28
Diagnostyka na światowym poziomie PET-CT ISSN 1644-8162 NR 32/2 kwiecień • maj • czerwiec 2011

Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

  • Upload
    others

  • View
    6

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

Diagnostyka na światowym poziomie PET-CT

ISSN 1644-8162

NR 32/2 kwiecień • maj • czerwiec 2011

Page 2: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

2

kwiecień • maj • czerwiec 2011

3 Savoirvivrewobecśmierci 4 PozytonowaTomografiaEmisyjna–

leczniczepromieniowanie

6 Skomplikowanyproceslogistyczny 7 Podokiemkamer 8 Odpowiedzialnośćistres 9 InformacjaoRadzieSpołecznej 10 10latHemodynamiki 11 Angioplastykau104-latka 12 Pamięćijejzagadki(cz.2) 14 Majówka2011 16 Strategiarozwojuszpitala–myjużwiemy! 18 NowaorganizacjawSOR 19 CentrumurazowewWojewódzkim

SzpitaluSpecjalistycznymwOlsztynieszansąkompleksowegoleczeniapacjentówzurazamiwielonarządowymi

20ArtystycznySzpital 21 NowaOddziałowaKardiologii 22Zgłośsięnabezpłatnebadania

kolonoskopowe

22 WspółczesneWyzwaniaStrukturalneiMenedżerskiewOchronieZdrowia

23 Kilkasłówo… 23 JaksięrobiPRwochroniezdrowia–

Nowemediaalbomediananowo

24 JegoWysokość…Nepal(cz.1)

26 Szczypiornistawszpitalu 27 Krzyżówka

Jak przystało na jeden z najlepszych szpi-tali w regionie Warmii i Mazur nie spoczy-wamy na laurach, ale nieustannie podno-simy jakość świadczonych usług. Właśnie z myślą o naszych pacjentach utworzyliśmy pracownię PET-CT, w której przeprowadza się badania będące najbardziej zaawanso-waną techniką obrazowania w medycynie. Jest to jedyna tego typu pracownia w woje-wództwie warmińsko-mazurskim. Z bloku czterech wywiadów dowiemy się na czym polega badanie PET-CT, przy jakich scho-rzeniach i symptomach jest zalecane, jacy pacjenci kwalifikują się do tego badania, a także odnajdziemy odpowiedzi na wie-le innych pytań dotyczących Pozytonowej Tomografii Emisyjnej.

W maju zespół pracowników z Pracowni Kardiologii Inwazyjnej obchodził swoją okrągłą 10 rocznicę istnienia. W pracow-ni rocznie wykonuje się około 2500 zabie-gów koronarografii, około 1500 zabiegów przezskórnej angioplastyki wieńcowej, około 440 zabiegów wszczepienia kardio-werterów-defibrylatorów i stymulatorów. Niedawno lek. med. Michał Olsztyn prze-prowadził zabieg koronarografii i angio-plastyki wieńcowej u 104-letniego pacjen-ta z zawałem serca. Zespół kardiologów inwazyjnych, pielęgniarek i techników elektrokardiologii codziennie ratuje życie pacjentom.

Zakończyliśmy pracę nad Strategią Roz-woju Wojewódzkiego Szpitala Specjali-stycznego w Olsztynie na lata 2011-2015. Dr n. ekon. Elżbieta Majchrzak-Kłokocka w artykule relacjonuje pracę zespołu. Stra-tegia to niezbędne narzędzie w zarządza-niu, które kształtuje rzeczywistość placów-ki medycznej. Konkurencja zdominowała niemal każdą dziedzinę życia, również i ob-szar opieki zdrowotnej, trudno sobie wy-obrazić dziś profesjonalnie funkcjonujący szpital, który nie miałby strategii rozwoju.

Zapraszam do lektury.

Kornelia Kotwickaredaktor naczelny

Spis treściDrodzy czytelnicy

Page 3: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

3

Spis treści

Tascenazostaławymyślonaizagrana.Wrolidziecizmarłejwwynikuwylewukobiety wystąpili aktorzy: AleksandraBożekiMichałSitarskizwarszawskie-go Teatru Powszechnego. Prawdziwybyłlekarz,drTomaszKubik,anestezjo-log. Prawdziwy był także problem: jakrozmawiać z rodziną zmarłego o po-bieraniu narządów.Warsztaty psycho-logiczne dla lekarzy poświęcone temuzagadnieniuzorganizowałaPolskaUniaMedycynyTransplantacyjnejwewspół-pracy z OkręgowąWarmińsko-Mazur-ską Izbą Lekarską orazWojewódzkimSzpitalem Specjalistycznym w Olsz-tynie. Taki sposób kształcenia lekarzywymyślił prof. Wojciech Rowiński,krajowy konsultant transplantologii,jeden z pionierów przeszczepu nerekwPolsce.–Mnie nikt nie uczył rozma-wiania z rodzinami zmarłych pacjen-tów –mówiprofesor.–Dzisiaj, mimo że w programie studiów medycznych jest psychologia kliniczna, też się tego studentów nie uczy. A przecież narzą-dy pobrane od zmarłych ratują cho-rym życie. Tymczasem w Polsce takich pobrań nadal jest niewiele. Najmniej w województwie podkarpackim – 5 na mln mieszkańców. Najwięcej – 30 na milion – w zachodniopomorskim. Na Warmii i Mazurach nie jest źle – takich pobrań jest 14 na milion.

Rejestr sprzeciwów

W Polsce organy można pobrać odkażdego zmarłego, o ile wcześniej niewpisze się do Centralnego RejestruSprzeciwów,nienapiszeoświadczenia,potwierdzonegoprzezdwóchświadkówlub nie przekaże swej woli rodzinie.

Tylkowprzypadkudziecipo-trzebna jest zgoda rodziców.Jednak lekarze rozmawiająz krewnymi zmarłych i jeżelioni się sprzeciwią, organównie pobierają. –Rodzinę py-tamy przede wszystkim o to, czy zmarły nie był przeciwny takiemu zabiegowi – tłuma-czydrAnnaJakubowska-Wi-necka, psycholog z CentrumZdrowia Dziecka. – Chce-my przez to uszanować jego wolę. Nie zaczynamy jednak rozmowy od tej kwestii. Przede wszystkim mu-simy poinformować rodzinę o śmier-ci. Wyjaśniamy, że fakt podarowania komuś organów zmarłego może po-móc najbliższym w przeżyciu żałoby, bo jego część będzie żyła w symbolicz-ny sposób. Jednak rodzina cały czas musi mieć poczucie, że ją wspieramy, że reprezentujemy jej interes, a nie abstrakcyjny interes społeczny. Nie szantażujemy jej, że ktoś na organ cze-ka. Nie ignorujemy przeżyć krewnych, nie oceniamy i nie krytykujemy ich reakcji. Jeżeli są niezdecydowani, nie naciskamy, ale próbujemy zrozumieć powody ich oporu. Może boją się tego, co powiedzą inni, może boją się, że cia-ło zmarłego będzie okaleczone? Trzeba im to wyjaśnić: że w przypadku pobra-nia narządów obowiązuje tajemnica lekarska, że po zabiegu nic nie będzie widać.

Pierwsza dobra rzecz

Jak taka rozmowamożewyglądać zo-baczyliśmy na warsztatach. W pierw-szej scenie z matką zmarłą na skutek

wylewu dr Kubik tłumaczy,że choroba była silniejszaodlekarzy.Wyjaśnia,żegdymózgniepracujezmarłynieodczuwa bólu; że przed po-braniem narządów bada siękrew i robi usg, które jestnieiwazyjne;żenawetosobastarszamoże być dawcą, bonerki i wątroba się nie sta-rzeją. Inakońcupodkreśla,że ofiarowanieorganów jest„obiektywnie dobre”.Mimo,

że to tylko teatr,wrażenie jestwstrzą-sające,boproblem jest jaknajbardziej„życiowy”. Anestezjolożka ze szpitaladziecięcegomówi,żeodkilkulatprawiewszyscy rodzicegodząsięnapobranieorganówodswychzmarłychdzieci.Alegdy organizatorzy proponują jej prze-prowadzenieszkoleniowejrozmowy,le-karka odmawia. Zgłasza się natomiastJan Reguła, internista z Działdowa,jaksammówibezdoświadczeniawtejdziedzinie.Siadanaprzeciwkoparyak-torów. Tym razem rodzeństwo dowia-dujesięośmierciojca,któryzatrułsięgazem. Nie był najtroskliwszym tatą,nadużywał alkoholu. Więc pierwszepytanie brzmi: Czy był pijany?Widać,że rodzeństwo ma do ojca wiele żalu.Kiedylekarzmówiopobraniuorganów,dzieciniewierzą,byjakikolwiekznichnadawałsiędoprzeszczepu.Itowyko-rzystuje lekarz. – Być może niektóre z nich okażą się jednak użyteczne –tłu-maczy.– I być może będzie to pierwsza dobra rzecz w życiu, jaką wasz ojciec zrobi dla innych.

Osobisty komentarz

Ztychwarsztatówdowiedziałamsię,jakw Polsce działa procedura pobieraniaorganów.Choćtylesięmówiozbawien-nych skutkach transplantacji, niewielewiadomoomechanizmachjejprzepro-wadzenia.Dowiedziałamsię, żeprawojest dobre, bo umożliwia ratowaniechorych poprzez przeszczepy, a jedno-cześniebroniwolizmarłychiichkrew-nych. Musimy nauczyć się rozmawiaćinawzajemsięsłuchać.Tojestwłaśniesavoirevivre,czyliwiedza,jakżyć.

Ewa Mazgal

Savoir vivre wobec śmierciMama nie żyje? Jak to?! Przecież oddycha, jej ciało jest ciepłe?! — mówi młoda kobieta. Lekarz tłumaczy, że za mamę oddycha respirator. Nastąpiła jednak śmierć mózgowa, a to znaczy, że nie żyje. Doktor wyjaśnia przyczyny śmierci i pyta, czy zmarła sprzeciwiała się kiedykolwiek pobraniu swoich organów do przeszczepu. Córka nie pamięta, ale nie chce się zgodzić na żadną chirurgiczną ingerencję. — Przecież nie pochowamy mamy pociętej na kawałki! — mówi przez łzy.

Page 4: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

4

kwiecień • maj • czerwiec 2011

Rozmawiamy z lek. med. Ewą Sochą-Witulską, specjalistą medycyny nuklearnej

– Na czym polega badanie PET-CT? –Jesttobadaniewieloetapowe,zaczy-nasięodpodaniapacjentowisubstan-cji znakowanej izotopem, w naszymprzypadku jest to fluorodeoksyglu-koza. Następnie pacjent odpoczywaw specjalnym,monitorowanym poko-ju, poczym wykonujemy mu badanietomograficzne i badaniePET.Nałoże-nienasiebietychdwóchobrazówdajenamdopieroobrazPET-CT,któryana-lizujemywspólniezradiologami.

– Badanie PET-CT to najbardziej zaawansowana technika obrazo-wania w medycynie. Czy w takim razie PET-CT jest weryfikatorem badań CT i / lub MRI? –BadaniePET-CTnieweryfikuje ba-dań, tylko daje nam nową porcję in-formacji do tego, co już uwidoczniłobadanie rezonansowe, albo badanietomograficzne. Rezonans i tomogra-fia zazwyczaj dostarczają namwiedzęo tym, jak coś jest zbudowane, jakąma strukturę, ewentualnie jak jestunaczynione. A nasze badanie PET-CT dostarcza informacje, jak szybkow określonym miejscu przebiega me-tabolizm glukozy. I to jestwłaśnie to,czegonaraziewżadnyminnymbada-niunieudałosięuzyskać.Jesttodużebadanie, bo zazwyczaj standardowoobejmuje się projekcję od wysokościoczodołówdo1/3wysokościuda,czylitwarzoczaszkę,szyję,klatkępiersiową,brzuch,miednicę.Pamiętajmy,żekaż-

dastrukturaporuszającasięworgani-zmiezużywaokreślonąporcjęenergii,apaliwemdlanaszegoorganizmujestwłaśnie glukoza, która wędruje tam,gdzie ta energia jest potrzebna. Każ-dymięsień,którybędzie sięporuszał,będzie tę glukozę gromadził w więk-szym lubmniejszym stopniu. Dlategopacjent musi być wyciszony, aby ra-dioznacznikwędrowałdo tychmiejsc,gdziefaktycznietenmetabolizmgluko-zywstaniespoczynkujestpodwyższo-ny, zazwyczaj zpowoduchorobowego.Bywarównież,żeporcjęizotopu,któremożezabraćzmianachorobowa,potra-firównieżpochłonąćpracującyniepo-trzebniemięsień,np.mięśnieżuchwy,czyśliniankiwsytuacji,kiedypacjentżuje lub żuł przed badaniem gumę.Standardowo też większymetabolizmglukozy przebiega w mózgu, sercu,jelitach, moczowodach, czyli struk-turach, które cały czas pracują. Abyzobrazować, jak czułe jest to badaniepodamprzykład.Pacjentrozmawiapopodaniuizotopu,wtrakciebadaniaodrazu mięśnie krtani gromadzą znacz-niewięcejradioznacznika,niżwstaniespoczynkowym.Iterazpojawiasiępy-tanie:czyfaktyczniewkrtanipojawiłysięzmianychorobowe,czymetabolizmglukozy jest w tym miejscu większytylko dlatego, że pacjent rozmawiał.Dlatego też potrzebna jest obserwacjapacjentazarazpopodaniuizotopu,abydokładniewiedzieć,cosięznimdzie-je. Zawsze obowiązuje zasada ograni-czonegozaufania,mimożepacjencisąprzez nas poinformowani o tym, jak

należysięzachowaćpopodaniuizoto-pu,czegoniemogąrobić,tojednakle-piejjestmiećchorychpodobserwacją,czyfaktycznieściśledostosowalisiędopoleceń.

– Czy dla pacjenta podany radio-farmaceutyk jest bezpieczny, czy badany powinien się go obawiać?

– W przypadku stosowanego przeznas radioznacznika nie zanotowanoprzypadków zagrożenia dla pacjenta.Dawka promieniowania również niejest niebezpieczna dla pacjenta, któryzostaje poddany badaniu. Po podaniuradioznacznika nie występują reakcjealergiczne,niemateżżadnychodczuć,których pacjent mógłby się obawiać.Należy pamiętać, że chcemy uzyskaćjaknajwięcej korzyści zbadaniaPET-CT, a nie stworzyć zagrożenie dla pa-cjenta. Zdecydowanie nie należy sięwięcobawiaćtegobadania.

Pozytonowa Tomografia Emisyjna –Lecznicze promieniowaniePracownia PET-CT utworzona przy Zakładzie Medycyny Nuklearnej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycz-nego w Olsztynie jest jedną z najnowszych tego typu pracowni w Polsce i pierwszą tego rodzaju pracownią w województwie warmińsko-mazurskim. W tej pracowni jest pokój relaksacyjny, w którym pacjenci po podaniu radioznacznika przez godzinę w ciszy i spokoju oczekują na badanie oraz pełen monitoring w każdym pomiesz-czeniu. Pod wynikiem badania musi się podpisać dwóch specjalistów z różnych dziedzin medycyny, aby był on wiarygodny, co mówi o tym, na ile skomplikowana jest sama interpretacja obrazu PET-CT. O wyniku badania decyduje fuzja obrazów przetworzonych z badania i wiedza na temat stanu zdrowia pacjenta. W tej pracowni lekarze szczególną uwagę zwracają na to, co dzieje się z pacjentem od momentu, kiedy on przekracza próg Pracowni PET-CT, aż do momentu, kiedy jest wypuszczany do domu po skończonym badaniu.

Page 5: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

5

– Przy jakich schorzeniach i symp-tomach zalecane jest to badanie?

– Badanie PET-CT można wykonywaćz wykorzystaniem wielu radioznaczni-ków.Mogą to być izotopywęgla, azotu,tlenu,teizotopymogąbyćteżdodawanedo wielorakich substancji chemicznych.Dzięki temu powstaje cała gama radio-znaczników, które stosowane są w róż-nychprzypadkach,zjednejstronywza-leżnościodgrupchorób,wdrugiejwza-leżnościodtego,cobadaniemapokazać.

