Upload
hoangdang
View
217
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
“Uroczysko” nr 77 - 1
UROCZYSKOBiuletyn Informacyjny Zespo∏u Parków Krajobrazowych w Jerzwa∏dzie dla dzieci i m∏odzie˝y
Adres redakcji: Zespół Parków Krajobrazowych Pojezierza Iławskiego i Wzgórz Dylewskich, 14-230 Zalewo, Jerzwałd 62, e-mail: [email protected], www.pkwim.pl
Numer 77 jesieƒ-zima 2018
Martwe drzewastr. 4-5
fot.
Mac
iej R
odzi
ewic
zNiedêwiedzie
nad Jeziorakiemstr. 11
Konkurs plastycznystr. 2-3
Jesienni lotnicystr. 10
(AB)
(ZS)
(SM)
(JO)
“Uroczysko” nr 77 - 2
Rokrocznie Zespół Parków Krajobrazowych w Jerzwałdzie orga-nizuje tematyczne konkursy plastyczne. W ubiegłym roku szkolnym na konkurs plastyczny, którego tematem były Ptaki szponiaste, wpłynęło 317 przepięknych prac z 19 placówek oświatowych. Konkurs adresowany był do przedszkoli, szkół podstawowych, szkół gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych, którzy mieli za zadanie ukazać ptaki szponiaste w ich naturalnym środowisku. Prace można było nadsyłać od października 2017 r. do 15 maja 2018 r.
Komisja konkursowa miała trudne zadanie i po długich naradach ostatecznie wyłoniła 33 laureatów oraz przyznała 65 wyróżnień.
Zwycięzcom serdecznie gratulujemy, dziękujemy za udział w konkursie i zapraszamy do kolejnych organizowanych przez nas konkursów plastycznych. Poniżej prezentujemy wybrane, nagrodzone prace plastyczne. Pełną listę nagrodzonych osób znajdziecie na naszej stronie: www.pkwim.pl w zakładce konkursy.
Konkurs plastyczny
„Ptaki szponiaste naszych parków krajobrazowych”
Przedszkola
Agata Kupczyńska, I miejsce,ZS Dobrzyki
Borys Czapliński, II miejsce,SP Kamieniec
Kornelia Puszczak, III miejsce,ZS Dobrzyki
Maria Przybylska, III miejsce,ZS Dobrzyki
Oliwia Wiktorczak, IV miejsce,ZS Dobrzyki
Oskar Trojakowski, IV miejsce,ZS Dobrzyki
Szkoły podstawowe kl. I-III
Radek Amenda,II miejsce,SP Gierzwałd
Zuzanna Machula, II miejsce,SP Zwierzewo
Michalina Jabłońska, III miejsce,SP Lipowo
Szymon Gliwka, IV miejsce,SP Mielno
Alicja Dziaduszczyk, IV miejsce,SP Gierzwałd
Szkoły podstawowe kl. IV-VII
Oskar Talarek, I miejsce,SP Gierzwałd
Lena Dręczewska,III miejsce,ZS Dobrzyki
Alicja Zboińska,I miejsce,SP Ząbrowo
Julia Łyżwa,III miejsce,
Mielno
Patrycja Życka, I miejsce,ZS Dobrzyki
Marta Dymczyk, II miejsce,
SP Gierzwałd
Kinga Wińska, II miejsce,SP Zwierzewo
Aleksandra Kupczyńska, II miejsce,ZS Dobrzyki
Alicja Och,III miejsce,
SP Gierzwałd
“Uroczysko” nr 77 - 3
Klasy gimnazjalne
Maja Gajda, I miejsce,SP Ząbrowo
Wiktoria Spychała, I miejsce,SP Durąg
Aleksandra Żmijewska,II miejsce,Gimnazjum Dobrzyki
Martyna Makowska,II miejsce,
SP Ząbrowo
Alicja Rama, III miejsce,SP Ząbrowo
Szymon Mazurkowski,III miejsce,
SP Ząbrowo
Cztery Pory Roku. Zima
Konkurs
Zapraszamy Was do odkrywania świata związanego z martwym drze- wem. Wybierzcie się na wycieczkę do lasu, parku, odszukajcie rosnące lub leżące martwe drzewa. Przy-
jrzyjcie się uważnie kto zamieszkuje to drzewo. Mo- żecie wykonać rysunek, zdjęcie takiego niezwykłego drzewa lub je opisać, pomoże Wam w tym artykuł na 4 i 5 stronie „Uroczyska”.
