ISSN 2082-6567

www.poludnie.com.pl www.facebook.com/Poludnie.Gazeta https://twitter.com/PoludnieGazeta

Rok XXI nr 3 (880) l 29 STYCZNIA 2015 l Bezpłatnie

https://twitter.com/PoludnieGazetal Blisko spraw Czytelników l Bez owijania w bawełnę l www.poludnie.com.pl l www.facebook.com/Poludnie.Gazeta l

Wszystkie osobymające trudności ze słyszeniem

zapraszamy na

BEZPŁATNE BADANIA SŁUCHU

w gabinecie firmy SŁUCHMED.

Mokotów, ul. J.Dąbrowskiego 16

tel. 22 498 75 40

Szpital MSW (budynek A, parter), ul. Wołoska 137

tel. 22 353 06 20Ursynów,

ul. Pasaż Ursynowski 7 lok. U16 tel. 882 191 928

Wizyty domowe tel. 22 392 76 19

1%Przyjmujemy zamówienia na publikację

ogłoszeń organizacji pożytku publicznego:

22 844-19-15 reklama@poludnie.com.pl

Terminy publikacji do uzgodnieniaCeny promocyjne!

źródło: www.ursynow.pl

W zeszłym roku głosowanie, teraz wykonanie

A jednak to działaKarol Olszewski

Nowy Zarząd posprzątaSprawa dotyka 76 rodzin, któ-

re miałyby zamieszkać w nowych budynkach komunalnych przy ul. Kłobuckiej. 23 stycznia 2015 r. Prezydent Warszawy, w trybie nadzoru nad działalnością or-ganów dzielnic, wstrzymał wy-konanie trzech uchwał Zarządu Dzielnicy Ursynów podjętych

w dniach 19 listopada, 2 i 15 grudnia 2014 r.

Zarząd Dzielnicy ubiegłej ka-dencji w swych uchwałach posta-nowił skierować osoby wskazane w tych uchwałach do zawarcia umów najmu lokali na czas nie-oznaczony.

Zdaniem Prezydenta Warszawy Zarząd Ursynowa m.in. nie okre-ślił precyzyjnie struktury rodzi-ny, jaka ma zamieszkać w lokalu o danej powierzchni, a także nie uzasadnił, dlaczego dane osoby wymienione w uchwałach są kie-rowane do najmu w nowo wybu-dowanych lokalach. Wskazany we wszystkich uchwałach argument mający uzasadniać „rozpoczęcie zasiedlania nowowybudowanego osiedla” nie może stanowić jedy-nej przesłanki uzasadniającej pod-jęcie przedmiotowych uchwał.

Prezydent Warszawy zobowią-zał obecny Zarząd Dzielnicy Ursy-nów do korekty uzasadnienia do 10 lutego.

Przypominamy, że osiedle komunalne przy ul. Kłobuckiej składa się z sześciu bloków ze 189 mieszkaniami. Koszt przygo-towania i realizacji tej inwestycji wyniósł 43 634 434,58 zł brutto. W drugim etapie powstanie ko-

lejnych 76 lokali mieszkalnych. Ta większa część osiedla miała zostać oddana do użytku pod koniec 2013 r. Budowa nie jest jeszcze zakończona.

Gospodarowanie mieniem publicznym, w tym budynkami komunalnymi, wiąże się ze szcze-gólną odpowiedzialnością. Nie ma mowy o jakiejkolwiek dowol-ności w przydzielaniu lokali. Za-sady najmu i kwalifikowania do najmu precyzyjnie regulują prze-pisy ustawy z dnia 21.06.2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy. Dlatego uchwały zarządów dziel-nic w takich sprawach nie mogą być dotknięte wadą prawną. Uchwały byłego Zarządu Dziel-nicy Ursynów były, jak się oka-zuje, przygotowane niechlujnie. Stąd obecny Zarząd musi podjąć uchwały naprawiające popełnio-ne przez poprzedników błędy.

(aro)

Pierwsze przedsięwzięcie prze-widziane z budżetu partycypacyj-nego na rok 2015 miało swoją inaugurację w Bibliotece Multi-medialnej dla Dzieci i Młodzie-ży XXXI przy ul. Tynieckiej 40. „Premiera” odbyła się w sobotę, 24 stycznia z udziałem Katarzyny Sołtan–Młodożeniec, autorki tego jednego ze zwycięskich ubiegło-rocznych projektów obywatel-skich, i Bogdana Olesińskiego, burmistrza Mokotowa. Piękny bu-kiet kwiatów, jaki burmistrz wrę-czył autorce projektu, świadczy o tym, że umiał docenić ten histo-ryczny, radosny i trochę uroczysty moment. Projekt „Poczytaje na Tynieckiej” otrzymał w pierwszej

edycji budżetu partycypacyjnego 650 głosów, co dało mu czwar-te miejsce w rejonie 3 dzielnicy Mokotów. Koszt jego realizacji to 19 800 zł.

- Są to twórcze spotkania z książką i okolicą – wyjaśnia Robert Kijek, kierownik Biblio-teki Multimedialnej. – Projekt adresowany jest do dzieci oraz całych rodzin. Ma na celu ukaza-nie bogactwa świata sztuki po-przez spotkania z wartościowymi literacko i plastycznie książkami. W ramach tego projektu będą od-bywać się warsztaty literacko–pla-styczne i teatralne oraz spotkania z autorami i ilustratorami książek. Tematy tych spotkań i osoby twór-

ców - z założenia - mają się łączyć z Mokotowem. Dzięki warsztatom najmłodsi mieszkańcy dzielnicy dowiedzą się więcej o szczegól-nych miejscach, atrakcjach i kon-kretnych osobach związanych z dzielnicą, w której mieszkają.

W sobotę dzieci odwiedziły Królikarnię, a ich przewodnikiem był Tadeusz Świątek, historyk i varsavianista. Zwiedzono wy-stawę „Tata rzeźbiarz. Zabawki choinkowe Józefa Goławskiego”, a na terenie parku szukano wspól-nie ciekawostek przyrodniczych. Później, w siedzibie biblioteki, po wyczerpującym nieco spacerze, odbył się obfity poczęstunek,

dokończenie na stronie 3

Brydz 60+„Grasz w brydża, żyjesz dłużej

bez Alzheimera” - to motto, które zainspirowało Sekcję Brydża Sportowego NOK w Warszawie do realizacji programu „Brydż 60 +”. Zachęcani przez dyrektora Biura Zarządu Polskiego Związku Brydża, Sławomira Latałę, i wspierani materiałowo, a także częściowo finansowo przez krajowego koordynatora programu Marka Małysę, w październiku 2014 r. rozpoczęliśmy, a w styczniu 2015 r. zakończyliśmy w pełni jego realizację.

Certyfikaty Adepta Programu otrzymało 28 osób, po spełnieniu wszystkich wymogów organizatorów! Ten organizacyjny i merytoryczny sukces zachęcił nas do realizacji II etapu programu „Brydż 60 +”. Dopinguje nas świadomość, że - jak wykazały wyniki przeprowadzonych w USA i Skandynawii badań - regularna gra w brydża zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera o ponad 75 %! Tak podaje Joseph Coyle, profesor z Harward Medical School. Nie bez znaczenia dla naszej decyzji jest świadomość, że rosnąca przeciętna długość życia, a co za tym idzie starzejące się społeczeństwo, generuje nowe problemy. Jednym z nich jest niska aktywność w grupie ludzi po 60. roku życia. W mniejszych aglomeracjach trudno o wyciągnięcie ludzi z tej grupy wiekowej sprzed telewizora, głównie z powodu braku atrakcyjnej oferty na zagospodarowanie ich wolnego czasu!

- Naszą ofertą było uczestniczenie w pierwszym etapie i będzie w drugim etapie programu „Brydż 60 +”. Już rozpoczęliśmy rozpowszechnianie informacji o tej decyzji, a od początku lutego br. przyjmowane będą zgłoszenia chętnych! – mówi Stanisław Wzorek, kierownik sekcji. - Program realizowany będzie w dwóch grupach! Grupa zaawansowanych jako pierwsza zaczyna realizację programu już 12 lutego br., a grupa II 6 marca.

dokończenie na stronie 4

TargiW dniach 6,7 i 8 lutego w dolnej

hali „Warszawianki” przy ul. Pia-seczyńskiej 71 odbędą się Targi Medycyny Naturalnej i Kosmetyki. Można będzie skorzystać z porad, diagnozy irydologów, kręgarzy, bioenergoterapeutów, zakupić ko-smetyki i zdrową żywność. Dojazd do ul. Piaseczyńskiej najlepiej od ul. Dolnej. Pieszo zejść można też od górnej hali „Warszawianki” od strony ul. Merliniego i Puławskiej.

Zarząd UrsynowaAktualnie Zarząd Dzielnicy Ur-

synów stanowią: Robert Kempa - burmistrz oraz zastępcy: Łukasz Ciołko, Wojciech Robert Matyjasiak, Rafał Miastowski, Piotr Zalewski. Hanna Gronkiewicz, prezydent Warszawy, zarządzeniem z dnia 21 stycznia 2015 r. zmieniła swoje zarządzenie w sprawie powołania Zarządu Dzielnicy Ursynów w ten sposób, że powołała Rafała Mia-stowskiego na funkcję zastępcy burmistrza. Rafał Miastowski roz-począł pracę 22 stycznia.

MappingiMapping to trójwymiarowy

pokaz łączący światło, obraz i dźwięk. Jest wyświetlany na fasadzie pałacu wilanowskiego i wykorzystuje jego elementy ar-chitektoniczne do stworzenia iluzji ożywionego budynku. Podczas mappingów w oknach pałacowych pojawiają się król Jan III i królowa Marysieńka, widzowie są świadka-mi m.in. wjazdu orszaku oraz po-kazu tańców dworskich. W związku z ogromnym zainteresowaniem mappingami prezentowanymi na fasadzie wilanowskiego pałacu organizatorzy zapraszają na do-datkowe pokazy w ramach Królew-skiego Ogrodu Światła: 24, 25, 31 stycznia, 1, 7, 8, 13, 14, 15, 21, 28 lutego, godz. 17.30, 18.30, 19.30, 20.30; 7, 8, 14, 15 marca, godz.: 18.30, 19.30, 20.30.

Depresja 30 stycznia o godz. 19.15 w Ośrod-

ku Zdrowia Psychicznego i Pro-blemów Rodzinnych Synapsis przy ul. Dembowskiego 3/32 odbędzie się wykład psychiatry Moniki Turno „Jak rozpoznać depresję u młodzieży”. Informacje i zapisy pod numerami: 22 641 70 51 oraz 22 643 98 61.

dokończenie na stronie 5

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl2

Spółdzielnia Mieszkaniowo-Budowlana „Społem”

ul. Olesińska 19 w Warszawieogłasza przetarg na:

1. wymianę instalacji gazowej z likwidacją piecyków oraz doposażenie

w centralną ciepłą wodę – budynek Al. Niepodległości 148 w Warszawie

Specyfikacja przetargowa do nabycia w siedzibie Spółdzielni po uprzednim zamówieniu i wniesieniu opłaty – 30zł na rachunek nr:

70 1020 1156 0000 7702 0007 3494Oferty w zamkniętych kopertach należy składać w siedzibie Spółdzielni do dnia 13.02 .2015r. godz. 1200

Telefon do kontaktów z oferentami-(22) -845-12-04Biuro Spółdzielni pracuje w godz. pn. do pt. 9 -13, czw.13-17.

Przystępujący do przetargu zobowiązani są do wniesienia wadium w kwocie 2 000zł.O wynikach przetargu oferenci zostaną poinformowani pisemnie. Zastrzega się prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyny.

Cieszący się niesłabnącą po-pularnością wśród mieszkańców stolicy Las Kabacki z perspekty-wicznej wizji dbałości o rozwój i ekologię Warszawy zakupił od rodziny Branickich przedwojenny prezydent miasta Stefan Starzyń-ski. Las, park, dla uczczenia tego wydarzenia nosi też imię wielkie-go włodarza, niestrudzonego wi-zjonera i budowniczego wielkiej Warszawy.

