650

Tom Clancy - Wyscig z Czasem

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Jack Ryan Junior 3 novel in Polish

Citation preview

  • TOM CLANCY

    WYCIG Z CZASEM

    (Locked On)

    Przeoy Grzegorz Koodziejczyk

    Wydanie polskie: 2013

    Wydanie oryginalne: 2011

  • 1

    Rosyjska nazwa helikoptera bojowego Kamow-50 brzmi Czernaja

    Akua, czyli Czarny Rekin. Jest ona nader trafna, albowiem maszyna

    charakteryzuje si opywow sylwetk, szybkoci oraz zwrotnoci.

    Jednake najistotniejsz jego cech stanowi nadzwyczajna sprawno w

    niszczeniu wybranych celw.

    Przed witem ze ciany mgy wynurzyy si dwa Czarne Rekiny i

    pomkny przez bezksiycowe niebo z prdkoci trzystu

    siedemdziesiciu kilometrw na godzin, zaledwie dziesi metrw nad

    dnem doliny. Przemykay w ciemnoci, tworzc nierwny szyk; ich

    reflektory byy zgaszone. Lecc w wwozie tu nad wyschnitym

    oyskiem strumienia, zmierzay do oddalonej o trzydzieci kilometrw

    na pnocny zachd wioski Argwani, najbliszej wikszej osady w

    zachodniej czci Dagestanu.

    Wsposiowe wirniki helikopterw, obracajce si w przeciwnych

    kierunkach, ciy rozrzedzone grskie powietrze. Nietypowa

    konstrukcja z podwjnym wirnikiem pozwala unikn koniecznoci

    zastosowania miga ogonowego i sprawia, e maszyna jest szybsza,

    poniewa caa moc silnika zostaje wykorzystana do napdu. Dziki niej

    helikopter ma o jeden wraliwy punkt mniej i jest bardziej odporny na

    ostrza.

    Te cechy oraz inne, takie jak samouszczelniajcy si zbiornik paliwa

    i kadub czciowo zbudowany z kompozytw, rwnie z kevlaru,

    czyni z Czarnego Rekina wyjtkowo odporn i miercionon maszyn

    bojow. Kady helikopter zmierzajcy do celu na rosyjskim Kaukazie

    Pnocnym nis na pokadzie pene uzbrojenie: czterysta pidziesit

    nabojw do trzydziestomilimetrowego dziaka zamontowanego z boku

    kaduba, a pod krtkimi skrzydami czterdzieci

  • osiemdziesiciomilimetrowych niekierowanych rakiet w dwch

    zasobnikach oraz dwanacie kierowanych rakiet klasy powietrze-ziemia

    AT-16 zawieszonych na dwch kolejnych pylonach.

    Dwa lecce KA-50 byy maszynami przystosowanymi do lotw

    nocnych i dobrze radziy sobie w ciemnoci. Wycznie dziki

    noktowizorom pilotw oraz zamontowanym pod kadubami kamerom

    termowizyjnym nie zderzay si ze sob w powietrzu ani nie wpaday

    na skalne ciany doliny i jej pofadowane dno.

    Pilot prowadzcej maszyny sprawdzi, ile czasu dzieli go od celu.

    Siem minut powiedzia do mikrofonu.

    Ponia odpar kolega.

    ***

    W wiosce, ktra za siedem minut miaa stan w ogniu, koguty

    pogrone byy we nie.

    Porodku skupiska zabudowa stojcych na skalistym zboczu

    wzgrza wznosia si stodoa. Israpil Nabijew lea na wenianym kocu

    rozoonym na sianie i usiowa zasn. Wtuli gow w kurtk i

    skrzyowa ramiona na adownicach spoczywajcych na piersi. Gsta

    broda chronia policzki, ale czubek nosa piek; palce pozostay ciepe

    dziki rkawicom, lecz powiew zimnego powietrza wpadajcego do

    stodoy wnika przez rkawy paszcza a do okci.

    Nabijew pochodzi z miasta Machaczkaa lecego na wybrzeu

    Morza Kaspijskiego. Przebiedowa wiele nocy w stodoach, grotach,

    namiotach i okopach pod goym niebem, lecz wychowa si w

    betonowym bloku z elektrycznoci, wod, kanalizacj i telewizj; teraz

    doskwiera mu brak tych wygd. Mimo to ale zachowywa dla siebie.

    Wiedzia, e ta wycieczka jest konieczna. Wizytowanie co kilka miesicy

    podlegych mu oddziaw stanowio jego obowizek, czy mu si to

    podobao, czy nie.

    Przynajmniej nie cierpia w samotnoci, bo nigdy nie podrowa

    sam. W zimnej stodole schronio si wraz z nim piciu czonkw jego

  • ochrony. Panowaa w niej cakowita ciemno, ale sysza ich chrapanie,

    czu odr brudnych cia oraz smaru, ktrym zabezpieczone byy

    kaasznikowy. Pozostaych piciu, ktrzy przybyli z nim z Machaczkay,

    trzymao wart na zewntrz wraz z poow miejscowego oddziau.

    Wszyscy czuwali, trzymajc bro na kolanach; obok kadego bojownika

    sta czajnik z gorc herbat.

    Israpil mia karabinek w zasigu rki, stanowi on jego ostatni lini

    obrony. Uywa wersji AKS-74U ze skrcon luf; bya to wysuona,

    lecz skuteczna bro. Przetoczy si na bok, odwracajc si od przecigu,

    opar do na plastikowym chwycie kaasznikowa i przysun go bliej.

    Powierci si przez chwil w tej pozycji, a nastpnie przetoczy na plecy.

    Trudno o poczucie komfortu, gdy ma si zasznurowane buty, pistolet

    przy pasie, a na klatce piersiowej kamizelk pen zapasowych

    magazynkw.

    Jednake nie tylko niewygoda i oporzdzenie odbieray mu sen.

    Najwaniejsz przyczyn stanowia ciga obawa przed atakiem.

    Israpil mia wiadomo, e jest gwnym celem Rosjan; wiedzia, co

    o nim mwi: e jest przyszoci ruchu oporu, przyszoci swojego

    narodu. Nie tylko islamskiego Dagestanu, lecz take muzumaskiego

    kalifatu w rejonie Kaukazu.

    Nabijew figurowa na szczycie listy celw ustalonej w Moskwie,

    gdy praktycznie cae jego ycie wypenia walka z Rosjanami. Walczy,

    od kiedy skoczy jedenacie lat. Pierwszego wroga zabi w Grnym

    Karabachu w 1993 roku, majc zaledwie pitnacie lat. Od tej pory

    umierci ich wielu w Groznym, Tbilisi, Czikinwali i Machaczkale.

    Teraz, nie skoczywszy jeszcze trzydziestu piciu lat, peni funkcj

    dowdcy operacyjnego islamskiej organizacji Damaat Szariat, ktrej

    nazwa oznacza Spoeczno Prawa Islamskiego; dowodzi bojownikami

    od Morza Kaspijskiego na wschodzie po Czeczeni, Gruzj i Oseti na

    zachodzie. Wszyscy walczyli o to samo: wypdzenie najedcw i

    ustanowienie szariatu.

    Niebawem, inszallach z Bo pomoc Israpil Nabijew zdoa

    zjednoczy wszystkie organizacje bojowe na Kaukazie, speniajc tym

  • samym swoje marzenie.

    Rosjanie si nie mylili: on naprawd by przyszoci ruchu oporu.

    Jego nard take o tym wiedzia, co uatwiao zadanie Israpilowi.

    Towarzyszyo mu dziesiciu ochroniarzy oraz trzynastu bojownikw z

    miejscowej komrki ruchu oporu w Argwani, a wszyscy z dum

    oddaliby za niego ycie.

    Znw si odwrci, szukajc iluzorycznej ochrony przed powiewem

    chodu; cay czas trzyma w rku karabinek. Nacign weniany koc na

    rami i strzepn somk, ktra spada mu na brod.

    Niewane, pomyla. Mia nadziej, e przed witem aden z jego

    ludzi nie bdzie musia zoy ycia w ofierze.

    Nabijew zasn, a tymczasem w ciemnoci na wzgrzu tu obok

    wioski zapia kogut.

    Pianie koguta zakcio korespondencj radiow prowadzon przez

    Rosjanina ukrytego w wysokiej trawie kilka metrw od okazaego

    ptaka. Poczeka, a kur zapieje drugi i trzeci raz, a nastpnie przyoy

    do ust mikrofon radia przyczepionego do kamizelki na piersi.

  • Alfa do obserwatora. Mamy ci w zasigu wzroku i za minut

    miniemy twoj pozycj.

    Nie otrzyma sownej odpowiedzi. Obserwatorzy z druyny

    snajperw musieli podej na dziesi metrw do zbudowanej z

    pustakw stodoy, by mie na widoku cel, ktry znajdowa si sto

    metrw dalej. Przebywali tak blisko wroga, e nie wolno im byo

    odzywa si nawet szeptem. Obserwator nacisn dwa razy klawisz

    nadajnika, wysyajc dwa kliknicia potwierdzajce, e odebra

  • wiadomo od Alfy.

    Nieco wyej na stromym zboczu wzgrza kryo si omiu

    mczyzn. Usyszeli kliknicia i powoli zaczli si zblia.

    Oni oraz dwuosobowy zesp snajperw suyli w rosyjskiej

    Federalnej Subie Bezpieczestwa. cile rzecz biorc, oddzia podlega

    dyrektoriatowi Alfa Centrum Operacji Specjalnych wchodzcego w

    skad FSB. Do grupy Alfa, najbardziej elitarnej jednostki rosyjskiego

    specnazu, naleeli onierze wyszkoleni w prowadzeniu operacji

    antyterrorystycznych, ratowaniu zakadnikw, walce w miecie oraz

    wielu innych rodzajach dziaa bojowych.

    Wszyscy czonkowie oddziau mieli rwnie dowiadczenie

    alpinistyczne i dysponowali znacznie wikszymi umiejtnociami ni te,

    ktre byy potrzebne do dzisiejszej akcji. Gry, ktre wznosiy si na

    pnoc od wioski, znacznie przewyszay wzgrza lece nad dolin.

    Jednak to inne elementy wyszkolenia sprawiay, e ludzie ci idealnie

    nadawali si do tej misji: sprawnie wadali wszelkimi rodzajami broni

    palnej oraz biaej, potrafili walczy wrcz oraz uywa materiaw

    wybuchowych. Oddzia Alfa skada si z wyselekcjonowanych

    bezwzgldnych zabjcw. Byli ubrani na czarno i poruszali si

    bezszelestnie.

    Szli z wolna w ciemnoci, ich zmysy pozostaway w stanie

    pobudzenia, mimo e oni sami odczuwali trudy podry. Podejcie do

    celu odbyo si w sposb niezakcony; w czasie szeciogodzinnego

    marszu przez las do punktu docelowego widzieli jedynie zwierzta:

    krowy pice na stojco lub pasce si bez nadzoru na kach, lisy

    przemykajce w listowiu, a nawet kozy skalne z wielkimi rogami na

    grskich przeczach.

    Komandosi z grupy Alfa nie pierwszy raz znaleli si w Dagestanie,

    cho mieli wiksze dowiadczenie w dziaaniach w pobliskiej Czeczenii,

    gdzie byo wicej terrorystw; jednak organizacja Damaat Szariat

    robia duo, aby dorwna swoim muzumaskim pobratymcom

    ssiadujcym z nimi od zachodu. W Czeczenii byo wicej gr i lasw, a

    gwne ogniska konfliktu w Dagestanie znajdoway si na terenach

  • miejskich, lecz w tej okolicy rnice si niweloway. Ciasne skupisko

    zabudowa ze wszystkich stron otaczay lesiste wzgrza pocite

    drogami, wzdu ktrych biegy rowy odprowadzajce deszczwk do

    rzeki.

    Kilometr przed celem onierze zdjli plecaki z trzydniowym

    zapasem prowiantu i wyrzucili z nich wszystko oprcz narzdzi walki.

    Teraz podkradali si z najwysz ostronoci, czogajc si po

    pastwisku, a pniej parami przemykajc przez zagrod dla zwierzt.

    Minli dwjk snajperw ulokowanych przy skraju wioski i zaczli

    przebiega midzy zabudowaniami; od szopy do stodoy i domu

    mieszkalnego, a potem do murowanego budynku i krytego blach

    garau, w ktrym sta cignik. Pokonujc teren, rozgldali si przez

    noktowizory; lustrowali wzrokiem kady naronik, kad ciek,

    kade czarne okno.

    Ich uzbrojenie stanowiy karabinki szturmowe AK-105 oraz setki

    sztuk zapasowych nabojw kalibru 5,45 milimetra w ukowych

    magazynkach w adownicach na piersiach; dziki temu mogli ka si

    na ziemi, by ukry si przez wzrokiem wrogiego wartownika lub

    ostrzaem. Zielone kurtki i kamizelki kuloodporne byy usmarowane

    botem i traw, mokre od niegu i potu, ktry la si z komandosw

    pomimo dotkliwego zimna.

    Przy pasach mieli rosyjskie pistolety typu Varjag MP-445 kalibru.40.

    Kilku zabrao na akcj take wytumione pistolety kalibru.22, ktre

    miay suy do uciszania psw strujcych.

    Dotarli do celu i dostrzegli jaki ruch przed frontem stodoy.

