102

Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń
Page 2: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

PORA/ MI SWOJĄ I>ł»Ń

Stanisław Majewski, dziennikarz i autorwic!'! książek, laureat licznych nagródkrajowych i zagranicznych (w tymPremio Europco di letteratura CJiova-nile za „Annę MariO, przed 25 latyzetknął się przypadkowo z chronologiai potraktował ją lekceważąco. Zmieniłzdanie dopiero wtedy, gdy życie zaczęłopotwierdzać to, co mu znacznie wcześ-

niej powiedział chirolog. Czym jest chirologia? Szarlatanerią,jak chcą sceptycy, czy wied/ą opartą na tysiącletnich do-świadczeniach, które d/.iś, korz\ stając z najnowszych odkryći dziedziny fizyki, chemii, biologii, psychologii, próbuje do^wieść spra'vd7alności swvch ocen? <'n można odczytajz dłoni? Czy dłoń zapisuje się sama. bez wiedzy i woł|właściciela? Czy mapa chirologiczna ulega /mianom, w miaręjak zmienia się sam człowiek? To tylko wybrane pytania;spośród tych, które stawia Autor. .- .;

CENA 350,-

Page 3: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń
Page 4: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Projekt graf. okładkiAnna Skurpska-Ekes

PlanszoKrzysztof Pasztuła

Reprodukcje fotograficzneWiesław Sumiński

RedakcjaBarbara Korzon

Redakcja technicznaJerzy Wieczorek

KorektaMaria Kazimierska

ISBN 83-00-02330-ri

C Copyriaht hy Stanisław Majewski, W-wa 1987

Page 5: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Spółdzielcza Agencja.Reklamowa SPARSpółdzielnia Pracy Dziennikarzy

Warszawa 1937!

L

ASTROLOGIAMATKA CHIROLOGn

Początków astrologii trzeba szukać w VI tysiąc-leciu p.n.e. na bezgranicznych równinach Babilonii,nad brzegami Eufratu i Tygrysu, gdzie czystość nie-ba i powietrza oraz rzadkość opadów wyjątkowoułatwiały kapłanom-magom obserwację gwiazd.Najdawniejsze dzieło astrologiczne powstało za rzą-dów starobabilońskiego króla Sargona, a więc dwatysiące lat p.n.e. Odległe to czasy. Dziś człowiekposzybował w Kosmos, stanął na Księżycu i z po-błażliwym uśmiechem odnosi się do astrologii.

Czy słusznie się śmiejemy?Za młodym obszarem wiedzy współczesnej leży

stara i mroczna kraina magii. Ze wszystkich magiinajwiększą żywotność i .najwięcej zwolenników za-chowała astrologia, która poczyniła ogromne postę-py w swoim rozwoju, nie tylko pokonując najzago-rzalszych przeciwników, lecz pozyskując rzesze ino-wych zwolenników i to wśród wybitnych ludzinauki.

Schopenhauer powiedział kiedyś, że astrologia jestproduktem manii wielkości człowieka, który wyobra-ża sobie, że Wszechświat istnieje^ tylko w jego inte-resie. Astrologowie zaprotestowali przeciwko takie-mu sądowi i dowiedli czegoś wręcz przeciwnego.

Page 6: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Astrologia włącza człowieka w całokształt zdarzeńkosmicznych. Wszystko się łączy. Jaki makrokosmos,taki i mikrokosmos.

Dziwimy się, że aspekty gwiezdne odpowiadająsymbolicznie ludzkim sprawom, ale czyż nie widzi-my takich korelacji?

Znaki Zodiaku zawdzięczamy starożytnym Babi-lończykom. Zodiakiem nazwano drogę, po którejprzesuwały się ruchome ciała niebieskie. Był to pasrozciągający się na 9 stopni po obu stronach eklip-tyki, czyli drogi Słońca, Księżca i planet (z wyjąt-kiem Plutona), podzielony na 12 części — „domów"z których każda odpowiada jednemu miesiącowi.

Astrologia początkowo oznaczała to, co wyraz tenoznacza w języku greckim: naukę o gwiazdach.W zamierzchłych czasach ludzie bacznie śledzilii badali to, co pojawiało się na niebie. W starożyt-nym Egipcie główną uwagę poświęcano Słońcu,gdyż wśród wszystkich ciał niebieskich jego rolabyła najważniejsza jako dawcy światła i ciepła.Egipcjanie dostrzegli 'też i to na przykład, że poja-wienie się Syriusza (egipskiego Sotisa) przed świ-tem, tuż przed wschodem Słońca oznacza początekwylewu Nilu, zapowiedź urodzaju. Babilończycy obokSłońca czcili jednakowo pozostałe planety, zmienia-jące swoje położenie w stosunku do innych gwiazd.Powiązali to z wydarzeniami na Ziemi, z losemjednostek i losem społeczeństw. Zmiany na Niebieoznaczały dla nich odpowiednie zmiany na Ziemi.

Rozwój astrologii doprowadził do podziału naastrologię naturalną, która zajmowała się badaniemruchu planet i na tej podstawie mogła określić ichprzyszłe położenie, oraz na astrologię mantyczną,zajmującą się wpływem planet na życie i los czło-wieka. Ta ostatnia dziedzina była tępiona przez Koś-ciół. Był czas, kiedy z wyroków świętej Inkwizycji

płonęły stosy, na których żywcem palono „narzędziaczarcie" na ziemskim padole. Działała surowa cen-zura teologiczna. Praktyki chiromanty mogły pro-wadzić, i często prowadziły, prosto na stos, co wkrainach bogatych w drzewostan nie sprawiałowiększych trudności. Szczęściem prawdziwym było,jeśli sprawa kończyła się tylko na torturach bądźlochu. Astrologia ma swoich męczenników. Tak naprzykład we Florencji w roku 1327 spłonął na stosiewybitny astrolog tamtych czasów, mąż uczonywszechstronnie, Cocco d'Ascoli.

Działalność inkwizytorska do pewnego stopniaograniczyła przepowiednie, lecz wykorzenić wróż-biarstwa nigdy nie zdołała, jako że popyt na niezawsze jest większy niż podaż. Astrologia bowiem,jak to ktoś dowcipnie powiedział, „daje ludziomusprawiedliwienie przeszłości, pochwałę teraźniej-szości i nadzieję na przyszłość". Dlaczego więc wy-stępować przeciwko astrologii?

Znać własną przyszłość, choćby tylko najbliższą —to odwieczna i wciąż nie zaspokojona potrzeba czło-wieka, potęgująca się w miarę rozwoju cywilizacji,w której jednostka, w zależności od stopnia odpor-ności psychofizycznej, popada w mniejsze lub więk-sze frustracje i stresy. Znać własną przyszłość — topragnienie płynące nie tyle z samej chęci zaspoko-jenia osobistych aspiracji, ile raczej z potrzeby po-czucia bezpieczeństwa. Nie jest zatem przypadkiem.że z usług wróżbitów, chiromantów, jasnowidzówi przepowiadaczy korz-ystają przede wszystkim lu-dzie zagubieni, zdezorientowani, cierpiący, okłama-ni i zawiedzeni, a zatem ludzie bezsilni wobec bru-talności życia i otoczenia. Każdy z nich ma prawo doiskierki nadziei na polepszenie swej doli. Czy możnamieć im to za złe? Cóż innego czynią ci, którzy szu-kają ucieczki i nadziei w modłach, w składaniu ofiar

Page 7: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

wotywnych albo siedzą w poczekalniach psychiatrówi psychologów?

Powie ktoś: potrzebę tych ludzi rozumiemy, alecóż może im dać astrologia czy chiro logia? Będzieto pytanie uzasadnione i logiczne. Na to pytaniewłaśnie odpowiada cala ta książka. Wróćmy więc doastrologii.

Z biegiem czasu dwa działy astrologii zaczęły od-dalać się od siebie. Astrologia naturalna coraz dos-konalej rozpoznawała planety i ich ruch, odkrywa-ła rządzące nimi prawa i wreszcie przekształciła sięw rzeczywistą naukę, którą nazwano astronomią.Astrologia mantyczna zajęła się własnościami bóstw,które symbolizują posiczególne planety. Tak naprzykład położenie planety Mars w określonych,.domach" Zodiaku oznacza własności wojownicze(bo Mars to bóg wojny), Wenus natomiast (boginimiłości) przynosi miłość, ciepło, przyjaźń. Podobniepotraktowane zostały inne planety. Wzajemne poło-żenie planet determinuje wszystkie niemal sfery ży-cia i działalności: rodziców, dzieci, zdrowie, mał-żeństwo, śmierć, wiarę, pracę, bogactwo, stanowisko,przyjaciół, nieprzyjaciół itd.

Stara szkoła astrologiczna przyjmowała, że mo-ment narodzin dziecka jest ważniejszy od chwilipoczęcia, kiedy faktycznie zaczyna się nowe życie.Dlatego moment narodzin i odpowiadające mu po-łożenie planet na niebie uznawano za punkt wyjściado przepowiadania przyszłości człowieka. Szkoła tazostała zaatakowana przez licznych naukowców, któ-rzy usiłowali dowieść, że jest to po prostu bzdura.A jednak astrologia potrafiła się obronić przed kry-tykantami.

W przeszłości, podobnie jak dziś, zwolennikamiastrologii byli wielcy myśliciele i filozofowie (Pla-ton, Seneka, Sokrates, Arystoteles), matematycy

(Pitagoras, Descartes), medycy (Hipokrates), astro-nomowie (Kopernik, Galileusz, Tycho de Brahe, Ke-pler, Ptolomeusz), artyści i poeci (Dante Aldghieri,Leonardo da Vinci, Goethe), fizycy i chemicy (IzaakNewton, Swante Arrhenius — nagroda Nobla1903 r.), psychiatrzy i psycholodzy (Carl Jung, Mi-chel Gauqelin), meteorolodzy (John Nelson), żebywymienić tylko niektórych. Psychiatra C. Jung po-sługiwał się horoskopami astrologicznymi przy diag-nozowaniu i terapii, potwierdzając wysoki procentzbieżności między położeniem planet i psychofizycz-nymi własnościami pacjentów.

Wiedza współczesna głosi, że ludzie i wszystko cożyje na Ziemi stanowi część jednego pola energe-tycznego, że każda żywa istota wraz z pierwszymhaustem powietrza staje się częścią ziemskiego polaelektromagnetycznego i otrzymuje ładunek tego po-la, kościec psychologiczny, zarys osobowości, którabędzie się później rozwijać. Wyprowadza się z tegowniosek, że zmiany w układzie planetarnym mająbezpośredni wpływ na fizyczny i psychiczny stanczłowieka, dlatego moment narodzin może wpływaćna strukturę psychiczną jednostki, gdyż, jak to wy-raził Carl Jung: „Wszystko, co zrodziło się lub zosta-ło dokonane w określonej chwili, ma właściwość tejchwili". W ten sposób dochodzimy do astrologii jakonauki, która dotychczas nie potrafi jeszcze odpowie-dzieć na wiele pytań, gdyż sama jest zlożna, mie-objaśniona do końca i wewnętrznie sprzeczna, jaksam człowiek.

Prof. dr Hans Eysenck, jeden z najwybitniejszychi najbardziej renomowanych psychologów na świe-cie, Niemiec pracujący w Wielkiej Brytanii, wielo-letni wykładowca na Uniwersytecie Cambridge,autor książki poświęconej astrologii, w której broni

Page 8: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

tej dziedziny wiedzy jako rzeczywistej nauki, stwier-dza:

Większość książek, artykułów i szkiców poświęco-nych •problemowi astrologii nie reprezentuj! nauki.Nienaukowe też są wypływające z nich wnioski.Tymczasem prowadzone są badania oparte na meto-dzie naukowej i eksperymentalnej. Tak na przykładzespół francuski pod kierownictwevi Michela Gau-ąelina, pracujący już dwadzieścia lat, przebadałwzględnie przeanalizował ponad dwadzieścia tysięcyprzypadków i dowiódł, bez żadnej wątpliwości, ie•istnieje ścisły związek między zachowaniem się osob-ników a datą ich narodzin, to znaczy położeniemplanet w chwili ich narodzin. Uważam, że te bada-nia i niektóre inne, niedwuznacznie dowiodły nauko-wych podstaw astrologii. Nie mogę jednakże, mimonajszczerszej woli, dać żadnego naukowego objaśnie-nia tego zjawiska. Nie wątpię jednak w jego istnie-nie.

Autor postanowił na kartach tej książki wyłożyćracje przemawiające za astrologią i wywodzącą sięz niej chirologią, nie będzie zatem prezentować po-glądów jej przeciwników, gdyż sam nie zgadza sięz nimi; inny jest też cel publikacji. Celem tym jestwyłącznie ustalenie związku przyczynowego, wza-jemnego oddziaływania, wpływów, pomiędzy we-wnętrznym a zewnętrznym światem człowieka i nie-ważne, czy nazwiemy to astrologią, czy też bardziejnowccześnie — heliobiclogią, biometeorologią, kos-mobiologią albo jeszcze inaczej.

Dwaj uczeni angielscy, Guy Lyon Playfair i ScottHill w niedawno wydanej swojej książce pt. ,,Cyklenieba" piszą m.in.:

Są dostateczne powody, by wnioskować, iż plane-ty istotnie mają określony wpływ na istoty ziemskie.W 1967 roku H. Prescott Sleeper Junior z Ryan

Aeronautical Co. zauważył, że ponieważ światło prze-bywa drogę wokół Ziemi w j?dną ósmą sekundy, topodstawowa częstotliwość wnęki rezonansowej po-vuędzy powierzchnią Ziemi a jonosferą musi wyno-sić około 8 Hz, czyli tyle samo, co najniższe wartościz pasma mózgowych fal „alfa". Sleeper wysunął wzwiązku z tym przypuszczenie, że pole geomagne-tyczne może stanowić precyzyjny mechanizm stroje-niowy, który tak dobiera częstotliwość, aby mogłaona pośredniczyć w przekazywaniu wpływów plane-tarnych poprzez Słońce do mózgu człowieka, przyzałożeniu, że istnieje związek między położeniemplanet a energią wybuchów słonecznych — na cojest wiele dowodów. Jeśli zaś nasze mózgi pracująna tle naturalnych drgań rezonansowych, to musząreagować na zachodzące w nich zmiany. Trzebaprzyznać, że oddziaływanie takiego tła jest bardzosłabe, jeśli się je porówna ze znacznie silniejszymibodźcami, z którymi nasze mózgi muszą sobie jakośradzić, ale ponieważ ma ono charakter ciągły, toistnieją podstawy, aby przypuszczać, że nagłe fluktu-acje pola magnetycznego, które — jak wiemy —wiążą się ściśle ze zjawiskami słonecznymi, mogąw istotny sposób wpływać na stan emocjonalny i za-chowanie człowieka.

To samo, tylko nieco mniej naukowo, twierdziłKoplci-;

Wiara we wpływ konstelacji wywodzi się w pier-wszym rzędzie z doświadczenia, które jest na tyleprzekonywające, że przeczyć mu mogą tylko ci, któ-rzy tego nie badali. (...) Nie ma wątpliwości, że nie-bo wywiera jakiś wpływ na człowieka.

Wejrzyjmy w rezultaty pracy wspomnianego jużMichela Gauąelina, który wraz z żoną Francoisei swoim zespołem badawczym dokonał ogromnej

Page 9: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

pracy nad objaśnieniem zagadki wpływu Kosmosu naistoty ziemskie.

Michel Gauąelin urodził się w Paryżu w 1928 ro-ku. Od dzieciństwa interesował się astrologią, a wwieku dziesięciu lat sam opracowywał horoskopy.Ukończył Sorbonę z dyplomem psychologa i staty-styka.

Zespół Gauąelina podjął się wyjaśnienia, czyprzyszłość człowieka rzeczywiście uzależniona jestod momentu narodzin. Czy można faktycznie mówićo „osobowości" Barana Byka, Skorpiona?... Czy na-prawdę więcej ludzi kończy żywot pod wpływemSaturna, niż gdyby tym rządził czysty przypadek?Czy astrologia jest bzdurą, czy toż doświadczeniemtysiącleci, tak jak akupunktura?

Gauąelinowie zgromadzili blisko trzydzieści tysię-cy danych (dat urodzenia) i analizowali każdy przy-padek. Początkowo wyniki były negatywne. Nie po-twierdziły ani określonej osobowości Barana, anizgubnego wpływu Saturna, wykazały jednak cośznacznie bardziej zaskakującego: wyraźny związekpomiędzy przyszłym zawcdem dziecka a momentem,w którym się ono urodziło! Nie chodzi przy tym oporę roku słonecznego czy doby słonecznej, leczo określony moment doby planetarnej.

Tuż po wschodzie i kulminacji Marsa oraz Satur-na urodziło się więcej sławnych lekarzy, niż to wyni-ka z teorii prawdopodobieństwa. Wybitni wojskowifaktycznie wyszli spod znaku Marsa i Jowisza. Nadodatek tak wysoki poziom istotności wyników wy-dawał się dotyczyć wyłącznie grup ludzi, którzy wswej profesji odnosili rzeczywiste sukcesy.

Jedno z najbardziej niezwykłych odkryć Gauąeli-na zasługuje na szczególną uwagę, zwłaszcza gdyporówna się je z twierdzeniem Keplera, że czas uro-dzenia dziecka ściśle odpowiada czasowi urodzenia

jednego z jego przodków. Z niewiadomych (powodówKepler uznał, że chodzi tu raczej o dziadka lub wu-ja dziecka niż o matkę, gdy tymczasem Gauąelin od-krył istnienie bardziej prawdopodobnej i bezpośred-niej „dziedziczności planetarnej" pomiędzy dziec-kiem a jednym lub obojgiem rodziców. Po analiziestatystycznej 160 000 zestawień horoskopów plane-x

tarnych Gauąelin uznał, iż może stwierdzić, że powschodzie lub kulminacji Księżyca, Wenus, Marsa,Jowisza czy Saturna, rodzą się przeważnie dzieci,których jedno z rodziców urodziło się podczas ta-kiego samego układu ciał niebieskich.

Fascynujące są także poglądy Gauąelina odnośnieewentualnej roli samego płodu w wyznaczaniu mo-mentu narodzin. „Czy jest możliwe — postawił py-tanie uczony — aby do dziecka przez cały czas trwa-nia akcji porodowej docierały jakieś sygnały z in-nych iplanet?"

Michel Gauąelin doskonale znał prace takich uczo-nych jak Takata i Picoardi, popularyzował zresztąich poglądy przy każdej okazji. Z badań obu tychuczonych wynika niezbicie, że nie można nie doceniaćwpływu planet na ciała zawierające płyn, a więctym bardziej na tak wypełniony płynem narząd, ja-kim jest macica ciężarnej koibiety.

Wystarczy przypomnieć sobie wpływ Księżyca naprzypływy i odpływy mórz.

Wybitny meteorolog John Nelson stwierdza: Ist-nieją podstawy do przypuszczeń, że planety wywie-rają wpływ na cykliczność wydajności energetycz-nej Słońca. W ten sposób zamykałby się łańcuchprzyczyn i skutków — od planet poprzez „łączeplam słonecznych" do Ziemi. Gdyby jeszcze możnabyło wykazać, że zmienność pola geomagnetycznegoznajduje swoje odbicie w modelach urodzin, to zo-stałby wtedy wreszcie ustalony mechanizm przyczyn

Page 10: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

i skutków. I takie właśnie zadanie postawił sobieGauąelin.

Wzięto 16 000 dat urodzenia i każdą z nich połą-ciono z odpowiednimi danymi o poziomie -aktywnościgeomagnetycznej. Otrzymano zaskakującą korelację:dzieci urodzone w dniach, w których występowałyzaburzenia magnetyczne, wykazują 2,5 razy więcejdziedzicznych cech planetarnych niż dzieci urodzonew dniach spokojnych.

Pozostawało znaleźć odpowiedź na pytanie: Dlacze-go na moment przyjścia na świat ma prawdopodob-nie wpływ położenie planet, a nie ma wpływu Słońce?

Michel Gauąelin doszedł do wniosku, że Słońcejest motorem, pole słoneczne zaś czynnikiem pośred-niczącym. Pole to jest pobudzane przez ciała, którewywierają wpływ najsilniejszy, ,a do takich należąKsiężyc, Mars, Jowisz, Saturn i Wenus. Odleglejszeplanety, zdaniem Gauąelina, nie mogą być źródłemznaczniejszego oddziaływania.

Najistotniejsze w tym wszystkim jest, że Gauąelinudowodnił wpływ planet na życie człowieka, czegowcześniej nikomu nie udało się dokonać w takiejskali i na podstawie niepodważalnych dowodów. Sko-ro przyjmujemy wyniki prac Michela Gauąelina,przyjąć musimy również koncepcje, że człowiek totakże pozafizyczne jego składniki.

Mówiąc o pozafizycznych składnikach człowieka,mamy na myśli czynniki elektromagnetyczne.

Człowiek — stwierdzają w swojej książce Play-jair i Hill — podobnie jak wszystkie istoty żywe,jest elektromagnetycznym układem wewnątrz elek-tromagnetycznego środowiska, od którego nie możesię odizolować. Reaguje na wpływy i prądy tego śro-dowiska na tak wiele sposobów, że większości z nichnie jest sobie w stanie uświadomić. Procesy zacho-dzące na odległym kwazarze mogą mieć związek z

procesami zachodzącymi w naszym mózgu. NaszWszechświat nie jest wszechświatem wydzielonychczęści. Jesteśmy zrobieni z takiego samego surowcajak wszystko, co na nim istnieje i reagujemy na tesame siły, które nim kierują i nadają mu kształt.Gwiazda i skóra są z sobą w stałym kontakcie.

To ostatnie zdanie zbliża nas już do chirologii. Alepoświęćmy jeszcze uwagę rezultatom badań nauko-wych radzieckiego profesora Aleksandra Leonidowi-cza Czyżewskiego, który zajmował się analizą roz-maitych zjawisk cyklicznych. Ten wszechstronnieuzdolniony człowiek (malarz, poeta, muzyk, archeo-log, geograf, historyk i astronom), chociaż zmarłprzed prawie dwudziestoma latami, uznawany jestza współczesnego naukowca. Spod jego pióra niewyszły astrologiczne traktaty ani horoskopy, nigdyteż publicznie nie wypowiedział się na temat astro-logii. Jego dziełem była analiza i ocena zjawisk za-chodzących w biologicznym świecie na Ziemi w ichzwiązku ze zjawiskami w Kosmosie, ściślej: z cykla-mi i plamami słonecznymi. Pierwszych obserwacjiSłońca dokonał w czerwcu 1915 roku. W tym czasieprzez centralny południk Słońca przeszła duża gru-pa plam, północna zorza polarna była miejscaminiezwykle silna (co zawsze stanowi1 wykładnik ak-tywności słonecznej), a burze magnetyczne tak przy-brały na sile, że zaczęły zakłócać łączność radiowąi telefoniczną. A. L. Czyżewski zwrócił wtedy uwa?ę,ze w tym samym roku miały miejsce zacięte walkina polach bitew i zaczął się zastanawiać, czy aktyw-ność ludzi nie może być w jakiś sposób uzależnionaod aktywności Słońca?

Musimy założyć — oświadczył Czyżewski w 1926roku — że gdzieś poza naszym globem istnieje potęż-na siła, która kieruje rozwojem wydarzeń na Ziemii synchronizuje je z aktywnością Słońca; musimy

Page 11: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

więc tym samym założyć, że pozaziemskim czynni-kiem wywierającym wpływ na procesy historycznejest en?rgia elektryczna Słońca.

Wiadomo już z całą pewnością, że krótkie faleelektromagnetyczne w paśmie od 1 do 50 metrówwpływają na mikroorganizmy. Żywotność całej mi-kroflory Ziemi pozostaje w określonym stosunkuz rozwojem procesów fizyko-chemicznych. Człowiek,oprócz tego, że jest częścią biosfery Ziemi, składa sięz mikroorganizmów. Stwierdzono, że bez wątpieniaistnieje wpływ kosmiczny na biosferę, a szczególniena mikroorganizmy. Na pytanie o prawdopodobień-stwo wpływu ciał niebieskich na ludzkie losy odpo-wiedzieć raczej należałoby pytaniem, jaką przyjmie-my definicję losu? I być mcjże taką zaproponować:„Lcsem człowieczym jest wszystko, co zdarza sięz człowiekiem od jego narodzin do śrr.isrci, za jegowolą i wbrew jego woli".

Pseudoastrolodzy, którzy , wróżą" 1~3 na podsta-wie Zodiaku, a także czasopism, w których zamie-szczane są bzdurne horoskopy wymyślane przez żąd-nych pieniędzy szarlatanów różnego autoramentu,przynoszą astrologii złą sławę. I trudno się temu dzi-wić. Bo czy naprawdę można podzielić ludzi tylko nadwanaście grup? Czy wróżby astrologów mogą odpo-wiadać milionom ludzi urodzonych pod jednymi tym samym znakiem? Pytania takie są uzasadnione,ale zarazem ukazują błędne rozumienie astrologii.

Jesteśmy różni i reagujemy na określone zdarze-nia w różny sposób, ale ludzie urodzeni w tym sa-mym czasie mają podobne charakterystyki, chociażzmieniane poniekąd własnościami ger.stycznymi,wpływem otoczenia, wykształceniem, kulturą...

Grupowaniem określonych typów i charakterysty-ką rasy ludzkiej zajmują się inne gałęzie nauk: an-tropologia, anatomia i psychologia, lecz z całkiem od-

miennych punktów widzenia. Wszystkie te naukimają określoną wartość, natomiast żadna z nich niepotrafi odpowiedzieć na wszystkie pytania. Istotaludzka jest zbyt skomplikowana, aby jedna (bądźktóraś!) nauka mogła ją.precyzyjnie określić.

Wspomniany już wcześniej profesor Eysenck opra-cował w roku 1964 standardowy test oceny osobo-wości, który pozwolił odkryć wyraźną korelację po-między znakami Zodiaku o numerze parzystym(Baran, Bliźnięta, Lew, Waga, Strzelec, Wodnik) askłonnościami do ekstrawersji, jak też wyraźnyzwiązek pomiędzy znakami o numerze nieparzystym(Byk, Rak, Panna, Skorpion, Koziorożec i Ryby) aintrowersją. Tym samym została potwierdzona tra-dycyjna astrologia!

Astrologia mie twierdzi, że osoba, która urodziłasię w określonym czasie ma przypisaną określonącharakterystykę. Wskazuje jedynie s k ł o n n o ś c i ,które mogą się w niej rozwinąć zależnie cd cechgenetycznych i wpływów zewnętrznych. Astrologiazodiakalna wydobywa te predyspozycje na podsta-wie cyklicznych przemian radiacji solarnej. Astrolo-giczna analiza charakteru opiera się na metodachi zaszdach astrologii, która cprócz Słońca uwzględ-nia również inne planety w ich wzajemnej zależnościi w stosunku do konkretnej osoby (dokładny dzień,gcdzir.a i miejsce narodzin). Obraz, który z tego pc-wstaje, nie jest jednak obrazem charakteru tej kon-kretnej osoby, gdyż każdy człowiek jest indywidu-alnością, produktem licznych, znanych i nieznanych,zmieniających się czynników, jak wszystko, co żyjena Ziemi.

Astrologia zodiakalna może zatem dać tylko uo-gólnioną charakterystykę p o s z c z e g ó l n y c h t y -p ó w ludzkich, służyć jako przewodnik po krainieludzi i pomóc w rozpoznaniu samego siebie — od

Page 12: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

tego należy zacząć! Ułatwia też znalezienie odpowie-dzi na pytania: jacy jesteśmy? czy potrafimy samo-krytycznie oceniać własne słabości, niedostatki i na-miętności? czego nam potrzeba dla osiągnięcia peł-nej dojrzałości duchowej i dalszego rozwoju osobo-wości? Astrologia zodiakalna pomaga nam też lepiejrozumieć innych, co może przyczynić się do układ-niejszych stosunków międzyludzkich, serdeczniej-szych więzi z tymi, z którymi żyjemy na co dzień.Nie jest to filozofia proroctwa, uznawanie zaś astro-logii nie oznacza wiary w życie zaprogramowane zgóry. Człowiek rodzi się z wolną wolą i zdolnościądo decydowania. Każda jednostka ma cechy pozy-tywne i negatywne, które może kontrolować i roz-wijać wedle własnej woli. Ich znajomość u siebiei u innych ułatwia życie.

Przed drugą wojną światową doszło do częściowejrehabilitacji astrologii naukowej, która podwiżonazostała po odkryciu, że nie Ziemia, lecz Słońce sta-nowi centrum Wszechświata. Jedynie w dwu kra-jach europejskich — Anglii i Szwajcarii — astro-logia nieprzerwanie cieszyła się szacunkiem i powa-żaniem wybitnych naukowców.

Wiadomo na przykład, że Hitler i inni wodzowieTrzeciej Rzeszy korzystali z porad astrologów, wy-bierając też za dch radą dzień napaści na Polskę.Jednakże w maju 1941 roku wszystkich astrologów,poza jednym opracowującym horoskopy wedle ży-czeń Hitlera, aresztowało gestapo. Oskarżono ich ospisek i zdradę stanu, gdyż ośmielili się prognozo-wać, że ... Niemcy mają szansę uratować się w 1942roku przez zawarcie pokoju! Jeśli tego nie uczynią

1 — głosili — dojdzie do straszliwej klęski, która po-ciągnie za sobą nieobliczalne straty ludzkie i mate-rialne. Astrolodzy niemieccy przewidzieli i to, żeHitler umrze w zagadkowych okolicznościach i ta-

jemniczym miejscu. Spełnienia swych przepowiedninie zdołali doczekać, gdyż komendanci obozów śmier-ci otrzymali rozkaz wyprawienia ich czym prędzejna tamten świat.

Anglicy byli przezorniejsi. Damagali się od astro-logów prawdy obiektywnej, choćby nawet przykrobrzmiącej. Dlatego współpraca ta przynosiła owoce.(Dziś również dla rządu" brytyjskiego pracuje licznegrono asitrologów-doradców, służących pomocą wdziedzinie polityki wewnętrznej i zewnętrznej, gos-podarki, posunięć militarnych).

Sam Winston Churchill, premier Wielkiej Bryta-nii w latach wojny, dbał o astrologów i nigdy niebagatelizował ich prognoz. Jest faktem, że nie pod-jął żadnego ważniejszego kroku bez wzięcia poduwagę korzystnych lub niekorzystnych wpływówkosmicznych.

Prognozy astrologów służyły Churchillowi przedewszystkim do podejmowania decyzji militarnych.Astrolodzy opracowywali dlań horoskopy wszystkichdowódców hitlerowskich, a także niektórych gene-rałów brytyjskich i amerykańskich, miał zatem dodyspozycji zawsze aktualne i precyzyjne „charakte-rystyki kadrowe" ludzi, stających na froncie prze-ciwko sobie. Mógł postawić przsciwko hitlerowskie-mu dowódcy oficera o lepszych „parametrach". I takteż czynił, nie bacząc, że historia może go za toośmieszyć. Montgomery'ego wybrał do starcia zRommlem, opierając się na kosmogramach obu ge-nerałów.

Cały przebieg zmagań na afrykańskim teatrze wo-jennym determinowała w dużym stopniu astrologia.Churchill podejmował decyzjs o natarciu bądź pof-nięciu się, uwzględniając prognozy astrologiczne. Wewspółczesności — chociaż astrologia nadal ma licz-nych przeciwników — jej prognozy zyskują tak wie-

Page 13: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

le potwierdzeń, że nikt rozważny nie odrzuci ichmachnięciem ręki.

Astrologia zodiakalna zrodziła chirologię, przed-miot naszych zainteresowań, dającą wykładnię cha-rakteru ludzkiego na podstawie „zapisów" na dłoni.

Już Anaksagoras 500 lat p.n.e. wskazywał związekmiędzy cechami charakterologicznymi poszczegól-nych osób a formą palców ich ręki. Spostrzeżenieto i wypływające z. niego zależności rozwinął w XIXwieku chirolog K. S. d'Arpentigny, wydając w 1857roku w Paryżu dzieło pt. „La science de la main"(„Wiedza o ręce"). Jednakże za odnowiciela i twórcęnowoczesnej chirologii uznawany jest Adolph Des-barolhs, Francuz, artysta-malarz, uchodzący za naj-wybitniejszego znawcę przedmiotu w XIX wieku,klóry czytał dłonie cesarzy. Z jego szkoły wyszedłteż Henri Mangin Balthazard, pozostawiając wielecennych opracowań służących chirologii po dzieńdzisiejszy.

Chirologię dzielimy na trzy działy: c h i r o g n o-m i ę (naukę o typach rąk, palców, wzgórz i wklęsło-ści na śródręczu), c h i r o g r a f i ę (zajmującą sięopisem linii i znaków oraz wyprowadzającą wnioskiz odczytu na podstawie doświadczeń) i c h i r o m a n -c j ę (przepowiadanie przyszłości z linii i znaków nadłoni, a także przewidywanie przyszłych doznańi przeżyć jednostki na podstawie tzw. o r a e n ó w).

Zanim jednak zajmiemy się chirologią, czyli dło-nią ludzką, poznajmy bliżej całego człowieka, typyludzi według ich kosmogramów. Charakterystykiprezentowane tutaj odbiegają od masowo kolporto-wanych stereotypów.

TWÓJZNAK ZODIAKU

B a r a n (21 marca — 20 kwietnia). Dynamicznyi niecierpliwy, popychany do akcji niewidzialną si-łą, zawsze chce mieć ostatnie słowo. Polot, opty-mizm, impulsywność i niecierpliwość odpowiadająjego ognistemu elementowi znaku zodiakalnego (pla-neta Mars), a właściwy mu stosunek do ludzi i świa-ta — „Ja pierwszy!" — wywodzi się jak gdyby zsamego faktu, że Zodiak rozpoczyna się od Barana.

W naturze Barana nie ma ani odróbmy złośliwościi to nakazuje wybaczać mu brak taktu. Nowe skłon-ności i przedsięwzięcia, nowi przyjaciele mocno przy-ciągają jego uwagę, często kosztem starych, o kłó-*rych nagle zapomina uważając, że mogą zaczekać.Trzeba jednak przyznać, że-.Baran ma niezwykłydar odnawiania przyjacielskich czy też miłosnychkontaktów, jak gdyoy nic nie zaszTo, jakby nie byłożadnych przerw.

Zawsze postępuje bezpośrednio i szczerze. Pewnysiebie i wcale tego nie kryje. „Dlaczego miałbymcoś ukrywać? Jeżeli się komuś coś nleN podoba, tojego sprawa — i jego strata!" — myśli Baran.

W miłości jest romantyczny i oddany, lubi jednakprzeszkody i trudności w grze miłosnej: strata jestnieporównanie słodsza niż zdobyty jeniec. Ale nie

Page 14: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

urodził się jeszcze Baran, który nie byłby gotówpoświęcić wszystkiego dla swojej miłości, jak długoona trwa, oczywiście!

W pracy potrafi wykazać się najlepiej jedynie wte-dy, kiedy pracuje samodzielnie, gdy ma wolną prze-sitrzeń dla realizacji własnych idei. Chętnie -nato-miast widzi przy sobie kogoś, kto by wykonywał zaniego mniej ambitne i cięższe fizycznie zadania. Corazi nas u Barana? Na pewno jego niezachwianawiara, że jest lepszy, mądrzejszy i bardziej intere-sujący niż inni i to, że najchętniej nieustannie mó-wiłby tylko o sobie. I wreszcie, że jeśli dać mu ko-niuszek palca, chwyci od razu całą rękę, a jeśli sta-wić mu opór —• natychmiast gotów jest do wojny.

Na szczęście głowę ma niezwykle twardą, więcciosy znosi bez nadmiernego uszczerbku!

B y k (21 kwietnia — 20 maja). Jeżeli wszedł wczyjeś życie, zechce już w nim pozostać! Nikt niejest tak oddany, wierny i gotów do poświęceń jakon. Raz nawiązana przyjaźń nie rozpada się łatwo,a już na pewno nie z jego winy. Kto traci Byka, tentraci przyjaźń człowieka, na którego zawsze możnaliczyć w potrzebie, a to błąd najwyższego stopnia.Byk nie ma zwyczaju lekkomyślnie zmieniać podję-tej decyzji, jego zasady są żelazne, jak ziemia, poktórej stąpa. Dotrzymuje słowa i obietnic, pozostajewierny własnym nawykom i strzeże (czujnie!) tego,co posiada. Nic nie przecieka mu przez palce, ale'niewykorzystywanie radości życia nie leży w jegonaturze. Jego standardy są wysokie, a wartości zdro-we: wygodne i dobre życie! I to się nie zmienia, po-nież Byk wierzy, zresztą rozumnie, że człowiek po-winien powtarzać to, co kocha i lubi. Zawsze i odnowa!

W miłości prezentuje ten sam styl: pełen poświę-

cenia i odpowiedzialności! Miłość i małżeństwo prze-ważnie trwa długo, chyba że Byk trafi na niespokoj-nego partnera. Potrafi oddać się pracy, chociaż niemożna o nim powiedzieć, że się zapracowuje naśmierć. „Dobre życie" oznacza dobre życie — to cał-kiem jednoznaczne. Byk jest jednak odpowiedzial-ny i wytrwały, a w każdym razie umie zdecydowa-nie działać, by zapewnić wygodne życie sobie i swo-jej rodzinie. Na to wysiłku nie pożałuje!

B l i ź n i ę t a (21 maja — 21 czerwca). Ludzie dotowarzystwa! Jeżeli chcesz, żeby twoi przyjacieled:brze się bawili i żeby w towarzystwie ani przezchwilę nie było nudna, zaprcś Bliźniaka (lub kilku!).Zawsze podtrzymają oni rozmowę, uczynią ją żywąi intelektualną, być może nadadzą jej ton polemicz-ny (nigdy kłótliwy!), wykażą taką znajomość rzeczy,ostatnich nowinek i żartobliwych ploteczek, żs wszy-scy będą oczarowani.

