12
MIESIĘCZNIK MIASTA PRZYSUCHA GMINY I Nr 57 Sierpień 2013 r. ISSN 2083-0890 Wesele w parku? Fotoreportaż na stronie 12 Pielgrzymowali w Roku Wiary Strona 6, 7 O oświacie bez dramatyzowania rozmawiamy z Tadeuszem Tomasikiem Burmistrzem Gminy i Miasta Przysucha Strona 2

Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

  • Upload
    others

  • View
    3

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

MIESIĘCZNIK MIASTA PRZYSUCHAGMINY I

Nr 57 Sierpień 2013 r.ISSN 2083-0890

Wesele w parku?

Fotoreportaż na stronie 12

Pielgrzymowali w Roku WiaryStrona 6, 7

O oświacie bez dramatyzowania rozmawiamy

z Tadeuszem Tomasikiem Burmistrzem Gminy i Miasta Przysucha

Strona 2

Page 2: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

MIESIĘCZNIK MIASTA PRZYSUCHAGMINY I

INFORMATOR PRZYSUCHY2 /57

Nowy rok szkolny już za tydzień935 uczniów rozpocznie naukę w szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym. 2 września br. naukę rozpocznie 564 uczniów podstawówek, w tym 148 uczniów klas zerowych oraz 371 uczniów gimnazjum. W szko-łach podstawowych zorganizowa-nych będzie łącznie 32 oddziały, tj. o jeden oddział mniej niż w roku ubiegłym, natomiast w Publicz-nym Gimnazjum 16 oddziałów, tj. również o jeden oddział mniej w porównaniu z rokiem ubiegłym. Najmłodsze dzieci rozpoczynające naukę w klasach zerowych uczyć się będą w 8 oddziałach. Ich ilość jest porównywalna do roku ubiegłego. Najmniej, bo 26 uczniów uczęsz-czać będzie w tym roku szkolnym do Publicznej Szkoły Podstawowej w Ruskim Brodzie, w tym sześcio-ro dzieci do klasy zerowej, troje do klasy pierwszej i dwoje do kla-sy drugiej. Przypomnijmy, że już w ubiegłym roku szkolnym z uwagi na małą ilość uczniów w tej placów-ce zastosowano naukę w klasach łączonych.Nowy rok szkolny rozpoczną także przedszkolaki. I tak w Samorządo-wym Przedszkolu Nr 1 w Przysu-sze zorganizowanych będzie cztery grupy po 25 dzieci (od 3 do 5 lat), a w Samorządowym Przedszkolu

Nr 3 w Przysusze - dwie grupy po 25 dzieci (od 3 do 4 lat). Z pracy na podstawie art. 20 Karty Nauczyciela odeszło łącznie czterech nauczycie-li. Jak co roku liczna grupa uczniów będzie do szkół dowożona. Koszt dowozu wyniesie ponad 382 tysiące złotych. Na utrzymanie szkolnych stołówek gmina przeznaczyła pra-wie 267 tysięcy złotych, szkolnych świetlic ponad 148 tysięcy złotych, a na stypendia socjalne i motywa-cyjne blisko 50 tysięcy złotych.Placówki są przygotowane do przy-jęcia uczniów. Przypomnijmy, że tegoroczne wakacje tradycyjnie po-święcono na wykonanie w szkołach i przedszkolach niezbędnych prac konserwacyjnych i naprawczych. Ponadto w tym roku skoncentrowa-no się na remoncie poszycia dacho-wego w kilku placówkach, w tym na budynku sali gimnastycznej w PSP w Skrzyńsku, na części budynku dy-daktycznego w PSP w Ruskim Bro-dzie oraz na budynku Samorządo-wego Przedszkola nr 1 w Przysusze, które zyskało też o nową elewację. Koszt tych prac wyniósł ponad 80 tysięcy złotych.Dodajmy jeszcze, że subwencja oświatowa na rok 2013 wynosi oko-ło 7,4 mln zł, natomiast w budżecie gminy i miasta Przysucha wydatki na oświatę zaplanowano w wysoko-ści prawie 13 mln zł. Różnicę po-krywa gmina ze środków własnych.

O oświacie bez dramatyzowaniaRozmawiamy z Tadeuszem TomasikiemBurmistrzem Gminy i Miasta Przysucha.- Panie Burmistrzu, za kilka dni rozpocznie się nowy rok szkolny. To dobra okazja, by porozma-wiać o oświacie. „Dramatyczna sytuacja w oświacie, nauczyciele masowo zwalniani” – takie tytuły można zaobserwować w ogólno-polskiej prasie, w internecie. Au-torzy tak zatytułowanych publi-kacji odwołują się do demografii i opinii samorządowców na temat wzrastających kosztów utrzyma-nia placówek oświatowych. Jak pan ocenia kondycję przysukiej oświaty w świetle takich ocen?- Przede wszystkim daleki jestem od dramatyzowania sytuacji. Na terenie gminy i miasta Przysucha mamy aktualnie cztery szkoły pod-stawowe, jedno gimnazjum publicz-ne i dwa samorządowe przedszkola. Wszystkie obiekty są w dobrym stanie technicznym. Każdego roku przeprowadzane są w nich niezbęd-ne remonty i prace konserwacyjne. Na ten cel samorząd gminy i miasta nigdy nie ograniczał środków. Po-nadto, przypomnę, że w minionych latach na przykład Publiczne Szkoły Podstawowe w Przysusze i Skrzyń-sku oraz Publiczne Gimnazjum w Przysusze wzbogaciły się o nowe boiska sportowe, a przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 2 w Przy-susze wybudowaliśmy nowoczesny obiekt „Orlika”. W tej chwili trwają przygotowania do kolejnej inwesty-cji, jaką jest budowa hali sportowej przy Publicznym Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki w Przysusze. I rzecz najważniejsza: uczniowie naszych szkół osiągają bardzo do-bre wyniki w nauce, w konkursach i olimpiadach różnych szczebli. To w dużej mierze zasługa wyso-ko wykwalifikowanej kadry na-uczycielskiej. Zdobywanie wiedzy i kształcenie dzieci na wysokim po-ziomie zawsze było dla przysuskie-go samorządu priorytetem. Co roku w budżecie gminy i miasta uwzględ-nialiśmy środki na podnoszenie kwalifikacji przez nauczycieli i na stypendia dla uczniów za dobre wy-niki w nauce czy sporcie. Niestety, skutki demografii dotykają także nasze placówki. Mniej uczniów to mniej oddziałów w szkołach. To także, niestety ograniczenie godzin pracy dla nauczycieli. W Przysusze nie mamy do czynienia z, jak to pani zacytowała, masowym zwalnianiem nauczycieli. Odeszło w wyniku zmian organizacyjnych tylko cztery osoby. - Odwołam się jeszcze raz do opi-nii przytaczanych w mediach. Zdaniem samorządowców pie-niądze otrzymywane z budżetu państwa nie wystarczają nawet na pokrycie kosztów związanych

z wynagrodzeniem nauczycieli. Samorządowcy podkreślają, że każdego roku muszą dopłacać coraz więcej „do zadań oświato-wych, które powinny być finan-sowane przez budżet państwa”, a „subwencja nie wystarcza nawet na pokrycie kosztów związanych z wypłatą wynagrodzeń wraz z pochodnymi”. Zgadza się pan z takimi opiniami?- Prawdą jest, że wydatki na oświatę stanowią najpoważniejszą pozycję w budżecie gminy. Na rok bieżący zaplanowaliśmy je w kwocie pra-wie 13 mln złotych, a planowana subwencja oświatowa to około 7,4 mln złotych. Różnicę pokrywamy ze środków własnych. Podam dla przykładu, że utrzymanie szkół podstawowych to 5,7 mln złotych, oddziałów przedszkolnych przy szkołach podstawowych to prawie 641 tys. zł., przedszkoli blisko 1,3 mln zł, gimnazjum około 3 mln zł. Dochodzą także koszty utrzymania stołówek szkolnych, dowożenia uczniów i wydatki inwestycyjne. Oczywiście samorząd ma obowią-zek dbać o stan oświaty na swoim terenie i musi także środki na ten cel wygospodarować. Przyznać jednak muszę, że różnica kilku milionów złotych pomiędzy koniecznymi wy-datkami a subwencją przyznawa-ną według zasad ustalonych przez MEN jest poważnym obciążeniem budżetu gminy. Powtórzę jednak: daleki jestem od dramatyzowania. Mamy obowiązek stworzyć dzie-ciom jak najlepsze warunki do nauki i to robimy.- Panie Burmistrzu, od szeregu lat w całym kraju znikają z oświa-towej mapy szkoły z małą licz-bą uczniów, kosztowne przez to w utrzymaniu. Samorząd Przysu-chy takiej decyzji nie podjął i na-dal utrzymuje szkołę podstawową w Ruskim Brodzie, mimo iż w no-wym roku szkolnym rozpocznie tam naukę zaledwie 26 dzieci. Czy jest prawdą, że są rodzice, któ-rzy w tej sytuacji chcą przenieść dziecko do innej szkoły?- Tak, to prawda. Szanuję wolę ro-dziców i rozumiem taką decyzję. PSP w Ruskim Brodzie to szkoła, którą demografia dotknęła szcze-gólnie. Dyskusje na temat utrzyma-nia tej placówki powracały każdego roku. Za jej ewentualną likwidacją przemawiały względy ekonomicz-ne, ale za jej utrzymaniem społecz-ne: bliskość szkoły dla miejscowych dzieci, wieloletnie tradycje nie tylko oświatowe, ale też jako ośrodka in-tegrującego tamtejszą społeczność. I te względy były dla mnie oso-biście i dla Rady Gminy i Miasta decydujące. Szkoła działa nadal.

