Upload
jagiellonian
View
0
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
Historia pojęcia „ideologia” w świetle semantyki historycznej Reinharta Kosellecka
Kaja Puto
II rok SUM MISH UJ
Celem niniejszej pracy jest analiza funkcjonowania pojęcia ideologii w świetle semantyki
historycznej Reinharta Kosellecka. Przedstawię pokrótce założenia i metodologię historii
pojęć, co pozwoli mi uchwycić pojęcie ideologii jako przedmiotu badania tą metodą.
Następnie wyróżnię zasadnicze etapy przemian pojęcia i powiąże je z przemianami
społeczno-historycznymi, stosując metodologię zaproponowaną przez Kosellecka. Na końcu
zastanowię się, jakie perspektywy ma przed sobą pojęcie, które zdawało się na pewnym etapie
burzliwego rozwoju skompromitowane.
Założenia historii pojęć
Nie ma sensu definiować pojęć w oderwaniu od ich historii i wieloznaczności. Słowa mogą
trwać przez epoki przy swoich znaczeniach lub przekuwać się w swoje przeciwieństwa –
istotne jest to, co za tym stoi, co jest przyczyną, kontekstem i skutkiem tych zmian. Oto – w
skrócie – koncepcja Reinharta Kosellecka, przedstawiciela „szkoły bielefeldzkiej”, wspólnie z
którą zastosował swoją teorię w praktyce, tworząc ośmiotomowy słownik Geschichtliche
Grundbegriffe. Historisches Lexikon zur politisch-sozialer Sprache in Deutschland
[Podstawowe pojęcia historii. Historyczny leksykon języka polityczno-społecznego w
Niemczech].
Pomysł, by pożenić semantykę z historią społeczną, zainspirowany był pracami
dziewiętnastowiecznych mediewistów niemieckich, poświęconymi odtwarzaniu
średniowiecznych pojęć. Historycy ci zainteresowani byli pojęciami, które zniknęły lub
których znaczenie uległo zatarciu. Badania prowadzili w przekonaniu, że pozwoli im to na
rzetelniejszą krytykę źródeł1. Mark Bevir, politolog z University of California, rozpatruje
historię pojęć w kontekście równolegle (druga połowa XX wieku) rozwijających się tendencji
w podejściu do historii intelektualnej: w kontekście historii ducha (Wilhelm Dilthey, Ernest
1 M. Widzicka, Semantyka historyczna w ujęciu Reinharta Kosellecka. Zarys problematyki [w:]
„Historyka” 2010 t. XL, s. 46.
Cassirer) oraz historii idei (Friedrich Meinecke). W odróżnieniu od tych postaw historia pojęć
nie rozpatruje swojego przedmiotu w oderwaniu od kontekstu społecznego, nie poszukuje ich
istoty, lecz odtwarza ich rozwój wewnątrz historii2.
Koselleck decyduje się na takie ujęcie tematu skutkiem przekonania, że język sam w sobie nie
odzwierciedla treści, z którą mamy do czynienia w rzeczywistości. Referuje Monika
Widzicka: „Język oferuje zaledwie jeden z aspektów tego, czym świat rzeczywisty jest
najprawdopodobniej dla człowieka. Językowe zmiany postrzegania świata dokonują się w
sposób ciągły – trwa nieustanna przemiana osądów w zależności od sytuacji, znajdująca
odbicie w języku”3. Dlatego Koselleck zdecydował się wypracować metodę, która pozwoli na
opis wszystkich doświadczeń, które pociąga za sobą użycie partykularnego pojęcia. Pojęcia w
ujęciu Kosellecka nie tylko oznaczają rzeczywistość, ale i pozwalają odtworzyć uwikłany w
historyczność stosunek do rzeczywistości.
Podejście tego rodzaju pozwala rozróżnić między historią rzeczywistości a historią
świadomości zbiorowej, a jednocześnie stać się pośrednikiem między tymi dwiema
narracjami. Koselleck zwracał bowiem uwagę na zatarcie różnic między historią pierwszego
(zdarzeniową) a drugiego (badaniem pamięci zbiorowej) stopnia4. W kontekście pojęcia
ideologii będzie to miało dodatkowe znaczenie, do czego wrócę.
Metodologia historii pojęć
We wprowadzeniu do Semantyki historycznej Koselleck proponuje schemat analizy pojęć.