    Wartownicy. W pobliskich budynkach musiao ich przebywa wicej;

    niektrzy zapewne nie spali, lecz ich czujno o tej godzinie przed

    witem musiaa by kiepska.

    Rosjanie szerokim ukiem okryli cel, czogajc si minut, a przez

    kolejne dwie skradali si na czworakach. Poruszy si osio, warkn

    pies, zabeczaa koza; nic nadzwyczajnego w rolniczej wiosce o tej porze

    nocy. Omiu onierzy podzielonych na dwjki rozproszyo si wok

    tylnej czci budynku, kierujc na wyznaczone wczeniej pola ostrzau

  • rosyjskie karabinki zaopatrzone w amerykaskie celowniki

    kolimatorowe EOTech. Wpatrywali si intensywnie w czerwone

    punkty, ktre naprowadzali na okna, drzwi lub cieki.

    Wtedy dowdca druyny jedyny raz zakomunikowa szeptem do

    mikrofonu krtkofalwki:

    Na pozycji.

    Gdyby to byo zwyczajne natarcie na twierdz terrorystw, oddzia

    Alfa przybyby na miejsce akcji wielkimi transporterami lub

    helikopterami, a samoloty zasypayby wiosk gradem rakiet; w tym

    czasie komandosi wyskoczyliby z transporterw lub opuciliby si z

    helikopterw po linach.

    Jednak ten atak nie by zwyczajny. Rozkazano im, by postarali si

    wzi obiekt ywcem.

    rda wywiadowcze FSB twierdziy, e czowiek, ktrego mia

    pojma oddzia Alfa, zna nazwiska, miejsca pobytu i kontakty

    praktycznie wszystkich dowdcw dihadu w Dagestanie, Czeczenii

    oraz Inguszetii. Gdyby udao si go uj i wycign ze te informacje,

    byby to nieomal miertelny cios w islamski ruch oporu. Omiu

    komandosw przyczajonych w ciemnoci dwadziecia pi metrw od

    tyw budynku blokowao cel. Siy uderzeniowe zbliay si pieszo

    dolin od zachodniej strony. Ich zadanie polegao na tym, by jeli

    sytuacja rozwinie si zgodnie z planem zapdzi obiekt w puapk

    zastawion za stodo.

    Oficerowie oddziau Alfa ocenili, e plan moe si powie;

    stworzono go na podstawie znajomoci taktyki dziaa wojskowych

    prowadzonych na Kaukazie. Dowdcy otoczeni przez przewaajce siy

    na og ratuj si ucieczk. Nie dlatego, e Dagestaczycy i Czeczeni to

    tchrze. Odwagi mieli a nadto, lecz dowdcy stanowili dla nich cenn

    warto. onierze wizali nacierajcych ogniem, obsadzajc pobliskie

    budynki i bunkry zabezpieczone workami z piaskiem. Jeden bojownik z

    broni maszynow mg powstrzymywa cay oddzia wystarczajco

    dugo, by umoliwi dowdcy oraz jego ochroniarzom ucieczk w

    niedostpne gry, ktre znali rwnie dobrze jak ksztaty ciaa kochanki.

  • Omiu czonkw specnazu czekao, wstrzymujc oddech i suchajc

    bicia swoich serc. Byli gotowi pojma tego, po ktrego przyszli. Kady

    uczestnik akcji mia laminowan kart ze zdjciem Israpila Nabijewa.

    Tego, ktry wpadnie w rce komandosw z rosyjskich si

    specjalnych jeli jego twarz bdzie pasowaa do fotografii czeka los

    nie do pozazdroszczenia.

    Jednake pojmanego, ktrego twarz nie pasowaaby do podobizny,

    czeka los jeszcze gorszy, albowiem rosyjscy onierze chcieli wzi

    ywcem tylko jednego czowieka.

  • 2

    Pierwsze zareagoway psy. Warknicie duego owczarka

    kaukaskiego spowodowao odzew pozostaych zwierzt z wioski. Ich

    czujnoci nie wzbudzi zapach onierzy, gdy komandosi ze specnazu

    stosowali rodki chemiczne oraz bielizn ze srebrnymi nimi, ktre

    niweloway zapachy wydzielane przez ciao. Psy jednak wyczuy ruch i

    zaczy szczeka gromadnie; to uratowao je przed mierci od kul

    wystrzelonych z wytumionych pistoletw.

    Dagestascy wartownicy trzymajcy stra przed frontem stodoy

    rozejrzeli si. Ten i w od niechcenia zawieci latark w mrok, ktry

    krzykn na psy, eby si zamkny. Kiedy jednak psy zaczy ujada

    jednostajnym chrem, a niektre zawyy, wartownicy wstali i unieli

    karabiny.

    Nad dolin zadudniy silniki helikopterw.

    ***

    Israpil zdoa zasn, lecz nagle wsta, jeszcze nie w peni obudzony.

    Porusza si, nie wiedzc, co poderwao go z posania.

    Rosyjskie helikoptery! krzykn kto. Byo to oczywiste,

    poniewa oskot wirnikw unosi si ju nad ca dolin, a na tym

    terenie nikt oprcz Rosjan nie dysponowa takimi maszynami.

    Israpil wiedzia, e ma sekundy na ucieczk, i wyda stosowne

    rozkazy. Dowdca ochrony krzykn do krtkofalwki: kaza

    bojownikom z Argwani wzi rczne wyrzutnie rakiet

    przeciwlotniczych, wyj na otwarty teren i ostrzela nadlatujce

    helikoptery. Kierowcom poleci podjecha pickupami pod wrota

    stodoy.

    Israpil by ju obudzony i czujny. Odbezpieczy kaasznikowa i

  • zblia si do wyjcia z broni przy ramieniu. Wiedzia, e odgos

    wirnikw bdzie wisia nad dolin jeszcze minut, zanim Rosjanie

    zwal mu si na kark. Od dwudziestu lat wymyka si rosyjskim

    helikopterom, pozna dokadnie wszystkie ich wady i atuty.

    Pierwszy samochd podjecha przed stodo po upywie p minuty.

    Wartownik otworzy drzwi od strony pasaera i wskoczy na skrzyni

    zaadunkow, dwaj inni rozchylili wrota stodoy; pick-up sta jakie

    sze metrw od budynku.

    Israpil wybieg jako trzeci i zdy zrobi dwa kroki, gdy porannym

    powietrzem wstrzsny salwy z broni maokalibrowej. W pierwszej

    chwili pomyla, e to jeden z jego ludzi strzela na olep w ciemno,

    lecz struga gorcej krwi, ktra chlusna mu na twarz, wyprowadzia go

    z bdu. Wartownik zosta trafiony, z jego rozerwanej klatki piersiowej

    buchaa krew.

    Dowdca Damaat Szariat schyli si i popdzi dalej, ale nastpne

    strzay rozpruy blach i strzaskay szyb samochodu. Na biegncej pod

    gr drodze, obok blaszanej szopy w odlegoci okoo dwudziestu

    piciu metrw dostrzeg ogniki wystrzaw. Wartownik stojcy za

    szoferk pick-upa odda jeden strza, a potem stoczy si do botnistego

    rowu. Strzelanina trwaa nadal, Nabijew rozpozna terkot kilku

    kaasznikoww oraz rosyjskiego karabinu maszynowego PKM. Gdy si

    odwrci, zasypay go iskry krzesane przez mosine paszcze pociskw

    odbijajcych si od kamiennej ciany stodoy. Schyli si niej i wpad na

    swoich ochroniarzy. Wepchn ich z powrotem do rodka.

    Rwali co si w ciemnoci i przepchnli si obok dwch osw

    uwizanych przy zachodniej cianie stodoy. Kierowali si do duego

    okna budynku, lecz naga eksplozja osadzia ich w miejscu. Nabijew

    odskoczy od swoich ludzi i podbieg do kamiennej ciany, aby wyjrze

    przez szerok szpar, przez ktr wpadao do rodka zimne powietrze

    drczce go w nocy. Nad wiosk zawisy dwa helikoptery szturmowe,

    ich sylwetki ciemniay na tle nocnego nieba. Owietliy je dopiero salwy

    rakiet wystrzelonych spod krtkich skrzyde. Grone bestie zalniy w

    blasku, a ku wiosce pomkny smugi ognia, za ktrymi cigny si

  • piropusze biaego dymu. Ziemia si zatrzsa, gdy pociski trafiy w

    budynek stojcy sto metrw na zachd od stodoy.

    Czarne Rekiny! krzykn Israpil.

    Tylnymi drzwiami! zawoa jeden z ochroniarzy i Nabijew

    skoczy za nim biegiem, cho wiedzia, e jest otoczony.

    Nikt nie czoga si kilometrami, tak jak to uczynili Rosjanie, tylko po

    to, by zostawi ciganemu przeciwnikowi drog ucieczki. Mimo to nie

    mia wyboru; nastpna salwa rakiet moga trafi w stodo, a on oraz

    jego ochroniarze zostaliby mczennikami. I utraciliby szans zabrania ze

    sob na tamten wiat paru niewiernych.

    ***

    Rosjanie czaili si na tyach stodoy podzieleni na dwjki. Czekali

    cierpliwie, a Czarne Rekiny zajm pozycje i zaczn sia mier swoimi

    pociskami.

    Dwch komandosw z grupy Alfa ubezpieczao reszt,

    usadowiwszy si z tyu; mieli wypatrywa mudahedinw lub

    uzbrojonych cywilw zmierzajcych w kierunku wzgrza. Nie mogli

    jednak obserwowa maej szopy z pustakw, na poudniowy zachd od

    dwch komandosw zajmujcych skrajn pozycj specnazu.

    Z niewidocznego w ciemnoci otwartego okna powoli wysuna si

    lufa starego powtarzalnego karabinu i skierowaa na najbliszego

    Rosjanina. Gdy tylne drzwi stodoy si otworzyy, bro wydaa krtkie

    warknicie. Pocisk trafi w stalow pyt, ktr komandos mia na

    plecach. onierz pad na ziemi. Jego partner odwrci si

    byskawicznie i otworzy ogie w kierunku murowanej szopy.

    Bojownicy uciekajcy tylnym wyjciem momentalnie si zorientowali,

    e pakuj si w zasadzk. Caa pitka Dagestaczykw wyskoczya na

    otwart przestrze z palcami na spustach kaasznikoww. Strzelali na

    prawo i lewo, prujc pociskami mrok rozpocierajcy si za stodo.

    Jeden z oficerw specnazu zosta trafiony fragmentem paszcza

    pocisku; gorcy, skrcony kawaek metalu odbi si rykoszetem od

  • kamienia i wbi w szyj. Przeci jabko Adama oraz ttnic. Komandos

    pad na plecy, ciskajc ran domi i zwijajc si w przedmiertnych

    konwulsjach. Denie do ujcia dowdcy bojownikw ywcem stracio

    wszelki sens. onierze odpowiedzieli ogniem na ostrza terrorystw. Z

    murowanej stodoy wybiegli kolejni uzbrojeni mudahedini.

    ***

    Dowdca ochrony Nabijewa osoni go wasnym ciaem, gdy

    Rosjanie zaczli strzela. Po sekundzie przeszya go seria pociskw

    kalibru 5,45 milimetra. Ludzie Nabijewa padali, lecz pozostali wci

    prowadzili ogie. On za rozpaczliwie usiowa wydosta si z

    potrzasku. Rzuci si w bok i przetoczy po ziemi, a pniej zerwa si

    na rwne nogi i posa w ciemno seri z kaasznikowa. Zuy

    magazynek, pdzc wzdu muru stodoy, i znalaz si w ciemnym

    przejciu midzy dwiema dugimi blaszanymi szopami. Czu, e zosta

    sam, lecz nie zwolni, by si rozejrze, tylko pdzi na zamanie karku.

    Bieg i bieg, dziwic si, e nie trafi go aden z gradu pociskw, ktre

    powaliy jego podwadnych. Odbija si od blaszanych cian, potyka i

    bieg dalej. Wzrok mia utkwiony w wylocie alejki znajdujcym si w

    odlegoci dwudziestu metrw, rkami szuka magazynka w adownicy,

    ktr mia na piersi. Lufa karabinka, z ktrej przed chwil wystrzeli

    jeden po drugim trzydzieci pociskw, dymia w zimnym powietrzu

    poranka.

    Israpil straci rwnowag po raz trzeci, gdy woy magazynek i

    pocign dwigni przeadowania; upad na kolana, omal nie

    wypuszczajc karabinka z rk, lecz chwyci go i stan na nogi.

    Zatrzyma si przy naronikach blaszanych szop i wyjrza; nikogo nie

    byo wida na jego drodze. Wci sysza serie z broni automatycznej i

    grzmoty eksplozji rakiet odpalonych z helikopterw, ktre uderzay w

    zbocze wzgrza. Dwik odbija si wielokrotnie od cian doliny i

    przetacza nad wiosk.

    Krtkofalwka przymocowana do ramiczka jego kamizelki

  • piszczaa, walczcy krzyczeli do siebie. Israpil bieg dalej, nie zwracajc

    na to uwagi.

    Wpad do poncego murowanego domku stojcego nieco niej na

    stoku. Rosyjska rakieta trafia w dach; wntrze jednoizbowego

    budyneczku ogarny pomienie i dym. Na pewno gdzie leay zwoki

    zabitych, jednak Israpil nie zwolni, by si rozejrze, tylko dobieg do

    otwartego okna i wyskoczy przez nie.

