Upload
others
View
1
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
1
2014, NR 2 GRUDZIEŃ
„Jest taki dzień,
Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy
Dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory
Jest taki dzień, w którym radość wita wszystkich
Dzień, który już każdy z nas zna od kołyski...”
Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia
pragniemy złożyć naszym Czytelnikom, Dyrekcji, Nauczycielom oraz
wszystkim pracownikom szkoły najserdeczniejsze życzenia.
Radosnych i pogodnych świąt spędzonych w gronie najbliższych,
przepełnionych ciepłem, miłością i życzliwością.
Niech te święta będą dla Was magicznym i niezapomnianym czasem
bez pośpiechu, trosk i zmartwień.
GAZETKA SZKOLNA PUBLICZNEGO GIMNAZJUM NR 19 W ŁODZI
REDAKCJA:
Adrianna Garczyńska
Klaudia Węcławowicz
Anita Mirosław
Klaudia Wróblewska
Gabriela Majewska
Angelika Niewiadomska
Daria Gołdyn
Oliwia Nowak
Wiktoria Nowak
OPIEKUN REDAKCJI:
p. Angelika Antczak
2
Przed nami Święta Bożego Narodzenia! Wigilijna wieczerza, pierwsza gwiazdka na niebie, dzielenie się opłatkiem, pięknie przystrojona choinka, prezenty, kolędowanie... wszystkim nam są dobrze znane i czynią ten czas szczególnym i magicznym! Boże Narodzenie, jako jedno z niewielu świąt, obchodzone jest niemal na całym świecie. Postanowiłyśmy więc odbyć podróż po wybranych zakątkach świata i przyjrzeć się bliżej zwyczajom bożonarodzeniowym.
Boże Narodzenie w Polsce
Święta Bożego Narodzenia w Polsce
rozpoczynają się 24 grudnia Wigilią (łac. vigilia –
‘czuwanie’). Wieczór wigilijny jest najbardziej
oczekiwanym dniem w roku. Główną jego częścią
jest uroczysta wieczerza spożywana w rodzinnym
gronie. Zgodnie z tradycją kolację wigilijną
rozpoczynamy, gdy na niebie pojawi się pierwsza
gwiazda – symbol Gwiazdy Betlejemskiej, która zaprowadziła Trzech Króli do
narodzonego Dzieciątka Jezus. Pod białym obrusem kładziemy sianko
nawiązujące do żłóbka i ubogiej stajenki, w której przyszedł na świat Boży Syn.
Na stole wigilijnym, zgodnie ze zwyczajem,
znajduje się 12 postnych potraw m.in. karp, pierogi
z kapustą i grzybami, kutia, kapusta z grochem. Przed
przystąpieniem do wieczerzy najbliżsi składają sobie
życzenia, dzieląc się opłatkiem, który jest symbolem
zgody, pojednania, wybaczenia, przyjaźni i miłości.
Tradycja nakazuje również pozostawić przy stole
jedno puste miejsce dla niezapowiedzianego, samotnego gościa. Zwyczaj ten
szczególnie upowszechnił się w XIX wieku, a symbolika wolnego miejsca związana
jest z biblijną wędrówką Świętej Rodziny. Według pradawnych wierzeń wolne
miejsce nawiązuje także do pamięci o bliskich zmarłych.
Ważnym zwyczajem towarzyszącym wigilii Bożego Narodzenia jest
śpiewanie kolęd i umieszczanie pod choinką prezentów. O północy odbywa się
pierwsza msza w Boże Narodzenie - pasterka upamiętniająca oczekiwanie
i modlitwę pasterzy przybyłych do Betlejem, by złożyć hołd Dzieciątku.
Dziś w wielu rejonach Polski obchodzony jest
ludowy obrzęd kolędowania, polegający na
odwiedzaniu domów przez przebranych
kolędników. W zamian za życzenia kolędnicy
3
otrzymują świąteczne smakołyki lub drobne datki. Popularną formą jest
kolędowanie z maszkarami zwierzęcymi, któremu towarzyszy odgrywanie
komicznych scenek oraz straszenie domowników i różnego rodzaju figle.
Świąteczne przepowiednie...
W Wigilię należy unikać kłótni z najbliższymi, gdyż inaczej cały rok upłynie
nam na zwadach i awanturach.
Zdrowie na cały rok zapewni nam siedzenie przy stole aż do końca
wieczerzy wigilijnej.
Aby zagwarantować sobie dostatek, należy spróbować wszystkich potraw
wigilijnych.
