14
Vi] Ile] I nr 11 (15) listopad 91 r. Gminy Nowe Miasto nad Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony w naszym kraju zmi<lll y By zyski, zasadniczych przeksztalcCll. tcn proces w odni csie niu do na naszym terenie. Dlatego , wobec p rZl! - PRZZ "He rbapol " w }{IGce, Redakcja s iC; do ich dyrektora, dr Jerzego Jam bora z o przedstawieni e Czytelnikom sytuacji Przem) T slo,"'o ,. Rolne "HerbapolH Zielarskie IV przebudowy gospodarczej .l ERZY Przcll1,'"sl liwtl-H.olne Zic- ];l r skie w mimo wyj<'lt k owo tru tlJl ,\'ch ,varunkó\v) \v jal<i ch prowadzq t!i'. iu ) - pI Jwszec hn ic znane S'1 trudno- fin a!l:-iIJwl.! P:lI·l;.;t w uwyc h i Jl'zed - Sif;hiol'stw t;usp!)d'\l'ki ro l nej o raz ist - lla rynku wahania koni un ktural - ne. !lada ! só) przcdsiQb ior stwC111 chu- sil; wy- sokim POi'.iollll"lll Kon- l'kollomiczn:1 ,) l crbapol Uli \V KIQ('(' jest df)hra. \V poró\vnaniu do \vielu zielar - skiej hliskk h hankructw<.l, z: clar s kie \V s tWCll1 w.' woln . \"c h ud \vsz.e lkic h i'.:II' ,rO'l.cl\ Ohecn.\· poziom c ko - n Olniczl1cj .,IIcrhapolu" \V K1E.: ce 0- stqsuj:;lC ogólnie jr,te w gospodar- czej T11ier n iki : przyc hód ze sp r zed 2- reprez e ntuj;.!c,;· L'f eki pracy prze J- sic;bior stwa oraz ze nad knsztarn : v,:!as!l\"]ni. w tr7.cc h kw .. n1 al:lch 199 1 r. u zyskan o przyc h od y t) I:wzncj ::>1.8 mil iar dów \V l. \·m 50, 1 ze lekow i pre- i'.ll' la l'skich lilu celów far - Jnaccu tyc..:znych i kos m etyczn)'"Ch oraz z;t l cdwie 1.7 z rolnej i in nej. przy tYT11 zysk 11. .1 mld OcL'nid j .. te w.\'niki za- sad \V czasach gos- podarki powi e_ d,jcc przel ls it;'biol."s t wo plan za trzy na 136 o /u. a zrc;tlizfJwania pl al1u rf)czl1l:.'go \\' ('Z\\":l1"- 1.\·1l1 I(\vartale 12(1/ 0. Sl osunkowo \v.\·sok i st op ie l"l cin 1l1 a ,ic\tku przedsic;b;nr- stwa (52%) or az in - :r'lstruktur<1 techniczIlil. wana do i.l ktualn cj ;)1' .)- .1 1I kcji, nak la - 'ió \\" na i rC!llOnL.' ". \Al lni!1iOll\"Ch trzech s:\, .:,.rta- poniesionrj n"l cjc o jJo llCl d 3 ml d ;1 nil n 'mont:. ponad 2 :nl d \Vy da tki te jcdn:lk :lil'- zbf,'dnc dla utrzymuni a oJ powic u nicj z dolnosci proJukcyjncj ,. H crbapl}lu i nicJoplIszczenia do ;\ktu:.lln ie \\' 0 tru- ' lnia 280 prac.:ownikó\\·. \V 1,"m 79 !)rac ownikó\,.T bc Zpq;r Cl inio prr)1 :uk- VVvniki t '2 7 W gminie w \\"vb(Jl'ach udziat 2175 u- sób w 5 ubwudach wybu rcz yc h, Sr cdn io frekwencja 36, 41) / ", prz y czy m byla w Nowym gdzie glosowa lo 46,7 u / lI, n ajmnie jsza w - 25,1°/0 uprawnionych. do Se - natu zdecydowanie g los,>\\' uzyskal Konstan- c:' jny ch. \V ukresie 0 . ..;ratnich l] wóch Jat. pOdobnie ji.! k w wiC;kszosci prz-ed - siq bi orstw pa J1slw()\v.'"ch \V Polsce i'.airudnienie znacznie - n:\ lat 1989.1 90 przedsic:bior- slwo 332 pracowni- ków. Zrnniejszenie z.u.trudnieni;t miil - Ja miejsce \v cO\' Jników przez ('o pcwnej zatrudnionych \V p!' () - tiukcji - 7. 24°/0 do 28 % Stil:1 z.:.ltrudnicnii.1 nic lL'st wcale w\'n i- kicn1 ?wu!n :e (t grup(j \\- y ch, t)"o w- \\" wielu iJfzccisic::bior- stwach wS;1ólpracuj clc ych z .. i)olernl) '.V lecz niektóryc h prac(Jwnikó\v na .... niejszc e n1cr,,·tury f)l' <lZ ;)Ul Ur.; cil·rn ;u"zez. inn . \T h :- T:lCY \\' Dok ... i c-.zll'Dic na s tr. :! wyborów ty Tuk<lllu - kandydat Uni i D(' l11ohatycznej (406 gl osów ) prze d RysZ<ll'df'm Siweckil11 z PSL Sojusz ProgI'amowy (:J2lJ glos () w), 'vV wy burach do Sejmu naj- wybOl'CÓW glusuw<llo na PSL - 390 usÓb (17,9 % ), 231 glosów (12,9°10) uzysk al i kand\' - dac i Un ii Demoln'atycznej , DokoIlczcnie n a s tr. 3

~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

  • Upload
    others

  • View
    2

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15)

listopad 91 r.

miesięcznik mie$zkancó\~

[[.I~

Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl

W' sposób nieunilmiony b~dą nast<;powały w naszym kraju zmi<llly własnościowe. By pl'zcdsi~biorstwa zacz~ły przynosić zyski, muszą dokonać zasadniczych przeksztalcCll. Pragniem~' śledzić tcn proces w odnics ieniu do zakładów na naszym terenie. Dlatego, wobec p rZl! ­obrażeIl czekających PRZZ "Herbapol" w }{IGce, Redakcja 'Zwróciła s iC; do ich dyrektora, dr Jerzego Jam bora z pl'ośh,! o przedstawieni e Czytelnikom sytuacji zakładu.

Przem)Tslo,"'o ,. Rolne "HerbapolH

Zakłady

~~ Kł~cc

Zielarskie

IV przeddziEń przebudowy gospodarczej .l ERZY .IA~'JllOH

Przcll1,'"sl liwtl-H.olne ZaJ.:::łClli .v Zic­];l r skie ,. Jl cl'bapoł" w Klę t:c , mimo wyj<'lt k owo tru tlJl ,\'ch ,varunkó\v) \v jal<ich prowadzq t!i'. iu ) 1l0Śl' ~~()spl)dar ­

c z::~ - pI Jwszechn ic znane S'1 trudno­ści fina!l:-iIJwl.! P:lI·l;.;t w uwyc h iJl'zed ­Sif;hiol'stw t;usp!)d'\l'ki rolnej oraz ist ­nil'j:~ce lla rynku f(lflnaccllt~"Cznyrn niek orzy~tn C' wahania koni un ktural ­ne. !lada! só) przcdsiQbior stwC111 chu­ra k te r~ ' zll j ' I (;," 1l1 sil; \Vzg ł (~dn ic wy­sokim POi'.iollll"lll n·lliUWllo~ci. Kon­d~'Cj;l l'kollomiczn:1 ,) l crbapol Uli \V

KIQ('(' jest df)hra. \V poró\vnaniu do \vielu przedsj~hjnr:-)i\V bra n ży zielar ­skiej h l iskkh hankructw<.l, z.akł'hiy z:clarskie \V h:J~ce s ~~ prżcJsic;bior ­s tWCll1 w.' pbc:llJ1~' m, woln .\"ch ud \vsz.e lkic h i'.:II',rO'l.cl\ l1paJłoŚci ow~"Ch .

Ohecn.\· poziom efektywności c ko ­n Olniczl1 c j .,IIcrhapolu" \V K1E.: ce 0 -

kreślil: I I1()Żn;l stqsuj:;lC ogólnie prz.~·­jr,te w każdej d i'. :a l alno~ci gospodar­czej T11iern iki : przyc hód ze sp rzed 2 -ż.,', reprezentuj;.!c,;· L'feki pracy przeJ­sic;bior stwa oraz z~'sk) stano\\'iący nadw.,· żkC; prz~' c hoJu ze sprzcd<1ż~' nad knsztarn : v,:!as!l\"]ni. Otóż, w tr7.cc h kw .. n 1al:lch 199 1 r. u zyskan o przych od y t) I:wzncj wartości ::>1.8 mil iardów zł., \V l .\·m 50, 1 Jnł d z ł ze spr zedaży lekow rośli ;1n~'ch i pre­pCłratów i'.ll' la l'skich lilu celów far ­Jnaccu tyc..:znych i kosm etyczn)'"Ch oraz z;t lcdwie 1.7 młd zł z dz iał 3 ln ości rolnej i in nej. UZ~'skuno przy tYT11 zysk wartośc i 11 . .1 mld z.ł.

OcL'nid j .. ~c te w.\'niki \vecJług za­sad olJowiąz.uj qc.\"ch \V czasach gos­podarki n icr~·nJco\Ve j. można powie _ d,jcc że przells it;'biol."s t wo w.' · ko n:lło

plan s przedaży za trzy kW2 rt~\ł y na

pł:i'jł ) miL' 136o/u. a ~ i o zrc;tlizfJwania p l al1u rf)czl1l:.'go j)(..JziJstało \\' ('Z\\":l1"-1.\·1l1 I(\vartale jerł~'nie 12(1/0.

Slosunkowo \v.\·sok i st op ie l"l zuż.\- ­

cin 1l1 a ,ic\tku trwałego przedsic;b;nr­stwa (52%) oraz ni elV,\\'i)C ZCSn~l in ­:r'lstruktur<1 techniczIlil. llil'do~ l ljs() ­

wana do i.l ktualncj wielkości ;)1' .)­

.1 1I kcji, \V ~T~1 uga zn~lczn~"ch nak la ­'ió \\" na inwest~' cj e i rC!llOnL.'". \Al okre~ie lni!1iOll\"Ch trzech s:\,.:,.rta­łów poniesionrj nakła\!.\" n"l in\'.:L'st ~· ­

cjc o h~cz:lej wartości jJo llCl d 3 ml d zł. ;1 nil n 'm on t :. w~' t i<ll1o p onad 2 :nl d zł. \Vyda tki te ~<~ jcdn:lk :lil'­zbf,'dnc dla utrzymuni a oJ powicu nicj zdolnosci proJukcyjncj ,.H crbapl}lu i nicJoplIszczenia do j f>~"!:l~ techlł~ l' :~nej l! l~~r:l(i<lcjj.

;\ktu:.lln ie przedsięlJi orst \\' 0 Z~'l tru­' lnia 280 prac.:ownikó\\·. \V 1,"m 79 !)racownikó\,.T bc Zpq;rClinio prr)1 :uk-

VVvniki t

'27 pażdzi crnika W gminie w \\"vb(Jl'ach wzięło udziat 2175 u­sób w 5 ubwudach wyburczych , S rcdn io frekwencja wynosiła 36,41)/", przy czym największa byla w Nowym Mieście, gdzie glosowalo 46,7u/lI, najmniejsza w K l ęce - 25,1°/0 uprawnionych. Wśród kandydujących do Se­

natu zdecydowanie naj\\'iększ<l liczbę g los,>\\' uzyskal Konstan-

c:' jnych. \V ukresie 0 . ..;ratnich l] wóch Jat. pOdobnie ji.! k w wiC;kszosci prz-ed ­siq biorstw pa J1slw()\v.'"ch \V Polsce i'.airudnienie znacznie zl11:l1ało - n:\ iJrzcłomie lat 1989.1 90 przedsic:bior­slwo zatrudn iał o :IŻ 332 pracowni­ków. Zrnniejszenie z.u.trudnieni;t miil ­Ja miejsce głównie \v ~rup;'lch ~Jl"a­cO\'Jników służb pOlllocnicz~Th, przez

('o pcwnej ~opra\\iic uległ pro:::en l~

zatrudnionych bezpnśred:lio \V p!' () ­tiukcji - 7. 24°/0 do 28% • Niższ~" Stil:1 z.:.ltr u dnicnii.1 nic lL'st wcale w\'n i ­kicn1 ?w u!n :e (t grup(j \\-ych, t)"ow­szcchn~'ch \\" wielu iJfzccisic::bior­stwach wS;1ólpracuj clcych z .. Herb~~­i)olernl) '.V Klęce. lecz ;,)rzcjśc; c n1

niektóryc h prac(Jwnikó\v na .... vcz'~ś ­niejszc e n1cr,,·tury f)l'<lZ ;)UlUr.; cil·rn ;u"zez. inn .\T h :-T:lCY \\' ~cktorzc ~ie-

Dok ... i c-.zll'Dic na s tr. :!

wyborów t y Tuk<lllu - kandydat Uni i D(' l11ohatycznej (406 glosów) przed RysZ<ll'df'm Siweckil11 z PSL Sojusz ProgI'amowy (:J2lJ glos() w),

'vV wy bura ch do Sejmu naj­więcej wybOl'CÓW glusuw<llo na PSL - 390 usÓb (17,9% ), 231 glosów (12,9°10) uzyskal i kand\' ­dac i Un ii Demoln'atycznej ,

DokoIlczcnie n a s tr. 3

Page 2: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

Str. 2

PI~zeDłysłowo ,., Rolne Zakłady Zielarskie

u~pul ecznionym. M imo, że pr zygoto­',vane wcześniej zwolnienia grupowe n1inły pełne e k onmn iczne u;r..asad ni c­nie. ze wzg lGdóv.I czysto spo ł ecznych odst::l p ion o ou nic h . Nadrzędn.Vll1 ce­len) b.\· ~ t u interes nracowników ie!1 f(, d zin -

Pat r zac na \v \'sok i o ozlO1n c[ck­tywnośc"i ekon~n1iczncj przed s i (~ _ ;)lo1's1\\'a możnn mieć wrażenie, że poziom płac jest równi c w ysok i, Nie­s tety, obowiqzu j ąc,'" pouatek OU po­nadnonnal:-"\vn ,vch w .vnagrodze(1 (1 zw. popiwek) unien1 0żliwia pod­n ies ienie płac do poziomu. który bY ł ­bv do przyjęc ia przez załogę. O bec ­nie stutys tycz na średnia płaca pra ­cownika "Herbapolu" w Klęce \V~ ' ­n os i 1.342400 zł J est t o płaca n i­ska , znaczn ie niższa niż w większo­sci prze d siębi ors tw pr,Yw3tn~'ch, jed nak r e r;rez2ntu je sredni poziom !-:bc pra(; ()\ ..... nikóv./ pai!stwow.\Th j:rzeusi-:; bi orslw g ospod arki r olnej.

