16
MIESIĘCZNIK INFORMACYJNO-PUBLICYSTYCZNY ISSN 1897-8908 sierpień 2014 nr 8 (89), VIII rok CENA 0 zł MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo www.kujawy.media.pl Reklamuj się w „Gazecie Aleksandrowskiej” Największy nakład. Cały trafia do Mieszkańców Zapraszamy do czytania wersji elektronicznej Strona internetowa: www.kujawy.media.pl reklama reklama reklama Więcej informacji na stronie 3 Obecne taryfy na wodę i ścieki w Aleksandrowie Ku- jawskim obowiązują do 15 września. Wszystko wskazuje na to, że od następnego dnia przez cały rok będą nowe, wyższe ceny. Podwyżek nale- żało się spodziewać, ale czy tak dużych? Dla nikogo nie powinno być za- skoczeniem, że prezes Przedsię- biorstwa Gospodarki Komunalnej i Wodociągowej w Aleksandrowie Kujawskim wystąpi do burmistrza Woda i ścieki w górę miasta, będącego z mocy prawa właścicielem spółki wodociągo- wej, z wnioskiem o zatwierdze- nie nowych taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowa- dzanie ścieków. Obecnie obowią- zująca taryfa traci moc 15 wrze- śnia. Trzeba więc podjąć decyzję o nowych na kolejne 12 miesięcy. Decyzję o nowych taryfach może podjąć Rada Miejska, ale nie musi. Najważniejsze, aby wniosek po- zytywnie zaopiniował burmistrz. Rada ma 75 dni na wyrażenie własnej opinii. Po tym terminie nowa taryfa wchodzi w życie au- tomatycznie. Tak w Aleksandrowie Kujaw- skim najczęściej było i chyba nic się i tym razem nie zmieni. Sesja Rady Miejskiej wprawdzie jest pla- nowana na 7 września, ale będzie ona miała charakter uroczysty związana jest bowiem z nada- niem imienia Środowiskowemu Domu Samopomocy. 11 sierpnia burmistrz poinfor- mował przewodniczącą Rady Miejskiej, że wniosek spółki zwe- ryfikował pozytywnie. Jednocze- śnie zasugerował w piśmie pro- pozycję rozważenia wyrównania wzrostu opłat do końca roku ze środków budżetu miasta. Zgodnie z dostarczonym przez prezesa spółki komunalnej taryfi- katorem cena jednego metra wody dla odbiorców indywidualnych, czyli mieszkańców wzrosłaby z 2,64 zł do 3,08 zł, czyli o 17 proc. Po- zostali odbiorcy mieliby płacić 3,15 zł (obecnie stawka wynosi 2,62 zł), czyli także o 17 proc. więcej. DOKOŃCZENIE NA STR. 13 Mieszkańcy zapłacą za inwestycje wodno-kanalizacyjne Urząd Marszałkowski wspiera prace restauratorskie zabytkowego dworca w Alek- sandrowie Kujawskim. Z informacji rzecznika prasowego urzędu wynika, że na rewitalizację obiektu trafi również wsparcie z Re- gionalnego Programu Operacyjne- go WK-P w wysokości 2,14 miliona złotych. Projekt zakłada renowację głównej części budynku dworca, co jest kontynuowane. Początki zabytkowego dworca kolejowego w Aleksandrowie Kujawskim sięgają 1860 roku. W czasie zaborów był stacją graniczną zapewniającą komunikację miedzy Rosją a Prusami. Do 2008 roku stanowił własność Polskich Kolei Państwowych. PKP oddała go mia- stu zrujnowany. Marszałek mówi, że wspiera dworzec

Gazeta aleksandrowska 89 2014

Embed Size (px)

DESCRIPTION

http://www.kujawy.media.pl/images/gazety/gazeta_aleksandrowska_89_2014.pdf

Citation preview

Page 1: Gazeta aleksandrowska 89 2014

M I E S I Ę C Z N I K I N F O R M A C Y J N O - P U B L I C Y S T Y C Z N Y

ISS

N 1

897-

8908

sierpień 2014 nr 8 (89), VIII rok

CENA 0 zł

MIASTA: Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Nieszawa GMINY: Aleksandrów Kuj., Bądkowo, Koneck, Raciążek, Waganiec, Zakrzewo

ww

w.k

ujaw

y.m

edia

.pl

Reklamuj się w „Gazecie Aleksandrowskiej” Największy nakład. Cały trafia do Mieszkańców

Zapraszamy do czytania wersji elektronicznejStrona internetowa: www.kujawy.media.pl

rekl

ama

reklama reklama

Więcej informacji na stronie 3

Obecne taryfy na wodę i ścieki w Aleksandrowie Ku-jawskim obowiązują do 15 września. Wszystko wskazuje na to, że od następnego dnia przez cały rok będą nowe, wyższe ceny. Podwyżek nale-żało się spodziewać, ale czy tak dużych?

Dla nikogo nie powinno być za-skoczeniem, że prezes Przedsię-biorstwa Gospodarki Komunalnej i Wodociągowej w Aleksandrowie Kujawskim wystąpi do burmistrza

Woda i ścieki w góręmiasta, będącego z mocy prawa właścicielem spółki wodociągo-wej, z wnioskiem o zatwierdze-nie nowych taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowa-dzanie ścieków. Obecnie obowią-zująca taryfa traci moc 15 wrze-śnia. Trzeba więc podjąć decyzję o nowych na kolejne 12 miesięcy. Decyzję o nowych taryfach może podjąć Rada Miejska, ale nie musi. Najważniejsze, aby wniosek po-zytywnie zaopiniował burmistrz. Rada ma 75 dni na wyrażenie własnej opinii. Po tym terminie

nowa taryfa wchodzi w życie au-tomatycznie.

Tak w Aleksandrowie Kujaw-skim najczęściej było i chyba nic się i tym razem nie zmieni. Sesja Rady Miejskiej wprawdzie jest pla-nowana na 7 września, ale będzie ona miała charakter uroczysty związana jest bowiem z nada-niem imienia Środowiskowemu Domu Samopomocy.

11 sierpnia burmistrz poinfor-mował przewodniczącą Rady Miejskiej, że wniosek spółki zwe-ryfikował pozytywnie. Jednocze-

śnie zasugerował w piśmie pro-pozycję rozważenia wyrównania wzrostu opłat do końca roku ze środków budżetu miasta.

Zgodnie z dostarczonym przez prezesa spółki komunalnej taryfi-katorem cena jednego metra wody dla odbiorców indywidualnych, czyli mieszkańców wzrosłaby z 2,64 zł do 3,08 zł, czyli o 17 proc. Po-zostali odbiorcy mieliby płacić 3,15 zł (obecnie stawka wynosi 2,62 zł), czyli także o 17 proc. więcej.

DOKOŃCZENIE NA STR. 13

Mieszkańcy zapłacą za inwestycje wodno-kanalizacyjne

Urząd Marszałkowski wspiera prace restauratorskie zabytkowego dworca w Alek-sandrowie Kujawskim.

Z informacji rzecznika prasowego urzędu wynika, że na rewitalizację obiektu trafi również wsparcie z Re-gionalnego Programu Operacyjne-go WK-P w wysokości 2,14 miliona złotych. Projekt zakłada renowację głównej części budynku dworca, co jest kontynuowane.

Początki zabytkowego dworca kolejowego w Aleksandrowie Kujawskim sięgają 1860 roku. W czasie zaborów był stacją graniczną zapewniającą komunikację miedzy Rosją a Prusami. Do 2008 roku stanowił własność Polskich Kolei Państwowych. PKP oddała go mia-stu zrujnowany.

Marszałek mówi, że wspiera dworzec

Page 2: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Wydarzenia www.kujawy.media.pl2

Ze smutkiem pożegnaliśmyPrzewodniczącego Rady Gminy

Waganiec

Rodzinie i Bliskim

składamy

Burmistrz Miasta Aleksandrów Kujawski i Przewodnicząca Rady Miejskiej

wraz z Radnymi

Michała Dyko

wyrazy głębokiego współczucia

Szkoła Muzyczna I st. w Aleksandrowie Kujawskim działa od 1 września 2013 r. W czerwcu br. dostała pozy-tywną opinię wizytatora CEA w związku z tym w nowym roku szkolnym dostanie uprawnienia szkoły publicznej. (co wiąże się z ewentualnym obniżeniem czesnego).

- Uczymy w specjalnościach: skrzypce, fortepian (szko-ła publiczna) oraz keyboard, śpiew, gitara, rytmika (szkoła niepubliczna) – mówi dyrektor Marek Dzięcielewski. - Szkoła mieści się w budynku Publicznego Gimnazjum nr 1 przy ulicy Długiej 8. W czasie ferii i wakacji organizuje-my kursy muzyczne, w czasie roku szkolnego koncerty na-szych uczniów, zespołu Camerata, uczniów innych szkół z regionu kujawsko-pomorskiego. Nadzór merytoryczny nad szkołą sprawuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poprzez Centrum Edukacji Artystycznej.

Chętni mogą się zgłaszać się pod numer telefonu: 602-11-25-24 lub w sekretariacie gimnazjum tel. 54 282-40-65.

Zapisy do szkoły muzycznej

Sprzedam dom

w Aleksandrowie Kujawskim,

ulica 8 Marca. Dom 1-piętrowy

z garażem, Pow. 100 mkw, działka 627m. Cena 200.000 zł

Tel. 501-139-793

Z okazji Święta Wojska Polskiego zasłużeni dla sił zbrojnych uhonoro-wani zostali odznaczeni Medalami Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego Unitas Durat Palatinatus

Cuiaviano-Pomeranien-sis. Wśród odznaczonych jest ksiądz płk. mitrat Mi-kołaj Hajduczenia, dziekan wyznania prawosławnego Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, kapelan służb mundurowych, proboszcz parafii w Toruniu, na codzień związany z Alek-sandrowem Kujawskim i Ciechocinkiem.

Tegoroczny sierpień 2014 roku jest szczegól-nym miesiącem, który zdarza się raz na… 823 lata.

Chińczycy określają go jako „Pełna kieszeń pieniędzy”. Czy jest pełna pieniędzy raczej wątpliwe, ale faktem jest, że miesiąc ten ma aż 5 piątków, 5 sobót i 5 niedziel. Tyle weekendów rzadko się zdarza.

Medal dla ks. Mikołaja Hajduczeni

Pełna kieszeń

Po raz trzeci Stowarzy-szeniem „Partnerstwo Dla Ziemi Kujawskiej” organi-zuje targi „Partnerstwo z kuchnią ziemi kujawskiej”. Impreza odbędą się 31 sierpnia w Zbrachlinie (gmina Waganiec). Począ-tek godzina 13.00.

Zaproszono wy-stawców ze stoiskami promocyjnymi, konkurs „Kuchnia ziemi kujaw-skiej” oraz „Eko-stoisko”. Przewidziano konkurs pn. ”Bliżej korzeni III-festiwal muzyki folklorystycznej” w dwóch kategoriach: taniec i śpiew.

„Kuchnia” w Zbrachlinie

Na trasie Dwumaratonu Kujawskiego (27 lipca), propagującego idee sportu masowego, ekologii, zdrowia, zrównoważonego roz-woju oraz działalności charytatywnej znaleźli się m.in. Aleksandrów Kuj., Ostrowąs, Bądkowo, Zakrzewo.

Biegaczy na stadionie w Zbrachlinie (gmina Waganiec) przywi-tali: wójt Piotr Marciniak i Sławomir Kopyść – członek zarządu wo-jewództwa oraz orkiestra strażacka. Po chwili odpoczynku i przed-stawieniu idei sportowej tego niecodziennego biegu maratończycy ruszyli dalej, przez Raciążek do mety w Ciechocinku.

Więcej w interneciewww.kujawy.media.pl

Biegli ze sportowym przysłaniem

Biegacze w Zbrachlinie

Dużo atrakcji było na pikniku sołectwa Michalin (gmina Waganiec), który odbył się w świetlicy wiejskiej w Niszczewach. Impreza pod hasłem „Pożegnanie lata” była niespodzianką dla mieszkańców mojego sołectwa. Frajdą była

jazda bryczką, odbyły się konkursy z nagrodami, śpiewano i tańczono. Otrzymaliśmy od sponsora dwie piłki: do koszykówki oraz piłki nożnej, które pozostaną w naszym sołectwie. Chcę serdecznie podziękować sponsorom oraz tym, którzy pomo-gli i włączyli się w organizację zabawy.

Jadwiga Michalska, sołtys sołectwa Michalin

Piknik na pożegnanie lata

Przez trzy dni Aleksandrów Kuj. rozbrzmiewał muzyką poważną

Kolejna, VIII edycja Alek-sandrowskiego Międzynaro-dowego Festiwalu „Dwóch Cesarzy” trwała trzy dni, ale wyjątkowo rozpoczęła się w czwartek ze względu na na-pięty kalendarz artystów.

Festiwal zainaugurowany został koncertem w Kościele pw. Przemienienia Pańskiego, podczas którego słuchacze, a wypełniali oni jak zawsze wszystkie miejsca, podziwiali utwory dawnych mistrzów w wykonaniu Helmuta Hau-skellera (fletnia pana) i Piotra Niewiedziała (fortepian, or-

Burmistrz Andrzej Cieśla wręczył Dorocie Staliń-skiej kwiaty z podziękowaniami za udział

gany) oraz wsłuchiwali się w poezję znanej aktorki Doroty Stalińskiej.

W piątkowy wieczór orga-nizatorzy zaprosili festiwalo-wą publiczność do Kolegium Kujawskiego na wieczór tan-ga i milonga. Grzegorz Fran-kowski Trio zaprezentował najpiękniejsze tanga polskie i argentyńskie.

W trzecim dniu, na zakoń-czenie imprezy, tym razem w Kościele pw. NMP Wspo-możenia Wiernych słuchano A. Vivaldiego i J.S. Bacha w wykonaniu tenora Andrzeja

Steca. Towarzyszyli mu: gra-jący na klawesynie Christoph Ostendorf oraz zespół instru-mentalny.

Organizatorami Festiwalu byli: Gmina Miejska Alek-sandrów Kujawski i Fundacja Lubuska Camerata. Festiwal odbywał się przy wsparciu finansowym Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Jak zwykle, na wszystkie koncer-ty wstęp wolny.

Patrona medialny sprawo-wała m.i. „Gazeta Aleksan-drowska”.

(bis)Fo

t. U

M

Page 3: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Oświata www.kujawy.media.pl 3

Do realizowanego przez Fundację Ekspert-Kujawy na terenie po-wiatu aleksandrowskie-go Projektu “Stawiam na Edukację - pilotażowy program doradczy z za-kresu podnoszenia kom-petencji i podwyższania kwalifikacji mieszkań-ców powiatu aleksan-drowskiego” zgłosiło się już prawie 200 osób.

Trwa nabór, a najbliższe spotkanie informacyjne odbędzie się 12 września 2014. To innowacyjne po-dejście do poszukiwania możliwości rozwoju, a w konsekwencji ścieżki karie-ry jest jedną z odpowiedzi na rosnące bezrobocie w regionie.

W Projekcie mogą wziąć udział mieszkańcy powiatu aleksandrowskiego, będący w wieku od 18 do 64 lat, z wykształceniem maksy-malnie średnim, którzy nie posiadają statusu ucznia w chwili przystępowania do projektu i chcą dobrowolnie nabyć wiedzę z zakresu ofert edukacyjno-szkoleniowych w ramach Projektu. Aby zostać uczestnikiem Projek-

tu trzeba złożyć poprawnie wypełniony formularz zgło-szeniowy i ankietę zgłosze-niową wraz z załącznikami do 30 kwietnia 2015 roku. Udział jest bezpłatny.

Każdy uczestnik zostaje ob-jęty wsparciem indywidual-nym doradcy edukacyjnego (brokera), uczestniczy w spo-tkaniach z przedstawicielami

współpracujących z nami placówek edukacyjnych oraz otrzymuje dostęp do Plat-formy Edukacyjnej zawie-rającej bezpośredni kontakt do instytucji edukacyjnych, a także informacje o ofercie szkoleniowej. Platforma jest dostępna pod adresem: plat-forma.ekspert-kujawy.pl

Spotkanie z edukacją

Innowacyjnemożliwości

Projekt ma na celu pod-niesienie wiedzy na temat możliwości dalszej edu-kacji formalnej oraz poza-formalnej mieszkańców powiatu aleksandrowskie-go, a także zmotywowa-

nie Beneficjentów do per-manentnego uczenia się. Realizowany w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, Priorytet IX: „Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach” Projekt jest inicjatywą pi-lotażową. Pomoc Doradz-two dla osób dorosłych w zakresie diagnozy potrzeb oraz wyboru kierunków i

form podnoszenia swoich kompetencji i podwyższa-nia kwalifikacji.

To spotkanie jest dla Ciebie

Wszystkich chętnych do wzięcia udziału w Projekcie zapraszamy na spotkanie infor-macyjne do siedziby Powiatowego Urzędu Pracy w Aleksandrowie Kujawskim, 12 wrze-śnia (piątek) 2014 roku na godz. 9:00.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

- To najlepsze miej-sce osiągnięte przez nasz miejski samo-rząd w historii tego rankingu – mówi Kry-styna Pieniążek-Bo-łotowicz, sekretarz miasta. – Jesteśmy w grupie do 20 tys. mieszkańców. Pod uwagę bierze się około 90 kryteriów. Za każde osiągnięcie otrzymuje określoną liczbę punktów. Ze-braliśmy ich na tyle dużo, aby zająć tak wysoką pozycję. To, nie ukrywam, cieszy i dopinguje.

Ocena na bieżąca

Ogólnopolski Ran-king Powiatów i Gmin prowadzony przez Związek Powiatów Polskich oparty jest na zasadzie bezpłat-nego i dobrowolnego uczestnictwa wszyst-kich samorządów szczebla gminnego i powiatowego. Ran-king jest jedynym w Polsce tego rodzaju przedsięwzięciem, zarządzanym na bie-żąco przez ekspertów w trybie on-line.

Jednym z kryte-riów, za które można zyskać ocenę jest posiadanie elektro-nicznego obiegu do-kumentów. Aleksan-drów taki posiada. Wprowadzając do e-urzędu treść po-dania można liczyć, że zostanie nie tylko przeczytane, ale tak-że uzyska się odpo-wiedź.

Za co punkty

Punkty można do-stać za rozwiązanie ułatwiające kontakt urzędu z osobami po-siadającymi dzieci.

- W naszym urzę-dzie posiadamy dwa miejsca, gdzie inte-resant może zostawić dziecko, a ono nie będzie się tam nu-dziło, znajdzie opie-kę – mówi sekretarz. - Taki punkt znajduje się w sekretariacie i wydziale ewidencji ludności, gdzie jak przyjdzie dziecko to otrzyma np. kredki do malowania, aby przez ten czas gdy opiekun załatwia sprawę mia-ło zajęcie. To niby

drobiazg, ale niektó-rym ułatwia życie.

