124
ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ Interdyscyplinarne studia teoretyczno-empiryczne Rozważania różnorodne ISSN 2451-456X

ETYKA BIZNESU 04 I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ · problematyki praw człowieka. Biorąc pod uwagę rozległą tematykę i ciekawe spostrzeżenia autorów poszczególnych artykułów można

  • Upload
    others

  • View
    3

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

ETYKA BIZNESUI ZRÓWNOWAŻONY R O Z W Ó J

Interdyscyplinarne studia teoretyczno-empiryczne

Nr 04

Rozważania różnorodne

ISSN 2451-456X

Śląskie Centrum Etyki Biznesu i Zrównoważonego Rozwoju

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

Interdyscyplinarne studia teoretyczno-empiryczne

Nr 4

Rozważania różnorodne

pod redakcją naukową

Aleksandry Kuzior

Zabrze 2017

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJInterdyscyplinarne studia teoretyczno-empiryczne

Nr 4Rozważania różnorodne

Redakcja naukowa numeru 4:Aleksandra Kuzior

RADA NAUKOWA:MinRat Prof. DDr. Heinrich Badura (Bundesministerium für Wissenschaft, Wiedeń, Austria)Prof. Dr Gerhard Banse (Berlin Center for Technology & Culture, Niemcy)Dr hab. Małgorzata Baron-Wiaterek, prof. Pol. Śl. (Politechnika Śląska w Gliwicach)Dr hab. Wiesława Caputa, prof. Pol. Śl. (Politechnika Śląska w Gliwicach)Dr hab. Agata Chudzicka-Czupała, prof. SWPS (SWPS Uniwersytet Humanistycznospołeczny)Dr hab. Małgorzata Dobrowolska, prof. Pol. Śl. (Politechnika Śląska w Gliwicach)Dr hab. Tomasz Czakon, prof. UŚ (Uniwersytet Śląski w Katowicach)Dr hab. Janina Filek, prof. UEK (Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie)Prof. PhDr. Daniela Fobelová, PhD. (Uniwerystet Mateja Bela w Bańskiej Bystrzycy, Słowacja)Prof. PhDr. Pavel Fobel, PhD. (Uniwerystet Mateja Bela w Bańskiej Bystrzycy, Słowacja)Prof. dr hab. inż. Wojciech Gasparski (Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie)Dr hab. Izabela Jonek-Kowalska, prof. Pol. Śl. (Politechnika Śląska w Gliwicach)Prof. dr hab. inż. Andrzej Karbownik (Politechnika Śląska w Gliwicach)Prof. dr hab. Aleksander Kholod (Państwowy Uniwersytet Kultury i Sztuki w Kijowie, Ukraina)Prof. dr hab. Andrzej Kiepas (Uniwersytet Śląski w Katowicach)Dr hab. Aleksandra Kuzior, prof. Pol. Śl. (Politechnika Śląska w Gliwicach)Prof. dr hab. Anna Lewicka-Strzałecka (Polska Akademia Nauk)Dr hab. Mariusz Ligarski, prof. Pol. Śl. (Politechnika Śląska w Gliwicach)Prof. dr hab. Alla Lobanova (Państwowy Uniwersytet w Krzywym Rogu, Ukraina)Dr hab. Anna Michna, prof. Pol. Śl. (Politechnika Śląska w Gliwicach)Prof. dr hab. Zofia Ratajczak (Uniwersytet Śląski w Katowicach)Prof. Dr. Meir Russ (Austin E. Cofrin School of Business at University of Wisconsin-Green Bay,USA)Dr hab. Danuta Szwajca (Politechnika Śląska w Gliwicach)Dr hab. Danuta Ślęczek-Czakon, prof. UŚ (Uniwersytet Śląski w Katowicach)Dr hab. Radosław Wolniak, prof. Pol. Śl. (Politechnika Śląska w Gliwicach)Dr hab. Mariusz Wojewoda (Uniwersytet Śląski w Katowicach)Dr hab. Mariusz Zieliński, prof. PO (Politechnika Opolska)

KOLEGIUM REDAKCYJNE:Dr hab. Aleksandra Kuzior, prof. Pol. Śl. (redaktor naczelna)Dr Anna Piekacz (sekretarz redakcji)Dr hab. Izabela Jonek-Kowalska, prof. Pol. Śl.Dr inż. Anna KochmańskaDr hab. Radosław Wolniak, prof. Pol. Śl.Dr hab. Mariusz Zieliński, prof. PO

© Copyright by Śląskie Centrum Etyki Biznesu i Zrównoważonego Rozwoju, 2017

Opracowanie graficzne, redakcja językowa, skład, projekt okładki: REMAR, www.remar-sosnowiec.pl

ISSN 2451-456X ISBN 978-83-61975-74-8

Wydawca: Śląskie Centrum Etyki Biznesu i Zrównoważonego Rozwoju 41-800 Zabrze, ul. Roosevelta 26-28 www.polsl.pl/organizacje/scebizr/strony/Witamy.aspx

3

Spis treści:

Wstęp .....................................................................................................................................................7

Izabela JONEK-KOWALSKA

Zrównoważone zużycie energii. Polska na tle pozostałych krajów Europy ............................ 9

Aleksandra KUZIOR

Nowa metoda w profilaktyce uzależnień ......................................................................................21

Aleksandra KUZIOR

Problem bezrobocia technologicznego w perspektywie rozwoju Przemysłu 4.0 ................31

Izabela MARSZAŁEK-KOTZUR

Problem imigracji a kondycja europejskiej kultury w świetle rozważań filozoficznych

Barbary Skargi i Leszka Kołakowskiego ........................................................................................ 39

Zbigniew ORBIK

Koncepcje prawa naturalnego a idea praw człowieka .............................................................. 53

Marian TUREK, Aneta MICHALAK, Iwona ZDONEK

Czynniki rozwoju naukowego młodych naukowców w świetle badań ankietowych ......... 67

Radosław WOLNIAK

Problematyka greenwashingu w aspekcie Przemysłu 4.0 ........................................................ 83

Mariusz ZIELIŃSKI

Wycena spółek odpowiedzialnych społecznie na tle rynku GPW w Warszawie .................. 95

Paulina KUZIOR

Prawa człowieka w różnych odsłonach .................................................................................... 105

5

Contents:

Introduction ..........................................................................................................................................7

Izabela JONEK-KOWALSKA

Sustainable Energy Consumption. Poland Compared to Other European Countries .......... 9

Aleksandra KUZIOR

A New Method in Addiction Prevention ........................................................................................21

Aleksandra KUZIOR

The Problem of Technological Unemployment in Perspective of the Industry 4.0

Development ......................................................................................................................................31

Izabela MARSZAŁEK-KOTZUR

The Problem of Migration and European Culture Condition on the Base of Philosophical

Consideration of Barbara Skarga and Leszek Kołakowski ......................................................... 39

Zbigniew ORBIK

The Concepts of Natural Law and the Idea of Human Rights .................................................. 53

Marian TUREK, Aneta MICHALAK, Iwona ZDONEK

Factors of Scientific Development of Young Scientists in the Light of Research ................. 67

Radosław WOLNIAK

Greenwashing Problems in the Aspect of Industry 4.0 ............................................................. 83

Mariusz ZIELIŃSKI

Valuation of Socially Responsible Companies on the Warsaw Stock Exchange ................... 95

Paulina KUZIOR

Human Rights in Various Reveals ................................................................................................ 105

7

Problematyka zrównoważonego rozwoju obejmuje różnorodne kwestie teoretyczne

i równie istotne działania praktyczne. Teoretyczne rozważania niejednokrotnie stają się

wskazówką, drogowskazem do wdrażania założeń zrównoważonego rozwoju w różnych

jego wymiarach. Możliwość podzielenia się spostrzeżeniami daje niniejsze czasopismo,

na łamach którego swoje rozważania prezentują zarówno naukowcy, jak i praktycy.

Czwarty numer zawiera artykuły, w  których z  różnych perspektyw i  obszarów

prezentowane są zagadnienia dotyczące społecznej odpowiedzialności, Przemysłu 4.0,

greenwashingu, praw człowieka, migracji i odnawialnych źródeł energii. W tym tomie

znalazł się również, wydawałoby się na pierwszy rzut oka odległy tematycznie, artykuł

dotyczący profilaktyki uzależnień. Trzeba jednak zaznaczyć, że i ten ostatni mieści się

w szeroko pojętej problematyce zrównoważonego rozwoju, jak czytamy w zakończeniu.

Zawiera m.in. opis dotyczący współpracy i zaangażowania w działania wynikające

z trzeciej misji uczelni. Profilaktyka uzależnień jest jednym z działań kształtujących

zdrowe społeczeństwo, a to jedno z podstawowych zagadnień zrównoważonego

rozwoju. Wspomniane zagadnienia łączą się w pewnym stopniu z kolejnymi, dotyczącymi

rozwoju naukowego młodych ludzi. Elementem je łączącym jest uczelnia i jej zadania.

Autorzy artykułu pt. Czynniki rozwoju naukowego młodych naukowców w świetle badań

ankietowych stwierdzają, że podstawowym czynnikiem determinującym rozwój naukowy

jest znajomość podstaw metodologicznych, co umożliwia właściwe prowadzenie procesu

badawczego. Ważne jest także odpowiednie przygotowanie warsztatu badawczego

z uwzględnieniem nie tylko wymogów naukowych, ale i prawnych.

W artykule pt. Problematyka greenwashingu w aspekcie Przemysłu 4.0 przedstawiony został

problem dotyczący fałszywego lub zniekształconego obrazu działalności proekologicznej

przedsiębiorstw. Autor dowodzi, że rozwijający się Przemysł 4.0 potęguje to zjawisko

Wstęp

Introduction

Wstęp

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

8

poprzez możliwość wykorzystania odpowiednich narzędzi związanych z wirtualizacją

procesów. Koncepcji Przemysłu 4.0 poświęcony został także artykuł pt. Problem bezrobocia

technologicznego w perspektywie rozwoju Przemysłu 4.0, prezentujący pozytywne

i negatywne skutki rozwoju innowacyjnych technologii. Przybliża zagadnienia dotyczące

czwartej rewolucji przemysłowej i jej wpływ na rynek pracy, objawiający się głównie

w postaci bezrobocia technologicznego. Ostatecznie jednak autorka nie przedstawia

katastroficznych wizji rozwoju techniki, ale wskazuje, że należy się odpowiednio

przygotować do nadchodzących zmian, m.in. poprzez odpowiednie pokierowanie edukacją,

by w przyszłości dostarczyła na rynek pracy oczekiwanych specjalistów.

Z kolei problematyce odpowiedzialności społecznej poświęcony jest artykuł pt. Wycena

spółek odpowiedzialnych społecznie na tle rynku GPW w Warszawie. Autor z perspektywy

ekonomicznej przypatruje się tej problematyce i na podstawie przeprowadzonych badań

stwierdza, że postawiona hipoteza (w ostatnich 5 latach wyceny spółek odpowiedzialnych

społecznie na GPW w Warszawie rosły szybciej od rynku ogółem) potwierdziła

się w odniesieniu do indeksu obejmującego największe spółki (indeksu WIG20),

nie sprawdziła się natomiast w odniesieniu do całego rynku (indeksu WIG). W obrębie

problematyki społecznej odpowiedzialności i zrównoważonego rozwoju mieści się artykuł

pt. Zrównoważone zużycie energii. Polska na tle pozostałych krajów Europy, zawierający

analizę porównawczą zużycia energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnych

w Polsce i pozostałych krajach europejskich w latach 2000-2017. Pozwoliło to na ocenę

skali zjawiska zużycia energii odnawialnej.

Artykuł pt. Koncepcje prawa naturalnego a idea praw człowieka to studium porównawcze

filozoficznych koncepcji prawa naturalnego z koncepcją praw człowieka. Autor

dowodzi, że koncepcja praw człowieka wyrasta z koncepcji prawa naturalnego. Bliski

problematyce praw człowieka jest artykuł pt. Problem imigracji a kondycja europejskiej

kultury w świetle rozważań filozoficznych Barbary Skargi i Leszka Kołakowskiego. Autorka

włącza się w dyskurs oscylujący wokół głównego pytania – czy imigranci przybywający

do Europy Zachodniej stanowią zagrożenie dla jej kultury? Przywołując teksty filozoficzne

L. Kołakowskiego i B. Skargi autorka wskazuje, że mogą one otworzyć nowe horyzonty

myślenia na temat przyszłości Europy. W dodatku specjalnym czytamy natomiast

o międzynarodowej Konferencji naukowej zorganizowanej przez Katedrę Stosowanych

Nauk Społecznych Wydziału Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej, dotyczącej

problematyki praw człowieka.

Biorąc pod uwagę rozległą tematykę i ciekawe spostrzeżenia autorów poszczególnych

artykułów można stwierdzić, że wnoszą one ważny wkład w  rozwój myśl i

dotyczącej szeroko pojętej tematyki zrównoważonego rozwoju. Warto zapoznać się

z zaprezentowanymi stanowiskami.

Aleksandra Kuzior

9

Streszczenie

Głównym celem artykułu jest ocena i analiza porównawcza zużycia energii elektrycznej

wytwarzanej ze źródeł odnawialnych w Polsce i pozostałych krajach europejskich w latach

2000-2017. Pozwoli to ocenić skalę zmian, które zaszły w bilansach energetycznych

poszczególnych państw w Europie oraz stopień zrównoważenia tych bilansów.

W artykule wykorzystano dane statystyczne na temat zużycia hydroenergii, energii

wiatrowej i solarnej, geotermalnej, wytwarzanej z biomasy oraz pozostałych źródeł

odnawialnych, dotyczące 32 państw europejskich.

Słowa kluczowe: zrównoważony rozwój, odnawialne źródła energii, analiza porównawcza

udziału odnawialnych źródeł energii w krajach Europy1

Sustainable Energy Consumption. Poland Compared to Other European Countries

Summary

The main objective of the article is the evaluation and comparative analysis of the energy

consumption generated from renewable sources in Poland and other European countries

in the years 2000-2017. This will allow to assess the scale of changes that have occurred

in the energy balances of examined countries in Europe and the degree of sustainability of

these balances. The article uses statistical data on the consumption of hydropower, wind

and solar energy, geothermal energy, energy produced from biomass and other renewable

sources concerning 32 European countries. 1 Politechnika Śląska, Wydział Organizacji i Zarządzania

Izabela JONEK-KOWALSKA1

Zrównoważone zużycie energii. Polska na tle pozostałych krajów Europy

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

10

Keywords: sustainable development, renewable energy sources, comparative analysis of

the share of renewable energy sources in European countries

Wstęp

Energia elektryczna i cieplna może być wytwarzana i jest wytwarzana zarówno ze źródeł

nieodnawialnych, takich jak: węgiel kamienny i brunatny, ropa naftowa, gaz ziemny,

jak i ze źródeł odnawialnych, do których zalicza się: hydroenergię, energię słoneczną,

wiatrową, geotermalną czy wytwarzaną z biomasy. Udział poszczególnych źródeł energii

w bilansach energetycznych poszczególnych państw określany jest mianem miksu

energetycznego [Bilska, Wawiernia, 2002, s. 392-400]. W aktualnych uwarunkowaniach

rynkowych w Europie, w tym przede wszystkim w państwach zrzeszonych w ramach

Unii Europejskiej, postuluje się systematyczne zwiększanie udziału źródeł odnawialnych

w zużyciu energii elektrycznej i cieplnej. Taka polityka ma doprowadzić do zmniejszenia

zanieczyszczenia środowiska naturalnego, a w konsekwencji do poprawy jakości życia

społeczeństwa, w tym przyszłych pokoleń [Hąbek, Wolniak, 2016, s. 399-420; Zieliński,

2014, s. 15-25]. Można zatem stwierdzić, że europejska polityka energetyczna doskonale

wpisuje się w koncepcję zrównoważonego rozwoju, w której szczególną uwagę

zwraca się na zagadnienia ekologiczne [Bluszcz, Kijewska, 2016, s. 523-530; Kuzior, 2016,

s. 73-74]. Przy czym w Unii Europejskiej postulaty zrównoważonej konsumpcji energii

przyjmują formę skonkretyzowanych zapisów prawnych, zapoczątkowanych w Pakiecie

Klimatycznym z 2008 roku. W dokumencie tym założono między innymi:

• redukcję emisji gazów cieplarnianych w stosunku do 2020 roku o 20%,

• zwiększenie efektywności energetycznej o 20% wskutek ograniczenia strat

przesyłowych oraz zwiększenia sprawności w zakresie wytwarzania energii,

• zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w jej całkowitym zużyciu do 20%.

Jego uzupełnieniem były cztery kolejne dyrektywy (2009/29/WE; 2009/28/WE; 2010/75/WE;

2011/27/WE) określające:

• limity CO2 w okresie 2012-2020 oraz zasady handlu emisjami, dla jednostek energe-

tyki i ciepłownictwa o nominalnej mocy dostarczonej w paliwie powyżej 20 MW,

• wytyczne w zakresie promowania i stosowania energii ze źródeł odnawialnych,

• nowe normy w zakresie emisji SO2, NOx i pyłów w perspektywie 2014-2016 (normy te

są kilkakrotnie niższe od wcześniej obowiązujących i obowiązują dla obiektów

energetycznego spalania, o nominalnej mocy dostarczonej w paliwie powyżej 50 MW),

• zasady darmowych alokacji CO2 w latach 2012-2020.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

11

Dodatkowo w 2020 roku planuje się wdrożenie Nowego Pakietu Klimatycznego, w którym

restrykcje środowiskowe w zakresie produkcji energii i ciepła zostaną zaostrzone,

a obowiązkowy udział odnawialnych źródeł energii w bilansie energetycznym wzrośnie

do 30% [Bluszcz, 2016, s. 369-376].

W Polsce realizacja wymogów Unii Europejskiej jest bardzo trudna z uwagi na dominację

węgla jako nośnika energii, dlatego też postanowienia Pakietu Klimatycznego z 2008 roku

zostały w stosunku do gospodarki polskiej nieco złagodzone. Niemniej jednak, nadal

dotyczą one obowiązku:

• uzyskania udziału OZE w zużyciu energii w horyzoncie do 2020 roku ogółem

na poziomie 15%,

• zwiększenia inwestycji w energetyce zmierzających do czystszej produkcji energii

i zwiększenia sprawności jej produkcji,

• obniżenia emisji gazów cieplarnianych o 20% w stosunku do 1990 roku.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, głównym celem niniejszego artykułu jest ocena

i analiza porównawcza zużycia energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnych

w Polsce i pozostałych krajach europejskich w latach 2000-2017.

Metodyka badawcza

By zrealizować cel postawiony w niniejszym opracowaniu, posłużono się danymi

statystycznymi na temat zużycia energii ze źródeł odnawialnych w 32 państwach

europejskich, odnosząc się kolejno do hydroenergii, energii solarnej, wiatrowej,

geotermalnej i  innych OZE (odnawialnych źródeł energii). W analizie i ocenie

zrównoważoności bilansów energetycznych wykorzystano udział poszczególnych

OZE w zużyciu energii ogółem. Dane zaprezentowano w kolejnych zestawieniach

tabelarycznych. W opisie szczególną uwagę zwrócono na miejsce Polski w rankingu

wykorzystania poszczególnych źródeł oraz średnią wykorzystania tych źródeł

w Europie.

Hydroenergia i energia wiatrowa w europejskich bilansach energetycznych

Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii uzależnione jest bardzo silnie od warunków

klimatycznych oraz geograficznych, dlatego też w Europie najpopularniejszym źródłem

energii jest hydroenergia oraz energia pochodząca z wiatru. Wiele państw zlokalizowanych

w strefie klimatu umiarkowanego posiada uwarunkowania umożliwiające produkcję

energii z tych źródeł. Udział hydroenergii i energii wiatrowej w zużyciu energii ogółem

w badanych krajach przedstawiono w tabelach 1 oraz 2.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

12

I tak, średni udział hydroenergii w Europie w analizowanym okresie mieści się w przedziale

od 6% do 8% (tabela 1). Jest to najistotniejsze OZE w tym regionie. Do krajów będących

największymi producentami hydroenergii należą: Norwegia (ponad 60%), Islandia,

Szwecja, Szwajcaria oraz Austria. Do dziesięciu państw o największym udziale tego źródła

w wytwarzanej energii ogółem należą też: Chorwacja, Finlandia, Łotwa, Macedonia

i Słowenia. W każdym z wymienionych przypadków zużycie hydroenergii przekracza 10%.

W Polsce w latach 2000-2017 wynosi ono zaledwie około 0,5%-0,7%, mimo że sieć rzek

jest dość dobrze rozwinięta. Polska nie wykorzystuje zatem posiadanego potencjału

hydroenergetycznego, co w dużej mierze wynika z braku odpowiedniej infrastruktury

technicznej, wymagającej znacznych nakładów kapitałowych oraz czasochłonnych

procedur inwestycyjnych, w tym uzyskania odpowiednich pozwoleń środowiskowych.

Drugim istotnym źródłem OZE w Europie jest wiatr, którego znaczenie w europejskich

bilansach energetycznych wyraźnie wzrasta od 2007 roku. W tym okresie udział energii

wiatrowej w zużyciu energii ogółem przekracza 1%, a dziesięć lat później zwiększa się

ponad czterokrotnie osiągając średnią wartość 4,4%. Jest to spowodowane promowaniem

i dotowaniem odnawialnych źródeł energii w Europie oraz dogodnymi warunkami

klimatycznymi umożliwiającymi wykorzystanie tego nośnika energii. Kraje produkujące

najwięcej energii z wiatru to: Dania, Irlandia i Portugalia (udział w 2017 r. ponad 10%).

Do liderów w tym zakresie należą też: Niemcy, Grecja, Litwa, Rumunia, Hiszpania, Szwecja

oraz Wielka Brytania (tabela 2).

Warto zwrócić uwagę, że w większości tych państw udział energii wiatrowej w pierwszym

roku analizy wynosił 0%, co oznacza, że państwa te potrafiły w stosunkowo krótkim czasie

stworzyć niezbędną infrastrukturę energetyczną do wykorzystania tego nośnika energii

w znaczącym zakresie.

W Polsce udział energii wiatrowej w analizowanym okresie wzrasta z 0% do 3,3%,

co nie pozwala jednak zaliczyć Polski do czołowych producentów energii wiatrowej.

Aktualne wstrzymanie dotacji dla rozwoju energetyki wiatrowej nie sprzyja budowie farm

wiatrowych i w najbliższej przyszłości trudno liczyć na dalszy wzrost udziału tego OZE

w zużyciu energii ogółem.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

13

Tab

ela

1. U

dzi

ał h

ydro

en

erg

ii w

 zu

życ

iu e

ne

rgii

og

ółe

m w

 kra

jac

h E

uro

py

w la

tac

h 2

00

0-2

017

[w

 %]

Pań

stw

oLa

ta2

00

02

00

12

00

22

00

32

00

42

00

52

00

62

00

72

00

82

00

92

010

20

112

012

20

132

014

20

152

016

20

17A

ust

ria

29

,28

%2

7,2

2%

26

,95

%2

1,8

9%

23

,81%

23

,55

%2

2,7

9%

24,1

7%24

,56

%2

7,0

0%

24,4

7%2

3,1

8%

28

,30

%2

7,3

2%

27,

56

%24

,85

%2

5,8

5%

24,6

1%B

elg

ia0

,16

%0

,16

%0

,13

%0

,08

%0

,11%

0,1

0%

0,1

2%

0,1

3%

0,1

4%

0,1

2%

0,1

1%0

,07%

0,1

4%

0,1

4%

0,1

2%

0,1

2%

0,1

3%

0,1

0%

Bu

łgar

ia3

,30

%2

,08

%2

,73

%3

,66

%3

,90

%4

,95

%4

,73

%3

,31%

3,2

6%

4,5

7%6

,40

%3

,44

%4

,03

%5,

52

%5,

81%

6,7

0%

4,9

5%

3,6

0%

Ch

orw

acja

17,9

8%

19,0

3%

15,4

1%13

,70

%18

,48

%17

,20

%16

,35

%11

,50

%14

,24

%18

,51%

22

,46

%14

,13

%14

,62

%2

3,8

3%

24,8

9%

18,5

9%

19,1

6%

16,0

1%C

ypr

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

Cze

ch

y0

,97%

1,11

%1,

35

%0

,71%

1,0

1%1,

21%

1,2

7%1,

04

%1,

04

%1,

32

%1,

43

%1,

13%

1,2

0%

1,5

4%

1,0

7%1,

00

%1,

14%

1,0

2%

Dan

ia0

,03

%0

,03

%0

,04

%0

,02

%0

,03

%0

,03

%0

,02

%0

,03

%0

,03

%0

,02

%0

,02

%0

,02

%0

,02

%0

,02

%0

,02

%0

,02

%0

,02

%0

,02

%E

sto

nia

0,0

2%

0,0

3%

0,0

3%

0,0

5%

0,0

9%

0,0

9%

0,0

6%

0,0

8%

0,1

1%0

,14

%0

,10

%0

,11%

0,1

5%

0,0

9%

0,0

9%

0,1

0%

0,1

3%

0,1

0%

Fin

lan

dia

11,0

1%9

,67%

7,79

%6

,45

%10

,22

%10

,14

%7,

96

%9

,85

%12

,30

%9

,83

%9

,14

%9

,56

%13

,43

%10

,34

%11

,23

%13

,74

%12

,63

%12

,14

%Fr

anc

ja5,

82

%6

,42

%5,

26

%5,

07%

5,0

6%

4,3

9%

4,8

3%

5,0

1%5,

50

%5,

20

%5,

54

%4

,10

%5,

36

%6

,39

%5,

91%

5,0

8%

5,6

9%

4,6

8%

Nie

mc

y1,

66

%1,

52

%1,

57%

1,18

%1,

33

%1,

32

%1,

31%

1,4

4%

1,3

8%

1,3

7%1,

44

%1,

26

%1,

56

%1,

57%

1,4

0%

1,3

3%

1,4

2%

1,3

3%

Gre

cja

2,7

0%

1,5

1%2

,02

%3

,27%

3,1

9%

3,4

2%

3,8

5%

1,6

8%

2,2

1%3

,68

%5,

30

%2

,93

%3

,37%

5,12

%3

,84

%5,

18%

4,7

2%

3,3

0%

gry

0,1

7%0

,17%

0,1

8%

0,1

6%

0,1

9%

0,1

7%0

,16

%0

,19

%0

,19

%0

,22

%0

,18

%0

,22

%0

,23

%0

,24

%0

,34

%0

,25

%0

,27%

0,2

2%

Isla

nd

ia5

4,1

0%

55,

23

%5

6,1

5%

56

,68

%5

5,70

%5

4,4

2%

50

,83

%5

1,2

8%

60

,59

%5

9,6

6%

60

,87%

60

,17%

58

,48

%5

8,8

0%

58

,67%

59

,83

%5

8,7

1%5

9,4

7%Ir

lan

dia

1,3

0%

0,8

6%

1,3

2%

0,8

9%

0,9

3%

0,8

9%

1,0

0%

0,8

9%

1,3

0%

1,3

2%

0,8

8%

1,11

%1,

28

%0

,97%

1,15

%1,

24%

1,0

0%

1,0

1%W

łoc

hy

5,6

1%5,

91%

5,0

2%

4,5

1%5,

11%

4,3

5%

4,4

8%

4,0

5%

5,19

%6

,55

%6

,61%

6,0

6%

5,76

%7,

56

%8

,89

%6

,77%

6,2

4%

5,2

6%

Łotw

a2

0,1

4%

18,7

3%

16,0

9%

15,0

3%

18,2

7%18

,97%

16,1

6%

15,9

0%

17,9

2%

21,

08

%19

,05

%17

,49

%2

1,6

6%

17,6

6%

13,1

4%

12,0

2%

15,1

3%

23

,57%

Litw

a1,

17%

0,9

6%

0,9

8%

0,8

6%

1,10

%1,

29

%1,

18%

1,14

%1,

10%

1,2

6%

2,1

6%

1,8

5%

1,6

2%

2,1

7%1,

72%

1,4

4%

1,8

4%

2,2

6%

Luks

em

bu

rg0

,85

%0

,79

%0

,65

%0

,43

%0

,49

%0

,43

%0

,52

%0

,57%

0,6

5%

0,5

4%

0,5

3%

0,3

2%

0,4

9%

0,6

5%

0,6

1%0

,57%

0,6

8%

0,4

9%

Mac

ed

on

ia10

,86

%5,

97%

7,5

1%12

,46

%13

,38

%12

,64

%13

,97%

8,6

8%

7,2

2%

11,4

0%

19,4

5%

11,5

9%

9,0

7%14

,35

%11

,80

%17

,36

%17

,53

%10

,82

%H

ola

nd

ia0

,04

%0

,03

%0

,03

%0

,02

%0

,02

%0

,02

%0

,03

%0

,03

%0

,02

%0

,02

%0

,02

%0

,01%

0,0

3%

0,0

3%

0,0

3%

0,0

3%

0,0

3%

0,0

2%

No

rwe

gia

69

,16

%6

4,7

5%

66

,81%

60

,69

%6

1,4

9%

66

,92

%6

3,7

6%

65,

95

%6

7,24

%6

4,8

4%

63

,01%

63

,56

%6

7,3

6%

64

,73

%6

6,2

6%

66

,04

%6

8,0

8%

67,

43

%P

ols

ka0

,55

%0

,61%

0,6

0%

0,4

3%

0,5

3%

0,5

4%

0,4

8%

0,5

6%

0,5

0%

0,5

7%0

,66

%0

,52

%0

,47%

0,5

6%

0,5

2%

0,4

3%

0,4

9%

0,5

7%P

ort

ug

alia

10,2

5%

12,5

3%

6,9

6%

13,7

3%

8,7

6%

4,1

9%

9,7

9%

8,9

4%

6,3

3%

7,6

5%

14,1

7%10

,60

%5,

65

%12

,62

%14

,19

%7,

93

%13

,27%

4,9

4%

Ru

mu

nia

9,3

5%

9,3

5%

9,5

3%

7,9

3%

9,5

3%

11,6

8%

10,4

9%

9,3

1%10

,04

%10

,41%

13,2

2%

9,5

4%

8,0

9%

10,6

9%

12,8

3%

11,4

9%

12,4

4%

9,5

4%

Sło

wac

ja5,

69

%5,

90

%6

,25

%4

,02

%5,

00

%5,

35

%5,

23

%5,

62

%5,

11%

6,0

9%

6,5

8%

4,8

6%

5,5

8%

6,3

4%

6,2

6%

5,8

4%

6,0

9%

6,1

4%

Sło

we

nia

13,2

4%

12,5

3%

10,9

8%

9,9

3%

12,8

8%

10,8

4%

11,1

5%

10,1

7%11

,45

%14

,39

%13

,93

%11

,28

%12

,73

%15

,29

%19

,59

%13

,49

%14

,86

%12

,82

%H

iszp

ania

5,18

%6

,87%

3,7

8%

6,3

9%

4,7

4%

2,6

5%

3,7

9%

3,8

9%

3,4

5%

4,1

6%

6,4

9%

4,8

2%

3,2

5%

6,1

3%

6,6

5%

4,7

1%6

,02

%3

,01%

Szw

ec

ja3

4,4

2%

32

,18

%2

8,5

9%

23

,95

%24

,84

%2

9,2

7%2

6,4

2%

27,

74%

29

,11%

30

,24

%2

8,9

6%

29

,29

%3

2,3

9%

26

,75

%2

7,6

8%

31,

91%

26

,56

%2

6,9

1%Sz

waj

car

ia2

8,1

9%

29

,53

%2

6,8

9%

26

,79

%2

6,3

1%2

5,2

7%2

3,9

9%

27,

61%

27,

24%

26

,98

%2

7,9

4%

25,

88

%2

9,2

5%

28

,36

%2

9,2

3%

30

,03

%2

9,1

1%2

7,4

6%

Turc

ja9

,51%

8,1

2%

10,4

3%

10,3

2%

12,5

9%

10,5

4%

10,6

2%

8,0

8%

7,4

7%7,

96

%10

,89

%10

,29

%10

,70

%11

,06

%7,

32

%11

,05

%10

,54

%8

,39

%W

ielk

a B

ryta

nia

0,5

1%0

,40

%0

,48

%0

,32

%0

,48

%0

,48

%0

,45

%0

,52

%0

,53

%0

,57%

0,3

8%

0,6

4%

0,5

9%

0,5

2%

0,6

9%

0,7

3%

0,6

4%

0,7

0%

Inn

e e

uro

pe

jski

e2

0,6

6%

19,1

7%18

,24

%17

,13

%18

,27%

18,9

2%

17,2

1%15

,11%

15,8

9%

18,1

5%

21,

55

%14

,56

%15

,91%

19,6

1%18

,98

%17

,63

%18

,30

%15

,05

%R

aze

m E

uro

pa

7,10

%6

,93

%6

,42

%5,

91%

6,2

4%

6,2

1%6

,04

%6

,14

%6

,45

%6

,77%

7,2

0%

6,4

8%

7,15

%7,

57%

7,6

8%

7,4

8%

7,5

5%

6,6

2%

-

10

pań

stw

o n

ajw

yższ

ym u

dzi

ale

Źró

dło

: O

pra

co

wan

ie w

łasn

e n

a p

od

staw

ie d

anyc

h B

P S

tati

stic

al R

evi

ew

of

Wo

rd E

ne

rgy

20

18.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

14

Tab

ela

2. U

dzi

ał e

ne

rgii

wia

tro

we

j w z

uży

ciu

en

erg

ii o

łem

w k

raja

ch

Eu

rop

y w

 lata

ch

20

00

-20

17 [

w %

]

Pań

stw

oLa

ta2

00

02

00

12

00

22

00

32

00

42

00

52

00

62

00

72

00

82

00

92

010

20

112

012

20

132

014

20

152

016

20

17A

ust

ria

0,0

5%

0,1

2%

0,1

4%

0,2

4%

0,6

0%

0,8

5%

1,12

%1,

33

%1,

29

%1,

29

%1,

32

%1,

31%

1,5

9%

2,0

5%

2,5

8%

3,2

5%

3,4

0%

4,1

1%B

elg

ia0

,01%

0,0

1%0

,02

%0

,03

%0

,05

%0

,08

%0

,13

%0

,17%

0,2

1%0

,36

%0

,44

%0

,85

%1,

05

%1,

36

%1,

84

%2

,18

%1,

97%

2,4

1%B

ułg

aria

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,02

%0

,05

%0

,14

%0

,31%

0,8

6%

1,0

2%

1,5

2%

1,8

6%

1,6

8%

1,72

%1,

79%

1,8

2%

Ch

orw

acja

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

2%

0,0

5%

0,0

9%

0,1

0%

0,1

3%

0,3

4%

0,5

6%

0,9

9%

1,4

3%

2,0

2%

2,3

2%

2,8

3%

3,6

2%

Cyp

r0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,24

%0

,89

%1,

53

%2

,14

%1,

71%

2,0

0%

1,8

8%

1,73

%C

zec

hy

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,02

%0

,06

%0

,13

%0

,16

%0

,17%

0,2

1%0

,22

%0

,26

%0

,27%

0,3

2%

0,2

8%

0,3

2%

Dan

ia4

,76

%4

,82

%5,

48

%5,

80

%7,

27%

7,5

8%

6,3

4%

7,8

5%

7,8

6%

8,1

2%

8,9

7%11

,83

%13

,45

%13

,92

%16

,91%

18,8

8%

16,5

8%

19,3

1%E

sto

nia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,03

%0

,03

%0

,22

%0

,32

%0

,33

%0

,52

%0

,87%

1,0

2%

1,3

4%

1,5

7%1,

75%

2,1

1%2

,66

%2

,24

%2

,37%

Fin

lan

dia

0,0

6%

0,0

5%

0,0

5%

0,0

6%

0,0

8%

0,1

3%

0,1

1%0

,13

%0

,19

%0

,21%

0,2

1%0

,37%

0,3

9%

0,6

3%

0,9

3%

1,9

1%2

,45

%3

,94

%Fr

anc

ja0

,00

%0

,01%

0,0

2%

0,0

3%

0,0

5%

0,0

8%

0,1

9%

0,3

5%

0,4

9%

0,7

2%

0,8

8%

1,10

%1,

36

%1,

45

%1,

62

%1,

98

%2

,03

%2

,31%

Nie

mc

y0

,63

%0

,69

%1,

05

%1,

24%

1,6

9%

1,8

3%

2,0

1%2

,71%

2,7

4%

2,7

8%

2,6

5%

3,5

6%

3,6

4%

3,6

1%4

,17%

5,6

4%

5,5

1%7,

20

%G

rec

ja0

,33

%0

,55

%0

,47%

0,7

0%

0,7

6%

0,8

6%

1,11

%1,

18%

1,5

0%

1,74

%1,

93

%2

,42

%2

,95

%3

,34

%3

,17%

3,9

2%

4,3

8%

4,5

3%

gry

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,01%

0,0

4%

0,1

0%

0,1

8%

0,3

2%

0,5

0%

0,6

2%

0,8

2%

0,8

0%

0,7

3%

0,7

3%

0,7

0%

0,7

4%

Isla

nd

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,03

%0

,04

%0

,05

%0

,04

%0

,03

%Ir

lan

dia

0,3

7%0

,48

%0

,56

%0

,68

%0

,96

%1,

57%

2,2

4%

2,6

2%

3,2

3%

4,3

4%

4,1

4%

6,8

7%6

,38

%7,

36

%8

,35

%10

,08

%9

,05

%10

,77%

Wło

ch

y0

,07%

0,1

5%

0,1

8%

0,1

8%

0,2

2%

0,2

8%

0,3

6%

0,5

0%

0,6

1%0

,87%

1,18

%1,

30

%1,

84

%2

,13

%2

,30

%2

,21%

2,6

0%

2,5

6%

Łotw

a0

,04

%0

,02

%0

,07%

0,3

2%

0,2

9%

0,2

7%0

,28

%0

,31%

0,3

3%

0,2

9%

0,2

7%0

,43

%0

,63

%0

,72

%0

,67%

0,9

5%

0,7

8%

0,8

3%

Litw

a0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

4%

0,2

9%

0,3

6%

0,4

7%0

,90

%1,

83

%2

,08

%2

,51%

2,7

6%

3,3

5%

4,6

1%5,

32

%Lu

kse

mb

urg

0,1

7%0

,16

%0

,15

%0

,15

%0

,20

%0

,26

%0

,30

%0

,34

%0

,32

%0

,36

%0

,29

%0

,35

%0

,43

%0

,49

%0

,48

%0

,64

%0

,65

%1,

46

%M

ace

do

nia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,6

9%

1,12

%1,

01%

1,0

8%

Ho

lan

dia

0,2

2%

0,2

1%0

,24

%0

,33

%0

,45

%0

,49

%0

,66

%0

,82

%1,

03

%1,

13%

0,9

3%

1,24

%1,

26

%1,

46

%1,

60

%2

,05

%2

,17%

2,7

8%

No

rwe

gia

0,0

1%0

,02

%0

,02

%0

,13

%0

,15

%0

,25

%0

,34

%0

,44

%0

,44

%0

,51%

0,4

7%0

,68

%0

,74

%0

,95

%1,

08

%1,

21%

1,0

1%1,

36

%P

ols

ka0

,00

%0

,00

%0

,02

%0

,03

%0

,04

%0

,03

%0

,06

%0

,12

%0

,19

%0

,26

%0

,38

%0

,72

%1,

10%

1,3

9%

1,8

4%

2,5

8%

2,8

6%

3,3

0%

Po

rtu

gal

ia0

,15

%0

,23

%0

,32

%0

,43

%0

,72

%1,

57%

2,6

2%

3,6

0%

5,3

6%

6,9

9%

8,0

6%

8,4

2%

10,3

1%11

,04

%11

,04

%10

,63

%10

,53

%10

,52

%R

um

un

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,2

0%

0,9

0%

1,77

%3

,27%

3,2

7%4

,88

%4

,55

%4

,94

%Sł

ow

acja

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

Sło

we

nia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,01%

0,0

2%

0,0

2%

0,0

2%

His

zpan

ia0

,83

%1,

13%

1,5

4%

1,8

8%

2,3

5%

3,1

3%

3,4

1%3

,93

%4

,83

%5,

98

%6

,74

%6

,68

%7,

83

%9

,30

%8

,83

%8

,25

%8

,10

%8

,01%

Szw

ec

ja0

,20

%0

,20

%0

,26

%0

,30

%0

,35

%0

,38

%0

,42

%0

,60

%0

,84

%1,

15%

1,5

3%

2,6

5%

2,9

4%

4,2

9%

4,8

8%

6,8

9%

6,6

3%

7,2

0%

Szw

ajc

aria

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

2%

0,0

3%

0,0

6%

0,0

7%0

,07%

0,0

8%

0,0

9%

0,0

9%

0,0

9%

Turc

ja0

,01%

0,0

2%

0,0

1%0

,02

%0

,02

%0

,02

%0

,03

%0

,08

%0

,19

%0

,33

%0

,61%

0,9

3%

1,0

8%

1,4

1%1,

54

%1,

92

%2

,43

%2

,56

%W

ielk

a B

ryta

nia

0,0

9%

0,0

9%

0,1

3%

0,1

3%

0,1

9%

0,2

8%

0,4

2%

0,5

4%

0,7

3%

1,0

1%1,

09

%1,

79%

2,2

0%

3,1

5%

3,7

7%4

,69

%4

,40

%5,

87%

Inn

e e

uro

pe

jski

e0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

2%

0,0

3%

0,0

5%

0,1

0%

Raz

em

Eu

rop

a0

,26

%0

,31%

0,4

2%

0,5

1%0

,66

%0

,79

%0

,91%

1,17

%1,

35

%1,

59

%1,

73%

2,1

7%2

,50

%2

,90

%3

,19

%3

,77%

3,7

7%4

,40

%

-

10

pań

stw

o n

ajw

yższ

ym u

dzi

ale

Źró

dło

: O

pra

co

wan

ie w

łasn

e n

a p

od

staw

ie d

anyc

h B

P S

tati

stic

al R

evi

ew

of

Wo

rd E

ne

rgy

20

18.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

15

Energia solarna, geotermalna i inne źródła w europejskich bilansach energetycznych

Z uwagi na położenie geograficzne oraz uwarunkowania geologiczne wykorzystanie

energii solarnej i geotermalnej w Europie jest zdecydowanie niższe niż zużycie energii

solarnej i wiatrowej. W przypadku energii solarnej jej udział w produkcji energii ogółem

rośnie w Europie w czasie z 0% w 2000 roku do 1,43% w 2017 roku. Największy jest

w krajach południowej Europy o dużej liczbie dni słonecznych, czyli w: Hiszpanii,

Włoszech, Bułgarii, Cyprze i Grecji. Niemniej jednak w znacznym zakresie źródło to

wykorzystują także: Niemcy, Belgia, Rumunia, Szwajcaria oraz Wielka Brytania. W Polsce

do 2014 roku energia solarna nie ma większego znaczenia w bilansie energetycznym.

