72
budownictwo • technologie • architektura 1 BUDOWNICTWO ARCHITEKTURA Nr 3 (31) /2005 Cena 9 z∏ LIPIEC – WRZESIE¡ 2005 TECHNOLOGIE TECHNOLOGIE

BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

  • Upload
    others

  • View
    3

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

1

BUDOWNICTWOARCHITEKTURANr 3(31)/2005

Cena 9 z∏LIPIEC– WRZESIE¡ 2005

TECHNOLOGIETECHNOLOGIE

Page 2: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

Sika Poland Sp. z o.o.ul. Karczunkowska 8902-871 Warszawatel. (022) 31 00 700 fax (022) 31 00 [email protected]

Dobry beton – 100 lat doÊwiadczeƒ

MODYFIKACJE BETONU

Produkty modyfi kujàce mieszank´ betonowà były pierwszymi produktami oferowanymi przez fi rm´ na poczàtku XX wieku. Rodzina plastyfi katorów Plastiment® polepszajàcych urabialnoÊç, superplastyfi katory Sikament®, oraz grupa domieszek kompleksowych Sikacrete® opartych na technologii mikrokrzemionki znane sà powszechnie na całym Êwiecie. Domieszki polikarboksylanowe czwartej generacji Sika ViscoCrete® wyznaczajà kierunki rozwoju modyfi kacji mieszanek betonowych nie tylko w Europie. Dzi´ki domieszkom tej grupy fi rma Sika stała si´ liderem we wdra˝aniu technologii betonowych mieszanek samozag´szczalnych.Opóêniacze Sika® Retarder, niealkaliczne przyspieszacze Sika® Rapid, czy dodatki do betonów układanych w niskich temperaturach Sika® Antifreeze sà stałymi elementami na polskich budowach o zaawansowanej technologii robót.Przejmujàc mark´ Addiment oprócz doskonałych produktów Sika umocniła swojà pozycj´ oraz zyskała dodatkowe doÊwiadczenia w działalnoÊci na rynku producentów betonu.

NAPRAWA BETONU

Wyprodukowane po raz pierwszy przez Sik´ 30 lat temu systemy naprawcze SikaTop®, Icoment® i Sika MonoTop® stworzyły Êwiatowy kanon rozwiàzaƒ problemu naprawy ˝elbetu.Kleje i modyfi kowane z aprawy epoksydowe Sikadur® razem z szybkosprawnymi mineralnymi zaprawami SikaGrout® umo˝liwiajà wykonanie wi´kszoÊci prac naprawczych i kotwiàcych. Szpachlówki i inne materiały epoksydowo-cementowe typu EpoCem®, oraz systemy powłokowe Sikagard® i Icosit®, doskonale chronià powierzchnie betonowe. Uzupełnieniem sà inhibitory korozji Sika FerroGard®, zabezpieczajàce stal zbrojeniowà przed rozwojem korozji. Wszystkie te materiały tworzà kompleksowy system ochrony konstrukcji ˝elbetowych.Czasami jedynà mo˝liwoÊcià naprawy sà iniekcje. Na tym polu Sika te˝ zdobyła niemałe doÊwiadczenie przez lata doskonalàc dodatki do iniektów mineralnych Intraplast® i Intracrete® oraz ˝ywice iniekcyjne Sikadur® i Sika Injection®.

www.sika.pl

Page 3: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

3

Wreszcie mamy wyczekiwany poczàtek letniej kaniku∏y, a w zasi´gu r´ki goràcà jesieƒ wyborczà. Po-litycy nie ˝a∏ujà sobie razów, zbyt cz´sto karmiàc przy tym woich wyborców populistycznà papkà. Zdecy-dowanie za rzadko dyskutuje si´ o realnych pomys∏ach na gospodark´, màdrà walk´ z bezrobociem i ubó-stwem. Zresztà, ca∏a Europa ma problemy z trudem wychodzàc „z kaca” po przegranych referendach we Francji i Holandii, których wyniki ewidentnie dowodzà, ˝e pok∏ady obaw przed nowym a tak˝e zwyk∏ego partykularyzmu sà wcià˝ ogromne i muszà byç brane pod uwag´ przez rzàdzàcych. Problemy z unijnym bud˝etem, „omijanie” nas w kontaktach pomi´dzy naszymi silnymi sàsiadami europejskimi to fakty, które nie napawajà optymizmem. Wypada tylko ˝ywiç nadziej´, ˝e znajdà si´ w Europie autorytety, które b´dà potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy dla naszej go-spodarki, dla naszego rolnictwa, budownictwa, a przede wszystkim dla nas wszystkich – Polaków.

Tym trudniej o optymizm w sytuacji, gdy wielokrotnie zapowiadane o˝ywienie gospodarcze wyglàda doÊç rachitycznie. Zapowiedziana przez GUS po pi´ciu miesiàcach tego roku korekta w dó∏ rocznego wzro-stu PKB, spadek tempa wzrostu w przemyÊle, s∏abe wyniki budownictwa (np. spadek iloÊci pozwoleƒ w in-dywidualnym budownictwie, spadek sprzeda˝y cementu) to bardzo niepokojàce sygna∏y. Bardziej optymi-styczny jest raport Instytutu Badaƒ nad Gospodarkà Rynkowà (tekst M. Peterlika), który dziÊ, w poczàtkach lipca, nie wycofuje si´ ze swoich prognoz odnoÊnie rocznego wzrostu PKB (ponad 3%) i 10-procentowe-go wzrostu nak∏adów inwestycyjnych. To chyba zrozumia∏e, ˝e chcia∏oby si´ wierzyç w spe∏nienie si´ tej bardziej optymistycznej prognozy.

Ostatnie dwa miesiàce to wiele wa˝nych wydarzeƒ w polskiej bran˝y cementowej. Piszemy o nich w na-szym kwartalniku, a ja chcia∏bym zwróciç uwag´ na dwa spoÊród nich. W maju, po dwuletniej, pe∏nej zaanga˝owania pracy prezesa Andrzeja Tekiela przewodniczàcym Zarzàdu Stowarzyszenia Producentów Cementu na kolejnà kadencj´ zosta∏ wybrany prezes Góra˝d˝e Cement – Andrzej Balcerek. O planach nowego przewodniczàcego, o jego spojrzeniu na bran˝´ i problemy polskiego budownictwa dowiedzà si´ Paƒstwo z wywiadu, który publikujemy. Drugie wydarzenie to walne zgromadzenie europejskiego stowarzyszenia cementowego CEMBUREAU, które w czerwcu odby∏o si´ w Polsce. Polska, jako jedyny dotàd kraj Europy Ârodkowo-Wschodniej, by∏a gospodarzem tego ogromnego (270 osób) spotkania ka-dry zarzàdzajàcej ca∏ym europejskim przemys∏em cementowym. Opierajàc si´ na opiniach wyra˝anych przez uczestników, a tak˝e w∏asnych obserwacjach mog´ Êmia∏o powiedzieç, e, pochylajàc g∏ow´ przed naszà trudnà, a czasami tragicznà historià, wszyscy byli pod wra˝eniem tego, co ju˝ zrobiono i z szacun-kiem wypowiadali si´ o naszych mo˝liwoÊciach.

Co jeszcze w tym numerze? MyÊl´, e nie zawiedziemy naszych Czytelników – ciekawe i wa˝ne teksty technologiczne, porcja pi´knej architektury, troch´ historii z betonem w tle, aktualnoÊci drogowe, norma-lizacja itp. W cz´Êci technologicznej zwraca uwag´ kolejny tekst poÊwi´cony problemom monitorowania m∏odego betonu w konstrukcji. Od wielu lat zajmuj´ si´ betonem i wiem, ˝e nigdy nie za du˝o màdrych tekstów i dyskusji o problemach cieplnych w konstrukcjach masywnych, a do∏o˝enie do tego nowocze-snej elektroniki i informatyki otwiera dzisiaj nowe mo˝liwoÊci przed technologiem.

Proces akcesji europejskiej spowodowa∏, ˝e w ostatnich miesiàcach i latach dochodzi do rewolu-cji w zakresie norm dotyczàcych sk∏adników betonu, samego betonu i wreszcie konstrukcji. Staramy si´ mo˝liwie szybko reagowaç na te zmiany, stàd równie˝ w tym numerze wartoÊciowe teksty specjalistów zajmujàcych si´ tà problematykà. Tych, którzy przeje˝d˝ajàc kiedyÊ ko∏o Brna (Czechy) zwrócili uwag´ na dziwnà trójk´ ˝o∏nierzy napoleoƒskich stojàcych obok armaty, z pewnoÊcià zainteresuje tekst Z. Kohutka „Napoleon i beton”, opisujàcy t´ oryginalnà konstrukcj´ na historycznym tle bitwy pod Austerlitz.

Âwiat nauki reprezentuje dziÊ profesor Zbigniew Janowski z Politechniki Krakowskiej, który jak ma∏o kto potrafi ∏àczyç nauk´ z placem budowy i salà wyk∏adowà.

Wakacje to czas urlopów, ale tak˝e goràcy okres dla budowlaƒców. Oby tylko by∏o co projektowaç i budowaç. A jeÊli ju˝ uda si´ „wykroiç” kilka dni urlopu, to ˝ycz´, w przerwach mi´dzy leniuchowaniem na pla˝y lub w wodzie, mi∏ej lektury.

Budownictwo, Technologie, Architektura – kwartalnikCena: 9 z∏, w prenumeracie rocznej: 7 z∏Wydawca Polski Cement Sp. z o.o., ul. Lubelska 29, 30-003 Kra kówRada Programowa Andrzej Balcerek, Ernest Jelito, Zofi a Kachlik, Krzysztof Kocik, Leonard Palka, Andrzej Ptak, Marek Soboƒ, An drzej TekielRedaktor naczelny Jan DejaZespó∏ redakcyjny Katarzyna KaraÊ, Adam Karbowski, Piotr Kijowski, Dariusz Konieczny, Piotr Piestrzyƒski, Pawe∏ Pi´ciak, Zbigniew Pilch,Konrad Sa balFotoreporter Micha∏ Braszczyƒski Korekta Ka ta rzy na Standerska Opracowanie grafi czne Andrzej J´drychowski, Artur Dar∏akAdres redakcji Polski Cement Sp. z o.o., ul. Lubelska 29, 30-003 Kra ków, tel./fax (012) 423 33 45, 423 33 49 e-mail: po lcem@pol ski ce ment.com.plReklama, kolporta˝, prenumerata Adam Karbowski, tel. (012) 423 33 49e-mail: [email protected] Vena Studio, tel./fax (041) 366 44 16, e-mail: [email protected] Druk Drukarnia „Skleniarz”, www.skleniarz.com.pl nak∏ad 8000 egz.

Za treÊç reklam redakcja nie ponosi odpowiedzialnoÊci. Redakcja zastrzegasobie prawo dokonywania zmian w materia∏ach zaakceptowanych do publikacji. Materia∏ów nie zamówionych redakcja nie zwraca.

w

nu

me

rz

e

Od Wydawcy

Czekamy... ............................................................ 4O rozwoju bran˝y i odpadach .................................. 5Polska gospodarka po pierwszym kwartale 2005 roku..... 6Budownictwo mieszkaniowe w systemie Consolis ...... 8Komentarze......................................................... 10Napoleon i... beton .............................................. 12Nie powiedzieliÊmy ostatniego s∏owa ...................... 15Potencja∏ drzemiàcy w architekturze poprzemys∏owej ... 16Betony w projektowaniu ogrodów........................... 20Ponad tysiàc osób obejrza∏o pokaz budowy drogi betonowej .............................. 24Betonowe nawierzchnie ulic (III) ............................ 28Grupa na autostradzie........................................... 30Pierwsza i nie ostatnia .......................................... 32Przybys∏awice ruszy∏y ........................................... 32Przypadek nr 812 ................................................ 33Popió∏ lotny do betonu – nowelizacja normy EN 450 .... 34Góra˝d˝e w Bia∏ostockiem..................................... 37Nowoczesny beton towarowy z wykorzystaniem domieszek z serii Glenium Sky ..... 38Beton napowietrzony ............................................ 40Umacniamy pozycj´ ............................................. 43System symulacji i monitorowania cech m∏odego betonu w konstrukcji – przyk∏ady praktycznego zastosowania .................. 44Nowe laboratorium REMEI .................................... 47PN-B-06265:2004 – Krajowe uzupe∏nienia normy PN EN 206-1:2003................................... 48Targowica – nowe z∏o˝e, wi´kszy zasi´g.................. 51Przysz∏oÊç nale˝y do konglomeracji materia∏ów........ 52Doktorat honoris causa dla prof. Jana Ma∏olepszego...... 54Dbajmy o atrakcyjnoÊç betonu ............................... 55Beton w sàdzie .................................................... 56Sta∏a poprawa jakoÊci........................................... 58Reologia w technologii betonu ............................... 60Wysoka jakoÊç w standardzie ................................ 61Najwa˝niejsze budowy w Warszawie ...................... 62O trwa∏ym betonie................................................ 64Sezon p∏yt obornikowych....................................... 65Ma∏ogoszcz ma rozgrywajàcego ............................. 66Wyspecjalizowany operator logistyczny ................... 67Decyzje walnego zgromadzenia.............................. 68Faelbud roÊnie w si∏´ ............................................ 68Bazaltex ma nowà lini´......................................... 68Polska gospodarzem spotkania CEMBUREAU.......... 69ITB – dostojny jubilat z planami na przysz∏oÊç ......... 70Wyró˝nione publikacje Polskiego Cementu .............. 71O bezpieczeƒstwie pracy w Nowinach .................... 71

Ok∏adka: budynek Rondo 1 przy rondzie ONZ w Warszawiefot. Micha∏ Braszczyƒski

Page 4: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

4

– W maju br. stowarzyszenie zmieni∏o nazw´. Z czym to jest zwiàzane?– Obecna nazwa brzmi „Stowarzyszenie Producen-tów Cementu”. Zmiana nazwy wynik∏a ze zmian or-ganizacyjnych. Nasi koledzy – producenci wapna – którzy byli aktywnym cz∏onkiem naszego stowarzy-szenia w ubieg∏ym roku podj´li decyzj´ o utworzeniu w∏asnego Stowarzyszenia Producentów Przemys∏u Wapienniczego.

– Czy w zwiàzku z tym nastàpià jakieÊ zmiany w dzia∏alnoÊci stowarzyszenia?– Nie. Te dwie bran˝e – cementowa i wapiennicza – po-przednio doÊç mocno si wspiera∏y. Nasza dzia∏alnoÊç pokrywa∏a si w wielu p∏aszczyznach. Tam, gdzie bran˝e mia∏y odr bny program, koledzy z przemys∏u wapien-niczego realizowali go w ramach swojej sekcji wapna. W tej chwili realizujemy ten sam program dzia∏ania co poprzednio, tylko mamy mniej partnerów do dyskusji.

– Jakie zagadnienia b´dà zaprzàta∏y uwag´ zarzàdu stowarzyszenia w nowej kadencji, rozpocz´tej w maju br.?– Jest kilka tematów, które stanowià wa˝ne elementy w programie dzia∏ania stowarzyszenia. Po pierwsze, do-prowadzenie do koƒca programu zwiàzanego z alokacjà CO2, z pozwoleniami na emisje. Gdy pierwszy etap zo-stanie defi nitywnie zatwierdzony, pojawi si element monitorowania tego procesu, natychmiast przechodzi-my do drugiego etapu zarzàdzania emisjami.Innym istotnym elementem dla ca∏ej bran˝y jest spra-wa ochrony produktu. W Polsce prawo zwiàzane z pro-duktem jest precyzyjne i dobre. MyÊl´ tu o certyfi ka-cji i kontroli jakoÊci produktów. Niestety, je˝eli cho-dzi o przestrzeganie tego prawa – jest ró˝nie. W tym pakiecie mieÊci si´ równie˝ kontrola redukcji chromu szeÊciowartoÊciowego. JesteÊmy zobligowani do jego redukcji od 17 stycznia br. Trzeba zadbaç tak˝e o wie-le innych elementów zwiàzanych z kontrolà jakoÊci, tak by klient by∏ pewien, ˝e ma w∏aÊciwy produkt. Na ryn-ku pojawili si´ producenci wytwarzajàcy cement w wa-runkach niekoniecznie gwarantujàcych jego jakoÊç. Mam na myÊli pojawiajàce si´ mieszalnie oraz workow-nie cementów. Sà to tendencje niebezpieczne nie tyl-ko dla nas, ale tak˝e dla inwestorów i ca∏ego rynku bu-dowlanego. W tym zakresie chcemy wspieraç dzia∏ania G∏ównego Urz´du Nadzoru Budowlanego.

W dzia∏alnoÊci stowarzyszenia wiele cza-su i energii b´dziemy poÊwi´caç na wspó∏prac´ mi´dzynarodowà. Polska od roku jest cz∏onkiem Unii Europejskiej, a my od wielu lat nale˝ymy do Europej-skiego Stowarzyszenia Producentów Cementu CEM-BUREAU. B´dziemy intensywnie uczestniczyç w pra-cach wszystkich grup roboczych i zarzàdu CEMBU-REAU. Poprzez t´ organizacj´ chcemy mieç wp∏yw na decyzje parlamentu europejskiego, a przez to na przemys∏ cementowy w Europie i Polsce.Bardzo zale˝y mi na tym, by post´powa∏a integra-cja bran˝y cementowej. My jesteÊmy postrzegani na zewnàtrz jako bran˝a zintegrowana, ale od wewnàtrz wyglàda to ró˝nie. Integracja jest niepe∏na, mamy wiele sfer ˝ycia, w których ró˝ne grupy cementowe prowadzà w∏asnà polityk´. Sà te˝ grupy cementowe, które nie sà cz∏onkami stowarzyszenia. JeÊli mówimy o integracji, to chcia∏oby si´, by wszyscy producenci byli cz∏onkami stowarzyszenia.Istotnym elementem, którym musimy si´ zajmowaç, sà szeroko rozumiane paliwa alternatywne – sprawy zwiàzane ze stosowaniem tych paliw w produkcji klinkieru, wspó∏spalaniem paliw alternatywnych, ale tak˝e zagadnienia zwiàzane z ochronà Êrodowiska, z pozwoleniami na utylizacj´ paliw alternatywnych. Równie˝ zagadnienia zwiàzane z przekonywaniem sàsiadów, szeroko rozumianej opinii spo∏ecznej, do akceptacji naszych dzia∏aƒ.Od wielu lat zajmujemy si´ popularyzacjà beto-nu jako produktu koƒcowego naszej bran˝y. Na t´ dzia∏alnoÊç b´dziemy przeznaczaç Êrodki, si∏y i czas. MyÊl´ tu o programie wielokierunkowym, m.in. popu-laryzacji budowy dróg o nawierzchniach betonowych, przybli˝aniu architektury betonowej – w konkursach dla studentów i architektów. W paêdzierniku 2006 roku zorganizujemy po raz czwarty Dni Betonu.Poza CEMBUREAU chcemy rozwinàç wspó∏prac´ ze stowarzyszeniami cementowymi z innych kra-jów, m.in. S∏owacji i S∏owenii, a tak˝e Ukrainy. ChcielibyÊmy, by te stowarzyszenia by∏y naszymi partnerami.

– Na poczàtku czerwca br. w Warszawie odby∏o si´ walne zgromadzenie CEMBUREAU. Jaka jest Pana ocena tego wydarzenia?– By∏o to ogromne wyzwanie organizacyjne dla nasze-go stowarzyszenia. Do Warszawy przyjechali przedsta-

ak

tu

al

no

Êc

iCzekamy...Sprawa alokacji CO2, ochrona produktu, wspó∏praca mi´dzynarodowa, integracja bran˝y cementowej, paliwa alternatywne oraz promocja betonu jako produktu koƒcowego bran˝y cementowej – to zagadnienia, które zdominujà prac´ Stowarzyszenia Producentów Cementu w ciàgu najbli˝szych dwóch lat. – Niestety, po szeÊciu miesiàcach 2005 roku zu˝ycie cementu jest na poziomie minus 15% w stosunku do roku ubieg∏ego. To bardzo negatywny sygna∏ zwiàzany z niskà aktywnoÊcià budownictwa – mówi Andrzej Balcerek, prezes Stowarzyszenia Producentów Cementu. Rozmawia z nim Piotr Piestrzyƒski.

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Page 5: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

5

wiciele wszystkich producentów cementu w Euro-pie, ze wszystkich stowarzyszeƒ narodowych, z kra-jów – cz∏onków CEMBUREAU. GoÊciliÊmy grup´ oko∏o 270 osób. By∏a to ogromna szansa na promocj´ Pol-ski jako kraju i promocj´ naszego przemys∏u cemento-wego. To szansa jedna na dwadzieÊcia kilka lat, gdy˝ wÊród 25 krajów – cz∏onków CEMBUREAU – jest d∏uga kolejka do organizacji walnego zgromadzenia.Jak oceniam to spotkanie? Bardzo udane, jeÊli chodzi o cz´Êç merytorycznà. Walne zgromadze-nie poÊwi´cone by∏o g∏ównie dyskusji nad skutka-mi protoko∏u z Kioto – emisji CO2 i skutkami alokacji CO2 dla bran˝y cementowej, dla rozwoju gospodar-ki, dla Êrodowiska i przysz∏oÊci. MogliÊmy wys∏uchaç doskona∏ych referatów przygotowanych przez wyso-kiej klasy prelegentów dzia∏ajàcych w strukturach UE oraz europejskich instytucjach naukowych.Walne zgromadzenie jest równie˝ zawsze okazjà do promocji kraju, w którym si´ odbywa. By∏a okazja do pokazania naszym goÊciom Warszawy, Krakowa oraz innych zakàtków Polski. Okaza∏o si´, ˝e nasz kraj jest przygotowany do przyj´cia takich goÊci, ˝e mamy im co pokazaç.

– Min´∏o szeÊç miesi´cy, za nami pó∏metek. Jak mo˝na scharakteryzowaç rynek cementu w tym roku?– Min´∏o szeÊç miesi´cy i te szeÊç miesi´cy bar-dzo nas rozczarowa∏o. Po pó∏ roku zu˝ycie cemen-tu jest na poziomie minus 15% w stosunku do roku ubieg∏ego. OczekiwaliÊmy, ˝e w tym roku nastàpi odwrócenie trendu spadkowego i na koniec roku b´dzie wynik minimum plus 5%. Wiele instytucji analizujàcych rynki spodziewa∏o si´ w tym roku wzro-

stu aktywnoÊci budowlanej w Polsce. Po zapotrzebo-waniu na cement na razie tego nie widaç. Te minus 15% bran˝y cementowej jest niezgodne z oczekiwa-niem wielu analityków. Sam czerwiec br. przyniós∏ pierwszy pozytywny sygna∏, gdy˝ w czerwcu przy-rost zu˝ycia cementu wyniós∏ plus 10% w stosun-ku do czerwca 2004. Tu trzeba zaczàç mówiç „gdy-by”. Wi´c „gdyby” ten trend z czerwca utrzyma∏ si´ i przeniós∏ na ca∏e drugie pó∏rocze, to jest szansa, przynajmniej z matematycznego punktu widzenia, ˝e mo˝e przyrost zu˝ycia cementu w roku 2005 wynie-sie 3-4%. Ale na razie wszystko jest dalekie od na-szych oczekiwaƒ. Wszyscy oczekiwali rozruszania in-westycyjnego po naszym wejÊciu do Unii Europej-skiej. Tymczasem obecne zu˝ycie cementu na pozio-mie 11 mln ton rocznie daje ok. 280 kg na jedne-go mieszkaƒca. To jeden z najni˝szych wskaêników w Europie! Nasi sàsiedzi Czesi, majà obecnie ponad 400 kg na jednego mieszkaƒca, podobnie W´grzy. Bardzo os∏abliÊmy w aktywnoÊci budowlanej, a mi-nus 15% po pó∏ roku to bardzo negatywny sygna∏.

– Czy tylko mniejsza aktywnoÊç budownictwa zawa˝y∏a na takim wyniku?– Wy∏àcznie. Cement ktoÊ musi wykorzystaç, wybudowaç dom, most czy drog´. Je˝eli cement si´ nie sprzedaje, to znaczy, ˝e aktywnoÊç budow-nictwa jest niska. Nie buduje si´, nie inwestuje. Ca∏y czas czekamy, czekamy..!

– Dzi´kuj´ za rozmow´.

Piotr Piestrzyƒski

Na zjazd przybyli delegaci z zak∏adów cementowych i wapienniczych z ca∏ej Polski. W zwiàzku z utwo-rzeniem 1 stycznia br. Stowarzyszenia Producentów Przemys∏u Wapienniczego i wystàpieniem zak∏adów wapienniczych z SPCiW delegaci zdecydowali o zmianie nazwy na Stowarzyszenie Producentów Cementu. Wys∏uchali tak˝e dwóch referatów.Referat pt. „Prognozy rozwoju bran˝y cemento-wej w Polsce – bariery i nowe mo˝liwoÊci” przed-stawi∏ zebranym Bohdan Wy˝nikiewicz z Instytu-tu Badaƒ nad Gospodarkà Rynkowà. Wed∏ug nie-go perspektywy rynku cementu w d∏u˝szym okresie przedstawiajà si´ raczej korzystnie. Nastàpi popra-wa sytuacji budownictwa wynikajàca z oczekiwa-nego rozwoju inwestycji infrastrukturalnych (w tym autostrad) ze wsparciem fi nansowym UE, a tak˝e z przyspieszenia w budownictwie mieszkanio-wym. Za bariery dla rozwoju rynku cementu Boh-

dan Wy˝nikiewicz uzna∏ VAT (gasnàco) i zmniej-szanie si´ cementoch∏onoÊci produkcji budowla-no-monta˝owej wynikajàce z upowszechniania si´ surowcooszcz´dnych technologii i z mo˝liwoÊci po-jawienia si´ substytucyjnych technik na rynku.Z kolei Beata K∏opotek z Ministerstwa Ârodowiska zaprezentowa∏a „Gospodark´ odpadami w Polsce. Wst´pne za∏o˝enia do aktualizacji krajowego planu gospodarki odpadami”.Podczas zjazdu wybrano w∏adze Stowarzyszenia Producentów Cementu w nast´pujàcym sk∏adzie:• przewodniczàcy: Andrzej Balcerek – Góra˝d˝e

Cement• zast´pcy przewodniczàcego: Andrzej Ptak – Gru-

pa O˝arów, Andrzej Tekiel – Lafarge Cement, Krzysztof Kocik – Dyckerhoff Cementownia No-winy,

• sekretarz: Jan Deja – Polski Cement• cz∏onkowie zarzàdu: Dariusz Gawlak

– KCW Warta, Ernest Jelito – Góra˝d˝e Cement, Leonard Palka – Lafarge Cement, Marek Soboƒ – Cement O˝arów

• zast´pcy cz∏onków zarzàdu: Leszek Myrdko – Ekocem, Andrzej Rybarczyk – Cementownia Odra, Henryk Szelàg – IMMB

• komisja rewizyjna: przewodniczàcy – Zbigniew Borowski – Lafarge Cement, cz∏onkowie: Jacek KwaÊniak – Góra˝d˝e Cement, Marek Majcher – Grupa O˝arów

pie

O rozwoju bran˝y i odpadachO rozwoju bran˝y cementowej w Polsce oraz o gospodarce odpadami dyskutowali uczestnicy walnego zjazdu Stowarzyszenia Producentów Cementu i Wapna, który 23 maja odby∏ si w Krakowie. By∏ to ostatni zjazd SPCiW, gdy delegaci zdecydowali o zmianie nazwy na Stowarzyszenie Producentów Cementu. Wybrali tak˝e nowe w∏adze stowarzyszenia.

Page 6: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

6

Najwa˝niejszà przyczynà spowolnienia gospodarczego w pierw-szym kwartale by∏o zaskakujàco niskie tempo wzrostu inwe-stycji, które, wed∏ug GUS, wzros∏y jedynie o 1,1 procent. Ska-la wzrostu inwestycji jest tak niska, ˝e dane GUS zosta∏y pod-dane w wàtpliwoÊç przez wielu analityków, jako niewiarygodne i opierajàce si´ w zbyt du˝ej cz´Êci na szacunkach. Po wzroÊcie inwestycji w czwartym kwartale o ponad 7 procent spodziewaç si´ mo˝na by∏o nawet wzrostu w granicach 10 procent w pierw-szym kwartale. Wskazywa∏o na to wiele czynników, mi´dzy in-nymi badania przedsi´biorstw prowadzone tak˝e przez Instytut Badaƒ nad Gospodarkà Rynkowà, z których jednoznacznie wy-nika, ˝e aktywnoÊç inwestycyjna fi rm roÊnie.W pierwszym kwartale wolno rós∏ te˝ drugi g∏ówny sk∏adnik popytu krajowego – spo˝ycie indywidualne. W porównaniu do pierwszego kwarta∏u roku poprzedniego wzros∏o ono o 1,7 pro-cent. W tym przypadku jednak s∏aby wzrost wynika w du˝ej mierze z tzw. efektu bazy – w pierwszym kwartale 2004 roku byliÊmy w okresie przedakcesyjnym, który charakteryzowa∏ si´ wzmo˝onym zakupem wielu dóbr, zarówno przez gospodarstwa domowe, jak i przez przedsi´biorstwa. Wzmo˝one zakupy do-konywane by∏y w obawie przed wzrostem cen po wejÊciu do Unii Europejskiej. Pierwszy kwarta∏ bie˝àcego roku porównuje-my w∏aÊnie z pierwszym kwarta∏em 2004 roku, kiedy to poziom spo˝ycia by∏ nienaturalnie wysoki.W pierwszym kwartale motorem wzrostu pozostawa∏ handel za-graniczny, chocia˝ jego dynamika by∏a ujemna w stosunku do tego samego okresu roku poprzedniego. Jednak tempo wzrostu eksportu nadal pozostawa∏o istotnie wy˝sze od tempa wzrostu importu, a zatem wk∏ad wymiany mi´dzynarodowej w tworzenie PKB pozostaje dodatni. W uj´ciu sektorowym, najszybciej rozwijajàcym si´ dzia∏em w pierwszym kwartale by∏o budownictwo, w którym wartoÊç dodana wzros∏a o 5,3 procent. Tak dobry wynik, szczególnie w porównaniu z innymi sektorami, jest tak˝e po cz´Êci efek-tem bazy, z tym ˝e w tym wypadku majàcym pozytywne skutki dla kszta∏towania si´ wskaênika. W pierwszym kwartale 2004 roku w budownictwie mieliÊmy do czynienia z prawie 4-procen-towym spadkiem wartoÊci dodanej, który zresztà by∏ charakte-rystyczny dla tego sektora przez poprzednie trzy lata. W efekcie tych spadków poziom wartoÊci dodanej w budownictwie jest tak niski, ˝e nawet niewielka poprawa skutkuje pokaênà poprawà wskaêników. Nie zmienia to jednak faktu, ˝e pierwszy kwarta∏ 2005 roku uznaç nale˝y za bardzo dobry dla budownictwa – wy-daje si´, ˝e mo˝emy ju˝ mówiç o zakoƒczeniu kryzysu w tym sektorze gospodarki.Znacznie wolniej ni˝ w roku 2004 ros∏a w pierwszym kwartale

wartoÊç dodana w przemyÊle – wzrost wyniós∏ 0,9 procent. War-to przypomnieç, ˝e w pierwszym kwartale 2004 roku wartoÊç dodana w przemyÊle wzros∏a o 14,5 procent, a w drugim o 12,9 procent! Przemys∏ by∏ najwi´kszym benefi cjentem przedakcesyj-nej goràczki zakupów, gdy˝ to w∏aÊnie wzrostu cen artyku∏ów przemys∏owych obawiano si´ najbardziej. Dotyczy∏o to mi´dzy innymi niektórych produktów spo˝ywczych, materia∏ów bu-dowlanych czy nowych samochodów. W efekcie, w przemyÊle baza, do której odnosimy pierwszy kwarta∏ bie˝àcego roku, jest ukszta∏towana niezwykle wysoko, co powoduje, ˝e wyniki tego-roczne sà s∏abe.Wolniej ni˝ w roku 2004 rozwija∏y si´ te˝ us∏ugi rynkowe, które powi´kszy∏y wartoÊç dodanà o 2,5 procent (w pierwszym kwar-tale 2004 roku wzrost w tym sektorze wyniós∏ 5,2 procent).Mimo s∏abszych ni˝ oczekiwano wyników pierwszego kwarta∏u, IBnGR nie zmienia istotnie swojej prognozy na ca∏y rok 2005, która zak∏ada dynamik´ wzrostu PKB na poziomie zbli˝onym do 4,5 procent. W naszej opinii, niemal pewne jest przyspiesze-nie wzrostu w drugiej po∏owie roku, kiedy to punktem odniesie-nia b´dzie trzeci i czwarty kwarta∏ ubieg∏ego roku, a wi´c okres pewnego spowolnienia rozwoju po przedakcesyjnym o˝ywieniu. Spodziewaç si´ wi´c mo˝na, ˝e w drugim pó∏roczu tempo wzro-stu PKB przekroczy 5 procent. Ponadto, prawdopodobnie ju˝ wyniki drugiego kwarta∏u b´dà znacznie lepsze ni˝ dane za pierwsze trzy miesiàce – po zakoƒczeniu pierwszego pó∏rocza GUS b´dzie dysponowa∏ danymi na temat inwestycji ze znacz-nie wi´kszej populacji fi rm ni˝ obecnie, a zatem dane na temat nak∏adów na Êrodki trwa∏e b´dà pe∏niejsze (i prawdopodobnie du˝o lepsze). S∏abe wyniki inwestycji w pierwszym kwartale nie wykluczajà jesz-cze, ˝e w ca∏ym roku 2005 b´dzie mo˝liwy oko∏o 10-procentowy wzrost inwestycji, gdy˝ kolejne kwarta∏y majà wi´kszà „wag´” w inwestycjach ni˝ pierwszy kwarta∏. Nie mo˝na te˝ wykluczyç, ˝e GUS dokona rewizji danych za pierwszy kwarta∏ i wyniki oka˝à si´ lepsze ni˝ podawane obecnie. Tak wi´c, w opinii IBnGR, inwesty-cje nadal pozostajà czynnikiem, który b´dzie mia∏ istotne znacze-nie dla wzrostu gospodarczego w tym roku.Na pewno nieco wolniej ni˝ w roku ubieg∏ym ros∏o b´dzie nato-miast spo˝ycie – tempo wzrostu w ca∏ym roku 2005 prawdopo-dobnie nie przekroczy 2,5 procent, wobec 2,9 procent w roku poprzednim. W efekcie tempo wzrostu popytu krajowego w tym roku powinno wynieÊç nieco ponad 3 procent. Handel zagraniczny nadal odgrywa∏ b´dzie istotnà rol´ we wzroÊcie gospodarczym. Spodziewamy si´, ˝e eksport b´dzie rós∏ o kilka punktów procentowych szybciej ni˝ import, co oznacza dodatni wk∏ad wymiany mi´dzynarodowej w tworze-nie PKB. Nie zmieni to oczywiÊcie tego, ˝e saldo wymiany mi´dzynarodowej Polski pozostanie ujemne. Najwi´ksze zna-czenie dla eksportu w roku 2005 b´dà mia∏y te same ga∏´zie przemys∏u co w latach poprzednich, a wi´c przemys∏ samocho-dowy, spo˝ywczy, maszynowy, meblowy.W roku 2005 nie spodziewamy si´ zagro˝enia ze strony rosnàcej infl acji. Prognoza IBnGR zak∏ada Êrednioroczny wzrost cen to-warów i us∏ug konsumpcyjnych na poziomie 2,6 procent, a wi´c niemal o 1 punkt procentowy mniej ni˝ w roku poprzednim, kie-dy to akcesyjny wzrost cen oraz wzrost cen paliw sprawi∏y, ˝e in-fl acja by∏a wy˝sza ni˝ si´ spodziewano. Spadek infl acji pozwo-li Radzie Polityki Pieni´˝nej na kontynuowanie obni˝ek pod-stawowych stóp procentowych, co z kolei powinno skutkowaç

an

al

iz

y Polska gospodarka po pierwszym kwartale 2005 rokuOpublikowane na prze∏omie maja i czerwca przez G∏ówny Urzàd Statystyczny dane na temat wyników polskiej gospodarki w pierwszym kwartale zaskoczy∏y nawet najbardziej pesymistycznych analityków. Tempo wzrostu produktu krajowego brutto, który jest najlepszym pojedynczym miernikiem sytuacji gospodarczej, wynios∏o jedynie 2,1 procent, podczas gdy wczeÊniejsze szacunki wskazywa∏y na mo˝liwoÊç wzrostu na poziomie 3-4 procent.

Page 7: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

7

ni˝szym oprocentowaniem kredytów bankowych, a przez to wi´kszà ich dost´pnoÊcià. Poziom stóp b´dzie jednym z czyn-ników oddzia∏ujàcych na wzrost spo˝ycia i inwestycji, a zatem b´dzie wspomaga∏ wzrost gospodarczy. W roku 2005 spodziewaç si´ nale˝y dalszej poprawy sytuacji na rynku pracy – post´p w tym obszarze jest wyraênie widoczny w pierwszej po∏owie roku – wed∏ug wst´pnych szacunków Mini-sterstwa Gospodarki, na koniec maja stopa bezrobocia wynios∏a 18,3 procent, podczas gdy w tym samym czasie przed rokiem wynosi∏a 19,5 procent. Wed∏ug szacunków IBnGR, na koniec roku stopa bezrobocia powinna wynieÊç 18 procent, a byç mo˝e b´dzie nawet nieco ni˝sza. Poprawa na rynku pracy jest mo˝liwa dzi´ki odwróceniu tendencji w poziomie zatrudnienia, które pod koniec ubieg∏ego zacz´∏o, po raz pierwszy od ponad dwudziestu kwarta∏ów, rosnàç. Oznacza to, ˝e w gospodarce tworzone sà nowe miejsca pracy, co jest warunkiem koniecznym do rzeczy-wistej poprawy sytuacji na rynku pracy. Wzrost liczby nowych miejsc pracy jest z regu∏y powiàzany z koniecznoÊcià podejmo-wania inwestycji. Oznacza to, ˝e dane o rynku pracy w pierw-szym kwartale nie sà w pe∏ni spójne z danymi o inwestycjach.W naszej opinii, jednym z istotniejszych zjawisk gospodar-czych w roku 2005 b´dzie o˝ywienie w sektorze budowla-nym. Po trwajàcym blisko cztery lata kryzysie, w czasie które-go z kwarta∏u na kwarta∏ zmniejsza∏a si´ wartoÊç dodana wy-tworzona w sektorze, na poczàtku bie˝àcego roku przysz∏o o˝ywienie. W pierwszych dwóch miesiàcach produkcja bu-dowlana wzros∏a niemal o 15 procent. Marzec, a szczególnie kwiecieƒ, by∏y ju˝ znacznie gorsze – w kwietniu produkcja bu-downictwa by∏a o kilkanaÊcie procent mniejsza ni˝ w kwiet-niu roku ubieg∏ego. W tym przypadku jednak tak˝e musimy pami´taç o efekcie bazowym zwiàzanym z przygotowaniami do akcesji – w kwietniu ubieg∏ego roku obroty budownictwa by∏y znacznie wy˝sze z uwagi na obawy przed wzrostem cen w maju. W opinii IBnGR wyniki kolejnych miesi´cy bie˝àcego roku b´dà zbli˝one do tego, co obserwowaliÊmy w styczniu i lutym, co po-zwoli w ca∏ym roku na uzyskanie dodatniej dynamiki wzrostu produkcji i wartoÊci dodanej. Wed∏ug prognozy IBnGR, w roku 2005 spodziewaç si´ nale˝y wzrostu wartoÊci dodanej w bu-downictwie o oko∏o 6 procent. W tym czasie produkcja sprzeda-na sektora powinna byç realnie o co najmniej 10 procent wy˝sza ni˝ w roku poprzednim.

W sektorze budowlanym spodziewaç si´ nale˝y o˝ywienia w bu-downictwie przemys∏owym – tutaj popyt powinien byç genero-wany przez przedsi´biorstwa, które stopniowo, na coraz wi´kszà skal´, intensyfi kowaç b´dà swojà aktywnoÊç inwestycyjnà. Wraz z nap∏ywem Êrodków unijnych spodziewaç si´ nale˝y tak˝e o˝ywienia w segmentach budownictwa ekologicznego i drogo-wego. Segmentem rozwojowym mo˝e staç si´ w nied∏ugiej przysz∏oÊci tak˝e budownictwo jednorodzinne. Wynika to z kilku czynników. Po pierwsze, wzrost zamo˝noÊci spo∏eczeƒstwa, a szczególnie rozwój tzw. klasy Êredniej, b´dzie czynnikiem kreujàcym popyt na obiekty jednorodzinne. Po drugie, w Polsce spodziewaç si´ nale˝y powstawania „mody” na mieszkanie w domach – klasa Êrednia coraz ch´tniej przeprowadzaç si´ b´dzie z miast na te-reny podmiejskie lub wiejskie. W Polsce nie ma jak na razie tra-dycji mieszkania w domach jednorodzinnych, jednak sytuacja powinna powoli ewoluowaç w tym kierunku. Kolejnym czyn-nikiem sprzyjajàcym rozwojowi budownictwa jednorodzinnego jest wzgl´dne tanienie tego typu obiektów – jest i nadal b´dzie to efekt stosowania przy budowie domów jednorodzinnych coraz nowoczeÊniejszych i taƒszych technologii.Wydaje si´, ˝e najgorsze perspektywy, przynajmniej w okresie najbli˝szych kilku lat, ma przed sobà budownictwo wielorodzin-ne. W Polsce od wielu lat nie powsta∏ spójny program wspierania budownictwa mieszkaniowego, bez którego nie mo˝na liczyç na dynamiczne przyspieszenie w tym segmencie. Jednak w d∏ugiej perspektywie budownictwo wielorodzinne jest segmentem majàcym dobre prognozy rozwoju, ze wzgl´du na du˝e potrzeby mieszkaniowe spo∏eczeƒstwa.Podsumowujàc, wyniki pierwszego kwarta∏u bie˝àcego roku nie napawajà optymizmem. Nie nale˝y ich lekcewa˝yç, ale te˝ nie nale˝y na ich podstawie wyciàgaç zbyt daleko idàcych wnio-sków. Po pierwsze dlatego, ˝e du˝à cz´Êç odpowiedzialnoÊci za niskie wskaêniki wzrostu w pierwszym kwartale ma wspomina-ny kilkakrotnie efekt bazy, a po drugie dlatego, ˝e istnieje spo-re prawdopodobieƒstwo rewizji danych GUS, szczególnie tych dotyczàcych inwestycji, co mia∏oby istotne znaczenie tak˝e dla dynamiki wzrostu PKB.

Marcin PeterlikInstytut Badaƒ nad Gospodarkà Rynkowà

0

2

4

6

8

I kw II kw III kw IV kw I kw II kw III kw IV kw I kw II kw III kw IV kw

2,3

3,9 4,0

4,7

6,9

6,1

4,8

3,9

2,1

4,64,9

5,3

2003 2004 2005

Kwartalne tempo wzrostu PKB w latach 2003-2004 i prognoza na rok 2005èród∏o: GUS, od drugiego kwarta∏u 2005 roku prognoza IBnGR

Page 8: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

8

standard wykoƒczenia wewn´trznych powierzch-ni Êcian nie jest wymagane ich tynkowanie. War-stwa zewn´trzna samonoÊna przenosi tylko ci´˝ar w∏asny. Âciany z prefabrykatów mogà byç wykaƒczane praktycznie w dowolny sposób, w zale˝noÊci od woli projektanta i inwestora. Stosowane sà tu wykoƒczenia z klinkieru, ceg∏y, kamienia natural-nego, polerowanego granitu, betonu barwionego, tynku cienkowarstwowego itp. Je˝eli architekt chce zachowaç wyglàd betonu, elementy mogà byç pro-dukowane w szerokiej gamie modeli i wykoƒczeƒ, które uwydatniajà naturalne pi´kno kruszywa.Consolis opracowa∏ równie˝ nowe rozwiàzanie p∏yty fasadowej z pustkà powietrznà pomi´dzy warstwà betonu i izolacji, umo˝liwiajàcà odparo-wywanie skroplin wody. W sk∏ad systemu wchodzà tak˝e detale wykonywania po∏àczeƒ pomi´dzy ele-mentami fasadowymi, fasadami, stropami, balko-nami, rozwiàzanie naro˝y itp.Optymalnym rozwiàzaniem konstrukcji stro-pu jest stosowanie p∏yt HC. Sà to strunobetono-we kana∏owe p∏yty spr´˝one. Wi´ksze rozpi´toÊci i mniejsze wymiary konstrukcji mogà byç osiàgni´te dzi´ki zastosowaniu betonu spr´˝onego.

Konstrukcja tego typu obiektów sk∏ada si´ z prefa-brykowanych Êcian noÊnych oraz p∏yt stropowych HC opartych na Êcianach. G∏ównà zaletà tego typu konstrukcji jest ∏atwe uzyskanie du˝ej sztywnoÊci przestrzennej oraz wysokiej odpornoÊci ogniowej. Ponadto elementy prefabrykowane zachowujà nor-my akustyczne w zakresie izolacyjnoÊci.Âciany zewn´trzne w systemie majà zwykle wysokoÊç jednej kondygnacji, a ich nominal-ne szerokoÊci okreÊla projektant. Mogà byç wy-konane jako Êciany trójwarstwowe sk∏adajàce si´ z dwóch warstw betonowych z warstwà izolacyjnà pomi´dzy nimi. Warstwa zewn´trzna mo˝e byç projektowana jako warstwa noÊna lub samonoÊna. Warstwa wewn´trzna noÊna p∏yt sandwiczo-wych stanowi oparcie dla stropów i konstruk-cji nast´pnej kondygnacji. Ze wzgl´du na wysoki

pr

ez

en

ta

cj

e

Budownictwo mieszkaniowe w systemie ConsolisSystem Consolis to sprawdzona w Europie i na Êwiecie technologia, ∏àczàca w sobie zalety ˝elbetu i strunobetonu jako materia∏u konstrukcyjego oraz prefabrykatu jako technologii wznoszenia. Consolis wykonuje mi´dzy innymi budynki mieszkalne w uk∏adzie konstrukcyjnym z prefabrykowanych Êcian noÊnych.

fot.

Arch

iwum

fot.

Arch

iwum

fot.

Arch

iwum

fot.

Arch

iwum

Page 9: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

9

dynki mieszkalne, poczàwszy od g∏ównych ele-mentów konstrukcyjnych, jak Êciany, stropy, po-przez szyby wind i prefabrykaty klatek schodo-wych, a na balkonach koƒczàc. Prefabrykacja w systemie CONSOLIS to gwarancja swobody projektowania i sprostania oczekiwaniom najbardziej wymagajàcych klientów.

cp

Nominalna szerokoÊç elementu wynosi 1200 mm, razem z po∏àczeniami wzd∏u˝nymi.Kraw´dzie p∏yt sà profi lowane w celu zapewnie-nia odpowiedniego przenoszenia si∏ poprzecznych pomi´dzy przyleg∏ymi elementami. P∏yty formuje si´ przejezdnym agregatem Elematic w postaci ciàg∏ego pasma, a nast´pnie po stwardnieniu betonu tnie na odpowiednià d∏ugoÊç przy u˝yciu pi∏y tarczowej. P∏yty mogà byç docinane zarówno pod kàtem pro-stym, jaki i po skosie. Mo˝liwe jest tak˝e wykonywa-nie ci´ç wzd∏u˝nych w celu zmniejszenia szerokoÊci elementu, co jednak nie jest korzystne ze wzgl´dów ekonomicznych i przy projektowaniu nale˝y braç pod uwag´, ˝e szerokoÊci modularne p∏yt wynoszà 1,2 m. W p∏ytach kana∏owych wykonuje si´ otwo-ry okràg∏e i wyci´cia do prowadzenia przejÊç instala-cyjnych i przewodów wentylacyjnych. Otwory mo˝na wykonywaç na budowie, jednak nale˝y to robiç ze szczególnà starannoÊcià, tak aby nie uszkodziç ˝eber p∏yty. Podstawowà technikà ich wykonywania jest wiercenie. Wyci´cia natomiast wykonuje si´ podczas produkcji p∏yt, poniewa˝ majà wi´ksze wymiary ni˝ otwory i naruszajà pod∏u˝ne ˝ebra p∏yt.Niewàtpliwà zaletà budowli prefabrykowanych jest bardzo szybki monta˝ konstrukcji. P∏yty stropowe mo˝na montowaç bez koniecznoÊci stosowania podpór tymczasowych. Montowanie odbywaç si´ mo˝e równie˝ bezpoÊrednio z samochodu, co jest szczególnie wa˝ne na ma∏ych placach budowy. Od-powiednio zorganizowany monta˝ stropowych p∏yt HC mo˝e odbywaç si´ w tempie nawet 500 m kw. na dzieƒ. Dzi´ki spr´˝eniu uzyskano mo˝liwoÊç zwi´kszenia rozpi´toÊci, ograniczenia ci´˝aru, re-dukcji ugi´ç. Monta˝ nie jest uzale˝niony od wa-runków klimatycznych, technicznie nie ma prze-szkód, aby go kontynuowaç nawet w okresie zi-mowym do temperatury -20ºC. P∏yty z betonu spr´˝onego majà ognioodpornoÊç do 2h – od R60 do R120. IzolacyjnoÊç akustyczna w∏aÊciwa stro-pów bez warstwy wykoƒczeniowej mo˝e si´gaç do 57 db, natomiast wskaênik poziomu uderzeniowe-go tych samych stropów wynosi 74 db.Consolis opracowa∏ kompletny system konstrukcji prefabrykowanych, w którym realizowane sà bu-

Siedziba fi rmy:ul. Przemys∏owa 4097-350 Gorzkowicetel. (044) 732-73-00fax (044) 732-73-01

Biuro Handlowe:ul. Wejnerta 26/202-619 Warszawa

tel. (022) 844-18-38fax (022) 844-95-35

Consolis Polska Sp. z o. o.

e-mail: [email protected]

fot.

Arch

iwum

fot.

Arch

iwum

fot.

Arch

iwum

Page 10: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

10

ko

me

nt

ar

ze Czy 2005 rok b´dzie prze∏omowy dla

– Wydaje mi si´, e 2005

Brakuje przes∏anek do takich zmian. Powa˝nym problemem jest brak planów zagospodarowa-

Kolejnà bolàczkà jest brak nowych gruntów pod zabudow´ mieszkaniowà. Samorzàdy lokalne nie

nie kredytów dla inwestorów. Banki walczàc o klienta indywidualnego niemal zupe∏nie zapomnia∏y o dewelope-rach. ˚a∏uj , ˝e nie ma równie˝ ˝adnych nowych inicjatyw w zakresie fi nansowania rynku wtórnego.I wreszcie najwi´kszy problem: nie przyby∏o pieni´dzy na zakup w∏asnego „M” w kieszeni przeci´tnego Polaka. Bez wzrostu zamo˝noÊci naszego spo∏eczeƒstwa nie ma szansy na o˝ywienie i popraw´ sytuacji w budownictwie.

