29
Numer 1 Gazetka szkolna SP nr 25 z Oddziałami Integracyjnymi im. H. Ch. Andersena w Olsztynie

Numer 1 Gazetka szkolna SP nr 25 z Oddziałami ...sp25.zso3.olsztyn.pl/gazetka/2016_2017/XI_2016.pdf · Znajdziecie u nas rzeczy poważne i zabawne, związane ze szkolnym życiem

  • Upload
    lamcong

  • View
    213

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Numer 1 Gazetka szkolna SP nr 25

z Oddziałami Integracyjnymi

im. H. Ch. Andersena w Olsztynie

2

Mam na imię Ula, jestem dwunastolatką. Chodzę do szóstej

klasy. Lubię pisać, rozmawiać i poznawać nowe rzeczy. Uczęszczam

na koło dziennikarskie, aby reaktywować naszą gazetkę szkolną.

Dotychczas nie zapisywałam się na żadne zajęcia w szkole, dlatego

stwierdziłam, że dobrze by było to zmienić i bardziej zaangażować

się w życie „dwudziestki piątki”, dlatego wybrałam te zajęcia i nie

żałuję mojej decyzji. W pracy redakcyjnej chcę zająć się wywiadami,

ciekawostkami, sposobami na wykorzystanie wolnego czasu; także

modą, gotowaniem, newsami dotyczącymi naszej szkoły.

Hejka, jestem Oliwia. Chodzę do 6 klasy. Interesuję się siatkówką

oraz innymi sportami. Szukam na telefonie nowych news-ów, by być

na bieżąco. Lubię spędzać czas z przyjaciółmi. Wszystkie

dziennikarki oraz opiekunowie zachęcają do udziału w zajęciach.

Sylwetki pozostałych dziennikarzy zaprezentujemy w kolejnym

numerze.

Olga Jeleniewska

Ula Mioduska

Oliwia Szewielińska

Zuzia Sobocińska

Julia Reszka

Gabrysia Gorlaga

3

Drodzy Czytelnicy!

Nasza szkoła liczy już sobie 35 lat.

Dla wielbicieli matematyki: 5 razy po 7 lat, tłustych lat.

Doczekaliśmy się już swojego patrona, Hansa Christiana Andersena,

który opiekuje się nami od lat… 7.

Mamy Wspaniałą Dyrekcję (ocenianą na 7), wielu profesjonalnych

nauczycieli (więcej niż 77).

Niedługo, bo już za niecały rok, rozpocznie się nowa historia klas

siódmych.

Zasadniczo, dużo powodów, by być w siódmym niebie.

Dorzucimy jeszcze jeden.

Po dwóch latach (w przybliżeniu 700 dniach) milczenia

wznawia swoją działalność szkolna gazetka

„Do góry nogami”.

Znowu zebraliśmy grono dzieciaków-młodzieżaków pełnych chęci do

dzielenia się z Wami

swoimi talentami dziennikarskimi.

Znajdziecie u nas rzeczy poważne i zabawne,

związane ze szkolnym życiem i wychodzące poza mury naszej „25”.

Wywiady, porady, zagadki i dawkę humoru.

Także dział dla ludzi wrażliwych na słowo:

autentyczne teksty literackie naszych uczniów.

Nie zabraknie prezentacji innych artystycznych pasji „Andersenowiczów”.

Wreszcie: kulturka na bieżąco, czyli co w księgarni, kinie i teatrze piszczy.

Na koniec ważne spostrzeżenie:

wiadomo, że szkoła to nauczyciele, rodzice i uczniowie.

Jest jednak czwarta władza.

Media.

Chcesz mieć dobrą prasę, sięgnij po nowy numer „Do góry nogami”.

Zacznij jego lekturę.

opiekunowie:

Paweł Pietrzyk

Adriana Piechota

4

- Nazywasz się…

- Aleksandra Horoszko, chodzę do klasy VI d.

- W tym roku szkolnym zostałaś nową przewodnicząca Samorządu

Uczniowskiego. Co chcesz zmienić w naszej szkole?