Metodologia przeznaczona do badań historycznych wzmocniona zostaje aspektami z
dziedziny komunikacji (szerzej: filozofii) oraz językoznawstwa. Analiza historii danego
pojęcia powinna uwzględniać z jednej strony zarówno aspekt synchroniczny i diachroniczny,
z drugiej – semazjologiczny i onomazjologiczny. Koselleck zaznacza jednak, że
uwzględnienie wszystkich elementów analizy nie zawsze jest możliwe.
Wspólne zastosowanie pary zaczerpniętej z dziedziny komunikacji ma na celu odkrycie
struktury znaczeń, a także szczelin między porządkiem świadomości a rzeczywistości: analiza
2 M. Bevir, Review: Begriffsgeschichte [w:] „History and Theory” 2000 nr 2, s. 274.
3 M. Widzicka, op. cit., s. 49.
4 R. Traba, Druga strona pamięci [online], http://tygodnik.onet.pl/historia/druga-strona-pamieci/dfphg
[dostęp: 05.06.2015].
synchroniczna odsłania wielowarstwowość znaczeń, ich społeczne konteksty w danej epoce
(jak i przez kogo wykorzystywany był termin?) diachroniczna – wydobywa ich przemianę w
kontekście następujących po sobie epok (co działo się z pojęciem?). Para „lingwistyczna”
natomiast pozwala na rekonstrukcję różnorodności znaczeń: analiza semazjologiczna odsłania
wszystkie znaczenia istotne dla procesu historycznego (jakie znaczenia pojęcia są dla nas
istotne?), onomazjologiczna – odnotowuje terminy powiązane w danym momencie z naszym
pojęciem: synonimy czy terminy pokrewne (co jeszcze odnosi się do znaczenia pojęcia?)5.
Ideologia jako przedmiot badania historii pojęć
Należy zastrzec, że historia pojęć nie zajmuje się wszystkimi słowami, jakie można znaleźć w
słowniku: Koselleck wyróżnia pojęcia z szerszego zbioru słów.
Znaczenie [pojęcia – przyp. aut.] związane jest tu wprawdzie ze słowem, ale karmi się także intencjonalną
treścią myślową, kontekstem pisemnym lub ustnym, sytuacją społeczną. […] Pojęcie musi pozostać
wieloznaczne, aby móc być pojęciem. […] Słowo staje się pojęciem, gdy pełnia znaczeniowych polityczno-
społecznych zależności treściowych nasyci jakieś słowo, to właśnie słowo, to jedno konkretne słowo.6
Widzimy więc, że pojęcia, oprócz tego, że pozostają wieloznaczne, wielowektorowe (a
znaczenia te ulegają przemianom), powinny – co dość oczywiste – być dla semantyki
historycznej interesujące, tzn. być powiązane w ten czy inny sposób (jako pojęcie polityczne,
społeczne, kulturowe, naukowe itp.) z przemianami dziejowymi. Ostatecznie to właśnie
zrozumienie współzależności dziejowych jest celem Kosellecka – a przeto interesować nas
będzie zastosowanie „podstawowych pojęć historii”.
Że pojęcie ideologii zalicza się do tego rodzaju pojęć – co do tego trudno mieć wątpliwości,
sam Koselleck umieścił je zresztą w swoim leksykonie. To oczywiście nie jest dowód
przesądzający, dlatego wykażemy niżej, że jest to pojęcie nośne, które powstało i znalazło
zastosowanie w specyficznych warunkach, u zarania epoki nowoczesności, niosąc jeszcze za
sobą pewne przednowoczesne właściwości. Później zmieniło znaczenie o 180 stopni, by u
schyłku nowoczesności znaleźć zastosowanie praktyczne, co poskutkowało – upraszczając –
odrzuceniem pojęcia jako takiego, ogłaszano wówczas – skutecznie czy nieskutecznie –
kolejne „końce ideologii”.
5 R. Koselleck, Semantyka historyczna, red. H. Orłowski, Poznań 2001, s. 39-42.
6 Ibidem, s. 42.
Co interesujące, choć nie kluczowe dla niniejszego szkicu, najbardziej znaczące dla dziejów
(w sensie: najściślej z ich rozwojem związane) znaczenie ideologii wydaje się osiągnięciem
kluczowym dla celów przyświecających Koselleckowi: marksistowskie pojęcia ideologii
oddziela porządek świadomości i porządek rzeczywistości (czyni to oczywiście wtórnie i
odwrotnie względem Kanta, ale dopiero u Marksa – w epoce nowoczesności – umieszczone
jest to w kontekście politycznym). Pozwala to uniknąć zagrożenia, któremu przeciwdziała
swoją metodą Koselleck: nakładania się na siebie historii i pamięci zbiorowej.
