nr 174 styczeń 2018 Informacja z przebiegu LIV sesji Rady ...0007.311.2016 Rady Miejskiej w Sulechowie z dnia 20 grudnia Przewodnicząca Rady Miejskiej Barbara Suwała wraz z Burmistrzem

nr 174 styczeń 2018

Informacja z przebiegu LIV sesji Rady Miejskiej w Sulechowie

DOKOŃCZENIE NA STR. 2

Sesję w dniu 19 grudnia 2017 roku rozpoczęto uroczystym przekazaniem Betlejemskiego Światła Pokoju przez harce-rzy Hufca Sulechowsko-Babimojskiego ZHP. Najważniejszym punktem obrad podczas grudniowej sesji Rady Miejskiej, było uchwalenie Budżetu Gminy Sulechów na 2018 r. W pozycji dochodów zapisano 115.497.883,12 zł natomiast po stronie wydatków 118.517.512,12 zł. Na realizację zadań inwestycyj-nych w 2018 roku Gmina Sulechów poniesie wydatki w kwocie 22.454.808 zł, z tego dofinansowanie ze środków budżetu UE wyniesie 13.536.100 zł. Podczas sesji rada przyjęła następujące uchwały:

1. 0007.461.2017 w sprawie uchwalenia Wieloletniej Pro-gnozy Finansowej Gminy Sulechów na lata 2018 – 2026

2. 0007.462.2017 w sprawie uchwały budżetowej Gminy Sulechów na 2018 rok

3. 0007.463.2017 w sprawie ustalenia wydatków niewyga-sających z upływem roku budżetowego 2017

4. 0007.464.2017 o zmianie uchwały w sprawie pomocy fi-nansowej dla Województwa Lubuskiego

5. 0007.465.2017 w sprawie zmiany uchwały Nr 0007.311.2016 Rady Miejskiej w Sulechowie z dnia 20 grudnia

Przewodnicząca Rady Miejskiej Barbara Suwała wraz z Burmistrzem Ignacym Odważnym prezentują latarnię z Betlejemskim Światłem pokoju.

2 Biuletyn Informacyjny nr 174 Styczeń 2018

2016 r. w sprawie uchwały budżetowej Gminy Sulechów na rok 2017

6. 0007.466.2017 w sprawie zmiany uchwały Nr 0007.310.2016 Rady Miejskiej w Sulechowie z dnia 20 grudnia 2016 r. w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finanso-wej Gminy Sulechów na lata 2017 - 2023

7. 0007.467.2017 w sprawie zgodności ustaleń projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części terenów w obrębie geodezyjnym Nowy Świat w gminie Sule-chów z ustaleniami studium uwarunkowań i kierunków zago-spodarowania przestrzennego gminy Sulechów

8. 0007.468.2017 w sprawie miejscowego planu zagospo-darowania przestrzennego części terenów w obrębie geode-zyjnym Nowy Świat w gminie Sulechów

9. 0007.469.2017 w sprawie przyjęcia programu „Bezpiecz-na Gmina Sulechów”

Ponadto rada przyjęła również deklaracje:

DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 1. 0007.3.2017 w sprawie rozwiązanie przez Gminę Sule-chów Porozumienia Międzygminnego w sprawie wspólnego zagospodarowania i unieszkodliwiania odpadów

2. 0007.4.2017 w sprawie zamiaru przystąpienia Gminy Sulechów do Związku Międzygminnego „EKO-PRZYSZŁOŚĆ”

Informujemy, iż wszystkie uchwały wraz z załącznikami pu-blikowane są w Biuletynie Informacji Publicznej (http://www.bip.sulechow.pl/bipkod/002/013/007) oraz na tablicy ogło-szeń w Urzędzie Miejskim w Sulechowie. Wszystkie uchwa-ły znajdują się również do wglądu w Biurze Rady Miejskiej w Sulechowie (pokój 207A, II piętro Urzędu Miejskiego). Ob-rady sesji można śledzić on-line w czasie rzeczywistym w każ-dy trzeci wtorek miesiąca po przez kanał YouTube (https://www.youtube.com/channel/UCIyLnXOqG3j4h4D3xrbQ25w) oraz fanpage na Facebooku (https://www.facebook.com/umsulechow/).

Tekst i fotografie BB

Harcerze podczas sesji

W 8. plebiscycie „Gazety Lubuskiej” pn. „Pokażcie klasę” kla-sa 5d ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. gen. Józefa Bema w Sule-chowie zajęła II miejsce wśród klas 4-7 szkół podstawowych, a wychowawczyni klasy Pani Danuta Andrynowska-Chruściel - III w kategorii „Nauczyciel na medal”. Z tej okazji Burmistrz Sulechowa zaprosił wszystkich laureatów wraz z dyrektorem szkoły Panem Sławomirem Klementowskim na spotkanie, pod-czas którego wychowawczyni i uczniowie otrzymali upominki. Serdecznie gratulujemy całej klasie wysokich lokat i życzymy zwycięstwa w kolejnym plebiscycie.

Tekst i fotografia: MAW

Pokazali klasę!

3Biuletyn Informacyjny nr 174Styczeń 2018

Klub Szachowy Sulechów po raz kolejny był gospo-darzem Drużynowych Mistrzostw Województwa w sza-chach szybkich. Mistrzostwa rozgrywane były w dniach 18-20 grudnia 2017 r. w gościnnych murach Wydzia-łu Zamiejscowego Uniwersytetu Zielonogórskiego w Sulechowie. Frekwencja na mistrzostwach potwierdziła, iż mi-łośników spędzenia czasu przy szachownicy jest bardzo wielu. W szranki do szachownic o tytuł najlepszej drużyny szkolnej w województwie stanęło 230 szachistów z naszego województwa. W turnieju grano systemem szwajcarskim na dystansie 7 rund tempem 10’ + 4” na posunięcie dla każdego zawodnika. Dodat-kowo oprócz klasyfikacji drużynowej prowadzona była klasyfi-kacja indywidualna na szachownicach. Wątpliwości rozwiewali sędziowie Grzegorz Zabawski oraz Kamil Wiśniewski.

Gratulacje, podziękowania oraz słowa uznania kierujemy do wszystkich zaangażowanych w przygotowanie zawodów. Po raz kolejny znakomitą organizację oraz oprawę turnieju zapewnili uczestnikom działacze Klubu Szachowego Sulechów. Szcze-gólne podziękowania za udostępnienie obiektu przekazujemy Dziekanowi Wydziału Zamiejscowego Uniwersytetu Zielono-górskiego w Sulechowie Panu prof. Marianowi Miłkowi.

