24

PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

  • Upload
    others

  • View
    2

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,
Page 2: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

IVCharytatywny Piknik Kra-kowski odbędzie się 20 września na stadionie Korony. Początek godz. 17, a oficjalne otwarcie imprezy z powi-taniami gości nastąpi o godz. 18.

Organizatorami IV Charytatyw-nego Pikniku są Krakowska Kon-gregacja Kupiecka, Małopolska Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości oraz

raną przez zawodników firm partner-skich.

Gwiazdą wieczoru będzie zespół Wawele, ale grać będzie również ze-spół El Bayo.

W programie przewidziano rów-nież inne atrakcje: konkursy. licytacje i wybór „Krakowiaka Pikniku”.

Informacje na temat pikniku uzy-skać można w sekretariatach organi-zatorów:

Krakowskiej Kongregacji Kupiec-kiej (tel. 012 421 24 42), Małopolskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości (tel. 012 423 07 47), Izby Przemysło-wo–Handlowej (tel. 012 428 92 50).

Izba Przemysłowo–Handlowa w Kra-kowie.

Piknik rozpocznie się meczem pił-karskim w którym drużyna złożona z zawodników organizatorów impre-zy, a więc Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej, Małopolskiej Izby Rze-miosła i Przedsiębiorczości oraz Izby Przemysłowo–Handlowej zmierzy się z reprezentacją Iglokraku wspie-

Piknik Charytatywny

Kupiec PolskiGazeta Krakowskiej

Kongregacji Kupieckiej

Rada Programowa:Wies³aw Jopek - prezes Krakowskiej

Kongregacji KupieckiejJerzy GawlikJerzy Kotala

Leszek LejkowskiJan Wies³aw Nalepa

Redakcja Gazety:Lucyna Drelinkiewicz - redaktor naczelny

Jerzy Kulig, Ryszard Kulma, Marian Sata³a,Adam Wojnar

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 2

Prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski otwiera III Piknik Charytatywny Kupców, Rzemieślników i Przedsiębiorców na stadionie Wawelu

Stoisko firmy „Taurus” - laureata konkursu „Teraz Polska”

Page 3: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Piknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH

ŚREDNICHCZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ

DROGAMI

Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł

w miasto wielkie, potężne, znane sze-roko w Europie. Najbliższe dziesiątki lat przyniosły rozkwit niezwykły. Pod-stawą zaś tej świetności był handel. Ci, którzy tę świetność stworzyli, to krakowscy kupcy.

Okres wieków średnich, a zwłaszcza wiek XIV i XV - to czas największe-

go rozkwitu Krakowa.„Najobfitszy wtedy targ w towar, najrozle-glejszy rynek, na któ-rym działa krakowski kupiec, największa jego inicjatywa, największy jego ku-piecki horyzont”.

Złoty to wiek! Świadczą o tym jego pomniki, strzeliste wieże miejskiej ka-tedry, kościoła Panny Maryi, potężne dziś jeszcze resztki murów z ich głów-ną twierdzą, Barbakanem.

Wolność osobista i splot szczęśli-wych okoliczności spowodowały, że rzutki, śmiały, odważny kupiec kra-kowski zawiązuje rozległe stosunki handlowe. Nie czeka, aż obcy przyje-

dzie do Krakowa po towar lub przy-wiezie swój, ale sam jedzie na targ choćby daleki, by tam na miejscu na-być, czego mu trzeba. Potem ten towar w innym miejscu dobrze spienięża.

Wobec olbrzymich trudności, w ja-kich trzeba było w tych czasach towar transportować, premia za przewóz i duże ryzyko była bardzo znaczna.

W początkach wieku XIV rozjaśnia-ją się mgły, które kryją dzieje kupiec-twa krakowskiego. Wtedy, możemy dopiero zobaczyć jasno, jak silny, jak wielki to handel i jak szerokie objął rynki zbytu.

Sięga kupiec krakowski od krańców zachodniej aż po krańce wschodniej Europy.

Najbliższe związki łączą Kraków ze Śląskiem, przez Śląsk z Czechami i dalej w głąb Niemiec.Równie bliskością i wzajemną potrze-bą tłumaczą się ożywione stosunki, jakie połączyły Kraków z północny-mi Węgrami, zwłaszcza ze Spiżem. Ze strony węgierskiej na czele miast, utrzymujących kontakty handlowe z Krakowem stanęły najsilniejsze z pół-nocno - węgierskich miast - Koszyce. Prócz soli biorą Węgry z Krakowa ołów i to w dość dużych ilościach.

Wbrew temu, co się zwykle mówi, nie wino stanowi główny artykuł wę-gierskiego importu do Polski. Bie-rze Kraków z Węgier oliwę, bierze futra, wosk i najważniejsze pozycje z towarów - miedź i żelazo. Transpor-ty z tymi ostatnimi są olbrzymie.

Jednak siła ekspansji krakowskiego kupiectwa nie w tych objawiała się stosunkach handlowych. Dokładnie ocenić możemy to dopiero, gdy przyj-rzymy się handlowi, jaki Kraków pro-wadzi z zachodnią Europą, z Flandrią i ze Wschodem.

Na targu Flandrii spotyka się towar z Polski idący tam już w końcu XIII wieku. W początkach XIV stulecia mamy poświadczoną tam obecność kupców krakowskich, którzy drogą na Toruń i Gdańsk, a później na własnych okrętach morzem wiozą do Brügge to-

Na kupieckich szlakach

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 3

600 LAT KRAKOWSKIEJ KONGREGACJI KUPIECKIEJ

Kościół św. Barbary, w którym znajduje się obraz Matki Bożej Kupieckiej

Page 4: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

war, by w zamian inny przywozić.Wymiana handlowa ze stolicą apo-

stolską, która wówczas w Awinionie rezyduje, także tędy, na Flandrię szła. Stosunki te, bardzo ożywione, trwały przez cały wiek XIV i początki XV. Specjalne zainteresowanie, jakie ku-piecki Kraków żywił do Flandrii miały oczywiście swoją konkretną przyczy-nę. Z Flandrii bierze Kraków przede wszystkim sukno. Wszystkie gatunki tego sukna napotkać można w Kra-kowie, a więc brukselskie, najdroższe z nich, różnych kolorów: czarne, żół-te, zielone, tyńskie (z Thuin), yperskie (z Yperen), czarne i czerwone me-chelskie (Z Mecheln), czarne i żółte lowańskie (z Louvain) i szereg innych jeszcze.

Stąd też pośrednio zabiera kupiec krakowski także sukno angielskie, choć zdarza się, że i do Anglii po nie zbacza. Prócz sukna tą drogą, tak dale-ką, dostaje się do Krakowa wino reń-skie (wśród niego zwłaszcza riwoli) i południowe (małmazya, romania), a także figi, rodzynki, migdały, ryż. Bo towar w wiekach średnich często dziwnymi chodził drogami. Nie za-wsze najprostsza droga była dla niego najkrótszą do celu.

Ten ożywiony ruch prowadzony z Flandrią bezpośrednio przez kupców krakowskich, to doskonały przykład ich operatywności handlowej, która pod względem materialnym słusznie ich stawiała na pierwszym miejscu wśród ówczesnej „finansjery”.

Jeszcze bardziej ciekawie przed-stawia się handel, kierujący się z Krakowa ku wschodowi. Wpraw-dzie Kraków ustępował tu pierwszeń-stwa lwowskim kupcom, to jednak za wszelką cenę starał się utrzymać tę drogę przejezdną dla swoich. Do-skonale rozumiał ile by stracił, gdyby te stosunki zamarły, gdyby inni jego miejsce zajęli. Tak więc kupiec kra-kowski idzie przez Lwów dalej, drogą lądową, „tatarską” ku Kaffie, albo też przez Mołdawię i jej porty, i jeszcze dalej drogą morską. Jego przedsię-biorczość, trud i napotykane niebez-pieczeństwo wynagradza mu nie byle jaki zysk, bogacąc go szybko i ogrom-nie. Z tych dalekich ośrodków, ale i

z samego Lwowa bierze kupiec kra-kowski tzw. wschodni towar: jedwab, korzenie zwłaszcza pieprz, imbir i ałun, zabiera także ryby mołdawskie i wosk ruski. W zamian zostawia wy-roby swoich cechów, znane pod na-zwą „kramnych rzeczy”.

Choć były to o ogromnej skali przedsięwzięcia, to jednak nie one tak bardzo wzbogaciły Kraków i nie one wyniosły go na pierwsze miejsce po-śród polskich miast. Z całą pewnością zapewniły mu silną i solidną podstawę rozwoju, jednak całą świetność mia-stu dał tzw. handel transito. Czyli ina-czej pośrednictwo na olbrzymią ska-lę, które kupiec krakowski na długo utrzymał w swoich rękach. Przewozi on towary na wielkich przestrzeniach, między południem i wschodem, a za-chodem Europy.

Cały („nieziemski” na owe i nasze czasy) zysk, jaki dawał poważny tran-zyt w wiekach średnich, w jego zosta-je kieszeni, bogacąc rodzinę czasem przez wiele pokoleń.

Ta niesamowita świetność objęła dwa wieki, XIV i XV. Gdy w XVI wieku dokończył się przełom w han-dlowych stosunkach Europy, zaniknął ten wielki i zyskow-ny handel.

Kraków przeszedł niebezpieczny kry-zys, który złagodzi-ły na jego szczęście (chwilowo zresztą tylko) inne okolicz-ności.

Wcześniej jednak już, bo w pierwszej dekadzie XV wieku, tzn. dokładnie 25 lu-tego 1410 rodzi się w mieście Kongregacja Kupiecka.

Nic dziwnego, że w Krakowie ona najpierw się poja-wia, bo to przecież pierwsze miasto handlowe tego po-tężnego państwa jakim jest Polska w roku Grunwaldu.

Przynależność do Kongregacji była obowiązkowa, skupiała ona wówczas najbardziej zamożnych kupców (tzw. hurtowników). Zasadniczym i pierw-szym zadaniem Kongregacji była obrona i popieranie kupieckich inte-resów.

Spełniała ona także funkcje religij-ne (konfraternia kupiecka - kościół św. Piotra i Pawła, kościół św. Barba-ry), towarzyskie i obyczajowe.

Z tych dawnych czasów sporo mamy prześwietnych kart historii krakowskiego kupiectwa skupione-go w Kongregacji, a nazwiska wielu kupców przeszły do historii naszego narodu. Kupcy tworzyli wówczas, jak we wszystkich miastach Europy, pa-trycjat miejski.

„Oni to zawładnęli całym zarządem miasta i całą jego Radą tak, że obok nich ledwie członkowie kilku najbo-gatszych cechów rękodzielniczych do Rady dostać się mogło”.