Czekamy na Wasze relacje ze spotkań z drze-wami do końca lutego 2019 roku. Najciekawsze prace zostaną przez nas nagrodzone.
Zdjęcia: Maciej Rodziewicz
Martwe drzewa tętnią życiem
Umierające i martwe drzewa są inspiracją dla malarzy
i fotografów
“Uroczysko” nr 77 - 4
Tekst: Alina Rodziewicz Zdjęcia: Maciej Rodziewicz
Martwe drzewa t´tnià ˝yciema
Obumierające martwe drzewa, pozostawiane w lesie kłody, pniaki czy kikuty połamanych drzew są niezwykle cenne i są bardzo ważne, gdyż stanowią schronienie i pożywienie dla wielu organizmów. Stwierdzo-no, że z takim środo-wiskiem związanych jest ponad 100 gatunków krę- gowców, około 1300 gatunków owadów, około 1500 gatunków grzybów oraz trudna do zliczenia ilość gatunków mikroorganizmów.
Martwe, przewrócone czy stojące drzewa tętnią życiem. Na tym zdjęciu widać przepiękną swoistą
„dżunglę” która porasta leżącą kłodę drewna i jest odrębnym od runa leśnego światem.
Grzyby, bakterie i owa- dy odżywiające się drew-nem są pierwszymi orga- nizmami, które wprowa-dzają się do martwego drzewa. Zjadane przez nie drewno staje się miękkie, zaś kanały wydrążone
przez owady, stanowią „drogi” umożliwiające wkroczenie w nie wody i kolejnych drobnych zwierząt. Niektóre owady składają w nim jaja, gdyż
miękkie drewno stanowi pokarm dla wykluwają- cych się z nich larw. Drzewo takie staje się wówczas spiżarnią dla róż-nych ptaków, np. d z i ę c i o ł ó w , k o w a l i k ó w , sikor, pełzaczy. Zwłaszcza w zimie w i ę k s z o ś ć
dzięciołów uzależniona jest od takich źródeł pokarmu, która ukryta jest w martwym drewnie. Obliczono, że 97% pożywienia d z i ę c i o ł ó w stanowią owady żyjące w drewnie o różnym stopniu rozkładu.
Dz ia ła lność o r g a n i z m ó w w y k o r z y s t u -jących umierają-ce drzewo powo-
“Uroczysko” nr 77 - 5
duje, że po pewnym czasie drzewo się przewraca. Po kolejnych kilkudziesięciu latach pracowite organizmy zamieniają je w próchnicę, na której małe siewki wyrosną w dorodne drzewa. W naszych warunkach klimatycznych całkowity rozkład drewna trwa kilkanaście do kilkudziesięciu lat. Tyle też lat musi minąć, zanim obumierające drzewo stanie się częścią podłoża, na którym rosło.
Grzyby należą obok bakterii do nielicznych organizmów, które potrafią rozkładać ligninę i celulozę, substancje, z których zbudowane jest drewno. Dlatego obecność grzybów jest niezbę- dna dla obiegu materii w przyrodzie. Wiele ga- tunków grzybów występuje jedynie na martwym drzewie w różnych stadiach jego rozkładu.
Grzyby rosnące na martwych kłodach drzew urzekają swoim pięknem – ich owocniki przyjmują najdziwniejsze kształty. Spotykamy kapelusze, czarki, buławki, kulki, gałązki w najrozmaitszych kolorach.
Jadalne i smaczne opieńki wyrastają wyłącznie na martwym rozkładającym się drewnie.
“Uroczysko” nr 77 - 6
Zagadki
Krzyż mam na plecach,i nici cienkie przędę,
na łąkach je rozpościerampopatrz uważnie na pajęczynę
- może pod nią będę.
Na strychu, w piwnicy, studniNa zimowanie miejsca szukamy
Tam hibernujemy i głową w dół zwisamy.
Czerwone korale na jesienne dni szykujemyPrzydadzą się na pokarm dla ptaków– to
wiemy.
Choć zima w koło i lód się skrzy,
wszystko pod śniegiem mocno śpi. Ja się zielenię na drzewie wysoko.
Me białe kulki jagód dojrzałyCzekam na jemiołuszki by je zerwały.