W 2015 roku jej udział wynosi 0,01%, a w 2017 roku wzrasta do 0,03% , co świadczy o tym,

że jest to OZE o marginalnym udziale w zaspokajaniu krajowych potrzeb energetycznych

(tabela 3).

Udział energii geotermalnej w bilansie energetycznym Europy wzrasta w okresie

prowadzonej analizy z 0,5% do 2,38%. Liderami w produkcji energii z tego źródła są przede

wszystkim kraje skandynawskie, zasobne w złoża geotermalne, czyli: Islandia, Finlandia,

Szwecja oraz Dania. Do czołówki należą też państwa z innych regionów Europy, takie jak:

Włochy, Estonia, Łotwa, Niemcy, Portugalia oraz Wielka Brytania. Polska znajduje się poza

czołówką, mimo że posiada potencjał w zakresie produkcji energii geotermalnej. Niestety

pozostaje on niewykorzystany i w związku z tym udział energii geotermalnej w zużyciu

energii w Polsce w analizowanym okresie waha się do 0,06% do niespełna 2,5% (tabela 4).

Udział pozostałych OZE w  produkcji energii w  badanych krajach europejskich

przedstawiono w tabeli 5. Źródła te obejmują przede wszystkim biomasę oraz biogaz

wytwarzany z odpadów.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

16

Tab

ela

3. U

dzi

ał e

ne

rgii

sola

rne

j w z

uży

ciu

en

erg

ii o

łem

w k

raja

ch

Eu

rop

y w

 lata

ch

20

00

-20

17 [

w %

]

Pań

stw

oLa

ta2

00

02

00

12

00

22

00

32

00

42

00

52

00

62

00

72

00

82

00

92

010

20

112

012

20

132

014

20

152

016

20

17A

ust

ria

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,02

%0

,02

%0

,03

%0

,06

%0

,12

%0

,22

%0

,41%

0,5

3%

0,6

3%

0,7

1%0

,84

%B

elg

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

6%

0,1

9%

0,4

3%

0,8

2%

0,9

8%

1,15

%1,

19%

1,12

%1,

11%

Bu

łgar

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,02

%0

,12

%1,

02

%1,

84

%1,

58

%1,

64

%1,

74%

1,6

5%

Ch

orw

acja

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,03

%0

,10

%0

,17%

0,1

8%

0,2

1%C

ypr

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,01%

0,0

2%

0,0

3%

0,0

5%

0,0

9%

0,1

8%

0,4

4%

0,7

8%

1,14

%1,

21%

1,3

2%

Cze

ch

y0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

5%

0,3

2%

1,12

%1,

16%

1,11

%1,

18%

1,2

6%

1,2

1%1,

19%

Dan

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

2%

0,1

4%

0,6

5%

0,7

7%0

,81%

0,9

7%1,

03

%E

sto

nia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

2%

0,0

4%

0,0

4%

Fin

lan

dia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

2%

Fran

cja

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

2%

0,0

5%

0,1

9%

0,3

7%0

,43

%0

,56

%0

,68

%0

,77%

0,8

7%N

iem

cy

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,02

%0

,04

%0

,09

%0

,15

%0

,21%

0,3

0%

0,4

7%0

,81%

1,4

0%

1,8

6%

2,1

2%

2,5

7%2

,71%

2,6

3%

2,6

9%

Gre

cja

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

3%

0,1

1%0

,45

%1,

30

%2

,94

%3

,25

%3

,31%

3,3

5%

3,2

8%

gry

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,03

%0

,06

%0

,13

%0

,21%

0,4

0%

Isla

nd

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%Ir

lan

dia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,02

%W

łoc

hy

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

2%

0,0

9%

0,2

5%

1,4

3%

2,5

9%

3,0

9%

3,3

9%

3,4

1%3

,25

%3

,66

%Ło

twa

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,02

%0

,03

%Li

twa

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,19

%0

,31%

0,3

0%

0,2

7%0

,26

%Lu

kse

mb

urg

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

5%

0,0

9%

0,1

1%0

,11%

0,1

1%0

,11%

0,1

1%0

,14

%0

,21%

0,4

3%

0,5

8%

0,6

5%

0,6

4%

0,6

3%

Mac

ed

on

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

2%

0,0

8%

0,1

4%

0,2

1%0

,22

%0

,23

%H

ola

nd

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,02

%0

,06

%0

,13

%0

,22

%0

,30

%0

,41%

0,4

9%

No

rwe

gia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

Po

lska

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,03

%0

,04

%P

ort

ug

alia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

2%

0,0

4%

0,1

5%

0,1

9%

0,2

6%

0,4

0%

0,4

4%

0,5

7%0

,73

%0

,69

%0

,75

%R

um

un

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,3

0%

0,9

0%

1,3

7%1,

26

%1,

26

%Sł

ow

acja

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

2%

0,5

3%

0,5

9%

0,7

9%

0,8

6%

0,7

3%

0,7

6%

0,8

2%

Sło

we

nia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,04

%0

,21%

0,5

3%

0,7

1%0

,83

%0

,97%

0,8

8%

0,9

3%

His

zpan

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

2%

0,0

7%0

,38

%0

,96

%1,

09

%1,

37%

1,8

9%

2,1

9%

2,3

2%

2,3

2%

2,2

6%

2,3

4%

Szw

ec

ja0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

1%0

,02

%0

,02

%0

,04

%0

,06

%0

,08

%Sz

waj

car

ia0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

2%

0,0

2%

0,0

2%

0,0

3%

0,0

4%

0,0

7%0

,14

%0

,23

%0

,38

%0

,67%

0,9

0%

1,12

%1,

35

%Tu

rcja

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

3%

0,1

6%

0,3

9%

Wie

lka

Bry

tan

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,03

%0

,15

%0

,22

%0

,48

%0

,88

%1,

23

%1,

36

%In

ne

eu

rop

ejs

kie

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,02

%0

,03

%0

,06

%0

,08

%0

,09

%0

,10

%R

aze

m E

uro

pa

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,01%

0,0

2%

0,0

3%

0,0

4%

0,0

8%

0,1

7%0

,26

%0

,54

%0

,83

%1,

01%

1,19

%1,

30

%1,

33

%1,

43

%

-

10

pań

stw

o n

ajw

yższ

ym u

dzi

ale

Źró

dło

: O

pra

co

wan

ie w

łasn

e n

a p

od

staw

ie d

anyc

h B

P S

tati

stic

al R

evi

ew

of

Wo

rd E

ne

rgy

20

18.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

17

Tab

ela

4. U

dzi

ał e

ne

rgii

ge

ote

rmal

ne

j w z

uży

ciu

en

erg

ii o

łem

w k

raja

ch

Eu

rop

y w

 lata

ch

20

00

-20

17 [

w %

]

Pań

stw

oLa

ta2

00

02

00

12

00

22

00

32

00

42

00

52

00

62

00

72

00

82

00

92

010

20

112

012

20

132

014

20

152

016

20

17A

ust

ria

1,0

7%1,

12%

1,0

2%

1,13

%1,

33

%1,

42

%2

,07%

2,6

5%

2,7

6%

2,8

2%

2,8

5%

3,0

6%

2,9

8%

2,9

8%

2,9

1%2

,96

%2

,99

%2

,92

%B

elg

ia0

,20

%0

,21%

0,2

6%

0,2

9%

0,3

6%

0,5

5%

0,7

7%0

,89

%1,

12%

1,4

3%

1,4

7%1,

72%

1,9

8%

1,8

5%

1,76

%2

,15

%1,

91%

2,0

8%

Bu

łgar

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,02

%0

,01%

0,0

4%

0,0

7%0

,08

%0

,15

%0

,25

%0

,32

%0

,44

%0

,59

%C

ho

rwac

ja0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

3%

0,0

3%

0,0

2%

0,0

5%

0,0

6%

0,0

8%

0,1

5%

0,2

8%

0,3

5%

0,4

6%

0,7

7%1,

20

%0

,92

%C

ypr

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,09

%0

,20

%0

,27%

0,4

0%

0,4

1%0

,45

%0

,47%

0,4

6%

0,4

3%

0,4

2%

Cze

ch

y0

,29

%0

,28

%0

,27%

0,2

5%

0,2

9%

0,3

3%

0,4

5%

0,5

9%

0,7

5%

1,0

1%1,

10%

1,4

4%

1,8

0%

2,1

5%

2,6

0%

2,6

8%

2,7

1%2

,69

%D

ania

1,4

6%

1,6

9%

2,1

1%2

,60

%3

,21%

3,6

4%

3,1

9%

3,4

0%

3,5

6%

4,0

1%5,

28

%5,

30

%5,

82

%5,

42

%5,

56

%5,

63

%6

,38

%7,

07%

Est

on

ia0

,06

%0

,05

%0

,13

%0

,11%

0,1

3%

0,1

4%

0,1

6%

0,1

3%

0,1

5%

1,4

0%

2,7

3%

2,8

5%

3,6

2%

2,2

1%2

,59

%2

,82

%3

,34

%4

,28

%Fi

nla

nd

ia6

,48

%6

,04

%6

,48

%6

,27%

7,0

6%

7,0

9%

7,4

9%

6,9

2%

7,4

8%

6,7

4%

7,78

%8

,59

%8

,85

%9

,65

%9

,83

%9

,28

%9

,14

%9

,47%

Fran

cja

0,2

6%

0,2

9%

0,3

1%0

,32

%0

,32

%0

,33

%0

,33

%0

,37%

0,3

8%

0,4

2%

0,4

3%

0,5

0%

0,4

9%

0,4

9%

0,5

5%

0,6

0%

0,7

2%

0,7

6%

Nie

mc

y0

,32

%0

,34

%0

,40

%0

,59

%0

,69

%0

,96

%1,

22

%1,

66

%1,

88

%2

,20

%2

,34

%2

,63

%3

,04

%3

,12

%3

,45

%3

,53

%3

,52

%3

,48

%G

rec

ja0

,00

%0

,06

%0

,09

%0

,07%

0,0

8%

0,0

8%

0,0

7%0

,12

%0

,13

%0

,15

%0

,14

%0

,15

%0

,16

%0

,17%

0,1

9%

0,2

0%

0,2

3%

0,2

2%

gry

0,0

6%

0,0

6%

0,0

4%

0,1

5%

0,6

7%1,

43

%1,

10%

1,3

8%

1,73

%2

,27%

2,1

8%

1,8

4%

1,76

%2

,04

%2

,37%

2,2

8%

2,1

3%

2,0

3%

Isla

nd

ia11

,27%

12,1

9%

11,5

2%

11,2

4%

11,5

8%

12,8

7%18

,36

%2

1,8

7%19

,69

%2

2,1

2%

21,

59

%2

2,6

2%

24,6

9%

23

,98

%2

3,8

8%

21,

72%

22

,09

%2

1,8

7%Ir

lan

dia

0,1

5%

0,1

4%

0,1

2%

0,1

3%

0,1

6%

0,1

8%

0,1

8%

0,2

3%

0,2

8%

0,3

7%0

,46

%0

,53

%0

,70

%0

,78

%0

,87%

0,7

3%

1,0

0%

1,17

%W

łoc

hy

0,7

7%0

,80

%0

,94

%1,

07%

1,17

%1,

21%

1,2

9%

1,3

4%

1,4

3%

1,72

%1,

92

%2

,18

%2

,49

%3

,26

%3

,74

%3

,80

%3

,80

%3

,70

%Ło

twa

0,0

0%

0,0

2%

0,0

7%0

,16

%0

,22

%0

,24

%0

,26

%0

,24

%0

,26

%0

,29

%0

,36

%0

,73

%1,

69

%3

,04

%4

,41%

4,9

5%

4,9

2%

5,0

2%

Litw

a0

,00

%0

,01%

0,0

1%0

,02

%0

,02

%0

,02

%0

,07%

0,1

5%

0,1

9%

0,3

0%

0,5

9%

0,6

1%0

,84

%1,

49

%1,

72%

1,8

4%

1,75

%1,

69

%Lu

kse

mb

urg

0,1

6%

0,1

7%0

,16

%0

,20

%0

,22

%0

,24

%0

,29

%0

,33

%0

,38

%0

,44

%0

,44

%0

,51%

0,5

2%

0,5

5%

0,7

0%

0,7

9%

0,8

7%0

,83

%M

ace

do

nia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,1

9%

0,3

3%

0,5

0%

Ho

lan

dia

0,5

3%

0,6

0%

0,7

3%

0,6

4%

0,8

1%1,

26

%1,

26

%0

,96

%1,

23

%1,

50

%1,

65

%1,

73%

1,8

2%

1,5

4%

1,3

8%

1,3

4%

1,3

0%

1,3

2%

No

rwe

gia

0,1

2%

0,1

4%

0,1

3%

0,1

9%

0,2

0%

0,1

6%

0,2

1%0

,19

%0

,19

%0

,12

%0

,19

%0

,18

%0

,15

%0

,20

%0

,13

%0

,12

%0

,11%

0,1

2%

Po

lska

0,0

6%

0,1

2%

0,1

1%0

,12

%0

,22

%0

,37%

0,4

7%0

,60

%0

,84

%1,

26

%1,

43

%1,

71%

2,3

4%

1,9

9%

2,3

9%

2,3

6%

1,8

1%1,

35

%P

ort

ug

alia

1,2

5%

1,2

9%

1,4

0%

1,3

0%

1,4

5%

1,5

2%

1,6

0%

1,8

6%

1,9

0%

2,1

0%

2,4

7%2

,88

%3

,11%

2,9

8%

2,9

7%3

,03

%2

,74

%2

,91%

Ru

mu

nia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

2%

0,0

1%0

,01%

0,0

7%0

,13

%0

,14

%0

,18

%0

,35

%0

,36

%0

,37%

0,3

1%Sł

ow

acja

0,0

0%

0,1

8%

0,1

8%

0,1

2%

0,0

3%

0,0

4%

0,4

9%

0,6

2%

0,6

5%

0,7

4%

0,8

5%

1,10

%1,

31%

1,2

2%

2,0

5%

2,3

9%

2,4

7%2

,40

%Sł

ow

en

ia0

,24

%0

,24

%0

,34

%0

,41%

0,3

8%

0,3

4%

0,3

1%0

,32

%0

,83

%0

,59

%0

,68

%0

,80

%0

,87%

0,8

6%

0,8

3%

0,9

5%

0,9

3%

0,8

5%

His

zpan

ia0

,26

%0

,27%

0,4

3%

0,5

0%

0,5

0%

0,3

9%

0,4

1%0

,41%

0,4

8%

0,5

4%

0,5

9%

0,7

1%0

,79

%0

,88

%0

,92

%0

,96

%0

,94

%0

,99

%Sz

we

cja

1,79

%1,

54

%1,

80

%2

,02

%2

,95

%3

,02

%3

,58

%4

,12

%4

,36

%5,

30

%5,

32

%5,

04

%5,

00

%4

,99

%4

,64

%4

,56

%4

,92

%5,

12%

Szw

ajc

aria

0,6

8%

0,6

5%

0,7

1%0

,76

%0

,80

%0

,87%

0,9

2%

0,9

8%

0,9

9%

0,9

8%

1,0

4%

1,19

%1,

25

%1,

29

%1,

39

%1,

36

%1,

52

%1,

69

%Tu

rcja

0,0

9%

0,1

1%0

,09

%0

,06

%0

,05

%0

,06

%0

,06

%0

,08

%0

,09

%0

,17%

0,2

4%

0,2

3%

0,3

0%

0,4

7%0

,68

%0

,85

%1,

13%

1,2

6%

Wie

lka

Bry

tan

ia0

,39

%0

,45

%0

,51%

0,6

1%0

,73

%0

,89

%0

,91%

0,9

5%

1,0

0%

1,16

%1,

30

%1,

49

%1,

63

%2

,01%

2,6

7%3

,40

%3

,54

%3

,76

%In

ne

eu

rop

ejs

kie

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,02

%0

,02

%0

,01%

0,0

1%0

,02

%0

,02

%0

,03

%0

,03

%0

,03

%0

,04

%0

,04

%R

aze

m E

uro

pa

0,5

0%

0,5

2%

0,5

9%

0,6

6%

0,7

7%0

,87%

0,9

8%

1,10

%1,

22

%1,

41%

1,5

5%

1,70

%1,

89

%2

,01%

2,2

2%

2,3

3%

2,3

6%

2,3

8%

-

10

pań

stw

o n

ajw

yższ

ym u

dzi

ale

Źró

dło

: O

pra

co

wan

ie w

łasn

e n

a p

od

staw

ie d

anyc

h B

P S

tati

stic

al R

evi

ew

of

Wo

rd E

ne

rgy

20

18.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

18

Tab

ela

5. U

dzi

ał p

ozo

stał

ych

źró

de

ł o

dn

awia

lnyc

h w

 zu

życ

iu e

ne

rgii

og

ółe

m w

 kra

jac

h E

uro

py

w la

tac

h 2

00

0-2

017

[w

 %]

Pań

stw

oLa

ta2

00

02

00

12

00

22

00

32

00

42

00

52

00

62

00

72

00

82

00

92

010

20

112

012

20

132

014

20

152

016

20

17A

ust

ria

1,12

%1,

24%

1,16

%1,

38

%1,

94

%2

,28

%3

,20

%3

,99

%4

,06

%4

,15

%4

,22

%4

,49

%4

,78

%5,

43

%6

,03

%6

,83

%7,

09

%7,

87%

Be

lgia

0,2

1%0

,23

%0

,28

%0

,32

%0

,40

%0

,63

%0

,89

%1,

06

%1,

34

%1,

85

%2

,10

%2

,99

%3

,84

%4

,20

%4

,75

%5,

52

%5,

01%

5,6

0%

Bu

łgar

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

2%

0,0

5%

0,1

6%

0,3

3%

0,9

3%

1,2

0%

2,6

2%

3,8

5%

3,5

1%3

,68

%3

,97%

4,0

6%

Ch

orw

acja

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,06

%0

,07%

0,1

0%

0,1

5%

0,2

0%

0,4

2%

0,7

2%

1,2

8%

1,8

1%2

,57%

3,2

5%

4,2

2%

4,7

5%

Cyp

r0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

3%

0,1

1%0

,24

%0

,56

%1,

38

%2

,13

%3

,03

%2

,96

%3

,61%

3,5

3%

3,4

6%

Cze

ch

y0

,29

%0

,28

%0

,27%

0,2

5%

0,3

0%

0,3

4%

0,4

8%

0,6

6%

0,8

8%

1,2

2%

1,5

9%

2,7

7%3

,19

%3

,52

%4

,05

%4

,26

%4

,21%

4,2

0%

Dan

ia6

,22

%6

,51%

7,5

9%

8,4

0%

10,4

8%

11,2

2%

9,5

3%

11,2

5%

11,4

3%

12,1

3%

14,2

5%

17,1

4%

19,4

0%

19,9

9%

23

,24

%2

5,3

1%2

3,9

3%

27,

41%

Est

on

ia0

,06

%0

,05

%0

,13

%0

,14

%0

,16

%0

,36

%0

,48

%0

,47%

0,6

7%2

,27%

3,7

5%

4,1

9%

5,18

%3

,96

%4

,70

%5,

51%

5,6

1%6

,69

%Fi

nla

nd

ia6

,54

%6

,09

%6

,53

%6

,33

%7,

14%

7,2

2%

7,6

0%

7,0

5%

7,6

8%

6,9

6%

7,9

9%

8,9

7%9

,25

%10

,28

%10

,76

%11

,20

%11

,61%

13,4

3%

Fran

cja

0,2

7%0

,30

%0

,33

%0

,35

%0

,37%

0,4

1%0

,52

%0

,72

%0

,88

%1,

16%

1,3

7%1,

80

%2

,22

%2

,36

%2

,73

%3

,26

%3

,52

%3

,94

%N

iem

cy

0,9

5%

1,0

3%

1,4

6%

1,8

5%

2,4

2%

2,8

7%3

,37%

4,5

8%

4,9

1%5,

45

%5,

80

%7,

59

%8

,54

%8

,85

%10

,20

%11

,89

%11

,66

%13

,37%

Gre

cja

0,3

3%

0,6

0%

0,5

6%

0,7

7%0

,85

%0

,95

%1,

19%

1,3

0%

1,6

3%

1,9

2%

2,1

8%

3,0

2%

4,4

0%

6,4

6%

6,6

1%7,

43

%7,

96

%8

,03

%W

ęg

ry0

,06

%0

,07%

0,0

4%

0,1

5%

0,6

7%1,

43

%1,

14%

1,4

8%

1,9

1%2

,59

%2

,69

%2

,46

%2

,58

%2

,87%

3,1

7%3

,15

%3

,04

%3

,17%

Isla

nd

ia11

,27%

12,1

9%

11,5

2%

11,2

4%

11,5

8%

12,8

7%18

,36

%2

1,8

7%19

,69

%2

2,1

2%

21,

59

%2

2,6

2%

24,6

9%

24,0

0%

23

,91%

21,

77%

22

,13

%2

1,9

0%

Irla

nd

ia0

,52

%0

,62

%0

,68

%0

,80

%1,

12%

1,75

%2

,41%

2,8

5%

3,5

1%4

,71%

4,6

1%7,

40

%7,

08

%8

,14

%9

,23

%10

,81%

10,0

6%

11,9

6%

Wło

ch

y0

,85

%0

,95

%1,

12%

1,2

5%

1,3

9%

1,4

9%

1,6

5%

1,8

4%

2,0

6%

2,6

8%

3,3

4%

4,9

1%6

,92

%8

,48

%9

,43

%9

,42

%9

,65

%9

,91%

Łotw

a0

,04

%0

,04

%0

,14

%0

,48

%0

,51%

0,5

1%0

,53

%0

,55

%0

,59

%0

,59

%0

,62

%1,

16%

2,3

2%

3,7

7%5,

08

%5,

91%

5,72

%5,

87%

Litw

a0

,00

%0

,01%

0,0

1%0

,02

%0

,02

%0

,03

%0

,11%

0,4

3%

0,5

5%

0,7

7%1,

49

%2

,44

%2

,92

%4

,18

%4

,80

%5,

49

%6

,63

%7,

27%

Luks

em

bu

rg0

,32

%0

,33

%0

,31%

0,3

5%

0,4

7%0

,59

%0

,69

%0

,79

%0

,81%

0,9

1%0

,85

%1,

00

%1,

17%

1,4

7%1,

76%

2,0

8%

2,1

5%

2,9

1%M

ace

do

nia

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

0%

0,0

1%0

,02

%0

,08

%0

,83

%1,

52

%1,

56

%1,

81%

Ho

lan

dia

0,7

5%

0,8

1%0

,98

%0

,98

%1,

27%

1,75

%1,

93

%1,

79%

2,2

7%2

,64

%2

,59

%2

,99

%3

,15

%3

,14

%3

,19

%3

,70

%3

,89

%4

,60

%N

orw

eg

ia0

,14

%0

,16

%0

,15

%0

,32

%0

,35

%0

,42

%0

,55

%0

,63

%0

,64

%0

,63

%0

,66

%0

,86

%0

,89

%1,

15%

1,2

2%

1,3

4%

1,13

%1,

49

%P

ols

ka0

,06

%0

,12

%0

,13

%0

,15

%0

,25

%0

,41%

0,5

3%

0,7

3%

1,0

4%

1,5

2%

1,8

0%

2,4

3%

3,4

4%

3,3

8%

4,2

4%

4,9

5%

4,7

0%

4,6

9%

Po

rtu

gal

ia1,

40

%1,

52

%1,

72%

1,73

%2

,17%

3,1

0%

4,2

3%

5,4

8%

7,3

0%

9,2

4%

10,7

1%11

,56

%13

,82

%14

,47%

14,5

8%

14,3

8%

13,9

6%

14,1

7%R

um

un

ia0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,00

%0

,02

%0

,02

%0

,01%

0,2

8%

1,0

3%

1,9

2%

3,7

5%

4,5

2%

6,6

1%6

,17%

6,5

1%Sł

ow

acja

0,0

0%

0,1

8%

0,1

8%

0,1

2%

0,0

3%

0,0

5%

0,4

9%

0,6

3%

0,6

6%

0,7

5%

0,8

8%

1,6

3%

1,9

1%2

,01%

2,9

3%

3,1

2%

3,2

4%

3,2

3%

Sło

we

nia

0,2

4%

0,2

4%

0,3

4%

0,4

1%0

,38

%0

,34

%0

,31%

0,3

2%

0,8

3%

0,6

0%

0,7

2%

1,0

1%1,

40

%1,

59

%1,

67%

1,9

4%

1,8

3%

1,8

0%

His

zpan

ia1,

09

%1,

41%

1,9

7%2

,38

%2

,85

%3

,53

%3

,83

%4

,42

%5,

68

%7,

47%

8,4

2%

8,7

6%

10,5

1%12

,37%

12,0

7%11

,53

%11

,29

%11

,34

%Sz

we

cja

2,0

0%

1,73

%2

,06

%2

,32

%3

,30

%3

,40

%4

,01%

4,7

2%

5,2

1%6

,45

%6

,85

%7,

70%

7,9

5%

9,3

0%

9,5

4%

11,4

9%

11,6

1%12

,41%

Szw

ajc

aria

0,6

9%

0,6

7%0

,73

%0

,78

%0

,82

%0

,89

%0

,96

%1,

01%

1,0

3%

1,0

4%

1,14

%1,

39

%1,

55

%1,

73%

2,1

4%

2,3

6%

2,7

3%

3,1

3%

Turc

ja0

,10

%0

,13

%0

,10

%0

,08

%0

,07%

0,0

7%0

,09

%0

,16

%0

,28

%0

,50

%0

,85

%1,

16%

1,3

8%

1,8

8%

2,2

2%

2,8

0%

3,7

2%

4,2

1%W

ielk

a B

ryta

nia

0,4

8%

0,5

4%

0,6

4%

0,7

4%

0,9

2%

1,17

%1,

33

%1,

48

%1,

73%

2,1

7%2

,39

%3

,31%

3,9

8%

5,3

9%

6,9

1%8

,97%

9,1

7%10

,99

%In

ne

eu

rop

ejs

kie

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

1%0

,01%

0,0

2%

0,0

3%

0,0

3%

0,0

3%

0,0

2%

0,0

3%

0,0

5%

0,0

7%0

,11%

0,1

4%

0,1

7%0

,24

%R

aze

m E

uro

pa

0,7

6%

0,8

3%

1,0

1%1,

17%

1,4

4%

1,6

8%

1,9

3%

2,3

1%2

,65

%3

,16

%3

,55

%4

,41%

5,2

2%

5,9

2%

6,6

0%

7,4

0%

7,4

6%

8,2

2%

-

10

pań

stw

o n

ajw

yższ

ym u

dzi

ale

Źró

dło

: O

pra

co

wan

ie w

łasn

e n

a p

od

staw

ie d

anyc

h B

P S

tati

stic

al R

evi

ew

of

Wo

rd E

ne

rgy

20

18.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

19

Zgodnie z danymi zawartymi w tabeli 5, liderami w grupie wykorzystania pozostałych

OZE są Islandia oraz Dania. Mniejsza, aczkolwiek wciąż znacząca konsumpcja dotyczy

takich państw jak: Finlandia, Niemcy, Dania, Irlandia, Włochy, Portugalia, Hiszpania,

Szwecja oraz Wielka Brytania. Polska systematycznie zwiększa udział biomasy w zużyciu

energii elektrycznej z 0,06% do 4,69%, zbliżając się tym samym do czołówki państw

wykorzystujących to źródło. Niemniej jednak należy podkreślić, że aktualnie biomasa jest

współspalana w kotłach węglowych, dla których okres technicznej użyteczności kończy się

w 2019 r. lub 2020 r., co oznacza, że i ten segment OZE będzie wymagał doinwestowania

w przyszłości.

Podsumowanie

Z przeprowadzonej analizy jednoznacznie wynika, że europejskimi liderami w zakresie

wykorzystania OZE do produkcji energii są kraje skandynawskie, w których udział tych

źródeł w zużyciu energii ogółem przekracza kilkadziesiąt procent. Są to zatem państwa,

które stawiają na zrównoważone bilanse energetyczne. Z uwagi na uwarunkowania

klimatyczne, geograficzne i geologiczne w najszerszym zakresie wykorzystywana jest

hydroenergia oraz energia wiatrowa. Znaczną popularnością cieszą się także źródła

geotermalne oraz biomasa. Niewątpliwie w czołówce państw wykorzystujących OZE

w Europie znajdują się przede wszystkim jednostki o wysokim poziomie dochodu

narodowego per capita, o ugruntowanych tradycjach wolnorynkowych, które stać

na inwestowanie i dofinansowywanie zielonej energetyki. Niemniej jednak należy dodać,

że wśród liderów pojawiają się także takie państwa jak: Łotwa, Estonia czy Rumunia,

co świadczy o tym, że nawet mniej zamożne społeczeństwo może z powodzeniem

wykorzystywać OZE na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Polska nie znajduje się wśród liderów w żadnej z analizowanych grup konsumentów OZE.

W 2017 roku największy udział w bilansie energetycznym Polski ma energia wiatrowa

(3,30%) oraz energia z biomasy (4,69%). Nieznacznym uzupełnieniem w tym zakresie jest

energia geotermalna (1,35%) oraz hydroenergia (0,56%). Udział energii solarnej w bilansie

energetycznym stanowi zaledwie 0,03%, więc praktycznie nie ma znaczenia. Biorąc pod

uwagę przytoczone dane liczbowe można stwierdzić, że polski bilans energetyczny

nie jest zrównoważony i charakteryzuje się niskim udziałem OZE w zaspokajaniu potrzeb

energetycznych, mimo unijnych restrykcji emisyjnych oraz promowania zielonej energii.

Należy w tym kontekście zwrócić uwagę na dwa potencjalne źródła jej pozyskiwania

w przyszłości, którymi są hydroenergia i energia wiatrowa. Są to obiecujące źródła

zaspokajania potrzeb energetycznych i równoważenia bilansu energetycznego. Niemniej

jednak pierwsze z nich wymaga podjęcia natychmiastowych działań inwestycyjnych,

a drugie wsparcia prawnego i dotacyjnego. Zaś oba z wymienionych społecznych kampanii

wspierających i wyjaśniających konieczność wykorzystania OZE.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

20

Bibliografia:

1. Bilska I., Wawiernia A., 2002, Polityka zrównoważonego rozwoju regionu a lokalne wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, [w:] Zrównoważony rozwój regionalny w aspekcie integracji europejskiej, red. A. Zagórowska, K. Malik, M. Miszewski, Wyższa Szkoła Ekonomii i Administracji, Bytom.

2. Bluszcz A., Kijewska A., 2016, Selected global indicators for the assessment of sustainable development, [w:] 16th International Multidisciplinary Scientific GeoConference. SGEM 2016, 30 June - 6 July, 2016, Albena, Bulgaria. Conference proceedings. Book 5, Ecology, economics, education and legislation. Vol. 3, Environmental economics, education and accreditation in geosciences. Sofia: STEF92 Technology.

3. Bluszcz A., 2017, Evaluation of EU economies according to emission trends and energy intensity, [w:] 17th International Multidisciplinary Scientific GeoConference. SGEM 2017, 29 June - 5 July 2017, Albena, Bulgaria. Conference proceedings. Vol. 17, Ecology, economics, education and legislation. Iss. 53, Environmental economics. Sofia: STEF92 Technology.

4. Hąbek P., Wolniak R., 2016, Assessing the quality of corporate social responsibility reports: the case of reporting practices in selected European Union member states. Quality and Quantity 2016, vol. 50 iss. 1.

5. Kuzior A., 2016, „Ekologia skojarzona” w zrównoważonym przedsiębiorstwie, [w:] Rozwój społeczny wobec wartości. Etyka - technika - społeczeństwo. II Międzynarodowa inter-dyscyplinarna Konferencja Naukowa, 22-24 września 2016 r., Wisła. Social development towards values. Ethics - technology - society. Second international interdisciplinary scientific conference. Księga streszczeń, red. Paulina Kuzior, Politechnika Śląska, Katedra Stosowanych Nauk Społecznych, Wydział Organizacji i Zarządzania, Zabrze.

6. Zieliński M., 2014, Corporate Social Responsibility a efektywność przedsiębiorstwa. Zeszyty Naukowe Wyższej Szkoły Bankowej, Poznań Wydział Zamiejscowy Chorzów, nr 16.

21

Aleksandra KUZIOR1

Nowa metoda w profilaktyce uzależnień

Streszczenie

Artykuł prezentuje zagadnienia związanie z nową metodą w profilaktyce uzależnień.

Polega ona na zastosowaniu w procesie dydaktycznym podejścia do problemu z trzech

różnych perspektyw. Z tego założenia wynika konieczność prowadzenia zajęć przez

specjalistów, np. lekarza, psychologa, etyka lub policjanta, socjologa, etyka, przy czym

udział etyka ma znaczenie kluczowe. Artykuł prezentuje także konkretne działania

z zakresu profilaktyki uzależnień, podejmowane w ramach trójstronnego porozumienia

Miasta  Zabrze, Policji Miejskiej w  Zabrzu i  Wydziału Organizacji i  Zarządzania

Politechniki Śląskiej. Jest to przykład dobrych praktyk podejmowanych w obszarze

profilaktyki uzależnień.

