Upload
others
View
1
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
Wstępniak 1
Trzy lata minęły... 2
Nasz szkolny samorząd 2
Moje pierwsze dni w szkole zawodowej 3
Byłam unplugged 4-5
Dlaczego Foo Fighters 6
Mętna woda 7
Zaczytana cz. 1 7
iPhone na kołach 8
Nie samym sushi Japończyk żyje 9-10
I wszystko jasne!!! Konkurs fotogra-
ficzny rozstrzygnięty 11-13
Wiara – siłą czy słabością człowieka? 14-17
Hi, I’m Cortana, czyli wirtualna asy-
stentka Cortana od Microsoft 18-19
PowerShell – podstawy 20-21
Niepoprawny 22
Poezja 23
Humor z zeszytów szkolnych 24-25
Horoskop uczniowski na wakacje 26-29
Sylwia Ci pomoże 30
Gorące lato 30
Kochani!
Jeszcze tylko dwa miesiące i… WAKACJE!!!
Życzymy Wam samych pozytywnych ocen na
świadectwie, zdania egzaminów kwalifikacyjnych
i zawodowych, a uczniom klas czwartych poła-
mania piór na maturze i powodzenia na nowej,
dorosłej drodze życia.
A wakacje – niech będą wspaniałe, pełne słońca,
pozytywnych wrażeń,
uśmiechu i spotkań z fajnymi ludźmi.
I obyśmy wszyscy spotkali się cali i zdrowi
w nowym roku szkolnym.
Komitet Redakcyjny
Drodzy Czytelnicy!
Kwiecień 2015
Rok 2014/2015 Numer II
ZSEH OLSZTYN
W tym numerze:
Wszystkim dobrym ludziom, z wielkimi sercami, z empatią i potrzebą
pomagania, wszystkim tym, którzy zechcieli wspomóc akcję zbiórki
karmy dla zwierząt ze schroniska w Tomarynach – składam w imieniu
czworonożnych podopiecznych schroniska
OGROMNE PODZIĘKOWANIA Podarowaliście pieskom ok. 40 kg karmy i koców. Dary zostały prze-
kazane przed feriami zimowymi.
Wierzę, że zechcecie przyłączyć się do pomocy zwierzakom w na-
stępnym roku szkolnym.
K. Lewandowski
Trzy lata temu pierw-
szy raz weszłam do tej szko-
ły z nadzieją, że w moim ży-
ciu zajdą jakieś zmiany,
w końcu to taka szkoła, po
ukończeniu której miałam
wyjść ze zdobytym, moim,
wybranym przez siebie, za-
wodem. Mówiłam sobie: Ja-koś to będzie, dam radę, nie musze mieć samych 6, teraz liczy się tylko mój zawód.
Lata mijały w zastraszają-
cym tempie. Były wzloty
i upadki, po których myśla-
łam, że nie dam rady, ale ze-
brałam w sobie wszystkie
siły; ) i walczyłam. Pamiętam
swój pierwszy dzień, w któ-
rym poznałam
panią bibliote-
karkę, pamię-
t a m m o j ą
pierwszą wypo-
życzoną książ-
kę. To wtedy
postanowiłam,
że chcę pisać do szkolnej
gazetki. A teraz jestem już
w 3 klasie. W tym roku koń-
czę naukę w ZSEH i opusz-
czam szkołę. W końcu! Ile
można się uczyć ; )
A jednak… postanowiłam
uczyć się dalej . Moje wspo-
mnienia z tych trzech lat?
Szkolne imprezy, których
będzie mi brakować, m.in.
Polska Ofensywa Mu-
zyczna, Konkurs Fry-
zjerski itp. Zostały
m i o s t a t n i e
3 miesiące, teraz
trzeba się skupić na
egzaminach, które
przecież już nieba-
wem. Myślę, że poleciłabym
tę szkołę każdej mojej ko-
leżance. Nie warto słuchać
plotek, tylko trzeba się sa-
memu przekonać, jak jest
naprawdę. Z perspektywy
czasu nie żałuję, że wybra-
łam taką szkołę, jaką wy-
brałam. ; )
Sylwia
Rok 2014/2015 Numer II
Trzy lata minęły…
Str. 2
Nasz szkolny samorząd
Witajcie, w tym artykule
chciałaby przedstawić wam, jak,
z mojego punktu widzenia, działa
nasz szkolny samorząd.
Jak już wiecie, zmieniło się
trochę, między innymi jego
członkowie zmienili swoje stano-
wiska. To wszystko można prze-
czytać w gablocie na pierwszym
piętrze, obok pokoju nauczyciel-
skiego, i na szkolnej stronie in-
ternetowej.
Taki szcze-
gół.
Więc może
za czn i j my
od czegoś
konkretne-
go. No cóż, mamy na swoim koncie spore
przedsięwzięcie, jakim jest Polska Ofensy-wa Muzyczna, która w tym roku miała swoją
drugą edycję. Z opinii uczniów, jakie można
było usłyszeć na korytarzach, była o wiele
ciekawsza niż ta ubiegłoroczna. Niektóre
szczegóły zostały dopracowane, a elementy,
których zabrakło w jej pierwszej edycji, dodane.
Kolejną rzeczą, nad jaką pracowaliśmy, są walentynki i miko-
łajki. Samorząd stara się umilić Wam czas spędzany w naszej
szkoły, żeby nie była ona taka ponura i bez życia. Rozdajemy ser-
ca i cukierki nauczycielom i uczniom – każdego chcemy obdarować
jakimś symbolicznym upominkiem w te szczególne dni.
W tym roku czeka nas w szkolnym kalendarzu jeszcze kilka
ciekawych dni, które z pewnością was zainteresują.
Karolina Strzelec
WYWIAD Z DYR. LILIANNĄ GERSZBERG
Rok 2014/2015 Numer II
Moje pierwsze dni w szkole zawodowej
Str. 3
Pewnego, w miarę słonecznego poranka, sta-
nąłem przed budynkiem ZSEH, który od kilku dni
był moją szkołą i miał nią być przez następne trzy
lata. Wczesna pora nie była rzeczą niezwykłą, bo
od dawna byłem zmuszony zwlekać się z łóżka
wcześniej niż bym tego chciał.
Chcę Wam jednak uświadomić, że ten
dzień nie był znowu taki zwykły, bo w kalendarzu
widniała data 30 września, a więc Dzień Chłopaka,
a na dodatek jeden z moich pierwszych dni w no-
wej szkole. Pomimo tego wszystkiego nie myślałem
zupełnie, żeby jakakolwiek piękna dziewczyna
z tej szkoły była skłonna do obchodzenia tego
święta bądź choćby najmniejszego zwrócenia na
nie uwagi…
W każdym razie stanąłem przed naszą
piękną szkołą i wziąłem głęboki wdech, po czym
pchnąłem duże, przeszklone, brązowe drzwi
i wkroczyłem powoli do środka.
Oczywiście, jak co ranek, najpierw poczłapałem na
parter, żeby zostawić moją kurtkę w szatni. Na-
stępnie ruszyłem na parter, gdzie spotkałem kole-
gę z gimnazjum.
− Czy chodzisz w tym roku do tej
szkoły? – zapytałem.
− W sumie, to ja chodzę do tej
szkoły już rok – powiedział kole-
ga.
− No to super – powiedziałem
spokojnie.
− Masz jakieś plany na dzisiejszy dzień? – zapytał.
− Tak. Muszę opiekować się bliźniaczkami – odpo-
wiedziałem.
− Co masz teraz za lekcję? – zapytałem z braku
jakiejkolwiek możliwości zadawania sensownych
pytań o tej porze.
− Dzisiaj mamy środę… hmm… organizacja
i techniki sprzedaży (OTS) w 306 – odpowiedział.
Może i bym coś powiedział, a może nie, ale zasta-
nawiałem się, co takiego robił kolega w nocy, że się
nie wyspał.
W tym momencie właśnie usłyszałem od
koleżanek z mojej klasy dobrą nowinę, że kończy-
my lekcje wcześniej, ponieważ nie było jednego
z nauczycieli. Zadzwonił
dzwonek i musiałem iść na
zajęcia. Poznałem już
trochę moich kolegów
i koleżanek z klasy. Byli
dla mnie mili i dobrzy, po
prostu fajni.
W mojej klasie
w pierwszym roku było
4 kolegów i 3 koleżanki,
a teraz, po trzech latach, jest 2 kolegów i 11 koleża-
nek. Moją wychowawczynią jest pani Agnieszka Ko-
strzewa, która uczy nas też języka polskiego. Pozna-
łem również wielu dobrych i wspaniałych nauczycieli,
panie bibliotekarki, sekretarki, pracowników obsługi.
Poznałem również dyrektora naszej szkoły, panią Wie-
sławę Topolnicką-Krepułę i wicedyrektorów. Szkołę
i praktykę miałem podzielone w tygodniu. W ponie-
działki, środy i czwartki miałem szkołę, a we wtorki
i piątki chodziłem na praktykę, która odbywałem
w Olsztynie na ulicy Partyzantów w firmie „Magnum
2003” Serwis Chemiczny. Razem ze mną w tej firmie
mieli praktykę jedna moja koleżanka
i jeden kolega.
Reszta tego szkolnego dnia
upłynęła w miarę normalnie, może tyl-
ko nauczyciele byli dla uczniów bar-
dziej wyrozumiali.
Jacek Topa, klasa III „A”
Foto: https://nabor.pcss.pl/olsztyn/szkolaponadgimnazjalna/nabor/?service=external/
eduHighInfo:SchoolDetails&sp=29
Było nas 11.
Po długim marszu
doszliśmy na
miejsce. Każdy
miał zabrać ze
sobą ubrania do
pobrudzenia, bu-
t e l k ę w o d y
i wszystko, co
według nas mogło
przydać się w lesie. Już po go-
dzinie dowiedzieliśmy się, że
najważniejszą rolę odgrywa nasz
mózg, czyli chęć przetrwania.
Liczy się także wiedza i prakty-
ka, ale wyobraźcie sobie, że do-
piero na ostatnim miejscu jest
to, co zabraliśmy. Tak właśnie
zaczęła się moja pierwsza przy-
goda z survivalem.
Gdy poznaliśmy już hierarchię
wartości w tej dziedzinie, po-
dzieleni na dwie grupy mieliśmy
za zadanie znaleźć miejsce, ma-
teriały i zbudować
szałas. Kompletnie
nic o tym nie wie-
dząc, zabraliśmy
się do pracy na
tzw. „czuja”. Dopie-
ro po wszystkim
instruktor obejrzał
nasze budowle, wy-
tłumaczył błędy
i wskazał też to, co
zrobiliśmy dobrze.
Wyjaśnił, czym
można uszczelniać szałas, z cze-
go zrobić sobie łóżko, a nawet
jak zaprojektować stelaż, żeby
móc w środku rozpalić ognisko.
Z nową wiedzą w głowie, dobrani
w pary wyruszyliśmy na poszuki-
wania odpowiedniego miejsca.
M u s i e l i ś m y
wskazać jego
n a j w i ę k s z e
zalety. Bar-
dzo się ucie-
szyłam, gdy
okazało się,
ż e m y
z koleżanką wybrałyśmy najle-
piej! Dlaczego? Było tam dużo
drzew, czyli budulca do szałasu,
materiału do ogniska, pełno su-
chej trawy, czyli najnowszy
trend na łóżko, ale też rozpałka!