- Chciałabym wprowadzić wiele wspaniałych dni np. Dzień

Pokemonów, Dzień Przytulania oraz pragnę spowodować, by nasza

szkoła była bardziej rozpoznawalna. Chciałabym, by wzięła udział

w wielkich imprezach takich jak „Orlik Volleymania” oraz

„Tymbark

z Podwórka na Stadion”.

- Co ci się nie podobało do czasu, zanim zostałaś przewodniczącą?

- Właściwie to wszystko mi się podobało z wyjątkiem niektórych

drobnych elementów, które można by jeszcze dopracować.

- Jakie są plusy bycia przewodniczącą?

- To ja pierwsza wiem, że została podjęta jakaś ważna decyzja. Czyli

jestem zawsze „na czasie”. Minusy (choć nie tak do końca)

to pokazywanie mnie palcami przez młodsze dzieci albo częste

mówienie moich „wyborców”, że na mnie głosowali, również

dopytywanie się koleżanek i kolegów, kiedy jest Dzień Pokemonów?

5

- Wiemy, że masz bardzo dużo zajęć poza szkołą, kto cię do tego

motywuje, czy masz może jakiś własny sposób?

- Szczerze mówiąc motywuję się sama. Wiele osób twierdzi, że mam

za dużo obowiązków, zbyt wiele biorę na siebie, ale i tak robię swoje.

Czasem motywuje mnie moja babcia, dopingując moim

poczynaniom.

-Czy poleciłabyś osobom, które zastanawiają się nad wstąpieniem

do samorządu, żeby spróbowały startu w przyszłym roku?

- Zdecydowanie warto i nawet nie próbujcie od tego uciekać, bo i tak

to was kiedyś dopadnie.

Przede wszystkim jednak chciałabym wam dzisiaj coś bardzo

ważnego powiedzieć.

W naszej szkole nie są istotne tylko oceny, ważne są też marzenia i

wasze pasje. Najważniejsze jest to, by były dobrze rozwijane, w

czym na pewno pomogą nauczyciele z naszej szkoła. Pogłębiajcie też

swoje zainteresowania pozaszkolne, uprawiajcie sport, uczcie się

języków obcych. Dzięki temu spełnicie swoje niepowtarzalne

marzenia. Dziękuję.

- I ja dziękuję za rozmowę.

Rozmowę przeprowadziły Olga i Ula

6

To miejsce na ciekawostki. Opisujemy wszystko to, co na czasie,

cool and trendy :)

W tym numerze coś o japońskiej animacji i mandze...

Zacznijmy od wyjaśnienia, co to takiego anime i manga.

Anime jest to japońska animacja. Słowo to służy do określenia

japońskich filmów animowanych, choć w samej Japonii

terminem tym określa się wszystkie filmy animowane, bez

względu na kraj pochodzenia.

Rysunek wykonany przeze mnie

7

Anime ma kilka rodzajów, które są podzielone na gatunki:

1. shōjo – jest to najczęściej romantyczne anime, skierowane

bardziej do dziewczyn niż chłopców,

2. shōnen – tu, gdzie góruje walka i akcja. Skierowane jest bardziej

do chłopców,

3. mecha – anime z wielkimi robotami, humanoidami, maszynami,

4. seinen – gatunek przeznaczony głównie dla starszej widowni

męskiej. Jest dużo poważniejszy od shōnen, nie ma w nim tyle

humoru, za to jest więcej powagi i przemocy,

5. josei – gatunek przeznaczony głównie dla starszej widowni

żeńskiej, anime opowiadające o codziennym życiu kobiet w Japonii.

Cechą charakterystyczną większości anime jest styl

rysowania. Postacie anime mają duże oczy, a ich włosy mają

wszystkie kolory tęczy, np. mogą być niebieskie, fioletowe

czy różowo-czerwone. Sądzę, że nawet jeśli nie jesteście fanami

anime, to znacie takie tytuły jak: Ghost In The Shell, Dragon Ball

lub Czarodziejka z Księżyca (Sailor Moon). Były to znane w latach

90’bajki w Polsce.

Manga zaś jest to czarno-biały (oprócz okładki i czasem paru

pierwszych stron) komiks. Tradycyjna manga jest zapisana od prawej

do lewej strony, gdyż w Japonii tak przebiega kierunek czytania.

