12
Sentencja Czytamy ksià˝ki, aby odkryç, kim jesteÊmy. Ursula Le Guin W NUMERZE CZWARTEK 7 WRZEÂNIA 2006 r. DZIENNIK POLSKI NA LITWIE. UKAZUJE SI¢ OD 1 LIPCA 1953 ROKU Nr 169 (15472) Cena 1 Lt (w tym 5% PVM) Niebawem ruszy budowa po∏udniowej obwodnicy w Wilnie Odkorkowaç miasto Urwana wraz z ˝ywotem Litewskiej Republiki Radzieckiej budowa sto∏ecznej obwodnicy po∏udniowej jeszcze w tym tygodniu ma byç wznowio- na. Umow´, zapewniajàcà inwestycje prawie 270 mln w przed∏u˝enie „kikutów” uli- cy Îirni˜ do ronda na Dobrej Radzie podpisano wczoraj w sto∏ecznym samorzàdzie z konsorcjum spó∏ek „Fegda” i „Kauno tiltai”. Budowa obwodnicy b´dzie kosztowa∏o miasto ponad 78 mln litów. Najwi´cej jednak wy∏o˝y na asfalt wileƒskiej arterii komunika- cyjnej Unia Europejska z funduszy strukturalnych. „Odkorkowanie” litewskich sto∏ecznych ulic na No- wym MieÊcie i w dzielnicy Nauji- ninkai b´dzie Bruksel´ kosztowaç 143 mln litów. Jeszcze 46 mln litów na budow´ drogi odprowadzajàcej tranzyt z centrum Wilna na je- go obrze˝a wyasygnowa∏ skarb paƒstwa z funduszy inwestycyj- nych oraz drogowych. Dodatkowo 30 mln litów miasto przeznaczy∏o na wykupie- nie nieruchomoÊci i dzia∏ek pod budow´ obwodnicy. Nie jest to jednak cena ostateczna, jakà po- datnicy zap∏acà za wyw∏aszczenie nieruchomoÊci le˝àcych na trasie. W samorzàdzie nie mogli jed- nak powiedzieç, ile w przybli˝eniu Êrodków dodatkowo poch∏onie pro- jekt inwestycyjny. (Dokoƒczenie na str. 2) www.kurierwilenski.lt Przed∏u˝one „kikuty” ulicy Îirni˜ do ronda na Dobrej Radzie majà „odkorkowaç” sto∏eczne dzielnice Naujamiestis i Naujininkai For. Marian Paluszkiewicz 5 PraworzàdnoÊç Oskar kona∏ samotnie, w milczeniu Nie p∏aka∏ z bólu, bo si´ ba∏. Nie wo∏a∏ o pomoc, bo mama go nie broni∏a. Nie prosi∏ o litoÊç, bo jej nie zazna∏... Opis ran na jego ciele przypomina ofiary Êredniowiecznych tortur. Dlacze- go spotka∏ go tak okrutny los? 4 Âwiat Sygna∏ dla Miƒska Lider bia∏oruskiej opozycji Alaksandr Milinkiewicz jest kan- dydatem chadecji — najwi´kszej frakcji politycznej w Parlamencie Europejskim — do tegorocznej nagrody im. Andrieja Sacharowa, która PE przyzna w grudniu. 9 Sport Najwa˝niejsza innowacja Cz´ste wybuchy wÊciek∏oÊci „strasznego Maca” na s´dziów g∏ównych i liniowych by∏y nieod∏àcznym elementem show, jaki dawa∏ na kortach ten pe∏en temperamentu tenisista. Teraz ju˝ nie b´dzie takich scen. Zakoƒczeniem wizyty prezydenta RP Uczta dla ducha obojga narodów Jednodniowa wizyta prezy- denta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyƒskiego z okazji 15. rocznicy wznowienia stosun- ków dyplomatycznych mi´dzy Polskà a Litwà zawiera∏a nie tylko spotkania na szczeblu polityczno-historycznym, ale te˝ mia∏a niezwykle pi´kne i wymowne akcenty kulturalne. Wtorkowe popo∏udnie by∏o poÊwi´cone w∏aÊnie spotkaniom delegacji polskiej ze spuÊciznà kulturalnà obu narodów. Per∏a polskiej spuÊcizny archi- tektonicznej — Pa∏ac w ¸azienkach znalaz∏ si´ na szlaku wileƒskim wizyty wysokich goÊci zarówno ze strony litewskiej jak te˝ polskiej. Na szlaku rzecz jasna umownym, gdy˝ tu, do Wileƒskiego Mu- zeum Sztuki Stosowanej Arsena∏u przyw´drowa∏y zbiory Muzeum ¸azienek Królewskich, które stanowià sta∏à ekspozycj´ warszaw- skiego muzeum. Na otwarcie tej wystawy przy- byli obaj prezydenci z ma∏˝onkami. Przybyli tu te˝ dyplomaci, mini- strowie, wysokie duchowieƒstwo obu krajów, przedstawiciele spo∏ecznoÊci polskiej na Litwie. Podczas powitania wysokich goÊci dyrektor Litewskiego Mu- zeum Sztuki Romualdas Budrys przypomnia∏, ˝e przed laty, a by∏o to w roku 1998, w tych salach z inicjatywy prezydentów Litwy i Rzeczypospolitej by∏ eksponowa- ny obraz Jana Matejki „Bitwa pod Grunwaldem”. (Dokoƒczenie na str. 3) 8 Nauka i technika Komórka wyda sekrety Prywatne wiadomoÊci SMS, firmowe e-maile, numery kont bankowych i kart kredytowych — to wszystko znaleêç mo˝na w pami´ci telefonów komórko- wych. Równie˝ tych u˝ywanych trafiajàcych do nowych w∏aÊcicieli. Na Litwie zosta∏y przeprowadzone unikatowe badania Reputacja Litwy Na Êwiatowej mapie tu- rystyki i biznesu Litwa — to ambitna nowicjuszka. Jak od- biera Litw´ Êwiat, Europa, ÊciÊlej spo∏ecznoÊç, która jest coraz bardziej wa˝na, w ce- lu przyciàgni´cia inwestycji i turystów, a tak˝e zdobycia zaufania i respektu w oczach Êwiatowej bàdê europejskiej spo∏ecznoÊci? Na zamówienie Fundacji Tury- styki Litwy zosta∏y przeprowadzone unikatowe badania we wspó∏pracy z Agencjà Rozwoju Ekonomicznego Litwy w celu realizowania projektu „Tworzenie znaku firmowego Tury- styki i Biznesu Litwy”, bowiem w najbli˝szej przysz∏oÊci zostanie utworzona rozpoznawalna firmo- wa symbolika Litwy, tak zwane lo- go, które ma wszak komunikowaç to, co chcielibyÊmy przekazaç Êwiatu o swoim kraju. Wczoraj w agencji informacyjnej BNS odby∏a si´ konferencja prasowa dotyczàca zakoƒczenia badaƒ i przedstawie- nia rezulatatów wykonanej pracy. Kilka lat temu Departament Tu- rystyki Litwy zamówi∏ przeprowa- dzenie dog∏´bnych badaƒ socjolo- gicznych. Prace wykonali eksperci zagraniczni. Po wykonaniu badaƒ w ramach reformy zaproponowa- no nieco przekszta∏ciç firmowy znak paƒstwa. Eksperci europejscy poddali swojej ocenie oraz przed- stawili ewentualne zalecenia czy te˝ podpowiedzi, jakim sposobem mo˝na mi´dzy innymi poprawiç sytuacj´. (Dokoƒczenie na str. 2)

Sygna∏ dla Miƒska - archiwumkw.lt · UKAZUJE SI¢ OD 1 LIPCA 1953 ROKU Nr 169 (15472) Cena 1 Lt (w tym 5% PVM) Niebawem ruszy budowa po∏udniowej obwodnicy w WilnieOdkorkowaç

Embed Size (px)

Citation preview

SentencjaCzytamy ksià˝ki, aby

odkryç, kim jesteÊmy.

Ursula Le Guin

W NUMERZE

CZWARTEK

7

WRZEÂNIA

2006 r.

DZIENNIK POLSKI NA LITWIE. UKAZUJE SI¢ OD 1 LIPCA 1953 ROKU Nr 169 (15472) Cena 1 Lt (w tym 5% PVM)

Niebawem ruszy budowa po∏udniowej obwodnicy w Wilnie

Odkorkowaç miasto

Urwana wraz z ˝ywotem Litewskiej Republiki Radzieckiej budowa sto∏ecznej obwodnicy po∏udniowej jeszcze w tym tygodniu ma byç wznowio-na. Umow´, zapewniajàcà inwestycje prawie 270 mln w przed∏u˝enie „kikutów” uli-cy Îirni˜ do ronda na Dobrej Radzie podpisano wczoraj w

sto∏ecznym samorzàdzie z konsorcjum spó∏ek „Fegda” i „Kauno tiltai”.

Budowa obwodnicy b´dzie kosztowa∏o miasto ponad 78 mln litów. Najwi´cej jednak wy∏o˝y na asfalt wileƒskiej arterii komunika-cyjnej Unia Europejska z funduszy strukturalnych. „Odkorkowanie” litewskich sto∏ecznych ulic na No-

wym MieÊcie i w dzielnicy Nauji-ninkai b´dzie Bruksel´ kosztowaç 143 mln litów. Jeszcze 46 mln litów na budow´ drogi odprowadzajàcej tranzyt z centrum Wilna na je-go obrze˝a wyasygnowa∏ skarb paƒstwa z funduszy inwestycyj-nych oraz drogowych.

Dodatkowo 30 mln litów miasto przeznaczy∏o na wykupie-

nie nieruchomoÊci i dzia∏ek pod budow´ obwodnicy. Nie jest to jednak cena ostateczna, jakà po-datnicy zap∏acà za wyw∏aszczenie nieruchomoÊci le˝àcych na trasie.

W samorzàdzie nie mogli jed-nak powiedzieç, ile w przybli˝eniu Êrodków dodatkowo poch∏onie pro-jekt inwestycyjny.

(Dokoƒczenie na str. 2)

www.kurierwilenski.lt

Przed∏u˝one „kikuty” ulicy Îirni˜ do ronda na Dobrej Radzie majà „odkorkowaç” sto∏eczne dzielnice Naujamiestis i Naujininkai For. Marian Paluszkiewicz

5PraworzàdnoÊç

Oskar kona∏ samotnie, w milczeniu

Nie p∏aka∏ z bólu, bo si´ ba∏. Nie wo∏a∏ o pomoc, bo mama go nie broni∏a. Nie prosi∏ o litoÊç, bo jej nie zazna∏... Opis ran na jego ciele przypomina ofiary Êredniowiecznych tortur. Dlacze-go spotka∏ go tak okrutny los?

4Âwiat

Sygna∏ dla MiƒskaLider bia∏oruskiej opozycji

Alaksandr Milinkiewicz jest kan-dydatem chadecji — najwi´kszej frakcji politycznej w Parlamencie Europejskim — do tegorocznej nagrody im. Andrieja Sacharowa, która PE przyzna w grudniu.

9Sport

Najwa˝niejszainnowacja

Cz´ste wybuchy wÊciek∏oÊci „strasznego Maca” na s´dziów g∏ównych i liniowych by∏y nieod∏àcznym elementem show, jaki dawa∏ na kortach ten pe∏en temperamentu tenisista. Teraz ju˝ nie b´dzie takich scen.

Zakoƒczeniem wizyty prezydenta RP

Uczta dla ducha obojga narodówJednodniowa wizyta prezy-

denta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyƒskiego z okazji 15. rocznicy wznowienia stosun-ków dyplomatycznych mi´dzy Polskà a Litwà zawiera∏a nie tylko spotkania na szczeblu polityczno-historycznym, ale te˝ mia∏a niezwykle pi´kne i wymowne akcenty kulturalne.

Wtorkowe popo∏udnie by∏o poÊwi´cone w∏aÊnie spotkaniom delegacji polskiej ze spuÊciznà kulturalnà obu narodów.

Per∏a polskiej spuÊcizny archi-tektonicznej — Pa∏ac w ¸azienkach znalaz∏ si´ na szlaku wileƒskim wizyty wysokich goÊci zarówno ze strony litewskiej jak te˝ polskiej. Na szlaku rzecz jasna umownym, gdy˝ tu, do Wileƒskiego Mu-

zeum Sztuki Stosowanej Arsena∏u przyw´drowa∏y zbiory Muzeum ¸azienek Królewskich, które stanowià sta∏à ekspozycj´ warszaw-skiego muzeum.

Na otwarcie tej wystawy przy-byli obaj prezydenci z ma∏˝onkami. Przybyli tu te˝ dyplomaci, mini-strowie, wysokie duchowieƒstwo obu krajów, przedstawiciele spo∏ecznoÊci polskiej na Litwie.

Podczas powitania wysokich goÊci dyrektor Litewskiego Mu-zeum Sztuki Romualdas Budrys przypomnia∏, ˝e przed laty, a by∏o to w roku 1998, w tych salach z inicjatywy prezydentów Litwy i Rzeczypospolitej by∏ eksponowa-ny obraz Jana Matejki „Bitwa pod Grunwaldem”.

(Dokoƒczenie na str. 3)

8Nauka i technika

Komórka wyda sekrety

Prywatne wiadomoÊci SMS, firmowe e-maile, numery kont bankowych i kart kredytowych — to wszystko znaleêç mo˝na w pami´ci telefonów komórko-wych. Równie˝ tych u˝ywanych trafiajàcych do nowych w∏aÊcicieli.

Na Litwie zosta∏y przeprowadzone unikatowe badania

Reputacja LitwyNa Êwiatowej mapie tu-

rystyki i biznesu Litwa — to ambitna nowicjuszka. Jak od-biera Litw´ Êwiat, Europa, ÊciÊlej spo∏ecznoÊç, która jest coraz bardziej wa˝na, w ce-lu przyciàgni´cia inwestycji i turystów, a tak˝e zdobycia zaufania i respektu w oczach Êwiatowej bàdê europejskiej spo∏ecznoÊci?

Na zamówienie Fundacji Tury-styki Litwy zosta∏y przeprowadzone unikatowe badania we wspó∏pracy z Agencjà Rozwoju Ekonomicznego Litwy w celu realizowania projektu „Tworzenie znaku firmowego Tury-styki i Biznesu Litwy”, bowiem w najbli˝szej przysz∏oÊci zostanie utworzona rozpoznawalna firmo-wa symbolika Litwy, tak zwane lo-

go, które ma wszak komunikowaç to, co chcielibyÊmy przekazaç Êwiatu o swoim kraju. Wczoraj w agencji informacyjnej BNS odby∏a si´ konferencja prasowa dotyczàca zakoƒczenia badaƒ i przedstawie-nia rezulatatów wykonanej pracy.

Kilka lat temu Departament Tu-rystyki Litwy zamówi∏ przeprowa-dzenie dog∏´bnych badaƒ socjolo-gicznych. Prace wykonali eksperci zagraniczni. Po wykonaniu badaƒ w ramach reformy zaproponowa-no nieco przekszta∏ciç firmowy znak paƒstwa. Eksperci europejscy poddali swojej ocenie oraz przed-stawili ewentualne zalecenia czy te˝ podpowiedzi, jakim sposobem mo˝na mi´dzy innymi poprawiç sytuacj´.

(Dokoƒczenie na str. 2)

2 KRAJ Czwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r.

Rzàd nakreÊli∏ strategiczne celeRzàd, kszta∏tujàc bud˝et paƒstwowy na lata 2007-2009,

ustali∏ szeÊç podstawowych celów strategicznych i zapewni∏, ̋ e najwi´cej uwagi poÊwi´ci poprawie dobrobytu mieszkaƒców.

W toku sporzàdzania bud˝etu paƒstwowego Litwy na lata 2007-2009 oraz opracowywania odpowiednich programów zatwier-dzono szeÊç priorytetowych celów strategicznych rzàdu — wzrost dobrobytu mieszkaƒców, umacnianie rodziny, zmniejszenie izolacji spo∏ecznej i ubóstwa. Ma te˝ na celu zwi´kszenie jakoÊciowego zatrudnienia, zapewnienie zdrowego i bezpiecznego Êrodowiska mieszkalnego, dà˝enie do dalszego rozwoju ekonomicznego i socjal-nego wsi.

Mi´dzyparlamentarna sesja odb´dzie si´ w Wilnie15 sesja Zgromadzenia Parlamentarnego Litwy i Polski

zwo∏ana zostanie na Litwie. Takà decyzj´ w tym tygodniu w Wilnie podj´∏o prezydium zgromadzenia parlamentarnego tych krajów na swym posiedzeniu z okazji 15. rocznicy przy-wrócenia polsko-litewskich stosunków dyplomatycznych.

Sesja Zgromadzenia Parlamentarnego Litwy i Polski zwo∏ana zostanie w Wilnie w drugiej po∏owie listopada po wyborach samorzàdowych w Polsce. Podsumuje ona wyniki realizacji umowy o przyjacielskich stosunkach i dobrosàsiedzkiej wspó∏pracy mi´dzy Republikà Litewskà a Rzeczàpospolità Polskà.

Muntianas nie jest rozczarowanyPrzewodniczàcy Sejmu zaprzecza, ˝e jego rozwa˝ania na

temat potencjalnego po∏àczenia partii centrum sà dowodem rozczarowania kierowanà przez niego Partià Demokracji Obywatelskiej.

„Nie, (nie jestem rozczarowany partià — red.), uwa˝am, ˝e par-tia nie jest tworem sta∏ym, ˝e si´ rozwija w sposób naturalny oraz nieustannie i ˝e w tym procesie mo˝liwe sà warianty” — powiedzia∏ wczoraj Muntianas dla Radia WiadomoÊci. Lider Partii Demokracji Obywatelskiej twierdzi, ˝e mówiàc o potencjalnym po∏àczeniu si´ partii centrum, mia∏ na myÊli „dalszy rozwój partii”.

Narada przewodniczàcych sàdów konstytucyjnychDzisiaj w Wilnie rozpocznie si´ zebranie przewodniczàcych

Europejskiej Konferencji Sàdów Konstytucyjnych.Na posiedzeniu z udzia∏em przewodniczàcych oraz s´dziów

Sàdów Konstytucyjnych i Najwy˝szych 33 krajów zostanà rozpa-trzone proÊby 5 sàdów o przyj´cie ich w poczet równoprawnych cz∏onków Konferencji. B´dzie te˝ mowa o nowelizacji statutu i regulaminu konferencji. Uczestnicy posiedzenia zamierzajà omówiç wspó∏prac´ z komisjà Rady Europy „Demokracja poprzez prawo”, skupiajàcà autorytatywnych ekspertów prawa konstytucyjnego oraz pomagajàcà paƒstwom w rozstrzyganiu problemów konstytucyj-nych.

