24
1 MAJ 2016 Którędy do Europy? www.remedium.gumed.edu.pl

Remedium - Maj 2016

Embed Size (px)

DESCRIPTION

 

Citation preview

Page 1: Remedium - Maj 2016

1

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

Page 2: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

2 www.remedium.gumed.edu.pl

Mowa o młodych lekarzach – członkach Porozumienia Rezydentów (PR), o których głośno i wciąż nie cichnie... PR to oddolny ruch, którego celem jest poprawa warunków szkolenia oraz pracy młodych lekarzy. Główne postulaty Poro-zumienia dotyczą jakości kształcenia spe-cjalizacyjnego, wynagrodzenia dla lekarzy rezydentów i kierowników specjalizacji, zmian przepisów uniemożliwiających zmianę dziedziny specjalizacji w ramach rezydentury i kwestii dyżurów. Skupieni w ramach PR lekarze, a także coraz częściej świadomi problemu stu-denci kierunku lekarskiego, wykazywali się do tej pory niemałą kreatywnością

w wymyślaniu sposobów zaprezentowania i egzekwowania ww. postula-tów. Był serial Młodzi lekarze, akcja Adoptuj Posła, artykuły, wywiady, wizyty w znanych stacjach telewizyjnych. Niestety, w większości niesku-teczne. Szczególnym zawodem okazała się akcja Adoptuj Posła, w ramach której przedstawiciele PR spotkali się z ponad 120 parlamentarzystami, którzy prawie w 100% poparli ich postulaty i wstawiali się „wyżej”. Dopro-wadziło to do konferencji uzgodnieniowej dt. Projektu nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, która odbyła się 19 kwietnia br. w Ministerstwie Zdrowia. Ku wielkiemu rozczarowaniu wszystkie postu-laty lekarzy rezydentów zostały odrzucone. Właśnie dlatego, w ostatnim czasie na pierwszy plan wysuwają się kolejne akcje. To „Recepta na dobrą zmianę” polegająca na wypisywaniu przez lekarzy rezydentów recept z zaleceniami, mający uzdrowić tę chorą sytuację. Kolejnym krokiem bę-dzie już tylko manifestacja na ulicach Warszawy. Młodzi lekarze w walce o godziwe wynagrodzenie zamierzają w końcu zejść z pokojowej ścieżki. Ma to nastąpić już w czerwcu przy wsparciu OZZL… Co dalej? Tego dowiemy się pewnie dopiero po manifestacjach. Jakie kon-sekwencje będzie to miało dla pacjentów, którzy na ten czas pozbawieni medycznej opieki? Wnioski uwzględniające aspekty etyczne — do Wa-szych własnych przemyśleń. A na razie zapraszam do lektury pozostające-go w temacie Którędy do Europy Mateusza Jankiewicza.

2 | Aleksandra Wierzba

Don Kichoty polskiej medycyny

3 | Agnieszka Kramarz

Primum non nocere

4 | Agnieszka Kramarz

Healthcare or Trumpcare

9 | Katarzyna Gross-Tyrkin

Tajwańskich przygód ciąg dalszy

11 | Mateusz Jankiewicz

Którędy do Europy?

14 | Zdarzyło się w poprzednich

miesiącach

Spotkania z Pediatrią Medycy dla Afryki

17 | Mateusz Jankiewicz

Co inspiruje wielkie umysły

19| Sylwia Lipińska

Dzieje się w SKN-ach!

22 | Aleksandra Strobel

Mity medyczne

23 | RemediuM poleca!

Medykalia 2016

24 | The Blue Meeting

Next generation neurosurgery

REDAKCJA • Katarzyna Gross-Tyrkin • Mateusz Jankiewicz • Agnieszka Kramarz • Sylwia Lipińska

• Aleksandra Strobel • Aleksandra Wierzba (redaktor naczelna, skład)

KOREKTA • Joanna Śliwińska • Jolanta Świerczyńska-Krok

OKŁADKA • Marika Jasińska

RemediuM stanowi dodatek do Gazety AMG | REDAKTOR NACZELNY Gazety AMG • prof. Bolesław Rutkowski

ALEKSANDRA WIERZBA

redaktor naczelna RemediuM III rok, kierunek lekarski

Don Kichoty polskiej medycyny SPIS TREŚCI

Udanej lektury!

Redakcja zastrzega sobie pra-wo niewykorzystania mate-

riałów niezamówionych, a także prawo do skracania

i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów.

Wyrażane opinie są poglądami

autorów i nie zawsze od-zwierciedlają stanowisko

redakcji oraz Uczelnianego Samorządu Studenckiego.

Page 3: Remedium - Maj 2016

3

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

Primum non nocere

Dlaczego Uniwersytet Karolinska zwolnił swo-jego najlepszego torako-chirurga? Scenariusz jeszcze bar-dziej nierealny niż w fil-mie Złap mnie, jeśli po-trafisz rozgrywał się od 2008 r. pod nosem rek-tora Karolinska Institue w Sztokholmie. Super chirurg Miacchiarini omamił nie tylko swojego pracodawcę, ale też swo-ją narzeczoną. Omamił wszystkich. Nikt się nie zorientował. W między-

czasie zabił 6 pacjentów, sfabrykował szereg prac na-ukowych, zaplanował ślub i zarzekał się, że miał być udzielony przez papieża. Najprawdopodobniej jest to największe kłamstwo w historii medycyny. Włoski torakochirurg Macchiarini zatrudnił się z zafał-szowanym CV na Uniwersytecie Karolinska. W 2008 r. opublikował pionierską pracę o protezach tchawicy, które rzekomo przyjmowały się lepiej ze względu na pokrycie komórkami macierzystymi pochodzącymi od pacjenta. Nieprawdą okazały się jego zapewnienia, że sztuczne tchawice testował uprzednio na zwierzętach. Oprócz kolejnych prac, w których przedstawiał pozy-tywne, lecz nieprawdziwe wyniki swojej nowatorskiej formy leczenia, przedstawiał się też jako lekarz wielu VIP-ów – papieża Franciszka, Billa i Hillary Clinton, Prezydenta Obamy. W zeszłym roku miał poślubić p. Benitę Alexander, która poznała go, kręcąc właśnie o nim film. Na ślubie pojawić się mieli państwo Obama, Vladimir Putin, Clintonowie, Nicolas Sarkozy i Andrea Bocelli. Jakby to było mało, ślubu miał udzielić sam pa-