Słowa kluczowe: profilaktyka, uzależnienie, nowa metoda w profilaktyce uzależnień,

wolność, odpowiedzialność

1

A New Method in Addiction Prevention

Abstract

The article presents issues related to the new method in the prevention of addiction.

It involves using in the didactic process approaches to the problem from three different

perspectives. This assumption implies the necessity of conducting classes simultaneously

by three specialists, eg. a doctor, psychologist, ethicist or policeman, sociologist, while the

1 Prof. PŚ dr hab. Aleksandra Kuzior – Politechnika Śląska, Wydział Organizacji i  Zarządzania, Katedra Stosowanych Nauk Społecznych.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

22

participation of ethicist is of key importance. The article also presents specific activities

in the field of addiction prevention, undertaken as part of the tripartite agreement of

the City of Zabrze, Municipal Police in Zabrze and the Department of Organization and

Management of the Silesian University of Technology. This is an example of good practices

in the field of addiction prevention.

Keywords: prevention, addiction, a new method in the prevention of addictions, freedom,

responsibility

Podejmując taki temat, należy na wstępie odwołać się do definicji podstawowych terminów,

które są istotne z perspektywy właściwego rozumienia problematyki. Z całą pewnością

terminy „uzależnienie” i „profilaktyka” wymagają przywołania definicji. W literaturze

przedmiotu, i  to zarówno z zakresu pedagogiki, psychologii, a nawet kryminologii

i kryminalistyki, pojawia się wiele definicji, nie sposób ich jednak wszystkich przywoływać.

Encyklopedia PWN definiuje „uzależnienie” jako „zaburzenie zdrowia, stan psychicznej

albo psychicznej i fizycznej zależności od jakiegoś psychoaktywnego środka chemicznego

(…) przejawiający się okresowym lub stałym przymusem przyjmowania tej substancji

w oczekiwaniu na efekty jej działania lub dla uniknięcia przykrych objawów jej braku (…)”

[PWN, 1997, tom 6, s. 590]. „Profilaktyka” z kolei definiowana jest jako „zapobieganie

niekorzystnym zjawiskom (wypadkom, przestępstwom, uzależnieniom)” (…)” [PWN, 1997,

tom 5, s. 336]. Zatem z medycznego, ale także i społecznego punktu widzenia uzależnienie to

choroba, względem której można i należy podejmować różnorodne działania profilaktyczne.

Działania te wpisują się bardzo mocno w ideę zrównoważonego rozwoju, której kategorią

centralną jest jakość życia, która m.in. uwzględnia stan zdrowia indywidualnego człowieka

i publicznego zbiorowości społecznej. Stan choroby obniża, dewaluuje poziom jakości życia.

Idea działań profilaktycznych przyświecała sygnatariuszom trójstronnego porozumienia

w sprawie realizacji zadań wynikających z Ustawy z dnia 26 października 1982 r.

o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz Ustawy z dnia

29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii, podpisanego w sierpniu 2016 roku

przez Dziekana Wydziału Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej, Prezydent Miasta

Zabrze i Komendanta Miejskiego Policji w Zabrzu. Propozycje działań i pola współpracy

opracowała autorka niniejszego artykułu, eksponując istotę profilaktyki, jako świadomego,

ukierunkowanego na jednostki lub grupy społeczne działania podejmowanego w celu

zapobiegania wszelkiego typu uzależnieniom, w tym przede wszystkim alkoholizmowi

i narkomanii. Wśród propozycji działań znalazły się m.in.:

1. Organizacja seminariów dla uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych Zabrza

oraz studentów Wydziału Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej, mającego

swoją siedzibę w Zabrzu. W ramach tych seminariów miałaby być wykorzystana nowa

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

23

metoda w profilaktyce uzależnień zaproponowana przez autorkę niniejszego artykułu,

która zakłada prowadzenie zajęć jednocześnie przez trzech specjalistów: policjanta

zajmującego się tą problematyką, psychologa/pedagoga (z preferencją psychologa)

i etyka. Na zajęciach powinny być zastosowane różne strategie profilaktyki uzależnień:

informacyjna (dostarczenie informacji na temat skutków uzależnień), edukacyjna

(rozwijanie kompetencji społecznych – asertywności, umiejętności nawiązywania

kontaktów interpersonalnych, sztuki argumentacji, rozwiązywania konfliktów, radzenia

sobie ze stresem), uzupełniona o etyczny ogląd podejmowania decyzji, zachowań

i działań.

2. Organizacja seminariów dla rodziców z wykorzystaniem powyżej zaproponowanej

metody. Tematyka seminariów powinna być poświęcona zdobyciu umiejętności

rozpoznawania/identyfikacji problemu uzależnienia dzieci oraz umiejętności

zastosowania strategii działań alternatywnych, czyli umiejętności wskazania działań

akceptowalnych społecznie i przynoszących jednocześnie satysfakcję i zaspokojenie

potrzeb psychologicznych (emocjonalnych) dziecka. Seminaria miałyby odpowiedzieć

m.in. na pytania, jak rozmawiać z nastolatkami, jak budować poczucie własnej wartości

dorastającej młodzieży, jak argumentować, jak umiejętnie używać środków perswazji,

by uchronić dziecko przed niebezpiecznym eksperymentowaniem ze środkami

uzależniającymi.

3. Organizacja seminariów dotyczących profilaktyki uzależnień dla studentów Wydziału

Organizacji i Zarządzania – analogicznie jak wyżej, z zastosowaniem zaproponowanej

metody.

4. Organizacja konferencji poświęconych problematyce uzależnień, skupiających

młodzież szkolną, studentów, środowisko lokalne, policjantów, nauczycieli,

samorządowców i wykładowców.

5. Prowadzenie badań wpływu uzależnień na jakość życia w wymiarze jednostkowym,

rodzinnym, grupowym (grup formalnych i nieformalnych) i społeczności lokalnej.

6. Włączenie studentów socjologii i koła naukowego „Socius” w działania z zakresu

profilaktyki uzależnień – możliwość odbycia praktyk studenckich m.in. w MOPR.

7. Organizacja Letniej Szkoły Młodych Liderów Profilaktyki Uzależnień (przykładowy

program – trening umiejętności interpersonalnych, radzenie sobie ze stresem,

umiejętność rozwiązywania problemów i kierowania konfliktem, asertywność,

promocja zdrowego stylu życia itp.) – oferta skierowana do studentów i uczniów szkół

ponadgimnazjalnych.

8. Organizacja szkoleń dla Policji, pracowników MOPR-u, MOPS-u, nauczycieli – głównie

z zakresu kompetencji interpersonalnych i społecznych.

9. Organizacja studiów podyplomowych (szkoleń) – Asystent rodziny (co najmniej

230 godz. dydaktycznych).

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

24

W przeciągu dwóch lat od zainicjowania trójstronnego porozumienia przeprowadzono

badania wśród studentów studiujących w Zabrzu na Wydziale Organizacji i Zarządzania

oraz Wydziale Inżynierii Biomedycznej Politechniki Śląskiej, jak również wśród studentów

Wydziału Lekarskiego Oddziału Lekarsko-Dentystycznego Śląskiego Uniwersytetu

Medycznego mającego także swoją siedzibę w Zabrzu. Badania zostały przeprowadzone

w 2017 roku, na reprezentatywnej dla tego środowiska studenckiego próbie badawczej,

przez zespół badaczy z Wydziału Organizacji i  Zarządzania (głównie z Katedry

Stosowanych Nauk Społecznych) w składzie: prof. PŚ dr hab. Aleksandra Kuzior (kierownik

pracy naukowo-badawczej), prof. PŚ dr hab. inż. Krzysztof Wodarski, prof. dr hab.

Daniela Fobelova, prof. dr hab. Pavel Fobel, dr hab. Alla Lobanova, dr Barbara Rożałowska,

mgr Paulina Kuzior, mgr Remigiusz Kozubek. Badania zostały przeprowadzone na zlecenie

Urzędu Miasta Zabrze i dotyczyły następujących pytań badawczych:

1. Czy i z jakich substancji psychoaktywnych, w jakich ilościach oraz z jaką częstotliwością

korzystają studenci?

2. Jakie są przyczyny i okoliczności zażywania substancji psychoaktywnych?

3. Jaka jest reakcja otoczenia społecznego studentów na korzystanie przez nich

z substancji psychoaktywnych?

4. Jaka jest skala uzależnień od substancji psychoaktywnych?2

Dużym zainteresowaniem cieszą się cykliczne konferencje organizowane na Wydziale

Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej pt. „Wolność od … Wolność do … Drogi

i rozdroża pokonywania własnych słabości”. Do tej pory odbyły się dwie konferencje (2016,

2017) zorganizowane pod honorowym patronatem Prezydent Miasta Zabrze – Małgorzaty

Mańki-Szulik, Rektora Politechniki Śląskiej – prof. Arkadiusza Mężyka i Komendanta

Wojewódzkiego Policji w Katowicach – insp. Krzysztofa Justyńskiego. W skład komitetu

programowego pierwszej konferencji weszli: prof. PŚ dr hab. inż. Krzysztof Wodarski

– Dziekan Wydziału Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej (WOiZ PŚ) –

przewodniczący, prof. PŚ dr hab. Aleksandra Kuzior – Prodziekan ds. Studenckich WOiZ PŚ,

insp. Dariusz Wesołowski – Komendant Miejski Policji w Zabrzu, Jan Szulik – koordynator

ds. uzależnień przy Urzędzie Miejskim w Zabrzu, Czesława Winecka – Naczelnik Wydziału

Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej UM w Zabrzu. Stałym elementem organizowanych

konferencji są tzw. „rozmowy na kanapie”, jako sposób profilaktycznego oddziaływania

na słuchaczy. Na konferencji inaugurującej przedsięwzięcie w listopadzie 2016 roku

„na kanapie” zasiedli: Zbigniew Stryj (aktor filmowy i teatralny, Dyrektor Artystyczny Teatru

Nowego w Zabrzu), Bartłomiej Tomczak (piłkarz ręczny, były reprezentant Polski, obecnie

gracz Górnika Zabrze), Andrzej Iwan (piłkarz, były reprezentant Polski, gracz m.in. Górnika

Zabrze, trener, obecnie komentator sportowy). Rozmowy przeprowadził Przemysław

Adamski, dziennikarz telewizyjny. Goście przestrzegali przed zgubnymi skutkami nałogów.

2 Raport z badań nie został opublikowany. Stanowi własność Urzędu Miasta Zabrze i jest dostępny w Wydziale Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

25

Konferencji towarzyszyły sesje plakatowe i stoiska z punktami konsultacyjnymi Wydziału

Prewencji Komendy Miejskiej w Zabrzu, Ośrodka Profilaktyki i Leczenia Uzależnień

w Zabrzu i Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Kół Naukowych

i Samorządu Studenckiego WOiZ. W 2017 roku w „rozmowach na kanapie” wzięli udział:

Ilona Felicjańska - polska modelka, II wicemiss Polonia 1993, pisarka, założycielka i prezes

Fundacji „Niezapominajka”, prof. AK dr hab. Agnieszka Wilczyńska z Wydziału Psychologii

i Nauk Humanistycznych Akademii Krakowskiej im. Andrzeja Frycza-Modrzewskiego,

współzałożycielka Fundacji „Zimbardo Youth Center” oraz Kazimierz Speczyk -

zabrzański propagator trzeźwości, prezes Stowarzyszenia „Żyj i Daj Żyć”, założyciel Klubu

Abstynenta „Nowe Życie” i spółdzielni socjalnej „Skuteczni” - za działalność na rzecz ludzi

uzależnionych, w szczególności alkoholików i ich rodzin, w 2017 r. otrzymał statuetką

Św. Kamila. „Rozmowy na kanapie” ponownie przeprowadził Przemysław Adamski.

Głównym celem konferencji jest próba uświadomienia młodzieży wielowymiarowych

konsekwencji wszelkiego rodzaju uzależnień. Jest to kolejny etap systematycznych

działań prewencyjno-edukacyjnych, wynikających z podpisanego przez organizatorów

porozumienia o współpracy w zakresie wychowania w trzeźwości i przeciwdziałania

alkoholizmowi oraz przeciwdziałania narkomanii. Współczesny świat jest pełen

zagrożeń wynikających z nadużywania alkoholu, przyjmowania narkotyków i środków

psychotropowych oraz nadużywania leków. Do zagrożeń należy także zaliczyć

uzależnianie się od technologii informatycznych. Zagrożenia te mają nie tylko konsekwencje

osobiste, ale również społeczne i kulturowe. Wszelkiego rodzaju uzależnienia ograniczają

naszą wolność wyboru i stępiają siły twórcze człowieka. Prawdziwą powinnością ludzi

jest więc zachowanie równowagi, dzięki której możliwy jest wybór tego, co dobre

i rozwijanie potencjału twórczego jednostki, a nie dobrowolna rezygnacja z wolności

(wyboru). Dobrowolna jedynie na samym początku eksperymentowania z używkami.

Wolność to jedna z podstawowych wartości. Zainteresowanie fenomenem wolności

obserwujemy od czasów starożytnych. Platon utożsamiał wolność z dobrem, Arystoteles

z aktem woli, św. Augustyn pojmował wolność jako podstawowy czynnik natury

ludzkiej. Na przestrzeni wieków filozofowie często odwoływali się do kategorii wolności.

Dla Kartezjusza wolność była źródłem godności człowieka, dla G. Bruno powszechną

własnością wszystkiego, co żyje, dla Leibniza przejawem doskonałości świata,

dla Sartre’a fundamentalnym czynnikiem istnienia. Z punktu widzenia podjętych w artykule

rozważań warto także przywołać rozumienie wolności w antropologii filozoficznej, gdzie

wolność pojmowana jest jako „autonomia człowieka i jego zdolność do autokreacji”

[Jedynak, 1994, s. 246], czyli możliwość samorealizacji, rozwoju indywidualnej

kreatywności, samostanowienia, samodzielności, zdolności i możliwości dokonywania

niezależnych wyborów, samookreślenia i realizacji siebie jako niezależnego bytu3 [Kuzior,

2006, s. 41-51].

3 Szerzej na temat kategorii wolności patrz: [Kuzior, 2006, s. 41-51; Kuzior, 2014].

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

26

Tak rozumiana wolność jest zagrożona, jeśli człowiek popadnie w jakikolwiek rodzaj

uzależnienia. Wówczas już nie on sam rządzi swoim życiem, swoimi wyborami,

ale poddaje się zniewoleniu. To uzależnienia rządzą nim, jego emocjami, jego działaniami,

jego życiem, a nie on sam. Człowiek bardzo szybko może stać się bezwolnym

„konsumentem uzależnienia” fizjologicznego, psychicznego czy behawioralnego.

Kiedy możemy mówić, że dana osoba jest uzależniona, kiedy traci swoją wolność?

W stosunku do substancji psychoaktywnych mówi się o zespole uzależnienia, który

charakteryzuje się silnym pragnieniem zażycia określonej substancji psychoaktywnej

(alkoholu, narkotyków, leków). „Diagnoza zespołu uzależnienia powinna opierać się

na stwierdzeniu, że w ciągu minionego roku ujawniły się co najmniej trzy z poniżej

wymienionych zjawisk:

(1) silne pragnienie lub poczucie przymusu zażycia substancji;

(2) trudności w kontrolowaniu zachowania związanego z zażywaniem substancji

(rozpoczynanie, kończenie i rozmiary zażywania);

(3) fizjologiczne objawy stanu odstawienia, występujące, gdy zażywanie substancji zostało

przerwane lub zmniejszone, przejawiające się specyficznym dla danej substancji

zespołem abstynencyjnym oraz zażywaniem tej samej lub podobnej substancji w celu

złagodzenia lub uniknięcia objawów abstynencyjnych;

(4) stwierdzenie tolerancji (potrzeby zażywania zwiększonej dawki substancji w celu

uzyskania efektów poprzednio osiąganych przy pomocy mniejszych dawek);

(5) narastające zaniedbywanie innych źródeł przyjemności lub zainteresowań z powodu

zażywania danej substancji, zwiększenie ilości czasu koniecznego do zdobycia lub

zażywania substancji albo do usuwania skutków jej działania;

(6) zażywanie mino wyraźnych dowodów szkodliwych następstw, takich jak uszkodzenie

wątroby, stany depresyjne występujące po okresach intensywnego używania tych

substancji, uszkodzenia funkcjonowania poznawczego związane z substancjami –

w tych przypadkach potrzebne jest rozpoznanie, czy zażywający był lub mógł być

świadomy natury i zakresu tych szkód” [Mellibruda, 2000, s. 692-693].

Jeśl i takie objawy występują, potrzebna jest specjal istyczna pomoc. Terapia

uzależnień jest obecnie dobrze rozwinięta i potrzebujący pomocy mogą skorzystać

ze specjalistycznych poradni zajmujących się terapią uzależnień. Problemem jednak

może być to, że osoba uzależniona nie identyfikuje u siebie uzależnienia, albo jeśli

identyfikuje, to brak jej silnej woli czy determinacji, by podjąć terapię. Ważna jest także

informacja o możliwości skorzystania z porad poradni specjalistycznych oraz informacje

– być może przyziemne, ale bardzo istotne – dotyczące lokalizacji tego typu poradni.

W dobie Internetu o tego typu informacje jest stosunkowo łatwo, niemniej jednak

systematyczne działania w zakresie profilaktyki uzależnień, wykorzystujące bezpośredni

kontakt w ramach zajęć informacyjno-edukacyjnych zawierających przekaz tego typu

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

27

może się okazać bardziej pomocny. Działania takie prowadzone są często w szkołach,

więc informacje mogą trafić bezpośrednio do dzieci/młodzieży uzależnionych rodziców,

co może się stać pierwszym bodźcem do rozmów na ten temat i pierwszym krokiem do

podjęcia terapii.

Przyczyny popadania w uzależnienia są różne: społeczne, behawioralne, psychiczne,

kulturowe. Mogą to być cechy intrapsychiczne człowieka (niska samoocena, słaba

odporność na stres, nieśmiałość, chroniczny niepokój, buntowniczość oraz ekstra-

i introwersja), cechy neurotyczne, „zaburzenia wczesnego okresu rozwoju, zwłaszcza

wywieranie silnego wpływu na dziecko, powodującego problemy z samodzielnym

podejmowaniem decyzji i oceną sytuacji” [Jędrzejko, Kowalewska, 2010, s. 17].

Profilaktyka uzależnień powinna przede wszystkim niwelować owe przyczyny oraz

uświadamiać zgubne skutki uzależnień. Terapia uzależnień jest już kolejnym krokiem –

działaniem naprawczym, czyli pewnym rodzajem przeciwdziałania zjawisku uzależnienia.

W praktyce termin profilaktyka jest czasem zamiennie stosowany z terminem prewencja

- słownik wyrazów bliskoznacznych uznaje te terminy za synonimy, w policji wydziały

prewencji podejmują działania zapobiegawcze, a więc de facto profilaktyczne. Idąc

jednak tropem słownikowym dla przeciwdziałania synonimami są zarówno profilaktyka,

jak i prewencja. Czytelnicy muszą się jednak zgodzić, że zapobieganie i przeciwdziałanie

to jednak dwa zupełnie różne działania. Pierwsze ma za zadanie nie dopuścić

do wystąpienia danego zjawiska, drugie uruchamiane jest, jeśli dane zjawisko już

wystąpiło. Autorka skłania się do używania terminu profilaktyka, jako określenia działań

zapobiegających występowaniu danego zjawiska, w omawianym przypadku uzależnień

od substancji psychoaktywnych oraz od nowych form uzależnienia, np. od technologii

informatycznych, i uznaje, że prewencja (przeciwdziałanie) jest pewnego rodzaju

sygnałem, że podjęte działania w obrębie profilaktyki uzależnień były nieskuteczne,

bądź w ogóle nie zostały podjęte.

Podstawowym „narzędziem” profilaktyki jest rzetelna wiedza na temat konsekwencji

różnego typu uzależnień, wiedza na temat tego, w  jaki sposób oddziaływają one

na organizm ludzki, jakiego spustoszenia psychicznego i fizycznego mogą dokonać,

w jaki sposób mogą wpłynąć na kontakty międzyludzkie i całą sferę społeczną. Rzetelna

wiedza na ten temat powinna być dostarczana uczniom już na etapie szkoły podstawowej

i  to nie w formie sporadycznych pogadanek z policją lub pedagogiem szkolnym,

ale systematycznych działań informacyjno-edukacyjnych. Program profilaktyki uzależnień

powinien przewidywać także odpowiednie przygotowanie rodziców. Oprócz wiedzy

na temat konsekwencji uzależnień i sposobów rozpoznawania ich symptomów, należy

wyczulić ich także, a może przede wszystkim, na potrzeby emocjonalne swoich dzieci,

o których, w ferworze pogoni za pracą, pieniędzmi czy rozrywkami, po prostu mogą

zapomnieć. Sfera emocjonalna dziecka/młodego człowieka w wieku adolescencji,

to niesłychanie wrażliwy obszar hormonalnej, psychosomatycznej i psychospołecznej

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

28

„kotłowaniny”. Umiejętne, mądre zaangażowanie i wsparcie ze strony rodziców

może mieć ogromny wpływ na stabilność emocjonalną dziecka/młodego człowieka.

Rodzice/opiekunowie są niezwykle istotnym ogniwem w profilaktyce uzależnień.

Ważne jest jednak odpowiednie przygotowanie rodziców/opiekunów do tej roli, co autorka

niniejszego artykułu uznaje za pewien fundament profilaktyki uzależnień, która powinna

zaczynać się w rodzinnym domu, epatując dobrym przykładem i emocjonalną stabilnością.

Autorka postuluje rozpocząć edukację dla rodziców w zakresie profilaktyki uzależnień już

na etapie tworzenia rodziny, kiedy dziecko nie przyszło jeszcze na świat.

Zarówno w  działaniach informacyjno-edukacyjnych skierowanych do dzieci

i młodzieży, jak i w kształceniu rodziców w obszarze profilaktyki uzależnień autorka

postuluje wprowadzenie, wspomnianej na początku artykułu, nowej metody, która

zakłada prowadzenie zajęć jednocześnie przez trzech specjalistów: policjanta

zajmującego się tą problematyką, psychologa/pedagoga (z preferencją psychologa)

i etyka. Na zajęciach powinny być zastosowane różne strategie profilaktyki uzależnień:

informacyjna (dostarczenie informacji na temat skutków uzależnień), edukacyjna

(rozwijanie kompetencji społecznych – asertywności, umiejętności nawiązywania

kontaktów interpersonalnych, sztuki argumentacji, rozwiązywania konfliktów, radzenia

sobie ze stresem), uzupełniona o etyczny ogląd podejmowania decyzji, zachowań

i działań. Ważna jest dynamika prowadzenia zajęć i czas ich trwania. Dla dzieci spotkania

nie dłuższe niż klasyczna godzina lekcyjna (45 min.), dla młodzieży w starszym wieku

szkolnym i młodzieży studenckiej dopuszczalna jest forma dłuższa klasycznego wykładu

akademickiego (półtorej godziny – dwie godziny lekcyjne bez przerwy). Każdy z trzech

specjalistów prowadzących zajęcia w przypadku godziny lekcyjnej miałby do dyspozycji

10 min. na prezentację materiału i 5 min. na ewentualne pytania uczniów. W przypadku

„godziny wykładowej” analogicznie 20 min. i 10 min. Istotne jest także przytaczanie

konkretnych przykładów oraz wykorzystanie zdjęć, rysunków, schematów, wykresów

dla lepszego zobrazowania problematyki (np. wizualizacja zagrożenia czy choroby,

statystyki itd.). Zaproponowana metoda jest dosyć droga, bo do jednej godziny lekcyjnej

angażuje jednocześnie trzech specjalistów. Przy omawianiu poszczególnych zagadnień

konfiguracja specjalistów może być różna (lekarz, psycholog społeczny/socjolog, etyk;

prawnik, psycholog, etyk), w każdej jednak konfiguracji powinien się znaleźć etyk.

Badacze zjawiska uzależnień od substancji psychoaktywnych wskazują, że „na skutek

zmian wywoływanych w ośrodkowym układzie nerwowym biorca zatraca zdolność do

oceny świata w perspektywie praw innego człowieka (liczę się tylko ja i moje potrzeby).

(…) W stanach uzależnienia biorca podejmie każde działanie dla pozyskania kolejnej

porcji substancji. Jeśli są to środki dostępne w obiegu handlowym może je kupić.

Gdy nie ma tych środków może podjąć działania naruszające wolność i prawa innych

ludzi (np. kradzieże, okłamywanie, napaść)” [Korczak, Jędrzejko, 2010, s. 118]. Ujmując

kwestie uzależnień z perspektywy personalistycznej W. Bożejewicz i M. Jędrzejko

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

29

wskazują, że „Efektywna profilaktyka narkomanii i dopalaczy wymaga, aby obok

problemów społecznych, prawnych i zdrowotnych podejmować także kwestie etyczne.

Narkotyki przede wszystkim niszczą osobę ludzką” [Bożejewicz, Jędrzejko, 2010, s. 183].

Spostrzeżenie to można odnieść także do innych rodzajów uzależnień. Wspomniani

autorzy stwierdzają, że etyczne problemy związane z narkomanią (czy szerzej także

z innymi rodzajami uzależnień), należy rozpatrywać z perspektywy „personalistycznej

interpretacji człowieka, która mieści się w ramach antropologii filozofii klasycznej nurtu

realistycznego. Punktem wyjścia w tym nurcie filozofii jest odpowiedź na pytanie:

kim jest człowiek i jakie jest jego miejsce w porządku istniejących bytów? Odpowiedź

na tak postawione pytanie decyduje o stosunku człowieka do świata i innych ludzi oraz

wyznacza sens nie tylko moralności, lecz także pracy, kultury i rozwoju osobowego”

[Bożejewicz, Jędrzejko, 2010, s. 186]. Problematykę uzależnień można rozpatrywać

także na gruncie etyki cnót. Właściwe ukształtowanie cnót charakteru może pomóc

w skutecznej obronie przed zgubnym wpływem patologicznego otoczenia, dilerów,

zdeprawowanych grup rówieśniczych. Stąd obecność etyka na zajęciach z zakresu

profilaktyki uzależnień wydaje się być nie tylko uzasadniona, ale i niezbędna. Z punktu

widzenia edukacji etycznej na zajęciach dotyczących profilaktyki uzależnień istotna

wydaje się problematyka godności człowieka. P. Mlynarčik podejmuje to zagadnienie

w kontekście prawa do edukacji, uznając, że „Prawo do edukacji posiada między

innymi prawami pewne specyfikum. Jego zapewnienie i napełnienie go odpowiednią

treścią może prowadzić społeczeństwo do pogłębienia świadomości godności

ludzkiej. To następnie powoduje akceptację praw człowieka i  jego zrównoważony

rozwój” [Mlynarčik, 2011, s. 171]. W kontekście praw człowieka należy rozpatrywać

prawo do wolności. Trzeba jednak pamiętać, że wolność to prawo wiążące się

z odpowiedzialnością, a nie z samowolą. Idąc tropem E. Fromma można stwierdzić,

że wolność to tylko abstrakcyjne pojęcie. „Jedyną namacalną realnością jest akt

czynienia siebie wolnym w procesie dokonywania wyborów” [Fromm, 1996b, s. 135].

Te wybory są możliwe, jeśli człowiek nie jest uzależniony. Uzależnienie pożera wolność,

ale nie niweluje odpowiedzialności. Człowiek nadal jest odpowiedzialny za swoje

czyny, działania, postępowanie, decyzje, chociaż tej odpowiedzialności nie przyjmuje.

W uzasadnionych przypadkach człowieka można pociągnąć do odpowiedzialności, mimo

tego, że tej odpowiedzialności nie przyjmuje. To właśnie komponent etyczny nowej

metody w profilaktyce uzależnień ma uświadomić młodym ludziom, jak ważna jest to

cecha, którą należy kształtować już od najmłodszych lat. Ukształtowanie cechy (cnoty4)

odpowiedzialności za siebie samego i za własne zdrowie i życie oraz szerzej za drugiego

człowieka jest podstawą skutecznej profilaktyki uzależnień. Przyjęcie odpowiedzialności

to wybór odpowiedniej drogi życiowej. Jak dowodził E. Fromm, odpowiedzialność,

4 Użycie pojęcia cnoty nawiązuje do etyki cnót, chociaż Sokrates, Platon czy Arystoteles nie zdefiniowali odpowiedzialności jako cnoty. Odpowiedzialność jako kategoria filozoficzna i etyczna pojawiła się dużo później. Autorka uznaje, że odpowiedzialność jest cnotą charakteru.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

30

podobnie jak troska, szacunek i wiedza, to jeden z syndromów produktywnej postawy

człowieka, podstawą której jest miłość [Fromm, 1996a, s. 47]. „Miłość jest w istocie

czymś najbardziej pozytywnym ze wszystkich ludzkich aktów, jest też możliwością do

przezwyciężenia samotności, strachu i trwogi” [Kuzior, 2011, s. 122]. Miłość rodzicielska

jest istotnym elementem profilaktyki uzależnień, której nie można skutecznie realizować

bez wsparcia rodziców i bliskich. Brak takiego wsparcia czyni działania profilaktyczne

dużo trudniejsze i właśnie z tego także powodu mocno należy akcentować konieczność

edukacji etycznej. Przedstawiona nowa metoda w profilaktyce uzależnień wymaga

jeszcze gruntownego teoretycznego przepracowania oraz przygotowania scenariuszy

zajęć do praktycznego wykorzystania.

Bibliografia:

1. Bożejewicz W., Jędrzejko M., 2010, Narkomania z perspektywy osoby ludzkiej, [w:] Człowiek wobec uzależnień (narkotyki i dopalacze), red. M. Jędrzejko, Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Poznań.

2. Fromm. E., 1996a, O sztuce miłości, Warszawa.

3. Fromm E., 1996b, Serce człowieka. Jego niezwykła zdolność do dobra i  zła, Warszawa-Wrocław.

4. Jędrzejko M., Kowalewska A., 2010, Narkomania i uzależnienie – zjawisko i podstawowe pojęcia, [w:] Człowiek wobec uzależnień (narkotyki i dopalacze), red. M. Jędrzejko, Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Poznań.

5. Korczak J., Jędrzejko M., 2010, Nowe zagrożenie – dopalacze, [w:] Człowiek wobec uzależnień (narkotyki i dopalacze), red. M. Jędrzejko, Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Poznań.

6. Kuzior A., 2006, Wolność – dobrodziejstwo czy przekleństwo, [w:] Ku wolności wyswo-bodził nas Chrystus, „Zeszyty Pastoralne Instytutu Akcji Katolickiej Diecezji Sosnowieckiej, Sosnowiec, s. 41-51.

7. Kuzior A., 2011, Bycie, posiadanie, nadzieja…, Oficyna Wydawnicza Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Nauki Polskiej, Gliwice.

8. Kuzior A., 2014, Aksjologia zrównoważonego rozwoju, Belianum, Bańska Bystrzyca.

9. Mały słownik etyczny, 1994, red. S. Jedynak, Oficyna Wydawnicza Branta, Bydgoszcz.

10. Mellibruda J., 2000, Psychologiczna problematyka uzależnień od alkoholu i narkotyków, [w:] Psychologia. Podręcznik akademicki, tom 3, red. J. Strelau, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk.

11. Mlynarčik P., 2011, Edukacja do i na rzecz praw człowieka, [w:] Globalne konteksty poszanowania praw i wolności człowieka. Prawa człowieka w społecznej praktyce, red. A. Kuzior, Remar, Sosnowiec.

12. Nowa encyklopedia powszechna PWN, 1997, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

31

Aleksandra KUZIOR1

Problem bezrobocia technologicznego w perspektywie rozwoju Przemysłu 4.0

Streszczenie

Artykuł jest próbą przedstawienia pozytywnych i negatywnych skutków rozwoju

innowacyjnych technologii. Obejmuje zagadnienia dotyczące czwartej rewolucji

przemysłowej i rozwoju Przemysłu 4.0 z perspektywy zmian zachodzących na rynku

pracy, a dotyczących głównie bezrobocia technologicznego oraz prognozowanych zmian

struktury zatrudnienia i zapotrzebowania na określone kwalifikacje zawodowe.

Słowa kluczowe: Przemysł 4.0, bezrobocie technologiczne, czwarta rewolucja

przemysłowa, automatyka, robotyka, innowacje technologiczne, sztuczna inteligencja,

społeczeństwo 4.01

The Problem of Technological Unemployment in Perspective of the Industry 4.0 Development

Abstract

The article is an attempt to present positive and negative effects of the development of

innovative technologies. It covers issues related to the fourth industrial revolution and

the development of Industry 4.0 from the perspective of changes occurring in the labor

market, mainly concerning technological unemployment and forecasted changes in the

structure of employment and demand for specific professional qualifications.

Keywords: Industry 4.0, technological unemployment, the fourth industrial revolution,

automation, robotics, technological innovations, Artificial Intelligence, Society 4.01 Prof. PŚ dr hab. Aleksandra Kuzior, Katedra Stosowanych Nauk Społecznych, Wydział Organizacji

i Zarządzania, Politechnika Śląska.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

32

Bezrobocie technologiczne wynika z postępu technicznego i rozwoju nowoczesnych,

innowacyjnych technologii, które wdrażane do różnych gałęzi przemysłu i usług

powodują z reguły mniejsze zapotrzebowanie na pracę ludzką. Czynności dotychczas

wykonywane przez człowieka wykonują wysokowydajne maszyny. Automatyzacja

i robotyzacja przemysłu i usług powodują zmniejszenie popytu na siłę roboczą. J. Rifkin

w książce „Koniec pracy. Schyłek siły roboczej na świecie i początek ery postrynkowej”

– „The end of work: the decline of the global labor force and the dawn of the post-

market era” [Rifkin, 1995] w sposób bardzo obrazowy przedstawia kolejne etapy ekspansji

technologii w sfery społeczno-ekonomiczne człowieka. Prognozuje stopniową eliminację

masowego zatrudnienia na rzecz automatyzacji i robotyzacji oraz wskazuje konieczność

przygotowania się do tych zmian. Bezrobocie technologiczne jest ewidentnym przykładem

(postrzeganym negatywnie przez tych, których ono dotyka) wpływu techniki/technologii

na człowieka i społeczeństwo. Chociaż, jak twierdzi Ł. Afeltowicz, to nie technika pozbawia

ludzi pracy „(…), lecz hybrydy, na które składają się aktorzy naukowi, laboratoria, rynek

oraz interesy poszczególnych przedsiębiorstw i korporacji, które stabilizują innowacje

technologiczne” [Afeltowicz, 2007, s. 123]. Trudno się nie zgodzić z taką argumentacją,

tym bardziej, że technika/nowoczesne technologie nie rozwijają się bez człowieka.

Za każdą nową technologią stoi człowiek i jego pomył na innowacje. Aktorzy naukowi,

czy może szerzej aktorzy ludzcy są pierwszym ogniwem zapoczątkowującym proces

technologizacji (w rozumieniu automatyzacji i robotyzacji) przemysłu i usług, ogniwem

zapoczątkowującym proces innowacji technologicznych, bo o takich innowacjach jest

tutaj mowa.

Rozwój nauki i techniki powinien być zaprogramowany w taki sposób, by przynosić

wymierne korzyści dla człowieka i społeczeństwa. W takim rozumieniu innowacje

ujmowane są jako wartość instrumentalna i narzędzie do kształtowania lepszych

warunków życia, pracy, odpoczynku, wszelkich form działalności człowieka oraz ochrony

środowiska naturalnego [Kuzior, 2014a, s. 103]. Rozwój innowacji nie jest procesem

jednoznacznie pozytywnym, wynik końcowy może przynieść także i negatywne skutki,

np. w postaci bezrobocia technologicznego, chociaż to nie jest najgorszy z możliwych

scenariuszy, ponieważ, jak definiują specjaliści, bezrobocie technologiczne jest zjawiskiem

przejściowym, krótkoterminowym i trwa do momentu przesunięcia kapitału ludzkiego

do innych zastosowań. Takie rozumienie bezrobocia technologicznego nie jest jednak

powszechne, chociaż Autorka niniejszego artykuły skłania się właśnie do takiego

rozumienia tego zjawiska z zastrzeżeniem, że brak odpowiedniego monitorowania

procesów społecznych i gospodarczych może skutkować przekształceniem bezrobocia

technologicznego w bezrobocie strukturalne, o wiele groźniejsze społecznie i trudniejsze

do zniwelowania. Przyczyną bezrobocia strukturalnego może być m.in. także rozwój

nowoczesnych technologii, automatyzacja i robotyzacja.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

33

W ostatnich latach byliśmy świadkami dużego „przyspieszenia” technologicznego,

nazywanego czwartą rewolucja przemysłową, charakteryzującą się:

• „powszechną cyfryzacją i zapewnieniem stałego porozumiewania się osób między

sobą, osób z urządzeniami oraz urządzeń między sobą,

• coraz częściej wdrażanymi innowacjami wywrotowymi (ang. disruptive innovations),

które pozwalają na skokowe zwiększanie sprawności i efektywności funkcjonowania

systemu społeczno-gospodarczego,

• osiągnięciem takiego rozwoju maszyn, iż zyskują one zdolność do autonomicznego

zachowania dzięki wykorzystywaniu w procesie ich sterowania „sztucznej inteligencji”

(ang. artificial intelligence)” [Paprocki, 2016, s. 40].

W obrębie tych dynamicznych zmian należałoby rozpatrywać zagadnienia związane

z rozwojem Przemysłu 4.0, który może generować bezrobocie technologiczne. Społeczne

skutki bezrobocia w ogóle, w tym bezrobocia technologicznego mogą być bardzo

dotkliwe, dane statystyczne GUS są jednak optymistyczne. Na koniec sierpnia 2017 r.

stopa bezrobocia w Polsce wynosiła 7%, a  w woj. śląskim tylko 5.6%, czyli nieco powyżej

akceptowalnego stanu bezrobocia frykcyjnego (poziom 3%-5%), regulującego stosunki

na rynku pracy. Trudno też byłoby mówić o problemie bezrobocia technologicznego

w kontekście rozwoju Przemysłu 4.0 w Polsce. „Badanie stopnia automatyzacji firm

w Polce” wskazuje, że 76% firm jest częściowo zautomatyzowanych, 15% w pełni

zautomatyzowanych, a tylko 6% wprowadza Przemysł 4.0 [Astor Whitepaper, 2016].

