16
Gazeta bezpłatna nakład: 13 000 egz. 11.03.2009 - 18.03.2009r. nr 10 (32) W NUMERZE: Były to już IX Mistrzostwa Leszna i Powiatu Leszczyńskiego w Narciarstwie Alpejskim i Snow- boardzie. Przyjechało ponad 100 uczestników, wśród nich wiele nowych twarzy, bo po raz pierw- szy zawody odbyły się w rozsze- rzonej formule. – Do leszczyniaków dołączyli mieszkańcy powiatu i to okazało się strzałem w dziesiątkę! – mówi Roman Lewicki, dyrektor Radia Elka. – Takiej atmosfery, zwłasz- cza podczas wieczornej imprezy w hotelu Mieszko, nikt pewnie się nie spodziewał – dodaje. Duża grupa narciarzy przyje- chała m.in z Włoszakowic. Swoją reprezentację miało tez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Lesznie. - Trenowaliśmy dwa tygodnie temu. Jesteśmy bojowo nastawieni i liczymy na sukcesy - mówili pod- czas odprawy, w przeddzień zawo- dów, pracownicy wodociągów. Inni twierdzili, że na pierw- szym miejscu stawiają dobrą za- bawę. - To jest najważniejsze – po- wiedział Krzysztof Piwoński, starosta leszczyński. - Te zawo- dy to prowokacja, by wyjechać i spotkać się w innym miejscu niż leszczyński deptak czy urzędowy korytarz. I to jest dobre. Cisza przed startem Warunki na stoku były dość trudne. Śnieg był mokry i ciężki, a widoczność ograniczała gęsta mgła. - Jestem trochę zestresowana - mówiła przed zjazdem Aleksan- dra Kiąca z Włoszakowic. Emocje udzieliły się też sta- roście - Czekając na swoją kolej, żartowaliśmy, śmialiśmy się, ale im bliżej startu, tym robiło się ci- szej. Później każdy zostawał już sam, a przed nim trasa i bram- ki. Nie martwiłem się o czas, ale o to by szczęśliwie dojechać do mety. Najlepsi z najlepszych Szczęśliwie i najszybciej doje- chał do mety Mateusz Dalaszyń- ski (00:34,01). Wśród pań nie miała sobie równych Agnieszka Bartkowiak, która pokonała trasę w czasie 00:37,69. - Bardzo się cieszymy, przy- jeżdżamy na te mistrzostwa od lat, zabawa jest doskonała - mó- wili po odebraniu złotych medali. Zresztą to nie ich pierwsze tro- fea z tych zawodów. Mateusz był najlepszym narciarzem dwa lata temu, a Agnieszka niejednokrot - nie wygrywała w swojej kategorii wiekowej. Oboje chodzą do I Li - ceum Ogólnokształcącego w Lesz- nie. W tym roku zdają maturę. dok. na stronie 2 IX Mistrzostwa Leszna i Powiatu Leszczyńskiego w Narciarstwie Alpejskim i Snowboardzie Nowi Mistrzowie W Karpaczu znów było głośno o leszczyniakach. W miniony weekend zjechali się tam mieszkańcy Leszna i powiatu, by na stoku Euro wybrać najlepszych alpejczyków. Zwyciężyli Mateusz Dalaszyński i Agnieszka Bartkowiak. Fot. (2x) Arek Wojciechowski Dwie panie, dwie corsy i ścięta latarnia Do groźnej kolizji doszło na trasie Lesz- no – Święciechowa. Zderzyły się tam dwa ople kierowane przez panie. s.2 Więzienie za skok na bankomat Trzej sprawcy skoku na bankomat w Ry- dzynie sprzed czterech lat zostali skazani na kary bezwzględnego więzienia. s.3 Kurt nieetyczny, Olejniczak niewyrazisty Rozmowa z radnym PO, byłym prezyden- tem Edwardem Szczuckim. s.5 Unia po teście Żużlowcy Unii Leszno po zakończeniu cyklu zimowych treningów, przeszli test sprawdzający wydolność ich organi - zmów. s.11 Muks nokautuje w IV kwarcie Koszykarki PKM Duda Super Pol Leszno przegrały w Poznaniu z drużyną MUKS 59:84. s.15 Falubaz gotowy na kryzys O kibicach, kryzysie i współpracy z Unią Leszno - mówi prezes zielonogórskiego klubu Robert Dowhan. s16

Dodatek 10/2009 (32)

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Gazeta bezpłatna

Citation preview

Page 1: Dodatek 10/2009 (32)

Gazeta bezpłatna nakład: 13 000 egz. 11.03.2009 - 18.03.2009r. nr 10 (32)

W NUMERZE:

Były to już IX Mistrzostwa Leszna i Powiatu Leszczyńskiego w Narciarstwie Alpejskim i Snow-boardzie. Przyjechało ponad 100 uczestników, wśród nich wiele nowych twarzy, bo po raz pierw-szy zawody odbyły się w rozsze-rzonej formule.

– Do leszczyniaków dołączyli mieszkańcy powiatu i to okazało się strzałem w dziesiątkę! – mówi Roman Lewicki, dyrektor Radia Elka. – Takiej atmosfery, zwłasz-cza podczas wieczornej imprezy w hotelu Mieszko, nikt pewnie się nie spodziewał – dodaje.

Duża grupa narciarzy przyje-chała m.in z Włoszakowic. Swoją reprezentację miało tez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Lesznie.

- Trenowaliśmy dwa tygodnie temu. Jesteśmy bojowo nastawieni i liczymy na sukcesy - mówili pod-czas odprawy, w przeddzień zawo-dów, pracownicy wodociągów.

Inni twierdzili, że na pierw-szym miejscu stawiają dobrą za-bawę.

- To jest najważniejsze – po-wiedział Krzysztof Piwoński, starosta leszczyński. - Te zawo-dy to prowokacja, by wyjechać i spotkać się w innym miejscu niż leszczyński deptak czy urzędowy korytarz. I to jest dobre.

Cisza przed startem

Warunki na stoku były dość trudne. Śnieg był mokry i ciężki, a widoczność ograniczała gęsta mgła.

- Jestem trochę zestresowana - mówiła przed zjazdem Aleksan-dra Kiąca z Włoszakowic.

Emocje udzieliły się też sta-roście - Czekając na swoją kolej, żartowaliśmy, śmialiśmy się, ale im bliżej startu, tym robiło się ci-szej. Później każdy zostawał już sam, a przed nim trasa i bram-ki. Nie martwiłem się o czas, ale o to by szczęśliwie dojechać do mety.

Najlepsi z najlepszych

Szczęśliwie i najszybciej doje-chał do mety Mateusz Dalaszyń-ski (00:34,01). Wśród pań nie miała sobie równych Agnieszka Bartkowiak, która pokonała trasę w czasie 00:37,69.

- Bardzo się cieszymy, przy-jeżdżamy na te mistrzostwa od lat, zabawa jest doskonała - mó-

wili po odebraniu złotych medali. Zresztą to nie ich pierwsze tro-fea z tych zawodów. Mateusz był najlepszym narciarzem dwa lata temu, a Agnieszka niejednokrot-nie wygrywała w swojej kategorii wiekowej. Oboje chodzą do I Li-ceum Ogólnokształcącego w Lesz-nie. W tym roku zdają maturę.

dok. na stronie 2

IX Mistrzostwa Leszna i Powiatu Leszczyńskiego w Narciarstwie Alpejskim i Snowboardzie

Nowi Mistrzowie

W Karpaczu znów było głośno o leszczyniakach. W miniony weekend zjechali się tam mieszkańcy Leszna i powiatu, by na stoku Euro wybrać najlepszych alpejczyków. Zwyciężyli Mateusz Dalaszyński i Agnieszka Bartkowiak.

Fot.

(2x)

Are

k W

ojci

echo

wsk

i

Dwie panie, dwie corsy i ścięta latarniaDo groźnej kolizji doszło na trasie Lesz-no – Święciechowa. Zderzyły się tam dwa ople kierowane przez panie. s.2

Więzienie za skok na bankomatTrzej sprawcy skoku na bankomat w Ry-dzynie sprzed czterech lat zostali skazani na kary bezwzględnego więzienia. s.3

Kurt nieetyczny, Olejniczak niewyrazistyRozmowa z radnym PO, byłym prezyden-tem Edwardem Szczuckim. s.5

Unia po teścieŻużlowcy Unii Leszno po zakończeniu cyklu zimowych treningów, przeszli test sprawdzający wydolność ich organi-zmów. s.11

Muks nokautuje w IV kwarcieKoszykarki PKM Duda Super Pol Leszno przegrały w Poznaniu z drużyną MUKS 59:84. s.15

Falubaz gotowy na kryzysO kibicach, kryzysie i współpracy z Unią Leszno - mówi prezes zielonogórskiego klubu Robert Dowhan. s16

Page 2: Dodatek 10/2009 (32)

2 Wydarzenia

Wydawca:AWR ELKA sp. z o.o.

Roman Lewicki - dyrektor, Arek Wojciechowski

- red. naczelny, Emilia Wojciechowska

- szef informacji, Klaudia Dymek

- red. prowadzący/ skład

Dziennikarze: Aldona Brycka-Jaskierska,

Hanna Ciesielska, Jarek Adamek,

Marcin Hałusek, Michał Konieczny,

Piotr PazołaMichał Wiśniewski

Siedziba redakcji:Leszno, ul. Sienkiewicza 30a

tel. 065 5295678e-mail:[email protected]

Druk:Drukarnia POLSKAPRESSE Sp. z o.o.

Kolportaż - Elka TaxiA.Juszczak 601 084 085LESZNO: Aleje Krasińskiego - Kiosk Ruchu, Aleje Konstytucji 3 Maja 3 - Restauracja McDonald’s, Aleje Konstytucji 3 Maja 9 – Kaufland, ul.1 Maja 46, ul.17 Stycznia – PSS Społem, ul.55 Pułku Piechoty – Byczy Punkt, ul.55 Pułku Piechoty – PSS Społem, Plac Kościuszki - Starostwo Powiatowe, Stacje Jespoll, ul.Balonowa 35, ul.Armii Krajowej - Klub Kwadrat, ul.Bracka 7 - Bar Oregano, ul.Chrobrego – Medical, ul.Czarneckiego 13, ul.Dekana 6 - Hurtownia Kawy i Herbaty Dukar, ul.Dożynkowa 62,ul.Dworcowa 1, ul.Gronowska 65, ul.Grota Roweckiego - Parking pod Wiaduktem, ul.Jagiellońska 8-14, ul.Jagiellońska – PSS Społem, ul.Jagienki 24, ul.Jana Pawła II 16 - C.H Manhattan, ul.Karasia 15 – Urząd Miasta, ul.Kiepury – Szpital, ul.Kmicica - Sklep osiedlowy 5 Minut, ul.Korcza – Nomi, ul.Królowej Jadwigi, ul.Leśna 4 – MZK, ul.Lipowa 39, ul.Lipowa – Salon prasowy, ul.Lubuska 17, ul.Luksemburska 3 – Pronet, ul.Luksemburska 3 –Wmb, ul.Łowiecka 11, ul.Machnikowskiego 22, ul.Miśnieńska 17, ul.Narutowicza

74, ul.Narutowicza 84 - C.H.Nasze Leszno, ul.Narutowicza Gabriela 141 - C.H. Bricomarche /Intermarche, ul.Niemiecka 1b - U Portasa, ul.Niepodległości 26 – Salon prasowy, ul.Nowy Rynek 2, ul.Nowy Rynek - Agencja Eureka, ul.Ofiar Katynia 12, ul.Okrężna 25 - Hurtownia Almark, ul.Okrzei 62, ul.Opalińskich – PSS Społem,ul.Opalińskich 4 - Punkt ksero, ul.Os.Ogrody 4, ul.Października 35, ul.Powstańców Wlkp. 12/8, ul.Reja 8, ul.Rejtana 44, ul.Rejtana 73-74, ul.Rejtana 111, ul.Rynek – PSS Społem, ul.Rynek - Sporting, ul.Rynek - Restauracja w Ratuszu, ul.Saperska, ul Słowiańska - Chata Polska, ul.Słowiańska – Elka Taxi, Metro Taxi, Mini Taxi, Taxi 98,50, ul.Słowiańska 5 - Delikatesy Przemko, ul.Słowiańska 41 - L.C.M.Ventriculus, ul.Snycerska 3, ul.Starozamkowa 1, ul.Strzelecka 7 – Klub Unia Leszno, ul.Sułkowskiego - Kogucik, ul.Szczepanowskiego 63, ul.Szybowników 22, ul.Świętego Józefa 5 – Pływalnia Akwawit, ul.Towarowa - PKS, ul.Wiejska 15, ul.Wieniawa 41A, ul.Wilkońskiego 27 - Sklepy Piekarni Sawa, ul.Wróblewskiego, ul.Wyszyńskiego - Cukiernie Sobota, ul.Wyszyńskiego 53, ul.Zamenhofa

25; BARCHLIN: ul.Główna 19; BUCZ: ul.Kasztanowa12,ul.Kasztanowa16; BUKÓWIEC GÓRNY: ul.Machcińska 2, ul.Powstańców Wlkp 43, ul.Powstańców Wlkp 126; DŁUGIE STARE: ul.Wiosenna 10; DŁUŻYNA: Dłużyna 5a; GOŁANICE: Jezierzyce K 56, ul.Parkowa 32, ul.Stawowa 10; GOSTYŃ: Siemowo. GRODZISKO: GD Samopomoc Chłopska; KĄKOLEWO: Wojnowice 15, Ziemnice, ul.Rydzyńska; KĄTY: GD Samopomoc Chłopska; kĄTY 89; KRZEMIENIEWO: Drobnin 2, Drobnin 46, Kociugi 21, ul.Dworcowa 146, ul.Wiejska109; LIPNO: ul.Powstańców Wlkp.37, Stacja Shell; ŁONIEWO 33. MÓRKOWO: Sklep; NIETĄŻKOWO: ul.Leśna 4; NOWY BELĘCIN: Karchowo; OSIECZNA: Rynek 4, Rynek 16, ul.Kopernika 4A, ul.Kościuszki 36A, ul.Kościuszki 48 - GD Samopomoc Chłopska - Stacja Paliw, ul.Krzywińska 3; PAWŁOWICE: ul. Mielżyńskich 58, ul.Wielkopolska 55, ul.Wielkopolska 116; PRZYBYSZEWO: ul.Wiejska 11, ul.Wiejska 59; RADOMICKO 63; RYDZYNA: Dąbcze 42, Kłoda 79, Rojęczyn, ul.Kościuszki 2, ul.Rzeczypospolitej; ŚMIGIEL: ul.Kościuszki 52, ul.Kościuszki

35, ul.Matejki 3; ŚWIERCZYNA: GD Samopomoc Chłopska; ŚWIĘCIECHOWA: ul.Rynek 7, ul.Wolności 25; KRZYCKO MAŁE: ul.Sądzia 40A; KRZYCKO WIELKIE: ul. 700 lecia 2, ul. Krzyckiego 86, ul.Szkolna; LASOCICE: Niechłód 22, Niechłód 23, ul.Święchowska 1; WILKOWICE: Park 10, Zbarzewo 42, ul.Dworcowa 53; WŁOSZAKOWICE: Grotniki ul.Krótka 5, ul.Grotnicka 35, ul.Powstańców Wlkp 17, ul.Zalesie 9C.

