Pauperes o Mieszkancach Warszawy Xvi i Xvii Wieku

Embed Size (px)

Citation preview

Andrzej Karpiski

O mieszkacach Warszawy XVI i XVII wieku

PAUPERES

Pastwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa 1983

Dotacja

Polskiej

Akademii

Nauk

Copyright by Pastwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa 1983

ISBN 83-01-04205-2

Pastwowe Wydawnictwo Naukowe Wydanie pierwsze. Nakad 6750+250 egzemplarzy. Arkuszy wydawniczych 24,0. Arkuszy drukarskich 24,0. Papier powlekany ki. V, 90 g, 61X86 cm. Oddano do skadania w czerwcu 1982 roku. Podpisano do druku w lutym 1983 roku. Druk ukoczono w kwietniu 1983 r. Zamwienie nr 588. Z-95/30 Olsztyskie Zakady Graficzne

Waniejsze bdy dostrzeone w drukuStrona 18 Wiersz od gry od d o u 8 Jest Szpitale i opieka nad ubogimi na Lubelszczynie Zamku Warszawskiego z lat 1569 1572 1963, s. 136 154 244 S W 14 stanu N W 15 S W 531 przywileje Rachunki z budowy Zamku w Warszawie XVI w. Grodziski 6 1569 1955 Trzciakowski s. 80 82 s. 125 127 W E 572 1520 1559 1589 k. 12 2X12 m s. 106 s. 142, 249, 250 1611 1601 Szpitale i opieka nad ubogimi na Lubelszczynie Powinno by

78

18

84 85 92 101 107 108 109 131

4 10 5 4 5 11 4 13-14

166 197 211 219 222 223 245 246 249 251 256 273 288 288 301 310 344 373

18 1 17 2 4 5 1 5 2 24 4 5 8 14 10 13 4 1

Szpitale na Lubelszczynie w okresie przedrozbiorowym Zamku Warszawskiego. Rachunki budowy z lat 1569 1572 s. 224. 242 S W 13 cechu S W 15 S W 351 ustawy Materiay archiwalne do budowy Zamku Warszawskiego XV w. Grodziski 12 1596 1855 Trzeciakowski s. 18 21 s. 54 W E 592 1529 1589 1599 k. 112 9X12 m s. 37 s. 156 157 1661 1651 Szpitale na Lubelszczynie w okresie przedrozbiorowym

Andrzej Karpiski, Paupers. O mieszkacach Warszawy XVI XVII wieku

Wstp

Historykw miast od dawna zajmuje problem ustalenia kryte riw podziau spoecznoci miejskiej. adna z licznych prb roz wizania tego zagadnienia nie wydaje si w peni zadowala jca dotyczy to szczeglnie uboszych mieszkacw, wyodrb nienia ich jako warstwy, okrelenia miejsca i oceny roli, jak odgrywali. Dawniejsza historiografia polska hodowaa uprosz czonej koncepcji dualistycznego podziau ludnoci miejskiej na patrycjat i posplstwo. Idc za wikszoci rde ignorowano natomiast istnienie plebsu, nie dostrzegajc konfliktw nurtu jcych spoeczno dawnych miast. Historiografia marksistowska, opierajc si na rozwaaniach m.in. F. E n g e l s a , podzielia lud no miejsk epoki feudalnej na 3 podstawowe kategorie: patry cjat, posplstwo i plebs. Przesankami przyjcia tego podziau byy stosunki ekonomiczne, gwnie wasnociowe. Nie jest to jednak jedyny moliwy model struktury zbiorowoci miejskiej ery przedindustrialnej. W zalenoci od punktu odniesienia mona j bo wiem podzieli na: a) Wacicieli rodkw produkcji, z dodatkowym wyrnieniem zaangaowanych i bezporednio niezaangaowanych w procesie produkcji oraz nie posiadajcych tych rodkw (kryterium przy nalenoci klasowej); b) Najbogatszych, rednio zamonych i biedot (kryterium za monoci); c) Patrycjat, posplstwo i plebs (kryterium spoeczno-polityczno-prawne);1 F. Engels, Wojna chopska w Niemczech t. VII, Warszawa, 1973, s. 395399.

[w:]

K. Marks, F.

Engels,

Dziea,

5

d) Obywateli miejskich i mieszkacw nie posiadajcych praw publicznych (kryterium ustrojowo-prawne). Wielo podziaw narzuca konieczno ucilenia poj i okre lenia ich wzajemnego stosunku. Definicje patrycjatu i pospl stwa s nieco lepiej zarysowane, bo ugruntowane wieloletnimi badaniami dotyczcymi obu tych grup, chocia koncentruj si one gwnie na schyku redniowiecza 2 . Trudnoci analizy pozo staej czci spoecznoci miejskiej wynikaj z pynnoci two rzcych j kategorii spoeczno-zawodowych, z nielicznych i lako nicznych wzmianek rdowych, a take wystpowania w nich wielu okrele o zblionym zakresie znaczeniowym. Potrzeba sprecyzowania definicji jest tu niezwykle wana ze wzgldu na liczebno tych warstw w miecie; wikszo badaczy jest zgod na, i stanowiy one znaczny, o ile nie przewaajcy procent caej spoecznoci miejskiej w XVI-XVII w. Najczciej uywane s wymiennie dwa pojcia: plebs i biedota miejska. A. Wyczaski definiujc plebs pisze np., e jest to lud no nie posiadajca ani penych praw miejskich, ani nierucho moci w obrbie miasta, utrzymujca si z pracy rk wasnych jako sia najemna, zalena mniej lub bardziej od patrycjatu czy posplstwa. Zalicza on tu czeladnikw, sub prywatn, robot nikw i innych pracownikw najemnych 3 . Zblione ujcie pre zentuje S. Herbst w szkicu: Miasta i mieszczastwo renesansu polskiego, wczajc ponadto do tej warstwy: hultajw", tzw. ludzi lunych, wykolejonych mieszczan oraz imigrantw ze wsi, w czci zbiegych spod poddastwa, w czci za woln ludno chopsk, bronic si przed przypisaniem do ziemi 4 . Stosunkowo precyzyjnie usiowa okreli plebs T. Strzembosz, w teoretycznym szkicu: W sprawie kryteriw podziau spoe czestwa miejskiego epoki feudalnej. Twierdzi on, i tworz go: Mieszkacy miasta, ktrzy nie posiadaj wasnych rodkw pro dukcji czy wymiany i zmuszeni s sprzedawa innym sw si ro bocz jako pracownicy najemni. S to z reguy ludzie najubosi,! H. Samsonowicz, Uwagi nad redniowiecznym patrycjatem miejskim w Europie, Przegld Historyczny", t. XLIX, 1958, z. 3, s. 574-584; T. Rosanowski, Czy istnia redniowieczny patrycjat miejski?, Przegld Historyczny", t. L, 1959, z. 2, s. 350-363. 3 A. Wyczaski, Spoeczestwo polskie [w:l Polska w epoce Odrodzenia, Warsza wa 1970, s. 144-145. 4 S. Herbst, Miasta i meszczastwo renesansu polskiego, Warszawa 1954, s. 13-14.

6

nie posiadajcy nieruchomoci w miecie (komornicy), pozbawieni wszelkich praw politycznych i obywatelskich" 5 . T. Strzembosz zalicza do nich pracownikw najemnych staych, sezonowych oraz potencjalnych (bezrobotni, wczdzy, ebracy). Autorzy, ktrzy wol uywa pojcia biedota miejska, okre laj j w sposb zbliony. Czeski historyk F. Graus pisze np., i bya to grupa ludnoci uzalenionej ekonomicznie, nie mogcej samodzielnie produkowa, a take y z rent i dochodw. Badacz ten, stosujc kryterium ekonomiczne, dzieli j na: a) Osoby czynne w procesie produkcji, wrd ktrych wyr nia: niewykwalifikowane siy robocze (wyrobnicy, najemnicy dniwkowi, terminatorzy), pwykwalifikowane siy najemne (czeladnicy) oraz tzw. prislutnikw (zuboali majstrowie cechowi rzemios zalenych); b) Osoby nieczynne w procesie produkcji, tj. suba prywatna i miejska, ebracy, wczdzy, prostytutki i rodowisko prze stpcze sensu stricto 6 . Wzmiankowany ju T. Strzembosz rozszerza zakres pojcia biedoty o zuboaych, ale posiadajcych wasne warsztaty pracy rzemielnikw cechowych i partaczy. Spora cz powojennych historykw polskich (m.in. B. Bara nowski, J. Buawa, E. Cielak, A. Gsiorowski, S. Gierszewski, E. Maleczyska, H. Samsonowicz) uywajc terminu biedota miej ska nie ustala cile jego granic, zestawiajc jedynie powysze czci skadowe i wyrniajc nowe, m.in. rozbijaczy kamieni, kuglarzy, zuboaych przekupniw domokrcw itp., ktre wszelako mieszcz si w ramach najszerszych definicji F. Grausa i T. Strzembosza. Wiele zaley oczywicie od kadorazowo przyj mowanych kryteriw i specyfiki badanych miast w wybranych okresach chronologicznych. W zwizku z powyszym naley zwr ci uwag na relatywizm terminu biedota miejska. Czym innym bya ona w spoecznociach zamoniejszych (np. w szesnasto-siedemnastowiecznym Gdasku), czym innym w maych miastecz kach o sabo zrnicowanej strukturze spoecznej. Kolejnym problemem jest wystpujca we wszystkich spoecz6 T. Strzembosz, w spravale kryterium podziau spoeczestwa mlejsktego feudalnej, Przegld Historyczny", t. XLIX, 1958, z. 3, s. 568 nn. F. Graus, Chudina mstsk v dbe prdhusltsk, Prana 1949, s. 36-70.

epoki

7

nociach miejskich polaryzacja majtkowa przedstawicieli wielu grup, zaliczanych do biedoty. Desygnatem pojcia prostytutki moga by bowiem zarwno osoba zamonej kurtyzany, jak te wegetujcej na przedmieciach cry Koryntu". To samo mona te powiedzie o zodziejach czy ebrakach. Std m.in. wynika coraz czstsze uywanie w literaturze historycznej dla pewnych grup biedoty okrelenia: margines spoeczny", wyrnianego jako rodowisko spoeczne, nie uczestniczce czynnie w procesie produkcji, ktrego tryb ycia nosi charakter anomiczny 7 . Do pewnego chaosu pojciowego przyczynia si rwnie prob lem tzw. ludzi lunych; termin ten czsto wprowadzany przez nowsz historiografi w pewnym sensie krzyuje si z pojciami biedoty miejskiej i plebsu. Dotyczy to gwnie XVII i XVIII w., kiedy to zniszczenia gospodarcze i wzrost ucisku folwarczno-paszczynianego doprowadziy do zwikszenia si liczby hultajw i wczgw". Znaczna ich cz przybywaa do miast, gdzie okre sowo zwikszaa szeregi starej" biedoty. Jedn z peniejszych prb zakrelenia granic grupy lunych podj M. Frani. Wy rnia on 3 elementy charakterystyczne dla niej: a) Rozlunienie lub zerwanie wizi ze rodowiskiem rodzin nym; b) Prac najemn lub wyrobek" jako podstaw utrzymania; c) Du mobilno spoeczn, ktra przybieraa posta bd ruchliwoci przestrzennej przy wykonywaniu zaj podobnych, bd zmiany wykonywanych zaj, bd te i jednego, i dru 8 giego" . Due trudnoci w ucileniu stosowanych tu poj wydaj si zrozumiae; wynikaj one gwnie z pynnoci linii granicznych pomidzy interesujcymi nas warstwami spoecznymi. Szczegl nie dotyczy to tych kategorii spoeczno-zawodowych, ktre je dynie czciowo mog mieci si w sztywno stosowanych kry teriach, a wic mniej lub bardziej samodzielnych podupadych majstrw cechowych, drobnych przekupniw i sporej czci cze ladzi. rda nie zawsze bowiem pozwalaj na dokadne usta lenie stopnia ich zamonoci i niezalenoci gospodarczej. Nie roszczc pretensji do rozstrzygnicia przedstawionych tu7 8

B. Geremek, Ludzie marginesu w redniowiecznym Paryu, Wrocaw 1971, s. 5. M. Franic, Ludzie luni w osiemnastowiecznym Krakowie, Wrocaw 1967, s. 10.

8

skrtowo kontrowersji oraz z uwagi na jzyk szesnasto- i siede mnastowiecznych archiwaliw przyjmujemy robocze okrelenie: pauperes". Odpowiada ono najszerszym ujciom grupy okrelanej czsto jako biedota i akcentuje konstatowany wielokrotnie brak cilejszych wizi midzy jej poszczeglnymi skadnikami. W ksice uywa bdziemy take wyrae, jak biedacy i ubodzy mieszkacy dla oznaczenia ludzi znajdujcych si w najgorszych warunkach materialnych i wegetujcych w skrajnej ndzy. Rozwaania obejm zatem: 1. Przedstawicieli rzemios, przynoszcych z reguy niewielkie dochody (rybacy, tracze, lepiarze). 2. Zbiedniaych majstrw cechowych, posiadajcych wprawdzie wasne warsztaty, ale czciowo uzalenionych od bogatych rko dzielnikw, kupcw i lichwiarzy. 3. Drobnych przekupniw. 4. Pozacechowych przeszkodnikw" (z wyjtkiem serwitorw). 5. Czeladnikw i terminatorw. 6. Niszych funkcjonariuszy wadz miejskich i sub osb prywatnych (z wyczeniem nie wchodzcych w skad spoecz noci miejskiej famulusw" szlacheckich i dworskich). 7. Niewykwalifikowanych wyrobnikw dniwkowych (z pomi niciem luno zwizanych z miastem flisw). 8. Szeroko rozumiany margines spoeczny wraz ze cisym ro dowiskiem przestpczym (ebracy, wczdzy, prostytutki, wi niowie kryminalni itd.). 9. Podopiecznych szpitali przytukw. Jako osobnej grupy nie wyodrbniono komornikw, gdy sam fakt zamieszkiwania w wynajtym lokalu nie zawsze wiadczy o niskim statusie spoeczno-majtkowym. Oczywicie, wielu przedstawicieli komornikw znajduje si w wymienionych wyej kategoriach, przy omawianiu ktrych poddani zostan analizie. Ramy chronologiczne niniejszej ksiki zamykaj si w zasa dzie w latach 1526-1655. Cezury te zaczerpnite z historii poli tycznej Warszawy byy te znaczce dla jej rozwoju demogra ficznego, spoecznego i gospodarczego. I tak w pocztkach drugiej wierci XVI w., po mierci ostatnich mazowieckich ksit Stani sawa i Janusza (1524 i 1526), Warszawa wraz z czci Mazowsza, pozostajca jeszcze do tej pory poza granicami pastwa polskiego, 9

