75

Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)
Page 2: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

Na stronie www.scholar.com.pl można także kupić (oprócz zeszytów archiwalnych) całe numery lub poszczególne artykuły Psychologii Społecznej za lata 2006–2009 w formacie PDF

Page 3: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)
Page 4: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

REDAKCJA CZASOPISMA

Redaktor naczelny: MARIA LEWICKA Wydział Psychologii, Uniwersytet Warszawski,

e-mail: [email protected]

Zastępcy redaktora: WOJCIECH CWALINA Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, Warszawa,

e-mail: [email protected]

JOANNA CZARNOTA-BOJARSKA Wydział Psychologii, Uniwersytet Warszawski, e-mail: [email protected]

DARIUSZ DOLIŃSKI Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, Wydział Zamiejscowy we Wrocławiu, e-mail: [email protected]

MACIEJ DYMKOWSKI Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, Wydział Zamiejscowywe Wrocławiu,e-mail: [email protected]

SŁAWOMIR ŚPIEWAK Instytut Psychologii, Uniwersytet Jagielloński, e-mail: slawek@ apple.phils.uj.edu.pl

English language editor: JANINA PIETRZAK Wydział Psychologii, Uniwersytet Warszawski,

e-mail: [email protected]

Copyright © by Polskie Stowarzyszenie Psychologii Społecznej

Adres Redakcji:Redakcja Psychologii Społecznej

ul. Stawki 5/700-183 Warszawa

e-mail: [email protected]: 022 635 79 91

www.spoleczna.psychologia.pl

ISSN 1896-1800

Redakcja: Anna RopieckaKorekta: Joanna Barska

Wydawnictwo Naukowe Scholar, ul. Krakowskie Przedmieście 62, 00-322 Warszawatel./fax 022 828 95 63, 022 828 93 91, 022 826 59 21

e-mail: [email protected], [email protected], www.scholar.com.plDruk i oprawa: Paper & Tinta, Warszawa

nakład: 450 egz.

Page 5: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

Z przyjemnością informujemy, że od jesieni 2007 roku Psychologia Społeczna znajduje się na liście czasopism wy-różnionych przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Publikacje w kwartalniku punktowane są czteroma punktami. Zapraszamy do publikowania prac w naszym czasopiśmie.

Redakcja

Spis treści

123 Relacje podatnik – państwo jako predyktory moralności podatkowejMałgorzata Niesiobędzka

133 Sekret zmarnowanego czasu – dynamika budowania współdzielonej rzeczywistości w negocjacjachŁukasz Jochemczyk, Andrzej Nowak

144 O dwóch psychologicznych przesłankach myślenia spiskowego. Alienacja i autorytaryzmKrzysztof Korzeniowski

155 Praca emocjonalna w zawodach usługowych – pojęcie, przegląd teorii i badańDorota Szczygieł, Róża Bazińska, Roma Kadzikowska-Wrzosek, Sylwiusz Retowski

167 Wykrywanie kłamstwa w komunikacji interpersonalnejKatarzyna Cantarero

177 O czasopiśmie

177 Wskazówki dla autorów

179 Wskazówki dla recenzentów

181 Polskie Stowarzyszenie Psychologii Społecznej

181 Władze

182 Procedura przyjmowania nowych członków

182 Aktywności

184 Aktualności

185 Nowy system edytorski Psychologii Społecznej

186 List do polskich psychologów społecznych

191 Nagroda im. Solomona Ascha

Page 6: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

Contents

123 Taxpayer – state relations as predictors of fiscal moralityMałgorzata Niesiobędzka

133 The secret of wasted time: Dynamics of creating shared reality during the negotiation processŁukasz Jochemczyk, Andrzej Nowak

144 On two psychological determinants of conspiratorial thinking: Alienation and authoritarianismKrzysztof Korzeniowski

155 Emotional labor in service roles – conceptualization, theories and researchDorota Szczygieł, Róża Bazińska, Roma Kadzikowska-Wrzosek, Sylwiusz Retowski

167 Detecting deceit in interpersonal communicationKatarzyna Cantarero

177 About the Journal

177 Information for the authors

179 Information for the reviewers

181 Polish Society of Social Psychology

181 Authorities

182 How to become a member

182 Activities

184 News

185 New Editorial Manager for Psychologia Społecznej

186 Letter to Polish social psychologists

191 Solomon Asch award

Page 7: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

123 Copyright 2009 Psychologia Społeczna

ISSN 1896-1800Psychologia Społeczna2009 tom 4 3 (11) 123–132

Relacje podatnik – państwo jako predyktory moralności podatkowej

Małgorzata NiesiobędzkaInstytut Psychologii, Uniwersytet Gdański

Dlaczego płacimy podatki? Zgodnie z dominującymi do niedawna modelami oporu, przed uchylaniem się od ich płacenia powstrzymuje podatników groźba wysokiej grzywny pieniężnej, możliwość kontroli złożo-nych formularzy oraz przekonanie, że jest to zachowanie nieetyczne. W modelach oporu moralność podat-kowa jest ujmowana jako zmienna egzogeniczna, bezpośrednio wpływająca na zachowanie podatników. W badaniach własnych moralność podatników traktowano jako zmienną endogeniczną, kształtowaną przez politykę fiskalną państwa oraz postępowanie służb podatkowych. W przyjętych hipotezach założono, że na moralność podatkową ma wpływ ewaluacja procedur, wyników, sposobu gospodarowania wpływami z podatków oraz ocena wymiany między jednostką i państwem. Przyjęte założenia znalazły odzwierciedle-nie w zaproponowanym modelu teoretycznym. Weryfikacji modelu dokonano za pomocą procedury mode-lowania równań strukturalnych AMOS. Rezultaty badań własnych akcentują znaczenie relacji podatnik –– instytucje państwa, opartych na podmiotowości, wzajemnym zaufaniu i szacunku, prowadzą one bowiem do zmniejszenia dystansu społecznego między podatnikami i reprezentantami władzy oraz mogą zapewnić legitymizację psychologiczną twórcom i egzekutorom prawa podatkowego.

Słowa kluczowe: moralność podatkowa, sprawiedliwość proceduralna, sprawiedliwość dystrybucyjna

Czynniki determinujące płacenie podatkówDlaczego płacimy podatki? Badacze udzielali różnych

odpowiedzi na to pytanie. Dominujące przez wiele lat (szczególnie w ekonomii) modele użyteczności oporu zakładały, że płacenie podatków zależy od czterech czyn-ników: wysokości grzywny nakładanej przez instytucje, prawdopodobieństwa kontroli złożonych formularzy, wysokości obowiązujących stawek podatkowych oraz dochodów jednostki (Andreoni, Erard i Feinstein, 1998; Antonides i Robben, 1995; Braak, 1983; Carnes i Engle-brecht, 1995; Cowell, 1992; Jackson i Milliron, 1986). U podstaw tych modeli leży założenie, że celem jednostki jest maksymalizacja korzyści własnych, na przykład dzię-ki uchylaniu się od płacenia podatków. Przed takim zacho-waniem powstrzymują ją jedynie możliwość kontroli do-kumentów oraz sankcje karne. W tym ujęciu zachowanie jednostki można porównać do zachowania gracza, który

wybiera między pewną stratą (zapłacenie całej, należnej kwoty podatków), możliwym zyskiem (uchylenie się od podatków i nieodkrycie tego) lub możliwą wysoką stratą (odkrycie uchylenia i nałożenie kary). Podatnicy porów-nują korzyści, jakie wiążą się z płaceniem lub uchyla-niem się od podatków, i wybierają opcję, która zapewni im najwyższe spodziewane rezultaty. Z kolei Stiglitz (1985) twierdzi, że płacenie podatków to głównie kwestia niedostatecznej wiedzy dotyczącej możliwości legalnego uchylania się. Zgodnie z tym przypuszczeniem jedynie brak znajomości luk w prawie podatkowym sprawia, że zobowiązania wobec państwa są wypełniane. Zatem teo-retycznie możliwa jest sytuacja, w której wszyscy oby-watele uchylają się od płacenia podatków – wystarczy albo wyposażyć ich w wiedzę, jak to robić, albo wyso-kość grzywny i kontrolę ograniczyć do minimum. Jednak w większości krajów prawdopodobieństwo kontroli oraz grzywny pieniężne nie są wysokie, a mimo to stosunkowo niewiele osób uchyla się od płacenia podatków, np. w Sta-nach Zjednoczonych prawdopodobieństwo kontroli wy-nosi 1%. Warto dodać, że obywatele zdecydowanie zawy-żają prawdopodobieństwo bycia przyłapanym, twierdząc,

Małgorzata Niesiobędzka, Instytut Psychologii UG, ul. Pomor-ska 68, 80-343 Gdańsk, e-mail: [email protected] finansowana ze środków Komitetu Badań Naukowych w latach 2004–2006 jako projekt badawczy 1 H011F 039 27.

Page 8: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

124 MAŁGORZATA NIESIOBĘDZKA

że prawdopodobieństwo kontroli formularzy wynosi oko-ło 30% (Bosco i Mittone, 1997; Kirchler, 2007). Również wyniki licznych badań weryfikujących założenia modelu użyteczności nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Ogólnie badania wykazały, że rola prawdopodobieństwa kontroli, a szczególnie kar finansowych jest niewielka, często nie osiąga poziomu istotności statystycznej (Alm, Sanchez i deJuan, 1995; Fischer, Wartick i Mark, 1992; Kirchler, 2007).

Zdaniem Bruno Freya (1997a, 1997b) postępowaniem jednostki kieruje nie tylko troska o dobro własne, ale rów-nież poczucie obowiązku obywatelskiego, czyli lojalność i troska o państwo. I dlatego w teoretycznym świecie Stiglitza oraz Allinghama i Sandmo ciągle byliby ludzie, którzy wybieraliby płacenie podatków zamiast uchylania się. Pojęcie obowiązku obywatelskiego pozwala zrozu-mieć podwójny efekt technik służących wymuszaniu od-powiedniego zachowania podatników: z jednej bowiem strony lęk przed byciem przyłapanym oraz surowość kary zachęcają do przestrzegania prawa, ale z drugiej mogą prowadzić do poczucia wyobcowania i obniżać chęć współpracy, czyli redukować poczucie obowiązku obywa-telskiego (Orviska i Hudson, 2002). Obowiązek ten wy-pływa z wewnętrznego przekonania jednostki o tym, jak obywatele powinni postępować wobec instytucji państwa – które zachowania są dopuszczalne, a które nie mogą być usprawiedliwione. Tym samym poczucie obowiązku oby-watelskiego ściśle łączy się z moralnością obywatelską, w tym moralnością podatkową. Smith (1990) wykazał, że spostrzegane prawdopodobieństwo ujawnienia oszustwa w większym stopniu wpływa na zachowania podatni-ków, którzy aprobowali zaniżanie uzyskanych dochodów. Z kolei odrzucenie tego rodzaju postępowania sprawiało, że czynniki ekonomiczne traciły swoją moc regulacyjną.

Pojęcie moralności podatkowej wprowadził w 1960 roku Schmöders, definiując je jako „postawy grupy albo całej populacji podatników dotyczące kwestii wypełniania lub zaniedbywania swoich obowiązków jako podatników zakotwiczone w mentalności podatkowej i świadomości bycia obywatelem” (za Kirchler, 2007, s. 99). Obecnie moralność podatkowa rozumiana jest jako zinternalizo-wane zobowiązanie (Feld i Frey, 2005) bądź wewnętrzna motywacja do płacenia należnych podatków (Alm i Tor-gler, 2006).

Standardy moralne mogą wpływać na zachowania podatników nie tylko w sposób bezpośredni, lecz także pośredni – przez wprowadzenie dodatkowej perspek-tywy oceny: reakcji i opinii innych (Bosco i Mittone, 1997; Erard i Feinstein, 1994; Hasseldine i Kaplan, 1992; Kaplan i Reckers, 1985; Reckers, Sanders i Roark, 1994; Wenzel, 2002, 2005). Subiektywne przekonania o zacho-

waniach innych podatników, a szczególnie o powszech-ności uchylania się, są ważniejsze niż obiektywne dane z raportów urzędów skarbowych, stanowią bowiem pod-stawę norm społecznych. W krajach o wysokiej etyce po-datkowej osoby uchylające się podejmują ryzyko dwoja-kiego rodzaju: finansowe oraz społeczne. Pierwsze doty-czy wysokości grzywny, drugie stygmatyzacji społecznej. Społeczne piętno jest wyraźne wówczas, gdy jednostka jest przekonana, że należy do niewielkiego grona osób, które w ten sposób postępują (Bosco i Mittone, 1997). Badania Alma i Torglera (2006) wykazały, że moralność podatkowa jest najwyższa w Stanach Zjednoczonych i Szwajcarii, czyli w krajach z bardzo silnymi tradycjami demokratycznymi.

Zdaniem badaczy sposób traktowania podatników i moż-liwość współdecydowania w kwestiach fiskalnych spra-wiają, że rozwija się poczucie obowiązku obywatelskiego ściśle związane z moralnością podatkową. Przedstawione badania nawiązują do prac Strümpla przeprowadzonych w latach 60. XX w. w wielu krajach Europy (za Hessing, Kinsey, Elffers i Weigel, 1989). Według Strümpla zgoda na płacenie podatków zależy od dwóch kategorii czynników: surowości systemu i chęci współpracy. Pierwszy z nich obejmuje takie elementy, jak suma płaconych podatków, obowiązujące w danym kraju rodzaje sankcji karnych oraz dociekliwość służb podatkowych. Można powie-dzieć, że są to elementy określające rodzaj relacji między administracją podatkową a podatnikiem. Na drugi czyn-nik – chęć współpracy – składają się indywidualne oceny systemu podatkowego oraz zajmowane postawy wobec podatków. Czynnik ten decyduje o tym, co Strümpl nazy-wa mentalnością podatkową danego kraju (tax mentality). Gdy chodzi o surowość systemu, to czynnik ten wzbudza dwie odmienne reakcje. Z jednej strony, podobnie jak chęć współpracy, może zachęcać do płacenia należności. Z drugiej strony, surowe prawo podatkowe może kreować negatywne reakcje podatników i tym samym skłaniać do oszustw podatkowych. Na przykład skuteczność niemiec-kiego systemu podatkowego była głównie zasługą suro-wego prawa, konsekwentnie realizowanego przez służby podatkowe. Równocześnie jednak pojawiło się poczucie wyobcowania u obywateli i obniżała się chęć współpracy. Zatem zasady prawne oraz postępowanie administracji w znaczący sposób wpływały na moralność podatników.

Rola sprawiedliwości podatków w kształtowaniu moralności podatkowej

Jakie czynniki kształtują moralność podatkową? Wyniki prac Strümpla, Felda i Freya (Feld i Frey, 2002, 2005) oraz Alma i Torglera (2006) sugerują, że istotna rola w tym procesie przypada polityce fiskalnej państwa oraz postę-

Page 9: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

RELACJE PODATNIK – PAŃSTWO JAKO PREDYKTORY MORALNOŚCI PODATKOWEJ 125

powaniu służb podatkowych. Celem badań własnych było ustalenie, jaki wpływ na moralność podatkową ma ocena sprawiedliwości podatków. Zdaniem Tylera (1997, 2000) sposób postępowania w relacjach formalnych zależy od ewaluacji sprawiedliwości procedur wykorzystywanych przez władzę do tworzenia swojej pozycji, autorytetu. Przekonania podatników, że służby podatkowe wszystkich traktują jednakowo, równo i sprawiedliwie, że – podobnie jak rząd – nie faworyzują wybranych grup społecznych, powinny w znaczący sposób wpływać na moralność po-datników, a w końcowym rezultacie na chęć współpracy. I dlatego można oczekiwać, że ewaluacja procedur istot-nie wpływa na moralność podatkową:

H1: Ocena sprawiedliwości proceduralnej ma istotny wpływ na moralność podatkową

Na ewaluację procedur składa się ocena funkcjonowa-nia urzędów kontroli skarbowej (sprawiedliwe i życzliwe traktowanie podatników) oraz ocena sprawiedliwości pra-wa podatkowego (przekonanie, że obecnie obowiązujące stawki podatkowe pozwalają na prawidłowe, właściwe rozłożenie obciążeń podatkowych). Służby podatkowe mogą traktować błąd w deklaracji jako wyraz intencjo-nalnego lub nieintencjonalnego uchylania się. Sposób zawiadamiania podatnika, treść i forma listu wyraźnie ukazują charakter relacji. Formalne, grożące surowymi sankcjami powiadomienie sytuuje jednostkę w roli po-dejrzanego, oszusta. Poczucie stałej kontroli i brak za-ufania negatywnie wpływają na wewnętrzną motywację podatników, na moralność obywatelską. W szczycącej się wysoką moralnością podatkową Szwajcarii zdecydowana większość inspektorów skarbowych uważa, że ujawnione w deklaracjach nieprawidłowości są przede wszystkim wynikiem nieintencjonalnych pomyłek i dlatego w celu wyjaśnienia nieścisłości często telefonicznie kontaktują się z podatnikami bądź zapraszają do urzędów, jednocze-śnie akcentując potrzebę uzyskania dodatkowych infor-macji, rzadko wspominając o grożących jednostce karach (Alm i Torgler, 2006).

H1a: Im bardziej pozytywna ocena sposobu funkcjono-wania urzędów kontroli skarbowej, tym silniejsze poczu-cie sprawiedliwości proceduralnej

H1b: Im bardziej pozytywna ocena obowiązujących stawek podatkowych, tym silniejsze poczucie sprawiedli-wości proceduralnej

Istotna jest również ocena sposobu gospodarowania wpływami z podatków przez rząd. Badania sondażowe i eksperymentalne wykazały, że jeżeli rząd postępuje zgodnie z preferencjami podatników, tym mniejsza jest skłonność do uchylania lub unikania podatków (Alm i in., 1999; Kirchler, 1997; Pocarno, 1988; Spicer i Lundstedt, 1976). Nieefektywny, nieuwzględniający potrzeb oby-

wateli sposób gospodarowania wpływami z podatków podważa zaufanie do rządu i negatywnie wpływa na we-wnętrzną motywację do płacenia podatków, czyli moral-ność podatkową:

H1c: Im bardziej pozytywna ocena sposobu gospodaro-wania przez państwo wpływami z podatków, tym silniej-sze poczucie sprawiedliwości proceduralnej

Relacje podatnik – państwo nie ograniczają się do per-spektywy proceduralnej, ale obejmują również ocenę wy-miany i sprawiedliwość wyników, czyli sprawiedliwości dystrybucyjnej. Pochodzące z wielu prac dane wskazują na bezpośredni pozytywny związek łączący sprawiedli-wość dystrybucyjną z płaceniem podatków (Braithwaite, 2003; Moser, Evans III i Kim, 1995; Spicer i Becker, 1980; Verboon i van Dijke, 2007). Mając na uwadze związki łączące moralność podatkową z zachowaniem podatników, można oczekiwać istotnych relacji łączących sprawiedliwość dystrybucyjną z moralnością podatkową:

H2: Ocena sprawiedliwości dystrybucyjnej ma istotny wpływ na moralność podatkową

Subiektywne poczucie sprawiedliwości dystrybucyjnej opiera się na ewaluacji sprawiedliwości poziomej i piono-wej podatków oraz ocenie wymiany, jaka zachodzi mię-dzy jednostką a państwem. Podatnicy porównują własne obciążenia z obciążeniami osób, które uzyskują podobne (sprawiedliwość pozioma) lub odmienne (wyższe, niższe) dochody (sprawiedliwość pionowa):

H2a: Im bardziej pozytywna ocena własnych obciążeń w porównaniu z osobami o podobnych dochodach (spo-strzegana sprawiedliwość pozioma podatków), tym sil-niejsze poczucie sprawiedliwości dystrybucyjnej

H2b: Im bardziej pozytywna ocena własnych obciążeń w porównaniu z osobami o innych dochodach (spostrze-gana sprawiedliwość pionowa podatków), tym silniejsze poczucie sprawiedliwości dystrybucyjnej

Inną kategorią subiektywnej oceny sprawiedliwości dystrybucyjnej podatków jest ocena wymiany między jed-nostką a państwem. Zgodnie z teorią równowagi Adamsa (Bańka, 2000) ważną motywację jednostki stanowi po-czucie sprawiedliwej wymiany. Jednostki porównują wkłady, który wnoszą, z otrzymanymi rezultatami. Jeżeli bilans wypada na niekorzyść danej osoby, odczuwa ona silny dyskomfort. Im większy dyskomfort odczuwa jed-nostka, tym silniejsza jest jej motywacja do redukcji tego stanu. W odniesieniu do podatków to równowaga między korzyściami osiąganymi przez jednostkę i jej wkładem sprawia, że system podatkowy oceniany jest jako spra-wiedliwy. Jeżeli zaś spostrzegany wkład na rzecz państwa przewyższa spostrzegane zyski, wtedy jednostka może zarówno ograniczać własny wkład, jak i dążyć do zwięk-szenia swoich korzyści:

Page 10: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

126 MAŁGORZATA NIESIOBĘDZKA

H2c: Im bardziej pozytywna ocena wymiany między jednostką a państwem, tym silniejsze poczucie sprawie-dliwości dystrybucyjnej

Analizowane relacje można ująć w postaci modelu, który prezentuje Rysunek 1.

MetodaPróba

Badania zostały przeprowadzone na reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków, mieszkańców Białegostoku, dobranych ze względu na płeć, poziom wykształcenia i wiek. W badaniach wzięły udział 402 osoby – 47% mężczyzn i 53% kobiet. Większość badanych stanowiły osoby z wykształceniem średnim (41%). Ponad jedna trzecia uczestników miała wykształcenie podstawowe (38%), a 17% osób posiadało dyplomy wyższych uczelni. Zróżnicowanie wiekowe przedstawiało się następująco: 31% badanej próby stanowili ludzie młodzi, w przedziale wiekowym od 20. do 29. roku życia. Trzydziesto- i czter-dziestolatków było odpowiednio 23% (30–39 lat) i 27% (40–49 lat). Najmniej liczna grupa wiekowa to respon-denci, którzy ukończyli pięćdziesiąt lat – 19%. Wśród uczestników badania dominowały osoby o niskich docho-dach, do 3 tysięcy zł miesięcznie (91%). Większość ba-danych była zatrudniona w firmach państwowych (63%), jako pracownicy (86%).

Procedura badańW badaniach wykorzystano kwotowy dobór próby na

podstawie danych zgromadzonych przez urząd statystycz-ny, dotyczących zróżnicowania populacji mieszkańców Białegostoku pod względem płci, wieku i poziomu wy-kształcenia. Na początku określono kwoty, czyli proporcje respondentów spełniających przyjęte kryteria (płeć, wiek, poziom wykształcenia). Następnie ankieterzy otrzymali

listy zawierające charakterystykę osób, z którymi mieli przeprowadzić wywiady indywidualne. Badani na ogół chętnie odpowiadali na większość pytań zawartych w an-kiecie, żywo komentując politykę fiskalną państwa.

Narzędzia badawczeW prezentowanym projekcie narzędziem służącym do

poznania społecznego obrazu systemu podatkowego oraz zachowań związanych z płaceniem podatków w Polsce był opracowany przez autorkę kwestionariusz. Pomiaru moralności podatkowej dokonano za pomocą skali za-proponowanej przez Schmöldersa (Kirchler, 1997, 2007). Badani zapoznali się z czterema scenariuszami opisują-cymi zachowanie fikcyjnej osoby A, która w różny spo-sób zaniżała lub zawyżała wielkość swoich dochodów, by następnie na 5-punktowej skali typu Likerta ocenić, na ile opisywany sposób postępowania jest właściwy (np. oso-ba A używa swojego telefonu w 50% do celów służbowych i w 50% do celów prywatnych. Cały miesięczny rachunek telefoniczny został przez nią zaksięgowany jako wydat-ki związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Oceń, w jakim stopniu taki sposób postępowania może być usprawiedliwiony: 1 – zawsze, 5 – nigdy). Suma z czte-rech pozycji tworzyła wskaźnik moralności podatkowej. Zdaniem Schmöldersa wykorzystanie mechanizmu pro-jekcji uwalnia narzędzie od wpływu aprobaty społecznej, która mogłaby znacząco modyfikować wyniki dotyczące uchylania się od podatków. Uchylanie się od podatków może być legalne (tax avoidance) albo nielegalne (tax evasion). Pierwsze polega na poszukiwaniu sposobów sprzecznym z duchem prawa i intencją prawodawcy, ale legalnych w rozumieniu litery prawa. Drugie obejmuje czynne oszukiwanie władz skarbowych, takie jak zaniża-nie i zatajanie uzyskanego dochodu, składanie fałszywie

Rysunek 1. Model spodziewanych zależności między sprawiedliwością proceduralną i dystrybucyjną oraz moralnością podatkową

Page 11: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

RELACJE PODATNIK – PAŃSTWO JAKO PREDYKTORY MORALNOŚCI PODATKOWEJ 127

udokumentowanych zeznań podatkowych, korzystanie z ulg, które podatnikowi nie przysługują. Prezentowane w scenariuszach zachowania dotyczą wyłącznie nielegal-nego uchylania się od podatków. Wartość psychometrycz-na skali zawierającej pięć itemów była niska (α = 0,61) i dlatego w celu jej poprawienia, na podstawie wyników analizy rzetelności, zdecydowano się na usunięcie jednej z pozycji (Osoba A kupiła pewne dobra, które następnie sprzedała z zyskiem i nie uwzględniła zysku w swoim for-mularzu podatkowym). Dzięki temu zabiegowi wartość współczynnika α Cronbacha wzrosła do 0,68.

Subiektywne poczucie sprawiedliwości dystrybucyjnej podatków opierało się na ewaluacji sprawiedliwości po-ziomej i pionowej podatków oraz ocenie wymiany, jaka zachodzi między jednostką a państwem. Sprawiedliwość pozioma i pionowa podatków były oceniane za pomocą pojedynczych itemów na 5-punktowej skali typu Likerta (Moim zdaniem osoby, które osiągają podobny do mojego dochód, w porównaniu ze mną płacą: 1 – o wiele mniej-szą kwotę podatków, 5 – o wiele większą kwotę podatków. Kwota podatków, którą muszę płacić w porównaniu do osób, które osiągają dochód inny niż mój jest: 1 – bar-dzo niska, 5 – bardzo wysoka*; * – skala odwrócona). Im niższe wyniki uzyskiwała jednostka, tym w większym stopniu była przekonana, że obciążenia podatkowe nie są sprawiedliwie rozłożone między obywateli.

Pomiaru sprawiedliwości wymiany dokonano za po-mocą skali autorstwa Kirchlera (Kirchler, 1997, 2007). Badani oceniali swój udział w finansowaniu wydatków państwa, opieki zdrowotnej, wysokość obciążeń podatko-wych (trzy itemy, np.: Mój udział w finansowaniu systemu opieki zdrowotnej jest: 1 – bardzo wysoki, 5 – bardzo ni-ski) oraz dostęp do zysków państwa, instytucji użytecz-ności publicznej i korzyści związanych z system opieki zdrowotnej (trzy itemy, np.: Mój dostęp do korzyści zwią-zanych z systemem opieki zdrowotnej jest: 1 – bardzo niski, 5 – bardzo wysoki). Różnica sumy punktów z po-zycji dotyczących zysków i wkładów tworzyła wskaź-nik spostrzeganej sprawiedliwości wymiany. Dodatnie wartości wskaźnika świadczyły o tym, że spostrzegane zyski zdecydowanie przewyższają wkłady własne, ujem-ne wskazywały na przewagę wkładów. Zgodnie z teorią równowagi Adamsa poczucie niesprawiedliwej wymiany pojawia się, gdy bilans zysków i wkładów wypada na nie-korzyść jednostki (im niższe wartości ujemne wskaźnika wymiany, tym silniejsze poczucie niesprawiedliwości). Poczucie sprawiedliwości wiąże się ze stanem względ-nej równowagi między korzyściami i wkładami (wartości wskaźnika wymiany dodatnie i bliskie zera). Rzetelność skali wynosi w przypadku podskali wkładów α = 0,67

i α = 0,71 dla skali zysków i jest niższa niż wersji orygi-nalnej (α = 0,79 i α = 0,83).

Subiektywne poczucie sprawiedliwości proceduralnej podatków opierało się na ewaluacji wydatkowania zreali-zowanych wpływów podatkowych, postępowania służb podatkowych oraz stawek podatkowych. Sposób dystry-bucji obciążeń między obywateli był oceniany za pomocą pojedynczego itemu (Obowiązujące w polskim systemie podatkowym stawki pozwalają na prawidłowe, właściwe rozłożenie obciążeń między obywateli; 1 – całkowicie nie zgadzam się, 5 – całkowicie zgadzam się).

Do oceny sposobu wydatkowania zrealizowanych wpły-wów podatkowych wykorzystano skalę składająca się z 26 itemów. Badani szacowali, ile pieniędzy (1 – bardzo mało, 5 – bardzo dużo) z uzyskanych wpływów podat-kowych państwo przeznacza i ile powinno przeznaczyć na różne obszary życia społecznego: szkolnictwo i edu-kację, naukę i badania, zdrowie, przemysł, rolnictwo, kulturę i sztukę, obronę, opiekę społeczną, bezpieczeń-stwo publiczne, budowę i modernizację dróg, transport, budownictwo czynszowe oraz administrację państwową. Różnica sumy punktów z pozycji dotyczących wydatków aktualnych oraz wydatków pożądanych tworzyła wskaź-nik oceny gospodarowania wpływami uzyskanymi z po-datków. Rzetelność określona na podstawie zgodności wewnętrznej (α Cronbacha) wynosi w przypadku skali aktualnych wydatków α = 0,78 i α = 0,86 dla skali pożą-danych wydatków.

Funkcjonowanie urzędów kontroli skarbowej oceniano za pomocą dyferencjału semantycznego, którego jeden biegun opisywały przymiotniki: uczciwy i przyjazny po-datnikom, a drugi ich przeciwieństwa (α = 0,81).

WynikiAnaliza danych uzyskanych ze zmodyfikowanej skali

Schmöldersa umożliwiła diagnozę moralności podatko-wej w badanej próbie. Większość badanych (66%) ak-ceptuje oszustwa podatkowe, jedynie 11% respondentów odrzuca zaniżanie i zatajanie uzyskanego dochodu oraz przedkładanie fałszywie udokumentowanych zeznań. Jeżeli z badanej grupy wyłączymy osoby niezdecydowa-ne, wahające się, przewaga podejścia permisywnego jest wyraźna – 86% osób akceptuje oszustwa podatkowe i za-ledwie 14% ich nie aprobuje.

Badani uznali, że obowiązujące w polskim systemie stawki podatkowe nie pozwalają na właściwe rozłoże-nie obciążeń podatkowych między obywateli (M = 2,42; SD = 0,84). Respondenci byli przekonali, że ich obciąże-nia są wyższe w porównaniu do obciążeń osób z innych grup podatkowych (M = 2,13; SD = 0,74), ale jednocze-śnie uważali, że osoby uzyskujące podobne dochody

Page 12: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

128 MAŁGORZATA NIESIOBĘDZKA

płacą taką samą kwotę podatków (M = 2,84; SD = 0,51). Wymiana jednostka – państwo została oceniona w spo-sób umiarkowanie pozytywny (M = –2,20; SD = 2,81). Uczestnicy badania ocenili również sposób wydatkowa-nia zrealizowanych wpływów podatkowych oraz funk-cjonowanie służb podatkowych. Na podstawie wartości średnich można stwierdzić, że badani mieli pewne trud-ności z oceną uczciwości (M = 2,50; SD = 1,09) i skutecz-ności urzędów skarbowych (M = 2,70; SD = 1,16; oce-na środkowa (3) na dyferencjale wskazywała na wybór opcji: ani skuteczne, ani nieskuteczne), ale nie z oceną, na ile instytucje te są przyjazne podatnikom (M = 2,07; SD = 1,09). W opinii respondentów podejście do podatni-ka ze strony urzędów kontroli skarbowej jest raczej nie-przyjazne. Badani byli również niezadowoleni ze sposobu zarządzania wpływami uzyskanymi z podatków: poziom dóbr i usług dostarczanych przez państwo (M = 30,17; SD = 6,71) był szacowany jako istotnie niższy od po-ziomu pożądanego (M = 46,16; SD = 7,51) we wszyst-kich obszarach życia społecznego (szczegółowa analiza: Niesiobędzka, 2007a, 2007b).

W przyjętych hipotezach założono, że na moralność po-datkową wpływ ma ocena sprawiedliwości proceduralnej

oraz dystrybucyjnej (sprawiedliwość wyników). Przyjęte założenia znalazły swoje odzwierciedlenie w zapropo-nowanym modelu teoretycznym. Weryfikacji modelu dokonano za pomocą procedury modelowania równań strukturalnych AMOS. W zbudowanym modelu zmien-nymi egzogenicznymi były: spostrzegana sprawiedliwość procedur oraz spostrzegana sprawiedliwość wyników. Zmienne te były zmiennymi latentnymi. Wskaźnikiem spostrzeganej sprawiedliwości procedur była ocena sposobu traktowania podatników przez urzędy kontroli skarbowej, ocena sprawiedliwości prawa podatkowego, czyli obecnie obowiązujących stawek podatkowych, oraz ocena sposobu gospodarowania przez państwo wpływa-mi z podatków. Wskaźnikiem spostrzeganej sprawiedli-wości wyników była ocena sprawiedliwości pionowej i poziomej podatków oraz spostrzegana sprawiedliwość wymiany między jednostką a państwem. Status zmien-nej endogenicznej oprócz moralności podatkowej, miały również zmienne będące wskaźnikami zmiennych ukry-tych. Wykres 1 przedstawia uzyskane wyniki.

Wyniki analizy ścieżek ujawniły, że moralność podat-kowa zależy wyłącznie od subiektywnej oceny sprawie-dliwości proceduralnej (β = 0,16; p < 0,01). Na moralność

* zależność istotna na poziomie p < 0,01** zależność istotna na poziomie p < 0,001 χ² = 29,56; df = 14; p = 0,10; χ²/df = 2,11

Rysunek 2. Model równań strukturalnych demonstrujący wpływ elementów konstruujących sprawiedliwość proceduralną i dystrybucyj-ną na moralność podatkową (wyniki standaryzowane)

Page 13: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

RELACJE PODATNIK – PAŃSTWO JAKO PREDYKTORY MORALNOŚCI PODATKOWEJ 129

podatkową, wbrew przyjętym założeniom, nie ma wpły-wu subiektywna ocena sprawiedliwości dystrybucyjnej (β = 0,04; p > 0,01). Ewaluacja sprawiedliwości proce-duralnej opiera się przede wszystkim na ocenie sprawie-dliwości prawa podatkowego, bazującej na przekonaniu, że obecnie obowiązujące stawki podatkowe pozwalają na prawidłowe, właściwe rozłożenie obciążeń podatkowych (β = 0,80; p < 0,001). Istotna jest również ocena sposo-bu traktowania podatników przez urzędy kontroli skar-bowej (β = 0,25; p < 0,001), nie ma zaś znaczenia ocena zarządzania wpływami z podatków (β = 0,060; p > 0,01). Z kolei ewaluacja sprawiedliwości dystrybucyjnej opie-ra się na subiektywnej ocenie kwoty płaconych podat-ków przez osoby o podobnych (β = 0,30; p < 0,001) i odmiennych dochodach (β = 0,20; p < 0,01). Można zatem stwierdzić, że osoby, które były przekonane, iż obowiązujące stawki podatkowe pozwalają na prawidło-we, właściwe rozłożenie obciążeń podatkowych między obywateli i które uznały, że urzędy kontroli skarbowej są uczciwe i przyjazne podatnikom oraz były przekonane, że inni płacą zbliżoną kwotę podatków – w mniejszym stopniu akceptowały oszustwa podatkowe. Testowany model można uznać za potwierdzony, ponieważ wartość RMSEA = 0,053, a NFI = 0,91.W literaturze przyjmuje się, że wartość RMSEA < 0,05 wskazuje na bardzo dobre dopasowanie modelu do danych (podobnie jak w przy-padku wartości wskaźnika NFI powyżej 0,9), wartość < 0,08 na dość dobre, a powyżej 0,1 na złe dopasowanie (Arbucle, 2005).

DyskusjaW wielu krajach podstawowym sposobem odpowiedzi

administracji zarządzającej na spadek dochodów pań-stwa związany ze ściągalnością podatków jest wzrost sankcji karnych oraz nasilenie kontroli dokumentów. Taka polityka to efekt dominacji modeli użyteczności, zgodnie z którymi celem jednostki jest wyłącznie mak-symalizacja korzyści własnych. Jedynie surowe sankcje sprawiają, że wypełnia ona swoje zobowiązania wobec państwa. Psychologowie zajmujący się tą problematyką wprowadzają dodatkowe perspektywy analizy zachowań obywateli w roli podatników. Zdaniem badaczy sposób traktowania podatników i możliwość współdecydowania w kwestiach fiskalnych sprawiają, że rozwija się poczu-cie obowiązku obywatelskiego ściśle związane z moral-nością podatkową. Poczucie obowiązku obywatelskiego, czyli lojalność i troska o państwo, wypływa z wewnętrz-nych przekonań jednostki, jak obywatele powinni postę-pować wobec instytucji państwa, które zachowania są dopuszczalne, a które nie mogą być usprawiedliwione (Frey, 1997a, 1997b). Poczucie obowiązku obywatelskie-

go znacząco wpływa na moralność podatkową (Orviska i Hudson, 2002), która z kolei ściśle wiąże się z płace-niem należnych podatków (Alm i in., 1995; Alm i Tor-gler, 2006; Bosco i Mittone, 1997; Frey, 1997a; Lewis, 1982; Pommerehne, Hart i Frey. 1994; Reckers i in., 1994; Scholz, McGraw i Steenbergen, 1992; Torgler, 2002, 2003). Celem badań własnych było poznanie czyn-ników kształtujących moralność podatkową. W pracy skoncentrowano się na roli subiektywnej sprawiedliwości dystrybucyjnej i proceduralnej podatków. Wyniki ana-lizy ścieżek ujawniły, że moralność podatkowa zależy przede wszystkim od subiektywnej oceny sprawiedli-wości proceduralnej. Osoby, które były przekonane, że obowiązujące stawki podatkowe pozwalają na prawidło-we, właściwe rozłożenie obciążeń podatkowych między obywateli i które uznały, że urzędy kontroli skarbowej są uczciwe i przyjazne podatnikom, w mniejszym stopniu akceptowały oszustwa podatkowe. Uzyskane dane zgod-ne są z wynikami prac Torglera (2004), który wykazał, że sprawiedliwość proceduralna determinuje efektywność argumentów moralnych zachęcających do płacenia po-datków. Podatnicy są wrażliwi na apele natury moralnej jedynie wówczas, gdy mają poczucie, że administracja traktuje ich sprawiedliwie i z szacunkiem. Przekonania o niesprawiedliwym traktowaniu jednostki prowadzą do uzewnętrzniania poczucia winy oraz kierowania nieza-dowolenia w kierunku innych. W efekcie zmniejsza się osobista odpowiedzialność jednostki za własne postępo-wanie. Relacje łączące sposób przeżywania winy, spra-wiedliwość proceduralną i moralność podatkową demon-strują wyniki badań przeprowadzonych w grupie osób oskarżonych o oszustwa podatkowe (Murphy, 2003). Podatnicy przekonani, że administracja skarbowa traktu-je ich niesprawiedliwe byli w większym stopniu skłonni do uzewnętrzniania poczucia winy. Sądzili także, że nie powinni w swoich zeznaniach uwzględniać wszystkich dochodów oraz że mogą korzystać z nieprzysługujących im ulg.

Sprawiedliwość dystrybucyjną kształtują spostrzega-na sprawiedliwość pozioma oraz pionowa podatków. Im bardziej pozytywna ocena własnych obciążeń w porów-naniu z osobami o podobnych oraz innych dochodach, tym silniejsze poczucie sprawiedliwości dystrybucyjnej. Otrzymane rezultaty zgodne są z wynikami prac innych badaczy (Braithwaite, 2003; Dornstein, 1987; Kirchler, 1997; Lea, Tarpy i Webley, 1987; Rawlings, 2003; Scholtz i in., 1992; Wahlund, 1989). Wbrew oczekiwaniom bada-nia nie potwierdziły wpływu sprawiedliwości dystrybu-cyjnej na moralność podatkową. Pochodzące z wielu prac dane wskazują na bezpośredni pozytywny związek łączą-cy sprawiedliwość dystrybucyjną z płaceniem podatków

Page 14: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

130 MAŁGORZATA NIESIOBĘDZKA

(Braithwaite, 2003; Moser i in., 1995; Spicer i Becker, 1980; Verboon i van Dijke, 2007). Wniosek płynący z zestawienia danych dotyczących sprawiedliwości dys-trybucyjnej i płacenia podatków oraz rezultatów badań własnych jest następujący: przekonanie o zbyt wysokich obciążeniach własnych powoduje wyłączenie moralnej perspektywy oceny działania. Jej miejsce zajmuje ocena postępowania wyłącznie w kategoriach sprawnościowych – dylematy wolno, nie wolno ustępują miejsca rozważa-niom, co robić, aby tracić mniej. Uchylanie się może być w tych warunkach widziane jako konieczna obrona sie-bie, jako słuszne działanie wbrew niesłusznym zasadom. Oznacza to, że niezależnie od stopnia aprobaty oszustw podatkowych skłonność do zaniżania swoich dochodów nasila się wraz ze spadkiem poczucia sprawiedliwości dys-trybucyjnej. W dalszych badaniach analiza relacji łączą-cych sprawiedliwość proceduralną, dystrybucyjną i mo-ralność podatkową powinna zostać wzbogacona o dane dotyczące zachowania podatników. Legitymizacja praw-na, jaką posiadają władze, nie gwarantuje legitymizacji psychologicznej. Jednostki i grupy oceniają instytucje rządowe przez pryzmat celów i środków wykorzysta-nych do ich realizacji. Ewaluacje te podzielane i akumu-lowane w czasie wyznaczają pozycje zajmowane wobec władz, określają dystans społeczny między jednostką, grupą i reprezentantami władzy. Społecznie kreowane i podzielane zbiory przekonań stają się częścią życia spo-łecznego. Moscovici (1984, 1988) określa je jako spo-łeczne reprezentacje, Braithwaite (2001, 2003) posługuje się terminem „motywacyjne postawy”, analizując zbiory przekonań podatników. Na podstawie uzyskanych wyni-ków badaczka wyodrębniła pięć typów motywacyjnych postaw podatników: zgodę, kapitulację, opór, uwolnienie i grę. Dwie pierwsze odzwierciedlają przekonania o ko-nieczności płacenia podatków, życzliwości i łagodności urzędów skarbowych w roli prawomocnego autorytetu. Zdaniem Braithwaite ostatnie trzy motywacyjne postawy mają charakter dewiacyjny, wyrażają bowiem wątpliwości dotyczące sprawiedliwego traktowania podatników przez administrację podatkową, dystans wobec instytucji two-rzących i egzekwujących prawo podatkowe, spostrzega-nie uchylania się od podatków w kategoriach gry dostar-czającej wrażeń i przyjemności. Postawy motywacyjne ściśle łączą się z zachowaniami podatników, postawy de-wiacyjne częściej występują wśród osób uchylających się od podatków. Prezentowane wyniki oraz rezultaty badań własnych akcentują znaczenie relacji podatnik – instytucje państwa opartych na podmiotowości, wzajemnym zaufa-niu i szacunku, prowadzą bowiem one do zmniejszenia dystansu społecznego między podatnikami i reprezentan-

tami władzy oraz mogą zapewnić legitymizację psycholo-giczną twórcom i egzekutorom prawa podatkowego.

LITARATURA CYTOWANAAlm, J., Sanchez, I., deJuan, A. (1995). Economic and non-

economic factors in the compliance. Kyklos, 48, 3–18.Alm, J., McClelland, G. H., Schulze, W. D. (1999). Changing

the social norms of tax compliance by voting. Kyklos, 52, 141–171.

Alm, J., Torgler, B. (2006). Culture differences and tax morale in the United States and in Europe. Journal of Economic Psychology, 27, 224–346.

Andreoni, J., Erard, B., Feinstein, J. (1998). Tax compliance. Journal of Economic Literature, 36, 818–860.

Antonides, G., Robben, H. S. J. (1995). True positives and false alarms in the detection of tax evasion. Journal of Economic Psychology, 16, 617–640.

Arbuckle, J. L. (2005). Amos 6.0 user’s guide. Chicago: Amos De velopment Corporation.

Bańka, A. (2000). Psychologia organizacji. W: J. Strelau (red.), Psychologia. Podręcznik akademicki (s. 321–350). Gdańsk: Gdańskie Wy dawnictwo Psychologiczne.

Bosco, L., Mittone, L. (1997). Tax evasion and moral constrains: Some experimental evidence. Kyklos, 50, 297–324.

Braak, H. (1983). Taxation and tax resistance. Journal of Economic Psychology, 3, 95–111.