Two rz::!ca s i ę \V Polsce gospod a r­k a r y nkcv:a. VI mie jsce gos po uarki cen irn lnie planuwanej. zmusiła ;.::-r:zedsię bi orslwo do \vprowaJzenia i;.:totnych z rn i:lIl \V zClkresie f u nkcjo ­!1 0\'1dni::! I:; rodukcji i sprzecaży , Szty ­', ;"I1C Lrzyn1 an i c; s i r; starego modelu :\lIl kc j on owan l __ l przed s iębiorst\v~ \\.1

ok resie p ienvszetio załamania sic;: :'y nku fctrmaccu i yczncg o uopr owa­d z ił o tJ Y z pe \V n os ci<-~ du upad łości .. Her b~;,nlu " w K!ęce. Dot,'c hczaso­'.V.' " prof il proclukcji \vYll1aga l prze ­k s ztałceni a i d us losowunia do no ­wych warunkóv/. Prz,\'stqpiono do u­ruc h omieni <l s zereg u no\vych fiŁo­p re pa ratów oraz pod jęŁo prod u kc j e; szerok iego a sorl." men lu półprod uk­lów dla celo,v kosnl e lycz nych, by wyró\vnat znaczll.\' spadek pOpytu !lLl t.\' po\ve u la p rzc us iGbiorslw8 W,\' ­

:'u by l s tniej<'łce \"",."d zial ." prou ukc,\'j ­n (' uel as t y czniono pod wzg lędern tec h nolo~icznyn1., czyniqc je zdoln .\'­:1'1 i li o sz .... bkich zn1ia!1 "\vielkości i <:iso rt .': n1.e ntu prouukc j i, \ V ciągu ro_ ku asort.YIl'1 e nt prOdukc j i zwięk szo­n o praw ic trzykr0lnic, a wiel k ości p r Otl ukowLln,\'ch partii wy ro bów i ich parall1etr," j akośc i owc uza l e żni o­n() ca ł k o wicie od potrzeb od hi or­ców, Zakty wizowano sprzedaż, pod­j(~t{) i !łten s Y \\!ll e dzi;)ła nic mając e na celu znalezieni e now\'ch f\ 'nkó\v zbytu, Liczba od b ior~ó \v n~szych w.'Tobów zw iększ~'ła s i ę z okoł o 20 lI O ponad 120. Waż.n ą sprawą b,'ł o też utworzenie lahora łMrium techno­logicznego, które w -okresie trzec h k wQrtałów b i eż"\cego r oku opraco ­wało i sprzed alo 33 nowe w.\' rob ,\ (w ]l~rt i Clch od 3 k g do ponad 3.000 k g) o ł"jcznej wartośc i ;}G9,7;} n1111 zi , z. l,\'skiem wielkości 177,28 !nl n z ł (ren t ow nos'; 3 \%).

Obecnie "HerbClpo}" \V Klęce . !1 u ­siad u jGlc d uże doświaJczcnie w prz.e­twór stwie ziel.a rskim . pl'wn;'1 eiasty ­c:zn oś{: te c h n o log ic zną oraZ ugrun­to\vanq poZ,yc jG na r,"nku f arn1aceu­tyczn ~' ln i r~ ' nku ch pokrewnych , może bez obaw normalnie funkcj o ­nować \V warunkach gospod a rk i rynkowej , J ed yn ,v m i cz~'nnikam i

które w yma gaj a skorygowani a sq :

"Herbapol" w Kłęce

DokoI1czcnic ze str. 1

st.r uktuI'ct orga n izacyj na (przerost służb pOlTIocniczyc h na d podstawo­w ,\' m i) ora z. i n fl'astruktu r~1 technicl.­n a wYdziałów prOdukc j i przemys ł o ­wej . I"l yls4c j ednak o r ozwoju przed _ s iQb io l'sLwa, trzeba mieć na uwad ze konieczność wyposażenia w ~'d zialów r;' ~ ()d Llkcyjn,"ch w nO\'IOCZeSI1{~ apa ­ratur-:: oraz kornp leks ow;'l mode rn i ­z3Cję gospodark i cl eplnej , ,vod nej i ś c icko\vej, K adrow egu WZ!Ylocnicnia w:"' n1Cl gac też bt:t1<.! s ł użb:-' t('c h nolo­g :cznc i h an d low e ,

\V d ru g ie j połowi e ubie g łeg o r oku a nalizując prze pis~' ustaw: o dzia ­łalności gospodarcze j z UdZ ! etłem r;ou r.1iotó\v za granicznych or a z o 'p ry w;]i.~'zac j i przedsiębiorstw pan ­;: twov/ ," ch kier ownichvo przecls i ę ­

b ~o rstw<.l uzna ło, że naj le ps zq f onnz~ utwor ze n ie sIJółki t ypu joint \'cntu ­r est rukt uryz'lc ji .. IIe r o<lpo!u by lob.,· res , SPÓłlC'l z udzio łcm k a pita l u za ­g ranic zn ego umoż!iwilnb:-' ziJk ł <.H lorn w Klqcc technologiczn,\' rO~'.I.,."ó j, w Slrz\'Jn a n e 11.: 1 przciomic lat 1989/90 inwes tycj e lnog ł yb.\' być z powot!z('­nicin kontYl1u o\va n c, Z':l.ln iar u t w u­rz !:.' ni a spójki t ypu joint \'cntu rcs z~ ł oszono (io Urzq cl u W ojewód zkie­go \v Poznan iu or<.lZ Jo Ministe r stwa Rcln lcl.VJa i G ospoda rki Zywnościo­\ \."( 'j, Nnwi<'lZ<.ln o szereg kontGktów z rói.n .\'1l1i fir n1aJni z Eu rop.'- Znchoo ­ni ej i Stanów Zjednoc.:z()n,\'Ch , n nj­v: i ęce j r ozlnów przepr owadzono I..

przcdstaw ic iel aJn i fifln niern icck ich, Jest s praw~ bez.sp rzeczne}, że zai nte­r esow an ie r odza jen1 prow<1uzonej p r zez .,Herbapo l" w Klęce d zia l ~ l ­ności gospodarc ze j jes t duż e , P rze ­t wórs l wo ziela rs k ie uważane jes t w k rajach E WG j ~ k o jeden z baru zie j ci ochooowych kierunków prud uk c ji, M imo d użej a tr<1kc ,\'jnosc i produkc ji fa r maccut,\'c z,nej i prafarmaccu t,\'~

cznej rea l izowanej \V .,Herbapol u" w K l(;cc, \vg l ąd w s t r uktun; organiza­c,\' jn ~1 or<17, w stan skla Jn ik ó\v ma­k t kow:,,'ch. fund usz," , kosztów i p rz..\'­chouow kończY ł wszelkie r ozmowy, 1\·Iol1strualnie rozbudowane s l u żb .\' pomocnicze przeusir;biorstwa ( s łużb,\' t ec hniczn e i adminis t rac ,\'j no -gospo­uarczc, m agaz,\'n :-"). przesa d nie s zero ­k i za kres dz iC:lł a ln ości soc jalne j or aZ fak t. Że w bczpośredn i ~ dzi ał ::lln os(' gos pou a rc z<:l za k ladó·w z<'la ngu żowa ­na j es t 7..i1l1'uw ie 1/3 ogól nego ma­i<)tk u przed sięb i orstwa. skutecznie oll straszył," każde~o k on trahen1 a , Istni e jąc,': w Kl c;-ce moloch, \vc:dl ug opinii wic;'ks7,ości kontra h e ntów . n ic Odl~Owi<.lJ uł ż.adn~'m standar dorn za­chcHlni o-europejsk im,

\1,1 osta tn ich mies iqcach rnożna b:"­lo zaobserwować wś r ód za łog i pew­n e zain teresow a n ie pr,\'wa t ." /,<.Ic j;"l przeds ię bi ors twa. a szczegó ln ie u­t \vorZen ielTI spółki praco\vn icze j , \Ą.r

głównej ln ierze było i o w:'n ikicm obse rw owan,\'c h p rzez l1 asz,"ch pra­cowników d ziała !'! p ropr:.'waty zac y j ­n~'ch w innych zi1kłudac h , W p rzy­szłe j pr~'watyzac ji "Her bapo lu" \ \1

Klf~ce \viuzian o również możli wość wyzwolen ia s iq: z d ra stycznych prze ­pisów ustawy o o poda t kowaniu wzros tu w .v na g r odzcó (z U.w , popi w-

ku). J ednak wszys t k o za trzv mal o się w fazie za mia rów,

Prywatyzac ja przedsiębiorstwa wYJnagał a b~" uprzedni e j zlńiany s tat utu i zwiqzanej z tym rezygna ­c ji praco\vników z wszcll<: ich świad ­czeń wynika j ąc.yc h z aktua lne j Ulno ­wy zbiorowe j, a następn ie zgr oma ­dze ni a kapitału a kc y jnego w i elkoś­

c i 7.696 mln zł (20°/0 fun d us zy pou­stawowych przedsięb iors twa). F rz\' obccn.\'ln stanie zutr uJnie n ia, tw n ­rZ1:jC sr::ółkę prnc ().", n iczą, każd," pr<.l­

cov.' n ik musiałb ." w n i eść kwot ~

pOIw.d 27 mln zł. W ,\'nikJ. t o z fa ktu,

że .. H e rhapol" dysponu je p r zesadnie

d uż .\'nl 111nj ć.1tkienl. w większości

nieprodu k:c ~' jn,\' lfl, Tru d n o b," loby n a krmiec nie

\'.' s!wmni eć tu O oczywisiej spr 8. 1.'.o' ie : gm in a N owe Miasto zn a na j e s~

w P olsce a i częi:ciowo pal_a jej g ra­

n ica n1i główni e poprzez t iz i c l a l no3ć·

g us podarczy zakładów zi elarsk ic h \ .... Kl~c e, POI1 <.łl i lo w n iedal (:k il' j prz,\' ­

s złośd za l ·:ł ad ,\· t e mog~! łJyĆ li a \Vc t

;::oważnym źródłern o oc h odów gm i­n.\', Dlateg o t eż \\' inter es ie w1:::!dz t ere nowych jest p r zych ,\'ln.\' stosu ­

n e k do r p. ;li izo",a n ego '.\' .. Herba po ~

lu " \\' Klęce prog ra ln u r ozwoj u po ­

l<~nc ja łu produkc,v jllcgo przedsic;'­bi nl's t wa, i.l l <.l l-:ź.c uo dzia ła li. maj ą ­

cych n i l ce lu pod n ies ien ie poziomu techno log ii i r ozszerzeni e asortY łl1en­

Lu produkcji. Z ielarsk a jest n ie t~'l­

ko Kl~ka, ale i ca ła gm in;'1 Now(:

f\1 iasto nad \\1a1' t <::!. n a k tóre j t eren ie

d zi a ł a " H crba pol " Da lsze is tnienie PrzcI11\' s ł owu - Ho lnych Zakładów

Zielarskich ,.l-Ie rbilpo l" \\" Kl<;ce. ja­k o panstwO\ve~o przcusic;biorst\\',l gos(lodarki r ol nej jest w świetle ak ~

t u aln."ch us taw dot~'cZ~lC.\'ch przebu­dowy gos podarczej Ili c rn u;.liwe, N aj­

bliższe mies iące poka ż ~l j aku bGdzi c prz,\'s zła [ orn1. '1 or,g,a n izacyjna zak ł a_

dów, Jed no jest ty lk o pc\vne, że o­

płaca lne przetwór s two z ie larskie bę ­

dzie pro\\'adzone nadal. J ednctk ju ­

k a br:dzie prz."szla e f ekt~'\Vność eko ­nonl iczna tego przcl\vo rstwa ora z

j ~lkie br:d"ł z t ego d()c h ()d ~' pracow­ników i g mill Y, zależei: bqdz ic od

wi e lu różnych cz.ynników, główn ie

od nG S sa rn ych ,

Page 3: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

Inwestycje, remonty, naprawy I * Trwają końcowe pr:'ce przy budowie wysp iska śmieci w Elżb ietowie pole­gające na instalowaniu og r odzeó. K oszl całej inwest~'cj i prlY dodatkowym uszczelnianiu podwójną warstwq f olii i zainstalowaniu systemu oJwauniania ?..a mknie się kwo tą ok oło 300 mln zl. W~-konawcą jest Przeds iębiorstwo Wielo­branżowe AKCES ze ŚrodY Wlkp_

-* Zakończ.ono prace budo\vlano - nl onlażowe w oczyszczaln i \v Chocicz'y. Pozost3ła 1I0 w.';k O!1:"lnia instalacja elektryczna. Autorem dokumen tacji i \vy ­konania robót jest Przellsiębiorstwo BIOKONSULT z Poznani,,_ Koszt całego

przcdsic;\Vzi~cia wy n iesie ok. 360 rn I n zł.

* Zakoócz()no buJoVv'C: sieci kanalizacy jnej w Utracie.

.. Trwa instulowanic ostatnich przył<iczy w cxiociilgu \v Boguszy nie. \Vyko­nawcą jest Zakłall Insta latorski Pawła Knasiak a z P les zewa _

"* vV'ykon.vwan~ 5<-'1 IJface prz. ... rozbudowie h yu rofor n il \V Nowym l\tficście

przez. Spó łdzielnię Wielobranżuweł ze S tGs zewa , Na ca ł e przcdsi~wzięcie zapla­nowano s un1G .::'00 mln zł, z czegu wyk orzystano już połowę sumy, Wykonane zosta ły fun dament ." a w najbl iższY I1l czasie z-ostao,,) ustawione i wizolo\va ne l.biorniki w,\'ró\vnawcze.

* Trwajq prace prz.' uudow ie szkoły w Klęce, \Vkład finansow." gmin y z~plallowano w w.\-'sok ości 400 nl1n i zostanie w tynl r ok u \v ."korzystan .... ", Kuratorium Oswiat." j Wychowania z.abezpiecza sumę 800 ln ln zł. z czego 200 mln zł wstało już przekazane, Obecnie wznoszone s ... \ ścian~; bloku d."dak-tycz.nego, \V najbl iisz,\'m c2.<.1sic kła d zi one b~uą strop ... ' na partcrowq częś ć bud .... 'nku,

A Icksaudcr PODEi\l~KI

wójt

Wyniki wyborów Dokollczcnic :Le str. 1

Wyniki głosowania na pozosLale p,wti~ cechuje wie lkie l'ozd rob­n ie ni <'_ Ugrupowania te uzyska­ly :

Soj usz Lewicy Demo-kl'atycznej 6,30/u ugrupowanie _,W iel ko-polsce i Polsce-' 5,7u/ "

POl'ozumien ie Obywa-telsk ie Centrum 5,10/u

- Kongres Liberaln o-De-mokI-al.yczny Konfederacja Niepoqleglej

Polsk i

Polska Pad ia Pl"Zyja-

4,8u/"

ciól P iwa 4,5u/ "

p el nie inaczej glosowało Nowe M iasto. Tu Unia Demokrmycz­na llz\-skala 114 glosów (18,2"/0) , n;ls tępnie Kongl-es Lib el-ałno­

Demokratyczny - gU/,,_ POl'OZU­mieni e Obywat elskie Centrum - 7_4"/0. zaś PSL i Sojusz Le­wicy Demokratycznej po 6°/,,_

Vi głosowaniu na poszczegól­nych kand Ydatów zdecydowa­n ie naj więcej osób poparł o Ta­deusza Mazowi eckiego z UD -265 glosów, a następnie Wie­s ławę Ziółkowską - 101 glol­sow z ugrupowania _,Wielkopol­sce i Polsce" _ (h c)

Str. 3

Droga do Wolicy Koziej

"Wioska zapomniana przez Boga i ludzi" - lak podsumo­wał gorzkie rozważania miesz­kańców Wolicy Koziej jeden z uczes tników zebl'ania wiejskie­go, które odbylo się 22 pażdziel'­n ika_ POl-ównywano sytuację te j wioski z innymi w gmin ie, Bo S'l takie, klóre maj a wodociąg, k<J,nalizację i dobre drogi. Zaś dla tej wsi zaisle w ostat nich latach z~iono niewiele, M iesz­kańcy sami, przy pewnej pomo­cy gmin y, wybudowali świetli­

cę, sklep, remizę strażacką _ Dro­gi jednak sć~m i nie zrobią bo budować t u trzeba solidnie, z na kladem sporych kosztów_ Jest to bowiem droga okl'es la n a ja­ko wojewódzka, chociaż "w Po­znaniu nic o naszej -d-rodze' nic wiedzą" powiedział solt ys J_ Jędl'zak.