Loteria w internecieNajwi´ksza na Litwie spó∏ka organizujàce loterie „Olifeja”

jako pierwsza w kraju zacz´∏a organizowaç internetowe lote-rie. W nowe „internetowe lotto” b´dzie mo˝na zagraç na stro-nie www.eloteria.lt.

Licencj´ na gr´ razem z ca∏ym oprogramowaniem i wideografikà przedsi´biorstwo naby∏o u fiƒskiej spó∏ki „Eget”. Jak twierdzi „Olifeja”, z tego oprogramowania loterii internetowych, tworzonych przez fiƒskà spó∏k´, korzysta te˝ wielu europejskich organizatorów loterii. Na nowej loterii mo˝na wygraç najwy˝ej 5 tys. Lt. Gra pole-ga na tym, aby na podstawie ukazujàcych si´ pi∏eczek wype∏niç dowolnà cz´Êç tabeli jednego losu — s∏upek, rzàd, bàdê przekàtnà.

BNS

Kalejdoskop aktualnoÊci

Redaktor naczelny — Ro bert Mic kie wicz (tel. 260 84 44, e-mail: [email protected]).Dziennikarze: Kry sty na Ada mo wicz ([email protected]), Aleksander Borowik ([email protected])— za st. re d. na cz. (tel. 260 84 46), Anna Cebula ([email protected]), He le na G∏ad kow ska, Sabina Juchniewicz, Witalis Masenas ([email protected]), Stanis∏aw Tarasiewicz, Ma rian Pa lusz kie wicz — fo to re por terWspó∏pracownicy: Da nu ta Ka mi le wicz, Ma∏ go rza ta Ko zicz, Ja dwi ga Pod most ko, Jan Sienkiewicz, Ali na So bo lew ska, Ju lit ta TrykSekretariat: Wan da Za jàcz kow ska ([email protected], tel. 212 30 40), Zygmunt ˚danowicz (se kret@ku rier wi len ski.lt, tel. 260 84 47) — se kre tarze odpowiedzialni, Daniel Mackiewicz — zast. sekr., Alina Baniukiewicz, Edgar Jarmo∏owski — ∏a ma nie kom-pu te ro we, Lu cja Stan ke vičiūtė — projektant graficzny, Walentyna Ma˝ul, Halina Taukin — sk∏ad komputerowy, Barbara Mintautienė — t∏umacz, Bronis∏awa Michaj∏owska, Iwona Aleksandrowicz — styl-korektaZbi gniew Mar ko wicz — pro mo cja (tel. 260 84 44), Da riusz Gusz cza, Weronika Wojsznis — re kla ma (tel. 212 30 40, e-ma il: re kla ma@ku rier wi len ski.lt), Jolanta Osoba — kier. dzia∏u projektów, Andrzej Podworski — kol por ta -̋pre nu me ra ta (tel. 260 84 44, e-ma il: kol port@ku rier wi len ski.lt). Nak∏ad — 3 800 egz.Ma te ria ∏ów nieza mó wio nych re dak cja nie zwra ca. Za strze ga so bie pra wo do skra ca nia i ad iu sta cji tek-stów. Za treÊç og∏o szeƒ re dak cja nie od po wiada. Opi nie Czy tel ni ków za war te w ich li stach nie za wsze sà zbie ̋ne z opi nià re dak cji. Sekretarz odpowiedzialny wydania Zygmunt ˚danowicz

Wydawca Vš Į “Kurier Wilenski”. Dy rek tor spółki Ro man Ba ra now ski (tel. 260 84 44). Druk UAB “KLION”Dział promocji, reklamy, kolporta˝u i prenumeraty — Vš Į „Vilnijos žodis”Wsparcie finansowe — Senat RP i Fundacja “Pomoc Polakom na Wschodzie”

Adres redakcji Birbynių g. 4a, 02121-30 Vilnius,

Lietuvos Respublika, tel./fax 260 84 44 ISSN 1392-0405

Niebawem ruszy budowa po∏udniowej obwodnicy w Wilnie

Odkorkowaç miasto(Dokoƒczenie ze str. 1)

Jovitas Elzbergas, kierownik Wydzia∏u Prawa w administracji samorzàdu sto∏ecznego poinformo-wa∏ nas, ˝e na drodze autostrady „stan´∏o” 37 obiektów nieruchomoÊci — domy, gara˝e, dzia∏ki.

— Prowadzimy negocja-cje ze wszystkimi w∏aÊcicielami nieruchomoÊci i mam nadziej´, ˝e z ka˝dym z nich sfinalizujemy umow´ — powiedzia∏ Jovitas Elzbergas.

Linia autostrady przebiegnie wàwozem od Naujininkai przez przypominajàce lasy z Sherwood te-reny Burbiszek, pod kolejà w rejonie ulicy Tunelio, ale z kolei wiaduktem nad ulicà Nowogrodzkà (Naugardu-ko), zawiÊnie estakadà nad rondem na Dobrej Radzie i w koƒcu uprze si´ w most nad Wilià prowadzàcy do dzielnicy Lazdynai.

Jak zapewnia∏ wczoraj po podpi-saniu umowy na prace wykonawcze Arvydas Gribulis, dyrektor generalny spó∏ki „Fegda”, prace budowlane na trasie ruszà ju˝ niebawem.

— Zaczniemy od podstawowej pracy — prze∏o˝enia sieci energetycz-nych — powiedzia∏ Arvydas Gribulis.

Prace budowane, które mia∏y rozpoczàç si´ jeszcze w czerwcu, jak zapewni∏ dyrektor „Fegdy”, ruszà w najbli˝szych dniach i potrwajà 30 miesi´cy. Najtrudniejsze oraz najbar-dziej ch∏onne wzgl´dem pracy i fi-nansów b´dzie zawieszenie estakady

nad rondem na Dobrej Radzie.Budowa po∏udniowej arterii

samochodowej obejmuje rów-nie˝ budow´ 260 metrów Êcianek dêwi´koszczelnych wzd∏u˝ przebie-gu trasy obok domów mieszkalnych, wymian´ okien na dêwi´koszczelne w 20 domach mieszkalnych, budow´ tras rowerowych, uporzàdkowanie terenów wzd∏u˝ drogi oraz wy∏o˝enie chodników.

D∏ugoÊç samej obwodnicy wynie-sie nieca∏e 3 km, natomiast d∏ugoÊç podjazdów oraz remontowanych dróg drugorz´dnych — 4 km.

Projekt zak∏ada te˝ wybudowanie wiaduktu dla pieszych w rejonie ulicy Vandentekio.

Podpisana wczoraj umowa mi´dzy w∏adzami Wilna jest dziÊ najwi´kszà inwestycjà finansowanà z funduszy strukturalnych Unii Eu-ropejskiej.

Valdas Klimantaviãius, dyrektor administracji samorzàdu wyzna∏ dziennikarzom, ˝e ju˝ w najbli˝szym czasie ma ruszyç jeszcze wi´kszy pro-jekt inwestycyjny — budowa zachod-niej obwodnicy.

Stanis∏aw Tarasiewicz

Dzisiejszà sielankowoÊç wàwozu na obrze˝ach Naujininek niebawem ma zmieniç biegnàca nim po∏udniowa obwodnica For. Marian Paluszkiewicz

Na Litwie zosta∏y przeprowadzone unikatowe badania

Reputacja Litwy(Dokoƒczenie ze str. 1)

Mi´dzy innymi, eksperci rekla-my i psychologii zalecili zmieniç reprezentatywne logo kraju, przedsta-wiane na wszelkiego rodzaju targach mi´dzynarodowych, spotkaniach biznesowych najwy˝szego szczebla.

„Znak, który dziÊ jest u˝ywany, mo˝e pozostaç, ale byç mo˝e znak ten nie jest najbardziej odpowiedni i atrakcyjny” — powiedzia∏a Ri-ma Jakytò, kierowniczka oddzia∏u informacji, analizy i kontroli De-partamentu Turystyki Paƒstwowej przy Ministerstwie Rolnictwa Litwy. „Przede wszystkim nasza instytucja spotyka si´ z potrzebà atrakcyjnego znaku firmowego kraju. Na wysta-wach i targach mi´dzynarodowych, przedstawiajàc swojà produkcj´, rów-nie˝ potrzebny jest solidnie przygoto-wany tak zwany znak firmowy kraju” — powiedzia∏a kierowniczka.

Szerokie i dog∏´bne badania

W celu utworzenia nowego symbolu kraju zosta∏y wykonane dog∏´bne badania reputacji Litwy przy pomocy najbardziej wspó∏czesnej me-todologii europejskiej. Tworzàc mate-matyczny indeks reputacji, badajàcy starali si´ wyjaÊniç, jaka jest obecnie reputacja Litwy na szerokiej arenie mi´dzynarodowej, jakie czynniki wp∏ywajà na reputacj´ kraju. Jakie sà s∏abe miejsca kraju w oczach Êwiatowej opinii publicznej, jak te˝ ewentualne silne strony. Dane te sà wa˝ne do przedstawienia wszelkiego rodzaju in-stytucjom paƒstwowym, zwiàzanym bezpoÊrednio z tworzeniem reputacji

kraju. Dyrektor dzia∏u marketingu „TNS Gallup” Edmundas BraÏònas z kolei zaakcentowa∏ trzy podstawowe cele wykonanych badaƒ. „Przede wszystkim zbadaliÊmy dzisiejszà re-putacj´ Litwy jako kraju w oczach mi´dzynarodowej spo∏ecznoÊci: re-spondentami naszych wywiadów i ankietowania byli przybywajàcy do kraju turyÊci, osoby przyje˝d˝ajàce na Litw´ w sprawach biznesowych, obcokrajowcy mieszkajàcy na Litwie. Drugim segmentem badaƒ by∏o porównanie: jak w tej chwili Litwa wyglàda w kontekÊcie trzech krajów ba∏tyckich, czy jesteÊmy tym kra-jem, który jest najlepszym wyborem zarówno w celach turystycznych, jak te˝ inwestycji finansowych. JeÊli nie — co trzeba zrobiç?” — powiedzia∏ dyrektor dzia∏u marketingu. Wed∏ug niego, wa˝nym celem badaƒ by∏o tak˝e zrozumienie i przedstawienie rekomendacji odnoÊnie znaku kraju, mianowicie tego, jaki komunikat mu-si zawieraç firmowe „logo” Litwy.

Psychologia a tworzenie wizerunku

Analiz´ wykonano na podstawie wywiadów, dyskusji, rozmów z przed-stawicielami ponad 20 krajów. Zosta∏a zebrana ca∏a mo˝liwa informacja: zdania, symbole, myÊli, skojarzenia, emocje zwiàzane z Litwà jako kra-jem. W drugim etapie na podstawie rozmów, przeprowadzonych z ponad 500 badanymi mieszkaƒcami Litwy próbowaliÊmy wyjaÊniç, co musia∏by zawieraç firmowy znak, jaki komu-nikat ma przekazywaç. Osobnym segmentem badaƒ by∏o wykonanie

analizy socjologicznej kraju. 2500 respondentów — obywateli Litwy mieszkajàcych w kraju — pytano, jak odbierajà siebie, bowiem kompeten-cja ta zezwoli na utworzenie lepszego wizerunku kraju. Osobnà grupà bada-nych byli turyÊci z ponad 40 krajów. Badaniom zostali poddani zagranicz-ni biznesmeni, studenci, pracownicy ambasad. W badaniach wzi´∏y udzia∏ tak˝e zagraniczne agencje turystycz-ne wspó∏pracujàce z Litwà. Poza tym o opinie i skojarzenia, a tak˝e reputacj´ Litwy pytano mieszkaƒców Oslo i Berlina. Wa˝ne by∏o wyjaÊniç, co o Litwie myÊlà ludzie, którzy nigdy nie byli w tym kraju.

Wyniki: dobry i niski

Reputacja zosta∏a skrupulatnie przeanalizowana i przedstawiona w 200-punktowej skali mo˝liwej oceny. Od 63 do 134. JeÊli w poszczególnym aspekcie kraj nabiera 70 punktów, mo˝na twierdziç, ˝e reputacja jest dobra. 40-70 — Êrednia. Poni˝ej 40 reputacja jest z∏a lub bardzo z∏a. Przeprowadzone badania zwiera∏y dwa podstawowe aspekty: turystyk´ oraz biznes. Pod aspektem turystyki wed∏ug przedstawionego indeksu re-putacji ogólna ocena Litwy wynosi 45 punktów — nieco wi´cej, ni˝ ocena ¸otwy i podobna do oceny Estonii.

Pod wzgl´dem inwestycji i roz-woju biznesu, niestety, ocena reputa-cji Litwy jest o wiele ni˝sza. Indeks reputacji Litwy na mi´dzynarodowej arenie wynosi zaledwo 26 punktów. Ogólna Êwiatowa norma reputacji wynosi oko∏o 50 punktów.

Witalis Masenas

Czwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r. 3KRAJZakoƒczeniem wizyty prezydenta RP

Uczta dla ducha obojga narodów(Dokoƒczenie ze str. 1)

„Pan Ferdynand Ruszczyc, wspó∏autor tamtego projektu, jest dziÊ z nami. T´ polskà narodowà relikwi´ przyjecha∏a wtedy obejrzeç niemal ca∏a Litwa. Jest to dowód na to, jak wa˝na jest nasza wspólna historia i jej bohaterowie”.

Wspó∏autor obecnego projektu dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie Mariusz Gaszto∏ zaznaczy∏, ˝e dzi´ki uprzejmoÊci kierownictwa Muzeum Sztuki od dziÊ mo˝emy oglàdaç wy-staw´ ¸azienki Królewskie, per∏´ pol-skiego klasycyzmu. „Jest to okazja do spojrzenia wstecz na wartoÊci i zasady, które tworzy∏y fundament Rzeczypo-spolitej Obojga Narodów” — powie-dzia∏ dyrektor Instytutu Polskiego.

Park na p∏ótnach profesora

Prof. dr hab. Marek Kwiatkowski, dyrektor Muzeum ¸azienek Królew-skich uwa˝a za wielkie wyró˝nienie, ˝e w tak donios∏ej chwili obchodów 15. rocznicy wznowienia stosun-ków dyplomatycznych mi´dzy obu krajami zbiory muzeum sà tutaj eksponowane. Mia∏ te˝ zaszczyt byç przewodnikiem wystawy dla obu pre-zydentów. Oprócz wielu znakomitych fotografii ze wspó∏czesnych ¸azienek, oprócz cudownych ikonografii przedstawiajàcych klimat ̋ ycia pa∏acu monarchów polskich, zwiedzajàcy mogà oglàdaç prace samego mistrza p´dzla Marka Kwiatkowskiego, które wyró˝niajà si´ cudownym nastrojem subtelnoÊci widoków przede wszyst-

kim parku ∏azienkowskiego.Pan profesor jest dyrektorem

Muzeum od 46 lat. „Kurierowi” po-wiedzia∏, ˝e jest nies∏ychanie zado-wolony, i˝ t∏em tego wielkiego wy-darzenia politycznego staje si´ ta wy-stawa. Uwa˝a, ˝e jest to pewne has∏o wywo∏awcze dalszej dzia∏alnoÊci dla pog∏´bienia stosunków mi´dzy na-szymi krajami. „Zapraszamy braci Litwinów do ¸azienek, zach´camy ich tymi zdj´ciami. Zapraszamy, by równie˝ pokazali swojà twórczoÊç w ¸azienkach i zaznajomili z nià spo∏eczeƒstwo Warszawy i Polski. JesteÊmy na to otwarci. Pami´tam, przed laty mieliÊmy okazj´ zorga-nizowania wyst´pu w ¸azienkach polskiego zespo∏u z Wilna „Wilia”. W tamtych czasach wywar∏ niezapo-mniane wra˝enie. JeÊli ten wspania∏y zespó∏ jeszcze istnieje, mo˝e nadarzy si´ okazja, by wystàpi∏ jeszcze razem z zespo∏em litewskim. Jest amfiteatr, który mo˝e pomieÊciç 1000 osób. Uwa˝am, ˝e wzmo˝enie tych stosun-ków jest rzeczà niezastàpionà”.

Zdj´cia wspó∏czesnych ¸azie-nek eksponowane tu w du˝ym powi´kszeniu znajdà si´ w cudow-nym albumie „Zaczarowany Âwiat ¸azienek”, przygotowanym przez wydawnictwo Exlibris. Dyrektor wy-dawnictwa Andrzej Frukacz mia∏ te˝ okazj´ do zaprezentowania swoich wydawnictw o tematyce litewskiej w obu j´zykach, bardzo interesujàcych, a album jeszcze pachnàcy farbà drukarskà w j´zyku polskim wr´czy∏ prezydentowi Lechowi Kaczyƒskiemu, w j´zyku litewskim

— Valdasowi Adamkusowi. Wieczo-rem odby∏a si´ te˝ projekcja filmu „¸azienki Królewskie” oraz prezen-tacja Albumu. Towarzyszy∏y tej pre-zentacji twory Chopina w wykonaniu pianistki ·viesò âepliauskaitò.

Pierwsze damy — na uniwersytecie

Ma∏˝onki obu prezydentów — Al-ma Adamkienò i Maria Kaczyƒska mia∏y te˝ swój program. Mi´dzy in-nymi odwiedzi∏y katedr´ polonistyki Uniwersytetu Wileƒskiego. Rektor Uniwersytetu osobiÊcie powita∏ pierwsze damy obu krajów, opro-wadzi∏ je po jednej z najstarszych uczelni Europy, zapozna∏ ze zbiorami unikalnej biblioteki uniwersyteckiej. Na polonistyce prof. Algis Kalòda przedstawi∏ dzia∏alnoÊç katedry, okolicznoÊci jej powstania. Zwróco-no uwag´ na zasady wzajemnoÊci — na Uniwersytecie Warszawskim powsta∏a ba∏tystyka. Przedstawiono dorobek katedry w ró˝nych dziedzi-nach naukowych. Pani prezydentowa Maria Kaczyƒska z du˝ym zainte-resowaniem to wys∏ucha∏a, pyta∏a o dzia∏alnoÊç naukowà katedry, co

podkreÊli∏o znaczenie, jakie strona polska przywiàzuje do istnienia polo-nistyki. Wyrazem poparcia by∏ dar w postaci ksià˝ek, które pani prezyden-towa przekaza∏a katedrze. Odwiedzi∏ te˝ katedr´ filologii polskiej marsza∏ek Senatu Bogdan Borusewicz.