pież. Wszystko wydało się, gdy znajomy wysłał Benicie Alexander artykuł o tym jak w dniu jej rzekomego ślubu papież składa wizytę w Ameryce Południowej. Macchia-rini wypiera się wszystkich kompromitujących faktów i zapowiada proces o zniesławienie. Został zwolniony ze swojego stanowiska, a wicerektor Karolinska podał się do dymisji. W erze szybkiego dostępu do informacji za-skakującym jest, jak powoli prawda wychodzi na jaw i jak ciężko jest ustalić prawdziwą wersję wydarzeń.

Czy można umrzeć na błonicę w Belgii? Dyfteryt jest raczej niespotykany w krajach Europy ze względu na obowiązkowe, skuteczne szczepienia. W marcu tego roku zmarła w Antweripii 3-latka... z po-wodu błonicy. Jak to jest możliwe? Po pierwsze była z antyszczepionkowej rodziny, po dru-gie choroba pozostała nierozpoznana od początku typo-wych objawów 6 marca aż do 15 marca. Wyścig z czasem zaczął się, gdy okazało się, że ani w Belgii, ani w żadnym z pobliskich krajów nie można znaleźć antytoksyny. Włączone zostały antybiotyki, 16 marca ojciec dziewczynki wziął sprawę w swoje ręce i poleciał do Rosji, by odebrać antytoksynę i już wracał samolotem, gdy zlokalizowano inne źródło. W trybie nagłym helikopter przyleciał z Holandii z antytoksyną, ale niestety nawet ona już nic nie pomogła. Dziewczynka zmarła 17 marca.□

Co się dzieje, kiedy non nocere przestaje być primum?

W międzyczasie zabił 6 pacjentów, sfabryko-wał szereg prac naukowych, zaplanował ślub i zarzekał się że miał być udzielony przez pa-pieża. Najprawdopodobniej jest to największe

kłamstwo w historii medycyny.

AGNIESZKA KRAMARZ III rok, kierunek lekarski

Page 4: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

4 www.remedium.gumed.edu.pl

What is more, following the American elections provides more drama than… House of Cards. Especially this year, con-sidering the List of Things We Never Thought We Would See in a presidential election is longer than ever. How-ever, as to us doctors it does not matter whose wife is prettier (yeah Donald Trump had com-pared his wife with Cruz’s on social media as

part of his campaign), let’s try to focus on the presump-tive presidential candidates’ healthcare reform plans. Quick introduction – skip if you are up to date The process of electing the US president takes approxi-mately two years and begins with choosing the final candidate within each of the two parties – Democrat and Republican. The proc-ess is quite complicated so it is recommended only for the curious to familiarize themselves with it, the easiest source being of course Wikipedia’s article United States presidential election. It is enough to know that by the 28th of

July the world will know the two final candidates, one from each party. The final election of the US president, the 8th of November is an indirect vote cast by members of the US Elector College, who in turn are chosen by the US citizens. The day that this article is released to print, there are 3 candidates left in the Republican race – Trump, Cruz and Kasich and 2 candidates representing the democrats – Hilary Clinton and Bernie Sanders. Trump and Clinton, with an accumulation of major wins, seem to have secured their nominations. That is why the article will focus mostly on the views of the two presumptive candidates to the presidential elections. IMPORTANT DATES

July 18-21 – Republican National Convention

July 25-28 – Democratic National Convention

November 8 – Election Day

January 5th the US Congress Announces the president

Obamacare => Trumpcare Donald J. Trump, listed 121st on the list of America’s

richest people, graduated from Wharton Business School with a degree in economics. He won public recognition when he moved to Manhattan with his multi-million company, which later got him to star in a popular NBC reality show, The Apprentice. Repeal and replace with

AGNIESZKA KRAMARZ III rok, kierunek lekarski

Being 6 934 km away from Washington D.C., and studying medicine not political sciences we often stray from following the American Elections dismissing it as not our thing or irrelevant. There is no bigger mistake. The outcome of these

elections could impact us more than any election, in the times of a widespread terrorist-scare.

Healthcare or Trumpcare?

Page 5: Remedium - Maj 2016

5

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

something terrific is Donald J. Trump’s policy for healthcare. Something terrific for DJT means getting rid of the great economic burden of the Affordable Care Act introduced by Obama. In turn he intends to open the market to lower prices and leave more decisions to the general population. As every republican, Trump being a free-marketist argues against runaway costs, websites

that do not work, greater rationing of care, higher premi-ums, less competition and fewer choices. For instance, if Trump wins he will lower taxes, but at the same time the extent of free health services. DJT will allow Americans to use HSAs (Health saving accounts) in which money can be accumulated tax-free for later use on medical bills. If un-used at death, they will be passed on to the remaining family. That feels good, all of us like to decide about our own money. But then he does not mention what happens if you get cancer and do not have enough saved up on your HSA. Well, you die. He also argues for requiring price transparency from all healthcare providers, which according to economic laws will lower the general prices for procedures, as patients will go to the clinic that costs least, forcing other clinics to lower their prices too. He also wants to remove the barriers that cur-rently block importing drugs from other countries, as it will obviously decrease the prices. What he is loved for is that he calculated that 11 billion dollars are spent yearly on providing healthcare to illegal immigrants and wants to get rid of them and build a wall along the Mexican border. The wall itself would cost around 8 billion, but for some reason Trump thinks Mexico will foot the bill. I will build a great wall — and nobody builds walls better than me, believe me — and I’ll build them very inexpen-sively. I will build a great, great wall on our southern border and I will make Mexico pay for that wall. Mark my words. He trusts very much in his gut-feeling and is creating