Popularne mangi są adaptowane na filmy animowane i seriale anime.

Mangi są dzielone na tomiki, czyli nie jest to jedna wielka książka

z obrazkami, tylko historia podzielona na części. Wśród twórców

mangi jest wielu wspaniałych artystów. Warto też wspomnieć

8

o seriach komiksów One Piece, Naruto, Shingeki no Kyojin (Attack

on Titan), One Punch Man, Tokyo Ghoul.

Wiele osób, które rysuje, pewnie spotkało się ze stylem mangi.

Ja sama przyznam, że też staram się rysować i doskonalić w tym

stylu. Nie jest to wcale takie trudne, jak może się wydawać. Manga

to komiks i wystarczy jedynie parę rad, aby stworzyć własną

historyjkę. Dobry komiks to przede wszystkim ciekawa, wciągająca

fabuła. Dlatego najlepiej najpierw stworzyć szkic tego, co ma

się dziać w naszym komiksie. Pamiętajcie, że ważne jest trzymanie

czytelnika w napięciu! Natomiast jeśli chodzi o szeregowanie scen

to nigdy nie ustawiajcie dwóch takich samych kadrów obok siebie.

Możecie tę samą scenę przedstawić z innego ujęcia. Dymki i obrazki

mogą „wychodzić” z ramek, nakładać się na siebie. To z kolei

zwiększy dynamizm postaci.

A co do rysowania postaci…

Jako trening doradzam

rysować swoją własną kreską

(swoim stylem rysowania).

Jedyne co musicie uwzględnić

to oczy. Jeżeli potraficie

rysować duże, błyszczące,

niewinne oczy, to jesteście

na dobrej drodze! Następnie głowa. Większość takich szczegółów jak

broda czy nos, jest bardziej zaostrzona, cóż, może uznajmy

to po prostu za spłaszczony trójkąt do góry nogami… Przy okazji,

9

przy szkicowaniu głowy postaci najlepiej zacząć od narysowania

kółka.

Zatem, jeżeli jeszcze nie interesujecie się kulturą japońską,

to serdecznie Was do tego zachęcam!

Oglądanie anime to sposób na dobre spędzenie czasu. Można

się pośmiać, wypłakać czy poekscytować podczas niesamowitych

walk między, np. Saitamą i Borosem. Tu szczególnie polecam

10

wspomniane już anime One Punch Man, jak i jego mangę, wspaniałą

parodię typowego shōnen’a.

Zainteresowanym proponuję parę tytułów na start, które powinny

się spodobać:

Shingeki no Kyojin (Attack on Titian), FullMetal Alchemist:

Brotherhood, Angel Beats!, Owari No Seraph .

Tu fabuła, kreska jak

i postacie są naprawdę

wspaniałe!

Postać pochodzi z anime o nazwie „Shokugan no Shana”

Następnym razem przygotuję jeszcze więcej ciekawostek

o anime, o nadchodzących nowych sezonach, o tym jak narysować

całą dziewczynę w stylu mangi oraz podam proste japońskie słówka.

Do następnego razu

11

…koń rekordzista żył 62 lata (1760-1822) i miał na imię Old Billy.

…najwyższym i najcięższym koniem był wałach Samson. Koń

urodzony w 1846r. miał 2,19cm. Ważył ok. 1520kg.

...niemożliwe jest polizanie własnego łokcia.

....gdy mocno kichasz, możesz złamać sobie żebra.

...oko strusia jest większe niż jego mózg.

...ponad 75% osób czytających ten tekst będzie

próbowało polizać swój łokieć.

...zapalniczkę wynaleziono wcześniej niż zapałki.

...słonie są jedynymi zwierzętami, które nie potrafią

skakać.

...Albert Einstein czytał książki mając 3 lata, a jako pięciolatek

potrafił w pamięci robić skomplikowane obliczenia.

...najdłuższy czas utrzymania równowagi

na jednej nodze wynosi 76 godzin i 40

minut.

... najdłuższy atak czkawki miał Charles

Osborne (USA). Atak ten rozpoczął się

w 1922 r., a skończył w 1990r. w dniu jego

naturalnej śmierci.