Niemniej jednak nie możemy obo-jętnie przejść obok opinii rodziców, którzy zgłaszają chęć przeniesienia dziecka do szkoły w Przysusze. Dla nas to wyraźny sygnał, że przyszedł czas, aby się poważnie zastanowić nad przyszłością tej placówki, aby znaleźć alternatywę dla społecznych potrzeb mieszkańców w przypad-ku likwidacji szkoły. Przypomnę, że już od wielu lat część budynku szkolnego wykorzystywana jest pod potrzeby Środowiskowego Domu Samopomocy, aktualnie prowadzo-nego przez Fundację Razem. Roz-mowa o przyszłości szkoły w Ru-skim Brodzie to trudny temat, ale konieczny do podjęcia.

- Dziękuję za rozmowę.Rozmawiała Hanna Jacobi

W „jedynce” pierwsza klasa integracyjnaZ nowym rokiem szkolnym 2013/14 w Publicznej

Szkole Podstawowej nr 1 w Przysusze zaistnieje po raz pierwszy klasa integracyjna. Jak nas poinformował dyrektor szkoły Grzegorz Jaszczura, do placówki od września uczęszczać będzie troje pierwszoklasistów z orzeczeniami lekarskimi. Uczyć się będą w zorga-nizowanej klasie integracyjnej. Liczyć ona będzie nie

więcej jak 18 uczniów. Pracę nauczyciela prowadzącego wspierać będzie nauczyciel wspomagający.

Page 3: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

3SIERPIEŃ 2013

Tani UrządW rankingu na „Najtańszy Urząd w 2012 roku”, sporządzo-nym przez Pismo Samorządowe Wspólnota, Urząd Gminy i Mia-sta Przysucha zajął III miejsce w kraju, w kategorii gmin do 20 tysięcy mieszkańców. Przysuska gmina od szeregu lat jest w czo-łówce gmin w kraju, w których, w przeliczeniu na jednego miesz-kańca wydaje się najmniej na utrzymanie Urzędu.„Wspólnota” co rok publikuje po-dobne zestawienie w oparciu o dane o wydatkach zaplanowanych na administracje w budżetach gmin i liczbę mieszkańców danej gminy. Najnowszy ranking opublikowany został w tegorocznym, lipcowym wydaniu „Wspólnoty”. Przytoczone

w nim dane z lat ubiegłych potwier-dzają, że przysuska gmina utrzy-muje się w pierwszej piątce gmin w kraju, w swojej kategorii, które ponoszą najniższe koszty utrzyma-nia administracji. Natomiast na Ma-zowszu zajmuje pierwsze miejsce.- Po raz kolejny wynik rankingu pokazuje nam, że oszczędnie, ale też i rozważnie gospodarujemy środkami przeznaczonymi na utrzy-manie administracji – mówi Bur-mistrz Przysuchy Tadeusz Toma-sik. – Minimalizujemy koszty tam, gdzie jest to możliwe, pamiętając jednocześnie o tym, że nie może to mieć wpływu na jakość pracy Urzę-du i obsługi mieszkańców – dodaje Burmistrz.

Był certyfikat wojewódzki, jest krajowy„Rzetelni w biznesie 2013” – to tytuł, jaki otrzymał Bank Spół-dzielczy w Przysusze, w trzeciej już edycji programu „Rzetelni”. Certyfikat dla Banku Spółdziel-czego w Przysusze odebrał jego prezes Marian Grzegorczyk pod-czas wielkiej gali „Rzetelnych”.Program „Rzetelni” realizowany jest przez Mazowieckie Zrzesze-nie Handlu Przemysłu i Usług oraz Europa 2000 Consulting Sp. z o.o. i wspierany przez Ministerstwo Go-spodarki oraz Ministerstwo Rozwo-ju Regionalnego, pod patronatem Kancelarii Premiera RP oraz wielu instytucji, w tym m.in. Parlamentu Europejskiego i Zrzeszenia Praco-dawców RP. „Rzetelni w biznesie” jest projektem skierowanym do firm spełniających kryteria wysokiej jakości organizacji pracy oraz me-nedżerów i właścicieli firm, którzy z poszanowaniem zasad etycznych w biznesie wywiązują się ze swoich obowiązków.Rok temu Bank Spółdzielczy w Przysusze otrzymał certyfikat „Rzetelni w biznesie 2012” na po-ziomie województwa mazowieckie-go, natomiast w tym roku wyróżnie-nie ma zasięg ogólnokrajowy.Certyfikaty wyróżnionym „Rzetel-nym” wręczono podczas wielkiej gali w warszawskim hotelu Gro-mada. Uczestniczyło w niej ponad 500 osób. Rolę gospodarzy pełnili Robert Składowski – prezes Zarzą-du Mazowieckiego Zrzeszenia Han-dlu, Przemysłu i Usług oraz Andrzej Malinowski – Prezydent Praco-dawców RP. Laureatom gratulacje składali przedstawiciele Kancelarii Prezydenta RP oraz resortów pracy

i polityki społecznej, gospodarki. - Kapituła programu „Rzetelni” oce-niała wskaźniki ekonomiczne, ale przede wszystkim o przyznaniu cer-tyfikatu decydowały opinie naszych klientów, organizacji społecznych, które wspieramy oraz przedstawi-cieli lokalnej społeczności – mówi prezes przysuskiego BS Marian Grzegorczyk. – W finansowej dzia-łalności banku kierujemy się zasadą stabilnego, bezpiecznego rozwoju. Mamy dobre wskaźniki ekono-miczne. W relacjach z klientami staramy się być godnymi zaufania. Liczba klientów banku rośnie. Ob-sługujemy osoby indywidualne i fir-my z Warszawy, Radomia, Kielc i okolic tych miast. Pozwala na to profesjonalna, internetowa obsługa klienta. Bank Spółdzielczy jest ban-kiem w 100% kapitałowo polskim. Traktujemy to jako zobowiązanie. Certyfikat uzyskany w tym roku cieszy dodatkowo, bo ma charak-ter ogólnokrajowy. Oznacza to, że działalność naszego banku jest do-brze postrzegana także poza Ma-zowszem. To zasługa również całej załogi banku. Za to im dziękuję – dodał prezes Grzegorczyk.W założeniach programu „Rzetel-ni” czytamy, że jego uczestnicy to podmioty, które świadome praw, jakimi rządzi się otoczenie, w któ-rym funkcjonują, podejmują dzia-łania na rzecz konkurencyjności na rynku przy pełnym poszanowaniu i respektowaniu zasad etycznych. Ważnym czynnikiem ich działal-ności jest oferowanie produktów czy świadczenie usług na wysokim poziomie.

Jac.