Las Kabacki administracyjnie położony jest w dzielnicy Ursynów i pełni rolę typowego rezerwatu krajobrazowego, z charaktery-styczną wysoką skarpą pradoliny Wisły, wyznaczającą jednocześnie jego najbardziej wysuniętą na wschód granicę. Rezerwat do-datkowo graniczy z Ogrodem Botanicznym PAN oraz z Parkiem Kultury w Powsinie od swojej po-łudniowo-wschodniej strony.

W chwili obecnej jest to je-den z największych na Mazow-szu rezerwatów przyrody, który pełni nie tylko rolę rezerwuaru świeżego powietrza docierające-go w głąb miasta przy pomocy klinów nawietrzających, ale rów-nież bogatego zasobnika świata fauny i flory. Ochroną prawną od dnia 11 sierpnia 1980 r. ob-jętych jest ponad 900 ha tere-nu. Nazwa lasu pochodzi od wsi Kabaty, usytuowanej niegdyś na pociętej głębokimi, malow-niczymi jarami prastarej skarpie wiślanej.

Śmiało można zaryzykować stwierdzenie, że w pełni sezo-nu wegetacyjnego obszar Lasu Kabackiego przypomina swoim wyglądem egzotyczną, parną, tropikalną dżunglę pełną owa-dów, ptaków i wielu gatunków zwierząt, które ciekawe świata przenikają do typowo miejskie-go ekosystemu przy pomocy tzw. korytarzy ekologicznych, do których należą nie tylko kliny nawietrzające miasto w postaci wielkoprzestrzennych komplek-sów leśnych, leśno-łąkowych, pól ornych i cieków wodnych, ale również szerokie, zielone pobocza ruchliwych dróg. To właśnie one gwarantują wie-lu gatunkom dzikich zwierząt swobodną migrację oraz pomoc przy kolonizowaniu nowych, atrakcyjnych dla nich terenów. Są one szczególnie ważnym ele-mentem komunikacyjnym dla zwierząt, które nie mogą latać: ssaków, płazów i wielu gatun-ków bezkręgowców.

Znaczną część lasu porasta również stary, blisko 200-letni drzewostan buków, dębów, lip

i sosen. W warstwie runa i krzewów znajdziemy tu objęte ochroną gatunkową: konwalię majową, widłaka goździstego, turzycę drżączkowatą i popular-ną leszczynę.

Bogactwo urozmaiconego świata roślin przekłada się bez-pośrednio na ilość gatunków

dzikich zwierząt, reprezentowa-nych przez dziki, sarny, lisy, bor-suki, łasice, jeże, kuny i ptaki: myszołowa, dzięcioła zielonego i czarnego, puszczyka, sowę uszatą, krogulca i gila.

Szczególnie pożyteczną rolę w szeroko rozumianym ekosys-temie stolicy odgrywają właśnie kabackie ptaki, o których można powiedzieć, że są wysoko wy-specjalizowaną miejską służba sanitarną, likwidującą wszelkie-go rodzaju padlinę oraz siedliska groźnych dla ludzi chorób od-zwierzęcych. Pozostałe, takie jak dzięcioły, dbają o zdrowie drzew w miejskich parkach i ogrodach, a jerzyki eliminują stada uciąż-liwych w okresie wiosny i lata much oraz kąśliwych komarów i dających się we znaki miesz-kańcom miasta meszek.

Las Kabacki ma również nie-wątpliwy wpływ w ocenie orni-tologów na urozmaicenie sto-łecznej awifauny, w której pełni on nie tylko rolę stałej i czaso-wej ostoi dla wielu gatunków ptaków, ale również jest również doskonałym dla nich terenem lęgowym. Warto nadmienić, że ciągu roku przez Warszawę prze-wija się ok. 213 różnych gatun-ków ptaków, z których 170 m.in. za sprawą tutejszego rezerwatu mieszka tu na stałe.

Niemniej prawdziwym ewene-mentem tutejszego świata przy-rody na skalę europejską jest motyl telejus modraszek (jest nie tylko gatunkiem chronionym w Polsce, ale też znajduje się na liście Europejskiej Czerwonej Księgi Motyli oraz w załączniku II Konwencji Berneńskiej), który zamieszkał kilka lat temu na wi-lanowskich łąkach w bezpośred-nim sąsiedztwie Lasu Kabackie-go. Tym samym Warszawa stała się jedyną stolicą europejską, na terenie której znajduje się popu-lacja tego niezwykle rzadkiego

Zielone płuca UrsynowaPrzemysław Miller

gatunku. Obecność tego owada na terenie silnie zurbanizowa-nym jest również doskonałym wskaźnikiem wysokiej wartości biologiczno-ekologicznej całego kompleksu Lasu Kabackiego.

Zielone płuca Ursynowa po-siadają również i inne głębo-ko skrywane w gąszczu zieleni drzew tajemnice, o których war-to wspomnieć. Należą do nich obiekty-instalacje o charakterze wojskowym, wchodzące w skład szeroko rozumianego kompo-nentu obronnego NATO, a jest nim nowoczesne Centrum Ope-

racji Powietrznych w Pyrach, którego część obiektów została wybudowana w latach 30. XX w. na potrzeby Sztabu General-nego Wojska Polskiego. Tutaj w ramach operacji „Wicher” roz-poczęły się prace zespołu kryp-tografów: Henryka Zygalskiego, Mariana Rajewskiego i Jerzego Różyckiego, którzy z sukcesem doprowadzili do złamania szy-frów i zasady działania niemiec-kiej Enigmy, o czym informuje pamiątkowa tabliczka przy wej-ściu na teren COP.

Fot. Przemysław Miller

Bliżej

PuszkaJaś Wawski

Wtedy, jak co noc, również wyszedłem z domu po zapóźnio-ną na dworze moją kotkę Lolkę, w porze gdy psy – prostolinijne w swoim charakterze aż do głu-poty – już dawno zostały zacią-gnięte na smyczach do miesz-kań. Wtedy można z kotem we dwójkę odbyć spokojną, krótką, spacerową rundkę dookoła za-głębionego parkingu, po wręby wypełnionego autami mruga-jącymi z tablic rozdzielczych na niebiesko lub na rubinowo.

O tej porze na osiedlu raczej nic, oprócz rytmicznego pusz-czania błękitnych perskich oczek przez auta, się nie dzieje, ale przy niektórych śmietnikach prze-ciwnie – wre cicha praca. Nie-dbale umyci i ubrani mężczyźni wspinają się na czubki palców przy pojemnikach. Skonstru-owanymi osobiście przyrządami badają pojemnikowe wnętrza. Widziałem wydobyte przez nich stamtąd kilogramy czekoladowej mieszanki (przeterminowanej?), niezłe dywaniki, buty, ubrania (pozostawiane na ogół obok pojemników), radioodbiorniki i wiele innych rzeczy. Głównym celem eksploracji są jednak bla-szane puszki. I butelki po piwie.

Te scenki znają wszyscy, bo i w dzień puszkarze pracują. Spotka-nia z nimi w nocy są jednak od-mienne – bardziej sam na sam, bez świadków i bez jakiejkolwiek asekuracji, co może u mieszczu-cha wywoływać dreszczyk.

Wtedy, w nocy, przy altanie śmietnikowej, na wprost moje-go budynku poruszała się zja-wa, która – nie ma co ukrywać – mnie przestraszyła. Patrzyłem na to zjawisko z dystansu spod drzwi swojej klatki schodowej i nie mogłem się – poruszony wi-dokiem – ruszyć z miejsca. Zjawa była chuda. Siwe włosy spływa-ły jej na ramiona i niżej. Wokół pojemnika prawie ulatywała… Kostucha – mroziła mnie trwoga.

- Jeśli masz charakter musisz się przemóc i ruszyć tyłek – mó-wił mi pryncypialny głos we-wnętrzny.

Zrobiłem nawet coś więcej. Podszedłem pod sam śmietnik.

To była starsza, szczupła pani. Miała na sobie czysty, estetyczny skafander z mnóstwem kieszeni i kieszonek. Siwe włosy były dość gustownie ułożone.

- Dobry wieczór – przemo-głem się – Czego pani szuka? – spytałem z pełną świadomo-ścią bezdennej głupoty takiego pytania.

- Zbieram puszki i butelki – potraktowała mnie serio – Ale obrusiki, koszule, też zbieram. Piorę to, prasuję i sprzedaję na bazarku. Buty też ludzie kupują…

- Puszki po czym? Jakie? – do-ciekałem.

- Aluminiowe. Po piwie. Butel-ki tylko po polskim piwie.

- To znaczy brązowe, bo za-graniczne browary mają na ogół butelki zielone.

- No taaak… - odparła z ocią-ganiem i zamilkła. – A po co pan pyta?

- Bo mógłbym pani pomóc – wypaliłem niespodziewanie dla samego siebie. - Często wycho-dzę w nocy na spacer i przy oka-zji mógłbym…

Popatrzyła na mnie uważniej.- Proszę pana – zaczęła po

przerwie – ja mieszkam niedale-ko. Mieszkanie mam osiemdzie-siąt metrów. Syn skończył szkołę specjalną i nigdzie, jak to usły-szą, nie chcą go zatrudnić. Jest ze mną. Czynsz tysiąc złotych, a renty mam osiemset… Byłam dwa tygodnie w szpitalu. Serce i żyły mi drenowali. Badam się co roku… Będę miała operację…

- Po co pani takie wielkie mieszkanie? Nie lepiej sprze-dać, zamieszkać w mniejszym i zarobić?

- Tak chciałam. Ale jak zoba-czyli w jakim jestem położeniu, dawali trzysta, czterysta tysięcy. Grubo poniżej wartości. Hieny.

Zaczęła mi szczegółowo opo-wiadać o stanie zdrowia i szpi-talnym leczeniu. Głupio mi było przerwać, choć czas było wracać do domu.

- Gdzie mogę odkładać dla pani to, co znajdę? – starałem się uciąć jej szemrzący monolog.

Rozejrzała się dookoła.- Tam – wskazała zieloną,

plastikową skrzynię na piasek potrzebny w zimie do posypy-wania.

I tak się stało. Od tamtej nocy przez prawie rok odkła-dałem dla niej to, co znalazłem w okolicznych koszach na śmieci. Poznałem zapuszczone zakamar-ki osiedla, gdzie swobodnie, bez świadków, pija się piwo. Okazało się, że takich miejsc ,,niczyich” jest dookoła sporo. Z początku łowiłem w spojrzeniach ludzi niechęć, wstręt, współczucie albo zdziwienie, ale potem prze-stałem na to zwracać uwagę.

Pewnego letniego popołudnia stałem na swoim balkonie. W zie-lonej skrzyni piaskarki, którą mia-łem w polu widzenia, zostawiłem nocnej znajomej ostatni urobek. Nagle w alejce pojawił się klo-szard. Rosły, zarośnięty, opalony i pewnie pijany. Parł beztrosko przed siebie. Podszedł do zielo-nego pudła piaskarki, otworzył z hukiem wieko i zagarnął do worka na plecach wszystko, co ukryłem w środku. Zaniemówi-łem z wrażenia. Krzyczeć, zbiec i protestować? Co by to dało? Bez sensu.

Przez kilka dni czułem, jak zapał i determinacja zbieracka schodzą ze mnie, jak powietrze z przekłutej dętki. To ja się gim-nastykuję, maskuję przed ludźmi i przed dozorczynią, a taki by-dlak zagarnia to na wódkę!? Nie chciałem już zbierać dla starszej, siwej pani.

dokończenie na stronie 5

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 3

BIURO OGŁOSZEŃ

ogloszenia@poludnie.com.plreklama@poludnie.com.pl

ul. Puławska 13622 844 19 15, 22 844 39 45Chcesz prowadzić dzielnicowe

biuro ogłoszeń? - Zgłoś się do nas.

