Moje Tatry

Preview:

Citation preview

Praktyka w Tatrach

Krzysztof Słaby

Pierwszy raz w Tatry pojechałem z rodzicami w 1991 roku. Na zdjęciu dumnie zdobyłem szczyt Giewontu.

Złe warunki pogodowe nigdy mi nie były straszne.

Gdy w oddali pojawiały się Tatry, od razu pojawiał się uśmiech

Lata mijały, kooczyłem kolejne szkoły, a fascynacja Tatrami tylko wzrastała.

Spełnieniem marzeo było zdobycie szczytu Rysów, w 2008 roku.

Wolontariat 2012

W zeszłym roku odbyłem 2 tygodniowy wolontariat w Tatrzaoskim Parku Narodowym. Poznałem tam wielu wspaniałych ludzi, udało mi się wkręcid na dodatkowe szkolenia, jak zimowe szkolenie lawinowe. W tym roku, od 1 lipca rozpoczynam 3 miesięczne praktyki absolwenckie w Parku. W dalszych slajdach przedstawię wspomnienia z zeszłorocznego wolontariatu, aby pokazad na czym polega praca wolontariusza.

Szlaki trzeba sprzątad. Ludzie zostawiają masę śmieci. Tu podczas sprzątania szlaku na Kościelec. Właściwie to już na szczycie

Sprząta się nawet jaskinie. Tu jaskinia mroźna.

Jednak najczęściej podziwiamy piękne widoki.

Prowadzimy inwentaryzację ruchu turystycznego na szlakach. Tu moje stanowisko pod szczytem Kasprowego Wierchu. Najmilsza ośmio godzinna dniówka życia.

Czasem trzeba inwentaryzowad granice Parku, tu szukaliśmy w polach słupków północnej granicy Parku.

Znajdzie się i chwila na poleniuchowanie.

Obserwujemy dziwie zwierzęta. Tu kozica i Orzeł Przedni.

Czasem sami się jesteśmy dzikimi zwierzętami. Tu jestem przebrany za niedźwiedzia podczas pikniku ekologicznego.

Czasem zdarzała się cięższa praca fizyczna. Naprzykładwycinanie szlabanów przy drodze do Morskiego Oka.

Jednak większośd dni spędzamy na szlakach.

• W tej krótkiej prezentacji przedstawiłem skrótowo na czym polega odbywanie praktyki/stażu lub wolontariatu w Tatrzaoskim Parku Narodowym. W zeszłym roku spędziłem tam 2 tygodnie wywożąc ze sobą masę wspomnieo. W tym roku przez 3 miesiące wywiozę ich nieporównywalnie dużo więcej.

Dziękuję za uwagę.