Inwestycje w toku i w planachRozpoczęła się budowa chodnika dla pieszych wzdłuż drogi krajowej nr 12 na odcinku od dworca PKS w Przysusze w kierunku stadionu miejskiego. Zadanie realizowane jest przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad we współ-pracy z Gminą Przysucha. W myśl zawartego porozumienia Gmina sfinansuje 50% kosztów wykona-nia odcinka po stronie prowadzącej do siedziby ZUS. Aktualnie ekipa budowlana zakończyła budowę nowych studzienek odpływowych i rozpoczęła układanie chodnika przed wjazdem na stadion.Na ukończeniu są prace przy prze-budowie alei Jana Pawła II w Przy-susze i rozpoczęła się już przebudo-wa kolejnej ulicy w mieście - ulicy Hamernia. W toku są natomiast przygotowania do rozpoczęcia prze-budowy ul. Warszawskiej. Przypo-mnijmy, że projekt tej inwestycji zakłada wzmocnienie nawierzch-ni ulicy, zbudowanie przepustów, chodników dla pieszych oraz insta-lację nowego oświetlenia. W konse-kwencji: wykonanie bezpiecznego połączenia komunikacyjnego Przy-suchy ze Skrzyńskiem. W przypad-ku tej inwestycji, jak nas poinfor-mował Piotr Stefańczyk, kierownik Wydziału Zagospodarowania i In-

westycji w Urzędzie Gminy i Miasta w Przysusze, procedura jest długa i dość skomplikowana. Wymaga bo-wiem dokonania uzgodnień sprawy zjazdów i przyłączy z właściciela-mi działek znajdujących się wzdłuż drogi, sposobu zagospodarowania terenu, jak też dokonania uzgod-nień z zarządcą sieci wodociągowej, energetycznej oraz uzyskania decy-zji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego. Przebudowa ul. Warszawskiej to zadanie dwuletnie.Niebawem możemy się też spodzie-wać zupełnie nowego zagospodaro-wania terenu przy ul. Przemysłowej w Przysusze. Przetarg na wyłonie-nie wykonawcy został ogłoszony, a projekt tej inwestycji zakłada powstanie miejsc parkingowych, budowę chodnika i zagospodarowa-nie terenu na obiekt rekreacyjny dla dzieci i dorosłych. Powstanie tam plac zabaw, boisko do piłki siatko-wej plażowej oraz siłownia na po-wietrzu.Na przełomie września i październi-ka Gmina zamierza ogłosić przetarg na wykonanie hali sportowej przy Publicznym Gimnazjum w Przysu-sze. Na podpisanie umowy o dofi-nansowanie z PROW czeka kolejna inwestycja – budowa wodociągu w miejscowości Hucisko.

Page 4: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

MIESIĘCZNIK MIASTA PRZYSUCHAGMINY I

INFORMATOR PRZYSUCHY4 /57

SZKOŁY ZAOCZNE DLA DOROSŁYCH

w Przysuszeul. Krakowska 76

OGŁASZAJĄ NABÓR na rok szkolny 2013 / 2014

Wykorzystaj szansę, podejmij naukę

Liceum Ogólnokształcące

- 3 letnie na podbudowie gimnazjumi 8 klasowej szkoły podst.

ww SSzzkkoollee PPoolliicceeaallnneejj w zawodach:

technik informatyk technik logistyk technik BHPtechnik administracji technik rachunkowości

technik masażysta technik usług kosmetycznychINFORMACJE i ZAPISY

W SEKRETARIACIE SZKOŁY

Szkoła Podstawowa nr 1, ul. Krakowska 76 poniedziałek – piątek w godz. 9 00 - 13 00

SZKOŁYBEZ OPŁAT !!!

ZADZWOŃ: tel. 48 675 22 15; 44 725 19 98; 607 402 500 Wystawiamy bezpłatne zaświadczenia do ZUS, KRUS i inne.

Wystawiamy indeksy i legitymacje szkolne. Szkoły posiadają prawa publiczne.

Wyprawka szkolnaBurmistrz Gminy i Miasta Przysu-cha informuje, że według projek-tu rządowego programu pomocy uczniom w 2013 r. „Wyprawka szkolna” z dnia 20 maja 2013 r. oraz projektu rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 maja 2013 r. w sprawie szczegółowych warun-ków udzielania pomocy finansowej uczniom na zakup podręczników, książek pomocniczych i materiałów dydaktycznych, pomocą w formie dofinansowania zakupu podręczni-ków obejmuje się między innymi uczniów rozpoczynających w roku szkolnym 2013/2014 naukę w kla-sach I-III i V szkoły podstawowej, klasie II szkoły ponadgimnazjalnej: zasadniczej szkoły zawodowej, li-ceum ogólnokształcącego i techni-kum.Pomocą w formie dofinansowania zakupu podręczników do kształce-nia ogólnego, w tym podręczników do kształcenia specjalnego, obej-muje się również uczniów słabo-widzących, niesłyszących, z upo-śledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, z upośledzeniem umysło-wym w stopniu umiarkowanym lub znacznym, z niepełnosprawno-ściami sprzężonymi, w przypadku gdy jedną z niepełnosprawności jest niepełnosprawność wymienio-na wyżej, posiadających orzeczenie

o potrzebie kształcenia specjalnego, uczęszczających w roku szkolnym 2013/2014 do szkół podstawowych, gimnazjów, szkół ponadgimnazjal-nych.Program skierowany jest do uczniów z rodzin spełniających kry-terium dochodowe, o którym mowa w art.8 ust. 1 pkt 2. ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej,( Dz. U. z 2013 r. , poz. 182 z późn. zm.) tj. gdzie dochód na osobę w ro-dzinie nie przekracza 456 zł net-to, z wyłączeniem uczniów klasy I szkoły podstawowej. W przypad-ku uczniów klas pierwszych szkoły podstawowej o pomoc będą mogli ubiegać się rodzice, jeśli dochód na osobę w rodzinie nie przekroczy 539 zł netto, o którym mowa w art.5 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzin-nych ( Dz. U. z 2006 r. Nr 139, poz. 992 z późn. zm.) oraz w przypadku uczniów pochodzących z rodzin niespełniających kryterium docho-dowego (dochód przekracza 456 zł na osobę w rodzinie), w sytuacjach określonych w art.7 ustawy z dnia 12.03.2004 r. o pomocy społecznej (np. ubóstwa, sieroctwa, bezdomno-ści, bezrobocia, długotrwałej i cięż-kiej choroby, przemocy w rodzinie, bezradności w sprawach opiekuń-czo-wychowawczych zwłaszcza

w rodzinach niepełnych lub wielo-dzietnych, alkoholizmu lub narko-manii, zdarzenia losowego) na pod-stawie decyzji dyrektora szkoły, do której uczęszcza uczeń.

Wartość pomocy nie może prze-kroczyć kwoty:

225 zł dla ucznia klasy I –III szkoły podstawowej;

225 zł dla ucznia słabowidzącego, niesłyszącego, z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim i z niepełnosprawnościami sprzę-żonymi, posiadającego orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalne-go, o którym mowa w art. 71b ust.3 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty, realizującego kształcenie w klasach I-III szkoły podstawowej , który nie korzysta z podręczników przeznaczonych do kształcenia specjalnego dopuszczo-nych do użytku szkolnego przez mi-nistra właściwego do spraw oświaty i wychowania;

225 zł dla ucznia z upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarko-wanym lub znacznym i z niepeł-nosprawnościami sprzężonymi, w przypadku gdy jedną z niepełno-sprawności jest upośledzenie umy-słowe w stopniu umiarkowanym lub znacznym, posiadającego orze-czenie o potrzebie kształcenia spe-cjalnego, realizującego kształcenie w szkole podstawowej i gimnazjum, który nie korzysta z podręczników przeznaczonych do kształcenia spe-cjalnego dopuszczonych do użytku szkolnego przez ministra właściwe-go do spraw oświaty i wychowania;

770 zł dla ucznia niesłyszące-go, z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, z niepełno-sprawnościami sprzężonymi, po-siadającego orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, realizu-jącego kształcenie w klasach I-III szkoły podstawowej, który korzysta z podręczników przeznaczonych do kształcenia specjalnego dopuszczo-nych do użytku szkolnego;

770 zł dla ucznia z upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarko-wanym lub znacznym, z niepełno-sprawnościami sprzężonymi, po-siadającego orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, realizują-cego kształcenie w szkole podsta-wowej i gimnazjum, który korzysta z podręczników przeznaczonych do kształcenia specjalnego dopuszczo-nych do użytku szkolnego;

325 zł dla ucznia klasy V szkoły podstawowej;

325 zł dla ucznia słabowidzącego,

niesłyszącego, z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, z niepełnosprawnościami sprzę-żonymi, realizującego kształcenie w klasach IV-VI szkoły podstawo-wej, który korzysta z podręczników przeznaczonych do kształcenia spe-cjalnego dopuszczonych do użytku szkolnego;

770 zł dla ucznia niesłyszące-go, z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, z niepełnospraw-nościami sprzężonymi, realizują-cego kształcenie w klasach IV-VI szkoły podstawowej, który korzysta z podręczników przeznaczonych do kształcenia specjalnego dopuszczo-nych do użytku szkolnego;

350 zł dla ucznia słabowidzącego, niesłyszącego, z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, z niepełnosprawnościami sprzę-żonymi, realizującego kształcenie w gimnazjum, który nie korzysta z podręczników przeznaczonych do kształcenia specjalnego dopuszczo-nych do użytku szkolnego;

607 zł dla ucznia niesłyszące-go, z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, z niepełnospraw-nościami sprzężonymi, realizujące-go kształcenie w gimnazjum, który korzysta z podręczników przezna-czonych do kształcenia specjalnego dopuszczonych do użytku szkolne-go;

225 zł dla ucznia posiadającego orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego,realizującego kształcenie w szkole specjalnej przysposabiającej do pra-cy dla uczniów z upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym lub znacznym oraz dla uczniów z niepełnosprawnościami sprzężo-nymi.

