1

Nr 3/2009 (145)

BEZPŁATNE PISMO FIRM GRUPY KOLPORTER

KolporterLider Polskiego Biznesu

Rozwójw czasach kryzysu, s. 4-7

Ciężkie czasydla prasy, s. 8-9

Przede wszystkimzaufanie, s. 16-17

Wyrwij - Zachowaj !Kolporter Service proponuje s. 21-32

2

Najwiêkszy wybór prezentóww Twojej komórce!WejdŸ na mobi.kolporter.pl

S K L E P I N T E R N E T O W Y

ZAWSZE BLISKO CIEBIE

AktualnościRozwój w czasach kryzysu s.4-7Grupa Kapitałowa Kolporter w 2008 roku na inwestycje przeznaczyła 75 mln złW blogach siła s.12Kolporter coraz bardziej obecny w sieci internetowej

Raport „Naszego Kolportera”Ciężkie czasy dla prasy s.8-9Spada sprzedaż większości dzienników. Jak temu zaradzić?

A to ciekawe„Zmierzch gadżetów?”, „»Murator« wprowadził wydanie elektroniczne” s. 10

Porady Naszego KolporteraJak przekonać klienta s.15Reklamy w sklepie zwiększają sprzedażSprzedaż a mowa ciała s.42-43Psycholog radziZa długi – egzekucja s.45Firmy mogą na raty spłacać zaległe składki do ZUS

Ludzie KolporteraPrzede wszystkim zaufanie s.16-17SuperPartner Roku 2008 Kolportera Sieci HandloweTerapia zza lady s.18-19Najlepsi kontrahenci Oddziału Lubuskiego Kolportera SASalonik w metrze s.20Najlepszy Partner miesiąca listopada Kolportera Sieci HandloweBez chwili na nudę s.33Najlepszy Partner miesiąca grudnia Kolportera Sieci Handlowe

Superoferta – skorzystaj!Kolporter Service proponuje s. 21-32

RozrywkaHumor z okolic lady s. 34Krzyżówka s. 35Krzyżówka s. 36-37Krzyżówka s. 38-39Konkurs błyskawiczny s. 50

Kolporter w prasie i internecie„Po roku działalności EXPO SILESIA”, „Sprzedaż w e-sklepach sięgnie 13 mld zł” s. 40-41

Nowe tytułyNowości w ofercie Kolportera s. 47-49

Nr 3/2009 (145)

WYDAWCA – Kolporter Holding; REDAKTOR NACZELNY – Maciej Topolski; REDAGUJĄ: Dariusz Materek, Grzegorz Kozera, Aneta Ziemniak, Justyna Kozłowska, Kinga Beck-Tracz, Joanna Szczepanik; KONTAKT W SPRAWIE REKLAMY – Kinga Beck-Tracz, tel. 510 030 029; OPRACOWANIE KOMPUTEROWE: Zakład Marketingu Kolportera Holding, Kielce, ul. Zagnańska 61, tel. 041 367-80-34; DRUK: RR Donnelley Europe sp. z o.o.; ADRES REDAKCJI: „Nasz Kolporter”, 25-528 Kielce, ul. Zagnańska 61, tel. (041) 367-80-37; RADA PROGRAMOWA: Mateusz Wiśniewski, Grzegorz Fibakiewicz, Wiesław Tkaczuk, Piotr Pilarski, Jarosław Ambroziak, Arkadiusz Kamiński, Grzegorz Macią-gowski. NAKŁAD – 30 835 egzemplarzy. Redakcja nie bierze odpowiedzialności za treść reklam i nie zwraca nie zamówionych materiałów.

spis treści

Ubiegły rok był trudny dla polskiej go-spodarki, w branży prasowej można wręcz mówić o poważnym kryzysie, wywołanym cenową wojną między wydawcami i spad-kiem sprzedaży prasy. Mimo niekorzystnych tendencji przychody Grupy Kapitałowej Kol-porter wzrosły do 3,8 mld zł. Na inwestycje, m.in. w usługi kurierskie, sklep internetowy oraz działalność targową i wystawienniczą, Grupa przeznaczyła blisko 75 mln zł.

s. 4-7

Rozwój w czasach kryzysu

W projekcie okładki wykorzystanofragment obrazu Marka Wawro

Większość ogólnopolskich dzienników informacyjnych zanotowała w ubiegłym roku kilkuprocentowy spadek sprzedaży w porów-naniu z 2007 rokiem, a tylko jeden tytuł za-notował wzrost sprzedaży – wynika z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy. Czy ta tendencja utrzyma się w bieżącym roku? Jak można przekonać czytelników do kupowania gazet? Zadaliśmy to pytanie największym polskim wydawcom prasy codziennej.

s. 8-9

Ciężkie czasy dla prasy

4

Kolporter SA: rynek prasowy, przesyłki kurierskie, handel inter-netowy

– Polski rynek prasowy w ubie-głym roku był bardzo niestabilny, a sprzedaż prasy spadała w zastra-szającym tempie – mówi Grzegorz

Grupa Kapitałowa Kolporter w 2008 roku na inwestycje przeznaczyła 75 mln zł

Rozwój w czasach kryzysuUbiegły rok był trudny dla polskiej gospodarki, w branży pra-sowej można wręcz mówić o poważnym kryzysie, wywołanym cenową wojną między wydawcami i spadkiem sprzedaży prasy. Mimo niekorzystnych tendencji przychody Grupy Kapitałowej Kolporter wzrosły do 3,8 mld zł. Na inwestycje, m.in. w usługi kurierskie, sklep internetowy oraz działalność targową i wy-stawienniczą, Grupa przeznaczyła blisko 75 mln zł.

Fibakiewicz, prezes Kolportera SA. – Pojawiły się na nim dwie bardzo niebezpieczne tendencje: wydawcy po raz kolejny w ostatnich trzech latach zaczęli obniżać ceny (średni spadek wartości obrotów na tym rynku w br. wynosił ponad 5 pro-

cent), dodatkowo pojawiła się ostra konkurencja w docieraniu do tych samych grup czytelników, często kosztem jakości gazet.

Na tym tle wyniki osiągnięte przez Kolportera SA można uznać za sukces – na kurczącym się ryn-ku kosztem konkurentów firma do przeszło 45 procent powiększyła swoje udziały (według szacunków Związku Kontroli Dystrybucji Prasy największy z nich – Ruch SA ma 41 procent). Na przełomie lat 2008/2009 szerokim echem odbiło się przejęcie obsługi 2000 punktów od HDS Polska. – Dzięki temu w 2009 roku nasze rynkowe udziały zwięk-szą się o kolejne 3 procent – dodaje prezes Fibakiewicz. – Oczywiście w bieżącym roku nadal będziemy pracować nad wzrostem naszych udziałów w rynku prasowym, przede wszystkim poprzez dynamiczne zwiększanie obrotów uzyskiwanych poprzez zaopatrywane przez nas punkty.

Spółka współpracuje dziś zarów-no z punktami sprzedaży detalicznej, jak i wszystkimi ogólnopolskimi sie-ciami handlowymi i koncernami pa-liwowymi (jedynym wyjątkiem jest Statoil) – w sumie jest ich około 30 tysięcy. Blisko 14,5 tysiąca firm i in-stytucji zaopatrywane jest w prasę w ramach prenumeraty.

Największy polski dystrybutor prasy nie tylko zwiększył udziały w rynku prasowym, lecz także z suk-cesem zadebiutował w pierwszym kwartale ubiegłego roku na rynku usług kurierskich, wprowadzając usługę pod marką Kolporter Express. Spółka ma obecnie w tym segmen-cie działalności już przeszło 2000 klientów (jednym z największych jest operator telefonii komórkowej Polkomtel SA), w jej barwach jeździ po całej Polsce ponad 300 kurie-rów. Plany w tej dziedzinie są bardzo ambitne – w 2009 roku przychody Kolportera Ekspress mają wzrosnąć prawie trzykrotnie.

Kolpor ter SA dynamicznie wszedł też na rynek handlu interne-towego. Firma zdecydowała się na budowanie biznesu internetowego opartego na nowoczesnych techno-logiach, w pełni bezpiecznego, od-powiadającego potrzebom klientów. Misja sklepu internetowego kolpor-ter.pl brzmi: „Zawsze blisko Ciebie”. – Rynek internetowy to perspekty-wiczny obszar biznesu dla firm dys-ponujących unikalnym zapleczem logistycznym, kapitałowym i o du-żej dynamice rozwoju. Dlatego zde-cydowaliśmy się na uruchomienie sklepu internetowego kolporter.pl – mówi Grzegorz Fibakiewicz, pre-zes Kolportera SA. – Naszym zda-niem klienci w branży e-commerce

Z przesyłek kurierskich Kolportera Express korzysta już przeszło 2000 klientów

W ofercie sklepu kolporter.pl znajduje się ponad 85 tysięcy książek, blisko 68 tysięcy płyt, 6 tysięcy filmów i około 2 tysięcy gier.

5

będą stawiać na rzetelnych, spraw-dzonych partnerów. Handel interne-towy to z naszego punktu widzenia doskonałe uzupełnienie sprzedaży detalicznej prowadzonej przez nas w świecie realnym.

W ofercie sklepu kolporter.pl znajduje się ponad 85 tysięcy książek, blisko 68 tysięcy płyt, 6 ty-sięcy filmów i około 2 tysięcy gier. Pod tym względem kolporter.pl to dziś jeden z największych sklepów internetowych w Polsce, każdego dnia odwiedzany przez tysiące in-ternautów.

Jeszcze w tym roku zostanie uruchomiona szeroka sieć punktów odbioru przesyłek zamówionych w Internecie w świecie rzeczywi-stym, pierwsze punkty będą do-stępne w Warszawie, do końca roku 2009 w całej Polsce będzie ich 200, docelowo – kilkaset. Taka forma dostarczania przesyłek będzie dla klientów znacznie tańsza niż do-stawy za pośrednictwem poczty czy firm kurierskich. W planach sklepu kolporter.pl na bieżący rok jest pię-ciokrotne zwiększenie przychodów.

Kolporter Service: sieć ter-minali, dystrybucja towarów po-zaprasowych

Kolporter Service jest dziś wła-ścicielem największej w Polsce sieci terminali do doładowań prepaido-

wych, ich liczba w ciągu minionego roku wzrosła do 18 100 sztuk. Firma jest też jednym z największych dys-trybutorów kart telekomunikacyjnych w Polsce (prepaidowych, do tanich połączeń międzynarodowych, kart TP SA), jednym z największych dys-trybutorów towarów FMCG (w tym wyrobów tytoniowych i leków sprze-dawanych bez recepty).

– W 2008 roku odnotowali-śmy wzrost sprzedaży o blisko 16 procent. W ponad 2000 terminali wprowadziliśmy możliwość akcep-tacji kart płatniczych, a w dwóch

miastach – Rybniku i Głogowie rozpoczęliśmy sprzedaż dołado-wań do kart komunikacji miejskiej – informuje Sebastian Dyrszka, wiceprezes zarządu Kolportera Service. – Ugruntowaliśmy swoją pozycję w pierwszej piątce dys-trybutorów papierosów w Polsce, jesteśmy liderem w sprzedaży prepaidów. Pracujemy intensywnie nad rozwojem oferty bardzo atrak-cyjnej z punktu widzenia naszych kontrahentów – markami własnymi z kategorii FMCG. Udało nam się pozyskać wielu nowych stałych kontrahentów, ich liczba przekracza już 27 tysięcy.

W planach Kolportera Service na rok 2009 jest dalszy dynamiczny wzrost przychodów i liczby klientów. Liczba terminali wzrośnie do 20 000, akceptacja kart płatniczych będzie możliwa w 5000 z nich. Planowane jest też wprowadzenie sprzedaży do-ładowań do kart komunikacji miej-skiej w kolejnych miastach Polski.

Kolporter Sieci Handlowe: detaliczna sieć sprzedaży

– W ubiegłym roku uruchomi-liśmy 11 nowych salonów multime-dialnych, ich sieć liczy obecnie 24 sklepy, ich powierzchnia została po-dwojona – wynosi obecnie przeszło 11 000 metrów kwadratowych – mó-wi Mateusz Wiśniewski, prezes Kol-

portera Sieci Handlowe. – W całej sieci przeprowadziliśmy remodeling – czyli modyfikację ustawienia mebli pod kątem osiągania jak najlepszych efektów handlowych. W salonach został też wdrożony nowy system komunikacji marketingowej z klien-tami, zawierający informacje o pro-mocjach, nowościach itp. W efekcie uzyskaliśmy w niej przeszło 82-pro-centowy wzrost sprzedaży w porów-naniu z 2007 rokiem.

Na kilkunastu spotkaniach, w których wzięło udział kilka tysięcy klientów salonów multimedialnych, gościły gwiazdy telewizji, pisa-rze, piosenkarze, m.in. Agnieszka Maciąg, Doda, Zbigniew Wodecki, Małgorzata Ostrowska, zespół Feel, Paweł Małaszyński. „Salon Kul-turalny” – bezpłatny miesięcznik rozdawany osobom odwiedzającym salony uzyskał nakład 150 000 eg-zemplarzy miesięcznie.

Licząca ponad 1000 placówek sieć saloników prasowych uzyska-ła wzrost sprzedaży o 9 procent w przeliczeniu na metr kwadratowy powierzchni. Firma wdrożyła też zu-pełnie nową koncepcję wizualizacji saloników prasowych pod nazwą Top-Press.

– Prowadziliśmy również opty-malizację naszej sieci pod kątem

Do końca bieżącego roku akceptacja kart płatniczych będzie możliwa już w 5000 terminali Kolportera Service

Sieć Salonów Multimedialnych Kolportera liczy obecnie 24 sklepy, w ciągu ubiegłego roku ich powierzchnia została podwojona – wynosi obecnie przeszło 11 000 metrów kwadratowych

6

uzyskiwanych obrotów, bardzo atrak-cyjnym miejscem na ich lokalizację okazały się dyskonty – już 250 sa-loników funkcjonuje w tego rodzaju placówkach handlowych – dodaje prezes Wiśniewski.

W sieci osiedlowych marke-tów spożywczych „Meta Market” w minionym roku trwało testowanie koncepcji funkcjonowania tych skle-pów, w jego wyniku został rozszerzo-ny asortyment alkoholi, papierosów, kawy i herbaty. Wzrost sprzedaży w przeliczeniu na metr kwadratowy uzyskany w tej sieci wyniósł 22 procent.

W planach Kolportera Sie-ci Handlowe na bieżący rok jest przede wszystkim dalsze zwiększa-nie sprzedaży w administrowanych placówkach: w salonach multime-dialnych o 50 procent, w salonikach prasowych o 13 procent, w marke-tach „Meta Market” o kolejne 20 procent.

– W sieci saloników chcemy też wprowadzić nowe nośniki pro-mocyjno-reklamowe i nowe plano-gramy na prasę, które zdynamizują sprzedaż tego asortymentu. W ciągu najbliższych miesięcy planujemy uruchomienie programu promo-cji cenowych i wdrożenie karty do

płatności bezstykowych (pay-pass). Niebawem klienci kupujący w naszej sieci sprzedaży będą mogli uczest-niczyć w największym ogólnopol-skim programie lojalnościowym – Pay-Back. Chcemy też znacząco zwiększyć liczbę realizowanych w salonikach przez firmy zewnętrzne programów konsumenckich (m.in. wydawanie próbek produktów, na-gród w konkursach itp.) – mówi prezes Wiśniewski. – Zamierzamy również otworzyć cztery nowe sa-lony multimedialne: w Rzeszowie, Nowym Sączu, Tarnowie i Słupsku.

InformatykaNa trudnym rynku informa-

tycznym coraz mocniejszą pozycję zdobywa Kolporter Info – firma świadcząca usługi informatyczne. Spółka jest producentem oprogra-mowania oraz integratorem roz-wiązań informatycznych, oferuje kompleksowe rozwiązania w dzie-dzinie informatyki: oprogramowanie dedykowane, oprogramowanie klasy ERP, markowy sprzęt komputerowy, projektowanie i montaż urządzeń elektronicznych oraz usługi: do-radcze, integracyjne, outsourcing i serwis.

– Już czwarty rok z rzędu znaleź-liśmy się w gronie najdynamiczniej rozwijających się polskich firm, zdo-

bywając w 2008 roku po raz kolejny tytuł „Gazeli Biznesu” przyznany przez redakcję dziennika gospodar-czego „Puls Biznesu” – mówi Jaro-sław Ambroziak, prezes Kolportera Info. – Nasza zatrudniająca 200 in-formatyków spółka została też uho-norowana diamentem miesięcznika „Forbes”. – W rankingu „TOP” tygo-dnika „Computerworld” zostaliśmy sklasyfikowani na pierwszym miej-scu wśród firm informatycznych wo-jewództwa świętokrzyskiego, trzeciej pozycji w Polsce wśród firm obsłu-gujących sektor handlu hurtowego i na piątym miejscu w Polsce wśród

firm informatycznych obsługujących sektor handlu detalicznego.

Wśród największych partnerów biznesowych spółki są m.in. wydaw-nictwo Axel Springer Polska i kon-sorcjum Polskie Składy Budowlane.

Condite: budownictwo i wypo-sażenie wnętrz

– Naszym największym ubie-głorocznym sukcesem było bardzo skuteczne zaistnienie na ogólno-polskim rynku usług budowlanych jako generalny wykonawca – mówi Wiesław Milcarz, prezes spółki Con-dite. – Cenimy sobie również wyróż-nienia przyznane przez niezależnych ekspertów. Otrzymaliśmy nagrodę „Modernizacja Roku” za adaptację budynku produkcyjnego na studio nagrań telewizyjnych w Łodzi. W ran-kingu „Gazele Biznesu” uzyskaliśmy pierwsze miejsce w województwie świętokrzyskim i szóste w Polsce.