Drużynowe MistrzostwaWojewództwa w szachach szybkich

Po wielu bardzo ciekawych szachowych pojedynkach najlepszymi drużynami okazały się: SP 2 Lubsko, SP 20 Go-rzów Wielkopolski oraz ZSO Gorzów Wielkopolski. Choć zwycięzcy mistrzostw drużynowo nie dali złudzeń swoim turniejowym rywalom to najlepsi zawodnicy naszego klubu w klasyfikacji indywidualnej uplasowali się na miejscach: Maja ZIOBROWSKA indywidualnie II miejsce na IV szachow-nicy oraz Kamil WIŚNIEWSKI indywidualnie III miejsce na II szachownicy. Najlepszym zawodnikom puchary i medale wręczyli: Prezes Szkolnego Związku Szachowego Ziemia Lubuska Pan Zbigniew Bermes oraz Prezes Lubuskiego Związku Szachowego Pan Andrzej Modzelan. Współorgani-zatorami mistrzostw byli: Szkolny Związek Sportowy Ziemia Lubuska, Wydział Zamiejscowy Uniwersytetu Zielonogór-skiego w Sulechowie i Klub Szachowy Sulechów

Wszystkim zawodnikom gratulujemy osiągniętych wyni-ków i bezkompromisowej walki na szachownicy, chęci zwycię-stwa i „sportowego pazura”. Życzymy kolejnych sukcesów przy szachownicy!

Tekst: AW Fot. Marzena Wiśniewska

Gmina Sulechów zakończyła projekt pod nazwą „Rozbudo-wa dziennego domu pobytu dzieci do lat 3 (żłobka) przy ul. Nowej 27 w Sulechowie”. Projekt był realizowany w ramach Resortowego programu rozwoju instytucji opieki nad dziećmi

w wieku do lat 3 „maluch plus” 2017 – moduł 1 Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Inwestycję wykonano w okresie od 1 lutego 2017 do 31 grudnia 2017. Celem projektu było dobudowanie nowego dwukondygnacyjnego bloku do istniejącego budynku domu dziennego pobytu (żłobka) przy ul. Nowej 27 w Sulechowie. Zrealizowana inwestycja pozwoli na zwiększenie dostępności terytorialnej i finansowej miejsc opieki w żłobku do 117 dzieci.

Marek MaćkowiakUM Sulechów


Siedemnastowieczny Sulechóww kronikarskim zapisie

M. Georgia Bruchmanna, cz. IVW sulechowskiej kronice Bruchmanna możemy znaleźć

również informacje o wojnach, zarazach czy pożarach jakie trapiły miasto. Zapisy te znalazły się w rozdziale trzydzie-stym pierwszym – O napadach wojennych, zarazach i poża-rach w mieście Sulechowie, rozdziale trzydziestym drugim – O szczególnych wydarzeniach, które miały miejsce w Sule-chowie oraz rozdziale trzydziestym trzecim – O wszelkiego rodzaju wypadkach w sulechowskim okręgu. Najstarszym od-notowanym okresem wojennym, który odcisnął się w histo-rii miasta była wojna o sukcesję głogowską, w której uczest-niczyli król Węgier Maciej Korwin, elektor brandenburski Albrecht Achilles, król Czech Władysław Jagiellończyk i Jan II żagański zwany Szalonym. Wojnę prowadzono w latach 1476 – 1478. Bruchmann zapisał, „że Jan z Żagania… rozpo-czął tumult i rewoltę z powodu Księstwa Głogowskiego zarów-no na obszarze tej krainy, jak i w Sternbergu. Wędrował z woj-skami tam i z powrotem aż do Frankfurtu (na Odrą – autor), przysparzając ludziom wielkie straty”.

Mieszkańcom okręgu sulechowskiego bardzo dała się we znaki wojna trzydziestoletnia (1618 – 1648), „Nie było większej udręki między mieszkańcami niż stacjonowanie hrabiego Porcu-sa (pułkownik Karl Lorenz graf von Portia zw. „Porcus”) w roku 1627 w okręgu Sternberg. Wysłał on z Ośna Lubuskiego (niem. Drossen), gdzie była jego główna kwatera, do Sulechowa swoje-go Labarii, nie człowieka, który przekraczał wszelkie granice pod-czas zakwaterowania i latał za kobietami z miejsca na miejsce jak napalony cap, a żaden mężczyzna ani kobieta nie mogli mu nic udowodnić” – zapisał kronikarz. Porucus wysłał do Sulechowa 4 kompanie rajtarów. Dalej dowiadujemy się, że Sulechów był w „opłakanym” stanie. Znamienici mieszczanie uciekali z mia-sta nawet do Polski i powracali kiedy wojska opuściły Sule-chów.

25 kwietnia 1628 r. został zastrzelony dwoma kulami Chri-stoph Jentsch, syn wachmistrza i burmistrza Jentscha. Doko-nali tego cesarscy żołnierze stacjonujący w mieście i okolicy. Zdarzenie to wywołało „spory niepokój”. Od 22 października 1629 r. do 21 kwietnia 1630 r. w Sulechowie kwaterował ze swoim sztabem podpułkownik Peruschii. Kiedy król Szwecji Gustaw Adolf w lipcu 1630 r. zajął Szczecin, wojska cesarskie wycofały się z Pomorza i ponownie dotarły do Sulechowa. Z powodu zarazy panującej w mieście dwa oddziały cesarskie i dwa oddziały konnicy kwaterowały na wsi. Miasto musiało wyżywić wojsko. W Niedzielę Palmową 1631 r. król szwedzki wypędził żołnierzy cesarskich z Frankfurtu nad Odrą, którzy opuścili miasto wycofując się przez Odrę na Śląsk. Wcześniej jednak próbowali wymusić na mieszkańcach Sulechowa kon-trybucję. Burmistrzowie wzbraniali się przed zapłatą licząc na pomoc króla, który znajdował się wówczas na terenie Brandenburgii, wysłali stosowne pismo do generała wojsk cesarskich. Ten poczuł się urażony i zorientowawszy się, że król opuścił już granice kraju, wysłał wojsko do miasta w sile

3000 żołnierzy. Wkroczyli oni do Sulechowa w sobotę przed pierwszą niedzielą Trójcy Świętej, o godzinie 9 rano. W od-działach znajdowali się m.in. pułkownik Johanna von Götze, Marcus Corpus (dwa oddziały żołnierzy), pułkownik Laschii i pułkownik Leon. Zastrzelili szwedzką załogę i 30. miesz-czan. Na przedmieściu świebodzińskim zginął niejaki Reimer. W mieście zabito: Andreasa Newa, wytwórcę noży i mieczy, wraz z żoną; rzeźnika Jacoba Hanckego, krawca Johannesa Hoffmana zwanego Bauhansem i Simona Heinego, zięcia rzeźnika. Wówczas został splądrowany zamek, ratusz, kościół i wiele domów. Wino z piwnic miejskich wynoszono w dzba-nach na wodę, a zrabowane rzeczy wywożono wozami na Śląsk.