: – Nie przewiduj´, aby do

zatrzymaç, trzeba liczyç si´ z wi´kszymi wydatkami.W minionym roku nasza fi rma wybudowa∏a 63 tys. m.kw. powierzchni mieszkalnej, tj. 1022 mieszkania (dla porównania w roku 2003 wybudowaliÊmy ponad 101 tys. m.kw.). Mam nadziej´, ˝e najbli˝sze lata przyniosà widoczne o˝ywienie na rynku mieszkaniowym, a co za tym idzie wzrost przychodów i rentownoÊci tej bran˝y.

Dr Bohdan Wy˝nikiewicz, Instytut Badaƒ nad Gospodarkà Rynkowà: – Rozwój budownic-twa mieszkaniowego jest uzale˝niony w pierwszej kolejnoÊci od sytuacji dochodowej ludnoÊci i jej dost´pu do Êrodków pozwalajàcych na nabywanie nowych mieszkaƒ. W dalszej kolejnoÊci wymieniç nale˝y uwarunkowania systemowe z szeroko rozumianego otoczenia budownictwa. Dochody ludnoÊci w du˝ej mierze sà odbiciem sytuacji makroekonomicznej, a tak˝e pozio-mu oprocentowania kredytów na cele mieszkaniowe. W tym zakresie od d∏u˝szego czasu daje si´ zauwa˝yç popraw´ sytuacji. Banki w indywidualnych nabywcach mieszkaƒ widzà bardzo atrakcyjnà grup´ klientów, ze wzgl´du na pewnoÊç zabezpieczenia kredytów. Poprawa sytuacji makroekonomicznej i obni˝anie stóp procentowych obserwowane w roku 2005 sà korzystnymi sygna∏ami dla budownictwa mieszkaniowego. Nie stanowià jednak

wystarczajàcych powodów gwarantujàcych zmian´ w budownictwie mieszkaniowym o prze∏omowym cha-rakterze. Popyt na nowe mieszkania zg∏aszajà ludzie o dochodach okreÊlanych jako co najmniej Êrednie w skali kraju i ludzie o wysokich dochodach. Tymczasem brakuje rzàdowych programów wspierania budow-nictwa mieszkaniowego o powszechnym charakterze. W rezultacie mieszkania zwalniane przez nabywców nowych mieszkaƒ sà przedmiotem obrotu wtórnego i nabywane przez osoby, które mog∏yby byç uczestnika-mi programów rzàdowych. Efektem takiej sytuacji jest daleko posuni´ta dekapitalizacja substancji mieszka-niowej. Z kolei niekorzystne uwarunkowania prawne obni˝ajà popyt na budow´ mieszkaƒ na wynajem. Rok 2005 powinien przynieÊç popraw´ w budownictwie mieszkaniowym. Nie b´dzie ona jednak prze∏omowa.

Page 11: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

11

Piotr Biskup, prezes Zarzàdu Consolis Polska Sp. z o.o.: – Bie˝àcy rok mo˝e zakoƒczyç si´ lekkim wzrostem wartoÊci sektora budownictwa mieszkaniowego w naszym kraju. Segment ten trwa∏ w nieprzerwanej recesji od 2001 roku, a wi´c z tego punktu widzenia rok 2005 ma szans´ byç prze∏omowym. Z drugiej jednak strony kondycja budownictwa mieszkaniowego w Polsce nadal jest bardzo s∏aba i na tle innych krajów europejskich, w tym nowo przyj´tych do Unii, lokujemy si´ na koƒcu wszelkich porównaƒ.Nie znaczy to, ˝e nie wierzymy w rozwój tego sektora w Polsce – wr´cz przeciwnie, nasz kraj posiada jeden z najwi´kszych w Europie potencja∏ów wzrostu segmen-tu budownictwa mieszkaniowego. Czekamy na uwolnienie na razie jeszcze „wirtu-alnego” popytu. Mam na myÊli dalsze obni˝enie kosztów kredytów budowlano-hi-potecznych, ustabilizowanie warunków spo∏ecznych, takich jak dost´pnoÊç pracy, stabilnoÊç zatrudnienia oraz spadek bezrobocia. Nie bez znaczenia sà te˝ aspekty formalno-prawne, przede wszystkim uporzàdkowanie spraw zwiàzanych z aktualnymi planami zagospodarowania tere-nu, a przez to znaczne u∏atwienie procedur uzyskania pozwoleƒ na budow´. Reasumujàc, w bie˝àcym roku mo˝emy byç Êwiadkami zatrzymania 4-letniej recesji budownictwa mieszkaniowego w Polsce. Przy sprzyjajàcym otoczeniu zewn´trznym segment ten ma szans´ bardzo dynamicznego rozwoju w nadchodzàcych latach. Potwierdzajà to nasze rynkowe badania oraz doÊwiadczenia Grupy Conso-lis z ró˝nych rynków. Dlatego te˝ Consolis Polska przygotowuje si´ ju˝ od d∏u˝szego czasu do obecnoÊci w tym sektorze. Przekazujemy swojà wiedz´, doÊwiadczenie, know-how z ró˝nych europejskich rynków jako wk∏ad w ewolucj´ budownictwa mieszkaniowego w naszym kraju.

Artur Pietraszewski, prezes fi rmy Grupa Effektiv: – Na warszawskim rynku nieruchomoÊci od koƒca 2004 roku daje si´ zauwa˝yç wysoki poziom optymizmu zarówno wÊród inwe-storów indywidualnych, jak i fi rm deweloperskich, przek∏adajàcy si´ nie tylko na wyraêny wzrost popytu na nowe mieszkania i wzrost cen. W ostatnich miesiàcach na rynku pojawi∏a si´ liczna grupa nowych graczy, szczególnie z rynku hiszpaƒskiego, izraelskiego, irlandzkie-go i holenderskiego dokonujàcych znaczàcych transakcji zakupów gruntów, wp∏ywajàc tym samym na przewidywanà poda˝ mieszkaƒ w kolejnych latach. Transakcje sprzeda˝y tere-nów pod nowe inwestycje dokonywane i rozliczane sà w bardzo krótkim czasie, z wyraênà tendencjà do podejmowania ryzykownych zakupów dzia∏ek na terenach nieobj´tych plana-mi, na podstawie wst´pnych wyliczeƒ maksymalnej ch∏onnoÊci zabudowy. Ryzyko i relatyw-nie wysokie ceny zakupu gruntów nie pozostanà bez wp∏ywu na spodziewane ceny sprzeda˝y mieszkaƒ w przysz∏ych okresach. Spodziewana znaczàca poda˝, nastawiona na maksymalizacje efektów handlo-wych przed prognozowanymi, choç niepewnymi zmianami podatkowymi od 2008 roku, w kolejnych miesiàcach znajdzie odpowiedê w rosnàcym popycie wzmacnianym przez trendy migracyjne i akcj´ kredytowà banków. Gwa∏towny rozwój sektora mieszkaniowego w 2005 i 2006 roku, rosnàce ceny i rosnàca rynkowa konkurencja mo˝e jednak negatywnie wp∏ynàç na mo˝liwoÊci i tempo sprzeda˝y, obni˝ajàc spodziewanà rentownoÊç inwestycji. W powiàzaniu z rosnàcymi kosztami realizacji i sta∏ymi kosztami fi nansowymi d∏ugookresowa prognoza rozwoju sektora budownictwa mieszkaniowego dla ryn-ku warszawskiego wskazuje na tylko stopniowy wzrost rynku w okresie do 2010 roku. Sytuacja ta ma swoje dobre strony z punktu widzenia potencjalnych nabywców i prze∏o˝y si´ na wzrost standardów jakoÊciowych realizacji i coraz lepsze warunki prawne zawierania transakcji. Benefi cjentami konkuren-cyjnego rynku z pewnoÊcià zostanà fi rmy z bran˝y reklamowej i media, w których deweloperzy deklarujà coraz wy˝sze bud˝ety marketingowe. Nie wydaje si´ jednak, e o˝ywienie lokalnego, warszawskiego ryn-ku, a tak˝e rynków w kilku innych miastach Polski w 2005 i 2006 roku generowane przez fi rmy de-weloperskie wp∏ynie na zmian´ sytuacji ca∏ego sektora budownictwa mieszkaniowego, w którym nadal brak systemowych i prawnych rozwiàzaƒ problemów zwiàzanych z planowaniem przestrzennym, fi nan-sowaniem rynku i bezpieczeƒstwem obrotu. Na prawdziwy prze∏om przyjdzie jeszcze poczekaç.

budownictwa mieszkaniowego w Polsce?

Page 12: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

12

S∏awków (Slavkov) ko∏o Brna – malownicze, mo-rawskie miasteczko z licznymi zabytkami ar-chitektury. Jego zniemczona nazwa – Austerlitz – z koƒcem 1805 roku obieg∏a ca∏y Êwiat. Koja-rzono jà z druzgocàcà pora˝kà antynapoleoƒskiej koalicji. Sta∏a si´ symbolem francuskiego panowa-nia nad Europà kontynentalnà, zmieniajàcego jej wizerunek polityczny, gospodarczy i kulturalny na kolejne dziesiàtki lat.Dlaczego dosz∏o do konfrontacji? Wobec sprzymie-rzenia lub wr´cz podporzàdkowania zachodniej i wi´kszoÊci centralnej cz´Êci Europy przez cesarza Napoleona I Bonaparte, zagro˝eni inwazjà Brytyj-czycy du˝ym nak∏adem Êrodków i aktywnoÊci dy-plomatycznej montujà alians, którego g∏ównymi fi -larami na làdzie stajà si´ Rosja i Austria. Wówczas to impet napoleoƒskiej machiny wojennej odwra-ca si´ przeciw nim. Blok austriacko-rosyjski reagu-je pospiesznym zwieraniem szeregów, aby wspól-nie przeciwstawiç si´ zaawansowanej ju˝ ekspan-sji Francji na Wschód. Rosji bardzo zale˝y na tym, aby co najmniej powstrzymaç francuskà nawa∏´ jeszcze przed granicami imperium. ZaÊ po niedaw-nym zaj´ciu Bawarii, Tyrolu i Wiednia przez Fran-cuzów – dla zrozpaczonego cesarstwa Austrii to przys∏owiowa ostatnia deska ratunku, szansa na zachowanie resztek suwerennoÊci.Starcie g∏ównych si∏ w rejonie S∏awkowa sta∏o si´ nieuniknione. Od wschodu nadciàgnà∏ tu z wojska-mi genera∏ Michai∏ Illarionowicz Goleniszczew Ku-tuzow, do którego w O∏omuƒcu do∏àczy∏ sam car Wszechrosji – Aleksander I Romanow wracajàcy z Berlina, gdzie zach´ca∏ Prusy do udzia∏u w ko-alicji. Ze strony S∏owacji nadesz∏o zgrupowanie au-striackie w towarzystwie jego cesarskiego majesta-tu – Franciszka I Habsburga.Podà˝ajàc na spotkanie bitewne cesarz Napole-on nieustannie kluczy∏, dzieli∏, ∏àczy∏ i miesza∏ w marszu swoje formacje, dyskretnie wplatajàc do kolumn posi∏ki. Utrudnia∏ w ten sposób rachu-nek si∏ szpiegom. Podczas potyczek zaczepnych ust´powa∏ pola, pozorujàc s∏aboÊç, zm´czenie i bojaêƒ. Rozpowszechnia∏ informacje o gotowoÊci do rokowaƒ. Koniecznie chcia∏ wyrobiç wÊród ko-alicjantów przekonania o ich wyraênej przewadze. Spycha∏ za to ich wojska na dogodne mu pozycje, tj. na rozcz∏onkowany topografi cznie teren, którego atuty umia∏ doskonale wykorzystywaç.

Gdy poranne opad∏y mg∏y...Front walki uformowa∏ si´ na d∏ugim jak na owe czasy odcinku, liczàcym oko∏o 13 km, w ∏agod-

nie pagórkowatym terenie, wzd∏u˝ wst´gi poto-ków: Z∏otego, Welatickiego i Twaro˝neƒskiego, odpowiadajàcej mniej wi´cej kierunkowi NE-SW. Pot´dze oko∏o 90 tysi´cy wojsk rosyjsko-austriac-kich Napoleon I przeciwstawi∏ mniejszà, bo oko∏o 75-tysi´cznà armi´. Regularne uzbrojenie jego ar-tylerii w oÊmiofuntowe dzia∏a kalibru 12,2 cm, miotajàce kule, granaty lub kartacze na odleg∏oÊç 1200 m – przewa˝a∏o co nieco nad trzyfuntowy-mi dzia∏ami systemu „Liechtenstein” (wzór: 1753), kalibru 7,14 cm i donoÊnoÊci 800 m, b´dàcymi na standardowym wyposa˝eniu Austriaków. Ale nie to okaza∏o si´ najistotniejsze.Wzgórze ˚uraƒ obrano za punkt naczelnego do-wództwa Francuzów. W przeddzieƒ bitwy, w po-bliskim zajeêdzie Pindulka, wódz ze swojà Êwità zjad∏ kolacj´ i po∏o˝y∏ si´ spaç w prymitywnej chat-ce niedaleko kamienio∏omu. Podczas nocy donie-siono mu o taktycznym planie sojuszników. Za-mierzali otoczyç armi´ francuskà od po∏udnia, odcinajàc drog´ odwrotu na Wiedeƒ, skàd spo-dziewano si´ tak˝e dla niej posi∏ków, a nast´pnie – zepchnàç jà w kierunku wzniesieƒ Wysoczyzny Czesko-Morawskiej. Konsekwencjà tego zamiaru by∏a wi´ksza koncentracja piechoty, jazdy i artyle-rii na po∏udniowej fl ance koalicjantów, obejmujàca oko∏o 2/3 ich si∏. Napoleon I natychmiast nakreÊli∏ genialnà i odwa˝nà wizj´ wyprzedzajàcego, zma-sowanego i niespodziewanego uderzenia Êrodkiem, wprost na centrum frontu austriacko-rosyjskiego, obsadzone zgrupowaniem „Kolowrat”, za którym lokowa∏ si´ sztab sprzymierzonych. W tym celu nad ranem, w pó∏mroku, gdy dolinki mi´dzy wzgó-rzami spowite by∏y g´stà mg∏à, Francuzi pospiesz-nie i niepostrze˝enie dokonali istotnego wzmocnie-nia swojej Êrodkowej gardy. Zadanie czo∏a ataku powierzono oddzia∏om marsza∏ka Soulta, w Êlad za którymi podà˝aç mia∏y silne jednostki marsza∏ka Bernadotte’a ubezpieczane dodatkowo konnicà i piechotà marsza∏ka Bessieres’a. Na skrzy-dle po∏udniowym formacja marsza∏ka Davouta mia∏a ogniem i walkà wr´cz wiàzaç przeciwnika, utrzymujàc za wszelkà cen´ zajmowane pozycje. ZaÊ trudu dzia∏aƒ na lewym skrzydle podj´∏y si´ oddzia∏y marsza∏ka Lannes’a, wspierane ogniem artyleryjskim m.in. ze wzgórza Santon.Gdy poranne opad∏y mg∏y, oczom os∏upia∏ych sprzymierzeƒców ukaza∏ si´ obraz przegrupowa-nej armii francuskiej, ze zmasowaniem si∏y ude-rzeniowej w strefi e Êrodkowej. By∏o za póêno na jakikolwiek manewr korygujàcy. Bowiem wraz z pierwszymi promieniami legendarnego s∏oƒca nad horyzontem, jak wspomina∏ sam Napoleon I „le soleil d’Austerlitz”, wydawa∏ on w∏aÊnie rozkaz zeÊrodkowanego uderzenia, które przesz∏o do hi-storii wojen pod nazwà „lwi skok”.Po rozbiciu Êrodkowego odcinka oporu rosyjsko-au-striackiego w pobli˝u przysió∏ka Prace, francuskie natarcie centralnego sektora frontu zmieni∏o kie-runek na po∏udniowy, przychodzàc ze skutecznà odsieczà krwawiàcym jednostkom marsza∏ka Da-vouta. Na pó∏nocy natomiast na nic nie zda∏o si´

z

ka

rt

h

is

to

ri

iNapoleon i... betonW tym roku przypada 200-lecie najcenniejszego w historii zwyci´stwa Napoleona I Bonaparte w s∏ynnej „bitwie trzech cesarzy”, jak okreÊlili jà potomni. Otworzy∏o ono dalszà drog´ jego kampanii na Wschód. Czy mo˝na dopatrzyç si´ zwiàzku mi´dzy wydarzeniem tamtej epoki a realiami dzisiejszego betonu towarowego?

fot.

Zdzis

∏aw

B. K

ohut

ek

Trzyfuntowe dzia∏o polowe (replika)

Page 13: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

1313

wsparcie austriackiej jazdy podmarsza∏ka Mo ica Josefa Jana ksi´cia Liechtensteinu dla odizolo-wanych ju˝ od dowództwa naczelnego rosyjskich oddzia∏ów genera∏a-porucznika Piotra Iwanowicza Bagrationa. Po nieudanej próbie ofensywy, pod na-porem francuskich pi´ciu dywizji kawalerii i dwu dy-wizji piechoty – wycofywa∏y si´ zwartym szykiem. I tylko ogieƒ zaporowy odwodu 12 dzia∏ ci´˝kiej ar-tylerii majora Václava J. Frierenbergera uchroni∏ je od rozproszenia.

Wiele pamiàtekPoniedzia∏ek, 2 grudnia 1805, po∏udnie. Napole-on I Bonaparte koƒczy swojà „bataille d’Auster-litz”. Krajobraz po bitwie by∏ przera˝ajàcy. Tysiàce martwych w Êmiertelnym bezruchu. J´k rannych, b∏agajàcych o pomoc. Cia∏a ludzkie splàtane ze zw∏okami koni. Wsz´dzie porzucony i zniszczony sprz´t wojskowy. Ziemia zdeptana butami piechu-rów i kopytami rumaków, zryta pociskami armatni-mi. Dooko∏a swàd spalenizny i dymu z broni pal-nej. Tu i ówdzie przemykajàcy kapelani i sanita-riusze. W polowych ambulansach i prowizorycz-nych szpitalikach medycy nie nadà˝ajà z opatry-waniem ran. Strona rosyjsko-austriacka pozostawi∏a na pobo-jowisku co najmniej 13 tysi´cy zabitych lub ran-nych oraz 12 tysi´cy wzi´tych do niewoli. Francu-zi stracili 9 tysi´cy wojowników, z tego wi´kszoÊç to l˝ej lub ci´˝ej ranni. Zmar∏ych chowano w gro-bach zbiorowych. Rozsiane sà one po ca∏ym polu bitewnym.Do dzisiaj zachowa∏o si´ wiele pamiàtek i miejsc, zwiàzanych ze s∏awkowskà bitwà. Wa˝niejsze z nich to:– zabudowania Starej Poczty, za∏o˝onej w 1785 r.

jako dziedziczne nadanie urz´du austriackiego, usytuowanej w po∏owie drogi z Brna do Wyszko-wa (Vyškov). Budynki zajazdu, mieszkania, staj-ni i innych obiektów gospodarczych przetrwa∏y do wspó∏czesnoÊci niemal w niezmienionym sta-nie. 4 dni przed bitwà, do rozbitego na terenie Starej Poczty namiotu marsza∏ka Murata, który wyró˝ni∏ si´ m´stwem podczas póêniejszych au-sterlitzkich zmagaƒ, wezwa∏ cesarz Napoleon swojà generalicj´, aby rozwa˝yç ró˝ne warian-ty rozwoju sytuacji. W przeddzieƒ decydujàcego starcia Rosjanie z marszu obsadzili Starà Poczt´. Stàd próbowali obejÊç lewe skrzyd∏o Francuzów. Bezskutecznie. Po zakoƒczeniu dzia∏aƒ bitew-nych Napoleon I znowu pojawi∏ si´ na Starej Po-czcie, by porozmawiaç z wys∏aƒcem cesarza Au-strii. Omawiali okolicznoÊci majàcego nastàpiç sekretnego spotkania obu cesarzy przy spalo-nym m∏ynie, poprzedzajàcego ofi cjalne negocja-cje o zawieszeniu broni

– okaza∏a, barokowa rezydencja Kouniców w S∏awkowie, wybudowana przez architek-ta Domenica Martinelliego. Przed bitwà goÊci∏ tu car Aleksander I razem z cesarzem Fran-ciszkiem I. Po bitwie pa∏ac przejà∏ cesarz Bo-naparte na tymczasowà kwater´. To tu reda-gowano najwa˝niejsze dokumenty zwyci´skiej strony. To tutaj w dniu 6.12.1805 r. w sali odtàd zwanej „historycznà”, podpisano akt se-peratystycznego przymierza mi´dzy Francjà i Austrià. Z pa∏acowego balkonu Napoleon I

wyg∏osi∏ s∏ynnà deklaracj´ do podw∏adnych, wypowiadajàc na zakoƒczenie: „˚o∏nierze! Je-stem z was zadowolony. Wype∏niliÊcie to, cze-go oczekiwa∏em od nieustraszonych. OkryliÊcie swoje proporce nieÊmiertelnà chwa∏à. Gdy ktoÊ z was powie kiedykolwiek – walczy∏em pod S∏awkowem – us∏yszy w odpowiedzi: ohoo, bo-hater!”

– monumentalny, secesyjny obelisk, zwany Mogi∏à Pokoju (Mohyla Míru), wybudowany w 1912 roku z inicjatywy ksi´dza Aloisa Slovaka, wed∏ug projektu architekta Josefa Fanty z Pragi. Symbo-lizuje jednoÊç ofi ar bitwy, niezale˝nà od ich po-chodzenia, których koÊci pozosta∏y na zawsze na morawskiej ziemi. Tutaj corocznie w kapli-cy wewnàtrz obelisku odnawiany jest akt pie-ty. Na pomniku pod kopu∏à – napis w j´zyku niemieckim, francuskim, rosyjskim i czeskim – g∏osi: „Mogi∏a Pokoju – walczy o Êwiatowy pokój na Êwiatowej arenie. Pami´ci austriac-kich, rosyjskich i francuskich ˝o∏nierzy, którzy zgin´li w bitwie pod S∏awkowem w dniu 2 grud-nia 1805 r.”. Obok obelisku postawiono pawilon muzealny

– wzgórze Santon na pó∏nocnym odcinku daw-nego pola walki, obsadzone wówczas 17. pu∏kiem lekkim francuskiego genera∏a Clapare-da, liczàcym 1800 ˝o∏nierzy i 18 dzia∏. Obecnie na wzgórzu – ma∏a, XIX-wieczna kapliczka i re-plika oÊmiofuntowej armaty

– kamieƒ upami´tniajàcy bohaterski czyn majo-ra Frierenbergera, za który odznaczony zosta∏ Krzy˝em Rycerskim Orderu Wojennego Cesarzo-wej Marii Teresy.

„Kubiki” od NapoleonaAle co mo˝e mieç wspólnego cesarz Napoleon I Bonaparte i zwyci´skie starcie jego „Grande ar-mée” pod Austerlitz – z betonem? Otó˝ na pó∏nocno-wschodnim kraju dawnego pola

P∏askowy˝ pagórka ˚uraƒ

Spotkanie cesarzy – Napoleona I (z prawej)z Franciszkiem I (z lewej)przy spalonym m∏ynie (in-scenizacja muzealna na podstawie obrazu Jeana-Antoine’a Grosa)

fot.

Zdzis

∏aw

B. K

ohut

ek

fot.

Zdzis

∏aw

B. K

ohut

ek

Page 14: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

14

walki, przy szosie wyszkowskiej w Holubicach, znalaz∏a lokalizacj´ wytwórnia betonu towarowe-go fi rmy ZAPA, znanej w Czechach, na Morawach oraz na S∏owacji. Zak∏ad wyposa˝ono w czeski kompleks urzàdzeƒ „Stasis-CE 50” o wydajnoÊci 50 m3/godz. Mieszalnik zarobu o pojemnoÊci 1,0 m3 jest zespolony z trzema silosami na sk∏adniki mia∏kie. Z oddalonego o kilkanaÊcie me-trów sk∏adowiska, po nawa˝eniu kruszywo trans-portowane jest do mieszalnika wznoszàcym si´ taÊmociàgiem. O nowoczesnoÊci zak∏adu Êwiadczy równie˝ blok recyklingu resztek mieszanki beto-nowej. Automatykà ciàgu produkcyjnego w sys-temie „Asterix ATX 300” steruje komputer. Jego oprogramowanie umo˝liwia ponadto zarzàdzanie gospodarkà materia∏owà oraz wydruk raportów produkcyjnych i dokumentów dostawy. I trzeba mieç wiele wyobraêni, aby najzwyklej-szy, wspó∏czesny zestaw urzàdzeƒ fabrycznych, pierwotnie nie wyró˝niajàcy si´ wizualnie niczym szczególnym, przyodziaç w kostium barokowej ar-maty z trzyosobowà za∏ogà. Wie˝owym silosom, po przemalowaniu, nadano postaç ludzkà. To niby artylerzyÊci z pasami do zawieszenia rynsztunku, skrzy˝owanymi na piersiach. Groênym wzrokiem wypatrujà wroga. Ich g∏owy chronià napoleoƒskie pirogi, przykrywajàce w rzeczywistoÊci kominki fi l-trów. Do pi´trowego budynku mieszalnika po bo-kach doczepiono wydatne ko∏a na masywnych szprychach, podobne do tych, na jakich wojska francuskie toczy∏y dzia∏a po bezdro˝ach wojen-nych Europy na poczàtku XIX w. Wy˝ej – pot´˝na lufa z obro˝à wzmacniajàcà wylot, przytwierdzona do dachu betoniarni. Z ty∏u – korpus przenoÊnika taÊmowego podajàcego kruszywo (niewidoczny na fotografi i) – imituje lawet´ dzia∏a, jakby zapartà w grunt, by nie cofa∏o si´ podczas wystrza∏u. Nieopodal – wbite w ziemi´ sztuczne drzewce

z p∏omieniem do odpalania panewki oraz z propor-cem jednostki artyleryjskiej, dzisiaj z god∏em fi r-mowym ZAPA.Robi wra˝enie wyolbrzymiona skala aran˝acji. Podje˝d˝ajàce po mieszank´ prawdziwe betono-wozy si´gajà zaledwie wysokoÊci stóp „dzielnych wojaków”.– W Brnie bardzo przywiàzani jesteÊmy m.in. do tradycji napoleoƒskich – mówi szef dzia∏u sprzeda˝y opisywanej wytwórni betonu towarowe-go – in˝. Martin Kola ík. – Na terenach austerlitz-kiej batalii corocznie w grudniu przywo∏ywane sà obrazy bitewne, zbli˝one scenariuszem do wyda-rzenia sprzed dwóch wieków, z udzia∏em setek sta-tystów w strojach i w uzbrojeniu tamtych czasów, podzielonych na „francuskich”, „ruskich” i „raku-szan”. Happening koƒczy si´ zawsze kufl em wy-bornego czeskiego piwa, przy ognisku w zainsce-nizowanym, ˝o∏nierskim taborze. Wszystko orga-nizuje i dba o podobieƒstwo z dawnymi realiami Czesko-S∏owackie Towarzystwo Napoleoƒskie. Ta w∏aÊnie tradycja, jak i lokalizacja, zainspirowa∏y nas i upowa˝ni∏y jednoczeÊnie do obecnego wy-stroju wytwórni, który wyró˝nia jà spoÊród innych. Ma to i swoje prze∏o˝enie marketingowe. W Brnie zamawia si´ beton towarowy u Napoleona. I wszy-scy wiedzà o co chodzi.Holubicki kompleks betoniarni ZAPA, wystylizo-wany w roku 2002 na napoleoƒski dzia∏on, jest dobrze widoczny z autostrady D1 na 7 km przed zjazdem „Brno-Východ” (Brno-Wschód), po pra-wej stronie jadàc w kierunku zachodnim. War-to zwróciç na niego uwag´, podobnie – zwiedziç pamiàtki po jednym z wi´kszych pobojowisk schy∏ku epoki nowo˝ytnej Europy.

dr in˝. Zdzis∏aw KohutekStowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego

Wytwórnia betonu towaro-wego w Holubicach

Page 15: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

15

– Co w ostatnim czasie zmieni∏o si´ w strukturze fi rmy, którà znaliÊmy jako BRAAS POLSKA?– Jesienià zesz∏ego roku fi rma Braas po∏àczy∏a si´ z RuppCe-ramika [producent dachówki ceramicznej – przyp. red.], drugà spó∏kà nale˝àcà do grupy Lafarge. W wyniku fuzji powsta∏a fi r-ma pod nazwà LAFARGE DACHY Sp. z o.o. Ju˝ wczeÊniej zarzàdzaliÊmy obydwiema fi rmami, jednak za ich po∏àczeniem przemawia∏y czynniki strategiczne, jak i organizacyjne, a tak˝e zwiàzane z politykà fi nansowà. Skutkiem po∏àczenia jest wi´ksza przejrzystoÊç organizacji, zdolnoÊç szybkiego podej-mowania decyzji, identyfi kacja pracowników, którzy faktycznie nale˝à do jednej organizacji. UzyskaliÊmy te˝ lepszà komuni-kacj´ i wi´kszà mo˝liwoÊç koordynowania dzia∏aƒ. To wszyst-ko pozwala po prostu byç konkurencyjnym na rynku. ˚adna ze spó∏ek nie narzuci∏a nazwy nowego podmiotu. Bez podkreÊlania ˝adnej z marek nadaliÊmy fi rmie nowà nazw´. Sygnalizujemy w ten sposób, ˝e rozpoczà∏ si´ nowy okres w naszej historii. Tam gdzie jest to konieczne, zachowujemy rozdzielnoÊç. Inny klient poszukuje dachówki ceramicznej, a inny cementowej. W handlu pozostaje utrzymany i widoczny podzia∏ na poszczególne marki.

– Dachówka betonowa konkuruje z ceramicznà?– W pewnym stopniu na pewno tak. Rynek w naszym kraju wyglàda inaczej ni˝ cztery czy pi´ç lat temu. Budownictwo jed-norodzinne rozwija si´ bardzo s∏abo. Nie widaç te˝ zbyt wie-lu nowych osiedli, a renowacje i odbudowa substancji miesz-kaniowej le˝y. Mamy do czynienia z nadprodukcjà i ogromnà konkurencjà producentów ró˝nego rodzaju pokryç dachowych. Ka˝dy z producentów szuka swojego miejsca na rynku czy te˝ niszy. Za dachówkà cementowà przemawiajà nie tylko ni˝sza cena i mniejszy ci´˝ar pokrycia. Dachówka Romaƒska wypro-dukowana w innowacyjnej technologii Cisar, którà niedaw-no wprowadziliÊmy do sprzeda˝y, jest dro˝sza ni˝ niektóre da-chówki ceramiczne. Atutem naszych produktów jest jakoÊç, jakà osiàgamy poprzez innowacyjnoÊç. Dachówka Romaƒska wyprodukowana w P∏oƒsku jest obecnie najnowoczeÊniejszym rozwiàzaniem wÊród pokryç dachowych w kraju. Wykonana w technologii Cisar prezentuje nowy standard na rynku pokryç da-chowych. I to jest sposób na przekonanie klienta, który do tej pory myÊla∏ o betonie: „szary, brzydki, nadaje si´ tylko do fun-damentów”. JakoÊç produktu widoczna poprzez g∏adkoÊç po-wierzchni, po∏ysk, s∏owem: estetyk´ ca∏ego pokrycia – jest argu-mentem trudnym do przebicia.

– Jak w takim razie przyjà∏ si´ nowy produkt – czyli dachówka Romaƒska?– Produkt zosta∏ przyj´ty bardzo dobrze. Nowy standard spe∏ni∏ oczekiwania klientów. Spodoba∏y si´ profi le, kszta∏t i kolory. Do tej pory inwestorów powstrzymywa∏ fakt, ˝e dachówka porasta, ˝e jest chropowata albo ˝e si´ nie Êwieci. Widzimy, jak wzros∏a ÊwiadomoÊç klienta. Wk∏ad pracy producentów betonu i pokryç dachowych jest bardzo du˝y. I cieszy mnie fakt, e takim produk-tem mog´ konkurowaç nie tylko na rynku pokryç betonowych, ale równie˝ ceramicznych i wielkoformatowych. Obserwujemy zresztà w skali ca∏ego rynku, ˝e dachówka jest coraz cz´Êciej wybierana w miejsce pokryç wielkoformatowych.

– Jak wyglàda rynek, na którym dzia∏a LAFARGE DACHY?– Szacujemy, ˝e ca∏y rynek mo˝e w tym roku zmniejszyç si´ o 10-15% w porównaniu z rokiem poprzednim. Trzeba przyznaç, ˝e rok 2004 by∏ nietypowy. W kwietniu odnotowaliÊmy bardzo du˝à sprzeda˝. Ale równie˝ kolejne miesiàce by∏y dobre. Ogól-nie dachówka jako pokrycie dachowe zyskuje udzia∏y w rynku i zbli˝a si´ do poziomu 50%. Przyczynia si´ do tego bogactwo oferty i iloÊç producentów. Klient ma coraz wi´cej informacji na

temat produktu, jest on ∏atwo dost´pny, a tak˝e konkurencyj-ny cenowo. Poza tym klienci sami mieli okazj´ wypróbowaç i poznaç skutki stosowa-nia poszczególnych rodzajów pokryç. To te˝ przemawia za dachówkà.

– Gdzie najcz´Êciej znajduje zastosowania dachówka?– JeÊli chodzi o cz´Êci na-szego kraju, to obserwuje-my swego rodzaju regionali-zmy. Polska zachodnia, Po-morze i Ma∏opolska – miej-sca dobre dla dachówki BRA-AS – to obszary, które z naszej perspektywy wyglàdajà zupe∏nie inaczej ni˝ Rzeszowszczyzna, Kieleckie czy Radomskie. Wa˝na jest zatem zasobnoÊç portfe-la klienta. Du˝e znaczenie ma te˝ kwestia, ile na danym terenie dzia∏a fi rm dekarskich. Dobrze jest na Dolnym Âlàsku, ale gorzej w okolicach Bia∏egostoku. A jeÊli chodzi o segment budownic-twa, to domy jednorodzinne, rezydencje czy szeregowce sà za-wsze projektowane, i prawie zawsze wykonywane z pokryciem dachówkowym. Inaczej wyglàda sytuacja w budownictwie wiel-kopowierzchniowym. W budowie osiedli wielorodzinnych du˝à rol´ odgrywa cena za metr kwadratowy gotowego mieszkania, dlatego podejmowane sà decyzje na rzecz ceny, a nie na rzecz jakoÊci budownictwa czy jego estetyki. Ale pocieszajàce jest to, ˝e coraz wi´cej jest dachów nachylonych, ˝e w budownictwie przemys∏owym pojawiajà si´ dachy kryte dachówkà, chocia˝by na niektórych supermarketach. W konserwacji zabytków i odbu-dowie obiektów Êródmiejskich przyjmuje si´ zasad´, ˝e to, co by∏o pokryte dachówkà – nie zmieni charakteru pokrycia. Ale w dalszym ciàgu wiele zale˝y od ogólnej kondycji budownictwa.

– Jaki b´dzie rok 2005 dla dachówki BRAAS?– Wszystko wskazuje na to, ˝e lepszy ni˝ poprzedni. Wp∏yw majà na to: jakoÊç produktu, ludzie, którzy go produkujà i sprzedajà, zaplecze fi nansowe, które daje LAFARGE, swoboda dzia∏ania i zaufanie tych, którzy nam je powierzyli.

– BRAAS cz´sto wprowadza do swojej oferty nowoÊci. Co mo˝na jeszcze zmieniç w dachówce?– Cement i beton zmieniajà si´ w szybkim tempie. Historia be-tonu nie jest zbyt d∏uga, a sami widzimy, ile nowego dzieje si´ w bran˝y w ostatnich latach, np. w rozwiàzaniach komunika-cyjnych. Wiele nowoÊci pojawia si´ w pokryciach dachowych i ostatnie s∏owo nie zosta∏o jeszcze powiedziane. Wzornictwo byç mo˝e zosta∏o wyczerpane, ale pozostaje du˝o do zrobie-nia pod kàtem kolorystyki i przede wszystkim jakoÊci. Klient kupujàc dachówk´ chce byç g∏´boko przekonany, ˝e jego ocze-kiwania sà spe∏nione. A te oczekiwania to pewnoÊç, ˝e przez 20-30 lat z dachówkà nic si´ nie stanie, to gwarancja pomo-cy inwestorom ze strony producenta i serwis. Stale pracujemy nad jakoÊcià naszych wyrobów. Pow∏oka Cisar na razie jest sto-sowana na jednym rodzaju dachówki, ale z czasem b´dziemy jà wykorzystywaç przy produkcji innych modeli. MyÊlimy tak˝e o nowych rozwiàzaniach. Stosujemy przek∏adki silikono-we, które zapobiegajà rysowaniu si´ dachówki. Mamy gotowà i opatentowanà pow∏ok´ „antybrudzàcà”, dzi´ki której dachów-ka b´dzie si´ sama oczyszczaç. Nowy model dachówki wpro-wadzamy równie˝ w naszej grupie produktów ceramicznych. MyÊl´, ˝e LAFARGE DACHY ma przed sobà dobre perspektywy.

– Dzi´kuj´ za rozmow´.

Konrad Sabal

pr

ez

en

ta

cj

eNie powiedzieliÊmy ostatniego s∏owaRozmowa z Wojciechem Gàtkiewiczem, prezesem LAFARGE DACHY Sp. z o.o.

fot.

Arch

iwum

Page 16: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

16

– Mieszka Pan z rodzinà w ˝ywym betonie, w sta-rej lampiarni, na terenie nieczynnej kopalni w By-tomiu. Otacza Pana rumowisko, z okien widaç ko-palniane szyby. Dlaczego zdecydowa∏ si´ Pan oswoiç w∏aÊnie takie miejsce?– To jest moja osobista odpowiedê na pytanie, jak mieszkaç, które sobie zadaje masa ludzi. Powody ta-kiej decyzji by∏y prozaiczne. Jak ka˝dy szuka∏em w miar´ du˝ej przestrzeni do ˝ycia za ma∏e pieniàdze. Zachowa∏em si´ inaczej ni˝ przeci´tny cz∏owiek, ale takie rozwiàzanie nie jest dziwne w Europie czy USA. JeÊli chodzi o widok z okna, to mam nie gorszy, ni˝ wi´kszoÊç ludzi na Âlàsku ma ze swoich bloków czy nawet domów jednorodzinnych. Patrz´ na szyby kopalƒ, w niektórych ko∏a si´ jeszcze kr´cà, a inne ju˝ stojà. Nie mam dyskomfortu. Krajobraz Âlàska, nawet ten bardzo agresywny, jest dla mnie atutem.

– W jakich okolicznoÊciach znalaz∏ Pan lampiar-ni´?– Po powrocie z Francji zaczà∏em szukaç miejsca, w którym móg∏bym zamieszkaç. Âlàsk daje mo˝liwoÊci, które do tej pory w ogóle nie by∏y wykorzystywane. Szuka∏em obiektu poprzemys∏owego. Przez przypa-dek znalaz∏em si´ w bazie materia∏ów budowlanych i obejrza∏em za siebie. Zobaczy∏em obiekt stojàcy na oÊmiu ˝elbetowych palach. By∏ brzydki. Jego walory

przy zakupie okaza∏y si´ zerowe. Nie by∏ skomuniko-wany z ziemià, nie posiada∏ klatki schodowej, przez szeÊç lat próbowano go sprzedaç i w koƒcu zosta∏a wydana decyzja o wyburzeniu.

– Móg∏ Pan zaadaptowaç strych albo stary dom, albo mieszkanie w rozpadajàcej si´ kamienicy.– Ja zdecydowa∏em si´ na coÊ, co na pierwszy rzut oka wydaje si´ najbardziej brutalne, ale takie nie jest. Gdybym tam mieszka∏ sam, mo˝na by mnie podejrzewaç o autoreklam´ albo wzbudzanie sensa-cji. Ja tam mieszkam z ˝onà i synami. Jestem zado-wolony z potencja∏u, jaki daje mi lampiarnia, jej kuba-tura, u˝ytkowanie tak du˝ej przestrzeni wraz z dzia∏kà za tak ma∏e pieniàdze. Wiem, ˝e to nie jest sposób ˝ycia dla ka˝dego. Takie miejsce kupuje si´ z pe∏nym inwentarzem. Nale˝y mu si´ w pewnym sensie podporzàdkowaç, uszanowaç jego specyfi k´. Zrobi∏em ten dom dla rodziny. Moja decyzja nie by∏a ˝adnym wielkim manifestem. Nie krzycza∏em: „Poka˝´ wam, jak mieszkaç!” Teraz widz´, e budynek sam zaczà∏ si´ idealizowaç przez zainteresowanie ludzi i mediów.

– Adaptujàc lampiarni´ wiedzia∏ Pan dobrze, ˝e dzia∏a w zgodzie z intuicjà przysz∏oÊci. W Euro-pie Zachodniej i USA tego typu mieszkania sà naj-modniejsze i najdro˝sze.– Mam innà tez´. Genezà loftów na Zachodzie, tak jak genezà mojej decyzji, by∏a potrzeba ogra-niczona kosztami. Pierwsze lofty, które powsta∏y na Manhattanie i Soho siedemdziesiàt lat temu, to by∏y dziko zamieszkane przestrzenie po zak∏adach w∏ókienniczych czy warsztatach tkackich. Zaj´∏a je bohema artystyczna. Ci ludzie nie p∏acili czyn-szu i ˝yli sobie na dziko. OczywiÊcie gdybym te-raz chcia∏ kupiç loft w Nowym Jorku, który kiedyÊ by∏ za prawie darmo, tobym zap∏aci∏ wi´cej ni˝ za

ar

ch

it

ek

ci

Potencja∏ drzemiàcyw architekturze poprzemys∏owej – Mo˝e fakt, ˝e na co dzieƒ obcuj´ z kratownicà, betonem, kominem, stalà, zardzewia∏à blachà, powoduje, ˝e nie przera˝a mnie to, co wywodzi si´ z przemys∏u. Jest w nas coÊ z podejÊcia „przemys∏owego”. Odpowiadamy na to, w co wierzymy, a wierzymy we wspó∏czesnà architektur´, architektur´ w biednych czasach – mówi arch. Przemo ¸ukasik. Rozmawia z nim Pawe∏ Pi´ciak

fot.

Arch

iwum

fot.

Arch

iwum

Page 17: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

17

pot´˝nà will´ w dobrej dzielnicy. Tanie mieszka-nie zamieni∏o si´ w gad˝et dla kogoÊ, kto specjal-nie szuka czegoÊ innego. Ta zmiana jest oczywiÊcie fa∏szywa, paradoksalna, jest zaprzeczeniem sa-mej idei loftu. To samo dzieje si´ z przestrzenia-mi w Barcelonie, Mediolanie, Pary˝u. Przewagà Polski jest to, ˝e mog´ kupiç obiekt bezpoÊrednio od w∏aÊciciela, od fabryki czy kopalni. W Zag∏´biu Ruhry w Niemczech wszystko jest ju˝ w r´kach agencji i deweloperów.

– JeÊli adaptacja budynków przemys∏owych ma tyle zalet, dlaczego inni nie idà w Pana Êlady?– Wiem, ˝e niektórzy nie chcà w czymÊ takim mieszkaç. I wiem, e mnóstwo ludzi nawet nie wie, ˝e mo˝na w czymÊ takim mieszkaç. Gdyby wie-dzieli, byliby ch´tni. Ja na to patrz´ w kontekÊcie napi´ç i przemian spo∏ecznych. Dziejà si´ z∏e i do-bre rzeczy. Osiemset metrów od mojego domu gdzieÊ na dachu strajkowali górnicy, bo by∏a za-mykana kopalnia. A tu˝ obok mojego domu jest kopalnia, którà wkrótce b´dzie mo˝na zwiedzaç. Czyli coÊ si´ dzieje w spo∏eczeƒstwie. W obiek-tach poprzemys∏owych z powodzeniem mo˝na by umieszczaç choçby TBS-y. Istnieje masa bu-dynków po warsztatach szkolnych, po podmio-tach gospodarczych, które obs∏ugiwa∏y huty i ko-palnie, a te przesta∏y istnieç. Takie budynki nie sà ucià˝liwe i stojà nieraz w samym centrum miasta. Majà lepszà lokalizacj´ ni˝ nowe osiedla.

– Zainteresowanie obiektami poprzemys∏owymi w Polsce jest minimalne. Nie chroni si´ tego dzie-dzictwa, jest to raczej balast dla gmin. Mo˝e nie jesteÊmy jeszcze na takim etapie rozwoju, ˝eby przyglàdaç si´ temu z uwagà? Mo˝e jest za wczeÊnie?– Jest za póêno. Pracuj´ w Gliwicach, mieszkam w Bytomiu, je˝d˝´ przez Katowice. Widz´ wszyst-ko, co si´ uwalnia z funkcji przemys∏owej, po-tem d∏ugo stoi puste, nie pojawia si´ ˝aden po-mys∏, a koniec jest taki, ˝e teren zostaje rozszabro-wany, a budynkom zaczyna groziç katastrofa bu-dowlana. Architektura poprzemys∏owa ma poten-cja∏. By∏a kiedyÊ kszta∏towana w oparciu o tamte, ówczesne, konkretne za∏o˝enia techniczne. Je˝eli to dzisiaj zburzymy, to w przysz∏oÊci nie powsta-nie nic podobnego. Budynki przemys∏owe sprzed kilkudziesi´ciu lat spe∏niajà kryteria staroÊci i autentycznoÊci. Widaç w nich wàtki murów, bo-gaty detal, sztukaterie, które sà na najwy˝szym po-ziomie.

– Jakà wartoÊç niosà ze sobà budynki poprzemys∏owe, które chcia∏by Pan przywracaç do ˝ycia?– Dajà ciàg∏oÊç w krajobrazie Âlàska, która jest przekreÊlana wyburzeniami. Wiem, ˝e nie wszyst-ko da si´ zaadaptowaç. Adaptacja mo˝e byç dro˝sza ni˝ nowy budynek, ale przyk∏ad mojego domu udowodni∏, ˝e tak byç nie musi. Nie mówi´ za wszelkà cen´: „Nie burzcie tego, bo nie”, tylko chc´ powiedzieç: „Zastanówmy si´, w∏aÊciwa kon-cepcja spowoduje, ˝e obiekt b´dzie ciekawy”. Pro-blem w tym, ˝e w Polsce projekty centrów handlo-wych czy rozrywkowych to sà projekty desantowe. Robione przyk∏adowo w USA. Projektanci pytajà

si´: „Gdzie projektujemy? Na jakimÊ Âlàsku? To w Êrodku zrobimy plac i nazwiemy go placem Âlàskim, a obok powiesimy zdj´cia ze Âlàska”. Na tym koƒczy si´ dyskusja o zwiàzkach funkcji ze Âlàskiem, Krakowem czy Warszawà.

– Jakie sà atuty budynków uwolnionych z funkcji przemys∏owej?– W wi´kszoÊci przypadków da si´ wykorzystaç potencja∏ noÊny tych budynków. W przypadku funkcji handlowej potrzebna jest du˝a noÊnoÊç, w tym miejscu projekt musi byç zgodny z surowy-mi polskimi normami. Bardzo wa˝ne sà obcià˝enia stropów. Obiekty przemys∏owe majà zapas tej noÊnoÊci, wynikajàcy z celu, dla jakiego zosta∏y stworzone. Poza tym majà lepszà architektur´ ni˝ ta, którà si´ próbuje nieudolnie naÊladowaç. W no-wym centrum handlowym w Krakowie widzia∏em niedawno wàtki rzymskie i greckie, boniowanie i ornamenty, a wszystko zosta∏o wyci´te ze styro-pianu.

– Pana pracownia bra∏a udzia∏ w kilku konkursach na zagospodarowanie terenów poprzemys∏owych. W jaki sposób podchodzicie do problemu?– Musi dojÊç do próby oszacowania, bo oczywiÊcie wszystko da si´ zmieniç, przebudowaç, nadbudowaç. Nie ma problemów technicznych nie do przekroczenia. Zawsze jest pytanie, za jakà cen´. Ja wyznaj´ zasad´ architektury w biednych czasach. Jest to próba odpowiedzi na problemy spo∏eczne, ale przez pryzmat mo˝liwoÊci miasta, gminy, paƒstwa. Teraz pracujemy nad adaptacjà szybu Wilson w Katowicach. Mo˝na powiedzieç, ˝e on jest kompletnà ruinà. No ale gdybym po-kaza∏ ludziom zdj´cia mojej lampiarni w formie, w jakiej jà kupi∏em, to wi´kszoÊç by∏aby sk∏onna obróciç si´ na pi´cie i zapomnieç o tym. Tymcza-sem pod ∏uszczàcà si´ farbà zwykle kryje si´ po-tencja∏ architektoniczny i noÊny. Adaptacj´ mo˝na przeprowadziç w bardzo prosty sposób, wystarczy dobry pomys∏, a oprzeç si´ mo˝na nawet na niewy-kwalifi kowanym zespole pracowników.

– Na czym polega architektura w biednych cza-sach?– Spo∏eczeƒstwo polskie jest biedne albo rozwijajàce si´. Architektura powinna odpowiadaç na potrze-by tego spo∏eczeƒstwa i dopasowaç si´ do jego mo˝liwoÊci. Nie znaczy, ˝e moja architektura ma byç

Architekt Przemo ¸ukasik ma 35 lat, razem z ¸uka-szem Zaga∏à prowadzi w Gliwicach autorskà pra-cowni´ Medusa Group Architects. Urodzi∏ si´ w Chorzowie, studiaukoƒczy∏ na Wydziale Architektury PolitechnikiÂlàskiej w Gliwicach. By∏ stypendystà rzàdu francu-skiego. Odbywa∏ praktykiprojektowe w Berlinie i Pary˝u. Jest uwa˝any za jednego z najciekawszych architektów m∏odego po-kolenia. W 2003 roku za-adaptowa∏ dawnà lampiar-ni´ pokopalnianà w By-tomiu na loft mieszkal-ny. Bolko loft by∏ w 2004 roku nominowany do na-grody Miesa Van der Ro-che. Pracownia Medusa Group Architects jest auto-rem mi´dzy innymi budyn-ku biurowego fi rmy ENTE (2004) i nadbudowy bu-dynku fi rmy Wasko (2003), oba w Gliwicach. Za t´ostatnià prac´ architekci otrzymali nagrod´ GRANDPRIX Wojewody Âlàskiego za najlepszà realizacj´ roku. Medusa Group jest równie˝ autorem licznych ciekawych wspó∏czesnych wn´trz, jak wn´trza Pubu 3m w Gliwicach czy wn´trza laboratorium fo-tografi i cyfrowej w Zabrzu. Przemo ¸ukasik interesuje si´ grafi kà, fotografi à, pro-jektowaniem przedmiotów i modà. 17

fot.

Arch

iwum

Page 18: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

18

gorsza czy niepe∏nowartoÊciowa, nie, bo Êrodków wyrazu jest bardzo wiele. Moi przyjaciele Francuzi w ˝yciu nie widzieli takich banków jak w Polsce. Same marmury, z∏oto i mosiàdz. Chocia˝ widz´, ˝e ostat-nio banki projektuje si´ po to, ˝eby lepiej obs∏ugiwa∏y klientów, a nie emanowa∏y zb´dnym detalem.