DPD Firma Kurierska (Dodatek z przesyłkami pocztowymi trafia do firm regionu leszcyńskiego).

Przedsiębiorstwo wielobranżowe WEKTOR (Dodatek trafia do wybranej grupy firm w Lesznie).

Zainteresowanych kolportażem - prosimy o kontakt z redakcją.Biura ogłoszeń:Leszno: Redakcja Radia Elka i Gazety Dodatek - ul. Sienkiewicza 30a, tel. 065 529 56 78; Punkt Ksero - ul.Opalińskich 4, tel. 603 803 145; Agencja Eureka - Nowy Rynek 33, tel. 065 529 78 34.

Kolportaż gazety bezpłatnej „Dodatek”:

dok. ze strony 1W kategorii rodzinnej najlepsi

okazali się Glapiakowe. - Zaraziłem tym sportem żonę

i dzieci i od tamtego czasu orga-nizujemy wypady na narty - po-wiedział Waldemar Glapiak. - Ja byłam najsłabszym ogniwem - śmiała się Izabela Glapiak - ale moi mężczyźni nadrobili zaległo-ści i udało nam się wygrać.

Ponadto medale rozdano w 16 kategoriach wiekowych oraz w snowboardzie. W tej ostatniej zwyciężyli Monika Józefiak i Ma-teusz Kasprzak. Specjalne krąż-ki z napisem „Jesteś mistrzem” otrzymały wszystkie dzieci.

Za rok jubileusz

Tradycją mistrzostw jest wspólna wieczorna biesiada, która kończy narciarskie zmaga-nia. Wspaniała atmosfera, tańce i śpiewy do północy na długo za-padają w pamięci.

- Z wami czuję się o wiele mło-dziej - mówił najstarszy uczestnik Stanisław Korzeniowski.

Organizatorzy - UM Leszna, Starostwo Powiatowe, UKS Je-dynka przy I LO oraz Radio Elka - już teraz zapraszają na kolejne, dziesiąte mistrzostwa. (emi)

Nowi Mistrzowie

Zderzenie miało miejsce na prostej, niecały kilometr za wy-jazdem ze Święciechowy w stronę Leszna. W tym miejscu zaczyna się szpaler nowych lamp oświetla-jących drogę. Właśnie na jednej z nich zakończyła swoją jazdę czer-wona corsa.

– Jechałam do mamy, do szpi-tala w Lesznie. W pewnym mo-mencie zobaczyłam z przeciwka białego busa. Ta druga pani błę-kitną corsą zaczęła nas wyprze-dzać, a gdy zobaczyła, że nie zdo-ła, zjechała na mój pas, spychając mnie z drogi – mówi mieszkanka Lasocic.

Czerwona corsa po uderze-

niu w latarnię obróciła się jakby jechała w stronę Święciechowy. Siła uderzenia obłamała górną część słupa oświetleniowego, któ-ry zawisł tylko na kablu. Sama podstawa została wyrwana z zie-mi i przechylona, grożąc wywró-ceniem się na drogę lub pole. Na miejsce wezwana została policja. Sprawa zostanie zakwalifikowana jako kolizja, bo nikt nie odniósł obrażeń. Czerwona corsa nie na-daje się do jazdy, ma oberwane koło i zniszczony przód. Drugi z opli posiada jedynie drobne rysy na drzwiach od strony pasażera. (mich)

Fatalny manewr wyprzedzania

Dwie panie, dwie corsy i ścięta latarniaDo kolizji, groźnej w skutkach dla jednego z aut i latarni, doszło w poniedziałek po 14.00 na trasie Leszno – Święciechowa. Zderzyły się tam dwa ople corsy, kierowane przez panie. Co ciekawe, obie jechały w tym samym kierunku.

Fot.

Mic

hał W

iśni

ewsk

i

IX Mistrzostwa Leszna i Powiatu Leszczyńskiego w Narciarstwie Alpejskim i Snowboardzie

Fot.

(8x)

Are

k W

ojci

echo

wsk

i

Page 3: Dodatek 10/2009 (32)

3Wydarzenia

I przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości gminnej zabudowanej budynkiem mieszkal-nym i gospodarczym, położonej w Tworzankach na działce nr ewidencyjny 36/5, powierzchnia 1000m², zapisanej w księdze wieczystej KW nr 30738. Księga nie wykazuje obciążeń.

Cena wywoławcza - 155.000 zł (netto)Wadium - 16.000 zł

Przetarg odbędzie się w dniu 15 kwietnia 2009 - r. o godzinie 10-tej w Sali nr 10 Urzędu Miasta i Gminy w Rydzynie, ul. Rynek nr 1.

Wadium należy wpłacać w terminie do dnia 10 kwietnia 2009 r. na konto Urzędu Miasta i Gminy w Rydzynie nr 65 1020 3088 0000 8102 0005 6424 lub w kasie Urzędu – pokój nr 1 - w godzinach od 8 – 15-tej.

Wadium wpłacone przez uczestnika w przetargu, który przetarg wygra zostanie zaliczone na poczet należności za nieruchomość. Uchylenie się od podpisania aktu notarialnego spowoduje przepadek wadium.Wadium wpłacone przez pozostałych uczestników należy odebrać (względnie zostanie przekazane na konto) niezwłocznie po przetargu.

IV przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości gminnych niezabudowanych, położonych na gruntach miasta Rydzyna, w obowiązującym planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną, zabudowa towarzysząca – gospodarczo – garażowa.

L.p Nr działki Nr księgi wieczystej

Powierzchnia w m²

Cena wywoławcza netto

Wadium

1 55/6,55/8,55/36, 56/4 i 56/26

3050035204

1.009 89.900,- zł 8.900,- zł

2 55/3557/2,56/5,56/28 3050035204

813 73.300,- zł 7.500,- zł

3 55/2557/30,56/18, 56/30

3050035204

1210 105.500,- zł 10.600,- zł

Księgi nie wykazują obciążeń.Do każdej ceny uzyskanej w przetargu zostanie doliczony podatek VAT w wysokości 22 %

Przetarg odbędzie się w dniu 15 kwietnia 2009 - r. o godzinie 10-tej w Sali nr 10 Urzędu Miasta i Gminy w Rydzynie, ul. Rynek nr 1.

Wadia na poszczególne nieruchomości należy wpłacać w terminie do dnia 10 kwietnia 2009 r. na konto Urzędu Miasta i Gminy w Rydzynie nr 65 1020 3088 0000 8102 0005 6424 lub w kasie Urzędu – pokój nr 1 - w godzinach od 8 – 15-tej.

Wadium wpłacone przez uczestnika w przetargu, który przetarg wygra zostanie zaliczone na poczet należności za nieruchomość. Uchylenie się od podpisania aktu notarialnego spowoduje przepadek wadium.

Wadium wpłacone przez pozostałych uczestników należy odebrać (względnie zostanie przekazane na konto) niezwłocznie po przetargu.

Bliższe informacje dotyczące przedmiotu przetargu można uzyskać w Urzędzie Miasta i Gminy Rydzyna pokój nr 18 lub telefonicznie pod nr 065 5388 – 434 wew. 27 „

„ BURMISTRZ MIASTA I GMINY W RYDZYNIE o g ł a s z a

Dominik C. i Radosław B. w 2004 roku wymyślili, jak do-robić do niewielkich pensji. Z le-żącego ponad 300 kilometrów śląskiego Chrzanowa i Libiąża przyjechali do Rydzyny. Wcześniej jednak dobrali sobie wspólnika – Mirosława D.

Cały skok dokładnie zapla-nowali. Wzięli palniki i inne na-rzędzia do prucia maszyny z pie-niędzmi. Jeden z nich na kilka dni przed skokiem ,,rezydował’’ w Bojanowie, skąd jeździł na ob-serwacje bankomatu. Wiedział kiedy będzie ładowany. Łączyli się za pomocą komórek, co póź-niej stało się jednym z dowodów w sprawie. Bilingi i zapis stacji przekaźnikowych sieci komórko-wych obciążały całą trójkę. Jeden z nich zostawił też na bankomacie odcisk palca, a inny niedopałek papierosa ze śladami DNA.

Do bankomatu weszli w gru-dniową noc. Dwaj z nich neutra-lizowali alarm, a jeden – Mirosław D. – stał na czatach z krótkofa-lówką w ręku. Szło jak po maśle, gdy nagle podjechała ochrona. Pracownicy nie weszli jednak do pomieszczenia z bankomatem, a gdyby to zrobili, najpewniej uda-remniliby ten skok, bo palniki i narzędzia już tam leżały, a zło-dzieje chowali się za ścianą. Po od-jeździe ochrony plan udało się do-kończyć. – Mirosław D. dał znak, że droga jest wolna i waj pozostali dokończyli dzieła - mówi proku-rator Justyna Cała z leszczyńskiej Prokuratury Rejonowej.

Z bankomatu zniknęło ponad 140 tysięcy, jak mówią adwokaci – więcej niż spodziewali się złodzie-

je. Kwestią sporną była sprawa wysokości strat materiałowych. Bank wycenił je na 57 tysięcy, obrona uważa, że bankomat był wysłużony i wart najwyżej poło-wę. Dlatego też mecenas Zbigniew Grondal wnosił o nadzwyczajne złagodzenie kary dla klienta.

– O dużym rozmiarze strat można mówić, gdy chodzi o kwo-tę ponad 200 tysięcy złotych. Na-szym zdaniem tak nie jest. Suma pieniędzy skradzionych przewyż-sza kwotę strat, a więc nie można mówić o dwóch zarzutach, a jedy-nie jednym – kradzieży z włama-niem – tłumaczył w mowie koń-cowej mecenas.

Prokuratura jednak zarzuca-ła całej trójce zarówno kradzież z włamaniem jak i zniszczenie mienia. Dla Dominika C. oskar-życiel chciał 4 lat więzienia, dla Radosława B. aż pięciu, a dla Mirosława D. – dwóch. Bez za-wieszenia. Obrońcy starali się przekonać sąd o dobrej postawie oskarżonych. Jeden z nich dzi-siaj studiuje - przedsiębiorczość i marketing, dwaj inni pracują: jako kierowca i monter w Fiacie.

Sąd jednak nie przyjął ar-gumentów obrony i skazał całą trójkę na kary bezwzględne. Do-minik C. spędzi w więzieniu 2,5 roku, Mirosław D. półtora roku, a Radosław B. 3,6 roku. Wszyscy mają też zapłacić grzywny i od-dać całą skradzioną sumę wraz z kosztami bankomatu, łącznie ponad 212 tysięcy. Adwokat Ka-rol Kubacki zapowiada wystą-pienie do sądu z wnioskiem o pisemne uzasadnienie wyroku.

A chcieli nadzwyczajnego złagodzenia kary

Więzienie za skok na bankomat

O apelacji ma zdecydować jego klient. Podobnie sądzą pozosta-li adwokaci. Możliwe, że apela-cję złoży też prokuratura , która chciała wyższych kar. (mich)

Trzej sprawcy skoku na bankomat w Rydzynie sprzed czterech lat zostali uznani za winnych i skazani na kary bezwzględnego więzienia. Obrońcy chcieli kar w zawieszeniu, a nawet grzywien tłumacząc, że szkodliwość społeczna czynu była mała, a straty przekraczające 200 tysięcy złotych nie są duże. Sąd i prokuratura byli odmiennego zdania.

Stowarzyszenie Przyjaciół I LO powstało pod koniec ubiegłego roku. Należy do niego już kilka-dziesiąt osób, jednak cały czas poszukiwani są kolejni. Okazją do zapisania się powinno być spo-tkanie, które odbędzie się w pią-tek 13 marca o godz.18.00 w auli szkoły. Korzystamy z okazji, że zorganizowano prelekcję poświę-coną promocji akcji „Leszno dla Afryki” - mówi Tadeusz Feliczak –

a także pokaz przeźroczy i wykład poświęcony Himalajom w wyko-naniu naszej absolwentki Zofii Ostrowskiej. Po prezentacji, około godz.19.00, odbędzie się spotka-nie członków i sympatyków sto-warzyszenia.

- Będzie można się zapisać – mówi prezes – a członkowie otrzy-mają znaczki.