Oddziały te wycofały się z miasta, jednakże pojawiły się ponownie w święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, dokonując ostatecznego rabunku – „ludzie ci przybyli ponow-nie by to co pozostało po pierwszym rabunku ukraść do końca”.

Johann von Götze 1599 – 1645


Tym razem by wymusić oddanie pieniędzy mieszczan tortu-rowano. Polskiemu diakonowi Michaelowi Gleische podpala-no stopy, uda oraz uderzano płonącą pochodnią (zmarł on po siedmiu dniach). Jego syn uciekał z pieniędzmi jednak został pojmany przez cesarskich we wsi Łęgowo (niem. Heinersdorf). Zginął „nędzną śmiercią”. Księdzu i inspektorowi M. Casperowi Irmissusowi zadano liczne rany na ramionach, głowie i pachwi-nach (zmarł po sześciu tygodniach). Na ulicy Długiej pochodnią przypiekano żywcem piekarza, aż „tłuszcz wypływał z jego ciała”.

W piątek przed Zielonymi Świątkami 1632 r. do Sulecho-wa przybył kapitan Elsner z kilkoma kompaniami liczącymi 400 ludzi i „od nowa zaczęło się plądrowanie, które wyrządziło dużo szkód zarówno w mieście, jak i na wsi”.

Miasta nie oszczędziły wybuchy epidemii zarazy. Taka epi-demia wybuchła na ulicy Długiej w październiku i szalała do Matki Bożej Gromnicznej w 1585 r. Ponownie zaraza dosięgła Sulechów w 1600 r. za sprawą Severina Schultze, który „przy-niósł ją wraz z wełną”. Był on bratem żony diakona Jacobiego Gűtera. Szultze został pochowany w ogrodzie siostry. W 1607 r. nastąpił kolejny wybuch zarazy. Sprowadził ją do miasta cze-ladnik tkacki z Krosna Odrzańskiego, zatrudniony u mistrza - tkacza Urbana Papela. Najpierw zaraził się cały dom mistrza, a później całe miasto w wyniku czego zmarło kilkaset osób. Za sprawą tej epidemii zmarli dziadkowie kronikarza Micha-el Friebe i Anna z domu Marschner. Michael mieszkał na ulicy Zamkowej i był farbiarzem ciemnych tkanin. Ponadto zmar-ła ciotka kronikarza, żona szewca Martina Blűminga, Anna z domu Friebe. Od 1630 r. do 1633 r. „ogromna” epidemia po-nownie nawiedza Sulechów. Wybucha w domu krawca Ada-ma Siebera mieszkającego na rynku. Jak napisał Bruchmann – „Inni mówią, że te zarazy brały swój początek w ulicy Bütte-lgasse (Kaletniczej) u Martina Vierecka”. Wielu mieszczan wraz z dobytkiem uciekło na wieś, a w mieście pozostało niewie-lu mieszkańców. W okresie tym, w 1631 r., zmarł na „dżumę” tkacz Johannes Strusche, który był mężem córki Christofa Hoffarta. W tym też roku zmarł wraz z żoną burmistrz Sule-chowa Johannes Weberske.

Łupienie i palenie wioski - 1633 r. Akwaforta autorstwa Jacques Callot (1592 – 1635)

Doktor Schnabell z Rzymu („Doktor dżuma”, albo „doktor plagi”) XVII--wieczna rycina.



DOKOŃCZENIE ZE STR. 5

Pierwszy odnotowany przez M. Bruchmanna pożar wybuchł 27 kwietnia 1557 r. w poniedziałek po pierwszej niedzieli po Wielkanocy. Wybuchł on na ulicy Różanej i cał-kowicie zniszczył miasto. Drugi wybuchł 17 sierpnia 1609 r. kiedy to o piątej rano pioruny uderzyły w wieżę kościel-ną. „…bardzo wtedy padało” Pierwszy piorun praktycznie ją „zmiażdżył” zapalając świątynię, ale zaraz drugie uderzenie pioruna cudem zagasiło ogień. W tym też dniu, przed Bra-mą Świebodzińską, piorun zapalił stodołę i oborę Michaela Mahnego. Oba budynki spłonęły. W 1623 r. piorun uderzył w dom piekarza Christofa Steinego, który stał przy Bramie Zielonogórskiej, ale na szczęście niczego nie zniszczył. W 1624 r. w tygodniu po Zielonych Świątkach, o drugiej nad ranem, zapaliło się 50 domów i 42 stodoły wraz z 9 go-spodarstwami na przedmieściu. Ogień wybuchł w wyniku zaniedbania w domu siodlarza, który pozostawił płonące „oświetlenie”. 10 sierpnia 1627 r., w dzień św. Laurentego, wieczorem o godzinie siódmej, od zachodu nadeszła strasz-liwa burza. Pioruny uderzały w wieżę dzwonnicy oraz w ka-

zalnicę przy drzwiach kościoła. I tym razem nic nie zapali-ły, jednak zmiażdżyły szczyt dachu i wewnętrzną stolarkę świątyni. Największy pożar, który zniszczył miasto wybuchł w 1633 r. Bruchmann pisze, że szwedzcy żołnierze zostali pobici przy szańcu w Glauche. Uciekali w stronę Sulechowa, a za nimi podążyły wojska cesarskie. „… kto żyw uciekł z mia-sta, tak że wszystkie domy świeciły pustkami, a żołnierze za-kwaterowali się w nich”. Wtedy to 14 października tego roku, o czwartej wieczorem, w dniu św. Kaliksta, wybuchł pożar w domu Martina Heinricha rzeźnika przy ulicy Różanej lub Koziej. Całe miasto zajęło się płomieniami, wyłączając ko-ściół, szkołę, zamek, młyn słodowy oraz areszt. Co prawda ogień dostał się do kościoła przez bibliotekę, ale został uga-szony przez Balthasara Kärgego, przewodniczącego rady kościelnej i Martina Bertholda, sołtysa z Obłotna.

Marek MaćkowiakPrezes STH

Opracowano na podstawie: - M. Georgio Bruchmanna, An-nales oder Geschichtbuch und Chronik der Stadt Züllich., Küstrin 1665 r., (w nawiasach oryginalne zapisy w kronice).