Stajemy obecnie przed wyzwaniem ujęcia pojęcia ideologii w sposób, który pozwoli
przeprowadzić analizę zgodnie z metodologią i celami Kosellecka. Ruchliwość desygnatów
tego pojęcia skłaniała wielu badaczy do przeprowadzania podziałów w obrębie rozumienia
tego terminu. Ograniczmy się do przedstawienia dwóch.
Najsłynniejszy bodaj podział zaproponował Karl Mannheim, który podzielił ideologię na
partykularną (indywidualną, dotyczącą wyobrażeń jednostki) i totalną (dotyczącą całej epoki
czy grupy społecznej)7. Podział ten okazuje się nieprzydatny: w perspektywie semantyki
historycznej ideologia partykularna jest nieistotna. Inny, bardziej szczegółowy podział
zaproponował Stanisław Kozyr-Kowalski. Badacz rozpatruje ideologię w pięciu aspektach:
jako naukowa teoria idei, fałszywe pojmowanie idei, współczynnik humanistyczny (w
naukach przyrodnicznych), współczynnik nie-egalitaryzmu oraz problematyczna wiedza
pozanaukowa8. Kozyr-Kowalski nazywa swój podział strukturalno-historycznym, ale w
gruncie rzeczy nie spełnia on tej definicji, wyróżnione typy dotyczą raczej zastosowania dla
różnych nauk (współczynnik humanistyczny) lub są uszczegółowieniem typu w ramach
określonej ideologii (współczynnik nie-egalitaryzmu wobec fałszywego pojmowania idei).
W niniejszym szkicu zastosujemy więc podział zgodny z epokami historycznymi, który
pozwoli uchwycić napięcie między pojęciem ideologii a przemianami społeczno-
politycznymi. Zanalizujemy więc status pojęcia ideologii w epoce przednowoczesnej
(częściowo – pojęcie pojawiło się już w nowoczesności i jest – co udowodnimy – na wskroś
nowoczesne, ale jego pierwsze użycie nosi znamiona przednowoczesności: takie przesunięcie
jest dla Kosellecka interesujące), nowoczesnej (w której ideologia miała znaczenie najściślej
związane z przemianami dziejowymi) i ponowoczesnej (kiedy pojęcie ideologii zostało z
7 K. Mannheim, Ideologia i utopia, tłum. J. Miziński, Lublin 1992, s. 52-58.
8 S. Kozyr-Kowalski, Ideologia a prawda [online], http://www.staff.amu.edu.pl/~kozyr/ideologia.htm
[dostęp: 06.06.2015].
różnych względów odrzucone jako takie).
Najwyraźniej zasadnicze zmiany w pojęciu ideologii odsłania perspektywa epistemologiczna:
na progu nowoczesności pojęcie to oznaczało ogólną refleksję o zasadach ludzkiego
poznania, w nowoczesności zaczęło odnosić się do iluzji i kłamstwa, a w epoce
ponowoczesnej straciło wyraźne znaczenie, ponieważ poststrukturalizm sprzeciwił się pojęciu
prawdy (a więc i kłamstwa). Uchwyciwszy tę różnicę, możemy rozpocząć analizę metodami
semantyki historycznej; pozostaje jedynie zreferowanie Koselleckowskiego pojęcia „czasu
siodła”, co pozwoli możliwie ściśle zrozumieć zastosowany w niniejszej pracy podział na
epoki.
Charakterystyka „czasu siodła” według Kosellecka
Koselleck „czasem siodła” nazywa okres, w którym odbywa się „zasadnicza przemiana
znaczeniowa klasycznych toposów”9, czyli droga pojęć ku nowoczesności. Czas siodła
zaczyna się mniej więcej w połowie XVIII wieku: jego początek i koniec zależy od regionu
Europy (Koselleck mówi o obszarach językowych).
Cechami charakterystycznymi czasu siodła jest demokratyzacja pojęć (rozszerzenie pola ich
zastosowania oraz ich popularyzacja), ich uczasowienie (zyskują jakość oczekiwania,
celowości, ruchliwości), ideologizacja (uabstrakcyjnienie podatne na wypełnianie treściami)
oraz – wypadkowa pierwszych trzech – polityzacja (pluralizm świata społecznego pozwala na
różnorodną interpretację)10.