W planach jest też omówienie tegorocznych przedsięwzięć – mię-dzy innymi pikniku absolwentów, który ma odbyć się w czerwcu. Inne zamierzenia to powrót do pomysłu znalezienia patrona dla „Jedynki” oraz stworzenie izby pamiątkowej absolwentów. (jad)

Trzeba się spotkać i pogadać o pikniku absolwentów

Przyjaciele I LO zapraszająStowarzyszenie Przyjaciół I Liceum Ogólnokształcącego w Lesznie zaprasza w najbliższy piątek na spotkanie dawnych uczniów, nauczycieli i przyjaciół. - Odbędzie się ono przy okazji prelekcji poświęconej Afryce i Himalajom – mówi prezes Tadeusz Feliczak – omówimy między innymi nasze plany na ten rok.

Fot.

Mic

hał W

iśni

ewsk

i

Page 4: Dodatek 10/2009 (32)

4 Wydarzenia

Jarek Adamek

Mała partia z wielką historią

Miasto dopiero rozmawia z firmą badającą opinię publicz-

ną na temat piątej już edycji ankietowania mieszkańców. Nie wiadomo jeszcze, jak badanie bę-dzie przeprowadzone.

- Zaproponowano nam ankie-ty telefoniczne – mówi prezydent Tomasz Malepszy – są one szyb-sze od bezpośrednich, a także mniej krępujące dla ankietowa-nych.

W tym roku zmieni się też za-kres badań – nie będzie już pytań o centra handlowe, za to pojawią się inne, dotyczące na przykład pomysłu informatyzacji Leszna i dostępu do darmowego inter-netu. Pozostaną pytania o ocenę pracy Urzędu Miasta oraz o po-żądane inwestycje.

Badanie ma być wykonane do końca kwietnia na losowo wybranej grupie badawczej. Nie wiadomo, ile będzie kosztować.

- Jeszcze negocjujemy zakres badań oraz ich cenę – mówi pre-zydent. (jad)

Zabawna historia z tą lesz-czyńską Platformą. Prapoczątki giną w mrokach średniowiecza, kiedy to utworzył ją niejaki pan Zdzisław Woźniak. To człowiek, który wsławił się dwoma rzecza-mi. Pierwszą było występowanie podczas każdej sesji Rady Miej-skiej jako „głos zwykłego miesz-kańca” i domaganie się pomnika Marszałka Piłsudskiego w Lesz-nie. Drugim powodem do sławy jest to, że zmieniał partie czę-ściej, niż ja skarpetki. Oczywiście w każdej jest przewodniczącym.

On to, zdaje się za sprawą An-drzeja Olechowskiego, został sze-fem młodziutkiej wówczas partii w Lesznie. Pamiętam, że pojawiło się w niej kilka ciekawych osób – poza panem Woźniakiem zabłysł na przykład obecny radny nie-zależny Marek Wachowski. Pa-miętam też, że panowie nie mieli kompletnie nic ciekawego do po-wiedzenia, a na jedynej bodajże konferencji prasowej gromko za-powiedzieli, że są zwolennikami przynależności Leszna do Unii Europejskiej, po czym zapadła paromiesięczna cisza.

Aż do dnia, kiedy okazało się, że ówczesny zarząd PO jest nieważny, a oto powstał ważny, na czele którego stoi Zbigniew Piwoński. Przez parę miesięcy obaj panowie grali w „my ważni - wy nieważni”, odsądzając się od czci, wiary i liberalnej orto-doksji. Ostatecznie pan Zbigniew przemógł pana Zdzisława, który

wkrótce pocieszył się zostając szefem jakiejś kanapowej par-tii, zdaje się że emerytów. Długo tam zresztą miejsca nie zagrzał i obecnie znów gdzieś działa – ale prędzej wymienię wartość liczby Pi do czternastego miejsca po przecinku niż przypomnę sobie, co to za partia.

A pan Zbigniew choć wygrał, szybciutko zmienił nazwisko na inicjał, ponieważ miał szczęście rozbić samochód o inny samo-chód, w dodatku jadąc „pod wpływem”. Medialnie tłumaczył, że krzepił się domowym lekar-stwem, ponieważ dowiedział się, że...spuśćmy zresztą litościwą zasłonę na powody. Szczęściem jednak żyje i dobrze się czuje, czego zresztą mu życzę, bo miły z niego człowiek. Partia jednak nie wybaczyła chwili słabości i pan Zbigniew z hukiem z fotela wyle-ciał. W czasie jego rządów zresztą Platforma nie zabłysła niczym, co byłbym dziś pamiętał.

Gdy pana Zbyszka ze stłu-mionym hukiem wyrzucono, na-stał nowy przewodniczący, pan Piotr Olejniczak. Ten rzeczywi-ście zaczął działać z wielkim za-pałem: partia rozkwitła, rozrosła się i okrzepła. Dawne niepowo-dzenia odeszły w przeszłość. Ba – po raz pierwszy od lat tak zwa-na „Prawica” dogadała się przed wyborami. Miło było patrzeć, jak panowie z PO, PiSu i UPRu pozują do zdjęć w stylu Trzech Muszkieterów, oświadczając

Urbi et Orbi że oto beton, granit i marmur, że razem, że jeden za wszystkich... Mniejsza z tym, że już za chwilę władze partyjne w stolicy zdecydowały, że żadne takie. Dalej był granit i marmur, choć pod własnymi sztandara-mi. Potem granit i marmur wy-grał wybory, a za dwa dni prze-grał władzę, bo świeżo wybrany radny PO Edward Bąkowski się obraził i został niezależny. Po paru miesiącach z marmuru od-padła farba i okazało się, że to ino gips, a po jeszcze paru mie-siącach muszkieterowie zaczęli naparzać się między sobą. Dziś ulubionym wrogiem pana Olej-niczaka jest pan Szczot, jeszcze niedawno ściskany przy świetle fleszów. Potem drugi z Platfor-mersów, pan Kurt, głosował „po swojemu”, czyli tak jak Lewica, i wyleciał z klubu.

W końcu radni PO poskarżyli się na szefa władzom zwierzch-nim, z ministrem Grupińskim na czele. Poszło podobno o sprzy-janie Lewicy. Nie jest wyrazisty – tak eufemistycznie tłumaczy treść skargi jeden ze zbunto-wanych Edward Szczucki. No, bez żartów, panie prezydencie. A Platforma to niby taka wyrazi-sta? W sumie zresztą tu wpisuje się w tradycję historyczną – ani za Woźniaka, ani za Piwońskiego też nie miała leszczyniakom nic ciekawego do powiedzenia. A jak już miała, to okazywało się, że nie to miała na myśli...

Zarząd Powiatu Wolsztyńskie-go w wydanym przed kilkoma dniami stanowisku w sprawie

wniosku mieszkańców Kasz-czoru i Osłonina podkreśla, że nie ma żadnego zagrożenia dla istnienia powiatu wolsztyńskiego. Władze samorządowe podają też zestawienie danych statystycz-nych powiatów wolsztyńskiego i leszczyńskiego. Wynika z nich,

że wolsztyńskie bije leszczyńskie na głowę – budżet jest dwa razy większy, większe są też nakłady inwestycyjne, produkcja oraz licz-ba firm. Zmiana granic pociągnie też za sobą koszty poniesione bezpośrednio przez mieszkańców wsi, na przykład zmianę praw jaz-dy, przerejestrowanie pojazdów, zmianę przynależności do urzę-dów skarbowych czy sądów.

Nie straszymy mieszkańców – zastrzega starosta wolsztyński Ryszard Kurp – jednak należy też te informacje podać. Stanowisko nie ma mocy wiążącej – tę bę-dzie miała dopiero uchwała rady. - Poprosiliśmy o analizy prawne – mówi Ryszard Kurp – chcemy ustalić na przykład, jak mają wyglądać konsultacje społeczne wniosku.

Starosta Leszczyński Krzysz-tof Benedykt Piwoński podważa argumenty kolegów z Wolszty-na.- To nierzetelne, a nawet nie-uczciwe – mówi - nasz budżet tak naprawdę jest o dziesięć milionów większy niż to, co podano. Poza tym, jak zastrzega, trudno ze-

Teraz przeciąganie liny?

Wolsztyn nie puści, Leszno przyjmieOdejdziecie to stracicie – tak można streścić stanowisko Zarządu Powiatu Wolsztyń-skiego w sprawie przejścia dwóch wsi gminy Przemęt: Kaszczoru i Osłonina w granice gminy Wijewo. Wiąże się to też z przesunięciem granic powiatów – wsie trafią do powiatu leszczyńskiego. Starosta leszczyński zapo-wiada, że nie ma nic prze-ciwko przyjęciu Kaszczoru i Osłonina, a argumenty kolegów z Wolsztyna nazywa nieuczciwymi.

Operowanym był 52-letni mężczyzna, który upadł z kilku-metrowej wysokości tak nieszczę-śliwie, że zmiażdżył kości ręki. Całkowicie zniszczony został też

staw łokciowy. - Dotąd usuwano połamane

kości i nic więcej nie robiono – mówi dr Henryk Zdun – jednak najczęściej okazywało się później, że wyniki takiego leczenia są bar-dzo złe.

Ortopeda chirurgią ręki inte-resuje się szczególnie, a operacje stawu łokciowego były tematem jego rozprawy doktorskiej.

- Mój przyjaciel prof. Pomia-nowski opracował bardzo dobrą endoprotezę stawu łokciowego – mówi dr Zdun – po jej dopuszcze-niu do obrotu przekazał mi jeden egzemplarz. Właśnie ten wszcze-piłem choremu.

- Operacja się udała, choć pa-cjenta czeka jeszcze długa rehabili-tacja – powiedział nam ordynator.

Był to pierwszy tego typu za-bieg, który otwiera drogę następ-nym. Dzięki kontraktowi z Na-rodowym Funduszem Zdrowia będą one w leszczyńskiej lecznicy możliwe. (jad)

Dotąd kończyło się na usuwaniu połamanych kości

Endoproteza uratowała łokiećPionierska operacja w leszczyńskim szpitalu. Dr Henryk Zdun, ordynator ortopedii dokonał wszczepienia endoprotezy stawu łokciowego 52-letniemu mężczyźnie. Operacja się udała – mówi lekarz – co ważniejsze, szpital może dzięki kontraktowi z NFZ wykonywać następne.

stawiać budżet standardowego powiatu z powiatem „obwarzan-kowym”. Piwoński podkreśla też, że jego powiat bije na głowę wolsz-tyński na przykład w wykorzysta-niu środków zewnętrznych.

- Jesteśmy na ósmym miejscu w kraju – powiedział – a wolsztyń-skie na 89.

Starosta Piwoński zapewnił, że nie ma nic przeciwko przejściu Osłonina i Kaszczoru do powiatu leszczyńskiego.

- Naszym zadaniem jest wy-pełnianie woli mieszkańców – mówi – jeżeli społeczności chcą zmiany, będę optował za nią.

Podkreślił również, że mitem są koszty, na które mogą być na-rażeni mieszkańcy wsi.

- Nie zmienia się ich adres ani nazwa miejscowości – powiedział – a nawet gdyby trzeba było wy-mieniać jakieś dokumenty, rada gminy może z tej opłaty zwolnić.

Póki co jednak samorząd po-wiatu leszczyńskiego, podobnie jak zresztą wolsztyńskiego, nie podjął żadnej wiążącej decyzji w sprawie zmian granic.

Być może i do Ciebie zadzwoni ankieter

Co nas cieszy, co nas boliDo końca kwietnia w Lesznie zostaną przeprowadzone kolejne badania opinii mieszkańców na temat życia w mieście. Ankieterzy – najprawdopodobniej telefonicznie – zapytają o działania władz, jakość życia oraz o najważniejsze problemy. W tym roku ankieta ma być uzupełniona między innymi o pytania związane z informatyzacją i dostępem do darmowego internetu – mówi prezydent Tomasz Malepszy.

Page 5: Dodatek 10/2009 (32)

5Wydarzenia

Przypomnijmy, 3 marca około godziny 20.00 na ulicy Witosa 24-letni mieszkaniec powiatu gostyń-skiego zatrąbił na mężczyznę, któ-ry szedł ulicą. Ten wyskoczył przed maskę samochodu, a potem wraz z bratem pobił kierowcę. Sprawca-mi okazali się gostyniacy, 23-letni Hieronim W. i 18-letni Roman W. Policja zatrzymała ich kilkanaście minut po całym zajściu, a dwa dni

później, 5 marca, stanęli przed są-dem. Obydwaj za pobicie zostali skazani na kary bezwzględnego pozbawienia wolności.

- Wobec starszego mężczyzny, który jest wielokrotnym recydywi-stą, za pobicie sąd wymierzył karę roku i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności, jego młodszy brat, który był również karany w przeszłości, otrzymał karę 10 miesięcy więzie-nia - mówi Marzena Łukaszewska - Niewrzęda, prezes Sądu Rejono-wego w Gostyniu.

Sąd zdecydował także o zasto-sowaniu wobec mężczyzn tym-czasowego aresztu, który potrwa trzy miesiące. W związku z tym bracia prosto z sali sądowej trafili do aresztu. (abj)

Wypadek miał miejsce póź-nym wieczorem na przejściu dla pieszych przy Dąbrowskiego. 61-letni mieszkaniec Leszna wcho-dził na zebrę, gdy uderzył w niego volkswagen golf prowadzony przez 20-latka. Jakub J. na moment przed tragedią zaczął manewr wyprzedzania innego samocho-du. Jego kierowca widział pie-szego i zahamował. Golf 20-latka już nie zdążył. Sędzia Zygmunt Przytulski, wiceprezes Sądu Rejo-nowego w Lesznie, który orzekał w sprawie, uznał winę sprawcy, ale wydał wyrok w zawieszeniu.