more of a popular mass movement, rather than a cam-paign focused on policy issues and ways of governance. He speaks out loud the crowd’s rage, saying things every-body pretends do not cross their mind torture the terror-ists, kick out immigrants. Andrzej Lubowski, a Polish economist living in the USA, has pointed out accurately that his voters are interested in what Paweł Kukiz’s elec-torate in Poland was looking for when voting for him – change. It is a global trend, the crowds are anxious for a simple solution, and Trump promises to be their relief. Trump’s hope to win the elections lies in people’s fear, What keeps millions of people up at night is the one-trick pony that Trump could ride all the way into the White House: fear. If enough Americans cower in hys-teria, Trump might be able to pull this thing off. Timo-thy Egan Everybody knows that you favor the single-payer program when you’re poor, and a private-plan program when you’re losing a million in the first one. Unless you have a mission to save the people. Well, Donald Trump openly proclaims that he does not have that mission. He reveals it really doesn’t matter what the media write as long as you’ve got a young and beautiful piece of ass. (DJT)

Hilary Clinton, on the other hand, is a whole different story.

Hilary Clinton A president's hardest task is not to do what is right, but to know what is right – Hilary Clinton Opposing Trump’s hectic policy statements and equally hectic character stands Hilary, a cold-eyed, realist woman with a strong idea of what she thinks

is right and ambitious plans to improve America. She majored in political science at Wellesley College and has graduated from Yale University as a lawyer. Supporting a mixed economy, she believes in a govern-ment that aids as a regulator of the mar-ket. This is

I will build a great wall — and nobody builds walls better than me, believe me — and I’ll build them very inex-pensively. I will build a great, great wall on our southern border and I will make Mexico pay for that wall.

Mark my words.

Page 6: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

6 www.remedium.gumed.edu.pl

Page 7: Remedium - Maj 2016

7

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

her second time starring as president-to-be. Since her first presidential race in 2008 she managed to become more recognized as Secretary of State rather than Bill Clinton’s wife and she has definitely, excuse the expres-sion, showed some balls. As for healthcare, she explains that prosperity cannot be just for C.E.O.s and hedge-fund managers. Democracy cannot be just for billionaires and corporations. Pros-perity and democracy are part of your basic bargain, too. Her plan for healthcare is not all fireworks, but more ra-tional improving of what we al-ready have – the Affordable Care Act introduced by Obama. She is very supportive of medi-cal research especially when it comes to Alzheimer’s disease which she claims is the only one of the 10 biggest killers in the US that still does not have a cure. For that reason she wants to lift the ban on stem cell research with the promise to cure many devastating disease. She is pro-choice when it comes to family planning and a big supporter of paid family leave. But then again, be-ing pro-choice does not mean pro-abortion for her. She argues that the decision to perform an abortion is not up to the government, but the government should limit the number of abortions by improving Prevention First, including education, expanded access to contraception and if that fails by providing improved adoption and fostering. She wants to create the conditions where women have other choices. She is a methodist and be-lieves that life begins at conception and would never abort, but does not want to intrude, en-trusting the individuals of the United States to make this decision themselves. Another di-mension in which she separates her religious views from her elec-tion promises is same-sex marriage, which she

whole-heartedly supports. Finally, while we are still on the slippery slope, she is against death penalty and as-sault weapons. Many argue that this bipartisanship of hers reduces her number of supporters, as people are generally less moderate and tend to turn to extremisms. She tries to enlarge her group of supporters by gaining trust. In 2015 she became the first presidential candidate to publically release a medical history, noting that ex-cept for a concussion in 2012 that she has fully recov-

ered from, she has had no seri-ous health issues. The black population, especially women are an important strategic group of voters for Hilary Clinton. This is partly due to her skillful cam-paign directed at them, but also due to her willingness to con-tinue many of Obama’s plans, gaining a part of his voters. Not

surprisingly, white men are the group within which she has the least supporters. Who should win? Analysts speculate that the ideal situation leading to most happiness would be liberalism in providing people with freedom to pursue their own goals, for instance religion or marriage and espousing conservatism when it comes to money and healthcare. Considering Amer-ica’s successful history, perhaps we should continue what has actually really worked before. Hilary Clinton is definitely a safer choice than Trumpocalypsis. The Economist Intelligence Unit has named Trump’s even-tual success in the final vote – one of the biggest dan-

gers to the world. However, in the end, we all know that the odds of win-ning are not up to the can-didate’s chances of making Amer-ica better, but up to the cam-paign tricks and mis-takes.□

A president's hardest task is not to do what is right, but

to know what is right – Hilary Clinton

Page 8: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

8 www.remedium.gumed.edu.pl

Page 9: Remedium - Maj 2016

9

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

Ogromnie zdziwiło mnie więc, że China Medical University to tak napraw-dę zmodernizowany kompleks kilku obiektów, połączonych podziemny-mi korytarzami, zbudo-wany w 2010 r. Nowoczesne oddziały, sale operacyjne i dobrze wyszkolony personel, to tylko kilka z faktów, które powodują, że leczeni tam pacjenci mogą czuć się bezpiecznie i komforto-wo. Centralnym punk-

tem całego szpitala jest zdecydowanie Wuquan Campus, gdzie znajduje się m.in. izba przyjęć, lądowisko dla heli-kopterów, w którym to zaraz po wejściu wita nas samo-grający fortepian i zapach świeżo mielonej kawy uno-szący się z pobliskiego baru. W Taichoung zachwyciła mnie nie tylko piękna infra-struktura szpitala, ale współwystępowanie medycyny konwencjonalnej z chińską. Podczas opieki nad pacjen-tem jednocześnie proponowane były mu, znane nam wszystkim, metody diagnostyczne, jak np. USG czy far-makologiczne leczenie bólu, ale i zdobycze medycyny chińskiej np. akupresura, akupunktura czy chińskie bańki. Tak jak nigdy do końca nie wierzyłam, że można zmniejszyć dolegliwości bólowe kobiety rodzącej po-przez postawienie baniek czy masaż pleców specjalnym drewnianym grzebieniem - tak po czterotygodniowym

pobycie na oddziale porodowym przekonałam się, że nawet przy nie stosowaniu innych metod analgezji takie metody są jak najbardziej skuteczne. Sama osobiście miałam okazję poddać się kuracji Qi (czyt. czi) i wyga-nianiu duchów przebywających w moim ciele. Czy po-skutkowało? Cytując moich przyjaciół, z Tajwanu wróci-łam inna. I niech każdy wierzy, w co chce.