Serdecznie zapraszamy na Mokotowski Maraton Pisania Projektów oraz do Punktów Informacyjnych!

Rejon Lokalizacja Termin

B Centrum Łowicka, ul. Łowicka 21 29 stycznia 2015

D Zespół Szkół nr 59, ul. Sobieskiego 68 3 lutego 2015

E Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 1, ul. Gościniec 53 5 lutego 2015

F Gimnazjum nr 3, ul. Chełmska 23 4 lutego 2015

Zapraszamy do punktów informacyjnych w godzinach 15:00-19:00

TERMINARZ I MIEJSCA PUNKTÓW INFORMACYJNYCH

Masz swój pomysł na Mokotów?Zachęcamy do składania projektów do 17 lutego 2015 roku.

Razem możemy zmieniać Mokotów i swoje sąsiedztwo!

MOKOTOWSKI MARATON PISANIA PROJEKTÓW31 stycznia 2015 r. w godz. 12:00-17:00, Multimedialna Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży nr XXXI przy ul. Tynieckiej 40

www.mokotow.waw.pl/bp.htmlwww.facebook.com/MokotowBP

W PUNKTACH INFORMACYJNYCH: uzyskasz informacje o przebiegu i harmonogramie budżetu partycypacyjnego otrzymasz niezbędne Formularze uzyskasz informacje na temat przygotowania projektu i pomoc przy wypełnia-

niu Formularza Zgłoszeniowego złożysz wypełniony Formularz Zgłoszeniowy

To nagła, dojmująca tęsknota za Strażą Miejską, której Oddział dla rejonu Mokotowa, Ursyno-wa i Wilanowa ma być w lutym przeniesiony z dotychczasowej siedziby przy ul. Szolc–Rogoziń-skiego na Ursynowie do nowego ratusza w Wilanowie.

Straż jeszcze na Ursynowie jest, ale tęsknota już się ode-zwała. Słychać ją w wypowie-dziach niektórych ursynowskich radnych. Zaskakujące jest to, że dotychczas wydawać się mogło, iż ursynowianie, z wyjątkiem może mieszkańców Zielonego Ursynowa, nie darzyli tej służby zbytnią sympatią, czemu dawa-li głośny wyraz na wszystkich niemal ubiegłorocznych spotka-niach z ówczesnym burmistrzem Piotrem Guziałem. Dziś słychać płacz i zgrzytanie zębów oraz głośne obawy o to, czy te prze-nosiny do Wilanowa nie spowo-dują mniejszego niż dotychczas zainteresowania funkcjonariuszy Straży Miejskiej Ursynowem i nie wpłyną znacząco na pogorszenie stanu bezpieczeństwa i porząd-ku publicznego w tej dzielnicy.

- Zmiana siedziby II Oddzialu Terenowego Straży Miejskiej nie będzie miała żadnego wpływu na stan bezpieczeństwa i po-rządku publicznego w dzielnicy Ursynów – stwierdza z naciskiem Katarzyna Niżniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej m.st. Warszawy. - Nie wpłynie też na poprawę sytuacji w Wilanowie, ponieważ nie zmieni się charak-ter naszej służby. Nasze patrole są przecież nieustannie mobilne. Cały czas patrolują określony teren, podejmując interwencje własne, a konkretne zgłoszenie od dyżurnego otrzymuje patrol znajdujący się najbliżej miej-

sca jakiegoś zgłaszanego przez mieszkańców zdarzenia. Patrole nie czekają przecież w bazie aż coś gdzieś się wydarzy, by dopie-ro wtedy wyjechać w teren. My w terenie jesteśmy cały czas i tu się przecież nic nie zmieni. Tak więc Ursynów nie zostanie na-gle jakąś białą plamą na mapie stolicy.

- Przeprowadzka to tak na-prawdę jedynie zmiana adresu – dodaje Katarzyna Dobro-wolska z referatu prasowego Straży Miejskiej. – Projektując nowy obiekt władze dzielnicy Wilanów wzięły pod uwagę na-sze potrzeby i oczekiwania. Tak więc zmiana adresu będzie się wiązać ze zwiększeniem kom-fortu pracy osób zatrudnionych w Straży Miejskiej, ponieważ przeprowadzka nastąpi do bu-dynku nowego i nowoczesnego, dostosowanego do współcze-snych standardów. Znacznie zwiększy się tam jakość obsługi interesantów odwiedzających II Oddział Terenowy, zwłaszcza osób niepełnosprawnych. Nowy budynek jest przystosowany do ich potrzeb.

Wprawdzie powierzchnia użytkowa w siedzibie przy ul. Szolc–Rogozińskiego wyno-si aż 1900 m kw., ale budynek ten zajmują nie tylko pracowni-cy II Oddziału Terenowego, lecz także pracownicy Referatu Szko-leń, którzy mają tam do swojej dyspozycji zaplecze szkoleniowe – w tym salę gimnastyczną. Re-ferat ten zostanie przeniesiony do siedziby oddziału na Woli.

- To nie jest pierwsza tego typu przeprowadzka oddziału terenowego w Warszawie – pod-kreśla Katarzyna Niżniak. - Takie zmiany miały już miejsce i za-

Tęsknota za StrażąKarol Olszewski

wsze chodziło tylko o poprawę warunków naszej pracy i kom-fortu interesantów. Nigdy to nie przekładało się bezpośrednio na bezpieczeństwo czy porządek publiczny w jakimś konkretnym rejonie. Interes mieszkańców czy lokalnych społeczności nigdy na tym nie ucierpiał. Tak samo będzie w przypadku tej przepro-wadzki, która nastąpi w lutym.

- Straż Miejska zajmie w bu-dynku B wilanowskiego ratusza dwa piętra o powierzchni ok. 735 m kw. każde – informuje Elwira Wiechecka, rzeczniczka Wilanowa. – Na każdym z nich jest kilkanaście pomieszczeń biurowych, recepcja, sala od-praw, sala obsługi interesantów, aneksy socjalne, szatnie, po-mieszczenia magazynowe, ser-werownia, archiwum i sanitaria-ty. Urządzenie powierzchni jest całkowicie pozostawione Straży Miejskiej. Budynek, jak wiado-mo, jest nowoczesny, wyposa-żony w inteligentne rozwiązania technologiczne. Liczymy, że po przeprowadzce do Wilanowa do-brze układająca się do tej pory współpraca naszego urzędu i Straży Miejskiej będzie jeszcze bardziej efektywna i przyniesie wymierne korzyści mieszkańcom naszej dzielnicy.

II Oddział Terenowy Straży Miejskiej, powtarzam, obejmu-je swoim działaniem dzielnice: Mokotów, Ursynów i Wilanów. Z jego strony internetowej można dowiedzieć się, że „167 pracowników II Oddziału Tere-nowego czuwa nad bezpieczeń-stwem 396 787 mieszkańców (Źródło: GUS. Ludność, struktu-ra ludności Warszawy. Stan na 30.06.2014 r.)”.

Tunel pod Ursynowem odjeżdża

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinfor-mowała, że 26 stycznia zostało złożonych dziesięć ofert w prze-targu na budowę fragmentu Po-łudniowej Obwodnicy Warszawy wraz z tunelem pod Ursynowem.

Najtańszą ofertę złożyło wło-skie przedsiębiorstwo Astaldi, znane w Polsce głównie z bu-dowy metra w Warszawie. Za-oferowało wykonanie tej pracy za nieco ponad 1,2 mld zł i 20 lat gwarancji. Najdroższa oferta opiewa na ok. 2,4 mld zł. Za-mawiający zamierzał przezna-czyć na realizację inwestycji ok. 1,6 mld zł. To jest jedno z trzech zadań składających się na bu-dowę Południowej Obwodnicy Warszawy na ok. 18,5-kilome-trowym odcinku trasy S 2 od wę-zła Puławska do węzła Lubelska.

Zadanie „A” obejmuje budo-wę fragmentu drogi o długości ok. 4,6 km od istniejącego węzła Puławska do węzła Przyczółko-wa (bez węzła), dwóch węzłów drogowych – Ursynów Zachód i Ursynów Wschód oraz tunelu pod Ursynowem. Tunel o dłu-gości ok. 2,3 km poprowadzony m.in. pod I linią metra, będzie najdłuższym tunelem w Polsce. Każda z dwóch jezdni będzie mieć szerokości ok. 14,5 metra, po trzy pasy ruchu i pas awaryj-

ny o szerokości ok. 3,75 metra. Po obu stronach jezdni zlokali-zowane są drogi ewakuacyjne o szerokości 1 m od krawędzi jezdni. Tunel pod powierzchnię będzie wchodzić między ul. In-diry Gandhi a ul. Pileckiego, wychodzić na skarpie, za ul. No-woursynowską.

Jak poinformowała GDDKiA inwestycja będzie realizowana w trybie projektuj i buduj. A pla-nowany termin zakończenia re-alizacji inwestycji to II kwartał 2019 r.

26 stycznia „Południe” zwró-ciło się do rzecznika prasowego GDDKiA o podanie daty złoże-nia wniosku o pozwolenie na budowę trasy S 2 - od węzła Pu-ławska do węzła Lubelska - lub jego części. W przypadku gdyby wniosek nie został złożony, to kiedy projektowany jest termin złożenia wniosku. Do chwili za-mknięcia niniejszego wydania tygodnika odpowiedzi nie otrzy-maliśmy.

Przypominam, że trzeba zło-żenia wniosku o pozwolenie na budowę ubiega 5 lutego. Tego dnia bowiem traci ważność de-cyzja o środowiskowych uwarun-kowaniach zgody na realizację inwestycji drogowej, bez której wydanie pozwolenia na budowę jest niemożliwe. Podkreślam, że

przetarg na budowę jest w sys-temie projektuj i buduj. Ten, kto wygra przetarg, najpierw przy-stąpi do zaprojektowania. Bez projektu nie ma co występować do nadzoru budowlanego o po-zwolenie na budowę.

Im większa wartość przetargu, tym większa walka o uzyskanie kontraktu. Mogą być odwołania, a to trwa. Jeśli decyzja środowi-skowa wygaśnie 5 lutego, to jest oczywiste, ze trzeba będzie uzy-skać nową decyzje środowiskową – co może trwać dwa do trzech lat. Sprzeciwiający się tej inwe-stycji zaskarżali dotychczasowa decyzję, co spowodowało jej uzy-skanie po ponad trzech latach.

Dlatego termin wykonania inwestycji w II kwartale 2019 r. jest mocno zagrożony. Termin wykonania tunelu zdaje się więc odjeżdżać.

(aro)

dokończenie ze strony 1a po nim wykład Tadeusza

Świątka ilustrowany slajdami uka-zującymi Mokotów sprzed bardzo wielu lat. – Wszystko było bardzo fajne i ciekawe – podkreślały dzieci, przekrzykując się w rozmo-wie z reporterem „Południa”.

- Najważniejsza jest dla nas radość dzieci, którym te pierwsze z całego cyklu „Poczytaje” bardzo przypadły do gustu – podkreśla Grażyna Zgoła, dyrektor Mo-kotowskiej Biblioteki Publicznej. – Oczywiście opinia rodziców i opiekunów też ma dla nas duże znaczenie.

- Projekt jest bardzo interesu-jący i dlatego głosowaliśmy na niego w ubiegłym roku – mówią rodzice. – Wszystkie kolejne wy-darzenia zapowiadają się bardzo interesująco. Ze spotkań zapla-nowanych na luty najciekawsza będzie chyba „Przygoda z Te-atrem Guliwer”. Będą warsztaty teatralne, dzieci zobaczą, jak wy-gląda teatr za kulisami, poznają aktorów i wystąpią na najpraw-dziwszej teatralnej scenie. Emocji i wrażeń pewnie będzie bardzo dużo. Nie można tego przegapić.