Udekorowani nagrodami

W atmosferze niemal rodzinnej prezydent RP Lech Kaczyƒski wr´czy∏ przedstawicielom spo∏ecznoÊci pol-skiej nagrody Paƒstwa Polskiego. Z∏ote oraz Srebrne Krzy˝e Zas∏ugi RP otrzymali: Artur Ludkowski — dyrek-tor Domu Kultury Polskiej w Wilnie; ksi´˝a Ziemi Wileƒskiej Miros∏aw Grabowski, Józef Aszkie∏owicz oraz Wojciech Gorlicki, jak te˝ konsul ho-norowy K∏ajpedy Tadeusz Macio∏.

Grono pedagogów szkolnictwa polskiego z ràk prezydenta RP rów-nie˝ otrzyma∏o wysokie nagrody Paƒstwa Polskiego. Sà to Krystyna Dzier˝yƒska, Irena Karpaviãienò, Anna ¸uksza, Danuta Ob∏aczyƒska, Czes∏awa Osipowicz. W ten sposób zosta∏ wysoko oceniony wieloletni trud si∏aczek szkolnictwa polskiego na Litwie.

Fina∏ z orkiestrà Domarkasa i Noreikà

Pe∏na sala Pa∏acu Kongresowego powita∏a na stojàco obu Prezyden-tów i ich ma∏˝onki oraz towarzyszàcà licznà delegacj´. Przyby∏y na to osta-nie w tym dniu spotkanie najwy˝sze w∏adze Litwy — kierownictwo rzàdu, ministrowie, pos∏owie, dyplomaci, przedstawiciele sfery gospodarczej. Prezydent Valdas Adamkus oraz Alma Adamkienò zaprosili równie˝ na to spotkanie szerokie rzeszy spo∏ecznoÊci polskiej, duchowieƒstwa. Litewska Narodowa Orkiestra Symfoniczna pod batutà znakomitego dyrygenta Juozasa Domarkasa wykona∏a naj-bardziej lubiane utwory klasyczne — Dvor˝aka, Brahmsa, Chaczaturia-na. Prawdziwà niespodziank´ sprawi∏ znakomity Êpiewak prof. Virgilijus Noreika, który wykona∏ w j´zyku pol-skim ari´ Jontka z opery Stanis∏awa Moniuszki „Halka”. Przed talentem naszego Êpiewaka prezydenci nie potrafili zachowaç dyplomatycznej odleg∏oÊci — sami podeszli do mi-strza, by z∏o˝yç mu podzi´kowanie.

Krystyna AdamowiczFot. Marian Paluszkiewicz

Przy stoisku wydawnictwa Exlibris w towarzystwie prof. Romualdasa Budrysa (pierwszy od lewej) oraz prof. Marka Kwiatkowskiego (pierwszy od prawej)

Zainteresowanie wysokiej delegacji wystawà o ¸azienkach Królewskich by∏o ogromne

Echa reporta˝u „Barchatnaja” Bu∏garia

Drugi „Warneƒczyk”Bardzo ciekawy artyku∏

„Barchatnaja” Bu∏garia (aut. Aleksandra Borowika z dn. 19-21 sierpnia br.), zw∏aszcza pod koniec je˝eli chodzi Warneƒczyka.

Niedaleko „Z∏otych Piasków”, za-ledwie 8 kilometrów od Warny, jest drugi ma∏y pomniczek króla Polski W∏adys∏awa III Warneƒczyka i to... na polskiej ziemi. Otó˝ ma∏o osób wie, i˝ w Bu∏garii oprócz mauzoleum, które otwiera∏ car Bu∏garii Borys III, jest jeszcze ma∏y kawa∏ek Polski. W 1928 roku okolice Wielkiego Tyrnowa nawiedzi∏o trz´sienie ziemi. Polska ja-ko jedna z niewielu krajów pomog∏a wtedy Bu∏garii, m. in. fundujàc szpital. Wdzi´czny car Ferdynand

II (ojciec Borysa III) podarowa∏ w miejscowoÊci Êw. Konstantyn i Elena skrawek bu∏garskiej ziemi, na której potem w∏adze Polski wybudowa∏y dom wypoczynkowy. Jeszcze przed wojnà powsta∏ tam oÊrodek wypo-czynkowy. Po wojnie miejscowoÊç zmieni∏a nazw´ na Dru˝ba i dopiero

w latach 90 ub. wieku powrócono do starej nazwy. OÊrodek dzia∏a do dziÊ, jako Polski Dom Wypoczynkowy i jest jednym z oÊrodków Kancelarii Premiera, ale ka˝dy z obywateli mo˝e tam odpoczywaç. Robert Trzaska

„Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie”

Nieprawdziwa wiadomoÊç

Nie ma nowego dzwonu w Ma∏ych SolecznikachChcia∏bym podzi´kowaç za

relacj´ z uroczystoÊci stulecia pa-rafii w Ma∏ych Solecznikach, jaka ukaza∏a si´ w Waszej gazecie w dniu 29 sierpnia 2006 r.

Spo∏ecznoÊç polska na Wileƒszczyênie zas∏uguje na to, aby obdarzyç Jà rzetelnà informacjà. Jed-nak we wspomnianej relacji znalaz∏a si´ wiadomoÊç nieprawdziwa. Po-zwol´ sobie zacytowaç: „Parafia wzbogaci∏a si´ w nowy dzwon, który, jak wiemy, bije w szczególnych chwi-lach... ”.

OÊwiadczam jako gospodarz tej parafii, ˝e nie wiem nic o ˝adnym nowym dzwonie, o jakim napisano w tym artykule. Parafia pw. Âw. Jerzego

w Ma∏ych Solecznikach posiada dwa dzwony dobrze znane parafianom z ich brzmienia. Dziwi mnie, ˝e powa˝na gazeta drukuje takie nie-prawdziwe informacje. Nikt o tym nie rozmawia∏ ze mnà i nie pyta∏.

Telefonicznie autorka tego artyku∏u próbowa∏a si´ wyt∏umaczyç, ˝e informacj´ t´ us∏ysza∏a z ust J. E. Kardyna∏a. O ile sobie przypominam publicznie nie wypowiada∏ si´ na ten temat, jak równie˝ nie udziela∏ wywiadu. Nie sàdz´, ˝eby informa-cja tego typu zosta∏a zamieszczona z zas∏yszanych rozmów wiernych czy nawet samego Kardyna∏a.

Z wyrazami szacunkuks. Zdzis∏aw Bochniak

Dotknij Panie mojego krzy˝a, ufam…

Droga Krzy˝owa w Kalwarii Wileƒskiej

W sobot´ 16 wrzeÊnia o godz. 9.00 od kaplicy Matki Bo˝ej Bolesnej

Ks. Dariusz Staƒczyk,harcerze WHM i pielgrzymi de Santiago

4 ÂWIAT Czwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r.

Budowa „fundamentów”

Trwa tworzenie Central-nego Biura Antykorupcyjne-go; w siedzibie w Warszawie zatrudniono ju˝ ok. 100 funk-cjonariuszy. Docelowo ma ich byç tam ok. pi´ciuset — poin-formowa∏ szef CBA Mariusz Kamiƒski.

Zapowiedzia∏, ˝e do koƒca 2006 r. w stolicy powstanà „fundamenty centrali”, zaÊ w przysz∏ym roku planowane jest utworzenie ok. 10 regionalnych przedstawicielstw CBA. W ca∏ym kraju ma pracowaç dla Biura kil-kaset osób.

Argumenty genera∏a

Szef sztabu rosyjskiej armii genera∏ Jurij Ba∏ujewski przed-stawi∏ argumenty przeciwko budowie amerykaƒskiego systemu obrony przeciwrakie-towej. Jego zdaniem, mo˝e on byç wykorzystany przeciwko Rosji.

Genera∏ ostrzega, ˝e w zwiàzku z tym Rosja mo˝e zaprzestaç redukowania si∏ nukle-arnych, do czego zobowiàzujà jà podpisane ze Stanami Zjedno-czonymi uk∏ady. Jak dodaje, w najbli˝szej przysz∏oÊci tylko Chiny i w∏aÊnie Rosja mog∏yby zagroziç Ameryce atakiem rakiet balistycznych, a nie Iran czy Korea Pó∏nocna, przeciwko któ-rym budowana jest tarcza. Nowy system obrony naruszy wi´c kruchà równowag´ si∏ w Êwiecie i mo˝e rozpoczàç nowy wyÊcig zbrojeƒ.

Przekroczone granice

Zdaniem szefowej Zwiàz-ku Wyp´dzonych Eriki Steinbach, Niemcy mogliby za˝àdaç od Polaków konsulta-cji w sprawie upami´tnienia Powstania Warszawskiego. „Mamy w tym interes. W koƒcu to my zburzyliÊmy Warszaw´” — cytuje jej wypowiedê „˚ycie Warsza-wy”.

Podczas wtorkowego wywia-du dla niemieckiej rozg∏oÊni publicznej Deutschlandfunk Steinbach mia∏a te˝ powiedzieç, ˝e Niemcy nie pytajà, jakie miej-sca pami´ci narodowej buduje si´ w Warszawie. W ten sposób odnios∏a si´ ona do polskich zastrze˝eƒ co do idei budowy tzw. Centrum przeciw Wyp´dzonym w Berlinie. Zdaniem polskich polityków, Steinbach tym razem przekroczy∏a granice dobrego smaku.

Muzeum w bunkrze

Dwaj m∏odzi mieszkaƒcy PrzemyÊla pasjonaci naj-nowszej historii Polski, wydzier˝awili znajdujàcy si´ w tym mieÊcie ˝elbetonowy radziecki bunkier z okresu II wojny Êwiatowej i zamierzajà urzàdziç w nim muzeum.

Wed∏ug inicjatorów przed-si´wzi´cia, b´dzie to pierwszy i na razie jedyny bunkier z obronnej Linii Mo∏otowa, który zostanie zrekonstruowany i udost´pniony do zwiedzania turystom.

Polska

Stron´ na podstawie PAPprzygotow∏

Zygmunt ˚danowicz

Milinkiewicz kandydatem do nagrody Sacharowa

Sygna∏ dla MiƒskaLider bia∏oruskiej opozy-

cji Alaksandr Milinkiewicz jest kandydatem chadecji — najwi´kszej frakcji politycz-nej w Parlamencie Europejskim — do tegorocznej nagrody im. Andrieja Sacharowa, która PE przyzna w grudniu.

W Êrod´ up∏ynà∏ termin sk∏adania kandydatur do nagrody w Parlamencie Europejskim.

„Nadanie nagrody Milinkiewi-czowi by∏oby sygna∏em dla w∏adz w Miƒsku, ˝e Parlament Europej-ski i UE nie zapomnia∏y o opozy-cji demokratycznej na Bia∏orusi” — t∏umaczy∏ decyzj´ chadecji Jacek Saryusz Wolski z Platformy Obywatelskiej, która jest cz∏onkiem europejskiej chadecji. Kandydatur´ Milinkiewicza popar∏a te˝ jedna z mniejszych frakcji — Unia na rzecz Europy narodów, w ktorej zasiada Prawo i SprawiedliwoÊç.

Kandydatem socjalistów do nagrody jest libaƒski dziennikarz Ghassan Tueni, wieloletni redak-tor naczelny gazety „An-Nahar”, ojciec zamordowanego w grudniu 2005 roku antysyryjskiego depu-towanego i dziennikarza Gebrana Tueniego. To on — jak mówi si´

nieoficjalnie w PE — ma z racji aktualnych wydarzeƒ w Libanie najwi´ksze szanse na otrzymanie nagrody. Kandydatur´ t´ popierajà te˝ komuniÊci w PE. Libera∏owie i demokraci zg∏osili natomist walczàcà z dzieci´cà prostytucjà w Kambod˝y i po∏udniowo- wschod-niej Azjii Mam Somaly.

Nagroda imienia Andrieja Sa-charowa na rzecz wolnoÊci myÊli przyznawana jest co roku w grudniu przez Parlament Europejski tym, którzy — tak jak rosyjski patron nagrody — bronià praw cz∏owieka i podstawowych wolnoÊci. Nagroda przyznawana jest od 1988 roku. Laureat otrzymuje 50 tys. euro.

W ubieg∏ym roku nagrod´ otrzyma∏o troje laureatów: mi´dzynarodowa organizacja Reporterzy bez Granic, „Kobiety w bieli” z Kuby oraz walczàca o prawa cz∏owieka w Nigerii Huawa Ibrahim.

W 2004 roku nagrod´ otrzy-ma∏ niezale˝ny Bia∏oruski Zwiàzek Dziennikarzy. To — jak przyznajà polscy eurodeputowani — mo˝e byç najwi´ksza przeszkodà w przy-znaniu Milinkiewiczowi nagrody w tym roku.

Alaksandr Milinkiewicz jest kandydatem do tegorocznej nagrody im. Andrieja Sacharowa Fot. archiwum

Imigranci z Afryki zalewajà Wyspy Kanaryjskie

Najwi´kszy kryzys humanitarnyFala nielegalnych imigran-

tów z Afryki wcià˝ zalewa hiszpaƒskie Wyspy Kanaryjskie. Tylko wczoraj rano do brzegów wysp dotar∏o oko∏o tysiàca Afrykanów, jako Êrednià poda-je si´ liczb´ 35 przybyszów na godzin´.

„Taka fala nielegalnej imigracji to najwi´kszy kryzys humanitarny w Hiszpanii od czasów wojny do-mowej” — powiedzia∏ w rozg∏oÊni Cadena Ser regionalny premier Wysp Kanaryjskich, Adan Mar-tin. „To przechodzi nasze wszelkie oczekiwania; poza tym setki osób zgin´∏y w tym roku podczas prze-prawy morskiej” — doda∏.

Martin zwróci∏ si´ do UE, aby nie poprzesta∏a jedynie na dotych-czasowej pomocy w postaci kon-troli nielegalnej imigracji na wy-spy. „Ile osób musi jeszcze zginàç, aby UE zda∏a sobie spraw´ z tego,

˝e jest to problem dotyczàcy nas wszystkich? — pyta∏. — Potrzeba wi´cej Êrodków technologicznych, samolotów, radarów, wykorzysta-nia promieni podczerwonych, sate-litów, aby natychmiast lokalizowaç wyp∏ywajàcych Afrykanów i zatrzymywaç ich na miejscu”. Wed∏ug premiera regionu, je˝eli imigrantów przechwyci si´ np. 30 mil od wybrze˝y Senegalu, to w∏aÊnie tam nale˝y ich zatrzymaç i zawróciç.

Cadena Ser og∏osi∏a w Êrod´ wyniki sonda˝u, wed∏ug którego prawie 90 proc. Hiszpanów uwa˝a, i˝ do kraju nap∏ywa za du˝o nie-legalnych imigrantów. Badanie opinii publicznej wykaza∏o tak˝e krytyczny stosunek obywateli Hiszpanii do roli UE w kryzysie; ponad 90 proc. z nich uwa˝a, ˝e UE powinna bardziej w∏àczyç si´ w rozwiàzywanie problemu.

Rada Europy nie uznaje referendum w Naddniestrzu

Wezwanie do negocjacjiSekretarz generalny Rady

Europy Terry Davis stwier-dzi∏ wczoraj, ˝e planowane na 17 wrzeÊnia przez w∏adze separatystycznej Republiki Naddniestrzaƒskiej „referendum niepodleg∏oÊciowe” nie b´dzie mia∏o ˝adnej mocy prawnej.

Aby referendum mog∏o staç si´ prawomocne, „nale˝a∏o by najpierw dojÊç do porozumienia politycznego w sprawie uregulowania konfliktu i zapewniç przynajmniej minimalne, okreÊlone przez Rad´ Europy, normy demokracji” — podkreÊli∏ Terry Da-vis. Doda∏, ˝e Rada Europy wspiera integralnoÊç terytorialnà Republiki Mo∏dawii i wezwa∏ do ponownego podj´cia negocjacji.

Rosyjskoj´zyczne Naddniestrze zbuntowa∏o si´ przeciw decyzji Kiszyniowa o og∏oszeniu j´zyka rumuƒskiego j´zykiem oficjal-nym. Republika Naddniestrzaƒska og∏osi∏a niepodleg∏oÊç w sierpniu 1990 roku, ale dotàd ˝adne paƒstwo nie uzna∏o tej deklaracji. W 1992 r. w regionie toczy∏a si´, okupiona ponad 1500 ofiar, wojna, w której separatystów wspierali Rosjanie.

Naddniestrze jest obszarem strategicznych interesów Federacji Rosyjskiej, dlatego Rosja, mimo otwartego sprzeciwu prezydenta Mo∏dawii Vladimira Voronina, utrzymuje w regionie kontyngent wojskowy pe∏niàcy funkcje misji pokojowej.

By∏y premier Francji nie odkrywa kart

Ani „zm´czony”, ani „zu˝yty”By∏y premier Francji Lionel

Jospin, wcià˝ nie potwierdzajàcy swojej kandydatury w wyborach prezydenckich w 2007 roku z ramienia socjalistów, powiedzia∏ w wywiadzie dla Êrodowego „Le Parisien”, ˝e nie czuje si´ ani „zm´czony”, ani „zu˝yty” jako polityk.

Spytany o ewentualne kandy-dowanie, Jospin odpar∏, ˝e móg∏by „pomagaç Partii Socjalistów na ró˝ne sposoby”. „Mój koƒ mo˝e znaleêç si´ na czele szar˝y lub w plutonie ka-walerii” — odpar∏. Paryski dziennik przypomina, ˝e w 2007 roku Jospin skoƒczy 70 lat i ˝e podczas kampa-nii prezydenckiej w 2002 roku to on wypomina∏ swojemu rywalowi z pra-wicy Jacques’owi Chiracowi, ˝e jest „podstarza∏y, zu˝yty i zm´czony”. Obecnie wi´kszoÊç sonda˝y wskazuje na Segolene Royal jako jedynà kan-

dydatk´, która mo˝e zmierzyç si´ w wyborach prezydenckich 2007 roku z najbardziej prawdopodobnym kan-dydatem prawicy, ministrem spraw wewn´trznych Nicolasem Sarkozym. Ostatnie badania instytutu IFOP dla tygodnika „Paris Match” pokazujà a˝ 34-proc. poparcie dla Royal i 18-proc. dla Jospina. Wed∏ug tej samej ankiety, a˝ 72 proc. Francuzów uwa˝a Royal za najbardziej popularnego polityka we Francji. Tymczasem z sonda˝u opinii publicznej Instytutu CSA wynika, ˝e dla 19 proc. ankietowanych Francu-zów oraz 29 proc. sympatyków Partii Socjalistycznej Lionel Jospin by∏by najlepszym kandydatem socjalistów w wyborach. Drugie miejsce w tym sonda˝u zajmuje by∏y minister fi-nansów Dominique Strauss-Kahn z odpowiednio 18 i 24 proc., a dopiero trzecie Segolene Royal (14 i 17 proc.).