Sulechowski Dom Kultury im. F. Chopina w Sulechowie zorganizował tradycyjnie już konkurs plastyczny na projekt KARTKI ŚWIĄTECZNEJ – BOŻONARODZENIOWEJ. W konkur-sie wzięli udział uczniowie przedszkoli, szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, Ośrodka Szkolno-Wy-chowawczego oraz podopieczni świetlic środowiskowych. Na konkurs wpłynęło 281 przepięknych prac, dlatego jak co roku wybór laureatów okazał się prawdziwym wyzwaniem. Po burz-liwych obradach jury zadecydowało przyznać nagrody: W ka-tegorii I /kl. I-III szkoły podstawowej/ przyznano następujące miejsca: I miejsce – KORNELIA LECHKI – SP nr 1 Sulechów, II miejsce – BARTEK SAWICKI – SP Cigacice (świetlica szkolna), III miejsce – TYMOTEUSZ SIENKOWSKI – SP Kalsk. Wyróżnienia:

Gracjan Brychcy (Świetlica Środowiskowa Mozów), Maja Fran-ciszkiewicz ( SP Brody), Szymon Górnicki (SP nr 2 Sulechów), Basia Palicka (SP nr 3 Sulechów). W kategorii II / kl. IV-VI szko-ły podstawowej / przyznano następujące miejsca: I miejsce – JAŚ PUDLISZEWSKI – SP nr 1 Sulechów, II miejsce – NATA-LIA SZYSZKOWSKA – SP nr 3 Sulechów, III miejsce – PAULINA JOŃSKA – SP nr 3 Sulechów. Wyróżnienia: Miłosz Czapliński (SP nr 3 Sulechów), Julia Wachowiak (SP Brody), Jakub Paw-lik (SOSW Sulechów). W kategorii III / gimnazja i kl. VII – VIII szkół podstawowych / przyznano następujące miejsca: I miej-sce – DOBROSŁAWA KOCHUT – SP Buków, II miejsce – WERO-NIKA OLEJNIK – SP NR 2 w Sulechowie, III miejsce – MARCELI-NA KRĘCISZ - SP w Bukowie. Wyróżnienia: Anna Matuszewska (Gimnazjum – SP nr 3 Sulechów), Karolina Gołąb (SP Brody), Weronika Tkacz (Świetlica Środowiskowa Mozów). W kategorii IV / szkoły ponadgimnazjalne/ przyznano następujące miej-sca: I miejsce – BŁAŻEJ STAWIK – LO Sulechów, II miejsce – JU-

LIA RZEPKA, III miejsce – OLIWIA MAZUREK. W kategorii 0 przed-szkola/ przyznano następujące miejsca: I miejsce – MARTY-NA SOBOTA – Przedszkole nr 7 Sulechów, II miejsce – HANNA SZCZUROWSKA – Przedszkole nr 7 Sulechów, III miejsce – ŁUCJA SIENKOWSKA – SP Kalsk. Wy-różnienia: Jacek Melak – SP nr 3 Sulechów (Świetlica).

Serdecznie dziękujemy wszystkim za udział i gratulu-jemy zwycięzcom. Szczególne podziękowania dla Urzędu Mar-szałkowskiego z Zielonej Góry, Firmie Żejmo&Siatecki oraz Sko-koLoco – Park Trampolin z Zielo-nej Góry za wsparcie konkursu.

Informację przygotowano w SDK

Konkurs plastyczny


W muzeum miejskim w Świebodzinie eksponowany jest sztandar Związku Restauratorów w Sulechowie. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie wyszyta na nim data - 27.12.1945 r. Trudno sobie wyobrazić, że już kilka miesięcy po zakończe-niu wojny, pionierzy przybyli do Sulechowa, zorganizowali się na tyle, że posiadali swój sztandar. Odszukane dokumenty i przypomniane fakty świadczą, że tak właśnie było.

Mieszkaniec Poznania, hotelarz z hotelu „Monopol” - pan Władysław Wegner - od 1950 r. Władysław Wirski (ojciec Jerze-go Wirskiego), przyjechał do Sulechowa pod koniec maja 1945 r. Był członkiem Związku Pracowników Gastronomicznych i miał „objąć placówkę w swoim zawodzie”.

Złożył wniosek do Urzędu Mieszkaniowego w Sulechowie o przydzielenie Hotelu „Marischer Hof” przy ul. Schwiebuser str.44 (późniejszy budynek restauracji „Lubuska” przy ul. Świer-czewskiego 44, obecnie Jana Pawła II 44). Wniosek zatwierdził pozytywnie kierownik Franciszek Literski. Przydzielonemu hotelowi z restauracją, nowy zarządca zmienił nazwę na „Ho-tel Polski” i tak też obiekt został zarejestrowany w Zarządzie Miejskim 8 listopada 1945 r. W Sulechowie funkcjonowało już wtedy kilka hoteli i restauracji: „Pionierski – Europa” (hotel z „Mozaiką”), restauracja „Żołnierska”, na rogu Jana Pawła II (wła-ściciel - p. Laskowski) oraz restauracja na ul. Kopernika - dzisiej-szy sklep „Miś” (p. Chrzanowska).

Pytanie do czytelników - może pamiętają jeszcze inne lo-kale tego typu działające w Sulechowie po wojnie? Należy wspomnieć, że do 1939r. w Sulechowie było kilkanaście hoteli, restauracji i piwiarni. Powojenni restauratorzy i hotelarze nale-żący do Związku Pracowników Gastronomicznych postanowili zaznaczyć swoją obecność przy okazji różnych uroczystości i ufundowali sztandar, wręczony 27 grudnia 1945 r. (litery W.R. oznaczają wręczenie). W poczcie sztandarowym byli: Kazi-mierz Grzelak, Władysław Wirski i Kazimierz Laskowski. Hotele i restauracje funkcjonowały i miały się dobrze do 21 stycznia 1951 r. W tym dniu Minister Gospodarki Komunalnej wydał rozporządzenie wprowadzające tzw. Przymusowy Zarząd Pań-

stwowy - inaczej nacjonalizację przemysłu hotelarskiego. Eg-zekucja rozporządzenia nastąpiła 20 lutego 1951r., hotel „Pol-ski”, wtedy przy ul. Stalina 44!! został panu Wirskiemu zabrany bez rekompensaty.

Wspomniany na początku sztandar został zdeponowany w budynku władz powiatu świebodzińsko - sulechowskiego w Świebodzinie, gdzie znajduje się do dzisiaj. Powiat sulechow-ski powstał w 1952 r.

Kim był Władysław Wirski. Był człowiekiem czynu, aktyw-nym na owe czasy, pionierem który przyjechał do Sulechowa organizując tu powojenne życie. Urodził się 17 sierpnia 1904 r. w Swarzędzu, wykształcił w zawodzie hotelarza i restaurato-ra a następnie pracował w hotelu „Metropol”. Służył w Wojsku Polskim w 15 pułku ułanów, walczył w kampanii wrześniowej, wzięty do niewoli, przebywał w Kutnie. Po przybyciu do Sule-chowa aktywnie uczestniczył w organizowaniu powojennego życia. Wraz ze Stanisławem Weychtą - prezesem, Franciszkiem Literskim - sekretarzem, pełnił funkcje skarbnika w Polskim Związku Zachodnim. Była to organizacja przygotowująca ka-dry administracji państwowej, oświatowej i kulturalnej. Za kadencji burmistrza Stanisława Michalskiego był członkiem Zarządu Miejskiego. Włączył się także w nurt życia sportowe-go. Wraz z ks. Michałem Kaczmarkiem i B. Gregorczukiem byli członkami Komisji Rewizyjnej KS „Sulechowianka” w latach 1946 - 48.