Polityzacja pojęć otwiera pole do tworzenia zdolnych do działania politycznego (dziś
powiedzielibyśmy performatywnych politycznie) neologizmów: „stosunek pojęcia do tego, co
powinno być pojmowane, ulega odwróceniu, przesuwa się na korzyść sugestii językowych,
które mają oddziaływać jako czynnik kształtowania przyszłości”11.
Przednowoczesne pojęcie ideologii
Pierwsze więc użycie słowa ideologia odnotowano w czterotomowych Éléments d’idéologie,
9 R. Kosseleck, op. cit., s. 30.
10 Ibidem, s. 30-36.
11 Ibidem, s. 36.
pismach wydanych w 1796 roku przez Antoine’a Louisa Destutta de Tracy. Wraz z innymi
naukowcami, m.in. Pierrem Cabanisem, Maine de Biranem czy André Marie Ampèrem
założył on Association des Idéologues, stowarzyszenie ideologów.
Destutt de Tracy postulował powstanie ideologii rozumianej jako nauka o ideach, której celem
miało być wyjaśnienie podstawowych procesów poznawczych (idei/wrażeń w sensie
kartezjańskim). W ramach ideologii idee miały zająć określone miejsce i odgrywać określoną
rolę w świecie społecznym oraz w przyrodzie.
Ideologowie kontynuowali tradycję oświeceniowego sensualizmu Étienne’a de Condillaca i
Nicolasa de Condorceta. Proste, empiryczne wrażenia, które stanęły u podstaw epistemologii
sensualizmu, miały być w tym ujęciu wyłącznym przedmiotem badań naukowych.
Jeśli przyjrzymy się destuttowskiej ideologii w ujęciu synchronicznym, zrozumiemy,
dlaczego chronologicznie (i częściowo semantycznie) nowoczesne pojęcie, jakim jest
ideologia, należy u swojego zarania do przednowoczesności. W terminologii Kosellecka
należałoby powiedzieć, że ideologowie rozpoczęli „czas siodła” tego pojęcia. Ideologia jest w
tym ujęciu przednowoczesna, ponieważ nie rozróżnia wrażeń pochodzących z porządku
politycznego i naturalnego, traktując wszystkie jako naturalne, a przeto nie działa jako
narzędzie do prowadzenia polityki. Ponadto nie jest uczasowiona, to znaczy, nie jest celowa w
sensie historycznym, służy do opisu. Dlatego też Michel Foucault w Słowach i rzeczach
nazywa ideologię Destutta ostatnią filozofią klasyczną, stawiającą sobie za cel objęcie
wszystkich reprezentacji składających się na ludzką wiedzę12. Przede wszystkim więc
ideologia Destutta nie uwzględnia pluralizmu społecznego, który sprawia, że treść polityczna
podatna jest na różne interpretacje, a przeto nie może być zbadana naukowo.
W ocenie porządku diachronicznego należy najpierw zwrócić uwagę na czynniki, które
antycypują nowoczesne pojęcie ideologii: skonstatować jej antymetafizyczność oraz
antyteologiczność. Destutt de Tracy uważał, że są to doktryny nienaukowe, a przeto nie
nadają się do zbudowania nowego ładu społecznego. Ideologowie byli przekonani o
uniwersalności i neutralności swojego projektu, dlatego planowali wprowadzenie „ideologii”
do szkół jako podstawowego przedmiotu nauczania. Intencja była więc nowoczesna, ale
12 M. Foucault, Słowa i rzeczy. Archeologia nauk humanistycznych, tłum. T. Komendant, Gdańsk 2006, s.
218-220.
rezultat okazał się kleską. Pomysł, by ująć jedną strukturą fakty dotyczący przyrody, życia
społecznego i ludzkiego poznania był nierelewantny dla nowych czasów. Zauważył to
Napoleon, wytykając ideologom nieliczenie się z rzeczywistością i z potrzebami działania
politycznego (a więc brak możliwości polityzacji pojęcia). To właśnie on pierwszy raz użył
słowa ideologia, nadając mu odcień pejoratywny, co rozpoczęło nowoczesny, właściwy etap
w historii pojęcia13.
