Upload
ngokhuong
View
218
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
Raduje się serce, raduje się duszaGdy Pierwsza Kadrowa na wojenkę rusza!
Oj da, oj da dana, kompanio kochanaNie masz to jak pierwsza, nie - oj nie!
Chociaż w butach dziury, na mundurach łatyTo Pierwsza Kadrowa pójdzie na armaty
Oj da, oj da dana, kompanio kochanaNie masz to jak pierwsza, nie - oj nie!
Chociaż do Warszawy mamy długą drogęAle przejdziem migiem, byle tylko w drogę
Oj da, oj da dana, kompanio kochanaNie masz to jak pierwsza, nie - oj nie!
Pierwsza kadrowa
Wojenko, wojenko…Wojenko, wojenko,
cóżeś ty za pani, Że za tobą idą, że za tobą idą Chłopcy malowani?
Chłopcy malowani, sami wybierani, Wojenko, wojenko, wojenko, wojenko,Cóżeś ty za pani?
Na wojence ładnie, kto Boga uprosi, Żołnierze strzelają, żołnierze strzelają, Pan Bóg kule nosi.
Piechota Nie noszą lampasów,
lecz szary ich strój,Nie noszą ni srebra, ni złota,Lecz w pierwszym szeregu podąża na bójPiechota, ta szara piechota. x 2
Maszerują strzelcy, maszerują,Karabiny błyszczą, szary strój,A przed nimi drzewa salutują,Bo za naszą Polskę idą w bój!
Idą, a w słońcu kołysze się stal,Dziewczęta zerkają zza płota,A oczy ich dumne utkwione są w dal,Piechota, ta szara piechota! x 2
Maszerują strzelcy, maszerują,Karabiny błyszczą, szary strój,A przed nimi drzewa salutują,Bo za naszą Polskę idą w bój!
Przybyli ułani pod okienkoPrzybyli ułani pod okienko,
Przybyli ułani pod okienko,Pukają, wołają: "puść panienko! " Pukają, wołają: "puść panienko! "
Zaświecił miesiączek do okienka, Zaświecił miesiączek do okienka,W koszulce stanęła w nim panienka. W koszulce stanęła w nim panienka.
"O Jezu, a cóż to za wojacy?" "O Jezu, a cóż to za wojacy?""Otwieraj! Nie bój się to czwartacy!" "Otwieraj! Nie bój się to czwartacy!"
"O Jezu! A dokąd Bóg prowadzi?" "O Jezu! A dokąd Bóg prowadzi?""Warszawę odwiedzić byśmy radzi” "Warszawę odwiedzić byśmy radzi.”
Ułani, malowane dzieciUłani, ułani
Malowane dzieci,Niejedna panienkaZa wami poleci.
Hej hej ułani,Malowane dzieciNie jedna panienka Za wami poleci
Jedzie ułan jedzieSzablą pobrzękuje,Uciekaj dziewczynoBo cię pocałuje.
Hej hej ułani...
Bo u nas ułanówTo taka ochotaLepszy wąs ułańskiNiż cała piechota
Hej hej ułani...
O mój rozmarynieO, mój rozmarynie, rozwijaj się,o, mój rozmarynie, rozwijaj się,pójdę do dziewczyny,pójdę do jedynej, zapytam się,pójdę do dziewczyny,pójdę do jedynej, zapytam się. A jak mi odpowie- nie kocham cię,a jak mi odpowie- nie kocham cię,ułani werbują,strzelcy maszerują, zaciągnę
się,ułani werbują,strzelcy maszerują, zaciągnę
się. Dadzą mi bucikiz ostrogami,dadzą mi bucikiz ostrogami,i siwy kabacik,i siwy kabacik, z wyłogami,i siwy kabacik,i siwy kabacik, z wyłogami .
Białe róże
1. Rozkwitały pąki białych róż,Wróć, Jasieńku z tej wojenki już,Wróć, ucałuj jak za dawnych lat,Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat,
2. Kładłam ci ja idącemu w bójBiałą różę na karabin twój,Nimeś odszedł mój Jasieńku stąd,Nimeś próg przestąpił, kwiat na ziemi zwiądł.
3. Ponad stepem nieprzejrzana mgła, Wiatr w burzanach cichuteńko łka.Przyszła zima, opadł róży kwiat,Poszedł w świat Jasieńko, zginął po nim ślad.
Pierwsza brygadaLegiony to żołnierska nuta,
Legiony to ofiarny stos.Legiony to żołnierska buta,Legiony to straceńców los
Ref. : My, Pierwsza Brygada,Strzelecka gromada,Na stos rzuciliśmy swój życia los,Na stos, na stos.
O ileż mąk, ileż cierpienia,O ileż krwi, przelanych łez.Pomimo to - nie ma zwątpienia,Dodawał sił - wędrówki kres.
Ref. : My, Pierwsza Brygada,Strzelecka gromada,Na stos rzuciliśmy swój życia los,Na stos, na stos.