Tajwańskich przygód ciąg dalszy

Gdy tuż przed wyjazdem do Tajwanu wyobrażałam sobie jak będzie wyglądać szpital w Taichoung, miałam gdzieś z tyłu głowy obraz małego, niepozornego bu-

dynku, wypełnionego po brzegi chorymi leżącymi na starych kozetkach.

KATARZYNA GROSS-TYRKIN VI rok, kierunek lekarski

Page 10: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

10 www.remedium.gumed.edu.pl

Mój typowy dzień na oddziale położniczym zaczynał się od porannego obchodu, po którym udawaliśmy się na sale porodowe. Miałam okazję uczestniczyć przy naro-dzinach dziecka, które nie różniły się raczej niczym szczególnym od porodów w Polsce, poza jednym ele-mentem - tajemniczym wierszem, który wygłaszany był przy ostatnim parciu rodzącej. Zaraz przed ostateczny-mi narodzinami, wszyscy obecni na sali musieli wygłosić kilka zdań. Kiedy pierwszy raz usłyszałam jak recytowa-na jest ta modlitwa, zamarłam. Nie bardzo wiedziałam, czy powinnam wyjść z pomieszczenia czy zostać i uda-wać, że znam znaczenie wymawianych zdań. Dopiero przy kolejnym porodzie powiedziano nam, że celem tej tradycji jest pomoc pacjentce i nowo narodzonemu dziecku. W czym i jak miałoby to pomóc nie uściślono. Wiem, że modlitwa ta jest tak samo zdumiewająca, jak i wykonywane zaraz po porodzie selfie szczęśliwych ro-dziców z noworodkiem.

Kolejnym zaskoczeniem w tajwańskim szpitalu jest spo-sób zapisywania roku urodzenia pacjentów. Jak już wspominałam w poprzednim artykule, na Tajwanie jest aktualnie rok 105, więc i daty narodzin ludzi liczy się zupełnie inaczej. Zakładając, że urodziłam się w 1991 r. to na Tajwanie zapisano by to jako rok 81.□

Page 11: Remedium - Maj 2016

11

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

Niestety statystyki poka-zują bezwzględnie, że nasilają się prądy migra-cyjne skierowane poza granice naszego kraju. Od czasu wstąpienia do Unii Europejskiej w 2004 r. wyjechało 12 tys. polskich lekarzy. Jak alarmuje pre-zes Naczelnej Izby Lekar-skiej dr Maciej Haman-kiewicz, od 3 lat panuje ok. 25% wzrost zamiaru wyjazdu rodzimych leka-rzy, podczas gdy do Pol-ski rocznie przyjeżdża pracować nie więcej niż

1200 lekarzy, głównie Ukraiń-ców i Białorusinów. Na prze-strzeni lat taka tendencja spo-wodowała, że na 1000 miesz-kańców przypada w Polsce 2,2 lekarza. Według Światowej Organizacji Zdrowia to dwu-krotnie za mało. Należy dodać, że dane NIL dotyczą jedynie lekarzy emigrujących w ra-mach Unii Europejskiej, gdyż zgłaszają się oni po odpo-wiednie dokumenty. Powszechnie wiadomo, iż dominu-

jącymi kierunka-mi migra-cji są: Sta-ny Zjed-noczone Ameryki, Kanada, Zjedno-czone Emiraty Arabskie oraz No-wa Zelan-dia. Naj-gorsze jest to, że tak naprawdę niewiele osób ma chęć wyjechać z kraju.

Studia medyczne są jednymi z bardziej kosztownych, za-równo dla studenta, jak i pań-stwa. Szkolenie do momentu uzyskania specjalizacji trwa około 11-12 lat. Ale to nie ko-niec edukacji. Nie jest mitem, że lekarz winien uczyć się całe życie, aby zgodnie z przysięgą Hipokratesa, zapewnić pacjen-

towi opiekę z uwzględnieniem najlepszej dostępnej wie-dzy. Ta zaś rozwija się bardzo szybko, co jest błogosła-

Którędy do Europy?

MATEUSZ JANKIEWICZ II rok, kierunek lekarski

Zapytani na I roku studiów lekarskich o cel podjęcia tych studiów, niemal wszy-scy opowiadali o chęci niesienia pomocy, podnoszeniu swoich kwalifikacji czy

zwykłej naukowej ciekawości i podziwie dla złożoności ludzkiego ciała. Pobudki wybierających medycynę rzadko były określane jako dążenie do dostatniego ży-cia, co najwyżej wspominali o pewności zatrudnienia w trudnych czasach wyso-

kiej konkurencji na rynku pracy. Czyżby błędnie?

I tu zaczynają się schody, gdyż specja-lizację można wybrać tylko raz.

Decyzję o spędzeniu reszty życia na wykonywaniu konkretnej specjalizacji

należy podjąć w 3 tygodnie [...].

Page 12: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

12 www.remedium.gumed.edu.pl

wieństwem naszych czasów pod warunkiem, że umie-jętnie zostanie wykorzystana.