12

...najmniejszy samochód silnikowy wykonała firma Nippondenso

z Japonii. Model ma tylko 4,785 mm długości, 1,730 mm szerokości

i 1,736 wysokości. Silnik może rozpędzić mini autko do prędkości

0,018 km/h. To autko mieści się na główce zapałki!

... najmniejszy koń świata

mierzy ok. 40cm, tyle, ile

średni psiak, a swojemu

właścicielowi bez trudu

przechodzi między nogami.

5-letnia Thumbelina

to najmniejsza klacz

na świecie. Właśnie trafiła do Księgi rekordów Guinnessa.

Gdy Amerykanin Michael Goessling z St. Louis w stanie Nowy Jork

wychodzi ze swoją pupilką na spacer, wywołuje sensację. Konik

uwielbia się bawić, gania za psami, bo jego końscy krewniacy

są dla niego po prostu za duzi. Tę niezwykłą rasę stworzył przed laty

argentyński hodowca koni i wielki oryginał Julio Fanabella...

Opracował zespół „Do góry nogami”

13

Na afiszu...

Teatr Lalek

Na Warmii...dawno, dawno

temu

Na Warmii... dawno, dawno

temu, to spektakl oparty na

trzech baśniach Marii Zientary

Malewskiej. Ich akcja rozgrywa

się nie za siedmioma górami,

nie za siedmioma rzekami, ale

blisko nas, w bardzo

konkretnych miejscach, nad

konkretnymi warmińskimi

jeziorami. Jest to sceniczna

podróż, mająca swe źródła w

uteatralnionej zabawie dziecka

i zapomnianej już sztuce

opowiadania, gdzie szczerość

i naiwność są skrzydłami

wyobraźni niosącej małego, ale

mamy nadzieję, również dużego

widza, w bajeczną przeszłość.

Tworzywem naszej scenicznej

opowieści są barwne

i przejmujące fabuły, zwykłe

przedmioty, nawiązujące swą

formą do dziecięcych zabawek

proste lalki, animujący

i opowiadający aktorzy oraz

pobudzona przez nich

wyobraźnia widzów.

.

Źródło opisu: www.teatrlalek.olsztyn.pl

14

Ciekawa książka

Pierwsze miejsce na liście

książkowych bestsellerów dla

dzieci „The New York Timesa"!

Kendra i Seth zostają wysłani na

dwa tygodnie do dziadka.

I wcale nie są zadowoleni.

Na przywitanie dostają mnóstwo

przestróg. Dzieci nie mają

pojęcia, że ten dziwny staruszek

jest strażnikiem tajemniczego

Baśnioboru. W pilnowanym

przez niego lesie żyją ze sobą

w zgodzie zachłanne trolle,

figlarne satyry, zgryźliwe

czarownice, psotne chochliki

i zazdrosne wróżki. Rodzeństwo, zlekceważywszy zakazy

dziadka, uwalnia groźne siły zła, którym teraz trzeba stawić

czoło. By uratować rodzinę, Baśniobór, a może nawet cały

świat, Kendra będzie musiała zdobyć się na to, czego

obawia się najbardziej...

Źródło opisu: wab.com.p

15

A w kinie.....

Film "Za niebieskimi drzwiami"

w reżyserii Mariusza Paleja, zabiera

widzów w niezwykłą podróż. Jest w nim

wszystko, co kochają dzieci - ciekawi

bohaterowie, tajemnicze potwory i nowi

przyjaciele - magiczne, kolorowe ptaki.

Opowiada o tym, co się dzieje,

gdy zamykasz oczy i zasypiasz…

Magiczne drzwi prowadzą do świata

"we śnie". Tak realnego, że można w nim

zamieszkać, tak ekscytującego, że chce się

go poznawać i tak tajemniczego, że można

się go bać.

Trolle Animowany film przygodowy ze studia DreamWorks Animation.

Tytułowe trolle to przepełnione radością

życia, rozśpiewane stworki, które obdarzono

bajecznie kolorowymi włosami, układającymi

się w najniezwyklejsze fryzury. Magiczna

kraina trolli zmieni się na zawsze, gdy jedna

z jej mieszkanek, Poppy, wyruszy z misją

ratunkową, która zaprowadzi ją w szeroki,

nieznany dotąd świat. Źródło opisu:https://multikino.pl/

16

Pani zadała dzieciom temat wypracowania – „Jak wyobrażam sobie

pracę dyrektora?”