Przez długie wieki miała orga-nizacja swoje niepospolite miejsce w miejskich i społecznych struktu-rach Krakowa. Jej Statuty zatwier-dzane były przywilejami królów Zyg-munta I w roku 1521 i w roku 1524,

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 4

Na kupieckich szlakach

Katedra Królewska na Wawelu

Page 5: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Zygmunta III w roku 1594, Augusta II w roku 1722, Augusta III w 1736, Sta-nisława Augusta w roku 1776 i 1788.

Wszystkie historyczne już dziś, ów-czesne akty prawne wraz z potwier-dzonymi w nich normami własnych praw zwyczajowych - w harmonii z dzisiejszymi - stały się podwaliną dla konstrukcji aktualnie obowiązują-cego statutu.

Jak już wcześniej wspo-mniałem Kongregacja po-wstała w wiekopomnym roku świetnego Zwycię-stwa Grunwaldzkiego, zaś w 1910 obchodziła 500 - letni jubileusz rów-nocześnie z uroczystym narodowym świętem dla zaznaczenia, że w tym roku nie tylko oręż polski okrył się sławą po wiecz-ne czasy, ale że także ko-ryfeusze ówczesnego pol-skiego handlu połączyli się w związek prawny, a tym samym wskazali na równorzędność potęg ekonomicznej w rozwoju państwowym.

Jubileusz 500 - lecia istnienia KKK był b. waż-nym wydarzeniem nie tyl-ko dla Kongregacji i sa-mego Krakowa, ale także, a może przede wszystkim dla społeczności gospo-darczej porozbiorowej Polski.

Po utracie niepodle-głości państwowej dla tej części obywateli Kon-gregacja skutecznie służyła ku pokrzepieniu serc, była oparciem i ostoją polskości.

Podczas tamtych uroczystości Sta-nisław hr. Tarnowski - b. rektor Uni-wersytetu Jagiellońskiego - prezes Akademii Umiejętności wypowie-dział te oto słowa: „Jesteśmy równo-letni i jesteśmy jedyni ze wszystkich świeckich instytucyj polskich, co przetrwali wszystkie zmiany i burze czasu, i żyją, i są. Dynastye trwają; ale prócz nich co zostało przy życiu, co w swoim dawnym kształcie? Nic:

tylko ta w Krakowie Szkoła i ta Kon-gregacya Kupiecka”.

Nie trzeba być wybitnym znaw-cą przedmiotu, by zrozumieć jakie znaczenie mają te słowa, jaka kryje się w nich prawda i jak wiele jest w nich zobowiązującego przesłania dla następnych pokoleń i dla dzisiejszej Kongregacji!

Za niecałe dwa lata, w 2010 roku Krakowska Kongregacja Kupiecka świętować będzie wielki jubileusz 600 - lecia swego istnienia. Rzadki to przypadek nawet w stołeczno - kró-lewskim Krakowie.

Ktoś, kto zdołał choć odrobinę uchy-lić osobliwą i pełną tajemnic księgę kupców Rzeczypospolitej, ten wie że prastara Kongregacja wcale nie musi nawiązywać do obcych, marnych i wątpliwych wzorów. Sama bowiem jest wzorem i modelem bez preceden-

su nie tylko w przeszłości Krakowa, ale także w całej historii dawnego handlu na ziemiach polskich.

Planowane przedsięwzięcia jubile-uszowe, ze względu na swą wyjatko-wość nie mogą mieścić się w szablo-nach scenariuszy dotychczasowych imprez.

Z całą pewnością - obok różnora-kich nakładów material-nych i niematerialnych - wymagać będą szerokiej myśli, olbrzymiej pracy (solidnej, wytężonej ro-boty) i niezwykłej deter-minacji.

Zdolności organiza-cyjne zaangażowanych w tematach ludzi też wystawiane będą na ciężką próbę.Proza życia (czasami bywa wstrętna) i tu bo-leśnie obnaży wszystkie płycizny i niedomaga-nia. W finale zaś, a ra-czej w jego rozrachun-ku, pojawi się zapewne klasyczny, hamletowski dylemat; „być albo nie być”.

To pewne! Można będzie wiele ugrać lub przegrać z kretesem!

Mimo wszystko wie-rzę, że pokłosie jubi-leuszu będzie jeszcze bardziej znaczące, niż miało to miejsce 100 lat temu, podczas obcho-dów 500 lecia istnienia Kongregacji.A jest w czym wybierać.

Zapewniam!Dziwne drogi średniowiecza, któ-

rymi towar chodził po świecie nie tyl-ko uczyły i uczą pokory, ale sprawiły też, że dzisiejszy zasób historyczny prastarej Kongregacji jest tak ogrom-ny, bogaty i tak niezwykły. Dopraw-dy, aż trudno go udźwignąć.

Jerzy KuligHonorowy Kustosz Kongregacji

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 5

Na kupieckich szlakach

Fragment murów obronnych Krakowa z arsenałem, w którym mieści się Muzeum książąt Czartoryskich, oddział Muzeum Narodowego

Page 6: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 6

Naszemu jubileuszowi patronuje Rada Miasta

600 LAT KRAKOWSKIEJ KONGREGACJI KUPIECKIEJ

Małgorzata Radwan – Ballada, przewodnicząca Rady Miasta Krako-wa, w specjalnym liście skierowanym na moje nazwisko poinformowała, że zaszczyt ten spotkał naszą organi-zację w uznaniu zasług Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej dla rozwoju gospodarczego naszego miasta.

Krakowska Kongregacja Kupiecka skupiała zawsze najbardziej zamoż-nych kupców handlujących suknem, miedzią, ołowiem. Przynależność do

Kongregacji była dla kupców obo-wiązkowa. Jak wiadomo członkiem Kongregacji był również pradziad Mikołaja Kopernika Jan, oraz ojciec wielkiego astronoma również Mikołaj Kopernik, który trudnił się handlem miedzią węgierską.

Podstawowym zadaniem Kongre-gacji była obrona i popieranie kupiec-kich interesów. Tak pozostało do dziś. Kongregacja była również ważną instytucją towarzyską i obyczajową.

Z jej szeregów wywodzili się zacni mieszczanie nie szczędzący pienię-dzy na cele charytatywne. Do dziś niedościgłym wzorcem w tej mierze jest rodzina Helclów, wielkich fun-datorów dzisiejszego Domu Pomocy Społecznej ich imienia. Jako Kongre-gacja Kupiecka nadal czynnie bierze-my udział w rozwoju tej placówki po-

Rada Miasta Krakowa objęła patronatem honoro-wym Obchody Jubileuszu 600–lecia działalności Kra-kowskiej Kongregacji Kupieckiej. To dla nas wielki zaszczyt, ale również zobowiązanie do dalszej wytężo-nej pracy nad przygotowaniami do tego święta całego środowiska kupieckiego. Nie tylko krakowskiego, ale Polskiego, bo przecież nasza przesławna Kongregacja dała początek wszystkim kupieckim korporacjom.

Wiesław Jopek, Prezes KrakowskiejKongregacji Kupieckiej

Page 7: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

magając w miarę możliwości zarówno materialnie jak i opiniotwórczo.

Zbliżający się wielki jubileusz bę-dzie świętem dla całej kupieckiej ro-dziny, będzie również wielkim świę-tem miasta. Miasto bowiem rozrastało się dzięki odwadze i determinacji swo-ich kupców, którzy niue zważając na niebezpieczeństwa i ryzyko zdobywali szlaki biegnące na południe, Ļółnoc, wschód i zachód. Pisze o tym w tej ga-zecie Jerzy Kulig, dyrektor Krakow-skiej Kongregacji Kupieckiej, noszący zaszczytny tutuł Honorowego Kusto-sza Kongregacji.

Jak wiadomo Krakowska Kongre-gacja Kupiecka weszła już w okres przygotowań do wielkiego jubileuszu 600–lecia działania. Kulminacyjne

wydarzenia nastąpią w lipcu 2010 roku. Powołaliśmy specjalny zespół odpowiadający za właściwe przygo-towanie tego święta. Na jego czele stoi Jan Wiesław Nalepa, mój zastęp-ca w Zarządzie. Nie znaczy to jednak, że tylko Zarząd, Rada i członkowie Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej będą włączać się do organizacji tego święta. By się naprawdę udało, by zo-stawiło dla kolejnych pokoleń przy-kład sprawności i odpowiedzialności powinni w jednym szeregu z nami sta-nąć wszyscy polscy kupcy zrzeszeni i niezrzeszeni.

Wiesław JopekPrezes KrakowskiejKongregacji Kupieckiej

600 LAT KRAKOWSKIEJ KONGREGACJI KUPIECKIEJ Kupieckieatrybuty

Buzdygany podstarszych

Atrybut to zwykle określony przed-miot, który jest znakiem rozpoznaw-czym i symbolem funkcji przedsta-wianej osoby. Np. atrybutem Posejdo-na (władcy mórz i oceanów) jest trój-ząb, natomiast Merkury (syn Jowisza i Mai – rzymski bóg handlu) posiada aż kilka atrybutów, którymi są:

– kadyceusz (po prostu różdżka),– kapelusz o szerokim rondzie,– uskrzydlone sandały,– sakiewka.Wracając jednak do spraw przy-

ziemnych można zauważyć że atry-buty Starszego Krakowskiej Kongre-gacji Kupieckiej też noszą znamiona ziemskie i nie posiadają żadnej mocy magicznej. To tylko laska (srebrna ) i łańcuch (ozdobny) ludzką zrobione ręką.

Od niedawna atrybutami i insygnia-mi władzy Podstarszych Kongregacji (Zastępców Prezesa) są dwa buzdy-gany, wzo-rowane na XVIII wiecz-nych tego typu przed-miotach, na-leżących do

pradawnego Cechu Kramarzy (orygi-nały oglądać można w Muzeum Hi-storycznym m. Krakowa).

Te nowe buzdygany zwieńczone są głowicą o sześciu piórach, wyko-nanych ze stali nierdzewnej, zdobio-nych ornamentem i wygrawerowa-nym napisem „Krakowska Kongrega-cja Kupiecka A. D. 2008”. Rękojeść wykonana z barwionego drewna, od dołu zakończona mosiężną, kulistą nasadą. Trzon okuty srebrną blachą, zdobioną kolumnami ornamentów i wygrawerowanym napisem „ad futu-ram rei memoriam” oraz nazwiskiem darczyńcy. W jednym przypadku jest to p. Jerzy Gawlik, w drugim zaś – p. p. JMP Patecki.

Ad futuram rei memoriam – na przy-szłą rzeczy pamiątkę. Kuljer

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 7

Page 8: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Dokładnie w 40-rocznicę swojej działalności znane wszystkim Krakowianom

kino Kijów zmieniło swoje oblicze i nazwę. Kijów to już nie tylko kino, ale multimedialne centrum rozrywki - KI-JÓW.CENTRUM.