W minionych 12 miesiącach spółka wygrała między innymi prze-targi na wykonawstwo: kompleksu biurowo-usługowego w Łodzi o war-tości ponad 30 mln zł, budynku biurowo-hotelowego w Kielcach wartości ponad 30 mln zł, parkingu wielopoziomowego w Kielcach na kwotę ok. 20 mln zł, salonu Lexusa w Krakowie o wartości ponad 10 mln zł. Spółka zakończyła też budowę II etapu kieleckiego osiedla „Pano-rama” – pomimo recesji na rynku mieszkaniowym udało się sprzedać

Kolporter Sieci Handlowe wdrożył zupełnie nową koncepcję wizualizacji saloników prasowych pod nazwą Top-Press

Kolporter Promocja dysponuje dziś kilkudziesięcioma tysiącami atrakcyjnych nośników i powierzchni reklamowych rozmieszczonych w sieciach handlowych oraz indywidu-alnych punktach sprzedaży detalicznej na terenie całego kraju

7

ponad 100 nowo wybudowanych mieszkań.

– W planach na bieżący rok mamy dalszy dynamiczny rozwój – będziemy chcieli skutecznie „po-walczyć” nie tylko o wykonawstwo inwestycji realizowanych przez prywatnych inwestorów, lecz także w przetargach publicznych – pod-kreśla prezes Milcarz.

Kolporter Promocja: reklama, sampling, merchandising

Ta ogólnopolska firma, zaj-mująca się promocją, reklamą i merchandisingiem, dysponuje dziś kilkudziesięcioma tysiącami atrakcyjnych nośników i powierzch-ni reklamowych rozmieszczonych w sieciach handlowych oraz indywi-dualnych punktach sprzedaży deta-licznej na terenie całego kraju.

– W 2008 roku z powodzeniem rozwijaliśmy niestandardowe akcje promocyjne (ambienty), wydawanie próbek produktów (samplingi) i na-gród w programach lojalnościowych organizowanych m.in. przez produ-centów artykułów FMCG – mówi Wiesław Tkaczuk, prezes Kolportera Promocja. – W tym roku na pewno we współpracy z nowymi, dużymi ogólnopolskimi sieciami handlo-wymi będziemy nadal rozwijać sieć nośników reklamowych i na jeszcze większą skalę prowadzić działania promocyjne.

Partnerami biznesowymi w pro-wadzonych akcjach promocyjnych by-ły firmy: Orange, Maspex, Commercial Union, Unilever i domy mediowe.

– Planujemy dalszy intensywny rozwój usług samplingowych i dzia-łań w ramach programów konsu-menckich, będziemy także rozwijać usługę wymiany materiałów POS w sieciach handlowych i oczywiście sprzedawać miejsca reklamowe – stwierdza prezes Tkaczuk. – W naj-bliższych miesiącach chcemy zaofe-rować naszym klientom możliwość organizacji akcji promocyjnych z 250 bardzo dobrze wyszkolonymi hostessami. Przygotowujemy się też do wdrożenia normy ISO.

FinansePretorius Sp. z o.o. to firma świad-

cząca usługi windykacyjne, finansowe, prawne, detektywistyczne, przygoto-wania raportów gospodarczych oraz ubezpieczenia wierzytelności.

– W roku 2008 uzyskaliśmy na-grodę Solidna Firma 2008. Konkurs odbywał się pod patronatem przed-stawicielstwa Komisji Europejskiej. Kolejnym uzyskanym przez nas wyróżnieniem przyznanym przez niezależnych ekspertów gospodar-czych był medal europejski Edycja XVI za konsulting finansowo-praw-ny w zarządzaniu wierzytelnościa-

mi. Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce przedłużyła nam też certyfikat dobrych praktyk – mówi Przemysław Kozłowski, prezes Pretoriusa. – W minionych 12 miesiącach nasza firma po raz pierwszy w swojej historii wygrała przetarg na zakup wierzytelności bankowych, rozszerzyła zakres usług o ubezpieczenia wierzytel-ności i o windykację z gwarancją odzyskania wierzytelności.

Kolporter Expo: targi, wystawy i konferencje

O Centrum Targowo-Wystawien-niczym Expo Silesia w Sosnowcu można powiedzieć, że jest targowym

fenomenem na skale europejską. Obiekt został uruchomiony w stycz-niu 2008 roku, od zakupu terenu do zorganizowanej tam pierwszej imprezy targowej upłynęło niecałe 15 miesięcy. Zarządzany przez Kol-portera Expo obiekt jest nowoczesny, funkcjonalny i w pełni bezpieczny. Aktualnie oferuje swoim wystawcom 13 500 m kw. powierzchni wysta-wienniczej w klimatyzowanym pa-wilonie, 20.000 m kw. powierzchni zewnętrznej, parkingi na ponad 1000 samochodów i centrum konferencyj-ne na 400 osób.

– Po niespełna roku działalności

możemy pochwalić się 30 przepro-wadzonymi imprezami: od eventów i wydarzeń o charakterze masowym, po wielkoprzemysłowe, międzyna-rodowe targi i specjalistyczne wy-stawy gospodarcze – mówi Tomasz Raczyński, prezes Kolportera Expo. – Dla porównania: inne ośrodki targowe w Polsce organizowały w pierwszych 2-3 latach działalności zaledwie 3 imprezy…

Rok 2008 w Expo Silesia w licz-bach, to: 100 000 zwiedzających, 100 000 metrów kwadratowych wy-najętej powierzchni ekspozycyjnej, 3 000 uczestniczących firm z Polski i zagranicy. Już dziś Expo Silesia jest więc trzecim centrum wysta-

wienniczym w Polsce. Na rok 2009 w obiekcie Expo Silesia zaplanowa-no 40 wydarzeń o charakterze targo-wym, eventowym i konferencyjnym. Program jest uzupełniany na bieżąco o nowe pozycje, część z nich to im-prezy organizowane przez zewnętrz-ne podmioty. W programie targów znajdą się m.in. imprezy muzyczne, laboratoryjne, instalacyjne, rehabili-tacyjne, elektrotechniki, automatyki i hydrauliki, maszyn używanych.

– Trwają prace projektowe nad drugim etapem tej inwestycji Grupy Kapitałowej Kolporter. Po jego reali-

zacji obiekt Expo Silesia w Sosnow-cu będzie dysponował powierzchnią 43 500 m kw. w połączonych ze sobą pawilonach wystawienniczych oraz 30 000 m kw. zewnętrznej po-wierzchni ekspozycyjnej. Wstępny, planowany termin rozpoczęcia prac budowlanych to początek 2010 roku – informuje prezes Raczyński.

Bieżący rok w skali Grupy Ka-pitałowej Kolporter będzie kolejnym okresem dynamicznego rozwoju – wzrost przychodów ma wynieść 15 procent, inwestycje – około 75 mln zł.

Maciej Topolski

Wizualizacja II etapu rozbudowy Centrum Targowo-Wystawienniczego Expo Silesia w Sosnowcu

8

„Fakt” (Axel Springer Polska) zachował pozycję lidera wśród dzienników ogólnopolskich ze śred-nią sprzedażą na poziomie 495 063 egz. (spadek o 3,8 proc.). Druga była „Gazeta Wyborcza” (Ago-ra SA) – 411 203 egz. (spadek o 8,2 proc.), trzeci „Super Express” (Murator SA) – 204 515 egz. (wzrost o 3,1 proc.).

Przetrwać trudne czasy– Od dłuższego czasu obser-

wujemy powolny, ale stały spadek czytelnictwa prasy opiniotwórczej – mówi Dominik Tzimas, dyrektor zarządzający „Dziennika” wydawa-nego przez Axel Springer Polska. – To efekt zmian zachodzących w konsumpcji mediów informacyj-nych. Kryzys gospodarczy nie ma z tym nic wspólnego. Rolę informa-cyjną przejmuje Internet, który ba-zuje na szybkości i funkcjonalności. Kto w obecnej sytuacji straci? Mali gracze, którzy nie są w stanie zaofe-rować kompleksowych i mierzalnych rozwiązań reklamowych. Uważam, że media drukowane, a w szczególno-ści dzienniki ze względu na swoją opiniotwórczość, są bardzo skutecz-nym medium kreowania wizerunku i budowania zaufania poprzez rze-telną informację. W tym właśnie widzę szansę dla wydawców. Aby z niej skorzystać, wydawcy muszą

Spada sprzedaż większości dzienników. Jak temu zaradzić?

Ciężkie czasydla prasyWiększość ogólnopolskich dzienników informacyjnych zanotowała w ubiegłym roku kilkupro-centowy spadek sprzedaży w porównaniu z 2007 rokiem, a tylko jeden tytuł zanotował wzrost sprzedaży – wynika z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy. Czy ta tendencja utrzyma się w bieżącym roku? Jak można przekonać czytelników do kupowania gazet? Zadaliśmy to pytanie największym polskim wydawcom prasy codziennej.

zjednoczyć siły i wspólnie promo-wać przewagę prasy nad innymi mediami.

Nieco inną opinię na temat źródeł spadku sprzedaży prezentuje Agata Szybieniecka z działu komu-nikacji Agory SA, wydawcy „Gazety Wyborczej”.

– Zmienia się funkcja prasy, me-dia elektroniczne przejmują jej rolę w szybkim dostarczaniu informacji, ale gazety mogą zyskać przewagę, publikując tak zwane „ekskluziwy”, czyli własne ważne informacje, a także komentując wydarzenia i ob-jaśniając świat. Prasa opiniotwórcza, proponując czytelnikom pogłębioną analizę rzeczywistości, staje się do-skonałym uzupełnieniem szybkich nowych mediów – stwierdza Agata Szybieniecka z Agory SA. – Najpo-ważniejsze zagrożenie dla prasy to dziś z jednej strony powszechna de-koniunktura, skutkująca obniżeniem lub odpływem budżetów reklamo-wych, z drugiej zaś – możliwość obcinania niezbędnych wydatków domowych o prasę. Trzeba też pa-miętać o postępujących zmianach cywilizacyjnych, zmienia się model spędzania wolnego czasu i sposób korzystania z mediów: czas kiedyś przeznaczony na lekturę, obecnie dzielony jest np. między surfowanie w Internecie a korzystanie z bogatej oferty telewizyjnej.

Wśród dzienników informacyj-nych tylko wydawcy „Super Expres-su” udało się nie tylko powstrzymać spadek sprzedaży, lecz uzyskać jej wzrost.

– Znaczące spowolnienie go-spodarcze, przekładające się na spadek wpływów reklamowych, jest oczywistym zagrożeniem, ale pogorszenie sytuacji nie musi doty-kać wszystkich. Umiejętne wykorzy-stanie istniejących możliwości, tak jak w przypadku „Super Expressu”, częściowa zmiana pozycjonowania i aktywność marketingowa) po-zwala na utrzymanie wzrostowego trendu sprzedaży i poprawę wyni-ków. W 2008 roku nasza dynamika sprzedaży w zasięgu ogólnopol-skim wyniosła 3,1 proc – mówi Anna Górny, dyrektor komunikacji marketingowej „Super Expressu”.

Będą zmiany?– Planujemy odświeżenie

piątkowego dodatku telewizyjnego „Super Express TV”. Zmianie ule-gnie szata graficzna okładki, która będzie bardziej nowoczesna i dy-namiczna. Zaproponujemy nowy, jeszcze bardziej przejrzysty układ programów 46 najpopularniejszych stacji telewizyjnych. Rozbudowa-na zostanie część z omówieniami programów i filmów. Chcemy suk-cesywnie poszerzać grupę czytel-

niczą, oferując produkt spełniający oczekiwania swoich użytkowników – stwierdza Anna Górny z „Super Expressu”. – W styczniu przepro-wadziliśmy kampanię reklamową, zbudowaną na bazie nowego hasła: „Mówimy jak jest!”, której celem jest wzmocnienie wizerunku „Super Expressu” jako wyrazistego, od-ważnego, dynamicznego i bezkom-

9

promisowego dziennika. Będziemy kontynuować strategię wytyczoną w ro-ku 2008 używając wypra-cowanych, sprawdzonych narzędzi marketingowych, a także wypróbujemy nowe pomysły.

– O n o w o ś c i a c h i zmianach informujemy

w momencie ich wpro-wadzenia – stwierdza A. Szybieniecka z Agory.

Czytelnicy doceniająJak wydawcy oce-

niają najważniejsze zalety swoich tytułów?

– Od 20 lat robimy po prostu dobrą gazetę! Dbamy o jakość wydań, rzetelność i wiarygodność dziennikarską. Otrzymuje-my liczne dowody uzna-nia dla naszej pracy: nagrody dla dziennikarzy, fotorepor terów i osób odpowiedzialnych za pro-wadzenie poszczególnych projektów. Dużą wagę przykładamy do interakcji z czytelnikami – często korzystamy z ich uwag i pomysłów. Reagujemy na zmiany – stąd wykre-owanie serwisu inter-netowego Wyborcza.pl. – wylicza A. Szybieniec-ka. – Organizujemy akcje społeczne, tworzymy reporterskie opowieści ujęte w ramy cykli redak-cyjnych, przygotowujemy wydania specjalne – połą-czenie „Dużego Formatu” i „Gazety Świątecznej”. W promocji „GW” korzy-stamy z różnych rozwią-zań: wspieramy sprzedaż insertami, reklamujemy się w mediach ogólno-polskich, lokalnie staramy się budować bezpośredni kontakt z czytelnikami. Angażujemy się w liczne akcje społeczne i charyta-tywne, organizując je lub

obejmując patronatem – stwierdza A. Szybieniecka.

– Głównym celem „Super Expressu” jest maksymalne dosto-sowanie gazety do potrzeb jej od-biorców. „Super Express” prowadzi akcje społeczne, walczy o los zwy-kłych ludzi, porusza kontrowersyjne tematy, wytyka błędy politykom. Nasi czytelnicy cenią nas także za

specjalnie dla nich przygotowywa-ne projekty wydawniczo-marketin-gowe. Nieustającym hitem okazała się kolekcja muzyczna „Przeboje Biesiadne”, ukazująca się już blisko rok w każdą środę. Wielki sukces odniósł czwartkowy dodatek ero-tyczny „Super Eros” – podkreśla Anna Górny.

– „Dziennik” jest gazetą dla wyksz ta łconych czy te ln ików, którzy oczekują obiektywnych informacji podanych w ciekawej i nowoczesnej formie. Czytelnicy cenią ten tytuł za wysoki poziom dziennikarstwa, opiniotwórczość, znakomitą publicystykę i profesjo-nalne dodatki – „Nieruchomości”, „Praca”, „Podróże”, „Kultura” i ekonomiczny „The Wall Street Journal” – mówi Anna Gancarz z wydawnictwa Axel Springer Pol-ska. – „Fakt”, który ukazuje się w formie nowoczesnego tabloidu, ceniony jest za ekskluzywne ma-teriały, wyjątkowe zdjęcia i przy-swajalny język tekstów. Gazeta ma niską cenę i wygody format. Jest głosem czytelnika w walce o jego prawa – wyjaśnia skomplikowane zjawiska społeczne, recenzuje po-lityków, sprawdza partyjne obiet-nice, dlatego ma tak lojalnych odbiorców.

Dzienniki w InternecieSerwisy internetowe gazet to

z jednej strony coraz większa kon-kurencja dla nich – z drugiej uatrak-cyjnienie i wzbogacenie oferty dla czytelników i Internautów.

–Tak jest właśnie z serwisem „Gazety Wyborczej” –Wyborcza.pl. Dzięki niemu możemy przeka-zywać odbiorcom więcej informacji aktualizowanych przez całą dobę w nowoczesnej, multimedialnej i interaktywnej formie. I to wielu odbiorcom – Wyborcza.pl to naj-częściej odwiedzana strona gazety w polskim Internecie – miesięcznie 18,8 mln odsłon i 1,1 mln czytelni-ków. Czytelnicy serwisu Wyborcza.pl nie tylko mogą przeczytać więk-szość artykułów z wydania papiero-wego „Gazety Wyborczej”, mają też dostęp do poszerzonych materiałów

i dodatkowych artykułów, zdjęć i tre-ści multimedialnych.

– Najważniejszym obszarem działalności biznesowej dla Axel Springer Polska są nadal media drukowane, które generują najwięk-sze obroty i zyski. Internet stanowi znakomite uzupełnienie naszej do-tychczasowej oferty mediowej i to zarówno dla czytelnika, jak i dla ryn-ku reklamowego. Naszym argumen-tem w walce o odbiorcę jest jakość treści. Axel Springer Polska jest największym producentem contentu (treści – red.) w polskim Internecie – dysponujemy profesjonalnymi redakcjami internetowymi, pracują dla nas znani publicyści i świetni fotografowie. To właśnie jest warto-ścią dodaną dla naszych czytelników – podkreśla Anna Gancarz.

– Multimedialny portal infor-macyjno-rozrywkowy Se.pl otrzymał nagrodę internautów za najlepszą stronę w kategorii „Wiadomości i media” w corocznym Festiwalu Webstarfestival. Miesięcznie od-wiedza go ponad 880 000 użyt-kowników, którzy generują 6 500 000 odsłon. Internauta znajdzie tu plotki o gwiazdach, nie tylko show-biznesu, także ze sportu i polityki oraz informacje o najważniejszych wydarzeniach z kraju i zagranicy. Mocną stroną portalu są kategorie Auto-moto i Technologie, gdzie można przeczytać i obejrzeć relacje z testów samochodów oraz sprzętu elektronicznego. Nowością są dzia-ły: Intymnie, Kobieta i Mężczyzna. W portalu jest miejsce na artykuły o charakterze poradnikowym – po-święcone urządzaniu wnętrz, mo-dzie, urodzie, zdrowiu i nowościom kosmetycznym oraz konkursy.