Bliźniak jest zawsze pełen niepokoju, nerwowy,ciekawy i nadzwyczaj dobrze poinformowany owszystkim. Nieraz zarzuca mu się dyletanctwo i po-wierzchowność. Prawda jest taka, że Bliźniak nie macierpliwości do szczegółów, al? nikt jak on nie p ; -traii tak szybko i celnie trafić w sedno sprawy.

Śmiech i smutek to dwie jego natury; ten drugiBliźniak często płacze, ale nigdy przy ludziach, czy-ni to w samotności.

Zainteresowania ma wszechstronne, w pracy lubiswobodę. Odpowiadają mu zajęcia, które dają szyb-kie i widoczne rezultaty. Mniej dba o zysk finanso-wy, zależy mu natomiast na efekcie społecznym.

W miłości Bliźniak nie uznaje więzów, choć jestrównocześnie bardzo romantyczny. Nieustanne dą-żenie do zmian sprawia, że rzadko zatrzymuje siędłużej w jednym miejscu. Jest jak dziecko, zawsze

Page 15: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

gotowe sięgnąć po r.ową zabawkę. Miłość dla Bliź-niaka często równa się dobrej rozmowie, o wielemniej znaczy dla niego dobry seks. Pctrzebna mujest interesująca i mądra osoba. Jeśli taką spotka,Bliźniak może również okazać się wierny — docho-dząc do wniosku, że odnalazł drugiego Bliźniaka!

R a k (22 czerwca — 22 lipca). Delikatny stwór!Całkiem przypomina jajo: z zewnątrz skorupa, wśrodku miąższ. Spróbujcie tylko sprowokować Raka,a natychmiast jego mechanizm obronny wyproduku-je skorupę. W gruncie rzeczy jest serdeczny, życzli-wy i przyjacielski, bardzo uczuciowy, delikatnyi czuły w życiu intymnym, ale zaskakująco surowyi twardy w sprawach finansowych i w pracy — dla-(tego właśnie często spotykamy Raki na szczycie pro-fesjonalnej i społecznej drabiny, czego nigdy by nieosiągnęły, kierując się tylko uczuciami.

Nic dziwnego, że lato zaczyna się od znaku Raka.Słońce jest wtedy najgorętsze,.dni najdłuższe — ta-ki jest i Rak-człowiek, pełen energii i siły, częstojednak nieświadomy tej siły. Jego zadaniem jesttroszczyć się o innych. A czym byłoby życie bez po-karmu i miłości?

Rak przeważnie zinajduje się w pobliżu, kiedy gopotrzebujesz. Będzie pamiętał o dacie twoich imie-nin (urodzin), pomagał w kłopotach, a jeśli potrzebu-jesz rady, wyrozumiałości, pociechy czy wsparcia —sam ci to zaproponuje z uśmiechem. Jeśli Rak uznacię za „swego", nawet gdy niczego nie potrzebujesz,będzie otaczał cię opieką i osłaniał.

W miłości jest szczerze oddany, przywiązany i bar-dzo czuły. Utrzymuje bardzo mocne więzy rodzinne.

A słabości?Rak jest kolekcjonerem krzywd — czeka na od-

powiednią chwilę, by wystawić rachunek i wziąć

odwet. Lepiej więc pospieszyć się z naprawieniemwyrządzonego mu zła, wtedy wspaniałomyślnie prze-baczy.

Pieniądze wyciekają z kieszeni Raka, ale to tylkogra, gdyż naprawdę jest oszczędny i potrafi zawszeznaleźć to, co najlepsze i najtańsze. Woli rzeczy zpatyną niż błyszczącą nowość — odnosi się to nietylko do przedmiotów martwych! Warto to docenić,zwłaszcza że czas przynosi nam zmarszczki, siwewłosy i zbędne kilogramy...

L e w (23 lipca — 23 sierpnia). Dumna sztuka!Szczęśliwe Lwy mają Słońce za swą planetę astrolo-giczną, która, według dawnej szkoły zodiakalnej, nic.nie robi, tylko wylegują się na niebie przez całydzień...

Lew lubi, żeby cały świat kręcił się wokół niego;komplementy, pochwały, otwarte uwielbienie zazwy-czaj wprowadzają go w stan takiej wspaniałomyślno-ści, że można zwrócić się do niego z każdą prośbą.Biada jednak jeśli Lew odkryje te utajone zamiary.Biada temu, kto zadrasnął jego dumę! Lew obiektyw-nie zasługuje na szczerą miłość, ma bowiem wyjąt-kowe cechy osobiste: pewność siebie, zdecydowanie,odwagę, serdeczność i wrażliwość. Przy dobrej wolimożna by nawet zapomnieć o pewnej jego słabości:o zadufaniu w sobie. Zresztą, czy rAe ma ku temupodstaw?

Lew -to wielkoduszny optymista, który potrafi wy-baczyć nawet wrogowi. Romantyczny kochanek, mi-łośnik dobrego życia. Pełen ambicji i uporu pracow-nik, niezwykle wierny przyjaciel, mąż i ojciec.W miłości przeważnie bywa szczęśliwy. Uważanyjest za człowieka bardzo uczuciowego i swej uczu-ciowości nie kryje przed światem! Z drugiej strony

Page 16: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Lew uwielbia fanfary i pompę — im głośniej brzmią,tym lepiej! — niech wszyscy widzą, kim jestem — Ja!

Jeśli darzy kogoś zaufaniem (niektórzy gotowi sąpowiedzieć, że jest po prostu naiwny, ale leip>c j dlanich, żeby tego nie słyszał!), przeważnie zapomina owłasnych interesach. Potrafi bez reszty służyćprzyjaciołom, choćby miał oddać przysłowiową os-tatnią koszulę. Lew jest kreatywny: umie malować,tańczyć, naprawić dziecięcą zabawkę, może być ak-torem — byle tylko miał ku temu bodziec, uznaniei aplauz. Czyż zatem nie jest lepszy cd innych?

P a n n a (24 sierpnia — 23 września). Siostra mi-łosierdzia. Zawsze wie, co jest nie w porządku i niezazna spokoju, dopóki nie doprowadzi tego do nor-malnego stanu. Dla Panny nic nie jest dostateczniedobre, wszystko gotowa jest ulepszać. I to bezgranic!

Dlaczego akurat Panna ma taką złą astrologicznąreputację? Wytyka się jej nadmierny krytycyzm,drobiazgowość, nieustanne dążenie do naprawianialudzi i świata, dociekliwość, gderliwość. A prawdajest taka, że Panna rzeczywiście pragnie pomóc,wskazać błędy, pouczyć (jedynie dla cudzego dobra!),udzielić rad (bezinteresownie!). Ale, jak mówi starei mądre przysłowie, ,,łatwo jest udzielać rad, służyćdobrą radą znacznie trudniej!"

Urodzeni pod znakiem Panny są rozumni, obiek-tywni i sumienni, przeważnie też są dobrymi orga-nizatorami. Wśród Panien zdarza się niemało talen-tów (sztuka, moda, medycyna, literatura), ponieważjednak są to ludzie skromni, pozostają raczej w cie-niu, nie doczekawszy się należytego uznania, aleprzez to — gdy nikt im nie przeszkadza! — pracująlepiej i osiągają więcej, zwłaszcza że niechętniezmieniają miejsce pracy czy pole działania.

Panna jest romantyczna, lecz nie impulsywna wmiłości. Przywiązuje się do drugiej osoby i może jejwiele ofiarować, jest tylko jedno „ale": stawia pracęzawsze na pierwszym miejscu przed miłością i tonie dlatego, że jest chłodna — jak to niektórzy błęd-nie interpretują — ale dlatego, że mimo autentycz-nego głodu miłości zawsze ma tyle zajęć wymagają-cych czasu i wysiłku, że już niewiele pozostaje jejna to, co zwie się zabawą. To błąd, za który przy-chodzi Pannie płacić później. Liczne Panny idą przezżycie bez partnera małżeńskiego.

W a g a (24 września — 23 października). Trudnypartner! Przyjacielowi spod zraku Wagi niełatwo do-równać pod względem życzliwości, ukladności, po-czucia taktu. „Waga jest leniwa i nie lubi brudnejroboty" — utrzymują niektórzy. Co się tyczy brud-nej roboty — nie tylko Waga jej unika, natomiastzarzut lenistwa bierze się chyba stąd, że Waga albopracuje zapamiętale, albo nie robi nic. Bo Waga sa-ma wie, kiedy pracować, kiedy odpoczywać, a kiedysię bawić. Żeby zaakceptować ludzi urodzonych podznakiem Wagi, trzeba zrozumieć proces ważenia, któ-ry towarzyszy każdej chwili ich życia. Są to jednost-ki pozornie niezdecydowane i nieskłonne do zakotwi-czenia się w jednej przystani. Faktycznie zaś po-trzebny im jest czas na wzięcie pod uwagę wszyst-kich aspektów jednego problemu. Często bywa tak,że Wagi, chcąc zadowolić innych, podejmują szybkiedecyzje, które później zmieniają, czym ściągają nasiebie gromy. Tym też sposobem zyskują sobie opi-nię zmiennych, niestałych i nieodpowiedzialnychosób. Tymczasem jeśli dać Wadze czas do namysłu(czas ustalony przez nią samą), można mieć pewność,że sko^o raz podejmie decyzję, nigdy już od niej nie

Page 17: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

odstąpi. Wagi to istoty o wyjątkowo silnej woli,choć otoczenie ,na ogół tego nie dostrzega.

Miłość jest sprawą bardzo ważną dla wszystkichWag: młodych i starych, męskich i .żeńskich. Możnapowiedzieć, że nigdy nie tracą zainteresowania wtym kierunku. Kłopot polega jedynie na tym, żemężczyzna przeważnie zakochuje się od pierwszegowejrzenia, kobieta zaś sama nie wie, czy kocha męż-czyznę, czy raczej ideał, który wymyśliła.

S k o r p i o n (24 października — 22 listopada).Cicha woda brzegi rwie! Skorpion jest spokojny, sil-ny, zdecydowany i niezwykle ofiarny, ale równie?:bezwzględny, mściwy, kłótliwy i nie wybaczający.

Kto potrzebuje sojusznika, który zechce walczyćpo jego stronie, niech wezwie Skorpiona. Mając gou swego boku może być pewien, że otrzyma wspar-cie. Skorpion nie jest typem, który by kluczył, zmie-rzając do celu albo czekał z podjęciem decyzji. Dzia-ła szybko i energicznie, również na korzyść innych.

Choć Skorpion jest detektywem szperającym w cu-dzych schowkach, sam ma więcej tajemnie niż kto-kolwiek inny — tak przeważnie myśli otoczenie,które, trzeba to powiedzieć, często wcale go nie ro-zumie. A tajemnica Skorpiona jest prosta: miłośćsilna i trwała. Czego Skorpion najbardziej się boi?Żeby ktoś nie zranił jego uczuć lub jego szacunkudla samego siebie. Boi się więc ujawnić, co napraw-dę czuje i czego naprawdę pragnie, a jego mecha-nizm obronny wysyła w świat błędne sygnały: „Comi tam po tobie!" Ale gdy wreszcie obdarzy kogośzaufaniem, nikt tak jak on nie jest oddany, przywią-zany i ofiarny w miłości i przyjaźni.

Ambicja, cierpliwość, upór i wytrwałość prowa-dzą Skorpiona do sukcesów. Swoje walory przejawiaszczególnie w medycynie, polityce i nauce. Jednakże

rzadko osiąga szczyt, o którym bez przerwy marzy.Może dlatego, że bardzo często ostrza swojej mści-wości używa całkiem błędnie, a swoje siły marnotra-wi nieproduktywnie. Niezłomnie wierzy, że dobronależy odpłacać dobrem, a zło złem. Cała bieda -wtym, że Skorpion uważa siebie, za najwyższego sę-dziego i jedynego egzekutora.

S t r z e l e c (23 listopada — 21 grudnia). Sponta-niczność. Symbolem tego znaku jest napięta strzaław rękach Centaura, wyrażająca wysokie zasady mo-ralne i marzenia, ale także nieprzemyślane uwagi,którymi, czasami chcąc nie chcąc, trafia boleśnie in-nych ludzi.

Strzelec jest przy tym serdeczny, otwarty i bardzoprzyjacielski, trochę niecierpliwy i pobudliwy, tleżądny wiedzy i mądry. Nigdzie nie czuje się takdobrze jak w towarzystwie zebranym całkowicieprzypadkowo, nagle, na przykład podczas niespodzie-wanej podróży. Strzelec wierzy w spontaniczność,śmiech i zabawę. Jest urodzonym optymistą, którymyśli, że przy dobrej woli i odrobinie wysiłku rozla-ne (mleko uda się zebrać do garnka, llozumny i lo-giczny, ale jego dalekowzrocznemu spojrzeniu częstoumykają istotne drobiazgi. Życie jest dla niego za-bawą, sportem i rozrywką, stara się więc brać na sie-bie jak najmniej obowiązków, o ile to tylko możli-we. Wierzy, że „lepsze jabłka rosną w cudzych sa-dach", stąd ciągłe poszukiwanie czegoś lepszego, no-wego. Strzelec stał się przez to niespokojnym włó-częgą, zawsze niepewnym, czy to, co posiada, na-prawdę jest tym, o czym marzy, czego pragnie ...Większość Strzelców panicznie boi się wszelkiej od-powiedzialności, a to, że nic nie odpowiada ich idea-łom, stanowi dobry pretekst, by nie wiązać się z jed-nym-miejseem, zawodem, człowiekiem.

Page 18: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Strzelec-mężczyzna często pozostaje starym kawa-lerem, dopóki nie zrozumie, że wolność wymagaodpowiedzialności. Jeśli już Strzelec zdecyduje sięz kimś związać, przystępuje do tego z entuzjazmem,jak do wszystkiego zresztą, pod warunkiem jednak,że partner nie jest zazdrośnikiem i że będzie prze-strzegał regulaminu, jaki Strzelec ntnu opracuje.

Strzelec to znak szczęśliwy, często gra, ryzykujei zdobywa! Być w pobliżu Strzelca — to być tam,gdzie zawsze coś się dzieje, zobaczyć świat lub świet-nie się bawić... w czterech ścianach.

K o z i o r o ż e c (22 grudnia — 20 stycznia). Ska-zany na wspinaczkę. Pcd tym znakiem astrologicz-nym spotyka się dwa bardzo odmienne typy. Pierw-szy przypomina upartego kozła górskiego, którywciąż wspina się wyżej i wyżej, zawsze do szczytu,drugi zaś upodabnia się do godnego pożałowaniazwierzęcia domowego, daremnie biegającego po za-kurzonej wiejskiej drodze. Jest jednak coś, co ichłączy. Jeden i drugi mają czas na biadolenie, ponie-waż pesymizm to cecha wrodzona Koziorożców.

Koziorożec cierpi z powodu kompleksu niższości,poczucia mniejszej wartości, stąd okresowe napadyczarnego nastroju. Wygląda i ubiera się raczejstaromodnie, lubi kolory ciemne, ale tymi sprawamispecjalnie się nie interesuje. U Koziorożca wszystkoprzychodzi we właściwym czasie. Choć to za-krawana nieprawdopodobieństwo, ten ambitny skoczekgórski jakoś zdobywa najlepsze funkcje i sta-nowiska, osiąga najwyższe uznanie i na koniecprzeskakuje wszystkich, którzy nie brali go- poduwagę jako ewentualnego konkurenta. Sami sobiezresztą winni, gdyż nie ocenia się książki tylko pookładce! To jednak dotyczy wyłącznie kozła górskie-

go, ten drugi zajdzie najwyżej do wiejskich opłot-ków.

Koziorożec jest wstrzemięźliwy, poważny i ofiar-ny. Może latami przygotowywać i organizować, po-zornie bez żadnych widoków na przyszłość, ów skokw górę, gdyż głęboko wierzy, choć tego nie ujawnia,że nadejdzie właściwa chwila, by stanąć na szczycie.Jest tak zdyscyplinowany, że nawet własne uczuciaodkłada na lepsze czasy, ale po-nieważ życie nie dasię urzędowo zaplanować, często popada w konfliktmiędzy emocjonalnymi tęsknotami i ambitnymi pia-nami. Dlatego zdarza się, że do celu dochodzi samot-nie. Na szczęście Koziorożec zawsze ma czas. Wmiarę upływu lait mijają trudności, przychodzi zado-wolenie, a sam Koziorożec wygląda coraz korzyst-niej. Życie daje mu w końcu to, czego niesprawied-liwie skąpiło mu przez długi czas.

W o d n i k (21 stycznia —18 lutego). Buntowni-czy indywidualista. Po Wodniku można się spodzie-wać wszystkiego, z wyjątkiem tego, że pójdzie 'zastadem. To urodzony buntownik — wojowniczy choćnieco wstydliwy, 'niezależny duch, poddawany nieu-stannym próbcm przez przyjaciół i wrogów. Wodnikstanowi zaskakującą kombinację chłodu i czujnościducha z przedziwną niestabilnością. Coraz to noweidee, które prezentuje, zdumiewają .swą niezwyk-,łością.

Wodnik to człowiek-niespodzianka, niepodobnaprzewidzieć jego zachowań. Gotów jest niekiedy bro-nić sprawy upadłej, i — rzecz przedziwna — czaspokazuje, że miał rację. Czyżby potrafił przewidy-wać lepiej niż inni?

Można mieć pewność, że Wcdnik-kobieta nie bę-dzie godzinami mówić o modzie i chłopakach, męż-czyzna zaś nie zaprosi do łóżka kobiety, póki jej dob-

Page 19: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

rze nie pozna. Skoro już o tym mowa: miłość i seksto dla Wcdnika sprawy ważne (zwłaszcza jeśli muich brak), ale 'dążenie do wolnego, 'niczym nieskrępo-wanego życia'przeszkadza prawdziwie głębokiej in-tymności. Miłość dla Wodników jest tym, co temuuczuciu przypisuje literatura: wzajemnym zaufa-niem. Wszelka zazdrość jest wykluczona. Wodnikjest romantyczny, ale 'nie w sensie konwencjonal-nym. Zdarza mu się zapomnieć o dacie imienin blis-kiej osoby, dawne wspomnienia nie budzą w nimsentymentu, gotów jest za to przebiec całe miasto,żeby kupić komuś tomik jego ulubionych wierszy.

Wodnicy różnią się trochę c>d przedstawicieli pozo-stałych znaków Żcdiaku. Nic dziwnego, to samotnedusze błądzące wśród chmur, jak najdalej od tłumu.

R y b y (19 lutego — 20 marca). „Łzy pod powie-ką". Rybę łatwo rozpoznać, ma bowiem specyficz-ne cechy — trochę smutne spojrzenie, które zapowia-da, że płacz wisi pod powieką. Urodzeni pcd tymznakiem to często poeci i marzyciele — uczuciowi,niespokojni, obdarzeni nieprzeciętną intuicją. Tra-dycyjna dwustronna maska sceniczna — komediai tragedia — byłaby chyba najtrafniejszym symbo-lem Ryb, które błyskawicznie zmieniają nastroje.

•Niechaj nikogo nie wprowadzi w błąd niezależnezachowanie Ryb, ich życiowa rezerwa albo nadzwy-czajne uzdolnienia w wielu dziedzinach. Są <to na-prawdę delikatne i wyjątkowo uczuciowe istoty, kie-rujące się zawsze i wszędzie emocjami, choć potra-fią też być sprytne i zatroszczyć się p siebie bar-dzo doibrze, jeżeli okaże się to potrzebne. Z przykro-ścią należy jednak powiedzieć, że jeśli rozsądek zaw-sze (towarzyszy im w pracy, to w sprawach uczucio-wych bywa całkiem odwrotnie: tu Rybę opuszcza in-

tuicja. Ryba nie chce słyszeć ani widzieć niczego, comogłoby rzucić złe światło na obiekt jej miłości.Nic więc dziwnego, że zanim trafi na właściwą oso-bę, miewa zwykle kilka bardzo przykrych doświad-czeń. Niezadowolona i nieszczęśliwa Ryba nie podej-muje walki, szuka natomiast wyjścia z trudnej sytu-acji i szybko zapomina o popełnionym błędzie. Uczu-ciowo zadowolone Ryby potrafią przenosić góry,a ich możliwości okazują się nieograniczone, zwła-szcza jeśli posiadają zdolności twórcze, a to się czę-sto zdarza.

Ryby wyjątkowo rozumiej? drugich ludzi, a ichrady, nawet te nie do przyjęcia, zawsze wypływająz życzliwości. Nic nie sprawia im większej radościniz troska o innych.

Page 20: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

FIZJONOMIKA

Znaki na niebie, znaki na Ziemi, znaki cielesneczłowieka — wszystko to miało ułatwiać rozpozna-nie cech charakteru. Jedną z dziedzin tej wiedzybyła fizjonomika.

Współczesna nauka przeczy, jakoby istniała ja-kaś zależność między rysami twarzy i charakteremczłowieka. Cóż bowiem może powiedzieć kształt no-sa o inteligencji, zmarszczki na czole o zdolności doszybkiego podejmowania decyzji, zaś grubość wargo namiętności?...

W świadomości społecznej zakodowały się jednakprzekonania i przypuszczenia rodem z zamierzchłychczasów i po dziś dzień niektórzy ludzie, oceniającinnych, pilnie badają ich rysy.

Do największego rozkwitu czytania z twarzy do-szło w latach dwudziestych i trzydziestych naszegostulecia. Nawet dziś jeszcze w księgarniach na Za-chodzie można bez trudu znaleźć podręczniki czyta-nia z twarzy. Literatura ta utrzymuje m.in., że czło-wiek z niskim czołem jest niedorozwinięty, agresyw-ny, obojętny na los bliskich, a ludzie z szeroko roz-stawionymi oczami są niecierpliwi itp.

Gdzie tkwi źródło takich poglądów? Otóż staro-żytni Grecy bardzo wysoko cenili sztukę czytania

z twarzy. Działo się tak prawdopodobnie dlatego.ze identyfikowali oni ludzi tylko według znamioncielesnych, a więc również według rysów twarzy.W dawnym dramacie greckim maski z określonymicharakterystycznymi rysami pozwalały widzom jed-noznacznie odbierać, że np. Medea jest gniewna, aEdyp smutny. Maski grały, odtwarzały nastrój i ce-chy charakteru bohatera. Stąd już tylko krokdo tego, by oglądać człowieka od stóp po czubekgłcwy, przypisując znaczenie wszelkim znakom, ry-som, odmiennościom. Tak np. przyjmowano za pew-nik, że gęste i twarde włosy, płaski brzuch, wypiętapierś i wysokie, gładkie czoło b?z zmarszczek stano-wią dowód dzielności i odwagi. Tak też musieli wy-glądać aktorzy kreujący ulubionych bohaterów.

Od Greków większość nauk fizjcnomicznych prz~-jęli Rzymianie. Przetrwały cne w niezmienionejtreści aż do XVII wieku.

Według historyka L. Thorndicka fizjonomika po-zostawała w całkowitej zgodzie z ówczesną biologiąi medycyną, czyli z poziomem tych nauk w całymśredniowieczu. W medycynie średniowiecznej domi-nowała teoria tzw. kompleksowości, głosząca, iżjeden człowiek różni się cd drugiego zespołem psy-chicznych (duchowych) i cielesnych znaków, a ponie-waż każdy ma inną „kompleksowość", przeto ludzicierpiących na jedną i tę samą chorobę trzeba le-czyć całkiem odmiennie. Do tej teorii fizjonomikaidealnie przylegała.

W dawnych czasach posługiwano się fizjonomikąnie tylko w medycynie, lecz również w przepowia-daniu przyszłości. W średniowieczu i w dobie Jlene-sansu fizjonomika stała się nauką tajemną, a Koś-ciół karał jej wyznawców klątwą. W 1559 rokuKościół zakazał rozpowszechniania literatury fizjo-nomicznej, a jej głoszenie uznał za czystą herezję.

Page 21: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

.Nie powstrzymało to jednak jej wyznawców odoprawiania praktyk i budowy teorii. Przeciwnie —kiedy w 1775 roku ukazały się „Fragmenty fizjono-miczne", książka najwybitniejszego fizjonomikawszystkich czasów, teologa szwajcarskiego J. K. La-vatera, nadała cna nowy rozmach tej dziedzinie ba-dań. Stała się tak popularna, że nawet Ilegel uznałza niezbędne poświęcić jej duży rozdział w swej„Fenomenologii ducha", traktując zresztą fizjono-mikę jak zabobon.

Fizjonomiczny system Lavatera niewiele przejął•od swych poprzedników. Autor sam doskonale ryso-wał i zdołał odtworzyć liczne twarze swych przy-jaciół. Jego zainteresowanie tym, jakie własnościwyraża ludzkie oblicze, wywołał fakt, że dostrzegałon w twarzach ludzi również takie rysy i znaki.których w żaden sposób nie potrafił wyrazić rysun-kiem; jednocześnie zaobserwował, że ludzie o po-dobnych twarzach — tak mu się zdawało — mielibardzo podobne charaktery.

W XIX wieku system Lavatera został niemal cał-kowicie wyparty przez f r e n o l o g i ę , naukę o za-leżności walorów intelektualnych i moralnych czło-wieka od kształtu czaszki. Początkowo frenologiazdawała się zyskiwać szansę przyjęcia nawet przeznaukę. Jednakże około 1900 roku odrzucono ją zbraku podstaw, a zwłaszcza z braku potwierdzeniaw praktyce. To sprawiło, że ponownie ożyła fizjo-•nomika, a jako jej nowoczesny reprezentant wystą-pił lekarz amerykański, H. W. Mertan, cieszący siędużym autorytetem, co nie było bez znaczenia dla•głoszonych przez niego teorii.

Do Instytutu Mertona, założonego w 1918 rokuw Nowym Jorku, przybywały tłumy. Ludzie doma-gali się, by z ich twarzy odczytano, do jakiej pracy'.najlepiej się nadają. Liczne firmy, jak np. filadel-

fijska firm i E-udd, korzystały z usług InstytutuMertcna przy Łngażowaniu nowych pracowników.

Mertcn podzielił twarz na szesnaście stref, któremiały odzwierciedlać główne mentalne i charaktero-logiczne własności człowieka. Każda ze stref dzieliłasię następnie na pcdstrefy, a ie z kolei na dalszychdwanaście części. W ten sposób z jednego obliczamożna było odczytać ogółem 1296 „mentalnych in-formacji".

Jakie cechy brano pod uwagę?Chodziło głowie o takie przymioty, jak np. bez-pośredniość, rozwaga, szczerość, subordynacja, in-tuicja, zdolność podejmowania decyzji Ltd.

System Mertona dość szybko rozpowszechnił sięwśród pracodawców, którzy nie mając możliwościwejrzenia w ludzki mózg i ludaką duszę, uciekalisię do pomocy Instytutu, żądając od niego atestu naczłowieka-robota. Wydawało się, tak przynajmniejgłosił sam Merton, że problem oistatecznie zostanierozwiązany, ku zadowoleniu fabrykantów, na pod-stawie znaków wpisanych w oblicze człowieka.

Naukowe badania i eksperymenty dowiodły, żezałożenia fizjonomiki są całkowicie mylne, że doty-czy to nie tylko systemu Mertona, lecz równieżstarszych teorii fizjonomistów.

Każdy z nas w pewnym stopniu jest fizjonomi-kiem, gdyż patrząc na twarz człowieka natychmiastwyrabia sobie o nim jakiś sąd. Życie jednak dowiod-ło, że taki sposób oceny jest zawodny, niektórymzaś przyszło drogo płacić za przyjęcie noszonejprzez bliźniego maski jako jego prawdziwego obli-cza ...

Tak więc jedynie astrologia, a zatem i chirologiazdołały się dość skutecznie obronić jako wiedza przy-datna ludzkości.

Page 22: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

DŁOŃ — WIERNEZWIERCIADŁO CZŁOWIEKA

Czy dłoń naprawdę może „mówić."? Niewątpliwietak. Postaramy się tę odpowiedź rozwinąć szczegó-łowo. Na początek proszę przypomnieć .sobie, ils ra-zy każdy z nas posłużył się powiedzeniem: ..Wszy-stko widać jak na dłoni". Nietrudno odgadnąć, skądsię to (powiedzenie wzięło. Oczywiście z podświado-mego przekonania, że coś na dłoni widać ... Pozo-stawmy jednak sferę podświadomości i zajmijmy sieświadomym odbiorem prawd z dziedziny chirologii,wiedzy wielce interesującej.

W literaturze piętonej często spotykamy zachwytynad kształtem dłoni bohaterki czy bohatera opowieś-ci. Zresztą nie tylko zachwyty, oceny negatywneTÓwnież, w rodzaju: „...jego gruba, mięsista dłoń,przypominająca łopatę, o czerwonym naskórku,z krótkimi i grubymi palcami, sięgała...". Już 'samopis dłoni musi usposabiać czytelnika niezbyt życzli-wie do takiego bohatera. Zastanówmy się chwilę:dlaczego autor posłużył się takim właśnie opisem?Czyżby był chirologiem? Na pewno nie. Po prostuw każdym z nas tkwi część tej wiedzy, zakodowanejw zakamarkach komputera-pamięci. Nieraz gdy po-znajemy kogoś, kto usiłuje być miły, życzliwy,grzeczny, wystarczy jeden rzut oka na jego dłonie

i już zaczyna działać mechanizm obronny. Budzi sięw na1; nieufność, ostrożność, dystans wobec tegoczłowieka. Sprawiły to jego dłonie, a ściślej mówiąc,kształt jego dłoni. Bywa też odwrotnie. W polu na-szego widzenia .pojawia się dłoń, 'która przykuwauwagę jako zjawisko wręcz •estetyczne, na podobień-stwo doskonałej rzeźby mistrzów dłuta i gotowi je-steśmy bez namysłu twierdzić, że takie ręce możemieć tylko człowiek do'bry, szlachetny i uczuciowy.Zda się, że takimi rękami nie można wyrządzić złaani zadać bólu...

Otóż i tak, i nie. Często bowiem zdarza się, że dło-nie piękne, uduchowione mają aferzyści i naciągacze.Można zatem odczytać kształ dłoni prawdziwie, alemożna i całkiem błędnie, co nie zawsze pozostaje bezprzykrych następstw. Prawidłowy odczyt dłoni wy-maga przynajmniej podstawowej wiedzy chirolo-gicz-nej i doświadczenia, które nabywa się z czasem.

Sława francuskiej chirologii dnia dzisiejszego, ma-dame Transaline du Oroq, powiedziała:

Chirologia jest, moiri zdaniem, najbardziej roz-winiętą nauką, która objaśnia cechy charakteruczłowieka, opierając się na odczycie znaków zew-nętrznych. Charakter człowieka znajduje wierne, od-bicie na dłoni, cała zaś dłoń stanowi część badanejcałości. Byłoby wielkim błędem objaśniać znaczenieposzczególnych linii i wzgórków na dłoni, nieuwzględniając ich układu całościowego. Linie, wzgó-rza, pagórki, znaki i figury, ich kształt i wyrazistość,należy oceniać w relacji wzajemnej i tylko w relacjiwzajemnej, gdyż tworzą one całość obrazu.

Madame du Groq chce przez to powiedzieć, że na-iwny byłby człowiek usiłujący wyrobić .sobie zdanieo malowidle jedynie na podstawie niewielkiego jegofragmentu, choćby najbardziej uroczego lub, dla od-miany, odrażającego. Tę uwagę warto zapamiętać.

Page 23: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Czy dłoń naprawdę ujawnia cechy osobowości,nawyki, schorzenia własne i dziedziczne, wreszcieczłowieczy los?

Niemiecki chirolog, Julius Spier, badacz-empiryk,pracę swoją uważający za pokrewna psychoanalizie,stwierdził na .podstawie tysięcy doświadczeń, żedłoń człowieka zapisuje się sama, bez wiedzy i woliczłowieka; jego przeżycia duchowe, urazy fizyczne,choroby itp., wykreślają charakterystyczne linie naśródręczu.

Spier nigdy nie wróżył, lecz robił to, co irobi gra-folog, psychoanalityk, lekarz.

...Dawniej głoszono zasadą, że lewa ręka jest rę-ką ojcowską, prawa matczyną. Tak nie jest. Sprawama się inaczej. Na prawej ręce rysują się cechyi przeżycia rodziców, ich choroby, a ściślej mówiąc:albo ojca, albo matki, zależnie od tego, z kim osob-nik jest lub był mocniej związany biologicznie i psy-chicznie. Niekiedy trzeba się cofać do dziadków. Le-wa ręka zaś jest bardziej zróżnicowana, jest to rękaprzeżyć osobistych jej właściciela. Interesuje mnienie tyle własność charakteru, ile predyspozycje doprzeżyć. Interesuje mnie bardziej charakter w fazierozwojowej niż już ukształtowany.

Julius Spier odkrył — jak twierdził — linię,,przedurodzeniową" (Vorgeburstlinie), ujawniającą,że matka w okresie ciąży doznała silnego urazu, któ-rego skutki psychiczne pozostawiły trwały ślad napłodzie.

I tak oto sztuka czytania z dłoni i interpretacjisymboli nieustannie się rozwija. Zważywszy, że jużprzed tysiącami lat usiłowano odgadywać znaczeniezapisu na dłoni (Chaldeja, Babilon, Chiny, Mongo-lia, Indie, Egipt, Grecja. Rzym, Arabia — tworząceróżne szkoły chirozofów), doświadczeń nagromadzi-

ło się dostatecznie wiele, by traktować chirologięjak wiedzę opartą na empirii.

W 1913 roku na Kongresie Psychologii Ekspery-mentalnej w Paryżu chirologia uznana została zanaukę. W 1920 roku po raz pierwszy ukazał się roz-legły podręcznik czytania z dłoni, a jego autor —Ernst Issberner-Haldane, filozof i genetyk — zyskałzasłużoną sławę twórcy chirologii nowoczesnej.

Jedna z legend wschodnich głosi, że uwięzionadziewczyna zmuszana była rozpoznać dłoń swegowybrańca wśród setek dłoni pokazywanych jej wmaleńkim otworze. Oczywiście rozpoznała ją, zostałauwolniona i mogła rozpocząć szczęśliwe życie z uko-chanym. Jest to baśń, ale baśń piękna, wcaleme pozbawiona sensu, gdyż każda dłoń maodmienne i niepowtarzalne cechy charaktery-styczne, żadna też nie ma drugiej podobnejsobie. Na tym oparta jest d a k t y l o s k o p i a .W niektórych krajach, m.in. w niektórych sta-nach USA, pobiera się od delikwentów od-ciski całej dłoni — lewej i prawej — nie-zależnie od linii papilarnych palców. O ilebowiem te ostatnie służą jedynie identyfikacji osob-nika, o tyle odciski całych dłoni, z linia mi* i znaka-mi, stanowią już wizytówkę charakterologiczną, cow razie konieczności ścigania sprawcy przestępstwama ogromne znaczenie. Ułatwia organom ściganiaprowadzenie poszukiwań w zawężonym kręgu śro-dowiskowym i przewidywanie posunięć poszukiwa-nego.

Wyraz twarzy, mimikę, charakter pisma, caływygląd zewnętrzny — wszystko to łatwo możnazmienić i świadomie sfałszować. Dłoń cprze się ta-kim zabiegom, chyba że dokonamy korektury chi-rurgicznej.

Mowa dłoni nie dla każdego jest zrozumiała. Że-

Page 24: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

by ją rozumieć, trzeba nauczyć się korzystaniaz podręcznika—tłumacza bądź ze wskazówek do-świadczonego ^chirologa, co na jedno wychodzi.

Chirologia posługuje się własnym aparatem poję-ciowym, terminologią wywodzącą się z astrologii.Z upływem czasu czytanie z dłoni przekształciło sięw ściśle wypracowany system określonych, typo-wych i nie podlegających zmianie znaków, którew poważnym stopniu klasyfikują człowieka i jegoosobowość. Studiując podstawowe elementy chiro-logii, każdy może sobie przyswoić j£j znajomość,przynajmniej w stopniu umożliwiającym swobodneporuszanie się w labiryncie jej zawiłości. Jednakżewarto przestrzec adeptów tej sztuki, że stanowczonie wystarcza koncentrowanie uwagi na poszcze-gólnych liniach i znakach, że obowiązkowo trzebai -należy posługiwać się interpretacją kompleksową,gdyż jeden znak może w szerszym kontekście cha-rakteryzować dwie, i to całkiem odmienne, niekie-dy wręcz sprzeczne własności. Doświadczony chiro-log przystępujący do czytania z dłoni zaczyna odprzestudiowania całego człowieka. Zna przede wszy-stkim jego charakterystykę zodiakalną, jego pro-fesję, stan rodzinny, wykształcenie, środowisko.Zwraca też uwagę na mimikę, gestykulację, sposóbwysławiania się, siłę uścisku dłoni itp.

Zakładamy, że książka ta nie będzie służyć lu-dziom pragnącym zajmować się chirologia zawodo-wo, zarabiać pieniądze i pozyskiwać klientelę,a zatem prezentujemy jedynie podstawowe elemen-ty wiedzy, czyli propedeutykę chirologii.

A więc — ręce do góry!...Stop!Zanim spojrzymy na czyjąś dłoń, przyjrzyjmy

się bardzo uważnie rysunkowi A. Desbarollesaz roku 1860. Rysunek ten pozwoli nam zorientować

1. Mapa dłoni — rysunek A. Desbarollesa

Page 25: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

się w pcds-tawowej symbolice, przyjętej dla odczy-tu dłoni i ułatwi zapamiętanie mapy chirologicznej,bez znajomości której nie uczynimy ani kroku na-przód.

Kciuk. Na górnym, paznokciowym członie —mąż w pozie rozkazodawcy, co oznacza siłę woli.Na drugim członie — mąż dmący w trąbę, co tłu-maczyć należy jako sygnał ostrzegawczy ,,Uważaj,co robisz!?" — symbol rozwagi, rozumu i logiki.Trzeci człon (złączony ze wzgórzem Wenus, boginimiłości): para w czułym zbliżeniu, co symbolizujeżycie uczuciowe, namiętności i pożądanie, ciepłoi bezpieczeństwo, witalność, płodność i żyzność, og-nisko domowe.