2. Panorama Warszawy od strony Wisy z koca XVI wieku wedug rys. Jakuba Hofnagela, ryt. A. Hogenberg, miedzioryt z dziea G. Brauna i F. Hogenberga Theatrum Urbium praecipuarum mundi

zostaa do bezporednio wczona (1529). Miao to decydujcy wpyw na wzrost znaczenia miasta w nastpnym okresie. Stop niowo zaczyna ono odgrywa coraz wiksz rol polityczn, prze ksztacajc si ze stolicy niewielkiego ksistwa w orodek rezydencjonalny i centrum dyspozycyjne Rzeczypospolitej. Przeja wami tego s m.in.: obrady sejmowe (od 1569 r. regularnie), elekcje monarchw (od 1573 r.), wreszcie przeniesienie si do miasta dworu krlewskiego (1596 r.) i ostatecznie ustalenie w gro dzie nad Wis rezydencji panujcego (1611 r.). Rwnoczenie obserwujemy szybki rozwj gospodarczy Warszawy, spowodo wany w duej mierze zmianami koniunktury ekonomicznej na przeomie XV i XVI w. oraz korzystnym pooeniem geograficz nym na przeciciu ldowego traktu handlowego wschd-zachd z poudnikowym szlakiem wilanym, ktrego znaczenie od koca XV w. wyranie wzrasta 9 . Rozwj niektrych gazi rkodziel nictwa warszawskiego stymulowao uwolnienie miejscowych kor poracji rzemielniczych od zalenoci od cechw krakowskich, przede wszystkim za wzrost chonnoci lokalnego rynku. Tzw. tumult warszawski z 1525 r., ktry spowodowa zmiany w syste mie administracyjnym miasta, rwnie stanowi pewn cezur w jego rozwoju. Warto te nadmieni, i wszystkie powysze czynniki wpyny wydatnie na wzrost liczby ludnoci Warszawy oraz pocigny za sob powane przeksztacenia spoeczno-za wodowe. Jeszcze bardziej oczywista jest granica 1655 r. Wyrnik poli tyczny stanowi tu brzemienny w skutkach, nie tylko dla stolicy, najazd szwedzki. Spowodowa on w trakcie dziaa wojennych (1656-1657) dotkliwe straty demograficzne i doprowadzi do wiel kich zniszcze zabudowy miejskiej oraz zuboenia mieszczastwa. W nastpstwie tych wydarze, a take wskutek zapocztkowane go ju w pierwszej poowie XVII w. masowego napywu ducho wiestwa, szlachty i magnaterii uleg zdecydowanej zmianie cha rakter miasta. Przyjte cezury chronologiczne, obejmujce 130 lat rozkwitu A. Wawrzyczyk, Rola Warszawy w handlu z W. Ks. Litewskim i Rosj w XVI w., Kwartalnik Historyczny", R. LXIII, 1956, nr 1, s. 3-26. Por. m.in. T. Chudoba, Warszawa jako orodek wielkiego handlu w XVI tu., Rocznik War szawski", t. VII, 1966, s. 136-142; tene, Z zagadnie handlu wilanego Warszawy w XVI w., Przegld Historyczny", t. L, 1959, z. 2, s. 297-321.

22

3. Panorama Starej Warszawy, rys. pirem Abrahama Boota z 1627 r.

Warszawy, nie s traktowane w sposb sztywny. Gwn przy czyn, obok umownego charakteru wszystkich dat tego typu, jest stan zachowania archiwaliw. Std te koncentrujemy si przede wszystkim na drugiej poowie XVI i pierwszej poowie XVII w., lepiej udokumentowanych rdowo. Sigamy te czasami do ma teriaw nieco wczeniejszych lub pniejszych, o ile zawarte w nich informacje wyjaniaj interesujce nas procesy i zjawiska. W skad terytorium objtego rozwaaniami wchodz Stara i No wa Warszawa wraz z otaczajcymi je przedmieciami, ktre w czci pozostaway pod jurysdykcj miejsk. Przyjcie powy szego zaoenia wydaje si nieodzowne, zwaywszy na oywione kontakty pomidzy mieszkacami omawianych rejonw, ich cise zwizki gospodarcze oraz rozsiedlenie uboszych warsza wiakw, najgstsze wanie poza obrbem murw miejskich. Na tomiast jedynie w wyjtkowych wypadkach, gwnie w aspekcie analizy pochodzenia terytorialnego, uwzgldniono mieszkacw Pragi, folwarkw miejskich oraz nieco dalszych okolic. Podobnie jak w przypadku cezur choronologicznych, wewntrzne proporcje dalekie s tu od rwnowagi; jest to spowodowane m.in. bardzo niewielk iloci zachowanych rde dotyczcych Nowej War szawy. W niniejszym opracowaniu starano si ukaza struktur spo eczn omawianej zbiorowoci, przyblion liczebno jej poszcze glnych czci skadowych oraz zajcia i materialne warunki by towania uboszych warstw ludnoci jednego z wikszych orod kw miejskich szesnasto i siedemnastowiecznej Rzeczypospolitej. Uwag skupiono te na bazach rekrutacji warszawskiego ub stwa", jego wewntrznych powizaniach i podziaach oraz stopniu 72

polaryzacji; dono take do ustalenia miejsc, jakie poszczeglne grupy uboszych mieszkacw zajmoway w wczesnej hierarchii spoecznej. Starano si rwnie okreli stosunek zamonych do ubogich, szczeglnie w aspekcie wspczesnych poczyna filantropijno-charytatywnych. Z racji trudnoci materiaowych na drugim planie znalazy si natomiast prby odtworzenia szeroko rozumianej obyczajowoci biednych, elementw ich ycia codzien nego itp. Usiowalimy take odpowiedzie na pytanie, jak przed stawiao si rozmieszczenie staych i czasowych skupisk miejsco wej biedoty. W miar moliwoci prbowano prezentowa ujcia dynamiczne, a wic ukaza powysze problemy w ich przebiegu czasowym, w cisym zwizku z przemianami demograficznymi, spoecznymi i gospodarczymi, jakim ulegaa caa Warszawa w la tach 1526-1655. Ze wzgldu na charakterystyczne stereotypy za chowa i postaw oraz gwatown pauperyzacj i moliwoci swo istych karier, jakie wystpoway w okresie epidemii i innych klsk elementarnych, zwrcono rwnie uwag i na t proble matyk. Z uwagi na rnorodno i nieporwnywalno zachowanych archiwaliw przewanie zastosowano w pracy metod opisow. Tam, gdzie byo to moliwe, wprowadzano elementy analizy sta tystycznej. Przy tematach, ktre zostay ju czciowo opraco wane dla innych miast i regionw, posugiwano si take metod porwnawcz. Starajc si ukaza, m.in. w formie graficznej, przemiany, jakie zachodziy w pacach i kosztach utrzymania, wielokrotnie ucie kano si, wobec znacznych waha wartoci pienidza, do przeli czania groszy na gramy srebra. Mimo i ten zabieg przyblia nas do poznania realnej siy nabywczej pienidza, nie zawsze jest on dostateczny. Std te niekiedy porwnania z cenami podstawo wych artykuw ywnociowych w danym okresie. Cz wywo dw zilustrowano cytatami rdowymi, ktrych form ustalono wedug zasad przewidzianych w instrukcji wydawniczej dla rde z epoki nowoytnej 1 0 . Tradycje historiografii podejmujcej wprost tematyk ubogich w miecie nie s due. Wrd rozmaitych prac, ktre skupiaj Instrukcja wydawnicza dla red. K. Lepszy, Wroclaw 1953. rde historycznych od XVI do poowy XIX wieku,

uwag na tych zagadnieniach, niewiele jest uj syntetycznych, cho ostatnie lata przyniosy w Polsce kilka refleksji teoretycz nych i czciowych przegldw bada, obejmujcych caoksztat problematyki miejskiej, pira m.in. M. Boguckiej, H. Samsono wicza, J. Topolskiego i A. Wyrobisza 1 1 . Dysponujemy rwnie nowoczesn syntez dziejw spoeczestwa polskiego, porusza jc na szerokim tle interesujc nas problematyk 1 2 . Gwne kierunki studiw, obejmujce wprost lub mimochodem kwestie ubogich mieszkacw miast, to prace dotyczce: a) Struktury ekonomiczno-spoecznej miast i jej przemian; b) Kwestii ubogich w aspekcie opieki spoecznej; c) Udziau plebsu miejskiego w walkach klasowych; d) Marginesu spoecznego i dziejw przestpczoci; e) Zagadnie prawa, religii i ideologii spoeczestw feudalnych w stosunku do rnych kategorii pauperes"; f) Kultury materialnej i duchowej uboszych warstw spoecz noci miejskich; g) Zdrowotnoci, historii medycyny i analizy skutkw demo graficznych epidemii i innych klsk elementarnych. W badaniach zajmujcych si szeroko rozumianym zagadnie niem biedoty obserwujemy zdecydowane przejcie od opisu za barwionego ciekawostkami obyczajowymi do prb syntetycznego i statystycznego ujcia. Pierwsz grup stanowi liczne prace dawniejszych historykw polskich i obcych, m.in. S. Beriata, F. M. Edena, A. Parent-Duchateleta, W. Przyborowskiego, W. Za 13 leskiego , nie zawsze najwyszego lotu. Do drugiej wypada za liczy m.in. klasyczne ju dzieo F. Grausa, w ktrym autor na11 Zob. J. Topolski, Badania nad dziejami miast w Polsce, Studia i Materiay do Dziejw Wielkopolski i Pomorza", t. VI, 1960, z. 2, s. 5-43; H. Samsonowicz, Badania nad dziejami miast w Polsce, Kwartalnik Historyczny", R. LXXII, 1965, nr 1, s. 111-126; A. Wyrobisz, Badania nad histori maych miast w Polsce, Prze gld Historyczny", t. LIX, 1968, z. 1, s. 124-138; M. Bogucka, Badania nad dziejami miast i mieszczastwa w Polsce przedrozbiorowej. Stan i zarys programu, Kwar talnik Historyczny", R. LXXXII, 1975, z;. 3, s. 573-584. Ihnatowicz, A. Mczak, B. Zientara, Spoeczestwo polskie od X do XX wie ku, Warszawa 1979. 12 S.P. Beriat, Recherches sur le pauprisme en France au XVI sicle, Mmoires de l'Academes Royale des Sciences Morales et Politiques", Paris 1844; A. Parent-Duchatelet, De la prostitution dans la ville de Parts, Paris 1857; W. Przyborowski, Z przeszoci Warszawy, t. I-II, Warszawa 1899-1902; W. Zaleski, Z dziejw prostytucji w Warszawie, Warszawa 1923; F.M. Eden, The State of the Poor of a History of Labouring Classes In England, t. I-1I, wyd. 2, London 1928.

l2

I.

14

tle redniowiecznej Pragi wypowiedzia take wiele refleksji ogl niejszego charakteru. Due zasugi pooy M. Mollat, autor kilku teoretycznych szki cw i organizator bada nad problemem ubstwa i ludzi ubogich w wiekach rednich, ktrych wyniki publikowane s w Re cherches sur les pauvres et la pauvret " 14. W 1971 r. ukazao si niezmiernie cenne studium J. P. Guttona, w ktrym autor, wychodzc od analizy stosunkw w Lyonie, przedstawia interesujce nas kwestie na znacznie szerszym tle, obejmujcym niemal ca zachodni Europ 1 5 . Poruszanej powy ej problematyce orodki francuskie powicaj nadal niesabnc uwag. Wiele interesujcych rozpraw ukazuje si m.in. na a mach Annales ESC" czy Revue d'Histoire Moderne et Con temporaine" 1 6 . Bardzo bogaty jest w tym wzgldzie take doro bek historiografii niemieckiej; czsto spotykamy tu solidne i do kadne opracowania syntetyczne 1 7 . W Polsce brak podobnych bada; w ostatnim okresie wyjtkiem s tu prace B. Geremka dotyczce marginesu spoecznego w schykowym okresie rednio wiecza, ze szczeglnym uwzgldnieniem rodowiska paryskiego, cho nie stronice take od problematyki oglniejszego charak teru 18 . Odznaczaj si one nowatorstwem ujcia i twrczym za14 Recherches sur les pauures et la pauvret, red. M. Mollat, Paris 1962-1972; tene, La notion de pauvret au Moyen Age: Position des problmes, Revue d'Histoire de l'Eglise de France", t. LII, 1966, nr 149, s. 5-23. Ostatnio autor ten podsumowa swe badania w pracy Les pauures au Moyen Age, Paris 1978. 15 J.P. Gutton, La Socit et les pauvres. L'exemple de la gnralit de Lyon 1534-17S9, Paris 1971. Por. m.in. p. Deyon, A propos du pauprisme en milieu du XVII sicle. Peinture et charit chrtienne, Annales ESC", R. XXII, 1967. nr 1, s. 137-153; G. Lemarchand, Crises conomiques et atmosphere sociale en milieu urbaine sous Louis xiv, Revue d'Histoire Moderne et Contemporaine", t. XIV, 1967, nr 3, s. 244-265; R. Chartier, Pauvret et assistance dans la France moderne, Annales ESC", R. XXVIII, 1973, nr 2, s. 572-582. 17 E. Maschke, Die Unterschichten der mittelalterlichen Stdte Deutschlands [w:] Verffentlichungen der Kommission fr die Geschichte Landeskunde in Baden-Wurtembere, Reihe B, B 41, 1947; H. Mauersberg, Wlrtschafts und Sozialgeschichte zentraleuropischen Stdte in neuer Zelt (16-19 Jh.), Gttingen 1960; Beitrage zur Wirtschafts und Stdtgeschlchle. Festschrift fr H. Amman, Wiesbaden 1965; Untersuchungen zur gesellschaftlichen Struktur der mittelalterlichen Stdte in Europa, Stuttgart 1966; Gesellschaftliche Untcrschchien in den sdwestdeutschen Stdten, hrsg. von E. Maschke, Stuttgart 1967; Hauptendezen der europischen Stdtgeschichte in 14 und 15 Jh., Magdeburg 1974. B. Geremek, op. cit.; tene, La popolazione marginale tra il Medieovo e Vera moderna, Studi storici", t. i x , 1968, s. 623-640; tene, O grupach marginalnych w miecie redniowiecznym, Kwartalnik Historyczny", R. LXXVII, 1970, nr 3,