Jaki będzie rynek dzienników informacyjnych za kilka miesięcy? Najwięksi wydawcy twierdzą zgod-nie, że Polski rynek dzienników jest niezwykle trudny i konkurencyjny. Kryzys nie będzie sprzyjać poja-wianiu się nowych gazet, a może się zdarzyć, że wymusi znaczące oszczędności, co może doprowadzić do wycofania niektórych nierentow-nych tytułów.

Maciej Topolski

Prasa ogrywa ważną społecznie rolę. Dlatego też wiele państw w dzisiejszych trudnych czasach podejmuje działania wspierające wydawnictwa prasowe, np. pre-zydent Francji Nicolas Sarkozy obiecał podwoić państwowe wydatki na ogłoszenia w prasie, by pomóc w zrekompensowaniu strat spowodowanych odpływem czytelników i reklamodawców. Zaproponował też sfinansowanieabonamentu wybranej gazety każdemu francuskiemu osiemna-stolatkowi, by zachęcić młodych do czytania prasy codziennej. Dlaczego prezydent Sarkozy bro-ni prasy? Bo rozumie, że stoi ona na straży ładu demokratycznego, daje odbiorcom ten rodzaj infor-macji, którego media elektro-niczne nie zastąpią, a który musi docierać do społeczeństwa.

10

Zmierzch gadżetów?W o s t a t n i p i ą t e k l u t e g o

„Dziennik” (Axel Springer Polska) po raz ostatni ukazał się z filmem na płycie DVD. Film „Smażone zielone pomidory”, sprzedawany z gazetą po 7,99 zł, zamknął serię „Kino dobrze nakręcone”. Wydaw-ca nie będzie wprowadzał następ-nej kolekcji. Axel Springer Polska zdecydował, że „Dziennik” będzie teraz ukazywać się bez żadnych płatnych dodatków, czyli w zwy-kłej cenie (2 zł wydanie codzienne, 2,50 zł wydanie piątkowe i sobot-nie). – Chcemy, by „Dziennik” trafiał do nabywców treści gazety, a nie do kolekcjonerów płyt – mó-wi Małgorzata Bałuch, PR & event marketing manager w dziale prasy codziennej Axel Springer Polska. Wydawca już w maju ub.r. zrezy-gnował z dołączania gadżetów do „Dziennika” – jedynym wyjątkiem były właśnie piątkowe kolekcje filmowe.

Ze sprzedaży płyt z droższymi wydaniami dzienników na razie nie rezygnują Grupa Wydawnicza Polskapresse i Agora SA. W marcu z wydaniami „Polski” można bę-dzie kupić m.in. bajki dla dzieci

tyn”, „Polska Rzeszów” i „Polska Szczecin”.

Średnie rozpowszechnianie płatne razem zamykanych tytułów wyniosło w ub.r. 8846 egz. (da-ne: ZKDP). Spośród nich najlepiej sprzedawała się „Polska Gazeta Opolska” (1782 egz.), a najgo-rzej „Polska Koszalin” (688 egz.). Wszystkie likwidowane wydania powstały jesienią 2007 roku, kiedy tworzono projekt „Polska”.

Ponadto znikną czwartkowe do-datki do głównego grzbietu gazety – tygodniki mazowieckie „Nasze Miasto”, które wychodziły w Ciecha-nowie, Płocku, Radomiu, Żyrardowie i Siedlcach.

Zmiany obejmą kolorowe do-datki „Polski” – „Magazyn Rodzin-ny” zostanie włączony do głównego grzbietu gazety, a „Dobra Kuchnia” ma się ukazywać nieregularnie (gdy będą zamówienia na reklamy).

PRESSERWIS

Nowe rubryki w „Playboyu”Miesięcznik „Playboy” (Marqu-

ard Media Polska) wprowadził nowe rubryki.

Pojawił się m.in. felieton na temat wina, strona poświęcona komputerom i grom komputero-wym (Technowizje), przegląd pięciu gadżetów z danej kategorii (Piątka Techno), rubryka z rekomendacją miejsc (Pięciokąt Playboya). Zmiany nie wpłynęły na objętość pisma.

Zrezygnowano z fe l ie tonu Szymona Majewskiego i skrócono dział Trójka grzechu warta, gdzie zamiast zdjęć trzech kobiet, bę-dzie jedna fotografia (w rubryce o nowej nazwie Dziewczyna mie-siąca). W każdym wydaniu będzie też średnio o jeden duży artykuł mniej niż dotychczas lub będą one krótsze. Proces zmian zakończy się w marcu.

Marcin Meller, redaktor naczel-ny „Playboya”, zapewnia, że rezy-

A tociekawe

gnacja z niektórych działów nie jest związana ze złą sytuacją amerykań-skiej edycji pisma.

PRESSERWIS

„E!stilo” – nowe pismo dla kobiet o ekologicznym

stylu życiaNa rynku pojawił się dwumie-

sięcznik lifestylowy „E!stilo. Etycz-nie, Ekologicznie, Empatycznie” Dwumiesięcznik jest kierowany głównie do kobiet w wieku 17-30 lat, zainteresowanych ekologią, ochroną środowiska, dbających o siebie. Wy-dawca chce przyciągnąć czytelnicz-ki m.in. miesięczników „Glamour” (G+J Polska) i „Joy” (Marquard Media Polska). Tytuł ma promować świadomą konsumpcję. Na 100 stronach (format 164 x 225 mm) znajdują się artykuły poświęcone modzie, urodzie, zakupom, zdrowiu i związane z ekologicznym stylem życia. Pismo kosztuje 6,50 zł. Dla numeru kwietniowego lub czerwco-wego wydawca planuje kampanię promocyjną. Chce nią objąć m.in. prasę, radio internetowe oraz nośniki reklamy zewnętrznej.

PRESSERWIS

„Murator” wprowadził wydanie elektroniczneMiesięcznik „Murator” (Murator

SA) ma już wydanie elektroniczne. Jest ono kopią pisma drukowa-

nego, ale kosztuje o 5 złotych mniej (4,90 zł). Poza artykułami z aktualne-go numeru znajdują się w nim linki ułatwiające poruszanie się po inter-netowym wydaniu, a także odsyłacze do zbiorów z pogłębioną informacją na dany temat. Wydawca liczy, że dzięki wydaniu elektronicznemu uda mu się poszerzyć grupę czytelników. Internetową wersję „Muratora” moż-na kupić w e-kiosk.pl.

PRESSERWIS

oprac. M. Topolski

(„Bałwanek Bouli” i „Tabaluga”). Na 16 marca wydawca” Polski” p lanuje rozpoczęcie kolekcj i koncertów rockowych na płytach DVD. Cena” Polski” z płytami w zależności od filmu wynosi 4,99 – 7,99 zł (bez dodatków gazeta kosztuje 1,50 zł).

Agora od 20 lutego sprzeda-je co piątek z „Gazetą Wyborczą” filmową wersję „Trylogii” Henryka Sienkiewicza. Zaplanowano sześć odcinków. Cena filmu z gazetą to 7,99 zł. Różne tytuły filmowe moż-na kupić też z sobotnimi wydaniami „GW” – po 4,99 zł. Cena „GW” bez dodatków – 1,80 zł.

PRESSERWIS

„Polska” traci ogólnopolski zasięg...Od 1 marca br. znikła połowa

z 18 regionalnych wydań dziennika „Polska” (Grupa Wydawnicza Pol-skapresse). Oznacza to, że projekt „Polska” traci ogólnopolski zasięg.

Zarząd wydawnictwa poinfor-mował, że z powodu kryzysu z rynku znikną: „Polska Białystok”, „Polska Gazeta Opolska”, „Polska Kielce”, „Polska Koszalin”, „Polska Kujawy”, „Polska Lubuskie”, „Polska Olsz-

11

12

Kolporter coraz bardziej obecny w sieci internetowej

W blogach siłaGrupa Kapitałowa Kolporter posiada nie tylko strony internetowe swoich spółek – w dzisiejszych czasach to przecież rzecz oczywista i niezbędna. Firmy Grupy obecne są w sieci internetowej także dzięki czterem tematycznym blogom: salonkulturalny.pl, czytelnia.kolporter.pl, rynek-prasowy.pl i fmcg.kolporter.com.pl.

osobiste blogi mają zazwyczaj jednego autora, o tyle w innych przypadkach blog ma często wielu autorów. Używane są też jako strony internetowe. (źródło: Wikipedia).

Adresy blogówSalon Kulturalny: salonkulturalny.plCzytelnia: czytelnia.kolporter.plRynek Prasowy: rynekprasowy.plFMCG: fmcg.kolporter.com.pl

Dwa pierwsze blogi: Salon Kul-turalny oraz Czytelnia powiązane są ze sklepem internetowym kolporter.pl. Na stronach Salonu codziennie ukazują się recenzje książek, płyt mu-zycznych i filmów DVD, również in-formacje ze świata kultury, zapowiedzi ważnych wydarzeń, sylwetki twórców. Teksty z Salonu, pisane przez Grzego-rza Kozerę i Dariusza Materka, coraz częściej są cytowane na stronach internetowych innych firm, zwłaszcza wydawców takich jak W.A.B czy Fa-bryka Słów. Sam blog też jest wysoko oceniany. W rankingu na stronie Blog-frog.pl, obejmującym ponad 6 tysięcy blogów różnych kategorii, Salon Kul-turalny od wielu tygodni plasuje się w pierwszej piątce.

Z kolei Czytelnia umożliwia internautom darmowe zapozna-nie się z fragmentami nowości książkowych. Zarówno na stro-nach Salonu, jak i Czytelni po-szczególne tytuły są linkowane do sklepu kolporter.pl – oznacza to, że jeśli internauta po prze-czytaniu recenzji czy fragmentu książki, zainteresowany jest konkretnym tytułem, może go od razu zamówić w sklepie in-ternetowym kolporter.pl.

Ściśle firmowym, a zarazem tematycznym blogiem jest Rynek Prasowy poświęcony – jak sama nazwa wskazuje – wszystkiemu, co jest związane z prasą. Na stro-nach Rynku pojawiają się więc informacje o nowych tytułach i kolekcjach prasowych, zmianach w wydawnictwach, podwyżkach

cen, nie brak też wpisów dotyczących dystrybucji gazet. Prowadzony przez Joannę Szczepanik Rynek Prasowy jest – podobnie jak Salon Kulturalny – klasyfikowany w pierwszej piątce najlepszych blogów.

Natomiast blog fmcg.kolporter.com.pl jest blogiem biznesowym fir-my Kolporter Service – jednego z naj-większych w Polsce dystrybutorów towarów FMCG. Na blogu umieszcza-ne są informacje o nowościach rynko-wych, tendencje rozwojowe, fachowe analizy i opinie ekspertów.

GK

Czym jest blog?Blog (od angielskiego „weblog”

– sieciowy dziennik, pamiętnik) ro-dzaj strony internetowej, na której autor umieszcza datowane wpisy, wyświetlane kolejno. W Polsce ist-nieje prawie 2,84 miliona blogów.

Blogi posiadają system archi-wizacji wpisów, system kategorii (tagów), możliwość komentowania wpisów przez czytelników, a także zestaw linków (tradycyjnie umiesz-czany w bocznej kolumnie): do blogów polecanych przez autora i innego rodzaju stron WWW. Ogół blogów, traktowany jako medium komunikacyjne, określa się mianem blogosfery. Angielskie wyrażenie „weblog” zaczęto czytać jako „we blog” – „my blogujemy”.

Blog może być monotema-tyczny (na przykład blog politycz-ny, kulturalny, blog o określonych

nowinkach) lub ogólny. (źródło: Wikipedia)

Osobiste i firmoweBlogi najczęściej mają osobisty

charakter i służą jako internetowe pa-miętniki. Takie blogi zawierają osobiste przemyślenia, uwagi, komentarze, ry-sunki, a nawet nagrania, przedstawiają w ten sposób światopogląd autora.

Blogi znajdują też wiele innych zastosowań: mogą być wykorzy-stywane jako wortale (czyli portal tematyczny) poświęcone określonej tematyce, narzędzia marketingu czy komunikacji, np. politycznej. O ile

13

�������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

�����������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������

�������������������������������������������������������������

�������������������

��������������������������

�������������������������������

���������������������������������������

�����������������

14

GW Ogrody prasa 205x280.indd 1 2/26/09 2:45:50 PM

15

Reklamy w sklepie zwiększają sprzedaż

Materiały reklamowe w sklepach – plakaty, zawieszki, wobblery, listwy cenowe – bywają traktowane przez handlowców jako „zło konieczne”. Tymczasem rynkowa praktyka pokazuje, że właściwie zamontowane i regularnie aktualizowane mogą spowodować nawet kilkudzie-sięcioprocentowy wzrost sprzedaży reklamowanego asortymentu.

Z badań rynku wynika, że około 70 proc. decyzji o zakupie jest po-dejmowanych w miejscu sprzedaży (POS – Point Of Sale). Dlatego też stale rośnie rola, jaką odgrywa rekla-ma skierowana do klienta. Według tych samych badań sklepowe mate-riały reklamowe podnoszą sprzedaż średnio o 35 proc.

– Na rynku pojawia się dużo nowatorskich rozwiązań marketin-gowych, problem polega na tym, aby właściwie dobrać je do specy-fiki danego sklepu czy sieci han-dlowej – mówi Arkadiusz Kamiński, wiceprezes Kolportera Promocja, firmy specjalizującej się m.in. w instalowaniu i administrowaniu materiałami POS w sieciach han-dlowych. – Czy warto szukać no-wych rozwiązań? Praktyka pokazuje, że tak, bo przekłada się to na zde-cydowane zwiększenie sprzedaży. W jednej z ogólnopolskich sieci stacji benzynowych zaproponowany przez nas nośnik reklamowy zwięk-szył sprzedaż ogólnopolskiego dziennika o 30 proc.

Zdan iem A. Kamińsk iego istotne jest dbanie o aktualność eksponowanych w sklepie czy na stacji benzynowej materiałów, bo kiedy klient w punkcie handlowym spotyka plakat dotyczący promo-cji na przykład sprzed 4 miesięcy, zamiast impulsu do zakupów czuje irytację spowodowaną wprowadze-niem go w błąd. Istotne znaczenie

ma też ich liczba i sposób roz-mieszczenia.

– Komunikat marketingowy kierowany do klienta musi być czytelny i jasny. Kiedy sklepowe wnętrze sprawia wrażenie „zaśmie-cenia” reklamami, nie ma szans na osiągnięcie właściwego efektu. Zbyt duży natłok informacji reklamowych powoduje, że ich skuteczność jest znikoma. Dlatego rozmieszczenie i administrowanie tego typu nośni-

kami warto powierzyć profesjonalnej firmie – podkreśla A. Kamiński.

Warto pamiętać, że aby skutecz-nie reklamować produkty znajdujące się w sklepie, trzeba dobrać takie elementy reklamowe, które będą pa-sować do każdego rodzaju regałów znajdujących się w danej placówce. Ważne przy wyborze tych elementów wyposażenia są: wygoda w użytko-waniu, odpowiednie dostosowanie do warunków w punkcie sprzedaży

oraz dopasowanie do ogólnego wi-zerunku danego produktu. Częstym błędem popełnianym przy ich wy-borze jest niewłaściwe dopasowanie zastosowanych do produkcji two-rzyw do przeznaczenia ekspozycji. Na przykład display na ladę z tektury, który ma być użytkowany w małych sklepach przez rok, nie spełni swojej roli – zamiast stanowić estetyczny element wystroju, niszczejący karton będzie szpecił ekspozycję.

– Dlatego tak ważne jest dbanie o jakość i aktualność materiałów POS. Tylko przy zachowaniu tych warunków ich stosowanie przyniesie wymierne handlowe efekty – podsu-mowuje Arkadiusz Kamiński.

Kryzys gospodarczy dotyka rów-nież producentów tego rodzaju ma-teriałów, przy ich wytwarzaniu coraz częściej stosuje się tańsze surowce. Na popularności zyskują elementy z kartonu lub papieru, zastępujące plastik i metal, a to przekłada się na ekologię. Utylizacja tego rodzaju surowców jest tańsza i łatwiejsza. Jednak chociaż najnowsze techno-logie umożliwiają pozwalają na two-rzenie form z plastiku ulegającego szybkiej biodegradacji, to na razie zdecydowana większość materiałów reklamowych powstaje z tradycyjne-go surowca, który niestety nie jest ekologiczny.

Z drugiej strony na ten ry-nek wkraczają nowe technologie – powszechniejsze stają się nośniki POS TV (Point of Sales TV) – czyli urządzenia emitujące ruchome ob-razy (filmy reklamowe, animacje), umieszczone w miejscu sprzedaży towaru – w witrynie lub przy kasie sklepu, na półkach z towarem.

Na pojedyncze urządzenie POS TV składa się zwykle monitor oraz moduł odtwarzający. Urządze-nia te mogą być połączone w sieć i wspólnie zarządzane za pomocą przeznaczonego do tego systemu centralnego. Treść reklam może być wtedy zdalnie aktualizowana za pośrednictwem łącza GPRS/ED-GE lub ręcznie, przez wymianę kart pamięci.

Maciej Topolski

Jak przekonać klienta

Według rynkowych badań właściwie rozmieszczone sklepowe materiały reklamowe podnoszą sprzedaż średnio o 35 proc.

16

SuperPartner Roku 2008 Kolportera Sieci Handlowe

Rozstrzygnięta została kolejna edycja konkursu dla najlepszych partnerów Kolportera Sieci Handlowe, prowadzących saloniki prasowe. Tytuł SuperPartner Roku 2008 zdobyła Pani Te-resa Serwata prowadzącą salonik prasowy przy ulicy Sienkiewicza w Kielcach. Równocześnie z rozstrzygnięciem ubiegłorocznej edycji konkursu została ogłoszona kolejna – na rok 2009.