Przede wszystkim pacjent zakwalifi-kowany do badania PET-CTmusi byćzdiagnozowany. W większości przy-padków są to pacjenci onkologiczni,chociażniewszystkienowotworykwa-lifikująsiędonaszegobadania,bonie-stetyniewszystkiedobrzewychwytująfluorodeoksyglukozę. Badanie PET-CTjestbardzoczułewprzypadkuchłonia-ków.Chorobatazajmujewęzłychłonne,które dobrze gromadzą fluorodeoksy-gukozę,awięcdobrze jestzrobić takiebadanie,którepokażewszystkiepiętrawęzłówchłonnych.

– Jacy jeszcze pacjenci kwalifikują się do tego badania, oprócz cho-rych na nowotwory?

–Pacjenci z chorobąwieńcową.Wba-daniach PET-CT można zobaczyć, czyi w jakiej mierzemięsień sercowy jestżywotny,czynp.został jużuszkodzonyw wyniku niedokrwienia. Za każdymrazem,kiedymówimyobadaniachPET-CT i o radioznaczniku, to obraz z flu-orodezoksyglukoząpokazujenamobrazmetabolizmu glukozy w organizmie.To samo dotyczy choroby onkologicz-

nej i choroby wieńcowej. W chorobieonkologicznej pokazuje miejsca, gdzieten metabolizm glukozy jest już przy-spieszony i patrząc na nasze wartościbadaniamożemypowiedzieć,czysuge-rujetoproceszłośliwy,czyraczejprocesłagodny.Tosamooceniamywsercu,czymięsieńmetabolizujeglukozęwstopniuupośledzonym,czywogóleniegroma-dzi glukozy. Tylko pamiętajmy, że ba-daniePET-CT jestbadaniemostatnim,jakie przeprowadzamy, czyli najpierwpacjentmusimiećwykonaneechoser-ca, EKG, itd., ze względu na fakt, żemusimy wiedzieć coś o chorym,musi-mywiedzieć,czy to,cowidzimyto jestświeże schorzenie, czy stare, czy choryprzeszedł zawał i ta „dziura”,którąwi-dzimy, jakobrakujący fragmentw tymmetabolizmie glukozy w ścianie sercatostarasprawa,czywłaśniesięcośwy-darzyło.Atobardzopomagawewłaści-wymokreśleniuobrazu,którywidzimyiodpowiedniejjegointerpretacji.

– To znaczy, że najpierw lekarz specjalista musi na podstawie innych wyników / badań posta-wić diagnozę, a dopiero później skierować pacjenta na badanie PET-CT?

–Zdecydowanietak.PET-CTjestostat-nim badaniem, jakie się przeprowadzaprzed podjęciem leczenia. PET-CT jestbardzodobryprzywykrywaniuchoroby(abypotwierdzićdiagnozę),przymoni-torowaniujejleczeniaiprzyobserwacjipoleczeniu,żebywychwycićewentualnąwznowę.Jednakwcześniej,przedbada-niemPET-CTmusząbyćwykorzystanewszystkieinnemetody,którymidyspo-nujemy, czylibadaniaobrazowe,bada-niahistopatologiczne.

– W 60 minucie (mniej więcej) od podania radioznacznika pacjent powinien mieć rozpoczęte bada-nie, które trwa około 20 minut. Może się okazać, że istnieje po-trzeba wykonania dodatkowych zdjęć?

–Tak, czasamidorabiane są innepro-jekcje,awszystkowzależnościodtego,conapierwszyrzutokawidzimy,ewen-tualnie w zależności od rozpoznania.Mamymałoczasu,abydorobićokreślo-neprojekcje,alenależypamiętać,żeniejesttojużpełenzakresbadania,ajedy-niefragment,cojużkrótkotrwa.

– Czy profilaktycznie, prywatnie można wykonać to badanie, za-miast kilku lub kilkanastu innych, aby zdiagnozować lub wykluczyć jakąś chorobę?

–Właściwietak,aleczynietaniejinieprościej jestzrobić innebadania?Wła-śnie te skriningowe, do którychmamynormalnydostęp,czyli:dlapłuc–RTG,dla sutka – mammografię, dla rakaprostaty – PSA, czy poziom innychmarkerównowotworowych.Jeszczerazpowtarzam, przed badaniem PET-CTdobrze mieć wykonane inne badania.Wsytuacji,kiedytrafiadonaspacjentzeskierowaniem od specjalisty towiemy,że został już przez kogoś przebadany,przeanalizowany. Największy problemwopisiebadaniaPET-CTstanowiróżni-cowanie ogniskaopodwyższonymme-tabolizmie glukozy, czy jest to zmianazłośliwa, łagodna, czyognisko zapalne.Jednoidrugiemożemiećpodwyższonymetabolizm glukozy na równie wyso-kimpoziomie.Bezdodatkowychbadań,wyników trudno jest jednoznacznieodpowiedzieć na pytanie, co to możebyć.Dlategotakistotnajestinformacjazwcześniejszychbadań.

Bardzo ważne jest również wsparcielekarza radiologa, który ocenia częśćtomograficzną badania. Przy analizieiinterpretacjibadaniaPET-CTpotrzebajestconajmniejdwóchosób:specjalistyradiologaispecjalistymedycynynukle-arnej. Analiza dwóch obrazów osobno,czyli tomograficznego przez radiologaiPETprzezspecjalistęmedycynynukle-arnej, a następnie złożenie tych inter-pretacjiiwyklarowaniespoistejdiagno-zy,dajewspólnykonsensus.

– W związku z rozmiarem danych, które otrzymuje lekarz po takim badaniu, ile zajmuje przeanalizo-wanie i opisanie badania?

–Wszystkozależyodtego,cowidaćnatym badaniu, bowiem może być onoskomplikowaneodstrony tomograficz-nej,alboodstronyPETlubmożestwa-rzać problem przy klarowaniu wspól-nego wniosku. Czasamimoże to trwaćdosłowniegodziny.Nowoczesny aparat PET-CT w WSS

w Olsztynie

Analiza badań PET-CT

Page 6: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

6

kwiecień • maj • czerwiec 2011

– Jakim aparatem jest wykony-wane badanie PET-CT?

– To badanie wykonujemy aparatemBiograph. Jest to nowoczesny sprzęt,nowej generacji. W tej chwili skaneryPET-CT stanowią już regułę. Nie wy-konujesięsamychbadańPET,askane-remPET-CT,który składa się zdwóchaparatów: komputerowej tomografiiipozytonowejemisyjnejtomografii,coumożliwianamfuzjęobrazów.Badanietomograficznepoprawia jakośćobrazuPETipozwalazlokalizowaćogniskano-wotworowe.

– Jakie rodzaje izotopów podaje się pacjentom przed tym bada-niem?

–Wpoczątkowejfaziebędziemystoso-wali izotopfluoru18,którymjestzna-kowanadezoksyglukoza,czylitzw.FDG.Jesttoizotop,któregookrespółtrwaniawynosiokoło110minutidlategozespółmusibardzo sprawnie i szybkowspół-pracować, aby nie tracić ani minutycennego czasu. Prawdopodobnie 95%wszystkich badań PET-CT na świeciewykonywanychjestwłaśnieprzyużyciutego izotopu. W niektórych rzadszychprzypadkach stosuje się inne izotopy,jakradioaktywnywęgiel,tlen,czyinnefarmaceutyki znakowane fluorem 18,

jakcholina,metionina,któremogąbyćskuteczniejszewniektórychchorobachnowotworowych, przy diagnozowaniuktórych FDG jest mało skuteczny, jakrakprostaty,trzustki,nerki.Tebadaniasązarezerwowanedlaośrodków,dyspo-nującychcyklotronem,ośrodkitesameprodukująizotopy,którychokrespółtr-waniawynositylko20minut.Przytychizotopachtransportniewchodziwgrę.Teizotopyodrazupoprodukcjipodajesiępacjentowi.

– Skąd bierzemy FDG?

– Mamy zawartą umowę z niemieckąfirmą, która drogą lotniczą transpor-tujeizotopzBerlinadoOlsztyna.Takapodróżtrwaokoło1,5godziny.Naraziewszystko przebiegało bez najmniej-szych komplikacji. Z lotniska na Dajt-kach specjalny samochód odbiera izo-topiprzywozigodoZakładuMedycynyNuklearnej.Wnaszejpracownijestonrozdozowywany.Zależynamzawszenaszybkim podaniu dawki pierwszemupacjentowi, bo od tego wyznacza sięgodzinę dla następnych oczekujących.A zawszewpełni chcemywykorzystaćizotop. Po podaniu dawki pacjentowi,kierowanyjestondospecjalnegopoko-ju,gdziewciszyispokojumusiodczekaćgodzinęnaprzeprowadzeniebadania.

– Dlaczego pacjent musi czekać na badanie w specjalnym pokoju odpoczynku?

–Wszelkiesytuacjestresowemogąak-tywować do nadmiernego wychwytudeoksyglukozy:mięśnie,węzłychłonne,mózgwsposóbnadmierny,gdypacjentjest zdenerwowany, co może powodo-wać fałszywy obraz, tzw. aktywacjębrązowego tłuszczu.Tonic innego, jakzobrazowanie fałszywego, dodatniegowychwytufluoruwwęzłachchłonnych:szyjnych, śródpiersiowych, co stwarzaproblemy z rozpoznaniem przerzutów.Dlatego,abyśmymogliprawidłowowy-konać to badanie, musimy zapewnićpacjentowi maksymalny spokój, wyci-szenie, odpowiednie nawodnienie pa-cjentaprzeztęgodzinę,zjednoczesnymutrzymaniempoziomuglukozyponiżej

150mg/%.Zbytwysokipoziomglukozymoże powodować też względne osła-bieniewychwytuizotopuprzezogniskagorące/złośliwe.

– Jakie szkolenia musiał przejść personel, aby móc samodzielnie wykonywać takie badania przy Wojewódzkim Szpitalu Specjali-stycznym w Olsztynie?

– Do badań PET-CT przygotowujemysię już od ponad 2,5 roku,wtedywła-śniewykonaliśmypierwszeunasbada-niamobilnympetemiwłaściwieodtegoczasu lekarze, technicy i pielęgniarkiszkoląsięregularnienazjazdach,sym-pozjachikonferencjach.Dodatkowood1,5rokuszkolimysięwewspółpracyzeŚwiętokrzyskim Centrum OnkologiiwKielcach.Wnaszymzespolesąludziezróżnychdziedzin:specjaliścizmedy-cynynuklearnej,specjaliścizradiologii,technik elektroradiolog, fizyk, inspek-torochronyradiologicznej,pielęgniarkikwalifikowane, bardzo sprawne przypodawaniu izotopu. Pielęgniarki mu-sząmieć co najmniej 3-letni staż pra-cy w zakładzie medycyny nuklearnej,żebyniebałysiępodawaniaizotopudożyły pacjentowi. Aby nie zmarnowaćizotopu i uniknąć ewentualnego ska-żenia.Wszystkomusiprzebiegaćszyb-ko, sprawnie,bezkomplikacji.Dlategomusitobyćdoświadczonakadraludzi,dobrze ze sobą zgranych, potrafiącychzesobąwspółpracować.Właśniewtymskładzie pierwsze badania przeprowa-dziliśmywkwietniu2011r.Do1czerw-caprzebadaliśmyjuż66pacjentówzca-łegowojewództwa.

Skomplikowany proces logistycznyRozmawiamy z lek. med. Jerzym Badowskim, specjalistą medycyny nuklearnej, kierownikiem ds. medycznych Pracowni PET-CT przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie

W trakcie badania

Page 7: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

7

– Czy wyniki były dla Państwa za-skakujące?

–Wczęściprzypadkówtak.Zakwalifi-kowanymipacjentamibyłyosobychorenowotworowo.Wokoło 1/3dopołowyprzypadkówwynikibadańbyły zasko-czeniem, gdyż okazało się, że właśniew aż tylu przypadkach należało zmie-nićdotychczasowysposóbleczenia.To,co w badaniach ultrasonograficznych,histopatologicznych, tomograficznych,rezonansowych do tej pory orzeczono,trzeba było zweryfikować po badaniuPET-CT. Na razie przebadaliśmy zbytmałą grupę pacjentów, aby wyciągaćwystarczające wnioski, ale z doświad-czeń innych ośrodków potwierdza sięfakt, że przynajmniej w 1/3 przypad-kówtrzebazmienićsposóbleczeniapobadaniuPET-CT.Iwłaśniedlatego,abyz naszego badania wyciągnąć jak naj-lepsze wnioski, powinno się wcześniejwykonaćbadaniatakiejakTK,czyMRI,abymócwielomametodamispojrzećnadaneschorzenie.

– Ilu pacjentów przyjmie nasza Pracownia PET-CT i od czego za-leżna jest ta liczba?

–Wszystkozależyod tego, jakibędziekontraktzNFZ.Wchwiliobecnejbada-niawykonujemyw systemie dwudnio-wym:codwatygodniewśrodęiczwar-tekprzyjmujemypookoło13pacjentówdziennie. Ale zobaczymy, jakie będziezapotrzebowanie ze strony onkologówzcałegowojewództwa.

– Czy obecnie odchodzi się od ku-powania samego CT, czy MRI, sko-ro ma się znacznie więcej infor-macji na temat zdrowia pacjenta dzięki badaniom PET-CT?

– Stwierdzono, że na terenie Polskipo8 latach rozwojupracowniPET-CTzmniejszyłasięliczbabadańsamegoCT,czyMRI,azwiększyłaPET-CT.Jednakjesttozjawiskonasycaniarynkubada-niami,któredotejporybyłyniedostęp-ne.Wydajemisię,żepopewnymczasieustalisiępewnastałastrukturabadań.Bo wszystkie badania są potrzebne

i wszystkie wnoszą coś nowego, cho-ciażby wstępną selekcję pacjentów dobadańPET-CT.Pozatymbadaniatomo-graficzne,rezonansemmagnetycznym,czy ultrasonograficzne są badaniamiw zasadzie morfologicznymi, tam sięopisujecałąstrukturę.Natomiastbada-niamedycynynuklearnej,w tymPET-CT to badania obrazujące czynność.W tej chwili nadzieją na przyszłość sąskanery binarne PET-MRI. Ten sprzętjestjużwbadaniachklinicznych.Tech-nikaidzienaprzód,rozwijasięizapew-newnajbliższychlatachdoPolskitakieaparatytrafią.

Fuzja obrazów wykonanych przez oba skanery PET i CT

– Jakie są techniki PET-CT?

–Metodapozytonowej tomografii emi-syjnej(PET)opierasięnazastosowaniuradioizotopów emitujących promie-niowanie pozytonowe. Pozyton w od-ległości około 2mm odmiejsca emisjireagujeznapotkanymelektronem.Jesttozjawiskoanihilacji, tzn. żedwieczą-steczki ulegają przemianie w dwie falegamma o energii 511 keV i biegną onewdwóchprzeciwstronnychkierunkach.Rejestracja promieniowania wynikają-cego z tej anihilacji polega na zastoso-waniu pary detektorów. Impuls zostajezarejestrowany przez komputer, jeśli te

detektoryprzeciwleglezostanąpobudzo-newtymsamymczasie(czasrejestracjimierzy się w nanosekundach). Jest tozasadaokreślonajakokoincydencja.Zja-wiskaanihiliacjiikoincydencjipowodu-jązniekształcanieuzyskiwanegoobrazuscyntygraficznego, dlatego aby uzyskaćprawidłowy obraz, potrzebna jest ko-rekcja pochłaniania, czyli informacjao miejscowej gęstości badanego narzą-du/obiektu.Tedaneuzyskanesąnapod-stawie badania tomograficznego (CT),ponieważstopieńosłabieniapromieniXodpowiadagęstościtkanek.PołączeniegammakameryPETiCTzna-lazłotakżenowezastosowanie,ponieważ

fuzjaobrazówwykonanychprzezobaska-nery,pozwalanaznaczniedokładniejszeanatomiczne określeniemiejsca niepra-

Pod okiem kamerRozmawiamy z mgr. Pawłem Kozakiem, technikiem elektroradiologii

Page 8: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

8

kwiecień • maj • czerwiec 2011

widłowegogromadzeniaradiofarmaceu-tyku.Pozwalatorównieżnajednoczesnąocenę badania zarówno strukturalną,jak i funkcjonalną, coniewątpliwiewy-różniatenaparatdiagnostycznyiwydajesię kształtować drogę dla współczesnejdiagnostykiobrazowej.

– Czy izotopy stosowane podczas badania PET-CT są bardziej pro-mieniotwórcze od tych, stosowa-nych do innych badań przez Za-kład Medycyny Nuklearnej?