    Zawadzi nog o parapet i upad na twarz. Dwign si z

    wysikiem. Adrenalina pobudzaa cae jego ciao i nawet nie

    zarejestrowa, e przewrci si cztery razy w cigu p minuty.

    Raptem znw straci rwnowag.

    Odbieg sto metrw ciek prowadzc od kamiennej stodoy i

    nagle jego prawa noga si ugia. Potoczy si i wyldowa na plecach.

    Nie przyszo mu na myl, e w stodole zosta postrzelony przez Rosjan,

    poniewa nie odczuwa blu. Kiedy jednak usiowa wsta, jego do w

    rkawiczce zelizgna si po czym. Spojrzawszy w d, zobaczy krew

    sczc si z poszarpanej dziury w wytartych bawenianych spodniach.

    Patrzy przez chwil na ciemn plam byszczc w blasku ognia

    poncego pick-upa, ktry sta par metrw przed nim. Pocisk trafi w

    udo tu nad kolanem; lnica krew ochlapaa maskujce spodnie a do

    stopy.

    Jako pozbiera si na nogi i niepewnie zrobi krok, posugujc si

    karabinem jak kul. Wtem zala go najjaniejszy strumie wiata, jaki

    kiedykolwiek widzia. Blask pada z nieba, a jego rdem by reflektor

    Czarnego Rekina wiszcego w odlegoci okoo dwustu metrw.

    Israpil Nabijew wiedzia, e skoro znalaz si w snopie wiata

    reflektora KA-50, to wycelowano w niego take trzydziestomilimetrowe

    dziako. To za oznaczao, e za par sekund zostanie szachidem, czyli

    mczennikiem.

    Przepeniao go to dum.

    Wypuci powietrze i chcia wymierzy do helikoptera ze swojej

    broni, lecz w tej samej chwili dosta cios kolb kaasznikowa w ty

    gowy i wszystko skrya ciemno.

  • ***

    Obudzi go tpy bl w gbi czaszki i ostrzejszy, ktry odczuwa w

    miejscu uderzenia. Na prawej nodze mia zawizan opask tamujc

    krew. Rce skuto mu z tyu, odnosi wraenie, e za chwil pkn mu

    ramiona. Na nadgarstkach zaciskay si zimne stalowe kajdanki.

    Krzyczcy mczyni podnieli go gwatownie i przyparli do ciany.

    Zawiecono mu latark w twarz, a si wzdrygn.

    Oni wszyscy wygldaj podobnie oznajmi gos zza latarki.

    Ustawi ich w szeregu.

    Israpil zobaczy, e wci znajduje si w wiosce na wzgrzu. Z

    oddali dochodziy sporadyczne strzay. Rosjanie dawili resztki oporu.

    Czterech podwadnych Israpila, ktrzy przeyli strzelanin,

    pchnito wraz z nim pod cian. Wiedzia dokadnie, co zamierzaj

    Rosjanie. Komandosi specnazu otrzymali rozkaz, by wzi go ywcem,

    lecz brud na twarzach, pot i brody oraz sabe wiato przed witem

    utrudniay im identyfikacj poszukiwanego. Rozejrza si. Dwch

    bojownikw naleao do jego ochrony, dwch za pochodzio z

    oddziau w Argwani; nie zna ich. Wszyscy, podobnie jak on, nosili

    dugie wosy i obfite czarne brody.

    Rosjanie ustawili ca pitk rami przy ramieniu pod zimnym

    kamiennym murem i trzymali ich na muszkach karabinw. Do w

    rkawicy chwycia pierwszego Dagestaczyka za wosy i wyprostowaa

    mu gow. Drugi onierz owietli latark twarz mudahedina, a trzeci

    przytrzyma obok niej laminowan kart. Spojrzaa z niej podobizna

    brodatego mczyzny.

    Niet orzek ktry ze specnazowcw.

    Momentalnie w blasku latarki ukazaa si czarna lufa pistoletu

    Varjag i pad strza. Bysno, a huk odbi si echem w caej dolinie.

    Gowa brodatego terrorysty odskoczya i ciao runo na ziemi. Na

    cianie pozostaa plama krwi i odamki koci.

    Laminowane zdjcie znalazo si obok twarzy nastpnego jeca. Tak

    jak poprzednio, kto wyprostowa mu gow. Tamten zmruy oczy

  • przed wiatem.

    Niet.

    Pocisk z pistoletu trafi go prosto w czoo.

    Trzecim w kolejnoci brodatym Dagestaczykiem by Israpil. Rka

    odgarna wosy z jego czoa i stara boto z policzkw.

    Ni Moet byt powiedzia gos. Chyba tak.

    Nastpia krtka pauza. Israpil Nabijew?

    Jeniec milcza.

    Tak, to on Latarka zostaa opuszczona, lufa pistoletu

    skierowaa si na dwch bojownikw Damaat Szariat, ktrzy stali u

    lewego boku Israpila.

    Bum! Bum!

    Jecy odbili si od ciany i upadli na ziemi w boto u stp

    dowdcy.

    Nabijew sta przez chwil sam pod murem, a nastpnie chwycono

    go z tyu za kark i popchnito w kierunku helikoptera, ktry wyldowa

    na pastwisku w niej pooonej czci doliny.

    Dwa Czarne Rekiny wisiay w powietrzu, ich dziaka burczay w

    regularnych odstpach czasu; pociski dziurawiy budynki, zabijajc

    ludzi i zwierzta. Trwao to jeszcze przez kilka minut. Nie zamierzali

    wykacza wszystkich do ostatniego, gdy kosztowaoby to zbyt wiele

    czasu i wysiku. Jednake systematycznie zmiatali z powierzchni ziemi

    wiosk, ktra udzielia schronienia dowdcy dagestaskiego ruchu

    oporu.

    Nabijewa rozebrano do bielizny i zaniesiono do helikoptera

    transportowego Mi-8, ktrego wirnik dudni basowo. onierze

    posadzili go na awce i przykuli kajdankami do wrgi. Siedzia

    wcinity midzy dwch umorusanych komandosw z grupy Alfa z

    czarnymi kominiarkami na twarzach i wyglda przez otwarte drzwi.

    wiato brzasku zaczo rozjania zadymione powietrze w dolinie, a

    onierze specnazu ukadali ciaa zabitych towarzyszy Nabijewa na

    ziemi i robili im zdjcia aparatami cyfrowymi. Potem za pomoc

    atramentu i papieru zdjli odciski palcw martwych mudahedinw.

  • Mi-8 oderwa si od ziemi.

    Specnazowiec siedzcy po prawej stronie od Nabij ewa nachyli si

    do jego ucha i krzykn po rosyjsku:

    Mwili, e jeste przyszoci ruchu oporu. Teraz jeste ju

    przeszoci.

    Israpil umiechn si i sierant to zobaczy. Szturchn jeca kolb

    karabinu w ebra.

    Co ci tak wesoo?

    Pomylaem o tym, co zrobi moi rodacy, eby mnie odzyska.

    Moe masz racj, moe powinienem ci od razu rozwali.

    Nabijew ponownie si umiechn.

    A teraz wyobraziem sobie, co rodacy zrobi, by uczci

    mojpami. Nie moecie wygra, rosyjski onierzu. Nie macie szans.

    Niebieskie tczwki oczu Rosjanina byszczay w otworach maski, a

    tymczasem helikopter nabiera wysokoci. Komandos ponownie dgn

    Israpila kolb w ebra i wzruszywszy ramionami, opar si o burt

    kaduba.

    Maszyna wzniosa si nad dolin i wzia kurs na pnoc. Caa

    wioska staa w pomieniach.

  • 3

    Kandydat na prezydenta John Patrick Ryan sta samotnie w mskiej

    szatni sali gimnastycznej liceum w Carbondale w stanie Illinois. Jego

    marynarka wisiaa na suwanym wieszaku, lecz mimo to prezentowa si

    elegancko: mia na sobie lekko nakrochmalon koszul, burgundowy

    krawat oraz wyprasowane, matowoczarne spodnie.

    Napi si wody z butelki i przystawi do ucha telefon komrkowy.

    Rozlego si ciche, brzmice niemal przepraszajco pukanie do

    drzwi, ktre po chwili si otworzyy. Pojawia si w nich moda kobieta

    z zestawem suchawkowo-mikrofonowym na gowie; za ni Jack

    dostrzeg lewe rami swojej osobistej agentki Secret Service, Andrei

    Price-ODay. W korytarzu prowadzcym do zatoczonej sali

    gimnastycznej krcio si wielu agentw; z sali dochodziy okrzyki i

    brawa, a z gonikw pyna haaliwa muzyka jazzowa.

    Jestemy gotowi, panie prezydencie oznajmia kobieta.

    Jack umiechn si grzecznie i skin gow.

    Zaraz przyjd, Emily.

    Kobieta cofna gow, drzwi si zamkny. Jack trzyma komrk

    przy uchu, suchajc nagranego gosu syna.

    Hej, dodzwonie si do Jacka Ryana juniora, wiesz, co robi.

    Rozleg si pisk.

    Jack senior odezwa si lekkim i beztroskim tonem, sprzecznym z

    jego prawdziwym nastrojem.

    Hej, mdralo. Tak tylko dzwoni. Rozmawiaem z mam,

    powiedziaa, e jeste zajty i musiae odwoa lunch, ktry mielicie

    razem zje. Mam nadziej, e wszystko idzie dobrze.

    Jack zrobi pauz i po chwili podj: Jestem teraz w Carbondale, a

    wieczorem ruszamy do Chicago. Spdz tam cay dzie, a jutro

  • wieczorem spotkam si z mam w Cleveland; w rod jest debata. No

    dobra Chciaem tylko zamieni par sw. Zadzwo do mnie albo do

    mamy, kiedy bdziesz mg, dobrze? Pa.

    Ryan rozczy si i rzuci telefon na kanap, ktra wraz z

    wieszakami i paroma innymi sprztami zostaa ustawiona tak, by

    stworzy prowizoryczn przebieralni. Nie odwayby si schowa

    telefonu do kieszeni, nawet ustawionego na alarm wibracyjny; ba si,

    e zabierze go ze sob na mwnic. Gdyby tak si stao i gdyby kto do

    zadzwoni, Jack wpadby w powane tarapaty. Mikrofony przyczepiane

    do klap wyapyway niemal wszystko i bez wtpienia dziennikarze,

    ktrzy z nim podrowali, obwieciliby wiatu, e kandydat nie

    kontroluje swoich zachowa i w konsekwencji nie nadaje si do

    sprawowania najwyszego urzdu.

    Jack spojrza w penowymiarowe lustro ustawione midzy dwiema

    amerykaskimi flagami i zmusi si do umiechu. Robic to w obecnoci

    innych poczuby si nieswojo, lecz Cathy czsto mu ostatnio

    powtarzaa, e utraci swj charakterystyczny luz, mwic o polityce

    swojego przeciwnika, prezydenta Eda Kealtyego. Koniecznie powinien

    nad tym popracowa przed debat.

    Tego wieczoru by w podym nastroju i musia go z siebie zrzuci

    przed wyjciem na scen. Od tygodni nie rozmawia z Jackiem

    juniorem; wymienili tylko par krtkich yczliwych e-maili. Zdarzao

    si to od czasu do czasu; Jack senior mia wiadomo, e kiedy wyrusza

    w tras wyborcz, nieatwo go zapa. Jednak jego ona Cathy kilka

    minut temu zauwaya, e syn nie zdoa oderwa si od zaj, by

    spotka si z ni po poudniu w Baltimore; ta informacja troch go

    zmartwia.

    Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, e rodzice pragn utrzyma

    kontakt ze swoim dorosym dzieckiem, lecz kandydat na prezydenta i

    jego ona mieli dodatkowy powd do troski, poniewa oboje wiedzieli,

    jak ich syn zarabia na ycie. cile rzecz biorc, ja to wiem, pomyla

    Jack senior, a ona tylko czciowo. Par miesicy temu zasiedli z ni

    obaj do stou i mieli nadziej, e zdoaj jej przybliy prac Jacka

  • juniora. By analitykiem i agentem supertajnej agencji wywiadowczej

    utworzonej przez Jacka seniora, na ktrej czele sta ekssenator Gerry

    Hendley. Pocztek rozmowy wyglda obiecujco, lecz pod

    przenikliwym spojrzeniem doktor Cathy Ryan obaj zaczli przebkiwa

    o poufnych analizach i wyszo na to, e Jack junior tkwi przy biurku i

    przeglda pliki komputerowe, poszukujc informacji o nieuczciwych

    finansistach i krtaczach parajcych si praniem brudnych pienidzy.

    Jedyne zagroenia, jakie mog si wiza z tak prac, to bl

    nadgarstkw oraz skaleczenie noem do papieru.

    Gdyby to bya prawda, pomyla Jack senior i poczu pieczenie w

    odku.

    Rozmowa z on nie przebiega dobrze, Jack musia to przyzna. Od

    tego czasu par razy poruszy t kwesti. Liczy na to, e zdoa odsoni

    przed Cathy cz tajemnicy, aby cho troch zdawaa sobie spraw, e

    ich syn wykonuje prawdziw robot wywiadowcz. Jednak z jego sw

    znw wyniko, e Ryan junior raz na jaki czas podruje do stolic

    krajw europejskich, spoywa posiki z politykami i biurokratami, a

    pniej wystukuje na laptopie raporty z tych rozmw, sczc burgunda

    i ogldajc CNN.

