Filozofia wieczysta w ujęciu Kena Wilbera - Karol Swoboda.odt

Embed Size (px)

Citation preview

Filozofia Wieczysta w ujciu Kena WilberaKarol Swoboda

Cytujc slowa Aldousa Huxleya, filozofia wieczysta to: ,,metafizyka ktra bosk Rzeczywisto uznaje za substancj wiata rzeczy, istot ywych i umysw, psychologia, ktra w duszy widzi co podobnego do boskiej Rzeczywistoci lub nawet z ni tosamego, i etyka, ktra ostateczny cel czowieka znajduje w poznaniu immanentnej i transcendentnej podstawy bytu ().1A. Huxley, Filozofia wieczysta, Warszawa 1989

Jak pisze Ken Wilber, istot filozofii wieczystej jest myl i ,,(...) istnieje jaki rodzaj nieskoczonoci, jaka forma absolutnej boskoci (). Najlepiej wyobrazi j sobie metaforycznie jako pierwotn przyczyn, lub warunek wszelkich przedmiotw i zdarze. Bosko nie jest Czym Wielkim, stojcym ponad wszelkim skoczonym stworzeniem, lecz rzeczywistoci, istot, lub pierwotn przyczyn wszzystkiego.2K. Wilber, eksplozja wiadomo, Krakw 1997

Filozofia ta, zwana jest wieczyst poniewa mona j odnale w najrniejszych czciach wiata i przewija si przez stulecia. Jest wsplna wszystkim kontynentom i wszystkim wiekom. Nieomal zawsze i wszdzie mona odnale zasadniczo te same podstawowe elementy wsplne rnym religiom, systemom filozoficznym, czy tradycjom mdroci. Filozofia wieczysta to inaczej uniwersalna zgodno ludzkich intuicji i dowiadczenia gbokich prawd dotyczcych kondycji czowieka i jego relacji do Boskoci.W niniejszej pracy przyjrzymy si bardziej szczegowo osiowej koncepcji w twrczoci Kena Wilbera jak jest phiolosophia perennis. Przyjrzymy si jej podstawowym zaoeniom oraz innym, pokrewnym koncepcjom Wilbera istotnie zwizanym z filozofi wieczyst w jego caociowej wizji.Na czym wic polega ta ponadczasowa i ponadkulturowa zgodno? Dlaczego tym co najpierw rzuca si w oczy jest powszechna rnorodno wierze i pogldw? W zrozumieniu tego bardzo pomocne jest oglne rozrnienie na tzw. struktury powierzchniowe i gbokie ktrym posuguje si Wilber.Tym co czy wszystkich ludzi s pierwotnie wsplne struktury gbokie. ,,Wszyscy cierpimy i cieszymy si, miejemy si i paczemy, czujemy przyjemno i bl, zachwycamy si i odczuwamy al; wszyscy potrafimy tworzy obrazy, symbole, koncepcje i zasady; wszyscy mamy 208 koci, dwie nerki i jedno serce; wszyscy otwarci jestemy na Obszar Duchowy, niezalenie od tego, jak go nazywamy. 3miertelni niemiertelni, Warszawa 2011