Linia życia. Autor przekonywająco oznaczył jejbieg wymowną symboliką, dzięki której bez truduodczytujemy przemianę człowieka i towarzyszącąjej stopniową utratę sił witalnych, czyli proces sta-rzenia się. Na rysunku, od góry ku dołowi widnie-ją: kołyska (narodziny), hałasujący chłopiec (bez-troskie dzieciństwo), kroczący młodzian (wiek zdo-bywania pozycji), dojrzały mężczyzna piastującywysoką godność państwową (dźwiganie duż3j odpo-wiedzialności) i wreszcie sędziwy starzec chylącysię ku mogile — symbol zbliżającej się śmierci, cze-go objaśniać nie trzeba.

Pagórek Jupitera — władcy (pod palcem Jupitera,wskazującym). WlaJca na trenie z berłem w dłoni,odbierający hołd podwładnych, klęczących przednim w pokornej pozie, co oznacza żądzę panowania,pewność siebie, autorytet, zaufanie, sprawiedliwość,moralność, dostojeństwo i ethos.

Pagórek Saturna — stróża progu (pod palcem Sa-turna, środkowym). Samotny robotnik z kilofemw rękach symbolizuje pracowitość, działanie, siłę,kategoryczność, surowość, nieprzejednanie, odpowie-

dzialność, wytrwałość, samotność skrytość, zdolnośćdo wyrzeczeń. Wyżej nad nim — kosz z ludźmi za-̂wieszony na „nici losowej" sięgającej kosy, atrybu-tu śmierci i gromów, nagłości, co przypominać maczłowiekowi o jego kruchości, wiecznym zagrożeniui niebezpieczeństwie.

Pagórek Apolla — boga sztuki i piękna (pod pal-cem Apolla, serdecznym). Apollo z lirą sym-bolizuje zmysł piękna, zamiłowanie do sztuki, wra-żliwość duchową, idealizm, kontemplację, medyta-cję filozoficzną. Apollo niesie światło i radość, pod-trzymuje młodzieńczego ducha.

Pagórek Merkurego — posłańca bogów (pod pal-cem Merkurego, małym). Mówca na trybunie sym-bolizuje łatwość nawiązywania kontaktu z otocze-niem, talent lingwistyczny i oratorski, uzdolnieniadyplomatyczne i kupieckie. Merkury uważany jestza pośrednika między „górą" i ,,dołem", czyli Nie-bem i Ziemią, duchem i ciałem, tym, co wzniosłe,a tym, co przyziemne. Jego dalsze przymioty tozręczność, spryt, duży zasób pamięci, niezmordowa-na ruchliwość, ale też zwodniczość. podstępność.kłamstwo, intryga, oszczerstwo i perfidia.

Wzgórze Marsa — boga wojny (tuż pod palcemMerkurego). Stoi na nim samotny Spartakus. Sym-bol ten, wraz ze sceną toczącej się bitwy na poluMarsowym, oznacza walkę — fizyczną i duchową —bunt, spory, waśnie, zmagania.

Wzgórze Księżyca. Statek pod pełnymi żaglamina oceanie oznacza fantazję, ryzyko, podążanie dooczekiwanego lądu-celu poprzez liczne niebezpie-czeństwa.

Magiczne pęta (bransolety, Rasceta). Występującena zapięstku trzy poprzeczne pasma wyrażają silędziedziczną, żywotność, sukcesy w pracy. Ich gra-werunek, a przede wszystkim odstępy — większe

Page 26: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

lub mniejsze — rozłożenie na przedramieniu mająswoje znaczenie. Będzie o tym mowa dalej.

Reprodukowany rysunek i tłumaczenie przedsta-wionych na nim symboli przyjmijmy jako ciekawost-kę, wielce pomocną w opanowaniu mapy dłonii przyswojeniu symboli astralnych, z którymi spoty-kać się będziemy w dalszej części książki.

A. Desbarolles nie wymienia w opisie rysunkutakiego symbolu jak Wenus ani też jego przymio-tów, kciuk zaś traktowany jest przez niego jakoprzedmiot głównej uwagi, z pominięciem wzgórzaWenus. Prawdopodobnie ówczesna chirologia nieprzywiązywała znaczenia do tego symbolu albow stopniu tak mało znaczącym, że Wenus nie za-sługiwała na głębszą uwagę. Uzupełniliśmy ten brakprzy objaśnianiu rysunku.

Z wywodów A. Desbarollesa warto zapamiętać,że wyrażał on pogląd, iż człowiek w procesie ewo-lucji przechodził etapy prowadzące go od istoty kie-rującej się wyłącznie i n s t y n k t e m , poprzez bu-dzenie się w nim zdolności do r e a k c j i e m o c j o -n a l n e j , aż wreszcie stał się istotą zdolną do praw-dziwych u c z u ć , a zatem w pełni dojrzałą umysło-wo i rozwiniętą psychicznie. Stąd też — jego zda-niem — pozostałości instynktu zwierzęcego, spoty-kane dziś jeszcze u licznych osobników. Idealnymczłowiekiem — według A. Desbarollesa — jest jed-nostka zachowująca właściwe proporcje uczuciowe,lecz nie pozbawiona rudymentów instynktu. Wszy-stko to bowiem odgrywa znaczącą rolę w życiuludzkim, w procesie zmagania się człowieka zeświatem nieustannie mu zagrażającym.

Wielokrotnie już użyto określenia „mapa dłoni".Co przez to należy rozumieć?

Mapa dłoni to: wzgórza, pagórki, pola, figurygeometryczne, linie, linijki, znaki, zmarszczki, od-

ciski, „omeny", cały przebogaty relief śródręczai palców.

Ustalmy teraz kolejncść oględzin dłoni i podsta-wowe kryteria analizy. A więc:

1. Charakterystyka zodiakalna, płeć.2. Kształt całej dłoni. Strona zewnętrzna i od

spodu, miękkość i delikatność naskórka orazjego barwa naturalna, występujące plamy,ciepłota skóry, cechy motoryczne.

3. Śródręcze. Kształt (owal, trapez, kwadrat, pro-stokąt). Relief — wzgórza i pagórki, ich wy-sokość (płaskie, normalne, wysokie, ekstremal-nie wysokie). Pola (płaskie, wklęsłe, ekstremal-nie wklęsłe) i ich kształt figuralny — kwadra-towy, trójkątny, prostokątny. Odciski mecha-niczne, narośle itp.

4. Palce. Długość proporcjonalna do śródręcza(całość dłuższa czy krótsza niż całe śródręcze?)budowa i kształt, odchylenia od normy (np.jeden z palców ekstremalnie długi lub ekstre-malnie krótki), szczelność palców lub odchyle-nia, elastyczność, kształt paznokci, kształt koń-cówek palców itp

5. Kciuk. Kształt, proporcje członów, elastycz-ność, kąt odchylenia od dłoni, wypukłośćbrzuśca oglądanego z profilu, deformacje wro-dzone (b. ważne u kobiet!).

6. Linie. Barwa, głębokość i szerokość grawerun-ku, tor biegu, punkty wyjścia i zakończenia,długość, łańcuszki, wyspy, kraty, gwiazdy,przecięcia itp.

Page 27: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

KSZTAŁT DŁONI

Przyjęta została klasyfikacja oparta na podstawo-wych typach dłoni: Słońca, Księżyca, Marsa, Ziemi.Saturna, Merkurego, Jupitera i Wenus.

Charakterystyka typów:D ł o ń S ł o ń c a — długa, smukła, lekko owal-

na, zbudowana harmonijnie, ze smukłymi, owalnieuformowanymi paznokciami, barwa naskórka lek-ko bursztynowa bądź umiarkowanie pomarań-czowa.

Cechy: Polot, fantazja, niezwykła pomysłowość,niekiedy skłonności do mitorr.anii, duże poczucieharmonii, precyzja, pedanteria w działaniu. Dłońtaką mają ludzie uczuciowi, wrażliwi idealiści, tro-chę jednak słabi, potrzebujący u swego boku mą-drej, rozważnej i zdecydowanej osoby, która by czu-wała nad nimi w trudnych sytuacjach.

Przestroga: Unikać podniet materialnych i wpły-wów z tego źródła pochodzących, obciążającychi stępiających psyche.

D ł o ń K s i ę ż y c a — krótka, raczej nieokre-ślonego kształtu, barwy kremowomlecznej, z błę-kitnymi wykwitami pod naskórkiem. Palce szerszew najniższym członie, cieńsze u czubków i zaokrą-glone. Duch twórczy, przejawiający się w różnychkierunkach: literackim, filozoficznym, sztukachpięknych, muzyce, piśmiennictwie. Ludzie o takichdłoniach to romantycy, nie przywiązujący znaczeniado wartości materialnych. Starają się być przyja-cielscy, ale ich słowu nie bardzo można wierzyć -—często go nie dotrzymują. Bezsilni wobec siebie sa-mych, ulegają lada pokusie. Ich myśli nieustanniebłąkają się po urojonym świecie. Dobrze im się żyjew sferze fantazji, w sztucznie stwarzanych radoś-ciach, zastępujących rzeczywiste.

2. Dłoń Słońca

3. Dłoń Księżyca

Page 28: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Cechy: Charakter niespokojny, niestały, brakzdecydowania, bierność i brak realizmu, osłabionazdolność db głębszych i trwalszych uczuć.

D ł o ń M a r s a — średniej wielkości, kanciasta,nieco wydłużona (czasami tworzy idealny prosto-kąt), naskórek gruby, tłusty, barwy czerwonawej.Szerokość dłoni odzwierciedla silę.

Cechy: Agresywność, pobudliwość nerwowa, wy-buchowość. Ludzie z dłonią Marsa postępują bez za-stanowienia, nierozważnie, nie przyjmują żadnychuwag krytycznych, zawsze poszukują (i znajdują!)winnych wokół siebie. Samochwalcy, z jednakowąpasją angażują się w sprawy złe i dobre. Po upły-wie pewnego czasu potrafią nawet dostrzec własnybłąd, lecz nigdy się do tego nie przyznają!

•Dłoń Z i e m i — mocna, krzepka, o konturachgraniastych, prawie kwadratowa, łatwa do rczpo-znania na pierwszy rzut oka. Wewnętrzna część dło-ni mięsista, naskórek barwy szarawej, ziemistej.

Cechy: Praktycyzm, realizm w każdej sytuacji,świadomość celu, sumienność. Są to ludzie powolimyślący, ale za to trafnie wnioskujący, budującyżycie na mocnych i trwałych podstawach. Pewnisiebie, wytrwali i subordynowani w pracy. Odpo-wiada im stabilizacja, spokój, zgoda i dlatego goto-wi są zawsze pójść na ustępstwa i kompromisy. Nie-wiele zajmują się otoczeniem, trudno wyprowadzićich z równowagi. Wszelkie zmiany, zwłaszcza nagłei raptowne, działają na nich bardzo źle, stresowo.Niedostatkiem ich charakteru jest brak inwencji,pomysłowości oraz własnych zdecydowanych poglą-dów.

D ł o ń S a t u r n a — długa, koścista, z grania-stymi konturami, żylasta. Naskórek żółto-brązowy,niekiedy z plamami barwy ołowianej.

4. Dłoń Marsa

5. Dłoń Ziemi

Page 29: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Cechy: Ludzie wyjątkowo praktyczni, gospodarni,realiści, zawsze skoncentrowani na jednym obiekciezainteresowania, milczkowaci i bardzo sumienni.Wstydliwi. Pedantycznie dokładni, osiągający wyso-kie kwalifikacje zawodowe, z czego są wręcz de-monstracyjnie dumni. Dokuczliwi w swojej małost-kowości, co powoduje, że bywają osamotnieni.

D ł o ń M e r k u r e g o — średniej wielkości,elipsowata, stosunkowo delikatna, lecz wcale nie-slaba. Naskórek różowej bądź różowo-żółtawej bar-wy. Palce niekiedy przypominają łopatki.

Cechy: Są to ludzie obrotni, przedsiębiorczy,o żywym i bystrym umyśle, chłonni i pojętni, pewnisiebie, pełni inicjatywy, chętni nieść pomoc innym,towarzyscy, dobrzy kompani, przystosowujący siędo każdego otoczenia i każdej sytuacji. Zaskakująpomysłami, lubią zmianę i ruch, nieustannie znaj-dują się na tropie jakiegoś wynalazku, przedsię-wzięcia, ale braki w wykształceniu czynią ich in-wencję bezowocną.. Często zmieniają pracę i miej-sce zamieszkania, jeśli tylko mogą sobie na to po-zwolić; żądni są nowej drogi życia, nowych sposo-bów myślenia i działania.

D ł o ń J u p i t e r a — krótka, zaokrąglona, na-skórek różowoczerwonawej barwy.

Cechy: Ludzie grzeczni, mili, uprzejmi, jowialni.Potrafią logicznie myśleć i wnioskować; osobowośćwyjątkowo żywotna, o dużych zasobach sił wital-nych, lecz mało twórcza. To jednostki, które więcejmówią niż czyinią. Posiadacze takiej dłoni lubiąprzebywać w otoczeniu osób z pozycją, przy któ-rych doskonale się czują, błyszcząc zapożyczonymcd nich blaskiem. Oceniają ludzi nie według ichrzeczywistych walorów, lecz zajmowanej pozycji.Odwracają się od przyjaciół, którzy utracili po-zycj*;-

6. Dłoń Saturna

7. Dłoń Merkurego

Page 30: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

D ł o ń W e n u s — krótka, elipsowata, mięsista,naskórek delikatny, aksamitny, przyjemny w doty-ku, naturalnej barwy.

Cechy: Ludzie pełni radości życia i goniący za ta-ikim właśnie radosnym stylem życia, posiadającywrodzone poczucie piękna, zdolni wykonywać każdąpracę, jeśli tylko daje im ona zadowolenie i uprzy-jemnia życie. Do innych zajęć kijem ich nie zago-nisz i lepiej nie próbować, pożytku będzie z nichtyle, co kot napłakał. Pożądliwi, ale też godni mi-łości kochankowie. Równowagę psychiczną znajdująw niekłamanej tkliwości i delikatności, które potra-fią hojnie odwzajemniać. Biada temu, kto raz ichokłamie, zawiedzie, oszuka — jeśli zdobędą się naprzebaczenie to tylko jeden raz i będzie to napraw-dę wyjątek.

Kształty dłoni grupują się w trzech podstawo-wych kategoriach:

a) graniaste (kanciaste, kwadratowe)b) owalnec) stożkowe (spiczaste)d) mieszaneD ł o ń k a n c i a s t a . Kanciaste śródręcze i kan-

ciaste palce. Ludzie z takimi dłońmi czują się stwo-rzeni do porządkowania świata i kształtowania oto-czenia. Jedynie w ciągłym zmaganiu z przeciwsta-wiającym się im otoczeniem odnajdują swoje po-słannictwo, ale przeważnie w końcu podporządko-wują się woli zbiorowości.

W interpretacji kanciastej dłoni należy obowiąz-kowo uwzględnić wewnętrzną stronę lewej dłoni,zwracając głównie uwagę na to, która sfera bardziejjest rozwinięta: ,,ja" czy „oni", tj. lewa czy prawa.Przy podwyższonym wzgórzu Wenus istnieje do-statek potencjału, a zatem zdolności twórcze stoją

S. Dłoń Jupitera

9. Dłoń Wenus

Page 31: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

do dyspozycji tego człowieka. Potwierdza to szcze-gólnie łopatkowaty kształt palca Apolla (serdeczne-go) bądź linia głowy lekko skręcająca do wzgórzaKsiężyca. Jeżeli wzgórze Marsa pokryte jest boga-tym reliefem, ujawnia to utajone siły agresji i go-towość do walki ze światem. Mocne żłobienia nawzgórzu Wenus (instynktowność), w połączeniuz bogatym reliefem na wzgórzu Marsa — zdradzająskłonności sadystyczne.

Człowiek z dłonią, na której występują wyżejopisane znamiona, powinien przede wszystkim zwal-czać w sobie złe instynkty.

Przesadnie kanciasta dłoń symbolizuje skostnieniepsychiczne, odsłania niebezpieczeństwo jednostron-nego poglądu na świat.

Jeżeli linia głowy i linia serca kanciastej dłonibiegną torem prostym, ujawnia to ciasnotę myślii postępowania wobec „nich", czyli otoczenia. Takiczłowiek przypomina konia z klapami na oczach,idącego wyłącznie utartym szlakiem, niewiele do-strzegającego z tego, co dzieje się dookoła, cow konsekwencji musi prowadzić do ograniczeniai zacofania. Ludzie z takimi znamionami 'to najczę-ściej drobni, pedantyczni biurokraci.

Dłoń kanciasta występuje w licznych wariantach,zatem i usposobienie jej posiadaczy bywa różnei nie można przykładać jednego szablonu interpre-tacyjnego do wszystkich.

Jako przykład niech posłuży dłoń trzydziestopię-cioletniej kobiety (ilustracja 10). Jest to dłoń sta-bilna, o śródręczu zakorzenionym, ale nie dominu-jącym. Dłoń kanciasta z elementami łopatkowaty-mi. Nie jest to osobowość ograniczona, o czymświadczy ożywione śródręcze, wyrażające we-wnętrzną dynamikę, palce zaś pozwalają rozpoznaćsiłę kreatywną. •

10. Dłoń kanciasta

11. Dłoń owalna

Page 32: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Palec Apolla odsłania zdolności artystyczne. Małypalec jest krótki, a więc nie chodzi w tym przypad-ku o uzdolnienia literackie. Ważną rolę odgrywa tupalec Saturna (środkowy) — jest prosty, długi,a najwyższy jego człon wyraźnie przylega do palcaApolla (serdecznego). Osoba ta powinna zajmowaćsię sztuką form.

D ł o ń o w a l n a . Podobna do jaja — symbolujedności życia. Stapicne są w niej prasiły: męskośći żeńskość, psychika i natura. Dłoń cwalna ujawniapowiązanie człowieka z konkretnym bytem tegoświata. Dłoń taka jest najszersza w połowie kiści.

Człowiek z dłonią owalną mocno tkwi w pierwot-nej jedności świata, usiłując zlikwidować wszelkienapięcia narzucane przez życie i zachować harmo-nię w każdej sytuacji. Taka pratendencja dziś jużpachnie konserwatyzmem, gdyż niechętnie usposo-bią do wszelkiego rozwoju, postępu, prowokująctym samym ciągłe bombardowanie przez siły ze-wnętrzne, którym stawia opór. Życie bowiem maswoje prawa i dąży do samodzielnego rozwoju. Jed-nostka, o której mowa, siłą rzeczy cierpi skutkiemciągłych napięć i stresów. Dopiero u kresu swegożycia i rozwoju człowiek taki zrozumie, że błądził,oderwany od rzeczywistości. Jak długo nie znajdziewewnętrznej równowagi, tak długo samo życie bę-dzie dla niego problemem. Brak tej równowagi wy-wołuje w nim ustawiczny niepokój, wręcz strach,którego nie jest w stanie zdefiniować i pokonać,który musi nosić w sobie jako nastrój. Aby się odtego uwolnić, potrzeba silnej woli, wdrażającej siędużym i silnym kciukiem lub prostą linią głowy.Jeżeli kciuk dłoni owalnej zgięty jest do wewnątrzdłoni — czbwiek łatwo staje się igraszką nastro-jów prowadzących do nieprzewidzianych eksplozji.

Dłoń owalną często spotyka się u osób żyjących

w zespołach, a to dlatego, że ludzie ci odizolowani,zdani na samych siebie, czują się bardzo źle. Sa-motność to dla nich wielkie niebezpieczeństwo.

Linda projekcyjna, często występująca na śródrę-cz,u, biegnąca od dołu dłoni do pagórka Apolla (dla-tego też zwana linią Apolla), pokazuje przenoszeniewłasnych problemów na innych ludzi. Ma to przy-nieść ulgę wewnętrzną, zlikwidować napięcia i do-kuczliwe nastroje.

Osobnik z dłonią owalną, na której linia głowywbija się głęboko we wzgórze Księżyca, popadaw wir fantazji i marzeń. Stanowi to dla niegoucieczkę od problemów dnia powszedniego i przy-nosi mu ulgę. W płaskim wzgórzu Księżyca ujaw-nia się leniwy bezwład, zamknięcie się w sobie,kurczowe trzymanie się pierwotnej harmonii świa-ta. Taka rzeźba wzgórza świadczy również o unika-niu okolicziności, które mogą wywołać wybuchyuczuć i emocji — napływających ze strefy podświa-,domości i zagrażających świadomemu „ja" człowie-ka. Tzw. zimna krew u takich ludzi jest w rzeczy-wistości zwykłą, leniwą obojętnością.

Dłoń owalną łatwo rozpoznać, nawet jeśli palcemają odmienne końcówki. W takiej dłoni najczę-ściej występują palce stożkowe.

Na ilustracji 11 przedstawiamy dłoń owalną zestożkowatymi palcami. Śródręcze jest szerokie i dłu-gie (zawsze mierzone od podstawy palca Saturna).

Widać na tej dłoni wyraźną tendencję do obniża-nia się nasady palców — mały palec przez to za-czyna się w śródręczu. Oznacza to powstrzymywa-nie instynktów gnanych w stronę „oni". Właściciel-ka tej dłoni potrzebuje impulsu z zewnątrz, bywkroczyć do akcji. Dwie rysujące się pod skórąkości w strefie „oni" podkreślają w tej dłoni opie-

Page 33: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

szałość w działaniu, indolencję, ale również senty-mentalizm.

Osoba ta napotka trudności, jeśli zechce zbytpodkreślić swoje „ja". Osobie tej brakuje ak-tywności, a każdy jej przejaw jest natychmiastparaliżowany, ponieważ profil kciuka zdradza sła-bość woli. W (rezultacie niezdolności do przebijaniasię przez życie i do manifestowania pewności sie-bie w jednostce tej rodzi się poczucie niższości,gromadzą się emocje, które doprowadzą niechybniedo wybuchu i demonstracji, ale ze skutkiem zniko-mym. Po takiej eksplozji człowiek z dłonią owalnąpowraca do stanu gnuśności i cierpi z powodu utra-ty inicjatywy.

D ł o ń s t o ż k o w a . Występuje u ludzi ze skłon-nościami do aktywnego samopotwierdzania się,przezwyciężania okoliczności zewnętrznych, doświadomego kształtowania świata. Palce przy dło-niach stożkowych kierują się końcówkami jak gdy-by ku jednemu punktowi, wykazując tym samymdążenie do transcendencji. Osobnicy z dłonią stoż-kową szukają przeżyć wykraczających poza sferęmaterialną, ich głównym dążeniem jest rozwój psy-chiczny.

Przykład stanowi tu dłoń młodej kobiety (ilu-stracja 12), wykazująca stabilność, a zarazem po-trzebę oparcia się na kimś. Kości leżą głębokow śródręczu, co odczytywać należy jako kobiecągotowość do przyjmowania. Kciuk jest mocny (nieszuka oparcia) i choć nie należy do wielkich, ujaw-nia zdolność do silnego oporu, a nawet agresji.Mały palec związany jest ze śródręczem, palecwskazujący, jak gdyby nie zakorzeniony, na domiarmniejszy od serdecznego; to oznaka introwersjii braku pewności siebie.

ii'. Dłoń stożkowa

13. Podział dłonina cztery pola

Page 34: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Z zewnątrz dłoń ta jest jakby łopatkowata, nasta-wiona zatem na aktywność i gotowość do walkio byt. Istotna jednakże jest jej stożkowatość, nada-wana przez układ palców, które nie tworzą elipsy,jak to bywa w dłoni owalnej, lecz pozostają nieza-leżne.

Dłoń stożkowa wyraża skłonność do odrywaniasię od predyspozycji danych człowiekowi przez na-turę. Tacy ludzie otwarci są na przeżycia wewnętrz-ne, cechuje ich wysoka wrażliwość i pragnienie mi-łości. Szukana u innych duszy i są głęboko rozcza-rowani, jeśli nie potrafią nadać właściwego kierun-ku swoim dążeniom do przenikania materii i formy.Dłoń stożkową w jej najbardziej wyrazistej postaciSpotykamy na obrazach Madonny. Są to dłonie zło-żone do modlitwy. Posiadanie takiej „boskiej" dło-ni (stożkowej) grozi pewnymi niebezpieczeństwami:brakiem poczucia odpowiedzialności za podejmowa-ne zobowiązania, skłonnościami do transcendencji(nietrwałymi), co może prowadzić do utraty własne-go „ja". Będzie się to wyrażać pragnieniem uciecz-ki od rzeczywistości.

W przedstawionej dłoni nie ma takich tendencji.Palec Saturna skłania się do palca Apolla, co jest

oznaką odpowiedzialności wobec „nich", tj. drugie-go człowieka. Po tym, że palec Apolla jest rozsze-rzony łopatkowato można poznać, iż stosunek do„nich" jest bliski rzeczywistości i wiążący. W jegokształcie leżą również możliwości artystyczne.

Jako przeciwwaga miękkiej struktury dłoni zeschowanymi kośćmi, wyrażającymi radosną zmysło-wość, jawią się lekkie węzły między dolnymi i środ-kowymi członami palców. Wykazują one pewność,umiłowanie porządku, jak również krytycyzm i nie-dowiarstwo. Ujawnia się tutaj także skłonność dotrzeźwego, praktycznego myślenia, wzmocniona

przez jasną, nie ślizgającą się linię głowy na we-wnętrznej stronie dłoni.

Mimo ewidentnych napięć, dłoń ta ogólnie wyglą-da na harmonijną. Dolne, szerokie człony palcówSaturna i Apolla, podobne do pagórków, ujawniająwymagania wobec bliźnich. Wymagania te ponie-kąd równoważą niezaspokojoną tęsknotę do wykra-czania poza byt materialny, która to tęsknota^ jesttypowa dla wszystkich posiadaczy dłoni stożkowychi niekiedy może stanowić (przy braku zrównoważe-nia) przyczynę stanów depresyjnych. Na tej kon-kretnej dłoni widnieją cechy egocentryczne, ozna-czające jednak bardziej instynkt samozachowawczyniż potrzebę podkreślenia własnego „ja". Osobie tejnie grozi depresja.

D ł o ń m i e s z a n a . Najczęściej spotyksna dłoń,odznaczająca się tym, że palce (ich zakończenia, tj.człon paznokciowy) nie dają się zaliczyć do ściśleokreślonego, jednego typu dłoni. Przeważnie dwapalce należą do jednego typu, dwa do innego. Chi-rologia zgodna jest co do tego, że takie dłonie na-leżą do ludzi rządzących światem, przez co rozu-mieć należy nie tyle przywódców i polityków, ileosoby bardzo obrotne.

Dłoń mieszana, stanowiąca jak gdyby rasę „kund-lowatą", jest konglomeratem wszelkich gatunkówinteligencji i własności przypisywanych poszczegól-nym typom dłoni.

Casimir Starislas d'Arpentigny w swojej książce„La Chirognomonie" pisał o dłoni mieszanej:

Dłoniom tym przypada duch intermedialnych idei(...). Osoby, które posiadają dłonie określonego typu(kształtu) mają silnie rozwiniętą inteligencją w ści-śle określonym kierunku, słabiej pod kątem wszech-stronności. Ludzie z dłonią mieszaną obdarzeni sąwszechstronnością, z mniejszymi uzdolnieniami

Page 35: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

ic jednym kierunku. Tak np. konwersacja z pierw-szymi będzie dla was lekcją, z drugimi zaś zabawą.To właśnie dzięki tym drugim, dzięki nim przedewszystkim, cały system szkolnictwa został przysto-sowany tak, by mógł rozwijać ludzi przeciętnie zdol-nych, z korzyścią dla wszystkich.

Osoby z dłonią mieszaną zdolne do wielu zajęć,raczej nie nastawiają się na jeden ściśle określonykierunek. Ich cechą jest gotowość do brania się zawszystko. Trzeba przyznać, że nawet im się udajeosiągnąć we wszystkim jakieś sukcesy. Ich znajomośćrzeczy jest płytsza, ale wszechstronniejsza. W życiupotrafią sobie o wiele lepiej radzić niż ludzie z „ra-sową" dłonią; ci ostatni raczej bywają życiowo uza-leżnieni od wsparcia, opieki i osłony „mieszań-ców". Tak więc dłoni? mieszane to dłonie p o-t r z e b n e.

W przeważającej większości w dłoni mieszanejwystępują: dwa palce (wskazujący i mały) spiczaste,pozostałe dwa (środkowy i serdeczny) kanciaste. Nieznaczy to, że nie zdarzają się inne 'kombinacje.

Henri Mangin Balthazard dokonał własnej klasy-fikacji dłoni. Poznajmy tę szkołę gwoli poszerzeniawiedzy:_

D ł o ń k a r b o n i c z n a — krótka, masywna,kanciasta. Palce krótkie, szerokie, grube nie dająsię swobodnie odchylać do tyłu.

Cechy charakteru: Cichy i uporządkowany, zorga-nizowany na co dzień, systematyczny, uparty w dą-żeniu do celu. Natura wyjątkowo cierpliwa i odpor-na na przeciwieństwa losu. Gotów do poświęceń i po-noszenia ofiar, jeśli cel — jego zdaniem — godnyjest tego. Trudno wyprowadzić go z równowagi, do-skonale panuje nad nerwami i językiem. Można muzazdrościć zmysłu porządku i systematyczności.

D ł o ń f o s f o r y c z n a — wąska, elegancka,

zamknięta w owalnym kształcie. Palce pełne powa-bu, nigdy grube, gładkie, kończące się niezbyt ost-rym stożkiem. Paznokcie delikatne, raczej długie, wkształcie migdału.

Cechy: Pogoń za radością życia i użyciem, bujnafantazja, żywy umysł, zmysł projekcji świata bajko-wego, świata leger.d i marzeń na rzeczywistość. Po-siadacz dłoni fosforycznej potrafi tak przekonywają-co mówić, że często udaje mu się sprzedać ten baj-kowy świat nie tylko naiwnym i łatwowiernym.Gotów wszystko, wszędzie i zawsze doskonalić, uszla-chetniać, pielęgnować. -Człowiek z wrodzonym po-czuciem wartości. Charakteryzuje go niezwykła żą-dza wiedzy, prowadząca do nieprzeciętnych osiąg-nięć w dziedzinach — naukowej, badawczej, poz-nawczej, jak również w pracy twórczej.

D ł o ń f l u o r y c z n a — stożkowa, niezwykleruchliwa, na jej grzbiecie występuje wyraźna siećdrobnych żyłek. Kciuk łatwo daje się odprowadzaćdo tyłu. Palce raczej dłuższe, z silną budową kościstawowych, ich górne człony (najwyższe) łatwo zgi-nalne. Paznokcie cienkie i miękkie, w kształcie od-wróconego trapezu, którego węższa podstawa leżyprzy korzeniu paznokcia.

Cechy: Człowiek niestały, przeważnie owładniętypesymizmem, nieustannie przygnębiony, niezdecydo-wany, często zaniedbany zewnętrznie. Posiada sil-nie rozwiniętą intuicję, jest podatny na wpływy.Usiłuje .górować nad innymi, olśniewając ich włas-nymi pomysłami i sukcesami. Rozczarowuje przytym wyłącznie samego siebie.

Wskazówki dodatkowe: Grube, szorstkie, chropo-wate dłonie fluoryczńe zdradzają osobnika o zainte-resowaniach raczej jednostronnych — przeważniematerialnych (dłoń kupcu, lichwiarza). Dłonie mięk-kie, gładkie, smukłe — charakteryzują na ogół ludzi

Page 36: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

czułych, skłonnych do kontemplacji i filozoficznejmedytacji. Dłonie miękkie, blade, z podskórnymiwykwitami sinawej (niebieskawej) barwy — ujaw-niają umiarkowaną zdolność kontemplacyjną, lecz zato wzmożoną pobudliwość. Dłonie delikatne, harmo-nijnego kształtu, subtelne wskazują na psychicznąi cielesną czystość i świeżość. Dłonie tłuste, gąbcza-ste charakteryzują osobników rozpustnych, erotoma-nów, jak również naciągaczy matrymonialnych polu-jących na starsze kobiety, u których znajdują takpotrzebną im opiekę na co dzień, gdyż sami, w grun-cie rzeczy, są mało zaradni życiowo.

Warto zaznajomić się jeszcze z charakterystykąkształtów dłoni wystawioną przez zachodnioniemiec-ką specjalistkę, doktora teologii. Ursulę von Man-goldt. Oto jej podział:

D ł o ń k a n c i a s t a . Długość i szerokość dłonisą prawie idealnie równe. Szerokość dłoni odzwier-ciedla siłę. wytrwałość w działaniu i pracy. Ludzie0 takich dłoniach są rozważni, rozumni, praktyczni.realistyczni, świadomi dążeń i celów, bardzo sumien-ni. Budują swoje życie na mocnych i trwałych fun-damentach. Odznaczają się pewncścią siebie. Częstojednak brak im własnych, zdecydowanych poglą-dów.

D 'ł o ń z .,} o p a t k a m i". Palce zakończone ło-patkowato, z czubkami szerszymi niż pierwszy (gór-ny) człon palca. Są to osobnicy o niespożytej ener-gii, wspaniałomyślni, przedsiębiorczy, miłujący zmia-ny, a nawet przygody i awanturnictwo. Idą przezżycie hazardowo, ryzykancko. Dobrzy kumple1 godni zaufania towarzysze pracy i zabaw, ale trze-ba najpierw pozyskać ich zaufanie. Nie dobierająsobie przyjaciół bezkrytycznie. Chętni do niesieniapomocy innym, bywają jednak niestali i nie zawszezdolni do panowania nad własnymi pcpędami.

D 1 o n p s y c h i c z n a . Wątła, delikatna, paznok-cie w kształcie migdałów, palce bardzo smukłe. Sąto ludzie uczuciowi, lecz skłonni do sensacji grani-czącej z histerią; obdarzeni fantazją i zdolnościamiartystycznymi idealiści pragnący przeżyć estetycz-nych. Mają własne zdanie i poglądy, nie zawsze jed-nak potrafią zmagać się z trudnościami życia, przezco bywają wykorzystywani.

D ł o ń a r t y s t y c z n a . Palce szersze w naj-niższych członach, końce palców cieńsze i zgrabniezaokrąglone. Ludzi tych, prawdziwych niewolnikówmuz, cechuje duch twórczy, przejawiający się wróżnych kierunkach, głównie w sztukach pięknych.Ci romantycy, doskonale czujący się w świecie cy-ganerii, niezawodni w przyjaźni, oddadzą innymostatnią koszulę.

D ł o ń f i l o z o f i c z n a . Palce z wyraźnie po-grubionymi stawami, zakończone okrągło. Kciukprzeważnie bardzo mocny. Są to ludzie bez przesą-dów, kierujący się jedynie rozumem, często bez resz-ty poświęcający się nauce. W większości naukowcyi technicy o silnej osobowości, niekiedy wręcz chłod-ni, trudno nawiązujący kontakt z otoczeniem.

Należy porównać, czy i jakie różnice występująw tej i poprzednio cytowanych charakterystykachdłoni. Jest to o tyle potrzebne, że nis raz jeszczena stronicach tej książki spotkamy się z wpływamiróżnych szkół i poglądów chirozoficznych.

I jeszcze jedno przypomnienie. Wspominaliśmvo potrzebie sprawdzania ciepłoty dłoni. Chodzi o to.żeby wiedzieć, czy nie mamy przed sobą człowiekachorego, u którego mogą występować chwilbwe(okresowe) zmiany w reliefie i obrazie ziaków nadłoni, co mogłoby prowadzić do zgcła fałszywegownioskowania przy ostatecznym odczycie.

Najprostszym i od dziesiątków lat wypróbowa-

Page 37: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

nym sposobem jest tzw. test doktora Haiga, którymdo dziś posługuje się medycyna. Palcem nacisnąćskórę na zewnętrznej stronie dłoni, gdzie w następ-stwie tego powstanie biaława plama. Liczymy, ilesekund' trwa zniknięcie tej plamki. Jeśli organizmjest zdrowy — ginie ona po upływie 3—3,5 sekundy.Organizm osłabiony chorobą potrzebuje na to pięciui więcej sekund. Lepsze lub gorsze ukrwienie na-skórka jest miernikem ogólnego stanu krwiobiegui stanu całego organizmu.

Istotne znaczenie mają cechy m o t o r y c z n e :sposób witania Się, podawanie dłoni, uścisk dłoni,gestykulacja. Tak r.p. podawanie dłoni jakby z uko-sa, witanie się czubkami palców, słabym uściskiem,zdradza mężczyznę zniewisściałego, natomiast ko-bieta witająca się energicznie, mocnym uściskiem,pełną dłonią, zdradza cechy męskie. Dotyczy to sferypsychicznej, nie fizycznej. Nie bez znaczenia też jestmowa dłoni, np. zaciśnięta pięść wyraża groźbę bądźbezsilną złość, stała się ona też symbolem, powszech-nie uznawanym, buntu i zapowiedzi walki. Kciukukryty w dłoni — brak zdecydowania, niepokój,cierpienie, ból, zagrożenie, skrytość. Zaciśnięta pięśćze sztywno sterczącym kciukiem zdradza neurozę.Ta sama pięść ze sztywno sterczącym kciukiemprzygryzanym zębami —= obiawy zaburzeń psychicz-nych. Sygnalizujemy jedynie te symptomy, którezostały zbadane na podstawie wiekowych doświad-czeń. Chodzi zarówno o odruchy bezwiedne, nie żar-tobliwe, jednorazowe, jak i całkiem świadoma, takiejak podawanie koniuszków palców komuś, komuchce się przez to zademonstrować, że nie jest wartuścisku ręki.

Dłoń podzielona jest na dwie części linią losu (li-nią Saturna), biegnącą cd dołu pionowo ku górze.Lewa strona dłoni (z kciukiem) jest odbiciem natu-

ralnych zasobów aktywności, skrytych tęsknot i ma-rzeń człowieka. Strona prawa to bierr.ość, recep-tywność, to przyjmowanie z zewnątrz.

Poziomy podział dłoni (nie zawsze jest to dośćczytelne) tworzą: linia głowy oraz linia serca. U nie-których ludzi linie te biegną ukośnymi torami, alei wtedy wyraźnie dzielą one dłoń na część górnąi dolną. Górna cdsłania życie idealne, zainteresowa-nia umysłowe, humanistyczne, dolna — życie zmys-łowe, emocjonalne, instynktowne.

