283
Analiza, produkcja i zastosowanie substancji oraz komponentów pochodzenia roślinnego

Analiza, produkcja i zastosowanie substancji oraz ...bc.wydawnictwo-tygiel.pl/public/assets/272/Analiza... · Związki biologicznie czynne i właściwości antyoksydacyjne ekstraktów

  • Upload
    others

  • View
    102

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

  • Analiza, produkcja i zastosowanie

    substancji oraz komponentów

    pochodzenia roślinnego

  • Analiza, produkcja i zastosowanie

    substancji oraz komponentów

    pochodzenia roślinnego

    Redakcja:

    Monika Maciąg

    Kamil Maciąg

    Lublin 2018

  • Wydawnictwo Naukowe TYGIEL składa serdecznie podziękowania

    dla zespołu Recenzentów za zaangażowanie w dokonane recenzje

    oraz merytoryczne wskazówki dla Autorów.

    Recenzentami niniejszej monografii byli:

    prof. dr hab. Anna Płaza

    dr hab. inż. Jacek Czerwiński, prof. PL

    dr hab. Aleksandra Krystyna Królicka

    dr hab. Grzegorz Janusz

    dr hab. Monika Naumowicz

    dr hab. Roman Prażak

    dr Adam Kleofas Berbeć

    dr n. farm. Anna Biernasiuk

    dr Jolanta Bojarszczuk

    dr Marcin Domaciuk

    dr inż Anna Kiełtyka-Dadasiewicz

    dr hab. Urszula Kosikowska

    dr n. med. Małgorzata Kozioł

    dr inż. Tomasz Łusiak

    dr n. farm. Marta Olech

    dr Joanna Orzeł

    dr Aleksandra Seta-Koselska

    dr n. farm. Anna Serefko

    dr inż. Mariusz Tryznowski

    Wszystkie opublikowane rozdziały otrzymały pozytywne recenzje.

    Skład i łamanie:

    Ilona Żuchowska

    Projekt okładki:

    Marcin Szklarczyk

    © Copyright by Wydawnictwo Naukowe TYGIEL sp. z o.o.

    ISBN 978-83-65932-41-9

    Wydawca:

    Wydawnictwo Naukowe TYGIEL sp. z o.o.

    ul. Głowackiego 35/341, 20-060 Lublin

    www.wydawnictwo-tygiel.pl

  • Spis treści

    Iwona Wrześniewska-Wal Rośliny GMO – ujęcie prawne i środowiskowe .................................................................. 7

    Adriana Pacia, Agnieszka Dołhańczuk-Śródka Przemysłowe zastosowanie pelargoniowego olejku eterycznego ..................................... 19

    Adriana Szydłowska, Jerzy Hapanowicz Ocena skuteczności metod obliczania lepkości zawiesin cząstek roślinnych w cieczy

    nieniutonowskiej ................................................................................................................ 27

    Anna Sykuła, Paulina Błazińska, Elżbieta Łodyga-Chruścińska Modyfikacje struktury flawanonów i ich wpływ na aktywność biologiczną ..................... 40

    Elżbieta Pieniążek, Jan Kalembkiewicz, Maciej Dranka Sulfonowe pochodne związków flawonoidowych – kompleksy żelaza(II) z solą sodową

    kwasu moryno-5’-sulfonowego (NaMSA) ......................................................................... 52

    Rafał Becker Charakterystyka gatunku Crataegus coccinea (Rosaceae) jako źródła roślinnych

    związków triterpenoidowych ............................................................................................. 64

    Rafał Becker Analiza jakościowa i ilościowa związków triterpenoidowych zawartych w woskach

    kutykularnych owoców ...................................................................................................... 75

    Agnieszka Trela, Renata Szymańska Analiza zawartości tokochromanoli w wybranych olejach roślinnych ............................. 88

    Michał Markowski Aktywności biologiczne glikozydów kwasu oleanolowego występujących w nagietku

    lekarskim Calendula officinalis L. ..................................................................................... 99

    Natalia Dobros, Katarzyna Zawada, Agnieszka Zielińska Związki biologicznie czynne i właściwości antyoksydacyjne ekstraktów z kwiatów

    lawendy wąskolistnej (Lavandula angustifolia Miller.) .................................................. 111

    Marlena Witaszek, Paweł Pażontka-Lipiński, Halyna Tkachenko, Zbigniew Osadowski Markery oksydacyjnej modyfikacji białek w ocenie in vitro właściwości

    antyoksydacyjnych wyciągów z liści wybranych gatunków storczyków z rodzaju

    Coelogyne Lindl. .............................................................................................................. 124

    Agnieszka Nikiel, Joanna Caputa, Paweł Ramos, Barbara Pilawa Badanie wpływu promieniowania UV na właściwości antyoksydacyjne ekstraktów

    z ostropestu plamistego – badania z zastosowaniem spektroskopii EPR ....................... 145

  • Joanna Caputa, Agnieszka Nikiel, Paweł Ramos, Barbara Pilawa Zastosowanie spektroskopii EPR do badania właściwości antyoksydacyjnych ekstraktów

    z ostropestu plamistego .................................................................................................... 155

    Marcelin Jan Pietryja, Paweł Ramos, Barbara Pilawa Zastosowanie spektroskopii EPR i UV-VIS do badania właściwości antyoksydacyjnych

    wodnych ekstraktów z rumianku ...................................................................................... 164

    Kamila Kucharska-Ambrożej, Lech Szczepaniak, Joann Karpińska Zastosowanie GC/MS oraz metod spektroskopowych do badania podobieństwa mięty

    zielonej i mięty pieprzowej ............................................................................................... 176

    Agnieszka Patyna, Małgorzata Płaczek, Stanisław Witczak Charakterystyka wybranych metod zagęszczania zawiesiny alg .................................... 189

    Ali Hulail Noaema, Barbara Sawicka The effect of fertilizing potato with micronutrients foliar fertilizers ............................... 203

    Zuzanna Orwat, Agnieszka Dołhańczuk-Śródka Wpływ czynników biotycznych i abiotycznych na wzrost i rozwój Dionaea muscipula

    oraz warunki prowadzenia hodowli................................................................................. 212

    Monika Poniewozik, Marzena Parzymies Rozmnażanie traw w kulturach tkankowych za pośrednictwem organogenezy

    bezpośredniej .................................................................................................................... 221

    Tomasz Pikuliński Wpływ kadmu na żywotność komórek wierzchołka wzrostu korzeni

    Arabidopsis thaliana ........................................................................................................ 231

    Marta Wyzińska, Alicja Sułek Uprawa, znaczenie i wykorzystanie pszenicy twardej ..................................................... 240

    Marta Wyzińska, Jerzy Grabiński Możliwości produkcyjne pszenicy jarej w warunkach siewu jesiennego ........................ 250

    Magdalena Kmiotek, Katarzyna Dybka-Stępień, Dariusz Danielewicz Wpływ obróbki enzymatycznej na właściwości masy celulozowej sosnowej .................. 260

    Katarzyna Dybka-Stępień, Magdalena Kmiotek, Dariusz Danielewicz Zastosowanie biotechnologii w przemyśle celulozowo-papierniczym ............................ 269

    Indeks autorów ................................................................................................................. 283

  • 7

    Iwona Wrześniewska-Wal1

    Rośliny GMO – ujęcie prawne i środowiskowe

    1. Wstęp

    Ryzyko i niepewność oraz inne zagrożenia, które są nieodłącznym elementem

    wykorzystania roślin GMO przez człowieka, stanowią wystarczający argument

    przemawiający za wprowadzeniem szczególnego reżimu prawnego w tym zakresie.

    Wprowadzone przepisami prawa UE ograniczenia powinny respektować wszystkie

    prawa podstawowe, w tym prawo do ochrony zdrowia oraz prawnie chronione dobra

    publiczne, takie jak ochrona środowiska, bezpieczeństwo obywateli oraz prawo do

    informacji.

    2. Modyfikacje genetyczne i ich wykorzystanie przez człowieka

    Modyfikacje genetyczne od dawna wykorzystywane są przez człowieka w two-

    rzeniu nowych odmian roślin uprawnych czy ras zwierząt. Większość gatunków,

    które są obecnie używane przez człowieka, uległa dość istotnym zmianom [1]. Fakt

    modyfikacji nie jest czymś nowym, ale nowy jest sposób jej przeprowadzenia. Dotąd

    organizmy użytkowane przez człowieka były modyfikowane na drodze selekcji

    i rozmnażania pojawiających się spontanicznie nowych form w potomstwie powstałym

    w wyniku krzyżowania czy mutacji. Rola człowieka polegała na tworzeniu

    warunków sprzyjających powstawaniu zmienności i wyborze odpowiednich form,

    przy czym sam proces powstawania tej zmienności i mechanizmy przekazywania

    informacji genetycznej pozostawały poza możliwościami ingerencji lub była ona

    możliwa tylko w znikomym stopniu, np. izolowanie zarodków powstałych

    z oddalonych krzyżówek i ich rozwój na sztucznych podłożach. Obecnie do nowych

    technicznych możliwości tworzenia organizmów genetycznie modyfikowanych przez

    człowieka przyczyniło się odkrycie praw rządzących przekazywaniem informacji

    genetycznej z pokolenia na pokolenie. Przełomem było odkrycie, że materialnym

    nośnikiem tej informacji w każdej żywej komórce jest DNA oraz rozszyfrowanie

    kodu, co pozwoliło na opracowanie metod manipulowania bezpośrednio fragmentami

    DNA. Dzięki nowym metodom biologii molekularnej można „konstruować”

    organizmy, manipulując odpowiednimi fragmentami DNA z pominięciem procesów

    i mechanizmów rozmnażania i wytworzonych w trakcie ewolucji barier w przeka-

    zywaniu informacji genetycznej między gatunkami i rodzajami organizmów. Nowy

    sposób modyfikacji gnetycznych polega na tym, że w warunkach laboratoryjnych

    część DNA kodującego daną cechę z innego nawet nie spokrewnionego filoge-

    netycznie organizmu zostaje wprowadzona do DNA drugiego organizmu, a następnie

    przez tradycyjną hodowlę powstaje nowy organizm o zmienionych cechach [2]. Jeśli

    w ten sposób powstanie nowy organizm to bakterie, rośliny i zwierzęta otrzymane

    1 [email protected], p.o. kierownik Zakładu Ekonomiki, Prawa i Zarządzania Szkoły Zdrowia Publicznego

    w Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie.

  • Iwona Wrześniewska-Wal

    8

    w wyniku takiej „manipulacji” są nazywane organizmami modyfikowanymi

    genetycznie (GMO – genetically modified organisms) lub transgenicznymi

    (transgenic). Ta druga nazwa związana jest z tym, że przenoszenie fragmentów DNA

    między organizmami nazywamy transgenezą. Transgeneza pozwala na wprowa-

    dzanie cech praktycznie z każdego organizmu do roślin uprawnych poprzez geny

    warunkujące ich nowe cechy [1]. Celem tych „manipulacji” jest utworzenia zupełnie

    nowych odmian, najczęściej związanych z żywieniem ludzi czy zwierząt. Nowa

    zmiana powinna doprowadzić do ulepszenia tylko jednej właściwości organizmu. Od

    naukowców wprowadzających modyfikację oczekuje się dokonania analizy jej

    wprowadzenia z punktu widzenia zdrowia człowieka, ekonomii i ekologii [3]. Ocena

    ryzyka jest niezbędna, ponieważ zgodnie z definicją prawną organizm genetycznie

    zmodyfikowanym to organizm inny niż ludzki, w którym materiał genetyczny został

    zmieniony w sposób niezachodzący w warunkach naturalnych wskutek krzyżowania

    lub naturalnej rekombinacji, w szcze-gólności przy zastosowaniu różnych technik2

    (art. 3 pkt.13 ustawy o organizmach genetycznie zmodyfikowanych) [4].