Braithwaite, V. (2001). The community hopes, fears and action survey: Goals and measures. Canberra: CFRSI Working Paper, 2.

Braithwaite, V. (2003). Dancing with tax authorities: Motivatio-nal postures and non-compliant actions. W: V. Braithwaite (red.), Taxing Democracy: Understanding tax avoidance and tax evasion (s. 93–108). Ashgate: Aldershot.

Carnes, G. A, Englebrecht, T. D. (1995). An investigation of the effect of detection risk perceptions, penalty sanctions, and income visibility on tax compliance. Journal of the American Taxation Association, 1, 26–41.

Cowell, F. A. (1992). Tax evasion and inequity. Journal of Economic Psychology, 13, 521–543.

Dornstein, M. (1987). Taxes: Attitudes and perceptions and their social bases. Journal of Economic Psychology, 8, 55–76.

Erard, B., Feinstein, J. S. (1994). The role of moral sentiments and audit perceptions in tax compliance. Public Finance, 49, 70–89.

Feld, L., Frey, B. S. (2002). Trust breeds trust: How taxpayers are treated. Economics of Govermance, 3, 87–99.

Feld, L., Frey, B. S. (2005). Tax compliance as the result of a psychological tax contract: The role of incentives and res-ponsive regulation. Canberra: CFRSI Working Paper, 76.

Fischer, C. M., Wartick, M., Mark, M. M. (1992). Detection probability and taxpayer compliance: A review of the lite-rature. Journal of Accounting Literature, 11, 1–46.

Frey, B. S. (1997a). A constitution for knaves crowds out civic virtues. Economic Journal, 107, 1043–1053.

Page 15: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

RELACJE PODATNIK – PAŃSTWO JAKO PREDYKTORY MORALNOŚCI PODATKOWEJ 131

Frey, B. (1997b). Not just for the money: An economic theory of personal motivation. Cheltenmam: Edward Elgar.

Hasseldine, J., Kaplan, S. E. (1992). The effect of different sanction communications on hypothetical taxpayer com-pliance: Policy implications from New Zealand. Public Fi -nance, 47, 45–60.

Hessing, D. J., Kinsey, K. A., Elffers, H., Weigel, R. H. (1989). Tax evasion research: Measurement strategies and theoretical models. W: W. F. van Raaij, G. M. van Veldhoven, K. E. Warneryd (red.), Handbook of economic psychology (s. 516––537). Dordrecht: Academic Publishers.

Jackson, B. R., Milliron, V. (1986). Tax compliance research: Find ings, problems, and prospects. Journal of Accounting Lite rature, 5, 125–165.

Kaplan, S. E., Reckers, P. J. M. (1985). A study of tax evasion judgments. National Tax Journal, 38, 97–102.

Kirchler, E. (1997). Balance between giving and receiving: Tax morality and satisfaction with fiscal policy as they relate to the perceived just distribution of public resources. Reitaku International Journal of Economic Studies, 5, 59–70.

Kirchler, E. (2007). The economic psychology of tax behaviour. Cambridge: Cambridge University Press.

Lea, S. E. G., Tarpy, R. M., Webley, P. (1987). The individual in the economy. A survey of economic psychology. Cambridge: University Press.

Lewis, A. (1982). The psychology of taxation. Oxford: Martin Robertson.

Moscovici, S. (1984). The phenomenon of social representations. W: R. Farr, S. Moscovici (red.), Social representations. Cam bridge, Paris: Cambridge University Press, Maison des Sciences de l’Homme.

Moscovici, S. (1988). Notes towards a description of social representations. European Journal of Social Psychology, 18, 211–250.

Moser, H., Evans III, J. H., Kim, C. K. (1995). The effects of horizontal and exchange inequity on tax reporting decisions. Accounting Review, 70, 619–634.

Murphy, K. (2003). Procedural justice and tax compliance. Australian Journal of Social Issues, 38, 379–407.

Niesiobędzka, M. (2007a). Społeczna ocena sprawiedliwości po -datków. Psychologia. Edukacja. Społeczeństwo, 2, 139–150.

Niesiobędzka, M. (2007b). Dlaczego nie jesteśmy zadowoleni z podatków? Predyktory satysfakcji z podatków – perspektywa społeczna. Optimum. Studia Ekonomiczne, 2, 58–66.

Orviska, M., Hudson, H. (2002). Tax evasion, civic duty and the law abiding citizen. European Journal of Political Economy, 19, 83–102.

Pocarno, T. M. (1988). Correlates of tax evasion. Journal of Economic Psychology, 9, 47–67.

Pommerehne, W., Hart, A., Frey, B. S. (1994). Tax morale, tax evasion and choice of policy instruments in different political systems. Public Finance, 49, 52–69.

Rawlings, G. (2003). Cultural narratives of taxation and citi zen-ship: Fairness, groups and globalization. Australian Journal of Social Issues, 38, 269–306.

Reckers, P. M., Sanders, D. L., Roark, S. J. (1994). The influence of ethical attitudes on taxpayer compliance. National Tax Journal, 47, 825–836.

Scholz, J. T., McGraw, K. M., Steenbergen, M. R. (1992). Will taxpayers ever like taxes? Responses to the U.S. Tax Reform Act of 1986. Journal of Economic Psychology, 13, 625– 656.

Smith, K. W. (1990). Integrating three perspectives on noncom-pliance: A sequential decision model. Criminal Justice and Behavior, 3, 350–369.

Spicer, M., Lundstedt, S. B. (1976). Understanding tax evasion. Public Finance, 31, 295–305.

Spicer, M. W., Becker, L. A. (1980). Fiscal inequity and tax evasion: An experimental approach. National Tax Journal, 33, 171–175.

Stiglitz, J. E. (1985). The general theory of tax avoidance. National Tax Journal, 38, 325–337.

Torgler, B. (2002). Speaking to theorists and searching for facts: Tax morale and tax compliance in experiments. Journal of Economic Surveys, 16, 657–683.

Torgler, B. (2003). To evade or not to evade: That is the question. Journal of Socio-Economics, 32, 282–302.

Torgler, B. (2004). Moral suasion: An alternative tax policy strategy? Evidence from a controlled field experiment in Switzerland. Economics of Governance, 5, 235–253.

Tyler, T. R. (1997). The psychology of legitimacy: A relational perspective on voluntary deference to authorities. Personality and Social Psychology Review, 1, 325–345.

Tyler, T. R. (2000). A psychological perspective on the legitimacy of institutions and authorities. W: J. T. Jost, B. Major (red.), The psychology of legitimacy: Emerging perspectives on ideology, justice and intergroup relations (s. 416–436). Cambridge, UK: Cambridge University Press.

Verboon, P., van Dijke, M. (2007). A self-interest analysis of justice and tax compliance: How distributive justice moderates the effect of outcome favorability. Journal of Economic Psychology, 28, 704–727.

Wahlund, R. (1989). Perception and judgment of marginal tax rates after a tax reduction. W: K. G. Grunert, F. Olander (red.), Understanding economic behavior (s. 135–179). Dordrecht: Kluwer Ada demic Press.

Wenzel, M. (2002). The social side of sanctions: Personal and social norms as moderators of deterrence. Canberra: CFTSI Working Paper, 34.

Wenzel, M. (2005). Motivation or rationalisation? Causal re -lations between ethics, norms and the tax compliance. Journal of Economic Psychology, 26, 491–508.

Page 16: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

132 MAŁGORZATA NIESIOBĘDZKA

Taxpayer – state relations as predictors of fiscal morality

Małgorzata NiesiobędzkaInstitute of Psychology, Gdańsk University

AbstractWhy do we pay taxes? According to the deterrence models that prevailed until recently, taxpayers make payments due to the threat of high fines, the possibility of inspection of the revenue forms submitted, and the conviction that such behaviour is not ethical. In resistance models tax morality is presented as an exogenous variable that directly influences the behaviour of taxpayers. In the author’s studies the morality of taxpayers was treated as an endogenous variable, shaped by state fiscal policy and the activity of fiscal services. The hypotheses assumed that tax morality is influenced by the evaluation of procedures, results, the manner of administration of the income from taxes and the evaluation of exchange between an individual and the state. The assumptions were reflected in the proposed theoretical model. The verification of the model was performed with the aid of the AMOS structural equation modelling procedure. The results of the author’s own studies emphasize the importance of the relations between taxpayer and state institutions based on subjectivity and mutual trust and respect, for they lead to decreasing social distance between the taxpayers and the representatives of the authority and may ensure psychological legitimisation of the creators and executors of fiscal law.

Key words: tax morale, procedural justice, distributive justice

Złożono: 9.10.2008Złożono poprawiony tekst: 11.08.2009Zaakceptowano do druku: 17.09.2009

Page 17: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

133 Copyright 2009 Psychologia Społeczna

ISSN 1896-1800Psychologia Społeczna2009 tom 4 3 (11) 133–143

Sekret zmarnowanego czasu – dynamika budowania współdzielonej rzeczywistości w negocjacjach

Łukasz Jochemczyk1 • Andrzej Nowak2

1 Instytut Studiów Społecznych, Uniwersytet Warszawski2 Wydział Psychologii, Uniwersytet Warszawski

Uważa się, że podczas ostatnich 20% czasu negocjacji dokonywanych jest 80% wszystkich ustępstw, a pod-czas pierwszych 80% czasu rozmów negocjatorzy marnują czas. Przeprowadzono analizy 19 negocjacyj-nych gier symulacyjnych i dokonano analizy dynamiki procesu negocjacji. Analizy przeprowadzono za pomocą modelu Dynamicznych Sieci Negocjacji (DSN). Otrzymane wyniki dowodzą, że w trakcie począt-kowych etapów negocjacji zachodzą procesy kluczowe dla końcowego kształtu porozumienia.

Słowa kluczowe: dynamika negocjacji, Dynamiczne Sieci Negocjacji, negocjacje, konflikt, komunikacja, psychologia społeczna, sieci semantyczne, układy złożone

Negocjacje są najpopularniejszym sposobem rozwią-zywania sporów w sytuacjach wymagających porozu-mienia. Takie sytuacje towarzyszą całemu życiu spo-łecznemu: od dialogu w małżeństwie, przez ustalanie warunków kontraktów biznesowych, po międzyrządowe rozmowy na szczeblu międzynarodowym. Powszechnie uważa się, że podczas dużej części procesu negocjacji niewiele się dzieje, dopiero w trakcie ostatnich 20% cza-su rozmów dokonywanych jest 80% wszystkich ustępstw (Dawson, 1999). Być może jest to zwyczajna niedosko-nałość ludzkiego działania (por. Bazerman i Neale, 1997; Kahneman i Tversky, 1973; Opaluch i Segerson, 1989; Weber, Rangel, Wibral i Falk, 2009). Efekt ten może również wynikać ze strachu przed odsłonięciem przeciw-nikowi swoich słabych punktów. Przeprowadzone przez nas badanie przy użyciu modelu Dynamicznych Sieci Negocjacji (DSN) (Jochemczyk i Nowak, w druku) do-wodzi, że w tym pozornie nieefektywnym czasie zacho-

dzą procesy mające kluczowe znaczenie dla końcowego wyniku negocjacji.

Aby osiągnąć porozumienie, uczestnicy budują w trak-cie negocjacji wspólną reprezentację negocjowanego problemu (Messick, 1999; Pinkley i Northcraft, 1994; Thompson i Loewenstein, 1992). Struktura tej reprezen-tacji wyznacza wynik negocjacji (Jochemczyk i Nowak, w druku). W psychologii społecznej taka wspólna repre-zentacja jest nazywana współdzieloną rzeczywistością, a proces jej tworzenia jest podstawowym procesem ludz-kiego poznania (Hardin i Higgins, 1996). Pomimo iż pro-ces ten jest kluczowy dla sposobu postrzegania otaczają-cego nas świata, do tej pory brakowało nie tylko metod pomiaru współdzielonej rzeczywistości czy też dynamiki jej tworzenia, lecz także metody powiązania procesu jej budowy z wynikiem negocjacji. W niniejszej pracy po-służyliśmy się modelem DSN, który umożliwia opisanie dynamiki procesu rozmów oraz pozwala wskazać, w jaki sposób poszczególne elementy współdzielonej rzeczy-wistości wpływają na wynik negocjacji. Dzięki temu możliwe jest odniesienie istotności kwestii poruszanych podczas rozmów do ostatecznie osiągniętego wyniku ne-gocjacji.

W modelu DSN wypracowanie współdzielonej rzeczy-wistości w trakcie negocjacji oraz dynamika jej zmiany jest przedstawiona w postaci budującej się sieci wiedzy. W takiej sieci poszczególne elementy informacji (fakty, przekonania, obiekty itp.) są przedstawiane w postaci wę-

Łukasz Jochemczyk, Instytut Studiów Społecznych, Uniwersytet Warszawski, ul. Stawki 5/7, 00-183 Warszawa, e-mail: [email protected] Nowak, Wydział Psychologii, Uniwersytet Warszawski, ul. Stawki 5/7, 00-183 Warszawa, e-mail: [email protected]ę w sprawie artykułu należy kierować do Łukasza Jochemczyka.Badania opisane w artykule były finansowane z grantu ba-dawczego Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego numer N N106 045434.

Page 18: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

134 ŁUKASZ JOCHEMCZYK, ANDRZEJ NOWAK

złów, natomiast relacje pomiędzy tymi elementami – jako połączenia między węzłami. Proces negocjacji odpowia-da procesowi wspólnego budowania sieci DSN, podczas którego każda strona próbuje wpłynąć na kształt sieci w taki sposób, aby uzyskać korzystny wynik negocjacji. W niniejszym artykule pokazujemy relacje pomiędzy dy-namiką budowania sieci DSN w początkowych etapach rozmów, jej końcową strukturą i wynikiem negocjacji.

Na wstępie artykułu zajmujemy się tematyką dynami-ki procesu negocjacji oraz jej wpływu na wynik rozmów. Następnie opisujemy model DSN i jego możliwości for-malnego połączenia procesu negocjacji z ich wynikiem. Dalej przedstawiamy badanie, którego celem było zdia-gnozowanie dynamiki rozmów w różnych warunkach początkowej zgodności oceny sytuacji negocjacyjnej pod kątem istotności początkowych etapów rozmów dla wyni-ku negocjacji. Przedstawione wyniki potwierdzają nasze twierdzenia i dowodzą istotności początkowych etapów rozmów dla końcowego wyniku negocjacji. Artykuł za-mykamy dyskusją nad znaczeniem uzyskanych wyników.

Dynamika budowania współdzielonej rzeczywistościProces negocjacji jest pewną formą komunikacji po-

między ludźmi. Elementy sytuacji negocjacyjnej wpły-wają na percepcję tej sytuacji przez negocjatorów. Na podstawie tych czynników negocjatorzy tworzą własne wyobrażenia na temat sytuacji negocjacyjnej (Van Boven i Thompson, 2003), które z kolei mają wpływ na proces rozmów (Thompson i Hastie, 1990; Van Boven i Thomp-son, 2003). W trakcie rozmów negocjatorzy zmieniają swoje postrzeganie negocjowanego problemu (Putnam i Holmer, 1992), a ich poglądy ujednolicają się, tworząc wspólną percepcję problemu – współdzieloną rzeczywi-stość (Messick, 1999; Thompson i Loewenstein, 1992). Współdzielona rzeczywistość, która powstaje w trakcie negocjacji, wpływa na proces rozmów (Pinkley i North-craft, 1994), który z kolei wpływa na kształt współdzie-lonej rzeczywistości (Thompson i Hastie, 1990). Mamy w związku z tym do czynienia z pętlą wzajemnego wpły-wu pomiędzy procesem komunikacji, tworzeniem współ-dzielonej rzeczywistości i percepcją negocjatorów. W ten sposób na wynik negocjacji ostatecznie wpływa struktura współdzielonej rzeczywistości, która z kolei jest budowa-na w trakcie rozmów. W tym sensie dochodzenie do po-rozumienia jest jednocześnie procesem tworzenia współ-dzielonej rzeczywistości (Hardin i Higgins, 1996), która w przypadku negocjacji determinuje kształt wynegocjo-wanego porozumienia.

Model DSN – Dynamicznych Sieci NegocjacjiW modelu DSN wspólna rzeczywistość reprezentowa-

na jest w postaci dynamicznie konstruowanej sieci seman-tycznej, która powstaje podczas negocjacji (Jochemczyk i Nowak, w druku). W takiej sieci kwestie poruszane w negocjacjach są reprezentowane za pomocą węzłów, natomiast relacje pomiędzy tymi kwestiami są reprezen-towane za pomocą połączeń pomiędzy odpowiednimi wę-złami. Proces negocjacji polega na wspólnym tworzeniu sieci wspólnej rzeczywistości. Z tej perspektywy rozwią-zanie negocjowanego problemu jest wynikiem wspólnego budowania węzłów oraz połączeń pomiędzy nimi.

Każdy węzeł charakteryzuje się pewnym stanem (po-ziomem) aktywacji (Rumelhart i McClelland, 1986), który reprezentuje prawdziwość, prawdopodobieństwo, pewność, intensywność lub wartość danego twierdzenia, zdarzenia, faktu, zjawiska lub zmiennej. Ujemny stan ak-tywacji oznacza, że opisywany przez dany węzeł fakt jest nieprawdziwy (lub nieprawdopodobny). Dodatni poziom aktywacji oznacza z kolei, że dany fakt jest prawdziwy (lub prawdopodobny). Poziom aktywacji bliski zera ozna-cza, że poziom prawdziwości (lub prawdopodobieństwa) jest trudny do określenia. Warto zauważyć, że poziom ak-tywacji węzła zawsze odnosi się do pewnego punktu ze-rowego. Jeśli aktywacja danego węzła zmieni się na tyle, że przeskoczy ten punkt, to znaczenie kodowane przez ten węzeł zostanie odwrócone (np. zdarzenie kodowane wcześniej jako prawdziwe, po przekroczeniu punktu ze-rowego będzie oznaczało zdarzenie fałszywe).

Wprowadzane w negocjacjach kwestie wiążą się z in-nymi kwestiami. Takie relacje są odzwierciedlane za po-mocą połączeń, które mogą przyjmować różne wartości (dodatnie lub ujemne) oraz różne siły połączeń. Dodatnia wartość połączenia pomiędzy dwoma węzłami oznacza, że pierwszy węzeł wzmacnia drugi – im wyższa aktywa-cja pierwszego węzła, tym wyższa aktywacja drugiego. Z kolei ujemna wartość połączenia oznacza, że pierwszy węzeł osłabia drugi – im wyższa aktywacja pierwszego węzła, tym niższa aktywacja drugiego. Połączenia mogą różnić się siłą. Im większa jest siła połączenia, tym więk-szy jest wpływ pierwszego węzła na drugi (niezależnie od tego, czy połączenie jest dodatnie, czy ujemne). Podobnie w przypadku małej siły połączenia nawet duże zmiany poziomu aktywacji pierwszego węzła spowodują jedynie niewielkie zmiany w poziomie aktywacji węzła drugiego.

W niniejszym artykule, sieci i parametry ich poszcze-gólnych elementów są przedstawiane na rysunku w spo-sób następujący: węzły mają postać prostokątów, wy-jątkiem jest jeden, mający formę elipsy i reprezentujący elementy kontraktu. Styl krawędzi każdego węzła określa

Page 19: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

SEKRET ZMARNOWANEGO CZASU – DYNAMIKA BUDOWANIA… 135

jego walencję, a więc to, czy dany węzeł ma aktywację dodatnią, czy też ujemną (linia ciągła oznacza dodat-ni poziom aktywacji, linia przerywana – poziom ujem-ny). Grubość krawędzi węzła opisuje jego siłę aktywacji – im poziom aktywacji jest bardziej oddalony od zera, tym grubsza krawędź danego węzła. Połączenia pomię-dzy węzłami są reprezentowane na rysunkach za pomo-cą strzałek. Kierunek strzałki oznacza kierunek wpływu (który element wspólnej rzeczywistości wpływa na któ-ry). Rodzaj strzałki oznacza rodzaj połączenia. Linia cią-gła oznacza połączenie dodatnie – wzmacniające. Linia przerywana oznacza połączenie ujemne – hamujące. Siłę połączenia opisuje grubość strzałki: im szersza jest strzał-ka, tym silniejsze połączenie.

Sposób działania modelu DSN wytłumaczymy na przykładzie, który jest zobrazowany na Rysunku 1. Wyobraźmy sobie negocjacje pomiędzy prezesem klubu koszykówki a agentem koszykarza, dotyczące przyszłych zarobków zawodnika. Agent może mówić o jakości za-wodnika: Jest to bardzo dobry zawodnik, ponieważ jego średnia punktów rzucanych w meczu jest wysoka. W ten sposób agent wprowadza dwa węzły: „jakość zawodnika” oraz „średnia punktów na mecz”, które łączy połączenie dodatnie, skierowane od „średniej punktów na mecz” do „jakości zawodnika”. Oznacza to, że im wyższa średnia punktów rzucanych przez zawodnika, tym wyższa jest jego jakość. Z kolei „jakość zawodnika” wpływa dodatnio na jego późniejszą pensję i jest to przedstawione w posta-ci dodatniego połączenia pomiędzy węzłami reprezentu-jącymi płacę zawodnika i jego jakość. Wyobraźmy sobie, że prezes mówi: Tak, ale ten zawodnik prawie w ogóle nie ma zbiórek, a my potrzebujemy zawodnika, który zbiera dużo piłek z tablicy. W ten sposób prezes dodaje węzeł „zbiórki”, który ma ujemną aktywację (ponieważ zawodnik nie wykonuje odpowiedniej liczby zbiórek) i łączy się dodatnio z „jakością zawodnika”. Mówiąc, że klub potrzebuje zawodnika, który wykonuje dużo zbió-rek, prezes zwiększa siłę połączenia pomiędzy „zbiór-kami” a „jakością zawodnika”. W ten sposób pierwszy węzeł silniej wpływa na poziom aktywacji „jakości za-wodnika”, w wyniku czego aktywacja tego węzła zostaje obniżona. Oznacza to, iż aktualna jakość zawodnika we wspólnej rzeczywistości jest niższa niż wcześniej. Agent może z kolei mówić o umiejętnościach zawodnika w do-pasowaniu się do drużyny. W ten sposób pojawi się ko-lejny węzeł „zgranie z drużyną”, który jest podłączony do „jakości zawodnika” i w konsekwencji podnosi jego poziom aktywacji. Z drugiej strony prezes może mówić o licznych kontuzjach gracza, które stawiają pod znakiem zapytania jego zdrowie. Zdrowie zawodnika jest z kolei ważnym czynnikiem dla wyznaczenia jego pensji – nikt

nie chce płacić zawodnikowi, który nie jest w stanie pra-cować. W ten sposób prezes dodaje węzeł „kontuzje” (dodatni poziom aktywacji) połączony ujemnie ze „zdro-wiem zawodnika” (ujemny poziom aktywacji). Ujemne połączenie pomiędzy tymi węzłami oznacza, że im więcej ten gracz miał kontuzji, tym niższy jest poziom aktywacji „zdrowia zawodnika” i w konsekwencji niższa jest „pen-sja zawodnika”. Ostateczny kształt takiej sieci przedsta-wiony jest na Rysunku 1.

Analiza istotności elementów sieciAnaliza sieci może dotyczyć dwóch aspektów: struktu-

ry sieci lub dynamiki budowania sieci. Analiza struktury może dotyczyć właściwości poszczególnych węzłów pod względem zajmowanego przez nie miejsca w sieci lub właściwości strukturalnych całej sieci (zob. Wasserman i Faust, 1994). Opracowano różne miary istotności wę-złów w sieci, które odzwierciedlają różne aspekty ich ważności (zob. Wasserman i Faust, 1994). Miarą „popu-larności” danego węzła w sieci jest jego stopień (degree).

Rysunek 1. Przykład sieci opisującej wspólną rzeczywistość, zbudo-waną w trakcie negocjacji na temat zarobków koszyka-rza

Page 20: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

136 ŁUKASZ JOCHEMCZYK, ANDRZEJ NOWAK

Wyróżnia się trzy rodzaje tej miary: stopień do (in degree) – liczba połączeń dochodzących do danego węzła; stopień od (out degree) – liczba połączeń wychodzących z dane-go węzła; stopień ogólny (all degree) – liczba wszystkich połączeń danego węzła (zarówno dochodzących, jak i wy-chodzących). Inną miarą istotności węzła jest bliskość (closeness) (Sabidussi, 1966), która jest średnią odległo-ścią danego węzła od pozostałych węzłów (przez wszyst-kie połączenia, niezależnie od kierunku). Z kolei miarą kontroli przepływu informacji w sieci jest bycie pomiędzy (betweenness), które określa, w jakim stopniu dany wę-zeł znajduje się na ścieżkach1 łączących pozostałe węzły (Freeman, 1977). Bycie pomiędzy danego węzła wyzna-cza się, dzieląc liczbę najkrótszych ścieżek danej sieci przechodzących przez ten węzeł przez liczbę wszystkich najkrótszych ścieżek w sieci. Analiza dynamiki budowa-nia sieci dotyczy szybkości powstawania struktury sieci. Analiza dynamiki wiąże się z diagnozą zmian wartości poszczególnych miar dla poszczególnych węzłów w cza-sie oraz zmian struktur całych sieci w czasie.

Powyższe miary strukturalne mają bezpośrednie prze-łożenie na budowę rozmowy negocjacyjnej. W przypadku sieci negocjacji węzły o wysokim stopniu do reprezentują te tematy, które wymagają ustaleń między stronami – ne-gocjatorzy nie zgadzają się co do ich wartości, więc po-święcają dużo czasu na ich omówienie. Z kolei węzły o wysokim stopniu od reprezentują te kwestie, które służą negocjatorom jako argumenty uzasadniające lub podwa-żające inne kwestie. Węzły o wysokim byciu pomiędzy reprezentują natomiast te kwestie, które łączą różnego rodzaju grupy kwestii. Można przyjąć, że często repre-zentują one powody, dla których negocjatorzy poruszają odpowiednie obszary kwestii.

HipotezyPorozumienie w negocjacjach jest wyznaczane przez

kształt współdzielonej rzeczywistości, która jest budo-wana przez negocjatorów już od samego początku nego-cjacji (Jochemczyk i Nowak, w druku). Bieżące aspekty budowania sieci mają wpływ na proces dalszej jej budo-wy. W przypadku niezgodności co do jakiegoś elementu strony poświęcają uwagę na jego uzgodnienie i uzasad-niają jego preferowaną wartość przez dodawanie do nie-go kolejnych węzłów lub połączeń. Jeśli któryś z nowo powstałych elementów również budzi kontrowersje, to uczestnicy negocjacji podejmują działania, których ce-lem będzie ich wyjaśnienie. W ten sposób węzły, które służą ustaleniu wartości jednego węzła, przyczyniają się do wprowadzania kolejnych węzłów. Natomiast węzły, które nie budzą kontrowersji, są po prostu akceptowane w strukturze sieci i nie generują dalszej dynamiki jej bu-

dowania. Dlatego też im większa niezgodność pomiędzy negocjatorami, tym gęstsze sieci powinny zostać zbudo-wane w trakcie negocjacji. Hipoteza 1: Różnica w początkowej zgodności negocja-

torów wpłynie na strukturę skonstruowanej przez nich sieci współdzielonej rzeczywistości. Sieci zbudowane w warunkach większej niezgodności będą charaktery-zowały się większą gęstością połączeń niż sieci zbudo-wane w warunkach mniejszej niezgodności.Początkowe etapy rozmów powinny charakteryzować

się większą intensywnością wprowadzania nowych wę-złów i połączeń. W ten sposób budowane są zręby współ-dzielonej rzeczywistości, na których negocjatorzy będą opierali późniejsze ustalenia związane z negocjowanymi kwestiami. Hipoteza 2: Na początku negocjacji będzie największa

dynamika budowania struktury sieci współdzielonej rzeczywistości. Dynamika ta będzie spadać wraz z po-stępem rozmów.Kluczowym zadaniem w negocjacjach jest zbudowa-

nie współdzielonej rzeczywistości. Od jej kształtu zależy ostateczny wynik negocjacji. W procesie budowania sieci współdzielonej rzeczywistości odzwierciedla się tradycyj-ny dylemat negocjacji – pomiędzy poszerzaniem negocjo-wanego dobra a dzieleniem tego dobra (Lax i Sebenius, 1986). Z jednej strony korzystne jest rozszerzanie nego-cjowanego dobra, a z drugiej strony zaangażowanie się w ten proces naraża negocjatora na wykorzystanie prze-kazywanych informacji przeciwko niemu. Najprostszym rozwiązaniem tego dylematu jest zastosowanie strategii „grania przed przeciwnikiem”. Polega ona na wprowa-dzaniu kluczowych elementów do negocjacji zanim zrobi to przeciwnik. Dzięki temu negocjator może zapewnić sobie korzystne ustalenie wartości kluczowych kwestii zanim rozmowa zostanie skierowana na ten temat. Przy tej strategii najważniejsze elementy strukturalne pojawią się już na początku rozmów. Warto zwrócić uwagę, że nie oznacza to, iż elementy te uzyskują pozycje najważ-niejszych elementów w strukturze sieci już od początku rozmów. Jest to raczej efekt końcowy – pewne elementy są wprowadzane na samym początku rozmów i z biegiem czasu okazuje się, że były one ważne dla osiągniętego wyniku negocjacji.

Początek negocjacji to określanie kwestii zgodnych i oczywistych, co do których wartości strony się zgadza-ją, czyli węzłów, które staną się źródłami (o wysokim stopniu od). Z drugiej strony na początku rozmów poru-sza się kwestie niezgodne, które będą przez negocjato-rów doprecyzowywane przez dodawanie do nich kolej-nych połączeń i w ten sposób staną się zlewami (węzłami o wysokim stopniu do). Jeśli początkowe etapy negocja-

Page 21: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

SEKRET ZMARNOWANEGO CZASU – DYNAMIKA BUDOWANIA… 137

cji mają znaczenie dla późniejszego porozumienia, to już na początku rozmów powinny również pojawiać się wę-zły typu mosty ściśle związane z wynikiem (o wysokich wartościach współczynnika bycia pomiędzy), których rolą będzie podłączenie różnych części budowanej sieci do węzłów reprezentujących porozumienie. Hipoteza 3: Na początku rozmów do sieci zostaną wpro-

wadzone węzły o największym znaczeniu strukturalnym. Węzły te ostatecznie staną się źródłami, zlewami i mo-stami. W późniejszych etapach rozmów do sieci zostaną wprowadzone węzły o mniejszym znaczeniu struktural-nym.

Hipotezy operacyjneHipoteza 1.1: Negocjacje odbywające się w warunkach

większej niezgodności uczestników zakończą się zbudo-waniem sieci o większym średnim współczynniku stop-nia węzłów w sieci.

Hipoteza 2.1: Liczba węzłów wprowadzanych do sieci będzie największa na początku rozmów i będzie malała w kolejnych etapach negocjacji.

Hipoteza 2.2: Liczba połączeń wprowadzanych do sieci będzie największa na początku rozmów i będzie malała w kolejnych etapach negocjacji.

Hipoteza 3.1: Węzły, które ostatecznie uzyskają najwyż-sze wartości stopnia do, będą wprowadzane w począt-kowych etapach negocjacji. Węzły o niższych (końco-wych) wartościach stopni do będą wprowadzane w dal-szych etapach negocjacji.

Hipoteza 3.2: Węzły, które ostatecznie uzyskają najwyż-sze wartości stopnia od, będą wprowadzane w począt-kowych etapach negocjacji. Węzły o niższych (końco-wych) wartościach stopni od będą wprowadzane w dal-szych etapach negocjacji.

Hipoteza 3.3: Węzły, które ostatecznie uzyskają najwyższe wartości współczynnika bycia pomiędzy, będą wpro-wadzane w początkowych etapach negocjacji. Węzły o niższych (końcowych) wartościach bycia pomiędzy będą wprowadzane w dalszych etapach negocjacji.

MetodaUczestnicy

Uczestnikami badania było 38 negocjujących (w pa-rach) studentów, uczestników obozów zerowych wydzia-łów psychologii oraz socjologii Uniwersytetu Warszaw-skie go. Wśród uczestników znalazło się 26 kobiet (wiek: M = 19,04; SD = 0,56) oraz 12 mężczyzn (wiek: M = 20,5; SD = 3,45). Uczestnicy nie otrzymywali wynagrodzenia za udział w badaniu.

Schemat i proceduraBadanie było przeprowadzane podczas czterech trenin-

gów negocjacyjnych prowadzonych na obozach zerowych dla studentów psychologii oraz socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. W treningach dla studentów psycholo-gii uczestniczyło 18 i 20 osób, natomiast w treningach przeprowadzonych dla studentów socjologii uczestni-czyło osób 18 i 23. Za każdym razem badanie właściwe odbywało się pod koniec treningu negocjacyjnego i w ra-mach badania było nagrywanych sześć negocjacji losowo wybranych par. We wszystkich przypadkach trening był przeprowadzany według tego samego programu. Badanie było przeprowadzane podczas jednej z gier negocjacyj-nych. Zgodnie ze scenariuszem, uczestnicy wcielali się w role przedstawicieli producentów seriali telewizyj-nych albo przedstawicieli stacji telewizyjnej i negocjo-wali warunki sprzedaży/zakupu serialu telewizyjnego. Poszczególne treningi różniły się wersjami scenariusza tej gry. Podczas co drugiego treningu uczestnicy otrzymy-wali albo scenariusze „niezgodne”, w których opisywana wartość negocjowanego dobra była niezgodna pomiędzy stronami, albo scenariusze „zgodne”, w których opisy-wana wartość była bardziej zgodna pomiędzy stronami. Różnice dotyczyły przewidywanej oglądalności serialu, która przekłada się bezpośrednio na przewidywane przy-chody z reklam (w warunkach zgodnych różnica w szaco-wanej oglądalności wynosiła 1%, natomiast w warunkach niezgodnych różnica wynosiła 5%).

Analiza danychSpośród 24 zapisanych negocjacji dwie zakończyły się

brakiem porozumienia. W związku z tym do analiz wylo-sowano 19 takich rozmów, które spełniały warunek zakoń-czenia porozumieniem. Dwóch sędziów kompetentnych zostało specjalnie przeszkolonych w procesie konwerto-wania rozmowy negocjacyjnej na sieć2. Jedna z sieci ne-gocjacyjnych została usunięta z analiz z uwagi na jej mały rozmiar i wynikającą z tego powodu strukturę odmienną od pozostałych negocjacji (liczba węzłów wyniosła 41, przy średniej dla pozostałych sieci M = 136,4 i odchyle-niu standardowym SD = 41,18; liczba połączeń wynio-sła 49, przy średniej dla pozostałych sieci M = 186,66 i SD = 55,2). Tak więc ostatecznie analizy statystyczne zostały przeprowadzone na 18 negocjacjach.

ZmienneZmienne niezależne:− przynależność do grupy (zgodny vs. niezgodny sce-

nariusz negocjacyjny),− etap negocjacji (każda negocjacja została podzielona

na pięć równych części).

Page 22: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

138 ŁUKASZ JOCHEMCZYK, ANDRZEJ NOWAK

Zmienne zależne:− liczba wprowadzanych nowych węzłów do sieci,− liczba wprowadzanych nowych połączeń do sieci,− średni stopień węzłów w sieci,− średni końcowy stopień do węzłów, wprowadzonych

do sieci negocjacyjnej w kolejnych etapach negocjacji,− średni końcowy stopień od węzłów, wprowadzonych

do sieci negocjacyjnej w kolejnych etapach negocjacji.

WynikiKażda negocjacja została podzielona na pięć części

o równej długości trwania (z uwzględnieniem całości wypowiedzi negocjatorów – punkty podziału przypada-ły pomiędzy wypowiedziami negocjatorów). Dla każde-go otrzymanego w ten sposób odcinka czasu obliczono liczby węzłów, połączeń oraz liczby zmian tych wartości w stosunku do poprzedniego okresu negocjacji.

W celu sprawdzenia Hipotezy 1 porównano sieci ne-gocjacji – uzyskane przy różnych wariantach scenariuszy – pod względem wartości średnich miar struktury sieci. Test U Manna-Whitneya wykazał istotne statystycznie różnice pomiędzy sieciami negocjacji o różnych warian-tach scenariuszy dla średniego stopnia3 w sieciach nego-cjacji: U(N = 18) = 16; p < 0,05. Przeprowadzono analizę wariancji z powtarzanymi pomiarami (repeated measu-res) zależności pomiędzy wariantem negocjacji a warto-ścią średniego stopnia sieci negocjacyjnych: dla 2 (wa-riant negocjacji) × 5 (etap negocjacji). Test sferyczności Mauchly’ego wykazał istotne statystycznie naruszenie założenia o sferyczności: W (9) = 0,03; p < 0,001. Dlatego zastosowano poprawkę Greenhouse’a-Geissera na naru-szenie założenia o sferyczności wariancji. Test efektów wewnątrzobiektowych wykazał istotne statystycznie różnice dla etapu negocjacji F(1, 49) = 15,67; p < 0,001; η2 = 0,49, natomiast interakcja etapu negocjacji i warian-tu scenariusza okazała się istotna na poziomie tendencji statystycznej F(1, 49) = 3,04; p = 0,08; η2 = 0,16. Test kontrastów wewnątrzobiektowych wykazał istotny sta-tystycznie kontrast liniowy dla etapu negocjacji F(1, 16) = 19,13; p < 0,001; η2 = 0,55 oraz kontrast liniowy istotny na poziomie tendencji statystycznej dla efektu interakcji wariantu scenariusza i etapu negocjacji F(1, 16) = 3,64; p = 0,074; η2 = 0,19. Wykres średnich współczynników stopnia poszczególnych sieci przedstawiony jest na Rysunku 2. Test efektów międzyobiektowych nie wyka-zał różnic istotnych statystycznie dla wariantu negocjacji: F(1, 16) = 0,69; p = 0,42; η2 = 0,04.

Jak widać na Rysunku 2, wraz z postępem negocja-cji stopień węzłów w sieciach rośnie w sposób liniowy. Istotny na poziomie tendencji statystycznej kontrast linio-wy interakcji etapu negocjacji oraz wariantu scenariusza

wskazuje na to, że w przypadku niezgodnych wariantów scenariuszy wartości stopnia węzłów rosną bardziej li-niowo niż w przypadku wariantu zgodnego. Efektem jest stopniowe rozwarstwianie się w czasie średnich wartości stopni węzłów w sieciach o różnych wariantach scenariu-szy. Różnice te potwierdzają opisane wcześniej istotne statystycznie różnice w średnich wartościach stopni wę-złów w końcowych sieciach o różnych wariantach scena-riuszy.

W celu sprawdzenia poprawności Hipotezy 2.1 prze-prowadzono analizę wariancji z powtarzanymi pomiara-mi zależności pomiędzy wariantem negocjacji a liczbą wprowadzanych nowych węzłów w poszczególnych eta-pach negocjacji: 2 (wariant negocjacji) × 5 (etap nego-cjacji) dla liczby wprowadzanych nowych węzłów. Test sferyczności Mauchly’ego nie wykazał naruszenia zało-żenia o sferyczności: W(9) = 0,5; p = 0,35. Test efektów międzyobiektowych nie wykazał istotnych statystycznie zależności pomiędzy wariantem negocjacji a liczbą wpro-wadzanych nowych węzłów: F(1, 16) = 2,34; p = 0,15; η2 = 0,13. Test efektów wewnątrzobiektowych wykazał istotne statystycznie różnice dla etapu negocjacji F(4, 64) = 38,35; p < 0,001; η2 = 0,71, natomiast interakcja eta-pu negocjacji oraz wariantu scenariusza okazała się nie-istotna statystycznie F(4, 64) = 1,28; p = 0,29; η2 = 0,07.

Rysunek 2. Wykres współczynników średniego stopnia sieci negocjacyj-nych dla poszczególnych etapów negocjacji

Page 23: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

SEKRET ZMARNOWANEGO CZASU – DYNAMIKA BUDOWANIA… 139

Test kontrastów wewnątrzobiektowych wykazał istot-ny statystycznie kontrast liniowy F(1, 16) = 78,35; p < 0,001; η2 = 0,83 oraz kontrast kwadratowy F(1, 16) = 4,68; p < 0,05; η2 = 0,23 dla etapu negocjacji. Istotny statystycznie kontrast liniowy wskazuje, że w kolejnych etapach negocjacji liczba wprowadzanych nowych wę-złów maleje w sposób liniowy. Istotny statystycznie kon-trast kwadratowy dla etapu negocjacji wskazuje na to, że wraz z postępem negocjacji liczba wprowadzanych no-wych węzłów maleje w coraz mniejszym stopniu. Wykres średnich liczb węzłów w poszczególnych etapach nego-cjacji przedstawia Rysunek 3.

W celu sprawdzenia poprawności Hipotezy 2.2, prze-prowadziliśmy analizę wariancji z powtarzanymi pomia-rami zależności pomiędzy wariantem negocjacji a liczbą połączeń w poszczególnych etapach negocjacji: 2 (wariant negocjacji) × 5 (etap negocjacji) dla liczby wprowadza-nych nowych połączeń. Test sferyczności Mauchly’ego nie wykazał naruszenia założenia o sferyczności: W(9) = 0,4; p = 0,16. Test efektów międzyobiektowych nie wykazał istotnych statystycznie zależności pomiędzy wariantem negocjacji a liczbą wprowadzanych nowych połączeń: F(1, 16) = 0,4; p = 0,54; η2 = 0,02. Test efek-tów wewnątrzobiektowych wykazał istotne statystycznie

różnice dla etapu negocjacji F(4, 64) = 22,96; p < 0,001; η2 = 0,59, natomiast interakcja etapu negocjacji i wariantu scenariusza okazała się nieistotna statystycznie F(4, 64) = 1,67; p = 0,17; η2 = 0,1. Test kontrastów wewnątrzobiek-towych wykazał istotny statystycznie kontrast liniowy dla etapu negocjacji F(1, 16) = 53,22; p < 0,001; η2 = 0,77. Liczba wprowadzanych nowych połączeń maleje w spo-sób liniowy w kolejnych etapach negocjacji niezależnie od wariantu scenariusza. Wykres średnich liczb połączeń w poszczególnych etapach negocjacji przedstawiono na Rysunku 4.

W celu sprawdzenia poprawności Hipotezy 3.1 prze-prowadziliśmy analizę wariancji z powtarzanymi pomia-rami zależności pomiędzy średnim końcowym stopniem do węzłów wprowadzonych w danym okresie negocjacji a okresem negocjacji. Test sferyczności Mauchly’ego wy-kazał istotne statystycznie naruszenie założenia sferycz-ności: W(9) = 0,31; p < 0,05. Dlatego zastosowano po-prawkę Greenhouse’a-Geissera na naruszenie założenia o sferyczności wariancji. Test efektów wewnątrzobiek-towych wykazał istotne statystycznie różnice dla etapu negocjacji: F(2, 739; 46, 56) = 4,04; p < 0,05; η2 = 0,19. Wykres średnich końcowych wartości stopni do węzłów, które zostały wprowadzone w poszczególnych etapach negocjacji, przedstawiony jest na Rysunku 5. Test kontra-

Rysunek 3. Wykres średnich liczb wprowadzanych nowych węzłów w sieciach negocjacyjnych, w kolejnych etapach negocjacji, przedstawiony w podziale na grupy o zgodnych i niezgod-nych scenariuszach

Rysunek 4. Wykres średnich liczb wprowadzanych nowych połączeń w sieciach negocjacyjnych, przedstawiony w podziale na grupy negocjacji o scenariuszach zgodnych i niezgodnych

Page 24: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

140 ŁUKASZ JOCHEMCZYK, ANDRZEJ NOWAK

stów wewnątrzobiektowych wykazał istotny statystycz-nie kontrast liniowy dla etapu negocjacji: F(1, 17) = 9,17; p < 0,01; η2 = 0,35. Oznacza to, iż węzły wprowadzane na początku negocjacji uzyskują ostatecznie w negocjacjach wyższy stopień do niż węzły wprowadzane w później-szych etapach.

W celu sprawdzenia poprawności Hipotezy 3.2 prze-prowadzono analizę wariancji z powtarzanymi pomiarami zależności pomiędzy średnim końcowym stopniem od wę-złów wprowadzonych w danym etapie negocjacji a etapem negocjacji. Test sferyczności Mauchly’ego nie wykazał naruszenia założenia o sferyczności: W(9) = 0,45; p = 0,2. Test efektów wewnątrzobiektowych wykazał istotne sta-tystycznie różnice dla etapu negocjacji: F(4, 68) = 54,12; p < 0,001; η2 = 0,76. Wykres średnich końcowych war-tości stopnia od węzłów wprowadzonych w poszczegól-nych etapach negocjacji przedstawiony jest na Rysunku 5. Test kontrastów wewnątrzobiektowych wykazał dla etapu negocjacji istotny statystycznie kontrast liniowy: F(1, 17) = 24,12; p < 0,001; η2 = 0,921; kwadratowy: F(1, 17) = 36,62; p < 0,001; η2 = 0,68 oraz sześcienny: F(1, 17) = 8,08; p < 0,05; η2 = 0,32. Istotny statystycznie kontrast liniowy oznacza, że węzły wprowadzane w kolejnych etapach negocjacji uzyskują ostatecznie coraz niższe war-tości stopnia od. Z kolei istotny statystycznie kontrast kwadratowy oznacza, że w kolejnych etapach negocja-cji maleją różnice pomiędzy ostatecznymi stopniami od

wprowadzanych węzłów. Natomiast istotny statystycznie kontrast sześcienny oznacza, że różnice te zmieniają się pomiędzy okresami w sposób niejednostajny.