Cala dłoń, dzięki liniom losu, głowy i serca, po-dzielona jest na cztery pola, wskazujące negatywnei pozytywne własności charakteru. Ilustracja 13przedstawia podział dłoni, ze wskazaniem przybliżo-nych granic pól. Górna lewa ćwierć dłoni (a): rea-lizm, rzeczowość. Dolna lewa ćwierć (b): stopieńaktywności, skryte tęsknoty i marzenia. Prawe polegórne (d): zdolność do abstrakcji, wyrachowanie.Dolne pole (c): bierność, podporządkowywanie się.

Przekątnie (łącząc pola b i d) przebiega przez dłońlinia Merkurego, łącząca dolną część wzgórza Wenusz pagórkiem Merkurego. Jej krzywa charakteryzujeaktywność, ludzkie pasje i namiętności. Fakt istnie-nia tej linii sitanowi dowód, że człowiek przebył ewo-lucję prowadzącą od życia instynktownego do wyż-szego stadium rozwoju: intelektualno-rozumowego.

Cała dłoń dzieli się jeszcze na trzy strefy w ukła-dzie poziomym (ilustracja 14).

I strefa — duchowa (wnętrze człowieka, jego psy-che). Górna jej granica biegnie tuż pod palcami,poprzez pagórki astralne, dolna zaś kończy się nawysokości linii głowy.

II strefa — świadomości (woli, myśli, przeko-nań, poglądów). Biegnie środkiem dłoni. Górną jejgranicę tworzy linia głowy, dolna zamyka się po-

Page 38: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

1-1. Podztat dlotu natrzy strejy wukładziepoziomym

między nasadą kciuka, a połowa wysokości wzgórzaKsiężyca.

III strefa — mstynKtu (popęd, zmysły). Obejmujepozostałą dolną część dłoni.

Wszystko to, co dotychczas przedstawiliśmy, maistotne znaczenie, jednakże decydujące przy oceniecharakteru są linie, wzgórza i pagórki. Zapamię-tajmy, że wzgórze lub pagórek są nadmiernie rozwi-nięte wtedy, kiedy zdecydowanie wyrastają ponadpozostałe. Własności przypisywane ekstremalnymwzniesieniom na dłoni są zdecydowanie negatywne.Tak np. oszczędność może przeradzać się w chorob-liwe skąpstwo, tęsknota w patologiczną zazdrość,fantazja w mitomanię itd. Jednak tylko komplekso-

wa analiza pozwala ustrzec się błędów przy ostatecz-nym wnioskowaniu.

ŚRÓDRĘCZE

Każda dłoń ludzka ma przebogatą i tylko do niejprzynależną rzeźbę. Dobrze rysujące się wzgórzai pagórki są oznaką silnej osobowości kreatywnej,twórczej. Pola (równiny, przestrzenie) obrazują róż-norodne sytuacje życiowe, wyrażają też przymiotyczłowieka.

Włoska specjalistka, chirobg Raffaella Girard.poucza:

Wzgórza i pagórki: lvi wyrazistsze i mniej zmar-szczone, lym korzystniejsze. Zbyt wybujałe, prze-sadnie uwypuklone (ekstermalne — przyp. autora)zdradzają impulsywność, bezwzględność w postępo-waniu i dążeniu do celu. Zbyt płaskie lub twarde(nie odciski mechaniczne! — przyp. autora) — ujaw-niają skłonności do złoczynu, nadużywania bliźnich.

Wzgórza i pagórki na dłoni przedstawia ilustracja15. W centralnej części dłoni pole Marsa.

Dolna lewa część dłoni (w jej aktywnej części)wyróżnia się wzgórzem Wenus. Dolna prawa częśćdłoni (w jej pasywnej części) wyróżnia się wzgórzemKsiężyca.

W z g ó r z e W e n u s (a) — symbolizuje miłość,witalność, bogactwo uczuć, ognisko domowe, popęd,potencję, płodność, siłę woli, wrodzoną odpornośćpsychiczną i fizyczną, zdolność do obrony własnychpoglądów. Wzgórze Wenus ma wiele znaczeń, przyuwzględnieniu całościowego kształtu dioni (zapamię-tajmy!). Tak np. jeżeli mamy przed sobą dłoń owal-ną — wzgórze to symbolizuje spotęgowaną radośćżycia oraz szansę długiego żywota. U człowieka

Page 39: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

z dłonią kanciastą (graniastą) oznacza, że człowieków dysponuje twórczym zapałem, potrafi panowaćnad własnymi zmysłami i w ogóle jest zdyscyplino-wany wewnętrznie. Dłoń stożkowa (spiczasta) wska-zuje — poprzez dobrze zarysowane wzgórze Wenus•— że jej właściciel nigdy nie działa instynktownie,lecz wszystko usiłuje rozważyć — nawet miłość! —i czyni to na zimno, spokojnie, rozumowo.

Nad wzgórzem Wenus znajduje się mały pagórekMarsa (m).

Mały pagórek Marsa podkreśla te cechy charakte-rystyczne człowieka, które mają bezpośredni zwią-zek ze wzgórzem Wenus, ale sam oznacza „impulsaktywny". Chińska szkoła chirologii nazywa małypagórek Marsa w swoim stylu: „Pałacem błyskawic",a także ..zapisem energii miłości i czynu".

Miłość daje szlachetność nawet tym, których'przyroda pozbawiła tej cechy.

W. Szekspir

W z g ó r z e K s i ę ż y c a (1) — symbolizuje ko-biecość, bogactwo fantazji, romantyzm, umiłowanieprzyrody, żyłkę podróżniczą. Jest siłą ssącą, czerpią-cą soki ze strony „oni" i, w przeciwieństwie do wzgó-rza Wenus, symbolizuje męską płodność.

Jednostka z dłonią owalną prezentuje się nampoprzez wzgórze Księżyca od strony drzemiącychw niej sil płodnych, charakteru danego przez naturę,gotowości do rozmnażania się. Odgadujemy też natej podstawie jej predyspozycje opiekuńcze. Osobni-cy z wydatnym wzgórzem Księżyca interesują sięwszystkim, co odpowiada ich roman.tycz.nej wyo-braźni. Ludzie z dłonią kanciastą i dość rozwiniętymwzgórzem Księżyca kierują sie wyobraźnią i fanta-zją, co pozwala im wyżywać się w dziedzinach ar- 15. Wzgórza i pagórki

Page 40: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

tystycznych. Mają też skłonności do mistyki i mito-manii. Właściciel dłoni stożkowej (z wydatnymwzgórzem Księżyca) szuka samozadowolenia, ale teżtkliwe] miłości.

Jeżeli wzgórze Księżyca góruje nad wzgórzem We-nus — mamy przed sobą człowieka usiłującego zro-zumieć samego siebie, podporządkowanego wszakżenastrojom i fantazji.

Nie ma takiej fantazji, której wola i rozumludzki nie zdołałyby przekształcić w rzeczy-wistość.

M. Górki

W z g u r z e M a r s a (k) położone nad wzgórzemKsiężyca — symbolizuje męstwo, odwagę, zdolnośćdo samoobrony, przytomność umysłu, rzutkość, pręż-ność w działaniu. Zupełnie spłaszczone wzgórze Mar-sa świadczy o umiarkowanej odwadze i niedostatkuenergii życiowej.

Męstwo w nicość przemienia ciosy losu.

Demokryt

PAGÓRKI

Na śródręczu rysują się również pagórki. Liczącod palca wskazującego do małego są to: pagórek Ju-pitera (c), Saturna (e), Apolla (g) oraz Merkure-go (i), który przechodzi na zewnętrzną część dłonii przez to nie zawsze jest dobrze widoczny.

Dość często pagórek nie leży bezpośrednio tuż podpalcem, do którego symbolicznie należy, lecz prze-sunięty jest skośnie w prawo, w kierunku małegopalca. Przy opisie rysunku dłoni A. Desbarollesa ob-jaśniliśmy przymioty bogów symbolizujących po-szczególne pagórki. Skrótowo powtarzamy głównecechy:

P a g ó r e k J u p i t e r a (pod palcem wskazują-cym) — pewność siebie, autorytet, pogoń za sławąi sukcesem, ale też i szczęściem osobistym.

P a g ó r e k S a t u r n a (pod palcem środkowym)— czyn, wytrwałość, dążenie do gromadzenia dóbrmaterialnych, skłonność do porządkowania i kształ-towania otoczenia, odpowiedzialność.

P a g ó r e k A p o l l a (pod palcem serdecznym) —czułość, wrażliwość, życzliwy stosunek do innychludzi.

P a g ó r e k M e r k u r e g o (pod małym palcem)— zdolność do współczucia, bezpośredniość, gotowośćdo poświęceń, zwłaszcza w sprawach nadrzędnych,nieosobistych, energia, ruchliwość.

Co mówią rozmiary wzgórz i pagórków?W z g ó r z e W e n u s . Słabo wypukłe — czło-

wiek energiczny, serdeczny, ale też i sobek zimnokalkulujący zyski i straty każdego przedsięwzięcia.

Mccno wypukłe — natura wesoła, serdeczna, lek-komyślna, skłonna do „używek".

Normalne — sympatyczny charakter, człowiekobdarzony poczuciem piękna.

Ekstremalne, o barwie czerwonokrwistej — ko-kieteria, zmysłowość, niedowierzanie.

Delikatnie zarysowane — głębokie uczucia, silnazmysłowość.

Pełne i miękkie — delikatność, gotowość niesieniapomocy innym, ale też słabość woli.

Nie porysowane linijkami — bezkonfliktowość, re-zerwa wobec świata, dystans, chłód.

W z g ó r z e K s i ę ż y c a . Brak lub zupełnie płas-kie — niedostatek fantazji, powodzenie materialne.

Normalne — zmysł piękna, zamiłowanie do sztuk.Duże, pełne — bogactwo fantazji, charakter har-

monijny, talent muzyczny.

Page 41: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

P a g ó r e k J u p i t e r a . Brak, lub zupełnie płas-ki — egoizm, lenistwo, wyrachowanie.

Normalny — zdrowa potrzeba uznania, umiłowa-nie przyrody.

Wypukły — żądza władzy, pycha, pogoń za ko-rzyścią materialną.

Gładki —• spokój, łagodność, bagatelizowanie uzna-nia i sukcesu.

Porysowany linijkami — aktywność, pogoń za suk-cesem.

P a g ó r e k S a t u r n a . Brak lub płaski — nie-wesołe życie, smutek, rozterka i rozczarowanie.

Gładki — charakter wyrównany, zrównoważony,trzeźwość ducha.

Normalny — niezależność, stałość, wierność, aleteż i osamotnienie.

P a g ó r e k A p o l l a . Brak — człowiek kierują-cy się tylko korzyścią materialną, prozaiczny w ży-ciu, bez odrobiny człowieczeństwa.

Rozwinięty — zainteresowania szerokie, ale dośćprzeciętne i powierzchowne, typowe dla dyletantów.

Wybujały — rozrzutność, lekkomyślność; takiemuczłowiekowi wszystko przeciska przez palce.

P a g ó r e k M e r k u r e g o . Brak — człowiekbez talentu kupieckiego, ale też nie do nauki, czyliani do tablicy, ani do łopaty.

Dobrze rozwinięty — talent do studiów handlu.Ekstremalnie wielki — bezwstyd, zuchwałość, tu-

pet; człowiek podstępny, intrygant i hazardzista.W z g ó r z e M a r s a . Płaskie — niedostatek od-

wagi i energii.Wyraziste — odwaga, energia, czyn.Ekstremalnie duże — kłótliwość, złośliwość, żądza

posiadania, brutalność, chamstwo.

POLA, PRZESTRZENIE, FIGURY

D u ż ) t r ó j k ą t . Tworzą go trzy linie główne— głowy, życia i Merkurego (trójkąt ten inaczejzwany jest polem Marsa). Osoba z dużym trójkątem,dobrze rozwiniętym i gładkim odznacza się równo-wagą wewnętrzną i na ogół dobrym zdrowiem.

M a ł y t r ó j k ą t . Tworzą go linie głowy, losui Merkurego. Dowód nieprzeciętnego talentu w dzie-dzinie sztuki i nauki.

C z w o r o b o k . Rysują go na dłoni linie głowy,serca, losu i Merkurego. Oznaka silnego charakterui bystrości umysłu. Jeżeli czworobok jest wąski (pro-stokątny) — człowiek ten zdradza skłononści do wy-woływania konfliktów. Mało wyrazisty czworobokodczytuje się jako objaw trosk, nieszczęść i rychłegostarzenia się.

Rodzaj predyspozycji wewnętrznych, określającychosobowość człowieka, odbija się w liniach i znakach,we wzgórzach i pagórkach na dłoni. Normalna dłońpowinna mieć podwyższony relief. Nie oznacza tonadmiernych wypukłości, bo każdy nadmiar wska-zuje, że czegoś jest za wiele, a to objaw negatywny.Niekorzystne jest też rokowanie przy zbyt płaskichwzgórzach i pagórkach, a jeszcze niekorzystniejszeprzy ich zupełnym braku lub zaniku. To „za mało"wyraża się w płaskości śródręcza i oznacza brakokreślonych zasobów i rezarw wewnętrznych, siłynapędowej, która zdolna byłaby te braki uzupełnić.I tak np. płaska dolna strefa dłoni oznacza niewieleenergii życia i twórczej wyobraźni. Płaska środko-wa strefa — niedostatek impulsów do świadomegokształtowania życia. W górnej, najwyższej strefiepłaskie pagórki (Jupitera, Saturna, Apolla i Merku-rego) mówią, że dążenia człowieka, choćby nawet

Page 42: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

przepojone najwznioślejszymi uczuciami, nie majawielkich szans spełnienia.

Przy słabo wyrazistym reliefie linie na dłoni bę-dą raczej sygnalizować, że człowiek pow;nien wy-tężyć wszystkie siły fizyczne i całą swoją żywotnośćdo przezwyciężenia przeszkód i przekroczenia nie-możliwego, krótko mówiąc, musi sam zrozumieć, iżzwycięstwo w pojedynku z losem można osiągnąćjedynie uruchamiając ostatnie rezerwy. Te utajonezasoby energii, rozrastającej się z chwilą rozbudze-nia świadomości, pobudzenia bodźców wewnętrz-nych, da się wydobyć tylko siłą woli.

Droga bodźców, jak tłumaczy chirologia, przebie-ga następująco: duchowa strefa dłoni (najwyższana śródręczu) otrzymuje bodziec ducha z palców,tkwiących korzeniami w psychice. Psychika to stre-fa środkowa śródręcza, która odbiera bodziec ze stre-fy dolnej — siły instynktu. Jeżeli zatem człowiekinstynktownie uruchamia siły samoobrony w obliczugrożącego mu niebezpieczeństwa, uruchamia tym sa-mym instynkt samozachowawczy. W ten sposób spo-tykają się bodziec ducha z bodźcem instynktui przekształcają się w bodziec woli i rozumu (strefaśrodkowa). W tej samej środkowej strefie leży małewzgórze Marsa — aktywna siła impulsów, woli,energii — promieniujące bezpośrednio do korzeniapalca wskazującego (Jupitera), symbolu pewnościsiebie, poczucia własnej godności, ambicji, dążeniado potęgi i autorytetu. Wszystko to umacnia sięjeszcze dzięki sile wzgórza Wenus, akumulatora ży-wotnej siły instynktu, motoru potencjału twórczego,rozwoju i samosprawdzania się. Z odsieczą przyby-wają jeszcze siły drzsmiące we wzgórzu Księżyca,polu rodzicielskiej wrażliwości, nad którym mamywzgórze Marsa, rzucające wyzwanie trudnościom,przywracające przytomność umysłu. Leżący pod

palcem serdecznym pagórek Apolla pozwala czło-wiekowi uruchomić psychikę, ideały, intuicję, prag-nienie sławy i samouznania. A sąsiadujący z nimpagórek Merkurego — kształtuje stosunki z otocze-niem, uczy mediacji, władania językiem, organizacjioraz sprytu, który jednak — uwaga! — może sięczasem przerodzić w perfidię, oszustwo, intrygę.

Dłoń jest zatem precyzyjnym aparatem odbior-czo-nadawczym. Trzeba jednak umieć właściwie in-terpretować jej sygnały.

Tak n.p. z dłoni o szerokim śródręczu i silnym,łopatkowatym kształcie palców inaczej będziemyodczytywać mowę znaków niż z dłoni stożkowej, olinii głowy wpadającej we wzgórze Księżyca. Bę-dzie o tym mowa dalej.

Niektóre dłonie noszą szczególne znamiona w po-staci odcisków mechanicznych. Dotyczy to zwłaszczaosób pracujących fizycznie. Odciski takie, zacierająclinie i znaki, utrudniają odczyt, a zatem i wniosko-wanie. Należy więc zachować ostrożność przy fero-waniu sądów, gdyż w przeciwnym wypadku możnawyrządzić wielką krzywdę zainteresowanemu, a na-wet pozostawić trwały ślad na jego psychice. U wie-lu osób występują deformacje dłoni i palców —wrodzone lub spowodowane urazami. W takich szcze-gólnie trudnych przypadkach czasem lepiej zanie-chać interpretacji, niż popełnić omyłkę.

Page 43: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

WPŁYW WZGÓRZI PAGÓRKÓW NA CHARAKTER

Chirologia francuska przyjęła, że wzgórza i pa-górki mają trojaki wpływ na charakter i cechyczłowieka, kształtując jego własności cielesne (fizycz-ne), zdrowotne i moralno-etyczne (duchowe).

Oto jak interpretuje wpływ wzgórz i pagórkówna charakter i cechy człowieka wybitny chirologComte C. de Saint Germain w swoim dziele „Prak-tyczna nauka o dłoni", które ukazało się pod koniecXIX wieku.

Człowiek, na którego dłoni wywyższa się pagórekJupitera przy słabiej rysujących się pozostałych pa-górkach, stanowi t y p J u p i t e r a .

Własności fizyczne. Są to ludzie silnej konstrukcji,przeważnie średniego wzrostu, dość otyli, o bladejniekiedy skórze. Glos dźwięcznv. cczy duże. pełnewesołości i ciepła. Rzęsy dość i!ugie, brwi szerokie.Włosy barwy kasztanowej, długie, gęste, które dośćwcześnie wypadają. Nos kształtny i niezbyt duży.Usta duże, o mięsistych wargach, przy czym górnawarga nieznacznie wystaje nad dolną. Zębv długie,wąskie. Silne mięśnie, spod których nie widać kości.Broda długa z dołkiem pośrodku. Uszy średniej wiel-kości, przystające do głowy. Kark sfaldowany. Ra-

miona i plecy szerokie. Ciało owłosione, stopy twar-de i grube. Krok wyrównany, spokojny, dostojny.

Czysty typ Jupitera (jeśli nie przeszkadzają muinne znaki) ma długie i gładkie palce o kanciastychkońcówkach. Palec wskazujący nadprzeciętnej dłu-gości ma kształt stożkowy. Dłoń mięsista i półmięk •ka. Pierwszy człon kciuka długi.

Własności zdrowotne. Typ Jupitera posiada tem-perament sangwiniczny, ma kłopoty z woreczkiemżółciowym. Lubi dobrze i dużo jeść i pić, często teżcierpi z powodu niezaspokojenia tych pragnień.

Własności moralno-etyczne. Typ Jupitera zajmujeczęsto znaczącą pozycję w życiu publicznym, piastu-je wysokie funkcje państwowe, wojskowe, lokujesię wysoko w hierarchii kościelnej. Podopieczni Ju-pitera to ludzie pełni wielkoduszności, w zasadziedebrotliwi, często serdeczni i miłosierni. Mają skłon-ności do przesadnego trwonienia pieniędzy, czymm.in. wykazują swój stosunek do wszystkiego, comałostkowe. Przeważnie są to ludzie wierzący, któ-rzy lubią ceremonie i wszelkiego rodzaju pompę.Spod tego znaku wywodzą się urodzeni arystokraciducha. Cechujący ich w pewnym stopniu konserwa-tyzm sprawia, że wrierzą w prawo, porządek, hierar-chię. Miłują spokój, nie cierpią kłamstwa i oszustwai bez namysłu gotowi są walczyć z każdym, ktodepcze uznawane przez nich zasady. Nietrudno imdogodzić, łatwo też zyskują przyjaciół.

Przejście w okres dojrzewania odbywa się u tychosób bez żadnych komplikacji. Istnieje nawet po-wiedzonko, że „szybko wychodzą z okresu dojrzewa-nia i z biedy". Czysty Jupiter rodzi się ze szczęśli-wą dłonią. W muzyce typ Jupitera staje się Rossi-nim, w malarstwie — Rubensem, ich dzieła najtraf-niej ilustrują symbolikę tego znaku.

Zdarza się, że cechy Jupitera zostały w człowieku

Page 44: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

zatarte lub rozpadły się całkowicie pod wpływeminnych, silniejszych znaków — wtedy mamy do czy-nienia z wyjątkowo nadętym osobnikiem, gwałtow-nikiem, krańcowym egoistą, hulaką zdolnym zaspo-kajać własne żądze kosztem rodziny, żony i dzieci.Taki człowiek szybko staje się słabeuszem i okrywasię czasami hańbą w oczach otoczenia. Szczęścieprzestaje mu dopisywać, a popędy, które zaspokajabez względu na cenę, prowadzą go do podłych czy-nów.

Człowiek z dłonią, na której pagórek Saturnaprzewyższa pozostałe wzgórza i pagórki, zwany jestt y p e m S a t u r n a .

Własności fizyczne. Wysoki, szczupły i blady. Skó-ra bladożólta, sucha i szorstka. Włosy zawsze proste,gęste i ciemne, wcześnie wypadające. Twarz pociągła,brwi czarne, zawinięte do góry. Oczy głęboko osa-dzone, ciemne i smutne, uszy duże. Nos cienki, spi-czasty, otwory nosa maleńkie jak szparki. Usta du-że, wargi wąskie. Zęby ładne, ale wcześnie ulegającepróchnicy, dziąsła blade. Zarost u mężczyzny ciem-ny i gęsty. Dolna szczęka duża i silna. Kark o sil-nych mięśniach podobnych do powrozów, dobrze wi-docznych. Kościec gruby, chociaż są to ludzie szczu-pli. Piersi wąskie, ramiona wysokie, przez co spra-wiają wrażenie przygarbionych. Mięśnie kończyngórnych silne. Palce długie i kanciaste, zwłaszczadrugi palec, z silnie zarysowanym pierwszym węz-łem. Zakończenia palców przeważnie kanciaste, alebardzo często łopatkowate, zwłaszcza końcówka dru-giego palca. Pierwszy człon kciuka ekstremalnie du-ży i często płaski.

Własności zdrowotne. Typ Saturna jest typem żół-ciowym w odróżnieniu od typu Merkurego, nerwo-wo-żółciowego. Podatny na choroby stawów nóg,zwłaszcza stóp. Wśród typów Saturna spotyka się

iUdzi garbatych. Często cierpią na zapalenie żył. Sta-le są zatroskani, bo dokucza im chroniczna melan-cholia, która niekiedy prowadzi do ciężkich schorzeńpsychicznych. Nie lubią wody, dlatego bywają prze-ważnie niedomyci.

Własności etyczno-mdralne. Główną cechą typuSaturna jest z jednej strony uczuciowość, z drugiejzaś dystans wobec bliźnich. Saturn to urodzony pesy-mista. Na swój sposób wyżywa się w niekończącychsię dyskusjach na temat wiary i problemów gospo-darczych swoich czasów. Interesuje się również che-mią, fizyką i medycyną, niekiedy matematyką i czę-sto osiąga sukcesy w tych dziedzinach. Woli życiena wsi, a ponieważ jest z natury konserwatystą i pe-symistą, pieniądze inwestuje raczej w rolnictwouważając, że tak jest bezpieczniej.

Ubiera się na ciemno, skromnie, bez żadnych eks-trawagancji. Unika większego towarzystwa, a pozatym brakuje mu temperamentu. Bardzo surowi kap-łani i zakonnicy, zwłaszcza jezuici, rekrutują sięspośród typów Saturna. Są to ludzie, którzy wydająniewiele pieniędzy, oszczędni aż do skąpstwa. Jakoartysta-malarz Saturn woli hołdować starym kla-sycznym zasadom niż awangardowym nowinkom.

Uparty,, cierpliwy i niezmordowany Saturn syste-matycznie próbuje szczęścia w grach, przy czymzawsze „naukowo" próbuje uzasadnić swoją pasję:on „przeprowadza eksperyment". Prawdę mówiąc,fortuna zwykle go omija.

Dominującą cechą tego typu ludzi jest niezależ-ność, granicząca nieraz z samowolą. Typ Saturna 'niecierpi żadnych zakazów, stąd jego samotnictwo i czę-sto wręcz niechętny stosunek do ludzi. W najgor-szym wypadku ta pasywna mizantropia przekształcasię w zgubną dla Saturna nienawiść do otoczenia.

Page 45: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Więzienia pełne są ludzi spod tego znaku: trucicieli,bezlitosnych zabójców kobiet i dzieci, „wampirów".

Spotkać czysty typ Saturna zdarza się wyjątkoworzadko. Większość ludzi ma spłaszczony pagórekSaturna, zarysowany i poprzecinany różnymi zna-kami.

Podwyższony pagórek Apollina cechuje człowiekazwanego t y p e m s o l a m y m albo typem Słońca.

Właściwości fizyczne. Ludzie ci są raczej niskiegowzrostu, lecz dobrze zbudowani i harmonijni. Cerazdrowa, broda i włosy koloru zboża, miękkie, częstoskręcone, wspaniałe, z odcieniem słonecznym. Czołoszerokie, ale niezbyt wysokie. Oczy duże, błyszczące,czyste i bystre źrenice, wyraz oczu szczery. Powiekip:dbarwione miedziano, rzęsy długie. Nos kształtny,równy, brwi przepięknie układająee się w łuk. Ustamałe, obie wargi przystają do siebie. Zęby białei dobrze rozstawione, dziąsła barwy koralowej. Głosniezbyt silny, ale przyjemny dla ucha. Broda okrąg-ła. Uszy barwy różowej, raczej małe i przylegając?do głowy. Szyja długa. Ciało skąpo owłosione. Klat-ka piersiowa prawidłowo zbudowana, uda mocne,chociaż o drobnych kościach.

Typy Słońca są raczej muskularne, ale bsz zbęd-nego tłuszczu w tkance. Krok elastyczny, ruchy lek-kie. To urodzeni sportowcy.

Palce typów solarnych są gładkie, niekiedy stoż-kowe. Kciuk średniej wielkości z większym niecodrugim członem. Śródręcze i palce jednakowej dłu-gości.

Jeżeli typ solarny „zakłócony" zostanie przez nie-korzystne dla niego znaki, będzie to osobnik raczejniski, o włosach blond i ciemnej cerze. Palce będziemiał źle ukształtowane, z silnie rozwiniętym pier-wszym członem kciuka.

Własności zdrowotne. Typy solarne odznaczają się

przeważnie żelaznym zdrowiem i i natury są opty-mistami, co sprzyja ich zdrowiu psychiczremu i fi-zycznemu. Lubią wesoła i dobre życie. Raczej niepopadają w nałogi — strzeże ich przed tym inte-lekt. Mają jednak kłopoty ze wzrokiem, a crganem,który u ludzi Słońca wywołuje poważne dolegliwo-ści, jest serce. Często dokucza im arytmia i ane-wryzm.

Własności moralno-etyczne. Wszechstronność tychludzi, ich umiłowanie piękna w przyrodzie i sztucezaiste zdumiewa. Lubią elegancko się ubierać, wypo-sażać dom w wyszukane meble, ozdabiać się bogatąbiżuterią. Szybko stają się ośrodkiem zainteresowa-nia i pozyskują gorących (jeśli nie trwałych) przyja-ciół, choć często też i nieprzejednanych wrogów. Po-trafią jasno i logicznie rozumować i tak samo pa-trzeć na wszystkie sprawy. Typy solarne niejako roz-jaśniają każdą rzecz i każdy temat. Ich wymownośćzawsze jest uzasadniona, a oceny trafne i rozumne.Często dochodzą do wysokich stanowisk, majątekzdobywają bez większego trudu O takich ludziachmówi się, że „czego się dotkną, przemienia się wzłoto". Ich słabość polega na tym, że zbyt szybkoi zbyt szczerze mówią, co myślą. Tak naprawdę tonajchętniej słuchają samych siebie.

W praktykach religijnych nigdy nie są fanatyka-mi. Dzięki głębokiej intuicji potrafią szybko uporaćsię z trudnymi problemami. Naturę mają wesołąi życzliwą. Mężczyźni spod Słońca nie są kochliwi,a kobiety często nadużywają ich dobroci. Rola mężaraczej im się nie udaje. Szybko się potrafią rozgnie-wać, ale szybko też zapominają o przyczynie zde-nerwowania. Umieją wspaniałomyślnie przebaczaći dlatego wśród ich przyjaciół spotkać można daw-nych nieprzyjaciół. Uwielbiają zdrową fizyczną ak-tywność na łonie przyrody, chętnie podróżują po

Page 46: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

całym świecie. Najbardziej ze wszystkiego pragnąrozgł< su, nie ma w tym jednak nawet cienia sno-bizmu ani prostackiej ambicji, jedynie gorące prag-nienie zdobycia najszlachetniejszej sławy.

Jeżeli jednak niekorzystne układy doprowadza doprzewagi złych skłonności, człowiek Słońca będzietak skoncentrowany na zdobyciu sławy, ze nie cof-nie się nawet przed zbrodnią. I niestety, właśniezbrodnia staje się dla n.ego często jedynym tytułemdo złej sławy.

Jeżeli pagórek Merkurego przewyższa pozostałewzniesienia na dłoni, mamy przed sobą t y p M e r -k u r e g o .

Własności fizyczne. Niski, ale dobrej konstrukcji,twarz szczupła, sylwetka młodzieńcza. Cera jasna,barwy młodego miodu przy najmniejszym wzrusze-niu pokrywa się rumieńcem. Wyraz twarzy zmienny,włosy kasztanowe, czoło wystające. Zarost u męż-czyzn zawsze koloru ciemniejszego niż włosy nagłowie. Brwi cienkie, złączone. Oczy osadzone głę-boko, spojrzenie przenikliwe, niespokojne, gałki pod-barwione na żółto. Nos długi, z okrągłym zakończe-niem i dołkiem pośrodku. Wargi wąskie, górna nie-co pełniejsza, przeważnie rozchylone. Zęby małe,broda długa i spiczasta. Kark silny, podobnie ramio-na, klatka piersiowa szeroka i muskularna, uda rów-nież dobrze umięśnione. Głos słaby, mało dźwięczny.

Dłonie ludzi typu Merkurego są duże, elastyczne,palce mieszanego kształtu. Kciuk długi, zwłaszczajego drugi człon.

W przypadku oddziaływania znaków niekorzyst-nych osobnik będzie miał śniadą cerę, zmęczone,głęboko osadzone i rozbiegane oczy. Włosy w licz-nych odcieniach blond.

Własności zdrowotne. Typ Merkurego obdarzonyjest temperamentem żółciowo-nerwowym. Jego sła-

bymi punktami są wątroba i nerki. Ma też kłopotyz kończynami (górnymi i dolnymi), tak ze częstez trudem się porusza.

Własności moralno-etyczne. Typ Merkurego szyb-ki jest w myśli i czynie, lubi jednak demonstracyj-nie podkreślać swe wysiłki i poświęcenie. To kate-goria ludzi zdolnych nawet do największych ofiar.byle działo się to przed szeroką publicznością. Mer-kury zna się na ludziach i jest doskonałym przeło-żonym, zwłaszcza że posiada rzeczywistą siłę oddzia-ływania. Pilny w nauce. Jego hobby to matematyka,następnie medycyna i ... wiedza okultystyczna. Mer-kury to przede wszystkim człowiek czynu i pracy.z łatwością wynajdujący nowe źródła dochodów.Miewa d:bre pomysły, często dokonuje wynalazków.Rywali zwycięża szybkością, bystrością i logiką. Tenurodzony aktor posiada prawdziwy talent mimiczny.Podobnie jak typ solarny nie jest kochliwy, choćpotrafi być stały w związkach partnerskich. Lubirodzinę i dzieci. Niekiedy obdarzony jest daremprzewidywania. Ogólnie wesoły i nieco ironiczny.Lubi podróże i żywą przyrodę bardziej niż jej arty-styczne przedstawienia.

Pod wpływem niekorzystnych znaków Merkurystaje się nawet w pewnej mierze niebezpieczny. Ta-lent ułatwiający mu planowanie może prowadzić godo fałszerstwa i defraudacji. Czasem znów, dla cd-miany, staje się dziecinnie naiwny. „Złe" typy Mer-kurego nie tylko systematycznie oszukują drugich,ale nierzadko i siebie, wierząc w pewny sukces swo-ich najpcdlejszych kombinacji. I płacą za to więzie-niem.

Osoby z wygórowanym wzgórzem Księżyca stano-wią t y p .1 u n a r n y , czyli księżycowy.

Własności fizyczne. Wysoki. Głowa okrągła, z czo-łem słabo wydatnym, część czaszki przy oczach wy-

Page 47: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

stająca. Cera biała, matowa, niekiedy z różowawymodcieniem. Mięśnie twarzy rozwinięte, miękkie. Wło-sy ładne, jasne, ale rzadkie. Brak owłosienia na cie-le. Twarz szeroka i pełna, nos mały okrągło zakoń-czony. Usta małe. o grubych wargach, sprawiająwrażenie nadmuchanych. Zęby duże. żółtawe, brzyd-ko rozstawione i szybko psujące się. Dziąsła wypuk-łe, blade. Oczy okrągłe, duże, zapadnięte. Uszy przy-lepione do głowy. Szyja długa, biała, gruba, zna-czona licznymi rysami. Klatka piersiowa silna. Żo-łądek wystający. Nogi silne, o grubych udach i wiel-kich stopach. Dłonie grube i bardzo miękkie. Palcekrótkie, gładkie i często zakończone spiczasto. Pier-wszy człon kciuka daleko odbiegający cd normy.

W swoim najgorszym wydaniu typ lunarny czę-sto roztacza wokół siebie niezdrowy zapach potu, askórę ma bladożóltą.

Własności zdrowotne. Limfatyczny temperamentsprawia, że typ lunarny ma kłopoty z układem krą-żenia i dlatego nie wytrzymuje wielkiego wysiłkufizycznego przy pracy. Nawiedzają go halucynacje,które kończą się nieraz zaburzeniami psychicznymi.Choroby atakujące jego ..księżycowy" organizm to:paraliż, epilepsja oraz różne schorzenia psychiczne.Grozi 'mu niebezpieczeństwo utonięcia, miewa kło-poty z pęcherzem moczowym (kobiety z macicą), do-kucza mu również reumatyzm oraz ciężkie chorobyjelit.

Własności moralno-etyczne. Typ lunarny jest czło-wiekiem przewrotnym, nieopanowanym i egocen-trycznym. Uwielbia podróże, gdyż przebywanie wjednym miejscu męczy go. Jest to typ chłodny, le-niwy, melancholijny, słaby kochanek i jeszcze gor-szy mąż i ojciec. Flegmatyk w rozumowaniu. Nato-miast jego fantazja pracuje nieustannie. Lubi poe-zję i muzykę, ale bardziej odpowiada mu sama har-

in.jr.ia tonów niż melodia. Męskie typy lunarne prze-ważnie mają kobiece kształty i kobiece skłonności...Księżycowe" kobiety, choć słabe, bez reszty oddanisą kochanej osobie. Spod tego znaku rekrutują sięmarynarze i w ogóle ci. którzy lubią wodę oraz,wszystkie zajęcia z wodą związane. Prawdę powie-dziawszy — tylko wodzie umieją być naprawdęwierni. Wiele obiecują, rzadko dotrzymują słowa.Lubią dobre jadło, piją mało.

Typ lunarny z niekorzystnymi znakami — wyjąt-kowy lekkoduch. krętacz i plotkarz — często pro-wadzi życie rozwiązłe. To bezwstydny egoista, bez-czelny samochwała i tchórz. Od takich ludzi lepiejsię trzymać z daleka. Na szczęście łatwo ich roz-poznać. Ich zimne, bezbarwne oczy szczupaka robiąnieprzyjemne wrażenie już przy pierwszym zet-knięciu.

T y p W e n u s , cd wzgórza Wenus.Własności fizyczne. Typ Wenus ma wiele cech

wspólnych z typem Jupitera, ale w jego naturzejest coś kobiecego (w dobrym pojęciu), delikatnegoi macierzyńskiego. Cera tych ludzi jest biała, z od-robiną barwy różowej, bardziej miękka i delikatnaniż u Jupitera. Wzrost wysoki. Twarz okrągła bezśladu kości. Policzki gładkie, często z dołeczkami.Czoło ładnie zaokrąglone, chociaż raczej wąskie. Kie-dy się uśmiecha, gniewa albo smuci, pomiędzy brwia-mi występują mu dwie, trzy, poziome kreseczki. Łu-kowate brwi są gęste i jedwabiste, nigdy natomiastzłączone. Włosy długie, ciemnej brawy i trwałe dopóźnej starości. Nos długi, szeroki u nasady, alekształtny, z okrągłym zakończeniem. Oczy duże, ład-ne i bystre, pełne serdeczności i ciepła, lekko skośne.Usta małe, z mocno czerwonymi i dość grubymi war-gami, zwłaszcza dolną. Dziąsła barwy koralu. Zębybiałe, ładnie rozstawione. Broda okrągła, raczej dłu-

Page 48: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

c>a, z jamką pośrodku. Uszy małe i delikatne, szyjabiała, ramiona wąskie. Klatka piersiowa niezbytszeroka, ale pełna i sklepiona. Ludzie spod Wenussą zbudowani jak greckie rzeźby. Dłonie miękkie,pełne, z dołeczkami i gładkimi palcami. Kciukkrótki.