Medyczna ruletka

Nawet najlepsza wiedza nie ma sensu bez umiejętności. Dlatego tak ważna jest rezydentura i zgodność kierunku specjalizacji ze zdolnościami lekarza. I tu zaczynają się schody, gdyż specjalizację można wybrać tylko raz. De-cyzję o spędzeniu reszty życia na wykonywaniu kon-kretnej specjalizacji należy podjąć w 3 tygodnie, bo wte-dy ośrodki publikują liczby dostępnych posad. Trzeba wtedy zabawić się w pokerzystę, spekulując gdzie doko-nać aplikacji. Jeśli chybimy? Nasza strata. Czekamy na kolejne rozdanie. No chyba, że pójdziemy na wolonta-riat…

Oczywiście do wyboru pozostaje zatrudnienie w formie etatu, ale to graniczy z cudem. Wtedy pensja pochodzi z kasy szpitalnej, najczęściej bardzo szczupłej. Pensja rezydencka pochodzi natomiast z Ministerstwa. Jeśli okaże się natomiast, że wymarzona kardiochirurgia wy-

maga większej sprawności manualnej niż można było się spodziewać, to nie ma szans na zmianę specjalizacji. Jak dla RemediuM komentuje lek. Jakub Bajer: Po zmianach wprowadzonych przez poprzedni Sejm jedyną opcją zmiany specjalizacji jest otrzymanie zaświadczenia le-karskiego o przeciwwskazaniach medycznych do wyko-nywania danej pracy. Gdy okaże się, że ktoś wybrał spe-cjalizację, w której nie czuje się najlepiej, nie ma szansy już tego zmienić bez rezygnacji z rezydentury. Jak widać już na starcie rzuca się nam kłody pod nogi i osoby nie-zdecydowane mają naprawdę twardy orzech do zgryzie-nia podczas rekrutacji. Pozostaje liczyć, że umiejętności się pojawią, a pacjentowi mieć nadzieję, że nie trafi na takiego lekarza. Rosyjska ruletka. Należy także odbywać kursy, brać udział w konferencjach. Z własnej kieszeni. Jeśli więc przykładowy kurs USG kosztuje 2500 zł, to należy przeznaczyć na niego całą miesięczną pensję i pożyczyć jeszcze 300 zł od rodziny. Nie biorąc oczywi-ście pod uwagę dojazdu. Można też pracować po 32 go-dziny, biorąc jeden dyżur po drugim.

Page 13: Remedium - Maj 2016

13

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

Tato, pożycz 3 stówki… Stąd też pojawiło się Porozumienie Rezydentów OZZL, zrzeszające niemal 16 tys. młodych lekarzy. Za cel posta-wili sobie zwiększenie miejsc specjalizacyjnych i stwo-rzenie ogólnopolskiego sys-temu rekrutacji na specjali-zacje. Taki system już funk-cjonuje – w rekrutacji na studia. W walce z niespra-wiedliwością proponują tak-że podwyższenie pensji do dwóch średnich krajowych, co znacząco poprawi sytu-ację rezydentów w Polsce, umożliwiając kontynuowa-nie nauki i rozwijania swoich umiejętności medycznych. Nie musielibyśmy szukać zrozumienia i pomocy na Za-chodzie.

W większości dyskusji medialnych na temat zmian w tym zakresie pomija się bardzo istotną kwestię. Od wykształcenia i umiejętności lekarzy bezpośrednio zale-

ży jakość opieki zdrowotnej. Wdrożenie postulatów Poro-zumienia Rezydentów jest kluczowe, kto bowiem lepiej zdaje sobie sprawę z realnych potrzeb kadr medycznych niż wkraczający w praktykę za-wodową lekarze? Wyższa pensja i właściwa regulacja systemu rekrutacji nie jest tylko walką o godne życie

polskich lekarzy. Reforma jest jednym z kilku stopni na schodach do wydolnej opieki medycznej w Polsce.□

[„...] jedyną opcją zmiany specja-lizacji jest otrzymanie zaświad-czenia lekarskiego o przeciw-wskazaniach medycznych do wykonywania danej pracy”.

Page 14: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

14 www.remedium.gumed.edu.pl

Spotkania z Pediatrią Studenckie Koło Naukowe Diabetologii i Endokrynologii Dziecięcej wraz z innymi SKN GUMed połączyły siły i zor-ganizowały 2 kwietnia br. I edycję Spotkań z Pediatrią w Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Spotkania z Pedia-trią to projekt comiesięcznych otwartych spotkań adresowanych do studentów i stażystów, którzy chcą wszech-stronnie poszerzyć swoją wiedzę z zakresu pediatrii. Odbyły się prelekcje lekarzy GUMed oraz studenckie prezen-tacje wybranych zagadnień i przypadków klinicznych. Wydarzenie cieszyło się sporą popularnością. Następna edycja już w maju!□

Zdarzyło się w poprzednich miesiącach

Page 15: Remedium - Maj 2016

15

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

Zdarzyło się w poprzednich miesiącach

Medycy dla Afryki Za nami trzecia edycja konferencji Medycy dla Afryki. W tym roku organizowana była przez IFMSA-Poland oraz SKN Medycyny Tropikalnej reaktywowane po kilku latach zawieszenia działalności. Była podzielona na dwie sesje, a w przerwie można było obejrzeć wystawę zdjęć zorganizowaną przy współpracy z fundacją SASA. W pierwszej części uczestnicy najpierw wysłuchali wy-kładów dr Agnieszki Wroczyńskiej i Agaty Łukasik - ko-lejno opiekun i przewodniczącej Koła Medycyny Tropi-kalnej. Następnie swoje prelekcje wygłosiły Olga Kory-cińska z fundacji SASA oraz Ewa Piekarska - prezes Pol-skiej Misji Medycznej. Drugą sesję otworzyli Wojtek Pytel i Janek Niziński z organizacji Leczymy z Misją. Potem wystąpiła Monika Nowicka - położna z Tanzanii, która była naszym go-ściem również w zeszłym roku. Kolejnym prelegentem była Paulina Pawłowska, która spędziła rok na wolonta-riacie w Zambii. Ostatnie dwie prezentacje wygłosili dr Dariusz Tuleja z „Okuliści dla Afryki" oraz Jacek Jarosz z fundacji Redemptoris Missio, której wolontariuszy gościmy już tradycyjnie co roku. Swoją obecnością zaszczycił nas prorektor ds. studenc-kich i rektor elekt profesor Marcin Gruchała. Pod koniec konferencji wśród zarejestrowanych uczest-

ników rozlosowaliśmy nagrody książkowe ufundowane przez wydawnictwa: Edra, Medycyna Praktyczna i PZWL.