– W budynkach pokopalnianych i pofabrycznych materia∏em cz´sto spotykanym jest beton. Czy ma to znaczenie dla architekta?– Z doÊwiadczenia wiem, ˝e stal mo˝na ∏atwo zlustrowaç, zorientowaç si´, czy sà braki w kon-strukcji, czy jest nadwyr´˝ona np. korozjà, jak wyglàdajà po∏àczenia itd. Przy ˝elbecie potrzeb-ne jest wi´ksze doÊwiadczenie, zastosowanie me-tod badawczych w celu okreÊlenia jego noÊnoÊci, zu˝ycia si´ materia∏u. Czasem ods∏ania si´ zbroje-nie, ale to nie jest problem. W moim domu dosz∏o w niektórych miejscach do zniszczenia otuliny. W zesz∏ym roku prowadzi∏em prace polegajàce na uzupe∏nieniu tych braków. Problem le˝y gdzie indziej. Kto w Polsce potrafi zrobiç ˝elbet? ZaprojektowaliÊmy dom jednorodzinny w Toruniu, ca∏y w betonie, a nie ma jednej fi rmy, która by si´ chcia∏a tego podjàç. Jest po∏owa roku, a budowa nie mo˝e ruszyç z prozaicznego powodu – nikt nie jest w stanie zaproponowaç betonu architektonicz-nego. ZrobiliÊmy projekt i mamy poczucie, e klient zosta∏ w coÊ uwik∏any przez naszà, nazwijmy to,

niefrasobliwoÊç. Mówi´ o domu jednorodzinnym, wi´c mo˝e problemem jest jego ma∏a skala.

– Architektura Pana pracowni jest rozpoznawal-na. Czy by∏aby inna, gdybyÊcie nie pracowali na Âlàsku?– Przypisuje si´ nam zwiàzki ze Âlàskiem, wi´c sam si´ nad tym zaczà∏em zastanawiaç. Na pewno nie mamy ˝adnej strategii z tym zwiàzanej. Byç mo˝e niektóre decyzje cz∏owiek podejmuje podÊwiadomie. Nie mnie to oceniaç. Mo˝e fakt, e na co dzieƒ obcuj´ z kratownicà, betonem, kominem, stalà, zardzewia∏à blachà, powoduje, ˝e nie przera˝a mnie to, co wy-wodzi si´ z przemys∏u. Jest w nas coÊ z podejÊcia „przemys∏owego”. Projektujàc dom jednorodzin-ny w ˚ernicy zachowaliÊmy si´ troch´ tak, jak przy projektowaniu linii technologicznej w zak∏adzie przemys∏owym. SzukaliÊmy powtarzalnoÊci konstruk-cji, ˝eby by∏o bardziej oszcz´dnie. Odpowiadamy na to, w co wierzymy, a wierzymy we wspó∏czesnà ar-chitektur´, architektur´ w biednych czasach.

– Odnosz´ wra˝enie, ˝e jest Pan architektem no-woczesnym. Czy to okreÊlenie ma dla Pana jakieÊ znaczenie?– To jest podstawa mojej dzia∏alnoÊci. Wol´ s∏owo – wspó∏czesny. Architekt musi wiedzieç, jakie procesy zachodzà w spo∏eczeƒstwie, ale ponad globalizacjà, ekonomià, politykà jest pojedynczy cz∏owiek. Archi-tektura dotyka podstawowych zagadnieƒ jego ˝ycia. Moim protestem wobec lekcewa˝enia ˝ycia pojedyn-czego cz∏owieka jest odpowiedê na pytanie, czy mamy do sprzedania architektur´ typowà, powtarzalnà. Od-powiadam – nie, nie mamy. Nie projektujemy dom-ków typowych, chocia˝ jest na nie popyt. Nie projek-tujemy te˝ dworków, bo wspó∏czesne spo∏eczeƒstwo rzàdzi si´ innymi prawami ni˝ to, które wyda∏o ar-chitektur´ szlacheckà, skàdinàd ciekawà. Chocia˝... mam pewnà przewrotnà ide´ architektury typowej, która dotyczy ludzi, dla których problem typowoÊci czy nietypowoÊci naprawd´ nie ma ˝adnego znacze-nia. Mam na myÊli bezdomnych, którzy potrzebujà miejsca, ˝eby prze˝yç, umyç si´, zjeÊç. B´d´ próbo-wa∏ uruchomiç kilka idei, które mo˝e pomogà tym lu-dziom.

– Dzi´kuj´ za rozmow´.

Pawe∏ Pi´ciak

fot.

Arch

iwum

fot.

Arch

iwum

fot.

Arch

iwum

Page 19: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

19

Page 20: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

20

Od najdawniejszych czasów na kszta∏t kompozycji ogrodowych sk∏ada∏y si´ tworzywa zarówno natural-ne, jak i sztuczne. Do tworzyw naturalnych zaliczyç mo˝emy roÊlinnoÊç, masy ziemne, ska∏y i wod´ wyst´pujàce na danym terenie; sztucznymi zatem sà ró˝nego rodzaju materia∏y budowlane, które zostajà przetworzone przez cz∏owieka. Dzi´ki stosowaniu tego typu tworzyw powstawa∏y artefakty ogrodowe1 przybierajàce kszta∏ty: budowli ogrodowych, rzeêb, budowli ziemnych, sztucznych form terenowych, jak równie˝ kana∏ów i wodospadów. Materia∏ami wyko-rzystywanymi do formowania elementów wodnych by∏ i jest: kamieƒ, glina, ceramika, ró˝nego rodzaju metale2, drewno oraz oczywiÊcie beton.Zastosowanie materia∏u sztucznego, jakim jest be-ton, w kszta∏towaniu wody w za∏o˝eniach krajobrazo-wych pojawia si´ ju˝ w czasach rzymskich. Od I wie-ku przed Chrystusem sta∏ si´ on cz´sto u˝ytkowanym materia∏em. Nie by∏ to co prawda beton bazujàcy na cemencie portlandzkim, lecz mieszanina u˝lu paleni-skowego, wapna, t∏ucznia ceglanego oraz kamienia3. Rzymianom znane by∏y równie˝ domieszki w postaci zwiàzków organicznych i olejów, jak równie˝ zaprawy wapienne z dodatkiem piasku i pucolany stosowane do masowego budownictwa in˝ynierskiego i wodne-go4. Wykorzystywano wszystkie te materia∏y mi´dzy innymi do budowania kopu∏5, ∏uków, dróg, falochro-nów, nabrze˝y portowych, ale tak˝e do wykaƒczania koryt akweduktów. Przypuszczaç mo˝na, ˝e tzw. be-ton rzymski móg∏ mieç swe zastosowanie równie˝ przy powstawaniu wodnych elementów ogrodowych. W okresach póêniejszych, do XVIII wieku, materia∏ ten stosowano sporadycznie. Wi´kszà intensywnoÊç mo˝na zanotowaç jedynie w okresie gotyku, kiedy to u˝ywano mieszaniny zaprawy wapiennej z bardzo

drobnym piaskiem do wykonywania odlewów powta-rzalnych elementów dekoracyjnych. Nie stosowano natomiast w Êredniowieczu wapna wodotrwa∏ego a w budownictwie wodnym bazowano na materia∏ach ta-kich jak drewno, rzadziej kamieƒ.Mimo i˝ elementy wodne w za∏o˝eniach ogro-dowych pojawia∏y si´ cz´sto, niejednokrotnie charakteryzujàc si´ olbrzymim przepychem form (renesans, barok), to zastosowanie betonu w ich kszta∏towaniu wià˝e si´ ÊciÊle z wiekiem XIX, kiedy to znalaz∏ si´ on w powszechnym u˝yciu.W ewolucji zwiàzanej ze sztukà ogrodowà prze∏omem okaza∏o si´ wynalezienie cemen-tu portlandzkiego, póêniej ˝elbetu oraz stosowa-nie go w odlewach betonowych (rzeêby, detale ar-chitektoniczne), w produkcji prefabrykatów i przy wykonywaniu wype∏nieƒ niecek basenowych. I tak poczàwszy od XIX wieku znajdujemy wie-le interesujàcych przyk∏adów zastosowania beto-nu w projektach urzàdzeƒ wodnych kszta∏tujàcych przestrzenie ogrodowe i parkowe.Beton, posiadajàcy w∏asnoÊci zwiàzane z wodoszczelnoÊcià, b´dàcy materia∏em bar-dzo trwa∏ym i wytrzyma∏ym, da∏ równie˝ wiele mo˝liwoÊci zwiàzanych z kszta∏towaniem jego faktu-ry. RównoczeÊnie poprzez odpowiednie kompozycje zwiàzane z technologià przygotowania da∏ mo˝liwoÊç naÊladownictwa materia∏ów szlachetnych, jakimi sà marmur czy te˝ granit. Faktura dostosowana mo˝e byç odpowiednio do danego za∏o˝enia kompozycyj-nego, mo˝e ukazywaç natur´ odlewu eksponujàc po-wierzchnie surowe z odciÊni´tymi s∏ojami drewna, mo˝e równie˝ zostaç w sposób idealny wyszlifowana a tak˝e pokryta dowolnym materia∏em (∏upki kamien-ne, glazura). Ten kamieƒ XXI wieku znajduje wykorzy-stanie nie tylko w wielkokubaturowych za∏o˝eniach, ale tak˝e poprzez mo˝liwoÊç dowolnego formowania daje nieskoƒczone mo˝liwoÊci aran˝acji z wykorzysta-niem elementu wody w krajobrazie. Tak wi´c zarów-no w miejskich ogrodach publicznych, na skwerach, jak i przy restaurowanych za∏o˝eniach historycznych beton jest nieod∏àcznym materia∏em towarzyszàcym wodzie.

ar

ch

it

ek

tu

ra

Betony w projektowaniu ogrodówW sztuce ogrodowej prze∏omem okaza∏o si´ wynalezienie cementu portlandzkiego, póêniej ˝elbetu oraz stosowanie go w odlewach betonowych. Od XIX wieku znajdujemy wiele interesujàcych przyk∏adów zastosowania betonu w projektach urzàdzeƒ wodnych kszta∏tujàcych przestrzenie ogrodowe i parkowe.

Fot. 1. Park Guell, Barce-lona. Schody z fi nezyjnie kszta∏tujàcym si´ elemen-tem wody wyp∏ywajàcej ze zwierz´cych g∏ów fo

t. To

mas

z Sul

imier

ski

Page 21: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

21

W XIX wieku w zwiàzku z rewolucjà przemys∏owà i zmianami spo∏ecznymi rozpowszechni∏y si´ miej-skie za∏o˝enia ogrodów publicznych, posiadajàce coraz to szerszy program u˝ytkowy. Choç idea ogrodów publicznych znana by∏a od czasów rzym-skich6, to dopiero pod koniec XIX wieku pojawi∏y si´ tendencje do Êwiadomego planowania prze-strzennego rozleg∏ych parków miejskich w tkance urbanistycznej miast.Pierwszym krajobrazowym parkiem publicznym powsta∏ym na terenie Stanów Zjednoczonych by∏ Central Park (1850 rok), stworzono go jako powie-lenie tego typu za∏o˝eƒ z Europy (Pary˝, Londyn). Ta komponowana przestrzeƒ zielona zaaran˝owana zosta∏a na 340 hektarach, autorem projektu by∏ Frederic Law Olmsted7 wraz z Calvrtem Vauxem i Andrew Jacksonem Downingiem.Uk∏ad kompozycyjny utrzymany by∏ w stylu angiel-skim, na terenie parku powsta∏y jeziora, liczne zbior-niki wodne, fontanny, jak równie˝ tereny zabaw prze-znaczone dla dzieci, boiska, drogi do przeja˝d˝ek konnych, a w 1871 roku uruchomiono karuzel´ oraz Êlizgawk´. Park ten w znakomity sposób do dnia dzi-siejszego spe∏nia swà funkcj´, a woda, ograniczo-na cz´Êciowo z wykorzystaniem elementów betono-wych, stanowi interesujàce urozmaicenie tego tere-nu.Kolejnym ciekawym przyk∏adem, tym razem z Euro-py, sà rozwiàzania autorskie Gaudíego w Parku Guell w Barcelonie. Stosujàc skromne Êrodki, osiàgnà∏ ory-ginalne wra˝enia estetyczne. Po∏àczy∏ techniki trady-cyjne z betonem wzmacnianym ˝elaznymi pr´tami. Ca∏oÊç ukry∏ pod wielobarwnà szklano-ceramicznà mozaikà. Ideà kompozycji parku by∏o wykorzystanie naturalnego ukszta∏towania terenu poprzez pe∏ne do-pasowanie si´ do niego. Gaudí wprowadzajàc tu ele-ment wody rozwiàza∏ równoczeÊnie problem nawad-niania roÊlinnoÊci. Zaprojektowa∏ 2000-litrowy zbior-nik wodny przeznaczony na deszczówk´. Element ten, ciekawie wkomponowany w ca∏oÊç za∏o˝enia, zosta∏ urozmaicony symbolicznymi rzeêbami smoka i w´˝a (nawiàzanie do legendarnego stra˝nika wód pod-ziemnych oraz god∏a Katalonii). Te betonowe rzeêby w praktyce sà zaworami przelewowymi8 (fot. 1).Wiek XX przyniós∏ ciekawe rozwiàzania fontann zlokalizowanych w tkance miejskiej zespolonej z za∏o˝eniami zielonymi (fot. 2). Zastosowanie betonu, w szczególnoÊci przy kompozycjach wodnych, sta∏o si´ bardzo popularne. Projektant Lawrence Halprin stosujàc „rzeêbione” betonowe bloki w Parku Freeway w Seattle (1972-76 rok) stworzy∏ ca∏y system kaska-dowych fontann imitujàcych w doskona∏y sposób na-tur´. Posi∏kujàc si´ tym samym materia∏em, fi nezyj-

nie kszta∏tujàc jego powierzchni´, wykona∏ projekt oryginalnego i zachwycajàco dynamicznego za∏o˝enia wodnego w parku w Portland w 1999 roku.Kolejny ciekawy przyk∏ad obejmuje tereny zlokalizo-wane na obszarze poprzemys∏owej dzielnicy Pary˝a. W 1970 roku powsta∏ tam na 35 akrach Park Andre Citroëna, zaprojektowany przez Alaina Provosta i Gel-lesa Clémenta. Za∏o˝enie to nawiàzuje do postmoder-nistycznego nurtu, wÊród geometrycznych podzia∏ów wyznaczonych przez Êcie˝ki, na rozleg∏ym trawniku wkomponowano dwa szklane pawilony (oran˝erie). Woda pojawia si´ tu w postaci projektowanych zbiorni-ków z „taƒczàcymi” fontannami, kaskadà uformowanà w kszta∏cie stopni oraz kana∏ów (fot. 3, 4).Na terenie Finlandii w mieÊcie Tapiola zlokalizowanym nieopodal Espoo znajduje si´ udane rozwiàzanie kom-pozycji ∏àczàcej miejskà zieleƒ w urbanistycznej tkan-ce nowoczesnego centrum miasta. W perfekcyjny spo-sób wpisano tu architektur´ w leÊny krajobraz. Liczne tarasy, skarpy, Êcie˝ki piesze i rowerowe w po∏àczeniu z tworzywem naturalnym (zieleƒ, istniejàce ska∏y) osadzone w kontekÊcie urbanistycznym dajà pe∏ne rozwiàzanie krajobrazowe. W tak skomponowanym obszarze nie mog∏o zabraknàç nieod∏àcznego elemen-tu krajobrazu Finlandii, jakim jest woda. Imponujàce rozwiàzania wodospadów, fontann i zbiorników wod-nych wykonanych z u˝yciem elementów betono-wych, urozmaicajà elewacje budynków. Dodatkowo ciekawy efekt uzyskuje si´ tu poprzez zró˝nicowane podÊwietlanie kaskad wodnych w porze wieczornej.W londyƒskim City przy zabudowie mieszkaniowej powsta∏ej w latach 70.-80. znaleêç mo˝emy kolej-ny przyk∏ad, gdzie element wody kszta∏towany za pomocà materia∏ów betonowych pokrytych klinkie-rem organizuje nam przestrzeƒ rekreacyjnà w moc-no zurbanizowanej tkance (fot. 5).Zdecydowanie bardziej statyczne rozwiàzanie z za-

Fot.2. Betonowa fontanna, Port jachtowy, Gdynia.Fot. 3. Kaskada wodna, Park Andre Citroëna

32

Fot. 4. Taƒczàce fontanny, Park Andre Citroëna

fot.

Tom

asz S

ulim

iersk

i

fot.

Kata

rzyna

Hod

or

fot.

Tom

asz S

ulim

iersk

i

Page 22: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

22

stosowaniem elementu wody znalaz∏o si´ w ogro-dzie miejskim jest park Interpolis w Tilburgu, w Holandii. Projekt powsta∏y w 1997 roku przed-stawia wizj´ nowoczesnego uj´cia przestrzeni pu-blicznej. Dynamiczne, ostre formy wyniesionych ponad poziom basenów wodnych przenikajà si´ z zielenià. Do kszta∏towania tej przestrzeni u˝yto stali, szk∏a, drewna, betonu, ciekawie uformowane stanowià o oryginalnoÊci tego miejsca (fot. 6).We wspó∏czesnych za∏o˝eniach krajobrazowych woda pe∏ni ró˝norakie funkcje, b´dàc elementem ˝yciodajnym dla roÊlin. Wykorzystuje si´ równie˝ jej walory estetyczne polegajàce na efektach odbi-cia, grze Êwiat∏a i barw oraz doznaniach akustycz-nych. Woda poprzez systemy irygacyjne polepsza mikroklimat jonizujàc ujemnie powietrze.Element wody wyst´pujàc w ró˝nych formach, ta-kich jak oczka wodne, sadzawki, baseny, kana∏y, strumienie, wodospady, wykorzystuje beton jako materia∏ posiadajàcy wszechstronne mo˝liwoÊci kszta∏towania. Ze wzgl´du na swà trwa∏oÊç (nawet w Êrodowisku wodnym), mo˝liwoÊci dowolnego for-mowania, jest materia∏em podstawowym w u˝yciu do tego typu za∏o˝eƒ (fot. 7). Rozwiàzujàc umoc-nienia brzegów, wysepek lub pó∏wyspów projektujàc sztuczne zbiorniki wodne niezale˝nie od ich skali, zabezpiecza si´ je przed wyp∏ukiwaniem w∏aÊnie stosujàc beton w po∏àczeniu z siatkà Rabitza. Aby osiàgnàç naturalny wyglàd, zewn´trznà warstw´ okrywa si´ drobnymi kamieniami, które z czasem zostajà poprzerastane trawà. Beton znajduje swe

zastosowanie równie˝ w przypadku wykonywania niecek zbiorników wodnych. Technika ta oparta jest na siatkobetonie9 pozwala to uzyskiwaç dowol-ne rozmiary i kszta∏t. Tak wykonana niecka odpor-na jest na niskà temperatur´ i uszkodzenia mecha-niczne i wykonana poprawnie jest niezwykle trwa∏a. Posi∏kujàc si´ nim mamy, przy rzetelnym wykonaniu, pewnoÊç o doborze dobrego materia∏u, a surowoÊç mo˝emy ukryç stosujàc naturalny materia∏ i tworzy-wo roÊlinne jako warstw´ wierzchnià. Ciekawe do-znania estetyczne znaleêç mo˝emy w kreowaniu przestrzeni ogrodowych za pomocà prefabrykatów betonowych wykonanych z cementu hydrotechnicz-nego, stanowiàcych przejÊcie w zbiornikach wod-nych. Przybieraç one mogà ró˝ne kszta∏ty od owal-nych, nawiàzujàcych do kamieni, po prostokàtne zbli˝one do bloków skalnych.Na koniec wspomnieç nale˝a∏oby o barwio-nych pigmentami betonach. Znajdujà one liczne przyk∏ady zastosowaƒ na placach zabaw, gdzie wyst´pujà równie˝ w formie bardzo p∏ytkich sadza-wek, przeznaczonych dla najm∏odszych10. Daje to oryginalny, ale przede wszystkim trwa∏y efekt.W przesz∏oÊci istnia∏y ró˝ne idee i formy kszta∏towania przez cz∏owieka wody w krajobrazie. Wynalezie-nie betonu, a póêniej popularyzacja tego „kamie-nia” XXI wieku da∏y szans´ na powstanie zupe∏nie nowych koncepcji formowania ogrodów, zarów-no publicznych, jak i prywatnych. Rozpowszech-nienie si´ tego sztucznego kamienia, jakim jest be-ton, sprawi∏o, i˝ elementy wodne szczególnie ch´tnie stosuje si´ w uk∏adach krajobrazowych. Mo˝liwoÊci tego materia∏u zwiàzane z jednej strony z trwa∏oÊcià i wytrzyma∏oÊcià oraz wodoodpornoÊcià, z drugiej zaÊ z ∏atwoÊcià dowolnego formowania, pozwalajà na re-alizacj´ najÊmielszych nawet koncepcji utalentowa-nego projektanta.11

mgr in˝. arch. Katarzyna HodorPolitechnika Krakowska, Wydzia∏ Architektury

1 Marek Siewniak i Anna Mitkowska, Tezaurus sztuki ogro-dowej, Warszawa 1998, „Artefakty ogrodowe”, s. 30

2 W Rzymie stosowano do rozprowadzania wody w mieÊcie rury o∏owiane

3 Budownictwo betonowe, T. 1. Technologia Betonu, red. Ignacy P∏oƒski, Warszawa 1963, s. 25

4 Sposoby wykonywania betonu i zapraw opisuje Wi-truwiusz (I wiek p.n.e.)

5 red. Ignacy P∏oƒski, c.oo, „kopu∏´ Panteonu w Rzymie wykonano z lekkiego betonu pumeksowego”, s. 25

6 Siewniak i Mitkowska, O.c., „Ogrody (parki) publicz-ne”, Zjawisko udost´pniania ogrodów pojawia si´ we wszystkich kolejnych epokach historycznych, s. 163

7 Fredric Law Olmsted (1822-1903) wybitny architekt krajobrazu popularyzujàcy tereny zieleni istniejàcej w aglomeracjach miejskich, propagowa∏ grupowy i rodzinny wypoczynek

8 Rainer Zerbst, Antoni Gaudí, s. 151, n, n9 Kilka warstw siatki Rabitza obrzuconej betonem

z dodatkiem preparatów uszczelniajàcych (szk∏o wodne, Hydrobet itp.)

10 Marty Carlock, One Park, one Artist, [w:] „Landscape Architecture”, 2004, nr 6, s. 34

11 Autorka sk∏ada podzi´kowania Pani Profesor Annie Mitkowskiej za udzielone wskazówki i konsultacje dotyczàce przygotowania artyku∏u.

Fot. 5. Kana∏ wodny z licz-nymi dyszami, urozmaicony sztucznymi zatokami, dziel-nica City Londyn

Fot.7 Basen w przydomo-wym ogrodzie oparty na konstrukcji betonowej, gdzie warstwa zewn´trzna wykonana zosta∏a z p∏ytek kamiennych

Fot. 6. èród∏o

fot.

Kata

rzyna

Hod

or

Page 23: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

23

Page 24: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

24

W dniach 11-13 maja w Kielcach odby∏y si´ XI Mi´dzynarodowe Targi Budownictwa Drogowego Autostrada-Polska. To jedna z najwi´kszych im-prez tej bran˝y w Europie. W tym roku swoje ofer-ty zaprezentowa∏o ponad 690 fi rm z 19 krajów. – Jest to najwi´ksza z dotychczasowych edycji tar-gów – rekordowa zarówno pod wzgl´dem iloÊci wy-stawców, którzy zg∏osili swój udzia∏, jak i wielkoÊci ekspozycji. Teren otwarty w sàsiedztwie pawilonów targowych zosta∏ w 100 procentach wype∏niony maszynami, sprz´tem i stoiskami fi rm – mówi∏ To-masz Raczyƒski, prezes Targów Kielce.Na specjalnym terenie prezentacyjnym Targów Kielce, tzw. poligonie, odbywa∏y si´ dynamiczne pokazy maszyn do budowy dróg. Tym razem do pokazu maszyn do∏àczy∏ pokaz budowy drogi be-tonowej.

Betonowe z zaletamiOrganizatorami „Pokazu budowy drogi betonowej” by∏y: Stowarzyszenie Producentów Cementu oraz spó∏ka Polski Cement. – Celem naszego pokazu jest uzmys∏owienie przedstawicielom samorzàdów, wykonawcom dróg, producentom betonu towaro-wego, jak w prosty sposób mo˝na wykonaç bar-dzo trwa∏à inwestycj´, gminnà drog´ o nawierzch-ni betonowej – mówi∏ Andrzej Tekiel, prezes Lafar-ge Cement SA. – Gminne drogi betonowe sà pewnà alternatywà dla samorzàdów. Mo˝na je w du˝ej mierze budowaç sposobem gospodarczym. Sàdz´, ˝e ten kierunek budowy dróg b´dzie si´ w Polsce rozwija∏. Budowa takiej drogi, lokalnej, gminnej, nie jest trudnà sztukà. Nie wymaga wyrafi nowa-nych materia∏ów, wszystko jest w zasi´gu ka˝dego samorzàdu. Takie drogi nie wymagajà kosztów zwiàzanych z utrzymaniem.Zrealizowanych gminnych dróg betonowych jest na terenie kraju kilkaset kilometrów. Inwestorzy w wielu przypadkach decydujà si´ na budow´ dróg betonowych ze wzgl´du na ich zalety: trwa∏oÊç (co najmniej 30 lat), niskie koszty utrzymania (poza uzupe∏nianiem ubytków szczelin masà bitumicznà droga nie wymaga ˝adnych remontów), brak kole-inowania, wi´ksze bezpieczeƒstwo, wykonanie na-wierzchni z naturalnych, krajowych surowców.Wykonawcà drogi betonowej podczas pokazu by∏a fi rma Mo-Bruk z Korzennej k. Nowego Sàcza. Mo-Bruk zajmuje si´ wykonawstwem dróg beto-nowych od dziewi´ciu lat. Prezes fi rmy Józef Mo-

dr

og

i

be

to

no

we

Ponad tysiàc osóbobejrza∏o pokazbudowy drogi betonowejFrekwencja jak na dobrym koncercie, kapryÊna aura, wiele rozwianych mitów i odpowiedzi na szereg wa˝nych pytaƒ towarzyszy∏y „Pokazowi budowy drogi betonowej”, który w dniach 11-12 maja 2005 roku odby∏ si´ w Kielcach. 30-metrowy odcinek drogi betonowej powsta∏ na „poligonie” Targów Kielce podczas XI Mi´dzynarodowych Targów Budownictwa Drogowego „Autostrada-Polska”. Pokaz budowy drogi przygotowany przez Stowarzyszenie Producentów Cementu i Polski Cement zosta∏ nagrodzony Wyró˝nieniem Specjalnym Targów Kielce.

fot.

Piot

r Pies

trzyƒ

ski

Przedstawiciele samorzàdów oraz wykonawcy dróg z ca∏ego kraju przyglàdali si´ budowie modelowej dro-gi betonowej na „poligonie” Targów Kielce. Na zdj´ciu zag´szczanie mieszanki be-tonowej przy pomocy listwy wibracyjnej

Wszystko podczas pokazu dzia∏o si´ „na ˝ywo”. Józef Mokrzycki (z prawej) – pre-zes fi rmy Mo-Bruk – komen-towa∏ ka˝dy etap budowy drogi, przekonywa∏, udziela∏ rad, odpowiada∏ na wszelkie pytania widzów

fot.

Piot

r Pies

trzyƒ

ski

Page 25: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

25

krzycki t∏umaczy∏, ˝e w ciàgu tego czasu uda∏o mu si´ zbudowaç ponad 150 km dróg o nawierzch-ni betonowej.– Naszym zdaniem prezentowana technologia bu-dowy dróg betonowych jest tak prosta, jak robie-nie placka. Ka˝dy sobie z tà technologià poradzi bez problemu. Jednak musimy zaznaczyç, e bez betonu odpowiedniej klasy – co najmniej B30 – o trwa∏oÊci nawierzchni betonowej nie mo˝e byç mowy – mówi∏ dr Jan Deja, prezes spó∏ki Polski Cement.

Kilka osób, listwa, pi∏ai beton towarowyWidzowie, których na pokaz przyby∏o ponad 1000, mogli si´ przekonaç na w∏asne oczy, ˝e do budowy drogi betonowej wystarczà: czteroosobowa bryga-da, listwa wibracyjna i pi∏a do betonu.Cz´Êç pierwsza pokazu odby∏a si´ 11 maja.– To nie jest d∏uga droga, ale b´dziecie paƒstwo mogli zaobserwowaç, w jak prosty sposób mo˝na jà wykonaç. Wystarczy dobry szalunek, deski, któ-re s∏u˝à do dobrego ukszta∏towania kraw´dzi na-wierzchni i stanowià oparcie dla listwy wibracyj-nej. Dobra konsystencja betonu i dobre zawibro-wanie to gwarancja trwa∏oÊci drogi – mówi∏ prezes Józef Mokrzycki.Na przygotowanà wczeÊniej podbudow´ zosta∏ u∏o˝ony beton klasy B30. Beton dostarczy∏y na miejsce betonowozy.

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

1. Na wykonanà wczeÊniej podbudow´ jest wylewany beton towarowy. Trzeba go równomiernie rozmieÊciç na powierzchni drogi

3. Fragment drogi z u∏o˝onà i zawibrowanà mieszankà betonowà4. Nacinanie pi∏à szczelin skurczowych w odst´pach co 2,5 m

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

fot.

Piot

r Pies

trzyƒ

ski

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

2. Mieszanka betonowa zostaje zag´szczona listwà wibracyjnà

Page 26: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

26

ment SA, najwa˝niejsze jest, ˝e przez ostatnie lata bran˝y cementowej w Polsce uda∏o si´ przekonaç polityków, ˝e warto budowaç drogi betonowe i nie sà one dro˝sze od dróg bitumicznych. – Zamie-rzamy przeprowadziç inwentaryzacj´ dróg beto-nowych zbudowanych na terenie kraju, pokazaç gdzie sà, w jakim sà stanie. Drogi betonowe mo˝na budowaç tanio, prosto, przy udziale osób bezrobot-nych pod kierunkiem majstra. OczywiÊcie beton powinien byç zrobiony profesjonalnie. Ale w ka˝de miejsce w Polsce mo˝na obecnie dowieêç ju˝ taki beton.– Nie rozmawiamy tu o kosmicznych i abstrak-cyjnych technologiach. W Polsce jest du˝a iloÊç dróg gminnych o nawierzchni betonowej. Mo˝ecie paƒstwo sami przekonaç si´, jak one sà u˝ytkowane – mówi∏ do widzów dr Jan Deja. – Drogi betono-we sà popularne w Europie. Nawierzchnie betono-we sà dominujàce na drogach w Belgii. Sporo ta-kich dróg znajdziecie paƒstwo na drogach Anglii, Austrii czy Niemiec. Zach´camy do kontaktu z Pol-skim Cementem.Uczestnicy pokazu otrzymali specjalnie przygoto-wany poradnik pt. „Nawierzchnie betonowe na dro-gach gminnych” autorstwa prof. Antoniego Szyd∏o i dr. Piotra Mackiewicza oraz fi lm instrukta˝owy (VCD) pt. „Jak zbudowaç dobrà drog´?”. Zarówno poradnik jak i fi lm dost´pne sà dla za-interesowanych w siedzibie spó∏ki Polski Cement (www.polskicement.pl).– Od 11 lat na targach „Autostrada” w Kielcach przekonujemy z dobrym skutkiem, ˝e nawierzch-nie betonowe sà dobre nie tylko na autostradach, ale tak˝e na drogach lokalnych. Realizujàc drog´ betonowà samorzàdowcy b´dà mogli przy okazji pozostawiç po sobie coÊ trwa∏ego. Przecie˝ kaden-cja samorzàdu trwa cztery lata, a droga betonowa b´dzie s∏u˝y∏a minimum przez 30 lat – powiedzia∏ na zakoƒczenie dr Jan Deja.

Piotr Piestrzyƒski

Zosta∏ on wylany w specjalnie u∏o˝ony szalunek i rozprowadzony r´cznie.Kolejnym etapem by∏o zag´szczanie betonu przy u˝yciu listwy wibracyjnej.Wreszcie nawierzchni nadano tekstur´ przy pomo-cy szczotki, a nast´pnie spryskano specjalnym pre-paratem hamujàcym odparowywanie wody.Podczas drugiej cz´Êci pokazu – 12 maja – widzo-wie mogli zobaczyç, w jaki sposób naciàç szczeliny skurczowe w nawierzchni betonowej. Wykonano je w odst´pach co 2,5 metra.Pokazowi budowy na bie˝àco towarzyszy∏y komen-tarze wykonawców, technologów oraz naukowców zajmujàcych si´ na co dzieƒ tematykà dróg beto-nowych.Pokaz by∏ na bie˝àco transmitowany na stoisku Stowarzyszenia Producentów Cementu, gdzie w specjalnie przygotowanym „kinie” wszyscy ch´tni mogli Êledziç budow´ drogi.

Film i poradnik dla ka˝degoZdaniem Andrzeja Balcerka, prezesa Góra˝d˝e Ce-

O drogach betonowych infor-mowano te˝ na stoisku Sto-warzyszenia Producentów Cementu i Polskiego Cemen-tu. W specjalnie urzàdzonym „kinie” ch´tni mogli oglàdaç pokaz budowy drogi, który odbywa∏ si´ na „poligonie”

Tak wyglàda droga betonowazbudowana na „poligonie” Targów Kielce – zdj´cie z 12 maja 2005 r.

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Page 27: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

27

PCBC

Page 28: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

28

cze w Chrzanowie, chocia˝ znajdujàcej si´ ju˝ w nie najlepszym stanie, pokazuje fot. 3. Nawierzch-nia betonowa imitowa∏a nawierzchni´ kamiennà z p∏yt porfi rowych. Po kilku latach nawierzchnia ta jest usuwana i zast´puje si´ jà nawierzchnià z be-tonowej kszta∏tki wibroprasowanej. Na opisanych systemach i propozycjach wykorzy-stania betonu cementowego nie koƒczy si´ jego zastosowanie w nawierzchniach ulic. Trzeba bo-wiem wziàç pod uwag´ równie˝ wykorzystanie go do produkcji kraw´˝ników, do wykonywania stu-dzienek rewizyjnych, ∏aw pod kraw´˝niki i Êcieki czy wreszcie do zalewania spoin w nawierzchniach kamiennych. Nie wspominam tutaj o innych ty-pach nawierzchni stosowanych dawniej, takich jak nawierzchnie typu „sandwich”. Równie˝ nie wspomnia∏em o wykorzystaniu betonu cemento-wego do budowy mostów, wiaduktów, k∏adek dla pieszych, tuneli czy murów oporowych. Te sprawy wymagajà oddzielnego artyku∏u.Na zakoƒczenie warto jeszcze odnotowaç pomys∏y racjonalizatorskie i zg∏oszenia paten-towe dotyczàce rozwiàzaƒ ró˝nego typu ele-mentów betonowych usprawniajàcych bu-dow´ czy utrzymanie dróg i ulic. Przyk∏adem, pochodzàcym z koƒca lat osiemdziesiàtych, sà be-tonowe elementy nawierzchniowe zaproponowa-ne i zg∏oszone do urz´du patentowego przez in˝. Antoniego Gar´ z Krakowa. Pomys∏ na „p∏yty dro-gowe 15 i 12”, „p∏yty chodnikowe 7”, „nak∏adk´ L do kraw´˝ników ulicznych”, „nak∏adk´ zet” czy „p∏yty o trzech p∏aszczyznach podparcia” wydawa∏ mi si´ tak niezwyk∏y, ˝e umieÊciliÊmy te propozy-cje w „Transporcie Miejskim” nr 4/1990. Szczegól-ne zainteresowanie wzbudza∏y „nak∏adka L”, która umo˝liwia∏a regulacj´ wysokoÊci kraw´˝ników bez ich „rozbierania i unikni´cia wielu k∏opotliwych i kosztownych robót, jak to jest pokazane na

Opracowano system znaków dla p∏yt betonowych znajdujàcych si´ na górnej powierzchni p∏yty, które pozwala∏y „rozpoznaç” zakodowanà infor-macj´. Informacje te polega∏y na zastosowaniu okreÊlonej faktury p∏yt, na pokryciu p∏yt innym ni˝ beton materia∏em, np. gumà, wykonaniu w war-stwie nawierzchniowej p∏yt okreÊlonych wg∏´bieƒ, rowków, fal, wyst´pów w formie „guzów”, które mog∏y zarówno prowadziç osoby niewidzàce lub s∏abowidzàce, jak i ostrzegaç takie osoby przed niebezpieczeƒstwem, np. wystajàcymi przed-miotami, s∏upami, przejÊciem przez jezdnie. Przyk∏ady rozwiàzaƒ ideowych takich p∏yt poka-zano na rys. 1. Najcz´stszym rodzajem p∏yt, któ-re wykonano i zastosowano w miastach, szczegól-nie przy przejÊciach dla pieszych, sà p∏yty beto-nowe posiadajàce seri´ „guzów” wyraênie wyczu-walnych pod stopami, jak i rejestrowanych przez osob´ s∏abowidzàcà za pomocà laski. Przyk∏ady rozwiàzaƒ z zastosowaniem ma∏ych p∏ytek beto-nowych o wielkoÊci ok. 10 x 20 cm, w kolorze ceglastym pokazano na fot. 2 (Katowice), nato-miast z zastosowaniem du˝ych p∏yt w kolorze sza-ro-˝ó∏tym o wymiarach ok. 35 x 35 cm pokazano na i 2 (Warszawa).Dla porzàdku trzeba wspomnieç jeszcze o dwóch systemach wykorzystujàcych beton cementowy, które próbowano wdro˝yç do budowy nawierzch-ni dróg i ulic. Pierwszy, stosowany jeszcze przed II wojnà Êwiatowà, to system pasowy. Polega∏ on na budowaniu nawierzchni z dwóch rodzajów materia∏ów. Materia∏em „noÊnym” by∏ beton ce-mentowy lub ˝elbeton rozk∏adany w formie pasów o rozstawie kó∏ pojazdów. Wype∏nienie stanowi∏ pas nawierzchni z tzw. „dzikiego kamienia”. Sys-tem ten zosta∏ opracowany przez Martiniego i zo-sta∏ od nazwiska nazwany systemem Martiniego (rys. 2). Idea ta jest wykorzystywana do dzisiaj, np. przy wjazdach do gara˝y na prywatnych po-sesjach.Drugi system, lansowany w latach dziewi´ç-dziesiàtych w zarzàdach drogowych przez wy-brane fi rmy, to wykonywanie nawierzchni beto-nowych wylewanych z zastosowaniem form odci-skanych w nawierzchni tzw. beton odciskany. Poza odpowiednià recepturà betonu cementowego, za-stosowanym barwnikiem (mo˝na by∏o bowiem uzyskiwaç ró˝nokolorowe nawierzchnie), stoso-wano formy dajàce w efekcie wyglàd nawierzchni podobny do np. p∏yt kamiennych, bruku, klinkieru itp. Przyk∏ad takiej nawierzchni zachowanej jesz-

dr

og

ow

ni

ct

wo Betonowe nawierzchnie ulic (III)

Kolejny nowatorski pomys∏ wykorzystania betonu cementowego do budowy nawierzchni lub ich fragmentów, w szczególnoÊci nawierzchni chodników, dotyczy∏ osób niepe∏nosprawnych i u∏atwieƒ w ich poruszaniu si´ w przestrzeni ulicy. Przewodnià ideà tego pomys∏u by∏o wykonanie p∏yt betonowych, których powierzchnia „wyposa˝ona” zosta∏a w system znaków u∏atwiajàcych poruszanie si´ osób niewidomych lub s∏abowidzàcych z laskà.

30 cm 30 cm 30 cm 40 cm

30 c

m

30 c

m

30 c

m 40 c

m

5 cm 6,5 cm

0,5

cm

0,5

cm

1 2 34Prowadzenie

typ (1) – kierunek na wprost (Êcie˝ki, aleje parkowe, drogi osiedlowe)typ (2) – kierunek na wprost (ulice, przejÊcia dla pieszych, skrzy˝owania)typ (3) – kierunek na skos (w prawo lub w lewo)typ (4) – stop, uwaga! (zmiana kierunku ostrze˝enia)

typ (5) – uwaga! stop: zmiana kierunku drogi, przejÊcie przez jezdni´, przeszkoda (drzewo, gablota), zmiana linii naturalnejna pas prowadzàcy

typ (6) i (7) – stop!: wejÊcie na schody, pochylnie, platforma– wejÊcie do budynku, obiektu, obiekt wiszàcy, miejscewypoczynku

30 cm 60 cm 60 cm

30 c

m

60 c

m

60 c

m

5 c

m

5 c

m

5

3 c

m

5 6 7

Ostrzeganie

guma guma guma

beton0,5

5

1,5

cm

Fot. 1. Przyk∏ady rozwiàzaƒ z zastosowaniem ma∏ych p∏ytek betonowych – Ka-towice

fot.

Jerzy

Dud

a

Rys. 1. Elementy nawierzchni ciàgów pieszych do wykona-nia Êcie˝ek prowadzàcych osoby niepe∏nosprawne

Fot. 2. Przyk∏ady rozwiàzaƒ z zastosowaniem du˝ych p∏yt betonowych (War-szawa)

fot.

Jerzy

Dud

a

Page 29: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

29

rys. 3 oraz nak∏adka zet, którà stanowi∏ prefabry-kat przeznaczony do „podwy˝szania Êcian oporo-wych podtrzymujàcych masy ziemne”. Wed∏ug pomys∏odawcy nak∏adka ta mog∏a s∏u˝yç do kon-struowania rowów odwadniajàcych, muld, przepu-stów, stopni, kaskad wodnych, schodów, ogrodzeƒ. Kszta∏tka oraz przyk∏ad zastosowania pokazu-je rys. 4.Interesujàcy by∏ tak˝e prefabrykat nazwany „p∏ytà o trzech p∏aszczyznach podparcia”, który s∏u˝y∏ przede wszystkim do zabudowy drogowych prze-jazdów kolejowych. Stan tych przejazdów by∏ w la-tach osiemdziesiàtych wielkim problemem zarów-no dla drogowców, jak i kolejarzy, z którym próbo-wano sobie w najró˝niejszy sposób radziç. Jeden z pomys∏ów na popraw´ stanu tych przejazdów za-proponowany zosta∏ przez in˝. Gar´.Niestety, po krótkim czasie straci∏em kontakt z pomys∏odawcà i losy zg∏oszenia patentowego nie sà mi znane.Pomys∏ów na rozwiàzania majàce charakter uni-wersalny czy to w postaci elementów, kszta∏tek, p∏yt z betonu cementowego przeznaczonych na u˝ytek drogowców by∏o zapewne wiele i byç mo˝e wraz z rozwojem technologii betonu do niektórych b´dzie si´ w przysz∏oÊci wracaç.

dr in˝. Jerzy DudaInstytut Rozwoju Miast

1,00 0,65 1,00 0,65 1,00 0,65 1,00 1,000,65

0,2

0

0,2

0

6,00

Rys. 2. Nawierzchnia ˝el-betowa pasowa systemu Martiniego

Fot. 3. Chrzanów, ul. Konopnickiej

16,5

33,0

Przekrój poprzeczny

11,0 11,0 11,0

11,0 22,0

1,0 11,0

5,5

1,0

Beton – klasa B20Masa prefabrykatu  – 40 kg (20 kg)

Obj´toÊç betonu – 0,0178 m3 (0,0087 m3)

Widok z przodu

49,0 (24,0)

16,5

33,0

Widok z góry

Przyk∏ady zastosowaƒPodwy˝szenie Êcian koryta "krakowskiego"

22,0

22,0

Projektowanaskarpa

Nak∏adka280 do osi toru

Nak∏adka

Istniejàcaskarpa

1:n

Rys. 4. Nak∏adka „ZET”

24,5

2420,53,5

161

1116

27

1

1

2,51

8

Widok z bokuWidok z przodu

75 (50)

Widok z góry

75 (5

0)

Klasa betonu – B25Obj´toÊç betonu – 0,027 m3

(0,018 m3)

8-11

War

stw

a w

ià˝à

caÂc

iek 0-2,5

Nak∏adka "L"

P∏ytachodnikowa

15 15

30

Istn

iejà

cykr

aw´˝

nik

15

x 3

0O

pór

11-1

5

0-4

15

1919

8-11

1,5-3,5

11-1

5

3,5-5

Istn

iejà

cykr

aw´˝

nik

19

x 3

0

W planie od 2,5 do 4,0 cmW profilu od 8,0 do 15,0 cm

W planie od 1,5 do 5,0 cmW profilu od 8,0 do 15,0 cm

Przyk∏ady zastosowaƒ

Rys. 3. Nak∏adka „L” – do kraw´˝ników ulicznych

Page 30: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

30

Autostrada A2Konkretne realizacje sprawiajà, ˝e fi rma staje si´ w pe∏ni wiarygodna i udowadnia, ˝e mo˝e sprostaç skomplikowanym projektom. Dla spó∏ek beto-nowych Grupy O˝arów (Faelbud, Polbet B-Com-plex, Bosta-Beton, Bazaltex) niewàtpliwie ta-kim wyzwaniem jest udzia∏ w budowie autostra-dy A2. Zanim opiszemy szczegó∏y zwiàzane z tym przedsi´wzi´ciem w kilku zdaniach przedstawimy Paƒstwu jakie sà mo˝liwoÊci Grupy O˝arów.

Du˝y mo˝e wi´cej...Grupa O˝arów jest w stanie wyprodukowaç i dostarczyç ka˝dy materia∏ niezb´dny do budowy drogi czy autostrady. Beton towarowy, kraw´˝niki, koryta odwadniajàce, studnie kanalizacyjne, p∏yty a˝urowe, kostka brukowa i inne elementy z betonu, to wszystko mo˝emy dostarczyç w ka˝de miejsce i w ka˝dej iloÊci. Ostatnie zapewnienie nie jest bez znaczenia, bo wszyscy zdajemy sobie spraw´ jak skomplikowana mo˝e byç obs∏uga „du˝ej budo-wy”. Poni˝ej poka˝emy, ˝e obok wysokiej jakoÊci materia∏ów (dbamy o sta∏à kontrol´ jakoÊci, prowa-dzimy badania materia∏ów i poddajemy si´ kontro-lom zewn´trznym) potrafi my zapewniç odpowied-nie zaplecze logistyczne. Ze wzgl´du na gwaranto-wane terminy, i co za tym idzie kary od ich niedo-trzymania, w∏aÊnie logistyka jest obecnie niezwykle wa˝na. Jako grupa mo˝emy zrealizowaç zamówie-nie na terenie ca∏ego kraju z zachowanie umówio-nych terminów.

W terenie...Na podstawie podpisanych w 2004 r. (w ramach konsorcjum) kontraktów z fi rmami realizujàcymi budow´ autostrady A2 na odcinku Konin – Stry-ków, Faelbud SA rozpoczà∏ we wrzeÊniu 2004 r.

produkcj´ i dostawy betonów konstrukcyjnych (g∏ównie „mostowych” klasy od B35 do B50) na wszystkie obiekty in˝ynierskie.¸àczna iloÊç betonów wynikajàca z podpisanych kon-traktów z fi rmami: Strabag, Budimex-Dromex, Mo-sty-¸ódê, Kirchner-Polska oraz Hochtief które nale˝a∏o wyprodukowaç i dostarczyç na 94 obiekty in˝ynierskie (g∏ównie wiadukty drogowe, mosty, przepusty i przejÊcia dla zwierzàt) wynios∏a ponad 180.000 m3.Podstawowymi surowcami u˝ytymi do produkcji betonów (zgodnie z zatwierdzonymi przez nadzór inwestorski recepturami) by∏y grysy granitowe oraz cementy 42,5 HSR i MSR.W celu zapewnienia dostaw tak du˝ych iloÊci beto-nów na wszystkie obiekty rozlokowane na odcinku o d∏ugoÊci blisko 100 km, w pierwszej kolejnoÊci nale˝a∏o zorganizowaç odpowiednie zaplecze pro-dukcyjne i transportowe, logistyk´ dostaw surow-ców oraz w∏aÊciwe rozlokowanie zak∏adów produk-cyjnych wzd∏u˝ realizowanej autostrady.Ca∏oÊç zadania podzielono na cztery odcinki:1. Konin – Dàbie – d∏ugoÊç ok. 36 km, 25 obiek-

tów in˝ynierskich (mosty, wiadukty)2. Dàbie – Wartkowice – d∏ugoÊç ok. 16 km, 29

obiektów in˝ynierskich, w tym 12 mostów i wia-duktów

3. Wartkowice – Emilia – d∏ugoÊç ok. 24 km, 20 obiektów

4. Emilia – Stryków – d∏ugoÊç ok. 18 km, 20 obiektów.

Roboty budowlane prowadzone sà równoczeÊnie na wszystkich obiektach. W zwiàzku z tym czte-ry w´z∏y betoniarskie muszà zabezpieczyç dostawy betonów na 94 budowy. ˚eby sprostaç temu za-daniu nale˝a∏o zgromadziç znaczne iloÊci sprz´tu, i tak, na sta∏e zaanga˝owanych jest do tego celu osiem pomp do betonu i 25 betonowozów.Ârednia miesi´czna produkcja betonów przekracza 16 tys. m3. Niejednokrotnie przy realizacji betono-wania na jednym obiekcie zaanga˝owane sà cztery pompy, 12 betonowozów i dwie betoniarnie, które

pr

ez

en

ta

cj

e

Grupa na autostradzieW poprzednich numerach kwartalnika pokazaliÊmy jak funkcjonuje cz´Êç Grupy O˝arów odpowiedzialna za produkcj´ betonu, prefabrykatów, kostki brukowej i elementów ma∏ej architektury. DziÊ chcemy pokazaç jak potrafi my dzia∏aç „w terenie”.