W celu sprawdzenia poprawności Hipotezy 3.3 prze-prowadzono analizę wariancji z powtarzanymi pomiarami zależności pomiędzy średnim końcowym byciem pomię-dzy węzłów, wprowadzonych w danym etapie negocjacji, a etapem negocjacji. Test sferyczności Mauchly’ego wy-kazał istotne statystycznie naruszenie założenia o sferycz-ności: W(9) = 0,01; p < 0,01. Dlatego też zastosowano po-prawkę Dolnej Granicy Epsilon na naruszenie założenia o sferyczności wariancji. Test efektów wewnątrzobiek-towych wykazał istotne statystycznie różnice dla etapu negocjacji: F(1, 17) = 6,24; p < 0,05; η2 = 0,27. Wykres średnich końcowych wartości bycia pomiędzy węzłów wprowadzonych w poszczególnych etapach negocjacji jest przedstawiony na Rysunku 5. Test kontrastów we-wnątrzobiektowych wykazał dla etapu negocjacji istotny statystycznie kontrast liniowy: F(1, 17) = 6,85; p < 0,05; η2 = 0,29 oraz kwadratowy: F(1, 17) = 9,21; p < 0,01; η2 = 0,35. Istotny statystycznie kontrast liniowy oznacza, że węzły wprowadzane w kolejnych etapach negocjacji uzyskują ostatecznie coraz niższe wartości współczyn-ników bycia pomiędzy. Z kolei istotny statystycznie kon-trast kwadratowy oznacza, że różnice te maleją wraz z po-stępem negocjacji.

Dyskusja wynikówW niniejszym badaniu zgłębiono fenomen obniżonej

aktywności negocjatorów podczas początkowych sta-diów negocjacji. Przyjmuje się, że w początkowych eta-pach negocjacji niewiele się dzieje – 80% ustępstw do-konywanych jest podczas ostatnich 20% czasu rozmów. W tym celu podjęto się diagnozy dynamiki budowania sieci współdzielonej rzeczywistości podczas negocjacji. Zastosowanie modelu DSN do analizy dynamiki rozmo-wy negocjacyjnej pozwoliło udowodnić, że podczas po-czątkowych etapów negocjacji zachodzą procesy, które mają kluczowe znaczenie dla wyniku rozmów. W modelu DSN wspólna reprezentacja problemu przedstawiona jest za pomocą sieci, a sam proces negocjacji polega na wspól-nym budowaniu sieci. Dynamika budowania i struktura takiej sieci wyznacza warunki kontraktu – wynik nego-cjacji. Osoby badane brały udział w negocjacjach, które cechowały się wysokim lub niskim stopniem zgodności pomiędzy negocjatorami. Tak zoperacjonalizowana różni-ca pozwoliła sprawdzić, jak budowana jest współdzielona rzeczywistość, gdy warunki w mniejszym lub większym stopniu sprzyjają dojściu do porozumienia. Sprawdzono trzy hipotezy teoretyczne dotyczące różnic w dynamice budowania sieci.

Rysunek 5. Wykres średnich końcowych wartości stopnia do, stopnia od i bycia pomiędzy dla węzłów wprowadzanych w kolejnych etapach negocjacji. Wartości współczynników zostały tak przeskalowane, aby zmieściły się na jednym wykresie

Page 25: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

SEKRET ZMARNOWANEGO CZASU – DYNAMIKA BUDOWANIA… 141

Zgodnie z pierwszą hipotezą, początkowy stopień zgodności pomiędzy negocjatorami wpłynął na struktu-ry zbudowanych sieci. W wariancie niezgodnym strony budowały sieci o większym średnim stopniu, co oznacza, że sieci te były gęściej połączone. Analiza wariancji z po-wtarzanymi pomiarami wykazała, że współczynnik śred-niego stopnia w budowanych sieciach rośnie w sposób liniowy. Ponadto, w warunkach większej niezgodności współczynnik ten rośnie bardziej liniowo niż w warun-kach zgodności (wynik istotny na poziomie tendencji statystycznej). Oznacza to, że wzrost wartości średniego współczynnika stopnia węzłów, który ulega wyhamowa-niu w warunkach zgodności, nie ulega takiemu wyhamo-waniu w warunkach niezgodności. Wynik ten potwierdza twierdzenie, iż niezgodności pomiędzy negocjatorami są powodem dodawania kolejnych węzłów, które do-precyzowują już istniejące węzły. W ten sposób średni współczynnik stopnia w sieci ulega stałemu wzrostowi. Potwierdza to również przypuszczenie, iż w obliczu nie-zgodności negocjatorzy muszą w sposób dokładniejszy przepracować relacje pomiędzy poszczególnymi elemen-tami negocjacji. W przypadku zgodności potrzeby uzgad-niania wartości poszczególnych kwestii są mniejsze, więc część połączeń nie powstaje, ponieważ negocjatorzy nie odczuwają potrzeby uzasadnienia wartości odpowiednich węzłów. Z kolei następstwem niezgodności pomiędzy negocjatorami jest proces uzgadniania, który wiąże się z dodawaniem kolejnych połączeń i wzrostem średniego stopnia węzłów należących do sieci. Innymi słowy, nie-zgodność pomiędzy negocjatorami owocuje bardziej in-tensywną dynamiką budowania sieci negocjacji.

Zgodnie z drugą hipotezą, najwyższa dynamika budo-wania sieci w trakcie negocjacji została zaobserwowana na początku rozmów. Dynamika budowy sieci stopniowo spadała wraz z postępem negocjacji. Najwięcej węzłów i połączeń wprowadzanych jest w początkowych etapach negocjacji. Liczba ta stopniowo maleje wraz ze zbliża-niem się do końca rozmów. Wynika z tego, że już na sa-mym początku procesu negocjacyjnego mamy do czynie-nia z bardzo intensywnym procesem tworzenia struktury współdzielonej rzeczywistości. Powstaje wtedy najwięk-sza część sieci współdzielonej rzeczywistości. Proces bu-dowania takiej struktury wyjaśnia wcześniej opisywane zjawisko niewielkiej liczby ustępstw dokonywanych na początku procesu negocjacji. Nie sposób bowiem doko-nywać ustępstw, dopóki nie przygotuje się odpowiednie-go układu współdzielonej rzeczywistości, który nadałby tym ustępstwom odpowiedni kontekst i umożliwił dojście do korzystnego porozumienia. Podsumowując, w nego-cjacjach można zaobserwować charakterystyczną dyna-mikę wprowadzania nowych węzłów i połączeń, której

przebieg dowodzi, że początkowe etapy rozmów stają się kluczowe dla późniejszego wyniku tych negocjacji.

Według trzeciej hipotezy już na początku rozmów do sieci wprowadzane są węzły o największym znaczeniu strukturalnym dla sieci. Analiza wariancji z powtarzany-mi pomiarami wartości stopni do węzłów, wprowadza-nych w kolejnych etapach negocjacji, okazała się istotna statystycznie. Istotny statystycznie kontrast liniowy tego współczynnika wskazuje, że węzły wprowadzane w ko-lejnych etapach rozmów uzyskują ostatecznie coraz niż-sze wartości tego współczynnika. Analiza wariancji z po-wtarzanymi pomiarami wykazała istotne statystycznie różnice pomiędzy wartościami stopni od węzłów, wpro-wadzanych w kolejnych etapach negocjacji. Kontrasty li-niowy, kwadratowy i sześcienny dla tego współczynnika były istotne statystycznie, co jest trudne do jednoznacznej interpretacji. Istotny statystycznie kontrast liniowy wska-zuje na to, że wartości wprowadzanych węzłów uzyskują ostatecznie coraz mniejsze wartości tego współczynni-ka. Najwyższą istotność uzyskał kontrast kwadratowy. Analiza wizualna Rysunku 5 potwierdza ten wynik i suge-ruje, że różnice pomiędzy poszczególnymi etapami nego-cjacji maleją w czasie. Analiza wariancji z powtarzanymi pomiarami wykazała istotne statystycznie różnice pomię-dzy wartościami bycia pomiędzy, jakie ostatecznie uzy-skują węzły wprowadzane w kolejnych etapach rozmów. Istotny statystycznie kontrast liniowy oznacza, iż warto-ści te spadają dla węzłów wprowadzanych w kolejnych etapach rozmów. Z kolei istotny statystycznie kontrast kwadratowy wskazuje na to, że różnice w wartościach tych współczynników pomiędzy kolejnymi etapami roz-mów zmniejszają się wraz z czasem. Wyniki całkowicie potwierdzają hipotezę trzecią. W początkowych etapach rozmów do sieci współdzielonej rzeczywistości negocja-torzy wprowadzają węzły, które w końcowej strukturze sieci będą pełniły najważniejsze role.

Potwierdzenie postawionych hipotez wskazuje na to, że początkowe etapy negocjacji wiążą się z takimi działania-mi negocjatorów, które mają istotne znaczenie dla wyniku rozmów. Na początku negocjacji rozmówcy skupiają się na budowaniu wspólnej rzeczywistości – dynamika budo-wania wspólnego rozumienia problemu jest największa. Ponadto, już na początku rozmów pojawiają się węzły kluczowe dla struktury współdzielonej rzeczywistości i późniejszego wyniku negocjacji.

Negocjacje są procesem komunikacji, w którym stro-ny starają się pogodzić rozbieżne opinie, interesy i roz-wiązać omawiane problemy. Proces negocjacji może wyglądać odmiennie w zależności od tematyki rozmów i struktury sytuacji. Również symulacje negocjacji różnią się od negocjacji rzeczywistych. Uzyskane w powyższym

Page 26: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

142 ŁUKASZ JOCHEMCZYK, ANDRZEJ NOWAK

badaniu wyniki należy w związku z tym traktować ze sto-sowną rezerwą. Zaletą analizowania symulacji negocjacji jest powtarzalność pomiaru, co daje możliwość wniosko-wania statystycznego o zachodzących tam zależnościach. Aby potwierdzić trafność uzyskanych wyników, koniecz-ne jest ich sprawdzenie przez analizy rzeczywistych ne-gocjacji.

Ogólnie biorąc, model DSN wydaje się bardzo obiecu-jącym narzędziem, służącym do opisu procesu negocjacji. Model ten przedstawia ulotny proces negocjacji w postaci konkretnych struktur. Ponadto, mimo prostoty i oszczęd-ności założeń, model ten teoretycznie radzi sobie z do-wolnie długim i skomplikowanym procesem rozmów. Model DSN kryje w sobie wielkie możliwości potencjal-nych zastosowań praktycznych i teoretycznych w obsza-rze negocjacji, mediacji, jak również ogólnej psychologii społecznej. Dalszy rozwój tego modelu powinien wyka-zać jego teoretyczną i praktyczną użyteczność.

LITERATURA CYTOWANABazerman, M. H., Neale, M. A. (1997). Negocjując racjonalnie.

Olsztyn: Polskie Wydawnictwo Psychologiczne Pracownia Wydawnicza.

Dawson, R. (1999). Sekrety udanych negocjacji. Warszawa: Wydawnictwo Zysk i S-ka.

Freeman, L. C. (1977). A set of measures of centrality based on betweenness. Sociometry, 40, 35–41.

Guetzkow, H. (1950). Unitizing and categorizing problems in coding qualitative data. Journal of Clinical Psychology, 6, 47–58.

Hardin, C. D., Higgins, E. T. (1996). Shared reality. How social verification makes the subjective objective. W: R. M. Sor-rentino, E. T. Higgins (red.), Handbook of motivation and cognition: Foundations of social behavior (wyd. 3, s. 28–84). New York: Guilford.

Jochemczyk, Ł. (2008). Dynamika procesu negocjacji w ujęciu Dynamicznych Sieci Semantycznych. Nieopublikowana roz-prawa doktorska, Wydział Psychologii Uniwersytetu War-szawskiego, Warszawa.

Jochemczyk, Ł., Nowak, A. (w druku). Constructing a network of shared agreement: A model of communication processes in negotiations. Group Decision & Negotiation. doi: 10.1007/s10726-009-9165-y.

Kahneman, D., Tversky, A. (1973). On the psychology of pre-diction. Psychological Review, 80, 237–251.

Kirpendorff, K. (1995). On the reliability of unitizing continuous data. Sociological Methodology, 25, 47–76.

Kirpendorff, K. (2004). Content analysis: An introduction to its methodology (wyd. 2). London: Sage Publications.

Lax, D. A., Sebenius, J. K. (1986). The manager as negotiator. Bargaining for cooperation and competitive gain. London: Collier Macmillan Publishers.

Messick, D. M. (1999). Alternative logics for decision making in social settings. Journal of Economic Behavior & Organi-zation, 39, 11–28.

Opaluch, J. J., Segerson, K. (1989). Rational roots of “irrational” behavior: New theories of economic decision--making. Northeastern Journal of Agricultural and Resource Economics, 18, 81–95.

Putnam, L. L., Holmer, M. (1992). Framing, reframing and issue development. W: L. L. Putnam, M. E. Roloff (red.), Communication and negotiation (s. 128–155). Newburry Park, CA: Sage.

Pinkley, R. L., Northcraft, G. B. (1994). Conflict frames of re -ference: Implications for dispute processes and outcomes. The Academy of Management Journal, 37, 193–205.

Rumelhart, D. E., McClelland, J. L. (1986). Parallel distributed processing: Explorations in the microstructure of cognition (t. 1). Cambridge, MA: MIT Press.

Sabidussi, G. (1966). The centrality index of a graph. Psy-chometrika, 31, 581–603.

Thompson, L., Hastie, R. (1990). Social perception in nego-tiation. Organizational Behavior and Human Decision Pro-cesses, 47, 98–123.

Thompson, L., Loewenstein, G. (1992). Egocentric interpreta-tions of fairness and interpersonal conflict. Organizational Behavior and Human Decision Processes, 51, 176–197.

Van Boven, L., Thompson, L. (2003). A look into the mind of the negotiator: Mental models in negotiation. Group Processes and Intergroup Behavior, 6, 387–404.

Wasserman, S., Faust, K. (1994). Social network analysis: Methods and applications. Cambridge: Cambridge University Press.

Weber, B., Rangel, A., Wibral, M., Falk, A. (2009). The medial prefrontal cortex exhibits money illusion. Proceedings of the National Academy of Sciences of the United States of America, 106, 5025–5028.

PRZYPISY1. Ścieżka pomiędzy węzłami A i B jest to zbiór węzłów

i połączeń pomiędzy nimi.2. W ramach analiz sędziowie wypełniali tabele, w których

określali: numer działania; numer węzła; nazwę węzła; połącze-nie; poziom aktywacji węzła; siłę połączenia lub jej zmianę; to, czy połączenie było wprowadzone implicite czy explicite; kto wykonał dane działanie (sprzedający czy kupujący) oraz ewen-tualne uwagi. Analizy odbywały się w dwóch etapach według następującego scenariusza: w pierwszym etapie sędziowie na podstawie transkrypcji wyodrębniali węzły w sieciach, nato-miast w drugim etapie określali wartości aktywacji węzłów oraz połączenia. Podział na dwa etapy wiąże się z problemem wybo-ru poziomu opisu przy opracowywaniu sieci negocjacji. Otóż ta sama rozmowa może być zapisana na różnym poziomie szcze-gółowości, przy jednoczesnym oddaniu jej istoty dla kształtu współdzielonej rzeczywistości i wyniku negocjacji. Aby unik-nąć sytuacji, w której sędziowie odtworzą dwie całkowicie różne sieci odzwierciadlające proces negocjacji, wprowadzono pierw-

Page 27: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

SEKRET ZMARNOWANEGO CZASU – DYNAMIKA BUDOWANIA… 143

szy etap analizy sędziów kompetentnych. Po tym etapie ustala-no, które fragmenty rozmów zostały zaklasyfikowane przez obu sędziów jako fragmenty odpowiadające węzłom w sieci. W ten sposób zapewniono ten sam poziom szczegółowości opisu dla sieci opracowywanych w drugim etapie. Tak więc lista węzłów sporządzona na pierwszym etapie została następnie zespolona w taki sposób, że do drugiego etapu przechodziły tylko te węzły, które zostały zaznaczone przez obu sędziów. Na podstawie tak wybranych węzłów sędziowie wypełniali wyżej opisane tabele. Spójność sędziów kompetentnych wynosiła średnio 89% i była

mierzona metodą Guetzkowa (1950), która została zmodyfiko-wana w celu uzyskania wyższego poziomu trafności pomiaru (Jochemczyk, 2008; Kirpendorff, 1995; 2004).

3. Średni stopień węzłów w sieci jest liczony jako stopień węzła podzielony przez maksymalny możliwy stopień węzła w sieci, czyli przez liczbę wszystkich węzłów w sieci minus je-den. Ponieważ każde połączenie jest jednocześnie połączeniem wychodzącym z jakiegoś węzła i wchodzącym do innego węzła, dlatego średnia wartość stopnia do i stopnia od w sieci będzie taka sama.

The secret of wasted time: Dynamics of creating shared reality during

the negotiation process

Łukasz Jochemczyk1 • Andrzej Nowak2

1 Institute for Social Studies, University of Warsaw2 Faculty of Psychology, University of Warsaw

AbstractIt is considered that during the last 20 percent of the negotiation process participants make as much as 80 percent of all concessions, whereas during the first 20 percent of the negotiation time they are wasting their time. We conducted analyses of the processes of negotiations of 19 negotiation role-playing games. The analyses were conducted on the basis of the Dynamical Negotiation Network (DNN) model. The results prove that during the early stages of a negotiation important processes take place, which influence the final outcome of the negotiation.

Key words: negotiation dynamics, Dynamical Negotiation Network, negotiation, conflict, communication, social psychology, semantic networks, complex systems

Złożono: 1.06.2009Złożono poprawiony tekst: 31.07.2009Zaakceptowano do druku: 5.08.2009

Page 28: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

144 Copyright 2009 Psychologia Społeczna

ISSN 1896-1800Psychologia Społeczna2009 tom 4 3 (11) 144–154

O dwóch psychologicznych przesłankach myślenia spiskowego. Alienacja i autorytaryzm

Krzysztof KorzeniowskiInstytut Psychologii PAN

Celem przedstawionych w artykule badań było sprawdzenie, czy różne postacie myślenia spiskowego mogą być wyjaśniane dwutorowo: czy z jednej strony mogą być traktowane jako konsekwencja alienacji (stanu politycznej bezradności i wyobcowania), a z drugiej jako forma ekspresji mentalności autorytarnej. Badano cztery formy myślenia spiskowego: ksenofobię, paranoję polityczną, stereotyp spiskowy i antysemityzm. Wyniki analiz regresji wielokrotnej wskazują, że alienacja i autorytaryzm stanowią niezależne predyktory wszystkich czterech form myślenia spiskowego. Potwierdzona została dwutorowa geneza myślenia spisko-wego. Po pierwsze, może być ono traktowane jako forma adaptacji do stanu bezradności oraz wyobcowania z rzeczywistości społeczno-politycznej. Po drugie, myślenie spiskowe pojawia się jako konsekwencja men-talności autorytarnej. Wyniki sugerują, że badane formy myślenia spiskowego mają wspólne jądro.

Słowa kluczowe: spiskowe myślenie o polityce, paranoja polityczna, stereotyp spiskowy, antysemityzm, ksenofobia, alienacja polityczna, autorytaryzm

Spisek, spiskowe teorie dziejów i spiskowe myślenie o polityce

Wywód rozpocznijmy od identyfikacji pojęć podstawo-wych. Wielka Encyklopedia Powszechna PWN informuje, że spisek jest to: „(…) porozumienie kilku osób (z reguły co najmniej trzech) zawarte w celu dokonania określo-nego przestępstwa” (Wielka Encyklopedia Powszechna PWN, 1962–1969, t. 10, s. 705). Daniel Pipes, klasyk, przytacza następującą definicję spisku: „(…) związek lub stowarzyszenie dwóch lub więcej osób, zorganizowany w celu popełnienia wspólnie jakiegoś czynu przestępcze-go lub zakazanego prawem” (Pipes, 1998, s. 39). Oznacza to, że tajne porozumienia zawiązywane w zbożnych ce-lach nie są spiskami. Na miano spiskowca nie zasługuje zatem bohater poczytnej przed laty powieści „Timur i je-go drużyna”. Kwestia spiskowości nieco się komplikuje w przypadku konspiracyjnych działań mających na celu obalenie sprawującego władzę zbrodniczego tyrana–lu-dobójcy. Wydaje się, że wypada pozostać na gruncie pra-wa stanowionego i uznać, że wszystkie działania łamiące je są przestępstwami.

A czym są wspominane teorie spiskowe? Daniel Pipes proponuje określenie co najmniej proste: „Teorie spisko-we – lęk przed nieistniejącymi spiskami (…)” (Pipes, 1998, s. 15). Jest konsekwentny, powtarza bowiem dalej: „Teoria spiskowa jest obawą przed spiskiem, którego nie ma” (Pipes, 1998, s. 40). Natychmiast pojawia się pyta-nie: a jak można być pewnym, że go „nie ma”? Definicja Pipesa nie dostarcza żadnych rozstrzygnięć ani teoretycz-nych, ani empirycznych. Niedawno ujawniono informacje, że w uśmierceniu Martina Luthera Kinga uczestniczyły tajne służby Stanów Zjednoczonych. Powszechnie zna-ne są sposoby działania służb specjalnych tego i innych państw. Wystarczy oglądać telewizję, aby dowiedzieć się, że dzięki łączności satelitarnej można zlikwidować czy obezwładnić przywódcę oddziałów partyzanckich na Zakaukaziu. Możemy również, też tylko dzięki mediom, dowiedzieć się, jaka była rola CIA w tworzeniu rządów w Ameryce Południowej, czy jak wywiad radziecki wpły-wał na losy II wojny światowej, a potem na losy Europy, na przykład dzięki głębokiej infiltracji wywiadu brytyj-skiego. Nie łudźmy się, że problem faktycznego istnienia czy nieistnienia spisków będących przedmiotem teorii spiskowych rozstrzygniemy zaraz, teraz i w tym miejscu. Spiski istniały, istnieją i na pewno będą istnieć. Wydaje się, że najistotniejszym elementem spiskowych teorii

Krzysztof Korzeniowski, Instytut Psychologii PAN, ul. Choda-kowska 19/31, 03- 815 Warszawa, e-mail: [email protected]

Page 29: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

O DWÓCH PSYCHOLOGICZNYCH PRZESŁANKACH MYŚLENIA SPISKOWEGO… 145

dziejów jest przypisywanie spiskom naczelnej roli w hi-storii.

Kolejnym wyróżnikiem spiskowych teorii jest ich kon-strukcja. „Teorie te zawierają zazwyczaj trzy podstawowe elementy:

– potężną, złą i zakonspirowaną organizację aspirującą do ogólnoświatowej hegemonii;

– nieświadomych wykonawców i agentów, którzy pod-dają cały świat wpływom rzeczonej grupy do tego stop-nia, że jest ona zaledwie o krok od osiągnięcia sukcesu; i wreszcie

– dzielną, ale osaczoną ze wszystkich stron grupkę, która pilnie potrzebuje twojej pomocy, by zapobiec kata-strofie” (Pipes, 1998, s. 41).

I kwestia ostatnia. Teorie spiskowe nie są jedynie pró-bami intelektualnego wyjaśnienia istotnych wydarzeń hi-storycznych czy mechanizmów rządzących przemianami społecznymi i politycznymi. Są to wizje silnie nasycone afektem. Te konstrukcje intelektualne zawierają z jednej strony, silny lęk i poczucie zagrożenia, z drugiej, wrogość wobec knujących spiski, ale też odzwierciedlają wierność ideałom i osobisty heroizm.

Spiskowe teorie dziejów są przedmiotem zaintereso-wania wielu dyscyplin naukowych: historii, antropologii, filozofii nauki, socjologii, nauk politycznych, psychia-trii, a także psychologii (zob. Alexander, 1987; Caumans i Niendorf, 2001; Graumann i Moscovici, 1987; Girard, 1982; Pipes, 1998; Zdybel, 2002). Bogactwo podejść owocuje tym, że także na gruncie psychologii myślenie spiskowe doczekało się wielu rozumień i operacjonaliza-cji. Zacznijmy od trywialnego stwierdzenia, że człowiek wyznający spiskowe teorie (dziejów, polityki itp.) uważa, iż wydarzenia społeczno-polityczne są wynikiem poro-zumień czy decyzji podejmowanych – a raczej uknutych – w konspiracji przez gremia wrogo nastawione wobec tych, których te decyzje żywotnie dotyczą. Na gruncie psychologii możemy napotkać dwa podejścia do tego zja-wiska.

Pierwsze koncentruje się na tym, kto w ukryciu knuje spiski i w niejawny sposób kieruje życiem społecznym. Najbardziej istotne jest tu zidentyfikowanie grupy kon-spiratorów. Reprezentantem tego podejścia może być Goertzel (1994). Ułożył on dość zwięzłą skalę, za pomo-cą której identyfikuje – czy raczej demaskuje – spisku-jącą grupę. Stanowią ją amerykański rząd i jego agendy, z jakichś powodów wrogo nastawione do rządzonych. Inne, choć w ogólnym zamyśle podobne, stanowisko prezentują polscy autorzy – Kofta i Sędek. Badacze ci, odwołując się do teoretycznych pomysłów i dorobku Billiga, Graumanna, Moscoviciego i innych uczonych (zob. Grauman i Moscovici, 1987), stworzyli koncepcję

„stereotypu duszy grupowej” (SDG) – pewnego rodzaju „reprezentacji zbiorowego wroga” (Kofta i Sędek, 1999, s. 175). Autorzy utrzymują, że stereotyp ten jest istotnym predyktorem wielu postaw społecznych wobec różnych narodowości (niezależnie od ustosunkowań afektyw-nych). Stwierdzili też, że w wielu przypadkach (np. odno-śnie do różnych narodowości) SDG można uważać za zja-wisko względnie homogeniczne. Okazało się wszakże, że grupą uważaną za szczególnie predestynowaną do knucia spisków są Żydzi (Kofta i Sędek, 1999). Zaletą omawia-nego podejścia badawczego jest to, że z łatwością daje się ono adaptować do analizowania postrzegania nie tylko grup narodowościowych czy etnicznych. Na marginesie można zauważyć, że ostatnio autorzy zmienili konwencję językową i chętniej mówią o stereotypach spiskowych (zob. Kofta, 2001).

Drugie podejście psychologiczne do kwestii spiskowej teorii dziejów wiąże się z kategorią paranoi politycznej (zob. Korzeniowski, 2002a; Robins i Post, 1999; zob. też Kramer, 1998). Wstępnie możemy ją zdefiniować jako zgeneralizowane przekonanie, że głównym, o ile nie jedy-nym motorem wydarzeń politycznych jest aktywność spi-skowa tajnych, działających w ukryciu ugrupowań wrogo nastawionych wobec „nas”. Robins i Post następująco przedstawiają specyfikę tego zjawiska: „W poglądach paranoika na historię godne odnotowania jest nie to, że wierzy on w istnienie i znaczenie spisków – w końcu zda-rzają się i mogą mieć znaczenie – ale że uznaje spisek za siłę napędową historii oraz podstawową zasadę organizu-jącą świat wszelkiej polityki” (Robins i Post, 1999, s. 53). Dla „politycznego paranoika” sprawą drugorzędną jest to, kto spiskuje. Ważna jest ogólna zasada przyznająca spi-skom naczelną rolę w wyjaśnianiu wydarzeń i przemian społeczno-politycznych oraz historii w ogóle.

Przedstawione dwa stanowiska zakreślają obszar, na którym można umieścić rozważania nad myśleniem spi-skowym. Z jednej strony, mamy skonkretyzowane uprze-dzenia czy stereotypy spiskowe. Ta forma sprowadza się do wskazaniu grupy (narodowej, etnicznej, religijnej czy innej) wyposażonej w cechy diaboliczne (zob. Michelet, 1993). Z drugiej strony, napotykamy ogólne poczucia czy przeświadczenia „odkrywające” naturę historii i polityki, przynajmniej w pierwszym momencie abstrahujące od ro-dowodu spiskowców. Jedne i drugie poglądy są silnie na-sycone negatywnym afektem – obawami i lękiem, ale też bezsilną wrogością i resentymentem (zob. Korzeniowski, w druku). Te dwa stanowiska łączy wiara w spiski, ale przede wszystkim są one komplementarne.

W tak zarysowanym obszarze pomieścić można jeszcze kilka innych zjawisk będących odmianami czy częścia-mi myślenia spiskowego. Przytoczmy dwa. O pierwszym

Page 30: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

146 KRZYSZTOF KORZENIOWSKI

– antysemityzmie – przed chwilą pośrednio wspomnia-no (zob. Krzemiński, 1996a; Levinson i Stanford, 1944; Poliakov, 1973–1985; Szwalbe, 1996). Według Kofty stereotyp spiskowy (wcześniej nazywany SDG) jest cen-tralnym składnikiem antysemityzmu (Kofta, 2001), ale też antysemityzm można uznać za prototyp spiskowych stereotypów innych narodowości (Kofta i Sędek, 1999). Drugie zjawisko warte przypomnienia to ksenofobia – no-szący cechy fobii strach, niechęć, a nawet wrogość w sto-sunku do obcych lub innych (zob. Krzemiński, 1996b). To rodzaj zgeneralizowanego uprzedzenia kojarzonego ze względu na klimat emocjonalny przede wszystkim z paranoją polityczną, ale także z SDG. Obecnie wia-domo, że omawiane zjawiska współwystępują ze sobą, np. silniejszej paranoi politycznej towarzyszą silniejsze SDG, antysemityzm i ksenofobia. Wartości współczyn-ników korelacji wskazują na około 10% wspólnej wa-riancji, co oznacza, że są to zjawiska powiązane, ale na pewno nie tożsame (Korzeniowski, w druku). Obecnie dysponujemy wstępnymi i izolowanymi wynikami badań (korelacjami), nie sposób określić więc głębszej struk-tury wzajemnych powiązań wymienionych zjawisk (np. nie wiadomo, któremu z nich można przypisać pozycję centralną). Możemy mówić jedynie o dającym się ziden-tyfikować spiskowym myśleniu o polityce i różnych jego postaciach czy aspektach.

Omawiane zjawiska mają podobne uwarunkowania spo-łeczne. Paranoja polityczna, antysemityzm i ksenofobia z większym natężeniem występują wśród osób zajmują-cych niższe – czy mniej korzystne – pozycje w strukturze społecznej, głównie wśród osób mniej wykształconych (Korzeniowski 2002a, 2004). Dotychczas nie stwierdzono jednak, by SDG zależał od wyznaczników statusu (Kofta i Sędek, 1999).

Wiele uwagi poświęcono psychologicznym uwarun-kowaniom czy predyktorom myślenia spiskowego o po-lityce (zob. Korzeniowski 2002a, 2007). Wiara w teorie spiskowe może być wyjaśniana wieloma różnymi czyn-nikami, np.:

– deficytami psychologicznego dobrostanu – depresją, anomią (dezorientacją i poczuciem bezcelowości w ży-ciu), poczuciem frustracji itp. (na tego rodzaju uwarunko-wania uwagę zwracali też Robins i Post [1999]);

– deficytem w sferze społeczno-politycznej kontroli i przynależności – alienacją społeczno-polityczną (Robins i Post, analizując uwarunkowania paranoi politycznej, wskazywali na rolę bezradności czy alienacji [Robins i Post, 1999, s. 77, 266]);

– szczególnymi – sztywnymi i dogmatycznymi, a przy tym wertykalnymi wizjami porządku społeczno-politycz-nego – autorytaryzmem, rozumianym jako hierarchiczna

wizja porządku społecznego i wynikająca stąd „natural-na” konieczność podporządkowywania się autorytetom (zob. Korzeniowski, 2002b, 2005);

– obiektywną ignorancją polityczną – np. brakiem wie-dzy politycznej czy brakiem politycznych zainteresowań (niskim poziomem politycznego wyrafinowania) (zob. Manojlović i Nikolić-Popović, 2005; Jakubowska, 1999; Korzeniowski, 2002a);

– zdecydowanymi, skrajnymi orientacjami społeczno--politycznymi – krytycyzmem politycznym czy ekstremi-zmem przekonań (zob. Jakubowska, 2005).

Wyniki badań wskazują na to, że niektóre z form my-ślenia spiskowego co najmniej korelują z powyżej wy-mienionymi zmiennymi. Okazało się, że np. osoby z sil-niejszą skłonnością do politycznej paranoi:

– przeżywają stan braku psychologicznego dobrostanu – towarzyszy im nastrój depresyjny, nie znajdują oparcia w systemie wartości (są anomiczne), negatywnie oceniają jakość swojego życia;

– wykazują znaczny dystans wobec rzeczywistości politycznej – są politycznie wyalienowane, krytycznie myślą o scenie politycznej, przypisują jej aktorom brak norm, cynizm, wyrachowanie;

– wykazują niski poziom tzw. politycznego wyrafino-wania – dysponują mniejszą wiedzą polityczną i są mniej zainteresowane polityką (Korzeniowski, 2002a; w druku).

Bardziej jednoznacznych danych – przede wszystkim odnośnie do paranoi politycznej – dostarczają wyniki analiz regresji wielokrotnej. Wydaje się, że można mó-wić o „dwutorowej” psychologicznej interpretacji myśle-nia spiskowego. Po pierwsze, ludzie skłonni są do tego typu myślenia wówczas, gdy są politycznie wyalienowani i anomiczni. Myślenie spiskowe może być tu traktowa-ne jako forma adaptacji do stanu bezradności oraz braku sensu i zakorzenienia w rzeczywistości społeczno-poli-tycznej. Po drugie, pojawia się ono jako prawdopodobna konsekwencja autorytaryzmu oraz autoidentyfikacji pra-wicowej (Korzeniowski, 2002a; w druku). W tym ujęciu myślenie spiskowe jawić się może jako forma ekspresji szczególnego rodzaju mentalności czy orientacji, a mia-nowicie światopoglądu prawicowego o charakterze auto-rytarnym.

Czy może być uprawnione mówienie o miękkiej i twar-dej formie myślenia spiskowego? Forma miękka jest trak-towana jako jeden z możliwych sposobów radzenia sobie ze stanem dezorientacji czy bezradności, natomiast forma twarda byłaby elementem ustabilizowanego (i subiek-tywnie pewnego) światopoglądu. Wydaje się, że myśle-nie spiskowe może być funkcją dwóch centralnych rysów mentalności społeczno-politycznej. Pierwszy – alienacja polityczna – opisuje charakter relacji jednostki z rzeczy-

Page 31: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

O DWÓCH PSYCHOLOGICZNYCH PRZESŁANKACH MYŚLENIA SPISKOWEGO… 147

wistością społeczno-polityczną, odnosi się do radzenia sobie z tą rzeczywistością i społeczno-politycznej iden-tyfikacji (zob. Korzeniowski, 1999). Drugi – autoryta-ryzm – można opisywać jako prywatną czy naiwną teorię rzeczywistości społecznej – sposób uporządkowania jej elementów (zob. Korzeniowski, 2002b). Dodatkowym argumentem – tym razem praktycznym – na rzecz skon-centrowania się na tych właśnie rysach mentalności jest fakt, że zjawiska te przybierają we współczesnej Polsce znaczne rozmiary (zob. Korzeniowski, 1999, 2002b).

Celem tego opracowania jest sprawdzenie, czy róż-ne postacie myślenia spiskowego mogą być wyjaśniane dwutorowo, czy z jednej strony są/mogą być traktowane jako konsekwencja stanu politycznej bezradności i wy-obcowania, a z drugiej jako ekspresja mentalności auto-rytarnej. Kolejnym celem jest sprawdzenie, czy dwa po-stulowane predyktory myślenia spiskowego są od siebie niezależne, czy też mamy do czynienia z ich interakcją.

MetodaCharakterystyka postępowania badawczego

Większość relacjonowanych poniżej wyników – doty-czących paranoi politycznej, antysemityzmu i ksenofo-bii – uzyskano w badaniu „Psychologiczne przesłanki powodzenia transformacji systemowej. Początek drugiej dekady” (sponsorowanym grantem KBN nr 121/H01/2002/22). Przeprowadzono je jesienią 2002 roku meto-dą wywiadu ankieterskiego, stosując procedurę CAPI (Computer Assisted Personal Interwiew). Zbadano 1522--osobową polską próbę reprezentatywną. Badanie zreali-zowała Pracownia Badań Społecznych.

Informacji o stereotypie duszy grupowej dostarczyło badanie przeprowadzone przez SWPS na próbie 99 osób o zróżnicowanych wyznacznikach statusu społeczno--ekonomicznego i charakterystykach demograficznych. Adaptacji metody dokonał i przetestował ją A. Winiarski (2001). Uczestnicy badania wypełniali te same kwestio-nariusze mierzące alienację polityczną i autorytaryzm, co respondenci badania ogólnopolskiego (zob. Benesiewicz, 2003).

Metody badawczeW badaniu ogólnopolskim użyto wielu narzędzi ba-

dawczych do pomiaru położenia jednostki w strukturze społecznej (metryczka) oraz licznych zmiennych psy-chologicznych, potencjalnych wyjaśnień SMP. Wśród nich znalazły się miary dobrostanu psychicznego, postaw i orientacji społecznych, postaw narodowych. Pytania an-kiety były losowo przemieszane.

Wskaźnikami analizowanych zmiennych były średnie wartości liczbowych przypisanych odpowiedziom stan-

dardowej kafeterii (od „zgadzam się” do „nie zgadzam się”). Obliczenie wskaźnika antysemityzmu poprzedziła standaryzacja wartości liczbowych – ze względu na hete-rogeniczność ostatniej pozycji („Termometr nastrojów”) (zob. Korzeniowski i Radkiewicz, 2003; Korzeniowski, 2007).

Pomiar alienacji politycznej. Zastosowano Skalę Alienacji Politycznej, składającej się z 15 pozycji dia-gnostycznych dla: bezsilności, bezsensu, anomii, wyob-cowania (zob. Korzeniowski, 1999). Przykładowe pozy-cje Skali:

– bezsilność: „Ludzie tacy jak ja nie mają żadnego wpływu na to, co robi rząd”;

– bezsens: „Polityka jest tak skomplikowana i pogma-twana, że nie można się połapać, o co w niej chodzi”;

– anomia: „Obecnie nie sposób rozsądzić, kto w ak-tualnej sytuacji politycznej jest sprzymierzeńcem, a kto wrogiem Polski”;

– wyobcowanie: „W naszym obecnym systemie spo-łeczno-politycznym czuję się coraz bardziej obco i nie-swojo”.

Wartość współczynnika α Cronbacha wyniosła 0,85.

Pomiar autorytaryzmu. Do jego pomiaru użyto Skali Autorytaryzmu, stanowiącej kompilację stosowanych do-tychczas w Polsce narzędzi badawczych. Składa się ona z pozycji zaczerpniętych z polskiej wersji skali Melvina Kohna (zob. Koralewicz, 2008) oraz pozycji mających w zamierzeniu badać „polski autorytaryzm” (zob. Ko- rzeniowski, 2005). Respondenci ustosunkowywali się do następujących stwierdzeń:

– „Najważniejszą rzeczą, której trzeba nauczyć dzieci, jest całkowite posłuszeństwo wobec rodziców”;

– „W tym skomplikowanym świecie jedynym sposo-bem na to, aby rozeznać się, jak należy postępować, jest zdanie się na specjalistów i doradców”;

– „Każdy dobry kierownik, aby uzyskać uznanie i po-słuch, powinien być surowy i wymagający wobec ludzi, którzy mu podlegają”;

– „Jak się dobrze zastanowić, to trzeba przyznać, że istnieją na świecie tylko dwa typy ludzi: silni i słabi”;

– „Zawsze powinno się okazywać szacunek tym, któ-rzy sprawują władzę”;

– „Musi być ‘coś nie w porządku’ z ludźmi niewierzą-cymi w Boga”;

– „Homoseksualiści to ludzie zboczeni, zasługujący na potępienie”;

– „Jeśli się dobrze zastanowić, to jest oczywiste, że są narody lepsze lub gorsze”;

Page 32: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

148 KRZYSZTOF KORZENIOWSKI

– „Wartości chrześcijańskie powinny być główną pod-stawą moralną naszego państwa”.

Współczynnik α Cronbacha osiągnął wartość 0,67. Istnieją podstawy, by sądzić, że można wyróżnić kil-ka aspektów tak mierzonego autorytaryzmu (zob. Ko-rzeniowski, 2005), zważywszy jednak na rodzaj badania uzyskaną wartość współczynnika α uznano za umiarko-wanie satysfakcjonującą i możliwą do zaakceptowania.

Pomiar paranoi politycznej. Zastosowano skróconą wersję Skali Paranoi Politycznej. Składa się ona z nastę-pujących pozycji:

– „To nie rząd nami rządzi; ci, którzy naprawdę nami sterują, nie są w ogóle znani”;

– „Ci, którzy twierdzą, że istnieją na świecie potężne ukryte siły spiskujące przeciwko Polsce, mają wiele ra-cji”;

– „Obecny chaos polityczno-organizacyjny jest spo-wodowany celowym działaniem”;

– „Wszystkie wydarzenia polityczne są wynikiem taj-nych działań i ustaleń, o których szary obywatel nie ma zielonego pojęcia”;

– „Nigdy nie poznamy tych, którzy tak naprawdę spra-wowali, sprawują i będą sprawować władzę nad nami”;

– „W polityce tak naprawdę, nic nigdy nie dzieje się jawnie”;

– „Wszystkie kluczowe polityczne decyzje podejmo-wane są w ukryciu”.

Wartość α Cronbacha skróconej wersji Skali Paranoi Po -litycznej wyniosła 0,83.

Pomiar ksenofobii. Użyto krótkiej skali stosowanej kil-kakrotnie na świecie w ramach International Social Survey Programme, a w tym w Polsce w Polskim Generalnym Sondażu Społecznym (badanie „Tożsamość narodowa” – zob. Radkiewicz, 2002, 2003). Zastosowano następujące pozycje (gwiazdkami zaznaczono pozycje odwrócone):

– „Przybysze z innych krajów przyczyniają się do zwiększenia przestępczości”;

– „Przybysze z innych krajów przyczyniają się do roz-woju polskiej gospodarki”*;

– „Przybysze z innych krajów odbierają pracę osobom urodzonym w Polsce”;

– „Przybysze z innych krajów czynią Polskę bardziej otwartą na nowe idee i inne kultury”*.

W badaniu współczynnik α Cronbacha osiągnął war-tość 0,50. Trudno tę wartość uznać za satysfakcjonującą. Zdecydowano się jednak uwzględnić stosowaną miarę ksenofobii w dalszych analizach z dwóch powodów. Po pierwsze, w badaniach na próbach reprezentatywnych realizowanych metodą wywiadu ankieterskiego z reguły

uzyskuje się niższe wartości współczynnika α Cronbacha, a po drugie, przy użyciu tej metody uprzednio uzyskano i opisano interesujące wyniki (zob. Radkiewicz, 2002, 2003).

Pomiar antysemityzmu. Zjawisko to mierzono krótką skalą pomysłu Aleksandry Cisłak (zob. też Datner-Śpie-wak, 1996). Przy obliczaniu wskaźnika uwzględniono następujące pozycje:

– „Osoby pochodzenia żydowskiego mają w Polsce zbyt duży wpływ na politykę”;

– „Osoby pochodzenia żydowskiego mają w Polsce zbyt duży wpływ na gospodarkę”;

– „Osoby pochodzenia żydowskiego mają w Polsce zbyt duży wpływ na telewizję”;

– Termometr nastrojów (zadaniem respondentów było „określenie swoich odczuć w stosunku do osób pocho-dzenia żydowskiego mieszkających w Polsce” na skali „–50o do +50°”) (zob. Korzeniowski, 2007).

Wartość α Cronbacha tej skali (po, przypomnijmy, stan-daryzacji surowych wyników) osiągnęła 0,80.