– Podczas badań PET-CT pacjent pro-mieniuje bardziej, niż przy innych ba-daniach wykonywanych w ZakładzieMedycyny Nuklearnej. W zależnościod tego, jakiego izotopu się używa dowykonywania farmaceutyku mówimyo promieniowaniu nisko lub wysokoenergetycznym.WZakładzieMedycynyNuklearnejwykorzystywany jest izotopniskoenergetyczny (Tc99m – 140 keV),cosprawia,żejestbardziejprzyjaznyza-równodlapacjenta,jakiosobywykonu-jącejbadanie.Natomiastprzybadaniach

PET-CTwykorzystywanyjestizotopwy-sokoenergetyczny(18F-FDG–511keV),cooznacza,żenależyzwrócićszczególnąuwagęnazachowaniapozwalająceunik-nąćotrzymaniazbędnychdawekpromie-niowania pochodzących od pacjentów,tzn. maksymalnie skrócić czas przeby-waniaprzypacjencie, kiedy tomożliwezachowywaćmożliwienajwiększąodle-głośćodpacjenta,jakrównieżstosowaćosłonyprzedpromieniowaniem

– To czas kieruje Waszą pracą w każdym momencie przeprowa-dzania badań?

– W badaniach PET-CT najważniej-szym dyrygentem jest czas, ponieważokrespółrozpaduużywanegoprzeznasizotopuwynosi110minut.Podrugiezewzględunaspecyfikęwykorzystywane-goradiofarmaceutyku,optymalnyczasrozpoczęciabadaniawynosiok.60mi-nut odmomentu jegopodaniapacjen-towi. Badanie powinno być wykonanezarównobardzostarannie,jakispraw-nie,tak,abyzminimalizowaćjegoczastrwania do niezbędnego minimum.Przestrzegamytegobardzo,abyniebyłoopóźnień.Wnaszymprzypadkukażdaminutamakolosalne znaczenie.Kiedyu jednego pacjentawykonujemy bada-nie i monitorujemy następnych w ko-lejcedobadaniachorych,towtymmo-mencie część zespołu planuje podanieradiofarmaceutyku kolejnym pacjen-tomwtakisposób,abydokładnie,codominutyoszacowaćczasrozpoczęciana-stępnychbadań.Dlategospecyfikategobadaniawymagaścisłejwspółpracyca-łegozespołuPracowniPET-CT.

– Dlaczego tak ważna jest obser-wacja pacjenta przed badaniem PET-CT?

Wzespoleobowiązująniepisanezasady,takie jak szybka logistyka,krótki czaspodejmowania decyzji, duża elastycz-ność.Jeślichodziozakresobowiązków(zarówno lekarz, technik,pielęgniarkanadzorują pacjenta). Monitoring słu-żynamdopełnejobserwacjipacjenta,abyśmywiedzielicorobiwkażdejmi-nucie godzinnego oczekiwania na ba-danie.Wsytuacji,kiedypacjentwtrak-cieoczekiwanianabadaniebędziecho-dził po korytarzu przez kilka minut,może to spowodować nieprawidłowegromadzenie farmaceutyku w organi-zmiepacjenta,copóźniejmożeskutko-waćmożliwością popełnienia pomyłkiw ocenie diagnostycznej. Lekarz, któ-ryopisujebadanie, znając zachowaniepacjentawtrakcieoczekiwanianaba-daniejestwstaniezweryfikowaćobrazdiagnostyczny,któryuzyskazbadaniaPET-CT. Dlatego tak ważny jest kon-takt między poszczególnymi członka-mi zespołu, wymiana informacji, jaki elastyczność. Nadzór nad pacjentemjest cały czas ze strony całego perso-nelu od momentu, w którym wejdzieondo zakładu,domomentu, kiedy goopuści.WtymcelusłużąnamkameryumieszczonewkażdympomieszczeniupracowniPET-CT.Dodatkowo każdy z pracowników mabezprzerwyprzysobietelefonprzeno-śny,więcniedość,żewszyscysięwidzi-my,tojednocześniemamyzesobąłącz-ność telefoniczną,abywkażdejchwilibyćdonatychmiastowejdyspozycji.

– Zajmuje się Pani rozdozowy-waniem izotopu na poszczególne dawki dla pacjentów. Jak wygląda droga, którą musi przejść izotop po opuszczeniu pokładu samolo-tu, którym jest przetransporto-wany z Berlina do Olsztyna?

– Specjalny samochód odbiera izotopz lotniska na Dajtkach i przywozi gopod pracownię PET-CT, skąd odbierago inspektor ochrony radiologicznej.Są to dwie duże skrzynie wolframowelub ołowiane, w których znajduje się

małafioleczkaz izotopem.Teskrzyniewsuwamy do komory z przepływemlaminarnym i dopiero tam wyjmujęz nich izotop i poddaję rozdozowywa-niu.Teoretyczniepodczastejczynnościwszystko sięmoże zdarzyć, dlatego tapraca wymaga ode mnie maksymal-nego skupienia i koncentracji. Izotopdzielęnaokreślonedawkidlakonkret-nychpacjentówwcześniej zakwalifiko-wanychdobadania.Czaspołowicznegorozpaduizotopuwynosi110minut,wiecjednocześnietrzebabardzoszybko,alei ostrożnie przygotować dawki. Pierw-

sząfiolkęprzygotowujęjaknajszybciej,nakażdąnastępnądawkęmamdopół

W badaniach PET-CT najważniejszym dyrygentem jest czas

Odpowiedzialność i stresRozmawiamy z mgr. Ewą Konopińską, pielęgniarką koordynującą Zakład Medycyny Nuklearnej

Page 9: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

9

godzinyczasu,wzależnościodzaleceńlekarza.

– Biorąc pod uwagę koszt jedne-go badania, to jedna fiolka przed rozdozowaniem mieści około 10-13 dawek, czyli jej wartość to oko-ło 200 tys. złotych. Nie działa to na panią stresująco?

– Jednym z ważniejszych atutów pra-cy w Zakładzie Medycyny Nuklearnejjest bogate, wieloletnie doświadczeniewpracyzizotopami.Już16latmamdoczynienia z radioznacznikami i trochęmnietouspokaja.Wiem, jakichtrzebaprzestrzegać środków ochrony radio-logicznej,atakżezasadochronyradio-logicznej, dlatego nie jest to dla mnienowe doświadczenie. Jednak wartośćdawki promieniowania fluorodeoksy-glukozy jest dużo wyższa od dotych-czasowychizotopów,zktórymimiałamstyczność. To działa stresująco.Gdybycośsięwydarzyło,tonapromieniujesięjedyniekomorazprzepływemlaminar-nym,więc niema zagrożenia radioak-tywnegodlaotoczenia.

– Jakie zadanie spoczywa na per-sonelu pielęgniarskim Pracowni PET-CT przy Zakładzie Medycyny Nuklearnej?

–Gdypacjentsiędonaszgłasza,mie-rzymy mu poziom cukru we krwi,ciśnienie, zakładamy wenflon i jestjuż przygotowany do badania. Pokój,w którym przygotowujemy pacjentasąsiaduje z pomieszczeniem z komorązprzepływemlaminarnym,więcprzezmałe okienko podaję izotop w spe-cjalnej strzykawce pielęgniarce, którawstrzykuje pacjentowi radioznacznik.Po jegopodaniuusuwany jestwenflonipacjent jestodprowadzanydopokojuwypoczynkowego, gdzie przez godzinęczeka na badanie. Pacjentowi zapew-niamytamciszę,niemożewykonywać

ruchów, słuchaćmuzyki, pisać smsów,po prostu przez godzinkę musi leżeć,najlepiejwcieple,przykrytykocem.Pie-lęgniarki muszą również dopilnować,abypacjentbyłodpowiednioubranydobadania:bezmetalowychczęści(suwa-ków,guzików,biżuterii).Najlepiej, abyprzyszedłwdresielubsięwniegoprze-brał.Wzwiązku z tym, żepacjencipopodaniu radioznacznika promieniują,personelniemożeprzebywaćwtymsa-mympokoju,cochory,więckorzystajączmonitoringuobserwujemyjegozacho-wanie.Pobadaniupacjentczekanain-formacje,czymożejużpójśćdodomu,alekarzesprawdzająwtymczasieuzy-skanepodczasbadaniaobrazy,czynietrzebapowtórzyćjakiejśprojekcji.

– Czy badanie PET-CT wymaga od pielęgniarek innych umiejętno-ści, niż dotychczas wykonywane przez ZMN badania?

–Nie,mimo, iżpracujemyz izotopemoznaczniewiększympromieniowaniu,to wymaga to od nas dokładnie tegosamego, czyli spokoju, opanowania,doświadczenia.Wiemy,corobimy.Mu-simy po prostu swoim zachowaniemzapewnić pacjentowi spokój, zupełnewyciszenie i maksymalne bezpieczeń-stwo. W naszej pracy wszystko jestważne:precyzja,szybkość,dokładność,sumienność.Tuniemarutyny,wszyst-ko musi być dograne, a pielęgniarka,technik, lekarz muszą ściśle ze sobąwspółpracować, tworzyć jeden orga-nizm. Od ruchu każdego z nas zależywynikbadania.

Magdalena Kantorczyk

WposiedzeniuuczestniczyliczłonkowieRadySpołecznej,dyrekcjaSzpitalaorazzwiązkizawodowe.Naspotkaniuczłon-kowieRadypozytywnieopiniowali:

1. Zakupsprzętuiaparaturymedycznejoraz niezbędnego wyposażenia ko-mórekorganizacyjnychszpitala.

2.Zmiany w Regulaminie Porządko-wym Szpitala, które polegały m.in.na wpisaniu nowych komórek or-ganizacyjnych, takich jak: CentrumUrazowe, Warmińsko-Mazurskie

Biuro Koordynacyjno-Organizacyjneds. Transplantacji oraz Poradnia dlachorychżywionychpoza idojelitowowwarunkachdomowych.

3.Przyjęcie przez Szpital darowiznywpostacisprzętu:ZestawInfantFlowSiPAP Comprehensive z przezna-czeniem dla Oddziału Neonatologiii IntensywnejTerapiiNoworodkaodFundacji Wielkiej Orkiestry Świą-tecznejPomocywramachProgramu„Nieinwazyjne wspomaganie oddy-chaniaunoworodków”.

4.PosiadanieprzezSzpitalwkładuwła-snego w celu pokrycia 15% całkowi-tych wydatków kwalifikowalnychoraz kosztów niekwalifikowalnychprojektu dofinansowanego ze środ-ków Programu Operacyjnego Infra-strukturaiŚrodowisko

orazzatwierdzili:5. Strategię Rozwoju WojewódzkiegoSzpitala Specjalistycznego w Olszty-nienalata2011-2015.

Alicja Biernacka

Podawanie radioznacznika pacjentowi przed badaniem PET-CT

dzień wcześniej:•w ciągu 24 godzin poprzedzającychbadanienależyunikaćzajęćwymagającychwzmożonegowysiłku fizycznego, np. jazdakonna,ćwiczenianasiłowni,

• niepićalkoholu,• co najmniej 6 godzin przed badaniempozostaćnaczczo.

w dniu badania:•wziąćleki,któreprzyjmujesięstale,zleconeprzezlekarzy,

• pacjenci z cukrzycą lub matki karmiącepowinny poinformować lekarza PracowniPET-CTotymfakcie,

• pacjentomnabadaniaPET-CTniepowinnytowarzyszyć dzieci i kobiety w ciąży zewzględunadawkępromieniowania,

• w przypadku zrezygnowania z badaniapacjent powinien zadzwonić do PracowniPET-CTipoinformowaćotymfakcie.

Zalecenia dla pacjentów

Informacja o Radzie SpołecznejW Sali Konferencyjnej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie 27 czerwca 2011 r. odbyło się posiedzenie Rady Społecznej Szpitala.

Page 10: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

10

kwiecień • maj • czerwiec 2011

– Ile lat liczy już nasza Pracownia Kardiologii Inwazyjnej?

–Wtymroku,wmajuminęłojuż10latodchwilijejotwarcia.

– Kiedy i jak zrodził się pomysł zorganizowania takiej pracowni?

–PomysłotwarciaPracowniHemody-namikizrodziłsięjużwdrugiejpołowielat90-tych,wzwiązkuzdynamicznymrozwojem kardiologii inwazyjnej. Tojuż wtedy jeździliśmy na szkolenia doNiemiec,późniejdoŚląskiegoCentrumChorób Sercaw Zabrzu. Zakup angio-grafu i otwarcie pracowni były jednakmożliwedopierow2001roku.

– Jakie zabiegi przeprowadzane są w pracowni i na czym one po-legają?

– Obecnie przeprowadzamy tu wieleróżnychzabiegówzzakresukardiologiiinwazyjnej. Najwięcej wykonywanychjest koronarografii (około 2500 zabie-gów rocznie) i zabiegów przezskórnejangioplastyki wieńcowej (około 1500rocznie). Koronarografia to badanieobrazowe tętnic wieńcowych (prowa-dzących krew do serca), polegające napodaniu środka kontrastowego bezpo-średnio do tych naczyń. Dzięki temumożemyocenić ichanatomię,aprzedewszystkimobecnośćwnichzwężeńlubamputacji spowodowanychmiażdżycą,powodujących niedokrwienie mięśniaserca. Natomiast angioplastyka wień-cowa (nazywana przez pacjentów „ba-lonikowaniem”) to zabieg poszerzenia

i/lub udrożnienia tętnicy wieńcowejprzypomocycewnikabalonowegoorazwszczepieniestentu(metalowego„rusz-towania”)wmiejsce zwężenia lub am-putacji.Ponadto w Pracowni Kardiologii In-wazyjnej wykonujemy zabiegi wszcze-pienia urządzeń do leczenia zaburzeńprzewodnictwa i zaburzeń rytmu ser-ca: stymulatorów (około 400 rocznie)ikardiowerterów-defibrylatorów(około40rocznie).

– Jak wyglądały pierwsze dyżury w Pracowni Hemodynamiki?

–Całodobowydyżur zawałowy rozpo-częliśmy wmarcu 2003 roku. Było todlanasdużewyzwanie,gdyżwtamtychczasachdyżurytakieprowadziływPol-sce jedyniedużeośrodki akademickie.Naturalnie początki były trudne, alez biegiemczasuudało sięwypracowaćwnaszymwojewództwiesprawniedzia-łającysystemdyżurowejopiekizzakre-sukardiologiiinwazyjnej.

– Czy pacjenci obawiają się tego rodzaju zabiegów? Czy są one nie-bezpieczne?

–Jakkażdezabiegiinwazyjne,równieżzabiegiwykonywanewnaszejpracowniobarczonesą ryzykiempowikłań.Dla-tegozdarzasię,żepacjenciczujązwią-zane z nimi obawy.Dodatkowo strachmożebyćnasilanyprzezfakt,żenaszeprocedurywykonujemyuwpełniprzy-tomnych pacjentów, chociaż w typo-wymprzebiegunieodczuwająonidole-gliwościbezpośredniozwiązanychzza-

biegiem (serce i duże na-czynianiesąodwewnątrzunerwione bólowo). Nato-miastświadomość,żesątozabiegi ratujące zdrowie,a w wielu przypadkachi życie, pomaga przezwy-ciężyć obawy związanezprocedurą.

– Oprócz zmiany nazwy z pracowni hemody-namiki, na pracownię kardiologii inwazyjnej, co jeszcze zmieniło się przez te lata?

– Oprócz drugiego, nowoczesnego an-giografu, który udało się zakupić dopracowni należy tu wspomnieć o staleunowocześnianym sprzęcie jednorazo-wego użytku dowykonywania naszychzabiegów–szczególniechodzituosten-ty uwalniające leki antyproliferacyjne(DES).Ważnajestrównieżzmianapro-filu chorób leczonych w pracowni naprzestrzeni ostatnich lat. Coraz więcejleczymy chorych z ostrymi zespołamiwieńcowymi, głównie z zawałemserca.Dzięki licznym organizowanym przeznasszkoleniomorazudanejwspółpracyz pogotowiem ratunkowym, kardiolo-gicznymiośrodkamiobwodowymiorazszpitalnym oddziałem ratunkowym,udałosięznacznieskrócićczasodrozpo-znania zawału serca dowykonania an-gioplastykiwieńcowej, coma kluczoweznaczeniedlazdrowiaiżyciapacjentów.

– Jakie nowe procedury zostały wprowadzone?