W siedzibie nasze-go urzędu znajdu-je się e-kiosk, czyli urządzenie, z którego można dowiedzieć się o mieście, regionie, sposobie załatwiania spraw, instytucjach samorządowych dzia-łających w mieście itp. Punkty zdobywa-ne są za współpracę z organizacjami po-zarządowymi.

Burmistrz co mie-siąc spotyka się z ich przedstawicielami, przedstawiając spra-wy interesujące obie strony.

W rankingu gmin uczestniczą wszystkie samorządy w Polsce. Miejsca nie są zdo-byte raz na zawsze. Ranking jest na bie-żąco aktualizowany, w zależności od zre-alizowania jakiegoś punktu oceny. Owa 14 pozycja, wysoka, oczywiście zmieni się. Sierpniowa dowodzi, że wbrew temu co wielu sądzi, aleksan-drowski urząd na tle innych wypada bar-dzo dobrze.

Utrzymanie administracji

W innym rankingu

miast i gmin do 20 tys. mieszkańców oceniającym koszty funkcjonowania ad-ministracji samorzą-dowej w przeliczeniu na jednego miesz-kańca Aleksandrów Kujawski znajduje się na 36 miejscu w kraju, a na czwartym w województwie ku-jawsko-pomorskim.

- Wbrew temu co niektórzy mówią i wy-pisują nasza admini-stracja jest więc jedną z tańszych – mówi bur-mistrz Andrzej Cieśla. Na jednego mieszkań-ca przypada w budże-cie 253 zł rocznie, jakie wydaje się na utrzyma-nie administracji samo-rządowej. W pobliskim Radziejowie wydaje się w przeliczeniu na jednego mieszkańca 315 zł. Miasto nie jest w najgorszej sytuacji, zajmuje w kraju 66 miejsce.

(St.B.)

Aleksandrów Kujawski na 14 miejscu w Polsce

W rankingu gmin i powiatów

Page 4: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Powiatwww.kujawy.media.pl4

Samorząd powiatu od po-czątku 2014 roku realizuje wiele inwestycji drogowych. Koszty wszelkiego rodzaju remontów, modernizacji i napraw ponie-sione przez powiat aleksan-drowski szacuje się na kwotę 1.091.865 zł.

W ramach modernizacji i na-prawy dróg wykonano:

* Przebudowę ul. Granicznej w Aleksandrowie Kujawskim polegającą na ułożeniu warstwy profilowej;

* Przebudowę dróg powiato-wych Sędzin - Michałowo, Ośno - Zazdromin, Turzno - Seroczki;

* Remont nawierzchni masą bitumiczną dróg powiatowych Koneck - Jaranowo, Turzno - Se-roczki oraz ul. Wojska Polskiego w Aleksandrowie Kujawskim;

* Remont nawierzchni dro-gi Przybranowo - Koneck oraz skrzyżowania dróg Stara Wieś - Nieszawa z drogą Aleksandrów Kuj.- Ośno oraz skrzyżowania ul. Ciechocińskiej z ul. Laskowskie-go w Nieszawie;

* Modernizację przejścia dla pieszych przy Zespole Szkół w Zbrachlinie poprzez odnowieniu pasów przejścia dla pieszych, za-instalowanie barierek zabezpie-czających – obecnie trwają pra-ce związane z instalacją znaków pulsacyjnych na wysięgniku;

* Utwardzono drogi gruntowe destruktem asfaltowym w miej-scowościach Wysocin gm. Bąd-kowo i Wólne gm. Waganiec.

Ponadto wykonywane były remonty cząstkowe nawierzch-ni przy użyciu emulsji asfal-towej i grysów na wszystkich drogach powiatowych. War-tość remontów cząstkowych oszacowano na kwotę 132.840 zł, zlikwidowano także przełom na drodze powiatowej nr 2623C Wola Bachorna-Kuczkowo. W celu zwiększenia bezpieczeń-

stwa dzieci i młodzieży prze-znaczono kwotę 17 tys. zł na malowanie znaków poziomych przy szkołach.

W ramach realizacji zadań własnych realizowane są za-dania związane z bieżącym utrzymaniem dróg, tj. wycin-ka drzew, krzaków i odrostów z pasa drogowego, koszenie poboczy, porządkowanie pasa

drogowego, czy też wymiana i uzupełnienie oznakowania pio-nowego. Jednym z zadań zwią-zanych z utrzymaniem dróg jest ich sprzątanie, które zostało zlecone nowo powstałej Spół-dzielni Socjalnej „Kujawianka” z Aleksandrowa Kujawskiego. Pracownicy Spółdzielni znaleźli zatrudnienie przy porządkowa-niu dróg powiatowych w mia-stach Nieszawa i Aleksandrów Kujawski.

Poza inwestycjami realizo-wanymi w ramach środków fi-nansowych zabezpieczonych w budżecie powiatu zrealizowa-no inwestycję, którą wykonała firma wykonująca elektrownię wiatrową na terenie gminy Waganiec. W ramach budowy farmy wiatrowej utwardzono pobocza kruszywem, założono nakładkę z masy bitumicznej, niektóre odcinki utwardzono grysami. Całość inwestycji oszacowano na kwotę około 500 tys. zł.

W ramach budowy autostra-dy A-1 odtworzono zniszczoną nawierzchnię jezdni na drodze Spoczynek - Zbrachlin w miej-scowości Śliwkowo i Zbrachlin oraz nawierzchnię drogi nr 2612C Nieszawa - Ujma Duża w miejscowości Michalin pod wiaduktem autostradowym.

Inwestycje drogowe w 2014 roku

Powiat Aleksandrowski przy-stąpił do realizacji, w terminie od dnia 15 lipca 2014 roku do dnia 31 grudnia 2014 roku, zadania pn. Program integracji społecznej osób z zaburzeniami psychiczny-mi „Jesteśmy Obok Was” w ra-mach programu ministra pracy i polityki społecznej „Oparcie spo-łeczne dla osób z zaburzeniami psychicznymi”.

Program obejmuje osoby doro-słe – pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Zakrzewie, pacjen-tów Samodzielnego Publicznego Zakładu Leczniczo-Opiekuńczego w Raciążku oraz dzieci i młodzież z niepełnosprawnościami intelektual-nymi ze szkół specjalnych w Alek-sandrowie Kujawskim.

Głównym celem realizacji Progra-mu jest wyrównanie szans życio-wych osób z zaburzeniami psychicz-nymi, stworzenie choćby namiastki normalności w ich życiu, pokazanie świata z zupełnie innej strony, tak aby poczuli się ważni i potrzebni społeczeństwu oraz uświadomienie im, że wszystkie dobra przeznaczo-ne są także dla nich.

Działania celowe będą realizo-wane przy czynnym współudziale samorządu powiatowego, Zespołu Szkół Specjalnych Nr 3 w Aleksan-drowie Kujawskim (szkoła podsta-wowa i gimnazjum), Zespołu Szkół Nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim (szkoły ponadgimnazjalne specjal-ne), Domu Pomocy Społecznej w Zakrzewie, Samodzielnego Publicz-nego Zakładu Leczniczo-Opiekuń-czego w Raciążku oraz szeregu in-nych instytucji i osób prywatnych.

Zadaniem objętych zostanie 230 osób. Całkowita wartość projektu wynosi 60.490 zł, z czego 48 tys. zł pochodzi z dotacji ministra pracy i polityki społecznej.

W ramach działań od sierpnia prowadzone są zajęcia rozwijają-ce kompetencje osób dorosłych w Domu Pomocy Społecznej w Za-krzewie i Samodzielnym Publicznym Zakładzie Leczniczo-Opiekuńczym w Raciążku, w tym kurs fotograficz-ny, dyskusyjny klub filmowy, zajęcia komunikacji interpersonalnej i tera-pii zajęciowej.

Mieszkańcy DPS Zakrzewo, SP ZLO Raciążek oraz uczniowie z Ze-społu Szkół Specjalnych Nr 3 w Aleksandrowie Kujawskim we wrze-śniu wezmą udział w wyjazdach do kina. Również na wrzesień zaplano-wane są dwudniowe warsztaty roz-

wijające artystycznie w Skłudzewie dla 20 uczniów z Zespołu Szkół Spe-cjalnych Nr 3. Natomiast w grudniu dzieci wezmą udział w zimowym wypoczynku w Bukowinie Tatrzań-skiej. Ponadto 19 września przy Za-kładzie Leczniczo-Opiekuńczym w Raciążku zostanie zorganizowany piknik integracyjny dla wszystkich beneficjentów projektu.

Na tygodniowy letni wypoczy-nek w Agroturystyce Raciąski Młyn 18 sierpnia wyjechała młodzież ze Szkoły Ponadgimnazjalnej Przy-sposabiającej do Pracy i Zasadni-czej Szkoły Zawodowej Specjalnej wchodzących w skład Zespołu Szkół Nr 2 w Aleksandrowie Kujawskim. Na uczestników oprócz aktywnego wypoczynku czekały również zajęcia prowadzone przez psychologa.

Uczestnicy letniego wypoczynku gotowi do wyjazdu

Jesteśmy obok was

Starosta aleksandrowski – Wioletta Wiśniew-ska, wójt gminy Raciążek – Wiesława Słowińska i ks. Marian Kuszyński – proboszcz parafii w Ra-ciążku serdecznie zapraszają na Dożynki Powia-towo-Gminne i Parafialne, które odbędą się 7 września br. w Raciążku.

Uroczystości dożynkowe rozpoczną się o godz. 11.30 uroczystą mszą św. w miejscowym koście-le. W programie przemarsz korowodu na sta-dion sportowy, część obrzędowa oraz występy artystyczne – koncert Orkiestry Dętej OSP Racią-żek, występ Klubu Seniora „Raj”, a także występy artystyczne uczniów Zespołu Szkół w Raciążku oraz Zespołu Szkół Nr 1 CKP w Aleksandrowie Kujawskim.

Serdecznie zapraszamy na powiatowe święto plonów.

Dożynki powiatowe7 września w Raciążku

Tradycyjnie już Powiat Aleksandrowski świętuje Światowy Dzień Turystyki i w niedzielę 28 września br. o godz. 11.00 z placu 3 Maja w Aleksandrowie Kujawskim ruszy VII Powia-towy Rajd Rowerowy. Organizatorem imprezy jest starosta aleksandrowski - Wioletta Wiśniewska wraz z Zarządem Powiatu. Celem rajdu jest poznawanie zakątków powiatu. Tym razem rajd zawita do Zakrzewa, gdzie zaplanowano około 1,5 godzinny postój przy tamtejszej szkole. Podczas postoju uczestnicy otrzymają posiłek i napoje, nie zabraknie również atrakcji dla najmłodszych uczestników.

Zapraszamy wszystkich chętnych do wspólnego przejazdu trasy malowniczymi zakątkami powiatu. Więcej szczegółów wkrótce na stronie www.aleksandrow.pl.

Narodowe Czytanie to zainicjo-wana przez prezydenta RP Broni-sława Komorowskiego akcja, której celem jest popularyzacja czytelnic-twa, zwrócenie uwagi na bogactwo polskiej literatury, potrzebę dbało-ści o polszczyznę oraz wzmocnienie poczucia wspólnej tożsamości.

W tym roku spotkamy się podczas wspólnej lektury „Trylogii” Henryka Sienkiewicza. Ten przepojony du-chem polskości i głębokiego patrio-tyzmu cykl powieści od dziesiątków lat kształtuje historyczną wyobraźnię Polaków.

Trzecia odsłona narodowego czytaniaPubliczne czytanie „Trylogii” Hen-

ryka Sienkiewicza odbędzie się w całej Polsce 6 września (sobota). W Aleksandrowie Kujawskim rozpocz-nie się o godzinie 11.00 na placu Lotników Polskich z udziałem władz powiatowych, gminnych i miejskich oraz mieszkańców miasta i gminy Aleksandrów Kujawski.

Akcji towarzyszyć będzie Zespół Artystyczny POEMUZ oraz taneczny zespół folklorystyczny działający przy Zespole Szkół Nr 1 CKP w Aleksan-drowie Kujawskim.

W Toruniu odbyły się uroczystości wręczenia aktów mianowania na wyższe stopnie wojskowe dla żołnie-rzy rezerwy oraz osób niepodlegają-cych obowiązkowi służby wojskowej z terenu powiatu aleksandrowskiego.

Uroczystego wręczenia aktów mianowania dokonali zastępca WKU w Toruniu mjr Wiesław Wąsicki oraz przedstawiciel Departamentu Kadr MON w Warszawie płk Janusz Kryszczyński.

Decyzją dyrektora Departamentu Kadr Ministerstwa Obrony Narodo-wej mianowani zostali podoficero-wie rezerwy: na stopień młodszego chorążego: Krzysztof Karwaszewski i Jerzy Lisowski; na stopień starsze-go chorążego sztabowego - Norbert Łaszczyk; na stopień starszego chorążego sztabowego - Janusz Sąsiadek.

Nadanie stopni podoficerskich

Stronę przygotowało Starostwo Powiatowe w Aleksandrowie Kujawskim

VII rajd rowerowy

W niedzielę 28 września

Wyrównywanie szans

Prace drogowe między Ostrowąsem a Zazdrominem

Przebudowa i remonty cząstkowe nawierzchni

Począwszy od 25 sierpnia br. przeprawa promowa przez Wisłę zyskuje dofinansowanie Powiatu Aleksandrowskiego. Współpracą z Powiatem Aleksandrowskim zainteresowany jest obecny dzierżaw-ca promu firma ARMATOR Sławomir Handziuk, który wystąpił do zarządu powiatu w Aleksandrowie Kujawskim o nawiązanie współ-pracy w tym zakresie. Decyzją zarządu powiatu doszło do podpisa-nia umowy pomiędzy ARMATOREM a Zarządem Dróg Powiatowych na realizację zadania.

Umowa na przeprawę promową

Page 5: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Aktualności www.kujawy.media.pl 5

W 35. rocznicę tragicznej śmier-ci Edwarda Stachury w Aleksan-drowie Kujawskim odbyła się w Miejskim Centrum Kultury pre-miera filmu pt. „Edward Stachura z tego świata” w reżyserii Teresy Kudyby - autorki m.in. dokumen-tu o Jerzym Grotowskim, Edycie Stein, polskich drogach do grobu św. Jakuba „Camino Polskie”.

W pokazie filmowym licznie uczestniczyli mieszkańcy miasta i powiatu oraz osoby biorące udział w realizacji filmu. Wśród zaproszo-nych gości obecna była również najbliższa rodzina Edwarda Sta-chury – siostra Eliana Skórzyńska.

Na pytanie - dlaczego akurat film o Stachurze Teresa Kudyby odpowiedziała:

- 35 lat po śmierci to dobry moment, by przedstawić młodym ludziom, kim był Sted dla mojego pokolenia, jak bardzo jego twór-czość jest uniwersalna, wręcz nieśmiertelna, znaleźć odpowiedź na pytanie, czy aby naprawdę „nie był z tego świata”, jak o sobie napi-sał... Przeprowadziłam się dwa lata temu z Opola na kujawski Słońsk pod Ciechocinkiem. Kupiłam tam przypadkiem płytę zespołu Babu Król i zaczęłam słuchać nowych aranżacji utworów Steda. Potem sięgnęłam do świetnej „Biografii i legendy” Mariana Buchowskiego, odwiedziłam miejsca bliskie memu

bohaterowi. Postanowiłam stworzyć na Kujawach widziany moimi ocza-mi dokument, bo chyba dobrego współczesnego obrazu o Stachurze nam brakuje.

Niemal godzinny dokument przedstawia miejsca oraz osoby związane z biografią i twórczością Steda na Kujawach „Białych”: Aleksandrów Kujawski z niepowta-rzalnym dworcem, gdzie zaczynała i kończyła się większość wypraw Steda, Łazieniec, gdzie mieszkał z rodziną, Ciechocinek – Tężniopolis, gdzie napisał swój pierwszy wiersz, Nieszawę – magiczne miasto nad Wisłą, w którym zobaczył i opisał „Całą jaskrawość”; Toruń, gdzie młodzi ludzie grają dziś jego Pio-senki.

Z ekipą filmową widzowie udają się m.in. do domu rodzinnego Stachurów, gdzie Jerzy – brata-nek Steda maluje obraz - „Całą jaskrawość”, śpiewa „Balladę dla Potęgowej”.

Na dworcu kolejowym w Alek-sandrowie Kujawskim burmistrz dr Andrzej Cieśla oraz dziennikarz, przyjaciel Steda Marek Badtke rozmawiają o wizjach odtworzenia dla potomnych miejsc – pamiątek po Stachurze. Kolejnym miejscem, gdzie podążyła ekipa filmowa jest Szkoła Podstawowa nr 2 (obecne Publiczne Gimnazjum im. Lotników Polskich), do której uczęszczał Edward Stachura. Przed szkołą Jerzy Erwiński – zastępca burmi-strza mówi o zbyt małej obecności postaci Stachury i jego twórczości

Film o Stachurze i jego związkach z Kujawami

na lekcjach w aleksandrowskich szkołach. Leszek Rojek, przyjaciel Edwarda opowiedziada o dzieciń-stwie spędzonym w Łazieńcu. W Ciechocinku Stachurę wspomina polonistka z Liceum Ogólnokształ-cącego, w którym uczył się Sted – Aldona Nocna oraz kolega Stachury – Bogumił Korzeniewski.

Po projekcji filmu była możliwość zadawania pytań reżyserce – Teresie Kudybie oraz autorowi zdjęć – Miro-sławowi Basajowi, z czego widzowie chętnie skorzystali. Do dyskusji włą-czyła się również siostra Edwarda Stachury – Eliana Skórzyńska a także Marian Buchowski – autor popular-nej biografii Edwarda Stachury „Sta-chura. Biografia i legenda” (wyd. 1992, 1993), który obecnie pracuje nad nową edycją swojej książki.

W dyskusji pojawił się m.in. temat konieczności jeszcze większego zaangażowania w przypominanie i poznawanie Steda i jego wyjątkowej twórczości.

Aneta Thiede Czytaj też str. 11

Na projekcję filmu do Aleksan-drowa Kuj. przyjechała Małgo-rzata Burzyńska-Keller (z prawej), reżyserka, scenarzystka, która otrzymała w br. stypendim PISF na scenariusz filmu o Edwardzie Stachrze.

Medalami „Za długoletnie pożycie małżeńskie” uho-norowani zostali Jadwiga i Józef Chojniccy z Aleksan-drowa Kujawskiego.