J.5

stosowaniem osigni wspczesnej socjologii i psychologii spo ecznej. Autor zastanawia si m.in. nad formami egzystencji i swo istego zarobkowania przedstawicieli marginesu spoecznego, opisuje jego podkultur", ukazuje metody represji, ktrymi spo eczestwo redniowiecznego miasta usiowao si broni przed rodowiskiem przestpczym; analizuje rwnie pynno tej zbio rowoci, wskazujc na jej powizania z innymi grupami biedoty. Zwraca te uwag na grupy nieliczne, lecz istotne dla penego obrazu badanego przeze rodowiska, takie jak klerycy, ubodzy artyci, studenci itp. Sporo informacji o marginesie spoecznym w miecie epoki feudalizmu przynosz prace powicone zagadnieniu przestp czoci. Z nowszych studiw warto wymieni tu pozycje F. Billacoisa, Y. Berce'a, F. Fureta i innych, zwaszcza za zbiorowe opra cowanie autorstwa A. Abbiateciego, F. Billacoisa, Y. Castana, P. Petrovitcha, Y. Bongerta i N. Castana 1 9 . Niewiele jest prac dotyczcych podobnej problematyki na zie miach polskich. O rnych grupach skadajcych si na margines spoeczny dowiadujemy si jedynie z przestarzaych na og przy czynkw lub obrazkw obyczajowych (m.in. J. M. Kamiskiego i A. Chmiel) 2 0 . Nowoczeniejsze ujcia prezentuj artykuy i stu dia materiaowe K. Barana i W. Maisla, ktre koncentruj si wok teorii i praktycznego stosowania prawa karnego w dawnej Polsce i Anglii, zawierajc przy tym wiele informacji o rzeczy wistoci spoecznej, gwnie o rodowisku przestpczym 2 1 .s. 539-554; tene, Frycza Modrzewskiego problem opiek nad ubooimi europejskie spory wokt pauperyzmu w XVI wieku Iw:] Polska w wiecie, Warszawa 1972, s. 207-225; tene, Zycie codzienne w Paryu Franciszka VUlona, Warszawa 1972; tene, Criminalit, Vagabondage, Pauprisme, La Marginalit a l'aube des temps modernes, Revue d'Histoire Moderne et Contemporaine", t. XXI, 1974, z. 3, s. 337-375. F. Furet, Pour la definition des classes Inferleurses a l'poque moderne, Annales ESC", R. XVIII, 1963, nr 3, s. 459-474; F. Billacois, Pour une enquette sur la criminalit dans la France d'Ancien Regime, Annales ESC", R. XXII, 1967, nr 2, s. 340-347; Y. Berce, Aspects de la criminalit au XVII sicle, Revue Historique", t. CCXXXIX, 1968, s. 33-42; A. Abbiateci. F. Billacois, Y. Castan, P. Petrovitch, Y. Bongert, N. Castan, Crimes et crlmtnaltt en France (1T-IS' sicles), Paris 1971. Np. J.M. Kamiski, o prostytucji, Warszawa 1875; A. Chmiel, Dziady betelfochy Iw:] Szkice krakotoskie, Biblioteka Krakowska", nr 100, Krakw 1939-1947. Z nowszych por. H. Ruciski, Szpital w Koprzywnicy XV-XVIII w. [w:] Materiay do dziejw spcleczno-rellgtjnych, t. V, Lublin 1974, s. 95-108. 81 W. Maisel, Sadotoifictujo miasta poznania do koca XVI lieku, Pozna 1961;

16

Niejako uzupeniajcymi, z punktu widzenia problematyki mar ginesu spoecznego i ubogiego mieszczastwa, s rozprawy doty kajce tych kwestii od strony formalnoprawnej. Ich autorzy uka zuj biednych w wietle ustaw i rozporzdze. Warto zwrci uwag na czstotliwo postanowie o charakterze represyjnym, wiadczc z jednej strony o ich maej skutecznoci, z drugiej za o wadze problemu i niebezpieczestwie spoecznym, jakie w pocztkach epoki nowoytnej wizano z ebractwem i wcz gostwem. W Polsce wtek ten pojawia si przede wszystkim w szkicach powiconych ludziom lunym; dominuje w studium S. Grodziskiego, w mniejszym nieco stopniu wystpuje w mono grafiach i przyczynkach N. Assorodobraj, B. Baranowskiego, M. Franicia, J. Gierowskiego, J. Leszczyskiego i in. 22 Sporo uwagi zagadnieniom biedoty powicaj autorzy trak tujcy o ubstwie w koncepcjach religijnych. Zainteresowanie ich przyciga przede wszystkim spr toczcy si wok problemu biednego w spoeczestwie oraz walorw i mankamentw cnoty ubstwa. redniowieczne wyobraenie ebraka jako (w skrajnej postaci) uosobienia Chrystusa oraz miosierdzie uwaane za okazj do penienia dobrych uczynkw stworzyy swoist koniunktur dla ubogich. Kryzysy gospodarcze pnego redniowiecza i po cztkw epoki nowoytnej, jak rwnie zwizany z nimi wzrost liczebnoci ndzarzy, przede wszystkim za pogldy lansowane przez reformacj przyczyniy si do bardziej krytycznego spoj rzenia na owych pauperes" i do rozrnienia potrzebujcych po 23 mocy od zdolnych do pracy .K. Baran, Dawny angielski proces karny (do polowy XVII stulecia), Krakowskie Studia Prawnicze", R. XI, 1978, s. 125-154; tene, Tortury w angielskim procesie karnym, Czasopismo Prawno-Historyczne", t. XXXI, 1979, z. 2, s. 57-76; W. Maisel, Tortury w praktyce sdu kryminalnego miasta Poznania w wieku XVI-XVII1, Studia i Materiay do Dziejw Wielkopolski i Pomorza", t. XIII, 1979, z. 1, S. 115-125. S. Grodziski, Ludie luni. Studium z historii pastwa i prawa polskiego, Krakw 1961; J. Gierowski, Ludzie luni na Mazowszu w wietle uchwal sejmi kowych, Przegld Historyczny", t. XL, 1949, z. 2, s. 164-202; B. Baranowski, Ludzie luni w poudniowo-wschodniej Wielkopolsce w XVIXVIII w., Przegld Nauk Hi storycznych 1 Spoecznych", t. III, 1953, s. 253 nn.; J. Leszczyski, Ludzie luni na lsku w XVII wieku, lski Kwartalnik Historyczny Sobtka", t. XVI, 1961, s. 277 nn.; N. Assorodobraj, Pocztki klasy robotniczej. Problem rk roboczych w przemyle polskim epoki stanisawowskie], Warszawa 1966; M. Francie, op. cit . 23 Por. m.in. J.P. Gutton, A l'aube du XVII sicle des nouvelles sur les pauvres, Cahiers d'Histoire", t. X, 1965, s. 87-97; Z. Davis, Poor Relief, Humanism and 2 Pauperes...

17

Na uboczu naley pozostawi zagadnienie dobrowolnego ub stwa zwizane z ascetycznym typem pobonoci, szerzonym m.in. przez zakony ebracze. Nie byo to zjawisko o ekonomicznej ge nezie, std te nie naley ono do naszego tematu. Nader obfite s prace powicone formom redniowiecznej i no woytnej filantropii. Ten kierunek bada ma bardzo dawne tra dycje, skoro ju w XIX w. powstaa ogromna liczba monograficz nych opracowa, dotyczcych poszczeglnych instytucji dobro czynnych: szpitali-przytukw, tzw. bankw pobonych, sieroci cw itp. Nierzadkie byy te prby szerszych uj, zajmujcych si caoksztatem poczyna filantropijno-charytatywnych na te renie rnych pastw. (Z angielskich na uwag zasuguj rozprawy B. G. Greya, E. Leonarda, z francuskich za E. Bruneta, L. Lallemanda, czy starsza E. Brarda 2 4 ). Kierunek ten ywy by take w historiografii polskiej. Reprezentuj go m.in. studia i szkice F. Groera, F. Giedroycia, F. M. Sobieszczaskiego, L. Wachholza czy A. Wejnerta, z nowszych za T. Glemmy, Z. Gralskiego, A. Karpiskiego, J. Karwasiskiej, Z. Podgrskiej-Klawe i H. Samsonowicza 25 . Niektre z wymienionych powyej rozprawHeresy. The Case of Lyon, Studies in Medieval and Renaissance History", t. V, 1968, s. 215-275; B. Geremek, Frycza Modrzewskiego problem...; por. te A. Nowakow ski, Wczgostwo w renesansowej Anglii, Krakowskie Studia Prawnicze", R. XIV, 1981, S. 71-89. 21 E. Brard. Misere et charit dans une petite ville de France de 1560- a 1862, Bourges 1866; E. Leonard, The Early History o] England Poor Relief, Cambridge 1900; B. Grey, A History of English Philantropy, London 1905; por. te E. Brunet, La charit paroissial Paris en XVII sicle d'aprs les rglements de charit, Caen 1906; L. Lallemand, Histoire de la Charit, t. I-IV, Paris 1906-1912. !S A. Wejnert, Staroytnoci warszawskie, t. I-VL Warszawa 1848-1856; F. Groer, Opis szpitala w;. Ducha w Warszawie [w:] Rys historyczno-statystyczny szpitali i innych zakadw dobroczynnych w Krlestwie Polskim, t. I, Warszawa 1872, s. 496-556; F.M. Sobieszczaski, Dzieje dobroczynnoci w Warszawie do koca zeszego wieku [w:] Jzefa Vngra Kalendarz Warszawski Ilustrowany, 1874, s. 117-123; F. Giedroy, Rys historyczny szpitala w. azarza w Warszawie, Warszawa 1897; L. Wachholz, Szpitale krakowskie (1220-1920), t. I-II, Krakw 1921-1924; J. Karwasinska, Szpital w. Ducha w Warszawie. Dzieje fundacji Anny Bolesawowej (1444-1544), Warszawa 1938; T. Glemma, Z dziejw miosierdzia chrzecijaskiego w Polsce, Krakw 1947; Z. Gralski, Dziaalno charytatywna w Polsce przedrozbiorowej, Warszawa 1973; tene, Szpitale l opieka nad ubogimi na Lubelszczynie, Warszawa 1982; Z. Podgrska-Klawe, Szpitale warszawskie 1388-1945, Warszawa 1975; tae, od hospicjum do wsp czesnego szpitala. Rozwj historyczny problematyki szpitalnej w Polsce do koca XIX wieku, Wroclaw 1981; H. Samsonowicz, Mieszczaska dobroczynno prywatna w Polsce pnego redniowiecza iw:] Cultus et cognitio. Studia z dziejw rednio wiecznej kultury, Warszawa 1976, s. 505-511; A. Karpiski, Warunki ycia pensjonariu szy szpitali warszawskich w XVI i pierwszej poowie XVII wieku, Kwartalnik Historii Kultury Materialnej", R. XXV, 1977, nr 1, s. 43-82.

18

nie ograniczaj si do opisu poczyna filantropijnych Kocioa,pastwa, osb p r y w a t n y c h czy miast, ale staraj si take cha rakteryzowa rodowiska, ktre byy przedmiotem tych zabiegw. Wspczesne badania filantropii maj take znacznie szerszy za kres; niektre z nich usiuj uchwyci np. oglne tendencje roz wojowe instytucji miosierdzia. Na uwag zasuguj tu m.in. m o nografie: W. J o r d a n a i B. P u l l a n a ; przegldu najnowszej litera t u r y brytyjskiej na ten t e m a t dokona ostatnio R. H a r v e y 2 6 . Pomimo e porednie badania n a d biedot miejsk, zwizane z opracowaniem dziejw instytucji dobroczynnych, s stosunkowo nieze rozwinite, n i e t r u d n o wskaza w nich luki. Niedostatecz nie opracowano np. w a n y problem b r a c t w dewocyjno-filantropijnych, ktre odegray znaczn rol. T e m a t y k t zajli si jed nak ostatnio m.in. J. Flaga, B. Kumor, H. Ruciski, E. Winiowski i H. Z a r e m s k a 2 7 . Du przyszo ma k i e r u n e k usiujcy ukaza biedot w wietle zrode do dziejw k u l t u r y . Szczeglnie obiecujce s tu studia nad m a t e r i a l n y m i w a r u n k a m i b y t u uboszych w a r s t w spoecz noci miejskich. W Polsce zajmuj si nimi m.in. B. Bdkowska, J. Bieniarzwna, M. Bogucka i J. K r u p p e 2 8 . Sporo wiadomoci o interesujcych nas zagadnieniach przynosz prace dotyczce s t a n u higieny i zdrowotnoci, a take skutkw26 W. Jordan, Philanlropy Ir. England 1480-1660, London 1959; tene, The Charities of London 1480-1660, London 1960; B. Pullan, Rich and Poor in the Renaissance Venice. Tlie Social Institutions of a Catholic Stale to 1620, Oxford 1971; R. Harvey, Recent Research on Poverty in Tudor-Stuart England. Review and Commentary, ,,International Review of Social History", t. XXIV, 1979, cz. 2, s. 237-252. 27 B. Kumor, Kocielne stowarzyszenia wieckich na ziemiach polskich w okresie przedrozbiorowym, Prawo Kanoniczne", t. X, 1967, z. 1-2, s. 319-346; E. Winiowski, Bractwa religijne na ziemiach polskich w redniowieczu, Roczniki Humanistyczne", t. XVII, 1969, z. 2, s. 51-81; H. Ruciski, Bractwo literackie w Koprzywnicy jako obraz struktury spoecznej miasteczka w latach 1694-1795, Przegld Historyczny", t. LXV 1972, z. 2, s. 263-283; J. Flaga, Bractwa religijne w archidiakonacie lubel skim do pocztkom XVII wieku (1604), Roczniki Humanistyczne", t. XXI, 1973, z. 2, s. 139-167; tene, Bractwa religijne w archidiakonacie lubelskim do koca XVIII wieku. Chronologia i terytorialne rozmieszczenie, Archiwa. Biblioteki i Muzea Kocielne", t. XIII, 1981, s. 395-444; H. Zaremska, ywi wobec zmarych. Brackie i cechowe po grzeby w Krakowie, Kwartalnik Historyczny", R. LXXXI, 1974, nr 4, s. 733-749; tae, Bractwa w redniowiecznym Krakowie, Wrocaw 1977. B. Bdkowska, j. Bieniarzwna, Inwentarze ruchomoci ubogiego mieszczastwa krakowskiego, Kwartalnik Historii Kultury Materialnej", R. V, 1957, nr 1, s. 76-99; M. Bogucka, z problematyki form tycia marginesu mieszczaskiego" w Gdasku poloujy XVII wieku, Zapiski Historyczne", t. XXXVIII, 1973, z. 4, s. 55-77; J. Krup pe, Ze studiw nad materialnymi warunkami bytu w rodowisku mieszczaskim Poznania w XVIII w., Kwartalnik Historii Kultury Materialnej", R. XXII, 1974,