Niedaleko była woda, a nasyp
z ziemi chronił przed wiatrem.
Po 3 godzinach byliśmy nieźle
zmarznięci, więc zabraliśmy się
za rozpalanie ogniska. Zebrali-
śmy drewno, suchą trawę, a ku
naszemu zdumieniu ogień roz-
paliła najmłodsza, chyba 11
-letnia, Wiktoria. Nie tak, jak
sobie można wyobrazić – dwo-
ma patykami, ale normalnie, za-
pałkami. Ogrzaliśmy się, a gdy
zaczęliśmy odczuwać głód,
trzeba było zacząć robić obiad!
Rok 2014/2015 Numer II
Byłam unplugged
Str. 4
Tu muszę się przyznać. Zabrali-
śmy z miasta kurczaka i worek
ziemniaków z marketu. Mięsko
pokroiliśmy na części, nadziali-
śmy na kije i nad ogień z nimi!
W czasie, gdy kurczak docho-
dził, rozmawialiśmy o sposobach
rozpalania ognia, o przygodach
naszego instruktora, zadawali-
śmy pytania, gdy coś było dla
nas niejasne. Osolone mięso za-
częło się robić coraz bardziej
białe i soczyste, gdy mój kawa-
łek spadł prosto do żaru. Zabaw-
ne, że gdy krzyczałam „Ratujcie
mój obiad”, spojrzałam na in-
struktora, a on
wszystkie swoje
kawałki rozkładał na
żarzących się bel-
kach, jak na patelni.
Pomyślałam: „Dobra,
skoro tak też moż-
na!”. Moje mięso
doszło w resztkach
ognia, ale było tak
pyszne, że nie od-
biegało od kurczaka
z piekarnika! Dodat-
kowo, bez wstydu
można było się po-
brudzić przy jedze-
niu! Popiół na pal-
c a c h , u s t a c h ,
w zębach. Było
świetnie! Zastana-
wiałam się, jak zrobimy
te ziemniaki. Gdy Viet-
nam rozciął worek i wsy-
pał ziemniaki w żar,
a potem je nim przykrył,
nie miałam pytań. ;)
Frajda jak u dzieci
z przedszkola! Obiera-
nie palcami zwęglonej,
grubej i twardej sko-
rupki, żeby dostać się
do miękkiego, ciepłego
środka to największa
zabawa!
Do obiadu przydaje się
picie, więc w plastikowej
butelce ugotowaliśmy na
ognisku wodę, dorzucili-
śmy igły z drzew i już po
4 minutach piliśmy cie-
płą herbatę. Całkiem
eko! :D
Późnym popołudniem
wróciliśmy do miasta.
Czuć było od nas dymem. Brud-
ni, ale szczęśliwi! To była wspa-
niała przygoda, której nie zapo-
mnę. Zachęcam wszystkich do
oderwania się od wynalazków
XXI wieku i codziennego pędu.
Zbierzcie grupę znajomych,
znajdźcie jakiegoś instruktora
survivalu i ruszajcie do lasu!
Albo mniej ekstremalni –
z przyjaciółmi na spacer. Wyci-
szyć się.
Basia
Rok 2014/2015 Numer II
Byłam unplugged
Str. 5
WYWIAD Z DYR. LILIANNĄ GERSZBERG
Zespół Foo Fighters znam od 2011 roku. Zupełnie
przez przypadek kliknęłam w link, który udostępnił kole-
ga na portalu społecznościowym. Zaznaczam, że wtedy
nie słuchałam takich klimatów jak rock. Pod linkiem kryła
się piosenka Foo Fighters – Breakout i to było jak „grom
z jasnego nieba”! Dosłownie! Od tamtej pory zapomniałam
o muzyce, której wtedy słuchałam – w słuchawkach były
tylko piosenki Foo Fighters, potem Nirvana – ten zespół
ma dużo wspólnego z FF, a może odwrotnie… Tyle o mnie
i moich upodobaniach muzycznych, a teraz przejdźmy
do recenzji najnowszej płyty FF.
Nagrywając ósmy album, grupa objechała słynne
studia nagraniowe w USA, a cały proces został zareje-
strowany przez telewizję HBO w postaci serialu przed-
stawiającego „muzyczną mapę Ameryki”. Dave Grohl
wozi swój zespół po całych Stanach Zjednoczonych, by
w każdym z ośmiu miast (Austin, Chicago, Los Angeles,
Nashville, Nowy Orlean, Nowy Jork, Seattle, Waszyng-
ton) zarejestrować po jednym utworze na album, a rów-
nocześnie na potrzeby produkcji telewizyjnej zgłębić
historię lokalnych nurtów muzycznych. W serialu reżyse-
rowanym przez lidera Foo Fighters pojawiają się m.in.
Zac Brown (Zac Brown Band), Barack Obama, Slash
(Guns N' Roses), Dolly Parton, Rick Rubin, Paul Stanley
z Kiss czy Macklemore'a. Grohl występuje tu w roli ku-
stosza, który stara się przywrócić wydawaniu muzyki,
pierwotną, analogową wartość. Członkowie zespołu dzielą
się swoimi muzycznymi fascynacjami i jednocześnie skła-
dają hołd najwybitniejszym twórcom.
Wszystkie teksty na tym krążku powstały na podstawie
opowieści gwiazd z danego regionu zaproszonych przy
okazji nagrywania płyty. Wystarczyło
tylko ciekawie porozmawiać i przede wszystkim słuchać
innych, by złożyć z tego odpowiednią historię.
Wszystkie utwory są do siebie podobne muzycznie i nie-
łatwo na jakimkolwiek momencie zawiesić ucho, co za-
skakuje, tym bardziej, że przecież na wydanym w 2011
roku Wasting Light grupa odzyskała wysoką formę. We-
dług mnie – jeśli komuś spodoba się jedna piosenka – to
z pewnością polubi cały krążek.
Płyta Sonic Highways powinna być traktowana nie tylko
jako album, który daje nam ponownie ciekawą muzykę
opartą na niebanalnej harmonii i mądrze poprowadzo-
nych liniach melodycznych, ale także jako swojego ro-
dzaju paszport i bilet do
miejsc, w których niejeden
z nas chciałby się znaleźć,
by czerpać inspiracje
i chłonąć wiedzę. Podobnie
jak zrobił to Pan Dave.
Fan zespołu Foo Fighters
Źródła:
http://www.antyradio.pl/Newsy/Recenzje/Foo-Fighters-Sonic-Highways-1431
http://www.hbogo.pl/content/foo-fighters-sonic-highways-1-chicago-377789091
http://muzyka.onet.pl/rock/recenzja-foo-fighters-sonic-highways/e7wzn
Rok 2014/2015 Numer II
Kącik muzyczny
Str. 6
Dlaczego Foo Fighters
Postanowiłam stwo-
rzyć cykl recenzji
moich ulubionych książek.
W tym artykule chciałabym
omówić książkę pt. Zapytaj Alice. Jest to chwytająca
za serce, prawdziwa histo-
ria młodej, grzecznej dziew-
czyny, która zostaje wcią-
gnięta w świat narkotyków.
Dziennikarze i osoby odpo-
wiadające za opisanie tej
historii, stworzyli ją z na
podstawie prawdziwego pa-
miętnika, z przedstawionymi
w nim prawdziwymi uczucia-
mi. Pewnie niejeden z nas
prowadził, lub cały czas pro-
wadzi, pamiętnik i spisuje w nim naj-
skrytsze sekrety, których nikt nigdy
nie może zobaczyć. Wiele nazwisk wy-
WYWIAD Z DYR. LILIANNĄ GERSZBERG
Rok 2014/2015 Numer II
Mętna woda
Str. 7
Zaczytana cz. 1
mienionych w książce zostało zmienio-
nych, imię głównej bohaterki zapewne
też.
Gdy poznajemy
Alice, jest ona miłą,
grzeczną, ale niezado-
woloną z siebie dziew-
czyną z problemami.
Uważa, że rodzice cały
czas się jej czepiają
i nic nie rozumieją. Pod-
kochuje się w chłopaku,
ale nie wie, czy on chce
z nią być. Typowa histo-
ria nastolatki. Ale wte-
dy Alice dostaje zapro-
szenie na imprezę,
gdzie nic nie wiedząc,
bierze narkotyki. I podoba jej się to.
Z czasem chce więcej i więcej, aż się
uzależnia. W ciągu kilku miesięcy
przeżywa bardzo dużo
przygód. Tych dobrych
i złych.
Zapytaj Alice jest
bardzo kontrowersyjnym
tekstem. Jej w niej wiele
prowokacyjnych momen-
tów. Z tyłu książki znajduje się infor-
macja, iż wiele razy została ona wyco-
fana z produkcji.
Jednak mimo wszystko, histo-
ria ta jest warta przeczytania, głównie
ze względu na prawdziwe emocje, brak
cenzurowanych wypowiedzi i zaskaku-
jące, chwytające za serce zakończe-
nie.
Tajpan
Okładka: http://liveral.piszecomysle.pl/2014/01/03/idz-
zapytaj-alice-anonim/
Ci, którzy doświadczyli od życia niesprawiedliwości, nie są w stanie wydać subiektywnego osądu. Los
nie wszystkich mierzy jednakową miarą. Jedni rodzą się obdarzeni wiecznym szczęściem, jakby wy-
ciągnęli u Boga los z wygraną, natomiast inni stale potykają się o wystające przeszkody, idąc patrzą
pod nogi. Życie daje nam chwile radości, by w łatwy sposób niebawem je odebrać. Człowiek męczy się,
marzy o szczęściu, które jest ulotne jak podmuch wiatru. Delikatny powiew kojący zbolałe dusze. Czy
warto cierpieć katusze dla tych kilku drobnych momentów chwilowego uniesienia?
Spotykamy na swej drodze wielu ludzi, którzy udzielają nam ważnych życiowych lekcji. Nic nie dzieje
się bez przyczyny, jak mawiają. Ludzie przychodzą, ranią i odchodzą... Zostawiają po sobie czarne
dziury, gęste kłęby dymu, którymi się dławimy przez jakiś czas. Mętna woda, wzburzone umysły. Nim
ujrzymy w niej swe odbicie, miną minuty zmarnowanego czasu. Nasz żywot jest przeplatanką pozna-
nych na swej drodze ludzi dobrych z tymi złymi. Tak więc, spotykamy też ludzi, którzy świecą jasno
swoim blaskiem. Są uosobieniem najczystszej postaci dobra. Wnoszą w życie tylko radość, promienie
słońca, które dają niezwykłe ciepło, rozpierające serca. Ale los okrutny, w całej swej przewrotnej
i złowrogiej naturze, odbiera je, zostawiając smutek.
Życie jest zagadką tego świata. Upaść jest bardzo łatwo, ale z każdym kolejnym upadkiem podnieść
się jest coraz trudniej. Idąc przez życie, zostawiamy za sobą wiele strasznych miejsc, gdzie gubimy
cząstkę siebie. Tysiące odbytych rozmów, wykrzyczanych w gniewie słów, znaczących spojrzeń... mi-
liony uśmiechów, których nie pamiętamy. Godziny nuconych melodii, przetańczonych nocy, poznanych
osób, utraconych osób, setki pocałunków, niezliczone ilości wdechów i wydechów.