Wszystkie dzieci piszą, tylko Jaś siedzi bezczynnie, założywszy ręce.

- Jasiu, czemu nie piszesz? – pyta nauczycielka.

- Czekam na sekretarkę...

Marysia pyta Jasia:

- Jasiu, pożyczysz mi na jutro swoje zdjęcie?

- A po co ci?

- Bo pani od przyrody powiedziała, żeby jutro przynieść zdjęcie

jakiejś katastrofy ekologicznej.

Nauczyciel po kilku latach spotyka

Jasia na ulicy:

- Jasiu, co u ciebie? Co porabiasz?

- Panie profesorze, wykładam chemię!

- Gdzie? – pyta nauczyciel.

- W supermarkecie!

Przychodzi Jasio z poparzoną rękę i nogą...

- Jasiu! Co ci się stało w rękę? – pyta siostra.

- Prąd mnie kopnął.

- A w nogę?

- Chciałem mu oddać...!!!

Pod koniec roku szkolnego nauczycielka mówi:

- A więc życzę wam wesołych wakacji i abyście w następnym roku

przyszli mądrzejsi!

- Wzajemnie proszę pani! – odpowiadają dzieci.

Przyszedł ksiądz z kolędą. Po modlitwie i poświęceniu domu zwrócił

się do małej dziewczynki:

17

- Umiesz się żegnać, dziecko?

- Umiem. Do widzenia.

Mama pyta Jasia:

- Czy zmieniłeś już rybkom wodę w akwarium?

- Po co? One jeszcze tej nie wypiły.

Z zeszytów szkolnych...

- ...stolicą Polski jest przeważnie Warszawa.

- ...przydawka to część zdania, która czasem się

przydaje.

- ... Andrzej nie miał taty, więc zajmował się nim

ojciec.

- ...porażonego prądem należy przede wszystkim

wyciągnąć z kontaktu.

- ...Konopnicka żyła od urodzenia, aż po śmierć.

- ...szkielet utrzymuje nas na nogach. Gdyby nie

było szkieletu, to mięso ciągle spadałoby na

ziemię.

- ...Święty Mikołaj mieszka na północy

Finlandii, a dokładniej w Japonii.

Zagadki logiczne

1. Wczoraj pana Kowalskiego zaskoczyła ulewa.

Nie wziął kapelusza ani parasola. Ubranie

przemoczył do suchej nitki, ale na głowie nie miał

ani jednego mokrego włosa. Jak to możliwe?

2. Dwaj chłopcy urodzili się tego samego dnia i roku. Mają tę samą

matkę. A jednak nie są bliźniakami. Jak to możliwe?

18

3. Pewna kobieta mieszka w bloku na dziesiątym

piętrze. Każdego ranka zjeżdża z dziesiątego piętra

windą i udaje się do pracy. Wieczorem wraca do domu

i znowu wsiada do windy, ale wjeżdża zawsze

na ósme piętro, a potem wchodzi dwa piętra

po schodach. Dlaczego kobieta nie wjeżdża na

dziesiąte piętro?

4. Dwaj ojcowie i dwaj synowie udają się razem do

kiosku

z gazetami. Każdy z nich kupuje jedną gazetę, a wracają do domu

z trzema gazetami. Jak to możliwe?

5. Pewien kolekcjoner natrafia

w sklepie numizmatycznym

na starą monetę, na której można

odczytać datę: 175 p.n.e. Ta

rzymska moneta, choć lekko

uszkodzona, prawdopodobnie ma

ogromną wartość. A cena jest

wyjątkowo niska. Zapalony

kolekcjoner jednak jej nie kupuje.

Dlaczego?

6. 22 ludzi chce się schować

pod jednym parasolem. Oczywiście,

pod parasolem nie mogą się zmieścić

wszyscy, ale nikt nie przemókł. Jak to

możliwe?