19

klsk ywioowych. Do pierwszych zaliczy naley opracowania F. Giedroycia, J. Gromskiego, Z. Kuchowicza, S. Sokoa, K. Streckiego, J. Tyszkiewicza 2 9 . O spoecznych i gospodarczych na stpstwach epidemii i innych klsk elementarnych pisali liczni badacze zachodnioeuropejscy (za najwaniejsze naley uzna prace R. Baehrela, J. N. Birabena, E. Carpentier, C. M. Cipolli i A. Colnata). Odnon historiografi polsk reprezentuj monografie i syntezy pira . Charewiczowej, F. Giedroycia, M. Horna, S. Ho szowskiego, A. Karpiskiego, S. Namaczyskiej, A. Walawendera i in. 3 0 Liczna grupa historykw zajmujcych si walkami klasowymi w miastach feudalnych, zwracajc uwag na udzia w nich ele mentw plebejskich, w mniejszym lub wikszym stopniu stara si je scharakteryzowa. Niektre nowsze opracowania polskie usiuj zatem obok przedstawienia samego przebiegu wydarze odmalowa take ich to spoeczne. Do zagadnie biedoty miej skiej sporo nowego wniosy m.in. rozprawy M. Boguckiej, J. Bu awy, E. Cielaka, Z. Guldona, M. Horna, T. Strzemboszanr 3, s. 445 466; M. Bogucka, Z bada nad konsumpcj ywnociow mieszczan warszawskich na przeomie XVI i XVII wieku, Kwartalnik Historii Kultury Ma terialnej", R. XXV, 1977, nr 1, s. 31-42. 29 F. Giedroy, Z dziejw higieny w dawnej Polsce. Wodocigi i kanay miejskie, Warszawa 1910; K. Strecki, anie w dawnej Polsce i konieczno ich wznowienia. Warszawa 1933; s. Sok, Medycyna w Gdasku w dobie Odrodzenia, Wroclaw 1960; J. Gromski, Kultura sanitarna Warszawy do koca XVIII w., Warszawa 1977; Z. Kuchowicz, z bada nad stanem biologicznym spoeczestwa polskiego. Od schyku XVI do koca XVIII wieku, d 1972; J. Tyszkiewicz, Czynniki ksztattuja.ce zdrowie w Polsce XIII-XV w., cz. I-II, Kwartalnik Historii Kultury Materialne]", R. XXIV, 1976, nr 2, s. 05-215; K. XXV, 1977, nr 2, s. 183-196. 30 Por. m.in. A. Cclnat, Les pidmies et l'histoire, Paris 1937; R. Baehrel, Epidemie et terreur: histoire et sociologie, Annales Historiques de la Revolution Franaise", t. XXIII, 1951, s. 113-136; tene, Le haine de classe en temps d'epidemie, Annales F.SC", R. VII, 1952, nr 3, s. 351-360; E. Carpentier, Une ville devant la peste. Orvieto et la peste noire de 1348, Paris 1962; C M . Cipolla, Crlstofano and the Plague. A Study in the History of Public Health in the Age of Galileo, London 1973; J. N. Biraben, Les hommes et la peste en France et dans les pays europens et mediterrannes, t. I-II, Paris 1975. Z polskich zob.: L. Charewiczowa, Klska zaraz w dawnym Lwowie, Lww 1930; F. Giedroy, Mr w Polsce, Warszawa 1899; A. Walawender, Kronika klsk elementarnych w Polsce i kra jach ssiednich w latach 1450-1586, cz. I-II, Lww 1932; S. Namaczyska, Kronika klsk elementarnych w Polsce i krajach ssiednich w latach 1648-1696, Lww 1937; S. Hoszowski, Klski elementarne w Polsce w latach 1587-1648 [w:] Prace z dziejw Polski feudalnej ofiarowane Romanowi Grdeckiemu w 70 rocznice urodzin, War szawa 1960, s. 453-465; M. Horn, Epidemie chorb zakanych na Rusi Czerwonej w latach 1600-1647, Studia Historyczne", t. XI, 1963, z. 1 (40), s. 13-31; A. Karpiski, Biedota miejska wobec zaraz i innych klsk ywioowych w Warszawie w latach 1526-1655, Rocznik Warszawski", t. XVI, 1981, s. 81-121.

20

i R. Szczyga 3 1 . Znajduje w nich wyraz wielopaszczyznowo kon fliktw spoecznych w miastach polskich pnego redniowiecza i ery nowoytnej oraz powizanie ich ze sprawami narodowo ciowymi i religijnymi. Wikszo wymienionych autorw wypo wiada si jednak przeciwko tezom o wiadomoci klasowej bie doty miejskiej, zwracajc m.in. uwag na brak jej czynnego udziau w formuowaniu programw nowych porzdkw wpro wadzonych przez posplstwo. Wiele cennych spostrzee zawie raj te z przytoczonych monografii, ktre staraj si uzasadni ekonomiczne przesanki ruchw plebejskich; spora cz z nich Wskazuje take na wiejsk genez biedoty miejskiej. Nieco infor macji o rnych aspektach bytowania ubogich wnosz popularne opracowania, dotyczce ycia codziennego mieszkacw szesnastoi siedemnastowiecznych miast 3 2 . Oczywicie, charakterystyka in teresujcej nas zbiorowoci zajmuje zwykle w tych rozprawach niewiele miejsca. Wyjtkiem jest tu praca B. Geremka Zycie co dzienne w Paryu Franciszka Vllona, w ktrej autor na pierwszym planie umieci rodowisko marginesu spoecznego. Cz studiw o charakterze oglniejszym kadzie nacisk na uwypuklenie roli kryzysw ekonomicznych jako jednej z gw nych przyczyn zwikszania si liczby biednych w miecie. Bada nia nad tym problemem na gruncie polskim uatwiy prace histo rykw gospodarki z okresu przedwojennego, ktrzy przeanalizo wali struktur cen, pac i kosztw utrzymania w wikszych orod kach miejskich dawnej Rzeczypospolitej. Wyniki te s niekiedy uyteczne dla okrelania poziomu materialnych warunkw ycia31 Por. n p . : M. Bogucka, Walka opozycji mieszczaskiej z patrycjatem gdaskim w drugiej polowie XVI wieku, Przegld Historyczny", t. XLV, 1954, z. 2/3, s. 408-459; T. Strzembosz, Tumult warszawski 1525 r., Warszawa 1959; E. Cielak, Walki ustro jowe w Gdasku i Toruniu oraz niektrych miastach hanzeatycklch w XV to., Gdask 1960; tene, Walki spoeczno-polityczne to Gdasku to drugiej polowie XVII wieku. Interwencja Jana III Sobieskiego, Gdask 1962; Z. Guidon, Walka Posplstwa bydgoskiego o udzia to rzdach miasta to polowie XVI wieku, Byd goszcz 1967; J. Buawa, Walki spoleczno-ustrojowe to Toruniu, Toru 1971; M. Horn, Walki klasowe i konflikty spoeczne w miastach Rusi Czerwonej to latach 1600-1647 na tle stosunkw gospodarczych, Wrocaw 1972; K. Szczygie, Konjllkty spoeczne w Lublinie to pierwszej poowie XVI wieku. Warszawa 1977. 33 Nie sposb wymieni tu wszystkich pozycji zagranicznych i polskich skada jcych si na t seri. W niniejszej ksice najczciej korzystano z: M. Bogucka, ycie codzienne w Gdasku XVI-XVII wieku, Warszawa 1967; L. Sieciechowiczowa, ycie codzienne w renesansowym Poznaniu, Warszawa 1974; B. Baranowski, ycie codzienne maego miasteczka va XVII i x v i i i w., Warszawa 1975.

21

uboszych warstw spoecznoci miejskich. Dla Warszawy dyspo nujemy tu cennymi, cho nie zawsze moliwymi do weryfikacji, danymi W. Adamczyka 33 . Cenne materiay znale mona w rozprawach dotyczcych dziejw rzemiosa w pocztkach epoki nowoytnej. Skdind jed nak najbardziej interesujca nas grupa czeladzi cechowej i ter minatorw nie doczekaa si w Polsce wielu opracowa 34. Nieco informacji o nich mona znale w monografiach poszczeglnych miast, przede wszystkim za w rozprawach zajmujcych si bd konkretnymi gaziami wytwrczoci rkodzielniczej, bd dzie jami wybranej korporacji. Interesujc prb nowego spojrzenia na uczniw i towarzyszy cechowych podj niedawno J. Wyrozumski 3 5 . Historiografia dziejw Warszawy, mimo pozornej obfitoci, po wica interesujcej nas tematyce stosunkowo niewiele uwagi. Autorzy starszych i nowszych syntez (by wymieni chociaby J. S. Bystronia, S. Dziewulskiego i H. Radziszewskiego, K. Konar skiego, F. M. Sobieszczaskiego, M. M. Drozdowskiego i A. Za horskiego) 36 ograniczali si do pobienych wzmianek, koncentru jc si w zasadzie na niektrych tylko grupach uboszych war szawiakw. Ich wnikliwsz analiz charakteryzuje si natomiast popularnonaukowa praca A. Kerstena oraz artykuy M. Boguckiej i W. Szaniawskiej 3 7 . Mimo stosunkowo duej liczby rozpraw powiconych historii poszczeglnych warszawskich korporacji rzemielniczych (pisaliW. Adamczyk, Ceny w Warszawie w XVI i XVII wieku, Lww 1938. Stosunkowo najlepiej znani s czeladnicy krakowscy. Por. np. Z. Pazdro, Uczniowie i towarzysze cechw krakowskich od drugiej polowy XIV do poowy XVII wieku, Lww 1900; B. Orzelska-Konarska, Mistrzowie i czeladnicy. Pozycja spoeczna czeladzi w cechach krakowskich w XV-XVII tu., Warszawa 1968. 35 J. Wyrozumski, Zwizki czeladnicze w Polsce redniowiecznej, Przegld Hi storyczny", t. LXVIII, 1977, z 1, s. 1-14. 36 F.M. Sobitszczaski, Rys historyczno-statystyczny wzrostu i stanu miasta War szawy od najdawniejszych czasw a do roku. 1847, Warszawa 1848; S. Dziewulski, H. Radziszewski, Warszawa, t. I-II, Warszawa 1913-1915; J.S. Bystro, Warszawa, Warszawa 1949 i 1977; K. Konarski, Warszawa w pierwszym jej stoecznym okresie, Warszawa 1970; M.M. Drozdowski, A. Zahorski, Historia Warszawy, wyd. II, War szawa 1975. 37 W. Szaniawska, Mieszkacy Warszawy w latach 1525-1655, Rocznik Warszaw ski", t. VII, 1966, s. 118-135; A. Kersten, Warszawa kazimierzowska 1648-1668. Miasto, [udzie, polityka, Warszawa 1971; M. Bogucka, Mieszczastwo Warszawy w XVI i pierwszej poowie XVII wieku [w:] Spoeczestwo Warszawy w rozwoju histo rycznym. Materiay sesji, 19-20 stycze 1976, Warszawa 1977, s. 393-421.

22

o tym dawniej m.in. K. Duda-Dziewierz, J. S. Lewiski, F. Reinstein, B. Slaski, W. Wojciechowska, ostatnio za E. Koczorowska-Pieliska, W. Szaniawska i S. Midzio 3 8 ), nasza wiedza na ten temat pozostawia wiele do yczenia. Warto zwrci uwag, i dawniejsze szkice, wobec zniszczenia znacznego odsetka archi waliw, maj czasami warto rde wtrnych. Typowym przy kadem jest tu sze tomw Staroytnoci warszawskich A. Wejnerta. W wikszoci przyczynkw nie znajdujemy jednak szerszej analizy rodowiska czeladnikw i terminatorw; na plan pierwszy wysuwa si problematyka organizacji korporacyjnej i produkcji oraz prby ustalenia liczebnoci samodzielnych rkodzielnikw. Spor warto maj liczne studia na temat warszawskich instytuacji opieki spoecznej, m.in. J. Bartoszewicza, . Grotowskiego, J. ukaszewicza, a ostatnio Z. Podgrskiej-Klawe 3 9 . Autorami cennych monografii s F. Giedroy, J. Karwasiska i A. Wejn e r t 4 0 . W szkicach tego pierwszego znajduje si take znaczna liczba informacji dotyczcych zagadnie sanitarno-epidemiologicz38 J. Lewiski, Szewcy warszawscy, Warszawa 1908; B. Slaski, Dawne przywileje cechu piwowarw miasta Warszawy, Warszawa 1909; tene, Przywileje dawnego cechu rybackiego w Warszawie, Warszawa 1909; tene, Dawne ustawy cechu skrnikw praskich i warszawskich. Warszawa 1910; tene, Dawne ustawy cechu zot niczego miasta Warszawy, Warszawa 1914; F. Reinstein, Dzieje zgromadzenia kunie rzy m.st. Warszawy, Warszawa 1916; tene. Dzieje piwowarstwa w Polsce i zgroma dzenia piwowarskiego miasta stoecznego Warszawy, Warszawa 1917; W. Wojcie chowska, Cech krawiecki Starej Warszawy w XVIII wieku, warszawa 1931; K. Duda-Dziewierz, Dzieje cechu lusarsko-puszkarskiego mst. Warszawy, Warszawa 1935; E. Koczorowska-Pieliska, Warszawskie rzemiosa artystyczne i budowlane w XV w., Warszawa 1959; tae, Rzemioso warszawskie w XV iieku. Rocznik Warszawski", t. VII, 1966, s. 80; tae. Liczebno i specjalizacja rzemiosa u; Starej i Nowej Warszawie w latach 1417-1526, Rocznik Warszawski", t. XI, 1972, s. 5-22; taze, Rozwj rzemiosa piekarskiego w Warszawie w latach 1488-1525, Rocznik Warszawsk-i", t. XII, 1974, s. 07-49; tae, Materiay do dziejw zotnictwa warszawskiego w okresie od XIV w. do J526 r , Rocznik Warszawski", t. XIII, 1975, s. 5-41; tae, Panicy i szewcy w Starej i Nowej Warszawie w latach 1416-1526, Rocznik War szawski", t. XIV, 1976, s 83-113; tae, Rzemioso warszawskie, Warszawa 1977, ma szynopis pracy doktorskiej w Bibliotece IH UW; W. Szaniawska, Z dziejw war szawskiego rzemiosa. Konusarstwo i ludwisarstwo od poowy XV do potowy XVII w. [w:] Warszawa XVI-XVII wieku, z. 2, Studia Warszawskie, t. XXIV, Warszawa 1977, s. 47-102; s. Midzio Z dziejw rzemiosa Krawieckiego w Warszawie 1339-1980, Warszawa 1980. 39 J. Bartoszewicz, Kocioy luarszaiuskie rzymskokatolickie pod wzgldem hi storycznym, Warszawa 1855; ' J ukaszewicz, Krtki opis historyczny kociow parafialnych, k o c i k w . . . szpitali i innych zakadom dobroczynnych w dawnej diecezji poznaskiej, t. 1-III, Pozna 1858-1863; Z. Grotowski, Rozwj zakadw dobroczynnych tu Warszawie, Warszawa 1910; Z. Podgrska-Klawe, op. cit. A. Wejnert, op. cit.; F. Giedroy, Rys historyczny szpitala; J. Karwasiska, op. cit.