– Wśród wprowadzonych w ostatnichlatachnowychkardiologicznychproce-durinwazyjnychnależywymienićwsz-czepialne układy do resynchronizacjiserca (CRT), które niosą nieocenionąpomocchorymzzaawansowanąniewy-dolnościąserca.Bardzo ważną dziedziną kardiologicz-ną,rozwijającąsięodponaddwóchlatw naszym ośrodku jest elektrofizjolo-gia–proceduryinwazyjnejdiagnostyki(badanieelektrofizjologiczne)ileczenia(ablacja) zaburzeń rytmu serca.Zabie-gitesąwykonywanewpracowniprzezkolegówzośrodkagdańskiego,aletrwaintensywneszkoleniemłodychadeptówelektrofizjologiiznaszegoośrodka.

– Czy wzrosła liczba świadczeń wykonywanych przez pracownię?

– Liczba procedur wykonywanychwpracownisystematycznierośnie,choćmniej intensywnie w ostatnich latach.Jesteśmybowiemograniczeniliczbąza-

10 lat HemodynamikiRozmawiamy z dr. n. med. Adamem Kernem, kierownikiem Pracowni Kardiologii Inwazyjnej

Zespół Pracowni Kardiologii Inwazyjnej

Page 11: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

11

– Niedawno media chwaliły się informacją, że udało się prze-prowadzić zabieg koronarografii u 104-letniego pacjenta. Pana pa-cjent był również w tym samym wieku. Jaki zabieg Pan przeprowa-dził?

– Był to pacjent ze świeżym zawałemserca,uktóregow trybiepilnymwyko-nanazostałakoronarografia,anastępniezabieg angioplastyki wieńcowej. W na-stępstwiezawałudoszłodocałkowitegozamknięciaświatłajednejztętnicwień-cowych, tj naczynia, które doprowadzakrewdomięśniasercowego.Pozabieguuzyskano pełne poszerzenie naczyniaz prawidłowym przepływem krwi. Pa-cjent był wydolny krążeniowo, ustąpiłydolegliwościbólowe. – Czy były jakieś komplikacje w trakcie jego trwania?

–Nie, zabieg przebiegał rutynowo, bezpowikłańwczasiejegotrwania.

– Tak zaawansowany wiek chore-go nie jest przeciwwskazaniem do przeprowadzenia koronarografii, czy koronaroplastyki ?

–Wiek nie jest przeciwwskazaniem dowykonaniazabiegu,natomiastupacjen-tawpodeszłymwiekumusimyzachowaćszczególną ostrożność. Dotyczy to ma-nipulowania przyrządami(prowadniki,cewniki),którychużywamy,którewpro-wadzamy do serca przez aortę i tętniceobwodowe, a te najczęściej są mocnozmienionemiażdżycowookrętymprze-biegu.Zwiększatoprawdopodobieństwopowikłańzatorowych,wtymudarumó-zgu.Staramysięteżograniczaćilośćkon-trastustosowanegopodczasbadania,bychronićnerki.Upacjentówtychczęściej

dochodzido rozwojuniewydolnościne-rekpobadaniu.Jużzracjisamegowiekumająoni zmniejszone tzw.przesączeniekłębuszkowe,nerkigorzejfiltrują,częstosąodwodnieni–zamałopiją,częstonad-używają leków przeciwbólowych, któredziałają toksycznie na nerki,mają innechoroby:niewydolnośćkrążenia,cukrzy-cę.Wszystkotozwiększaczęstośćwystę-powaniapowikłańnerkowych.Upacjen-ta,októrymmówimywkolejnychdniachpojawiłysięcechyniewydolnościnerek.Kolejnarzecztolekistosowanewczasiezabiegu,myślętutajolekachhamującychkrzepnięcie krwi. Zmniejszamy dawkitychleków,abyograniczyćczęstośćwy-stępowaniapowikłańkrwotocznych.

– Czy sam zabieg trwał dłużej?

–Ponieważniebyłożadnychkomplika-cji,czaszabiegubyłraczejstandardowy.Może nieznaczniewydłużony z powoduniedosłuchu pacjenta i wynikającychz tego trudności w porozumiewaniusię (w czasie badania pacjent powinienw odpowiednim czasie nabierać powie-trze,odpowiednioukładaćręce.itd.).

– W jakim stanie były tętnice wień-cowe u tego pacjenta?

– Pacjent miał zamkniętą prawą tętni-cę wieńcową, która została udrożnionaw czasie zabiegu, pozostałe tętnice do-prowadzającekrewdoserca–gałąźoka-lającaorazprzedniazstępująca,byłybezistotnych zwężeń, więc można powie-dzieć,żewyglądałyzaskakującodobrze.Znaczniegorszenaczyniawieńcowewi-duje się nierzadko u pacjentów w tzw.średnimwieku.Na to, czy rozwinie sięchorobawieńcowaorazjakdynamicznieprzebiega duży wpływ mamy my sami– pacjenci. Możemy zmniejszyć ryzykorozwojumiażdżycy, która bezpośrednio

jestzwiązanazchorobąwieńcową,pro-wadzącodpowiednitrybżycia–czynnywypoczynek, wysiłek fizyczny, odpo-wiedniadietazograniczeniemtłuszczówzwierzęcych, bez papierosów, przepro-wadzającokresowebadania:kontrolaci-śnieniakrwi,abynieprzegapićmomentu,odktóregorozwijasięnadciśnienie,kon-trolapoziomutłuszczówwekrwi,bobyćmożejużnależyleczyćfarmakologiczniehiperlipidemię,kontrolacukruwekrwi.Są oczywiście czynniki, na które niemamywpływunp. obciążenie rodzinnechorobamiukładusercowo-naczyniowe-go, czy rodzinnezaburzeniagospodarkitłuszczowej,innewspółistniejącechoro-bymającewpływnaprzyspieszonyroz-wójmiażdżycy,jakcukrzyca,przewlekłaniewydolność nerek. Pacjent, o którymmówimyniepaliłpapierosów,długopro-wadził bardzo aktywny tryb życia, niemiałrozpoznawanychpoważnychinnychchorób.

– Jakie jest dalsze postępowanie w przypadku tego pacjenta?

– Takie, jak w przypadku każdego pa-cjenta poprzebytym zawale serca i do-tyczyprewencjiwtórnejzawału.Pacjentmusiprzyjmowaćregularnieodpowied-nie leki, jeśli jestwstaniesięporuszać,unikaćfotelowegotrybużycia.

– Dziękuję za rozmowę.

Magdalena Kantorczyk

kontraktowanychprocedur,choćdziękiżyczliwemupodejściuNFZmamyopła-coną większość zabiegów wykonanychponadlimit.

– Kto tworzy zespół pracowni kar-diologii inwazyjnej?

– Stały zespół pracowni kardiologiiinwazyjnej tworzy6 lekarzy– kardio-logówinwazyjnych,6pielęgniarekoraz

6technikówelektroradiologii.Ponadtodozespołumożnazaliczyćlekarzyiper-sonel średniwspółpracujący i szkolącysięwzakresiekardiologiiinwazyjnej.

– Jakie są plany na przyszłość?

– W pierwszej kolejności czekamy nazakup urządzeń do pomiarów ciśnieńwewnątrznaczyniowych (FFR) oraz doUSG wewnątrznaczyniowego (IVUS),

które są niezbędne w nowoczesnejkardiologii inwazyjnej. W przyszłościmamy nadzieję poszerzyć spektrumzabiegów o nowe procedury, np. prze-zskórnewszczepianiesztucznychzasta-wek serca czy przezskórne zamykanieubytkówwprzegrodachsercowych.

– Dziękuję za rozmowę.

Magdalena Kantorczyk

Angioplastyka u 104-latkaRozmawiamy z lek. med. Michałem Olsztynem, specjalistą kardiologiem

Page 12: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

12

kwiecień • maj • czerwiec 2011

Listamożliwych wad pamięci jest ol-brzymia. Każdy z nas szybko podałbyprzykłady z własnego doświadczenia.Jane Austin w powieści MansfieldPark tak podsumowała wątek pamię-ci ludzkiej:„Pamięćjestniekiedytakatrwała, taka usłużna, taka posłuszna,kiedy indziej– takazdezorientowana,takasłaba,kiedyindziejznowu–takabezwzględna, taka nie poddająca siękontroli”.Trudnozaprzeczyć tymsło-wom,aledalejniebardzowiemydla-czegotakwłaśnie jest.Dlaczegonp.–jakwyliczylibadacze–ludziespędzająśrednio55minutdziennienaposzuki-waniu przedmiotów, które gdzieś sięzapodziały?Idlaczegoniektórzyludziepodczaswypakowywaniazakupówzo-stawiająkluczykiodsamochoduwza-mrażarce?

DanielSchacter,amerykańskipsycho-log z Uniwersytetu Harvarda (USA)skatalogowałwadypamięciwsiedmiukategoriach. Te wady pamięci nazwałgrzechami i tym samym zasugerował,że mamy do czynienia z niedoskona-łymi produktami systemu pamięci.Przyjrzyjmy się poszczególnym grze-chompamięci.

Nietrwałość

Ta cecha ludzkiej pamięci, związa-na z ciągłym zapominaniem różnychspraw,jestchybanajbardziejdokuczli-wa.Zapominamyimionadawnopozna-nychludziinumertelefonuusłyszanyprzedchwilą.Słowem,zawodzizarów-nopamięćdługotrwałaikrótkotrwała.Dlaczegotaksiędzieje?Odpowiedzial-nychjestkilkaczynników.Najważnie-szeznichtoodroczeniewczasie(zapo-minamywięcejwmiaręupływuczasuodzapamiętanegozdarzenia), interfe-rencja (sprawy aktualne przysłaniająsprawywłaśnieminione)ibrakwysiłkupoznawczegopodczaszapamiętywaniainformacji(częstowylatująnamdane,nadktórymispecjalnienieskupiliśmysię i nawet ich nie zapisaliśmy). Do

tego musimy dołączyć coraz słabszepołączenia w mózgu w miarę upływulat.Skrajnymprzykłademnietrwałościpamięcisązachowanialudzipouszko-dzeniach głębokich struktur płataskroniowego(np.formacjihipokampa,natentematzob.część1cyklu),którzyniepamiętają,żekilkaminuttemuzje-dli śniadanie. Filmowym przykłademtakich zaburzeń jest Lenny, bohaterfilmu Memento w reżyserii Christo-pheraNolana.Lennyniejestwstaniezapamiętaćtego,żekogośzabiłlub,żektośprzynimnaplułmudopiwa.

Roztargnienie

Gdypatrzymyprzezoknopodczasnud-nawej konferencji lub gdy odbiegamymyślamiodgłównegowątkurozmowy,niemamy specjalnie dużych szans nazapamiętanie treści danego przekazu.Brak skupienia uwagi na określonychinformacjach, to stała własność na-szychumysłów.Tawadajestspowodo-wanaprzedewszystkimograniczonymzakresem naszej uwagi, a dokładniejpamięci operacyjnej. W danym mo-mencie nie jesteśmyw stanie wszyst-kiego ogarnąć, więc świadomie lubmimowolnie wybieramy część z tegodo realizacji. Skrajnym przykłademroztargnienia są zaburzenia ADHDu dzieci, które nie potrafią skupić sięnawet na najprostrzych informacjachpodawanych na lekcjach. Pozostawie-niekluczykówodsamochoduwzamra-żarce podczas wypakowywania zaku-pówtoinnyprzykładomawianejwadypamięci. Nadmierna koncentracja nawkładaniu rzeczy do lodówki i jedno-czesny brak adekwatnej uwagi przychwilowymodłożeniukluczykówmożedoprowadzićdotegotypusytuacji.

Blokowanie

Jakiejestnazwiskonaszejwychowaw-czyni z ostatniej klasy szkoły podsta-wowej?Wiemy,alemożemymiećkło-pot z przypomnieniem. To przykład

tymczasowego zablokowania dostępudoprzechowywanychdanych.Ciekawejestto,żeczęstomamypoczucie,żepa-miętamywymaganenazwiskoiwiemynp.na jaką literę zaczynasięono,alereszta już nie jest tak jawna. Zjawi-sko „mam tona końcu języka” stano-wi dobry przykład wady blokowania.Prowadzi często do irytacji z powoduczęściowegodostępudoposzukiwanejinformacji. Jest tak dlatego, że wy-dobycie informacji rzadko używanejwymaga jejwyboruwśród innychpo-dobnychinformacjiprzechowywanychwpamięci.Mózgpoprostukompresujeinformacjezbieżne.Dlatego,gdynaszawychowawczyni miała nazwisko Bo-czek, toznacznie trudniejbędzienamprzypomnieć sobie to nazwisko, gdyusłyszymy podpowiedzi typu Loczek,Soczek,Koczek.

Błędna atrybucja

To zdolność przypomnienia informa-cji bez wskazania skąd ona pochodzi.Czasamijestniewinna(zwykłepomył-kitypuktośmicośpowiedział,aleniewiem kto), innym razem niepokojąca–niektórzyludzieprzypominająsobiecoś, co tylkowyobrazili sobie iwsku-tekbłędnegoprzekonaniauznali,żetocoś zdarzyło się rzeczywiście. Istniejąteż wymiary dramatyczne. Pewna ko-bieta oglądała program telewizyjny,w którymwystępował znany profesorpsychologii.Wczasie trwaniaprogra-mu ta kobieta została zgwałcona. Popewnym czasie wskazała profesorajako gwałciciela na podstawie zdjęciaw gazecie. Profesor miał oczywiścieniezbitealibi.Okazałosię,żewpamię-ci wspomnianej kobiety obraz twarzy

Piotr Markiewicz – psycholog

Pamięć i jej zagadki cz. 2

Większość ludzi narzeka na swoją pamięć. W codziennych rozmowach można usłyszeć wypowiedzi typu „przed chwilą jeszcze pamiętałem”, „wywiało mi to z pamięci”, „mam to na końcu języka”, „nie mogę o tym zapomnieć, chociaż chciałabym wymazać to ze swojej pamięci”. Dlaczego nasza pamięć zawodzi w tak różnych sytuacjach? Czy problemy, jakie dostrzegamy z własną pamięcią są tylko problemami?

Page 13: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

13

profesora z programu nałożył się naobraz twarzy napastnika, który doko-nałgwałtupodczastrwaniaprogramu.Wszyscy co jakiś czasmamy problemz ustaleniem źródła przypominanychinformacji (choć często zupełnie niezdajemysobieztegosprawy).Skrajneproblemymająpacjenci pouszkodze-niachpłatówczołowych,którzyniepa-miętająodkogo,kiedyigdzieuzyskaliokreśloneinformacje.

Podatność na sugestie

Raczejwiększośćznasmapoczucie,żejesteśmy odporni na wpływ ze stronyinnych ludzi.Badaniadowodzą czegośwprost przeciwnego. W sprzyjającychwarunkach, pod wpływem emocji za-czynamy łatwo podążać za różnymisugestiami i podejrzeniami. Wskutekwytrąceniaztypowegofunkcjonowaniaizmniejszeniasamoświadomościjeste-śmywzględnieprostymłupemdlaosóbprzesłuchującychiautorytetów.Wefek-ciemożemywyprodukowaćinformacje,któresąfikcyjneioktórychmamysil-neprzekonanie, że sąone rzeczywiste.Czasamiintensywnewyobrażaniesobiepewnej sytuacjimoże spowodować, żepopewnymczasiezostajeonawłączonawramyfałszywejpamięci.

Tendencyjność

To inna wada pamięci, której częstosobiewogólenieuświadamiamy.Po-trafimy błędnie przypomnieć danezdarzenie w zgodzie z naszą aktualnąwiedzą,stanememocjonalnymiprze-konaniami.Gdykogośnielubimy,naj-częściej przypomnimy sobie jego złe(według nas) czyny i zupełnie zigno-rujemy dobrą stronę jego zachowań.Podobniejestzestereotypami,którychmamypełnownaszychumysłach.Dla-tego,gdyludziedowiadująsię,żejakaśgrupa narkomanów okradła sklep, le-piejpamiętają to zdarzenie,bo topa-sujeimdostereotypuzłodziej–narko-manpotrzebującypieniędzy.