Wyglądam jak klejnot, turkusem się mienię, nurkuję pod wodą,
mieszkanie mam pod ziemią.Zimą nigdzie nie odlatuję,
tu w kraju zimują.
WieÊciJuż jesień, w świat na pajęczynie lecimy,by nowe ziemie zasiedlić myślimy. Pajączki
Czas szykować się do podróży, na łąkach zbierać wieczorami, ćwiczyć podniebne loty – lecimy do ciepłych krajów na zimę nie mamy ochoty. Ptaki
Jem wszystko co do pyszczka wpadnie bo muszę przetrwać zimę,a tłuszcz pod futrem służy mi w czasie chłodów za „spiżarnię”i „pierzynę”. Borsuk
W żeremiach gałęzie gromadzimy i ciężkiej zimy się nie boimy. Bobry
Dżdżownic dużo w norce trzymam na ciężki czas jak przyjdzie zima. Kret
Pająk krzyżak
Nietoperze
wierszyki
Babie lato, podróże podniebne,w świat ruszają na cienkiej nici,mali wędrowcy, zdobywcy przestworzy,pajęczy lotnicy.
A kiedy spadnie śnieg,Wyciętymi z piór gwiazdami.Mróz nocą wody zetnie,toń jezior w lustro zmieni.Zabierze łąkom przybrzeżnymostatnie kolory zieleni. Cicho, spokojnie, biało opadną na trawy, drzewamigotliwie srebrne płatkiz chmur zimowego nieba.
ZAGADKA CHOCHLIKA„Co dzieje si´ zimà w zbiornikach wodnych?”
Chochlik pomieszał nazwy organizmów z ich sposobem spędzania zimy.Ułóż prawidłowo zdania. Wzór odpowiedzi: 1C, 2A itd.
CHOCHLIKOWE PSOTY
Jarzębina
Jemioła
Zimorodek
1. Zaczyna tarło. Bóbr (A)2. Spędza zimę w żeremiu, zjadając zgromadzone w spiżarni gałęzie. Pływak żółtobrzeżek (B)3. Czeka wiosny ukryty w przybrzeżnym mule. Miętus (C)4. Nurkuje w mule w poszukiwaniu odrętwiałych płazów. Pałka wodna (D)5. Hibernuje w mule na dnie zbiornika wodnego. Wydra (E)
“Uroczysko” nr 77 - 7
1 2 3 4
5 6 7
8 9
krzyżówka
Na rozwiązanie rebusa, krzyżówki i Chochlikowej Zagadki czekamy do końca stycznia 2019 r. Odpo-wiedzi przesyłajcie na adres pocz- towy Redakcji z dopiskiem „Uroczysko” lub na adres mailowy. Nie zapomnijcie podać swojego imienia, nazwiska i adresu zamie-szkania. Spośród otrzymanych prawidłowych odpowiedzi rozlosujemy nagrody.
REBUS
Rozwiàzanie konkursów z numeru 76 zima 2017/2018Foto–zagadka: dzięcioł duży Rebusy: wąsatka, wilk, jesion, szron Hasło krzyżówki: wąsatkaZagadka Chochlika Jak spędzają zimę? 1-D, 2-C, 3-B, 4-G, 5-H, 6-A, 7-F, 8-E, 9-IZagadka Jak przetrwać zimę?: 1-C, 2-D, 3-B, 4-A
Lista nagrodzonych osób znajduje się na naszej stronie internetowej: www.pkwim.plw zakładce: Biuletyn Uroczysko/wyniki konkursów.
CHOCHLIKOWE PSOTY
1. Drzewo o siwej, gładkiej korze, jego owoce zwane są bukwią.2. Zbiorowisko różnych gatunków drzew i krzewów.3. Długowieczne drzewo produkujące żołędzie.4. Gad z zygzakiem na plecach.5. Owoc leszczyny.6. Kasztan ma je na skorupce.7. Wiosną rechoczą w wodzie.8. Roślina „uzbrojona” w kolce.9. Jego nasiona potocznie nazywane są „noskami”.