    Oczekiwania wobec GMO są nieograniczone, jednak nie wszystkie z nich można

    spełnić przy obecnym stanie wiedzy, a ponadto nie wszystkie rozwiązania znajdują

    społeczną akceptację. Największą akceptacją społeczną cieszy się wykorzystanie GMO

    w oczyszczaniu środowiska oraz w produkcji leków i szczepionek, najbardziej

    sceptycznie odnosimy się do wykorzystanie GMO w rolnictwie, w tym w produkcji

    żywności [5]. Do najbardziej pożądanych cech modyfikacji genetycznej roślin należą:

    poprawienie składu chemicznego surowca roślinnego w celu uzyskania produktów o lepszych cechach w trakcie ich przetwarzania i przechowywania

    np. złoty ryż o dużej zawartości karotenoidów i o podwyższonej zawartości

    mikroelementów (np. żelaza) czy też pozbawionych (lub o obniżonej

    zawartości) alergenów [2];

    wprowadzenie cech, które mogą wpływać korzystnie na stan zdrowia człowieka, poprzez wyprodukowanie roślin uprawnych gromadzących

    w znacznych ilościach substancje chemiczne, które są przydatne dla przemysłu

    farmaceutycznego np. rzepak wytwarzający hirudynę czynnik obniżający krzepli-

    wość krwi oraz inne roślin produkujące różne substancje chemiczne o charak-

    terze leków czy poszczególnych białek osocza krwi – pod warunkiem identy-

    fikacji i izolacji odpowiednich genów odpowiedzialnych za ich syntezę [1];

    usuwanie z produktu substancji szkodliwych lub obniżających jego wartość np. przez zastosowanie probiotyków jest możliwość inhibicji rozwoju mikroflory

    patogennej [6];

    2 a) rekombinacji kwasów nukleinowych obejmujących formowanie nowych kombinacji materiału

    genetycznego przez włączenie cząsteczek kwasu nukleinowego otrzymanego w dowolny sposób poza

    organizmem do wirusa, plazmidu bakterii lub wektora oraz ich przenoszenie do biorcy, w którym nie

    występują w warunkach naturalnych, ale w którym są zdolne do ciągłego powielania;

    b) bezpośredniego włączenia materiału dziedzicznego przygotowanego poza organizmem, w tym

    mikroiniekcji, makroiniekcji lub mikrokapsułkowania;

    c) łączenia komórek, w tym fuzji protoplastów, lub technik hybrydyzacji, w wyniku których drogą fuzji

    dwóch lub większej liczby komórek tworzy się żywe komórki o nowej kombinacji dziedzicznego materiału

    genetycznego.

  • Rośliny GMO – ujęcie prawne i środowiskowe

    9

    ułatwienia agrotechniczne w uprawie oraz podczas procesów zachodzących w trakcie przetwarzania żywności. Odmiany, w których poprawiono cechy

    związane z ich wzrostem i plonowaniem, tzw. cechy rolnicze np. odporność na

    szkodniki, herbicydy itp. [7].

    3. Rośliny genetycznie modyfikowane

    Genetycznie modyfikowane organizmy to niemal wyłącznie rośliny będące

    surowcem do produkcji żywności. Pierwsze rośliny GMO uzyskano w latach 80-tych

    XX wieku. Były to tytoń i petunia. Ważną datą był rok 1994, kiedy to na rynek USA

    wprowadzono pomidory FlavrSavr charakteryzujące się wolniejszym dojrzewaniem

    i mięknięciem owoców, przez co dłużej zachowywały świeżość oraz łatwiej można

    było je transportować. Osiągnięto to poprzez zmniejszenie aktywności genu poligala-

    ktouronazy, odpowiedzialnego za rozkładanie ściany komórkowej [8, 9]. Była to

    pierwsza dopuszczona do sprzedaży żywność GMO, którą jednak po roku wycofano

    z uprawy ze względów ekonomicznych. Okazało się, że do modyfikacji użyto mało

    plenną starą odmianę pomidora.

    Obecnie modyfikacji genetycznej poddano wiele gatunków roślin użytkowych

    w prawie wszystkich grupach roślin dwuliściennych i niektórych jednoliściennych.

    Światowe areały upraw GMO to w zasadzie cztery rośliny: soja, kukurydza, rzepak

    i bawełna. Soja GMO w większości przeznaczana jest na cele paszowe, kukurydza

    – głównie na pasze i biopaliwa, a rzepak – do produkcji olejów jadalnych i na

    biopaliwa. Poddano również modyfikacji rośliny ozdobne (chryzantema, goździk,

    lilia, róża, tulipan) oraz rośliny modelowe (Arabidopsis, Tradescantia) w celu

    prowadzenia badań naukowych nad mechanizmami tego procesu [10].

    Światowa powierzchnia uprawy roślin genetycznie zmodyfikowanych stale

    wzrasta. Według organizacji ISAAA (International Service for the Acquisition of

    Agri-biotech Applications – Międzynarodowej Organizacji ds. Zastosowań Biotech-

    nologii w Rolnictwie) nastąpił bardzo szybki, nieomal logarytmiczny wzrost ich

    uprawy z 1,7 mln ha w 1996 r. do 188,1 mln ha w 2016 r.. Nastąpił zatem ok. 110-

    krotny wzrost upraw roślin GMO w ciągu 21 lat [11]. Największym producentem

    kukurydzy GMO są Stany Zjednoczone 72,9 mln ha (wzrost o 3 proc. w porównaniu

    z poprzednim rokiem). Oprócz Stanów Zjednoczonych większość upraw genetycznie

    zmodyfikowanych roślin uprawnych znajduje się w Brazylia – 49,1 mln ha (wzrost

    o 11 proc.), Argentyna – 23,8 mln ha (spadek o 3 proc.), Kanada – 11,6 mln ha (wzrost

    5 proc.), Indie – 10,8 mln ha (spadek o 7 proc.) w porównaniu z 2015 r.. Wśród

    transgenicznych upraw dominują odmiany soi i kukurydzy, a następnie ale w znacznie

    mniejszym stopniu, rzepaku i bawełny. W Europie tylko 4 państwa uprawiają rośliny

    GMO – Czechy, Słowacja, Hiszpania i Portugalia. W Polsce obowiązuje zakaz [12].

    4. Ryzyko związane z wprowadzeniem GMO do środowiska

    Produkty GMO pojawiły się w obrocie w ciągu ostatnich 20 lat. Oznacza to

    w praktyce, że w tak krótkim czasie nie jest możliwe przeprowadzenie oceny

    potencjalnych wpływów produktów transgenicznych na środowisko. Ekolodzy

    i naukowcy uważają, że nie istnieją żadne metody oceny ryzyka, które można by

    tutaj zastosować aby uniknąć powstanie ewentualnych szkód i dlatego też nikt nie

  • Iwona Wrześniewska-Wal

    10

    jest w stanie przewidzieć pełnych i długoterminowych konsekwencji uwolnienia

    GMO do środowiska. Im więcej takich organizmów zostanie wprowadzonych do

    środowiska, tym większe może to wywołać komplikacje spowodowane ich wzaje-

    mnymi powiązaniami. W środowisku GMO stają się żywymi organizmami wprowa-

    dzanymi de novo do przyrody, co przypomina również ryzykowne introdukcje do

    naszych ekosystemów gatunków obcych pochodzących z innych kontynentów.

    Zawarte w zmodyfikowanych roślinach uprawnych nowe transgeny od momentu

    wprowadzenia uprawy do środowiska mogą przeniknąć z czasem także do roślin

    dzikich, a nawet do roślin występujących w rezerwatach przyrody i parkach narodo-

    wych. W przyszłości może to zmienić stan ekosystemów naturalnych, w nieznanym

    stopniu inicjując nowe kierunki zmian mikroewolucyjnych [13].

    Ekolodzy zwracają uwagę na kilka istotnych zagrożeń związanych w uwalnia-

    niem do środowiska produktów GMO. Najważniejsze z nich to: niszczenie bioróżno-

    rodności, powstawanie superchwastów oraz zagrożenia dla pszczół.

    Niszczenie bioróżnorodności przez zastępowanie naturalnych gatunków roślinami

    GMO jest kolejnym krokiem ku uniformizacji organizmów zmniejszającym różno-

    rodność biologiczną. Tymczasem różnorodność biologiczna musi być postrzegana,

    jako stale wzrastająca równowaga interakcji pomiędzy formami życia. Wprowadzanie

    uprawnych rośliny GMO, gdzie opatentowana jest część genomu, aby uniemożliwić

    innym wykorzystanie ich, jest bardzo niebezpieczna [14]. Uprawy staja się podatne

    na wszelkie zmiany klimatu i szkodniki. Utrata różnorodności biologicznej może

    gwałtownie zakłócić zdolność ekosystemu do bronienia się w przypadku suszy czy

    ataku chorób [15].

    Innym z dyskutowanych zagrożeń związanych z uprawami GMO jest powstanie

    nowych chwastów i tzw. superchwastów. W Argentynie, Kanadzie i USA powstawało

    ponad 20 gatunków superchwastów odpornych na herbicydy, wypierających inne

    gatunki roślin. W naturze geny roślin uprawnych mogą być przenoszone przez pyłek

    za pośrednictwem wiatru lub owadów na odległość kilku kilometrów na pokrewne

    rośliny, czasami na chwasty. Pyłki roślin modyfikowanych genetycznie krzyżują się

    z pyłkami roślin niezmodfikowanych. W ten sposób obce geny z genetycznie zmody-

    fikowanych roślin uprawnych mających nowe cechy jak np. tolerancja na herbicydy,

    mogą zostać przeniesione na chwasty, powodując, że staną się one jeszcze

    trudniejsze do zwalczenia. Przykładem jest odporny na herbicydy szczep przymiotna

    kanadyjskiego (Conyza canadensis), który osiągnął wysokość 3 m, a jedna roślina

    ma ponad 200 tys. wiatrosiewnych nasion. Szczep przymiotna rozprzestrzenił się

    w dzie-sięciu stanach USA i nie udaje się go zwalczyć mimo trzykrotnie bardziej

    stężonych dawek herbicydów [16].

    Naukowcy alarmują, że przyczyną ginięcia pszczół i trzmieli w Europie i Ame-

    ryce Płn. jest zespół chorobowy CCD. Zespól ten potęguje się z powodu zjadania

    przez te owady pyłku roślin GMO, których toksyny osłabiają układ trawienny

    pszczół otwierając drogę pasożytom Nosema apis i N. Ceranae. Badania wykazały,

    że toksyny Bt występujące w pyłku roślin transgenicznych już w dawce 5000 ppb

    (5 tys. części na miliard) uszkadzają komórki mózgowe bo są neurotoksynami, przez

    co zakłócają nawigację pszczół robotnic. Pszczoły mają trudności w znalezieniu

    pożytków i z powrotem do uli [17]. Tymczasem polskie badania prowadzone przez

  • Rośliny GMO – ujęcie prawne i środowiskowe

    11

    prof. T. Kołtowskiego nie potwierdzają negatywnego wpływu genetycznie modyfi-

    kowanych roślin na pszczoły, pomimo że stwierdzono obecność β-toksyn w ich

    przewodzie pokarmowym. Jednak nie miało to żadnego wpływu na ich zdrowie [18].

