10
Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką fikcją I N A C Z E J P I S A N E UWAZAMRZE . PL NAKŁAD 250 918 PONIEDZIAŁEK NIEDZIELA , 18–24 LIPCA 2011 FOTYGA: Za pochlebstwa Tusk odda wszystko FEUSETTE: Telewizje stronnicze jak nigdy NIEKRASOW: Wszystkich niezależnych dziennikarzy w Rosji Putin nie da rady zabić WILDSTEIN: Otwarty list do kołtuna III RP DUTKIEWICZ: Rostowski grubo się pomylił NR 24/2011 CENA PROMOCYJNA 2,90 (W TYM 8% VAT) DOMINIK PISAREK ISSN 2082-8292 Nr Indeksu 269719

Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

  • Upload
    others

  • View
    2

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

Poszukiwacze śladów

ChrystusaWIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA

Kolejne pasjonujące odkrycia

potwierdzają, że Nowy

Testament nie jest literacką fikcją

I N A C Z E J P I S A N E

U W A Z A M R Z E . P L

NAKŁAD 250 918

P O N I E D Z I A Ł E K – N I E D Z I E L A , 1 8 – 2 4 L I P C A 2 0 1 1

FOTYGA: Za pochlebstwa Tusk odda wszystko FEUSETTE: Telewizje stronnicze jak nigdy NIEKRASOW: Wszystkich niezależnych dziennikarzy w Rosji Putin nie da rady zabić WILDSTEIN: Otwarty list do kołtuna III RP DUTKIEWICZ: Rostowski grubo się pomylił

NR 24/2011 CENA PROMOCYJNA 2,90 ZŁ (W TYM 8% VAT)

DO

MIN

IK

PIS

AR

EK

ISSN 2082-8292 Nr Indeksu 269719

18-07-UW-1-T-001-KO 15-07-11 15:01 Page 1

Page 2: Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

18-07-UW-1-T-002-KO 15-07-11 13:42 Page 2

Page 3: Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

peryskop

s. 3Uwazamrze.pl

Czy prezydent słusznie ponownie prze-prosił Żydów za Jedwabne? Czy jestprawdą, że – jak to napisał Bronisław

Komorowski w swym liście o Polakach – „na-ród ofiar (...) bywał także sprawcą”?

Polacy jako naród w czasie wojny byli ofiara-mi, a Niemcy sprawcami. Taki był i jest jej pod-stawowy moralny wymiar. Kto bowiem wów-czas – można zapytać – reprezentował naródpolski? Z pewnością nie ci, którzy współuczest-niczyli w inspirowanych przez Niemców anty-żydowskich pogromach. Nie ci, którzy – czy to z

chciwości, ze strachu, czy z podłości – wydawa-li Żydów w ręce oprawców. Jeśli naród polskibywał sprawcą, to znaczy, że szmalcownicy,zdrajcy, donosiciele w podobnym stopniu re-prezentowali Polaków jak Armia Krajowa, Pol-skie Państwo Podziemne, rząd w Londynie idziałająca pod jego patronatem „Żegota”. Moż-na dyskutować, czy Polacy w wystarczającymstopniu pomagali Żydom. Zapewne nie. Choćtrzeba też pamiętać o tym, jaka była to wojna ido jakiego stopnia deprawacji prowadziła.

Słowa prezydenta łatwo będzie teraz wyko-rzystać dla uzasadnienia fałszywej tezy – corazbardziej popularnej też w Niemczech – o rze-komej współwinie Polaków za Holokaust.Szkoda, że padły. ∑

KOMENTARZ

Paweł Lisicki

Polacy – jednak naród ofiar

18–24 VII 2011, numer 24

RYSUJE rafał zawistowski

Głosowanie na zielonej wyspie

Europa się boi. Boi się agencji ratingo-wych, emocji na giełdach, możliwegokrachu wspólnej waluty, konieczności

drastycznych cięć budżetowych i wściekłychtłumów, które mogą wtedy wyjść na ulice.W takiej atmosferze przebiegają dziś naradyszefów państw i ministrów finansów, debatyekspertów oraz kampanie wyborcze.

Ten europejski strach do Polaków nie docie-ra. Opancerzeni beztroską wysunęliśmy się,wbrew stereotypowi, na czoło rankingówoptymizmu, czego symbolem stała się wolnaod jakichkolwiek niepokojów mowa premieraTuska w europarlamencie. Tymczasem akuratmy powinniśmy się bać znacznie bardziej niżunijne potęgi. Nawet nie dlatego, że jesteśmy

słabsi, biedniejsi i bardzo zadłużeni, na doda-tek w drożejących walutach – ale dlatego, żenie mamy żadnego planu B. Ani nawet świado-mości, że powinniśmy go mieć.