Po nacjonalizacji hotelu, Wirskiego spotkały represje, zo-stał aresztowany i osadzony w areszcie w Wolsztynie, gdzie przesłuchiwany, spędził kilka miesięcy. Wrócił do Sulechowa w połowie 1952 r., ale pobyt w areszcie pozostawił trwały ślad na zdrowiu i psychice pana Władysława. Niedługo potem – 15 września 1952 r. zmarł, przeżywszy tylko 48 lat. Osierocił sy-nów – 10-letniego Jerzego i 4-letniego Marka. Na przykładzie historii życia pana Władysława Wegnera - Wirskiego chciałem przybliżyć mieszkańcom Sulechowa ten mniej znany okres po-wojennych dziejów naszego miasta.

P.S. Jeśli ktoś na prezentowanym zdjęciu rozpozna swoich bliskich lub znajomych prosimy o kontakt z redakcją „Biulety-nu”.

Andrzej Roch Kowalski, członek STH.

Sulechowskie hotele i restauracje

Sztandar Związku Restauratorów w Sulechowie z 1945 r. Zbiory Muzeum Regionalnego w Świebodzinie.

Urzędnicy Miejskiej Rady Narodowej. Od lewej siedzą: Władysław Wirski (trzeci), burmistrz Stanisław Michalski (piąty). W środku, piąty od lewej Mańkowski.


Bardzo ważnym elementem wpływającym na komfort życia jest odpowiednia wilgotność względna powietrza w mieszkaniu, domu. Czym więc jest wilgotność względna? Ogólnie ujmując jest to procentowy stosunek ilości wody (pary) w powietrzu do jej maksymalnej ilości jaka może wystąpić w da-nych warunkach (stan nasycenia 100%). Maksymalna ilość pary wodnej w powietrzu zmienia się wraz z temperaturą.

Wilgoć zawarta w powietrzu skrapla się między in-nymi na powierzchniach ścian i okien jeżeli ich tempe-ratura dla określonej wilgotności względnej jest zbli-żona do temperatury skraplania. Przeanalizujmy jak przedstawia się problem wilgoci w prawidłowo ogrzewanym pomieszczeniu, w którym temperatura powietrza wynosi ok. 20 o C, gdy na zewnątrz panuje mróz - 18o C.

Jeżeli wilgotność względna w naszym pomieszczeniu nie przekracza 55% (war-tość zalecana dla zapewnienia komfortu cieplnego), to przy prawidłowo ocieplo-nej ścianie na jej wewnętrznej powierzchni występuje temperatura ok. 17,6o C. Jest to temperatura znacznie wyższa niż tempera-tura, przy której może nastąpić wykrople-nie pary wodnej (10,7o C). Sprawdźmy, co się stanie, jeżeli w pomieszczeniu tym po-przez niewłaściwą wentylację i nieracjonal-ne zachowanie użytkowników, wilgotność

względna osiągnie poziom 90%. Dla tak wilgotnego powietrza wykroplenie wilgoci występuje już przy 18,3o C, nasza ściana na powierzchni wewnętrznej ma temperaturę 17,6o C, a więc niższą niż temperatura wykraplania się pary wodnej. Efekt – na powierzchni ściany nastąpi wykroplenie wilgoci, stworzy się w ten sposób idealne warunki do rozwoju grzybów pleśniowych. Oczywiście jeżeli taka sytuacja pojawi się w naszym pomieszcze-niu incydentalnie, nie powinniśmy się obawiać, natomiast, jeżeli zjawisko to ma charakter trwały to możemy mieć problemy.

Warto także wskazać, że temperatura ściany wewnątrz pomieszczenia nie jest jednakowa na całej powierzchni, wy-stępują miejsca, w których jest ona nawet o kilka stopni niż-sza od wskazanej powyżej. Miejscami, w których występuje to niekorzystne zjawisko są naroża ścian, miejsca połączenia

okna ze ścianą, połączenia ściany z podło-gą. To właśnie w tych miejscach występuje największe zagrożenie pojawiania się pleśni, dlatego, aby nie dopuścić do tego zjawiska, w myśl zasady lepiej zapobiegać niż leczyć, zadbajmy o właściwą wilgotność powietrza i prawidłowo funkcjonującą wentylację. Istot-ne jest również, aby, w przypadku mebli (sza-fy, biblioteczki itp.) ustawianych zwłaszcza przy ścianie zewnętrznej, zapewnić możli-wość swobodnego przepływu powietrza, aby „plecy” tych mebli nie stykały się ze ścianą.

CIEPŁY I ZDROWY DOM część IVWILGOĆ W DOMU – CZ. I

5 grudnia młodzież z Gimnazjum nr 3 i Centrum Kształce-nia Zawodowego i Ustawicznego w Sulechowie wzięła udział w spotkaniu autorskim z podróżnikiem Leszkiem Szczasnym. Leszek Szczasny jest raciborzaninem, z wykształcenia polito-

Wieści z Biblioteki logiem i filozofem, a z zamiłowania społecznikiem, fotografem i przede wszystkim niezależnym globtroterem. Wydał książkę „Świat na wyciągnięcie ręki”. We wtorkowy poranek opowie-dział młodzieży o swych podróżach, szczególnie o wyprawie do Turcji. Opowieści towarzyszyła prezentacja zdjęć ukazują-cych ludzi, piękno natury i architektury.

7 grudnia Teatr z Krakowa „Edu - Artis” wystawił w biblio-tece dwa spektakle, dla gimnazjum oraz dla przedszkolaków

i uczniów klas I-III szkoły podstawowej: „Złote myśli Julki” i „Święty Mikołaj w wiosce Smer-fów”. Widownię pierwszego przedstawienia stanowili uczniowie II klasy gimnazjum ze Szkoły Podstawowej nr 2 i 3. Przedstawie-nie ukazało najważniejsze wartości w życiu młodego człowieka: akceptację, tolerancję, przyjaźń i miłość. Aktorzy nawiązali świetny kontakt z młodą widownią, pokazując w ten sposób, że rozumieją ich problemy w skom-plikowanej rzeczywistości. Najważniejsze to zawsze być sobą wobec siebie i innych.

„Święty Mikołaj w wiosce Smerfów” to przedstawienie, w którym najmłodsza wi-downia zobaczyła jak Smerfy przygotowują się na długo oczekiwanego Świętego Mikoła-


Co w praktyce oznacza pojęcie:prawidłowo funkcjonująca wentylacja?