W ofercie tego obiektu do-konano znaczących zmian, KIJÓW.CENTRUM posiada największą w mieście salę kinową (828 miejsc), wypo-sażoną w Cyfrowy Projektor Kinowy, kino 3D, kameralną salę Studio, klub muzyczny Kijów Klub, przytulną ka-wiarnię Filmowa Cafe oraz czytelnię czasopism filmo-wych.

Główną innowacją technologiczną

wprowadzoną do Kijowa jest technologia d-cinema błędnie ko-jarzona z działaniem kina domowego, czy powszechnie używanych rzutni-ków multimedialnych. Prawda jest zupełnie inna: Kino Cyfrowe wymaga specjalistycznego, bardzo drogiego Ki-nowego Systemu Cyfrowego, którego parametry techniczne zostały precyzyj-nie określone przez ekspertów.

D-cinema to nie tylko zwrot technologiczny w świecie

kina. Cyfrowy Projektor Kinowy otwiera przed publicznością niezliczo-ne możliwości repertuarowe – pozwa-la wprowadzić na sale kinowe relacje

z wielkich wydarzeń muzycznych, co mogliśmy sprawdzić podczas kwietnio-wej Transmisji Opery Cyrulik Sewilski z Teatru La Fenice dla widzów zgroma-dzonych w KIJÓW.CENTRUM (kino już zapowiedziało następne transmisje tym razem z The Metropolitan Ope-ra). Pokazy widowisk sportowych jak transmisje meczów EURO 2008, gry

interaktywne, które swoją premierę będą miały już 28 września podczas I Międzynarodowego Festiwalu Fil-mów Dziecięcych Galicja. Cyfrowy Projektor umożliwia również pokazy filmów 3D w niespotykanej dotąd ja-kości cyfrowego dźwięku i obrazu. Wszyscy miłośnicy kina mogli się o tym przekonać podczas pokazów fil-mów Beowulf czy U2 3D.

Taśmę 35 i 70 mm w kinie cyfro-wym zastępuje nośnik w posta-

ci dysku twardego. Filmy wyświetlane są za pomocą profesjonalnego Cyfro-wego Projektora Kinowego, którego działanie sterowane jest przez Cyfrowy Serwer Kinowy. Uzupełnieniem jest Cyfrowy System Dźwiękowy, umożli-wiający osiąganie efektów najwyższej jakości. Przy stosowanej powszechnie technologii 2K na ekranie pojawia się w każdej linii poziomej 2048 pikseli i pionowej – 1080 – w sumie 2,2 milio-

nów pikseli, a trwa-jący 100 minut film o standardowej dla kina cyfrowego roz-dzielczości 2K zajmuje nawet do 100 GB.

Kino przy-szłości to

projekt multimedial-ny, centrum rozrywki, w którym swoje-go miejsca zapewne będzie poszukiwać również kultura alter-natywna. Ze wzglę-

du na redukcję kosztów produkcji kopii d-cinema jest także fantastyczną drogą rozpowszechniania rodzimej sztuki filmowej, a także ogromną szansą dla kina niezależnego, dokumentalnego, animacji i wszelkich eksperymentów artystycznych.

Kończy się era taśmy filmowej.

Rewolucja cyfrowa po-

równywalna jest do tej z lat 1927 – 1930, kiedy pojawie-

nie się filmu dźwiękowego odmieniło oblicze kinemato-

grafii. Wkrótce standardem będzie Cyfrowy Projektor

Kinowy, który jako jedyne kino w Krakowie posiada

KIJÓW.CENTRUM!

Kinoprzyszłości

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 8

Page 9: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,
Page 10: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Interesującym załącznikiem do „Ra-portu o kondycji sektora MŚP” i reali-zacji priorytetów „Programu wspiera-nia małych i średnich przedsiębiorstw w Krakowie” była diagnoza warunków rozwoju MŚP sporządzona na podsta-wie badań ankietowych.Oto główne wnioski:

Ponad połowa badanych przedsta-wicieli branży MŚP (60%) nie potrafiła ocenić, czy Kraków wspiera przed-siębiorczość (odpowiedzi „nie wiem” oraz „ani pozytywnie, ani negatywnie wspiera przedsiębiorczość), a tylko 17 % badanych pozytywnie oceniło Kraków w tym aspekcie.

Respondenci oceniający Kraków negatywnie (23 % badanych), zdecy-dowanie najczęściej jako uzasadnienie podawali odpowiedź „brak jakiego-kolwiek wsparcia i mocy dla MŚP” (47 %) oraz „przeszkody biurokratycz-ne” (19%).

Przedsiębiorców spytano, w jaki sposób ich zdaniem władze miasta mo-głyby najskuteczniej wpłynąć na roz-wój sektora MŚP (było to pytanie otwarte).

28 % badanych uznało, że najważ-niejszą kwestią byłyby „ułatwienia for-malne i administracyjne, mniejsza biu-rokracja”, a w dalszej kolejności „do-radztwo prawne i ekonomiczne, lepszy dostęp do informacji” (21 %).

Nie powinien dziwić fakt, że wśród przedstawicieli badanych instytucji po-zytywnie Kraków – jako miasto wspie-rające przedsiębiorczość – oceniło po-nad 40 % badanych. Żadna instytucja nie oceniła jednoznacznie źle swojej współpracy z Urzędem Miasta Krako-wa. Przedstawiciele instytucji potra-fili jednak dostrzec różnicę pomiędzy sytuacją własną, a przedsiębiorców. Prawie 2/3 badanych m.in. stwierdzi-ło, że rozwój przedsiębiorstw z sektora MŚP jest blokowany przez bariery biu-rokratyczne.

21 % badanych przedsiębiorców zadeklarowało znajomość działań pro-

wadzonych przez UMK lub inne in-stytucje, wspiera-jących rozwój sek-tora MŚP – najczę-ściej wymieniane przykłady takich

działań, to „działania związane z dota-cjami z UE, pomoc finansowa”, „orga-nizacja szkoleń, spotkań, konferencji” oraz „uproszczenie procedur i pomoc w zakładaniu firmy”.

Przedsiębiorcy pytani o bariery ha-mujące rozwój sektora MŚP, wymie-niali najczęściej „bariery biurokratycz-ne” (54 % wskazań), w drugiej kolej-ności „bariery ekonomiczne” (33 %), a w trzeciej „bariery prawne (np. nie-znajomość przepisów) ” (23 %). Pomi-mo negatywnego spojrzenia na biuro-krację, należy jednak zwrócić uwagę, że badani przedsiębiorcy dobrze oce-niali kompetencje urzędników obsłu-gujących przedsiębiorców (34 % ocen pozytywnych), co stanowi niewątpli-wy atut UMK.

Podobną uwagę można sformuło-wać w przypadku instytucji. Dostrze-gając problemy związane z nadmierną biurokracją i brakiem wystarczającego wsparcia dla MŚP przedstawiciele in-stytucji wysoko ocenili kompetencje i profesjonalizm urzędników UMK.

Rażąca jest różnica w opiniach przed-siębiorców i przedstawicieli instytucji w ocenie działań Miasta polegających na poprawie dostępu do informacji. Spośród znanych przedstawicielom instytucji działań UMK, ułatwiających rozwój sektora MŚP, na pierwszym miejscu znalazło się właśnie „ułatwie-nie dostępu do informacji” (wskazane przez 1/4 badanych). Z punktu widze-nia przedsiębiorców natomiast, w kon-tekście kilku pytań sondujących stopień wykorzystania przez nich dostępnych źródeł informacji, dostęp do informa-cji jest jednym z istotniejszych proble-mów. To, co może być zauważone i do-cenione przez instytucje niekoniecznie trafi do przedsiębiorców (może to być kwestia np. kanału informacji, odpo-wiedniej kampanii informacyjnej itp.).Badanych przedsiębiorców oraz przed-stawicieli instytucji poproszono o oce-nę przykładowych działań, które mo-głyby wspierać sektor MŚP w Krako-wie.

Za najpotrzebniejsze działania przed-siębiorcy uznali „stworzenie miejsca kompleksowej obsługi i informacji dla firm”, „lepszą informację o progra-mach krajowych dla MŚP”, „dostęp do tańszych źródeł finansowania” oraz „lepszą informację o funduszach UE”. Zważywszy na to, że jedynie 13 % ba-danych firm korzysta z pomocy pu-blicznej, wydaje się, że w dziedzinie informowania na temat możliwych form pomocy, pozostaje jeszcze dużo do zrobienia (przedsiębiorcy pytani, czemu nie korzystają z pomocy pu-blicznej najczęściej uzasadniali to „sła-bą informacją na temat takiej pomocy” oraz „brakiem wiedzy w tej kwestii”.

Przedstawiciele badanych instytucji za najpotrzebniejsze działanie uznali „dostęp do tańszych źródeł finansowa-nia (91 %).

Jak wynika z przeprowadzonych badań, krakowscy przedsiębiorcy są optymistycznie nastawieni do przy-szłości – 50 % spośród nich uważa, że koniunktura w 2008 roku, w porów-naniu do poprzednich trzech lat, polep-szy się. Jedynie 18 % badanych było przeciwnego zdania. Potwierdzeniem optymizmu przedsiębiorców byty ich opinie na temat planów, dotyczących rozwoju firmy – aż 68 % badanych za-mierza „inwestować w dotychczasową branże, rozwój”.

Jeszcze bardziej optymistycznie pa-trzą w przyszłość przedstawiciele in-stytucji – prawie 2/3 z nich spodziewa się poprawy koniunktury w przyszłym roku.

Podsumowując, należy stwierdzić, że pomimo przeszkód, na które zwra-cali uwagę przedsiębiorcy – takich jak brak wyraźnej pomocy ze strony władz miasta, niedostateczna wiedza na te-mat możliwych form pomocy publicz-nej, konkurencja dużych firm (często wymieniane w tym kontekście super– i hipermarkety), czy też przeszkody biurokratyczne (ta kwestia powtarzana była przy różnych pytaniach), przed-siębiorcy optymistycznie spoglądają w przyszłość – liczą na jeszcze lepszą koniunkturę oraz planują rozwój firmy (jedynie 5 % spośród nich wspomniało o możliwej likwidacji firmy lub zmia-nie branży). J. R. K.

PROGRAM WSPIERANIA ROZWOJU MAŁEJ I ŚREDNIEJ

PRZEDSIĘBIORCZOŚCI

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 10

Page 11: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 11

Po pierwsze: nie szkodzić?

„Primum non nocere” to maksyma przynależna leka-rzom. Wydaje się jednak, że istnieją postulaty, by stosować ją także wobec urzędników. „Wystarczy, by nie przeszka-dzali”, to marzenie wielu przedsię-biorców skazanych na borykanie się z barierami prawnymi, koniecznością ubiegania się o rozmaite zezwolenia i koncesje. Czy jednak aspirujący do nowoczesności urząd powinien ogra-niczać swoje działania jedynie do dotrzymywania wierności tej maksy-mie?