    No i trudno, pomyla Jack. To, czego nie wie, nie sprawi jej blu. A

    jeli jednak wie? Jezu Chryste! Kyle i Katie wci mieszkali w

    rodzinnym domu, miaa wic do na gowie, by nie zamartwia si

    dodatkowo dwudziestoszecioletnim synem.

    Jack senior powiedzia sobie, e niepokj zwizany z prac

    zawodow syna bdzie jego brzemieniem, a nie Cathy. Tymczasem

    musia go zrzuci ze swoich barkw.

    Czekay go wybory, ktre naleao wygra.

    Jego nastrj odrobin si poprawi; kampania przebiegaa

    pomylnie. Najnowszy sonda przedwyborczy orodka badania opinii

    spoecznej Pew pokaza, e Ryan prowadzi rnic trzynastu procent;

    Gallup wci wskazywa jedenastoprocentow przewag. Sieci

    telewizyjne prowadziy wasne badania, w ktrych przewaga Jacka bya

    minimalnie mniejsza, przypuszczalnie wynikao to z braku

  • obiektywizmu. Szef kampanii Jacka, Arnold van Damm, oraz jego

    wsppracownicy na razie si tym nie przejmowali, jako e przewaga

    Jacka wci pozostawaa znaczna.

    Wycig o gosy elektorw by bardziej zacity, ale tak dziao si

    zawsze i Jack o tym wiedzia. Obaj z Arnoldem mieli wiadomo, e

    musi dobrze wypa w debacie, by zachowa przewag w ostatniej fazie

    kampanii albo chocia przed debat kocow. Wikszo kampanii

    wyrwnuje si w ostatnim miesicu. Sondaownie nazywaj to efektem

    Dnia Pracy, gdy zmniejszenie rnicy w poparciu dla kandydatw

    nastpuje wanie w pierwszy poniedziaek wrzenia, na ktry

    przypada owo wito, i trwa a do dnia wyborw w pierwszy wtorek

    listopada.

    Statystycy i eksperci rozmaicie tumacz to zjawisko. By moe

    wyborcy, ktrzy przenosz swoje sympatie na drugiego kandydata,

    nagle si reflektuj i powracaj do punktu wyjcia.

    Czyby lato sprzyjao niezalenemu myleniu, a nadejcie listopada

    i odpowied na pytanie ankietera wica si z powaniejszymi

    konsekwencjami, powoduje, e rzecz nabiera innego wymiaru? A moe

    nieustajca uwaga mediw skierowana na kandydata prowadzcego w

    wycigu o prezydentur skutkuje uwypuklaniem jego bdw?

    Ryan skania si do opinii Arnolda, gdy niewielu jest na wiecie

    ludzi znajcych si na kwestiach zwizanych z kampaniami i wyborami

    lepiej ni Arnold van Damm. On za tumaczy spraw w kategoriach

    prostej matematyki. Kandydat prowadzcy ma wicej gosw poparcia,

    wic jeli w ostatnim miesicu przed wyborami dziesi procent

    elektoratu zmienia swoje preferencje, lider traci wicej.

    Prosty rachunek matematyczny i nic ponadto. Wszelako

    matematyka nie moga powstrzyma gadajcych gw w telewizji i

    dziaajcych non stop blogw politycznych, na ktrych goszono

    przerne teorie spiskowe.

    Ryan odstawi butelk z wod, woy marynark i ruszy do

    wyjcia. Poczu si nieco lepiej, lecz niepokj o syna wci dawa o sobie

    zna.

  • Moe Jack junior poszed na randk i dobrze si bawi, moe pozna

    jak wyjtkow dziewczyn.

    Na pewno tak jest, powiedzia do siebie.

    ***

    Jack Ryan junior wyczu ruch z prawej strony i wykona gwatowny

    unik. Ostrze noa omal nie wbio si w jego pier. W pobrocie unis

    lewe przedrami, odtrci rk przeciwnika i chwyci go praw doni

    za przegub. Nastpnie run na caym ciaem, uderzy w pier i

    powali na ziemi.

    Momentalnie sign po bro, lecz upadajcy mczyzna chwyci

    rkaw koszuli Ryana i pocign go za sob. Jack straci przewag i nie

    mg doby pistoletu, ktry mia przy pasie.

    Osuwali si razem na podog, a on wiedzia, e okazja przepada.

    Bdzie musia rozstrzygn starcie w walce wrcz.

    Napastnik chwyci go za gardo, jego paznokcie wbiy si w skr

    Jacka, ktry ponownie oddali zagroenie raptownym ruchem ramienia.

    Przeciwnik z pozycji siedzcej unis si na kolana, a potem zerwa na

    rwne nogi. Ryan znalaz si pod nim i by naraony na atak. Nie majc

    innej moliwoci, znw sign po pistolet, lecz aby doby broni, musia

    przetoczy si na lewe biodro. Kiedy wykonywa ten manewr,

    przeciwnik wyszarpn pistolet z umieszczonej na plecach kabury i

    odda pi strzaw prosto w pier Ryana.

    Uderzenia pociskw wywoay bl, ktry przeszy cae jego ciao.

    Niech to szlag!

    Krzycza z blu, lecz najbardziej doskwierao mu to, e przegra

    walk.

    Znowu.

    Zerwa gogle z twarzy i usiad. Przyj wycignit do, wsta i

    schowa bro do futerau; bya to airsoftowa wersja glocka 19 strzelajca

    plastikowymi kuleczkami wyrzucanymi si spronego powietrza.

    Pociski nie raniy, lecz ich uderzenia bolay jak wszyscy diabli.

  • Napastnik zdj gogle i podnis z podogi plastikowy n.

    Wybacz zadrapania, staruszku powiedzia. Jego walijski akcent

    by wyranie syszalny, mimo cikiego oddechu.

    Jack nie zwraca na niego uwagi.

    Ruszaem si za wolno! krzykn do siebie; jego reakcje

    dyktoway adrenalina i zo.

    Walijczyk, w odrnieniu od swojego amerykaskiego ucznia,

    zachowywa spokj, jakby przed chwil karmi gobie w parku.

    Nie przejmuj si. Id opatrzy rany, a pniej wyjani ci, na czym

    polegay bdy.

    Ryan pokrci gow.

    Mw od razu.

    By na siebie wcieky; zacicia na szyi, zadrapania i siniaki na caym

    ciele nie obchodziy go ani troch.

    James Buck star z czoa kilka kropel potu i skin gow.

    No dobrze. Po pierwsze, masz wyczone przeczucia. Z refleksem

    jest wszystko w porzdku, cho to wanie o tym mylae, mwic, e

    bye za wolny. Szybko dziaania jest dobra, a nawet wicej ni dobra.

    Poruszasz si jak byskawica, twoja zwinno, zrczno i sia s

    imponujce. Jedyny kopot, chopcze, to tempo mylenia. Wahasz si,

    brak ci pewnoci siebie. Zastanawiasz si nad nastpnych ruchem, kiedy

    powiniene dziaa na caego. Nieznacznymi sygnaami zdradzasz

    swoje zamiary, sygnalizujesz zawczasu, jakie bdzie twoje nastpne

    posunicie.

    Ryan przechyli gow; po jego twarzy cieka pot.

    Moesz poda mi przykad?

    Owszem. Zastanwmy si nad ostatnim etapem starcia. Zdradzi

    ci jzyk ciaa. W czasie szamotaniny twoja rka dwa razy zrobia

    minimalny ruch w kierunku biodra. Bro miae dobrze ukryt za

    paskiem i koszul, ale ujawnie jej istnienie, mylc o niej, a potem

    zmieniajc zamiar. Gdyby napastnik nie wiedzia, e posiadasz pistolet,

    po prostu by upad, a pniej wsta. Ale ja wiedziaem o pistolecie, bo

    powiedziay mi o nim twoje reakcje. Kiedy wic zaczem upada,

  • pocignem ci za sob, eby nie mia swobody ruchu i nie mg po

    niego sign. Zgadza si?

    Ryan westchn. Wszystko si zgadzao, cho w rzeczywistoci

    James Buck wiedzia o pistolecie pod koszul kursanta, gdy sam mu go

    da przed walk wiczebn. Jack w duchu jednak przyznawa, e jaki

    wyjtkowo bystry przeciwnik mgby przenikn jego zamiar signicia

    po bro ukryt przy biodrze.

    Cholera, pomyla, ten wrg musiaby chyba by telepat, by

    odczyta tak nike sygnay. Jednak wanie dlatego Ryan spdza

    wikszo wieczorw i weekendw z trenerami wynajtymi przez

    Campus. Mia nauczy si radzi sobie z niewiarygodnie bystrymi

    przeciwnikami.

    James Buck suy niegdy w jednostkach SAS i Rainbowi, by

    specem od walki wrcz i walki z uyciem broni biaej; dysponowa

    take innymi rwnie zabjczymi umiejtnociami. Dyrektor Campusu

    Gerry Hendley zatrudni go, by pomaga Ryanowi rozwin

    umiejtnoci w dziedzinie sztuki walki.

    Rok temu Ryan oznajmi Hendleyowi, e oprcz tego, i jest

    analitykiem w Campusie, chce wykonywa wicej zada w terenie.

    Dosta ich a za wiele i wietnie sobie poradzi, ale nie by tak dobrze

    wytrenowany jak inni agenci w firmie.

    Obaj o tym wiedzieli, lecz mieli take wiadomo, i moliwoci

    treningu s do ograniczone. Campus oficjalnie nie istnia i nie

    podlega rzdowi Stanw Zjednoczonych, tote oficjalne szkolenie w

    FBI, CIA czy wojsku nie wchodzio w rachub.

    Tak wic Jack, Gerry i Sam Granger, dowdca operacyjny Campusu,

    postanowili poszuka innych rozwiza. Zwrcili si do weteranw

    agencji, Johna Clarka oraz Domingo Chaveza; ci za wsplnie nakrelili

    plan szkolenia modego Ryana; miao si ono odbywa w jego

    godzinach wolnych od pracy przez rok lub duej.

    Cika praca przynosia efekty. Dziki wiczeniom Jack junior sta

    si lepszym agentem, jakkolwiek okazay si one dla niego

    upokarzajce. Buck oraz jemu podobni uprawiali sztuki walki przez cae

  • dorose ycie i to wyczuwao si od razu. Ryan robi postpy, co do tego

    nie byo wtpliwoci, lecz nie oznaczao to, e moe pokona w walce

    kogo pokroju Jamesa Bucka. Tylko rzadziej gin i zmusza jego i

    innych do wikszego wysiku.

    Buck dostrzeg zo na twarzy adepta i ze zrozumieniem poklepa

    go po plecach. Walijczyk potrafi by bezwzgldny i okrutny, lecz kiedy

    indziej zachowywa si jak ojciec, po przyjacielsku. Jack nie wiedzia,

    ktra z tych osobowoci jest mask; moe obydwie stanowiy

    nieodzown cz szkolenia, co w rodzaju kija i marchewki.

    Uszy do gry, staruszku rzek. Nie ma porwnania z tym, co

    byo na pocztku. Masz predyspozycje fizyczne konieczne do tego, eby

    o siebie zadba, i eb na karku, eby si uczy. Musimy nad tob

    popracowa, rozwija twoj technik i wzmocni psychik. Twj chwyt

    jest ju lepszy ni u dziewidziesiciu dziewiciu procent facetw. Ale

    ten jeden procent to prawdziwe skurczybyki i trzeba ci przygotowa

    na spotkanie z nimi, jasne?

    Jack skin gow. Pokora nie naleaa do jego mocnych stron,

    potrafi jednak przyjmowa nauk i doskonali si. By inteligentny i

    wiedzia, e James Buck ma racj, cho nie zachwycaa go perspektywa,

    e w pogoni za perfekcj dostanie od niego wycisk jeszcze par tysicy

    razy.

    Woy gogle. James Buck artobliwie trzepn go otwart doni w

    skro.

    Brawo, mody. Gotw na dalszy cig?

    Ryan skin gow, tym razem bardziej zdecydowanie.

    Jak jasna cholera.

  • 4

    Kairski rynek Chan el-Chalili roi si od ludzi, ktrzy w samo

    poudnie, w arze egipskiego soca posilali si albo szukali okazyjnych

    zakupw. W kramach pieczono miso; jego zawiesisty aromat roznosi

    si w powietrzu i miesza z zapachami parzonej kawy oraz fajek hookah.

    Pltanina wskich przej wijcych si midzy sklepikami i namiotami

    przypominaa koloni krlikw. Uliczki, alejki i wskie kryte zauki

    koncentroway si wok meczetw, schodw i kamiennych murw

    staroytnych budynkw. Rynek zajmowa znaczn cz starego miasta.

    Suk rozpocz swj ywot w czternastym wieku jako karawanseraj,

    czyli miejsce penice rol gospody dla karawan podajcych

    Jedwabnym Szlakiem przez Kair. Teraz staroytno i wspczesno

    spotykay si ze sob na rynku Chan el-Chalili, tworzc oszaamiajc

    mieszank. Przekupnie odziani w salwar kameez targowali si w wskich

    przejciach z klientami ubranymi w dinsy i koszulki z krtkim

    rkawem. Z kafejek i barw sczya si tradycyjna egipska muzyka o

    szybkim rytmie, a sprzedawcy pyt i elektroniki puszczali dudnice

    techno z przenonych odtwarzaczy; elektroniczne basy i dwik

    bbnw z gliny i kolej skry tworzyy melodi podobn do brzczenia

    ogromnego owada.