Pomiar stereotypu duszy grupowej (SDG). Badanie pre-dyktorów tego zjawiska zrealizowano na 99-osobowej próbie dorosłych Polaków (Benesiewicz, 2003). Tym ra-zem pytano o stosunek do obywateli obcych państw. Były to: Rosja, Niemcy, Izrael, Stany Zjednoczone. Co do każ-dego z nich zadano pytania:

– „Czy obywatele niżej wymienionych państw dążą do uzyskania decydującego wpływu w międzynarodowych instytucjach finansowych?”;

– „Czy obywatele niżej wymienionych państw dążą do panowania nad światem?”;

– „Czy obywatele niżej wymienionych państw dążą do przejęcia kontroli nad naszymi bankami i gospodarką?”;

– „Czy obywatele niżej wymienionych państw poma-gają tylko „swoim”, nie dbając o innych?”;

– „Czy obywatele niżej wymienionych państw działają „jak jeden mąż”, kiedy chodzi o ich interes narodowy?”;

– „Czy obywatele niżej wymienionych państw osiąga-ją swoje cele w polityce międzynarodowej dzięki tajnym porozumieniom i działaniom?”;

– „Czy obywatele niżej wymienionych państw zacho-wywali się często w sposób nielojalny i podstępny w sto-sunkach z innymi państwami?”.

Zastosowana metodologia umożliwiła zastosowanie następujących wskaźników SDG:

– nasilenia SDG w stosunku do obywateli każdego z państw (np. SDG Rosjanina, Niemca itd.),

– nasilenia poszczególnych składowych SDG (kwestii) w stosunku do wszystkich państw (np. przeświadczenia

Page 33: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

O DWÓCH PSYCHOLOGICZNYCH PRZESŁANKACH MYŚLENIA SPISKOWEGO… 149

o dążenia do panowania nad światem, przeświadczenia o dążeniu do przejęcia kontroli nad naszymi bankami i gospodarką obywateli wszystkich państw itd.);

– globalnego wskaźnika SDG (nasilenia wszystkich przeświadczeń w stosunku do wszystkich państw) – jego α Cronbacha wyniósł 0,65 (zob. Benesiewicz, 2003).

WynikiPrzypomnijmy, że celem zaplanowanych analiz było

potwierdzenie istnienia dwóch niezależnych predyktorów form myślenia spiskowego. W tym celu posłużono się metodą regresji wielokrotnej (metodą Wprowadzania). Oprócz dwóch wyróżnionych zmiennych wyjaśniających – alienacji politycznej i autorytaryzmu – w równaniach regresji jako osobną zmienną umieszczano ich interakcję. Był nią iloczyn wystandaryzowanych wartości wskaźni-ków alienacji politycznej i autorytaryzmu. W poniższych zestawieniach tę zmienną oznaczono jako „alienacja*au-torytaryzm”.

Predyktory paranoi politycznej – rola alienacji politycz-nej i autorytaryzmu oraz ich interakcji. W wyniku analizy regresji wielokrotnej stwierdzono następujące predyktory paranoi politycznej (F(3, 1521) = 431,92; p < 0,0001):

– alienacja polityczna (β = 0,59; p < 0,0001),– autorytaryzm (β = 0,22; p < 0,0001).Nie stwierdzono natomiast, by nasilenie paranoi zależa-

ło od interakcji alienacji i autorytaryzmu (β = 0,02; n.i.). Okazało się, że alienacja polityczna i autorytaryzm sta-nowią niezależne od siebie predyktory. Te dwie zmienne wyjaśniały znaczny procent zmienności paranoi politycz-nej (R2 = 0,46).

Predyktory ksenofobii – rola alienacji i autorytaryzmu oraz ich interakcji. Analogiczna analiza ujawniła, że kse-nofobię także wyjaśniają (F(3, 1521) = 558,8; p < 0,0001):

– alienacja polityczna (β = 0,22; p < 0,0001),– autorytaryzm (β = 0,25, p < 0,0001).Natomiast nie wyjaśnia jej interakcja tych zmiennych

(alienacja*autorytaryzm: β = –0,02; n.i.). Alienacja poli-tyczna i autorytaryzm wyjaśniają 15% zmienności kseno-fobii.

Predyktory antysemityzmu – rola alienacji i autorytary-zmu oraz ich interakcji. Wyniki analizy regresji pokazały, że predyktorami antysemityzmu są (F(3, 1521) = 58,64; p < 0,0001):

– alienacja polityczna (β = 0,18; p < 0,0001),– autorytaryzm (β = 0,21, p < 0,0001).Ponownie nie stwierdzono, by łącznie wyjaśniały one in-

teresujące nas zjawisko (alienacja*autorytaryzm: β = –0,03;

n.i.). Alienacja polityczna i autorytaryzm wyjaśniały 11% zmienności antysemityzmu.

Predyktory stereotypu duszy grupowej – rola alienacji i autorytaryzmu oraz ich interakcji. W tym wypadku ana-lizy regresji wielokrotnej prowadzono osobno dla wszyst-kich uzyskanych wskaźników: SDG obywateli poszcze-gólnych państw, komponentów SDG – poszczególnych kwestii i wreszcie wskaźnika globalnego SDG.

W Tabeli 1 przedstawione zostały wyniki analizy regre-sji stereotypu duszy grupowej obywateli Izraela, Niemiec, Stanów Zjednoczonych i Rosji względem alienacji poli-tycznej i autorytaryzmu oraz interakcji tych zmiennych.

Wyniki przedstawione w Tabeli 1 wskazują, że aliena-cja polityczna i autorytaryzm są równie dobrymi predyk-torami SDG obywateli wymienionych państw. Nie spo-sób uznać, że istotnie wyjaśniają one stereotyp spiskowy obywateli Rosji. Na uwagę zasługuje fakt, że SDG oby-wateli trzech pozostałych państw każdorazowo wyjaśnia paranoja polityczna. Autorytaryzm okazał się predykto-rem jedynie SDG obywateli Izraela.

Podobnie jak w poprzednich analizach, nie zaobserwo-wano istotnych statystycznie efektów interakcji. Ponownie okazało się, że i alienacja polityczna, i autorytaryzm są niezależnymi wyjaśnieniami myślenia spiskowego.

W Tabeli 2 pokazano wyniki analizy regresji wielokrot-nej komponentów SDG (tzw. kwestii) względem alienacji politycznej i autorytaryzmu, a także ich interakcji.

Tabela 1. Predyktory SDG wobec obywateli państw – rola alienacji i autorytaryzmu oraz ich interakcji (N = 99)

β t p

Izrael:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,27–0,28–0,02

–2,67–2,94–0,21

0,01–0,01–n.i.

R2 = 0,15

Niemcy:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,34–0,19–0,05

–3,40–1,97–0,47

0,001n.i.n.i.

R2 = 0,16

Stany Zjednoczone:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,29–0,15–0,17

–2,83–1,58–1,65

0,01–n.i.n.i.

R2 = 0,11

Rosja:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,18–0,06–0,15

–1,76–0,61–1,46

n.i.n.i.n.i.

R2 = 0,11

Page 34: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

150 KRZYSZTOF KORZENIOWSKI

Wyniki przeprowadzonej analizy wskazują, że w jed-nym przypadku nie ma podstaw do twierdzenia, by od nasilenia alienacji politycznej czy autorytaryzmu zależał pierwszy komponent SDG. Przekonanie, że „obywatele niżej wymienionych państw dążą do uzyskania decy-dującego wpływu w międzynarodowych instytucjach finansowych” nie wydaje się wyjaśniane przez anali-zowane zmienne ani przez ich interakcję. Podobnie jak w poprzedniej analizie, nie pojawiły się istotne efekty in-

terakcji, a także alienacja polityczna częściej okazywała się predyktorem poszczególnych kwestii, komponentów SDG. Zwracają też uwagę niskie współczynniki determi-nacji poszczególnych kwestii.

Zgodnie z planem przeprowadzono także analizę regre-sji globalnego wskaźnika SDG względem alienacji poli-tycznej i autorytaryzmu. Stwierdzono, że stereotyp spi-skowy obywateli innych państw wyjaśniany jest przez:

– alienację polityczną (β = 0,37; p < 0,001) oraz– autorytaryzm (β = 0,25; p < 0,01).Nie stwierdzono, by stereotyp ten wyjaśniany był przez

ich interakcję (alienacja*autorytaryzm: β = 0,008; n.i.). Łącznie alienacja polityczna i autorytaryzm wyjaśniały 21% zmienności wartości globalnego wskaźnika SDG.

Podsumowanie i wnioskiNa wstępie wyróżniliśmy cztery postacie spiskowego

myślenia o polityce. Najogólniej rzecz biorąc, różniły się one poziomem abstrakcyjności, a dokładniej stopniem wyartykułowania podmiotu spiskującego. Antysemityzm rozumiany jako „postawa niechęci, wrogości wobec Żydów i osób pochodzenia żydowskiego” (za Grinberg, 2001), wydaje się ustosunkowaniem najbardziej kon-kretnym uprzedzeniem wobec jednej grupy narodowej. Stereotyp spiskowy (SDG) przez przypisanie bytowości konkretnej grupie stanowi rodzaj konkretnego ustosun-kowania, ale też może być ustosunkowaniem zgenerali-zowanym. Przypomnijmy, że autorzy tego konstruktu za-uważają, iż w wielu przypadkach – odnośnie do różnych narodowości – SDG można uznawać za zjawisko względ-nie homogeniczne (Kofta i Sędek, 1999). Ksenofobia sta-nowi silne i zdecydowane zgeneralizowane afektywne ustosunkowanie wobec obcych. Natomiast paranoję po-lityczną określiliśmy jako nasycone afektywnie zgene-ralizowane przekonanie, że głównym, o ile nie jedynym motorem polityki jest aktywność spiskowa tajnych, dzia-łających w ukryciu ugrupowań wrogo nastawionych wo-bec „nas”. Tym, co łączy wszystkie postacie spiskowego myślenia o polityce, jest (większe lub mniejsze) nasyce-nie nieufnością i poczuciem zagrożenia. Kolejnym ele-mentem wspólnym wyróżnianych postaci jest ich oparcie na wyrazistym podziale my (swoi) – oni (obcy), w takim rozumieniu, jakie nadali mu w znanej teorii kategoryzacji społecznej Turner i Tajfel (zob. Tajfel, 1982; Tajfel i Bil-ling, 1974; Tajfel i Turner, 1979). Przy czym w przypadku myślenia spiskowego mamy do czynienia nie tylko z fa-woryzowaniem grupy własnej i deprecjonowaniem obcej, lecz także ze szczególnym zjawiskiem określanym przez R. M. Kramera „błędnym przypisywaniem wrogości gru-pie obcej” (sinister attribution error) (Kramer, 1988).

Tabela 2. Predyktory SDG wobec kwestii – rola alienacji i autorytary-zmu oraz ich interakcji

β t p

Wpływ na instytucje finansowe:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,21–0,02–0,05

–1,96–0,19–0,47

n.i.n.i.n.i.

R2 = 0,05

Panowanie nad światem:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,30–0,19–0,03

–3,03–1,94–0,28

0,010n.i.n.i.

R2 = 0,14

Kontrola nad polską gospodarką:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,12–0,36–0,06

–0,19–3,84–0,65

n.i.0,010n.i.

R2 = 0,16

Pomaganie tylko „swoim”:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,23–0,08–0,02

–2,17–0,77–0,22

0,050n.i.n.i.

R2 = 0,06

„Jak jeden mąż”, gdy interes narodowy:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,26–0,14–0,10

–2,51–1,39–0,98

0,020n.i.n.i.

R2 = 0,08

Spisek i tajne działania:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,27–0,15–0,03

–2,51–1,39–0,31

0,020n.i.n.i.

R2 = 0,09

Nielojalność w stosunku do innych:alienacja politycznaautorytaryzmalienacja*autorytaryzm

–0,14–0,32–0,13

–1,40–3,36–1,29

0,0500,001n.i.

R2 = 0,12

Page 35: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

O DWÓCH PSYCHOLOGICZNYCH PRZESŁANKACH MYŚLENIA SPISKOWEGO… 151

Analiza potencjalnych i wstępnie empirycznie po-twierdzonych psychologicznych uwarunkowań paranoi politycznej sugerowała, że myślenie spiskowe może być wyjaśniane dwutorowo. Po pierwsze, mogło być ono traktowane jako forma adaptacji do stanu bezradności oraz braku sensu i zakorzenienia w rzeczywistości spo-łeczno-politycznej. Po drugie, myślenie spiskowe jawiło się jako możliwa forma ekspresji szczególnego rodzaju mentalności czy orientacji, a mianowicie światopoglądu autorytarnego.

Przeprowadzone analizy w najogólniejszym zarysie potwierdzają wysunięte przypuszczenia. I alienacja poli-tyczna, i autorytaryzm okazały się niezależnymi od siebie predyktorami czterech wyróżnionych postaci myślenia spiskowego: paranoi politycznej, ksenofobii, antysemi-tyzmu i stereotypu duszy grupowej (stereotypu spisko-wego). Podkreślmy, że w przeanalizowanych regresjach ani razu nie stwierdzono, by istotnym predyktorem form myślenia spiskowego była interakcja alienacji i autory-taryzmu, mimo że, biorąc pod uwagę liczbę przeprowa-dzonych porównań, efekt taki miał prawo pojawić się losowo. A zatem możemy powiedzieć, że potwierdzona została uprzednio przedstawiona dwutorowa psycholo-giczna interpretacja myślenia spiskowego (wcześniej od-niesiona tylko do paranoi politycznej [zob. Korzeniowski, 2002, 2004]):

– po pierwsze, jawić się ono może jako forma adaptacji do stanu bezradności oraz wyobcowania,

– po drugie, może ono stanowić formę ekspresji szcze-gólnego rodzaju mentalności – orientacji autorytarnej.

Chwilę uwagi warto poświęcić mocy predyktywnej alienacji politycznej i autorytaryzmu. Rozpocznijmy od suchego zestawienia liczb. Przeprowadzono piętnaście analiz regresji. W jedenastu istotnym predyktorem okazała się alienacja polityczna, a autorytaryzm – w sześciu. Przy czym w analizach, w których stosowano globalne wskaź-niki czterech wyróżnionych form myślenia spiskowego, okazywało się, że może ono być wyjaśniane jednocześnie i alienacją, i autorytaryzmem. Różnice w mocy predyktyw-nej pojawiły się w przypadku analizowania cząstkowych wskaźników stereotypu duszy grupowej. Podstawowe róż-nice nie dają się jednak sprowadzić do ilości, są bowiem jakościowe. Alienacja polityczna jest predyktorem kwestii centralnych dla spiskowych teorii dziejów: żądza władzy przypisywana „obcym”, spostrzeganie ich jako solidar-nych i zjednoczonych wspólną ideą, a przede wszystkim przypisywanie skuteczności ich poczynań – działalności spiskowej. Osoby silniej politycznie wyalienowane utrzy-mywały, że obywatele wymienionych państw:

– dążą do panowania nad światem,– pomagają tylko „swoim”, nie dbając o innych,

– działają „jak jeden mąż”, gdy chodzi o ich interes na-rodowy,

– osiągają swoje cele w polityce międzynarodowej dzięki tajnym porozumieniom i działaniom.

Natomiast autorytaryzm odpowiada za przekonania o grabieżczych czy szerzej: niemoralnych zachowaniach „obcych”. Osoby bardziej autorytarne twierdziły, że oby-watele wymienionych państw:

– dążą do przejęcia kontroli nad naszymi bankami i gospodarką,

– zachowywali się często w sposób nielojalny i pod-stępny w stosunkach z innymi państwami.

Zestawienie powyższe sugeruje, że myślenie spiskowe daje się tłumaczyć raczej poczuciem wyobcowania i bez-radności – odwołujemy się do tego typu myślenia, gdy świat, w którym żyjemy, jest nam obcy, i na dodatek nie poddaje się naszej kontroli ani praktycznej, ani poznaw-czej; mniejszą rolę należałoby zaś przypisywać gotowej, czarno-białej hierarchicznej wizji świata społecznego, nacechowanego niechęcią do „innych”. Nie powinno to jednak znaczyć, że można bagatelizować rolę autorytary-zmu jako prywatnej czy naiwnej teorii predestynującej do spiskowego myślenia o dziejach, polityce, rzeczywistości społecznej w ogóle. Szczególnie zaś wówczas, gdy auto-rytaryzm stanowi istotny rys mentalności społeczno-poli-tycznej – tak jak jest to w Polsce.

Przedstawione rezultaty wydają się jednorodną i spójną całością, nie sposób jednak pominąć kilku nasuwających się pytań i wątpliwości.

Powyżej staraliśmy się pokazać wspólny rdzeń wyróż-nionych postaci spiskowego myślenia o polityce. Można jednak postawić pytanie, czy na obrazie wyników nie zaważyło treściowe podobieństwo pozycji stosowanych metod pomiaru zmiennych wyjaśnianych. Przypomnijmy, że o paranoi politycznej miała świadczyć nasycona po-czuciem zagrożenia wiara w przemożną rolę spisków (bez wskazywania spiskujących gremiów). Wskaźnikiem antysemityzmu było przypisywanie obywatelom polskim pochodzenia żydowskiego zbyt dużego wpływu na istotne aspekty życia w Polsce oraz negatywny stosunek do tych osób, wskaźnikiem ksenofobii była niechęć wobec przy-byszów z innych krajów, zaś wskaźnikami stereotypu du-szy grupowej były różne negatywne charakterystyki oby-wateli czterech państw. Za każdym razem mamy do czy-nienia z podziałem na „nas” (Polaków) i jakichś – mniej lub bardziej – sprecyzowanych „obcych”, ale za każdym razem są to inni „obcy”. Wydaje się, że na jednorodności uzyskanych wyników zaważyło nie tyle podobieństwo treści użytych pozycji, ile wspólny im znaczeniowy rdzeń – spiskowa wizja społeczeństwa i świata polityki.

Page 36: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

152 KRZYSZTOF KORZENIOWSKI

Przez chwilę wypada zatrzymać się nad teoretyczną wymową uzyskanych wyników. Badania prowadzone na świecie, a także w Polsce po roku 1989 wskazują, że osoby bardziej autorytarne są też silniej politycznie wy-alienowane (zob. Korzeniowski, 1999). W świetle tych danych fakt, że w zrealizowanych analizach regresji wielokrotnej autorytaryzm i alienacja stanowią nieza-leżne (od wspólnej wariancji) predyktory wszystkich ba-danych form myślenia spiskowego staje się szczególnie wyrazisty i dobitny. Teoretycznie rzecz biorąc, można by się zastanawiać, czy któraś z tych zmiennych nie stano-wi dodatkowo mediatora związku alienacji z myśleniem spiskowym. Są jednak podstawy teoretyczne, by sądzić, że autorytaryzm może być mediatorem związku alienacji z myśleniem spiskowym, jak również że alienacja może być mediatorem związku autorytaryzmu z myśleniem spiskowym (zob. Arendt, 2008; Fromm, 1970, 1996). Oczywiście można zastosować modelowanie strukturalne i porównywać miary dopasowania takich dwóch modeli ścieżkowych, ale byłaby to zabawa liczbami, a nie analiza zjawisk.

Przypomnijmy, że analizie została poddana miara ksenofobii, miara, której nie sposób uznać za rzetelną. Okazało się jednak, że i ksenofobia – stanowiąca zjawi-sko umiarkowanie spójne wewnętrznie – podobnie jak inne postacie myślenia spiskowego była satysfakcjonu-jąco wyjaśniana i alienacją polityczną, i autorytaryzmem. W tej sytuacji pozostaje wierzyć, że to, co w stosowanej metodzie pomiaru dawało tę umiarkowaną spójność, na-leżało do znaczeniowego rdzenia myślenia spiskowego.

Słowa komentarza wymaga też fakt, że odwoływaliśmy się do wyników pochodzących z dwóch różnych badań. Przypomnijmy, że badanie pierwsze zrealizowano na pró-bie reprezentatywnej dorosłych Polaków, a drugie na 99 osobach o zróżnicowanych charakterystykach społecz-nych i demograficznych – w wieku do 34 lat, głównie z wykształceniem średnim i wyższym, przeważnie miesz-kańców Warszawy. Wydaje się, że dysponowanie dwiema różnymi próbami działa na korzyść stwierdzonych pra-widłowości – występowanie dwutorowego modelu wy-jaśniającego myślenie spiskowe daje się zaobserwować niezależnie od badanej próby.

Wiąże się z tym kolejny istotny problem. Dotychczasowe badania, o czym wspomniano na wstępie, pozwalają stwierdzić, że wyróżnione postacie myślenia spiskowego współwystępują ze sobą, choć nie sposób ich uznać za tożsame przejawy jednego zjawiska. Teraz dowiedzieli-śmy się, że wszystkie one mają te same, niezależne od siebie predyktory. Wobec tych faktów pojawia się pytanie o strukturę społeczno-politycznego myślenia spiskowego wyjściowo traktowanego jako całość. Najprostszej odpo-

wiedzi mogłyby udzielić rezultaty eksploracyjnej analizy czynnikowej, a bardziej zaawansowanej – modelowanie strukturalne przeprowadzone na pozycjach narzędzi mie-rzących postacie myślenia spiskowego. Jednak obecnie ich przeprowadzenie nie jest możliwe, w jednym badaniu (ogólnopolskim) bowiem dokonano pomiaru tylko trzech postaci. Problematyce tej poświęcony jest właśnie rozpo-czynany program badawczy.

Na zakończenie jeszcze uwagi o charakterze metate-oretycznym. Cytowany na wstępie zestaw potencjalnych predyktorów spiskowego myślenia o polityce może su-gerować, że zjawisko to jest funkcją nieprzystosowania czy deficytów psychicznego dobrostanu (choć nie ma podstaw, by uznawać je za zaburzenie osobowości o cha-rakterze psychopatologicznym). W tym miejscu nie prze-sądzamy, że myślenie spiskowe zawsze i wszędzie musi być przejawem czy konsekwencją braku psychicznego dobrostanu. W pewnych warunkach i pewnych czasach – np. na wyspie Dobu (zob. Benedict, 2002) lub w erze stalinowskiej – skrajna podejrzliwość i brak zaufania wo-bec innych bywały nie tylko przejawem przystosowania, lecz także warunkiem przeżycia. „Reakcja paranoiczna to wypaczenie użytecznego zachowania służącego radzeniu sobie. Paranoja jest przesadną formą wypróbowanego w polityce stylu czujnej podejrzliwości, uważnej obser-wacji i wykorzystywania okazji” (Robins i Post, 1999, s. 31).

W tym miejscu pojawia się jeszcze pytanie o ekolo-giczną trafność przedstawionych rezultatów, dające się sprowadzić do kwestii: „Polska a myślenie spiskowe”. W tej chwili nie sposób rozsądzić, czy zaobserwowana dwutorowa geneza form myślenia spiskowego ma cha-rakter uniwersalny, czy też jest zjawiskiem specyficznie polskim. Na rzecz hipotezy drugiej może przemawiać szczególne miejsce spiskowania i konspiracji w historii naszego kraju. Postacie spiskowców pojawiają się w naj-większych dziełach epoki romantyzmu i z zasady są to po-stacie bohaterskie, choć często tragiczne. W Polsce w po-równaniu z innymi europejskimi krajami wznieconych zostało najwięcej uknutych w konspiracji powstań, z któ-rych tylko jedno (wielkopolskie) było zwycięskie, a wie-le było narodową hekatombą. Warto też przypomnieć, że inny był charakter działalności spiskowej w zaborze pruskim (przede wszystkim samoorganizacja o charak-terze ekonomicznym), a inny w zaborze rosyjskim i Kró-lestwie Kongresowym (samoorganizacja o charakterze symbolicznym). Przypomnijmy też, że w języku polskim mamy dwa terminy na określenie działalności niejawnej i sprzecznej z panującym prawodawstwem – spisek i kon-spiracja, przy czym działanie w konspiracji w XX wieku miało zdecydowanie pozytywne konotacje afektywne.

Page 37: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

O DWÓCH PSYCHOLOGICZNYCH PRZESŁANKACH MYŚLENIA SPISKOWEGO… 153

Nasuwać to może przypuszczenie, że samo spiskowe my-ślenie o historii i polityce może być w Polsce zjawiskiem złożonym (np. wielotorowym) oraz że Polacy mogą być szczególnie silnie wyczuleni na działalność spiskową wy-mierzoną w „nas”.

LITERATURA CYTOWANAAlexander, R. D. (1987). The biology and moral systems.

Hawthrone, NY: Aldine de Gruyter.Arendt, H. (2008). Korzenie totalitaryzmu. Warszawa: Wydaw-

nictwa Naukowe i Profesjonalne.Benedict, R. (2002). Wzory kultury. Warszawa: Wydawnictwo

Muza SA.Benesiewicz, K. (2003). Alienacja polityczna i autorytaryzm

a uprzedzenia narodowościowe. Niepublikowana praca ma -gisterska, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, Warszawa.

Caumans, U., Niendorf, M. (red.). (2001). Verschwoerungs-theorien. Anthropologische Konstanten – historische Varian-ten. Osnabrück: Fibre Verlag.

Datner-Śpiewak, H. (1996). Struktura i wyznaczniki postaw antysemickich. W: I. Krzemiński (red.). Czy Polacy są antysemitami (s. 27–64). Warszawa: Oficyna Naukowa.

Fromm, E. (1970). Ucieczka od wolności. Warszawa: Książka i Wiedza.

Fromm, E. (1996). Zdrowe społeczeństwo. Warszawa: Pań-stwowy Instytut Wydawniczy.

Girard, R. (1982). Kozioł ofiarny. Łódź: Wydawnictwo Łódz-kie.

Goertzel, T. (1994). Belief in conspiracy theory. Political Psy-chology, 15, 731–742.

Graumann, C. F., Moscovici, S. (red.). (1987). Changing conceptions of conspiracy. New York: Springer-Verlag.

Grinberg, D. (2001). Antysemityzm. W: Wielka Encyklopedia PWN (s. 154–155). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

Haselton, M. G., Nettle, D. (2006). The paranoid optimist: An integrative evolutionary model of cognitive biases. Personality and Social Psychology Review, 10(1), 47–66.

Jakubowska, U. (1999). Preferencje polityczne. Psychologiczne teorie i badania. Warszawa: Wydawnictwo Instytutu Psy-chologii PAN.

Jakubowska, U. (2005). Ekstremizm polityczny. Studium psy-chologiczne. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psycholo- giczne.

Kinderman, P., Bentall, R. P. (1997). Causal attribution in paranoia and depression: Internal, personal, and situational at tributions for negative events. Journal of Abnormal Psy-chology, 106(2), 341–345.

Kofta, M. (2001). Stereotyp spiskowy jako centralny składnik antysemityzmu. W: M. Kofta, A. Jasińska-Kania (red.), Stereotypy i uprzedzenia. Uwarunkowania psychologiczne i kulturowe (s. 274–298). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar.

Kofta, M., Sędek, G. (1999). Stereotypy duszy grupowej a postawy wobec obcych: wyniki badań sondażowych. W:

B. Wojciszke, M. Jarymowicz (red.), Psychologia rozumie nia zjawisk społecznych. Warszawa, Łódź: Wydawnictwo Nau-kowe PWN.

Koralewicz, J. (2008). Autorytaryzm, lęk, konformizm. War-szawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar, Collegium Civi tas Press.

Korzeniowski, K. (1999). Między rewolucją a normalnością. Rzecz o alienacji politycznej na przełomie dekad. W: B. Woj-ciszke, M. Jarymowicz (red.), Psychologia rozumienia zjawisk społecznych (s. 61–78). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

Korzeniowski, K. (2001). Die polnische politische Paranoia. W: U. Caumans, M. Niendorf (red.), Vorschwörungtheorien: Antropologische Konstanten – historische Varianten. Osna-brück: Fibre Verlag.

Korzeniowski, K. (2002a). Autorytaryzm i jego psychopolitycz- ne konsekwencje. W: K. Skarżyńska (red.), Podstawy psy-chologii politycznej (s. 59–81). Poznań: Wydawnictwo Zysk i S-ka.

Korzeniowski, K. (2002b). Utrata i pozyskiwanie politycznego sensu. Anomia i paranoja polityczna. W: K. Skarżyńska (red.), Podstawy psychologii politycznej (s. 293–323). Poznań: Wy -dawnictwo Zysk i S-ka.

Korzeniowski, K. (2004). Transformacja systemu a zmiana mentalności społeczno-politycznej. O dialektyce adaptacji. Kolokwia Psychologiczne, 12, 253–268.

Korzeniowski, K. (2005). O wielowymiarowości autorytaryzmu. W: U. Jakubowska, K. Skarżyńska (red.), Demokracja w Pol-sce. Doświadczanie zmian (s. 114–123). Warszawa: Aca de-mica.

Korzeniowski, K. (2007). O psychologicznej specyfice pol-skiego antysemityzmu. W: U. Jakubowska, K. Skarżyńska, J. Wasilewski (red.), Konflikty polityczne. Przejawy, źród ła i metody rozwiązywania (s. 153–166). Warszawa: Acade-mica.

Korzeniowski, K. (w druku). Political paranoia in Poland in the beginning of the second decade of system transformation. Political Psychology.

Korzeniowski, K., Radkiewicz, P. (2003). Psychologiczne prze słanki powodzenia procesu transformacji systemowej. Po czątek drugiej dekady (raport podsumowujący grant 121/H01/2002/22). Warszawa: Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej.

Kramer, R. M. (1998). Paranoid cognition in social systems: Thinking and acting in the shadow of doubt. Personality and Social Psychology Review, 2(4), 251–275.

Krzemiński, I. (1996a). Czy Polacy są antysemitami? Zjawisko i znaczenie antysemityzmu. W: I. Krzemiński (red.), Czy Po -lacy są antysemitami (s. 146–198). Warszawa: Oficyna Nau-kowa.

Krzemiński, I. (1996b). Zjawisko ksenofobii. Polacy wobec swych mniejszości narodowych i sąsiadów. W: I. Krzemiński (red.), Czy Polacy są antysemitami (s. 229–247). Warszawa: Oficyna Naukowa.

Levinson, D. J., Sanford, R. N. (1944). A scale for measurement of anti-Semitism. Journal of Psychology, 17, 339–370.

Page 38: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

154 KRZYSZTOF KORZENIOWSKI

Manojlović, S., Nikolić-Popović, J. (2005). Cognitive com-plexity of paranoid patients. Facta Universitatis (series: Me -dicine and Biology), 12(2), 113–117.

Michelet, J. (1993). Czarownica. London: Puls Publications.Poliakov, L. (1973–1985). History of anti-Semitism (tom 1–4).

New York: Vanguard Press.Pipes, D. (1998). Potęga spisku. Wpływ paranoicznego myślenia

na dzieje ludzkości. Warszawa: BEJ Service.Radkiewicz, P. (2002). Dwie kategorie dumy narodowej i ich

związki z etnocentrycznymi postawami wobec własnej i obcej grupy narodowościowej. Analiza porównawcza siedemnastu krajów europejskich. Niepublikowana rozprawa doktorska, Instytut Psychologii PAN, Warszawa.

Radkiewicz, P. (2003). The national values as a concept helpful in explaining the development of nationalist attitudes and xenophobia. Polish Psychological Bulletin, 34(1), 5–13.

Robins, S. R., Post, M. J. (1999). Paranoja polityczna. Psy-chopatologia nienawiści. Warszawa: Książka i Wiedza.

Skarżyska, K. (2005). Człowiek a polityka. Zarys psychologii politycznej. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar.

Szwalbe, S. (1996). Skala antysemityzmu. W: I. Krzemiński (red.), Czy Polacy są antysemitami (s. 269–281). Warszawa: Oficyna Naukowa.

Tajfel, H. (1982). Social psychology of intergroup relations. Cambridge: Cambridge University Press.

Tajfel, H., Billing, M. (1974). Familiarity and categorization in intergroup behavior. Journal of Experimantal Social Psy-chology, 10, 159–170.

Tajfel, H., Turner, J. C. (1979). An integrative theory of social contact. W: W. Austin, S. Worchel (red.), The social psy-chology of intergroup relations (s. 7–24). Monterey: Brooks and Cole.

Wielka Encyklopedia Powszechna (1962–1969), t. 10. War-szawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe.

Winiarski, A. (2001). Paranoja polityczna, a stereotyp duszy grupowej. Niepublikowana praca magisterska, Szkoła Wyż-sza Psychologii Społecznej, Warszawa.

Zdybel, L. (2002). Idea spisku i teorie spiskowe w świetle analiz krytycznych i badań historycznych. Lublin: Wydawnictwo UMCS.

On two psychological determinants of conspiratorial thinking: Alienation and authoritarianism

Krzysztof KorzeniowskiInstitute of Psychology, Polish Academy of Sciences

AbstractThe aim of the article was to test whether different forms of conspiratorial thinking may be explained in a two-way manner. First, if they may be treated as a consequence of alienation (state of helplessness and estrangement), and second, as an expression of authoritarian mentality. Four forms of conspiratorial thinking were studied: xenophobia, political paranoia, conspiratorial stereotype and anti-Semitism. Results of multiple regression analyses show that alienation and authoritarianism constitute independent predictors of all four forms of conspiratorial thinking. The twofold origin theory of conspiratorial thinking was confirmed. First, it may be understood as a form of adaptation to a state of helplessness and estrangement in face of political reality. Second, conspiratorial thinking comes out as a consequence of authoritarian mentality. The results suggest that different forms of conspiratorial thinking may have a common core.

Key words: conspiratorial political thinking, political paranoia, conspiratorial stereotype, anti-Semitism, xenophobia, political paranoia, authoritarianism

Złożono: 20.01.2009Złożono poprawiony tekst: 2.05.2009Zaakceptowano do druku: 7.07.2009

Page 39: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

155 Copyright 2009 Psychologia Społeczna

ISSN 1896-1800Psychologia Społeczna2009 tom 4 3 (11) 155–166

Praca emocjonalna w zawodach usługowych – pojęcie, przegląd teorii i badań

Dorota Szczygieł • Róża Bazińska • Roma Kadzikowska-Wrzosek • Sylwiusz RetowskiSzkoła Wyższa Psychologii Społecznej, Wydział Zamiejscowy w Sopocie

Artykuł ma charakter przeglądowy. Jego celem jest prezentacja i porównanie różnych ujęć zjawiska pracy emocjonalnej (emotional labor). Pojęcie pracy emocjonalnej zostało po raz pierwszy użyte przez Hochschild (1983), która zwróciła uwagę, iż wiele zawodów, szczególnie związanych ze świadczeniem usług, wiąże się z normami i oczekiwaniami określającymi, jakie emocje należy ujawniać podczas kontak-tów z klientami. W artykule dokonujemy przeglądu różnych koncepcji, które analizują pracę emocjonalną z perspektywy zachowań pracownika (ekspresja emocji) (Ashforth i Humphrey, 1993), doświadczanego dysonansu emocjonalnego (Morris i Feldman, 1996) oraz stosowanych przez pracownika strategii regulacji własnych emocji (Grandey, 2000). Najszerzej omawiamy ostatnie podejście, które wydaje się najlepiej ugruntowane teoretycznie (Gross, 1998a, 1998b, 2007) i zarazem najbardziej użyteczne dla zrozumienia istoty konstruktu pracy emocjonalnej. Zgodnie z nim praca emocjonalna definiowana jest jako proces regu-lowania emocji w określonym kontekście społecznym – roli zawodowej, a jej konsekwencje zależą od sto-sowanych przez pracownika strategii regulacji: płytkiej, polegającej na zmianie ekspresji emocjonalnej, oraz głębokiej, która opiera się na poznawczej reinterpretacji. Artykuł prezentuje wyniki badań wskazujące na odmienne konsekwencje stosowania płytkiej i głębokiej formy pracy emocjonalnej.

Słowa kluczowe: regulacja emocji, praca emocjonalna, płytki–głęboki poziom pracy emocjonalnej

WprowadzenieW ostatnich latach zaobserwować można wzrost za-

interesowania emocjami w psychologii organizacji (Ashforth i Humphrey, 1995; Ashkanasy, Härtel i Daus 2002; Ashkanasy, Härtel i Zerbe, 2000; Ashkanasy, Zerbe i Härtel, 2002; Barsade, Brief i Spataro, 2003; Brief, 2001; Fineman, 2001; Forgas i George, 2001; Seo,

Feldman-Barrett i Bartunek, 2004; Weiss i Cropanzano, 1996). Złożyło się na to wiele czynników: sugestie płyną-ce z myśli socjologicznej, szczególnie podejścia interak-cjonistycznego (Fineman, 2006; Kemper, 2005; Turner, 2006), rozwój neuronauki dostarczającej dowodów na to, że reakcje emocjonalne stanowią integralną część „racjonalnego” procesu podejmowania decyzji (Bechara, Tranel i Damasio, 2000; Damasio, 1999; LeDoux, 2000) czy popularyzacja pojęcia inteligencji emocjonalnej (Bar--On i Parker, 2000; Fisher i Ashkanasy, 2000; Matthews, Zeidner i Roberts, 2002; Mayer, DiPaolo i Salovey, 1990; Salovey i Mayer, 1990).

Według Brinera (1999), przełomem w badaniach z za-kresu psychologii pracy i zarządzania stało się dostrzeże-nie znaczenia ekspresji emocji w zawodach usługowych (por. Grandey, 2003; Grandey i Brauburger, 2002; Morris i Feldman, 1996; Totterdell i Holman, 2003; Zapf, Isic i Bechtoldt, 2003). Jednocześnie obserwowane w wielu krajach przesunięcie od gospodarki opartej na rolnictwie i przemyśle (industrial/manufacturing based economy) do gospodarki opartej na usługach (service based eco-

Dorota Szczygieł, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, Wy -dział Zamiejscowy w Sopocie, ul. Polna 16/20, 81-745 Sopot, e-mail: [email protected]óża Bazińska, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, Wydział Zamiejscowy w Sopocie, ul. Polna 16/20, 81-745 Sopot, e-mail: [email protected] Kadzikowska-Wrzosek, Szkoła Wyższa Psychologii Spo łecznej, Wydział Zamiejscowy w Sopocie, ul. Polna 16/20, 81-745 Sopot, e-mail: [email protected] Retowski, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, Wydział Zamiejscowy w Sopocie, ul. Polna 16/20, 81-745 So- pot, e-mail: [email protected]ę w sprawie artykułu proszę kierować na adres: [email protected]

Page 40: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

156 DOROTA SZCZYGIEŁ, RÓŻA BAZIŃSKA, ROMA KADZIKOWSKA-WRZOSEK, SYLWIUSZ RETOWSKI

nomy) (por. Paoli i Merlliè, 2001; Zajdel, 2004) kształ-tuje rynek zatrudnienia, który został zdominowany przez stanowiska związane z usługami (Rogoziński, 2003). Pracownik usług funkcjonuje na granicy między orga-nizacją a światem zewnętrznym – klientem (Friedman i Podolny, 1992). Bardzo często to zachowanie pracow-nika/usługodawcy, a nie sam produkt decyduje o satys-fakcji klienta (Korczynski, 2005). Zwykle też niełatwe jest oddzielenie oceny jakości produktu od oceny jakości interakcji zachodzącej między klientem a pracownikiem (doradcą ubezpieczeniowym czy sprzedawcą).

Pracodawcy mobilizują pracowników do wzmożonego zaangażowania i większej efektywności, starając się kon-trolować przebieg ich interakcji z klientami (Hochschild, 1983; Pugh, 2002, 2001; Purcell, Hutchinson i Kinnie, 2000). Organizacje oczekują, że pracownicy, oprócz po-siadania właściwych kwalifikacji i kompetencji zawodo-wych, będą umieli okazywać stosowne w danej sytuacji i pożądane przez firmę emocje. Ekspresja emocjonalna pracownika staje się swoistym towarem oferowanym klientowi (Grandey, Fisk, Mattila, Jansen i Sideman, 2005). W literaturze spotkać można pojęcie „oferta afek-tywna” (affective delivery), opisujące pożądane zacho-wania pracowników usług w stosunku do klientów: po-witania, podziękowania, mówienie rytmicznym głosem, uśmiechanie się i utrzymywanie kontaktu wzrokowego (por. Grandey, 2003; Tsai, 2001). Pojęcie „klient” odno-si się tutaj do wszystkich osób wchodzących w interak-cje z pracownikami usług. Klientami są pacjenci, dzieci w szkole, pasażerowie, goście hotelowi itd. (por. Zapf i Holz, 2006) – rola klienta jest jedną z najczęściej peł-nionych ról i tak powszechnym doświadczeniem, że sama w sobie warta jest refleksji w psychologii społecznej (Gutek, 1999).

Ekspresja emocji jako część roli zawodowej – perspektywa socjologiczna

Ekspresja emocji jako część roli zawodowej pracow-nika usług została po raz pierwszy opisana w amerykań-skiej literaturze socjologicznej. Arlie Russell Hochschild (1983) zwróciła uwagę, że trendy ekonomiczne związane z zatrudnieniem (wzrost znaczenia usług) oraz rywaliza-cja na rynku usług doprowadziły do tego, że emocje uległy komercjalizacji (commercialization of human feelings), a regulacja emocji, do tej pory ściśle wiązana z prywatną sferą życia człowieka, stała się częścią pracy i roli zawo-dowej. Celem regulacji emocji zachodzącej w prywatnej sferze życia człowieka jest usunięcie rozbieżności mię-dzy wyrażanymi emocjami a społecznie akceptowanymi normami, np. unikanie uśmiechów na pogrzebie (por. Kofta, 1979). Wysiłek towarzyszący regulacji emocji

w życiu prywatnym Hochschild nazywa emotional work i odróżnia od wysiłku podejmowanego podczas wyko-nywania obowiązków zawodowych, który nazywa pracą emocjonalną¹ (emotional labor). Celem pracy emocjonal-nej jest uzyskanie przez pracownika zgodności między emocjami wyrażanymi podczas wykonywania obowiąz-ków zawodowych a normami ustalonymi przez organiza-cję (Hochschild, 1983, s. 7).

Specyfika pracy emocjonalnej polega na tym, że standardy regulacji emocji są ustalane przez pracodaw-cę i zdeterminowane charakterem pracy (Hochschild, 1983). Warto jednak zaznaczyć, że praca emocjonalna nie zawsze oznacza konieczność okazywania klientom emocji pozytywnych. W pewnych sytuacjach i rolach zawodowych korzystne jest wzmacnianie negatywnych emocji, np. gdy lekarz przywołuje u siebie przygnębienie podczas informowania pacjenta o nieuleczalnej choro-bie (Tice i Bratslavsky, 2000) lub gdy kontrolerzy bile-tów czy komornicy okazują zniecierpliwienie i niechęć podczas egzekwowania należności (Putnam i Mumby, 1993). Inna swoista cecha pracy emocjonalnej wiąże się z tym, że pracownik otrzymujący gratyfikację finanso-wą za wykonywaną pracę wynagradzany jest również za wysiłek związany z regulacją emocji podczas kontaktów z klientami. Zatem praca emocjonalna ma, inaczej niż w wypadku regulacji emocji w życiu prywatnym, war-tość wymienną – pieniądze. Hochschild zauważa: „Praca emocjonalna jest potencjalnie dobra. Żaden klient nie chce mieć do czynienie z opryskliwym kelnerem, nie-grzecznym urzędnikiem w banku czy stewardesą unika-jącą kontaktu wzrokowego” (1983, s. 9). Pozytywną stro-ną pracy emocjonalnej jest, z perspektywy organizacji, większa efektywność pracownika, a tym samym wzrost dochodów firmy (Ashforth i Humphrey, 1993). Parkinson (1991, s. 430) zauważa jednak: „wprowadzanie klienta w stan zadowolenia nie musi oznaczać, że sam pracownik jest zadowolony”. Hochschild (1983) koncentruje się na interesach pracownika i wskazuje na negatywne konse-kwencje pracy emocjonalnej: wypalenie zawodowe, stres i obniżoną satysfakcję z pracy. Swój pogląd Hochschild (1983) argumentuje tym, że obie formy regulacji emocji wymagają wysiłku, a zatem wyczerpują zasoby pracow-nika (por. Baumeister, 2004; Baumeister, Bratslavsky, Muraven i Tice, 1998).

Według Hochschild (1983) praca emocjonalna może przybierać dwie formy: płytką (surface acting) i głęboką (deep acting). Praca emocjami na poziomie płytkim (ze-wnętrznym) polega na modyfikacji ekspresji emocjonalnej – uśmiechaniu się mimo odczuwania emocji negatywnych lub obojętności, mimo odczuwanego współczucia. Na poziomie głębokim (wewnętrznym) polega natomiast na

Page 41: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

PRACA EMOCJONALNA W ZAWODACH USŁUGOWYCH… 157

zmianie doświadczanych (odczuwanych) emocji, co pro-wadzi do zmiany ekspresji emocjonalnej. Zatem, zarówno praca emocjonalna na poziomie głębokim, jak i płytkim przyczynia się do tego, że pracownik okazuje klientom pożądane emocje. Różnica między jednym i drugim spo-sobem regulacji emocji polega na tym, że w wypadku re-gulacji płytkiej emocje doświadczane przez pracownika pozostają niezmienione (np. pracownik odczuwa złość lub nudę, ale uśmiecha się do klienta, nakłada maskę, uda-jąc pożądane pozytywne emocje). Natomiast w wypadku regulacji głębokiej pracownik zmienia swój sposób my-ślenia o sytuacji (np. zaczyna myśleć, że rozzłoszczony klient jest zagubiony i wymaga uwagi lub współczucia) i w efekcie zaczyna odczuwać, a następnie okazywać po-zytywne emocje w kontakcie z klientem.