Ostra riposta prezydenta Iranu

Ostrze˝enie Ahmadine˝adaPrezydent Iranu Mahmud

Ahmadine˝ad ostro zareago-wa∏ wczoraj na wtorkowà wypowiedê amerykaƒskiego prezydenta, który mówi∏ o ide-ologicznej wojnie, prowadzonej z islamskimi ekstremistami przez USA, w której stawkà sà dalsze losy Êwiata.

„Bush jest niczym wobec woli Boga” — ripostowa∏ Ahmadine˝ad. „JeÊli sàdzi pan, panie Bush, ˝e b´dzie rzàdziç Êwiatem ze swego pa∏acu ze szk∏a, jest pan w b∏´dzie” — powiedzia∏ Ahmadine˝ad, ostrzegajàc prezydenta USA, i˝ Êwiat szybko zmierza w kierunku ustanowienia rzàdów islamu.

Przemawiajàc we wtorek w Stowarzyszeniu Oficerów Wojska w Waszyngtonie, Bush porówna∏ islamski ekstremizm do hitleryzmu i komunizmu, ale — jak zwrócili uwag´ obserwatorzy — nie nazwa∏ tym razem islamskich terrorystów „islamo-faszystami”, jak w po-przednim wystàpieniu.

Prezydent USA mówi∏, ˝e Iran stanowi zagro˝enie dla pokoju Êwiatowego, ma ambicje opanowa-nia ca∏ego regionu Zatoki Perskiej i zaatakowania Izraela. OÊwiadczy∏, ˝e nie pozwoli, aby re˝im iraƒski wszed∏ w posiadanie broni atomo-wej. „Ameryka nie ugnie si´ przed tyranami” — oÊwiadczy∏ Bush.

PRAWORZÑDNOÂåCzwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r. 5Ojczym i matka przez dwa lata katowali bezbronnego malca

Oskar kona∏ samotnie, w milczeniu

Nie p∏aka∏ z bólu, bo si´ ba∏. Nie wo∏a∏ o pomoc, bo mama go nie broni∏a. Nie prosi∏ o litoÊç, bo jej nie zazna∏...

Opis ran na jego ciele przypomi-na ofiary Êredniowiecznych tortur. Dlaczego spotka∏ go tak okrutny los?

Oskar Ma∏gorzaciak ˝y∏ cztery lata. Pierwsze dwa w raju, nast´pne dwa w piekle. Jego raj to ulica Party-zantów w Piotrkowie Trybunalskim. Ma∏e kamienice, domki...

Mieszka∏ tu Marek Zajda. Urzàdzi∏ sobie pokoik w suterenie kamienicy. Na wy˝szych pi´trach mieszkajà jego doros∏e dzieci, wnuki, matka. Ma-rek jest starszym, doÊwiadczonym przez los wdowcem. Zaopiekowa∏ si´ Joannà, matkà Oskara.

— Spotka∏em Ask´, gdy mia∏a 20 lat, by∏a w cià˝y, nie mia∏a gdzie si´ podziaç, ani za co ˝yç — wspomina. — Mia∏a ci´˝kie ˝ycie.

Joanna M. chowa∏a si´ w domu dziecka, potem w rodzinie zast´pczej. Gdy zmar∏a matka zast´pcza, znów wylàdowa∏a w sierociƒcu. Przygarnà∏ jà pod swój dach, gdy by∏a w cià˝y i nie mia∏a gdzie si´ podziaç.

“U mnie sà dwa ∏ó˝ka, a i je-dzenia wystarczy — powiedzia∏em wtedy. To ja wioz∏em jà do szpitala na poród. To ja wzià∏em nowo naro-dzone dzieciàtko na r´ce — opowia-da Marek.

,,Wujek-tata”

— Oskarek przybiega∏ do mnie w nocy do ∏ó˝ka, przytula∏ si´... — g∏uchy g∏os wydobywa si´ gdzieÊ z g∏´bi. — Codziennie siada∏ mi na kolanach i jad∏ obiad... Âmia∏ si´, klaska∏, gdy gra∏em na akordeonie, to mu kupi∏em taki ma∏y... Zawiesi∏em mu w ogródku huÊtawk´, kupi∏em rowerek trójko∏owy. Mówi∏ do mnie “wujek-tata”. Kocha∏em go... Nikt go tu nie uderzy∏, nie podniós∏ na niego g∏osu.

AÊka opiekowa∏a si´ nim. Zawsze by∏ czysty, najedzony i dopilnowany.

— Zrobi∏em g∏upot´. Jecha∏em samochodem po spo˝yciu... — Ma-rek kiwa g∏owà nad zawi∏oÊciami losu. — Z∏apali mnie. Dosta∏em pó∏ roku do odsiadki. Powiedzia∏em AÊce: “Ja jestem stary, id´ do wi´zienia, ty m∏oda, ∏adna, znajdê sobie porzàdnego ch∏opaka, u∏ó˝ so-bie ̋ ycie, wychowaj dziecko”. Dosta∏a mieszkanie komunalne, no i posz∏a...

,,Ch∏opak mnie denerwowa∏”

Gdy Oskar opuszcza∏ swój raj, mia∏ dwa lata. By∏ Êlicznym, niebie-skookim blondynkiem, rezolutnym,

rozgadanym, garnàcym si´ do ludzi. Wa˝y∏ 12 kilo. Po dwóch latach w pie-kle wa˝y∏... 11 kilo, mia∏ wybite z´by, poranione cia∏o i dusz´, bezbrze˝ny smutek w oczach.

Dramat ch∏opca zaczà∏ si´ w mo-mencie, gdy próg mieszkania prze-kroczy∏ Artur N. Zamieszka∏ z nimi.

“Ch∏opak mnie denerwowa∏ — odpowiada beznami´tnie Artur. — Ca∏y czas by∏ g∏odny, uparty. Zaczà∏em go karciç. Najpierw tylko po dupie. Póêniej by∏y ciosy pi´Êcià w brzuch, w g∏ow´, twarz, szyj´. Albo kopniaki”.

Gdy Oskar si´gnà∏ po nie swojà misk´ zupy, Artur z∏ama∏ mu r´k´. Gdy skuli∏ si´ z zimna, Artur w∏o˝y∏ mu r´k´ do rozgrzanego piecyka.

Gdy malec otworzy∏ lodówk´, ˝eby coÊ zjeÊç, dosta∏ silnego kopa w twarz. P´k∏a warga, wgniot∏o si´ dziàs∏o, polecia∏a krew, z´by si´ chwia∏y. Artur ze Êmiechem wyciàga∏ dziecku z´by z buzi.

Kat mieszka∏ razem

Oskar znalaz∏ si´ w matni. Na poczàtku wyciàga∏ r´ce do matki, b∏aga∏ o pomoc. A ona... dok∏ada∏a jeszcze cierpieƒ: szarpa∏a, kl´∏a, bi∏a po plecach. Ch∏opczyk nie mia∏ si´ komu poskar˝yç, gdzie uciec. Jego kat mieszka∏ razem z nim. Móg∏ biç go w dzieƒ, w nocy, nad ranem.

I robi∏ to. Gdy ch∏opiec krzycza∏ z bólu, do-

stawa∏ mocniej i wi´cej. Cierpia∏ wi´c w milczeniu. T∏umi∏ ból i ∏zy.

Cia∏o jednà wielkà ranà

Tej zimy chyba sam widok ch∏opca doprowadzi∏ ojczyma do furii, bo cia∏o Oskara by∏o jednà wielkà ranà. Skóra na plecach zdarta do mi´sa, przez ran´ w nadgarstku widaç by∏o koÊç, r´ce przypalone, broda i usta zapadni´te, zniekszta∏cone.

Udr´czony organizm nie wy-trzyma∏. Ch∏opiec zmoczy∏ si´ w ∏ó˝ku. Ale nawet nie pisnà∏. Cicho, w samotnoÊci cierpia∏ ca∏à noc. Ra-no prawda wysz∏a na jaw: ∏ó˝ko by∏o mokre.

Artur pochyli∏ si´ nad malcem. Zacisnà∏ pi´Êç, wymierzy∏ cios w brzuch. Wesz∏a g∏´boko. Oderwa∏y si´ nerki.

Uderzy∏ drugi raz. P´k∏a wàtroba. Oskar westchnà∏, ga∏ki oczne

posz∏y do góry, zakry∏y si´ bia∏kami. Mija∏y godziny.

Dopiero gdy Artur wyszed∏ z do-mu, poskar˝y∏ si´ cichutko: “Mamo! Brzuszek boli...”. Matka nie reagowa∏a. Zajmowa∏a si´ 9-miesi´cznym bratem Oskara, którego ojcem jest Artur.

Wieczorem Oskar wymioto-

wa∏ krwià. Nie rusza∏ si´, czasami przewraca∏ tylko oczami. Traci∏ przytomnoÊç. Artur i AÊka po∏o˝yli si´ spaç. Rano Artur podskoczy∏ do ∏ó˝eczka Oskara sprawdziç, czy znów si´ nie zmoczy∏.

Ju˝ szykowa∏ pi´Êci do ciosów

Dziecko nie rusza∏o si´, by∏o sine, z ust ciek∏a krew. Oczy mia∏ nieruchome, szeroko otwarte. Artur poczu∏ strach. Uciek∏ z domu i ano-nimowo zadzwoni∏ po pogotowie.

Lekarz stwierdzi∏ zgon. Obejrza∏ zmasakrowane zw∏oki dziecka. Ka˝dy centymetr jego cia∏a Êwiadczy∏, ̋ e do-konano okrutnego mordu.

Policjanci, s∏uchajàc bezdusznych zeznaç ojczyma i matki, p∏akali.

Grozi im do˝ywocie. Ich syn Kac-per zosta∏ zabrany do domu dziecka.

Ludzie si´ zastanawiajà, kim jest ten najgorszy z katów? Jakie serce jest tak okrutne, a sumienie tak kamien-ne? Czy to narkoman, zboczeniec, psychopata, pijak, kryminalista.

Tu wyl´g∏o si´ z∏o

Nic z tego. Artur nie by∏ karany, nie wyró˝nia∏ si´ niczym. To nie-wysoki, chudy blondyn o szczup∏ej twarzy. Jego kolega ze szko∏y pod-stawowej twierdzi, ˝e Artur by∏ nor-malnym ch∏opcem. Bardzo dobrze si´ uczy∏.

W jego domu rodzinnym pa-nowa∏ terror. Ch∏opak opowia-da, ˝e widzia∏ takà scen´: Artur kl´cza∏ przed krzes∏em, g∏ow´ mia∏ unieruchomionà w oparciu, gacie spuszczone. Ojciec la∏ go pasem, a˝ krew sika∏a. Bez opami´tania.

To w domu rodzinnym Artura wyl´ga∏o si´ z∏o. Tam wychowywano sadyst´, tam nie reagowano na cier-pienia i tortury.

Matka Artura wyznaje zasad´, ˝e z domu nie wynosi si´ brudów i nikt nie si´ prawa wtràcaç.

Rodzice widzieli jak bi∏ malca. To w ich domu z∏ama∏ Oskarowi r´k´.

Sam Artur o tym zdarzeniu mó-wi bez emocji: “Oskar pok∏óci∏ si´ z córkà mojej siostry o zup´, czy... on chcia∏ zjeÊç jej zup´, czy chcia∏ wi´cej zupy. Chwyci∏em go za r´k´...”.

Ani siostra ani rodzice nie widze-

li nic z∏ego w tym, ˝e ∏amie dziecku koÊci?

A sàsiedzi? Jak to mo˝liwe, ˝e nikt nic nie widzia∏, nie reagowa∏?

Bloki komunalne na ulicy Su-lejowskiej to piotrowskie slamsy. Odrapane, cuchnàce, ciemne klatki, trzeszczàce drewniane schody. AÊka dosta∏a tu 14-metrowà klitk´.

— Raz jeden zapuka∏a do mnie — mówi sàsiadka Agnieszka. — Poskar˝y∏a si´, ˝e Artur wyla∏ ca∏à wanienk´ wody na Oskara. Wpad∏yÊmy do niego z kole˝ankà i ... strzeli∏am mu w twarz. Uciek∏... poskar˝yç si´ rodzicom. AÊka ciàgle k∏ama∏a. Jak Oskar mia∏ siniak na buzi, twierdzi∏a, ˝e zerwa∏ pó∏k´ i

na niego spad∏a. Gdy mia∏ ràczk´ z∏amanà, powiedzia∏a, ˝e spad∏ z roweru. Spyta∏am Oskara, a on przytaknà∏. Teraz wiem jak dziecko by∏o zastraszone. Wówczas dziwi∏am si´, ̋ e mia∏ dopiero co p´kni´tà koÊç, a nawet ∏ezka mu nie polecia∏a, ani si´ skar˝y∏.

,,Tobie nie pomóg∏ nikt...”

Kaplica koÊcielna tu˝ przy cmen-tarzu. Wokó∏ g´stniejàcy t∏um. W Êrodku bia∏a, ma∏a trumna. Przy niej kilkanaÊcie osób. KtoÊ unosi wieko trumny. Przeraêliwy pisk wydobywa si´ z wszystkich garde∏. Wype∏nia kaplic´, przechodzi w skowyt. ¸zy zalewajà twarze.

Bo˝e!!! Bo˝e!!! Na wojnie tak nie torturowali! Takie wspania∏e dziec-ko...

CoÊ ty zrobi∏ potworze?! Kara Êmierci to za ma∏o! Niech b´dzie pot´piony! I ta suka, co matkà mia∏a byç!

KtoÊ si´ kiwa, ktoÊ ∏apie za g∏ow´, ktoÊ mdleje...

“Oskarku — mówi ksiàdz nad mogi∏à — jako dziecko przeszed∏em przez obóz zag∏ady. Mia∏em wi´cej szcz´Êcia ni˝ ty. W tamtym piekle spotka∏em si´ z litoÊcià i pomocà. Tobie nie pomóg∏ nikt....”

Ksiàdz gra Oskarkowi na har-monijce. Ludzie z ulicy Partyzantów pokrywajà mogi∏´ bia∏ymi kwiata-mi.

Oskar wróci∏ do swojego raju.Ewa Japa∏

,,Pani domu”

Dzisiaj mija dok∏adnie szeÊç miesi´cy od pogrzebu Oskara Ma∏gorzaciaka. Rany tragedii, jaka wydarzy∏a si´ na poczàtku marca, nadal nie sà zabliênione.

BezpoÊrednià przyczynà Êmierci Oskara by∏y silne i wielokrotne ciosy zadane w brzuch przez Artura N., które spowodowa∏y rozleg∏e obra˝enia wewn´trzne. Jak si´ okaza∏o, rodzona matka nikomu ani si´ zajàkn´∏a, ˝e dziecko przez dwa lata by∏o notorycznie bite.

Okrutnemu ojczymowi i wyrodnej matce grozi do˝ywocie. Wyrok w tej, g∏oÊnej na ca∏à Polsk´, sprawie jeszcze nie zapad∏. Jak dowiedzia∏ si´ “Kurier” w Prokuraturze Piotrkowa Trybunalskiego, post´powanie nadal si´ toczy.

Przed 1 listopada na grobie zam´czonego przez doros∏ych dziecka sta-nie pomnik. Banalnie naiwny ale jednoczeÊnie straszliwie wymowny. Jak samo dorastajàce ˝ycie... A. B.

Oskarek z radosnego, rozgadanego dziecka stal si´ smutny, milczàcy, zamkni´ty w sobie. Ca∏e dnie siedzia∏ w kàcie, tulàc misia...Zdj´cie zrobione oko∏o pó∏ roku przed tragicznà Êmiercià Oskarka

Fot. archiwum netica.pl

Przed 1 listopada na grobie zam´czonego przez doros∏ych dziecka stanie pomnik Fot. archiwum netica.pl

6 SZKOLNICTWO Czwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r.

Obóz historyczno – krajoznawczy

W Piekarach ko∏o KrakowaWakacje – beztroski czas, okres

odpoczynku i atrakcji. Zosta∏y tylko wspomnienia. A wówczas ka˝dy marzy∏ o podró˝ach w nieznane kraje, o zwiedzaniu zabytków historycznych czy o sp´dzeniu, przynajmniej kilku chwil, w towarzystwie przyja-ció∏.

Tego lata wszystko, o czym marzy∏am, zosta∏o spe∏nione dzi´ki Stowarzyszeniu Nauczycieli Szkó∏ Polskich na Litwie „Macierz Szkol-na” i Stowarzyszeniu „Wspólnota Polska”.

Zg∏´bienie wiadomoÊci z historii

W dniach 3-12 sierpnia Sto-warzyszenie „Wspólnota Polska” Oddzia∏ w Krakowie zorganizowa∏ wakacyjny historyczno-krajoznaw-czy obóz dla m∏odzie˝y polskiego pochodzenia. Osoby w wieku 15-17 lat, wyró˝niajàce si´ w nauce j´zyka polskiego lub b´dàce lau-reatami konkursów zwiàzanych z j´zykiem i kulturà Polski, mia∏y mo˝liwoÊç poznaç uroki krajoznaw-cze i historyczno-kulturowe walory po∏udniowej cz´Êci Polski.

W tym celu Stowarzyszenie Nauczycieli „Macierz Szkolna” wytypowa∏a siedmiu uczniów. 2 sierpnia grupa ruszy∏a w podró˝. Ju˝ siedzàc w autobusie i spoglàdajàc na mijajàce litewskie pejza˝e za oknem, ka˝dy z nas Êpiesznie podà˝a∏ myÊlà do miejsca, gdzie sp´dzi 10 naj-cudowniejszych dni. ˚e b´dzie to najlepsza dekada — nikt nawet w to nie wàtpi∏.

Nowe znajomoÊci

W czasie podró˝y autobusem na-sza siedmioosobowa grupa zdà˝y∏a si´ zapoznaç i zawrzeç pierwsze znajomoÊci. Gdy wysiedliÊmy na dworcu w Warszawie, pilnowaliÊmy si´ nawzajem, by nikt z nas si´ nie zgubi∏ i ˝ebyÊmy wszyscy bezpiecz-nie dotarli do celu, czyli do Krako-wa. Podró˝ pociàgiem by∏a krótka, ale nam wyda∏a si´ byç niezmiernie d∏ugà, bo ka˝dy chcia∏, jak najszyb-ciej dojechaç na miejsce.

W´drówka pieszo do Domu Polonii z dworca kolejowego, ulicà Floriaƒskà, pomimo cià˝àcego na ramieniu baga˝u, by∏a niezwykle interesujàca. PrzesuwaliÊmy wzrok

ze sklepów na jakieÊ zabytkowe bu-dynki i z powrotem. W Domu Polo-nii troskliwie zaopiekowa∏a si´ nami pani Urszula Hanc. DostaliÊmy tam wykwintny obiad, który dla nas g∏odnych podró˝ników, zdawa∏ si´ byç ucztà godnà bogów olimpij-skich. Potem zostaliÊmy odwiezieni do Piekar.

