale przeciwne rzadko. A wic kiedy szczery

    Obraz chcesz obyczajw wystawi czowieka.

    Unikaj tej mniemanej korzyci z daleka.

    Na tym sztuk