Dane dotyczące pomocy uczniom szkół ponadgimnazjalnych znaj-dują się w pełnym tekście „Wy-prawka szkolna” na stronie inter-netowej Urzędu Gminy i Miasta Przysuchawww.gminaprzysucha.pl

Pomoc udzielana jest na wniosek rodziców ucznia (prawnych opieku-nów, rodziców zastępczych), a tak-że dyrektora szkoły, nauczyciela, pracownika socjalnego lub innej osoby, za zgodą przedstawiciela ustawowego lub rodziców zastęp-czych . Wniosek składa się do dyrek-tora szkoły, do której uczeń bę-dzie uczęszczał w roku szkolnym 2013/2014, do dnia 6 września 2013 r.

Page 5: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

5SIERPIEŃ 2013

Nowy „Klinkier” z sentymentalnym akcentem

30 maja 2013 roku oficjalnie za-kończyły pracę dwa potężne urzą-dzenia: piec i suszarnia tunelowa w starej hali Zakładów Płytek Ceramicznych „Przysucha” S.A. To wydarzenie przypieczętowa-ło rozpoczęcie nowego rozdziału w historii zakładu. Także w życiu jego pracowników.Nie jest już dla nikogo tajemnicą, że w przysuskim „Klinkierze” do-biega końca rozruch nowoczesnej linii produkcyjnej. W nowo wybu-dowanej hali - wartość inwestycji to ponad 60 mln zł, w tym 20 mln zł stanowi dofinansowanie unijne - będzie można produkować wyroby w bogatej palecie kolorów, w bar-dzo wielu formatach i o zróżnico-wanej strukturze lica. W ofercie już są produkty z nowego zakładu, na razie podstawowe, ale już nieba-wem rustykalne, te których produk-cję firma zapowiadała. Z obszernej palety asortymentowej przygotowa-ne są już pierwsze cztery produkty.- Uruchamianie fabryki trwa od marca – mówi Marzena Pankow-ska – Bednarska, prezes Zakładów Płytek Ceramicznych „Przysucha” S.A. – Przygotowywaliśmy się długo do tego procesu. Zamknięcie starych urządzeń nie spowodowało zatrzymania produkcji. Ubiegły rok poświęciliśmy na przygotowanie gotowych wyrobów na tyle, aby w okresie przejściowym, gdy nowa linia technologiczna nie daje jeszcze pełnej wydajności, nie ucierpiała ani sprzedaż krajowa, ani eksport. Po zamknięciu pieca i suszarni w starej hali nikt z pracowników nie stracił pracy. Kilka osób przeszło na eme-ryturę. Kilku specjalistów zostało przyjętych. Ponadto stara hala na-dal jest i będzie wykorzystywana, bo z eksploatacji zostały wyłączone tylko urządzenia, energochłonne, wypracowane przez swoje ponad 40 lat - dodaje prezes „Klinkiera”.Firma to jak drugi domW „Klinkierze” pracuje ponad 40 lat. Jest jedną z tych osób, które wy-gaszenie pieca i suszarni tunelowej w starej hali przeżyły bardzo osobi-ście. To właśnie Stanisław Szustka dokonał ostatniego wpisu w ra-

porcie zmianowym o zaprzestaniu pracy suszarni tunelowej. Z firmą związany jest od 1972 roku – chwili jej powstania aż do dziś – momentu wielkich zmian. O zakładzie z tam-tych lat opowiada jak o kimś naj-bliższym. Wspomina współpracow-ników i różne – dobre i złe chwile dla zakładu. Z dumą pokazuje nam notatkę, zamieszczoną w listopa-dzie 1986 roku w jednej z gazet, mówiącą o tym, że Zakłady Płytek Ceramicznych w Skrzyńsku to je-dyny w kraju producent wysokiej jakości płytek mrozoodpornych. Obok notatki zdjęcie, a na nim pan Stanisław. Z troską w głosie wspo-mina lata 90-te, kiedy to jego zakład poddany został bolesnej konfronta-cji. Napływ płytek zza zachodniej granicy, wykonywanych w nowo-czesnej technologii był dla ZPC cio-sem. Ale, jak mówi pan Stanisław, nikt się nie poddał. – To była jak jedna linia startu dla mercedesa i sy-renki – wspomina. – Mam ogrom-ny szacunek dla ówczesnych na-szych technologów, którzy musieli sprostać nie lada wyzwaniu. Mam ogromny szacunek dla kolegów związkowców, z którymi o szansę dla zakładu walczyliśmy u ówcze-snego wojewody radomskiego. Było ciężko, zakład przechodził gruntow-ną restrukturyzację, nikt chyba poza nami pracownikami nie wierzył, że uda się uchronić zakład od upadło-ści. Ale my wszyscy bardzo chcie-liśmy wygrać. Czuliśmy się odpo-wiedzialni za ten zakład – dodaje Stanisław Szustka. Wymienia przy tym wiele nazwisk pracowników, których podziwia za ogromny wy-siłek włożony w ten trudny wyścig „syrenka contra mercedes”. Są to m.in. Wiesława Grasman, Maria Wiśniewska, Celina Struzik, Robert Mysłek, Zbigniew Polak, Wiesław Pyzik, Krystyna Dobroń, Jerzy Lu-dwiczak, Wojciech Łukasik, Wal-demar Wilk, Mirosław Urbański, Maria Drue, Jerzy Mirecki i wielu innych. - Tej firmie poświęciłem najlepsze lata, w tej firmie poznałem swoją żonę, przyjaciół i nie wstydzę się powiedzieć, że traktuję ją jak drugi

Nowa hala produkcyjna

dom. Dokonując ostatniego wpisu w książce raportów o wygaszeniu suszarni zamknąłem też coś z oso-bistego życia. Dlatego też ten ostat-ni wpis nie był tylko służbowym odnotowaniem faktu. Wymieniłem w nim nazwiska współpracowników i słowa podziękowania za wspólną pracę – mówi Stanisław Szustka.Nie niszczymy, ale rozwijamy...- Szanuję historię zakładu i senty-ment starszych pracowników do tej historii, do miejsca, w którym prze-pracowali wiele lat swojego życia. Ale zakład musi się rozwijać. Wy-łączając z eksploatacji stare urzą-dzenia nie niszczymy, ale budując nowe, firmę rozwijamy - mówi Ma-rzena Pankowska – Bednarska, pre-zes Zakładów Płytek Ceramicznych

„Przysucha” S.A. – Dziś nie zmia-ny w zakładzie są problemem, ale spadek sprzedaży na rynku krajo-wym - konsekwencja kryzysu m.in. w branży budowlanej. Dobre wy-niki uzyskujemy dzięki eksportowi i o eksport musimy dbać szczegól-nie. Dzięki nowej linii produkcyjnej będziemy mogli znacznie poszerzyć nasz asortyment i być konkurencyj-ni. Zakłady Płytek Ceramicznych „Przysucha” S.A. są spółką z wy-łącznie polskim kapitałem. I od chwili powstania posiadają też, cze-go dowód we wspomnieniach pana Stanisława Szustki, niebagatelny potencjał: ludzi, którym na firmie zależy – dodaje prezes „Klinkiera”.