Wszystko zaklęte w słowie: ŻYCIE.
Doceń, nim stracisz...
- Lucy -
WYWIAD Z DYR. LILIANNĄ GERSZBERG
Kosztuje ok. 420 tys. zł, staje się bezużyteczny
po 400 km, nie wydaje żadnych dźwięków, a w środku
nie ma ani jednego przycisku. Chodzi tu o Teslę model
S.
Skąd wziął się jej fenomen? Czy jest to tylko auto dla
gadżeciarzy? A może po prostu tak będzie wyglądała
nasza przyszłość?
Tesli nie można kupić w Polsce. Znaleźli się jednak
tacy śmiałkowie, którzy tego dokonali. Kupili luksuso-
wy elektryczny samochód za przeszło 420 tys. zł. Za
tę kwotę można mieć mercedesa klasy S. Żeby było
jeszcze ciekawiej, w Tesli próżno szukać jakiegokol-
wiek przycisku. Wszystko
sterowane jest za pomocą
17-calowego tabletu. Łado-
wanie tego samochodu do
pełna trwa 50 minut
i wystarcza na przejechanie
ponad 400 km. Wszystko
pięknie, ale... nie w Polsce.
Otóż w tak krótkim czasie
naładujemy ją tylko na spe-
cjalnych stacjach Super-
charger, co więcej, absolut-
nie za darmo. Na zachodzie
Europy jest ich masa,
a Norwegia jest już praw-
dziwą mekką Tesli. W kraju
nad Wisłą powstanie
w 2015 r. jedna taka
stacja w Warszawie.
Póki co, same zalety,
ale ktoś ten samo-
chód musi zareje-
strować. I tu pojawia
się chyba największa
wada tego wspaniałe-
go auta. Brak możli-
wości rejestracji
w Polsce. Wszystko
przez to, że nie po-
siada silnika spalino-
wego, a co za tym
idzie, nie nadaje się
do jazdy. Według pol-
skiego prawa oczywi-
ś c i e . N i e d a w n o
w gazecie pojawił się
wywiad z właścicielem Tesli, który zakończył swoją
półroczną batalię z urzędnikami i w końcu zareje-
strował auto. Wspominał też, że dla Polaków to zupeł-
na nowość i kiedy jedzie ulicą, ludzie zwyczajnie nie
słyszą samochodu i wchodzą na przejście. Podsumo-
wać można krótko – jest to iPhone na kołach. Polska
musi jeszcze dużo poprawić, abyśmy mogli cieszyć
się ekojazdą.
Kamila i Damian Zdjęcia: http://www.digitaltrends.com/cars/tesla-model-s-goes-388-miles-in-the-
netherlands/
http://my.teslamotors.com/sv_SE/forum/forums/edmunds-compares-tesla-model-s-
bmw-i8-and-winner
Rok 2014/2015 Numer II
iPhone na kołach
Str. 8
Nie samym sushi Japończyk żyje
przybliżyć kilka bardziej „normalnych” potraw.
Dieta w Kraju Kwitnącej Wiśni bazuje na ryżu
i rybach oraz owocach morza. No bo kto im za-
broni? Zupa miso (czyli taki rybny rosołek), mi-
ska ryżu, porcja warzyw.
I jesteś gotowy, aby rozpo-
cząć nowy, japoński dzień!
Ryż jest bardzo, bardzo
popularny. Jada się go jak
u nas ziemniaki. Co kraj, to
obyczaj, nie?
Spotykany w najróżniej-
szych formach, od dodatku
do japońskiego curry, przez kuleczki ryżowe,
czyli tak zwane onigiri, po ciasteczko-kluseczki
z mąki ryżowej – mochi. Nawet sławny japoński
alkohol – sake – jest z ryżu!
Do szkoły, pracy Japończycy biorą tzw. bento.
Pojemniczek z przygotowanym wcześniej je-
dzeniem. Warzywa, ryż, jakieś mięso, owoce.
Wszystko elegancko zapakowane, a często
skomponowane w obrazek, np. z motywem z ja-
kiegoś anime. Popularny jest też curry-pan,
czyli chlebek, może raczej bułeczka, z curry
w środku.
Wielu z Was pewnie żyje w przekonaniu, że
w Japonii jedzą sushi. Dużo sushi. Sushi na śnia-
danie, obiad i kolację. W dzień powszedni
i w święta. Co ma Japończyk w lodówce? Sushi!
Otóż nie, moi dro-
dzy! Fakt, sushi jest obecne w ży-
ciu obywateli Ja-
ponii, ale prze-
ważnie z okazji
jakiegoś święta,
wyjątkowego wy-
darzenia, randki,
spotkania z przy-
jaciółmi. Na co
dzień jedzą inne
potrawy, czasem
dziwne, dla nas
Europejczyków
n i e z r o z u m i a ł e
i postrzegane ja-
ko cudaczne. Te-
raz postaram się
Rok 2014/2015 Numer II Str. 9
Bento
Mochi
Nie samym sushi Japończyk żyje
Oczywiście nie może zabraknąć
drugiej sztandarowej potrawy
k o j a r z o n e j z J a p o n i ą ,
a spopularyzowanej przez anime
pt. Naruto, które przybliżyło
nam tę smaczną zupę. Mówię tu
o… ramenie. Ramen to rosół na bazie wieprzowi-
ny z makaronem i warzywami. Niby nic specjal-
nego, a jednak coś, bo nie zawsze do rosołu do-
dajesz wodorosty, pędy bambusa, rzodkiew
i jajko. Chociaż to zale-
ży od preferencji. Jako
ciekawostkę powiem, że
ramen był bazą do stwo-
rzenia zupek instant.
„Chwała im za to!” – po-
wiedział pewien ubogi
student, który chce za-
chować anonimowość.
Przekąski przekąskami,
ale skoro to Japonia, to
muszą coś wydziwić.
Chipsy? Jasne. Ale myli
się ten, który myśli
o naszych tradycyjnych
smakach. Krewetki, ro-
sół, ogórek, kurczaczki
z KFC czy o smaku napojów gazo-
wanych, jak np. Pepsi i Moutain
Dew, to tylko szczyt góry lodo-
wej. Tak samo z kitkatami. Naj-
różniejsze wariacje smakowe!
Począwszy od mango, sakury, zie-
lonej herbaty aż do wasabi.
P o z a z d r o ś c i ć !
Kuchnia japońska jest
szeroka, inna w różnych czę-
ściach kraju i twórczo wykorzy-
stywana przez zagranicznych ku-
charzy. Z całego serca zapra-
szam do skosztowania chociażby
szczypty Kraju Wschodzącego
Słońca w obecnych w Polsce ba-
rach sushi (chociaż najlepsze
jest oczywiście w Japonii). A jeśli ma-
cie chęć, zajrzyjcie do książek kuchar-
skich i upichćcie coś w domu!
Klaudia O.
http://web-japan.org/kidsweb/cool/13-02/
https://itsonlike.com/projects/mochi-mochi-mochi/
http://www.essential-japan-guide.com/onigiri-rice-balls/
http://www.essential-japan-guide.com/onigiri-rice-balls/
Rok 2014/2015 Numer II Str. 10
Ganguro Źródło - hairbrained.me.jpg
Onigiri
Ramen
Rok 2014/2015 Numer II Str. 11
I wszystko jasne!!!
Pierwszy etap VII edycji Szkolnego Konkursu Fotograficznego
Oblicza natury – świat roślin: piękny, tajemniczy, niezwykły, ciekawy…
ZAKOŃCZONY!
Od 21 października 2014 r. do 8 lutego 2015 r.
trwał pierwszy etap Szkolnego Konkursu Fotogra-
ficznego.
Była to już VII jego edycja, a temat w tym roku
szkolnym brzmiał:
Oblicza natury – świat roślin: piękny, tajemni-czy, niezwykły, ciekawy…
W skład jury weszli przedstawiciele grona peda-
gogicznego i uczniowskiego:
pan Piotr Antoszkiewicz – przewodniczący,
pani Mirosława Siemianowska,
pan Krzysztof Lewandowski,
Krystian Kowalski z kl. IV TE,
Damian Przetacki z kl. III TOR,
Natalia Borawska z kl. III „C”,
Adam Sobka z kl. II TOR,
Aleksandra Adamczyk z kl. II „C”.
Tegoroczny konkurs był pew-
nego rodzaju uzupełnieniem
i kontynuacją zeszłorocznej edycji, w której przez
obiektyw aparatu podglądaliśmy naturę i żyjące
w niej stworzenia – te małe i te duże. W tym roku
szkolnym chcieliśmy zbadać sekrety roślin. Niby
proste, ale…
Trudno wyobrazić sobie świat bez roślin. Ich
istnienie jest tak oczywiste, że przestaliśmy do-
strzegać, że są niezwykłe zarówno w swoim pięk-
nie, jak i brzydocie. One sprawiają, że otoczenie
wydaje nam się wspaniałe, ale potrafi budzić też
nastrój tajemniczości. A czasem, gdy przyjrzymy
im się dokładniej, zaczną nam się kojarzyć z dziw-
nymi stworami, przedmiotami.
Rok 2014/2015 Numer II Str. 12
I wszystko jasne!!!
Pierwszy etap VII edycji Szkolnego Konkursu Fotograficznego
Oblicza natury – świat roślin: piękny, tajemniczy, niezwykły, ciekawy…
ZAKOŃCZONY!
Do komisji konkursowej wpłynęło blisko 50 prac kon-
kursowych i 15 pozakonkursowych. Już po raz trzeci
w historii konkursu jury oceniało nie pojedyncze
zdjęcia, ale cały cykl fotografii jednego autora.
Do tradycji konkursu przejdą spory jurorów,
którzy ze względu na wyrównany poziom prac co-
rocznie mają trudności z wytypowa-
niem zwycięzców.
Po podliczeniu
punktacji otrzy-
maliśmy następu-
jące wyniki:
I miejsce – ex aequo (z tą sa-mą ilością punktów) Karolina
Reiter z kl. I TOR,
i p. Zdzisław Niewiadomski;
II miejsce – Marta Hładzio
z kl. II TOR;
III miejsce – Miłosz Wieczorek
z kl. II TL.
Jury przyznało także wyróżnienie.
Otrzymała je Alicja Chodkowska z kl.
II TI „B”.
Do 20 kwietnia 2015 r. trwało oddawa-
nie głosów w kategorii Nagroda publicz-ności.
Teraz następuje ich liczenie, a wyniki
głosowania zostaną podane na stronie
internetowej naszej szkoły i w gablocie
prezentującej pra-
ce konkursowe.
O r g a n i z a t o r z y
i jurorzy składają
wszystkim uczestnikom kon-
kursu gratulacje i podzięko-
wania za udział. Dziękujemy
również Radzie Rodziców za ufundowanie nagród
dla zwycięzców.