W wyniku prac termomodernizacyjnych likwidujemy niesz-czelności ścian, wprowadzamy szczelniejszą stolarkę. W stanie przed termomodernizacją przez te nieszczelności do wnętrza domu, mieszkania dostawało się powietrze zewnętrzne. Złym efektem tego zjawiska były straty ciepła, (chłodne powietrze na-leżało bowiem ogrzać, w bilansie cieplnym budynku uwzględ-nione są straty z tego tytułu), dobrym natomiast był dopływ świeżego powietrza. Nie można zrezygnować z dopływu świe-żego powietrza do budynku, dlatego dla zachowania komfortu należy zapewnić wymianę powietrza poprzez sprawną wentyla-cję. W niektórych pomieszczeniach np. kuchniach, sanitariatach, wymiana powinna mieć większą intensywność, w innych inten-sywność tej wymiany może być mniejsza. W większości przy-padków mamy do czynienia z wentylacją grawitacyjną. Kratki wentylacyjne w pomieszczeniach połączone są z kanałami wen-tylacyjnymi wyprowadzonymi ponad dach budynku. Elemen-tami wentylacji grawitacyjnej są też nawiewniki montowane w stolarce okiennej i drzwiowej (mogą to być nawiew-niki sterowane ręcznie lub nawiewniki higrosterowal-ne), ale także specjalne, przewidziane w ramach okien-nych szczeliny wentylacyjne (rozwiązanie stosowane w miejsce nawiewników). Kardynalna zasada wentylacji mówi, że z pomieszczenia może wydostać się przez system wentyla-cyjny tylko tyle powietrza ile dostanie się do niego dostanie. Wniosek z tej zasady jest następujący: jeżeli uniemożliwimy na-pływ świeżego powietrza do naszego domu, czy mieszkania, to nie będziemy mieli możliwości pozbycia się z niego „zużytego powietrza”, należy bezwzględnie zachować równowagę w tej kwestii. Częstym grzechem użytkowników budynków jest za-krywanie kratek wentylacyjnych, a argumentem przemawiają-cym za tym nieracjonalnym postępowaniem jest ograniczenie strat ciepła. Jeżeli system wentylacji grawitacyjnej nie prowadzi do zbyt intensywnej wymiany powietrza – działa prawidłowo,

to zakrywanie kratek wentylacyjnych jest niedopuszczalne i jest działaniem skierowanym przeciwko zdrowiu użytkowników tym bardziej, że straty ciepła związane z wentylacją są uwzględnio-ne w bilansie cieplnym budynku. Działanie to może prowadzić wprost do zjawiska zwanego syndromem chorego budynku. O syndromie chorych budynków mówimy, gdy użyt-kownicy uskarżają się na dolegliwości zdrowotne wy-stępujące w wyniku przebywania w budynku. Dole-gliwości te są tym silniejsze im dłużej się przebywa w pomieszczeniach, a przy tym trudno konkretnie określić co właściwie jest ich przyczyną. Pewne jest natomiast, że większość z nich mija po opuszczeniu budynku. Bóle głowy, podrażnienie oczu, nosa i gardła, trudności z koncentracją, objawy zmęczenia mogą mieć swoje źródło w braku lub wadliwie działającej wen-tylacji, przez co nie można wyeliminować z pomieszczeń nad-miaru wilgoci, kurzu, zanieczyszczeń chemicznych, biologicz-nych itp. Okazuje się „chory budynek” działa niekorzystnie nie tylko na mieszkańców, może działać także destrukcyjnie sam na siebie.

W kolejnym artykule dotyczącym wilgoci przedstawimy pro-ste sposoby na ograniczenie wilgoci w domu.

Zapraszamy do kontaktu z Doradcami energetycz-nymi Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Zielonej Górze, którzy działają w ra-mach projektu „Ogólnopolski system wsparcia doradczego dla sektora publicznego, mieszkaniowego oraz przedsiębiorstw w zakresie efektywności energetycznej oraz OZE”. Wszelkie porady i konsultacje świadczone przez Zespół Doradców są całkowicie bezpłatne.

Zespół Doradców Energetycznych:Anna Sojka tel. 68 419 69 30

Sylwia Mazurek, tel. 68 419 69 14Wojciech Porębski, tel. 68 419 69 10

e-mail: [email protected]

ja, który ma zawitać do ich wioski po raz pierwszy. Do wizyty Mikołaja nie chce dopuścić Gargamel. Jednak następuje zaska-kujący zwrot sytuacji. Spryt Smerfetki i wiedza Papy Smerfa doprowadzają do spotkania. Mikołaj przybywa z czego nie jest zadowolony Gargamel. W przedstawieniu nie zabrakło scen z

humorem, pięknych strojów i dekoracji, a przede wszystkim zadowolenia młodych odbiorców.

Informację przygotowanow Bibliotece Publicznej Gminy Sulechów


W bieżącym roku szkolnym w Szkole Podstawowej nr 1 w Sulechowie kontynuujemy realizację projektu „Jedynka@ programuje”. Uczniowie klas młodszych rozwijają swoje umie-jętności na zajęciach pozalekcyjnych w formie kółka kompu-terowego. Bardzo lubią zabawy na macie, prowadzą po niej swojego „robota” tak, aby zebrał jak najwięcej punktów lub też aby dotarł do celu jak najkrótszą drogą, przestrzegając przy tym określonych warunków. Uczą się dostrzegania za-leżności i reguł, planowania, przewidywania, przekonują się, że zadanie może mieć więcej niż jedno właściwe rozwiązanie. Podczas zajęć uczniowie doskonalą pracę z programem Baltie. Budują sceny według własnego pomysłu. Tworzą programy na zadany temat. Próbują tworzyć proste animacje. Chętnie pracują w grupach. Praca w zespole i umiejętność wspólnego rozwiązywania problemów to kompetencje, które są niezbęd-

ne w codziennym życiu. Dlatego tak ważne jest, aby rozwijać je od najmłodszych lat. W klasach starszych uczniowie reali-zują swoje komputerowe zamiłowania na kole informatycz-nym #Koderzy+. Nauka poprzez zabawę jest najlepszą formą zdobywania nowych wiadomości, stąd też dzieci rozpoczęły „pracę” podczas zajęć koła informatycznego od pomocy zagu-bionemu czarodziejowi, który pragnie odnaleźć swoją sowę. W tym celu wykorzystały matę do kodowania, na której wy-znaczały drogę. Następnie to samo zadanie powtórzyły w pro-gramie Baltie – w którym wyczarowanie labiryntu pozwoliło im zrozumieć, w jaki sposób postać komputerowa porusza się po ekranie monitora. Dzięki wcześniejszemu przygotowaniu zadanie to nie stanowiło dla nich żadnego problemu. W na-stępnej kolejności uczniowie będą zamieniali postać czaro-dzieja na duszka w programie Scratch oraz będą poszerzały zagadnienia dotyczące cyfrowego bezpieczeństwa. Dzięki tym umiejętnościom z pewnością rozwiązywanie złożonych zadań nie będzie stanowiło dla nich najmniejszego problemu. War-to wspomnieć, iż realizacja zajęć jest możliwa dzięki wsparciu Gminy Sulechów.