Konferencja na stałe zagościła już w kalendarium wydarzeń GUMed i z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Ten fakt bardzo cieszy, gdyż Afryka wciąż potrzebuje naszej pomocy - nato-miast frekwencja na konferencji świadczy o tym, że wiele osób tę pomoc chce nieść. Jeśli chcesz przyłączyć się do or-ganizacji Konferencji w przyszłym roku lub masz pomysły jak szerzej lub inaczej realizować projekt Medycy dla Afryki to koniecznie n a p i s z – a g a t a l u k a [email protected]

Agata Łukasik

Page 16: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

16 www.remedium.gumed.edu.pl

Page 17: Remedium - Maj 2016

17

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

Co inspiruje wielkie umysły

Poza oczywistymi walo-rami językowymi właści-wymi naszemu rodzime-mu językowi w tym okre-sie, widzimy pokusę przedstawienia masom technik ratowniczych. Tak więc czytamy dalej: Trzeba utonionemu dmuchać, albo naylepiey wpuścić dym od tytuniu w zadek przez obróconą lulkę, albo przez inszą do tego sposobu rureckę, albo też przez inszy zdatny na to wynaleziony instrument.

Choć przytoczona publikacja dzisiaj wywołuje raczej uśmiech na twarzy studentów i staje się często cytowa-ną przez wykładowców sentencją, w czasach gdy po-wstała była udokumentowaniem kamienia milowego w medycynie. Obok prac Hallera czy Tissota należy do najznamienitszych związanych z me-dycyną utworów tamtych czasów. Dorównuje także uznanym tekstom Reamura z 1740 r. rozpoczynającym praktyki reanimacyjne w Europie. Do tego czasu trudno było wnioskować o postępowaniu z jakimkolwiek nie-przytomnym, tym bardziej szczegól-nym przypadkiem poszkodowanego, jakim był topielec. Poprzednie prace były fragmentaryczne i nieprecyzyjne wobec tego prostego przepisu użycia lulki lub inszej rurecki. Aby jednak zrozumieć sens i wczuć się w wymiar

tego stwier-dzenia, należy przenieść się do czasów ro-dzącej się me-dycyny.

Podobnie czy jednak inaczej Zanim insufla-cja przezod-bytnicza dymu t y t o n i o w e g o stała się ów-czesnym złotym standardem medycyny ratunkowej w przypadku topielców, naukowcy musieli przyjąć odpo-wiednią metodologię badań. Czasy oświecenia i jej idee nakazywały poszukiwania racjonalnej argumentacji i wielokrotnego powtórzenia eksperymentu. Krytyko-wano też antycznych twórców. Czy nie brzmi znajomo? Każdy kto zabierał się kiedykolwiek za publikację pracy naukowej lub należał do zespołu badawczego wie, że

planując badania wychodzi się od do-stępnych publikacji, a następnie zgod-nie z bardziej lub mniej racjonalnymi pomysłami stawia się hipotezy nauko-we, których musimy dowieźć lub im zaprzeczyć. Współczesne prace na-ukowe również cechuje powtarzal-ność, to znaczy że eksperyment po-wtórzony przez kogoś innego w in-nym miejscu przyniesie podobne re-zultaty. Tak stało się też z insuflacją. Zaczęło się od francuskiego chirurga Antoine Louisa (skąd inąd twórcę gi-lotyny, która zapoczątkowała rewolu-cję francuską), który zaprezentował wypełnione wodą płuca topielca jako dowód śmierci poprzez utonięcie.

MATEUSZ JANKIEWICZ II rok, kierunek lekarski

Oświecenie nie przyszło od razu. Przynajmniej nie przyszło znienacka. Mamy XVIII wiek, rok 1775, kiedy to książę Adam Kazimierz Czartoryski herbu Litewskiej

Pogoni, polityk i literat oraz członek Komisji Edukacji Narodowej ogłosił doku-ment Krótka informacya do ożywienia utonionych ludzi.

http://1.bp.blogspot.com/3xkNP1rNnyA/UQqDXKR2SOI/AAAAAAAAAps/yU_GrLBqHFc/s1600/rea

nimacja_karnawal_ryc.jpg

https://pl.wikipedia.org/wiki/Adam_Kazimierz_Cza

rtoryski#/media/File:Peszka_Adam_Kazimierz_Czar

toryski.jpg

Page 18: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

18 www.remedium.gumed.edu.pl

Popularność metody dowodzi o jej skutecz-ności, choć śmiem twierdzić, że akurat nie sam czynnik tytoniowy jest za to odpowiedzial-ny. Jeśli wierzyć osiem-nastowiecznym rycinom obrazującym tę techni-kę, sam fakt wyciągnię-cia topielca z wody i od-powiednie ułożenie przypominające proto-plastę pozycji bocznej ustalonej mogło powo-dować wyciek płynów z dróg oddechowych i przywrócenie odde-chu. Tytoń mógł jednak napawać ratownika większą satysfakcją

z udzielonej pomocy (przed dmuchnięciem zapewne należało się dymem tytoniowym zaciągnąć) i skutkować popularnością metody.

Czego wy się tam uczycie?

Pozostaje niewyjaśnione skąd największym uczonym XVIII w. przyszło do głowy wdmuchiwanie dymu tyto-niowego osobie, która utonęła? Teksty z tamtych czasów traktują raczej o osobach, które ta metoda uratowała niż o jej pochodzeniu. Poprzedzające średniowiecze obfito-wało w opasłe tomiszcza tekstów modlitw i zaklęć skut-kujących w polepszeniu zdrowia, lecz trudno sobie wy-obrazić, by to one stały się inspiracją.