23

nych, klsk elementarnych w Warszawie, niektrych podgrup marginesu spoecznego oraz bractw 4 1 . W niniejszej pracy wy korzystano rwnie fragmenty artykuw i rozpraw nie wi cych si cile z problemem wskazanym w temacie, m.in. M. Barucha, H. Eilego, S. Ehrenkreutza, z nowszych za A. Keckovej i A. Sotana 4 2 . Powan luk w historiografii dotyczcej mieszkacw miasta jest prawie zupeny brak prac zajmujcych si takimi uboszymi kategoriami spoeczno-zawodowymi, jak wyrobnicy dniwkowi czy suba domowa 4 3 . Ta sama uwaga dotyczy marginesu spo ecznego (z wyjtkiem powiconej prostytucji warszawskiej, wspomnianej ju rozprawki W. Zaleskiego). Baza rdowa do bada nad dziejami Warszawy poniosa w czasie drugiej wojny wiatowej dotkliwe straty. Podstawowe archiwalia, tj. ksigi awnicze, radzieckie i ekonomiczne obydwu miast, Starej i Nowej Warszawy, zniszczone zostay w ponad 85%; ksigi jurydyk spony doszcztnie. Podobnie zgina bezpowrotnie przewaajca cz akt konsystorza warszawskiego, archiwum kapitulnego, jak rwnie liczne woluminy poszczegl nych korporacji rzemielniczych i kupieckich, ksigi brackie itp. Nic wic dziwnego, e wobec takiego stanu rzeczy natrafiono w trakcie zbierania materiaw na niedostatek potrzebnych in formacji. Podstaw rozprawy stanowi zachowane archiwalia wytworzo ne przez wadze miejskie. Najoglniej naleaoby je podzieli na akta o charakterze sdowo-prawnym oraz gospodarczym, gwnie rachunki. Szczeglnie na kartach tych pierwszych biedota poja41 F. Giedroy, Mr w Polsce; tene, Prostytutki jako rdo chorb wenerycz nych, Warszawa 1892; tene, Zapiski do dziejw szpitalnictwa w datunej Polsce, Warszawa 1908; tene, Porzdek ogniowy tu Warszawie do 1S36 r-, Warszawa 1915; tene, Warunki higieniczne Warszawy w XVIII w., Warszawa 1918. S. Ehrenkreutz, Z dziejw organizacji miejskiej Starej Warszawy, Warszawa 1913; M. Baruch, Baryczkowie. Dzieje rodu patrycjuszowskiego Starej Warszawy, War szawa 1915; H. Eile, Pracownicy miejscy w dawnej Warszawie, Warszawa 1939; A. Keckova, Melchior Walbach. Z dziejw kupiectwa warszawskiego XVI w-, War szawa 1955; A. Sotan, Warszawianie na Uniwersytecie Krakowskim w latach 14001642 [w:l Warszawa XV-XVII wieku, z. 1, Studia Warszawskie, t. XX, 1974, s. 9-63; tene, Owiata elementarna w Warszawie do poowy XVII w. [w:] Warszawa XVIXVII wieku, z. 2, Studia Warszawskie, t. XXIV, 1977, s. 133-170. 45 Jedynym przyczynkiem jest tu szkic J. Bermana, Suba domowa w Warsza wie w kocu XVIII w. oraz prby jej zrzeszania si zawodowego, Ekonomista"

1926, z, 2-3.

24

wia si dosy rzadko. Mimo to jednak mona na podstawie lako nicznych wzmianek dowiedzie si sporo o przedstawicielach sto ecznej czeladzi, suby i uboszych zawodw, np. rybakach, gwnie w aspekcie rde ich rekrutacji, zaj, stosunkw z pra codawcami, konfliktw wewntrzgrupowych itp. Powysze ksigi daj te moliwo uchwycenia niektrych elementw warunkw materialnych uboszych warstw ludnoci Warszawy; wnosz take wiele informacji do problemu miejscowej przestpczoci. Z kolei akta sdowo-prawne nie oddaj penego obrazu codziennej rze czywistoci. Naley bowiem pamita, e dotycz one sytuacji do wyjtkowych, a wiarogodno poszczeglnych opisw (ze zna wiadkw, inwentarzy pomiertnych itp.) nie zawsze mu siaa by cisa. Inny charakter maj ksigi ekonomiczne, pochodzce z koca XVI i pierwszej poowy XVII w. Zawarty w nich materia, cz ciowo wydany drukiem 4 4 , przynosi sporo wzmianek tyczcych si zwaszcza niewykwalifikowanych wyrobnikw (zajcia, liczeb no, pace). Daje on te moliwo prb pewnych uj staty stycznych, cho z koniecznoci niekompletnych i majcych raczej charakter zestawie. Rejestry perceptw i ekspensw Magistratu umoliwiaj take charakterystyk pooenia niszych funkcjo nariuszy wadz miejskich; znajdujemy w nich rwnie nieco wia domoci o ludziach marginesu. Wikszo ksig, o ktrych mowa, zachowana jest w dobrym stanie i pisana czytelnie, w przeci wiestwie do czci archiwaliw wytworzonych przez instancje sdownicze Starej i Nowej Warszawy. Omawiane tu rda budz jednak wiele zastrzee, wrd ktrych do najpowaniejszych wypada zaliczy: lakoniczno przekazw i skrtowy charakter niektrych z nich, wzmiankowe traktowanie wikszoci zatrud nionych i wspomaganych biedakw oraz sumaryczne okrelanie dochodw i wydatkw. Skdind jednak ksigi ekonomiczne umoliwiaj np. poznanie mechanizmu dziaania wadz miejskich w okresie zagroenia przez epidemie i sytuacj biedoty w tych latach. Na szczegln uwag zasuguj te cenne rachunki szpi tala w. Ducha extra muros z lat 1589-1670. Pozwalaj one na Por. rda do dziejw Warszawy. Rejestry podatkowe t taryfy nieruchomoci 1510-1770, wyd. A. Berdecka, J. Rutkowska, A. Sucheni-Grabowska, H. Szwankowska, Warszawa 1963.

25

odtworzenie ekonomiki i wygldu zewntrznego tej instytucji dobroczynnej, daj te moliwo bliszego przyjrzenia si grupie podopiecznych szpitali-przytukw (m.in. szczegowe zapiski do tyczce ich wyywienia). Warto tu przypomnie, e informacje o warszawskiej filantropii rozproszone s rwnie w innych ty pach zachowanych materiaw (m.in .w ksigach awniczych i ra dzieckich spotykamy wiele wzmianek o legatach dla poszczegl nych instytucji dobroczynnych, obrocie posiadanymi przez nie ru chomociami itp.). Osobno naley przedstawi zachowane warszawskie testamentalia (inwentarze, testamenty, dziay dbr, kalkulacje perceptw i ekspensw, rejestry wydatkw pogrzebowych itp.), pomieszczo ne rwnie w AGAD, w zespoach Stara Warszawa i Warszawa Ekonomiczne. Z racji swojej wzgldnej masowoci oraz pewnej jednorodnoci, umoliwiaj one odtworzenie stanu majtkowego, a co za tym idzie pozwalaj na wycignicie wnioskw dotycz cych ycia codziennego danej osoby. Nader interesujce s nie ktre ich ustpy, dotyczce m.in. dotacji oraz spisw dugw i wierzytelnoci. W naszych rozwaaniach analizujemy je w spo sb dwojaki, z jednej strony widzc warszawskich pauperes" jako sprawcw ich powstania, z drugiej za jako obdarowywa nych, wynagradzanych czy zaduonych (w wietle akt tego typu wytworzonych z inicjatywy innych osb). Du trudnoci s tu kryteria, wedug ktrych naley zaliczy wacicieli opisywanego mienia do biedoty miejskiej 4 5 . Charakteryzowane rda s jednak do jednostronne. Infor macje w nich zawarte daj moliwo dostrzeenia jedynie nie B. Bdkowska i J. Bieniarzwna (op. cit.) przyjy w zasadzie dosy przeko nywajce wyznaczniki, ktre naley jednak traktowa raczej jako wskazwki ni sztywne normy. M.in. podnosz one takie sprawy, jak: a) miejsce zamieszkania (strych, piwnica, domek drewniany pod murem, wynajta izba lub komora); b) brak praw miejskich (okrelenia ,,incolae" lub suburbani"); c) przynaleno do uboszych grup spoecznoci miejskiej, np. suby lub czeladzi; d) wewntrzne cechy inwentarzy ilo i jako spisanych rzeczy. Wspwystpowanie tych czynnikw pozwala wedug nich na prawie pewne zaliczenie danej osoby do uboszych warstw ludnoci miejskiej; prawdopodobiestwo prawidowej kwalifikacji maleje jednak, gdy wchodzi w gr ich mniejsza liczba, z punktu widzenia kultury materialnej autorki proponuj uzna za umown granic pomidzy warstw biedoty a pozostaymi mieszkacami miast uywanie przez tych ostatnich naczy metalo wych, w przeciwiestwie do glinianych lub drewnianych. To ostatnie kryterium naley jednak traktowa relatywnie, gdy na gruncie warszawskim jest ono trudno uchwytne (por. np. M. Bogucka, Z bada nad konsumpcj ywnociow, s. 32).

26

ktrych kategorii uboszych mieszkacw Warszawy: sug, cze ladzi czy zuboaych rkodzielnikw. Na prno natomiast mo na by szuka w nich wzmianek o wyrobnikach, nie mwic ju o przedstawicielach marginesu spoecznego. Spord innych wykorzystanych rkopisw na baczniejsz uwa g zasuguj: jedyna, bdca w obiegu naukowym, zachowana ksiga cechowa (konwisarzy warszawskich) z lat 1620-1626, sie demnastowieczna ksiga bractwa ubogich, zawizanego przy ko legiacie w. Jana, oraz bardzo wartociowy wykaz zmarych pod czas epidemii z lat 1624-1625, autorstwa burmistrza powietrznego ukasza Drewny. Wzmiankowany regestr uatwia m.in. zbadanie akcji zapomogowo-jamuniczej wadz miejskich w okresie moru oraz ustalenie struktury spoecznej i topografii miejsc zgonw uboszych ofiar epidemii. Daje te ograniczon moliwo uj statystycznych. W znacznie mniejszym stopniu wykorzystano pojedyncze, roz proszone materiay rdowe przechowywane w archiwach i bi bliotekach Krakowa i Wrocawia oraz ksigi parafialne kociow w. Jana i w. Krzya. Wobec zagady przewaajcej czci podstawowych archiwa liw duego znaczenia nabieraj materiay drukowane. Niestety, nie jest ich wiele i nie zawsze posiadaj pierwszorzdn warto dla naszego tematu. Do najwaniejszych z nich zaliczy wypada fragmenty przywilejw miejskich i ustaw cechowych 4 6 . Wielo krotnie sigano te do opublikowanych Notat do historii kocio w warszawskich, zebranych przez W. Knapiskiego, a opartych na wypisach z nie istniejcego dzisiaj archiwum konsystorza warszawskiego 4 7 . Zawieraj one m.in. wiele danych dotyczcych historii szpitali, a take inwentarze i testamenty. Znaczn warto ma pierwszy polski przewodnik miejski napi sany przez Adama Jarzbskiego w 1643 r., znany jako: Gociniec abo krtkie opisanie Warszawy 4 8 . Daje on moliwo konfrontacji niektrych wiadomoci zawartych w innego typu rdach z re lacj naocznego wiadka ycia codziennego wczesnej Warszawy." T. Wierzbowski, Przywileje krlewskiego miasta st. Warszawy 1376-1772, War szawa 1913; por. te przyp. 38. W. Knapiski, Notty do historii kocioom warszawskich, Warszawa 1949 (ma szynopis powielony). 48 A. Jarzbski, Gociniec abo krtkie opisanie Warszawy, Warszawa 1919 i 1974.

21

4. Karta tytuowa pierwo d r u k u Gocica A d a m a J a rzbskiego

Z waniejszych drukowanych archiwaliw, bdcych pomoc nymi w opracowywaniu tematu, wyrniamy jeszcze Uniwersa poboru pogwnego z 1590 r. opublikowany przez J. Senkow 49 skiego , a take pracochonnie zebrane przez M. Hawn i J. Senkowskiego fragmenty rachunkw budowy Zamku War49 Uniwersa poboru pogwnego z 1590 r-, wyd. J. Senkowskl, storii Kultury Materialnej", R. XVIII, 1970, nr 1, s. 61-77.