Z zajęciem pierwszego miej-sca w naszym konkursie wiąże się nie tylko prestiż najlepszego wśród 1000 partnerów, lecz także atrakcyjne nagrody, którymi w tej edycji konkur-su są: telewizor LCD, zagraniczna wycieczka w ramach wycieczki dla najlepszych pracowników Grupy Ka-pitałowej Kolporter i zaproszenie na doroczny bal Kolportera wraz z osobą towarzyszącą.

– Absolutnie nie spodziewałam się takiego wyróżnienia – przyznaje Teresa Serwata. – Wydawało mi się,

FINALIŚCI KONKURSU PARTNER ROKUDorota Pasek Białystok, ul. Żabia 20

Krzysztof Mikiciuk Międzyrzec Podlaski, ul. Targowa

Wojciech Karasek Lesko, ul. Stawowa, Biedronka

Jacek Niejadlik Tarnów, Słoneczna 29-33

Agnieszka Rokicka Skierniewice, ul. Liska 1

Paweł Matłoka Rogoźno, os. Przemysława II 3

Alicja Szcześniak Kielce, ul. Massalskiego, Pasaż

Danuta Traczyńska Radom, ul. Żeromskiego 32

Krystyna Zakaszewska Bełchatów, ul. Kościuszki 12

SuperPartner Roku 2008 Kolportera Sieci Handlowe

Rozstrzygnięta została kolejna edycja konkursu dla najlepszych partnerów Kolportera Sieci Handlowe, prowadzących saloniki prasowe. Tytuł SuperPartner Roku 2008 zdobyła Pani Te-resa Serwata prowadzącą salonik prasowy przy ulicy Sienkiewicza w Kielcach. Równocześnie z rozstrzygnięciem ubiegłorocznej edycji konkursu została ogłoszona kolejna – na rok 2009.

FINALIŚCI KONKURSU PARTNER ROKUabia 20

dzyrzec Podlaski, ul. Targowa

Lesko, ul. Stawowa, Biedronka

oneczna 29-33

Skierniewice, ul. Liska 1

no, os. Przemysława II 3

Kielce, ul. Massalskiego, Pasaż

eromskiego 32

ciuszki 12

że tak jak zwykle w codzien-nej pracy „robię swoje”: dbam o komfort klientów, porządek i czystość w saloniku. Czy będę walczyć o zdobycie tego wy-różnienia w kolejnej edycji konkursu? W mojej pracy nic się nie zmieni, bę-dę się po prostu starać jak najlepiej wypełniać swoje obowiązki – dodaje zwyciężczyni konkursu.

Pani Teresa jest związana z Kol-porterem już blisko 8 lat. Początko-wo prowadziła salonik na zasadach franczyzy. Gdy pięcioletnia umowa wygasła, następną podpisała już ja-ko partner.

Jaka jest recepta SuperPartnera Roku na zadowolonego klienta?

– Przede wszystkim staram się wzbudzać w ludziach zaufanie. Wy-daje mi się, że bez tego nie można liczyć na powodzenie w handlu. Ko-lejna sprawa to życzliwa i fachowa obsługa. Klienci nie zawsze wiedzą, po co przychodzą. Czasami mówią, że szukają gazety zgodnej z ich za-interesowaniami czy potrzebami, ale nie potrafią podać tytułu. I ja jestem od tego, aby doradzić. Gdy ktoś wychodzi z mojego saloniku zado-wolony, liczę, że prawdopodobnie przyjdzie kolejny raz. Zresztą z wielo-ma osobami zdążyłam się już dobrze poznać.

Salonik prowadzony przez Teresę Serwatę znajduje się w obrębie ści-słego centrum Kielc – przy deptaku. Okazuje się jednak, że nawet w tak ruchliwym punkcie miasta można

Teresa Serwata: – Absolutnie nie spodziewałam się takiego wyróżnienia. Wydawało mi się, że tak jak zwykle w codziennej pracy „robię swoje”: dbam o komfort klientów, porządek i czystość w saloniku

Przede wszystkim zaufanie

17

Regulamin konkursu

Partner Roku1. Nominacje do tytułu Partnera Miesiąca zgłaszają Pełnomocnicy ds. Admi-

nistracji, wybierając najlepszego Partnera ze swojego regionu.

2. W każdym miesiącu Kapituła Konkursowa wybiera 10. Partnerów Mie-siąca, którzy otrzymują Dyplom Partnera Miesiąca. Partner, który upla-suje się na pierwszym miejscu otrzyma dodatkowo premię w wysokości 500 złotych.

3. W skład Kapituły Konkursowej wchodzą przedstawiciele działów: Dział Handlowy, Dział Analiz, Dział Organizacji i Zapewnienia Jakości, Dyrekto-rzy Pionu Saloniki Prasowe oraz Pełnomocnicy ds. Szkoleń i Audytu.

4. Kapituła dokonuje wyboru Partnerów Miesiąca w terminie do 14 dnia każdego miesiąca.

5. Partnerem Miesiąca może zostać partner współpracujący z Kolporterem Sieci Handlowe minimum od 6 miesięcy.

6. Kryteria wyboru Partnera Miesiąca:a. Jakość obsługi klientab. Terminowe wpłaty utargówc. Estetyka salonikud. Przestrzeganie planogramówe. Przestrzeganie zasad działań promocyjnychf. Terminowa aktualizacja bazy towarowejg. Terminowa aktualizacja programu Insignumh. Terminowe przesyłanie importówi. Poziom braków inwentaryzacyjnych.

7. Informacje o wyborze Partnerów Miesiąca będą przesyłane do Przedstawi-cieli Regionalnych, którzy informują wszystkich partnerów i pracowników Kolportera Sieci Handlowe oraz publikowane w „Naszym Kolporterze”.

8. Każdy z partnerów Kolportera Sieci Handlowe może wielokrotnie zostać wybrany Partnerem Miesiąca.

9. Kapituła Konkursowa wybierze spośród Partnerów Miesiąca 9 wyróżnio-nych Partnerów Roku oraz jednego SuperPartnera.

10. Tegoroczna edycja konkursu na Partnera Roku zostanie rozstrzygnięta do 15.03.2009 r.

Regulamin konkursu

zdobyć sporą rzeszę stałych klientów.

– Centrum Kielc to prze-cież nie tylko sklepy, salony mo-dy i restauracje. W tym miejscu mieszka też sporo ludzi. Nie pro-wadzę jakichś dokładnych rachun-

ków, ale wydaje mi się, że około 40 procent wszystkich przychodzących do mojego saloniku stanowią stali klienci, mieszkańcy okolicznych ka-mienic – stwierdza Teresa Serwata. – Na szczęście wśród nich nie widać na razie oznak kryzysu, o którym tyle się mówi – może z wyjątkiem wydat-ków na Lotto. Zauważyłam, że osoby odwiedzające mój salonik ostatnio mniej grają.

W finale konkursu oprócz pani Elżbiety dziewięciu partnerów zo-stało wyróżnionych tytułem Partner Roku za bardzo dobrą pracę w 2008 roku – otrzymają w nagrodę markowe kamery cyfrowe.

Redakcja „Naszego Kolportera” serdecznie gratuluje wszystkim wy-różnionym!

Maciej Topolski

18

Dominika Nesterów, Zielona Góra:

– Moje pierwsze doświadcze-nia w branży prasowej zaczęłam zdobywać rok temu – od początku współpracuję z Kolporterem SA. Wcześniej miałam 15 lat handlo-wego doświadczenia, ostatnio pro-wadziłam sklep odzieżowy, ale nie byłam zbyt zadowolona z wyników. Tak naprawdę w podjęciu decyzji pomógł mi przypadek: na moim osiedlu ktoś zdecydował o zakoń-czeniu działalności i zwolnił lokal – 30-metrowy sklep, zaopatrywany dotąd w prasę przez Ruch. Próbo-wałam początkowo dogadać się z tą firmą, bo zaopatrywała moją poprzedniczkę, jednak nie byłam zadowolona z zaproponowanych mi warunków – i wybrałam Kolportera. Wprawdzie osiedle, gdzie pracuję, jest położone trochę na uboczu Zie-lonej Góry, ale nie mogę narzekać

Najlepsi kontrahenci Oddziału Lubuskiego Kolportera SA

Terapia zza ladyNajważniejsza zasada większości z nich brzmi: traktować klientów jak przyjaciół. Znają rynek prasowy od podszewki, doskonale radzą sobie z konkurencją. Prezentujemy najlepszych kon-trahentów Oddziału Lubuskiego Kolportera SA.

na brak klientów – wielu z nich udało mi się przejąć „w spadku” po mojej poprzedniczce.

Większość osób przychodzą-cych do mnie kupuje prasę, chętnie

korzysta też z mojej kolektury Lot-to, sprzedaję też papierosy, drobną chemię, artykuły szkolne. Niestety w naszym mieście widać pierwsze oznaki kryzysu. Najbardziej zaczęli oszczędzać palacze papierosów, obroty na tym asortymencie spadły ostatnio zdecydowanie. Czy mam jakiś sposób na utrzymanie stałych klientów? Czasem odnoszę wraże-nie, że jestem trochę terapeutką – wiele osób przychodzi nie tylko po sprawunki, ale przede wszyst-kim, aby porozmawiać o swoich kłopotach. Każdego trzeba cierpli-wie wysłuchać, często spróbować coś doradzić i choć niekiedy jestem trochę zmęczona opowieściami o różnych problemach, to jednak z drugiej strony bardzo cenię sobie kontakt z ludźmi, po prostu lubię to, co robię. Oczywiście dobry, niemal towarzyski kontakt z klientami to nie wszystko – trzeba mieć dobrą orien-

tację w nowych tytułach, które poja-wiają się na rynku, umieć doradzić, kiedy ktoś waha się co wybrać. Jak poradzić sobie, kiedy oferta tytułów prasowych jest tak szeroka i często się zmienia? Po prostu trzeba czy-tać…

Sklep prowadzimy na zmianę z mężem, mamy też do pomocy jedną pracownicę. Na nudę nie na-rzekamy, bo pracujemy 12 godzin dziennie, ale wszystko można, kie-dy trzeba, dlatego zawsze znajduję czas nie tylko na lekturę prasy, lecz także moje ulubione powieści oby-czajowe, a raz do roku wyjeżdżam z rodziną na urlop, najczęściej nad polskie morze.

Beata Loba, Nowa Sól:– Pamiętam do dziś, jak 5 lat

temu podpisywałam drżącą ręką umowę na dostawę prasy z Kolpor-terem. To nie żarty – ręka drżała mi naprawdę, bo w tym czasie kon-kurencja opowiadała na temat tej firmy straszne i bardzo sugestywne historie. A ja byłam mocno zde-terminowana. Po 13 latach współ-pracy z Ruchem i wielu przykrych doświadczeniach z tą firmą zrobiłam wywiad wśród znajomych i zdecy-dowałam się, że jednak zaryzykuję – i dziś bez żadnej przesady mogę stwierdzić, że nie żałuję tej decyzji. Powiem więcej: wszyscy moi zna-jomi kioskarze przeszli „za mną” do Kolportera i trudno dziś znaleźć w naszej miejscowości punkty, które są zaopatrywane w prasę przez inną firmę.

Moje miejsce pracy to kiosk ze sprzedażą „z okienka”, czynny przez 13 godzin dziennie, w jego prowa-dzeniu pomaga mi jedna osoba, dzięki temu udaje mi się wygospo-darować czas na uprawianie sportu, działam też społecznie w stowarzy-szeniu na rzecz dzieci niepełno-sprawnych. Daje mi to bardzo dużą satysfakcję, polecam wszystkim ta-ką formę spędzania wolnego czasu. Mój punkt zlokalizowany jest w jed-nym z największych osiedli w No-wej Soli, blisko obwodnicy miasta. I choć trafiają się przyjezdni, 90 pro-cent osób robiących u mnie zakupy

– Czasem odnoszę wrażenie, że jestem trochę terapeutką – wiele osób przychodzi nie tylko po sprawunki, ale przede wszystkim, aby porozmawiać o swoich kłopotach – mówi Dominika Nesterów

– Wszyscy moi znajomi kioskarze przeszli „za mną” do Kolportera i trudno dziś znaleźć w naszej miejscowości punkty, które są zaopatrywane w prasę przez inną firmę – stwierdza Beata Loba

19

to stali klienci: siedemdziesięciu z nich ma u mnie założone teczki na prasę (poza zamówionymi do nich czasopismami najlepiej sprzedają się kolorowe tygodniki kobiece).

Znam większość k l ientów tak dobrze, że wiem, komu co się urodziło, kto na co choruje…Tak naprawdę większość z nich mogę nazwać dobrymi znajomymi. Wiem dokładnie, o której godzinie ktoś się pojawi i co będzie kupował. I chyba dzięki tak serdecznym relacjom uda-je mi się przetrwać w sąsiedztwie 3 supermarketów i uzyskać przyzwoite obroty, bo ja nigdy nie stosowałam i nie stosuję marketingowych chwy-tów. Uważam, że relacje osobiste z klientami w takich osiedlowych punktach to najlepsza recepta na handlowy sukces. Niestety muszę przyznać, że do Nowej Soli zawitał kryzys, pojawiło się duże bezrobo-cie, a to od razu odbiło się na wiel-kości zakupów.

Krystyna Zawadzka, Żary:– Moja praca w handlu zaczę-

ła się w 1999 roku, najpierw wła-ścicielką naszego 50-metrowego

sklepu z artykułami przemysłowymi była moja mama, a 3 lata temu, kiedy zdecydowała się odejść na emeryturę, ja podjęłam swoją ży-ciową decyzję – odeszłam z wojska, gdzie pracowałam jako energetyk

i zaczęłam pracować na własny rachunek. Chociaż praca w handlu to dziś „ciężki kawałek chleba”, to lubię ją za możliwość codziennego kontaktu z ludźmi i rozmowy z nimi. Praca, w której człowiek jest sam so-bie szefem, ma jeszcze jedną zaletę – nie trzeba się nikomu tłumaczyć ze swoich decyzji.

Chociaż nasz sklep zlokalizo-wany jest w centrum miasta, trafiają do nas stali klienci, bo Żary mają taką specyfikę, że sklepy w każdym rejonie miasta mają swoich stałych bywalców. Oczywiście, znam do-

skonale większość z nich, niektórzy dziwią się, gdy podchodzą do lady, a ja bez pytania podaję im ulubio-ne czasopisma. W moim sklepie zdecydowanie najwięcej sprzedaje się prasy i papierosów. Co klienci cenią sobie najbardziej? Fachowe doradztwo, uprzejmość i chęć na-wiązania rozmowy. Aby móc dobrze doradzić w zakupach, przeglądam prasę, książki, krzyżówki, malowan-ki, ważne jest też śledzenie infor-macji o nowościach na dowodach dostawy/zwrotu. Większość z moich klientów to starsi ludzie, nawet jeśli jednorazowo nie kupują dużo, to często do mnie zaglądają. W Żarach podobnie jak w innych miastach widać już oznaki kryzysu, o którym tyle się mówi i pisze, choć ceny w styczniu wzrosły w porównaniu z ubiegłym rokiem, to obroty spa-dły. Mam nadzieję, że to sytuacja przejściowa. Cóż, trzeba cierpliwie poczekać, może będzie lepiej.

W wolnym czasie bardzo lubię czynnie wypoczywać: raz w tygodniu chodzę na basen, do tego spacery z psem. A kiedy trafia się dłuższy weekend, koniecznie wypad w góry, aby odetchnąć od codzienności na malowniczych skalistych trasach.

Joanna Olszewska, Żary:– Blisko 10 lat temu poszłam

„na wojnę” z moim poprzednim

dostawcą prasy – Ruchem. Wkrótce potem mój własny kiosk stanął na miejscu „ruchowskiego” – i oczy-wiście zmieniłam dostawcę prasy na Kolportera. W branży handlowej pracuję już w sumie 20 lat, nie bra-kuje mi więc doświadczenia. Miej-sce, w którym pracuję, to deptak w centrum Żar, ruch w okolicy jest więc bardzo duży. Z jednej strony regularnie zaglądają do mnie stali klienci, z drugiej – dużo obcokra-jowców, głównie Niemców, którzy zaopatrują się u mnie w papierosy. To obok prasy, której na ekspozycji mam około 600 tytułów, wiodący asortyment. Bardzo dobrze sprzeda-ją się też doładowania prepaid, które sprzedają z terminala dostarczonego przez Kolportera Service.

Pracuję dużo – mój kiosk jest czynny od godziny 5.00 do 18.00, pierwsi klienci zjawiają się tuż po otwarciu, więc nie ma mowy o spóź-nieniu – zawsze jestem kilka minut wcześniej, aby przygotować na ich przyjęcie ulubione gazety – i oczy-wiście… papierosy – bo takie zaku-py robią najczęściej po drodze do piekarni, która znajduje się obok. Czasem, szczególnie w okresie przedświątecznym, pracujemy w trzy osoby, aby zaspokoić oczekiwania klientów. W planach mieliśmy uru-chomienie kolejnego kiosku, ale od czasu, gdy zaczęliśmy odczuwać kryzys, postanowiliśmy poczekać i zastanowić się, co dalej.

Nasze „specjalne sposoby” na zdobycie klientów? Podajemy te-lefony, aby mogli zamówić swoje ulubione gazety, zawsze sprawdzamy wcześniej, jakie ciekawe dodatki się pojawią – aby zamówić więcej takich czasopism – bo kiedy pojawia się coś ciekawego, zawsze cieszy się większym popytem. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której miałabym nie pracować. Bardzo lubię kontakt z ludź-mi, rozmowy na różne tematy, a to jest dzień powszedni w tej branży. Z urlo-pem bywa różnie, ale zawsze staramy się znaleźć chwilę na odpoczynek i wyjechać. Zdarza się, że wybieramy się na urlop nawet za granicę.