Ostatnio w Urzędzie Stanu Cywilnego w Aleksandrowie Kujawskim odbyła się miła uroczystość udekorowania z okazji 50-lecia wspólnego życia Jadwigę Kazimierę i Józefa Chojnickich Medala-mi „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”. Przyznane przez Prezydenta RP Bronisław Ko-morowskiego odznaczenia wręczył burmistrz Andrzej Cieśla. Przekazał też jubila-tom symboliczny upominek. Na uroczystość licznie przy-byli najbliżsi członkowie ro-dziny, sąsiedzi, znajomi.

Jubilaci urodzili się w Aleksandrowie Kujawskim i mieszkają w bloku na osie-dlu spółdzielczym. Pani Ja-dwiga ma 71 lat, pan Józef skończył niedawno 74 lata. Mają dwoje dzieci – Andrze-ja i Ewę (oboje mieszkają w Toruniu) oraz wnuków: Mag-dalenę i Macieja. Pan Józef

przez całe zawodowe życie związany był z dawnym Wo-jewódzkim Związkiem Gmin-nych Spółdzielni w Toruniu, który później przekształcił się w Spółdzielnię usług Handlo-wych w Toruniu. Pracował tam przez 42 lata, przez lata jako kierownik magazynu. Żona prowadziła dom.

Pan Józef od młodości pasjonuje się hodowlą go-łębi pocztowych. Członkiem związku jest od 1956 roku.

W minionym sezonie jego lotniczka była najlepsza w regionie, a szósta w Polsce. Co roku otrzymuje puchary i dyplomy za wyróżniające się wyniki sportowe w oddziale Kujawy i regionie. Należy do ścisłej czołówki hodowców, podobnie jak oddział.

- To hobby wymagające nie tylko wielkiego zamiłowania do tych pięknych ptaków, ale czasu, jaki trzeba im poświę-cać, aby mieć wyróżniające

się wyniki sportowe – mówi. Codziennie wstaje o 5.00, aby gołębie mogły dokonać rannego oblotu, a później wieczornego o godz. 18.00.

W tej pracy pomaga mu żona, bo i ona dzieli z mężem jego zainteresowania. Wspólnie przeżywają radości, gdy ptaki odpłacają się wynikami w or-ganizowanych zawodach, a po zakończeniu sezon mąż wraca z pucharami i dyplomami.

(bis)

Fot.

Ane

ta T

hied

e

Po uroczystości wręczenia medali w USC

Wspólnie przeżyli pół wiekuMiła uroczystość w USC

Reżyserce Teresie Kudybie, autorowi zdjęć Mirosławowi Basajowi, podziekowania złożył burmistrz Andrzej Cieśla (w środku), obok wi-ceburmistrz Jerzy Erwiński

Na spotkanie przyjechała rodzina Edwarda Stachry

W parku przy MCK i terenach przy ul. Parko-wej powstanie do końca września Trasa Zdrowia PZU.

Wniosek przygotowany przez Gminę Miejską Aleksandrów Kujawski został wybrany spośród 154 wniosków zgłoszonych do konkursu na realizację projektu PZU Trasy Zdrowia. Miasto znalazło się wśród 35 gmin, w których została przeprowadzona seria warsztatów konsultacyjnych. Po ich zakoń-czeniu wybrano 30 najlepszych, gdzie powstanie PZU Trasa Zdrowia. Jest wśród nich Aleksandrów Kujawski.

- “PZU Trasa Zdrowia” to mini kompleks rekre-acyjno-sportowy z wytyczoną, oznakowaną i wy-posażoną w proste instalacje ścieżką do uprawia-nia sportu na co dzień - wyjaśnia Dawid Zych z Wydziału Promocji i Rozwoju Urzędu Miejskiego - Trasa umożliwi aktywność w takich dyscyplinach jak np. bieganie, nordic walking, spacery, narciar-stwo biegowe, pozostawiając przy tym otwartą na wszelkie inne formy ruchu. Będzie to swego rodza-ju mini konmleks rekreacyjny.

Aleksandrowska Trasa Zdrowia PZU zbudowana zostanie w parku przy Miejskim Centrum Kultury oraz na przyległych terenach przy ulicy Parkowej. Będzie miała kształt pętli o długości dwóch kilo-metrów. Zostanie na niej umieszczonych dziesięć urządzeń sportowo-rekreacyjnych. Będą to m.in. drążki do podciągania, poręcze gimnastyczne, tory przeszkód. Wszystko z drewna, bo to bezpieczny materiał, nie kusi złomiarzy. Ścieżka powinna być gotowa do końca września.

(b)

PZU Trasy Zdrowia

Page 6: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Rozmowy www.kujawy.media.pl6

- Jest już niemal pewne, że wy-startuje pan w najbliższych wybo-rach na radnego powiatu z listy Kujawskiej Inicjatywy Samorzą-dowej i to z Aleksandrowa Kujaw-skiego. Dla wielu to zaskakująca wiadomość.

- Otrzymałem propozycję starto-wania z listy tego ugrupowania na pierwszym miejscu i ją przyjąłem. W pracy samorządowej nie jestem nowicjuszem. Byłem już radnym miasta Ciechocinka, obecna pra-ca na stanowisku prezesa spółki „Ekoskład” powoduje, że siłą rze-czy muszę znać się na sprawach mieszkańców powiatu, mieć stały kontakt z samorządami.

Doświadczenie przedsiębiorcy

Wybory samorządowe są spe-cyficzne, dla wyborcy ważna jest osoba, jej kompetencje, umiejęt-ność rozwiązywania problemów. Potrafię grać zespołowo, czego na-uczyła mnie praca trenera, a obec-ne doświadczenia pozwoliłyby na wniesienie do rady wiedzę, jaką posiada osoba bezpośrednio za-angażowana w prowadzenie dzia-łalności gospodarczej. Takie osoby znające się na gospodarce są w samorządzie powiatowym bardzo potrzebne, szczególnie w powiecie aleksandrowskim.

Uważam, że decyzja o starcie z listy Aleksandrowa Kujawskiego spowodowana jest kilkuletnią dzia-łalnością związaną bezpośrednio z tym miastem i powiatem.

- Dla mnie testem na umiejęt-

ność rozwiązywania problemów samorządowych jest bezsensow-ny konflikt wokół przeprawy pro-mowej w Nieszawie. Przez dwa lata nie zdołano uregulować tej w gruncie rzeczy prostej sprawy. A jak pan ją widzi?

- Nie znam szczegółów konfliktu, ale moim zdaniem absolutnie nie powinno do niego dojść. Nie ma bowiem spraw nie do rozwiąza-nia, a szczególnie w samorządzie terytorialnym powinno się przed-kładać interes ogółu nad własnymi ambicjami.

Organizacja przeprawy promowej przez Wisłę w Nieszawie należy do zadań powiatu, więc to powiat musi wykazywać maksimum zaangażo-wania, aby z tego obowiązku wywią-zać się. Skoro prom jest własnością Nieszawy oznacza to, że obu tym samorządom powinno zależeć, aby przeprawa funkcjonowała jak najle-piej dla wspólnego dobra naszego regionu, przez możliwie długi okres.

To nie tylko możliwość skróce-nia drogi na drugi brzeg Wisły, ale także atrakcja turystyczna, których nasz powiat nie ma zbyt wiele. W nowej kadencji musi więc dojść do podpisania długoletniego porozu-mienia tych dwóch samorządów, określającego zasady funkcjono-wania przeprawy.

Jak słusznie powiedział w lipco-wej „Gazecie Aleksandrowskiej” radny powiatu Arkadiusz Świąt-kowski, powiat nie powinien co roku zajmować się tą sprawą. Trze-ba ją załatwić przynajmniej raz na całą kadencję.

- A jaką sprawę stojącą przed powiatem uważa pan za najważ-niejszą?

- To zagwarantowanie perspek-tywy rozwoju szpitala powiato-wego. Jak wiadomo, musi on do końca 2016 roku spełnić określo-ne wymagania, co do jakości po-mieszczeń i posiadanych urządzeń medycznych. Na sprostanie okre-ślonym specjalnymi przepisami obowiązkom potrzebne są niemałe pieniądze, których szpital nie ma.

Za szpital odpowiada powiat

O dziwo do spółki nie należą na-wet budynki, w których się miesz-czą oddziały, a dopiero w tym roku, po społecznych naciskach, rada powiatu zgodziła się nie pobierać czynszu dzierżawnego. To chory układ, oznaczający, że przez lata powiat żerował na szpitalu. Teraz słyszę, że szpital nie może znaleźć banku, który udzieliłby kredytu, bo nie ma kto za niego poręczyć.

Otóż chciałbym przypomnieć, że szpital jest spółką należącą w stu pro-centach do powiatu i to powiat od-powiada za jego rozwój. Jeśli trzeba to także powiat, jako właściciel, musi spółce pomagać, nawet finansowo, aby sprostała nowym wymaganiom. Tak robi samorząd województwa wo-bec szpitali wojewódzkich.

- Czy to prawda, że zamierza pan także startować na burmistrza Aleksandrowa Kujawskiego?

- Nie wykluczam takiej ewentu-alności. W „Ekoskładzie” wykona-łem zaplanowane zadanie. Wielo-milionowa inwestycja jest niemal

zakończona, spółka Związku Gmin Ziemi Kujawskiej i składowisko mają dalsze perspektywy rozwo-ju, co przed dwoma laty było pod dużym znakiem zapytania. Funkcja burmistrza jest bardziej wyma-gająca, zwłaszcza w niebezpiecz-nie zadłużonym Aleksandrowie Kujawskim, gdzie na rozwiązanie czeka wiele problemów zwłaszcza gospodarczych.

W związku z tym podjęcie osta-tecznej decyzji o ubieganie się o stanowisko burmistrza Aleksan-drowa Kujawskiego musi być od-powiedzialne, przemyślane, wy-chodzące naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Należy mieć pomysł, wizję oraz solidne fundamenty pod realizację programu, celem prawidłowego rozwoju miasta. W związku z tym jest to bardzo trud-na, a jednocześnie odpowiedzialna decyzja.

Rozwój z sąsiadami

- Widzi pan konieczność budo-wy basenu dla Aleksandrowa?

- To bzdura. Nie ma ani takiej fi-nansowej możliwości w najbliż-szych latach, ani moim zdaniem potrzeby. Pamiętajmy, że nieba-wem ma ruszyć wielka inwestycja w Ciechocinku, jaką mają być termy solankowe. Po co zatem powielać inwestycje w naszym regionie.

Na rozwój Aleksandrowa Kuj. i rozwiązywania lokalnych potrzeb jego mieszkańców trzeba patrzeć w kontekście rozwoju całego mi-kroregionu. A taki bez wątpienia stanowi miasto Aleksandrów z są-siadującymi gminami. Z Aleksan-drowa do Ciechocinka przy dobrej

komunikacji to tak jakby pojechać w Toruniu z dworca autobusowe-go na Rubinkowo.

- Co z dworcem kolejowym?- A co ma być? Jest to ogromny

problem dla miasta i jego budże-tu. Skoro przed laty miasto zde-cydowało się dworzec przejąć od PKP do nie ma innego wyjścia jak go remontować, jeśli nie chcemy aby popadał w dalszą ruinę. Prio-rytetem winno być jak najszybsze zakończenie tej inwestycji, a w następstwie odpowiednie zago-spodarowanie tego obiektu, żeby przynosił dochody i korzyści dla mieszkańców, a nie generował tyl-ko straty budżetowe.

- Jak pan widzi przyszłość sie-dziby najważniejszej instytucji kulturalnej w mieście - Miejskie-go Centrum Kultury, o czym się ostatnio mówi?

- Faktycznie, ostatnio dochodzą mnie słuchy, że miasto zastanawia się nad sprzedażą MCK-u wraz z otaczającym go terenem. Potrafię zrozumieć, że miasto usilnie poszu-kuje środków finansowych, celem usprawnienia budżetu, jednakże należy pamiętać, że pozbycie się raz na zawsze majątku jest decyzją osta-teczną i takie decyzje powinny być przemyślane oraz spójne z wielolet-nią perspektywą rozwoju miasta.

O sprawach, moim zdaniem, ważnych dla miasta i sposobach ich rozwiązywania będę jednak mógł więcej powiedzieć, gdy osta-tecznie zdecyduję się na kandydo-wanie na burmistrza.

Rozmawiał: Stanisław Białowąs

Rozmowa z Maciejem BARTOSZKIEM, który jest pewnym kandydatem Kujawskiej Inicjatywy Samorządowej (KIS) na radnego powiatu aleksan-drowskiego i najprawdopodobniej kandydatem na burmistrza Aleksan-drowa Kujawskiego z własnego komitet wyborczego

Potrafię grać zespołowo

Naczelnik Urzędu Skar-bowego w Aleksandrowie Kujawskim informuje, że Ministerstwo Finansów w ramach Programu Operacyjne-go Innowacyjna Gospodarka 2007-2013 realizuje komplekso-we przedsięwzięcie o nazwie Program e-Podatki. Program obejmuje działania organizacyj-ne, legislacyjne i informatyczne zmierzające do przeprowa-dzenia transformacji polskiej administracji podatkowej.

Dzięki nim do roku 2016 admi-nistracja zostanie wyposażona w nowoczesne narzędzia zarządza-nia informacją. Celem strategicz-nym Programu e-Podatki jest poprawa efektywności działania administracji podatkowej oraz uproszczenie systemu poboru podatków. Dlatego też równo-legle do Programu e-Podatki realizowane są prace nad projektem Konsolidacji procesów pomocniczych w administracji

podatkowej, który zmierza do wyeliminowania od 1 stycznia 2015 r. dublowania zadań wyko-nywanych przez izby skarbowe i urzędy skarbowe oraz wzmoc-nienia kadrowego podstawo-wych zadań realizowanych w urzędzie skarbowym, tj. zadań w zakresie obsługi podatnika, kontroli i egzekucji.

Główne założenia modelu to:1) Połączenie funkcjonującej

na terenie województwa izby skarbowej i urzędów skarbo-wych w jedną, samodzielnie bilansującą się jednostkę budże-tową;

2) Ustanowienie izby skarbo-wej i podległych urzędów skar-bowych, urzędem w rozumieniu ustawy o służbie cywilnej, w którym zadania dyrektora generalnego wykonywał będzie dyrektor izby skarbowej;

3) Konsolidacja na poziomie izby skarbowej procesów po-mocniczych: obsługa finansowa,

obsługa kadrowa i informatyczna urzędu; zarządzanie majątkiem, remonty i inwestycje oraz zamówienia publiczne; procesy wspomagające zarządzanie (audyt wewnętrzny, kontrola zarządcza, zarządzanie jakością), komunikacja, ochrona informacji prawnie chronionych i bhp;

4) Pozostawienie i wzmoc-nienie kadrowe w urzędach skarbowych zadań związanych wyłącznie z obsługą podatnika oraz naczelnika urzędu skarbowe-go jako organu podatkowego I instancji i organu egzekucyjnego.

W ramach prowadzonych prac procesy pomocnicze wskazane w pkt 3 zostaną przeniesione z urzędów skarbowych na poziom wojewódzki, czyli izby skarbo-wej. Izba skarbowa i podległe urzędy skarbowe przekształcone zostaną w jeden urząd, w którym zadania dyrektora generalne-go pełnić będzie dyrektor izby skarbowej. Izba i podległe urzędy skarbowe staną się jedną jed-

nostką budżetową. Naczelnik urzędu skarbowego

pozostanie organem podatko-wym I instancji, organem egzeku-cyjnym oraz organem właściwym do spraw karnych skarbowych. Będzie realizował zadania przy pomocy pozostałych komórek urzędu skarbowego.

Wdrożone zmiany korzystnie wpłyną na wydajność, przej-rzystość i szybkość działania administracji, a ponadto po-prawią skuteczność w zakresie koordynacji i nadzoru nad realizacją zadań i świadczeniem usług publicznych. Pozwolą też na efektywne gospodarowanie posiadanymi zasobami, uspraw-nią realizację procesów obsługi i wsparcia podatnika, poboru i eg-zekucji oraz kontroli i dyscypliny podatkowej.

Przygotowywane zmiany nie będą miały wpływu na siatkę urzędów skarbowych i umiejsco-wienie organów podatkowych w terenie.

Zapowiedź zmian w administracji podatkowej

INFORMACJE URZĘDU SKARBOWEGO * INFORMACJE URZĘDU SKARBOWEGO

O zegar na aleksandrowskim dworcu mieszkań-cy upominali się już w ubiegłym roku. Zniszczony zegar, który wisiał pod balkonem został zdjęty pod-czas remontu. Wiele osób spieszących na pociąg i autobus spoglądało z przyzwyczajenia w górę, ale zegara nie było.

Okazja do zawieszenia nowego nadarzyła się wraz z uruchomieniem weekendowego połącze-nia kolejowego z Ciechocinkiem. Nowy dworcowy czasomierz o średnicy 70 cm powrócił na swoje pierwotne miejsce, czyli zawisł w ozdobnym szczy-cie wieńczącym elewację budynku.

(bis)

Nowy zegar na dworcuodmierza czas podróżnym

Page 7: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl 7Gmina Aleksandrów Kuj.

W gminie Aleksandrów Kujawski trwają roboty drogowe. Zakres tych in-westycji nie jest tak szeroki jak w minionych latach, bo wszystkie środki kierowa-no na kanalizację, ale także pod tym względem sporo w tym roku zrobiono i na-dal roboty trwają.

Gruntowe dotąd ulice w Odolionie: Okrężna i Re-laksowa do końca września zostaną utwardzone. Otrzy-mają podbudowę z kamienia i nawierzchnię bitumiczną. Jest to największa inwesty-cja drogowa gminy w tym roku. Umożliwi ona wyjazd na drogę wojewódzką z omi-nięciem skrzyżowania, co niektórym kierowcom ułatwi jazdę. Prace po przetargu powierzono Włocławskiemu Przedsiębiorstwu Robót Dro-gowych w Nowej Wsi. Cały trakt ma 1,6 km i kosztować będzie około 920 tys. zł.

W ramach remontu

- W tym roku wiele prac poprawiających stan dróg w naszej gminie zostało już wykonanych – mówi Wie-sław Jakubiec, z Wydziału Środowiska Rolnictwa i Dro-gownictwa Urzędu Gminy w Aleksandrowie Kuj. – Droga gruntowa łącząca Wilkosto-wo-Zduny ma już podbudo-wę z kamienia na długości 2,5 km. Inwestycja została dofinansowana ze środków budżetu województwa po-chodzących z funduszu wyłą-czonych gruntów spod pro-dukcji rolniczej. Na ten cel otrzymaliśmy 40 tys. zł, po-zostałą kwotę dopłaciła gmi-na z budżetu. W przyszłości z pewnością trakt ten otrzyma nawierzchnię bitumiczną.