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

30

Dyrektor Aleksander Szyszko z Grupy O˝arów, sprawujàcy nadzór w∏aÊcicielski nad spó∏kami grupy, zajmujàcymi si´ produkcjà kostki bruko-wej i elementów drogo-wych wibroprasowanych oraz produkcjà betonu to-warowego: – Kontynuujàc prezentacj´ mo˝liwoÊci spó∏ek betonowych Gru-py O˝arów chcia∏bym dziÊ przedstawiç nasz udzia∏ w realizacj autostrady A2. KomplementarnoÊç ofer-ty wszystkich spó∏ek Grupy (cement, beton towarowy, wyroby betonowe, kruszy-wa, asfalt i wapno) a tak˝e gwarancja jakoÊci i pe∏ne zaanga˝owanie w realizo-wane kontrakty czyni z nas wygodnego a jednoczeÊnie wiarygodnego partneradla fi rm wykonawczych. Na dalszych stronach miesi´cznika prezentowa-na jest kolejna spó∏ka Gru-py O˝arów – Bosta Beton – specjalista od betonu towarowego.

fot.

moje

auto

.pl

Grupa O˝arów

Page 31: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

31

nieprzerwanie pracujàc, produkujà po 500 m3 be-tonu na jednà zmian´.Dostawy masowych iloÊci grysów granitowych i ˝wirów zorganizowano transportem kolejowym do miejscowoÊci K∏udna na wydzier˝awionà bocznic´ kolejowà, a dalej transportem samochodowym do poszczególnych zak∏adów produkcyjnych.Dostawy cementów realizowane sà transportem samochodowym bezpoÊrednio z cementowni oraz stacji przesypowej cementu w ¸odzi.Zak∏ady produkcyjne betonów rozlokowane zosta∏y wzd∏u˝ realizowanej autostrady w miejscowoÊciach Parz´czew i Dàbie (Faelbud SA), co zasadniczo u∏atwi∏o organizacj´ logistyki dostaw betonów na re-alizowane obiekty. Dodatkowo w Parz´czewie urucho-miona zosta∏a przez Mosty-¸ódê produkcja belek stru-nobetonowych na wiadukty drogowe. Do ich produkcji stosowany jest beton produkowany przez Faelbud.Zgodnie z wymogami kontraktów zorganizowane zosta∏y te˝ w´z∏y betoniarskie rezerwowe: w ¸odzi (Faelbud SA) oraz Sieradzu.Wszystkie te w´z∏y i zak∏ady produkcyjne zosta∏y zg∏oszone i dopuszczone prze nadzór inwestorski do produkcji betonów na potrzeby A2. Nale˝y dodaç, ˝e Polbet B-Complex dostarcza koryta Êciekowe, kraw´˝niki, obrze˝a i p∏yty typu MEBA.Wa˝nym elementem przy produkcji i sprzeda˝y od-powiedzialnych betonów konstrukcyjnych przy bu-dowie A2 by∏o zapewnienie kontroli jakoÊci. W tym celu ujednolicone zosta∏y wymagania dotyczàce zakresu, metod i cz´stotliwoÊci badaƒ dla Faelbu-du jako producenta oraz wszystkich odbiorców be-tonu. Opracowany i wdro˝ony zosta∏ plan zapew-nienia jakoÊci, dostosowany do technologii produk-cji, wymagaƒ norm i specyfi kacji technicznych.Ka˝dy etap produkcji jest szczegó∏owo monitorowa-ny przez odpowiednie piony w strukturze organizacyj-nej fi rmy, poczàwszy od przeglàdu specyfi kacji tech-nicznych, zatwierdzania surowców do produkcji i re-ceptur na betony, produkcj´ (dozowanie, mieszanie, za∏adunek) na dostawach do odbiorców koƒczàc.Materia∏y, mieszanki betonowe i betony sà sys-tematycznie badane przez laboratoria fi rm wykonujàcych roboty oraz inwestora.Ponadto badania ciàg∏e materia∏ów i betonów pro-wadzi niezale˝ne laboratorium fi rmy Barg z Pozna-nia i ¸odzi, które otworzy∏o dla potrzeb obs∏ugi A2 laboratorium w Powodowie. Od wrzeÊnia 2004 r. do koƒca maja 2005 r. zre-alizowana zosta∏a produkcja i sprzeda˝ ponad 75.000 m3 betonów.

Jeszcze kilka faktów...Autostrada A2 jest cz´Êcià mi´dzynarodowego szlaku E-30 Berlin Moskwa. W Polsce ma przebiegaç na tra-sie Âwiecko – Poznaƒ – ¸ódê – Warszawa – Kukury-ki. Na przejÊciu granicznym w Âwiecku b´dzie ∏àczyç si´ z niemieckà autostradà A12. ¸àczna d∏ugoÊç au-tostrady wynosi 149 km (Nowy TomyÊl – Konin – Mod∏a). Wed∏ug planów, ca∏y odcinek od granicy z Niemcami do Warszawy ma byç gotowy do koƒca 2008 roku. Do 2013 roku przewiduje si´ powstanie odcinka Warszawa – Kukuryki.Z wielu powodów autostrada A2 jest Polsce bardzo po-trzebna. Historia pokazuje, ˝e budowa trwa∏ych dróg by∏a niezb´dnym czynnikiem rozwoju ka˝dego kra-ju, a tym bardziej mocarstwa. Nie by∏oby pot´gi Rzy-

mu bez „szybkich po∏àczeƒ” z wszystkimi kraƒcami im-perium, bez wzgl du na por´ roku. Do dziÊ mo˝emy podziwiaç dzie∏a drogowe i mostowe z tamtych cza-sów, które przetrwa∏y dzi ki temu, ˝e zbudowano je z odpowiednich materia∏ów. Dlatego nale˝y pami taç, ˝e budujàc mosty, wiadukty, drogi trzeba wybieraç do ich budowy trwa∏e i sprawdzone materia∏y. Takie, któ-re po odpowiednim wbudowaniu b´dà s∏u˝y∏y dziÊ i w przysz∏oÊci.My tworzymy odpowiednie materia∏y, a do Was Szanowni Czytelnicy, nale˝y wybór.

Jacek KaêmierczakAdam Karbowski

fot.

moje

auto

.pl

BAZALTEXBAZALTEX ®

fot.

moje

auto

.pl

Zdj´cia pochodzà z portalu internetowego: www.mojeauto.plgdzie w dziale Polskie Drogi mo˝na przeczytaç wi´cej na temat budowy dróg i autostrad w Polsce

BAZALTEX Sp. z o.o.ul. Batalionów Ch∏opskich 2, 42-680 Tarnowskie Góry

tel. (032) 384-32-12, tel./fax (032) 284-18-92www.bazaltex.pl,

e-mail: [email protected] ,[email protected]

Page 32: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

32

Budowa gminnej drogi betonowej w miejscowoÊci Przybys∏awice (gmina O˝arów, woj. Êwi´tokrzyskie) rozpocz´∏a si´ pod koniec maja br. – Wykonawcà jest Przedsi´biorstwo Robót Drogowych z KraÊnika, a budowa ma zostaç zakoƒczona, wed∏ug umowy, 30 sierpnia br. – powiedzia∏ nam Marcin Majcher, burmistrz O˝arowa. – Na razie [6 lipca 2005 – przyp. red.] koƒczà wykonanie podbudowy. Wkrót-ce zacznà uk∏adaç nawierzchni´ betonowà. Beton na drog´ w Przybys∏awicach b´dzie produ-kowany z cementów Grupy O˝arów SA. Nadzór technologiczny b´dzie prowadzi∏o Biuro Doradztwa Technicznego Grupy O˝arów SA. Droga ma 1200 m d∏ugoÊci.

pie

Ulica Kwiatkowskiego ma 6 metrów szerokoÊci i 850 metrów d∏ugoÊci. Z jednej strony wzd∏u˝ ulicy biegnie Êcie˝ka rowerowa z kostki brukowej o szerokoÊci 3 metrów, z drugiej strony – chodnik o szerokoÊci 1,5 metra. Realizacja ulicy zosta∏a zakoƒczona przed Wigilià 2004 roku, a jej otwarcie prze∏o˝ono w∏aÊnie na 15 kwietnia 2005 roku. Na uroczystoÊç przybyli samorzàdowcy z ca∏ego regionu, przedstawiciele fi rm wykonawczych, dziennikarze i wszyscy zaintereso-wani pierwszà drogà betonowà w Stalowej Woli.Jak powiedzia∏ Andrzej Szl´zak, prezydent Stalowej Woli, kolejne przetargi na budow´ lub modernizacje ulic w Stalowej Woli b´dà uwzgl´dnia∏y alternatywnà – betonowà technologi´. – W tym roku b´dziemy rozstrzygaç kolejne przetargi na modernizacje ulic w mieÊcie. Na niektórych odcinkach zostaje ju˝ tyl-ko ∏ata na ∏acie, a to mo˝e odbiç si´ negatywnie na bezpieczeƒstwie kierujàcych. B´dziemy ws∏uchiwali si´ w g∏osy kierowców, którzy b´dà u˝ytkowaç betonowà nawierzchni´ ulicy Kwiatkowskiego. Ze wzgl´du na praktyczny brak kosztów utrzymania dro-gi myÊl´, ˝e efekt ekonomiczny na pewno zostanie osiàgni´ty – doda∏ prezydent Szl´zak.W dniu otwarcia ulicy Kwiatkowskiego przetarg na budow´ drogi betonowej rozstrzyga∏ si´ w O˝arowie. – Dzisiaj otwieramy koperty i wy∏aniamy wyko-nawc´ drogi o d∏ugoÊci 1,3 km o nawierzchni be-tonowej w miejscowoÊci Przybys∏awice – mówi∏ Marcin Majcher, burmistrz O˝arowa. – Droga po-wstanie na terenach lessowych, a jej nawierzch-nia ma wytrzymaç ci´˝ki transport p∏odów rolnych, m.in. buraków cukrowych. Gratuluj´ prezydentowi Stalowej Woli tak pi´knego odcinka drogi jak ulica Kwiatkowskiego.Nowa ulica powsta∏a dzi´ki ogromnemu zaanga˝owaniu Grupy O˝arów. – Bardzo intensyw-nie w∏àczyliÊmy si´ w popularyzacj´ dróg o na-wierzchniach betonowych. Dzisiejsza uroczystoÊç jest zwieƒczeniem naszej d∏ugoletniej pracy organicznej – t∏umaczy∏ z dumà Andrzej Ptak, wiceprezes Grupy O˝arów SA. – W Stalowej Woli znaleêliÊmy dobry grunt do realizacji inwestycji. ZnaleêliÊmy te˝ wykonawc´, który tak pokierowa∏ kosztami, ˝e nasza oferta na bu-dow´ drogi by∏a konkurencyjna. Teraz decyzje o budo-wie kolejnych odcinków dróg betonowych powinny byç ∏atwiejsze dla innych samorzàdowców z regionu.GoÊcie uroczystoÊci podziwiali staranne wykonaw-stwo. – Jest szansa, by te drogi robiç jeszcze sta-ranniej, pod warunkiem ˝e na budow´ wejdziemy wczeÊniej, a nie dopiero 10 paêdziernika, jak to mia∏o miejsce w Stalowej Woli. CzuliÊmy oddech zimy na plecach i niejednokrotnie pracowaliÊmy

nocà. Je˝eli zaczniemy wiosnà czy póênà wiosnà, na pewno nasze drogi mogà byç jeszcze lepsze – przekonywa∏ Marian Dejwór, szef fi rmy Stalprzem, która realizowa∏a ul. Kwiatkowskiego.Doda∏, ˝e Stalprzem rozwa˝a zakup kontenerowej wytwórni betonu, która pozwoli∏aby na realizacj´ dróg praktycznie w ka˝dym miejscu. – Co prawda nie boimy si´ dojazdu na odleg∏oÊç kilkudziesi´ciu kilo-metrów, ale w´ze∏ kontenerowy pozwoli∏by nam na wi´kszy komfort pracy – wyjaÊnia∏ Marian Dejwór.

Piotr Piestrzyƒski

dr

og

i

be

to

no

we Pierwsza i nie ostatnia

– To pierwsza droga betonowa w naszym mieÊcie i mam nadziej´, ˝e nie ostatnia. Koledzy samorzàdowcy, którzy przyjechali na dzisiejszà uroczystoÊç, mogà si´ naocznie przekonaç, ˝e ulice i drogi mo˝na budowaç nie tylko z asfaltu – mówi∏ Andrzej Szl´zak, prezydent Stalowej Woli. 15 kwietnia br. uroczyÊcie oddano tam do u˝ytku kilometrowy odcinek ulicy Kwiatkowskiego o nawierzchni betonowej.

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Ulic´ Kwiatkowskiego otwo-rzyli (od lewej): Andrzej Szl´zak – prezydent Sta-lowej Woli i Andrzej Ptak – wiceprezes Grupy O˝arów

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Marcin Majcher, burmistrz O˝arowa

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Marian Dejwór, szef fi rmy Stalprzem

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Andrzej Ptak, wiceprezes Grupy O˝arów SA

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Przybys∏awice ruszy∏y

Page 33: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

33

W∏odawa to przygraniczne miasto liczàce obec-nie oko∏o 20 tysi´cy mieszkaƒców. Ze wzgl´du na bliskoÊç granicy z ZSRR (obecnie Bia∏orusi) do roku 1958 ka˝dy, kto przyjecha∏ do W∏odawy, mu-sia∏ si´ meldowaç w ciàgu 24 godzin. Przypadek zdecydowa∏ o tym, ˝e w tamtych trudnych czasach we W∏odawie powsta∏a droga betonowa.– Wtedy, w roku 1956, do W∏odawy bieg∏y tylko dwie twarde – t∏uczniowe drogi: jedna z Che∏ma, a druga z Lublina – wspomina Ryszard Kral z ów-czesnego Wydzia∏u Komunikacji Prezydium Powia-towej Rady Narodowej we W∏odawie. – Traf chcia∏, ˝e akurat z okolic W∏odawy pochodzi∏ sekretarz Ko-mitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Drog´ w kierunku ˚ukowa, przy któ-rej mieszkali jego bliscy, wpisano w jakiÊ central-ny program strategiczny i zacz´to budowaç w tech-nologii betonowej. „Dojechano” ok. 14 kilometrów z W∏odawy do Siedlisk k. ˚ukowa i... zmieni∏y si´ w∏adze KW PZPR w Lublinie. Poparcie w stolicy dla strategicznej inwestycji tak˝e stopnia∏o i za-przestano budowy drogi o nawierzchni betonowej. Dalszy odcinek obecnej drogi wojewódzkiej nr 812 otrzyma∏ nawierzchni´ bitumicznà.Wed∏ug Ryszarda Krala wykonawcà drogi betono-wej by∏o Warszawskie Przedsi´biorstwo Robót Dro-gowych, a za jej budow´ odpowiada∏ bezpoÊrednio in˝. Szlicht. Jej nawierzchnia sk∏ada si´ z warstwy betonu uk∏adanego na betonie chudym i oczywiÊcie odpowiedniej podbudowie. – Beton uk∏ada∏ spe-cjalny samojezdny „kombajn” na szynach, bar-dzo nowoczesny jak na owe czasy. Tworzy∏y go: betoniarka, rozk∏adarka, zag´szczarka m∏otkowa i taÊma profi lujàco-zag´szczajàca. Wod´ do budo-wy a potem piel´gnacji nawierzchni zabezpieczono poprzez przeprowadzenie wzd∏u˝ drogi wodociàgu – t∏umaczy Ryszard Kral.Nawierzchnia betonowa ma 6 metrów szerokoÊci i zakoƒczona jest opaskà z ceg∏y klinkierowej.Kiedy ukoƒczono rozpocz´tà w 1956 budow´ drogi betonowej? Tego Ryszard Kral dok∏adnie nie pami´ta. Zbigniew Wojtowicz, jego kolega z wydzia∏u komunikacji, który odpowiada∏ za utrzy-manie dróg, twierdzi ˝e móg∏ to byç rok 1959 lub 1960. Z tego wniosek, ˝e w∏odawska betonówka liczy sobie 45-46 lat!Zdaniem Kazimierza Âpiewaka, inspektora ds. utrzymania dróg i placów w Urz´dzie Miasta we W∏odawie, technologia budowy drogi na owe czasy by∏a wyjàtkowa i nowatorska.– Najlepiej Êwiadczy o tym fakt, ˝e droga

przetrwa∏a do dzisiaj. Zapewne dzi´ki wyso-kiej jakoÊci u˝ytych materia∏ów i równie wyso-kiej jakoÊci wykonania – dodaje. – Po 45 latach od zakoƒczenia budowy ostatniego odcinka dro-ga jest w niez∏ym stanie. Prowadzone sà tylko prace piel´gnacyjne, uzupe∏niane sà ewentual-ne ubytki. KiedyÊ mówi∏o si´, ˝e ta droga to pas startowy dla samolotów. Jej nawierzchni´ wyko-nano jak nawierzchni´ lotniskowà, bez przeszkód mog∏y tu làdowaç i startowaç samoloty MIG 21. Na pewno w tych gdybaniach jest odrobina praw-dy. Faktem jest, ˝e droga dalej s∏u˝y. To szlak mi´dzyregionalny, ∏àczy Podkarpacie z Mazurami. Nawierzchnia betonowa przetrwa∏a 45 lat, a od-cinek bitumiczny zmieni∏ si´ ju˝ ca∏kowicie trzeci raz, nie liczàc remontów czàstkowych.Zbigniew Wojtowicz podkreÊla odpowiednie utrzy-manie zimowe drogi. – Nigdy nie u˝ywaliÊmy soli, zawsze tylko p∏ug i piasek. Teraz s∏ysza∏em, ˝e ze wzgl´dów bezpieczeƒstwa od kilku lat sypie si´ sól na zakr´tach i podjazdach pod wzniesienia – mówi Wojtowicz.Nawierzchnia faktycznie jest w dobrym stanie. Nie-mniej czas zrobi∏ swoje. Komfort jazdy pogarszajà wykonane z asfaltu wype∏nienia szczelin dylatacyj-nych. Asfalt wyp∏ywajàc tworzy swoiste garby.

Piotr Piestrzyƒski

dr

og

id

ro

gi

b

et

on

ow

ePrzypadek nr 812Ponad 45 lat i ponad 14 kilometrów liczy biegnàca z W∏odawy do ˚ukowa betonowa droga wojewódzka nr 812. Jej budow´ za∏atwi∏ pochodzàcy z okolic W∏odawy ówczesny sekretarz Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Po wpisaniu inwestycji do strategicznego planu centralnego móg∏ nawet làdowaç samolotem przed oknami rodzinnego domu. Droga bitumiczna, biegnàca jako przed∏u˝enie betonówki, po tym samym czasie po raz trzeci ca∏kowicie zmieni∏a nawierzchni´, nie liczàc remontów czàstkowych. fo

t. Pi

otr P

iestrz

yƒsk

i

fot.

Piot

r Pies

trzyƒ

ski

Page 34: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

34

Zmiany, jakie nastàpi∏y na rynku paliw, spowodowa∏y, ˝e wdro˝ona przed kilkoma laty nor-ma PN-EN 450:1998 „Popió∏ lotny do betonu – De-fi nicje, wymagania i kontrola jakoÊci” uleg∏a dezak-tualizacji. Liczne elektrownie i elektrociep∏ownie wprowadzi∏y, lub wprowadzajà, wspó∏spalanie z w´glem biomasy, drewna oraz szeregu innych pa-liw. Naturalnà konsekwencjà takich dzia∏aƒ sà pew-ne zmiany sk∏adu i w∏aÊciwoÊci popio∏ów lotnych, które pozostajàc nadal wartoÊciowym sk∏adnikiem cementów i betonów wymagajà jednak wzmo˝onej kontroli i dodatkowych badaƒ, umo˝liwiajàcych rzetelnà ocen´ ich jakoÊci. KoniecznoÊç okreÊlenia warunków, jakie powinny spe∏niaç popio∏y lotne, powstajàce w procesach wspó∏spalania, przynios∏a nowelizacj´ przez Komitet Techniczny 104 CEN normy EN 450 i zastàpienie jej normà EN 450-1 „Popió∏ lotny do betonu – Defi nicje, wymagania i kryteria zgodnoÊci”, uzupe∏nionà normà EN 450-2 „Popió∏ dla betonu – Cz´Êç 2: Ocena zgodnoÊci”.Za najwa˝niejsze ró˝nice pomi´dzy PN-EN 450:1998 a normà EN 450-1:2004 uznaç nale˝y:• zmian´ zakresu normy, która w swej znoweli-

zowanej formie obejmuje popio∏y krzemionko-we, powstajàce w wyniku spalania w´gla oraz popio∏y ze wspó∏spalania z w´glem materia∏ów wyszczególnionych w EN 450-1

• wyró˝nienie w EN 450-1, w zale˝noÊci od do-puszczalnych strat pra˝enia, trzech kategorii popio∏ów lotnych: A, B i C, a w zale˝noÊci od ich mia∏koÊci – dwu kategorii popio∏ów: S i N

• wprowadzenie szeregu nowych badaƒ popio∏ów lotnych powstajàcych podczas wspó∏spalania

• zwi´kszenie cz´stotliwoÊci oznaczeƒ niemal wszystkich cech jakoÊciowych popio∏ów lotnych

• uzupe∏nienie zapisów normy za∏àcznikami, które zawierajà mi´dzy innymi opis procedur atestacji zgodnoÊci popio∏u lotnego.

W prezentowanej pracy autorzy pomin´li szczegó∏owe porównania norm PN-EN 450:1998 i EN 450-1:2004, koncentrujàc si´ na omówieniu najistotniejszych zmian wymagaƒ normowych, sta-wianych popio∏om lotnym, powstajàcym w wyni-ku wspó∏spalania z w´glem materia∏ów wyszcze-gólnionych w normie EN 450-1.

Zakres normy EN 450-1:2004Znowelizowana norma EN 450-1:2004 dotyczy popio∏ów krzemionkowych, wytwarzanych w wy-niku spalania w´gla lub wspó∏spalania w´gla z materia∏ami roÊlinnymi takimi jak: wióry drzew-ne, s∏oma, ∏upiny z oliwek, w∏ókna roÊlinne, Êwie˝e drewno, biomasa, màczka zwierz´ca, osa-dy z oczyszczalni Êcieków komunalnych, pulpa pa-pierowa, koks naftowy oraz niemal bezpopio∏owe paliwa p∏ynne i gazowe. Popio∏y lotne otrzymane ze wspó∏spalania mogà byç wykorzystane jako do-datek typu II w mieszankach betonowych, zapra-wach i zaczynach (materia∏y o w∏aÊciwoÊciach pu-colanowych lub utajonych w∏aÊciwoÊciach hydrau-licznych) [1]. Maksymalny udzia∏ popio∏u lotnego otrzymanego z materia∏ów wspó∏spalanych z w´glem nie mo˝e przekroczyç 10% ca∏kowitej masy popio∏u. Na fot. 1 przedstawiono zdj´cia mikroskopowe (SEM) ziaren popio∏u lotnego uzyskanego w wyni-ku wspó∏spalania w´gla i biomasy.Norma EN 450-1:2004 nie obejmuje popio∏ów lotnych uzyskanych w wyniku wspó∏spalania z w´glem innego typu materia∏ów ni˝ wymienio-ne w normie oraz popio∏ów lotnych, w których zawartoÊç popio∏u pochodzàcego z materia∏ów wspó∏spalanych z w´glem stanowi wi´cej ni˝ 10% ich ca∏kowitej masy. W zakres omawianej normy nie wchodzà przepi-sy regulujàce praktyczne zastosowania popio∏u lot-nego w procesie produkcji betonu, tj.: sk∏ad beto-nu, sposoby wytwarzania betonu, jego zabudowy-wania, piel´gnacji itp.

Ustalenie przydatnoÊci popio∏u lotnegodo produkcji betonów PrzydatnoÊç do produkcji betonów popio∏u lotnego, otrzymanego w wyniku wspó∏spalania z w´glem materia∏ów wymienionych w normie EN-450-1, powinna zostaç ustalona i udokumentowana przez ich producenta. Popió∏ lotny mo˝e byç u˝yty jako dodatek do betonów wówczas, gdy spe∏ni wszyst-kie wymagania dotyczàce:• sk∏adu chemicznego• w∏asnoÊci fi zycznych• pozosta∏ych w∏aÊciwoÊci normowych (wymaga-

te

ch

no

lo

gi

e Popió∏ lotny do betonu – nowelizacja normy EN 450

Fot. 1. Popió∏ lotny ze wspó∏spalania w´gla ka-miennego i biomasy

Page 35: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

35

nia wzgl´dem trwa∏oÊci oraz zawartoÊci sub-stancji niebezpiecznych i promieniowania radio-aktywnego).

Wymagania chemiczneWymagania dotyczàce sk∏adu chemicznego dla popio∏u uzyskanego w wyniku wspó∏spalania przedstawiono w tabeli 1.Analizujàc wymagania chemiczne zawarte w ta-beli 1, podkreÊliç nale˝y wprowadzonà w normie kategoryzacj´ popio∏ów lotnych, której celem jest zró˝nicowanie jakoÊci popio∏ów lotnych w opar-ciu o ich straty pra˝enia. Podzia∏ taki stanowiç mo˝e podstaw´ wyboru popio∏ów do wykorzysta-nia ich w betonach o okreÊlonej przydatnoÊci. Po-pió∏ o niskich stratach pra˝enia (kategoria A) jest popio∏em najwy˝szej jakoÊci, który w mieszance betonowej b´dzie móg∏ wykazaç wszystkie swo-je zalety, bez niepo˝àdanych „skutków ubocz-nych”, wynikajàcych z obecnoÊci w nim niespalo-nego w´gla w iloÊciach, które mogà wp∏ynàç np. na nadmierne zu˝ycie, lub zmniejszaç skutecznoÊç dzia∏ania domieszek chemicznych, w wyniku ich adsorpcji na ziarnach koksiku. Wysoka zawartoÊç niespalonego w´gla w popiele nie pozwala równie˝ na uzyskanie betonu mrozoodpornego [2]. Wpro-wadzenie do betonu wysokiej jakoÊci popio∏ów lot-nych, dzi´ki kulistemu kszta∏towi ich ziaren, wy-datnie poprawi urabialnoÊç mieszanki betono-wej, co jest wa˝ne, zw∏aszcza w przypadku be-tonów pompowalnych, poprawi równie˝ spoistoÊç mieszanki betonowej oraz ograniczy tendencje do odsàczania wody.Straty pra˝enia popio∏ów lotnych stanowià rów-nie˝ miernik wp∏ywu popio∏ów lotnych na iloÊç wody niezb´dnej do uzyskania po˝àdanej konsy-stencji betonów. Znaczna zawartoÊç niespalonego w´gla, obserwowana w popio∏ach gorszej jakoÊci (zazwyczaj w popio∏ach o grubszym uziarnieniu), jest przyczynà zwi´kszenia iloÊci wody zarobowej, natomiast popio∏y drobne, zawierajàce niewielkie iloÊci niespalonego w´gla, zmniejszajà iloÊç wody zarobowej w betonie (tabela 2) [3]. Kolejnymi parametrami oceny jakoÊci popio∏ów lotnych sà zawartoÊci w nich niezwiàzanych che-micznie tlenków wapnia i magnezu. Oba te tlen-ki sà sk∏adnikami niepo˝àdanymi. Ogranicze-nia zawartoÊci CaO i MgO w popiele wynikajà z mo˝liwoÊci zmian destrukcyjnych betonów w wy-niku zbyt póênej hydratacji wspomnianych tlenków, spowodowanej ma∏à reaktywnoÊcià CaO i MgO powsta∏ych w wysokich temperaturach. Czynni-kiem dodatkowo opóêniajàcym hydratacj´ tlenku wapnia mogà byç szkliste otoczki pokrywajàce po-wierzchnie ziaren CaO i utrudniajàce dost´p wody do ich wn´trza. Hydratacja CaO i MgO zachodzi ze znacznà zmianà obj´toÊci i powoduje powsta-nie napr´˝eƒ rozciàgajàcych w nieplastycznym za-czynie, które prowadzà do powstawania sp´kaƒ, a nawet mogà doprowadziç do zniszczenia beto-nu [4-6].Nale˝y zaznaczyç, ˝e krajowe, krzemionko-we popio∏y lotne, otrzymane w wyniku spalania py∏u w´glowego w kot∏ach konwencjonalnych, charakteryzujà si´ bardzo niskà zawartoÊcià CaO i MgO, natomiast wysokà zawartoÊç, zw∏aszcza wolnego CaO, wykazujà popio∏y lotne wapnio-

we, otrzymane w wyniku spalania w´gla brunat-nego oraz popio∏y zawierajàce produkty odsiarcza-nia (popio∏y z suchej metody odsiarczania, popio∏y z kot∏ów fl uidalnych) [7].WÊród wymagaƒ normowych wymienionych w tabeli 1, zwraca uwag´ doÊç liberalne ustalenie dopuszczal-nej granicy zawartoÊci alkaliów (Na2Oeq) w popio∏ach lotnych. Omawiana norma dopuszcza do zasto-sowania w betonach popio∏y lotne o zawartoÊci Na2Oeq ≤5,0% ca∏kowitej masy popio∏u. Za∏o˝enie, ˝e taka zawartoÊç alkaliów w popiele nie stanowi zagro˝enia dla betonu spowodowanego reakcjà al-kalia-krzemionka jest s∏uszne, gdy˝ wyst´pujàce w krzemionkowych popio∏ach lotnych alkalia sà bar-dzo trudno rozpuszczalne i w ograniczony sposób wp∏ywajà na zmian´ sk∏adu cieczy w porach beto-nu. Stàd te˝ wzrost zawartoÊci popio∏u w cemen-cie powoduje obni˝enie st´˝enia alkaliów w fazie ciek∏ej, pomimo tego, ˝e zawartoÊç Na2Oeq w popiele jest znacznie wi´ksza ni˝ w klinkierze portlandzkim. IloÊç alkaliów, jaka mo˝e przejÊç z popio∏u do roz-tworu, uzale˝niona jest g∏ównie od rodzaju popio∏u i warunków jego powstania. Najmniej alkaliów prze-chodzi do roztworu z popio∏ów uzyskanych ze spala-nia w´gla kamiennego w kot∏ach konwencjonalnych, najwi´cej zaÊ z popio∏ów pochodzàcych z kot∏ów fl u-idalnych [8].Wspó∏spalanie z w´glem biomasy, drewna i szere-gu innych materia∏ów mo˝e spowodowaç wzboga-cenie popio∏ów lotnych w zwiàzki fosforu, powy˝ej zawartoÊci dopuszczalnej, okreÊlonej w normie EN-450-1 jako 100 mg rozpuszczalnych fosfora-nów (P2O5) na kilogram popio∏u. Fosfor zawarty w popiele przechodzi do fazy ciek∏ej zaczynu ce-mentowego w formie jonów fosforanowych, któ-re reagujàc z obecnymi w zaczynie jonami wap-nia tworzà bardzo trudno rozpuszczalny fosforan

Sk∏adnik popio∏uZawartoÊç sk∏adnika

w popiele lotnym

Straty pra˝enia • kategoria A • kategoria B • kategoria C

≤5,0% mas.pomi´dzy 2,0% a 5,0% mas.pomi´dzy 4,0% a 9,0% mas.

Chlorki ≤0,10% mas.

SO3 ≤3,0% mas.

CaO wolny ≤2,5%1) mas.

CaO reaktywny ≤10% mas.

SiO2 reaktywny ≤25%

Sumaryczna zawartoÊç tlenków: SiO2, Al2O3, Fe2O3 ≥70% mas.

ZawartoÊç MgO ≤4,0% mas.

Ca∏kowita zawartoÊç alkaliów w przeliczeniu na Na2Oeq ≤5,0% mas.

ZawartoÊç rozpuszczalnych zwiàzków fosforu w przelicze-niu na P2O5

≤100 mg/kg

1) Popió∏ lotny, w którym zawartoÊç wolnego CaO jest wi´ksza ni˝ 1,0% masy lecz nie wi´ksza ni˝ 2,5%, mo˝e byç akceptowany pod warunkiem zachowania sta∏oÊci obj´toÊci – próba Le Chateliera max. 10 mm.

Tabela 1. Wymagania dotyczàce sk∏adu chemicz-nego popio∏ów lotnych ze wspó∏spalania zawarte w normie EN 450-1

Tabela 2. Przyk∏ady wodo˝àdnoÊci mieszanek cementowo-popio∏owych

Rodzaj spoiwa Wodo˝àdnoÊç [%]

Cement CEM I 32,5R 26,1

Cement CEM I 32,5R (80%) + popió∏ lotny o pozosta∏oÊci na sicie 0,045 mm – 3,7% (20%)

24,6

Cement CEM I 32,5R (80%) + popió∏ lotny o pozosta∏oÊci na sicie 0,045 mm – 40,3% (20%)

25,9

Page 36: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

36

trójwapniowy Ca3(PO4)2. Reakcja zachodzi w stre-fi e kontaktowej ziarno cementu – faza ciek∏a i pro-wadzi do utworzenia na powierzchniach ziaren ce-mentu zwartych, ciàg∏ych otoczek drobnokrysta-licznego Ca3(PO4)2, utrudniajàcych w znaczàcy sposób dost´p wody [4]. Konsekwencjà takiego dzia∏ania jonów fosforanowych jest znaczne spo-wolnienie hydratacji oraz wyd∏u˝enie poczàtku i koƒca wiàzania cementu, a tak˝e obni˝enie jego wytrzyma∏oÊci wczesnych. Wytrzyma∏oÊci normo-we cementów wzbogaconych w P2O5 nie ulegajà istotnym zmianom.

Wymagania fi zyczneWymagania dotyczàce w∏aÊciwoÊci fi zycz-nych popio∏ów lotnych powstajàcych w wyniku wspó∏spalania podano w tabeli 3.Analizujàc wymagania dotyczàce w∏aÊciwoÊci fi -zycznych popio∏ów, nale˝y podkreÊliç konse-kwencj´ autorów normy w dà˝eniu do katego-ryzacji popio∏ów lotnych – podzia∏ popio∏ów ze wzgl´du na uziarnienie na kategorie N i S. Doko-nanie takiego podzia∏u jest wa˝ne, gdy˝ popio∏y bardzo drobne, które sà cz´sto sk∏adnikami beto-nów wysokowartoÊciowych [9], umo˝liwiajà zre-dukowanie wodo˝àdnoÊci mieszaniny cementowo-popio∏owej o ≥5%. (Opis wykonania odnoÊnych oznaczeƒ zawiera za∏àcznik B normy EN 450-1). Norma EN 450-1 okreÊla znacznie ÊciÊlej ni˝ norma PN-EN 450 wymagania, jakie powinien spe∏niaç cement portlandzki CEM I u˝yty do wyko-nywania oznaczeƒ wskaênika aktywnoÊci pucola-nowej. Wymagania te sà nast´pujàce:• klasa wytrzyma∏oÊciowa 42,5 lub wy˝sza, zgod-

nie z wymaganiami normy EN 197-1• powierzchnia w∏aÊciwa wed∏ug Blaine’a nie

mniejsza ni˝ 300 m2/kg• zawartoÊç glinianu trójwapniowego od 6% do

12%• zawartoÊç alkaliów w przeliczeniu na Na2Oeq od

0,5% do 1,2%.Nale˝y zaznaczyç, ˝e okreÊlenie wskaênika aktywnoÊci pucolanowej popio∏u nie stano-wi informacji, którà mo˝na wykorzystaç w spo-sób bezpoÊredni do oceny wp∏ywu popio∏u na w∏aÊciwoÊci betonu, np. wytrzyma∏oÊç. Wp∏yw ten uzale˝niony jest od szeregu w∏aÊciwoÊci popio∏u

i jego sk∏adu chemicznego, a tak˝e od zawartoÊci popio∏u w mieszance betonowej, sposobu jego wprowadzania do mieszanki betonowej, piel´gnacji betonu oraz od rodzaju u˝ytego cementu [10].

Pozosta∏e wymaganiaWymagania odnoÊnie trwa∏oÊci Ze wzgl´dów oczywistych, nale˝y za∏o˝yç, ˝e sk∏ad i w∏aÊciwoÊci popio∏u pozwolà na produkcj´ be-tonu trwa∏ego. Szczególnà uwag´ nale˝y zwróciç na w∏aÊciwy wybór kategorii popio∏u przezna-czonego do wykonywania betonów nara˝onych na ekstremalne oddzia∏ywanie Êrodowiska (odpornoÊç na dzia∏anie mrozu w obecnoÊci Êrodków odladzajàcych, silna agresja chemiczna). Najcz´Êciej sà tu pomocne odnoÊne normy i prze-pisy obowiàzujàce w kraju stosowania popio∏u, np. wskazówki zawarte w normie PN-EN 206-1 i jej krajowym uzupe∏nieniu [11].Wymagania dotyczàce substancji niebezpiecznych i radioaktywnoÊci Popió∏ nie powinien zawieraç substancji, które po uwolnieniu z betonu mog∏yby stanowiç zagro˝enie dla zdrowia ludzi i zwierzàt oraz Êrodowiska natural-nego. Wymagania w tym zakresie wynikajà z prze-pisów i uregulowaƒ krajowych. Przyk∏adem mogà byç wymagania krajowe dotyczàce zawartoÊci na-turalnych izotopów promieniotwórczych w surow-cach, odpadach przemys∏owych i materia∏ach sto-sowanych w budynkach przeznaczonych na pobyt ludzi lub inwentarza [12, 13].

Cz´stotliwoÊç badaƒZgodnoÊç popio∏u z omawianà normà jest ocenia-na na podstawie badaƒ próbek testowych wykony-wanych przez producenta (dystrybutora) popio∏ów z cz´stotliwoÊcià podanà w tabeli 4. W przypad-ku popio∏u lotnego certyfi kowanego, jego zgodnoÊç z wymaganiami normy EN 450-1 oceniona b´dzie wed∏ug procedur podanych w normie EN 450-2:2004 (tabela 4).Norma zaleca, aby oznaczanie strat pra˝enia i mia∏koÊci wykonywaç w dniu dostawy, co po-zwala na bie˝àco oceniaç jakoÊç dostarczanego popio∏u lotnego.

PodsumowanieNowa norma europejska EN 450-1, okreÊlajàca wy-magania stawiane popio∏om lotnym przeznaczonym do wytwarzania betonów, uwzgl´dnia mo˝liwoÊç wy-korzystania do tego celu obok popio∏ów konwen-cjonalnych równie˝ popio∏y powstajàce w wyniku wspó∏spalania z py∏em w´glowym szeregu innych materia∏ów. Norma ta stanowi dokument o znacznie szerszym zakresie i stawia wi´ksze wymagania ni˝ obowiàzujàca obecnie norma PN-EN 450:1998. Do-tyczy to zw∏aszcza wymagaƒ chemicznych. Znaczàcà nowoÊcià w stosunku do normy PN-EN 450:1998 jest kategoryzacja popio∏ów w zale˝noÊci od ich strat pra˝enia (kategorie A B i C) oraz mia∏koÊci (kategorie N i S). Wyró˝nienie kilku kategorii popio∏ów lotnych, pozwalajàce na dokonanie podzia∏u popio∏ów i wpro-wadzenie na rynek popio∏ów o ró˝nej jakoÊci, umo˝liwi dokonanie w∏aÊciwego ich doboru w zale˝noÊci od przeznaczenia oraz wymagaƒ stawianych be-tonom i zaprawom wytwarzanym z ich udzia∏em. Jest to szczególnie wa˝ne przy wykonywaniu betonu

Tabela 3. Wymagania stawiane popio∏om lot-nym w normie EN 450-1 – w∏aÊciwoÊci fi zyczne

W∏aÊciwoÊci Wymagania

Mia∏koÊç – pozosta∏oÊç na sicie o oczkach 0,045 mm przy przesiewaniu na mokro wg EN

451-2: • kategoria N • kategoria S

≤40% mas. ≤12% mas.

Wskaênik aktywnoÊci pucolanowej: • po 28 dniach • po 90 dniach

≥75%≥85%

Sta∏oÊç obj´toÊci. Badanie jest konieczne, gdy zawartoÊç CaOwolne zawiera si´ pomi´dzy 1,0% a

2,5% masy popio∏u.max. 10 mm

G´stoÊç obj´toÊciowamaksymalna ró˝nica ±200 kg/m3

w stosunku do wartoÊci zadeklarowanej przez producenta

Poczàtek czasu wiàzania zaczynu zawierajàcego 25% popio∏u ze wspó∏spalania i 75% cementu

portlandzkiego CEM I

Nie d∏u˝szy ni˝ 120 minut w stosun-ku do czasu wiàzania cementu CEM I

u˝ytego do badaƒ

Wodo˝àdnoÊç (dotyczy popio∏u o mia∏koÊci ka-tegorii S)

≤95% wodo˝àdnoÊci cementu port-landzkiego CEM I u˝ytego do badaƒ

Page 37: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

37

nara˝onego na dzia∏anie mrozu w obecnoÊci Êrodków odladzajàcych oraz silnej korozji chemicznej. Nale˝y podkreÊliç, ˝e w trosce o u˝ytkowników popio∏ów lotnych norma EN 450-1 narzuca znacznie wi´kszà cz´stotliwoÊç wykonywania badaƒ ni˝ norma PN-EN 450:1998. Wprowadzenie normy EN 450-1 stanowiç b´dzie niewàtpliwie znaczàcy krok w kierunku popra-wy jakoÊci popio∏ów i racjonalizacji ich wykorzystania w wytwórniach betonu. Norma EN 450-1, stanowiàca swego rodzaju wyzwanie dla wytwórców i dystrybuto-rów popio∏ów, umo˝liwi producentom betonów uzy-skanie dobrego jakoÊciowo surowca, o stabilnych ce-chach u˝ytkowych, pozwalajàcych na produkcj´ beto-nów wysokiej jakoÊci.

dr in˝. Zbigniew Giergicznydr in˝. Marek Gawlicki

Literatura1 PN-EN 206-1:2003 „Beton. Cz´Êç 1: Wymagania,

w∏aÊciwoÊci, produkcja i zgodnoÊç”2 Use of Fly Ash in Concrete. Reported by ACI Commit-

tee 232. American Concrete Institute, 20033 Giergiczny Z., Gawlicki M., Popió∏ lotny jako aktywny

sk∏adnik cementów i dodatek mineralny do betonu”. Konferencja „DNI BETONU” Polski Cement, Wis∏a 2004, s. 277-293

4 Kurdowski W., Chemia cementu, PWN Warszawa, 1991

5 Giergiczny Z., Michniewicz E., Badanie procesu ze-stalania zaczynów z popio∏ów be∏chatowskich, Gór-nictwo Odkrywkowe, nr 1, 1991

6 Pytel Z., Technologia i w∏aÊciwoÊci autoklawizowa-nego materia∏u budowlanego z siarczanowo-wap-niowych popio∏ów lotnych. Rozprawa doktorska. AGH Kraków, 1994

7 Giergiczny Z., Popio∏y lotne z du˝à zawartoÊcià zwiàzków wapnia, „Cement, Wapno, Beton” 2005, nr 4

8 Giergiczny Z., Trwa∏oÊç betonu wed∏ug wymagaƒ nor-my PN-EN 206-1. Sympozjum Naukowo-Techniczne „Beton w infrastrukturze wsi i miast”, Poznaƒ 2005, s. 31-43

9 Sear L.K.A., Properties and use of coal fl y ash. Tho-mas Telford. Londyn 2001

10 Giergiczny E., Rajczyk K., Wskaênik aktywnoÊci pu-colanowej a zastosowany cement porównawczy, „Ce-ment, Wapno, Beton”, nr 6, 2004, s. 307-311

11 PN-B-062265:2004 Krajowe uzupe∏nienia PN-EN 206-1 Beton – Cz´Êç 1: Wymagania, w∏aÊciwoÊci, produkcja i zgodnoÊç

12 Rozporzàdzenie Rady Ministrów z dnia 3 grudnia 2002 r. w sprawie wymagaƒ dotyczàcych zawartoÊci naturalnych izotopów promieniotwórczych w surow-cach i materia∏ach stosowanych w budynkach prze-znaczonych na pobyt ludzi i inwentarza ˝ywego, a tak˝e w odpadach przemys∏owych stosowanych w budownictwie, oraz kontroli zawartoÊci tych izoto-pów. Dziennik Ustaw nr 220 z 2002 r., poz. 1850

13 Instrukcja 234 ITB „Badanie promieniotwórczoÊci naturalnej surowców i materia∏ów budowlanych”, Warszawa 2003

Cecha Metoda badaƒ

Minimalna cz´stotliwoÊç oznaczeƒ

Okres produkcji poczàtkowej

Produkcja ciàg∏a

Strata pra˝enia EN 196-2 2/dzieƒ 1/dzieƒ

Mia∏koÊç EN 451-2 2/dzieƒ 1/dzieƒ

CaO wolny EN 451-1 2/tydzieƒ 1/tydzieƒ

CaO reaktywny EN 196-2 2/miesiàc 1/miesiàc

ZawartoÊç SO3 EN 196-2 2/miesiàc 1/miesiàc

G´stoÊç EN 196-6 2/miesiàc 1/miesiàc

Wskaênik aktywnoÊci pucolanowej

EN 196-1 4/miesiàc 2/miesiàc

Sta∏oÊç obj´toÊci (jeÊli wymagana)

EN 196-3 2/tydzieƒ 1/tydzieƒ

SiO2 reaktywny EN 197-1 2/miesiàc 1/miesiàc

Sumaryczna zawartoÊç tlen-ków: SiO2, Al2O3, Fe2O3

EN 196-2 2/miesiàc /miesiàc

ZawartoÊç MgO EN 196-2 2/miesiàc 1/miesiàc

Ca∏kowita zawartoÊç alkaliów w przeliczeniu na Na2Oeq

EN 196-21 2/miesiàc 1/miesiàc

ZawartoÊç rozpuszczalnych zwiàzków fosforu w przelicze-

niu na P2O5

Wed∏ug za∏àcznika C do

normy EN 450-1

2/miesiàc 1/miesiàc

Poczàtek wiàzania EN 196-3 2/miesiàc 1/miesiàc

Wodo˝àdnoÊç (dotyczy popio∏u kategorii S)

Wed∏ug za∏àcznika B do

normy EN 450-1

4/tydzieƒ 2/tydzieƒ

ZawartoÊç substancji niebez-piecznych, radioaktywnoÊç

Wed∏ug wymagaƒ okreÊlonych w za∏àczniku ZA do nor-my EN 450-1

Tabela 4. Cz´stotliwoÊç badaƒ popio∏u lotnego

Góra˝d˝e Kruszywa naby∏y udzia∏y w BKSM Sp. z o.o. od grupy prywatnych udzia∏owców spó∏ki, w tym równie˝ pracowników. Na pod-stawie pe∏nomocnictw do wykonywania prawa g∏osu Góra˝d˝e Kruszywa kontrolujà obecnie 99% g∏osów tej spó∏ki. Nabycie pozosta∏ych udzia∏ów planowane jest do koƒca 2005 roku. Bia∏ostockie Kopalnie Surowców Mineralnych prowadzà

dzia∏alnoÊç w dwóch kopalniach kruszyw mineral-nych, zlokalizowanych oko∏o 50 km od Bia∏egostoku w miejscowoÊciach Racewo i Zadworzany. Obie kopalnie mogà ∏àcznie dostarczaç na rynek 600 tysi´cy ton kruszyw mineralnych rocznie. Ko-palnia Zadworzany wyposa˝ona jest w bocznic´ kolejowà i b´dzie dostarczaç kruszywa mineralne g∏ównie do wytwórni betonu towarowego Góra˝d˝e Beton po∏o˝onych na terenie Warszawy. Spó∏ka za-trudnia oko∏o 50 pracowników. Nabywajàc udzia∏y w BKSM Sp. z o.o., Góra˝d˝e Kru-szywa wchodzà na dynamicznie rozwijajàcy si rynek materia∏ów budowlanych w Warszawie. Inwestycja ta jest elementem realizacji strategii Grupy Góra˝d˝e w za-kresie rozwoju produkcji kruszyw mineralnych w Polsce.

md

Góra˝d˝e w Bia∏ostockiemOpolskie Kopalnie Surowców Mineralnych, spó∏ka wchodzàca w sk∏ad linii biznesowej Góra˝d˝e Kruszywa, podpisa∏y 3 czerwca br. umow na zakup 74% udzia∏ów w Bia∏ostockich Kopalniach Surowców Mineralnych Sp. z o.o.

budownictwo • technologie • architektura

37

Page 38: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

38

– optymalizacja stanów magazynowych– ∏atwiejsza logistyka– mniejsze inwestycje w zbiorniki, pompy itp.

• Optymalizacja kosztów realizowana przez:– redukcj´ iloÊci cementu– u˝ywanie ni˝szych klas cementu (32,5 za-

miast 42,5)– optymalizacje recept mieszanek.

KorzyÊci dla budowy• ¸atwiejsze wbudowanie mieszanki betonowej

i wi´ksze wytrzyma∏oÊci wczesne• Lepsza powierzchnia betonu, ∏atwiejsze rozsza-

lowanie• Gwarancja jakoÊci betonu na budowie taka

sama jak na w´êle betoniarskim• Mniej reklamacji zwiàzanych z utratà jakoÊci

w transporcie• JeÊli w´ze∏ stoi na budowie, to te same korzyÊci,

co dla betoniarni.

KorzyÊci dla in˝ynierów• PewnoÊç, ˝e beton spe∏nia zaprojektowane wy-

magania• Wysokiej jakoÊci beton o podwy˝szonej

trwa∏oÊci:– rozszerzona gwarancja – mniej napraw betonu – ca∏oÊciowo poprawiona ekonomia

przedsi´wzi´cia• Niskie w/c w kombinacji z d∏ugà urabialnoÊcià

pozwala dostarczaç beton mo˝liwy do wbudo-wania w szalunki z bardzo g´stym zbrojeniem.

Reasumujàc, seria Glenium SKY stwarza nowe mo˝liwoÊci przed producentami betonu, pozwala spojrzeç z innej perspektywy na problem nowocze-snego betonu towarowego i w pe∏ni wykorzystaç jego zalety w aspekcie techniczno-ekonomicznym.

Tomasz KlimalaWoermann Polska Sp. z o.o.

Wymagania podzieliç mo˝emy na trzy segmenty, które przedstawia poni˝szy diagram.

PodkreÊliç nale˝y koniecznoÊç uwzgl´dnienia rów-nolegle zarówno czynników czysto technologicz-nych, jak i aspektów ekonomicznych.Domieszkà spe∏nieniajàcà wymagania stawiane przed nowoczesnym betonem towarowym jest seria produktów Glenium SKY. Seria produktów Glenium SKY jest rozwini´ciem superplastyfi katorów na bazie eterów polikarboksylanowych (PCE). Seria bazuje na koncepcji Total Performance Con-trol umo˝liwiajàcej dzi´ki nanotechnologii utrzyma-nie kontroli nad reologià betonu. Domieszki z serii Glenium SKY umo˝liwiajà posiadanie realnego wp∏ywu na krótko- i d∏ugoterminowe w∏asnoÊci mieszanki betonowej. Pozwalajà produkowaç mie-szanki o bardzo szybkim przyroÊcie wytrzyma∏oÊci wczesnych, d∏ugim czasie urabialnoÊci i utrzy-maniu konsystencji, bez pojawiajàcego si´ cz´sto efektu opóênienia poczàtku wiàzania. Mo˝liwoÊç znacznej redukcji wspó∏czynnika wodno-cemen-towego nie bez wp∏ywu pozostaje oczywiÊcie na wysokà trwa∏oÊç betonu i wytrzyma∏oÊci koƒcowe.

KorzyÊci z zastosowania domieszek z seriiGlenium SKY dla producenta betonu towarowego• Mo˝liwoÊç dostarczenia wysokiej jakoÊci mie-

szanki w ka˝dym miejscu i czasie:– wy˝sza elastycznoÊç – bezpieczny transport – unikni´cie redozowania

domieszek na budowie– pewnoÊç co do jakoÊci betonu: zachowanie

konsystencji betoniarnia – budowa• Produkcja betonów o niskim w/c • Jedna technologia/produkt do niemal wszystkich

zastosowaƒ:

pr

ez

en

ta

cj

e Nowoczesny beton towarowy z wykorzystaniem domieszek z serii Glenium SkyRosnàce wymagania stawiane producentom betonu towarowego przez coraz to ostrzejsze kryteria, którym odpowiadaç ma beton dostarczany na budow´, nada∏y bieg badaniom uruchomionym przez Dzia∏ Badawczy Degussa Admixture Systems. Wymagania i oczekiwania w stosunku do betonu towarowego majà z kolei prze∏o˝enie na wykorzystywane do ich produkcji domieszki.