W konkluzji zebra ni uzgod­n ili , że dzialaln o.ść musi być

dwupłaszcz~'znowa Z<łCzclĆ budowę drogi należy pl"Zy po­mocy finar:1 s()w gmin y, Jedno­cześnie jedT.lak koni,'czne S4 sta­l-an ia, by na in Wl'stvcję tq po­zyskać środki tld \\-Lldz wojC'­wódzkich_ ktÓl'C' ze względu na Ch al'<łkkl- d rogi S,! także zobo­wiązane do dbalości o n i,!_

hc

u \V .J;lrocinic przestaje ukuzy­

wać si<; d wutygodnik pl.: "Nasz 'l'ygodllil<", Ostatni piętna,ty numer wyszedł z datą 24 paź­diderllika, Rcdal<cja informu je, że od pocz'liku 1992 r, ukazy­wać się on będzie "jako zupelnie nowe pismo. o zupełnie innym charakterze i profiltl",

Wybol"Cza Akcja Kato-

licka 3,6"/"

Suma wyników głosowania w cale j gmin ie różni się znacznie od tego, jak glosowano w po­szczególnych środowiskach_ Np_ PSL swoj'l wysoką pozycję za­wdzięcza wybOl'com z Boguszy­na (l09 głosów), Kołniczek (103 głosy ) i Klęki( UO głosów) _ Zu-

Rada i Zarzqd Gminy dziękuje ,człon­kom Komisji Wyborczych za sprawne

przeprowadzenie wyborów do Parla­

mentu w naszej gminie.

Wóit i PrzewodniczącY' Rady Gminy

Page 4: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

Str. 4

Wodociąg dla południa e

gmIny Woda, tak bardzo potrzebna

i nieodzowna do życia, jest co­raz tmdniej dostępna i koszlo­wna. Zauważalne na przestrze­ni kilkudziesięciu ostatnich lat stepowienie Wielkopolski powo­duje jej okresowe braki w stu­dniach wielu indywidualnych gospodarsl w rolnych . Klopoty dolkl1ę1y szczególni c mieszkań­cc'l\v ' polud niowej części naszcj gminy. Nic więc dziwnego, że

inwestycję "Wiejski wodociąg gmpowy - Chwa1ęcin" Rada Gminy uznaJa za jedn'o z naj­p ilni ejszych zadań na najbl i ż­szc la ta . Z tegor ocznego budże­t u przeznaczono na ten cel kwo­tę (jO~ mln z1. Będzie to wodociąg oparty na

źródlc wody w Chwalęcinic, którego wydajność 1320 m~/do­bę jest wystarczająca , aby w ca­!ości pokryć p otrzeby na wodę następuj ących miejscowości:

Chwalęci n, Szyplów, Tokarów, KolniczkL Michałów, K r uczyn, Kruczynek, Stramnicc i Chro-rn1 2c.

Stud n i ę odwiercono w 1989 r . na glębokoś6 156 m . Statystycz­ne lust ro wody znajduje się 22 111 po n i ~.l'.i poziomu terenu .

Utrata -Rok temu w "WL" pisałem o

zakoncz0niu budowy wodociągu w Utracie. Dziś z przyjemnością pragnę zapoznać Czytelników z no\\''1 i n i cjatywą mieszkańców te .i n iewit, ł ki e :j miejscowości.

Po odda niu wodociągu do u­żytku, mieszkańcy Utraty za­chęcen i tym sukcesem oraz za­pewnieniem finansowego wspa rcia ze s t rony Rady Gmi­ny, powola li w dniu 2 kwietnia 1991 r . Społeczny Komitet Bu­dowy w wypróbowanym i do­św i adczonym skł adzie : Stani­s law Mikołajczak. . Fr.<m<:iszek Dudek i Tomasz Mizgel'. - Pano­wie ci przystqpili energiczn ie do dzia1ania: zebrali pisemne o­świ adczen i a od mieszkańców, k tórzv zad eklarowali własny wkład finansowy: po 1,5 mln ;ł od gospodal-stwa domowego oraz zobowiązali się wyk ona6 na wla­sny koszt pI'zylącza domowe do lin ii przesyłowej. ZadekliłI'owa­n I' pienią1:lze zobowiązano się wplacić do 15 czerwca br. Rada

W stanie surowym woda ta nic nadaje się do potrzeb spożyw­czych i gospodarczych, dlatego konieczne jest jej uzdatnienie . W pobli żu odwiel'conej studni g!ębinowej powstan ie stacja u ­zdatniania. '"loda przetłaczana z ujęc i a pompą głębinową będzie w aerato rzc napowietrzana i przetaczana dalej do filtrów, skąd po odżelazieniu zostanie skiel'Owana do zbiorników wy­l'<lwnawczych, w których w ra­zic konieczności przewiduj e się

chlorowanie. Ze zbiomików tych uzdatniona już woda h'ze­ma pompami będz i c dalej tło­czona poprzez zbiorniki hydro­forowe do sieci.

Budynek stacji wodociągowej oraz wszystkie pozostałe obiek­ty (zbiorniki wy l'ównawcze, zbiornik wc')d popłucznych i zbiornik bezod pływowy na ści e­ki sanitarne) będą zlokalizowa­ne na tej samej dzialee, na któ­l'e j zostanie odwiercona studnia.

Sieć pl'zesylowo-I 'ozdzielcza o lacznej długości 52 km zosta­nit, ul ożona wzdłuż dróg i wy­posażona \V przyłącza do wszy­stkich zagród oraz w hydranty ]Jl'Zeciwpożarowe . V/g cen tego-

SIeCI

Gminy pl'zyznała na tę inwe­stycj ę 140 mln zł. Bogdanowi Studz i ńsk iemu z Nowego Mia­sta zlecono opracowanie doku­mentacji technicznej. Do końca lipca br'. zakupiono wszystk ie pot rzebne materiały . które za darmo zwiózł własnym tran­sportem Tomasz Mizgier.

Z nieci erpliwości 'l czekano w il,'c na zakonczen ie żniw , aby po zbiorach móc rozpocz'l6 pl'a­c C;.

Przetarg na wykonanie kana­lizacji wygnll Stanis ław Ki­że wsk i z Boguszyna. To właśnie .i ego fil'l11a n)k temu zakładala w Utraci e wodociąg . I t ym ra ­zem w rekm'dowo szybkim cza­si e wybudowała s i eć kanali za­cyjną Wl'az z przyłączam i do­mowymi. Prace trwały od 1 si el'pnia do 30 wI·ześnia. Wśród m ieszkaIlców wsi zapanowala radość . 6 października w sali p. Olszaka w Ub-acie odbyła s i ę u roczystość przekazania in we­stvcji do uży tku. Uczestn iczyli

rocznych koszly calej inwesty­cji szacuje się na kwotę 9,3 m ld z1. Cale przedsięwizęeie podzie­lono n a 4 zadania (etapy):

I. Budowa stacji wodociągo­wej, montaż zbiorników wy­równawczych oraz sie6 wodo­c iągową dla wsi Chwałęcin. Sza­cunkowy koszt - 2,6 mld zł.

II. Sieć wodociągowa dla To­karowa, Szypłowa i StI'amnic: szacunkowy koszt - 1,3 m ld z1.

III. Sieć wodociągowa dla Mi­chałowa i Kolniczek; szacunko­wy kosz t - 2,2 mld z1.

IV. Sieć wodociągovia dla Kruczyna, KI'uczynka i Chrom­ca: szacunkowy koszt - 2,2 mld zt.

T ego roku w real izacji przed­sięwzięcia postawiono znaczący kl'Ok. Przybliży to mieszkań­com kilku mie.lSCOWOSCI per­spektywę s t.ałego zaopatl'zenia w dobrą jakościowo wodę. Jej brak - w 20"/" gospodarstw sialy, w 48"/0 okresowy, jest dla mieszkańców ba r'dzo uciażli w\' i sprawia, że wal'Unki ż)'c ia ' j

gospodal'o lV,lD ia n a tym tereni e są relatywnie lrudnieszje, a dla wi elu ba rdzo trudne.

Marek GORNY

\\' m ej pn:cdstawicielc władz gm in y. projektant i w ykonawca oraz mi eszkancy Utraty. Spot­kani e odbyło się w milej i ser­deczne j a tmosfel'ze. B yly li czne podzi(:kowania, kw iaty i Ż ~'cZ(' ­n i:.! .

Spoleczn~· Komitcl" Budowy i mi eszkaitcy U tra ty jeszcze raz udowodni li. że mim o iż żyjemy \\' napnlwdę t.1·udnych czasach. Lo \V zgodzie i przy dobl'ej wol i m i eszkańc(nv można zl'obić coś wspaniałego dla swego śl'odo­\\'isk<.l.

Gdyby takich wsi, jak Utrata było więcej, można by szybciej nadrobić wieloletni e zaniedba­nia w całej naszej gminie .

Z tych też przyczyn au tOl' sl<l ada mi es7.karlcom Utraty i ich Społecznemu Komi te towj. po­dziękowanie za ich pośw ięceni e i pracę dla wspólnego dobra i ochrony środowiska.

Bolesław SZYMAŃSIU Hadny

Page 5: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

SIr 5

lJdally 12 października 196 r. odby­

la się uroczystość oddania do użytku nowego budynku szkoły w Nowym Mieście n. Wartą. Ten uroczysty moment, będący ukoronowaniem wieloletnich starań oraz wysiłku nauczycieli i rodziców d zieci z miejscowej szkoły, zostal zarejestrowan:z na taEm ie filmowej. Niemy film. Aie czy ważne są słowa, ki c'dy oczy zgromadzonych przed szko­lą potrafią wyrazić rzecz naj­ważniejsz[) : radość dzieci i du­mę rodziców z os iągniętego suk­cesu?

W ty m roku minęło 25 lai od tamtych wydarzeń. W dniu Ju­bileuszu. sta raniem dy rekcji szkoły, nauczycieli, licznej gru­py rodziców i młodzieży odby­lo się spotkanie absolwentów. Uroczystości w szkole zoslaly poprzedzone Mszą św. odpra­wion[) przez ks. proboszcza "v intencji nauczycieli. pracowni­ków szkoły i absolwentów. W uroczystości jubileuszo"vej w szkole uczcstniczylo okolo 400 osób . Byli wśród nich przedsta­',viciele miejscowych władz, re­jonowych władz oświatowych, ;'auczyciele. absolwenci. dele­gacje z okolicznych szkól i za­kładów pracy oraz uczniowie. Zgromadzonych, podobnie jak 25 lat temu, powitał Maciej Dimke - ówczesny przewodni­czący Samorządu U czniO\liskie­go. Po Pl,zemówien iach Zdzisla­wa ,Jedrzaka - d yrektora szko­Iv i Ma ri ana Szczepaniaka chwi­lą milczenia uczczono pami(~ć tych Clbso~wenlów i pracowni­ków obslugi . któ;·::r.1 nie dane bylo doczekać Ju bileuszu . Po t~j wzruszającej chwili nastą ­pił o skłCldanic ży czeń przez za­pl'oszonych gośc i.

Przez calli czas do sali gim­nast ycznej, \v której odbywal.Cl ~ie uroczvstość, przychodzili no'wi absol~"enci. Rozglądali s i ę uważni e po sali, szukając kole­gów z klasy. Dyskretne m ach­nir;cic ręką - znak, że jest ktoś ze ,.slm·e j w ia r y", że będzi e z kim powspomi nat':.

Tymczasem l'Ozpoczęla się

i:zęść at'l:o/stycznCl w wykonaniu ,.zj edn oczonych sil absolwen­(ów i ucniów" , k tórą przygo-1.0\vali A. i B. Hyżorkowi e oraz J. Halas. I znó\v widzowie mie­Ji okazję obej l'zeć program na w:/wki m poziomic a rtystycz-

nym, podziwiać swobodę i wdzi ęk wykonawców. Zmienia­ły się treść i nas tl'ój prezento­wanych utworów : powaga Ju­bileuszu powoli zaczęl a się prze­radzać w atmosfer,,: zabawy i radości ze wspól nego spotkania, lzy wzruszenia zastąpione zo~ta­

Iy wspólnym wyklaski\,,'iln i,m rytmu i salwami śmiechu, aby na koniec, po blisko dwugodzin­nvm koncercie, wszyscy zgro­mad zeni na sali , po zaintonowa­niu przez chór piosenki " My pony", wstać i podawszy sobie n;ce, zClśpiewać:

, . Wr6Ć, wróć, wróć. wróć Niech dobry wiatr poniesie C'i

mój glos ' .1 \Vróć, wróć, wroc, lvroc Niec h wiatr dobry zmieni nasz

los."

W tym radosnym n:cst roju ab­solwenci i nauczyci ele rozeszli si<: po szkole, aby w gl'oni e zna­jomych powspominać dobre i zlp chwi lę sp(;dzone \V murach Ju bilatki .

O godzinie 19.00 rozpoczęła s i ę

zabawa taneczna. Wiele osób, ni e mog~c siG rozstClć z rÓ"'icś-

nikami, w ostatniej chwili de­cydowało się pozostać . A był to bal na ponad sto pal' I Dobra 01'­

kies tl'a, dwie sale taneczne, wy­(mienite jedZEnie, bogato zao­patrzony bUlet, świetna orgCln i­zacja calości, no i swoja "wia­l·a" - wszystko lo stworzylo n iepowtarzalny nastrój tej im­prezy, tak że nie ma się cz('go dziwić, że jej uczestnicy gre­mia lnie wy rażal i chęć spotka­niCI s i ę na f.'odobnej uroczystoś­ci jak naj wcześn i ej.