Elity europejskie przyzwyczajone są, by sięprzygotowywać na rozmaity bieg wypadków.O pewnych scenariuszach nie mówi się głośno.Ale bierze się je pod uwagę. Niemcy nigdy niedopuściły oficjalnie myśli o upadku wspólnejwaluty, ale fachowcy zauważyli, że stworzyłyjuż instytucje i narzędzia prawne niezbędne,by wrócić wtedy do marki z najmniejszą szko-dą. My jak zwykle stawiamy wszystko na jednąkartę. Naszym jedynym projektem jest głębszaintegracja z Unią. Unią, która wszystko wie le-piej, na wszystko ma radę, nawet nasze polskieinteresy zna lepiej od nas i bardziej niż my samibierze je pod uwagę. Podobna beztroska jużnam się w przeszłości zdarzała i niestety nicze-go nas to chyba nie nauczyło. ∑

WSTĘPNIAK

Rafał A. Ziemkiewicz

Gdzie jest nasz plan B?

TEMAT TYGODNIA

12 Poszukiwacze śladówChrystusa – PIOTR ZYCHOWICZ

18 Nieznośna lekkość wątpienia – PIOTR SEMKA

KRAJ

20 Cena pochwał i pozorów. Wywiad z Anną Fotygą – JACEK I MICHAŁ KARNOWSCY

24 Władcy i faworyci. Kto naprawdę rządzi partiami – PIOTR GURSZTYN

27 Słaby rocznik. Radosna szkoła– PIOTR LEGUTKO

30 Jakub znowu na wokandzie – JUDYTA SIERAKOWSKA

34 „Generał” się broni – PIOTR NISZTOR

37 Paparazzi: role zostały rozdane? – PIOTR SZYMANIAK, MACIEJ MIŁOSZ

KULTURA

40 Telewizja Obywatelska: zabawa w kopanego – KRZYSZTOF FEUSETTE

43 Uważam się za bardzo zrównoważonego.Rozmowa z Emirem Kusturicą – ANNA KILIAN

46 Świetlicki. Zapis klęski – ANDRZEJ HORUBAŁA

48 Krajowe wakacje z filmami – JOLANTA GAJDA-ZADWORNA, URSZULA LIPIŃSKA

OPINIE

54 List otwarty do kołtuna III RP– BRONISŁAW WILDSTEIN

58 Rok 2084 – MICHAŁ WOJCIECHOWSKI

HISTORIA

62 Mundial z esbekiem – MAREK PYZA

65 Otto von Habsburg. Stary cesarski dąb – PIOTR SEMKA

ŚWIAT

68 Europa. Stan przedagonalny – MAREK MAGIEROWSKI

71 Potrzebujemy prawdy o Katyniu. Rozmowa z reżyserem Andriejem Niekrasowem – WITOLD GADOWSKI

74 Watykan: Bez żadnej ulgi – ŁUKASZ ADAMSKI

76 Węgry: Bo do tanga trzeba dwojga – GRZEGORZ GÓRNY

BIZNES

78 Tabletowy zawrót głowy – MAGDALENA

LEMAŃSKA, ALEKSANDRA STANISŁAWSKA

80 Rząd kontra samorząd– ANNA CIEŚLAK-WRÓBLEWSKA

82 Jak Wiedźmin podbija świat– PIOTR SZYMANIAK

SPORT

86 Najdłuższy wyścig Roberta Kubicy – MIKOŁAJ SOKÓŁ

ŻYCIE I NAUKA

88 Dziewięć tajemnic mózgu– IZABELA FILC REDLIŃSKA

92 Roboty za kierownicą – JACEK PRZYBYLSKI

94 Kotlet z probówki – JOANNA BOJAŃCZYK

ŁYSA PRAWDA

99 Odór orderów – WALDEMAR ŁYSIAK

18-07-UW-1-T-003-KO 15-07-11 13:49 Page 3

Page 4: Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

listy

s. 24/2011 18–24 VII 2011

Prawda o Jedwabnem W wydaniu „Faktów” TVN z 10 lipcamożna było zobaczyć obszerny reportażo Jedwabnem, o złych Polakach i usłyszećwysłanników z Kancelarii Prezydenta.Dzień później widzowie TVN niestety nieusłyszeli ani słowa o rocznicy morduponad 100 tys. Polaków na Wołyniudokonanego 11.07.1943 r. – morduzwanego krwawą niedzielą. Czy to jestbezstronny i wiarygodny przekaz?