Opracował zespół „Do góry nogami”

19

W dzisiejszych czasach wielu nastolatków ma większe

lub mniejsze problemy ze swoim wyglądem. Co zrobić, kiedy

wszyscy się od nas odwracają, kiedy waga nie jest taka,

jak byśmy chcieli lub gdy makijaż jest za słaby bądź za mocny,

a może ubranie nie takie? Odpowiedzi znajdziecie tutaj. :)

Wygląd

Każdy lubi dobrze wyglądać w szkole, niestety, niektórzy

popadają z tego powodu w paranoję: „Nie pójdę do szkoły, bo nie

mam co włożyć! '” albo „Nie pokażę

się w szkole, ponieważ nie mam

markowych ubrań”. Większość

rodziców słyszy

to codziennie. W takich chwilach

musimy się zastanowić, czy

rzeczywiście nie mamy się w co

ubrać, a może zwyczajnie to jest nasz

kaprys i niepotrzebne są nam nowe spodnie lub buty, skoro te,

które mamy na sobie, założyliśmy dopiero dwa razy!

Przemyślcie, czy to wszystko jest potrzebne Wam do szczęścia?

20

Makijaż

Makijaż...

Czy jest naprawdę tak bardzo potrzebny nam, nastolatkom,

do życia?! Czy te wszystkie pudry,

szminki i tusze do rzęs są nam już

teraz niezbędne? Przecież nasza

skóra jest zdrowa i świeża

Nie musimy nakładać na siebie tony

pudru, ponieważ wyskoczyły nam

dwie krostki. Ja się nie maluję i czuję

się z tym dobrze, ale nie każdemu tak

łatwo to przychodzi. „ Muszę się pomalować, bo dziewczyny

w klasie się malują”, ale czy na pewno muszę?!

Waga

Jeśli zauważyliście, że trochę

przytyliście, to nie znaczy,

że właśnie mamy koniec świata. Może po

prostu prowadzicie niezdrowy tryb życia?!

Codziennie jedzone czipsy, frytki i cola,

siedzenie

w domu

przed telewizorem lub gry na

komputerze, brak sportu, czy to nie

są przyczyny Twojej lekkiej

nadwagi? Znajdujecie szybkie i

często fatalne diety. Rezultat:

żaden lub ten najtragiczniejszy, anoreksja! Anoreksja to poważna

choroba, która może okazać się nawet śmiertelna! Specjaliści

mówią: „Uprawiać sport, jeść trzy główne posiłki, owoce, warzywa i

będą superefekty!”. Spróbuj, a sam się przekonasz.

21

Towarzystwo

Jeśli ktoś się od nas odwraca, ponieważ nie mamy odpowiedniego

makijażu lub markowych butów, to taka osoba

po prostu jest niedojrzała i niewarta tego, aby zabiegać o jej uwagę

i przyjaźń. Najlepiej

w takim momencie

znaleźć sobie nowych

znajomych, dla których

ważniejsza jest nasza

osobowość i charakter.

Jeśli ktoś nas obraża,

wyśmiewa, powinniśmy

o tym powiedzieć komuś

zaufanemu, przyjaciółce,

cioci, mamie. Nie

udawajmy, że nie ma

problemu!

Mam nadzieję, że dzięki temu artykułowi poprawicie zdanie

o sobie samym i zaczniecie myśleć o sobie pozytywnie!

Zuzia

22

Większość nastolatków, szczególnie dziewczyny, nie akceptuje

swojego ciała.

1) Myślą one, że są grube, a tak naprawdę ich sylwetka jest bardzo

dobra i niepotrzebnie zaczynają się odchudzać , doprowadzając

się do anoreksji.

2) Niektórzy, aby schudnąć, nic nie jedzą przez kilka czy

kilkanaście dni, oraz piją samą wodę, a przecież organizm

potrzebuje cukrów.

3) Zdesperowani przechodzą na diety, które zostały znalezione w

Internecie (niektóre z nich są dobre, lecz większość bywa

niebezpiecznych), a później mają kłopoty ze zdrowiem.

4) Dużo się mówi, że sport to zdrowie, lecz w nadmiernych

ilościach prowadzi on do spadku poziomu glukozy we krwi

(często niebezpiecznie niskiego), co może spowodować śpiączkę

a nawet śmierci.