    Handlarze sprzedawali wszystko, poczynajc od rcznie wyrabianej

    srebrnej biuterii, naczy miedzianych i dywanw, a na lepie na muchy,

    gumowych sandaach oraz koszulkach z napisem I Egypt koczc.

    Alejkami wdrowali modzi i starzy, czarni i biali, Arabowie,

    mieszkacy Zachodu i Azjaci. Byli wrd nich trzej przybysze z

    Bliskiego Wschodu; siwowosy tgi mczyzna kroczy rodkiem, a tu

    za nim podao dwch modych, wyrniajcych si muskulatur. Szli

    swobodnie i niespiesznie. Nie rzucali si w oczy, lecz ten, kto przyglda

  • im si duej, musia zauway, e czciej ni inni kupujcy zerkaj w

    lewo i w prawo. Co jaki czas jeden z modszych mczyzn oglda si

    przez rami.

    Nagle ten idcy po prawej stronie korpulentnego towarzysza

    odwrci si i popatrzy na tum suncy alejk. Przyglda si uwanie

    twarzom, doniom i ruchom wszystkich, ktrzy znaleli si w zasigu

    jego wzroku. Po dziesiciu sekundach przyspieszy kroku, by dogoni

    swoj grupk.

    Ot, trzech kolesiw wybrao si w poudnie na spacerek.

    Komunikat zabrzmia w maej, prawie niewidocznej suchawce ukrytej

    w prawym uchu mczyzny znajdujcego si dwadziecia pi metrw

    za tamt trjk. Biay mczyzna ubrany w lun niebiesk koszul i

    brudne dinsy sta przed restauracj obok drzwi, udajc, e czyta kart

    da spisan odrcznie po francusku. By Amerykaninem w wieku okoo

    trzydziestu lat, mia krtkie ciemne wosy i niechlujn brod.

    Usyszawszy informacj, oderwa wzrok od jadospisu, spojrza na

    trjk mczyzn i dalej, na zakurzon, zwieczon ukiem bram, za

    ktr znajdowaa si uliczka odchodzca od suku. W chodnym cieniu,

    oparty o cian z piaskowca, sta szczupy mczyzna; wida byo

    jedynie niewyrany zarys jego sylwetki.

    Mody Amerykanin unis rkaw niebieskiej lnianej koszuli do

    twarzy i uda, e odgania nieistniejc much.

    Nic doda, nic uj rzek do mikrofonu. Wzorowi obywatele,

    niech ich szlag. Tutaj nie mam ju po co stercze.

    Mczyzna czajcy si w cieniu odsun si od ciany i swobodnym

    krokiem ruszy w stron Arabw, ktrzy przechodzili w jego pobliu.

    Unis do do twarzy. Amerykanin w niebieskiej koszuli usysza:

    W porzdku, Dom, przejem ich. Okr rynek i przejd do

    nastpnego wskiego garda. Dam ci cynk, jeli on si zatrzyma.

    Jest twj, Sam odpar Dominic Caruso.

    Skrci w lewo w boczn alejk prowadzc do schodw, ktre

    wychodziy na szersz ulic, al-Badistand. Teraz skierowa si w prawo

    i szybko pomaszerowa midzy przechodniami, rowerami i

  • motorikszami; chcia wyprzedzi obserwowanego mczyzn.

    Dominic Caruso by mody, sprawny i mia do ciemn karnacj.

    Wszystkie te cechy dobrze mu si przysuyy w cigu tych paru dni,

    kiedy prowadzi inwigilacj podejrzanych w Kairze. Odcie skry i

    kolor wosw sprawiy, e nie odrnia si od mieszkacw miasta,

    ktrzy przewanie mieli czarne wosy i oliwkow cer. Sprawno i

    mody wiek natomiast przydaway mu si, poniewa obiekt obserwacji

    by, jak to okrelano w jego krgach zawodowych, trudny. Operacja

    prowadzona w Kairze skupiaa si na Mustafie el-Daboussim,

    szpakowatym pidziesicioomiolatku poruszajcym si w

    towarzystwie dwch miniakw, ktrzy stanowili jego obstaw.

    Mustafa by terroryst.

    Dominic doskonale pamita, e na tym wiecie terroryci rzadko

    doywaj tak sdziwego wieku, gdy nie zauwaaj swoich ogonw. El-

    Daboussi orientowa si we wszystkich sztuczkach opisanych w

    podrcznikach, ulice Kairu zna jak wasn kiesze, a poza tym mia

    przyjaci w rzdzie, policji oraz agencjach wywiadowczych.

    W rzeczy samej stanowi trudny obiekt inwigilacji.

    Caruso take nie zalicza si do nowicjuszy w tej grze, przez wiksz

    cz ostatniej dekady trudni si ledzeniem tego lub owego zoczycy.

    Kilka lat by agentem specjalnym FBI, a pniej wraz ze swoim bratem

    bliniakiem Brianem zosta zwerbowany do Campusu. Brian zgin rok

    temu podczas tajnej operacji w Libii. Dominic rwnie tam trafi,

    trzyma konajcego brata na rkach; potem wrci do bazy Campusu

    zdeterminowany jak diabli, by kontynuowa cik i niebezpieczn

    sub; w jej sens niezachwianie wierzy.

    Omin chopaka sprzedajcego herbat z duego dzbana, ktry

    wisia na jego szyi na skrzanym pasku, i przyspieszy kroku. Musia

    szybko dotrze do nastpnego punktu obserwacyjnego skrzyowania

    czterech ulic sto metrw dalej na poudnie.

    Partner Carusa, Sam Driscoll, poda za ledzon trjk krtymi

    uliczkami, starannie utrzymujc odlego. Uzna, e jeli straci kontakt

    z obiektem, to trudno; Dominic take kierowa si do wskiego garda.

  • Jeeli el-Daboussi zniknie midzy ich pozycjami, bd go szukali, lecz

    jeli wymknie si im dzisiaj, odnajd go pniej w jego wynajtym

    domu. Zdecydowali, e lepiej jest zaryzykowa zgubienie obiektu ni

    zbytnio si do zblia, gdy wwczas mgby ich zdemaskowa on

    sam lub kto z jego obstawy.

    El-Daboussi zatrzyma si przed sklepem jubilerskim; jego wzrok

    przykuo co, co spoczywao w pokrytej kurzem gablocie tu za

    szerokimi drzwiami. Sam pokona jeszcze par metrw i wszed w cie

    pciennego namiotu, pod ktrym mode dziewczta sprzedaway

    plastikowe zabawki i tandetne pamitki turystyczne. Czekajc, wszed

    gbiej w cie. Zdawao mu si, e dobrze wtopi si w otoczenie, lecz

    nastolatka w czadorze podesza do niego z umiechem.

    Chce pan ciemne okulary, prosz pana?

    Cholerny wiat.

    Sam Driscoll mg wzbudzi przestrach jednym spojrzeniem. Byy

    ranger, ktry zaliczy wiele tur na pustyni i nie tylko tam zosta

    cignity do Campusu po rekomendacji Jacka Ryana seniora. Z wojska

    wykurzyli go prawnicy z Departamentu Sprawiedliwoci dziaajcy na

    zlecenie administracji Kealtyego, ktra zapragna krwi; nastpio to po

    jednym z wypadw Sama przez granic na teren Pakistanu. Prezydent

    poczu si zniesmaczony tym, e zostao po niej zbyt wiele trupw

    terrorystw.

    Driscoll pierwszy by przyzna, e naruszy prawa tych drani,

    pakujc im w gow pociski kalibru.40. Jednak by zdania, e

    wykonywa tylko swoj robot i zrobi to, co konieczne.

    ycie jest pode, a pniej si umiera.

    Jack senior nagoni spraw Driscolla i prokurator wycofa zarzuty,

    jednake rekomendacja Ryana oraz osobiste wsparcie ze strony Johna

    Clarka przekonay Gerryego Hendleya, by przyj Sama do Campusu.

    Trzydziestoomioletni Driscoll, starszy od swojego partnera

    Dominica Carusa, by w doskonaej kondycji fizycznej, lecz mia za sob

    dug sub; wiadczyy o tym siwiejca broda, gbokie zmarszczki

    wok oczu oraz stara rana w ramieniu, ktrej bl budzi go kadego

  • ranka. W czasie ewakuacji po wycieczce do Pakistanu pocisk z

    kaasznikowa wystrzelony przez dihadyst odupa kawaek skay tu

    przed stanowiskiem Driscolla i ten naturalny szrapnel wbi mu si w

    ciao.

    Teraz rami nie dokuczao mu a tak bardzo, sztywno i bl

    ustpiy pod wpywem ruchu i wicze; piesze ledzenie obiektu w

    kairskim starym miecie dostarczyy mu w nadmiarze jednego i

    drugiego.

    Driscolla czekao jeszcze wicej gimnastyki. Unis gow i zobaczy,

    e el-Daboussi znw ruszy w drog. Poczeka chwil, a nastpnie

    wyszed na ulic i pody za siwowosym terroryst.

    Minut pniej znw musia si zatrzyma, gdy obiekt obserwacji

    zajrza do ruchliwej kahwah, haaliwej kawiarenki, od jakich roi si w

    Kairze. Mczyni rozpierali si na krzesach wok maych stolikw

    rozstawionych na ulicy, grali w tryktraka i szachy, mili fajki hookah i

    papierosy; popijali przy tym zawiesist kaw po turecku lub

    aromatyczn zielon herbat. El-Daboussi oraz jego ochroniarze ominli

    stoliki i weszli do ciemnego wntrza lokalu.

    Dominic, jeste? rzuci Sam do mikrofonu ukrytego w rkawie.

    Tak potwierdzi Caruso.

    Obserwowani si zatrzymali. S w kafejce przy

    Driscoll rozejrza si, szukajc wzrokiem tabliczki na cianach i

    naronikach domw.

    Widzia kramy i stragany na targowisku, lecz adnego oznaczenia z

    nazw ulicy, na ktrej si znajdowa. W grach Pakistanu orientowa si

    lepiej ni wrd zaukw kairskiej starwki. Zaryzykowa i ukradkiem

    spojrza na plan miasta.

    Przed chwil odbilimy w lewo od Midan Husein. Wydaje mi si,

    e jestemy na pnoc od al-Badistand. Jakie pidziesit metrw od

    miejsca, w ktrym si znajdujesz. Wyglda na to, e nasz kole i jego

    goryle zamierzaj wstpi na pogaduchy. Moe tu dojdziesz i

    podzielimy si robot?

    Dobra, id.

  • Czekajc na wsparcie, Sam podszed do sklepu z yrandolami i

    zacz przyglda im si z podziwem. W odbiciu na duej krysztaowej

    kuli widzia wejcie do kahwah; gdyby obiekt wyszed, Sam natychmiast

    by to zauway. Tymczasem do kafejki nadeszo z przeciwnej strony

    trzech mczyzn. Uwag agenta zwrci ten, ktry wyglda na szefa.

    Driscoll postanowi zaryzykowa. Przeszed obok kahwah i zajrza do

    rodka, jakby poszukiwa znajomego.

    Mustafa el-Daboussi i jego ochroniarze siedzieli pod tyln cian w

    towarzystwie trzech nowo przybyych.

    To ciekawe rzek do siebie Sam, oddaliwszy si o kilka metrw

    od wejcia do kafejki.

    Minut pniej Dominic stan obok niego i razem zaczli oglda

    towary wystawione w malutkim kiosku. Driscoll schyli si nad lad i

    wzi do rki par dinsw.

    Nasz koleka odbywa tajne spotkanie z niezidentyfikowanym

    mczyzn szepn do partnera.

    Dominic nie zareagowa; odwrci si do manekina i uda, e oglda

    metk przyczepion do kamizelki. Jednoczenie spojrza na drug

    stron ulicy do wntrza kafejki. Sam stan tu za nim.

    Najwyszy czas mrukn Caruso. Czekamy na to od paru dni.

    Sysz ci. Usidmy przy stoliku naprzeciwko tej kafejki,

    sprbujemy pstrykn par zdj tym pajacom. Wylemy je Rickowi,

    moe jego komputerowi mdrale ich zidentyfikuj. Ten w czarnym

    wyglda mi na dowdc.

    Po chwili obaj Amerykanie usiedli w cieniu parasola w kawiarni;

    kahwah znajdowaa si po drugiej stronie uliczki. Dominic zaskoczy

    Driscolla i zamwi pierwszy.

    Kahwaziyada powiedzia z grzecznym umiechem, wskazujc

    siebie i Sama.

    Kobieta skina gow i odesza.

    Zdradzisz, co zamwie, czy lepiej, ebym nie wiedzia?

    Dwie kawy po turecku z dodatkow porcj cukru.

    Sam wzruszy ramionami i z wolna przechyli gow, rozcigajc

  • misie na ramieniu.

    Moe by, kofeina dobrze mi zrobi.

    Podano kaw, napili si. Nie spogldali w stron inwigilowanych

    obiektw. Jeeli ochroniarze s co warci, bd si przygldali biaym

    cudzoziemcom siedzcym po drugiej stronie ulicy, ale tylko przez kilka

    minut. Jeli Sam i Dominic nie zwrc na nich uwagi, ludzie el-

    Daboussiego i ich rozmwcy uznaj, e maj do czynienia z dwoma

    turystami, ktrych ony wybray si na zakupy na rynek i zapewne

    ogldaj dywany. To ich uspokoi.