Adam Bartosik z Niemodlina (woj. opolskie)

Ostatnio kolejny polski prezydentprzepraszał za mord w Jedwabnem.A jeżeli to prezydent przepraszał – tonależy to odczytać jako przeproszeniew imieniu narodu polskiego. Słowo„naród” zostało użyte w przeprosinach. (...)Ludzie mogą się bardzo różnić. Byli źliPolacy i źli Niemcy. Byli dobrzy Polacyi dobrzy Niemcy – przykład: Niemiec, któryuratował Szpilmana. Chociaż i Szpilmanwedług Wiery Gran miał też i inną twarz.Ale to nie naród polski, a już na pewno niepolskie państwo dokonało w Jedwabnemmordu na Żydach. Dokonali tego Niemcy,a część czynności wykonali Polacy,najprawdopodobniej przymuszeni przezNiemców.Więc zanim się zacznie przepraszać,najpierw należy się zastanowić za co.

Czesław Cudny

Cóż, trudno nie zgodzić się z czytelnikami,że temat to trudny i skomplikowany.Upraszczanie prowadzi na manowce.Ostatnio już wprost robi się z Polaków– ofiar napaści niemieckiej, ofiarstraszliwych zbrodni i ciężkich walko wolność i niepodległość kraju, ale teżo zwykłe przetrwanie – naród sprawców.Nie można zgodzić się na takie fałszowaniehistorii, niezależnie od siły presji. Wkrótcepoświęcimy temu tematowi duży materiał.

Genialna ironiaWszyscy piszą do „Uważam Rze”, komentującartykuły, a ja chciałam serdeczniepogratulować pomysłu na stworzenie pisma!Nareszcie powstała gazeta, którą można beznerwów poczytać i dowiedzieć się prawdy.W niektórych artykułach można wyczućgenialną ironię. Cała moja rodzina wyrywasobie wasz tygodnik z rąk i sprzecza się, ktoma pierwszy czytać. Jeszcze raz gratulujępomysłu i odwagi! Mam nadzieję, że mimozłych pogłosek prawda nie zniknie ze stron„Uważam Rze”!

Agnieszka z Bydgoszczy, 20 lat

Jeśli zniknie prawda, znikniemy i my. Alena razie nic na to nie wskazuje. Dziękujemyza wszystkie głosy wsparcia.

Dla młodzieżyCzy mogę liczyć na to, że w „Uważam Rze”pojawi się dział dotyczący młodzieży? Kupujęwas z mojego kieszonkowego. Znalazłemw końcu gazetę, która porusza wieletematów, nie tylko politycznych. Mamnadzieję, że poświęcicie Państwo trochęmiejsca na tematykę młodzieżową.

Dominik „Kisiel” Cieślikiewicz, Włocławek

Jak pan pewnie zauważył, o sprawachmłodych ludzi piszemy bardzoczęsto. I tak pozostanie. Ale piszemy teżpoważnie. W gruncie rzeczy bowiemjakieś specjalne dostosowywanie tekstówdla odbiorcy młodego przynosizazwyczaj tylko nieszczęścia– infantylizm, spłycanie. Sprowadzaniemłodych do roli teczkowych WażnychOsób. A w konsekwencji „upupianie”młodych. Chyba nie warto więc nawetpróbować. Sam by pan tego nie czytał.Wszystkiego dobrego.

Medale dla himalaistówAutor artykułu „Polska 5x5”, pisząc, żehimalaiści nie dostają medali, zapomniało jednym wyjątku. W 1988 r. na igrzyskachzimowych w Calgary wyróżniono dwóchwielkich himalaistów Reinholda Messnerai Jerzego Kukuczkę srebrnymi medalami.W przeciwieństwie do Messnera JerzyKukuczka medal przyjął.

Z wyrazami szacunkuMarcin Socha

Dziękujemy za informację.

II a III RPCzęsto myślę o dwudziestoleciu III RP(właściwie to już 22 lata). I porównujęosiągnięcia II i III RP.Po 20 latach od odzyskania niepodległościmieliśmy: port w Gdyni, magistralę węglową,COP i prężnie rozwijające się przemysłystoczniowy, lotniczy i motoryzacyjny.Po 20 latach III RP mamy długi (znaczniewiększe niż za Gierka i stale rosnące) orazciągle kurczący się przemysł. Zamiastwłasnej myśli technicznej montownie obcychmarek samochodów, przemysł lotniczyw stanie upadku i planowane autostradydo wymarzonych stadionów. Może takieporównanie osiągnięć, bardziej obiektywnei mniej emocjonalne niż moje, byłobyciekawym tematem artykułu do któregośz następnych numerów tygodnika?