Wszystkich nas okrela ta sama biologia ludzkiego organizmu. Bez znaczenia jest w jakiej kulturze si wychowalimy, i tak nasza wtroba produkuje , mzg skda si w 90% z wody, a koci z wapnia. eby mie potomstwo musi doj do zapodnienia. Mamy dwoje uszu i jedno serce. Z kolei zmienne struktury powierzchniowe okrelaj co z tym zrobimy. Gdy nasza dieta jest bogata w tuszcze, w procesie trawienia niezbdna jest wiksza ilo ci. Gdy nie mamy dostpu do wystarczajcej iloci wody nasz mzg nie pracuje tak sprawnie. Nie trudno wyobrazi sobie takie miejsce i czas w ktrych kademu niewolnikowi odcina si jedno z dwojga uszu. Jak rwnie na caym wiecie i przestrzeni wiekw mona zaobserwowa cae spektrum rnych zachowa seksualnych. Tak jak istniej niezaprzeczalne cechy wsplne naszej fizjologii, podobnie ludzki umys posiada uniwersalne struktury gbokie. Tak jak nasze ciao tworzy, komrki, tkanki, narzdy i ukady, tak nasz umys tworzy obrazy, symbole, pojcia, zasady. Cho lokalnie te obrazy mog rni si midzy sob, symbole, np. pismo, mog by odmienne a zasady wyznawane przez ludzi mog prowadzi ich do rnych zachowa, to gbokie struktury lece u ich podoa s uniwersalne.Nasze ciao tworzy organy, umys tworzy symbole a ludzki duch tworzy intuicje Boskoci.To wanie te intuicje Boskoci tworz struktury gbokie sfery duchowej. Te powszechne wgldy stanowi jdro wszystkich duchowych tradycji. I cho ich powierzchniowe struktury mog bardzo si rni, struktury gbokie s niezwykle podobne. To wanie te gbokie struktury stanowi rdze filozofii wieczystej. Niech na pocztek skromnym, obrazujcym przykadem bdzie przytoczone przez Wilbera ,,... gbokie dowiadczenie wewntrznej iluminacji na poziomie subtelnym (np. w stanie bliskim mierci). Chrzecijanin moe uzna je za Chrystusa lub anioa czy witego, buddysta moe uzna je za Sambhogakaj czyli ciao bogoci Buddy, jungista moe uzna je za archetypowe dowiadczenie Self . 4K. Wilber, Krtka historia wszystkiego, Warszawa 2007

W obrbie religii (ktra to w najwikszym stopniu odnosi si do sfery ducha), rwnie moemy wyranie zaobserwowa te rozrnienie na struktury gbokie i powierzchniowe. Ot jak twierdzi Huston Smith (na ktrego K. Wilber wielokrotnie powouje si w swojej pracy): ,,fundamentalne rozgraniczenie nie przebiega midzy religiami; nie jest to, by tak rzec, jaka linia, ktra pojawia si co jaki czas i pionowo oddziela od siebie wielkie historyczne przejawy religii hinduizm, buddyzm, chrzecijastwo, islam itd. Linia rozgraniczajca przebiega poziomo i pojawia si tylko raz przecinajc wszystkie historyczne religie. Poniej niej ley ezoteryzm, a powyej egzoteryzm. 5H. Smith, Zwizki pomidzy religiami w: Main currents, t.30, nr 2 za: K. Wilber, Krtka historia wszystkiego, Warszawa 2007

Upraszaczajc moemy uzna, i jest to ta sama granica ktra oddziela struktury powierzchniowe i gbokie.Warto w tym miejscu przybliy nieco to czym jest religia egzo- i ezoteryczna. Religia egzoteryczna, inaczej zewntrzna, powierzchniowa, powszechna, oglna. Opiera si na mitach idogmatach ktre s przedmiotem wiary. Wiara ta jest konkretna i dosowna. Np. wierzy si i Jezus Chrystus na prawd narodzi si z dziewicy, Mojesz naprawd rozdzieli wody Morza czarnego, Brahma narodzi si z kosmicznego jaja a Krishna kocha si z czterema tysicami dziewic. 6K. Wilber, miertelni niemiertelni, Warszawa 2011