- Mam dziś ogromnie dużo sa-tysfakcji – powiedział po zakoń-czeniu imprezy Tadeusz Świą-tek. – Dzieci wykazały ogromne zainteresowanie tym, co mówię. Były bardzo uważne i skoncentro-wane. Padały mądre komentarze i rzeczowe pytania. Cieszę się, że wszystko dobrze wyszło, ponie-waż dzieci to bardzo wymagają-ca publiczność. Cieszy też liczne przybycie i zainteresowanie ro-dziców.

- Jestem dumny, że za pienią-dze z budżetu obywatelskiego realizujemy w naszej bibliotece projekt przygotowany przez Kata-rzynę, która jest pracownikiem tej biblioteki – podsumowuje Robert Kijek. - Przy okazji podkreślam, że to było wyłącznie jej dzieło, a nie nasza praca zespołowa. Ale zespół mam naprawdę złożony z ludzi bardzo kreatywnych i dla-tego nasza oferta programowa jest coraz bogatsza i przyciąga coraz więcej odbiorców. Działa-my już i jesteśmy otwarci w każdą sobotę, a nie tylko w dni powsze-dnie. Nasza strona internetowa jest jeszcze w budowie, więc aktualnie zapraszamy do odwie-

dzenia naszego profilu na Face-booku. Na wszystkich wydarze-niach organizowanych w ramach „Poczytajów” liczba miejsc jest ograniczona, więc bardzo prosi-my o wcześniejsze zgłoszenia na adres: mbdidxxxi@bpmokotow.waw.pl lub telefoniczne pod nu-merem 22 646 46 49.

- Bardzo mi miło, że mój pro-jekt został dostrzeżony, zyskał po-parcie, uznanie i jest realizowany – śmieje się Katarzyna Sołtan–Młodożeniec. – Dodatkowo cie-szy fakt, że jest pierwszym obywa-telskim projektem realizowanym na Mokotowie i już na starcie ma w ten sposób jakąś historyczną wartość. To skromny projekt, więc nie wiem, czy w ogóle zasłużył na takie wyróżnienie.

A już 31 stycznia w godz. 12–17 Biblioteka Multimedialna przy ul. Tynieckiej będzie areną mokotowskiego maratonu pisa-nia projektów obywatelskich na rok 2016. Wszystkich mieszkań-ców Mokotowa, którzy chcą mieć wpływ na to, co się dzieje w ich dzielnicy oraz na co idą ich pie-niądze serdecznie zapraszamy na to wydarzenie.

A jednak to działa

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl4

Osoby cierpiące z powodu bólu kręgosłupa i stawów zapraszamy na konsultacje prowadzone przez wykwalifikowanych fizjoterapeu-tów, pracujących w Fizjo Med Poland

ul.Różana 51 (Mokotów) oraz ul.Tkaczy 13 (Bemowo Jelonki)

Firma Fizjo Med Poland istnieje od 1997r W tym czasie pomogli-śmy pozbyć się bólu i wrócić do pełnej sprawności wielu pacjentom w każdym przedziale wiekowym.

Specjalizujemy się w leczeniu przewlekłych zespołów bólowych stawów i kręgosłupa,dyskopatii rwy kulszowej ,nerwobóli.

W naszych placówkach pracują dyplomowani fizjoterapeuci ,orto-peda,dietetyk.

Badanie kręgosłupa i stawówMokotów, ul. Różana 51; Bemowo-Jelonki ul. Tkaczy 13

ul. Różana 51 (Mokotów), tel. 22 498 18 55ul. Tkaczy 13 (Bemowo-Jelonki) tel. 22 666 05 77

www.terapia-manualna.com

Opinie pacjentów:

...Józef ,bolał mnie staw biodro-wy do kolana ,nie mogłem chodzić ani spać ,po zabiegach w Fizjo Med Poland bóle ustąpiły i poczu-łem znaczną ulgę.

...Jan, Mój kręgosłup i staw biodrowy nie pozwalały mi się po-ruszać .Po serii zabiegów dolegli-wości ustąpiły i mogę spacerować z przyjemnością....

…Wanda,skorzystałam z zabie-gów i polecam każdemu bo bóle biodra i kolana ustąpiły

Krzystof Narosz fizjoterapeuta szef zespołu

terapeutycznego

Zainteresowane osoby zapraszamy na konsultacje ,które odbędą się w dniach:

od 2 do 6 lutego 2015 r.Ilość miejsc ograniczona.Obowiązuje telefoniczna rejestracja wizyty.

Specjalistyczna Przychodnia Fundacji Armii Krajowej

na co dzień leczy pacjentów w zakresie chorób:- układu krążenia, zawały serca, udary mózgu- zakrzepica układu żylnego, miażdżyca tętnic

Wykonujemy badania EKG, Echo Serca, EKG metodą Holtera-24h, badania analityczne krwi i moczu, USG Dopplera (badanie służące do jak najwcześniejszego wykrywania nawet

drobnych schorzeń tętnic i żył, które w konsekwencji mogą prowadzić do udaru mózgu, zawału serca czy zatorowości

płucnej, badanie spirometryczne (ocena czynności płuc), badanie dermatoskopem (urządzenie do diagnostyki zmian skórnych

w tym onkologicznych)Lekarze specjaliści:

- kardiolog (choroby serca), - chirurg naczyniowy (choroby naczyniowe),

- chirurg ortopeda (układ kostny)- diabetolog (cukrzyca),

- dermatolog (choroby skórne)- onkolog (choroby nowotworowe),

- pulmonolog (choroby układu oddechowego),- neurolog (choroby Alzheimera, Parkinsona, powikłania

błędnikowe, stwardnienie rozsiane, padaczka, migrena, zaburzenia snu),

- reumatolog (układ kostno-stawowy),- gastrolog (schorzenia układu pokarmowego),

- dietetyk (nadwaga).Polecamy również masaże urządzeniem Aquavibron

– sprawdzony w szpitalach i sanatoriach – pozwala pozbyć się wielu drobnych, ale uciążliwych dolegliwości typu: nerwobóle,

reumatoidalne zapalenie stawów, stany pourazowe.

Specjalistyczna Przychodnia Lekarska nr 1Fundacji Armii Krajowej

ul. Mariańska 1 (parter-róg Pańskiej)22-654-55-0522-654-65-29

Pon. – pt. 8.00-18.00Sob. 8.00-13.00

Przychodnia nie współpracuje z NFZ

40 %PROTEZY ZĘBOWE *

Stomatologia - zniżki na hasło POŁUDNIEPłatność w ratach *oferta dotyczy protez akrylowych

ZNIŻKINA

Co weekend w niedzielne po-południa w hali Zespołu Obiek-tów Sportowych „Hawajska” na Ursynowie spotykają się na zmianę, by rywalizować ze sobą, ale także dobrze się bawić i za-dbać o swoją formę fizyczną. O kim mowa? To zawodniczki Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej Kobiet.

Warto w tym miejscu przy-bliżyć kilka podstawowych za-sad. Każda zgłoszona drużyna, w tym roku jest ich dziesięć, przedstawiła na początku roz-grywek listę dwunastu zawod-niczek uprawnionych do gry w zawodach. Jeżeli z powodu

kontuzji bądź innego wyklu-czenia piłkarki nie może ona zagrać już do końca ligi, w jej miejsce może być zgłoszona nowa zawodniczka. Mecze roz-grywane są w hali, a w każdej z drużyn w wyjściowym składzie jednocześnie występuje pięć za-wodniczek (bramkarz, obrońca, dwie skrzydłowe oraz napast-nik). Zmiany można dokonywać w dowolnie wybranym momen-cie, nad którymi jak i całym me-czem czuwa sędzia. Wszystkie drużyny rozgrywają dziewięć spotkań, każdy z każdym, a całą ligę wygrywa zespół, który zgromadzi najwięcej punktów.

W najciekawszym meczu tej niedzieli spotkały się drużyny Akademii Piłkarskiej Pasja Ko-byłka oraz Żuczki Politechnika Warszawska. Faworytem meczu była prowadzona pod czujnym okiem Katarzyny Janiec druży-na z Warszawy, która zagrała w składzie: Justyna Szabłowska, Joanna Sobielarska, Zuzanna Nikisz, Patrycja Rola, Justy-na Latarska, Sabina Zielińska, Agnieszka Mitchell, Olga Ge-rasik, Katarzyna Pariaszewska oraz Magdalena Miecznikow-ska. Z ławki rezerwowych dru-żynę wspierała niegrająca z po-wodu choroby tego dnia Iwona Boros. Początek spotkania był bardzo chaotyczny z obydwu stron. Widać było nerwowe za-grania i niedokładność. Szybciej emocje i stres przezwyciężyły zawodniczki Politechniki War-szawskiej, które dzięki trafieniu Justyny Szabłowskiej wyszły na prowadzenie. Jednak do prze-rwy piłkarki z Kobyłki zdołały wyrównać. Bramkę na wagę re-

Żuczki górąMarcin Kalicki

misu zdobyła najlepsza zawod-niczka gości spod Warszawy, Patrycja Łacz.

Chwila przerwy pomiędzy pierwszą i drugą połową zde-cydowanie lepiej wpłynęła na grę Żuczków. Przez całe drugie dwadzieścia minut zawodnicz-ki Politechniki spokojnie pro-wadziły grę. Dzięki doskonałej grze w bramce Patrycji Roli, na prawym skrzydle Magdaleny Miecznikowskiej oraz bramkach Zuzanny Nikisz i Joanny Sobie-larskiej drużyna z Warszawy pokonała ostatecznie słabnące w końcówce piłkarki Akademii Pasja Kobyłka.

– Pierwsza połowa była za-grana źle taktycznie, dziewczyny nie umiały się na początku usta-wić, dopiero później, w drugiej połowie, trochę spokoju, dobra taktyka i od razu widać było lepszą grę i automatycznie inny wynik – powiedziała po meczu strzelczyni jednej z bramek, Zu-zanna Nikisz. Magdalena Miecz-nikowska zwróciła natomiast, na co innego uwagę: - Z teoretycz-nie słabszym rywalem gra się zdecydowanie ciężej. Trudniej jest się skoncentrować, co widać było na początku meczu. Wie-działyśmy, że musimy wygrać to spotkanie i to zrobiłyśmy.

Już za dwa tygodnie odbę-dzie się pierwszy finał Amator-skiej Ligi Piłki Nożnej Kobiet. Po zakończeniu ostatnich spotkań rozdane zostaną dyplomy, będą pamiątkowe zdjęcia, a najlep-sza drużyna otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 1000 zł. W tej chwili najbliżej wygranej w całym cyklu są zawodniczki Akademickiego Związku Spor-towego Szkoły Głównej Handlo-wej w Warszawie, Klub Sporto-wy Chrząszczyki oraz Diamonds United.

Fot. Marcin Kalicki

Służewski Dom Kultury, ul. J.S. Bacha 1530.01. godz. 19:30 – koncert jazzowy Dixie Warsaw Jazzmen

Czytelnia Naukowa nr XIV, ul. Lachmana 529.01. godz. 19.00 - Izabela Winiarska „Przezwiska i wyśmiewa-

nie nazwisk (historycznie) w dawnych czasach”; 3.02. godz. 19.00 - Małgorzata Langier „Zamek Królewski”

Królikarnia, ul. Puławska 113ado 1.02.2015 - „Tata rzeźbiarz”. Zabawki choinkowe Józefa Go-

sławskiego

Centrum Kultury w PiasecznieMuzeum Regionalne: do 28.02. wystawa linorytów Macieja Za-

drąga „Ulicami Zalesia”; sala DK, Kościuszki 49: 2.02. godz. 9.30, 10.30 i 11.30 – spotkanie muzyczne dla dzieci „Burza i tęcza / ksy-lofon”; 3.02. godz. 18.30 – pokaz filmu „W (nie)Realu” reż. Beeban Kidron, Wielka Brytania

dokończenie ze strony 1A oto szczegóły: I grupa: Zajęcia

praktyczne (gra w wewnętrznych Turniejach Sekcji) w każdy drugi i czwarty czwartek miesiąca o godz.13.00 (prowadzi A. Ciechomski), zajęcia teoretyczne, każdy pierwszy i trzeci piątek miesiąca od godz. 13.00 (pierwsze zajęcia w dniu 06.03.2015 r.) prowadzi J Chodorowski; II grupa zajęcia teoretyczne w każdy piątek miesiąca o godz.15.00-17.00 (prowadzi Jan Chodorowski).