Marek Lisiowski

Propozycję przemyślimy. Co zaśdo porównania, to III RP ma na koncietakże sporo sukcesów. Ale miała też, trzebapamiętać, dużo lepszy czas – pokoju,stabilizacji, wzrostu gospodarczegow całej Europie. I dopieropo uwzględnieniu tego czynnika widać, jakogromny był sukces Polski powstałejpo 1918 r. Walczącej o granice, zmagającejsię z wielkim kryzysem, z napiętą sytuacjąmiędzynarodową. Ale największymdorobkiem tamtej Rzeczypospolitej byłowychowanie pokolenia, które tak dzielniezdało egzamin w czasie II wojny światoweji potem, w okresie komunizmu. Temupokoleniu winniśmy oddać hołd i pamięć.A sobie pytanie: czy dzisiejsze wychowanieteż da takie efekty? Niestety, wątpliwe.

DO I OD REDAKCJI RYSUJE andrzej [email protected]

4

18-07-UW-1-T-004-KO 15-07-11 13:40 Page 4

Page 5: Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

18-07-UW-1-T-005-KO 15-07-11 13:40 Page 5

Page 6: Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

peryskop

s. 6

przegląd tygodnia

Mazurka &

Zalewskiego

JE

RZ

Y

DU

DE

K

SE

WE

RY

N

SO

LT

YS

JE

RZ

Y

DU

DE

K

DA

RIU

SZ

G

OR

AJ

SK

I

DO

MIN

IK

PIS

AR

EK

Po kilku tygodniach tułaczkipo politycznym Szeolu do

Platformy Obywatelskiej dotarliwreszcie posłowie Libicki i Tomczak. Oba te transferybardzo wzmocnią partięrządzącą. Zgodnie z zasadą, żeco nas nie zabije, to nas wzmocni.

Znany eksporter obciachuMICHAŁ KAMIŃSKI

zadeklarował z kolei, że on się do PO nie wybiera. Platformaodetchnęła z ulgą. Oddech byłna tyle głęboki, że zerwało dachyw okolicy.

A raportu Millera jak nie było,tak nie ma.

Politycy gdańskiej PObojkotują swojego biskupa i

gdy tylko gdzieś ma się pojawićabp Głódź, to oni nie przychodzą.Powód? „Bo na nas krzyczy” – wypłakiwał się rządowej„Gazecie” poseł Borowczak. Noproszę, powiedział Pan PremierNajjaśniejszy, że nie będą klękaćprzed biskupem, to i nie klękają.I niech ktoś teraz powie, że rządnie spełnia obietnic!

Głódź i tak ma dobrze, bo uniego nie mieszka STEFAN

NIESIOŁOWSKI. Ten wyzwałarcybiskupa Mokrzyckiego odkłamców, dopytywał, po co wogóle tacy antypolscy, agresywnibiskupi i krzyczał coś ozdrajcach, targowicy i brakuprzyzwoitości. I tego występu naupały zrzucić się nie da. Żebyosiągnąć taki stan, trzeba bycodziennie łeb do piekarnika napół godziny wkładać.

A raport Millera może jednakbędzie. Jak słyszeliśmy

pierwotnie, próbowano goprzykryć informacją, że CBAzajęło się byłymwiceprzewodniczącym klubu POJanuszem P. Niestety, okazałosię, że mało kogo to obchodzi,a człowieka z penisemw szufladzie zaprosiła dotelewizora tylko niezmordowanaMONIKA OLEJNIK. No to trzebabyło szukać dalej. Padło na to, żePlatforma poprze wnioseko postawienie Kaczyńskiego

i Ziobry przed TrybunałemStanu. Może to wystarczy. Jeślinie, to będzie trzeba zburzyćPałac Kultury, trudna rada.

Nie wiemy, czy to w ramachprzykrywania, ale kancelaria

BRONISŁAWAKOMOROWSKIEGO postawiłana jawność ułaskawień. Nie, niewłasnych, Kaczyńskiego. Wramach jawności wyszło,że zginęły dokumenty i dwóchdyrektorów. Raport w tej sprawieprzedstawiał KrzysztofŁaszkiewicz. My zapamiętaliśmyczłowieka z czasów dawnych jakonajnudniejszego felietonistę„Gazety Polskiej”.

Musimy przyznać, żeŁaszkiewicz prezentuje się

w telewizorze pięknie, bo włoskima tak ufarbowane, że EdytaGórniak się chowa. Swoją drogą,Kancelaria Prezydenta musi półbudżetu na fryzury wydawać:ten na farby, a SŁAWEK NOWAKmiesięcznie zużywa rocznyurobek przeciętnej kopalni żeludo włosów.

Pą prezydą uratował KrajowąRadę Tego i Owego. Wszyscy

się zastanawiają, cóż to znaczyćmoże. Ano nic, po prostuKrzysiek Luft nie miał jeszczenagranej lepszej roboty.