    Sam i Dominic wykonywali do niebezpieczne zadanie polegajce

    na ledzeniu terrorysty, lecz mimo to z przyjemnoci raczyli si kaw

    na zalanej socem ulicy. Od kilku dni wychodzili z kryjwki jedynie

    wnocy, i to na zmian. Wikszo pozostaego czasu spdzali w

    jednoizbowym mieszkanku naprzeciwko wystawnej, otoczonej murem

    rezydencji el-Daboussiego pooonej w ekskluzywnej dzielnicy

    Zamalek. Przez dugie dnie i noce spogldali w wizjery noktowizorw,

    robili zdjcia ludziom odwiedzajcym terroryst i jedli ry oraz

    jagnicin w takich ilociach, e znudzio im si jedno i drugie.

    Jednak obaj agenci, a take zesp tworzcy ich zaplecze w

    Campusie wiedzieli, e wykonuj wane zadanie.

    Mustafa el-Daboussi by rodowitym Egipcjaninem, lecz od okoo

    pitnastu lat mieszka w Pakistanie oraz Jemenie i dziaa w Radzie

    Rewolucyjnej Umayyad. Rada rozpada si z powodu zniknicia

    przewodniczcego i skutecznych dziaa CIA oraz innych agencji, tote

    el-Daboussi wrci do ojczyzny i rzekomo obj jak urzdnicz posad

    w Aleksandrii.

    Agenci Campusu wywszyli, e co si za tym kryje. Jack Ryan

    junior przeglda kartoteki znanych dziaaczy URCii, na podstawie

    tajnych i oglnodostpnych informacji, starajc si ustali, gdzie

    przebywaj i czym si zajmuj. Nie byo to atwe, jednak doprowadzio

    go do odkrycia, e MED bo tak nazywali el-Daboussiego agenci

    Campusu dosta lipne stanowisko dziki czonkom Bractwa

    Muzumaskiego sprawujcego faktyczn wadz w niektrych

  • prowincjach Egiptu.

    Dalsze ledztwo wykazao, e zlecono mu utworzenie dwch

    obozw szkoleniowych w pobliu granicy Egiptu z Libi. Z tajnych

    dokumentw CIA wynikao, e wywiad egipski zamierza przeksztaci

    cywiln libijsk milicj w rodzaj narodowych si obrony.

    Jednak niektrzy pracownicy CIA i wszyscy agenci Campusu

    uwaali, e jest to zasona dymna. Analiza historii dziaalnoci el-

    Daboussiego wskazywaa, e interesuj go wycznie akcje

    terrorystyczne przeciw niewiernym; Mustafa el-Daboussi nie sprawia

    wraenia czowieka, ktry ma stworzy gwardi narodow

    pnocnoafrykaskiego kraju.

    Analitycy Campusu przechwycili zakodowany e-mail, z ktrego

    treci wynikao, e el-Daboussi ma spdzi weekend w Kairze i spotka

    si z cudzoziemcami dopomagajcymi mu w realizacji nowego

    przedsiwzicia. Sam Granger, dowdca operacyjny agencji,

    niezwocznie wysa Driscolla i Carusa do Egiptu, aby zrobili zdjcia

    goci odwiedzajcych wynajt rezydencj terrorysty; liczy na to, e

    dowie si, jaki jest prawdziwy cel szkolenia w owych obozach.

    Amerykanie siedzieli przy stoliku i odgrywali znudzonych

    turystw, rozmawiajc o kawie po turecku, ktr sczyli ze smakiem.

    Obaj byli zdania, e jest fantastyczna, cho kiedy pierwszy raz zdarzyo

    im si j pi, nie ustrzegli si gorzkich fusw z dna filianki.

    Dopiwszy napoje do poowy, podjli wykonywane zadanie i na

    zmian zerkali do ciemnego wntrza kafejki naprzeciwko. Z pocztku

    robili to mimochodem i po chwili zorientowali si, e aden z szeciu

    mczyzn siedzcych przy stoliku nie zwraca na nich uwagi.

    Dominic wyj z dinsw okulary przeciwsoneczne i pooy je na

    stoliku. Otworzy wieczko etui i odsun mikk wycik. Ukaza si

    maleki ekranik ciekokrystaliczny, na ktrym widnia obraz z aparatu

    o rozdzielczoci dwunastu megapikseli ukrytego w podstawie futerau.

    Przy uyciu telefonu komrkowego z systemem Bluetooth przesa do

    aparatu sygna sterujcy. Dostosowa powikszenie tak, by na ekranie

    pojawi si idealnie skadrowany obraz szstki mczyzn zebranych w

  • kafejce. El-Daboussi oraz jego dwaj goryle mili szisz i rozmawiali z

    cudzoziemcami, a Caruso zrobi kilkadziesit zdj cyfrowych,

    naciskajc klawisz komrki.

    Wykonywa t czynno tak, by nie wyglda na skupionego.

    Ci przybysze to wojskowi zauway Sam. Ten porodku,

    siedzcy tyem do ciany, jest starszym oficerem.

    Skd wiesz?

    Bo suyem w wojsku i nie byem starszym oficerem.

    Jasne.

    Nie umiem precyzyjnie wytumaczy, skd to wiem cign

    Driscoll ale ten facet jest co najmniej pukownikiem, moe nawet

    generaem. Dabym sobie za to rk uci.

    Na pewno nie jest Egipcjaninem doda Dominic, chowajc aparat

    do kieszeni.

    Driscoll nie poruszy gow. Spoglda na ziarniste fusy, ktre

    osiady na dnie filianki.

    To Pakistaczyk.

    Mnie te si tak wydawao.

    Mamy zdjcia, nie naraajmy si duej powiedzia Sam.

    Susznie przytakn Dominic. Znudzio mi si podziwianie, jak

    inni si oberaj. Chodmy na lunch.

    Ry i jagnicina? spyta ponuro Sam.

    Mam co lepszego. Obok stacji metra widziaem McDonalda.

    A wic niech bdzie McBaranek.

  • 5

    Jack Ryan junior zaparkowa swojego hummera na wyznaczonym

    miejscu na parkingu firmy Hendley Associates o godzinie pitej

    dziesi. Z trudem wygramoli si z wielkiego samochodu. Bolay go

    minie, jego rce i nogi pokryway drobne skaleczenia i siniaki.

    Kulejc, wszed do budynku tylnymi drzwiami. Nie lubi wczenie

    rozpoczyna pracy, a tego ranka by paskudnie poobijany. Mia jednak

    do wykonania wan i piln robot. W terenie dziaao czterech

    agentw i Ryan, cho chcia, nie mg by z nimi. Wiedzia, e jego

    obowizkiem jest dostarczenie im jak najdokadniejszych informacji w

    czasie rzeczywistym; to prawdopodobnie nie uatwi im pracy, ale

    przynajmniej sprawi, e nie okae si trudniejsza ni to konieczne.

    Min ochroniarza dyurujcego przy recepcji w holu. Zdaniem

    Jacka facet by wprost nieprzyzwoicie czujny o tak koszmarnej godzinie.

    Dzie dobry, panie Ryan.

    Witaj, Bill.

    Jack przychodzi zwykle po smej, a wtedy Bill, emerytowany

    sierant ochrony si powietrznych, zdawa posterunek Erniemu. Ryan

    natkn si na Billa zaledwie kilkakrotnie, lecz odnis wraenie, e go

    jest stworzony do tej roboty.

    Jack wjecha wind na pitro, poczapa ciemnym korytarzem, rzuci

    skrzan aktwk w swoim boksie i ruszy do kuchni. Wczy ekspres

    do kawy i wycign z lodwki woreczek z lodem, po ktry ostatnimi

    czasy czsto siga.

    Usiadszy przy biurku i czekajc na kaw, wczy komputer oraz

    lampk. Poza Jackiem, paroma informatykami pracujcymi non stop,

    trzeci zmian komrki analityczno-translacyjnej oraz paroma

    ochroniarzami w budynku nie byo nikogo i taki stan utrzyma si

  • jeszcze co najmniej przez godzin. Jack przyoy ld do szczki i opar

    gow o blat biurka.

    Szlag by to wymamrota.

    Pi minut pniej z ekspresu pocieky do pojemnika ostatnie krople

    kawy; Ryan wzi kubek z szafki, nala do niego czarnego parujcego

    naparu i powlk si do biurka.

    Najchtniej wrciby do domu i rzuci si na ko, ale to nie

    wchodzio w rachub. Szkolenie po godzinach, ktre odbywa, dawao

    mu w ko, lecz wiedzia, e nie grozi mu prawdziwe

    niebezpieczestwo. Zagroeni byli natomiast koledzy w terenie, on za

    mia obowizek ich wspomaga.

    Do tego celu wykorzystywa komputer. A mwic dokadniej,

    potrzebowa danych ciganych z eteru za pomoc parabolicznych

    anten tkwicych na dachu firmy Hendley Associates. Trafiay one do

    kryptologw korzystajcych z superkomputera, ci za bez ustanku

    odczytywali z nich zaszyfrowane komunikaty. Jack wyawia swoj

    zdobycz z siedziby CIA w Langley, z Agencji Bezpieczestwa

    Narodowego w Fort Mead, z Narodowego Centrum

    Antyterrorystycznego przy Liberty Crossing w McLean, z FBI w

    Waszyngtonie oraz paru innych agend. Dzisiaj mimo wczesnej pory

    pow by szczeglnie obfity. Znaczna cz informacji trafiaa do

    Langley z zaprzyjanionych krajw; Jack przyszed wczeniej do pracy

    wanie po to, by je przejrze.

    Najpierw zalogowa si do bazy informacyjnej NSA zwanej XITS.

    Chcia sprawdzi, czy zdarzyo si co wanego od osiemnastej

    poprzedniego dnia, kiedy to wyszed z biura. Spoglda na ekran

    komputera zapeniajcy si danymi o dzisiejszych wydarzeniach. W

    cigu paru ostatnich tygodni tempo prac w Campusie roso w

    lawinowym tempie; kadego ranka Jackowi coraz trudniej byo

    zdecydowa, od czego ma zacz.

    Czterej agenci polowi Campusu dziaajcy obecnie w terenie zostali

    podzieleni na dwie pary. Kuzyn Jacka, Dominic Caruso, wsppracowa

    z eksrangerem Samem Driscollem. Przebywali w Kairze i ledzili

  • pewnego agenta Bractwa Muzumaskiego; Jack i jego koledzy

    analitycy w Campusie mieli powody sdzi, e podejrzany knuje co

    bardzo zowieszczego. Wedug CIA czowiek ten zakada obozy

    szkoleniowe w zachodnim Egipcie oraz kupowa uzbrojenie i amunicj

    od kogo w armii egipskiej. Jak zamierza je wykorzysta? Na tym

    wanie polegaa trudno. Nikt nie wiedzia, do jakiego celu posu

    obozy, bro i informacje, ktre posiad podczas dziaalnoci w URC i

    innych organizacjach terrorystycznych, ktrych czonkiem by przez

    ostatnich dwadziecia lat. Wiedziano jedynie tyle, e on, jego obozy i

    sprzt wci znajduj si na terytorium Egiptu.

    Jack westchn. Czyby Egipt po epoce Husniego Mubaraka mia si

    przeksztaci w stref wojny?

    Amerykaskie media ogosiy jako pewnik, e przemiany polityczne

    na Bliskim Wschodzie przyczyni si do zaprowadzenia pokoju, lecz

    Ryan, jego koledzy z Campusu oraz mnstwo specjalistw na caym

    wiecie uwaao za prawdopodobne, e przemiany te utoruj drog

    ekstremizmowi, a nie umiarkowanym reformom.

    Wielu dziennikarzy brao ludzi mylcych w ten sposb za

    pesymistw czy wrcz za prawicowych jastrzbi. Ryan uwaa si za

    realist i dlatego nie wybieg na ulic, aby gosi peany na cze wiosny

    ludw w krajach Bliskiego Wschodu.

    Ekstremici roli w si. Po wpadce Emira przed niemal rokiem

    terroryci zmieniali kryjwki, sojusze, profesje, a nawet przenosili si z

    jednego kraju do drugiego.

    Jedno wszake nie ulego zmianie. Epicentrum wszelkiej

    dziaalnoci zwizanej z dihadem wci znajdowao si w Pakistanie.

    Przed trzydziestu laty rzesze nieopierzonych wwczas dihadystw

    cigny tam, aby wojowa z Rosjanami. Kademu chopcu, ktry

    wkroczy w wiek dojrzewania, dawano karabin do rki oraz bilet na

    ekspres do raju. Modszym proponowano miejsce w madrasie, szkole

    religijnej, w ktrej zapewniano im straw, ubranie i poczucie

    przynalenoci do grupy, lecz madrasy w Pakistanie wpajay im jedynie

    skrajne pogldy religijne oraz zapa do walki. Przydaway si one

  • modym adeptom, gdy mieli oni trafi do Afganistanu i walczy z

    Rosjanami, lecz po ewakuacji tyche zamiowanie do dihadu i wojaczki

    nie pozostawiay chopcom wielu moliwoci.

    Sowieci wyszli z Afganistanu i si rzeczy setki tysicy dobrze

    uzbrojonych gniewnych dihadystw w Pakistanie musiay sta si

    dotkliwym cierniem dla tamtejszego rzdu. Byo nieuniknione, e

    uzbrojeni i gniewni modzi ludzie zapeni pustk, ktr sta si

    postsowiecki Afganistan.