Radosna Nowina

Jest to niedu˝e miasteczko ko∏o Krakowa, gdzie znajduje si´ Centrum Edukacyjne „Radosna Nowina”, w którym zostaliÊmy zakwaterowani. Opieka, którà nas tam otoczono i at-mosfera w tym oÊrodku sprawi∏y, ˝e nasza grupa poczu∏a si´ jak w domu, dlatego ju˝ nied∏ugo po przyjeêdzie poszliÊmy graç w pi∏k´. Nazajutrz po Êniadaniu zapoznaliÊmy si´ z progra-mem, innymi uczestnikami obozu z ca∏ego Êwiata (Ukraina, Bia∏oruÊ, Grecja, W∏ochy, Stany Zjednoczone, Niemcy) oraz z naszym przewodni-kiem panem Andrzejem, który oka-za∏ si´ byç niewyczerpanà skrzynià wiedzy o historycznych skarbach Krakowa. O tym przekonaliÊmy si´ ju˝ wkrótce, podczas pierwszych prelekcji „AtrakcyjnoÊç Êrodowiska naturalnego Ziemi Krakowskiej” oraz „Kultura materialna i ducho-

wa w Ma∏opolsce”. Zauroczeni wyk∏adem pana Andrzeja ledwo nie zapomnieliÊmy o obiedzie. Po po∏udniu zorganizowano nam wy-cieczk´ do Krakowa. SzliÊmy szlakiem królewskim, drogà, którà przemie-rzali królowie Polski, podziwialiÊmy pi´kno koÊcio∏a Mariackiego. Us∏yszeliÊmy te˝ s∏awny hejna∏ z Wie˝y Mariackiej i zostaliÊmy hono-rowanymi obywatelami Krakowa, bo pan Andrzej wyt∏umaczy∏ nam, ˝e kto przynajmniej raz us∏yszy dêwi´k tràbki mariackiej, zostaje obywate-lem tego miasta. Póêniej uliczkami Krakowa ruszyliÊmy zwiedzaç dziel-nic´ uniwersyteckà. Zachwyceni zabytkowà uczelnià, zacz´liÊmy marzyç, by kiedyÊ tu powróciç, ale ju˝ jako studenci Uniwersytetu Jagielloƒskiego.

Szlakiem Orlich Gniazd

W sobot´ czeka∏a nas ca∏odzienna wycieczka Szlakiem Orlich Gniazd. ByliÊmy w Ojco-wie, zwiedziliÊmy Pieskowà Ska∏´, zobaczyliÊmy Ogrodzieniec. Nie-dziel´ rozpocz´∏a wycieczka do Kopalni Soli w Wieliczce. Na pierw-szy poziom zeszliÊmy schodkami. By∏o ich 367. MyÊleliÊmy, ˝e nigdy si´ nie skoƒczà. ZwiedzaliÊmy po-

szczególne komory, oglàdaliÊmy figury wykonane z soli, maszyny do jej wydobywania z ni˝szych poziomów. PodziwialiÊmy s∏ynnà kaplic´ Êw. Kingi, skàd trudno nas by∏o wyprosiç, bo nie mogliÊmy si´ napatrzyç na te cuda z soli.

Nazajutrz czeka∏a nas ca∏odzienna wycieczka w Pieniny.

Cymba∏ki inne ni˝ wsz´dzie

W programie mieliÊmy zwie-dzanie drewnianego koÊció∏ka w D´bnie, który zauroczy∏ nas swà polichromià. Sà tam równie˝ interesujàce cymba∏ki, wydajà one tony pozorne wbrew prawom fizy-ki: sztabka cienka wydaje ton niski, a najgrubsza ton wysoki. Nast´pnie byliÊmy w Niedzicy, a póêniej po-mimo deszczu, mieliÊmy sp∏yw prze∏omem Dunajca. To niesamowi-te wra˝enie, kiedy p∏ynàc rzekà, po obu stronach podziwiasz ogromne ska∏y i widzisz najpi´kniejsze gór-skie krajobrazy. W takich chwilach deszcz wydaje si´ byç drobnostkà.

Wtorek rozpocz´liÊmy od pre-lekcji z panem Andrzejem, a po po∏udniu wyruszyliÊmy do Krakowa. ZwiedziliÊmy Kazimierz, byliÊmy w koÊciele na Ska∏ce, zwiedziliÊmy

Muzeum Etnograficzne. ByliÊmy równie˝ zaproszeni na wystaw´ malarskà, która mia∏a miejsce w ga-lerii Domu Polonii.

Nazajutrz wyruszyliÊmy na Wa-wel, by zobaczyç odwiecznà siedzib´ królów Polski i legendarnego smoka. S∏uchajàc opowiadaƒ pana Andrzeja w zamkowych komnatach, zdawa∏o si´ nam, ˝e dotykamy samego jàdra historii.

We czwartek czeka∏a nas ca∏odzienna wycieczka krajoznaw-cza. OdwiedziliÊmy Lipowiec, Wado-wice — miasto, skàd pochodzi∏ Oj-ciec Âwi´ty Jan Pawe∏ II oraz pi´kne sanktuarium maryjne, Kalwari´ Zebrzydowskà. W piàtek odby∏ si´ fina∏ konkursu wiedzy o Krakowie i Ma∏opolsce. Póêniej zostali na-grodzeni zwyci´zcy, równie˝ ka˝dy z uczestników obozu otrzyma∏ na pamiàtk´ pobytu ksià˝k´ „Legendy Starego Krakowa”.

Podzi´kowanie za pobyt

Sobota by∏a najsmutniejszym dniem dla nas. Mówià, ˝e wszyst-ko co pi´kne i dobre mija, jak sen, tymczasem to co nudne i z∏e, ciàgnie si´ w nieskoƒczonoÊç. Jest to najprawdziwsza prawda. Ka˝dy z nas to odczu∏ i zrozumia∏, gdy ˝egna∏ nowych przyjació∏, ukocha-ne opiekunki i wreszcie Piekary, gdzie sp´dziliÊmy najpi´kniejsze chwile, które na zawsze pozostanà nam w pami´ci. Za ten fantastycz-ny pobyt pragniemy podzi´kowaç Krakowskiemu Oddzia∏owi Stowa-rzyszenia „Wspólnota Polska”, a szczególnie pani Urszuli Hanc. Nie prze˝ylibyÊmy równie˝ tych fanta-stycznych chwil, gdyby nie pomoc i opieka pani Krystyny Dzier˝yƒskiej z „Macierzy Szkolnej” na Litwie, która ten wyjazd do Polski spi´∏a organizacyjnie. Dzi´kujemy rów-nie˝ naszym polskim opiekunkom, paniom Beacie i Karolinie za ich cierpliwoÊç i tolerancj´. Dzi´kujemy równie˝ panu Andrzejowi za najcie-kawsze wyk∏ady z historii, w których dotychczas uczestniczyliÊmy.

Bez tych sympatycznych ludzi nie by∏oby wspomnieƒ i wra˝eƒ, którymi mo˝emy si´ teraz ze wszyst-kimi podzieliç.

W imieniu uczestników obozu z Litwy uczennica Wileƒskiej Szko∏y Âredniej w Lazdynai, Sabina Ab∏om, 11 klasa

VII Ogólnopolski Przeglàd TwórczoÊci Zbigniewa Herberta „Herbertiada”

Spektakle, recitale i przedstawieniaOd warsztatów recytatorskich

z udzia∏em licealistów rozpocz´∏a si´ wczoraj w Ko∏obrzegu „Herbertiada”, czyli VII Ogólno-polski Przeglàd TwórczoÊci Zbig-niewa Herberta. W programie czterodniowej imprezy znajdà si´ tak˝e spektakle, recitale piosenki oraz przedstawienia s∏owno-mu-zyczne.

G∏ównym punktem „Herbertia-dy” b´dzie m∏odzie˝owy konkurs recytatorski. Jego laureaci przedstawià w sobot´ swoje autorskie programy ar-tystyczne. Jak poinformowa∏a wczoraj

dyrektor artystyczna przeglàdu Kata-rzyna Pechman, do konkursu, który poprzedzajà warsztaty poetyckie, zg∏osi∏o si´ 35 osób.

„Sà to m∏odzi ludzie, którzy przy-jechali do Ko∏obrzegu z ca∏ej Polski. Sà wÊród nich te˝ tacy, którzy nie przystàpili do konkursu, bo si´ bali, ale chcà pod okiem aktorów podszkoliç swój warsztat” — wyjaÊni∏a. Warszta-ty dla m∏odzie˝y poprowadzà aktorzy Dorota Kolak i Jacek Boƒczyk.

Ponadto podczas imprezy aktor warszawskiego Teatru Ateneum Ta-deusz Borowski wykona monodram

„Kalendarze Pana Cogito”, a studenci krakowskiej PWST zaprezentujà spek-takl „Sekret zaklinania s∏ów”.

W tym roku program „Herbertia-dy” poszerzono o wykonawców poezji Êpiewanej. Z recitalem zatytu∏owanym „Jestem tobà” wystàpi m. in. Agniesz-ka Fatyga. Piosenki lwowskie zaÊ zaÊpiewajà aktorzy Stanis∏aw Górka i Wojciech Machnicki podczas koncer-tu „Lwów Herberta”.

Zbigniew Herbert (1924-1998) by∏ wybitnym poetà, dramaturgiem i eseistà. W 1943 r. rozpoczà∏ studia na konspiracyjnych kursach Uniwersy-

tetu Jana Kazimierza we Lwowie. By∏ ˝o∏nierzem Armii Krajowej. Po wojnie ukoƒczy∏ studia prawnicze i eko-nomiczne w Krakowskiej Akademii Handlowej i Uniwersytecie Miko∏aja Kopernika.

W 1956 roku wyda∏ pierwszy tomik poetycki — „Struna Êwiat∏a”, a nast´pnie: „Hermes, pies i gwiaz-da” (1957), „Studium przedmiotu” (1961), „Napis” (1969), „Pan Cogito” (1974), „18 wierszy” (1983), „Raport z obl´˝onego miasta” (1983), „Arkusz” (1984), „Elegia na odejÊcie” (Pary˝ 1990), „Rovigo” (1992), „Epilog bu-

rzy” (1998).Poezja Herberta, podobnie jak i

jego dramaty, ma charakter filozo-ficzno-intelektualny. Cz´ste sà w niej odwo∏ania do przesz∏oÊci, w tym do kultury antyku i wàtków mitologicz-nych. To tak˝e nieustanne pytania o sens egzystencji w zderzeniu z to-talitaryzmem, przemocà, w obliczu Êmierci czy w sytuacjach, gdy mamy do czynienia z cynizmem historii. J´zyk jego twórczoÊci to po∏àczenie ironii z patosem, prostego s∏owa z rozbudowanà metaforà.

PAP

Pamiàtkowe zdj´cie do albumu na tle wspania∏ego krajobrazu Fot. archiwum

8 NAUKA I TECHNIKA Czwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r.

Ubranie na serce

Koszule wyposa˝one w elektrody pozwolà na moni-torowanie chorych na serce. Garderoba taka zosta∏a zaprezentowana przez europejskich naukowców na Âwiatowym Kongresie Kar-diologicznym w Barcelonie.

Urzàdzenie mo˝e nie tylko rejestrowaç stan serca w postaci elektrokardiogramu, ale tak˝e za pomocà telefonu komórkowego ∏àczyç si´ z centrum monitorowania i tam przesy∏aç wyniki. Pierwsze testy prowadzi∏ prof. Stefano Coli ze szpitala San Raffaele w Mediolanie z udzia∏em 15 pacjentów.

Groêny dymek

Zakaz palenia w mie-jscu pracy móg∏by zredu-kowaç o osiem proc. liczb´ zachorowaƒ na raka p∏uc i o 30 proc. liczb´ przypadków astmy.

Tez´ takà zawiera raport sporzàdzony na podstawie badaƒ przeprowadzonych w 14 krajach Unii Europejskiej, przedstawiony w Monachium podczas XVI Europejskiego Kongresu Pneumologii. Auto-rami raportu sà naukowcy z brytyjskiego uniwersytetu w Birmingham i fiƒskiego w Oulu.

Autyzm od taty

Dzieci, które majà star-szych ojców, sà obcià˝one znacznie wy˝szym ryzykiem pojawienia si´ autyzmu ni˝ dzieci ojców m∏odych.

Tak wynika z badaƒ ponad 132 tys. dzieci. Ryzyko autyz-mu by∏o szeÊciokrotnie wy˝sze u dzieci ojców po czterdzi-estce ni˝ m∏odszych — przed trzydziestkà. Wiek matki nie odgrywa∏ ˝adnej roli. Wed∏ug naukowców to kolejny dowód na to, ˝e m´˝czyêni posiadajà zegar biologiczny mogàcy m. in. obni˝aç jakoÊç nasienia. Wyniki publikuje „Archives of General Psychiatry”.

Skarb z bu∏garskiego kurhanu

Unikatowe z∏ote przed-mioty z czasów antycznych Traków odkryli w Bu∏garii archeolodzy. To naczynia, z∏ote i srebrne ozdoby i gliniane tablice z wizerun-kiem bogini Matki Ziemi.

Na skarb natrafiono przy-padkowo. Mieszkaƒcy terenów znajdujàcych si´ w pobli˝u miejscowoÊci Sinemorec na po∏udniu wybrze˝a rozkopy-wali kurhan, bo potrzebowali do celów budowlanych ˝wiru i kamieni. Ziemie dzisiejszej Bu∏garii, zanim sta∏y si´ cz´Êcià Imperium Rzymskiego, przez tysiàclecia by∏y zamiesz-kiwane przez plemiona trackie.

Flesz

Stron´ na podstawie "Rz"przygotowa∏ Edgar Jarmo∏owski

Odzyskiwanie prywatnych informacji

Komórka wyda sekrety

Elektronika zamiast chorej siatkówki

Nadzieja istniejeJest nadzieja dla osób, u

których dosz∏o do zwyrodnienia siatkówki. Australijscy naukowcy ze szpitala Prince Galles w Syd-ney opracowali technik´, dzi´ki której osoby niewidzàce b´dà w stanie dostrzegaç kontury na tyle wyraênie, ˝e umo˝liwi im to w miar´ swobodne poruszanie. Zespo∏em kierowa∏ prof. Minas Coroneo.

Technika polega na umiesz-czeniu mikroelektrod na powierzchni siatkówki. Ka˝da z tych elektrod jest pobudzana impulsami Êwietlnymi z zewnàtrz. Do g∏owy pacjenta przy-mocowana jest kamera obserwujàca to, co si´ dzieje wokó∏ niego, i przeka-zujàca obraz — za poÊrednictwem minikomputera — do mikroelektrod. Te z kolei stymulujà siatkówk´; w rezultacie impulsy z siatkówki (obraz) przekazywane sà do nerwu optycznego. Wed∏ug prof. Coroneo technika nie stanowi zagro˝enia dla pacjentów, poniewa˝ nie wymaga

interwencji chirurgicznej. Australijski uczony jest zdania, ˝e wkrótce dopro-wadzi ona do widzenia ca∏kowitego, a nie tylko konturowego. — Ale ju˝ teraz - uwa˝a dr Vivek Chowdhurry, cz∏onek zespo∏u badawczego — nowa technika jest szczególnie interesujàca dla ludzi dotkni´tych zapaleniem siatkówki; w jego nast´pstwie usz-kodzeniu ulegajà niektóre komórki wra˝liwe na Êwiat∏o. Jednak nawet wówczas, gdy to uszkodzenie narasta, nerw wzrokowy pozostaje niena-ruszony — a to stwarza nadziej´ na odzyskanie wzroku.

Prywatne wiadomoÊci SMS, firmowe e-maile, numery kont bankowych i kart kredytowych — to wszystko znaleêç mo˝na w pami´ci telefonów komórko-wych. Równie˝ tych u˝ywanych trafiajàcych do nowych w∏aÊcicieli.

Telefony komórkowe wymienia-my Êrednio co pó∏tora roku. Te stare trafiajà najcz´Êciej ponownie do sprzeda˝y, niekiedy przekazujemy je rodzinie lub znajomym. S∏u˝bowe komórki zwykle sà odsprzedawane lub zwracane operatorom.

Tajemnice w pami´ci

Tymczasem pami´ç nowocze-snych telefonów zawiera wi´cej naszych tajemnic, ni˝ chcielibyÊmy komukolwiek ujawniç. Sprzedawanie u˝ywanego telefonu komórkowego to jak oddawanie swojego pami´tnika — twierdzà eksperci z amerykaƒskiej firmy Trust Digital. Przeprowadzi-li oni eksperyment — kupili 10 u˝ywanych, ale nowoczesnych telefo-nów ró˝nych marek na popularnym internetowym serwisie aukcyjnym eBay. Aby sprawdziç dzia∏anie ofero-wanych przez t´ firm´ zabezpieczeƒ dla du˝ych firm, specjaliÊci spróbo-wali odzyskaç dane ukryte w pami´ci aparatów. Uda∏o si´ to w przypad-ku prawie wszystkich testowanych modeli telefonów. Szczegó∏ów umo˝liwiajàcych identyfikacj´ amerykaƒskich firm nie ujawniono — by∏ to warunek, jaki Trust Digital postawi∏a dziennikarzom opisujàcym spraw´.

Wa˝ne informacje

Oto co znaleziono: Jedna z firm ju˝ przygotowa∏a si´ do nierozstrzygni´tego jeszcze przetargu rzàdowego o wartoÊci kilku milio-nów dolarów na us∏ugi zwiàzane z transportem. Odzyskano e-maile ze szczegó∏ami zamówienia na opro-gramowanie o wartoÊci 50 tys. do-

larów. Z cz´Êci telefonów uda∏o si´ uzyskaç dane o kontach bankowych i has∏ach dost´pu do nich. Technicy przeczytali równie˝ korespondencj´ elektronicznà firmy z Doliny Krze-mowej z japoƒskim dystrybutorem, w której umieszczono szczegó∏owe warunki finansowe wspó∏pracy. Przy okazji odczytano równie˝ kil-ka wiadomoÊci SMS Êwiadczàce o ma∏˝eƒskiej zdradzie u˝ytkownika komórki. W sumie z 10 telefonów uzyskano informacje, które w postaci

drukowanej zape∏ni∏yby 27 tys. stron papieru A4! — DotarliÊmy do ca∏ej góry osobistych i korporacyjnych danych — powiedzia∏ reporterowi agencji AP Nick Magliato — szef Trust Digital. Jego zdaniem to, ˝e informa-cje dotyczà zarówno romansów, jak i umów biznesowych, Êwiadczy o zja-

wisku przenikania si´ ˝ycia zawo-dowego z prywatnym — szcze-

gólnie widocznego w∏aÊnie w pami´ci telefonów ko-

mórkowych. — Komór-ki nie majà napisu

ostrzegajàcego „os t ro˝ n ie

— da-

ne szczególnie istotne” — powiedzia∏ Magliato. Sami u˝ytkownicy telefo-nów byli zaskoczeni — wszyscy przed odsprzedaniem urzàdzeƒ dok∏adnie skasowali im pami´ç. Przestrzega-li zaleceƒ podanych w instrukcji obs∏ugi telefonów. Po procedurze rese-towania pami´ç telefonów wyglàda∏a na pustà. Dlaczego zatem osobiste da-ne mo˝na by∏o odczytaç? Wi´kszoÊç nowoczesnych telefonów komórko-wych (tzw. smartfonów — aparatów z funkcjami multimedialnymi i

dost´pem do Internetu) wykorzystuje karty pami´ci flash. Takie same lub bardzo podobne do tych, jakie sto-suje si´ np. w cyfrowych aparatach fotograficznych lub odtwarzaczach MP3. To w∏aÊnie na takich kartach zapisywane mogà byç dokumenty tekstowe, zdj´cia, czy listy e-mail odebrane przez telefon komórkowy.