Te gazety to trzeba jednakpozamykać. Właśnie „Życie

Warszawy” podało, że za rządówHANNY GRONKIEWICZ-WALTZzatrudnienie w ratuszu wzrosło oblisko 2 tys. osób. A ile z tegopracuje w bufecie?

Głupie żarty nas się trzymają.Po prostu miasto za rządów

PO się rozwija i dlatego musizatrudniać nowe kadry. Naprzykład w stołecznychszpitalach i przychodniachrobotę znalazło w tym czasiekolejne 2 tys. osób. Jakpowszechnie wiadomo, szpitalemają teraz tyle kasy, że niewiedzą, co z nią zrobić. Dlategood sierpnia mają w Warszawiewprowadzić obowiązkowąpromocję: „Do każdej wizytylewatywa gratis” ∑

Z ŻYCIA KOALICJI

24/2011 18–24 VII 2011

DA

RE

K

GO

LIK

JE

RZ

Y

DU

DE

K

18-07-UW-1-T-006-KO 15-07-11 13:38 Page 6

Page 7: Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

peryskop

s. 7

MIGAWKA sztybor/oleksicki

RA

DE

K

PA

ST

ER

SK

I

KU

BA

K

AM

IŃS

KI

Robiąc dobrą minę do złej gry,politycy PiS zapewniają, że

mają „prawdziwe sondaże”, zktórych wynika, że wygrająnadchodzące wybory. Z tego, cowiemy, PiS faktycznie ma swojebadania, z których wynika naprzykład, że większośćelektoratu tej partii nieprzepada za ojcem Rydzykiem.Oj tam, niech nie wybrzydzają.Partię trzeba kochać i basta!

MAREK MIGALSKI, który –odkąd na Palikota

przestano zwracać uwagę –wyrasta na głównegomedialnego happenera,przejechał się mocno poTomaszu Porębie, szefie sztabuwyborczego PiS. Odmówił muwalorów intelektualnych,zasugerował za to, że Porębadonosił na kolegów. Od razudonosił! Po prostu dbał, żebyprezes Kaczyński był dobrzepoinformowany.

Skądinąd ciekawe, skądMigalski wie, że Poręba

donosił? Otóż donieśli mu tojego informatorzy. A skąd my otym wiemy? Donieśli nam otym nasi informatorzy. Czyżbyw PiS byli sami abstynenci? Bowszyscy tam kablują.

Może parę słów o Porębie,bo to dość enigmatyczna

postać. Przede wszystkim –wbrew sugestiom Migalskiego –Poręba nie jest głupi. Tokumaty koleś, tyle że niebardzo poważnie go w PiStraktują (może właśnie dlatego,że nie jest głupi). W dodatkusam Kaczor pozbawił goresztek autorytetu, wspierającZiobrę po jego wystąpieniu weuroparlamencie, które Porębaza szybko skrytykował. Terazfacet musi sobie kupić psa,żeby u kogoś mieć posłuch.

Ziobro z Porębą mają zresztąna pieńku od pradawnych

czasów. Zaczęło się od tego, żemłody Tomek jako faworytprezesa objął przyeurodeputowanych PiSstanowisko, które miał objąćWitold, brat Zbigniewa, obecnie

podpora Bandy Czworga. Witekoczywiście mściwy nie jest, tozacna chłopina, ale ma niestetyświetną pamięć i nie zapomina.

Aco do tego kablowania.Faktycznie, taka opinia

panuje w Brukseli. Porębabowiem cyklicznie wyjeżdżałdo prezesa i bacznie pilnował,żeby na audiencjach u JegoKaczorowości być samemu, bezżadnego towarzystwa.Oczywiście to tylko poszlaki, bodlaczego dwóch dorosłychmężczyzn w prezesowskimotoczeniu może się zajmowaćczymś zupełnie innym niżdonoszenie i słuchanieraportów. Mogą na przykładwymieniać się znaczkami.Filatelistyka bardzo zbliżaludzi.

Sama filatelistyka nieutorowałaby jednak

Porębie drogi do kariery, toznaczy do bycia faworytemprezesa. Poręba ma jednakinne zalety. Jest grzeczny,krótko ostrzyżony, zawsze wkrawacie, zawsze w garniturze,wygląda tak, jakby nawet sypiałw garniturach. Czy to namkogoś nie przypomina? Tak, tożto drugi Mariusz Błaszczak!Kaczor po prostu lubi drętwychkrawaciarzy. Może powinienprzenieść się do bankowości?

Prawica RzeczypospolitejMARKA JURKA zawarła

sojusz z Ruchem PrzełomuNarodowego Jerzego RobertaNowaka, tego z Radia Maryja.Nie ukrywamy, że żal nam Jurka,którego ogromnie lubimy. Dlaniego ten sojusz to jak dla MariiPawlikowskiej-Jasnorzewskiejrandka z drwalem.