Hanna Jacobi

Posesje zabezpieczone60 metrów nowego rurociągu wyko-nała Przysuska Służba Komunalna w miejscowości Janików. Zadanie zostało zrealizowane przy współ-pracy z Mazowieckim Zarządem Dróg Wojewódzkich – Obwód Dro-gowy w Potworowie.- Rów sprowadzający wodę z drogi wojewódzkiej przebiegającej przez miejscowość Janików był za płytki, co powodowało, że po silniejszych opadach deszczu woda nie spływała należycie i podtapiała kilka pose-sji w tej miejscowości – wyjaśnia Zbigniew Augustyniak dyrektor

Przysuskiej Służby Komunalnej. – Mieszkańcy interweniowali, ale w związku z tym, że problem do-tyczył odbudowania rowu wzdłuż drogi wojewódzkiej, nie mogliśmy tego wykonać sami. Porozumieli-śmy się z Obwodem Drogowym w Potworowie Mazowieckiego Za-rządu Dróg Wojewódzkich i wspól-nie wykonaliśmy konieczne prace. Położyliśmy nowy rurociąg o śred-nicy 50 cm oraz odbudowaliśmy rów na długości ponad 50 m. Teraz woda nie powinna już podtapiać po-sesji – dodaje dyrektor PSK.

Page 6: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

MIESIĘCZNIK MIASTA PRZYSUCHAGMINY I

INFORMATOR PRZYSUCHY6 /57

W Roku WiaryJuż po raz 34. Przysuszanie uczestniczyli w pieszej pielgrzym-ce do Częstochowy. 7 sierpnia z parafii p.w. św. Jana Nepomu-cena w Przysusze oraz z parafii p.w. św. Wojciecha w Skrzyńsku wyruszyły na Jasną Górę grupy pątników.- Tegoroczna pielgrzymka odbywa-ła się w Roku Wiary i jej intencją było wiarę pogłębiać, odczuwać jeszcze silniej - powiedział nam jeden z uczestników pielgrzymki. – Oczywiście każdy z patników szedł na Jasną Górę także w intencji po-dziękowania za zdrowie, udany rok lub by poprosić o błogosławieństwo dla bliskich – dodał nasz rozmówca.W tym roku grupa pielgrzymów, którzy wyruszyli pieszo była mniej liczna, niż w latach ubiegłych. Z po-wodu panujących wysokich tem-peratur były osoby, które zdecydo-wały się dojechać do Częstochowy i tam dołączyć do całej przysuskiej grupy. Po pierwszym dniu pieszej wędrówki, także z powodu upału, zrezygnował z dalszego marszu pan Mieczysław Dębski - najstarszy 80-letni pielgrzym. Grupa z Przy-suchy dotarła do Częstochowy bez przeszkód, nie było przypadków zachorowań i jak zawsze, patnicy witani byli na trasie bardzo serdecz-nie przez mieszkańców poszczegól-nych miejscowości. Pielgrzymka

szła stałą trasą, nocowali w indy-widualnych gospodarstwach, pod namiotami, a także w remizach stra-żackich. Pobyt w remizach pozwa-lał na skorzystanie z bieżącej wody i odświeżenie się. W tym roku piel-grzymkę prowadził nowy wikary parafii p.w. św. Jana Nepomucena ks. Artur Woźniak – doświadczony pielgrzym, a pątników wspierał pro-boszcz ks. Stanisław Traczyński.Pielgrzymka przysuska wchodzi w skład III Radomskiej Kolumny Skarżysko i do innych grup dołą-czyła w Końskich. Kolejne etapy trasy pątnicy pokonali już razem. Pielgrzymka to czas modlitwy i te wypełniały pątnikom czas. Podobnie jak w roku ubiegłym, pąt-nicy otrzymali od Burmistrza Gmi-ny i Miasta Przysucha jednakowe podkoszulki z herbem Przysuchy. Tak ubrani weszli na Jasną Górę. Po raz 13. Do Częstochowy wyru-szyła też piesza pielgrzymka z Sank-tuarium Matki Bożej w Skrzyńsku. Tradycyjnie uczestniczyli w niej pielgrzymi z przysuskiej parafii p.w. Miłosierdzia Bożego oraz z Wienia-wy, Wolanowa, Sadów, Rusinowa, Smogorzowa, Borkowic i Ruskiego Brodu.

Jac. Zdjęcia: Robert Bomba,

Waldemar Rek

Page 7: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

7SIERPIEŃ 2013

Pielgrzymowali w intencji ponownego odkrywania treści wiary, pogłębiania jej i silniejszego odczuwania

Page 8: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

MIESIĘCZNIK MIASTA PRZYSUCHAGMINY I

INFORMATOR PRZYSUCHY8 /57

Pieśnią Bogu cześć oddająPod takim tytułem powstała książka poświęcona przeszłości i teraźniejszości Przysuskiego Chóru Parafialnego. Jej autorem jest Edward Pawlik. Książka jest aktualnie tylko egzemplarzem autorskim, ale jej precedensowy charakter spowodował, że już dziś postanowiliśmy o niej wspomnieć.Przysuski Chór Parafialny istnieje od prawie 100 lat. Nie ma swojej kroniki, a jego historia tkwi wyłącz-nie w pamięci ludzi, którzy swoją wiarę i przywiązanie do katolickich wartości wyrażali i nadal wyrażają pieśnią. To właśnie przeszłości i te-raźniejszości Przysuskiego Chóru Parafialnego, działającego przy pa-rafii p.w. św. Jana Nepomucena, po-święcił swoją książkę pan Edward Pawlik. Opracowanie opiera się na wspomnieniach własnych autora, który z chórem związany jest od wielu lat oraz na wspomnieniach członków chóru, wśród których są osoby śpiewające w nim od blisko 60 lat. Wspomnienia te uwiarygod-nione są fotografiami pochodzącymi ze zbiorów rodzinnych chórzystów, tekstami pieśni i kupletów pisany-mi na potrzeby chóru oraz faktami historycznymi, warunkującymi roz-wijanie się takiej formy kultury ka-tolickiej, jaką jest właśnie chór.Symbolicznymi drzwiami otwiera-jącymi książkę jest wiersz Edwarda Pawlika „O chórze!”, lecz zanim au-tor wprowadzi nas w świat chórzy-stów, także tych, którzy odeszli na

zawsze, mamy okazję dowiedzieć się, że chór to grupa śpiewaków lub miejsce w architekturze kościoła i że Przysuski Chór Parafialny za-sługuje na miano unikalnego, bo-wiem ta forma kultury katolickiej nie jest w kościołach powszechna. Dalej autor odnosi się do instrumen-tów muzycznych, których dźwięk najdoskonalej współgra z wymową pieśni śpiewanych przez chóry pa-rafialne. Poznajemy w ten sposób historię organów znajdujących się w przysuskim kościele. Natomiast tło wydarzeń historycznych – za-bory, odzyskanie przez Polskę nie-podległości –autor wykorzystuje, by ukazać patriotyczną wartość treści pieśni wykonywanych w for-mie chóralnej. „Boże coś Polskę...” znamy wszyscy. Edward Pawlik wspomina księży i proboszczów przysuskiej parafii, którzy przez lata wspierali działalność chóru. Ten zaś uatrakcyjniał śpiewem wiele uro-czystości i świąt. Skrupulatnie, choć z zaznaczeniem, że wiedza o człon-kach chóru oparta jest głównie na wspomnieniach, autor wymienia na-zwiska chórzystek i chórzystów, po-cząwszy od lat dwudziestych ubie-głego stulecia, z zaznaczeniem, i to ważne, skali ich głosu. Dowiaduje-my się więc kto śpiewał sopranem, kto tenorem, a kto basem. Przybliża nam tych ludzi poprzez krótkie opi-sy ich sytuacji rodzinnej, zaintere-sowań i pasji poza śpiewem. Dziś w erze fotografii cyfrowej zawarte

w książce stare, często pożółkłe i podniszczone zdjęcia chórzystów, wzbudzają wzruszenie i refleksję. Są tam fotografie indywidualne i zbiorowe, upamiętniające udział chóru w ważnych dla parafii wyda-rzeniach. Są też zdjęcia i nazwiska małżeństw, które w chórze śpiewa-ły, a także najmłodszych chórzystek z chóru dziewczęcego. Ta część książki to swoisty album, których w dobie komputerów już prawie nikt nie zakłada.Specjalne miejsce w swojej książce autor poświęca Ignacemu Roli, któ-ry przez pięćdziesiąt cztery lata był organistą w kościele parafialnym w Przysusze, pracował z chórem, komponował też muzykę do pieśni i kupletów pisanych przez jego żonę Irenę. Autor przytacza w książce słowa okazjonalnych pieśni i peł-nych humoru kupletów p. Ireny. Jest wśród nich swoista perełka: „Wspo-mnienie o Panu Dyrektorze Ludwi-ku Skowyrze”.Dziś chór liczy jedenaście kobiet i siedmiu mężczyzn. Liczebność członków chóru na przestrzeni