    5. Wpływ na zdrowie zwierząt i człowieka

    Największe obawy wzbudza oddziaływanie produktów GMO na zdrowie zwierząt

    i człowieka. W literaturze medycznej podnoszone są kwestie związana z alergiami

    i chorobami nowotworowymi. Ponad 90% uprawianych obecnie na świecie odmian

    GMO zawiera jedynie dwa rodzaje modyfikacji, z których jedna powoduje oporność

    na herbicyd, a druga zdolność syntezy naturalnego środka owadobójczego –

    bakteryjnej toksyny Bt. Rośliny pierwszego typu są oznaczane jako HT (herbicide

    tolerant). Najczęstszą marką handlową są odmiany Roudup Ready (RR), oporne na

    herbicyd Roundup. Modyfikacja ta pozwala stosować opryski herbicydowe w czasie

    sezonu wegetacyjnego – chwasty giną, a oporne rośliny uprawne GMO tolerują

    herbicyd i mogą rosnąć [19]. Warto zauważyć, że najpopularniejszy środek chwasto-

    bójczy glifosat występujący w Roundupie został sklasyfikowany przez WHO jako

    potencjalnie rakotwórczy. To wskazuje, że potrzebne są dalsze badania nad bezpie-

    czeństwem roślin GMO, które używane są do produkcji żywności [20].

    Według światowych raportów epidemiologicznych odnotowuje się powszechny

    wzrost zapadalności na choroby alergiczne, który przypisuje się żywności GMO.

    Najczęściej są to alergie skóry i przewodu pokarmowego – 20% populacji oraz

    choroby układu oddechowego – 10% populacji [21].

    W Polsce prowadzone były badania prowadzone przez prof. Świątkiewicza

    w 2013 r., które dotyczyły wpływu pasz GMO na produkcyjność i zdrowotność zwierząt.

    Celem badań było określenie wpływu stosowania genetycznie zmodyfikowanych

    pasz (poekstrakcyjnej śruty sojowej i śruty kukurydzianej) w żywieniu zwierząt

    gospodarskich (drobiu, trzody chlewnej i bydła) na uzyskiwane wskaźniki produkcyjne,

    status metaboliczny i zdrowotny organizmu, jakość uzyskiwanych produktów oraz

    transfer transgenicznego DNA w organizmie, w tym możliwość jego obecności

    w produktach spożywczych pochodzenia zwierzęcego. Uzyskane wyniki wskazują,

    że badane materiały paszowe GM nie mają wpływu na obraz histopatologiczny narzą-

    dów wewnętrznych kurcząt oraz oceniany przyżyciowo status zdrowotny kurcząt [22].

    6. Legislacja

    Wpływ roślin GMO na zdrowie człowieka powinien być zawsze oceniany jeszcze

    przed wprowadzeniem ich do uprawy. Wykorzystuje się w tym celu długoterminowy

    monitoring umożliwiający wczesne wykrycie wszystkich możliwych szkodliwych

    skutków spożywania wyprodukowanej z tych roślin żywności. Specyfika produktów

    GMO spowodowała konieczność poszukiwania regulacji prawnych, które są restry-

    kcyjne i chronią interesy konsumentów zarówno ze względu na ich bezpieczeństwo,

    czyli proces autoryzacji, jak i podejmowanie decyzji, czyli znakowanie, a także monito-

    rowanie środowiska po wprowadzeniu roślin GMO do uprawy i wycofywanie

    produktów, gdyby były niebezpieczne.

    Dobrym przykładem jest wprowadzanie do obrotu żywności GMO na terenie UE,

    a tym samym i w Polsce, które jest usankcjonowane wieloma przepisami prawnymi.

  • Iwona Wrześniewska-Wal

    12

    Są to zarówno dyrektywy – dyrektywa nr 2001/18 dotycząca zamierzonego uwolnienia

    GMO do środowiska [23] – jak i rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady:

    rozporządzenie (WE) nr 1829/2003 w sprawie żywności GMO [24], oraz rozporzą-

    dzenie (WE) nr 1830/2003, które wprowadziło system umożliwiający prześledzenia

    (traceability) przepływu produktów GMO w łańcuchu produkcji i dystrybucji [25].

    Rozporządzenie (WE) nr 1829/2003 ustanawia procedurę „jeden klucz do jednych

    drzwi”, dotyczącą naukowej oceny i zezwoleń dla modyfikowanej żywności. Składa

    się tylko jeden wniosek na uzyskanie zezwolenia zarówno na uwolnienie GMO do

    środowiska, jak i jednoczesne użycie tego GMO, jako żywności. Produkty, które

    uzyskują zezwolenie powinny być wprowadzone do publicznego rejestru żywności

    GMO.

    Punktem wyjścia dla tych regulacji jest ograniczenie do minimum ryzyka związanego

    z biotechnologią. Ich celem jest ochrona zdrowia i środowiska naturalnego, mają one

    także istotny wpływ na ochronę swobodnego przepływu towarów. Z tego punktu

    widzenia można mówić o prawnym modelu bezpieczeństwa wprowadzania na rynek

    żywności GMO opartego zarówno na dyrektywach, jak i rozporządzeniach [26].

    7. Zasady GMO: zasada case-by-case, przezorności oraz zasada ochrony konsumentów

    Uwolnienie GMO do środowiska poprzez wykorzystanie roślin do produkcji

    żywności i pasz powinno być przeprowadzone według trzech zasad [27]. Pierwsza

    z nich to zasada stopniowego uwalniania – „step by step”, co oznacza to, że produkt

    GMO przed wprowadzeniem do obrotu był poddany na etapie eksperymentalnym

    i badawczym próbom polowym w tych ekosystemach, które mogą być narażone

    w związku z jego przyszłym użytkowaniem. W myśl tej zasady skala zamknięcia

    GMO jest stopniowo obniżana, zaś skala uwalniania jest stopniowo, krok po kroku,

    podwyższana, ale tylko wtedy, gdy ocena przeprowadzona na etapach poprzednich,

    dotycząca ochrony ludzkiego zdrowia i środowiska wskazuje, że można podjąć

    następny krok. W celu ułatwienia wyciągnięcia wniosków odnośnie potencjalnego

    wpływu GMO na środowisko w wyniku uwolnienia lub wprowadzenia go do obrotu

    należy przeprowadzić szczegółowa ocenę zagrożenia zgodnie z Załącznikiem II

    dyrektywy nr 2001/18, w którym bierze się pod uwagę naturę wprowadzonego

    organizmu i skutki środowiskowe. Istotna jest zasada indywidualnego podejście do

    każdego przypadku – „case-by-case” i każdorazowe przeprowadzenie oceny zagrożenia

    w szczególności ze względu na ochronę życia i zdrowia ludzkiego oraz środowiska

    naturalnego.

    W praktyce ocena zagrożenia może być trudna do przeprowadzenia. Analiza

    ryzyka to procedura dzięki której doradztwo naukowe szacuje ewentualne zagrożenie

    zdrowia ludzkiego szczególnie ze strony produktów żywnościowych, metod produkcji,

    warunków higieny itd. w celu ochrony zdrowia człowieka oraz minimalizowanie

    występowania chorób [28].

    Termin analiza ryzyka obejmuje proces składający się z trzech powiązanych

    składowych: oceny ryzyka, zarządzania ryzykiem oraz komunikacji ryzyka, został

    zdefiniowany w rozporządzeniu nr 178/2002 r. ustanawiającym ogólne zasady

    i wymagania prawa żywnościowego, powołującym Europejski Urząd ds. Bezpieczeń-

  • Rośliny GMO – ujęcie prawne i środowiskowe

    13

    stwa Żywności oraz ustanawiającego procedury w zakresie bezpieczeństwa żywności

    [29]. Zgodnie z tymi przepisami te trzy powiązane ze sobą składniki analizy ryzyka

    zapewniają systematyczną metodologię dla określenia efektywnych, współmiernych

    i skierowanych we właściwym kierunku środków lub innych działań, mających na

    celu ochronę zdrowia. Najważniejszymi składnikami takiej analizy są: charakterystyka

    produktu (organizmu użytego do wytworzenia GMO jak i samego GMO); analiza

    metod używanych do modyfikacji; analiza zagrożeń (oddzielnie dla ludzi i środo-

    wiska); analiza częstości zagrożeń oraz na koniec wnioski i połączenie wszystkich

    składników w zintegrowane ryzyko [30].

    W takich sytuacjach obowiązuje zasada przezorności, która nakazuje stosowanie

    środków zapobiegawczych tam, gdzie dane naukowe odnośnie do możliwości

    wystąpienia zagrożeń są niewystarczające bądź niepewne, zaś wstępna ocena naukowa

    wskazuje na możliwość wystąpienia zagrożeń. Zgodnie z zasadą przezorności

    w szczególnych okolicznościach gdy, po dokonaniu oceny dostępnych informacji,

    stwierdzono niebezpieczeństwo zaistnienia skutków szkodliwych dla zdrowia, ale

    nadal brak jest pewności naukowej, w oczekiwaniu na dowody naukowe umożli-

    wiające bardziej wszechstronną ocenę ryzyka mogą zostać przyjęte tymczasowe

    środki zarządzania ryzykiem konieczne do zapewnienia wysokiego poziomu ochrony

    zdrowia ludzi i zwierząt. Z tego względu prawo UE wprowadza przepisy dotyczące

    znakowania żywności i produktów GMO. Regulacje te mają osiągnąć są dwa

    równorzędne cele: chronić interesy konsumentów oraz zapewnić swobodny przepływ

    towarów. Konsumenci oczekują żywności nie tylko bezpiecznej dla zdrowia ludzi,

    ale również produkowanej z poszanowaniem środowiska naturalnego i praw zwierząt.

    W związku z tym na etykiecie powinni otrzymywać pełne i zrozumiałe informacje.

    Znakowanie żywności ma nie tylko zapewnić wolność wyboru, ale również ostrzec

    o obecności GMO w nabywanej żywności [31].

    8. Regulacje polskie

    W ostatnim czasie w Polsce wprowadzono zmiany do obowiązującej do tej pory

    ustawy o mikroorganizmach i organizmach genetycznie zmodyfikowanych, uchwaloną

    22 marca b.r. ustawą o zmianie ustawy o mikroorganizmach i organizmach genetycznie

    zmodyfikowanych oraz niektórych innych ustaw [32]. Nowa regulacja zwiększa

    stopnień bezpieczeństwa dla zdrowia ludzi i dla środowiska przez ustanowienie

    mechanizmów umożliwiających skuteczną kontrolę oraz ograniczanie upraw GMO,

    które umożliwią pełne wdrożenie do polskiego porządku prawnego wszystkich

    postanowień dyrektywy nr 2001/18, regulującej kwestie zamierzonego uwolnienia

    organizmów genetycznie zmodyfikowanych do środowiska.

    W celu określenia kręgu podmiotów, na które ustawodawca nakłada obowiązek

    zgłaszania upraw GMO, konieczne stało się opracowanie i wprowadzenie do ustawy

    definicji rośliny GMO oraz uprawy GMO. Zgodnie z art. 3 pkt 16a nowej ustawy

    przez roślinę GMO rozumie się GMO będące rośliną charakteryzującą się

    wyrównaną, powtarzalną i specyficzną cechą modyfikacji genetycznej, natomiast

    uprawa GMO (art. 3 pkt 16b ww. ustawy) to uprawa rośliny GMO, o cyklu

    rozwojowym mieszczącym się w jednym cyklu produkcyjnym, prowadzona w sposób

    zamierzony, w siewie czystym lub w mieszaninie, powiązana z produkcyjną funkcją

  • Iwona Wrześniewska-Wal

    14

    gruntu, plonująca w wyniku zastosowania zabiegów agrotechnicznych. Jednak

    w obowiązujących przepisach nie ma ustawowej definicji pojęcia „uprawa”. Jeszcze

    na etapie legislacji, w uzasadnienie do projektu omawianej ustawy wskazano na

    doktrynę i orzecznictwo (Sądu Najwyższego Izby Cywilnej z dnia 20 stycznia 2005

    r., II CK 361/04). Według SN są to wszelkiego rodzaju uprawy prowadzone na

    gruncie rolnym, stanowiące efekt działalności ludzkiej i powiązane ściśle z produk-

    cyjną funkcją gruntu. W praktyce w Polsce nie ma upraw GMO. W naszym kraju

    obowiązuje zakaz prowadzenia takich upraw ustanowiony na mocy dyrektywy

    Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2015/412 [33], która zmieniała pierwotną

    dyrektywę nr 2001/18 w zakresie umożliwienia państwom członkowskim ograniczania

    lub zakazu uprawy organizmów zmodyfikowanych genetycznie na swoim terytorium.