Hochshild (1983) wymieniła cztery podstawowe ce-chy, jakimi musi charakteryzować się praca zawodowa, aby można ją było uznać za wymagającą pracy emocjo-nalnej: 1. duże nasilenie kontaktów z klientami (częstość, intensywność, długość trwania interakcji); 2. konieczność utrzymywania kontaktu wzrokowego i słownego podczas kontaktów z klientami; 3. konieczność wyrażania okre-ślonych emocji podczas kontaktów z klientami w celu wywołania ich reakcji emocjonalnych (np. zadowolenia); 4. obecność ustalonych przez organizację (pracodawcę) reguł okazywania emocji (display rules) (por. Ekman, 1973), określających, jakie emocje pracownik powinien wyrażać podczas kontaktów z klientami.

Na podstawie przyjętych przez siebie kryteriów, Hochschild (1983) zidentyfikowała 44 zawody wyma-gające pracy emocjonalnej, które zaklasyfikowała do sześciu grup: 1. wolne zawody (np. prawnicy i lekarze); 2. menedżerowie i pracownicy administracji; 3. pracow-nicy zajmujący się sprzedażą; 4. urzędnicy; 5. pracowni-cy wykonujący prace wewnątrz prywatnych gospodarstw domowych (gosposie domowe); 6. pracownicy wykonu-jący prace na zewnątrz prywatnych gospodarstw domo-wych (kelnerzy, fryzjerzy). Obliczyła, że w 1970 roku 38% wszystkich płatnych zajęć w USA wymagało pracy emocjonalnej, a ponadto że zajęcia te wykonywało około dwa razy więcej kobiet niż mężczyzn (Hochschild, 1983). Negatywne aspekty pracy emocjonalnej Hochschild (1983) zilustrowała badaniami jakościowymi dotyczący-mi stewardes i kontrolerów biletów, wykazując wysoki poziom objawów somatycznych stresu (migreny), za-chowań agresywnych i absencji w tych grupach zawodo-wych. Hochshild (1983), reprezentując podejście socjolo-giczne, bardziej interesowała się opisem zjawiska pracy emocjonalnej w kategoriach częstości jego występowania w różnych grupach zawodowych, a mniej identyfikacją mechanizmów psychologicznych z nim związanych.

Idee zawarte w pracy Hochschild szybko wzbudziły za-interesowanie psychologów. W ciągu 25 lat, które minęły od opublikowania The managed heart. Commercialization of human feelings (Hochschild, 1983), zjawisko pracy emocjonalnej stało się jednym z ważniejszych zagadnień z zakresu psychologii organizacji i zarządzania. Wskazuje na to rosnąca liczba publikacji: dla zapytania emotional labor, bazy PsychINFO i PsychARTICLES znajdują 18 pozycji w latach 1993–1997, ale już 69 w latach 1998––2002 i 135 w latach 2003–2007. Na 13. Europejskim Kongresie Psychologii Pracy i Organizacji (Sztokholm, 2007) praca emocjonalna była jednym z ważniejszych tematów wystąpień dotyczących emocji w organizacji. Modele teoretyczne i doniesienia empiryczne dotyczące uwarunkowań i konsekwencji pracy emocjonalnej po-chodzą przede wszystkim z USA (Ashforth i Humphrey, 1993; Grandey, 2000; Morris, Feldman, 1996), Niemiec (Dormann i Kaiser, 2002; Zapf, 2002) i Wielkiej Brytanii (Mann, 2000; Parkinson, 1991).

Praca emocjonalna – perspektywa psychologicznaMimo różnic w sposobie rozumienia uwarunkowań

i konsekwencji pracy emocjonalnej, wszyscy badacze tego zjawiska zgadzają się w trzech kwestiach: 1. praca emocjonalna polega na wyrażaniu odpowiednich emocji w kontakcie z klientem, niezależnie od tego, jakich emo-cji pracownik rzeczywiście doświadcza, co może ozna-czać nasilanie, tłumienie lub udawanie ekspresji emocji; 2. praca emocjonalna wymaga od pracownika przestrze-gania reguł okazywania emocji, tak by wyrażane emocje były zgodne z rolą zawodową lub oczekiwaniami firmy; 3. natężenie pracy emocjonalnej rośnie wraz ze wzro-stem liczby i intensywności kontaktów z klientami (por. Grandey, 2000; Grandey i Brauburger, 2002). Praca emo-cjonalna traktowana jest jako zjawisko charakterystyczne zarówno dla zawodów usług rynkowych (komercyjnych, np. kelnerzy, stewardesy, sprzedawcy), jak i zawodów usług społecznych (np. pielęgniarki, nauczyciele, funk-cjonariusze służby więziennej).

Zjawisko pracy emocjonalnej rozpatrywane jest z dwóch perspektyw: organizacyjnej i indywidualnej (pracownik). Badacze przyjmujący perspektywę orga-nizacyjną wskazują na zyski firmy wynikające z pracy emocjonalnej (Ashforth i Humphrey, 1993). Natomiast badacze przyjmujący perspektywę indywidualną koncen-trują się przede wszystkim na wysiłku pracownika zwią-zanym z pracą emocjonalną i wskazują na negatywne tego konsekwencje: stres, wypalenie zawodowe i obni-żoną satysfakcję z pracy (Grandey, 2000; Glomb i Tews, 2004; Morris i Feldman, 1996; Wharton i Erickson, 1993). Nierozwiązana pozostaje tylko kwestia mecha-

Page 42: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

158 DOROTA SZCZYGIEŁ, RÓŻA BAZIŃSKA, ROMA KADZIKOWSKA-WRZOSEK, SYLWIUSZ RETOWSKI

nizmu powstawania negatywnych konsekwencji pracy emocjonalnej, a wiele zależy od tego, jaką definicję pracy emocjonalnej przyjmiemy. Najogólniej wyróżnić można trzy sposoby definiowania pracy emocjonalnej, która ro-zumiana jest jako obserwowalne zachowania – ekspresja emocji (Ashforth i Humphrey, 1993), jako stan dysonan-su emocjonalnego (Morris i Feldman, 1996) i jako strate-gie regulacji emocji stosowane przez pracownika podczas kontaktów z klientami (Grandey, 2000). W dalszej części artykułu przedstawimy te trzy podejścia. Najwięcej miej-sca poświęcimy ostatniemu z nich (praca emocjonalna jako wewnętrzne procesy regulacji emocji), ponieważ na-szym zdaniem jest ono najlepiej ugruntowane w szerszej wiedzy psychologicznej, zarówno w jej warstwie teore-tycznej, jak i empirycznej.

Praca emocjonalna jako obserwowalne zachowanie – emocje okazywane w kontakcie z klientami

Zwolennikami takiego rozumienia pracy emocjonalnej są Ashforth i Humphrey, według których „praca emo-cjonalna to zachowanie polegające na wyrażaniu odpo-wiednich emocji podczas interakcji z klientami” (1993, s. 90), czyli takich, które są zgodne z regułami okazywania emocji ustalonymi przez organizację. Ashforth i Humph-rey (1993) mówią wprawdzie, podobnie jak Hochschild (1983), o płytkiej i głębokiej formie pracy emocjonalnej, ale bardziej niż wewnętrzne mechanizmy interesują ich za-chowania pracownika, ponieważ to właśnie z nimi ma do czynienia klient i to one wpływają bezpośrednio na prze-bieg interakcji usługowych (service transactions). Oprócz płytkiego i głębokiego poziomu pracy emocjonalnej wy-różnili jeszcze trzecią kategorię: wyrażanie prawdziwych emocji (np. psycholog może odczuwać prawdziwą sym-patię do pacjenta i jest to zgodne z wymaganiami jego zawodu, zatem psycholog „pracuje emocjami” – tyle że rzeczywiście odczuwanymi). Ashforth i Humphrey twier-dzili, że wysiłek nie musi być immanentną cechą pracy emocjonalnej, która z czasem staje się dla pracowników bezwysiłkową rutyną i nie musi prowadzić do negatyw-nych konsekwencji, np. stresu. Warto jednak pamiętać, że mówiąc o pracy emocjonalnej koncentrowali się oni na interesach organizacji (efektywności i zyskach), a mniej interesowała ich osoba pracownika (Ashforth i Humph-rey, 1993).

Próbę operacjonalizacji pracy emocjonalnej w ka-tegoriach zachowań obserwowalnych podjęli Glomb i Tews (2004). Skonstruowana przez nich skala (Discrete Emotions Emotional Labor Scale) zawiera listę emocji (pozytywnych i negatywnych), a zadaniem osoby bada-nej jest określenie, jak często podczas przeciętnego dnia pracy każdą z wymienionych emocji udaje, tłumi lub

wyraża – zgodnie ze swoimi rzeczywistymi odczuciami. Glomb i Tews stwierdzili związki (korelacje dodatnie) między wyczerpaniem emocjonalnym a częstością uda-wania emocji pozytywnych oraz tłumienia negatywnych (Glomb i Tews, 2004, s. 15).

Należy jednak zauważyć, że definiowanie pracy emo-cjonalnej w kategoriach obserwowalnych zachowań nie pozwala wyjaśnić mechanizmu oddziaływania pracy emocjonalnej na funkcjonowanie i dobrostan pracownika. Innymi słowy, przy takiej operacjonalizacji pracy emo-cjonalnej niemożliwe jest ustalenie, jak to się dzieje, że praca emocjonalna prowadzi do określonych konsekwen-cji negatywnych. Zdaniem Grandey (2000) zachowania pracownika (ekspresja emocji) to efekt pracy emocjonal-nej, a nie jej istota. Bardziej obiecujące wydają się tutaj definicje pracy emocjonalnej odwołujące się do stanów wewnętrznych pracownika: dysonansu emocjonalnego i wewnętrznych procesów regulacji emocji.

Praca emocjonalna jako stan dysonansu emocjonalnego

Definiowanie pracy emocjonalnej jako stanu dysonansu emocjonalnego nawiązuje do pojęcia dysonansu poznaw-czego (Festinger, 1957). Stan dysonansu emocjonalnego pojawia się wówczas, gdy istnieje rozbieżność między emocjami odczuwanymi i wyrażanymi oraz, podobnie jak stan dysonansu poznawczego, motywuje człowieka do jego zmniejszenia lub usunięcia (por. Jansz i Timmers, 2002). Podejście to reprezentują Morris i Feldman, któ-rzy zdefiniowali pracę emocjonalną jako „wysiłek, pla-nowanie i kontrolę potrzebne do wyrażania emocji po-żądanych przez organizację podczas transakcji interper-sonalnych” (Morris i Feldman, 1996, s. 987). Podobnie jak Hochschild (1983), a inaczej niż Ashforth i Humph-rey (1993) podkreślają oni znaczenie wysiłku w pracy emocjonalnej i sugerują jego negatywne konsekwencje. Morris i Feldman (1996) wyróżnili cztery wymiary pra-cy emocjonalnej: 1. częstość kontaktów z klientami (im częstsze kontakty, tym intensywniejsza praca emocjonal-na); 2. uważność – długość i intensywność interakcji (im dłużej i intensywniej emocja jest wyrażana, tym więcej uwagi wymaga od pracownika i tym samym pochłania więcej jego zasobów); 3. zróżnicowanie emocji (im wię-cej różnych emocji wyraża pracownik, tym większe na-tężenie pracy emocjonalnej); 4. dysonans emocjonalny, który pojawia się wówczas, gdy istnieje rozbieżność mię-dzy emocjami doświadczanymi i wyrażanymi przez pra-cownika. Proponowana przez Morrisa i Feldmana (1996) definicja pracy emocjonalnej zawiera w sobie zarówno wymagania organizacji dotyczące kontaktów z klientami (jak często, jak długo, jak intensywnie), jak i stany we-

Page 43: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

PRACA EMOCJONALNA W ZAWODACH USŁUGOWYCH… 159

wnętrzne pracowników (dysonans emocjonalny). Według Morrisa i Feldmana (1996), im wyższy poziom każdego z czterech wymiarów pracy emocjonalnej, tym większe wyczerpanie emocjonalne pracownika. Natomiast dyso-nans emocjonalny, zdaniem autorów, wpływa na obniże-nie satysfakcji z pracy.

Wyniki badań potwierdzają przewidywania dotyczące negatywnych konsekwencji dysonansu emocjonalnego. Zerbe (2000) przeprowadził badanie wśród pracowników służby zdrowia i wykazał, że badani, u których występu-je większa rozbieżność między deklarowaną częstością doświadczania pozytywnych emocji (np. entuzjazmu, radości) i częstością ich wyrażania podczas kontaktów z pacjentami, deklarują niższy poziom satysfakcji z pracy oraz zgłaszają częstsze występowania symptomów stresu somatycznego (Zerbe, 2000, s. 197).

Sądzimy jednak, że utożsamianie pracy emocjonalnej ze stanem dysonansu emocjonalnego doświadczanym przez pracownika jest nadmiernym uproszczeniem. Dysonans emocjonalny należy raczej traktować jako przyczynę pracy emocjonalnej, a za jej istotę uznać należy procesy samoregulacji aktywizowane stanem dysonansu emocjo-nalnego (por. Brotheridge i Lee, 2003). Takie podejście reprezentują badacze zjawiska pracy emocjonalnej, trak-tujący je jako wewnętrzne procesy regulacji emocji.

Praca emocjonalna jako wewnętrzne procesy regulacji emocji

Badacze definiujący pracę emocjonalną jako procesy regulacji emocji podążają za myślą Hochschild (1983) i wyróżniają dwie jej formy: płytką i głęboką (por. Ashforth i Humphrey, 1993; Brotheridge i Grandey, 2002; Brotheridge i Lee, 2003; Grandey, 2003; Grandey, 2000). Płytka strategia pracy emocjonalnej polega na modyfika-cji ekspresji emocjonalnej lub udawaniu emocji. Innymi słowy, pracownik „nakłada maskę” i wyraża właściwe (oczekiwane przez organizację) emocje, niezależnie od tego, co naprawdę czuje. Natomiast do głębokiej pracy emocjonalnej dochodzi wówczas, gdy pracownik stara się zmodyfikować doświadczane przez siebie emocje w taki sposób, aby były one zgodne z emocjami wyrażanymi. Zatem efektem głębokiej pracy emocjonalnej jest natural-na ekspresja, zgodna zarówno z wymaganiami organiza-cji, jak i emocjami pracownika.

Grandey (2000), jedna z czołowych badaczek pracy emocjonalnej, nie poprzestała na zdefiniowaniu pracy emocjonalnej jako procesów regulacji emocji, ale opisała je, odwołując się do procesualnego modelu regulacji emo-cji proponowanego przez Grossa (Gross, 2007). Gross de-finiuje regulację emocji jako „(…) procesy, dzięki którym człowiek wpływa na to, jakie emocje się u niego poja-

wiają oraz w jaki sposób te emocje doświadcza i wyraża” (Gross, 1998a, s. 275). Według Grossa istnieją dwie klasy działań podejmowanych przez człowieka w celu regulacji emocji: wyprzedzające (antecedents-focused regulation) i korygujące (response-focused regulation). Regulacja wyprzedzająca pojawia się na wczesnych etapach procesu emocjonalnego – zanim jeszcze emocja przyjmie ostatecz-ną formę – i obejmuje następujące strategie: wybór sytu-acji (situation selection), modyfikację (zaaranżowanie) sytuacji (situation modification), ukierunkowanie uwagi (attentional deployment) oraz poznawczą reinterpretację (cognitive reappraisal). Reinterpretacja poznawcza po-lega na modyfikacji sposobu myślenia o sytuacji w celu zwiększenia lub zmniejszenia prawdopodobieństwa po-jawienia się konkretnej emocji: sytuacja zostaje poddana ponownej ocenie (reevaluated, reappraised), która zmo-dyfikuje jej znaczenie emocjonalne. Jeżeli człowiek nie uruchomi żadnej ze strategii wyprzedzających (lub żadna z nich nie okaże się skuteczna), pozostaje jeszcze moż-liwość skorygowania (modulacji) reakcji emocjonalnej. Modulacja pojawia się zatem w późniejszej fazie procesu emocjonalnego, gdy emocja przybierze już swój ostatecz-ny kształt. Może polegać na tłumieniu, nasileniu lub uda-waniu ekspresji emocjonalnej.

Przedstawione przez Grossa procesualne ujęcie regula-cji emocji mieści się w powszechnie akceptowanym mo-delu procesu emocjonalnego (Gross, 1998b, 2001; Gross i Thompson, 2007), zgodnie z którym emocje zostają za-inicjowane przez świadome lub nieświadome wartościo-wanie przez podmiot zdarzenia jako istotnego dla jakiejś ważnej dla niego sprawy (celu), trwają w czasie i kończą się. Ponieważ emocja rozwija się w czasie, ostateczny kształt reakcji emocjonalnej zależy od tego, kiedy doszło do uruchomienia działań regulujących: przed (regulacja wyprzedzająca) czy po (regulacja korygująca) wykształ-ceniu się emocji.

Grandey (2000) sugeruje, że formy głębokiej i płytkiej pracy emocjonalnej są analogiczne do opisanych przez Grossa (1998a) wyprzedzającej i korygującej regulacji emocji, a dokładniej, strategii poznawczej reinterpretacji sytuacji emocjorodnej i modulacji ekspresji emocjonal-nej. Definiowanie pracy emocjonalnej, za pomocą pojęć wypracowanych przez ugruntowaną teoretycznie i em-pirycznie teorię regulacji emocji ma tę ogromną zaletę, że formułując przewidywania dotyczące uwarunkowań i konsekwencji pracy emocjonalnej, można odwołać się do istniejącej wiedzy. Szczególnie ważne i użyteczne są tutaj wyniki badań Grossa (por. Gross, 2007) pokazu-jące konsekwencje stosowania tłumienia (suppression) i poznawczej reinterpretacji (cognitive reappraisal). W prowadzonych przez niego badaniach eksperymental-

Page 44: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

160 DOROTA SZCZYGIEŁ, RÓŻA BAZIŃSKA, ROMA KADZIKOWSKA-WRZOSEK, SYLWIUSZ RETOWSKI

nych indukowano uczestnikom strategie regulacji emocji i sprawdzano ich efekty. Konsekwencje tłumienia ekspre-sji emocjonalnej badano w ten sposób, że instruowano uczestników, aby oglądając film aktywizujący silne emo-cje, nie okazywali tego, co czują. W warunkach induko-wania strategii reinterpretacji instruowano, aby uczestni-cy pomijali treść filmu i koncentrowali się na innych jego aspektach, na przykład technicznych. Wyniki wykazały, że w porównaniu z warunkami kontrolnymi (brak in-strukcji) tłumienie ekspresji emocjonalnej prowadzi do jej obniżenia, ale także do wzrostu pobudzenia fizjologiczne-go – aktywacji sympatycznego układu autonomicznego. Natomiast w warunkach z instrukcją indukującą reinter-pretację także obniżył się poziom ekspresji emocjonalnej uczestników, lecz jednocześnie tylko w tych warunkach zaobserwowano obniżenie poziomu doświadczanych negatywnych emocji wywołanych przez oglądany film (Gross i Levenson, 1993, 1997).

W innym badaniu Richards i Gross (2000) sprawdzali poznawcze konsekwencje regulacji emocji i stwierdzili, że w porównaniu z grupą kontrolną badani z grupy tłu-miącej ekspresję emocjonalną pamiętali istotnie mniej szczegółów dotyczących filmów i slajdów aktywizu-jących emocje, efektu tego nie stwierdzono natomiast w grupie reinterpretującej. Dane te wskazują, że konse-kwencje poznawczej reinterpretacji sytuacji emocjorodnej są korzystniejsze niż tłumienie ekspresji. Zdaniem Grossa (2002) tłumienie jako regulacja korygująca, pojawia się stosunkowo późno w przebiegu procesu emocjonalnego, to znaczy wówczas, gdy emocja przybrała swoją pełną formę i zostały już uruchomione tendencje reagowania emocjonalnego. Dlatego oprócz obniżenia ekspresji emo-cjonalnej tłumieniu towarzyszą koszty zarówno poznaw-cze (słabsza pamięć), jak i fizjologiczne (wzrost aktywno-ści współczulnego układu nerwowego). Te niezamierzone konsekwencje tłumienia są według Grossa (2002) efektem wzmożonego wysiłku potrzebnego do powstrzymania (zahamowania) już zaktywizowanej behawioralnej reak-cji emocjonalnej. Ponadto, tłumienie nie zmniejsza pozio-mu odczuwanych negatywnych emocji. co uzupełnia nie-korzystny obraz jego konsekwencji. Z kolei poznawcza reinterpretacja (regulacja wyprzedzająca), pojawiając się we wcześniejszej fazie procesu emocjonalnego – zanim dojdzie do uruchomienia tendencji reagowania emocjo-nalnego – prowadzi do obniżenia behawioralnych oznak emocji bez podwyższania kosztów fizjologicznych (por. Egloff, Schmukle, Burns i Schwerdtfeger, 2006). Według Niedenthal, Krauth-Gruber i Rica (2006) mniejsza „zaso-bochłonność” strategii poznawczej reinterpretacji wynika z tego, że – inaczej niż w wypadku tłumienia ekspresji emocji – nie wymaga ona od człowieka stałego monito-

rowania własnych stanów emocjonalnych. Gdy sytuacja zostanie przez osobę zreinterpretowana w taki sposób, że niepożądana emocja nie zostanie zaktywizowana, dalszy wysiłek związany z samoregulacją nie jest już potrzebny, a zasoby uwagowe i poznawcze człowieka mogą być wy-korzystane do wykonywania innych zadań (np. przetwa-rzania czy zapamiętywania informacji).

Istnieją również badania korelacyjne dotyczące sto-sowania tłumienia ekspresji emocjonalnej i poznawczej reinterpretacji. Gross i John (2003) skonstruowali kwe-stionariusz służący do pomiaru indywidualnych różnic w skłonności (chronic use) do stosowania obu strategii regulacji emocji. Rezultaty tych badań układają się w po-dobny wzorzec, jak wyniki omawianych wyżej badań eksperymentalnych: reinterpretacja wiąże się z niższym poziomem doświadczanych emocji negatywnych oraz lepszym funkcjonowaniem interpersonalnym, natomiast nawykowe (habitual) tłumienie ekspresji emocjonalnej koreluje z wyższym poziomem doświadczanych nega-tywnych emocji oraz gorszym funkcjonowaniem inter-personalnym. Ponadto, nawykowe tłumienie emocji wią-że się ze słabszą pamięcią zdarzeń emocjonalnych, czego nie stwierdzono w przypadku reinterpretacji poznawczej (Richards i Gross, 2000; John i Gross, 2004, 2007).

Według Grossa (2007) wyróżnione przez niego prototy-powe sposoby regulacji emocji stosowane są świadomie, ale regulacja emocji zachodzi także bez udziału świado-mości, dzięki automatyzacji początkowo uświadamia-nych sposobów regulacji. Gross proponuje umieszczenie procesów regulacyjnych na kontinuum: od pełnej wysił-ku, kontrolowanej i świadomej regulacji, do regulacji nie-świadomej, automatycznej i pozbawionej wysiłku (por. Mauss, Bunge i Gross, 2007). Można sądzić, że również praca emocjonalna przebiega zarówno na poziomie świa-domym, jak i automatycznym, podobnie jak ekspresja emocjonalna (por. Ohme, 2003).

Konsekwencje płytkiej i głębokiej pracy emocjonalnej

Zaprezentowane wyniki badań nad procesami regulacji emocji pozwalają przypuszczać, że praca emocjonalna może mieć zarówno negatywne, jak i pozytywne konse-kwencje. Płytka strategia pracy emocjonalnej może, po-dobnie jak tłumienie ekspresji emocjonalnej stwierdzone w badaniach prowadzonych przez Grossa i współpracow-ników, podwyższać poziom stresu i wyczerpania emo-cjonalnego. Natomiast stosowanie strategii głębokiej nie musi wiązać się z takimi konsekwencjami, a można przy-puszczać, że wręcz obniża poziom stresu i wyczerpania emocjonalnego, ponieważ pracownik, okazując właściwe (wymagane) emocje, jednocześnie je odczuwa, a to może

Page 45: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

PRACA EMOCJONALNA W ZAWODACH USŁUGOWYCH… 161

prowadzić do wzrostu poczucia jego własnej skuteczno-ści i satysfakcji.

Należy jednak zwrócić uwagę, że przedstawione wyżej badania nie uwzględniają całego zróżnicowania sytuacji, w których funkcjonują pracownicy usług. Badania ekspe-rymentalne dotyczące regulacji emocji prowadzone przez zespół Grossa nie uwzględniają warunków, w których człowiek tłumi jedną emocję i w tym samym czasie wy-raża inną (np. pracownik usług może hamować ekspresję gniewu i w tym samym czasie uśmiechać się do klienta). Podobnie, w cytowanych badaniach nie analizowano kon-sekwencji nasilania odczuwanych emocji, a niewątpliwie takie sposoby regulacji emocji często towarzyszą pracy usługowej. Ponadto, pracownicy otrzymują gratyfikację finansową za wykonywaną pracę, w tym za okazywanie właściwych emocji, co może powodować, że stosowana przez nich regulacja emocji, a także jej konsekwencje różnią się od sytuacji, gdy do regulacji emocji dochodzi w warunkach laboratoryjnych. Nie bez znaczenia jest tutaj również kwestia standardów regulacji emocji, które w sy-tuacjach zawodowych ustala organizacja, a w warunkach laboratoryjnych eksperymentator. Wiele przemawia za tym, aby traktować pracę emocjonalną jako specyficzny rodzaj regulacji emocji, co sprawia, że zjawisko to należy analizować w kontekście naturalnym (zawodowym).

Hochschild (1983) uważa, że praca emocjonalna wy-maga wysiłku i prowadzi do wyczerpywania się zasobów pracownika, czego konsekwencją stają się wypalenie za-wodowe oraz obniżenie satysfakcji z pracy. Hochschild (1983) swoje poglądy argumentowała tym, że wymusza-na przez standardy organizacyjne konieczność zmiany czegoś tak osobistego, jak emocje jest zjawiskiem z na-tury budzącym niechęć i obniżającym satysfakcję z wy-konywanych obowiązków zawodowych. Również Van Maanen i Kunda (1989) twierdzą, że praca emocjonalna tłumi naturalną, osobistą ekspresję emocji, co jest odczu-wane przez pracowników jako stan nieprzyjemny, pro-wadzący do wyczerpania emocjonalnego oraz obniżenia satysfakcji z pracy.

Jednak na podstawie licznych wyników badań można sądzić, że podkreślane przez Hochschild (1983) negatyw-ne konsekwencje pracy emocjonalnej wiążą się przede wszystkim z jej płytką formą (Brotheridge i Grandey, 2002; Brotheridge i Lee, 2002; Grandey, 2003; Kruml i Geddes, 2000; Totterdell i Holman, 2003), co zgodne jest z omówionymi wyżej wynikami badań dotyczący-mi poznawczej reinterpretacji i tłumienia. Brotheridge i Grandey (2002) przeprowadziły badanie w grupie kana-dyjskich pracowników usług (pracowników socjalnych, pielęgniarek, konsultantów doradztwa personalnego oraz pracowników restauracji) i stwierdziły, że poziom płyt-

kiej strategii pracy emocjonalnej koreluje dodatnio z po-ziomem wyczerpania emocjonalnego i depersonalizacji oraz ujemnie z poczuciem osobistych osiągnięć. Wyniki badania nie ujawniły jednak związków między poziomem głębokiej pracy emocjonalnej i wyczerpaniem emocjonal-nym oraz depersonalizacją. Stwierdzono natomiast dodat-nią korelację między głęboką formą pracy emocjonalnej i poczuciem osiągnięć osobistych (podobne wyniki uzy-skali Brotheridge i Lee, 2003; Grandey, 2003; Totterdell i Holman, 2003). Związek (dodatni) między pracą emo-cjonalną a poczuciem osiągnięć osobistych przewidywała również Hochschild (1983), której zdaniem regulowanie emocji w odpowiedzi na wymagania organizacji może prowadzić do wzrostu poczucia skuteczności pracownika, który spostrzega swoje zachowania jako zgodne ze stan-dardami ustalonymi przez organizację.

Wyniki badań dotyczących związków między nasile-niem płytkiej i głębokiej pracy emocjonalnej a satysfak-cją z pracy są mniej jednoznaczne. Gosserand (2003) stwierdziła, że satysfakcja z pracy koreluje negatywnie z płytką formą pracy emocjonalnej, ale pozytywnie z for-mą głęboką. Natomiast Grandey (2003) zaobserwowała, że zarówno płytka, jak i głęboka forma pracy emocjonal-nej wiążą się z obniżoną satysfakcją z pracy, chociaż płyt-ka praca emocjonalna silniej. Związki między satysfak-cją z pracy i pracą emocjonalną wymagają pogłębionych badań, uwzględniających wpływ czynników, które mogą modyfikować stwierdzane zależności (np. zaangażowanie pracowników i ich autonomię; por. Gosserand i Diefen-dorff, 2005).

Strategia głębokiej pracy emocjonalnej wydaje się ko -rzystniejsza nie tylko z punktu widzenia interesów jed-nostki (dobrostanu pracownika), ale również organizacji. Istnieją dowody empiryczne na to, że stosowanie głębo-kiej pracy emocjonalnej prowadzi do większej efektyw-ności pracowników, a zatem większych zysków organiza-cji. Na przykład Totterdell i Holman (2003) zaobserwo-wali, że ocena sprawności zawodowej, dokonana przez pracowników telefonicznego centrum obsługi klientów (call center), koreluje dodatnio ze stwierdzonym u nich poziomem głębokiej i ujemnie z poziomem płytkiej pra-cy emocjonalnej. Podobny wzorzec zależności stwierdzi-ła Grandey (2003): poziom głębokiej pracy emocjonalnej korelował dodatnio, a płytkiej ujemnie z oceną jakości pracy pracowników usług, dokonaną przez współpracow-ników (ocenie poddano uprzejmość, częstość wyrażania pozytywnych emocji i okazywanie ciepła w stosunku do klientów). Wyniki te są ważne, ponieważ przyjazne za-chowania pracowników wpływają na nastrój i zadowole-nie klientów, które przekładają się na ich lojalność wobec organizacji (por. Tsai, 2001). Istnieją również dowody

Page 46: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

162 DOROTA SZCZYGIEŁ, RÓŻA BAZIŃSKA, ROMA KADZIKOWSKA-WRZOSEK, SYLWIUSZ RETOWSKI

wskazujące na to, że klienci potrafią odróżnić autentycz-ną ekspresję pozytywnych emocji (a ta powstaje w wyni-ku głębokiej pracy emocjonalnej) od ekspresji udawanej (efekt płytkiej pracy emocjonalnej), i tylko tę pierwszą odczytują jako oznakę prawdziwej życzliwości i przyja-znego nastawienia pracowników, kluczowych dla ogólnej oceny satysfakcji z usług (por. Grandey i in., 2005).

PodsumowanieW artykule dokonaliśmy przeglądu koncepcji anali-

zujących zjawisko pracy emocjonalnej z trzech różnych perspektyw: zachowań (Ashforth i Humphrey, 1993), do-świadczanego dysonansu emocjonalnego (Morris i Feld-man, 1996) oraz strategii regulacji emocji (Grandey, 2000). Naszym zdaniem podejście odwołujące się do wewnętrznych procesów regulacji emocji jest najbardziej wartościowe i obiecujące z proponowanych. Po pierwsze, jest najlepiej ugruntowane w szerszej wiedzy psycholo-gicznej na temat przebiegu procesów regulacji emocji czy szerzej: samoregulacji. Dzięki temu możliwe jest korzy-stanie z wyników badań podstawowych w tej sferze. Po drugie, traktowanie pracy emocjonalnej jako procesów re-gulacji emocji nie wyklucza, a raczej uzupełnia pozostałe dwa podejścia: procesy regulacji emocji są swoistym po-mostem pomiędzy stanem dysonansu emocjonalnego do-świadczanym przez pracownika a jego obserwowalnymi zachowaniami (por. Brotheridge i Lee, 2003). Również inni autorzy zwracają uwagę na to, że stan dysonansu emocjonalnego należy traktować jako przyczynę, a eks-presję emocji jako efekt pracy emocjonalnej, natomiast za jej istotę uznają wewnętrzne procesy samoregulacji (Rubin, Tardino, Daus i Munz, 2005). W tym miejscu warto zauważyć, że w literaturze psychologicznej pojęcia „samoregulacja” i „samokontrola” są często używane za-miennie, jednak niektórzy autorzy wskazują na subtelne różnice między nimi. Zdaniem Vohs i Baumeistera (2004) samokontrola oznacza świadomą kontrolę impulsów, na-tomiast samoregulacja dotyczy zachowania ukierunkowa-nego na realizację celu. Pojęcie samoregulacji akcentuje zatem zdolność jednostki do zmiany własnych reakcji, zachowań stosownie do wyznaczonych celów, obowiązu-jących standardów. Skuteczna samoregulacja wymaga za-tem zarówno monitorowania własnego zachowania w celu sprawdzenia jego zgodności z przyjętym standardem, jak i wprowadzania zmian w sytuacji, kiedy zachowanie to odbiega od standardu. Praca emocjonalna, która wymaga wyrażania odpowiednich emocji w kontakcie z klientem, a innymi słowy przestrzegania określonych reguł okazy-wania emocji, wydaje się bliższa pojęciu samoregulacji niż samokontroli (por. Brotheridge i Lee, 2003).

Problematyka pracy emocjami nie znalazła jeszcze miej-sca w polskiej literaturze psychologicznej. Wprawdzie w roku 2000 ukazało się tłumaczenie książki Sandi Mann, brytyjskiej badaczki pracy emocjami, ale publikacja ta ma charakter popularny (Jak w pracy ukrywać to, co czujemy i udawać to, co czuć powinniśmy. Pierwszy przewodnik po fałszowanym w pracy życiu emocjonalnym). W 2009 roku Wydawnictwo Naukowe PWN wydało przekład książki Arlie Hochschild, która zapewne zainspiruje wielu pol-skich badaczy do zainteresowania się zjawiskiem pracy emocjonalnej. Psychologiczne aspekty pracy emocjonal-nej w warunkach współczesnego polskiego rynku pracy to temat ciągle otwarty. Zachodzące w Polsce od roku 1989 zmiany strukturalne przebiegają w kierunku modelu istniejącego w najwyżej rozwiniętych systemach społecz-no-gospodarczych, w których dominującym sektorem gos-podarczym są usługi (Cyrek, 2005), a pracownicy usług stanowią niemal 70% wszystkich zatrudnionych (Ryan i Ployhart, 2004; Zajdel, 2004). Odsetek zatrudnionych w sektorze usług wzrósł w Polsce od roku 1987 do 2002 o 12,7% (Rachocka, 2005; Rogoziński, 2003; Zajdel, 2004), a kolejne lata pozwalają obserwować tendencję wzrostową (por. Rudawska, 2009). Usługi zyskują na znaczeniu nie tylko jako wyodrębniony sektor gospodar-ki narodowej. W działalność usługową angażują się coraz częściej przedsiębiorstwa dwóch pozostałych sektorów: przemysłu i rolnictwa. Popyt na usługi zwiększa się za-równo ze strony przedsiębiorstw, jak i ze strony indywi-dualnych klientów (por. Rudawska i Soboń, 2009). Wiele zatem wskazuje na to, że również w Polsce emocjonalna specyfika sfery usług stanie się ważnym obszarem badań z zakresu psychologii pracy.

Badanie i analizowanie uwarunkowań i konsekwencji pracy emocjonalnej wydaje się szczególnie interesujące ze względu na możliwe ich praktyczne zastosowania. Dotychczasowe opisywane przez nas podejścia i badania dotyczące pracy emocjonalnej w zawodach usługowych koncentrują się przede wszystkim na poszukiwaniu kon-sekwencji dla zdrowia i dobrostanu pracowników usług, obciążonych wymaganiem okazywania klientom emocji zgodnych z oczekiwaniami roli i organizacji. Drugim możliwym wątkiem badawczym jest efektywność organi-zacji sektora usług, które – chcąc pozyskać jak najwięcej klientów – liczą na pracowników, którzy okazując odpo-wiednie emocje, stworzą właściwy klimat w interakcjach z klientami i poradzą sobie z ich niezadowoleniem lub wrogimi zachowaniami. Można sądzić, że od strategii re-gulacji emocji stosowanej przez pracownika zależy jego dobrostan, po części kondycja ekonomiczna organizacji, ale także dobrostan drugiej strony – klienta. Ten aspekt jest często pomijany w badaniach, choć nie ma wątpliwo-

Page 47: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

PRACA EMOCJONALNA W ZAWODACH USŁUGOWYCH… 163

ści, że komfort odbiorcy usługi jest ważnym czynnikiem wpływającym na jego satysfakcję i zwiększenie szans na przywiązanie do firmy, marki, typu usługi lub osoby świadczącej usługę. Ponadto, wydaje się, że w Polsce uśmiech nie jest powszechny i być może warto tę lukę wypełnić dobranymi odpowiednio programami szkole-niowymi, nastawionymi na zwiększanie kompetencji pra-cowników usług w zakresie regulacji emocji, które jed-nocześnie nie stanowiłyby dla nich obciążenia w postaci wypalenia zawodowego, podwyższonego poziomu stresu i obniżonej satysfakcji z pracy.

W przygotowaniu jest publikacja dotyczącą Skali Pracy Emocjonalnej. Mamy nadzieję, że pojawienie się narzę-dzia do pomiaru tego zjawiska pozwoli na rozwój badań nad pracą emocjonalną także w Polsce.

LITERATURA CYTOWANA Ashforth, B. E., Humphrey, R. H. (1993). Emotional labor

in service role: The influence of identity. Academy of Management Review, 18, 88–115.

Ashforth, B. E., Humphrey, R. H. (1995). Emotion in the workplace: A reappraisal. Human Relations, 4, 97–125.

Ashkanasy, N. M. (2003). Emotions in organizations: A mul-tilevel perspective. W: F. Dansereau, F. J. Yammarino (red.), Research in multi-level issues (t. 2: Multi-level issues in organizational behavior and strategy, s. 9–54). Oxford, UK: Elsevier Science.

Ashkanasy, N. M., Härtel, C. E. J., Daus, C. S. (2002). Diversity and emotion: The new frontiers in organizational behavior research. Journal of Management, 28, 307–338.

Ashkanasy, N. M., Härtel, C. E. J., Zerbe, W. J. (2000). Emotions in the workplace: Research, theory, and practice. Westport, CT: Quorum Books.

Ashkanasy, N. M., Zerbe, W., Härtel, C. E. J. (red.). (2002). Ma -naging emotions in the workplace. Armonk, NY: M. E. Sharpe.

Bar-On, R., Parker, J. D. A. (2000). (red.). The handbook of emotional intelligence. San Francisco: Jossey-Bass.

Barsade, S. G., Brief, A. P., Spataro, S. (2003). The affective revolution in organizational behavior: The emergence of a paradigm. W: J. Greenberg (red.), Organizational be havior: The state of the science (s. 3–52). Hillsdale, N.J: Erlbaum Associates.

Baumeister, R. F. (2004). Wyczerpanie się ego i funkcja wy -konawcza Ja. W: A. Tesser, R. B. Felson, J. M. Suls (red.), Ja i tożsamość. Perspektywa psychologiczna (s. 18–42). Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.

Baumeister, R. F., Bratslavsky, E., Muraven, M., Tice, D. M. (1998). Ego depletion: Is the self a limited resource? Journal of Personality and Social Psychology, 74, 1252–1265.

Bechara, A., Tranel, D., Damasio, A. (2000). Poor judgment in spite of high intellect: Neurological evidence for emotional intelligence. W: R. Bar-On, D. A. Parker (red.), The handbook of emotional intelligence (s. 192–214). San Francisco: Jos sey--Bass.

Brief, A. P. (2001). Organizational behavior and the study of affect: Keep your eyes on the organization. Organizational Behavior and Human Decision Processes, 86, 131–139.

Briner, R. B. (1999). The neglect and importance of emotion at work. European Journal of Work and Organizational Psy- chology, 8(3), 323–346.

Briner, R. B., Reynolds, S. (1999). The costs, benefits, and limitations of organizational level stress interventions. Journal of Organizational Behavior, 20(5), 647–664.

Brotheridge, C. M., Grandey, A. A. (2002). Emotional labor and burnout: Comparing two perspectives of “people work”. Journal od Vocational Behavior, 760, 17–39.

Brotheridge, C. M., Lee, R. T. (2002). Testing a conservation of resources model of the dynamics of emotional labor. Journal of Occupational Health Psychology, 7, 57–67.

Brotheridge, C. M., Lee, R. T. (2003). Development and validation of the Emotional Labor Scale. Journal of Occupational and Organizational Psychology, 76, 365–379.

Cyrek, M. (2005). Współczesne zmiany sektora usługowego. W: D. Kopycińska (red.), Funkcjonowanie gospodarki polskiej w warunkach integracji i globalizacji (s. 279–290). Szczecin: Katedra Mikroekonomii Uniwersytetu Szczecińskiego.

Damasio, A. R. (1999). Błąd Kartezjusza. Emocje, rozum i ludzki mózg. Poznań: Dom Wydawniczy Rebis.

Dormann, C., Kaiser, D. M. (2002). Job conditions and customer satisfaction. European Journal of Work and Organizational Psychology, 11, 257–283.

Egloff, B., Schmukle, S. C., Burns, L. R., Schwerdtfeger, A. (2006). Spontaneous emotion regulation during evaluated speaking tasks: Associations with negative affect, anxiety expression, memory, and physiological responding. Emo tion, 6, 356–366.

Ekman, P. (1973). Darwin and facial expression; A century of research in review. New York: Academic Press.

Festinger, L. (1957). A theory of cognitive dissonance. Stanford, CA: Stanford University Press.

Fineman, S. (2001). Emotions and organizational control. W: R. L. Payne, C. L. Cooper (red.), Emotions at work: Theory, research, and applications for management (s. 219–240). Chichester, UK: Wiley.

Fineman, S. (2006). Emotion and organizing. W: S. Clegg, C. Hardy, W. Nord, T. Lawrence (red.), The Sage handbook of organization studies (wyd. 2, s. 675–700). London: Sage.

Fisher, C. D., Ashkanasy, N. M. (2000). The emerging role of emotions in work life: An introduction. Journal of Or -ganizational Behavior, 21, 123–129.

Forgas, J. P., George, J. M. (2001). Affective influences on judgments and behavior in organizations: An information processing perspective. Organizational Behavior and Human Decision Processes, 86, 3–34.

Friedman, R. A., Podolny, J. (1992). Differentiation of boundary spanning roles and implications for role conflict. Admi-nistrative Science Quarterly, 37, 28–47.

Glomb, T. M., Tews, M. J. (2004). Emotional labor: A con-ceptualization and scale development. Journal of Vocational Behavior, 64, 1–23.

Page 48: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

164 DOROTA SZCZYGIEŁ, RÓŻA BAZIŃSKA, ROMA KADZIKOWSKA-WRZOSEK, SYLWIUSZ RETOWSKI

Gosserand, R. H. (2003). An examination of individual and organizational factors related to emotional labor. Nie-publikowana praca doktorska, Louisiana State University.

Gosserand, R. H., Diefendorff, J. M. (2005). Display rules and emotional labor: The moderating role of commitment. Journal of Applied Psychology, 90, 1256–1264.

Grandey, A. A. (2000). Emotion regulation in the workplace: A new way to conceptualize emotional labor. Journal of Occupational Health Psychology, 5, 95–110.

Grandey, A. A. (2003). When „the show must go on”: Surface and deep acting as determinants of emotional exhaustion and peer-rated service delivery. Academy of Management Journal, 46, 86–96.

Grandey, A. A., Brauburger, A. A. (2002). The emotion re -gulation behind the customer service smile. W: R. G. Lord, R. J. Klimoski, R. Kanfer (red.), Emotions in the workplace: Understanding the structure and role of emotions in orga-nizational behavior (s. 260–294). San Francisco, CA: Jossey Bass.

Grandey, A. A., Fisk, G. M., Mattila, A. S., Jansen, K. J., Si -deman, L. A. (2005). Is “service with a smile” enough? Authenticity of positive displays during service encounters. Organizational Behavior and Human Decision Processes, 96, 38–55.

Gross, J. J. (1998a). The emerging field of emotion regulation: An integrative review. Review of General Psychology, 2, 271–299.

Gross, J J. (1998b). Antecedent – and response-focused emo-tional regulation: Divergent consequences for experience, expression, and physiology. Journal of Personality and Social Psychology, 74, 224–237.

Gross, J. J. (1999). Emotion regulation: Past, present, future. Cognition and Emotion, 13, 551–573.