Krótko wspomnę o aspektach lingwistycznych: znaczenie destuttowskiego pojęcia ideologii
pokrywa się z jego etymologią (gr. idéa ‘kształt’, ‘postać’, ‘przedstawienie’, ‘pojęcie’; lógos
‘słowo’, ‘nauka’, czyli nauka o ideach), co dość oczywiste, zważywszy na to, że termin ten
był wówczas neologizmem. Istotne dla naszego badania – uchwycenia rozwoju pojęcia w
historyczności – są dwa fakty semazjologiczne. Po pierwsze więc interesuje nas odnoszenie
się pojęcia do naukowości i filozofii przyrody (racjonalizm), po drugie – zaliczanie w poczet
idei wrażeń z dziedziny „ekonomii politycznej”. Pod tym szerokim pojęciem kryją się zalążki
dziewiętnastowiecznych nauk: socjologii i politologii, a także pluralizacji doktryn
ekonomicznych. Z pierwszym znaczeniem wiąże się aspekt onomazjologiczny pojęcia: wśród
istotnych dla przemian dziejowych synonimów można wyróżnić naukową filozofię przyrody
(i społeczeństwa jako jej części) czy naukowy światopogląd.
Nowoczesne pojęcie ideologii
(Przeważnie) pejoratywne pojęcie ideologii w pełni skonceptualizowali Karol Marks i
Fryderyk Engels w Ideologii niemieckiej. Najogólniej rzecz biorąc, pojęcie to oznacza
fałszywe pojmowanie miejsca i roli idei w przestrzeni społeczno-historycznej, fałszywe
poznanie, a więc w pewnym sensie filozofowie podążyli za krytyką Napoleona. To znaczenie
pojęcia ideologia w zróżnicowanym wydaniu wciąż pozostaje płodne na gruncie nauk
społeczno-politycznych.
Żeby jednak w pełni uchwycić różnorodność znaczeń nadanych ideologii przez Marksa i
Engelsa zacznijmy analizę od aspektu semazjologicznego. Marks i Engels wykreowali
przynajmniej trzy pokrewne znaczenia pojęcia ideologii. Pierwsze, najważniejsze, to
wspomniane już fałszywe poznanie, czyli zbiór poglądów, których funkcją jest afirmowanie
aktualnego układu ekonomiczno-politycznego, wyznawanych przez ludzi nieświadomych
13 K. Mannheim, op. cit., s. 59.
faktu, że poglądy te są produktem danego systemu. Drugie, które może (ideologia burżuazji),
ale nie musi, pokrywać się z pierwszym, to zbiór instrumentalnych poglądów danej klasy,
które napędzają w nich wolę walki o władzę i jej utrzymania. Trzecie, szersze, potencjalnie
tylko pejoratywne, to ogólny system pojęć niedotyczących przedmiotów materialnych
obowiązujący w danej epoce14. U schyłku nowoczesności terminem tym określano (Sigmund
Freud, Émile Durkheim) też – co nie stoi zresztą w sprzeczności z poprzednimi znaczeniami –
totalitarne i globalistyczne prądy polityczne.
W kwestii onomazjologicznej powinniśmy wyróżnić synonim odnoszący się przede
wszystkim do pierwszego znaczenia, czyli pojęcie fałszywej świadomości. W kontekście
ostatniego znaczenia należałoby wspomnieć totalitaryzm. W tym miejscu należy także
przytoczyć intuicje Karla Mannheima oraz Vilfredo Pareto: znaczenie ideologii nadane temu
pojęciu przez Marksa i Engelsa fragmentarycznie istniało przed ukonstytuowaniem się
pojęcia, innymi słowy, istniało coś w rodzaju „ideologicznego myślenia”. Mannheim
przywołuje w tym miejscu idole Francisa Bacona, Pareto – logikę materialną Artura
Schopenhauera15.
W porządku synchronicznym należy przede wszystkim ująć ideologię jako pojęcie
nowoczesne. Zgodnie z postulatami Kosellecka marksistowska ideologia spełnia warunek
demokratyzacji: pole zastosowania pojęcia rozszerzyło się, z dziedziny pism teoretycznych
przedostało się do manifestów, a następnie gazet i podręczników. Została ona również
uczasowiona jako źródło przyszłego trwania systemów politycznych lub – w przypadku
drugiego znaczenia w przypadku ideologii proletariatu – jako motor napędowy przyszłej
rewolucji. Ponadto została zideologizowana jako pojęcie pejoratywne i jako potencjalny
schemat do wypełnienia treściami socjalistycznymi, konserwatywnymi, liberalnymi itd.
Polityzacja pojęcia uwidacznia się szczególnie na poziomie uczasowienia ideologii
proletariatu.