In˝ynierBudowaProducent

Wysoka trwa∏oÊç

D∏uga urabialnoÊç

Niskie kosztyprodukcji

Niskie W/C

Minimalna utrata

konsystencji

Wszechstronna technologia

Betonstwardnia∏y

BetonÊwie˝y

Segmentbudowlany:

Kluczowewymagania:

Kluczowew∏asnoÊciproduktów:

Stanbetonu:

Diagram 1. Wymagania stawiane przed nowocze-snym betonem towarowym

Tradycyjny superplastyfi kator o d∏ugim utrzymaniu konsystencji

Tradycyjny superplastyfi kator silnie redukujàcy wod´

Utrzymaniekonsystencji

Wysoka wytrzyma∏oÊç

koƒcowa

Wysoka wytrzyma∏oÊç poczàtkowa

Diagram 2. Zale˝noÊci pomi´dzy utrzymaniem konsystencji, wytrzyma∏oÊciami poczàtkowymi i koƒcowymi dla ró˝nych rodzajów domieszek oraz pozycja serii Glenium SKY

Budowa „Infi neon”,Monachium (Niemcy)

fot.

Arch

iwum

Page 39: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

39

Page 40: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

40

Beton profesjonalnie napowietrzony znany jest na Êwiecie od polowy lat 50 XX wieku, wtedy to pojawi∏y si´ pierwsze domieszki napowietrzajàce. Ideà wprowadzenia tego typu domieszek do pro-dukcji betonu towarowego by∏a ch´ç popra-wy parametru mrozoodpornoÊci betonu. Jak wiadomo, zamarzajàca woda zwi´ksza swojà obj´toÊç w betonie o ok. 9%, dodanie domiesz-ki napowietrzajàcej spowodowa∏o, ˝e wytwarza si´ pewna iloÊç mikroporów, które przerywajà ciàg∏oÊç kapilarnà betonu, nast´pstwem czego jest zwi´kszenie mrozoodpornoÊci.

1. Powietrze w betonieZasadniczo powietrze zawarte w Êwie˝ej mieszan-ce betonowej mo˝emy podzieliç na przypadkowo schwytane i wprowadzone w sposób celowy. Po-wietrze przypadkowe to p´cherzyki o Êrednicach powy˝ej 1 mm, s∏abo zdyspergowane i najcz´Êciej zwiàzane z charakterystykà u˝ytych kruszyw. Po-wietrze wprowadzone w sposób celowy poprzez u˝ycie domieszek napowietrzajàcych, charaktery-zuje si´ bardzo dobrà dyspersjà w strukturze mie-szanki betonowej porów, których Êrednica zawie-ra si´ w przedziale 10-100 µm. O tych dwóch pa-rametrach decyduje w wi´kszoÊci rodzaj u˝ytej do-mieszki. W praktyce sà to substancje powierzch-niowoczynne, które dodane do betonu w czasie mieszania stabilizujà wprowadzone w ten sposób powietrze tworzàc stabilne i równomiernie roz-mieszczone p´cherzyki. Napowietrzenie, czyli celowe wprowadzenie po-wietrza do betonu, przeciwdzia∏a dwóm mechani-zmom niszczàcym beton podczas jego zamra˝ania. Po pierwsze, przerywajàc pory kapilarne zmniejsza podciàganie kapilarne, po drugie, stwarza miej-sce dla zwi´kszajàcej swojà obj´toÊç zamarzajàcej wody. Powtarzajàce si´ cykle zamra˝ania i odmra˝ania dajà efekt kumulacyjny, który przy-czynia si´ do utraty trwa∏oÊci betonu.

2. Wymogi betonów napowietrzonych i metody pomiaruW betonach napowietrzonych nale˝y dà˝yç do zminimalizowania obj´toÊci porów kapilar-nych, gdy˝, jak wiadomo, to one w g∏ównej mie-rze przyczyniajà si´ do kumulowania wody, czego nast´pstwem jest jej zamarzanie (wzrost obj´toÊci o ok., 9%), co powoduje, ˝e zamarzajàca woda prowadzi do destrukcji betonu. Wprowadzenie domieszki napowietrzajàcej ogranicza poprzez powstajàcà sieç mikroporów podciàganie kapilar-

ne, co w konsekwencji prowadzi do zwi´kszenia mrozoodpornoÊci. Obecnie znana jest ciÊnieniowa metoda pomiaru zawartoÊci powietrza w Êwie˝ej mieszance betono-wej pozwalajàca na zbadanie ca∏kowitej iloÊci po-wietrza w betonie. Jednak pomiar tà metodà nie jest odpowiedzià na interesujàce nas pytanie: czy beton jest mrozoodporny?Tak jak wczeÊniej wspomniano pomiaru zawartoÊci powietrza w betonie na placu budowy mo˝na dokonywaç metodà ciÊnieniowà. Oparta jest ona na zale˝noÊci mi´dzy obj´toÊcià powietrza i oddzia∏ujàcym na mieszank´ ciÊnieniem. Metoda ta ma jednà zasadniczà wad´. Otrzymany wynik ca∏kowitej obj´toÊci powietrza nie mówi nic o je-go strukturze i w szczególnych przypadkach mo˝e byç obarczony znacznym b∏´dem. Nie mamy te˝ mo˝liwoÊci odró˝nienia iloÊci powietrza przypadko-wo wprowadzonego do betonu od powietrza wpro-wadzonego w sposób celowy. Dok∏adne informacje o systemie pustek powietrznych w stwardnia∏ym betonie (L300,SF) mo˝na uzyskaç na podstawie ob-serwacji pod mikroskopem specjalnie przygotowa-nych zg∏adów stwardnia∏ego betonu. Chcàc mieç mo˝liwoÊç kontroli struktury powie-trza w trakcie produkcji Êwie˝ej mieszanki betono-wej mo˝emy pos∏u˝yç si´ opracowanym w 1990 roku przez Dansk Beton Teknik urzàdzeniem o na-zwie Air-Void-Analyzer (w póêniejszym tekÊcie wyst´pujàcym pod nazwà AVA). Procedura badawcza przedstawia si´ nast´pujàco:• Przygotowanie AVA

– wype∏nienie cylindra wodà destylowanà, wprowadzenie na spód p∏ynu o wysokiej lepkoÊci

• Pobranie 20 cm3 próbki zaprawy o kruszywie do 6 mm z mieszanki betonowej– poprzez u˝ycie prostego sita zamontowane-

go na wiertarce udarowej oraz odpowiednio przygotowanej strzykawki

• Wprowadzenie zaprawy do p∏ynu o wysokiej lepkoÊci i mieszanie przez 30 s.

• Stopniowe (zale˝ne od Êrednicy) uwalnianie p´cherzyków powietrza i wy∏apywanie ich na szklanym dekielku– p´cherzyki o wi´kszej Êrednicy uwalniane sà

szybciej – szklany dekiel jest zanurzony w wodzie – wraz

ze wzrostem iloÊci znajdujàcego si´ pod nim powietrza roÊnie jego wypornoÊç – rejestro-wana za pomocà wagi

• Rezultat – struktura powietrza– wyniki zale˝noÊci wskazaƒ wagi od czasu

sà nast´pnie przetwarzane przez komputer wed∏ug algorytmu opracowanego na podsta-wie wielu porównawczych prób laboratoryj-nych i przemys∏owych.

Badania porównawcze pomi´dzy wskazaniami AVA oraz wynikami obserwacji mikroskopowych prowa-dzono w Niemczech przez VDZ (Verein Deutscher Zementwerke) a tak˝e w Stanach Zjednoczonych. W Niemczech zbadanych zosta∏o 31 mieszanek

te

ch

no

lo

gi

e Beton napowietrzony

ZawartoÊç p´cherzyków o Êrednicy <300 µm

[L300]

Wspó∏czynnik rozstawu

p´cherzyków [SF]

Badania laboratoryjne wst´pne

>1,8 <0,20 mm

Beton po zag´szcze-niu badanie kontrolne

>1,5 <0,24 mm

Tablica 1. Zalecane wielkoÊci w „Merkblatt für die Her-stellung und Verarbeitung von Luftporenbeton, Ausga-be 1991”

Fot. 1. Urzàdzenie AVA

fot.

Arch

iwum

Page 41: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

41

betonów napowietrzonych o ró˝nym sk∏adzie kru-szyw i ró˝nych cementach. Wskazania AVA za-wsze zawiera∏y tzw. margines bezpieczeƒstwa, któ-ry w przypadku wspó∏czynnika rozstawu wynosi:

SFBetonu stwardnia∏ego = 0,714 x SFBetonu Êwie˝ego

Badania porównawcze wzgl´dem normy ASTM C457 przedstawiajà si´ nast´pujàco:ZawartoÊç powietrza: AVA < ASTM C457 (~2%)Wspó∏czynnik rozstawu AVA ~ ASTM C457Powierzchnia w∏aÊciwa AVA > ASTM C45Nie tylko iloÊç powietrza w betonie, ale tak˝e wspó∏czynnik rozstawu p´cherzyków (SF), tzn. maksymalna odleg∏oÊç od dowolnego punktu wewnàtrz stwardnia∏ego zaczynu cementowego do powierzchni zewn´trznej betonu, lub do po∏o˝onej w pobli˝u pustki powietrznej, jest odpowiedzialna za mrozoodpornoÊç betonu.Nast´pnymi wa˝nymi wspó∏czynnikami sà zawartoÊç p´cherzyków o Êrednicy <300 µm (L300) i powierzchnia w∏aÊciwa pustek w betonie. W przybli˝eniu wynosi ona oko∏o 16 do 24 a nawet 32 mm-1. Powierzchnia w∏aÊciwa p´cherzyków, które przypadkowo dosta∏y si´ do betonu, wynosi max 12 mm-1 (w póêniejszym tekÊcie wielkoÊci te wyst´pujà pod nazwà „struktura powietrza”)

3. Czynniki wp∏ywajàce na napowietrzenieStruktura i iloÊç powietrza, które zostanà wpro-wadzone przez domieszki napowietrzajàce, jest zale˝na od szeregu czynników.

3.1 IntensywnoÊç mieszania• MieszalnikMieszalnik musi nie tylko zapewniç jednolitoÊç roz-prowadzenia domieszki napowietrzajàcej w beto-nie, ale musi tak˝e umo˝liwiaç usuni´cie mieszan-ki z mieszalnika bez naruszenia jednolitoÊci beto-nu. Zu˝ycie ∏opatek zbieraka powinny byç regular-nie kontrolowane. • Czas mieszaniaW betonie napowietrzonym istnieje optymalny czas mieszania. Za krótki czas mieszania nie pozwala domieszce na wprowadzenie maksymalnej iloÊci powietrza przy wybranym dozowaniu. Za d∏ugi czas mieszania mo˝e prowadziç do redukcji iloÊci powietrza. W wi´kszoÊci wypadków wystarcza 45-sekundowy czas mieszania od chwili wprowadze-nia domieszki napowietrzajàcej.Ca∏kowita iloÊç powietrza zmienia si´ minimal-nie, ale jego struktura ulega stopniowemu polep-szeniu.

3.2 Konsystencja betonuAby nastàpi∏a odpowiednia aplikacja i dzia∏anie domieszki napowietrzajàcej, musi byç zagwa-rantowana wystarczajàca iloÊç wody w zarobie.

Konsekwencjà za du˝ej iloÊci wody mo˝e byç znaczna utrata powietrza.

3.3 Temperatura Êwie˝ego betonuPomi´dzy temperaturà betonu a dzia∏aniem domie-szek napowietrzajàcych istnieje liniowa zale˝noÊç. Ze wzrostem temperatury obni˝a si´ iloÊç uzyska-nego powietrza, a wi´c ze wzrostem temperatury musi byç zwi´kszone dozowanie domieszki.

3.4 JakoÊç domieszek napowietrzajàcychRodzaj surowca i jego koncentracja nie zawsze mo˝e mówiç o jakoÊci danej domieszki. Znajàc struktur´ wprowadzonego przez niego powietrza do betonu, mo˝na okreÊliç jego jakoÊç i skutecznoÊç.

3.5 Rodzaj cementuWp∏yw rodzaju cementu na struktur´ syste-mu powietrza jest oczywisty. Pozytywne wyni-ki mrozoodpornoÊci i odpornoÊci na dzia∏anie Êrodków odladzajàcych uzyskuje si´ dla ró˝nych rodzajów cementów powszechnego u˝ytku pod warunkiem przeprowadzenia prawid∏owego napo-wietrzenia.

3.6 Dodatki do betonu3.6.1 Popio∏y lotneWykorzystywanie popio∏ów lotnych w betonach napowietrzonych jest problematyczne. Poprzez ad-sorpcj´ banieczek powietrza na czynnej powierzch-ni czàstek w´gla pogarsza si´ jego struktura.

3.6.2 Py∏ krzemionkowyKompatybilnoÊç py∏u krzemionkowego i domieszek napowietrzajàcych sprawdzono z pozytywnym wy-nikiem. Jednak warto wspomnieç, ˝e przy odpo-wiednio niskim stosunku w/c i udziale py∏u krze-mionkowego, betony sà na tyle szczelne, ˝e bez

Napowietrzenie

Czas

Rys. 1. Zasadnicza zale˝noÊç czasu mieszania do iloÊci napowietrzenia

Czas mieszania[s]

Metoda ciÊnieniowa

[%]

L300

[V-%]AF

[mm]

30 5,3 74 0,14

60 5,7 73 0,14

120 5,2 94 0,10

Tablica 2.Struktura powietrza w zale˝noÊci od czasu mieszania

Nap

owie

trze

nie

[%]

0,40 0,45 0,50 0,55

Dozowanie: 0,25 LP

3

3,5

4

4,5

5

30ºC

20ºC

W/C

Rys. 2. Napowietrzenie w zale˝noÊci od konsysten-cji i temperatury

Page 42: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

42

napowietrzania sà odporne na dzia∏anie mrozu i Êrodków odladzajàcych.

3.6.3 Plastyfi katory i superplastyfi katoryZastosowanie plastyfi katorów i superplastyfi katorów mo˝e negatywnie wp∏ynàç na struktur´ powietrza. Wa˝ne jest, aby znaç ich kompatybilnoÊç z domieszkà napowietrzajàcà. U˝ywanie domieszek opóêniajàcych hydratyzacj´ cementu w betonach napowietrzonych jest niewskazane. Istnieje niebezpieczeƒstwo, ˝e nie-odpowiednia piel´gnacja betonu mo˝e doprowadziç do wysuszenia górnej jego warstwy i do utraty powie-trza wprowadzonego podczas napowietrzenia.

3.7 Sk∏ad mieszankiReceptury betonów napowietrzonych powin-ny posiadaç odpowiednià iloÊç zaprawy drobnej (uziarnienie <0,125 mm i woda zarobowa), by wprowadziç 40-60 l/m3 p´cherzyków powietrza. Zasadniczà zale˝noÊç tego uziarnienia do napowie-trzenia betonu pokazano na rys. 3.Beton bez udzia∏u domieszek napowietrzajàcych za-wiera oko∏o 10-20 l/m3 powietrza. Sà jednak betony o zawartoÊci powietrza powy˝ej 30 l/m3. W tym wypadku po dozowaniu domieszek napowietrzajàcych, powietrze w∏asne mieszanki wchodzi do zawartoÊci ca∏kowitej po-wietrza w Êwie˝ym betonie. W zasadzie takie betony nie zawierajà dobrej struktury p´cherzyków.

3.8 Dozowanie domieszek napowietrzajàcychNa ostatecznà zawartoÊç i struktur´ powietrza wp∏ywa równie˝ sposób wprowadzania domieszki napowietrzajàcej do zarobu. Zaleca si´ dozowanie domieszki napowietrzajàcej dopiero po wst´pnym zmieszaniu pozosta∏ych sk∏adników. W przypad-ku kombinacji z innymi domieszkami powinno zachowaç si´ nast´pujàce zasady:• dodanie domieszek opóêniajàcych wiàzanie ce-

mentu (co nie jest zalecane) powinno poprzedzaç dodanie domieszki napowietrzajàcej

• dodanie plastyfi katorów lub superplastyfi kato-rów powinno nastàpiç po dodaniu i wst´pnym zamieszaniu pozosta∏ych sk∏adników z domieszkà napowietrzajàcà.

3.9 Transport i zabudowa betonu

Czas pomi´dzy zamieszaniem betonu a jego wbu-dowaniem powinien byç jak najkrótszy. Z up∏ywem czasu nast´puje utrata zawartoÊci ca∏kowitej po-wietrza w betonie. Jednak stabilna i odpowiednia struktura powietrza nie ulega nadmiernej utracie jakoÊci w czasie.W czasie, gdy ca∏kowita zawartoÊç powietrza ule-ga redukcji o 1,3%, zawartoÊç p´cherzyków mikro-skopowych (L300) nie ulega nadmiernej eliminacji.Nadmierne i niejednolite zag´szczanie betonu mo˝e doprowadziç do przewibrowania betonu i utraty mrozoodpornoÊci. Piel´gnacja betonów napowietrzonych ma du˝y wp∏yw na mrozoodpornoÊç. Utrata wilgotnoÊci we wczesnym wieku betonu mo˝e doprowadziç do ca∏kowitego zniszczenia systemu p´cherzyków w powierzchniowych warstwach betonu. Jest to niepo˝àdane, gdy˝ ta w∏aÊnie strefa jest szczegól-nie podatna na zamra˝anie i odmra˝anie oraz na dzia∏anie Êrodków odladzajàcych.

4. Wady i zalety AVAZalety1. Natychmiastowy wynik – natychmiastowa reakcja

a. Mo˝liwoÊç dokonywania korekt w procesie mieszania i transportu ju˝ w czasie produkcji betonu – unikni´cie kosztów napraw lub za-bezpieczania.

b. Ka˝de badanie zajmuje oko∏o 25 minut, przy u˝yciu standardowych metod nie wczeÊniej ni˝ po 2 tygodniach od chwili wbudowania.

2. Badania mogà byç przeprowadzane w dowolnym miejscu. AVA jest urzàdzeniem przenoÊnym.

3. Oszcz´dnoÊç energii w procesie produkcji beto-nu poprzez skorelowanie optymalnej struktury powietrza z czasem mieszania.

4. Mo˝liwoÊç pobrania próbki z wbudowanego be-tonu (wp∏yw pompowania, wibrowania itp.)a. OkreÊla jakoÊç betonu w wykonanym elemencie.

Wady1. AVA jest czu∏y na wibracje, wymaga stabilnego

sto∏u.2. Ma∏y rozmiar próbki3. Struktura powietrza przeliczona jest na be-

ton z zaprawy o ziarnach kruszywa nie przekraczajàcych 6 mm.

4. Ma∏y zakres temperatury wody, w jakiej mo˝e byç wykonane badanie 23±2ºC.

5. PodsumowanieBeton napowietrzony stawia technolo-gom najwy˝sze wymagania. IloÊç czynników wp∏ywajàcych na napowietrzenie i ich wza-jemny wp∏yw utrudniajà uzyskanie stabilnych i jakoÊciowo odpowiednich systemów pustek po-wietrznych.ZnajomoÊç wp∏ywu powy˝ej podanych czynników u∏atwia projektowanie i wykonywanie betonów na-powietrzonych. Poprzez wykorzystanie urzàdzenia AVA, które umo˝liwia okreÊlanie jakoÊci napo-wietrzania w Êwie˝ym betonie, mo˝na, szczegól-nie podczas badaƒ laboratoryjnych i wdro˝eƒ, optymalizowaç sk∏ad i sposób wykonania betonów napowietrzonych.

in˝. Konrad Grzesiakmgr in˝. Przemys∏aw Gemel

Napowietrzenie

kruszywo i dodatki <0,125 mm

Rys 3. Wp∏yw uziarnienia < 0,125 mm na napowie-trzenie betonu

Czas od zamieszania

Metoda ciÊnieniowa [%]

L300 [%]

5 minut 5,3 3,0

60 minut 4,0 2,8

Tablica 3. Wyniki badaƒ zawartoÊci powietrza w funkcji czasu od chwili zmieszania

Page 43: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

43

– Historia fi rmy SIKA si´ga poczàtków minionego wieku, a Sika Poland – 10 lat. Jak oceni∏by Pan obecnà pozycj´ fi rmy na polskim rynku?– Po ponad dziesi´ciu latach obecnoÊci na polskim rynku wyroby Sika sà szeroko znane projektantom i architektom oraz specjalistycznym wykonaw-com. Inwestorzy cz´sto decydujà si´ na przyj´cie proponowanych przez nas rozwiàzaƒ kierujàc si´ ich trwa∏oÊcià potwierdzonà na wielu obiektach refe-rencyjnych. W okresie tego dziesi´ciolecia rozwiàzania systemowe fi rmy Sika zastosowano w Polsce do naprawy wi´kszoÊci ch∏odni kominowych i komi-nów ˝elbetowych oraz budowy i remontów kilkuset obiektów mostowych, m.in. w ciàgu autostrad A4 i A2. Drugim obszarem dzia∏ania naszej fi rmy jest przemys∏. Coraz cz´Êciej elastyczne po∏àczenia klejone zast´pujà sztyw-ne po∏àczenia mechaniczne, zw∏aszcza tam, gdzie ∏àczone sà ró˝ne materia∏y o ró˝nej rozszerzalnoÊci cieplnej. Przoduje tu przemys∏ samochodowy, stocz-niowy, jachtowy, produkcja sprz´tu AGD, elektronika, gdzie wiele elementów jest obecnie klejonych. Sika jest jednym z liderów tego rynku. Jednà z miar na-szego sukcesu jest tak˝e wejÊcie na rynek ukraiƒski. W styczniu br. na bazie naszego biura handlowego w Kijowie zarejestrowaliÊmy samodzielnà spó∏k´. W ten sposób powsta∏o przedstawicielstwo fi rmy Sika na Ukrainie.

– W 2002 roku SIKA kupi∏a mark´ Addiment, a 2004 roku odkupi∏a od fi rmy Wacker dzia∏ silikonów szklenia strukturalnego. Dla jakich bran˝ przeznaczona jest dziÊ oferta fi rmy?– Zakupy, o których Pan wspomina, to tylko ostatnio przeprowadzone transakcje. Zakupy te prowadzone sà od kilku lat bardzo konsekwentnie i majà na celu rozszerzenie udzia∏ów w rynku nowoczesnych technologii stosowanych w budownictwie. Przyk∏adowo w 2001 roku SIKA przej´∏a niemieckà fi rm´ TROCAL, znanego producenta membran dachowych i hydroizolacyjnych. Te produkty nasza spó∏ka w∏àczy∏a do swojego pro-gramu przed dwoma laty. Membrany PVC sà szeroko stosowane w kryciu dachów p∏askich na du˝ych obiektach przemys∏owych lub handlowych. W tym roku realizowany by∏ dach o powierzchni ok. 60.000 m2 na fa-bryce Gillette pod ¸odzià. Obecnie w realizacji jest dach na Silesia Cen-ter o powierzchni ponad 70.000 m2. O jakoÊci tych materia∏ów Êwiadczà gwarancje udzielane na okresy 10-15-letnie. Mamy w ofercie membra-ny do hydroizolacji tuneli czy g∏´bokich fundamentów. Jestem pewien, ˝e kompleksowo stosowane technologie hydroizolacji majà coraz wi´ksze znaczenie dla jakoÊci wykonywanych budów.Przej´cie fi rmy Addiment w 2002 to dzia∏anie w innym segmencie ryn-ku, który mo˝e najbardziej zainteresowaç czytelników Paƒskiego pisma. Sika wywodzi swojà histori´ od technologii domieszek do betonów, któ-re wprowadzono do produkcji betonów hydrotechnicznych i w budow-nictwie tunelowym w Szwajcarii ju˝ w poczàtkach ubieg∏ego wieku. Fu-zja obu fi rm w Polsce znakomicie po∏àczy∏a doÊwiadczenie kolegów z fi r-my Addiment w zakresie technologii betonu z obecnoÊcià Siki na pla-cach wielu budów obiektów in˝ynieryjnych, komunikacyjnych i infra-strukturalnych. Zbieg∏o si´ to w czasie z wprowadzeniem przez Sik´ na Êwiatowe rynki domieszek polikarboksylanowych czwartej generacji Sika ViscoCrete. Domieszki te wyznaczajà kierunki rozwoju modyfi kacji mie-szanek betonowych. Dzi´ki domieszkom tej grupy Sika sta∏a si´ liderem we wdra˝aniu technologii betonowych mieszanek samozag´szczalnych. Domieszki Sika, pod handlowymi nazwami Addiment, Plastiment, Sika-ment, znane sà bardzo szeroko i stosowane przez czo∏owych producen-tów betonów w Polsce.Przej´cie w ub. roku od fi rmy WACKER dzia∏u silikonów szklenia struktural-nego s∏u˝y wzmocnieniu naszej pozycji na wysoko wymagajàcym i specjali-stycznym rynku szklanych fasad. Obok betonu to w∏aÊnie szk∏o jest jednym z podstawowych materia∏ów nowoczesnej architektury. Fasady wysokich bu-dynków to cz´sto ogromne tafl e szk∏a. Mocowanie tafl i szk∏a w ramach oraz budowa fasady wysokiego budynku to wielkie wyzwanie techniki. Powierzch-nie te sà przecie˝ nara˝one na silne nas∏onecznienie, du˝e zmiany temperatur, silny wiatr itd. Stosowane sà tu ró˝ne kleje na bazie poliuretanów i silikonów. Przyk∏adem zastosowania naszych technologii jest budynek Swiss Re w Lon-dynie, ostatnio wzniesiony szklany wie˝owiec o charakterystycznym kszta∏cie czarnego cygara, jeden z najwy˝szych budynków Europy.

– W jakich kierunkach rozwinie si´ fi rma w ciàgu najbli˝szych lat?– Firma koncentruje si na rynku polskim. Mamy nadziej , ˝e zaznaczajàce si w maju i czerwcu pozytywne trendy w budownictwie b´dà trwa∏e i w koƒcu

wszyscy b´dziemy Êwiadkami od lat zapowiadanego boomu w budownictwie. Cieszymy si tutaj podwójnie, po pierwsze, jako u˝ytkownicy dróg marzymy o szybkim rozwoju budownictwa autostradowego. Z drugiej strony, budowy te b´dà generowaç popyt na nasze wyroby.W perspektywie czasu chcemy rozwijaç te technologie, które niosà ze sobà du˝y ∏adunek wiedzy technicznej. Przyk∏adowo w przesz∏oÊci fi rma Sika przodowa∏a wprowadzajàc na rynek jednokomponentowe mieszanki PCC w naprawach ˝elbetu czy ró˝ne technologie modyfi kacji w∏aÊciwoÊci betonów. Obecnie technologie te nale˝à do standardów techniki budowlanej.NowoÊciami technologicznymi sà przyk∏adowo technologie wzmacniania kon-strukcji materia∏ami kompozytowymi na bazie w∏ókien w´glowych. Prostota i szybkoÊç aplikacji w po∏àczeniu z bardzo wysokimi parametrami technicznymi sprawi∏y, ˝e w krótkim czasie zdoby∏y one uznanie inwestorów i projektantów.Drugim przyk∏adem sà wszystkie technologie uszczelnieƒ stosowanych w budownictwie przy pomocy kitów, szczeliw, klejów, taÊm, profi li itp. Sika ma tu wielkie doÊwiadczenie i bardzo szerokà ofert´ stosowanà zarów-no na posadzkach przemys∏owych, w budownictwie podziemnym, bu-downictwie wysokim, mostowym, w budowie oczyszczalni Êcieków i wie-lu innych obszarach.MyÊl´, ˝e nauka mo˝e nas jeszcze zaskoczyç na zdawa∏oby si´ znanych po-lach. Np. rozwój nanotechnologii mo˝e zapowiadaç prze∏om w technolo-giach ochrony betonu przed czynnikami agresywnymi.

– Jakie pozytywne sygna∏y mogà wp∏ynàç na rozwój fi rmy, a jakie mogà ten rozwój ograniczaç?– Wydaje si´ pewne, e gospodarka polska wesz∏a na Êcie˝k´ trwa∏ego wzro-stu. Wszyscy chcielibyÊmy, by wzrost ten by∏ szybszy, gdy˝ opóênienia, ja-kie mamy do nadrobienia w stosunku do innych krajów, sà jeszcze wielkie. Z drugiej strony modne w budownictwie has∏o tzw. zrównowa˝onego wzrostu ma tak˝e zastosowanie w gospodarczej makroskali. Ograniczenie bezrobocia, zwi´kszenie popytu wewn´trznego, rozszerzenie skali dobrobytu to wszystko b´dzie wp∏ywaç tak˝e na nasz przysz∏y rozwój.

– Klienci majà dobrà dost´pnoÊç do produktów fi rmy Sika. Zauwa˝yliÊmy nawet sklep internetowy z produktami fi rmy. Który ze sposobów docierania do klientów jest najlepszy w przypadku fi rmy Sika?– Z naszymi 10 biurami sprzeda˝y oraz trzema du˝ymi magazynami w War-szawie, Krakowie i Poznaniu jesteÊmy obecni w ca∏ej Polsce. Mamy obecnie 120 pracowników, w tym grup´ ponad 50 doÊwiadczonych doradców tech-niczno-handlowych s∏u˝àcych swojà pomocà inwestorom, projektantom i wy-konawcom na terenie ca∏ego kraju. Jednak chcàc dotrzeç do jeszcze wi´kszej liczby klientów wspó∏pracujemy z szeregiem hurtowni materia∏ów budowla-nych. Chcemy w dalszym etapie wprowadziç nasze wyroby tak˝e do handlu detalicznego. Idea jest prosta – jeÊli nasze produkty sprawdzi∏y si´ w najbar-dziej ekstremalnych warunkach budownictwa in˝ynieryjnego i przemys∏owego, to dlaczego nie mo˝e korzystaç z nich mniejsza fi rma budowlana, rzemieÊlnik czy wr´cz przys∏owiowy Kowalski. Ten nowy dla nas kana∏ sprzeda˝y, tzw. dystrybucja, rozwija si´ bardzo dynamicznie i upatrujemy w nim jednego z wa˝niejszych motorów naszego wzrostu w kolejnych latach.

– W czerwcu br. biuro Dzia∏u Industry Sika Poland zosta∏o przeniesio-ne z Katowic do Krakowa. Na jakie udogodnienia mogà liczyç w zwiàzku z tym klienci fi rmy?– RozmawialiÊmy o zakupach innych fi rm przez Sik´ w zakresie technolo-gii stosowanych w budownictwie. Innym przyk∏adem udanego przej´cia jest zakup duƒskiej fi rmy CASCO, producenta dwusk∏adnikowych klejów i pia-nek poliuretanowych. Wyroby te stosowane sà w Polsce do wype∏niania pa-neli stalowych stosowanych w budownictwie i przemyÊle. Wprowadzenie tych wyrobów do naszej oferty w∏aÊnie si´ odbywa i wià˝e z planami uru-chomienia w Krakowie, jeszcze w tym roku, Centrum Technicznego Industry, gdzie b´dziemy w laboratorium testowaç mo˝liwoÊci konkretnych aplikacji przemys∏owych naszych wyrobów. Przeprowadzka Biura Industry z Katowic do Krakowa nie jest wi´c tylko zmianà adresu. Powsta∏e laboratorium apli-kacji Industry z pewnoÊcià wzmocni nasz serwis pomocy technicznej ofero-wany dla naszych klientów z przemys∏u.

– Dzi´kuj´ za rozmow´.Piotr Piestrzyƒski

pr

ez

en

ta

cj

eUmacniamy pozycj´– Od kilku lat systematycznie przejmujemy inne fi rmy. Robimy to bardzo konsekwentnie w celu rozszerzenia udzia∏ów w rynku nowoczesnych technologii stosowanych w budownictwie. Jednà z miar naszego sukcesu jest tak˝e wejÊcie na rynek ukraiƒski – mówi Maciej Hora ek, prezes Zarzàdu Sika Poland. fo

t. M

icha∏

Bra

szcz

yƒsk

i

budownictwo • technologie • architektura

43

Page 44: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

44

cji, zwiàzanych z doborem zastosowanej mieszanki betonowej, g∏ównie pod kàtem iloÊci wydzielanego ciep∏a hydratacji. Jednym z celów by∏o niedopusz-czenie do powstania wysokich temperatur i gra-dientów w betonowanym bloku betonowym, któ-re mog∏yby spowodowaç powstanie mikrosp´kaƒ. Dodatkowo, istotnym powodem prowadzenia mo-nitorowania by∏o dobranie optymalnych czasów ro-tacji szalunków. Wykonawcy zale˝a∏o na jak naj-szybszym rozszalowaniu zabetonowanego elemen-tu, z drugiej jednak strony rozszalowanie Êcian by∏o mo˝liwe w chwili, gdy ró˝nica temperatury otocze-nia i temperatury wewnàtrz elementu by∏aby na tyle niska, ˝e nie powstanà rysy na skutek szoku ter-micznego. Autorzy w trakcie swojej pracy, spotka-li si´ z sytuacjami, gdy z powodu zbyt wczesnego rozszalowania Êcian ró˝nice mi´dzy temperaturà powietrza i temperaturà betonu wewnàtrz Êciany

fot.

Arch

iwum

Rys. 1. Schemat betonowanego elementu – Êciana oczysz-czalni Êcieków

Âciany zbiornika oczyszczalni ÊciekówJednym z przyk∏adów wykorzystania systemu jest monitorowanie temperatury oraz gradien-tów temperatur w masywnych Êcianach zbiorni-ka oczyszczalni Êcieków. Klasa betonu wg projek-tu: C30/37, cechy trwa∏oÊciowe okreÊlono dodat-kowo stopniem wodoszczelnoÊci W8 oraz stopniem mrozoodpornoÊci F150. WysokoÊç Êcian zbiornika dochodzi∏a do 6 metrów, szerokoÊç u podstawy 1,6 metra, u góry 0,6 metra (rys 1). Prace budowlane prowadzone by∏y w okresie znacznych wahaƒ tem-peratury otoczenia mi´dzy dniem a nocà (2-20ºC). Jako ˝e betonowano element masywny, koniecz-ne by∏o przeprowadzenie szeregu badaƒ i symula-

te

ch

no

lo

gi

e System symulacji i monitorowaniacech m∏odego betonu w konstrukcji– przyk∏ady praktycznego zastosowaniaW poprzednim numerze kwartalnika „Budownictwo, Technologie, Architektura” [1] staraliÊmy si´ Paƒstwu pokazaç mo˝liwoÊci, jakie stwarza w nowoczesnej technologii betonu zintegrowany system symulacji i monitorowania cech m∏odego betonu w konstrukcji. Zastosowanie opisywanego systemu, w trakcie wykonywania betonowych elementów konstrukcji, pozwala dobraç najbardziej optymalne rozwiàzanie materia∏owe, wskazuje newralgiczne miejsca w konstrukcji, gdzie nale˝y si´ spodziewaç najwi´kszych napr´˝eƒ termicznych oraz pozwala dobraç odpowiedni sposób zabezpieczenia i przeciwdzia∏ania negatywnym zjawiskom. Poni˝ej przedstawiono przyk∏ad praktycznego zastosowania systemu przez Dzia∏ Technologii Betonu RMC Polska Sp. z o.o.

Point 8Point 7

Point 6Point 5

Point 4Point 3

Point 2Point 1

Finite element mesh

Points:Point 1[2.79;20.59]Point 2[3.04;20.59]Point 3[2.81;18.79]Point 4[3.02;18.81]Point 5[2.82;15.95]Point 6[3.26;15.96]Point 7[2.81;15.25]Point 8[3.50;15.25]

Geometry Analysis X:1.76Y:20.44

Fot. 1. Instalacja czujni-ków temperatury – termo-par w betonowanej Êcianie oczyszczalni Êcieków

Page 45: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

45

spowodowa∏y powstawanie rys ze wzgl´du na gwa∏towne och∏odzenie (A. Neville, W∏aÊciwoÊci be-tonu, str. 550-554, Polski Cement, Kraków 2000). Zadaniem dostawcy mieszanki betonowej by∏o wskazanie wykonawcy momentu bezpiecznego roz-szalowania elementu pozwalajàcego na unikni´cie powstania tego typu rys skurczowych.Pierwszym etapem by∏o przeprowadzenie badaƒ w „kabinie hydratacyjnej” i zebranie informacji na temat w∏aÊciwoÊci cieplnych zastosowanego be-tonu. Nast´pnie wykonano szereg symulacji za-chowania si´ betonu w elemencie konstrukcji dla ró˝nych warunków atmosferycznych, sposobów zabezpieczenia i piel´gnacji elementu. Zak∏adano ró˝ne terminy rozszalowania Êcian w zale˝noÊci od przewidywanej temperatury otoczenia oraz tem-peratur w zabetonowywanym elemencie. Prze-prowadzone symulacje pozwoli∏y na przekazanie szczegó∏owych wytycznych dotyczàcych harmono-gramu betonowania i zaleceƒ piel´gnacji. Ustalo-no mi´dzy innymi godzin´ rozpocz´cia betonowa-nia, tak aby w momencie wystàpienia maksymal-nej temperatury w betonowanej Êcianie tempera-tura powietrza by∏a równie˝ najwy˝sza. Przekaza-no wytyczne na temat sposobu piel´gnacji (zasto-sowano w niektórych miejscach izolacj´ w postaci folii bàbelkowej ze wzgl´du na niskie temperatury powietrza w nocy).Na zdj´ciach 1-2 pokazano przygotowania do mo-nitorowania elementu i instalacj´ aparatury na pla-cu budowy. Wykresy 2 i 3 pokazujà rzeczywiste temperatury w elemencie konstrukcji w najbardziej ekstremalnych punktach oraz gradient temperatu-ry, jaki wystàpi∏ mi´dzy tymi punktami. „Najcie-plejsze” miejsce elementu – punkt 1; temperatu-ra przy szalunku – punkt 5. Na wykresie 4 pokaza-no zmian´ „dojrza∏oÊci” betonu we wszystkich mo-nitorowanych punktach konstrukcji. Na podstawie wykresu „dojrza∏oÊci” oszacowano wytrzyma∏oÊç betonu w elemencie.Przeprowadzony monitoring betonu w Êcianie oczyszczalni Êcieków pozwoli∏ na potwierdzenie doboru prawid∏owego rozwiàzania recepturowe-go. Nie zosta∏y przekroczone, podawane w lite-raturze, maksymalne dopuszczalne temperatury

w bloku betonowym. Nie zosta∏y równie˝ przekro-czone dopuszczalne maksymalne gradienty tempe-ratury w betonowanych Êcianach. Wskazano wy-konawcy najpierw sposób zabezpieczenia betonu przez warunkami atmosferycznymi, a potem ter-min bezpiecznego rozszalowania Êcian i unikni´to tym samym ryzyka powstania rys na skutek szo-

ku termicznego. Oszacowano wytrzyma∏oÊç beto-nu w konstrukcji po 119 godzinach, wykorzystujàc funkcj´ dojrza∏oÊci. Wytrzyma∏oÊç betonu w najcie-plejszym miejscu elementu oszacowano na 46,8 MPa, a w miejscu najch∏odniejszym na 30,8 MPa.

fot.

Arch

iwum

Fot. 2. Ogólny wyglàd beto-nowanego zbiornika

Rys. 2. Uzyskane tempera-tury w trakcie monitorowa-nia Êcian zbiornika oczysz-czalni Êcieków. Temperatu-ry we wszystkich monitoro-wanych punktach i tempe-ratura powietrza

Rys. 3. Uzyskane tempera-tury w trakcie monitorowa-nia Êcian zbiornika oczysz-czalni Êcieków. Gradient mi´dzy punktami

Temperature

ºC

0

5

10

15

20

25

30

35

40

45

16 0 8 16 0 8 16 0 8 16 24 8 16 24 8 16 24 8Timehours

Log period 4-10-22 00:24 to 4-10-28 14:20Total records: 2026Plot period 4-10-22 08:00 to 4-10-29 00:00

1 Temp. – punkt 12 Temp. – punkt 23 Temp. – punkt 34 Temp. – punkt 45 Temp. – punkt 56 Temp. – punkt 67 Temp. – punkt 78 Temp. – zewn´trzna

Temp. difference

ºC

0

5

10

15

20

25

30

35

40

45

16 0 8 16 0 8 16 0 8 16 24 8 16 24 8 16 24 8Timehours

Log period 4-10-22 00:24 to 4-10-28 14:20Total records: 3038Plot period 4-10-22 08:00 to 4-10-29 00:00

1 Temp. – punkt 12 Temp. – punkt 5OI

Page 46: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

46

P∏yta fundamentowaInnym przyk∏adem wykorzystania systemu by∏ do-bór rozwiàzania materia∏owego, które zastosowa-no betonujàc fundamentowà p∏yt´ dennà, gruboÊci metra pod budynek mieszkalny. Przewidywana kla-sa betonu okreÊlona zgodnie z normà PN-EN 206-1 wynosi∏a C 30/37. Podstawowym celem by∏o ograniczenie do minimum gradientów tempera-

tur, powstajàcych w p∏ycie fundamentowej w trak-cie procesów hydratacji cementu w poczàtkowym okresie twardnienia betonu. Zaproponowano trzy rozwiàzania recepturowe dla realizacji tego zada-

Rys. 5b. Analiza tempera-tur w p∏ycie fundamentowej – spoiwo cement CEM III/A 32,5N + popió∏ lotny – re-cepta C

Rys. 5a. Analiza tempera-tur w p∏ycie fundamento-wej – spoiwo cement CEM II/B-S 32,5R – recepta A

TemperatureºC

15

20

25

30

35

40

45

50

Timehours

Analysis point(s)

Point 1[2.50; 0.74]

48 96 144 192 240 288

Point 2[2.49; 1.15]

Point 3[3.48; 0.76]

Point 4[3.47; 1.15]

Point 5[4.48; 0.76]

Point 6[4.44; 1.14]

Temperature Analysis

TemperatureºC

15

20

25

30

35

Timehours

Analysis point(s)

Point 1[2.50; 0.74]

48 96 144 192 240 288

Point 2[2.49; 1.15]

Point 3[3.48; 0.76]

Point 4[3.47; 1.15]

Point 5[4.45; 0.76]

Point 6[4.44; 1.14]

Temperature Analysis

Rys. 4. Wykres dojrza∏oÊci betonu we wszystkich mo-nitorowanych punktach.Âciana oczyszczalni Êcieków

1 Temp punkt 12 Temp punkt 23 Temp punkt 34 Temp punkt 45 Temp punkt 56 Temp punkt 67 Temp punkt 7

1281191121059870 91847763584942352821147 hours

Loq period 4-10-22 09:24 to 4-10-27 08:15Plot period 4-10-22 09:24 to 4-10-28 05:24

Time0

21

52

63

114

145

176

207

215

289

Total records: 7132

225%

148%

Maturityhours

nia. Recepta A – jako spoiwo zastosowano cement CEM II/B-S 32,5R; recepta B – spoiwo CEM III/A 32,5N; recepta C – CEM III/A 32,5N + popió∏ lot-ny zgodny z PN-EN 450. Wszystkie badane recep-ty wykonane by∏y przy tym samym wspó∏czynniku wodno/cementowym. W ka˝dym przypadku zastoso-wano równie˝ ten sam rodzaj superplastyfi katora. Dla powy˝szych rozwiàzaƒ recepturowych przeprowadzo-no badania w „kabinie hydratacyjnej” i okreÊlono iloÊç ciep∏a wydzielajàcà si´ w procesie twardnienia beto-nu w przeliczeniu na jeden kilogram cementu. Wyniki pomiarów iloÊci wydzielanego ciep∏a, jednoznacznie wskazywa∏y, ˝e ze wzgl´du na w∏aÊciwoÊci termiczne najlepszym rozwiàzaniem jest zastosowanie do beto-nowania p∏yty recepty C. Dodatkowo wykonano sy-mulacj´ zachowania si´ betonów w elemencie kon-strukcji, przy za∏o˝onej sta∏ej temperaturze powietrza równej 15ºC. Wyniki symulacji dla dwóch skrajnych przypadków pokazano na rysunkach 5a i 5b – zmia-ny temperatury w wybranych punktach betonowane-go elementu w funkcji czasu.Opierajàc si´ na pokazanych na rysunkach 5a i 5b analizach temperatur powstajàcych w p∏ycie fun-damentowej, zdecydowano si´ na wykonanie p∏yty z recepty C. Ró˝nice temperatur mi´dzy wn´trzem elementu, a jego powierzchnià nie przekroczy∏y 12ºC. Maksymalna temperatura wewnàtrz beto-nowego bloku wystàpi∏a w 30. godzinie po zabe-tonowaniu i wynios∏a oko∏o 35ºC. Powsta∏y gra-dient jest bezpieczny z punktu widzenia powsta-nia ewentualnych napr´˝eƒ termicznych w beto-nie, a osiàgni´ta maksymalna temperatura znacz-nie poni˝ej tzw. temperatury krytycznej.

PodsumowanieOpisywany w dwóch kolejnych numerach kwar-talnika „Budownictwo, Technologie, Architek-tura” system symulacji i monitorowania cech m∏odego betonu w konstrukcji – stwarza bardzo wiele mo˝liwoÊci zapewnienia bezpieczeƒstwa betonowania budowli. Nowoczesne budownic-two nie mo˝e obejÊç si´ bez nowoczesnej tech-nologii betonu i nowoczesnego sprz´tu. Opisywa-ny system pozwala nie tylko monitorowaç tem-peratury, jakie powstajà w elemencie konstruk-cji w poczàtkowym okresie twardnienia betonu. Daje mo˝liwoÊç wykonywania badaƒ porównaw-czych pod kàtem iloÊci wydzielanego ciep∏a, dla ró˝nych betonów i receptur, przy wykorzystaniu „kabiny hydratacyjnej”. Pozwala symulowaç za-chowanie si´ betonu w ró˝nych elementach kon-strukcji z uwzgl´dnieniem jej kszta∏tu, zastoso-wanego deskowania, temperatur zewn´trznych, pr´dkoÊci wiatru, sposobu piel´gnacji itp. Jesz-cze przed przystàpieniem do betonowania ele-mentu mo˝liwy jest wybór najbardziej optymal-nego rozwiàzania materia∏owego, które zagwaran-tuje unikni´cie powstania napr´˝eƒ termicznych prowadzàcych do powstania mikrosp´kaƒ i rys w m∏odym betonie. Mo˝liwe jest bardzo dok∏adne oszacowanie wytrzyma∏oÊci betonu w wybranych miejscach elementu, co w przypadku prowadzenia betonowania w warunkach zimowych (termin roz-szalowania) oraz przy elementach spr´˝onych jest niezmiernie istotne.

mgr in˝. Rafa∏ Gajewskimgr in˝. ¸ukasz Szabat

Page 47: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

47

– Czym kierowali si´ Paƒstwo uruchamiajàc t´ jednostk´?– Wprowadzenie nowych norm dotyczàcych galan-terii budowlanej (normy PN EN 1338, 1339, 1340) oraz wymagania zwiàzane z Zak∏adowà Kontrolà Pro-dukcji spowodowa∏y ogromny wzrost zainteresowa-nia tego typu ofertà. Wychodzàc naprzeciw zapotrze-bowaniu zorganizowaliÊmy jednostk´ opracowujàcà i wdra˝ajàcà zak∏adowà kontrol´ produkcji oraz wykonujàcà szereg badaƒ i analiz laboratoryjnych.

– Jakie konkretnie badania oferuje Paƒstwa labo-ratorium?– W zasadzie ca∏oÊç potrzebnych badaƒ. Poczàwszy od opracowywania receptur, poprzez badania kru-szyw, a skoƒczywszy na badaniach betonu.

– Co odró˝nia Paƒstwa od innych laboratoriów ?– MyÊl´, ˝e najwa˝niejszym czynnikiem prze-mawiajàcym za nami jest fakt, ˝e jednoczeÊnie oprócz

prowadzenia prac badawczych produkujemy domiesz-ki do betonu. Pozwala nam to na optymalne opraco-wanie receptur odbiorcy nie tylko teoretycznie, „na su-cho”, lecz tak˝e takie dobranie odpowiedniej chemii, aby mo˝liwie najlepiej wykorzystaç parametry za-równo stworzonej receptury, jak i domieszki do beto-nu. Dopiero doprowadzenie do wspó∏grania tych dwu czynników a tak˝e uwzgl´dnienie parametrów wibro-prasy dla np. kostki brukowej umo˝liwia produkcj´ wy-robów najwy˝szej klasy. Co oznacza, ˝e nasi laboran-ci zajmujà si´ nie tylko pracà badawczà, lecz tak˝e wdra˝ajà swoje propozycje bezpoÊrednio u odbiorcy. To powoduje, ˝e nasza oferta cieszy si´ du˝ym zainte-resowaniem.Dodatkowo nale˝y wspomnieç, ˝e dysponujemy bardzo dobrym, nowoczesnym parkiem maszyno-wym. Mi´dzy innymi jako nieliczni w kraju oferuje-my badania ÊcieralnoÊci wg nowych norm na sze-rokim wa∏ku, badania mrozoodpornoÊci oraz bada-nia zginania kraw´˝ników, p∏yt itp.Bardzo wa˝nym czynnikiem jest tak˝e nasza po-moc w opracowaniu oraz wdro˝eniu zak∏adowej kontroli produkcji oraz w badaniach typu. S∏u˝ymy tutaj doÊwiadczeniem, które zdobyliÊmy w kraju, a dodatkowo korzystamy z pomocy, jakà Êwiadczy dla nas nasze centralne laboratorium w Niem-czech oraz uznane niemieckie laboratorium ba-dawcze BPB z siedzibà w Blombergu. Oferta ta do-tyczy tak˝e oznakowania wyrobu znakiem B lub, w zale˝noÊci od rodzaju elementu, znakiem CE.Z naszej oferty korzystajà nie tylko producenci beto-nu, lecz tak˝e urz´dy nadzorujàce rynek materia∏ów budowlanych, a tak˝e fi rmy wykonawcze.

REMEI POLSKA Sp. z o.o.ul. K´pska 12, 45-130 OPOLE

www.remei.com.pl

pr

ez

en

ta

cj

e

Nowe laboratorium REMEINowe laboratorium betonu utworzone zosta∏o w roku 2004 roku w Opolu przy siedzibie REMEI Polska Sp. z o. o. Z dyrektorem handlowym REMEI, panem Arnoldem Tomalà, rozmawiamy o powodach powstania oraz mo˝liwoÊciach laboratorium.

Lista badaƒ oferowanych przez laboratorium REMEI:

• Badanie nasiàkliwoÊci• Badanie odpornoÊci na Êcieranie• Badanie odpornoÊci na zamra˝anie/rozmra˝anie• Badanie wytrzyma∏oÊci na roz∏upywanie• Badanie wytrzyma∏oÊci na Êciskanie• Badanie wytrzyma∏oÊci na zginanie• Ocena kszta∏tu i wymia-rów elementu• Ocena wyglàdu zewn´trznego elementu • OkreÊlenie g´stoÊci stosu kruszywa• OkreÊlenie g´stoÊci w∏aÊciwej kruszywa• OkreÊlenie iloÊci nad- i podziarna• OkreÊlenie krzywej uziar-nienia• OkreÊlenie wilgotnoÊci kruszywa• OkreÊlenie zawartoÊci chlorków w kruszywie• OkreÊlenie zawartoÊci czàstek organicznych kru-szywa• OkreÊlenie zawartoÊci po-rów powietrza w mieszance• OkreÊlenie zawartoÊci py∏ów w kruszywie• OkreÊlenie zawartoÊci siarczanów w kruszywie• OkreÊlenie zdatnoÊci re-ceptury

Wi´kszoÊç badaƒ posiada pozytywnà ocen´ IBDIM.

fot.