Dorota Natońska,Anna Oczujda

Gmina Sulechów zakończyła realizację dwóch projektów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej w ra-mach poddziałania „Wsparcie inwestycji związanych z two-rzeniem, ulepszaniem lub rozbudową wszystkich rodzajów małej infrastruktury, w tym inwestycji w energię odnawialną i w oszczędzanie energii” Programu Rozwoju Obszarów Wiej-skich na lata 2014 - 2020. Pierwszym projektem była „Prze-budowa drogi gminnej relacji Krężoły – Obłotne”, a drugim

Zakończono realizację projektów w ramach PROW„Przebudowa drogi gminnej nr 005505F ul. Portowa w Ci-gacicach”. Celem realizacji tych projektów jest zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu samochodowym, jego płynności, a także skrócenia czasu dojazdu do obiektów użyteczności publicznej (świetlicy wiejskiej, placu zabaw, przystani tury-stycznej czy placówki agroturystycznej).

MM.

Jedynk@programuje


W poniedziałek 18 grudnia w Sali Tradycji harcerze z Hufca Babimojsko – Sulechowskiego ZHP przekazali na ręce Dowód-cy 5 pułku artylerii Betlejemskie Światełko Pokoju. Betlejem-skie Światełko Pokoju zorganizowali po raz pierwszy Austriaccy skauci w 1986 roku jako jedną z części bożonarodzeniowych działań charytatywnych. Każdego roku skauci z Austrii odbiera-ją Światło z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem i transpor-tują je do Wiednia, skąd ten wyjątkowy płomień wędruje niemal na cały kontynent. W Polsce symbol przekazywania nadziei i po-koju między narodami odbywa się już po raz 27. Tegorocznym przesłaniem jest hasło ,,W Tobie jest światło”, a strażnikami tego światła są harcerze i harcerki Związku Harcerstwa Polskiego. W imieniu Hufca Babimojsko – Sulechowskiego na ręce Dowód-cy pułku pułkownika Jacka Kilińskiego Światełko przekazała Harcmistrz Monika Michalak. Płomień z Betlejem towarzyszył żołnierzom, pracownikom RON 5. pułku artylerii i ich rodzinom podczas spotkań przedświątecznych oraz podczas Wigilijnych spotkań rodzinnych 24 grudnia.

W dniu 20 grudnia w Sali Audiowizualnej 5 pułku artylerii odbyła się narada szkoleniowo- metodyczna, dowódcy puł-ku z dowódcami dywizjonów, baterii i samodzielnych podod-działów. Jako pierwszy wystąpił pełniący obowiązki zastępcy dowódcy pułku ppłk Zbigniew Zawadzki, który ocenił działal-ność szkoleniowo – metodyczną realizowaną w 2017 w pułku. W następnej kolejności wypowiadali się poszczególni dowódcy dywizjonów, którzy podpierając się prezentacjami przedstawia-li wnioski wynikające z udziału w przedsięwzięciach szkolenio-wych w 2017 roku, wynikające z kontroli prowadzonej w pułku oraz analizę i doświadczenia wynikające z służby przygotowaw-czej. Następnie zastępca dowódcy przedstawił wytyczne do działalności szkoleniowej w 2018 roku. Odprawę zakończyło wystąpienie dowódcy pułk pułkownika Jacka Kilińskiego, który przedstawił priorytety szkoleniowo – metodyczne na 2018 rok. Na zakończenie narady pułkownik Kiliński wraz z Szefem Sekcji Wychowania Fizycznego i Sportu wręczyli dowódcom dywi-zjonów i batalionu pamiątkowe statuetki za krzewienie kultury fizycznej. W rywalizacji sportowej 5. Lubuski pułk artylerii zdo-był III miejsce w rywalizacji sportowej 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. Po naradzie w Klubie Wojskowym odbyło się spotkanie opłatkowe dowódcy pułku z kierowniczą kadrą, pra-cownikami RON i przybyłymi na tę okoliczność zaproszonymi gośćmi. Pułkownik Kiliński składając życzenia bardzo wiele cie-płych słów skierował do przybyłych i ich rodzin życząc wszyst-kim i każdemu z osobna ciepłych, rodzinnych, pełnych spokoju

Wieści z garnizonu

Świąt Bożego Narodzenia. Ksiądz Kapelan mjr Tomasz Szefliński duszpasterz sulechowskich artylerzystów – życząc wszystkim przybyłym radosnych świąt pobłogosławił wigilijne potrawy, które tradycyjnie przygotowali żołnierze batalionu logistyczne-go dowodzonego przez ppłk Leszka Drzazgę. Przy blasku świec z Betlejemskim Światełkiem Pokoju, które przekazali sulechow-skim żołnierzom harcerze z Hufca Babimojsko – Sulechowskie-go ZHP wszyscy zebrani podzielili się opłatkiem i złożyli sobie życzenia.

21 grudnia 2011 roku był najtragiczniejszym dniem dla wszystkich żołnierzy przebywających na misjach wojskowych. W wyniku wybuchu miny pułapki zginęło pięciu polskich żoł-nierzy. Dla upamiętnienia tych tragicznych wydarzeń 21 grud-nia został ustanowiony jako Dzień Pamięci o Poległych i Zmar-łych w Misjach Pokojowych poza Granicami Państwa. Delegacja sulechowskich artylerzystów z dowódcą pułku pułkownikiem Jackiem Kilińskim zapaliła znicze oraz złożyła wiązankę kwiatów na grobie tragicznie zmarłego kaprala Huberta Kowalewskiego, który oddał swoje młode życie w pustynnych piaskach Afgani-stanu.

W piątek 22 grudnia oficerowie 5. Lubuskiego pułku artyle-rii odwiedzili Kombatantów w Zielonej Górze przekazując im świąteczne życzenia oraz wręczając upominki. Pomysł na przy-gotowanie życzeń i upominków dla Kombatantów narodził się podczas spotkania oficerskiego, gdzie ustalono, że z funduszu składkowego zostaną przeznaczone środki na ten szlachetny cel. Delegacja w składzie ppłk Przemysław Strykowski, mjr Paweł Gandera oraz mjr Jacek Wesołowski spotkała się z Kombatanta-mi, którzy podzielili się z żołnierzami swoimi wspomnieniami. Dyrektor DPS-u Piotr Mazurek oprowadził żołnierzy po całym budynku pokazując warunki socjalno – bytowe mieszkańców oraz gabinety odnowy i rehabilitacji. Artylerzyści złożyli dekla-rację, udzielenia pomocy przy montażu altanek oraz renowacji ławek dla pensjonariuszy ośrodka. Prace zostaną wykonane w maju i czerwcu 2018 roku.