Pojęcie ideologii właściwe jest więc – co logiczne – epoce wielu ideologii, zamkniętych
systemów, które symulują prawdę o rzeczywistości społeczno-historycznej. Jest to przede
wszystkim związane z sekularyzacją narracji politycznych i filozofii, w której nie ma miejsca
na totalne systemy religijne: nową utopią ma być raj na ziemi. Po wtóre spowodowane jest to
14 Ibidem, s. 58-71.
15 Zob. S. Kozyr-Kowalski, op. cit.
rozwojem miast i przemysłu, co poskutkowało pluralizacją życia społecznego. Kolejnym
powodem jest rozwój kapitalizmu, który daje kres systemom feudalnym, a rozpoczyna system
klasowy – klas o różnych interesach. Ponadto niektóre kraje Europy stopniowo
demokratyzują się, wprowadzając coraz bardziej powszechne i równe wybory, jak również
prawa obywatelskie, co wiąże się z powstaniem propagandy politycznej oraz środków
dyskredytacji przeciwnika politycznego.
Co istotne dla analizy synchronicznej, marksistowskie ujęcie ideologii poza polityką znalazło
szerokie zastosowanie w filozofii oraz naukach społecznych okresu nowoczesności. Odegrało
sporą rolę w neopozytywizmie i innych koncepcjach scjentystycznych (Theodor Geiger), w
których oznacza zbiór tez nieweryfikowalnych metodami obowiązującymi w naukach
przyrodniczych. Stało się ponadto jednym z ważnych pojęć rozwijającej się socjologii
(posługiwał się nim m.in. Florian Znaniecki), szczególnie socjologii wiedzy (Max Scheler), w
ramach której bada się wiedzę pozorną stanowiącą zespół poglądów charakterystycznych dla
danych grup społecznych.
W porządku diachronicznym zmianę epoki przetrwały antymetafizyczność i
antyteologiczność ideologii, zachowany został również jej związek ze świadomością i
poznaniem, choć teraz miało to mieć charakter grupowy/klasowy/epokowy, nie indywidualny.
„Rewolucja” w postaci coraz szerzej obowiązującego racjonalizmu naukowego datowana jest
bowiem na początek oświecenia, o przemianach politycznych i początku epoki
nowoczesności możemy mówić dopiero o 1789 roku. Rzeczywistość społeczno-polityczna
stała się dla ideologii głównym punktem odniesienia, z początku teoretycznie, następnie – po
upadku starego świata, jakim był okres I wojny światowej – praktycznie. Totalne – w
szerokim, trzecim sensie nadanym przez Marksa i Engelsa – ideologie (faszyzm, nazizm i
komunizm) zostały wcielone w życie poprzez dostarczenie narzędzi działania i określenie
docelowego modelu społecznego (przynajmniej na poziomie deklaratywnym: mniejsza o
zgodność z początkowo zakładaną doktryną).
Ponowoczesne pojęcie ideologii
Pojęcie ideologii w ponowoczesności ulegało głównie – wraz z wieloma innymi pojęciami
nośnymi – negacji. Negacja ta nie okazała się jednak ostateczna, miała też wiele odcieni
związanych z nowoczesnymi znaczeniami ideologii. Epoka ponowoczesna to epoka
ogłaszania „końców ideologii”, czasami wręcz określana epoką postideologiczną. Kończą się
albo ideologie (w czwartym nowoczesnym rozumieniu – czyli pseudoreligijne systemy
polityczne) albo możliwość ich formułowania (trzy pierwsze nowoczesne znaczenia) w
związku z kryzysem pojęcia prawdy (jako treści przeciwnej do tej, którą reprezentuje
ideologia) oraz podmiotu (jako trwałego i świadomego nośnika treści, np. ideologii).
Aby jasno nakreślić możliwe znaczenia pojęcia ideologii w ponowoczesności, tak jak i w
poprzedniej części zaczniemy od analizy semazjologicznej, posiłkując się i rozwijając
rozróżnienie trzech końców ideologii autorstwa Krzysztofa Świrka.