Arch

iwum

fot.

Arch

iwum

47

Page 48: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

48

Takà Êcie˝kà od samego tworzenia normy EN 206-1 poszli Niemcy, pracujàc jednoczeÊnie nad normà DIN 1045-2, która jest jej krajowym odpo-wiednikiem. Niektórzy z innych cz∏onków CEN-u te˝ poczynili pewne zmiany, jak chocia˝by Austria-cy w swoim odpowiedniku krajowym oznaczonym jako ONORM EN 206.W Polsce inicjatyw´ stworzenia takiego uzupe∏nienia do normy europejskiej podj´∏o Sto-warzyszenie Producentów Betonu Towarowego z siedzibà w Krakowie. Majàc na uwadze specy-fi k´ polskiej bazy surowcowej, standard produkcji i dystrybucji betonu, stan rodzimych i zagranicz-nych doÊwiadczeƒ in˝ynierskich, uwzgl´dniajàc jednoczeÊnie sprawdzone regionalne praktyki bu-dowlane, zaproponowano wprowadzenie do sto-sowania na rynku polskim krajowych uzupe∏nieƒ w postaci normy PN-B-06265.Celem niektórych z zaproponowanych korekt by∏o te˝ dostosowanie si´ do zapisów ju˝ istniejàcych np. w normie konstrukcyjnej PN-B-03264, w ra-mach porzàdkowania i pewnej harmonizacji syste-mu normalizacyjnego obejmujàcego problematyk´ konstrukcji z betonu.Istotnym elementem nowej normy jest tabli-ca stosowania ró˝nych rodzajów cementów do okreÊlonych zastosowaƒ ze wzgl´du na zagro˝enie Êrodowiskowe oraz interakcj´ stali spr´˝ajàcej. Na pewno b´dzie ona cennà wskazówkà dla techno-logów w zakresie projektowania mieszanek beto-nowych.

Zmiany i rozszerzenia w stosunku do PN-EN 206-11. Klasyfi kacja betonuWprowadza si´ nowà klas´ ekspozycji XM – Agre-sja wywo∏ana Êcieraniem.Podane przyk∏ady majà charakter informacyjny (ta-blica 1).

2. OkreÊlenie wytrzyma∏oÊci na ÊciskanieDla betonów wysokiej wytrzyma∏oÊci dopuszczono do badania formy szeÊcienne boku 100 mm przy zastrze˝eniu maksymalnego ziarna kruszywa w be-tonie do 16 mm.Wytrzyma∏oÊç okreÊlonà w oparciu o takie prób-ki przelicza si´ na normowy wymiar próbek szeÊciennych za pomocà mno˝nika 0,95.Zapis taki daje mo˝noÊç badania betonów BWW na prasach o ni˝szych zakresach pomiarowych.

3. Sk∏ad betonua) z wyjàtkiem elementów budowlanych nara˝onych

na oddzia∏ywanie Êrodków odladzajàcych (klasa ekspozycji XF2, XF3 i XF4) – dopuszcza si´ za-stosowanie wartoÊci wspó∏czynnika k wg PN-EN 206-1:2003, p. 5.2.5.2.2 dla popio∏u lotne-go zgodnego z PN-EN 450 u˝ytego razem z ce-mentem CEM II/A, zgodnym z PN-EN 197-1 (z wyjàtkiem cementu portlandzkiego popio∏owego CEM II/A-V)

b) dopuszcza si´ zastosowanie wartoÊci wspó∏czynnika k wg PN-EN 206-1:2003, p. 5.2.5.2.3 dla py∏u krzemionkowego zgodnego z prEN 13263:1998 u˝ytego razem z cementem CEM II/A zgodnym z PN-EN 197-1 (z wyjàtkiem cementu portlandz-kiego krzemionkowego CEM II/A-D).

Zapis taki pozwala na zastàpienie cz´Êci cemen-tu dodatkiem mineralnym typu II przy okreÊlaniu wspó∏czynnika wodno-cementowego.WartoÊci wspó∏czynnika k dla tych dodatków po-zostawiono na niezmienionym poziomie, tj. dla ce-mentów klasy 32,5 k=0,2, a dla cementów kla-sy ≥42,5 k=0,4 (przy stosowaniu popio∏u lotne-go) oraz k=2,0 (przy stosowaniu py∏u krzemion-kowego) wraz ze wszystkimi zapisami punktów 5.2.5.2.2 oraz 5.2.5.2.3 normy PN EN206-1.

4. Dostawa mieszanki betonowej„Je˝eli dostawca z odbiorcà nie uzgodnià ina-czej, to w przypadku mieszanki betono-wej niezawierajàcej domieszek o dzia∏aniu opóêniajàcym, przy temperaturze otoczenia at-mosferycznego nieprzekraczajàcej +20ºC, beto-niarki samochodowe nale˝y ca∏kowicie roz∏adowaç w czasie nie d∏u˝szym ni˝ 90 min, liczàc od chwili pierwszego kontaktu wody z cementem”.Wiadomym jest, e bardzo newralgicznym punktem ca∏ego procesu wytwarzania i dostawy mieszanki betonowej jest transport. Idealnym rozwiàzaniem by∏by w ogóle jego brak i czasami ma to ju˝ miej-sce w przypadku niektórych konstrukcji, gdzie mie-szalnik umieszczony jest bezpoÊrednio nad beto-

te

ch

no

lo

gi

e PN-B-06265:2004 – Krajowe uzupe∏nienia normy PN EN 206-1:2003Norma europejska PN-EN 206-1:2000 zosta∏a zatwierdzona przez CEN w roku 2000. Kraje cz∏onkowskie, zgodnie z przepisami wewn´trznymi CEN-u, winny jà by∏y uznaç lub opublikowaç najpóêniej do czerwca 2001 r., a normy krajowe sprzeczne z tà normà powinny byç wycofane do grudnia 2003 r. Taki zapis znajduje si´ w przedmowie normy europejskiej. Jednak ju˝ we wprowadzeniu zapisano, ˝e w kraju stosowania betonu odpowiednie klauzule mogà zawieraç pozwolenia na stosowanie norm krajowych.

Oznaczenie klasy

Opis Êrodowiska Przyk∏ady wyst´powania klas ekspozycji

Agresja wywo∏ana Êcieraniem

W przypadku, gdy powierzchnia betonu nara˝ona jest na obcià˝enie mechaniczne, oddzia∏ywanie Êrodowiska nale˝y klasyfi kowaç w nast´pujàcy sposób:

XM1Umiarkowane zagro˝enie Êcieraniem

Posadzki i nawierzchnie eksploatowane przez po-jazdy o ogumieniu pneumatycznym

XM2Silne zagro˝enie Êcieraniem

Posadzki i nawierzchnie eksploatowane przez pojazdy o ogumieniu pe∏nym oraz wózki podnoÊnikowe z ogumieniem elastomerowym lub na rolkach stalowych

XM3Ekstremalnie silne zagro˝enie Êcieraniem

Posadzki i nawierzchnie cz´sto naje˝d˝ane przez pojazdy gàsienicowePowierzchnie przelewówÂciany spustów i sztolni hydrotechnicznychNiecki wypadowe , fi lary mostów

Tablica 1. Klasy ekspozycji betonu dotyczàce agresji wywo∏anej Êcieraniem

Page 49: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

49

nowanym elementem, a dostarczane sà do nie-go jedynie poszczególne sk∏adniki surowcowe. Sà to jednak wyjàtki i dlatego w codziennej praktyce trzeba braç szczególnie pod uwag´ faz´ transportu, majàcà istotny wp∏yw na w∏aÊciwoÊci Êwie˝ego, jak i stwardnia∏ego betonu.Tym zapisem podkreÊlono koniecznoÊç zdyscy-plinowania wszystkich stron, zarówno producen-ta-dostawcy przy planowaniu dostawy, jak i wy-konawcy przy organizacji robót na placu budowy, do jak najszybszego zabudowania mieszanki beto-nowej, zaznaczajàc fakt przebiegu pewnych nieod-wracalnych procesów chemicznych zachodzàcych w Êwie˝ej mieszance.

5. WartoÊci graniczne dotyczàce sk∏adu betonuZmieniono zalecenia dotyczàce wartoÊci granicz-nych dla sk∏adu betonu (za∏àcznik F normy PN-EN 206-1). Zmiany, które odnoszà si´ do dwóch klas ekspozycji X0 i XC, spowodowa∏y obni˝enie mini-malnej klasy wytrzyma∏oÊci oraz w jednym przy-padku (dla XC3) podwy˝szenie wspó∏czynnika w/c:– dla klasy ekspozycji XO minimalna klasa

wytrzyma∏oÊci betonu = C8/10– dla klasy ekspozycji XC1 i XC2 minimalna klasa

wytrzyma∏oÊci betonu = C16/20– dla klasy ekspozycji XC3 minimalna klasa

wytrzyma∏oÊci = C20/25 oraz w/c ≤0,6– dla klasy ekspozycji XC4 minimalna klasa

wytrzyma∏oÊci = C25/30.Postanowienia dotyczàce minimalnej klasy wytrzyma∏oÊci betonu, okreÊlone w tablicy 2 oraz PN-EN 206-1:2003, tablica F1, nie dotyczà beto-nu lekkiego.Podczas prac nad polskà wersjà normy europej-skiej zauwa˝ono pewnà niekonsekwencj´ twór-ców PN-EN 206-1, którzy w za∏àczniku F1 nie umieÊcili w ogóle klasy C8/10 w ˝adnej ekspozy-cji, mimo i˝ klasa ta jest wyszczególniona w tablicy 7 tej˝e normy. Chcàc to przeoczenie naprawiç oraz majàc na wzgl´dzie potrzeby rynkowe dla tej klasy betonu postanowiono dopuÊciç jà do stosowania w klasie X0, tj. przy braku agresji Êrodowiskowej. Po-nadto z∏agodzono wymagania dotyczàce betonów w klasie ekspozycji XC, dostosowujàc je tym sa-mym do odpowiednich zapisów w normie na pro-jektowanie konstrukcji betonowych.Istotnym uzupe∏nieniem tablicy 2 jest te˝ poda-nie minimalnych zawartoÊci cementu w betonie dla poszczególnych klas ekspozycji zgodnie z za-leceniem normy PN EN2016-1 pkt 5.2.5.2.2 przy zastosowaniu w produkcji mieszanek betono-wych popio∏u lotnego zgodnego z PN EN 450 dla wspó∏czynnika k=0,2 i k=0,4.I w koƒcu w nast´pstwie rozszerzenia klas eks-pozycji o agresj´ wywo∏anà Êcieraniem (patrz p.1) sformu∏owano zalecenia dotyczàce betonu nara˝onego na tego typu agresj´.

6. Normowy beton recepturowy (NBR)Zgodnie z zapisami normy europejskiej normo-wy beton recepturowy okreÊlany jest w normie przyj´tej w kraju jego stosowania. Korzystajàc z te-go zapisu autorzy sprecyzowali w∏aÊciwoÊci, zakres stosowania oraz wymagania, jakie temu betonowi mogà byç stawiane:

Kla

sy e

kspo

zycj

i

Bra

k za

gro˝

enia

ag

resj

à Êr

odow

iska

lu

b za

gro˝

enia

ko

rozj

à

Kor

ozja

spo

wod

owan

a ka

rbon

atyz

acjà

Kor

ozja

wyw

o∏an

a ch

lork

ami

Zam

ra˝a

nie/

rozm

ra˝a

nie

Ârod

owis

ka a

gres

ywne

ch

emic

znie

Agr

esja

wyw

o∏an

a Êc

iera

niem

a )w

oda

mor

ska

chlo

rki n

iepo

chod

zàce

z

wod

y m

orsk

iej

X0XC

1XC

2XC

3XC

4XS

1XS

2XS

3XD

1XD

2XD

3XF

1XF

2XF

3XF

4XA

1XA

2XA

3XM

1XM

2XM

3

Mak

sym

alne

w

/c--

--0,6

50,6

00,6

00,5

00,5

00,4

50,4

50,5

50,5

50,4

50,5

50,5

50,5

00,4

50,5

50,5

00,4

50,5

50,5

50,4

5

Min

imal

na kl

asa

wyt

rzym

a∏oÊ

ciC

8/1

0C

16/2

0C

16/2

0C

20/2

5C

25/3

0C

30/3

7C

35/4

5C

35/4

5C

30/3

7C

30/3

7C

35/4

5C

30/3

7C

25/3

0C

30/3

7C

30/3

7C

30/3

7C

30/3

7C

35/4

5C

30/3

7C

30/3

7C

35/4

5

Min

imal

na z

awar

toÊç

ce

men

tu (

kg/m

3)

----

260

280

280

300

300

320

340

300

300

320

300

300

320

340

300

320

360

300

300

320

Min

imal

na il

oÊç

CEM

32,5

prz

y k=

0,2

(k

g/m

3)

----

250

260

260

280

280

300

310

280

280

300

280

b)b)

b)280

300

330

280

280

300

Min

imal

na il

oÊç

CEM

42,5

prz

y k=

0,4

(k

g/m

3)

----

240

250

250

270

270

270

280

270

270

270

270

b)b)

b)260

270

300

260

260

280

Min

imal

na z

awar

toÊç

po

wie

trza

(%

)--

----

----

----

----

----

----

----

----

----

----

----

--4,0

c )4,0

c )4,0

c )--

----

----

----

----

----

--

Inne

wym

agan

iaK

rusz

ywo

zgod

ne z

PN

-EN

12620 o

od-

pow

iedn

iej o

dpor

noÊc

i na

zam

ra˝a

nie/

rozm

ra˝a

nie

Cem

ent

odpo

rny

na

siar

czan

y d )

Piel

´gna

cja

pow

ierz

chni

beto

nu e)

Kru

szy-

wo

o du

˝ej

odpo

rnoÊ

ci

na Ê

cier

anie

a ) Z

alec

a si

´ st

osow

anie

kru

szyw

o u

ziar

nien

iu d

o 4 m

m, sk

∏ada

jàcy

ch s

i´ g

∏ów

nie

z kw

arcu

lub

mat

eria

∏ów

co

najm

niej

tej

sam

ej t

war

doÊc

i; frak

cje

grub

sze

– ze

ska

∏ mag

mow

ych

czy

met

amor

fi czn

ych

lub

twor

zyw

szt

uczn

ych

o d

u˝ej

odp

orno

Êci

na Ê

cier

anie

. Za

leca

si´

, ab

y zi

arna

odz

nacz

a∏y

si´

umia

rkow

anie

chr

opow

atà

pow

ierz

chni

à or

az w

ypuk

∏ym

ksz

ta∏te

m, a

mie

szan

ka b

y∏a

mo˝

liwie

gru

bozi

arni

sta.

Pow

ierz

chni

a be

tonu

mo˝

e by

ç us

zlac

hetn

iona

mat

eria

∏am

i odp

orny

mi n

a Êc

iera

nie.

W

war

unka

ch e

kspl

oata

cji p

owie

rzch

ni p

rzez

wóz

ki n

a ro

lkac

h st

alow

ych

lub

poja

zdy

gàsi

enic

owe

– dl

a kl

as e

kspo

zycj

i XM

2 i

XM3 z

alec

a si

´ st

osow

anie

dod

atku

zia

rnis

tych

opi

∏ków

sta

low

ych

lub

gran

ulow

aneg

o Êr

utu

˝eliw

nego

, za

st´p

czo

za g

rube

frak

cje

pias

ku o

raz

˝wiru

od

2 m

m d

o 4 m

m. Za

st´p

stw

o to

dot

yczy

rów

now

a˝ne

j obj

´toÊ

ci w

∏aÊc

iwej

kru

szyw

a pr

zez

takà

sam

à ob

j´to

Êç w

∏aÊc

iwà

tego

dod

atku

w il

oÊci

nie

wi´

ksze

j ni˝

100 d

m3.

b ) D

opus

zcza

si´

sto

sow

anie

dod

atkó

w t

ypu

II do

pro

dukc

ji be

tonu

, le

cz n

ie ja

ko e

kwiw

alen

t cz

´Êci

zaw

arto

Êci c

emen

tu o

raz

bez

mo˝

liwoÊ

ci u

wzg

l´dn

iani

a te

go d

odat

ku p

rzy

okre

Êlan

iu w

/c.

c ) G

dy b

eton

nie

jest

nap

owie

trza

ny, za

leca

si´

bad

anie

jego

w∏a

Êciw

oÊci

u˝y

tkow

ych

odpo

wie

dnià

met

odà,

por

ównu

jàc

z be

tone

m, kt

óreg

o od

porn

oÊç

na z

amra

˝ani

e/ro

zmra

˝ani

e w

dan

ej k

lasi

e ek

spoz

ycji

jest

pot

wie

rdzo

na.

d ) W

prz

ypad

ku, gd

y za

war

toÊç

SO

42

- wsk

azuj

e na

kla

sy e

kspo

zycj

i XA2 o

raz

XA3, st

osuj

e si

´ ce

men

t o

wys

okie

j odp

orno

Êci n

a si

arcz

any

HSR

zgo

dny

z PN

-B-1

9707.

e ) N

p. p

oprz

ez p

ró˝n

iow

anie

i w

yg∏a

dzan

ie b

eton

u.

Tabl

ica

2.

Zale

cane

war

toÊc

i gr

anic

zne

dla

sk∏a

du

oraz

w∏a

Êciw

oÊci

be

tonu

Page 50: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

50

a) sk∏ad mieszanki winien si´ opieraç wy∏àcznie na cemencie, kruszywie naturalnym o ciàg∏ym uziar-nieniu i wodzie, bez ˝adnej modyfi kacji dodatkami czy domieszkami (oczywiÊcie ka˝dy ze sk∏adników winien byç zgodny z odpowiednimi normami po-danymi w powo∏aniach normatywnych)

b) mo˝na go wytwarzaç jedynie w trzech klasach wytrzyma∏oÊci na Êciskanie: C8/10, C12/15 i C16/20, dla których przyjmuje odpowiednie oznaczenia: NBR 10, NBR 15, NBR 20 oraz w trzech klasach konsystencji: S1, S2, S3

c) przeznaczony jest do wbudowania jedynie w Êrodowisku odpowiadajàcemu klasom ekspozycji: X0 , XC1 , XC2 (uwaga: punkt ten nale˝y czytaç razem z pkt. 5 stanowiàcym o min. klasie wytrzyma∏oÊci betonu w danej klasie ekspozycji: czyli ˝e NBR 10 i NBR15 wolno stosowaç wy∏àcznie do klasy X0, a NBR20 do klasy X0, XC1 i XC2)

d) minimalna zawartoÊç cementu klasy 32,5 na ka˝dy 1 m3 mieszanki przy za∏o˝eniu kruszywa o maksymalnym, nominalnym górnym wymia-rze ziarna D w zakresie od 32 do 45 mm winna byç zgodna z tablicà 3.

ZawartoÊç cementu nale˝y zwi´kszyç o:– 10%, gdy maksymalna wielkoÊç ziarna kruszy-

wa wynosi 16 mm– 20%, gdy maksymalna wielkoÊç ziarna kruszy-

wa wynosi 8 mmZawartoÊç cementu mo˝na obni˝yç:

– maksymalnie o 10% przy zastosowaniu cemen-tu klasy 42,5.

Takie doprecyzowanie normowego betonu receptu-rowego (NBR) jest cennym uzupe∏nieniem ca∏oÊci ro-dzajów betonów uj´tych i szeroko opisanych w nor-mie europejskiej PN EN 206-1. Ma to równie˝ nie-bagatelne znaczenie rynkowe, gdy˝ pozwoli wytwór-niom o mniejszym zapleczu technologiczno-laborato-ryjnym, których przecie˝ na rynku polskim nie bra-kuje, wytwarzaç beton zgodnie z normà europejskà bez bardzo drogich badaƒ wst´pnych wymaganych w przypadku pozosta∏ych dwóch rodzajów (betonu pro-jektowanego i betonu recepturowego).

7. Rodzaj agresji Êrodowiskowej a rodzaj cementuNiezwykle wartoÊciowym dodatkiem normy PN-B-06265:2004, szczególnie dla technologów betonu sà tablice A.1 i A.2, w których podano zakresy sto-sowania cementów zgodnych z PN EN 197-1 do pro-dukcji betonu. Zainteresowanych odsy∏am do nume-ru 1/2005 „Budownictwo, Technologie, Architektura”, gdzie temat ten zosta∏ szczegó∏owo opisany.

PodsumowanieNorma krajowa PN-B-06265:2004 jest pierwszà normà krajowà dotyczàcà problematyki betonu od roku 1997, tj. od czasu wprowadzania do Polski norm europejskich. Jest normà opracowanà przez Êrodowisko producentów betonu towarowego jako wyraz zaanga˝owania si´ producentów w przepi-sy normatywne majàce istotny wp∏yw na póêniejszy wyrób koƒcowy. OczywiÊcie nie wszystkie postula-ty Êrodowiska uda∏o si´ tutaj umieÊciç, chocia˝by ze wzgl´du na szybkoÊç jej opracowywania, jej obj´toÊç, jak i pewne procedury, uzgodnienia etc., które tej ran-gi dokumentowi muszà z natury rzeczy towarzyszyç. Uda∏o si´ jednak zawrzeç w niej te najistotniejsze, ∏agodzàce w pewnych miejscach doÊç ostre wymogi normy europejskiej w sposób na tyle bezpieczny, aby nie spowodowaç pogorszenia jakoÊci betonu. Przeja-wem troski o jakoÊç jest te˝ punkt mówiàcy o cza-sie roz∏adunku mieszanki, gdzie autorzy poszli nawet jeszcze dalej ni˝ zapisy europejskie. Powy˝sza norma jest tak˝e przyk∏adem dla innych bran˝, ˝e nie wszyst-ko, co przychodzi z zewnàtrz, musimy bezkrytycznie przyjmowaç na naszym podwórku. Czasami pewne uwarunkowania typowe dla danego miejsca stosowa-nia trzeba i nale˝y podkreÊliç, a jeÊli jest to mo˝liwe – dokonywaç zmian i modyfi kacji. Zmiany te jednak muszà byç na tyle przemyÊlane, ˝eby nie powodowaç niepotrzebnych zawirowaƒ na rynku, który od maja ubieg∏ego roku wspó∏tworzymy.Na koniec nale˝y jeszcze raz mocno podkreÊliç, ˝e norma PN-B-06265:2004 jest tylko krajo-wym uzupe∏nieniem normy europejskiej PN-EN 206-1:2003 i jest z nià ÊciÊle powiàzana. Jakiekol-wiek przywo∏anie normy europejskiej automatycznie przywo∏uje norm´ krajowà i na odwrót. Obie te nor-my na obszarze Polski stanowià jeden zintegrowa-ny pakiet.

mgr in˝. Krzysztof SzewczykStowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego w Polsce

Literatura:PN-B-06265:2004 – Krajowe uzupe∏nienia PN-EN

206-1:2003

Normowy beton recepturowy

Klasy konsystencji

S1 S2 S3

NBR 10NBR 15NBR 20

210270290

230300320

260330360

Tablica 3. Minimalna zawartoÊç ce-mentu, w kg/m3, dla normo-wego betonu recepturowego

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Page 51: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

51

– Kopalnia Bazaltu Targowica to Wasza nowo otwarta kopalnia. Skàd narodzi∏ si´ pomys∏ na jej uruchomienie i jakie korzyÊci wynik∏y z tej decyzji?Pawe∏ Zieliƒski, dyrektor ds. surowców skalnych Olsztyƒskich Kopalni Surowców Mineralnych: – Aby odnieÊç si do decyzji zakupu z∏o˝a bazaltu Targo-wica i uruchomienia tam kopalni, nale˝y w kilku s∏owach przedstawiç fi lozofi naszej spó∏ki. Olsztyƒskie Kopalnie Surowców Mineralnych Sp. z o.o. sà w przededniu swoje-go czterdziestolecia. Zarzàd spó∏ki zawsze przyk∏ada∏ du˝à wag do nowych lokalizacji celem zapewnienia nowych z∏ó surowca. Jak zapewne wiadomo, obecnie eksploatu-jemy surowce naturalne, tj. piaski i ˝wiry, w 12 zak∏adach górniczych w pó∏nocnej i centralnej cz´Êci kraju. Jest to bardzo powa˝ny potencja∏. Filozofi à spó∏ki jest wi c eksploatacja i produkcja najwy˝szej klasy kru-szyw – w tym grysów, ale tak˝e ekspansja na rynku i równoleg∏e za-pewnienie nowych depozytów dla przysz∏ej produkcji. Niektóre z depo-zytów b´dà eksploatowane za kilka bàdê nawet kilkanaÊcie lat. Ogromne doÊwiadczenia, dobra pozycja spó∏ki na rynku, mo liwoÊci i stabilnoÊç fi -nansowa, kapita∏ ludzki i posiadane zasoby surowcowe spowodowa∏y, i na poczàtku roku 2000 powsta∏a w spó∏ce strategia rozwoju w kierunku surowców skalnych. Jednym z projektów prowadzonych z determinacjà przez naszà spó∏k jest w∏aÊnie projekt „Targowica”. Posiadanie takiego z∏o˝a i jego eksploatacja poszerzy asortyment oferowanych przez spó∏k produktów i zapewni surowiec na kolejne 30-40 lat. Z tà decyzjà OKSM staje si automatycznie spó∏kà o zasi gu ogólnokrajowym.

– Czy pojawienie si´ Olsztyƒskich Kopalni Surowców Mineral-nych na po∏udniu kraju oznacza rozpocz´cie ekspansji na ca∏y kraj?– OczywiÊcie, mo˝emy tak powiedzieç i wierzymy, ˝e tak si stanie. Ale pojawienie si spó∏ki w∏aÊnie na po∏udniu kraju nie wynika∏o tyl-ko z naszej woli, lecz przede wszystkim z budowy geologicznej kraju. Tu znajdujà si g∏ówne zasoby surowców skalnych. Chcàc mieç w na-szej ofercie surowce skalne, byliÊmy niejako zmuszeni do pojawienia si na tym terenie. Musimy tak˝e pami taç, i nie jesteÊmy sami na rynku. Mamy bardzo silnà konkurencj o wieloletnim doÊwiadczeniu na rynku surowców skalnych.Z naszych w∏asnych doÊwiadczeƒ wynika, i klienci niech tnie zmieniajà wypróbowanych dostawców, wi c przed nami d∏uga i mudna praca.Jak jednak widzimy po pierwszych dwóch miesiàcach produkcji zain-teresowanie naszym produktem jest olbrzymie. Kopalnia ma wspania∏à lokalizacj , dost p do bocznicy kolejowej, przyjazne w∏adze lokalne a przede wszystkim doskona∏y materia∏ do produkcji najwy˝szej klasy grysów bazaltowych. Mamy wi c szans .

– Jaka jest oferta nowej kopalni? Na jakim asortymencie koncentruje si Kopalnia Bazaltu Targowica?– W obecnej chwili nasza oferta jest bardzo skromna. Prosz pami taç, i formalnoÊci z zakupem z∏o˝a zakoƒczyliÊmy w grudniu 2004, a na z∏o˝e weszliÊmy w lutym bie˝àcego roku. Ogromnym wysi∏kiem zarzàdu i ca∏ej za∏ogi, a tak˝e naszych partnerów, zorganizowaliÊmy infrastruk-tur kopalni z niewielkim, ale nowym i nowoczesnym zak∏adem prze-róbczym i uruchomiliÊmy produkcj ju w drugiej po∏owie marca. W tym zak∏adzie produkujemy mieszank drobnà granulowanà 0-5, którà w najbli szym czasie rozsiejemy na piasek 0-2 i grys 2-5. Ponadto pro-dukujemy grysy 5-8 i 8-12,8, a tak˝e odsiewamy mieszanki do stabi-lizacji mechanicznej 0-31 i 0-63. Poprzez zmian uk∏adu sit, jesteÊmy gotowi do produkcji frakcji 2-8 i 8-16, które b´dziemy mogli oferowaç w wersji p∏ukanej, poniewa w tym miesiàcu uruchomiliÊmy p∏uczk do p∏ukania grysów. Klient, który zdecyduje si na ulokowanie u nas du˝ego zamówienia na inne ni wymienione wy˝ej frakcje, mo˝e liczyç na jego realizacj . JesteÊmy gotowi odpowiednio dostosowaç naszà produkcj

do potrzeb klienta. Planujemy tak˝e uruchomienie w najbli szym czasie drugiej linii produkcyjnej wy∏àcznie dla mieszanek i frakcji do produkcji we∏ny mineralnej.

– Czym OKSM Sp. z o.o. Kopalnia Bazaltu Tar-gowica mo˝e si´ pochwaliç przed konkurencjà i klientami? Co odró˝nia fi rm´ i jej wyroby od in-nych?– Pytanie jest trudne, bioràc pod uwag pozycj na-szej konkurencji na rynku. Prawd mówiàc Targowi-ca jest w obecnej chwili jedynà nowo otwartà kopalnià surowców skalnych w kraju, budujàcà swojà po-

zycj od podstaw. Naszà zaletà jest fakt, i kopalnia powsta∏a „od zera” – mogliÊmy wi c wszystkie elementy ekonomiczne i technicz-ne zaplanowaç i wdro˝yç. Nie posiadamy ˝adnego tzw. ogona, który w wielu kopalniach naszej konkurencji jest zmorà w∏aÊcicieli i ma swoje prze∏o˝enie na koszty produkcji i cen wyrobu gotowego. W tym procesie niezwykle istotne sà czynniki, które dajà nam pewnà przewag nad konkurencjà, a wi c lokalizacja z∏o˝a, dost pnoÊç bocz-nicy kolejowej, dobra infrastruktura drogowa, niskie zatrudnienie, a za-tem i ni sze koszty produkcji. Jak wspomnia∏em, mamy nowoczesny zak∏ad przeróbczy, w którym zastosowaliÊmy nowatorskà metod kru-szenia ska∏y bazaltowej. Wysokà „kubicznoÊç” grysów uzyskujemy ju w drugim stopniu kruszenia.Parametry fi zyko-chemiczne ska∏y, którà mamy w z∏o˝u, klasyfi kujà jà wÊród najlepszych w kraju. Grysy wszystkich frakcji spe∏niajà wymaga-nia dla klasy I i marki 50. Materia∏ jest czysty, ale na ˝yczenie klientów mo˝emy go jeszcze wyp∏ukaç.W z∏o˝u posiadamy równie tuf bazaltowy, który znajduje zastosowanie w petrochemii jako absorbent, w rolnictwie jako element wzbogacajàcy ja∏owe gleby i regulujàcy ich wilgotnoÊç, a tak˝e, ze wzgl du na sk∏ad chemiczny, mo˝e byç dodatkiem do produkcji we∏ny mineralnej. Po od-powiedniej przeróbce mo˝e byç te stosowany do betonów ni szych ma-rek oraz mieszanek drogowych.Produkowany obecnie w kopalni Targowica asortyment otrzyma∏ ju aprobat Instytutu Mechanizacji Budownictwa i Górnictwa Skalnego z Warszawy za zgodnoÊç z wymaganiami normy PN-B-11112:1996 dla klasy I. Do utrzymywania najwy˝szej jakoÊci oferowanych przez Olsztyƒskie Kopalnie Surowców Mineralnych produktów zobowiàzuje nas przede wszystkim przyznany we wrzeÊniu 2004 r. certyfi kat ISO 9001:2001 oraz znak CE!

– Jakie sà perspektywy na ten rok i najbli˝sze lata?– Ju po pierwszych tygodniach istnienia na rynku widzimy bardzo powa˝ne zainteresowanie naszymi wyrobami. Odczuwa si wzmo˝ony popyt na najbardziej poszukiwane frakcje grysowe w I klasie i gatunku. JesteÊmy przekonani, i b´dziemy zdolni do sprzeda˝y ca∏ej zaplanowa-nej na ten rok produkcji. Wiemy tak˝e, i nie wszystkich klientów zaspo-koimy pod wzgl dem mo liwych do sprzeda˝y iloÊci.Zatem perspektywy dla kopalni sà dobre, a bioràc pod uwag fakt, i w samej grupie CRH, do której nale˝ymy, roczne zapotrzebowa-nie na grysy kszta∏tuje si w iloÊci oko∏o 0,5 mln ton i wzrasta, mo˝na powiedzieç, ˝e bardzo dobre. Najbli sze lata przyniosà zwi kszenie pro-dukcji poprzez wybudowanie zak∏adu przeróbczego o wy˝szej zdolnoÊci produkcyjnej. Jego powstanie zaplanowane jest na rok 2006.Technologia tego nowego zak∏adu powstanie w oparciu o doÊwiadczenia uzyskane z eksploatacji obecnego. Zawsze byliÊmy pe∏ni pokory dla su-rowców, które wydobywamy i wiemy, e najlepszym czynnikiem uzyska-nia wysokiej jakoÊci produktu jest nauka na b∏ dach i sukcesach.

– Dzi´kujemy za rozmow´.

red

pr

ez

en

ta

cj

eTargowica – nowe z∏o˝e, wi´kszy zasi´g

Pawe∏ Zieliƒski, dyrektor ds. Surowców Skalnych OKSM

fot.

Arch

iwum

Page 52: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

52

– Skàd wzi´∏o si´ u Pana zainteresowanie budow-nictwem?– Naprawd´ od dziecka chcia∏em si´ tym zajmowaç. To jest moja pasja, o tym marzy∏em. Skoƒczy∏em tech-nikum budowlane w Krakowie. To, co robi´, uwa˝am za przyjemnoÊç, a nie obowiàzek. Budownictwo, a zw∏aszcza dzia∏alnoÊç konstruktora, jest zwiàzane z wielkim ryzykiem. Nie mo˝na powiedzieç, ˝e jak ju˝ in˝ynier umie policzyç konstrukcj´, to wystarczy. Trze-ba mieç szcz´Êcie, trzeba mieç wyczucie i zrozumieç projektowany obiekt. Im jestem starszy, tym bar-dziej jestem przekonany, ˝e budownictwo jest sztukà. KiedyÊ wydawa∏o mi si´ to nieprawdopodobne, ale dzisiaj widz´, ˝e to mo˝na porównaç tak˝e do sztuki.

– Jak potoczy∏y si´ Pana losy?– Po skoƒczeniu szko∏y i zdaniu matury obowiàzywa∏y nakazy pracy, ma∏o kto dziÊ o tym pami´ta. Tylko dwóch, trzech uczniów z klasy mog∏o iÊç na studia, reszta musia∏a iÊç do pracy. Mia∏em szcz´Êcie, bo zosta∏em wytypowany na wy˝sze studia. Rozpoczà∏em nauk´ na Politechnice Krakowskiej, na ówczesnym Wydziale Budownic-twa Làdowego. Ju˝ po czwartym roku rozpoczà∏em prac´ na uczelni. Dyplom zrobi∏em z konstrukcji ˝elbetowych. Podjà∏em równie˝ prac´ w biurach projektowych i jako m∏ody cz∏owiek wykonywa∏em projety du˝ych obiektów przemys∏owych, jak i bu-downictwa u˝ytecznoÊci publicznej. W Krakowie pracowa∏em w zespole projektujàcym hotel Cra-covia. By∏a to wówczas budowa, gdzie stosowano najwi´ksze w Polsce prefabrykowane p∏yty o po-wierzchni 43 m2 oraz prefabrykaty przestrzenne. Projektowa∏em równie˝ Zak∏ad Ciàg∏ego Odlewa-nia Rur oraz wiele obiektów dla przemys∏u skórza-nego b´dàc jeszcze studentem. Doktorat obroni∏em w 1967 roku, a habilitacj´ w 1974. Od poczàtku jednak wiedzia∏em, ˝e moja potrzeba projektowa-nia nie b´dzie mog∏a byç w ca∏oÊci zaspokojona na uczelni.

– Co Pan sàdzi o betonie jako materiale konstruk-cyjnym?– Powiem szczerze, beton jest pi´kny, wdzi´czny i mo˝na go idealnie formowaç w dowolne kszta∏ty. Jest obecny pod ka˝dà szerokoÊcià i d∏ugoÊcià geografi cznà. Natomiast wydaje mi si´, e jesteÊmy

wy

wi

ad

z

..

.

Przysz∏oÊç nale˝ydo konglomeracji materia∏ówWydaje mi si´, ˝e jesteÊmy zbyt konserwatywni w nauczaniu. Sam wyk∏adam konstrukcje ˝elbetowe, ale trzeba wiedzieç, ˝e dziÊ ju˝ nie ma konstrukcji jednomateria∏owych. Wiemy, jakie sà zalety i wady ró˝nych materia∏ów. Nie da si´ budowaç z samego betonu, musi byç ceramika, która teraz bardzo si´ rozwija, czy stal, gdy wchodzà w gr´ du˝e rozciàgania. My kszta∏cimy jednoimiennie, ka˝dy mówi swoje, a takich budowli ju˝ nie ma. InterdyscyplinarnoÊç w budownictwie jest rzeczà podstawowà, bez niej nie powstanie ˝aden dobry projekt. Przysz∏oÊç nale˝y do konglomeracji ró˝nych materia∏ów – mówi prof. Zbigniew Janowski z Politechniki Krakowskiej. Rozmawiajà z nim Jan Deja i Zbigniew Pilch.

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Page 53: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

53

zbyt konserwatywni w nauczaniu. Sam wyk∏adam konstrukcje ˝elbetowe, ale trzeba wiedzieç, ˝e dziÊ ju˝ nie ma konstrukcji jednomateria∏owych. Wie-my, jakie sà zalety i wady ró˝nych materia∏ów. Nie da si´ budowaç z samego betonu, musi byç za-stosowana na przyk∏ad ceramika, która teraz bar-dzo si´ rozwija, czy stal, gdy wchodzà w gr´ du˝e rozciàgania. My kszta∏cimy jednoimiennie, a takich budowli ju˝ nie ma. InterdyscyplinarnoÊç w bu-downictwie jest rzeczà podstawowà, bez niej nie powstanie ˝aden dobry projekt. Przysz∏oÊç nale˝y do konglomeracji ró˝nych materia∏ów.

– Obserwuje Pan od lat, jak beton si´ zmienia. Czy da si´ przewidzieç jego przysz∏oÊç?– Studentom mówi´, ˝e w oko∏o 1985 roku w USA ukaza∏ si´ artyku∏ o tym, jakà wytrzyma∏oÊç osiàgnie beton w roku 2000. W Ameryce, któ-ra jest technologicznie na bardzo wysokim pozio-mie, autor pisa∏, ˝e w 2000 roku osiàgniemy beton o wytrzyma∏oÊci 100 MPa. Perspektywa dziesi´ciu lat, jeÊli ktoÊ coÊ przewiduje, to nie jest to zupe∏nie nieznana przysz∏oÊç, nie jest to odleg∏a futurolo-gia. Mimo to autor pomyli∏ si´ przynajmniej kilka razy w stosunku do tego, co osiàgn´liÊmy w roku 2000. Chocia˝by w tym, e betony osiàgn´∏y kilka-set, a nie sto megapaskali. Post´p wi´c jest ogrom-ny.

– Od lat umiej´tnie ∏àczy Pan prac´ na uczelniz rzeczywistà budowà. Jakie to daje doÊwiadczenia?– Ja po prostu lubi´ budowanie. Kiedy prowadz´ wyk∏ady, to oko∏o 80 procent treÊci, o których mówi´ studentom, doÊwiadczy∏em w projektowa-niu lub ekspertyzach na w∏asnej skórze. Jest tylko ma∏a grupa konstrukcji, którymi nigdy w ˝yciu si´ nie zajmowa∏em praktycznie lub naukowo. Je˝eli ktoÊ si´ zajmuje szeroko rozumianymi konstruk-cjami, to musi byç to cz∏owiek, który mia∏ z nimi kontakt. W przeciwnym wypadku dzieci uczà dzie-ci. Je˝eli ten, kto uczy, uczy si´ razem z tym, kogo uczy, to jest tragedia. Zw∏aszcza na kierunkach po-litechnicznych prowadzàcy zaj´cia musi, po pierw-sze, sam coÊ umieç, teoretycznie i doÊwiadczalnie. Poza tym powinien byç màdry tak˝e w tym ogól-nym, akademickim, humanistycznym uj´ciu. Mój poglàd nie jest chyba popularny.

– Studenci pewnie to doceniajà?– Oni wyczuwajà, czy ktoÊ tylko opowiada o kon-strukcjach, czy wie naprawd´ o co chodzi. Poza tym przep∏yw informacji jest teraz taki, ˝e wiado-mo jest, co kto naprawd´ robi. Na uczelni nie da si´ tego ukryç. Inaczej wyglàda wyk∏ad kogoÊ, kto re-alnie dotknà∏ problemu. Mnie ju˝ kr´pujà wyk∏ady z dziedzin, w których nie mam doÊwiadczenia. Sà takie dzia∏y, chocia˝ jest ich niewiele. Nie mia∏em doÊwiadczeƒ z kopu∏ami, o których te˝ musz´ mówiç. Potrafi to zrobiç, ale nie czuj´ si´ komforto-wo. Jak by∏em m∏ody, nie zwraca∏em na to uwagi.

– Pracuje Pan od lat w historycznym centrum Krakowa, mi´dzy innymi wprowadzajàc beton do obiektów zabytkowych, przy ich wzmacnia-niu, konserwacji i rekonstrukcji. Nowe technologie w zabytkach to temat delikatny. Jak ma si´ beton do zabytku?

– D∏ugie lata by∏em cz∏onkiem Rady Konserwator-skiej przy Wojewódzkim Konserwatorze Zabytków. By∏y czasy, mo˝e ktoÊ jeszcze pami´ta, ˝e w maje-stacie prawa wyrzuca∏o si´ ze wszystkich starych budynków zabytkowe drewniane stropy, drewniane klatki schodowe, wi´êby dachowe. Zast´powano je stropami stalowo-betonowymi (WPS), któ-re by∏y gorsze od stropów drewnianych. W komi-sji pracowa∏em z prof. Zinem, który by∏ medialny, g∏oÊny, mia∏ nazwisko i cudownie rysowa∏. Pytano nas, co proponujemy w zamian, je˝eli nie chcemy tamtego, z∏ego rozwiàzania. Wtedy opracowano i zastosowano w starych budynkach stropy drewnia-no-˝elbetowe. Powsta∏o nowe rozwiàzanie równie˝ dla budowli zabytkowych. W Krakowie zbudowa-no hektary takich zespolonych stropów drewnia-no-˝elbetowych. Ta metoda pozwoli∏a umiej´tnie wprowadziç beton do starego budownictwa. Najwi´ksze rozpi´toÊci stropów drewniano-˝elbe-towych zrealizowano w Akademii Sztuk Pi´knych, wybudowanej jeszcze przez Matejk´. Zaletà tej me-tody jest to, ˝e stropy sta∏y si´ niepalne i to by∏o wielkie osiàgni´cie. Na stropach mo˝na robiç nowà aran˝acj´, która si´ wià˝e z rozwojem cywilizacyj-nym. DaliÊmy sygna∏ z Krakowa, ˝e mo˝na wejÊç z betonem do zabytku z szacunkiem, zostawiajàc stare konstrukcje drewniane. – Ma Pan jakàÊ ulubionà rekonstrukcj´ albo reno-wacj´?– Moja najwi´ksza odbudowa to wielka biblioteka tyniecka, czyli tak zwana „wielka ruina”, w klasz-torze o.o. Benedyktynów w Tyƒcu. Odbudowa∏em ca∏e skrzyd∏o zachodnie, by∏em generalnym pro-jektantem. Obiekt zosta∏ zrujnowany w czasie konfederacji barskiej, zniszczy∏y go tak˝e dzia∏a genera∏a Suworowa. By∏em inicjatorem odbudowy. Takie wielkie decyzje czasem zapadajà przypad-kiem, w czasie jakichÊ dyskusji i niezale˝nych roz-mów. Na szcz´Êcie w Krakowie mamy Spo∏eczny Komitet Odnowy Zabytków. Z biblioteki tyniec-kiej zachowa∏ si´ tylko fragment Êciany, reszta by∏a wielkà ruinà. Przyjà∏em koncepcj´, w której budynek by∏ z betonu. Wymiary, przekroje p∏yt i s∏upów by∏y takie, ˝e wszystko mog∏o zostaç od-tworzone w postaci starych murów, na zewnàtrz natomiast mog∏y byç po∏o˝one kamieƒ albo ceg∏a. Beton dawa∏ mo˝liwoÊç wyrównania odkszta∏ceƒ i napr´˝eƒ uzyskania dostatecznej sztywnoÊci przestrzennej budynku. Konstrukcja z ˝elbetu by∏a niezb´dna. Niestety, ostatnio roboty stan´∏y, gdy˝ nie ma pieni´dzy. Za to jestem dumny, ˝e na 950-lecie opactwa tynieckiego odby∏ si´ w nim Êwiatowy zjazd opatów. Kongres odby∏ si´ na beto-nowych p∏ytach stropowych wy∏o˝onych dywana-mi. Nast´pna taka uroczystoÊç b´dzie pewnie za tysiàc lat. Kolejna moja wielka renowacja to zabez-pieczenie zespo∏u koÊcielno-klasztornego oo. Fran-ciszkanów-Reformatów (XVI w. – przyp. autora), który uleg∏ powa˝nym uszkodzeniom w wyniku ka-tastrofy w Kopalni Soli w Wieliczce. Jako g∏ówny projektant odbudowy zastosowa∏em wzmocnie-nie istniejàcej uszkodzonej konstrukcji budowli, tarczami ˝elbetowymi w cz´Êci podziemnej. Tar-cze opasujàce koÊció∏ i klasztor mia∏y wysokoÊç do 3,5 m. W cz´Êci nadziemnej zespo∏u zastoso-wano rygle i s∏upy, które w znacznej cz´Êci zosta∏y

Dr hab. in˝. Zbigniew Janowski, profesor Poli-techniki KrakowskiejUrodzi∏ si´ 28 paêdziernika 1937 roku w Krakowie. W 1961 roku ukoƒczy∏ stu-dia na Wydziale Budownic-twa Làdowego Politechniki Krakowskiej (kierunek kon-strukcje budowlane). Prac´ na PK rozpoczà∏ w 1960 roku, przeszed∏ wszystkie szczeble od asystenta, adiunkta, docenta do pro-fesora PK.Opublikowa∏ oko∏o 120 prac naukowych w czaso-pismach krajowych i zagra-nicznych. Promotor 5 roz-praw doktorskich oraz re-cenzent 7. Jest redaktorem serii Zeszytów Naukowych In˝ynierii Làdowej Wydaw-nictw Politechniki Krakow-skiej.Równolegle z pracà na uczelni od 1 marca 1961 roku pracowa∏ w biurach projektów na stanowisku st. asystenta, projektanta i st. projektanta. W 1965 roku uzyska∏ uprawnienia bu-dowlane w zakresie projek-towania i wykonawstwa ro-bót budowlanych.By∏ projektantem kilkudziesi´ciu obiektówbudownictwa przemys∏owego,miejskiego i sakralnego (siedem koÊcio∏ów i kaplic, trzy klasztory). Projektowa∏m.in. o∏tarz papieski na Rynku w Krakowie.Bra∏ udzia∏ w akcji ratowni-czej obiektów naziemnych (49 budynków) oraz akcji ratowniczej Kopalni Wie-liczka. Opracowa∏kilkaset opinii i ekspertyzdotyczàcych konstrukcji obiektów. Bra∏ tak˝e czynny udzia∏ w pracach konserwa-torskich i rewaloryzacyjnych obiektów zabytkowych na terenie Polski. 53

Page 54: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

54

latach uda∏o sie nawet pokonaç próg odpornoÊci po˝arowej betonów wysokowartoÊciowych. Obec-nie Unia Europejska przeznacza wielkie pieniàdze, oko∏o 67 mln euro, na badania po˝arowe obiek-tów budowlanych. Pisa∏em na temat projektowa-nia konstrukcji z betonu z uwagi na nowe przepisy UE, zwiàzane z bazpieczeƒstwem po˝arowym, któ-re chc´ przybli˝yç projektantom, bo one sà jeszcze ostrzejsze ni˝ w Eurokodzie 2. Mówi si´ czasem, e Êwiat zwariowa∏ na punkcie po˝arów, bo tu sà naj-silniejsze wymagania dla budowli, ale w∏aÊnie be-ton jest jedynym materia∏em, gdy chodzi o wysokie bezpieczeƒstwo po˝arowe konstrukcji. Nie ma al-ternatywy.

– Ma Pan kontakt z m∏odymi ludêmi. Co Pan sàdzi o ich przysz∏oÊci?– ˚ycz´, ˝eby im si´ wszystko udawa∏o, ale wiem, ˝e nie jest to w stu procentach mo˝liwe. DziÊ trud-no o prac´. Pracy jest na Êwiecie dla oko∏o jednej trzeciej ludnoÊci. Trzeba znaleêç wyjÊcie z tej sy-tuacji. Nie da si´ dzisiaj powtórzyç drogi, którà ja sam przeszed∏em, sà inne warunki. Mog´ natomiast powiedzieç, ˝e op∏aca si´ byç uczciwym i twór-czym. Dobrze jest du˝o wiedzieç, trzeba si´ wi´c stale dokszta∏caç. Ludzie zdajà ju˝ sobie spraw´, ˝e jak b´dà lepsi, to b´dà mieç lepszy start. W sumie mój zawód jest stresujàcy, ale pi´kny. Mówi si´, ˝e architekt odpowiada przed Bogiem, a in˝ynier przed prokuratorem. Nie wolno si´ pomyliç. Jak saperowi. Mo˝na zrobiç krzywd´ sobie i innym.

– Jakie sà Pana inne, poza budowaniem, zainte-resowania? – Kiedy wyje˝d˝am gdzieÊ dalej na urlop, mam oczy otwarte na wszystko co mnie otacza. Par´ razy uda∏o mi si´ przejechaç Europ´ wzd∏u˝ i wszerz, równie˝ jako uczestnik s∏ynnych ju˝ wy-praw mostowych. Sà to du˝e prze˝ycia. A mnie bli-ska jest sztuka, lubi´ stare grafi ki i rzeêby, intere-suje mnie kolekcjonerstwo.

– Dzi´kujemy za rozmow´.Jan Deja

Zbigniew Pilch

spr´˝one. Z zespo∏em koÊcielno-klasztornym by∏em zwiàzany przez ponad 2 lata, w tym 14 miesi´cy jako szef akcji ratowniczej obiektów nadziemnych [49 budowli – przyp. autora] na terenie obj´tym katastrofà.

– Czy ma Pan obawy przed pokazaniem betonu w obiekcie zabytkowym?– Chodzi o kompromis. Nie mo˝na byç sta-le m∏odym, pi´knym i bogatym. Nie da si´ odbudowaç zabytku tylko w starych materia∏ach, w kamieniu. Beton jest nieunikniony. Trzeba wprowadzaç du˝e elementy usztywniajàce. One w zasadzie mogà byç schowane, ale nie muszà. W Rynku G∏ównym 13 w Krakowie ods∏oni∏em, wyeksponowa∏em ca∏y beton. On si´ dobrze sam t∏umaczy. Jestem w pewnym sensie wielbicielem betonu i nie mam si´ czego wstydziç. Poza tym rosnà wymagania, które niesie cywilizacja, trze-ba uwzgl´dniaç instalacje, centralne ogrzewanie, klimatyzacj´ i inne. W Êredniowiecznej kamieni-cy pod Wawelem, którà adaptowa∏em na nowocze-sny hotel, trzeba by∏o poprowadziç instalacje, a nie mo˝na ich by∏o umieÊciç w zabytkowych murach. Przeprowadzono je wi´c jako widoczne b∏yszczàce stalowe rury na zewnàtrz Hallu. Trudno, jest to wy-nik naszych czasów i odpowiada Êwiatowym stan-dardom.