Brydż 60+

POŁUDNIE na Facebookhttp://www.facebook.com/Poludnie.Gazeta

Wszystkie ww zajęcia odbywać się będą w Sekcji Brydża NOK przy ul Na Uboczu 3. Zapisy dla II grupy (początkujących) przyjmowane będą e-mailami lub telefonicznie: stwzorek@wp.pl, 509578284, g.grazines@gmail.com, 506831165. Wpisowe dla obu grup po 20 zł przyjmuje Grażyna Górka we wtorki, czwartki i soboty od godz. 11.00-20.00 w Sekcji Brydża NOK.

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 5

W 2015 r. po raz drugi war-szawiacy będą współdecydować o tym, na co zostaną wydane pieniądze z kasy miasta. Rusza kolejna edycja budżetu party-cypacyjnego, w ramach które-go mamy do rozdysponowania ponad 51 mln zł. To prawie dwa razy więcej niż rok temu. Uczest-nicząc w budżecie partycypa-cyjnym możemy bezpośrednio decydować o publicznych wy-datkach, zmienić miasto, swoją dzielnicę, najbliższą okolicę.

- Zachęcam wszystkich do włączenie się w jego realizację poprzez zgłaszanie projektów, dyskusję nad nimi, a na koniec po-przez głosowanie – mówi Urszula Majewska, wicedyrektorka sto-łecznego Centrum Komunikacji Społecznej. - Ułatwieniem dla mieszkańców będzie możliwość zgłaszania projektów poprzez for-mularz internetowy.

W każdej dzielnicy realizowany jest osobny budżet partycypacyjny. Dzielnica przeznacza na to od 1 do 2 % swojego budżetu zaplanowa-nego na rok 2016. Trzeba pamię-tać, że nie są to dodatkowe środki, ale konkretne kwoty pochodzące z budżetu dzielnicy. W całej War-

szawie do dyspozycji mieszkańców jest dokładnie 51 215 551,00 zł.

Pierwsza edycja pokazała ogromne zaangażowanie miesz-kańców Warszawy, wyzwoliła ich potencjał i obudziła potrzebę współpracy. W głosowaniu nad ponad 2200 projektami – zgłoszo-nymi przez warszawiaków – wzię-ło udział blisko 167 tysięcy osób. 336 wybranych projektów, które zostaną zrealizowane w 2015 roku, sprawi, że nasze miasto będzie lepsze, piękniejsze, bardziej przyja-zne. W tym roku Warszawa daje Ci jeszcze więcej możliwości. Możesz pomóc ją zmienić. Możesz spra-wić, by była jeszcze bliższa, jeszcze bardziej Twoja. Ty wiesz najlepiej, czego brakuje w Twojej okolicy, co należy zmienić albo poprawić.

Od stycznia do czerwca 2015 r. możesz zgłosić swój pomysł, po-rozmawiać o potrzebach dzielnicy, w której mieszkasz, uczysz się lub pracujesz, a także zagłosować na najlepsze i najbardziej potrzebne projekty. Nie musisz tutaj być za-meldowany! Każdy mieszkaniec Warszawy może się włączyć w de-cydowanie o budżecie miasta, również osoby niepełnoletnie, które nie ukończyły 18 lat, oraz cudzoziemcy niemający polskiego obywatelstwa i numeru PESEL, ale zamieszkujący w Warszawie.

Podstawą budżetu partycypa-cyjnego są pomysły zgłoszone przez mieszkańców, czyli tzw. pro-jekty. Projekty mogą dotyczyć wie-

lu sfer, jakimi na co dzień zajmuje się urząd dzielnicy czy jednostki miejskie (np. Zarząd Dróg Miej-skich, Zarząd Oczyszczania Miasta): sportu, rekreacji, edukacji, kultury, komunikacji, ochrony środowiska, pomocy społecznej, przestrzeni pu-blicznej, zieleni miejskiej itp.

Budżet partycypacyjny dotyczy dzielnic. Mogą być one podzielo-ne na mniejsze obszary (rejony), w których można składać projekty. W związku z tym możesz składać projekty na poziomie: ogólnodziel-nicowym, lokalnym albo lokalnym i ogólnodzielnicowym. Każdy po-ziom, zarówno lokalny, jak i ogól-nodzielnicowy, ma przypisaną kwotę, za którą zostaną zrealizo-wane wybrane przez mieszkańców projekty. Zanim przygotujesz pro-jekt, sprawdź, jaka kwota jest do dyspozycji w obszarze lub w dziel-nicy, w której chcesz złożyć projekt. Kwota zgłoszonego przez Ciebie projektu nie może przekraczać kwoty przeznaczonej w danym obszarze czy dzielnicy. Np. jeżeli w Twoim obszarze do dyspozycji jest 300 tys. zł, Twój projekt nie może być droższy.

Formularz z opisem pomysłu na projekt do budżetu partycypacyj-nego i z załącznikami będzie moż-na złożyć od 17 stycznia do 17 lutego 2015 r. internetowo na stronie www.twojbudzet.um.war-szawa.pl lub na papierze w urzę-dzie dzielnicy (formularz do po-brania w urzędzie dzielnicy) lub przesyłając go na adres urzędu.

Wypełnij wszystkie pola formula-rza. O swoim projekcie porozma-wiaj z innymi i zbierz 30 podpisów od osób, które podobnie jak Ty uważają, że Twój pomysł jest waż-ny i wart poparcia. Podpisy zbierz na specjalnym formularzu popar-cia, a następnie dołącz go do for-mularza zgłoszeniowego. Pomysł, który zgłaszasz, musi mieścić się w zadaniach m. st. Warszawy. Za-dania te są opisane m.in. w statu-cie m.st. Warszawy oraz w uchwale kompetencyjnej (dokumenty te są dostępne na stronie www.bip. warszawa.pl

Budżet partycypacyjny to nie jedyny sposób, w jaki możesz mieć wpływ na decyzje podejmowane przez władze miasta. Możliwości jest kilka:

Włącz się w konsultacje spo-łeczne dotyczące ważnego dla Ciebie tematu lub złóż wniosek o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie istotnej dla Ciebie. Więcej na stronie www.konsultacje.um.warszawa.pl

Złóż wniosek do władz Miasta ze swoim pomysłem dotyczącym działań na rzecz wspólnoty lokal-nej w ramach inicjatywy lokalnej. Jego realizacja będzie polegała na współpracy obu stron – miesz-kańców i miasta. Więcej na stronie www.inicjatywa.um.warszawa.pl

Możesz wystąpić z inicjatywą uchwałodawczą. Więcej na stronie www.inicjatywa.um.warszawa .pl

Włącz się w pracę rady osie-dla, czyli jednostki pomocniczej

działającej na terenie dzielni-cy. Więcej www.radawarszawy.um.warszawa.pl

Postaraj się o dotację! Jako członek organizacji pozarządowej, możesz wnioskować o dotację w ra-mach otwartego konkursu ofert na realizację zadania publicznego.

Jeśli jesteś członkiem organiza-cji pozarządowej, włącz się w pracę

jednej z komisji dialogu społecz-nego lub dzielnicowych komisji dialogu społecznego. Więcej na stronie www.ngo.um.warszawa.pl

Więcej na stronie www.twojbudzet.um.warszawa.pl oraz stronach urzędów dzielnic.

Druga edycja budżetu partycypacyjnego

Polski cud nad wieprzowinąSGGW odmienia wieprzowinę.

Mięso produkowane w nowej technologii jest nietuczące, zdro-we dla serca oraz nie wywołuje alergii. I to nie jest żart na prima aprilis. Do 1 kwietnia wszak zo-stało nam jeszcze sporo. Techno-logia produkcji i przetwórstwa wieprzowiny funkcjonalnej opra-cowana na Wydziale Nauk o Ży-wieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego oraz w Instytucie Ge-netyki i Hodowli Zwierząt PAN w Jastrzębcu zdobyła już liczne nagrody na Światowych Targach Wynalazczości w Brukseli.

- Opracowane przez nas tech-nologie sprawiają, że mięso i wyroby są o 40 proc. mniej kaloryczne, mają o połowę mniej soli, zawierają natomiast dodatkowe antyoksydanty i wię-cej tłuszczów nienasyconych kosztem nasyconych – powie-działa reporterowi „Południa” prof. Agnieszka Wierzbicka, współkierująca projektem Bio-żywność, w ramach którego opracowano i wdrożono tę nową mięsną technologię. - Idea po-chodzi wprost z realizowanego przez nas projektu. Prof. Jaro-sław O. Horbańczuk, który jest kierownikiem projektu wraz ze mną oraz dr inż. Tadeuszem Bli-charskim, dyrektorem Polskiego Związku Hodowców i Produ-centów Trzody Chlewnej „Pol-sus”, przyjęliśmy wspólnie taki kierunek badawczy, aby produ-

kować wieprzowinę specjalnie dla konsumentów, którzy - ze względu na nadmierną otyłość, nadciśnienie, miażdżycę etc. - potrzebują mięsa, jakie będzie się charakteryzowało podwyż-szonymi wartościami odżyw-czymi i prozdrowotnymi. Nasze prace, uwieńczone sukcesem na początku ubiegłego roku, rozpo-częliśmy już w roku 2010.

Nazwa funkcjonalna wieprzo-wina pochodzi od znaczenia funkcji odżywczych i prozdro-wotnych uzyskanego mięsa. Uważam, że od pewnego czasu mamy bardzo dobre i czytelne doprecyzowanie określeń doty-czących pojęć odnoszących się do surowców rolno-spożywczych oraz produktów żywnościowych. Jest to bardzo ważne dla konsu-mentów, żeby mogli świadomie podejmować decyzje zakupo-we. Świadomość dokonywanych wyborów żywności w oparciu o pełne i pewne dane o produk-cie – to bardzo dobry standard oraz bardzo użyteczna wiedza zarówno dla konsumentów, jak i dla producentów i dystrybuto-rów żywności.

Powiedzmy teraz o warto-ściach smakowych funkcjonalnej wieprzowiny. Ta nasza wieprzo-wina jest delikatna, smaczna, bez żadnych obcych posmaków i zapachów, o bardzo atrakcyj-nej dla konsumentów barwie, bez jakichkolwiek uchybień w wyglądzie ogólnym. Nie mam

żadnych wątpliwości, że sobie znakomicie poradzi na rynku.

Projekt właśnie wkracza w etap komercjalizacji. Chcemy nieodpłatnie udostępnić tech-nologię rolnikom i zakładom przetwórczym, aby ułatwić sze-rokie wdrożenie jej w przemyśle mięsnym. Nie bez znaczenia jest też potrzeba wykluczenia nadmiernego wpływu kosztów wynalazku na cenę funkcjonal-nej wieprzowiny i produktów z tego mięsa. Chcemy pozytyw-nie wpłynąć na impuls rozwojo-wy tej produkcji, bowiem takiej wieprzowiny w Polsce, Europie i na świecie jeszcze nie było. W ten sposób chcemy też wpły-nąć na zwiększenie polskiego eksportu spożywczego, który i tak od lat bije kolejne rekordy. Jednak w dużej mierze sprzeda-jemy dotychczas towary mało przetworzone. Gotowe przetwo-ry z funkcjonalnej wieprzowiny mają szansę to zmienić.