Znajdź 20 szczegółów, którymi różnią się rysunkiZgadywanka rysunkowa
“Uroczysko” nr 77 - 8
Cztery Pory Roku – wynikiKonkurs
W 76 numerze „Uroczyska” tematem cyklicznego konkursu pt. ”Cztery Pory Roku” były obserwacje przyrodnicze pt.: ”Ptaki przy moim karmniku”. Czytelnicy zdawali relacje ze swojej zimowej aktywności z dokarmiania ptaków. Relacje można było uzupełnić zdjęciami, rysunkami. Do redakcji napłynęło 65 prac, w których młodzi przyrodnicy opisali swoje obserwacje przy ptasich karmnikach, rysunki ptaków które odwiedziły ich ptasią stołówkę.Na szczególne wyróżnienie zasługuje obszerny reportaż wraz z załą- czonymi zdjęciami i rysunkami z ZS w Dobrzykach, SP w Obrzynowie,
SP w Goryniu oraz praca Patrycji Jeleńskiej ze SP Nr 2 w Ostródzie ze zdjęciami i rysunkami w formie rozkładanego folderu. Serdecznie gratulujemy Czytelnikom i zapraszamy do kolejnych „Uroczyskowych” konkursów. Pełna lista nagrodzonych prac Czytelników „Uroczyska” w konkursie „Cztery Pory Roku – Jesień” z numeru 76 zima 2017/2018 znajduje się na naszej stronie www.pkwim.pl w zakładce: Biuletyn Uroczysko/Cztery Pory Roku. Nagrody trafiły już do naszych Czytelników. Poniżej zamieszczamy wybrane, nadesłane relacje naszych Czytelników.
Uczniowie ze SP w Dobrzykachfot. Bożena Bochno
fot. Konrad Pasławski
rys. Patrycja Szczur
rys. Małgorzata Koziołrys. Alicja Życka
Jak co roku, tak również i w tym, uczniowie Zespołu Szkół w Dobrzykach prowadzili akcję dokarmiania ptaków zimą. Od kiedy szkolny konserwator późną jesienią powiesił ptasie karmniki, które w czasie wiosenno-jesiennym przechowywane były w szkole, uczniowie przystąpili do gromadzenia pokarmu dla ptaków. Były to ziarna zbóż, zakupiona w sklepie karma dla ptaków w postaci kul, dzwonków, a nawet kule z orzechami i słonecznikiem. Były również „ptasie pyzy” otrzymane od Nadleśnictwa Dobrocin.
Najczęstszymi gośćmi stołówki były: sikorki bogatki, sikorki modre, mazurki, wróble, trznadle, a także gil, sójka i dzięcioł. Na posiłki przylatywały również większe ptaki – kawki. Niektóre udało się uczniom sfotografować, a pozo- stałe zostały przez nich „sportretowane”. O ptakach troskliwi opiekunowie nie zapomnieli również podczas ferii zimo- wych. Wyznaczone zostały dyżury dokarmiania ptaków podczas nieobecności uczniów.
Od pewnego czasu działa również w szkole kamerka internetowa skierowana na karmnik zamieszczony na balkonie szkoły, dzięki której można obserwować ptaki on-line. Działa ona w godzinach zajęć szkolnych, a dostęp do niej można uzyskać poprzez stronę internetową szkoły www.zsdobrzyki.edupage.org Tekst. Bożena Bochno
Dokarmianie ptaków zimą – relacja z ptasiej stołówkiw Zespole Szkół w Dobrzykach
rys. Weronika Sobolewska
rys. And˝elika Borowiecka
rys. Amelia Szczurek
“Uroczysko” nr 77 - 9
Konkurs
Jesteśmy uczniami Szkoły Podstawowej w Obrzynowie. Temat dokarmiania ptaków jest nam bardzo bliski, ponieważ mieszkamy na wsi i dbamy o wszystkie zwierzęta, te które mamy w swoich zagrodach i te żyjące na wolności.
Przy naszej szkole znajdują sie dwa karmniki, które regularnie uzupełniamy: ziarnem, nasionami, słoniną, suchym chlebem, a nawet jabłkami, kaszą gryczaną, ryżem, kukurydzą.
Dzięki pomocy zaprzyjaźnionego hobbysty ornitologa pana Krzysztofa Kulika znaleźliśmy jeszcze jeden sposób. Przed oknami świetlicy została wbita w ziemię duża gałąź, imitująca drzewo, na której wieszaliśmy słoninę, jabłka i połówki orzechów włoskich. Mogliśmy wówczas obserwować ptaki, które przylatywały do naszej nowej ptasiej stołówki. Ptaki szybko przyzwyczaiły sie do nas i z chęcią podjadały smakołyki. Nie tylko one były nimi zainteresowane. Na słoninkę czatowały miejscowe koty, jednak gałąź była tak delikatna, że nic nie udało im się podjeść.