Eskulap, Król Słońce i kaszubskie wesele

Przenieśmy się na dwór króla Ludwika XIV, 30 lat wcze-śniej, gdzie komedianci włoscy wystawili nową sztukę Arlequin Phaeton. Czerpiąca z mitologii greckiej historia opowiada o synu Apollina, pożyczającego od niego ry-dwan słońca. Nieszczęśliwym zrządzeniem losu ulega wypadkowi, obrywając piorunem od Zeusa i tracąc kon-trolę na rydwanem. Umiera. W akcie III przybywa jed-

nak bóg sztuki lekarskiej – Eskulap i przystępuje do czynności reanimacyjnych, wdmuchując powietrze za pomocą miecha w jelita zmarłego. Ku uciesze publiki Faeton powstaje i żąda wina. W rejonie Kaszub funkcjonował taniec balwierski, tań-czony na weselach i balach karnawałowych, cechujący się bardzo starym zwyczajem. Przy zabawnej melodii ludowej fałszywy balwierz zabija swojego klienta brzy-twą, a następnie ożywia go, dmuchając w zadek. Symbo-lizować to miało przejście ze stanu śmierci do życia, czyli ze stanu wolnego do małżeńskiego. Podobnie było w wielu kulturach europejskich – Alzacji, Szwabii (Barbiertanz), w kraju Basków. Jest to bardzo stara tra-dycja związana z karnawałem głęboko zakorzeniona w całej Europie. Nic więc dziwnego, że medycy postulu-jący w XVIII w. sformułowanie zasad reanimacji inspiro-wali się tą praktyką.

Wszystkiemu winna tradycja

Insuflacja doodbytnicza dymu tytoniowego była znana ludziom aż do XIX wieku, gdy jako praktyka medyczna została odrzucona. Jej przykład jednak pokazuje, jak no-wa rozwijająca się nauka czerpie z otaczającej rzeczywi

stości. Nie rozwija się w próżni. Taki proces wzajemne-go przenikania się idei pozwala nauce przekroczyć ramy swojej epoki i pchnąć ją na nowe tory. Medycyna od zawsze czerpie z kul-tury i jest z nią nieroze-rwalna, przy czym sama w sobie staje się sztuką. Analiza historii nauki uczy nas krytycznego podejścia do funkcjonu-jących poglądów. Ale także czerpania ze wie-loletnich tradycji, które zmodyfikowane mogą dać początek nowej dziedzinie wiedzy. □

http://zamekatlantis.pl/wp-content/uploads/2012/08/rycina-logo2.jpg

http://units.georgetown.edu/fre

nch/opsis/SEME/images/comm

ediadellarte/arlequinphaeton.jpg

https://upload.wikimedia.org/wikipedia

/commons/9/98/Asklepios_-

_Epidauros.jpg

Page 19: Remedium - Maj 2016

19

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

SKN Okulistyki Jesteśmy prężnie działającym Kołem, w skład którego wchodzą zarówno obecni, jak i byli studenci wiążący swoją przyszłość z okulistyką. Spotykamy się dosyć czę-sto, bo aż dwa razy w miesiącu. Jest to możliwe dzięki wielkiemu entuzjazmowi naszych członków oraz szyb-kiej komunikacji i wymianie danych, do czego wykorzy-stujemy Facebooka i platformę Dropbox. W trakcie naszych spotkań nie tylko staramy się zgłę-biać tematykę chorób oczu i ich leczenia, ale także uczy-my się wykonywania badań diagnostycznych, a podczas tzw. cyklu Kocham kino mamy możliwość obejrzenia operacji okulistycznych, uzupełnionych odpowiednim komentarzem. Wszystko odbywa się pod okiem naszych wspaniałych opiekunów: dr. Andrzeja Gębki oraz lek. Marcina Słomińskiego.

W ramach naszego Koła prowadzone są także prace na-ukowe. W niektórych na pewno udało się Wam wziąć udział w roli naszych pacjentów. Część z nich doczekała

się już wygłoszenia, a nawet wyróżnienia, m.in. na Interna-tional Student Scientific Con-ference w Gdańsku. Dla wszystkich, którzy czują nie-dosyt kontaktu z pacjentem, możliwe jest odwiedzanie od-działu na dyżurach. Jesteśmy kreatywną i chętną do współ-pracy grupą, o czym mogli się przekonać członkowie SKN przy Katedrze Anatomii i Neu-robiologii, z którymi współor-ganizowaliśmy warsztaty z podstaw anatomii w okuli-styce.

Dzieje się w SKN-ach!

W tym numerze przedstawiamy naszym Czytelnikom kolejne dwa studenckie koła naukowe działające na naszej Uczelni.

Page 20: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

20 www.remedium.gumed.edu.pl

Poza działalnością na rzecz Koła uczestniczymy także w imprezach odbywających się na terenie na-szej Uczelni. Co roku nasze sto-isko jest jednym z bardziej oblega-nych podczas Pikniku na Zdrowie, a w tegorocznym I Turnieju Chi-rurgicznego organizowanym na Konferencji Zabiegowych Stu-denckich Kół Naukowych GUMed nasi reprezentanci zajęli I miejsce. Aktualnie jesteśmy w trakcie or-ganizacji akcji społecznej Zoba-czyć Gdańsk, dzięki której chcemy przybliżyć gdańszczanom problem profilaktyki w chorobach oczu. Serdecznie zapraszamy do udzia-łu! Chcesz do nas dołączyć? A może masz pomysł na nawią-zanie współpracy? Szukaj nas na Facebooku! Agata Wiśniewska, VI rok, kierunek lekarski