Gross, J. J. (2001). Emotion regulation in adulthood: Timing is everything. Current Directions in Psychological Science, 10, 214–219.

Gross, J. J. (2002). Emotion regulation: Affective, cognitive, and social consequences. Psychophysiology, 39, 281–291.

Gross, J. J. (2007). Handbook of emotion regulation. New York: The Guilford Press.

Gross, J. J., John, O. P. (2003). Individual differences in two emotion regulation processes: Implications for affect, rela-tionships, and well-being. Journal of Personality and Social Psychology, 85, 348–362.

Gross, J. J., Levenson, R. W. (1993). Emotional suppression: Physiology, self-report, and expressive behavior. Journal of Personality and Social Psychology, 64, 970–986.

Gross, J. J., Levenson, R. W. (1997). Hiding feelings: The acute effects of inhibiting positive and negative emotions. Journal of Abnormal Psychology, 106, 95–103.

Gross, J. J., Thompson, R. A. (2007). Emotion regulation: Conceptual foundations. W: J. J. Gross (red.), Handbook of emotion regulation (s. 3–24). New York: The Guilford Press.

Gutek, B. A. (1999). The social psychology of service inter-actions. Journal of Social Issues, 55(3), 603–617.

Hochschild, A. R. (1983). The managed heart. Commercializa-tion of human feelings. Berkeley, CA: University of California Press. Wydanie polskie: (2009) Zarządzanie emocjami. Ko -mercjalizacja ludzkich uczuć. Warszawa: Wydawnictwo Na -ukowe PWN.

Jansz, J., Timmers, M. (2002). Emotional dissonance. Theory and Psychology, 12, 79–95.

John, O. P., Gross, J. J. (2004). Healthy and unhealthy emotion regulation: Personality processes, individual differences, and lifespan development. Journal of Personality, 72, 1301–1334.

John, O. P., Gross, J. J. (2007). Individual differences in emotion regulation. W: J. J. Gross, (red.), Handbook of emotion regulation (s. 351–372). New York: The Guilford Press.

Kemper, T. D. (2005). Modele społeczne w wyjaśnianiu emocji. W: M. Lewis, J. M. Haviland-Jones (2005). Psychologia emocji (s. 72–87). Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psy-chologiczne.

Kofta, M. (1979). Samokontrola a emocje. Warszawa: PWN. Korczynski, M. (2005). Skills in service work: An overview.

Human Resource Management Journal, 15(2), 3–14.Kruml, S. M., Geddens, D. (2000). Catching fire without

burning out: Is there an ideal way to perform emotional labor? W: N. M. Ashkanasy, C. E. J. Härtel, W. J. Zerbe, (red.). Emotions in the workplace: Research, theory, and practice (s. 177–188). Westport, CT: Quorum Books.

LeDoux, J. (2000). Mózg emocjonalny. Tajemnicze podstawy życia emocjonalnego. Poznań: Media Rodzina.

Mann, S. (2000). Jak w pracy ukrywać to, co czujemy i uda wać to, co czuć powinniśmy. Pierwszy przewodnik po fałszowanym w pracy życiu emocjonalnym. Warszawa: Wy dawnictwo Amber.

Matthews, G., Zeidner, M., Roberts, R. D. (2002). Emotional intelligence: Science and myth. Cambridge: MIT Press.

Mauss, I. B., Bunge, S. A., Gross J. J. (2007). Automatic emotion regulation. Social and Personality Psychology Compass, 1, 1–16.

Mayer, J. D., DiPaolo, M., Salovey, P. (1990). Perceiving affective content in ambiguous visual stimuli: A component of emotional intelligence. Journal of Personality Assessment, 54, 772–778.

Morris, A. J., Feldman, D. C. (1996). The dimensions, ante-cedents, and consequences of emotional labor. Academy of Management Review, 21, 986–1010.

Niedenthal, P., Krauth-Gruber, S., Ric, F. (2006). Psychology of emotion. Interpersonal, experiential, and cognitive ap -proaches. New York and Hove: Psychology Press.

Ohme, R. K. (2003). Podprogowe informacje mimiczne. War-szawa: Wydawnictwo Instytutu Psychologii PAN, SWPS.

Paoli, P., Merllié, D. (2001). Third European Survey on Working Conditions 2000. European Foundation for the Improvement of Living and Working Conditions. Luxembourg: Office for Official Publications of the European Communities.

Parkinson, B. (1991). Emotional stylist: Strategies of expressive management among trainee hairdressers. Cognition and Emo-tion, 5, 419–434.

Page 49: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

PRACA EMOCJONALNA W ZAWODACH USŁUGOWYCH… 165

Pugh, S. D. (2001). Service with a smile: Emotional contagion in the service encounter. Academy of Management Journal, 44(5), 1018–1027.

Pugh, S. D. (2002). Emotional regulation in individuals and dyads: Causes, costs, and consequences. W: R. G. Lord, R. J. Klimoski, R. Kanfer (red.), Emotions in the workplace: Understanding the structure and role of emotions in organizational behavior. San Francisco, CA: Jossey Bass.

Purcell, J., Hutchinson, S., Kinnie, N. (2000). Fun and sur-veillance: The paradox of high commitment management in call centres. International Journal of Human Resource Management, 11(2), 967–985.

Putnam, L. L., Mumby, D. K. (1993). Organizations, emotion and the myth of rationality. W: S. Fineman (red.), Emotion in organizations (s. 36–57). London: Sage.

Rachocka, J. (2005). Dekonsumpcja, homocentryzm, ekolo-gizacja życia – nowe tendencje konsumenckie w rozwiniętych gospodarkach rynkowych. W: D. Kopycińska (red.), Fun-kcjonowanie gospodarki polskiej w warunkach integracji i globalizacji (s. 185–191). Szczecin: Katedra Mikroekonomii Uniwersytetu Szczecińskiego.

Richards, J. M., Gross, J. J. (2000). Emotion regulation and memory: The cognitive costs of keeping one’s cool. Journal of Personality and Social Psychology, 79, 410–424.

Rogoziński, K. (2003). Cywilizacja usługowa – samorealizujące się niespełnienie. Poznań: Wydawnictwo Akademii Ekono-micznej.

Rubin, R. S., Tardino, V. M. S., Daus, C. S., Munz, D. C. (2005). A reconceptualization of the emotional labor construct: On the development of an integrated theory of perceived emotional dissonance and emotional labor. W: C. E. J. Hartel, W. J. Zerbe, N. M. Ashkanasy (red.), Emotions in organizational behavior (s. 189–211). Mahwah, NJ: Erlbaum.

Rudawska, I. (2009). Usługi w gospodarce rynkowej. Radom: Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne.

Rudawska, I., Soboń, M. (red.) (2009). Przedsiębiorstwo i klient w gospodarce opartej na usługach. Warszawa: Difin.

Ryan, A. M., Ployhart, R. E. (2004). Customer service behavior. W: W. C. Borman, D. R. Ilgen, R. J. Klimoski (red.), Handbook of psychology (t. 12: Industrial and organizational psy chology, s. 377–397). New York: Wiley and Sons.

Salovey, P., Mayer, J. D. (1990). Emotional Intelligence. Ima-gination. Cognition, and Personality, 9, 185–211.

Seo, M., Feldman-Barrett, L., Bartunek, J. M. (2004). The role of affective experience in work motivation. Academy of Ma -nagement Review, 29(3), 423–439.

Tice, D. M., Bratslavsky E. (2000). Giving in to feel good: The place of emotion regulation in the context of general self--control. Psychological Inquiry, 11(3), 149–159.

Totterdel, P., Holman, D. (2003). Emotion regulation in customer service roles: Testing a model of emotional labor. Journal of Occupational Health Psychology, 8, 55–73.

Tsai, W. C. (2001). Determinants and consequences of employee displayed positive emotions. Journal of Management, 27, 497–512.

Turner, J. H. (2006). Struktura teorii socjologicznej. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

Van Maanen, J., Kunda, G. (1989). Real feelings: Emotional expression and organizational culture. Research in Orga-nizational Behavior, 11, 43–103.

Vohs, K. D., Baumeister, R. F. (2004). Understanding self--regulation. W: R. F. Baumeister, K. D. Vohs (red.), Handbook of self-regulation: Research, theory, and applications (s. 1––13). New York: The Guilford Press.

Weiss, H. M., Cropanzano, R. (1996). Affective events theory: A theoretical discussion of the structure, causes and consequences of affective experiences at work. W: B. M. Staw, L. L. Cummings (red.), Research in Organizational Behavior (s. 1–74). Greenwich, CT: JAI Press.

Wharton, A. S., Erickson, R. J. (1993). Managing emotions on the job and at home: Understanding the consequences of multiple emotional roles. Academy of Management Review, 75(3), 457–486.

Zajdel, M. (2004). Przemiany trójsektorowej struktury za -trudnienia w Polsce w kontekście integracji z Unią Euro-pejską. W: A. Manikowski, A. Psyk (red.), Unifikacja gos-podarek europejskich: szanse i zagrożenia. Warszawa: Wy -dawnictwo Naukowe Wydziału Zarządzania UW.

Zapf, D. (2002). Emotion work and psychological well being: A review of the literature and some conceptual considerations. Human Resource Management Review, 12, 237–268.

Zapf, D., Holz, M. (2006). On the positive and negative effects of emotion work in organizations. European Journal of Work and Organizational Psychology, 15, 1–28.

Zapf., D., Isic, A., Bechtoldt, M. (2003). What is typical for call centre jobs? Job characteristics, and service interactions in different call centers. European Journal of Work and Orga-nizational Psychology, 12, 311–340.

Zerbe, W. J. (2000). Emotional dissonance and employee well-being. W: N. M. Ashkanasy, C. E. J. Härtel, W. J. Zerbe (red.). Emotions in the workplace: Research, theory, and practice (s. 189–214). Westport, CT: Quorum Books.

PRZYPISY1. W języku angielskim labor ma co najmniej dwa znaczenia:

„ciężko pracować, trudzić się” oraz „praca”. Zatem określenie emotional labor opisuje zarówno wysiłek, jakiego wymaga ekspresja pożądanych emocji (labor jako trud), jak i kontekst, w jakim dochodzi do tej ekspresji, czyli podczas wykonywania pracy zawodowej (labor jako praca). Znalezienie krótkiego pol-skiego odpowiednika emotional labor, który oddawałby niuanse jego znaczenia w języku angielskim jest trudne, o ile w ogóle możliwe. Zdecydowano się na termin praca emocjonalna. Określenia tego użyto również w polskim wydaniu książki Arile Russel Hochschild Zarządzanie emocjami. Komercjalizacja ludzkich uczuć (2009, s. X) oraz w książce Stephena Robbinsa Zachowania w organizacji (2004, s. 81), klasycznej już pozy-cji z dziedziny psychologii organizacji. Należy jednak dodać, że w polskiej literaturze psychologicznej można również spo-tkać inne tłumaczenia terminu emotional labor: w polskim wy-daniu książki Keitha Oatleya i Jennifer M. Jenkins Zrozumieć

Page 50: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

166 DOROTA SZCZYGIEŁ, RÓŻA BAZIŃSKA, ROMA KADZIKOWSKA-WRZOSEK, SYLWIUSZ RETOWSKI

emocje użyto określenia robota emocjonalna (2004, s. 36), a w Psychologii emocji pod redakcją Michaela Lewisa i Jean-nette M. Haviland-Jones – praca z emocjami (2005, s. 80).

Emotional labor in service roles – conceptualization, theories and research

Dorota Szczygieł • Róża Bazińska • Roma Kadzikowska-Wrzosek • Sylwiusz RetowskiWarsaw School of Social Sciences and Humanities, Sopot Faculty

AbstractThe topic of emotions in the workplace is beginning to draw attention from researchers and theorists. In many work settings, employees are expected to exert effort in the management of emotions in order to conform to the norms of organizations. This is called emotional labor, a term coined by Hochschild (1983). Emotional labor is the display of expected emotions by service agents during service encounters. The article reviews and compares different ways of conceptualizing emotional labor. The authors have used a variety of definitions, reflecting differences in emphasis: for Ashforth and Humphrey (1993), emotional labor is an observable behavior; for Morris and Feldman (1996), it is a state of emotional dissonance; and for Hochschild (1983) and Grandey (2000), it is a process of emotion regulation (at deep and surface levels). Emotional labor has been widely studied and is of considerable interest in relation to outcomes such as perceived stress, burnout and sense of accomplishment. The article presents research findings concerning consequences of emotional labor for both employees and organizations. In conclusion, some problems and future research directions were put forward.

Key words: emotional labor, emotion regulation, deep and surface level

Złożono: 1.11.2008Złożono poprawiony tekst: 8.07.2009Zaakceptowano do druku: 29.07.2009

Page 51: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

167 Copyright 2009 Psychologia Społeczna

ISSN 1896-1800Psychologia Społeczna2009 tom 4 3 (11) 167–176

Wykrywanie kłamstwa w komunikacji interpersonalnejKatarzyna Cantarero

Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej i Instytut Psychologii PAN

Celem artykułu jest analiza kłamstwa i jego wykrywania z perspektywy komunikacji interpersonalnej. Teoria Interpersonalnego Oszustwa wyjaśnia, jakim zmianom może ulegać interakcja w trakcie oszukiwa-nia oraz jakie konsekwencje dla powodzenia kłamstwa mają działania podejmowane przez oszusta i oszu-kiwanego. Opisano kolejno następujące czynniki wpływające na zwiększenie skuteczności w wykrywaniu kłamstwa w komunikacji interpersonalnej: interaktywność, moment podejmowania decyzji, bezpośred-niość, obserwacja/uczestniczenie, modalność, tendencyjność ocen, podejrzliwość, powtarzanie przesłuchań oraz wykorzystanie dowodów. Dane dotyczące wykrywania kłamstwa w interakcji opierają się również na strategiach wykorzystywanych w celu dojścia do prawdy. Przedstawiono praktyczne implikacje dla wykry-wania kłamstwa w komunikacji interpersonalnej oraz możliwe dalsze obszary badań wynikające z przyjętej perspektywy badawczej.

Słowa kluczowe: wykrywanie kłamstwa, Teoria Interpersonalnego Oszustwa, strategie ukierunkowane na uzyskanie prawdy

DePaulo ze współpracownikami podają (DePaulo, Kir-kendol, Kashy, Wyer i Epstein, 1996), że przeciętnie kła-miemy raz, dwa razy dziennie, w związku z czym inte-rakcja z innymi oznacza prawdopodobnie codzienne sty-kanie się z kłamstwem. Masip, Garrido i Herrero (2004) piszą, że każdy z nas występuje w roli to oszukiwanego, to oszukującego. Mimo tak wszechobecnego kłamstwa, wyniki badań wskazują, że skuteczność jego wykrywa-nia zwykle mieści się w granicach zwykłego zgadywania (Ekman i O’Sullivan, 1991; Masip, Garrido i Herrero, 2002).

Przyczyny tak niskiej skuteczności wykrywania kłamstw mogą być różne – Ekman sugeruje, że mogą one być zarówno konsekwencją braku ewolucyjnego dosto-sowania, jak i wynikać z niskiej trafności ekologicznej prowadzonych badań (por. Ekman i O’Sullivan, 1991; Ekman, 1996). Są jednak osoby, które osiągają wysoką skuteczność w wykrywaniu kłamstwa. Przeprowadzono badanie, w którym pracownicy służb specjalnych, wraz z pozostałymi osobami badanymi, mieli określić, czy oglądana przez nich na nagraniu wideo kobieta mówi prawdę, czy kłamie. Pozostałymi badanymi osobami

byli pracownicy wymiaru sprawiedliwości, psychiatrzy, studenci, osoby obsługujące wariograf oraz osoby zain-teresowane tematyką kłamstwa. Kłamstwem w tym ba-daniu było opowiadanie o przyjemnym filmie, podczas gdy w rzeczywistości kobiety oglądały uprzednio film z makabrycznymi scenami (Ekman i O’Sullivan, 1991). Znacznej części pracowników służb specjalnych udało się osiągnąć wyniki rzędu 70–80% trafnych ocen prawdzi-wości wypowiedzi oglądanej osoby.

Wykrywanie kłamstwa jest zjawiskiem skomplikowa-nym. Badania nad wykrywaniem kłamstwa opierają się zarówno na analizie niewerbalnego zachowania, jak i tre-ści komunikatu osoby celowo wprowadzającej w błąd (por. DePaulo, Lindsay, Malone, Muhlenbruck, Charlton i Cooper, 2003; Draheim, 2004; Ekman, 2006; Masip, Garrido i Herrero, 2004; Vrij, Edward, Roberts i Bull, 2000). Badania nad skutecznością wykrywania kłamstwa często polegają na ocenie prawdziwości komunikatu oglą-danego przez osoby badane, bez wchodzenia w interakcję z rozmówcą. O ile możliwe jest takie działanie w pracy policji, o tyle w interakcjach społecznych sytuacja taka występuje bardzo rzadko. Co więcej, w codziennych interakcjach nie mamy również dostępu do wariografu, czy fMRi (funkcjonalnego rezonansu magnetycznego), których odpowiednie wykorzystanie może być pomocne w pracy policji. Użycie tych narzędzi oczywiście wiąże

Katarzyna Cantarero, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, Instytut Psychologii PAN, ul. Grunwaldzka 98, 50-357 Wrocław, e-mail: [email protected]

Page 52: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

168 KATARZYNA CANTARERO

się też z ograniczeniami. Wariograf nie jest narzędziem pozwalającym na uzyskanie pewności, że mamy do czy-nienia z osobą prawdomówną lub kłamcą (Ekman, 2006; Vrij, 2003c). Między badaczami nie ma zgody co do oce-ny wykorzystania wariografu jako narzędzia wykrywania kłamstwa (por. Ekman, 2006). Dodatkowo, nie zawsze osobę podejrzaną można poddać badaniu rezonansem ma-gnetycznym – badanie to jest kosztowne i wymaga zgody osoby badanej. Badania przy użyciu tych metod opierają się między innymi na możliwości określenia, czy osoba badana rozpoznaje treści, które mogłyby być znane tylko i wyłącznie temu, kto popełnił konkretne wykroczenie. Nie zawsze jednak osoba badająca ma dostęp do takiej wiedzy, ponadto badany może nie pamiętać pewnych tre-ści, które łączyłyby go z danym działaniem (oszustwem, przestępstwem).

W związku z powyższymi uwarunkowaniami war-to przyjrzeć się interakcyjnemu wymiarowi kłamstwa – poznanie tego wymiaru może ułatwiać wykrycie kłam-stwa tak w pracy policji, jak i w codziennych relacjach interpersonalnych. Opieranie się na danych wypracowa-nych na podstawie podejścia interakcyjnego nie wymaga skomplikowanych metod ani procedur. Wykorzystanie tej wiedzy w praktyce nie jest inwazyjne, nie nakłada do-datkowych ograniczeń formalnoprawnych na osobę po-dejmującą decyzję o tym, czy ma do czynienia z kłamcą, czy z osobą prawdomówną. Działania te również nie są bolesne czy obciążające dla osoby podejrzanej – nie jest konieczne uzyskanie zgody na ich stosowanie. Nie jest moim celem postulowanie odrzucenia dobrze poznanych i sprawdzonych metod wspomagających wykrycie kłam-stwa na rzecz przyjęcia tylko i wyłącznie podejścia inte-rakcyjnego. Uważam jednak, że podejście to może być znakomitym uzupełnieniem pozostałych metod.

Interakcyjny wymiar kłamstwaPatrząc na kłamstwo jako interakcję pomiędzy dwie-

ma osobami, przyjmujemy perspektywę zwracającą uwagę na fakt, iż kłamstwo jest nie tylko komunikatem emitowanym przez osobę oszukującą, ale również wy-nikiem oddziaływania na siebie partnerów interakcji. Założenie takie przyjęli Burgoon i Buller w swojej Teorii Interpersonalnego Oszustwa (por. Burgoon i Buller, w druku; Griffin, 2003; Leathers, 2007; White i Burgoon, 2001). Przyjęcie takiej perspektywy może być podstawą do dalszych badań uwzględniających poszczególne ele-menty procesu komunikacji – nadawcę, odbiorcę komu-nikatu, kanał, kod, przesyłaną informację oraz informację zwrotną (por. Rysunek 1).

Badania dotyczące kontekstu procesu komunikacji skupiają się na różnicach kulturowych, fizycznym oto-

czeniu (pomieszczeniu), w którym przeprowadzane są przesłuchania mające na celu wskazanie osoby kłamią-cej (Tokarz, 2006) oraz na wpływie obecności publicz-ności na powodzenie kłamstwa (Ekman, 2006; Leathers, 2007). Badania skupiające się na kodzie i kanale doty-czą wspomnianego określania skuteczności wykrywania kłamstwa (por. Draheim, 2007; Granhag, 2006; Mann, Vrij i Bull, 2006; Masip, Garrido i Herrero, 2002). Jedną z bardziej frapujących kwestii dla tematyki kłamstwa są osoby oszukująca i oszukiwana. Badacze starają się okre-ślić, jakie cechy osoby implikują większą skuteczność tak kłamania, jak i wykrywania kłamstwa (DePaulo i in., 2003; Draheim, 2004; Ekman, 2006; Serafińska-Kleczyk i Szmajke, 2005). Badane są także strategie podejmowane przez osoby oszukujące (Strömwall, Hartwig i Granhag, 2006). Niejednokrotnie badania dotyczą również znale-zienia zależności – w kontekście kłamstwa – pomiędzy poszczególnymi elementami procesu komunikacji.

Teoria Interpersonalnego Oszustwa (TIO)W artykule z 1996 roku Burgoon i Buller zauważa-

ją, że oszustwo jest przedmiotem analiz wielu dziedzin nauk społecznych i uznać je można za często występu-jącą formę komunikowania. Pomimo to, rzadko analizy te określają, jak interakcja między oszustem i oszukiwa-nym wpływa na oszustwo, w tym na jego powodzenie. Badania nad relacją między okłamywanym a okłamu-jącym przeprowadziła DePaulo ze współpracownikami (DePaulo i Kashy, 1998). Badacze określili na przykład, że relacja, jaka łączy kłamcę i okłamywanego ma wpływ na częstotliwość kłamania. Rzadziej kłamiemy osobom, z którymi łączy nas bliska relacja. Co więcej, wobec przyjaciół kłamiemy kierowani częściej altruistycznymi pobudkami (DePaulo, 2004).

Rysunek 1. Interakcyjny wymiar kłamstwa

Page 53: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

WYKRYWANIE KŁAMSTWA W KOMUNIKACJI INTERPERSONALNEJ 169

Autorzy Teorii Interpersonalnego Oszustwa podjęli się szczegółowej analizy zjawiska kłamstwa, rozpatrując je w aspekcie interakcji między kłamcą i okłamywanym¹. Na podstawie odkrytych zależności i prawidłowości wła-ściwych dla prowadzenia konwersacji badacze próbują wyjaśnić przebieg kłamania, zwracając szczególną uwagę na jego dynamiczny charakter (Burgoon i Buller, w dru-ku). Jak zaznaczają autorzy, ich podejście odbiega od tych proponowanych zwykle przez psychologów. Uważam, że może być to zaletą tego podejścia, gdyż inna perspektywa badań umożliwia szersze poznanie zjawiska, a więc lep-sze jego rozumienie.

Burgoon i Buller oparli swoją koncepcję na założe-niach, z których wiele uzyskało empiryczne poparcie. Podstawą teorii były badania prowadzone przez Burgoon (por. Griffin, 2003), nad oczekiwaniami konwersacyjny-mi, badania Bullera nad wpływem społecznym komuni-kacji werbalnej i niewerbalnej oraz funkcjonalne podej-ście obu autorów do komunikacji niewerbalnej (Burgoon i Buller, w druku).

Teoria Interpersonalnego Oszustwa opiera się na za-łożeniu, że komunikacja interpersonalna jest interakcją społeczną, w której oddziałują na siebie tak nadawca, jak i odbiorca. Role podczas interakcji zmieniają się i uczest-nicy interakcji zarówno nadają, jak i odbierają informacje (często jednocześnie). Autorzy piszą, że komunikację ce-chują dynamizm, wielofunkcyjność i wielowymiarowość (Burgoon i Buller, w druku). Oszustwo jest rozumiane jako akt celowego przesyłania przez nadawcę informa-cji, która ma wzbudzić u odbiorcy fałszywe przekona-nie bądź interpretację (Burgoon i Buller, 1996). Oszuści angażują się w strategiczne działania, których celem jest wprowadzenie w błąd odbiorcy. Działania te wiążą się z kierowaniem informacją (komunikatem), zachowaniem oraz wrażeniem. Kierowanie informacją dotyczy prób kontroli treści komunikatu przekazywanego drogą komu-nikacji werbalnej. Kierowanie zachowaniem polega na podejmowaniu starań, by komunikacja niewerbalna nie zdradziła oszusta. Kierowanie wrażeniem to, jak piszą autorzy, bardziej ogólna czynność, której zadaniem jest „utrzymanie wiarygodności” oraz „zachowanie twarzy” (Burgoon i Buller, w druku, s. 4). Poniżej przedstawione są wybrane propozycje TIO (na podstawie prac Burgoon i Bullera, w druku; 1996).

Zgodnie z TIO, zachowanie i procesy poznawcze nadawcy i odbiorcy zmieniają się wraz ze zmianami kon-tekstu, w jakim ma miejsce interakcja. Kontekst charak-teryzują takie elementy, jak wymagania konwersacyjne, spontaniczność, zaangażowanie w relację czy bezpośred-niość. Oszuści częściej niż osoby prawdomówne podej-mują strategiczne działania (kierowanie informacją, za-

chowaniem i wrażeniem), częściej też widoczne są u nich oznaki pobudzenia. Im bardziej intensywna interakcja między oszustem i oszukiwanym, tym więcej strategicz-nych działań podejmuje oszust i tym mniej widoczne są w jego zachowaniu reakcje niestrategiczne (pobudzenie, negatywne bądź tłumione emocje). Uczestnicy interakcji tym bardziej oczekują od siebie uczciwości, im bardziej intensywna jest interakcja pomiędzy nimi oraz im bar-dziej łączy ich więź pozytywna (Burgoon i Buller, 1996).

Burgoon i Buller (w druku; 1996) podają dalej, że motywacja wpływa na zachowanie zarówno oszusta, jak i oszukiwanego. Oszust kierowany chęcią zysku oso-bistego (w przeciwieństwie do oszusta motywowanego chęcią pomocy innym) będzie podejmował więcej działań strategicznych, a w jego zachowaniu widocznych będzie więcej sygnałów niewerbalnych. Co więcej, działania strategiczne będą pojawiać się częściej wraz ze wzrostem zażyłości między oszustem i oszukiwanym. Wzrostowi zażyłości towarzyszyć będzie również większa liczba sy-gnałów niewerbalnych oraz obawa przed wykryciem.

Te zależności wpływać będą na ocenę wiarygodności osoby oszukującej formułowaną przez osobę oszukiwa-ną. Początkowa ocena wiarygodności oszusta będzie tym wyższa, im większe nachylenie w kierunku prawdy wy-każe oszukiwany, im wyższe będą intensywność interak-cji oraz umiejętności komunikacyjne oszusta (Burgoon i Buller, w druku). Jeśli jednak zachowanie oszusta będzie odbiegać od typowego, oczekiwanego sposobu komuni-kowania, to ocena jego wiarygodności będzie niższa.

Analogicznie, możemy założyć, że początkowe wy-krycie kłamstwa będzie wyższe, jeśli osobę oszukiwaną charakteryzuje mniejsze nachylenie w kierunku prawdy, interakcja jest mniej intensywna, a oszust nie ma wyso-kich umiejętności komunikacyjnych i dodatkowo przeja-wia zachowanie odbiegające od tego, które jest oczekiwa-ne w danej sytuacji. Początkowemu wykryciu kłamstwa sprzyjają również umiejętności komunikacyjne oszuki-wanego (Burgoon i Buller, 1996).

Badacze podjęli również temat podejrzliwości i uwzględ-nili go w swoich propozycjach. Zakładają oni, że podejrz-liwość osoby oszukiwanej przejawia się w jej działaniach strategicznych i niestrategicznych. Oszuści dostrzegają podejrzliwość, kiedy tylko się pojawia. Oszust postrzega podejrzliwość w działaniach oszukiwanego przez odstęp-stwa od oczekiwanego zachowania, niepewność czy do-pytywanie. Dostrzeżenie podejrzliwości powoduje poja-wienie się u oszusta wzmożonych działań strategicznych i niestrategicznych (Burgoon i Buller, 1996).

Znamienne jest założenie badaczy o zmienności przeja-wów oszukiwania i podejrzliwości wraz z trwaniem inte-rakcji. Zmienność ta opiera się między innymi na zasadzie

Page 54: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

170 KATARZYNA CANTARERO

wzajemności, która jest kluczowa dla oszustwa interper-sonalnego. Oszust i oszukiwany wpływają wzajemnie na swoje zachowanie i modyfikują swoje działanie w zależ-ności od reakcji rozmówcy. Ostateczna trafność oszuki-wanego w ocenie wiarygodności oszusta oraz skuteczne wykrycie kłamstwa zależy od końcowych podejrzeń i na-chylenia oszukiwanego w kierunku prawdy (tendencja do tego, by częściej wypowiedź rozmówcy określać jako prawdomówną niż kłamliwą), jego umiejętności komuni-kacyjnych oraz przejawów zachowania oszusta. Oszust z kolei uzna, że wprowadził w błąd rozmówcę, jeśli nie dostrzeże pod koniec interakcji oznak podejrzliwości u oszukiwanego (Burgoon i Buller, 1996).

Czynniki wpływające na zwiększenie skuteczności wykrywania kłamstwa w interakcji

Badania nad kłamstwem przyniosły wyniki pozwalają-ce usprawnić jego wykrywanie przeprowadzane w komu-nikacji interpersonalnej (Buller, Burgoon, Busling i Ro-iger, 1998).

Interaktywność Burgoon, Buller i Floyd (2001) zbadali, jak intensyw-

ność interakcji będzie się wiązać ze skutecznością wykry-wania kłamstwa. Intensywność interakcji była określana na podstawie stopnia, w jakim były spełnione między in-nymi następujące warunki: zależność rozwoju dyskursu od odpowiedzi rozmówcy, zaangażowanie, synchronicz-ność w czasie, transformacyjność – zmienność interakcji (Burgoon, Buller i Floyd, 2001). Co więcej, komunika-cja jest bardziej interaktywna, gdy odbywa się twarzą w twarz, rozmówcy znajdują się w tej samej przestrzeni, znają się i mają dostęp do jak największej liczby kanałów, którymi przekazywane są komunikaty (niewerbalne, wer-balne, wokalne). Manipulując stopniem interaktywności oraz relacją między oszustem i oszukiwanym (przyjacie-le vs. nieznajomi), badacze dowiedli, iż kontrolowanie wypowiedzi oraz zarządzanie informacją u osób bada-nych były lepsze w warunkach bardziej interaktywnych (dialog) niż w przypadku monologu. Pod tym względem rozmówcy lepiej radzili sobie w warunkach prawdy niż oszukiwania. Oszuści natomiast byli oceniani wyżej wraz z upływem czasu w warunkach dialogu niż w warunkach monologu. Zwłaszcza przyjaciele w warunkach monolo-gu byli oceniani niżej, gdy oszukiwali. Wraz z upływem czasu zarówno w warunkach dialogu, jak i monologu trafność w ocenie oszustwa była niższa (Burgoon, Buller i Floyd, 2001).

Moment podejmowania decyzjiBadanie nad podobną kwestią przeprowadził Masip ze

współpracownikami (Masip, Garrido i Herrero, 2003). Badali oni wpływ momentu podejmowania decyzji doty-czącej prawdomówności osoby ocenianej na trafność tej oceny. Zgodnie z założeniami koncepcji Bullera i Bur-goon, wraz z rozwojem sytuacji, w której oszust stara się wprowadzić rozmówcę w błąd, będzie on podejmo-wał więcej strategicznych działań w celu podtrzymania kłamstwa (por. Masip i in., 2003; Griffin, 2003). Tym samym, im dłużej będzie trwała interakcja, tym trudniej będzie stwierdzić czy osoba, której zachowanie ocenia-my, kłamie. Badania potwierdziły tę zależność – większą trafność w stwierdzaniu, kto kłamie, miały osoby, które podjęły decyzję, że obserwowana przez nie osoba kłamie, na początku przeznaczonego na ocenę czasu (Masip i in., 2003).

Bezpośredniość Kolejną kwestią, istotną z punktu widzenia oszustwa

interpersonalnego, jest bezpośredniość (immediacy). Burgoon ze współpracownikami (Burgoon, Buller, Afifi, White i Busling, 1996) badała, jak intensywność inte-rakcji zmienia się w czasie, a dokładnie – długość czasu wypowiedzi i zaangażowanie w wypowiedź. Badana była również zależność między niewerbalną bezpośredniością odbiorcy a jej odwzajemnieniem przez oszusta w warun-kach mówienia prawdy i oszukiwania oraz równoległe postrzeganie powodzenia wprowadzenia w błąd przez oszusta.

Wyniki wskazały, że na początku interakcji wypowiedzi oszustów były krótsze od wypowiedzi osób mówiących prawdę, różnica ta jednak zacierała się z upływem czasu, a w ostatnim etapie interakcji czas wypowiedzi u oszu-stów był nawet dłuższy. W kwestii zaangażowania w wy-powiedź istotna okazała się kolejność, z jaką rozmówcy w swojej wypowiedzi podawali odpowiedzi prawdziwe i fałszywe. Zaangażowanie osób podających na początku odpowiedzi fałszywe było znacznie niższe od zaangażo-wania osób zaczynających od odpowiedzi prawdziwych. Ci, których pierwszą odpowiedzią było kłamstwo, z cza-sem zwiększali swoje zaangażowanie, a ci, którzy za-czynali od odpowiedzi prawdziwych (a później kłamali), utrzymywali je na podobnym poziomie przez cały czas wypowiedzi (Burgoon i in., 1996).

Zachowanie osób, których zadaniem było raz kłamać, raz mówić prawdę, odzwierciedlało wzrost stopnia bez-pośredniości przedstawiany przez rozmówcę–odbiorcę. Jednak w warunkach niskiej bezpośredniości rozmówcy oszuści przejawiali zachowania kompensacyjne, anga-żując się w interakcję bardziej niż rozmówca. Gdy roz-

Page 55: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

WYKRYWANIE KŁAMSTWA W KOMUNIKACJI INTERPERSONALNEJ 171

mówca przejawiał bezpośredniość w niskim stopniu, oszust określał, iż powodzenie jego kłamstwa było niższe, niż gdy bezpośredniość rozmówcy utrzymywana była na średnim poziomie (Burgoon i in., 1996).

Obserwator–rozmówca Granhag i Strömwall (2001) podają, że w warunkach

interakcji skuteczność wykrywania kłamstwa jest niż-sza niż w warunkach nieopierających się na interakcji. Obserwator częściej zwraca uwagę na informacje prze-kazywane drogą werbalną, podczas gdy interlokutor sku-pia się na analizie niewerbalnych komunikatów swojego rozmówcy (Feeley i deTurck, 1997, za: Granhag i Ström-wall, 2001). Przeprowadzono badanie na studentach, w którym oceny prawdomówności dokonywała zarówno osoba prowadząca, jak i obserwująca przesłuchanie osób kłamiących bądź mówiących prawdę (Granhag i Ström-wall, 2001). Wyniki wskazały, że rozmówca przejawiał większe nachylenie w kierunku prawdy niż obserwator. Wyniki te stoją w sprzeczności z postrzeganymi przez po-licjantów jako optymalne warunkami wykrywania kłam-stwa. Jak podają badacze, policjanci oraz inni pracownicy wymiaru sprawiedliwości sądzą, że „łatwiej można wy-kryć kłamstwo w interakcji twarzą w twarz z podejrza-nym, niż oglądając tego samego podejrzanego na nagra-niu wideo” (Granhag i Strömwall, 2001, s. 98).

Modalność Wykrywanie kłamstwa może opierać się na analizie za-

chowania badanego, biorąc pod uwagę wszystkie dostępne informacje napływające od nadawcy. Może też być tak, że komunikat będzie oceniany tylko i wyłącznie z uwzględ-nieniem komunikacji niewerbalnej (bez dostępu do treści czy komunikacji wokalnej komunikatu). Na ocenę praw-dziwości komunikatu na podstawie niewerbalnych wska-zówek kłamstwa mogą wpływać stereotypy dotyczące takich wskazówek. Jak pokazują badania, postrzegane wskazówki kłamstwa różnią się od tych, które rzetelnie mogą informować o kłamstwie (por. DePaulo i in., 2003; Lakhani i Taylor, 2003; Strömwall i Granhag, 2003; Vrij, 2004). Ponadto, ludzie mają tendencję do przypisywania większej wagi mimicznym wskazówkom, mimo że mogą być one najmniej diagnostyczne przy wykrywaniu kłam-stwa (Burgoon, Blair i Strom, 2008). Może też być tak, że przez dostęp do wszystkich modalności do obserwatora dociera zbyt wiele informacji jednocześnie, co utrudnia podjęcie właściwej decyzji dotyczącej prawdomówności rozmówcy.

Badanie nad zależnością między modalnością a oceną osoby okłamującej przeprowadziła Burgoon ze współ-pracownikami (2008). Ocenie podlegały między innymi

takie cechy, jak towarzyskość, dominacja, kompetencja. Gdy osoba oceniająca miała dostęp do trzech modalności zachowania oszusta (komunikacji niewerbalnej, werbal-nej i wokalnej – materiał audiowizualny), oceniany był on wówczas najbardziej korzystnie. Najniższe oceny otrzymywali kłamcy, u których oceniony był jedynie wer-balny aspekt wypowiedzi (na podstawie materiału spisa-nego). Skuteczność wykrycia kłamstwa w tym badaniu była niska. Najniższa trafność w wykrywaniu kłamstwa towarzyszyła warunkom audiowizualnym, ale różnice z pozostałymi modalnościami (materiał spisany, mate-riał audio) nie były istotne statystycznie (Burgoon, Blair i Strom, 2008).

Tendencyjność ocen Ocenę prawdziwości wypowiedzi rozmówcy cha-

rakteryzuje stwierdzony w literaturze błąd oceny nazy-wany nachyleniem w kierunku prawdy (truth bias; por. Serafińska-Kleczyk i Szmajke, 2005). Osoby oceniające mają tendencję do tego, by częściej wypowiedź rozmów-cy określać jako prawdomówną niż kłamliwą. Przyczyn tego zjawiska można upatrywać w założeniach dotyczą-cych interakcji międzyludzkich, które, jak pisze Grice (1975), powinny opierać się na prawdzie. Ludzie mają tendencję do zakładania, że osoba, z którą rozmawia-ją, mówi prawdę. Jest to zasadniczo słuszne założenie, gdyż w komunikacji interpersonalnej częściej występuje komunikacja oparta na prawdzie (DePaulo i in., 1996). Niemniej jednak w sytuacji wykrywania kłamstwa na-chylenie w kierunku prawdy przyczynia się do uznania kłamstwa za prawdę. Badania Burgoon, Blair i Strom (2008) potwierdziły tę zależność. Dodatkowo, nachy-lenie w kierunku prawdy było najsilniejsze, gdy ocenie poddawano wszystkie modalności zachowania (komuni-kacja niewerbalna, werbalna, wokalna). Najniższe wyniki wskazujące na prawdomówność rozmówcy pojawiły się, gdy dostępny ocenie był tylko spisany tekst wypowiedzi (Burgoon i in., 2008).

Podejrzliwość Badania nad określeniem zależności między wzbudze-

niem i okazywaniem podejrzliwości na skuteczność wy-krywania kłamstwa prowadził Buller ze współpracowni-kami (Buller i in.,1998). Badania wskazały, iż okazywa-nie podejrzliwości może nie być efektywnym sposobem na zwiększenie skuteczności w wykrywaniu kłamstwa. Powodowało ono zwiększenie u osoby oszukującej dzia-łań nastawionych na eliminację nerwowości oraz przeja-wianie pozytywnych uczuć wobec osoby oszukiwanej. Wzbudzenie podejrzliwości wiązało się z oceną znajo-mych osób jako bardziej uczciwych, a nieznajomych jako

Page 56: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

172 KATARZYNA CANTARERO

mniej uczciwych. Okazywanie podejrzliwości może na-wet ujemnie wpływać na skuteczność wykrywania kłam-stwa. Specjaliści wojskowi osiągali niższe wyniki w wy-krywaniu kłamstwa, gdy wzbudzono u nich podejrzliwość wobec osoby ocenianej (Burgoon i Buller, w druku).

Powtarzanie przesłuchań Badania nad wykrywaniem kłamstwa w interakcji opie-

rają się na pojedynczej interakcji oceniany–oceniający (por. Granhag i Strömwall, 2001). Jednak w kontekście pracy policji istotne jest uwzględnienie wpływu powtór-nych przesłuchań na ocenę prawdomówności podejrza-nego. Granhag i Strömwall (2001) przeprowadzili bada-nie laboratoryjne, w którym sprawdzali, jak powtarzanie przesłuchań wiązać się będzie z trafnością wykrywania kłamstwa przy uwzględnieniu podziału na obserwatora i interlokutora przesłuchań. Obserwatorzy, którzy ogląda-li raz bądź powtórnie przesłuchania z tą samą osobą, nie różnili się w trafności oceny prawdomówności ocenia-nych osób. W wersji pojedynczej obserwatorzy oglądali trzy przesłuchania jedno po drugim, następnie oceniali prawdomówność osoby oglądanej. Osoby w warunkach powtarzanych przesłuchań najpierw oglądały jedno prze-słuchanie, potem następowała przerwa, po której oglądały dwa pozostałe. Oceny prawdomówności były dokonywa-ne dwukrotnie – po obejrzeniu pierwszego i trzeciego przesłuchania. W takich warunkach ogólna skuteczność obserwatorów w wykrywaniu kłamstwa istotnie wzrosła i osiągnęła wyniki wyższe niż przypadkowe zgadywanie (Granhag i Strömwall, 2001). Przyczyny zaobserwowa-nej zależności należałoby zbadać. Badacze sugerują, że proces oceniania mógł wpływać na zmianę zdania, wy-zwalając kontrargumenty do przyjętej oceny, a następnie poszukiwanie informacji zgodnych z nowymi ocenami (Granhag i Strömwall, 2001).

Wykorzystanie dowodów Badacze rozpatrywali także wykorzystanie podczas

przesłuchania dowodów łączących osobę przesłuchiwa-ną z danym wykroczeniem. Hartwig wraz ze współpra-cownikami przeprowadziła badania, które miały na celu wskazać, jaki wpływ na skuteczność w ocenie prawdo-mówności osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa będzie miało przedstawienie osobie podejrzanej, w okre-ślonym momencie przesłuchania, dowodów wiążących ją z danym przestępstwem (Hartwig, Granhag, Strömwall i Vrij, 2005).

Badanymi były osoby podejrzane – na potrzeby ekspe-rymentu studenci proszeni o pozorowaną kradzież pienię-dzy. Byli oni następnie przesłuchiwani i w połowie przy-padków dowód łączący podejrzanego ze sprawą był przed-

stawiany na początku przesłuchania, w pozostałej grupie dowód taki przedstawiano w drugiej fazie przesłuchania. Przesłuchania były następnie oglądane przez osoby oce-niające prawdomówność podejrzanych. Wprowadzenie dowodów w drugiej fazie przesłuchania, po wstępnej fa-zie pytań, zwiększyło skuteczność wykrywania kłamstwa z 42 do 60%. Wynik ten jest tłumaczony możliwością uzyskania sprzecznych zeznań przesłuchiwanego. Jeśli najpierw zadaje się mu pytania, na które swobodnie może odpowiadać, po czym dopiero w drugiej fazie przesłucha-nia wprowadza się dowód wiążący, istnieje większe praw-dopodobieństwo, że podejrzany popełni błąd w zeznaniu, co będzie użyteczną wskazówką dla osoby oceniającej jego prawdomówność (Hartwig i in., 2005).

W kolejnym badaniu policjanci zostali przeszkole-ni w strategicznym wykorzystaniu dowodów (Hartwig, 2005). Polega ono na przedstawieniu dowodów w drugiej fazie przesłuchania, a w pierwszej fazie, po zadaniu py-tań otwartych, na zadawaniu pytań dotyczących dowodu, jednak bez jego ujawniania – tak, aby winny podejrzany ujawnił sprzeczności w zeznaniu. Przeszkoleni policjanci, korzystający ze strategicznego wykorzystania dowodów, uzyskali wyniki rzędu 85% skuteczności w wykrywaniu kłamstwa, w porównaniu do 56% skuteczności u poli-cjantów, którzy nie byli przeszkoleni (Hartwig, 2005).

Metoda ta, choć zwiększa skuteczność wykrywania kłamstwa, nie zawsze może być wykorzystana, gdyż osoba przesłuchująca nie zawsze ma dostęp do dowo-dów mogących powiązać osobę przesłuchiwaną z danym przestępstwem.