lat zmieniała się, ktoś odchodził, ktoś inny dołączał. Nie zmieniło się jednak to, co tych ludzi łączy: wiara i chęć wyrażenia jej pieśnią. W książce znajdziemy słowa wielu pieśni z repertuaru chóru. Wśród nich hymn Polski, Rota i Boguro-dzica. - Książkę o Przysuskim Chórze Parafialnym napisałem wierząc, że spotka się z życzliwością czytel-ników, mimo iż nie jest skrupulat-nym zapisem kronikarskim, może zawierać nieścisłości, ale jest opar-ta na ludzkich wspomnieniach i na pewno jest opracowaniem, jakiego w bibliografii przysuskiej jeszcze nie było – mówi autor Edward Paw-lik, dodając: – Książka jest aktual-nie tylko egzemplarzem autorskim i czynię starania, by móc ją wydać. Mam też nadzieję, że w przyszłości ktoś może zechce kontynuować za-pis historii przysuskiego chóru para-fialnego. Ja dziękuję wszystkim za przekazane mi ustnie wspomnienia i fotografie z rodzinnych zbiorów.

Jac.

Edward Pawlik – członek koła literackiego „Ozimina” w Przysusze twórczością literacką zajmuje się od 1987 roku. Za wydawnictwa promujące ziemię przysuską, jej hi-storię i kulturę został nagrodzony przez samorząd Gmi-ny i Miasta Przysucha. Napisał m.in. „Wspomnienia daw-nej Przysuchy”, „Ze Skrzyńska przez Europę do ojczyzny”, „Nekropolia Przysuska” oraz wiele wierszy poświęconych Przysusze.

Page 9: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

9SIERPIEŃ 2013

Wakacje dobiegają końca. Za kilka dni uczniowie przysuskich szkół znów zasiądą w ław-kach, by kontynuować naukę i zdobywać sukcesy w konkursach i olimpiadach. Przypomnij-my zatem jakimi sukcesami niektórzy z nich zasłużyli na wakacyjny odpoczynek i w  jak ważnych wydarzeniach brali udział.

Polsko-niemieckie spotkanie w MariówceMłodzież Prywatnego Liceum w Mariówce gościła grupę uczniów ze szkoły w Biesdorfie. Było to już kolejne spotkanie w ramach międzynarodowej wymiany szkol-nej. W programie wzięło udział 12 osób ze strony niemieckiej i 13 osób z liceum w Mariówce. Te-matem spotkania były zagadnienia związane z ochroną środowiska: „Pomyśl - skąd pochodzimy, dokąd zmierzamy” / „DenkMal - Woher wir kommen, wohin wir gehen”. Wymiana międzyszkolna została dofinansowana ze środków Polsko - Niemieckiej Współpracy Młodzieży (PNWM).Grupa biorąca udział w projekcie zwiedzała Warszawę i Kraków, a także Radom, gdzie obejrzała film pt.: „Die Poleneiche”. Jest to opo-wieść o tolerancji i miłości Niemki i Polaka, przebywającego w Niem-czech na przymusowych robotach podczas II wojny światowej. Po obejrzeniu filmu młodzież stworzy-ła plakaty roboczo określone jako

„Przyjaźń”.Intencją organizowania spotkań międzynarodowych w ramach tego projektu jest umacnianie świadomo-ści, że każdy człowiek ma wpływ na swoje otoczenie i jeśli tylko chce, może ograniczać szkodliwe skutki działalności cywilizacyjnej. Ważne jest, aby dokonujący się postęp cy-wilizacyjny sprzyjał człowiekowi, a nie niszczył jego naturalne środo-wisko.Dzięki wymianie i spotkaniu z ró-wieśnikami innych kultur młodzież może odkrywać podobieństwa i różnice między poszczególnymi krajami, nie tylko w ramach tematu projektu, ale również poprzez obser-wację codziennego życia szkolnego. Istotną korzyścią spotkania jest ćwi-czenie umiejętności językowych. Równocześnie jest to mobilizacja i zachęta do nauki języków obcych. Druga cześć wymiany odbędzie się we wrześniu bieżącego roku w Niemczech.

Gimnazjaliści w Roku Juliana Tuwima

Najaktywniejsi w zajęciach multimedialnych

Historia zapisana w uczniowskich publikacjach

Konkurs pięknego czytania wier-szy Juliana Tuwima zainauguro-wał w minionym roku szkolnym, w Publicznym Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki, w Przysusze ob-chody roku tego wybitnego poety. Uczniowie zaproponowali nieba-nalne interpretacje głosowe zarów-no znanych utworów dla dzieci, jak i poezji dla dorosłych. Choć trzeba przyznać, że większą popularnością cieszyły się te pierwsze. Najbar-dziej spodobała się „Lokomotywa” w wykonaniu Ewy Manowieckiej

z klasy 1d. Drugie miejsce przy-padło Oli Łomży z klasy 2d, która pięknie przeczytała wiersz zatytu-łowany „Dzień”. Jowita Urbańczyk z klasy 2a wywalczyła trzecie miej-sce za interpretację głosową „Sło-nia Trąbalskiego”. Jury przyznało również wyróżnienie dla Łukasza Sety, który zmierzył się z wierszem „Okulary”. Kolejne przedsięwzięcia związane z Rokiem Juliana Tuwi-ma kontynuowane będą w przysu-skim gimnazjum w roku szkolnym 2013/14.

Milena Włodarczyk z Publiczne-go Gimnazjum w Przysusze oraz Hubert Wójcicki z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Przy-susze są w gronie nagrodzonych uczestników projektu „E-learning w poznaniu naszego dziedzictwa”. Projekt realizowała LGD „Razem dla Radomki”.Stowarzyszenie Lokalnej Grupy Działania „Razem dla Radomki” zrealizowało na terenie trzech po-wiatów projekt szkoleniowy i kon-kursowy pt.: „E-learning w pozna-niu naszego dziedzictwa”. Jego celem było przekazanie wiedzy na temat bogatej kultury i dziedzictwa obszarów wiejskich, historii re-gionu, pokazania informacji o cie-

kawych miejscach, architekturze i wydarzeniach. Multimedialne za-jęcia skierowane były do uczniów szkół podstawowych i gimnazjal-nych z terenu powiatu radomskie-go, szydłowieckiego i przysuskie-go. W projekcie wzięły udział 192 osoby, spośród których wyłoniono czworo najaktywniejszych uczest-ników. Dwoje z nich uczęszcza do szkół na terenie naszej gminy: Mi-lena Włodarczyk do Publicznego Gimnazjum w Przysusze oraz Hu-bert Wójcicki do Publicznej Szko-ły Podstawowej nr 2 w Przysusze. Nagrodzeni uczniowie otrzymali nowoczesne tablety multimedialne. Serdecznie gratulujemy!