Obfitość gotówki może zapewnić noszenie w portfelu łuski wigilijnego
karpia.
Dawniej gospodynie w czterech rogach domu ustawiały snopy zbóż:
pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa. Było to swego rodzaju prośbą o urodzajne
plony i dostatek.
Boże Narodzenie w Niemczech Święta Bożego Narodzenia w Niemczech
(Weihnachten) to jedno z najważniejszy świąt
w roku, wyjątkowy czas radości i rodzinnych
spotkań. Przygotowania do świąt rozpoczynają się
cztery tygodnie wcześniej wraz z początkiem
Adwentu. Niemcy, podobnie jak Francuzi, wręczają
dzieciom kalendarze adwentowe (tzw.
Adventskalender) z okienkami, w których znajdują
się słodyczne. Popularnym zwyczajem w Niemczech
jest umieszczanie w oknach światełek, gwiazdek
i ozdóbek, dzięki którym atmosferę świąt czuje się
także po wyjściu z domu.
Zwyczaj przystrajania choinki wywodzi się
właśnie z Niemiec. Jest to nieodłączny element
tamtejszych świąt. Słynne są także niemieckie
świąteczne jarmarki tzw. Weihnachtsmarkt, na których
można zakupić artykuły bożonarodzeniowe.
Prawdziwe Święta Bożego Narodzenia zaczynają
się w Niemczech 25 grudnia. W niemieckich kościoła nie
ma tradycyjnej pasterki, na nabożeństwo chodzi się po
południu. Po przyjściu z kościoła zaczyna się wieczerza.
Życzenia składa się bez dzielenia się opłatkiem.
4
W odróżnieniu od polskich zwyczajów nie ma też miejsca przy stole dla
niespodziewanego gościa, za to pod każdym talerzem znajduje się pieniążek,
który ma zapewnić rodzinie dostatek przez cały rok. Potrawy wigilijne
w Niemczech różnią się od tych w Polsce. Na niemieckich stołach króluje sałatka
kartoflana, pieczeń z gęsi, pieczona kiełbasa, potrawy z kapusty kiszonej.
Tradycją niemieckich świąt jest także pieczenie imbirowych ciasteczek (tzw.
Plätzchen), mających kształt ludzików i domków. Niemieckie dzieci nie czekają na
pierwszą gwiazdkę, aby otrzymać prezenty. Prezenty nie znajdują się pod
choinką, lecz są ułożone na stole. Przynosi je pierwszego dnia świąt Bożego
Narodzenia Mikołaj (der Nicolaus) lub też Dzieciątko Jezus (das Christkind).
Wizerunek Mikołaja, który jest nam znany,
pojawił się w Niemczech podczas kampanii
reklamowej Coca-Coli. Z czasem był on
udoskonalany przez rysowników z całego świata.
Adrianna Garczyńska, kl. 3B
Boże Narodzenie w Wielkiej Brytanii
Świąteczny nastrój w Wielkiej Brytanii można
poczuć już kilka dni przed Bożym
Narodzeniem, widząc pięknie dekorowane,
oświetlone domy i ulice. Wigilia nie ma, tak jak
w Polsce, rodzinnego i symbolicznego
znaczenia. Dorośli bardzo często spędzają ten
dzień z przyjaciółmi w pubach. Święta Bożego
Narodzenia są więc nieco krótsze niż w Polsce,
bowiem zaczynają się 25 grudnia. Pierwszy
dzień świąt, tzw. Christmas Day, obchodzony
jest w gronie rodzinnym. Świąteczny obiad
rozpoczyna się w godzinach popołudniowych, głównym posiłkiem jest indyk
nadziewany warzywami. Domownicy wkładają na głowy do posiłku papierowe
korony, symbolizujące Trzech Króli. Na deser, w większości domów, serwuje się
Christmas Pudding, czyli słodki pudding, polewany brandy. Przy kominkach wieszane są długie kolorowe skarpety, do których wkładane są prezenty.
Brytyjskie dzieci czekają na Santa Claus albo Father Christmas – z białą brodą,
jeżdzącego saniami, zaprzężonymi w renifery. W świąteczne popołudnie Królowa
Wielkiej Brytanii wygłasza przemowę, która jest nadawana przez brytyjskie
radio i telewizję.
5
Z Wielkiej Brytanii pochodzi słynny także
w Polsce zwyczaj całowania się pod jemiołą.
W czasach starożytnych druidzi, czyli celtyccy
kapłani, składali jemiołę jako ofiarę bogom,
a wszyscy mieszkańcy wysp przypisywali jej
magiczne właściwości.