Mirosława Siemianowska (opiekun konkursu)
I miejsce\Karolina Reiter, kl. I TOR-cykl. nr IV
I miejsce\ P. Zdzisław Niewiadomski-cykl nr VII -Od wiosny do wiosny
Rok 2014/2015 Numer II Str. 13
I wszystko jasne!!!
Pierwszy etap VII edycji Szkolnego Konkursu Fotograficznego
Oblicza natury – świat roślin: piękny, tajemniczy, niezwykły, ciekawy…
GALERIA
III miejsce -Miłosz Wieczorek, kl. II TL-cykl nr I
I m
iejs
ce -
P. Z
dzi
sław
Nie
wia
dom
ski-
cyk
l nr
VII
-O
d w
iosn
y do
wio
sny
Wyróżnienie - Alicja Chodkowska, kl. II TIB - cykl nr II
II miejsce - Marta Hłodzio, kl II TOR -cykl. nr VI
II miejsce - Marta Hłodzio, kl II TOR -cykl. nr VI
Zdjęcie :http://cs607224.vk.me/v607224519/6df9/OmDRDPkVsns.jpg
„Tylko dlatego, że religia zrobiła wiele krzywd – nie
oznacza, że jest pomyłką.
Oczywiście ludzie zrobili okropne rzeczy w imię
boga.
To nie oznacza, że bóg istnieje”
1. Niewytłumaczalne, czyli zjawiska ponadnatu-
ralne – jak to człowiek ciemny był, gdy poznawał
ziemię, po której stąpa
Każdy się ze mną zgodzi, że gdy
spojrzymy na historię, zobaczy-
my, że wiedza człowieka rozwinęła
się diametralnie i osiągnęliśmy
wiele.
Wiemy, że słońce wschodzi i za-
chodzi, a księżyc może wejść
w fazę zaćmienia.
I jak kiedyś ludzie uważali, że to kara boga za grze-
chy, tak dziś wiemy, że to naturalne zjawisko.
Wszelakie luki w wiedzy o świecie i rozumowaniu
zapełniamy bogiem, który rzekomo jest za to odpo-
wiedzialny.
Ile razy zwykliśmy myśleć i mówić, że wyjaśnienie
zjawiska fizycznego zostało zastąpione nadprzyro-
dzonym?
Ile razy człowiek powiedział, że zwykliśmy myśleć,
że coś zostało spowodowane przez fizyczne przy-czyny i skutki , ale teraz rozumiemy, że zostało to spowodowane przez boga, duchy, demony czy du-szę?
No ja się z czymś takim nie spotkałem.
Ludzie są zdolni do wymyślania kolejnych niewytłu-
maczalnych zjawisk i rzeczy.
Ale gdzie są tego dowody?
Powtarzalne dowody, cierpliwe testowane, rygory-
styczne, z różnych, wewnętrznie spójnych i obiek-
tywnych, źródeł?
Przyjmijmy, że to prawda, że jest coś niewytłuma-
czalnego.
Rozum podpowiada, że nie mamy dla tego wytłuma-
czenia na chwilę obecną (np. pochodzenie wszech-
świata), nie stwarza zaś teorii o zjawiskach nad-
przyrodzonych.
Biorąc pod uwagę przypadek podany wyżej, otrzy-
mujemy hipotezę, której szanse są równe zeru,
a jak coś się równa zero, to możemy to odrzucić.
Jest to hipoteza, która przyszła nam do głowy,
gdyż na chwilę obecną nie pojmujemy, jak powstał
i działa świat.
Ale po wnikliwej analizie nigdy nie okaże się to
prawidłowe.
Wiec jeżeli nie widzę żadnych solidnych dowodów
na poparcie istnienia boga ani żadnego racjonalne-
go wyjaśnienia wszelkich
zjawisk, będę ponownie roz-
w a ż a ł t o j a k o
„niedowierzanie”, do tego
będę zakładał, że jest to
coś niepojętego dla wspólne-
go wzoru naturalnych wyja-
śnień.
2. Niezgodność religii w świecie
Rok 2014/2015 Numer II
Wiara – siłą czy słabością człowieka?
Str. 14
Jeżeli bóg, jakakolwiek metafizyczna istota lub
istoty, byłby prawdziwy, a ludzie naprawdę postrze-
gali go /je /ją, dlaczego poglądy dotyczące istnie-
nia takich sił różnią się tak diametralnie od siebie?
Jeżeli wzięlibyśmy grupę przypadkowych ludzi i po-
kazali im drzewo, każdy widziałby to samo – jakie
to drzewo, jego wielkość, grubość, kształt, liście.
I choć każdy wypowiadałby się inaczej, niektóre
z rzeczy, jakie widzi, pokrywałyby się z opinią in-
nych.
W przypadku ludzi wierzących w boga nie ma zgody
co do tego, kim jest Bóg, co robi i czego od nas
chce, jak on działa lub nie w świecie.
Czy jest on jeden, czy może
kilku, czy jest bytem fizycz-
nym, czy jest rozproszony.
I tak jest również wśród ludzi
inteligentnych i mądrych, któ-
rzy myślą, poddają wszystko
w wątpliwość i rozważają, co,
jak, gdzie, z kim, po co i dla
kogo.
Co najciekawsze, wielu mą-
drych ludzi nawet nie wie, że bóg istnieje.
Z drugiej strony mamy różne odłamy religijne, któ-
re przejmują pewne rzeczy od siebie nawzajem,
a inne odrzucają. Czemu wiec nie ma religii która
byłaby uniwersalna?
A gdyby bóg istniał, byłby przecież większy, silniej-
szy, potężniejszy niż to oto drzewo, które widzimy
wspólnie, w mniej więcej ten sam sposób. Boga nie
widzimy w ten sam sposób.
Wyjaśnienie – oczywiście bóg nie istnieje.
Nie zgadzamy się na to radykalne stwierdzenie, na
to, kim on jest, ponieważ nie postrzegamy wszyst-
kiego, co jest prawdziwe.
My postrzegamy coś, co składa się z czegoś, w co
uczono nas wie-
rzyć, w coś, co
jest częścią na-
szego mózgu, połą-
czone w dziwne
wzorce i intencje,
nawet gdzie ich
nie ma, jesteśmy,
skłonni je zoba-
czyć i uwierzyć.
3. Słabość
argumentów religijnych, wyjaśnień i apologetyki
Słyszałem i widziałem wiele argumentów dotyczą-
cych istnienia Boga.
I wszystkie sprowadzają się do jednego lub wię-
cej wzorców:
- argument autorytetu – „Bóg istnieje, bo tak
mówi Biblia”,
- argument z osobistego doświadczenia – „ Bóg
istnieje, bo czuję w moim sercu że Bóg istnieje”,
- argument, że religia nie powinna mieć logicznego
wytłumaczenia –
„Bóg jest podmiotem, który nie powinien być udo-
wodniony/podważany z żadnego powodu lub dowo-
du”,
- sprowadzenie boga do abstrakcyjnej zasady, tak
abstrakcyjnej, że nie można twierdzić przeciwko
bogu, ale także tak abstrakcyjnej, że ledwie zasłu-
guje na boże, poparcie – „Bóg jest miłością”.
Spójrzcie, jakie te argumenty są niedorzeczne
i kruche.
Rok 2014/2015 Numer II
Wiara – siłą czy słabością człowieka?
Str. 15
Święte księgi i prawo – są nieomylne?
Ilu niewinnych ludzi trafiło do więzienia, ilu zginęło
z błędnego zastosowania prawa?
Mam zobaczyć, że święta księga jest bezbłędna
i kompletna, mimo wielu różnych tłumaczeń z nie-
kompletnych zbiorów stron i różnych starych, nie
do końca zrozumiałych przez nas do tej pory, języ-
ków i opowieści z ust do ust.
No i najważniejsze – subiektywne spojrzenie na bi-
blię na soborach watykańskich, gdzie papież decy-
dował, co w biblii jest dobre, a co złe, wedle wła-
snych przekonań i potrzeb.
Mimo że podobno jest to księga unikatowa i ponad-
czasowa, musiała zostać przekształcona przez wielu
ludzi, przechodząc z rąk do rąk, by stała się
„uwspółcześniona”.
Do tego, wydarzenia z niej wyjęte i przepowiednie
jakimś dziwnym trafem odnajdujemy i rozumiemy
zawsze po fakcie, a nie przed.
Uczucia w sercach ludzi na pewno mogą być błędne
(Zawsze zakochujemy się we właściwej osobie?).
Instynkt i intuicja odgrywają ważną rolę w ludzkim
rozumieniu i doświadczaniu, ale ... nigdy nie powinny
być traktowane jako ostateczne słowo na dany te-
mat.
W końcu, jak powiem ci, że „przed domem mam po-
stawione wielkie drzewo o różowych liściach, które
służy mi do obrony”, to tak jest rzeczywiście?
„Wiem, że to prawda, bo moja matka / kaznodzie-
ja / książki święte mówią mi tak..”
lub " Wiem, że to prawda, bo czuję, że w moim ser-
cu…". Ty tak poważnie?
Zawsze ktoś myślał i myśli za ciebie i tobą kieruje,
nie masz własnej wiedzy, rozumu? Czy może jesteś
niespełna rozumu i nie możesz podejmować własnych
decyzji, tylko przyjmujesz wolę i twierdzenie trak-
towane jako pewne i prawdziwe jedynie na mocy au-
torytetu osoby, która je wygłasza?
„Nie mamy żadnych powodów i dowodów wskazują-
cych na istnienie boga, ponieważ to nierozsądne
i nietolerancyjne. Nie można ich od was oczekiwać.
To jak przegrana sprawa w sądzie z jakiegoś filmu
bądź serialu.
„Wiem, że nie można zrobić nic w mojej sprawie” –
gra przegrana już od początku. Prawnik wie, że
klient jest winny i skupia się na znalezieniu argu-
mentów i punktów, które sprawią, że sprawa zosta-
nie odrzucona z braku wystarczających dowodów.
Tak samo z argumentem „przedefiniowania Boga”,
uczynienia z niego abstrakcyjnej zasady .
Jeśli wierzysz w to, co nie jest istotą nadprzyro-
dzoną lub substancją, która ma, lub w tym samym
czasie miała, jakiś wpływ na świat ... dobrze, twoja
filozofia może być ciekawa, ale nie jest to przy-
datna definicja słowa, religii.
4. Religia działa w rodzinie
Zdecydowanie bardzo niewielu ludzi dokładnie
przeanalizowało wszystkie dostępne przekonania
religijne – a nawet tylko niektóre z tych wierzeń –
i wybrało jedno, ich zdaniem najbardziej dokładnie,
opisujące świat.
W przeważającej
mierze ludzie wierzą
w cokolwiek, czego
nauczono ich jako
dzieci.
W końcu wierzymy,
że skoro rodzice są
starsi od nas, mają
rację, nie podważamy
ich opinii i zdania,
a nawet jeżeli byśmy
spróbowali, odebrane
to będzie jako szantaż.
Rodzice robią się strasznie agresywni, gdy próbuje
się podważyć ich autorytet.
Rok 2014/2015 Numer II
Wiara – siłą czy słabością człowieka?
Str. 16
Gdyby religia nie była przyjmowana odgórnie, nie
bylibyśmy nawet katolikami, tylko poganami. Więk-
szość z nas zostałaby przy swojej rdzennej religii.