Strategie podejmowane w celu dojścia do prawdyPisząc o wykrywaniu kłamstwa w komunikacji inter-

personalnej, warto odwołać się do udokumentowanej wiedzy na temat strategii podejmowanych w celu dojścia do prawdy. Dotyczą one w większości przesłuchań poli-cyjnych, ale nie można ignorować możliwości wykorzy-stania przynajmniej części z nich w pozostałych interak-cjach społecznych.

Obszerną typologię strategii prowadzenia przesłu-chań zaproponowała Kalbfleisch (1994). Wyróżniła ona – na podstawie analizy literatury dotyczącej prowadze-nia przesłuchań – 15 różnych strategii. Większość z nich wiązała się z kilkoma charakterystycznymi taktykami. W przeprowadzonym przez Kalbfleisch kolejnym ba-daniu najczęstszą strategią osób, które wykazywały największą skuteczność w wykrywaniu kłamstwa, była strategia polegająca na koncentracji na sprzecznościach w zeznaniach podejrzanego.

Reid i Inbau opisali z kolei 9-etapowy model przepro-wadzania przesłuchań, w dużym stopniu nawiązujący

Page 57: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

WYKRYWANIE KŁAMSTWA W KOMUNIKACJI INTERPERSONALNEJ 173

do koncepcji zmiany postaw, której autorami są Ajzen i Madden (por. Tokarz, 2006; Vrij, 2003b). Koncepcja Inbaua i Reida polega na stosowaniu oskarżeń wobec przesłuchanego, zmniejszeniu poczucia winy, znalezie-niu usprawiedliwienia podjętych działań oraz niejedno-krotnie na stosowaniu manipulacji w celu uzyskania ze-znania (za: Tokarz, 2006). Model ten spotkał się z ostrą krytyką ze względu na dużą presję wywieraną na osobę przesłuchiwaną, co może powodować przyznanie się do winy osoby, która nie popełniła danego przestępstwa (por. Gudjonsson, 1994).

Próbę określenia zależności między strategią stosowa-ną przez przesłuchujących oraz przyznaniem się do po-pełnienia danego przewinienia przez przesłuchiwanych podjęli Holmberg i Christianson (2002). Strategie były określane na podstawie odpowiedzi osób, które uprzed-nio przesłuchiwano. Ich zadanie polegało na określeniu stopnia, w jakim przesłuchania były oparte na dominacji (dominance) bądź humanitarnym traktowaniu (huma-nity). Według wyników badań te przesłuchania, które były oparte na humanitarnym traktowaniu, prowadziły do częstszego przyznania się do winy. Są jednak pewne ograniczenia dotyczące wyników tych badań. Jak zazna-czają autorzy, oceny zostały dokonane tylko przez osoby przesłuchiwane, a nie przez badaczy obserwujących prze-słuchania, możliwe jest więc, że pozytywna ocena prze-słuchania, powstaje po całym procesie przesłuchania jako konsekwencja przyznania się do winy (Holmberg i Chri-stianson, 2002).

Z kolei Williamson przeprowadził badania, na podsta-wie których wyróżnił cztery style prowadzenia przesłu-chań (Williamson, 1993). Style prowadzenia przesłuchań opierały się na wymiarach współpraca–konfrontacja oraz koncentracja na zeznaniu–koncentracja na dowodach. Pierwszy styl, nazwany „ukartowanym” (collusive), cha-rakteryzuje współpraca, nastawienie na rozwiązywanie problemów, paternalistyczny sposób zachowania i na-stawienie na zapewnienie zeznania. Styl nazwany „do-radczym” (counselling) cechuje współpraca, brak emo-cjonalnego podejścia do osoby przesłuchiwanej, unika-nie osądzania oraz nastawienie na uzyskanie dowodów (Williamson, 1993, s. 94). Styl oparty na konfrontacji oraz uzyskaniu dowodów został nazwany „biznesowym” (business-like). Tego typu przesłuchania są formalne, rzeczowe, osoba przesłuchująca zachowuje się w sposób szorstki wobec osoby przesłuchiwanej. Ostatni wymie-niony styl to styl „dominujący” (dominant), gdzie osobę przesłuchującą cechuje emocjonalność oraz niecierpli-wość. Styl ten opiera się na konfrontacji i zapewnieniu zeznania. Propozycja Williamsona jest dobrą podstawą do dalszych badań w tym obszarze. Warto byłoby uszcze-

gółowić wyróżnione przez badacza style i określić zwią-zek między konkretnym stylem prowadzenia przesłuchań, a skutecznością wykrywania kłamstwa oraz uzyskaniem prawdziwego zeznania osoby przesłuchiwanej.

Baldwin zaproponował przeciwne podejście do przesłu-chań wobec propozycji Inbaua i Reida (por. Gudjonsson, 1994). Strategia ta opiera się na wypracowaniu dobrego kontaktu z przesłuchiwanym, bardzo dobrym planowa-niu, przygotowaniu się do przesłuchania oraz umiejęt-nościach społecznych. Jego podejście zakłada, iż celem przesłuchania nie jest uzyskanie przyznania się do winy, lecz dojście do prawdy. Jest ono nastawione na zbieranie informacji, które pozwolą zarówno na podjęcie decyzji dotyczącej osoby przesłuchiwanej, jak i dalszych działań związanych ze śledztwem. Decyzja podjęta zgodnie z ta-kim podejściem minimalizuje możliwość przyznania się do winy osoby niewinnej (por. Vrij, 2003b).

Niestety, nadal relatywnie często zdarzają się przesłu-chania, w których osoba przesłuchiwana przyznaje się do popełnienia przestępstwa, mimo że nie miała z nim nic wspólnego (Conti, 1999; Hartwig, Granhag i Vrij, 2005; Horselenberg, Merckelbach i Josephs, 2003; Kassin, 2005). W Stanach Zjednoczonych, gdzie skazanie podej-rzanego nierzadko odbywa się na podstawie złożonego zeznania – przyznanie się do winy osoby niewinnej pod wpływem nacisku osób przeprowadzających przesłu-chanie może sprawić, że osoba taka zostanie skazana na wieloletnie więzienie. W Polsce możliwe jest przyznanie się do winy, które nie jest podstawą do skazania osoby przesłuchiwanej. Podejrzany o popełnienie przestępstwa ma prawo do wycofania się ze złożonego zeznania, z cze-go niejednokrotnie korzystają podejrzani winni popełnie-nia danego czynu, ale starający się zmienić linię obrony w nadziei na łagodniejszy wyrok sądu.

Praktyczne implikacjeBiorąc pod uwagę przedstawione informacje dotyczące

wykrywania kłamstwa w interakcji oraz strategii docho-dzenia do prawdy, można sformułować pewne wytyczne, które mogłyby usprawnić wykrywanie kłamstwa w komu-nikacji interpersonalnej. Zasady te są łatwe do wykorzy-stania w pracy policji podczas prowadzenia przesłuchań.

Aby zwiększyć skuteczność wykrywania kłamstwa, warto, żeby przesłuchanie było prowadzone przez jedną osobę, podczas gdy druga osoba powinna to przesłucha-nie obejrzeć bez angażowania się w interakcję z podej-rzanym. Oceny obserwatora powinny być w mniejszym stopniu obarczone błędem nachylenia w kierunku prawdy. Jeśli przesłuchanie prowadzone jest kilkakrotnie, wskaza-ne jest, by po każdej jego części następowała ocena praw-domówności podejrzanego. Zwłaszcza ocena obserwato-

Page 58: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

174 KATARZYNA CANTARERO

ra może być dzięki takiemu zabiegowi ostatecznie bar-dziej trafna. Kiedy prowadzona jest pojedyncza rozmowa z osobą podejrzaną o kłamstwo, decyzja, czy podejrzany kłamie, czy nie, powinna zostać podjęta na początku in-terakcji. Im dłużej będziemy rozmawiać z kłamcą, tym trudniej będzie wykryć jego kłamstwo. Zwłaszcza jeśli przesłuchanie jest bardziej interaktywne, możemy wów-czas pozytywniej ocenić oszusta.

Wskazane byłoby rozpoczęcie rozmowy od pytań, na które podejrzany prawdopodobnie poda fałszywe odpo-wiedzi (jeśli mamy dostęp do informacji, która to umoż-liwi). Jeśli bowiem zaczniemy od pytań, gdzie podawana odpowiedź będzie prawdą, łatwiej będzie kłamcy utrzy-mać ten sam poziom zaangażowania, nie wzbudzając po-dejrzeń rozmówcy. Gdyby to było możliwe, wypowiedź podejrzanego mogłaby zostać odsłuchana przez inną oso-bę, która na podstawie nagrania audio mogłaby podjąć decyzję co do prawdomówności zeznania, unikając błęd-nego kierowania się stereotypami dotyczącymi mimicz-nych wskazówek kłamstwa.

Jeśli policjant ma dostęp do pewnych dowodów wiążą-cych osobę przesłuchiwaną ze sprawą będącą przedmio-tem dociekań, na pewno warto ten dowód wykorzystać w drugiej fazie przesłuchania, w pierwszej fazie zadając przesłuchanemu pytania tak, aby ten przesłuchiwany, któ-ry kłamie, sprzecznie się wypowiedział. Jedną ze skutecz-niejszych strategii wykrywania kłamstwa jest opieranie się na sprzecznych zeznaniach osoby kłamiącej, dlatego sprowokowanie kłamcy do pomylenia się w zeznaniach jest dobrą drogą zbliżenia się do prawdy.

Wybór strategii ukierunkowanej na dojście do prawdy oprócz swej skuteczności w wykrywaniu kłamstwa po-winien uwzględniać ryzyko przyznania się podejrzanego do niepopełnionego czynu. Jeśli weźmiemy pod uwagę wyniki przedstawionych badań, to strategia polegają-ca na humanitarnym traktowaniu, dobrym planowaniu i przygotowaniu przesłuchującego zdaje się wartościowa ze względu na możliwość uzyskania zeznania bez zastra-szania podejrzanego czy stosowania manipulacji, które mogą w konsekwencji powodować przyznanie się do po-pełnienia przestępstwa osoby niewinnej. Wskazane jest dodatkowo, by osoba prowadząca przesłuchanie nie była podejrzliwa wobec podejrzanego. Takie nastawienie nie sprzyja trafnej ocenie prawdomówności rozmówcy.

Przyszłe badania mogłyby koncentrować się na próbie określenia związku między różnymi rodzajami strategii a wykrywaniem kłamstwa. Przydatny mógłby być model Williamsona (1993), którego style prowadzenia przesłu-chań mogłyby zostać doprecyzowane z określeniem wa-runków, w jakich wykorzystanie każdego z nich byłoby najbardziej skuteczne. Burgoon z kolei jest współautorką

programu komputerowego, którego celem jest określanie ruchów ciała osoby nagrywanej kamerą i na tej podsta-wie informowanie o możliwym wystąpieniu oszustwa. Zważywszy na wiele ograniczeń wykorzystania, program ten pozostaje w fazie rozwoju (Meservy, Jensen, Kruse, Burgoon, Nunamaker Jr, Twitchell, Tsechpenakis i Meta-xas, 2005). Niemniej jednak, może być to ciekawy kie-runek badań, który mógłby zaowocować użytecznymi wynikami pozwalającymi na skuteczniejsze wykrywanie kłamstwa w sytuacji braku możliwości korzystania z bar-dziej inwazyjnych czy czasochłonnych metod.

PodsumowaniePrawidłowości dotyczące wykrywania kłamstwa w in-

terakcji mogłyby być bardzo dobrym uzupełnieniem po-znanych już i nadal rozwijanych metod i urządzeń zorien-towanych na wykrycie kłamstwa. Jak łatwo zauważyć, wiele z praktycznych implikacji interakcyjnego wymiaru kłamstwa może znaleźć zastosowanie nie tylko w pracy policji. Zarówno osobom przesłuchującym podejrzanych, jak i pozostałym uczestnikom interakcji społecznych zwykle zależy na tym, by nie dać się oszukać i trafnie rozpoznać kłamstwo. Oszukiwanie pozostaje interakcją, gdzie tak oszukujący, jak i oszukiwany mogą podejmo-wać działania, by doprowadzić do pomyślnego dla każdej ze stron końca interakcji. Na osobie, która ma za zadanie odkryć, czy ma do czynienia z osobą celowo wprowadza-jącą w błąd, czy nie, ciąży olbrzymia odpowiedzialność podjęcia właściwej decyzji po skończeniu interakcji. Z tego względu pomocne jest pozyskiwanie dodatkowych narzędzi, by móc zbliżyć się do prawdy.

LITERATURA CYTOWANABuller, D. B., Burgoon, J. K., Busling, A., Roiger, J. (1998).

Interpersonal deception theory: Examining deception from a communicative perspective. ARI Research Note, 98–16.

Burgoon, J. K., Buller, D. B. (w druku) Interpersonal deception theory. W: J. Seiter, R. Gass (red.), Readings in persuasion, social influence, and compliance gaining. New York: Allyn & Bacon.

Burgoon, J. K., Blair, J. P., Strom, R. E. (2008). Cognitive biases and nonverbal cue availability in detecting deception. Human Communication Research, 34, 572–599.

Burgoon, J. K., Buller, D. B., Floyd, K. (2001). Does participation affect deception success? A test of the interactivity principle. Human Communication Research, 27(4), 503–534.

Burgoon, J. K., Buller, D. B. (1996). Interpersonal deception theory. Communication Theory, 6, 203–242.

Burgoon, J. K., Buller, D. B., Afifi, W. A., White, C. H., Bus ling, A. L. S. (1996). The role of immediacy in deceptive interperso-nal interaction. Referat wygłoszony podczas corocznego zjazdu International Communication Association, Chicago.

Page 59: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

WYKRYWANIE KŁAMSTWA W KOMUNIKACJI INTERPERSONALNEJ 175

Conti, R. P. (1999). The psychology of false confessions. The Journal of Credibility Assessment and Witness Psychology, 2(1), 14–36.

DePaulo, B. (2004). Many faces of lies. W: A. G. Miller (red.), The social psychology of good and evil (s. 303–326). New York: Guillford Press.

DePaulo, B., Lindsay, J. J., Malone, B. E., Muhlenbruck, L., Charlton, K., Cooper, H. (2003). Cues to deception. Psy-chological Bulletin, 129(1), 74–118.

DePaulo, B., Kashy, D. (1998). Everyday lies in close and casual relationships. Journal of Personality and Social Psychology, 74(1), 63–79.

DePaulo, B., Kirkendol, S. E., Kashy, D. A., Wyer, M. M., Epstein, J. A. (1996). Lying in everyday life. Journal of Perso-nality and Social Psychology, 70(5), 979–995.

Draheim, S. E. (2007). Jak oczy mogą zdradzać kłamstwo? Osobowość makiaweliczna a dwa rodzaje mrugania jako korelaty procesów emocjonalnych i poznawczych. Psycho-logia-Etologia-Genetyka, 15, 33–47.

Draheim, S. E. (2004). Makiaweliczna osobowość niepeł no-letniego świadka. Poznań: Wydawnictwo Naukowe UAM.

Ekman, P. (2006). Kłamstwo i jego wykrywanie w biznesie, polityce i małżeństwie. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

Ekman, P. (1996). Why don’t we catch liars? Social Research, 63, 801–817.

Ekman, P., O’Sullivan, M. (1991). Who can catch a liar? American Psychologist, 46(9), 913–920.

Granhag, P. A. (2006). Rethinking implicit lie detection. The Journal of Credibility Assessment and Witness Psychology, 7(3), 180–190.

Granhag, P. A., Strömwall, L. A. (2001). Deception detection based on repeated interrogations. Legal and Criminological Psychology, 6, 85–101.

Grice, H. P. (1975). Logic and conversation. W: P. Cole, J. L. Mor gan (red.), Syntax and semantics 3: Speech acts (s. 41––58). New York: Academic Press.

Griffin, E. (2003). Podstawy komunikacji społecznej. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.

Gudjonsson, G. H. (1994). Investigative interviewing: Recent developments and some fundamental issues. International Review of Psychiatry, 6, 237–245.

Hartwig, M. (2005). Interrogating to detect deception and truth: Effects of strategic use of evidence. Niepublikowana praca doktorska. Department of Psychology, Göteborg University.

Hartwig, M., Granhag, P. A., Strömwall, L. A., Vrij, A. (2005). Detecting deception via strategic use of evidence. Law and Human Behavior, 29, 469–484.

Hartwig, M., Granhag, P. A., Vrij, A. (2005). Police interrogation from a social psychology perspective. Policing and Society, 15(4), 379–399.

Holmberg, U., Christianson, S. A. (2002). Murders’ and sexual offenders’ experiences of police interviews and their inclination to admit or deny crimes. Behavioral Sciences and the Law, 20, 31–45.

Horselenberg, R., Merckelbach, H., Josephs, S. (2003). In -dividual differences and false confessions: A conceptual replication of Kassin and Kiechel (1996). Psychology, Crime & Law, 9, 1–8.

Kalbfleisch, P. (1994). The language of detecting deceit. Journal of Language and Social Psychology, 13(4), 469–496.

Kassin, S. M. (2005). On the psychology of confessions. Does innocence put innocents at risk? American Psychologist, 60(3), 215–228.

Lakhani, M., Taylor, R. (2003). Beliefs about cues to deception in high- and low-stake situations. Psychology, Crime & Law, 9(4), 357–368.

Leathers, D. (2007). Komunikacja niewerbalna. Warszawa: Wy -dawnictwo Naukowev PWN.

Mann, S., Vrij, A., Bull, R. (2006). Looking through the eyes of an accurate lie detector. The Journal of Credibility Assessment and Witness Psychology, 7(1), 1–16.

Masip, J., Garrido, E., Herrero, C. (2004). The nonverbal ap -proach to the detection of deception: Judgemental accuracy. Psychology in Spain, 8(1), 48–59.

Masip, J., Garrido, E., Herrero, C. (2003). When did you conclude she was lying? The impact of the moment the decision is made and the sender’s facial appearance on police officers’ credibility judgements. The Journal of Credibility Assessment and Witness Psychology, 4(2), 1–36.

Masip, J., Garrido, E., Herrero, C. (2002). La detección del engaño sobre la base de sus correlatos conductales: la precisión de los juicios. Anuario de Psicología Jurídica, 12, 37–55.

Meservy, T. O., Jensen, M. L., Kruse, J., Burgoon, J. K., Nu -namaker Jr., J. F., Twitchell, D. P., Tsechpenakis, G., Metaxas, D. N. (2005). Deception detection through automatic, uno-brusive analysis of nonverbal behavior. IEEE Intelligent Systems, 36–43.

Serafińska-Kleczyk, K., Szmajke, A. (2005). Inklinacja ma -kiaweliczna a umiejętność odczytywania kłamstwa w komu-nikowaniu się. W: J. Klebaniuk (red.), Psychologiczne kon-teksty komunikacji (s. 69–99). Wrocław: Oficyna Wy dawnicza ATUT.

Strömwall, L. A., Hartwig, M., Granhag, P. A. (2006). To act truthfully: Nonverbal behavior and strategies during a police interrogation. Psychology, Crime & Law, 12(2), 207–219.

Strömwall, L. A., Granhag, P. A. (2003). How to detect de -ception? Arresting the beliefs of police officers, prosecutors and judges. Psychology, Crime & Law, 9, 19–36.

Tokarz, M. (2006). Argumentacja. Perswazja. Manipulacja. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.

Vrij, A. (2003a). Komunikacja niewerbalna a wiarygodność. W: A. Memon, A. Vrij, R. Bull (red.). Prawo i psychologia. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.

Vrij, A. (2003b). Przeprowadzanie wywiadów z podejrzanymi. W: A. Memon, A. Vrij, R. Bull (red.). Prawo i psychologia. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.

Vrij, A. (2003c). Parametry fizjologiczne a wiarygodność. W: A. Memon, A. Vrij, R. Bull (red.). Prawo i psychologia. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.

Page 60: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

176 KATARZYNA CANTARERO

Vrij, A. (2004). Detecting lies and deceit. The psychology of lying and the implications for professional practice. Chichester: John Wiley and Sons.

Vrij, A., Edward, K., Roberts, K. P., Bull, R. (2000). Detecting deceit via analysis of verbal and nonverbal behavior. Journal of Nonverbal Behavior, 24(4), 239–263.

White, C. H., Burgoon, J. K. (2001). Adaptation and com-municative design: Patterns of interaction in truthful and deceptive conversations. Human Communication Research, 27(1), 9–37.

Williamson, T. M. (1993). From interrogation to investigative interviewing; Strategic trends in police questioning. Journal of Community & Applied Social Psychology, 3, 89–99.

PRZYPISY1. Jeśli chodzi o aspekt oszukiwania, który jest brany pod

uwagę, prace Burgoon zaliczane są przez Vrija (2003a) do nurtu poznawczego (pozostałe dwa nurty to emocjonalny i wiążący się z samokontrolą). Zważywszy jednak na nacisk, jaki kładą autorzy Teorii Interpersonalnego Oszustwa na zarządzanie in-formacją, kierowanie zachowaniem oraz wrażeniem, być może bardziej właściwe byłoby umieszczenie ich koncepcji pomiędzy nurtem poznawczym i wiążącym się z samokontrolą.

Detecting deceit in interpersonal communication

Katarzyna CantareroWarsaw School of Social Sciences and Humanities

Institute of Psychology, Polish Academy of Sciences

AbstractThe aim of this paper is to describe the phenomenon of lying from the perspective of interpersonal communication. The Interpersonal Deception Theory explains the dynamics and evolution of deceit in interactions. It also explains how the deceiver’s and receiver’s actions influence success at deception. The following factors known to influence accuracy of lie detection in interpersonal communication were describ- ed in the article: interactivity, the moment in which decision is taken, immediacy, observation/participation, modality, biases, suspicion, repeated investigation and the use of evidence. Data on interactive deception detection is based also on strategies aimed to reach the truth. Practical implications for lie detection in interpersonal communication are presented, also showing possible future research area.

Key words: detecting deceit, Interpersonal Deception Theory, truth-targeting strategies

Złożono: 27.01.2009Złożono poprawiony tekst: 22.05.2009Zaakceptowano do druku: 9.10.2009

Page 61: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

177 Copyright 2009 Psychologia Społeczna

Psychologia Społeczna2009 tom 4 3 (11)

ISSN 1896-1800

O czasopiśmieKwartalnik Psychologia Społeczna jest organem Pol-

skiego Stowarzyszenia Psychologii Społecznej. Profil czasopisma obejmuje problematykę szeroko rozumianej psychologii społecznej: obok artykułów z zakresu ekspe-rymentalnej psychologii społecznej publikujemy prace z pogranicza różnych dyscyplin, traktujących o człowie-ku w środowisku społecznym – poczynając od socjologii i nauk społecznych, a na biologii, neuronauce i psycholo-gii poznawczej kończąc. Redakcja stawia sobie ambitny cel przełamania trwającej kilkadziesiąt lat schizmy mię-dzy „psychologiczną psychologią społeczną” i „socjo-logiczną psychologią społeczną”. Jesteśmy otwarci na polemiczne debaty pomiędzy przedstawicielami różnych orientacji teoretycznych i metodologicznych, dotyczące miejsca człowieka w środowisku społecznym.

Publikujemy:a. oryginalne artykuły empiryczne;b. oryginalne artykuły teoretyczne;c. oryginalne artykuły przeglądowe;d. zorganizowane formy dyskusji na określone tematy;e. kluczowe z punktu widzenia teorii psychologii spo-

łecznej lub metodologii badań artykuły wraz z krytyczny-mi komentarzami specjalistów;

f. prezentacje oryginalnych narzędzi psychologii spo-łecznej (adaptowanych i oryginalnych technik badaw-czych);

g. krótkie doniesienia z badań;h. polemiki.Wybrane numery czasopisma mają charakter monogra-

ficzny. W takim przypadku numer redagowany jest przez zaproszonego redaktora.

Psychologia Społeczna jest pierwszym w Polsce cza-sopismem psychologicznym, w którym cały proces przygotowywania tekstu do druku dokonuje się na dro-dze elektronicznej. Prosimy potencjalnych autorów oraz recenzentów o zalogowanie się na naszej stronie (http://www.spoleczna.psychologia.pl) i podanie swoich danych (imię, nazwisko, adres pocztowy i e-mail), a recenzentów dodatkowo o określenie dziedziny, w której gotowi są podjąć się recenzowania nadsyłanych do redakcji materia-łów. Autorów oraz recenzentów prosimy o zapoznanie się z instrukcją obsługi panelu sterującego procedurą składa-nia materiałów, dostępną na stronie internetowej czasopi-sma. Elektroniczny system umożliwia m.in. samodzielne śledzenie losów własnego artykułu, a w przypadku recen-zentów udostępnia pozostałe recenzje ocenianej pracy. Automatycznie przypomina o terminach oraz oblicza czas

pracy nad artykułem od chwili złożenia go do redakcji do ostatecznej akceptacji. Ułatwia to prowadzenie statystyk oraz zwiększa efektywność pracy redakcji.

Ogromnym sukcesem czasopisma jest to, że w 2007 roku Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przy-znało Psychologii Społecznej cztery punkty. W chwili obecnej staramy się o uzyskanie maksymalnej punktacji dla polskich czasopism: sześciu punktów.

Wskazówki dla autorów1. Artykuły nie powinny przekraczać objętości 1,5 ar-

kusza (60 tysięcy znaków razem ze spacjami), wliczając w to bibliografię, tabele, ryciny oraz przypisy. W uzasadnionych przypadkach (np. seria kilku badań) redakcja może zaak-ceptować tekst o objętości dwóch arkuszy wydawniczych (80 tysięcy znaków).

2. Redakcja zachęca do składania krótkich (kilkustro-nicowych) doniesień z badań, prezentujących nietrywial-ne replikacje wyników, demonstracje ciekawych efektów, opisy intrygujących i nieoczekiwanych rezultatów itp. Zależy nam na możliwości szybkiego udostępniania cie-kawych wyników szerszemu gronu czytelników.

3. Teksty składane do druku powinny spełniać standar-dy edytorskie American Psychological Association, za-warte w piątym wydaniu APA Manual (strona interneto-wa http://www.apastyle.org). Dotyczy to struktury tekstu, formatowania nagłówków, cytowania statystyk, cytowa-nia bibliografii (z pewnymi wyjątkami – ze względu na polską specyfikę przyjmujemy zasady cytowania biblio-grafii opracowane na potrzeby trzytomowego podręczni-ka akademickiego pod red. J. Strelaua, z którymi można się zapoznać poniżej), sposobu sporządzania tabel oraz graficznej prezentacji wyników. Materiały niespełniające standardów formalnych nie będą rozpatrywane. Teksty powinny być zapisane w edytorze MS Word. Poniżej po-dajemy podstawowe zasady formatowania tekstów skła-danych do czasopisma Psychologia Społeczna.

4. Kwartalnik Psychologia Społeczna jest pierwszym w Polsce czasopismem psychologicznym, w którym cały proces przygotowywania tekstu do druku dokonuje się na drodze elektronicznej. Autor proszony jest zatem o:

(a) zalogowanie się na stronie czasopisma i wpisanie swoich personaliów (imię i nazwisko, adres, adres e-ma-il). Po wpisaniu tych danych system skieruje zgłoszenie do redaktora naczelnego, który je zaakceptuje. Od tego momentu może się logować do systemu jako Autor;

(b) uważne zapoznanie się (przed złożeniem artykułu) z instrukcją obsługi elektronicznego systemu czasopisma

Page 62: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

178

(sposobu składania tekstów), dostępnej na stronie interne-towej.

5. Artykuł złożony drogą elektroniczną, po przekształ-ceniu do formatu pdf, zostaje przedstawiony Autorowi do akceptacji. Po wyrażeniu akceptacji trafia do redaktora naczelnego oraz redaktora prowadzącego, a następnie jest kierowany do recenzji. Autor może, logując się na swo-ją stronę internetową jako Autor, śledzić aktualny status własnego artykułu. Decyzję o akceptacji artykułu do dru-ku, odesłaniu go do poprawy lub braku akceptacji Autor otrzyma drogą elektroniczną, będzie mógł się z nią rów-nież zapoznać po zalogowaniu się na swoje konto strony internetowej czasopisma.

6. Każdy artykuł przesyłany jest do trzech anonimo-wych recenzentów; decyzję podejmuje się na podstawie minimum dwóch recenzji.

Formatowanie tekstówPoniżej podajemy podstawowe zasady przygotowania

tekstów do druku w czasopiśmie Psychologia Społeczna. Zasady te są zgodne z wytycznymi piątego wydania APA Manual.

Strona 1 (tytułowa): centrowane – tytuł artykułu, po-niżej autor (autorzy) oraz jego (ich) afiliacje (wszystko drukiem mieszanym, nie kapitalikami).

Uwaga: osoby pragnące pozostać anonimowymi dla recenzentów powinny usunąć wszelkie identyfikujące je znaki ze strony tytułowej i pozostałych stron tekstu (rów-nież we „Właściwościach dokumentu”) oraz sprawdzić, czy w tekście nie ma odniesień do innych własnych badań z powołaniem się na inną własną pracę. Wbrew pozorom niełatwo usunąć ślady własnej tożsamości. Jesteśmy ma-łym środowiskiem i na ogół wiemy, kto się czym zajmuje. Nietrudno zgadnąć, kto jest autorem artykułu choćby naj-bardziej anonimowego. Warto więc się zastanowić, czy naprawdę chce się recenzji anonimowych.

Strona 2: streszczenie w języku polskim, a pod nim sło-wa kluczowe.

Strona 3: na górze powtórzenie tytułu artykułu, a poni-żej jego właściwy tekst.

Cały tekst (łącznie z tabelami) piszemy z podwójną in-terlinią, bez justowania (wyrównanie tylko „do lewej”). Podział tekstu na podsekcje – patrz instrukcja niżej (Rodzaje nagłówków).

Po tekście właściwym następują kolejno na oddziel-nych stronach:

(a) Literatura cytowana (nie: bibliografia). Sposób spo-rządzania listy odniesień bibliograficznych – patrz poni-żej (Wskazówki bibliograficzne).

(b) Nota autorska. Tu zamieszczamy:– dokładne adresy autorów oraz ich adresy e-mail;

– podziękowania;– informacje o źródłach finansowania badania;– informacje o tym, do kogo należy kierować kore-

spondencję w sprawie artykułu (w przypadku kilku auto-rów).

(c) Przypisy (staramy się je ograniczać do minimum).(d) Streszczenie (abstract) w języku angielskim, po-

przedzone angielskim tytułem, nazwiskami autorów oraz ich afiliacjami. W przypadku recenzji anonimowej nie za-mieszczamy nazwisk i afiliacji. Pod streszczeniem słowa kluczowe (key words) w języku angielskim.

(e) Tabele – po jednej na każdej stronie. Tytuły tabel umieszczamy nad tabelami. Do formatowania tabel prosi-my użyć opcji Autoformatowanie tabeli – Proste.

(f) Rysunki – po jednym na każdej stronie. Podpisy pod rysunkami zamieszczamy jeden pod drugim na oddzielnej stronie. Na stronie z rysunkiem zaznaczamy tylko jego numer.

Rodzaje nagłówkówWyróżniamy pięć rodzajów nagłówków. W podanych

poniżej przykładach w nawiasach zawarto informację o poziomie nagłówka. Wszystkie nagłówki piszemy zwy-kłą (nie boldem) czcionką 12 pkt.

EKSPERYMENT I (5)Metoda (1)

Schemat badania (2)Zmienne niezależne(3)

Manipulacja nastrojem. Tu tekst…..(4) Wybór nagłówków zależy od liczby poziomów tekstu:(a) tekst jednopoziomowy – wybieramy nagłówek (1);(b) tekst dwupoziomowy – nagłówki (1) i (3);(c) tekst trzypoziomowy – nagłówki (1), (3) i (4);(d) tekst czteropoziomowy – nagłówki (1), (2), (3), (4);(e) tekst pięciopoziomowy – wszystkie nagłówki, przy

czym nagłówek (5) umieszczamy nad pozostałymi na-główkami.

Bardzo prosimy o przestrzeganie tych zasad, gdyż for-matowanie i ujednolicanie tekstów zabiera redakcji bar-dzo dużo czasu.

Wskazówki bibliograficzne(opracowane dla autorów podręcznika Psychologia.

Podręcznik akademicki pod redakcją J. Strelaua)Niżej podajemy w miarę wyczerpującą listę przykła-

dów zapisu poszczególnych pozycji bibiograficznych z uwzględnieniem wymaganej interpunkcji, stylu czcion-ki (normalna – kursywa) i liter (duże – małe).

Page 63: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

179

Książki(a) polskie:

Matczak, A. (1982). Style poznawcze. Rola indywidual-nych preferencji. Warszawa: PWN. (b) polskie, redagowane:

Strelau, J., Ciarkowska, W., Nęcka, E. (red.). (1992). Różnice indywidualne: możliwości i preferencje. Wro-cław: Ossolineum. (c) obcojęzyczne:

Baron, J. (1985). Rationality and intelligence. Cambridge: Cambridge University Press. (d) obcojęzyczne redagowane

Dillon, R. F., Schmeck, R. R. (red.). (1983). Individual dif-ferences in cognition (t. 2). Orlando: Academic Press. (e) rosyjskojęzyczne:

Łomow, B. F., Rawicz-Szczerbo, I. W. (red.). (1978). Problemy gienieticzeskoj psichofizjo łogii czełowieka. Moskwa: Nauka. (f) kolejne wydania:

Osofsky, J. D. (red.). (1987). Handbook in infant deve-lopment (wyd. 2). New York: Wiley.

Rozdziały w książkach(a) polskich:

Choynowski, M. (1977). Podręcznik do „Ogólnego Testu Klasyfikacyjnego” Z. Dobruszka. W: M. Choynowski (red.), Testy psychologiczne w poradnictwie wycho-wawczo-zawodowym (wyd. 2, s. 233–280). Warsza wa: PWN. (b) obcojęzycznych:

Dawson, M. E., Schell, A. M. (1985). Information pro-cessing and human classical conditioning. W: P. K. Ac -kles, J. R. Jennings, M. G. H. Coles (red.), Advances in psychophysiology (t. 1, s. 89–166). Greenwich: JAI Press. (c) rosyjskojęzycznych:

Tiepłow, B. M. (1956). Niekotoryje woprosy izuczenija obszczich tipow wysszej nierwnoj diejatielnosti cze-ło wieka i żiwotnych. W: B. M. Tiepłow (red.), Tipo-łogiczeskije osobiennosti wysszej nierwnoj dieja tielnosti czełowieka (t. 1, s. 3–123). Moskwa: APN RSFSR.

Artykuły w czasopismachTyszkowa, M. (1985). Post- i neopiagetowskie koncepcje

rozwoju poznawczego. Psychologia Wychowawcza, 28, 121–130.

Thompson, S. C. (1981). Will it hurt less if I can control it? Psychological Bulletin, 90, 89–101.

Nieopublikowane dysertacje i prace dyplomoweŚwiętochowski, K. (1988). Niespecyficzne uwarunkowania

komunikacji niewerbalnej w bezpośrednich interakcjach społecznych. Nieopublikowana rozprawa doktorska, Instytut Psychologii PAN, Warszawa.

Żarnecka, A. (1988). Wzorce reakcji konduktancji skóry i szybkości rytmu serca na wieloznaczny komunikat. Nieopublikowana praca magisterska, Wydział Psycho-logii UW, Warszawa.

Referaty wygłoszone na konferencjach i innych spotkaniachBrandstaetter, H. (1989). Motivational person-environment fit in everyday life situations. Referat wygłoszony na „IVth Meeting of the International Society for Research on Emotions”, Paryż.

Van Heck, G. L., Hettema, J., Leidelmaijer, K. C. M. (1987). Temperament, act preferences, and situation pre-ferences. Referat wygłoszony na „International Work-shop on Temperament”, Bielefeld.

Raporty z badańChawarski, M. C., Nęcka, E. (1989). Intelligence and

dealing with novelty. Adaptation to unexpected changes in task’s requirements (Raport RPBP III.25/VIII/1). Kraków: Uniwersytet Jagielloński, Instytut Psychologii.

Strelau, J., Oniszczenko, W., Zawadzki, B. (1994). Ge -netyczne uwarunkowanie i struktura temperamentu młodzieży i dorosłych (Raport KBN 1.1108.91.02). War-szawa: Uniwersytet Warszawski, Wydział Psychologii.

Wskazówki dla recenzentówWszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że jakość cza-

sopisma, a zatem jego prestiż na rynku i przypisana doń punktacja, zależą od jakości publikowanych materiałów, a ta z kolei zależy w dużej mierze od pracy recenzentów. Dlatego nie ma dobrego czasopisma bez ofiarnej pracy re-cenzentów. Każdemu z nas zależy na publikowaniu w do-brych czasopismach. Każdemu z nas zależy też na tym, aby czas od momentu złożenia tekstu do ukazania się dru-kiem był jak najkrótszy. To wszystko zależy od recenzen-tów. Wszyscy jesteśmy zresztą i potencjalnymi autorami, i potencjalnymi recenzentami – jeżeli chcemy otrzymy-wać szybkie i użyteczne dla nas informacje zwrotne doty-czące naszych tekstów, powinniśmy też dostarczać szyb-kich i użytecznych informacji zwrotnych innym autorom. Zatem w interesie każdego z nas leży efektywna praca recenzentów, a więc i nas samych.

Artykuły składane do druku w czasopiśmie Psychologia Społeczna kierowane są do trzech anonimowych recenzen-tów – decyzję o dalszym losie artykułu redakcja podejmu-

Page 64: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

180

je na podstawie minimum dwóch recenzji. Recenzentem może zostać osoba prowadząca badania z zakresu psycho-logii społecznej lub dziedzin pokrewnych, posiadająca stopień co najmniej doktora. Recenzent, do którego skie-rowana zostanie prośba o zrecenzowanie artykułu, może zapoznać się z jego streszczeniem na stronie internetowej czasopisma i na tej podstawie wyrazić, lub nie, zgodę na podjęcie się tego zadania. Oczekujemy złożenia recenzji w terminie czterech tygodni. Po złożeniu własnej recenzji recenzent będzie mógł zapoznać się z pozostałymi recen-zjami tego samego artykułu.

Psychologia Społeczna jest pierwszym w Polsce cza-sopismem psychologicznym, w którym cały proces przygotowania tekstu do druku dokonuje się na drodze elektronicznej. Dotyczy to również pracy recenzentów. Potencjalny recenzent proszony jest zatem o:

1. Zalogowanie się na stronie czasopisma (http://www.spoleczna.psychologia.pl) i wpisanie swoich personaliów (imię i nazwisko, adres, adres e-mail), a także wybranie z dostępnego menu dziedziny, w której podejmuje się recenzowania składanych tekstów. Po wpisaniu tych da-nych system skieruje zgłoszenie do redaktora naczelnego, który je zaakceptuje. Od tego momentu będzie można się logować do systemu jako Recenzent.

2. Uważne zapoznanie się z instrukcją obsługi elektro-nicznego systemu czasopisma (sposobu składania artyku-łów oraz recenzji), dostępną na stronie internetowej.

Redakcja Psychologii Społecznej pragnie szczegól-ną uwagę poświęcić jakości recenzji. Prawdopodobnie większość z nas miała nie tylko dobre, ale również złe doświadczenia z recenzjami własnych artykułów. Do częstych mankamentów, zwłaszcza w czasopismach pol-skich, należą: (a) recenzje wyłącznie ewaluatywne, nie-zawierające żadnej merytorycznej informacji zwrotnej, (b) recenzje nonszalanckie, wręcz niekulturalne i uwła-czające autorowi, (c) recenzje, których treść wskazuje, że recenzent nie zapoznał się z recenzowanym tekstem. Dotyczy to zarówno tzw. pierwszych recenzji, jak i recen-zji tekstów już poprawionych.

Oczekujemy, że recenzje tekstów składanych do Psy-chologii Społecznej będą:

1. Merytoryczne – pozbawione elementów czysto emo-cjonalnych i sformułowane z szacunkiem dla autora arty-kułu, niezależnie od jakości tekstu. To ważne dla każdego autora, ale szczególnie dla początkujących naukowców (doktorantów, młodych doktorów), których niekulturalny, agresywny czy nonszalancki styl recenzji może zniechę-cić do publikowania w ogóle.

2. Obiektywne – dostarczą szczegółowych informacji o mocnych i słabych stronach tekstu.

3. Konstruktywne – recenzent zawrze w nich szczegó-łowe wskazówki, jak można dany tekst uczynić lepszym. Wskazówki te powinny mieć postać kolejnych punktów, do których autor artykułu odniesie się przy składaniu po-prawionej wersji artykułu. Recenzując poprawioną wer-sję (zob. pkt 4c), recenzent zobowiązany jest do spraw-dzenia, czy i w jakim stopniu autor dokonał zalecanych poprawek.

4. Zakończone jednoznaczną konkluzją. Wprawdzie re-dakcja nie wymaga wypełniania specjalnego formularza, ale oczekujemy, że recenzent podejmie jedną z czterech decyzji:

(a) akceptacja tekstu;(b) akceptacja pod warunkiem naniesienia wskazanych,

niewielkich poprawek (w takich przypadkach oceny zgodności poprawek z sugestiami recenzentów dokonuje redaktor prowadzący);

(c) ponowne złożenie tekstu do druku po naniesieniu znacznych poprawek (po złożeniu poprawionego tekstu nie później niż w ciągu dwóch miesięcy jest on ponownie kierowany do recenzji do tych samym recenzentów; tekst złożony w późniejszym terminie będzie traktowany jako nowy artykuł);

(d) odrzucenie tekstu – uznanie, że nie ma możliwości poprawienia go w wyznaczonym czasie.

Drodzy Recenzenci – liczymy na dobrą współpracę w interesie czasopisma, środowiska psychologii społecz-nej i każdego z nas razem i osobno.

Page 65: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

181

Polskie Stowarzyszenie Psychologii Społecznej

Polskie Stowarzyszenie Psychologii SpołecznejPolskie Stowarzyszenie Psychologii Społecznej powsta-

ło z woli 44 członków założycieli we wrześniu 2004 ro- ku. Wydarzenie to wydaje się naturalnym zwieńczeniem długiego i ważnego etapu rozwoju psychologii społecznej w Polsce.

Polscy psychologowie aktywnie uczestniczyli w two-rzeniu europejskiego środowiska psychologów społecz-nych, a zwłaszcza, pod koniec lat sześćdziesiątych ubie-głego wieku, w organizowaniu European Association of Experimental Social Psychology (EAESP). W jego kroni-kach odnotowano zasługi prof. Stanisława Miki, jednego ze współtwórców EAESP. Od tamtego czasu wielokrotnie byliśmy członkami najwyższych władz EAESP (Stanisław Mika, Janusz Grzelak, Maria Jarymowicz, a od 2005 roku Bogdan Wojciszke). Wielokrotnie byliśmy też członka-mi redakcji najważniejszego europejskiego czasopisma European Journal of Social Psychology (Janusz Grzelak, Jerzy Trzebiński, Maria Lewicka, Bogdan Wojciszke). Od kilkudziesięciu lat jesteśmy zauważani i doceniani jako najsilniejsze środowisko naukowe w tej części Europy i jako jedno z najsilniejszych środowisk na świecie. Społeczność międzynarodowa coraz wyżej ceni dorobek polskich psychologów.

EAESP od ponad trzech dekad jest naszym środowi-skiem, można by rzec, naturalnym. Szybki rozwój psy-chologii społecznej w Polsce sprawił jednak, że sponta-nicznie zaczęliśmy szukać nowych form organizacyj-nych, które sprzyjałyby integracji naszego krajowego środowiska, ułatwiały organizację lokalnych spotkań i konferencji, zapewniały naukowe i społeczne wsparcie rozwoju młodych naukowców, pozwalały na dzielenie się z innymi swoimi badawczymi pomysłami i dokonaniami w sposób na poły nieformalny, ale także przez publikację we własnym czasopiśmie. Tak oto wyłoniło się Polskie Stowarzyszenie Psychologii Społecznej i tak narodziło się nowe czasopismo Psychologia Społeczna.

Formalnie, w majestacie prawa, Stowarzyszenie zare-jestrowano w Krajowym Rejestrze Sądowym 17 lutego 2005 roku. Aktualnie liczy ponad 100 członków.

Cel Stowarzyszenia ujęty jest krótko w Statucie: stwa-rzanie warunków do rozwoju naukowej psychologii spo-łecznej oraz integracji środowiska psychologów.

Konkretyzując te cele, Polskie Stowarzyszenie Psychologii Społecznej:

1. Organizuje coroczne zjazdy generalne, które są oka-zją do spotkania się wszystkich członków Stowarzyszenia. Dotychczas odbyło się pięć zjazdów: Zjazd Założycielski

w Sękocinie w lipcu 2004 roku, II Zjazd we wrześniu 2005 roku w Przegorzałach k. Krakowa, III Zjazd we wrześniu 2006 roku w Gdańsku, IV Zjazd we wrześniu 2007 we Wrocławiu, V Zjazd we wrześniu 2008 roku w Białymstoku, VI Zjazd we wrześniu 2009 w Lublinie.