Wiara ta opiera si wic na mentalnym przekonaniu co do prawdziwoci tych mitw czy dogmatw.Religia ezoteryczna znaczy tyle co wewntrzna, gboka, ukryta. Ukryta nie dlatego, e jest jak tajemnic czy sekretem, ale dlatego poniewa jej sens i prawdziwe znaczenie jest ukryte przed naszym umysem i jego konceptualnym poznaniem. Moe by odkryta jedynie w osobistym dowiadczeniu, ktre nie jest czym zewntrznym, jak np. powszechnie obowizujcy pogld, lecz czym cakowicie wewntrznym. Jest dla nas ukryta tak dugo jak dugo nie podejmiemy prby tego dowiadczenie. Warto podkreli w pewnym sensie naukowy charakter religii ezoterycznej. Tak jak nauka, opiera si ona na dowiadczeniu wanie. Dojcie do jej prawdy, znaczenia, moliwe jest jedynie poprzez podanie za praktycznymi wskazwkami ktre doprowadz do celu kadego kto zechce si do nich zastosowa i przeprowadzi ten swoisty duchowy eksperyment. Efekty tego eksperymentu mog by zweryfikowane przez kadego kto go wykona. W odrnieniu od religii egzoterycznej, gdzie nic nie podlega weryfikacji, a jest przedmiotem wiary - mona uwierzy lub nie - na tym koniec. Tutaj znowu jasno wida w jaki sposb religia egzoteryczna jest powierzchniowa i wzgldna, a ezoteryczna gboko uniwersalna. Jak pisze Ken Wilber: ,,Religie egzoteryczne rni si midzy sob ogromnie; religie ezoteryczne s waciwie identyczne. 7K. Wilber, miertelni niemiertelni, Warszawa 2011

Mamy niezliczon ilo mitw i dogmatw w ktre wierzy ogromna ilo ludzi, i jest to sprawa indywidualna zalena np. od kultury w jakiej si wychowali. Natomiast podajc za wskazwkami (zawartymi w religii ezoterycznej) jak przeprowadzi duchowy eksperyment-dowiadczenie kady kto si tego podejmie otrzyma te same rezultaty. Tym eksperymentem jest medytacja lub kontemplacja. Co wicej, owi ''eksperymentatorzy z rnych kultur, rnych momentw historii i rnych zaktkw wiata, formuowali prawdy wynikajce z ich dowiadcze w niemal identyczny sposb. W tym kontekcie janiej jawi nam si sowa Wilbera, ktry w Eksplozji wiadomoci pisze: ,,Tworzy ona (filozofia wieczysta) ezoteryczne jdro Hinduizmu, Buddyzmu, Taoizmu, Sufizmu oraz mistyki chrzecijaskiej. 8Eksplozja wiadomoci, Krakw 1997

Istotne, aby w tym miejscu nadmieni, i religie ezoteryczne rwnie maj pewne zaoenia. Nie mniej jednak zaoenia te wynikaj z bezporedniego dowiadczenia, wic kady moe je zweryfikowa. Przyjrzyjmy si wic zaoeniom filozofii wieczystej ktre Wilber uwaa za najwaniesze.Po pierwsze duch istnieje. Jak ju kilkakrotnie wspomniaem nie jest to wynikiem decyzji by w to wierzy ale wynikiem dowiadczenia tego ducha. Mona by podnie argument i nie mona zaakceptowa takiego twierdzenia jako wiedzy, gdy nie nie da si go opisa i tym samym przekaza. Jednake argument ten nie dyskwalifikuje dowiadczenia mistycznego w wikszym stopniu ni jakiegokolwiek innego. Przykadowo, czym innym jest opisanie czym jest i jaka jest muzyka Bacha, a czym innym jest swoista pewno wynikajca z wysuchania tej muzyki dowiadczenia jej. Podobnie zachd soca naley zobaczy, nie da si go ubra w sowa. A nawet gdy to zrobimy s one czym innym ni jego dowiadczenie. Tak naprawd wic, adnego dowiadczenia nie da si przekaza sowami, dowiadczenia naley dowiadczy. Rwnie drug cz tej krytyki mona podda w wtpliwo. Mianowicie nawet jeli dowiadczenia duchowego nie da si wyrazi w sowach, to mona przekaza instrukcje, wskazwki i praktyki ktre do niego zaprowadz. ,,To znaczy, e praktyki duchowej pod przewodnictwem mistrza duchowego lub nauczyciela mona si uczy, ale nie da si jej opowiedzie; podobnie, na przykad, dudo mona si go nauczy, ale nie da si go opowiedzie. 9Ken Wilber, miertelni niemiertelni, Warszawa 2011