Przyjęcie katolicyzmu na
chrzcie polskim było spowodo-
wane agresją ze strony Niemiec
i tępieniem pogaństwa.
Uczyniliśmy tak ze strachu
i woli przeżycia. Nikt każdego
z nas o to nie pytał, to się po
prostu stało, na mocy władzy.
To z kolei prowadzi mnie do wniosku, że religią nie
jest postrzeganie rzeczywistego podmiotu. Gdyby
tak było, ludzie wierzyliby niezależnie i wybierali
z miejsca inną religię niż ta, która była wybrana
w domu, chociażby na przekór rodzinie. Fakt, że
zakon działa tak mocno w rodzinach, silnie sugeruje,
że nie jest to percepcja rzeczywistego zjawiska.
Jest to dogmat, wspierany i utrwalony przez trady-
cję i presję społeczne – w wielu przypadkach przez
strach i zastraszanie.
Nie przez rzeczywistość.
5. Fizyczne przyczyny wszystkiego, co uważamy
za duszę.
Wszystko, co uważamy za duszę – świadomość, toż-
samość, charakter, wolną wolę – wszystko to jest
mocno dotknięte fizycznymi zmianami mózgu i ciała.
Zmiany w mózgu powodują
zmiany w świadomości... cza-
sami tak drastycznie, że oso-
bowość jest nie do poznania.
Zmiany stanu świadomości
mogą być uwidocznione pod-
czas badania rezonansem ma-
gnetycznym. Choroby, urazy,
narkotyki i leki, brak snu itp...
wszystko to może wprowadzić zmiany do „duszy",
zarówno subtelne, jak i dramatyczne. Tak jak
i śmierć, która nie tylko udowadnia jej niepoznanie,
ale i nieistnienie.
Więc nasuwa się wniosek, że świadomość i tożsa-
mość, charakter i wolna wola to twory mózgu i cia-
ła. Są to procesy biologiczne regulowane prawem
przyczynowo-skutkowym. Poparte wieloletnimi ba-
daniami, które przez wieki dają te same wyniki
i rezultaty, dlaczego więc przyjmujemy, że z duszą
jest inaczej? Mimo tych wszystkich wzorców wi-
dzimy duszę jako wyjątek od reguły.
Znowu zapełniasz luki bogiem, mimo dowodów, i ro-
bisz wymówki.
Podsumowując.
Bóg stanowi wymówkę na to, czego nie możemy so-
bie racjonalnie wytłumaczyć.
Stanowi też naszą słabość. Człowiek zawsze po-
trzebował siły, która byłaby większa od niego – to
ludzie wymyślili boga. Po prostu wystarczy, byśmy
przestali w niego wierzyć, skoro boimy się boga
mimo że jest dobry i szatana, który jest złem. Wo-
lałbym być neutralny i się w to nie mieszać, niż być
narzędziem do manipulacji w rękach nieznanego.
A jeżeli wierzyłbym w boga i podczas apokalipsy
stanąłby przede mną, ściąłby mnie tylko dlatego, że
nie wierzyłem w niego, a w coś innego?
- Jak to? Czy nie mogliby stworzyć nowych ludzi?
Shama wybuchnął gromkim śmiechem
- Stworzyć nowych ludzi, Moje Drogie dziecko,
czy naprawdę wierzysz, że to Bogowie stworzyli ludzi?
- Oczywiście.
- Co za bzdura! To przecież ludzie stworzyli bogów poprzez to, że w nich wierzą.
Bogowie żyją poprzez ludzi i będą istnieć tak dłu-go, jak długo wierzą w nich ludzie...
Jeżeli wymrą ludzie, wymrą też bogowie, to kwe-stia czasu.
Margit Sandemo - Saga o ludziach lodu (tom XVII Ogród śmierci
rozdz.5)
Valygar
Rok 2014/2015 Numer II
Wiara – siłą czy słabością człowieka?
Str. 17
Rok 2014/2015 Numer II Str. 18
Forum dyskusyjne dla informatyków i nie tylko – informacje, opinie, porady
Hi, I’m Cortana, czyli wirtualna asystentka Cortana od Microsoft
Kim jest Cortana?
Jeśli miałeś okazję grać lub oglądać jeden film
z serii Halo to dobrze wiesz, kim jest Cortana.
Cortana jest najbardziej zaawansowaną sztuczną
inteligencją jaka kiedykolwiek powstała mogącą
wychodzić poza świat wirtualny. To samo chciał
zrobić Microsoft z własną wirtualną asystentką.
Właśnie dlatego Microsoft Cortana nazywa się
tak, a nie inaczej, ma być odzwierciedleniem Cor-
tany z gry Halo, która to pochodzi z Microsoft
Studios.
Cortana jako wirtualna asystentka
Microsoft Cortana jest najbardziej
zaawansowaną wirtualną asystentką
jaka mogła powstać. Można powie-
dzieć, że ma prawie wszystkie cechy
Cortany z Halo – prawie, bo nie może przybierać
postaci fizycznej :)
Dlaczego Cortana ma postać podwójnego okręgu?
Wygląd asystentki ma nawiązywać do gry Halo.
Cortana z Halo była przedstawiana w dwóch for-
mach – niebieskiej kuli i w postaci fizycznej,
dzięki czemu była chodzącym hologramem. Wła-
śnie ta niebieska kula była inspiracją dla jej
wizerunku. Prawdopodobnie gdyby Microsoft nie
stawiał na płaski interfejs, to Cortana miałaby
postać niebieskiej kuli. Mała uwaga: kolor asy-
stentki zależy od ustawionego koloru wiodącego
w systemie!
Korzystanie z Cortany
Cortana do działania wymaga ustawionego w sys-
temie jednego z języków i regionów w których
jest dostępna. Ja w mojej Lumii używam Corta-
ny w języku i regionie o kodzie en-
UK. Jeżeli mimo tego nadal nie
masz Cortany, to pozostaw włączony
en-UK, zainstaluj ze sklepu aplika-
cję Preview for Developers i zain-
staluj najnowszą aktualizację sys-
temu, która nie jest dostępna poza PfD.
Rozmowa z Cortaną
Z Cortaną można rozmawiać jak z człowiekiem.
Na stronie windowsphone.com Microsoft suge-
ruje rozpocząć od luźnej rozmowy. Przykłady:
Rok 2014/2015 Numer II Str. 19
Forum dyskusyjne dla informatyków i nie tylko – informacje, opinie, porady
Hi, I’m Cortana, czyli wirtualna asystentka Cortana od Microsoft
Gdzie jeszcze znajdziesz Cortanę?
Microsoft Cortana jest stworzona z myślą
o wszystkich urządzeniach. Początkowo miała być
dostępna tylko w produktach Microsoft, niedaw-
no okazało się, że pojawi się na Androidzie i iOS.
Produkty Microsoft, na których pojawi się Corta-
na, to Windows Phone 8.1 Microsoft Band,
wszystkie urządzenia z Windows 10 (telefony,
tablety, komputery, telewizory, Xbox One, ze-
garki, HoloLens, i inne), pakiet Office i wiele in-
nych.
Większe możliwości Cortany
Wybrane modele Lumii obsługują funkcję głosową
Hey Cortana! Jeśli telefon jest zablokowany i wi-
doczny jest ekran blokady, to wystarczy powie-
dzieć wyżej wspomniane słowa, a Cortana przywi-
ta się i będzie można kontynuować rozmowę bez
zbędnego naciskania przycisków.
Cortana w Windows 10. Po co to komu?
Windows 10 będzie dostępny na wszystkie
urządzenia. Tak samo będzie z Cortaną.
Gdzie Windows 10, tam i ona. Na każdym
urządzeniu Cortana będzie pomagała, np.
w oszczędzaniu energii w urządzeniu, zmusi do
milczenia wszystkie funkcje urządzenia w sytu-
acjach, kiedy wszystko powinno być cicho (np.
kiedy śpisz, jeśli masz spotkanie zapisane w ka-
lendarzu jako zajęty, itp.), zadzwoni, kiedy po-
trzebujesz (polecenie call, w przypadku kompu-
tera użyje programu Skype), pogada (wystarczy
spytać o cokolwiek, nawet What’s up?), przypo-
mni (polecenie remind me), wyszuka coś w inter-
necie, pocieszy itp.
Niestety nie zamieszczę zrzutów ekranu Win-
dows 10. Nie jestem aż tak odważny, żeby in-
stalować niestabilne wersje, chyba że nie bę-
dzie problemu z uaktualnieniem do pełnej wersji.
Wtedy, może już niedługo, to zrobię. Instala-
cję wykonam równolegle z wersją mobilną, któ-
rej Microsoft nie zaleca na urządzeniach co-
dziennego użytku ze względu na to, że mogą
zdarzać się sytuację, w których nie będzie moż-
na dzwonić lub odbierać połączeń.
Osobom chcącym wiedzieć coś więcej o Win-
dows 10 i Cortanie, polecam obejrzenie powtórki
z konferencji prasowej, która odby-
ła się 21 stycznia 2015 r. o 18:00
CET (http://msft.it/6189xsth).
Radosław Kierznowski
Ten screen został ucięty,
ponieważ przedstawia
reakcję na ostre wyzwi-
ska. Potem można ją
przeprosić i wszyscy są
zadowoleni :)
Rok 2014/2015 Numer II Str. 20
Ten artykuł, w przeciwień-
stwie do artykułu o Corta-
nie, przeznaczony jest
głównie dla informatyków.
Dlatego będzie w nim mniej
definicji, a więcej praktyki.
Jeśli więc nie jesteś osobą
techniczną, to nie ma sen-
su, żebyś marnował czas.
Czym jest PowerShell?
PowerShell jest następcą
CMD. Pierwsza jego wersja
powstała 14 listopada 2006
roku i była dostępna jako oddzielny program
niewchodzący domyślnie w skład systemu
Windows. Ideą PowerShella
jest to, że w przeciwieństwie
do wcześniejszych interpre-
terów (COMMAND.COM
i CMD.exe) pozwala zrobić
w systemie dosłownie
wszystko. Każda funkcja sys-
temu może być wywołana/
włączona z poziomu PowerShella.
Dość teorii, zajmijmy się praktyką
W poprzednim numerze zamieściłem artykuł
o tym, jak bezpiecznie przetestować system
Windows 10. Teraz pokażę, jak zrobić to sa-
mo, korzystając z PowerShella. Niestety nie-
które czynności z nieznanych powodów mogą
powodować problemy, dlatego lepiej wykonać
je „okienkowo”.
Czy mam włączony Windows PowerShell?
Jak wiadomo, aby z czegoś korzystać, trzeba to
mieć, dlatego sprawdzimy, czy masz dostęp-
ny Windows PowerShell. Aby to zrobić:
1. Naciśnij Windows+S i wpisz PowerShell.
2.Jeśli wyświetli Ci się jakikolwiek program
PowerShell, to możesz być happy i przejść
do punktu 6. W przeciwnym razie kontynuuj.
3.Naciśnij Windows+S i wpisz Funkcje.
4.Kliknij Włącz lub Wyłącz funkcje systemu
Windows.
5.Zaznacz Windows PowerShell 2.0 i kliknij OK.