Wefekcie porozumieniawiceprezesem PR ma

zostać Krzysztof Kawęcki, znananam postać o wiecznieskwaszonym wyrazie twarzy –od razu widać, że narodowiec.Kawęcki był dawno temu bardzobliskim współpracownikiemKAZIA MARCINKIEWICZA. Ijak to się te losy plączą – Kazioz Isabel, a Kawęcki z Jurkiem. ∑

Z ŻYCIA OPOZYCJI

Uwazamrze.pl

MA

RIA

N

ZU

BR

ZY

CK

I

JE

RZ

Y

DU

DE

K

18-07-UW-1-T-007-KO 15-07-11 13:39 Page 7

Page 8: Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

peryskop

s. 8 24/2011 18–24 VII 2011

Jako człowiek ostrożnydziwiłem się amatoromgruszek na wierzbie,którzy chcieli się szybkodorobić, korzystając z

bogactwa tak zwanychinstrumentów finansowych. Oddawna wiem, że kapitalizmoferuje nam nieograniczonemożliwości pod warunkiem, żestale trzymamy jedną rękę naportfelu, a drugą oganiamy sięprzed tymi, którzy chcą nasskrócić o głowę. Stąd nierazdziwiłem się, że Polacy, kupującmieszkania na raty, i to spłacaneprzez lat 30, decydowali się nakredyty we frankachszwajcarskich. Ja, jak większośćz państwa, nie zarobiłem nigdyw życiu złamanego franka.Branie kredytu w walucie, którejnie oglądałem na swe oczy,wydawało mi się więc postawąirracjonalną. A jednakostrożnych nie było znowu takdużo, skoro 700 tys. osób wzięłokredyty we frankach na 170 mldzł. Brrr...Nie dziwię się rządowi, żewzdraga się teraz przedudzielaniem pomocy osobomzakochanym w minionej jużtaniości franka. A premier Tusknie chce wzorować się na panuOrbanie, który to zamroził kursfranka. U nas dobrym wujkiemchce być pan Pawlak i... domaga

się potanienia spreadów –prowizji bankowej pobieranejprzy przewalutowaniu kredytu.Banki tłumaczą, że to ich święteprawo brać tyle, ile rynekwytrzyma. Rząd na odczepne,aby nie sądzono, że Tusk jestbez serca, będzie napędzałpieniądze kantorom. Bo naustawie zezwalającej na spłatyrat we frankach zarobią kantory,które natychmiast zacznąciągnąć w górę i bez tegowysoki kurs franka. Gdy słucham biadolenia nadlosem odważnychkredytobiorców, którzyzapomnieli, że kursy są płynne istąd nie wiedzieli, że gdy jakaśwaluta idzie w górę, to znak jaku Rojtszwańca, że potem będziespadała, przypomniała mi siębania giełdowa z 1994 r. A byłoto w czasach, gdy na giełdęwchodził Bank Śląski. Ludzie,przypomnę, wówczas oszaleli imasowo zakładali kontagiełdowe. Oj, co to się działo, półPolski sądziło, że giełda jestmaszynką do robienia złotówek.Byli tacy, którzy zapożyczali sięi kupowali, kupowali akcje, apotem płakali i płakali, a wkońcu zgrzytali zębami. Wniosekz tych doświadczeń jest jeden.Jeśli nie chcemy zasiadać woślej ławie, uczmy siękapitalizmu rozważnie i powoli. ∑

Martwię się bardzoo MichałaKamińskiego,europosła PiS.O pardon, znowu

się pomyliłem. Teraz w PJN. Alewkrótce… kto wie. Truchleję, bo nad głowąMichała Kamińskiego zawisłopoważne niebezpieczeństwo.Może zostać unijnymambasadorem w Uzbekistanie.Pcha go do tego ze wszystkichsił Radek Sikorski. Podstępnie.Umówił się nawet z MichałemKamińskim w Zakopanem. I tow czasie weekendu. Żeby miećdużo czasu na przekonanie godo wyjazdu do Azji Środkowej.Karty na stół wyłożył w knajpiegóralskiej. Kto zapłacił zwłasnej kieszeni za lunch, nieudało nam się dowiedzieć, aleraczej zrobił to szef MSZ, bo tojemu zależy, żeby Kamińskiegowypchnąć z polityki. I z kraju. Niedawny spin doktor PiS stajesię konkurentem liderówPlatformy Obywatelskiej, w tymdla samego Radka Sikorskiego.Angielskim posługuje się jakSzekspir, ma też manierygentlemana z pałacuBuckingham. Dopóki był w PiS,dopóty wady i słabości swojegolidera Jarosława Kaczyńskiegoprzekuwał na wyborczesukcesy. Jeśli obrzucał błotem