Nietrudne odzyskiwnie

Odzyskanie plików z karty jest bardzo proste — w zasadzie wy-starczy do tego nawet darmowy program skopiowany z Internetu. Wystarczy w∏o˝yç kart´ do czytnika pod∏àczonego do komputera, a ca∏y proces odzyskiwania „skasowanych” dokumentów przebiega w sposób au-tomatyczny.

— Narz´dzia dla w∏amywaczy i hakerów sà ∏atwo dost´pne. Nie trzeba zresztà do tego doktoratu z informatyki — uwa˝a Norm Lau-dermilch z Trust Digital. Odczytanie informacji z pami´ci wbudowanej telefonu jest nieco trudniejsze i wy-maga specjalnego oprogramowania. Jednak równie˝ jest mo˝liwe. — Lu-dzie nie zdajà sobie nawet sprawy, jak bardzo si´ odkrywajà — uwa˝a Howard Schmidt, by∏y doradca ds. bezpieczeƒstwa informatycznego pre-zydenta George’a W. Busha. — To sà osobiste dane.

Problem z nowoczesnymi aparata-mi polega jednak na tym, ̋ e opcji nie-odwracalnego kasowania danych albo nie ma wcale, albo jest ona g∏´boko ukryta w menu. Niekiedy wymaga to jednoczesnego naciÊni´cia i przytrzy-mania kilku przycisków, a ca∏a proce-dura opisana jest na samym koƒcu instrukcji obs∏ugi.

NajproÊciej zatem nie sprzedawaç u˝ywanych telefonów — o ile rzeczywiÊcie mogà zawieraç poufne dane. Zawsze mo˝na te˝ po prostu telefon zniszczyç. Trzeba to jednak zrobiç starannie, bo nawet z uszko-dzonego urzàdzenia przy odrobinie wysi∏ku mo˝na co nieco odczytaç.

Wzrost zanieczyszczenia — zmiana klimatu

Klimat odczytany z loduPoziom dwutlenku w´gla w

atmosferze jest dziÊ najwy˝szy od 800 tysi´cy lat — dowodzi analiza lodu wydobytego spod powierzch-ni Antarktyki.

Nigdy w zbadanej dotàd historii ziemskiego klimatu st´˝enie gazów cieplarnianych nie by∏o tak wysokie — podkreÊla dr Eric Wolff z British Antarctic Survey. — Nie znajdujemy w badaniach lodu nic, co mog∏oby nas pocieszyç. Do dzisiejszej sytuacji nie znajdujemy ̋ adnej analogii — po-wiedzia∏ dr Wolff sieci BBC. — Nie ma ˝adnych wskazówek, ˝e Ziemia sama poradzi sobie z nadmiarem dwutlen-ku w´gla. Badania lodu antarktyczne-go mówià nam, ˝e wzrost zanieczysz-czenia atmosfery oznacza zmian´ klimatu — uwa˝a dr Wolff. PodkreÊli∏ równie˝, ˝e w ciàgu ostatnich 200 lat dzia∏alnoÊç ludzi spowodowa∏a, i˝ st´˝enie dwutlenku w´gla znacz-nie przekroczy∏o wszelkie naturalne rekordy. Lodowy walec wydobyto z g∏´bokoÊci a˝ 3,2 kilometra. Wierce-

nia prowadzono na obszarze nazwa-nym Dome Concordia (Dome C). Program badaƒ nad historià zmian klimatu Ziemi prowadzony jest przez naukowców z European Project for Ice Coring in Antarctica (EPICA). Pierw-sze wyniki badaƒ przedstawiono w 2004 roku. Te przedstawione obec-nie si´gajà jednak najdalej w g∏àb i wstecz. Naukowcy analizujà sk∏ad bàbelków powietrza uwi´zionych w lodzie od chwili, gdy dzisiejszy lód by∏ Êwie˝ym Êniegiem.

Kolejne wiercenia w lodzie pozwolà zbadaç klimat Ziemi sprzed 1,5 mln lat

Fot. archiwum

Mikroelektrody na powierzchni siatkówki oka umo˝liwiajà samodzielne poruszanie si´ niewidzàcym

Fot. archiwum

SZKOLNICTWOCzwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r. 7Bo wszyscy harcerze to jedna rodzina

Wymiana mi´dzynarodowa — to dla nas

„Ja wiem, czemu zaszumia∏ na-gle wiatr, s∏ysz´, mówi, ˝e w drog´ na mnie czas… ”

Harcerki i harcerze ze Zwiàzku Harcerstwa Polskiego na Litwie nie zdà˝yli jeszcze och∏onàç od obozowych wra˝eƒ i wcià˝ ciep∏ych wspomnieƒ, gdy ju˝ wieczorem 8 sierpnia 14-osobowa dru˝yna spotka∏a si´ na dworcu, aby stawiaç czo∏a nowym wy-zwaniom na szlaku harcerskim.

Tym razem szlak harcerski zapro-wadzi∏ nas do Polski, gdzie odbywa∏a si´ mi´dzynarodowa wymiana, w której udzia∏ wzi´li harcerze i harcer-ki z Litwy, Polski, Estonii i Malty.

W m∏odzie˝owym schronisku

Podró˝ nie trwa∏a zbyt d∏ugo i ju˝ o Êwicie ujrzeliÊmy tonàcy w ob∏okach i gdzieniegdzie przebijajàcych si´ promieniach s∏oƒca Pa∏ac Kultury w Warszawie. Zaraz po wyjÊciu z autokaru zostaliÊmy mile przywi-tani przez organizatorki wymiany. Z dworca udaliÊmy si´ do sióstr zakonnych, gdzie czekaliÊmy na dru˝yn´ harcerzy z Estonii, z który-mi póêniej udaliÊmy si´ na zwiedza-nie Warszawy. Pogoda niezbyt mile nas zaskoczy∏a, bo rozpada∏o si´ na dobre, ale nie przeszkadza∏o to w

zawieraniu nowych znajomoÊci i po-znawaniu coraz to innych zakàtków miasta. Po po∏udniu na lotnisku spotkaliÊmy dru˝yn´ z Malty i ju˝ w pe∏nym sk∏adzie wyruszyliÊmy w dalszà drog´. Droga prowadzi∏a nas do Krakowa, gdzie zostaliÊmy zakwaterowani w m∏odzie˝owym schronisku.

Nast´pnego dnia udaliÊmy si´ z wizytà do prezydenta miasta Krako-wa — Jacka Majchrowskiego, który by∏ honorowym patronem projektu. Nast´pnie by∏y prezentacje multi-medialne o ka˝dym paƒstwie, co pomog∏o nam poszerzyç wiedz´ o innych krajach, tak˝e zapoznaç si´ z problematykà ochrony Êrodowiska.

Na g∏odny ˝o∏àdek — legendy wileƒskie

Aby lepiej zrozumieç, jak bardzo ró˝ne sà nasze kultury, poznaliÊmy jeszcze jednà kultur´ — ˝ydowskà. ZwiedziliÊmy starà synagog´, jednà z najstarszych dzielnic Krakowa — Kazimierz, gdzie wi´kszoÊç mieszkaƒców stanowi∏y rodziny ˝ydowskie. Potem dyskutowaliÊmy nad kwestià nietolerancji narodowej i rasizmu.

Drugi wieczór wymiany by∏ poÊwi´cony kuchni i kulturze li-tewskiej. Dopóki cz´Êç pi´kna na-

szej dru˝yny krzàta∏a si´ w kuch-ni szykujàc dania, cz´Êç m´ska zabawia∏a g∏odnych harcerzy opowieÊciami o tradycyjnej kuchni litewskiej i legendami wileƒskimi. Na deser zaÊ uczyliÊmy naszych tra-dycyjnych litewskich taƒców.

Ka˝dy dzieƒ wymiany przynosi∏ wiele niesamowitych wra˝eƒ.

Taƒce dworskie „Cracovia Danza”

ZwiedziliÊmy muzeum etno-graficzne, gdzie mieliÊmy okazj´ na w∏asne oczy ujrzeç tradycyjnà polskà sztuk´ ludowà, stroje i tka-niny ludowe, rzemios∏o oraz inne eksponaty zwiàzane z obrz´dami wsi polskiej. BraliÊmy udzia∏ w Mi´dzynarodowym Festiwalu „Cra-covia Danza”, gdzie damy dwo-ru wprowadzi∏y nas w tajemnice techniki taƒców dworskich. Czeka∏ nas tak˝e kilkugodzinny spacer po Ojcowskim Parku Narodowym. W parku „wydeptywaliÊmy” otoczone przepi´knymi krajobrazami Êcie˝ki, badaliÊmy jaskinie oraz ruiny zam-ku. Niema∏o wspomnieƒ pozostawi∏a wycieczka do kopalni soli w Bochni. Tam czeka∏y na nas podziemne zma-gania, mi´dzy innymi musieliÊmy bez pomocniczych przyrzàdów dok∏adnie odmierzyç d∏ugoÊç bel-ki, okreÊliç wag´ soli, przeciàgnàç za∏adowany wózek na jak najwi´kszà odleg∏oÊç i inne.

Miejsce, gdzie p∏ynà nam ∏zy

Najwi´kszy Êlad w duszy ka˝dego harcerza pozostawi∏ obóz koncen-tracyjny w OÊwi´cimiu i Brzezince — miejsce kaêni milionów ludzi z ca∏ej Europy. Podczas zwiedzania muzeum nieraz po policzkach wy-cieczkowiczów sp∏ywa∏y s∏one ∏zy, ukradkiem Êcierane dzieci´cà d∏onià. Z bloku do bloku, od jednej wystawy do drugiej chodziliÊmy w milczeniu oddajàc czeÊç pami´ci ofiarom Holo-kaustu, terroru i ludobójstwa.

Ka˝dy z uczestników na pewno ciàgle pami´ta w´drówk´ do Mor-skiego Oka w Zakopanem. To uczu-

cie zm´czenia, kiedy nareszcie do-cierasz do wyznaczonego celu, jest niczym w porównaniu z radoÊcià, która powoduje przyÊpieszenie bicia serca, a uÊmiech nawet na chwilk´ nie znika z pokrytej kropelkami potu twarzy. I to uczucie, ˝e w tej pi´knej chwili nie jesteÊ sam a z przyjació∏mi, z którymi mo˝esz podzieliç si´ radoÊcià wiedzàc, ˝e w trudnej chwili bez s∏owa pomogà ci nieÊç twój plecak nie oczekujàc za to zap∏aty. To najwi´kszy skarb…

Nadzieja na ponowne spotkanie

Obóz harcerski dobiega∏ koƒca, a zakoƒczyliÊmy go wielkà imprezà,

na której zosta∏y wr´czone nomi-nacje. Nie zabrak∏o tak˝e muzyki i taƒców do póênej nocy. Nast´pnego dnia ka˝da dru˝yna uda∏a si´ do swojego kraju, a w sercu ka˝dego uczestnika p∏onie nadzieja na po-nowne spotkanie w przysz∏ym ro-ku.

Niniejszy projekt zosta∏ zreali-zowany przy wsparciu Wspólnoty Europejskiej w ramach Programu M¸ODZIE˚.

Serdeczne podzi´kowania za wsparcie finansowe Konsulowi Generalnemu Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie Stanis∏awowi Cy-gnarowskiemu.

Opiekunka grupyDh. Anna Masewicz

Ka˝dy z uczestników na pewno ciàgle pami´ta w´drówk´ do Morskiego Oka w Zakopanem Fot. archiwum

W parku „wydeptywaliÊmy” otoczone przepi´knymi krajobrazami Êcie˝ki Fot. archiwum

„Strumyk” na warsztatach w Szestnie

Taniec na rozgrzewk´My, uczniowie Szko∏y Podsta-

wowej w Pavilnysie (Kolonii Wileƒskiej), za poÊrednictwem „Kuriera Wileƒskiego” chcemy wyraziç podzi´kowanie: panu Ryszardowi Soroko za zorganizo-wanie dwutygodniowych warsz-tatów tanecznych, wycieczek kra-joznawczych, zaj´ç z poprawnej polszczyzny i ruchu scenicznego;

ZPL za delegowanie cz∏onków naszego zespo∏u „Strumyk” na warsz-taty oraz zorganizowanie transportu; panu Januszowi ˚ytko, dyrektorowi Szko∏y Podstawowej w Szestnie ko∏o Mràgowa, za goÊcinne przyj´cie w murach szko∏y, jak te˝ mi∏ym, weso∏ym i sympatycznym paniom — Teresie Jachimowicz i El˝biecie W∏odarczyk oraz personelowi tech-nicznemu i paniom z kuchni za

smaczne i urozmaicone posi∏ki.My, m∏odsza grupa zespo∏u „Stru-

myk” w liczbie 16 osób wraz z paniami Jadwigà Szlachtowicz i Lidià Wojtkie-wicz wyruszyliÊmy w drog´ razem ze starszà grupà zespo∏u „Truskaweczka” ze szko∏y w Awi˝eniach. Wi´kszoÊç z nas ju˝ by∏a w Polsce, ale z zespo∏em tylko kilka osób, a na warsztatach — nikt. ZastanawialiÊmy si´, czy rzeczywiÊcie b´dziemy çwiczyç po 5-6 godzin, jak nas uprzedza∏a pani Li-la? Tak te˝ by∏o. Pracowa∏ z nami pan Norbert Póêniewski. MieliÊmy bardzo ciekawe çwiczenia na rozgrzewk´ pod wspó∏czesnà muzyk´ oraz kroki taƒców narodowych i, oczywiÊcie, nie oby∏o si´ bez zabaw na szybkà orien-tacj´. Pan Norbert by∏ niestrudzony, a my staraliÊmy si´ z ca∏ych si∏. Pani Lila çwiczy∏a z nami i zach´ca∏a do

powtórek i çwiczeƒ, które êle nam wypada∏y. Serdecznie dzi´kujemy panu Norbertowi Póêniewskiemu za kurpiowski i ∏owicki uk∏ady ta-neczne. W mi´dzyczasie, gdy pan Norbert çwiczy∏ z „Truskaweczkà”, my z panià Lilà pracowaliÊmy nad taƒcami wileƒskimi. Jednak warsz-taty to nie tylko praca. Pobyt w Polsce rozpocz´liÊmy od zwiedzania koÊcio∏a w Êw. Lipce i udzia∏u w uro-czystej mszy z okazji Êwi´ta Matki Bo˝ej Zielnej (oczywiÊcie w strojach wileƒskich). Po nabo˝eƒstwie ka˝dy z nas otrzyma∏ od pani Teresy sznur przepysznych obwarzanków odpu-stowych. Wieczorem by∏o wspólne z m∏odzie˝à Szestna ognisko zapoznaw-cze, a potem — dyskoteka.

Podczas naszego pobytu by∏o wie-le wycieczek. ByliÊmy w Mràgowie na

koncercie zespo∏u „Wilki”. MieliÊmy okazj´ zwiedziç „Wilczy Szaniec” — to kryptonim kwatery Hitlera w Gier∏o˝y. Ruiny tych bunkrów zrobi∏y niesamowite wra˝enie. Wiel-kim prze˝yciem by∏ dla nas wyst´p przed kilkutysi´cznà publicznoÊcià z taƒcami wileƒskimi i suità kurpiowskà w Piszu podczas zawodów STRONG-MANÓW z udzia∏em mistrza Êwiata M. Pudzianowskiego. ZrobiliÊmy z nim zdj´cie pamiàtkowe. ByliÊmy równie˝ na wycieczkach w Olsztynie i Mràgowie i, oczywiÊcie, nie mo˝na nie wymieniç wycieczki do Miko∏ajek na basen. Wieczory sp´dzaliÊmy z m∏odzie˝à z Szestna. GraliÊmy w teni-sa, w pi∏k´, urzàdzaliÊmy dyskoteki.

Zaj´cia z ruchu scenicznego i dykcji prowadzi∏ pan Zbigniew Marek Hass. Nieraz serdecznie ÊmieliÊmy si´

z sytuacji opisanych przez pana Zbi-gniewa a przez nas ruchowo odtwa-rzanych. Dzi´kujemy serdecznie panu Zbigniewowi. Co mi∏e, to si´ szybko koƒczy. Dwa tygodnie min´∏y jak z bata strzeli∏. Nie zapomnimy zawar-tych nowych znajomoÊci, wspólnych dyskotek z m∏odzie˝à z Szestna. Ma-my nadziej´, ˝e si´ jeszcze spotkamy (i to nawet niejednokrotnie). JesteÊmy wszystkim bardzo wdzi´czni za oka-zane serce.

WróciliÊmy do Kolonii Wileƒskiej. Jeszcze raz chcemy serdecznie podzi´kowaç naszym paniom oraz wszystkim tym, którzy si´ przyczynili do zorganizowania tak wspania∏ego wyjazdu.

Serdeczne Bóg zap∏aç.M∏odsza grupa zespo∏u

„Strumyk”

SPORTCzwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r. 9• Tiger Woods zosta∏ naj-

lepszym golfistà roku w cyklu US PGA Tour. Amerykaninowi uda∏o si´ to ju˝ po raz ósmy w ciàgu dziesi´ciu pe∏nych sezo-nów w gronie zawodowców. Wygrywajàc Deutsche Bank Championship Woods odniós∏ siódme turniejowe zwyci´stwo w tym sezonie dzi´ki czemu ma zapewnione pierwsze miejsce rankingu golfistów startujàcych w tym cyklu.

• W∏aÊciciele klubu Colo-rado Avalanche zdecydowali si´ przed∏u˝yç na rok kontrakt ze s∏owackim napastnikiem Markiem Svatosem, który w barwach tego zespo∏u udanie zadebiutowa∏ w hokejowej lidze NHL.