- Sąd uznał winę oskarżone-

go i wymierzył mu karę dwóch lat pozbawienia wolności w za-wieszeniu na maksymalny okres pięciu lat próby. Wydał też mak-symalny, bo dziesięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów mecha-nicznych. Sąd zdecydował o wa-runkowym zawieszeniu wykona-nia kary z powodu nienagannej opinii oskarżonego i faktu, że nie był on dotąd karany – mówi sę-dzia Przytulski.

Od wyroku nie będzie się od-woływać sam skazany, może to zrobić prokuratura. Na razie jed-nak czeka na pisemne uzasad-nienie decyzji sądu. W podobnej sprawie, dotyczącej wypadku, który zdarzył się rok przed oma-wianą tragedią, sąd w Lesznie skazał innego kierowcę na karę bezwzględnego więzienia. Łukasz Ś. wjeżdżając na Alejach Jana Pawła II na czerwonym świetle potrącił śmiertelnie rowerzystę. Najpierw przyznał się do winy, a potem w apelacji chciał kary w zawieszeniu. Sąd jednak uznał, że musi odsiedzieć zasądzony w Lesznie wyrok. (mich)

Wrócą do więzieniaBracia W. skazani za pobicieNa rok i osiem miesięcy oraz na 10 miesięcy więzienia skazani zostali dwaj bracia, Hieronim i Roman W. z Gostynia, którzy pobili 24-letniego kierowcę. Przed sądem stanęli w trybie przyspieszonym. Mężczyźni z sali sądowej trafili prosto do aresztu.

Wyrok w zawieszeniu za śmiertelny wypadekDwa lata w zawieszeniu na pięć i dziesięć lat zakazu siadania za kierownicą – taki wyrok wydał leszczyński sąd w sprawie tra-gicznego wypadku na przejściu dla pieszych przy Dąbrowskiego. W listopadzie 2008 roku skazany Jakub J. potrącił tam śmiertelnie pieszego. Groziło mu osiem lat, ale sąd wydał wyrok w zawiesze-niu, tłumacząc to nieposzlakowa-ną opinią oskarżonego.

Groziło mu osiem lat

- To od pana cała sprawa się w końcu zaczęła, bo to pan znalazł dokumenty mówiące o uldze dla firmy Kurta. Brał pan udział w tym procesie?

- Sąd koleżeński, jak każdy inny sąd, przesłuchuje strony. Byłem przesłuchiwany jako prze-wodniczący Komisji Rewizyjnej, która badała dochody miasta, a właściwie brak dochodów z po-wodu ulgi udzielonej przez pre-zydenta dla firmy pana Zenona Kurta.

- Pańskiego kolegi.- No tak. Nieszczęście polega

właśnie na tym, że trafiło na kole-gę z klubu. To, co zostało zrobio-ne, jest niedopuszczalne. Przede wszystkim nieetyczne. Jak po-wiedział minister Rafał Grupiński niedopuszczalne jest, aby członek Platformy, członek organu samo-rządowego, jakim jest Rada Miej-ska, w ogóle występował o jakie-kolwiek ulgi, będąc blisko władzy.

- Czyli minister Grupiński potępił pana Kurta?

- Tak, zdecydowanie powie-dział, że taka postawa jest nie-etyczna, niegodna członka PO, i to nie wkraczając w sferę prawną.

- Ale prokuratura w Pile orzekła, że nic nie było.

- Niestety, tutaj prokuratu-ra dała popis. Czytając posta-nowienie o umorzeniu miałem wrażenie, jakby to pisał obrońca z najwyższej półki. Prokurator nie kwestionuje ani słowem tego, co się stało – a przypomnijmy, że wcześniej Samorządowe Kolegium Odwoławcze stwierdziło, że doszło do rażącego naruszenia prawa.

- Prokuratura umorzyła, a mimo to sąd partyjny orzekł, że pan Kurt jest winny.

- Oczywiście że tak. Byliśmy na posiedzeniu z kolegą Mikołaj-czykiem jako świadkowie. Sprawa jest ewidentna – wniosek pana Kurta mijał się – mówiąc najdeli-katniej – z prawdą.

- Ale czy sąd stwierdził, że złamano prawo czy że postąpio-no nieetycznie, bo dziś trzeba

takie rozróżnienia czynić?- Nie brałem udziału w dysku-

sji nad wyrokiem czy w ogłaszaniu go, natomiast słuchając wypowie-dzi – również pana Kurta – myślę, że tu nie ma żadnej wątpliwości. Sąd orzekł to, co orzekł, czyli pół-roczne zawieszenie. Słyszałem wypowiedź pana Olejniczaka, który wyraźnie nie jest zadowo-lony z tego orzeczenia mówiąc, że kara jest zbyt surowa. Statut przewiduje zawieszenie członka na okres od sześciu miesięcy do dwóch lat, a więc wymierzono karę najniższą z możliwych.

- A słyszałem, że nie jeste-ście zadowoleni z Piotra Olejni-czaka jako przewodniczącego partii?

- Wystarczy poobserwować sesje czy posiedzenia komisji Rady Miejskiej i zachowanie pana Piotra jako przewodniczącego. Mogę mówić oczywiście wyłącz-nie w swoim imieniu, ale nie je-stem zadowolony z jego postawy w kilku przypadkach. Na przy-kład znana sprawa studium czy planów zagospodarowania, do-tyczących ulic Królowej Jadwigi czy Przemysłowej (chodzi o galerie handlowe – przyp. jad). Była to próba destrukcji i niedopuszcze-nia konkurencji dla tych przed-siębiorców, którzy już wcześniej zaczęli budowę.

- A czy prawdą jest to, co napisał dziennik ABC, że pan Olejniczak waszym zdaniem sprzyja Lewicy?

- Pan Olejniczak jest przewod-niczącym, obok niego na sesjach siedzi dwóch wiceprzewodniczą-cych Rady Miejskiej: Wojciech Rajewski z SLD i Edward Bąkow-ski, który zdradził Platformę. Oni są szalenie wyraziści: w głosowa-niach, wypowiedziach czy dysku-sjach. Postronny obserwator nie ma wątpliwości, że pan Rajewski jest pełnokrwistym człowiekiem Lewicy. Tak samo pan Bąkowski: widzimy przed nim tabliczkę „nie-zależny” i wiemy, że na pewno jest niezależny – od Platformy. Zresztą dzięki SLD i Gospodarnym jest wiceprzewodniczącym.

- A pan Olejniczak nie jest wyrazisty?

- No niestety nie. O to chodzi,

że brakuje mi tej wyrazistości. To zresztą widzą wszyscy.

- Ale nie jest wyrazisty czy jest bardziej sympatyczny dla Lewicy?

- Wie pan, wyrazistość polega na artykułowaniu swoich poglą-dów i poglądów partii, której się przewodniczy w sposób jedno-znaczny i wyraźny, zawsze. Tutaj mamy bardzo poważne wątpliwo-ści.

- Stawiacie sprawę na ostrzu noża i mówicie „zabrać go z tego stanowiska”?

- No nie ostrzu noża, ale na na-szych klubowych posiedzeniach te sprawy są omawiane. Nie jest tajemnicą, że odbyło się spotkanie ministra Grupińskiego i senatora Mariusza Witczaka z zarządem Platformy i członkami klubu na temat wzajemnych relacji.

- I powiedzieliście, że jest źle.

- Panów parlamentarzystów zaniepokoiła sprawa pana Kurta, która rzuca się cieniem na funk-cjonowanie PO w Lesznie.

- A jeśli chodzi o pana Olej-niczaka to kto zainicjował te-mat?

- Nie chcę tu nikogo wyróż-niać. Nasi parlamentarzyści chcieli sprawę poznać u źródła, bo są zaniepokojeni. Zniknął pan Bąkowski, pan Kurt zajmuje w wypowiedziach i głosowaniach stanowisko inne niż klub – na przykład w sprawie galerii, gdzie pan Olejniczak głosował również jak SLD i Gospodarni, czyli za-mknąć bramy dla konkurencji, bo już „swoi” działają.

- Sprawa pana Kurta jest już załatwiona. A co będzie z pa-nem Olejniczakiem?

- Myślę, że panowie parla-mentarzyści wyrobili sobie opinię. Stwierdzili jednak, że do sprawy trzeba będzie powrócić.

- Obiecali w ogóle podjęcie jakichś decyzji

- Nie, decyzje musi Platforma i klub podjąć na miejscu.

- Chcecie się pozbyć pana Olejniczaka?

Chcemy wrócić do rozpoczę-tej dyskusji. Myślę, że nastąpi to w drugiej połowie marca. Rozmawiał: Jarek Adamek

Kurt nieetyczny, Olejniczak niewyrazistyRozmowa z radnym PO Edwardem SzczuckimOstatnio sporo się dzieje w leszczyńskiej Platformie Obywatelskiej. Zaczęło się od wyroku sądu partyjnego, który skazał Zenona Kurta na pół roku zawieszenia członkostwa. Teraz radni PO zbuntowali się przeciwko przewodniczącemu partii w mieście Piotrowi Olejniczakowi. Swoje żale wylali przed parlamentarzystami – zwłaszcza przed Rafałem Grupińskim, jednym z najbliższych współpracowników Donalda Tuska. Piotr Olejniczak nie znajduje czasu na rozmowę z nami, poprosiliśmy więc o wywiad radnego PO, byłego prezydenta Edwarda Szczuckiego.

Fot.

Are

k W

ojci

echo

wsk

i

Page 6: Dodatek 10/2009 (32)

6 Wydarzenia

Tytuł pierwszej wicemiss przypadł Ewelinie Naskręt. Drugą wicemiss została Beata Pospiech. Wśród nastolatek pierwszą wi-cemiss została Julia Maturska, a drugą wicemiss Agnieszka Bia-ła.

Patrycja Dorywalska, laure-atka wyborów Miss Polonia 2009 Ziemi Leszczyńskiej interesuje się hotelarstwem, podróżami dooko-ła świata i językami obcymi. Wy-miary Patrycji to 92/66/90cm, 54kg wagi oraz 175cm wzrostu. Swoją przyszłość chciałaby zwią-zać z modelingiem, choć sama przyznaje, że uroda przemija. Nie kryła wzruszenia i zaskoczenia, sama typowała na zwyciężczynię swoje koleżanki. Uczestnictwo w plebiscycie według Patrycji było pełne miłej atmosfery, której bę-dzie jej brakowało.

- Lubię być w centrum zainte-

Sprawę czempińskiego sko-ku na jubilera zgłoszono policji w czwartek 5 marca około go-dziny 22.00. Policjanci, którzy dotarli na miejsce ustalili, że do zdarzenia doszło kilka godzin wcześniej, w czasie, gdy sklep działał.

- Grupa osób weszła tam robiąc zamieszenie, po którym okazało się, że z otwartej kasy pancernej z zaplecza zniknęły pie-niądze i biżuteria. Wartość łupów przekracza 20 tysięcy – mówi Mateusz Marszewski, rzecznik prasowy kościańskiej policji.

Jak udało nam się ustalić, w grupie było dwóch mężczyzn i kobieta. Odwiedzili jubilera w Czempiniu i na tyle skutecz-nie absorbowali jego uwagę, że umożliwili wspólniczce sprawdze-nie zaplecza. Po dłuższej chwili odciągania właściciela od jednej gabloty do drugiej do sprawców zadzwonił telefon. Panowie sfi-nalizowali zakup za niespełna 10 złotych, dając czas na to, by wspólniczka – złodziejka spokoj-nie wyszła z zaplecza z łupami.

Identyczna kradzież miała miejsce w Lesznie. Tutaj celem złodzieja był jubiler w samym centrum miasta, przy Słowiań-skiej.

– Zniknęły pieniądze z otwar-tej kasy pancernej. Było to około tysiąca złotych - przyznaje Piotr Rosiński, rzecznik policji w Lesz-nie.

W obu przypadkach zastana-wiające jest to, że wejścia na za-plecza obu sklepów były otwarte, a jeszcze bardziej dziwi fakt, że obie kasy pancerne stały otwo-rem przez złodziejami.

Policjanci na razie nie udzie-lają żadnych informacji na temat ustaleń w sprawie. Zakładają, że grupa może próbować kradzieży jeszcze w innych miastach regio-nu. Wybierają jako cel niewielkie sklepy, gdzie pracuje tylko jed-na osoba, najczęściej właściciel. (mich)

Jak oni weszli na zaplecze?

Obrobili dwóch jubilerówPolicja poszukuje sprawców dwóch skoków na sklepy jubilerskie w Czempiniu i Lesznie. Skradziono pieniądze i biżuterię. W obu przypadkach scenariusz wyglądał podobnie. Sprawca wchodził na zaplecze w trakcie działania sklepów i plądrował kasy pancerne. Wiadomo, że w Czempiniu straty przekraczają 20 tysięcy złotych.

Najpiękniejsze leszczynianki w Trapezie

Patrycja dopięła swegoMiss Polonia 2009 Ziemi Leszczyńskiej została 19-letnia Patrycja Dorywalska z Leszna, uczennica Zespołu Szkół Ekonomicznych. Najpiękniejsza nastolatka to 16-letnia Justyna Pawlicka. Finał wyborów odbył się w leszczyńskim Trapezie.

resowania. Uważam, że człowiek powinien wszystkiego próbować, startować w czym tylko można. Na pewno będę miała bogate wspomnienia. Warto, jak widać po mnie! Chce godnie reprezen-tować miasto Leszno, najlepiej w konkursie ogólnopolskim - powie-

działa na zakończenie Patrycja. Miss Ziemi Leszczyńskiej wy-

bierana była po raz trzydziesty. Od piętnastu lat konkurs orga-nizowany jest przez redakcję Pa-noramy Leszczyńskiej i Miejski Ośrodek Kultury.

(pp)

Fot.