Maciej Topolski

– Chociaż praca w handlu to dziś „ciężki kawałek chleba”, to lubię ją za możliwość codziennego kontaktu z ludźmi i rozmowy z nimi – mówi Krystyna Zawadzka

– Podajemy telefony, aby klienci mogli zamówić swoje ulubione gazety – stwierdza Joanna Olszewska

20

– Zacząłem moją „przygodę” z rynkiem prasowym 6 lat temu – wspomina Grzegorz Kulaszyński. – Najpierw prowadziłem malutki osiedlowy salonik, później na swo-jej drodze spotkałem wspaniałych promotorów z Kolportera, którzy się mną opiekowali i 4 lata temu przekonali, aby spróbować podjąć większe wyzwanie – duży salonik w warszawskim metrze na Ursynowie. Moje początki pracy w handlu? To było wiele lat temu, próbowałem w wielu różnych branżach, zdarzyło mi się nawet sprzedawać kurczaki z rożna. Dlatego mogę bez fałszywej skromności powiedzieć, że potrafię sprzedać wszystko. A w saloniku największym wyzwaniem było opa-nowanie sytemu komputerowego – wydawało mi się na początku, że to nie na moje lata, ale udało się.

– Podstawowy warunek w tej branży, aby zdobyć grono stałych klientów, to kultura osobista – i tu nie ma dyskusji – bez tego żadne szkolenia nie pomogą – podkreśla Grzegorz Kulaszyński. – Jeśli jest się grzecznym, uprzejmym, uśmiech-niętym, to z równym powodzeniem dociera się ze swoją ofertą do stu-dentów, profesorów, kabareciarzy czy byłych wysokich funkcjonariu-szy PZPR, bo tak szerokie jest grono stałych bywalców mojego saloniku – mieszkańców starej i nowej czę-ści Ursynowa, którzy spotykają się na przystanku metra. Największe zaskoczenie spowodowane zakupa-mi? Mam takiego klienta, który jed-nocześnie kupuje „Trybunę” i „Nasz Dziennik”.

Salonik w metrzeNajlepszy Partner Kolportera Sieci Handlowe

Artyści, prezenterzy telewizyjni, naukowcy, malarze, artyści kabaretowi, także studenci i… byli funkcjonariusze partyjni PZPR – tak zróżnicowani klienci zaopatrują się w gazety w saloniku pra-sowym zlokalizowanym w metrze na warszawskim Ursynowie. Zawsze z uprzejmym uśmiechem wita ich Grzegorz Kulaszyński, który zdobył tytuł Partnera Listopada Kolportera Sieci Handlowe.

Co najlepiej sprzedaje się u pa-na Grzegorza? Bilety i czasopisma – od tygodników opinii, po tytuły popularne. Dużym powodzeniem cieszą się też filmy, ale jak podkre-śla pan Grzegorz – wzięcie ma tylko ambitne kino, a kiedy klienci widzą, że jako dodatek do gazety wydawca dołączył jakąś słabszą pozycję, rezy-gnują z zakupu.

Pan Grzegorz w handlowym rze-miośle najbardziej ceni sobie kon-takt z ludźmi, podkreśla, że nigdy nie miał z tym problemu, a największą satysfakcję sprawia mu, gdy jego klienci są uśmiechnięci i zadowo-leni. Bardzo lubi swoją pracę, choć – jak podkreśla – w niektóre dni ty-godnia trzeba być „na najwyższych obrotach”. Zwłaszcza w poniedziałki, wtedy jest największy ruch i często przez kilka godzin nie ma czasu na-wet na łyk herbaty. Co ciekawe, we wtorki przychodzi chwila wytchnie-nia, bo w tym dniu tygodnia ruch jest najmniejszy.

– Kiedy w saloniku nie ma kolejki, lubię dyskusje ze stałymi bywalcami na tematy społeczne, kulturalne, czasem gawędzimy o zdrowiu. Jeden z najmilszych komplementów, który spotkał mnie w rewanżu za moją uprzejmość i życzliwość to stwierdzenia ze strony młodych ludzi, że jestem „debeściak”. Skłamałbym, gdy-bym powiedział, że tytuł „Partner Miesiąca” był dla mnie szokiem, bo znam swoje możliwości, choć oczywiście to oczywiście duża sa-tysfakcja, że zostałem doceniony wśród tak wielu osób prowadzących saloniki prasowe – stwierdza Grze-gorz Kulaszyński.

Hobby pana Grzegorza to jazda na rowerze, na którą poświęca dużo swoich wolnych chwil, bardzo lubi też czytać. Na dłuższe urlopy – jak podkreśla – nie może znaleźć czasu, a od 10 miesięcy jego najważniej-szą pasją jest odwiedzanie wnuka, z którym stara się widywać jak naj-częściej.

Maciej Topolski

LISTA PARTNERÓW MIESIĄCA LISTOPADA

Grzegorz Kulaszyński Metro Ursynów, Warszawa

Adam Kolonko Chorzów, Wolności

Ewa Próchniak SKOKI WĄGROWIECKA POLOMARKET

Anna Łukomska Łódź, ul. Natalii 2 TESCO (LEADER PRICE)

Adrian Barański Katowice, ul. Lwowska

Andrzej Jaskulski Lublin, ul. Wieniawska 6

Krystyna Fiedorczuk Białystok, 25 Lipca

Ireneusz Wiatrowski Staszów, Jana Pawła II 20

Społem Opole Opole, Plac Teatralny

Iwona Gieliniewska Kielce, ul. 1-go Maja 56

Grzegorz Kulaszyński: – Kiedy w saloniku nie ma kolejki, lubię dyskusje ze stałymi bywalcami na tematy społeczne, kulturalne, czasem gawędzimy o zdrowiu

33

„Nasz Kolporter”: – Decyzji o prowadzeniu działalności gospo-darczej często towarzyszą wątpli-wości i obawy. Co skłoniło Panią do podjęcia tego wyzwania i poprowa-dzenia saloniku prasowego?

Alicja Szczęśniak: – Prawie dwa lata temu pracowałam jako ekspe-dientka w sklepie spożywczym. Nie byłam zadowolona z tej posady. Kiedy od znajomych, prowadzących salonik prasowy Kolportera, dowie-działam się, że jest możliwość spraw-dzenia swoich sił w tym biznesie, zdecydowałam, że spróbuję, choć nie ukrywam, że miałam duże obawy, czy sprostam nowym obowiązkom.

– Początki nie były zapewne zbyt łatwe?

– Dzięki pracy w sklepie miałam trochę handlowego doświadczenia, ale z zawodu jestem pracownikiem socjalnym, więc moje wykształce-nie nie dawało mi żadnej wiedzy

Bez chwili na nudęNajlepszy Partner Kolportera Sieci Handlowe

Rozmowa z Alicją Szcześniak, prowadzącą salonik prasowy w Pasażu Świętokrzyskim w Kielcach, która w grudniu została Partnerką Miesiąca Kolportera Sieci Handlowe.

satysfakcja związana ze wzrostem obrotów, tak właśnie stało się w mo-im przypadku.

– Prowadzony przez Panią Salonik zlokalizowany jest w du-żej galerii handlowej. W takim miejscu chyba trudno o stałych klientów?

– Wbrew pozorom większość osób odwiedzających mój salonik, to stali bywalcy, którzy regularnie kupują prasę, papierosy, napoje. Wiele osób korzysta też z dodat-kowych usług: gra w Lotto, regulu-je domowe rachunki, które można u mnie opłacić dzięki systemowi TransKasa. Codziennie pojawia się u mnie około 200 osób, w weekendy znacznie więcej, więc nie ma chwili na nudę.

– Ma Pani własną receptę na zdobycie sympatii klientów?

– Spokojna, fachowa obsługa, aby każdemu doradzić oczywiście konieczna jest znajomość towaru, który się sprzedaje. No i oczywiście trzeba znaleźć czas i ochotę, aby z każdym zamienić choć kilka słów na „luźne” tematy.

– Zdobycie tytułu Partnera Miesiąca było dla Pani zaskocze-niem?

– Bez żadnej przesady mogę powiedzieć, że ogromnym i bar-dzo miłym zaskoczeniem – zostać zauważonym w gronie 1000 osób prowadzących saloniki, to duża sa-tysfakcja.

– Ktoś Pani pomógł w zdobyciu tego wyróżnienia?

– Mam pracownika – i chcia-łabym podkreślić, że bardzo trudno było znaleźć osobę godną zaufania, której z czystym sumieniem można powierzyć prowadzenie saloniku. Mnie się na szczęście udało.

– Ustaliliśmy już, że praca pochłania Pani wiele czasu, czy znajduje Pani chwilę na odpoczynek, realizację własnego hobby?

– Wprawdzie pracuję po 12 go-dzin, ale co drugi dzień robię sobie wolne i wtedy relaksuję się czytając lub pielęgnując swój przydomowy ogródek.

Rozmawiał Maciej Topolski

teoretycznej, którą mogłabym wyko-rzystać w nowym zawodzie. Wszyst-kiego trzeba było się więc nauczyć na szkoleniach i w praktyce, prowa-dząc salonik.

– Co Pani najbardziej ceni sobie w pracy w handlu?

– To na pewno niełatwy „ka-wałek chleba” – trzeba się liczyć z tym, że nieraz trzeba pracować 12 godzin dziennie, ale z drugiej strony, jeśli ktoś pochodzi profesjo-nalnie do swoich obowiązków, dba o porządek, to z czasem przychodzi

LISTA PARTNERÓW MIESIĄCA GRUDNIA

Alicja Szcześniak Kielce, ul. Massalskiego, Pasaż

Marek Gromelski Maków Mazowiecki, ul. 1 Maja 10

Wincenty Kulka Bełchatów, ul. Królowej Bony 1C

Kinga Nowacka Poznań, ul. Ognik 13

Marek-Karaś Ewa Katowice, ul. Józefowska

Jan Zawada Szczytno, ul. Pasymska

Artur Salwerowicz Opole Lubelskie, ul. Partyzancka 2

Mirosław Łopuszyński Toruń, ul. Rydygiera

Marta Laudy Ostrów Mazowiecka, ul. 3-go Maja

Łukasz Dąbek Leżajsk, ul. Mickiewicza 80

– Zostać zauważonym w gronie 1000 osób prowadzących saloniki, to duża satysfakcja – mówi Alicja Szcześniak

34

Do warsztatu wjeżdża laweta, a na niej rozbite cinquecento. Z la-wety wysiadają kierowca i kobieta.

– Co się stało? – pyta mechanik.– To, co widać. Samochód roz-

bity!– A co się wydarzyło?– Samochód mi się zepsuł...– Chyba raczej go pani rozbiła...– Nie, nie. Jechałam do kole-

żanki, kiedy samochód się zepsuł, po prostu stanął. Więc zadzwoni-łam do koleżanki. Ona przyjechała swoim fiatem punto. Nic nie udało się zrobić, więc postanowiłyśmy holować samochód do warsztatu. Jakoś sobie poradziłyśmy z tymi wkręcanymi hakami, plastikowy-mi osłonkami, dziwnymi karabiń-czykami przy lince holowniczej. No i kiedy hol już był zaczepiony, wsiadłyśmy obydwie do fiata punto i ruszyłyśmy... No i na łuku moje cinqecento, zupełnie nie wiem cze-mu, ale nie skręciło, tylko wyleciało z zakrętu i uderzyło w drzewo...

Kobieta kupiła używany samo-chód. Po tygodniu jazdy nagle stanął na ulicy. Zdenerwowana przez kilka-naście minut bezskutecznie usiłuje go uruchomić. Przechodzący obok mężczyzna proponuje:

– Może panią popchnąć?– No wie pan?! Samochód mi

nawalił, a panu świństwa w głowie!

Jaś ma problem z interpunkcją. Zupełnie nie wie, gdzie stawiać prze-

Śmiech relaksuje i pomaga w pracy. Dlatego co miesiąc publikujemy najlepsze dowcipy o tematyce handlowej. Do wspólnego redagowania tej rubryki zapraszamy wszystkich naszych czytelników – najlepsze żarty, nadesłane na adres redakcji, zostaną nagrodzone.

HUMORZ OKOLIC LADY

cinki. Po powrocie ze szkoły chłopak oznajmia mamie:

– Znowu pała z dyktanda...– Niemożliwe! – mówi kobieta.

– Pokaż zeszyt!Mama czyta, co napisał syn:

„Do chaty wszedł myśliwy na gło-wie, miał czapkę na nogach, nowe buty, z cholewami w zębach, papie-ros w oczach, świeciła mu radość”.

Syn mówi do ojca:– Tatusiu, czy ty wiesz, że mama

jest lepszym kierowcą od ciebie?– Chyba żartujesz synku?– Uwierz mi. Sam mówiłeś, że

w nowym samochodzie przy zacią-gniętym hamulcu ręcznym samo-chód nie ruszy z miejsca, a mama wczoraj przejechała prawie 15 kilo-metrów!

Do sklepu wchodzi mężczyzna i mówi:

– Poproszę episkopat.– Chyba epidiaskop? – odzywa

się ekspedientka.– Proszę pani, to ja podejmuję

diecezję!– Chyba decyzję?– No tak... Wie pani, w szkole

nigdy nie byłem prymasem...

Do sklepu zoologicznego przy-chodzi mężczyzna, który chce kupić jakiegoś zwierzaka dla żony. Sprze-dawca proponuje świnkę morską, świstaka wygwizdującego melodyjki,

pomysł, gdy w wypadku sam stracił wiele zębów, a nie stać go było na prawdziwe protezy. Wystrugał więc zęby z drewna bambusowego. Od tego czasu ponad 4 tysiące bied-nych Hindusów uśmiecha się bam-busowymi zębami, a ich wynalazca otrzymał nagrodę Urzędu Patento-wego. Jego ząb kosztuje 50 rupii, czyli ok. 4 zł.

W Perth w Australii striptizer, który na przyjęciu dla pań odmówił rozebrania się do naga, został przez sąd skazany na zapłacenie 70 dola-rów kobiecie go wynajmującej. Kara została zasądzona z powodu niedo-trzymania przez striptizera warunków ustnej umowy.

Przygnębiony 41-letni męż-czyzna wyskoczył z szóstego piętra domu w Craiowa w Rumunii i ja-kimś cudem przeżył. Kiedy trafił do szpitala, nie pamiętał nawet co było przyczyną jego depresji.

Berlińska Orkiestra Filharmo-niczna zainicjowała akcję rozdawania słuchaczom darmowych cukierków w nieszeleszczących papierkach. W ten sposób muzycy chcą zredu-kować poziom hałasu wywołanego przez kaszlących i odwijających cu-kierki słuchaczy.

Czterdziestodwuletni miesz-kaniec Londynu musiał zapłacić mandat w wysokości 84 funtów, gdyż zaparkował w niedozwolonym miejscu, żeby mieć bliżej na wygra-ny w konkursie darmowy posiłek.

Jeśli spotkało Państwa coś śmiesznego, czym chcielibyście podzielić się z nami – napiszcie do redakcji „Naszego Kolportera”! Opublikujemy opisy śmiesznych wy-darzeń na łamach naszego pisma! Dla autorów ciekawych historyjek czekają nagrody.

oprac. Kinga Beck-Tracz

papugę mówiącą trzema językami... Klient decyduje się na kogucika ste-powego, który stepuje niczym Fred Astaire.

Żona jest zachwycona. Istot-nie, kogucik stepuje wspaniale, bez ustanku: dzień i noc, dzień i noc... Zaniepokojony nabywca telefonuje do sklepu:

– Ten kogucik stepuje już czwar-tą dobę bez przerwy. I przyznam, że już niezbyt dobrze wygląda...

– Oooch, przepraszam – mówi sprzedawca – zapomniałem panu powiedzieć, że co jakiś czas trzeba wyjąć spod klatki szufladkę i wyłą-czyć grzałkę elektryczną...

Ciekawostki z różnych stron świata

Włoski mistyk stanie przed sądem w Mediolanie pod zarzutem ciężkiego okaleczenia ciała, po-nieważ za pieniądze namówił 100 naśladowców do przejścia boso po rozżarzonych węglach. Wszyscy oni trafili do szpitala z poparzeniami pierwszego stopnia.

W Indiach próchnica i braki w uzębieniu są problemem społecz-nym. Większość ludzi zwyczajnie nie stać na leczenie, a tym bardziej na zafundowanie sobie sztucznych zębów. Na ratunek bezzębnym przyszedł hinduski muzyk ludowy. Wykonuje on zęby z bambusa. 48--letni artysta z Assamu wpadł na ten

34

35

Rozwiązanie krzyżówki z nr 2/2009: KROKUS. Nagrody wylosowali: nagroda główna w wysokości 500 zł: Kamil Majewski – Gołotczyzna; nagroda w wysokości 300 zł: Monika Włodek – Ciechanów; nagroda w wysokości 200 zł: Katarzyna Ciepły – Wadowice; 5 nagród po 100 zł: Janina Chorzępa – Ustrzyki Dolne, Sylwia Kluba – Krzepice, Kamil Kuczera – Chrościce, Marzena Lisowska – Humniska, Barbara Tlałka – Muszyna; 10 nagród po 50 zł: Barbara Dębska – Biskupice, Kamila Gawenda – Katowice, Luiza Kolber – Mała Wieś, Wanda Kołodzińska – Głogów, Aleksandra Mamok – Bieruń Nowy, Kazimiera Marczyńska – Andrychów, Marcel Olszewski – Kraków, Renata Szutenberg – Sianowo, Patrycja Ujazda – Nowogard, Adam Wołoszyn – Tyrawa Wołoska.