Do działania PowerShella wymagany jest .NET
Framework w wersji 4.5, ale po zaznaczeniu
samego PowerShella zainstalują się wszystkie
wymagane składniki .
6.W tym artykule będziemy korzystali z edytora
PowerShell ISE. Aby go włączyć, naciskaj po
kolei klawisze: Windows, Windows+I i wybierz
Kafelki. W wyświetlonym pasku zaznacz Pokaż
narzędzia administracyjne.
Forum dyskusyjne dla informatyków i nie tylko – informacje, opinie, porady
PowerShell – podstawy
Rok 2014/2015 Numer II Str. 21
7. Włącz Windows PowerShell i Kontynuuj
(naciśnij Windows+S, wpisz PowerShell
i wybierz PowerShell ISE). Każde polece-
nie zatwierdzamy klawiszem ENTER.
No to do roboty
Najpierw zaczniemy od włączenia „ficzera”
Hyper-V (wymaga uruchomienia PowerShell
z uprawnieniami administratora!):
Enable-WindowsOptionalFeature -Online -FeatureName Microsoft-Hyper-V –All
Zakładając, że pobrałeś obraz ze strony
http://1drv.ms/1BXlUUP (jest już dostępny do
pobrania najnowszy build), zajmiemy się impor-
tem maszyny. Niestety import maszyny jest
tym, co sprawia często wiele problemów. Zakła-
dając, że maszyna jest zaimportowana, pokażę
kilka poleceń ułatwiających zarządzanie maszy-
nami wirtualnymi. Poniższe polecenia można wy-
konać z uprawnieniami zwykłego użytkownika:
Wyświetlanie dostępnych maszyn wirtualnych wraz z podstawowymi informacjami o ich sta-nie: Get-VM
Uruchamianie maszyny wirtualnej: Start-VM [nazwa maszyny]
Powyższe polecenie umożliwia uruchomienie kil-
ku maszyn wirtualnych jednocześnie. Wpisując
jako nazwę maszyny W* zostaną uruchomione
wszystkie maszyny mające nazwę rozpoczyna-
jącą się od litery W. Jeśli chciałbyś uruchomić
jedną maszynę, to możesz to zrobić, wpisując
w nazwie maszyny pełną jej nazwę. Jeśli wpiszesz
wiele nazw, to zostaną uruchomione wszystkie wy-
mienione maszyny. Jeśli maszyna zawiera spacje,
wtedy wpisując jej nazwę, musisz umieścić ją
w cudzysłowie, np. "Windows 8.1". Jeśli tego nie
zrobisz, zobaczysz masę błędów informujących, że
maszyny o podanych nazwach nie istnieją.
Wyłączanie maszyny (wysyłanie sy-
gnału wyłączenia):
Stop-VM [nazwa maszyny]
Działanie tej funkcji jest analogicz-
ne do tej poprzedniej.
Zapisywanie stanu maszyny:
Save-VM [nazwa maszyny]
Działanie analogiczne do powyższego.
Aby wznowić działanie wstrzymanej maszyny, nale-
ży użyć polecenia Start-VM w taki sposób, jakbyś
uruchamiał maszynę.
Łączenie się z maszyną programem Połączenie ma-szyn wirtualnych funkcji Hyper-V:
vmconnect [nazwa hosta] [nazwa maszyny] vmconnect localhost "Windows 8.1"
Składni powyższego polecenia raczej nie muszę
opisywać. Przykład zastosowania przedstawiony
jest w drugim wierszu. Jak widać PowerShell może
znacznie przyspieszyć wykonywanie czynności ad-
ministracyjnych w systemach z rodziny Windows.
W celu pogłębienia wiedzy w tym zakresie zachę-
cam do korzystania z darmowych kursów Microso-
ft zamieszczanych na Microsoft Virtual Academy
(http://mva.ms).
Jeśli masz pytania do tego artykułu lub sugestię na
temat artykułu do następnego numeru „Gafy”, pisz
na http://radoslaw.kierznowski.com/gafa. Niektó-
re zakładki mogą wymagać podania hasła w celu
ochrony przed spamem. W takiej sytuacji wpisz
hasło gafa.
Radosław Kierznowski
(absolwent TI 2013)
Forum dyskusyjne dla informatyków i nie tylko – informacje, opinie, porady
PowerShell – podstawy
Wpatrując się w niebo owiane wieczorny-
mi barwami, popadał w melancholijny nastrój.
Cierpiał wraz ze słońcem i księżycem, kiedy jedy-
nie przez ułamki sekundy mogli tonąć we wła-
snych objęciach, by następnie rozstać się na ko-
lejne godziny. Niepopraw-
na miłość, która wzruszała
go za każdym razem.
Swój raj znajdował
na małym skrawku polany,
mając idealny obraz swo-
jej ukochanej przed
oczami. Kładł się na mięk-
kiej wykładzinie, nie zwa-
żając na wszelkie wraże-
nia płynące z zewnątrz. Zasypiał w objęciach wie-
czoru, by w nocy budzić się przy niej.
Sny, w których umierał, były najlepszymi,
jakie miał w życiu. Wyobrażał sobie wtedy, jak
staje się jej uśmiechem, roześmianymi oczami,
rysami twarzy, a czasem nawet samym sercem.
Wiedział, że to był jedyny sposób, by móc budo-
wać to, co tak zapierało mu dech
w piersiach.
Kochał ją, choć za każdym razem była inna.
Dowolna maleńka gwiazda budowała jej nowy wi-
zerunek, w dalszym ciągu oddając niewinność
i tajemniczość nocy. Zmienność nadawała jej wy-
razu, malowała pozbawiony monotonii obraz.
– And if we should die tonight – nucił
specjalnie dla niej – then we should all die to-gether.
Wiedział, że nie jest zbyt uzdolniony mu-
zycznie. Jego śpiew przypominał bardziej lekko
stłumiony fałsz, którego się wstydził. Kiedy na
policzkach pojawiały się wypieki, które krępo-
wały go jeszcze bardziej, wsłuchiwał się
w wiatr. Chciał ochłonąć, jednocześnie wyłapu-
jąc jej śmiech spowodowany nadmiarem szczę-
ścia. Czuła się wyjątkowa
w takich chwilach jak ta.
Czasem był aż na-
zbyt infantylny jak na swój
wiek. Wyobrażał sobie, że
jest piratem błąkającym się
po morzu. Tam trafiał na
jej ucieleśnienie. Choć było
to morze gwiazd, chętnie
chwytał ją w swoje objęcia
i dawał do zrozumienia, że jest tylko i wyłącznie
jego.
Kiedy rozpływała się
w jego ramionach, czuł nie-
wyobrażalny smutek. Powoli
zanikała, a na jej miejscu po-
jawiało się krwistoczerwone
niebo. Choć nostalgia opano-
wywała całe jego serce, wie-
dział, że za około dwanaście
godzin ponownie ją zobaczy.
Paulina Kubicka,
Magda Mierzejewska, 3 TI
„B”
Rok 2014/2015 Numer II Str. 22
Niepoprawny
UCZNIOWIE PISZĄ
http://www.nastolatkipogadajmy.pun.pl/opowiadanie-8.htm
- // -
A gdy tak wracam późnym wieczorem do domu
widzę księżyc i gwiazdy - świecą równie mocno
rozjaśniają mi drogę białym światła strumieniem
otaczają krawędzie drogi, pojedyncze kamienie
mokre od wilgoci wieczora, połyskujące w bladym świetle
czuję rześkie powietrze
i tak marzę
przyrównując całe świata piękno do Ciebie
po czym twierdząc
że Tobie nic się równać nie może
Deux de pique. .
Rok 2014/2015 Numer II Str. 23
UCZNIOWIE PISZĄ
Humor z zeszytów szkolnych
Str. 24
August II był elektronem Saksonii
Cesarz Klaudiusz był nieśmiały, wiec nie odważył się za-
bić swojej żony
Wars i Sawa zbudowali Warszawę z jednej i z drugiej
strony stolicy
Barbarzyńcy byli bardzo miłymi i uprzejmymi ludźmi
Powstanie Listopadowe było w listopadzie, a Rewolucja
Październikowa też
Koalicja w sejmie polega na bliższych stosunkach w ła-
wie
Kościuszko wyciągnął i powiedział że nie schowa
W roku 1863 w Ameryce wybuchła wojna sensacyjna
Komisja Edukacji Narodowej obejmowała wszystkie
dziewczęta
W XVI wieku Polacy mieli wojsko ciężarne
Washington był prezydentem Stanów Zjednoczonych,
a Lincoln – USA
Hitler był najgroźniejszym z hitlerowców
Koń trojański to była zdradziecka sztuka
Anders był umundurowany aż
po pas
Kara śmierci ma charakter
nieodwracalny [Zgadza się - admin]
Pięta Achillesa to miejsce, któ-
re jest wrażliwe na śmierć
Żeby Kolumb mógł odkryć Ame-
rykę to najpierw musiała być za-
kryta
Całemu oddziałowi wojska złożo-
no najserdeczniejsze życzenia
ekshumacji
Duży wpływ na rozwój kultury miał Cyryl i jego metody
W dawnych czasach chłopi żyli dłużej bo orali sami a nie
traktory
Drzymała woził się wozem naokoło a Niemcy mogli mu
naskoczyć
Żołnierze noszą zielone mundury żeby udawać trawę
Król nosi na głowie czapkę, zwaną przez niektórych ko-
roną
Pod broń powołano całą młodzież od 16 do 60 lat
Skrzydła husarskie ważyły pół metra.
Niewolnicy rzymscy byli używani do najcięższych prac,
niektórzy jako nauczyciele
Na mordy carów państwa Europy patrzyły złym okiem
Polacy byli waleczni i walczyli w walce o Anglię, walcząc
o niepodległość Anglii
Dokument składał się z trzech części: pierwszej, drugiej
i trzeciej
Mumie służyły jako wkłady do grobów i były robione przez
Egipcjan
W XVI wieku uprawiano wiele roślin, których jeszcze nie
znano
Dawniej wszystkie prace na roli wykonywano ręcznie za po-
mocą wołów
Dzięki seppuku Japończy-
cy mogli pokazać swoje
prawdziwe wnętrze
Chrobry złożył do papieża
podanie o koronę
Na placu gdzie stoi po-
mnik Jagiełły, toczyła się
kiedyś wielka bitwa zwana
pod Grunwaldem
W dawnych czasach lu-
dzie spali na piecach bo nie
mieli czym palić
Dedal potrafił rożne rze-
czy, wiec żona Minosa uro-
dziła dziecko
Tylko przez kobiety są wojny bo to one przeważnie rodzą
żołnierzy
Królowa Bona sprowadziła do Polski seler, kalafiory i maka-
roniarzy
Emilia Plater była pułkownikiem o kobiecych piersiach wi-
docznych spod munduru
Franciszek Józef oprócz kobiet
klepał również konie, podczas gdy
inni klepali biedę
Słowianie mieszkali w domach z
drewna, z których dym wychodził
mniejszymi otworami a Słowianie
większymi
Mumia to żona faraona
Człowiek współczesny powstał
dzięki ludziom pierwotnym
Jagiełło miał z Sonką tylko czte-
rech synów ponieważ możnowładcy odmówili mu poparcia
Indianie zabijali i skalpowali co popadnie
W czasie totalnej mobilizacji wcielono do wojska nawet
dzieci w podeszłym wieku
Wraz z wynalezieniem kola i pieniędzy ludzie zaczęli kręcić
interesy.