    Powyższa zmiana dyrektywy pozwoliła państwom członkowskim wprowadzać zakaz

    uprawy roślin GMO bez uzasadniania swojego stanowiska jakimikolwiek dowodami

    naukowymi. Polska skorzystała z tej możliwości i we wrześniu 2015 r. zgłosiła wyłą-

    czenie swojego terytorium spod możliwości uprawy wszystkich rodzajów zmodyfiko-

    wanej kukurydzy, które dopuszczone są obecnie do obrotu w celu uprawy w Unii

    Europejskiej.

    Tym nie mniej ustanowienie mechanizmów umożliwiających zgłaszanie upraw

    roślin GMO oraz skuteczną ich kontrolę było spowodowane realizacją wyroku

    Trybunał Sprawiedliwości UE. Poprzednio obowiązująca regulacja pozostawała

    w sprzeczności z dyrektywą nr 2001/18, ponieważ Polska nie wypełniła obowiązku

    wynikającego z art. 31 ust. 3 lit. b tej dyrektywy (kwestia zgłaszania, rejestracji

    i informowania społeczeństwa o uprawach GMO). W związku z tym w dniu 2

    października 2014 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok, w którym orzekł,

    że Rzeczypospolita Polska uchybiła zobowiązaniom ciążącym na niej na mocy tej

    dyrektywy [34]. Z tego względu mimo, że w Polsce nie prowadzi się upraw GMO

    w art. 49a ust. 2-18 znowelizowanej ustawy o mikroorganizmach i organizmach

    genetycznie zmodyfikowanych, unormowano prowadzenie upraw GMO oraz kwestie

    zgłaszania ich ministrowi środowiska, co spełnia wymagania art. 31 ust. 3 lit. b)

    dyrektywy nr 2001/18 w zakresie powiadamiania organów państwa o uprawach

    GMO a tym samym wykonuje wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C–

    478/13.

    Prowadzenie uprawy GMO, będzie wymagało utworzenia specjalnej strefy jej

    prowadzenia. Strefa będzie mogła być utworzona po uzyskaniu zezwolenia wydawa-

    nego przez ministra środowiska, wydanego po zasięgnięciu opinii ministra właściwego

    do spraw rolnictwa oraz opinii rady gminy, na terenie której jest planowana uprawa

    GMO. Jednak podmiot planujący uprawę GMO musiałby przede wszystkim udowodnić

    brak negatywnego wpływu uprawy danej rośliny GMO na bezpieczeństwo środo-

    wiska. Stąd nowa regulacja wymagała zdefiniowania pojęcia „bezpieczeństwo

    środowiska”. Zgodnie z art. 3 pkt 1a ww. ustawy pod pojęciem bezpieczeństwa

    środowiska rozumie się brak wpływu na obniżenie występowania ilościowego

    osobników gatunków pasożytniczych i drapieżnych, mogących przyczynić się do

    regulacji występowania ilościowego organizmów szkodliwych dla produkcji roślinnej

    i zwierzęcej w warunkach naturalnych, ze szczególnym uwzględnieniem gatunków

    określonych w przepisach wydanych na podstawie ustawy o ochronie przyrody [35].

  • Rośliny GMO – ujęcie prawne i środowiskowe

    15

    Istotne jest to, że w celu rejestracji uprawy GMO nowa ustawa o mikroorga-

    nizmach i organizmach genetycznie zmodyfikowanych przewiduje konieczność

    przedłożenia pisemnych oświadczeń właścicieli i użytkowników wieczystych nieru-

    chomości a także pszczelarzy lub związków pszczelarzy, których nieruchomości lub

    odpowiednio pasieki są położone w odległości do 30 km od granicy gruntu rolnego,

    na którym ma być prowadzona uprawa GMO, że nie wyrażają oni sprzeciwu

    w związku z zamiarem utworzenia takiej strefy.

    Kontrola zgodności prowadzonych upraw z przepisami nowej ustawy jest

    przeprowadzana przez wojewódzkiego inspektora ochrony roślin i nasiennictwa

    właściwego ze względu na miejsce prowadzenia danej uprawy. Kontrola może być

    prowadzona z urzędu – na podstawie programu kontroli oraz na wniosek ministra

    środowiska. Ponadto w przypadku uzasadnionego podejrzenia prowadzenia uprawy

    GMO bez wpisu do Rejestru Upraw GMO wniosek o przeprowadzenie kontroli może

    złożyć osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna nieposiadająca

    osobowości prawnej. W przypadku, gdy w wyniku kontroli zostanie stwierdzone, że

    uprawa GMO jest prowadzona bez wpisu do Rejestru Upraw GMO lub niezgodnie

    z warunkami lub sposobem prowadzenia danej uprawy GMO określonymi we wpisie

    do Rejestru, wojewódzki inspektor ochrony roślin i nasiennictwa nakazuje, w drodze

    decyzji administracyjnej, zniszczenie roślin lub produktów roślinnych pochodzących

    z tej uprawy. Od tej decyzji, zgodnie z Kodeksem postepowania administracyjnego

    przedsiębiorcy przysługuje odwołanie do Głównego Inspektora Ochrony Roślin

    i Nasiennictwa, w terminie 14 dni od dnia otrzymania decyzji. Jednak wniesienie od-

    wołania wstrzymuje wykonanie tej decyzji (art. 49j – 49m znowelizowanej ustawy).

    Nowa regulacja wprowadza także surowe kary za prowadzenie uprawy GMO bez

    zezwolenia lub niezgodnie z warunkami i sposobami określonymi w zezwoleniu na

    utworzenie strefy uprawy GMO, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli

    następstwem powyższego czynu jest zniszczenie środowiska w znacznych rozmiarach,

    sprawca podlega grzywnie oraz karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    W przypadku zaś, gdy następstwem czynu jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek

    na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega grzywnie oraz karze pozbawienia wolności

    od lat 2 do 12 (art. 59a ww. ustawy).

    9. Podsumowanie

    Rośliny GMO z jednej strony budzą entuzjazm naukowców i duże nadzieje na

    rozwiązanie wielu problemów z dziedziny: medycyny, rolnictwa, czy ochrony

    środowiska. Z drugiej strony, istnieje wiele zastrzeżeń i obaw społeczeństwa, czy

    GMO są bezpieczne, czy ich tworzenie nie stanowi zagrożenia dla zdrowia człowieka

    i otaczającej nas przyrody. Do tej pory w badaniach naukowych nie udało się

    stwierdzić negatywnego wpływu roślin GMO, w tym żywności na organizm ludzki,

    ale również nie udało się udowodnić, że jest nieszkodliwa. Nadal nie znane są skutki,

    jakie może wywołać długotrwałe wprowadzanie do środowiska roślin GMO.

    W Polsce nie ma publicznej debaty na temat roślin GMO, co sprawia, że brak jest

    rzeczowej informacji o korzyściach płynących z biotechnologii. Niewystarczająca

    jest również popularyzacja wiedzy o ewentualnych zagrożeniach związanych z uży-

  • Iwona Wrześniewska-Wal

    16

    ciem organizmów genetycznie zmodyfikowanych oraz środkach bezpieczeństwa,

    jakie są podejmowane przy wprowadzaniu do obrotu produktów GMO.

    Konsekwencje ingerencji w mechanizmy genetyki są tak poważne, że nie mogą

    pozostać jedynie problemem naukowców. Z tego względu na poziomie UE jak

    i w poszczególnych państwach członkowskich wprowadzono regulacje prawne mające

    na celu zminimalizowanie zagrożeń wynikających z wykorzystania przez człowieka

    organizmów genetycznie zmodyfikowanych.

    Literatura:

    1. Anioł A., Transgeneza, jako metoda tworzenia materiałów wyjściowych do hodowli roślin, warsztaty: „Jak wyhodować, zarejestrować i uprawiać w Polsce transgeniczne

    odmiany roślin”, Radzików, 26-27 październik 2004.

    2. Schmidt M., Olejnik-Schmidt A., Żywność genetycznie modyfikowana [w:] Gawędzki J. [red.], Krejpcio Z. [red.], Bezpieczeństwo żywności żywienia, Poznań 2014, s. 111-112.

    3. Malepszy S. (red.), Biotechnologia roślin, Warszawa 2001, s. 455-544. 4. Ustawa z dnia 22 czerwca 2001 o mikroorganizmach i organizmach genetycznie

    zmodyfikowanych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 2134 z późn. zm.).

    5. Priwieziencew E., Co społeczeństwo myśli o GMO, opinie konsumentów i pozarządowych organizacji ekologicznych, konferencja „Genetycznie zmodyfikowane

    organizmy a środowisko przyrodnicze”, Warszawa 25 kwietnia 2008.

    6. Krajewska-Kamińska E., Śmietana Z., Bohdziewicz K., Bakterie probiotyczne w produkcji żywności, Przemysł Spożywczy, 2007 61, 5, 36-41.

    7. Twardowski T., Michalska A., KOD: korzyści, oczekiwania, dylematy biotechnologii, Poznań 2001, s. 23, 76-93.

    8. Kosicki J., Kosicka-Gębska M., Rośliny GMO i żywność genetycznie zmodyfikowana – nowość wzbudzająca ciekawość, nadzieje i obawy, Acta Scientifica Academiae

    Ostroviensis nr 1 (2012) s. 136 .

    9. Jurkiewicz A., Genetyczne modyfikacje organizmów – biotechnologiczny eksperyment na organizmach żywych, Medycyna Ogólna i Nauki o Zdrowiu, 18 (3), (2012), s. 236-242.

    10. Maleszy S., GMO postęp niechciany? wykład PAN, Warszawa 10 maj 2005, http://www.wszechnica.pan.pl/index.php/poprzednie-wyklady/23-rok-2005/137-rosliny-

    gmo-postep-niechciany.

    11. ISAAA Annual Report 2017. 12. https://www.isaaa.org/resources/publications/annualreport/2017/pdf/ISAAA-

    Aannual_Report-2017.pdf.

    13. ISAAA Brief 52-2016: Executive Summary http://www.isaaa.org/resources/publications/briefs/52/executivesummary/default.asp.

    14. Tomiałojć L., Uprawy i pasze z kontrowersyjnych odmian GMO w Polsce: możliwe skutki ekologiczne i gospodarczo-społeczne, Biuletyn Komitetu Ochrony Przyrody PAN,

    2011 nr 2, s. 87-104.

    15. Gouyon P. H., Różnorodność biologiczna, ewolucja i GMO, konferencja: „Wpływ pestycydów i GMO na środowisko, zdrowie i ekonomię oraz uwarunkowania prawne”,

    Warszawa 23 września 2017 r.

    16. Zimny J., Koegzystencja upraw konwencjonalnych, ekologicznych i GMO, konferencja: „Mity i rzeczywistość XXI w. Rośliny GMO jako model doświadczalny i żywność”,

    Warszawa 30 października 2014 r.

    17. Skubała P., Dlaczego nie akceptuje żywności GMO? Spojrzenie ekologa, II Ogólnopolska Konferencja „GMO – szanse czy zagrożenia?” Warszawa 25-26 październik 2014 r.