Kwartalnik Hi

28

5. Fragment panoramy Warszawy od strony Wisy, umieszczonej na portre cie krlowej Marii Ludwiki, miedzioryt Wilhelma Hondiusa z 1649 r. 6. Widok Warszawy, miedzioryt N. Perelle'a wedug rys. E.J. Dahlberga z 1656 r.

szawskiego w latach 1569-1572 50 (szczeglnie cenne ustpy doyczce prac czeladnikw ciesielskich i murarskich oraz traczy i niewykwalifikowanych wyrobnikw), pochodzce z Archiwum Skarbu Koronnego i Archiwum Podskarbiego Krakowskiego. Porwnawczo wykorzystano niektre utwory literatury plebejskiej, ktre pozwalaj na wysunicia hipotez co do obyczajowoci i trybu ycia niektrych podgrup badanej zbiorowoci ".50 M. Haowna, J. Senkowski, Materiay archiwalne do budowy zamku war szawskiego. Rachunki budowy z lat 1569-1S72, Teki Archiwalne", t. II, 1954, s. 192-401. 51 Pisma Jana Dzwonowskiego. wyd. K. Badecki, Krakw 1910; Polska fraszka

29

Ksika niniejsza powstaa na podstawie rozprawy doktorskiej, napisanej pod kierunkiem prof, dr Marii Boguckiej, a obronionej w maju 1978 r. Chciabym serdecznie podzikowa Pani Profesor Boguckiej, ktrej radom i uwagom krytycznym niniejszy tekst bardzo wiele zawdzicza. Wyrazy podzikowania kieruj take pod adresem recenzentw, Profesorw Andrzeja Wyczaskiego i Andrzeja Wyrobisza. Wikszo rozdziaw bya dyskutowana na posiedzeniach Pracowni Kultury Staropolskiej i Owiecenia Instytutu Historii PAN. W miar moliwoci staraem si wyko rzysta wszystkie cenne uwagi i wskazwki, ktre paday w toku dyskusji. Oczywicie za ewentualne usterki i niedocignicia od powiadam wycznie sam.mieszczaska, wyd. K. Badecki, Krakw 1948; Polska satyra mieszczaska Nowiny sowirzalskie, wyd. K. Badecki, Krakw 1950; Literatura mieszczaska w Polsce od koca XVI do koca XVII wieku, t. I-II, opra. K. Budzyk, H. Budzykowa, J. Lewaslri, Warszawa 1954; Antologia literatury sowirzalskiej XVI i XVII wieku, oprac. S. Grzeszczuk, Wrocaw 1966.

ROZDZIA I

Rozwj demograficzny i gospodarczo-spoeczny Warszawy w XVI i pierwszej poowie XVII wNiektrzy badacze przyjmuj, i w pierwszej wierci XVI w. Star Warszaw zamieszkiwao ok. 3600 osb, Now za blisko 1100. Doliczajc do tego ludno sabo jeszcze wykszta conych przedmie (ok. 800) otrzymalimy cznie 5-5,5 tys. mie szkacw l. Z kolei W. Szaniawska szacuje ogln liczb warsza wiakw zamieszkaych na tym terenie w drugiej poowie XVI w. na ok. 6 tys. osb; natomiast dla pierwszej poowy nastpnego stulecia dolicza si ich ok. 8 tys. 2 Suszne wydaj si jednak uwagi M. Boguckiej krytycznie oceniajce kryteria tych oblicze (zbyt niski mnonik na jeden dom, nieuwzgldnienie przepywa jcych przez miasto mas biedoty, wymykajcych si wszelkiej ewi dencji, ograniczenie si jedynie do samego jdra" tworzcej si w XVII w. metropolii Rzeczypospolitej, przyjcie szosu jako gwnej podstawy oblicze podatek ten, jak wiadomo, pacili 3 przede wszystkim stali mieszkacy, gwnie obywatele ). Uwzgldniwszy te zastrzeenia, jak rwnie rozszerzywszy pole obserwacji na jurydyki podmiejskie i takie miejscowoci, jak Pra ga, Skaryszew i Nowe Leszno, M. Bogucka dochodzi dla koca 4 pierwszej poowy XVII w. do liczby 25-30 tys. mieszkacw . Za oenia te wydaj si suszne, zwaywszy take na specyficzne,E. Koczorowska-Pieliska, Rozwj rzemiosa piekarskiego w Warszawie, s. 40. - W. Szaniawska, Mieszkacy Warszawy, s. 131. M. Boducka, Mieszczastwo Warszawy, s. 395-396. Ibidem, s. 396. Inaczej szacuj liczb ludnoci Warszawy w XVI i XVII w. m.in S. Dziewulski {Rozwj terytorialny miasta Warszawy w cigu wiekw (1230-1930), Warszawa 1934, s. 7), W. Korotyski (Ludno Warszawy [w:] Kalendarzyk polityczno-histoiyczny miasta stoecznego Warszawy na 1916 r., s. 442) i E. Szwankowski (Warszawa. Rozwj urbanistyczny i architektoniczny. Warszawa 1952, s. 38). Natomiast A. Kersten przyjmuje obliczenia W. Szaniawskiej. (Tene, Warszawa kazimierzowska, s. 115-117).3 1

31

cho czste w yciu miasta, okresy napywu znacznych grup szlachty wraz ze sub (sejmy, elekcje), obecno dworu krlew skiego oraz przecigajcych kupcw itp. Szybki rozwj demograficzny omawianego orodka miejskiego hamoway, oczywicie, epidemie (np. z lat 1624-1625, kiedy to wedug rnych szacunkw zmaro od 1/20 do 1/6 ogu lud noci 5 ); na dugi okres czasu pooy mu kres najazd szwedzki. Cakowitemu zniszczeniu ulegy wtedy najblisze okolice War szawy (m.in. Praga, Brdno, Wielka Wola), co wykazuje np. lu stracja z 1660 r. 6 W samym miecie zrujnowane zostay gwnie przedmiecia (np. na ul. Dugiej z 70 domw zostao 8, na Rybitwie z 55 posesji nie ocalaa ani jedna); potwierdza to rewizja gospd Starej i Nowej Warszawy z 1659 r. 7 Znawcy problemu szacuj oglne straty ludnoci stolicy na 50-90/o. Par zda warto powici gwnym bazom rekrutacji miesz kacw grodu nad Wis. Przydatne w tym wzgldzie s ksigi wpisw obywatelstwa miejskiego. Wynika z nich, i przecitnie w latach 1506-1526 prawa miejskie otrzymywao ok. 17 osb rocznie, za na przeomie lat trzydziestych i czterdziestych XVII w. ju 20-48 osb 8 . W tym drugim okresie (od 1638 r.), 2 3 % ogu ludnoci przybyo do miasta z pobliskiego Mazowsza, nieco ponad poowa z pozostaych ziem Rzeczypospolitej, gw nie Maopolski i Wielkopolski. Pozostali to imigranci ze lska, Niemiec, Czech, Wgier i Moraw. Dotyczy to gwnie stosunkowo wskiej warstwy zamoniejszego mieszczastwa; rdem rekru tacji pozostaych mieszkacw byy, jak si zdaje, wsie i miastecz ka Mazowsza i Podlasia (por. rozdzia II i IV). Skdind jednak w pierwszej poowie XVII w. procentowy udzia przybyszw z tych rejonw (gwnie chopw) ulega pewnemu zmniejszeniu, spowodowanego zamykaniem si cechw oraz rozwojem gospo 9 darki folwarczno-paszczynianej .6 S. Dziewulski, H. Radziszewski, Warszawa, t. I, s. 412-413; A. Kersten, op. cit.. S. 116. 6 I. Gieysztorowa, Zniszczenia i straty wojenne oraz ich skutki na Mazowszu [w:] Zniszczenia gospodarcze w polowie XVII wieku, Warszawa 1957, s. 61. 7 Archiwum Gwne Akt Dawnych (cyt. dalej: AGAD), Warszawa Ekonomiczne (cyt dalej: WE) 1431, k. 74-77v, 81v; rda do dziejw Warszawy, s. 174-183; J. Wegner, Warszawa w latach potopu szwedzkiego 1655-1657, Wrocaw 1957, s. 146-147. 8 Dane te przytoczono za: A. Kersten, op. cit., s. 117. B. Poznaska, Przenikanie stanw i zrnicowanie zawodowe ludnoci Starej War-

32

Skad narodowociowy i wyznaniowy ludnoci Warszawy by stosunkowo jednorodny. Dotyczy to przede wszystkim Nowej Warszawy, w XVI-XVII w. prawie w 100% czysto polskiej 1 0 . Sprzyjay temu szesnastowieczne przywileje monarsze, zakazujce m.in. osiedlania si w najbliszej okolicy ydw (w praktyce nie przestrzegane) oraz innowiercw. Na taki stan rzeczy wpywa te charakter mazowieckiego zaplecza. Mimo to liczba obcokrajowcw na terenie miasta rosa, siga jc, jak si zdaje, w latach pidziesitych XVII w. ok. 9/o ogu ". Wikszo cudzoziemcw osiedlajcych si na stae w Warszawie ulegaa jednak szybkiej polonizacji. Std te, wy czywszy lata siedemdziesite-osiemdziesite XVI w.12, a do XVIII stulecia brak jest potwierdzonych rdowo ladw powa niejszych tar wyznaniowych i narodowociowych, take wrd niszych warstw. Natomiast, podobnie jak i w innych miastach Rzeczypospolitej, obserwujemy w Warszawie znaczne rozwarstwienie jej spoecz noci. Nie wnikajc w szczegy naley przypomnie, e w skad patrycjatu wchodzili tu przede wszystkim bogaci kupcy, pro wadzcy rozlege interesy, znacznie wykraczajce poza granice miasta i dysponujcy powanymi kapitaami (najbardziej znani z XVI i pocztkw XVII w. to: Melchior Walbach, Andrzej Humiecki, Zygmunt Erkemberger, Stanisaw Baryczka, Jerzy Fukier), oraz niektrzy przedstawiciele najzamoniejszych korpo racji rzemielniczych (zotnicy, kunierze). Posplstwo stanowiaszawy wedug metryk lubw parafii iw. Jana, Rocznik Warszawski", t. I, i960, s. 276-278; J. Rutkowska, Nowe Miasto w okresie utrwalania s stoecznoci War szawy 1609-1730 [w:] Szkice nowomlejskle. Warszawa 1961, s. 56-57; w. Szaniawska, Mieszkacy Warszawy, s. 123-125, 130; E. Koczorowska-Pieliska, Przyjcie do prawa miejskiego miasta Nowej Warszawy w latach 1477-1525, Rocznik Warszawski", t. IX, 1968, s. 261 nn.; M. Drozdowski, A. Zahorski, Historia Warszawy, s. 53. Szczeglnie widoczne jest to w szkicu W. Szaniawskiej (Mieszkacy Warszawy, s. 133). Podaje ona, i w latach 1506-1575 imigrujcy do Warszawy chopi stanowili 48-51% ogu przybyszw; w okresie 1576-1600 odsetek ich spad do ok. 40$, by w drugiej wierci XVII w. osign zaledwie 21% E. Koczorowska-Pieliska, Struktura gospodarczo-spoeczna Nowej Warszawy w XV wieku, Przegld Historyczny", t. XLIX, 1958, z. 2, s. 297. 11 M. Drozdowski, A. Zahorski, op. cit., s. 53 (w latach 1526-1575 stanowi mieli oni zaledwie 2-4% ogu). Por. te A. Sokoowska, Przemiany struktury ludnociowej w Warszawie na przeomie XVII i XVIII w., Rocznik Warszawski", t. Vir, 1966,s. 152-155.12 Pisze o nich G. Schramm. (Tene, Problem reformacji w Warszawie w XVI wieku, Przegld Historyczny", t. U V , 1963, z. 4, s. 562-570).

3 Pauperes.

33

masa rkodzielnikw cechowych (wedug oblicze E. Koczorowskiej-Pieliskiej w pocztkach XVI w. liczyli oni zapewne wraz z czeladzi odpowiednio 4 3 % i 5 3 % ogu mieszkacw Starej i Nowej Warszawy) 1 3 , a take ubosi kupcy, drobni lichwiarze, waciciele gospd itd. Zrzeszenia miejscowych pracownikw rze miosa, z ktrych wiele uksztatowao si ju w okresie wcze niejszym, otrzymyway prawa i przywileje gwnie w XVI w. (m.in. rybacy, zotnicy, stelmachowie i koodzieje). Polaryzacja majtkowa pomidzy poszczeglnymi warstwami skadajcymi si na stan mieszczaski bya ogromna. wiadcz 0 tym chociaby rozmiary przeprowadzanych operacji handlo wych i kredytowych czy spisy majtku ruchomego pozostawiane przez przedstawicieli patrycjatu. I tak np. wedug oblicze A. Keckowej roczne obroty wielkiego przedsibiorcy handlowego Melchiora Walbacha w poowie XVI w. wynosiy ok. 48 tys. florenw 1 4 ; inny warszawski potentat Zygmunt Erkemberger umierajc w 1596 r. pozostawi po sobie w towarach 12 tys. florenw, za w rozmaitego typu wierzytelnociach blisko dwa razy tyle (cay jego majtek naley szacowa na 50-60 tys. florenw) 1 5 . Zrnicowanie majtkowe warszawskiego mieszcza stwa (wyczajc tu biedot) ukazuje analiza M. Boguckiej, oparta na tzw. kontrybucji sapieyskiej z 1612 r. Rozpito stawek, jakie mieli wtedy zapaci mieszkacy miasta, jest ogromna (od 10 gr do 50 florenw, czyli 1 : 150) 1 6 . Do zblionych wnioskw mona doj badajc rejestr poboru Starej Warszawy z 1640 r. (analogiczne skrajne stawki: 6 gr oraz 32 floreny i 13 gr, a wic 1 : 160) 1 7 . Owa polaryzacja majtkowa pokrywaa si w pewnej mierze z pooeniem prawnym. Obok uprzywilejowanych cives mamy znacznie liczniejszych incolae oraz tzw. przedmieszczan (suburbani). Znajduje to do wyrane odzwierciedlenie w ksigach E. Koczorowska-Pieliska, Rzemioso warszawskie w XV A. Keckowa, Melchior Walbach. Z dziejw kupiectwa Warszawa 1955, s. 102. 15 AGAD, Stara Warszawa (cyt. dalej: SW) 11, k. 69-101 v, gucka, Mieszczastwo Warszawy, s. 403-404, 406. 11 M. Bogucka. Mieszczastwo Warszawy, s. 406. " AGAD, WE 705, k. 2-16v; rda do dziejw; Warszawy,14 13

w., s. 81-82. warszawskiego XVI

w.,

109-121 v oraz M. Bo s. 54-74.