„Zły" typ Wenus odznacza się chorobliwie bladącerą. Mięśnie miękkie, sflaczałe, spojrzenie nieprzy-jemnie nachalne, oczy rozbiegane. Włosy rudawe,nos gruby, z podwiniętą końcówką. Usta bardzo wy-datne, zwłaszcza dolna warga. Chód ciężki, co częstowiąże się z wydatnym brzuchem. Głos chrapliwy,nawet u kobiet. Ręce zwisające, dłonie miękkie, otrudnym do określenia kształcie. Palce krótkie,gładkie.

Własności zdrowotne. Typ Wenus cieszy się prze-ważnie siłą i zdrowiem. Temperament pobudliwo--sangwiniczny, a więc najbardziej pożądana kombi-nacja. Wesołe usposobienie pomaga tym ludziom po-konywać liczne trudności. Cierpią oni jednak częstowskutek rozczarowania w miłości, w sferze fizycznejzaś — na zaburzenia organów generatywnych. Nieomijają ich także choroby weneryczne.

Własności moralno-etyczne. Typ Wenus dzieli po-niekąd z typem solarnym zaszczyt przynależnoścido elity. Miłuje on życie na przekór wszystkim bie-dom i przeciwieństwom, wierząc, że są do przezwy-ciężenia. Pogodny wyraz twarzy ujawnia akceptacjęsamego siebie i świata. Ten typ człowieka naprawdęnie zna uczucia egoizmu i nic mu nie sprawia takiejprzyjemności, jak rozsiewanie wokół siebie dobrocii ciepła. Dobrze się czuje w większej kompanii, boponad wszystko pragnie być użyteczny dla ludzii każdego obdarować sympatią. Nie przywiązujewagi do jadła i napojów. Uwielbia delikatne aroma-ty, naturalne piękno i melodyjną muzykę, ale w

smutnej tonacji, takiej, jaka porusza serce. Pełer.współczucia, nic więc dziwnego, że żywi niechęć dozadawania bólu nawet najmniejszemu stworzeniuOd czynów niemoralnych powstrzymuje go przedewszystkim to, że mogłyby sprawiać innym przykrość.Płeć odmiena odgrywa w jego życiu rolę najważ-niejszą i wpływa na każdy jego postępek. Sam szcze-ry i stały w uczuciach, często bywa oszukiwany. Niecierpi wszelkich kłótni, starć i walk. Jest umiarko-wanie ambitny, ale działa i pracuje głównie po to,żeby przyciągnąć uwagę osoby, którą kocha i pozys-kać jej uczucie. Jeżeli pociąga go sztuka, potrafiwykazać rzadki talent. Jeżeli jest pisarzem, jegodzieła będą niechybnie wzruszać. Tylko dzieci We-nery zdolne są naprawdę poruszyć ludzkie serca.

Typ Wenus w złym wydaniu to bezwzględny roz-pustnik, często erotyczny maniak, którego wszystkiemyśli biegną jedynie w tym kierunku. Z czasem cho-roba ta się pogłębia, dlatego często kończy w zakła-dzie dla obłąkanych.

Pozostał jeszcze t y p M a r s a , człowiek z dłonią,na której duże wzgórze Marsa wywyższa się ponadpozostałe. Wzgórze to położone jest pomiędzy linia-mi głowy i serca, na krawędzi śródręcza.

Własności fizyczne. Wzrost nadprzeciętny (choćnie Waligóra). głowa mała, okrągła, jasne czołoi bardzo rozwinięty mały mózg. Twarz okrągła, skó-ra czerwonawa, zwłaszcza uszy. Włosy krótkie, ka-sztanowe, niekiedy lekko rudawe. Oczy duże, jasne,źrenice brązowe, spojrzenie bystre, gałki oczne zżyłkami nabiegłymi krwią. Usta duże, wargi cienkie(dolna grubsza). Zęby z żółtym szkliwem, bardzozdrowe, lecz małe i rzadko rozstawione jak u psa.Brwi szerokie, równe, niskie. Nos spiczasty i długi,często przypomina dziób. Zarost na brodzie silny.

Page 49: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

golenie to dla Marsa ciężka praca. Uszy małe, od-stające, szyja krótka, silna, z widocznymi żyłami.Klatka piersiowa ładnie sklepiona, ramiona szerokiei silne, plecy muskularne. Kości duże i grube. Biod-ra stosunkowo krótkie, ale nogi dobrze ukształtowa-ne. Chód dostojny, krok zdecydowany. Głos silny,ton rozkazodawczy. Ruchy tak szybkie i nieoczeki-wane, że Mars często sieje spustoszenie wśród ota-czających go przedmiotów.

Dłoń silna i twarda, palce grube, silne i krótkie.Pierwszy człon kciuka znacznie dłuższy od drugiego.

Przy niekorzystnych dla niego wpływach powsta-je typ ponuraka, raczej niskiego wzrostu, o czerwo-nym obliczu, wykrzywionych ustach, o spojrzeniuspode łba. nieustannie nachmurzonego. Głos ma wte-dy gruby, skórę pokrytą czerwonymi plamami, wło-sy bezbarwne, a uszy długie. Dłonie krótkie, grube,czerwone. Pierwszy człon kciuka maczugowaty. Trze-cie człony u wszystkich palców lekko skośne od stro-ny wewnętrznej.

Własności zdrowotne. Jest to typ sangwiniczny.W tym człowieku naprawdę kipi krew, która częstogrozi mu wylewem. Zawał, choroby skóry, zapalenieorganów wewnętrznych to również choroby Marsa.Powinien wystrzegać się ran zadanych w awantu-rach i bójkach, o które przy jego temperamencienietrudno. Często ginie w walce. Zdarza się też, żekończy na szubienicy.

Własności moralno-etyczne. Pozytywny typ M;,,.sajest wielkodusznym człowiekiem i oddanym przyja-cielem. Nie zna strachu. Promieniuje energią i upo-rem, nie ogląda się na trudności i niebezpieczeństwa,przeszkadzające w realizacji wytkniętego celu. Niestarcza mu jednak taktu w postępowaniu z otocze-niem. Sunie do przodu nie zważając na nikogo, na-wet na płeć odmienną. W miłości odważ r.y, cóż więc

dziwnego, że odnosi sukcesy. Jest poza tym gwał-towny i nie zawsze docierają do niego argumenty,nawet najmocniejsze. Lubi dobre jadło oraz mocnetrunki, a systematycznie urządzanym spotkaniomprzyjaciół (towarzyszy broni) nadaje charakter hucz-nych libacji. Mars uwielbia boks, walki byków,cyrk. Najbardziej odpowiada mu zawód wojskowego,ale wśród rzeźników też nie brak typów Marsa. Ge-neralnie biorąc, są to ludzie dumni, lubiący dobrzesię ubierać, nosić odznaczenia i ordery. Jeżeli upra-wiają sztukę, będzie ona zawsze wyraźnie oddawaćich osobowość; np. jako artysta-malarz Mars skon-centruje się na scenach batalistycznych i polowa-niach; muzyk będzie komponował marsze, a pisarztworzył opowieści mrożące krew w żyłach. Typ ten,mimo swych nie zawsze najprzyjemniejszych cech.jest bardzo lubiany przez otoczenie.

W złym wydaniu typ Marsa to po prostu człowiekniebezpieczny dla otoczenia. Wcześniej czy późniejźle kończy.

Page 50: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

JAKIEMASZ PALCE?

O ile śródręcze wyraża opanowanie popędu, mate-rialne zabezpieczenie egzystencji, reakcję na prak-tyczny dyktat żyd.., o tyle palce stanowią symbolprzeżyć duchowych, odrywania się od świata mate-rialnego i stałej, ścisłej więzi człowieka z makrokos-mosem. Palce są rodzajem anteny biologicznej, od-bierającej sygnały z Kosmosu — energię elektro-magnetyczną. Czułości membrany palców dowodzichoćby posługiwanie się alfabetem Braille'a lub roz-poznawanie barw przez niewidomych za pomocą do-tyku. Palce odbierają i zarazem emitują energię,niezbadaną dynamiczną siłę.

Mimo woli przypominają się słowa Rilkego, opisu-jącego ręce rzeźb Rodina:

. . . Są ręce pełne napięcia, ręce odprężone i roz-luźnione, wyrażające wewnętrzne przeżycia. Są ma-łe, samodzielne ręce nie należące do żadnego ciała,są tsż żywe ręce, prostujące się, podniecone i złe;ręce, które szczerzą kły i zda się, że będą szczekać,jak gdyby należały do jakiegoś psa piekielnego; ręce,które idą; ręce śpiące i ręce, które się budzą; ręceprzestępcze, obciążone dziedzicznie i takie, którez}egły gdzieś w kącie jak chore zwierzęta, świadome,że nikt im nie pospieszy z pomocą, Ale ręce są też

skomplikowanym organizmem, deltą, do której spły-wa bieżące życie i rozlewa się wielką rzeką czynu.Istnieje historia rąk, mają one rzeczywiście własnąkulturę, swoiste piękno: przyznaje im się prawo dowłasnego rozwoju, własnych pragnień, uczuć, nastro-jów i jantazji.

Przypomnijmy sobie symbolikę palców:Kciuk — impulsywnosc, siła woli, instynkt natu-

ralny.Palec wskazujący (Jupiter) — zainteresowania

społeczne, otwarcie na świat.Palec środkowy (Saturn) — najbardziej we-

wnętrzne myśli, wola działania, transcendencja.Palec serdeczny (Apollo) — ogólny horyzont, inte-

ligencja, uczuciowość, wrażliwość, zamknięcie się wscbie. stosunek do innych ludzi.

Palec mały (Merkury) — stan psychiczny, zdol-ność do refleksji, nawiązywania kontaktów, spo-strzegawczość.

Im dłuższe są palce w stosunku do śródręcza, tymsubtelniejszy jest człowiek, tym mocniej nastawionyna życie duchowe. Palce nie powinny być jednakzbyt drobne i wąskie, zwłaszcza u nasady, przy ko-rzeniu, gdyż tłumaczy się to jako oderwanie od strefśródręcza, których znaczenie zostało już omówionewcześniej. Ścisły związek palców mccno wrastają-cych korzeniami w śródręcze ze strefami stanowidowód powiązania z siłami natury. Taki człowiekmoże, nie tracąc poczucia bezpieczeństwa, przyjąćwyzwanie losu i ruszyć w nieznane. W przypadkuodwrotnym próby zmagania się z losem pozostanąw sferze teorii i rozpłyną się w iluzjach.

Kształty palców przedstawia ilustracja 16:Łopatkowate (a) — u ludzi praktycznych i pedan-

tycznych, ale też skłonnych do zmysłowości.

Page 51: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Spiczaste (b) — oznaczają wrodzone poczucie pięk-na, estetyki, zamilowarri przyrodnicze, humanistycz-ne, skłonności mistyczno-religijne. nabożność.

Stożkowate (c) — idealizm, entuzjazm, zmysł este-tyczny, poczucie harmonii.

Zaokrąglone (d) — bogata wyobraźnia (zaokrąglo-ny palec serdeczny ujawnia talent artystyczny!).

Graniaste (kanciaste) (e) — skłonności naukowei badawcze. Graniasty mały palec (Merkurego) —zdolności organizacyjne.

a b c d e16. Kształty palców

Kształt palców jest zróżnicowany podobnie jakkształt śródręcza. W każdym razie zapamiętajmy:szerokie, łopaciaste palce oznaczają zdolność doprzebijania się przez świat materialny i aktywneprzezwyciężanie tego świata. Kształt kanciasty wy-raża porządek i legalizm. Stożkowy — tęsknotę doprzekroczenia progu życia doczesnego. Palce spicza-ste — zainteresowania transcendentne. Zaokrąglone— wyobraźnię artystyczną, pogardę dla świata ma-terialnego

KILKA UWAG O PALCACH

Palec wskazujący (Jupitera) leży po aktywnejstronie ręki, ukazującej elementarne impulsy, jaki-mi człowiek dysponuje, siłę wiary w siebie orazświa';3mość posiadanej siły naturalnej, z jaką wkra-cza on w świat, by go przezwyciężyć i podbić. Palecwskazujący uzewnętrznia istniejące w człowieku si-ły instynktu, przekształcające się w wolę działaniai świadomość czynu.

Jeżeli palec wskazujący jest dłuższy niż palec ser-deczny to dowód, że człowiek rozporządza zarównodostateczną siłą woli, jak i niezachwianą pewnościąsiebie, by sięgać po liczącą się pozycję w świecie, ajego „ja" oparte jest na autentycznym, zasłużonymautorytecie. Długość palca wskazującego jest rów-nież oznaką ekstrawersji, uzewnętrzniania się, ot-warcia na świat.

Jeżeli palec wskazujący jest mniejszy (krótszy) odpalca serdecznego — własne „ja" odgrywa drugo-rzędną rolę, a w każdym razie mniejszą niż w przy-padku pierwszym. Tym samym i pewność siebiejest mniejsza, a co gorsza, słabnie z upływem czasu.Człowiek jest bardziej zamknięty w sobie, cały orien-tuje się do wewnątrz, co wszakże nie oznacza, żezawsze rezygnuje z walki o zdobycie uznania. Jeżelitaki człowiek ryzykuje podbój świata, widocznieprzecenia własne siły i możliwości, ponieważ tegorodzaju próby muszą się dla niego kończyć niepo-wodzeniem, które pozostawia jedynie poczucie nie-zawinionej krzywdy i kompleks niższości.

Nieświadoma, instynktowna wola i wola świado-ma, płynąca od własnego ,,ja" leżą po stronie ak-tywnej. Reakcje uczuciowe i wrażliwość na wpływyzewnętrzne — znajdują -się po stronie pasywnej,obejmującej palec serdeczny i mały. Między tymi

Page 52: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

dwoma o.bszarami wyrasta palec środkowy, w któ-rym odbija się świat obiektywnych wartości i kon-kretnych osiągnięć.

W czasach starożytnych medycy posługiwali się.palcem środkowym (Saturna) przy mieszaniu ziół imaści leczniczych, przypisując mu silę zdolną prze-zwyciężać los. Palec środkowy z jednej strony poka-zuje los z całą bezlitosną prawda, a z drugiej jednakpodpowiada możliwości przezwyciężania przeszkód.W .mitycznym języku symboli palec ten został nie-przypadkowo podporządkowany Saturnowi — stró-żowi progu. Próg ów przekroczyć może tylko ten,kto godzien jest stanąć przed sądem jako świadek,a więc człowiek uznawany za wiarygodnego, zrów-noważonego, cieszącego się szacunkiem i autoryte-tem — nie lekkoduch.

Zdolność do odpowiedzialnych czynów, stopieńwierności nakazowi wewnętrznemu — własnemu su-mieniu — wola tworzenia rzeczy i dziel godnychczłowieka mają podstawowe znaczenie w życiu ludz-kości. Dlatego palec środkowy prawie zawsze prze-wyższa wszystkie pozostałe palce, w nim bowiemskopiowany jest kręgosłup moralny człowieka, onteż wyraża koncentrację wszystkich sil i rezerw,skalę możliwości działania przyszłościowego.

Jeżeli palec środkowy jest krótki (niekiedy nieprzewyższa sąsiadujących z nim palców) mamy doczynienia z człowiekiem wyjątkowo nieodpowiedzial-nym, lekkomyślnym, na którym w żadnym wypadkupolegać nie można, gdyż zdolny jest do wszystkiego,złego oczywiście. Ludziom takim brak siły woli, byoprzeć się pokusom zewnętrznym, poczucia odpo-wiedzialności za podejmowane zobowiązania, szacun-ku dla praw regulujących stosunki społeczne i mię-dzyludzkie. Powierzchowność, aspołeczne postępo-

wanie, niesumienność i brak sumienia — wszystkolo wyraża się w rażąco krótkim palcu środkowym.

Spotyka się również nadmiernie długi palec środ-kowy, a że każdy nadmiar zakłóca równowagę, więczbyt długi palec środkowy mają osoby z przerostemambicji. Jest to oznaka nadmiaru żądań od siebiesamego i od świata, których zaspokoić nie sposób.Prowadzi to w końcu do poczucia winy i kompleksuniższości, a w konsekwencji do zahamowania ener-gii. Człowiek pozbawiony nadziei spełnienia prag-nień i żądań dławi się udręką niemocy, stąd jużtylko krok do nerwic.

Palec serdeczny (Apolla) ucieleśnia duszę ludzką,domagającą się jedności ze światem. Człowiek dopie-ro wtedy odnajduje samego siebie, kiedy odnajdujeswoje miejsce w świecie, kiedy może z zewnątrzczerpać pokarm dla ducha. Niekiedy wystarcza np.dzieło sztuki, żeby uspokoić ów wewnętrzny, niema-terialny głód.

Jeżeli palec serdeczny jest dłuższy niż palec wska-zujący — oznacza to bezwarunkowy dyktat ducha.Ferment wyobraźni i uczuć prowadzi do zatraceniawłasnego ,,ja" na rzecz wartości transcendentnych,opinii i poglądów prezentowanych przez innych,przyjmowanych niekiedy bezkrytycznie. Niebezpie-czeństwo, o którym mowa, wyraża się w tym, że za-tracając własne „ja", człowiek traci elementarnąsiłę przebijania się przez życie, siłę przetrwania wkonkretnej przecież rzeczywistości.

Człowiek z dłuższym niż wskazujący palcem ser-decznym unika pojedynków z ludźmi i zmagań'zeświatem. Podporządkowuje się raczej modelowi ży-cia stworzonemu i narzuconemu przez innych.

Zbyt krótki palec serdeczny sugeruje brak dosta-tecznej więzi ze światem zewnętrznym. Dusza tegoczłowieka nie ma odpowiedniego wTzorca, bez któ-

Page 53: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

rego jednostka twórcza skazana jest na klęskę. Zdol-ności artystyczne, choćby nieprzeciętne, służyć będąjedynie zaspokajaniu własnej próżności, a dziełabędą sztuką dla sztuki. Taki człowiek dążyć będziewyłącznie do zaspokojenia życzeń swego „ja", ni-czym nie wzbogacając świata.

W małym palcu (Merkurego) uwidacznia się pa-sywne (kobiece) nastawienie człowieka. Palec tenjest bowiem najbardziej oddalor y cd ,,ja" — wyrażo-nego przez kciuk.

Jeżeli mały palec jest zbyt długi (niekiedy wysta-je ponad początek najwyższego członu palca serdecz-nego) — zdradza nadmiar ruchliwości, sprytu, zdol-ności do wywoływania wrażenia, a jednocześnie du-żą wrażliwość. Sygnalizuje to niebezpieczeństwo od-rywania się od świata konkretów.

Zbyt krótki mały palec wskazuje instynktownąprze.iikliwość. Ułatwia ona kontakty z otoczeniem.Jeśli przy krótkim małym palcu stwierdzamy długiczłon paznokciowy — człowiek łatwo przyswaja sobiewartości ducha.

Rozszerzone końce palców często spotyka się uludzi z wrodzoną wadą bądź chorobą serca. Pamię-tajmy o teście dra Haiga!

Jeszcze kilka uwag końcowych. Jeżeli palce z łat-wością rozstawiają się szeroko — oznacza to czło-wieka życzliwego, serdecznego, naturalnego. Palcepodwinięte, zgięte do środka dłoni — skąpstwo,chciwość, hipokryzję, sztuczność. Palce dające sięlekko odginać do tyłu, tak by dłoń tworzyła (z profi-lu) dobrze zarysowany luk, spotyka się u osób obda-rzonych subtelnością uczuć, ciekawością świata i lu-dzi, ale też naz-naczonych brakiem rozwagi w gospo-darowaniu środkami pieniężnymi. Nie są to na pew-no kandydaci na kasjerów bankowych ...

Kciuk potraktujemy odrębnie z tej przyczyny, żestanowi on dla chirologów materiał do szczególnejanalizy i wniosków.

Przyjrzyjmy się teraz paznokciom.Cały paznokieć rośnie — od korzenia po czubek

palca — przez okres około trzech miesięcy. W tymczasie mogą występować podpaznokciowe plamyi znaki (ilustracja 17). Nowoczesna chirologia i chi-romancja (potwierdza to również medycyna) tłuma-czą pojawienie się niektórych takich znaków jakosygnał alarmowy o stanie zdrowia (np. niedostatekfosforu w organizmie, a także zaburzenia w przemia-nie materii sygnalizują białe plamy).

17. Znaki na paznokciach

Stara szk-oła chirologii objaśnia z,naiki podpaznok-ciowe następująco:

Pierwsze sygnały (znaki) występują tuż przy ko-rzeniu paznokcia, jako zwiastun tego, co może nastą-pić w najbliższych czterech tygodniach.

Znaki pojawiające się pośrodku paznokcia sygnali-zują stan istniejący, teraźniejszość, zamykającą sięrównież w czterech tygodniach.

Znaki na skraju paznokcia wskazują czas minio-ny, obejmujący również cztery tygodnie.

Page 54: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Jest to matematycznie poprawne. Paznokieć roś-nie trzy miesiące (odcinek przykorzeniowy, środeki skraj). Trzy razy po cztery tygodnie w sumie czy-ni trzy miesiące.

Mówiąc o znakach podpaznokciowych uwzględnia.się ich wygląd, ksztait i barwę. Otóż białe kropki,kreski pionowe, różnokształtne plamki uważane saza sygnały niedoboru minerałów w organizmie, za-burzeń w przemianie materii ltp. Nie są to sygna-ły o niebezpieczeństwie zagrażającym życiu. Nie na-leży jednak bagatelizować znaków (plam) barwyciemnej, zwłaszcza czarnej, jak też brunatnej, czer-wonej, jest to bowiem zwiastun choroby poważnej,rzeczywistej groźby dla życia. Nagle występującewgłębienia lub kopczyki na paznokciach również sąsygnałem alarmowym.

KCIUK

..Trzymajcie za mnie kciuki!" — ileż to razy każ-dy z nas zwracał się tymi słowami do przyjaciół wsytuacjach wymagających wsparcia moralnego, niezastanawiając się nawet skąd się bierze to zawoła-nie. Okazuje się. że w podświadomości każdegoczłowieka drzemie coś ze wskazań chirologii. Pod-świadomie wierzymy zatem w moc i siłę kciuka. Boteż są po temu podstawy. A więc wszystko o kciuku.

Kciuk przeciętnej długości sięgać powinien do po-lowy dolnego członu palca wskazującego.

Kciuk (ilustracja 18) ma trzy człony. Pierwszyczłon — sfera idealna (a) — charakteryzuje siłę woli,inicjatywę, pomysłowość, dominację. Drugi człon —sfera abstrakcyjna (b) — symbolizuje rozum, wyo-braźnię, intuicję, zdolność przewidywania. Trzeciczłon — sfera materialna (c) — oznacza życie emo-

IX. Podział kciuka natrzy człony

19—22. Kciuk krótki, szeroki, długi, mały

Page 55: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

cjonalne — dyktat serca, siłę witalną, instynkt. Tentrzeci człon łączy się korzeniem ze wzgórzem Wenus.

Przedstawiamy osiem charakterystycznych, naj-częściej spotykanych kształtów kciuka: krótki, sze-roki, długi, mały, odstający, zgięty do wewnątrz,łopatkowaty, maczugowaty.

Jeżeli kciuk jest usztywniony (statyczny), nieelas-tyczny i odstaje dość daieko od dłoni — oznaczaczłowieka upartego, apodyktycznego, egocentryka.

Kciuk łatwo wyginający się w idealny łuk świad-czy, że człowiek tak silnie ulega wpływom innychosób. iz grozi mu utrata własnego „ja", własnychpoglądów na życie.

Kciuk zgięty do wewnątrz zdradza kompleksy,ukrywanie prawdziwych myśli, ostrożność, nieufność,powściągliwość w okazywaniu uczuć, może też ozna-czać chorobę, cierpienie, ból. poczucie zagrożeniai wreszcie tchórzliwość.

Krótki i gruby kciuk dowodzi, że jego właścicielszybko zapala się i tak samo szybko stygnie, że jestczłowiekiem zmysłowym, ale też egoistą.

23—26. Kciuk odstający, zgięty do wewnątrz, łopatkowaty,maczugowaty

Krótki, ale szeroki i masywny kciuk ujawnia siłęwoli, upór, ale też nienajlepsze skłonności — częstosadyzm i agresję.

Kciuk słabo rozwinięty, mały i drobny — niedo-statek siły woli, niezdolność do panowania nad sobą,niezdecydowanie, brak zdolności do podejmowaniadecyzji, uleganie wpływom innych.

Kciuk wąski, lecz mocny i równy zdradza podej-rzany temperament, możliwy do poskromienia jedy-nie hamulcami moralnymi bądź siłą woli.

Kciuk maczugowaty — człowieka brutalnego, ozapędach dyktatorskich, pobudliwego i kłótliwego,uważającego siebie za przysłowiowy pępek świata.

CZŁONY KCIUKA

Jeżeli drugi, środkowy człon jest węższy niż pier-wszy — człowieka tego cechuje upór; potrafi on jed-nak wytrwale pertraktować (dyplomaci!).

Człon paznokciowy krótki i wąsiki — brak natu-ralnej siły przebicia, nieśmiałość, przesadna skrom-ność.Człon paznokciowy silny, lecz krótki — siła działa-nia zablokowana przez wewnętrzne zahamowania(niekiedy działają tu zakazy rodziców) nie pozwalarozładować się nagromadzonej energii, ale też i agre-sywności, co może grozić zaburzeniami psychiczny-mi lub depresją, a nawet eksplozją o nieprzewi-dzianych skutkach.

Oba człony (górny i środkowy) jednakowo długie— zrównoważenie psychiczne, spolegliwość, toleran-cyjność, umiejętność współżycia z ludźmi (wspanialikompani!).

Górny człon krótki, środkowy dłuższy — oznaczarozwagę, człowieka, który czasami nawet pozwala

Page 56: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

prowadzić się innym, mądrzejszym; polega i wspie-ra się na nich.

Górny człon długi, środkowy krótki — mamyprzed sobą osobnika twardogłowego, nierozważnego,zabiegającego wyłącznie o sukces (korzyści) bezwzględu na cenę, jaką przychodzi za to płacić.

Dolny człon gruby, szeroki — brak wrażliwościi reakcji na wszelkie bodźce (z wyjątkiem silnychbodźców materialnych).

Dolny człon „wcięty w talii" — taki człowiek rea-guje nawet na najłagodniejsze bodźce niematerialne.jest wrażliwy i pozbawiony agresji.

Wyraziste stawy członów oznaczają inteligencję,samodzielność, wytrwałość, zaciętość.

Zewnętrzne oględziny kciuka wymagają spojrze-nia nań również z profilu. Zdarza się bowiem, że np.kciuk maczugowaty jest z profilu płaski, brak mu„brzuszka" przy górnym członie. Oznacza to, że ce-chy negatywne, o których była mowa, już wykipiałyi człowiek stał się mniej brutalny czy mniej dykta-torski.

Odchylenie kciuka od dłoni powinno wynosić prze-ciętnie 45 stopni, zdarza się jednak, że u niektórychosób wynosi ono około 100 stopni i więcej. Im dalejkciuk odstaje od dłoni (bez odciągania siłą), tymwiększe pragnienie niezależności i samodzielności.Zbyt duży kąt odchylenia np. 120 stopni) cechujeegocentryków, kierujących się jedynie własnymipostanowieniami, nawet najgorszymi.

Kciuk u kobiet odczytuje się tak samo jak u męż-czyzn, a ponadto:

Kobieta obdarzona długim kciukiem jest rozważ-nai nawet w miłości kieruje się męskim rozumem.

Maleńki kciuk u kobiety dowodzi impulsywności,braku rozwagi, łatwego ulegania płci odmiennej.

Kciuk z widocznym defektem wrodzonym oznaczauległość, niezdolność do jakiegokolwiek oporu, sła-bość woli skwapliwie wykorzystywaną przez męż-czyzn.

Równy, mocny, długi (niekiedy „falisty") kciuk.charakteryzuje kobiety wyjątkowo wierne, namiętnekochanki, zdecydowanego charakteru, na którychmożna polegać w każdej sytuacji. Nie zawiodą!

Page 57: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

LINIEI ICH ZNACZENIE

Dłoń stanowi najwierniejsze zwierciadło wnętrzaludzkiego. Ukazuje nie tylko cechy charakteru, wro-dzone i nabyte predyspozycje, lecz również istotnemożliwości dalszego rozwoju osobowości. Odsłaniaprzebytą drogę życia, zawiłości losu, a także tkwiącew człowieku rezerwy moralne, intelektualne i wi-talne, sygnalizując zarazem przeszkody i trudnościw osiąganiu celów bliższych i odleglejszych.

Póki człowiek żyje, rozumuje, działa, może jesz-cze wszystko zmienić, może przeciwstawić się każ-dej sile, która mu zagraża. Życie narzuca sytuacje,w których trzeba podejmować decyzje, dokonywaćwyboru często bez żadnego przygotowania. Wszyst-ko jednak zależy od samowiedzy, a przede wszyst-kim od samopoznania. Każdy musi umieć znaleźćswoje miejsce w społeczeństwie, bez tego dla jed-nostki nie ma przyszłości.

Chirolog stara się podpowiedzieć człowiekowi, kimjest, na co go stać, co mu przeszkadza, na co trwonisiły i energię, czy może osiągnąć pełnię bytu?

Opowiedzi na te pytania udziela dłoń, a zwłaszczawidoczne na niej linie. Przyjrzyjmy się najpierwukładowi linii głównych i ubocznych na dłoni. Teostatnie ulegają zmianom, przemieszczają się, a na-

wet zanikają zupełnie, by ustąpić miejsca innym,nowym, symbolizującym odmienne wartości. Linieuboczne zmieniają się bowiem w zależności od tego,jak zmienia się sam człowiek. Z liniami głównymiprzychodzimy na świat i do końca życia pozostająone jednakowe i niezmienne.

Linie występują w całości bądź odcinkowo w gra-werunku:

prostym, normalnymprzerywanymłańcuszkowymplecionymz „wyspami"koralikowymdublowane, czyli z ,,echem"z „kłosami"z „deltą"•zanikającymz „widełkami"falistymzygzakowatym.Głębokość, szerokość, podbarwienie lnii są nie bez

znaczenia. Nie bez znaczenia jest również punkt wyj-ścia linii, tor jej biegu (prosty, kręty, stromy itp.),punkt docelowy oraz styk z innymi liniami (główny-mi i ubocznymi), wzajemne przecięcia, skrzyżowania,połączenia itp. Wszystko to ma wyraźną wymowęi nie może być bagatelizowane. Będzie o tym mowaw dalszej części książki, na podstawie przykładów.

LINIA ŻYCIA, ZWANA TEŻ LINIĄ PRASIŁPRZEZ CHIŃSKĄ CHIROLOGIĘ

Zaczyna się między kciukiem i palcem wskazują-cym, w okolicy małego wzgórza Marsa, z którego

Page 58: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

27. Linie i ich znaczenie

czerpie podstawową silę napędową i odbiera impul-sy umożliwiające człowiekowi doznawanie radościżycia, przezwyciężanie bytu i sprawdzanie się wświecie. Linia ta lukiem obrysowuje wzgórze We-nus (ii. 27, a). Im większy jest luk — a linia biegniebez zaiamań i przerw — tym więcej człowiek na-gromadzi! prasil Ziemi, a to, co miał zaprogramct-wane w życiu, zyskuje lepsze szansę realizacji.

Linia życia symbolizuje zdrowie, siłę, odpornośćpsychiczną i fizyczną, tężyznę, witalność. Jeżeli skła-nia się (opada) w stronę „oni" (prawa części śród-ręczą) i dotyka wzgórza Księżyca albo wciska się wjego obszar (zdarza się to rzadko) — człowiek traciwtedy naturalną siłę bodźców, a jego źródła impul-sów naturalnych wysychają, zamieniając się jedyniew doświadczenie życiowe. Im jaśniej i pełnej liniażycia obejmuje swoim końcowym odcinkiem wzgó-rze Wenus, tym mocniej człowiek wkracza w byti znajduje poczucie bezpieczeństwa. Jeżeli linia tajest bardzo słabo zaznaczona lub składa się z licz-nych połączeń — człowiekowi brak naturalnego aku-mulatora życia.

Zdarzają się dłonie, na których równolegle z głów-ną linią życia, tuż w jej bezpośrednim sąsiedztwie,biegnie druga o słabszym grawerunku'. Taka zdub-lowana linia życia, zwana „echem", zwielokrotniasiłę witalną i odporność psychniczną (ii. 27, ai).

Człowiek z grubą, bardzo wyrazistą linią życiacdznacza się zdrowym instynktem. Głęboko grawe-rowana linia jest dowodem niewyczerpanej żywot-ności. Linia życia o pięknym, równym rysunku zdra-dza ognisty temperament. Linia zygzakowata, falista,z wysepkami świadczy, że na drodze życia piętrzyłysię i nadal stoją różne przeszkody i trudności.

Przerwanie (przecięcie) linii, zwłaszcza kiedy liniazaczyna się po przerwie od nowa, dowodzi, że w ży-

Page 59: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

ciu tego czowieka występowały śmiertelne zagroże-nia. Było ich tyle, ile przerw.

Linia życia, która równym kolistym kształtemobejmuje wzgórze Wenus, przepowiada spokojną sta-rość. Linia życia z widocznymi na niej wysepkamidowodzi okresowych zaburzeń w stanie zdrowia.Małe wysepki sygnalizują różne dolegliwości, m.in.niewydolność w układzie krążenia. Nagle urywającasię linia życia (np. w połowie śrćdręcza) i brak jejprzedłużenia choćby w postaci linii pomocniczej sta-nowi dla wielu obsób zły omen...

Zamiłowanie do podróży i chęć przemieszczania sięzdradza linia życia kończąca się wyraźnym rozwid-le-riiam. Chirolodzy zgodnie odczytują takie widełkijako znak „dwóch sztandarów". Ludzie z ta'um zna-kiem skazani są na życie poza krajen ojczyntymi na nostalgię.

Linia życia zaczynająca się na pagórku Jupiterai biegnąca ku krańcowi dłoni wskazuje na gorliwość,pilność, staranność, operatywność w działaniu. Pa-nom zapewnia wydolność seksualną do późnej sta-rości.

Niekiedy linia życia łączy się w swym górnym bie-gu z linią głowy, co świadczy, że człowiek w dzieciń-stwie był silnie podporządkowany woli rodziców(opiekunów, wychowawców) i to pozostawiło w nimtrwałe ślady, nie zawsze najlepsze.

Linia życia przecinająca linię głowy, poza nią zaśbiegnąca oderwanym odcinkiem dowodzi, że człowiekw miłości traci rozsądek, że zmysły zawsze górująw nim nad rozumem.

Zyć — znaczy działaćA. France

LINIA GŁOWY, ZWANA TEŻ LINIĄ ROZUMUI LINIĄ NATURY ALBO LINIĄ ZIEMIPRZEZ CHIŃSKĄ CHIROLOGIĘ

Linia głowy często bierze swój początek z tegosamego punktu co linia życia i zdąża przez śródrę-cze poziomo do dużego wzgórza Marsa bądź do wzgó-rza Księżyca (ii. 27, b). Dublowana przez „echo" —podkreśla siłę intelektu i inteligencję. Wspólny torbiegu obu linii (głowy i życia) w początkowej faziezostał już zinterpretowany wcześniej, przy omawia-niu linii życia. Koniec linii głowy powinien znajdo-wać się w obszarze między palcem Apolla i palcemMerkurego.

Jeżeli na początku linii głowy występuje „łańcu-szek" (widoczny też niekiedy pomiędzy liniami gło-wy i życia), jest to oznaka niepokoju wewnętrznegoi rozpaczliwych wysiłków, by powstrzymać niepo-wodzenia życiowe w ostatnich latach. To także do-wód zmagania się człowieka z tkwiącymi w nim za-kazami wyniesionymi z dzieciństwa, krępującymiswobodę jego działania.

Linia głowy symbolizuje zdolności analityczne,orientacyjne, refleksyjne, skojarzeniowe.

Długość- linii głowy jest do pewnego stopnia mier-nikiem zasobu inteligencji. Biegnąca przez całą sze-rokość dłoni, od lewej do prawej krawędzi, świadczyo wysokiej w r o d z o n e j i n t e l i g e n c j i , ale teżo sobkostwie, egoizmie, skłonności do zarozumial-stwa, często nawet o przecenianiu samego siebie. Tasama linia głęboko grawerowana — zdradza nie-kiedy przypadek narcyzmu. Tor biegu (również kie-runek) uściśla charakter inteligencji. Linia biegnącaprosto przez śródręcze — oznacza inteligencję reali-styczną, zimną kalkulację i rzeczowość, praktycyzm,przedsiębiorczość. Ta sama linia kończąca się krzywą

Page 60: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

wspinającą się ku pagórkowi Merkurego znamionujeprzenikliwość, zainteresowania materialne, finanso-we. Linia głowy kończąca się na innym pagórkupodporządkowana jest silnym jego wpływom.

Linia głowy zstępująca ku wzgórzu Księżyca uja-wnia bogactwo wyobraźni, fantazję twórczą, zami-łowanie do piękna, poczucie estetyki. Ta sama liniakończąca się na górnej części wzgórza Księżycasymbolizuje ugrzecznienie, szacunek i względy dlainnych ludzi, idealizm, marzycielstwo.

Jeżeli linia głowy w swoim dalszym biegu spoty-ka się na jakimś odcinku z linią życia, mamy przy-kład człowieka rozumnego, zrównoważonego, o sta-bilnym charakterze, kierującego się w życiu przedewszystkim głosem rozsądku. Odstęp między liniągłowy i linią życia symbolizuje odwagę graniczącąniekiedy z desperacją, ale też może być dowodembraku opanowania i nadmiernej pobudliwości.

Splątana linia głowy w dalszym swoim biegu możesygnalizować choroby mózgu i oczu. Przerywana li-nia głowy może potwierdzać przebyte choroby, ura-zy, okaleczenia, kontuzje. Człowiek z taką linią gło-wy nie jest zdolny do rozwiązywania wielu proble-mów na raz. Występujące na linii wysepki, krzyże,przecięcia ujawniają skłonności do migreny, słabązdolność koncentracji umysłowej.