Drugi dzień Świąt, zwany Boxing Day,
obchodzony jest mniej hucznie niż pierwszy. Tego
dnia Anglicy obdarowują biednych lub służbę
drobnymi upominkami. Boxing Day spędza się zazwyczaj z rodziną, przyjaciółmi,
grając w gry lub oglądając w telewizji sport.
Anita Mirosław, kl. 3B
(na podstawie rozmowy z p. Anną Błaszczyk-Mesor)
Boże Narodzenie w Japonii
W Japonii chrześcijanie stanowią niewielki procent ludności. Większa
część społeczeństwa deklaruje się jako wyznawcy "bukkio", czyli buddyzmu lub
"shinto" - rodzimej, pradawnej religii. Tylko 1 % chrześcijan obchodzi Boże
Narodzenie jako święto religijne, dla pozostałych ma ono charakter komercyjny.
Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia rozpoczynają się już w połowie
listopada. Ulice, hotele, restauracje, sklepy, lotniska, stacje kolejowe
przystrajane są lampkami, sosnowymi wieńcami, figurkami imitującymi wygląd
Świętego Mikołaja, reniferów. Wigilia jest w Japonii zwykłym dniem pracującym.
Domownicy spotykają się na wspólnym obiedzie
i jedzą kurisumasu keeki (świąteczne bardzo
słodkie ciasto, z bitą śmietaną i truskawkami). Po
obiedzie rozdaje się dzieciom drobne upominki.
Niektóre pary, Boże Narodzenie świętują
dokładnie w sposób, w jaki reszta świata obchodzi
Walentynki - idą na kolację do dobrej restauracji,
kawiarni, do kina, wymieniają się prezentami.
Anita Mirosław, kl. 3B
(na podstawie rozmowy z p. Katarzyną Basak)
6
Kim właściwie jest nasza nowa Przewodnicząca? W trakcie kampanii
wyborczej promieniowała uśmiechem, czym zjednała sobie serca uczniów.
Zawsze optymistyczna, wszędzie jej pełno, chce zbawić świat i ma mnóstwo
ciekawych pomysłów. Natalia Wożniak, bo o niej mowa, jest uczennicą klasy
3A
R.: Dlaczego zdecydowałaś się kandydować na Przewodniczącą Samorządu
Szkolnego?
N.W.: Zdecydowałam się kandydować, ponieważ jestem w ostatniej klasie
i chciałam „wnieść” coś od siebie do tej szkoły. Obserwowałam prace
poprzednich Przewodniczących i pomyślałam „czemu nie?”
R.: W jaki sposób zachęcałaś uczniów do głosowania na siebie? Jak
wyglądało przygotowanie kampanii wyborczej?
N.W.: Wydrukowałam ulotki z napisem „KRZYCZ VOŹNIAK”, które miały
pokazać, że jestem wesołą osobą. Do samego przygotowania kampanii
zaangażowało się wiele osób – właściwie cała moja klasa oraz pojedyncze
osoby z innych klas. Jest mi bardzo miło, że tak dużo osób wierzyło we mnie.
R.: Co należy do Twoich obowiązków jako Przewodniczącej Szkoły?
N.W.: Na pewno losowanie każdego dnia „Szczęśliwego numerka”. Do moich
obowiązków należy także organizacja dyskotek szkolnych, różnych konkursów.
Muszę również reprezentować szkołę oraz nieść pomoc uczniom w miarę moich
możliwości.
R.: Jak wygląda współpraca Samorządu Szkolnego?
N.W.: Samorząd Szkolny tworzy właściwie cała społeczność szkolna.
Uczniowie bardzo chętnie pomagają i angażują się w działalność Samorządu.
Na przykład ostatnio odbyły się dwugodzinne zajęcia polegająca na ozdabianiu
przedmiotów techniką DECOUPAGE. Przyszło wielu uczniów, a efekty ich
pracy były znakomite.
7
R.: Czy trudno pełnić funkcję Przewodniczącej Szkoły?
N.W.: To wcale nie jest takie trudne zadanie, jakby mogło się wydawać.
Owszem, bycie Przewodniczącym Szkoły to duży obowiązek, ale staram się
podchodzić do mojego zadania ze spokojem.
R.: Co udało Ci się już zrealizować i zorganizować?