  • Rośliny GMO – ujęcie prawne i środowiskowe

    17

    18. Narkiewicz-Jodko J., GMO dużym zagrożeniem dla rolnictwa i bioróżnorodności i pszczół, konferencja: „Wpływ pestycydów i GMO na środowisko, zdrowie i ekonomię

    oraz uwarunkowania prawne”, Warszawa 23 września 2017 r.

    19. Kotłowski T., Wpływ roślin genetycznie modyfikowanych na pszczoły. Pożytek pszczeli z roślin genetycznie modyfikowanych – ocena ryzyka, konferencja: „Żywność

    genetycznie zmodyfikowana”, Warszawa, 20-21 czerwca 2013 r.

    20. Lisowska K., Chorąży M., Zboża genetycznie modyfikowane (GM) w rolnictwie: aspekty zdrowotne, środowiskowe i społeczne, Biuletyn Komitetu Ochrony Przyrody PAN,

    Kraków 2011 nr 2, s. 5-23.

    21. Lisowska K., GMO a zdrowie – co wiemy, a czego nie wiemy?, konferencja: „Wpływ pestycydów i GMO na środowisko, zdrowie i ekonomię oraz uwarunkowania prawne”,

    Warszawa 23 września 2017 r.

    22. Stępkowska I., Biochemiczne aspekty wpływu na środowisko i zdrowie człowieka żywności zmienionej genetycznie, Katedra i Zakład Biochemii i Biologii Molekularnej

    Akademii Medycznej w Lublinie, materiały konferencyjne 2004 r.

    23. Świątkiewicz S., Wpływ pasz GMO na produkcyjność i zdrowotność zwierząt, transfer transgenicznego DNA w przewodzie pokarmowym oraz jego retencję w tkankach

    i produktach żywnościowych pochodzenia zwierzęcego, konferencja: „GMO w rolnictwie

    i produkcji żywności – szanse czy zagrożenia genetycznej modyfikacji roślin i zwierząt”,

    Warszawa 3 kwietnia 2012 r.

    24. Dyrektywa nr 2001/18 Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 12 marca 2001 r. w sprawie zamierzonego uwalniania do środowiska naturalnego organizmów

    zmodyfikowanych genetycznie Dz. Urz. UE L 106 z 17 kwietnia 2001, s. 1.

    25. Rozporządzenie nr 1829/2003 Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 22 września 2003 r. w sprawie genetycznie zmodyfikowanej żywności i paszy Dz. Urz. WE L 268

    z 18 października 2003 r.

    26. Rozporządzenia nr 1830/2003 Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 22 września 2003 r. dotyczące możliwości śledzenia i etykietowania organizmów zmodyfikowanych

    genetycznie oraz możliwości śledzenia żywności i produktów paszowych

    wyprodukowanych z organizmów zmodyfikowanych genetycznie i zmieniających

    dyrektywę 2001/18/WE Dz. Urz. WE L 268 z 18 października 2003 r.

    27. Wrześniewska-Wal I, Żywność genetycznie zmodyfikowana. Aspekty prawne. Wyd. UW Warszawa 2008, s.59-60.

    28. Zimny T., Zakazy stosowania GMO w świetle prawa europejskiego i krajowego, szkolenie, Warszawa 2014.

    29. http://pw.ihar.edu.pl/assets/Uploads/SZkolenie-dla-COBORU.pdf [dostęp 10 czerwca 2018].

    30. James P., Kemper F., Pascal G., Europejski Urząd ds. Żywności i Zdrowia Publicznego. Przyszłości doradztwa naukowego w Unii Europejskiej, tłumaczenie z j. angielskiego

    Molski M. opublikowane w „Żywność, Żywienie, Prawo a Zdrowie”, Warszawa 2000,

    suplement 1, s.22 i 23.

    31. Rozporządzenie nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 28 stycznia 2002 r. ustanawiające ogólne zasady i wymagania prawa żywnościowego, powołujące

    Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz ustanawiające procedury w sprawie

    bezpieczeństwa żywności Dz. Urz. WE L 31 z 1 lutego 2002, s. 1.

    32. Anioł A., Ocena ryzyka i metody zapobiegania zagrożeniom związanym z wprowadzeniem GMO do środowiska, materiały konferencyjne Instytutu Hodowli

    i Aklimatyzacji Roślin w Radzikowie, 27 maj 2000 r. www.ihar.edu.pl/gf1200/aniol

    [dostęp 2 czerwca 2018].

  • Iwona Wrześniewska-Wal

    18

    33. Christofourou T., The regulation of genetically modified organisms in European Union: The interplay of science, law and politics, Common Market Law Review, vol. 41, Nr 3

    (June 2004), s.661-666.

    34. Ustawa z dnia 22 marca 2018 r. o zmianie ustawy o mikroorganizmach i organizmach genetycznie zmodyfikowanych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r. poz. 810).

    35. http://orka.sejm.gov.pl/opinie8.nsf/nazwa/1424_u/$file/1424_u.pdf. 36. Dyrektywa nr 2015/412 Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 11 marca 2015 r.

    w sprawie zmiany dyrektywy 2001/18/WE w zakresie umożliwienia państwom

    członkowskim ograniczenia lub zakazu uprawy organizmów zmodyfikowanych

    genetycznie (GMO) na swoim terytorium Dz. U. L 68 z 13.3.2015, str. 1-8.

    37. Wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 2 października 2014 r. – Komisja Europejska przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, sprawa C-478/13 (Dz. Urz.

    UE C 421 z 24 listopada 2014 r., s. 15).

    38. Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2016 r. poz. 2134, 2249 i 2260 oraz z 2017 r. poz. 60 i 132).

    Rośliny GMO – ujęcie prawne i środowiskowe

    W dyskusjach pomiędzy przeciwnikami i zwolennikami roślin GMO podnoszone są argumenty natury

    politycznej, ekonomicznej, religijnej i etycznej. Bardzo ważne są również aspekty ekologiczne

    uwolnienia GMO do środowiska. Wielu naukowców opowiada się za bardzo ostrożnym podejściem do

    oceny ryzyka przy wprowadzaniu GMO do środowiska, ponieważ nie dysponują jeszcze dostatecznym

    zasobem informacji, który pozwoliłby na ustalenie ogólnych zasad oceny ryzyka. Celem opracowania

    jest pokazanie z jednaj strony możliwości jakie stoją prze roślinami GMO a z drugiej zwrócenie uwagi

    na ryzyko związane z ich uwolnieniem do środowiska i wykorzystaniem jako produktów. W celu

    ograniczenia potencjalnych niebezpieczeństw użycia roślin GMO UE wprowadziła dość restrykcyjne

    regulacje oparte na trzech zasadach: case-by-case, przezorności oraz ochrony konsumentów. Obecnie

    uprawy roślin GMO w Polsce są zakazane. Jednak w lutym 2018 r. zmieniono polską ustawę

    o organizmach genetycznie zmodyfikowanych m.in. w celu zwiększenia bezpieczeństwa środowiska.

    Nowe przepisy zakładają zachowanie zasad bezpieczeństwa, ponieważ potencjalne prowadzenie uprawy

    GMO, będzie wymagało utworzenia specjalnej strefy jej prowadzenia. W celu uzyskania zezwolenia

    podmiot planujący uprawę GMO musiałby przede wszystkim udowodnić brak negatywnego wpływu

    uprawy danej rośliny GMO na bezpieczeństwo środowiska.

    Słowa kluczowe: rośliny GMO, ryzyko, uwolnienie do środowiska, ochrona zdrowia, regulacje prawne.

    GMO crops – legal and environmental approach

    In discussions between opponents and proponents of GMO plants, political, economic, religious and

    ethical arguments are raised. Environmental aspects of GMO release into the environment are also very

    important. Many scientists are in favor of a very cautious approach to risk assessment when introducing

    GMOs to the environment, because they do not yet have sufficient information that would allow to set

    general principles for risk assessment. The aim of the study is to show from one side the possibilities

    that stand behind GMO plants and, on the other, draw attention to the risks associated with their release

    into the environment and use as products. In order to limit the potential dangers of using GMO plants,

    the EU introduced quite restrictive regulations based on three principles: case-by-case, precaution and

    consumer protection. Currently, the cultivation of GMO plants in Poland is prohibited. However, in

    February 2018, the Polish law on genetically modified organisms was changed, including to increase the

    safety of the environment. The new regulations provide for the preservation of safety rules, as the

    potential cultivation of GMOs will require the creation of a special area for its cultivation. In order to

    obtain the permit, the entity planning the cultivation of GMOs would first have to prove the lack of

    negative impact of growing a given GMO plant on environmental safety.

    Keywords: GMO plants, risk, release to the environment, health protection, legal regulations.

  • 19

    Adriana Pacia1, Agnieszka Dołhańczuk-Śródka

    2

    Przemysłowe zastosowanie

    pelargoniowego olejku eterycznego

    1. Wprowadzenie

    Ze względu na swoje liczne właściwości, olejki eteryczne od wieków używane

    były w różnych gałęziach przemysłu. Biorąc pod uwagę walory terapeutyczne,

    chętnie stosowano je w medycynie, farmacji, a także w produktach żywnościowych,

    czy kosmetykach [1]. Historia pokazuje, że rośliny naturalne (i ich ekstrakty) są

    wykorzystywane na całym świecie niezależnie od stopnia rozwoju społecznego

    i przemysłowego. Mimo że pojawił się w przeszłości okres, kiedy uważano, że

    syntetyczne leki są niezastąpione pod względem skuteczności działania, to kiedy

    nowoczesny świat zetknął się z wieloma nowymi chorobami cywilizacyjnymi,

    ponownie pochylono się w stronę naturalnych źródeł terapeutycznych [2].

    Według polskiej normy ISO-PN-86497 z roku 1998 „Naturalne surowce

    zapachowe i aromatyczne. Terminologia” olejek eteryczny to produkt otrzymany

    z roślin lub ich części: przez destylację z wodą (hydrodestylacja); destylację wodno-

    parową lub parą wodną, w procesie mechanicznym z naowocni (owocni) owoców

    cytrusowych, zwanej skórką lub przez suchą destylację, oddzielany od warstwy

    wodnej metodami fizycznymi [3].

    Olejki eteryczne są lipofilowymi, lotnymi metabolitami wtórnymi, naturalnymi

    mieszaninami związków, charakteryzowane intensywnymi zapachami, obecnymi

    w roślinach aromatycznych. Składają się z mieszaniny od kilku do kilkuset

    związków, głównie węglowodorów (terpeny i seskwiterpeny) oraz utlenionych

    związków (aldehydy, ketony, alkohole, kwasy, fenole, estry i inne). Ze względu na

    to, że terpenoidy (jak np. geraniol czy cytronelol) są lotne i termolabilne, z łatwością

    ulegają procesom oksydacji i hydrolizy. Dlatego też skład chemiczny olejku jest

    ściśle związany z warunkami, w jakich jest on przechowywany, a także

    środowiskiem, w jakim składowany był materiał wyjściowy, zanim został poddany

    destylacji [4]. Zawartość olejku eterycznego stanowi zaledwie niewielki procent

    całkowitej masy rośliny. Olejki mogą znajdować się w tkance komórkowej roślin,

    gruczołach czy kanałach zlokalizowanych w kilku jej częściach (liściach, korze,

    korzeniach, kwiatach, owocach, nasionach). Obecność tej mieszaniny w żywej

    tkance nie jest do końca wyjaśniona. Przypuszcza się, że ma związek z wabieniem

    insektów mających doprowadzić do zapylenia rośliny lub też z odstraszaniem

    potencjalnych szkodników. Mono- i seskwiterpeny służą jako ochrona przed

    zwierzętami roślinożernymi, np. mrówkami nagryzającymi liście [5]. Rozważając

    doustną aplikację olejków eterycznych, są one ogólnie uważane jako bezpieczne

    1 [email protected], Samodzielna Katedra Biotechnologii i Biologii Molekularnej, Wydział Przyrodniczo-

    Techniczny, Uniwersytet Opolski 2 [email protected], Samodzielna Katedra Biotechnologii i Biologii Molekularnej, Wydział Przyrodniczo-

    Techniczny, Uniwersytet Opolski

  • Adriana Pacia, Agnieszka Dołhańczuk-Śródka

    20

    (ang. GRAS – Generally Recognised As Safe) przez Amerykańską Agencję Żywności

    i Leków (ang. FDA – Food and Drug Administration) [4].