W ramach remontu utwar-dzano drogi gminne w Ple-bance, Ostrowąsie, Wólce, Przybranówku, Goszczewie. Część prac wykonywano ze środków funduszu sołeckie-go, bo taka była wola miesz-kańców. W Opokach gruzem utwardzony został 1,2 km odcinek drogi gruntowej, co ułatwia przejazd. Jeszcze w tym roku gmina ma zamiar utwardzić tym sposobem ki-lometr drogi w Poczałkowie.

W ramach bieżącego utrzy-mania dróg trwają ostatnie prace na drogach o bitu-micznej nawierzchni: Ostro-wąs-Służewo, Służewo-Roż-no-Parcele oraz w Nowej Wsi, Nawierzchnia jest utwardza-na emulsją z grysem bazal-towym. Pozwala to na likwi-dację dziur i nierówności na jezdniach, przedłuża żywot-ność nawierzchni.

Warto przypomnieć, że w lipcu takim sposobem wy-remontowana została część drogi powiatowej Ostrowąs-Zadromin. Efekt jest widocz-ny, zniknęły dziury i łaty, na-

wierzchnia jest równiejsza, a przez to bezpieczniejsza. Dro-ga sprawia wrażenie szerszej, bo nareszcie wycięto krzaki rosnące na poboczach.

Przycięli krzaki

A skoro mowa o pobo-czach to kierowcy jadący tą drogą w Plebance z zadowo-leniem przyjęli decyzję za-rządcy, aby i tu wyciąć przy-drożne krzaki. Efekt tych prac jest widoczny. Można jechać bliżej pobocza, nie obawiając się, że samochód zostanie zniszczony przez wystające na jezdnię gałęzie.

Mieszkańcy Ostrowąsa, Plebanki, i innych miejsco-wości często jadący tą dro-gą proszą tylko, aby te prace były wykonywane częściej, bo krzaki szybko rosną. Najle-piej, aby były wykarczowane, wtedy problem sam zniknie.

Chodnik w remoncie

Trwa remont chodnika na ulicy Polnej w Służewie. Stare, niekiedy połamane

płytki zostały usunięte, a w ich miejsce układa się nowe z polbruku. Jest to konty-nuacja robót rozpoczętych na tej ulicy w minionym roku, kiedy to nowy chod-nik otrzymała prawa strona ulicy od skrzyżowania w kie-runku szkoły.

Gmina zawarła z właścicie-lem drogi - Zarządem Dróg Wojewódzkich porozumie-nie, dzięki któremu otrzyma-ła materiał, a prace wyko-nuje na własny koszt. Kilka miesięcy temu wycięto tu kilka rosnących na chodniku drzew, które zagrażały bez-pieczeństwu. W ich miejsce posadzone zostaną nowe.

Nowe chodniki powsta-ją w Odolionie. Wytyczono już ich miejsce na ulicach Piaskowej i Dworcowej. Na tej drugiej ulicy chodnik ułożony zostanie po jednej stronie, ale nie wykluczone, że w przyszłości pojawi się także na drugiej.

St.B.

Drogi w gminie równiejsze

Trwa przebudowa chodnika na ulicy Polnej w Służewie

W Odolionie będą nowe ulice

Pogodę mamy w kratkę – tego samego dnia może świecić słońce, ale także padać ulewny deszcz, aby po jakimś czasie znów za-świeciło słońce. Wypoczywający nad jeziorem w Ostrowąsie na taką niepewną aurę mają prawo narzekać, ale nie na warunki jakie tam stworzono.

Kto nie był nad jeziorem w Ostrowąsie będzie zaskoczony. Teraz można plażować się, jak pogoda dopisuje, nie na wąskim skrawku bezpośrednio przy ośrodku wypo-czynkowym, jak to w minionym roku było, lecz na całej szerokości do-stępnego terenu, gdzie do niedawna tylko spacerowano.

Niemal od ścieżki spacerowej do brzegu jeziora znajduje się piasek, na którym można rozłożyć koce, leżaki i wypoczywać. Stało się to możliwe dzięki oczyszczaniu z zarośli tej części jeziora oraz nawiezieniu świeżego piasku. Co jakiś czas nadbrzeże jest grabione, śmieci zbierane.

Atrakcją jest sprzęt wodny, który przyciąga tu nie tylko mieszkańców gminy, ale także Aleksandrowa Ku-jawskiego i sąsiednich miejscowości, nawet Ciechocinka. Do Ostrowąsa nie jest przecież daleko. Do dyspozy-cji są rowery wodne, kajaki, łodzie.

- Przydałoby się tego sprzętu wię-cej, bo przy korzystanej pogodzie, w weekendy kolejka oczekujących jest długa – mówi Jolanta Lewandowska ze Spółdzielni Socjalnej „Spiżarnia Kujawska”, która od ubiegłego roku zarządza ośrodkiem. – Czekamy też na zapowiadany pomost, co atrakcyj-ni pobyt nad wodą. Marzy nam się też piaskownica z dachem. Mamy już

pomysł na projekt budowy placu za-baw. Miałby on kształt okrętu umiej-scowionego po prawej stronie plaży, gdzie jest odpowiednie miejsce.

Obok jeziora znajduje się mini ośrodek wypoczynkowy złożony z pomieszczeń gospodarczych, małego lokalu gastronomiczne-go i dwóch domków. W tym roku

wyposażono je w dwie wersalki. Na terenie ośrodka jest prysznic z ciepłą wodą.

W ośrodku organizowane były w tym roku imprezy. Przez cztery dni przebywały dzieci z Placówki Socjalizacyjnej. Spały w domkach i pod namiotami. Dzieci wyjeżdżały z nadzieją że tu jeszcze wrócą, bo tak się im tu podobało.

Do Ostrowąsa zajechał w minio-nym miesiącu przyrodniczy Tilliobus. Jest to mobilne stoisko ekologiczne, funkcjonujące w ramach projektu „Człowiek, środowisko, integracja. Kampania promocyjna i informacyj-na dotycząca obszarów Natura 2000 na terenie województwa kujawsko – pomorskiego”.

Mimo deszczowej pogody przybyło około sto osób, aby wziąć udział w różnych grach związanych z przyrodą, zachowaniem się w lesie, obserwacją ciekawych miejsc. Okazało się, że nad jeziorem siedliska ma wiele gatunków ptaków. Są na-wet łabędzie, które przypłynęły pod koniec dnia.

(bis)

W Ostrowąsie są kajaki, duża plaża i miejsce do kąpieli

Nad jeziorem w OstrowąsieZespołem Szkół w Służewie

kierować będzie od 1 września nowa dyrektor. Dotychczaso-wa dyrektor Elżbieta Stelwach skorzystała z możliwości przej-ścia na emeryturę.

Odbył się konkurs na wyłonie-nie następcy. Zgłosiły się dwie osoby. Wygrała Renata Borkow-ska, która przez wiele lat z po-wodzeniem kierowała Publiczną Szkołą w Siniarzewie (gmina Zakrzewo), do czasu jak nie zo-stała zlikwidowana ze względu na małą liczbę uczniów. Szkoła oceniana była wysoko za wyni-ki nauczania. Przez ostatni rok Borkowska pracowała w Stowa-rzyszeniu partnerstwo dla Ziemi Kujawskiej.

W skład Zespołu Szkół w Słu-żewie im. Tadeusza Kościuszki wchodzi szkoła podstawowa i gimnazjum.

(s)

Renata Borkowska dyrektorem

zespołu szkół w Służewie

W tym roku akcja sadzenie drzew i krzewów odby-ła się po raz trzeci. Zasadzono około 200 drzew i 300 krzewów tym razem wokół placów zabaw. Nowe rośli-ny pojawiły się przy placach zabaw w Białych Błotach, Grabiu, Ośnie, Plebance, Rudunkach, Stawkach i Wil-kostowie.

- W minionym roku rośliny zasadzone zostały wo-kół świetlic wiejskich w Łazieńcu i Wołuszewie – mówi Malwina Andrusiak z Wydziału Planowania Urzędu Gminy w Aleksandrowie Kujawskim. – Po tegorocz-nej akcji mamy obsadzonych roślinami 11 placów za-baw. Dzięki dobrej współpracy z gminą od właściciela Szkółki Roślin Ozdobnych w Łazieńcu Rafała Lewan-dowskiego otrzymaliśmy bezpłatnie sto małych tui. Zwiększyły one pulę roślin, które zasadziliśmy.

Gmina na pewno będzie składała wniosek na udział w czwartej edycji sadzenia drzew i krzewów ozdob-nych. Mamy do obsadzenia tereny wokół nowo odda-nej do użytku świetlicy w Ośnie Drugim oraz budowa-nej w Rożnie-Parcele.

(bes)

Gmina Aleksandrów Kujawski korzysta z możliwości pozyskania środków na zaziele-nianie terenów wokół obiektów i urządzeń należących do gminy.

Więcej zieleni

W fermie drobiu w Nowym Ciechocinku 6 sierpnia rano wybuchł pożar. Zaczadzeniu uległo około 18 tys. dziesięciodniowych piskląt.

Znajdowały się w kurniku, który miał drewniany dach, a ściany zabezpieczone okładziną z eternitu. Strażacy mówią, że najprawdopodobniej zapaliła się słoma z nagrzewnicy, potem ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie. Mimo szybkiej akcji ratowniczej – na miejsce zjawiło się osiem zastępów straży pożar-nej, piskląt nie dało się uratować, bo zaczadziły się dymem. Straty szacuje się wstępnie na 100 tys. zł.

(bes)

Pożar w fermie drobiu

Na nadzwyczajnej sesji Rady Gminy Alek-sandrów Kujawski radni zadecydowali, że do 30 kwietnia 2015 roku ceny wody i ście-ków pozostaną na tym samym poziomie. Metr sześcienny wody kosztuje 2,79 zł, a metr sześcienny ścieków 7,06 zł.

Ceny wody i ścieków bez zmian do 30 kwietnia

Page 8: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Aleksandrów Kuj. www.kujawy.media.pl8

„Ostatnie ogniwo” to tytuł książ-ki napisanej i wydanej własnym sumptem przez trójkę mieszkań-ców powiatu aleksandrowskiego. Rzecz jest o miłości, nadziejach i rozczarowaniach nie wyimagino-wanych bohaterów ze zmyślony-mi sytuacjami i wypowiedziami, ale autorów, którzy mówią o swo-im życiu, jak je przeżywali, jak ro-zumieli, co robili.

Do napisania o wydanej nie-dawno książce „Ostatnie ogniwo” zachęcała Aneta Urbańska ze Spółdzielni Socjalnej „Spiżarnia Kujawska” w Stawkach.

- Jednym z autorów jest Damian Woźniak, mieszkaniec Łazieńca – przekonywała. – Może pomaga mu duch znanego pisarza Edwarda Stachury?

Spotykamy się z Damianem Woźniakiem w mieszkaniu pozo-stałej dwójki autorów – Izabeli i Cezarego Kluczewskich, mieszka-jących w Aleksandrowie Kuj.

- Pomysł na napisanie wywiadu – rzeki zrodził się kiedy postanowi-łem wziąć lekcje gry na gitarze u Czarka Kluczewskiego – mówi Da-mian Woźniak. - I tak od słowa do słowa, kiedy zaczęliśmy rozmawiać o różnych przeżyciach, wspólnie z żoną Czarka – Izabelą doszedłem do wniosku, że zwłaszcza ta dwójka mieszkająca od trzech lat w Alek-

sandrowie Kujawskim ma tak wiele do powiedzenia o swoim życiu, że warto z tymi doświadczeniami po-dzielić się z innymi, bo wielu znaj-dzie w nich swoją cząstkę.

Tak rozpoczęły się nocne rozmo-wy, które trwały kilka miesięcy. Da-mian zadawał pytania – Kluczewscy odpowiadali, a że potrafili o swoich przeżyciach z dystansem i refleksją opowiadać, więc zebrany materiał znalazł się na taśmie magnetofono-wej liczącej blisko 30 godzin. Było to półtora roku temu. Z tego bo-gatego materiału, pełnego wyznań wykorzystano w formie rozmowy 20 godzin. Jak to się udało – można przeczytać w książce pt. „Ostatnie ogniwo”.

- Głównym tematem książki jest miłość - mówi Cezary Kluczewski. - Jest to wywiad-rzeka z elemen-tami powieści. Pokazane nasze przeżycia są na tyle uniwersalne, że na pewno każdy znajdzie w nich coś ze swoich doświadczeń lub najbliższych mu osób. Stąd nasza odwaga, aby te rozmowy wydać w formie książkowej.

Determinacja autorów była tak duża, że postanowili wydać książkę własnymi siłami. Na zainteresowa-nie nią jakiegoś wydawnictwa mu-sieli by zbyt długo czekać. Pierwszy i najważniejszy problem - to pienią-

dze. Trójka autorów nie byłaby w stanie samodzielnie pokonać ba-riery finansowej, gdyby nie pomoc najbliższych.

- Wprawdzie burmistrz Andrzej Cieśla, dał nam list polecający do firm, aby choć w niewielkiej części, nawet drobną kwotą sponsorowa-li przedsięwzięcie, ale z ich strony nie było żadnej reakcji – mówi ze smutkiem pani Izabela. – Jeden z przedsiębiorców powiedział, że woli dać na tysiąc długopisów niż na książkę. Oczywiście nie mam mu tego za złe, ale to wymowna reakcja.

Byli jednak uparci. Udało się zna-leźć kogoś, kto tanio wykonał skład komputerowy tekstu, inna osoba zrobiła fachową korektę, bo nigdy ten, który pisał nie wyłapie wszyst-kich błędów w swoim tekście, zna-leziono też zakład poligraficzny, który wydrukował książkę w nie-wielkim nakładzie, a przez to tanio.

Teraz zależy im, aby książki znala-zły czytelników, co jest zrozumiałe, bo mało kto chce pisać do szufla-dy. Jeszcze nie mają sposobu na kolportaż, jeszcze szukają miejsca, gdzie można by ją zaoferować. Pani Izabela prowadzi praktykę trenerską rozwoju osobistego i pomocy psy-chologicznej, więc pierwszymi czy-telnikami zostali jej pacjenci.

- Nasza książka jest skierowana przede wszystkim do osób poszu-kujących, których nurtują pytania dotyczące życia, miłości, radzenia sobie z różnymi zdarzeniami. To doskonała pozycja dla kogoś, kto chce się na chwilę zatrzymać w pę-dzie otaczających go spraw i zasta-nowić się nad swoim życiem - pod-sumowuje Izabela Kluczewska.

Jolanta Lewandowska ze Spół-dzielni Socjalnej „Spiżarnia Kujaw-ska”, która promuje książkę, wpadła na pomysł, aby zrobić pierwsze spotkanie autorskie w ośrodku wy-poczynkowym w Ostrowąsie, któ-rym zarządza. Termin spotkania to 29 sierpnia o godz. 17.

Na profilu książki na facebooku zainteresowani mogą zapoznać się z fragmentem „Ostatniego ogniwa”, jak również nabyć tam książkę.

St.B.

Po nocnych rozmowach napisali książkęMożna się czegoś nauczyć

W Nowej Wsi odbył się pik-nik dla dzieci zorganizowany przez Koło Gospodyń Wiej-skich i sołtysa Rudunek Jerze-go Sztylera.

Dla dzieci przybyłych wraz z rodzicami i dziadkami przygo-towano atrakcje na świeżym powietrzu oraz możliwość za-

Do końca września ma być zakończona tegoroczna akcja usuwania azbestu, finansowana przez Urząd Gminy w Aleksandrowie Kujawskim. Kolejna plano-wana jest w przyszłym roku.

Od kilku lat istnieje możliwość uzyskania środków finansowych na prace związane z usuwaniem materiałów zbudowanych z azbestu. Najczęściej chodzi o popularne płyty eternitowe. Roboty te dotyczą rozbiórki dachów, wy-wiezienia zdjętych wcześniej elementów oraz ich utylizację w miejscach do tego przeznaczonych.

W tym roku z tej możliwości dofinansowania skorzy-sta w gminie Aleksandrów Kujawski około 50 osób. To tyle, ilu zgłosiło się na początku roku i zadeklarowało chęć pozbycia się eternitu. Środki na ten cel przyznał Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu. W sumie jest to kwota ponad 43 tys. zł. Mieszkańcy nie otrzymują tych pieniędzy do ręki. W przetargu wyłoniona została specjalistyczna firma, która na zlecenie Urzędu Gminy wykonuje zaplanowane roboty utylizacyjne.

Tegoroczna akcja powinna zakończyć się do paździer-nika. Pod koniec roku najprawdopodobniej ogłoszony zostanie nowy nabór chętnych do skorzystania z tych pieniędzy. Po sporządzeniu listy gmina wystąpi do woje-wódzkiego funduszu o kolejne środki na ten cel.

(bs)

Azbest znikaPiknik z armatką

Największą frajdę miały dzieci

bawy przy muzyce. Imprezę uświetniła obecność straży pożarnej z Aleksandrowa Kuj., która jak co roku nie zawiodła, organizując dla dzieci dodatko-we atrakcje w postaci pokazów sprzętu pożarniczego, możli-wości przejażdżki na wysięgni-ku, obsługi armatek wodnych.

W Opokach i Ostrowąsie przy miejscowych szkołach kończy się przebudowa boisk sportowych. Powstały one przed wieloma laty, kiedy nie było od-powiednich materiałów gwarantujących bezpieczeń-stwo użytkownikom. Powszechny był beton lub asfalt na boiskach, który pokrywa ich nawierzchnie.

Modernizacja polega na zerwaniu starej nawierzch-ni i ułożeniu nowej, z materiału nie powodującego uszkodzeń w razie upadku.

Obie inwestycje mają być zakończone do 15 wrze-śnia, tak aby dzieci z nowym rokiem szkolnym mogły odbywać zajęcia sportowe na nowym boisku.

Nowe boisko przy szkole

Przebudowana część boiska szkolnegow Ostrowąsie. Czeka na uczniów

Cezary i Izabela Kluczewscy oraz Damian Woźniak z książką

Ośno Drugie ma świetlicęAktywna wieś w gminie

W Ośnie Drugim minionej soboty, 23 sierpnia świętowano. W obecności licznie przybyłych mieszkańców sołec-twa uroczyście oddany został do użytku budynek, który pełnić będzie funkcje tu-rystyczno-rekreacyjne, stanie się miej-scem spotykań mieszkańców, o co od dawna zabiegali.

Gości powitała Monika Drosik, prze-wodnicząca Stowarzyszenia Wspólnie dla Ośna Drugiego. Wójt Andrzej Ol-szewski przypomniał, że obiekt powstał dzięki inicjatywie i uporowi m.in. soł-tysa śp. Ryszarda Królikowskiego oraz aktywności członków Stowarzyszenia. Pamiątkowe dyplomy otrzymali: córka za śp. Ryszarda Królikowskiego, Monika

Drosik oraz Jan Wiśniewski (w domu). Wójt odsłonił pamiątkową tablicę z po-dziękowaniem władz gminy tym, którzy przyczynili się do budowy. Waldemar Bartczak, przewodniczący Rady Gminy stwierdził, że świetlica jest kolejnym dowodem, że wsie gminy zmieniają się. Zapewne będą z niej korzystali tak-że mieszkańcy pobliskiej Plebanki.