    Tak rozpocza si historia talibw, ktrzy stworzyli bezpieczn

    przysta dla Al-Kaidy. Ona za ponad dziesi lat pniej zmusia do

    interwencji koalicj pastw zachodnich.

    Ryan popija kaw i stara si skupi myli na swoich obowizkach,

    a nie na cicej nad wszystkim geopolityce. Kiedy ojciec zamieszka

    ponownie w Biaym Domu, na jego gow spadn troski najwikszego

    kalibru. Junior natomiast musia zmaga si ze stosunkowo drobnymi

    codziennymi skutkami tych trudnych zagadnie, takimi jak

    identyfikacja jakiego palanta na podstawie zdjcia przesanego e-

    mailem przez Sama i Dominica. Musieli te przyjrze si paru

    nieznanym Pakistaczykom, ktrzy dzie wczeniej spotkali si z el-

    Daboussim.

    Jack przesa zdjcia do Tonyego Willsa, analityka pracujcego w

    ssiednim boksie. On zajmie si ustaleniem tosamoci podejrzanych, a

    Jack tymczasem skoncentruje si na drugiej parze agentw pracujcych

    w terenie, czyli Johnie Clarku i Domingu Chavezie.

    Domingo i John przebywali w Europie we Frankfurcie i rozwaali

    rne opcje dziaania. Dwa dni przygotowywali si do rozpoczcia

    inwigilacji bankiera Al-Kaidy udajcego si do Luksemburga na

    umwione spotkania, ten jednak w ostatniej chwili odwoa lot z

    Islamabadu. Teraz obaj nie wiedzieli, co ze sob pocz, wic Jack

    postanowi przyjrze si paru europejskim bankierom, z ktrymi mia

    si spotka czonek URC. Liczy na to, e trafi na wiey trop, ktrym

    koledzy w Europie mogliby pody, zanim spakuj manatki i powrc

    do kraju.

  • Wanie w tym celu stawi si wczeniej w pracy. Nie chcia, by

    tamci wracali do domu z pustymi rkami; jego obowizkiem byo

    podsun agentom informacje, ktre pozwol im namierzy paru drani.

    Planowa powici na to nastpnych kilka godzin.

    Przejrza baz XITS oraz uruchomi program stworzony przez

    Gavina Bieryego, gwnego informatyka Campusu. Program

    wyszukiwa w cigach danych informacje okrelone przez analitykw

    firmy. Pozwala wyuska wiele wiadomoci niezwizanych z aktualnie

    wykonywanym zadaniem; dla Jacka okaza si darem niebios.

    Ryan otworzy szereg plikw. Nie mg wyj z podziwu, widzc,

    jak obfity jest strumie danych napywajcych obecnie do Stanw

    Zjednoczonych od ich sojusznikw. Nieco go to przygnbio, lecz nie

    dlatego, e nie chcia, by sojusznicy dzielili si z Ameryk danymi

    wywiadowczymi; martwio go to, e owe informacje przepyway tylko

    w jedn stron, a nie w obie.

    Wikszo pracownikw agencji wywiadowczych uwaaa za

    ogromny skandal, e prezydent Edward Kealty oraz ludzie mianowani

    przeze na najwysze stanowiska w wywiadzie powicili cztery lata na

    to, by ograniczy zdolno USA do szpiegowania innych krajw.

    Zamiast korzysta z ogromnych moliwoci wasnego wywiadu woleli

    liczy na to, e inne kraje bd dostarczay materiaw dla CIA. Kealty

    trafnie oceni, e jest to bezpieczniejsze politycznie i przyniesie korzyci

    dyplomatyczne, lecz ograniczanie wasnej dziaalnoci wywiadowczej

    byo pod kadym innym wzgldem niebezpieczne. Rzd niemal

    cakowicie zamkn nieoficjaln dziaalno agentw w krajach

    zaprzyjanionych; na dziaajcych pod przykrywk w ambasadach

    agentw CIA naoono jeszcze wicej ogranicze i obostrze, ktre

    niemal uniemoliwiy im prac, a bya ona wystarczajco trudna i bez

    tego.

    Administracja Kealtyego obiecaa narodowi, e tajna dziaalno

    CIA stanie si bardziej otwarta i transparentna. Jack junior napisa

    artyku dla Washington Post, w ktrym z zachowaniem szacunku

    nalenego prezydentowi sugerowa, e Ed Kealty powinien sprawdzi

  • w sowniku znaczenie sowa tajny.

    Nominaci Kealtyego unikali korzystania z informacji

    wywiadowczych zdobywanych przez agentw, preferujc

    wyszukiwanie ich za pomoc narzdzi elektronicznych. Satelity

    szpiegowskie i drony s nieporwnanie bezpieczniejsze ni agent na

    stanowisku dyplomatycznym, wic rodki techniczne stosowano tak

    czsto jak nigdy dotd. Rzecz jasna, specjalici z CIA skaryli si, e

    wprawdzie drony pozwalaj im obejrze czubki gw wrogw, lecz nie

    mog si rwna z ludmi, ktrzy nierzadko potrafi odgadn, co si w

    tych gowach wykluwa. Jednake owi oponenci przez wielu traktowani

    byli jak dinozaury, a ich argumenty pomijano.

    Mwi si trudno, pomyla Ryan. Za par miesicy ojciec przejmie

    ster wadzy. Junior ywi nadziej, e w cigu czteroletniej kadencji

    Jacka seniora wiele szkd uda si naprawi.

    Odepchn od siebie te myli, by lepiej si skupi; wzi dugi yk

    szybko stygncej kawy, eby wspomc wci zaspany mzg. Klika raz

    po raz na cig informacji wywiadowczych napywajcych z

    zaprzyjanionych krajw, zwracajc szczegln uwag na Europ, gdy

    wanie tam przebywali obecnie Chavez i Clark.

    Wypatrzy co nowego i otworzy plik znajdujcy si w skrzynce

    analityka CIA, ktry pracowa w OREA, Biurze ds. Rosji i Europy.

    Przejrza byskawicznie tekst, lecz co przykuo jego uwag, wic

    przeczyta go sowo po sowie. Kto w DCRI, odgazieniu francuskiej

    agencji bezpieczestwa wewntrznego, dosta cynk o tym, e pewna

    osoba budzca zainteresowanie przybdzie po poudniu na lotnisko

    Charlesa de Gaullea. Informacja nie zaciekawiaby Jacka, gdyby nie

    jeden szczeg. Francuskie rdo wywiadowcze, niewymienione w

    tekcie, sugerowao, e ow osob znan Francuzom jedynie z

    pseudonimu Omar 8 jest mczyzna trudnicy si werbowaniem

    kandydatw do Rady Rewolucyjnej Umayyad. Agent DCRI dowiedzia

    si, e podejrzany przyleci samolotem Air France z Tunisu, ktry

    wylduje na lotnisku de Gaullea o trzynastej dziesi; tam zostanie

    przez kogo odebrany i zawieziony do mieszkania w Seine-Saint-Denis

  • nieopodal portu lotniczego.

    Jack stwierdzi, e Francuzi nie maj zbyt wielu informacji o Omarze

    8. Podejrzewali, e jest czonkiem URC, ale sami nie wykazywali

    szczeglnego zainteresowania jego osob. CIA take chyba nic

    konkretnego nie ustalia, skoro analityk z OREA nawet nie odpisa na e-

    mail ani nie przesa go do paryskiej placwki Agencji.

    Tak wic ani w CIA, ani w DCRI nie posiadano wielu danych o tym

    mczynie, lecz Jack Ryan wietnie orientowa si, z kim ma do

    czynienia. Zdoby t wiedz z najlepszego rda. Wiosn ubiegego

    roku Saif Rahman Yasin, pseudonim Emir, w czasie przesuchania w

    siedzibie Campusu wyjawi jego tosamo.

    Przesuchania? pomyla Jack. Raczej tortury, bo tak powinno si

    rzecz nazwa. W tym przypadku jednak okazay si skuteczne. Agencja

    dowiedziaa si, e prawdziwe nazwisko Omara 8 brzmi Hosni Iheb

    Rokki. Mia trzydzieci trzy lata i pochodzi z Tunezji. Nie prowadzi

    naboru do URC, tylko by podoficerem skrzyda operacyjnego tej

    organizacji.

    Jack zdziwi si, e Rokki przylatuje do Francji. Przeczyta jego

    teczk wiele razy, podobnie jak akta wszystkich znanych figur w

    organizacjach terrorystycznych. Ze zgromadzonych informacji

    wynikao, e facet nigdy nie opuszcza Jemenu albo Pakistanu, z rzadka

    tylko podrowa do Tunisu. Tymczasem lecia do Parya pod znanym

    pseudonimem.

    Dziwna sprawa.

    Jack bardzo si ucieszy, e trafi na wywiadowczy diament. Hosni

    nie by grub ryb midzynarodowego terroryzmu; po tym, jak agenci

    Campusu w ogromnym stopniu zdawili dziaalno URC, w

    organizacji tej pozosta zaledwie jeden powany gracz

    midzynarodowego formatu. By nim Abdul bin Mohammed al-Katani,

    dowdca skrzyda operacyjnego Rady.

    Ryan oddaby wszystko za szans zapania al-Kataniego.

    Rokki nie umywa si do tego ostatniego, lecz to, e zapuci si tak

    daleko od swojego rewiru, budzio zaciekawienie.

  • Pod wpywem impulsu Jack otworzy folder na pulpicie swojego

    komputera zawierajcy podfoldery z sylwetkami wszystkich

    terrorystw i osb podejrzewanych o dziaalno terrorystyczn oraz

    zdjcia i wycinki artykuw z gazet. Nie bya to baza danych, z ktrej

    korzysta og spoecznoci wywiadowczej. Bez maa wszystkie agencje

    federalne posugiway si programem o nazwie TIDEiii,. Ryan mia

    dostp do tego ogromnego systemu danych, ale uwaa, e jest

    onnieporczny i zapeniony przez profile ludzi zupenie go nie

    interesujcych. Siga do TIDE przy opracowywaniu wasnego folderu,

    ktry nazwa Galeri otrw, lecz tylko wtedy, gdy poszukiwa

    szczegowych informacji o konkretnych osobach. Wikszo danych

    skadajcych si na Galeri otrw zgromadzi sam, czasem dorzuci co

    do niej ktry z kolegw analitykw Campusu. Bya to ogromna praca,

    lecz wysiek ju przynosi owoce. Czsto bywao tak, e Jack nie musia

    zaglda do folderu, poniewa gros informacji zanotowa w pamici;

    pozwala sobie usun z niej fragmenty dotyczce tylko tych osb,

    ktrych mier zostaa potwierdzona przez wicej ni jedno wiarygodne

    rdo.

    Rokki nie by gwiazdorem rocka, tote Ryan nie pamita

    wszystkich szczegw jego profilu; klikn folder Hosniego Rokki,

    przyjrza si twarzy i zajrza do zbioru danych. Potwierdzio si to, co

    ju wiedzia. Informacje zebrane przez zachodnie agencje wywiadowcze

    wiadczyy o tym, e Rokki nigdy nie goci w Europie.

    Jack otworzy folder Abdula bin Mohammeda al-Kataniego.

    Znajdowao si tam zaledwie jedno zdjcie zrobione przed kilkoma laty,

    ale o dobrej rozdzielczoci. Nie musia czyta profilu, gdy sam go

    sporzdzi. adna zachodnia agencja nie wiedziaa nic o al-Katanim,

    dopki nie ujto i nie przesuchano Emira. Kiedy tylko wizie

    wymwi jego nazwisko, Ryan i inni analitycy z Campusu zabrali si do

    roboty i zoyli w cao histori jego dziaalnoci. Jack wzi na siebie

    kierowanie projektem i nie mia szczeglnych powodw do dumy, jako

    e informacje, ktre zdoano zgromadzi po mniej wicej roku pracy,

    pozostaway diabelnie skpe.

  • Al-Katani starannie unika kamer i mediw, lecz po znikniciu

    Emira sta si wrcz nieuchwytny. Po tym, jak amerykaski wywiad

    pozna jego tosamo, facet usun si w cie i przez cay ubiegy rok z

    niego nie wychyn; dopiero w minionym tygodniu Tony Wills, kolega

    Jacka z Campusu, natrafi na zakodowan informacj na stronie

    internetowej dihadystw. Al-Katani nawoywa do odwetu na krajach

    europejskich w tym wypadku majc na myli Francj za to, e

    wprowadzono tam przepisy zabraniajce noszenia burek oraz chust na

    gowie.

    Agenci Campusu rozpowszechnili wiadomo niejawnymi

    kanaami, rzecz jasna wrd ogu spoecznoci wywiadowczej.

    Ryan powiza ze sob strzpy informacji. Szef URC obwieszcza, e

    planuje zaatakowa Francj, a tydzie pniej jego mody podwadny

    wyrusza do tego kraju, by si z kim spotka.

    Wta poszlaka, nic ponadto. W zwykych okolicznociach Ryan na

    jej podstawie nie posaby na miejsce agentw. W zwykych

    okolicznociach on i jego koledzy zaczliby zwraca baczniejsz uwag

    na informacje napywajce z francuskich rde wywiadowczych, a

    paryska placwka CIA staraaby si wybada, czy podczas

    europejskiego wojau Hosniego Rokki co si wydarzyo.

    Jednak Ryan wiedzia, e Clark i Chavez s we Frankfurcie, o rzut

    beretem od Parya. Poza tym byli pod kadym wzgldem

    przygotowani do prowadzenia inwigilacji.