N.W.: Do tej pory została zorganizowana andrzejkowa dyskoteka szkolna,
konkurs ze znajomości książki Stephena Kinga pt. „Zielona Mila”, konkurs na
najlepiej udekorowaną klasę w związku ze zbliżającymi się Świętami Bożego
Narodzenia. Korzystając z okazji, chciałabym zaprosić na kolejną dyskotekę
szkolną 23 stycznia o godzinie 17
R.: Co chciałabyś zmienić w naszym gimnazjum?
N.W.: Chciałabym, żeby raz w miesiącu był „Dzień bez mundurka”. Myślałam
też ostatnio o tym, aby na korytarzach były miejsce do siedzenia.
R.: Skąd czerpiesz inspirację i motywację do działania? Czy słuchasz
podpowiedzi uczniów? N.W.: Głos uczniów najważniejszy! W końcu to wszystko jest dla nich.
Pomysły często przychodzą mi do głowy przed snem, wtedy mój mózg pracuje
intensywniej
R.: Czy jako Przewodnicząca jesteś inaczej traktowana w szkole?
Odczuwasz jakieś różnice?
N.W.: Nie odczuwam różnicy, chociaż moi znajomi z innych klas zwracają się
do mnie „Przewodnicząca”, „Pani szefowa”. To jest całkiem śmieszne.
R.: Chcielibyśmy Cię lepiej poznać, dlatego prosimy, abyś dokończyła
następujące zdania...
N.W.: Jestem osobą wesołą i trudno się ze mną nudzić.
Interesuję się trylogią „Igrzyska Śmierci”. Również interesuję się
fotografią i chyba pójdę w tym kierunku dalej do szkoły.
Chciałabym, by było coraz mniej przemocy i hejterów na świecie.
Podziwiam u ludzi to, jak szybko oceniają innych i wystawiają im opinię,
w ogóle ich nie znając. Niesamowite...
Denerwuje mnie, jako coś nie idzie po mojej myśli lub kiedy ktoś cały
czas kłóci się ze mną, że ma rację, a jej nie ma.
R.: Serdecznie dziękujemy za rozmowę i życzymy wielu sukcesów.
Daria Gołdyn, Oliwia Nowak i Wiktoria Nowak kl. 1A
8
R.: Od jak dawna uprawiasz kick-boxing
i taekwondo?
A.Dz.: Taekwondo trenuję od około siedmiu lat,
natomiast kick-boxing od dwóch lat.
R.: Na czym polega kick-boxing, a na czym
taekwondo?
A.Dz.: Taekwondo to koreańska sztuka samoobrony.
Kick-boxing wywodzi się z karate i jest formą walki,
w której używa się zarówno kopnięć, jak i uderzeń.
R.: Ile godzin dziennie trenujesz?
A.Dz.: Ćwiczę bardzo różnie, od trzech do pięciu razy w tygodniu, od półtorej
godziny do dwóch i pół, w zależności, czy przygotowuję się do jakiś zawodów.
R.: Czy te treningi są wyczerpujące?
A.Dz.: Treningi są wyczerpujące, ale gdy wyobrażam sobie sukcesy na przyszłych
turniejach, wiem, że jest warto.
R.: Jak godzisz swoją pasję z nauką?
A.Dz.: Moją pasję trudno jest pogodzić z nauką, ponieważ nie mam zbyt wiele
czasu na odrobienie lekcji, nauczenie się na wszystkie kartkówki, sprawdziany itp.
To nie jest łatwe zadanie.
R.: Twoje dotychczasowe osiągnięcia?
A.Dz.: Moje osiągnięcia są spore, ponieważ jestem wielokrotnym mistrzem
województwa łódzkiego w taekwondo oraz zawsze wracam z wygraną z turniejów
międzywojewódzkich. Moimi dwoma największymi osiągnięciami są zajęcie
szóstego miejsca na Mistrzostwach Polski w kick-boxingu jako najmłodszy
w kategorii oraz zajęcie pierwszego miejsca na Otwartych Mistrzostwach Polski
Południowej w kick-boxingu, wygrywając w finale z wicemistrzem Europy.
R.: Czy poleciłbyś tę dyscyplinę sportu kolegom, koleżankom?
A.Dz.: Poleciłbym ten sport osobom zainteresowanym sportami walki.
R.: Czy masz plany na przyszłość związane ze sztukami walki?
A.Dz.: Moim najbliższym planem jest wygrana na Mistrzostwach Polski
w kick-boxingu w przyszłym roku i wystąpienie na Mistrzostwach Świata.
R.: Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów sportowych.