2. Dofinansowuje organizację małych konferencji te-matycznych (do 40 uczestników) oraz organizuje i dofi-nansowuje szkoły zimowe (letnie) dla młodych naukow-ców.

3. W miarę możliwości finansowych przydziela granty młodym naukowcom członkom PSPS, które pozwalają im na realizację interesujących pomysłów badawczych lub udział w zagranicznych konferencjach.

4. Redaguje serię monografii „Psychologia Społeczna” (redaktor serii: Andrzej Szmajke). Dotychczas w tej se-rii ukazały się dwie książki: Społeczne ścieżki pozna-nia pod redakcją Małgorzaty Kossowskiej, Magdaleny Śmiei i Sławomira Śpiewaka, wydana w 2005 roku przez Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne oraz O różnych obliczach altruizmu pod redakcją Doroty Rutkowskiej i Anny Szuster, wydana w 2008 roku przez Wydawnictwo Naukowe SCHOLAR.

5. Wydaje kwartalnik Psychologia Społeczna.6. Popularyzuje psychologię społeczną w mediach.7. Prowadzi prace nad doskonaleniem kształcenia stu-

dentów.8. Prowadzi badania, konsultacje, szkolenia i opraco-

wuje ekspertyzy.9. Opiniuje akty prawne i wydarzenia dotyczące nauki

i jej zastosowań.

WładzeW związku z upływem trzyletniej kadencji władz

PSPS Walne Zgromadzenie Polskiego Stowarzyszenia Psychologii Społecznej podczas IV Zjazdu (21–23 wrze-śnia 2007 roku) wybrało nowe władze w następującym składzie:

ZarządPrezes:

Małgorzata Kossowska, Instytut Psychologii, Uniwersytet Jagielloński, e-mail: [email protected]

Wiceprezes: Dariusz Doliński, Szkoła Wyższa Psychologii

Społecznej, Oddział Zamiejscowy we Wrocławiu, e-mail: [email protected]

Page 66: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

182

Członkowie Zarządu:Mirosław Kofta, Wydział Psychologii, Uniwersytet

Warszawski, e-mail: [email protected] Skarżyńska, Szkoła Wyższa Psychologii

Społecznej i Instytut Psychologii PAN, e-mail: [email protected]

Sławomir Śpiewak, Instytut Psychologii, Uniwersytet Jagielloński, e-mail: slawek@ apple.phils.uj.edu.pl

Skarbnik: Janusz Czapiński, Wydział Psychologii, Uniwersytet

Warszawski i Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania w Warszawie, e-mail: [email protected]

Sekretarz: Lucyna Kirwil, Szkoła Wyższa Psychologii

Społecznej, Warszawa, e-mail: [email protected]

Komisja RewizyjnaRóża Bazińska, Szkoła Wyższa Psychologii

Społecznej, Oddział Zamiejscowy w Sopocie, e-mail: [email protected]

Irena Zinserling, Wydział Psychologii, Uniwersytet Warszawski, e-mail: [email protected]

Jarosław Klebaniuk, Instytut Psychologii, Uniwersytet Wrocławski, e-mail: [email protected]

Sąd KoleżeńskiMaciej Dymkowski, Szkoła Wyższa Psychologii

Społecznej, Oddział Zamiejscowy we Wrocławiu, e-mail: e-mail: [email protected]

Andrzej Szmajke, Instytut Psychologii, Uniwersytet Wrocławski, e-mail: [email protected]

Magdalena Śmieja, Instytut Psychologii, Uniwersytet Jagielloński, e-mail: [email protected]

Komisja EtykiAnna Kwiatkowska, Szkoła Wyższa Psychologii

Społecznej, Warszawa, e-mail: [email protected] Szuster-Kowalewicz, Wydział Psychologii,

Uniwersytet Warszawski, e-mail: [email protected]

Marta Kamińska-Feldman, Wydział Psychologii, Uniwersytet Warszawski, e-mail: [email protected]

Procedura przyjmowania nowych członkówZgodnie z postanowieniami Statutu Polskiego Sto-

warzyszenia Psychologii Społecznej osoby należące do Stowarzyszenia mogą mieć status członka: (1) zwyczaj-nego, (2) juniora, (3) honorowego.

Członkiem zwyczajnym jest:1. Członek założyciel Stowarzyszenia.2. Osoba posiadająca stopień naukowy doktora, mająca

dorobek naukowy w obszarze, którym zajmuje się psy-chologia społeczna, rekomendowana przez dwóch człon-ków zwyczajnych i zatwierdzona przez Zarząd Główny.

Członkiem juniorem może zostać osoba mająca ukoń-czone studia wyższe, posiadająca dorobek naukowy z zakresu psychologii społecznej, rekomendowana przez dwóch członków zwyczajnych i zatwierdzona przez Zarząd Główny.

Członek junior po uzyskaniu stopnia doktora może ubiegać się o prawa członka zwyczajnego na zasadach określonych w art. 10 pkt 2 Statutu PSPS. Członkostwo juniorskie ustaje w przypadku rezygnacji członka z ubie-gania się o stopień doktora lub nieuzyskania przez niego stopnia doktora w ciągu pięciu lat członkostwa.

Osoby, które chcą ubiegać się o członkostwo w PSPS, powinny spełnić następujące warunki:

1. Wypełnić formularz członkowski – odrębny dla kan dy datów na członka zwyczajnego i na członka ju-niora. Formularz dostępny jest na stronie internetowej Stowa rzy szenia: http://www.spoleczna.psychologia.pl/sto -w arzyszenie

2. Załączyć życiorys naukowy wraz z listą publikacji. 3. Załączyć dwie rekomendacje od osób będących

członkami zwyczajnymi PSPS (formularze rekomenda-cji, odrębne dla członka zwyczajnego i członka junio-ra, dostępne są na stronie internetowej Stowarzyszenia: http://www.spoleczna.psychologia.pl/stowarzyszenie).

4. Przesłać wszystkie te dokumenty (w formie papiero-wej) na adres Sekretarza PSPS.

Po otrzymaniu wszystkich dokumentów Zarząd Sto-warzyszenia rozpatrzy kandydatury osób ubiegających się o członkostwo w PSPS. Po zaaprobowaniu kandyda-tur Zarząd przesyła nazwiska kandydatów do wszystkich członków zwyczajnych PSPS. Jeżeli w ciągu miesiąca nikt nie zgłosi sprzeciwu wobec przyjęcia kandydata do Stowarzyszenia, osoba ubiegająca się o członkostwo staje się członkiem zwyczajnym lub członkiem juniorem.

AktywnościDotychczas miało miejsce sześć zjazdów Polskiego

Stowarzyszenia Psychologii Społecznej. I Zjazd PSPS (założycielski) odbył się w dniach

1–2 października 2004 roku w Sękocinie k. Warszawy. Organizatorami Zjazdu byli Mirosław Kofta i Władysław Narkiewicz-Jodko (Wydział Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego). Wzięło w nim udział 40 członków zało-życieli Stowarzyszenia. W części organizacyjnej uchwa-lono statut PSPS i wybrano jego władze. Powołano tak-

Page 67: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

183

że czasopismo naukowe Psychologia Społeczna, będące organem prasowym Stowarzyszenia, i wybrano redakto-ra naczelnego oraz członków Komitetu Redakcyjnego. Zjazd przyznał tytuł honorowego członka Stowarzyszenia trzem wybitnym naukowcom, zasłużonym dla rozwoju polskiej psychologii społecznej: prof. Stanisławowi Mice, prof. Januszowi Reykowskiemu oraz prof. Robertowi B. Zajoncowi z Uniwersytetu Stanforda. W części nauko-wej zaprezentowano 12 referatów, obejmujących swą te-matyką wszystkie niemal dziedziny psychologii społecz-nej (psychologię polityczną, psychologię międzykultu-rową, psychologię uprzedzeń i stereotypów, psychologię dylematów społecznych, mechanizmy zachowań prospo-łecznych, poznanie społeczne itd.).

II Zjazd PSPS „Poznanie społeczne” odbył się w dniach 25–26 września 2005 roku w Przegorza-łach k. Krakowa, a jego organizatorem byli pracowni-cy i studenci Zakładu Psychologii Społecznej Instytutu Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego: Małgorzata Kossowska, Anna Czerniak, Adam Płaskociński, Marcin Bukowski,. Szymon Czapliński, Małgorzata Dobkowska, Przemysław Gałek, Małgorzata Kałaska, Magdalena Śmieja. Zjazd miał bogaty program naukowy, na który złożyło się 20 wystąpień, zorganizowanych w pięć se-sji. Pierwsza sesja miała charakter wprowadzający, te-maty pozostałych to: „Afekt w poznaniu społecznym”, „Poznanie jawne, poznanie utajone”, „Wpływ społecz-ny” oraz „Psychologia zachowań ekonomicznych i or-ganizacyjnych”. W Zjeździe uczestniczyło 70 członków Stowarzyszenia i grono sympatyków.

III Zjazd PSPS odbył się w Gdańsku w dniach 24––26 września 2006 roku. Komitet naukowy Zjazdu tworzyli: Wiesław Baryła, Dariusz Doliński i Bogdan Wojciszke. Róża Bazińska kierowała pracami Komitetu Organizacyjnego w składzie: Jacek Buczny, Eufrozyna Gruszecka, Michał Parzuchowski, Anna Strużyńska-Kujałowicz, Aleksandra Szymków-Sudziarska. Na pro-gram Zjazdu złożyło się pięć sesji referatowych, podczas których zaprezentowano 18 referatów. W sesji plakatowej przedstawiono 32 plakaty. W Zjeździe wzięło udział 98 członków i sympatyków PSPS.

IV Zjazd PSPS „Nowe trendy w psychologii spo-łecznej” odbył się we Wrocławiu w dniach 21–23 wrze-śnia 2007 roku. Zorganizowali go pracownicy Instytutu Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Wydziału Zamiejscowego Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu. Komitet Naukowy tworzyli: Maria Lewicka, Kinga Lachowicz-Tabaczek, Dariusz Doliński, Andrzej Szmajke. W składzie Komitetu Organizacyjnego byli: Bogusława Błoch, Julita Podruczna, Katarzyna Serafińska, Tomasz Grzyb. Właściwą konferencję poprze-

dziła sesja naukowa zorganizowana przez nowo powstałą sekcję psychologii politycznej: „Politycy, jak ich odbie-ramy i czego od nich oczekujemy?”. Ogółem na program naukowy Zjazdu złożyło się ponad 20 referatów przedsta-wionych w pięciu sesjach tematycznych: „Dynamika pro-cesów społecznych”, „Psychologia stereotypów i uprze-dzeń”, „Poznanie społeczne”, „Poznanie i zachowanie” oraz „Wpływ społeczny”. Referatom towarzyszyła sesja plakatowa, na której zaprezentowano ponad 30 plakatów. W Zjeździe wzięło udział ponad 100 członków i sympa-tyków PSPS.

V Zjazd PSPS odbył się w dniach 14–17 września 2008 roku w Białymstoku. Komitet Naukowy Zjazdu tworzyli: Anna Kwiatkowska, Maria Jarymowicz, Maciej Dymkowski i Wojciech Cwalina; Komitet Organizacyjny: Małgorzata Niesiobędzka, Agnieszka Nowakowska, Agnieszka Masłowiecka, Irena Parfieniuk, Monika Wróblewska i Marcin Kolemba. W sześciu sesjach tema-tycznych („Pamięć, przekonania, zachowania”; „Emocje, pasje, uczucia”; „Pojmowanie siebie i jego korelaty”; „Zbliżenie z innymi”; „O uprzedzeniach i ich przekracza-niu”; „Politycy, państwo, pieniądze”) wygłoszono 24 re-feraty, na sesji plakatowej zaprezentowano 25 plakatów. Gościem Zjazdu był wybitny znawca problematyki agre-sji w mediach prof. L. Rowell Huesmann z Uniwersytetu w Ann Arbor, Michigan.

VI Zjazd PSPS odbył się w dniach 14–16 września 2009 roku w Lublinie. Zjazd organizowały dwa lubel-skie ośrodki: Instytut Psychologii Uniwersytetu im. Marii Curie-Skłodowskiej oraz Instytut Psychologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Komitet Or ga-nizacyjny Zjazdu tworzyli: Wacław Bąk, Agata Bla chn io, Barnaba Danieluk, Renata Maksymiuk, Aneta Przepiórka, Agata Przystojecka, Katarzyna Stasiuk, Mi chał Wiechetek. Komitetem Naukowym Zjazdu – w składzie Małgorzata Kossowska, Grażyna E. Kwiat kowska, Maria Lewicka, Mariola Łaguna, Jacek Śliwak – kierowała Mariola Łaguna. Obrady Zjazdu odbywały się naprzemiennie w obu ośrodkach, a temat przewodni Zjazdu był na tyle szeroki („Psychologia społeczna: teorie i badania”), że umożliwił wystąpienia wielu referentom. W siedmiu sesjach tematycznych („Poznanie, stereotypy i afekt”, „Kobiety i mężczyźni w relacjach społecznych”, „Zespół Badania Wpływu czyli naukowa ZaBaWa w badaniach nad wpływem społecznym”, „Ja w interakcjach społecz-nych”, „Jak prowadzić badania w psychologii społecz-nej”, „Psychologia polityczna” oraz „Psychologia reklamy i zachowań organizacyjnych” wygłoszono 27 re feratów. W sesji plakatowej zaprezentowano ponad 40 plakatów. Referaty wygłosili również dwaj laureaci rozstrzygnięte-go konkursu o granty PSPS, gazety.pl i PBI na najlepszy

Page 68: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

184

projekt badań Internetu: Kamil Henne i Łukasz Jonak. W ostatnim dniu Zjazdu odbyły się też dla osób chętnych cztery warsztaty analityczne dotyczące zastosowań me-tod statystycznych w badaniach psychologicznych, pro-wadzone przez Sylwię Bedyńską, Barnabę Danieluka, Olega Gorbaniuka i Piotra Radkiewicza. Honorowym gościem VI Zjazdu był wybitny psycholog społeczny, wielki przyjaciel Polski i polskich psychologów, profesor Arie W. Kruglanski. Walne Zgromadzenie PSPS przy-znało profesorowi Kruglanskiemu status członka hono-rowego Stowarzyszenia. Po raz drugi przyznano nagrody im. Solomona Ascha za najlepszy artykuł opublikowany w Psychologii Społecznej. Laureatkami nagrody za rok 2008 zostały Katarzyna Jaśko z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego i Monika Wróbel z Instytu-tu Psychologii Uniwersytetu Łódzkiego.

AktualnościZmiany w składzie redakcji Psychologii Społecznej.

Zarząd PSPS zatwierdził zmiany w składzie redakcji czasopisma Psychologia Społeczna. Od roku 2010 nowym członkiem redakcji zostanie prof. Anna Kwiatkowska, za-stępując prof. Macieja Dymkowskiego. Maćkowi bardzo za dotychczasową pracę dziękujemy i liczymy na jego dalsze wsparcie w roli recenzenta.

Wniosek o podniesienie punktacji dla Psychologii Społecznej

Wystąpiliśmy do Ministerstwa o podniesienie punk-tacji czasopisma Psychologia Społeczna do 6 punktów. Otrzymaliśmy pozytywną opinię Komitetu Psychologii i jesteśmy dobrej myśli wierząc, że nasz wniosek zosta-nie rozpatrzony pozytywnie przez odpowiednią komisję Ministerstwa. Wkrótce powinniśmy otrzymać informację na ten temat.

Składki, składki, składkiZarząd Polskiego Stowarzyszenia Psychologii Spo-

łecznej oraz redakcja Psychologii Społecznej apelują do wszystkich członków Stowarzyszenia o uregulowanie za-ległości w płaceniu składek członkowskich. Składki służą między innymi regularnemu wydawaniu czasopisma.

Nowy system edytorski (Editorial Manager) Psychologii Społecznej: http://www.editorialmanager.com/pssp/default.asp

Polskie Stowarzyszenie Psychologii Społecznej korzy-sta w pracach redakcyjnych z profesjonalnego systemu edytorskiego (Editorial Manager, wersja 6.0). System ten został już uruchomiony i prosimy z niego korzystać przy składaniu artykułów. Podobnie jak poprzedni, system ten

umożliwia składanie tekstów oraz recenzji on-line, daje wgląd w treści recenzji własnych tekstów, umożliwia śle-dzenie kolejnych etapów prac nad tekstem. Nowy system jest zdecydowanie bardziej zaawansowany, stwarza wię-cej możliwości, a przede wszystkim jest mniej zawodny. Wszystkie osoby, które były zarejestrowane w poprzed-nim systemie, zostały przerejestrowane do systemu no-wego. Prosimy zatem te osoby o nierejestrowanie się powtórne, a zamiast tego o zalogowanie się na stronie po-witalnej czasopisma (http://www.editorialmanager.com/pssp/default.asp) za pomocą przesłanego im w mailu loginu oraz hasła. Osoby, które nie mogą znaleźć listu, lub mają kłopot z zalogowaniem się, proszone są o zgło-szenie tego faktu do redaktora naczelnego Psychologii Społecznej ([email protected]) – odpowiednie dane zostaną im natychmiast podesłane.

Po zalogowaniu się będą Państwo mogli (a) zmienić swoje hasło na bardziej przyjazne, (b) uzupełnić bra-kujące dane w swoim profilu. W tym celu należy na czarnym górnym pasku kliknąć ikonkę UPDATE MY INFORMATION. Bardzo prosimy o uzupełnienie da-nych o (a) Państwa aktualnym stopniu/tytule naukowym, (b) adresie e-mail, adresie instytucjonalnym, korespon-dencyjnym, numerach telefonów itd., (c) obszarach zain-teresowań (to ostatnie po kliknięciu na ikonkę SELECT PERSONAL CLASSIFICATIONS). Osoby, które mają stopień doktora automatycznie zostały przez redakcję czasopisma wpisane na listę potencjalnych recenzentów. System powiadamia autora i recenzentów o stanie za-awansowania prac nad tekstem, dlatego bardzo prosimy zadbać o aktualizację adresów e-mailowych, na które będą wysyłane informacje zwrotne.

Nowy system jest bardzo przyjazny dla autorów i re-cenzentów. Wybierając w okienku na czarnym pasku po prawej stronie opcję: role AUTHOR, wchodzą Państwo na stronę dla potencjalnych autorów. Po kliknięciu na na-pis Submit New Manuscript system poprowadzi Państwa krok po kroku przez całą procedurę składania tekstu, wy-magając kolejnych dokumentów. Przed rozpoczęciem składania artykułu należy sobie przygotować następują-ce oddzielne pliki/fragmenty tekstu: (i) list przewodni do redaktora, (ii) pełny i skrócony (składający się z maksy-malnie pięciu słów) tytuł artykułu, (iii) streszczenie arty-kułu, (iv) słowa kluczowe, (v) właściwy tekst artykułu. Prosimy o umieszczenie w tekście właściwym – w ko-lejności zgodnej z przyjętymi standardami – tabeli, rycin i innych załączników, np. zdjęć. System oferuje również opcję sugerowania recenzentów (Suggest Reviewers) oraz poinformowania redakcji o osobach, które nie powinny, zdaniem autora, recenzować tekstu (Oppose Reviewers). W każdym z tych przypadków autor ma możliwość wska-

Page 69: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

185

zania merytorycznych powodów uzasadniających przed-stawione sugestie. Po złożeniu wszystkich elementów system łączy je w odpowiedni plik pdf. Pokaże się wtedy Państwu prośba o spokojne odczekanie aż do zakończe-nia operacji. Gdyby okazało się, że złożony tekst nie jest kompletny, wówczas na stronie autora pojawi się na nie-biesko zaznaczony napis Incomplete Submissions z od-powiednią cyferką w nawiasie, np. (1). Oznacza to, że trzeba wrócić do procesu składania i uzupełnić brakujący element. Jeżeli złożony tekst jest kompletny a system za-kończył jego zapis w pdf, wówczas na stronie autora po-jawi się na niebiesko zaznaczony napis Submissions Wait-ing for Author’s Approval, również z odpowiednią cyferką w nawiasie, oznaczająca liczbę tekstów. Należy wejść na stronę, przejrzeć pdf z tekstem i jeżeli nie mają Państwo do niego uwag, zaakceptować go. Prawidłowe wykona-nie tych wszystkich operacji zostanie zaznaczone poprzez podświetlenie na stronie autora napisu Submissions Being Processed (znowu z odpowiednią cyferką w nawiasie).

Po otrzymaniu recenzji tekstu i podjęciu decyzji przez redaktora prowadzącego znajdą Państwo swój tekst w czę-ści Revisions. Składanie poprawionego tekstu odbywa się tak samo jak tekstu oryginalnego.

Recenzenci, którzy zostaną zaproszeni do napisania re-cenzji, proszeni są o zalogowanie się na stronie recenzen-ta – należy wybrać w okienku na czarnym pasku po pra-wej stronie opcję: role REVIEWER. Na stronie tej można obejrzeć cały tekst artykułu, a następnie podjąć decyzję, czy chce się, czy nie, zrecenzować tekst. Składanie recen-zji odbywa się poprzez wklejenie tekstu recenzji w odpo-wiednie okienko. System oczekuje też, że artykuł zostanie oceniony ogólnie na skali od 0 do 100% oraz dodatkowo sugeruje możliwość oceny na dołączonych skalach klu-czowych aspektów recenzowanego tekstu (ocena ta nie jest obowiązkowa). Po złożeniu własnej recenzji, recen-zent ma automatyczny wgląd w pozostałe (już złożone) recenzje tego samego tekstu. System informuje też recen-zentów o dacie zaproszenia do złożenia recenzji, dacie

akceptacji oraz czasie jaki upłynął od wyrażenia zgody do złożenia recenzji.

System już działa ale mogą występować jeszcze proble-my, wynikające na przykład z nieuwzględnienia wszyst-kich opcji. Dlatego bardzo prosimy, aby wszelkie pro-blemy sygnalizować, pisząc do redaktora naczelnego, na adres: [email protected].

Redakcja Psychologii Społecznej życzy przyjemnej pra-cy z nowym systemem.

Zmiany na stronach internetowych PSPS i Psychologii Społecznej: komunikat webmasterów

Opiekujemy się stroną internetową PSPS: http://psps.psychologia.pl i stroną Psychologii Społecznej: http://spo-leczna.psychologia.pl. Na pierwszej z nich pojawiają się informacje o różnych ważnych wydarzeniach. Ukazuje się też Biuletyn Stowarzyszenia, rozsyłany pocztą elek-troniczną.

Wprowadziliśmy możliwość przeglądania abstraktów artykułów opublikowanych w Psychologii Społecznej na stronie http://www.spoleczna.psychologia.pl/numery.php.Staramy się umieszczać napływające informacje w dzia-le aktualności: http://psps.psychologia.pl/aktualnosci.php oraz dodawać linki do zaprzyjaźnionych stron: http://psps.psychologia.pl/zaprzyjaznione.php.

Zarządowi PSPS zależy na tym, aby na stronie Sto-warzyszenia – poza komunikatami o jego działalności – pojawiały się także informacje o konferencjach, szko-łach letnich i innych wydarzeniach oraz linki do różnych stron, które mogłyby zainteresować psychologów spo-łecznych. Zachęcamy więc do wizyty na stronie PSPS i do nadsyłania na adres e-mail: [email protected] wszelkich uwag i informacji (tych ostatnich najlepiej w takim brzmieniu, w jakim miałyby się ukazać).

Magda RoszczyńskaJan Zając

Nowy system edytorski Psychologii Społecznejhttp://www.editorialmanager.com/pssp/default.asp

Redakcja Psychologii Społecznej informuje, że od 16 grudnia 2008 czasopismo jest obsługiwane przez nowy sys-tem edytorski (Editorial Manager, wersja 6.0), adres internetowy: http://www.editorialmanager.com/pssp/default.asp. Oznacza to, że wszystkie nowe teksty składane do czasopisma oraz rejestracja nowych autorów i recenzentów muszą się dokonywać w nowym systemie. Szczegółowe informacje w dziale PSPS – Aktualności.

Page 70: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

186

Drodzy Czytelnicy Psychologii Społecznej,publikujemy list profesora Bogdana Wojciszke skierowany do środowiska polskich psychologów społecznych. Bardzo prosimy o przekazanie tej informacji Waszym koleżankom i kolegom, którzy również mogą odpowiedzieć na poniższy apel.

Sopot, 20 listopada 2009 r.

DRODZY MOI,

Rozpocząłem pracę nad nowym wydaniem podręczni-ka psychologii społecznej, które ukaże się we wrześniu 2011 ro ku i w zamierzeniu ma być podręcznikiem kom-pletnym i pełnowymiarowym. Bardzo mi zależy na tym, aby była to psychologia społeczna silnie zakorzeniona w polskich realiach (uczenie w naszym kraju psychologii na przykładzie białych i czarnych nieodmiennie wydaje mi się lekko absurdalne). Bardzo mi zależy także na tym, aby podręcznik możliwie wyczerpująco przedstawiał do-robek polskich psychologów społecznych. Dlatego zwra-cam się z ogromną prośbą: nadeślijcie mi swoje prace z zakresu psychologii społecznej z ostatnich 10 lat (szczególnie takie, których nie można znaleźć w interne-cie albo są jeszcze w druku) w postaci albo elektronicz-nej ([email protected]), albo papierowej (SWPS, ul. Polna 16/20, 81–745 So pot).

Ola Cisłak i Wojtek Kulesza pracują nad podręczni-kiem do ćwiczeń z psychologii społecznej, który będzie towarzyszyć podręcznikowi i go uzupełniać. Podręcznik do ćwiczeń jest tak pomyślany, aby był pomocą zarów-no dla prowadzących zajęcia, jak i dla studentów. Będzie zawierał różne demonstracje, zadania domowe, teksty z prasy i tygodników stanowiące ilustrację ważnych zjawisk i przedmiot dyskusji na ćwiczeniach, przykłady aplikacji prawidłowości stwierdzanych przez psychologię społeczną, opisy interwencji psychospołecznych, tematy możliwych dyskusji i esejów studenckich i tak dalej. Ola i Wojtek mają dużo ciekawych pomysłów, jednak sądzi-my, że wiele innych osób ma równie interesujące pomysły na poprowadzenie zajęć z jakiejś ulubionej problematyki. Stąd kolejna prośba: nadeślijcie nam pomysły (własne lub cudze, ale z powodzeniem wykorzystywane) na in-teresujące dla studentów sposoby prowadzenia zajęć ćwiczeniowo-seminaryjnych z zakresu objętego pod-ręcznikiem. Oczywiście nie pragniemy cudzych pomy-słów zawłaszczyć, w przypadku wykorzystania zawsze wskażemy autora pomysłu. Zależy nam na stworzeniu

dobrej pomocy dydaktycznej do zajęć z psychologii spo-łecznej i na promocji naszej dyscypliny wiedzy.

Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś inne sugestie do podręcz-ników i nauczania psychologii społecznej w naszym kra-ju, pozostanę – oczywiście – dozgonnie wdzięczny za ich przekazanie.

Pozdrawiam serdecznieBogdan Wojciszke

SPIS TREŚCI

Rozdział 1. Czym i jak zajmuje się psychologia społeczna1.1. Czym zajmuje się psychologia społeczna?1.2. Podstawowe podejścia teoretyczne

1.2.1. Perspektywa poznawcza1.2.2. Perspektywa motywacyjna1.2.3. Perspektywa teorii uczenia się 1.2.4. Perspektywa kulturowa1.2.5. Perspektywa ewolucjonistyczna

1.3. Eksperyment i logika badania w psychologii społecznej1.3.1. Eksperyment1.3.2. Replikacje i logika programu badawczego

1.4. Pozostałe metody badawcze1.4.1. Obserwacja1.4.2. Badania korelacyjne1.4.3. Modele zwierzęce i komputerowe1.4.4. Wartość i dopełnianie się różnych metod

badawczych1.5. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupeł-

niająca

Rozdział 2. Motywy społeczne2.1. Dążenie – unikanie

Page 71: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

187

2.1.1. Nastawienie promocyjne2.1.2. Nastawienie prewencyjne

2.2. Podstawowe motywy społeczne2.2.1. Przynależność społeczna2.2.2. Kontrola2.2.3. Rozumienie2.2.4. Status i samoocena2.2.5. Maksymalizacja własnego interesu

2.3. Koło motywów społecznych2.3.1. Motywy sprawcze2.3.2. Motywy wspólnotowe

2.4. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupeł-niająca

Rozdział 3. Poznanie społeczne3.1. Wiedza o świecie społecznym

3.1.1. Struktury wiedzy: schematy, skrypty i teorie 3.1.2. Procesy automatyczne i kontrolowane

3.2. Spostrzeganie świata społecznego3.2.1. Selektywność3.2.2. Interpretacja znaczenia3.2.3. Oceny3.2.4. Pamięć zdarzeń społecznych3.2.5. Regulacja zachowania

3.3. Heurystyki formułowania sądów3.3.1. Heurystyka dostępności3.3.2. Heurystyka płynności3.3.3. Heurystyka afektu3.3.4. Heurystyka reprezentatywności3.3.5. Heurystyka przyczynowości3.3.6. Heurystyka zaskoczenia

3.4. Zależność sądów od kontekstu i emocji3.4.1. Wyrazistość3.4.2. Kontrast i asymilacja3.4.3. Wpływ stanów emocjonalnych 3.4.4. pływ stanów ciała

3.5. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupeł-niająca

Rozdział 4. Przekonania społeczne4.1. Poglądy na człowieka

4.1.1. Poglądy na naturę ludzką4.1.2. Zaufanie społeczne4.1.3. Przekonania o stałości cech ludzkich

4.2. Przekonania o świecie społecznym4.2.1. Autorytaryzm4.2.2. Wiara w sprawiedliwość świata społecznego4.2.3. Legitymizacja porządku społecznego4.2.4. Antagonistyczna wizja stosunków społecz-

nych4.3. Poglądy polityczne

4.3.1. Prawicowość ekonomiczna

4.3.2. Prawicowość tożsamościowa4.3.3. Konserwatyzm

4.4. Poglądy religijne4.4.1. Egzystencjalna rola religii4.4.2. Typy religijności

4.5. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupeł-niająca

Rozdział 5. Spostrzeganie osób5.1. Procesy automatyczne

5.1.1. Wnioski z twarzy 5.1.2. Wnioski z zachowania ekspresyjnego 5.1.3. Wnioski z zachowania celowego5.1.4. Ukryte teorie osobowości

5.2. Procesy kontrolowane5.2.1. Klasyczne modele atrybucji5.2.2. Deformacje procesu atrybucji5.2.3. Procesualne modele atrybucji

5.3. Podstawowe wymiary treści5.3.1. Wymiar wspólnotowości5.3.2. Wymiar sprawczości

5.4. Ocenianie ludzi5.4.1. Oddolna integracja danych5.4.2. Odgórne wykorzystywanie schematów5.4.3. Tendencyjne sprawdzanie hipotez

5.5. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupeł-niająca

Rozdział 6. JA i autoprezentacja6.1. Zawartość treściowa JA

6.1.1. Autoschematy6.1.2. JA realne, idealne i powinnościowe

6.2. Geneza: skąd się bierze JA?6.2.1. JA odzwierciedlone6.2.2. Porównania społeczne6.2.3. Wnioski z własnego zachowania6.2.4. Kultura: JA niezależne i współzależne

6.3. Funkcje: po co mamy JA?6.3.1. Negocjowanie tożsamości6.3.2. Symulacja psychiki innych6.3.3. Samokontrola6.3.4. Regulacja zachowania celowego

6.4. Taktyki autoprezentacji6.4.1. Taktyki asertywne6.4.2. Taktyki obronne

6.5. Skutki autoprezentacji6.5.1. Kształtowanie wizerunku6.5.2. Wpływ społeczny6.5.3. Zmiany treści JA

6.6. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupeł-niająca

Page 72: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

188

Rozdział 7. Samoocena7.1. Samoocena jako cecha

7.1.1. Korelaty samooceny7.1.2. Ciemne strony wysokiej samooceny

7.2. Mechanizmy podbudowywania samooceny7.2.1. Totalitarne ego7.2.2. Osiąganie i wyjaśnianie wyników7.2.3. Dysonans poznawczy7.2.4. Autoafirmacja7.2.5. Model utrzymywania samooceny7.2.6. Fluktuacje tożsamości

7.3. Samoocena jako motyw7.3.1. Włączenie i wyłączanie motywu7.3.2. Regulacja samooceny

7.4. Funkcje samooceny7.4.1. Funkcja instrumentalna7.4.2. Ochrona przed lękiem7.4.3. Ochrona przed wykluczeniem

7.5. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupeł-niająca

Rozdział 8. Postawy 8.1. Struktura postaw

8.1.1. Jeden czy trzy składniki? 8.1.2. Postawy asocjacyjne i deklaratywne8.1.3. Siła postawy

8.2. Geneza postaw8.2.1. Postawa jako rezultat przekonań8.2.2. Postawa jako rezultat emocji8.2.3. Postawa jako rezultat zachowania

8.3. Konsekwencje postaw8.3.1. Wpływ na przetwarzanie informacji8.3.2. Wpływ na zachowanie

8.4. Teorie zmian postaw8.4.1. Procesualny model perswazji8.4.2. Model reakcji poznawczych8.4.3. Teorie dwutorowości perswazji

8.5. Wyznaczniki zmiany postaw8.5.1. Nadawca 8.5.2. Treść przekazu8.5.3. Organizacja przekazu8.5.4. Środek przekazu8.5.5. Odbiorca

8.6. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupeł-niająca

Rozdział 9. Wartości i moralność 9.1. Wartości

9.1.1. Struktura wartości 9.1.2. Funkcje wartości

9.1.3. Wpływ wartości na sądy i zachowanie9.2. Modele formułowania sądów moralnych

9.2.1. Model racjonalistyczny9.2.2. Model intuicjonistyczny9.2.3. Model afektywno-egotystyczny

9.3. Kody etyczne9.3.1. Etyka autonomii9.3.2. Etyka wspólnotowości9.3.3. Etyka boskości

9.4. Zachowania moralne9.4.1. Hipokryzja moralna9.4.2. Działania przemyślane9.4.3. Działania impulsywne

9.5. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupeł-niająca

Rozdział 10. Szczęście10.1. Teorie szczęścia

10.1.1. Kierat hedonistyczny10.1.2. Cebulowa teoria szczęścia10.1.3. Modele wartościowania zdarzeń

10.2. Wyznaczniki szczęścia10.2.1. Osobowość10.2.2. Warunki zewnętrzne10.2.3. Własne działania

10.3. Maksymalizacja szczęścia10.3.1. Relacje z ludźmi10.3.2. Zaradność i realizacja celów10.3.3. Optymizm i zamartwianie się 10.3.4. Ciało i duchowość

10.4. Konsekwencje szczęścia10.4.1. Stan zdrowia10.4.2. Relacje społeczne10.4.3. Sukcesy życiowe

10.5. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupełniająca

Rozdział 11. Wpływ społeczny11.1. Przejawy wpływu społecznego

11.1.1. Naśladownictwo11.1.2. Konformizm11.1.3. Posłuszeństwo autorytetom

11.2. Mechanizmy wywierania wpływu11.2.1. Zaangażowanie11.2.2. Słuszność11.2.3. Lubienie11.2.4. Wzajemność11.2.5. Niedostępność

11.3. Techniki manipulacji społecznych11.3.1. Stopa w drzwiach 11.3.2. Niska piłka 11.3.3. Drzwiami w twarz

Page 73: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

189

11.3.4. „A to nie wszystko” 11.3.5. Huśtawka emocjonalna11.3.6. Uwikłanie w dialog

11.4. Obrona przed wpływem innych11.4.1. Asertywność 11.4.2. Przerwanie automatyzmów

11.5. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupełniająca

RAMKA 11.1. Abu Graib i stanfordzki eksperyment więzienny

Rozdział 12. Atrakcyjność interpersonalna12.1. Teorie atrakcyjności

12.1.1. Teoria kar i nagród12.1.2. Teorie zgodności poznawczej12.1.3. Bezwiedny egotyzm

12.2. Wyznaczniki atrakcyjności12.2.1. Częstość kontaktów12.2.2. Zalety12.2.3. Podobieństwo12.2.4. Mimikra i koordynacja12.2.5. Atrakcyjność fizyczna12.2.6. Działania na rzecz interesu

12.3. Następstwa atrakcyjności12.3.1. Emocje: schadenfreude i zawiść12.3.2. Sądy i oceny12.3.3. Zachowania

12.4. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupełniająca

RAMKA 12.1. Teoria równowagi poznawczejRAMKA 12.2. Dlaczego wcięcie w pasie jest pociągające

Rozdział 13. Miłość13.1. Przywiązanie

13.1.1. Zachowania wiążące13.1.2. Bezpieczny styl przywiązania13.1.3. Pozostałe style przywiązania

13.2. Trójskładnikowa teoria miłości13.2.1. Intymność13.2.2. Namiętność13.2.3. Zobowiązanie

13.3. Dynamika bliskiego związku13.3.1. Zakochanie13.3.2. Romantyczne początki13.3.3. Miłość kompletna13.3.4. Miłość przyjacielska13.3.5. Związek pusty13.3.6. Rozpad

13.4. Rodzaje miłości13.5. Strategie doboru partnera heteroseksualnego

13.5.1. Czego mężczyźni chcą od kobiet13.5.2. Czego kobiety chcą od mężczyzn

13.6. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupełniająca

RAMKA 13.1. Zazdrość o seks, zazdrość o uczuciaRAMKA 13.2. Co głoszą ogłoszenia matrymonialne?RAMKA 13.3. Czy superszybkie randki mają sens?

Rozdział 14. Prospołeczność 14.1. Skąd bierze się dobro: teorie prospołeczności

14.1.1. Decyzyjny model interwencji kryzysowej14.1.2. Teorie pobudzenia14.1.3. Teorie norm14.1.4. Teorie ewolucjonistyczne

14.2. Wyznaczniki pomagania14.2.1. Obecność i postępowanie innych14.2.2. Biorca pomocy14.2.3. Dawca pomocy14.2.3. Relacje między biorcą i dawcą

14.3. Reagowanie na pomoc14.3.1. Wdzięczność14.3.2. Wybaczenie

14.4. Wolontariat14.5. Zachowania obywatelskie

14.5.1. Stosunek do dobra wspólnego14.5.2. Obywatelskie zachowania w organizacji

14.6. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupełniająca

RAMKA 14.1. Komu pomagają Polacy?RAMKA 14.2. Czy człowiek jest z natury egoistą?RAMKA 14.3. Podstawowe typy relacji społecznych

Rozdział 15. Agresja15.1. Skąd bierze się zło: teorie agresji

15.1.1. Agresja jako adaptacja15.1.2. Agresja jako skutek frustracji15.1.3. Agresja jako skutek uczenia się 15.1.4. Ogólny model agresji

15.2. Wyznaczniki agresji15.2.1. Prowokacja15.2.2. Pobudzenie emocjonalne15.2.3. Przemoc w mass-mediach15.2.4. Normy i oczekiwania społeczne15.2.5. Alkohol15.2.6. Czynniki genetyczne

15.3. Kontrola agresji15.3.1. Katharsis czyli oczyszczenie15.3.2. Kary15.3.3. Złożone interwencje psychologiczne

15.4. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupełniająca

Page 74: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

190

RAMKA 15.1. Być ofiarą gwałtuRAMKA 15.2. Teoria transferu pobudzenia emocjonalnegoRAMKA 15.3. Jak mass-media pokazują efekty przemocy w mass-mediach

Rozdział 16. Konflikt16.1. Dynamika konfliktu

16.1.1. Eskalacyjna natura konfliktu16.1.2. Bariery w rozwiązywaniu konfliktu16.1.3. Rodzaje konfliktów

16.2. Style postępowania w sytuacji konfliktowej16.2.1. Współpraca a kompromis16.2.2. Rywalizacja16.2.3. Dostosowanie a unikanie

16.3. Orientacje społeczne16.4. Style negocjacji w konfliktach

16.4.1. Przetarg pozycyjny16.4.2. Negocjacje integracyjne

16.5. Mediacje w konflikcie 16.6. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura

uzupełniająca

Rozdział 17. Władza17.1. Podstawy władzy

17.1.1. Przymus i nagrody17.1.2. Legitymizacja17.1.3. Fachowość i akceptacja

17.2. Style kierowania17.2.1. Orientacja na zadania, orientacja na relacje17.2.2. Przywództwo transakcyjne

i transformacyjne17.2.3. Skuteczność różnych stylów kierowania

17.3. Nabywanie władzy17.3.1. Kto nabywa władzę17.3.2. Proces wyłaniania lidera

17.4. Jak władza zmienia ludzi17.4.1. Afektywne konsekwencje władzy17.4.2. Poznawcze konsekwencje władzy17.4.3. Behawioralne konsekwencje władzy17.4.4. Konkluzje: czy władza korumpuje?

17.5. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupełniająca

Rozdział 18. Grupa społeczna18.1. Struktura grupy

18.1.1. Tożsamość społeczna 18.1.2. Normy grupowe 18.1.3. Spójność grupy

18.2. Dynamika grupowa18.2.1. Interakcje i komunikacja

18.2.2. Różnicowanie statusu 18.2.3. Wzajemne wpływy większości

i mniejszości18.3. Zadaniowe funkcjonowanie grupy

18.3.1. Facylitacja i hamowanie społeczne18.3.2. Próżniactwo społeczne18.3.3. Skład grupy i struktura zadań18.3.4. Decyzje grupowe

18.4. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupełniająca

Rozdział 19. Stosunki międzygrupowe19.1. Hierarchia i konflikt

19.1.1. Dynamika konfliktów międzygrupowych19.1.2. Redukcja konfliktów międzygrupowych19.1.3. Hierarchiczność stosunków

międzygrupowych19.1.4. Legitymizacja status quo

19.2. Stereotypy i uprzedzenia19.2.1. Cztery rodzaje stereotypów grupowych19.2.2. Wyznaczniki treści stereotypów19.2.3. Konsekwencje treści stereotypów

19.3. Źródła stereotypów i uprzedzeń19.3.1. Dziedziczenie społeczne19.3.2. Rzeczywisty konflikt interesów19.3.3. Przeniesienie agresji19.3.4. Kategoryzacje społeczne

19.4. Konsekwencje stereotypów i uprzedzeń19.4.1. Oceny członków grupy własnej i obcej19.4.2. Infrahumanizacja19.4.3. Dyskryminacja 19.4.4. Zagrożenie stereotypem

19.5. Modyfikacja i kontrola uprzedzeń19.5.1. Kontakt międzygrupowy19.5.2. Rekategoryzacje19.5.3. Samokontrola

19.6. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupełniająca

Rozdział 20. Kobiety i mężczyźni20.1. Stereotypy męskości i kobiecości

20.1.1. Stereotyp kobiecości20.1.2. Stereotyp męskości20.1.3. Asymetria stereotypów płci20.1.4. Konsekwencje stereotypów płci

20.2. Przyczyny różnic płci20.2.1. Wyjaśnienia kulturowe20.2.2. Wyjaśnienia ewolucjonistyczne20.2.3. Wyjaśnienia społeczno-strukturalne

20.3. Faktyczne różnice płci20.3.1. Różnice duże: motoryka, agresja, seks

Page 75: Praca emocjonalna w zawodach usługowych (książka)

20.3.2. Różnice umiarkowane: komunikacja i zachowania społeczne

20.3.3. Różnice małe: osobowość20.3.4. Kiedy różnic płci nie ma20.3.5. Różnice płci – konkluzje

20.4. Konflikt płci20.4.1. Konflikt o władzę20.4.2. Konflikt o seks20.4.3. Konflikt o uczucia

20.5. Podsumowanie, kluczowe pojęcia, literatura uzupełniająca.

Tabele i rysunkiSłownikBibliografia

Nagroda im. Solomona Ascha – 2000 zł – dla najlepszego artykułu młodego badacza

Nagroda im. Solomona Ascha przeznaczona jest dla młodych badaczy, którzy opublikowali swoje prace w cza-sopiśmie Psychologia Społeczna przed doktoratem lub w ciągu trzech lat od uzyskania stopnia doktora.

Pod uwagę brane są teksty, które ukazały się w roku kalendarzowym poprzedzającym konkurs i których kandy-dat jest jedynym autorem lub pierwszym autorem (w przypadku prac publikowanych we współautorstwie).

Zwycięzcę wyłania redakcja Psychologii Społecznej na podstawie oceny merytorycznej wszystkich tekstów spełniających kryteria (nie trzeba dodatkowo zgłaszać prac). Ogłoszenie zwycięzcy kolejnej edycji konkur-su i wręczenie nagrody w wysokości 2000 zł nastąpi we wrześniu 2010 roku podczas Walnego Zgromadzenia Polskiego Stowarzyszenia Psychologii Społecznej.