36

Rozwiązanie krzyżówki z nr 2/2009: ZAWÓD JEST KRĘGOSŁUPEM ŻYCIA. Nagrody wylosowali: główna nagroda w wysokości 300 zł: Stanisława Gosz-czyńska – Sochocin; 24 nagrody po 50 zł: Emilia Adamczyk – Będzin, Wanda Antionów – Wrocław, Aniela Borowczyk – Gorzów Wielkopolski, Waldemar Bugajniak – Małogoszcz, Zenon Cichy – Gorzów Wielkopolski, Joanna Czerwińska – Suwałki, Janusz Czugajewicz – Toruń, Kazimierz Gierek – Tarnobrzeg, Joanna Graboś – Kłodawa, Tadeusz Fedak – Zagórz, Barbara Jagielska – Police, Hanna Kamińska – Toruń, Grażyna Kozłowska – Katowice, Anna Kuraszyńska – Kraków, Marianna Laskowska – Lublin, Ewa Michalik – Zwoleń, Joanna Młynarczyk – Biecz, Izabela Padewska – Raszyn, Adam Rezner – Rybnik, Dorota Roj – Wolsztyn, Teresa Schab – Chełm, Dariusz Warchoł – Rzeszów, Aneta Włodarczyk-Małecka – Radom, Jolanta Wójcicka – Zwierzyn.

37

20.03.2009 r.

38

W losowaniu nagród wezmą udział osoby, które w terminie do 20.03.2009 r. nadeślą prawidłowe rozwiązanie krzyżówek na adres redakcji: Kolporter Holding Sp. z o.o., ul. Zagnańska 61, 25-528 Kiel-ce. Lista osób nagrodzonych będzie opublikowana w kolejnym numerze „Naszego Kolportera”, a nagrody zostaną wysłane pocztą w ciągu 60 dni od ukazania się niniejszego numeru.

Rozwiązanie krzyżówek z nr 2/2009: LOTTO, GA-LAR, TONAŻ, STRAS (Jolki z krzyżówką); BECZKA ŚMIECHU (krzyżówka od A do Ż).

Nagrody wylosowali: główna nagroda w wysoko-ści 500 zł: Paweł Korbel – Biłgoraj; 10 nagród po 50 zł: Jerzy Biskup – Sanok, Maciej Kisiel - Stargard Szcze-ciński ,Danuta Laskowska – Zębowice, Rafał Nowakow-ski – Świnoujście, Małgorzata Oleszczuk – Czaplinek, Halina Rajchel - Iwonicz Zdrój, Mirosław Sienkiewicz – Mrągowo, Jan Siwarski - Stargard Szczeciński, Irena Ścisło – Rzeszów, Maria Zegarek - Dąbrowa Górnicza.

39

W losowaniu nagród wezmą udział osoby, które w terminie do 20.03.2009 r. nadeślą prawidłowe rozwiązanie krzyżówek na adres redakcji: Kolporter Holding Sp. z o.o., ul. Zagnańska 61, 25-528 Kiel-ce. Lista osób nagrodzonych będzie opublikowana w kolejnym numerze „Naszego Kolportera”, a nagrody zostaną wysłane pocztą w ciągu 60 dni od ukazania się niniejszego numeru.

Rozwiązanie krzyżówek z nr 2/2009: LOTTO, GA-LAR, TONAŻ, STRAS (Jolki z krzyżówką); BECZKA ŚMIECHU (krzyżówka od A do Ż).

Nagrody wylosowali: główna nagroda w wysoko-ści 500 zł: Paweł Korbel – Biłgoraj; 10 nagród po 50 zł: Jerzy Biskup – Sanok, Maciej Kisiel - Stargard Szcze-ciński ,Danuta Laskowska – Zębowice, Rafał Nowakow-ski – Świnoujście, Małgorzata Oleszczuk – Czaplinek, Halina Rajchel - Iwonicz Zdrój, Mirosław Sienkiewicz – Mrągowo, Jan Siwarski - Stargard Szczeciński, Irena Ścisło – Rzeszów, Maria Zegarek - Dąbrowa Górnicza.

40

Po roku działalności EXPO SILESIA w Sosnowcu

8 stycznia w Katowicach odbył się noworoczny koncert podsumo-wujący rok działalności Między-narodowych Targów Expo Silesia, podczas którego prezes Tomasz Ra-czyński wręczył medale najbardziej zasłużonym w rozwój sosnowieckich targów „Pro Meritis de Mercatoribus Expo Silesia”.

MAGAZYN HUTNICZY20.01.2009

Bracia Wiaderko promują Cif i Domestos

w KolporterzeW salonach prasowych Kol-

portera startuje promocja kon-sumencka środków czystości Cif i Domestos. Akcja będzie przebiegać pod hasłem „Bra-cia Wiaderko zrobią porządek”. Akcja zaplanowana do końca kwietnia w 720 salonikach pra-sowych Kolportera wspierana jest kampanią reklamową, w ramach której uruchomiono serwis inter-netowy www.wiosenneporzadki.pl. Realizacją tych działań zajmuje się agencja reklamowa Kolporter Promocja.

WIRTUALNEMEDIA.PL28.01.2009

Sprzedaż w e-sklepach sięgnie 13 mld zł

W IV kwartale 2008 r. sprzedaż w internecie wzrosła tylko o 20--30 proc. To wynik o połowę gorszy niż zakładano, a taka dynamika utrzy-ma się w całym 2009 roku. Więcej

klientów kupuje w sieci, ale war-tość pojedynczych zakupów spada. Szukanie tańszych okazji rzeczy-wiście sprawia, że coraz więcej osób sięga do internetu, co widać choćby po wynikach internetowe-go sklepu Kolporter.pl, sprzedają-cego m.in. książki, muzykę, filmy i gry. Liczba zamówień w listopa-dzie i grudniu 2008 r. wzrosła aż o 70 proc., ale wartość obrotów – jedynie o 23 proc. w porównaniu do 2007 roku.

GAZETA PRAWNA29.01.2009

Kolporter wprowadzi do swoich sklepów

marki własneDystrybutor prasy i artykułów

FMCG planuje wprowadzić do kio-sków i sklepów pod marką „Dobry Wybór” i „Meta” artykuły spożywcze pod markami własnymi. Wiadomo, że będą to słodycze i napoje. Fir-ma planuje otwarcie w najbliższych kilkunastu miesiącach 200 nowych sklepów spożywczych. Wiosną za-kończy pilotażowy program rozwoju sieci sklepów franczyzowych pod szyldem „Dobry Wybór”. Jedno-cześnie Kolporter pracuje nad roz-wojem mniejszych sklepów typu convenience pod marką „Meta”. Dostawy do obu sieci ma zapew-nić własna sieć dystrybucyjna, która będzie budowana w oparciu o zrzeszone podmioty z różnych re-gionów kraju w ramach umów han-dlowych. W sumie Kolporter ma 25 tys. punktów sprzedaży detalicznej w Polsce.

PORTALSPOZYWCZY.PL31.01.2009

Przyznali Certyfikaty dla Solidnych Firm w Świętokrzyskiem

Odbył się, po raz siódmy, finał regionalny programu gospodarczo--konsumenckiego Solidna Firma dla województwa świętokrzyskiego.

W tym roku gratulacje, ży-czenia i certyfikaty z rąk wicewo-jewody Piotra Żołądka i członka kapituły Eugenii Tymienieckiej ode-brała firma Pretorius Sp. z o.o. z Kielc. Program Solidna Firma wspiera i pro-muje uczciwe firmy, zarazem poddając je weryfikacji i tworząc bazę godnych zaufania przedsiębiorstw. Corocznie nagradza certyfikatami Solidna Firma, potwierdzającymi wiarygodność firmy jako rzetelnego płatnika.

ECHO DNIA03.02.2009

Dove będzie samplowane w Kolporterze

W najbliższych dniach rozpocznie się akcja samplingowa Dove w salo-nach prasowych Kolporter. Przez dwa tygodnie zostanie rozdanych 100 tys. próbek balsamu do ciała tej marki.

Sampling Dove startuje 9 lute-go w 400 salonach prasowych Kol-porter. Zaplanowane przez Unilever Polska działania realizowane będą przez agencję Kolporter Promocja.

WIRTUALNEMEDIA.PL06.02.2009

Sampling Dove w salonach KolporteraKolporter Promocja poprowadzi

sampling balsamu Dove w salonach prasowych.

Rozdawanie bezpłatnych próbek Dove będzie prowadzone na terenie całej Polski w 400 salonach prasowych Kolportera w dniach 9-23 lutego.

WWW.MARKETING-NEWS.PL08.02.2009

Program konsumencki marek Cif i DomestosUnilever Polska realizuje program

konsumencki dla marek Cif i Domestos.

MAGAZYN HUTNICZY

WIRTUALNEMEDIA.PL

GAZETA PRAWNA

PORTALSPOZYWCZY.PL

ECHO DNIA

WWW.MARKETING-NEWS.PL

MEDIA&MARKETING POLSKA

PORTALSPOZYWCZY.PL

RZECZPOSPOLITA

PAP

PARKIET

PULS BIZNESU

GAZETA FINANSOWA

GAZETA WYBORCZA

Kolporterw prasie i internecie

40

41

Celem akcji jest wzrost sprze-daży obu marek. Akcja oparta jest na mechanizmie programu kon-sumenckiego, będzie wspierana kampanią ATL i BTL. Promocja jest prowadzona w 720 salonikach pra-sowych Kolportera. Akcję realizuje agencja Kolporter Promocja reali-zująca samplingi oraz kampanie na nośnikach reklamowych.

MEDIA&MARKETING POLSKA11.02.2009

Sklep kolporter.pl chce w 2010 r.

osiągnąć przychody w wysokości 25 mln złSpółka Kolporter jeden z naj-

większych polskich dystrybutorów prasy postanowił zainwestować 20 mln zł w rynek internetowy. Fir-ma chce położyć nacisk na rozwój swojego sklepu kolporter.pl han-dlującego m.in. książkami, płytami z muzyką i filmami, a także grami. Plany kolporter.pl na 2009 r. wy-glądają następująco: wprowadze-nie sprzedaży e-prasy, poszerzenie asortymentu, kolejne Extended Sites. Budżet na inwestycje bę-dzie dostosowany do potrzeb – w ramach Kolportera SA wynosi on 20 mln zł.

PORTALSPOZYWCZY.PL17.02.2009

Dzięki przejęciu sprzedaży od HDS, Kolporter

zwiększy swoje udziały w rynku dystrybucyjnym

Udział Kolportera w dystrybucji prasy, który na koniec 2008 roku wynosił około 45 proc., zwiększy się w 2009 roku o 3 pkt. proc. dzię-ki przejęciu obsługi 2.000 punktów od HDS Polska – poinformował na konferencji prasowej prezes kielec-kiej spółki Grzegorz Fibakiewicz. „Według szacunków w ubiegłym roku zwiększyliśmy udział w dys-trybucji prasy o 1 pkt proc. do 45 proc. W tym roku nie mamy ja-kiś precyzyjnych celów, ale z pew-nością zwiększymy nasz udział

dzięki przejęciu na przełomie ro-ku 2.000 pkt sprzedaży od HDS, co zaowocuje wzrostem udziału o 3 pkt. proc.” – powiedział prezes. Dodał, że poza zwiększeniem ob-rotów w dystrybucji prasy grupa zakłada m.in. dalszy rozwój spół-ki Kolporter Service, która jest największym dystrybutorem kart telekomunikacyjnych oraz jednym z liderów dystrybucji wyrobów ty-toniowych.

Prezes powiedział, że Kolporter planuje dalszy rozwój usług kurier-skich Kolporter Express, które ma-ją przynieść w tym roku 57 mln zł przychodów.

Kolporter Express, który wiosną 2008 roku rozpoczął działalność ku-rierską, ma 2.000 stałych klientów.

PAP18.02.2009

Kolporter inwestuje w Internet

Kielecka spółka inwestuje w ko-lejną działalność pozakolporterską.

W rozwój swojego sklepu inter-netowego Kolporter SA może zain-westować w tym roku maksymalnie 20 mln zł. Będzie można w nim kupić książki, filmy, płyty i gry. Od końca kwietnia produkty zamó-wione w Kolporter.pl będzie można odbierać w części punktów sprze-daży prasy. Do końca tego roku ma to być możliwe w 200 punktach, a docelowo – w całej liczącej tysiąc punktów sieci Kolportera. Kolporter szacuje, że w tym roku zwiększy swój udział w rynku dys-trybucji prasy o ok 3 proc. głównie dzięki przejęciu 2 tys. punktów fir-my HDS Polska.

RZECZPOSPOLITA18.02.2009

Kolporter ma świeże pomysły na biznes

Konkurent Ruchu ma ambitne plany. Przychody grupy znacznie wzrosną, udział w rynku również. Pełną parą ruszy sklep internetowy. Kolporter nie zasypia gruszek w po-

piele. Podczas gdy Ruch zaprezen-tował znikomy wzrost przychodów, jego konkurent zamierza w tym roku zanotować spore przyspieszenie. – Przychody Kolportera wyniosły w 2008 r. 1,5 mld zł, a całej grupy 3,8 mld zł. Kolporter miał około 6 mln zł zysku netto – powiedział Grzegorz Fibakiewicz, prezes Kolportera. Dodał, że przychody grupy w tym roku mogą wzrosnąć o 15 proc. Zwiększyć ma się również udział Kolportera w rynku dystrybucji pra-sy. Na koniec 2008 r. wynosił około 45 proc., a może sięgnąć 48 proc.

PULS BIZNESU18.02.2009

Sprzedaż w sieci20 mln zł zainwestuje w tym

roku Kolporter w rozwój sklepu in-ternetowego.

Jeszcze w tym półroczu uru-chomi pierwsze punkty odbioru produktów. Do końca roku w Polsce powstanie ich 200, docelowo ma ich być kilkaset.

PARKIET18.02.2009

Kolporter powalczy z Merlinem i EmpikiemKolpor te r SA wchodz i na

rynek in ternetowy. Sklep in-te rne towy ze boga tym aso r-tymentem, rozbudowana sieć dystrybucji oraz ambitne plany fi-nansowe – to tylko niektóre z obietnic złożonych na konferencji prasowej. – Rynek internetowy to perspek-tywiczny obszar biznesu dla firm dysponujących unikalnym zaple-czem logistycznym, kapitałowym i o dużej dynamice rozwoju. Dla-tego zdecydowaliśmy się na uru-chomienie sklepu internetowego kolporter.pl – mówi Grzegorz Fi-bakiewicz, prezes Kolportera SA. Obecnie w ofercie sklepu kolpor-ter.pl znajduje się ponad 85 tysię-cy książek, blisko 68 tysięcy płyt, 6 tysięcy filmów i około 2 tysięcy gier. Ma on być sukcesywnie roz-budowywany. Kolporter chce rów-

nież rozwijać współpracę z innymi podmiotami internetowymi. Na tym polega usługa Extended Sites, czyli darmowe uruchomienie i obsługa sklepu internetowego e-biznes.pl

20.02.2009

Kolporter idzie w InternetPrzychody uruchamianego

komercyjnie sklepu internetowego Kolportera mają w tym roku wynieść 10 mln zł, a w 2010 r. zwiększyć się do 25 mln zł – poinformo-wał Grzegorz Fibakiewicz, prezes kieleckiej spółki Kolporter SA. – Obserwując spadek sprzedaży i czytelnictwa uważamy, że Internet uzupełni nasza ofertę. W tym roku sklep internetowy kolporter.pl ma przynieść 10 mln zł przychodów, a w przyszłym roku 25 mln zł – po-wiedział prezes. Dodał, że działają-cy testowo sklep internetowy miał w 2008 r. 2 mln zł przychodów, a nakłady inwestycyjne na ten pro-jekt wyniosły do tej pory kilka milio-nów złotych.

GAZETA FINANSOWA20.02.2009

Mnóstwo ofert i ponad 150 wystawcówTego roczne M iędzyna ro -

dowe Targi Turystyki, Rekreacji i Wypoczynku Intourex 2009 bę-dą największym w południowej Polsce spotkaniem branży tury-stycznej przed sezonem letnim. 20 lutego w sosnowieckim Expo Silesia – Centrum Targowo-Wysta-wienniczym rozpocznie się Intourex – najważniejsze spotkanie branży turystycznej w regionie. Udział w tar-gach zgłosiło ponad 150 firm. Rów-nocześnie z targami Intourex odbędą się targi KeepFIT – Fitness, Zdrowie i Uroda. Uzupełniają one tematycz-nie ofertę targów turystycznych.

Podczas targów Intourex swo-je oferty przedstawią m.in. Meksyk i Tunezja. Promowane będą także atrakcje turystyczne w Polsce.

GAZETA WYBORCZA20.02.2009

41

42

Potrzeba prestiżu, potrzeba by-cia oryginalnym czy wreszcie, jakże popularne zwłaszcza wśród kobiet, traktowanie zakupów jako reme-dium na poprawę nastroju – oto przykłady typowych zachowań kon-sumpcyjnych. Trudno jednak byłoby dopatrzeć się w nich racjonalnych podstaw podejmowanych decyzji.

Zdarza się także, że klient kupu-je produkt, ponieważ podoba mu się sprzedawca i jego strategia budowa-nia relacji z klientem: sposób nawią-zania kontaktu, pytania, jakie zadaje, aby zdobyć potrzebne mu informa-cje, czy to, o czym i jak rozmawia. Ten obszar komunikacji, nazywany komunikacją werbalną, wydaje się decydujący dla procesu sprzeda-ży. Ale warto pamiętać, że słowa stanowią zaledwie jedną z części komunikacji. Obok komunikacji wer-balnej mamy, bowiem komunikację niewerbalną, wyrażaną poprzez ge-sty, postawę ciała, a nade wszystko mimikę. Komunikacja ta, popularnie zwana mową ciała, wpływa w równie istotny sposób na efekty sprzedaży, jak to, co mówimy. Z tego względu warto prześledzić najważniejsze ka-nały i sposoby wykorzystania mowy ciała przez sprzedawców.