Gabriela Majewska, kl.1D
Adrian Dziemsza, uczeń kl. 1D, jest zawodnikiem
Łódzkiego Centrum Sportów Walki.
9
„Chodzi mi o to, aby język giętki
Powiedział wszystko, co pomyśli głowa”
Juliusz Słowacki
2 grudnia uczniowie należący do Koła Językowo-Teatralnego, prowadzonego przez
Panią Agnieszkę Tomaszewską, wzięli udział w warsztatach logopedycznych z
zakresu emisji głosu, dykcji, artykulacji i interpretacji tekstów,
przygotowujących do wystąpień na scenie. Warsztaty przeprowadzili studenci
Naukowego Koła Logopedycznego z Uniwersytetu Łódzkiego.
Zajęcia rozpoczęły się krótką
prelekcją na temat tego, jak
powstaje mowa. Uczniowie
poznali budowę narządów mowy
oraz właściwe artykułowanie
każdej głoski. Po części
teoretycznej rozpoczęła się
interesująca część praktyczna,
która rozbawiła niektórych do
łez.
10
Nasi aktorzy chętnie wykonywali
ćwiczenia oddechowe i
artykulacyjne, dzięki którym mogli
przenieść się na chwilę do czasów
swego dzieciństwa i przypomnieć
sobie zabawy z bańkami mydlanymi,
wiatraczkami czy nadmuchiwanie
balonów. Następnie próbowali za
pomocą jednego dźwięku wyrazić
różne emocje i uczucia.
Największym zainteresowaniem
cieszyły się jednak ćwiczenia
dykcyjne i interpretacyjne,
polegające na wymawianiu
z korkiem w ustach trudnych
artykulacyjnie zdań. Uczniowie
odgrywali na koniec scenki, w
których mieli wczuć się w różne
sytuacje, przedstawić np.
kłótnię przyjaciół, negocjowanie
warunków pracy, wygłosić
przemówienie prezydenta lub
wcielić się w rolę komentatora
sportowego.
11
Warsztaty logopedyczne były dla uczestników nie tylko atrakcyjną formą
zabawy, ale także cenną lekcją. Uświadomiły naszym aktorom, jak ważna jest
poprawna, wyrazista wymowa na scenie, siła głosu oraz tempo mówienia, które
mają ogromny wpływ na odbiór danego tekstu przez widza w teatrze.
Spróbuj swoich sił i zmierz się z „łamańcami” językowymi!
Wystrzałowe trzpiotki, wstrząśnięte szczebiotki.
Trzech Czechów szło ze Szczebrzeszyna do Szczecina.
Koszt poczt w Tczewie.
Szedl Sasza suchą szosą.
Chrząszcz ze szczeżują szczerze wrzeszcząc się szczerzą.
Szedł Mojżesz przez morze jak żniwiarz przez zboże, a za nim przez
morze trzy cytrzystki szły. Paluszki cytrzystki nie mogą być duże, gdyż w
strunach cytry uwięzłyby.
Energiczna Eugenia eskortowała ekstrawaganckiego Eryka, elegancko
eliminującego ewentualne elektrowstrząsy.
Egzorcysta Onufry eksploatuje olbrzymi elewator okrzyknięty
ewenementem olbrzymich eksperymentów.
Turlał goryl po Urlach kolorowe korale, rudy góral kartofle tarł na tarce
wytrwale. Gdy spotkali się w Urlach, góral tarł, goryl turlał, chociaż sensu
nie było w tym wcale.
Z czeskich strzech szło Czechów trzech. Gdy nadszedł zmierzch,
pierwszego w lesie zagryzł zwierz, bez śladu drugi w gąszczach sczezł, a
tylko trzeci z Czechów trzech osiągnął marzeń kres.
12
Damianie Justyński
KOCHAM CIĘ NA
ZAWSZE!
Dla Oli z kl. 2
Z okazji urodzin życzę Ci
wszystkiego najlepszego,
abyś spełniła swoje
marzenie...
Przyjaciółka
Pozdrowienia dla
Jakuba Sarneckiego
i Adriana Dziemszy
z klasy ID
Dla Mikołaja Czeladzińskiego z klasy II A
Bardzo Cię lubię!
Ania
Dziękujemy za super
dyskotekę!!!
Pozdrowienia dla Adriana i Przema
z klasy ID
Pozdrowienia dla
Martyny z klasy ID
Pozdrowienia dla Pani Katarzyny Basak
Przemek i Filip klasa ID
Redakcja gazetki nie ponosi odpowiedzialności za treść i formę ogłoszeń.