34

radzieckich i awniczych, w ktrych patrycjuszy okrela si prze wanie jako: famati" lub nawet nobiles", przedstawicieli wik szoci posplstwa - jako honesti", innych za czsto jako laboriosi". Silne rozwarstwienie ekonomiczne, pocigajce te za sob od rbn pozycj spoeczn na terenie miasta, rodzio konflikty. Na gruncie warszawskim potwierdzony rdowo jest tumult z 1525 r., ktry naley rozpatrywa w kontekcie charaktery stycznych u progu epoki nowoytnej walk o wadz midzy patrycjatem a posplstwem. Nastpstwem jego byo utworzenie tzw. trzeciego porzdku, czyli vigintiviratu, organu przedstawiciel skiego rednio zamonych obywateli miejskich. Przypuszczalnie w czasie tej rewolty biedota zachowywaa si pasywnie 18 . Nie dochoway si wzmianki o podobnych wystpieniach z lat pniejszych. Trudno powiedzie, czy spowodowane byo to w wikszym stopniu pomyln koniunktur gospodarcz, z ktrej w ostatecznym rachunku korzystali czciowo i ubodzy miesz kacy, czy znaczn jednorodnoci religijn i etniczn, stojc na przeszkodzie w ujawnieniu si w innej formie konfliktw powstaych na tle spoeczno-ekonomicznym, czy przewag czyn nikw integracyjnych o charakterze kulturowym nad dezintegru jcymi, czy wreszcie obecnoci dworu krlewskiego z jego apa ratem wadzy. Skdind wiadomo, e spokj spoeczny w drugiej poowie XVI w. nie by zjawiskiem specyficznie warszawskim, poniewa wystpowa rwnie w innych miastach Rzeczypospoitej. Potencjalnie jednak musiay istnie napicia, szczeglnie w okresie pniejszym, w latach wojen kozackich, potopu szwedzlego czy epidemii, skoro jedna ze wspczesnych, siedemnasto wiecznych relacji, do bezkrytycznie przytaczana przez J. Weg nera, stwierdza, i: Taki niepokj zapanowa w Warszawie, e gdyby jeden puk kozakw by si pokaza, to pewnie by nas wszystkich rozpdzi, a moe i wyci. Co wicej, szumowiny spoeczne w stolicy do takiej si bezczelnoci posuny, e za mylano o podpaleniu i zrabowaniu domw szlachty i senatorw pod pozorem, e Chmielnicki pewnych ludzi do tego namwi, T. Strzembosz, Tumult warszawski w 1525 r , passim.

35

aby wznieciwszy poar pozbawili senatorw mienia i ycia niektrzy ludzie zostali pojmani i gardem ukarani i tak ledwo spokj powrci" 1 9 . Do lepszego zrozumienia pooenia materialnego uboszych warstw miejskich konieczna wydaje si skrtowa analiza kosz tw utrzymania, na ktre skadayby si gwnie wydatki zwi zane z mieszkaniem oraz zapewnieniem sobie podstawowych artykuw ywnociowych i odzieowych. Ze zrozumiaych wzglrw nie zastanawiamy si tutaj nad pacami poszczeglnych inte resujcych nas grup spoeczno-zawodowych; rozwaaniom tym powicamy bowiem odpowiednie ustpy w kolejnych rozdziaach rozprawy. Szybki rozwj demograficzny Warszawy by jedn z przyczyn wpywajcych na fakt, i mimo bardziej intensywnej rozbudowy miasta istnia w nim stay gd mieszkaniowy. Szczeglnie trud na sytuacja wystpowaa na terenie Starej Warszawy, w ktrej wykorzystywano ostatnie wolne miejsca pod zabudow, jedno czenie starajc si zwikszy wysoko poszczeglnych budyn kw mieszkalnych. Brak moliwoci budowy, a take jej koszta wpyway na wzrost liczby komornikw, odnajmujcych pojedyncze izby, pod dasza i piwnice, niekiedy cae czci domw. W wyniku dziaw rodzinnych nastpowao te rozdrabnianie wielu nieruchomoci o charakterze mieszkalnym, co musiao wpywa na pauperyzacj sukcesorw (por. rozwaania o warszawskich rybakach w rozdz. II). Osobny problem stanowi rwnie ceny wczesnych domw i ka mienic. Ich szczegowsza analiza daje moliwo m.in. wyod rbnienia bogatszych i uboszych rejonw miasta. I tak niewtpliwie do ostatnich zaliczy wypada wiksz cz ulic Nowej Warszawy (Tylnia, Morgowa, Szewska, Zakroczym ska) oraz rejon przedmie (gwnie Rybitwy). Warto poszcze glnych posesji ulokowanych tutaj wahaa si w drugiej poowie XVI w. od kilkunastu do kilkudziesiciu florenw 2 0 . NieporwCyt. za J. Wegner, Warszawa w latach potopu szwedzkiego, s. 12-13 (fragment pamitnikw kanclerza wielkiego litewskiego Albrechta Radziwia z 1643). J a k si wydaje, bya to racz] panika zwizana z wiadomoci o zwycistwach Chmiel nickiego ni zorganizowana akcja stoecznego posplstwa i biedoty przeciwko patrycjatowi (por. M. Bogucka, Mieszczastwo Warszawy, s. 415). I tak przykadowo domek pooony nad Wis oszacowany zostaje na 5 flore39

36

nanie drosze byy natomiast kamienice pooone w centrum Starego Miasta (Rynek, witojaska, Piwna, w mniejszym stop niu Krzywe Koo, Dunaj), ktre kosztoway w tym okresie od kilkuset do paru tysicy florenw 2 1 . Warto zauway, i ceny wszystkich posesji mieszkalnych wykazyway szybki stay wzrost 2 2 . Sytuacj mieszkaniow w Warszawie w sposb zrozu miay pogarszaa sprawa przymusowego kwaterunku uczestnikw sejmw i przebywajcej wraz z nimi suby. W okresie tym, kiedy to nawet ubosza szlachta obozowaa czsto pod miastem, nie moliwoci, szczeglnie dla niewykwalifikowanego wyrobnika i jego rodziny byo zdobycie jakiegokolwiek schronienia. Pro porcjonalnie do cen domw i kamienic wzrastay te koszta najmu. Widoczne jest to chociaby w tabeli 105, zawartej w pracy W. Adamczyka o cenach w Warszawie. Wynika z niej, i np. opaty za mieszkanie w Bramie Krakowskiej, ktre w latach 1622-1628 wahay si od 60 do 65 florenw rocznie, w latach trzydziestych i czterdziestych tego stulecia wzrosy ju do 100 florenw na rok. Jeszcze szybciej podnoszono komorne nie jakiego Borkowicza (podnajemc byy tu take wadze miejskie); w latach 1621-1634 wzroso ono ponad czterokrotnie 2 3 . Podwyk cen odnajmowanych pomieszcze na tle wzrostu cen wybranych artykuw pierwszej potrzeby oraz pac uwidacznia te wykres I. Naley zaznaczy, e z uwagi na brak informacji uwzgldniono tu koszt wynajmu mieszka w Bramie Krakowskiej, ktry ze zro zumiaych wzgldw nie jest w peni miarodajny. Oparlimy si na danych za kilka zaledwie lat, jakie przytacza W. Adamczyk. Mona jednak sformuowa ostrony wniosek, i uboszy mieszn w (1580 r. A G A D N o w a Warszawa, cyt. dalej NW 5, k. 114), ,,domunculs" l e c y przy fosie n o w o m i e j s k i e j przedstawia w a r t o 8 florenw (1587 r. A G A D , NW 5, k. 581), za n i e k t r e b u d y n k i m i e s z k a l n e przy Rybitwie, T y l n e j , S z e w s k i e j , Z a k r o c z y m s k i e j , Zduskiej, M o r g o w e j i w pobliu kocioa w. Trjcy o t a k s o w a n e s na k w o t y od 10 do 40 f l o r e n w (lata szedziesite i o s i e m d z i e s i t e XVI w.) Zob. A G A D , NW 5, k. 801; SW 545, k. 63v; SW 5, k. 121-121v; SW 541, k. 5v-6; NW 4, k. 325, 363, 732; N W 134, k. 156, 281, 364, 512. np. AGAD, SW 13, k. 402v, 411-411v; NW 135, k. 711; SW 538, k. 21 Por. N W 134, k. 646; SW 541, k. 163v, 175V, 185v; SW 539, k. 99, 126; SW 535, SW 540, k. 182. Z w r a c a na to u w a g m.in. M. B o g u c k a (Mieszczastwo Warszawy, s. w y b r a n y c h przykadach u d o w a d n i a ona, i w a r t o posesji m i e s z k a l n y c h w pierwszej p o o w i e XVII w., w s t o s u n k u do p o p r z e d n i e g o okresu, 2-3-krotnie. W. A d a m c z y k , Ceny w Warszatoie, s. 92. Zob. w y k r e s I. 134, 248; k. 212v; 397). Na wzrosa niekiedy

37

\

7. Widok oglny Warszawy, fragment sztychu wykonanego na podstawie rys. E.J. Dahlberga z dziea S. Pufendorfa De rebus a Carolo Gustavo Sveciae rege gestis...

8. P a n o r a m a Starej Warszawy, miedzioryt z ksiki S. Stawickiego dka Kocioa Chrystusowego

kaniec Warszawy nie posiadajcy wasnej, samodzielnej siedziby i nie korzystajcy w tym wzgldzie z pomocy instytucji dobro czynnych znaczn cz swoich zarobkw musia przeznaczy na zapewnienie sobie dachu nad gow. Ceny komornego w pierwszej poowie XVII w. rosy jednak mniej wicej proporcjonalnie w sto sunku do ruchu pac. W okresie 1631-1645 utrzymyway si one na staym, do wysokim poziomie, by osign kulminacj u schyku lat czterdziestych. Prby obliczenia liczby warszawskich komornikw natrafiaj na zrozumiae trudnoci. W lad jednak za wydawcami rde do dziejw Warszawy moemy przypuszcza, e np. w 1640 r. na 345 osb objtych wspczesnym rejestrem poboru Starej War szawy stanowili oni ponad 57% ogu (197) 24 Jak ju wspominano, zbiorowo osb odnajmujcych pomiesz czenia mieszkalne nie zostaa szczegowo wyodrbniona w niniej szej pracy. W skad jej wchodz bowiem przedstawiciele bardzo ronych kategorii spoecznych i zawodowych: szlachta, przyjezdni kupcy, rnej konduity spoecznej i majtkowej rzemielnicy 2 5 oraz niewtpliwie spora cz ludzi ubogich (m.in. przekupnie, wyrobnicy, niekiedy partacze, czonkowie podupadych rodzin rkodzielniczych, niezamoni sudzy miejscy). Problem mieszkania stanowi niewtpliwie jedn z gwnych kwestii nurtujcych uboszych warszawiakw. Na co dzie jed nak w rwnej mierze na pierwszy plan wybijay si troski zwi zane z koniecznoci zapewnienia sobie minimum poywienia i odziey. Ruch cen w Warszawie w zasadniczych swych fazach rozwojo wych wykazuje analogie z cenami innych miast polskich, np. Kra kowa, Lwowa i Lublina. Jest to dostrzegalne zarwno w ich wzrocie w drugiej poowie XVI w., jak i w niektrych okresach

25 W i d z i m y w r d n i c h m . i n . p i e k a r z y ( A G A D , SW 534, k. 239), p u s z k a r z y (AGAD, SW 351, k. 79), k o w a l i ( A G A D , WE 705, k. 181, SW 534, k. 124), b e d n a r z y ( A G A D , WE 254, W. 14, WE 256, k. 89), s z k l a r z y ( A G A D , SW 6, k. 379v), c z a p n i k w ( A G A D , NW 5, k. 693), k a l e t n i k w ( A G A D , NW 5, k. 639-641), k r a w c w ( A G A D , NW H, k. 7; SW 537, k 43v), f u r m a n w ( A G A D NW 6, k. 71v), r y b a k w ( A G A D , SW 540, k. 164), l u s a r z y ( A G A D , SW 14, k. 61), z o t n i k w (AGAD, SW 543, k. 421v; WE 246, k. 4-5), p a n i k w ( A G A D , WE 832, k 9v), s z m u k l e r z y ( A G A D , WE 832, k. l l v ) , r y m a r z y ( A G A D , WE 219, k. 66), k u n i e r z y ( A G A D , WE 832, k. 7) i c y r u l i k w ( A G A D , WE 832, k. 6).

39

XVII stulecia. Wobec postpujcej inflacji wykazyway one sta do szybk tendencj wzrostow. Przyczyn takiego stanu rzeczy naley upatrywa w oglnoeuro pejskich zmianach cen, spowodowanych m.in. odkryciami geogra ficznymi i eksploatacj zamorskich posiadoci; na gruncie pol skim czynnik ten zaczyna oddziaywa nieco pniej. Oprcz niego naley podkreli znaczenie takich elementw, jak: wzrost liczby ludnoci, rozwj rzemiosa i handlu, eksport ziemiopodw do Europy zachodniej i zmiany monetarne (szczeglnie silne w XVII w.). Niewtpliwie pewien wpyw na to zjawisko miay te przejawiajce si w krtszych cyklach waha klski elemen tarne. W Warszawie widoczne jest to gwnie w latach 1626-1630 i 1650-1655. W badanym okresie ceny nominalne podstawowych artykuw ywnociowych wykazyway sta tendencj wzrosto w, ktra ulega gwatownemu przyspieszeniu po 1620 r. I tak np. korzec jagie, ktry w latach 1563-1564 wart by 38-49 gr, u schyku XVI w. kosztowa ju 84-95 gr, za w latach pidziesitych XVII w. 270 gr. Z kolei cena jednej kopy gw kapusty wzrosa w tym samym okresie o 200% (z 12 do 36 gr) 2 6 . Podobny trend mona zaobserwowa w stosunku do produktw ywnociowych pochodzenia zwierzcego (miso, drb, ryby). Bardziej precyzyjnie wzrost cen poywienia widoczny jest w wietle skrupulatnie zgromadzonych przez W. Adamczyka taks na podstawowe artykuy, chocia naley zaznaczy, e podane w nich wartoci nie zawsze odpowiaday cenom rynkowym. Wy daje si wskazane przedstawi szczegowiej ustalone taryfy na chleb i miso woowe. Najgorszy gatunek pierwszego z tych pro duktw, chleba ytniego razowego, bdcego jednym z gwnych artykuw ywnociowych spoywanych przez biedot, szybko droa. Za jeden grosz w 1593 r. (taksa z 2 padziernika) mona byo otrzyma go 208 utw, w latach 1606-1608 przecitnie 160-174 uty, w 1621 r. (1 padziernik) 64 uty, za w trzydzieci lat pniej ju tylko 36-40 utw 2 7 . W sumie zatem widoczna jest blisko 500-procentowa podwyka.26 H. Adamczyk, op. cit., tabl. 8, s. 13-14 i tabl. 12, s. 18. " Ibidem, tabl. 173, s. 140-142, por. te: AGAD, SW 511, k. l-80v; A. Chmiel, Ustawy cen dla miasta Starej Warszawy od 1606 do 1627, Archiwum komisji historyczne] PAU, Krakw 1894, s. 60-233; Zob. dla Lwowa: S. Hoszowski, Ceny we Lwowie w XVI i XVII w., Lww 1928, s. 284-287; dla Krakowa: J. Pelc, Ceny w Krakowie

40

1- Wzrost kosztw utrzymania w Warszawie na tle ruchu pac w okresach picioletnich (w gramach srebra) w latach 1596-1655 Mniejsze rnice wykazuj ceny jednego funta misa woo wego (nieznanej jakoci). W 1607 r. (taksa z 5 marca) ustalono je na 1,3-2 gr, za 2 maja 1646 r. podskoczyy one ju do 2,4-3 g r 2 8 . Natomiast w 2 lata pniej koszt tego p r o d u k t u wyw l. 1369-1600, Lww 1935, s. 143-144 1 E Tomaszewski, Ceny w Krakowie w latach 1601-1797, Lww 1934, s. 244-245. 28 W. Adamczyk, op. cit., tabl. 174, s. 146. Por dla Lwowa i Krakowa: S. Ho szowski, op. cit., J. Pelc, op. cit., i E. Tomaszewski, op. cit.