Obecny na uroczystości ks. proboszcz Leszek Malinowski, po krótkiej modlitwie obiekt poświęcił. Po przecięciu wstęgi mieszkańcy zostali zaproszeni przez wice-prezes Stowarzyszenia Emilię Bednarską, która prowadziła spotkanie na festyn, jaki odbywał się na pobliskim placu zabaw. Zagrała orkiestra z Ostrowąsa.

II miejsce Witold Orcholski z Torunia

Dawid Rosikiewicz z WTZKarczemka w rozmowie z Tomaszem Skibińskim

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Page 9: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl 9Gmina Aleksandrów Kuj.

W gminie Alek-sandrów Kujawski przyjęto zasadę, że uroczystości dożyn-kowe odbywają się co roku w innej wsi. W tym roku zaplano-wano je na 31 sierp-nia w Wołuszewie.

Tradycyjnie uroczy-stości rozpoczną się od mszy polowej tym ra-zem o godz. 14.00 na terenach przy świetlicy. Później odbędzie się ceremonia związana z wręczeniem gospoda-rzom gminy bochnów chleba z tegorocznej mąki i płodów rol-nych przez delegacje sołectw. Kromkami chleba poczęstowani zostaną przybyli miesz-

kańcy gminy i goście. Organizatorzy –

Urząd Gminy oraz sołectwo Wołuszewo przygotowali atrakcyj-ny program. Do wy-stępów przygotowują się: tradycyjnie orkie-stra dęta z Ostrowąsa, która zawsze obecna jest na dożynkach, zespół folklorystycz-ny z Wołuszewa „To i Owo”, zobaczyć będzie można zespół folklory-styczny z „Ogrodnika” prowadzony przez Mał-gorzatę Babiarczyk.

W planie jest występ dzieci i młodzieży ze Służewa i Przybra-nowa skupionych w zespole ZUMBA pod kierunkiem Mai

Jagodzińskiej, pokaz umiejętności sztuki walki Team Astex, w którym występują utytułowani medalami mistrzowskimi: Marcin Świątkowski i Artur Drążek, który ostatnio wrócił z pucharu świa-ta w Paryżu ze srebrem i brązem.

Podczas dożynek będzie można pośmiać się z tego, co ma do powiedzenia kabaret biesiadny „Biesiada Polska” oraz posłuchać gry zespołu „Pół na pół”, który będzie przygrywał do tańca.

Gwiazdą wieczoru będzie Formacja Nie-żywych Schabuff.

Wiele atrakcji, jak zwykle, przygotowano dla dzieci – będzie więc wesołe miasteczko z grami i zabawami, któ-re poprowadzi grupa animatorów z Torunia, dla gości przygoto-wane będą wystawy twórców z regionu z rękodziełami, różne prezentacje i degusta-cje.

Podczas wołuszew-skich dożynek odbę-dzie się finał cyklicznej imprezy regionalnej TVP Bydgoszcz „Re-gion Pełen Lata”. Tele-wizja zapowiada więc nadawanie na żywo relacji z tego co dziać się będzie tego dnia w Wołuszewie.

Atrakcyjny program gminnych dożynek w Wołuszewie

Urząd Gminy w Aleksandrowie Kujawskim oraz firma AGROOPC organizują 10 września (środa) bezpłatną zbiórkę odpadów rol-niczych.

Odpady będą odbierane w nastę-pujących miejscach: Wołuszewo – plac przy budynku OSP, w godz. 8.30-9.30 Rożno-Parcele – teren placu zabaw, w godz. 10.00-11.00; Goszczewo – plac przy cmenta-rzu, w godz. 11.30-12.30; Opoczki – plac przy budynku OSP, w godz. 13.00-14.00; Ostrowąs – plac bu-dynku OSP, w godz. 14.30-15.30.

Przyjmowane będą następujące odpady: folie od sianokiszonki i pryzmowe (oczyszczone z resz-tek oraz ziemi), folie ogrodnicze i budowlane, worki po nawozach, paszach, worki big-bag (oczysz-czone z resztek nawozów i ziemi), sznurek nawozowy.

Nie będą przyjmowane: siatki, opakowania szklane, opakowania po olejach oraz po środkach ochro-ny roślin. W celu ułatwienia przeła-dunku waga pojedynczego ładunku nie powinna przekroczyć 50 kg.

Ważne dla rolników.Odbiorą odpady

10 września (środa)

17 sierpnia zawodnicy z Astexu Team Aleksandrowa Kujawskiego wzię-li udział w zawodach zorganizowanych w Krynicy Morskiej na plaży. Wal-czyli w BJJ i oboje zajęli drugie miejsca w swoich kategoriach. Wyjazd ten był możliwy dzięki sponsorowi klubu firmie ASTEX PUCZYŃSCY.

Nowa świetlica w Ośnie Drugim

Biało-czerwoną wstęgę przecinali: Waldemar Bartczak, Andrzej Chmielewski, Monika Drosik i Andrzej Olszewski

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

Biegiem i marszem do KarczemkiII Charytatywny Bieg i Marsz Karczemki

odbył się 23 sierpnia na trasie Ciechoci-nek - siedziba WTZ „Karczemka”. Część uczestników potraktowała imprezę jako trening do maratonu Termy Ciechocinek. Start odbył się przy Parku Zdrojowym.

Organizatorzy potraktowali imprezę jako możliwość zdobycia funduszy na niezbędny remont i ocieplenie budynku ceramiki. Prace rozpoczęto w minionym roku od ocieplenia sali rehabilitacyjnej. Trzeba je kontynuować, a środków na ten cel zbyt mało. Główny sponsor imprezy Venus Koneck przekazał 2.000 zł.

Trasa biegu i marszu wynosiła 8,5 km i prowadziła także drogami piaszczystymi. Pierwszy na metę w Karczemce przybiegł Kamil Podolski z Radziejowa, II Witold Orcholski z Torunia, na którego czekała

rodzina. Trzeci był Adam Ząbczyński z So-chaczewa. Wśród pań: I - Elżbieta Glinka (Ostrołęka), II - Joanna Gniot (Grudziądz), III - Krzysztofa Włock z Plebanki. Bieg ukończył Dawid Rosikiewicz z WTZ Kar-czemka. Był usatysfakcjonowany, bo to był jego drugi udany start. Kilka koleżanek i kolegów ruszyło marszem. W tej grupie: 1. Paweł Sztoltman – Aleksandrów Kujaw-ski, 2. Jakub Aksamit, 3. Damian Smus; kobiety - 1. Krystyna Banasiak (Toruń), 2. Wiesława Grochulska (Aleksandrów Kuj.), 3. Izabela Biesiadzińska (Karczemka).

Z udziału w imprezie zadowoleni byli Karol Dobrzelecki z Łazieńca, zastępca ko-mendanta powiatowego straży pożarnej oraz Dariusz Nędzusiak, też strażak, którzy korzystają z każdej okazji, aby startować w takich imprezach.

(bis)

Page 10: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014I GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl10 Gmina Aleksandrów Kuj.

Wakacje na wsi wcale nie mu-szą być nudne. Przekonali się o tym najmłodsi mieszkańcy Ośna Drugiego i okolic. Stowarzysze-nie Wspólnie Dla Ośna Drugiego zaprosiło ich na dwie ciekawe wycieczki do Torunia.

Członkowie Stowarzyszenia Wspólnie dla Ośna Drugiego już na początku tego roku przygoto-wali projekt „ Świat się kręci wo-kół dzieci” i postarali się o środki na jego realizację. Pieniądze uda-ło się zdobyć z Urzędu Marszał-kowskiego Województwa Kujaw-sko-Pomorskiego. Dzięki nim grupa 45 dzieci z Ośna Drugiego i okolic, mogła wyjechać na dwie wspaniałe wakacyjne wycieczki do pobliskiego grodu Kopernika.

– Chcieliśmy, aby również w czasie wolnym od szkoły, dzieci mogły nadal aktywnie się roz-wijać i gromadzić wartościowe doświadczenia i przeżycia, aby poznały nowe formy spędzania czasu poza domem i szkołą – mówi Monika Drosik, prezes Stowarzyszenia. – Latem, wiele wiejskich dzieci po prostu się nu-dzi. Dlatego też staramy się jakoś zagospodarować im ten czas i sprawić, by miały niezapomniane wakacyjne wspomnienia.

A jak się okazało, będzie co wspominać, bo atrakcji było co niemiara. Pod koniec czerwca naj-młodsi mieszkańcy Ośna Drugiego i okolic (dzieci 6-8 letnie), odwie-dzały Ogród Zoobotaniczny w To-

runiu, gdzie spotkali żubry, hucuły, alpaki i jeżozwierze. W tym czasie ich starsi koledzy spędzali czas w Bunkrze51 , gdzie zorganizowano dla nich laserowe rozgrywki mili-tarne. Na koniec cała 45-osobowa grupa miło spędziła czas w Teatrze Baj Pomorski, oglądając przed-stawienie „Słowik”. Był również wspólny obiad z niespodzianką.

Podczas kolejnej wyprawy do Torunia dzieciaki zwiedzały Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy. Młodzi naukowcy wzięli udział w pokazach i warsztatach. Pod okiem opiekunów wykony-wali doświadczenia i wspaniale się bawili. Mogli wszystkiego dotknąć i o wszystko zapytać, a także sko-rzystać z 26 interaktywnych stano-wisk związanych z kołem, ruchem obrotowym, układami planetarny-mi i podróżami kosmicznymi.

Do ich dyspozycji były zęba-te puzzle, eksponaty związane z układem słonecznym, machina-rium, stanowisko praca wre, koło chomika. Podczas zwiedzania wy-stawy „Rzeka” mieszkańcy Ośna Drugiego i okolic obejrzeli modele oczyszczalni ścieków i tamy. Pozna-li również ciekawostki przyrodnicze charakterystyczne dla górnego, środkowego i dolnego biegu rzeki. Było mokro, ale wesoło.

Magdalena ZającStowarzyszenie

Wspólnie Dla Ośna Drugiego

Ośno Drugie. Interesjące wyjazdy

WAKACYJNY WYPOCZYNEK DZIECI * WAKACYJNY WYPOCZYNEK DZIECI

Stowarzyszenie „Aktywni Na Wsi” zorganizowało wakacje w świetlicy w Wołusze-wie. Tym samym przez cały lipiec realizowano projekt pn. „SŁONECZ-NE WAKACJE”, wspie-rany finansowo przez Zarząd Województwa Kujawsko -Pomorskie-go.

Z oferty skorzystało piętnaściorga dzieci z Wołuszewa i okolicz-nych wsi. Ponieważ aura sprzyjała zaba-wom na świeżym powietrzu, każdego dnia zapewnialiśmy

uczestnikom rozgryw-ki sportowe, mecze, różne konkursy oraz wycieczki edukacyjne po okolicy.

Dzieci biorące udział w zajęciach same się oceniały, kto był najlepszy i zasługuje na nagrodę w organi-zowanych konkursach. W programie znala-zły się także wyjazdy edukacyjne, m. in: wyjazd do Torunia, gdzie zwiedzano Stare Miasto, wstąpiono do Muzeum Piernika, oraz do Jura Parku w Solcu Kujawskim. Na poże-

gnanie każdy uczestnik otrzymał dyplom oraz upominki, wziął udział w zabawie, przygoto-wano pieczone kiełba-ski z grilla, słodycze, napoje.

Chciałam serdecznie podziękować opiekun-kom i wolontariuszkom, które opiekowały się dziećmi oraz Barbarze Gronet za drobne upo-minki, którymi obdaro-wała każde dziecko.

Halina Zakrzewska, prezes Stowarzysze-nia „Aktywni na wsi”

Wołuszewo. Fajnie było

Jesteśmy kotkami, pająkami, motylkami i nie tylko...

Druga tura wakacyjnych za-jęć zorganizowanych przez Gminną Bibliotekę Publiczną w Służewie odbywała się na początku sierpnia. Dzięki za-proponowanemu programowi zajęć, dzieci mogły wypełnić swój wolny czas twórczą, a przy tym przyjemną i wesołą zabawą. Różnorodność rozry-wek, tj.: zabawy integracyjne, muzyczno-ruchowe, na powie-trzu, składanki i wycinanki, za-gadki, rebusy - te i inne jeszcze formy pracy z dziećmi sprawiły, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

Tym razem tydzień zajęć wa-kacyjnych miał swój temat prze-wodni „Nie wyrzucaj – wykorzy-

staj”. Uczestnicy tworzyli np. z patyczków do lodów ramki do zdjęć, biedronki, bałwanki, ko-lorowe płotki, z kamieni malo-wanych farbami plakatowymi i akrylowymi powstawały piękne biedronki, pszczółki, truskawki, z butelek plastikowych uczest-nicy wykonali skarbonki.

Jedną z najciekawszych atrak-cji były odwiedziny Karoliny Fal-leńczyk z Pracowni Orange w Otłoczynie, która przywiozła ze sobą wykrywacz metali. Nieste-ty, 1,5 godzinne przeszukiwania służewskiego parku nie przy-niosły zbyt wielkich rezultatów; znaleziono tylko kilka kapsli i 16 groszy.

Spotkania wakacyjne zakoń-

czono grillem z kiełbaskami. Uczestnicy oczekując na goto-we kiełbaski malowali kredą na placu przed biblioteką, grali w klasy i zbijaka. Podczas grillo-wania na uczestników czekała jeszcze jedna atrakcja - malo-wanie twarzy.

Na zakończenie każdy otrzymał pamiątkowy dyplom i upominek. O tym, że wakacje w bibliotece mogą być udane, świadczy wy-soka frekwencja uczestników i ich aktywność. Wakacje w słu-żewskiej bibliotece dobiegły koń-ca, ale cały czas można korzystać z internetu – gry i zabawy multi-medialne – codziennie w godzi-nach otwarcia biblioteki.

Zdjęcia wykonane podczas zajęć można oglądać na stronie internetowej biblioteki: www.gminnabibliotekasluzewo.blogspot.com

Magdalena Burmistarzak

Służewo. „Nie wyrzucaj – wykorzystaj”. II tura wakacyjnych zajęć w bibliotece

Każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy dyplom i upominek

Gmina Aleksandrów Kujawski przystąpiła do opracowania Planu Gospodarki Nisko-emisyjnej. PLAN GOSPODARKI NISKOEMI-SYJNEJ (PGN) to dokument strategiczny, opisujący kierunki działań zmierzających do osiągnięcia celów pakietu klimatyczno-ener-getycznego, tj. redukcji emisji gazów cieplar-nianych, zwiększenia udziału energii pocho-dzącej ze źródeł odnawialnych, zwiększenia efektywności energetycznej oraz poprawy jakości powietrza, a także zmiany postaw kon-sumpcyjnych użytkowników energii.

Na opracowanie Planu Gospodarki Ni-skoemisyjnej Gmina Aleksandrów Kujawski uzyskała dofinansowanie ze środków Na-rodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie.

Celem wdrażania Planu jest poprawa stanu środowiska i jakości życia mieszkańców gminy Aleksandrów Kujawski poprzez konty-nuację rozpoczętych wiele lat temu działań w zakresie m.in. ograniczenia emisji zanieczysz-czeń pyłowo – gazowych, termomodernizacji budynków mieszkalnych i użyteczności publicznej, modernizacji i rozbudowy infra-struktury drogowej, zmniejszenia energo-chłonności oświetlenia ulicznego, oraz innych dziedzin funkcjonowania gminy.

WAŻNE: Dobrze opracowany Plan Go-spodarki Niskoemisyjnej pozwoli podnieść szanse Gminy Aleksandrów Kujawski i innych podmiotów działającym na jej terenie na uzyskanie dofinansowania ze środków kra-jowych i Unii Europejskiej, w tym w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko - Pomorskiego na lata 2014-2020.

W przyszłości dzięki opracowaniu Gmina będzie mogła uzyskać dofinansowanie na

Do mieszkańców, do przedsiębiorców!działania zmierzające do osiągnięcia celów pakietu klimatyczno- energetycznego Europy (np. na działania termo modernizacyjne dla budynków użyteczności publicznej, czy do-finansowanie montażu kolektorów słonecz-nych dla budynków mieszkalnych).

Aby jak najlepiej rozpoznać i zdiagnozować potrzeby naszej gminy w zakresie moderni-zacji źródeł ciepła oraz termomodernizacji budynków prosimy Państwa o wypełnienie krótkiej ankiety i jej przekazanie, niezależnie od chęci uczestnictwa w przyszłych poten-cjalnych Programach wdrażanych przez Gminę. Wypełnienie ankiety nie jest żadnym wiążącym zobowiązaniem z Państwa strony, natomiast stanowi ważną informację dla nas o możliwościach dalszej poprawy jakości powietrza w naszej gminie.

Wszelkie informacje dot. PGN wraz z wzorem ankiety są do pobrania na stronie internetowej Urzędu Gminy: www.gmina-aleksandrowkujawski.pl w zakładce: „Plan Gospodarki Niskoemisyjnej” Dodatkowe informacje uzyskacie Państwo w Urzędzie Gminy pod nr tel. (54) 282 20 59 wew. 26 lub bezpośrednio w Wydziale Planowania.

Wypełnioną ankietę należy złożyć w Urzędzie Gminy w Biurze Obsługi Klienta lub w pok. 4 lub przesłać pocztą na adres: Urząd Gminy Aleksandrów Kujawski ul. Słowac-kiego 12, 87-700 Aleksandrów Kujawski lub przesłać drogą elektroniczną na adres: [email protected]. w terminie do 14 wsześnia 2014 r.

Dziękuję Państwu za pomoc w opracowa-niu Planu.

Andrzej Olszewskiwójt gminy Aleksandrów Kujawski

Page 11: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (829), sierpień 2014 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gmina Aleksandrów Kuj. www.kujawy.media.pl 11

5 i 6 września odbędą się XIII Ogólnopolskie Spotkania Poetów „Biała lokomotywa”. Jest to cyklu wydarzeń artystycznych sprzyjających poezji, których patronem jest Edward Stachura.

Biała lokomotywa” to impreza uznana w Polsce i regionie, orygi-nalna, odbywająca się w auten-tycznych plenerach i miejscach inspirujących twórczość Stachury, dbająca o należytą znajomość twórczości tego najwybitniejszego twórcy, mającego związki z gminą i regionem.