Pan Krzysztof przeprowadził dla nas również pogadankę na temat rozpozna-wania gatunków sikorek w klasach młodszych oraz budowy budek lęgowych i karmików w klasach starszych.
Chętni uczniowie pojechali na warsztaty robienia karmików. Każdy samodzielnie wykonał karmik, a później zamontował go w pobliżu swojego domu, żeby móc pomagać ptakom i obserwować je.
Pozdrawiamy już wiosennie – uczniowie wraz z opiekunem.
Tekst: Ewelina Zakrzewska
Szkoła Podstawowa w Obrzynowie
Poznawanie zimujących ptaków, SP w Obrzynowie
Budowanie karmników przez uczniów w SP w Obrzynowie
rys. Oliwia Jędrychowskarys: Wiktoria Kotańska
Fragmenty relacji z zimowego dokarmiania ptaków Patrycji Jeleńskiej ze Szkoły Podstawowej nr 2w Ostródzie
“Uroczysko” nr 77 - 10
Jesienni lotnicyKKKKK
Ciepłe, jesienne dni urzekają swoją urodą. Od połowy września, w przesyconym lekką mgłą powietrzu, możemy złapać przepływającą w po-wietrzu cieniutką jak włos niteczkę – popularne babie lato. Skąd się bierze? Otóż za jego powstawanie odpowiedzialne są pająki, zaś szybujące cienkie paję-cze nici zwane babim latem to pajęcze dzieci, które wyruszają w świat.
Po wykluciu z kokonu, młode pająki, aby uniknąć zjedzenia przez rodzeń- stwo i by zdobyć nowe tereny „łowieckie” opuszczają dotych- czasowe miejsce zamieszka-nia. Szybując w powiet- rzu, oszczędzając czas i energię, wędrują na zna- czne odległości, kolonizu-jąc miejsca dostępne dla nich tylko drogą powietrzną – wierzchołki gór, wyspy.
W jaki sposób odbywają się owe loty w przestworzach? Małe pająki wspinają się na wysokie źdźbła traw, gałęzie krzewów, drzewa i tam podnosząc odwłok wypuszczają z niego nić lub nici, odrywają się od podłoża i dają porwać podmuchom wia- tru. Długość powstającej przędzy jest kontrolowana przez pająka i uzależ-niona od jego masy i siły wiejącego wiatru. Odległość wędrówki tych dzielnych lotników bywa różna – od kilku metrów do
kilkuset kilometrów. Wędrują na różnych wysokościach, obserwowano lecące
pająki na wysokości 1500 m. Czasami niesprzyjające wia-try mogą znieść pająka na wodę. Ale to nie tragedia dla małego wędrowca, gdyż wielu z nich posiada tak skonstruowane odnóża, że
nie przylega do nich woda. Stojący na wodzie pająk może
ślizgać się po jej powierzchni za pomocą rozpostartych odnóży
niczym na łyżwach. Do lotu pająki wybierają sło-
neczne dni kiedy podmuchy wiatru nie są większe niż 11
km na godzinę. Wówczas, powierzchnia ziemi nagrze-wając się, powoduje pow- stawanie prądów wznoszą-cych umożliwiającym im
lepsze możliwości startu. Dzięki znajdującym się na
ich ciałach szczecinkom czu- ciowym pająki wyczuwają tem-
peraturę oraz siłę wiatru, co pozwala im podejmować decyzję o rozpoczę-
ciu lotu.Babie lato to podniebne podróże pajęczego rodu, ale
też wspaniałe widowisko natury, pożegnanie odcho-dzącego lata. Spójrzmy więc z szacunkiem na małych wędrowców, którzy
z determinacją przemierza-ją kilometry nieba by znaleźć
dla siebie miejsce na ziemi.Danuta Sokołowska
Czy wiesz jak powstaje pajęcza nić?Nić pajęcza powstaje z wydzieliny gruczołów znajdujących się w odwłoku pająka. Wydostaje się na zewnątrz przez kądziołki przędne, co widoczne jest na zdjęciu. Ciecz, którą pająk wydziela twardnieje w kontakcie z powietrzem i staje się niezwykłą, pajęczą nitką.