Po pierwsze więc ogłoszony zostaje koniec ideologii w znaczeniu praktycznym, które (jako
czwarte) zostało wymienione wśród znaczeń nowoczesnych: forma totalnego politycznego
myślenia, w której zakodowana zostaje uniwersalna przesłanka (z dziedziny natury lub
historii) do wyjaśniania działań politycznych. Ideologia tego rodzaju jest skrajną formą
uczasowienia – odnosi się, jak zauważa najważniejsza teoretyczka tego „końca”, Hannah
Arendt – do świata zapowiadanego przez siebie, a możliwość urzeczywistnienia najbardziej
odmiennej od teraźniejszości zapowiedzi udowadnia terror. Drugimi „zakańczanymi”
ideologiami miały być doktryny polityczne odmienne od liberalnej demokracji. Ideologia była
tutaj rozumiana jako upraszczający schemat, nieprzystający do ustabilizowanych czasów
późnego kapitalizmu, w którym prym mają wieść niezależni eksperci do spraw ekonomii,
która traktowana jest w tym ujęciu jako dziedzina rzekomo niepolityczna. Prorokami tego
„końca” byli socjologowie Daniel Bell czy Raymond Aron. W trzecim znaczeniu upadać
miała definicja ideologii, nie zaś jej znaczenie, czyli „fałszywa świadomość”.
Poststrukturalistyczni filozofowie tacy jak Michel Foucault zaprzeczali istnieniu prawdy, do
której doprowadzić miała krytyka ideologii16.
W ujęciu onomazjologicznym za pierwszym znaczeniem ruszył termin totalitaryzmu (dalej
Arendt), drugim – historii (końca historii w rozumieniu Francisa Fukuyamy), trzecim –
dyskursu (Foucault).
W warstwie synchronicznej warto wykorzystać pojęcia wyróżnione w powyższym akapicie.
Są to – zdaje się – pojęcia kluczowe dla nauk społeczno-politycznych epoki ponowoczesności
16 K. Świrek, Trzy końce ideologii – najważniejsze dwudziestowieczne ujęcia problemu [w:] „Nauka i
Szkolnictwo Wyższe” 2013 nr 1, s. 43-54.
na Zachodzie. Są – po pierwsze – związane z zawiązaniem silnego („nigdy więcej”)
konsensusu liberalno-demokratycznego w powojennej Europie oraz powiązanym z tym (a
przynajmniej z powojennością) kryzysem reprezentacji. W kolejnych naukach
humanistycznych i społecznych ogłaszano przełomy postmodernistyczne. Rozwój technologii
i nowych mediów umożliwił globalizację, stabilny wzrost gospodarczy i wytworzenie
postindustrialnej klasy średniej – powstanie społeczeństwa konsumpcyjnego. Epoka
ponowoczesności możliwa jest w tym kontekście dzięki kresowi totalitaryzmu i historii
(zamiast polityki uprawia się ekonomię), a do jej badania przydatne będzie pojęcie dyskursu.
W analizie diachronicznej podkreślić należy, że znaczenia należące do domeny ideologii nie
zmieniły się tak diametralnie, jak w przypadku przełomu epoki przed- i nowoczesnej. Na
poziomie językowym są zbliżone, zmienił się tylko historyczny kontekst ich użycia, pojawiły
się nowe konotacje (związane z wydarzeniami historycznymi takimi jak ustanowienie
systemów totalitarnych czy liberalnej demokracji). Najistotniejszą kwestią w ujęciu
diachronicznym pozostaje zaprzeczenie relewantności i nośności samego pojęcia, które – tak
jak i zresztą epoka ponowoczesności – nie okaże się trwałe.
Perspektywy ideologii
Żaden jednak z końców ideologii nie okazał się ostateczny: pojęcie to w ostatnich dekadach
XX wieku i na początku wieku XXI wciąż służy bogatej refleksji teoretycznej (by wymienić
choćby Jurgena Habermasa, Louisa Althussera, Immanuela Wallersteina, Antonio Gramsciego
czy Chantal Mouffe). Ponieważ wciąż służy ono badaniu uwarunkowań wiedzy, poglądów i
intelektualnych postaw grup społecznych, dekonstrukcji hegemonicznych struktur
kształtujących komunikację, płodne pozostaje przede wszystkim na gruncie neomarksizmu.
Pierwszy koniec został więc odwołany przez badaczy, którzy wykazują instrumentalizację
pojęcia totalitaryzmu w celu dyskredytacji ruchów politycznych podważających fundamenty
konsensusu liberalno-demokratycznego (np. Sławoja Žižka17). Drugi z kolei – związany z
pierwszym i chyba najsilniej krytykowany koniec – skupia się na ideologicznym wymiarze
samego przekonania liberałów o końcu ideologii, na mitach i schematach stojących za wiedzą
reprodukowaną przez ekspertów. Tego rodzaju krytykę sformułował już w 1968 roku Charles
Wright Mills, wytykając prorokom tego końca nieprzeprowadzenie krytycznej analizy
17 Za: K. Świrek, op. cit., s. 47.
własnego projektu18. Dalsze badania ideologii neoliberalnej/mieszczańskiej/konsumpcyjnej
prowadziło wielu spośród wspomnianych badaczy, m.in. Wallerstein, Gramsci, Mouffe.