41

ranie spad, osigajc od 1,33 do 1,66 gr za funt. Prawdopodob nie mamy tu do czynienia z wahaniami sezonowymi, co potwier dzayby taksy z lat nastpnych 2 9 . Wszelako po wyraeniu war toci cen w gramach srebra (zob. wykres I) okazuje si, e mie rzone w tym kruszcu nie ulegay one a tak wyranym zmianom. Ceny podstawowych artykuw ywnociowych (chleb, piwo, krupy, miso czy ledzie) utrzymyway si tu na zblionym po ziomie. Z wyjtkiem depresji z lat 1621-1625, kiedy to wzajemne relacje pac i cen zostay gwatownie naruszone (jak wynika z wykresu I, realna warto pac bya wwczas najnisza, za cen wybranych artykuw ywnociowych najwysza), by moe mamy wic nawet do czynienia z minimaln popraw sytuacji tej czci biedoty, ktra posiadaa w miar stae rdo dochodu. Oczywicie, przytoczone przez nas przykady s niewystarczajce, aby w sposb kompleksowy scharakteryzowa ow sytuacj, nie mniej jednak ukazuj oglne tendencje zmian. Skdind potwier dzayby one hipotez, i okres dobrej koniunktury miasta w la tach trzydziestych i czterdziestych XVII w., cho moe nie wpy wa na znaczniejsze polepszenie pooenia uboszych warstw spo ecznoci miejskiej, to jednak z pewnoci go nie pogarsza. Trudno jednoznacznie okreli, jakie byo minimum oglnych kosztw utrzymania w Warszawie. Informacje na ten temat s bardzo nieliczne i rozproszone. Wiadomo jednak, i np. w 1562 r. mieszczanin warszawski Jan Niedwiedzki przeznacza tygod niowo na mieszkanie, opiek i wikt podlegajcego mu modzie 30 ca 5 gr . Z kolei w latach 1572-1587 niejaka Magorzata Podziska otrzymywaa rocznie na wyywienie 15-16 florenw oraz na obuwie 5-6 florenw 3 1 , za w latach 1601-1618 piekarz Starej Warszawy Baltazar Socha (1601) oy na wychowanie i wyywienie syna bliej nieznanej Jadwigi Kskiej 30 gr ty godniowo 32 . Tak sam sum przeznaczaa na tygodniow straw 33 w 1618 r. crka mieszczanina warszawskiego, Ewa Gniotczanka . Wzrost kosztw utrzymania, po dewaluacji pienidza polskiego W. A d a m c z y k , o p . cit., s. 30 A G A D , SW 633, k. 254v. 31 A G A D , SW 12, k. 221v; 32 A G A D , SW 15, k. 74v. 33 A G A D , SW 545, k. 129. SW 545, k. 830; SW 54, k. 281 145-146. M. Por nn. Bogucka, te min Mieszczastwo SW 14, k. Warszawy, 490V-491; s. SW 410. 542, k. 70:

42

w latach 1618-1620, widoczny jest wyranie w wysokoci sum przeznaczanych w latach dwudziestych i trzydziestych XVII stu lecia na wyywienie miejscowych winiw (por. rozdz. V). Zwikszyy si one przecitnie o ponad 100%. Przekonywajce wydaj si zatem konkluzje M. Boguckiej, ktra opierajc si na podobnych informacjach dochodzi do wnio sku, i: koszt skromnego wyywienia jednej osoby ksztatowa si w Warszawie w poowie XVI w. poniej 1 gr dziennie, w la tach siedemdziesitych-osiemdziesitych wzrs do 1,25 gr, w po cztkach XVII w. osign 2-3 gr dziennie, przekraczajc po 1619 r., i to by moe do znacznie 3 gr" 3 4 . Przedstawione tu pokrtce komponenty warunkw spoeczno-ekonomicznych szesnasto- i siedemnastowiecznej Warszawy w sposb istotny oddziayway na realia codziennego bytowania wszystkich kategorii uboszych mieszkacw miasta.M. Bogucka, Mieszczastwo Warszawy, s. 411.

R O Z D Z I A II

Ubosi przedstawiciele rzemiosa i handlu

Naley zaliczy tu takich mieszkacw Warszawy, ktrzy ju z racji wykonywanego zawodu i przynalenoci do odpowiednich korporacji rzemielniczych nie mieli zbyt wielkich szans na zdo bycie majtku, dajcego znaczc pozycj w spoecznoci miej skiej (jak np. czonkowie cechu rybackiego, tracze, lepiarze itp.). Mimo przynalenoci do grupy obywateli (cives), ich sytuacja spoeczno-ekonomiczna zbliona bya do pooenia uboszych warstw ludnoci miejskiej. Przyczyniay si do tego m.in. nie wielkie kwalifikacje, jakich wymagaa ich praca; podobnie jak wyrobnicy, terminatorzy czy sudzy wykonywali oni nieskompli kowane czynnoci, nie wymagajce dugotrwaego ksztacenia i niewysoko patne. Chocia XVI i XVII wiek s okresem dosy zaawansowanego rozwoju gospodarki towarowo-pieninej i po dziau pracy, naley pamita, e takie zajcia, jak pow ryb, uszczelnianie cian domw itp. byy wykonywane z powodzeniem take przez najniej stojcych w wczesnej hierarchii spoecznej wocian. Zatem tylko istnienie miejskiego rynku pracy i usug dawao przedstawicielom omawianych zawodw moliwo nie wielkiego zarobku. Czynnikiem stawiajcym rybakw czy traczy nieco wyej od przedstawicieli najemnej siy roboczej byo posiadanie przynaj mniej przez cz z nich wasnych narzdzi pracy. Byli te oni, w przeciwiestwie do szerokiej rzeszy sug, czeladnikw i wyrob nikw, posiadaczami wasnych skromnych domostw. Trzeba ich zatem uzna za grup stojc w pewnym sensie na pograniczu biedoty miejskiej i posplstwa; w krgach tej pierwszej zajmo wali bez wtpienia pozycj uprzywilejowan. 44

RYBACY Ludzie zajmujcy si poowem ryb s grup stosunkowo dobrze znan. Specyfika ich na poy wiejskiego zajcia wskazuje ponie kd na baz rekrutacyjn rybakw; znajduje to potwierdzenie w archiwaliach. Pochodzili oni najczciej ze wsi i miasteczek pooonych bd w najbliszych okolicach Warszawy (Nieport, Falenica, Gocaw, Chylice, Targwek, Jeziorna, Wilanw, Jazdw, Polikw, Kaczyn, Goldzin, P r a g a ) l , bd te z nieco dalszych rejonw Mazowsza (m.in. ziemia czerska, Serock, Putusk 2 ). Pra wie zupeny brak przybyszw z odleglejszych okolic zdaje si po twierdza mazowiecki rodowd przedstawicieli badanej grupy. Wysoki odsetek mazowieckich imigrantw jest jeszcze wyra niejszy, jak udowodnia E. Koczorowska-Pieliska, w okresie wczeniejszym 3 . Ustalenie globalnej liczby warszawskich rybitww" nastrcza pewne trudnoci, wynikajce z prawie cakowitego braku suma rycznych rde, szczeglnie dla XV w. W lad za E. Koczorowsk-Pielisk mona jednak przypuszcza, e ju wtedy stanowili oni najliczniejsz korporacj zawodow miasta 4 . Byo ich, jak si zdaje, kilkudziesiciu 5, co wraz z rodzinami stanowi w skali wczesnej Warszawy pokan liczb. Potwierdza to tzw. rejestr witomarskiego Nowej Warszawy z 1510 r., wymieniajcy jako: piscatores varsovienses" 47 osb 6. S to dane niepene, zwa ywszy, i rejestrowano jedynie patnikw podatku oraz nie uwzgldniono w spisie nieznanej bliej dla tego roku liczby ry bakw staromiejskich.Ksiga radziecka miasta Starej Warszawy 1447-H27, Wrocaw 1963, s. 384; I. Bara nowski, z dziejw rodw patrycjuszowskich m.st. Warszawy, Warszawa 1915, s. 13. Por. m.in. AGAD, SW 4, k. 1087 n.; SW 12, k. 47v; SW 13, k. 447; SW 533, Na podstawie analiz ksigi przyj do prawa miejskiego z lat 1505-1525 stwier dzia ona, e a 80% przybyych w tym czasie do Warszawy rybakw pochodzio ze wsi mazowieckich. E. Koczorowska-Pieliska, Kzemtosto Starej i Nowej Warsza wy do 1525 r. [w:] z dziejw rzemiosa warszawskiego, Warszawa 1983. E. Koczorowska-Pieliska, Struktura gospodarczo-spoeczna, s. 302; tae, Hozioj rzemiosa piekarskiego, s. 45. 5 W latach 1415-1525 E. Koczorowska-Pieliska doliczya si cznie w Starej Warszawie 78 rybakw, a w Nowej Warszawie 51 (tae, Liczebno t specjali zacja rzemiosa, s. 5-22). AGAD, WE 20, k. 2v-3; 2rd(a do dziejw Warszawy, s. 30 n.

45

Zachowane szesnastowieczne lustracje zdaj si wskazywa, e ze wzrostem znaczenia miasta szed w parze rozwj liczebny oma wianej grupy. I tak np. w 1564 r. doliczono si w Starej War szawie 80 rybakw, za w 5 lat pniej byo ich ju 86 7. Podobnie jak w poprzednim przypadku, obliczenia te dotycz jedynie po siadaczy domkw, s wic zapewne nieco zanione. Pomylny rozwj rybactwa warszawskiego zahamowany zosta w kocu XVI w. Jedn z przyczyn bya wielka powd z 1593 r., o ktrej skutkach tak pisze si w lustracji z 1620 r.: Ale, i nam mieszczanie warszawscy dali spraw, e ich [rybakw] Wisa z domami zniosa, drudzy te poumierali, tedy si ich teraz nie najduje wicej tylko numro 3 8 " 8 . Dlaczego jednak rybackie osiedle w Warszawie (tzw. Rybitwa) nie odrodzio si po tych ciosach? Wedug M. Boguckiej w pozornie paradoksalny sposb zawaya tu korzystna dla miasta koniunktura gospodarcza i po lityczna, zwizana m.in. z napywem szlachty i duchowiestwa. Spowodowao to wykupywanie pod nowe budowle dziaek nale cych do rybakw 9 . Proces ten musia by dosy intensywny, skoro podymne z 1640 r. zapacio ju tylko 19 rybitww" 10 . Kolejn katastrof stanowiy wojny szwedzkie, w ktrych trakcie caa dzielnica rybacka ulega zniszczeniu u . rodowisko rybakw warszawskich byo niezbyt ruchliwe. Przedstawicieli tych samych rodzin, przybyych do Warszawy w kocu XV i pierwszych latach XVI w., spotykamy jeszcze w przededniu potopu". Przykadami mog tu by rody Male,2 13 14 15 16 czw , Jurgw , Zalasw , Trojanw czy Stanw . KolejneA G A D , WE 19, k. 7, 20; A. Wejnert, op. cit., t. VI, s. 137; M. B o g u c k a , bada nad konsumpcj ywnociow, s. 33. 8 AGAD, WE 13, k. 104; A. Wejnert, op. cit., t. VI, s. 159. 9 M. B o g u c k a , Z bada nad konsumpcj ywnociow, s. 33. 10 A G A D , WE 705, k. 4; rda do dziejw Warszawy, s. 55. II Por. A G A D , WE 13, k. 153; WE 1431, k. 9V-10, 77v; J. Wegner, op. cit., s. 146. 12 Zob. m.in. A G A D , SW 1, k. 81v; SW 3, k. 142-142v; SW 6, k. 92v; SW 7, k. 56, 703; SW 129, k. 27; S W 533, I. 235. 13 Wystpuj w latach 1524-1630. (AGAD, SW 3, k. 508v; SW 6, k. 369; SW 7, k. 49, 712, 749, 814; SW 535, k. 572; A. Wolff, K s i g a radziecka, s. 572). 14 W z m i a n k o w a n i s w o k r e s i e 1496-1624. Por. A G A D , SW 3, k. 508v; SW 7, k. 956; SW 14, k. 439v; SW 536, k. 212v; WE 697, k. 681; A. Wolff, Ksiga radziecka, s. 749. 15 Informacje o n i c h z lat 1528-1654 zob. m.in.: A G A D , SW 7, k. 9, 21, 480v; WE 241, k. 17v; WE 696, k. 50; A. Wolff, Ksiga radziecka, s. 528. 16 Por. np. dla lat 1512-1644 A G A D WE 697, k. 653; A. Wolff, K s i g a radziecka, s. 273 n., 384. Z7

46

Przewonik lub rybak, fragment otoku panoramy Warszawy od strony Wisy J.J. Feygego z ok. 1701 r.

pokolenia dziedziczyy tradycyjny zawd; brak danych o porzu caniu go na rzecz innego. Tote niekiedy w tym samym czasie 17 dziaa kilku niezalenych rybakw z tej samej rodziny . Rozrastanie si rodzin rybackich w XV i XVI w. prowadzio do znan