przeciwników politycznych,robił to z wdziękiemi osobistym urokiem, nigdynachalnie, prostacko. Po tym,jak trzasnął drzwiami w PiS,wyrósł szybko na największegokrytyka Kaczyńskiego. A tacy sąw PO na wagę złota. I mająszansę zajść daleko. Kamińskiw swej nowej roli staje sięklonem połączonych JanuszaPalikota i StefanaNiesiołowskiego. Opowiada, żepo raz pierwszy od dziesięciulat będzie mógł mówić prawdę.Wraz z odejściem z PiSbezpowrotnie pogrzebałbowiem epokę kłamstwa, wjakiej przyszło mu wcześniejumacniać w polskiej politycesektę i jej lidera. Za zmianąduchową poszła zewnętrzna.Stonowane garnitury i krawatyzamienił na mocno jaskrawekolory. Teraz, kiedy właśniewyszlachetniał, stał się oaząprawdy, Sikorski chce się gopozbyć? Trapię się, żeKamiński szybko rozczaruje siędyplomacją i zacznie hodowaćowce albo uprawiać bawełnę,bo tam to złoty interes. Wdyskusjach lubił powtarzać:„Nie wszystko złoto, co sięświeci” – co w przypadkubawełny w Uzbekistanie pasujejak ulał. ∑

Jerzy Jachowicz

DO PRAWEGO

Janusz Rolicki

OD LEWEGO

Oaza prawdyw Uzbekistanie

Skoki kursów walut nie omijają i franka szwajcarskiego

AF

P

Michał Kamiński może zostać unijnym ambasadorem w Uzbekistanie

MA

CIE

J

KA

CZ

AN

OW

SK

I

18-07-UW-1-T-008-KO 15-07-11 13:24 Page 8

Page 9: Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

18-07-UW-1-T-009-KO 15-07-11 13:23 Page 9

Page 10: Poszukiwacze śladów Chrystusa · Poszukiwacze śladów Chrystusa WIARA, PODRÓŻE, ARCHEOLOGIA Kolejne pasjonujące odkrycia potwierdzają, że Nowy Testament nie jest literacką

peryskop

s. 10

VIP

HO

TO

/E

AS

TN

EW

S

Ośmiu na dziesięciu Po-laków uważa, że ra-port Millera nie wyja-śni przyczyn katastro-fy w Smoleńsku. Wie-

dzie ich na barykadę niewiary wpaństwową komisję człowiek nr 2w państwie. Trudno o większąkompromitację władzy, gdy naj-pierw szef dyplomacji mówi, że„wrak już nie jest dowodem”, a dziś marszałek Sejmu wyraża„wątpliwości, czy raport odpowiena najważniejsze pytania”.

Dziennikarze TVN24, którzy za-chłystywali się każdą najgłupsząnawet wrzutką, załamują teraz rę-ce, że Polacy już wyrobili sobiezdanie. Paranoja. A kto nadal za-prasza do studia byłego wiceszefa

PO, łowcę świńskich głów, którygłosił teorię, że to śp. Lech Kaczyń-ski kazał lądować i „wszyscy napokładzie tupolewa byli pijani”?Kto każdą rozmowę o „Białej księ-dze” Macierewicza zaczyna odsłów: „My jednak wierzymy eks-pertom”, mimo że ci, pożal się Bo-że, eksperci podawali przyczynykatastrofy już w kilka dni po niej,jednocześnie twierdząc, że „śledz-two wymaga dużo czasu”?

Na to wszystko nakładają się po-pisy gwiazd jedynie słusznej tele-wizji. Eksperymenty na innym tu-polewie, które były tak ważne, żeznacznie opóźniły śledztwo, wska-zały, że mogła zawieść technika, nieczłowiek. Ale Monika Olejnik uda-je, że o tym nie wie. I pyta członka

komisji Millera Marka Żylicza:„Dlaczego komenda »Odchodzi-my« padła za późno?”. Co odpo-wiada Żylicz? „No, hm, no, jeśli bytak było, to mógł to być jeden z błę-dów, jedna z przyczyn katastrofy”.Skąd Olejnik wie więcej od pań-stwowego eksperta, któremu jed-nocześnie ślepo wierzy?