Opłaci! s i ę więc trud Q1'gani­zacyj ny, docenione zostalo za­angażowanie i wkład pracy wie­lu osób ze szkoly i spoza niej.

W tej sytuacji n ie tak istotny j,'st doch ód z cal ej imprezy, co odbudowanie więzów przyjaźn i i sympat ii z dawną szkolą i lym ~:!m\·m powiększenie grona lu­c!:~i je.i życzliwych. Ale chyba nic tylko lo. Bo jeśli po tPj uro­czyslor.ci więcej ludzi. pl'zypom­r.iawszy sobip. ~e chodziło do jt'dnej szkoly, mówi sobie .. cześć" łub " dzidl dob!··y" , to naprnwdc; byla to rzecz \';a rta zachodu.

MR

Podziękowan~e "" dni lJ J2.10.1991 r . .szkoła Podsta"'owi\ im. gen. J. II . Dąbrowski cg \) \ \ ' No­

,,-,ynl r.'1icsdc n. \Vartą z Qrgan i zow3 ła. spotkanie a bso:\\"cntQw 7. okazji 25-lcc ia is tni e n ia nowej szko ł y. Za pośrednictwem "Wiadomo~ci Lokalnych" Dyrekcja szk.o!y prag n ie Zt')żyć porlziękowani c n'szystkim tym , którzy przyc z ynili się do :.wrKan izowania uroc zys tośc i. Dzi ęku jemy nauczycielom - w:-,chowaWCOll1 absc!wei.1 (ów, nall c7.yci~lom i cz!nnkonl ic h rodzin zaan~aill".\'anym 'v prace or~aniz.l.c 'yjnf". \V r,uy uzna ni a kierujemy tlo byly~h uczn iów n a'"lc j sz~{oł;; ,

l: j.ó rzy ws purllaga ni p r zez ak tu al nych \"Yt:howan}(ów u świetnili s potkan ie wy­s t ę p a mi artysl'·cznymi.

Dziękujen1v instytucjom i osouom p r ywatnym, kt&rc na nasze rę,:c złożyły

:lyc.zcnia z okaz j i Jubil cHS2.\!. Dyrekcja Szkoly Pt'dsla",Qwcj

im. Gen . .T. H . Dąbrow5"k ic go

w ~crwj'm Miescic n. \" ~rt ~

leki tylkO za pełną odpłatnością O,i 23 pażd zicrn;ka, apteka \V Nowym Mieście s ;:: r zedaje leki t,'lk o za pelną

cdr.-łatnoś\.:;~ . Ni e real iz·l.! jc r ccc~ t bezplatn.vch i o-:płatn:-'ch czr;ścio·,vo. rOf~obni 2

(;ric je siG we wszystkich 8.piekach J:TYW,ltllych w oj. poznańskiego i kaliskie ':;o.

F owoucm jest nies;- ł acanic od 3 n1:esh~c' :-- należności wla;cic:e'on1 'lpiek ~ ~ r7.ez.

w:.'dzia,ł:-- z.drowia urzG dów wojewódzkich, \V ;Cl'...1 pacj·'!;tów wstrz..vmu jc si~ z n.:alizacją recept. nic \\t\'kupuje lcl{ów.

Obroty w a ...... tece s;--adł:-' o ponad rO!O\vG. rv1gr Zuzanna Charciarek. \V łaśc:c'~': ~

ka apteki n owom ie jskie j. z1.pewnia, że po splnccniu choć po!ow:,' na;e żr:o ~~ci

przez Wyd z 'a l Zdro'J:ia , aptcki1 powróci do honorow:.ni< ..... re'7'o:pt u :gowych. Xaj tJ liiszc apf eki, \V których możn :\ zrealizować zniżkowe rccC'!>ty znajduj~

,i<: w K.iążu W,kp., Sremie i Srndzic Wlkp. (abb)

Page 6: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

Str. 6

:Kaplieeki i krelJEl' p-,zljd/((Jźne

Figura św. Jana Nepomucena

w Dębnie nad Wartą

Na placu przykościelnym w Dęb ­ni e n . Wart ą , n iedaleko rozw idlen ia dróg. z których jedna prowadzi ku n.ece , s toi fi gura św. Jana Nepo­mucena . pochodząca z T poł ow.'· XIX w . Na marmur owym cokole \vi d z in1 Y kan1ienną rz.cbG: kapłana . ubranego w komżę. stulę i bire t. trz.nnającego w ręku krz)·ż. Lud ocl Alz.acj i po Polsk~ cz.ci go do dz i ś jako opiekuna m ostów i prze pruw ora z o ręd owni k a w czt.l si c powod z i.

F igura św. Jana Nc pornucena znrd _ dowal;,] si~ kie d ,\'ś b li ż ej pri'.cp ra w y , W a rta bow ie m p ł yn~ła jes zcz0 w u­biegł .ym wieku sta n 'm k oz-:,;t em tu ż za k 03ci oł c rn , zagra ża j ~lc częstym i w~' l ewil m i ok o; icz!l .\'m p olom i h.1-k",". Do 1929 r. do pa raf ii w DęIJ­nie nal e żał ,"'" le ż<-!c e r o d rug iej st ro ­nic rzeki PiGlZkowo i Orzechowo. Ludz ie p :-zc r: ra wia l i s :<: do k 03Cio ­la ł ucl z ! fL a \V czasie os trych z im sz li Po lodzie. na k tóry m przewoż­n ilc układal sl omę i pulewał ją W<llJ" .

Przeprawa bY \I,/ała l, ie bezp "e czna, o czym ś\vin d czy zbior ow Cl mog iła na uGb hl skim Cl11entarzu. po l ożona przy centra lne j a~ eL Na u m ies zc z.one j t u m Ina r m urow e j t a b lic )' rn oż na z. pew ­n yn1 trudern oJ czytać wyr yte s lowa : .. Tu s Pocz.\'wają niewien ne ofi.Cłry z d ni o 27 m a ja 1903 r. Ś D. R oza Jii..l A dr.ran. Agnieszka S ł olncz~'ńsk a , Ma r ianna Jóźwiak , Mar ian na \V~ ­cł a wiak , Marianna Orszula k, Ma g ­d alena Mi chal a k , J adwiga Ksią ży k. J a n S krzypczak. F ros z~ n w estch­nien ie". Te ni ~ \'. 'i nn e of il r .',' t o s ie ­de!!1 dZiewczynek z Pięczko\vu i Orzech owa , które przeprawia ł y Si ł: ł od zią na le:CcjQ rel igi i do kośc i ola ,'J DQbnie. WYbuchła pa n ika i w s z.'· ­slk :e za t onęły wraz z przewoźn i ­k iem . Paln i ęć o te j tra ged ii trwa du dz i­

siejszego dnia. O mogiłę troszczą s:ę d ziec i szkolne z D;:: bna, prz.rozdab:a­j <-'! c jq kwialami i zJpa ' o.jąc znicz.e w urocz :'stośc Wszys tk ich Sw ięt .\· ch.

Sw. Jan Neromucen urodził si ę w P um ll kll koło Prag i ok o!o 1350 r. W 1360 r. b)"l już ka;:ołanem, a od 1390 r ia s luj e ul7.ad wika rius za general­nego arc ..... bi sku pa Janu z Jcnslejn. VV l.e Ll y to wcjflgni~l . ..,.· zostaj e \V n ie-

kończące się spory między arcybi­skupe:n a porywczym krółem Wa­cławem IV Luksembu rczy kiem. Na wiosnę 1393 r. uniesiony złością władca więzi ks. Jana, każe go tor ­turować. By ukryć ślady swej po­ry wczości, król nak azuje go utopić w nurtach Wełta wy. Jakże historia ta k ojarzy s i ę ze śmiercią ś p. ks. J e ­rzego Popiełu szki.. .

Przez wieki . mimo niepokojów, grób Jana ocaia l. a ku lt męczenni­ka stawał się coraz żywszy. W 1729 r . papież Bened ykt XIII zaliczył go w poczet ŚWiętych. Warto tu dodać , że św. J an czczony jest także jako męczennik Sakramentu Pokuty, pa­t ron dobre j s ławy i szczerej 5;:;0 -wiedzi.

Lata mija j ą a św. J a n NepOlnucen \V Dp,bn ic spagl<łda. niezJniennie na przechodzących ku przeprawie na Warcie. Niech chroni ich przed bra ­wunl i lekkon1yś lnością , by n ic przYbywa ł o wi~ cej ofiar wodnego ż ..... \\ .. i o łu.

ks. !\licha ł !\1IETLIŃSKI

Slllietni k. J edno ź ródło ni eclystości , ja­

kim by ł JOI'dan przykrywa s iG l'UJ'ami , a tuż obok, miGdzy kos­ciol em , Gminnym Ośrodkiem Kul t urv a pl'zedszkolem buduje się nas t ~'pne - duży be t.onowy śmietnik. Czy napl"awdG jest lo decyzja przemyślana?

Po co d zieciom \V pobliżu ich placu zabaw lej wielkości śmie­tni sko? I po co ono w ogółe w tym wlaśn i c mi ejscu? Czy po lo. by pa lr z<}c na renesansow,] piGkną fasRdę kości ola widzieć ~mietnik na picrwsqm planie ? Tl'udno uznać go za element de­k01·acyjny . Czy dla Gminnego O,il'odka Kultury lo właściwe

s" siedztwo? Być może jest to pomyJka i

jes l jeszcz'2 czas si ę wycofać, u­porzi]dkować teren i widzieć w nim miejsce, które aż się prosi, bv ciekawie zagospodarować je ziele ni:]. (hi)

Dzień Seniora W ĘOGUSZYNKU

Koło Gospodyń Wiejskich w świetlicy w Boguszynku w nie­dzielę 6 października zorgani­zowało uroczystość Dnia Senio­ra. Uczestniczyło W niej 40 se­niOl'ów, w tym dwie naj starsze mieszkanki Boguszynka - Ka­tanyna Szepke - 93 lata i J ad ­wiga Paw lik - 90 lat. Byl i tak­że zapl'oszeni goście: wójt A . Podemski, sekretarz Urzędu

Gminy G. Kosmala oraz Cz. Tomczak z Ośrodka Pomocy Spolecznej. Z. Kędziora - in­struktorka KGW, soltys J. J a­nicki, opiekun spoleczny - F . Stołh oraz Zarząd Kola. Wszy­stk ich powitała przewodnicząca

-- Genowefa Paw lik. Senior q byl i bardzo zadowoleni z zapro­szenia, Zostali ugoszczen i kawą i wypieka mi, k tóre przygotowa­łv członkini e Koła. Życzenia se­ni orom złożył wójt, a Cz, Tom­czak wręczyła upominki lym, klony ukończyli 80 rok życia (było ich 20).

Uroczystość umilił y występy

dzi'.'!" i. któl'e chęlnie przygoto­wały progl'am al· lyslyczn y. \'!

imieniu wszystkich sen iorów 2"1

za proszenie i przygotowanie u­roczystości podziGkował Slan i­slaw Nicborak.

GC!lOwcfa PAWLIK

W KLF,CE

:J.~~ wrześni a w PRZZ "l-lc l'b a­poł" w KIGce odbyło się h'ady­cvj nf'. coroczne spotkanie by­ł ych pracowników tf'go przed­sir;b iOl'stwa - ' emel'ylów i ren ­cistów. Przybylo okol o 100 osób.

Ucze~tniczyl i w n im również

członkowie d yn'kcji. przedsta­wi cit' lc zarząnów związków za­wodowych i rady pracowniczej. Spotkanie to uświelni! swoją 0 -

becno:~c i<l franciszkanin o, Gl-ze­/jOI'Z Francis.zek S I'oka, znany zic la l'z autor popularnego "Po­radnika ziolowegQ", k tóry pl'Zy ­p,~d łmwo ·odw i edził tego dniii Kl(;kI;.

DokoJl(,lcnic n. 5tr:

Page 7: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

Str. 7

Z dziejów kultu Matki Boskiej Kolnickiej

ANIELA GRYGIEL

Starsi ludzie wyraźnie stwier­dzają, iż dzięki opiece Mat­ki Boskiej Kolnickiej unik­nęli śmierci, ran i utraty dobyt­ku w czasie ucieczki przed na­walą hitlerowską w początkach września 1939 roku. W grupie uciekinierów, która wiozła ze sobą cudowny obraz nikt nie ucierpiai ani na zdrowiu, ani na majątku, mimo tygodniowej tu­laczki i otarcie się o nalot nie­mieckich bombowców pod Mi­loslawiem . Przej eżdżając pó:~­niej obok miejsca nalotu ,. przerażeniem oglądano zabi­tych, rozszarpane k onie, bydlo, resztki wozów; dowiedzian o się też w Milosławiu o wielu ran­nych, którym już udzielano po­mocy. Po II wojnie światowej r uch pielgrzymkow,)' t~'\"l a ł na­dal, dopiero w latach 50- \'ych na skutek polityki państwnwej znacznie osłabł, przybra ł jednak formę indywidualno-rodzinne­go pielgrzymowani a . Ksiądz k an onik Woj ciech Ry­

chły był w ielkim czciC'ielem Matki Boskiej . Zazn aczy lo siC; to \vyraźn i c w jego pracy dus7,­pasterskiej. Umial równie;~ d(\­cenić ową pobożność mary j ną li

swoich para fi an ; wpisy potwir·r­d~aj,lce wielką ofiarność ZarÓYl­

n o w na turze, pieniądzach ja k i robo-:: i ź n ic P!"zy kopan iu fli:1d::­mentów p od budowę nowego kośc iola, pracach pr ~y grc m:l­dzeniu materiałow, budowie k o­. ':'c i oła. oplotowania, budowie kościola w Boguszynku są zaw­sze pelne uznania i ciepla. Dla przykladu r ok 1950, k iedy zo­s la l odnowiony obraz Matki Boskie j - "Pieniądze n a pokry­cie kosztów konserwacji i r en o­wacj i Obrazu znalazly się w mig - bez specjalnej zachęty.

Dowód to wielkie j milości pa­!·a fi;.!" dla Matki Boskie j" .

Na szczególną uwagę zasłu ­

guje pieś t1 śpiewana przy od­slonięci u i zasłonięciu obrazu Matki Boskiej K olnickiej , ulo­żon;.! i skompono wana na cześć lVla ry i pl'zez ks . Antoniegu

część II

Chlondowskiego, przesłana w 1952 roku. Mając na uwadze młodych i dzieci, a także osoby spoza parafii nie znające jej słów, podaję całość obydwu hymnów pon iżej, gdyż warto je upowszechnić .

W okresie powoj ennym kult i cześć do Matki Boskiej przeja­wia ły s i ę w fo rmie zab iegów ks. proboszr za Rychłego, jak i pa, afian zarówno w pracach przy \:,;A_~ O\.; i e nowego k o';ciolJ. jak i przy jego upiększaniu.

Warto tu p t"/:ytoczyć kilka fak­tów i dat :

1954 rok - ,.Rok Maryjny upamiętni! i .~my zbudowaniem nowego ol:arza Matk i Boskiej

1958 rok - " Setna rocznica Bolesnej".

ukaza"ia s i ę Ni "poka!anej \': Lourdes U,'OC7 v'rie obchodzona przez calv rok" .