Fot. Z
dzisław Salwin
Fot. Maciej Rodziewicz
Fot. Maciej Rodziewicz
Rys. Justyna Kierat
“Uroczysko” nr 77 - 11
Patrząc na piękny Jeziorak i otaczające go lasy trudno uwierzyć, że dwieście lat temu w lasach tych żyły niedźwiedzie brunatne. W odległych wiekach okolice jeziora Jeziorak i Jeziora Płaskiego porastała olbrzymia pusz- cza, zapewniająca bezpie-czne bytowanie wielu gatunkom dzikich zwierząt. Puszcza i liczne w niej jeziora dawały również po-żywienie mieszkańcom tych ziem – Prusom, którzy zamieszkiwali nieliczne i małe osady.
Osiemset lat temu Krzyżacy zaczęli podbijać i kolonizo- wać tereny nad Jeziorakiem. Skutkiem tego była też intensywna eksploatacja okolicznych lasów. Kurczył się ich obszar, a liściaste gatunki drzew ustę-
powały stopniowo, aby z czasem zna- leźć się w zdecydowanej mniejszości wobec iglastych. Pogarszało to warunki bytowania zwierząt, jednocześnie wsku- tek polowań na nie, spadała ich liczeb- ność.
Najszybciej wytrzebione przez czło- wieka zostały największe drapieżniki zamieszkujące pruską krainę – niedź- wiedzie brunatne. W pozycji wypro-stowanej mierzą one – w zależności od płci – od 1,8 m do 3 m. Masa ciała po-szczególnych osobników waha się między 80 a 780 kg. Ich dieta zależy od pór roku. Żywią się rybami, ssakami, gryzoniami, ptakami, ptasimi jajami, owocami, nasionami, grzybami, dżdżownicami i śli-makami. Wczesną wiosną zja- dają trawę i zioła. Niedźwiedzi nie lubili pszczelarze, gdyż ich ulubionym przysmakiem jest miód.
Dobierając się do niego niszczyły barcie (ule).
Na obszarze dawnych Prus Wschodnich (między innymi są to dzisiejsze tereny Warmii, Mazur, na
których leży też Jerzwałd) niedźwiedź brunatny był bardzo powszechny jeszcze przez całe średniowieczne. Wraz ze spadkiem jego liczebności przywilej polowania na niego zarezerwowali
sobie władcy tych ziem, wpierw Krzyżacy, a potem książęta. Liczebność tych pięknych zwierząt szybko malała. Wydane w 1585 roku w Królewcu, stolicy Prus Książęcych, zarządzenie za- kazywało najsurowiej kłu-s o w n i c t w a . W p r o w a d z a ł o dotkliwe kary pie- niężne dla kłuso-wników, za upo-
lowanie między innymi niedźwiedzi. W spisie tych zwierząt sporządzonych w latach 1612-1619 naliczono w Prusach Wschodnich już tylko 38 niedźwiedzi. Zamie- szkiwały wtedy tylko wielkie obsza- ry leśne, między innymi nad Jeziora-kiem. Być może śladem tego jest dawna nazwa jeziora Witoszewskiego położo-nego na terenie Parku Krajobrazowego Pojezierza Iławskiego niedaleko Jerzwał-
du. Dawna jego nazwa „Klostock” naj- prawdopodobniej pochodzi od prus- kiego wyrazu „clokis” – niedźwiedź.
Zmierzch populacji tych zwierząt na obszarze Prus Wschodnich datuje się
na początek XIX wieku. W części północnej tej krainy, bardziej zaludnionej, niedźwiedzie zostały wys-trzelane wcześniej niż w części południowej, bardziej zalesionej. W dobrach sło-bickich niedaleko Pasłęka ostatni niedźwiedź został zabity przez hrabiowskiego nadleśniczego w 1732 r.
W południowej części pruskiej krainy żyły jeszcze niedźwiedzie na początku XIX wieku. W powiecie nidzickim ostat- niego niedźwiedzia widziano w 1802 r., mniej więcej w tym samym czasie jednego osobnika spotkano na półwys- pie Krupówka nad Jeziorem Płaskim koło Jerzwałdu. W czasach pruskich była tu wieś pruska o nazwie Caporne pochodzącej od omszałego pagórka na krowim pastwisku. Obecnie jest tutaj kameralne leśne kąpielisko, z którego rozpościera się uroczy widok na
Jerzwałd i okoliczne wysepki. Czasami, latem harcerze urządzają tu obozy i nikt już nie pamięta pruskiej wsi oraz rozległej puszczy, w której spokojnie żyły niedźwiedzie brunatne.