Raczej więc nie ma niebezpieczeństwa wystąpienia bezrobocia technologicznego

generowanego przez Przemysł 4.0. To zjawisko może wystąpić w przyszłości, ponieważ

polskie firmy już obecnie przygotowują się do tego wyzwania. Trudno byłoby jednak

teraz określić skalę tego zjawiska. Natomiast u naszych zachodnich sąsiadów wzrost

automatyzacji przemysłu w ramach niemieckiego programu Industry 4.0 przełożył się

nawet na obniżenie bezrobocia [Astor Whitepaper, 2016, s. 28], chociaż trudno w tym

przypadku mówić o bezpośrednich zależnościach przyczynowo-skutkowych, szereg

innych czynników wpływa bowiem na tego typu procesy.

Jak wspomniano, innowacyjne technologie powinny s łużyć człowiekowi ,

np. wyręczać go w ciężkiej i niebezpiecznej pracy. Przykładów takich zastosowań

nowoczesnych technologii możemy znaleźć wiele, np. w ratownictwie górniczym,

gdzie roboty wspomagają ratowników górniczych w ich misji ratowania ludzkiego życia.

Do zastosowania w ciężkich i niebezpiecznych warunkach przystosowane są m.in. roboty,

takie jak: Sewer Robot (Kanada), Numbat („mrówkożer workowaty” – Australia), Groundhog

(„świstak” – USA), Remotec Wolverine V-2 (USA), Gemini-Scout (USA). Niektóre z nich to

prototypy, które czekają na inwestora, inne znalazły już zastosowanie. Water Corporation

z Australii udostępniła robot do penetracji rurociągów, który wykorzystany został w akcji

ratowniczej w kopalni węgla w Pike River w Nowej Zelandii [Kasprzyczak i in., 2013].

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

34

W Polsce także powstają tego typu rozwiązania technologiczne. Przykładem może

być Górniczy Mobilny robot inspekcyjny GMRI opracowany przez Instytut Technik

Innowacyjnych EMAG oraz Przemysłowy Instytut Automatyki i  Pomiarów PIAP

[Kasprzyczak i in., 2013]. W ramach projektu realizowanego ze środków Narodowego

Centrum Badań i Rozwoju pt. „Badanie i studium wykonalności modelu mobilnej platformy

inspekcyjnej kategorii M1 z napędami elektrycznymi do stref zagrożonych wybuchem”

przez konsorcjum EMAG i PIAP opracowana została mobilna platforma inspekcyjna

MPI [Cader, Kasprzyczak, 2016]. Roboty stosowane w górnictwie, w szczególności

w ratownictwie górniczym, pozwalają na penetrowanie zagrożonych stref kopalń i ocenę

panujących w wyrobisku warunków. Ratownicy otrzymują niezbędne do podjęcia decyzji

informacje i mogą w sposób bardziej bezpieczny podjąć akcję ratowniczą. Stosowanie

robotów w ratownictwie górniczym poprawia bezpieczeństwo pracy ratowników, a więc

spełnia podstawowe kryterium wartościowania nowych rozwiązań technologicznych

jako użytecznych dla człowieka. Nie ma też żadnego wpływu na wzrost bezrobocia

technologicznego w tym zawodzie.

Roboty są obecne w wielu branżach, w szczególności Automotive i IT. Są stosowane

także w branży hotelarskiej, spożywczej czy w medycynie. Ta ostatnia rozwija się pod tym

względem stosunkowo od niedawna, ale za to bardzo spektakularnie. Kryterium poprawy

jakości życia i skuteczności medycznej poprzez stosowanie nowoczesnych technologii jest

spełniane w coraz większym stopniu. Te technologie służą człowiekowi niejako podwójnie:

i lekarzowi, i pacjentowi. „Dzięki robotyce medycyna, a szczególnie chirurgia, gwałtownie

przyspieszyła w rozwoju. To, czego nie potrafią zrobić ręce nawet najlepszego chirurga,

bez trudu wykonuje mechaniczne ramię. Precyzyjne nacięcia, powtarzalność, płynność

ruchu, wyeliminowanie drgań samoistnych, możliwość przeprowadzania zabiegów

mikroinwazyjnych (skracających czas hospitalizacji i zmniejszających pooperacyjne

powikłania) i wreszcie wykonywanie operacji na odległość – to tylko część z długiej

listy zalet robotów chirurgicznych. Wprawdzie przy stole operacyjnym najważniejszy

nadal pozostaje lekarz, ponieważ to on podejmuje decyzje, ale techniczne wykonanie

wielu czynności spoczywa już w dłoniach czy raczej manipulatorach automatów”

[Wierżyński, 2016]. Najbardziej znanym na świecie robotem medycznym jest amerykański

„Da Vinci”, jednak Polacy także mogą się poszczycić innowacyjnymi rozwiązaniami,

czego przykładem jest „rodzina” robotów „Robin Heart”. Prace nad tym wielofunkcyjnym

urządzeniem zapoczątkowane zostały w 2000 roku przez zespół Zbigniewa Nawrata

z Pracowni Biocybernetyki Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi

w Zabrzu. Pierwsze rozwiązanie jest już więc prawie pełnoletnie, jeśli liczyć od momentu

rozpoczęcia prac. Wypracowywane wciąż nowe funkcjonalności pokazują potencjał

technologiczny twórców, których rozwiązania mają szansę zawojować świat.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

35

Obecność robotów w przestrzeni gospodarczej, społecznej i indywidualnej człowieka jest

coraz bardziej powszechna. „Szacuje się, że globalna sprzedaż robotów konsumenckich

wynosi rocznie ponad 10 mln sztuk, a jej wartość przekracza 6 mld dolarów. Do tego trzeba

doliczyć roboty przemysłowe, militarne i wiele innych ich rodzajów. Zdaniem sceptyków

powszechna robotyzacja niesie ze sobą poważne zagrożenie w postaci redukcji miejsc

pracy. Mówiąc wprost, roboty – jak twierdzą pesymiści – będą zabierać ludziom zajęcie.

Tego rodzaju obawy nie są bezpodstawne, ponieważ – jak wyliczają naukowcy z Oxfordu

– do 2050 r. w wyniku „inwazji” robotów zniknie 50% obecnie wykonywanych zawodów.

Z drugiej strony są szacunki, zgodnie z którymi robotyka tylko w ciągu 5 najbliższych lat

stworzy na całym świecie 3 mln nowych miejsc pracy” [Wierżyński, 2016].

Zatem czy powinniśmy się czuć zagrożeni? W raporcie „Czy robot zabierze ci pracę?

Sektorowa analiza komputeryzacji i   robotyzacji europejskich rynków pracy”,

przygotowanym w 2014 roku przez Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych (WISE)

wskazano, że Polska jest jednym z krajów najbardziej podatnych na automatyzację.

Dlatego można się spodziewać, że w ciągu najbliższych 20 lat 36,1% zawodów w Polsce

może być zagrożona bezrobociem technologicznym. Dotknie ono przede wszystkim

robotników w przetwórstwie spożywczym, pracowników administracyjnych, pracowników

obrotu pieniężnego, górników, kucharzy, kierowców, sprzątaczki biurowe i domowe

[Mejssner, 2015].

Prognoza nie jest optymistyczna. Być może jednak przy utrzymujących się tendencjach

demograficznych (starzenie się społeczeństwa, zmniejszenie liczby osób w wieku

produkcyjnym) Przemysł 4.0 stanie się rozwiązaniem dla pojawiających się deficytów siły

roboczej. Na pewno do tej zmiany należy się właściwe przygotować, programując rozwój

w taki sposób, by na rynku pracy w najbliższych 10 latach znalazły się wykwalifikowane

kadry, które zdolne będą do obsługi Przemysłu 4.0. Jakie zatem kompetencje

potrzebne są/będą do obsługi Przemysłu 4.0? W opracowaniu Astor Whitepaper pt.

„Inżynierowie Przemysłu 4.0. (Nie)gotowi do zmian?” czytamy o nowej specjalizacji

potrzebnej do obsługi Przemysłu 4.0. „Itmatyk”, bo o nim tutaj mowa, to połączenie

specjalisty IT oraz specjalisty automatyka/robotyka, który posiada umiejętności w zakresie

integracji systemów cyberfizycznych, obsługi zaawansowanych systemów zarządzania

produkcją i złożonych systemów analizy danych produkcyjnych, czy aplikacji algorytmów

sztucznej inteligencji w przestrzeni produkcyjnej [Astor Whitepaper, 2017, s. 38]. Wzrośnie

zapotrzebowanie na nowe specjalności inżynierskie, takie jak: koordynator pracy robotów,

ekspert ds. symulacji i optymalizacji, inżynier serwisowy korzystający z technologii

cyfrowych, specjalista ds. projektowania systemów IT i przetwarzania danych, specjalista

ds. modelowania i interpretacji danych produkcyjnych [Astor Whitepaper, 2017, s. 43].

Wzrośnie także zapotrzebowanie na tzw. „kompetencje miękkie”, m.in. umiejętność pracy

w zespole (także wirtualnym), kompetencje interpersonalne, w szczególności umiejętność

skutecznego komunikowania się [Astor Whitepaper, 2017, s. 45]. Istotne, a w zasadzie

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

36

najważniejsze są kompetencje etyczne definiowane jako „uczciwość i odpowiedzialność

we wszystkich aspektach ludzkiej działalności, kierowanie się zasadami dobra (…),

nastawienie na pomocniczość, solidarność, poszanowanie godności własnej i innych,

respektowanie podstawowych praw człowieka, tolerancja oraz szacunek do ludzi

i środowiska naturalnego” [Kuzior, 2014b, s. 76]. Te kompetencje wyznaczają właściwe

relacje międzyludzkie, a być może także w przyszłości relacje z robotami (etyka robotów).

Jednak kompetencje etyczne nie są wystarczająco rozwijane w edukacji wyższej,

chociaż poziom kompetencji moralnych wraz z uzyskaniem wykształcenia wyższego

powinien ukształtować absolwenta, który na rynku pracy jest nie tylko wykształconym

i kompetentnym specjalistą w danej profesji, ale także jest rzetelnym i  lojalnym

pracownikiem. Jak przekonują autorki artykułu pt. “The Ethical Competence of Graduates

as a Part of Their Professional Competence” kompetencje etyczne są taką dodatnią

korelacją profesjonalisty [Martinkovičová, Benčiková, 2017, s. 140]. Inżynier przyszłości,

tzw. Inżynier 4.0, jak go określa zespół Astor Whitepaper, powinien być profesjonalistą

w swojej dziedzinie i humanistą jednocześnie, wszak ostatecznie projektuje systemy dla

ludzi i społeczności ludzkich [Astor Whitepaper, 2017, s. 45]. Autorka jest zatem przekonana

o tym, że Przemysł 4.0 wymaga zakopania przepaści między naukami technicznymi

(inżynierskimi) a naukami humanistycznymi i połączenia „dwóch kultur” [Por.: Snow, 1999]

z jednoczesnym uwzględnieniem ich autonomiczności.

„Idea przemysłu 4.0 zakłada możliwość permanentnej i ciągłej optymalizacji odbywającej się

w czasie rzeczywistym, co sprawia, iż elastyczność organizacji osiąga wyższy poziom.

(…) Osiągnięcie tak pojmowanej optymalizacji działania wymaga odpowiednich środków

i określonych narzędzi. Jednym z podstawowych są narzędzia informatyczne, związane

z rozwojem nowych technologii informacyjnych, takich jak: chmura obliczeniowa, big data,

czy Internet rzeczy. Podstawą jest tu rozwój inteligentnych technologii, tworzących

w konsekwencji systemy samokorygujące i samosterujące swoje funkcjonowanie.

Umożliwiają one dokonywanie różnych działań w czasie rzeczywistym, co w konsekwencji

prowadzić będzie do przemieszania świata realnego i wirtualnego” [Kiepas, 2017, s. 99].

Technicznymi wyróżnikami Przemysłu 4.0 są komputery, automaty i roboty, uzupełnione

o całą infrastrukturę techniczną i rozbudowane narzędzia informatyczne. Narzędzia te

są niezbędne do zbudowania nowego typu organizacji, wysoce fleksybilnej, inteligentnej,

zdolnej do samooptymalizacji, nieprzerwanie monitorującej potrzeby własne i otoczenia

organizacyjnego, umiejętnie skomunikowanej z różnorodnymi podmiotami. Taka organizacja

wymaga wykwalifikowanej kadry o kompetencjach techniczno-humanistycznych, otwartości

i fleksybilności. Odpowiednie zaprogramowanie kształcenia przygotowującego kadry

do obsługi Przemysłu 4.0 może zminimalizować negatywny wpływ, mogący się ujawnić

w postaci bezrobocia technologicznego. Przypomnijmy prognozy naukowców z Oxfordu

antycypujących przyszłość, że do 2050 r. w wyniku robotyzacji zniknie 50% obecnie

wykonywanych zawodów, ale w ciągu 5 najbliższych lat pojawią się na świecie 3 mln nowych

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

37

miejsc pracy. Obecnie dla tych trzech milionów należy odpowiednio zaprogramować

procesy kształcenia. Krótka perspektywa czasowa pokazuje, że nowe kształcenie trzeba

zacząć już dziś.

Równolegle do kształcenia kadry dla Przemysłu 4.0, należy podejmować kształcenie

formalne, nieformalne i pozaformalne społeczeństwa, które będzie korzystać z wytworów

innowacyjnych organizacji. Im lepiej przygotowane społeczeństwo, tym większy popyt

na innowacyjne produkty i usługi. Tymczasem jednak możemy mówić o dwóch różnych

w swej istocie procesach generowanych przez nowoczesne technologie kształtujące

nowy typ społeczeństwa 4.0, powstającego na bazie społeczeństwa informacyjnego

i społeczeństwa wiedzy. Z jednej strony społeczeństwo 4.0 kształtować się będzie

w wyniku urzeczywistniania koncepcji Przemysłu 4.0 wraz z upowszechnianą w ten

sposób kulturą realnej wirtualności [Kiepas, 2017, s. 101]. Z drugiej strony, cechą

charakterystyczną społeczeństwa 4.0 będzie polaryzacja związana z podziałem na

twórców i użytkowników branży IT, która zdominuje wszystkie sektory gospodarki i życia

społecznego. Poza tymi dwoma podmiotami społecznymi znajdą się ci, którzy z powodu

analfabetyzmu technologicznego nie będą ani twórcami, ani użytkownikami. Ów „margines

społeczny” w takim rozumieniu nie będzie jednak zagrożony infantylizacją w takim stopniu,

jak użytkownicy, którzy w wyniku bezrefleksyjnego użytkowania produktów i usług

Przemysłu 4.0 oraz technologii IT i AI (Artificial Intelligence), mogą zatracić zdolność

samodzielnego myślenia, umiejętność refleksyjnego podejścia do rzeczywistości i naturalną

kreatywność. Lenistwo intelektualne, które będzie charakteryzować użytkowników, może

doprowadzić do biologicznych i psychologicznych zmian oraz regresu natury ludzkiej

i wyróżniających cech gatunku ludzkiego, takich jak: świadomość, wolna wola, moralność,

kreatywność, myślenie abstrakcyjne, myślenie symboliczne, umiejętność współpracy.

Dalszą konsekwencją postępującego zacierania się różnic między człowiekiem a maszyną

– robotem wyposażonym w sztuczną inteligencję w połączeniu z lenistwem intelektualnym

człowieka może być uzależnienie naturalnej inteligencji od sztucznej inteligencji, którego

skutkiem będzie wyuczona bezradność. Wzrośnie także niebezpieczeństwo manipulacji

informacją i danymi oraz zacieranie się różnic między światem realnym a światem

wirtualnym. Błąd systemu czy wirus algorytmów może doprowadzić do totalnej katastrofy.

Przedstawiona wizja rozwoju społeczeństwa 4.0 przypomina XX-wieczne katastroficzne

wizje rozwoju techniki. Apokalipsy można jednak uniknąć, wpisując w algorytmy wartości

etyczne i kształcąc społeczeństwo ludzkie w duchu wartości humanistycznych. Dlatego też

równolegle z wdrażaniem innowacji technologicznych powinny być wdrażane innowacje

społeczne, które z jednej strony mogłyby zniwelować wykluczenie technologiczne,

przygotowując współczesnego człowieka do umiejętnego korzystania z dostępnych

rozwiązań technicznych, a z drugiej przygotować go do selektywnego i krytycznego

korzystania z zasobów Internetu i sztucznej inteligencji.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

38

Na zakończenie trzeba jednak stwierdzić, że mechanizacja i robotyzacja gospodarki (i życia

społecznego także), chociaż rodzi wiele dyskusji na temat groźnych skutków społecznych,

bezrobocia technologicznego, wykluczenia technologicznego oraz w konsekwencji także

wykluczenia społecznego, nie powinna być ujmowana jedynie z perspektywy negatywnych

konsekwencji. Przynosi bowiem i pozytywne skutki. Trzeba się tylko do niej należycie

przygotować.

Bibliografia:

1. Afeltowicz Ł., 2007, Czy technika pozbawia nas pracy? Bezrobocie technologiczne w perspektywie teorii Aktora – sieci, Studia Socjologiczne 1(184)/2007, s. 107-126.

2. Cader M., Kasprzyczak L., 2016, Koncepcja budowy prototypu mobilnej platformy inspek-cyjnej dedykowanej do pracy w kopalniach, „Pomiary Automatyka Robotyka”, R. 20, nr 1/2016, s. 57-63.

3. Inżynierowie Przemysłu 4.0. (Nie)gotowi do zmian? Astor Whitepaper 2017.

4. Kasprzyczak L., Nowak D., Gołąbek A., 2013, Przegląd inspekcyjnych robotów górniczych „Mechanizacja i Automatyzacja Górnictwa”, nr 9 (511)/2013, s. 31-36.

5. Kiepas A., 2017, Filozofia techniki w dobie nowych mediów, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice.

6. Kuzior A., 2014a, Aksjologia zrównoważonego rozwoju, Belianum, Bańska Bystrzyca 2014.

7. Kuzior A., 2014b, Development of Competences Key to Sustainable Development, Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej, seria: “Organizacja i Zarządzanie”, z. 75/2014, s. 71-81.

8. Martinkovičová M., Benčiková D., 2017, The Ethical Competence of Graduates as a Part of Their Professional Competence, Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej, seria: “Organizacja i Zarządzanie”, z. 110/2017, s. 139-150.

9. Mejssner B., 2015, Komu grozi technologiczne bezrobocie, „Computerworld”, 10.10.2015.

10. Paprocki W., 2016, Koncepcja Przemysł 4.0 i jej zastosowanie w warunkach gospo-darki cyfrowej, [w:] Cyfryzacja gospodarki i społeczeństwa – szanse i wyzwania dla sektorów infrastrukturalnych, red. J. Gajewski, W. Paprocki, J. Pieriegud, Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową – Gdańska Akademia Bankowa, Gdańsk, s. 39-57.

11. Przemysł 4.0. Rewolucja już tu jest. Co o niej wiesz? Astor Whitepaper 2016.

12. Rifkin J., 1995, The end of work: the decline of the global labor force and the dawn of the post-market era, Putnam Publishing Group, New York, 2016/01/20 11:25:07.

13. Rifkin J., 2001, Koniec pracy. Schyłek siły roboczej na świecie i początek ery postryn-kowej, Wydaw. Dolnośląskie, Wrocław.

14. Snow C.P., 1999, Dwie kultury, Prószyński i S-ka, Warszawa, Tyt. oryg.: „The two cultures” 1993.

15. Wierżyński W., Roboty w świecie ludzi czy człowiek w świecie robotów? Portal Innowacji, 2016, http://www.pi.gov.pl/parp/chapter_86197.asp?soid=451547D22 814DA6AF529DD729A5EF13.

39

Izabela MARSZAŁEK-KOTZUR1

Problem imigracji a kondycja europejskiej kultury w świetle rozważań filozoficznych Barbary Skargi i Leszka Kołakowskiego

Streszczenie

Problem imigracji stanowi przedmiot burzliwych dyskusji od wielu lat. Wydaje się

jednak, że w ostatniej dekadzie ostro przybrał na sile. Coraz częściej słyszy się

pytanie: Czy imigranci przybywający do Europy Zachodniej stanowią zagrożenie dla

jej kultury? Niełatwo przewidzieć jakie będą konsekwencje napływu znacznej liczby

ludzi przynoszących z sobą inne tradycje, inne wartości, inne religie. Niemniej warto

zastanowić się, czym jest kultura europejska. Barbara Skarga i Leszek Kołakowski

pozostawili w swej filozoficznej twórczości ciekawe analizy jej początków, dziejów, a także

jej współczesnej kondycji. Jednoznaczne, miejscami mocno kontrowersyjne, teksty Leszka

Kołakowskiego z jednej strony i wyważone, pełne namysłu nad człowiekiem egzystującym

w kulturze pełnej sprzeczności rozważania Barbary Skargi, mogą otworzyć nam nowe

horyzonty myślenia na temat przyszłości Europy.

Słowa kluczowe: kultura, imigracja, Europa

1

The Problem of Migration and European Culture Condition on the Base of Philosophical Consideration of Barbara Skarga and Leszek Kołakowski

Abstract

The problem of immigration has been the subiect of heated debates for many years.

However, it seems to have grown even stronger within the last decade. More and more

often the question if immigtants coming to Western Europe pose a threat to its cultural

heritage is raised.

1 Kompanijny Ośrodek Szkolenia Sp. z o.o., Knurów; [email protected].

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

40

It is not easy to predict what the consequences of the inflow of a significant number

of people bringing with them various traditions, values and religions will be. However,

it is worth considering what European culture really is. In their philosophical work,

Barbara Skarga and Leszek Kołakowski left interesting analyses of its origins, history and

its comtemporary condition. The unambiguous, sometimes highly controversial, Leszek

Kołakowski’s texts on one hand  and balanced, and full of reflection on man in a culture

of contradictions Barbara Skarga’s conclusions on the other, may open  new horizons of

perceiving the future of Europe.

Keywords: culture, immigration, Europe

Wstęp

Problem migracji ludzkiej nie jest zjawiskiem nowym. Od zarania ludzkich dziejów stanowi

ona ich integralną część i niejako, wpisując się w egzystencję człowieka, bezustannie

przyczynia się do rozwoju nie tylko jednostek indywidualnych, ale również całych

społeczności. Od kilku lat fenomen ten jednak zaczął przybierać na sile, osiągając dziś

nieodnotowane dotąd rozmiary. Momentem przełomowym w historii imigracji stał się

wybuch wojny domowej w Syrii. Ów jeden z najbardziej krwawych konfliktów ostatnich

lat sprawił, że kilka milionów ludzi zostało zmuszonych do porzucenia swojej Ojczyzny

i stanęło u bram Europy, stanowiącej dla nich symbol ocalenia. Wśród nich są nie tylko

Syryjczycy, ale również duży odsetek obywateli Afganistanu i Iraku wraz z całkiem sporą

populacją imigrantów ekonomicznych z Afryki. Państwa Unii Europejskiej zanotowały

rekordową liczbę wniosków o azyl i stanęły w obliczu zapewnienia systemu pomocy

socjalnej na niespotykaną dotąd skalę.

Obywatele państw unijnych ze szczerą życzliwością, a nierzadko wręcz z entuzjazmem

przyjmowali do swojego sąsiedztwa uchodźców. Jednakże, spiesząc z natychmiastową

pomocą, kraje UE, wydaje się, zapomniały o wypracowaniu skutecznych procedur

przyjmowania osób masowo przybywających spoza granic Unii, co z drugiej strony można

usprawiedliwić wyjątkowością sytuacji. Niestety, na skutki tego typu polityki nie trzeba

było długo czekać i dzisiaj śmiało możemy już mówić o imigracyjnym kryzysie. Kryzys ten

wiąże się zarówno z problemami natury ekonomicznej, jak i kulturowej, a co za tym

idzie z kwestią zagwarantowania poczucia bezpieczeństwa zarówno przybyszom,

jak i rdzennym mieszkańcom Europy. Ludzie, którzy ratując własne życie zdecydowali się

pozostawić swoją Ojczyznę, podjęli decyzję o skazaniu się na wygnanie. Barbara Skarga,

wspominając bolesne własne doświadczenie wygnania, tak go opisała: „Wygnanie zaś to

nie tylko okrutny fakt społeczno-polityczny. To nie tylko wyzucie z mienia. To gwałt zadany

memu byciu i możliwości budowania siebie. To skazanie na zagubienie w tym, co mi obce

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

41

i czego zrozumieć nie jestem w stanie. Mówimy wówczas o odcięciu od korzeni i w tym

metaforycznym ujęciu tkwi gorycz. Dom bowiem, nie jest budynkiem, lecz miejscem,

w które się wrasta, glebą, na której się rodzi moje Ja we wszystkich jego wymiarach.

To w nim uczę się być sobą” [Skarga, 2002, s. 92; Heidegger, 1977, s. 318]. W podobnym

duchu wyraziła się o tym zjawisku H. Arendt: „Być wykorzenionym (…) oznacza nie mieć

w świecie miejsca uznawanego i gwarantowanego przez innych” [Arendt, 1993, s. 512].

Trudno się zatem dziwić, że nowi mieszkańcy Europy nie zawsze potrafią odnaleźć się

w nowych warunkach. Również dla Europejczyków, sąsiedztwo ludzi innej kultury nie jest

łatwe do przeżywania na co dzień.

Czy poczucie bezradności odczuwane przez obie strony i towarzyszące temu lęki znajdują

swoje uzasadnienie? Jeśli tak, to czego można się obawiać. Czego mogą się bać przybysze,

a czego Europejczycy? Sprawa jest poważna. Coraz częściej słyszy się nawet głosy obawy

o przyszłość Europy i jej kulturowego dziedzictwa. Wszakże do Europy przybyły ogromne

rzesze ludzi reprezentujących kulturę dość odmienną od europejskiej. Realia życia

w Europie ulegają zmianie. To nieuchronny proces, który generują działania człowieka

w ogóle. W tym przypadku każda ze stron podejmuje działania dla swojego lub czyjegoś

dobra, ale jednocześnie przeciwko sobie. Można powiedzieć za M. Heideggerem, nigdy

w danym momencie nie znamy skutków procesów, które uruchamiamy nawet w dobrej

wierze [O człowieku..., 1997]. Czy w tym kontekście obawy Europejczyków co do losu

własnej kultury są słuszne?

Pytając o przyszłość kultury europejskiej przede wszystkim należałoby spróbować

uzmysłowić sobie, czym jest kultura europejska, co stanowi o jej kształcie i gdzie leżą jej

źródła . Pomocą w tych rozważaniach mogą posłużyć nam filozoficzne teksty Barbary

Skargi i Leszka Kołakowskiego. Pomimo, że od momentu ich opublikowania upłynęło już

parę lat, wydaje się, że nie straciły na swej aktualności.

Źródła i granice kultury europejskiej

Każda kultura, jak pisze L. Kołakowski, jest zbiorem określonych wartości, a także zbiorem

środków służących do ich odtwarzania i udzielania innym. Zawiera pewien „depozyt,

który przechowuje się, obok wymierających składników, nadzwyczaj długo, a który

pozwala – nie bez wątpliwości, rzecz jasna – ustalać ciągłość kultury wielopokoleniową

i wielonarodową na obszarze stuleci” [Kołakowski, 2000, s. 177]. Pojęcie kultury europejskiej

i ustalenie ich źródeł nie jest łatwe do zdefiniowania. Szukano ich w samych dziejach

Europy, ale te jedynie pozwalają zamknąć je w różnorakie schematy, zaś samo sedno ciągle

gdzieś umyka.

Po pierwsze, trudno ustalić, gdzie leżą jej granice. Sięgają Bizancjum, Rosji, niektórych

obszarów Ameryki Łacińskiej? Ich dokładne ustalenie niewiele nam tutaj pomoże,

bowiem granice geograficzne nie pokrywają się z tymi, które funkcjonują w świadomości

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

42

społecznej, a zresztą nie one są najważniejsze. Najistotniejsze i najtrwalsze z granic

są granice kulturowe, twierdzi Barbara Skarga i  jednocześnie pyta: Gdzie one są?

Gdzie leżą kulturowe granice Europy? Gdzie jest Europa i czym jest? Jak określić czas jej

narodzin? Czy wiąże się z Sokratesem, świętym Pawłem, a może z ustanowieniem prawa

rzymskiego, czy też z przekształceniami duchowymi XII wieku? Jest światem chrześcijan,

czy dziedzictwem Karola Wielkiego? A może wspólnotą państw zachodnich? [Skarga, 2007,

s. 66-67].

Nieznany jest również moment uświadomienia sobie przez Europejczyków faktu,

że stanowią oni swoistą całość kulturalną, jedyną w swoim rodzaju, wykraczającą poza

ich jedność w zachodnim chrześcijaństwie. Zdaniem Kołakowskiego nie ma żadnych

wątpliwości, że owa samowiedza ukształtowała się na podstawie jedności wiary,

paradoksalnie wówczas, gdy owa jedność zaczynała się rozpadać, a rozpoczął się

kreatywny rozkwit wszystkich dziedzin wiedzy i sztuki [Kołakowski, 2006, s. 13].

Nie sposób nie docenić, podkreśla Kołakowski, roli religijności chrześcijańskiej

w kształtowaniu się fenomenu kultury europejskiej. Religijność chrześcijańska, zarówno

w odniesieniu do jej strony doktrynalnej, jak i do jej szczególnej wrażliwości jest uważana

przez Filozofa za „seminarium ducha europejskiego” [Kołakowski, s. 26]. Bezustanne

konflikty i ścieranie się tradycji chrześcijańskiej z Oświeceniem spowodowały, że –

jak pisze Kołakowski – „Europie udało się odnaleźć po omacku, w chrześcijańskiej

formie tę miarę, którą potrzebowała, by rozwinąć swoje naukowe i  techniczne

uzdolnienia” [Kołakowski, s. 27]. Stąd, zdaniem Kołakowskiego, miał miejsce w Europie

ów niezwykły rozwój kulturalny. Stanowiąc, jak ją określa Kołakowski, swoiste terytorium

duchowe, wielowiekowa kultura europejska potrafiła wykształcić w człowieku dążenia,

a wręcz imperatywy przez nikogo nie narzucane, a jednak bardzo silne. Jak zauważa

Barbara Skarga, o  ich mocy nie decyduje żadna władza ani żaden ruch masowy.

Moc owych imperatywów wypływa z nich samych, wspieranych przez tradycje rzymskie

i chrześcijańskie, a posiadające swe źródło w Grecji. Takim imperatywem jest dążenie do

zrozumienia wszystkiego, co jest i ujęcie tej wiedzy w teorię. Ten imperatyw myślenia

teoretycznego zmienił sposób bycia człowieka. Husserl nazwał go „prafenomenem

duchowej Europy” [Husserl, 1993, s. 19]. Człowiek przestał zajmować się skończonością

swego ciała i skierował swą uwagę w stronę nieskończoności – nieskończoności pojętej

dwojako: z jednej strony jako duchowość religii, z drugiej strony jako dążenie do wiedzy.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

43

Wymiar metafizyczny w kulturze

Korzenie naszej kultury, jak stwierdza Barbara Skarga, ściśle związane są z pytaniem o byt,

o jego istotę, o to, co owemu bytowi przysługuje i o rodzaje bytu. Z tych pytań zrodziły

się nauki. Pojawienie się ducha chrześcijaństwa ma swoje źródło w duchu metafizycznym.

Skarga jest przekonana, że kultura europejska jest na wskroś przeniknięta metafizycznością,

ponieważ z metafizyki również się zrodziła. Jej zdaniem, całą historię kultury europejskiej

można pokazać na podstawie metafizycznych tez i ich oddziaływania. Siła metafizyki

polega na jej dwutorowym działaniu i próbach wyjaśniania tego, co jest i tego co i jak

być powinno. Przestrzenią metafizyki jest myślenie, które wykształca język i pojęcie,

które jest abstrakcyjne. Jak pisze Skarga, to myślenie pozwala przewidywać i mieć władzę

nad praktyką [Skarga, 2007, s. 10-11]. Ponieważ praktyka zachodzi wśród ludzi, nie można

pominąć jej wymiaru etycznego. Z metafizyką i myśleniem łączy się wychowanie, kultura

bycia, czyli paideia. To, co więc w naszej kulturze należy otoczyć opieką, to zrodzone

z metafizycznego ducha myślenie.

Czym jest myślenie? Platon twierdził, że jest „rozmową, którą dusza sama ze sobą

prowadzi, cokolwiek weźmie pod uwagę” [Platon, 1959; Kołakowski, 1990, s. 73] Filozofka

uważa, że myślenie nie musi polegać na tworzeniu systemów, nie musi również,

jak twierdzi Kołakowski, „zgłębić tajemnicy i obrócić jej w wiedzę, lecz ważne wiedzieć,

że mamy z nią do czynienia” [Kołakowski, 1990, s. 16]. Ma być otwarte i musi mieć odwagę

sięgania do niemożliwego, a przede wszystkim musi zadawać pytanie „dlaczego?” [Skarga,

2007, s. 17].

Myślenie i zadawanie pytań wymaga od człowieka wysiłku. Dlatego ludzie zazwyczaj nie

chcą myśleć samodzielnie, wolą poddawać się schematom, stereotypom, temu, co wypada,

a co nie wypada. Heidegger by powiedział, że zwyciężyło anonimowe się: tak się mówi,

tak się robi, tak wypada. Skarga podkreśla, że panuje dziś pogląd, iż to nie człowiek mówi,

to kultura przemawia przez człowieka. Rodzimy się bowiem w obszarze konkretnego

języka, który nas kształtuje, rodzimy się w kulturze, która nas określa. Myślicielka zgadza

się z takim poglądem, ale nie do końca. Bo kim my jesteśmy? Skąd się biorą głosy,

które słyszymy w kulturze? Czy naprawdę nie ma ich autorów? Choć język nas kształtuje,

choć w jakiś sposób formuje nasz intelekt, nie ulega najmniejszej wątpliwości, że jednostka

posiada kreatywną moc, która potrafi ten język zmienić, odnowić go, wyjść poza utarte

znaczenia. Taką mocą, przekonuje Skarga, może poszczycić się tylko indywidualny

człowiek: odkrywca w nauce, poeta, filozof – jak Kant, Husserl, Heidegger, Kartezjusz,

ten, kto zmienia sposób naszego myślenia. Dzięki niemu już wszyscy myślą inaczej.

Potem rodzą się nowe stereotypy i znów panują nad nami, ale zawsze jest gdzieś ten

jeden, który się odważył odmienić nasze widzenie. Autor zatem istnieje! A jeżeli istnieje,

to uchylmy przed nim czoła, zachęca Skarga. Nie mówmy, że to kultura przemówiła przez

niego, bo to on przemówił, uszanujmy go [O człowieku…, 1997].

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

44

Myślenie, pytając i problematyzując, w swej wolności i braku ograniczeń chroni kulturę

przed stagnacją [Skarga, 2007, s. 19-20]. Barbara Skarga pisze: „Kultura europejska jest

owocem tego myślenia metafizycznego, które pełne jest sprzeczności. Samo z siebie

złorzeczy, samo sobie odbiera wartość, kpi z siebie, błąka się i gubi, toteż często ucieka na

bezdroża szaleńczych idei lub przewrotnych teorii. Potrafi też człowieka wznieść na wyżyny

filozofii, sztuki, nauki. Człowiek to deinotaton, według określenia Sofoklesa, czyli istota

niesamowita, diabelsko-anielska w jednym ciele. Takie jest też jego myślenie, twórcze

i niszczące, krytyczne i pełne fantazmów, szukające jedności i przeciwstawiające się

pokusom każdego ujednolicenia, potrafiące się zamknąć w dogmacie i dogmaty

rozsadzać.” [Skarga, 2007, s. 25].

Europejska pokusa panowania nad światem

Wiedza, którą Europejczyk posiadł otworzyła przed nim horyzonty do zapanowania

nie tylko nad zjawiskami przyrody, ale też i nad ludźmi. Myśl ludzka, z jednej strony potrafi

sięgać ideałów, walczyć ze złem. Z drugiej strony zdolna jest wymyślić zło i wprowadzać

je w życie. Jak zauważa Skarga, całe dzieje kultury europejskiej są takim swoistym

zmaganiem się tych przeciwieństw. Europejczyk bezustannie popadał w niewyobrażalne

zło i zarazem próbował je zwalczyć [Skarga, 2007, s. 24-25 ], oczywiście z różnym

skutkiem.

Naturalną rzeczą jest, że każda kultura przekonana jest o swej własnej wartości.

Skarga przestrzega jednak przed popadaniem w samouwielbienie. Przekraczanie

zdroworozsądkowych granic grozi niebezpieczeństwem ulegania rozmaitym patologiom.

Tak na przykład tożsamość jest niewątpliwie wielką wartością, ale nierzadko skutkuje

manifestowaniem swojej wyższości nad innymi kulturami. Poczucie własnej godności

łatwo może przekształcić się w przekonanie, że nasza kultura i nasze wartości są

najważniejsze w porównaniu do innych narodów. Akceptacja siebie łączy się często

z pogardą dla innych obyczajów, tradycji. Narodowa czy kulturowa megalomania prowadzi

do groźnej ksenofobii i nacjonalizmu. Inny staje się wrogiem, kimś niebezpiecznym.

Dzielenie ludzi na swoich i innych odbywa się na wielu płaszczyznach. Największą moc

dzielenia, zauważa Skarga, ma zespół wartości tradycyjnych, kulturowych, moralnych

i religijnych. Jeśli wzmocnienia podziałów szuka się w tych ostatnich, to można mówić

o takim przejawie patologicznego wynaturzenia, które odziera wyznanie z jego wielkości

i świętości [Skarga, 2007, s. 59-62].