Trudno dostrzegalna (słabo, płytko grawerowana)linia głowy, o barwie stapiającej się z barwą dłoń:sugeruje niestałość myśli, wstydliwość, często kom-pleks niższości. W obrazie wijącej się linii głowydopatrujemy się świadomego unikania jednoznacz-nych decyzji, stosowania uników w sytuacjach wy-magających wzięcia na siebie odpowiedzialności i za-jęcia wiążącego stanowiska. Tacy ludzie nie powinnipiastować kierowniczych, odpowiedzialnych funkcji!

Jeżeli linia głowy i linia życia rozpoczynają b.ieg

w oddaleniu od siebie, mamy osobnika, którego ży-cie upływa raczej bez poważniejszych kłopotów i do-kuczliwych problemów. Przeważnie jest to lekko-duch, odporny na przeciwieństwa losowe i wstrzą-sy-

Linia głowy zaczynająca się dopiero pod palcemSaturna charakteryzuje człowieka niezdolnego dokierowania się trzeźwym rozsądkiem. Jeżeli konieclinii znajduje się po prawej stronie śródręcza i wy-puszcza kilka chwytliwych rsmion, przy czym liniajest bardzo płytko grawerowana oraz raptownie opa-da ku wzgórzu Księżyca, człowiek często oddaje sięfantazjom i oczekiwaniom niemożliwym do spełnie-nia, co prowadzić musi do rozczarowań i frustracji.

Linia głowy powinna łagodnie, umiarkowanie osu-wać się w stronę wzgórza Księżyca. Jeżeli natomiastkończy się pod palcem Apolla, serdecznym, człowiektaki przejawia zainteresowania artystyczne i skłon-ności do artystycznego stylu życia. Krótka linia gło-wy, kończąca się przed pagórkiem Apolla (gdybyprzeprowadzić prostą od góry w dół), ujawnia nie-bezpieczeństwo, że siły ucieleśniające „ich" (otocze-nie) wezmą górę nad osobowością człowieka, czyniączeń bezwolne narzędzie w rękach innych ludzi.

Głęboko grawerowana linia głowy, stromo opa-dająca środkiem dłoni ku dołowi charakteryzujeczłowieka często zatracającego poczucie rzeczywi-stości, takiego, który nie wie, na jakim świecie żyje,budującego zamki na lodzie, niekiedy chorobliwegomitomana.

Równa, jednolita, gładka linia głowy, bez żadnych„zaproszeń" i odnóg świadczy o wysokiej rozwadze.opanowaniu, zimnej krwi w najtrudniejszych sytua-cjach życiowych. Przecinająca pionową oś śród-ręcza symbolizuje trzeźwość umysłu. Linia głowykończąca się przed pionową osią śródręcza — ujaw-

Page 61: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

nia człowieka raczej stroniącego od ludzi, zwłaszczaod większych zbiorowości ludzkich, ale też trochęnaiwnego.

Normalna linia głowy kończąca się w obszarzemiędzy palcami Apolla i Merkurego, czyli małymi serdecznym, mówi o gotowości człowieka do licze-nia się z otoczeniem, do respektowania głosu innychludzi, ale też i o woli walki w obronie własnego ,,ja".

Jeżeli linia głowy zbyt strzeliście wbija się w ob-szar ,,oni' , wskazuje to na nieliczenie się z otocze-niem, samowolę, narzucanie swego ,,ja" drugim,próby manipulowania innymi według własnego wi-dzimisię.

Wąska szczelina pomiędzy linią głowy i linią serca,spotęgowana ponadto strzelistym biegiem linii gło-wy wproś: pod obszar Saturna, wskazuje wewnętrz-ne skrępowanie, niepokój, strach — rezultat nieu-stannego braku pewności siebie. Szeroki odstęp mię-dzy linią głowy i linią serca jest oznaką spokoju,wspaniałomyślności, bez żadnych zahamowań i ob-ciążeń.

A zatem linia głowy ułatwia rozpoznanie siły in-telektualnej człowieka. Proces rozumowania (myśle-nia) nie może być obciążony emocją, subiektywnymiżyczeniami, własną projekcją świata. Powstają wte-dy fałszywe wnioski i fałszywe decyzje — nie pasu-jące do rzeczywistości.

Sąd Najwyższy •— to sąd własnego sumieniaW. Hugo

LINIA SERCA,ZWANA TEŻ LINIĄ MIŁOŚCI

Jest to najwyżej położona linia śródręcza. Za-czyna się z kierunku przeciwnego od linii głowy

i linii życia, na krawędzi dłoni pod palcem Merkure-go i biegnie poziomo ku pagórkowi Jupitera, wyra-żającemu mądrość, dobroć, sprawiedliwość, goto-wość do wznoszenia się ponad zainteresowania przy-ziemne (ii. 27, c). Tam też, na pagórku Jupiteraprzeważnie się kończy, co tłumaczy się jako gotowośćdo poświęcenia na rzecz partnera. Jeżeli linia sercakończy się na styku z linią głowy — może to zwias-tować depresję. Jeżeli natomiast linia serca rozgałę-zia się szeroko na Jupiterze, ujawnia przebiegłość wzwiązkach uczuciowych. Linia serca biegnąca wy-soko pod palcami dowodzi serdeczności, życzliwości,szczęśliwej natury — aż tylu bogów czuwa nad tymsercem!

Linia serca jest zwierciadłem sił duchov/ych czło-wieka, jego zdolności do uczuć wyższego rzędu, domiłości przez duże „M". Linia ta wyraża też utajo-ne pragnienie pozyskania kogoś, kogo można by ob-darzyć prawdziwym uczuciem i zawierzyć mu ca-łego siebie.

Jeżeli linia serca bierze początek z pagórka Satur-na, świadczy to o charakterze wyrachowanymi chłodnym. Taki człowiek nie daje się ponosić żad-nym emocjom, zachowuje dystans nawet w spra-wach serca. Jeżeli linia serca kończy się długimrozwidleniem, wpadającym w przestrzeń międzypalcem Jupitera i palcem Saturna, człowiek łatwozdobywa przewagę nad partnerem w związku uczu-ciowym. Linia serca kończąca się na pagórku Satur-na oznacza motywy materialne w sprawacn uczucio-wych i egoizm.

Linia serca opadająca raptownie ku do.owi śród-ręcza świadczy o sentymentalizmie, prowaazącym dorozterki duchowej i o braku zdecydowania w spra-wach uczuciowych (tego żal, tamtego szkoda, to teżnie jest najgorsze ...). Jeżeli linia serca gwałtownie

Page 62: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

skręca ku linii głowy, jest to oznaka skrytej zazdroś-ci, której przykrym rezultatem bywają stany depre-syjne i neurozy.

Linia serca biegnąca prostą kreską przez całą sze-rokość dłoni (ekstre.nalnie długa) dowodzi sobko-stwa, niepohamowanej i demonstracyjnej zazdrości,instynktu posiadania drugiego człowieka. Ta chęćpodporządkowania sobie partnera jest głównym mo-tywem związku uczuciowego. Linia serca uchylającasię pod obszarem Apolla świadczy, że to właśnieApollo wywiera na nią wyjątkowo silny wpływ.

Małe odnóżki biegnące od linii serca świadczą ogłębokiej radości życia, choć także o pobudliwościi pewnej lekkomyślności w nawiązywaniu kontak-tów z płcią odmienną. Dwa odgałęzienia linii sercaskłaniające się do linii głowy sprowadzają siłę uczućdo sfery czystej śwadomości i wyrachowania, ozna-czają egoistyczne pobudki.

Linia serca bez żadnych rozgałęzień jest dowodemcharakteru, zdolności do zachowywania zimnej krwiw kłopotliwych sytuacjach. Jeżeli linia serca jestwyraźnie falista bądź tworzą ją liczne pomniejszelinijki, mamy przed sobą człowieka rozdartego we-wnętrznie i trapionego dolegliwościami chorobowy-mi. Linia serca z podłużną wyspą w środku to znakwyczerpania się sił witalnych wskutek braku ujściapopędów naturalnych, powstrzymywanych i ograni-czanych przez cenzurę wewnętrzną, której podłożemoże być różne: od zakazów rodzicielskich z czasówdzieciństwa po zakazy religijne.

Ściśle okalająca palec Jupitera i kończąca się „kło-sem" linia serca tworzy obręcz zwaną „pierścieniemSalomona", który oznacza zamiłowanie do nauk fi-lozoficznych i teologicznych.

Linia serca kończąca się deltą linijek świadczyo braku zdecydowania w sprawach uczuciowych.

Często podłożem braku zdecydowania może byćwcześniej doznane bolesne rozczarowanie, dlategonależy być ostrożnym przy interpretowaniu takiejlinii!

Czy zdarzają się ludzie bez linii serca?Tak, zdarzają się, ale na szczęście dość rzadko.

LINIA LOSU, ZWANA TEŻ LINIĄ SATURNA,A PRZEZ CHIŃSKĄ CHIROLOGIĘ LINIĄSZCZĘŚCIA

W swoim nieszczęściu ludzie skłonni są winićlos, bogów i co tylko się da, byle nie siebie

Platon

Linia losu bierze początek przeważnie u dołu śród-ręcza i biegnie środkiem dłoni ku górze, pionowo, wkierunku pagórka Saturna lub Jupitera i często koń-czy się pomiędzy jednym, i drugim (ii. 27, d). LiniaSaturna dzieli dłoń na dwie strefy: lewą — aktyw-ną („ja") i prawą — pasywną („oni"). Linia ta stanowilustrzane odbicie losu człowieczego, przeżyć i doznańoraz zdarzeń, w których człowiek uczestniczył zwłasnej woli bądź wbrew woli. Linia losu ma jesz-cze inne znaczenia: określa wolę działania, cechycharakteru człowieka, a także stawiane sobie cele.Jest również odbiciem siły impulsów i możliwościdziałania.

Brak linii losu lub słabo zarysowana linia losumówi: w życiu tego człowieka nie zaszło nic godne-go uwagi, cechuje go niedostatek ambitniejszych ce-lów, uciekanie od wszelkiej odpowiedzialności, od za-dań narzuconych przez życie, a co gorsza, niezdol-ność do ich realizacji. Zdarza się, że linia losu poja-wia się na dłoni dopiero w późniejszym okresie ży-

Page 63: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

(ia. Dzieje się tak wtedy, kiedy los człowieka zmie-nia się, a jego życie staje się ser.sowniejsze.

W zależności od tego, z którego miejsca linia losubierze początek, można mniej lub bardziej precyzyj-nie odczytać drogę życiową człowieka. Tak np. liniawychodząca ze wzgórza Księżyca łączy marzenie zrzeczywistością, co niekiedy daje nawet korzystnerezultaty, ale najczęściej fantazjowanie bierze góręnad działaniem. Może to również oznaczać, że w ży-ciu tego człowieka główną rolę odgrywa płeć od-mienna.

Linię Saturna biegnącą od zapięstka do pagórkaSaturna spotyka się u osób, iktóre dośi ciężko znosząodpowiedzialność i obowiązki, choć są w sianieudźwignąć ten ciężar, a nawet zapuścić korzenie wjednym stadle i w jednym miejscu, byle tylko naglebia ojczystej^ wśród pielęgnowanych tradycji. Je-żeli linia Saturna nie przekracza połowy wysokościśródręcza. lecz kończy się przed linią głowy, grozi toskłonnością do jałowego filozofowania i utratą wolidziałania.

Falista linia Saturna dowodzi burzliwego losu. Li-nia z przerwami, zawijasami, dublowana „echem"jest odwzorowaniem zawiłości losu. Jeżeli linia losuna całej swoje; długości składa się z krótkich, jakgdyby odrębnych odcinków, oznacza to, że los tegoczłowieka jest mozolnym i uporczywym dźwiganiemsię wzwyż, wymagającym wysiłku i wciąż nowychbodźców.

Linia losu biegnąca od zapięstka prosto do pagórkaSr.tur.na zdarza się niezbyt często i oznacza równieżrzadko spotykaną pomyślność. Jest to linia wręczprorocza, zwiastuje niczym nie zakłóconą fortunę,radość życia i zabezpieczoną materialnie przyszłość.

Linia Saturna zaczynająca się od linii życia ozna-cza nie najszczęśliwsze dzieciństwo. Człowiek w prze-

szłości niewiele miał szans wykazania, do czego na-prawdę jest zdolny, a w rozwoju jego osobowościbywały wzloty i upadki.

Linia losu zaczynająca się cd linii głowy świadczy,że prawdziwe życie zacznie się dopiero po osiągnię-ciu pełnej dojrzałości psychosomatycznej. Linia takadowodzi zarazem, że człowiek przeżywa prawdziwezadowolenie ze swych osiągnięć jedynie wtedy, kie-dy zawdzięcza je własnej pracy i wyrzeczeniom.

Ludzie z linią Saturna biorącą początek ze wzgó-rza Wenus mają za sobą beztroskie dzieciństwo, ota-czani byli miłością i prawdziwie serdeczną troską ro-dziców, posiadają też wszelkie podstawy ku temu,by ufać ludziom i wierzyć, że pomyślny los nie od-wróci się od nich do końca życia.

Linia Saturna kończąca się na Jupiterze równieżwróży pomyślność i względny dobrobyt materialny.

Człowiek o długiej linii losu jest obdarzony po-czuciem odpowiedzialności. W życiu szuka prawid-łowości i pragnie podporządkować im całe swoje po-stępowanie. Linia Saturna nie powinna jednak biecpo torze idealnie prostym, bez żadnych przerw, od-gałęzień czy powikłań, tak jak życie nigdy nie wie-dzie nas po gładkiej i prostej trajektorii. Mocny ry-sunek, głęboki grawerunek tej linii oznacza wręczrygorystyczną obowiązkowość wobec siebie i innych.Oznacza wolę działania, która jednakże mało miejscapozostawia na radość życia. Twardy imperatyw„musisz" —wtłacza nas nieraz w tak ciasne ramyżyciowe, że powoli tracimy człowieczeństwo. Wartoo tym pamiętać. Dano nam tylko jedno życie.

Page 64: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

LINIA APOLLA, ZWANA TEŻ LINIĄ SŁOŃCA.A PRZEZ CHIŃSKĄ CHIROLOGIĘ LINIĄSUKCESU

Powiadają, że nieszczęście jest dobrą szkolą,być może. Ale szczęście jest lepszą uczelnią, onakształci duszę zdolną do tego co dobre i naj-piękniejsze.

A. S. Puszkin

Linia Apolla bierze swój początek w dolnej strefiedłoni, pomiędzy wzgórzami Wenus i Księżyca, bieg-nąc następnie pionowo do pagónka Apolla (ii. 27, e).Linię tę, często przerywaną, należy witać z ogrom-nym zadowoleniem, bo już to, że się ją ma zwiastu-je więcej słonecznych dni w żywocie — a któż bytego nie chciał?

Brak linii Apolla to zarazem brak pełnego zadowo-lenia z życia, nie trzeba tego jednak traktować ka-tastroficznie. Szczęście to rzecz względna. Ważne,aby w każdej sytuacji pozostać człowiekiem.

Czytając linię Apolla zwracamy uwagę na jejpunkt wyjścia — ma to podstawowe znaczenie w in-terpretacji.

Linia Apolla biorąca swój początek ze wzgórzaKsiężyca, zdążająca zdecydowanie ku palcowi Apolla— zapowiada sukcesy, przyszłość, jakiej tylko możnasobie życzyć. Wróży wszelką pomyślność, a przedewszystkim życzliwą pcmoc ze strony wpływowychosób i powodzenie u płci odmiennej!

Linia Apolla zaczynająca się od linii serca stanowiporękę 'nadejścia może nieco spóźnionych, ale pew-nych sukcesów. Niekiedy również późnego, ale za toudanego małżeństwa, gwarantującego spokojną sta-rość u toku cddanej osoby.

Linia Apolla symbolizuje czułość i bezinteresownepoświęcenie. Ludzie z linią Apolla to urodzeni dzia-

łacze społeczni, altruiści, często pozwalający się wy-korzystywać materialnie, gdyż nie ipotrafią nigdyi nikomu odmówić spełnienia prośby, zwłaszcza gdydotyczy ona problemów życiowych.

Jeżeli linia Apolla 'tworzy małe, liczne kreseczki,mocno wyrysowane pod palcem serdecznym (na ob-szarze pogórka Apolla), mamy obraz człowieka wy-jątkowo wrażliwego, uczuciowego, niezdolnego doskrzywdzenia muchy. Jest to człowiek o wyjątkowowrażliwych gruczołach łzawych.

LINIA MERKUREGO

Niechaj czyny twoje będą takie, jakimi chciał-byś je wspominać u schyłku swego życia.

Marek Aureliusz

Linia Merkurego jest jedyną linią przecinającądłoń po przekątnej. Swój początek bierze tuż przylinii życia i zdąża w kierunku pagórka Merkurego,a nieraz styka się nawet z palcem Merkurego. Tymsamym łączy niejako pierwotną siłę instynktu z me-tafizyką, transcendencją (ii. 27, f).

Linia Merkurego symbolizuje zdolność przysto-sowywania się człowieka do narzuconych mu przezżycie konkretnych sytuacji, co wcale nie oznaczaoportunizmu, a już na pewno nie ma nic wspólnegoz komformizmem. Sprowadza się to do takich cechjak: spryt, zręczność (również dyplomatyczna), by-strość umysłu i zdolność do szybkiego reagowaniana wszelkie bodźce zewnętrzne.

Głęboko grawerowana linia Merkurego zawsze sta-nowi niejako dopełnienie własności typowych dlalinii głowy i linii życia, jeśli te są bardzo słabo za-rysowane. Należy o tym pamiętać, zwłaszcza przyinterpretacji lini głowy i linii życia — i odwrotnie!

Page 65: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Człowiek z kanciastą dłonią i dobrze grawerowanąna niej linią Merkurego zazwyczaj odznacza się nie-przeciętnym talentem organizatorskim, pedagogicz.-nym, Imgwistyczno-oratorskim, literackim i nauko-wym (matematycy!).

PIERŚCIEŃ WENUS,ZWANY TEŻ PASEM WENERY

Kajać się — dobrze, nie czynić £lc — jeszczelepiej.

C. Flaubert

Pierścień Wenus układa się półkolem w najwyż-szej części śródręcza (niekiedy tworzą go liczne drob-ne kreski). Jego lewe ramię wybiega spomiędzy pal-ców Jupitera i Saturna, prawe zaś wciska się pomię-dzy palce Apolla i Merkurego (ii. 27, g). Lepiej wi-doczny staje się przy zgięciu dłoni do wewnątrz. Jestto znak występujący przede wszystkim u osób oskłonnościach artystycznych, twórczych, ale miewajągo również talenty naukowe.

Symbolika pierścienia Wenus odnosi się przedewszystkim do oczekiwań, pożądań i marzeń, choćznamionuje również skłonności do przeżyć erotycz-nych. Im 'mocniejszy jest grawerunek .półkola, imbardziej jednolity, tym silniejszy niepokój wewnętrz-ny. Taki bowiem rysunek pierścienia dowodzi niespełnień, ale przeciwnie, rozczarowań.

Pierścień Wenus nie wyraża tych samych własno-ści co wzgórze Wenus, jest raczej sprawdzianem„konsumpcji". Tak więc np. chaotyczne linie pier-ścienia Wenus do pewnego stopnia potwierdzają, żewszystkiego było (jest?) do syta. Czy dało to jednakpełnię zadowolenia? Przesyt, jak każdy nadmiar,również szkodzi duszy i ciału.

LINIA URANA,ZWANA TEŻ LINIĄ INTUICJI

Linia Urana bierze początek przy wzgórzu Księ-życa lub na wzgórzu Księżyca i zatacza regularnepółkole od dołu tego wzgórza ku pagórkowi Merku-rego (ii. 27, h). Występuje dość rzadko, bo też jed»nostki naznaczone tą linią stanowią wyjątek w ma-sie ludzkiej.

Dobrze grawerowana linia Urana charakteryzujeludzi z darem jasnowidzenia, zwłaszcza przewidywa-nia zdarzeń tragicznych. Osoby z taką linią na sze-rokiej dłoni (szerokiej szczególnie w dolnej części)posiadają silę parapsychiczną, często zdolności uzdro-wicielskie, nawet nie 'zdając sobie z tego sprawy.

LINIA NEPTUNA,ZWANA TEŻ „VIA LASCIVA", A PRZEZCHIŃSKĄ CHIROLOGIĘ PAŁACEM WODY

Zaczyna się pod wzgórzem Wenus i zdąża w kie-runku dolnej lub środkowej strefy wzgórza Księżyca(ii. 27, i). Przebiega zatem w obszarze pomiędzywzgórzami Wenus i Księżyca. Jest to linia symboli-zująca niewyczerpane zasoby sił witalnych oraz nie-zwykłe pragnienia człowieka, często tajone przezniego przed światem zewnętrznym...

Linia Neptuna otrzymała nazwę „Via Lasciva".W tłumaczeniu oznacza to „drogę rozkoszy, zmysło-wości".

Page 66: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

RASCETAALBO PIERŚCIENIE MAGICZNE

Rascetę tworzą bransoletki na przedramieniu, tużpod dolną częścią dłoni (ii. 27, in). Przeważnie by-wają trzy, w mniej lub bardziej regularnych odstę-pach od siebie. Każdej bransolecie przypisuje sięokreślone znaczenie, i tak:

1. (od góry) zdrowie,2. pomyślność 'materialna,3. sukcesy w pracy, działaniu.Odczyt i interpretacja nie nastręczają zatem żad-

nych trudności. Dobrze grawerowane, równokształt-ne bransolety zwiastują pomyślność w każdej z wy-mienionych wyżej dziedzin. Erak lub słaby rysu-nek którejś powinny mobilizować do działania, bypoprawić istniejący stan rzeczy. Bransolety .składają-ce się z przerywanych linii sygnalizują trudności.Jeżeli pierwsza (górna) bransoleta łączy się z liniamiżycia i losu, jej interpretacja zależy od interpretacjitych linii.

LINIE POMOCNICZE I UBOCZNE

Są to różnorodne linie, występujące u poszczegól-nych osób i dla nich tylko charakterystyczne, u in-nych niepowtarzalne. Ich znaczenie nie jest bagatel-ne i koniecznie należy je uwzględniać.

Są to linie:Małżeńska — symbolizująca zdolność do uczuć,

trwałość związku małżeńskiego, zakłócenia, dobórpartnerski (ii. 27, k).

Poprzeczne, tzw. zapory — niepokój, przeszkody,(ii. 27, 1).

Podróży — symbolizujące pragnienie zmian w ży-ciu (ii. 27, 1).

Wstępujące — oznaka dużej rezerwy sił wital-nych (ii. 27, o).

Samarytańskie — miłość bliźniego.Koło Salomona — symbol medytacji.Koło Saturna — odbicie niestałości charakteru.Izis — bardzo cenna linia, symbolizująca stosunek

do świata zewnętrznego, zwłaszcza szacunek i życz-liwość wobec bliźnich.

LINIE NA CZŁONACH PALCÓW

Linie i drobne nawet znaki na członach palców oddawna uznawane są przez chirologów za szczególnieważne przy interpretacji i nigdy nie powinny byćpomijane (ii. 27, p).

Palec wskazujący. Drugi czł;n od góry: Liniei znaki symbolizują skłonności do rozwiązłego trybużycia, do uprawiania nierządu. Trzeci człon od góry:Dziedziczne cechy charakteru!

Palec środkowy. Linie i znaki na tym palcu koja-rzą się z żałobą, smutkiem, wojną, ale też •z niepłod-nością.

Palec serdeczny. Linia wybiegająca od korzeniapalca i przecinająca zdecydowanie wszystkie po-przeczne linie stojące na drodze jest symbolem sła-wy. Linie biegnące równolegle z nią są oznaką po-myślności. Linie poprzeczne oznaczają zazdrość, tęs-knotę po ukochanej osobie.

Palec mały. Linie rysujące się na małym palcurozpoczynające swój bieg od korzenia palca i koń-czące się na górnym jego członie oznaczają człowie-ka, który powinien skierować swoją uwagę na niety-powe kierunki nauk, badań, studiów.

Page 67: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Linie na pierwszym (górnym) członie wszystkichpalców stanowią oznaką zręczności manualnej, aleteż i krasomówczej. Krata z linii na członach palców— sięganie po cudzą własność.

ZNAKI I FIGURY

Ludzka dłoń upstrzona jest znakami i figurami(ilustracja 28). Wszystkie one mają swoje znaczenie,gdyż — jak głosi XXXVII Księga Hioba: „Bój* naręce ludzi znaki położył, aby z.nali czyny swoje".Poznajmy bliżej znaki i figury i zapamiętajmy, jakje objaśnia chirologia.

G w i a z d a . Duża liczba znaków w kształciegwiazdy oznacza, że człowiek skazany jest na życiepełne przygód, niespodzianek i zaskakujących gosytuacji.

Gwiazda na pagórku Jupitera: sukces, ale konie-czna będzie pcmoc wpływowych osób. Gwiazda napagórku Merkurego — zwiastun zbliżania się do za-mierzonego celu. Ten znak jest szczególnie wypatry-wany przez badaczy, naukowców, kupców i studen-tów, czemu trudno się dziwić. Gwiazda na wzgórzuKsiężyca — pogłębienie się wrodzonych skłonności,ale w dobrym sensie tego pojęcia. Gwiazda leżącana linii głowy (zwłaszcza występująca po prawejstronie tej linii) oznacza hojność, szczodrość, bezin-teresowną życzliwość. Gwiazda r.a pagórku Saturnazwiastuje sławę i pomyślr.ość materialna, którychosiągnięcie możliwe będzie jednakże tylko dziękiwłasnej usilnej pracy i własnym zasługom.

M l e c z n a Dr o g a — to skupisko rozgałęziają-cych się linijek, biegnących skośnie i waehlarzowato(jak promienie słoneczne) od środka dłoni z samegodołu w lewo lub w prawo, ku górze. Ta wielość lini-

jek dodatkowych na śrćdręczu jest odczytywanajako wyraz wewnętrznego niepokoju i obciążeniapsychicznego, które ustąpi wtedy, kiedy człowiekzdoła wreszcie zaakceptować istniejący stan rzeczyi zrezygnuje z nierealnych oczekiwań.

K r z y ż . Jeżeli krzyż (krzyżyk) występuje na liniiApolla, zwiastuje polepszenie warunków życia, częs-to zmianę miejsca pracy, zamieszkania, środowiska.Krzyż na pagórku Jupitera przepowiada udany zwią-zek małżeński. Położony poniżej pagórka Jupiteraznamionuje człowieka obdarzonego darem przewidy-wania, przenikliwością, godnym podziwu instynktemi nieprzeciętną intuicją.

T r ó j k ą t . Trójkąt występujący na pagórkuJupitera mówi o zmyśle organizatorskim, zdolnoś-ciach dyplomatycznych, sukcesach w działalnościpolitycz;nej, na stanowiskach kierowniczych. Trójkątna pagórku Saturna ujawnia bystrość umysłu, inte-ligencję, skłonności do badań analitycznych. Tensam znak na pagórku Apolla (występuje dość rzadko)— talent aktorski, szansę zdobycia rozgłosu, sławy,uznania publicznego. Trójkąt na pagórku Merkuregozdradza ludzi poszukujących towarzystwa osób wy-soko postawionych. Jeżeli trójkąt występuje nawzgórzu Wenus, wróży związek małeński, korzystnyuczuciowo i materialnie.

K w a d r a t świadczy o instynkcie opiekuńczym.Na linii serca lub na wzgórzu Wenus chroni przedniebezpieczeństwem i niekorzystnym związkiem mał-żeńskim. Na pagórku Jupitera — służy rozbudzonymnadziejom. Na pagórku Saturna — chroni przedbiedą, kłopotami materialnymi, ułatwia znalezienieodpowiedniego zajęcia zgodnego z zamiłowaniamii nie pozbawionego korzyści finansowych. Na wzgó-rzu Księżyca — zabezpiecza przed nieszczęśliwymi

Page 68: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

28. Znaki i figury na dłoni

wypadkami w podróży — na ziemi, wodzie i w po-wietrzu.

K o ł o to znak spotykany wyjątkowo rzadko. Je-żeli się pojawia, układa się przeważnie z drobniut-kich kreseczek. Wyraziste, regularne koło zdarzyłosię autorowi spotkać zaledwie dwukrotnie w ciągudwudziestu lat.

Znak koła na dłoni, zwłaszcza na pagórku Jupite-ra, zapewnia wyjątkowe sukcesy w życiu, i to wewszystkich dziedzinach działalności. Dwa przypadki,0 których mowa wyżej, w pełni to potwierdziły.

T r ó j z ą b należy też do rzadko spotykanychznaków i równie rzadko jest dobrze grawerowany.Jest to znak apodyktyczności, żądzy władzy, takżemanii wielkości i bezpardonowego gromadzenia dóbrmaterialnych. O takich ludziach mówi się, że goto-wi *są iść po mogiłach braci, byle zdobyć majątek.

K r a t a to skrzyżowanie małych, poziomo i pio-nowro ułożonych kresek. Jeżeli występuje na wzgórzuWenus, oznacza: zmysłowość, radość życia i użycia,pogoń za rozkoszami seksualnymi, obżarstwo i opils-two, cynizm.

Kraty interpretuje się niekorzystnie, przeważniebowiem odzwierciedlają cechy negatywne. Czasamitakże niedostatek, przeszkody, a nawet takie cechy1 postępki, które kończą się więzieniem. Krata wy-stępująca na dolnych członach palców oznacza, żeich właściciele nie gardzą cudzą własnością.

Krata na Marsie — strzeż się urazu, wypadkuprzy pracy i na ulicy. Na pagórku Apolla — czło-wiek, któremu nie należy powierzać tajempicy! NaMerkurym — niewłaściwe wykorzystanie uzdolnieńi wiedzy. Na wzgórzu Księżyca — smutek, niepokój.

Page 69: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

INNE ZNAKI

Spotyka się niekiedy znaki zupełnie nietypowe,jak np. k r o p k a czy p u n k c i k . Symbolizująone słabe zdrowie, a jeżeli jeszcze przebiegają przeznie maleńkie kreseczki (tworzące rodzaj rozgwiaz-dy), stanowi to dowód trosk, zmartwień, problemówtrudnych do rozwiązania własnymi siłami.

W y s e p k i powstają z rozdzielającej się i po-nownie łączącej się dalej linii. Interpretuje się jejako wyraz piętrzących się problemów i kłopotóww tej konkretnej linii.

W i n k 1 e (kształt litery ,,v") — odczytywane sąjako znaki korzystne, jeżeli jednak występują od-wrócone „do góry nogami", oznaczają przekreślenienadziei wiązanej z własnościami tej strefy lub linii,której dotyczą.

C z w o r o b o k , a więc również prostokąt, trapez— odczytywane są korzystnie, jako symbole twór-czego działania człowieka oraz przejaw jego wewnę-

trznej samoobrony.K r o p l a w o d n a , kroplowa wypukłość na

opuszce palca, występuje u ludzi o zainteresowa-niach czysto artystycznych.

Wszystkie znaki obłe, owalne, zaliczane są do sym-boli sprzyjających człowiekowi, dlatego ze szczegól-ną radością witane jest zawsze koło.

W przeszłości przywiązywano duże znaczenie doznaków runicznych (swastyka, gwiazda sześciora-mienna itp.), znaków w kształcie liter i cyfr. Wystę-pują one jednak niezmiernie rzadko. Współczesnachirologia i chiromancja nie przywiązują do nichwagi, w każdym razie brak doświadczenia pozwa-lającego jednoznacznie interpretować takie zjawiska.

WZÓR DŁONI„SZCZĘŚLIWEJ"

Cyganie, nosiciele teorii głoszonej od dawien daw-na przez szkołę starohinduską, pozostają wierni jed-nemu stereotypowi dłoni, uznawanemu za „dłońszczęśliwą". Przyjrzyjmy się tej dłoni (ilustracja 29)i poznajmy jej interpretację:

a) linia życia dublowana przez „echo"b) wyrazista linia Saturna, symbolizująca szczęś-

cie, pomyślność materialną, dobre interesyc) linia serca zakończona „kioskami" (lepiej jeśli

„kłoski" występują na obu jej krańcach) —wróży wielką miłość i szczęście osobiste

d) krzyż na pagórku Jupitera gwarantuje związekmałżeński

e) pierścień Wenus symbolizuje i wróży rozkoszezmysłowe

i) rozgałęzienia na końcach linii głowy są oznakąwszechstronnego uzdolnienia i niezwykłych idei

g) mocno grawerowana linia Apolla wróży sukce-sy w sztuce i szacunek dla człowieka

h) linia łącząca wzgórze Wenus z pagórkiem Mer-kurego świadczy o zdrowym rozsądku w spra-wach finansowych i w miłości

i) linie wznoszące się pionowo, przerywane, ozna-czają zasób sił witalnych. Rozgałęzienia na pa-

Page 70: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

29. Dłoń „szcz^.uiwd górku Merkurego charakteryzują człowiekaz poczuciem humoru, kipiącego temperamen-tem, lecz bardzo rozważnego

j) krzyż na wzgórzu Wenus wróży gorącą i trwałąmiłość.

Czyż może być szczęśliwsza dłoń? Ale znajdźmyczłowieka, na którego dłoni spotkamy to wszystko,od „a" do „ j " !

KILKA DODATKOWYCH OBJAŚNIEŃ

Linia serca jest symbolem idealnej miłości. Krzy-żyk występujący pod pagórkiem Jupitera wróżymałżeństwo. Słabo wyraźny oznacza, że do związkumałżeńskiego droga jest jeszcze daleka. Jeżeli przezkrzyżyk przebiegają linie, oznacza to, że na drodzedo zawarcia związku małżeńskiego legną nieprzewi-dziane, trudne do pokonania przeszkody. Warto pod-kreślić, że z taką interpretacją zgadzają się wszyst-kie szkoły chirologii.

Małe, względnie płytkie linie na wzgórzu Wenusuważane są za ślady licznych przygód miłosnych (ii.30, b). Jeżeli linie te przechodzą poza linię życia —świadczą o przelotnych miłostkach i nietrwałymzwiązku uczuciowym (ii. 30, c). Linie w dolnej częściwzgórza Wenus (ii. 30, d) są oznaką zmysłowości,jeżeli ponadto pojawia się na tym wzgórzu „siatka"(ii. 30, e), dowodzi to skłonności do ekscentryzmu iw ogóle zapominania o kilku „grzechach głównych"...

Małe kreski przy linii Merkurego świadczą o za-miłowaniu do nauki, zwłaszcza nauk medycznych(ilustracja 31). J

Długa linia Apolla (ii. 32) sygnalizuje zdolnościbadawcze i skłonności do idealizowania świata. Jeże-li linii Apolla towarzyszy mnóstwo małych kreseczek

Page 71: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

30. Linie na wzgórzu Wenus

31. Kreski przy linii Merkurego

3'J. Kreski i r3:gałęzien:aprzy linii ApMa

pod palcem Apolla, człowieka charakteryzuje zmysłsztuki. Rozgałęzienia na górnej części linii Apolla(a—b) — brak kłopotów finansowych.

Przytoczone wyżej objaśnienia dodatkowe pocho-dzą ze wskazań madame Transaline du Croq, którauzupełnia to pouczeniem:

„W związku partnerskim szczęśliwym może byćtylko ten człowiek, którego partner ma szczęśliwąrękę", i dalej: „Kobieta jest istotą stworzoną do-miłości", ona też powinna wiedzieć wszystko o mi-łości idealnej. Stąd wskazówki madame du Croq,adresowane tylko do kobiet, by mogły one przyjrzećsię dłoni wybrańca wcześniej... Przytoczyliśmy tewskazówki in extenso.

Page 72: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

33. Diagram długości życia według H. M. Balthazarda

Co mówi chirologia o długości życia?„Znać godzinę śmierci". Wielu ludzi usiłuje z linii

życia odczytać, ile lat im pisano. Otóż między dłu-gością życia i linią życia nie istnieje żaden związek.

Określenie przybliżonej choćby długości życia, napodstawie dotychczasowych doświadczeń i metodbadawczych, na razie jest jeszcze niemożliwe. Istnie-je na ten temat wiele szkół i teorii, które jadnakbardzo się między sobą różnią. Oto przykłady takichmetod.

Henn Mangin Balthazard, autor książki „Jakadłoń, taki człowiek", posługuje się metodą, którasprowadza się do odczytu opracowanego przez nie--go diagramu (ilustracja 33).

Od środka palca wskazując?go biegnie pionowolinia (umowna) ku linii życia, która ma oznaczaćokres 10 lat życia. Linia od palca środkowego bieg-nąca do styku z linią życia oznacza lat 40, dalszelinie równoległe — od palca serdecznego do małegoprzynoszą dodatkowe punkty. W ten sposób powsta-je podziałka (skala) roczna na linii serca, która —jak pamiętamy — zaczyna się pcd małym palcemi zdąża przez całą szerokość dłoni w kierunkukciuka.

Korzystając z linii głowy można dokonać podob-nego wyliczenia. Różnica polega jedynie na tym, żezaczynamy obliczać od kciuka, tj. od początku liniigłowy (10 lat wypada pod palcem wskazującym,70 lat — pcd małym palcsm). Punkt przecięcia liniiSaturna z linią głowy wypada w wieku 35 lat,punkt przecięcia z linią serca w wieku około 45 latSzczegóły na rysunku.

Znając już znaczenie poszczególnych linii i wzgór-ków, przyjrzyjmy się konkretnym dłoniom i spróbuj-my je zinterpretować.

Ilustracja 34: 1) rozgałęziająca się na początku

Page 73: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

35. Przykład interpretacji dłoni z linią życia włamaną wewzgórze Wenus34. Przykład interpretacji dłoni z rozgałęzioną linią serca

Page 74: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

i końcu linia serca: aktywne życie seksualne do póź-nej starości 2) delikatne, proste linijki pionowe napalcu Jupitera: dobre zadatki na administratora,prawnika 3) delikatne, proste linijki pionowe na pal-cu Saturna: zamiłowania artystyczne. Tacy ludziesą na ogół skromni, nieskomplikowanej natury, bez-pośredni w obejściu, dla wszystkich jednacy, niekie-dy wręcz bezkrytyczni w doborze towarzystwa 4)rozległe rozgałęzienia, tworzące rodzaj siatki pcmię-dzy linią głowy i linią życia: skłonności do hazardu.Ludzie ci w zadziwiający sposób zdobywają szacu-nek i zaufanie, wcale na to nie zasługując. Wszyst-ko przychodzi im bez trudu.