– Czy to, co robimy w Polsce w zakresie betonu, jest zgodne z trendami Êwiatowymi?– Wymagania zwiàzane z rozwojem cywilizacji sà takie, ˝e nie da si´ dziÊ zaprojektowaç budynku, w którym nie by∏oby fragmentów konstrukcji z be-tonu. Niektóre wymagania mo˝e spe∏niç tylko beton zbrojony. Pewnych konstrukcji nie da si´ wykonaç ze stali. ˚elbet jest lepszy od stali chocia˝by ze wzgl´dów po˝arowych. WidzieliÊmy tragedi´ World Trade Center. Znam raporty i twierdz´, ˝e gdyby konstrukcja by∏a z betonu, by∏oby znacznie mniej ofi ar. Post´p w technologii betonu spowodo-wa∏, ˝e w budynkach wysokich przekroje elemen-tów betonowych sà niemal zbli˝one do przekro-jów stalowych. DziÊ prawdopodobnie nie zaprojek-towano by wie˝owców WTC ze stali. W ostatnich

Techniczny Uniwersytet Budownictwa i Architektury w Charkowie nale˝y do wa˝niejszych uczelni Ukrainy. Uczy si na nim kilkanaÊcie tysi cy studentów. Na tej uczelni pracowali tak znani na Êwiecie naukowcy, jak prof. O. P. Mczed∏ow-Petrosjan czy Babuszkin. Ich publi-kacje i ksià˝ki sà znane na ca∏ym Êwiecie, m.in. „Termo-

dynamika krzemianów”, która zosta∏a przet∏umaczona i wydana w j zykach niemieckim i angielskim.Wydzia∏ In˝ynierii Materia∏owej i Ceramiki AGH od wielu lat wspó∏pracuje z charkowskà uczelnià. W roku 2000 doktoratem honoris causa tej uczelni zosta∏ wyró˝niony prof. Wies∏aw Kurdowski, a w tym roku prof. Jan Ma∏olepszy, który od niemal 30 lat wspó∏pracuje z ukraiƒskà uczelnià utrzymujàc Êcis∏e kontakty m.in. z prof. A. Uszerowem-Marszakiem, zajmujàcym si mikrokalorymetrià materia∏ów wià˝àcych.Prof. Jan Ma∏olepszy nale˝y do czo∏ówki polskich specja-listów z zakresu materia∏ów wià˝àcych i technologii beto-nu i od wielu lat wspó∏pracuje z Polskim Cementem.Gratulujemy!

Redakcja

Doktorat honoris causadla prof. Jana Ma∏olepszegoProf. dr hab. in˝. Jan Ma∏olepszy z Akademii Górniczo-Hutniczej otrzyma∏ 24 czerwca tytu∏ doktora honoris causa Technicznego Uniwersytetu Budownictwa i Architektury w Charkowie. UroczystoÊç przyznania doktoratu odby∏a si´ w dniu obchodów 75-lecia charkowskiej uczelni.

lipiec – wrzesieƒ 2005

54

Page 55: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

55

Sympozjum w Budapeszcie odby∏o si´ pod has∏em „Keep Concrete Attractive”, co w wolnym t∏umaczeniu mo˝na oddaç jako „Dbajmy o atrakcyjnoÊç betonu”. BezpoÊrednim organizatorem by∏a Narodo-wa Grupa W´gierska i W´gierska Akademia Nauk. Sympozjum towarzyszy∏y doroczne zebrania statutowe – Rady fi b i Komitetu Kierujàcego, a tak˝e tematyczne seminaria i prezenta-cje nagrodzonych m∏odych badaczy i projektantów lub wykonawców. Zebrania te poprzedza∏y sympozjum i odby∏y si´ w dniach 20 i 21 maja. Jak to ju˝ jest w tradycji tej Êwiatowej organizacji, w trakcie i po sympozjum pracowa∏y komisje i zespo∏y tematyczne, opracowujàce nowe dokumenty oraz nowe zalecenia i mi´dzynarodowe normy.Do wyg∏aszania zakwalifi kowano w wyniku mi´dzynarodowego procesu recenzji 181 prac z 38 krajów. Ró˝norodnà tematyk´ podzielono na szeÊç grup tematycznych:• AtrakcyjnoÊç konstrukcji betonowych – cztery sesje, 25 refe-

ratów, w tym dwa polskie z Wroc∏awia• Innowacyjne materia∏y i technologie w konstrukcjach be-

tonowych – osiem sesji, 52 referaty, w tym jeden polski z Bia∏egostoku

• Modelowanie konstrukcji betonowych – osiem sesji, 44 referaty, w tym jeden polski z Wroc∏awia

• Konstrukcje betonowe w strategii zrównowa˝onego rozwoju – pi´ç sesji, 31 referatów, w tym jeden polski z Gdaƒska

• Prefabrykacja – dwie sesje, 11 referatów, w tym jeden polski z Gliwic

• Projektowanie konstrukcji betonowych zagro˝onych po˝arem – trzy sesje, 18 referatów.

Dodatkowo na plenarnej sesji otwarcia przedstawiono cztery wyk∏ady, które opracowali zaproszeni wybitni specjaliÊci: H. C. Peiretti (Hiszpa-nia) – „Dlaczego powinniÊmy dbaç o atrakcyjnoÊç betonu”, J. Yama-zaki (Japonia) – „AtrakcyjnoÊç wykonawstwa i kszta∏towania z be-tonu”, J.-Ph. Fuzier (Francja) – „Co czyni niektóre bardzo stare kon-strukcje betonowe ciàgle atrakcyjnymi?”, S. Rostam (Dania) – „Kon-strukcje betonowe w zrównowa˝onym rozwoju”.Obrady konferencji odbywa∏y si´ w pi´knych wn´trzach zabytko-wego gmachu W´gierskiej Akademii Nauk, w samym centrum Bu-dapesztu. Obszerne wn´trza i godna pozazdroszczenia liczba sal wyk∏adowych umo˝liwia∏y prowadzenie czterech sesji równolegle, co pozwoli∏o na wyg∏oszenie wszystkich referatów.Urozmaicona i w wi´kszoÊci interesujàca tematyka dotyczy∏a w równym stopniu prac teoretyczno-badawczych, jak i problema-tyki powiàzanej z projektami lub realizacjami. Materia∏y opubli-kowano w dwóch tomach (razem ponad 1200 stron) w wersji czarno-bia∏ej, a pe∏ne teksty w kolorach wydano na p∏ycie CD.Spotkania towarzyszàce i wystawa techniczna odbywa∏y si´ na przystosowanym do du˝ych konferencji statku „Europa”, zacu-mowanym przy nabrze˝u Dunaju, w bezpoÊrednim sàsiedztwie miejsca obrad. Innà atrakcj´ dla uczestników stanowi∏ ban-kiet na przedmieÊciach, w folklorystycznej scenerii, na który przep∏ywa∏o si´ statkami w gór´ biegu Dunaju. Wa˝ne dla ujednolicenia podejÊcia do konstrukcji betonowych by∏o przedstawienie stanu przygotowaƒ dwóch oczekiwanych dokumentów wzorcowych (Model Code):

1) „Projektowanie konstrukcji betonowych”, w skrócie fi b MC 2006 („fi b Model Code2006 on Concrete and Concrete Struc-tures”) – prezentowa∏ J. Walraven (Holandia)

2) „Projektowanie konstrukcji betonowych na okres u˝ytkowania”, w skrócie fi b MC SLD („fi b Model Code on Service Life Design of Concrete Structures”) – prezentowa∏ S. Helland (Norwegia).

O ile proces opracowania pierwszego z tych dokumentów by∏ ju˝ prezentowany w Polsce i pe∏ny dokument jest przewidziany do przedstawienia na Kongresie fi b w Neapolu (2006), o tyle drugi dokument jest ca∏kowicie nowy (nie by∏o poprzednich podobnych) i b´dzie ju˝ nied∏ugo stawiaç europejskim projektantom konstrukcji betonowych zupe∏nie nowe wymagania. W niedalekiej przysz∏oÊci warto ten dokument przybli˝yç Êrodowisku budowlanemu (inwesto-rom, projektantom, technologom i wykonawcom) naszego kraju.W ramach towarzyszàcego programu technicznego przewidziano trzy wycieczki techniczne. Dwie pó∏dniowe obejmowa∏y: budow´ nowego centrum kultury w Budapeszcie (z nowym gmachem Te-atru Narodowego i nowà salà koncertowà) oraz rozbudow´ linii metra. Ca∏odniowa wycieczka obejmowa∏a budow´ nowego wia-duktu autostradowego w Köröshegy nad Balatonem – jest to obiekt spr´˝ony o d∏ugoÊci 1872 m, wznoszony metodà wspornikowà, z prz´s∏ami 120 m i podporami do 80 m wysokoÊci.Szczególnà atrakcj technicznà stanowi∏a prezentacja p∏yty z pó∏przezroczystego betonu drobnoziarnistego (fot. 1), przygotowana w hallu W´gierskiej Akademii Nauk, z ró˝nokolorowym podÊwietleniem. Materia∏ ten zosta∏ opatentowany jako LiTraCon (Light-Transmitting Concrete). Istotà zjawiska przenikania Êwiat∏a sà optyczne w∏ókna szklane usytuowane wzajemnie równolegle, w kierunku prostopad∏ym do powierzchni zewn´trznych p∏yty. Udzia∏ w∏ókien jest niewielki, 4% obj toÊciowo, a zatem nieznacznie obni a wytrzyma∏oÊç betonu. Po-kazana na fot. 1 p∏yta mia∏a gruboÊç oko∏o 60 mm. Kolor Êwiat∏a przenikajàcego jest ca∏kowicie niezmieniony, a przy∏o˝one od strony Êwiat∏a przedmioty (symbol fi b i d∏oƒ) majà ostro widoczne kraw´dzie po drugiej stronie. Jest to oczywiÊcie przedmiot szczególnego zaintere-sowania architektów, a tajemnic´ technologicznà stanowi odpowiednie u∏o˝enie w∏ókien w matrycy betonowej.Pokazana ciekawostka techniczna by∏a doskona∏ym potwierdze-niem mo˝liwoÊci betonu, materia∏u o stale rozszerzanym zakresie „atrakcyjnoÊci”, a wi´c Êwietnie ilustrowa∏a tytu∏ sympozjum.

prof. Andrzej AjdukiewiczPrzewodniczàcy Polskiej Grupy fi b

sy

mp

oz

ja

Dbajmy o atrakcyjnoÊç betonuPodobnie jak w latach ubieg∏ych, Mi´dzynarodowa Federacja Betonu Konstrukcyjnego – fi b zaplanowa∏a pierwsze w roku 2005 sympozjum w Europie (wiosenne) i jedno poza Europà (jesienne). Sympozjum europejskie odby∏o si´ w Budapeszcie w dniach 23-25 maja, a sympozjum jesienne przygotowywane jest w La Plata w Argentynie (28-30 wrzeÊnia).

Fot. 2. Cz´Êciowo przezroczysta p∏yta betonowa

fot.

Arch

iwum

Page 56: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

56

Dlaczego omawiaç sprawy sàdowena konferencji naukowej?Tytu∏ porusza wa˝ne pytanie. Wi kszoÊç z uczestni-ków konferencji zajmuje si betonem od strony prak-tycznej – projektuje, bada lub wbudowuje beton. Pra-wie nikt z nas nie musia∏ byç z jego powodu w sàdzie. Dla wszystkich nas, specjalistów zajmujàcych si beto-nem, sprawy sàdowe dotyczàce tego materia∏u sà jak antyreklama, bez wzgl du na to kto ma racj w spo-rze. JednoczeÊnie wszyscy jesteÊmy zainteresowani tym, ˝eby beton by∏ jak najwy˝szej jakoÊci. Zdarzajà si jednak sytuacje, ˝e beton staje si powodem sporu sàdowego. Gdyby uda∏o si stworzyç procedur´ unikania spraw sàdowych, mo˝na by oszcz´dziç niepotrzebnych kosztów i podwa˝ania wartoÊci betonu jako materia∏u. Istnieje przecie˝ szereg êróde∏ informacji na temat tego, jak mo˝na zrobiç dobry beton i uniknàç sporu

sàdowego. Niestety wielu „màdrych” uczy si dopie-ro po fakcie.

„SprawiedliwoÊç” du˝o kosztujeSprawiedliwoÊç, w Êcis∏ym tego s∏owa znaczeniu, czasami nie jest przedmiotem sprawy sàdowej. Znana jest sprawa strony, która by∏a nieobecna pod-czas wydawania wyroku przez s´dziego. Jej adwo-kat, który wygra∏ spraw´, wys∏a∏ telegram do swo-jego klienta: „SprawiedliwoÊç wygra∏a”. Odpowiedê klienta brzmia∏a: „Natychmiast sk∏adaj apelacj´”.W Anglii czy Stanach Zjednoczonych bardzo cz´sto spory koƒczà si´ w sàdach. Niezale˝nie od wyniku do-wolnej sprawy sàdowej, koszty sà wysokie ze wzgl´du na stracony czas przez strony, honoraria adwokatów, rzeczoznawców i koszty badaƒ materia∏ów.W efekcie ktoÊ musi zap∏aciç! Koszty sporów podwy˝szajà koszty ca∏ej inwestycji i w sumie za b∏´dy i tak p∏aci ostateczny klient.

Uboczne skutki sprawy sàdowejPo pierwsze, je˝eli budownictwo b´dzie postrze-gane jako ryzykowny interes, inwestorzy b´dà wybieraç inne inwestycje. Po drugie, je˝eli beton b´dzie cz´sto przedmiotem sporu to nale˝y si´ spodziewaç, ˝e tym rzadziej b´dzie wybierany jako materia∏ budowlany. Przyk∏adowo stal produkowa-na fabrycznie (beton najcz´Êciej dojrzewa na bu-dowie) nie podlega dyskusji i mówiàc „kolokwial-nie” jest odporna na g∏upot´ ludzkà, której na bu-dowach nie brakuje.

pr

aw

o

na

b

ud

ow

ie

Beton w sàdziePoni˝szy tekst jest skrótem referatu jaki przygotowa∏ prof. Adam Neville na VIII Mi´dzynarodowà Konferencj´ CANMET/ACI w Las Vegas (maj 2004). Jak wskazuje tytu∏, Neville omawia problem spraw sàdowych dotyczàcych betonu. Daje jednoczeÊnie cenne rady jak mo˝na uniknàç sàdu i co powinno si´ zrobiç, aby w ogóle tam nie trafi ç. OczywiÊcie nie twierdzi Neville, ˝e zawsze mo˝na uniknàç sporu. PodkreÊla natomiast, ˝e beton jest na tyle dobrym materia∏em, ˝e nie warto tworzyç wokó∏ niego z∏ej atmosfery, która nikomu nie przynosi po˝ytku.

Page 57: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

57

si´gajà Êredniowiecza, wymaga specjalisty, którego akceptujà obie strony kontraktu, ze wzgl´du na jego wiedz´ w danej dziedzinie. W razie sporu osoba taka rozstrzyga kto ma racj´ zanim sprawa trafi do sàdu. Autorytet arbitra pozwala uniknàç kosztownych pro-cesów. Je˝eli któraÊ ze stron nie b´dzie usatysfakcjo-nowana zawsze mo˝e wnieÊç spraw´ do sàdu.

Techniczna prezentacja w sàdzieZe wzgl´du na obowiàzujàce zasady, w sàdzie eksperci nie mogà wyst´powaç bezpoÊrednio, a muszà to robiç w ich imieniu adwokaci. Dlatego cz´sto bywa tak, ˝e prawnik nie potrafi odpowied-nio uzasadniç racji jednej ze stron i przegrywa pro-ces ze wzgl´du na brak wiedzy z konkretnego te-matu. Tak samo bywa z betonem. Ilu prawników rzeczywiÊcie zna si´ dobrze na betonie? Wniosek jest prosty. Lepiej dyskutowaç w gronie fachow-ców (arbitra˝) ni˝ liczyç na talent adwokata. Nie-co ironicznie mo˝emy stwierdziç, ˝e jest to „nie na r´k´” adwokatom i dlatego nie mo˝emy liczyç na ich wsparcie w tym temacie.

Co mo˝emy zrobiç?Niektórzy Czytelnicy mogà potraktowaç powy˝sze stwierdzenia jak zwyk∏e teoretyzowanie. Niestety to wszystko jest oparte o ogromne doÊwiadczenie, które podpowiada, ˝e nieuczciwoÊç nie jest domenà jednego zawodu. Bywajà chciwi adwo-kaci, którzy zrobià wszystko, by wygraç proces. Powy˝ej zosta∏ zaprezentowany sposób jak mo˝na uniknàç sprawy sàdowej i znaleêç rozwiàzanie za-nim na betonie zechcà zarobiç prawnicy.Jest jeszcze jeden aspekt, na który warto zwróciç uwag´. W wielu krajach legislacja jest w r´kach prawników. Eksperci od betonu cz´sto nie majà wp∏ywu na obowiàzujàce prawo, które ma rozstrzygaç kwestie sporne dotyczàce ich zawodu. Dlatego nale˝y czynnie braç udzia∏ w pracach nad tworzeniem takiego prawa, które nie by∏oby jasne i zrozumia∏e tylko dla prawników.

oprac. Adam Karbowski

Przyczyny spraw sàdowych w budownictwieW przypadku budownictwa sà mo˝liwe dwa po-wody: z∏a konstrukcja i niew∏aÊciwe przygotowa-nie kontraktu. Je˝eli chodzi o konstrukcj´, to nie ma wyt∏umaczenia dla êle przygotowanego projek-tu lub nieodpowiedniego wykonania. Sà wprawdzie przypadki, gdy pewnych warunków czy zdarzeƒ nie mo˝na by∏o przewidzieç, a uwzgl´dnienie warunków ekstremalnych by∏oby zbyt kosztowne. Przyk∏adowo sà rejony, gdzie nie uwzgl´dnia si´ huraganów, ale to nie znaczy, ˝e konstrukcja jest z∏a.Nieco inaczej wyglàda problem „przygotowania kontraktu”. Zazwyczaj g∏ówny dokument nie budzi zastrze˝eƒ. Natomiast gorzej jest ze specyfi kacjami technicznymi i rysunkami. Bywa, ˝e specyfi kacje do jednego kontraktu sà sprzeczne ze sobà.Powszechnà przyczynà jest opracowywanie specyfi -kacji metodà „wycinania i wklejania”, lub ∏àczenia ze sobà elementów istniejàcych specyfi kacji dla innych projektów. Przyk∏adem jest klauzula o piel´gnacji betonu w celu ochrony przed mrozem na budowie w Hongkongu. DoÊwiadczony inwestor, zw∏aszcza sprytny, znajdzie s∏abe punkty, aby je wykorzystaç.

Zwiàzki personalneJest jeszcze inny czynnik w tendencji do procesowa-nia si´ – relacje mi´dzy in˝ynierami reprezentujàcym projektanta i wykonawc´. Na mocy kontraktu pro-jektant zatwierdza prace wykonawcy i mo˝e na-wet „cofnàç” wykonane prace. Czasami dochodzi do sporu. Wykonawca jest przekonany do swojej ra-cji, a projektant nie udziela zgody na kontynuowa-nie prac. Powstaje impas, który cz´sto rozwiàzujà sàdy, czyli rzeczoznawcy. Tym samym koszty inwe-stycji rosnà. Istnieje jednak sposób, aby zapobiegaç tego typu problemom.

Arbitra˝Arbitra˝, chocia˝ dotyczy w pe∏ni rozwini´tych spo-rów, jest cz´sto rozumiany jako sposób rozwiàzywania problemów z punktu widzenia profesjonalnego jak i kontraktowego. Praktyka arbitra˝u, której korzenie

prof. Adam Neville, CBE, DSc (Eng), DSc, PhD, FIStructE, FICE, FEeng, FRSE, jest konsultantem w zakresie budownictwa,ekspertem i wice-przewodniczàcym Królew-skiej Akademii In˝ynierii. Pe∏ni∏ funkcje dyrektora i prorektora Uniwersytetu w Dundee, by∏ profesorem budownictwa na Uniwersy-tecie w Leeds, dziekanem Wydzia∏u Budownictwa na Uniwersytecie w Calgary.Jest uznanym autorytetemmi´dzynarodowym w dzie-dzinie betonu i autorem kilku ksià˝ek oraz kilkusetartyku∏ów naukowych i technicznych. Najbardziej znanaksià˝ka jego autorstwato „W∏aÊciwoÊci betonu”– uznana w skali mi´dzynarodowej za dzie∏o fundamentalne z zakresu betonu. 57

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Page 58: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

58

Grupa Schomburg to prawie 70 lat doÊwiadczeƒ w rozwiàzywaniu trudnych problemów w zakresie technologii betonu, budowli in˝ynieryjnych i bu-downictwa mieszkaniowego. Dewizà fi rmy jest in-dywidualne i fachowe podejÊcie do ka˝dego proble-mu budowlanego, odpowiednie dla danego obiektu i wymagaƒ stawianych zarówno przez prawo budow-lane, jak i przez inwestora.Kompetencje fi rmy Schomburg zosta∏y kilkakrotnie wyró˝nione presti˝owymi nagrodami i certyfi kata-mi. Od roku 2001 fi rma posiada certyfi kat jakoÊci ISO 9001:2000.Firma Schomburg specjalizuje si´ w produkcji nast´pujàcych systemów:– domieszek do betonu– barwników do betonu– Êrodków antyadhezyjnych– Êrodków do czyszczenia i renowacji kostki bru-

kowej– lakierów/impregnatów do betonu– uszczelnieƒ budowlanych– renowacji starego budownictwa– klejenia wy∏o˝eƒ ceramicznych– posadzek przemys∏owych– renowacji betonu– dociepleƒ budynków– tynków i farb.W 2002 r., w odpowiedzi na zapotrzebowanie zg∏aszane przez klientów, uruchomiona zosta∏a w Kutnie produkcja czerwonych barwników na bazie tlenków ˝elaza REMICOLOR. W roku 2003 zakupio-ny zosta∏ kolejny mieszalnik do produkcji barwników czarnych. Natomiast w marcu 2005 r. po instalacji kolejnego mieszalnika uruchomiono produkcj´ barw-ników ˝ó∏tych, pomaraƒczowych i bràzowych. W zwiàzku ze sta∏ym wzrostem sprzeda˝y podsta-

wowych domieszek do betonów wibroprasowa-nych SAVEMIX-2000 (BV) PURCOLOR-5000 (ST) koniecznoÊcià by∏o rozbudowanie i modernizacja linii produkcyjnych, tak aby dostosowaç mo˝liwoÊci pro-dukcyjne do zg∏aszanego zapotrzebowania. T inwe-stycj´ przeprowadzono w fi rmie SCHOMBURG-POL-SKA równie˝ w marcu 2005 r. W ostatnim okresie fi rma SCHOMBURG POLSKA odnotowa∏a znaczne zwi´kszenie produkcji i sprzeda˝y podstawowych domieszek do betonów wibroprasowa-nych SAVEMIX-2000 (BV) i PURCOLOR-5000 (ST). W zwiàzku z tym koniecznoÊcià by∏o zainstalowanie nowych mieszalników produkcyjnych. Produkcja domieszek do betonu obj´ta jest zak∏adowà kontrolà produkcji, co jest potwierdzo-ne odpowiednimi certyfi katami ITB.Zak∏ad produkcyjny w Kutnie stale poprawia jakoÊç produkcji. Intensywny rozwój fi rmy spowodowa∏ koniecznoÊç licznych inwestycji. Poza tym w fi r-mowym laboratorium pojawi∏ si´ nowy sprz´t.WÊród realizacji, w których zastosowano materia∏y z fi rmy SCHOMBURG POLSKA, znajduje si´ wiele znanych i presti˝owych obiektów. Sà to m.in. po-sadzki przemys∏owe w jednym z magazynów przy lotnisku Ok´cie oraz hala produkcyjna w fabryce STAR w Starachowicach. Renowacj´ betonu z za-stosowaniem systemów SCHOMBURGA wykonano mi´dzy innymi na zaporze wodnej na rzece So∏a, wie˝y ciÊnieƒ w Bia∏ymstoku oraz na wie˝y telewi-zyjnej na Âwi´tym Krzy˝u. WÊród realizacji takich jak uszczelnienia budowlane i klejenie wy∏o˝eƒ ceramicznych mo˝na wymieniç: oczyszczalnie Êcieków w PrzemyÊlu i Koninie, tam´ w LeÊnej ko∏o Lubania czy basen przy szkole nr 27 w Kiel-cach. Systemy SCHOMBURGA by∏y stosowane w budowie kopu∏, które sà siedzibà radia RMF FM, przy autostradzie A4.

SCHOMBURG Polska Sp. z o.o.ul. Skl´czkowska 18a

99-300 Kutnowww.schomburg.pl

pr

ez

en

ta

cj

e

Sta∏a poprawa jakoÊciSchomburg Polska od 1992 roku zaopatruje rynek polski w wysokiej jakoÊci produkty z zakresu chemii budowlanej. Dzia∏ajàcy na terenie ca∏ego kraju przedstawiciele techniczno-handlowi wspierajà klientów poprzez pomoc w doborze skutecznych i sprawdzonych technologii, odpowiednich dla danego rodzaju obiektu lub problemu.

fot.

Arch

iwum

Page 59: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

59

Page 60: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

60

Organizatorem sympozjum by∏y Góra˝d˝e CEMENT SA i Katedra Procesów Budowlanych Politechniki Âlàskiej. W obradach wzi´∏o udzia∏ ponad 120 osób, reprezentujàcych producentów materia∏ów budowla-nych, fi rmy wykonawcze, biura projektowe oraz insty-tuty naukowo-badawcze i wy˝sze uczelnie techniczne.Tematyka dziesi´ciu referatów zaprezentowanych w dwóch sesjach obejmowa∏a zarówno praktyczne doÊwiadczenia z wykonywania elementów i kon-strukcji betonowych, jak równie˝ prezentacj´ wy-ników prac badawczych, realizowanych przez pra-cowników naukowych Politechniki Âlàskiej, Akade-mii Górniczo-Hutniczej, Politechniki Krakowskiej i Politechniki Opolskiej. Referaty przedstawione w pierwszej sesji dotyczy∏y w∏aÊciwoÊci i zastosowaƒ cementów z dodatkami mineralnymi, a zw∏aszcza cementów portlandzkich ˝u˝lowych i hutniczych. Prelegenci podkreÊlali, ˝e efektem u˝ycia takich spoiw jest przede wszystkim trwa∏oÊç betonu, zapewnienie której jest nadrz´dnym celem spe∏nienia wymagaƒ normy PN-EN 206-1. Zgodnie z krajowym uzupe∏nieniem tej normy (PN-B-06265) cementy z dodatkami ˝u˝la posiadajà szero-ki zakres stosowania w ró˝nych klasach ekspozycji be-tonu na oddzia∏ywanie Êrodowiska, co umo˝liwia wy-korzystanie ich jako pe∏nowartoÊciowych spoiw w bu-downictwie ogólnym i specjalistycznym. Praktycznym tego przyk∏adem jest omówiona w jednym z referatów, budowa obiektów mostowych na drodze krajowej S1 Bielsko-Bia∏a – Cieszyn oraz tunelu na skrzy˝owaniu Hulanka w Bielsku-Bia∏ej, gdzie do realizacji konstruk-cji betonowych u˝yto cement portlandzki ˝u˝lowy CEM II/B-S 42,5N. Mieszanka betonowa i stwardnia∏y beton na bazie tego cementu spe∏nia∏y wszelkie projek-towane w∏aÊciwoÊci i wymagania jakoÊciowe, typowe dla konstrukcji mostowych.Zaprezentowane wyniki prac badawczych nad przepuszczalnoÊcià i odpornoÊcià korozyjnà two-

rzyw cementowych równie˝ wykaza∏y korzystne w∏aÊciwoÊci zapraw i betonów wykonanych na ba-zie cementów z dodatkami mineralnymi. Pomimo bezpoÊredniego wp∏ywu silnych substancji korozyj-nych, zachowujà one projektowane w∏aÊciwoÊci i tym samym zapewniajà bezpiecznà eksploatacj´ obiektów budowlanych. Wiodàcym tematem w drugiej sesji sympozjum by∏a reologia mieszanek betonowych stosowanych w tech-nologiach fi brobetonu i betonu samozag´szczalnego. W referatach przedstawiono zagadnienia dotyczàce wp∏ywu domieszek napowietrzajàcych, a tak˝e kszta∏tu, rodzaju i zawartoÊci w∏ókien stalowych na parametry reologiczne. Uzyskane wyniki badaƒ labo-ratoryjnych pozwalajà na ocen´ oraz prognoz´ zmian urabialnoÊci i konsystencji mieszanek betonowych podczas praktycznych realizacji elementów i konstruk-cji betonowych. Beton samozag´szczalny by∏ równie˝ przedmiotem referatu omawiajàcego produkcj´ prefabrykatów wielkowymiarowych. Technologia SCC umo˝liwia wytwarzanie gotowych elementów o wysokiej es-tetyce przy zachowaniu bardzo dobrych i stabil-nych parametrów wytrzyma∏oÊciowych. Dosko-nale sprawdza si´ w produkcji betonu architek-tonicznego oraz prefabrykatów o skomplikowa-nym kszta∏cie i uk∏adzie zbrojenia. Zastosowa-nie betonu samozag´szczalnego wymaga wysokie-go re˝imu technologicznego, nowoczesnej wytwór-ni mieszanki betonowej i wysokiej jakoÊci surow-ców. Jednak˝e, pomimo wy˝szych kosztów produk-cji betonu, obni˝eniu ulegajà nak∏ady ponoszone na czynnoÊci robocze zwiàzane z zabudowà mieszanki i wykaƒczaniem prefabrykatów. Obserwowane jest równie˝ mniejsze zu˝ycie form. Majàc na wzgl´dzie zalety technologii SCC, szersze jej stosowanie po-winno byç przysz∏oÊcià prefabrykacji betonowej.Podsumowujàc, nale˝y stwierdziç, ˝e uczestnicy sympozjum bardzo pozytywnie przyj´li zaprezento-wane referaty. PodkreÊlali równie˝ celowoÊç orga-nizacji podobnych spotkaƒ, umo˝liwiajàcych wy-mian´ doÊwiadczeƒ i przybli˝ajàcych aktualne pro-blemy nowoczesnej technologii betonu.

mgr in˝. Marcin Soko∏owskiDzia∏ Doradztwa Technologicznego

Góra˝d˝e CEMENT SA

sy

mp

oz

ja

Reologia w technologii betonuPraktyczne doÊwiadczenia z wykonywania elementów i konstrukcji betonowych, jak równie˝ prezentacja wyników prac badawczych z∏o˝y∏y si´ na Sympozjum Naukowo-Techniczne „Reologia w technologii betonu”. Sympozjum, organizowane po raz siódmy, odby∏o si´ 14 czerwca 2005 roku na Wydziale Budownictwa Politechniki Âlàskiej.

fot.

Arch

iwum

W obradach wzi´∏o udzia∏ ponad 120 osób, reprezentujàcych produ-centów materia∏ów budow-lanych, fi rmy wykonawcze, biura projektowe oraz insty-tuty naukowo-badawcze i wy˝sze uczelnie techniczne

Page 61: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

61

– BOSTA-BETON jest absolutnym liderem na ryn-ku warszawskim. Jaka jest droga, którà trzeba pokonaç, aby osiàgnàç t´ pozycj´?– Udzia∏ w rynku osiàga si´ intuicjà, strategià i ci´˝kà pracà. Nasza fi rma utrzymuje pozycj´ li-dera od 1995 roku. Wtedy byliÊmy jeszcze spó∏kà cywilnà. Inwestycje rozpocz´liÊmy w czasach o wie-le trudniejszych. Decyzja o ekspansji zosta∏a podj´ta w chwili, kiedy inni jeszcze si´ zastanawiali, czy na tym rynku warto inwestowaç. W Warszawie dzia∏a∏y wtedy tylko rodzime, lokalne fi rmy. Z dzisiejszej per-spektywy nasze posuni´cia sprzed dziesi´ciu lat mo˝emy oceniaç jako dobrà strategi´. W biznesie za-wsze jest tak, e po kryzysie przychodzà lata wzrostu. LiczyliÊmy na normalny rozwój rynku, na naszà prze-wag´ z tytu∏u zorientowania naszej fi rmy na klienta i jego dobrà, kompleksowà obs∏ug´. PostawiliÊmy na inwestycje w urzàdzenia, ludzi i technologie. I przez to, i˝ wykonaliÊmy kilka posuni´ç wczeÊniej ni˝ inni, zwi´kszyliÊmy nasz udzia∏ w rynku. MyÊl´ rów-nie˝, ˝e nasze ruchy by∏y kopiowane przez innych uczestników rynku. Nasze dobre relacje z klientami zaprocentowa∏y: w pewnym momencie klienci pierw-si informowali nas o zbli˝ajàcej si´ koniunkturze.

– Z czasem pojawili si´ na rynku warszawskim najwi´ksi producenci betonu. Jak wówczas uda∏o si´ fi rmie utrzymaç pozycj´?– W okresie najwi´kszej ekspansji Êwiatowych producentów betonu i cementu stan´liÊmy przed decyzjà: czy nadal zostaç fi rmà polskà, czy mo˝e poszukaç partnerów, którzy pomogà nam si´ rozwinàç i utrzymaç dobrà pozycj´ na ryn-ku, a jednoczeÊnie stawiç czo∏o du˝ym konku-rentom. Zapad∏a decyzja o poszukiwaniu part-nerów. ZawiàzaliÊmy spó∏k´ z fi ƒskà fi rmà Loh-ja Rudus – cz´Êcià koncernu Euroc, co pozwoli∏o nam pozyskaç doÊwiadczenie du˝ego koncer-nu i przenieÊç to w realia rynku polskiego. Po przej´ciu naszego partnera przez irlandzki kon-cern CRH w 1999 roku staliÊmy si´ cz´Êcià Grupy O˝arów. Polityka rozwoju naszej spó∏ki nadal jest bar-dzo wa˝nym elementem dzia∏alnoÊci. Decyzje zapadajà w naszej spó∏ce. Uwa˝amy, ˝e obra-ny kierunek i doÊwiadczenia z poprzednich lat te-raz wspaniale procentujà. Dzisiaj dzia∏amy o wie-le lepiej, mamy wi´ksze mo˝liwoÊci, mamy silnych partnerów i dzi´ki temu osiàgamy zak∏adane cele. Co wa˝ne, nasi zagraniczni partnerzy majà t´ samà polityk´: sà nastawieni na ciàg∏y rozwój, a co za tym idzie na inwestycje. W tej chwili sytuacja rynkowa jest z∏o˝ona, mamy silnych konkurentów, a pozycja lidera to powa˝ne zadanie, poniewa˝ ca∏y czas jesteÊmy obserwowa-ni. Od pi´ciu lat, niezale˝nie od dzia∏aƒ konku-rencji, utrzymujemy pozycj´ lidera z jednà trzecià udzia∏u w rynku. Na pozycjach drugiej, trzeciej czy

czwartej sà byç mo˝e zmiany, ale BOSTA-BETON zajmuje i zajmowaç b´dzie w Warszawie pierw-sze miejsce.

– Firma wybra∏a jako swój wyró˝nik betony spe-cjalistyczne i wysokowartoÊciowe. Dlaczego warto si´ specjalizowaç w tym segmencie?– Produkcja betonów niskiej klasy, przy dobrej jakoÊci kruszyw, cementu i domieszek chemicznych nie jest adnym problemem. Idziemy wi´c w tym kie-runku, ˝eby zrobiç coÊ wi´cej ni˝ inni, ˝eby sprostaç zapotrzebowaniom rynku. JednoczeÊnie trzeba zaznaczyç, ˝e rynek Warszawy jest specyfi czny. Na tutejszych budowach zmniejszy∏y si´ Êrednice s∏upów i gruboÊci stropów, pojawi∏y si´ wysokie jakoÊci be-tonów. Dlatego te˝ w Warszawie wznosimy budynki z zastosowaniem betonów o wysokiej wytrzyma∏oÊci (BWW) i samozag´szczalnych (SCC). Sà to nowe wy-zwania technologiczne, które wymagajà odpowied-nich dzia∏aƒ w sferze organizacji fi rmy. Wymaga∏o to od nas rozwoju w∏asnego laboratorium, zaplecza produkcyjnego i transportowego a tak˝e milowych zmian w organizacji fi rmy. W technologii projekto-wania mieszanek betonowych, transportu i podawa-nia zrobiliÊmy bardzo du˝y krok naprzód. Ale ˝eby dokonaç tego post´pu, trzeba by∏o zainwestowaç w maszyny, w transport, bo takie mieszanki trze-ba szybko dostarczyç, trzeba je równie˝ podaç na du˝e wysokoÊci, dlatego nale˝a∏o zaopatrzyç si´ w pompy stacjonarne z wysi´gnikami hydrauliczny-mi. Kluczowà rol´ odgrywajà równie˝ ludzie i dobrze wyposa˝one laboratorium. Osiàgn´liÊmy poziom – standard naszej pracy – który pozwala nam dostarczyç klientowi beton BWW na czas bez specjalnych przygotowaƒ, czy mobilizacji.

– Czy pod wzgl´dem technologicznym BOSTA BE-TON równie˝ wyprzedza konkurencj´?– Nasze has∏o reklamowe to „Beton dla najlep-szych”. Chcemy produkowaç betony skomplikowa-

pr

ez

en

ta

cj

eWysoka jakoÊç w standardzieRozmowa z Bogus∏awem Kisielem, prezesem zarzàdu Bosta-Beton Sp. z o.o.

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

ciàg dalszy na s. 63

Page 62: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

62

Wizytówka WarszawyZ∏ote Tarasy to najwi ksza inwestycja budowlana, jaka obecnie jest realizowana w Warszawie. Budowa jest do-brze znana mieszkaƒcom miasta i wszystkim przyjezd-nym, poniewa˝ znajduje si w Êcis∏ym centrum stolicy, tu˝ obok Dworca Centralnego. Panuje te˝ opinia, e sta-nie si wizytówkà miasta ze wzgl du na rozmiary oraz rozbudowanà i nietypowà form´. Kompleks jest zlokali-zowany pomi dzy ulicami Emilii Plater i Cha∏ubiƒskiego. Od strony al. Jana Paw∏a II powstanie kino z kilko-ma salami, wzd∏u˝ ulicy Z∏otej powstajà dwa budynki wygi te w ∏uk, a od strony ul. Emilii Plater – wie˝owiec o wysokoÊci 105 metrów. Centralna cz´Êç kompleksu b´dzie pokryta szklanym dachem, pod którym znajdzie si galeria handlowa. Planowana wielkoÊç powierzchni ca∏kowitej to 225 tys. metrów kwadratowych, z czego 65 tys. zajmà kino, galeria handlowa i centrum rozryw-kowe, a 55 tys. metrów biura. Inwestorem komplek-su jest ING Real Estate, generalnym wykonawcà Skan-ska SA. Planowana data oddania Z∏otych Tarasów do u˝ytku to jesieƒ 2006 roku. Firma BOSTA-BETON by∏a dostawcà betonu towaro-wego na budow´ w okresie od maja 2003 r. do maja 2005 r. Skal tej inwestycji mo˝e oddaç równie˝ iloÊç materia∏u dostarczonego przez BOSTA-BETON. àcznie by∏o to ok. 120.000 m3 betonu. Dostawy mo˝na podzieliç na poszczególne etapy budo-wy. Na fundamenty dostarczono 56.000 m3 (85 p∏yt po 500 do 1500 m3). Na ten etap budowy fi rma BO-STA-BETON dostarcza∏a materia∏ (B37 W8) w okresie: czerwiec 2003 r. – styczeƒ 2004 r.

Na budow´ powy˝ej fundamentu BOSTA-BETON dostarcza∏a beton na cz´Êç pó∏nocnà obiektu. By∏ to mi dzy innymi materia∏: B37 i B50 i inne klasy, z czego betonu B50 zu˝yto 14.000 m3.Zadaniem fi rmy BOSTA-BETON by∏a nie tylko dosta-wa mieszanki betonowej, ale równie nadzór techno-logiczny nad procesem uk∏adania betonu. Temperatu-ra wewnàtrz p∏yty ˝elbetowej o gruboÊci do 2 metrów by∏a starannie monitorowana od pierwszej do ostatniej dzia∏ki. Wprawdzie po wykonaniu badania 20-30 p∏yt technolodzy z BOSTA-BETON byli w stanie dok∏adnie przewidywaç rozwój ciep∏a w nast pnych p∏ytach, jed-nak generalny wykonawca zdecydowanie egzekwowa∏ przeprowadzanie badaƒ a do ostatniej p∏yty. Badanie to by∏o prowadzone przez laboratorium zak∏adowe BO-STA-BETON. Laboratorium producenta by∏o obecne pod-czas wszystkich dostaw betonu i bada∏o równie para-metry standardowe, takie jak konsystencja mieszanki i wytrzyma∏oÊç. Realizacja pe∏nego nadzoru laboratoryj-nego przy tylko niewielkim udziale niezale˝nego labo-ratorium by∏o niewàtpliwym dowodem zaufania klienta do kontroli jakoÊci w fi rmie BOSTA-BETON. Wykonaw-ca korzysta∏ te cz´sto z doradztwa technicznego dostaw-cy betonu, np. przy opracowaniu sposobu betonowania elementów o skomplikowanych kszta∏tach, których nie brakowa∏o na tym nietypowym architektonicznie obiek-cie. Ciekawym rozwiàzaniem w tej realizacji by∏ „podwój-ny fundament”, czyli p∏yta stropowa a w∏aÊciwie funda-mentowa, o gruboÊci 80 cm, oparta na s∏upach. Du˝à trudnoÊcià, z którà musia∏ radziç sobie produ-cent betonu towarowego, by∏a organizacja betonowaƒ ciàg∏ych w zat∏oczonym, a przez kilka godzin na dob za-korkowanym centrum Warszawy. Przy Rondzie ONZTak powszechnie mówi si na wie˝owiec, którego bu-dowa w∏aÊnie si koƒczy, ale jego przejrzysta, smuk∏a sylwetka wtopi∏a si ju w pejza miasta. Budowa-ny wie˝owiec to g∏ówna cz´Êç kompleksu pod nazwà

pr

ez

en

ta

cj

e

Najwa˝niejsze budowy w WarszawieBOSTA-BETON – lider na rynku warszawskim wÊród dostawców betonu towarowego – jest fi rmà, która podejmuje si´ zadaƒ trudnych, nietypowych, ale i takich, które stanowià wyzwania technologiczne. Do nich mo˝na zaliczyç dostawy mieszanki betonowej na najwa˝niejsze budowy w stolicy.

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Page 63: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

63

„Rondo 1”. Budynek ma 40 kondygnacji i b´dzie mieç 194 metry wysokoÊci (po zamontowaniu 40-metrowego masztu). B´dzie trzeci pod wzgl dem wysokoÊci w War-szawie, po Pa∏acu Kultury i Warsaw Trade Tower przy ul. Towarowej. Budynek sàsiadujàcy z nim i wchodzàcy w sk∏ad kompleksu ma 10 pi ter.W wie˝owcu znajdà si´ biura na ∏àcznej po-wierzchni blisko 60 tysi´cy metrów kwadratowych. Betonowa konstrukcja jest w∏aÊnie przes∏aniana szklanà fasadà. Inwestor – Hochtief Project Deve-lopment Polska Sp. z o.o. – planuje tutaj najwy˝szy standard wyposa˝enia. Znajdzie si´ tu 18 szybkich wind (dodatkowo 12 wind towarowych), prawie 500 miejsc parkingowych, nowoczesne urzàdzenia pozwalajàce zarzàdzaç budynkiem. Planowana data oddania do u˝ytku to 31 grudnia 2005 r. Generalnym wykonawcà kompleksu Rondo 1 jest fi r-ma Hochtief SA. BOSTA-BETON dostarcza∏a mieszank betonowà na budow obiektu w okresie: 1 paêdziernika 2003 – 21 czerwca 2005 roku. 22 czerwca br. by∏ pami tnym dniem dostarczenia betonu „na wiech´”. IloÊç i klasa betonu dostarczonego przez BOSTA-BETON: B30 W8 (fundament) – 10.200 m3, B37 – 28.900 m3, B50 – 5400 m3, B60 i beton SCC – 5300 m3, inny be-ton – ok. 2000 m3, Êciana szczelinowa – 4500 m3.Równie˝ przy budowie wie˝owca Rondo 1 technolodzy BOSTA-BETON mieli wÊród swoich obowiàzków trud-ne zadania. GruboÊç p∏yty fundamentowej wie˝owca wynosi∏a nawet do 4,5 metra, dlatego niezb´dny by∏ ciàg∏y monitoring temperatury wewnàtrz elementu. Pomiary wykaza∏y, ˝e temperatura w ˝adnym mo-mencie nie przekroczy∏a 48ºC. Wp∏yn´∏o to na uzyska-nie korzystnego i bezpiecznego gradientu temperatury i da∏o mo˝liwoÊç zmniejszenia zabezpieczenia termicz-nego w czasie piel´gnacji betonu.

ne i jeÊli pojawia si´ nowa technologia, to chcemy byç pierwszymi, którzy jà stosujà.

– Na czym polega specyfi ka warszawskiego rynku odbiorców betonu towarowego?– Mamy tu do czynienia z najbardziej rozwini´tym budownictwem kubaturowym, czyli z budownic-twem mieszkaniowym i du˝ych biurowców. War-szawa jest mimo wszystko wiodàcym odbiorcà na tle kraju. Stolica pozostaje centrum, które nadaje tempo w dziedzinie betonu towarowego. Nasza fi r-ma dobrze si´ czuje w dostawach na skomplikowa-ne technicznie „drapacze chmur”. Obliczamy, ˝e przy budowie 70 procent takich budynków w War-szawie u˝yto naszych produktów i naszej techno-logii. Mamy przez to najwi´ksze doÊwiadczenie w produkcji BWW. Ale zanim osiàgnie si´ taki wy-nik, trzeba wdra˝aç technologie, szkoliç pracowni-ków, po to, ˝eby taki beton móg∏ staç si´ naszym typowym produktem. Klienci indywidualni kupujà od 5 do 8 procent naszej rocznej produkcji i jest to beton ni˝szych klas. Oko∏o 20-30 procent to beto-ny dostarczane przez nas dla budownictwa miesz-kaniowego. Pozosta∏a cz´Êç to powa˝ne, zaawan-sowane technologicznie budowy i kontrakty.

– Czy, z perspektywy fi rmy, mo˝na czekaç na dal-szy i wi´kszy rozwój rynku?

– Kiedy pod koniec zesz∏ego roku dokonywaliÊmy podsumowania i prognozowaliÊmy rok 2005, wyra˝aliÊmy umiarkowany optymizm. Pierwsze miesiàce tego roku ka˝à nam ten optymizm nieco sch∏odziç. Produkcja utrzymuje si´ na poziomie po-przedniego roku. Byç mo˝e wzrost pojawi si´ w dru-giej po∏owie roku i nadal czekamy na normalne wa-runki funkcjonowania rynku. Czekamy te˝ na dyna-miczny rozwój, który – miejmy nadziej´ – nastàpi w roku 2006. W Warszawie planuje si´ budow´ kolejnych przepraw przez Wis∏´, od strony ¸odzi zbli˝a si´ do Warszawy autostrada, stawiamy wi´c na drogownictwo i majàcà ulec przyspieszeniu bu-dow´ metra. Czekamy na to, co na razie pojawia si´ w zapytaniach ofertowych czy artyku∏ach pra-sowych, jednak nie przeistoczy∏o si´ jeszcze w kon-krety. Dzia∏amy na rynku warszawskim, ale chcemy zaistnieç na rynkach poznaƒskim i wroc∏awskim. Uwa˝am, ˝e w∏aÊnie w zachodniej Polsce budow-nictwo b´dzie si´ rozwijaç bardziej dynamicznie. We Wroc∏awiu i Poznaniu mamy po jednej wytwór-ni betonu towarowego, ale planujemy dalszy rozwój i przej´cie du˝ej cz´Êci tamtych rynków. Mamy za-miar przenieÊç nasze doÊwiadczenia z bardzo trud-nego rynku warszawskiego, które z pewnoÊcià nam pomogà tam zaistnieç i osiàgnàç sukces.

– Dzi´kuj´ za rozmow´

Konrad Sabal

Na budowie zastosowano pomp´ stacjonarnà nale˝àcà do BOSTA-BETON, o wysokoÊci pod-noszenia mieszanki do 350 metrów. Pod koniec budowy rurociàg, którym t∏oczono mieszank´, osiàgnà∏ d∏ugoÊç 230 metrów. Rami´ pompy po-zwala na uk∏adanie betonu w promieniu 28 me-trów na ka˝dej kondygnacji budynku. Jest to najwi´ksza pompa do betonu w Polsce. Stanowi-sko odbioru betonu z gruszek to powierzchnia za-ledwie 60 m2 (dwie gruszki i pompa 2 x 5 metrów w rzucie pionowym), co mia∏o ogromne znacze-nie, gdy powierzchnia placu budowy jest tylko nie-znacznie wi´ksza od powierzchni zabudowy.Podczas tej realizacji specjaliÊci z BOSTA-BETON musie-li opanowaç trudnoÊci zwiàzane ze zmianà konsystencji mieszanki przy pompowaniu na tak znacznà wysokoÊç. Zmiana ta si ga nawet 50 mm opadu sto˝ka.Poprzez dostawy materia∏u na budowy nietypowe i wymagajàce fi rma BOSTA-BETON podkreÊla swój profesjonalizm. Technologie budowlane rozwijajà si´ bez przerwy, aby mo˝na by∏o budowaç szyb-ciej i wydajniej. Aby byç liderem, nale˝y sprostaç najwy˝szym wymaganiom.