1961 rok - konsekracja ko­~ciola w Ko' niczk ach -- wyci­nek z .. Mil' si ęczni k a Kośc ielne­

.t;O" z X. 1961: .. Niewielka pa­ra fia Kolniczk i \\' d~kanilcie no­womiejskich pos i ada jąca laska­mi sl \' n~cv obl'az Matki Boskie j. c!okonaia w t :'ucl nych powojen­nych cZ8s:JC'h ",;·- lkicgo rlzicla .

Zbuo\\'ab od fundamentów no­wy kości ół. który w dniu 11 września br. ot rzymaj uroczy­ste znamię konsekl"acji."

Wiele fakt ów pracowitości i poś\";ięce ni a można by przy ta­czać, w iele opisów uroczystości odpustowych. uświetnionych

pięknymi kazaniami , występa­

mi chórów, równi eż spoza pa­rafii, wiele rekolekcj i, misji , do­wodów ofiarności ludzkiej i ży­czliwości. zapobiegliwości i dba­ł ości o k ult Matki Boskiej, mie­ni e kościelne, dobro Kościoła, [lorządek, troski i dbałości o świątynię , plebanię, cmentarz, organis tówkę·

PIEŚŃ NAODSLONIĘCIE

OBRAZU MATKI BOSKIEJ

KOLNICKIEJ

Matko nasza uwielbiona cześć Ci oddajemy, Czy dzień wschodzi, czy już

kona, holdy Ci n iesiemlj.

Twoi wie11ti my poddani , berlo T we niech nc.m hetm:1 ni o Kol,nicka Pani! o K olnicka Pani!

Nasz p prace, dzienne ZWJjc OkI7·" i r m Tobie . 1OszysOcie trosb, ni e polw je 10 hażdej życia dobie .

PIEŚŃ NA ZASŁONIĘCIE

OBRAZU

Już Ci p, żegna.m:/ Pani mi lościll: a.

gdyż w ola Bo~ J:a cI? domu na.s -wzy1(;a .

tecz z ą:ębi dusz!/ T w (jj oh1'az nam św ie ci .

b ~ ~ ':'/ nam Mat1:ą. a my T-wo} <, dz ieci.

Ni ech i. ? d'll pl.;[! 1rid?!! na s Tu;::! OCZ!!

i od nieszcz :; ~Ci(l si7"zegą t1'

d ,ień, ; n ' 1WC1/ , Dn ia ,71/.t1·zejszeg o da} d()c'p ';(1 ('

Pani . b y znów ilL wrócić i pi eś11

z l.o?.1I <5 w dan i . )(ncha(' Cię chcemy i r,cić

życ ie cal e . t.ncdy cierpienia dla T w ej

znosić chwal!) .

Dzień Seniora Dokończenie ze sIr. 6

WSZYPLOWJE

W n iedziele. ~O Daździemika " Szyplowi~' Ra'da Solecka wraz z Kołem Gospodyó zorga­nizowała dzień Seni ora. Spotk a­n iu towarzyszyły występy dzie ­c i ęcego zespołu "Stokrotki" pro­wadzonego pl"zez Józe fa Wolni a­ka . Naistarszym mieszka l'lcom Wl'ęczono skromn e upomink i u­fLmdowane przez Ośmdek P o­m ocy Społecznej.

Page 8: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

Str. 8

Opuszczone cmentarze Od wieków mIejsca spoczynku

zmarłych uznawano za świ~te i nie­tykalne. Mówiło już o tym prawo rzymskie, a kościół chrześcijański na Soborze Rzymskim w 1059 r. po ­traktował teren cmentarza na rów­ni z wnętrzem kościoła, grożąc kląt­wą każdemu, kto dopuściłby się jego zbezczeszczenia. Przez wiele setek lat powszechne było przekonanie, że wszystko, co znajduje się na terenie cmentarza jest własnoicią zmar­łych. Migracje ludności, jakie doko­nały się w wyniku ostatniej wojny i przclniany obyczajo\ve sprawiły 1

że przestały one być miejscem chro­nionym, gdzie niedopuszczalne bylo zakłócanie spokoju zmarłym.

O ile zadbane są nasze cmentarze obrządku rzymsko-katolickiego, choć i tu zdarzają się kradzieże, to na naszych oczach niszczeją r esztk i cmentarzy innych wyzna!'l. Prawie nic nie pozostało po cmentarzach ewangelickich w WoliO' Pustej i Klęce. Rozgrabiono nagrobki , poroz­kopywano groby... Resztę poras ta las. Wielka też szkoda, że w Nowym Mieście, gd zie był kościół ev:~nge­licki. po cmentarzach tego w yZi1a­nia nie pozostały żadne ślady . Grabiących k a miennc nagrobki

sDołeczność lok alna ocer:.ia w spo­sÓb jednoznacznie negatywny. Źl e s ię pamięta tych, co poważyli s ię na wycięcie drzew z crnenla rza w Ra ­d lińcu, nie zapo:n niano tych, którzy usiłowa l i wyciąć dęby w Boguszyn­k u. Z oburzeniem wciąż myślimy o rozgrabieniu n1armuru i zrujnowa­ni u mauzoleum w Dębnie. Ktoś te­go dokonał, k toś na to z~zwolił... Nie tak dawno, w czasie budowy rnost u n a Warc ie na początku iat 70-tych z!liszczono resztki nagrob­:(Ów i pochÓWkÓW z kirkuta na Ż y ­dow skich Górach w Komorzy.

Z dawnych cnlentarzy ei.vangelic­kich pozostało niewiele. Częsciow o

zachowały się , uznane za zabytk i k ultury , cmentarze w Bogu szynku i Hadiińcu. Sta nowią one ś wiadectwo

współżycia na naszym leren :e s~o­

łeczności różnych wyznań i narod o­wości. UklLldalo się ono popra\vnic . Wielu micszkańców tyC h wiosek, pa­miętających jeszcze czasy przedwo­jenne, ws pum ina je jako z,godne i do­bre. Ich współm'eszkailey byli in­nego wyznania, mówili innyrn j ~z::­

kiem, mieli swój kościół. Mieli też

osobne cmentarze. Wiełu pochowa­nych tam b ylo potomkami osadni ­ków olende rskich, osiadłych tu od kilku pokolell.

C 111 e n t a r z w B o g u s z y 11-

k u był kiedyś ogrodzony, posiadał

k i lkanaście kamiennych nagr ob­ków, cz~ściej jed nak mogi ł y usypa ­ne były z ziemi. Do dziś pozostał y

sIady po uużym gr obowcu roclzin.' Langich z Kruezynka. Są jcszcze ta­blice z kilku nagrobków. Można na n ich od c zytać inskrypcje, imion:l i na zwiska zmarłych. Zachowały si~

n;>. t <l bl icc z grobu W ilhelminy lI·łi -

cheal zmarlej w 1882 r. czy Gottfrie­da Berndta z 1879 r. M;eszkanka Boguszynka Janina Necmann WSlCO­mina, że były tu jeszcze eroby F"no­hlów, Schwartzów, Hauff6w... Za­chował się też na szczęście zespół rrawie czterdziestu okazałych dę­

bów. Są one pozostało \cią bardzo ciekawego p rzestrzenno-pa rkowego założenia cmentarnego i stano\vią interesujący element krajobrazu.

Jeszcze mniej pozostało po c m e n t a r z u w R a d l i ń c u . Zachowało się np. żelazne opłoto­wanie grobowca Seilerów i chyba cztery ~ły ty nagrobne z końca tam ­tego wieku. Jest też nieco śladów po innych grobowacach oraz słup ol d użego d~bo\\'-ego krzyża ro środkll cmentarza. Ciekawa jest roślinnośc: tego rnicjsca - wyraźnie jesz·~ ze wi­doczna aleja kasztanowo, akacje i p ojedynczo rosnące jesiony, krzc" ' V śniegulicz~i i tabu ;y oraz bluszcz li-tościwie przykrywający rU1I1 Y ,

Cmentarz ten otacza zniszczone

miejscami opłotowanie z walącą siC; bramą·

Ostatni zrnarii chowani byli na tych cmentarzach pod koniec wojny, lub tuż po wyzwo'eniu. Obecn'e n 'e­wiele jest już n.a nich do uratowa­nl3.. Na pewno dobrze świadczyłob ,v

o miejscowych - społcczno3ciach, a i o władzach samorządowych,· gdyb y zechciały wykazać troskę o te re-1ikty przeszłośc i i próbowały nto­wać to, co jeszcze pozosta)o. Zabez­pieczenie J.'e-5ztek kan1-ennych na­grobków, naprawa frontu opłotowa ­

nia w Rad1il"lcU wymagają sto.3unko ­Wo nie\vielkich n:'lkładów. Drzewo­stan, byleby go rozosl'::l\vić w spo ­koju, uchowa się sam, lrz::ba j-=d,\"­nie przetrzebić zarośla. To. w jak irn stanie pozosta\Vin1Y naslGpnym r:o­koleniom m;ejsca, edzie ChOW;1!l o

ludzi tutaj mieszkających , świadcz: ć będzie o naszej kulturze i nasz ,'I ~ ~ srosuP..ku do przeszłoścL

Halina CZAHNY

Ogło~zenia, reklamy

Więcej informacji o Twoim Sklepie i Twojej Firmie - to więcej klientów.

"WIADOMOSCI LOKALNE" DOCIERAJĄ DO MIESZKANCOW

CALEJ GMINY. ZGŁOSZENIA NA REKLAMY l. OGŁOSZENIA

ZLECAC MOZNA W REDAKCJI (BIBLIOTEKA PUBLICZNA

W NOWYM M!ESCIE) ORAZ W FILIACH BIELIocJ.'El~I

W BOGUSZYNIE, CHOCICZY I KLĘCE.

CENY: ogłoszenia i reklamy ramkowe - 2 tys. za l t:m2 powierzchn i

- ogłoszenia drobne - 10 tys. za 15 słów.

Pomoc dla potrzebujący~h Przy Ośrodku Pomocy Społecznej w Nowym Mieście funkcjonu je'

Polski Komitet Pomocy Społecznej. Ostatnio jego działalność potrzeb­na byl:a z uwagi n<l lrudne! sytuację wielu l'odzin i osób samotnych Oczywiście nie wszyscy oczekujący pomocy uzyskali ją w stopn iu zadowalającym.

W tym roku PKPS opłacał dla G osób usługi opiekUlicze \V domu sprawowane przez sąsiadów. Rozprowadzono też dary pochodzeni;) zagranicznego na kwotę 30 m ln zł dla rodzin będących w lIUd;w; sytuacj i malerialnej, w tym paczki żywnościowe za kwotę 4,2 mln zl. Otrzymali je najbardziej potrzebujący. Pl'ZY pomocy szkól. ~lym l';w' m w Boguszynie, Kolniczkach i pI'zcdszkelCl IV Nowe'm ~licśc i \' t mdzielono 456 czapek dla dz i('ci. Zrobiliśmy jednak lo, na co na s byl0 stać i na co pozwala l:. nam

uzyskane środki . A były one nied Dstilt eczne . Ni c jednokl'Otni(' s ', o!v­kal i śmy się też z brakiem zrozum ie n i;\ a nawet obojęlnoś ci.

J. Z

Page 9: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

Odpust Matki Boskiej Różańcowej

Kongres Dekanalny W niedzielę , 6 października VI N owym Mieście odbył się odpust

Matki Boskiej Różańcowej, który był zarazem Kongresem Deka­nalnym. Na uroczystość tą przybyli przedstawiciele parafii z całego dekanatu nowomiejskiego wraz ze swoimi sztandarami. Przed Mszą św. parafianie z Książa (par. św. Antoniego) wraz z chórem prze­wodniczyli adoracji Najświętszego Sakramentu . Parafianie z Radlina, Książa (par. św. Mikołaja) i Nowego Miasta uczestniczyli w czyta­niach mszalnych i odśpiewaniu psalmu. Asystowali starsi ministran­ci z Dębna. Modlitwy powszechne były czytane przez wiernych z Solca, Kolniczek, Mieszkowa i Chociczy . Dary ofiarne składali pat"arianie z Cielczy, a przed Najświętszym Sakramentem asysto~ wało Bractwo Świecowe z tej parafii. Uroczystość uświetnił chór z Nowego Miasta, a początek nabożeństwa, podniesienie, a zwłaszcza proce sję - orkiestra z Książa. Sumę odpustową odprawił i kazanie wygłosił profesor liturgii Seminarium Duchownego w Poznaniu ks. kanonik Michał Tschuschke. Po nabożeństw ie zaproszeni goście zustali jeszcze w świątyni , by na tle nowomiejskiego kościoła posłu­chać kilku bardzo istotnych uwag dotyczących właśnie li turgii .

Kongl'es Dekanalny pokazał, jak współdziałając z innymi para-fiami można przyczynić się du głębszego przeżycia mającego si ę

odby.ć Synodu i Kongresu Archidiecezjalnego . Każda bowiem pa rafia m a w sobie coś niepowtarzalnego, coś cennego, u czym nieraz sami zamieszkujący ją ludzie nie wiedzą.

Marzena SPYCHALSKA

Slnutna starość Wyrażenia "pani ma tko", i " pan ie ojcze". z którymi spotykamy się

11ą kartach powieści mówiących o min ionych wiekach, dziś zdają się razić swą archaiczności<l, a nawet śmieszą . 1\ pl'zec i eż były one wy­razem szacunku, jakim nasi Pl'zodkowie darzyli swych rodzicó\\·. Dziś nie używamy tych wYl'ażeń, a nasz stosunek do rodziców pozo­stawia niekiedy wiele do życzenia .

W ostatnim czasie nas iliła się pomoc gminy dla stal"szych, zniedo­łężniałych osób, któ rych dzieci mieszkają w te j samej miejscowości , :.i niekiedy nawet w tym samym domu. J est to tym bal'dziej przykre, że dotyczy rodziców, którzy cale życie poświęcili dla dobra swych dzieci. a (eraz od wszystkich mogą spodziewać siG pomucy. tylko nie od ni ch .

Chodzą więc brudni, głodni i zaniedbani . Gdy stukaj ą do drzwi domów córek i synów, aby poprosić u jedzen ie, ni e są wpuszczani lub wn;cz wypychani silą na dwór. Niczym śmieć . Czasy się zmien iają . N.ie ma' potrzeby mówić: "Szuraj ba bciu do kolejki" , bo t owarów w. bl·ód . . Tylko ten brak fOl'SY, a tu pić się chce więc "babka, dawaj­cie ;·entę". Babci nie wpuszcza się do domu. bo śmierdzi, ale pie­niqdze nie. SpI'awdza się łacińskie powi·=dzen ie "pecunia non olet" .

Co na to sąsiedzi ? N iektórzy mają serce. dadzą j eść, opioI"<], nie­kiedy napiszą anonim do pomocy społecznej i ... liczą na ręfleksję wyrodnych dzieci. Te zaś w dalszy m ciągu zabierają rodzicom pie­niądzC' i udmawiają im wszelkiej pomocy, A to jużżwykłc złodziej­stwo.