Zamknięcie się w sobie idzie w parze z nienawiścią do tych, którzy posługują się innym

językiem, inaczej myślą, mają inne tradycje, inną religię. W tym ostatnim przypadku

mania zacieśniania własnych granic może prowadzić do przekroczenia wszelkich granic

etycznych. Gardząc innymi zamykamy się w egoizmie, w coraz większej stagnacji,

bez możliwości rozwoju. Wszelki rozwój wszakże domaga się otwarcia na nowe idee,

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

45

nowe wydarzenia, nowe kontakty. Akceptowanie innych może jednak nieraz natrafić na

różnorakie bariery, niektóre bardzo trudno jest pokonać. Inność bywa czasami tak trudna,

że wręcz nie chcemy mieć z nią do czynienia. Tak bardzo nie lubimy inności, że nawet

w wyglądzie chcemy być do siebie podobni, stąd biorą się rozmaite przejawy konformizmu.

Lubimy przebywać tylko z ludźmi, którzy podobnie wyglądają, podobnie myślą, podobnie

reagują. Jest w Europejczyku obecne przemożne pragnienie, by innego uczynić takim

samym, jak my, kimś kto się nie będzie się od niego różnił. To zaś, co sprzeniewierza się

podstawowym dla Europejczyka wartościom i zasadom bycia, sprawia, że jest gotów

pouczać. Pragnie narzucać innym własne myślenie i własny kodeks wartości? [Skarga,

2007, s. 63]. W pouczaniu obcych kultur Europejczyk nieraz zapuszczał się zbyt daleko.

Przez wieki niszczył inne kultury, burzył ich wielowiekowy dorobek. W końcu doszedł do

tragicznego w skutkach momentu, że sprzężona z wyższością techniczną despotyczna

władza pozwoliła mu na rozwinięcie się totalitaryzmów. Europejczyk potrafił pokazać

swoją twarz bestii. Skarga stawia zatem pytanie, czy da się w ogóle określić granice,

do których ekspansja kulturowa ma sens. Do jakich granic jest pożyteczna, a kiedy niszczy

oryginalność inności [Skarga, 2007, s. 69].

Filozoficzna samokrytyka

Barbara Skarga jest zdania, że lekarstwem na błędy popełniane przez człowieka jest

obecność w kulturze europejskiej imperatywu myślenia filozoficznego i praktycznego

[Skarga, 2007, s. 68]. Filozofia to krytyka. Europejczyk potrafi więc z dystansem popatrzeć

na siebie i swoje dzieła. Jednakże, jak zauważa Skarga, w europejskiej kulturze jest jeszcze

coś więcej, jest mianowicie niepoprawny kontestator, który wciąż analizuje i koryguje

własne błędy – twierdzi Myślicielka. „Krytyka nie pozwala zastygnąć życiu europejskiemu

w samozadowoleniu, zmusza do zmiany, przysłuchuje się też opiniom innych. Opnie są

różne i tę różność Europejczyk stopniowo nauczył się cenić, a przynajmniej tolerować.

Wraz z tolerancją zrodził się szacunek dla innego człowieka(…)” [Skarga, 2007, s. 70].

Europa szanuje społeczność jako taką, ale szanuje także indywidualność, co stanowi

element odróżniający ją od innych kultur.

Co w kulturze europejskiej znaczy: być człowiekiem? Kiedy człowiek chce poznać

drugiego, stara się go zrozumieć. Zrozumieć nie znaczy zawładnąć, zapanować.

Zrozumieć to współczuć, przejąć się jego biedą i troskami, wyciągnąć rękę. Zrozumienie

z istoty swej jest porozumieniem, krokiem w stronę jedności, ale nie jedności intelektualnej,

lecz etycznej, szanującej inność innego. Ten inny, który mówi do nas, może podważyć

moje Ja, może podważyć moją pewność siebie. Jak zauważa Skarga, w żadnej innej

kulturze godność człowieka nie została podniesiona do tak wysokiej rangi [Skarga, 2007,

s. 22-23]. Szacunek i uznanie dla drugiego człowieka to nic innego jak poruszanie się

w przestrzeni etyki. Jak podkreśla Skarga, w naszym filozoficznym myśleniu, etyczne

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

46

ukierunkowanie było obecne wszędzie, nawet jeśli nie zostało to jednoznacznie

wyartykułowane. Dla Greków filozofia była sposobem życia, dążeniem do doskonałości,

cnota i wiedza splatały się w jedną całość. Skarga zauważa, że „to wszakże filozofia

nauczyła rozróżniać dobro i zło, to filozofia uczyła o męstwie, śmiałości, cnotach wierności

i badała warunki sprawiedliwości. Te zaś jej dociekania wnikały głęboko w społeczne

życie. Cnoty greckie i chrześcijańskie zlały się w naszej kulturze w jedno” [Skarga, 2007,

s. 23-24]. Ukształtowana na filozofii i założeniach religii chrześcijańskiej Europa doszła

do świadomości własnej wartości kulturalnej i natychmiast zakwestionowała wyższość

własnych wartości i uruchomiła proces ciągłej samokrytyki.

Krytycyzm a tolerancja

Samokrytyka stała się źródłem siły kultury europejskiej, ale też, twierdzi Leszek Kołakowski,

źródłem jej słabości. Spoglądamy na własną cywilizację oczyma innych po to, aby ją

krytykować.

Kołakowski uważa, że idee krytycyzmu i tolerancji nigdy nie są wolne od normatywnych

założeń. Jest przekonany, że czy głosimy wyższość własnej cywilizacji nad wszystkimi

innymi, czy uznajemy wyższość innych cywilizacji, czy też uważamy, że wszystkie

cywilizacje są równe, zajmujemy pewne stanowisko i nie unikniemy wypowiedzenia się

co do wartości.

Kołakowski doprecyzowując stwierdzenie „kultury są równe”, zwraca uwagę na wszystkie

dziedziny, które podpadają pod termin „kultura”. Barbara Skarga uważa, że o kształcie

społecznego życia decydują moralność i  religia. Etyczne przekonania, obyczaje,

czy wierzenia religijne wpajane od dzieciństwa określają całe życie człowieka. Na ich

podstawie dzieli się czyny na dobre i złe, na to, co słuszne i na to, co niesłuszne.

Przyjmowanie wszystkich form w obszarze moralności, religii, prawie i w regułach

intelektualnych, nawet norm całkowicie ze sobą sprzecznych jako jednakowo

prawomocnych, jest dla Kołakowskiego nie do przyjęcia. Krótko mówiąc, filozof jest

zdania, że dla Europejczyka nie będzie dopuszczalne łamanie praw człowieka, deptanie

jego godności.

W tym kontekście Kołakowski głosi dość kontrowersyjne przekonanie, że kultura europejska

zasługuje na miano wyższej i należy tego przeświadczenia o wyższości kultury europejskiej

bronić. Należy chronić, a nawet krzewić, oczywiście bez udziału przemocy, niektóre swoiste

wartości tej kultury, jak podkreśla – zwłaszcza jej umiejętności samokrytyczne. Pisze w ten

sposób:„jeśli jednak usiłujemy trwać w tradycji własnej, a jednocześnie zachować respekt

dla innych, popadamy natychmiast we wspomnianą wcześniej antynomię sceptycyzmu.

Utwierdzamy przecież obecność własną w kulturze europejskiej przez umiejętność

zachowania krytycznego dystansu względem samych siebie, przez zdolność patrzenia na

siebie cudzymi oczyma, przez to, że cenimy tolerancję w życiu publicznym, sceptycyzm

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

47

w pracy intelektualnej, potrzebę konfrontowania wszystkich możliwych racji zarówno

w postępowaniu prawnym, jak w nauce, krótko mówiąc, przez to, że zostawiamy otwartym

pole niepewności. Uznając to wszystko, głosimy tym samym – wszystko jedno explicite

czy milcząco – że kultura, która potrafiła idee te z siłą wyrazić, walczyć o ich zwycięstwo

i wprowadzić je, choćby niedoskonale, w życie publiczne, jest kulturą wyższą” [Kołakowski,

2006, s.22]. Jednak warto w tym miejscu nadmienić, że trudno nazwać wyższą kulturę,

która wprowadziła świętą inkwizycję, wysyłała wyprawy krzyżowe, wydała na świat dwa

wielkie totalitaryzmy.

Kołakowskiego pytanie o tolerancję i barbarzyństwo

Kołakowski konsekwentnie zwraca uwagę na to, że przyswoiliśmy sobie pewien

uniwersalizm, który pozwala nam powstrzymywać się od sądów oceniających inne

cywilizacje i głosić ich równość. Jednakże paradoksalnie poprzez afirmację tej równości

przyjmujemy wyłączność i tolerancję każdej poszczególnej kultury. Wedle Kołakowskiego,

uniwersalizm kulturowy przeczy sam sobie, jeśli zamazuje różnicę między uniwersalizmem

a ekskluzywnością, między tolerancją a nietolerancją, między sobą samym a barbarzyńcą.

Kołakowski pisze: „Przeczy sam sobie, jeśli ktoś nie chcąc ulec pokusom barbarzyństwa,

daje innym prawo bycia barbarzyńcami” [Kołakowski, 2006, s. 23]. Słowa te wydają się

bardzo mocne, przypomnijmy sobie zatem w  tym miejscu znaczenie terminu

„barbarzyńca”.

Wywodzi się od greckiego słowa barbaros, czyli obcy, cudzoziemiec, mówiący niewyraźnie,

bełkoczący. Dla Greków barbarzyńcami były wszelkie obce ludy posługujące się innym

językiem niż grecki. W okresie wojen perskich słowo to nabrało pejoratywnego znaczenia

w sensie kultury. Barbarzyńcami nazywano ludzi parających się podbojami, cechujących

się brakiem respektu i szacunku wobec ludzi o innych obyczajach, religii, krótko mówiąc,

wykazujących się brakiem tolerancji wobec innych kultur. W taki sposób zachowywali się

nierzadko Europejczycy w stosunku do innych kultur. Oczywiście jest to z najwyższych

miar godne potępienia. Kołakowski jednak zadaje prowokujące pytanie: „W jakim zakresie

respekt dla innych kultur jest w ogóle zalecony i w jakim momencie chwalebna wola,

by nie okazać się barbarzyńcą, przeradza się sama w obojętność czy wręcz aprobatę

barbarzyństwa?” [Kołakowski, 2006, s. 16]. Innymi słowy pyta, do jakiego stopnia można

afirmować swoją wyłączną przynależność do jednej cywilizacji bez równoczesnej chęci

niszczenia innych?

Filozof tłumaczy, że tego typu rozważania mają na celu pobudzenie refleksji nad pytaniem,

które, jego zdaniem, może mieć kluczowe znaczenie dla przetrwania naszej kultury:

„Czy życzliwe zainteresowanie i tolerancja względem innych cywilizacji są możliwe tylko

wtedy, gdy przestaniemy naszą własną traktować serio?” [Kołakowski, 2006, s. 16].

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

48

Kołakowski zwraca uwagę, że stoimy dziś w obliczu potężnych sił kulturalnych, które wiodą

nas ku jedności, jak podkreśla – jedności barbarzyńskiej, opartej na zapomnieniu tradycji.

Powoli stajemy się dziedzicami wszystkich i nikogo. Przyszłe pokolenia pozbawione

tradycji staną się barbarzyńcami w ścisłym sensie [Kołakowski, 2006, s. 25].

Filozof nie bez złośliwości zauważa, że również chrześcijaństwo podejmuje wysiłek

„mimikry”, starając się przybierać barwy otoczenia, i zamiast ocalenia sprowadza na siebie

zagładę, ponieważ tożsamość religii wspiera się przede wszystkim na odróżnieniu sacrum

od profanum, zaś chrześcijaństwo systematycznie i konsekwentnie je ze sobą miesza.

Kołakowski stawia smutną diagnozę, że idea europejskiej kultury staje się przedmiotem

zwątpienia i zakwestionowania. Zakwestionowaniu uległa zwłaszcza jej niepowtarzalna

wartość i jej roszczenie wyższości przynajmniej w tych dziedzinach, które mają istotne

znaczenie. A przecież, jak przekonuje Kołakowski, istnieje szereg ważnych powodów,

aby tę wartość określić i przyjąć.

Kołakowski stwierdza pesymistycznie, że tym, czego na pierwszym miejscu oczekuje

świat od Europy, to techniki militarne, na ostatnim zaś miejscu są wolność obywatelska,

demokracja, instytucje demokratyczne, standardy intelektualne. Zaś krytyczna racjonalność

Europejczyka jest dla świata niezrozumiała.

Wewnętrzne zagrożenia dla kultury

Pytań o tożsamość cywilizacji europejskiej, narodu, danych grup itp. nie da się już dzisiaj

uniknąć. Dyskusje na ten temat można mnożyć. Jednakże, jak stwierdza B. Skarga, debaty

nad owymi pojęciami z punktu widzenia ich aktualności kulturowej i społecznej gubią

właściwy im sens, ponieważ nie biorą pod uwagę ich analizy metafizycznej. Tymczasem

właśnie od niej należałoby wszelkie dyskusje rozpocząć [O człowieku…, 1997]. Myślicielka

dostrzega zagrożenia dla kultury europejskiej w dzisiejszej ignorancji dla znaczenia tradycji

antycznych. Uważa, że europejska kultura traci coś niezmiernie ważnego i dostrzega

w tym nurcie niebezpieczeństwo zamachu na podstawowe wartości, czyli prawdę i dobro.

Dla Skargi pytanie o granice dotyczące wartości jest istotne zarówno w odniesieniu do

samego człowieka, jak i do kształtu kreowanej przez niego kultury, ponieważ, jej zdaniem,

w tym właśnie miejscu rysuje się granica ostateczna, nieprzekraczalna. Sprawa jest

wysokiej wagi, zwłaszcza, że żyjemy w czasach, kiedy słowo „wartość” traci swój sens,

wraz z innymi słowami, jak: prawda, ład, tożsamość, a możemy jeszcze dodać tradycja,

normy moralne. W dążeniu do wyzwalania się spod wszelkich ograniczeń, które niosą

za sobą możemy znaleźć się w pustce. Przyroda zaś pustki nie znosi i pewnego dnia może

ta pustka zostać wypełniona przez siłę i przemoc – przestrzega Skarga [2007, s. 63-66 ].

Niebezpieczeństwo powolnej degradacji kultury europejskiej niesie samo współczesne

rozumienie pojęcia człowieka i jego człowieczeństwa. Dla nauki człowiek jest organizmem,

gatunkiem, elementem społeczności, rasy, narodu, odpowiada Skarga. Jak konstatuje

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

49

Myślicielka, współczesny człowiek traktowany jest instrumentalnie, jego rolę i zadania

ogranicza się „do funkcji wypełnianych na społeczne zlecenie” [Skarga, 2007, s. 16].

Ponieważ, jak zauważa Myślicielka, język starego humanizmu już się przeżył, trzeba by,

opisując człowieka, użyć nowego języka. Problem polega na tym, że go jeszcze nie mamy

[O człowieku…, 1997]. Jako istota metafizyczna człowiek musi zadawać sobie pytanie

o to kim jest. Skarga żywi przekonanie, że człowiek, który zastanawia się nad sobą,

który ma dystans do samego siebie, inaczej żyje, inaczej reaguje na świat. Staje się inny.

Samo pytanie stanowi wartość wiodącą do tego, żeby żyć uczciwie wobec samego siebie,

z pełną odpowiedzialnością za swój los, a w tej odpowiedzialności kryje się drugi człowiek,

za którego także jestem odpowiedzialny [O człowieku…, 1997].

Problemem jest również postępująca technicyzacja naszego życia. Zgadza się z Husserlem,

że „kryzys kultury europejskiej, jej skoncentrowanie się na cywilizcji technicznej,

na konsumpcji i władzy pieniądza rodzi się z owego wąskiego, naturalistycznego i nader

problematycznego nastawienia wobec świata, (…) trzeba wrócić do tego, co zawsze

stanowiło podstawę europejskiego człowieczeństwa, do jej duchowego, zrodzonego

w Grecji telosu” [Skarga, 2007, s. 49; por.: Husserl, 1993, s. 19]. Dziś nauki wywodzące się

z metafizyki przyniosły potęgę naukowo-technicznego świata i zapominając o swych

humanistycznych korzeniach, podporządkowały ów świat utylitarystycznym zasadom.

Paradoksalnie, Europejczyk pragnie pozbyć się owego ducha metafizyki, co zdaniem Skargi

nie jest w ogóle możliwe, ponieważ wszystkie pojęcia zostały zrodzone przez metafizykę

i bez niej nawet jej krytyka byłaby niemożliwa [Skarga, 2007, s. 12-13]. Bez metafizyki świat

staje się jednowymiarowy, płaski.

Technika miała być posłusznym nam instrumentem, bo w tym celu została stworzona.

Ale bywa tak, że to ona dominuje nad nami. Zmienia nasze obyczaje, sposoby bycia, relacje

międzyludzkie. Zbliża nas do siebie, w tym sensie, że ułatwia kontakty, ale z drugiej strony

kontakty te stają się coraz bardziej anonimowe. Zanika ich osobisty wymiar. Ludzie ze sobą

już nie rozmawiają, lecz komunikują się. Współczesna krytyka człowieka sięga jeszcze

innej ważnej kwestii. O kształt kultury europejskiej coraz częściej oskarża się nie tylko

technikę, ale coś, co leży u źródeł technicyzacji, pisze Skarga. Coraz częściej neguje się

pojęcie indywidualizmu człowieka, do tego stopnia, że właściwie, jak twierdzi Skarga,

człowieka pojętego jako indywiduum dziś już nie ma, bo rządzą nim jakieś anonimowe

siły. Kultura europejska, oparta o poszanowanie godności jednostki, z coraz większym

rozmachem zmierza w stronę anonimowości, szukając win, na przykład totalitaryzmu,

w indywidualności ludzkiego „ja”. W przekonaniu Myślicielki to wielki błąd. Przekreślając

podmiot, przekreślając indywidualność, przekreśla się odpowiedzialność. Poczucie

odpowiedzialności jest domeną bycia człowiekiem pojętym jako osoba indywidualna.

Oczywiście wygodniej zepchnąć odpowiedzialność na warunki zewnętrzne, szukać

usprawiedliwienia w historii, w społeczeństwie. Można mówić: to nie moja wina, tak mnie

wychowano, to rodzina, społeczeństwo, historia są winne.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

50

Zakończenie

Kultura europejska nosi w sobie ogromny potencjał. Skarga wyraża nawet powątpiewanie

co do traktowania kultury europejskiej jako monolitu. Porównuje ją raczej do

rozwichrzonego, miotanego wiatrami i bogato rozgałęzionego na narodowe odrębności

drzewa. Filozofia, sztuka, religie powstały pod wpływem różnorakich prądów: azjatyckich,

wschodnich, arabskich. Pomimo to – przypomina Myślicielka – istnieje w owej kulturze

jakaś właściwa siła, potrafiąca przemienić i zasymilować obce wpływy i scalić tkwiące

w niej odmienności. Nie należy przy tym zapominać, podkreśla Filozofka, że oddziaływanie

wpływów nie jest tym samym, co zacieranie różnic i zniesienie przeciwieństw, te bowiem

skutkowałyby zniesieniem wartości i ideałów.

Barbara Skarga zwraca naszą uwagę na to, że krytyka nigdy nie pozwalała i nadal

nie pozwala kulturze europejskiej zastygnąć w samozadowoleniu. Wymusza zmiany,

biorąc pod uwagę opinie innych i nigdy nie pozwoliła się zamknąć w systemie swoich

racji na dłużej. Europejczyk na przestrzeni swych dziejów, pomimo że nierzadko zawodził

w swym człowieczeństwie, potrafił wykazać się daleko idącą tolerancją, która zrodziła

szacunek do innego człowieka. Myślicielka przekonuje nas, że nie trzeba się martwić

o los kultury europejskiej, bo pozostaje ona wciąż otwarta, i z wszelkich doświadczeń

wychodzi młoda, odrodzona i ubogacona, a jak zauważa Kołakowski „energia kwitnienia

jeszcze jej nie opuściła” [Kołakowski, 2000, s. 181 ]. Przypomnijmy słowa Skargi: (…) obraz

europejskiej kultury, jej naczelnych imperatywów, budzących niepokój, gdy przekraczają

granice, potrafił uwydatnić jej dwie właściwości. Jest ona spoista, co nie wyklucza jej

różnorodności i w czasie i w przestrzeni, jest też trwała. Nie ma więc co szukać przyczyny

jej wielkości – bo jest wielka – gdzieś poza nią, ale nie należy też szukać przyczyn jej

klęsk w obcych, wrogich siłach, bo zapewne sama te klęski zrodziła” [Skarga, 2007,

s. 72]. Tak więc o ile Europa sama nie zaprzepaści swoich wartości, to nie powinna

obawiać się zagrożeń płynących od strony przybyszów, którzy pragną odnaleźć w niej

swój dom wbrew wszystkim instytucjonalnym trudnościom. Kultura europejska jest

niepowtarzalna, jak niepowtarzalne są inne kultury na świecie, należy ją pielęgnować

i dbać o nią, ale nie możemy, jak chciałby Kołakowski, uważać się za lepszych od innych.

Jak już zostało wspomniane, jedną z charakterystycznych cech Europejczyka jest

respektowanie ludzkiej godności. Mając więc na uwadze szacunek do drugiego człowieka,

musimy się na niego otworzyć i próbować go zrozumieć. Musimy dać mu miejsce obok

nas wbrew wszystkim instytucjonalnym trudnościom. Tischner powiedziałby, że nie można

drugiego człowieka pozostawić z jego „biedą”. Zobowiązuje nas do tego nie tylko etyczny

duch Europy, ale również nasze człowieczeństwo. Wszyscy jesteśmy mieszkańcami

Ziemi i jesteśmy „czy chcemy, czy nie, skazani na porozumienie” [Skarga, 2007, s. 63].

Chodzi o to, aby zachowując własną, właściwie pojętą tożsamość i świadomość granic

oraz zakorzenienia, pozostać otwartym na innych.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

51

Bibliografia:

1. Arendt H., 1993, Korzenie totalitaryzmu, tłum. M. Szawiel i D. Grinberg, Warszawa.

2. Heidegger M., 1977, Budować, mieszkać, myśleć. Eseje wybrane, tłum. K. Michalski, Warszawa.

3. Husserl E., 1993, Kryzys europejskiego człowieczeństwa a filozofia, tłum. J. Sidorek, Warszawa.

4. Kołakowski L., 1990, Horror metaphysicus, Warszawa.

5. Kołakowski L., 2000, Kultura i fetysze. Eseje, Warszawa.

6. Kołakowski L., 2006, Czy diabeł może być zbawiony i 27 innych kazań, Kraków.

7. O człowieku. Z Profesor Barbarą Skargą, filozofem, rozmawiają Katarzyna Janowska i Piotr Mucharski, Rozmowy na koniec wieku, 1997.

8. Platon, 1959, Teajtet, tłum. W. Witwicki, Warszawa.

9. Skarga B., 2002, Ślad i obecność, Warszawa.

10. Skarga B., 2005, Kwintet metafizyczny, Kraków.

11. Skarga B., 2007, Człowiek to nie jest piękne zwierzę, Kraków.

53

Zbigniew ORBIK1

Koncepcje prawa naturalnego a idea praw człowieka

Streszczenie

Celem artykułu jest uchwycenie pewnych związków łączących występujące w filozofii

już od czasów starożytnych koncepcje prawa naturalnego z XX-wieczną koncepcją

praw człowieka. W pierwszej części artykułu przywołuje się wybrane, najbardziej

reprezentatywne dla poszczególnych epok koncepcje prawa naturalnego, w drugiej

usiłuje się pokazać pewne punkty styczne tych koncepcji ze współczesną ideą praw

człowieka. Okazuje się w rezultacie przeprowadzonych dociekań, że idea praw człowieka

wyrasta z koncepcji prawa naturalnego.

Słowa kluczowe: prawo naturalne, prawa człowieka, filozofia starożytna, sofiści,

Arystoteles, stoicy, św. Augustyn, św. Tomasz z Akwinu, Grocjusz

1

The Concepts of Natural Law and the Idea of Human Rights

Abstract

The aim of the article is to capture certain links between the concepts of natural law that

have existed in philosophy since the ancient times and the 20th century concept of human

rights. In the first part of the article, selected the most representative concepts of natural

law in different eras are presented, in the second part the author tries to show certain

points of relationships between these concepts and the modern idea of human rights.

It turns out as a result of the carried out investigations that the idea of human rights arises

from the concept of natural law.

1 Politechnika Śląska, Wydział Organizacji i Zarządzania, Katedra Stosowanych Nauk Społecznych.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

54

Keywords: natural law, human rights, ancient philosophy, the sophists, Aristotle, stoics,

St. Augustine, St. Thomas Aquinas, Grotius

Wstęp

Koncepcje prawa naturalnego są przykładem teorii filozoficznych, które pojawiwszy się

w europejskiej myśli filozoficznej już od jej zarania, są w niej ciągle obecne i pełnią

istotną rolę w prowadzonych także obecnie dyskusjach dotyczących różnego typu

zagadnień etycznych, socjologicznych czy prawnych. Autor artykułu zamierza pokazać,

że koncepcje te i leżące u ich podłoża różnego rodzaju założenia natury metafizycznej,

epistemologicznej i aksjologicznej są również istotne dla prowadzonych współcześnie

dyskusji wokół koncepcji praw człowieka.

Pierwsze koncepcje prawa naturalnego pojawiają się już w starożytności u takich myślicieli

jak sofiści, Arystoteles, stoicy czy Cyceron2. Nurt ten jest następnie kontynuowany przez

filozofów chrześcijańskich, wśród których największe znaczenie posiadają koncepcje

św. Augustyna oraz św. Tomasza z Akwinu. U myślicieli tych i ich kontynuatorów prawo

naturalne (lex naturalis) jest jedynie odbiciem wiecznego prawa Bożego (lex aeterna).

W tym ujęciu człowiek za pomocą swojego rozumu poznaje częściowo owo prawo

wieczne jako prawo naturalne. Jeżeli prawo pozytywne – stanowione przez ludzi –

jest niezgodne z prawem naturalnym, przestaje ono, zdaniem św. Tomasza, być prawem

w ogóle – traci moc obowiązywania.

W czasach nowożytnych nastąpiło oderwanie koncepcji prawa naturalnego od religii.

Wieczne prawo Boże zastąpione zostało prawem natury ludzkiej. Twórca tej koncepcji

– Hugo Grocjusz, głosił w XVII wieku pogląd o niezmienności ludzkiej natury i stał

na stanowisku, że nawet Bóg nie jest w stanie zmienić wynikającego z tej natury prawa.

Tak rozumiane prawo naturalne jest powszechne, racjonalne i zupełnie niezależne

od założeń natury religijnej. Podmiotowa koncepcja prawa naturalnego zaproponowana

przez Grocjusza dała początek idei praw człowieka pojmowanych jako uprawnienie

do działania lub posiadania czegoś. Idee te były następnie kontynuowane przez takich

m.in. myślicieli, jak Thomas Hobbes, John Locke czy Jean Jacques Rousseau3.

2 Nie oznacza to oczywiście, że początek refleksji nad prawem naturalnym rozpoczyna się dopiero wraz z filozofią Platona. Już bowiem w filozofii presokratejskiej u takich myślicieli jak Anaksymander, Heraklit czy Empedokles odnajdujemy istotne uwagi pozwalające odróżnić prawo naturalne od stanowionego. Idee te znajdują rozwinięcie u  sofistów (natura traktowana jako miara działania człowieka) i  filozofów okresu klasycznego.

3 Przedstawione powyżej koncepcje zakładają, że istnieje niezmienna treść praw natury i określane są one z  tego powodu jako statyczne koncepcje prawa naturalnego. Kant zapoczątkował odmienne podej-ście do zagadnienia praw natury, zakładające ich zmienność. Znalazło ono kontynuatorów na przeło-mie XIX i XX wieku w osobach m.in. Rudolpha Stammlera czy z polskich uczonych Leona Petrażyckiego. W świetle tej koncepcji prawo naturalne stanowi zespół zmiennych historycznie treści, stanowiących odbi-cie panujących w danej epoce poglądów dotyczących moralności, ładu społecznego i sprawiedliwości.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

55

Współczesne dyskusje odnoszące się do idei praw człowieka stanowią w wielu punktach

nawiązanie do znanych historycznie koncepcji prawa naturalnego.

Starożytne koncepcje prawa naturalnego

Ważnym momentem w myśli greckiej umożliwiającym odkrycie prawa naturalnego

było przezwyciężenie mitologicznego sposobu wyjaśniania prawa. Stało się to możliwe

dzięki odkryciu przez Greków porządku i racjonalności kosmosu. J. Szacki pisze o tym

w następujących słowach:

„Warto zwrócić uwagę na dwa zwłaszcza punkty:

(a) Większą systematyczność greckiej myśli społecznej i wyraźne wyodrębnienie w niej

problematyki swoistego ładu ludzkiego. W myśli greckiej dokonuje się przejście –

jak określa to Karl R. Popper – od naiwnego monizmu do krytycznego dualizmu. (…)

Krytyczny dualizm to «świadome rozróżnienie pomiędzy ustanawianymi przez człowieka

normatywnymi prawami, opartymi na decyzjach czy konwencjach, a prawidłowościami

przyrody, które znajdują się poza zasięgiem jego władzy».

(b)Odkrycie problemu autonomii jednostki ludzkiej i uczynienie problemem sprawy

jej przynależności do społeczeństwa i miejsca w społeczeństwie” [Szacki, 1983, s. 31].

Odkrycie to miało fundamentalne znaczenie dla uświadomienia przez człowieka jego

indywidualności i miejsca w społeczeństwie, a jego apogeum stała się XX-wieczna idea

praw człowieka.

G. Reale w swojej Historii filozofii zauważa, że problematyka stosunku prawa stanowionego

do prawa naturalnego pojawia się w  sposób wyraźny już u  sofistów orientacji

naturalistycznej, takich jak Hippiasz czy Antyfont [Reale, 2000, s. 279-286]. S. Swieżawski

wyraża podobny pogląd uzupełniając listę sofistów o Alkidamasa oraz Kalliklesa

[Swieżawski, 2000, s. 59-65].

Problematyka prawa naturalnego w ujęciu sofistów sprowadza się do dwóch zagadnień:

(1) Czy istnieje jakieś prawo poza prawem stanowionym? (2) Jaką funkcję spełnia prawo

w państwie? Uderzająca jest różnorodność sposobów, na jakie sofiści rozwiązują

postawione powyżej zagadnienia. Prawo naturalne było przez część sofistów postrzegane

jako ważny element stanowiący podstawę moralności, a tym samym kształtujący sposób

widzenia świata, inni z kolei głosili wyższość prawa stanowionego, które jest, ich zdaniem,

źródłem sukcesów politycznych. Zaliczyć do nich należy wspomnianych powyżej

przedstawicieli nurtu naturalistycznego.

O znaczeniu poglądów sofistów dobitnie świadczy choćby fakt, jak wiele uwagi

poświęcił im w swoich dialogach Platon, który dwa z nich nazwał imieniem sofisty

Hippiasza. Platon przedstawia Hippiasza jako człowieka, który wie wszystko i potrafi

Z powodu ograniczonej objętości tekstu kwestie te, jakkolwiek dla koncepcji prawa naturalnego bardzo ważne, nie będą jednak w dalszej części artykułu rozwijane. Zob. na ten temat np. [Hervada, 2013].

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

56

wszystko zrobić. Znamienne są słowa zawarte w Hippiaszu Mniejszym, gdzie czytamy:

„SOKRATES. Doskonale ty się musisz czuć, Hippiaszu, jeśli każdej olimpiady z takim

spokojem o swoją duszę na punkcie mądrości przybywasz do przybytku bóstwa; ja bym

się dziwił, gdyby nawet który z zapaśników ciałem pracujących tak bez obawy i z takim

zaufaniem do ciała przyjeżdżał tam na zapasy, jak ty powiadasz, że ufasz swemu

rozumowi. HIPPIASZ. Naturalnie, Sokratesie, że się tak czuję. Bo, odkąd zacząłem brać

udział w igrzyskach olimpijskich, nigdym nie natrafił na nikogo, kto by mnie przewyższył

pod jakimkolwiek względem” [Hippiasz Mniejszy II]. Hippiasz w zdecydowany sposób

przeciwstawia prawo (nomos) naturze (physis). Jako ludzie, zdaniem Hippiasza, jesteśmy

równi, ponieważ mamy taką samą naturę. Innymi słowy, można by rzec, iż jesteśmy

„równi z natury”. Przyczyną wszelkich nierówności jest prawo stanowione, które zadaje

gwałt ludzkiej naturze [Protagoras 337, c-d]. Hippiasz uznawał, że prawo natury jest

podstawą prawa religijnego i wojennego oraz że działanie wbrew prawu natury zawsze

rodzi negatywne konsekwencje, co nie zawsze ma miejsce w przypadku działań wbrew

prawu stanowionemu4.

Kallikles z kolei podkreślał, że człowiek stworzył prawo jedynie po to, aby słabi mogli

dominować nad silnymi. Postulował jednocześnie powrót do praw natury, gdzie człowiek

lepszy posiada więcej niż gorszy, silniejszy natomiast więcej niż słabszy. Kallikles formułuje

następującą definicję prawa pozytywnego: „Ja mam wrażenie, że ci, co prawa układają,

to są ludzie słabi, to ci, których jest wielu. Oni dla siebie, dla swojej własnej korzyści

ustanawiają prawa, ustalają pochwały, formułują nagany, bo się boją żwawszych jednostek

spośród ludzi” [Gorgiasz, s. 84-85]. Tak rozumiane prawo stanowi narzędzie społecznego

oddziaływania i kontroli słabych nad silnymi5. Ludzie słabi także noszą w sobie pragnienie

panowania i posiadania, lecz nie są w stanie ich realizować, ponieważ uniemożliwia im to

ich słaba natura, która ujawnia się szczególnie w momentach konfliktów. W koncepcji

Kalliklesa prawa stanowione przez słabych przeciwstawiają się prawu naturalnemu

przysługującemu silnym. Wspomniany sofista wskazuje także na różnice pomiędzy prawem

naturalnym a stanowionym: to pierwsze jest powszechne – odnosi się do wszystkich

ludzi, prawo stanowione natomiast cechuje się różnorodnością ze względu na wielość

i różnorodność form organizacji życia społecznego.

Według poglądów Kalliklesa człowiek silny będzie dążyć do postępowania zgodnego

z normami prawa natury, natomiast człowiek słaby przejawiać będzie skłonność do

działania zgodnego z normami prawa stanowionego. Zróżnicowane poglądy sofistów

trafnie podsumowuje W. Tatarkiewicz pisząc: „Sofiści nie zaprzeczali, że istnieją także

„prawa natury”, ale pojmowali je w swoisty sposób. Mianowicie, za prawo natury uważali

na ogół tylko prawo silniejszego” [Tatarkiewicz, 1983, s. 70].

4 Przykładem jest kazirodztwo, które nawet niewykryte może prowadzić do narodzin dzieci obarczonych wadami genetycznymi fizycznej bądź psychicznej natury. Natomiast działanie łamiące normy prawa sta-nowionego, jeżeli nie jest wykryte, zwykle pozostaje bezkarne.

5 Koncepcja ta powróci, jak wiadomo, wiele wieków później w filozofii Fryderyka Nietzschego.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

57

Ważną rolę w starożytnych dyskusjach dotyczących prawa naturalnego odegrał

Arystoteles6. Swoją koncepcję prawa natury Stagiryta oparł na teleologicznej idei

wszechświata. Punktem wyjścia jego rozważań jest związek zachodzący pomiędzy naturą

człowieka a jego naturalnymi celami. Człowiek jest bytem złożonym, jak wszystkie inne,

z formy – duszy oraz materii – ciała, które się wzajemnie uzupełniają. Z natury ludzkiej

wywodzi Arystoteles zarówno zasady prawa naturalnego, jak również normy prawa

stanowionego.

Działania ludzkie ukierunkowane są, zdaniem ucznia Platona, na realizację określonych

celów. Człowiek z natury jest istotą społeczną (zoon politikon). Dąży zatem do życia

z innymi – „życia gromadnego”. Przejawia się to w założeniu rodziny, następnie gminy,

na końcu zaś państwa. Ludzie tworzą państwo w celu zapewnienia sobie szczęścia,

które jest najwyższym dobrem w życiu człowieka, gdyż pragnie się go nie dla osiągnięcia

innych dóbr, lecz dla niego samego. Czytamy: „Temu określeniu odpowiada – wedle

powszechnego mniemania – najbardziej szczęście; do szczęścia bowiem dążymy zawsze

dla niego samego, a nigdy dla czegoś innego, zaszczytów natomiast, przyjemności,

rozumu i wszelkiej dzielności pragniemy wprawdzie także dla nich samych (pragnęlibyśmy

bowiem każdej z tych rzeczy, nawet gdyby nam nic z nich nie przychodziło), czynimy to

jednak również dla szczęścia, w przekonaniu, że dzięki tym rzeczom będziemy szczęśliwi”

[Etyka Nikomachejska, 1097 b].

Zdaniem Arystotelesa, prawo naturalne najpełniej rozwinęło się w społeczeństwie.

Człowiek jest częścią przyrody i podobnie jak ona cała realizuje w swoim życiu określone

cele. Realizuje je w ten sposób, że jego dusza kieruje ciałem za pośrednictwem

rozumu oraz woli określając w ten sposób jego naturę [Polityka, s. 22-23]. Pierwotną,

charakterystyczną cechą natury człowieka jest dążenie do życia w społeczeństwie

[Polityka, s. 201]. Natura zatem determinuje człowieka, którego celem staje się bycie

obywatelem i w ten sposób, jako część państwa, posiadanie praw. Normy prawne

w koncepcji Arystotelesa przejawiają się w umiejętności funkcjonowania człowieka

w określonym porządku społeczno-politycznym. Prawo naturalne wyraża się w życiu

społecznym. Jego normy posiadają swoje źródło w ludzkim rozumie.