    Praca ta miała postawione dwa cele: pierwszym było przedstawienie mnogości

    zastosowań pelargoniowego olejku eterycznego, natomiast drugim było ustalenie

    głównych substancji za pomocą chromatografii gazowej sprzężonej ze spektrometrią

    mas (GC-MS) pozyskanego pelargoniowego destylatu (z Pelargonium graveolens)

    metodą destylacji z parą wodną w aparacie Clevengera. Wiedza ta pozwoliłaby na

    ustalenie czy olejek z uprawianej rośliny byłby atrakcyjnym produktem do wykorzy-

    stania na skalę przemysłową.

    2. Pelargonium graveolens

    Pelargonium graveolens należy do gatunku Pelargonium z rodziny Geraniaceae.

    Rodzina ta obejmuje siedem rodzajów: Geranium, Pelargonium, Erodium, Monsonia,

    Hypseocharis, Rhynchotheca oraz Sarcocaulon. Do rodzaju Pelargonium zalicza się

    około 250-280 gatunków różniących się zarówno wyglądem, jak i cechami

    morfologicznymi. Rozpoznawalne są ze względu na różnorodność zapachową, od

    świeżej cytrusowo-miętowej nuty, przez kwiatową, owocową, aż do ostrej woni

    kamforowej [6]. Najważniejszymi gatunkami pod względem produkcji związków

    zapachowych są: P. capitatum, P. graveolens i P. radens [7]. P. graveolens jest

    aromatycznym krzewem sięgającym około 1,3 metra wysokości i 1 metra szerokości.

    Liście są jasnozielone, owłosione, miękkie w dotyku. Roślina ta jest odporna na

    wysokie temperatury i brak wody, a po zbiorze plonu rośnie dalej, dlatego możliwy

    jest on dwa razy w roku. Olejek pozyskiwany z omawianego gatunku stał się

    istotnym produktem w pielęgnacji kosmetycznej ze względu na właściwości

    otwierające pory i oczyszczające tłustą skórę [8]. P. graveolens wywodzi się

    z południowych regionów Afryki, natomiast został przeniesiony przez żeglarzy do

    innych zakątków świata, w wyniku czego obecnie można go znaleźć w środowisku

    naturalnym w Australii, wschodniej Afryce, Nowej Zelandii czy na Madagaskarze

    [9]. Natomiast największa produkcja pelargoniowego olejku eterycznego ma miejsce

    w Chinach i Egipcie, a następnie w Hiszpanii, Maroku i Kenii. Ilość produkcji olejku

    szacuje się na 30 ton rocznie. Ze względu na różane nuty zapachowe, jest on często

    stosowany jako zamiennik drogiego olejku różanego. Ze względu na jego wielo-

    kierunkowe zastosowanie, wiele gałęzi przemysłu inwestuje w jak najgłębsze

    poznanie roślin z gatunku Pelargonium. Bada się nowe krzyżówki, modyfikuje

    warunki wzrostu i zbioru materiału, a także określa się różnice substancji

    występujących w gotowych olejkach. Składają się one w dużej mierze z mono-

    i seskwiterpenów. Najważniejszymi związkami obecnymi w nich są cytronelol,

    geraniol, mrówczan cytronelolu, mrówczan geraniolu, linalol i izomenton [6]. Składy

    olejków różnią się w zależności od lokalizacji geograficznej rośliny, z których

    destylowany był olejek, natężenia światła, temperatury, jakości podłoża, a także

    wieku i części pelargonii, z której pobierany jest materiał [5, 10].

  • Przemysłowe zastosowanie pelargoniowego olejku eterycznego

    21

    2.1. Zastosowanie w medycynie

    W ostatnich latach obserwuje się duże zainteresowanie naturalnymi źródłami

    antybakteryjnych i antyoksydacyjnych substancji, które pomogłyby kontrolować

    choroby, które dotykają zarówno ludzi, jak i rośliny [11]. Naukowcy poszukują

    surowców, które wzmocniłyby działanie lub też zastąpiły komercyjne antybiotyki ze

    względu na wzrastającą antybiotykooporność patogennych mikroorganizmów.

    Pelargoniowy olejek eteryczny wykorzystywany jest między innymi w leczeniu

    ran i stanów zapalnych skóry, bezsenności, hemoroidów, zapalenia nerek, astmy,

    cukrzycy, wrzodów żołądka, a nawet nowotworów. Pomocny jest także przy

    biegunkach, wymiotach, gorączce oraz uciążliwych bólach menstruacyjnych. Ma

    ponadto właściwości rozluźniające mięśnie, co więcej, stymuluje układ nerwowy.

    W chiń-skiej homeopatii wykorzystuje się go do usuwania z organizmu toksyn [8, 9].

    Mimo iż wiele osób polega na tradycyjnej medycynie, komponenty olejków

    eterycznych jako rozpuszczalne w tłuszczach zdolne są do przenikania bariery skóry

    i wywoływania efektów terapeutycznych. Natomiast tak jak i inne biologicznie

    aktywne składniki, trudno jest kontrolować ich uwalnianie po aplikacji. Dlatego od

    kilku lat prowadzi się prace nad opracowaniem biodegradowalnego polimeru, który

    umożliwiałby kontrolowanie uwalniania do środowiska komponentów olejku, co

    wyeliminowałoby problem przedawkowania lub podania niewystarczającej ilości

    aktywnej substancji. Cerempei i in. [1] przeprowadzili badania z użyciem bawełny

    o różnych strukturach, do których wprowadzono kilka stężeń pelargoniowego olejku

    eterycznego. Wyniki eksperymentu potwierdziły antybakteryjne działanie użytych

    biomateriałów wobec mikrooganizmów zarówno Gram-dodatnich jak i Gram-

    ujemnych. To z kolei pokazuje możliwość zastosowania w przyszłości na szerszą

    skalę biomateriałów z zawartością olejków eterycznych, nie tylko ze względu na ich

    działanie przeciwdrobnoustrojowe czy walory zapachowe, ale także w celu uzyskania

    efektów terapeutycznych w kierunku antydepresyjnym, przeciwtrądzikowym, czy do

    gojenia ran [1].

    Sienkiewicz i in. [12] w swoich badaniach wykorzystywali olejek pelargoniowy

    do leczenia ciężko gojących się ran, objętych zakażeniami bakteryjnymi

    i grzybiczymi. Sprawdzona została jego aktywność zarówno wobec bakterii Gram-

    dodatnich, takich jak: Staphylococcus aureus, Streptococcus (S. pyogenes,

    S. agalactiae), jak i Gram-ujemnych: Escherichia coli, Enterobacter species,

    Klebsiella pneumoniae, Proteus mirabilis, Pseudomonas aeruginosa i Acinetobacter

    baumannii. Są to patogeny, które najczęściej odpowiadają za na zakażenia ran.

    W omawianym doświadczeniu badane Gram-ujemne mikroorganizmy okazały się

    bardzo wrażliwe na olejek eteryczny, podczas gdy w wielu przypadkach były one

    wysoce oporne na działanie sugerowanych w leczeniu antybiotyków. Minimalne

    stężenie hamujące wzrost drobnoustrojów dla olejku pelargoniowego (MIC)

    wynosiło od 3,0 µl/ml do 3,75 µl/ml.

    Hamidpour i in. [9] zbadali efektywność pelargoniowego olejku mierząc strefy

    zahamowaniu wzrostu następujących bakterii: Staphylococcus aureus,

    Staphylococcus epidermidis, Bacillus subtilits, Escherichia coli, Citrobacter freundii,

    Proteus vulgaris, Serratia marcescen, Salmonella typhimurium, Klebsiella pneumoniae,

    Pseudomonas aeruginosa oraz Enterobacter aerogenes. S. aureus, B. subtilis, i E.

  • Adriana Pacia, Agnieszka Dołhańczuk-Śródka

    22

    coli. W tym doświadczeniu, pomimo iż olejek działał zarówno na bakterie Gram-

    dodatnie jak i Gram-ujemne (głównie E. coli, P. vulgaris i E. aerogenes), to większe

    strefy zahamowania wzrostu zostały zaobserwowane w przypadku tych pierwszych.

    Hsouna i in. [11] wytłumaczyli to faktem, że bakterie G-dodatnie nie posiadają

    hydrofilowego łańcucha polisacharydowego, który w przypadku Gram-negatywnych

    działa jako bariera zmniejszająca ich wrażliwość na pelargoniowy olejek eteryczny.

    Udowodniono również silne właściwości przeciwgrzybicze, w tym w stosunku do

    drożdżaków Candida lipolytica, C. tropicalis, C. sake, C. parapsilosis, C. krusei

    i C.albicans. Wysoką aktywność olejek pelargoniowy wykazał także wobec

    Malassezia species (M. furfur, M. globosa i M. obtusa), które wywołują wiele chorób

    skórnych, w tym łupież pstry. Omawiany olejek okazał się być dwukrotnie bardziej

    efektywny w inhibicji tego patogenu niż syntetyczny lek (ketokonazol) powszechnie

    stosowany do jego zwalczania [9].

    Ludzki organizm naturalnie funkcjonuje z udziałem zachodzących w nim

    procesów oksydo-redukcyjnych. Niestety zbyt dużo reakcji oksydacyjnych prowadzi

    do wytworzenia stresu oksydacyjnego, który jest w stanie wywołać wiele zaburzeń

    w prawidłowej pracy organizmu, w tym prowadzić do poważnych chorób, takich jak

    cukrzyca czy nowotwór. W medycynie konwencjonalnej leczenie cukrzycy typu I

    jest prowadzone przez podawanie insuliny i innych syntetycznych środków

    farmakologicznych. Niestety skutki uboczne ich stosowania (lekooporność,

    hipoglikemia, czy wzrost masy ciała) wydają się przewyższać efekty terapeutyczne.

    Właściwa dieta bogata w naturalne oksydanty jest kluczem do utrzymania

    powyższych procesów na właściwym poziomie. Jedną z takich substancji jest

    pelargoniowy olejek, ponieważ jak pokazują przeprowadzone badania, ma on wysoką

    aktywność antyoksydacyjną [9].

    Kolejnym zastosowaniem olejku może być użycie go w celu polepszenia jakości

    ludzkiej spermy. Doniesienia literaturowe wskazują, że na coraz większe uwalnianie

    do środowiska różnego rodzaju toksycznych związków chemicznych, nie pozostaje

    obojętny męski układ rozrodczy, co skutkuje między innymi w obniżeniu jakości

    plemników, a w konsekwencji upośledzeniem zdolności reprodukcyjnych. Badania

    przeprowadzone przez Slima i in. [13] na myszach laboratoryjnych płci męskiej

    wykazały, że omawiany olejek eteryczny, podawany doustnie, dzięki swoim

    właściwościom antyoksydacyjnym był w stanie zapobiec uszkodzeniom oksyda-

    cyjnym spowodowanym przez obecność chemikaliów i wpłynął pozytywnie zarówno

    na ruchliwość, żywotność jak i morfologię plemników. Wyniki działania olejku

    pelargoniowego okazały się podobne do tych wywoływanych przez jeden z najbardziej

    cenionych antyoksydantów – witaminę E [13].