• Urszula Radwaƒska, grajàca w parze z Rumunkà Alexandrà Dulgheru, odpad∏a w pierwszej rundzie rywalizacji debla juniorek w wielkoszle-mowym turnieju tenisowym US Open. Polsko-rumuƒska para rozstawiona z piàtkà, przegra∏a nieoczekiwanie 0:6, 4:6 z Japonkami Emiko Ito i Ai Yamamoto.

• W towarzyskim meczu pi∏karskim rozegranym w Lon-dynie Brazylia wygra∏a z Walià 2:0 (0:0).

• W∏och Daniele Bennati wygra∏ w Elblàgu, po finiszu z peletonu, drugi etap 63. Tour de Pologne i zdoby∏ ˝ó∏tà koszulk´ lidera. Kolarz ekipy Lampre wyprzedzi∏ Belga Woutera Wey-landta i Hiszpana Jose Joaquina Gila.

• Portugalczyk Segio Pau-linho (Astana) wygra∏ dziesiàty etap kolarskiego wyÊcigu Vuelta a Espana, d∏ugoÊci 199,3 km z Aviles do Santillana del Mar.

• Jelena Jankovic z Serbii awansowa∏a do pó∏fina∏u wiel-koszlemowego turnieju US Open na twardych kortach w Nowym Jorku (z pulà nagród 19,789 mln dol.). W çwierçfinale pokona∏a rozstawionà z numerem cztery Rosjank´ Jelen´ Dementiewà 6:2, 6:1.

• Trener reprezentacji kobiet Andrzej Niemczyk nie przyszed∏ na rozmowy z kierownictwem Polskiego Zwiàzku Pi∏ki Siat-kowej choç termin zna∏ i go po powrocie z Chin z turnieju Grand Prix zaakceptowa∏.

• Reprezentacja Polski teni-sistek sto∏owych w sk∏adzie Xu Jie, Natalia Partyka i Monika Pietkiewicz pokona∏a we wtorek w Ornecie dru˝yn´ S∏owenii 3:0 w rewan˝owym meczu elimina-cyjnym do mistrzostw Europy.

• Katarzyna Cichosz przegra∏a z Czeszkà Martinà Schromanzovà 10:23 w çwierçfinale wagi 70 kg mistrzostw Europy kobiet w boksie, które odbywajà si´ w Warszawie. W 1/8 fina∏u kate-gorii 50 kg odpad∏a Patrycja Kotlarz.

• Po czterech rundach odbywajàcych si´ w Ustroniu-Jaszowcu 62. dru˝ynowych sza-chowych mistrzostw Polski pro-wadzi z dorobkiem 17 punktów Juvena Haƒcza Suwa∏ki. Po 17 punktów majà tak˝e kolejne w klasyfikacji AZS UMCS Lublin i JKSz-MCKiS Jaworzno.

• By∏y pi∏karz reprezentacji W∏och i mened˝er Juventu-su Turyn Gianluca Pessotto opuÊci∏ we wtorek szpital, do którego trafi∏ 27 czerwca po wypadni´ciu z okna.

Sprintem

Stron´ na podstawie inf. w∏., BNS i PAP przygotowa∏ Zygmunt ˚danowicz

Instant Replay odsy∏a k∏ótnie z s´dziami do lamusa

Najwa˝niejsza innowacja25 lat po tym, gdy John

McEnroe krzycza∏ do s´dziego „chyba nie jest pan powa˝ny, ta pi∏ka trafi∏a w lini´, a˝ kre-da polecia∏a!” — w tenisowym turnieju wielkoszlemowym U. S. Open 2006 zastosowano technik´ Instant Replay, która przenosi w przesz∏oÊç odwieczne k∏ótnie zawodników z s´dziami o sporne pi∏ki.

Cz´ste wybuchy wÊciek∏oÊci „strasznego Maca” na s´dziów g∏ównych i liniowych by∏y nieod∏àcznym elementem show, jaki dawa∏ na kortach ten pe∏en temperamentu tenisista. Teraz ju˝ nie b´dzie takich scen.

2 lata temu organizatorzy U. S Open przeprosili Seren´ Williams za b∏´dne orzeczenie s´dzi Maria-ny Alves, która uzna∏a bekhendowe uderzenie Sereny za autowe w me-czu 1/4 fina∏u z Jennifer Capriati, przy stanie równowagi w pierw-szym gemie decydujàcego o wy-graniu seta. S´dzia liniowa uzna∏a, ˝e pi∏ka by∏a w korcie. To ostatnie z serii takich zdarzeƒ sk∏oni∏o United States Tennis Association (USTA) do wyeliminowania s´dziowania czynnika ludzkiego b∏´du.

Technika Hawkeye, tj. powtórki

dost´pne telewidzom ju˝ od wielu lat, b´dzie wsparciem dla s´dziów tenisa. Elektroniczny system orze-kania m o˝e, przy u˝yciu oÊmiu kamer, mierzyç miejsce zetkni´cia si´ pi∏ki z kortem z dok∏adnoÊcià do trzech milimetrów.

W ka˝dym secie gracze majà prawo do trzykrotnego odwo∏ania si´ do powtórek, ale tracà to prawo, jeÊli zakwestionujà bez-podstawnie decyzj´ s´dziego. Powtórka akcji na korcie pokazy-

wana jest jednoczeÊnie s´dziemu g∏ównemu i na du˝ym ekranie, co pozwala Êledziç zdarzenie tak˝e publicznoÊci. Tytu∏em próby sys-tem Replay zastosowano ju˝ w mar-cu w cyklu turniejów Nasdaq-100 Open w Miami.

Wielu uwa˝a, ˝e Instant Replay jest najwa˝niejszà innowacjà w te-nisie od czasów wprowadzenia tie-breaków we wczesnych latach 70.

Dotàd „sprawdzono” w ten sposób 161 decyzji s´dziowskich,

53 z nich zmieniono, co wska-zuje na skal´ ludzkiego b∏´du w s´dziowaniu.

Instant Replay pochwali∏ sam McEnroe. „Hawkeye to wspania∏a rzecz” — powiedzia∏ McEnroe, który by∏ jednym z pierwszych osób testujàcych system w Royal Albert Hall w ubieg∏ym roku pod-czas turnieju masters.

Obecny numer 1 Êwiatowego tenisa, Szwajcar Roger Federer jest odmiennego zdania. „Mam bardzo stanowczà opini´ na ten temat. Je-stem absolutnie przeciw” — po-wiedzia∏ Federer, który uwa˝a, ˝e zmarnowano mnóstwo pieni´dzy, które mo˝na by∏o wydaç na inne cele.

Mistrz Wimbledonu z 1991 r., Niemiec Michael Stich ˝a∏uje, dawnych „dyskusji” McEnroe lub Connorsa z s´dziami. „System coÊ zabiera tenisowi. Wszyscy jesteÊmy ludêmi i wszyscy pope∏niamy b∏´dy. Gdyby w 1981 r. ist-nia∏ system powtórek nigdy nie us∏yszelibyÊmy krzyków „Maca”.

Bez wzgl´du na odmienne opi-nie, tenis do∏àczy∏ do d∏ugiej listy sportów, które ju˝ zaadaptowa∏y In-stant Replay. Broni si´ jeszcze taki bastion tradycji, jak pi∏ka no˝na.

Cz´ste wybuchy wÊciek∏oÊci „strasznego Maca” na s´dziów g∏ównych i linio-wych by∏y nieod∏àcznym elementem show Fot. archiwum

Troje Litwinów b´dzie s´dziowa∏o mecze Euroligi

W elitarnym gronieS∏u˝ba prasowa ULEB Euroliga

w tym tygodniu rozpowszechni∏a list´ s´dziów, którzy b´dà obs∏ugiwali turnieje koszykar-skie z udzia∏em najsilniejszych klubów Starego Kontynentu. Na liÊcie tej znalaz∏y si´ nazwiska trzech s´dziów z Litwy.

W ogóle na liÊcie przedstawionej przez s∏u˝b´ prasowà znalaz∏y si´ nazwiska 92 s´dziów z 26 krajów Eu-ropy. Trzy z nich nale˝à do przedsta-wicieli naszego kraju. Sà to s´dziowie klasy mi´dzynarodowej — 46-letni wilnianin Romualdas Brazauskas, 48-letni kownianin K´stutis Pilipauskas oraz jeszcze jeden przedstawiciel sto-licy, 29-letni Tomas Jaseviãius. Nale˝y przypomnieç, ̋ e 17 s´dziów z wymie-nionej listy obs∏ugiwa∏o spotkania ko-szykarskich mistrzostw Êwiata, które w minionà niedziel´ zakoƒczy∏y si´ w Japonii. Na mistrzostwach Êwiata w Kraju Kwitnàcej WiÊni jako jedyny Litw´ reprezentowa∏ wilnianin Romu-aldas Brazauskas. Wspania∏y triumf na nich odnios∏a dru˝yny Hiszpa-nii, która niczym „niezwyci´˝ona

armada” zmiot∏a wszystkich rywali z parkietu i po raz pierwszy w histo-rii zdoby∏a z∏ote medale na imprezie takiej rangi. Litewska reprezentacja z naszymi braçmi-bliêniakami Krzysz-tofem i Dariuszem ¸awrynowiczami wystàpi∏a poni˝ej swych mo˝liwoÊci i ostatecznie uplasowa∏a si´ na siódmej pozycji.

Najwi´cej s´dziów — 11 — repre-zentuje w∏aÊnie kraj nowo upieczo-nych mistrzów Êwiata, czyli Hiszpa-ni´. WÊród nich znajduje si´ jedyna kobieta, która b´dzie s´dziowa∏a spotkania Euroligi. Anna Cardus jest doÊwiadczonym arbitrem i na mecze z udzia∏em dru˝yn z najwy˝szej pó∏ki jest zapraszana nie po raz pierwszy. Po 10 arbitrów b´dzie reprezentowa∏o Grecj´ oraz W∏ochy, po 6 Serbi´ oraz S∏oweni´. Teraz elitarne grono s´dziów czeka seminarium w Ate-nach, które b´dzie si´ odbywa∏o od 14 do 28 wrzeÊnia tego roku, a nast´pnie ci´˝ka harówka podczas emocjonalnych spotkaƒ Euroligi oraz Pucharu ULEB.

Z. ˚.

Mistrzostwa Europy m∏odych ci´˝arowców

Historyczne medaleMarzena Karpiƒska (48

kg) i Damian WiÊniewski (56 kg), zdobyli srebrne medale w rozpocz´tych we wtorek w Palermo mistrzostwach Europy juniorów do 20 lat w podnoszeniu ci´˝arów.

Sà to historyczne medale w polskim sporcie ci´˝arowym. WiÊniewski, który wystàpi∏ pierwszy, wywalczy∏ 499. medal, a wyst´pujàca kilka godzin póêniej Karpiƒska zdoby∏a 500. medal dla Polski. Tyle medali zdobyli ju˝ polscy ci´˝arowcy w igrzyskach olimpijskich, mistrzo-stwach Êwiata i Europy we wszystkich grupach wiekowych. I medale te sà trofeami wywalczonymi tylko w wie-lobojach — trójboju obowiàzujàcym do 1972 r. i w dwuboju.

By∏ to dobry poczàtek w tych mi-

strzostwach. Oboje po kilka razy po-prawiali te˝ rekordy Polski juniorów.

Damian WiÊniewski pi´ç razy poprawia∏ rekordy Polski juniorów do 20 lat, uzyskujàc ostatecznie 229 kg w dwuboju, 103 kg w rwaniu i 126 kg w podrzucie. Wymaza∏ z tabel oÊmioletnie rekordy krajowe, które w 1998 r. ustanowi∏ Marcin Makarski.

Kilka razy poprawia∏a te˝ rekordy a˝ w dwóch kategoriach juniorek — do 20 i do 18 lat — Marzena Karpiƒska, zaliczajàc w efekcie 156 kg w dwuboju oraz 73 kg w rwaniu. Poprawi∏a w tych konkurencjach w∏asne tegoroczne re-kordowe osiàgni´cia z czerwcowych mistrzostw Êwiata, a w podrzucie wy-nikiem 83 kg wyrówna∏a te˝ w∏asny rekord Polski. Wczoraj startowa∏o ko-lejnych troje reprezentantów Polski, tak˝e z szansami medalowymi.

Alkohol, stosowany zewn´trznie te˝ szkodzi

Zrujnowany sezonMistrzyni Êwiata i rekordzist-

ka Êwiata w biegu na 400 m pp∏, Rosjanka Julia Pieczonkina przyzna∏a, ˝e zrujnowa∏a sobie sezon, stosujàc zbyt wiele... alko-holowych kompresów na cia∏o.

„Po prostu spali∏am sobie skór´, u˝ywajàc zbyt wielu tych nasàczonych wódkà kompresów. Szkoda, bo musia∏am zrezygnowaç z wi´kszej cz´Êci sezonu z powodu tej kontuzji” — powiedzia∏a Pieczonki-na w wywiadzie dla All Sport news agency.

Pieczonkina, która swój pierw-szy tytu∏ mistrzowski zdoby∏a w

ubieg∏ym roku, podczas MÂ w Hel-sinkach, wróci∏a do lekkiej atletyki w minionà sobot´, wygrywajàc swà konkurencj´ podczas dorocznego meczu Rosja-USA z wynikiem 53,14 s, drugim co wartoÊci wynikiem w tym roku na Êwiecie.

„Jestem zadowolona z mojego czasu w moich pierwszych zawo-dach w tym sezonie, ale potrzebuj´ co najmniej kolejnego miesiàca, by ca∏kowicie dojÊç do siebie po tym urazie. Mam nadziej´ pobiec lepiej w zawodach Pucharu Âwiata w Ate-nach” — powiedzia∏a 28-letnia lek-koatletka.

Kardyna∏ Bertone o pi∏karskiej dru˝ynie Watykanu

Marzenie purpurataNowemu sekretarzowi stanu

Stolicy Apostolskiej kardyna∏owi Tarcisio Bertone marzy si´ watykaƒska reprezentacja pi∏-karska.

W jednym z wywiadów kardy-na∏ Bertone, który za 2 tygodnie oficjalnie obejmie urzàd sekretarza stanu, powiedzia∏ ˝artobliwie, ˝e do dru˝yny Watykanu przyjà∏by pi∏karzy, wywodzàcych si´ z ora-toriów czyli oÊrodków przy para-fiach. „Przypominam sobie, ˝e w

fina∏owej fazie rozgrywek podczas Mundialu w 1990 roku doliczy∏em si´ 42 pi∏karzy, pochodzàcych z centrów salezjaƒskich na ca∏ym Êwiecie” — podkreÊli∏ kardyna∏ Bertone, zagorza∏y kibic turyƒskiego Juventusu. Jak wiadomo klub ten w rezultacie skandalu we w∏oskiej ekstraklasie zosta∏ zdegradowany do drugiej ligi. Odnoszàc si´ do tej afery oraz ucieczki pi∏karzy z „Juve”, kardy-na∏ Bertone zaprosi∏ ich, oczywiÊcie ˝artujàc, do reprezentacji Watykanu.

10 ROZRYWKA–TVCzwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r.

6.00 Dzieƒ dobry9.00, 18.45 S. „Doktor Quinn” 9.55 S. „Stra˝nik” (13)10.45 Drogi. Samochody. Ludzie11.15 Podró˝e11.45 Pokolenie pieniàdza12.35 Film dok.13.05 Koncert14.45 S. „B∏´kitny ocean” (3)16.25 Filmy anim.17.20 WiadomoÊci (ros.)18.00 S. „Czarownica Sabrina” (114)18.30 WiadomoÊci19.35 Blisko — daleko20.25, 22.04 Loteria „Perlas”20.30 Panorama21.10 Program sportowy22.05 Poglàdy Bartkusa22.55 Przez okno gospodarza23.00 WiadomoÊci wieczorne23.10 Katastrofy sportowe, N-140.05 Mieszkanie

15.20 Znamiona czasu16.15 Drogi. Samochody. Ludzie16.40 Spo∏eczeƒstwo wiedzy17.25 Gdy by∏em ma∏y18.10 Film dok.18.25 Niez∏oÊliwie19.00 Z Kowna19.30 WiadomoÊci19.45 Kod kultury20.30 Klub prasowy21.30 Panorama22.10 Wilno — stolicà kultury22.40 Kultura etniczna23.05 Chwile tysiàclecia23.20 NowoÊci i prognozy naukowe

6.15 Rowerowy show6.35 Filmy anim.7.25 S. „Czarodziejka”8.00 Okna III9.00 ALFA. LT9.35 S. „JesteÊ moim ˝yciem” (3)10.30 Pomoc. SOS11.25 Od... do12.20 Koncert14.10 Filmy anim.15.40 S. „JesteÊ moim ˝yciem” (4)16.40 S. „Machos” (110)17.45 Okna III18.45 WiadomoÊci19.10 Niezale˝na s∏u˝ba poszukiwaƒ20.05 Kocha, nie kocha21.00 ALFA. LT. Reality show21.35 Rowerowy show22.00 WiadomoÊci22.40 Komedia „Janis i John”, Hiszpania 2003, N-70.50 ABC zdrowia6.45 Telewitryna

7.05 Buduj´ dom7.30 S. „Mieszczanie”8.00 Filmy anim.9.15, 17.20 S. „Rodzinka”9.50, 18.00 S. „Historia Kopciuszka 2”10.45 S. „Naucz´ ci´ mi∏oÊci”11.35 Iluzja — rzeczywistoÊç12.30 Sam sobie re˝yserem13.20 Komedia „Afonia”15.10 Chwile sukcesu16.10 Filmy anim.