Dominika Malinowska, w roku szkolnym 2012/13 uczennica III klasy Prywatnego Liceum Ogólno-kształcącego w Mariówce otrzyma-ła I nagrodę w konkursie „Historia Multimedialnie” w kategorii: kultu-ra. Dominika przygotowała pracę pt. „Sztuka baroku w Polsce”, w której przedstawiła nurty baroku polskie-go: dworski i sarmacki. Ukazała je na trafnie wybranych przykładach dzieł sztuki ostatniej fazy dziejów pierwszej Rzeczypospolitej. Dobór dzieł okazał się rzeczą niezwykle trudną, gdyż zachowało się wiele obiektów z czasów polskiego baro-ku, a regulamin konkursu zawierał ograniczenia co do ilości slajdów oraz objętości komentarza. Dużą pomocą w przygotowaniu prac konkursowych jest szeroka wiedza zdobywana na lekcjach hi-storii sztuki prowadzonych przez panią Marię Wyrębiak, która jest opiekunem uczniów przygotowu-jących prace konkursowe. Zna-czącym osiągnięciem z dziedziny historii jest wyróżnienie w ogólno-polskim konkursie „Mistrz i uczeń – wychowanie w II RP” dla zespołu uczennic liceum w Mariówce, za

pracę pt.: „Siostra Józefa Sieradzka – sercem ogarniała serca”. Konkurs organizowany jest przez Muzeum Historii Polski w celu odnalezienia przez uczniów postaci i wartości ważnych dla idei wychowawczych II RP, wzmocnienia identyfikacji ze środowiskiem lokalnym, poszerze-nia wiedzy o przeszłości swojego regionu i kraju, pokazania, jak waż-na jest rola edukacji, wychowania w kształtowaniu historii narodu. Wyróżnienie to otrzymały: Anna Kisielnicka, Małgorzata Kowalczyk i Weronika Ksyta za przedstawienie osoby s. Józefy Sieradzkiej, która przed wojną była nauczycielką, dy-rektorką i wychowawczynią mło-dzieży w szkołach w Mariówce.W tym samym konkursie III miej-sce otrzymał duet: Nina Nowak i Małgorzata Węckowicz za pracę pt.: „Ksiądz Julian Młynarczyk – kapłan niepospolity”. To właśnie z jego inicjatywy powstały szkoły w Mariówce: Szkoła Ochroniarska, Seminarium Nauczycielskie, Gim-nazjum i Liceum Ogólnokształcące. Z całej Polski i oraz ze szkół pol-skich prowadzonych na Litwie i Ukrainie w konkursie brało udział ponad dwieście prac, zatem sukces uczennic z Mariówki jest duży. W ramach nagrody uczennice będą uczestniczyły w warsztatach fil-mowych w Łodzi, podczas których będą nagrywać krótki materiał fil-mowy na podstawie swoich prac.

Page 10: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

MIESIĘCZNIK MIASTA PRZYSUCHAGMINY I

INFORMATOR PRZYSUCHY10 /57

Siatkarzom pogratulował Burmistrz Przysuchy Tadeusz Tomasik

Radość zawodników i kibiców po wygranym meczu z Energią Kozienice

Terminarz kolejnych rozgrywek: IV LIGA GR. II RUNDA I31-08-2013/01-09-2013 MKSOskarPrzysucha-UKSŁady

04-09-2013 KSSokółPrzytyk-MKSOskarPrzysucha

07-09-2013/08-09-2013 MKS Oskar Przysucha - GKS Mazowsze Grójec

14-09-2013/15-09-2013 MKSOskarPrzysucha-PKSRadość

18-09-2013 KSOżarowianka-MKSOskarPrzysucha

21-09-2013/22-09-2013 MKS Oskar Przysucha - KS Drukarz W-wa

28-09-2013/29-09-2013 MKPPogońIISiedlce-MKSOskarPrzysucha

05-10-2013/06-10-2013 MKSOskarPrzysucha-LKSSpartaJazgarzew

12-10-2013/13-10-2013 LKSMszczonowianka-MKSOskarPrzysucha

19-10-2013/20-10-2013 MKSOskarPrzysucha-MKSZniczIIPruszków

26-10-2013/27-10-2013 MKSSzydłowianka-MKSOskarPrzysucha

02-11-2013/03-11-2013 MKSOskarPrzysucha-KSOrzełWierzbica

09-11-2013/10-11-2013 KSJózefovia-MKSOskarPrzysucha

„Plażowe” sukcesy przysuskich siatkarzyMają się czym pochwalić młodzi przysuscy siatkarze Paweł Jedynak i Adam Ślęzak. Wakacje zakończyli sukcesami w rozgrywkach siatków-ki plażowej w kategorii kadetów. W rozegranych, w Warszawie mi-strzostwach Mazowsza wywalczyli srebrny medal, co dało im awans do półfinałów mistrzostw Polski. Od-były się one w Połańcu. Para z Przy-suchy wywalczyła kolejne srebro i pojechała do Łodzi, by tam wal-czyć w wielkim turnieju finałowym, w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Mło-dzieży. W finale siatkarze z UKS Tempo Przysucha zajęli czwarte miejsce. Zawodnikom gratulacje i życzenia dalszych sukcesów złożył Tadeusz Tomasik Burmistrz Gminy i Miasta Przysucha, wręczając pa-miątkową statuetkę.- Z Pawłem stworzyliśmy parę rozgrywającą zaledwie na trzy dni przed mistrzostwami Mazowsza – mówi Adam Ślęzak. – Cieszymy się obaj z awansu do mistrzostw Polski kadetów i z pozycji, którą osiągnęli-śmy. – Wakacje się skończyły, teraz będziemy trenować do przyszłego sezonu, w którym chcemy wystarto-wać już w grupie juniorów – dodaje

Paweł Jedynak.W najbliższych planach Adama i Pawła jest jeszcze udział 31 sierp-nia br. w Grand Prix Opoczno 2013 - II turniej plażowej piłki siatkowej. Z opublikowanej listy zgłoszeń wy-nika, że możemy spotkać tam nie-jedną parę siatkarzy z Przysuchy. Za wszystkich trzymamy kciuki.Srebrny medal w akademickich mistrzostwach Europy, w portugal-skim Porto, wywalczył też przysu-szanin Sebastian Sobczak, grający w parze z Michałem Makowskim. Para ta zdobyła również pierwsze miejsce w rozgrywanym 11 sierp-nia, w Nowym Dworze Mazowiec-kim, turnieju Best Western Airport Modlin Cup 2013. Turniej jest zali-czany do eliminacji Mistrzostw Pol-ski w siatkówce plażowej mężczyzn oraz homologowany przez FVIB. Finał Mistrzostw Polski w siatków-ce plażowej kobiet i mężczyzn Or-len Beach Volley Tour 2013 odbył się w miniony weekend, w Niecho-rzu. Mimo świetnej gry, duetowi Sobczak/Makowski zabrakło punk-tów, by zagrać o miejsce na podium.

(H.J.)

Oskar walczyCztery spotkania I rundy IV ligi już za piłkarzami przysuskiego Oskara. Zawodnicy z Przysuchy mają za sobą jedno zwycięstwo, jeden remis i dwie przegrane. Już w inaugura-cyjnym meczu ligowym pokazali wspaniałą grę, a w kolejnych me-czach prawdziwy hart ducha. Rozegrany w minioną sobotę mecz MKS Oskar Przysucha - RKS Okę-cie W-wa zakończył się wynikiem 0:1. Było to już czwarte z kolei spo-tkanie I rundy IV ligi. Przypomnij-my, że rozgrywki ligowe dla przy-suskich piłkarzy rozpoczął w sobotę 10 sierpnia mecz z Energią Kozie-nice, zakończony wynikiem 5:0 dla przysuszan. „O takiej inauguracji li-gowej marzy nie tylko beniaminek, ale każdy zespół, który przystępuje do gry. Piłkarze z Przysuchy prze-nieśli zapał, zaangażowanie i co ważniejsze, radość z futbolu, także na czwartoligowy grunt” - tak sko-mentowano na radomskim portalu sportowym ligowy debiut Oskara. Wśród kibiców radość była wiel-ka, mecz ten był jak uhonorowanie awansu drużyny z Przysuchy do IV ligi. Bramki strzelili: P. Gil, Najdzik (2), M. Gil, K. Siwek.

Po tak spektakularnym zwycię-stwie, w środę 14 sierpnia Oskar odnotował przegraną 1:3 z Victorią Sulejówek. „ Trudno, stało się. Pa-trzymy do przodu” – pisali kibice Oskara na portalu społecznościo-wym. Honorową bramkę dla Oskara zdobył Maciejczak. I już w sobotę 17 sierpnia, w me-czu z Wilgą Garwolin „oskarow-cy” pokazali, że mają charakter. W momencie, gdy przeciwnik nie-mal pewny był zwycięstwa, padła bramka wyrównująca. Gola strzelił Książek i spotkanie zakończyło się remisem 1:1.Natomiast w sobotę 24 sierpnia wy-jazdowy mecz Oskara Przysucha z Okęciem Warszawa zakończył się minimalną porażką naszych pił-karzy. Przegrali jednym punktem. W relacjach z tego spotkania pod-kreślano wielki hart ducha zawodni-ków Oskara, którzy, jako oceniono: „stoczyli ciężki bój na stołecznym Okęciu, ale niestety, zmuszeni byli uznać minimalną wyższość rywali”.Wcześniej, bo w środę 21 sierpnia Oskar wziął udział w kolejnej edy-cji Pucharu Polski. W Gielniowie, w ramach pierwszej rundy okręgo-

wego PP zmierzył się z A-klaso-wym Orłem, wygrywając spotkanie 7:1.W najbliższy weekend czekają nas kolejne emocje IV ligowych rozgry-wek. Przysuscy piłkarze spotkają się

z UKS Łady. Dodajmy jeszcze, że do drużyny Oskara dołączył w mię-dzyczasie nowy zawodnik: Mateusz Jaworski, wcześniej kapitan Sokoła Przytyk.Jac. Zdjęcia: Adrian Nitzki

Page 11: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

11SIERPIEŃ 2013

Informator Przysuchye-mail: [email protected]. 048 675 24 73Redaktor naczelny Hanna Jacobi tel. 0606141106Zdjęcia: Mirosław Pilipczuk, Waldemar Rek, Mariusz Wielgo, archiwumWydawca: Dom Kultury w PrzysuszeRedakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń.Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów.