Prawo naturalne, co może wydawać się zaskakujące, charakteryzuje się, według

Arystotelesa, zmiennością. Wynika to z faktu, że jest ono konkretne. Kiedy w społeczeństwie

pojawia się sytuacja kryzysowa, zagrażająca dobru ogółu, mądry władca potrafi zmienić

normy prawne tak, aby dobro ogółu nie zostało zniweczone. Ponieważ nie można

przewidzieć wszystkich sytuacji, norma, która uchodziła za naturalną (niezmienną) może

słusznie zostać zmieniona. Innymi słowy, w koncepcji Arystotelesa, prawo naturalne

podporządkowane jest realizacji celów życia społecznego, ponieważ życie to wynika

z natury człowieka. Zgodne z naturą jest więc to, co służy dobru ogółu (społeczeństwa). 6 Jednak rozważania Arystotelesa dotyczące prawa naturalnego nie zajmują w jego twórczości zbyt wiele

miejsca. Właściwie poświęcił tej problematyce tylko jedną rozprawę zawartą w Etyce Nikomachejskiej. Stanowią one część jego prawa politycznego.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

58

Oryginalność koncepcji Stagiryty polega na tym, że nie przeciwstawia on, jak czyni się to

zwykle, prawa naturalnego prawu stanowionemu, lecz uznaje, iż cele społeczne człowieka

wynikają z jego natury, która wyraża się w działaniach służących dobru ogółu, któremu

jednostka powinna podporządkować swoje cele indywidualne. Celem nadrzędnym

zarówno prawa naturalnego, jak stanowionego jest zapewnienie człowiekowi szczęścia.

Niezwykle ważna dla współczesnego rozumienia prawa naturalnego jest koncepcja

stoicka. Powstała ona na bazie koncepcji sofistów i Arystotelesa. Treść prawa natury

wynika bezpośrednio, zdaniem wszystkich stoików, z istoty wszechrzeczy. Świat, według

stoików, jest materialny, lecz jednocześnie przeniknięty boską pneumą. Jest ona formą

wszystkich cielesnych rzeczy i sama też jest zresztą cielesna. Wyobrażali ją sobie stoicy

na kształt ciepłego powietrza, tchnienia. Przenika ona wszechświat, a ponieważ jest

rozumna, wszechświat także jest rozumny. Pneuma „przenika całą bierną materię (…)

niby ogień rozżarzone żelazo; a przenikając kształtuje ją; stanowi „własności” rzeczy

martwych, „naturę” roślin, „duszę” zwierząt, „rozum” człowieka” [Tatarkiewicz, 1983,

s. 130]. Pneuma wszędzie jest jedna i taka sama, lecz występuje w różnym natężeniu:

najmniejszmy w ciałach martwych, największym w istotach rozumnych. Wszechświat

przeniknięty pneumą o boskiej naturze sam także jest boski. Pneuma bowiem posiada

naturę rozumu – Logosu. Ludzki rozum jest częścią owego Rozumu kosmicznego.

Prawa naturalne, według stoików, wyznaczają koleje przemian natury i są przejawem

działania boskiego Logosu. Charakteryzują się one opatrznościowym charakterem,

rozumnością i fatalizmem. Odkrywa je rozum ludzki. Są to prawa wiecznego Rozumu,

które człowiek odkrywa w swojej duszy nierzadko wbrew zastanym prawom i  obyczajom.

Jednostka należy, w ujęciu stoików, do dwóch światów: jako stanowiąca część rodzaju

ludzkiego podlega normom prawa naturalnego, natomiast jako wchodząca w skład

wspólnoty politycznej, podlega prawu stanowionemu. Stoicy uważali, że prawo naturalne

stoi ponad prawem stanowionym. Normy prawa stanowionego powinny być zgodne

z normami prawa naturalnego odkrywanego przez ludzki rozum. Stoicy (m.in. Seneka)

uważali prawo stanowione za późniejsze od prawa naturalnego, ponieważ nieistniejące

jeszcze w stanie natury przed powstaniem państwa.

Dobre życie, w świetle koncepcji stoickiej, polega na życiu rozumnym, czyli zgodnym

z naturą (z  jej prawami). Prowadziło to m.in. do koncepcji powszechnej równości

wszystkich ludzi. Istnieje, co prawda, między ludźmi wiele podziałów: na bogatych

i biednych, wykształconych i niewykształconych, wolnych i  niewolników itd., lecz wszyscy

są równi wobec praw boskiego i wiecznego Logosu. Koncepcja stoicka wywarła znaczny

wpływ na myśl chrześcijańską.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

59

Prawo naturalne w myśli chrześcijańskiej

Zrąb chrześcijańskiej doktryny prawa naturalnego sformułowany został przez dwóch

najwybitniejszych przedstawicieli tego nurtu: św. Augustyna oraz św. Tomasza z Akwinu.

Według św. Augustyna prawem natury jest odwieczny rozum Boży i Boża wola nakazująca

przestrzeganie naturalnego porządku i zakazująca naruszania go. Prawo naturalne stanowi

odbicie w dziele stworzenia zamysłu Stwórcy, w analogiczny sposób jak dzieło sztuki

może przedstawiać w przybliżeniu zamysł artysty. Zamysł ten jest odwiecznym prawem

(lex aeterna). Jest to prawo najwyższe stanowiące podstawę wszelkiego ludzkiego prawa.

T. Ślipko pisze na temat koncepcji Augustyna: „Równocześnie jednak objawia się ono

człowiekowi (owo prawo wieczne – Z.O.) jako wewnętrzna norma jego ducha, przez którą

Bóg napomina go, aby zachowywał ustalony porządek. Przekształca się wtedy w prawo

naturalne i głos ludzkiego sumienia” [Ślipko, 2010, s. 36]. Poznanie prawa naturalnego

możliwe jest, według św. Augustyna, dzięki rozumowi, który oświecony Bożą łaską potrafi

rozpoznać zamysł Stwórcy wpisany w całość natury (stworzenia). 

W ujęciu św. Tomasza z Akwinu człowiek jako rozumne stworzenie Boże posiada daną

przez Stwórcę zdolność do udziału w prawie wiecznym. Prawo naturalne, według

Akwinaty, jest to „udział prawa wiecznego w stworzeniu rozumnym” [Summa theologiae,

1–2 q. 91 a.2]. J. Salij przytacza inne sformułowanie powyższej definicji pochodzące

z Katechizmu Kościoła Katolickiego, gdzie czytamy: „Człowiek uczestniczy w mądrości

i dobroci Stwórcy, który przyznaje mu panowanie nad jego czynami i  zdolność

kierowania sobą ze względu na prawdę i dobro. Prawo naturalne wyraża pierwotny

zmysł moralny, który pozwala człowiekowi rozpoznać rozumem, czym jest dobro i zło,

prawda i kłamstwo” [Salij, 2017, s. 104]. Według św. Tomasza prawo naturalne może być,

co prawda, poznawalne przez człowieka w sposób jednoznaczny, lecz nie wyczerpujący.

Pełne poznanie prawa naturalnego, wedle teologicznego ujęcia Akwinaty, możliwe jest

dopiero w życiu wiecznym.

Podstawę poznawalności przez ludzi prawa naturalnego stanowi, zdaniem Tomasza,

zasada niesprzeczności. W interesującym nas tutaj sformułowaniu sprowadza się ona

do zasady: „dobro należy czynić, zła należy unikać” [Summa theologiae, 1–2 q. 93 a.2].

Zdaniem Akwinaty, nawet wówczas, gdy człowiek czyni zło, czyni tak, ponieważ rozpoznał

w nim swoje dobro. Prawo naturalne jawi się w zarysowanej perspektywie jako jasne

rozumienie zasady niesprzeczności w powyższym aksjologicznym sformułowaniu.

Rozum jest władzą, która umożliwia nam rozpoznawanie treści prawa naturalnego

in concreto. Tę funkcję rozumu nazywa św. Tomasz sumieniem.

Tomasz nawiązuje w swojej koncepcji prawa naturalnego w sposób ewidentny do

opisanego powyżej, dokonanego przez Greków, odkrycia autonomii jednostki ludzkiej.

Cytowany już J. Salij ujmuje to w następujący sposób: „Sprawą szczególnie kluczową

jest pytanie, czy rozum, mający rozpoznawać dobro i zło (tę funkcję rozumu Tomasz

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

60

nazywa sumieniem), potrafi autentycznie rozpoznać, kim jest człowiek. Prawda prawa

naturalnego będzie nam bowiem niedostępna, jeśli nie zauważymy tego, że poszczególny

człowiek jest realnie (nie tylko w naszych pojęciach) kimś więcej niż cząstką swojej

wspólnoty. To spojrzenie na człowieka, które wielokrotnie pojawia się w tekstach Tomasza,

nazwano później personalizmem7, a jego przeciwieństwem jest kolektywizm, który dobru

poszczególnego człowieka odmawia jakiejkolwiek autonomii w obliczu dobra wspólnoty”

[Salij, 2017, s. 105]. Fakt, że rozum zdolny jest rozpoznać prawo naturalne jako rozumienie

dobra i zła, pozwala Tomaszowi uniknąć pesymizmu poznawczego, który pojawi się

w niektórych późniejszych koncepcjach prawa naturalnego. Nie oznacza to, że w naszych

poszukiwaniach dobra nie popełniamy błędów. Rozum podlega różnorakim ograniczeniom

– nie jest władzą doskonałą, jednak każdy człowiek na mocy ustanowienia Bożego

otrzymał, zdaniem Tomasza, możliwość trafnego rozpoznania dobra i zła.

Filozof podkreśla, że prawo stanowione powinno pozostawać w zgodzie z nakazami

prawa naturalnego, lecz w odmienny sposób jeżeli chodzi o prawa chroniące czynienie

dobra i prawa zakazujące czynienia zła. W pierwszym przypadku prawodawca działa

w sposób analogiczny do działań technika, który realizując jakiś projekt nadaje idei ogólnej

pewien konkretny kształt (np. konstruując konkretną łódź, nadając jej taki czy inny kształt

stanowiący realizację ogólnej idei łodzi). Na podobnej zasadzie wielka różnorodność

sprawiedliwych praw stanowionych przez różne państwa może być realizacją ogólnej idei

sprawiedliwości wypływającej z prawa naturalnego [Summa theologiae, 1–2 q. 95 a.2]8.

W przypadku praw zakazujących czynienia zła (przede wszystkim zakazujących zabijania)

są one wyprowadzane z prawa naturalnego na podobieństwo dedukcji. Rola stanowiących

prawo polega tutaj na formułowaniu szczegółowych sposobów zapobiegających

konkretnemu złu lub określaniu sankcji za złamanie konkretnej normy prawnej.

Tomasz nie utożsamia prawa stanowionego z nakazami moralnymi. Wyrazem tego jest

głoszony przez niego pogląd, że nie wszystko, co jest przedmiotem moralnej powinności

może być regulowane przez normy prawne. Normy prawa stanowionego nie mogą

też być zupełnie wolne od ocen moralnych. Prawodawca nie może także uchwalać

prawa niezgodnego z prawem naturalnym. Prawo takie stawałoby się bezprawiem.

Wręcz przeciwnie: prawo stanowione o tyle jest prawem, o ile zgodne pozostaje z prawem

naturalnym.

W ważnej praktycznie kwestii: o ile powinniśmy przestrzegać prawa niesprawiedliwego

Tomasz stoi na stanowisku, że prawo takie nie ma mocy obowiązywania. Zdaniem

Akwinaty, nie obowiązują nas w oczywisty sposób prawa niezgodne z prawami Bożymi,

stojące w sprzeczności z przykazaniami. Nasuwa się jednak pytanie: co z prawem

7 Na temat personalizmu zob. np.: [Bartnik, 1995]. 8 Interesujące, że Tomasz podkreśla, iż różne prawa w odmienny sposób regulujące tę samą dziedzinę życia

społecznego mogą być równie sprawiedliwe. Kryterium ich obowiązywania – zgodności z prawem natu-ralnym, jest ich ukierunkowanie ku dobru wspólnemu [Summa theologiae, 1–2 q. 96 a.6]. Prawo nieposia-dające tego ukierunkowania traci moc obowązywania.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

61

niesprawiedliwym, które nie jest, co prawda, sprzeczne z prawem Bożym, lecz uderza

w nasze przysługujące nam uprawnienia? I tutaj odpowiada Tomasz, że możemy poddać się

takiemu niesprawiedliwemu prawu, lecz nie w sumieniu. W sumieniu natomiast powinniśmy

być posłuszni takiemu niesprawiedliwemu prawu, o ile niepodporządkowanie mu się

mogłoby spowodować jakąś szkodę wyrządzoną dobru wspólnemu. Dobro wspólne stawia

św. Tomasz przed dobrem indywidualnym9.

Wypracowana przez św. Tomasza z Akwinu koncepcja prawa naturalnego była rozwijana

przez filozofów należących do nurtu tomistycznego, stając się z czasem dominującą

wykładnią chrześcijańskiego ujęcia prawa naturalnego.

Nowożytne koncepcje prawa naturalnego

Za twórcę nowożytnej szkoły prawa natury uznaje się holenderskiego prawnika,

dyplomatę oraz filozofa Grocjusza (1583-1645). W swoim dziele zatytułowanym O prawie

wojny i pokoju zawarł on swoją koncepcję prawa natury i prawa narodów. Stała się ona

fundamentem publicznego prawa międzynarodowego.

Naturę człowieka cechuje, według Grocjusza, rozumność i  popęd społeczny,

czyli skłonność do życia z innymi ludźmi w zorganizowany i pokojowy sposób. Prawo

natury definiuje Grocjusz jako „nakaz prawego rozumu, który wskazuje, że w każdym

akcie, zależnie od jego zgodności lub niezgodności z rozumną naturą człowieka, tkwi

moralna brzydota bądź też moralna konieczność, a przeto Bóg, który jest twórcą natury,

czynności takiej zabrania lub ją nakazuje ” [Grocjusz, 1957, s. 92]. Przyjmuje zatem

Grocjusz prawo boskie i ludzkie. To ostatnie dzieli na prawo naturalne i cywilne. Koncepcję

Grocjusza cechuje racjonalizm. Z norm prawa naturalnego wynikają prawa podmiotowe,

które Grocjusz dzieli na dające władzę w stosunku do siebie (wolność), dające władzę

w stosunku do innych ludzi (np. władza rodzica nad dzieckiem) oraz te, dzięki którym

posiadamy władzę nad rzeczami (władza posiadania) [Olszewski, Zmierczak, 1994, s. 127].

Grocjusz podkreśla trzy aspekty prawa natury: (1) Prawo natury jest tym, co sprawiedliwe,

(2) Jest ono formą kwalifikacji moralnej – definiuje sprawiedliwe posiadanie i czynienie

czegoś, (3) Prawo natury to nakaz moralnego działania, które oparte jest na dobru

i prawości. W tym trójpodziale prawa natury ujawnia się jego istota: jest to uprawnione

(sprawiedliwe) prawo do posiadania.

Porządek prawny państwa oraz prawny porządek międzynarodowy definiują, w ujęciu

Grocjusza, cztery zasady prawa natury: obowiązek dotrzymywania umów, zakaz

naruszania cudzej własności, obowiązek naprawienia szkody, jeżeli wyrządziło się

ją z własnej winy oraz zasada karalności przestępców [Grocjusz, 1957, s. 52]. Na tych

9 Jest to zgodne według Tomasza ze słowami Chrystusa wypowiedzianymi podczas Kazania na górze: „Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu: lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz! Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące!” [Mt 5, 40-41].

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

62

podstawowych zasadach powinny być formułowane wszystkie normy porządku

politycznego i prawnego. Inaczej niż w przypadku innych norm prawnych, niezmiennych

tylko w określonych okolicznościach, zasady prawa naturalnego cechują się absolutną

trwałością. Prawodawstwo naruszające prawo naturalne, traci, zdaniem holenderskiego

filozofa, moc obowiązywania. Celem koncepcji prawa natury Grocjusza odwołującej się

do tolerancji religijnej i szacunku dla zobowiązań politycznych była stabilizacja stosunków

wewnątrzpaństwowych i międzynarodowych.

Szkoła prawa natury w założeniach swych opierająca się na empiryzmie i racjonalizmie

miała także innych wybitnych przedstawicieli zarówno w XVII wieku, jak i w okresach

późniejszych. Można tutaj wymienić chociażby Samuela Pufendorfa (1632-1694),

który za najwyższą zasadę prawa naturalnego, poznawalnego jedynie za pomocą rozumu,

uznał indywidualizm jednostki skazanej na siebie samą, powiązany ściśle z odwiecznym

instynktem towarzyskim człowieka. Odwoływał się do idei godności człowieka,

opierającej się na nieśmiertelności duszy, światłym rozumie, zdolności rozróżniania

i wyboru. Głosił także ideę naturalnej równości ludzi, z której wynikała naturalnoprawna

wolność. Koncepcja Puffendorfa wywarła znaczący wpływ na sformułowanie Deklaracji

Praw Człowieka.

Do bardzo wpływowych myślicieli w XVII wieku należeli Tomasz Hobbes i Benedykt

Spinoza. Doktrynę Hobbesa cechował woluntaryzm, racjonalizm, materializm, empiryzm

i ateizm. Podkreślał on, że zjawiska polityczno-prawne rozpatrywać należy nie w relacji

do człowieka jako istoty społecznej, ale wyizolowanej jednostki kierującej się egoizmem

i instynktem samozachowawczym. Z obawy przed innymi, w wyniku zawarcia umowy

społecznej każda jednostka przelała na rzecz innej osoby lub grupy osób swoją naturalną

wolność. Na umowie tej ufundowana jest geneza suwerena, stanowiącego emanację

społeczeństwa i państwa. Dla Hobbesa „prawem natury jest przepis lub reguła ogólna,

którą odnajduje rozum i która człowiekowi zabrania czynić to, co jest niszczące dla jego

życia” [Hobbes, 1954, s. 113].

Koncepcję prawa Spinozy można określić jako libertyńską, tolerancyjną, utylitarną

i demokratyczną. Nawiązywał on wprost do poglądów Hobbesa. Jego koncepcja stała się

wzorem dla liberalnych ram ustrojowych, a jego samego można uznać za prekursora

liberalnej zasady utylitaryzmu. Poglądy Spinozy wywarły także znaczny wpływ na filozofię

prawa Oświecenia, a przede wszystkim na filozofię Jana Jakuba Rousseau.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

63

Prawo naturalne a prawa człowieka

Po dokonanym powyżej, bardzo oczywiście skrótowym, przeglądzie wybranych koncepcji

prawa naturalnego spróbujmy wskazać na kilka chociażby punktów łączących te

koncepcje.

Wydaje się, że pojęcie „prawa człowieka” pełni współcześnie rolę analogiczną do tej,

jaką w epokach wcześniejszych pełniło pojęcie „prawo naturalne”. Podobieństwo

wyraża się m.in. w tym, że obie koncepcje służą ugruntowaniu prawa stanowionego

(pozytywnego). Poszukuje się bowiem dla prawa pozytywnego norm niezależnych od

ludzkiego stanowienia.

Wiele pojęć konstytuujących kategorię „prawa człowieka” zdaje się wywodzić wprost

ze znanych historycznie koncepcji prawa naturalnego. Odwołując się do przykładu

koncepcji prawa naturalnego św. Tomasza z Akwinu można wskazać na istotne dla

współczesnych koncepcji prawa podmiotowego10, ważnych dla określenia relacji

zachodzącej pomiędzy prawem a człowiekiem, podkreślenie roli wolności, która w teorii

Akwinaty wynika z ujęcia człowieka jako osoby.

Prawa człowieka łączy także z prawem naturalnym to, iż są niezbywalne, tzn. nikt nie może

ich człowieka pozbawić. Jak widzieliśmy powyżej w koncepcjach prawa naturalnego

przewijają się m.in. takie prawa jak: prawo do życia i jego ochrony, prawo do własności,

wolność osobista czy prawo do samoposiadania (w koncepcji praw człowieka – wolność

od niewoli). Już wskazane tutaj przykłady pokazują, że podstawowe prawa człowieka

wywodzą się wprost z rozmaitych koncepcji prawa naturalnego.

Na koniec warto zwrócić uwagę na pewną historyczną zbieżność dotyczącą renesansu idei

prawa naturalnego i narodzin współcześnie rozumianych praw człowieka. Otóż w XX wieku

byliśmy świadkami dwóch takich wydarzeń, jeżeli chodzi o prawo naturalne: pierwsze

miało miejsce około roku 1910, drugie stanowiło reakcję na pozytywizm prawny i nastąpiło

po doświadczeniach II wojny światowej. Zbiegło się ono, jak wiadomo, z ogólnoświatową

refleksją nad prawami człowieka czego kulminacyjnym momentem było sformułowanie

w 1948 roku Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.

Podsumowanie

W zarysowanych pokrótce powyżej koncepcjach prawa naturalnego ujawniają się pewne

elementy konstytuujące doktrynę praw człowieka. Możemy zatem stwierdzić, że idea

praw człowieka wywodzi się z koncepcji prawa naturalnego. Pojawiające się u różnych

myślicieli na przestrzeni wieków momenty tworzące wypracowane przez nich koncepcje

prawa naturalnego wchodzą w skład współcześnie rozumianej koncepcji praw człowieka. 10 Prawo podmiotowe wyraża się w formułach typu „mieć prawo do”. Istnieją dwie podstawowe koncepcje

prawa podmiotowego - „koncepcja korzyści” (benefit theory) oraz „koncepcja wyboru” (choice theory). W międzynarodowej ochronie praw człowieka akceptowana jest współcześnie „koncepcja korzyści”.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

64

W zarysowującej się perspektywie prawa człowieka okazują się jedynie częścią prawa

naturalnego. Wymienić tutaj można np. prawo do sprawiedliwości, wolności, równości,

życia czy posiadania. Występują one u filozofów podejmujących problematykę prawa

naturalnego w rozmaitych kontekstach i znajdują różne uzasadnienie. Wydaje się jednak,

że zwrócenie uwagi na źródło tych koncepcji może z jednej strony ułatwić nam ich

zrozumienie, z drugiej natomiast przyczynić się do uświadomienia, iż nie są one jedynie

wytworem ideologii pojawiających się w konkretnej epoce historycznej, lecz oparte są

na niezwykle mocnym fundamencie. Idea praw człowieka ugruntowana jest bowiem

na prawach natury, których my jako jej część jesteśmy w jakimś sensie podlegli i podobnie

jak w przypadku praw fizykalnych, którym zmuszeni jesteśmy się podporządkować,

tak też w przypadku praw człowieka nie są one jedynie skutkiem takiej czy innej ideologii

czy arbitralnego wyboru, lecz oparte na mocnym fundamencie ontologicznym stanowią

po prostu integralną część naszej ludzkiej rzeczywistości i jako takie posiadają uniwersalną

moc obowiązywania.

Bibliografia:

1. Arystoteles, 2007, Etyka Nikomachejska, przełożyła, wstępem i komentarzem opatrzyła D. Gromska, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

2. Arystoteles, 2002, Polityka, tłum. L. Piotrowicz, Warszawa.

3. Bartnik C.Z., 1995, Personalizm, Oficyna Wydawnicza „Czas”, Lublin.

4. Finnis J.M., 2012, Natural Law Theory: Its Past and Its Present, Scholarly Works, Paper 1085.

5. Grocjusz H., 1957, O prawie wojny i pokoju, t. 1, z jęz. łac. przeł., wstępem i przypisami opatrzył R. Bierzanek, PWN, Warszawa.

6. Hervada J., 2013, Historia prawa naturalnego, tłum. A. Dorabialska, Petrus, Kraków.

7. Hobbes T., 1954, Lewiatan, czyli Materia, forma i władza państwa kościelnego i świec-kiego, z oryg. ang. przeł. Czesław Znamierowski, Warszawa.

8. Kenny A., 2010, A New History of Western Philosophy, Oxford University Press, Oxford.

9. Kurasz A., 2007, Czy istnieje prawo naturalne?, „Studia Ełckie”, 9, s. 35-51.

10. Olszewski H., Zmierczak M., 1994, Historia doktryn politycznych i prawnych, Ars Boni et Aequi, Poznań.

11. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, 2003, opracował zespół biblistów polskich z inicjatywy Benedyktynów Tynieckich, Wydawnictwo Pallottinum, Poznań.

12. Platon, 1991, Protagoras, przełożył oraz wstępem i objaśnieniami opatrzył W. Witwicki, Wydawnictwo Recto, Warszawa.

13. Platon, 1999, Hippiasz Mniejszy, przełożył oraz wstępem i objaśnieniami opatrzył W. Witwicki, Wydawnictwo Alfa, Warszawa.

14. Platon, 2002, Gorgiasz, przełożył oraz wstępem i objaśnieniami opatrzył W. Witwicki, Wydawnictwo Antyk, Kęty.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

65

15. Reale G., 2000, Historia filozofii starożytnej, t. 1, tłum. E. I. Zieliński, Lublin.

16. Salij J., 2017, Prawo naturalne i prawa stanowione w ujęciu św. Tomasza z Akwinu, „Łódzkie Studia Teologiczne”, 26(2017)2, s. 103-110.

17. Swieżawski S., 2000, Dzieje europejskiej filozofii klasycznej, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa-Wrocław.

18. Szacki J., 1983, Historia myśli socjologicznej, t. 1, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.

19. Ślipko T., 2010, Historia etyki w zarysie, Wydawnictwo Petrus, Kraków.

20. Św. Tomasz z Akwinu, 1985, Suma teologiczna, tłum. z łac. P. Bełch, Londyn.

21. Tatarkiewicz W., 1983, Historia filozofii, t. 1, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.

67

Marian TUREK1

Aneta MICHALAK1

Iwona ZDONEK1

Czynniki rozwoju naukowego młodych naukowców w świetle badań ankietowych

Streszczenie

W artykule podjęto próbę zbadania czynników, które decydują o rozwoju naukowym.

Ponieważ jest to kategoria trudno mierzalna, na potrzeby prowadzonych badań założono,

że znajomość podstaw metodologicznych badań naukowych jest podstawowym

czynnikiem determinującym rozwój naukowy. Opanowanie metodologii nauki stosowanej

w danym obszarze, dziedzinie i dyscyplinie naukowej, zapewnia badaczowi poprawność

prowadzonego procesu badawczego. Dla pełnego sukcesu badań niezbędne jest działanie

w sposób zorganizowany, zgodnie z obraną procedurą, z wykorzystaniem odpowiedniej

techniki badawczej. Ponadto niezbędne jest dostosowanie kolejnych kroków procesu

badawczego do wymogów prawnych. Dlatego też te grupy czynników uznano za

podstawowe determinanty rozwoju naukowego i objęto badaniem ankietowym. Badania

przeprowadzono na próbie młodych naukowców jednej z największych polskich uczelni

technicznych – Politechnice Śląskiej.

Słowa kluczowe: rozwój naukowy, badania doktorantów1

Factors of Scientific Development of Young Scientists in the Light of Research

Summary

The article attempts to investigate factors that determine scientific development. Because

it is a hard to measure category, it was assumed for the needs of the conducted research

that knowledge of the basic methodological research is the basic factor determining

scientific development. Mastering the methodology of science used in a given area, 1 Politechnika Śląska.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

68

field and discipline, provides the researcher with the correctness of the research

process being carried out. For the full success of the research it is necessary to act in

an organized manner, in accordance with the chosen procedure, using the appropriate

research technique. In addition, it is necessary to adapt the next steps of the research

process to legal requirements. Therefore, these groups of factors were considered as the

basic determinants of scientific development and included in the questionnaire study.

The research was carried out on a sample of young scientists from one of the largest Polish

technical universities - Silesian University of Technology.

Keywords: academic development, doctoral students’ research, young scientist

Wprowadzenie

Rozwój naukowy determinowany jest przez szereg czynników, których ocena jest

na ogół subiektywna i oparta na różnych kryteriach w zależności od etapu kariery

naukowej badawcza. W przypadku młodych naukowców, będących podmiotem

badań prezentowanych w niniejszym artykule, zakłada się, że znajomość podstaw

metodologicznych badań naukowych jest podstawowym czynnikiem determinującym

rozwój naukowy [Apanowicz, 2004]. Opanowanie metodologii nauki stosowanej

w danym obszarze, dziedzinie i dyscyplinie naukowej, zapewnia badaczowi poprawność

prowadzonego procesu badawczego. To jednak nie wystarcza. Dla rozwoju badawczego

niezbędne jest działanie w sposób planowy i  zorganizowany, zgodnie z obraną

procedurą, z wykorzystaniem odpowiedniej techniki badawczej. Ponadto, niezbędne

jest dostosowanie kolejnych kroków procesu badawczego do wymogów prawnych

[Szerzej w: Turek, Michalak, 2009b]. Celem badań podjętych w niniejszym artykule jest

analiza metodologicznych, prawnych i organizacyjnych czynników rozwoju naukowego

młodych naukowców. W  badaniach wykorzystano metodę ankietową. Badania

ankietowe przeprowadzono w roku 2009 oraz 2016, na próbie badawczej składającej się

z młodych naukowców pracujących lub uczestniczących w studiach doktoranckich na

Politechnice Śląskiej. Przyjmując taki okres badawczy starano się wykazać tendencje zmian

w analizowanym obszarze.

Koncepcja modelu badawczego

Młodych naukowców wyodrębniono spośród populacji pracowników naukowych, biorąc

pod uwagę kryterium dojrzałości naukowej, rozumianej jako etap kariery naukowej,

a nie kryterium wieku. Za młodych naukowców uznano doktorantów, którzy podjęli

decyzję o pisaniu pracy doktorskiej i rozpoczęli badania naukowe pod opieką promotora,

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

69

wliczając tych, którzy nie otworzyli jeszcze przewodu doktorskiego, poprzez doktorantów

znajdujących się na dalszych etapach rozwoju naukowego, kończąc na tych, którzy

zamknęli przewód doktorski w ciągu ostatnich dwóch lat.

W koncepcji modelu badawczego założono, że na rozwój naukowy młodych naukowców

wpływają takie czynniki jak: znajomość metod, technik i narzędzi naukowych, znajomość

aktów prawnych regulujących procedurę przewodu doktorskiego i odbycie praktyk

zawodowych.

Badania przeprowadzone zostały w 2016 roku na populacji składającej się z doktorantów

i doktorów różnych wydziałów Politechniki Śląskiej. Otrzymane wyniki porównano

do wyników uzyskanych w tym samym badaniu, na tej samej populacji w 2009 roku [Turek,

Michalak, 2016, s. 16].

Opis narzędzia badawczego

Kwestionariusz ankietowy był kwestionariuszem elektronicznym. Zaproszenie do jego

wypełniania wysłano pocztą elektroniczną, a kwestionariusz udostępniono za pomocą

linku. W zaproszeniu poinformowano badanych o celu badania oraz zapewniono

o anonimowości wyników. Kwestionariusz składał się z 23 pytań, a czas odpowiedzi na te

pytania został oszacowany na 10 minut.

W kwestionariuszu pytano ankietowanych o:

• znajomość aktów prawnych związanych z funkcjonowaniem uczelni wyższych oraz

organizacją ścieżki zawodowej naukowca,

• znajomość procesów badawczych oraz rodzaju prowadzonych prac naukowych,

• znajomość i stosowanie metod badawczych oraz naukowych technik i narzędzi,

• praktyki zawodowe (uczestniczenie, ocenę przydatności, oczekiwania wobec

praktyk),

• utrudnienia w pracy naukowej,

• informacje dotyczące rodzaju uczelni, etapu kariery statusu zawodowego [Szerzej

w: Turek, Michalak, 2016, s. 18].

Opis próby badawczej

W ankiecie przeprowadzonej w 2016 roku wzięło udział 214 osób, z czego 84 udzieliły

kompletnych odpowiedzi. Ankiety niekompletne zostały odrzucone i próba badawcza

została ograniczona do 84 osób. 72% ankietowanych było zatrudnionych w jednostce

naukowej jako doktoranci, 15% jako asystenci, a 13% było zatrudnionych poza jednostką

naukową. 51% badanych deklarowało bardzo wczesny etap kariery naukowej, tj. przed

otwarciem przewodu doktorskiego, 41% osób zadeklarowało, iż są w trakcie pisania pracy

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

70

doktorskiej po otwarciu przewodu, pozostali zadeklarowali, iż zamknęli już przewód

doktorski. 85% badanych prowadzi badania w naukach technicznych, 9% w naukach

ekonomicznych, 4% w naukach społecznych i 2% w matematycznych [Turek, Michalak,

2016, s. 19].

Próba badawcza z 2009 roku, stanowiąca punkt odniesienia dla dokonywanych porównań,

była wyodrębniona z tej samej populacji, tj. spośród doktorantów Politechniki Śląskiej.

Jej liczebność była porównywalna do próby z 2016 roku i stanowiła 80 osób [Turek,

Michalak, 2009a, s. 22-24.

Prawne uwarunkowania pracy naukowej

Podstawowymi aktami prawnymi dla działalności naukowej podejmowanej w ramach

jednostki naukowej w Polsce są: Ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym, Ustawa

o stopniach naukowych i tytule naukowym (a w 2016 także o stopniach i tytule w zakresie

sztuki) oraz Rozporządzenie w sprawie szczegółowego trybu i warunków przeprowadzania

czynności w przewodach doktorskich, w postępowaniu habilitacyjnym (a w 2016 roku

także w postępowaniu o nadanie tytułu profesora).

Znajomość wymienionych aktów prawnych wśród ankietowanych w 2016 roku oraz

7 lat wcześniej rozkłada się podobnie. Ustawę dotyczącą prawa o szkolnictwie wyższym

zna dobrze lub zadowalająco około 40% badanych i  tylko 2% zna ją znakomicie.

Choć większość badanych nie zna lub zna słabo tę ustawę, to widać wyraźną poprawę

wskaźników, gdyż w roku 2009 tylko 30% badanych deklarowało jej dobrą lub zadowalającą

znajomość. Wiedza doktorantów na temat ustawy dotyczącej stopni i tytułów naukowych

jest zbliżona w 2009 i 2016 roku. Dobrą i zadowalającą wiedzę na temat tej ustawy

deklaruje około 40% badanych. Podobną sytuację możemy zaobserwować w przypadku

rozporządzenia.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

71

W polskim systemie prawnym określone są dziedziny i dyscypliny naukowe. Młodzi

naukowcy powinni orientować się w jakiej dziedzinie i dyscyplinie naukowej prowadzą

swoje badania, gdyż stopień naukowy doktora, do uzyskania którego dążą, nadaje się

w określonej dziedzinie nauki i w zakresie danej dyscypliny naukowej. Na podstawie

uzyskanych odpowiedzi okazuje się jednak, że znajomość tych dwóch kategorii nie jest

powszechna wśród młodych naukowców.

Analizując wyniki dotyczące określania przez doktorantów dziedziny i dyscypliny naukowej

można zuważyć, iż informacje o swojej dziedzinie lub dyscyplinie podały 54 osoby,

czyli tylko 64% badanych. Widać, iż doktoranci mają problem z określeniem dziedziny

naukowej, gdyż dobrze określiło ją 28 osób, pozostałe osoby określiły ją błędnie lub

nie podały jej wcale. Z kolei dyscyplinę naukową określiło dobrze 40 osób, pozostałe

osoby zrobiły to niepoprawnie lub nie podały jej wcale [Turek, Michalak, 2016, s. 20-21].

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

72

Metodologiczne uwarunkowania pracy naukowej

Metodologia pracy naukowej jest kolejnym badanym czynnikiem warunkującym

rozwój naukowy. Metodologiczne uwarunkowania pracy naukowej zostały zbadane

poprzez kwestionariusz ankietowy za pomocą pytań odnoszących się odpowiednio do

procesów badawczych stosowanych przez ankietowanych, rodzaju prowadzonych prac

naukowych, znajomości i zakresu stosowania metod, technik i narzędzi badawczych2.

Najpopularniejszymi procesami badawczym wśród doktorantów są analiza (około 80%)

i wnioskowanie (około 70%). Taki stan rzeczy widoczny jest zarówno w roku 2009,

jak i 2016. Popularnym procesem badawczym w roku 2016 jest także porównywanie (72%),

którego zastosowanie przez doktorantów w pracy naukowej wzrosło o 22 punkty

procentowe w stosunku do roku 2009. Około 50% badanych stosuje uzasadnienie,

a popularność tego procesu w porównaniu z rokiem 2009 wzrosła o 11 punktów

procentowych. Do procesów badawczych, których popularność zmalała w roku

2016,można zaliczyć: dowodzenie (spadek o 9 punktów procentowych), syntezę

(o 4 punkty procentowe), uogólnianie (o 5 punktów procentowych) i przeciwstawianie

(o 4 punkty procentowe). Wzrosło za to zainteresowanie dedukcją (o 19 punktów

procentowych) i indukcją (6 punktów procentowych), przy czym stosowalność dedukcji

jest obecnie częstsza. Warto podkreślić, iż doktoranci są bardziej świadomi stosowanych

przez siebie procesów badawczych, gdyż odsetek osób, które nie potrafiły rozróżnić

procesów badawczych zmalał z 25% w roku 2009 do 13% w roku 2016.

2 Procesy badawcze, metody, techniki i narzędzia ujęte w pytaniach opracowano na podstawie: [Pieter, 1960; Apanowicz, 2005; Lis, 1996; Ajdukiewicz, 1975; Kotarbiński, 1990; Siemianowski, 1989; Blaug, 1995; Stachak, 2006; Kolman, 2004; Broda, 2001; Frankfort-Nachmias, Nachmias, 2001; Leszek, 1997].

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

73

W porównaniu do roku 2009 możemy zaobserwować w 2016 roku wzrost zróżnicowania

prac naukowych. Najczęściej prowadzonymi przez doktorantów pracami naukowymi są

prace badawcze lub badawczo–naukowe. W świetle badań z 2016 roku prowadzi je prawie

80% doktorantów. Połowa badanych prowadzi prace indywidualne lub zespołowe oraz

prace doświadczalne. Prace teoretyczne i analityczne prowadzi około 40% doktorantów.