Po drugie Duch istnieje wewntrz. Innymi sowy Twoja wewntrzna, najgbsza tosamo jest ostatecznie jednoci z Ostatecznym, z Absolutem, Bogiem, Duchem, co mona odkry przez cige zagldanie do swego wntrza. Bardzo wane jest to, i wiadomo tej gbokiej tosamoci odkrywa si w praktyce, w dowiadczeniu. Warto podkreli i nie chodzi tu ojedno naszej zwyczajnej indywidualnej tosamoci zwanej ego. Jak pisze Wilber ,,jeeli uwaasz, e to indywidualne ego jest Bogiem, masz wielki kopot. Moesz wpa w psychoz, zaczynajc od schizofrenii paranoidalnej. Z pewnoci nie to mieli na myli najwybitniejsi filozofowie i mdrcy wiata. 10Ibdn.

Rozrnienie midzy indywidualn dusz/ego a niemiertelnym duchem ktry jest wewntrz to wany dogmat filozofii wieczystej. Duch ostatecznie przekracza takie dualizmy jak wewntrz i zewntrz, jednak to dziki temu i posiadamy samowiadomo, jestemy w stanie rozpozna t gbok tosamo w samych sobie, wewntrz nas. Tylko dlaczego musimy j odkrywa? Dlaczego jest ukryta dla wikszoci z nas? Te pytania prowadz nas do trzeciego zaoenia odwiecznej filozofii.Wikszo yje w stanie/wiecie grzechu, oddzielenia (od Boga), dwoistoci, upadku czy iluzji. Rne tradycje rnie tumacz przyczyny tego stanu, niemniej jednak gwna myl jest taka i powodem jest swego rodzaju zamglenie wiadomoci, przesona ktra polega na zawaniu wiadomoci i skupianiu jej na indywidualnym ja-ego. Innymi sowy ten pierwotny bd polega na tworzeniu dualizmu ja - nie ja i identyfikacji zawonej do tego konkretnego ciaa-umysu. Nastpstwem jest cay szereg dalszych dualizmw jak np. dobro - zo, przyjemno - bl, prawda - fasz, pikno - brzydota ktre kontynuuj dzieo szatkowania rzeczywistoci Ducha ktry jest Jednym. wiadomo zawona do indywidualnego ja jest rdem cierpienia/grzechu oddzielenia. Tak wic cierpienie/grzech nie jest czym co ja robi lub co mu si przydarza, lecz s immanentnie zwizane z jego istot. W egzystencj oddzielononego ja wpisane jest cierpienie. ,,Jak uj to Budda Gautama, by skoczy z cierpieniem musisz skoczy z ja powstaj i upadaj razem.11Ibdn.

Lub jak powiedzia wity Augustyn: Dusza moja nie zazna spokoju dopki nie spocznie w Bogu.Przebija si przez sowa Buddy i Augustyna myl i wybawienie jest moliwe. Takie jest wanie kolejne (czwarte) zaoenie filozofii wieczystej: istnieje wyjcie z tego upadku, grzechu, iluzji. Istnieje droga do wyzwolenia. Jeli rdem upadku, cierpienia jest zawenie wiadomoci, tosamoci do maego indywidualnego ja, to wyjciem z tej sytuacji jest uwolnie si od niego, przekroczenie go, mier ,,maego ja i odrodzenie si dla nowego ,,Duego Ja. ,,Jeeli chcemy odkry nasz tosamo ze wszystkim, trzeba porzuci myln tosamo z odrbnym ego.12Ibdn.