SKN przy Katedrze i Klinice Nefrologii, Transplantologii i Chorób Wewnętrznych Koło tworzą studenci oraz młodzi lekarze (byli członko-wie SKN) zainteresowani nefrologią i transplantologią. Są wśród nas również osoby wiążące swoją przyszłość z innymi dziedzinami medycyny, chcące poszerzyć swo-ją wiedzę o te zagadnienia. Opiekunem SKN jest dr Zbigniew Heleniak. Razem z dr. Michałem Komorniczakiem zawsze służą pomocą, chęt-nie dzieląc się z nami wiedzą i doświadczeniem. Obecną przewodniczącą jest Klaudia Piechowska. W ramach działalności Koła omawiamy trudne diagno-stycznie i terapeutycznie przypadki kliniczne oraz zaj-mujemy się przygotowywaniem projektów naukowych i akcji społecznych. Korzystamy z możliwości zdobywa-nia wiedzy poprzez praktykę, przychodząc na dyżury. Uczestniczymy w prowadzonych w Klinice pracach ba-dawczych, które są prezentowane podczas krajowych i zagranicznych konferencji naukowych. Aktualnie je-steśmy w trakcie szkolenia, po ukończeniu którego weź-miemy udział w wieloośrodkowym badaniu dotyczącym leczenia hipotensyjnego u osób hemodializowanych.

Inicjatywy indywidualne i samo-dzielne propozycje zagadnień są mile widziane. Bierzemy udział w wielu akcjach społecznych i spotkaniach edukacyjnych, m.in. z okazji Światowego Dnia Walki z Cukrzycą, Światowego Dnia Ne-rek, Medycznego Dnia Nauki oraz w Białych Sobotach. Co roku również aktywnie uczest-niczymy w Pikniku na Zdrowie organizowanym przez Uczelnię. Rozpowszechniamy informacje o profilaktyce i powikłaniach cho-rób nerek, propagujemy idee transplantacji oraz dawstwa ro-dzinnego, promujemy wzorce zdrowego odżywiania, a podczas

akcji społecznych wykonujemy paskowe badania moczu, przeprowadzamy pomiary glikemii, ciśnienia tętnicze-go. Współpracujemy też z licealistami. W ramach comie-sięcznych Młodzieżowych Spotkań z Medycyną oprowa-dzamy uczniów po Muzeum Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Centralnym Laboratorium UCK, ma-jąc nadzieję, że są wśród nich przyszli członkowie na-szego Koła. Miejscem spotkań jest sala błękitna (budynek nr 7 na terenie UCK, drugie piętro, sala semi-naryjna nr 9).

Page 21: Remedium - Maj 2016

21

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

Chcesz zaprezentować swój SKN na łamach RemediuM? Napisz na adres [email protected].

Kalina Jagodzińska

VI rok, kierunek lekarski

Page 22: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

22 www.remedium.gumed.edu.pl

Mity medyczne ‒ zastanów się, zanim uwierzysz!

Zastanawiałeś się czy rady Twojej babci mają sens? Interesują Cię rozwiązania medycyny alternatywnej?

Chcesz sprawdzić prawdziwość utartych tez?

Jeśli tak to trafiłeś ideal-nie. W każdym numerze będziemy publikować znane i powtarzane mity medyczne wraz z ich oceną. Bo mama zawsze mówi-ła, że czytanie przy sła-bym świetle powoduje pogorszenie wzroku... Mit. Czytanie, nawet ta-kie, któremu towarzyszy słabe natężenie światła, nie wpływa ani na budo-wę, ani na funkcję zarów-

no przedniego odcinka oka (rogówka, soczewka), jak i na samą jego siatkówkę. Pestki dyni zawierają dużo magnezu i można je jeść zamiast magnezu w tabletkach. Prawda! 100 g pestek dyni zawiera 262 mg ekwiwalentu jonów Mg2+. Dla porównania, 1 tabletka preparatu ma-gnezowego zawiera ekwiwalent ok. 50 mg Mg2+.

Chłopcy zaczynają mówić później niż dziewczynki. Prawda! Późniejszy rozwój mowy u chłopców jest tłu-maczony odmienną budową mózgu uwarunkowaną przez testosteron. Chłopcy zazwyczaj zaczynają mówić później niż dziewczynki, ale także zdobywają umiejęt-ności językowe w tempie wolniejszym niż dziewczęta.□

Jeśli nurtuje Cię jakieś zagadnienie i chciałbyś, żebyśmy pomogli dotrzeć Ci do sprawdzonych dowodów naukowych, napisz na [email protected].

ALEKSANDRA STROBEL IV rok, kierunek lekarski

Page 23: Remedium - Maj 2016

23

MAJ 2016 • Którędy do Europy?

www.remedium.gumed.edu.pl

11 MAJA 16:30 - Jeden z Dziesięciu, budynek AGN

12 MAJA

19:00 - Dębowa 2.0 + M-Quiz, Klub Studencki Medyk

13 MAJA 12:00 - Wyścig Łóżek i Biały Dzień na Długiej

16:00 – Szczytowanie na GUMedzie, budynek CBM

12:00 — 20:00 – Dębowa 2.0, Campus GUMed

14 MAJA Koncert Główny

17:00 LIPALI 18:30 MOA

19:30 EDZIO

20:30 PAWBEATS + ORCHESTRA + VNM/MARCELINA/VIXEN/BUKA/HUCZU-HUCZ

21 MAJA 21:00 POPRAWINY MEDYKALIÓW — WHITE FARTUCH PARTY

Więcej informacji znajdziecie na Facebookowym profilu Medykaliowym: www.facebook.com/medykaliagumed.□

RemediuM poleca!

Medykalia GUMed – jedyny całkowicie darmowy festiwal studencki w Trójmieście— powraca.

W dniach 11 – 14 maja 2016 - trzy dni chillu i flagowych atrakcji przygotowa-nych z myślą o studentach i sympatykach GUMed-u!

Page 24: Remedium - Maj 2016

RemediuM 3/2016

24 www.remedium.gumed.edu.pl