Otóż nie. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z szybkości zmian przebie-gających we współczesnym świecie. Mówienie o nich to już niemal truizm. Władze samorządowe, a wśród nich i Urząd Miasta Krakowa, muszą wy-kazać się umiejętnością wykorzy-stywania nowoczesnych rozwiązań i narzędzi. Istnieje i drugi truizm, mówiący, iż podstawą funkcjonowa-nia współczesnego świata jest infor-macja. Dostęp do niej i umiejętność korzystania z jej dobrodziejstw to obecnie podstawa działania wszel-kich instytucji, tak państwowych, jak i prywatnych.

Wychodząc z powyższych założeń Wydział Strategii i Rozwoju Miasta Urzędu Miasta Krakowa udostępnił przedsiębiorcom platformę informa-cyjną w postaci strony internetowej: www.msp.krakow.pl.

Informacja i edukacja

Odkąd Polska wstąpiła do Unii Europejskiej, przedsiębiorcy polscy zyskali dostęp do środków i możliwo-ści, jakich wcześniej nie posiadali. To oczywisty plus. Jednak równocześnie, stopniowo acz nieustannie zmienia-

ją się warunki gospodarcze i zasady prowadzenia przedsiębiorstw. Wpro-wadzane są nowe programy mające służyć polepszeniu warunków dla przedsiębiorców. Któż, na przykład, jeszcze dziesięć lat temu słyszał o in-nowacyjności w biznesie? Dziś inno-wacyjność stała się dla MŚP jednym z kluczowych terminów. Jej wspiera-niu służyć ma np. Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka. Informacje o tym i innych programach znaleźć można na stronie www.msp.krakow.pl. Jednak obok omówienia zasad uzyskiwania dotacji, strona zawiera wprowadzenie do podstawowych de-finicji związanych z innowacyjnością – czym jest ona sama w rozumieniu Komisji Europejskiej, jakie są sposo-by wprowadzania innowacji w małych i średnich przedsiębiorstwach itp. itd. Filozofia strony msp. krakow. pl łączy bowiem prosto i przejrzyście podaną informację z edukacją. Tej pierwszej służą działy informujące o nowych przepisach, programach, czy to lokal-nych, czy ogólnopolskich i europej-skich, ale także szkoleniach organi-zowanych przez UMK i instytucje ze-wnętrzne, warsztatach i targach. Edu-kacji poświecone są liczne poradniki jak: „Poradnik dla rozpoczynających działalność gospodarczą”, poradniki dotyczące prowadzenia działalności za granicą, czy systematycznie uzu-pełniany i aktualizowany poradnik ZUS. Wydział Strategii i Rozwoju Miasta UMK organizuje także, bądź uczestniczy w organizacji szeregu szkoleń i seminariów dla przedsię-biorców, jak również poświęconych

MŚP konferencji. Na stronie znajduje się też elektroniczna wersja, wydawanego równo-legle drukiem, miesięcznika msp. krakow. pl.

Nie tylko informacja

Wspieranie MŚP przez Urząd Miasta Krakowa to nie

tylko przekazywanie niezbędnych in-formacji, to także umożliwianie przed-siębiorcom dostępu do edukacji. Aby stworzyć warunki skutecznie sprzy-jające wspieraniu przedsiębiorczości, niezbędna jest stała współpraca po-między samorządem, przedsiębiorca-mi i ośrodkami naukowymi. Dopiero takie współdziałanie umożliwia stwo-rzenie pełnego obrazu środowiska, w którym działa MŚP i wypracowanie skutecznych rozwiązań problemów i przezwyciężanie barier szkodzących rozwojowi MŚP. Takim działaniom służyć ma np. porozumienie o współ-pracy z uczelniami, podpisane przez Prezydenta Miasta Krakowa. Sprzy-ja im także stała współpraca Urzędu Miasta Krakowa z Porozumieniem na Rzecz Rozwoju Przedsiębiorczości w Krakowie oraz wieloma zrzesza-jącymi przedsiębiorców organizacja-mi jak Izba Przemysłowo–Handlowa w Krakowie, czy Krakowska Kongre-gacja Kupiecka. Miasto sprzyja także rozmaitym wydarzeniom mającym na celu aktywizowanie i integrowanie wspomnianych środowisk, a często samo je inicjuje i koordynuje. Przy-kładem tego mogą być organizowane corocznie Dzień Przedsiębiorczości, czy Konferencja Przezwyciężanie Barier Rozwoju Przedsiębiorczo-ści. Stale aktualizowane informacje o tych działaniach dostępne są na stronie www.msp.krakow.pl.

Na przykładzie działań Wydziału

Strategii i Rozwoju Miasta Urzędu

Miasta Krakowa

Jak wspomagaćprzedsiębiorczość?

Page 12: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

PRZYJEMNE Z POŻYTECZNYM

Z pośród wielu zaplanowanych do realizacji przedsięwzięć należy starannie podkreślić takie, które nie tylko służą promowaniu i popularyzacji działalności organizacyjnej, ale także spełniają waż-ne cele statutowe, m.in. mają niebagatelny wpływ na utrwalanie więzi środowiskowej, podtrzymywanie tradycji i obyczajów handlowych, postaw zgodnych z zasadami etyki i godności kupieckiej. Stwarzają także możliwości do kontynuowania pracy społecz-no – wychowawczej, oświatowej i kulturalnej.Wymieńmy tu:kolejną edycję Targów Bożonarodzeniowych – listo-pad/grudzień 2007V Charytatywny Bal Przedsiębiorcy w Hotelu „Sym-pozjum” – 26 styczeń 2008 r.Targi Wielkanocne na Rynku Głównym – 3 –24 ma-rzec 2008 r.,Krakowski Konkurs Wiedzy o Gospodarce i Turysty-ce dla szkół ponadgimnazjalnych – patronat Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego – kwiecień 2008,Święto Sukiennic – 02 sierpień 2008 r,Piknik Integracyjny – Stadion KS „Korona” – 20 wrzesień 2008,Wielka Kolekcja Kulinarna – 14 listopada 2008 r.Organizowane przedsięwzięcia, obok spełniania wyznaczonych założeń, przyniosły także wymierne korzyści materialne. To dzięki nim właśnie Kongre-gacja mogła pozyskiwać środki finansowe nie tylko na swoje utrzymanie, ale także na cele charytatyw-ne.I tak w ciągu ostatnich 10 miesięcy przekazaliśmy:800,00 zł – ofiara na potrzeby klasztoru w Kalwarii Zebrzydowskiej,500,00 zł – dofinansowanie konkursu: Szopki Kra-kowskie – Muzeum Historyczne m. Krakowa,4.000,00 zł – Stowarzyszenie Przyjaciół Domu Po-mocy Społecznejim. L. i A. Helclów,800,00 zł – Pierwszy Klub Honorowych Dawców Krwi „Cracovia Pasy”,600,00 zł – Szkoła Podstawowa Nr 2 w Budzowie,1.000,00 zł – Szkoła Podstawowa Nr 117 im. KKK,1.120,00 zł – 2 aparaty fotograficzne dla uczniów Szkół Gastronomicznych jako nagrody za zwycię-stwo w konkursie „Stół Pięknie Nakryty”,1.350,00 zł – dofinansowanie wyjazdu na „zieloną szkołę” dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 117 im. KKK780,00 zł – encyklopedie dla uczniów Szkoły Pod-stawowej nr 117 im. KKKRazem 10,950,00zł powędrowało do potrzebują-cych.J. R. K.

KUPCY U KARDYNAŁA

W pamiętnym dla Kongregacji dniu, tj 25 lutego br. Metropolita Krakowski Ks. Stanisław Kar-dynał Dziwisz udzielił audien-cji przedstawicielom kupców ze Starego Kleparza. Podczas po-słuchania Kardynałowi wręczo-no pamiątkowy medal. Na zdję-ciu z Kardynałem Jan Wiesław Nalepa prezes Spółki Kupieckiej Stary Kleparz i Czesław Truty - wiceprezes.

MECENAS KULTURY KRAKOWA

Zakończyła się 12 edycja kon-kursu o tytuł Mecenasa Kultury Krakowa. Bractwo Mecena-tu wyłoniło 7 nominowanych. Statuetkę Mecenasa Kultury, w kategorii „wysokiego wkładu we współfinansowanie podmio-tów lub przedsięwzięć kultural-nych i artystycznych związanych z Krakowem otrzymała Firma Handlowo – Usługowa Witek, zgłoszona do konkursu przez Śródmiejski Ośrodek Kultury oraz Fundację Pomocy Artystom „Czardasz”.

Właścicielką Firmy jest Pani Karolina Witek, od wielu lat członkini Krakowskiej Kongre-gacji Kupieckiej.Gratulujemy!

JARMARK KRAKOWSKO–WIEDEńSKO–

TURECKI

Krakowska Kongregacja Ku-piecka podpisała umowę z Gmi-ną Miejską Kraków w sprawie przygotowania i promocji ob-chodów 325–rocznicy Victorii Wiedeńskiej, w tym organizacji Jarmarku Krakowsko–Wiedeń-sko–Tureckiego. Odbędzie się on w dniach 11–14 września br na Małym Rynku i w dniach 9–14 września br. na Błoniach Krakowskich.

650-LECIE LOKACJI PROSZOWIC

XX Sesja Sejmiku Wojewódz-twa Małopolskiego odbyła się 24 czerwca 2008 r. w Proszo-wicach z okazji jubileuszowych obchodów 650-lecia lokacji miasta. W kościele parafialnym odbyła się msza święta pod prze-wodnictwem ks. bp. Kazimie-rza Grudy. Po południu otwarto i poświęcono Ogród Biblijny przy Zespole Placówek Caritas. W jubileuszowych uroczysto-ściach uczestniczył m.in. Wie-sław Jopek, prezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej.

UWAGA:RADCA PRAWNY

Od dnia 15 maja 2008 r. nowym radcą prawnym Kongregacji jest p. mgr Sylwia Skupińska.Godziny przyjęć pozostały te same, czyli od 11.00 do 13.00 zawsze w czwartki.

Doradztwo podatkowe prowa-dzi niezmiennie p. mgr Bożena Sewiołło (wtorki, w godz. od. 10.00 do 14.00).

Z życia Kongregacji

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 12

Pozdrowienia z „zielonej szkoły” w Pieninach wraz z podziękowaniem za pomoc w jej organi-zacji przesyłają uczniowie i opiekunowie klasy V b Szkoły Podstawowej nr 117 im. Krakowskiej

Kongregacji Kupieckiej

Pocztówka z wakacji

Page 13: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

GRILL W LIMANOWEJ

W dniu 29 czerwca 2008 r. (nie-dziela) o godzinie 15.00 na placu przy Limanowskim Domu Kultury odbyło się III Kupieckie Grillowanie, zorganizowane wspólnie z Urzędem Miasta.