Ilustracja 35: 1) linia życia włamuje się dość ostrow śr dek wzgórza Wenus: niepowodzenia, nieszczęś-cia, pechowość. niefortunność (szkoda wydatków na„toto-lotka"!), porywczość, pasje, namiętności, u nie-któryca jednostek nie ustępujące do końca życia2) zbieg trzech linii głów.iych na małym wzgórzuMars •.. nad kciukie : popędliwość, wybuchowość, za-palczywość (cholerycy!), żądza wyżycia się nie za-wsze Jodna pochwały, pogoń za przyjemnostkami,brak skrupułów, działanie bez głębszego przemyśle-nia (nainierw rcbi, później ;yśli) 3) wygięta odnóżkana początku linii serca, opuszczająca się w kierunkuwzgórza Księżyca: zadatki artystyczne (talent!), fan-tazja, polot (poezja, muzyka, malarstwo, pisarstwo)4) krótka, prosta linia biegnąca od linii serca do pa-górka Merkurego: sukcesy w interesach, przedsię-biorczość, inicjatywa, operatywność w działaniu, ta-lent organizatorski. O takich ludziach mówi się, że„pieniądze kleją im się do rąk".

Ilustracja 36. Dłoń taka charakteryzuje medyków:1) spiczasty palec wskazujący 2) ruchomy pierwszyczłon (można go samodzielnie zginać) 3) drugi człondłuższy i silny 4) wyraźne linijki pionowe na czło-

36. Przykład interpretacji dłoni charakterystycznej dlamedyków

Page 75: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

37. Przykład interpretacji dłoni charakterystycznej dlaartystów

nie dolnym 5) linia serca 6) równobieżne linie nawzgórzu Wenus 7) linia życia 8) spiczasty palec środ-kowy 9) palce: serdeczny i mały — kanciaste 10)gładki mały palec 11) na pagórku Merkurego szeregpionowych linijek, przekreślonych poprzecznie 12)znak pod małym palcem 13) dobrze grawerowana li-nia głowy 14) symbol mocnej intuicji.

Ilustracja 37. Dłoń, jaką pragnęliby mieć wszyscyartyści: 1) „kropla wodna", występująca u wybit-nych muzyków 2) pagórek Saturna dobrze rozwinię-ty 3) linia serca czytelna 4) linia głowy 5) linia życia6) palec serdeczny dłuższy od palca wskazującego7) dłuższy drugi człon palca serdecznego 8) krótkipalec Merkurego 9) dobrze rozwinięty pagórek Apol-la 10) linia Apolla łączy wzgórze Księżyca z pagór-kiem Apolla.

Przykłady interpretacji znaków na dłoniach cha-rakterystycznych dla określonych grup ludzi nie wy-czerpują tematu. Zakres interpretacji jest dalekoszerszy. Wzorcowymi przykładami posłużymy się wdalszej części książki.

Page 76: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

DŁOŃA ZDROWIE

Choroby „duszy" (psychiczne) łatwiej rozpoznaćz dłoni niż urazy fizyczne, które nie zawsze pozosta-wiają ślad w psychice ludzkiej. Chirolog jednakżezawsze bardzo ostrożnie powinien stawiać diagnozy,gdyż ludzie zbyt łatwo przyjmują wszelkie sugestiedotyczące stanu ich zdrowia i często, zamiast podjąćwalkę ze słabościami ducha-; po prostu uciekają wchorobę. Symptomy niektórych potencjalnych scho-rzeń dają się dość wyraźnie odczytać z kształtu dło-ni. I tak: dłoń owalna zdradza skłonności do choróbdróg trawiennych, kanciasta do chorób układu krą-żenia, stożkowa zaś do zakłóceń w drogach oddecho-wych. Oczywiście mowa być może jedynie o skłon-nościach.

Liczne schorzenia wywołane są utrzymującymi sięprzez dłuższy czas napięciami wewnętrznymi, nierozwiązanymi konfliktami, dysharmonią między czło-wiekiem a otaczającym go światem- zewnętrznym.Chirologię — podkreślamy to! — interesuje człowiek,nie choroba. Chirologia bierze pod uwagę skłon-ności do chorób, ale bardziej jeszcze zdolność jed-nostki do przeciwstawiania się chorobom oraz różnereakcje na chorobę. A więc — bierne poddanie sięczy mobilizacja?

Skłonności do chorób odczytuje się przeważciez centralnej części śródręcza. Tak np. bardzo wąskaszczelina (odstęp) między liniami głowy i serca możewskazywać skłonności astmatyczne. Na takiej dłoniobie te linie w początkowym biegu, na dłuższymcdcinku są ze sobą połączone. Jest to wyraz niedo-statecznej siły ir.stynktów, braku napędu życiowego,a także oznaka niewoli wewnętrznej w sferze pod-świadomości — pozostałości po rygorystycznym wy-chowaniu w latach wczesnego dzieciństwa.

Wąska szczelina między linią głowy i serca możebyć zarówno odbiciem zmartwień i trosk wewnętrz-nych, jak i ustawicznego strachu wywoływanego r.p.anginą pectoris. Na linii serca takich osób często wy-stępują zakłócenia w postaci „zapór", świadcząceo braku harmonii duchowej i słabej wydolności ser-ca. Pewną rolę może również odgrywać tajone po-czucie winy, co daje się rozpoznać po mocno grawe-rowanej linii losu na dłoni kanciastej.

Przyczyną licznych schorzeń neuropatycznych mo-gą być chorobliwe ambicje, chęć wybicia się zawszelką cenę — bez szans powodzenia. Świadczyo tym ekstremalny pagórek Jupitera pod zbyt krót-kim palcem wskazującym (palec ten będzie wtedykrótszy niż palec serdeczny!). Jeśli ponadto liniaserca okaże się zbyt krótka, a więc za słaba, żebyprzyjąć bodźce Jupitera, można wnioskować, iż czło-wiek taki daremnie próbuje osiągnąć cel. Skazanyjest, niestety, na zamknięcie się w sobie, co tylkopogorszy i tak nie najlepszy stan psychiczny.

Układ trawienny, a zwłaszcza woreczek żółciowybędą zagrożone, jeśli jednostka skłonna do sporów,kłótni i zaciekłych pojedynków słownych nie rozła-duje nagromadzonej w niej agresji. Można to odczy-tać z wysoko podniesionego wzgórza Księżyca, po-

Page 77: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

przecinanego liniami, zdradzającymi nerwowośći wrażliwość wewnętrzną.

Skłonność ta jest silniejsza, jeśli ponadto wzgórzeMarsa (obszar między linią głowy i serca, poniżejpalców środkowego i małego) poprzecinane jest nie-spokojnymi liniami. Niepokój i nerwowość powodu-ją często dolegliwości wegetatywnego systemu ner-wowego. Słabo zaznaczony pierścień Wenus sygna-lizuje podobne niebezpieczeństwo.

Linia głowy głęboko wbijająca się we wzgórzeKsiężyca może być również oznaką zakłóceń równo-wagi psychicznej. Przygnębienie często objawia sięmocno podwyższonym pagórkiem Saturna lub czer-wono podbarwioną linią losu. Równocześnie liniaserca opadać będzie na początek linii głowy.

Dłoń na ilustracji 38 może służyć za przykład ob-jawów depresyjnych: szerokie linie na dłoni i naprzegubach palców, pionowe znaki na pagórkach Sa-turna, Apolla i Merkurego oraz zbyt długa i zdecy-dowania półkolista linia serca (cd której biegną wy-raźne odgałęzienia do początkowego odcinka liniiżycia) sprawiają wrażenie worka ciążącego na tejręce. Zamknięty pierścień Wenus hamuje przepływenergii w obu kierunkach. Osoba ta potrzebuje tkli-wości, uczucia, sama jednak na razie nie jest zdolnado wzajemności. Potwierdza to skłębiona linia serca— dowód leniwego wyczekiwania przypływu sił odinnych, ze strony „oni".

Dłonie schizofreników najczęściej poprzecinane sąlicznymi, bardzo delikatnymi linijkami, które w ca-łości nie tworzą żadnego obrazu. Jest to po prostuchaos. Linia głowy u takich ludzi już przed obszaremSaturna jest podzielona i biegnie jednym odgałęzie-niem do wzgórza Księżyca, pozostałe ramiona roz-dzielają się jeszcze na kolejne odgałęzienia, a liniażycia rozmazuje się na końcu. Wszystko to świadczy

•38. Dłoń człowieka skłonnego do depresji

Page 78: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

o utracie własnego „ja" i rozkładzie sił witalnych.Na takiej dłoni chirolog może jedynie poszukiwaćobszaru, gdzie występują jeszcze zdrowe siły, któremożna by wykorzystać w leczeniu takiej osoby.

Ze znaków na dłoni łatwo odczytać symptomyhisterii, nawet jeśli nie występuje ona jawnie. Takn>p. ludzie o ekstremalnie dużym pagórku Apollamogą ujawniać skłonności do reakcji histerycznych,zwłaszcza jeśli mają zwyczaj uciekać od codziennychtrudności w świat ułudy. Słabo widcczna linia Apol-la cechuje natomiast tych, którzy potrafią wmawiaćsobie chcrobę (a nawet zadawać urazy, połykać róż-ne przedmioty, dokonywać samookaleczeń), byleściągnąć na siebie uwagę otoczenia. Zjawisko to wy-stępuje dość często w zakładach odosobnienia, alezdarza się także w rodzinach niesprawiedliwie roz-dzielających uczucia. U osób, o których mowa, częstoobserwuje się brak lub całkowity zanik linii losu.

Neurozy znajdują odbicie w linii Neptuna zamy-kającej wzgórze Księżyca (takie linie kładą tamęprzepływowi treści, rodzących się w podświadomoś-ci, do sfery świadomości). Neurozy mogą objawiaćsię i wtedy, kiedy ktoś zbyt mocno zajmuje się włas-ną osobą. Ujawni nam to linia głowy zbyt długozwiązana z linią serca, ku niej nakierowana lub sty-kająca się z nią.

CHIROLOGRADZI

Interpretacja mapy dłoni pozwala nie tylko roz-poznawać człowieka. Ułatwia ona również znalezie-nie dróg wyjścia z trudnych sytuacji życiowych, omi-nięcie niebezpieczeństw, pokonanie własnej słabości.

Samopoznanie prowadzi do wyzbycia się wielu złu-dzeń i fałszywych wyobrażeń, a zatem do świadomejrezygnacji z iluzorycznych oczekiwań. Niekiedy wca-le nie jest to łatwe, zwłaszcza gdy budowało się natym plany życiowe, nadzieje, cele.

Posłużmy się przykładem: Pełna życia kobietauskarża się, że jej mąż jest „soplem lodu", egoistą,nie okazującym jej ani odrobiny ciepła. Wystarczyjednak spojrzeć na dłoń tej kobiety, zastanowić sięnad króciutką linią serca, aby zrozumieć, że to onawłaśnie niezdolna jest do głębszych uczuć, do mi-łości, do rozbudzenia uczuć męża.

Inny przykład: Człowiek z prostą, „sztyletowatą"linią głowy biegnącą do samego skraju śródręcza,o długiej i głęboko grawerowanej linii losu wyznajeprzyjaciołom, że czuje się coraz bardziej osamotnio-ny, że otoczenie go nie rozumie. A przyczyna? Tenskrajny racjonalista myśli i mówi wyłącznie o spra-wach profesjonalnych, a ludzi traktuje jak przedmio-ty. To samo można powiedzieć o człowieku, na któ-

Page 79: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

rego dłoni linia Neptuna przecina całe wzgórze Księ-życa. Ten człowiek też nie potrafi nawiązać kontak-tu z otoczeniem.

Autor na prośbę rodziców szesnastoletniej pannyoglądał jej dłoń, by udzielić rad, jak postępowaćz dziewczyną, która nie zdradza ochoty do dalszejnauki i nie kwapi się do żadnego zajęcia. Tak przed-stawiali sprawę rodzice.

Odczyt dłoni ujawnił jednak, że dziewczyna samanie wie, co naprawdę powinna robić.

Linia życia dowodziła dynamiki, gdyż biegła pół-kolem wokół wzgórza Wenus. Początek linii był moc-no splątany, podobnie jak początek linii głowy wy-chodzącej wraz z linią życia z kąta kciuka, bezwspólnego toru, co dawało podstawę do przypusz-czeń, że w latach dziecięcych osoba ta żyła beztros-ko, bez żadnych rygorów wychowawczych. Liniagłowy po ominięciu wyspy prostowała się, kończącsię „zawijasem" świadczącym o kaprysach i uporze.Linia serca kończyła się rozgałęzieniami, które jakmacki sięgały pagórka Jupitera. W linii losu, biegną-cej prosto, odzwierciedlała się odpowiedzialność. Li-nia ta kończyła się w połowie śródręcza, skłaniającsię w lewo, i zamykała się równoległymi linijkami.Zatrzymywała się na linii serca. Częściowo przejmo-wał ją pierścień Wenus, który biegł ostro w dółi pod pagórkiem Saturna pozostawiał pustą przes-trzeń. Tutaj okazało się, że poczucie obowiązku (wol-na przestrzeń Saturna) nie jest skierowane na dzia-łanie, lecz odczuwane jako nieznośny ciężar.

Długa linia Merkurego pozwalała wysnuwać wnio-sek, że dziewczyna jest komunikatywna i duchowootwarta. Nerwowość tej linii (ruchliwość) nie zosta-ła prawidłowo spożytkowana. Dziewczyna ogranicza-ła się do sporadycznego uprawiania sportu. Naj-większym problemem tej dziewczyny okazał się brak

zdolności do koncentracji. Potwierdzała to linia gło-wy, a ściślej, tor jej biegu: początkowo silnie splą-tana skręcała następnie ku dołowi, przebijając się

wokół wyspy, by wreszcie przeciąć linię losui zwęzić się aż do całkowitego zaniku. Z tego wy-pływał oczywisty wniosek, że linia ta nie ma żadne-go celu, czyli dziewczyna nie chce podejmować ża-dnych ważnych decyzji, chce żyć iswobodnie i zacho-wać niezależność.

Potwierdziło się, że bardzo wcześnie wyszłaspod wpływu rodziców, że poszukiwała czegoś, czegosarna nie potrafiła określić. Wyrazem braku zdecy-dowania była linia Neptuna przechodząca przezwzgórze Księżyca i zarazem je zamykająca, co ozna-czało: fantazję, chęć prowadzenia własnego wyima-ginowanego życia, nieliczenie się z rzeczywistością.

Duży trójkąt, utworzony przez linie życia, głowyi Merkurego, był wyrazisty i zamykał w sabie linięlosu, a zatem studia byłyby możliwe, lecz dziewczy-na, której nie zaszczepiono poczucia obowiązku nieprzyjmowała racjonalnych argumentów.

Na plan pierwszy powinny wysunąć się szansę,jakie dawała tej osobie długa linia Merkurego. Aledo tego potrzebny byłby pedagog lub lekarz, którybez stosowania przymusu potrafiłby pobudzić zain-teresowania dziewczyny i Skierować ją na studiamedyczne (co sygnalizował Merkury), a równocześ-nie nauczyć ją kontaktów z ludźmi. Wówczas od-gałęzienia biegnące do pagórka Jupitera zyskałybyna sile. Pozostawało wprawdzie pytanie: co przewa-ży — fantazja i fanaberie czy siła rozumu?

Chirolog o tyle spełnił zadanie, że rodzice zrozu-mieli błędy w wychowaniu córki i dowiedzieli się,że nie wszystko stracone.

A oto przykładowy opis dłoni pięćdziesięcioletnie-go artysty, zaczerpnięty ze szkoły francuskiej:

Page 80: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

39. Przykład interpretacji dłoni artysty według szkołyfrancuskiej

. . . Słaby rysunek wielu małych linii świadczy0 niezdolności do koncentracji. Wyraziste są jedynielinie powiązane ze wzgórzem Księżyca: linia życia,która w połowie swego biegu wchodzi na to wzgórzeoraz linia losu rozpoczynająca się jednym odgałęzie-niem od tegoż wzgórzi, następnie linia głowy usi-łująca częściowo znaleźć oparcie we wzgórzu Marsa,Ucz wyraźnie wciągana w wir wzgórza Księżyca,a zatem w głębię biernego przyjmowania.

Niebezpieczeństwo, jakie rysuje się przed tymczłowiekiem, polega na tym, że gotów on jest iść nacałego w świat wyobraźni i fantazji, wprzęgając wto całą swoją osobowość.

Skutkiem niepodporządkowania linii głowy i liniiserca (ta ostatnia swoim końcem sięga pagórka Ju-pitera, linia głowy zaś opuszcza się do najniższejstrefy dłoni) — brakuje rytmu wdychania i wydy-chania, czyli pobierania i dawania, co rozumieć na-leży jako niedostatek sił świadomego kształtowaniawłasnych myśli. Ponieważ górna część dłoni jest sła-bo czytelna, nie vxożna rozpoznać charakteru ten-dencji w sferze umysłowej.

Ze znaków na dłoni można natomiast stwierdzić,że artysta tak silnie ucieka w świat marzeń, iż za-tracił zdolność rozróżniania, co jest fantazją, a corzeczywistością. Podporządkowywanie się fantazji1 wyobraźni potwierdza nie tylko wzgórze Księżyca,lecz również początek linii losu znajdujący się wew-nątrz linii życia, w najniższej części wzgórza Wenus.Nie ulega wątpliwości, że u tego człowieka marzeniai emocje mieszają się z myślami racjonalnymi, awięc również z decyzjami życiowymi. Jeżeli bowiembrać pod uwagę pionowy podział dłoni, to wszystkielinie, z wyjątkiem początków linii życia, głowyi strachu, położone są w obszarze „oni". Stąd wnio-

Page 81: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

sek oczywisty, że wpływy otoczenia, jak równieżnieświadome wpływy górować będą nad tymczłowiekiem, nad jego decyzjami, gdyż jest on bar-dzo labilny.

Linia serca niz wyrównuje tej tendencji, gdyż jejkońcówka pod wzgórzem Saturna wyraźnie zanirKL,co świadczy o braku energii, siły dawania, ponadtolinią serca przedłużają dwie słabiutkie linijki. Po-chodzą one z pierścienia Wenus, który jedynie tąlabilność umacnia i stwarza wiąkszą podatność nawpływy. Należy też wykluczyć -możliwość uwznioś-lenia, gdyż zdecydowanie brak u tego człowieka dą-żeń duchowych, co ujawnia wąskie śródrącze w ob-szarze podpalcowym oraz zupełny brak linii Merku-rego.

Linia losu zaczynająca się we wzgórzu Wenusprzechodzi prosto przez śródrącze ima to znaczeniepozytywne, ale zarazem potwierdza, że. człowiek tenzbyt mocno żyje w świecie nierealnym i często po-pada w wewnętrzny konflikt powodowany zmaga-niem się świadomości obowiązku z poczuciem winy.Pole napięcia leży między ryzykiem oddawania sie-bie aż do samozaparcia i utraty własnego ja a wolądziałania.

Ta sama szkoła przeciwstawia artyście dłoń pięć-dziesięcioletniego inżyniera. Tu w środku dłoni zbie-gają się linia głowy i serca (ilustracja 40).

Myśli i odczucia zdane są na wzajemny związek,w którym uczucia zawsze są krzywdzone, co po-twierdza środkowy odcinek linii serca bardzo ścieś-niony, wyrażający strach.

Małe odgałęzienia wychodzące z początku liniiżycia pozwalają rozpoznać łatwo naruszalną pewnośćsiebie, podobnie jak kratka nad linią serca w obsza-rze pagórków Saturna i Apolla wyraża podatną nazakłócenia potrzebą uznania.

40. Przykład interpretacji dłoni inżyniera według szkołyfrancuskiej

Page 82: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Prosta linia losu kończy się w półkolu na obszarzepagórka Saturna. Silna świadomość odpowiedzial-ności i pogoń za sukcesem przyjmowane są jakociężar losu.

Drobno zaznaczona linia Merkurego ukazuje wrazz górną strefą dłoni, że nie trudności w nawiązywa-niu kontaktów z otoczeniem stanowią przeszkodąw bezpośrednim dojściu do drugiego człowieka, leczprzesadna wręcz, własna potrzeba bezpieczeństwa.Prowadzi to do wewnętrznej samotności, prowokujeemocje i resentymenty oraz nagromadzone siłyagresji.

Linia głowy wcześnie wysyła odgałęzienia do ma-łego wzgórza Marsa. Świadczy to, że siła witalnai wola życia osłabione są przez wewnętrzne napięciai strach o własną egzystencję — wąska jest przes-trzeń między linią głowy i linią serca.

Górna strefa dłoni jest wyrazista i pozwala przy-puszczać, że człowiek ten nie zamyka się we własnejsferze ducha i zdolny byłby służyć innym ludziom,ale do tego konieczna byłaby nowa orientacja ży-ciowa.

Dla odmiany posłużmy się przykładem interpreta-cji pierścienia Wenus, który na omawianej poniżejdłoni występuje jako podwójny. Na licznych dło-niach można spotkać tylko przerywane lub maleńkielinijki zarysowujące pierścień, w tym przypadkumamy dobrze grawerowany i to podwójny, bez żad-nych przerw. Rzadki to okaz i dlatego godny uwagi.

Dłoń, którą omawiamy (ilustracja 41), należy dodwudziestoośmioletniego mężczyzny.

Pagórki Apolla i Saturna odgraniczają pierścieńod pozostałych obszarów dłoni. Mocno związane zesobą siły głębi wewnętrznej i pełnej poczucia od-powiedzialności woli działania mają dojście jedynieprzez górną „furtkę", od palców.

•łl- Interpretacja pierścienia Wertus

Page 83: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Wymowa pierścienia odnosi się przede wszystkim•do oczekiwań. Człowiek o wyraźnym pierścieniu tar-gany jest niepokojem, gdyż jego oczekiwania niespełniają się w rzeczywistości.

Pierścień Wenus nie wyraża tych samych wartoś-ci i elementów, które łączą się ze wzgórzem Wenus.Mówi on raczej o uwzniośleniu i sublimacji zmysło-wości.

W omawianej dłoni pierścień jest niezwykle silny.Zaczyna się między pagórkami Jupitera i Saturnai prowadzi półkolem do obszaru między p?.lcamiApolla i Merkurego. Drobne odgałęzienia zdnżają donasady małego palca.

Równoległa linia pierścienia rozpoczyna się jeszczewyżej, między palcami Apolla i Merkurego. Krzy-żujące ją linie tworzą wielką siatkę. Wyraża się wniej ograniczenie sił Apolla i Saturna. Jest ona po-nadto wzmocniona wąską szczeliną między linią gło-wy i linią serca pośrodku dłoni — co oznacza strach,trwogę.

Pragnienie wyzwolenia się z ciasnoty uczuć jestzarówno nadzieją jak i cierpieniem tego człowieka.

Linia serca zanika już na początku obszaru Sa-turna. Linia głowy naznaczona jest małą wyspą, obiezaś te główne linie trzymane są przez chwytliwemacki, ramiona. Strach, przymus wyrażają się wgórnej części dłoni, dobrze natomiast rozwinięte jestwzgórze Marsa i dolny obszar dłoni % szerokimwzgórzem Wenus. W duszy tego człowieka trwa nie-ustanna wojna.

Kciuk jest bardzo krótki; wola przejawia się tylkow formie agresji lub biernego oporu.

Linia Merkurego dość długa, mocna i dobrze gra-werowana. Problem tej osoby polega przede wszyst-kim na tym, czy poprzez poznanie lub kontakt z oto-czeniem możiliwa jest zmiana cech charakteru.

•i2. Przykład interpretacji całościowej

Page 84: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Odpowiedzi na to pytanie udziela linia losu i od-powiedź ta brzmi pozytywnie.

Linia losu, choć z przerwami, biegnie do pagórkaSaturna. Zaznaczona jest również linia Apolla, którapozwala (mimo skrętów) rozpoznać uzdolnieniaartystyczne. Wola działania jest dostatecznie silna,by je wcielić w czyn.

Pewność siebie — gałąź wychodząca z linii życiado centrum pagórka Jupitera — osłabiona jest po-datnością na urazy spowodowane najmniejszym na-wet niepowodzeniem życiowym. Gwiazdę na pagór-ku Jupitera można by interpretować jako znakszczęśliwy. Podczas gdy dolna część dłoni mogłabynależeć do przeciętnego człowieka, część górna uka-zuje niezwykłą drogę, jaką ten człowiek podąża —drogę nierealnych szans i programów.

•Kolejny przykład interpretacji dłoni uwzględnia-jącej wszystkie elementy przedstawia ilustracja 42.Dłoń ta, a ściślej, linia głowy sygnalizuje możliwośćzmiany stylu życia. Jest to dłoń pięćdziesięcioletnie-go mężczyzny.

Linia głowy złamana w odcinku środkowym zmie-rza do dolnego obszaru wzgórza Księżyca, prostezaś odgałęzienie przecina dłoń. Ta prosta gałąź jest"wyrazem agresji. Górna strefa śródręcza zaryglowa-na od dołu linią głowy pozwala rozpoznać napięciemiędzy sferą duchową i materialną. Ponieważ liniaserca jest krótka, oznacza to brak oddania i uczuć.

Pozornie wydawać by się mogło, że osoba ta mado wyboru dwie jednakowo niezachęcające możli-wości: w sposób agresywny zaspokajać ambicje ma-terialne lub poddać się siłom odrywającym ją odrzeczywistości. Dobrze grawerowana linia losu po-zwala jednak przypuszczać, że istnieje szansa kształ-towania życia w sposób odpowiedzialny. Wymaga to

jednak wysiłku, gdyż świat marzeń •— wzgórze Księ-życa — posiada dużą siłę przyciągania.

Ręka jest owalna, co wróży spokojne życie rodzin-ne, które byłoby dla tego człowieka ułatwienie T>; ży-wetneść przejmowana przez linię życia ze wzgórzaWenus znalazłaby ,;vtedy ujście w realizacji ambit-nych zamierzeń. W przeciwnym razie odgałęzieniapierścienia Wenus spadające na linię życia w zakąt-ku kciuka mogą zwiastować nadejście depresji.

Na ilustracji 43 przedstawiamy dhń kobiety. Cie-kawa jest linia życia do połowy obciążona wyspą.Petem następuje krótki, jasny odcinek i znowu wys-pa. Jest to dowód, że osoba ta koncentruje się wokółjakiegoś trudnego problemu wewnętrznego (choro-ba?), że cierpi z powodu ograniczonej dynamiki życiai braku dróg wyjścia z powstałej sytuacji.

Na linii głowy również znajduje się wyspa,wprawdzie mała, ale wywierająca hamujący wpływna procesy myślowe. Takie wyspy są rodzajem prak-tycznej wskazówki: w trudnych sytuacjach nie na-leży działać silą, lecz raczej poczekać cierpliwie nałagodne rozwiązanie problemów.

W najwyższym obszarze dłoni biegnie długa liniaserca, zdążająca do przestrzeni między palcem Ju-pitera i Saturna. Mimo splotów jest dobrze grawe-rowana i świadczy, wsparta ponadto bardzo długąlinią Merkurego, o zdolności do wyższych uczuć, doprawdziwej miłości, o dążeniu do poznania i o łatwo-ści w nawiązywaniu kontaktu. Wyraźnie odzwier-ciedla się tu pragnienie wyjścia poza własne ogra-niczone „ja", brakuje jednak siły wewnętrznej, cosygnalizują płaskie pagórki i wzgórza.

Linia losu wywodząca się ze wzgórza Księżycai biegnąca do pagórka Saturna wraz z towarzyszący-mi jej licznymi małymi równoległymi linijkami we-na się w dolny człon palca Saturna. Ponieważ pagór-

Page 85: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

ki są płaskie, tylko walka z losem pozwoli osiągnąćcci i pełną dojrzałość psychiczną. Gdyby ta kobietadobrze nie znała samej siebie, to wysoko zawieszo-na linia Neptuna zakrywająca dolną część wzgórzaKsiężyca doprowadziłaby ją do nsurozy.

Powierzchnia dłoni nie jest harmonijna, wykazujejednak wyrównanie wewnętrznych biegunowychprzeciwieństw. W rysunku linii widać, że jej właś-cicielka znalazła drogę do osiągnięcia dojrzałościpsychicznej. Stosunek do „nich" i wyższe dążenia(do poznania) zrekompensowały jej niepełne zadowo-lenie w sferze materialnej i zmysłowej.

Jakie ogólne wnioski płyną z tych kilku przykła-dów interpretacji dłoni? Opanowując tę umiejętnośćlepiej poznajemy samych siebie. A to już pierwszykrok do świadomego budowania własnej osobo-wości .

Mówiąc o osobowości, przyjmujemy naipowszech-niej używaną dzisiaj definicję G.W. Allpcrta, we-dług której „osobowość jakiejś jednostki to dyna-miczna organizacja tych psychofizycznych systemów,które determinują jej tylko właściwy sposób postę-powania i myślenia".

Tak więc osobowość jest o r g a n i z a c j ą , a niezbiorem cech. Przyjęto, że jest organizacją dynami-czną, a zatem nie podporządkowaną biernie nacis-kom i wpływom otoczenia, lecz współdziałającą krea-tywnie, twórczo, zarówno w rozwoju własnym, jaki w rozwoju otaczającej ją rzeczywistości.

Chirologia, zajmując się badaniem systemów psy-chofizycznych wyrażających się zapisem na dłoni,ujawnianiem czynników sprzyjających lub utrudnia-jących ich prawidłowy rozwój, zajmuje się — tymsamym — rozwojem całej osobowości człowieka.

Siłami sprzyjającymi rozwojowi jednostki są bo-43. Dłoń z wyspami

Page 86: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

dźce wynikająca z najróżncrodniejszych potrzeb na-tury biologicznej i psychologicznej. Zaspokajaniepotrzeb biologicznych gwarantuje jednostce utrzy-manie się przy życiu, zaspokajanie potrzeb psycho-logicznych determinuje jej rozwój. Do najważniej-szych potrzeb rozwojowych (psychologicznych) zali-czamy: potrzebę przynależności do kogoś i związanąz tym potrzebę bezpieczeństwa, miłości, ciepła, czu-łości, szacunku, uznania przez otoczenie, potrzsbęsamorealizacji itp.

Niemożność zaspokajania potrzeb prowadzi dozwichnięcia osobowości, zahamowań, zgaszenia pędurozwojowego u jednostek słabszych i biernych, za-lęknionych i mniej zaradnych życiowo, do różnychpcstaci agresji i aspołecznych zachowań. Najdotkliw-sza jest jednak niemożność zaspokojenia potrzebymiłości. Zygmunt Freud głosił, że człowiek musi ko-chać, aby był zdrowy, a choruje, gdy zły los niepozwala mu kochać. Tak więc najczęstszą przyczynądewiacji rozwojowych człowieka jest niezaspokojonapotrzeba miłości, nie tylko jeśli chodzi o otrzymywa-nie miłości, lecz przede wszystkim o zdolność dawa-nia. Istnieją niepodważalne dowody, że trwale niezaspokojona potrzeba miłości przyczynia się do za-burzeń psychicznych, prowadzi do poważnych scho-rzeń i zaburzeń w funkcjonowaniu ogranizmu, np.do owrzodzenia żołądka, nadciśnienia, nerwicy serca,żołądka itp. Brak miłości od wczesnego dzieciństwasprawia, że ludzie wkraczają na drogę przestępstwa.

Współczesna psychoterapia jako drugą bardzoistotną przyczynę zaburzeń psychiki i różnych spa-czeń rozwojowych wysuwa nieprawidłowość stosun-ków międzyludzkich, co wyraża się brakiem wzajem-nego poszanowania, życzliwości, współczucia, wspar-cia — w rodzinie, w pracy, we wszelkich zbioro-wo^ciach ludzkich.

Jednostka znajduje się w oku cyklonu, w wirzezdarzeń, za którymi nie zawsze nadąża, którym nitzawsze może się przeciwstawić. Błędem byłoby mnie-mać, że chirologia daje gotowe recepty i rozwiąza-nia problemów, nie na tym zresztą polega jej rola.Na pewno jednak może podpowiedzieć człowiekowito, co jest korzystne dla jego systemu osobowości.

Człowiek pragnie, by inni akceptowali go takim,jakim jest. Pragnie znaleźć potwierdzenie, że na-prawdę potrzebny jest drugiej osobie, ludziom, żecoś znaczy dla innych. Przedtem musi jednak zaak-ceptować samego siebie ze wszystkimi swoimi pre-dyspozycjami, uzdclnieniami, umiejętnościami i sła-bostkami. Dopiero akcpetacja wewnętrzna i zew-nętrzna stanowią mocny fundament życia.

Życie nie zna stanu spoczynku. Posuwanie sięnaprzód wymaga wyrzeczeń, wysiłku, pociąga za so-bą liczne komplikacje, trudności, rozczarowaniai cierpienia. Każdy myślący i świadomie kształtują-cy własne życie człowiek pokonywać musi liczne„pola napięć". Oto, co na ten temat mówi Ursulavon Mangoldt, wspominana już zachodnioniemieckaspecjalistka chirologii:

„Pola napiąć" widoczne są na zewnętrznej stro-nie dłoni. Widać to wyraźnie u trzydziestoletniej ko-biety (ilustracja 44 — przyp. red.) u której stożkowatypalec Jupitera wrącz klei się do palca Saturna. Jestto osoba pełna kobiecości, zaufania do ludzi, tęsknią-ca za harmonią, co wyrażają zakończenia palców.Istnieje tutaj pragnienie zgodności z sobą i z partne-rem.

„Pole napięcia" leży po stronie „oni". Pasywnaczęść dłoni nie udziela żadnej wskazówki co doewentualnego partnera, lecz ujawnia własny stosu-nek do innych. Kanciasty kształt i prosta linia pal-ców Apolla i Merkurego pozwalają rozpoznać, że.

Page 87: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

44. Pola navieć na dłoni

yg".aiL:ująca życiowe trudności

osoba ta w stosunkach z drugim człowiekiem niedaje się podporządkować i zachowuje pewien dys-tans dający jej poczucie niezagrożonego własnego„ja". Obydwa te palce odchylają się członami paz-nokciowymi od palców z nimi sąsiadujących. Dziękitemu właśnie są proste.

Problemem tej kobiety jest to, że z jednej stronywykazuje ona silną potrzebę oparcia się na kimś,z drugiej zaś chce zachować pełną samodzielność.Jeżeli nie uda jej się znaleźć w takim właśnie związ-ku, to jedynie z nieustannej obawy, że partner niezrozumie jej i harmonia, tak bardzo przez nią pożą-dana, ulegnie rozpadowi.

Innego charakteru napięcie ujawnia się na dłoniczterdziestoletniej kobiety (ilustracja 45 — przyp.red.). Jest to dłoń miękka, co w połączeniu z małymkciukiem wyraża czułość, tkliwość. Napięcia i trud-ności będą towarzyszyły jej życiu, jeśli rozwój jejzmysłowej natury zostanie nagle zahamowany, a ra-dość życia wyrażona w łopatowatym palcu Apollanie znajdzie pełnego zaspokojenia. Jeśli nn wew-nętrznej stronie dłoni nie znajdą się impulsy do ak-tywnego działania i pracy, to bierność śródręczaświadczyć będzie o słabości sił napędowych.

Może również chodzić o pierwotny spokój, którynie został jeszcze zakłócony napięciami życia. Kon-flikty ujawnią się dopiero wtedy, gdy człowiek zre-zygnuje z pewnej infantylności i zdolny będzie sta-wić czoła wyzwaniu losu. Bez tego konieczny pro-ces dojrzewania psychicznego trwać będzie dośćdługo.

W obrazie zewnętrznym dłoni widać obiektywnedziałania lub zadania, których waga niezależna jestod subiektywnych odczuć czy duchowego rezonansu.Chodzi o sam fakt, że jakieś zadanie jest przez czło-

Page 88: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

wieka realizowane, obojętnie czy łatwo, czy teżz trudnościami.

Osobiste nastawienie ujawnia się na wewnętrznejstronie dłoni. Tam bowiem odzwierciedlają się daneczłowiekowi możliwości i piętrzące się przed nimtrudności, harmonia i dysharmonia, osobiste prze-życia ujawniające całą jego drogę życia. Sprzecz-ności między zjawiskami zewnętrznymi a wewnę-trzną strukturą człowieka wywołują nieustanne na-pięcia, których przezwyciężanie jest częścią procesurozwoju człowieka.

Wewnętrzna część dłoni ludzkiej odzwierciedla dy-namikę życia, które —• jak już powiedziano — niezna spoczynku. Wyrażają się tutaj wszelkie zmiany,które czynią z człowieka istotę podlegającą nieustan-nej ewolucji. Lewa część dłoni wyraża bardziej pre-dyspozycje i możliwości, prawa zaś umiejętnościi pragnienia.

Na lewej dłoni siatka linii często jest bogatsza niżna prawej, gdyż z biegiem czasu życie jest też bar-dziej skoncentrowane i nakierowane na wytyczonycel.

„Pola napięć" mogą występować tylko na jednejdłoni, lewej lub prawej. Przykładem jest dłoń dwu-dziestopięcioletniego mężczyzny (ilustracja 46 —przyp. red.). Na jego dłoni występuje gmatwanina li-nii od wzgórza Wenus do linii Merkurego. WzgórzaKsiężyca i Marsa, z wyjątkiem kilku małych linijek,przecięte są tylko jedną dużą linią poziomą, pagórkipod palcami mają mało linii. Charakterystyczne sądwa odgałęzienia na pagórkach Apolla i Saturna. Po-za nimi widnieje liniowa pustka.