Humor z zeszytów szkolnych
Rok 2014/2015 Numer II Str. 25
Syrena to pół kobiety, która ryczy gdy jest alarm.
Budzik spełnia wiele czynności ale najczęściej chodzi
wraz ze wskazówkami.
Bez drewna nie można robić mebli i palić w kaloryfe-
rach.
Telewizja to złodziej czasu,
ale ja tego złodzieja lubię.
Najprostszym typem telewi-
zora kolorowego jest telewi-
zor czarno-biały w brązowej
obudowie.
Żeby obrobić skórę, garbarz
daje jej w skórę.
Kolej przewozi pasażerów,
ludzi i cudzoziemców.
W starej kuźni miechy wpra-
wiano w ruch ręcznie za pomo-
cą nogi.
Furmanka poruszana jest silnikiem bez koni mechanicz-
nych – wystarczy tylko dać im owies.
Kolumb myślał że odkrył Indie, a to były Stany Zjedno-
czone.
Kopernik ruszył Ziemie i dlatego zobaczył, że jest okrą-
gła.
Azja jest największym kontynentem na Ziemi, a nawet
na świecie.
Ze Śląska kilofem wydobywa się węgiel kamienny i bru-
natny górnik.
Klimat to coś stałego, co nie wiadomo kiedy się zmienia.
Morze Martwe zostało w XIX wieku zabite prze niektó-
rych ludzi, aż po dzień dzisiejszy.
W Australii człowiek współżyje z Aborygenami.
Pomimo że na niebie świecił księżyc dzień był smutny
i ponury.
Najczęściej spotykanym ssakiem górskim jest góral.
Marynarzy o jednym oku nazywamy piratami.
Węgiel powstał z paproci, skrzypków i widłaków.
Wietrzenie skał jest pojęciem czysto teoretycznym bo
wszystkie dawno wywietrzały.
Baca bardzo długo gadał turystom, że milczenie jest
złotem.
Na ukształtowanie powierzchni Ziemi mają wpływ jej
trzęsienia oraz wulkanizacja.
Europa to kontynent ziemski.
W czasie mgły latarnik wyje na latarni i tym ostrzega
okręty.
Węgiel występuje na całej kuli ziemskiej, na przykład
w mojej komórce.
Na globusie wyróżniamy południki, północniki i całe nocniki.
Od czasów Kopernika Ziemia krąży wokół Słońca.
Górale robią kierpce z własnej skóry.
Dwa przeciwległe punkty na globie nazywamy biegunkami.
Amundsen zasadził flagę na biegunie.
Wisła płynąc przez Żuławy wpada w depresje.
Na niektórych wyspach Indonezji ludzie chodzą po-
ubierani nago.
W górach nie mieszkają ludzie tylko górale.
Niektóre bakterie rozkładają obornik na kompot.
Żółw musi być z wierzchu twardy, bo w środkowej czę-
ści jest zupełnie miękki.
Ptaki bardzo różnią się od gadów – lataniem i budową
gęby.
Liść ma taką rolę w życiu, że musi cały czas wdychać
i wydychać.
Gryzoń to zwierze, które ogryza co tylko może, np. jabłka,
zostawiając ogryzki.
Wśród wirusów rozróżniamy: mikroby, mikrony, mikrusy
i mikrobusy.
Wilki zaliczamy do zwierząt zębatych.
Meduza żyje w jelicie grubym człowieka więc jest pożytecz-
nym szkodnikiem.
Rolnicy nie lubią kretów, bo obgryzają im korzenie.
Wątroba była cały dzień śledziona.
Alkoholik nie może mięć dzieci,
bo się trzęsie.
Dżdżownica jest spiczasta, bo
gdyby była prostokątna to by
się bardzo męczyła przy wcho-
dzeniu w ziemie.
Krowa to zwierzę roślinobójcze.
Kręgosłup składa się z kręgu
i ogona.
Podczas zapłodnienia plem-
nik łączy się z komórką jajową
i powstają nowotwory.
Jesienią wszystko spada z drzew.
Wczoraj w naszej klasie lekarz badał dzieci chore na higie-
nę.
Głowa osadzona jest na zębie trzonowym kręgosłupa
https://marucha.wordpress.com/2012/04/19/humor-zeszytow-szkolnych-czyli-ksiadz-robak-
mial-wyrzuty-po-mordzie/
BARAN (21.03 - 19.04) Planeta: Mars
Kamień: rubin
Talizman: złota moneta
Wakacyjny kierunek: Sudety
Wakacyjna Miłość: Barany są bardzo kochliwe, dlatego jeśli
jesteś singielką, będziesz mieć wiele okazji do miłosnych podbojów podczas tegorocznych wakacji!
Uważaj, to co wydaje się wspaniałym uczuciem od pierwszego wejrzenia może się okazać jedynie
wakacyjnym zauroczeniem. Nie trać głowy i nie deklaruj nic pochopnie, bo możesz wpaść w niepo-
trzebne tarapaty i naprawdę kogoś zranić! Zaufaj swojej intuicji a nie tylko urokowi chwili.
Wakacje & Zdrowie: Nie szalej, nie musisz nikomu nic udowadniać! Barany są bardzo ambitne, ale warto czasem trochę spasować
i mierzyć siły na zamiary, szczególnie w wakacyjnych sportach wyczynowych. W te wakacje polecamy wszystkim Baranom owoce
cytrusowe! Cytrusy zawierają dużo witamin, szczególnie witaminy C, która podnosi odporność organizmu.
BYK (20.04 - 20.05) Planeta: Wenus
Kamień: szmaragd
Talizman: podkowa
Wakacyjny kierunek: morze
Wakacyjna Miłość: Bykami opiekuje się Wenus, dlatego osoby spod tego znaku zodiaku
są bardzo atrakcyjne dla płci przeciwnej. Byki potrafią zwrócić na siebie uwagę i łatwo rozkochują w sobie szczególnie
Panny i Koziorożce. Uważaj na Lwa, to nie jest partner dla Ciebie – jest czarujący i silny, ale… nic z tego nie będzie. Te
wakacje nie zapewnią Ci stałego związku, musisz uzbroić się w cierpliwość.
Wakacje & Zdrowie: Byki najbardziej lubią się lenić na kanapie, jednak w te wakacje będą miały ochotę na sport. Wyko-
rzystaj ten czas na odzyskanie zeszłorocznej formy! Dla zdrowia Bykom polecamy w te wakacje jabłka i gruszki, które
mają mało kalorii a za to dużo witamin!
BLIŹNIĘTA (21.05 - 21.06)
Planeta: Merkury
Kamień: agat
Talizman: czterolistna koniczyna
Wakacyjny kierunek: ciepłe morze
Wakacyjna Miłość: Bliźniaka nie sposób nie lubić, bo to jeden z najbardziej towarzyskich znaków zodiaku. Dlatego jeśli
urodziłeś się pod tym znakiem zawsze jesteś w centrum zainteresowania. Z łatwością zjednujesz so-
bie płeć przeciwną i zniewalającym uśmiechem zaskarbiasz serca ludzi. W te wakacje masz szansę na
prawdziwą miłość. Bądź jednak ostrożny, bo możesz ulec pozornemu urokowi pewnej Ryby, która bę-
dzie chciała Cię oszukać.
Wakacje & Zdrowie: W te wakacje zakochasz się w sportach wodnych! Nurkowanie, pływanie, narty
wodne, deska – to wszystko będzie Cię kręcić jak nigdy dotąd! Bliźniaki powinny tego lata jeść bardzo
dużo truskawek, które zawierają cenne substancje, takie jak: antocyjany, witamina C, fosfor i żelazo.
Rok 2014/2015 Numer II
HOROSKOP NA WAKACJE
Str. 26
Rok 2014/2015 Numer II
HOROSKOP NA WAKACJE
Str. 27
RAK (22.06-22.07) Planeta: Księżyc
Kamień: perła
Talizman: gwiazda ochronna z kwarcu
Wakacyjny kierunek: jeziora
Wakacyjna Miłość: Rak to wrażliwiec, osobnik nieśmiały,
dlatego nie przejawia zbyt często inicjatywy w kontak-
tach z płcią przeciwną. Jednak jeśli naprawdę się zakocha, nie ma dla niego rzeczy nie-
możliwych! W te wakacje Raki wykażą się sporą odwagą cywilną i mają szansę na prawdzi-
wą miłość. Powodzenia!
Wakacje & Zdrowie: Choć Rak za sportem nie przepada, lubi dobrze wyglądać. W lipcu i sierpniu nie stracisz zapału
do treningów rozpoczętych na wiosnę. Rower, bieganie – będą Ci służyć w te wakacje. Raki powinny korzystać z do-
brodziejstw lata i jeść dużo owoców leśnych!
LEW (23.07-22.08)
Planeta: Słońce
Kamień: granat
Talizman: słońce w kręgu
Wakacyjny kierunek: plaża
Wakacyjna Miłość: Lew to zdobywca serc płci przeciw-
nej! Biada temu, kto nie odwzajemni uczucia… nie ma szans, i tak się zakocha, bo Lew nig-
dy nie odpuszcza! A jednak miejcie się Lwy na baczności, bo w te wakacje szykuje się dla
Was prawdziwa niespodzianka. To właśnie w Was trafi strzała Amora. Na miłość nie ma
rady…
Wakacje & Zdrowie: Lew lubi o siebie dbać, dlatego wykorzysta wakacyjną pogodę na sport i poprawę kondycji
oraz wyglądu. Lwom szczególnie polecamy pływanie, owocowe koktajle oraz winogrona!
PANNA (23.08-22.09) Planeta: Merkury
Kamień: szafir
Talizman: kryształ górski
Wakacyjny kierunek: Mazury
Wakacyjna Miłość: Wakacje upłyną Pannom pod znakiem flirtu. Będziecie czarować,
kusić i rozkochiwać w sobie płeć przeciwną. To może oznaczać niezłe kłopoty po waka-
cjach z powodu nadmiernej liczby adoratorów. Lepiej zdecyduj się na konkretny wybór,
zanim złamiesz kilka serc!
Wakacje & Zdrowie: Wakacje to czas na regeneracje sił, dlatego Panny będą korzy-
stać ze słonecznej pogody . Jogging, rower, deska – to Twoje sporty w te wakacje! Pan-
ny powinny jeść dużo orzechów, zwłaszcza Panny-wegetarianki, ponieważ orzechy mogą
zastępować białko zwierzęce.
Rok 2014/2015 Numer II
HOROSKOP NA WAKACJE
Str. 28
WAGA (23.09-22.10) Planeta: Wenus
Kamień: akwamaryn
Talizman: symbol Ying i Yang
Wakacyjny kierunek: Bałtyk
Wakacyjna Miłość: Twoja łagodność i czułość zachwyci nowo poznaną osobę. Nie bój się być romantyczny –
twój nowy parter okaże się być bratnią duszą! Tego lata czeka Cię wiele niezapomnianych chwil i leniwych wie-
czorów w świetle księżyca. To będą wspaniałe wakacje!