Reguła zgodnościJedną z podstawowych reguł

dotyczących komunikacji niewerbal-

Psycholog radzi

Sprzedaż a mowa ciałaWiększość z nas jest przekonana, że podczas zakupów kierujemy się racjonalnymi decyzjami. Oceniamy jakość produktów i ich cenę, rozważamy, jak bardzo są nam potrzebne. Jednak badania pokazują, że nie doceniamy wpływu emocji i procesów przebiegających poza naszą świadomością. Jak je optymalnie wykorzystać – radzi nasz redakcyjny psycholog, Małgorzata Wirecka – Zemsta.

nej jest reguła zgodności – im bar-dziej zgodna jest mowa ciała dwóch komunikujących się ze sobą stron, tym lepsze są szanse na uzyskanie porozumienia. Jeżeli sprzedawca świadomie dostosuje mowę ciała do klienta, ten podświadomie nastawi się do niego pozytywnie. Spróbuj zatem dopasować się do klienta tak, aby komunikacja między wami przebiegała harmonijnie. Zgodność oznacza podobieństwo gestów, ich siły i tempa, (jeśli klient jest oso-bą aktywną, wyrażającą się poprzez wyraźne gesty – ty również zwiększ siłę gestykulacji; jeśli klient ma ruchy powolne i skąpe – ogranicz swoje gesty, itd.). Dotyczy to także tego, co mówisz, doboru słownictwa i sposobu wyrażania uczuć.

Reguła odległościKolejną zasadą jest reguła odle-

głości. Każdy z nas ma preferowaną przez siebie odległość komunikacyj-ną (relacyjną). Oznacza to, ze naj-lepiej czujemy się, kiedy rozmówca znajduje się w określonej, prefero-wanej przez nas odległości. Jeśli odległość ta staje się zbyt bliska, napięcie rośnie i czujemy się po-denerwowani. Preferowany dystans ma zarówno charakter indywidualny, jak i społeczny. Odległość pomiędzy nami a rozmówcą akceptujemy w za-leżności np. od stopnia zażyłości czy

czuć dystans właściwy dla danego klienta. Nie jest to trudne, wystarczy po prostu uważnie go obserwować. Czy kieruje ciało w naszym kierun-ku, np. poprzez wysunięcie nogi, czy wprost przeciwnie – odchyla się w stronę przeciwną.

MimikaJednym z najważniejszych

kanałów przekazu niewerbalnego jest mimika. To przede wszystkim na twarz rozmówcy patrzymy, gdy ktoś do nas mówi. I to nasza twarz zdradza uczucia towarzyszące tej wypowiedzi. Jeśli twarz wyraża coś innego niż słowa (uśmiech towarzy-szący komunikatowi: „Przykro mi, to nie nasza wina”) rozmówca uwierzy wyrazowi twarzy, a nie słowom (wca-le nie jest Ci przykro). Także wyraz oczu potrafi przekazać uczucia towa-rzyszące rozmowie. Nie bez powodu powiada się, że oczy są zwiercia-dłem duszy. Wystarczy spróbować oglądać film bez włączonego głosu. To właśnie dzięki wyrazowi twarzy, a zwłaszcza oczu, najłatwiej domy-ślamy się emocji doświadczanych przez bohaterów.

Kontakt wzrokowyMimika to także kontakt wzroko-

wy. Utrzymywanie kontaktu wzroko-wego jest dla rozmówcy sygnałem, że podążamy za tym, co przekazuje i chcemy kontynuować rozmowę. Standardowo przyjmuje się, że najlepiej czujemy się, kiedy kon-takt wzrokowy zajmuje od 30 do 60 procent czasu rozmowy. Nadmierna koncentracja wzroku na rozmówcy wywołuje w nim zaniepokojenie, na-tomiast unikanie wzroku odczytywa-ne jest jako próba ukrywania czegoś. Utrzymywanie wzroku na poziomie twarzy i oczu stwarza poważną at-mosferę, a rozmówca odczuwa, iż jesteśmy zainteresowani jego spra-wą. Jeśli natomiast wzrok opada po-niżej, na wysokość klatki piersiowej, oznacza to, że rozmówcy zaczynają tracić kontrolę nad rozmową.

Bardzo istotnym elementem komunikacji jest potwierdzanie, np. poprzez potakiwanie, że słuchamy uważnie rozmówcy i zgadzamy się

pokrewieństwa, jak też i w zależności od tego, jakie zwyczaje panują w da-nej społeczności. Osobom bliskim: rodzinie, przyjaciołom, pozwalamy na większe zbliżenie niż obcym. Miesz-kańcy północnych krajów Europy (Szwedzi, Duńczycy) lubią zachowy-wać większy dystans niż mieszkań-cy południa (Grecy czy Włosi). Dla większości z nas bezpiecznym i ak-ceptowanym dystansem społecznym jest odległość ok. 1,5 metra, równa odległości dwóch wyciągniętych rąk (taka, jaką zwykle odruchowo przyj-mujemy przy powitaniu).

Jednak niektórzy potrzebują większej przestrzeni – odsuwają się wtedy dyskretnie, inni odwrotnie, przysuwają się, prawie dotykając rozmówcy lub zmniejszają dystans poprzez poprawianie klapy cudzej marynarki, strząsanie pyłków czy krę-cenie guzika. Pewnie każdemu z nas zdarzyło się obserwować sytuację, gdy jeden z rozmówców przysuwał się do drugiego zbyt blisko, ten się odsuwał, pierwszy znów przysuwał, i tak powstawało coś w rodzaju tańca. Naruszanie czyjegoś teryto-rium społecznego wywołuje reakcję obronną, np. wzrost lęku czy agresji. A wtedy człowiek nie jest skłonny do np. zainteresowania się cudzymi propozycjami czy zgody w prowa-dzonych negocjacjach cenowych. Dlatego bardzo ważne jest, aby wy-

43

z jego tokiem myślenia. Warto pa-miętać, że kiwanie głową w geście zgody lub kręcenie nią, jako wyraz braku aprobaty, ma wyraźny aspekt kulturowy (kto nie słyszał o Bułgarach reagujących dokładnie odwrotnie).

Gesty dłoniPodobnie jak gesty mimiczne,

gesty dłoni towarzyszą człowieko-wi niemal od zarania dziejów. Gest otwartych dłoni oznaczał, że osoba witająca się przybywa w pokoju, bez broni. Dlatego otwarte dłonie kojarzone są z prawdą, szczerością, lojalnością i posłuszeństwem. Gest

aby obie pozostały w równej pozy-cji (przez wykonanie takiego uścisku przekażemy witanemu informację, iż jest przez nas szanowany i zrozu-miany.) W zależności od tego, czy chcemy przejąć inicjatywę, czy też zależy nam na oddaniu jej klientowi, możemy skorzystać z pomocy komu-nikacji niewerbalnej.

Postawa ciałaRównież postawa ciała, jaką

przyjmujemy podczas rozmowy z klientem może być naszym sprzy-mierzeńcem lub może utrudniać nam dążenie do sukcesu. Przede

inicjuje, ruchy ciała w tym rąk, ma energiczne, chód zdecydowany i szybki. Aby nadać swojemu ciału odpowiednią postawę, należy przed każdą rozmową napełnić głowę po-zytywnymi myślami. Spróbuj przy-pomnieć sobie coś miłego, pomyśl, że w tej rozmowie na pewno uda Ci się osiągną sukces.

Umiejętnością niezbędną w wy-korzystywaniu komunikacji niewer-balnej jest umiejętność i uważność w odczytywaniu sygnałów mowy ciała. W rozmowie handlowej szcze-gólnie istotne są sygnały wskazują-ce na zmęczenie, zniecierpliwienie

czy brak zainteresowania ze strony klienta. Typowymi oznakami tego są: błądzący wzrok, spoglądanie na ze-garek, kręcenie się, brak odpowiedzi na zadawane pytania. W przypadku zauważenia jednego z wymienionych sygnałów można skrócić swoją wypo-wiedź, przejść do meritum lub oddać inicjatywę w ręce klienta (na przykład: zadając pytanie: „Czy chciałby Pan o coś zapytać?” lub „Czy możemy przejść do meritum?” itp.).

Do podobnej kategorii należą sygnały niewerbalne wskazujące na rozproszenie uwagi i zmieszanie. Należą do nich: marszczenie czoła, drapanie się po głowie, pocieranie podbródka, zaciskanie warg. Zwy-kle pojawiają się w sytuacji, kiedy kupujący czegoś nie zrozumiał lecz wstydzi się o to zapytać. Wiele osób obawia się pytać o coś co budzi ich wątpliwości w obawie przed kom-promitacją („na pewno zadam głu-pie pytanie”, „ja się na tym nie znam i stąd brak zrozumienia „itp.). Jed-nocześnie wątpliwości powodują, ze klient może nie zdecydować się na zakup proponowanego towaru. Dlatego ważne jest, aby sprzedaw-ca dopilnował, by klient dokładnie mógł rozproszyć swoje wątpliwości. Natomiast jeśli kupujący pochyla się do przodu, jego źrenice rozszerzają się, a oczy zaczynają błyszczeć jest to niechybny znak, że twoja propozy-cja go zainteresowała. Warto wtedy przez chwilę skupić się na odpowie-dziach na pytania klienta, pozwoli mu to bowiem ugruntować swoje za-interesowanie. Warto również nadać swojemu ciału nieco więcej energii. Szybsze, nieco bardziej zamaszyste ruchy, bardziej zdecydowany ton głosu – większa aktywność zachęca do podejmowania szybkich, zdecy-dowanych decyzji.

Mowa ciała, czyli komunikacja niewerbalna to umiejętność dana każ-demu z nas. To moc, jaka jest w Tobie. Jednak dopiero znajomość jej praw i umiejętność jej wykorzystania może być Twoim sojusznikiem w skutecznej komunikacji z klientem.

Małgorzata Wirecka – Zemsta

otwartych dłoni stosowany jest na przykład podczas składania przysięgi. Współczesną formą gestu otwartych dłoni jest uściśnięcie i potrząsanie dłońmi, stosowane w większości kul-tur na powitanie i pożegnanie. Wy-mieniając powitalny uścisk można to zrobić: odwracając dłonie tak, aby nasza znalazła się na wierzchu (gest dominacji– „ja tu rządzę”); tak, aby to dłoń naszego partnera była u góry („jesteś panem sytuacji”) lub tak,

wszystkim trzeba pamiętać, że całe nasze ciało wyraża przeżywane przez nas w danym momencie emocje. Na przykład człowiek smutny, nieszczę-śliwy odruchowo pochyla się i garbi, wzrok kieruje na ziemię, ręce opusz-czone ma luźno wzdłuż ciała, krok staje się posuwisty i powolny. Na-tomiast osoba szczęśliwa wyprosto-wuje się, patrzy wprost przed siebie, chętnie nawiązuje kontakt wzrokowy, odwzajemnia uśmiech lub sama go

44

W 2008 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych umorzył przedsiębiorcom 420 mln zł długów. ZUS może ustanowić hipotekę przymusową na nieruchomości, nawet jeśli dług wynosi 500 zł. Firmom bardziej opłaca dogadywać się z ZUS niż unikać opła-cania składek ubezpieczeniowych.

Egzekucja z konta lub majątku firmy, wpis hipoteki przymusowej w księdze wieczystej jej nieruchomości i zastaw na majątku ruchomym – to tylko niektóre z sankcji, jakie grożą przedsię-biorcom nieopłacającym składek do ZUS. Mogą oni jednak, zanim wpadną w podobne tarapaty, wystąpić do ZUS o ulgi w spłacie składek. Są to: tzw. układ ratalny, odroczenie terminu płatności składek, a nawet ich umorzenie.

Liczba udzielonych przez organ rentowy ulg pozostaje od kilku lat na podobnym poziomie. Eksperci są jednak zgodni, że w czasie kryzysu coraz więcej firm będzie zainteresowanych ubie-ganiem się o ulgi.

Stanisławowi Karlińskiemu, drobnemu rzemieślnikowi z Warszawy, ZUS zajął dwa lata temu nieruchomość za niezapłacenie 5 tys. zł składek ubezpieczeniowych. Organ rentowy usta-nowił hipotekę przymusową na jego nieruchomo-ści. – Wszystko już spłaciłem – mówi Stanisław Karliński.

Można powiedzieć, że ZUS postąpił w takim przypadku standardowo. Często stosuje hipotekę przymusową, bo jest sku-teczna. Domu czy mieszkania nie można z dnia na dzień ukryć albo sprzedać ko-muś tak, żeby nie wiedział, że jest obcią-żona. Warto pamiętać, że indywidualny

rzemieślnikowi z Warszawy, ZUS zajął dwa lata temu nieruchomość za niezapłacenie 5 tys. zł składek ubezpieczeniowych. Organ rentowy usta-nowił hipotekę przymusową na jego nieruchomo-ści. – Wszystko już spłaciłem – mówi Stanisław

Można powiedzieć, że ZUS postąpił w takim przypadku standardowo. Często stosuje hipotekę przymusową, bo jest sku-teczna. Domu czy mieszkania nie można z dnia na dzień ukryć albo sprzedać ko-muś tak, żeby nie wiedział, że jest obcią-żona. Warto pamiętać, że indywidualny

przedsiębiorca może stracić swój dom lub miesz-kanie. To właśnie groziło przedsiębiorcy z War-szawy. Indywidualni przedsiębiorcy i wspólnicy spółek osobowych (m.in. spółki cywilnej) odpo-wiadają za zobowiązania firmy całym osobistym majątkiem. Inaczej jest ze spółką kapitałową, na przykład z ograniczoną odpowiedzialnością. Ona za długi składkowe zapłaci własnym majątkiem, a nie osobistym jej wspólników.

Dyrektor oddziału ZUS oprócz hipoteki może ustanowić zastaw na majątku ruchomym dłużnika i prowadzić egzekucję administracyjną – najczę-ściej z jego rachunku bankowego.

– Przepisy nie określają kolejności podejmo-wanych przez dyrektora ZUS działań – mówi Agata Wiśniewska, dyrektor departamentu realizacji do-chodów w Centrali ZUS.

Dodaje, że najpierw może on zastosować eg-zekucję, a potem zabezpieczenie albo odwrotnie. W praktyce nawet za dług wynoszący 500 zł ZUS

może obciążyć nieruchomość.Zabezpieczenie majątku to same

kłopoty dla firmy. Formalnie

może ona sprzedać składnik majątku obciążony hipoteką przymusową lub zastawem. W praktyce nikt nie będzie chciał go kupić. Nabywca staje się dłużnikiem rzeczowym i ZUS będzie mógł od niego dochodzić egzekucji z takiej rzeczy. Także bank nie zabezpieczy spłaty kredytu na obciążonej nieruchomości.

– Firma, która nie reguluje należności wobec ZUS, może mieć kłopoty z uzyskaniem kredytu – dodaje Bolesław Meluch, doradca prezesa Związku Banków Polskich.

Przedsiębiorca nie otrzyma też w oddziale ZUS zaświadczenia o niezaleganiu ze spłatą skła-dek ubezpieczeniowych. A bez zaświadczenia nie przystąpi do przetargu. Często kontrahent żąda przedstawienia tego zaświadczenia, aby sprawdzić wiarygodność partnera handlowego.

Firmy zamiast upierać się, że organ rentowy je prześladuje, zajmując nieruchomość, samochód czy konto w banku, mogą ubiegać się ulgi w spła-cie składek ubezpieczeniowych. Po ich uzyskaniu ZUS wstrzyma egzekucję. Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych (art. 28 i 29) przewi-duje układ ratalny, odroczenie i umorzenie. Żeby przedsiębiorca mógł ubiegać się w ZUS o raty i odroczenie, najpierw musi na bieżąco odprowa-dzać składki za pracowników.

– Wiele firm często nie ma pieniędzy na te składki – podkreśla Iwona Puzowska, naczelnik Wydziału Realizacji Dochodów, oddział ZUS w Bydgoszczy.

Jeśli firma zapłaci składki pracownicze, mo-że złożyć wniosek do ZUS o raty czy odroczenie składek opłacanych przez siebie, tj. połowę skład-ki emerytalnej, część składki rentowej i składkę wypadkową, a także składki do Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracow-niczych. Inaczej jest z osobami indywidualnie prowadzącymi działalność gospodarczą. One sa-me płacą składki, dlatego mogą ubiegać się o ulgi na wszystkie opłacane przez nie składki.

Paweł Jakubczak

„Gazeta Prawna”

Za długi – egzekucja

Firmy mogą na raty spłacać zaległe składki do ZUS

46

47

CZASOPISMA OGÓLNOPOLSKIE

CHROM&PŁOMIENIE

Dwumiesięcznik9,90 złDwumiesięcznik „Chrom&Płomienie”

zawiera zarówno bogato ilustrowane artykuły o klasykach amerykańskiej motoryzacji, jak i o współczesnych pojazdach. Nie brakuje w nim także reportaży z wystaw, zlotów, aukcji oraz wywiadów ze znanymi postaciami świa-ta customizingu. Co najmniej jeden artykuł poświęcony jest motocyklom. Nakład 12 000 egzemplarzy. Objętość 100 stron.

Znajdziesz nas także na: www.chrom-plo-mienie.pl

WYDAWNICTWO: TARIOR-MEDIA SP. Z O.O.