To kameralny festiwal literacki o własnym, wyrazi-stym charakterze, łączący swobodę wędrówki ze sztuką, bogaty w wydarzenia, integrujący środowiska twórcze z całej Polski z odbiorcą lokalnym, prezentujący poetów z całej Polski o znaczącym dorobku, także związanych z kwartalnikiem literackim „BLIZA” i toruńskim magazynem literackim „Menażeria”.

Ogólna zasada kompozycyjna Spotkań jest nastę-pująca: pierwszy ich dzień służyć ma przypomnieniu i próbom nowego odczytania dzieła Stachury, drugi dzień z kolei ma być świętem poezji, które objawi się widzom i uczestnikom w licznych wieczorach autorskich, perfor-matywnych działaniach słowno-muzycznych, promo-cjach nowych tomików, pokazach filmów. Pomostem pomiędzy wydarzeniami obu dni BL ma szansę stać slam poetycki, wieńczący piątkowy wieczór oraz sobotnie STROFY DLA STEDA czyli wolna trybuna poetów, od-bywająca się na łace przed domem rodzinnym Edwarda Stachury.

Organizatorzy - Gmina Aleksandrów Kujawski, Stowa-rzyszenie Przyjaciół Zespołu Szkół Nr 2 im. H. Dobrzań-skiego „Hubala” oraz Daria Danuta Lisiecka zapewniają, że tegoroczna edycja Spotkań przy wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Woj. Kujawsko-Pomorskiego oraz Stowarzyszenia Przyjaciół Łazieńca „Cudne Manowce” dostarczy wielu wrażeń artystycznych, łącząc różne sztuki powiązane duchem poezji (literatura, krytyka literacka, film, piosenka autorska i poezja śpiewana, performan-ce i róże struktury słowno-muzyczne), a oto szczegóły programu:

5 września (piątek), godz. 17.00- 23.30 świetlica wiejska w Łazieńcu

* Uroczyste otwarcie Spotkań;* Autorski pokaz filmu dokumentalnego Macieja Mierzejew-

skiego „Matka poety”;* „258 kilometrów, czyli (zawsze)powrotny Wrocław” – im-

presja filmowa Macieja Krysmanna;* Spotkanie z Dariuszem Pachockim, edytorem dzieł Edwar-

da Stachury i autorem rozprawy „Stachura totalny”, rozmowę poprowadzą Marek Rozpłoch („Menażeria”) i Daria Danuta Li-siecka;

* KONCERT NA DOBRY POCZĄTEK. Wspólny występ bardów: Marka Gałązki, Jana Kondraka i Jerzego Stachury;

* Slam poetycki, prowadzi Wojciech Boros (redaktor działu poezji kwartalnika literackiego „Bliza”).

6 września (sobota)

* Godz. 12.00 STROFY DLA STEDA – wolna trybuna po-etycka (łąka przed domem rodzinnym Edwarda Stachury w Łazieńcu);

* Godz. 16.00 – 23.30 (Świetlica Wiejska w Łazieńcu);* Najmłodsi na BIAŁEJ LOKOMOTYWIE: uczniowskie pre-

zentacje pokonkursowe;* „BLIZA” MŁODYCH: Aleksandra Wrona, Dominka Kaszuba,

Magdalena Olszewska (spotkanie przedstawiające najmłodsze autorki publikujące w kwartalniku literackim „Bliza”, prowadze-nie Wojciech Boros);

* NA TRZY GŁOSY: Patryk Zimny, Tomasz Kościkiewicz, Ra-fał Derda (wieczór autorski twórców z różnych stron Polski);

* Promocja czwartego tomu wierszy Wojciecha Borosa, pro-wadzenie - Radosław Wiśniewski;

* „Alicja w krainie wierszy i inne bajki o prozie” - słowo: Justyna Paluch, muzyka, akompaniament i śpiew Elżbieta Ko-łodziejczyk (Wrocław);

* One Man Rangzen Riot Band – Radosłwa Wiśniewskiego autorskie działanie performerskie łączące słowo i muzykę;

* „Drzewo Melanii” - koncertowa struktura słowno muzycz-na, słowo: Daria Danuta Lisiecka, muzyka: TUNDRA;

* Kino autorskie Leszka Ciechońskiego, w programie nastę-pujące filmy: „Preludium”(2011), „Liberta”(2008), „Przyspie-szony Przemyśl – Szczecin” (2006).

„Biała lokomotywa” wyrusza w drogę

5 i 6 września w Łazieńcu

Parytet oznacza równość, zasadę równości proporcji dwóch lub więcej wielkości. Ma gwarantować zasadę rów-ności uczestnictwa, ma prze-ciwdziałać marginalizacji, wy-kluczeniu ze względu na płeć, rasę, przynależność partyjną czy inne kryterium.

Ustawa z dnia 5 stycznia 2011 roku Kodeks wyborczy wprowadziła zapis, że liczba kandydatów do rady powiatu, kobiet czy mężczyzn nie może być mniejsza niż 35 proc. liczby wszystkich kandydatów. Co to oznacza w praktyce?

Minimalny 35-proc. udział kobiet czy mężczyzn w każdym okręgu wyborczym, a jest tych okręgów w wyborach do rady powiatu aleksandrowskiego pięć oznacza, że dla okręgu wyborczego objętego granica-mi miasta Aleksandrowa Ku-jawskiego, przy wyborze 4 rad-nych i możliwości wystawienia przez dany komitet podwójnej ilości kandydatów, czyli 8 osób, minimum 3 osoby muszą być odmiennej płci.

W praktyce pół na pół

W przypadku miasta Cie-chocinka, stanowiącego kolej-ny okręg wyborczy i wyborze 3 radnych a wystawieniem 6 osób kandydatek musi być trzech, bo przecież nie może ich być 2,1. PKW mówi o za-okrągleniu w górę. Analo-

gicznie w okręgu wyborczym, który stanowi miasto Niesza-wa oraz gminy Raciążek i Wa-ganiec, przy 3 mandatach do zdobycia i możliwości wysta-wienia 6 kandydatów, pary-tet wyborczy wynosi 3 osoby, podobnie zresztą jak i w moim okręgu wyborczym, który sta-nowi gmina wiejska Aleksan-drów Kujawski. Do zdobycia są 3 mandaty w radzie powiatu. Komitet Wyborczy Kujawskiej Inicjatywy Samorządowej wy-stawi 6-cioro kandydatów: 3 kobiety i 3 mężczyzn.

W okręgu wyborczym obej-mującym gminy Bądkowo, Koneck i Zakrzewo wybierać będziemy 4 radnych, czyli przy wystawieniu 8 kandydatów, 3 osoby muszą być kobietami.

Rada bez parytetu

Czy jest to dobre, prawne rozwiązanie, czy potrzebne? Dotychczas, kiedy parytety nie obowiązywały nasza rada powiatu na 17 osób była repre-zentowana przez 6 kobiet. Panie stanowiły więc ponad 35 proc. wybranych radnych, ale należy także zaznaczyć, że dwie panie weszły do rady powiatu po re-zygnacji dwóch burmistrzów – panów, czyli rada miała za-chowane obecnie obowiązują-ce proporcje płci, ale nie dzięki wyborom bezpośrednim.

Wracając do pytania, czy takie zapisy ustawowe są potrzebne, moja odpowiedź

brzmi: zdecydowanie tak! Po-winien być parytet rzeczywisty, a nie potocznie rozumiany, któ-rym szafują politycy – powin-no być pół na pół. I to z wielu względów. Oczywiście wśród obu płci mogą być radni, któ-rzy okażą się nielojalni wobec ugrupowań, dzięki którym uzy-skali mandat czy też nie podpo-rządkują się ustaleniom swego klubu. To nie zależy od płci.

Doświadczyliśmy tego także i w tej kadencji. Niestety! Na szczęście dotąd wyborcy za-wsze surowo obchodzili się z tak zachowującymi się kandy-datami w kolejnych wyborach.

Potrzeba równości uczest-nictwa dotycząca kandydo-wania jest oczywista. Dotąd polityka była zawłaszczona, zdominowana przez mężczyzn i to należy zmienić. Temu służą te zapisy ustawowe.

W naszym powiecie może nie było aż tak źle, zarówno je-śli chodzi o radę powiatu jak i zarząd. Ba, zarząd w obecnym składzie zdominowały kobiety. Ale wiemy, że tak nie jest wszę-dzie.

Nowa jakość

Ta ustawowa partycypacja w kandydowaniu ze względu na płeć ma umożliwić przede wszystkim to, aby każdy komi-tet wyborczy, czy to partyjny czy niezależny od jakiejkolwiek partii, jak w przypadku Komite-tu Wyborczego Kujawskiej Ini-

cjatywy Samorządowej (KIS-u) obowiązkowo uwzględnił na swojej liście kobiety.

Nasze Stowarzyszenie przy-jęło to z wielką radością i na-dzieją na nową jakość i lepszy poziom przyszłej rady. Kobiety gwarantując zgodę, spokój w relacjach międzyludzkich są obdarzone intuicyjną odpowie-dzialnością, która z pewnością będzie służyć wspólnemu do-bru jakim jest nasz powiat.

Kobiety niejednokrotnie są lepiej wykształcone od nas mężczyzn i lepiej przystoso-wane do otaczającej nas rze-czywistości. Są wsparciem dla mężczyzn, którzy już zajmują się polityką będąc dla nich ważnym głosem doradczym. Wierzę, że będą miały wpływ na jakość polityczną, także w naszym powiecie, dlatego go-rąco namawiam panie z powia-tu aleksandrowskiego do udzia-łu w wyborach, nie tylko jako wyborcy, ale przede wszystkim jako kandydatki na radne.

Oczywiście ja namawiam do kandydowania z listy Komitetu Wyborczego Kujawskiej Inicja-tywy Samorządowej, i nie dlate-go, że tak zdecydował ustawo-dawca, ale przede wszystkim dlatego, że jesteście panie nam bardzo potrzebne, zarówno w polityce jak i w życiu.

Jan Kościerzyński, radny powiatu

Po oddaniu do użytku kolej-nego fragmentu autostrady A1 z Czerniewic do Kowala wśród kierowców rozgorzała dyskusja, dlaczego nie wybudowano w Czerniewicach wjazdu na auto-stradę od strony Torunia , tak aby można było dostać się na nią i z niej wyjechać bez konieczności objeżdżania miasta. Potrzebny jest węzeł umożliwiający wjazd na A1 z południowej strony To-runia – postulują kierowcy.

Słychać żądania, aby drogo-wcy wybudowali węzeł w Czer-niewicach lub węzeł Kluczyki. Fachowcy są temu przeciwni, mieszkańcy osiedli Torunia, przez które musiałyby prowa-dzić drogi dojazdowe również. Przychylam się do ich głosów, bo tak naprawdę to niewiele by zmieniło. Ani dla torunian ani dla mieszkańców powiatu alek-sandrowskiego.

Powiat aleksandrowski zainteresowany

Sprawa pozornie dotyczy tylko Torunia. W moim przeko-naniu coś na ten temat do po-wiedzenia powinni mieć także mieszkańcy powiatu aleksan-drowskiego, bo pośrednio ma ona związek z nami. Mieszkań-cy Aleksandrowa Kuj., Otłoczy-na, Wołuszewa, Ciechocinka i innych miejscowości naszego powiatu, a w szczególności mieszkańcy gminy Aleksan-drów Kujawski bardzo często dojeżdżają do Torunia w róż-nych celach.

Nie jest więc obojętne w ja-kich warunkach możemy się do niego dostać. Chcąc dojechać do centrum, nie korzystamy z autostradowego odcinka, bo musielibyśmy później, po zjeź-dzie w Czerniewicach nadłożyć wiele kilometrów obwodnicą.

Po co węzeł w Czerniewicach?

Z węzła A1 Ciechocinek w Nowym Ciechocinku do cen-trum Torunia jest do pokona-nia 22 km, których przejazd zajmuje 20-25 minut. Czas ten można by skrócić, poprawiając stan drogi nr 91 od Torunia do skrzyżowania w Nowym Cie-chocinku. Zamiast wyrzucać ogromne pieniądze na budowę dróg dojazdowych do nowego węzła w Toruniu, lepiej te środ-ki wydać na prawdziwą moder-nizację drogi nr 91, a nawet budowę drugiego pasa ruchu na tym szlaku.

W pierwszej kolejności trze-ba zmodernizować ulicę Łódz-ką w Czerniewicach, która jest przez drogowców najbardziej zaniedbana. Poszerzenie jej, podwyższenie dopuszczalnej prędkości jazdy, spowoduje skrócenie czasu dotarcia do To-runia i wyjazdu z niego. Węzeł A1 w Nowym Ciechocinku stał-by się dla Torunian tak napraw-dę trzecim zjazdem.

I tutaj należy zauważyć, że oprócz sprawnego dojazdu do Torunia, dla mieszkańców po-wiatu aleksandrowskiego ważny

jest również jego rozwój gospo-darczo-ekonomiczny. Nie da się ukryć, że jeśli zjazd w Nowym Ciechocinku będzie kluczowy dla południowej części Torunia, skorzysta na tym również nasz powiat. Miejscowości wokół Aleksandrowa Kujawskiego, tj. Odolion, Łazieniec, Stawki, Otło-czyn, Wołuszewo, Słońsk Dolny, Rożno-Parcele, Nowy Ciechoci-nek oraz bogate w historię Słu-żewo staną się ,,sypialniami” dla obszaru metropolitalnego jaki tworzą Toruń i Bydgoszcz.

Rozwój gminy

To oznacza wzrost wartości nieruchomości oraz szybszy rozwój tych miejscowości. Spowoduje to również powsta-nie nowych miejsc pracy, co przyczyni się do spadku bezro-bocia, które, niestety, w naszym powiecie jest bardzo wysokie.

Warto w tym miejscu przy-pomnieć, że dzięki usilnym staraniom wójta gminy Alek-sandrów Kujawski Andrzeja Olszewskiego, radnych gminy oraz mieszkańców miejscowo-ści Ośno na 70 hektarach został sporządzony miejscowy plan zagospodarowania przestrzen-nego, który pozwala na stwo-rzenie w tym miejscu strefy ekonomicznej, umożliwiającej utworzenie kolejnych wielu miejsc pracy.

Dzięki napływowi nowych mieszkańców i pracowników, bez wątpienia na dalszy rozwój mogą liczyć działający już na

Parytet, czyli dyskryminacja pozytywna

Toruń nie musi mieć trzeciego węzła do A1. Ma węzeł w Odolionie

Ułatwić dojazd starą 1.naszym terenie przedsiębiorcy i usługodawcy. W ich firmach, sklepach, restauracjach, ho-telach, gospodarstwach agro-turystycznych itp. powstaną nowe miejsca pracy, co uczyni nasz powiat jeszcze bardziej atrakcyjnym gospodarczo i ekonomicznie.

Dokończyć modernizację drogi

Otłoczyn - Ciechocinek

Wraz z modernizacją drogi nr 91 powinna być dokończona także modernizacja naszej drogi powiatowej z Otłoczyna do Cie-chocinka. O to powinny usilnie zabiegać także władze Ciecho-cinka, bo miasto żyje z kuracju-szy i turystów. Kiedy powstaną baseny solankowe, a mam na-dzieję, że ta inwestycja wreszcie się ziści, to chętnych do przyjaz-du będzie dużo więcej.

Nie ukrywam, że jako radny powiatu i mieszkaniec również jestem za remontem tej drogi, wiedząc jak wielu mieszkańców gminy Aleksandrów Kujawski z niej korzysta. Ta inwestycja powinna być wpisana już do przyszłorocznego projektu bu-dżetu powiatu aleksandrow-skiego. Tym bardziej, że na ten cel można pozyskać środki ze-wnętrzne.

Arkadiusz Świątkowski, radny powiatu

Wypowiadają się radni powiatu z gminy Aleksandrów Kuj.

Page 12: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpnia 2014Gmina BądkowoI GAZETA ALEKSANDROWSKA I www.kujawy.media.pl12

Inwestycję dofinansował Urząd Marszałkowski

Rządowy program „Radosna szkoła” przewiduje budowę nowych lub mo-dernizowanie starych placów zabaw dla dzieci. W Bądkowie przy szkole podsta-wowej takiego nie było, więc postano-wiono go zbudować.

Obiekt przeznaczony zostanie dla najmłodszych, chodzących do klas I-III. Na ten cel gmina przeznaczyła około 64 tys. zł, drugie tyle otrzyma w formie do-tacji od Urzędu Marszałkowskiego.

- Plac zabaw będzie gotowy do końca sierpnia, tak aby z nowym rokiem dzie-ci mogły z niego korzystać - mówi wójt gminy Janusz Zaremba. - Obiekt będzie wyposażony w niezbędne urządzenia, ułożona zostanie także bezpieczna na-wierzchnia. Będzie to zatem plac za-baw spełniający najnowsze wymagania techniczne.

Warto przypomnieć, że plac zabaw dla dzieci znajduje się także przy GOK.

W ramach wakacyjnych zajęć, zorganizowanych przez GOK Bądkowo odbywały się spotka-nia z dziećmi w wieku 6-12 lat. Zajęcia prowadzone były w bu-dynku szkolnym, gdyż w Gmin-nym Ośrodku Kultury odbywa się remont. Stąd też skrócony czas ich trwania.

Do organizacji i przeprowadze-nia zaangażowano członków Łódz-kiej Grupy Kreatywnej z Łodzi. W programie znalazły się urozmaico-ne propozycje. Postarano się aby każdy uczestnik znalazł coś dla sie-bie. Były więc: gry i zabawy inte-gracyjne, zawody, zajęcia ruchowe na sali gimnastycznej i na powie-trzu, konkurs talentów, zajęcia pla-

Wakacje pełne wrażeń

Jedziemy na wycieczkę

styczne, grupowe tworzenie gry planszowej, pokaz wizażu, robienie abażurów, malowanie na tkaninie.

Dzieci mogły się sprawdzić w ćwiczeniach manualnych przy tworzeniu przedmiotów z papiero-wej wikliny. Ponadto w plenerze odbyły się zajęcia z dziedziny fotografii, połączone z obserwa-cjami przyrody i pleceniem wian-ków z polnych kwiatów.

Dużym zainteresowaniem, szczególnie dziewczynek cieszyło się robienie i pieczenie włoskiej pizzy, która bardzo smakowała wszystkim uczestnikom. Nie obyło się bez seansu filmowego. Fina-łowym punktem, który zakończył letnią, wakacyjną przygodę była wycieczka do Nowego Ciecho-cinka na „Rancho pod Olszyną”. Uczestnicy wyjazdu zwiedzali stadninę koni oraz z zaintereso-waniem obserwowali zwierzęta i ptaki w mini zoo. Można było również spróbować swoich sił w strzelaniu do tarczy.

Niewątpliwie największą atrak-cją była przejażdżka konna, która odbywała się pod czujnym okiem opiekuna. W spotkaniu wzięło udział 43 dzieci.