Konrad Sabal

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

ciàg dalszy ze s. 61

Bosta-Beton Sp. z o.o.ul. Ksawerów 3002-656 Warszawatel./fax (022) 843-74-27853-79-31www.bostabeton.com.pl

Page 64: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

64

– Na konferencj´ zaprosiliÊmy przede wszystkim pro-ducentów betonu towarowego, ale równie˝ przedsta-wicieli zak∏adów prefabrykacji, dla których porusza-na tematyka mo˝e okazaç si´ ciekawa – podsumo-wuje Jaros∏aw Wilk, dyrektor handlowy LAFARGE CE-MENT. – Musimy przyznaç, ˝e nasi klienci znajà si´ na betonie. My natomiast znamy si´ na cemencie. Tego rodzaju seminaria sà okazjà do pog∏´biania wie-dzy i wymiany doÊwiadczeƒ. Bo gdy z betonem dzie-je si´ coÊ z∏ego, pojawiajà si´ zwykle zastrze˝enia do producenta cementu. Podczas tej konferencji mo˝emy porozmawiaç jak unikaç problemów w przysz∏oÊci. Konferencj´ otworzy∏ Andrzej Tekiel, prezes Lafarge Ce-ment SA, przedstawiajàc koncern LAFARGE na Êwiecie i w kraju. Koncern jest obecny w Polsce od dziesi´ciu lat. Swojà pozycj´ umacnia nie tylko poprzez pozyski-wanie nowych rynków, inwestycje (jakà jest mi´dzy in-nymi modernizacja cementowani Kujawy), ale równie˝ poprzez wprowadzanie na rynek nowych produktów. Bydgoska konferencja by∏a poÊwi´cona m.in. cemen-towi specjalnemu do budowy obiektów mostowych CEM I 42,5 N-HSR/NA „Kujawy”.– To jest cement specjalny, a w zwiàzku z tym nie spodziewamy si´, e sprzedamy tego cementu bardzo du˝o – mówi dyrektor Jaros∏aw Wilk. – Uzupe∏niliÊmy nim gam´ produktów LAFARGE CEMENT, mi´dzy in-nymi z myÊlà o klientach w Polsce Pó∏nocnej. Po pro-stu s∏uchamy tego, czego oczekujà od nas odbiorcy. Podczas pierwszej sesji konferencji referaty wyg∏osili przedstawiciele Instytutu Mineralnych Materia∏ów Bu-dowlanych. Referat wprowadzajàcy wyg∏osi∏ prof. Wies∏aw Kurdowski, który przedstawi∏ beton jako mate-ria∏ podlegajàcy oddzia∏ywaniom Êrodowiska oraz spo-soby ochrony betonu przed poszczególnymi zwiàzkami chemicznymi. W kolejnym referacie dr Stefan Góral-czyk z Instytutu Mechanizacji Budownictwa i Górnic-

twa Skalnego przedstawi∏ zagadnienie korozji alkalicz-nej betonu ze szczególnym uwzgl dnieniem typów i po-chodzenia kruszyw. Dr S∏awomir Ch∏àdzyƒski z IMMB przestawi∏ zagad-nienie korozji betonu w Êrodowisku wody morskiej i siarczanów. Na te Êrodowiska korozyjne nara˝one sà mosty, wiadukty, tunele, obiekty i konstrukcje be-tonowe na nabrze˝ach lub w pobli˝u wody morskiej. Sposobem na zapobieganie zjawiskom przedwcze-snej destrukcji betonu jest m.in. dodatkowa ochro-na materia∏owo – strukturalna, czyli stosowanie ce-mentów specjalnych. Jak wielokrotnie podkreÊlono podczas konferencji, w takich przypadkach za szczególnie korzystne nale˝y uznaç stosowanie ce-mentu specjalnego CEM I 42,5 N-HSR/NA. Sam cement zosta∏ scharakteryzowany w kolejnej sesji konferencji przez Dariusza Bocheƒczyka z LAFARGE CE-MENT. Produkt ten spe∏nia: normy PN-EN 197-1, oraz PN-B-19707, uzyska∏ ponadto aprobat´ technicznà IB-DiM. Dariusz Bocheƒczyk przedstawi∏ uczestnikom kon-ferencji liczne zastosowania cementu. Przede wszystkim winien byç on stosowany w budowie betonowych kon-strukcji mostowych i nawierzchni drogowych, lotnisko-wych i parkingów, w budowie konstrukcji nara˝onych na dzia∏anie wody morskiejoraz konstrukcji i elementów nara˝onych na dzia∏anie Êcieków przemys∏owych i ko-munalnych, szczególnie w warunkach korozji siarczano-wej. Z uwagi na niskie ciep∏o reakcji z wodà mo˝e byç stosowany do budowy obiektów hydrotechnicznych, np. tam, Êluz i przepustów. W trakcie konferencji prof. Zbigniew Rusin z Poli-techniki Âwi´tokrzyskiej przybli˝y∏ uczestnikom za-gadnienia zwiàzane z trwa∏oÊcià nawierzchni beto-nowych w warunkach oddzia∏ywania mrozu i soli odladzajàcych, a prof. Antoni Szyd∏o z Politechniki Wroc∏awskiej zagadnienia skurczu i dylatowania be-tonowych nawierzchni drogowych. WÊród materia∏ów konferencyjnych, które otrzymali uczestnicy, znalaz∏y si´ ksià˝ki prof. Z. Rusina „MrozoodpornoÊç betonu” i prof. A. Szyd∏o „Betonowe nawierzchnie drogowe”.W drugim dniu konferencji goÊcie zwiedzali Ce-mentowni´ Kujawy. W∏aÊnie tam jest produkowany cement CEM I 42,5 N-HSR/NA.

sab

ko

nf

er

en

cj

e

O trwa∏ym betonie„Cement a trwa∏oÊç betonu” – konferencja pod takim tytu∏em odby∏a si´ w dniach 5 i 6 maja 2005 roku w Bydgoszczy. Zosta∏a zorganizowana przez LAFARGE CEMENT SA i zgromadzi∏a kilkadziesiàt osób: klientów LAFARGE oraz przedstawicieli jednostek naukowych wspó∏pracujàcych z koncernem.

Konferencj´ otworzy∏ Andrzej Tekiel, prezes Lafarge Cement SA fo

t. Ar

chiw

um

Page 65: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

65

• p∏yta konstruk-cyjna z beto-nu cementowe-go gruboÊci 17 cm, klasy C30/37 (B35) (wykonana z cementu hutni-czego CEM III/A 32,5 N- LH/HSR/NA)

• folia izolacyjna gruboÊci 0,3 mm

• podbudowa pod konstrukcje p∏yty z betonu cementowego gruboÊci 12 cm, klasy C12/15 (B15) (wykonana z cementu CEM II/A-S 42,5 N)

• piasek ubity, warstwa mrozochronna gruboÊci min. 20 cm.

Projektowanie mieszanki betonowej i betonuPrzy wykonaniu obiektu takiego jak p∏yta oborni-kowa kierowano si ustaleniami zawartymi w no-wej normie betonowej PN-EN 206-1. „Beton. Cz´Êç 1: Wymagania, w∏aÊciwoÊci, produkcja i zgodnoÊç”, w szczególnoÊci uwzgl dniajàc rodzaj Êrodowiska agre-sywnego (przyj to klas´ ekspozycji XA2, gdzie zgodnie z normà mamy: klas´ wytrzyma∏oÊci betonu C30/37, minimalny poziom cementu 320 kg/m3, maksymalne W/C=0,50). Zgodnie z normà betonowà zaleca si sto-sowanie cementów, których w∏aÊciwoÊci odpowiadajà wymaganiom i zapewniajà gwarancje trwa∏oÊci i jakoÊci budowli w Êrodowisku pracy. Wskazanym w tym przy-padku by∏o zastosowanie cementu hutniczego. Do wy-konania mieszanek betonowych do p∏yty zastosowa-no kruszywo ∏amane dolomitowe, p∏ukane o maksy-malnym wymiarze ziaren do 16 mm. U˝yte domiesz-ki chemiczne do betonu mia∏y na celu zapewniç àdanà konsystencj i napowietrzenie betonu. Konsysten-cja mieszanki betonowej pó∏ciek∏a, dostosowana do warunków transportu oraz wbudowania – uk∏adania i zag´szczania.Wbudowanie betonu i piel´gnacjaPo uprzednim wykonaniu wypoziomowania i spad-ków p∏yty obornikowej (max 2%), wykonano pod-budow´, a nast´pnie p∏yt´ g∏ównà. Zakresy tempe-ratur podczas wykonania robót betonowych waha∏ si´ w przedziale od 15ºC do 25ºC. Zastosowano metod´ piel´gnacji na mokro, utrzymujàc mokrà powierzchni´ betonu przez okres 14 dni.Szczeliny dylatacyjneZmiany wymiarów liniowych p∏yty betonowej w trakcie jej twardnienia wymuszajà koniecznoÊç wykonania szczelin dylatacyjnych poprzecznych. P∏yt´ konstrukcyjnà podzielono na segmenty/pola o wymiarze boków 3,3 x 5,0 m.

Powodem degradacji wi´kszoÊci rolniczych obiek-tów budowlanych jest ich niska jakoÊç, brak bie˝àcej konserwacji i napraw, z∏e odwodnienie oraz destrukcyjny wp∏yw warunków atmosferycznych i Êrodowiska, w którym pracujà. Rozwiàzaniem powy˝szych problemów jest wykonanie obiektu bu-dowlanego we w∏aÊciwej jakoÊci i technologii.W czerwcu br. wybudowano wzorcowà p∏yt´ obornikowà na terenie gospodarstwa rolnego w miejscowoÊci Ostrów. Obiekt ten wykonano spo-sobem gospodarczym, wykorzystujàc lokalnà si∏´ roboczà i podstawowy sprz´t budowlany przy wspar-ciu Dzia∏u Doradztwa Technicznego Lafarge Cement SA w Ma∏ogoszczu (projekt, recepta na beton, nad-zór robót). Dostawcà betonu by∏a fi rma STRUNOBET Henryka Migacza z Kuzek ko∏o W∏oszczowy.Analiza obcià˝enia pojazdami i sk∏adowanym materia∏emUwzgl´dniajàc obcià˝enia na p∏yt´ oraz jej trwa∏oÊç, przyj´to gruboÊç p∏yty obornikowej betonowej równà 17 cm. Elementem wzmacniajàcym konstrukcje p∏yty by∏o zbrojenie krzy˝owe p∏yty stalà A0 i AI Êrednicy Ø8 (pr´t g∏adki) o rozstawie pr´tów co 25 cm. Usytuowa-nie zbrojenia w 1/3 gruboÊci p∏yty liczàc od do∏u, przy czym zachowano warunek, aby otulina stali zbrojenio-wej nie by∏a mniejsza od 50 mm.OkreÊlenie warunków gruntowo-wodnych w miejscu lokalizacji projektowanej p∏yty Warunki wodne – sprawdzenie poziomu wody grun-towej okreÊlono na podstawie wykonania wyko-pów kontrolnych poza obrysem p∏yty. Wykopy wy-konano oko∏o 20 cm poni˝ej planowanego wykopu pod p∏yt´. Stwierdzono, ˝e poziom wód gruntowych znajduje si´ poni˝ej poziomu posadowienia p∏yty.Warunki gruntowe – okreÊlenie cech gruntu na podstawie badaƒ poligonowych, podstawowym kryterium oceny jest zawartoÊç procentowa drob-nych czàstek gruntu (tzw. cz´Êci pylastych). Grunt zakwalifi kowano jako wàtpliwy (piasek pylasty i pospó∏ki gliniaste). G∏ bokoÊç przemarzania (hz) – oddzia∏ywanie mrozu mo˝e mieç szkodliwy wp∏yw na ca∏à konstrukcj p∏yty. G∏ bokoÊç przemarzania gruntu – hz ró˝ni si w poszczególnych regionach Polski i jest przyjmowana zgodnie z PN-81/B-03020 w zale˝noÊci od strefy klimatycznej (od 0,8 m do 1,2 m). Zabezpie-czenie mrozowe pod∏o˝a gruntowego powinno wynosiç min. 0,4 hz. Przyj´to dla bezpieczeƒstwa nieko-rzystny wariant, tj. 1,2 m. Warstw´ mrozochronnà i odsàczajàcà uzyskano poprzez wbudowanie ubi-tego piasku na ca∏ej powierzchni korpusu p∏yty obornikowej, jej gruboÊç wynios∏a 20-25 cm. Ustalenie docelowego przekrojukonstrukcji p∏yty obornikowejMajàc na uwadze uprzednio przytoczone uwa-runkowania, ostateczny uk∏ad warstw konstrukcji p∏yty obornikowej jest nast´pujàcy:

te

ch

no

lo

gi

eSezon p∏yt obornikowychKorzystajàc z dobrej pogody rolnicy mogà zastanowiç si´ nad realizacjà w swoich obejÊciach p∏yt obornikowych odpornych na destrukcyjny wp∏yw Êrodowiska i warunków, w których pracujà. Dodatkowà zach´tà powinna byç mo˝liwoÊç zdobycia Êrodków unijnych na takà realizacj´. W czerwcu br. modelowa p∏yta obornikowa zosta∏a zbudowana w gospodarstwie Zenona Sobczyka w miejscowoÊci Ostrów (woj. Êwi´tokrzyskie).

Polska wst´pujàc do Unii Europejskiej w dniu 1 maja 2004 roku otrzyma∏a mo˝liwoÊç korzystania z ró˝nych form wsparcia rozwoju obszarów wiejskich.Ârodki pomocowe dla polskiej wsi zawarte sà w dwóch programach w:– Planie Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) oraz– Sektorowym Programie Operacyjnym (SPO) „Re-strukturyzacja i moderniza-cja sektora ˝ywnoÊciowego oraz rozwój obszarów wiej-skich”.Obydwa wymienione pro-gramy b´dà obowiàzywa∏y w latach 2004-2006.Gdzie szukaç informacji– przydatne adresy i telefony:1. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsiul. Wspólna 3000-930 Warszawatel. (022) 623-10-00www.minrol.gov.pl2. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa00-175 Warszawaal. Jana Paw∏a II 70infolinia 0 800 38-00-84www.armir.gov.pl3. OÊrodki doradztwa rolniczegowww.cdr.gov.pl4. Lafarge Cement SA28-366 Ma∏ogoszczul. Warszawska 110tel. (041) 385-42-40www.lafarge-cement.pl 65ciàg dalszy na s. 66

P∏yta obornikowa w przekroju:1. Dylatacja – naci´cie p∏yty do 1/3 jej gruboÊci, szerokoÊç szczeliny 6 mm2. P∏yta konstrukcyjna z betonu klasy C30/37, gruboÊç 17 cm3. Krzy˝owe zbrojenie p∏yty górnej Ø8 co 25 cm4. Folia izolacyjna o gruboÊci 0,3 mm5. Podbudowa z betonu kla-sy C12/15, gruboÊç 12 cm6. Piasek ubity, gruboÊç min. 20 cm7. Grunt

Page 66: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

66

Prac´ w Cementowni Ma∏ogoszcz rozpoczà∏ 22 lata temu, po ukoƒczeniu Wydzia∏u Mechanicznego Po-litechniki Âwi´tokrzyskiej w Kielcach. Zaczyna∏ jako specjalista w dziale g∏ównego mechanika. Potem by∏ kolejno: mistrzem utrzymania ruchu, dyspozytorem zmianowym i sztygarem transportu samochodowe-go. W 1988 roku zosta∏ najpierw zast´pcà kierowni-ka, a od 1992 roku kierownikiem transportu samo-chodowego. Od 1 stycznia do 28 paêdziernika 1998 by∏ zast´pcà dyrektora handlowego Cementowni Ma∏ogoszcz, a nast´pnie, do 31 grudnia 2004 – dy-rektorem logistyki Lafarge Cement Polska. – Cementowni´ znam od podszewki. Przychodzàc do zak∏adu nie spodziewa∏em si´, ˝e b´d´ tu tak d∏ugo, ale idàc po Êcie˝ce kariery od do∏u do góry cz∏owiek jest zmotywowany do pracy. Du˝y wp∏yw na mojà prac´ mia∏o przyjÊcie do zak∏adu Andrzeja Tekiela. Od tego czasu – od po∏owy lat 80. – w zak∏adzie zacz´∏y si´ przemiany, poczàwszy od budowy dróg do grun-townej modernizacji zak∏adu. Prezes Tekiel da∏ nam pewnà wizj´ – mówi.W roku 2005 Stanis∏aw Sobczyk rozpoczà∏ swojà prac´ za oceanem. Pó∏ roku sp´dzi∏ w USA, w Lafar-ge North America – River Region Devenport Plant. – To pi´kny zak∏ad, nad brzegiem Missisipi, produkujàcy nieco ponad 1 mln ton cementu rocznie. Oko∏o 40%

cementu wysy∏ane jest barkami do klienta, barkami do zak∏adu trafi ajà te˝ surowce i paliwa alternatywne. W okresie zimowym cement jest na rzece nawet magazy-nowany – opowiada dyrektor Sobczyk. – Pojecha∏em tam uczyç si´ zarzàdzania zak∏adem i nadzorowaç lo-gistyk´. Wiele rozwiàzaƒ, które u nas funkcjonujà od lat, tam nie by∏y wprowadzone. Nie by∏o np. poko-ju odpoczynku kierowców czy biura logistyki, w któ-rym odbywa∏aby si´ obs∏uga klienta. Uda∏o mi si´ tam zrealizowaç obydwa projekty. W Polsce, w Lafarge od kilku lat przyznajemy m.in. statuetk´ dla Przewoênika Roku. Amerykanom bardzo si´ to spodoba∏o.Po powrocie z USA, 1 czerwca br., rozpoczà∏ si najwa˝niejszy etap w ˝yciu Stanis∏awa Sobczyka – zosta∏ dyrektorem Cementowni Ma∏ogoszcz. – Co chcia∏bym z doÊwiadczeƒ amerykaƒskich zaszczepiç w Ma∏ogoszczu? Po g∏owie chodzi mi wiele projektów. W USA pozna∏em wiele metod zarzàdzania. Imponujàca jest ich dba∏oÊç o bezpieczeƒstwo w pracy, zdrowie pra-cowników, majà dobrze rozwini ty przep∏yw informa-cji. Na ka˝dym kroku propagujà zdrowy styl ˝ycia. Np. ca∏a za∏oga cementowni w czasie pracy ma mo liwoÊç çwiczenia przy muzyce czy wideo – t∏umaczy.Stanis∏aw Sobczyk ma 46 lat. Jest ˝onaty (Ewa) i ma dwóch synów (Piotr – 16, Micha∏ – 19 lat, stu-dent Akademii Ekonomicznej w Krakowie). Miesz-ka w Kielcach. – Zawsze marzy∏em o ma∏ym dom-ku na du˝ej dzia∏ce i to moje marzenie spe∏ni∏o si´ dwa lata temu. Na dzia∏ce posadzi∏em ponad 600 roÊlin, wi´c jest czym si´ zajmowaç – mówi dyrek-tor Sobczyk. Jego hobby to pi∏ka no˝na. Gra∏ m.in. w juniorach Korony Kielce i na politechnice, na pozy-cji rozgrywajàcego. Lubi bryd˝a, a od paru lat gra w golfa. W USA mia∏ równie˝ mo˝liwoÊç poprawiç i te umiej´tnoÊci, grajàc w Lafarge Golf League.

Piotr Piestrzyƒski

pr

ze

my

s∏

c

em

en

to

wy Ma∏ogoszcz ma rozgrywajàcego

Cementowni´ Ma∏ogoszcz zna od podszewki. Po 22 latach pracy w zak∏adzie i pó∏rocznym pobycie w USA 1 czerwca br. zosta∏ dyrektorem cementowni. – Co chcia∏bym z doÊwiadczeƒ amerykaƒskich zaszczepiç w Ma∏ogoszczu? Po g∏owie chodzi mi wiele projektów. Imponujàca jest ich dba∏oÊç o bezpieczeƒstwo w pracy, zdrowie pracowników, majà dobrze rozwini´tà komunikacj´ wewn´trznà, czyli przep∏yw informacji – wylicza Stanis∏aw Sobczyk.

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Szczeliny w nawierzchni p∏yty wykonano do 1/3 wysokoÊci przekroju (gruboÊci) poprzez naci´cie pi∏à diamentowà w momencie gdy wytrzyma∏oÊç betonu osiàgn´∏a poziom 10-12 MPa (praktycz-nie poznamy to po tym, i˝ w momencie ci´cia pi∏à diamentowà z kraw´dzi betonu nie powinny byç wyrywane ziarna kruszywa – dla cementu hutni-czego czas uzyskania tej wytrzyma∏oÊci przypada po oko∏o 3-5 dniach, w zale˝noÊci od temperatury dojrzewania betonu). Do wype∏nienia szczelin za-stosowano bitumicznà mas´ zalewowà na goràco.W przypadku szczegó∏owych pytaƒ dotyczàcych re-alizacji powsta∏ej p∏yty, jak równie˝ z zakresu tech-nologii betonu i wykonywania robót budowlanych, prosimy o kontakt z Dzia∏em Doradztwa Technicz-nego Lafarge Cement SA.

mgr in˝. Jaros∏aw RutczyƒskiLafarge Cement SA

Rodzaj cementu Klasa betonu

IloÊç sk∏adników na 1 m3 w kg

Cement piasek kruszywo 2-8 i 8-16

woda

CEM III/A 32,5 N-LH/HSR/NA C30/37 380 470 1340 170

Recepta na beton zastoso-wana do wykonania p∏yty obornikowej, sk∏adniki na 1 m3 betonu

ciàg dalszy ze s. 66

fot.

Arch

iwum

U góry powierzchnia p∏yty ze zbrojeniem przed beto-nowaniem, a na dole – go-towa

W tym roku Izba Go-spodarcza Transportu Làdowego obchodzi jubi-leusz dziesi ciolecia. Z tej okazji 23 czerwca 2005 r. w Jachrance odby∏o si uroczyste spotkanie z udzia∏em fi rm transpor-towych i spedycyjnych po-∏àczone z konferencjà nt. perspektyw rozwoju trans-portu kolejowego. Podczas uroczystoÊci wr´czono wyró˝nienia dla fi rm szcze-gólnie zaanga˝owanych w rozwój Izby. WÊród nagro-dzonych znalaz∏a si m.in. fi rma CEMET SA – jeden z za∏o˝ycieli IGTL. G∏ównym tematem obchodów jubileuszu by∏a przysz∏oÊç transportu kolejowego w Polsce. Nad strategià rozwoju kolei dyskutowali praktycy (repre-zentanci Centrali PKP SA, spó∏ki PKP Cargo SA, PCC Rail Szczakowa SA) oraz ustawodawcy m.in. pose∏ J. Piechociƒski – szef Sejmowej Komisji Infrastruktury.

sab

Wyró˝nienie dla CEMET SA

Wyró˝nienie odebra∏ Grzegorz Lipowski,prezes Zarzàdu CEMET SA

Page 67: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

67

– Dlaczego bran˝a cementowo-wapiennicza potrzebuje us∏ug fi rmy CEMET?Jan Ogurkis, dyrektor logistyki CEMET SA: – CEMET zasadniczo jest jedynà fi rmà logistycznà w zakresie przewozów materia∏ów sypkich, któ-ra dysponuje ogromnym doÊwiadczeniem, wiedzà i potencja∏em tech-nicznym. Dzi ki temu mo˝emy sprostaç nawet najwi kszym wymaga-niom bran˝y cementowo-wapienniczej w dziedzinie przewozów ich pro-duktów. Dostarczamy materia∏y sproszkowane w ma∏ych partiach, jak równie w sk∏adach kilkusettonowych i wi kszych (np. do prze∏adunku na statki). Przewozimy w Polsce, jak równie do innych krajów europej-skich. Nasze wagony s∏u˝à nie tylko do transportu, lecz cz´sto wykorzy-stywane sà przez naszych klientów jako magazyny. Nasz transport jest ekologiczny. Potrafi my przewieêç du˝e iloÊci towarów bez obcià˝enia dla okolicznych mieszkaƒców oraz degradacji Êrodowiska naturalnego. Do-starczamy towary na czas bez wzgl du na warunki atmosferyczne.Obs∏ugujàc ca∏à bran˝´ cementowo-wapienniczà mo˝emy wynegocjowaç lepsze warunki handlowe z przewoênikami kolejowy-mi, ni˝ gdyby robi∏y to pojedynczo poszczególne zak∏ady. Poza tym fi rma nasza jest hamulcem cen us∏ug przewozowych dla bran˝y ce-mentowo-wapienniczej. Ceny naszych us∏ug w ciàgu ostatnich lat sà bardzo stabilne, wzrost raczej nigdy nie przekracza infl acji. Do tych warunków muszà dostosowaç si´ równie˝ inni przewoênicy. Sàdz´, ˝e gdyby naszej fi rmy nie by∏o na rynku, ceny us∏ug transportowych, szczególnie materia∏ów sypkich by∏yby wy˝sze.

– Prosz´ przedstawiç g∏ówne us∏ugi fi rmy CEMET.– CEMET SA specjalizuje si w Êwiadczeniu us∏ug logistycznych i orga-nizacji transportu kolejowego materia∏ów sypkich. G∏ównà dzia∏alnoÊcià fi rmy jest organizacja transportu w wagonach, b´dàcych w∏asnoÊcià CE-MET SA. Wspó∏pracujemy z cementowniami i zak∏adami przemys∏u wa-pienniczego w Polsce w zakresie transportu wyrobów bezpoÊrednio od producenta do odbiorców. Âwiadczymy równie us∏ugi dla elektrowni i elektrociep∏owni przy przewozach sorbentu, wapna i popio∏ów. Dzia∏ajàc w bran˝y transportowej od wielu lat zdobyliÊmy równie doÊwiadczenie i pozycj na rynku jako spedytor kolejowy. Zajmujemy si g∏ównie spedycjà materia∏ów budowlanych oraz wyrobów wapienniczych i popio∏ów. RównoczeÊnie nast puje rozszerzenie oferty o nowe us∏ugi ta-kie jak: organizacja prze∏adunków polowych cementu luzem (wagon-sa-mochód) i spedycja samochodowa materia∏ów budowlanych. W ra-mach optymalizacji ∏aƒcucha dostaw integrujemy transport kolejowy i samochodowy z kompleksowym zarzàdzaniem infrastrukturà bocz-nic. Wizjà CEMET-u jest utrzymanie dominujàcej pozycji jako specjali-stycznego operatora kolejowego dla przemys∏u cementowego i wapien-niczego. Naszà znaczàcà pozycj na rynku potwierdzi∏ ostatni ranking fi rm transportowo-spedycyjno-logistycznych opracowany przez dziennik „Rzeczpospolita”. Cemet zajà∏ 30 miejsce pod wzgl dem przychodów oraz 3 wÊród fi rm z bran˝y transportu kolejowego.

– Na czym polega transport zintegrowany i jak powsta∏a idea wprowadzenia do oferty tej us∏ugi?– Przez szereg lat CEMET SA obs∏ugiwa∏ wy∏àcznie klientów, któ-rzy posiadali w∏asne bocznice kolejowe. Oznacza∏o to, ˝e cement lub inny towar by∏ roz∏adowywany z wagonów bezpoÊrednio do silosów lub magazynów odbiorcy. Z uwagi na to, ˝e iloÊç klientów na rynku posiadajàcych w∏asne bocznice i silosy jest ograniczona, hamowa∏o nam to ekspansj przewozów naszymi wagonami. JednoczeÊnie otrzymywaliÊmy od fi rm nieposiadajàcych bocznic zapytania na temat dostaw materia∏ów sproszkowanych kolejà. Zacz liÊmy wi c oferowaç nowà us∏ug´ transportowo-spedycyjnà tzw. transport zintegrowany. Po-lega ona na przewozie towaru wagonami od producenta do najbli szej stacji kolejowej odbiorcy, prze∏adunku na samochody i dostawie bezpoÊrednio na plac budowy lub betoniarni wg okreÊlonego harmo-nogramu. Przy czym cz´sto, w zale˝noÊci od sytuacji i potrzeb klien-

tów, wagony s∏u˝à równie˝ jako magazyn buforowy. Mo liwy jest rów-nie˝ prze∏adunek materia∏ów luzem z samochodów na wagony. Ta-kie us∏ugi Êwiadczymy dla nadawców materia∏ów sypkich, którzy nie posiadajà odpowiedniej infrastruktury kolejowej a muszà przewieêç du˝e partie ∏adunków np. do prze∏adunku na statki. Nasza fi rma ofe-ruje kompleksowà organizacj transportu zintegrowanego. Obecnie transport taki realizujemy m.in. przy dostawach cementu i wyrobów wapienniczych na budow´ autostrad.

– Jakie jest postrzeganie fi rmy wÊród kontrahentów i jak fi rma dba o jak najlepszy wizerunek?– Firma CEMET funkcjonuje na rynku od ponad 45 lat. D∏ugoletnia tradycja przek∏ada si przede wszystkim na doÊwiadczenie oraz wiedz´, dzi ki czemu mo˝emy lepiej zrozumieç oczekiwania klien-tów i szybciej reagowaç na ich zmieniajàce si potrzeby. Te wszyst-kie elementy, a wi c doÊwiadczenie, wiedza, rzetelnoÊç, wiarygodnoÊç i jakoÊç us∏ugi majà bardzo du˝e znaczenie dla naszych klientów, co potwierdzi∏y przeprowadzone ju˝ po raz drugi badania satysfakcji klientów. Parametry te spotka∏y si z wysokà ocenà, zarówno w opi-nii naszych klientów, jak i kapitu∏y konkursu, organizowanego przez Krajowà Izb´ Gospodarczà. Ju˝ po raz czwarty przyznano nam tytu∏ przedsi biorstwa Fair Play. Jest to wyrazem uznania dla naszego post´powania w praktyce biznesowej.

– Z pewnoÊcià w bie˝àcej dzia∏alnoÊci nale˝y poprawiaç stan sprz´tu, udoskonalaç metody zarzàdzania fi rmà i sposób obs∏ugi klienta. Jakie Êrodki sà wprowadzane w tej materii w fi rmie CEMET?– WprowadziliÊmy i nadal wprowadzamy wiele nowych rozwiàzaƒ i narz´dzi zarzàdzania. Przyczyniajà si´ one do lepszego postrzega-nia nas przez klientów i innych uczestników rynku, ale i do podnie-sienia w widoczny sposób rzeczywistego standardu oferowanych us∏ug. S∏u˝y temu m.in. system zarzàdzania jakoÊcià wg normy ISO 9001, zintegrowany system informatyczny zarzàdzania logistykà i obs∏ugà taboru, a ostatnio wprowadzona zosta∏a zrównowa˝ona karta wyników (balance scorecard). Przygotowujemy si´ równie˝ do wdro˝enia Sytemu ERP, który obejmie najwa˝niejsze modu∏y syste-mu zarzàdzania fi rmà. Równie˝ w dziedzinie infrastruktury staramy si´ spe∏niaç oczekiwania klientów. Cemet rozpoczà∏ modernizacj´ wagonów zbiornikowych – w dolnej cz´Êci zbiorników zamontowano klapy zsypowe, które s∏u˝à do grawitacyjnego roz∏adunku wagonu. Po modernizacji wagony mogà przewoziç m.in. wapno kawa∏kowe, piasek, kamieƒ gipsowy, u˝el. Wszystkie te dzia∏ania majà zapewniç klientom kompleksowà obs∏ug´ zgodnà z ich oczekiwaniem.– Dzi´kuj´ za rozmow´.

Konrad Sabal

CEMET SAul. Przasnyska 6A, 01-756 Warszawa

www.cemet.pl

pr

ez

en

ta

cj

eWyspecjalizowany operator logistyczny

Jan Ogurkis – dyrektor logistyki CEMET SA

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Page 68: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

68

Nowa linia produkcyjna Hess RH 2000 SVA ma wydajnoÊç 7 tys. m2 na dob´, stan´∏a obok swo-jej „starszej siostry” – maszyny Hess RH 1500 VA z 1995 roku o wydajnoÊci 3,2 tys. m2 na dob´.Jak poinformowa∏ nas in˝. Wojciech Wolak, mistrz pro-dukcji, do obs∏ugi jednej linii wystarczà cztery osoby. – Linia jest w pe∏ni zautomatyzowana. Mo˝emy Êledziç na monitorze ka˝dy cykl, w którym znajduje si maszy-na. Jest pe∏na diagnostyka komunikatów i wyÊwietlane wszelkie usterki – t∏umaczy∏ w sterowni in˝. Wolak.

pie

br

an

˝a

b

et

on

ow

a

Faelbud roÊnie w si∏´Nowà lini´ produkcji elementów wibroprasowanych uruchomiono w marcu w warszawskiej wytwórni Faelbudu przy ul. Che∏m˝yƒskiej. – Teraz nasze moce produkcyjne wzros∏y do 2 mln m2 kostki brukowej rocznie – stwierdzi∏ Edward Sierakowski, prezes Zarzàdu Faelbud SA.

Uroczystego otwarcia nowej linii dokonali (od lewej): Andrzej Ptak – wiceprezes Grupy O˝arów SA, Edward Sierakowski – prezes Fael-budu SA oraz Marek Soboƒ – cz∏onek zarzàdu Grupy O˝arów SA

fot.

Piot

r Pies

trzyƒ

ski

Zgromadzenie odby∏o si w zabytkowej renesansowej sali goÊcinnego Domu Polonii w Rynku G∏ównym. Fre-kwencja dopisa∏a. Na ∏àcznà iloÊç 75 mandatów, któ-rymi dysponujà cz∏onkowie wspierajàcy w bie˝àcym roku, na walnym zgromadzeniu reprezentowanych by∏o 52. To upowa˝ni∏o prowadzàcego obrady do uzna-nia prawomocnoÊci zebrania oraz wa˝noÊci przyj tych przez to gremium rozstrzygni ç. Jak zwykle, krajowe forum zrzeszonych producentów betonu towarowego stworzy∏o okazj do podsumowania dzia∏alnoÊci sto-warzyszenia w roku poprzednim. Przypomniano o wielu sukcesach, spoÊród których za najwa˝niejsze uznano:– publikacj krajowego aneksu do normy europejskiej

PN-B-06265 „Krajowe uzupe∏nienia PN-EN 206-1 – Beton ...”, opracowanego przez Polski Komitet Nor-malizacyjny w oparciu o projekt SPBT, przy wsparciu fi nansowym stowarzyszenia

– pomyÊlny fi na∏ ogólnopolskiej kampanii, zwiàzanej z kwalifi kacjà i wyró˝nieniem wytwórni betonu to-warowego znakiem jakoÊci SPBT „Dobry Beton” (II edycja)

– aktywny udzia∏ w XIV Europejskim Kongresie Betonu Towarowego ERMCO (Helsinki, 16-18.06.2004)

– wspó∏organizacj bloku tematycznego „Beton to-warowy” II Konferencji „Dni Betonu” (Wis∏a, 11-13.10.2004) wraz z wystàpieniami spikerów z gro-na SPBT

– kontynuacj szkoleƒ, konkursów oraz dzia∏alnoÊci pu-blikatorskiej.

Zgromadzenie podj ∏o 10 uchwa∏, ∏àcznie z udzie-leniem absolutorium dla w∏adz stowarzyszenia. Na-tomiast w zwiàzku z zakoƒczeniem ich III kadencji, drogà tajnego g∏osowania wy∏oni∏o kolejny sk∏ad orga-nu zarzàdzajàcego i kontrolujàcego. I tak, w sk∏ad nowej komisji rewizyjnej we-szli: Jacek Falkowski (Unicon Sp. z o.o.), Maciej Marciniak (Góra˝d˝e Beton Sp. z o.o.), Jacek Kaêmierczak (Faelbud SA), Krzysztof Olczak (Góra˝d˝e Beton Sp. z o.o.).Z kolei wybrany przez XI walne zgromadzenie Zarzàd SPBT, ukonstytuowa∏ si w dniu 8 czerwca br. w nast´pujàcym sk∏adzie: prezes zarzàdu – Witold Koz∏owski (Dyckerhoff Beton Polska Sp. z o.o.), wice-prezes zarzàdu – Roman Kempe (Góra˝d˝e Beton Sp. z o.o.), wiceprezes zarzàdu – Aleksander Szyszko (Gru-pa O˚ARÓW SA), cz∏onek zarzàdu – skarbnik – Jacek Sanecki (ABeT Sp. z o.o.), cz∏onek zarzàdu – sekretarz – Jerzy Werbiƒski (Lafarge Beton Sp. z o.o.).

dr in˝. Zdzis∏aw KohutekBiuro SPBT

Wywiad z nowo powo∏anym prezesem Zarzàdu SPBT uka˝e si´ w nast´pnym numerze kwartalni-ka „Budownictwo, Technologie, Architektura”

Decyzje walnego zgromadzeniaWalne zgromadzenie cz∏onków Stowarzyszenia Producentów Betonu Towarowego w Polsce odby∏o si´ w Krakowie 23 maja 2005 roku. Spotkanie by∏o okazjà do podsumowania dzia∏alnoÊci stowarzyszenia w roku poprzednim.

24 czerwca br. Bazaltex Sp. z o.o. uroczyÊcie „otwo-rzy∏” nowà lini produkcyjnà Hess w zak∏adzie w Opo-lu. Przeci cia wst´gi dokonali przedstawiciele Gru-py O˝arów, w∏adz miasta i województwa oraz ksiàdz, który poÊwi ci∏ nowà lini . Rol gospodarza pe∏ni∏ Stanis∏aw D∏ugoszewski – prezes spó∏ki Bazaltex, która od 2005 roku wchodzi w sk∏ad Grupy O˝arów. Podczas uroczystoÊci wr´czono dyplomy najlepszym klientom, przedstawicielom i wspó∏pracownikom. Spó∏ka Bazal-tex powsta∏a w 1991 roku. Obecnie produkcja odby-wa si w czterech zak∏adach na szeÊciu liniach produk-cyjnych. Bazaltex produkuje kostk´ brukowà i elemen-ty ma∏ej architektury.

karb

Bazaltex manowà lini´

fot.

Adam

Kar

bows

ki

Page 69: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

69

2. Frank Brannvoll – wiceprezydent Departamentu ds. Korporacji w Brukseli. Referat pt. „The Days until 2012 ... A View from an Energy Intensive Company”

3. Paul Bulteel – sekretarz generalny Zwiàzku Przemys∏u Energetycznego. Referat pt. „Compe-tition and Competitiveness: Challenges for the European Electricity Industry”

4. Benoît-Henri Koch – cz∏onek rady nadzorczej Holcim. Referat pt. „The Cement Sustainability Initiative: Progress promised, Progress made”.

Dyskusja merytoryczna pomi´dzy delegatami a re-ferentami dotyczy∏a przede wszystkim sprawnoÊci i profesjonalizmu dzia∏ania Komisji Europej-skiej w zakresie nowego prawodawstwa unijne-go. Delegaci zwrócili te˝ uwag´ na problema-tyk´ gospodarowania energià, co ich zdaniem ma znacznie wi´kszy wp∏yw na redukcj´ emi-sji CO2 ni˝ dzia∏alnoÊç przemys∏owa. Poruszano te˝ kwestie wielu niebezpieczeƒstw mogàcych si´ pojawiç w Êlad za wprowadzeniem sytemu han-dlu emisjami CO2 i ograniczeƒ dla przemys∏ów wykorzystujàcych energi´, tj. du˝y nieuzasadnio-ny wzrost cen energii, ograniczenie wielkoÊci pro-dukcji przemys∏owej w UE i przeniesienie jej poza obszar Unii.II sesji plenarnej przewodniczy∏ prezydent CEMBU-REAU dr Alessandro Buzzi.Stowarzyszenie Producentów Cementu jako go-spodarz spotkania zapewni∏o wszystkim, którzy przybyli do Warszawy, nie tylko doskona∏e warun-ki do obrad plenarnych, ale równie˝ ciekawy pro-gram dodatkowy, dzi´ki któremu uczestnicy mogli zapoznaç si´ z Polskà – nowym cz∏onkiem Wspól-noty Europejskiej.

mgr in˝. Dariusz Koniecznydyrektor Biura

Stowarzyszenia Producentów Cementu

Europejskie Stowarzyszenie Cementu – CEMBURE-AU z siedzibà w Brukseli jest organizacjà, która re-prezentuje europejski przemys∏ cementowy, obejmu-je swoim zasi´giem 25 krajów i dzia∏a na szczeblu mi´dzynarodowym w imieniu oko∏o 80 tys. zatrud-nionych w tym przemyÊle osób. Walne zgromadze-nie CEMBUREAU jest organizowane od ponad 40 lat – corocznie w innym kraju cz∏onkowskim.Po raz pierwszy odby∏o si´ ono w Polsce, która jest cz∏onkiem tej organizacji od roku 1993. Sto-warzyszenie Producentów Cementu odebra∏o de-cyzj´ z Zarzàdu CEMBUREAU o powierzeniu or-ganizacji tego spotkania jako ogromne wyró˝nienie dla dzia∏alnoÊci samego stowarzyszenia oraz doce-nienie Polski jako znaczàcego producenta cemen-tu w Europie.Walne zgromadzenie CEMBUREAU odby∏o si´ w Warszawie w dniach 6-8 czerwca w hotelu In-tercontinental. Wzi´∏o w nim udzia∏ 168 delegatów z 25 krajów. Obrady sk∏adajàce si´ z dwóch sesji otworzy∏ dr Alessandro Buzzi – prezydent CEM-BUREAU. Sesja I pod has∏em „Post-Kioto Era” by∏a poÊwi´cona zagadnieniom rozwoju przemys∏u w kontekÊcie ochrony klimatu i emisji dwutlenku w´gla. Sesja II obejmowa∏a sprawy statutowe i or-ganizacyjne samego CEMBUREAU. Referat otwierajàcy pt. „Nowe kraje cz∏onkowskie UE – szanse i zagro˝enia” wyg∏osi∏ europarlamentarzy-sta Janusz Lewandowski, szef Komisji Bud˝etowej Unii Europejskiej. Referat ten wzbudzi∏ ogromne za-interesowanie zgromadzonych i nagrodzony zosta∏ oklaskami obecnych na sali delegatów.W sesji poÊwi´conej problematyce emisji CO2 re-feraty wyg∏osili:1. Michel Catinat – szef Sekretariatu Generalnego

ds. Przedsi´biorstw i Przemys∏u w Komisji Euro-pejskiej. Referat pt. „Post-Kyoto Challenges: The Point of View of the Commission”

wy

da

rz

en

ia

Polska gospodarzemspotkania CEMBUREAU168 delegatów z 25 krajów Europy wzi´∏o udzia∏ w walnym zgromadzeniu Europejskiego Stowarzyszenia Cementu – CEMBUREAU, które 6-8 czerwca br. odby∏o si´ w Warszawie. Polska oraz polskie Stowarzyszenie Producentów Cementu po raz pierwszy by∏o gospodarzem tego wydarzenia. To ogromne wyró˝nienie dla dzia∏alnoÊci samego stowarzyszenia oraz docenienie Polski jako znaczàcego producenta cementu w Europie.

fot.

Mich

a∏ B

rasz

czyƒ

ski

Od prawej: Jean-Marie Chandelle – dyrektor wy-konawczy CEMBUREAU, dr Alessandro Buzzi – pre-zydent CEMBUREAU, An-drzej Balcerek – prezes Stowarzyszenia Producen-tów Cementu, pose∏ Janusz Lewandowski

W walnym zgromadzeniu CEMBUREAU wzi´∏o udzia∏ 168 delegatów z 25 krajówEuropy

Page 70: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

70

Sympozjum, które rozpocz´∏o jubileusz, by∏o okazjà do zaprezentowania dzia∏alnoÊci instytucji badawczych w Europie. Przedstawiono informa-cje o wspó∏pracy europejskiej i o instytucjach naro-dowych z Francji i W´gier. Ukazano równie˝ nowe wyzwania dla ITB i rol´ Instytutu w rozwoju nauki. Przeprowadzona zota∏a tak˝e próba klasyfi kacji dzia∏aƒ tego rodzaju jednostek badawczych. Historia ITB – wielokrotnie przywo∏ywana pod-czas uroczystoÊci jubileuszowych – si´ga maja 1945 roku, Instytut powo∏ano dwa tygodnie po zakoƒczeniu II wojny Êwiatowej. Pierwszym wy-zwaniem dla ITB by∏a odbudowa kraju po znisz-czeniach wojennych. Wa˝nà rol´ Instytut odegra∏ równie˝ w okresie intensywnej budowy zak∏adów przemys∏owych.Najwa˝niejsze wydarzenia w historii ITB wed∏ug dyrektora Instytutu Stanis∏awa M. Wierzbickie-go? „Uwa˝am, ˝e dwie decyzje w∏adz z 1967 r. dotyczàce uprawnieƒ Instytutu by∏y bardzo wa˝nymi wydarzeniami, gdy˝ do dzisiaj majà wp∏yw na dzia∏alnoÊç ITB. Pierwsza decyzja, z 18 stycznia 1967 r., przyznawa∏a Instytutowi upraw-nienia do nadawania stopnia naukowego doktora nauk technicznych w zakresie budownictwa. Do dzisiaj Instytut nada∏ stopieƒ doktora 79 osobom. Druga decyzja, z 20 maja 1967 r., upowa˝nia ITB do decydowania o dopuszczaniu do stosowania w budownictwie powszechnym i specjalnym nowych materia∏ów, elementów i konstrukcji budowlanych oraz nowych metod budowy.”G∏ównym zadaniem ITB sà prace badawcze. Ich ce-lem jest rozwój wiedzy o budownictwie, a ponadto rozwój kadr w∏asnych i innych jednostek. Kolejnym obszarem dzia∏alnoÊci jest doskonalenie warsztatu

naukowego, czyli ulepszanie metod badawczych. W ITB powstajà zalecenia dla producentów, projek-tantów i wykonawców. ITB opracowuje dokumen-ty pomocnicze dla projektowania i wykonawstwa, a tak˝e propozycje do aktów techniczno-prawnych. Prace dotyczàce wyrobów budowlanych widaç w postaci specyfi kacji technicznych, norm wyrobów, aprobat technicznych, ocen zgodnoÊci i dobrowol-nych dokumentów aplikacyjnych.„Odnotowujemy w ITB rozwój dzia∏alnoÊci zwiàzanej z dobrowolnà certyfi kacjà z zakresu oce-ny zgodnoÊci wyrobów z wymaganiami norm i apro-bat technicznych, z zakresu systemów zarzàdzania i zak∏adowej kontroli produkcji, z zakresu robót bu-dowlanych oraz kompetencji personelu” – informu-je dyrektor ITB Stanis∏aw Wierzbicki. Instytut Techniki Budowlanej z dniem 1 maja 2004 r. zosta∏ jednotkà notyfi kowanà Komisji Eu-ropejskiej jako: laboratorium badawcze, jednost-ka udzielajàca europejskich aprobat technicz-nych, certyfi kujàca wyroby, certyfi kujàca kontrol´ produkcji w zakresie oceny wyrobów budowla-nych (w ramach Dyrektywy 89/106 EWG). Po-woduje to, ˝e obszar funkcjonowania ITB obejmu-je obecnie ca∏à Uni´ Europejskà. Nadaje to zada-niom Instytutu nie tylko nowy wymiar, ale te˝ przy-nosi nowe wyzwania wobec koniecznoÊci dzia∏ania w warunkach konkurencji z podobnymi instytuta-mi europejskimi.Instytut stale wspó∏pracuje z bran˝à budowlanà przy wa˝niejszych realizacjach. Tylko w roku 2004 wydano orzeczenia i opinie naukowo-techniczne w przypadkach budowy kilkunastu obiektów komer-cyjnych (m.in. centrum handlowe Arkadia w War-szawie, Galeria Kazimierz w Krakowie), budyn-ków biurowych, jak równie˝ w przypadku renowa-cji obiektów istniejàcych. W roku 2004 roku ITB organizowa∏o lub wspó∏organizowa∏o kilkanaÊcie konferencji naukowych.

Konrad Sabal

ko

nf

er

en

cj

e

ITB – dostojny jubilat z planami na przysz∏oÊçUroczystoÊci z okazji 60-lecia dzia∏alnoÊci Instytutu Techniki Budowlanej odby∏y si´ 24 maja 2005 roku, w siedzibie Naczelnej Organizacji Technicznej w Warszawie. Obchody jubileuszu rozpocz´∏o sympozjum naukowe pt. „Instytuty badawcze budownictwa w Unii Europejskiej”.

fot.

ITB

Dyrektor ITB Stanis∏aw M. Wierzbicki otwiera sym-pozjum „Instytuty badawcze budownictwa w Unii Euro-pejskiej”

Page 71: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

budownictwo • technologie • architektura

71

UroczystoÊç wr´czenia Nagród Mi-nistra Infrastruktury za prace dy-plomowe, doktorskie, habilitacyj-ne i publikacje w dziedzinie ar-chitektury, budownictwa, urbani-styki, gospodarki przestrzennej, mieszkaniowej i komunalnej oraz geodezji i kartografi i odby∏a si´ 22 kwietnia br. na Zamku Królewskim w Warszawie.W tegorocznej – 39. edycji na-grody wr´cza∏ podsekretarz stanu Andrzej Bratkowski w obecnoÊci ministra nauki i informatyza-

cji Micha∏a Kleibera. W 2004 roku na konkurs wp∏yn´∏o 212 prac: 106 prac dyplomowych magisterskich, 10 dyplomowych in˝ynierskich, 42 prace doktorskie, osiem habilitacyjnych oraz 46 publikacji, w tym cztery wnioski o nagrod´ specjalnà dla wy-dawnictw. Ksià˝ki wydane przez POLSKI CEMENT zosta∏y na-grodzone w kategorii „publikacje naukowo-techniczne”.

sab

Wyró˝nione publikacje Polskiego Cementu„Beton wed∏ug normy PN-EN 206-1” – praca zbiorowa pod kierunkiem prof. Lecha Czarneckiego, „Nawierzchnie drogowe z betonu cementowego” profesora Antoniego Szyd∏o, „Konstrukcje z betonu spr´˝onego” profesora Andrzeja Ajdukiewicza – wszystkie pozycje wydane przez wydawnictwo POLSKI CEMENT – zosta∏y wyró˝nione Nagrodami Ministra Infrastruktury za rok 2004.

Twórcy „Betonu wed∏ug nor-my PN-EN 206-1” podczas uroczystoÊci wr´czania nagród

Na miejsce spotkania wybrano Cementowni´ Nowiny z uwagi na znaczne polepszenie w tym zak∏adzie bezpieczeƒstwa pra-cy. Przyczyn polepszenia jakoÊci i bezpieczeƒstwa pracy nale˝y szukaç m.in. we wdro˝eniu nowoczesnych i bezpiecznych tech-nologii w cementowni. Nie bez znaczenia sà równie˝ sta∏e szkolenia pracowników, którzy sà w coraz wi´kszym stopniu Êwiadomi zagro˝eƒ.Podczas spotkania odby∏a si´ nieofi cjalna premiera fi lmu instrukta˝owego o BHP, do którego zdj´cia realizowano na te-renie Cementowni Nowiny. Zorganizowano równie˝ zwiedzanie zak∏adu, aby móc zapoznaç si´ z zastosowanymi rozwiàzaniami polepszajàcymi warunki pracy.Organizatorem seminarium by∏ Zarzàd Okr´gu ZZ „Budowla-ni” wraz ze ZZ „Budowlani” Cementowni Nowiny. W spotkaniu wzià∏ równie˝ udzia∏ pose∏ Zbigniew Janowski, przewodniczàcy Rady Ochrony Pracy przy Sejmie RP.

ryb

O bezpieczeƒstwie pracy w NowinachO bezpieczeƒstwie pracy rozmawiali przedstawiciele przemys∏u cementowo-wapienniczego podczas seminarium, które 8 czerwca br. zorganizowano w Cementowni Nowiny. W czasie spotkania odby∏a si´ prapremiera fi lmu instrukta˝owego o BHP, do którego zdj´cia realizowano na terenie podkieleckiej cementowni.

budownictwo • technologie • architektura

71

Page 72: BTA Makieta 3/2005inzynier.rzeszow.pl/download/czytelnia/literatura/3_2005.pdf · potrafi ∏y wyprowadziç jà z tej, oby chwilowej, s∏aboÊci. Bo ta s∏aboÊç to gorsze perspektywy

lipiec – wrzesieƒ 2005

72