FF MAGAZINEKwartalnik9,90 zł„FF magazine” to kwartalnik dla męż-

czyzn prezentujący męski świat. Od luksu-

sowych samochodów, przez nowoczesne gadżety, kosmetyki z najwyższej półki, no-wości HiFi, po najnowsze trendy w modzie. Wszystko przeplecione rozmowami ze zna-nymi osobami, które kreują poszczególne dziedziny.

Kwartalnik „FF magazine” wydawany jest przez wydawnictwo Kwiatkowski PR, wydawcę m.in. magazynu „kmh”, co gwarantuje najwyż-szą jakość edytorską i merytoryczną.

Nakład 30 000 egzemplarzy. Objętość 180 stron.

WYDAWCA: KWIATKOWSKI PR

K-MAG „K-MAG” to pierwszy na naszym rynku

miesięcznik w całości poświęcony kulturze i stylowi. Wyszukujemy nieznane szerszej pu-blice talenty i przedstawiamy je w zrozumiały dla wszystkich zainteresowanych sposób. Kla-rowny, uniwersalny język w połączeniu z awan-gardową fotografią, grafiką i modą są naszymi narzędziami do promowania świata prawdziwej Kultury!

Wybieramy to, co dobre i warte uwagi. Ze-stawiamy z ikonami pop-Kultury.

Pismo adresowane jest do osób zajmują-cych się sztuką profesjonalnie, ale również do osób miłujących sztukę z racji swoich zainte-resowań pozazawodowych – pismo dla ludzi o wyrobionej wrażliwości.

Miesięcznik6,66 złWYDAWCA: K-MAGAZINE SP. Z O.O.

LAZY TOWN LENIUCHOWOKOLEKCJA FILMOWA

Dwumiesięcznik12,99 złPod koniec lutego na rynku ukazała się

pierwsza część kolekcji filmowej Leniucho-wo zatytułowana „Witajcie w Leniuchowie” . Na płycie DVD znajdują się 3 odcinki se-rialu „Leniuchowo”. Uzupełnieniem płyty jest 6-stronicowa wkładka z łamigłówka-

nowościW OFERCIE KOLPORTERA

Rynek prasowy jest niezwykle dynamiczny. Świadczy o tym stale wzrastają-ca liczba tytułów. Prezentowane niżej wydawnictwa weszły ostatnio do sys-temu dystrybucji Kolportera SA. O tych czasopismach warto wiedzieć, te czasopisma warto mieć w swojej ofercie.

47

48

nowościmi. „Leniuchowo” to serial, który odniósł sukces na świecie i w Polsce. Film ten jest bardzo zabawny, pełen ruchu, muzyki, ko-medii i ciekawych przygód w kolorowym, żywym świecie, animacji. Misją filmu jest zachęcanie dzieci do aktywnego i zdrowego stylu życia. Kolekcja filmowa „Leniuchowo” polecana jest w szczególności dzieciom w wieku 4-7 lat.

WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA SP. Z O.O.

MULTIMEDIALNY KURS 5 JĘZYKÓW OBCYCHTygodnik19,99 złMultiKurs – to pierwszy w Polsce multi-

medialny kurs do nauk aż 5 języków obcych równocześnie: angielskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, francuskiego i włoskiego!

MultiKurs pozwala uczyć się każdego z tych języków osobno lub wszystkich jednocześnie za pomocą tylko jednego programu. Interaktywne ćwiczenia i gry, animowane filmy, gramatyka, słówka i praktyczne zwroty to tylko niektóre z zalet MultiKursu.

Kolekcja składa się z 16-stu tomów – ksią-żek z dołączoną płytą CD.

AGORA SA

MAGAZYN H2O. WYSTARCZY KROPLA

Cena pierwszego numeru: 5,99 złMagazyn „H2O. WYSTARCZY KROPLA” na-

wiązuje tematyką do popularnego serialu o tym samym tytule. Pismo, podobnie jak film skiero-wane jest do dziewcząt w wieku 9 – 14 lat.

W magazynie fanki filmu znajdą mnó-stwo, superciekawych zakulisowych wieści

i dokładnie poznają bohaterów serialu i ich tajemnice. Ciekawa świata czytelniczka znaj-dzie tam artykuły i reportaże o pięknych miejscach, podróżach i innych kulturach. Nie zabraknie także stron typowo „rozrywko-wych”, czyli o modzie, sporcie i urodzie oraz niespodzianek dla fanek filmu – plakatów z bohaterami filmu „H2O”. Magazyn ma aż 52 strony. Wyróżnia się subtelną szatą graficzną, pięknymi zdjęciami i tematyką inspirowaną filmem.

Do każdego magazynu dołączony jest upo-minek. W pierwszym numerze jest nim modna bransoletka H2O – doskonały prezent dla fanek serialu.

WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA SP. Z O.O.

MAGAZYN KRÓLIK BUGS I SPÓŁKA

Miesięcznik5,99 złNowy fantastyczny magazyn pełen zwa-

riowanej zabawy, skierowany do dziewczynek i chłopców w wieku 6-9 lat. Mali czytelnicy odnajdą w nim nie tylko komiksy z ulubio-nymi bohaterami „Zwariowanych Melodii”, ale również mnóstwo ciekawostek, konkursów z wyjątkowymi nagrodami oraz atrakcji zachę-cających do aktywnego spędzania wolnego czasu. Zawartość merytoryczna „Magazynu Królik Bugs i Spółka” wzbudzi zarówno zain-teresowanie dzieci, jak i zaufanie rodziców, doskonale znających ponadczasową licencję i jej głównego bohatera – Królika Bugsa. Ma-gazyn przybliży dzieciom również inne, opar-

te na tej samej licencji, popularne postacie, np. kaczora Daffy’ego, kanarka Tweety’ego czy kota Sylwestra.

Do każdego numeru będzie dołączony atrakcyjny prezent nawiązujący do świata kre-skówek Looney Tunes.

Magazyn Królik Bugs i Spółka – spółka, jakich mało!

WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA SP. Z O.O.

ŚWIAT BAJEK HAGIMiesięcznik24,90 złCzasopismo zawiera różnego rodzaju za-

bawy dla dzieci – rebusy, krzyżówki, zagadki, kolorowanki, itp. Do każdego numeru pisma będą dołączone trzy płyty DVD ze znanymi z te-lewizyjnych wieczorynek i teleranków bajkami.

HAGI-FILM I VIDEO SP. Z O.O.

ŚWIAT MAŁEJ KSIĘŻNICZKI MAGAZYN

DwumiesięcznikCena numeru 1 i 2: 5,99 złMiesięcznik „Świat Małej Księżniczki Ma-

gazyn” to nowość na rynku prasowym. Skie-rowany do dzieci w wieku 3-6 lat, ciekawych świata i żądnych przygód. W każdym numerze: kolorowanki, wycinanki oraz ciekawostki przy-rodnicze.

Do każdego wydania zostanie dołączony prezent. W pierwszym będzie to zegarek elek-troniczny.

Zawarte w magazynie treści w zabawny i mądry sposób pozwolą rozwinąć u naj-młodszych czytelników spostrzegawczość,

48

49

nowościwzbogacą słownictwo oraz zachęcą do po-głębiania pasji. Dzięki Małej Księżniczce odpowiedzi nawet na najdziwniejsze pyta-nia staną się dziecinnie proste, a historyj-ki z dworskiego życia rozśmieszą zarówno dzieci jak i rodziców.

„Magazyn Świat Małej Księżniczki” w kio-skach od 28 lutego.

WYDAWCA: MEDIA SERVICE ZAWADA SP. Z O.O.

PARLAMENTARZYSTA

Miesięcznik6,95 złZaszeregowanie „Parlamentarzysty”

– wbrew jego nazwie – jako magazynu poli-tycznego nie jest całkowicie trafne. Dąży on do tego, aby być czymś innym niż tradycyjny magazyn polityczny. Nie zajmuje się polityką z powodu jakiegokolwiek zabarwienia partyj-nego. Pismo ma charakter popularny, a tytuł – zabarwienie prowokacyjne.

„Parlamentarzysta” będzie oświetlać obszary, w których polityka zbiega się z biz-nesem, rozrywką, mediami, modą i sztuką. Jego definicja polityki ma charakter eks-trawagancki. Obejmuje polityków wybie-ralnych, znane osobistości oraz zwykłych obywateli.

WYDAWCA: MEDIA EDITOR Sp. z o.o.

ŚWIĘCI NA KAŻDY DZIEŃMiesięcznik9,90 złKolekcja składa się z 13-stu tomów – wy-

jątkowa seria bogato ilustrowanych albumów,

ukazujących życie, nauczanie i kult ponad trzech tysięcy świętych Kościoła Katolickiego.

Do każdego tomu encyklopedii dołączony jest medalik z wizerunkiem wybranego świętego.

AXEL SPRINGER POLSKA SP. Z.O.O.

TAROTDwutygodnik8,90 złUnikatowa kolekcja wprowadza w historię

tarota, uczy znaczenia i symboliki poszczegól-nych kart oraz technik ich rozkładu i odczyty-wania. Do każdego numeru kolekcji dołączone będą najwspanialsze na świecie talie tarota zaprojektowane przez wielkich malarzy.

DE AGOSTINI POLSKA SP. Z O.O.

CZASOPISMA LOKALNE

TYGODNIK TOMASZOWSKITygodnik1,50 złTygodnik lokalny ukazujący się na terenie

Tomaszowa Lubelskiego.WYDAWNICTWO „INVEST” SP. Z O.O.

SPÓŁKA KOMANDYTOWA

PYTAJ O NOWE NUMERY

CZWARTY WYMIAR

Miesięcznik6,95 złPolski miesięcznik o niezwykłych zjawi-

skach, niesamowitych miejscach i ludziach, zagadkach życia i śmierci, tajemnicach sukcesu i zdrowia. Znajdziesz w nim rów-nież praktyczne porady zdrowotne, zielarskie oraz ćwiczenia odchudzające, oczyszczające i uzdrawiające.

W Internecie szukaj nas na: www.4wymiar.pl.WYDAWCA: CENTRUM REA RENA MARCINIAK-KOSMOWSKA

NATURA I TY. PORADNIK NR 3/2009

Miesięcznik6,95 złOd stycznia 2009 roku „Natura i Ty”

ukazuje się jako miesięcznik, poświęcony szeroko rozumianemu zdrowemu stylowi życia, naturalnym terapiom, kosmetykom, dietom, itp. Przypomina o potwierdzonych przez naukę właściwościach odżywczych, leczniczych i kosmetycznych warzyw, owo-ców, ziół, grzybów, minerałów... Znajdują się tu konkretne przepisy oraz porady. Całość dopełniają teksty psychoterapeutów, frag-menty współczesnej prozy, recenzje książek oraz relacje i przepisy czytelników, konkursy i krzyżówki.

W Internecie szukaj nas: www.4wymiar.plWYDAWCA: CENTRUM REA RENA MARCINIAK-KOSMOWSKA

49

50

Oddział Bielsko-Bial ski(Bielsko-Biała)biel sko bia la@kol por ter.com.pltel. (033) 486 31 01ul. Krzywa 843-502 Czechowice-Dziedzice

Oddział Częstochowski(Częstochowa)cze sto cho wa@kol por ter.com.pltel. (034) 390 71 10 do 11fax. (034) 363-89-33ul.Poselska 12/3242-200 Częstochowa

Oddział Dolnośląski(Wrocław)wroclaw@kolporter.com.pltel. (071) 73 44 502, 73 44 505fax (071) 73 44 530ul. Kupiecka 1052-427 Wrocław

Filie:Legnicatel. (076) 852-28-73ul. Nowodworska 1759-220 Legnica

Wałbrzychtel. (074) 840-83-11ul. Wieniawskiego 8058-314 WałbrzychDla kontrahentów z Jeleniej Góry,Legnicy, Wałbrzychaulgowa li nia telefoniczna0-801-166-356

Oddział Koszaliński(Koszalin)koszalin@kolporter.com.pltel. (094) 342-72-06, 346-55-60ul. Krawiecka 875-671 Koszalin

Oddział Kujawsko-Po mor ski(Bydgoszcz)byd goszcz@kol por ter.com.pltel. (052) 561 30 00ul. Przemysłowa 885-758 Bydgoszcz

Filie:Włocławektel. (054) 233 39 14ul. Kruszyńska 1587-800 WłocławekTelefon dyżurny0-600-457-468

Oddział Lubelski (Lu blin)lublin@kolporter.com.pltel. (081) 445 24 44ul. Cisowa 1120-703 Lublin

Oddział Lubuski(Zielona Góra)zie lo na go ra@kol por ter.com.pltel./fax (068) 329-99-91 do 93fax (068) 329-99-94Al. Zjednoczenia 102 B65-001 Zielona Góra

Oddział Łódzki (Łódź)lodz@kolporter.com.pl

tel./fax (042) 649-18-81649-33-75,649-11-65ul. Poli Gojawiczyńskiej 2293-253 ŁódŹ

Oddział Małopolski(Kraków)krakow@kolporter.com.pltel. (012) 25-49-700fax (012) 25-49-718ul. Ciepłownicza 3731-574 Kraków

Filie:Nowy Sącztel. (018) 444-26-25ul. Bolerowskiego 2733-300 Nowy Sącz

Tarnówtel. (014) 626-67-61ul. Elektryczna 233-100 TarnówDla kontrahentówz filii Nowy Sącz i Tarnówulgo wa linia te le fo nicz na0-801-142-042

Oddział Mazowiecki(Warszawa)warszawa@kolporter.com.pltel. (022) 355-05-00355-04-00ul. Bakaliowa 305-080 Izabelin, MościskaPrenumeratawew. 471 – 482

fax (085) 874-89-50ul. Produkcyjna 10815-680 Białystok

Oddział Pomorski(Gdańsk)gdansk@kolporter.com.pltel. (058) 732-51-23 do 26ul. Połęże 380-720 GdańskInfolinia dla kontrahentów0-801-889-853

Oddział Radomski(Ra dom)radom@kolporter.com.pltel. (048) 363-56-37, 360-21-96ul. Toruńska 1226-600 Radom

Oddział Śląski(Ka to wi ce)katowice@kolporter.com.pltel. (032) 359-68-68ul. Rozdzieńska 1B40-382 Katowice

Oddział Świętokrzyski(Kielce)kielce@kolporter.com.pltel. (041) 368-30-40,345-15-10, 366-03-51ul. Kol ber ga 1125-620 Kielce

Od dział Warmińsko--Mazurski (Olsz tyn)olsztyn@kolporter.com.pl

Filie:Ciechanówtel. (023) 673-23-48,673-17-53ul. Śmiecińska 906-400 Ciechanów

Płocktel. (024) 268-27-90,264-79-33, 262-91-19ul. Kostrogaj 1709-400 PłockDla kontrahentów z filiiCiechanów, Płockulgowa linia telefoniczna0-801-116-163

Oddział Opolski(Opole)opole@kolporter.com.pltel. (077) 456-64-41,453-11-92fax (077) 456-64-42ul. Budowlanych 46 B45-123 Opole

Oddział Podkarpacki(Rzeszów)rzeszow@kolporter.com.pltel. (017) 863-75-05863-75-05ul. Wspólna 235-205 Rzeszów

Oddział Podlaski(Bia ły stok)bia ly stok@kol por ter.com.pltel. (085) 874-89-00

tel. (089) 537-90-08 do 10ul. Sprzętowa 3 C10-467 Olsztyn

Oddział Wielkopolski(Poznań)poznan@kolporter.com.pltel. (061) 873-77-77ul. Starołęcka 761-361 Poznań

Filie:Kalisztel. (062) 766-12-58ul. Złota 7162-800 Kalisz

Piłatel. (067) 213-39-97ul. Bydgoska 19062-920 Piła

Konintel. (063) 244-17-71ul. Wojska Polskiego 3762-500 KoninDla kontrahentów z filii Kalisz, Piła i Konin ulgowa linia telefoniczna0-801-180-269

Oddział Za chod nio po mor ski(Szczecin)szczecin@kolporter.com.pltel. (091) 881 35 02 do 04ul. Dąbska 6970-789 Szczecin

NASZE ODDZIAŁY Biuro Za rzą du Kol por te ra SAul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce, tel. (041) 367-82-02 do 03, 367-88-88www.kolporter.com.pl; e-ma il: biu ro@kol por ter.com.pl

Infolinia 0801 205 555

KONKURS BŁYSKAWICZNY

Jakie tytuły zmieniły płyty VCD na DVD?Pytanie konkursowe nie sprawiło Państwu problemów.Wszystkie na de sła ne odpowiedzi były prawidłowe.Nagrodzonych wyłoniliśmy drogą losowania. Zostali nimi: Jolanta Marciniak – Tuchola Zbigniew Sabat – Sanok Artur Wielgosz – Falejówka Gratulujemy – na gro dy prze śle my pocztą.

Na zwycięzcówczekają nagrody!

51

���������������������������� � �����������������������������������

���������������������������������������������������

52

Chcesz mieæ terminal?

Zadzwoñ 0801 205 555

041 367 85 55

lub wejdź na stronê

www.tu.kolporter.com.pl

i wype³nij formularz zg³oszeniowy

Twoje korzyści:

• obs³uga kart p³atniczychpartner Pekao SA

• mo¿liwośæ p³acenia rachunkówtranskasa – Bank BPH

• ci¹g³a dostêpnośæ kart wszystkich operatorów

• pe³na oferta nomina³ów

• p³atnośæ wy³¹cznie za sprzedany towar

• koniec k³opotów z zamówieniami i magazynowaniem

• prosty system rozliczeñ

• ca³odobowa pomoc techniczna

Wzrost sprzeda¿y, bezpieczeñstwo, wygoda w sklepie i kiosku

Elektroniczneterminale do p³atności i do³adowañ kart prepaid, VOiP