WYWIADY „równoległe”:

- Czy akceptujesz swoje ciało?

- Tak, a nawet w 100 procentach. - Tak.

- Czy realizowałaś już jakąś dietę?

- Nie.-Nie.

- A czy chciałabyś na jakąś przejść?

- Nie, ponieważ lubię siebie taką, jaką jestem.- Nie, myślę że nie.

Nie jest mi ona na razie potrzebna.

- Gdybyś miała przechodzić na jakąś dietę, to gdzie byś jej

szukała?

- U dietetyka.-U jakiegoś trenera albo dietetyka.

23

- Czy zgadzasz się z tym, że sport to zdrowie?

- Oczywiście.-Można tak powiedzieć.

- Wiedziałaś o tym, że jeżeli uprawia się go w nadmiernych

ilościach, może spowodować nawet śmierć?

- Nie wiedziałam. -Naprawdę?! Nie wiedziałam.

(odpowiadały Maja Kocenko i Wiktoria Zyra)

CIEKAWOSTKA: Osoby mające słabe kontakty z innymi ludźmi

albo źle radzące sobie społecznie, ponoszą w każdym okresie życia

aż o 50% większe ryzyko śmierci niż te, które otaczają się

przyjaciółmi.

M

24

,,Ania w świecie nastolatka’’ to cykl opowiadań, których

bohaterką jest tytułowa Ania. W opowiadanych przez siebie

historiach porusza problemy, które mogą dotyczyć każdego

z Was – Drodzy Czytelnicy. Zapraszamy do lektury!

Część pierwsza ,,Chłopaki”

Nazywam się Ania, mam 12 lat i chodzę do szóstej klasy.

Praktycznie przez całe życie miałam tylko mamę, którą kocham

nad życie, no i mam jeszcze brata, Maćka, który ma 8 lat.

W moim życiu było bardzo wiele zawirowań. Był okres kiedy

we trójkę mieszkaliśmy w jednopokojowym mieszkaniu, było bardzo

ciężko, ale wreszcie przeprowadziliśmy się do trzypokojowego

mieszkania w bloku, które może nie jest luksusowe, ale każdy z nas

ma swój własny kąt.

Jeśli chodzi o szkołę, to jest ona ogromna. Obecnie chodzę

do szóstej klasy, moim zdaniem, mam dość dobre oceny. Cały czas

rywalizuję o średnią z taką Martą, niską, szczupłą i dość żywiołową,

nawet się dogadujemy, ale niespecjalnie ją lubię. Mam jeszcze

niby-przyjaciółkę, Agnieszkę, która w większości sytuacji mnie

wspiera, choć czasami obie mamy swoje humory. Są też sprawy,

o których jej nie mówię, ale jestem pewna, że ona też nie jest ze mną

do końca szczera. Ostatnio dowiedziałam się, że regularnie pisze

na Facebooku z takim Bartkiem (który bardzo mi się podoba)

i nic mi o tym nie powiedziała. Miałam do niej o to żal,

ale oczywiście nic jej o tym nie powiedziałam.

Wszyscy myślą, że jestem bardzo odważna, ale tak naprawdę

25

jestem bardzo wrażliwa i boję się rozmawiać o swoich uczuciach

i problemach, szczególnie z bliskimi mi osobami.

Agnieszka podkochuje się w Antku, który zresztą też coś

do niej czuje, ale gdy powiedział jej o swoich uczuciach, ona

odpowiedziała, że jest jeszcze za młoda na związek i odrzuciła jego

tzw. zaloty. Cały czas opowiada mi, jak to ona chciałaby być z nim,

ale boi się, co powiedzą nauczyciele i znajomi. Ja zresztą też

bałabym się ośmieszenia i zażenowania. Rozumiem ją. Jeszcze

wcześniej niż ona zrobiłam to samo w stosunku do Kuby, który cały

czas pisał mi na FB, że chciałby się ze mną spotkać, ale gdy

powiedziałam mu wszystko, co myślę o związku w tym wieku,

odpuścił i zrobił się dość nieprzyjemny w stosunku do mnie.

Kompletnie tego nie rozumiem i jest mi przykro, że tak mnie traktuje.