Ponadto na gruncie samego neomarksizmu powstają systemy, które strukturalnie zaliczają się
do ideologii: alterglobalizm, ekologizm itd. Trzeci koniec – jak zauważa Świrek – obalony
zostaje przez badaczy, którzy stosują pojęcie ideologii bez roszczeń do uzyskania naukowego
obrazu świata (Terry Eagleton, wspomniany Louis Althusser czy Frederic Jameson).
Nie wygląda więc na to, żeby pojęcie ideologii miało okazać się niepłodne badawczo czy tym
bardziej – w rozumieniu Kosellecka – nienośne. Przede wszystkim z powodu wspólnej cechy,
która wyłania się z przemian semantyczno-historycznych tego pojęcia. Nie chodzi o kwestie
związane z wiedzą czy świadomością – te omówiliśmy już wystarczająco wyczerpująco.
Rzecz w tym, że ideologia niemal od swojego zarania była pojęciem pejoratywnym i jako
taka była instrumentalizowana politycznie. Tak ujmuje ją Clifford Geertz, twierdząc, że
„termin 'ideologia' sam został poddany dogłębnej ideologizacji”19. Zdaje się więc –
sprowadzając do absurdu – że nie żyjemy w świecie, w którym brakowałoby wrogów, a
wrogom wytykać należy niewłaściwe rozumowanie. Należy przy tym zauważyć, że
najzatwardzialsi krytycy pojęcia ideologii – czyli krytycy marksizmu – również posługują się
tym pojęciem dla dyskredytacji tez przeciwnika (weźmy chociażby karierę frazy „ideologia
gender” w środowiskach konserwatywnych Europy Wschodniej).
Każdy system polityczny czy system przekonań, ściślej, każda realizacja pewnych idei
napotyka na moment, w którym przestaje doganiać teorię (która akurat zdobywa popularność
wśród swoich lokalnych elit) i – stając się podatna na rekonstrukcję przebrzmiałych teorii –
daje się obnażyć jako ideologia. Zróżnicowana reakcja przedstawicieli nauk humanistycznych
i społecznych na kryzys liberalnej demokracji – ideologii, która zatoczyła najszersze bodaj
kręgi i zdobyła najszersze poparcie w różnych areałach kulturowych – jest najdobitniejszym
dowodem na to, że pojęcie ideologii ma przed sobą kolejne zastosowania.
Bibliografia
18 C. W. Mills, A letter to the New Left [w:] The End of Ideology Debate, red. Ch. I. Waxman, New York
1968.
19 C. Geertz, Ideologia jako system kulturowy [w:] Idem, Interpretacja kultur, tłum. M.M. Piechaczek,
Kraków 2006, s. 225.
Bevir M., Review: Begriffsgeschichte [W:] „History and Theory” 2000 nr 2.
Foucault M., Słowa i rzeczy. Archeologia nauk humanistycznych, tłum. T. Komendant,
Gdańsk 2006.
Geertz C., Ideologia jako system kulturowy [w:] Idem, Interpretacja kultur, tłum. M.M.
Piechaczek, Kraków 2006.
Koselleck R., Semantyka historyczna, red. H. Orłowski, Poznań 2001.
Kozyr-Kowalski S., Ideologia a prawda [online],
http://www.staff.amu.edu.pl/~kozyr/ideologia.htm [dostęp: 06.06.2015].
Mannheim K., Ideologia i utopia, tłum. J. Miziński, Lublin 1992.
Mills C. W., A letter to the New Left [W:] The End of Ideology Debate, red. Ch. I. Waxman,
New York 1968.
Świrek K., Trzy końce ideologii – najważniejsze dwudziestowieczne ujęcia problemu [W:]
„Nauka i Szkolnictwo Wyższe” 2013 nr 1.
Traba R., Druga strona pamięci [online], http://tygodnik.onet.pl/historia/druga-strona-
pamieci/dfphg [dostęp: 05.06.2015].
Widzicka M., Semantyka historyczna w ujęciu Reinharta Kosellecka. Zarys problematyki
[
W
:
]
„
H
i
s
t
o
r
y
k