I cho znowu, nawizujc do koncepcji struktur powierzchniowych i gbokich Wilber pisze i jest wiele rnych drg ktre prowadz do celu, to w uproszczeniu, sprowadza je wszystkie do ich dwch podstawowych odmian. Jedna, to rozwin swoj tosmo a do nieskoczonoci, a druga to zredukowa j do nicoci. Tak naprawd obie drogi mona przyrwna do sytuacji gdy kropla wpada do oceanu. Ostatecznie, efekt jest jeden-i-ten-sam. Indywidualna tosamo oddzielnej kropli stapia si z Caoci oceanu. Wane, aby nawietli w tym momencie jeden szczeg. Mianowicie moe nasun si pytanie co dzieje si w takiej sytuacji z indywidualnym ja? Jest ono unicestwiane? Pytanie jest naturalne, szczeglnie gdy do objanienia uywa si jzyka ,,mierci ego-ja. Tym wanym szczegem jest fakt i problemem jest nie utosamienie z indywidualnym ja-ego, ale wyczne utosamienie z nim. Rnica jest subtelna ale znaczca. Pomocna bdzie znw pewna 'wodna' metafora powszechna w filozofii wieczystej, w ktrej Bosk Cao, Absolut, Pustk, Jedno, symbolizuje ocean, a indywidualne formy, byty, ja symbolizuj fale na jego powierzchni. W tym kontekcie wyzwolenie, wyjcie z grzechu oddzielenia mona przyrwna do odkrycia, dowiadczenia swojej nowej tosamoci z caym oceanem - a nie, jak wczeniej, wycznie z pojedyncz fal. Jednak sam fakt odkrycia tej gbokiej tosamoci nie sprawia, e fale (czy te twoja konkretna fala indywidualnego ja) znikaj. Tak wic fala nie jest ju caoci ciebie, jak wczeniej. Teraz znasz swoj wiksz tosamo Jednoci Ze Wszystkim, wcznie z poprzedni, zawon tosamoci pojedynczej fali. Tak wic mistycy i mdrcy ktrzy osignli ten stan nie znikaj nagle, ani nie trac swojej osobowoci, gdy stan ten nie tylko przekracza, ale i zawiera wszystkie inne przejawy twojej wiadomoci i tosamoci. Jak pisze Ken Wilber: ,,Wedug mistykw mier i zmartwychwstanie Jezusa s archetypem mierci oddzielonego ja izmartwychwstania ze strumienia wiadomoci nowego i wiecznego przeznaczenia, to znaczy boskiego lub Chrystusowego Ja i jego Wniebowstpienia. Jak to uj wity Augustyn: Bg sta si czowiekiem po to, by czowiek mg sta si Bogiem".Naturaln konsekwencj jest kolejne zaoenie FW mianowicie: na kocu drogi czeka nas Wyzwolenie, Owiecenie, Odrodzenie, bezporednie dowiadczenie Ducha wewntrz ktre jest kresem naszego grzechu i cierpienia. Co nieco ju na ten temat powiedziaem w powyszych akapitach. Przechodzc przez mier naszego indywidualnego ja, odradzamy si dla nowej tosamoci, nowego Ja ktre jest wolne od cierpienia. Jestemy owieceni wiatem wiedzy na temat naszej prawdziwej tosamoci i jednoczenie wyzwoleni z niewiedzy, uudy, mai, ktra jest rdem naszego cierpienia. W hinduizmie i buddyzmie rdem cierpienia jest avidia czyli niewiedza, co do naszej prawdziwej tosamoci, a szerzej rzecz ujmujc, co do podstawowej natury caej rzeczywistoci. Jak ju wspomniaem owiecony, wyzwolony, nie traci w jaki cudowny lub magiczny sposb swojego ciaa, jego osobowo nie znika, tak samo nie traci on zdolnoci do odczuwania, dowiadczania blu, cierpienia, strachu czy niepokoju. ,, Po prostu ju nie zagraaj one twojemu istnieniu, wic przestaj by problemem. Ju si nie identyfikujesz, nie przejmujesz si nimi, ju ci nie zagraaj. Tak wic nie ma ju adnego rozkawakowanego ja, ktre mogoby by zagroone, a z drugiej strony Ja (due) nie moe by zagroone; jest Wszystkim, wic nie ma niczego zewntrznego, co mogoby wyrzdzi mu krzywd. 13Ibdn.