Pio

tr P

azoł

a

Page 7: Dodatek 10/2009 (32)

7Program telewizyjny

Page 8: Dodatek 10/2009 (32)

8 Program telewizyjny

Page 9: Dodatek 10/2009 (32)

9Program telewizyjny

Page 10: Dodatek 10/2009 (32)

10 Program telewizyjny

Page 11: Dodatek 10/2009 (32)

11Sport

Prace przy montażu bandy na stadionie Smoczyka sprawiły, że Unia musiała zweryfikować nieco swoje plany sparingowe. Wieści dla kibiców nie są najlepsze, bo

„Byki” pierwszy mecz kontrolny przed własną publicznością po-jadą dopiero 22 marca. Podejmą wówczas WTS Wrocław. To ozna-cza, że z rozkładu pojedynków kontrolnych wypadły potyczki z ZKŻ Zielona Góra.

– Co roku tak, niestety, bywa, że te plany jakoś są korygowane. Sparingi z Zieloną Górą zostały odwołane, ale nie definitywnie. Wiadomo, że mecz w Zielonej Gó-rze został przeniesiony na 29 mar-ca, czyli odbędzie się w dzień po Memoriale Smoczyka – tłumaczy dyrektor Unii Leszno, Sławomir Kryjom.

Termin rewanżu w Lesznie nie został jeszcze ustalony.

– W tej chwili najważniejsze jednak jest to, że w kraju mamy sprzyjającą pogodę i sądzę, że żużlowcy Unii będą dobrze przy-gotowani do pierwszego ligowego meczu z Caelum Gorzów 5 kwiet-nia – dodał Kryjom.

Treningi na crossie to stały element przygotowań żużlowców. Zwykle, co roku, zanim wsiądą ma motocykle żużlowe, rozpo-czynają od jazdy na motocros-sie. Zawodnicy Unii skorzystali z łaskowości aury i wybrali się do Zaborowa.

- Na stadionie Smoczyka trwają ciągle jeszcze prace zwią-zane z montażem nowej bandy i nawierzchnia nie nadaje się do jazdy. Jeżeli pogoda pozwoli, to potrenujemy w Zaborowie przez cały tydzień – tłumaczył Czesław Czernicki.

Dla Damiana Balińskiego za-jęcia w Zaborowie były okazją do

pierwszego w tym roku kontaktu z motocyklem.

– Wreszcie się udało wyje-chać – przyznał Bally. – Jesteśmy po ciężkich treningach siłowych i kondycyjnych na sali, teraz do-rzucimy zajęciach na crossie, póź-niej już tor żużlowy, czyli wszystko zgodnie z zasadami przygotowań. Po pierwszych kółkach tutaj w Za-borowie, jestem zadowolony.

Najbliżej na zaborowski tor ma mieszkaniec tej dzielnicy Leszna, Przemek Pawlicki. Junior Unii zaczął treningi na motocyklu crossowym dwa dni wcześniej od reszty zespołu. Pojawił się na torze w towarzystwie kolegów z kadry Polski juniorów: Macieja Janow-skiego z WTS Wrocław i Grzego-rza Zengoty z ZKŻ Zielona Góra, którzy przyjęli jego zaproszenie do Leszna.

– Bardzo fajnie się jeździ, bałem się trochę o rękę, ale jest wszystko w porządku. Wygląda na to, że po kontuzji nie ma już śladu. Skoro nie odczuwam żad-nej dolegliwości na crossie, to na żużlu tym bardziej nie powinno być problemu – mówił młodzieżo-wiec Unii Leszno.

Wszystko wskazuje na to, że pierwsze treningi na stadionie Smoczyka „Byki” zaliczą jednak w drugiej połowie marca, po za-kończeniu prac montażowych no-wej bandy. Wcześniej żużlowców z Leszna najprawdopodobniej będzie można oglądać na torze w Rawiczu.

Słowo kryzys w polskim żuż-lu odmieniane jest przez wszyst-kie możliwe przypadki, dlatego można się było spodziewać, że sternicy klubów ekstraligi jeszcze przed sezonem podejmą jakieś

kroki, mające ratować trudną sy-tuację „czarnego sportu”. Część prezesów obecnych na spotkaniu w Warszawie chciała, by Spe-edway Ekstraliga przegłosowała uchwałę, która miałaby obligo-wać szefów wszystkich klubów do renegocjacji kontraktów. Tak się jednak nie stało. Ostatecznie przyjęto, że Speedway Ekstraliga popiera obniżenie stawek, ale nie zmusza klubów do wprowadze-nia takich działań. Prezesi mają więc wolną rękę w rozmowach z zawodnikami, negocjacje stają się indywidualną sprawą poszczegól-nych zespołów.

Kwestia renegocjacji podzieliła sterników polskich klubów, po-dobnie zresztą jak wniosek doty-czący rezygnacji z rozgrywek Ligi Juniorów. Zawody, które w żuż-lowym kalendarzu pojawiły się w zeszłym roku i okazały się strza-łem w dziesiątkę, mają zostać zawieszone na czas kryzysu, a następnie wrócić do terminarza w

Żużlowcy zostali poddani tzw. step testowi harwardzkiemu, po-legającemu na wchodzeniu na stopień w rytmie 30 wejść i zejść na minutę, w czasie 5 minut. Wy-niki opierają się na pomiarach tętna na jego początku i końcu. Podobny sprawdzian leszczyń-skie „Byki” przeszły w grudniu i właśnie porównanie tych dwóch testów da odpowiedź na pytanie, kto jak przepracował zimę.

- Pobieżnie oglądając wyniki

mogę stwierdzić, że zawodnicy zrobili bardzo duży postęp. Każdy z nich poprawił się średnio o 20, 25 punktów. Większość uzyska-ła normę, którą przyjęliśmy sobie przed badaniami – stwierdził tre-ner Paweł Barszowski.

Jako pierwszy badaniu pod-dał się Krzysztof Kasprzak. Co roku starszy z barci Kasprzaków podczas tego typu testów wypada znakomicie, nie inaczej było i tym razem.

- W tym sezonie czekają na mnie pełne trzy ligi, muszę być do takiego wysiłku solidnie przygo-towany. Chcę jeździć w każdym meczu na sto procent, żeby mogło się tak stać w zimie trzeba włożyć sporo pracy, nie można tego okre-su zaniedbać. Najwięcej energii pochłaniają podróże, przejazdy i przeloty z meczu na mecz. Dla-tego każdego roku staram się być w wysokiej dyspozycji po zimowej przerwie. Z dzisiejszych wyników jestem bardzo zadowolony, bo są najlepsze w całej mojej dotychcza-sowej karierze – mówił Krzysztof.

Przez test przeszli też leszczyń-scy juniorzy: Sławek Musielak,

Przemek Pawlicki, Mateusz Łuka-szewski i Paweł Ratajszczak. Byli też adepci sportu żużlowego. – Ich wyniki są bardzo dobre, za-wodnicy, którzy dopiero będą zda-wać licencje, już teraz na testach wypadają jak żużlowcy w wieku juniora – dodał Paweł Barszow-ski.

W tym tygodniu step test za-liczają też: Damian Baliński, któ-ry podczas treningów na crossie nabawił się lekkiej kontuzji, oraz Jarek Hampel.

Z Zieloną Górą dopiero po Memoriale

Plany sparingowe do korektyJednak o tydzień później, niż pierwotnie zakładano, Unia Leszno rozegra swój pierwszy sparing w tym roku. Planowane na 14 i 15 marca mecze kontrolne z ZKŻ Zielona Góra zostały przesunięte na inny termin.

Unia na torze

Zaczęli od motocrossuLeszczyńscy żużlowcy dosiedli motocykli, póki co nie żużlowych, a crossowych. Przez cały miniony tydzień trenowali na torze w Zaborowie. – Panowie, nie przeszarżujmy, bo sezon już blisko – mówił do swoich podopiecznych przed pierwszymi zajęciami trener Czesław Czernicki.

Kontrakty do negocjacji, Liga Juniorów w odstawkę

Kryzysowe zmianyO konieczności takiego spotkania mówiło się od dawna, wreszcie do niego doszło. Prezesi ekstraligowych klubów żużlowych zawitali ostatnio do Warszawy, gdzie debatowali o ratowaniu speedwaya w dobie kryzysu. Pierwsze decyzje zostały podjęte. Szefowie klubów mogą renegocjować podpisane już kontrakty. Postanowiono też zaoszczędzić na inwestowaniu w rozwój polskiej żużlowej młodzieży – zawieszono rozgrywki Ligi Juniorów.

Kondycja już jest

Unia po teścieŻużlowcy Unii Leszno solidnie przepracowali okres przygotowawczy do sezonu. Po zakończeniu cyklu zimowych treningów przeszli test sprawdzający wydolność ich organizmów. Wyniki są bardzo dobre. W przypadku Krzysztofa Kasprzaka nawet najlepsze w całej dotychczasowej karierze.

momencie, kiedy poprawi się sy-tuacja finansowa w polskim spo-rcie żużlowym. Trudno dla decyzji o oszczędzaniu kosztem rozwoju młodych talentów znaleźć inne określenie jak kontrowersyjna, tym bardziej, że Liga Juniorów świetnie spełniała swoje zadanie.

Kolejna propozycja zgłoszona w Warszawie, to zamrożenie na rok możliwości zmiany barw klu-bowych przez zawodników. Ma to zahamować podbijanie kwot transferowych. Nie sposób jednak nie zauważyć, że spiralę coraz bardziej wygórowanych żądań fi-nansowych żużlowców napędzają sami prezesi.

Ostatnia wniosek podczas an-tykryzysowego spotkania dotyczył poszerzenia już w przyszłym roku ekstraligi do 10 zespołów. W tej sprawie jednak znaczący głos będzie miał Polski Związek Mo-torowy, który zresztą zaopiniuje wszystkie propozycje zgłoszone podczas warszawskiej debaty.

Fot.

Mic

hał K

onie

czny

Page 12: Dodatek 10/2009 (32)

12 Ogłoszenia drobne

BIURA OGŁOSZEŃ - Leszno: ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 529 56 78 / ul. Opalińskich 4, tel. 603 803 145 / Nowy Rynek 33, 065 529 78 34 TYLKO 50 GROSZY ZA SŁOWO!

MOTORYZACJA

ZWIERZĘTA

MEBLE

USŁUGI

FOTOGRAFIA okolicznościowa,www.michalwisniewski.net 605 624 851NIERUCHOMOŚCI

PRACA

NAUKA

ODZIEŻ

AGD/RTV

Wyślij SMS-a pod numer 79567 z treścią ogłoszenia bez polskich znaków, pierwsze słowo: „dodatek”. Ogłoszenie - maksymalnie do 160 znaków - bez drukowanych liter. Ogłoszenia wysłane do piątku - do godziny 16.00 ukażą się w najbliższym środowym wydaniu gazety bezpłatnej „Dodatek”. Koszt ogłoszenia to 9 zł netto (10,98 zł brutto).

Ogłoszenia drobne przez sms!

SPRZEDAM chłodziarko - zamrażar-ka samoodmrażającą 146 x 60 604 411 775

SPRZEDAM zamrażarkę szufladko-wą 604 411 775

POŻYCZKI 782 170 005

IMPREZY firmowe, festyny, zloty, spotkania biznesowe, imprezy rodzin-ne - potrafimy urozmaicić. 507 098 551

TYNKI, posadzki, agregaty. 501 363 456

TANIA Książka SOWA Komis Skup książki, podręczniki, bajki, albumy, wi-dokówki itp. Leszno, Prusa 23. 663 383 804, 605 640 180

MALOWANIE, SZPACHLOWANIE 692 877 337

OKNA - OBRÓBKA 692 877 337

USŁUGI malarskie oraz docieple-nia. Faktury Vat. 501 773 803

SPRZEDAM Renault Laguna 1,8 rocznik 1998, 8.300 zł. 501 536 990

SPRZEDAM opel kadett 1. 6 rok 1989 tanio oraz fiat 126p rok 1993 tanio kontakt po 16-tej. 781 289 698

SPRZEDAM silnik do Fiata Ducato 2. 5 TD. 607 323 269

STRZYŻENIE i pielęgnacja psów. 601 282 010

SPRZEDAM akwarium 360l z rybka-mi + wyposażenie. 603 077 400 SPRZEDAM papugi Nimfy + klatki. 781 501 030

YORK reproduktor 2kg. 601 501 833

ZATRUDNIĘ dyrektora hurtowni mię-snej z praktyką. 604 468 862 ZATRUDNIĘ szefa kuchni 607 854 506

MARLENA zaprasza do Klubu Orifla-me. Jako klubowicz kupujesz produk-ty kiedy potrzebujesz. 600 956 676

PRZYJMĘ zlecenie na szycie. 606 127 284 ZARABIAJ nie wychodząc z domu, wypełniając nadesłane ankiety. Wy-starczy rejestracja w linku. 601 805 705 DODATKOWA. 782 170 005

AGENCJA celna INTRA-SAD, kom-pleksowa rejestracja pojazdów spro-wadzonych z zagranicy, tłumaczenia przysięgłe - najatrakcyjniejsze ceny, www.rejestrowaniepojazdow.pl,ul. Dekana 4/20 Leszno. 663 751 811.