Linia życia jest krótka i nadmiernie obciążonawieloma liniami poprzecznymi wychodzącymi zewzgórza Wenus. Jedna z nich wznosi się do pagórkaMerkurego i tworzy półkole po stronie „ja", zamy-

46. Dłoń niedoszłego samobójcy

Page 89: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

kając zarazem dostęp do strefy „oni". Wszystkie li-nie są głęboko grawerowane i ograniczają dynami-czny bieg życia, uniemożliwiając tym samym wymia-nę, korzystną komunikację. Ten bezruch linii, wystę-pujący również na członach palców, odpowiada trud-nościom. Kciuk jest mały i mocno zakorzeniony wewzgórzu Wenus, co świadczy, że impulsy wywoły-wane instynktem i emocjami objawiają się bardzogwałtownie.

Linia losu via w środkowym odcinku dużą wyspę,linia serca kończy się ramieniem zdążającym w kie-runku palca Saturna, prosta zaś Unia głowy mocnoingeruje we wzgórze Marsa. Chwytające ramię, ja-kim jest zakończona ta linia, oznacza depresję.

W dłoni tego człowieka rysuje się coś gwałtowne-go, co nie ustępuje. Człowiek ten szamocze się wsamotności między polami napięć, nie ziiajduje zro-zumienia u innych, a jego agresywność nakierowa-

. na jest na samego siebie, co potwierdza obraz wy-raźnej strony „ji". Również skłębione wzgórze Mar-sa, przyjmujące ramiona linii głowy, to głos „ja"wołający do ,,nich", a ci uciekają, dystansują się,pozbawiając człowieka nadziei na serdeczny z nimikontakt.

Człowiek ten chce zniszczyć samego siebie. Podej-mował już próbę samobójstwa i przebywał w klinicepsychiatrycznej. Obciążenia, które stały się tegnprzyczyną, można będzie tylko wtedy usunąć, jeśliznajdzie się drugi człowiek, który zdoła go od tegouwolnić. Jedno z odgałęzień linii serca, prowadzącedo pagórka Jupitera, ujawnia gorącz pragnienie mi-łości, ale w dłoni tej o głęboko grawerowanych li-niach i szerokim, długim śródręczu maluje się teżwiele egoizmu.

Wszystkie linie, znaki i figury nakładają się nanaszej dłoni na konkretne obszary, wyrażające tylko

,7. Własność poszczególnych palców, wzgórz i pagórHów

Page 90: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

48. Strefy oddziaływania wzgórz i . pagórków na linhgłówne i pomocnicze

im przypisane własności. Jak widać na ilustracji 47,obszary te symbolizują:

Kciuk — impuls naturalny, -nstynkt.Wzgórze Wenus — pcpęd, potencję, płodność, siłę

woli, siłę przebicia.Małe wzgórze Marsa — impuls aktywny.Palec Jupitera — otwarcie na świat i społeczeńs-

two.Pagórek Jupitera — pewność siebie.Palec Saturna — wewnętrzne myśli, wolę dzia-

łania, transcendencję.Pagórek Saturna — działanie, odpowiedzialność.Palec Apolla — stopień inteligencji, zamknięcie

się w sobie, uczuciowość.Pagórek Apolla — wrażliwość duchową.Palec Merkurego — stan psychiczny, nawiązywa-

nie k:ntaktó,v, refleks, spostrzegawczość.Pagóre-k Merkurego — ruchliwość, energię.Środkowa przestrzeń śródręcza — niezawodność.Duże wzgórze Marsa — kontakt z otoczeniem.Wzgórze Księżyca — poglądy na świat, macie-

rzyństwo, predyspozycje opiekuńcze, podświado-mość.

Bransolety przedramienia — tradycję, dziedzictwo,pracę.

Page 91: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

DŁONIESTARE I NOWE

Chirologia znalazła naukowe dowcdy na to, żeprzemiany czasów znajdują wierne odbicie na mapiedłoni. Każda kolejna generacja wchodząca w świa-dome życie ma na dłoniach zapis epoki, w której wy-pada jej żyć. Należy przez to rozumieć, że każdaepoka stawia ludzkości i jednostkom odmienne za-dania — inna zatem kształtuje się osobowość, dosto-sowana bardziej do wymogów epoki. Najlepiej wy-rażają to linie Urana i Neptuna.

Linię Urana spotyka się raczej rzadko. Przeważniebiegnie ona półkolem cd dolnej części wzgórza Księ-życa do pagórka Merkurego. Często jest zaledwie za-znaczona i wyraża zdolność do wzruszeń i natchnie-nie. Może też dlatego tak rzadko występuje, bo co-raz trudniej o ludzi o tych szlachetnych przymio-tach. Ludzie posiadający linię Urana są otwarci nanowości naukowo-techniczne. Charakterystyczne j23tto, że włada nimi nieustanny niepokój, ciągłe nieza-dowolenie z samych siebie i nawet najlepsza sytua-cja materialna nie ma tu żadnego znaczenia. Poszu-kują głębszych doznań, mają ciągły niedosyt wiedzy.

Linia Urana skłaniająca się ku mocno wygiętej li-nii serca świadczy o idealizmie, ale nieobliczalnym,dalekim od rzeczywistości. Jest to tym pewniejsze,

i;dy unia głowy nie przebiega prosto, lecz jednymodgałęzianiem wchodzi w obszar Księżyca.

Linia Neptuna leży przeważnie poziorro w obsza-rze Księżyca, raz wyżej, raz niżej. To albo prostakreska wchodząca w środek dłoni, albo półkole za-krywające najniższą jej część. W rysunku tej liniizawarte są dane o stanach i procesach, które wywo-dzą się z podświadomości. Ludzie z wyraźną liniąNeptuna mają — podobnie jak posiadacze linii Ura-na — zdolności medialne i parapsychiczne. Czująsię dobrze w zespole, ale tylko wtedy, kiedy niemają indywidualnych zadań i zobowiązań, gdy niesą obciążeni odpowiedzialnością. Niekiedy próbująucieczki od problemów tego świata w narkomaniii alkoholizmie.

Jak długo linia Neptuna nie łączy się z inną linią,tak długo pozostaje tendencja do odrywania się odkonkretnego czasu i miejsca. Zainteresowanie zja-wiskami parcpsychologicznymi, zrywanie z konwen-cjonalnym porządkiem świata — to sprawka silnejlinii Neptuna.

Na dłoniach młodych generacji linia Neptuna jestwyrażniejsza niż u ludzi reprezentujących starszepokolenia. Stanowi to potwierdzenie podatności nawpływy środków masowego komunikowania się.

Z doświadczeń wiadomo, że linia Neptuna wystę-puje częściej niż linia Urana, stąd wniosek, że siłysymbolizowane przez Urana weszły mniej głębokow ludzką świadomość' niż własności przypisywaneNeptunowi. Potencjał wyrażany przez planetę Uranrozwijać się będzie dopiero wtedy, kiedy człowiekzostanie do tego zmuszony, gdv nauczy się z niegokorzystać zarówno w sensie pozytywnym jak i ne-gatywnym.

Na wpływy Neptuna młodzi ludzie są dzisiaj bar-dziej otwarci, ponieważ ich dążenia do bezcere/no-

Page 92: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

nialności, praktycznego realizmu, burzenia staregoporządku i wyrywania chorych korzeni zgodne sąz duchem epoki. Z czasem może ukształtuje się nowaosobowość? Być może w drodze rewolucyjnego roz-woju — to właśnie narzuca rewolucyjny Uran —władny poruszać masami ludzkimi, reżyser ruchówspołecznych.

Istnieje pojęcie losu generacji, który dotyka ludziw podobny sposób, gdyż czas i miejsce narzucająim jednakie zadania do spełnienia. Nie wszyscyw tym samym stopniu podlegają ogólnym prawom.Pozornie jednakowe zdarzenia u różnych ludzi wy-wołują różne reakcje, zależne od subiektywnego na-stawienia, siły oporu i wytrzymałości psychicznej.Dzisiejsza chirologia stara się uchwycić te odręb-ności.

Tak na przykład jeżeli na dłoni jest mało linii,ale wzgórza i pagórki są dobrze grawerowane jed-nostka taka będzie bardziej dotknięta losem pokole-nia niż ci, u których występuje mnogość linii. Ciostatni natomiast doświadczać będą losu bardziejosobistego, pilniej poszukiwać możliwości kształto-wania własnego życia.

Na każdej dłoni występują też przestrzenie, pola,które przyciągają los. Takie obszary, w których gro-madzi się energia, zaznaczone są dość mocno. Ener-gia ta często wybucha, wywołując w charakterzeczłowieka zmiany, zarówno pozytywne jak i nega-tywne.

Wszelkie znaki, a przede wszystkim kraty na pa-górku Saturna, oznaczają melancholię, zwłaszcza jeślipotwierdzają to inne znamiona, jak np. linia sercaopadająca końcówką na linię głowy, silnie zaznaczo-ne linie pionowe na członach palców lub linia głowymocno wciskająca się w obszar wzgórza Księżyca.

Słabo zaznaczone linie dłoni świadczą o braku

dynamizmu w dążeniu do celu lub braku zdecydo-wanego celu życia. To samo znaczenie mają liniebardzo krótkie, „uwiązane" lub mocno rozgałęziają-ce się. Pozwalają cne jednak odnaleźć słabe punktydanej osoby i określić stopień jej wrażliwości. Takn.p. podwójny, często skrzyżowany i silny pierścieńWenus wyraża wrażliwość i obciążenie nerwowe.Taki człowiek łatwo się podnieca i jeat wewnętrznieniestabilny. Splcty na wzgórzu Wenus i wokół tegowzgórza przynoszą pc czucie izolacji i samotności,a w rezultacie cierpienia psychiczne.

Zbyt mały palec Jupitera wskazuje na kompleksniższości, a jeśli w dodatku kciuk jest słaby — czb-wiek czuje się, jakby mu grunt osuwał się pod no-gami.

Często pośrodku dłoni, między linią głowy i serca,leżą niespokojne odgałęzienia lub kreseczki, które„uciekają" od siebie. Jeśli „uciekają" od linii serca— oznacza to kłopoty duchowe, jeśli zaś od liniigłowy — stanowi to dowód przemęczenia i stresów.

Czasami, choć rzadko, linie głowy i serca mogązlewać się w jedną linię. Jest to dłoń „zamknięta",odnotowana przez medycynę u niektórych osobników(dzieci), rokująca ciężki los, zachwianie równowa?imiędzy emocją i rozsądkiem. Nie należy jednakzaraz popadać w skrajną rozpacz, bo taka dłońmoże być również oznaką koncentracji siły, przy po-mocy której da się zdobyć samodzielność i przezwy-ciężyć wszelkie trudności. Ludzie w ciężkich sytua-cjach zdobywają się na wielkie rzeczy, jeśli tylkopotrafią rozwinąć określone przeciwsiły. Jest to ce-cha bardzo pożądana u nowych generacji, wkracza-jących w świat coraz mniej liczący się z naturą,w świat sztucznych tworzyw, sztucznych zapłodnień,syntetycznych hormonów. Świat ten niszczy siły nu-turalne, niszczy więc i człowieka, kładąc na nim

Page 93: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

piątno sztuczności — w życiu, postępowaniu, odczu-ciach. Samoobrona przed sztucznością jest nakazemczasu. Nie ma zresztą innej drogi, jeśli chcemy po-wstrzymać dehumanizację życia codziennego.

Może właśnie dlatego na dłoniach młodej generacjicoraz częściej i mocniej zaznaczają się znaki samo-obrony: linia Merkurego, linia Słońca, dobrze gra-werowana linia głowy i coraz częściej występującelinie Urana i Neptuna, całkowity niemal zanik liniistrachu, ale też coraz słabsza linia serca...

Ewolucja objawiająca się na mapie dłoni nie wró-ży czasów spokojnych. Jest to również zgodne zewzrostem aktywności Słońca.

Czasy, w których przychodzi nam żyć, wymagającd nas umiejętności postępowania z innymi ludźmi,zwłaszcza że nieustannie wchodzimy w kontakty zosobami, których rola w naszym życiu nie jest bezznaczenia. Warto zapamiętać kilka elementarnychwskazań chirologii i umieć zastosować je na co dzień.Wystarczy na przykład rzut cka na dłoń interloku-tora, by wiedzieć, z kim mamy do czynienia. Tu na-dal aktualne pozostają wskazania A. Desbarollcsa:

...Przyjrzyjmy się najpierw kciukowi naszegorozmówcy i spróbujmy go szybkim, lecz uważnymspojrzeniem otaksować.

Jeżeli pierwszy człon (paznokciowy) jest bardzodługi — siedzicie przed człowiekiem despotycznym,o nienasyconej żądzy poMebsiw. Chwalcie go podniebiosa, uczyńcie go gwiazdą na firmamencie wa-szego życia, wszystko, co powiecie na ten temat,przyjmie za prawdą. Uczyńcie się przed nim maleń-ką mrówką, ż?by spoglądał na was z wysoka. Wy-gracie wszystko.

Jeżeli ten sam człon jest średniej długości, przedwami znajduje się człowiek obdarzony siłą inercji.Trzeba zatem umieć znaleźć jego słabe punkty na

innych palcach, zanim podejmiecie decyzję o postę-powaniu z nim.

Jeżeli ten sam człon jest zbyt krótki, jego właści-ciel nie odznacza się dostatecznie silna wolą i bę-dzie zachowywał się tak, jak gdyby był r.a huśtaw-ce — zz szczytu samozadowolenia spadać będzie wprzepaść samokrytycyzmu i czarnych myśli o sobiesamym. W zależności od tego, w jakiej trafiliściechwili, sprawa wasza może być załatwiona potyw-nie lub negatywnie. W takim przypadku działajcieenergicznie, jeśli zależy wam na możliwie szybkimi korzystnym rozstrzygnięciu problemu. Zaangażuj-cie wszystkie wasze siły dla wywarcia wpływu naniego. Możecie nawet okazać gniew, jeżeli posłużyto do uzyskania nad nim przewagi. Taką twierdzęzdobywa się jedynie bojem.

Jeśli ten sam człon okazuje się tak samo długijak szeroki — macie osobnika o wyjątkowo silnejwoli. Jeżeli zaś jest bardzo szeroki, silna ivola stajesię twardogłowością, często głupim zadufaniem wsiebie. Mamy zatem jeden z trudnych do rozwiąza-nia przypadków. Sukces u takiego człowieka osiąg-niecie jedynie wtedy, kiedy uda wam się przekonaćgo, że wasze idee to jego idee, którym wy pozosta-jecie jedynie wierni, gdyż je w pełni akceptujecie.To jedyny klucz do tego człowieka, by móc następ-nie korzystnie zamknąć własną sprawę.

Jeżeli natomiast ten sam człon będzie szeroki i za-kończony obło — daremny wszelki wasz trud, niezdołacie przebić muru uporu i zmiękczyć tej głowy.Pozostaje jedyna nadzieja w odczekaniu. Musicieokazać cierpliwość. Niech przeminie jakiś czas. Na-dzieja nie jest stracona, gdyż krótkie kciuki w koń-cu zawsze ustępują.

Kciuk wygięty silnie na zewnątrz przy otwartejdłoni ujawnia człowieka gotowego do współczucia

Page 94: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

innym. Musicie mieć w pogotowiu jakąś legendę,która doprowadzi go do wzruszenia, modulując przytym glos zdradzający, że powstrzymujecie płacz, wy-ciskany przez ból i cierpienia wewnętrzne. Zdołacieodnieść zwycięstwo nad jego siłą woli poprzez serce.

Jeżeli jednak kciuk bardzo będzie odchylony nazewnątrz, ekstremalnie wręcz, macie obraz człowie-ka hojnego, szczodrego, który jednakowo rozrzucai rozdaje własne wpływy, jak pieniądze. To stanowiokazję, byście żądali co tylko możliwe, a nawetwięcej!

Teraz zajmij ny się drugim członem kciuka.Na ile jest długi i mocny, gruby, na tyle czło-

wiek, przed obliczem którego się znaleźliście, jest lo-giczny i posiada zdrowy rozum. Bądźcie więc osz-czędni w słowach. Lubi on jasność i precyzję myśli,sensowną argumentację. Unikajcie przede wszystkimargumentacji, którą łatwo obalić. Uzna bowiem, żeszkoda wam. poświęcać czasu, że zjawiliście się zu-pełnie nie przygotowani do rozmowy, a co gorsza,że sarni nie bardzo wiecis, o co wam chodzi. Czystastrata, gdyż niełatwo będzie znaleźć kontakt z nimpo raz drugi.

Jeżeli drugi człon jest krótki i cienki, pierwszyzaś (paznokciowy) bardzo długi — wola tego człowie-ka zdążać będzie własną drogą, zupełnie nie liczącsię z głosem zdrowego rozsądku. W takich przypad-kach możecie żądać rzeczy wręcz absurdalnych.

A teraz kolej na palce.Palce bardzo długie i bardzo smukłe, bez pogru-

bionych węzłów stawowych, a do tego jeszcze za-kończone spiczasto — zdradzają człowieka ze skłon-nościami mistycznymi, zdolnego do niezwykłych idei.Wystarczy, że w takich okolicznościach przyznaciesię do takich samych skłonności i zdołacie skiero-

wać rozmowę na taki temat. Reszta załatwi się bezprzeszkód.

Jeżeli palce są krótkie, a zwłaszcza jeżeli paznok-cie przy nich są poobgryzane — jesteście oko w okoz człowiekiem pełnym wewnętrznego niepokoju, ner-wowym, zdolnym do szybkiego i gwałtownego gnie-wu, gotowym do kłótni i sporów, lubiącym i mogą-cym nieskończenie rozmawiać o najmniejszych dro-biazgach, nawet bez znaczenia. Są to urodzeni mal-kontenci, ludzie niezadowoleni z nikogo i z niczego,poza tym co uczynili sami. Są to cięikie przypadki.Nie próbujcie z nimi dłuższej walki. Ustąpcie. Za-chowujcie się tak, jakby was przekonano. Może udasię wam pozyskać tę istotę, dla której pokarmem jestdyskryminacja i dezawuowanie innych ludzi.

Palce o kanciastym zakończeniu wyrażają szczerośći rozsądek. Kierujcie się w rozmowie z takim czło-wiekiem tym samym. Płaćcie taką samą monetą. Niedoprowadzajcie do rozbieżności poglądów. Czyńciewszystko, by dojść do porozumienia. Naprawdęwarto. Dlatego najlepiej jest wyrażać się jasno, mó-wić powoli, dokładnie i niepodważalnie argumento-wać.

Palce łopatowate, rozszerzone u samej góry sym-bolizują człowieka demonstrującego niezależność wszerokim pojęciu tego słowa. Na pewno traficie doniego, jeśli zaczniecie mówić (np. o reformach] to-nem prawdziwego radykała. Łopaciaste palce ujaw-niają zamiłowania do sportów na otwartej przestrze-ni, dalekich podróży, jak również świadczą o niez-mordowanej aktywności. Nie bójcie się więc wszcząćrozmowy np. o lekkoatletyce, piłce nożnej, zapasach,a także o boksie. Pokażcie siebie jako człowieka, któ-ry nie wie, co znaczy zmęczenie zarówno w pracy,jak i podczas wypoczynku.

Page 95: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Palce ekzire.nalnie łopatowate raogą charakteryzo-wać człowieku o poglądach ateistycznych, anarchi-rującego, zwolennika rewolucyjnych idei. Nie pozo-siaje icam nic innego, juk okazać się jeszcze icięk-szym ateistą, zaślepionym anarchistą i ultrarewolu-cjonistą.

Jeżeli drugi palec (Saturna) jest szczególnie lo-patowaty — mamy do czynienia z człowiekiem prze-żywającym trudności życiowe. Najlepiej będzie wtym przypadku przedstawić się w tym samym świet-lć. Opowiadajcie o trudnym życiu zniżonym, przy-tłumionym głos:>m, przedstawcie własną melancho-lię spoicodoicaną dokuczliwą egzystencją.

Jeżeli pierwszy staw (węzeł) jest wyraźnie kwad-raiowy na każdym palcu, oznacza to. że człowiekten ma rozum filozofa. Możecie bez żadnych obawomotać wasze żądania w najbardziej mgliste myśli.

Jeżeli drugi staw, łączący drugi człon z członemdolnym, jest ekstremalnie kwadratowy, macie doczynienia z człowiekiem, który zna własną profesjęjak mało kto i zadania z niej wynikające realizujenienagannie. Czas, by pokazać się przed nim jakoosoba wzorowo pełniąca swoje oboiviązki, wręcz ma-niak na punkcie sumiennego ich wykonywania.

Ludzie tacy dbają też o swój nienaganny wyglądzewnętrzny, a zatem i wy musicie pamiętać, by niepokazywać się przed nim w stroju zaniedbanym,brudnym, źle dobranym. Nie uwierzą bowiem wwaszą wzorowość na stanowisku pracy.

Jeżeli wszystkie palce są ekstremalnie długie, ichwłaściciel tonie pod drobiazgami każdej sprawy. Byćmoże nawet wymyślił jakąś własną ich klasyfikację.Taki osobnik otaksuje ivas od stóp po czubek głowyi dostrzeże nawet najdrobniejszy szczegół (zwłaszczaniekorzystny dla was) na waszym obliczu, ale teżi w ubiorze. Przyjmijmy, że zjawiliście się u niego

olpowk-unio przygotowani i śmiało możecie poddaćsię taksacji, która kończy się dl'x was pomyślnie.W takich okolicznościach macie szansę załatwićwszystko po waszej myśli, gdyż osobnik ten uznawas za partnera godnego poparcia.

Człowiek z krótkimi palcami dostrzega jedynieogólne zarysy i raczej nie wgłębia się w detale, anawet nie cierpi dzielenia włosa na czworo. Zna-lazłszy się przed obliczem takiego człowieka, nieczujcie się skrępowani własnym wyglądem zew-nętrznym, lecz przystępujecie do rzeczy, szybko re-ferując własną sprawę, bez wdawania się w szcze-góliki, gdyż na pewno zmęczylibyście tego osobni-ka i wywołali tym samym jego nieżyczliwość wobecsamych siebie.

Dłonie gładkie, bez węzłów na stawach, charakte-ryzują człowieka, który zrozumie, z czym do niegoprzychodzicie, zanim zdołacie do końca się wypo-wiedzieć. Mówcie więc zwięźle, rzeczowo, pozwólciemu przerywać wasze wywody. Bądźcie przekonani,że zrozumiał wasze myśli i życzenia. Są to ludzie, zktórymi załatwianie spraw jest naprawdę przyjem-nością.

Palce grube od strony wewnętrznej, przy łącze-niu się ze śródręczem wyrażają pragnienie dobregożycia, wygód, pogoń za łatwizną w życiu, ale teżsobkostwo oraz instynkty materialne. Najlepiej za-cząć rozmowę od przyjemnych wspomnień o chwi-lach rozkosznego życia, ale też o perspektywach no-wych przeżyć, dając przy tym do zrozumienia roz-mówcy, że i dla niego znalazłoby się miejsce przysuto zastawionym stole ... Poczęstujcie go najlep-szym gatunkiem papierosa lub cygara, jeżeli jest na-dzieja, że przyjmie wasze zaproszenie — zaprościego na kolacyjkę. Pokażcie się człowiekiem światowymi szczerym, hojnym kompanem.

Page 96: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Jeżeli zauważycie, że trzeci palec (Apollu/ jcs'gładki, lecz zakończony łopatowato — macie przedsobą człowieka miłującego piękno przyrody i dziełasztuki. Nie zwlekajcie z rozmową na temat malars-twa, rzeźby, literatury. Już po kilku pierwszychzdaniach zauważycie, że trafiliście w sedno rzeczy.

W przypadku gdy palec drugi (Saturna) i trzeci(Apolla) są równej długości, mamy człowieka zeskłonnościami do każdego ryzyka, hazardowania —w życiu i w pracy. Możecie rozmawiać np. o intere-sujących partiach pokera albo o jakimś własnymodkryciu, które po odpowiednim zainwestowaniu siłi środków może przynieść milionowe korzyści.Wszystko, co w tym duchu będziecie opowiadać,przyjmie z entuzjazmem, ale i wy musicie uważniesłuchać jego planów o przygotowywanej ekspedycjina niebezpieczne obszary, nie szczędząc słów za-chwytu.

Jeżeli wasz rozmówca rozchyli dłoń, tak byściemogli przyjrzeć się korzeniowi jego kciuka, czyliwzgórzu Wenus — macie okazję do dalszych wnios-ków. Jeżeli wzgórze Wenus jest dobrze rozwiniętei lekko odchylone w lewo (ale nie za bardzo!) —przed wami jest człowiek bardzo życzliwy i chętnyudzielać pomocy innym.

Dłoń twarda, co wyczujecie przy powitaniu lubpożegnaniu, charakteryzuje człowieka czynu, jeżeliponadto jest gorąca — człowiek odznacza się dyna-miczną aktywnością. Bąknijcie wtedy, że czujeciesię pochłonięci jedynie pracą, która jednak nigdywas nie wyczerpuje, bo to cała wasza radość życia.

Jeżeli dłoń j?st gorąca, lecz ociężała — stanowito znak lenistwa. Wtedy najlepiej trzymać się na-stępującej wskazówki:

Nigdy nie wierz leniwemu człowiekowi, choćbystarał się być dla ciebie przymilny. Jest on bowiem

egoistą i z chwilą, kiedy się oddalisz z echem jegoostatnich miłych słówek w uszach, on już zapomni,co ci obiecał i z całą pewnością nie uczyni najmniej-szego kroku, by udzielić ci pomocy!

Jeżeli natomiast natrafisz na człowieka o brzydkoukształtowanych palcach, pokurczonych, z bardzokrótkimi paznokciami i kwadratowym kciukiem —•zapamiętaj, że jest to bardzo niebezpieczna znajo-mość, a zatem im szybciej znikniesz sprzed obliczatego człowieka, tym lepiej dla ciebie.

DŁONIE DZIECIĘCE

Nie można na koniec pominąć dłcni dziecięcych,a zwłaszcza znaczenia ich kształtu dla przyszłychkierunków kształcenia. Często mały człowieczek mawyraźnie zapisane predyspozycje, lecz nikt tego niespostrzega. Jest to wielki błąd wychowawczy.

Dłonie dziecięce, ściślej mówiąc, typy dłoni dzie-cięcych, pod względem kształtu zaliczane są doczterech podstawowych grup:

a) łopatowatychb) kanciastych (kwadratowych)c) psychicznych (duchowych)d) stożkowych.D ł o ń ł o p a t o w a t a zdradza naturę artystycz-

ną. Jeżeli dziecko ma taką dłoń, należy uczynićwszystko, by mogło ono rozwijać się w tym kierun-ku, w którym wykazuje największe zainteresowanie.Trzeba je nakłaniać, by pracowało manualnie i roz-wijało inwencję. Rodzice dostarczać powinni takie-mu dziecku, poprzez czytanie książek lub w innysposób, jak najwięcej wiedzy związanej z podróżamipo świcie, dziełami sztuki i w ogóle twórczością.

Page 97: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

D ł o ń k a n c i a s t a występuje u dzieci powolimyślących i powoli działających, lecz dobrych ucz-niów. Dzieci te przeważnie dochodzą do właściwychwniosków prędzej niż większość dzieci szybko myś-lących, lecz błądzących po peryferiach przedmiotu.Taka dłoń oznacza naturę materialistyczną. Dlategotrzeba dziecku uświadomić, że nie samym chlebemczłowiek żyje. Z takim dzieckiem należy postępowaćkonsekwentnie i rygorystycznie, obowiązkowo teżnależy mu zawsze przedstawiać prawdziwą wartośćpłynącą z każdego zadania, jakie zamierzamy muzlecić.

D ł o ń p s y c h i c z n a (duchowa) cechuje dzieci,z którymi najtrudniej jest postępować. Po pierwsze,dlatego że mają wyjątkowo wrażliwą naturę, co nieułatwia zadania. Po drugie, dlatego że takiemu dzie-cku trudno się żyje w świecie zwykłych ludzi izwykłych spraw. Dziecko takie wymaga zrozumienia,podpory, dodawania mu odwagi. Nie wolno dopuścić,by stało się kapryśne, żeby ulegało własnym zach-ciankom i fantazjom. Postępowanie z takim dziec-kiem wymaga odpowiedniej taktyki, gdyż każdygwałt, przymus i grubiańatwo mogą je skłonić doucieczki w świat marzeń, do którego rodzice niebędą mieli dostępu. Ostrożnie z wprowadzaniem dys-cypliny. U takiej mimozy łatwo o zaburzenia wpsychice.

D ł o ń s t o ż k o w a . Inteligencja tych dzieci jestbardzo wysoka. Kochają sztukę dla samego jej pięk-na. Nie należy tym dzieciom narzucać dyscypliny,natomiast umiejętnie rozwijać w nich samodyscypli-nę, do której mają wrodzoną skłonność. Osoby, któ-rych dzieci te nie kochają, niech trzymają się odnich z daleka, gdyż spowodują jedynie szkody w ichwychowaniu. Dzieci takie pozwalają łatwo się pro-wadzić tylko osobom kochanym i darzonym szacun-

kiem. Nie wolno jednak stosować przymusu, a jesz-cze gorzej — lekceważyć małego człowieczka. Opiniei sądy tych dzieci należy chwalić — jeśli są trafne,a ich wnioski brać pod uwagę, jeśli to tylko możli-we. Obowiązkiem rodziców jest uczynić wszystkodla rozwoju takich dzieci. Odpowiednie dla nich sąkierunki kształcenia humanistycznego.

Page 98: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

ZAKOŃCZENIE

Autor starał się w sposób możliwie przystępnyobjaśnić metodę odczytywania linii i znaków na dło-ni oraz przedstawić ich interpretację. Rzecz jasna,książka nie wyczerpuje tematu. To zaledwie pozna-nie nut, wgląd w partyturę, co nie jest przecież rów-noznaczne z umiejętnością gry na instrumencie, asama gra — wiadomo — wymaga jeszcze żmudnychi długotrwałych ćwiczeń. Stąd wniosek oczywisty:żeby zostać chirologiem, trzeba mieć za sobą mnós-two doświadczeń i ćwiczeń praktycznych, no i trze-ba liczyć się z porażkami jak w każdej innej dzie-dzinie. Nie należy jednak zrażać się pierwszymi nie-powodzeniami.

Przy lekturze książki mogą powstać liczne pyta-nia i wątpliwości, na przykład: czym chirologiauzasadnia swoje twierdzenia, sądy, oceny, kryteria?...Częściowo udzielono odpowiedzi na te wątpliwościw rozdziale pierwszym — „Astrologia — matka chi-rologii". Nie zaszkodzi jednak dopowiedzieć, że chi-rologia, podobnie jak akupunktura, opiera się na do-świadczeniu wypracowanym przez tysiąclecia i pot-wierdzanym przez życie. Być może znajdą się ludzie,których taka argumentacja nie zadowoli. Cóż, niko-go nie należy zmuszać do akceptacji chirologii aniakupunktury.

Autor często spotyka się z pytniem: czy przy-czyną powstawania znaków i linii na dłoni nie jestsam proces pracy? Człowiek posługuje się ręką jakonarzędziem, a narzędzia, wiadomo, podlegają od-działywaniu fizycznemu. Otóż nie. W procesie pracymogą powstawać jedynie pewne deformacje, odciskii różnego rodzaju uszkodzenia mechaniczne, częstonawet powodujące zatarcie linii papilarnych, liniigłównych i innych. „Spracowana dłoń" daje sięjroz-pozr.ać na pierwszy rzut cka, ale poza tym, że mamydo czynienia z człowiekiem ciężko pracującym fi-zycznie, niczego innego nam ona nie ujawnia. Jakżeczęsto zresztą ra „spracowanych dłoniach" nie widaćżadnego zapisu przeżyć, wzruszeń, wrażliwości. Dło-nie takie (również u ludzi pracujących umysłowo)— to jakby księga życia z pustymi stronicami.

Dłoń zapisuje się sama, bez wiedzy i woli czło-wieka, a dowodem na to, że zapis ten zmienia się,w miarę jak zmienia się sam człowiek, są przypadkikliniczne. Na dłoniach ludzi chorych psychicznie,sparaliżowanych, z ciężko uszkodzonym systememnerwowym kończyn górnych (jednvj lub obu) zani-kają linie i znaki, a wzgórza i pagórki stają sięzupełnie płaskie. Jest to skutek braku zdolnościjednostki do odbierania sygnałów kosmicznych;mogły również wystąpić okresowe lub trwałe za-kłócenia w przepływie tych sygnałów przewodamisystemu nerwowego człowieka. Jeżeli zakłócenia tesą krótkotrwałe, linie i znaki odżyją na pewno, poustąpieniu przyczyny. Przy trwałych uszkodzeniachnie ma żadnej nadziei.

Zgodni jesteśmy co do tego, że nie wystarczyprzeczytać książkę, by wydawać opinie chirologicz-ne. Wiadomo, że pospieszne i nieodpowiedzialnewnioski mogą wywołać szok, zwłaszcza u osób szcze-gólnie wrażliwych. Pewną pomoc stanowi tu szcze-

Page 99: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

L>ółowy opis dłoni na specjalnej karcie, ktu:xj wz^rprzedstawiamy poniżej. Ułatwi ona analizę, a takżeda możliwość zaobserwowania ewentualnych zmian,które mogą się dokonać na dłoni po pewnym czasie.Dostrzegalne zmiany występują przeważnie po upły-wie roku, nieraz jednak szybciej, zwłaszcza jeżeliktoś doznał gwatłownego wstrząsu psychicznego.

KARTA ZAPISU DŁONI

Nazwisko Imię ..'.<,Data urodzenia: Znak Zodiaku:Dłoń: Długość Barwa SKÓry

Sprężystość CiepłotaKształt Owłosienie

Sródręcze: Szerokość Wysokość (od dołudo palców) _ - _ -Kształt

Palce: Długość Kierunek zginania•* Elastyczność Osobli-

wości „(np. palec wskazujący równy z palcem

środkowym)

Zakończenie palców: 1-go2-goCzłony: 1-szy: 2-gi3-ci

Kciuk: BudowaWielkośćOdchylenie od dłoniElastyczność Kierunekzginania _Człony: 1-szy 2-giWęzeł stawowy _CzubekWygląd z profiluWystępujące deformacje naturalne

Wzgórze Wenus: Wypukłość ,Twardość ZnakiLinie wkraczające w obszar wzgórza

Page 100: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Wzgórze Księżyca: WypukłośćTwardośćZnakiLinie wkraczające w obszar wzgórza

Pagórek Jupitera: (jak wyżej) •Pagórek Saturna: (jak wyżej)Pagórek Apolla: (jak wyżej)Pagórek Merkurego: (jak wyżej)Linia życia:

(punkt wyjścia i zakończenie, kształt,

grawerunek, rozwidlenia, związki

z innymi liniami itp.)Linia głowy: (jak wyżej)Linia serca: (jak wyżej)Linia losu: (jak wyżej)Inne linie:

Znaki i kształty osobliwe: _

Data wypełnienia:

Uwaga!Jeżeli tylko istnieje możliwość wykonania wierne-

go rysunku linii i znaków na dłoni (fotografia), na-leży to zrobić i załączyć do karty.

SPIS TREŚCI

Astro log ia — m a t k a chirologi i . . . . •T w ó j z n a k Z o d i a k u 3 4

F i z j o n o m i k a , \ . ' ' " ooD ł o ń — w i e r n e z w i e r c i a d ł o c z ł o w i e k a . . ™Wpływ wzgórz i pagórków na charakter .- »uJakie masz palce?Linie i ich znaczenieWzór dłoni „szczęśliwej" ^Dłoń a zdrowie ^Chirolog radzi 1 ? g

Dłonie stare i nowe l 9 Q

Zakończenie

Page 101: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

SPIS ILUSTRACJI

1. Mapa dłoni — rysunek A. Desbarollesa 432. Dłoń Słońca 493. Dłoń Księżyca 494. Dłoń Marsa . . . 515. Dłoń Ziemi 516. Dłoń Saturna . 537. Dłoń Merkurego 538. Dłoń Jupitera 559. Dłoń Wenus 55

10. Dłoń kanciasa 5711. Dłoń owalna 5712. Dłoń stożkowa 6113. Podział dłoni n a cztery pola . . . . 6 114. Podział dłoni na trzy strefy w układzie

poziomym 7015. Wzgórza i pagórki 7316. Kształty palców 9617. Znaki na paznokciach 10118. Podział kciuka na trzy człony . . . 10319—22. Kciuk krótki, szeroki, długi, mały . 10323—26. Kciuk odstający, zgięty do wewnątrz,

łopatkówaty, maczugowaty . . . 10427. Linie i ich znaczenie 11028. Znaki i figury na dłoni . . . . . 13029. Dłoń „szczęśliwa" 134

30. Linie na wzgórzu Wenus 13631. Kreski przy linii Merkurego . . . . 13632. Kreski i rozgałęzienia przy linii Apolla 13733. Diagram długości życia według H.M. Bal-

thazarda - . . . . 13834. Przykład interpretacji dłoni z rozgałęzio-

ną linią serca 14035. Przykład interpretacji dłoni z linią ży-

cia włamaną we wzgórze Wenus . . 14136. Przykład interpretacji dłoni charaktery-

stycznej dla medyków 14337. Przykład interpretacji dłoni charaktery-

stycznej dla artystów 14438. Dłoń człowieka skłonnego do depresji . 14939. Przykład interpretacji dłoni artysty we-

dług szkoły francuskiej . . . . . 15440. Przykład interpretacji dłoni inżyniera

według szkoły francuskiej . . . . 15741. Interpretacja pierścienia Wenus . . . 15942. Przykład interpretacji całościowej . . 16143. Dłoń z wyspami 16444. Pola napięć na dłoni 16845. Dłoń sygnalizująca życiowe trudności . 16846. Dłoń niedoszłego samobójcy . . . 17147. Własności poszczególnych palców, wzgórz

i pagórków 17348. Strefy oddziaływania wzgórz i pagórków

na linie główne i pomocnicze . . . 174

Page 102: Majewski Stanisław - Pokaż mi swoją dłoń

Spółdzielnia Pracy Poligrafii i Rzemiosł Artystycznych„INTROPOL"

Zakład Offsetowy Koszalin, zlec. 104/87, ,B6. nakład 120.000 P-36Wydanie I