Uroczystym apelem, w dniu 8 stycznia, zainaugurowano w 5 pułku artylerii, nowy rok szkoleniowy. Oprócz zwyczajowych życzeń pomyślności, odczytano rozkaz dowódcy do działalno-ści szkoleniowej w 2018 roku oraz dokonano podsumowania honorowego krwiodawstwa. Z udziałem kompanii honorowej oraz pocztu sztandarowego, odbył się uroczysty apel podod-działów 5 pułku artylerii, połączony z inauguracją nowego roku szkoleniowego. Po meldunku oraz przeglądzie wojsk, odczy-tano całemu stanowi osobowemu rozkaz dowódcy jednostki do szkolenia w 2018 roku. Z treści rozkazu żołnierze dowie-



Biuletyn Informacyjny Miasta i Gminy SulechówRedaguje kolegium redakcyjne – kierownicy wydziałów UM w SulechowieRedakcja:Urząd Miejski Sulechów, Plac Ratuszowy 6, 66-100 Sulechów, woj. Lubuskie,tel. 68 385 11 28, fax. 68 385 46 86, e-mail: [email protected]. [email protected]: Gmina Sulechów, Plac Ratuszowy 6, 66-100 Sulechów, woj. LubuskieSkład, łamanie, druk: SMYK s.c., 25-116 Kielce, ul. Ściegiennego 215, tel. 41 344 31 26, www.smyksc.plNakład: 1000 egz, gazeta bezpłatna, miesięcznikRedakcja zastrzega sobie prawo skracania otrzymanych materiałów i zmiany ich tytułów

dzieli się o głównych zadaniach pułku oraz najważniejszych przedsięwzięciach szkoleniowych, jakie staną przed nimi przez najbliższe 12 miesięcy. Podczas zbiórki Dowódca pułku puł-kownik Jacek Kiliński przedstawił całemu stanowi osobowemu jednostki swojego zastępcę podpułkownika Janusza Tuckiego, który wcześniej pełnił funkcję Szefa Wojsk Rakietowych i Arty-lerii w 10 BKPanc. Pułkownik Kiliński wręczył swojemu zastępcy proporczyk na beret, odznakę rozpoznawczą pułku oraz Kodeks Honorowy Żołnierza Wojska Polskiego. Podczas uroczystości dowódca pułku płk Jacek Kiliński w asyście Burmistrza Sulecho-wa Ignacego Odważnego wręczył akty mianowania na wyższe stopnie wojskowe dla podoficerów. Uroczystość stała się także okazją do wręczenia odznak sprawności fizycznej dla żołnierzy, którzy podczas rocznego egzaminu spełnili związane z nią re-gulaminowe wymogi. Podsumowano również rywalizację spor-tową w 5 pułku artylerii, a dowódcy najlepszych dywizjonów odebrali z rąk płk Kilińskiego puchary i dyplomy uznania. Naj-lepszym okazał się 1 dywizjon artylerii samobieżnej dowodzony przez ppłk Zbigniewa Zawadzkiego, miejsce 2 zajął 3 dywizjon artylerii rakietowej dowodzony przez ppłk Rafała Grzywińskie-go, miejsce trzecie wywalczyli żołnierze 2 dywizjonu artylerii samobieżnej. W tym dniu odbyła się jeszcze jedna ważna uro-czysta chwila, Prezes Lubuskiego Okręgowego Polskiego Czer-wonego Krzyża w Zielonej Górze Pan Zdzisław Martyniuk wraz z dowódcą pułku i zaproszonymi na tę okoliczność działaczami PCK wręczyli z nadania Ministra Zdrowia Konstantego Radzi-wiłła odznaką ,,Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu’’ dla mł. chor. Krzysztofa Dziadka i sierż. Karola Szyna-ki oraz odznaki ,,Zasłużony Dawca Krwi’’ I, II i III stopnia dla 20 sulechowskich artylerzystów. Wśród wyróżnionych był również Komendant Placówki Żandarmerii Wojskowej z Sulechowa st. chor. sztab. Jacek Światły, który oddał honorowo ponad 12 li-trów krwi. Sekcja Wychowania Fizycznego i Sportu w 2017 roku poprzez swoją działalność we wszystkich dyscyplinach sporto-wych przyczyniła się do zdobycia przez 5 pułk artylerii 3 miejsca

w rywalizacji sportowej na szczebli 12 Dywizji Zmechanizowa-nej. Główny udział miał w tym sukcesie były Szef tej komórki mjr Bogumił Szynaka. Major Szynaka uczestniczył w uroczystym apelu, gdzie pułkownik Kiliński pogratulował mu za ogrom włożonej pracy oraz wręczył podziękowanie i okolicznościową statuetkę Chwilę później w swoim wystąpieniu, dowódca pułku jeszcze raz pogratulował wszystkim mianowanym, wyróżnio-nym i odznaczonym żołnierzom. Zwrócił uwagę na mnogość zadań, dużą ilość ćwiczeń oraz szkoleń poligonowych, które czekają żołnierzy 5 pułku artylerii.

Przed chwilą zostali wyróżnieni ci, którzy na ten sukces ciężko zapracowali. Byli wśród nich najlepsi sportowcy, również żołnierze, którzy osiągnęli najlepsze wyniki z egzaminów z wychowania fi-zycznego oraz ci dla których życie ludzkie jest wartością najwyższą. Przed nami trudny rok, gdyż zostaniemy poddani najważniejsze-mu w 2018 roku sprawdzianowi, jakim będą ćwiczenia Anakonda – 18. Jestem pewien, że sprostamy wszystkim zaplanowanym za-daniom – powiedział między innymi płk Kiliński. Apel zakończy-ła defilada pododdziałów po, której w sali audiowizualnej od-było się coroczne podsumowanie działalności Klubu HDK PCK 5 pułku artylerii za 2017 rok.

Tekst i fotografie: st. chor. Tomasz RybarczykWięcej informacji o 5 pułku artylerii na:http://www.5pa.wp.mil.pl/pl/1.html

DOKOŃCZENIE ZE STR. 11

Documents

nr 174 styczeń 2018 Informacja z przebiegu LIV sesji Rady ...0007.311.2016 Rady Miejskiej w Sulechowie z dnia 20 grudnia Przewodnicząca Rady Miejskiej Barbara Suwała wraz z Burmistrzem