JARDOM Nieruchomości - doradz-two, sprzedaż, kupno, wynajem, www.jardom.pl. 065 520 74 25

POWIERZCHNIA magazynowa 630 m2 i 420 m2. 065 529 95 12

DZIAŁKI budowlane: Dąbcze w są-siedztwie lasu i zalewu wodnego, 700m2 x 69zł/m2. Raty! 510 148 210

SPRZEDAŻ domów pod lasem, LESZNO: ul. BALONOWA, ul.GRZY-BOWA, 110m2 + 110m2 na podda-szu użytkowym, cena 219.000,- + działka 99.000,-. Raty! Wysoki stan-dard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

MAM do sprzedania telefon Nokia E50. Telefon używany, stan bdb, lek-ko starte klawisze. Do telefonu dodaje karę 1GB oraz słuchawki! Cena 200 zł. 669 040 997

ZLEWOZMYWAKI granitowe - ceny producenta. Ponad 40 wzorów, bo-gata gama kolorystyczna, możliwość dowozu. 607 865 268 WYPOSAŻENIE do kawiarni/pubu. 603 821 803

ZESTAW - wypoczynek plus 2 fo-tele, ława. Zakupiłem go około rok temu. Stan bardzo dobry nie jest nic wytarte. 781 782 275

SZAFA 4-drzwiowa z 2 lustrami. 2 szuflady, szafa niemal nowa, zerowy stopień zużycia. 781 782 275

MASKA do Corsy B oryginalna,usz-kodzony lewy róg,kolor ciemny fiolet. Komplet felg aluminiowych do VW. 663 818 184

SPRZEDAM felgi 17 cali stan bardzo dobry. 5x112,5x114,3, cena,1050 zł. 723 501 861 SPRZEDAM drzwi prawe przód i tył do Passata B3, w kolorze bordowym kompletne bez lusterka, amortyzatory nowe przód KAYABA gazowe do Audi 80 F,Passat B3/Santana F. 663 818 184

SPRZEDAM Fiata 126p po całkowi-tym remoncie - lakier metalik. Auto cały czas eksploatowane - ważny przegląd i OC. Cena: 450 zł. 605 496 323, 605 912 453 SPRZEDAM Fiata 126p w stanie bar-dzo dobrym, rok produkcji 1990/91, kolor czerwony, cena do uzgodnie-nia. 697 832 732 FIAT 126p 1994 rok kolor czerwony stan dobry 550 zł okolice Gostynia. 605 211 485

PIĘKNE Stilo w dobrej cenie. Silnik Bardzo ekonomiczny a zarazem dynamiczny. Spalanie średnie 5-6 litrów. Auto posiada bogate wyposa-żenie. Auto z małym przebiegiem. 606 854 421, 697 628 771

SPRZEDAM LAWETĘ SAMOCHO-DOWĄ 10 - LETNIĄ ., ZAREJESTRO-WANĄ Z AKTUALNYM PRZEGLĄ-DEM I UBEZPIECZENIEM. CENA 4300 ZŁOTYCH. 691 399 253.

AUDI 80 kombi. Stan bardzo dobry 728 462 039

VW passat kombi 88R 1.8+gaz czar-ny met. 693 529 506 VW Polo 1.4 99r. klima, 9 200 zł, kolor czarny, stan bardzo dobry, zarejstro-wany. 723 049 920

OPEL CORSA 1998R. 1.0 12V ECOTEC ZAREJESTROWANY. CENA 8200 ZŁ. 601 835 001

VW touran 2004 rok 1.9 tdi 160000 km 6 biegowy 10 p.powietrznech kli-ma abs elek.szyby i lusterka 7 oso-bowy szary met.gotowy do rejestracji cena 36800 zł. 607 392 085 SPRZEDAM Forda K 1999/2000, po-jemność 1300, wspomaganie kierow-nicy, airbag, kolor niebieski metalik cena 5800 plus opłaty . 601 991 009 ALFA Romeo Twin Spark 1.4. Sprze-dam na części, cena do uzgodnienia. 606 970 673 SEAT Ibiza 1.3 benzyna rok 1994. Silnik bez zarzutu wszystko sprawne. Cena 20000 zł /do negocjacji. 661 485 077

BMW E46 320d 2001r. 2.0TDI/136KM zarejestrowany, zadbany, niebieski metalik, 2 kpl.opon, nowy akumulator na gwarancji, garażowa-ny, bezwypadkowy. 663 999 157

BMW E-36 320 plus gaz sekwen-cyjny, rok pr. 1992, ABS, poduszka pow., szyberdach, central zamek z pilotem, alum. felgi stan bdb. cena 7200 zł. 723 926 634

INDYWIDUALNA nauka języka an-gielskiego dla wymagających! 781 030 888 KOREPETYCJE z wos-u, filozofii, etyki, języka polskiego dla uczniów szkół średnich. 601 243 820

BIURO 95m2 do wynajęcia. Atrakcyj-ne biuro 95m2, 4 pomieszczenia, za-plecze socjalne, alarm, duży parking, łatwy dojazd. Ip. w nowej kamienicy. 1900 zł/mies. +vat + liczniki. 696 584 882 3-pokojowe od zaraz - 54 m2 w blo-ku, trzy pokoje, kuchnia umeblowana, wc, łazienka, balkon. Koszt wynajmu to 500 zł + opłaty. Razem 950 zł. mie-sięcznie + jednorazowa kaucja zwrot-na 1000 zł. 793 051 003

WYNAJMĘ mieszkanie 3 - pokojowe w Lesznie. 660 377 412 WYDZIERŻAWIĘ budynki, obora, stodoła. 609 129 092 MIESZKANIE do wynajęcia, ok 80m2, centrum Leszna. Nowy budy-nek z niezależnym wejściem. Kuchnia w zabudowie, pokoje częściowo ume-blowane. 601 484 803

SPRZEDAM dom w Rydzynie o po-wierzchni 190 m2, gospodarczy z ga-rażem 60m2. na dzialce 718 m2 . 503 988 616

DZIAŁKA w Ziemnicach w cichcej okolicy, 14 arów. Cena do negocjacji. 693 867 330

SPRZEDAM suknie ślubną rozmiar 38 + dodatki. 603 352 636 SPRZEDAM suknie ślubną z salonu ,,SPOSA BELLA’’. Sukienka jest w kolorze ekri z kryształkami SWARO-VSKIEGO, jest jednoczęściowa + hal-ka. Rozmiar 38/40. 663 723 601

ZATRUDNIĘ budowlańca do prac bu-dowlanych i wykończeniowych z Le-sza i okolic. Wynagrodzenie zalezne od stopnia zaangażowania i umie-jętności. CV na adres: [email protected] PRACA od zaraz w firmie RAYPATH – czyścili ekologiczne. Zadaniem jest umawianie się na pokazy u klientów w domu, prezentacja czyścików i oczywiści ich sprzedaż. Pisz: [email protected] POSZUKUJEMY osób fizyczncy lub prowadzących działalność gospodar-czą chcących prowadzić biznes w oparciu o umowę agencyjną wiodą-cego operatora telekomunikacyjnego. 606 550 200 ADVERSUM Wielkopolska Kancela-ria Prawniczo-Medyczna z siedzibą w Warszawie poszukuje kandydatów na stanowisko Koordynatora i konsul-tanta. Praca w regionie zamieszkania. Wymagana niekaralność i CV: [email protected] 666 859 859 SZUKAM pracy. Mam 26 lat. Posia-dam 4-letnie doświadczenie na sta-nowisku księgowa w biurze rachunko-wym. Ukończyłam studia wyższe. 696 333 648 POSIADAM prawo jazdy B oraz uprawnienia na wózki widłowe. Mam 19 lat. Skończyłem liceum i mam średnie wykształcenie.Jestem praco-wity i godny zaufania. 695 969 038

RÓŻNE

WÓZEK wielofunkcyjny Implast Dri-ver. Kolor seledynowy. Stan bdb. Cena 500 zł do negocjacji. 696 05 08 32

BRYCZKA do ślubu. 500 290 362

SPRZEDAŻ miału, opału do ieca i ko-minka. Rawicz. 607 569 769 SPRZEDAM rury, piec i komin. 666 061 378

WYPOŻYCZALNIA samochodów dostawczych busy i osobowe.Wyko-nujemy usługi transportowe szybkie terminy realizacji. 607 471 627 MEBLE na wymiar: kuchenne, szafy - garderoby, łazienkowe, sypialnie. 691 630 266 OPRAWA muzyczna imprez. 503 93 55 41

TANIE przeprowadzki + 2 osoby do pomocy! 697 504 861 MALOWANIE, SZPACHLOWANIE DOCIEPLENIA ORAZ PŁYTY GIP-SOWE. CENY DO UZGODNIENIA WYSTAWIAM FAKTURY VAT. 501 773 803 TRANSPORT, przeprowadzki. Solid-nie, w miłej atmosferze. 660 485 806 PRACE wykończekiowe, płytki - solid-nie, szpachlowanie, malowanie, mon-taż paneli podłogowych. 604 695 851 USŁUGI ogólnobudowlane. Malowa-nie, szpachlowanie, płytkarstwo, osa-dzanie okien i drzwi. 723 940 518 AUTO myjnia zaprasza! Tanio i solid-nie. Leszno ul. Chociszewskiego 2a. 782 691 639

Page 13: Dodatek 10/2009 (32)

13Plebiscyt

lat 23mama 4- miesięcznego synkaO sobie: interesuje się muzyką, literaturą, wędkar-stwem - w którym odnosi sukcesy. Po urlopie macie-rzyńskim myśli o powrocie do pracy.

lat 18uczennica IV Liceum Ogólnokształcącego w LesznieO sobie: uwielbia język niemiecki. W przyszłości planuje wyjechać do Niemiec i tam kontyuowac naukę.

lat 26pracuje w biurze ubezpieczeniowymO sobie: lubi aktywny wypoczynek, aerobik, pływanie, jazdę na rowerze i... zakupy - te duże i małe. W wolnych chwilach rozpieszcza koty rodziców.

Monika Dworacka Monika Krawiec Joanna Nowak

1 2 3

Organizatorem plebiscytu Kobieta Roku 2009 jest Gazeta bezpłatna Dodatek! i Pra-cownia Wizerunku Art Team. W każdym miesiącu przedstawiamy sylwetki trzech ko-biet, utrwalone na zdjęciach Bogdana Marciniaka, znanego leszczyńskiego fotografika. W drodze głosowania sms’owego Czytelnicy Dodatku! wyłonią te, które zdobędą tytuł Kobiety Miesiąca i wezmą udział w finałowej walce o miano Kobiety Roku.

W marcu nasze panie zaprezentują się w czterech odsłonach. W tym numerze publiku-jemy zdjęcia kandydatek w trakcie wyboru garderoby i zabiegow fryzjerskich. Fryzury wykonano w Pracowni Wizerunku Art Team przy ul. Wilkońskiego 2/1 w Lesznie, pod opieką Moniki Prałat. Makijaże wykonała Marlena Sielatycka z Salonu Urody Monroe przy ul. Pancernych 7 w Lesznie (www. www.salonurodymonroe.pl). Stroje wykorzystane podczas sesji pochodzą ze sklepu Odzież damska i galanteria skórzana Bożeny Pokła-dek, Leszno Rynek 5.

Jak zagłosować na wybraną kandydatkę?Jeśli chcesz oddać głos na Monikę Dworacką – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k1 Jeśli chcesz oddać głos na Monikę Krawiec – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w tre-ści: k2Jeśli chcesz oddać głos na Joannę Nowak – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w tre-ści: k3 Koszt sms’a – 2,44 zł z vat.

Do kiedy można głosować?Sms’y można wysyłać do 30 marca.W każdą środę na łamach Dodatku! publikowane są aktualne wyniki plebiscytu. Ostatecz-ne wyniki - edycji marcowej - zostaną opublikowane w Dodatku! 01 kwietnia 2009 roku. Więcej zdjęć i filmy - na portalu elka.fm

Dla Kobiet Miesiąca i dla głosujących organizatorzy przewidzieli cenne nagrody. Nagrodą główną - dla Kobiety Roku jest tygodniowa podróż marzeń w ciepłe kraje, dla dwóch osób. Aby wziąć udział w eliminacjach do kolejnych edycji plebiscytu należy wysłać email na adres: [email protected]

35% 7% 58%* Wyniki po 2 tygodniu trwania plebiscytu. Stan na dzień 10 marca, godz. 12.00

Page 14: Dodatek 10/2009 (32)

14Z

Sport

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12

Litery z pól ponumerowanych w prawym dolnym rogu, uporząd-kowane od 1 do 12 utworzą rozwią-zanie krzyżówki. Aby wziąć udział w losowaniu nagród, należy wysłać prawidłową odpowiedź smsem pod numer 72 103 wpisując w treści sło-wo: „dodatek”, swoje imię i nazwi-sko oraz hasło z krzyżówki. Koszt wiadomości to 2,44 zł z Vat. Hasło z poprzedniej krzyżów-ki brzmi: „Krzysztof Kasprzak”, a zwycięzcą jest: Agnieszka Malak. Po odbiór nagrody zapraszamy do naszej redakcji.

Poziomo: 3) kolos, gigant, 9) jednost-ka pojemności elektrycznej, 10) ilu-zja, urojenie, 11) warzywo na keczup, 12) ptak podobny do strusia, żyjący w Ameryce Południowej, 13) pla-kat-zawiadomienie, 14) osłona przy nadwoziu samochodu zmniejszająca opór powietrza, 15) … to zdrowie, 18) polarna lub poranna, 21) szwedzki koncern samochodowy, 22) posłan-nictwo, 23) państwo w Ameryce Połu-dniowej, ciągnące się długim pasem

na zachodnim wybrzeżu kontynentu nad Oceanem Spokojnym, 26) może po kimś zaginąć, 29) latoś obrodziło! 32) np. Liroy, 33) podłużne ciastko z kremem lub bitą śmietaną, 34) wie wszystko, 35) dzieli kondygnacje, 36) las charakterystyczny dla Syberii, 37) twórczyni.