Szef BOR, który plątał się w ze-znaniach, czy jego oficerowie bylina lotnisku, dostaje order od pre-zydenta. Premier otrzymuje ra-port w dniu, gdy PiS ogłasza opu-blikowanie swojej „Białej księgi”, aprzetłumaczenie raportu na dwajęzyki zajmuje tygodnie. Czy naszedokumenty związane z prezyden-cją Unii też tłumaczone są tak dłu-go? Panie premierze, może czaspoprosić Putina o kilku tłumaczyze znajomością polskiego i angiel-skiego? Mogliby przy okazji przy-wieźć trochę wraku na ten po-mnik, co to się zrodził w głowiegłowy państwa. Państwa – dodaj-my – które „znakomicie zdałosmoleński egzamin”. ∑

TłumaczeWładimira Putina

Turbulencji na rynku pracyciąg dalszy. „Janiak zastąpi

Gąsowskiego?” – donosi „Fakt”,pokazując dramatycznyfotomontaż, jak (bezrobotny?)OLIVIER JANIAK kąsa nogawkiPIOTRA GĄSOWSKIEGO (narazie... nie wiadomo) w walce oprowadzenie „Tańca zgwiazdami”. Ale Janiak musiuważać, bo następnego dniatabloid doniósł, że zadebiutujeDOROTA GARDIAS. To wzmacniaGąsowskiego (weteran „Tańca”),bo trudno przypuścić, abyproducenci z TVN wypuścili doboju dwoje debiutantów.

Super Express” z kolei napisał,że nie Gardias, ale może nawet

WERONIKA MARCZUK. Byłby toszlachetny akt redukcji rosnącejw kraju grupy wykluczonych bezpracy i ułatwienie trudu ministraBARTOSZA ARŁUKOWICZA.

Ale czy można od prywatnegonadawcy żądać, aby zamiastzysku podał rękę kobiecieuwiedzionej przez podstępnegoagenta? Tym bardziej że „SuperExpress” już następnego dniazaanonsował możliwy transfer do„Tańca” KATARZYNYZIELIŃSKIEJ z TVP za 200 tys. zł,a jeszcze kolejnego – że możeJOANNA LISZOWSKA (obecnieopieka nad małym dzieckiem).

Ale konkurencja na rynkupracy robi swoje – dzięki tym

przeciekom Gąsowki zgodził sięna obniżkę gaży. Księgowy TVNzaciera ręce z powodu bezpłatnejreklamy i oszczędności nafunduszu płac. Ale nie łudźmy się,nie jest dobrze: stopa bezrobociawśród celebrytów nie zmniejszasię. Przecież trzeba pamiętać, żeBRACIA MROCZKOWIE iKRZYSZTOF IBISZ nadal niedostali nowych propozycji...

—Paweł Burdzy

WYSSANE Z PRASY

RZUT PIÓREM

Człowiek nr 2 w naszym państwie nie wierzy w raport Millerakrzysztof feusette

Kilkakrotnie już obwieszczano zakończenie produkcji „Rancza”. Po czwartej serii odbyło sięwielkie ostateczne pożegnanie. I co?I na początku sierpnia zaczynamy kręcić serię szóstą. Widzowie nas pokochali.Trafiamy jednakowo do ludzi prostych i bardziej wymagających. Każdyznajduje u nas przekaz dla siebie – w warstwie obyczajowej sekundujebohaterom, bawi satyrycznym rysunkiem sytuacji i postaci.

Wasza ławeczka jest trochę jak soczewka. Skupiają się w niej małe i większe sprawyWilkowyj, ale też zmiany zachodzące szerzej. Zmiany były też personalne... Zaczynaliśmy serialową przygodę ze wspaniałymaktorem i kolegą Leonem Niemczykiem. Potem w smutnej i trudnej sytuacji pojego śmierci zastąpił go inny wspaniały aktor i kolega Franciszek Pieczka.„Ławeczkowy” styl i charakter został utrzymany. Nieskromnie powiem, żejesteśmy strategicznym miejscem w Wilkowyjach.

Co się będzie działo w szóstej serii „Rancza”, nie tylko pod sklepem?To, co scenarzyści napisali, przechodzi wszelkie pojęcie, ale niczego nie zdradzę.Swoją drogą, powinno to być wydane, tak znakomicie się czyta, zwłaszczadidaskalia. Mówię pani, poezja. I oczywiście proza wysokiej klasy.

Od sierpnia będziecie tę prozę przekładać na serialowy obraz. Mieszkańcy Jeruzala, który stajesię na ekranie Wilkowyjami, cieszą się?Przynieśliśmy im sławę i prestiż, ale na co dzień bywamy uciążliwi. Prosimy ociszę, a kiedyś muszą przyciąć drzewo czy wbić gwóźdź. Cierpliwie jednaknaszą obecność znoszą. —Jolanta Gajda-Zadworna

Ławeczkowy styl

POGAWĘDKAZ Piotrem Pręgowskim, aktorem znanym z serialu „Ranczo”

24/2011 18–24 VII 2011

RA

DE

K

PA

ST

ER

SK

I

18-07-UW-1-T-010-KO 15-07-11 13:25 Page 10