19.00 Iluzja — rzeczywistoÊç20.00 WiadomoÊci20.20 S. „Wodne szczury 4”21.15 Dramat „Uwi´zieni w zaspach”, USA 199323.00 Amerykaƒskie zapasy, N-140.25 Raj bikini1.25-5.00 Show dla doros∏ych

6.50 Telesklep7.00 Filmy anim.8.00 S. „Dzikuska” (228)9.00 S. „W wirze nami´tnoÊci” (4)10.00 Po obu stronach muru11.00 Filmy anim.12.45 Komiczne sytuacje13.15 S. „Zatoka Dawsona”14.15 Filmy anim.15.40 S. „Po˝àdane cia∏o” 16.40 S. „Burza” (41)17.40 Nomeda18.45 WiadomoÊci19.10 Ekipa 220.15 Pomoc TV20.45 Humor21.30 WiadomoÊci22.00 S. „Kobra 11” (10/1)22.58 Zawody jeêdzieckie23.00 Film dok. „Ch∏opiec, który nie wyroÊnie”, N-1424.00 S. „˚onaty i dzieciaty” (4/11)0.30 S. „Groêna matryca”

8.15 Telesklep8.30 S. „Teletubbies”9.00 Kana∏ muz.12.00 NTV dziÊ12.30 WiadomoÊci13.00 S. „Ostro˝nie, Nagijew”13.30, 17.30 S. „Teletubbies”14.00 Film fab. „Mit o m´skim orgazmie”, Kanada 199316.00 Film dok.17.00 S. „Tajemnice wywiadu” (12)18.00 NTV dziÊ18.30 WiadomoÊci19.00 Film dok.20.00 Film fab. „Wszystkie ma∏e zwierzàtka”, Anglia 199822.00 WiadomoÊci22.30 Wolny czas i ja23.00 S. „Ostatnia chwila”23.45 Zwariowany dom

7.30 Zwyci´ski g∏os wiary8.00, 9.00, 11.35, 14.35, 17.10 Przewodnik wolnego czasu8.20, 14.05, 17.30 Telewitryna8.55, 11.55, 14.55, 21.55 NieruchomoÊci: kupno, sprzeda˝, zamiana, dzier˝awa9.30 Film fab. „OdejÊcie”, USA 200412.10 Film fab. „Polne kwiaty”, USA 199915.10 Film fab. „Wulkaniczny cios”, Korea 200218.00 Film fab. „Plan Marshalla”, USA 199919.30 Przezwyci´˝enie losu20.00 Film fab. „Sabota˝”, Kanada 199622.10 Film fab. „Bez hamulców”, Australia 2002

9.35 Telesklep9.50 Filmy anim.

11.05 S. „Degrassi: nowe pokolenie”12.00 S. „Policja z Miami” (3/13, 14), N-714.00 S. „Tarzan” (2/2)15.00 Dla kobiet16.00 S. „Ratownicy na Hawajach” (11/3)17.00 S. „Degrassi: m∏ode pokolenie” (3/14, 15)18.00 S. „Policja z Miami” (3/15, 16), N-720.00 S. „Mediatorzy” (5)21.00 Film anim.22.00 Muzyka taneczna23.00 Film dok. „Reporta˝ z miejsca katastrofy”0.50 Telejazz

7.00 Kawa czy herbata?9.00 WiadomoÊci9.10 Pogoda9.15 Kwadrans po ósmej — program publ.9.30 WiadomoÊci skrót9.34 Pogoda9.35 Kawa czy herbata?10.00 Polskie krajobrazy — program krajoznawczy10.05 Do-re-mi chór dzieci´cy — reporta˝10.25 Mój dekalog — talk show10.50 Moja TV Polonia w Buenos Aires — reporta˝11.05 Ksià˝ki z górnej pó∏ki — prezentacje11.20 Zacisze gwiazd — rozrywka11.45 Polska-Niemcy: trudne sàsiedztwo — dyskusja12.25 Skarbiec — magazyn kulturalny13.00 WiadomoÊci13.10 „Z∏otopolscy” — telenowela (762)13.35 S. obycz. „Plebania” (510)13.55 Polska Karta14.25 S. wojenny „Polskie drogi” (10/11)15.50 Co nam w duszy gra — rozrywka16.40 Tour de Pologne — kolarstwo18.00 Teleexpress18.15 Najlepszy z najlepszych 2 — teleturniej18.45 Raj — program dla m∏odzie˝y19.10 Mój dekalog — talk show19.40 Skarbiec — magazyn kulturalny20.15 S. anim. „Bolek i Lolek”20.30 WiadomoÊci20.55 Sport21.05 Pogoda21.08 Pogoda dla kierowców21.10 „Z∏otopolscy” — telenowela (762)21.35 S. obycz. „Plebania” (510)22.00 Teatr TV: Ziarno zroszone krwià — spektakl23.50 Misja specjalna0.30 Panorama0.50 Biznes — program publ.0.53 Sport-telegram0.54 Pogoda0.55 ¸oskot — magazyn kulturalny1.25 Najlepszy z najlepszych 2 — teleturniej1.45 Mój dekalog — talk show

2

CZWARTEK 7. IX Krzy˝ówka na czwartek

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 7 utworzà rozwiàzanie — dokoƒczenie powiedzonka. U∏o˝y∏ Kazimierz Wo∏odko

Rozwiàzanie krzy˝ówki z 6 wrzeÊniaPoziomo: matura, faworyt, as, taro, bon, paralela, paka, faktor,

Liban, posady, dan, gara˝.Pionowo: butan, plajta, amator, Awa, apolog, tor, Larisa, urobek,

bar, ary, Ola, Ada, Atena, any˝.Has∏o:... pantofle (dokoƒczenie powiedzonka)

F O T O D O W C I P

UAB „VITJUMA” oferuje:

wat´ kamiennà, szklanà,

p∏yt´ steropianowà, b∏on´

budowlanà, klej, szalówk´

PVC, gipsokarton, tynk,

szpachlówk´ ( KNAUF).

Wszystkie materia∏y fasado-

we. Przywozimy.

Vilnius, Linkmen˜ 13,

tel./faks. 275 09 34 (Zam. 096)

Program na tematy zdrowia „Zdrowy cz∏owiek — zdrowe miasto”.

Zapraszamy do s∏uchania audycji o zdrowym od˝ywianiu si´ w czwartki i ostatni wtorek

miesiàca o godz. 16.10 na pierwszym kanale radia

stacjonarnego z Wileƒskiego Studia Radiowego.

Program finansuje Samorzàd m. Wilna.

Sponsorzy: Dziennik „Kurier Wileƒski”V‰Ø „Teleradio kompanija Hansa”V‰Ø „Tatulos programa”

OG¸OSZENIACzwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r. 11KUPNO

Kupi´ dzia∏ki w rejonie wileƒskim w nieograniczonych iloÊciach. Rozlicz´ si´ natych-miast. Proponowaç ró˝ne wa-rianty (nie tylko o przeznacze-niu rolniczym).

Tel. 8 606 00655

Kupi´ dzia∏k´ ziemi w okoli-cach Wilna, bez poÊredników.

Tel. 8 655 37219

SPRZEDA˚

Sprzedam kot∏y „Z´biec”, paliwo sta∏e. Gwarancja 10 lat. WydajnoÊç 80 proc.

Tel. 8 655 37219

Sprzedam dwuletnià krow´.Tel. 8 611 88797

Sprzedam kolorowy telewi-zor „·ilelis”, dobry stan, niedro-go. Tel. 8 655 37219

Sprzedam owce (wi´kszej ra-sy), 10 szt. Rej. wileƒski, tel. 254 42 33, 8 611 23996

Sprzedam u˝ywany telefon komórkowy „Siemens CF62”, kolor srebrny. Cena — 150 Lt.

Tel. 8 687 24114

US¸UGI

Wydzier˝awi´ ziemi´ ornà (nie mniej 5 ha).

Vilnius, tel. 8 672 04737

PRACA

Serwis obs∏ugi i remontu samochodów zatrudni Êlusarzy i mechaników lub ich uczniów do pracy w Nowej Wilejce.

Tel. 263 90 59, 8 656 81048, faks 263 90 05

DO WYNAJ¢CIA

Do wynaj´cia pokój student-ce w 2-pokojowym mieszkaniu w centrum Wilna.

Tel. 8 638 38750

Galanteria odzie˝owa

— czapki, kapelusze, berety;— szale z jedwabiu, akrylu,

we∏ny, kaszmiru;— chusty z jedwabiu, akrylu,

we∏ny;— r´kawiczki ze skóry i tek-

stylu;— poncha z akrylu, we∏ny;— chusteczki do nosa.Polska, 05-230, Koby∏ka

(k. Warszawy), ul. Królewska 3A, tel. 00 48 22 786 43 25,

fax 00 48 22 786 06 74 (Zam. 1048)

„Przejd´ samotnie obok moich wspomnieƒ,tak jak przechodzieƒ, gdy czasu mu brak.

I niosàc w sercu strz´py dawnych wzruszeƒ... ”Janusz Laskowski (Ty wracasz jak echo)

Serdecznie zapraszamy

na koncertJanusza Laskowskiego

Organizatorzy:Samorzàd Rejonu Solecznickiego

Solecznicki oddzia∏ ZPL Dom Kultury Polskiej w Wilnie

23 wrzeÊnia o godz. 18.00Dom Kultury Polskiej w Wilnie

24 wrzeÊnia o godz. 16.00przy Gimnazjum im. Jana Âniadeckiego

w Solecznikach

Sponsor koncertu:Oddzia∏ Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” w ¸om˝y.

Patronat medialny:„Kurier Wileƒski”, „Radio Znad Wilii”, „Tygodnik

Wileƒszczyzny”, ,,Album Wileƒskie”

Bilety w cenie: 15 Lt, 20 Lt do nabycia w Domu Kultury Polskiej, ul. Naugarduko 76, tel. (8-5) 233 36 63

12 A PROPOS Czwartek, 7 wrzeÊnia 2006 r.

* Czwartek (7.09) jest 250 dniem 2006 roku.

Do koƒca roku pozosta∏o 115 dni.

* Znak Zodiaku — Pan-na.

* Imieniny: Reginy, Mel-chiora.

* Wschód S∏oƒca — 6.36 zachód — 19.56.

D∏ugoÊç dnia — 13 godz. 20 min.

* Ksi´˝yc. Pe∏nia — od 6 wrzeÊnia.

• 1911 — urodzi∏ si´ Stanis∏aw Kia∏ka (pseud. „Boles∏aw”, zm. 1980), oficer ∏àcznikowy sztabu operacyjnego, cz∏onek Ko-mendy G∏ównej Okr´gu Wileƒskiego AK.

Kalendarium

Bank Litewski

Oficjalny kurs

na 7 wrześna 2006 r.

Relacja lita do walut obcych

Nazwa waluty Lt/za jedn. walut.

Euro 3,4528

Dolar amerykaƒski 2,6936

Dolar australijski 2,0699

1000 rubli bia∏oruskich 1,2574

Dolar kanadyjski 2,4231

Frank szwajcarski 2,1839

10 koron czeskich 1,2254

10 koron duƒskich 4,6282

10 koron estoƒskich 2,2067

Funt szterling 5,1020

100 forintów

w´gierskich 1,2502

100 islandzkich koron 3,993

100 japoƒskich jenów 2,3171

10 juani chiƒskich 3,3882

¸at ∏otewski 4,9601

10 mo∏dawskich lei 2,0237

10 koron norweskich 4,2412

10 z∏otych polskich 8,7244

100 rubli rosyjskich 10,0998

10 koron szwedzkich 3,7133

Lira turecka 1,8538

10 griwn ukraiƒskich 5,3604

100 koron s∏owackich 9,1904

Kurs walut

W ciàgu dwóch dni utrzyma si´ w i l g o t n a pogoda.

DziÊ lokalne opady, tem-peratura 15-20 stopni.

W piàtek miejscami po-pada, zagrzmi. W dzieƒ wia-try z kierunków pó∏nocno-zachodnich w porywach 15-18 m/sek. Temperatura w nocy 11-16, w dzieƒ 14-19 stopni.

Pogoda

Waldek Mieszkuniec (w. Orze∏ówka, rej. wileƒski) „Piesek — okruszek, piesek — k∏´buszek, bardzo go lubi´, przyznaç to musz´”

Konkurs fotograficzny ,,Kuriera Wileƒskiego"

,,Mój pupil”

UÊmiechnij si´Jasiu obserwuje matk´, która nak∏ada sobie

starannie maseczk´ na twarz. — Dlaczego tak si´ smarujesz mamo?

— pyta. — ˚eby byç pi´knà...

Po paru minutach matka czyÊci twarz. Na to Jasiu: — Co jest? Poddajesz si´?

***

Facet le˝àcy w szpitalu do piel´gniarki: — Ale niedobre to lekarstwo. Straszne. — Jakie lekarstwo — to jest obiad.

***Do Szkota: — Powinien pan kupiç ten samochód, spala tylko ∏y˝eczk´

benzyny. — Sto∏owà czy od herbaty?

***Jak màdra blondynka odkr´ca ˝arówk´? — Stoi trzymajàc ˝arówk´ i czeka, bo wie ˝e Ziemia si´ kr´ci.

Coraz wi´cej blogujàcych duchownych

Mania internetowych pami´tnikówPolskich duchownych dopad∏a

mania pisania blogów. Jednak w∏adzom koÊcielnym nie zawsze si´ podoba, co tam wypisujà.

— Jestem jednym z pierwszych blogujàcych w Polsce ksi´˝y — opo-wiada ks. Tomasz, który ruszy∏ ze swoim blogiem pi´ç lat temu. Jego pami´tnik jest bardzo popularny, odwiedzi∏o go ju˝ 290 tys. internau-tów. Jak to si´ sta∏o, ˝e ks. Tomasz za∏o˝y∏ bloga? — Namówi∏ mnie kole-ga, który ma bzika na punkcie nowi-nek technologicznych. PomyÊla∏em, ˝e to mo˝e byç fajna zabawa — opo-wiada.

— Nawet moi parafianie nie wiedzà, ˝e bloguj´. Lepiej, ˝eby nie

dotar∏o to do moich zwierzchni-ków, bo takie publiczne wyjawianie szczegó∏ów ˝ycia ksi´dza mog∏oby si´ nie spodobaç — t∏umaczy ks. Tomasz. Dlaczego mimo niech´ci niektórych prze∏o˝onych w internecie jest coraz wi´cej blogujàcych duchownych? — Bardzo cz´sto ksiàdz mo˝e byç osobà bardzo samotnà, zw∏aszcza gdy mieszka na wiejskiej plebanii. Parafianie widzà w ksi´dzu anio∏a i trudno si´ dziwiç, ˝e ksi´˝a majà pro-blemy, by podzieliç si´ z nimi swoimi osobistymi sprawami. Pisanie anoni-mowych blogów im to zast´puje — t∏umaczy dominikanin o. Wojciech J´drzejewski, autor modlitewnika dla internautów ,,Z Bogiem na czacie”.

Zapomnia∏a, ˝e zostawi∏a matk´ na parkingu

Do dwóch razy sztukaPrzewodniczka rosyjskiej wy-

cieczki autobusowej zapomnia∏a o... swojej w∏asnej mamie i pozostawi∏a jà na parkingu ko∏o autostrady na po∏udniu Niemiec — poinformowa∏a policja.

Rosyjski autobus, jadàcy do Stut-tgartu, zatrzyma∏ si´ na krótko ko∏o Augsburga, po czym ruszy∏ w dalszà drog´ bez 52-letniej matki przewod-niczki.

Znalaz∏ si´ ch´tny do pomocy kierowca, który zabra∏ zapomnianà kobiet´ do swojego samochodu i

ruszy∏ w poÊcig za autobusem, ale nie zdo∏a∏ go dogoniç. Zadzwoni∏ wi´c na policj´. Policjanci zatrzy-mali autobus, ale od przewodniczki us∏yszeli, ˝e grupa jest w komplecie, wi´c wycieczka mog∏a jechaç dalej. Kobieta twierdzi∏a jednak stanowczo, ˝e jecha∏a z tà rosyjskà wycieczkà. Policjanci zdecydowali si´ zatrzymaç autobus po raz drugi i dopiero wtedy przewodniczka zorientowa∏a si´, ˝e liczàc uczestników nie uwzgl´dni∏a w∏asnej mamy. Autobus zawróci∏ i zabra∏ zapomnianà kobiet´.

Wielka przecena mandatów

Zach´ciç do p∏aceniaRzàd Malezji zapowiedzia∏

radykalne obni˝ki mandatów za wykroczenia drogowe, by zach´ciç obywateli do ich p∏acenia — poda∏ portal internetowy BBC News.

WysokoÊç mandatów za przejazd na czerwonym Êwietle lub przekro-czenie pr´dkoÊci spadnie nawet o 70 procent. Uczestniczenie w wy-padku zosta∏o przecenione z 80 na 40 dolarów. To najwi´ksze obni˝ki w historii — mówi urz´dnik kierujàcy

sprawami porzàdku publicznego. Choç policja w Malezji wydaje co-dziennie 11 tys. mandatów, wielu ludzi je ignoruje lub wykpiwa si´ ∏apówkà. W∏adze majà nadziej´, ˝e radykalne obni˝ki zmienià ten stan, ale same nie Êwiecà przyk∏adem. Na og∏oszonej przez departament transportu drogowego liÊcie osób zalegajàcych z p∏atnoÊciami znaleêli si´ ostatnio wszyscy, prócz pi´ciu, czo∏owi politycy tego kraju.

Próbne loty Airbusa A380 z pasa˝erami

Najwi´kszy samolot pasa˝erskiAirbus A380, najwi´kszy

pasa˝erski samolot na Êwiecie, wystartowa∏ w z Tuluzy (po∏ud-niowo-zachodnia Francja) do próbnego lotu z 474 pasa˝erami — g∏ównie pracownikami, któ-rzy zg∏osili si´ na ochotnika.

To pierwszy z czterech wie-logodzinnych lotów próbnych z pasa˝erami, zaplanowanych na ten tydzieƒ. Lot ma potrwaç siedem godzin. Sprawdzane b´dà warun-

ki w kabinie pasa˝erskiej, g∏ównie klimatyzacja, oÊwietlenie i akusty-ka, a tak˝e funkcjonowanie wielu innych systemów. Najd∏u˝szy z lotów próbnych potrwa 15 go-dzin — pasa˝erowie podzielà si´ z producentem wra˝eniami z no-cy, sp´dzonej na pok∏adzie. A380 b´dzie lata∏ nad Francjà, Hiszpanià, Wielkà Brytanià i Niemcami. Uda si´ te˝ nad Norwegi´ i Wyspy Ka-naryjskie.

Kontrole na lotniskach

Elegancka Boarding BagZagro˝enie terrorystyczne spra-

wia, ̋ e coraz wi´cej lotnisk zezwa-la pasa˝erom zabieraç na pok∏ad tylko nieliczne przedmioty i tylko w przeêroczystych torbach.

Poniewa˝ jednak przeêroczysta ,,reklamówka” nie bardzo pasuje, zw∏aszcza eleganckim pasa˝erkom, Êwiadomi mody W∏osi postano-wili temu zaradziç. Agencja Ansa poinformowa∏a, ˝e jedna z renomo-

wanych w∏oskich firm opracowa∏a eleganckie i zupe∏nie przeêroczyste torebki przeznaczone dla pasa˝erek linii lotniczych. Taka torebka, nazwa-na po angielsku Boarding Bag, nie jest tania — trzeba za nià zap∏aciç 250 euro. Producent gwarantuje jednak oryginalne wzornictwo, doskona∏à jakoÊç oraz zapewnia, ˝e seria ,,Boar-ding Bag” jest ograniczona.

Opr. E. J.