    2.2. Zastosowanie w przemyśle spożywczym

    Obecnie duży nacisk kładzie się w przemyśle spożywczym na utrzymanie

    najwyższej jakości produktów, a zwłaszcza na zachowanie ich czystości mikrobiolo-

    gicznej. Jedzenie musi być produkowane w warunkach sanitarnych, które będą

    zapewniały bezpieczeństwo produktów pod względem fizycznym, chemicznym oraz

    biologicznym, a przez to będą pozytywnie wpływały na zdrowie konsumentów.

    Poszukuje się coraz to nowszych sposobów na kontrolę mikroorganizmów

  • Przemysłowe zastosowanie pelargoniowego olejku eterycznego

    23

    w jedzeniu, które to namnażając się wytwarzają toksyny powodujące zatrucia

    u ludzi. Jedną z alternatyw dla agresywnych syntetycznych dodatków do żywności

    wydają się być olejki eteryczne, w tym olejek pelargoniowy, które miałyby za

    zadanie zachować czystość produktów na możliwie najwyższym poziomie, bez

    używania szkodliwych konserwantów [14].

    Składniki olejków eterycznych są naturalnie występującymi antyoksydantami,

    które wykorzystane w przemyśle spożywczym mogą zatrzymywać procesy

    oksydacyjne niszczące żywność, a także zapobiegać ich zakażeniom mikrobiolo-

    gicznym czy procesom starzenia [11]. Jak udowodniły liczne badania, pelargoniowy

    olejek eteryczny daje obiecujące wyniki w walce z patogenami odpowiedzialnymi za

    psucie się produktów spożywczych, dlatego rozważane jest użycie go jako substancji

    konserwującej w żywności [9].

    Główny składnik olejku, jakim jest cytronelol, jest od wielu lat z powodzeniem

    powszechnie używany jako substancja nadająca smak w produktach takich jak, np.

    jogurty, napoje, dżemy czy gumy do żucia [6].

    Sugeruje się również użycie pelargoniowego olejku do materiałów tworzących

    opakowania produktów żywnościowych [4].

    Olejki eteryczne są wykorzystywane także w rolnictwie i w ochronie roślin

    przeciwko bakteriom, wirusom, szkodnikom i grzybom [9].

    3. Eksperyment własny

    3.1. Materiały i metody

    Zakupiony komercyjny pelargoniowy (P. graveolens) olejek eteryczny firmy Etja

    został poddany analizie jakościowej i półilościowej (udział procentowy poszczególnych

    składników w ekstrakcie) za pomocą chromatografii gazowej sprzężonej ze

    spektrometrią mas (GC/MS).

    W tym samym czasie, z uprawy własnej Pelargonium graveolens pobrany został

    materiał do destylacji, a otrzymany produkt został poddany analizie jakościowej

    i półilościowej. Do doświadczenia zebrane zostały jedynie liście tej rośliny,

    ponieważ jak pokazały wcześniejsze badania, właśnie one spośród innych części

    pelargonii zawierały najwyższą ilość olejku eterycznego. Zebrany 100 g świeży

    surowiec został rozdrobniony i przeniesiony do aparatu Clevengera, gdzie poddany

    został 3-godzinnej hydrodestylacji. Świeżo pozyskany olejek charakteryzował się

    jasnozielonym kolorem i intensywnym zapachem, który odbiegał od zapachu

    komercyjnego olejku czy woni unoszącej się wokół samej rośliny. Uzyskany destylat

    następnie został poddany analizie chromatograficznej (GC/MS).

    Chromatografia gazowa jest powszechnie używaną techniką do analizy olejków

    eterycznych i innych związków aromatycznych. Służy do oddzielenia poszcze-

    gólnych składników za pomocą odpowiedniego ciśnienia. Jest to osiągane w czasie

    kilku minut i wymaga użycia bardzo małej ilości badanej próby. Istnieje kilka

    modyfikacji chromatografii gazowych (np. wysokosprawna chromatografia cieczowa –

    HPLC), używanych w zależności od zamierzonych efektów [5].

  • Adriana Pacia, Agnieszka Dołhańczuk-Śródka

    24

    3.2. Wyniki

    Wyniki badań wykazały obecność 73 składników w pozyskanym z własnej

    uprawy olejku eterycznym oraz 97 składników w olejku komercyjnym. W obydwu

    próbach stwierdzono największą zawartość cytronelolu (olejek z uprawy własnej

    26,6%, olejek komercyjny 22,3%), a na drugim miejscu geraniolu (23% oraz 15,5%).

    Sprawdzona została również obecność innych istotnych komponentów: mrówczanu

    cytronelolu, mrówczanu geraniolu, linalolu i izomentonu (tab. 1). Należy zwrócić

    tutaj uwagę, że ze względu na przynależność składników olejków eterycznych do tej

    samej grupy strukturalnej, mogą one z łatwością ulegać procesom np.: oksydacji,

    izomeracji czy cyklizacji, które powodują przekształcanie się związków chemicznych,

    dlatego w trakcie przechowywania badanych substancji, skład może ulec modyfikacji.

    Tabela 1.Obecność głównych związków chemicznych w pelargoniowym olejku eterycznym pozyskanym

    z własnej uprawy i olejku komercyjnym

    Związek chemiczny/olejek Olejek pozyskany

    z własnej uprawy

    P. graveolens

    Komercyjny olejek

    P. graveolens

    Cytronelol 26,6% 22,3%

    Geraniol 23,0% 15,5%

    Mrówczan cytronelolu Tr. 1,7%

    Mrówczan geraniolu - 0,6%

    Linalol 6,37% 5,59%

    Izomenton 3,4% -

    Tr. – ilości śladowe; (-) – związku nie wykryto

    Źródło: Opracowanie własne

    Przeliczony został również stosunek zawartości cytronelolu do geraniolu (C:G),

    ponieważ jak wskazuje literatura [14], stosunek tych związków równy 1:1 znajduje się

    w pelargoniowych olejkach, które są najbardziej cenione przez przemysł perfumeryjny.

    4. Podsumowanie

    Zastosowanie pelargoniowego olejku eterycznego jest wielokierunkowe, ma duże

    znaczenie w przemyśle kosmetycznym, perfumeryjnym, farmaceutycznym, spożyw-

    czym, a także aromaterapii [6]. Liście P. graveolens popularnie wykorzystywane są

    jako substancja nadająca smak potrawom, środek wspomagający leczenie infekcji

    gardła, problemów żołądkowo-jelitowych, a także jako środek repelentny (odstra-

    szający owady) [11]. Z powodzeniem stosowany jest w również w weterynarii [4].

    Zastosowanie pelargoniowego olejku eterycznego jest więc bardzo szerokie. Repre-

    zentuje „zieloną” alternatywę na polach składników odżywczych czy farmaceutyków.

  • Przemysłowe zastosowanie pelargoniowego olejku eterycznego

    25

    Literatura

    1. Cerempei A., Muresan E. I., Cimpoesu N., Biomaterials with controlled release of geranium essential oil, Journal of Essential Oil Research, 26, (2014), s.267-273.

    2. Iancu C., Cioanca O., Hancianu M., Mircea C., Dried extracts and essential oils of some Pelargonium species: chemical and biological assessment, Indian Journal of

    Pharmaceutical Education and Research, 51, (2017), s.421-424.

    3. http://pollenaaroma.com.pl/wp-content/uploads/2015/09/Pollena_Aroma_2015_2_spk.pdf.

    4. Turek C., Stintzing F.C., Stability of essential oils: a review, Comprehensive Reviews in Food Science and Food Safety, 12, (2013).

    5. Maurya S., Kushwaha A.K., Singh G., Biological significance of spicy essential oils, Advances in Natural Science, 6, (2013),s.84-95.

    6. Blerot B., Baudino S., Prunier C., Demarne F., Toulemonde B., Caissard J. C., Botany, agronomy and biotechnology of Pelargonium used for essential oil production,

    Phytochemistry Reviews, 15, (2016), s.935-960.

    7. Lalli J. Y. Y., Viljoen A. M., Hüsnü K., Baser C., Demirci B., Özek T., The essential oil composition and chemotaxonomical, appraisal of South African Pelargoniums

    (Geraniaceae), Journal of Essential Oil Research, 18, (2006), s.89-105.

    8. Sharopov F. S., Zhang H., Setzer W. N., Composition of geranium (Pelargonium graveolens) essential oil from Tajikistan, American Journal of Essential Oils and Natural

    Products, 2, (2014), s.13-16.

    9. Hamidpour R., Hamidpour S., Hamidpour M., Marshall V., Hamidpour R., Pelargonium graveolens (Rose Geranium) – a novel therapeutic agent for antibacterial, antioxidant,

    antifungal and diabetics, Archives in Cancer Research, 5, (2017), s.1-5.

    10. Rajeswara Rao B. R., Kaul P. N., Mallavarapus G. R., Ramesh S., Effect of seasonal climatic changes on biomass yield and terpenoid composition of rose-scented Geranium

    (Pelargonium species), Biochemical Systematics and Ecology, 24, (1996), s.627-635.

    11. Hsouna A. B., Hamdi N., Phytochemical composition and antimicrobial activities of the essential oils and organic extracts from Pelargonium graveolens growing in Tunisia,

    Lipids in Health and Disease,11, (2012), s.167.

    12. Sienkiewicz M., Poznańska-Kurowska K., Kaszuba A., Kowalczyk E., The antibacterial activity of geranium oil against Gram-negative bacteria isolated from difficult-to-heal

    wounds, Burns, 40, (2014).

    13. Slima A. B., Ali M. B., Barkallah M., TraoreA. I., Boudawara T., Allouche N., Gdoura R., Antioxidant properties of Pelargonium graveolens L’Her essential oil on the

    reproductive damage induced by deltamethrin in mice as compared to alpha-tocopherol,

    Lipids in Health and Disease, 12, (2013).

    14. Andrade M. A., Cardos M. G.,. Batista L. R, Freire J. M., Nelson D. L., Antimicrobial activity and chemical composition of essential oil of Pelargonium odoratissimum,

    Revista Brasileira de Farmacognosia, 21, (2011), s.47-52.

    15. Nejad A. R., Ismaili A., Changes in growth, essential oil yield and composition of geranium (Pelargonium graveolens L.) as affected by growing media, Journal of the

    Science of Food and Agriculture, 94, (2013), s.905-910.

  • Adriana Pacia, Agnieszka Dołhańczuk-Śródka

    26

    Przemysłowe zastosowanie pelargoniowego olejku eterycznego

    Od wielu lat ekstrakty roślinne, w tym olejki eteryczne wykorzystywane były nie tylko ze względu na

    ich walory zapachowe, ale także lecznicze. Mogą być one pozyskiwane z różnych części roślin, co

    wpływa na skład jakościowy pozyskanego olejku i wydajność wyjściowego materiału. Badania zawarte

    w tej pracy skupiają się na roślinach z rodzaju Pelargonium, obejmujący około 250 gatunków, a który

    jest bardzo ceniony ze względu na zawartość olejku eterycznego, wykorzystywanego w wielu gałęziach

    przemysłu, m.in. perfumerii, przemyśle kosmetycznym (m.in. mydła czy kremy) spożywczym czy

    farmaceutycznym.

    Pierwszym celem pracy było przedstawienie mnogości zastosowań pelargoniowego olejku, a także jego

    dalsze potencjalne użycie. Drugim celem było ustalenie głównych substancji za pomocą chromatografii

    gazowej sprzężonej ze spektrometrią mas (GC-MS) pozyskanego pelargoniowego olejku eterycznego

    (z Pelargonium graveolens) metodą destylacji z parą wodną w aparacie Clevengera. Wiedza ta

    pozwoliłaby na ustalenie czy olejek z uprawianej rośliny byłby atrakcyjnym produktem do

    wykorzystania na skalę przemysłową.