Wakacje & Zdrowie: Waga w te wakacje zakocha się bez pamięci i całkowicie zapomni o zdrowym jedzeniu.
Romantyczne wieczory we dwoje nie sprzyjają diecie, więc nie zapomnij od czasu do czasu o jakimś wysiłku fi-
zycznym dla zachowania dobrej formy! Jedz dużo brzoskwiń i czereśni bogatych w witaminy.
SKORPION (23.10-21.11) Planeta: Pluton
Kamień: krwawnik
Talizman: pierścień atlantów
Wakacyjny kierunek: Karkonosze
Wakacyjna Miłość: Wakacyjna aura sprzyja porywom namiętności. Podczas tegorocznych wakacji poczujesz
motyle w brzuchu. Będziesz pewny siebie i szczęśliwy. To Twój czas – wykorzystaj go na relaks i… miłość!
Gwiazdy Ci sprzyjają. Jeśli jeszcze nie znalazłeś swojej drugiej połówki, stanie się to właśnie w te wakacje.
Wakacje & Zdrowie: Sport, ruch, wysiłek fizyczny – pod tym hasłem Skorpiony spędzą wakacje. Dzięki temu
nabierzesz formy przed zimą. Jeśli urodziłeś się w tym znaku, jedz dużo fig, które wspomagają system tra-
wienny i mają sporo witamin!
STRZELEC (22.11-21.12) Planeta: Jowisz
Kamień: lazuryt
Talizman: Budda pogodny
Wakacyjny kierunek: pole namiotowe
Wakacyjna Miłość: Podczas tegoroczny wakacji pozwolisz komuś się sobą zaopiekować. Choć zupełnie się tego
nie spodziewasz, może się szybko okazać, że to nie tylko przyjaźń, ale poważne uczucie. Nie warto rozpamięty-
wać dawnych niepowodzeń! Spójrz odważnie w przyszłość i ciesz się wakacyjną aurą! Szczęście jest bliżej, niż
się tego spodziewasz.
Wakacje & Zdrowie: Razem z Koziorożcem postanowisz wziąć się za siebie i trochę podciągnąć formę. Zrezy-
gnuj z siłowni i zamkniętych pomieszczeń, wyjdź na słońce i ciesz się latem! Jedz dużo arbuzów i śliwek!
Rok 2014/2015 Numer II
HOROSKOP NA WAKACJE
Str. 28
WAGA (23.09-22.10) Planeta: Wenus
Kamień: akwamaryn
Talizman: symbol Ying i Yang
Wakacyjny kierunek: Bałtyk
Wakacyjna Miłość: Twoja łagodność i czułość zachwyci nowo poznaną osobę.
Nie bój się być romantyczny – twój nowy parter okaże się być bratnią duszą! Tego lata czeka Cię wiele nieza-
pomnianych chwil i leniwych wieczorów w świetle księżyca. To będą wspaniałe wakacje!
Wakacje & Zdrowie: Waga w te wakacje zakocha się bez pamięci i całkowicie zapomni o zdrowym jedzeniu.
Romantyczne wieczory we dwoje nie sprzyjają diecie, więc nie zapomnij od czasu do czasu o jakimś wysiłku
fizycznym dla zachowania dobrej formy! Jedz dużo brzoskwiń i czereśni bogatych w witaminy.
SKORPION (23.10-21.11) Planeta: Pluton
Kamień: krwawnik
Talizman: pierścień atlantów
Wakacyjny kierunek: Karkonosze
Wakacyjna Miłość: Wakacyjna aura sprzyja porywom namiętności. Podczas te-
gorocznych wakacji poczujesz motyle w brzuchu. Będziesz pewny siebie i szczęśliwy. To Twój czas – wykorzystaj
go na relaks i… miłość! Gwiazdy Ci sprzyjają. Jeśli jeszcze nie znalazłeś swojej drugiej połówki, stanie się to wła-
śnie w te wakacje.
Wakacje & Zdrowie: Sport, ruch, wysiłek fizyczny – pod tym hasłem Skorpiony spędzą wakacje. Dzięki temu na-
bierzesz formy przed zimą. Jeśli urodziłeś się w tym znaku, jedz dużo fig, które wspomagają system trawienny
i mają sporo witamin!
STRZELEC (22.11-21.12) Planeta: Jowisz
Kamień: lazuryt
Talizman: Budda pogodny
Wakacyjny kierunek: pole namiotowe
Wakacyjna Miłość: Podczas tegoroczny wakacji pozwolisz komuś się sobą zaopiekować. Choć zupełnie się tego
nie spodziewasz, może się szybko okazać, że to nie tylko przyjaźń, ale poważne uczucie. Nie war-
to rozpamiętywać dawnych niepowodzeń! Spójrz odważnie w przyszłość i ciesz się wakacyjną au-
rą! Szczęście jest bliżej, niż się tego spodziewasz.
Wakacje & Zdrowie: Razem z Koziorożcem postanowisz wziąć się za siebie i trochę podciągnąć
formę. Zrezygnuj z siłowni i zamkniętych pomieszczeń, wyjdź na słońce i ciesz się latem! Jedz
dużo arbuzów i śliwek!
Rok 2014/2015 Numer II
HOROSKOP NA WAKACJE
Str. 29
KOZIOROŻEC (22.12-19.01) Planeta: Saturn
Kamień: onyks
Talizman: piramida z kryształków
Wakacyjny kierunek: schronisko górskie
Wakacyjna Miłość: Nie samą nauką człowiek żyje. W
końcu zaczęły się wakacje, dlatego czas już je zaplanować. Koziorożce poznają wiele
nowych osób szczególnie w sierpniu. Czy któraś z tych znajomości okaże się czymś
szczególnie ważnym? Są na to duże szanse! Dlatego już teraz zabierz się za wakacyjne
plany!
Wakacje & Zdrowie: Słodkie lenistwo ogarnie Cię w drugiej połowie wakacji. W lipcu będziesz spędzać czas
bardzo aktywnie. Jedz dużo wiśni i porzeczek, wzmocnią Twój układ odpornościowy!
WODNIK (20.01-18.02) Planeta: Uran
Kamień: ametyst
Talizman: moneta obfitości
Wakacyjny kierunek: koncerty plenerowe
Wakacyjna Miłość: Wodniki lubią dobrą zabawę, ale
również długie wieczorne rozmowy z bliską osobą. W te
wakacje połączysz te dwie rzeczy. Wakacje będą dla Ciebie pełne ciekawych przygód
i niezapomnianych wrażeń. Raczej nie spodziewaj się nagłego płomiennego uczucia. Będzie
za to bardzo dużo cennych wspomnień.
Wakacje & Zdrowie: Nic nie oderwie Wodnika od dobrej zabawy na słońcu! Korzystaj z niego i naładuj akumu-
latory cały rok! Warto jeść także dużo kiwi i suszonych owoców!
RYBY (19.02-20.03) Planeta: Neptun
Kamień: akwamaryn
Talizman: oko proroka
Wakacyjny kierunek: spływ kajakowy
Wakacyjna Miłość: Jeśli jeszcze nie j e s t e ś
w związku, teraz masz na to wielkie szanse. Od dawna pielęgnowana znajomość
może okazać się strzałem w dziesiątkę! Nowy partner doda Ci pewności siebie
i odwagi w podejmowaniu trudnych decyzji. Poczujesz się naprawdę szczęśliwy tego lata. Miłość Cię uskrzydli!
Wakacje & Zdrowie: Nie zapominaj o zdrowiu. Lato sprzyja poprawie kondycji, dlatego zadbaj o siebie i zde-
cyduj się na jakiś sport. Pomyśl o rolkach albo o rowerze. Jedz dużo ananasów i arbuzów.
Źródło: http://www.eska.pl/news/muzyczny_horoskop_wakacyjny_2014
Minęły chłodne dni. Wielce gruby kot Wróżki wdrapał się na parapet, spojrzał przez okno i stwierdził: „Idzie lato, trzeba rzeźbić”. I zmęczony
tym karkołomnym pomysłem – zasnął.
Znajdziesz nas:
Ul. Paderewskiego
10/12
Komitet Redakcyjny
chciałby podziękować za
opiekę i pomoc w tworzeniu
gazetki pani Mirosławie
Siemianowskiej i panu
Krzysztofowi
Lewandowskiemu,
informatykowi-grafikowi,
dzięki któremu możecie nas
także znaleźć na stronie
internetowej naszej szkoły:
www.zseh.pl, pani Agnieszce
Kostrzewie za nieocenione
konsultacje polonistyczne,
wszystkim uczniom
niebędącym członkami
redakcji, a piszącym do
gazetki, a także
absolwentom ZSEH, którzy
pamiętają o „Gafie”
http://office.microsoft.com/pl-
pl/images/?CTT=97
ZSEH
OLSZTYN Gorące lato
Redakcja:
Barbara Jakubowska, kl. III TR
Damian Przetacki, kl. III TR
Kamila Szymula, kl. III TR
Paulina Kubicka, kl. III TI „B”
Magdalena Mierzejewska, kl. III TI „B”
Sylwia Wasiulewska, kl. III TI „B”
Sylwia Lapeusz, kl. III „A”
Jacek Topa, kl. III „A”
Alicja Chodkowska, kl. II TI „B”
Urszula Majewska, kl. II TR
Klaudia Oleksiak, kl. II TR
Karolina Strzelec, kl. II TR
Joanna Zaboroś, kl. I TR
Czy można kluczem
żurawim,
Raz zamknąć gorące
lato.
By jesień jak nam się zjawi,
Swym złotem płaciła za to.
Nie bądźmy tacy pazerni,
Jesienne złoto nas zgubi.
Latu chciejmy być wierni,
Bo ono od zawsze nas lubi.
Lato zostawia wspomnienia,
Które się długo pamięta,
Często nam życie odmienia,
I nowe wyznacza święta.
Weźmy najprostsze przykłady,
Których jest w życiu tysiące.
Gdy szkoła kończy wykłady,
Wakacje nastają gorące.
Różne są flirtów obrazy,
Jak różna natura człowieka.
W jednych się głośno marzy,
W innych do doznań ucieka.
Młodzież w letnich miłostkach,
Z wielkim oddaniem się pławi,
Choć mocno stłuczona kostka,
Ślad trwały w życiu zostawi.
jarmolstan
Źródło: http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/gorace-lato-248034
http://pl.forwallpaper.com/wallpaper/wallpaper-sun-summer-747630.html
Sylwia Ci pomoże Witam Was, drodzy Czytelnicy! :) Mam na imię Sylwia. Uczę się w klasie
3 na kierunku technik informatyk.
Jestem osobą, która lubi pomagać i umie spojrzeć na różne sprawy
obiektywnie.
Zawsze chciałam, żeby w gazetce była strona poświęcona nam – młodzie-
ży, uczniom – gdzie moglibyśmy się do kogoś odezwać, kiedy mamy jakiś pro-
blem lub kiedy po prostu potrzebujemy z kimś porozmawiać.
Wystarczy, że wyślecie e-mail na adres [email protected] i opiszecie
w nim swoją sprawę, a ja spróbuję Wam pomóc lub doradzić.
Sylwia