    Pchn ich do Parya, by dowiedzieli si czego o poczynaniach i

    kontaktach Rokkiego? Jasne, e tak. Szkoda czasu na dumanie. Dra z

    URC pojawi si na otwartym terenie, warto wic rozezna si, co knuje.

    Jack podnis suchawk i wystuka dwucyfrowy kod. We

    Frankfurcie wanie mino poudnie.

    Czekajc na poczenie, przyoy sobie do zbolaej szyi woreczek z

    topniejcym lodem.

    John Clark odebra po pierwszym dzwonku.

    Cze John, tu Jack. Co pojawio si na horyzoncie, adna

    sensacja, ale moe warto sprawdzi. Co by powiedzia na ma

  • wycieczk do Parya?

  • 6

    Sto szedziesit kilometrw na poudnie od Denver w stanie

    Kolorado przy trasie numer 67, na rwninie, ponad ktr wyrasta

    pasmo Gr Skalistych, rozpociera si kompleks o powierzchni dwustu

    szedziesiciu hektarw zoony z zabudowa, wie i parkanw.

    Jego oficjalna nazwa brzmi Federalny Kompleks Penitencjarny

    Florence; w nomenklaturze Biura Wiziennictwa Stanw

    Zjednoczonych nosi miano ADX Florence.

    Biuro Wiziennictwa dzieli podlegajce mu placwki na pi

    kategorii wedug poziomu zastosowanych rodkw bezpieczestwa.

    ADX Florence samotnie przewodzi stawce i figuruje w Ksidze

    Rekordw Guinnessa jako najlepiej strzeone wizienie na wiecie. Jest

    amerykaskim superwizieniem, w ktrym zamyka si najbardziej

    niebezpiecznych i najtrudniejszych do upilnowania przestpcw.

    Do zabezpieczenia placwki wykorzystuje si promienie laserowe,

    detektory ruchu, kamery noktowizyjne, automatyczne drzwi i

    ogrodzenia, psy oraz uzbrojonych stranikw. Z ADX Florence nikt

    nigdy nie uciek. Jest wysoce nieprawdopodobne, by kto kiedykolwiek

    wymkn si z celi wizienia ADX Florence.

    Wszelako wydosta si z Alcatraz Gr Skalistych jest by moe

    rwnie trudno, jak do niego trafi. Przebywa tam niespena piciuset

    winiw spord cakowitej liczby dwustu dziesiciu tysicy

    pensjonariuszy zakadw karnych w Stanach Zjednoczonych.

    Przecitnemu winiowi atwiej byoby dosta si na Uniwersytet

    Harvarda ni do Florence.

    Dziewidziesit procent skazacw odsiadujcych wyrok w ADX

    Florence to winiowie przeniesieni z innych zakadw karnych ze

    wzgldu na zagroenie, jakie stanowili dla innych osadzonych.

  • Pozostae dziesi procent stanowi winiowie szczeglnego znaczenia

    oraz wyjtkowo niebezpieczni. Trzymani s przewanie w osobnych

    celach, w ktrych przez dwadziecia trzy godziny na dob pozostaj

    odizolowani od innych; pozwala im si jednak utrzymywa poredni

    kontakt ze wspwiniami oraz ze wiatem zewntrznym poprzez

    odwiedziny, poczt elektroniczn i telefon.

    Ted Kaczynski, znany jako Unabomber, przebywa w bloku D wraz z

    zamachowcem z Oklahomy Terrym Nicholsem oraz tym, ktry

    podoy bomb w czasie igrzysk olimpijskich, Erikiem Robertem

    Rudolphem.

    W pomieszczeniu oglnym we Florence odsiaduj wyroki baron

    narkotykowy Francisco El Titi Arellano, zastpca capo rodziny

    mafijnej Lucchese, Anthony Gaspipe Casso, a take Robert Philip

    Hanssen, zdrajca z FBI, ktry przez dwadziecia lat sprzedawa

    Zwizkowi Radzieckiemu, a pniej Rosji tajemnice amerykaskich

    sub specjalnych.

    Blok H jest cilej odizolowany i panuje w nim ostrzejszy rygor;

    winiowie s tam podporzdkowani specjalnym rodkom

    administracyjnym, co w argonie Biura Wiziennictwa oznacza zasady

    dozoru szczeglnie trudnych pensjonariuszy. We wszystkich

    placwkach federalnego systemu penitencjarnego znajduje si niespena

    szedziesiciu winiw poddanych takim rygorom; ponad

    czterdziestu z nich to terroryci. Richard Reid, znany jako Shoe Bomber,

    spdzi wiele lat w bloku H, by w nagrod za dobre zachowanie i po

    staraniach wybitnych adwokatw zosta przeniesionym do bloku D. W

    bloku H przebywa Omar Abdel-Rahman lepy Szejk, podobnie jak

    Zacarias Maussauoi, dwudziesty porywacz. Ramzi Yousef, dowdca

    komrki terrorystycznej, ktra podoya bomb pod World Trade

    Center w tysic dziewiset dziewidziesitym trzecim roku, siedzia

    na przemian w bloku H i jeszcze pilniej strzeonej celi; byo to

    uzalenione od jego zmiennych nastrojw i zachowania.

    Osadzonym przebywajcym w bloku H pozwala si na samotne

    spacery na dziedzicu wygldajcym jak oprniony basen; wczeniej

  • zostaj poddani cakowitej rewizji osobistej, a na spacernik udaj si w

    kajdankach na rkach i nogach, prowadzeni przez dwch stranikw.

    Jeden trzyma acuch, drugi za dziery w rku pak.

    Blok H nie jest jednak tym skrzydem wizienia, w ktrym

    obowizuj najostrzejsze przepisy bezpieczestwa. Maksymalne rygory

    zastrzeone s dla bloku Z. Niegrzeczni chopcy trafiaj do niego po to,

    by mogli poduma nad zasadami dozoru, ktre zamali. Nie dopuszcza

    si tam adnych rozrywek ani odwiedzin, nawet kontakt z klawiszami

    ograniczony jest do minimum.

    Jednake nawet blok Z ma wydzielon cz specjaln. To wanie

    tam zsya si najgorszych z najgorszych. Nazywana jest sekcj 13.

    Obecnie przebywa w niej zaledwie trzech winiw.

    Ramziego Yousefa zamknito w sekcji 13 po tym, jak zama

    przepisy w bloku Z. Tam za trafi po zamaniu przepisw

    obowizujcych w bloku H.

    Tommy Silverstein, szedziesicioletni recydywista skazany za

    napad z broni w rku w 1977 roku, wyldowa w bloku Z poniewa

    zabi dwch wspwiniw i stranika w innej placwce o

    zaostrzonym rygorze.

    Trzeciego z winiw zamaskowani agenci FBI przyprowadzili

    kilka miesicy wczeniej z sekcji 13 do celi jeszcze szczelniej

    odizolowanej od reszty. Ta nowa cela znana jest jedynie personelowi

    sekcji 13; tylko dwch stranikw widziao twarz nowego

    pensjonariusza. Nie pilnuj go funkcjonariusze suby wiziennej, lecz

    agenci specjalnie w tym celu sformowanej jednostki FBI wywodzcy si

    z Sekcji Ratowania Zakadnikw. S to w peni uzbrojeni i

    wyekwipowani w kamizelki kuloodporne agenci, ktrzy ca dob

    obserwuj osadzonego przez szklan cian.

    Znaj prawdziw tosamo winia, ale nie wypowiadaj na gos

    jego nazwiska. Oni oraz ci stranicy z sekcji 13, ktrzy wiedz o

    szczeglnych warunkach dozoru owego pensjonariusza, okrelaj go za

    pomoc numeru ewidencyjnego 09341-000.

    Wizie 09341-000 nie ma w celi dwunastocalowego czarno-biaego

  • telewizora, jaki wolno trzyma wikszoci pozostaych. Nie pozwala mu

    si wychodzi na betonowy dziedziniec rekreacyjny.

    Nigdy.

    Wikszo osadzonych ma prawo przeprowadzi jedn

    pitnastominutow rozmow telefoniczn tygodniowo, pod warunkiem

    e sami za ni zapac z konta w specjalnym funduszu powierniczym,

    ktry spenia funkcj wiziennego systemu bankowego.

    Wizie 09341-000 nie ma ani dostpu do telefonu, ani konta w

    funduszu.

    Nie wolno mu korzysta z odwiedzin i poczty, a take z usug

    psychologicznych i edukacyjnych dostpnych dla innych

    pensjonariuszy.

    Jego kwatera, cay jego wiat, ma powierzchni omiu metrw

    kwadratowych, dwa metry na cztery. Prycza, biurko oraz nieruchomy

    taboret stojcy przed biurkiem s odlane z betonu, a jednolity zestaw

    skadajcy si z ubikacji i umywalki jest tak zaprojektowany, by dopyw

    wody zosta automatycznie odcity po umylnym zatkaniu ktrego

    odpywu. Innych sprztw w celi nie ma.

    Dziesiciocentymetrowej szerokoci szczelin okienn w cianie

    zamurowano po to, aby osadzony nie oglda wiata zewntrznego ani

    naturalnego wiata.

    09341-000 to najsamotniejszy wizie w Ameryce, a by moe na

    caym wiecie.

    Jest nim Saif Rahman Yasin, pseudonim Emir, przywdca Rady

    Rewolucyjnej Umayyad. Terrorystyczny strateg odpowiedzialny za

    mier setek ludzi, ktrzy zginli w atakach przeprowadzonych na

    Ameryk oraz inne kraje Zachodu. Obmylone przez niego, ale

    niezrealizowane akcje mogy pochon dziesi razy wicej ofiar.

    Emir podnis si z klczek po porannej modlitwie salat, ktr

    odprawi na dywaniku modlitewnym, i usiad na cienkim materacu

    lecym na betonowej pryczy. Spojrza na prosty biay kalendarz

    spoczywajcy na biurku obok lewego okcia i zobaczy, e jest wtorek.

    Kalendarz dano mu po to, by orientowa si, kiedy ma wyoy rzeczy

  • do prania przez otwieran elektrycznie klap. Yasin wiedzia, e na

    wtorek przypada pranie wenianego koca. Posusznie zwin koc w

    zbit kul, przeszed obok jednoczciowego stalowego zestawu

    toaletowego oraz prysznica sterowanego zegarem w sposb

    uniemoliwiajcy zalanie wod posadzki celi.

    Postpiwszy jeszcze jeden krok, znalaz si obok klapy. Stao tam i

    patrzyo na beznamitnie dwch mczyzn w czarnych mundurach z

    naoonymi kamizelkami kuloodpornymi i w czarnych maskach z

    pleksiglasowymi przybicami. Na piersiach trzymali w pogotowiu

    pistolety maszynowe MP5.

    Ich mundury nie nosiy adnych oznak.

    Wida byo jedynie ich oczy.

    Emir dugo wytrzymywa spojrzenie najpierw jednego, a potem

    drugiego stranika; jego twarz znajdowaa si nie wicej ni p metra

    od ich twarzy, mimo e obaj byli od niego znacznie rolejsi. Ze

    wszystkich trzech par oczu bia nienawi i gniew. Jeden z

    zamaskowanych stranikw co powiedzia, gdy dwaj inni, take

    zamaskowani i uzbrojeni siedzcy przy biurku w pomieszczeniu

    obserwacyjnym odwrcili gowy w stron winia. Ktry stranik

    przesun wcznik na tablicy. W celi zadwicza gony sygna, pod

    okienkiem uchylia si niewielka klapa. Emir nie zwrci na to uwagi i

    dalej toczy ze stranikami bj na spojrzenia. Po kilku sekundach

    usysza drugi sygna i z gonika umieszczonego w otworze w suficie

    nad prycz popyn wzmocniony gos.

    Po koc na klapie poleci stranik po angielsku.

    Emir si nie poruszy.

    Po koc na klapie powtrzy wartownik.

    Wizie nie zareagowa.

    Ostatnia szansa.

    Yasin speni polecenie. Wykona drobny gest oporu, a tutaj byo to

    zwycistwo. Pilnujcy go stranicy w czasie pierwszych tygodni po

    schwytaniu dawno odeszli, i od tej pory Yasin bada determinacj i upr

    tych, ktrzy go dozorowali. Powoli skin gow, upuci koc na klap, a

  • ta si zamkna. Jeden ze stranikw stojcych przy szklanej

    przegrodzie podnis koc, obejrza go i podszed do kosza na pranie.

    Ominwszy go, cisn weniany koc do plastikowego pojemnika na

    mieci.

    Mczyzna siedzcy przy biurku odezwa si ponownie:

    W ten oto sposb stracie koc, zero dziewi trzy cztery jeden.

    Sonduj nas dalej, dupku. My lubimy t zabaw, moemy j uprawia

    dzie w dzie.

    Wyczany mikrofon stukn gono i rosy stranik zaj miejsce

    obok kolegi przy cianie. Stali tam niczym dwa kamienne posgi,

    spogldajc przez przybice na mczyzn po drugiej stronie szklanej

    tafli.

    Emir odwrci si i podszed do betonowego ka.

    Wiedzia, e bdzie mu brakowao koca.

  • 7

    Melanie Kraft przeywaa wyjtkowo pody tydzie. Przed zaledwie

    dwoma laty ukoczya Uniwersytet Amerykaski, zdobywajc tytu

    m