    Przeprowadzona analiza pozwoliła na ustalenie, że w składzie badanego olejku, w wysokich ilościach

    znajdują się m.in.: cytronelol, geraniol, linalol, co więcej, stosunek cytronelolu do geraniolu jest bliski

    temu, który znajduje się w najbardziej cenionych przez przemysł perfumeryjny pelargoniowych

    olejkach. To pozwala stwierdzić, że ekstrakty z uprawianej rośliny zawierają bardzo cenny skład i dają

    możliwość wykorzystania go w szerokim zakresie.

    Słowa kluczowe: pelargoniowy olejek eteryczny, Pelargonium graveolens

    Industrial application of pelargonium essential oil

    For many years now plant extracts, especially essential oils, have been used not only for its fragrance,

    but also for its medical purpose. Floral extracts can be obtain from different parts of the plant which

    affect a quantity and quality of the product. This research is focused on one specific species in

    Pelargonium family – Pelargonium graveolens. The family contain around 250 different species and is

    very valued for its content of essential oil used in many different industries, such as perfume, cosmetic,

    food and pharmaceutical industries.

    The first aim of this study was to present the multiplicity of the use of pelargonium graveolens as well

    as its further potential applications. The second purpose was to establish main compounds of the

    pelargonium essential oil obtained in hydrodistillation process in the Clevenger-type apparatus, with the

    use of Gas Chromatography Mass Spectrometry (GC/MS). The outcome would indicate if the essential

    oil derived from our indoor cultivation was valuable extract for the use on an industrial scale. The

    analysis showed that the component of pelargonium oil that was present in the greatest amount were:

    citronellol, geraniol and linalool. What is more, a citronellol to geraniol ratio (C:G) was close to the one

    that is the most valuable for the perfume industry. That is why it can be said that essential oil from this

    Pelargonium graveolens indoor cultivation is a valuable product which can be used on a industrial scale.

    Keywords: pelargonium essential oil, Pelargonium graveolens

  • 27

    Adriana Szydłowska1, Jerzy Hapanowicz

    2

    Ocena skuteczności metod obliczania lepkości

    zawiesin cząstek roślinnych w cieczy nieniutonowskiej

    1. Wprowadzenie

    Zawieszone w cieczy cząstki ciała stałego, w szczególności pochodzenia

    roślinnego, występują powszechnie w naturze, ale także są stosowane i przetwarzane

    w wielu sektorach przemysłu, m. in. spożywczym, chemicznym, farmaceutycznym,

    budowlanym, w przemyśle tworzyw sztucznych, a nawet podczas oczyszczania

    ścieków. Procesy technologiczne przetwarzania płynów dwufazowych ciecz-ciało

    stałe bazują głównie na ich przepływie (transport rurociągowy, mieszanie, wytła-

    czanie), a czasem też związane są z wymianą ciepła (suszenie, ogrzewanie/chłodzenie).

    Prawidłowy projekt procesów technologicznych oraz stosownej aparatury procesowej

    wymaga znajomości właściwości przetwarzanych substancji, a w szczególności ich

    lepkości, ponieważ to właśnie ten parametr w dużej mierze determinuje opory

    przepływu, a także ma znaczny wpływ na konwekcyjny ruch ciepła.

    Z punktu widzenia reologii zawiesiny stanowią szczególną grupą płynów. Ich

    lepkość jest zależna od wielu czynników, wśród których można wymienić lepkość

    fazy ciągłej, udział fazy stałej, kształt i rozmiar cząstek ciała stałego, rozkład ich

    rozmiarów, oddziaływania międzycząsteczkowe oraz szybkość, a czasem nawet

    historię, ścinania [1]. Ponadto, jak wykazano w pracy [2], nie bez znaczenia pozostaje

    również struktura wewnętrzna cząstek fazy stałej.

    Wśród zawiesin można wyróżnić jeszcze bardziej złożoną pod względem

    właściwości fizycznych i reologicznych grupę płynów. Stanowią ją zawiesiny

    cząstek roślinnych. Cząstki te charakteryzują się nieregularnym, często włóknistym

    kształtem. Ponadto nierzadko są odkształcalne. Cechują się również relatywnie niską

    gęstością, co jest spowodowane ich porowatą strukturą wewnętrzną, a w dodatku

    odznaczają się skłonnością do pęcznienia w wyniku kontaktu z wodą [2].

    2. Metody obliczania lepkości zawiesin

    Do obliczania lepkości zawiesin literatura przedmiotu proponuje różne równania.

    Mają one postać wielomianową, logarytmiczną, wykładniczą lub są kombinacją

    funkcji różnego typu. Parametrami tych równań są głównie: lepkość względna wzgl,

    która jest stosunkiem lepkości zawiesiny z do lepkości fazy ciekłej c oraz udział

    objętości fazy stałej w zawiesinie [1]. Einstein, w początkach XX wieku, jako pierwszy zaproponował matematyczną

    zależność lepkości zawiesiny od lepkości fazy ciekłej i udziału objętości fazy stałej.

    Równanie to jest funkcją wielomianową zapisywaną w postaci

    1 [email protected], Katedra Inżynierii Procesowej, Wydział Mechaniczny, Politechnika

    Opolska 2 [email protected], Katedra Inżynierii Procesowej, Wydział Mechaniczny, Politechnika Opolska

  • Adriana Szydłowska, Jerzy Hapanowicz

    28

    1 2,5wzgl . (1)

    Równanie (1) zostało opracowane w oparciu o założenia, że:

    cząstki ciała stałego zawieszone w fazie ciekłej są kuliste, sztywne i nie oddziałują wzajemnie na siebie,

    układ ciecz-ciało stałe jest bardzo rozcieńczony, a stężenie fazy stałej < 0,04. Takie założenia znacznie ograniczają stosowalność równania (1), ponieważ

    „rzeczywiste” cząstki ciała stałego mają zróżnicowany kształt, najczęściej inny niż

    kulisty, nierzadko są elastyczne i odkształcalne, a ich stężenie zwykle przekracza 5%

    obj. Równanie (1) stanowiło jednak podstawę do rozważań dla innych badaczy,

    którzy modyfikowali je na różny sposób. Między innymi autorzy prac [1, 3÷6]

    przytaczają wiele metod obliczania lepkości zawiesin oraz proponują własne,

    bardziej skuteczne w odniesieniu do wyników własnych eksperymentów metody

    obliczeniowe.

    Wśród najczęściej cytowanych [1, 3÷6] metod obliczania lepkości zawiesin

    można wymienić:

    równania o postaci

    4

    1 0,5

    1wzgl

    , (2)

    21 2,5 10,05wzgl , (3)

    2 31 2,5 7,17 16,2wzgl , (4)

    które, co prawda, są niewiele „młodsze” od równania (1), natomiast mają

    obowiązywać dla zawiesin o wyższych stężeniach ciała stałego [6]. Równanie (2)

    powinno być słuszne dla mieszanin o koncentracji fazy rozproszonej do 50% obj.

    Z kolei górną granicą stosowalności równania (3) pod względem stężenia zawiesiny

    jest udział fazy stałej w wysokości 30% obj. Natomiast równanie (4) jest polecane do

    obliczania lepkości zawiesin o udziale fazy stałej nieprzekraczającym 35% obj. [1].

    Modele w tej grupie mają postać wielomianu, przy czym równanie (2) stanowi

    dodatkowo funkcję wymierną. W równaniach (2)-(4) lepkość zawiesiny jest uzależniona

    jedynie od lepkości jej fazy ciągłej oraz udziału fazy stałej. Zatem korzystanie z nich

    do obliczeń jest bezproblemowe, gdyż parametry te są podstawowymi cechami

    zawiesiny.

    równania o postaci

    , (5) max

    2,5exp

    1wzgl

  • Ocena skuteczności metod obliczania lepkości zawiesin cząstek roślinnych w cieczy nieniutonowskiej

    29

    max2,5

    max

    1wzgl

    , (6)

    2

    max

    1wzgl

    , (7)

    w których występuje dodatkowy parametr max, oznaczający maksymalny udział objętości fazy stałej. Po jego przekroczeniu zawiesina traci zdolność do płynięcia [3,

    6]. Parametr ten jest cechą fizyczną każdej zawiesiny i zależy od rozmiaru cząstek

    fazy stałej, rozkładu ich rozmiarów oraz kształtu [4]. Stosowalność równań (5), (6)

    i (7) ma obejmować cały zakres udziału objętości ciała stałego, przy którym

    zawiesina jest zdolna do płynięcia; czyli do max. Postać matematyczna tej grupy równań jest bardziej złożona w stosunku do wcześniej omawianego zestawu równań.

    Forma równania (5) odpowiada funkcji ekspotencjalnej. Zależność w równaniu (7)

    jest kombinacją funkcji wymiernej i potęgowej, natomiast równanie (6) jest

    połączeniem funkcji wymiernej, potęgowej i wykładniczej,

    W literaturze przedmiotu dostępne są także bardziej złożone metody do obliczania

    lepkości zawiesin. Zawierają one dodatkowe parametry, których wyznaczenie

    wymaga jednak dodatkowego eksperymentu, jak na przykład model opracowany

    przez autorów pracy [4], który jest przeznaczony do obliczania zawiesin cząstek

    ceramicznych, zapisywany w postaci zależności

    2

    max

    1 2,5wzgl K

    , (8)

    gdzie K jest parametrem wyznaczanym eksperymentalnie, podobnie, jak

    w przypadku parametru max, dla każdej zawiesiny indywidualnie. Przedstawione metody obliczania lepkości dotyczą zawiesin niutonowskich.

    Tymczasem zdecydowana większość układów dwufazowych ciecz-ciało stałe jest

    zaliczana do grupy płynów nieniutonowskich. Ponieważ lepkość tej grupy płynów

    jest zależna od szybkości ścinania, toteż do jej obliczania stosowane są modele

    reologiczne stanowiące korelację pomiędzy naprężeniem ścinającym a szybkością

    ścinania. Modele te przyjmują różną postać w zależności od charakteru reologicznego

    danego płynu. Dysponując matematycznym opisem zmian naprężenia ścinającego

    w funkcji szybkości ścinania możliwe jest obliczenie lepkości danej substancji

    nieniutonowskiej przy dowolnej wartości szybkości ścinania.

    Pomimo, że w równaniach (2)-(8) nie uwzględniono wpływu szybkości ścinania

    na lepkość zawiesin, mogą być one stosowane do obliczania lepkości zawiesin

    niespełniających prawa Newtona. Wówczas obliczona wartość lepkości zawiesiny

    nieniutonowskiej będzie stanowić jeden punkt na krzywej płynięcia odpowiadający

    takim warunkom ścinania, jakim odpowiada zastosowana do obliczeń wartość

    lepkości fazy ciągłej. Dlatego, w tym celu konieczne jest dysponowanie danymi

    odnośnie właściwości reologicznych czystej fazy ciekłej. W celu ewentualnego

    wykreślenia krzywej płynięcia należy wykonać obliczenia lepkości danej zawiesiny

  • Adriana Szydłowska, Jerzy Hapanowicz

    30

    dla różnych wartości szybkości ścinania (która jest determinowana poprzez wartość

    lepkości fazy ciągłej) w zakresie jej zmian, odpowiadającym danemu procesowi

    rzeczywistemu.

    Należy zaznaczyć, iż przytoczone zależności wyrażające lepkość zawiesin są

    funkcjami empirycznymi. W związku z tym opracowano je na podstawie ekspery-

    mentów dotyczących zawiesin o konkretnych cechach fazy stałej, a głównie odnośnie

    nieodkształcalnych cząstek kulistych. Natomiast cząstki roślinne są odkształcalne,

    a proporcje ich rozmiarów znacznie odbiegają od modelu cząstki kulistej. W związku

    z tym uzn