Pionowo: 1) potwór o głowie kobiety i uskrzydlonym tułowiu lwa, 2) Marlon, aktor amerykański („Ojciec chrzest-ny”), 3) lokalna uroczystość kościelna z okazji święta patrona danego ko-ścioła, połączona z kiermaszem, fe-stynem, 4) Murzynek z wiersza Tuwi-ma, 5) stołek szewca, 6) z kielnią, 7) na pączku, 8) niezbędna na budowie, 16) z niego powstałeś i w niego się obrócisz, 17) skomponował „Bolero”, 19) kłapouch, 20) kica po polach, 23) susz lub faworki, 24) przywóz towa-rów z zagranicy, 25) od Atlantyku po Ural, 26) poobiednia drzemka, 27) mała ryba słodkowodna o smukłej sylwetce, 28) był nim Janosik, 30) szata liturgiczna, 31) pruski, rosyjski lub austriacki.

NIE PRZEGAP

więcej na portalu: www.elka.fm

12 marcaSpotkanie z Jarosławem KretemKościański Ośrodek Kultury zaprasza na spotkanie z Ja-rosławem Kretem - podróżni-kiem, dziennikarzem i fotogra-fikiem. Godz.11.00. Bilety: 10 zł.

13 marcaKoncert dla OliDochód z koncertu zostanie przekazany na zakup prote-zy dla Aleksandry Tomczak. Ola jest absolwentką Wyższej Szkoły Humanistycznej, jakiś czas temu uległa wypadko-wi, w którym straciła nogę. Koncert w Miejskim Ośrodku Kultury w Lesznie, licytacja gadżetów związanych z żuż-lowcami Unii Leszno.

13 - 19 marca„Popiełuszko. Wolność jest w nas”Projekcje odbędą się w Miej-skim Ośrodku Kultury w Lesz-nie przy. Ul. Bolesława Chro-brego 3. Seanse: 13.03 (piątek) godz. 9.00 i 12.00, 14.03 (so-bota) i 15.03 (niedziela) godz. 15.00 i 18.00, 16.03 (poniedzia-

łek) godz. 17.00, 17,18,19.03 (wt, śr, czw) godz. 9.00 i 12.00. Cena biletu: 11,00 zł od osoby.

14 marcaStrongman Polska - WęgryHala Trapez - drużynowy po-jedynek siłaczy Polska - Wę-gry. Początek emocji od godz. 16.00. Bilety kosztują 10 zło-tych normalny i 5 ulgowy.

20 marcaLeszno dla AfrykiKoncert charytatywny godz. 17.00, Aula WSH. Wstęp wolny.

20 marcaŁzy w GostyniuGodz. 16.00 w GOK „Hutnik” na koncercie wystąpi zespół „Łzy” z wokalistką Anią Wyszkoni. Bi-lety: 30 zł.

20 marcaKoncert Franka Parkera i Jazz InsideGostyń - kino Pod Kopułą godz. 20.00. Bilety w cenie 20 zł.

21 marca Zagrają dla LiwiiGodz. 18.00, Dom Kultury w Po-gorzeli. Wstęp 5 zł.

1 2 3 4 5 6 7 8

98

102

115

12 13

1410

15 16 17 18 19 20

219

224

23 24 25 26 2712

28

29 30 311

327

33

3411

353

366

37

Koszykarze popularnej „Obrzanki” awans do dalszej fazy rywalizacji zapewnili sobie zwy-ciężając na własnym parkiecie z MOS Konin 72:55. Mecz miał ważne znaczenie dla układu tabe-li, bo w przypadku wygranej ekipa z Konina także liczyłaby się w wy-ścigu do baraży, tym bardziej, że w poprzedniej kolejce ograła lesz-czyński UKKS 2000.

Jak na razie gry kontrolne z udziałem Polonii pokazują, że długa zimowa przerwa nie mia-ła zbyt dobrego wpływu na lesz-czyńskich piłkarzy. Potwierdzają się obawy trenera Jerzego Rado-jewskiego, który po świetnej run-dzie jesiennej w wykonaniu Po-lonistów przyznał, że utrzymanie formy z listopada do marca będzie niezwykle trudnym zadaniem. Trzecioligowa Polonia większość zimowych sparingów rozgrywa z czwartoligowcami i na ich tle wypada raczej blado.

W sobotę leszczynianie zmie-rzyli się w derbowym pojedynku ze Spartą Miejska Górka. Miej-skogórecczanie, którzy walkę o ligowe punkty rozpoczynają już w 14 marca, zagrali przeciw-ko Polonii bardzo ambitnie. Po-czątek należał jednak do gości.

W 20 minucie Maciej Tomkowiak wrzucił piłkę w pole karne, a ak-cje wykończył Jakub Pujanek. Wydawało się, że leszczynianom uda się dowieźć jednobramko-we prowadzenie do przerwy, ale tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę Sparta wyrów-nała po rzucie rożnym.

Po zmianie stron gospodarze przystąpili do ofensywy, obna-żając przy tym braki w grze de-fensywnej Polonii. W 55 minucie Witek Szlachetka sfaulował w polu karnym najskuteczniejszego napastnika Sparty, Tomasza Ko-kota i sam poszkodowany zamie-nił podyktowaną przez sędziego „jedenastkę” na bramkę.

Na 3:1 w 70 minucie podwyż-szył Adrian Nawrot, choć trzeba przyznać, że współudział przy tym golu miał obrońca Polonii, Przemysław Kowalski, który pró-bując wybić piłkę trafił nią prosto w napastnika Sparty.

Leszczynianie próbowali w końcówce zmienić niekorzyst-ny rezultat, ale udało im się tyl-ko zmniejszyć rozmiary porażki. Drugą bramkę dla Polonii, po indywidualnej akcji, zdobył Ar-tur Siwy. Mimo przewagi, jaką w ostatnich minutach mieli goście z Leszna, zwycięstwo 3:2 pozo-stało w Miejskiej Górce. Podoczni trenera Radojewskiego przegrali

piąty sparing z ośmiu do tej pory rozegranych. - Nie da się ukryć, że mamy wy-jątkowo niekorzystny bilans gier sparingowych. To nie były dla nas udane mecze. Wykonaliśmy solidną robotę tej zimy, niestety rezultaty nie idą w parze z wysił-kiem chłopaków. Ciągle nie udaje nam się złapać rytmu meczowe-go, z jesiennej dyspozycji zosta-ło niewiele. W meczu ze Spartą było jednak sporo plusów, mimo że przegraliśmy kolejny pojedy-nek z teoretycznie słabszym ry-walem. Powielamy błędy, które nie pozwalają nam kontrolować przebiegu spotkania. Ufam, że te dwa tygodnie, które nam zostały do rundy rewanżowej wystarczą, abyśmy w pierwszym meczu, z bardzo silną Unią Swarzędz, byli w dobrej dyspozycji. Uważam, że pod wieloma względami jesteśmy dobrze przygotowani – przyznał szkoleniowiec Polonii.

Ostatnim sprawdzianem dla Polonii przed wznowieniem roz-grywek będzie pojedynek w Kasz-czorze z tamtejszym Sokołem. Mecz zaplanowano na 14 mar-ca. Tydzień później leszczynianie zagrają pierwszy mecz rundy re-wanżowej w III lidze. Przed własną publicznością podejmą mającą aspiracje drugoligowe Unię Swa-rzędz.

Kolejny przegrany sprawdzian Polonii

Formy wciąż nie widaćCzy zdążą odzyskać formę, którą prezentowali jesienią? Piłkarze Polonii Leszno na niespełna dwa tygodnie przed pierwszym meczem rundy rewanżowej w III lidze raczej nie przypominają drużyny, która świetnie spisywała się w listopadzie ubiegłego roku. W sobotnim sparingu leszczynianie nie sprostali czwartoligowej Sparcie i przegrali w Miejskiej Górce 2:3.

Podopieczni trenera Tomasz Grabianowskiego pewni udziału w barażach byli już przed ostat-nim pojedynkiem z drużyną Gro-my Nowy Tomyśl. UKKS zagrał jednak w tym spotkaniu ambitnie i po zaciętym boju pokonał Gro-my 77:72, pieczętując tym sa-mym awans do kolejnej fazy zma-gań o II ligę z pierwszego miejsca w Wielkopolskiej Lidze Seniorów.

Zgodnie z terminarzem Obrę i UKKS czeka teraz blisko dwu-tygodniowa przerwa, po której rozpoczną walkę w barażach. Rywalami zespołów z naszego re-gionu będą ekipy z województwa zachodniopomorskiego.

– 21 marca jedziemy do Bia-łogardu, dzień później zmierzymy się z zespołem z Kołobrzegu. Po tygodniu czekają nas rewanże w Lesznie – mówi Tomasz Grabia-nowski. Dwa najlepsze zespoły

z grupy barażowej, w której jest UKKS i Obra, awansują do półfi-nału.

- Dla nas półfinały są najważ-niejsze i czynimy starania, aby 17 kwietnia odbyły się one w hali Trapez. Jest na to duża szansa, gdyż Leszno pokazało już wcze-śniej, że potrafi dobrze organizo-wać podobne turnieje – dodaje Tomasz Grabianowski.

Do finału rywalizacji o II ligę awansują dwa zespoły. Decy-dującą walkę, w której drużyny będą miały zaliczone wyniki spo-tkań półfinałowych, zaplanowano w dniach 24-26 kwietnia.

– W finale każda ekipa rozegra tylko po dwa mecze, chciałbym żeby te pojedynki były dla nas wyłącznie formalnością – mówi Grabianowski. Z finałowego tur-nieju o ligę wyżej awansują trzy zespoły.

Do awansu jeszcze kilka kroków

UKKS i Obra grają dalejDwie drużyny koszykarzy rywalizujące w Wojewódzkiej Lidze Seniorów będą walczyć w tym sezonie o awans do II ligi. Po rundzie zasadniczej na czele grupy wielkopolskiej znalazły się odpowiednio UKKS Leszno 2000 oraz Obra Kościan i to one wkrótce przystąpią do baraży.

Page 15: Dodatek 10/2009 (32)

15Sport

Wprawdzie przed meczem w Poznaniu szkoleniowiec zespo-łu z Leszna zwracał uwagę, że MUKS w końcówce rundy zasad-niczej jest w bardzo dobrej dyspo-zycji i PKM Duda Super – Pol gra się z poznaniankami wyjątkowo niewygodnie, ale chyba nikt się nie spodziewał, że podopieczne trenera Krysiewicza wrócą ze sto-licy Wielkopolski na tarczy.

Od pierwszych minut meczu MUKS bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę leszczyniankom. PKM Duda Super – Pol objęły na po-czątku czteropunktowe prowa-dzenie, ale zespół Piotra Nydera szybko doprowadził do remisu, a później osiągnął nawet lekką przewagę i wygrał pierwszą kwar-tę 18:14.

Druga ćwiartka była wyrów-nana ze wskazaniem na gości z Leszna. Po trafieniu Edyty Kry-siewicz, pierwszej w meczu „trójce” Katarzyny Krężel i wreszcie sku-tecznym akcjom Ashley Shields, która chwilę wcześniej pojawiła się na parkiecie, PKM Duda Su-per – Pol wyszły na prowadzenie. Na 3 minuty przed przerwą było 40:36 dla koszykarek Jarosława Krysiewicza. Końcówka tej odsło-ny należała jednak do zagranicz-nych zawodniczek w barwach poznańskiego klubu. Do szatni zespoły schodziły przy minimal-nym prowadzeniu miejscowych, 45:44.

Mecz w pierwszej połowie był bardzo wyrównany i zacięty, co odzwierciedlał nie tylko wy-nik. Obie ekipy grały agresywnie w obronie, na koncie gospodarzy było aż 17 fauli, gości z Leszna popełnili ich 15.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zasadniczym zmianom. Leszczynianki grały nierówno, po okresach całkiem niezłych przy-chodziły dłuższe zastoje i strze-lecką niemoc. Trzecią ćwiartkę

MUKS kończył przy pięciopunk-towym prowadzeniu, 63:58.

W tym momencie mecz wciąż nie był jeszcze rozstrzygnięty. Nie-stety ostatnie 10 minut tego po-jedynku PKM Duda Super – Pol powinny jak najszybciej wymazać z pamięci. Poznanianki z dużym animuszem przystąpiły do ataku. Kolejne trafienia najlepszej na par-kiecie reprezentantki Mali, Djene-bou Sissoko, później także Pauliny Antczak i przewaga gospodarzy rosła w bardzo szybkim tempie. Przez 7 minut MUKS zdobył 18 punktów, a goście żadnego.

Trener Krysiewicz szybko po-prosił o czas, ale ta interwencja nie uchroniła leszczynianek od klęski w czwartej kwarcie 1:21 i porażki w całym meczu 59:84.

- Dziewczyny zgubiła jakaś dziwna, niewytłumaczalna pew-ność siebie. Czekały przez trzy kwarty, że rywal nagle przestanie grać i one w końcówce postawią kropkę nad „i”. MUKS jednak nie stanął, wręcz przeciwnie, pozna-nianki trafiały z niewiarygodnych pozycji i wszystko wpadało. Nam w tym momencie zaczęły się trząść ręce, zabrakło zawodniczki, która uporządkowałaby grę i skończyło się fatalnie. Nie było właściwej koncentracji i stąd taki, a nie inny

wynik w czwartej kwarcie. Nie pamiętam, żeby któraś z moich drużyn zdobyła tylko 1 punkt w ćwiartce. Gospodarz grał absolut-nie szaloną koszykówkę, typowo juniorską. Z tak grającymi zespo-łami nam się rywalizuje wyjąt-kowo ciężko. To nas jednak nie usprawiedliwia. Takie porażki nie mogą nam się zdarzać. Leszczyń-ski zespół jest doświadczony i po-winien znaleźć sposób na pokona-nie tak grającego rywala. Trzeba

Zawody w Tomaszowie Ma-zowieckim, nazywane Turniejem Asów, trwały dwa dni. W kate-gorii mężczyzn zwyciężył Jakub Osiewicz ze Startu Gostyń, który wyprzedził Tadeusza Śliwińskie-go z Pilicy Tomaszów Mazowiecki i Jarosława Bonka z Alfy Vektor Tarnowo Podgórne. Na czwartym miejscu zmagania ukończył Artur Piosik z Polonii Leszno, a na szó-stym jego klubowy kolega Mate-usz Grzeszczuk.