W trakcie grillowania prowadzono różne zabawy i konkursy miedzy in-nymi: siłowanie na rękę Pań i Panów, przeciąganie liny, itp. Wystąpił tak-że zespół muzyczny Big–Bend. Li-manowski klub właścicieli quadów, za symboliczną opłatą woził dzieci w pobliżu miejsca grillowania.

Cały dochód z imprezy przekazany został na rehabilitację Małgosi Dzie-dzic i Michasia Szury.

WYCIECZKA DOMRĄGOWA

W czwartek (03.07. br.) o godz. 20.00 uczestnicy wyjechali autoka-rem z parkingu przy Limanowskim Domu Kultury.

Na miejsce przybyli rano (ok. 9.00) dnia następnego.

Bogaty program wycieczki obejmo-wał m.in. wysłuchanie koncertu orga-nowego w Bazylice – Święta Lipka, spływu kajakiem po rzece Krutyni, zwiedzanie Mrągowa i Mikołajek oraz rejs statkiem po jeziorze Śniar-dwy. W amfiteatrze w Mrągowie pod-czas „Kabaretonu” bawiono się wspa-niale. Do Limanowej wszyscy wrócili zdrowi i cali nocą dnia 07 lipca.

Było fajnie!

ZMIANY W PRZEMYŚLU

Oddział Terenowy KKK w Prze-myślu w dn. 2 kwietnia 2008 r. prze-kształcił się w samodzielną jednostkę o nazwie Przemyska Kongregacja Ku-piecka.

Organizacja ta nadal pozostanie w ścisłych związkach z Kongregacją w Krakowie.

W naszych strukturach, zgodnie

z przepisami Statutu występować bę-dzie jako „Członek zbiorowy KKK”.

Prezesem Kongregacji w Przemyślu został p. Ryszard Miłoszewski.

Gratulujemy!

PIKNIK

W Przemyślu tamtejsza Kongrega-cja Kupiecka zorganizowała w dniu 2 sierpnia br. IV piknik kupiecki. Im-preza odbyła się na terenie Fortu VIII „Łętowania”.

Piknik obsługiwał „Historyczny 3 Pułk Galicyjski im. Ks. Kinsk`ego”.

Wśród wielu zadowolonych gości byli także nasi sąsiedzi z Ukrainy.

JUBILEUSZ 80-LECIA IZBY RZEMIEŚLNICZEJ

Trzy szable Kilińskiego, najwyż-sze odznaczenie w polskim rzemiośle otrzymali przedstawiciele małopol-skich cechów Józef Trzciński, Marian Wójcik i Anna Adamczyk. 80–lecie Izby Rzemieślniczej w Krakowie rozpoczęła w sobotę 31 maja 2008 r. maszą św. w bazylice Mariackiej. Od-prawiał ją ks. inf. Bronisław Fidelus. W stallach nawy głównej, wśród wie-lu gości honorowych miejsca zajęli przedstawiciele Krakowskiej Kon-gregacji Kupieckiej, prezesi Wiesław Jopek, Wiesław Nalepa oraz Jerzy Gawlik. Po przejściu rzemieślnicze-go pochodu wokół Rynku Głównego i złożeniu kwiatów na płycie upa-miętniającej przysięgę Tadeusza Ko-ściuszki wszystcy udali się do Teatru Słowackiego na galowe spotkanie. Prezes Krakowskiej Kongregacji Ku-pieckiej Wiesław Jopek wręczył pre-zesowi Małopolskiej Izby Rzemiosła i Przedisębiorczości okolicznściowy adres. Podczas uroczystości rzemieśl-

nicy wyróżnili prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego statuetką Wita Stwosza. W święcie krakowskiego rzemiosła uczestniczył m.in. Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego.

REMONTY, REMONTY...

W drugiej połowie marca br. roz-poczęto kolejny etap robót remon-towo – modernizacyjnych, tym ra-zem obejmujących pomieszczenia II piętra w naszym budynku przy ul. Garbarskiej 14 w Krakowie. Pokoje nr 6 i 7, po usunięciu ściany działo-wej, zaadaptowano w jedną, dużą, z prawdziwego zdarzenia salę kon-ferencyjno – szkoleniową. Jest ona wyposażona w sprzęt nagłaśniający i prezentacyjny, a także w klimaty-zację. Obecnie trwają prace wykoń-czeniowe. Generalnemu remontowi poddano także łazienkę i wc oraz pomieszczenie zaplecza gospodarczo – kuchennego. Przewiduje się, że naj-później na koniec sierpnia II piętro uzyska pełną sprawność użytkową.

Wykonany zakres prac będzie zwieńczeniem podjętego w 2006 roku planu, zakładającego moderni-zację dwóch pięter budynku biurowe-go KKK.

Także w naszej kamienicy przy ul. Wielopole 11, w pomieszczeniach piwnicznych oraz na poziomie parte-ru prowadzi się b. poważne roboty re-montowo – modernizacyjne. Wkrótce otwarty będzie także front robót dla remontu pomieszczeń trzeciego pię-tra. W obu przypadkach inwestorem są najemcy, którzy przygotowują się w ten sposób do prowadzenia działal-ności gospodarczej w tych miejscach.

Z życia Kongregacji

Prezes Wiesław Jopek składa gratulacje Zdzisławo-wi Treli, prezesowi Małopolskiej Izby Rzemiosła

i Przedsiębiorczości z okazji 80–lecia Izby

Wiesław Jopek, Jan Wiesław Nalepa i Jerzy Gaw-lik, prezesi Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej

podczas uroczystości z okazji 80–lecia Izby

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 13

Page 14: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Jak się dowiadujemy, budynek frontowy przy ul. Wielopole ma być poddany gruntownej restauracji, po-legającej m.in. na wykonaniu nowej elewacji, łącznie z wymianą całej sto-larki. Jeśli plan się powiedzie, będzie to ewenementem w historii tego bu-dynku. Ostatni, poważny remont i mo-dernizację przeprowadzono w 1932 r.

INSPIRACJE

Znany nam działacz katolicki, a także współtowarzysz w zawodzie p. Kazimierza Łodzińskiego – p. Jerzy Pająk, od wielu już lat prowadzi bar-dzo interesujące i pouczające warszta-ty dla dzieci. Zdarza się, że inspiracją dla jego licznych akcji była i jest bo-gata historia Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej. Tym razem (we wrześniu br.) uczniom ze Szkoły Podstawowej w Kuźnicy (nad morzem) opowie o dziejach naszej prastarej Kongregacji.

Pozdrawiamy młodych przyjaciół z Kaszub, życzymy smacznego kosz-towania krakowskich obwarzanków, a p. Jerzemu nieustającego zapału do twórczej pracy nad dziełem pięknym.

70–LECIE ODDZIAŁU KKK W BRZESKU

21 czerwca Brzeski oddział KKK obchodził jubileusz 70–lecia powsta-nia oddziału.

W uroczystościach uczestniczy-li: Wiesław Jopek prezes KKK, Jan Wiesław Nalepa i Leszek Lejkow-ski wiceprezesi KKK, posłowie RP Edward Czesak i Jan Musiał, wi-cemarszałek województwa Roman Ciepiela, radny wojewódzki Adam Kwaśniak, władze samorządowe z burmistrzem Grzegorzem Wawry-ka na czele, Starosta Brzeski Ryszard Ożóg, przewodniczący Rady Miejskiej K. Kojczyk i Rady Powiatowej Sta-nisław Pater, przedstawiciele Cechu z Wiesławem Chmielarzem – star-szym cechu.

Uroczystości rozpoczęła msza św. w kościele św. Jakuba apostoła, gdzie ks. dziekan Józef Drabik dokonał uro-czystego poświęcenia nowego sztan-daru.

Aktu jego wręczenia dokonał pre-zes KKK Wiesław Jopek. Sztandar odebrał Bogdan Baranek prezes brze-skiego oddziału. Zaszczytną godność chorążego nadano Annie Niedział-kowskiej, wnuczce drugiego prezesa Macieja Pauli.

Po mszy nastąpił przemarsz na brze-ski rynek gdzie pokazano nowy sztan-dar, oraz przedstawiono krótką histo-rię oddziału.

Następnie pochód przemaszerował do restauracji ‘’Galicyjska ‘’ gdzie odbyła się część oficjalna. W trakcie przemarszu przygrywała orkiestra dęta z Brzeska.

Prezes oddziału Bogdan Baranek przedstawił historię oddziału, opra-cowaną przez honorowego kustosza Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej Jerzego Kuliga. Poczym nastąpiło uroczyste wbicie gwoździ do specjal-nie przygotowanego tabla.

Wieczorem wszyscy goście mo-gli zobaczyć występ grupy ‘‘Dzieci Ognia’’.

INTRONIZACJA KRóLA KURKOWEGO

Władze Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej uczestniczyły w sobotniej (7 czerwca 2008) intronizacji króla kurkowego AD 2008. Jak wiadomo w tym roku srebrnego kura, oznakę władzy królewskiej nosi Tadeusz Ryś, przedsiębiorca, właściciel mebli Ryś z Izdebnika. Jego marszałkami są Mi-

rosław Malinowski oraz Marek Trza-ska.

Prezes KKK Wiesław Jopek ze swo-imi zastępcami Wiesławem Nalepą i Jerzym Gawlikiem uczestniczyli w całej ceremonii rozpoczynającej się w parku Strzeleckim. Na scenie pod Ratuszem w Rynku Głownym gratu-lowali nowemu królowi i życzyli po-myślności w nadchodzącym roku.

PREZES ODZNACZONY

Prezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej Wiesław Jopek został od-znaczony Krzyżem Rycerskim Zjed-noczenia Bractw Kurkowych RP. Aktu dekoracji dokonał Andrzej Wa-gner, prezes Zjednoczenia podczas tradycyjnego strzelania o tutuł króla krakowskiego Bractwa kurkowego.

FINAŁ XVIII EDYCJI KONKURSU TERAZ POLSKA

Koncert Galowy XVIII edycji Konkursu „Teraz Polska” odbył się 9 czerwca 2008 r. w Teatrze Wielkim w Warszawie. Wystąpili znani polscy artyści, m.in.:

Natasza Urbańska, Justyna Stecz-kowska, Katarzyna Cerekwicka, Le-szek Świdziński, Janusz Olejniczak, Maciej Maleńczuk, Anna Jurkszto-

Z życia Kongregacji

Prezesi Wiesław Jopek, Jerzy Gawlik i Jan Wiesław Nalepa w parku Strzeleckim pod-czas intronizacji króla kurkowego AD 2008

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 14

Page 15: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Z życia Kongregacji

wicz, zespoły Big Stars, Turnioki i inni.