Cierpienie zagraa jedynie oddzielonemu indywidualnemu ja. Majc tego wiadomo i majc jednoczenie wiadomo swojej jednoci ze wszystkim, spontanicznie wyania si nieskoczone wspczucie jako motyw dziaania owieconego.To prowadzi nas do ostatniego zaoenia filozofii wieczystej: owiecenie, wyzwolenie koczy si spoecznym aktem miosierdzia i wspczucia wobec wszystkich czujcych istot. Gdy rozumiem moj ostateczn jedno z innymi we wsplnym wielkim Ja cho samo rozumienie to za mao gdy dowiadczam tej jednoci, jest ona dla mnie rzeczywistoci, wtedy cierpienie innych jest moim cierpieniem, a suba innym jest sub sobie. Moj najwiksz motywacj staje si pomoc innym w uwolnieniu si od cierpienia. U Wilbera czytamy: ,,Myl, e gdy Chrystus napisa Kochaj bliniego swego jak siebie samego, to na pewno mia na myli Kochaj bliniego swego jak swoje Ja. Ja ujbym to jeszcze inaczej: kochaj bliniego swego jako siebie samego.Jak na razie skupialimy si bardziej na pogldach filozofii wieczystej na temat kondycji czowieka i jego relacji do boskoci. Jednak gdzie wedug odwiecznej filozofii umiejscawia si czowiek na szerszym planie rnorodnych form wiata? Jak filozofia wieczysta widzi wiat w jego rnorodnoci? Ot elementarn koncepcj w tym kontekcie jest tak zwany Wielki acuch Istnieina.Jak pisze Artur Lovejoy w swojej ksice Wielki acuch bytu (ktra jest jedn z dwch w historii, powiconych wycznie temu tematowi) koncepcje t, na zachodzie wywodzc si od Platona, Arystotelesa i Plotyna ,,przez redniowiecze, a do koca XVIII wieku wielu filozofw, wikszo ludzi nauki, a faktycznie najbardziej wyksztaceni ludzie mieli akceptowa bez zastrzee. Bya to koncepcja wszechwiata jako ,, wielkiego cucha bytu zoonego z ogromnej czy z nieskoczonej liczby ogniw przechodzcych w hierarchicznym porzdku od najbardziej mizernych rodzajw istnie () poprzez kady moliwy szczebel a do ens perfectissimum. Wilber powoujc si na teoretykw takich jak Huston Smith, Ananda Coomarswamy, Rene Gunon, Fritjof Schuon, Nikoaj Bierdjajew, Michael Murphy, Roger Walsh, Seyyed Nasra, Leks Hixon konkluduje: ,,Rdzeniem przedmodernistycznego religijnego wiatopogldu jest Wielki acuch Istnienia. Zgodnie z tym niemal umiwersalnym pogldem rzeczywisto jet bogatym gobelinem splecionych poziomw sigajcych od materii przez ciao, umys, dusz do ducha.14Ken Wilber, Maestwo rozumu z dusz, Warszawa 2008

Oczywicie w rnych kulturach koncepcja ta nie wygldaa identycznie. Mona spotka przerne warianty tej hierarchii bytu. Przykadowo, zawierajce jedynie trzy gwne poziomy acucha takie jak ciao, umys i duch, ktre w tradycjach szamaskich odzwierciedlaa hierchia ziemi, czowieka i nieba. Potrjny podzia pojawia si rwnie we wsplnym hinduizmowi i buddyzmowi pogldzie o trzech gwnych stanach istnienia: cikim b grubym (odpowiadajcy materii i ciau) subtelnym (umys i dusza) i przyczynowym (duch). Jak rwnie takie hierarchie jak Plotyna czy Aurobindo, zawierajce dwanacie poziomw; wg Plotyna: materia, funkcja ycia wegetatywnego, doznanie, percepcja, przyjemno/bl (emocje), wyobraenia, koncepcje i opinie, logika, twrczy rozum, dusza/dusza wiata, nous (umys intuicyjny), absolut (Bg).15Krtka historia wszystkiego, Warszawa 2007