Obliczyliśmy, że hodowla w innowacyjnej technologii jest 5–10 proc. droższa niż trady-cyjna. Minimalnie wyższy koszt produkcji wynika z wyższego kosztu paszy, w skład której wchodzą naturalne ziarna sie-mienia lnianego oraz minerały, w tym selen organiczny. Uwa-żam jednak, że jeżeli konsumen-ci wytworzą popyt na taką wie-przowinę (której ze względów zdrowotnych potrzebują), to ho-dowcy i producenci będą mieli

pełne ręce roboty i z pasją będą produkować to, czego oczekują konsumenci, zaś ci ostatni będą chcieli zapłacić nawet minimal-nie wyższą cenę za to, co jest im naprawdę potrzebne.

Trudno dokładnie wyważyć, czy w całym procesie ważniejszy jest etap produkcji zwierzęcej czy etap późniejszego prze-twórstwa mięsa. Fundamental-ne znaczenie dla podwyższonej wartości odżywczej funkcjonal-nej wieprzowiny ma etap pro-dukcji zwierzęcej, bo to w czasie chowu odpowiednio skompono-wane składniki paszy są wbudo-wywane w mięśnie. Natomiast podczas przetwórstwa niezwy-kle istotne jest, aby tę uzyskaną podczas chowu podwyższoną wartość odżywczą należycie chronić przed wpływem nieko-rzystnych zmian autooksydacji tłuszczu, w tym wielonasyconych kwasów tłuszczowych, witaminy E itp. Jeden etap bez drugiego istnieć nie może, ponieważ wy-stępują tu oddziaływania ścisłej wzajemnej zależności.

Nagród za ten i inne nasze ubiegłoroczne wynalazki otrzy-maliśmy więcej niż mogliśmy marzyć i śnić. Nasz interdyscy-plinarny zespół otrzymał 3 me-dale w Brukseli, Europejskie Krzyże Kawalerskie, francuski medal wynalazczości oraz na-grodę Ministra Gospodarki.

Wysłuchał i zanotował Karol Olszewski

dokończenie ze strony 2Gdy spotkałem ja ponownie

wyjaśniłem, że nie będę już jej pomagał. Po co? Przecież lumpy, menele wiedzą o naszej skrytce.

- A może pod winorośl, z boku, przy wejściu do pana klatki schodo-wej? – zaproponowała nieśmiało.

Był schyłek lata. Liści winorośli starczyło na maskowanie przez miesiąc, półtora. Potem zwiędły. Ostatni mój urobek odkryła chyba dozorczyni i wyrzuciła do śmietni-ka. To naprawdę nie miało sensu.

Siwej pani od dawna nie wi-duję. Mówiła gdzie, mniej więcej, mieszka, ale się nie przedstawiła, nie zdradziła nazwiska. Jej ko-legów po fachu określa się jako ,,puszkarzy”. Nazwać ją ,,puszka-rą” albo ,,puszkarką” trochę nie-zręcznie. Może ,,puszką”?

Jaś Wawski

Puszkadokończenie ze strony 1

Warszawa pisze projekty

W sobotę, 31 stycznia, w godz. 12.00-17.00 w Multimedialnej Biblio-tece Dzieci i Młodzieży przy ul. Ty-nieckiej 40 na Mokotowie odbędzie się pierwszy dzielnicowy maraton pisania projektów do budżetu partycy-pacyjnego na 2016 rok. Spotkanie ma ułatwić mieszkańcom pisanie własnych projektów dotyczących zmian, których chcieliby dokonać w stolicy. Na Ursy-nowie maraton planowany jest w so-botę, 14 lutego, w godz. 10.00-18.00 w Urzędzie Dzielnicy Ursynów przy al. Komisji Edukacji Narodowej 61.

Zlecenie na Marzenie

Zlecenie Na Marzenie – Lataniec to zawody taneczne organizowane przez warszawskich licealistów w ra-mach Olimpiady Projektów Społecz-nych „Zwolnieni z Teorii”. Pieniądze z wpisowego zostaną przekazane na realizację marzenia Szymona, pod-opiecznego Fundacji „Mam Marzenie”. Chłopiec pragnie polecieć samolotem. 21 lutego na Mokotowie będzie można wystartować w jednej z 4 kategorii hip hop, locking, popping, house. Forma zawodów to losowane pary. Uczest-ników oceniać będą znani tancerze: Jarosław Edwin Siwek, Do Hoang Viet (Shiney) oraz Maciej Pela. Do zdobycia nagrody – m.in. od firmy odzieżowej Noona Banks, szkoły tańca Art Dance Complex czy Tańce Hulańce, a przede wszystkim satysfakcja z pomocy i do-bra zabawa! Po szczegółowe informa-cje zapraszamy na fanpage na Facebo-oku: Zlecenie Na Marzenie – Lataniec.

Spacer w czasie „Spacer w czasie po Warszawie”

będzie dwuczęściową prezentacją zdjęć. Organizatorzy znaleźli tak wiele fotografii przedstawiających stolicę na przestrzeni wieków, że podzielili wycieczkę na dwie części. Zbiórka o godz. 13.00 w sobotę, 31 stycznia i w niedzielę, 1 lutego też o godz. 13.00 na pl. Dąbrow-skiego od strony ul. Kredytowej. Wycieczka przejdzie do restauracji Dos Tacos. Atrakcją będzie zgady-wanie lokalizacji prezentowanych obiektów. Przewodnik: Marcin Stra-chota. Cena jednego spaceru: 10 zł/os. Dzieci do lat 10 – bezpłatnie.

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl6

Warszawa 02-624 ul. Puławska 136tel./fax 22 844-39-45,

tel. 22 844-19-15www.poludnie.com.pl

poludnie@poludnie.com.plogloszenia@poludnie.com.plpoludnie_glos@poczta.onet.plWydawca: Andrzej Rogiński

„Południe”redaktor naczelny:Andrzej Rogiński

redakcja: Rafał Rogiński, Ewa Ziegler, Bogdan Żmijewski

Redakcja czynna w pon. - czw. w godz. 9.00 - 17.00

pt. w godz. 9.00 - 16.00W tych godzinach

przyjmujemy także ogłoszenia.Łamanie: Kondrat Szczepaniak

Druk: Polskapresse Sp. z o. o.ISSN 2082-6567

Nakład 41 000 egz.Redakcja nie odpowiada za treść ogło-szeń. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustowania nadsyłanych

tekstów oraz zmian tytułów.Teksty sponsorowane oznaczamy

skrótem TS

Wszyscy wiedzą, że jeśli chce się zobaczyć na ekranie, jak wy-gląda Ursynów w fazie budowy, to należy obejrzeć serial Stanisła-wa Barei „Alternatywy 4”. Rze-czywiście – kultowy dziś serial komediowy, ozdobiony kreacjami aktorów i aktorek tej klasy, co Roman Wilhelmi, Janusz Gajos,

Stanisława Celińska, Bożena Dy-kiel, Zofia Czerwińska, Ewa Zię-tek, Jerzy Turek, Mieczysław Voit, Wiesław Gołas, Wojciech Pokora, Jerzy Kryszak, Kazimierz Kaczor, Jerzy Bończak czy Witold Pyrkosz zapisany jest w zbiorowej pamięci nie tylko jako ekranowa drwina z rzeczywistości Polski Ludowej, ale także jako filmowy dokument powstającego Ursynowa. Nie jest to jednak jedyny taki dokument.

Zespół „Oddział Zamknięty” powstał na jesieni 1979 r. Założyli go gitarzysta Wojciech Łuczaj-Po-gorzelski, basista Paweł Mścisław-

ski, perkusista Jarosław Szlagowski oraz wokalista, kompozytor i autor tekstów Krzysztof Jaryczewski. Po-czątkowo grali pod innymi nazwa-mi – nazwa „Oddział Zamknięty” wybrana została w 1981 r., kiedy to Jaryczewski, próbując uniknąć zasadniczej służby wojskowej, podjął desperacką i niebezpiecz-

ną (ale skuteczną) próbę zasy-mulowania choroby psychicznej i został hospitalizowany w szpitalu psychiatrycznym. Ogólnopolska popularność zespołu rozpoczęła się od występu „OZ” na festiwalu „Rockowisko” w 1982 r. Muzyka „Oddziału Zamkniętego” stano-wiła rzadki przykład twórczości, która podobała się i fanom, i re-cenzentom. Ci drudzy pisali pe-any, nazywając muzykę zespołu „rockiem dla szarych komórek”, teksty Jaryczewskiego doczekały się omówienia w bardzo niegdyś prestiżowym miesięczniku „Litera-tura”, a on sam w jednej z recenzji nazwany został „skrzyżowaniem Roda Stewarta z Mickiem Jag-gerem”. Jeśli dodać do tego, że gitarzysta i kompozytor Wojciech Łuczaj-Pogorzelski doczekał się miana „polskiego Richardsa”, a cały „OZ” uznano za nasz ro-dzimy odpowiedni „The Rolling Stones” – skala recenzenckich zachwytów naprawdę zaczyna robić wrażenie. Nie inaczej było z odbiorem muzyki „Oddziału” przez publiczność – za zespołem ciągnęły zakochane fanki, grupa biła rekordy popularności w ów-czesnych (tworzonych przecież jeszcze bez internetu) rankingach, zaś gdy w 1983 roku wydała swoją pierwszą (zatytułowaną po prostu „Oddział Zamknięty”) pły-tę pełną znanych z radia i estra-dy hitów, podczas podpisywania jej w sklepie „Polskich Nagrań” doszło w centrum Warszawy do scen rodem z amerykańskich fil-mów: skrzyżowanie Świętokrzy-skiej i Nowego Światu zostało zablokowane przez fanów, samo-chody ugrzęzły w korkach, pod naporem rozentuzjazmowanego tłumu w sklepie wypadły szyby, zaś muzycy, w trosce o własne bezpieczeństwo, ewakuowali się tylnym wyjściem, osłaniani przez funkcjonariuszy MO.

Gdzie w tym wszystkim jednak Ursynów? Otóż w 1983 roku, gdy popularność „Oddziału Zamknię-

tego” sięgała zenitu, Telewizja Polska zdecydowała się nakręcić teledysk do piosenki „Ten wasz świat”. Tekst opowiadał o niewe-sołej codzienności i można go było interpretować zarówno jako opis tego, w czym przyszło żyć muzykom i słuchaczom, jak i jako opis stanu wewnętrznego kogoś,

kogo boli „skrzecząca” rzeczywi-stość. Teledysk ten nakręcony zo-stał właśnie na powstającym Ursy-nowie. Odziani w skórzane kurtki muzycy chodzą w nim po hałdach piachu usypanych podczas bu-dowy, zaś w tle, za ich plecami widać wyrastające blokowisko. Słowa, muzyka i teledysk zlały się w jedną, znakomitą całość. Utwór „Ten wasz świat”, choć dziś pozo-staje nieco mniej może znany, niż polskie rockowe evergreeny, takie jak „Jolka, Jolka pamiętasz” Budki Suflera, „Nie płacz Ewka” Perfec-tu, czy „Przeżyj to sam” Lombar-du, był w swoim czasie uznany za hymn pokolenia lat osiemdziesią-tych. I choć pozornie utwór nie ma z serialem „Alternatywy 4” nic wspólnego, to trudno oprzeć się wrażeniu, że serial Barei opi-sywał ten sam niewesoły świat, w którym przyszło żyć ówczesnym Polakom. Do dziś, choć oczywiście sposób kręcenia teledysków zmie-nił się od tamtych czasów całko-wicie, ten dość często pokazywany w muzycznych telewizjach klip wy-gląda i brzmi świeżo, drapieżnie, ostro i może się podobać. Zwłasz-cza w zestawieniu z innym, równie często przypominanym teledy-skiem „Oddziału Zamkniętego” pod tytułem „Twój każdy krok”, w którym dziwacznie umalowany, ufryzowany i ewidentnie odurzony Jaryczewski wygląda jak przeraża-jąca karykatura samego siebie.