Najmniej popularne są prace syntetyczne (11%) oraz przyczynkowe (1%). Tylko 1% badanych

nie potrafi nazwać rodzaju prowadzonych przez siebie prac, podczas gdy w roku 2009

nie potrafiło tego dokonać aż 10% badanych. Najsilniejszy wzrost zainteresowania

doktorantów w porównaniu do roku 2009 możemy zaobserwować w obszarze prac:

badawczych lub badawczo-naukowych (28 punktów procentowych), prac indywidualnych

lub zespołowych (25 punktów procentowych), doświadczalnych (22 punkty procentowe),

problemowych (15 punktów procentowych) oraz metodologicznych lub metodycznych

(15 punktów procentowych). Zmalało zainteresowanie doktorantów pracami syntetycznymi

(7 punktów procentowych) oraz przyczynkowymi (1 punkt procentowy).

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

74

Z odpowiedzi respondentów wynika, że najmniej znanymi metodami badawczymi są:

metoda sondażu diagnostycznego, heurystyczna, monograficzna, indywidualnych

przypadków oraz metoda analizy i krytyki piśmiennictwa. W 2009 roku również te metody

zostały wskazane jako mało/słabo znane. Nieznajomość lub słabą znajomość deklarowało

wtedy ponad 50% badanych. W 2016 roku utrzymuje się podobny stan. Najlepiej znanymi

metodami badawczymi są: metoda obserwacyjna i eksperymentalna. Około 60% badanych

zna ją znakomicie lub dobrze. Podobny stan wiedzy na temat tych metod można było

zaobserwować także w 2009 roku. Do znanych metod wśród doktorantów można

także zaliczyć metodę badania dokumentów oraz statystyczną. Znakomicie, dobrze lub

zadowalająco zna te metody 60%, a w przypadku metody statystycznej 73%. Podobnie

było w roku 2009.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

75

Do najczęściej stosowanych metod naukowych w 2016 roku można zaliczyć metodę

eksperymentalną i obserwacyjną. Obie metody stosowane są przez około 60% badanych.

Metodę statystyczną i badania dokumentów stosuje około 40% ankietowanych.

Około 30% doktorantów stosuje metodę analizy i krytyki piśmiennictwa. Pozostałe

metody stosowane są w ograniczonym zakresie. W przypadku pięciu metod możemy

zaobserwować wzrost zainteresowania wśród doktorantów w stosunku do 2009 roku.

Należą do nich metody: eksperymentalna, statystyczna, analizy i krytyki piśmiennictwa,

indywidualnych przypadków i heurystyczna. Warto podkreślić także, iż w 2009 roku

nie potrafiło określić stosowanych przez siebie metod naukowych 11% doktorantów,

w 2016 roku odsetek ten spadł o 5 punktów procentowych.

Zestawiając na jednym wykresie znajomość metod naukowych na poziomie co najmniej

zadowalającym oraz zastosowanie ich w codziennej pracy doktorantów, widać,

że im bardziej znana metoda, tym częstsze jej zastosowanie. Wniosek ten potwierdza także

wykres rozrzutu między obu zmiennymi oraz współczynnik korelacji, którego wartość

wyniosła 0,97.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

76

Kolejnym badanym aspektem metodycznym są techniki badawcze. Umiejętność

poprawnego wskazania technik badawczych stosowanych w swojej pracy naukowej

posiadało zaledwie 41 osób, co stanowi 49% badanych. Do najczęściej podawanych technik

należą: eksperyment, obserwacja, wywiad i ankieta. Często padały także odpowiedzi

związane z technikami stosowanymi w pomiarach laboratoryjnych (badania: ugięć

nawierzchni, twardości, wytrzymałościowe, strukturalne, rentgenowskie, mikroskopia:

skaningowa, elektronowa, świetlna). W odpowiedziach pojawiały się także techniki

stosowane przy analizie danych zastanych, tj. desk research, analiza treści i studium

przypadku. Padały również odpowiedzi związane z technikami wykorzystującymi komputer

jako narzędzie badawcze, tj. symulacje komputerowe oraz techniki opisywane jako

numeryczne. Ze zbioru pozyskanych danych na temat technik można także wyodrębnić

te związane ze statystyczną analizą danych, tj. korelacja i regresja oraz analiza czynnikowa.

Na kolejne z postawionych pytań otwartych, dotyczące stosowanych narzędzi badawczych

padło jeszcze mniej odpowiedzi niż na poprzednie. Tylko 31 osób udzieliło poprawnych

odpowiedzi. Stanowi to 37% badanych. Fakt ten potwierdza brak znajomości narzędzi

badawczych stosowanych w badaniach. Do najczęściej udzielanych odpowiedzi należy:

mikroskop, spektrometr, komputer, programy komputerowe, ankieta [Turek, Michalak,

2016, s. 22-26].

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

77

Aspekty organizacyjne pracy naukowej

Wśród organizacyjnych uwarunkowań rozwoju naukowego zbadano3 kryteria wyboru

promotora pracy doktorskiej, czynniki decydujące o wyborze tematyki pracy doktorskiej

oraz praktyki zawodowe.

Ważnym elementem organizacji pracy naukowej jest wybór promotora. Najczęściej

podawaną przyczyną wyboru promotora jest zbieżność zainteresowań własnych

i promotora. Taki stan rzeczy deklaruje prawie połowa badanych. W porównaniu z rokiem

2009 odsetek takich deklaracji zmniejszył się o 10 punktów procentowych, ale także

wtedy to kryterium zajmowało czołowe miejsce. Drugą ważną przyczyną wyboru

promotora zarówno w roku 2009, jak i 2016 jest zbieżność problematyki pracy doktorskiej

i specjalizacji naukowej promotora. W porównaniu do 2009 roku procent badanych

deklarujących ważność tego kryterium wzrósł o 8 punktów procentowych. Około 20%

ankietowanych wybiera promotora biorąc pod uwagę jego stanowisko w jednostce,

w której otwiera przewód lub jego bliskość z uwagi na miejsce pracy. 17% ankietowanych

uważa, że wybór promotora nie był jego decyzją. Oba wskaźniki procentowe utrzymują się

na podobnym poziomie w stosunku do 2009 roku.

3 Organizacyjne aspekty pracy naukowej ujęte w pytaniach opracowano na podstawie: [Pieczywo, 2001; Kolman, 2004; Mendel, 2004; Szubert-Zarzeczny, 2001; Jonek-Kowalska, Turek, 2010].

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

78

Analizując odpowiedzi związane z realizacją tematu pracy doktorskiej można zauważyć,

iż około połowa badanych realizuje tematy wynikające z ukończonych kierunków studiów

wyższych. Ponadto, dla około 40% są to tematy zgodne z zainteresowaniami, podobny

odsetek ankietowanych deklaruje, iż realizowane przez nich tematy są zbliżone do ich

zainteresowań. 16% badanych deklaruje, iż realizowany temat jest zgodny z potrzebami

wynikającymi z zajmowanego stanowiska lub prowadzonych zajęć. Co piąty badany

przyznaje, że realizowany temat został mu narzucony przez promotora.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

79

Wśród kwestii organizacyjnych dotyczących pracy naukowej znalazły się również praktyki

zawodowe. Praktyki zawodowe pojawiają się najczęściej u doktorantów jeszcze przed

podjęciem decyzji o pisaniu pracy doktorskiej. W 2016 roku 85% badanych deklarowało

uczestniczenie w takich praktykach. W porównaniu z rokiem 2009 odsetek ten wzrósł

o 44 punkty procentowe. Można przypuszczać, że większość doktorantów odbywa

praktyki zawodowe jeszcze w czasie studiów lub pracując zawodowo. Po podjęciu decyzji

o pisaniu pracy doktorskiej odsetek odbytych praktyk spada. Przed otwarciem przewodu

w 2016 roku odsetek ten uplasował się na poziomie 45%. W porównaniu jednak z rokiem

2009 wzrósł o 29 punktów procentowych. Z kolei przed obroną odsetek odbytych praktyk

jest jeszcze niższy i w 2016 roku wyniósł 24%, w porównaniu do roku 2009 wzrósł jednak

o 21 punktów procentowych. Po obronie pracy doktorskiej odsetek odbytych praktyk

zawodowych w 2016 roku wyniósł 5%, w 2009 nie przeprowadzono takiego badania.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

80

Analizując odpowiedzi związane z oceną przydatności praktyk zawodowych można

zauważyć, iż doktoranci uważają za najbardziej przydatne są praktyki przed podjęciem

decyzji o pisaniu pracy doktorskiej (90%) lub przed otwarciem przewodu (80%). Po otwarciu

przewodu praktyki zawodowe są ocenianie jako co najmniej przydatne przez połowę

badanych, natomiast po obronie doktoratu już tylko przez 30% ankietowanych. Zestawiając

na jednym wykresie ocenę przydatności praktyk i wskaźnik uczestniczenia w nich widać,

że choć oceny przydatności praktyk są stosunkowo dobre, to jednak uczestniczenie w nich

jest niewielkie i maleje wraz z postępem prac związanych z doktoratem, a po zamknięciu

przewodu doktorskiego spada do poziomu 5%.

Wśród oczekiwań wobec praktyk zawodowych doktoranci wymieniali najczęściej:

• zdobycie wiedzy i doświadczenia zawodowego,

• wypełnienie luk w dotychczasowych umiejętnościach,

• ukierunkowanie i wsparcie przy prowadzeniu badań naukowych,

• łączenie teorii z praktyką,

• nawiązanie kontaktów zawodowych,

• korzyści finansowe.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

81

W organizacji pracy naukowej młodzi naukowcy dostrzegają pewne utrudnienia.

Uciążliwość niektórych elementów zmienia się jednak w czasie w stosunku do okresu

sprzed 7 lat. Do najważniejszych utrudnień na drodze naukowej badani zaliczyli zarówno

obecnie, jak i w poprzednim badaniu, brak środków finansowych (72%). Obecnie na drugim

miejscu wskazują przeszkody proceduralne (59%), które jeszcze siedem lat temu stanowiły

problem jedynie dla 15% badanych doktorantów. Warto podkreślić, że na przestrzeni

omawianego okresu miała miejsce reforma szkolnictwa wyższego i weszły w życie nowe

przepisy dotyczące postępowania w przewodach doktorskich. Co czwarty badan twierdzi,

iż na drodze naukowej utrudnieniem jest zbyt duże obciążenie dydaktyczne. Siedem lat

wcześniej ponad połowa badanych wskazała obciążenia dydaktyczne jako najistotniejsze

utrudnienie na drodze naukowej [Turek, Michalak, 2016, s. 27-32].

Podsumowanie

Rozwój naukowy to kategoria trudno mierzalna. Próba ujęcia wszystkich jego

uwarunkowań wykracza poza ramy niniejszego artykułu i stanowi rozległy problem

badawczy. Wobec dużej złożoności problematyki, w przeprowadzonych przez Autorów

badaniach poddano analizie tylko wybrane czynniki. Celem badań podjętych w niniejszym

artykule była analiza metodologicznych, prawnych i organizacyjnych czynników rozwoju

naukowego młodych naukowców. Przeprowadzone badania ankietowe przybliżają realia

pracy naukowej młodych naukowców. Otrzymane wyniki stanowią przyczynek do dalszych

badań nad modelowaniem rozwoju naukowego.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

82

Bibliografia:

1. Ajdukiewicz K., 1975, Logika pragmatyczna, Wyd. PWN, Warszawa.

2. Apanowicz J., 2005, Metodologiczne uwarunkowania pracy naukowej, Difin, Warszawa.

3. Blaug M., 1995, Metodologia ekonomii, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa.

4. Broda J., Polewczyk A., Rąb J., 2001, Podstawy metodologii nauk, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice.

5. Frankfort-Nachmias C., Nachmias D., 2001, Metody społeczne w naukach społecznych, Zysk i S-ka, Poznań.

6. Jonek-Kowalska I., Turek M., 2010, Metodyka pracy badawczej w naukach ekonomicz-nych dla inżynierów, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice.

7. Kolman R., 2004, Zdobywanie wiedzy, Wyd. Branta, Gdańsk.

8. Kotarbiński T., 1990, Dzieła wszystkie – Elementy teorii poznania, logiki formalnej i meto-dologii nauk, Wyd. PAN, Wrocław.

9. Leszek W., 1997, Badania empiryczne. Wybrane zagadnienia metodyczne, Instytut Technologii Eksploatacji, Radom.

10. Lis S., 1996, Poradnik organizacji projektowania dyplomowego, Oficyna Wydawnicza Politechniki Warszawskiej, Warszawa.

11. Mendel T., 2004, Metodyka pisania prac doktorskich, Wyd. Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, Poznań.

12. Pieczywo A., 2001, Istota, funkcje, konstrukcja opracowań naukowych i metodycznych, Wyd. Nauk. WSO, Toruń.

13. Pieter J., 1960, Praca naukowa, Wys. Śląsk, Katowice.

14. Siemianowski A., 1989, Elementy logiki formalnej i metodologii nauk, Wyd. Akademii Ekonomicznej im. O. Langego we Wrocławiu, Wrocław.

15. Stachak S., 2006, Podstawy metodologii nauk ekonomicznych, Książka i Wiedza, Warszawa.

16. Szubert-Zarzeczny U., 2001, Technika pisania prac o charakterze naukowym, Wyd. Wyższej Szkoły Zarządzania, Wrocław.

17. Turek M., Michalak A., 2009a, Prawne, metodologiczne, organizacyjne i finansowe aspekty przewodów doktorskich – badania ankietowe, „Przegląd Organizacji” Nr 1/2009.

18. Turek M., Michalak A., 2009b, Zasady, tryb przygotowania, przeprowadzania oraz finan-sowania przewodów doktorskich i habilitacyjnych, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice.

19. Turek M., Michalak A., 2016, Metodologiczne, organizacyjne i prawne aspekty prze-wodów doktorskich, postępowań habilitacyjnych oraz o nadanie tytułu profesora, Wyd. Politechniki Śląskiej, Gliwice.

20. Wokół metodologii i metodyki pracy naukowej, pod red. W. Wenza, Wrocław, 2004.

83

Radosław WOLNIAK1

Problematyka greenwashingu w aspekcie Przemysłu 4.0

Streszczenie

W publikacji poruszono kwestie dotyczące problematyki greenwashingu, czyli fałszywego

lub zniekształconego przedstawiania danych dotyczących działalności proekologicznej

organizacji. Szczególnie istotne jest to obecnie w warunkach Przemysłu 4.0, gdyż jego

cechy takie jak np. wirtualizacja i decentralizacja ułatwiają tego rodzaju praktyki.

Celem publikacji jest prezentacja praktyk związanych z greenwashingiem, w szczególności

tych, jakie mogą wystąpić w warunkach występowania nowoczesnego Przemysłu 4.0.

Słowa kluczowe: greenwashing, Przemysł 4.0, raportowanie CSR, wirtualizacja gospodarki,

decentralizacja, zrównoważony rozwój1

Greenwashing Problems in the Aspect of Industry 4.0

Summary

The publication covers issues related to greenwashing, that is, false or distorted

presentation of data on the pro-ecological activity of the organization. This is particularly

important today in industry 4.0, because its features such as, for example, virtualization

and decentralization facilitate this type of practice. The aim of the publication is to present

practices related to greenwashing, in particular those that may occur in conditions of

modern Industry 4.0.

Keywords: greenwashing, Industry 4.0, CSR reporting, economy virtualization,

decentralization, sustainable development

1 Politechnika Śląska, Wydział Organizacji i Zarządzania.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

84

Wprowadzenie

Zjawisko greenwashingu było obecne w praktyce przedsiębiorstw przemysłowych

od wielu lat. Zwłaszcza w przypadku sporządzania raportów dotyczących działalności CSR

przedsiębiorstwa często uciekały się do tego rodzaju praktyk. W Przemyśle 4.0 mamy do

czynienia z decentralizacją przetwarzania danych, wzrostem szybkości ich przetwarzania

i sieciowością. Te czynniki mogą ułatwić i nasilić występowanie negatywnych praktyk

dotyczących greenwashingu. Z tego względu należy szczegółowo je poznać i przemyśleć

metody przeciwdziałania im, zwłaszcza w  tego rodzaju środowisku organizacji

działających w warunkach Przemysłu 4.0. Celem publikacji jest prezentacja praktyk

związanych z greenwashingiem, w szczególności tych, jakie mogą wystąpić w warunkach

występowania nowoczesnego Przemysłu 4.0.

Przemysł 4.0

Przemysł 4.0 bywa nazywany Internetem rzeczy i usług. W ostatnich latach pojęcie to

zostało silnie spopularyzowane i jest przedmiotem licznych publikacji, analiz i konferencji

naukowych. U źródeł idei Przemysłu 4.0 leży obserwacja, że coraz trudnej jest tworzyć

nowoczesną gospodarkę i wartość dodaną jedynie w oparciu o usługi. W drugiej

połowie XX wieku znaczna część tradycyjnego przemysłu została przeniesiona z krajów

rozwiniętych do krajów rozwijających się, najczęściej azjatyckich. Miało to poważne

konsekwencje gospodarcze, które obecnie próbuje się odwrócić w krajach rozwiniętych.

Założeniem koncepcji Przemysłu 4.0, która powstała w Niemczech, jest pobudzenie

działań największych europejskich potęg gospodarczych, takich jak Niemcy,

Wielka Brytania czy Francja w celu optymalizacji przetwarzania detalicznych informacji

w czasie rzeczywistym. Przemysł 4.0 określa się jako nową rewolucję przemysłową –

czwartą rewolucję po mechanizacji, elektryfikacji i automatyzacji. Istotą tak rozumianej

czwartej rewolucji przemysłowej jest wykorzystanie osiągnięć informatyki w zakresie

wprowadzania zmian w przemyśle w celu stworzenia tak zwanej inteligentnej fabryki –

Smart Factory [Mularczyk, 2016, s. 311-320; Paprocki, 2016].

Można wymienić następujące rozwiązania technologiczne, dające możliwość

urzeczywistnienia koncepcji Przemysłu 4.0 [Stadnicka i in., 2017; Stadnicka, Antonelli, 2016]:

• autonomiczne roboty,

• techniki symulacyjne i prognostyczne,

• integracja pionowa i pozioma oprogramowania,

• przemysłowy Internet rzeczy,

• innowacyjne metody zbierania i przetwarzania ogromnej ilości danych, w tym

wykorzystanie potencjału działań w chmurze,

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

85

• technologie addytywne (przyrostowe),

• technologie rozszerzonej rzeczywistości,

• systemy cyber-fizyczne, wykorzystujące sztuczną inteligencję,

• cyberbezpieczeństwo,

• masowa indywidualizacja.

Zwłaszcza charakterystyczną cechą czwartej rewolucji przemysłowej jest zwiększenie

zaangażowania maszyn kosztem siły roboczej na każdym etapie produkcji. Prowadzi to do

zmniejszenia liczby zatrudnionych pracowników, w szczególności w zakresie pracowników

z linii produkcyjnej [Olender-Skorek, 2017, s. 28-29].

Zespoły zajmujące się opracowaniem raportów dotyczących koncepcji Przemysłu 4.0

opracowały wskaźnik RB – Industry 4.0 Readiness Index – związany z gotowością danej

gospodarki do wdrożenia idei Przemysłu 4.0. Kraje europejskie podzielono na 4 grupy:

liderów, potencjalnych, wahających się i tradycjonalistów. Polska wraz z Włochami,

Hiszpanią, Portugalią, Chorwacją i Bułgarią została zaliczona do trzeciej grupy –

krajów wahających się, czyli krajów mających niski potencjał do implementacji zasad

Przemysłu 4.0 [Gracel, 2016].

Do najważniejszych wyzwań związanych z koncepcją Przemysł 4.0 można zaliczyć

[Stolarczyk, 2017, s. 73-81]:

• duże nakłady finansowe na wdrażanie zautomatyzowanych linii produkcyjnych,

• zwiększający się deficyt pracowników z kwalifikacjami technicznymi, w szczególności

w obszarach IT i analiza danych,

• bezpieczeństwo pracy.

Wdrożenie założeń Inteligentnej fabryki daje możliwość produkcji pojedynczych

towarów pod indywidualne potrzeby klienta. Bardzo istotne w tego rodzaju organizacji

stają się relacje pomiędzy systemami komputerowymi – Big Data, Internet rzeczy

a klientami. Komunikacja w tego rodzaju systemie będzie przypominać komunikację,

jaka odbywa się w sieciach społecznościowych. Tego rodzaju podejście poza licznymi

potencjalnymi korzyściami stwarza również wiele zagrożeń, w tym zagrożeń dotyczących

greenwashingu.

Dla koncepcji Przemysł 4.0 definiuje się sześć następujących zasad [Stadnicka i in., 2017]:

• współdziałanie,

• wirtualizacja,

• decentralizacja,

• ocena zdolności w czasie rzeczywistym,

• orientacja na usługi,

• modułowość.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

86

Zwłaszcza realizacja czterech pierwszych zasad może stwarzać dla organizacji pokusę

uciekania się do działań z zakresu greenwashingu. Współdziałanie – w szczególności

w sieciach, prowadzi do sytuacji, w której współpraca opiera się w dużej mierze

na wzajemnym zaufaniu osób, jak również klientów. Może prowadzić to do chęci takiego

prezentowania informacji, aby przedstawić swój produkt lub organizację w lepszym

świetle niż jest w rzeczywistości. W rozproszonych, zdecentralizowanych sieciach ważną

rolę odgrywa marketing społecznościowy, który jest bardzo wrażliwy na wszelkiego

rodzaju nieuczciwe praktyki, jak np. fake newsy, które mogą bardzo szybko rozchodzić

się w sieci społecznościowej pomimo ich nieprawdziwości, jeśli dają atrakcyjny przekaz.

O ile w sieciach społecznościowych trudno przedstawiać całkowicie nieprawdziwe

informacje, to łatwo zniekształcać je np. sugerując proekologiczność produktu

w oparciu o jedynie wybrane atrybuty, pomijając te, które nie zgadzają się z przekazem.

Łatwo również o stosowanie przerysowanego, sugestywnego przekazu, podającego

zmyślone dane, świadczące, że produkt jest bezpieczny dla środowiska.

Ponieważ wszystko odbywa się w czasie rzeczywistym, trudno nad tymi zjawiskami uzyskać

kontrolę, gdyż zanim klienci i instytucje monitorujące zorientują się o przekłamaniach

danego przekazu może się okazać, że jest już zbyt późno i informacja rozeszła się wśród

wielu osób. Bardzo trudno potem sprostować tego rodzaju fałszywą informację.

Dodatkowo wraz z rozwojem Przemysłu 4.0 rośnie presja na raportowanie działalności

proekologicznej i społecznej w postaci składnia tak zwanych raportów społecznej

odpowiedzialności biznesu. W wielu krajach duże organizacje muszą tego rodzaju

raporty składać obowiązkowo, a jednocześnie raporty te są czytane przez klientów

i partnerów biznesowych organizacji2. Stwarza to presję do takiego opracowywania

raportów, aby wypaść w nich jak najlepiej. Można to zrobić, ponieważ o ile składanie

raportów jest obowiązkowe to nie wszędzie obowiązują szczegółowe wytyczne dotyczące

danych, które powinny znaleźć się w raporcie, jak również bardzo trudno o nadzór nad

informacjami, które organizacje podają w swych raportach CSR. W tym kontekście bardzo

ważne jest poznanie rożnych rodzajów praktyk, które można zaliczyć do greenwashingu

oraz sposobów im przeciwdziałania.

Zjawisko greenwashingu

Termin greenwashing został stworzony przez ekologa Jaya Westervelta w roku 1986

w eseju dotyczącym branży hotelarskiej. W publikacji tej została opisana praktyka

umieszczania na każdym pokoju tabliczek zachęcających do ponownego wykorzystania

ręczników. Argumentowano to tym, że działanie takie ma służyć rzekomej ochronie

2 [Hąbek, 2013, s. 20-27; Hąbek, Wolniak, 2014, s. 225-238; Hys, Hawrysz, 2012, s. 1515-1524; Hys, Hawrysz, 2013, s. 27-33; Wolniak, 2014, s. 651-662; Wolniak, 2013, s. 7-21; Wolniak, Hąbek, 2015, s. 483-490; Hąbek,  Wolniak, 2016, s. 339-420; Pomarenko i  in., 2016, s. 882-891; Wolniak, 2017, s. 111-120; Hąbek, Wolniak, 2013, s. 79-95; Sadziszewska, 2017, s. 415-424].

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

87

środowiska naturalnego. Autor zwrócił uwagę, że w większości przypadków, instytucje te

nie podjęły żadnych wysiłków w zakresie redukcji strat energii. Stwierdził, że celem

tych kampanii było jedynie zwiększenie zysku, a kwestie ochrony środowiska były

wykorzystywane marketingowo, aby zachęcić klientów do działań korzystnych dla firmy,

faktycznie niemających większego przełożenia na środowisko. Następnie termin ten został

dodany (w roku 1999) do słownika Oxford English Dictionary [Witek, 2013, s. 123-134].

Powstanie zjawiska greenwashingu w bezpośredni sposób wynika z rozwoju koncepcji

zrównoważonego rozwoju oraz społecznej odpowiedzialności. Zapotrzebowanie

klientów na produkty proekologiczne i prospołeczne powoduje, że organizacje chcąc

wykorzystać potrzeby konsumenta podejmują różnorodne działania. Jedne z nich

dotyczą faktycznego spełnienia tychże potrzeb konsumentów, inne ich nieuczciwego

wykorzystania dla zwiększenia zysków firmy. Jak wynika z badań prowadzonych przez

Boston Consulting Group [Mangeti in., 2009] konsumenci oczekują od przedsiębiorstw

spełniania wysokich standardów etycznych (75% ankietowanych), dostarczania informacji

na temat środowiskowego wpływu (75%), uczciwego traktowania pracowników (71%),

uczestnictwa w społecznych projektach (54%) czy też przeznaczania środków na cele

dobroczynne (43%). Wszystko to powoduje, że znajdują się organizacje pragnące

przedstawić swoje działania w tym zakresie na poziomie znacznie wyższym niż one

faktycznie są.

W zakresie społecznej odpowiedzialności biznesu w wielu przypadkach zjawisko

greenwashingu polega na dezinformacji stron zainteresowanych w celu przyciągnięcia

większej liczby klientów, poprawy wizerunku firmy czy też pozyskania nowych inwestorów.

Nie musi ono pociągać za sobą łamania istniejących regulacji prawnych czy też istniejących

regulacji społecznych etycznych i środowiskowych [Pniewska, 2013, s. 132-138].

Rynek raportowania CSR uważa się za szczególnie narażony na możliwość zastosowania

greenwashingu [Werther, Chandler, 2015, s. 239-252]. Ma to związek z  faktem,

że istnieje luka w zakresie informacji o produkcie, którą posiada organizacja a informacji,

które posiadają konsumenci i strony zainteresowane. Asymetria w zakresie posiadanych

informacji powoduje, że nie zawsze łatwo jest wykryć występowanie przedstawionych

w niniejszej publikacji praktyk. Dodatkowo, zidentyfikowanie mylnych informacji na temat

CSR utrudnia fakt, iż w praktyce większość informacji podawanych w raportach CSR

ma pokrycie w faktach, a tylko niektóre mogą być przedstawiane w sposób mający na celu

zmylenie czytelnika3. Przy olbrzymiej liczbie informacji zawartych w raporcie, nie jest łatwo

czytelnikowi niemającemu odpowiedniego przygotowania, zorientować się, które z nich

są mylne.

3 [Wolniak, 2015, s. 8-13; Wolniak, Hąbek, 2015, s. 483-490; Wolniak, 2016, s. 443-453]

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

88

Pierwsza książka poświęcona omawianej tematyce wyszła w roku 1996 i nosiła tytuł

Greenwash: The Reality behind Corporate Environmentalism [Green, 1997]. Jak wynika

z danych zebranych w Google Scholar, z każdym rokiem rośnie liczba publikacji

na tematy związane z greenwashing’iem. W latach 2002-2006 było publikowane około

200 artykułów rocznie odnośnie tej tematyki. Począwszy od roku 2007 rozpoczął się

szybki wzrost i wskaźnik ten osiągnął prawie 800 tekstów w toku 2012 [Bowen, 2014].

Zjawisko greenwashing’u można zdefiniować jako ”świadome próby komunikowania

klientom pozytywnych środowiskowych lub społecznych informacji, które nie mają

pokrycia w  faktycznych działaniach organizacji, w  takim zakresie jak zostało to

zakomunikowane” [Bowen, 2014].

Istnieje wiele działań, które można zaliczyć do praktyki greenwashingu. Wśród nich warto

wymienić takie sytuacje, gdy organizacja [The sins, 2010]:

• podaje błędne informacje na temat cech produktu, odnoszących się do jego

oddziaływania na środowisko,

• sugeruje proekologiczność lub prospołeczność produktu w oparciu o wybrane

atrybuty, pomijając wszystkie kwestie niezgadzające się z przedstawianym obrazem,

• wskazuje na ekologiczne fakty, które nie mają związku z rzeczywistym stanem,

• odwołuje się do czegoś, co nie ma racji bytu,

• redukuje swoje koszty pod pozorem dbania o środowisko naturalne,

• nie przedstawia dowodów swych działań proekologicznych lub prospołecznych,

• celowo stosuje ogólne i nieprecyzyjne sformułowania w przedstawianych raportach,

które mogą być źle rozumiane przez czytelnika,

• nielegalnie i bezpodstawnie używa znaków ekologicznych, dotyczących społecznej

odpowiedzialności i certyfikatów,

• używa fałszywych etykiet na produkcie,

• stosuje zbyt przerysowane, sugestywne obrazy, podaje zmyślone dane, mające

poświadczyć, że produkt jest faktycznie przyjazny dla środowiska, bezpieczny itp.,

• nie uwzględnia rzeczywistego wpływu produktu na środowisko w całym cyklu życia

produktu,

• celowo pomija istotne informacje o procesie produkcyjnym i  jego skutkach

(dla środowiska, społeczności lokalnej, pracowników), które mogłyby negatywnie

wpłynąć na wizerunek produktu.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

89

Tabela 1. Rodzaje firm stosujących greenwashing

Rodzaj firmy Charakterystyka

Misguided

Kategoria obejmuje przedsiębiorstwa, które podjęły znaczne wysiłki, by poprawić środowiskowe przedstawienie swoich produktów i procesów,

ale nie umieją skutecznie ich komunikować. Te przedsiębiorstwa uciekają się do znacznych uogólnień w przekazie informacji.

Unsubstantiated greenwash

Przedsiębiorstwa te pokazują różnego rodzaju dane, ale wydają więcej na komunikację, niż na rzeczywiste działania dotyczące spraw środowiskowych

i społecznych. Owe fałszywe wysiłki są prędzej czy później zdemaskowane, ponieważ konsumenci stają się coraz bardziej wykształceni i wrażliwi na greenwashing.

Greenwash noise

Przedsiębiorstwa, które wkładają wiele wysiłku i podejmują różne działania w celu stworzenia wizerunku przedsiębiorstwa służącego ochronie środowiska i celom społecznym, ale realna wartość tych działań jest niska, zaś efektywność

komunikacji niewielka.

Effective environmental

communications

Organizacje, które podejmują wiele rzeczywistych działań na rzecz udoskonalania swych produktów i procesów z proekologicznego i prospołecznego punktu widzenia

oraz potrafią je w umiejętny sposób komunikować.

Źródło: [Horiuchi i in., 2009; Witek, 2013].

Zjawisko greenwashingu jest poważnym problemem, który prowadzi do wypaczenia

idei zrównoważonego rozwoju i społecznej odpowiedzialności biznesu. W literaturze

przedmiotu wyróżnia się cztery rodzaje firm z perspektywy zastosowania zjawiska

greenwashingu (Tabela 1). W efekcie zastosowania praktyk greenwashingu dochodzi do

zmniejszenia poziomu zaufania w danym społeczeństwie (które to zaufanie silnie wpływa

na funkcjonowanie gospodarki) i niesie negatywne implikacje dla: środowiska, klientów

i biznesu (Rysunek 1).

W zakresie środowiska naturalnego jego negatywne efekty dotyczą faktu, iż działania

w zakresie greenwashingu mogą zachęcać klientów do podejmowania czynności,

które są szkodliwe, lub w najlepszym przypadku obojętne dla środowiska pod pozorem

ich korzystności. Z perspektywy konsumenta działania te są oszustwem przeszkadzającym

świadomym ekologicznie klientom podejmować właściwe wybory zakupowe.

Z perspektywy biznesu zastosowanie przez część firm greenwashingu wywołuje

presję na pozostałych. W takiej sytuacji firmy, które nie stosowały tego rodzaju praktyk

przekonują się, że działania proekologiczne i prospołeczne są kosztowne. Wtedy trudno

konkurować z firmami, które jedynie udają tego rodzaju działania stosując greenwashing.

Również dla firm stosujących tego rodzaju praktyki może być to niebezpieczne.

W przypadku, gdy konsumenci orientują się, że organizacja wykorzystuje greenwashing,

może ucierpieć jej reputacja i w efekcie również wyniki finansowe. Tego rodzaju straty

w zakresie reputacji mogą być trudne do odbudowania.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

90

Rysunek 1. Implikacje greenwashingu

Źródło: [Greenwashing index, 2017]

Greenwashing, jak wynika z prowadzonych na świecie badań, jest praktyką bardzo

powszechną. Na przykład twórcy raportu dotyczącego kanadyjskich firm, stosując test

oparty o normę ISO 14012 (Guidelines for Environmental Claims) doszli do wniosku,

że w przypadku ponad 95% produktów reklamowanych jako proekologiczne, mieliśmy

do czynienia z przynajmniej z jedną z wymienionych w niniejszym rozdziale praktyk

dotyczących greenwashingu [The sins, 2010]. Podobnie raport TerraChoice Environmental

Marketing przedstawia dane, z których wynika, że analiza ponad 1000 reklam, w których

występowały deklaracje prośrodowiskowe wykazała, że tylko jedna z nich była całkowicie

bez zarzutu [Lane, 2013, s. 18-25].

Zjawisko greenwashingu spotkało się z negatywną reakcją organizacji proekologicznych

i prospołecznych, które stosują różnorodne działania, aby przeciwdziałać tego

rodzaju praktykom i je nagłośnić (aby uzyskać opisany wcześniej efekt straty reputacji

firmy stosującej greenwashing). Jedną z tego rodzaju organizacji jest Greenpeace‘s

StopGreenwash.org, która prowadzi działania w zakresie monitorowania środowiskowych

i społecznych nadużyć robionych przez organizacje. Celem organizacji jest między innymi

tworzenie standardów raportowania CSR, reklamy itp., aby jak najbardziej ograniczyć

możliwość zastosowania praktyk greenwashingu [stopgreenwashin.org].

Bardzo dużą rolę w zwróceniu uwagi na praktyki greenwashingu odegrał Internet. Zdaniem

części specjalistów w czasach powszechnego dostępu do informacji bardzo trudno

w dłuższej perspektywie czasu stosować konsekwentnie praktykę greenwashingu na dużą

skalę, gdyż powszechny dostęp do informacji powoduje, że różnice pomiędzy danymi

przedstawianymi w raportach a faktycznymi działaniami stosunkowo szybko wychodzą

na jaw. Jak pokazują przypadki firm takich jak Chevron, podawanie fałszywych danych

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

91

odnośnie CSR i konsekwentnie stosowanie greenwashingu prędzej czy później wychodzi

na jaw i ma negatywny wpływ na wizerunek organizacji [Cherry, Sneirson, 2012, s. 133-154].

Ważną rolę w zakresie walki z greenwashingiem odgrywa również edukacja w zakresie

zrównoważonego rozwoju. Uzyskana wiedza pomaga bowiem konsumentom

na  lepszą ocenę treści przekazywanych komunikatów i zwiększa ich możliwości

wykrycia zafałszowań w podawanych danych [Pabian, 2014, s. 105-110]. Czasem

działania prewencyjne odnośnie greenwashingu mogą zostać zapisane bezpośrednio

w dokumentach strategicznych organizacji dotyczących CSR. Na przykład, w polityce CSR

Unii Europejskiej znajduje się punkt poświęcony greenwashingowi i konieczności podjęcia

odpowiednich działań, aby temu zjawisku zapobiegać [Visser, 2014].

Podsumowanie

Przedstawione w publikacji rozważania koncentrowały się na prezentacji relacji pomiędzy

koncepcją Przemysłu 4.0 a zjawiskiem greenwashingu. Technologie informatyczne,

big data i przetwarzanie danych w czasie rzeczywistym stwarzają szansę z punktu

widzenia rozwoju przemysłu, ale jednocześnie mogą stwarzać zagrożenia związane

z możliwościami manipulowania danymi, prezentowania nieprawdziwych komunikatów

marketingowych w zakresie proekologiczności, czy też wykorzystywania danych o kliencie

w sposób nieuprawniony. W celu walki ze zjawiskami greenwahingu warto zwrócić uwagę

zawłaszcza na pozytywną rolę edukacji koncentrującej się na zrównoważonym rozwoju

oraz relacjach pomiędzy zrównoważonym rozwojem a wymaganiami i charakterystykami

współczesnego Przemysłu 4.0.

Bibliografia:

1. Bowen F., 2014, After greenwashing. Symbolic Corporate Envoronmentalism and Society, University of Cambridge.

2. Cherry M.A., Sneirson F., 2012, Chevron, Greenwashing and the Myth of „green Oil Companies”, „Journal of energy, climate and environmental”, nr 7/2012, s. 133-154.

3. Gracel J., 2016, Czy jesteś gotowy na czwartą rewolucję przemysłową?, Blog Harvard Business Review Polska, 2016, http://blogi.hbrp.pl/blog-biznesowy/czy-jestes-gotowy-na-czwartarewolucje-przemyslowa/, [28.04.2017].

4. Greer J., 1997, Greenwash: The Reality behind Corporate Environmentalism, Rowman & Littlefield Publishers, London.

5. Hąbek P., Wolniak R., 2016, Assessing the quality of corporate social responsibility reports: the case of reporting practices in selected European Union member states, “Quality & Quantity”, vol. 50, iss. 1, s. 339-420.