Wykonawcom towarzyszyli arty-ści baletu Teatru Wielkiego, a także orkiestra Sinfonia VIVA pod dyrek-cją Krzesimira Dębskiego. Uroczystą

Galę prowadzili: Grażyna Torbicka i Robert Gonera. Reżyserię koncer-tu powierzono Bolesławowi Pawicy, a choreografię Januszowi Józefowi-czowi.

Wśród zaproszonych gości znaleźli się Laureaci poprzednich edycji Kon-kursu “TERAZ POLSKA”, nomino-wani do Godła w XVIII edycji, człon-kowie rządu, ambasad oraz przedsta-wiciele świata nauki, kultury, biznesu i mediów.

Krakowską Kongregację Kupiecką, która należy do grona członków fun-datorów Polskiego Programu „Teraz Polska” podczas uroczystości repre-zentowali: Wiesław Jopek, prezes KKK oraz Roman Gawrysiak i Zenon Zalewski.

BOŻE CIAŁO W KRAKOWIE

W procesji Bożego Ciała w Krako-wie uczestniczyło ok. 20 tys. ludzi. Wśród nich byli liczni przedstawiciele stanu kupieckiego. W ławach przed ołtarzem zasiedli prezesi Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej: Wiesław Jo-pek z zastępcami Wiesławem Janem Nalepą i Jerzym Gawlikiem.

Nic dziwnego, że kupcy byli jednymi z honorowych uczestników uroczy-stości. W kongregacyjnych przepisach z roku 1722 znalazł się artykuł religij-nej natury i podobnie jak w cechowych

przywilejach nakładał pewne obo-wiązki w tym względzie na członków organizacji (np. „na procesję Bożego Ciała mają się panowie bracia stawić in persona, a czeladź ma iść pod cho-rągwią”). Co prawda sprawy kultu nie wprost do Kongregacji należały, ale ściśle łączyły się z nią poprzez Kon-fraternię Opatrzności Boskiej i Nie-pokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Nabożeństwa Konfra-terni odbywały się w kaplicy, w furcie kościoła św. Piotra i Pawła, a od grud-nia 1774 roku w kościele św. Barbary. Kupcy zawsze tłumnie uczestniczyli w uroczystościach kościelnych mimo zakazów płynących ze strony władz komunistycznych. Po roku 1989 ruch religijny bez przeszkód mógł się od-rodzić.

Metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz przemawiając do wiernych potępił ideę legaliza-cji aborcji. Zaznaczył, że „mamy prawo i obowiązek upominać się o przestrzeganie podstawowych praw człowieka”, a pierwszym i podsta-wowym – jak dodał – jest prawo do życia. Metropolita mówił również o obowiązkach państwa w zapew-nieniu Polakom godnej pracy, tak by w poszukiwaniu środków do życia nie musieli wyjeżdżać z ojczyzny. Pro-cesja Bożego Ciała w Krakowie była w tym roku inna niż zwykle. Z powodu remontu ul. Grodzkiej nie wyruszyła z Wawelu, przeszła tylko wokół Ryn-

ku. Rozpoczęła się mszą św. przed ba-zyliką Mariacką o godz. 10 i przed tą samą bazyliką się zakończyła

LIMANOWA, PREZESEM NADAL RYSZARD KULMA

W dniu 5 marca br w sali narad Urzędu Miasta w Limanowej odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawczo – Wyborcze członków Kongregacji O/T w Limanowej.

Po przedstawieniu sprawozdań przez Prezesa Oddziału i Przewodni-czącegoKomisji Rewizyjnej odbyły się wybory – na prezesa Oddziału, członków zarządu i członków Komisji Rewizyjnej.

W tajnym głosowaniu na Prezesa oddziału jednogłośnie ponownie wy-brany został Ryszard Kulma, członka-mi zarządu zostali wybrani: Grzegorz Wygoda – I zastępca prezesa, Marek Bednarczyk – II zastępca prezesa, Ta-deusz Wardęga – sekretarz, Wojciech Struzik – członek zarządu, Grzegorz Michura– członek, Andrzej Piętoń – członek, Przechrzta Adam– członek i Tadeusz Witecki – członek.

Do Komisji Rewizyjnej– wybrani zostali – Dariusz Pawlik – przewod-niczący, zastępcy; Sobczak Czesław i Puch Zdzisław.

W zebraniu udział wzięli – Prezes KKK – Wiesław Jopek i zastępca pre-zesa – Jerzy Gawlik.

Z życia Kongregacji

Zenon Zalewski, Roman Gawrysiak z Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej oraz Katarzyna Gądek, dy-rektor Wydziału Promocji UMK wręczyli nagrodę

laureatce konkursu wiedzy o turystyce

Uczestnicy i organizatorzy konkursu wiedzy o turystyce

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 15

Page 16: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

KONKURS WIEDZY O GOSPODARCE I TURYSTYCE

Michał Sułkowski z Zespołu Szkół nr 1 w Nowym Sączu, Piotr Madej z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Szczucinie i Iwana Radzik z Zespo-łu Szkół Ekonomicznych w Gorlicach zostali laureatami I Małopolskiego Konkursu Wiedzy o Gospodarce i Tu-rystyce.

Nagrody i dyplomy ufundowali m.in. prezydent Krakowa oraz Agen-cja Rozwoju i Modernizacji Rolnic-twa. W eliminacjach uczestniczyło 144 osób z 29 małopolskich szkół. W finale warszawskim z MałopolskÍ reprezentować będzie 29 uczniów.

Jednym z współorganizatorów wo-jewódzkich eliminacji konkursu była również Krakowska Kongregacja Kupiecka. W jury konkursu zasiada-li m.in. sekretarz Rady KKK Roman Gawrysiak i członek KKK Zenon Za-lewski. Nagrody w imieniu prezydenta miasta Krakowa wręczała Katarzyna Gądek, dyrektor Biura ds. Turystyki UMK.

TARGI WIELKANOCNE 2008

W dniach od 13–24 marca 2008 r. w Rynku Głównym w Krakowie od-były się tradycyjne Targi Wielkanoc-ne. Organizatorami były Krakowska Kongregacja Kupiecka, Fundacja Promocji Kultury Miasta Krakowa a realizatorem Firma „ARTIM” Sp.

z o. o. Patronami medialnymi: Dzien-nik Polski, TVP3 Kraków i Radio Alfa. Sponsorzy Coca – Cola HBC Polska, Krakowski Bank Spółdziel-czy. Oprawę plastyczną Targów Wiel-kanocnych 2008 wykonała artysta pla-

styk Marzena Koperska.W targach uczestniczyło 40 kup-

ców reprezentujących nie tylko nasz region, ale i z innych miast Polski. Produkty oferowane przez kupców to przede wszystkim artykuły świątecz-ne: stroiki, koszyki, palmy, świeczki, wydmuszki, ponadto: ręcznie malo-wana porcelana, biżuteria, wyroby regionalne (obrusy świąteczne, kierp-ce, plecionki), wyroby z masy solnej,

z mąki, z siana, z drewna. Dla krako-wian i turystów odwiedzających Targi

przygotowano punkty małej gastrono-mii proponujące kuchnię staropolską, pierogi oraz oscypki, słodycze jak również beczki z „Grzańcem Galicyj-skim”.

Na Targach znajdował się ogródek krzewowo – kwiatowy zaprojektowa-ny i wykonany przez Stowarzyszenie Florystów i Ogrodników MAK.

KAPLICA U HELCLóW PO REMONCIE

W poniedziałek, 10 marca w Domu Pomocy Społecznej im. Anny i Lu-dwika Helclów przy ul. Helclów 2 od-było się uroczyste oddanie po remon-cie generalnym kaplicy. W uroczysto-ści uczestniczyła zastępca prezydenta Miasta Krakowa Elżbieta Lęcznaro-wicz i pełnomocnik prezydenta Kra-kowa ds. Osób Niepełnosprawnych Bogdan Dąsal.

O godz. 16 mszę św. odprawił ksiądz kardynał Stanisław Dziwisz. W trakcie uroczystości poświęcił wyremonto-waną kaplicę. Dom Pomocy Społecz-nej powstał z fundacji prywatnej Anny

Elżbieta Lęcznarowicz, zastępca prezydenta Krakowa otwiera Targi Wielkanocne

Prezes firmy Artim Roman Gawrysiak prezentuje wystawę starej fotografii krakow-skiej otwartej podczas Targów Wielkanocnych

Z życia Kongregacji

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 16

Page 17: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

i Ludwika Helclów, członka Krakow-skiej Kongregacji Kupieckiej. Budy-nek zaprojektował Tomasz Pryliński. Powstawał w latach 1886 – 1890.

Obecnie w Domu mieszka 374 pensjonariuszy przewlekle chorych, wymagających całodobowej opieki i pielęgnacji.

W czerwcu 2006 r. placówce gro-ziła katastrofa budowlana, ponieważ z kopuły kaplicy do wewnątrz spa-dały znaczne odłamy muru i kamie-ni. Wykonano projekt przebudowy, zatwierdzony przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, wg którego odtworzono kopułę kaplicy. Prace re-montowe trwały od 2006 r. do czerw-ca 2007 r. Wykonano nowy tambur, kopułę i latarnię, wymieniono okna, a także pokryto dach kopuły miedzią, a na szczycie umieszczono pozłaca-

ny krzyż i kulę. Na prace remontowe Urząd Miasta przeznaczył 830 tysięcy złotych.

Dzięki wsparciu prezydenta Kra-kowa możliwe było również wyma-lowanie i odnowienie wnętrza kapli-cy. Koszt prac wyniósł 310 tysięcy złotych. W uroczystym poświęceniu kaplicy po remoncie uczestniczyli przedstawiciele Krakowskiej Kongre-gacji Kupieckiej z prezesem Wiesła-wem Jopkiem na czele.

OGRóDKI ZAKWITŁY W RYNKU

Parasole miały się pojawić w Rynku Głównym w sobotę, 1 marca br. Nie-stety dmuchnęła Emma, co sprawiło, że pogoda się popsuła i parasole pozo-stały zwinięte w pokrowcach.

Piętnastu restauratorów z Rynku Głównego podpisało nowe umo-wy na uruchomienie ogródków ka-wiarnianych przed swoimi lokalami.

Sezon ogródków na krakowskim Rynku Głównym trwa zazwyczaj na-wet do połowy listopada. Zgodnie z zapowiedziami Wydziału Spraw Ad-ministracyjnych, tegoroczne umowy z restauratorami uzupełnione zostały o nowe zapisy.

– Chodzi w tych regulacjach o możliwość wypraszania z orgród-ków dzieci i starszych nagabujących konsumentów o pieniądze – wyjaśnia Leszek Lejkowski, szef Stowarzysze-nia Restauratorów Rynku Głównego, wiceprezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej. – Ponadto na podstawie tego zapisu obsługa może wyprosić niekompletnie ubranych gości – do-daje.