Uporczywość

Wszyscy chyba tego doświadczyli.Chcielibyśmy zapomnieć o różnychsprawach,np.zawodziemiłosnymczytraumiepowypadkukomunikacyjnym,aleniemożemy.Niechcianezdarzeniestaje się przedmiotem nieustannejuwagi, a nawet obsesji. Pojawiają sięwówczas intruzje – szczególnie silnewspomnienia,którezakłócającodzien-ne funkcjonowanie. Weterani wojnywWietnamiedodziśniemogąpozbie-rać się z doświadczeń sprzed 40. lat.Wystarczy obraz żołnierza w telewizjii automatycznie przypominają sobieprzeszłość. Gdy mają problemy ro-dzinnelubzawodowe,wichsnachnaj-częściejpojawiasięwojennyWietnam.Wadauporczywościpamięcijestefek-tem włączenia bardzo silnych emocjipodczaszapamiętywaniainformacji.

Wady pamięci czy korzyści?

Łatwo jest powiedzieć, że pamięć za-wodzi i że jest niedoskonała. Ale za-stanówmy się nad potencjalnymi ko-rzyściami wad pamięci. Przykładowo,narzekamy na nieustanne zapomi-nanie wielu wydawałoby się ważnychinformacji. Co jednak byłoby, gdyby-

śmy zapamiętywalidosłownie wszyst-ko? Czy na pewnobylibyśmy przez tobardziej skuteczni?Wyobraźmy sobie,żenaszapamięć jestjak pulpit na ekra-nie komputera. Natym pulpicie prze-chowujemy różneikony,folderyipliki.Gdybyśmy wszystkochcieli zachowywać,po pewnym czasie

mielibyśmy natłok danych, a potemzwykłychaos.Dlategocojakiśczaska-sujemyinformacjezpulpitu.Podobniejestznaszymiumysłami.Pewneprzy-padkiludzi,dysponującychfenomenal-nąpamięciąlubpamięciąbezgranicznąsugerują, żekonsekwencjeposiadaniasupertrwałejpamięcibyłybytragiczne-naszeumysłystałybysięmagazynemchaotycznychibezsensownychdanych(zobacz ramka Przypadek Szereszew-skiego).

Podobniejestzinnymiwadamipamię-ci.Roztargnieniewydajesiękłopotliwe,alejestprzejawembardzokorzystnegodlanassystemuselekcjiinformacji.Za-pamiętujemyto,cojestdlanasważne,

a resztę–w tymnudne i zawiłedane– po prostu ignorujemy. Blokowaniejest irytujące, ale odsłania niezwyklepomysłowy mechanizm kompreso-wania podobnych danych w mózgu(zapamiętujemy podobne zagadnie-niaw czymśpodobnymdokatalogówwbibliotece).Kosztemkompresji jestdostęp do znaczniewiększej ilości in-formacjiwporównaniudo zapisubeztakiego „zagęszczenia”.Zkolei podat-nośćnasugestieujawniatwórczycha-rakternaszejpamięci–zupełnieinnejod mechanicznej pamięci komputera.Uporczywość jest wyniszczająca, alezdolność zapamiętywania informacjio szczególnym znaczeniu emocjonal-nympozwoliłanamprzetrwaćjakoga-tunkowi.Dziękiuporczywościmożemyuniknąćwprzyszłościpodobnychtrau-matycznychdoświadczeń.

dr Piotr Markiewicz

D.SchacterSiedem grzechów pamięci. Jak zapominamy i zapamiętujemy, PWN,Warszawa2003

Chcesz wiedzieć więcej?

Salomon Szereszewski (1886-1958) był reporterem litewskiego dziennika. Jego zdolności pamięciowe ujawniły się w czasie, gdy został wezwany na dywanik z powodu podejrzenia ignorowania poleceń redaktora - bo nie zapisywał jak inni notatek. Okazało się, że potrafił odtworzyć słowo w słowo obfitujące w szczegóły polecania redaktora naczelnego. Późniejsze dokładne badania psychologiczne wykazały, że pamięć Szereszewskiego jest „praktycznie bez granic”. Potrafił bezbłędnie powtórzyć dowolnie długie listy słów i cyfr. Mógł je odtwarzać potem w dowolnej kolejności. Wraz z fenomenalną pamięcią nie szły w parze inne zdolności – Szereszewski dysponował przeciętną inteligencją ogólną. Pamiętał liczne wzory matematyczne, których w ogóle nie rozumiał. Jego pamieć nie była elastyczna. Nie mógł np. rozpoznać głosu przez telefon, bo zapamiętał go jako określony wzorzec dźwiękowy i miał trudności z ustaleniem podobieństwa po upływie czasu. Najbardziej negatywne było to, że prawie niczego nie mógł zapomnieć. Prześladujące go ciągi cyfr, czy słowa zapisywał na kartkach i palił. Ostatnie lata życia spędził w szpitalu psychiatrycznym. Przypadek Szereszewskiego sugeruje, że odkrycie pigułki na doskonałą pamięć wcale nie musi prowadzić do pożądanych i spodziewanych efektów, o jakich myśli wielu ludzi.

Przypadek pamięci bez granic

Page 14: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

14

kwiecień • maj • czerwiec 2011

Page 15: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

15

Page 16: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

16

kwiecień • maj • czerwiec 2011

Witam naszych czytelników i osobyżywo zainteresowane przebie-giem prac po kilku pracowi-tychmiesiącach,którebyłydla nas wyzwaniem, aleteż okazją do ujrzeniaswojego miejsca pracyzinnejstrony,stronywi-zjoneraitwórcy.Okazałosię, że dla wielu było tonieladawyzwanie.Przeztekilkamiesięcywielesięwydarzyło, ale to nas tylkoumacniałowprzekonaniu, żeobranadrogajesttąwłaściwą.

Strategiatoniezbędnenarzędziewza-rządzaniu, które kształtuje rzeczywi-stośćplacówkimedycznej.Konkurencjazdominowała niemal każdą dziedzinężycia,równieżiobszaropiekizdrowot-nej,trudnosobiewyobrazićdziśprofe-sjonalnie funkcjonujący szpital, któryniemiałbystrategiirozwoju.Waż-nym elementem, jak nie naj-ważniejszymjest,ktobędzieuczestniczył w budowaniustrategii, w jaki sposóbzostaniedokonanydobórczłonków zespołu budu-jącego strategię rozwojuszpitala.

Działania wpływające na powodzenie przedsięwzięcia

Okazało się, że włączenie pracowni-kówdoprocesudiagnozystrategiczneji budowania strategii przez tworzeniezespołówzadaniowychprzyniosłobar-dzopożądanewynikiwnaszymszpita-lu.Podejściebotton-up(zdołudogóry)orazwłączanie pracownikóww procesbudowaniastrategiiwymagałakcepta-cjiizrozumieniajegowartościzestronynaczelnego kierownictwa organizacji,dużej ilości czasu oraz zdolności kadrmenedżerskich, szczególnie średniegoi podstawowego szczebla. Koniecznym

też było przeprowadzenie wśród per-sonelu,którymiałbyćwłączonywtwo-rzenie strategii, stosownego szkolenia,prowadzonego przez trenera-osobyz zewnątrz. Wielomiesięczną pracęmożna podzielić na 2 etapy. Pierwszyrealizowany pod kierunkiem trene-ra (Rys.1), był etapem samodzielnej

pracy poszczególnych grup (zbiera-nieiopracowywanieniezbędnychdanych) oraz komunikowaniasię w grupach, z członkamizespołu, trenerem, któ-ry wskazywał nam dro-gę oraz koordynatorem,który dbał aby wszystkoprzebiegało sprawnieizgodniezplanem.

Praca pod kierunkiem

koordynatora i inicjatora budowania

strategii przez dobraną grupę pracowników

Drugietappracprzebiegałpodkierun-kiemkoordynatoraprojektuorazdwóchspecjalistek,którenacodzieńpracująwdzialezarządzania,marketinguipro-mocji,aktórebyłyliderkamiwswoich

grupach.Koordynatorkomuniko-wałsięzespecjalistkami, lide-rami poszczególnych grup,przedstawiał efektywspól-nejpracyczłonkomdyrek-cjiorazzainteresowanympracownikom szpitala.Proces komunikowaniaodbywałsięwobiestro-ny tak więc wszystkieistotneinformacjetrafiałydowłaściwychosóbigrup.

(Rys.2).

Wszyscy uczestnicy projektu nada-wali wagi poszczególnym czynnikomanalizy SWOT. W mniejszym groniewyniki te zostały zsumowane iwybra-no najistotniejsze czynniki określająceszanseizagrożenia,mocneisłabestro-ny.Koordynatorwielokrotnie spotykałsię z członkamiDyrekcji abyuzgodnićostatecznąwersję opracowanych przezgrupę, celów i działań strategicznych.Wwynikutychspotkańnastąpiłozde-rzenie wizji rozwoju szpitala zespołuroboczego z wizją Dyrekcji oraz obo-wiązującymi przepisami prawnymi.

Strategia rozwoju szpitala– my już wiemy!

Pielęgniarki oddziałowe uczestniczki zespołu ds. budowania strategii

Czas płynie szybko, ale my nie ustajemy w naszej pracy związanej z budowaniem strategii. Właściwie z wdrażaniem. Bo my już ją zbudowaliśmy! Trwało to dłużej niż wstępnie planowano, ale cóż tam, liczy się efekt końcowy.

Rysunek 2. Przepływ informacji w ze-spole ds. budowania strategii – etap II Źródło: Opracowanie własne

Rysunek 1. Przepływ informacji w ze-spole ds. budowania strategii wraz z po-działem zadań na grupy – etap I. Źródło: Opracowanie własne

Page 17: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

17

Wtrakcieburzliwychdyskusjiwybranoopcjęnajbardziejkorzystnąipożądanądlaszpitala.

Opracowanie macierzy i określenie kierunku

strategii

Wybranispecjaliścizzespołuds.budo-wania strategii zajęli się opracowywa-niemmacierzySWOT,TOWSiokreśle-niem zależności pomiędzy poszczegól-nymiczynnikamianalizySWOT.SumyposzczególnychmacierzybyłypodstawądookreśleniarodzajustrategiidlaWo-jewódzkiego Szpitala Specjalistyczne-gowOlsztynie, która jest wypadkowadwóch strategii, strategii dynamicznej(maxi-maxi)–wykorzystanie szans przy pomocy mocnych stron oraz strategii konserwatywnej (maxi-mini) – wykorzystanie mocnych stron, aby poradzić sobie z zagro-żeniami lub żeby ich unikać. Obie strategiesądominujące,dlategoszpitalpowinienprzyjąćobie strategie.Kolej-ne spotkania i dyskusje doprowadziłydo zatwierdzenia projektu strategii.Zatwierdzony dokument przedstawio-

noczłonkomgruproboczychds.budo-wania strategii oraz zainteresowanymosobom(pracownicyszpitalamogliza-poznaćsięzprojektemstrategiinawe-wnętrznejstronieinternetowejszpitala- Intranet). Dokument wprowadzonow życie zarządzeniem wewnętrznymdyrektoraszpitala

Zaprezentowanie stra-tegii rozwoju szpitala kadrze kierowniczej

szpitala przedstawicie-lom organu założyciel-skiego oraz członkom

rady społecznej

NaostatnimposiedzeniuRadySpołecz-nej,któreodbyłosięw27czerwca,dy-rektorszpitala–PaniIrenaKierzkow-skaprzedstawiłaopracowanyizatwier-dzony dokument. Omówiła znaczenietego dokumentu dla funkcjonowaniaszpitala,sposóbjegowdrażaniaizmia-ny organizacyjne, które pociągnie zasobąrealizacjapostawionychcelów.

29 czerwca odbyło się spotkanie pod-sumowujące nasz projekt związanyzbudowaniemstrategiiszpitala.Swojąobecnością zaszczyciła nas DyrekcjaWojewódzkiego Szpitala Specjalistycz-nego w Olsztynie, PrzewodniczącaRady Społecznej Szpitala – WiesławaWłodarczyk-SzczepańskaorazElżbietaBronakowska członek Rady Społecz-nej. Pani IrenaKierzkowska,wręczyłacertyfikaty i podziękowała wszystkimczłonkomzespołuds. budowania stra-tegiizaichtrudizaangażowanie.

NaszymidoświadczeniamipodzieliłamsięzuczestnikamiIVMiędzynarodowejKonferencji Naukowej „WspółczesneWyzwaniaStrukturalneiMenedżerskiewOchronieZdrowia”,któraodbyłasięwmajuwRynie, przedstawiającpracępt. „Efektywny zespół ds. budowaniastrategii”.Wykłademwprowadzającympt.„Cozrobić,żebyzrobićtodobrze?–opotrzebiepracynadstrategięrozwojuszpitala” rozpoczęłam IV KonferencjęNaukowo – SzkoleniowąwWarszawie„Jak się robi PR w ochronie zdrowia– Nowe media albo media na nowo”.Panie Alicja Biernacka oraz KorneliaKotwicka poprowadziły warsztaty do-tyczące budowania strategii, w którejbardzoważnymelementemsądziałaniamarketingowewtymPublicRelations.

Todopieropołowazadania.Botakna-prawdęwypracowanieiwdrożeniestra-tegiirozwojuzależyodwszystkichpra-cownikóworganizacji,asukceswdużej

mierze zależy od determinacji zarzą-dzających.

Zapraszam wszystkich pracownikównaszego szpitala, którzy chcieliby za-poznać się ze szczegółami zapisanymiwtymdokumencie.Chętniewysłuchamwszystkich uwag i propozycji, któremogą być pomocnew kolejnym etapieprac–wdrażaniustrategii. Na zakończenie mojego cyklu chciałabym podziękować wszyst-kim uczestnikom projektu, fanta-stycznym koleżankom i kolegom. Ta wspólna praca pokazała jak wiele możemy zrobić. Ale musimy robić to razem, bo jak wielokrot-nie się przekonaliśmy jednostka niewiele znaczy. Pozdrawiam i ży-czę wspaniałych wakacji i odpo-czynku, bo przecież przed nami kolejne wyzwania.

dr n. ekon. Elżbieta Majchrzak-Kłokocka

pomysłodawczyniiwielkaorędownicz-kawspólnychprzedsięwzięć

Dyrektor Irena Kierzkowska wręcza certyfikat Joannie Wiktorskiej-Dąbkowskiej księgowej

Pani Dyrektor wręcza certyfikat Hannie Taraszkiewicz przełożonej pielęgniarek

Wiesława Bednarek1. Alicja Biernacka2. Tomasz Bujnowski3. Leszek Buzun4. Jowita Dubel5. Ewa Głembocka6. Danuta Jurkowska7. Alicja Kołtusz8. Kornelia Kotwicka9. Maria Kowalska10. Jacek Kozicki11. Elżbieta Majchrzak-Kłokocka12. Jacek Nowak13. Dariusz Onichimowski14. Iwona Podlińska15. Gabriela Rudzińska16. Marta Rusin17. Karina Rzymowska18. Tomasz Stompór19. Marcin Sułkiewicz20. Marlena Szeląg21. Jolanta Szelkowska22. Hanna Taraszkiewicz23. Beata Terlikowska24. Anna Trzaska25. Mateusz Tyllo26. Tomasz Waśniewski27. Joanna Wiktorska-Dąbkowska28. Maria Wiśniewska29. Marek Zawisza30. Jacek Zwiernik31.

Zespół ds. budowania Strategii Rozwoju WSS

na lata 2011-2015

Page 18: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

18

kwiecień • maj • czerwiec 2011

– Od 1 stycznia 2011 roku objął pan stanowisko szefa szpitalne-go oddziału ratunkowego i izby przyjęć. Jakie ma pan doświad-czenie w zarządzaniu tak ważną komórką nie tylko dla Szpitala, ale przede wszystkim dla miesz-kańców Olsztyna i regionu?

– Ukończyłem AM w Białymstokuw1996rokuitamteżuzyskałemtytu-ły specjalisty z medycyny ratunkoweji specjalisty anestezjologii intensyw-nejterapii.NaPodlasiunietylkobyłemordynatorem SOR, ale też tworzyłemod podstaw pierwszy w tamtejszymwojewództwieszpitalnyoddział ratun-kowy.Odbyłemwieleszkoleńoprofiluwysokospecjalistycznymz zakresupo-stępowania w urazach wielonarządo-wychiwresuscytacjiwstanachnagłychi kardiologii w Stanach Zjednoczo- nychipracowałemczynniejakokonsul-tantmedycynyratunkowejwCentrumUrazowymwWielkiejBrytaniiwLon-dynie,gdzienadobęwtakimSORzaj-mowaliśmy się blisko 250 pacjentami.W Wojewódzkim Szpitalu Specjali-stycznymwOlsztyniepracujęjuż7lat

– Od kilku miesięcy systematycz-nie odbywają się szkolenia z za-kresu medycyny nagłej / ratunko-wej. Kto bierze w nich udział?