Tekst i fot. GOK

Pogoda może zepsuć najlepiej przygotowaną imprezę. W Bądko-wie, mimo że rzęsisty deszcz padał kiedy po mszy dzięczynnej korowód ruszył na stadion, dobrych humorów nie popsuł.

Dożynki to jedno ważnych wyda-rzeń na wsi, organizowanych w po-dzięce za plony. W Bądkowie odbyły się minionej niedzieli, 24 sierpnia.

Gminno-parafialne uroczystości dożynkowe w Bądkowie rozpoczę-ły się, zgodnie z tradycją, mszą św. dziękczynną w kościele pw. św. Mate-usza. We mszy, oprócz mieszkańców uczestniczyły też delegacje dożynko-we, członkowie OSP.

Po zakończeniu obrzędów liturgicz-nych korowód z gospodarzami gminy oraz gośćmi, starostami, delegacja-mi wsi w rzęsistym deszczu przema-szerował na stadion. Na czele szła Młodzieżowa Orkiestra Dęta z GOK, grając okolicznościowe melodie.

Tam już można było przed desz-czem skryć się pod dachem stadio-nowej trybuny.

Gości powitał wójt Janusz Zarem-ba, mówiąc że podczas żniw była dobra pogoda, a teraz deszcz jest rolnikom potrzebny. Wśród gości byli m.in. poseł na Sejm Łukasz Zbo-nikowski (PiS), radny powiatu Józef Łyczak, wójtowie sąsiednich gmin: Konecka - Ryszard Borowski, Zakrze-wa - Marek Ziemiński, radni gminy z przewodniczącą Halina Kurdupską.

Przy Szkole Podstawowej powstaje plac zabaw dla dzieci

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

W pierwszej części, w mszy uczestni-czyła starosta aleksandrowska Wio-letta Wiśniewska.

Starostami tegorocznych dożynek byli: Piotr Kwiatkowski, rolnik z so-łectwa Żabieniec (z żoną Katarzyną, matką i siostrą prowadzi gospodar-stwo rolne o powierzchni 41 ha prze-jęte od rodziców i powiększone o 9 ha), a honory starościny pełniła Ilona Szczupakowska z Kryńska, która z mężem Krzysztofem prowadzi 41-hektarowe gospodarstwo nastawio-ne na produkcję roślinną.

Starostowie bochen chleba wrę-czyli: wójtowi Januszowi Zarembie, przewodniczącej rady Halinie Kur-dupskiej i ks. proboszczowi parafii z Łowiczka Krzysztofowi Kaźmiercza-kowi (pod nieobecność proboszcza Antoniego Tabaki z Bądkowa).

Później wieńce, bochny chleba, ko-sze z tegorocznymi płodami tradycyj-nym zwyczajem przekazały delegacje KGW. Przyniosły je z: KGW Wójtów-ka - Jadwiga Czajkowska (przewod-nicząca), Helena Urbańska, Renata Dębowska, Urszula Ciesielska; KGW Kaniewo - Barbara Urbańska, Ja-dwiga Urbańska, Dorota Cichowlas, Danuta Studzińska; KGW Łowiczek - Bożena Tobolska (przewodnicząca), Wiesława Kobusińska, Zofia Rożnow-ska, Urszula Kotowska; KGW Kolonia Łowiczek – Barbara Lewandowska (przewodnicząca), Irena Drążkowska, Elżbieta Krużyńska, Bożena Weso-łowska; KGW Toporzyszczewo Stare

- Honorata Wróblewska (przewod-nicząca), Anna Szperkowska, Zofia Brzezińska, Małgorzata Makowska; KGW Jaranowo – Teresa Krępeć (przewodnicząca), Alina Strzelecka, Krystyna Andrusiak, Beata Nowak: KGW Biele - Danuta Rożnowska (przewodnicząca), Elżbieta Pikuła, Grażyna Szejna, Małgorzata Cent-kowska; KGW Bądkowo - Mirosława Woźniak (przewodnicząca), Bożena Możdżeń, Elżbieta Niemczyk, Kata-rzyna Krzyżanowska.

Po zakończeniu oficjalnej części Święta Plonów z koncertem wystą-pił młodzieżowa orkiestra, a po niej wystąpiły z okolicznościowymi pro-gramami dziecięce zespoły taneczne z GOK, miejscowy zespół „Czerwone Róże”. Mieszkańcy mogli wysłuchać także występu Jakuba Pawłowskie-go z zespołem, Kapeli Podwórkowej, koncert „BIG Band Sweet”. Gwiazdą wieczoru był „BOBI”, który do póź-nych godzin grał do tańca.

Tradycyjnie na stadionie odbył się kolejny, 14. miting w rzucie kulą im. E. Kwiatkowskiego, a w sali zespołu szkół rozegrany został turniej streetballa z udziałem drużyn m.in. Inowrocławia, Radziejowa, powiatu włocławskiego i Bądkowa.

Tekst i fot. St.B.

Galeria zdjęć w internecie www.kujawy. media. pl

Podczas uroczystości podsu-mowany został doroczny konkurs pn.”Nasza kwitnąca gmina”.

Laureatem XVI edycji został Jerzy Galczak z Wysocina, drugie miejsce zajęły: Ewa Podlewska z Żabieńca i Sylwia Piasecka ze Słupów Dużych, trzecie miejsce przypadło Alicji Drąż-kowskiej z Kaniewa i Małgorzacie Pa-liwoda z Jaranowa, czwarte – Elwirze Lewandowskiej z Bądkowa i Marian-nie Mendel z Kolonii Łowiczek.

Nagrody wręczali wójt Janusz Za-remba i Halina Kurdupska, przewod-nicząca Rady Gminy.

Kwitnąca gmina

Święto plonów w Bądkowie

Laureaci konkursu ”Nasza kwitnąca gmina”

Przemarsz na stadion odbywał sie w strugach deszczu, ale humory dopisywały

Starostowie przekazali wójtowi bochen chleba, którym wraz z innymi zostali poczęstowani przybyli na uroczystości goście i mieszkańcy gminy

Plac zabaw przygotowany na przejęcie dzieci

Page 13: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Rozmaitości www.kujawy.media.pl 13

Lato to idealna pora dla fanów kina pod chmurką. Do Aleksandrowa Kujaw-skiego zawitało kino plene-rowe w ramach akcji „Kino z Biedronką”.

Seans pod gwiazdami na parkingu „Biedronki” przy ul. Słowackiego zgromadził dzie-siątki widzów, którzy oglądali film nawet z siedzeń własnych samochodów, ale gro zajmo-wało miejsca tuż przed ekranem na przygotowanych krzesłach i kanapach, gdzie można było na gorąco wymieniać swoje wraże-nia w towarzystwie.

Akcja „Kino z Biedronką” obej-muje miasta wielkości Aleksan-drowa Kuj., gdzie nie ma czyn-nych kin, emitując w każdym z nich inny obraz. Dla swoich klientów przygotowano sto ple-nerowych, darmowych projek-cji. Aleksandrów Kuj. „wyloso-wał” „Wojnę żeńsko – męską” w

reżyserii Łukasza Palkowskiego. To komedia dla bezpruderyjne-go widza; historia bezrobotnej dziennikarki, która walczy z nad-wagą i brakami na koncie. Może dla niektórych bardziej wyma-gających widzów film nie jest porywający, ale bez wątpienia tym, co broni go jest obsada z m.in. Sonią Bohosiewicz, Mają Bohosiewicz, Tamarą Arciuch, Grażyną Szapołowską, Toma-szem Karolakiem, Wojciechem Mecwaldowskim i Krzysztofem Ibiszem.

- Jestem tu z wielką przyjem-nością, bo już dawno nie byłem w pełnowymiarowym kinie, a tu dano mi taką możliwość. Oby trafiło się więcej takich okazji. – mówił jeden z widzów.

- O zainteresowaniu seansem świadczy liczba zgromadzonych, mimo że godzina późna, bo pra-wie dwudziesta druga i gdzieś grzmi burza w oddali. Kino ple-

nerowe to w Aleksandrowie nowość. Przypomina mi trochę kino samochodowe z amery-kańskich filmów, albo nawet z animowanego serialu: „Między nami jaskiniowcami”. To całkiem nowe doświadczenie. – twierdził inny młody człowiek.

Dwugodzinny seans przetrwa-ła większość widzów. Miejsce projekcji opuszczali rozdyskuto-wani, jednak miło wspominający wydarzenie. Miejmy nadzieję, że pierwszy aleksandrowski plene-rowy seans filmowy nie będzie li tylko jednorazowym epizodem, ale częścią działań, nie tylko marketingowych, zmierzających w kierunku zapewnienia miesz-kańcom dostępu do kultury i rozrywki w zakresie jaki im się należy.

Tekst i fot.Zbigniew Sołtysiński

Nocne kino z BiedronkąZa chwilę na parkingu

przy „Biedronce” rozpocznie się seans firmowy

Z ciekawą inicjatywą wyszedł oddział dzie-cięcy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Aleksan-drowie Kujawskim.

Zaplanowano, że w sierp-niu w każdy wtorek w godz. 10.00-10.30 i 15.00- 15.30 odbywać się będzie akcja pt. „Wakacyjne czytanie”. W ramach tej akcji bibliotekarki i wolontariuszki czytają dzie-ciom fragmenty wybranych baśni i bajek.

Kiedy byliśmy w biblio-tece, na przedpołudniowe czytanie przybyła grupa dzieci z przedszkola samo-rządowego, które w tym czasie wakacji pełniło dyżur. Bajki czytała wolontariuszka – Marta Haziak ze szkoły w Bądkowie.

- Najwięcej dzieci przy-chodziło na ranne czytanie – mówi bibliotekarka Anna Li-szewska. – Na dzieci czekamy o każdej porze. Jeśli nawet

przyjdzie jedna osoba to dla niej także przeczytamy książ-kę. Dzieci mogą przychodzić same lub z opiekunami.

Głośno czytają we wtorki

Nie wykluczone, że akcja głośnego czytania bajek i książek będzie prowadzo-na także we wrześniu. Naj-

bliższe głośne czytanie 26 sierpnia (wtorek) w godz. 10.00-10.30 i 15.00- 15.30.

(bis)

Bajki czyta wolontariuszka Marta Hazik

W toruńskim schronisku

Ten piesek może być twójBENWAY jest około

6-letnim, małym psem. Ma dość introwertyczną naturę-potrzebuje chwi-li czasu by się otworzyć. Bardzo lubi pieszczoty i zabawy; z zapałem aportuje piłkę i chętnie biega. Bardzo ładnie chodzi na smyczy, przy-chodzi na zawołanie

opiekuna. Jest psem pełnym niespodzianek - na pewno nieraz jeszcze Cię zaskoczy. Spokojny i bezproblemowy. (nr schr. - 429/12).

Kontakt: 506-453-305, 695-118 -474

MORUSEK został oddany przez właści-cieli, jako starszy i nie-potrzebny. Ma ok. 11 lat, a że nie jest dużym psem (sięga do kolana) to może pożyć sobie jeszcze kilka dobrych lat. Wychudł z tęsknoty i posmutniał. Nie potrafi odnaleźć się w boksie. Może podarujesz mu kąt, by godnie przeżył jesień życia? Ogromnie łaknie obecności człowieka. (nr schr. 301/13).

TOSIA - jest 2-letnią, dużą suczką, w typie szwedzkiego jamthunda. Jest aktywnym i ruchli-wym psiakiem, ze zrów-noważonym usposobie-niem. Wykazuje wielką dozę sympatii i przyjaźni. Z chęcią oddaje się gła-skaniu, drapaniu, czy zabawie. Będzie cudow-

nym przyjacielem dla osób aktywnych. (nr schr. 98/13).

MYSZKA - to wyjąt-kowej urody roczna suczka przyzwyczajo-na do mieszkania w domu. Bardzo grzecz-na, usłuchana i cicha. Wobec obcych dość nieufna, jednak gdy już kogoś dobrze po-zna okazuje się bardzo uczuciowym, wrażli-

wym psiakiem. Uwielbia być głaskana i kocha się bawić. (nr schr. 1351/13.

PEDRO - ma ok. 3 lata i jest średniej wiel-kości. To pies pełen werwy i niesamowitych pomysłów, idealny do wszelkiego agility. Ko-cha człowieka ponad wszystko, wiernie spa-ceruje w jego pobliżu. To złoty psiak - karny, przyjazny, wesoły, nie-ziemsko sprawny - wulkan miłości, dobroci i wszelakich pomysłów. (nr schr. 569/12).

Imprezy w MCK6 września, godz. 16.00 - FE-

STYN NA ZAKOŃCZENIE LATA. Organizator: Stowarzyszenie na rzecz dzieci i osób niepełnospraw-nych „Bądźmy Razem”, miejsce: plac przy MCK;

13 września, godz. 10.00 - XXXIII Przegląd Artystycznego Ruchu Seniorów „O Zegar Cza-su”, miejsce: plac przy MCK; Wy-darzenie ma charakter przeglądu o zasięgu wojewódzkim. Do MCK wpłynęło kilkanaście kart zgłosze-niowych uczestników klubów se-niora m.in. z Osięcin, Włocławka (kilka klubów), Brześcia Kujaw-skiego, Wagańca, Bądkowa oraz Aleksandrowa Kujawskiego. Pa-tronat nad imprezy objęła „Gazeta Aleksandrowska”.

17 września, godz. 17.00 - „Uwaga! Tu Gliwice” - projekcja filmu dokumentalnego Teresy Kudyby w ramach spotkań ze znanymi ludźmi i aleksandrow-skich spotkań z pasją. WIECZÓR AUTORSKI - 25-lecie pracy dzien-nikarskiej Teresy Kudyby.

19 wrzesnia, godz. 17.30. 40-lecie pracy dziennikarskiej Ja-dwigi Aleksandrowicz w ramach spotkań ze znanymi ludźmi i alek-sandrowskich spotkań z pasją.

DOKOŃCZENIE ZE STR. 1Prawdziwe uderzenie po kieszeni

szykuje się jednak jeśli chodzi o opłaty za ścieki. Dla odbiorców indywidualnych stawka z 1 m sześc. wzrosnąć ma z 6,52 zł do 8,19 zł, czyli 26 proc. W przypadku pozostałych odbiorców podwyżka byłaby nieco mniejsza, bo wynosząca 22 proc. ( z 7,05 zł na 8,54 zł).

Ceny podawane są w wielkości netto. Do wszystkich trzeba więc dodać 8 proc. podatku VAT. Dla odbiorców prowadzą-cych działalność gospodarczą nie ma to znaczenia, bo podatek VAT odliczają od kosztów, dla osób indywidualnych VAT jest kosztem, więc płaci się go z własnej kieszeni. Podsumujmy więc: ci mieszkań-cy, którzy korzystają z sieci kanalizacyjnej za metr wody i ścieków zapłacą 12,18 zł, przy obecnie obowiązujących 9,89 zł. Podwyżka w sumie wyniesie aż 24 proc. Tak wielkiego wzrostu nie ma w żadnej sąsiedniej i dalszej gminie.

Ale też w żadnej gminie spółka komu-nalno-wodociągowa nie prowadzi tak szeroko zakrojonej inwestycji wodno-ka-nalizacyjnej. W gminie Aleksandrów Kuj. budowę kanalizacji prowadzi gmina. Całe zadanie po przetargu kosztować ma 14,8 mln zł i już dziś wiadomo, że to za mało. Kontrakt obejmuje modernizację istnieją-cej oczyszczalni ścieków, budowę tłoczni pryz ul. Granicznej, budowę kanalizacji sanitarnej w 14 ulicach o łącznej długości 5,4 km. Wprawdzie otrzymano na te inwestycje środki z zewnątrz, ale trzeba

mieć wkład własny. Już teraz spółka ma zaciągnięty kredyt w kwocie 3,6 mln zł i jest to za mało. Mieszkańcy wody więcej nie zużyją, a spółka na niczym nie zarabia. Przewiduje, że wody sprzeda w wielkim zaokrągleniu 430 tys. metrów, a ścieków przyjmie 340 tys. metrów.

A do wydatków na inwestycje trzeba dodać konieczność wykonywania innych prac remontowych, związanych z bieżą-cym utrzymaniem sieci i instalacji.

Tak drastyczna podwyżka i to na kilka miesięcy przed wyborami to jak igranie z ogniem. Tylko, jeśli teraz jej nie prze-prowadzimy to za rok okaże się, że albo spółki komunalno-wodociągowej nie będzie, albo trzeba będzie cenę podnieść o drugie tyle, słyszę w Urzędzie Miejskim. To konsekwencja decyzji, że spółka ma wykonywać inwestycję przekraczającą jej możliwości finansowe. Już kiedy ją podejmowano, było wiadome, o czym „Gazeta Aleksandrowska” jako jedyna pisała, że podwyżki za wodę i ścieki dla mieszkańców Aleksandrowa Kujawskiego będą znaczne.

Póki co, dwie gospodarcze komisje Rady Miejskiej – budżetowa i techniczna nie zgodziły się na nowe taryfy. Kiedy trzeba uderzyć mieszkańców po kieszeni łatwo radnym powiedzieć – nie. Pod-wyżki są niezbędne. Inna sprawa, czy już teraz tak drastyczne. Dobrze byłoby, aby w tej sprawie publicznie wypowiedział się nowy prezes PGKiW.

St.B.

Woda i ścieki w górę?

Page 14: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Gospodarka, Waganiecwww.kujawy.media.pl14

Największa inwestycja w hi-storii Przedsiębiorstwa Użytecz-ności Publicznej „Ekoskład” w Służewie, jaką jest rozbudowa istniejącej sortowni oraz budo-wa instalacji do biologicznego przetwarzania odpadów jest już praktycznie zakończona. Podjęto starania o nadanie składowisku statusu Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komu-nalnych (RIPOK).

Podjęte półtora roku temu de-cyzje o rozbudowie składowiska odpadów komunalnych w Służe-wie sprawiły, że w powiecie alek-sandrowskim można prowadzić racjonalną gospodarkę śmieciami. Nie ma już niebezpieczeństwa, że trzeba będzie odpady komunal-ne wozić do odległych wysypisk, z czym wiązałyby się duże opłaty dla mieszkańców. Spółka „Eko-skład” stała się też liczącym zakła-dem pracy w powiecie.

Instalacja pracuje

- Warunkiem funkcjonowania składowiska w Służewie było roz-budowanie sortowni oraz budowa instalacji do biologicznego prze-twarzania odpadów – przypomina Maciej Bartoszek, prezes PUP „Ekoskład”. – Decyzja właściciela spółki – Stowarzyszenia Związku Gmin Ziemi Kujawskiej o przeka-zaniu nam gruntów, na których znajduje się składowisko oraz zgoda na zaciągnięcie kredytu na inwestycję pozwoliła na podjęcie działań gwarantujących rozwój. Otrzymaliśmy z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej niskoopro-centowany kredyt z możliwością częściowego umorzenia po spła-ceniu 50 proc., co przy własnych środkach pozwoliło na zrealizo-wanie inwestycji wartości około siedmiu milionów złotych.