Ostatnia wzmianka o niedźwiedziu brunatnym na obecnych terenach Warmii i Mazur pochodzi z południowo-wschod-niej części Prus Wschodnich z 1804 r. W lesie koło Spychowa, w powiecie szczycieńskim spotkano wtedy osobnika, który zawędrował tu z innych terenów Polski.
Obecnie w Polsce nieliczne niedź-wiedzie brunatne spotkać można tylko w odludnych zakątkach górskich: Tatr i Bieszczad.
Kazimierz Skrodzki
Ostatni z niedźwiedzina Warmii i Mazurach
żył koło Jerzwałdu
Para niedźwiedzi na pocztówce z XIX wieku
Obozowisko harcerskie na Krupówkach, fot. Kazimierz Skrodzki
fot. Jan Olchówka
“Uroczysko” nr 77 - 12
Wydawca: Zespół Parków KrajobrazowychPojezierza Iławskiego i Wzgórz Dylewskich
Redakcja: Alina Rodziewicz (AR), Danuta Sokołowska (DS) Chochlikowe Psoty: Danuta SokołowskaRysunki na okładce: And˝elika Borowiecka (AB), Szymon Mazurkowski (SM)Zdj´cia na ok∏adce: Zbigniew Salwin (ZS), Maciej Rodziewicz (MR), Jan Olchówka (JO)Skład: Agnieszka Ciszewska
Druk: AFW „Mazury” Sp. z o.o., tel. 89 542 70 44, www.afwmazury.com.pl
Adres redakcji: 14-230 Zalewo, Jerzwałd 62, tel./fax 89 758 85 27 e-mail: [email protected] www.pkwim.pl
Druk sfinansowano ze Êrodków Urz´du Marsza∏kowskiegoWojewództwa Warmiƒsko-Mazurskiego w Olsztynie
Redakcja zastrzega sobie prawo redagowania nadsyłanych tekstów.
ISSN 2081-5093
Egzemplarz bezp∏atny nak∏ad 1500 egz.
?Foto – zagadkaKtóż to?Zobaczyć go możemy w naszym kraju jedyniewiosną i latem. Odpowiedzi prześlijciena adres Redakcji do końca stycznia 2019 r. Nagrody czekajà!
WASZE LISTY
Fot.
Mac
iej R
odzie
wic
z
W ostatnim numerze „Uroczyska” Foto – Zagadką był dzięcioł duży. Otrzymaliśmy od Czytelników kilkadziesiąt poprawnych odpowiedzi, wśród nich również były odpowiedzi rysunkowe. Czekamy na kolejne wasze listy, rysunki relacje ze spotkań z przyrodą.
Poniżej garść informacji o bohaterze ostatniej Foto – Zagadki.
Dzięcioł duży to gniazdujący w naszym kraju najpospolitszy dzięcioł, którego możemy zo-baczyć przez cały rok. Wbrew nazwie nie jest największym krajowym dzięciołem. Największym jest dzięcioł czarny.Dzięcioł duży, gniazduje tylko i wyłącznie w wykutych przez siebie dziuplach. Odżywia się owadami, zbieranymi z drzew, spod kory lub wydłubywanymi z martwego drewna.
Zimą jego głównym pożywieniem są nasiona ukryte w szyszkach - głównie sosnowych, czasami świerkowych. Wydobywają je z szyszek w tzw. kuźniach. Są to miejsca, głównie na drzewach, gdzie pomiędzy gałązkami lub nierównościami kory, umieszczają szyszki, rozkuwają je aby w ten sposób dostać się do ich nasion. Łatwo poznać drzewo, na których znajduje się taka kuźnia. Leży pod nim wówczas duża ilość rozkutych, poszarpanych szyszek.
Bardzo łatwo jest rozpoznać lotkę (pióro ze skrzydła) dzięcioła, jest czarna w białe kropki. Może ktoś z Was znajdzie takie pióro podczas jesienno – zimowych spacerów w lesie lub parku.
rys. Justyna Kierat
rys. Franek Paw, SP nr 1 w Iławie
fot. Barbara Kreft
fot. Maciej Rodziewicz