–Na zachodzie jest to standardem, żetakieoddziałyjaknaszobejmująszko-leniem medycyny nagłej wszystkichlekarzy, rezydentów, stażystów i pielę-gniarki całego szpitala. Chcąc dorów-nać europejskiemu poziomowi w tymzakresie, Szpitalny Oddział Ratunko-wy przejął szkolenie z zakresu resu-

scytacji dla wszystkich pracownikówszpitala, czego do tej pory w naszymszpitalu nie prowadzono. Dotychczasodbywały się jedynie szkolenia BLS(pierwszapomoc).Odlutegobieżącegoroku rozpocząłem dwa cykle szkole-niowe,pierwszy:„Nowoczesneaspektymedycyny nagłej” dla lekarzy naszegoszpitala i drugi związany z resuscyta-cjąkrążeniowo-oddechowądlalekarzy,pielęgniarek i innegopersoneluszpita-la. Obecnie szkolenie ze zmian w wy-tycznycheuropejskiejradyresuscytacjiz 2010 roku przeszli wszyscy ordyna-torzy szpitala, lekarze z anestezjologiiiintensywnejterapii,kardiologii,atak-żewszystkieoddziałoweszpitalaiczęśćpielęgniarek.Wnastępnejkolejnościtoszkolenieobejmierównieżlekarzyzin-nychoddziałów ipozostałepielęgniar-ki.WzwiązkuzemianamidotyczącymirównieżBLS,szkolenieobejmieiperso-neladministracyjny.

– Jakie ma pan plany związane ze Szpitalnym Oddziałem Ratunko-wym?

–Chciałbym stworzyćw SOR jak naj-więcej miejsc szkolących dla lekarzy,aby więcej rezydentów mogło u naszdobywać wiedzę i doświadczenie.Chciałbym usprawnić relację na liniilekarzrodzinny–SOR,wewspółpracyzWarmińsko-MazurskąIzbąLekarskąw Olsztynie, a także z UniwersytetemWarmińsko-Mazurskim,poprzezprze-prowadzenieszkoleńdla lekarzyzme-dycyny rodzinnej z zakresumedycynyratunkowej podhasłem: „SORdo dia-gnostyki w przypadkach ostrych”, abywiedzieli, który pacjent powinien byćkierowany do SOR. Nawiązałem teżwspółpracęzfirmamitransportowymi,w celu przeszkolenia ich pracownikówz medycyny ratunkowej. Chcę takżeusprawnićrelacjeSOR,ainneoddziałyszpitalne.SORmusibyćbardziejkom-petentnyodnośniediagnostykipacjen-tów, podejmowania decyzji, wstępnadiagnostyka i różnicowanie pacjen-tówwpełnimusi sięodbywaćwSOR,aokonsultacjelekarzyzinnychoddzia-łówoddziałratunkowypowinienprosićdopierowsytuacjach,kiedypacjentma

byćskierowanydookreślonegooddzia-łu. Chciałbym również wcielić w życietriage, czyli segregację chorych, pole-gającą na oszacowaniu, który pacjentpilniepotrzebujeinterwencjilekarskiej,a który może poczekać. Chciałbym,abypacjencibyliwpełnizdiagnozowa-niwSORnajpóźniejod6do8godzin.Taki trage obowiązuje np. w WielkiejBrytanii,Australii.Chciałbymrównieżnawiązać ścisłą współpracę z konsul-tantamiwojewódzkimizdziedzinorto-pedii, chirurgii,a takżezWojewódzkąStacjąPogotowiaRatunkowegowOlsz-tyn odnośnie klasyfikacji przypadkówwymagającychleczeniaspecjalistyczne-gowtakimSORiCentrumUrazowym,jaknasz.

– Jaką ma pan wizję Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i Centrum Urazowego Wojewódzkiego Szpita-la Specjalistycznego w Olsztynie?

–Zdaję sobie sprawę, że potrzebne sąw naszym oddziale zmiany, o którychwcześniej wspomniałem. Biorąc rów-nieżpoduwagętworzeniecentrumura-zowegownaszymszpitalu, istnieje teżpotrzebazwiększeniazatrudnieniaper-sonelulekarskiegoiśredniego.W konsekwencji chciałbym, aby naszSORpracował tak, jakoddziały ratun-kowe na zachodzie. Jeżeli uda mi sięzrealizowaćmoje plany i zamierzenia,to na pewno tak będzie. Oczywiścieżyczyłbymsobie inamwszystkim,abySzpitalneOddziałyRatunkowebyłyle-piejdofinansowanezestronyNFZ,niżwchwiliobecnej.

– Dziękuję za rozmowę.

Magdalena Kantorczyk

Rozmawiamy z lek. med. Rakeshem Jalali, koordynatorem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego z Izbą Przyjęć, w tym Cen-trum Urazowego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie

Nowa organizacja w SOR

Page 19: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

19

27 maja 2011 r. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Olsztynie podpisał umowę z Centrum Systemów Infor-macyjnychOchronyZdrowiadlaprojektu„Centrumurazo-wewWojewódzkimSzpitaluSpecjalistycznymwOlsztynieszansąkompleksowegoleczeniapacjentówzurazamiwielo-narządowymi.

Projekt jest realizowany w budynku głównym Szpitalawpomieszczeniachoddziałuotolaryngologii ionkologii la-ryngologicznej z profilem chirurgii szczękowo-twarzowej,oddziałuchirurgiiogólnej,naczyniowejzprofilamitorako-chirurgiiiurologii,pomieszczeńSOR(szpitalnegooddziałuratunkowego)orazpododdziałuintensywnejterapiioraznaposesjiSzpitala(pracewzakresiebudowylądowiska).

Wartość projektu:

KosztprojektuzgodnyzUmowąodofinansowanie nrUDA-POIS.12.01.00-00-002/11-00zdnia27maja2011r.

Całkowitawartośćprojektuwynosi 13310377,52zł•

Kosztykwalifikowalne 11228000,00zł•

Kosztyniekwalifikowalne 2082377,52zł•

Kwotadofinansowania(85%wydatkówkwalifikowalnych)• 9543800,00zł

Wkładwłasny(15%wydatkówkwalifikowalnych) • 1684200zł

Kosztyniekwalifikowalne 2082377,52zł•

Projekt obejmuje:

a)modernizacjęiremontoddziałuotolaryngologiiionko-logii laryngologicznejzprofilemchirurgiiszczękowo-twarzowej,

b)budowęlądowiskaprzyWSSwOlsztynie,c) modernizację i remont oddziału chirurgii ogólnej, naczyniowejzprofilamitorakochirurgiiiurologii,

d)modernizacjęiremontpomieszczeńSOR(szpitalnegooddziałuratunkowego)orazpododdziałuintensywnejterapii,

e) zakupsprzętuiaparaturymedycznej,f) przygotowaniestudiumwykonalności,g)przygotowaniekartyinformacyjnejprzedsięwzięcia,h)przygotowaniedokumentacjitechnicznej,i) działaniapromocyjne.

Cel główny projektu:

Stworzeniewarunkówdopowstanianowoczesnegocentrumurazowegostwarzającegomożliwośćszybkiego,wieloprofilo-wego,wysokospecjalistycznegoleczeniapacjentówzwielona-rządowymiobrażeniamiciała.

Spodziewane rezultaty

Rezultatamiprojektubędą:Powstanie zespołuurazowego świadczącegokomplek-•soweusługipacjentom–1zespół.Zapewnienie komplementarnego specjalistycznego le-•czeniapacjentówz urazamiwielonarządowymiprzezzespółurazowy–1placówkazapewniającakomplemen-tarne,specjalistyczneleczeniepacjentówurazowych.Zapewnieniepełnego specjalistycznego leczeniawięk-•szej ilościosóbzurazemwielonarządowymjednocza-sowodo3pacjentów.

Czas realizacji projektu

rozpoczęcierealizacjiprojektu:29.06.2009r.•rzeczowezakończenierealizacjiprojektu:30.06.2012r.•finansowezakończenieprojektu:30.07.2012r.•

Źródło finansowaniaEuropejski Fundusz Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007-2013Priorytet XII Bezpieczeństwo zdrowotne i poprawa efektywności systemu ochrony zdrowiaDziałanie 12.1 Rozwój systemu ratownictwa medycznego

Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko

Centrum urazowe w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie szansą kompleksowego leczenia pacjentów z urazami wielonarządowymi

Podpisanie umowy – Irena Kierzkowska Dyrektor WSS i Leszek Sikorski Dyrektor CSIOZ

Page 20: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

20

kwiecień • maj • czerwiec 2011

– Panie Zdzisławie pro-szę powiedzieć nam parę słów na temat Pana twór-czości.

–Jestemgrafikiemodniepa-miętnych czasów. Ukończy-łemstudianaAkademiiSztukPięknychweWrocławiu,gra-fikę warsztatową studiowa-łemuprof.HalinyPawlikow-skiej. Dyplom na WydzialeGrafiki Użytkowej otrzyma-łemw1974r.uprof.MaciejaUrbańca.Dotejporyzrobiłemponad700grafik.Grafikiliczęna sztuki, a mógłbym liczyćjakjajanakopy,wyszłoby–11kop. Miałem trochę wystawwPolsceiEuropie,trochęna-gródiwyróżnieńzagrafikiiexlibrisy.Aha,zapomniałem,żeprzed laty mieszkając i pra-cującwWarszawie zaprojek-towałem kilkaset okładek doksiążek.

– Czy są prace szczegól-nie Panu bliskie?

–Najbardziejcieszęsięzpro-jektuOkładekdoPięcioksię-guDostojewskiego,ponieważdzięki temu gomam.A naj-bardziej żałuję, że nie projektowałemokładekdowszystkichdziełConrada,aleteżjemam.TepozycjewydałPIW.Terazmieszkamnawsizkozami,kuramiibocianami,gdzieprzydająmisię,takiepozycje, jak„Roknadziałce”albo„Ho-dowla zwierząt” wydane przez PWRiL,gdzie byłem redaktorem graficznymprzezwielelat.

– Czy tylko grafika jest Pana pasją?

– Trochę ostatnimi czasy maluję, bolubię, ale nie jestem za dobrymmala-rzem,nieczujękoloru.Atopodstawawmalarstwie.Trochęrzeźbię,alebardziejdla ukochania drewna lipowego. Zro-biłem kilkanaście łuków jesionowych,

zczegoczteryzłamałem.Aleresztapracuje.JedenuTosi–wnuczki,drugiuMaćka–synaiostatniumnie.Zrobi-łem parę domków dla lalek,pierwszy dla Tosi, a potemparęnazamówienie.Przypo-mniałmisięmodelwiatraka,którymiałżarna,kołazębate,drewniane i przekładnię nabieg jałowy. Zrobiłem kilkamodeli jachtów żaglowych,pływających. Parę tuzinówpapierośnic drewnianychiinnychpudełek.Bawimnietaka drobna stolarka. Jed-nymsłowem,człowiekrene-sansu,he,he.Jakitamrene-sans,poprostumamsmykał-kęizręczneręce.Próbujęniezmarnotrawićtychzdolnościz nadzieją, że zostawię jakiśśladnaziemi.

– Poznaliśmy się, gdy przebywał Pan w naszym szpitalu jako pacjent…

–Takwłaśniezrodziłsiępo-mysłwystawy,poamputacjidrugiejnogiwsierpniu2010r. Chciałem podziękować zaopiekę, życzliwość i cierpli-wośćwszystkichlekarzyica-

łego personelu szpitala. Za szczery żalz ich bezsilności wobec nieubłaganychprawnaturyilosu…

Gdybyktośchciał lepiejpoznaćartystęmożezajrzećnajegoblog:pejzarzyskomilaga.blogspot.com

Barbara Szymczuk

Artystyczny szpitalSerdecznie zapraszam Państwa na kolejną wystawę w holu szpita-la. Tym razem Studenckie Naukowe Koło Fotograficzne „Myszki” prezentuje wystawę pod tytułem „Jej portret”. Autorami artystycz-nych, kolorowych zdjęć kobiet są fotograficy: Renata Orlińska, Mi-chał Ciucias, Mateusz Żebrowski, Artur Szewczyk. Możemy zoba-czyć fotografie zarówno studyjne, jak i wykonane w plenerze. Por-trety przez nich wykonane są ciekawe, nieprzeciętne, wyróżniające się. Autorzy unikają standardowych kadrów. Ich prace wzbudzają w osobie oglądającej różne odczucia. Niezwykle miło mi również przedstawić Państwu piękne grafiki artysty grafika Zdzisława Milacha. Patrząc na jego prace przed-stawiające uroki naszego warmińsko-mazurskiego regionu, ciekawe twarze ludzi, których spotyka oraz urocze zwierzęta, mamy wrażenie uczestniczenia w zapisie jego myśli i emocji, niemal pamięt-nika osobistych doznań. Te i wiele innych wspaniałych prac można zobaczyć również na jego stronie www.milach.vel.pl, a kilku informacji o nim samym dowiemy się z poniższego wywiadu.

Page 21: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

21

– Od kiedy pełni Pani funkcję pie-lęgniarki Oddziałowej?

–Na stanowisku pielęgniarki Oddzia-łowej Oddziału Kardiologicznego, Od-działu IntensywnegoNadzoruKardio-logicznego, Pracowni Hemodynamikioraz Pracowni Nieinwazyjnej Diagno-stykiChoróbSercapracujęod28mar-ca2011 roku.Oddział jest45 łóżkowy,w tym posiada 15 łóżek monitorowa-nych,aprzyjmujerocznieponad3tyś.pacjentów.Ogarnięciepracytakdużegooddziału,stworzenietakichwarunków,abypacjenciczulisiębezpiecznitodużewyzwanie.Podobamisięmisjaszpitala„Pacjent przede wszystkim”, bo to pa-cjent jest najważniejszy, dla niego teżsię staramy i pracujemy jak najlepiej.Dlatego teżmoimmarzeniem jestmo-dernizacja oddziału. Dzielnie czekamywkolejce.

– Jak rozwijała się Pani ścieżka zawodowa?

– Pracę rozpoczęłam na oddzialeWe-wnętrznym I, który przyjmował pa-cjentów głównie z chorobami nerekoraz schorzeniami hematologicznymi.Niezwykle sympatycznie wspominamtamte czasy. Pierwsza prawdziwa od-powiedzialność za pacjenta, nawiązy-wanie kontaktu, empatia i wszystkieemocje związane z pierwszą pracą, towszystkozostajewpamięci.Pokilkula-tachpostanowiłamcośzmienićwpracyzawodowej.PrzeniosłamsięnaOddziałWewnętrznyII,obecnyKardiologicznyiOddział IntensywnegoNadzoruKar-diologicznego. To było to, co zawszechciałamrobić.Dynamika,szybkiroz-wój,nowesposobyleczenia,nowetech-nologieioczywiścienowesposobypie-lęgnowania. Ustawa o Pielęgniarstwieotwierała nowe możliwości rozwoju.Staliśmy się samodzielnym zawodem.Podjęłam studia licencjackie na Kie-runkuPielęgniarstwonaUniwersytecieWarmińsko-Mazurskim.Następnyetapto studiamagisterskie naUniwersyte-cie Medycznym w Białymstoku, któreukończyłamw2008r.Porokuotrzyma-łamspecjalizacjęzdziedzinypielęgniar-stwakardiologicznegonaWarszawskim

UniwersytecieMedycznym.Obecnie przy-gotowuję siędo egzaminukońc owego .W2001 r.okurozpoczęłampracęwPracowniHemo-dynamiki,PracowniWszczepianiaSty-mulatorów Serca oraz Pracowni Elek-trofizjologii. Od 2008 r. współpracujęz Uniwersytetem Warmińsko-Mazur-skim zWydziałem NaukMedycznych.W2010r.uczestniczyłamwtworzeniuStrategiiRozwojuWSSwOlsztynie.

– Jak to jest przejąć stery po Tere-sie Grynkiewicz wieloletniej od-działowej?

–PrzejąćsterypoPaniTeresiejestbar-dzosympatycznie.Utrzymaćto,cowy-pracowane,aleidalejsięrozwijać,miećwłasne koncepcje i pomysły. Szybkirozwójkardiologiizachęcadotwórczejpracy, wypracowywania nowych spo-sobów pielęgnacji i ulepszania. Trzebatworzyć nowe standardy, procedury,które są osią nowoczesnej praktykipielęgniarskiej. Praca wg standardówopiekijestjaknajbardziejuzasadniona,stawiawysokiewymagania i świadczyoprofesjonalizmie.