Sortownia uruchomiona została na początku bieżącego roku, insta-lacja biologicznego przetwarzania odpadów posiada już pozwolenie na użytkowanie. Instalacje pracują, a w nich odpady komunalne i bio-logiczne poddawane są procesowi przetwarzania i stabilizacji. Podczas procesu przetwarzania uzyskiwane są surowce wtórne oraz oddzielo-na zostaje część frakcji mineralnej i biologicznej.

W końcowym etapie tego pro-cesu powstaje tzw. paliwo alter-natywne PRE RDF. Podczas pro-cesu stabilizacji uzyskuje się tzw. stabilizat współczynnika AT4, z którego w końcowym etapie prze-twarzania odzyskać można jeszcze frakcję energetyczną i minerały, a pozostałą resztę ustabilizowanego odpadu można wykorzystać do rekultywacji istniejących kwater.

Nowa instalacja ma również możliwość przetwarzania odpadów zielonych, dzięki czemu w przyszło-ści, po uzyskaniu odpowiednich certyfikatów, będzie można uzy-skać z nich nawóz (kompost), wy-korzystywany w gospodarstwach rolnych.

W chwili obecnej na nowej in-stalacji trwają odpowiednie testy, celem sprawdzenia, czy odpady uzyskują odpowiedni współczyn-nik stabilizacji.

Sprawa w załatwianiu

Obecnie toczy się postępowa-nie administracyjne celem uzy-skania tak zwanego pozwolenia zintegrowanego, które pozwoli na pełne wykorzystanie nowych in-stalacji. Dzięki temu będzie można odzyskiwać nawet do 60 proc. przywożonych odpadów. Spółka złożyła wniosek o nadanie insta-lacji statusu Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komu-nalnych (RIPOK). To będzie ozna-czało, że składowisko w Służewie spełnia wszystkie warunki miejsca wyznaczonego w Programie Go-spodarki Odpadami.

- Po uzyskaniu statusu RIPO-K-u będzie można powiedzieć, że wszelkie działania podejmowane przez Związek Gmin Ziemi Kujaw-skiej i spółkę „Ekoskład”, aby za-gwarantować istnienie składowi-ska i jego rozwój zostały pomyślnie

zakończone – mówi prezes Ma-ciej Bartoszek. – Ale to wcale nie oznacza, że nie czekają nas inne zadania. Musimy zbudować ma-gazyn do przechowywania prze-tworzonych surowców przeznaczonych do sprzedaży, planujemy rozbudowę budynku socjalno-biurowego, bo spółka zatrudnia już około 80 osób.

W niedalekiej przy-szłości, kolejnym eta-pem rozwoju spółki z zakresu Gospodarki Odpadami będzie odpowiednie zagospoda-rowanie frakcji wysokoenergetycz-nej, poprzez odpowiedni proces technologiczny. W wyniku zasto-sowania odpowiedniej technologii taki odpad można wykorzystać do produkcji prądu i ciepła.

„Ekoskład” to nie tylko składo-wisko odpadów i ich przetwarza-nie. Firma zajmuje się także odbio-

rem odpadów komunalnych oraz ich przyjmowaniem, zarówno od osób fizycznych, jak i prowadzą-cych działalność gospodarczą. Na tym tle nieraz dochodzi do niepo-rozumień.

Ostatnio na składowisko przy-jechał samochód wyładowany po brzegi kartonami po opakowaniach różnych artykułów sprzedawanych w sklepie spożywczym. Było tego ponad 300 kg, rzuconych luzem.

To nie punkt skupu

Właściciel uznał, że to makulatu-ra, a składowisko powinno przyjąć ją nieodpłatnie.

- Nie prowadzimy skupu ma-kulatury oraz nieodpłatnego punktu przyjmowania surowców wtórnych – wyjaśnia prezes Ma-ciej Bartoszek. – W tym miejscu chciałbym zaznaczyć, że na skła-dowisko można dostarczyć różne-go typu odpady, które to według obowiązujących przepisów oraz zezwoleń wydanych dla naszej instalacji przyjmujemy zgodnie z obowiązującym cennikiem.

Tej sytuacji nie można mylić z funkcjonowaniem tak zwanego PSZOK-u, czyli Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

Taki w Służewie działa od ponad roku. Miesz-kańcy przywożą do niego stare opony, lo-dówki, telewizory, me-ble i inne przedmioty, które nie są odbierane przez firmy wywożące śmieci. Te odpady wy-tworzone przez miesz-

kańców z gospodarstw domowych przyjmowane są bez dodatkowych opłat.

Punkt Selektywnej Zbiórki Od-padów Komunalnych w myśl obo-wiązujących przepisów, nie przyj-muje odpadów wytworzonych z tzw. działalności gospodarczej.

Tekst i fot. St.B.

Radni gminy Waganiec przyjechali do „Ekoskładu”, aby zapoznać się z funkcjonowaniem sortowni od-padów oraz nowej instalacji do biologicznego przetwarzania odpadów. Zwiedzono też Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (na zdjęciu)

„Ekoskład” w Służewie

Czekają na wiadomość: - Macie RIPOK

„Ekoskład” świadczy także usługi budowla-

ne: budowa parkingów, ścieżek, chodników, utwardzanie terenu,

prace wykończeniowe, jak również projektowa-nie i zagospodarowanie

terenów zieloni.

Pożegnali Michała Dyko, przewodniczącego Rady Gminy w WagańcuW niedzielę, 27 lipca 2014

roku zmarł Michał Dyko, Przewodniczący Rady Gmi-ny Waganiec. Miał 65 lat.

Wiadomość o Jego śmier-ci, obecność przy trumnie skłania do zadumy i reflek-sji. Przychodzą wspomnie-nia o wszystkich sprawach i działaniach, które łączyły nas ze śp. Michałem. Przede wszystkim wspomnienia o Nim. Jakie wspomnienia będą najżywsze? O Michale troszczącego się o rodzinę i bliskich – zawsze gotowego do wypełnienia obowiąz-ków męża, ojca i opiekuna? Może o Michale jako sąsie-dzie, który zawsze znajdo-wał czas, aby pomóc coś naprawić, narąbać drewna, pomóc wnieść węgiel lub zawieźć do lekarza? O Mi-chale jako nauczycielu, któ-rego, pomimo emerytury

nadal zajmowały problemy oświaty, który od wielu lat przed Bożym Narodzeniem wcielał się w postać Mikoła-ja i odwiedzał ze słodyczami dzieci we wszystkich przed-szkolach w gminie Waga-niec? Czy o Michale jako działaczu samorządowym? Samorządowcu, społeczni-ku, który od 1991 roku – od powstania gminy Waganiec – był radnym, w ostatniej kadencji Rady Gminy jako jej przewodniczący. Który swój mandat traktował jako zobowiązanie osobiste wo-bec wyborców. Próbował zawsze załatwiać sprawy wnoszone do Niego, na-wet te osobiste nie leżące w kompetencji samorządu. Pewnie tego nie rozstrzy-gniemy.

Niewątpliwie zapamiętajmy Michała jako osobę o pogodnym usposobieniu – prawie zawsze uśmiechniętego, życz-liwego i optymistycznie nastawionego do świata i ludzi. Wobec śmierci, ale i wobec emocji towarzyszących odej-ściu, my - ludzie - wszyscy jesteśmy so-bie równi. Smutek, który dzisiaj wszy-

scy czujemy, wbrew temu co nam serca podpowiada-ją, jest tylko etapem całego procesu żałoby a uczucia żalu i pustki przeminą, gdy przywołamy Michała Dyko w swych wspomnieniach - tak jak każdy z nas Jego zapamiętał. Powtórzmy za-tem za antycznym poetą Horacym - Non Omnis Mo-riar (Nie Wszystek Umrę). Niech zostanie na zawsze z nami w pamięci naszej i na-szych potomnych.

31 lipca 2014 roku śp. Mi-chałowi w ostatniej ziem-skiej drodze – na Cmentarz Parafialny w Nieszawie to-warzyszyli – poza rodziną i bliskimi - przedstawiciele władz powiatu aleksan-drowskiego, Gminy Waga-niec, koledzy samorządow-cy i pracownicy Urzędu Gminy w Wagańcu, przyja-ciele, sąsiedzi, znajomi.

Page 15: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014 I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Rozmaitości www.kujawy.media.pl 15

„GAZETA ALEKSANDROWSKA” Wydawca: Wydawnictwo Kujawy

www.kujawy.media.plAdres kontakt.: ul. Słowackiego 8,

87-870 Aleksandrów Kuj., Redaktor naczelny Stanisław Białowąs

tel. 600-15-68-05, (54) 237-05-05e-mail: [email protected]

Przyjmowanie reklam

608 455 658,600-15-68-05

nakład: 6.000 egz.

Na boisku przy Szkole Podstawowej nr 3 w Aleksandrowie Kujawskim odbyła się 3 sierpnia IV kolejka rozgrywek piłki plażowej w ramach Mistrzowskiego Sand Beach Tour 2014 organizowanego przez Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Siatkowej oraz Sportową Agencję Medialną SAM-SPORT.

Turniej rozgrywany był w ośmiu miejscowościach wo-jewództwa kujawsko-pomorskiego. Celem rozgrywek była promocja FIVB Mistrzostw Świata w piłce siatkowej męż-czyzn POLSKA 2014. W zawodach rozgrywanych systemem „brazylijskim” (do dwóch przegranych) uczestniczyło 19 par męskich oraz 9 par żeńskich z województwa. Po blisko 11 godzinach emocjonujących rywalizacji w kategorii kobiet zwyciężyła para K. Pyzdrowska i W. Majewska. Należy zazna-czyć, że była to ich czwarta wygrana. Natomiast w kategorii mężczyzn zwyciężyli M. Głowacki i D. Gajewski.

W trakcie turnieju dla uczestników zawodów i publiczno-ści zorganizowano dodatkowe konkursy, w których można było wygrać m.in. bilety na mecz Mistrzostw Świata w piłce siatkowej mężczyzn, który rozegrany zostanie w Bydgoszczy. Mistrzostwa zakończone zostały 24 sierpnia meczem w Byd-goszczy.

Na zdjęciu po lewej: burmistrz Andrzej Cieśla wręcza drużynie żeńskiej medale

Aleksandrów Kujawski w wojewódzkim turnieju

Niedaleko od granicy wsi Ossówka w gminie Koneck przebiega niedawno oddana do użytku autostrada. Ze wsi dobrze widać pędzące samochody, a nocą lampy drogowe rozświetla-ją okolicę. Świat się zmienia, a szczególnie dobrze to widać, jeśli spojrzeć z perspektywy prawie dwustuletniego młyna, który tu w Ossówce jeszcze oparł się czasowi.

Wiatrak można znaleźć na tyłach gospodarstwa Benona Kochanow-skiego. Dziś już nieczynny w swojej zasadniczej funkcji. Pełni głównie rolę magazynu rozmaitych sprzętów gospodarskich, a szczególnie tych, które służą pszczelarstwu, drugiej pasji pana Benona.

Gospodarz chętnie oprowadził po obiekcie, snując opowieść jakby o sobie, bo młyn to część jego życia.

– Młyn wiatrowy to już zajęcie nieprzynoszące żadnego docho-du - zaczął pan Benon. - Teraz mieli się dużych młynach, które potrafią przerobić tony surowca w ciągu dnia. Wiatraki to już przeżytek i niedługo nie zostanie po nich nic, chyba że w skansenie. Wszystko się zmienia, stare odchodzi.

Typowy koźlak

Zasadniczym jego elementem konstrukcyjnym jest gruba pionowa oś drewniana zwana stymbrem, cza-sami królem, stabilizowana skośnie u dołu czterema grubymi belami budującymi tzw. kozioł. Obracany był do wiatru przy pomocy długiego drąga, jako dźwigni, umieszczanego jednym końcem między belkami izbicowymi.

Na zewnątrz oszalowany deskami poczerniałymi już ze starości. Pokry-wa go dwuspadowy dach blaszany z naczółkiem od strony skrzydeł i nadwieszką nad ścianą mączną. Dol-na krawędź nadwieszki zdobi listwa z wycinanym ornamentem. W szczycie umieszczono metalowy krzyż. Pod oszalowaniem kryje się konstrukcja ryglowo słupowa. Z czterech skrzydeł do dziś zachowały się tylko dwa. Do pomieszczeń roboczych prowadzą schody bezpośrednio na piętro, niżej jest właśnie kozioł.

Na piętrze w centrum widać wspo-mnianą belkę osiową, której grubość robi wrażenie, bo trudno dzisiaj znaleźć w lasach drzewa tej średnicy. Wokół maszyny do przesiewu mnó-stwo dodatkowego sprzętu i narzę-

dzi. Schody wewnętrzne prowadzą jeszcze wyżej w górę na drugie piętro, a tam serce młyna w postaci kamienia młyńskiego napędzanego przez system przekładni od koła palecznego umiejscowionego na osi śmigła. Na kole zbudowanym z grubych bali sosnowego drewna setki zębów z twardej grabiny, to one przenoszą napęd na mniejsze koła i tryby.

Wszędzie zwisają sznurki i liny, których funkcja znana jest tylko młynarzowi. Aż strach pomyśleć jaki

byłby skutek pociągnięcia za którąś z nich. Z innych urządzeń zachował się jeszcze kosz zasypowy i odsie-wacz. Zachował się nawet hamulec wiatraka w postaci grubej belki, która podnoszona przy pomocy ręcznie na-pędzanej przekładni wywierała nacisk na główne koło napędowe, hamując je tak skutecznie, że byle jaki wiatr nie potrafiłby poruszyć skrzydeł.

Historia

- Urodziłem się w 1930 roku – kon-tynuował pan Benon. - Ojcu na imię było Stanisław i to po nim przejąłem młynarski fach. Ojciec pochodził spod Zakrzewa. Jego siostra wyszła za młynarza Stefańskiego i u niego mógł podpatrywać pracę młynarza i młyna jednocześnie. Weszło mu to w krew i już po wprowadzeniu się do Ossówki postanowił mieć swój własny. Młyn działa tu od 1934 roku, ale niektóre wymienione już jego elementy posiadały inskrypcje świadczące o jego wiekowej historii. Zbudowano go około 1830 roku, a więc ma już 184 lata. Przed 1934 funkcjonował w innej części wsi. Oj-ciec go kupił i przeciągnął na wałkach tutaj. Cała operacja trwała miesiąc.

Ojciec w ogóle miał ciekawe życie. W 1920 roku uczestniczył w wojnie bolszewickiej, służył na czołgach Re-nault. Zmarło mu się w wieku 92 lat.

Pasja

- Głównym moim zajęciem była zawsze praca na roli – kontynuował. Młynarstwo było zajęciem dodatko-wym. Teraz mam też pszczoły, aż 28 uli. To też moja pasja. Próbuję sto-sować naturalne metody hodowli, a nie jakieś tam unowocześnienia. Ale wszystko się zmienia i pszczoły jakby słabsze. Kiedyś pszczoły aż roiły się przy kwiatach na drzewach, tak dużo ich było, ale dawno już takiej obfito-ści nie widziałem.

* * *Świat się zmienia i wydaje się, że

nieodwracalnie. Powoli rozpadają się stare nieużytkowane wiatraki mielące kiedyś zboże, odchodzą też i młynarze biegli w swoim fachu. Wraz z nimi jako relikt epoki wy-mierają pszczoły nieodporne na zmiany w środowisku wywołane nie czym innym, jak tylko działalnością człowieka.

Zbigniew Sołtysiń[email protected]

Na granicy czasów

Benon Kochanowski w młynie

Zabytkowa budowla w Ossówce

Młyn w Ossówce

W mistrzostwach WORLD VOVI-NAM FEDERATION w Paryżu wzięło udział ponad dwadzieścia krajów. Zawodnicy z aleksandrowskiego klu-bu sztuk walki: Marcin Świątkowski i Artur Drążek brali udział w kon-kurencjach walki w stójce oraz za-pasach. Z zawodów przywieźli dwa medale dzięki udanemu występowi Artura Drążka. Wywalczył on srebro w zapasach i brąz w stójce.

Wyjazd na mistrzostwa nie byłby możliwy bez sponsorów, takich jak Astex Puczyńscy z Otłoczyna. Fir-ma ta założyła ASTEX TEM, które-go Marcin i Artur są zawodnikami. Właściciele firmy cały czas wspierają występy swoich zawodników na róż-nego rodzaju zawodach w Polsce i na świecie. W wyjeździe do Paryża finansowo pomogła także firma MO-NIG POLSKA z Konina.

Puchar świata z medalami Drążka

Artur Drążek i Marcin Świątkowski (drugi z prawej)

Fot.

Nad

esła

na

„Orlęta” zainaugurowały 10 sierp-nia sezon 2014/2015 w rozgrywkach IV ligi KPZPN. Aleksandrowska dru-żyna podejmowała drużynę Gopło Kruszwica, która na koniec poprzed-niego sezonu zajęła 10 miejsce w rozgrywkach. Przed rozpoczęciem meczu wiceprezes ds. podokręgu włocławskiego Kazimierz Janecki wraz z burmistrzem Miasta Andrze-jem Cieślą oraz prezesem MZKS Or-lęta Cezarym Śmiesznym pogratulo-wali zawodnikom i wręczyli puchar dla zespołu za wygraną w sezonie 2013/2014 klasy okręgowej. Zło-żono także wiązankę kwiatów pod odnowioną tablicą patrona Stadionu Miejskiego Zdzisława Kokowicza.

Po uroczystym otwarciu drużyna Waldemara Czarneckiego rozpoczęła mecz w następującym składzie: Łu-kasz Osiński, Radosław Czułkowski, Krzysztof Morodziński, Łukasz Wituc-ki, Sebastian Śmieszny, Szymon Brze-ziński, Marcin Mrówczyński, Mateusz Nowosielski, Mariusz Żywica, Arka-diusz Szypczyński, Michał Witkowski.

Licznie zgromadzona tego dnia publiczność nie miała powodów do narzekania. Mimo iż drużyna Orląt przegrywała do 90 minuty 2:0 w doli-czonym czasie doprowadziła do remi-su, udowadniając, że trzeba grać do końca. Dwie bramki strzelił Radosław Czułkowski. (um)

Zaczęli w IV lidze szczęśliwieOrlęta w IV lidze

Page 16: Gazeta aleksandrowska 89 2014

nr 8 (89), sierpień 2014I GAZETA ALEKSANDROWSKA I Promocja www.kujawy.media.pl16