"W październiku mieliśmy 6 takich przypadków, w\ym jeden z pobiciem. Spl'awę skiel"owano do prokul'atora" .- mówią panie z Ośrodka Pomocy Społecznej. " Ale czy to nic wstyd, że jesteśmy zmuszone załatwiać dla tych osób pomoc, k tóra z mocy prawa należy się im · od własnych rodzin?" Zastanówmy s ię nad naszym postęp 0-

\Ąi;mi t'm, przcci eż i m y nie uchronni e też będziemy sta l·zy .

lVIR

Str. 9

BIBLIOTEKA PUBLICZNA

GMINY

w Nowym Mieście n. Wartą

od 5 listopada prowadzić

będzie sprzedaz książek

wycofanych z księgozbioru

po obniż()łiych cenach.

ZAPRASZAMY

w godzinach otwarcia biblioteki:

poniedziałek, środa , piątek 12.00-18.00

wtorek, czwartek 9.00- 14.00

ZAKŁAD FRYZJERSKI

MARIOLI CHLEBOWSKIEJ

w Boguszynku

czynn y :

poniedziałek, wtorek, środa

od godz. 16.00-20.00

czwartek, piątek, sobota

od godz. 8.00-12.00

Z notatnika Komendanta policji "* Sprawcy wrześniowego

włamania do lokalu gastrono­micznego A. BogaczyńskiegD (pisałem o nim w 10m "WL") zostali zatrzym ani w wyniku pl"Owadzonych czynności docho­dzeniowych.

* W nocy z 8 na 9 paździer­n ika w Utracie dokonano kra­dz ieży akcesoriów samochodo~ wych z samochodu marki "Sy­I"ena" . W wyniku podjętych pl'zez Komendę Policj i · działali ustalono spI'a\Vcękl'adzieży a lup odzyskano w całości.

* 20 października kiemjący samochodem osobowym " TI"a­bant" wjeżdżając na drog~ nr 42 nie udzielił pierwszeń-:c stwa przejazdu kiemjącemu " Starem" i doprowadzi t dozde::­rzenia i wywrócenia się sam'o­chodu ciężarowegc. " Star" i je-:­g~ ładunek doznaly uszkodze.ń. Straty 'oszacowan o na k\>;ot~ 30 mln z1.

Page 10: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

Str. 10 .. . ~WIADKOWIE HISTORII

Chcę przedstawić część bio­gl'afii mego Ojca, charaktery­stycznej dla losów młodej inte­ligenci polskiej w początkach XX wieku w Wielkopolsce,

Mój Ojciec, doktor medycyny Tadeusz J achowski urodził się w 1844 1'. W Taczanowie p od Pleszewem, Jego z kolei ojciec, Slanislaw pochodził z gospodar­slwa pod Bukiem, gdzie bardzo wczesnte straciwszy rodziców (umarli na panującą wówczas w Poznańskiem cholerę), był wy­chowywany przez najstraszą siostrę, Stanisław zdał maturę w Gimnazjum Bergera w Poz­naniu, po czym, przejęty idea­łami pozytywizmu po przegra­nym Powstaniu Styczniowym , udał się do Jarocina, do księcia Radolina, gdzie wyuczył się za­wodu gorzelnika, Hrabia Tacza­nowski zaproponował mu · pracę w Taczanowie i tam urodził się jego syn Tadeusz, Z kolei hra­bia Chłapowski ściągnął S tani­sława J achowskiego do pracy w swoim majątku w TUlwi, gdzie syn Tadzio, ju ż we wczesnym dziecińslwie był świadkiem wdrażania pozytywistycznych l'donn w rolnictwie opartych na wzorach angielskich,

Tradycje związane z osobą generała Chłapowskiego, głośne czytanie Trylogii Sienkiewicza w zimowe wieczory przcz ojca; wszystko to kształtowało osobo­wośĆ mulego Tadzia, W wieku dziewięciu lat opuścił on dom rodziny i wyjechał do Poznania, by rozpocząć naukę w Gimna­zjum Cesarza Wilhelma, Miesz­kał na stancji w bardzo skrom­nych warunkach, Poznań w tym czasie był ośrodkiem kulturo­twórczym tak pod względem kultury materialnej, jak i du­chowej, Także jego ojciec Sta­nisław figurował na liście Ko­mitetu Budowy Teatru Polskie­go w Poznaniu,

Po maturze, Tadeusz wy­brał sludia lekarskie nie w Ber­linie i nie w Monachium, ale w Lipsku, Na uniwersytecie spotkał wielu ·Polaków z Poz­nańskiego i innych zaborów, WStąpi! do Polskiej Korpora­cji Dem6kratyczno~Niepodle­głościowej, w ramach której był nauczycielem języka polskiego VI szkole zorganizowanej · przez " luden tów dla dzieci i mlodzie-

MÓJ OJCIEC ży polskiej emigracji zarobko­wej,Wśród Polonii studenckiej w Lipsku działa już Związek Strzelecki Józefa Piłsudskiego, późniejszego Wodza i Naczelni­ka Państwa, Zajęcia wojskowe odbywały się konspiracyjnie w okolicach Lipska, pod pretek­slem terenowych ćwiczeń z bio­logii, W korporacji, Polacy, starsi koledzy kształtowali u studentów pogląd na przyszłość niepodleglej Polski,

W 1916 r , Ojciec mój ukoń­czył studia z tytutem doktora medycyny, Zaraz po lym, zo­stal zmobilizowany i jako Polak z zaboru pruskiego, wcielony do armii niemieckiej, Skierowany do slużby w stopniu podporucz­nika na front zachodni, praco­wał jako asystent oddziaJu chi­rurgicznego szpitala polowego, mi eszczącego się w podziemiach zbombardowanej katedry \V

Metzu (Alzacja), Rewolucja w Niemczech w

1913 r, rozluźnila rygory woj­skowe wobec Polaków i Ojciec na !iwięt<l Bożego Narodzenia przy jechał do Turwi, Zdrożone­go długą i niebezpieczn,\ po­dróżą do kra ju, ojciec zbudził o świcie, zwracając się do swego jedynego syna tymi słowami: "Tadziu, wybuchło powstanie w Poznaniu, pewnie będziesz mu­sial i ść", A po latach, m oja CÓl'­ka, zbierając materiały do wy­slawy z okazji 60-tej l'ocznicy Powstania Wielkopolskiego w Bibliolece Uniwcrsyteckiej w F'oznaniu, przypadkowo trafiła w aktach powstańczych na de­kret Ol' 66 podpisany m,in, przez gen, Raszcwskiego o nominacji lekarza podporucznika Tadeu­sza Jachowskiego " lekal'zem po­rucznikiem ze sI m'szeństwem",

Ojciec mój zostaje skierowa­ny do garnizonu Powstańczych Sił Zbl'ojnych w Jarocinic, Pl'a­wdopodobnie sam wybrał Jaro­cin, tam bowiem mieszkała je­go kuzyn ka J anina z Niklew­skich Klinkawska, córka i żo­na jarocińskich lekarzy, w któ­rych dom u bywał często w dzie­ciństwie ze swoją matką.

Wraz z wojskami powstań ­czymi wkracza do wyzwolone­go Leszna,

Wojna bolszewicka zastała go na stanowisku lekarza Pulku

Arlylerii Polowej w garnizonie w Gnieźnie, Wraz z nim wyru­szył na front północno-wscho­dni. Walczył w okolicach Lidy, Grodna i Suwałk , Zołnierze pul­ków wielkopolskich byli tam en­tuzjastycznie witani jako zwy­cięzcy Powstania Wielkopol­skiego, Ojciec wspominał ze wzruszeniem chwilę po zwycię­skiej bitwie, w klórej rozgro­miono jedno ze sb'zydeł armii marszałka Budionnego, gdy ów­czesny dowódca dywizji puł­kownik, a potem generał Ta­czak, rodem z Mieszkowa, od­czytaJ rozkaz przed fron tem pułku i wyróżnił w nim boha­terskich artylerzystów, którzy strzelając " na wprost" skutecz­nie rozgromili nieprzyjaciela. Był świadkiem, jak wojska bol­szewickie uciekaly w popłochu do P r us Wschodnich,

Urzeczony pięknem tych ziem i romantycznym patriotyzmem ich mieszkańców chętni e wraca! we wspom nieniach do tamtego wojennego czasu, Brał udział w obu fazach wojny: w klęskach i w zwycięslwie,

Po wojnie bolszewickiej , Oj­ci ec pozostal wraz z wojskami poznańskimi jeszcze przez rok na Ziemi Wileńskiej w Sejnach, gdzie leczył także miejscowy ludność, Postawą sumiennego lekat'za, dobrego żołnierza i pa­trioty zaskarbił sobie przez len krótki czas szacunek i przyjaźń mieszkańców, Przekonałem się o tym po pięćdziesięciu latach, spędzając wakacje w tamtych stronach, Mianowicie, gdy w Sejnach w domu państwa Ka­sperowiczów, klórych nie zna­lem wcześniej , dowi edziano się, że jestem synem doktora Ja­chowskiego, wręczono mi Jego zdjęc i e z lamtych lat, a opowie­śc i om i wspomn ieniom n ie bylo k0l1ca",

Z Sejn Ojciec mój przywiózl swrij 'l pierwszą żonę, Antoninę z Cz,u'nockich Rodziewiczową, wdowę po profesorze gimna­zjum, bratanku pisarki Marii Hodziewiczówny,

W 1923 r. osiadł w ZerIcowie i rozpocz,~ł praktykc; lekarsk,\. Po ~mierci żony Antoniny, po­ślubił Bożennę Hyllankę, slu­denlkę konserwatol'ium w Poz-

Dokończenie na str, l!

Page 11: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

Str. 11

Zluial1:,"T 'V l(sięgozbiorze Bi})liotel<:i ]Jul)liczne.j Gl11ill\T

Księgozbiór naszej biblioteki nie jest mnły, W końcu ubr. pnek raczał

24 tys, tomów, W tym roku uzupeł­niony zostal 945 no\vymi pozycjanli. Można zapytać , dlacze~o mając tyle książek, bibl ioteka kupu je je w dal ­SZ~'nl ciągu?

Z posiadanego aktuałnie księgo­

zbioru w iele pozycji trzeba ubytko­wać, Co roku wycofuje siG cZ<;Ść

książek zniszczonych , <, zaczytanych" . jak się popula,rnie mó~vi, Czas prze­łomu politycznego i gospodarnego, jak! ubecnie przeżywamy, powoduj e dezaktualizacjG dużej części zbio ­rów. Jako n'ieaktualne 111USZq by(: ubytkowanc niemnl wszystkie ksiąz­ki z zakresu nauk politycznych, eko­n omiczn yc h w ydan" przecl 1989 r " cZGścio\vo także z d zicdzin~' f il ozofii. rclig iozn u\vs l\va j techn ik i, 111cLlycy_

n,\' ,

Do nlarCa br. wpływ Jlliejscow,vch b ibliotekarz,\' n ~l rodzaj i jakość ku­puw:l nych ksi ążek był n iewie1ki. Za­k u p u ich dok on,\'wał"l \Vojcwódzk3 Biblioteka Publiczna \\' Poznaniu, Prz," doborze ksiCJżki n ic naj\vażn !cj­

sza była jej wartość i potrzeby śro ­

dowiska. A i rynek \v,vdawn icz,\' \'l

t~: n1 czasie ni e b~'ł zbyt cick<--lw,", Można po\vicdzieć. że nawet połowa kupowanyc h wówczas ksi"łżek ni e b,da warlu. b~' \vprowad7 .. ać je do b ibliolcki, 'Dotycz," l o lakże pozycj i z. lilratury pi(!kncj, Poza utwormni

\vartościow')'JTli i ba rdz.o cenn~'n1i,

w-"dawano · i kupo\vano clla bibliotek k s iążki s ł uż~ce ,ówczesnej polilyce

pa~i.stwa ; u t wor~' ,~po ,linii i na ąa­zie ','" Jak to s iG, ~ówczas ,1nó\vilo, Sporu b ."lo także pozycji nijakich , nieczytan,\'Ch ,i ni echcian,vch, tz.w, "ceg i eł" za l egający~h pó ł ki, Komu s~ dzisiaj potrzebne książki Machej­k H, Czeszki, Dobrowolskiego, Ozgi ­-Michalskiego,. Auderskie j i innvch

NO\V\Tlll M' , . l JeSCle .

w ydawanych, nagradzanych a nie

cz~'ta nych?

W wyniku selekcj : v./ ubr. ub ,vt ­k OW <l!10 ponad 2 t,':s, ton1Ó\V, W t ym rok u b~dz i e podobnie , Powinny je Z:lst .. !pi( nowe. tClkie o które pyta_ j ą i na k tóre czekają czytelnie::, Bi­bl ioleka jcst zobowiązana udcslęp ­

n i .. l (, k s i( ~Y.'t\.: pomocne w kształceniu ,

!,>oszcr z:.1j c:ce i wzbogacające \viedzę,

vV:n!l <1 ono. d."spo!1ować aktualnym zcstawen1 le~< t ur szkoln~'ch. któ r y w stosunku do lat poprzC'dn'ich rów­nież u l egł zasad niczym zmian om, Wobec wzrastając" ch cen książek ,

ie(h nie biblioteka może zabezpie­cz,\'('. by dzieci mogły przeczytać to, co przeczyta(' powinn:.' , TuŁaj rmwi ­

nic~1 być dostC;PE,\' zbiór wartośc!o­\'1ej literatury klasycznej i \vspó ł ­

czesnej . T u wreszcie cz~'telnik po­\vinicn też znaleźc atrakcyjną książ­k l~ służącą relaksowi i rozrywce, Prz,\ pOm f~CY ciekawych ks ią żek b i_ bl iot t~ka powinna zachęcić do CZ~- ­

t~ln!a d z,icc i,

S'l już \\' bibLotece ks i ążki uka ­zuj <łce nOWe spojrzenie na spraw:-' polit~'ki i histor ii. nicśn1iało zacz.~·­

nają pojcl\viaC: si~ wydawnictw<l o n O\\',\'ch zasadach gospodurki i ek o -

nomii. Jest wieie pozycji O losach rolaków w Zw iązku Radzieckin1. są ks : ą żk i z tzw, nurtu rozliczeniowego. Można wreszcie nab,'·ć druki krążą­ce do nieda\vna w "urugim obiegu", !\1oż na zupełnie oficjalnie wypoży ­

czu ć ut\vory A, Sołżynicy na, B, Pa­sternaka, G , Herling-Gruózińskiego,

J. Czapsk iego czy S. K isiel ewskiego, Są też bajeczn ie kolorowe i clobrze "o,i względem edytorsk im w ydane książk i clla clzieci. No i wreszcie po­j owil"' się książki po prostu atrak_ c~'j n e dlCl cz.~' telnika - romanse W ,\' ·

cisk:Jjclce łz.'; , ksiąi.ki sensacy jne i p rzygoclowo-fa nt ast,'czne, Bibliotek" sIara się je kupować, ale nie sto­j" one na pólkach . Utwory Ludluma , Forsylha, Higg:J1sa , Curth-Mahlero­we j przechodzą z rąk do rąk, a co zapobiegliwsi czyteln ic'" zamawiają

je u bibl ioteka rz" z wyprzedzen iem, Kryz~'sowc czasy . jak ie nla!n~'