Po trzech eliminacjach na pro-wadzeniu umocnił się dotychcza-sowy lider, Jarosław Bąk. Dzięki dobrej postawie w turnieju w To-maszowie do czołówki dołączyli też leszczynianie: Artur Piosik oraz Marek Majer.

Wśród kobiet triumfowała Judyta Jóźwiak z Alfy Vektor. Drugie miejsce zajęła Dorota Or-łowska z Dębinek Gdańsk, a trze-cie zawodniczka Polonii Leszno Kinga Konopa. Nieźle wypadły też pozostałe Polonistki: Joanna Ne-czyńska była piąta, Joanna Lajt-ke siódma, a Anna Chwastyniak ósma.

W klasyfikacji generalnej naj-lepsza z leszczynianek - Kinga Ko-nopa – jest druga. Prowadzi Doro-ta Orłowska.

Seniorzy rywalizowali w To-maszowie Mazowieckim, a junio-rzy młodsi w Lesznie. Tutaj mieli ostatnią szansę uzyskania awan-su do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.

- Wszystko odbyło się zgodnie z przewidywaniami - powiedział Ireneusz Kaczmarek, kierownik sekcji kręglarskiej Polonii Lesz-no. Wśród juniorek młodszych zwyciężyła Patrycja Kicińska z Alfy Vektor Tarnowo Podgórne, drugie miejsce zajęła Małgorza-ta Leopold, a trzecia była Justy-na Waśkowiak z Polonii Leszno. W pierwszej szóstce znalazły się także dwie zawodniczki Startu Gostyń: na piątym miejscu Klau-dia Krzyżyńska, a na szóstym Ja-goda Śpikowska.

- W kategorii juniorów młod-szych zawody zdominowali go-spodarze - dodał Kaczmarek.

Próbował im tylko prze-szkodzić Jakub Krzyżostaniak z Wrzosu Sieraków, który zajął drugie miejsce. Zwyciężył Miko-łaj Konopka, trzecie miejsce zajął Michał Szulc, czwarte Sebastian Piosik, piąte Karol Karch, szóste Adrian Szulc.

Po ostatnim turnieju klasy-fikacyjnym wiadomo na pewno, że w Olimpiadzie Młodzieży wy-startuje sześciu juniorów i jedna juniorka z Polonii Leszno oraz dwóch zawodników i cztery za-wodniczki Startu Gostyń.

– Być może reprezentacje zo-staną nawet zwiększone, wów-czas na Olimpiadę pojechałoby 12 osób z Leszna i 8 osób z Gostynia - zakończył Kaczmarek. (emi)

Dobre starty zaliczyli kręglarze i kręglarki Polonii Leszno oraz Startu Gostyń podczas kolejnych eliminacji do finału Indywidualnych Mistrzostw Polski Seniorów w Tomaszowie Mazowieckim. Natomiast juniorzy młodsi zdominowali Mistrzostwa Wielkopolskiego Okręgowego Związku Kręglarskiego w Lesznie.

szybko o tym meczu zapomnieć i skoncentrować się na spotkaniu z Rybnikiem. – stwierdził po me-czu trener leszczyńskiej drużyny, Jarosław Krysiewicz.

Punkty dla PKM Duda Super-Pol zdobywały: Joanna Czarnecka 12, Edyta Krysiewicz i Katarzyna Krężel po 11, Ashley Shields 10, Dominika Nawrotek 8, Ola Drze-wińska 4 i Martyna Koc 3. Najwięcej dla MUKS: Djenebou Sissoko 22.

Najlepszy Osiewicz

Udane kulania

Krysiewicz: Zgubiła nas niewytłumaczalna pewność siebie

MUKS nokautuje w IV kwarciePo serii przyjemnych niespodzianek, przyszedł czas na rozczarowanie. Koszykarki PKM Duda Super Pol Leszno przegrały w Poznaniu z drużyną MUKS 59:84. Miejscowy zespół, który w ligowej tabeli jest kilka miejsc za leszczyniankami, w V kwarcie rozgromiły ekipę Jarosława Krysiewicza 21:1.

Lotos PKO BP 42 22 20 - 2

Wisła Can Pack 40 22 18 - 4

KSSSE AZS PWSZ 40 22 18 - 4

CCC 39 22 17 - 5

Energa Toruń 35 22 13- 9

INEA AZS Poznań 33 22 11 - 11

PKM Duda Super Pol 33 23 10 -13

Utex Row Rybnik 32 22 10 - 12

Finepharm AZS KK 29 22 7 - 15

Cukierki Odra 29 23 6 - 17

MUKS Poznań 29 22 7 - 15

ŁKS Siemens AGD 27 22 5 - 17

PTK Aflofarm Vicard Pabianice 24 22 2 - 20

Fot.

(2x)

Raf

ał P

asze

k

Page 16: Dodatek 10/2009 (32)

Strony sportowe redagują: Marcin Hałusek i Michał Konieczny

- Kryzys, to w żużlu obecnie chyba dominujący temat. Jak ten problem wygląda z zielono-górskiej perspektywy?

- Jest ciężko, tego nie ukrywa-my. Po wycofaniu się ze sponso-ringu Kronopolu budżet klubu nie jest jeszcze dopięty, ale wierzę, że uda się tę sprawę pozytywnie załatwić przy pomocy innych sponsorów i oczywiście kibiców. Owszem, można rozmawiać o renegocjacji kontraktów, ale w pierwszej kolejności trzeba brać odpowiedzialność za podpisane umowy, za negocjacje, które pro-wadziliśmy. Podpisaliśmy kon-trakty na miarę budżetu, w ze-spole nie zaszły praktycznie żadne zmiany, poza trenerem. Drużyna ZKŻ to grupa osób duchowo i mentalnie ze sobą związanych, identyfikujących się z Zieloną Górą. To jest znamienne, że w poprzednim sezonie miejsca na podium zajmowały druży-ny, które tworzone są według podobnego modelu. Unibax, Unia i ZKŻ to zespoły opar-te głównie na wychowan-kach, bądź zawodnikach z regionu, którzy doskonale się znają i tworzą grupę przyjaciół, bardzo dobrze

czujących się w swoim towarzy-stwie. Stabilność, praca z mło-dzieżą w klubie, to właśnie jest klucz do sukcesu. Drużyny two-rzone na jeden sezon, rzadko się sprawdzają.

- Mówi się sporo o tym, że wielu klubom grozi finansowa katastrofa.

- Każdy klub ma swoje indy-widualne interesy i chce walczyć o jak najlepszy wynik sportowy. Powtórzę jednak jeszcze raz - waż-na jest mądra polityka prowadze-nia zespołu. Nie można oszukiwać zawodników, z którymi jeszcze dwa miesiące temu negocjowało się kontrakty. Trzeba przewidzieć pewne sprawy, jak choćby to, co może się dziać z walutą. Mam nadzieję, że kryzys nie dotknie, ani Leszna, ani Zielonej Góry, ani żadnego innego klubu. Osła-

bienie, którejś z drużyn oznacza spadek atrakcyjności ekstraligi i w efekcie kłopoty wszystkich klu-bów. Jeżeli jednak pojawiłyby się jakieś problemy, wówczas trzeba będzie usiąść do rozmów z żuż-lowcami. Myślę, że wspólnie uda się wypracować kompromis. Je-stem jednak optymistą. Rozma-wiałem z prezesem Dworakow-skim i wiem, że w Lesznie póki co nie ma powodów do niepokoju. U nas również nie ma większych obaw związanych z kryzysem.

- Jak przedstawia się współ-praca klubów z Zielonej Góry i Leszna? Można odnieść wraże-nia, że te relacje są więcej niż do-bre. Sporo pozytywnych rzeczy da się również dostrzec w sto-sunkach między kibicami. Jest w nich coraz mniej wrogości.

- Trudno mi mówić o tej współ-pracy, bo każdy widzi jaka ona jest. Dobrze dogadujemy się w wielu kwestiach. Czy to wspól-nych treningów zawodników, czy sparingów, czy wreszcie wyjaz-dów kibiców na mecze w Zielonej Górze, bądź w Lesznie. Łączy nas to, że nasi kibice przychodzą na mecze masowo i przygotowują wspaniałe oprawy widowisk żuż-lowych, które mogą być wzorem do naśladowania w innych ośrod-kach żużlowych. Fani speedwaya z Leszna i Zielonej Góry tworzą jedyne w swoim rodzaju pojedyn-ki na oprawy, które są toczone w

duch fair play, i które można by zadedykować kibicom

piłkarskim. - A jak na te do-

bre relacje między klubami wpłynę-ło przedłużenie przez Unię Lesz-no umowy z fir-mą BSI na orga-nizację Grand Prix? Wiele klubów głośno

Robert Dowhan: Współpracujemy z Unią w wielu sprawach

Podobna wizja budowania drużyny, podobny stosunek do kwestii kryzysu w polskim żużlu – to tylko niektóre sprawy łączące Unię Leszno i ZKŻ Zielona Góra. Oba kluby mają coś jeszcze, czego mogą im pozazdrościć inne żużlowe ośrodki - wyjątkowo wiernych i licznie odwiedzających stadion kibiców. Właśnie o kibicach, kryzysie i współpracy z Unią Leszno mówił w Radiu Elka prezes zielonogórskiego klubu, Robert Dowhan.

wyrażało żal wobec prezesa Dworakowskiego o to, że nie dopuścił do negocjacji Polskie-go Związku Motorowego.

- Z mojej strony nie ma żadne-go żalu. Unia była pierwsza i jak się okazuje najlepiej negocjowa-ła i wypada tylko pogratulować klubowi, że po raz kolejny zorga-nizuje imprezę rangi światowej. Ostatnie zawody udowodniły, że organizacja w Lesznie stoi na bardzo wysokim poziomie. Jeżeli Unię było stać, żeby zapłacić BSI taką kwotę, jaką sobie zażyczyła, to nie ma kwestii. Wiadomo, że to jest inwestycja, która ma się zwró-cić po samej imprezie. Aczkolwiek nie ukrywam, że jakaś ingerencja Polskiego Związku Motorowego mogłaby się okazać korzystnym rozwiązaniem. Sądzę, że pozwo-liłoby to ograniczyć koszty, jakie ponoszą polscy organizatorzy Grand Prix, prowadząc negocjacje z BSI indywidualnie.

- Czy ZKŻ będzie zgłaszał w przyszłości chęć organizacji Grand Prix?

- Jak najbardziej, choć w tej chwili nasz obiekt nie jest przy-gotowany na to, żeby przyjąć za-wody tej rangi. Po modernizacji z pewnością zgłosimy swój akces.

- No właśnie, stadion przy ul. Wrocławskiej czeka gruntowna przebudowa, i to już wkrótce....

- Prace mają ruszyć już po zakończeniu tegorocznego sezo-nu. Modernizacja ma kosztować w sumie 25-35 milionów złotych. Pierwszy etap będzie kosztował około 4 miliony, tyle jest zabez-pieczone w budżecie miasta. Nie zamierzamy oszczędzać na tym remoncie. Musi powstać obiekt funkcjonalny i bezpieczny. Zgod-nie z planami powinien pomieścić minimum 25 tysięcy widzów.

- Wielkimi krokami zbliża się sezon żużlowy. Do startu ligi zostało kilka tygodni, a jak wyglądają przygotowania w Zie-lonej Górze?

- Zespół był na obozie kondy-

cyjnym we włoskich Dolomitach. Przeważały zajęcia narciarskie, ale generalnie treningi były urozma-icone. W Zielonej Górze żużlowcy trenują na sali, siłowni, basenie, w terenie. Zawodnicy są profesjo-nalistami, każdy z nich doskonale wie, czego potrzebuje i każdy też potrafi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy włożył wystarczają-co dużo wysiłku, by być w opty-malnej dyspozycji w sezonie. Klub stara się oczywiście pomagać, or-ganizować zajęcia tak, by wszyst-kim pasowały, ale zawodowcy muszą się kontrolować sami. Nikt przecież w Lesznie nie prowadzi za rękę Leigh Adamsa, nie sprawdza jego cyklu treningowego, a i tak wiadomo, że Australijczyk będzie świetnie przygotowany.

- Wspominał pan, że jedyną zmianą jaka zaszła w drużynie, było zatrudnienie nowego tre-nera. Co przemawiało za kan-dydaturą Piotra Żyto?

- Rozważaliśmy kilka kandyda-tur, braliśmy pod uwagę również byłych żużlowców Falubazu. Wy-braliśmy jednak Piotra Żyto i wie-rzę, że jest dobry wybór. To trener z dużym doświadczeniem, także zdobytym podczas pracy z kadrą. Zdaję sobie sprawę, że w Lesznie osoba Piotra Żyto nie cieszy się sympatią w związku z wydarze-niami podczas półfinałowego spo-tkania między Unią a Złomrexem w Częstochowie, ale myślę, że jest to dobry fachowiec.Trener Alek-sander Janas pożegnał się z nami definitywnie, chce odpocząć od żużla. Andrzej Huszcza świetnie radzi sobie w pracy z młodzieżą, nie chciał póki co objąć pierwsze-go zespołu. Jan Krzystyniak od dawna mieszka już poza Zielo-ną Górą. Inni kandydaci niejako wskazywani przez kibiców, jak choćby Sławomir Dudek, czy Ja-rek Szymkowiak nie mają upraw-nień trenerskich, padło więc na Piotra Żyto, człowieka który ma dobry kontrakt z zawodnikami. Rozmawiał Michał Konieczny

Falubaz gotowy na kryzys

Fot.

Raf

ał P

asze

k