Wokalista „Oddziału” odszedł z zespołu w 1985 roku, kiedy to nieleczona infekcja gardła zakoń-czyła się dla niego porażeniem strun głosowych i całkowitą utratą głosu. Na szczęście po latach wal-ki udało mu się wygrać zarówno z chorobą alkoholową, jak i z kło-potami laryngologicznymi. Dziś prowadzi swój zespół „Jary Band” i ostrzega przed używkami. „Od-dział Zamknięty” po odejściu Jary-czewskiego długo szukał swojego miejsca i choć wciąż ma fanów, to popularności z początku lat osiem-dziesiątych nie odzyskał już nigdy.

Ten wasz światRafał Dajbor

Do przeczytania jeden Kopff

Coming outNie wiem, czy wypada pisać

o banalnej przypadłości, kiedy wokół aż huczy od świeżutkich wydarzeń, od których włos się jeży. Wybaczcie, że będę nudził w kółko o tym samym, bo widzę wspólną dla nich przyczynę, któ-rej na imię: postępujące ogłupie-nie. Agresywne, nieuleczalne i wszechobecne tak bardzo, że aż banalne właśnie.

Zgłupieć można zespołowo lub indywidualnie, ale sympto-my są podobne: ludzie dotknięci tym defektem muszą koniecznie zainteresować swym stanem większe audytorium. Dlatego grupy złożone z osobników po-łączonych chęcią publicznego ujawnienia swej przypadłości wypełzają na ulice i tam bez zahamowań demonstrują sto-pień zaawansowania umysłowej atrofii. To tłumaczy np. marsz zadłużonych w szwajcarskiej wa-lucie, którzy pomimo ostrzeżeń mądrzejszych od siebie podjęli samodzielnie decyzję o zacią-gnięciu kredytów bankowych, a teraz, w obliczu zmian kursu franka, domagają się państwo-wej interwencji. Tak, tak! Ulica to doskonale miejsce, by poka-zać swoją krzywdę! Sztandary, transparenty, skandowane hasła – dużo szumu i hałasu, w którym ginie prawda o faktycznych ce-lach zgromadzenia, czyli wymu-szenia od państwa pieniędzy na likwidację skutków własnej bez-myślności. Nie oni pierwsi i nie ostatni.

W nadchodzącym sezonie wyborczym pochody i manife-stacje „pokrzywdzonych przez

rząd” będą normą i mogą do-prowadzić do wymiany eki-py PO-PSL na jeszcze gorszą. Związkowi bossowie organizują kolejne protesty i strajki, które pod hasłami „obrony miejsc pra-cy” mogą jedynie przyspieszyć upadek przedsiębiorstw dają-cych ludziom ową pracę. Ale dla osiągnięcia chwilowych korzyści wyjdą oczywiście na ulicę – ci wyrachowani i ci ogłupiali ra-zem, z „Mazurkiem Dąbrowskie-go” na ustach. Możliwe, że swój cel, jakim jest wymiana ekipy rządzącej osiągną - pozostaje tyl-ko wątpliwość, czy to coś zmieni? Czy w kasie państwa przybędzie od tego pieniędzy, czy zniknie bezrobocie, czy spadnie zadłuże-nie? Wiarę, że tak będzie, można uważać za naiwność, ale prze-cież to tylko słabo maskowana głupota.

Tymczasem ujawnianie umy-słowych niedostatków przycho-dzi coraz łatwiej ludziom, którzy z racji pełnionych funkcji po-winni zachować choć odrobinę zdrowego rozsądku. Niestety, bez żenady stają oni przed ka-merami różnych telewizji, by tam wygłaszać bzdury, zdradzające ich stan. Pan Schetyna opowiada własną oryginalną wersję wyda-rzeń towarzyszących wyzwoleniu hitlerowskiego obozu w Oświęci-miu, pan Rzepliński, niepomny na niezawisłość Trybunału Kon-stytucyjnego, którego jest prze-wodniczącym, przyjmuje waty-kańskie odznaczenie, a kandydat na najwyższy urząd w Rzecz-pospolitej rozpatruje możli-wość użycia polskiego wojska

w rosyjsko--uk ra ińsk im konflikcie. Więcej przykładów dostarczają nam codziennie media. O poziomie wypowiedzi naszych politycznych celebry-tów szkoda gadać – mam o nich taką samą opinię, jak przygnia-tająca większość społeczeń-stwa. Człowiek ogląda te popisy i szczypie się z niedowierzaniem na widok nadszarpniętej zębem czasu posłanki dyskutującej o pi-gułce „dzień po”, dziwi się, że pani rzecznik rządu była także doradcą polityków opozycji, rży z wesołości słuchając przedwy-borczego exposé kandydatki Ogórek i z rezygnacją przyjmu-je oświadczenie pani Grodzkiej o budowie przez tę doświadczo-ną przez życie osobę V Rzeczpo-spolitej. Już się gubię: czy takie występy to przyczyna, czy skutek powszechnego zgłupienia?

Z powodu marnej kondycji umysłowej postępuje dezorien-tacja obywateli, rodząca poważ-ne dylematy w każdej dziedzinie życia. Czy opłaca się pracować, czy walczyć o zasiłki? Czy wy-dawać, czy oszczędzać? Czy Ko-morowski, czy Duda? Czy zostać, czy wyjechać? Czy do Anglii, czy do Grecji? Czy lepszy był socja-lizm niż kapitalizm?

Nie znam odpowiedzi na ta-kie pytania. Po prostu – jestem głupi i nadszedł odpowiedni mo-ment, by to publicznie ujawnić. Inni i tak mnie wyprzedzili.

Antoni Kopff

a.kopff@wp.pl

Łykanie obiadu

Szkoła Podstawowa nr 340 przy ul. Lokajskiego na Ursy-nowie początkowo była plano-wana dla 700 uczniów. Została rozbudowana tak, by przyjąć dodatkowo blisko 250 uczniów. W stołówce jednorazowo może usiąść 90 osób. Na obiad trzeba przyjść według ścisłe określonego grafiku i w ciągu dziesięciu minut łyknąć obiad.

„Gazeta Stołeczna” przyznała Piotrowi Guziałowi, byłemu już burmistrzowi Ursynowa, nomina-cję do tytułu Absurdu Roku za to, że odmówił przyspieszenia rozbu-

dowy stołówki. Jednak symbo-liczną nominację (reprodukcja na zdjęciu) odebrał Robert Kempa, nowy burmistrz. Poinformował on „Południe”, że sytuacja ule-gnie zmianie w bieżącym roku: stołówka zostanie powiększona.

Obecnie do Szkoły Podsta-wowej nr 340 uczęszcza 996 dzieci z czego 620 dzieci korzy-sta z obiadów przyrządzanych w szkolnej stołówce. Sala stołów-ki (90 miejsc) jest zbyt mała dla obsługi uczniów korzystających z obiadów. - Wydawanie obia-dów prowadzone jest od godziny

11.25 do 15.00. Dzieci starsze (klasy 4-7) spo-żywają obiad w trakcie 25 minutowej przerwy, natomiast dzieci młod-sze w trakcie godzin lek-cyjnych w rotacji co 25 minut – wyjaśnia Jakub Fiałek z Wydziału Pro-mocji dla Dzielnicy Ursy-nów m.st. Warszawy.

Powiększenie sto-łówki o ok. 190 m kw. pozwoli na zwiększenie o 120-150 miejsc przy stolikach. Umożliwi to sprawną dystrybucję posiłków i ich spokojną konsumpcję. Po opra-cowaniu dokumentacji

projektowej i uzyskaniu pozwole-nia na budowę przeprowadzona będzie procedura wyboru wyko-nawcy robót budowanych w prze-targu nieograniczonym. Budowa realizowana będzie w okresie let-niej przerwy wakacyjnej 2015 r. Dzielnica Ursynów posiada w bu-dżecie na to zadanie inwestycyjne kwotę 550 tys. zł. Zadanie oprócz przebudowy stołówki obejmuje także przebudowę parkingu obok szkoły, powiększenie liczby miejsc postojowych o miejsce do parko-wania autokaru oraz przebudowę fragmentu wjazdu.

(aro)

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 7

l Malarskie tapetowanie 603 183 405

l OKNA NAPRAWA, regula-cja, doszczelnianie 502-431-461.

l Osuszanie pomieszczeń 519-581-082

l „RESTAURACJA MEBLI ANTYCZNYCH”, tel. +48 500 676 079

l Rębak do gałęzi, 503 954 603.

l Stolarskie: naprawy, prze-róbki, szafki kuchenne, szafy na wymiar - inne, 22 641-34-38, 604-637-018.

l Tapicerskie u klienta, 503-300-924.

l Tapicerskie także u klienta, 501-283-986.

l Złota rączka 509-483-885

KUPIĘl Antyki za gotówkę, obrazy,

platery, militaria, srebro, zegarki, bibeloty i inne. Antykwariat ul. Dąbrowskiego 1, 22 848-03-70, 601-352-129.

l Antyki, starocie, za gotówkę kupno-sprzedaż, Narbutta 23, 22 646-32-67, 502-85-40-90.

l Antyki, znaczki, monety, książki 601-235-118.

l Antykwariat kupi książki, starocie, bibeloty 517 561 044.

l Antyczne meble, obrazy, sre-bra, platery, odznaczenia, szable, książki, pocztówki, 601-336-063.

l Filatelista - znaczki, 516-400-434.

l Skup książek, 22 826-03-83, 509-548-582.

l Skup książek różne dziedziny, 501-561-620.

NIERUCHOMOŚCIl Bezpośrednio! Sprzedam

Dom (możliwość zamiany) 250/1000, Ursynów, Puławska/Żołny, 601-20-40-73.

l Działka 3000m z pozwo-leniem na budowę; działka rekreacyjna 1000m, Prażmów, 602 77 03 61

l Grunt rolny 0,5 ha, 2 lub 7 ha, Prażmów, 602 770 361

l Szukamy mieszkań na wynajem WawaNajem.pl +48 787 08 07 06

ZDROWIEl Dom Opieku, Piaseczno,

601 870 594.l Gimnastyka seniorów

505-122-514l Lekarz seksuolog,

22 825 19 51l Masaże różne, 572 650 662.l Masaże tylko dla panów!

Puławska 43 m. 1, 22 848-99-99.

USŁUGISZKLARSKIEw zakładzie i u Klienta

ul. Puławska 115agodz. 10.00 - 18.00

soboty 10.00 - 14.00tel. 22 843-04-88

KANCELARIA PORADPRAWNYCH, PODATKOWYCH

I PRAKTYCZNYCHWarszawa, ul. Korzenna 13 c tel. 22 842-81-32

Klientów i telefony przyjmujemy wyłącznie w godzinach:

Pon., śr., czw. 16.00 – 19.00wt. 8.00- 14.00

Spadkowe i małżeńskie spory majątkowe, rozwody Zniesławienia (cywilne) i pomówienia (karne) Obrona przed fiskusem i komornikiem Zasiedzenia, dział gruntów, odszkodowania Reprezentacja w procesach gospodarczych, cywilnych i rodzinnych

l Lodówek, pralek naprawa - 603-047-616, 502-562-444.

l Naprawa pralek, 22 642-98-82.

l Naprawa pralek, lodówek, tanio, 502-253-670, 22 670-39-34.

l Naprawa telewizorów, 22 641-80-74.

l Pralki u klienta, 22 649-45-86.