Warto też wiedzieć, że w tym roku opłata za jeden metr kwadratowy za-jętego placu za jeden dzień trzeba za-płacić 1 zł, w sezonie, czyli od czerw-ca do września cena wynosiła będzie 2 zł.

Z życia Kongregacji

Z życia Kongregacji

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 17

Page 18: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Regionalne Przedsiębiorstwo Prze-mysłu Chłodniczego „IGLOKRAK” Sp. z o. o z siedzibą w Krakowie przy ul. Dekerta 47 działalność roz-poczęło w marcu 1994 r. Rok 1989 był rokiem transformacji ustrojowej w następstwie czego wystąpił okres przekształceń własnościowych obej-mujące głównie przedsiębiorstwa pań-stwowe. I tak z przedsiębiorstwa pań-stwowego „IGLOPOL” w wyniku pry-watyzacji wyodrębniła się spółka, która została przekształcona w Regionalne Przedsiębiorstwo Przemysłu Chłod-niczego „IGLOKRAK” Sp. z o. o. R. P. P. CH. IGLOKRAK dysponując wielokondygnacyjnymi magazynami chłodniczymi o łącznej powierzchni ponad 5500 m kwadratowych, posiada flotę samochodów z chłodniami dosto-sowanymi do przewożenia produktów zgodnie z wymogami spełniającymi normy jakościowe, oraz zespół przed-stawicieli handlowych obsługujących

placówki detaliczne, krajowe i zagra-niczne sieci handlowe, hurtownie jak również segment HoReCA posiadają-

cy pod swoimi skrzydłami sieć gastro-nomiczną taką jak: restauracje, bary, hotele, motele, bary, stołówki, bufety, catering, fast foody i. t. p.

Spółka współpracuje i jest dystrybu-torem czołowych i znanych producen-tów krajowych i zagranicznych.Jest dystrybutorem i posiada w swo-jej ofercie 2500 grup produktów takich jak: mrożone warzywa, owoce, lody, frytki, specjalności ziemniacza-ne, mięso, produkty mięsne, produkty mączne, przyprawy, pieczywo, napoje, soki, dania gotowe, ryby i owoce mo-rza, ofertę serów twardych i miękkich, oraz szeroką gamę produktów nabia-łowych..Naszym klientom oferujemy: - nieodpłatne użyczenie sprzętu chłod-niczego i mrożniczego niezbędnego do składowania oraz eksponowania towarów wraz z serwisowaniem, mi-krofale, frytownice, witryny do lodów

- kredyt kupiecki- szeroki asortyment wysokiej jako-ści produktów w najlepszych cenach na rynku- dogodne i czytelne warunki handlo-we (m. in. rabaty, wydłużone terminy płatności, niskie minimum logistyczne pojedynczej dostawy)- możliwość składania zamówień pocz-tą elektroniczną, faksem, telefonicznie oraz za pośrednictwem naszych przed-stawicieli handlowych- doradztwo przedstawicieli handlo-wych (w tym doradztwo w kwestii właściwości produktów, doradztwo w zakresie produktów alternatyw-nych,- pokazy kulinarne organizowane po-przez firmy współpracujące

Zapraszamy Państwa do współpracy.Regionalne Przedsiębiorstwo Przemy-słu Chłodniczego Sp. z o. oKraków 30–703 ul. Dekerta 47tel. 012 29 50 919 fax 012 29 50 999

„IGLOKRAK”

Przedsiębiorstwo Przemysłu Chłod-niczego FRITAR S. A. powstało w 1972 roku. W okresie od roku 1991 do 2001 firma działała jako samo-dzielne przedsiębiorstwo państwo-we, od sierpnia 2001 roku FRITAR ma status spółki akcyjnej z całkowicie polskim kapitałem. Dynamiczny roz-wój naszej firmy rozpoczął się od mo-mentu, kiedy głównym udziałowcem została firma IGLOKRAK. Zainwe-stowano w modernizację parku ma-szynowego fabryki w Tarnowie, roz-winięto portfel produktów w sektorze detalicznym, wdrożono nowoczesne techniki promocji, sprzedaży i dys-trybucji. Spółka uzyskała certyfikat systemu zarządzania jakością ISO 9001:2000, oraz certyfikaty HACCP, IFS i BRC, które gwarantują wysoką jakość produkcji, zgodną z wymoga-mi rynku Unii Europejskiej. Chcąc zaspokoić potrzeby oraz rosnące wy-

magania konsumentów nie ustajemy w udoskonalaniu swoich produktów, poszukiwaniu innowacji oraz podno-szenia ich jakości. Już jesienią 2008 roku planujemy rozwój oferty dedy-

kowanej dla sektora gastronomiczne-

go. Na rynek zostaną wprowadzone nowe produkty Premium – mrożone warzywa i owoce mono, oraz mie-szanki warzywne i owocowe. Ponadto planowana jest budowa profesjonal-

nego działu „Food–Service”, który będzie pełnił rolę doradcy kulinarne-go w zakresie oferowanych przez nas produktów. Również w najbliższej przyszłości, oprócz grupy warzyw i owoców, rozwinięty zostanie portfel produktów ziemniaczanych Premium – frytek, ćwiartek, talarków i innych specjalności. Wiedza i wieloletnie doświadczenie pozwala nam sądzić, że w krótkim czasie jesteśmy w stanie złożyć gastronomikom i restauratorom konkurencyjną ofertę, nie odbiegającą od liderów rynkowych.

ZAPRASZAMY DO WSPóŁPRACY!

Przedsiębiorstwo Przemysłu Chłodniczego

„FRITAR” S. A.33–102 Tarnów, ul. Sadowa 29,

www.fritar.pl

tel: +48 14 626 63 20; fax: +48 14 626 60 73,

+48 14 626 62 65

FRITAR S.A.

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 18

Page 19: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

MASZ WOLNE MIEJSCA PRACY?MAMY LUDZI, KTÓRYCH POTRZEBUJESZ!

www.leaderservice.pl

Krakowska Kongregacja Ku-piecka, Urząd Miasta Krakowa, Dziennik Polski i Radio Alfa or-ganizują wielki konkurs na „Mój ulubiony sklep”. Konkurs wspie-ra Makro Cash adn Carry prze-znaczając na nagrody około 100 tys. zł. W tym mieszczą się dwie bardzo wartościowe nagrody w kwotach 20 i 10 tys zł., nagrody dla radiosłuchaczy i nagrody dla czytelników. Ponadto wszyscy uczestnicy konkursu otrzymają pamiątkowe dyplomy.

Mieszkańcy Krakowa, czy-telnicy Dziennika Polskiego i słuchacze Radia Alfa wybio-rą najlepszy sklep spożyw-czy. To placówka która zawsze spełnia nasze oczekiwania, w której są towary najwyższej ja-kości, której personel cieszy się naszym najwyższym zaufaniem.

Nagrodami w konkursie będą lodówki, pralki, telewizory.

Rozstrzygnięcie konkursu na-stąpi w listopadzie br.

Krakowską Kongregację Kupiecką wspierają:

MóJ ULUBIONY

SKLEP

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 19

Page 20: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Wypoczynek w Hotelu Sympo-zjum pozwala osiągnąć wewnętrzną harmonię i zaczerpnąć rozkoszy z co-dzienności. Jest to inwestycja w sie-bie, która daje ogromną dawkę energii i prawdziwe wytchnienie dla ciała i psychiki.

Wszystko to za sprawą nowocze-snych, bardzo ekskluzywnych i wy-smakowanych wnętrz, urzekających kameralnym charakterem i utrzyma-nych w ciepłej, przytulnej i niezwykle eleganckiej stylistyce. Hotel zbudo-wany został z pięknego piaskowca, delikatnej skały osadowej, która jest także składnikiem niektórych partii Sudetów, Beskidów, Tatr i Gór Świę-tokrzyskich.

Idealnym dopełnieniem wypo-czynku w Hotelu Sympozjum jest wy-borna i oryginalna kuchnia europejska, pełna wyszukanych smaków i kuszą-cych aromatów. Niezapomnianych do-

znań kulinarnych dostarczą wyborne potrawy, specjalnie wyselekcjonowane gatunki win i wykwintne desery. Wnę-trze restauracji wypełniają budzące za-chwyt aromaty domowej kuchni, przy-jemna atmosfera serdecznych spotkań i świeże kwiaty.

Profesjonalne centrum konferen-cyjne Hotelu Sympozjum, jest ide-alnym miejscem do zorganizowania konferencji, szkoleń, narad, wernisaży i wystaw.

W zaciszu luksusowo urządzo-nych gabinetów Kryształowego SPA Hotelu Sympozjum czekają starannie przygotowane ceremonie pielęgnacyj-ne, odbywające się według oryginal-nych koncepcji specjalistów z zastoso-waniem profesjonalnych metod. Per-fekcyjnie dobrane zestawy zabiegów kosmetycznych zapewniają komplek-sową pielęgnację, opartą na szerokiej gamie kosmetyków BABOR i Living

Relaks wydaje się być w dzisiejszych czasach przywilejem nielicznych, luksusem, na który pozwolić może sobie nie wielu. Życie na „pełnym biegu” i w ciągłym pośpiechu znacznie utrudnia znalezienie choćby kilku chwil dla siebie. Tymczasem krakowski Hotel Sympozjum, jako idealne miejsce spotkań biznesowych, konferencji i szkoleń, jest jednocześnie, jednym z najbardziej profesjonalnych i ekskluzywnych ośrodków SPA w południowej Polsce.

Demension, łączących najnowsze osiągnięcia nauki z dobrodziejstwami natury. Kompleksowe serie zabiegów pozwalają uwolnić się od stresu, za-dbać o zdrowie, pobudzić siły witalne, podnieść aktywność i poprawić samo-poczucie.

Fascynujący świat kąpieli, cie-pła, delikatnego światła i zmysłowych aromatów olejków eterycznych oraz relaksująca muzyka, seanse rytuałów kosmetycznych i dyskretna opieka per-sonelu pozwalają odnaleźć się w oazie spokoju i bogactw natury, jakie gwa-rantuje Hotel Sympozjum.

Osoby poszukujące relaksu i wyci-szenia po meczącym dniu pracy mogą skorzystać z kąpieli w luksusowym basenie, które obniżają poziom stresu i zapewniają spokojny sen oraz sauny - suchej, parowej lub błotnej, ze światło i aromaterapią - mającej dobroczynny wpływ na organizm, oczyszczającej, hartującej i podnoszącej wydolność.

Pobyt w Hotelu Sympozjum za-pewnia prawdziwą przyjemność, pełną niezwykłych doznań, a niepowtarzalny urok tego miejsca jest gwarancją praw-dziwego spokoju, komfortu i relaksu. Całości dopełnia klimat starego Kra-kowa, tchnący duchem historii i do-stojnej królewskiej przeszłości.