DRUKARNIA

tel.: 0-48 613 31 88/89

fax: 0-48 613 04 88

OP£ATA POBRANA- umowa z PH CUP Radom

z dnia 27.02.1997r.nadano w PP Bia³obrzegi Radomskie

DRUKARNIA

tel.: 0-48 613 31 88/89

fax: 0-48 613 04 88

OP£ATA POBRANA- umowa z PH CUP Radom

z dnia 27.02.1997r.nadano w PP Bia³obrzegi Radomskie

Druk:

Wystawa jakiej nie byłoAutorką pomysłu jest Elżbieta Dembińska – Cieślar. Artyst-ka sztuk wizualnych. Rodzinnie związana z ziemią przysuską, od 1978 roku na stałe zamiesz-kała we Francji. Dziś organizu-jąca niezwykłe przedsięwzięcie w Muzeum im. Oskara Kolberga w Przysusze.Projekt nosi nazwę „Przestrzeń wolności i niewoli”. Swoją formułą znacznie odbiega od standardowych działań wystawienniczych. Nie ma tu bowiem archiwalnych, tematycz-nych zbiorów muzealnych, ale są zapisane na płótnie i opatrzone fo-tografią autora myśli, refleksje i wy-powiedzi o wolności i zniewoleniu – tak jak to pojmują znani filozofo-wie i zwykli ludzie. I to ci ostatni, wspólnie z autorką, współtworzą wystawę. - Zwracam się dziś do osób miesz-kających w Borkowicach, Przysu-sze i okolicznych miejscowościach. Jest dla mnie bowiem ważne co my-ślą o wolności i jak ją przeżywają ludzie z powiatu, w którym przed wojną żyła moja rodzina – pisze pani Elżbieta Dembińska – Cieślar w zaproszeniu do udziału w jej projekcie. – Zebrane wypowiedzi pozwolą mi pokazać i porównać pojmowanie wolności przez miesz-kańców bliskiej mi ziemi przysu-skiej z wynikami podobnej ankiety, którą przeprowadziłam we francu-skim miasteczku Die, w południo-

wej Francji, gdzie obecnie miesz-kam – mówi w rozmowie z nami. - To rodzaj ankiety, w której każdy może wziąć udział i wrazić swo-je pojmowanie Wolności – dodaje pani Elżbieta.W sali wystawowej przysuskie-go muzeum jest już przygotowana ekspozycja wypowiedzi wcześniej zebranych przez autorkę projektu. Świadczą one o tym, jak różne jest pojmowanie przez nas pojęcia wol-ności, jak często jest to opatrzone bardzo osobistymi refleksjami. Dla jednych wolność to móc kochać, dla innych to przestrzeń po wyprowadz-ce z blokowiska, a jeszcze dla in-nych to zagwarantowana intymność własnych czterech ścian czy życie bez ograniczeń.Miejsce tych wypowiedzi zajmą ko-lejne po tym, jak zaczną napływać od mieszkańców ziemi przysuskiej – adresatów dziś realizowanego przez Elżbietę Dembińską - Cie-ślar projektu. Autorka zaprasza do współtworzenia wystawy. Muzeum ma w planie zorganizowanie spo-tkania z autorką. O jego terminie można dowiedzieć się bezpośrednio w placówce. Muzeum im. Oskara Kolberga w Przysusze. Al. Jana Pawła II nr 11, 26-400 Przysucha. Tel./fax 48 675-22-48. Godziny otwarcia mu-zeum: poniedziałek – piątek 8-15, sobota – niedziela 10-15.

Dożynki za namiW niedzielę 18 sierpnia, w Giel-niowie odbyły się Powiatowo – Gminne Dożynki Powiatu Przysuskiego. Wśród stoisk pre-zentujących tegoroczne plony i wyroby producentów żywno-ści nie zabrakło stoiska Gminy Przysucha, a wśród dożynkowych wieńców – wieńca z Przysuchy. W dożynkach uczestniczyli przed-stawiciele samorządowych władz gminy i miasta Przysucha.W niedzielę 18 sierpnia stadion sportowy w Gielniowie zmienił swoje codzienne przeznaczenie. Na płycie boiska stanęły stoiska wysta-wowe z produktami rolnymi i wy-robami żywności, produkowanymi we wszystkich gminach na terenie powiatu. Honorowe miejsce przed estradą zajęły tradycyjne wieńce do-żynkowe. Wśród nich okazale pre-zentował się wieniec z Przysuchy, ozdobiony kwiatami słonecznika, czerwonymi makami i dorodnymi okazami warzyw i owoców.Na stoisku wystawowym swoje wyroby zaprezentowali producenci z terenu gminy Przysucha. Były tam pachnące bochny chleba, pszenne i żytnie, upieczone z maki pozy-skanej z tegorocznych zbiorów, nie

zabrakło wiejskiego smalcu i mało-solnych ogórków, a gusta smakoszy cieszył widok pokaźnego udźca i pieczonego, nadziewanego drobiu. Trudno się było oprzeć pokusie, by nie spróbować tych pyszności. War-to w tym miejscu przypomnieć, że producenci pieczywa z terenu gmi-ny Przysucha produkują go metodą tradycyjną, bez stosowania konser-wantów i ulepszaczy.Gośćmi dożynek byli parlamenta-rzyści i przedstawiciele samorzą-dowych władz województwa ma-zowieckiego. Wspólnie z rolnikami i producentami żywności święto plonów obchodzili samorządowcy ze wszystkich gmin powiatu. Przy-suską gminę reprezentowali: Leszek Wamil przewodniczący Rady Gmi-ny i Miasta oraz Tadeusz Tomasik Burmistrz Gminy i Miasta.Dożynki to prastara i piękna tra-dycja. W Gielniowie rozpoczęto je wspólną modlitwą w podzięko-waniu za udane plony, tradycyjnie podzielono się chlebem, by później bawić się na koncercie lokalnych grup folklorystycznych i zaproszo-nych gwiazd estrady.

Jac.

Page 12: Wesele w parku? - Gmina Przysuchaw szkołach na terenie miasta i gminy Przysucha, w nowym roku szkolnym 2013/14. To kil-kudziesięciu uczniów mniej niż w ubiegłym roku szkolnym

MIESIĘCZNIK MIASTA PRZYSUCHAGMINY I

INFORMATOR PRZYSUCHY12 /52

Weselne granie w miejskim parkuW czwartek 15 sierpnia br., w muszli koncertowej, w miejskim parku w Przysusze zaprezentowały się zespoły weselne. W godzinach wieczor-nych, jak przystało na prawdziwe wesele, zaproszeni muzycy grali znane i lubiane melodie oraz własne utwory, prowokując zebraną publiczność nie tylko do braw, ale też do tańca. Przegląd zespołów weselnych zorga-nizował Dom Kultury już po raz trzeci. Koncert taki tradycyjnie odbywa się w sierpniu, na świeżym powietrzu. Podobnie jak w roku ubiegłym po-goda dopisała i na koncert przyszły całe rodziny. Nic dziwnego, przecież wesele to rodzinna uroczystość, a bawiąc się przy dźwiękach pięknych utworów muzycznych, nie tylko poznaje się repertuar zespołów i umie-jętności bawienia gości, ale też samemu można zasmakować weselnej atmosfery. Na estradzie wystąpiły kapele: Casino, Relax, Amo, Max New, Magnum. Bawiono się świetnie, muzyków nagradzano gromkimi brawa-mi. Organizatorzy zadbali też o żołądki bawiącej się publiczności, serwu-jąc napoje chłodzące oraz kiełbaski z grilla.