6. Hąbek P., Wolniak R., 2016, Relationship between management practices and quality of CSR reports, “Procedia - Social and Behavioral Sciences, vol. 220, s. 115-123.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

92

7. Hąbek P., Wolniak R., 2013, Analysis of approaches to CSR reporting in selected European Union countries, “International Journal of Economics and Research”, vol. 4, iss. 6, p. 79-95.

8. Hąbek P., Wolniak R., 2016, Factors influencing the development of CSR reporting prac-tices: experts’ versus preparers’ points of view, “Engineering Economy”, vol. 26, no. 5, s. 560-570.

9. Hąbek P., Wolniak R., 2014, Sprawozdawczość przedsiebiorstw w zakresie zrównoważo-nego rozwoju w Polsce – ocena stanu obecnego, Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej. Seria Organizacja i Zarządzanie, z. 73, Gliwice, s. 225-238.

10. Hąbek P., 2013, Ujawnianie wyników w zakresie zrównoważonego rozwoju przedsię-biorstw, „Przegląd Organizacji”, nr 12, s. 20-27.

11. Hys K., Hawrysz L., 2012, Corporate Social Responsibility Reporting, “China-USA Business Review”, Vol. 11,s. 1515-1524.

12. Hys K., Hawrysz L., 2013, CSR in Poland as a important foundations of modern societies, “Management Study”, Vol. 1, No. 1, s. 27-33.

13. Lane E.L., 2013, Green marketing goes negative: the advent of reverse greenwashing, „Intelektual Property & tehnology Law Journal” nr 1, s. 18-25.

14. Mularczyk K., 2016, Przemysł 4.0 w polskich przedsiębiorstwach produkcyjnych – szanse i zagrożenia, Przedsiębiorczość i zarządzanie, t. 14, z. 7, cz 2, Zarządzanie małym i średnim przedsiębiorstwem w Polsce: innowacyjne strategie, narzędzia i wdrożenia, s. 311-320.

15. Olender-Skorek M., 2017, Czwarta rewolucja przemysłowa a wybrane aspekty teorii ekonomii, Nierówności Społeczne a Wzrost gospodarczy, nr 3, s. 28-49.

16. Pabian A., 2014, Greenwashing i astrofunding. Zielona dezinformacja w działalności promocyjnej, „Marketing i rynek”, nr 4, s. 105-110.

17. Paprocki W., 2016, Koncepcja Przemysł 4.0 i jej zastosowanie w warunkach gospo-darki cyfrowej, [w:] J. Gajewski, W. Paprocki, J. Pieriegud (red.), Cyfryzacja gospodarki i społeczeństwa. Szansa iwyzwania dla sektorów infrastrukturalnych, Gdańska Akademia Bankowa, Gdańsk.

18. Pniewska K.M., 2012, Greenwash – marketingowa odpowiedź koncernów na współ-czesne przemiany społeczne, ekologiczne i gospodarcze, „Marketing i Rynek”, nr 11, s. 18-23.

19. Pomarenko T.V., Wolniak R., Marinina O.A., 2016, Corporate Social responsibility in coal industry (Practices of Russian and European companies), Journal of Mining Institute, vol. 222, p. 882-891.

20. Przychodzień W., 2013, Greenwashing – Muth or reality in the Wold of Business, „Management amd Business Administration. Central Europe”, nr 4, s. 132-138.

21. Stadnicka D., Antonelli D., 2016, Discussion on lean approach implementation in a collaborative man-robot workstation. Sixth International Conference on Business Sustainability 2016 „Management, Technology and Learning for Individuals, Organisations and Society in Turbulent Environment”. November 16-18, Póvoa de Varzim, Portugal.

22. Stadnicka D., Zielecki W., Sęp J., 2017, Koncepcja Przemysł 4.0 – ocena możliwości wdrożenia na przykładzie wybranego przedsiębiorstwa, [w:] Innowacje w Zarządzaniu i Inżynierii Produkcji, (red.) R. Knosala, tom 1.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

93

23. Stolarczyk A., 2017, Kapitał ludzki – szanse i wyzwania w kontekście rozwoju koncepcji Industrie 4.0, Nierówności Społeczne a Wzrost Gospodarczy, nr 3, s. 73-81.

24. The sins of greenwashing home and family edition, 2010, Underwritters Laboratories, http://sinsofgreenwashing.org/index35c6.pdf, dostęp 28.04.2017; Witek L., op.cit., Bowen F., op. cit.

25. Visser W., 2014, CSR 2.0. Transforming Corporate Sustainability and Responsibility, Springer, London.

26. Werther W.B., Chandler D., 2011, Strategic corporate social responsibility. Stakeholders in a global environment, SAGE, London.

27. Witek L., 2013, Zjawisko greenwashingu a zachowania konsumentów, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego. Problemy Zarządzania, Finansów i Marketingu”, nr 32, s. 123-134.

28. Wolniak R., Hąbek P., 2016, Quality assessment of CSR reports – factor analysis, “Procedia - Social and Behavioral Sciences”, vol. 220, s. 541-547.

29. Wolniak R., Hąbek R., 2015, Reporting process of corporate social responsibility and greenwashing, [w:] 15th International Multidisciplinary Scientific GeoConference SGEM 2015. Ecology, economics, education and legislation, 18-24, June, 2015, Albena, Bulgaria. Conference proceedings. Vol. 3, Environmental economics, education & accreditation in geosciences. Sofia : STEF92 Technology, 2015, s. 483-490.

30. Wolniak R., 2015, Raportowanie społecznej odpowiedzialnosci a greenwashing, “Przegląd Organizacji”, nr 2, s. 8-13.

31. Wolniak R., 2014, Raportowanie społecznej odpowiedzialności biznesu zgodnie ze standardem Grenelle II, Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej. Seria Organizacja i Zarządzanie, z. 73, Gliwice, s. 651-662.

32. Wolniak R., 2016, Relations between corporate social responsibility reporting and the concept of greenwashing, “Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej. Seria Organizacja i Zarządzanie”, z. 87, Gliwice, s. 443-453.

33. Wolniak R., 2017, The corporate social responsibility practices in mining sector in Spain and in Poland – similarities and differences, “Zeszyty Naukowe Politechniki Śląskiej. Seria Organizacja i Zarządzanie”, z. 111, Gliwice, s. 111-120.

34. Wolniak R., 2013, The role of Grenelle II in Corporate Social Responsibility integrated reporting, “Manager”, vol. 17, iss. 1, s. 7-21.

35. Wolniak R., The methods of CSR practices assessment, Nitra konferencja CSR, Materiały z międzynarodowej konferencji Corporate Social Responsibility and Human Resource Management in V4 Countries, http://spu.fem.uniag.sk/fem/ISC2015/data/proceedings_isc2015.pdf, ISBN 978-80-552-1432-0, s. 71-78.

36. Szadziewska A., 2017, Raportowanie społecznej odpowiedzialności a praktyki green-washing, Prace Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, nr 478, s. 415-424.

37. Seele P., Gatti L., 2015, Greenwashing Revisited: In Search of a Typology and Accusation-Based Definition Incorporating Legitimacy Strategies, Business Strategy and the Environment, nr 2, s. 239-252.

95

Mariusz ZIELIŃSKI1

Wycena spółek odpowiedzialnych społecznie na tle rynku GPW w Warszawie

Streszczenie

Przedsiębiorstwa deklarujące przestrzeganie zasad CSR powinny być lepiej postrzegane

przez inwestorów giełdowych. Celem artykułu jest porównanie kształtowania się

odpowiednich indeksów giełdowych (WIG RESPECT, WIG i WIG20) w ostatnich

5 latach. Hipotezą artykułu jest twierdzenie, że w ostatnich 5 latach wyceny spółek

odpowiedzialnych społecznie na GPW w Warszawie rosły szybciej od rynku ogółem.

Przeprowadzona analiza wskazała, że postawiona hipoteza potwierdziła się w odniesieniu

do indeksu obejmującego największe spółki (indeksu WIG20), nie sprawdziła się natomiast

w odniesieniu do całego rynku (indeksu WIG).

Słowa kluczowe: społeczna odpowiedzialność biznesu, przedsiębiorstwa odpowiedzialne

społecznie, indeksy giełdowe1

Valuation of Socially Responsible Companies on the Warsaw Stock Exchange

Summary

Enterprises that declare compliance with CSR principles should be perceived better by

stock exchange investors. The aim of the article is to compare formation of relevant stock

exchange indices (WIG RESPECT, WIG and WIG20) in the last 5 years. The hypothesis of

the article is that in the last 5 years, valuation of socially responsible companies on the

Warsaw Stock Exchange has grown faster than the total market. The analysis showed that

the hypothesis was confirmed in relation to the index covering the largest companies

(WIG20 index), however, it was proven not valid in relation to the entire market (WIG index).1 Politechnika Opolska, Wydział Ekonomii i Zarządzania

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

96

Keywords: corporate social responsibility, social responsibility companies, stock exchange

indices

Wstęp

Przedsiębiorstwa wprowadzające zasady społecznej odpowiedzialności biznesu

(CSR - Corporate Social Responsibility) starają się uzyskać dzięki temu przewagę

konkurencyjną. Przedsiębiorstwa takie zakładają, że realizacja wartości zgodnych

z zasadami CSR, polegająca na uwzględnieniu w podejmowanych decyzjach oczekiwań

szeroko rozumianych interesariuszy przedsiębiorstwa, powinna przełożyć się m.in.

na podniesienie ich wycen rynkowych [Malara, Kroik, 2012, s. 13]. Do interesariuszy

przedsiębiorstwa należą wszystkie osoby i instytucje zainteresowane jego sukcesem

(rozwojem, utrzymaniem się na rynku). W  przypadku spółek akcyjnych jedną

z najważniejszych grup interesariuszy są akcjonariusze (inwestorzy). Z perspektywy

długookresowej dostarczają oni spółce kapitał konieczny do rozwoju. Z perspektywy

krótkookresowej natomiast, decydują o bieżącym kształtowaniu się jej notowań

giełdowych.

Celem artykułu jest odpowiedź na pytanie, czy przynależność spółki do grupy

przedsiębiorstw traktowanych jako odpowiedzialne społecznie przekłada się na wzrost

jej notowań? Hipotezą artykułu jest twierdzenie, że w ostatnich 5 latach wyceny spółek

odpowiedzialnych społecznie na GPW w Warszawie rosły szybciej od rynku ogółem.

Aby odpowiedzieć na powyższe pytanie i dokonać weryfikacji postawionej hipotezy,

w odniesieniu do spółek notowanych na GPW w Warszawie, dokonano porównania

kształtowania się odpowiednich indeksów giełdowych (WIG RESPECT, WIG i WIG20)

w ostatnich 5 latach. WIG RESPECT potraktowano jako odzwierciedlający notowania

spółek, które deklarują przestrzeganie zasad odpowiedzialności społecznej.

Poza prostym porównaniem zmian poziomu notowań, w przypadku indeksu WIG RESPECT

dokonano analizy jego struktury oraz ewentualnego wpływu tej struktury na zmiany

poziomu indeksu.

Koncepcja CSR w odniesieniu do inwestorów giełdowych

Koncepcję społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR) przedsiębiorstwo może włączyć

do swojej strategii, traktując ją jako sposób osiągnięcia przewagi konkurencyjnej. Zgodnie

z koncepcją CSR przedsiębiorstwo powinno budować dobre relacje z szeroko rozumianym

otoczeniem. Jeśli działania takie są skuteczne, przedsiębiorstwo może liczyć na poprawę

swojej reputacji, wzrost satysfakcji i  lojalność klientów oraz zmniejszenie kosztów

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

97

działalności i ryzyka [van Marrewijk, 2003, s. 101-102; Hsueh, 2014, s. 216; Saeidi i in.,

2015, s. 343-344]. Jedną z najpopularniejszych metod wdrażania zasad CSR w praktyce

gospodarczej jest uwzględnienie w strategii przedsiębiorstwa teorii interesariuszy.

Interesariusze przedsiębiorstwa są definiowani jako osoby i instytucje zainteresowane

powodzeniem jego funkcjonowania [Rok, 2012, s. 424]. Można dokonywać klasyfikacji

interesariuszy przedsiębiorstwa według wielu kryteriów. Dwoma istotnymi z perspektywy

tematu artykułu podziałami interesariuszy jest podział na interesariuszy wewnętrznych

i zewnętrznych oraz interesariuszy pierwszego i drugiego stopnia. Wśród interesariuszy

wewnętrznych wymienia się zwykle właścicieli i pracowników, do interesariuszy

zewnętrznych należą natomiast: klienci, dostawcy, wierzyciele, społeczność lokalna,

stowarzyszenia handlowe, instytucje publiczne, szkoły, uniwersytety itp. [Rybak, 2004,

s. 43-50; Zieliński, 2016, s. 127-128]. Jako interesariusze pierwszego stopnia traktowane

są osoby i  instytucje powiązane z przedsiębiorstwem umowami i porozumieniami

(akcjonariusze, pracownicy, klienci, dostawcy, organy władzy różnych szczebli), natomiast

interesariusze drugiego stopnia nie są z przedsiębiorstwem powiązani prawnie (przykładami

mogą być: media, organizacje konsumenckie, ekologiczne itp.) [Nakonieczna, 2008, s. 32].

Dla przedsiębiorstwa działającego w formie spółki akcyjnej, inwestorzy (akcjonariusze)

są jednocześnie interesariuszami wewnętrznymi i interesariuszami pierwszego stopnia.

Akcjonariusze zainteresowani są odpowiednio wysokimi notowaniami spółek, w które

zainwestowali. Osiągnięty poziom notowań jest obrazem efektywności działań zarządu

[Rybak, 2004, s. 89]. Z tej perspektywy, podstawowym celem przedsiębiorstwa jest

maksymalizacja wartości dla właścicieli, co związane jest z dążeniem do wzrostu zysku

przedsiębiorstwa. Oczywiście, przedsiębiorstwo (zarządzający) musi brać pod uwagę

oczekiwania innych interesariuszy, bo to od ich decyzji dotyczących skali współpracy zależy

osiągnięcie sukcesu rynkowego i zysku [Zieliński, 2014, s. 556].

Poza dążeniem do osiągnięcia odpowiednio wysokiego poziomu zyskowności,

co przekłada się na poziom notowań, na działania skierowane do akcjonariuszy w ramach

zasad CSR składają się: rzetelna i pełna informacja o działaniach i sytuacji ekonomicznej

spółki, respektowanie praw pierwokupu, a także realizacja składanych obietnic [Bartkowiak,

2011, s. 26]. Jeśli spółka spełnia powyższe oczekiwania, jest to równoznaczne z realizacją

bardziej przewidywalnej strategii (niż w innych spółkach, które nie deklarują przestrzegania

zasad CSR), spada zatem ryzyko inwestowania w nią. W związku z tym, inwestorzy giełdowi

(akcjonariusze) powinni wyżej wyceniać takie spółki.

Dla spółek deklarujących przestrzeganie zasad społecznej odpowiedzialności biznesu,

często tworzone są osobne indeksy. W przypadku Giełdy Papierów Wartościowych (GPW)

w Warszawie stworzono indeks RESPECT, które zaczął funkcjonować w 2009 roku.

Jedną z przesłanek stworzenia tego indeksu było promowanie zasad CSR, tak wśród spółek

giełdowych, jak również wśród innych przedsiębiorstw, a także w społeczeństwie [Płoszajski

(red.), 2013, s. 9; Zieliński, 2015, s. 645-649]. Jednym z podstawowych narzędzi promocji

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

98

zasad CSR jest publikacja przez spółki należące do omawianego indeksu raportów społecznej

odpowiedzialności biznesu, które poza efektami wizerunkowymi w otoczeniu, pozwalają

spółkom monitorować postępy we wprowadzaniu zasad CSR [Koskela, 2004, s. 295].

Metoda badań

Artykuł zmierza do odpowiedzi na pytanie, czy przynależność spółki do grupy

przedsiębiorstw zaliczanych do odpowiedzialnych społecznie przekłada się na wzrost

jej notowań. W artykule postawiono hipotezę, że w ostatnich 5 latach wyceny spółek

odpowiedzialnych społecznie na GPW w Warszawie rosły szybciej od rynku ogółem.

Dla uzyskania odpowiedzi na postawione pytanie oraz w celu weryfikacji postawionej

hipotezy, dokonano porównania zmian poziomu notowań indeksu WIG RESPECT

(traktowanego jako zawierający spółki deklarujące przestrzeganie zasad CSR) z indeksem

giełdowym WIG (obrazującym cały rynek) i indeksem giełdowym WIG20 (obrazującym

notowania największych spółek na GPW w Warszawie) w ostatnich 5 latach. Indeks WIG20

został włączony do analizy, ponieważ aż 11 spółek należy jednocześnie do indeksu

WIG RESPECT i indeksu WIG20. Porównania zmian notowań analizowanych indeksów

dokonano wykorzystując zmiany procentowe notowań na koniec kwartału, w porównaniu

do początku analizowanego okresu. Jako punkt odniesienia przyjęto poziom notowań

na koniec 2012 roku (IV kwartału), tj. poziom zamknięcia odpowiednich indeksów

na ostatni dzień notowań.

Poza prostym porównaniem zmian poziomu notowań, w przypadku indeksu WIG RESPECT

dokonano analizy jego struktury oraz ewentualnego wpływu tej struktury na zmiany

poziomu indeksu. Analiza ta obejmuje cztery najsilniej reprezentowane w indeksie sektory,

zmiany ich notowań oraz ich udział procentowy w indeksie w 2018 roku.

Notowanie spółek odpowiedzialnych społecznie na tle głównych indeksów GPW w Warszawie

Jako spółki odpowiedzialne społecznie przyjęto spółki należące do indeksu WIG RESPECT,

przynależność do którego wymaga spełnienia odpowiednich wymagań, zgodnych

z zasadami CSR. W tabeli 1 zawarto dane dotyczące składu indeksu WIG RESPECT

z uwzględnieniem sektora oraz przynależności poszczególnych spółek do indeksu WIG20.

Trzeba zaznaczyć, że skład indeksu WIG RESPECT nie jest stabilny. W tabeli zawarto

dane dotyczące składu w 2015 roku, wychodząc z założenia, że najlepszym momentem

odzwierciedlenia jego składu będzie środek okresu poddanego analizie. W okresie

od 2015 do 2018 r. skład indeksu zwiększył się do 28 spółek, przy czym cztery wycofano

z indeksu, do indeksu przyjęto natomiast osiem nowych spółek (w tym spośród należących

do indeksu WIG20 wycofał się PKN Orlen, którego „zastąpił” mBank).

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

99

Tabela 1. Skład indeksu RESPECT w 2015 roku

Spółka Sektor Przynależność do WIG20

Bank BPHBank BZ WBK

Bank HandlowyBank MilleniumING Bank Śląski

Banki

NieTakNieNieNie

BudimexElektrobudowa

BudownictwoNieNie

Grupa Azoty Chemia Nie

Apator Przemysł elektromaszynowy Nie

EnergaKogeneracja

PGETauron

Energetyka

TakNieTakTak

Pelion Handel hurtowy Nie

Rawlplug Przemysł metalowy Nie

LotosPGNiG

PKN OrlenPrzemysł paliwowy

TakTakNie

GPW Rynek kapitałowy Nie

BogdankaJSW

KGHMPrzemysł surowcowy

TakTakTak

Orange Telekomunikacja Tak

PZU Ubezpieczenia Tak

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Respect_Index.

Najszerzej reprezentowany w indeksie WIG RESPECT w 2015 roku był sektor bankowy,

obejmujący pięć spółek. Do roku 2018 udział sektora bankowego w indeksie jeszcze się

zwiększył, dołączyły bowiem do niego BOŚ Bank i mBank. Jest to spowodowane m.in. tym,

że sektor finansowy dba o utrzymanie wizerunku instytucji zaufania społecznego. Kolejne

najliczniej reprezentowane w indeksie sektory to sektor energetyczny (4 spółki), paliwowy

i surowcowy (po 3 spółki). Sektory te postrzegane są jako uciążliwe dla środowiska,

z tego powodu muszą podejmować działania dążące do jego ochrony, co częściowo

wymuszane jest przez regulacje państwa. W związku z tym, działania w zakresie CSR są

częściowo wymuszone przez państwo. Nie przekreśla to oczywiście znaczenia starań

podjętych przez spółki z sektorów uciążliwych dla środowiska, skierowanych na realizację

strategii zgodnej z CSR. W skład indeksu wchodziły również dwie spółki budowlane,

pozostałe sektory były natomiast reprezentowane przez pojedyncze spółki.

W tabeli 1 uwzględniono także przynależność analizowanych spółek do indeksu

największych podmiotów notowanych na GPW. Udział w WIG20 jest o tyle istotny, że jego

notowania zależą od decyzji inwestorów instytucjonalnych i zagranicznych, w mniejszym

stopniu na poziom notowań wpływają drobni inwestorzy. Trzeba zaznaczyć, że aż 11 spółek

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

100

WIG20 należy jednocześnie do indeksu WIG RESPECT i są to spółki dla tego ostatniego

indeksu największe (mające największe udziały procentowe w indeksie).

Tabela 2 zawiera dane dotyczące kształtowania się wysokości notowań analizowanych

indeksów giełdowych na koniec roku (w ostatnim dniu notowań), w latach 2012-2017.

Tabela 2. Poziom notowań wybranych indeksów giełdowych na koniec roku w latach 2012-2017

Koniec roku WIG RESPECT WIG WIG20

201220132014201520162017

2591,152559,172674,052268,852697,163077,59

47460,5951284,2551416,0846467,3851754,0363746,20

2582,982400,982315,941859,151947,922461,21

Zmiana procentowa 2017/2012 +18,8% +34,3% -4,7%

Źródło: www.biznesradar.pl/notowania-historyczne/WIGrespect/WIG/WIG20, dostęp 10.04.2018.

Porównanie zmian indeksów wskazuje, że WIG RESPECT kształtuje się w sposób raczej

zbliżony do indeksu całego rynku (WIG) niż indeksu spółek największych (WIG20).

Indeksy WIG RESPECT i WIG odnotowały w analizowanym okresie wzrost, przy

czym wyraźnie wyższy był wzrost indeksu WIG (o 34,3%). Warto zauważyć, że indeks

WIG20, który w znacznym stopniu współtworzą spółki należące jednocześnie do

indeksu WIG RESPECT, w analizowanym okresie odnotował spadek notowań o 4,7%.

Podsumowując porównanie dokonane w tabeli 2, wskazuje ono, że strategia wyboru do

portfela inwestycyjnego spółek należących do WIG RESPECT, za okres ostatnich pięciu lat

dała zwrot z inwestycji znacząco niższy niż średnia dla całego rynku.

Dla nieco dokładniejszego zobrazowania tempa zmian analizowanych indeksów,

na wykresie 1 przedstawiono zmiany poziomu indeksów WIG RESPECT, WIG i WIG20

w ujęciu kwartalnym. Jako punkt odniesienia przyjęto notowania poszczególnych indeksów

na koniec IV kwartału 2012 r. Do obliczeń wykorzystano wskaźniki wzrostu (obliczone

jako iloraz bieżącego poziomu notowań i poziomu odniesienia z końca 2012, mnożone

następnie przez 100) w przybliżeniu do jednego miejsca po przecinku (w legendzie

wykresu pojawiły się przybliżenia do pełnych procent).

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

101

Wykres 1. Zmiany poziomu indeksów WIG RESPECT, WIG i WIG20 w okresie IV kwartał 2012

- IV kwartał 2017 (IV kwartał 2012 = 100)

Źródło: Obliczenia własne na podstawie danych historycznych: www.biznesradar.pl/notowania-historyczne/

WIGrespect/WIG/WIG20, dostęp 10.04.2018.

Wykres obrazuje, że kierunek zmian wszystkich indeksów jest podobny. Tempo zmian

indeksu WIG RESPECT jest bardziej zbliżone do zmian indeksu WIG, niż do zmian

indeksu WIG20. Ze względu na skład indeksu, kształtowanie się WIG RESPECT jest

bardzo silnie zależne od notowań spółek należących jednocześnie do niego i indeksu

WIG20. W 2018 roku „waga” 11 spółek należących jednocześnie do obu indeksów

w indeksie WIG RESPECT wynosi 65,49%. Rodzi się pytanie, czy notowania spółek

należących do indeksu RESPECT a nienależących do WIG20 rosły szybciej od indeksu

WIG? Po sprawdzeniu 10 takich spółek (które pozostawały w latach 2012-2017 w indeksie

WIG RESPECT, a nie należały do WIG20), okazało się, że jedynie notowania połowy z nich

wzrosły, przy czym dwie z nich odnotowały wzrost poniżej rynku (niższy niż wzrost WIG).

Mimo wolniejszego wzrostu notowań spółek należących do indeksu WIG RESPECT

od średniej dla całego rynku (indeksu WIG), nie można jednoznacznie stwierdzić, że spółki

odpowiedzialne społecznie są gorzej oceniane przez inwestorów. Niższe wzrosty notowań

mogą być wynikiem struktury sektorowej analizowanej grupy przedsiębiorstw. Warto w tym

miejscu przedstawić zmiany notowań sektorów, których przedstawiciele dominują

w składzie indeksu WIG RESPECT. Odpowiednie dane zawiera tabela 3.

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

102

Tabela 3. Zmiany poziomu notowań wybranych sektorów w latach 2012-2017 i udział procentowy tych sektorów w indeksie WIG RESPECT w 2018 roku

CzasSektory

Banki Energetyka Paliwa Surowce

IV kw. 2012IV kw. 2017

6648,518481,97

3410,822990,57

3571,117140,43

6063,704394,93

Wskaźnik IV kw. 2017/IV kw. 2012 127,6 87,7 199,9 72,5

Udział % w indeksie WIG RESPECT w 2018 15,22% 9,74% 14,47% 13,87%

Źródło: www.biznesradar.pl/notowania-historyczne/WIGbanki/WIGenergia/WIGpaliwa/WIGsurowce, dostęp

17.04.2018.

Na cztery dominujące w  indeksie WIG RESPECT sektory tylko w  jednym (paliwa),

odpowiedzialnym za 14,5% wartości indeksu, nastąpił wzrost notowań przekraczający

tempo wzrostu całego rynku (indeksu WIG). Sektor bankowy odnotował wprawdzie

wzrost notowań, był on jednak niższy od wzrostu całego rynku. Dwa pozostałe sektory

odnotowały bezwzględny spadek poziomu notowań w okresie ostatnich pięciu lat.

W sumie sektory te stanowiły ponad 23,5% wartości indeksu WIG RESPECT. Porównania te

wskazują, że niższe tempo wzrostu indeksu WIG RESPECT niż indeksu obrazującego

zmiany notowań na całym rynku, w dużej mierze było skutkiem spadku notowań sektorów

energetycznego i surowcowego.

Zakończenie

Celem artykułu jest porównanie kształtowania się odpowiednich indeksów giełdowych

(WIG RESPECT, WIG i WIG20) w ostatnich 5 latach. Hipoteza artykułu, że w ostatnich

5  latach wyceny spółek odpowiedzialnych społecznie na GPW w Warszawie rosły

szybciej od rynku ogółem została zweryfikowana negatywnie. Wzrost wartości indeksu

WIG RESPECT wyniósł 18,8%, podczas gdy notowania na całym rynku, reprezentowanym

przez indeks WIG, wzrosły w ciągu pięciu lat o 34,3%. Przyczyn tego stanu rzeczy można

szukać w dużym udziale wśród spółek tworzących WIG RESPECT, największych spółek

notowanych na GPW. W analizowany okresie indeks WIG20 odnotował spadek notowań

o 4,7%. Nie jest to jednak wystarczające wyjaśnienie, ponieważ na 10 mniejszych spółek

(nienależących do WIG20) współtworzących indeks WIG RESPECT, jedynie w przypadku

trzech notowania w ciągu pięciu lat wzrosły w tempie przekraczającym indeks WIG.

Podsumowując, przynależność do spółek odpowiedzialnych społecznie na GPW

w Warszawie nie przekładało się w ostatnich pięciu latach na wzrost wycen analizowanych

spółek. Wyjaśnieniem tego stanu rzeczy (poza obojętnością inwestorów co do działań

społecznie odpowiedzialnych) jest struktura sektorowa indeksu WIG RESPECT, z dużym

udziałem sektorów energetycznego i surowcowego, które odnotowały w analizowanych

pięciu latach poważne spadki notowań.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

103

Bibliografia:

1. Bartkowiak G., 2011, Społeczna odpowiedzialność biznesu w aspekcie teoretycznym i empirycznym, Difin, Warszawa.

2. Hsueh C-F., 2014, Improving corporate social responsibility in a supply chain through a new revenue sharing contract, International Journal Production Economics, no. 151, s. 214-222.

3. Koskela M., 2004, Occupational health and safety in corporate social responsibility reports, Safety Science, no. 68, s. 294-308.

4. Malara Z., Kroik J., 2012, Społeczna odpowiedzialność przedsiębiorstwa - konstytuowanie koncepcji w perspektywie strategicznej, Organizacja i Kierowanie, nr 1, s. 11-22.

5. Marcinkowska M., 2010, Społeczna odpowiedzialność przedsiębiorstw a ich wyniki ekonomiczne - aspekty teoretyczne, Przegląd Organizacji, nr 10, s. 7-10.

6. Nakonieczna J., 2008, Społeczna odpowiedzialność przedsiębiorstw międzynarodowych, Difin, Warszawa.

7. Płoszajski P. (red), 2013, Strategie społecznej odpowiedzialności polskich spółek giełdo-wych, Oficyna Wydawnicza SGH, Warszawa.

8. Rok B., 2012, Społeczna odpowiedzialność biznesu, [w:] W. Gasparski (red.), Biznes, etyka, odpowiedzialność, PWN, Warszawa.

9. Rybak M., 2004, Etyka menedżera - społeczna odpowiedzialność przedsiębiorstwa, PWN, Warszawa.

10. Saeidi S.P., Sofian S., Saeidi P., Saeidi S.P., Saaeidi S.A., 2015, How does corporate social responsibility contribute to firm financial performance? The mediating role of compe-titive advantage, reputation, and customer satisfaction, Journal of Business Research, no. 68, s. 341-350.

11. van Marrewijk M., 2003, Concept and Definitions of CSR and Corporate Sustainability: Between Agency and Communion, Journal of Business Ethics, no. 44, s. 95-105.

12. Zieliński M. 2014, Koncepcja CSR z perspektywy państwa i przedsiębiorstwa, [w:] J. Sokołowski, M. Rękas, G. Węgrzyn (red.), „Ekonomia”, Prace Naukowe UE we Wrocławiu nr 347, Wrocław 2014.

13. Zieliński M., 2015, Wpływ realizacji koncepcji CSR na wycenę spółek akcyjnych, [w:] J. Sokołowski, M. Rękas, G. Węgrzyn (red.) „Ekonomia”, Prace Naukowe UE we Wrocławiu nr 401, Wrocław, s. 642-650.

14. Zieliński M., 2016, Koncepcja CSR z perspektywy korzyści ekonomicznych, [w:] A. Kuzior (red.), Etyka biznesu i zrównoważony rozwój. Interdyscyplinarne studia teoretyczno--empiryczne, Wartości etyczne, racjonalność i jakość jako wyznaczniki zrównoważo-nego rozwoju i społecznego zaangażowania organizacji, nr 1, Zabrze.

Źródła internetowe:

1. https://pl.wikipedia.org/wiki/Respect_Index, dostęp 10.04.2018.

2. www.biznesradar.pl/notowania-historyczne/WIGrespect/WIG/WIG20, dostęp 10.04.2018.

3. www.biznesradar.pl/notowania-historyczne/WIGbanki/WIGenergia/WIGpaliwa/WIGsurowce, dostęp 17.04.2018.

4. www.biznesradar.pl/notowania-historyczne/apator/lwb/budimex/elektrobudowa/energa/gpw/grupaazoty/ing/kogeneracja/millenium, dostęp 10.04.2018.

105

DODATEK SPECJALNY

Paulina KUZIOR

Prawa człowieka w różnych odsłonach

Human Rights in Various Reveals

10 grudnia 2017 roku już po raz dziesiąty Katedra Stosowanych Nauk Społecznych

Wydziału Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej zorganizowała konferencję

poświęconą problematyce praw człowieka pt. „Globalne konteksty poszanowania praw

i wolności człowieka”. Jak co roku konferencja odbyła się w koleją rocznicę uchwalenia

Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Patronat honorowy nad konferencją objęli:

Amnesty International Polska, Polski Komitet ds. UNESCO oraz Dziekan Wydziału

Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej. Konferencja skierowana jest głównie

do młodzieży studenckiej, ale zwykle skupia szersze grono ludzi zainteresowanych tą

problematyką: naukowców, biznesmenów, prawników, uczniów szkół średnich.

Spotkanie otworzyli prof. Aleksandra Kuzior, organizatorka konferencji, kierownik Katedry

Stosowanych Nauk Społecznych oraz dziekan Wydziału Organizacji i Zarządzania

prof. Krzysztof Wodarski.

Z wykładem plenarnym wystąpił prezes Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej z Gliwic

- Wiktor Pawlik, który zaprezentował rozważania na temat ludzkiej pracy, jej autotelicznego

charakteru i praw człowieka. Zwrócił uwagę na dynamikę zmian na rynku pracy

i konieczność reagowania na te zmiany już na etapie edukacji szkolnej i uniwersyteckiej.

Odniósł się także do popularnego w ostatnich latach i często dyskutowanego tematu

tzw. turkusowego zarządzania. Z podjętą problematyką korespondowało wystąpienie

prof. Aleksandry Kuzior poświęcone prawu człowieka do pracy w perspektywie rozwoju

sztucznej inteligencji i Przemysłu 4.0. W sesji plenarnej wystąpili także: prof. Pavel

Fobel (Słowacja), prof. Daniela Fobelová (Słowacja), dr Piotr Feczko oraz dr Izabela

Marszałek-Kotzur. Wystąpienie prof. Pavla Fobela poświęcone było ujęciu praw człowieka

z perspektywy etycznej. Prof. Daniela Fobelová skupiła się na edukacji do praw człowieka,

dr Piotr Feczko poświęcił swoje wystąpienie problematyce zasad polskiego prawa

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

106

publicznego w kontekście prawa do rozwoju. Dr Izabela Marszałek-Kotzur odniosła się

do palącego problemu migracji i jej skutków dla kultury europejskiej, a ponadto przybliżyła

rozumienie pojęcia tolerancja i zwróciła uwagę na zagrożenia, które może powodować

masowa migracja.

W sesjach popołudniowych swoje referaty zaprezentowali uczestnicy ze Słowacji, Ukrainy

i Polski. Byli to m.in. mgr Lukáš Moravec [Matej Bel University in Banská Bystrica, Faculty

of Arts, Department of Ethics and Applied Ethics], prezentujący zagadnienia dotyczące

jakości życia z perspektywy etyki i praw człowieka, mgr Lukáš Siegel [University of Sts.

Cyril and Methodius, Department of Philosophy and Applied Philosophy], poruszający

problematykę społecznego wykluczenia, mgr Irena Dimova [Katedra slovenskej literatúry

a literárnej vedy, Univerzita Mateja Bela – Banská Bystrica], zajmująca się rolą literatury

w krzewieniu wiedzy na temat praw człowieka, dr Monika Fobelová [BB CAE, n.o.,

Banská Bystrica, Slowacja], mówiąca o społecznej odpowiedzialności firmy w aspekcie

praw człowieka. W sesji równoległej swoje referaty zaprezentowali m.in. doktoranci

i  studenci Wydziału Organizacji i Zarządzania: mgr Kinga Stecuła (Problematyka

wolności w kontekście mediów społecznościowych), mgr inż. Dorota Palka (Problemy

zrównoważonego rozwoju społeczeństwa w  perspektywie postępu techniki) ,

mgr Agnieszka Łąkowska i mgr Marcin Jaworek (Status kobiety w Islamie). Różnorodność

podjętych tematów nie ograniczała się jedynie do wyżej wspomnianych. Dlatego warto

się zapoznać ze szczegółowy programem konferencji dostępnym na stronie:

http://konferencje.polsl.pl/prawaczlowieka/Konferencja2017/PL/FrameProgramme.aspx

Poniżej natomiast znajduje się krótki fotoreportaż z konferencji.

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

107

Na zdjęciu: Aleksandra Kuzior

Fot. P. Kuzior

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

108

Na zdjęciu: Krzysztof Wodarski

Fot. P. Kuzior

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

109

Na zdjęciu: Wiktor Pawlik

Fot. P. Kuzior

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

110

Na zdjęciu od lewej: Aleksandra Kuzior, Wiktor Pawlik, Krzysztof Wodarski

Fot. P. Kuzior

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

111

Na zdjęciu od lewej: Krzysztof. Wodarski, Aleksandra Kuzior

Fot. P. Kuzior

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

112

Na zdjęciu od lewej: Wiktor Pawlik, Aleksandra Kuzior

Fot. P. Kuzior

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

113

Na zdjęciu: Wiktor Pawlik

Fot. P. Kuzior

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

114

Na zdjęciu od lewej: Aleksandra Kuzior, Pavel Fobel

Fot. P. Kuzior

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

115

Na zdjęciu: Pavel Fobel

Fot. P. Kuzior

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

116

Na zdjęciu: Daniela Fobelova

Fot. P. Kuzior

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

117

Na zdjęciu: Daniela Fobelova

Fot. P. Kuzior

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

118

Na zdjęciu: Izabela Marszałek-Kotzur

Fot. P. Kuzior

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

119

Na zdjęciu: Irena Dimova

Fot. P. Kuzior

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

120

Na zdjęciu: Lukáš Moravec

Fot. P. Kuzior

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA TEORETYCZNO-EMPIRYCZNE. NR 4/2017

121

Na zdjęciu: Lukáš Moravec

Fot. P. Kuzior

ETYKA BIZNESU I ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

122

Na zdjęciu: Lukáš Siegel

Fot. P. Kuzior

ISSN 2451-456X