Z!uusi".aj ą na s wsz.ystkich do oszczęd ­

ności. ZJ ajem.\' sobie sprawę z tego kupując książki dla biblioteki, Ma ­

m ,\' naciziej~. Że gromacizon~' ksiGgo­zb iór bęuz ie posiaclal trwalą war­t OS(' i nie zuezaktu<llizuje s iG nuzb~·t sZ,"iJko,

Iialina CZARNY

o braciach Parusach "Dzienniku Poznańskim"

" To się nadaje do Księgi Guinessa , Kopanic \V rodzinie" - pod t.akim tytuJem ukazał się at,tykul R. Zielazka w pieJ'wszym numcl'Ze now('go "Dziennika Poznańskiego" z 27 bm, Autor pisze o fenomenie d ru ży ny " Hel'bapolu" w Kl!;ce, w skład której wchodzi aż li braci Parusów: Wiesł aw - 29 laL Jacck - 26 lal. Gl'zegor'z - 25 lat. Dariusz - 24 ł a t a, Józef 20 lat. Pawel - l!) lat.. Tomasz - 17 lat. Maciej - 16 la l. Adam - 15 lat: Poza nimi grają w drużynie: Leszcł( Typański - ich kuzyn ze strony matki i Piotr Dutka również spo­krewn iony z rodziną Parusów , "Zdarza się, że w niedzielne popołud­nie na boisko wybiega 9 (!) braci ( ... ), J est to jedyna w Polsce drużyna, ktÓl'ą pl'awie w cal ości tworzą b r acia" - pisze autor, Poza nimi w drużynie grają jeszczc: Sylwcster Guszczak, Piotr Osiński; Janusz JI;d,rzak, Jarosław Kudel'czak Kl'Zysztof Cichoń i Stcfan Węclewsk i ,

Wc wspomnianym al'lykule zespół z " Klęki zaprezentowany zostal bardzo int l'res ująco, t akże na towarzyszącym tekstowi kolorowym zdjęciu, '

(abb)

Page 12: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

!:itr. 12

7iOi ad o l11tJ.-i r-l J PIZRd I al

Zapiski o średniowiecznej fhoeiczy Chocicza jest j edną z n aj ­

większych wsi naszej gminy. J e j rozwój przypadl na drugą

pOIOWl; dziewiętnastego wieku i związany był z budową Jini ko­lejowej z Poznania do Kluczbor ­ka oraz zlokalizowaniem tu laj stacji. W 1843 roku Chociczę za­mi eszkiwćllo 167. a pobli ską U t. ratę 57 osób. Dane z 1895 r. natomiast podają. że liczba mie­szkańców wzrosla du 900. Być może jest lo b cznie z ludności,! Utrat~l . któ l'a n ie została u­wzgl ędniona w zestawieniu sta­tys tycznym obejmującym ów­czesny powiat j a roci ński . Nawet \\' takim pl'zypadku nie jest przesada określe nie .. dy namicz­ny rOZv.,(,j ·' .

' Do n(J\i'sz~'ch dziejów Choci­czy p owrócim y przy innej oka­zji. Te l·az. p odobni c ja k wkdy, gdy przl'dm iolem naszych zainc le r l'sowal1 by ł Ch romiec (WL Nr :2 z 1991 l'.). ogl'aniczymv się do najwezf'śn i ejszych przeka­zów h is tOl 'ycznych związa n ych

z tq 'wsią. N ie będq to fakty usy­stematyzowane. a r aczej zbiór łuźnych ciekawos tek. w jakie obfituj,\ dz ieje każd('j mil'jsco-wości.

P ipr wsza wzm ;c: nka ź ród lowa o Chociezy pochodzi z kOlica XIV w iek u . N,lz\\'a ta !t'afila do dokunw ntu z tamtych czasów dzil;' ki pl'Ocl'so\\·i. j ak i toczyl s i ę

mil,;dzv wlaścicil> lkq dóbr, a jl ~ d­

nvm /. poddanych ch łopów. Cho­('icza b \ 'I" wówczas wsią szla­clH"ck'l i należala do pani Wi lcz­ko\\,,,j z Wilkol\"y i. W 1391 !'Oku .ki w lascic ie lk a zos tala powula-

nan iu, córk(; doktora praw Pi 0 -

t!'a Hylli. znanego i uznanego dzialacza Polskiego Śląska, powstańca śląskiego, bliski ego wspól pracownik a Korf.antego. Z tego malżeńst wa urodziło się d v·;'óc h synll\v: Andrze j i R o­mua ld . Dalsze lata życip i pra­cy Ojca związane były z Zel'k o­wem i Jarocinem , gdzie ZJTIarl 25 lat ll'mLL w li stopadzie 1966 roku.

na de sqdu przez kmi eci a Świ<;­toslawa z Chociczy, a p rzedm io­tem SpOI'U byly dwa w oly . W XIV w ieku nazwa ws i ulegala Plzc::ksztalceniom i wysl<;powa­ly I'óżne odmia ny pi so\vni. W okresie tym pisano: Choczicza (1391). Chaczcicze (1393) , Ch 0 -

czice (1394) i Chocicza (141 2), Podobnie jak picIwsza

wzmian ka hislOl'yczna, lakże in­ne wiadumości o tej wiosce z XIV i XV w . pl'zetnva ly do dziś dzi ęki "'mu, że swego czasu za­piSano je w księgach sądowych.

Sporowi u Kolnice w iedzione­m u z GI'zymki em z Glówczyna zawdzil;'czamy na przykl ad in­furmacj <:. że w laśc i ciel wsi w latach 1393- 1 :194 od jej nazwy wywiód Ł swoje nazwisko i pi sa Ł s il;' Adam z Chociczy Chocicki. Tak samo nazywali si,; także nit'któ l'zy późn iejs i wla.~c i ciclC' . W la tach 1472, 1483 i 14r:9 np. by li nim i Jan , Ja kub i Piot.r Chociccy .

W średn iowieczu Cho<:icza, c zęsto I'azem z in nymi wioska­mi dóbr nowom iejski ch, wi(~ l()­

kl'otnic' stanowili! p rz('dmiot transakcji kupna. sp1'Zedaży i zam ian y. dzia ló'w 1·udz innych . zapisów testampn towych , zasta­wów za d lugi ... Na ws i tej za pi­sa no t "' ż posagi i wiana . W 1470 roku np . na Chociczv zapisal swej żon ie Ka La rzynil' 400 gny­wi cn posag u i 500 g rzywien lI'ia­na Piol l' Milos lawski z No\\'(·gn MiasLt, zaś w 1485 r. Adam No­w omir:jski za 1700 g rzyw i( 'n sprzcd,J! swem u st r yjowi .Jano­w i Rozdl'<tż('wskiemu Chociczl; i

~/lój' ()jciee O.okonc:lcnic ze str. lO

Ten frą.gment życiorysu Ojca traktu j ę jpko I'efl eks je w rocz­nicę odzY!5ką.nia przez Polskę niepodleglośd. Poprzez koleje jego życia pragm)łcm pokazać,

jak dom rodzinny, środowisko, szkoła , wojsko, t l'pdycje ksztal­tuj ą postawy pozytywn e, odpo­widzialne, patriotyczne. Mój Ojciec i J emu podobni młod z i Polacy pod zaborami, ksztalc'l­cy s i ę w ni emieckich szkolach,

inne wioski, będące 1/3 dóbt', ja­kie odziedziczył on po swych ro­dz icach, a w 1507 r. Ch ocicza dos tala się w l' ęee Hieronima Rozdrażewskiego na skutek po­działu dóbr międ zy n im a bra­tem J a n em. Dzięki t emu dzialo­wi rodzinnemu zachowała sic i nteeesująea nota tka o istnieni~ wsi Chocicza Mała. Mógł to byt: pl'zysiółelk, trudno j ednak do­ciec, gdzi e go zlokalizować.

Cofając się niceo ·wstecz. war to odnotować wyd m'zen ie i lustru j,jCe stosunki między wla­ś('ici elem wsi a poddanymi. W 139il 1'. Mikola i i Kl em ens z Chociczy wnieśl i pozew s'ldow y przeciwko Paszkowi z Nowego Mias ta . Zal'zuca n o mu, że (I'ZY­mając w dybach ujca K lem ensa, zamęczył go na śmierć.

W 1510 r. wieś należał a do Jana z J a roei na. Obejmowała ona folwa r k 5 Janów osiadlych , 5 lanów opustoszałych. ka rczmę (waz okoliczne bory. Na folwal'­ku zapisan a był a dz i es i ęcina dla plebana w Nowy m Mieście , a na ł anach kmiecych d zi esięcina d la biskupa poznański ego. Naj wcześni ejsza w iadomość o

związkach Chociczy z p ara fi e) nowomiejska pochodzi z 1412 r . Wtpdy to biskup W ojciech Ja­s tl'zębi ec od nawiał e l'ekcj ę koś­cioła p.w. Świ ętej Tn'>j cy i jako jego uposażen i e zapisał m.in. dziesi ęcinę snopów i m cszne z lej wioski. M eszn(' - byly to dochody d la Kości ola po!ó\czonc z obowi,\zkiem odp nnv iania mszy.

E llgeniusz CZARNY

st ud iu jqcy na obcych uniwersy­tetach, wcie lani do obcych ar­mii, j eżeli mieli uksztaJtowan y światopogląd i dobrze pojm o­wali polską rację s tanu , byli od­pprni na manipulacj e ząborey, Okllpa nta i njechcianej władzy. len niezajeźność w dzialąniu i pogejmowaniu decyzji wynikala z ich oczyw ist.ej wewnętrznl'j wolnośc i .

Andrzej JACHOWSKI

Page 13: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

Gabinet stomatologiczny

w Boguszynie Rejon Ośrodka Zdrowia w Bo­

guszynie od wielu la t nie mial SZczęSCla do swojego lekal'za stomatologa, czy li t ego, który pl'zyjmuje regularnie i roztacza opiekę nad całym rejonem.

Nie licząc ok. p ól tora roku pracy gabinetu stomatologiczne­go w latach 1988-.89 tl'zeba s twi erdzić, że od 1984 stal on pusty, Na laki stan rzeczy zlo-7. )' 10 siG \viel e czynników, Byl t.o m.in. bl'ak mi eszka nia slużbo­w ego, bra k dogod n ych polączeó komunikacyj n ych Boguszyn a z wi ększymi ośrodkam i , N ie bez wp lywu by lo także s tosunkowo znaczne oddalenie oś!'od ka od "ic'c1z ibv ZOZ-u , a 1: vm bar dzie i od P07,n8nirl: co 111'a znaczen i~ ))1'2 ,\' ewen; un lnym doszkn la n iu s i ę ,

81'ak d entys(v w l'(' jon ic w l'a ­c~-.J jak bume l'ang na' kolejnych sc's jach Rady Gmin\' , tn'/a ly sta l'a nia DYl'ck c,ji ZOZ-u , vVój1:a ilasze j gmin y (pop I'zez ()g los ~e ­n ia IV pras ie) i kie l'ow nik Cl 0 -

,; ,'odka (poprzez kon tak ty z pel­nomocnikiem ds. zatrudnienia absolwentów W~'dz, Stoma tolo­g icz nego A. M). Zgłasza l i siC; 0-

!< I'esowo ewentualn i kandvdaci do pl'ilCy, za poznawa li siG;' wa­l'Im ka mi na mi e jscu i ogl'omem C' zckaj'lcyeh obowi <)zk <i\I' i.. l'e­~ygn o\v ;.d i. Panawiani :c 01'('1'1 l' prz\'nioslo j ed na k oczcki \\'<111'\· e fekt Od Dażdzi e l'l1ib \\, " BOg'uszvn ie czvn ny jest gab illl'l slom a iol o­giczny.

Wznow il'nie jego dz i a ];!lnośc i nasta pil o \\' okn.'s iL' najwi <; k­szych trud ności budżetowych ZOZ-u w Sl'Odzic Wlkp. Pomi­lllO lo, udało s iC; zgl ' omadzić wszys tki e potl'zebne le ki i do­datkowe ś l'odki niezbędne do norm~ lnego pl'Zy jmowan ia pa­c.l pn( ()\\" Z pewnościcj będzie trz('ba Sporo czasu , aby zosl,lly nadl'oblOne wi e lole( n ic' zaległo­SCI w opiece stomalologiczn ej cal ego reJonu - ta k u dzieci ja k l, doroslycll, Dzisiaj jest może ,JCszcze za wcześnie na szcze­gółową ocenę np, sianu uzębi e­nia dzieci szkolnych w J'(~joni('. ale na pewno dziaJalność gab i­netu będzi e w iclok iel 'unkowa tzn, naslawiona na pJ'Ofila kt y kę ,

na leczenie planowc', jak i na pomoc doraźną. (R. G.)

Z turystycznym pozdrowieniem Przez bUca wiosek nasze j gminy wiedzie znakowany szlak turysty­

czny do Smietowa, Jest on atmkcyjny krajobmzowo, a wędrując nim m03na poznać wiele obiektów związanych z ciekawymi ludźmi i waż­nymi wydarzeniami historycznymi,

Z ciekawościq sięgnąłem v;ięc po opis tego szlaku, ,jaki ukazal się 1(' .,NOWYM KIE RURIERZE $REDZKIM" (19.91 nT 19), Liczne nie­I.cislo ,ki i pomylki spmwily jedna/c, że lektura tego telestu nie usaty­s fnl,:cjonon:ala. mnie. Aut01'lca pisze na przyklad , ż e przed Wolicq. Kozią . , dr09i widać kom in zakladów drzewnych w 01'zecllOwie, Tal: s(ono o Iym odcinkn trasy przeczytać można 1e p/'zewodniku t.Ul'ys !y­czn yn" ,: 1983 roku, Tylko , że wówczas wido/w nie przesiania l lasek, kl ól'Y po[(/'ósl, już od tamtego czasu , Z "Nowego K u,-iera $redzk iego" dou' u'dzieć się t.e ż można, że tuż za Wolicą tUl'ysta spotka ch'ze wo o o blcoc/ ,ic 520 cm, Tak, t.y/lw , że nie jest. t.o brzoza, ja k napisano Ci ~l'i (,Tz lJa , Blędna. jesl l'ówTlież informacja. o pobycie A, Mi ckicl,uicza je Debni(' , Poeta gości l 1.1: t ej wiosce 1" 18,')1 TOleU i nic m ógł, tego :n'bolc u: 1891 , /lo od pTQU; j f' pól w ieku 'iu?: nie Źli!.