Wilber podkrela jeden wany aspekt Wielkiego acucha. Mianowicie, i kolejne poziomy nie tylko przekraczaj poprzednie ale przekraczaj i jednoczenie zawieraj je. Hierarchie sugeruje zastpi holarchi, a Wielki acuch Istnienia zastpi Wielkim Gniazdem Istnienia. Poniewa kady kolejny poziom nie tylko przekracza ale i zawiera poziomy poprzednie, najlepiej pokazujcym to obrazem jest seria wsprodkowych okrgw (lub kul), gdzie kady(a) nastpny(a), wikszy(a) zawiera w sobie mniejszy(). Jak gniazdo w gniedzie w gniedzie. Kady wymiar zawiera w sobie wymiar poprzedni ale i dodaje nowe, unikatowe cechy, nowy poziom organizacji, nie wystpujce w niszych wymiarach. Duch przekracza ale zawiera dusz ktra przekracza ale zawiera umys ktry przekracza ale zawiera ciao ktre przekracza ale zawiera materi.W tym momencie widzimy w jaki sposb koncepcja Wielkiego acucha/Gniazda Istnienia czy si s poprzednimi, soteriologicznymi wtkami filozofii wieczystej gdzie droga wyzwolenia jest niczym innym jak kroczeniem przez trzy ostatnie jego poziomy: od umysu przez dusz do ducha, ktry ostatecznie przekracza ale i zawiera wszystkie nisze poziomy, bdc nieoddzielon od nich najgbsz podstaw rzeczywistoci.

Wilber zauway i na Wielki acuch/Gniazdo Istnienia mona spojrze dwojako, po pierwsze z perspektywy ontologicznej, jest to jest obraz Wielkiego acucha Bytu jaki wanie przedstawilimy, ale jest rwnie druga perspektywa, epistemologiczna jest ona niczym innym jak Wielki acuch Bytu ogldany od wewntrz. To doprowadzio Wilbera do sporzdzenia siostrzanej koncepcji ,,Psychologii Wieczystej i ,,Spektrum wiadomoci.Spektrum wiadomoci jest holarchi wiadomoci-tosmoci ktra rozwija si od materii, przez ciao do duszy i ducha. Jak pisze Wilber: ,,Wydaje si, e istnieje prawdziwy rozwj lub ewolucja wiadomoci przechodzcej przez owo niezwyke kontinuum. Na kadym poziomie to, co uwaamy za swoje , zmienia si radykalnie. Kiedy wiadomo utosamiona jest z ciaem fizycznym, mamy ego ciaa lub self ciaa - utosamiamy si ze swoimi impulsami, uczuciami lub bezporednimi doznaniami fizycznymi. Kiedy wiadomo utosamia si z umysem, mamy ego - konceptualne, mentalne, narracyjne poczucie self, obejmujce przyjmowanie rol i przestrzeganie zasad. Kiedy wiadomo utosamia si z poziomem subtelnym, mamy dusz - ponadindywidualne poczucie self, ktore zaczyna wykracza poza zwyky, konwencjonalny poziom. Jeli wiadomo rozwija si jeszcze dalej i utosamia z rzeczywistoci niedualn, mamy Ducha, cel i podstaw caego Gniazdowego Ukadu Istnienia.16Ken Wilber, Jeden smak Warszawa 2000

Mona powiedzie, e psychologia wieczysta Wilbera jest poczeniem zachodniej psychologi rozwojowej, ktra traktuje o poziomach, stadiach rozwoju wiadomoci i tosamoci czowieka, od stopionej z poziomem fizycznoci wiadomoci w niemowlctwie, do tosamoci mentalnego ego dorosego czowieka, ze wschodni ,,transpersonaln psychologi rozwojow ktra zajmuje si dalszym rozwojem ludzkiej wiadomoci. Cao stanowi kontinuum od wiadomoci-tosamoci materialnej do wiadomoci-tosamoci Najwyszego Ducha, ktry jest jednoci ze wszystkim, nieoddzieln podstaw wszystkich poziomw. Majc na uwadze ostatnie zdanie, janiej jawi nam si, e: ,,sedno tego modelu spektrum wiadomoci stanowi zrozumienie, i ludzka osobowo jest wielopoziomow manifestacj lub ekspresj jednej wiadomoci, tak samo jak w fizyce, spektrum elektromagnetyczne uwaane jest za wielopasmow ekspresj jednej, charakterystycznej fali elektromagnetycznej. 17Ken Wilber, Psychologia perrenis: the spectrum of cosciousnes w: Journal of Transpersonal Psychology, 1975 t. 7 nr 2, za: Frank Visser, Ken Wilber. Pasja mylenia, Warszawa 2003