– Jakie plany na przyszłość ma Oddziałowa Kardiologii?

– Najbliższe plany, takie od zaraz, tostworzenie wczesnej rehabilitacji po-zawałowej.Chcępostawićna edukacjępacjenta, samopielęgnację oraz samo-obserwację.Zdoświadczeniawiem,jakważne są to czynniki w powrocie dozdrowia oraz utrzymaniu zdrowia naodpowiednimpoziomie.

– Dziękuję za rozmowę.core

Rozmawiamy z Jolantą Szelkowską, pielę-gniarką oddziałową Oddziału Kardiologicz-nego oraz Oddziału Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego

Nowa Oddziałowa Kardiologii

• w szpitalu pracuje od 25 lat,• jest mężatką, ma dwoje dzieci i psa

labradora,• lubi dobrą muzykę, książki, spacery z psem

oraz wakacyjne zdobywanie szczytów górskich z całą rodziną.

Jolanta Szelkowska o sobie:

Page 22: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

22

kwiecień • maj • czerwiec 2011

Zapraszamydobezpłatnegoskorzysta-niazmożliwościwykonaniabadańdlawczesnegowykryciarakajelitagrube-go w Wojewódzkim Szpitalu Specjali-stycznymwOlsztynie.

Program finansowany jest przez Mi-nisterstwo Zdrowiaw ramach ogólno-krajowejakcjiprofilaktycznej.Kolono-skopiajestbezpłatnazarównodlaosóbpoddających się badaniu jak i lekarzynaniekierujących!

Dobadańkwalifikująsię:– wszystkie osoby w wieku 50-65 latbezobjawówrakajelitagrubego,–osobywwieku40-65latbezobjawówraka jelita grubego, któremiały w ro-dzinieprzynajmniej jednegokrewnego

pierwszego stopnia (rodzice, rodzeń-stwo,dzieci)zrakiemjelitagrubego,– osoby w wieku 25-65 lat pochodzą-cezrodzinyHNPCClubFAP–wtymprzypadku konieczne jest skierowanie(potwierdzenie)zPoradniGenetycznej.

Do badań nie kwalifikują się oso-by, które miały badanie w ciągu ostatnich 10 lat!

Skierowaniemnabadaniejestspecjalnaankietawypełnionaprzezosobygotowepoddaćsiękolonoskopiiorazpodpisanaprzezlekarzakierującego.Ankieta powinna trafić do PracowniEndoskopowej(naprzeciwkoSaliKon-ferencyjnej–wysokiparterwbudynkugłównym)WojewódzkiSzpitalSpecjali-

stycznywOlsztynie,ul.Żołnierska18. W razie pytań i wątpliwości prosimydzwonićtel.895386204wgodz.7:30-14:00.

Województwo warmińsko-mazurskiejest jednym z dwóch regionów Polski,wktórymzachorowalnośćiumieralnośćnanowotworyprzewodupokarmowegojest najwyższa, a choroby te wysuwająsię na pierwszemiejsce podwzględemliczby zachorowań. Wśród czynnikówwpływającychnatakistanrzeczybardzoistotnyjestniskipoziomdiagnostykinawstępnymetapierozwojuchoroby.

meg

Celem konferencji było dokonanieprzeglądunajnowszychtrendówwza-rządzaniuorganizacjamiochronyzdro-wiaorazkierunkówrozwojusystemówopiekizdrowotnejwPolsceinaświecie.KonferencjazostałaobjętaPatronatemHonorowymMarszałkaWojewództwaWarmińsko-Mazurskiego Jacka Pro-tasa,ajejgłównymorganizatorembyłWojewódzki Szpital RehabilitacyjnydlaDzieciwAmeryce.

Problematykakonferencjiobejmowałam. in.: przewidywane zmiany w sys-temieochronyzdrowiawPolsce,rządi samorząd a polityka zdrowotna, po-żądanekierunkizmianstrukturalnych

w systemie ochronyzdrowia. Programkonferencji podzie-lony był na dyskusjepanelowe oraz sesjeplenarne.Wdyskusjipanelowejnt.„Finan-sowanie usług i in-frastruktury w pry- watnych i publicznych podmiotachleczniczych”czynnyudziałwzięłaDy-rektor Szpitala Irena Kierzkowska.Natomiastwsesjiplenarnejdrn.ekon.Elżbieta Majchrzak-Kłokocka, AlicjaBiernacka i Kornelia Kotwicka zapre-zentowałypracępt.„Efektywnyzespółds. budowania strategii rozwoju szpi-

tala”. Nadesłane przez uczestnikówreferaty zostały zrecenzowane, a na-stępnie wydane przez WydawnictwoOlsztyńskiejWyższejSzkoły Informa-tyki i Zarządzania im. Prof. TadeuszaKotarbińskiego w formie wieloautor-skiejmonografii.

Alicja Biernacka

Program Badań Przesiewowych dla wczesnego wykrywania raka jelita grubego w ramach Programu Polityki Zdrowotnej Ministerstwa Zdrowia

Pod takim hasłem 23-25 maja br. w Rynie odbyła się już IV konferencja o naukowym i praktycznym charakterze, pozwalająca na wymianę poglądów naukowców i doświadczeń praktyków z Polski i Europy.

Zgłoś się na bezpłatne badania kolonoskopowe

Współczesne Wyzwania Strukturalne i Menedżerskie w Ochronie Zdrowia

Od lewej: Elżbieta Szumacher pielę-gniarka endoskopowa, lek.med. Maria Sidor, lek. med. Małgorzata Ferenc przy badaniu

Page 23: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

23

OdniedawnapanCezaryFruzińskikie-rownikDziałuFizjoterapii,któryzeszpi-talemzwiązanybyłod 1973 r.przeszedłna zasłużoną emeryturę. Jednak miłonam,żez jegoosobąnierozstaliśmysięna zawsze. Nadal możemy go widzieć,gdyżjakodoświadczonyspecjalistanadalsłużyswojąwiedząmłodemupokoleniu.Małgosia Fogt technikmasażystamówi– Pod kierownictwem pana Czarka pra-cowałam 4 lata. To bezproblemowy i uczynny człowiek. Zasze uśmiechnięty, trudno go nie zauważyć, gdy przemie-rza korytarze z odkrytym torsem (znak

rozpoznawczy – przypis autora) Zawsze lubi pożartować i zna dużo pikantnych kawałów :). Nigdy nie zgłosił się na ma-saż chociaż go nieraz namawialiśmy. Jako kierownik był bardzo wyrozumiały. Często, gdy rozmawialiśmy, czynił wiele dygresji ze swojego życia, a prowadzi je bardzo aktywnie. Jest sportowcem z za-miłowania. Bardzo fajny kierownik.KrzysztofFogtstarszytechnikmasażysta,któryprzepracowałzpanemCzarkiemok.15 lat takonimopowiada– Samo imię Czaruś już od początku nas oczarowało. Nasz kierownik to człowiek otwarty i to-warzyski. Chętnie wysyłał nas na różne szkolenia i sam dzielił się swoją wiedzą przynosząc różne materiały szkolenio-

we. Trak-tował nas po part-nersku. Ni-komu nie o d m ó w i ł pomocy.Pani Elai Bożenaz GabinetuF i z ykote -rapiiw jed-nymzdaniuujęły to, cooPanuCezarymmożnapo-wiedzieć:– W mgnieniu oka minęło nam te trzydzieści parę lat wspaniałej pracy w miłej i ciepłej atmosferze.

Jestjeszczejednaosoba,którawszpitalupracujeodsamegojegopowstania,arów-nież przeszła na emeryturę. Od 1979 r.była pielęgniarką oddziałową Kardiolo-gii.DzisiajpracujewPracownihemody-namiki.OtymjakwspominawspółpracęzPaniąTereskązapytałamPrzełożonąPielęgnia-rekHannęTaraszkiewicz – Panią Teresę, a na co dzień Terenię, miałam okazję poznawać przez 12 lat. Teresa w moim odczuciu ma bardzo czytelny charakter, a to dlatego, że jest pozbawiona fałszu, co nie jest wcale często spotykaną cechą charakteru. Bardzo lubiłam z nią praco-wać tworząc nowe projekty, opracowa-

nia, dokumentację, przede wszystkim dlatego, że ma bardzo otwarty umysł i chętnie porywa się na nowości. Pewnie gdyby ktoś nas usłyszał podczas burzli-wych dyskusji zastanawiałby się co też tam się dzieje, gdyż myślę, że wszyscy wiedzą z jakim temperamentem prowa-dzi rozmowy. Bardzo wysoko ceniłam te dyskusje, gdyż mogłam w nich liczyć na obiektywną ocenę. Jest oczywistą rze-czą, że tak jak każdy z nas i Pani Teresa ma swoje trudniejsze strony, jak trwanie przy swoich racjach. Ale wszystkim nam przydałaby się jej odwaga, w tym odwa-ga do powiedzenia ,,wiesz, zgadzam się” lub „nie miałam racji”. Nasze kontakty oczywiście przeplatają się różnymi elementami życia prywatne-go i w mojej pamięci jest wiele chwil kiedy

d o ś w i a d -c z y ł a m ogromnego e m o c j o -n a l n e g o wsparcia. Często roz-mawiał y -śmy o pa-c j e n t a c h , o których Teresa opo-w i a d a ł a z wielką empatią i szacunkiem. Słowo Pacjent w jej ustach nabiera szczegól-nego znaczenia. Profesjonalizm w dzia-łaniu powoduje, że nabiera się do niej zaufania.

OpracowałaBarbara Szymczuk

Wielkość pracy zawodowej polegać może przede wszystkim na tym, że łączy ludzi

AntoinedeSaint-Exupéry

Kilka słów o ...... Cezarym Fruzińskim

... Teresie Grynkiewicz

Konferencja została zorganizowana 10czerwca 2011 r. w Centrum ZdrowiaDziecka w Warszawie przez redakcję„OgólnopolskiegoPrzegląduMedyczne-go(OPM)”.Doudziałuwkonferencjiza-proszono głównie: osoby bezpośrednioodpowiedzialne za kreowaniewizerun-ku placówek ochrony zdrowia, kontaktzmediami,itp.orazmenadżerówipra-cowników agencji PR, którzy specjali-zująsięwobsłudzerynkumedycznego.Tematemprzewodnimkonferencjibyło:

możliwościnowychmediówwkomuni-kacjiplacówkiochronyzdrowia.W nawiązaniu do tematu przewodnie-go „Możliwości nowych mediów w ko-munikacji placówki ochrony zdrowia”Paweł Trzciński konsultant ds. komu-nikacji z Instytutu „Pomnik-CentrumZdrowiaDziecka”zaznaczył, że:– Roz-wój nowych form komunikacji, w tym mediów społecznościowych, których kolebką stanowią Stany Zjednoczone, stanowi dla obszaru medycyny poważ-

ne wyzwanie. Profesjonaliści medyczni wkraczając w obszar nowych mediów muszą zaakceptować fakt, że stają się uczestnikami komunikacji na takich samych prawach jak osoby bez specja-listycznego wykształcenia medycznego. Taka zmiana modelu kulturowego wy-maga czasu, aby zostać zaakceptowana w Polsce. Więcej informacjint.konferencjiwna-stępnymPulsie.

Alicja Biernacka

„Co zrobić, żeby robić to dobrze? – o potrzebie pracy nad strategią” to tytuł pracy, którą przedstawiła dr n. ekon. Elżbieta Majchrzak-Kłokocka, natomiast Alicja Biernacka i Kornelia Kotwicka z Działu Zarządzania, Marketingu i Promocji poprowadziły warsztaty z opracowywania strategii rozwoju szpitala, podczas IV Kon-ferencji Naukowo-Szkoleniowej „Jak się robi PR w ochronie zdrowia – Nowe media albo media na nowo”.

Jak się robi PR w ochronie zdrowia – Nowe media albo media na nowo

Page 24: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

24

kwiecień • maj • czerwiec 2011

DoNepaluwjeżdżamodstronyIndii,pozwiedzaniuktórych czuję zamęt i zmę-czenie;wreszcieorientuję się couległozmianie– jest poprostu cicho.Poha-łaśliwych Indiach tobardzoprzyjemnaodmiana.Niestetyzewzględunabloka-dy dróg, wywołane przez rewolucyjnąpartyzantkę,nieudałonamsiędotrzećdo Lumbini, miejsca narodzin Buddy,położonego w południowym Nepalu,przygranicyzIndiami.W543rokup.n.ew Lumbini przyszedł na świat książęSiddharta Gautama, który po uzyska-niu oświecenie, nazwał się Buddą. Toważnemiejscepielgrzymekhinduistówi buddystów przez wiele wieków byłozaginionym miastem. Dopiero w 1895roku archeolodzy natrafili na pokrytąnapisami kolumnę.Masywna kolumnacesarzaAśoki, któryw IIIw p.n.e podwpływemokrucieństwwojennychprze-szedłnabuddyzm,stoiwmiejscunaro-dzinMistrza.

Dwienaj-ważniej-szereligieNepa lu ,h i n d u -izmibud-d y z m,i s t n i e j ąobok sie-bie i bar-dzosilnieprzenika-ją.WNe-p a l u ,ktoś, ktostaje się

wyznawcąBuddy, często nie przestajebyć hinduistą. Buddyści uznają hindu-istyczną trójcę Brahmy, Śiwy iWisznuzawcieleniaBuddy.Hinduiścipodobnie–czcząBuddęjakoinkarnacjęWisznu.Mówisię,że jeżelizapytaćNepalczyka,czyjesthinduistą,czybuddystą,onza-wszeodpowie:„Tak”!

PobytwNepaluzaczynamywięcodpo-dziwiania żyznych terenów niziny Te-raju, z bogatą tropikalną roślinnościąi wizyty w Królewskim Parku Naro-dowym Chitwan, leżącymw dżunglidolinyrzekiRapti.Znacznączęśćparkustanowiąobszaryzalewowepołożonenawysokości zaledwie 150mn.p.m.Parkzwiedza się na grzbiecie słoni, co sta-nowiogromnąatrakcję,a jednocześniejest zabezpieczeniem przed atakiemżyjących tu nosorożców i tygrysów.Nasze bezkrwawe, fotograficzne łowyzaczęły się o świcie, gdy dżungla byłaspowitamgłą,odspływuporzeceRaptiłodzią z wydrążonego pnia. Niesamo-wite wrażenie robiły wylegujące się na

brzegu krokodyle, wśród którychmoż-na było zobaczyć jedne z najstarszychichprzedstawicieli,gawiale–krokodylezwydłużonąpaszczą.Mimoporannegozimna,atmosferę„podgrzała” informa-cjaoobecnościwtychwodachpytonówi największych na świecie jadowitychwęży–kobrykrólewskiej.Naszczęściebezstratw ludziachudałonamsiędo-trzeć do miejsca przesiadki na grzbie-

ty słoni. Te majestatyczne zwierzętawwolnym tempieprzemierzałypłytkierozlewiska,chaszczeibujnetrawy,amykołyszącsięwprostychsiedliskachpo-dziwialiśmy niezapomniane widoki.Nasi doświadczeni przewodnicy poka-zywalinamwielegatunkówjeleni,pta-ków,małpiwspaniałych,różnorodnychroślin. Na koniec udało nam się zoba-czyćwspaniałego i groźnegonosorożcapancernego, którego nazwa wiąże sięzwyglądem jego grubej skóry, tworzą-cej jakby pancerz. Obecnie na terenierezerwatu żyje ok. 600 nosorożców;największezwierzętamogąosiągnąćdo180cmwysokościwkłębie,awagatychnajwiększych osobników może docho-dzićdo2ton.

Niestety,amożenaszczęście,nieudałonamsięwytropićtygrysabengalskiego.Polatachkrólewskichpolowań,popu-lacja tygrysów bengalskich w dżungliChitwanu uległa zdziesiątkowaniu,ale po przekształceniu tych terenówwparknarodowy,liczbatychzwierzątzaczęłarosnąćiobecniewynosiok.150osobników.