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 20

Page 21: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 15

Page 22: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Prawo i podatki

Sprzedając mieszkanie, dom lub inną nieruchomość, nieruchomość tak-że spółdzielcze prawa do domów i mieszkań przed upływem 5 lat od ich nabycia lub wybudowania musimy od takiej transakcji zapłacić podatek.Od 1 stycznia 2007 roku możemy uniknąć podatku dzięki tzw. uldze meldunkowej.

Przepisy ustawy o podatku do-chodowym od osób fizycznych przewidują, że wolne od podatku dochodowego są m.in. przychody uzyskane z odpłatnego zbycia: –bu-dynku mieszkanego, jego części lub udziału w takim budynku, –lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość lub udziału w takim lokalu, – spółdzielczego własnościo-wego prawa do lokalu mieszkalnego lub udziału w takim prawie,– prawa do domu jednorodzinnego w spół-dzielni mieszkaniowej lub udziału w takim prawie, jeżeli podatnik był zameldowany w budynku lub lokalu

na pobyt stały przez okres nie krótszy niż 12 miesięcy przed datą zbycia. Ulga meldunkowa stosowana jest tyl-ko w przypadku zbycia takich nieru-chomości i praw, które stały się wła-snością nie wcześniej niż 1 stycznia 2007 r.

Bez znaczenia jest sposób nabycia, może to być darowizna czy zakup, ważna jest data nabycia, z ustaleniem której nie będzie problemu bo każda transakcja dotycząca nieruchomości powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. Jeśli nie możemy skorzystać z ulgi meldunkowej a sprzedaż dotyczy nie-ruchomości wybudowanych lub naby-tych od 1 stycznia 2007 r. podstawą opodatkowania jest dochód. Stanowi on różnicę między uzyskanym w wy-niku zbycia nieruchomości lub prawa przychodem a kosztami uzyskania tego przychodu (ceną nabycia lub wy-budowania nieruchomości, powięk-szoną np. o opłaty notarialne, wyna-

grodzenie pośrednika)Podatek wynosi 19% i jest płatny

w terminie złożenia zeznania podat-kowego za rok podatkowy, w którym nastąpiło odpłatne zbycie. Powyższe zasady nie dotyczą sprzedaży przez przedsiębiorców, których przedmio-tem działności gospodarczej jest bu-dowa i sprzedaż nieruchomości lub przychód ze sprzedaży nieruchomości i praw stanowi przychódz działalności gospodarczej lub z dzia-łów specjalnych produkcji rolnej.

Sprzedaż nieruchomości nabytych lub wybudowanych do 31 grudnia 2006 r. opodatkowana jest według za-sad obowiązujących w 2006 r. Ozna-cza to, że trzeba zapłacić 10 % podatek zryczałtowany liczony od przychodu.

Według prognoz ulga meldunkowa przestanie istnieć od 1 stycznia 2009r.

Po wielu latach przedsiębiorcy do-czekali się możliwości zawieszenia prowadzonej działalności gospodar-czej. Sejm, w nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodar-czej dał takie uprawnienie przed-siębiorcom, którzy nie zatrudniają pracowników na podstawie umowy o pracę. Jeżeli działalność gospodar-czą chciałaby zawiesić spółka cywil-na, to wówczas musieliby to zrobić wszyscy wspólnicy.

Skutecznego zawieszenia dokonuje się poprzez złożenie wniosku do or-ganu prowadzącego ewidencję dzia-łalności gospodarczej. We wniosku należy określić przedsiębiorcę, po-dać datę od której będzie zawieszone prowadzenie działalności gospodar-czej, oraz wskazać na jaki okres zo-staje zawieszona. Może to być okres od miesiąca do 24 miesięcy. Pierwszym dniem zawieszenia działalności, będzie następny dzień po złożeniu wniosku.Również odwieszenie działalności następuje na wniosek przedsiębiorcy. Gdyby nie dopełnił tej formalności a minął dwuletni okres, zostanie wy-kreślony z ewidencji.

W okresie zawieszenia przedsię-biorca nie będzie musiał płacić zali-czek na poczet podatku dochodowe-go i składać deklaracji VAT. Nie musi w tym czasie opłacać składek ZUS, może ubezpieczyć się dobrowolnie.. Obowiązywać go będzie zakaz osią-gania dochodu z działalności gospo-darczej i zatrudniania pracowników. Może w tym czasie regulować zobo-wiązania powstałe przed zawiesze-niem.

Opracowała:mgr Bożena Sewiołło

Zawieszenie działalności gospodaczej

Ulgameldunkowa

†NEKROLOGIA

Z grona członków Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej odeszli:

12 września 2007 r.ś. p. RYSZARD GAUDYN

b. przewodniczący Branży Gastronomicznej KKK

24 kwietnia 2008 r.ś. p. JAN ŁAPKA

b. przewodniczący Zarządu Branży Place Targoweb. członek Komisji Rewizyjnej i Komisji Socjalnej KKK

22 czerwca 2008 r.ś. p. LEON GRZYBEK

b. Król Kurkowyczłonek Branży Gastronomicznej KKK

CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 22

Page 23: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,

Kupiec Polski, sierpień 2008, str. 23

Finansowania potrzebuje każde przedsiębiorstwo, które chce

się rozwijać. Amerykańskie powie-dzenie „do biznesu potrzebne są trzy rzeczy: pieniądze ,pieniądze i jeszcze raz pieniądze” jest jak najbardziej prawdziwe i słuszne. Świadome zarzą-dzanie wewnętrznymi i zewnętrznymi źródłami finansowania przyczynia się do prawidłowego działania danego przedsiębiorstwa w warunkach kon-kurencji, a jednocześnie stwarza moż-liwość rozwoju w przyszłości. Fundu-sze i kapitały stanowiące wewnętrzne źródło finansowania przedsiębiorstwa mają ograniczone rozmiary i zazwy-czaj nie wystarczają do sfinansowa-nia wszystkich potrzeb związanych z działalnością gospodarczą danego przedsiębiorstwa.

ZEWNĘTRZNE ŹRóDŁA FINANSOWANIA DZIAŁALNOŚCI

PRZEDSIĘBIORSTWA

Do źródeł finansowania zewnętrz-nego zaliczamy: emisje akcji, emisje obligacji, kredyty i pożyczki, facto-ring, leasing (kredyt rzeczowy), kapi-tały przedsiębiorstw, subwencje, ven-ture capital.

KREDYT, czyli finansowanie krótko - i długoterminowe.

POLBANK (www polbank.pl) działa w grupie EFG (http://www.efggroup.com). Rozwija dzia-łalność dedykowaną dla małych i średnich przedsiębiorstw. Po-siada interesującą ofertę mogącą wspierać rozwój przedsiębiorstwa. POLBANK w części dedykowanej dla przedsiębiorstw to nowy gracz na ryn-ku. Działalność operacyjną w obsza-rze klientów SME rozpoczął niecały rok temu. Przez ten krótki okres zo-stała stworzona sieć centrów korpora-cyjnych na terenie całej Polski. Obec-nie jest ich sześć w najważniejszych ośrodkach, takich jak: Katowice, Wro-cław, Poznań, Warszawa, Bydgoszcz,

Gdańsk. W najbliższej przyszłości planowane jest rozszerzenie sieci centrów korporacyj-nych o kolejne miasta.

W swojej ofercie dla klientów SME Polbank oferuje finansowanie krótko- i długoterminowe, wielo-letnie kredyty obrotowe, linie wie-locelowe (służce finansowaniu róż-nych celów biznesowych: kredyt w rachunku bieżącym, gwarancje bankowe, akredytywy), wyspecjalizo-wane produkty Departamentu Skarbu, produkty finansowania handlu, banko-wość elektroniczną. Bezpośrednią obsługę klientów kor-poracyjnych zapewnia sieć 290 od-działów Polbanku na terenie całego kraju.

LEASING, czyli kredytowanie w postaci rzeczy

Leasing oznacza po prostu oddanie do użytkowania rzeczy za ustaloną w umowie opłatę z możliwością naby-cia jej po okresie umowy. Oferta leasingowa jest skierowana do szerokiego kręgu podmiotów gospo-darczych, bez względu na formę praw-ną, a więc mogą z niego skorzystać:

osoby fizyczne prowadzące •działalność gospodarczą pod-legającą wpisowi do ewiden-cjijednostki organizacyjne nie •posiadające osobowości prawnej:

spółki jawne, partner-o skie, komandytowe, komandytowo - ak-cyjne;

podmioty posiadające osobo-•wość prawną

spółki z ograniczoną o odpowiedzialnością, spółki akcyjne, spół-dzielnie

przedsiębiorstwa państwowe, •stowarzyszenia i inne jednost-•ki organizacyjne prowadzące działalność gospodarczą; niepubliczne zakłady opieki •

zdrowotnej, NZOZlekarze rodzinni, lekarze pro-•wadzący praktyki prywatne.

Inne wolne zawody o architekci, prawnicy;

Oferta leasingowa może być także kierowana do osób, które nie prowa-dzą działalności gospodarczej – kon-sumentów.

Firmy leasingowe, ze względu na swoją silną pozycję negocjacyjną często przygotowują oferty specjal-ne. Dzięki nim przedmioty, np. auta można nabyć po bardzo atrakcyjnych cenach.

W grupie posiada również dedy-kowaną spółkę leasingową „EFG Le-asing”.

Spółka oferuje leasing finansowy i operacyjny środków trwałych nie-zbędnych w funkcjonowaniu i rozwo-ju przedsiębiorstw. W ofercie znajduje się finansowanie wszelkich środków trwałych (pojazdy, maszyny, sprzęt IT).

Przygotowano również ofertę na fi-nansowanie flot pojazdów wraz z peł-ną obsługą serwisową i ubezpieczenio-wą -najem długoterminowy pojazdów i zarządzanie flotami samochodowy-mi w firmie.

Kolejnym segmentem rynku, który będzie finansować są nieruchomości.

Fakt, iż jest to nowy bank na pol-skim rynku ma swoje zalety. Specja-liści bankowośći korporacyjnej Po-lbanku oraz specjaliści EFG Leasing przygotowali produkty uwzględniając wszelkie rynkowe uwarunkowania. Przewagą jest nowe spojrzenie na ry-nek i wiele pomysłów sprzedażowych POLBANK cechuje nieszablonowe postępowanie w celu zadośćuczynie-nia wszelkim potrzebom przedsiębior-cy szukające go finansowania swoich potrzeb.

FINANSOWANIE ROZWOJU PRZEDSIĘBIORSTW, CZYLI RZECZ

O FINANSOWANIU MAŁYCH I ŚREDNICH FIRM (MŚP).

Ulgameldunkowa

Page 24: PiknikPiknik Charytatywny BO TOWAR W WIEKACH ŚREDNICH CZĘSTO DZIWNYMI CHODZIŁ DROGAMI Kraków już w końcu XIII wieku z niezwykłą szybkością wzrósł w miasto wielkie, potężne,