Widzimy wic w jaki sposb Wielkie Gniazdo Istnienia i Spektrum wiadomoci wytyczaj drog ewolucji znanego nam wiata ktry rozwija coraz to bardziej zoone byty, i jednoczenie drog ewolucji wiadomoci. Kady stopie przekracza i zawiera stopie wczeniejszy a owo przekraczani i zawieranie oznacza zdolnoci wyszego do uwiadamiania sobie niszego. ,,Ciao jest wiadome materii, umys jest wiadomy ciaa, dusza jest wiadoma umysu, a duch jest wiadomy duszy. Kady krok to poszerzenie wiadomoci, odkrycie wikszej i szerszej wiadomoci, a w kocu nie pozostaje nic innego, jak tylko wysza tosamo i wiadomo uniwersalna, tak zwana wiadomo kosmiczna.18-miertelni niemiertelni Warszawa 2011

wiadomo na kdym poziomie jest niczym innym jak ukazujc si Moc Ducha. wiadek (obserwujca wiadomo, obecno) w tobie przestaje utorzsamia si z jednym poziomem, by odnale now tosamo na wyszym. I tak, krok za krokiem, poprzez coraz to wysze utosamienie, Duch powraca stopniowo do siebie samego. Przypomnijmy jeszcze raz sowa w. Augustyna ktre ju tutaj si pojawiy: ,, Bg sta si czowiekiem, aby czowiek mg sta si Bogiem19w. Augustyn, Sermo 128, 1

.Filozofia wieczysta, tak jak widzi j Ken Wilber kadzie nacisk na kilka elementw. Przede wszystkim na wszechobecno Ducha. Ducha ktry przenika wszystkie przejawy formy, wszystkie byty. Ducha ktry tchnie w byty ycie, wiadomo, istnienie. I to tchnie, popycha, mona by rzec, w okrelonym kierunku z powrotem do siebie samego. Te tchnienie rozpoczyna proces ewolucji, ktr Wilber nazwywa wrcz Duchem w Dzianiu. W pewnym momencie ewolucji pojawia si i umiejscawia czowiek ze swoj wyjtkow zdolnoci skierowania swej wiadomoci ku samemu sobie. Lecz jak powiedzia Karol Darwin: ,, Niech bdzie wybaczona czowiekowi duma z faktu znajdowania si na szczycie organicznej drabiny, nawet jeeli znalaz si tam bez swojego wasnego wysiku. Sam fakt, e si tam wspi, a nie znajdowa od pocztku, wywoa moe w nim nadziej na jeszcze wysze przeznaczenie. 20Charles Darwin, za: Ken Wilber, Eksplozja wiadomoci, Krakw 1997 ** Nie udao mi si dotrze do rda z ktrego Wilber zaczerpn ten cytat.

To wanie czowiek, znajdujc si niejako w poowie drogi midzy zwierztami a bogami, jako pierwszy w acuchu Istnienia posiad t zdolno i szans rozpoznania swej wasnej prawdziwej natury. Filozofia wieczysta daje mu sposobno zrealizowania tego najgbszego potencjau. W dobie skolonizowanej przez racjonaln nauk daje szans na realizowanie gbokiej duchowoci bez popadania w sprzeczno z wasnym rozumem. Daje sposobno autentycznej transformacji dowiadczania wiata, a nie jedynie kolejne pomysy na jego objanienie. Jako ,,duchowa nauka oferuje wiedz na temat najgbszej duchowej prawdy ktra ma moc wyzwalania z wszelkiego cierpienia. Od tego czy okazaa si wystarczajco przekonujca zaley czy czowiek podejmie si przeprowadzi jej duchowy eksperyment czy te nie.