Potychmocnychwrażeniachprzyszedłczas na relaks i zabawę. Jedno i dru-gie połączyła kąpiel słoni, które przezswoich właścicieli-przewodników sątaktowanejakczłonkowierodzinny.Pocałodziennym safari wieczorem słoniesąbardzodokładniemyteimasowane,a kto z turystów chcemoże kąpać sięrazemznimi.Zabawajestprzednia,boto prawdziwe słonie Trąbalskie, więcwoda leje się strumieniami, zmywającczasemzgrzbietusłoniazbytrozbawio-negoturystęiwtedytrzebauważaćna…nogęsłonia.

Dodatkową atrakcją naszego poby-tuw słynnym na całym świecie hoteluw dżungli „Tiger Tops”, był corocznykonkurs nepalskich zespołów folklory-

Jego Wysokość… Nepal cz. 1

Spotkanie z Nepalem, a zwłaszcza z Himalajami odurza – wszyst-ko jest większe, piękniejsze i potężniejsze niż w innych krajach i górach. Do głowy przychodzą dziesiątki banalnych przymiotni-ków rozpoczynających się od „naj” – największy, najpiękniejszy, najgroźniejszy. Śnieg jest tu biały jak w reklamie proszku do pra-nia, niebo – błękitne jak koszula maklera z Wall Street. Ponad 80% Nepalu zajmują góry o średniej wysokości 6000 m n.p.m i znajduje się tam 8 z 14 ośmiotysięczników – najwyższych gór na świecie – oto Jego Wysokość Nepal.

Emilia Paszkowska

Page 25: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

25

stycznych. Spotkania folklorystycznetrwałykilkadniiwypełnionebyłytańca-miiśpiewemorazprezentacjąwyrobówludowychikulinarnych.Wrażeniajakiema się po takich występach przypra-wiają o zawrót głowy, tym bardziej, żeczęstoturyścisąporywanidotańca,coimnie się zdarzyło.Moja interpretacjalokalnych tańców wywołała entuzjazmiaplauz,zarównomiejscowychjakitu-rystów… no cóż, mogę powiedzieć, że„TanieczGwiazdami”toprzymoimwy-stępiepikuś!

Po takim wstępie z przytupem mogłobyćjużtylkolepiej.Irzeczywiścieprze-jazdprzezjednąznajpiękniejszychtraswidokowychNepaluprzeznizinęTeraj,pasmogórskieSziwalikiMałeHimalajedoPokharybyłniezapomniany.

Pokhara i rejon Annapurny–mia-sto, które jest oazą spokoju i wyma-rzonym miejscem odpoczynku, leżynawysokościok.900mn.p.mwsercudolinyotejsamienazwie,nadjeziorem

Phewa, ok. 200 km od stolicy Nepaluiliczyok.150tys.mieszkańców.MożnatupodziwiaćpięknąpanoramęHimala-jów,awtaflijezioraodbijająsięszczytyośmiotysięczników:masywówAnnapur-na i Dhaulagiri. Najlepiej doświadczyćleniwegotempażyciaPokhary,wybiera-jąc się nawycieczkę po łagodnychwo-dachdługiegona2,5kmjezioraPhewalubwłócząc się jego brzegamiw dziel-nicach Baidam i Pardi, które są pełnesklepówzpamiątkamiirestauracji.Namaleńkiej wysepce na jeziorze znajdu-je sięZłotaŚwiątyniaBarahiBhawani,przyciągająca turystów i romantyków.Nad Pokharą góruje szczyt w kształcierybiego ogona, świętej dla Nepalczy-kówgóryMacchapucchara (6997 m n.p.m),naktórąobowiązujecałkowityzakazwspinaczki,zewzględunawierze-niaozamieszkiwaniujejprzezbogów.

Dlanasnajwiększąatrakcjąbyłoporan-newejściena szczyt Sarangot (1592mn.p.m), gdziemieliśmy zobaczyć spek-takularnywidok„zapalaniaszczytów”–wschódsłońcanadHimalajami,wczasiektórego zmienia się kolor otaczającychgór.Niestetydlanasgóryniebyłyłaska-wewczasiepobytuwPokharze.Utrzy-mującasięprzezkilkadnimgłaskrywałatepiękneszczytyinawetnaszaporannamęka–wspinaczkanaSarangot,teżniezostała wynagrodzona oczekiwanymiwidokami. Dopiero w czasie wyjazdu,chmury rozwiały się i naszym oczomukazałysiętajemniczaMacchapucchara

i jeden zes zczy tówAnnapur-ny – tenw i d o k w yw o ł a łwielki en-t u z j a z miszał foto-gra fowa-nia,awra-żenie nie-ziemskie-go pięknai boskiejpotęgi na-silał woal

białej, nierealnej, utrzymującej sięwo-kółmgły–naszemodłyzostały jednakwysłuchane.

Mustang czyli Królestwo Lo–Bud-dyjskie Królestwo Lo, przez obcokra-jowców nazywane Mustangiem leżyna północ od masywów AnnapurnyiDhaulagiri.Takrainawiatrów i bez-kresnych przestrzeni ulokowała się naWyżynieTybetańskiejmiedzyNepalemaTybetem,na zachódod słynnej rzekiKali Gandaki. Zamieszkana jest zaled-wieprzezok.7 tys.mieszkańców, liczy31wioseki13klasztorów.PrzezwielelatMustangbył izolowanyod reszty świa-ta ido 1992 rokuzamkniętydla ruchuturystycznego.Byłotospowodowaneto-czącąsięwzdłużgranicyzTybetemwoj-nąpartyzanckąorazdbałościąokruchąrównowagęekologicznątejokolicy.Spo-wity nimbem tajemnicy Mustang kusii rozpala wyobraźnie najbardziej wy-trwałychpodróżników.Obecnieroczniemożetuwjechaćjedynieok.jednegoty-siącaturystów,posiadającychspecjalnezezwolenie, słono opłacone u miejsco-wychwładziwtowarzystwieurzędnikakontrolującegokażdyruchturysty.Wszystkie drogi prowadzą oczywiściedo Lo Monthangu, 600-letniej stolicyrejonuMustang, w której domy z pła-skimi dachami i liczne skarby sztuki,w tym ogromny posąg Buddy Majtrei(Życzliwego)otaczawysokimur.Miesz-kańcy Mustangu zajmują się uprawąroli w każdym miejscu, gdzie istniejemożliwość nawadniania gruntu. Mimoto nie udaje się zaopatrzyć wszystkichwżywnośćwciągucałegoroku,dlategowczasie zimydużaczęśćmieszkańcówmigrujedoniżejpołożonychobszarów.Oczywiście nie udało nam się odwie-dzić tej tajemniczej krainy, ale przeka-zujęprzesłanieJegoWysokościDżigmePalbara,władcytejkrainy:„Pozdrówcieodemniewaszychrodaków.Powiedzcieim, że starodawne, buddyjskie Króle-stwoLowciążistnieje.OpowiedzcieimoLoMonthanguiomoichludziach”,cowłaśnieczynię.

KoniecczęściI

Emilia Paszkowska

Page 26: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

26

kwiecień • maj • czerwiec 2011

26

– Od kiedy pracuje Pan w szpitalu?

–Pracęrozpocząłem3lipca2006rokujako fizjoterapeutanaoddzialeortope-diipanadraAntoniegoKołakowskiego.Poszukiwali osoby, która poradziłabysobienatakciężkimoddziale.I tak je-stemtujużod5lat.

– Jak zaczęła się Pana przygoda z piłką ręczną?

–Gdybyłemwczwartejklasiepodsta-wówki,panRyszardGołdyn,trenerpiłkiręcznejwszkolepodstawowejnr27,wy-szukiwałutalentowanychchłopakówdodrużyny.Zostałemwybrany.Wpodsta-wówcemieliśmybardzodobry rocznik,osiągnęliśmy wiele sukcesów. PotemnaszzespółprzejąłpanMieczysławNo-wak,ikonapiłkiręcznejnaWarmiiiMa-zurach.Przekształciliśmysięzuczniow-skiegoklubunaklubKKSWarmia.Cał-kiem dobrze nam szło. Prawdziwa grazaczęłasięgdypołączonograczyzdwóchroczników 79 i 80 ze szkół nr 24 i 27.GrałznamisynpanaAndrzejaDowgiał-ło,panAndrzejzakochałsięwtejpiłcei zaczął sponsorować nasz klub. Oczy-wiście gratyfikacje finansowe nie byłyogromne,aledziękisponsorowijeździli-śmynaobozyiturnieje.Wszystkosięfaj-niepotoczyło.Graliśmywtrzeciejlidze,późniejdrugiej,aleprawdziwysportza-cząłsięwpierwszej lidze.Pierwszaligatoprawdziwepieniądze,aleiprawdziwewyrzeczenia.Doupragnionejekstrakla-syweszliśmyw2005roku.Ijawtedyza-kończyłemkarieręsportową.

– Został Pan jednak w klubie, tyl-ko w innym charakterze.

–Zdrowiemasięjedno,atojestbardzociężki sport i tak wyszło, że zostałemmasażystą. Powiązałem swoje studiazklubem i takwłaśniepomyślałem, żezostanę masażystą w klubie. Zawszebardzo lubiłem masowanie i fizjotera-pię.Ukończyłem różne kursy. I powią-załem sport z tym, co chciałbym robićwżyciu.Ażejeszczepracujetuwszpita-lu,towszystkosięłączywcałość.Chybalepiejniemożnasobiewymarzyć.

– Piłka ręczna nie jest najbardziej popularną dyscypliną sportową, chłopcy zawsze chcą grać w piłkę nożną, więc czemu wybrał Pan piłkę ręczną?

–Trochęprzezprzypadek,panRyszardGołdyn akurat w tej szkole prowadziłpiłkę ręczną, roczniki nieparzyste 79i81byłewybieranedodrużynysiatko-wej,mójrocznikdopiłkiręcznej.Alenienarzekam.Piłkaręcznatakjakpanipo-wiedziała jestmałopopularna, ale po-wolistajesięcorazbardziejpopularna.

– Na jakiej pozycji pan grał?

–Byłemobrotowym,można teżpowie-dzieć kołowym. Ten gracz udostępniapolegrydlaswoichkolegów.Robiróżnegorodzajuzasłony, jest topozycjabardziejtaktyczna,chociażrzucasięteżbramki.Kołowytozawodnik,którycałyczasstoimiędzy obrońcamidrużynyprzeciwnej,takżenarażonyjestnakontuzje.

– Jak wygląda Pana praca w dru-żynie?

– Obecnie piastuję stanowisko trene-ra odnowy biologicznej. Przygotowujęzawodników domeczu, przedmeczemrobię masaże przedwysiłkowe, po me-czuróżnegorodzajumasażepowysiłko-we. Różni są zawodnicy.Niektórzy niepotrzebują nic, ale są tacy zawodnicy,którzy naprawdę potrzebują przygoto-wania.Czasemtrzebadopieścićtakiego„twardziela”,wymasowaćmuplecyczybark.

– Czy możliwe jest, że zakończy Pan kiedyś swoją przygodę z piłką?

–Jeżelidotegokiedykolwiekdojdzie,żebędęmusiałzrezygnowaćzbyciamasa-żystą,tonieomieszkamchodzićname-czeioglądaćjeunaswtelewizji.Oglą-damteżmeczejuniorów.Mamzrobionepapierytrenerskie.Niektórzymówią,żemam zdolności dowyłapywania talen-tów,możewtedytymsięzajmę.

– Czemu warto przyjść na mecz piłki ręcznej?

–Piłkaręczna tozespołowagra, twar-da gra. Jak ktoś lubi dreszczyk emocjitobardzoserdeczniezapraszam.Jesttosportdla„twardzieli”.Tensportnauczyłmniecharakteruipewnościsiebie.Sportnapewnokształtujecharakteriniewąt-pliwiepiłkaręcznajesttakimsportem.Serdecznie zapraszam namecze, któreodbywająsięunaswHaliUrania.

– Dziękuję za rozmowę.core

Szczypiornista w szpitaluCo łączy Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Olsztynie i piłkę ręczną? Wydawałoby się, że nie znajdziemy wspólnego mianow-nika. Jednak przedstawiam Państwu osobę, która nie tylko pra-cuje w naszym szpitalu, ale należy również do Olsztyńskiego Klu-bu Piłki Ręcznej.

Rozmawiamy z Pawłem Szczurowskim, fizjoterapeutą z Oddzia-łu Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej.

Page 27: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

kwiecień • maj • czerwiec 2011

27

Objaśnienia 55 haseł podanow przypadkowejkolejności. W diagramie ujawniono wszystkielitery: N. Na ponumerowanych polach ukryto30 literhasła, które stanowi rozwiązanie. JesttomyślEurypidesa.

Hasłow zaklejonej kopercie prosimy zostawićw Kancelarii Szpitala. Na kopercie prosimypodać imię, nazwisko i miejsce pracy oraz nrkontaktowy. Wśród autorów prawidłowychrozwiązańwylosujemyosobę,któraotrzymabi-letnameczOlsztyńskiegoKlubuPiłkiRęcznejWarmiaAndersGroupSpołem.

RozwiązaniekrzyżówkizpoprzedniegonumeruPulsuSzpitala:„

Le

psz

e k

łam

stw

o,

któ

re l

ecz

y, n

iż p

raw

da

, k

tóra

ra

ni”

Nagrodę-książki,koszulkęorazdaszekzlogoszpitalaotrzym

ujeAgnieszkaKozarkiewicz.Gratulujemy!

NagrodadoodebraniawDzialeZarządzania,M

arketinguiPromocji.

KrzyżówkaJolka

• sławny Krzysztof ze Szczytna • rzymski Posejdon • stanu lub żywnościowa • kwaśny na zupę • batalionszturmowy Jerzego • babcia Jezusa • odczynantystreptolizynowy • prezydent Rosji • płyniewWadowicach•winoz„Rancza”•krainahistorycznaw regionie Centre • główne zadanie ucznia • kuradla jaj • partner Obu • zdobiona tkanina jawajska • III Sobieski • płyn • ochra, lubryka • krewny kozyz gór Indii i Arabii • złośliwość • powiatowy gród zaWęgorzewem • angielski tytuł szlachecki • starożytnastolica Persji • ciemnoniebieski barwnik • udowa lubgnykowa•słynnyarchitektzBarcelony•stolicaJemenu• brutto - netto • tworca teorii ewolucji • przegrodapiętrząca wodę • sucha, cienka kiełbasa • miastoiprowincjawcentrumSycylii•rzemieślnikzkrosnem• rozwija się z zalążka • informacje do przetworzenia•Tajlandia •muszladopodmywaniasię • jez.Krzywe• matka Zeusa • stempel górniczy • duża papuga • Bohatyrowicz, brat Jerzego • łatwowierny głupiec• tlen bakteriobójczy • głos osła • Irlandzka ArmiaRepublikańska•sławnaprzełęczzaŚwinicą•śpiewała„Gdziecimężczyźni?”•czynnikniosącyinneelementy• wezwanie na pocztę • wzmacnia torebkę stawową • karpiowaty z mulistych wód • dyskobol, 4-krotny mistrz olimpijski • miano • kierownik PracowniImmunologiiTransfuzjologicznej

„BJER”

WydawcaWojewódzkiSzpitalSpecjalistycznywOlsztynie

Redaktor naczelnyKorneliaKotwicka

Koncepcja graficznaBarbaraSzymczuk

Zespół redakcyjnyAlicjaBiernackaMagdalenaKantorczykBarbaraSzymczuk

Stała współpracaAlicjaMarkiewiczEmiliaPaszkowskaHannaTaraszkiewiczJerzyBadowskiRadekKowalski

Zdjęcie na okładceMagdalenaKantorczyk

Zdjęcia udostępniliEmiliaPaszkowskaRadekKowalski

Adres redakcji10-561Olsztyn,ul.Żołnierska18DziałZarządzania,MarketinguiPromocjitel.895386306marketing@[email protected]

Druk i przygotowanieStudioBlenamtel.895263552,www.blenam.pl

Nakład1200bezpłatnychegzemplarzy

Redakcjazastrzegasobieprawo doskrótówizmianytytułów.

N2 12

11

N9

21 18

6 20 1

N5 17

N19

N N3

N24

N28

4

N23

N14 8

7 26

N29

N13

10 30

N22

N15

N25

N27 16

Page 28: Diagnostyka na - wss.olsztyn.pl

Ols

ztyń

ski K

lub

Pił

ki R

ęczn

ej W

arm

ia A

nd

ers

Gro

up

Sp

ołe

m –

sez

on

201

0 / 2

011

Radek Kowalski –informatyk,

wszpitalupracujeod2001roku.

Fotografiąfascynowałsięjużwpodstawówce,

jesttotradycjarodzinna.