Na matmie śmiał się ze mnie, ponieważ pomyliłam

się w obliczeniach. Chciało mi się płakać. Nie wiem dokładnie

dlaczego. Jeszcze rok temu śmiałabym się z tego, a teraz

wyolbrzymiałam problem, najchętniej zamknęłabym się w łazience

i cicho płacząc, przeczekałabym lekcje. Na szczęście jestem silna

i nie dałam się sprowokować głupim odzywkom, które tak naprawdę

sprawiały wielki ból. Tydzień później Kuba chyba uporał

się z odrzuceniem i zostawił mnie w spokoju, miałam już go dość.

Miałam dość Kuby, Agnieszki, Antka i wszystkich innych, którzy

chcieli zrobić mi na złość…

Ciąg dalszy historii Anki w następnym numerze gazetki.

Julka

26

Światło świec tworzy wyjątkowy klimat, bardzo mile

widziany w okresie okołobożonarodzeniowym. Lampiony,

szczególnie te ze świątecznymi dekoracjami, wprowadzają nas

stopniowo w nastrój nadchodzących wydarzeń, na które czekamy

prawie cały rok. I ty wprowadź do swojego domu odrobinę

bożonarodzeniowych klimatów już dziś. Umil czas oczekiwania

sobie i najbliższym. Ze zwykłego słoika stwórz piękny lampion

świąteczny ozdobiony techniką decoupage. Podpowiadamy, jak

to zrobić krok po kroku.

KROK I

Przygotowanie warstwy podkładowej pod decoupage

Słoik pomaluj małą ilością jasnej

farby, tak żeby było widać prześwity.

Najlepiej zrób to prawie suchym

pędzlem, na zasadzie robienia

stempelków, a nie pociągnięć. Kiedy

pierwsza warstwa farby wyschnie,,

możesz nanieść kolejną. Słoik odstaw

do wyschnięcia.

27

KROK II

Wycinanie i przyklejanie świątecznego motywu

Dokładnie wzdłuż konturów

wytnij wzór z wybranej serwetki

i delikatnie oddziel od niego białą,

niezadrukowaną warstwę (zwykle są

dwie). Suchy słoik posmaruj

minimalną ilością kleju w miejscu,

w którym chcesz przykleić

wzór. Przyłóż serwetkę i po chwili

delikatnie dociśnij ją suchymi palcami. Następnie posmaruj wzór

małą ilością kleju, aby wyrównać zagięcia. Klej po wyschnięciu nie

będzie widoczny.

KROK III

Wykończenie lampionu świątecznego – błyszczący śnieg

Jeśli chcesz, by lampion wyglądał wyjątkowo – zimowo

i świątecznie – musisz zadbać o jego wykończenie. Jeśli nie masz

specjalnej pasty strukturalnej do decoupage, możesz użyć białej pasty

do zębów. Nałóż ją suchym pędzelkiem na całej powierzchni

lampionu, tylko nie przesadź z ilością. Taka warstwa struktury

stworzy imitację śniegu. Następnie klejem z brokatem podkreśl

wzory na serwetce. Najbardziej uniwersalne kolory świąteczne

to złoty, czerwony i zielony. Na koniec lampion zabezpiecz lakierem

akrylowym.

KROK IV

Montowanie zawieszki

Na brzegu słoika zamontuj drucik, który posłuży jako zawieszka,

jeśli będziesz chciała lampion powiesić, np. przed domem.

28

KROK V

Mocowanie tasiemki na lampionie

Aby lampion był estetycznie

wykończony i nie było widać, że to

zwykły słoik, jego brzeg zamaskuj

tasiemką. Powinna być ona

kolorystycznie dopasowana do wzoru.

Tasiemkę możesz przykleić lub zawiązać

na kokardkę. Pozostało już tylko

zapalenie świeczki i wstawienie jej do środka. Najlepiej, żeby świeczka

była niska, wtedy płomień rozświetli pięknie całe wnętrze lampionu.

Dobrej zabawy!

Artykuł opracowała Olga

http://zrobiszsam.muratordom.pl

„DO GÓRY NOGAMI” 11.2016

www.gazetkazso3.wp.pl

29