Na I1w/'ginesie tych uwag dll:je rady dla Redal~cji "Wiad o m.oś ci Lokaln)jch". Popularyzujcie PfI11s1l.l.'o w alory f.li1'ysty czne na szej ymi­~w . Sięgn ijci e jedn ak )Jo au lo)'óu' kompet:en(;nych, (ur ys tóll' , k(ór:::,I / :: fi u : (j;J:;)i :: nr- ć b ędą 0p1s?J'U 1aru.! t ra.sy .

WAGAB UND A

lVI ,!ll1\ n«dz i Ć'j(,' , że z wiosnq speł n imy życzeni e Czy1el n ik a m7.OO­czvn: l,jąc cvkl ]'" lacj i z wędrówek tu]'ystyczn~'ch po gmini l' , T ru dno przc'\I' id ziC'c. jak da ipc(' ktm1pctcn(ne będzi e to pisanie. ,dl' sp !'(lbu­jC'nw. (red ,)

Z ksiąg Urządu Stanu Cywilnego ŚLUBY

W ,,,-, I <1 ',,,' S zik (Ch ociczCl) - I ren " K och (Michało\I' )

T Ot11JSZ I-ła!a s (Nowe I\1i a sto) - Bo g u rniła Cybulska (Gorzów V/l k ~), I P ~1\\,' eł P iot ru\v:;::k i (Chrz<In) - Ed ,,'ta Ra u olili.sk a (Wolica Nnw<.ll ' S ł awI>Jnl!' Kieł (Pozna n - Miros ława Misiak (Kl ęka) D<1!'!USI Ku c h a rsk i (Pi!a ) - Ewa Hc re da (Kraków) S ławom ir J(rawcz~'k (Rad lin) - Au reli a S t anis ła\v ia k (Stra ln n lce ) K r /,ys ztof Ż~k (P ozna !1 ) - AnniJ. B i crł a (Utrat a ) Krz,' sz.ir;f Król CK rZ~'k os,\') - Ka tarzyna I\1 iczkc (Nowe rvl i<.ls to' Grze~ o:'z \Valk ie wici', (No\ve l\1iasto) - Barbara Lqgows ka ($re'n1 1 TvTiros !iJ. \\' Kr,\'giel Bog us zyn) - B cat <..l K owalska (Boguszyn) Ra f" , K ę;ća (Radłin) - Małgorza ta K orcz (U trata) P~l\\'e ł Gri',cs.kllwiak (Mch y ) - Gn:ł żyna \Va\Vrz~'nia k (B ogusz,\'n) PlOir S tc,kl owa (Dębno) - Danut" T"łarska (Dębno)

URODZENIA Pa tr,\'cja S zalczyk - Teresa Eliza D uu ziak - Nowe M ias t o Marlen'l Za .~a\Va - Kolniczk i M ich a ; Bud asz - Klęka

I\1ateusz Maje\v ski - Swiętomierz Ewa Wojciechow ska -- Teresa P atryc ja Ogrodowska - K rucz,"n

ZGONY Józe f G o!(; b iak I. 46 (N owe Mia st o) Dominika Marciniak (Bog uszyn) EJmund Swłc I. 66 (Bog uszyne k ) Sta!l isław Neumann l. 56 (Ch ocicz<l) Teod ora Z iemska I. 65 (Chwałęcin) Tade usz Sch r ocdcr I. 57 (Teresa)

Jan Czerniak 1. ,10 (Nowe Miasto\ L eokad ia PoilI I. 34 (Kruczyn) Anton ina Slc:::rz~·pc z:.lk L 82 (Krucz."n )

Rodzinotn znlarłych Redakcja składa \ .... yrazy współczucia,

WIAD O MOSCI LOKALNE: redag ują: Hałina Czarn,' (red, n a cz.) i Miecz\'slaw Rzepk ;1 prz." \1,.' sl.:;ół p ra c,v Marz(!n~' Spychalskiej i Jadwi.e;i Łucza k , '

Reda kc ja z..!st rzega s ob ie praw u skraca n ia j a di u stacj i tekstów oraz zmi a n:; 1 ,\' t ui ć \\' . Za tre sl: ogłoszeI1 Redakcja nie odpow iud'l .

:\'I re s Redakcj i: B iblioe ka Publiczna Gn·lin~·. ul. POI'~ n a risk a Sa 63-040 N ow e M 1C1StO n. \Varta,

S Jdad i Li r~k Spó łu zieln i a Pra c.\ .Rck larnour uk '· ul. PrzcIl1 :-'s ł owa G2-3 00 \Vrze snia. Na kła d 1000 eg zem plar z!' , Numer oddan o uu druku 31 paŹJzierniku .

Page 14: ~ Nowe Miasto nad Wart~~'j Vi] Ile] ~ (I}fą I nr 11 (15) listopad 91 r. miesięcznik mie$zkancó\~ [[.I~ Gminy Nowe Miasto nad Wart~ Rok II Cena 2000,- zl W' sposób nieunilmiony

* Wieczorem 4 pażdziern i ka spotkali się w Czytelni au torzy wspólpnlcujący z " Wiadomoś­c iami Lukalny mi" . R ozmawia­no. o j ego przyszlości, wspomi­nano począt ki , mówion o o pro­b lemach z jakimi boryka si ę R e­dakcja. Radzono o czy m i jak pisać, jak poszerzyć i uspraw­nić kolpol"1.aż, co zl'obić, by pis­m o uczyn i(: cieka\\'szym i bat·­d zie j a l ;'a k cyjnym dl,; Czy tel ni­kó\v.

"~ 11 pa~dzi e Jllika w Chociezy obch odzuno Swil;lo Szkoly . W czasi e uj"()czystcj akademii picr­szok lasi sc i zlożyli uroczyste Pl'zYl'zeczc ni c i zos ial i pasowa­ni na uczn iów . Złożono ż.yczl' n iil naucz.yc i(' loll1 z okazji Dnia Edukaci i Naroc!I)\\"l' j.

-t,Ę J ;) pażdzi l' JI1ika \V NO\\'ym M il'':'cil" oc!bylo s i ę s potk a n ie' p rzcd w)' bon:zc z k a ndydill a mi z lisl\' PSL ~ Sojusz PnJgr'U11 ') ­wy. na k[,')1"(' Pl'zyb),li: S . Ka­Jt.mbil. ]-1. Skl-zypczak. ,T. W'lli­.::( "'1 '<1 . L . Jan ko',\' i'lk i G. Gri)­Ix' ln'.- .

"~ i :i pa/.clz ic JI1 ik a w GOI<: \V

N,,\\ ' \'1l1 l\1i.cśc i c Tl'atr .. T rakt' z \~/n)(J~t\v i a ))L-:I dsta\\-il SZi i lk ~

d la dzi e ci pl. .. :\uch· na pi lch" .

P!'z.vb.\']~' na ni;~ dziC'cj z k l;\ s 0- lV 7." s/k,'J! z Ch r ome,\ !3o­

'~ lI SZ\'n; l Kolnin:(·k. Ch o( iczy .

KJ.:I : i i N ,,\\'( 'g n j\'li' lsla Ol·' !i'. n i, '­\ \'j { ' li.;; ;l. ~j ' upa /. }{j'i:,Y)..:os ,

:~ l \\' Ch ()('i,: z ~; a :2-ł p;lZ ­

(Iz i!') nik;l \\' \f i )\\'.\'111 }\ifi (' ści c \\.

ni ('\\' i(' lk ich .l;lupac:h spolk ,!I s it;

z W\'b" IT,l mi k ancl \' clal z list ." P()I' ()/.Ui11 i cni~1 Ludu\v('g o - .J(-) ­

I'.vf N ' )\\· ilk z OJ'zcch()\\'a ,

.;:;. ! 7 p a;;:ctzil'lT1 ika PU!1 f)\\'nil '

do j\J ~)\\'{ 1 .~~1) !VT i ;lst':l pl'z~'b~' ] lJ io­

"l1<- I',C(O t"J':'1WU (; l \.Vi tol cl Std',l­no\\-sk i. T .v nl !'aZc'1l1 ch(jl":" ch

bylD zn(l~,: zni e rnni ej ,

~, 21 p"i.c17.i c l'Ilika \ 'i czvk ln i od by]o s iC; spotkanie z w ój tem i

J' :Kln\'mi z Nowego Miasl il po­świ(;conc- s pl'a\\' OI11 p orzi\dko­

WV I11 i ( 's«'jyczn~·m. vVrr;czono

n' lgJ'oc!y lau l'C'C\I"rn konku rs u

,WL" n'l n'ljk'piC'j ulrzvm:m v 1e'!'( ln )J1'zecl POSl'Sj,\ .

SPOlłT

Sport dla ,yszystkich-sekcja

lekkoatletvczna \v I(ollliczkach Za inte l'cs ()\va nie sporl.t..'n1 w,-h'ód rnł o,Jzież .\- SI'J.;:olnc j na ogół j es t d uże , a gl i~­

s zko ła ta pos iaJ a j eszcze pewne tradyc j e sporto\ve, można spoJziewać si" że

c hr,ć do równania starym mist rzom o raz \vłas ne ambicje spowodują wzrost

rywalizacji or~lZ bici e now'.·ch !'ekordó\v_ Przyk!adl'n1 lnuże tu być Szkola

P ')....!s tav,/owa w Kolniczk<lch. k t órej w ych owanko",?ic z';'lsilali później zna ne k luby sporto\vc, B~'ł.\' to jednak w y j<:ltki , bowiem wiqkszośc tej Inł uuzież.\'

l1i~~tly ni c tra fila do cz.ynn egu SP{)rtu.

Obecne lnoż. 1 iwości uprawiania SP{)rtu '.v ty m środowisku zwi:.;kszy l .v sic;",

bo\.viern dziqk i poparciu d yr ekcji szkoł,': i w sparc iu finansowemu Ra d~· Gm j n~'

zorganizowano w Sz.,\'płowie s(~kcj~ }C'kkoat.Jet .H.'z!l<!,

Zamiarem j e j organiz.ato (',J\v by ło utworzenie małej grup~' sportowej dla na jbard ziej utalentowanych dzieci, Jednak i~apotrzebo\Vanjc na tl'gO t ypu di'.ia ­

l a lność okazuł o sil"; uużo \v iq kszc niż przc\\' id.\'\v<Jn0_ Oprócz. wspomni;ll1 e j g r up~' d z.ie c i p(}\vstala także grupa ogó lno r c);!,\vo j oW;.1 d la w sz ,\-stki{:h chętn.\'ch,

Zmi~lIl.': t e spr a wi !.\' jed nak . że przyznane sekcji picni~'l dze zas j)okoi! .\' jed .\·nie pod st~lWOWC pfJ trzchy (, ircs.v , kos l'~ulki, spodenk i. but~· s portowe ). Z tego PO\VUI ! U

sekcja naSZa poszukuje spoll sor<.l. kt{')r_\' \vs J)I)!llógłb,v fil1;Jn sown jej d zi <J. ła} no ;(·,

\V zami<:1I1 o trz,\·mu h lc s lJlidn;1 r ek l:11nc: pndl'zas w ::zcl kich irnnrc i'. sportowyc h, C ht:tll ych du uc zcstll i czl' ni ~ l w za jt;ciach sek cji i n[ol'l1lujt:, iż t r eni n g i o :lby _

'\V;J ją sic: dwa raz.\' w t .... ,! ~(Jdllill (\vtorek, pi~ltc k) w SI'_ .\'p ł ow ie . Zg1ns zenia na lc ż .\·

kieroW;lt: do ,)aJ'()SłaW,l \V<lwl'zynink ;l l uh :\r1{i:ldiusZć l \V ieczorku,

I<.0fzy staj;'1c :~ okaz ji or~anjza t orzy se kcji chcie]jh ,': p o!...i:t.i0,K O\\" i H:: \V s z.\"s lkim .

kiórz.y un1 () żliwili kj funkcj onow"l nic.

Wiele emocji i bramek w lidze ...

\\'o.i C\\-iHI1.kie .i Lidze J tlllioró\\' ci ru -

żyna -'Ih~j C hfl(' ~{'za uzyskala n<l _

~ ~ ~p u . i ą ('e !"('i',u !t:.t.t.'" :

"J):--'s l,o[wlia" G ro dz isk

- ;\1K S C lwcjcza

h ra::1ki: .\ , KO]l..'lldo\\' icz 3

G_ Gn\dzl,j l

M. Szczepaniak

.. Obra" :\-ło s in a

b ramka: .. \. Kolenclowicz

\1;\8 Chocicza

"Sp~\rta" Sz~ttnotllly G:2

v r:unki: K , l\.ościcl niak 3

D, P ł {lcip:! iCi'.ak 1

.. l'o ~ nania " - !\'lł\.S C hocici'.a 1:1

1l1'amka: M , SZ( ~ i'. l'lla lli ak

Po os miu J'undadl dl'ui ~· na z do­

r ohki(' m 1~ punklów zajmuje II

miejsc!' \\" tab e li l'flzg-l' .nn·k,

.\.-I,adiusz WI ECZORE"

Udane starty lekkoatletów

POll il ... i 2U me{i~l l i /. , i(I\)~·li :-cp :'r ­

zcnfanci J( qlnjczck, B o;..!. u s z.': na

(' }\I)ci cz.\· '.\' !cldu,~ t1 c t >·c l'.!1.\ "Ch :\~;­

~t !' z(Js tw;lc h Si',kó ł H(' jon u S r I) l;) .

Zlok l1'lcd :!l{' z (: qh ~·li :\nia 01l'jnik

- 2, :\ll ~ a 1}o]'ko\vska i H oiJc r1 E ' J­

!Ct1(!(!wicz,

\V !lul1kL: c j i d rużyn owc j zw::cj~ ­

i. .'-ła SI'.l\ (JL.l !l I' 3 ze Sro(i.'-< prz(', j

SP C hOC:C Z:l. SP J arllsl Clw iec i SP

i-\ltl !llCzk i. S t:lrt o\V~:!.ł(} 1~ ZCSIHJló\\',

\V ;H1 o ' !O!l :J (\ Ż~ t .\" n l1 z.<:l\vodami

I li! :l.I1 il.' z:lilwll~ Ur O\Va!;1 ( lz iał a ]n o,~(

scl-:cja l r kk(1attL't ~'CZll;J j)r z.\· si'.k ql!'

·,V E ()~11 iez]" ."ch,

\V : - ()!_:,:~ rcllly ch i j)'-\źdz icr:1ik a !I:I

.,L;!. l: on ie Olim pii \V P o z!1d!l iu \1.' Z<l­

·\~: (ltl a ch lekkoaLletYC i'.ll,vc l1 d la ro cz ­

.Ji;\~l ';"9 18 0 l i41~)rLe i'.:IJJrczl: nt ow <l li s:~

uczniowie s Lk oly \1,7 C ll IJcic l'.y: !łi)1)cn

~J ł ócic nicl'~a!{ 7..i.1j;l ł 11 Jnic jscc \V b ie­~ 1I !la 1000 m, Hubert Kolcndow icL

! J.\! r I ! \V bil: ,~ U 11 ;1 GO Hl, <.l S,'·lw i:i

l' ;.J W!;lk \ : j ',V r zu c;e :J;!cczk:l pa ­

:;1 n t( I\\ ' ;~

Mirosla\\' JA:'>iICKI