USŁUGIl Cyklinowanie, malowanie,

601-652-879.l Cyklinowanie bezpyłowe,

układanie profesjonalnie z gwarancją, 601-347-318.

l Cyklinowanie 721 649 745l Cyklinowanie, malowanie,

gładź 22 240 36 56.l Docieplanie poddaszy,

solidnie 501 62 45 62l DEZYNSEKCJA, skutecznie,

22 642-96-16.l Docieplanie budyn-

ków, szybko, tanio, solidnie, 502 053 214.

l Elektryk - kuchnie, 507-153-734.

l Elektryk tanio, 507-153-734.l Gazowe kotły, kuchnie

– serwis, montaż, hydraulika tel. 600-709-630.

l Glazura, malowanie, remonty. Tel. 661 039 036, Zenek

l Glazura tanio 514 908 170l Hydraulik 505 059 279l Hydraulika, gaz - Zenek,

691-718-300.l Komputery - pogotowie,

ul. Na Uboczu 3; 22 894-46-67, 602-301-214.

l Malowanie, remonty tanio 514 908 170

NAPRAWA MASZYN DO SZYCIADOJAZD GRATISTEL. 22 844-81-58

KANCELARIARADCÓW PRAWNYCH

ul. Mickiewicza 9, lok. U4 przy ul. gen. J. Zajączka

tel. 22 241-17-14office@bsskancelaria.plpełny zakres spraw

przedsiębiorcówi osób fizycznych, w tym:

odszkodowania, umowy, sprawynieruchomości, spadki, rozwody, reprezentacja

w sądzie i przed urzędami, profesjonalni pełnomocnicy.

Uprzejmie zapraszamy

Auto-Motol Skup Aut w każdym stanie

osobowe i dostawcze, całe, rozbite i skorodowane, również z zagubio-nymi dokumentami. 789 090 573

AGD - RTVl Anteny 601 86 79 80;

22 665 04 89l Lodówek naprawa,

22 848-74-23, 604-926-016l Lodówek naprawa,

22 842-97-06, 602-272-464.

Ceny netto w zł. za jedno słowo na stronie Ogłoszenia drobne1,64 czcionka standardowa2,00 czcionka standardowa wytłuszczona2,00 CZCIONKA STANDARDOWA WERSALIKI2,50 CZCIONKA WERSALIKI WYTŁUSZCZONE4,00 czcionka kolorowa

Dział reklamy POŁUDNIE22 844-19-15, 22 844-39-45

ogloszenia@poludnie.com.pl reklama@poludnie.com.pl

INFORMATOR POŁUDNIAPOLICJA - 997 i 112

STRAŻ MIEJSKA - 986

STRAŻ POŻARNA - 998 i 112

POGOTOWIE - 999 i 112l Całodobowa informacja pogotowia ratunkowego 197 90

BIURA OGŁOSZEŃ: l ul. Puławska 136, pon. - czw. 9.00 - 17.00, pt. 9.00 - 16.00 tel./fax 22 844-39-45, tel. 22 844-19-15 ogloszenia@poludnie.com.pl reklama@poludnie.com.pll ul. Na Uboczu 3 (NOK) „Continental”, tf. 22 648-29-41 l ul. Grzybowska 39 „atco”, 22 652-25-30, 22 620-17-83, 22 654-90-77 l ul. Dobra 19 „Editionmedia”, 22 828-46-64, 22 828-25-87 l Piaseczno, ul. Kniaziewicza 45 lok. 18,

tel. 22 213-85-85, 601-213-555

POŁUDNIE na Twitterhttps://twitter.com/

PoludnieGazeta

OGŁOSZENIA DROBNEPRACA - dam

l Ag. dzienna duże zarobki, panie, 18-40 l Puławska 43 m 1, 22 848-99-99.

l Agencja Ochrony zatrudni sprawnych emerytów, rencistów, 696 724 627, 721 209 601 (godz. 14-18)

l Firma z Piaseczna k/War-szawy zatrudni OPERATORÓW TOKAREK CNC. tel. 668 128 571, 604 220 442. mail: e.jaworska@sertapolska.pl

SPRZEDAMl 80 m kw. - po remoncie

blisko metra, 793-973-996.

RÓŻNEl Wynajmę salę prób, najle-

piej w okolicy Śródmieścia - na wyłączność 607 682 867

l Zgubiono legitymację PTTK Zwrot za nagrodą 505 458 654

Płatniku!OD 1.01.2015R. ZMIANY W PROCEDURZE

ROZLICZANIA PIT I PRZESYŁANIA INFORMACJI DO US.

Naczelnik Urzędu skarbowego Warszawa Mokotów uprzejmie informuje, iż od 1 stycznia 2015 roku wchodzą w życie nowe obowiązki w zakresie przesyłania do urzędów skarbowych, deklaracji, informacji i rocznych obliczeń podatku za osoby fizyczne za 2014 rok tj. PIT-11, PIT-8C, PIT-40 -przedmiotowe zmiany dotyczą Płatników.

Płatnicy którzy przesyłają dokumenty za więcej niż pięciu podatników(pracowników) muszą to zrobić obowiązkowo w formie elektronicznej.

Natomiast jeżeli przesyłają dokumenty za mniej niż pięciu podatników i nie korzystają z pomocy np. biura rachunkowego decyzja czy przekazać deklaracje, informacje, papierowo czy elektronicznie należy do nich samych. Płatnicy, którzy wybiorą formę papierową składania deklaracji, jednakże posiadają krótszy termin do ich złożenia i termin ten upływa w dniu 31 stycznia 2015r.

1%Przyjmujemy zamówienia na publikację

ogłoszeń organizacji pożytku publicznego:

22 844-19-15 reklama@poludnie.com.pl

Terminy publikacji do uzgodnienia

Ceny promocyjne!

Otwórzmy Swoje Serca nr KRS 0000216888

Nr konta: PKOBP S.A. 91 1020 5356 0000 1702 0044 4992

Fundacja na rzecz osób niepełnosprawnych

i potrzebujących pomocy, posiada status organizacji

pożytku publicznego.

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl

Sezon 2014/2015

Patroni medialni Mecenasi Roku Filharmonii NarodowejStrategiczny Mecenas Roku

Filharmonii Narodowej

luty

Niedziela, godz. 11.00 i 14.00, Sala KoncertowaPoranny i Popołudniowy koncert dla dzieciEksperymenty na głosy i instrumentyKWARTLUDIUM oraz Patryk MATELA wokal, beat-box

Malina SARNOWSKA prowadzenie koncertów

Sponsor Roku Filharmonii Narodowej

8

Piątek, godz. 19.00, Sala KoncertowaSobota, godz. 19.00, Sala KoncertowaPrzesłuchania finałowe ORKIESTRA FNJacek KASPSZYK dyrygent

67

Niedziela, godz. 18.00, Sala KoncertowaKoncert laureatów ORKIESTRA FNJacek KASPSZYK dyrygent

8

46. Ogólnopolski Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka ChopinaOrganizacja: Narodowy Instytut Fryderyka ChopinaWspółorganizacja: Filharmonia Narodowa

31 stycznia, 1, 2 lutego, Sala Kameralnaod godz. 10.00przesłuchania I etapu3, 4 lutego, Sala Kameralna od godz. 10.00przesłuchania II etapu

Niedziela, godz. 11.00 i 14.00, Sala KoncertowaPoranny i Popołudniowy koncert dla dzieci

Muzyczne paryGABRYŚ & QUINN PIANO DUOoraz Bogumiła DZIEL-WAWROWSKA sopranTomasz PILUCHOWSKI tenor Dorota CHOLEWA trąbkaJanusz WAWROWSKI skrzypce Marcin ZDUNIK wiolonczelaMaria MAŁANICZ-PRZYBYLSKA prowadzenie koncertów

Sponsor Roku Filharmonii Narodowej

15 Piątek, godz. 19.30, Sala KoncertowaWykład wprowadzający, godz. 18.30 – Grzegorz MICHALSKISobota, godz. 18.00, Sala Koncertowa60. rocznica pierwszego koncertu w nowym gmachu Filharmonii Narodowej 21 II 1955ORKIESTRA FNNicholas COLLON dyrygent

Ingrid JACOBY fortepianMOZART

2021

Piątek, godz. 19.30, Sala KoncertowaWykład wprowadzający, godz. 18.30 – Piotr MACULEWICZSobota, godz. 18.00, Sala KoncertowaKoncerty dedykowane pamięci Maestro Jerzego SemkowaORKIESTRA I CHÓR ŻEŃSKI FNWARSZAWSKI CHÓR CHŁOPIĘCY

Jacek KASPSZYK dyrygent Maria FORSSTRÖM mezzosopranHenryk WOJNAROWSKI dyrektor Chóru Filharmonii NarodowejKrzysztof KUSIEL-MOROZ dyrektor Warszawskiego Chóru ChłopięcegoMAHLER

2728

Wtorek, godz. 19.00, Sala KoncertowaORKIESTRA FNJacek KASPSZYK dyrygent Rafał BLECHACZ fortepianBEETHOVEN

24Czwartek, godz. 18.00, Sala Koncertowa10. Międzynarodowy Konkurs Wiolonczelowy im. Witolda LutosławskiegoKoncert laureatów

Współorganizacja: Fundacja Na Rzecz Promocji Młodych Wiolonczelistów ORKIESTRA FNJakub CHRENOWICZ dyrygentHAYDN, SCHUMANN, LUTOSŁAWSKI

12

Piątek, godz. 19.30, Sala KoncertowaWykład wprowadzający, godz. 18.30 – Jan POPISSobota, godz. 18.00, Sala KoncertowaORKIESTRA FNJakub CHRENOWICZ dyrygentJonathan PLOWRIGHT fortepianKORNGOLD, RÓŻYCKI, MUSORGSKI/RAVEL

1314

Niedziela, godz. 11.00 i 14.00, Sala KameralnaPoranek i Popołudnie dla Małych MelomanówŚpiewane opowieści

Aleksandra KLIMCZAK sopran Magdalena KRYSZTOFORSKA sopranEmil ŁAWECKI tenor Tomasz PILUCHOWSKI tenor Adam URBANIAK tenorMichał DEMBIŃSKI bas Artur ROŻEK barytonSebastian BOGUSZEWSKI aktor, basArtur JANDA fortepian Anna HAJDUK fortepianMaria MAŁANICZ-PRZYBYLSKA prowadzenie koncertów

22Po prostu… Filharmonia! 4 x 4Wprowadzenia do koncertów: Magdalena ŁOŚ, Klaudia BARANOWSKA (Program 2 Polskiego Radia)

17 Wtorek, godz. 18.00, Sala KameralnaPo prostu kwartet

CHIAROSCURO QUARTET:Alina IBRAGIMOVA skrzypcePablo HERNÁN BENEDÍ skrzypceEmilie HÖRNLUND altówkaClaire THIRION wiolonczelaMOZART, HAYDN, SCHUBERT

18 Środa, godz. 18.00, Sala KameralnaTrochę inny kwartet

HATHOR CONSORT:Romina LISCHKA viola dyszkantowa, kierownictwo artystyczneLiam FENNELLY viola tenorowaThomas BAETÉ viola basowaIrene KLEIN viola basowaCHARPENTIER, Du MONT, MOULINIé, Du CAURROY, FERRABOSCO młodszy, COPERARIO, WARD, BEVIN, JENKINS, PURCELL

18 Środa, godz. 19.30, Sala KameralnaZupełnie inny kwartet

VivaBiancaLuna BIFFI viola d’arco, violetta bastarda, śpiewSusanne ANSORG viola da braccio Karen Marit EHLIG viola da braccio Teodoro BAÙ viola d’arcoPolifoniczne frottole we Włoszech końca XIV i początku XV wieku (w oryginalnych wersjach czterogłosowych).

19 Czwartek, godz. 18.00, Sala KameralnaDziwny kwartet czyli 4=3

NEVERMIND:Anna BESSON flet traversoLouis CREAC’H skrzypceRobin Gabriel PHARO viola da gambaJean RONDEAU klawesynTELEMANN, GUILLEMAIN, CORELLI, BACH

Niedziela, godz. 18.30, Sala KoncertowaKoncert galowy Gwiazdy opery rosyjskiejOrganizacja: Dance OpenWspółorganizacja: Fundacja Filharmonii WarszawskiejORKIESTRA FN

Alim SHAKH dyrygentVeronika DZHIOEVA (Teatr Bolszoj) sopranEkaterina SERGEEVA (Teatr Maryjski) mezzosopranSergei SEMISHKUR (Teatr Maryjski) tenorm.in. VERDI, CZAJKOWSKI, PUCCINI, BIZET, SAINT-SAËNS, KÁLMÁN, LEHÁR

22