2
W szerokim kontekście archi- tektury proekologicznej najbardziej absorbuje mnie architektura, która wpisuje się w ekosystem – jest bardziej obiektem krajobrazowym niż budynkiem. Architekt obserwuje otoczenie, szuka genius loci, bardziej wpisuje się w kontekst, niż go sobie przysto- sowuje. Przy takim podejściu okazuje się, że to, co na początku wydawało się pewnym ograniczeniem, staje się wyzwaniem. Proces projektowania zaczyna się od trudności, szukania proporcji, materiałów, kolorów charakterystycznych dla danego miejsca, gdzie przybliżanie się do piękna traktowa- ne jest jako nadrzędne wobec zapewnienia wszystkich pożądanych funkcji i technologii. Właśnie dlatego przy pracy wykorzystuję me- todę tworzenia znaną jako soft planning, gdzie w dialogu z klientem stopniowo przestają grać dominującą rolę jego początkowe wyobrażenia o własnych potrzebach, a zaczyna się wspólne szukanie priorytetów, rezultatem czego jest selekcja głównych, niezbędnych potrzeb klien- ta w duchu ograniczenia, a pozostałe życzenia spełnia się stopniowo, jeśli nadal są istotne. Celem takiego podejścia jest respektowanie zasady oszczędnego gospodarowania zasobami naturalnymi, charakterystycznego dla archi- tektury zrównoważonego rozwoju, sustainable architecture. W praktyce oznacza to wykorzysta- nie zasady 3R – reduce, reuse i recycle. Drewniany dom, w którym mieszkam ze swoją rodziną, został stworzony jako master Ivan Jarina, współpraca: Anna Maria Jarina DOM POD jabłonią W MARIANCE

Ivan Jarina, Dom pod jabłonią w Mariance

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Ivan Jarina, Dom pod jabłonią w Mariance

W szerokim kontekście archi-tektury proekologicznej najbardziej absorbuje mnie architektura, która wpisuje

się w ekosystem – jest bardziej obiektem krajobrazowym niż budynkiem. Architekt

obserwuje otoczenie, szuka genius loci, bardziej wpisuje się w kontekst, niż go sobie przysto-sowuje. Przy takim podejściu okazuje się, że to, co na początku wydawało się pewnym ograniczeniem, staje się wyzwaniem. Proces projektowania zaczyna się od trudności,

szukania proporcji, materiałów, kolorów charakterystycznych dla danego miejsca, gdzie przybliżanie się do piękna traktowa-ne jest jako nadrzędne wobec zapewnienia wszystkich pożądanych funkcji i technologii. Właśnie dlatego przy pracy wykorzystuję me-todę tworzenia znaną jako soft planning, gdzie w dialogu z klientem stopniowo przestają grać dominującą rolę jego początkowe wyobrażenia o własnych potrzebach, a zaczyna się wspólne szukanie priorytetów, rezultatem czego jest selekcja głównych, niezbędnych potrzeb klien-ta w duchu ograniczenia, a pozostałe życzenia spełnia się stopniowo, jeśli nadal są istotne. Celem takiego podejścia jest respektowanie zasady oszczędnego gospodarowania zasobami naturalnymi, charakterystycznego dla archi-tektury zrównoważonego rozwoju, sustainable architecture. W praktyce oznacza to wykorzysta-nie zasady 3R – reduce, reuse i recycle.

Drewniany dom, w którym mieszkam ze swoją rodziną, został stworzony jako master

Ivan Jarina, współpraca: Anna Maria Jarina

Dom poD jabłonią w Mariance

Page 2: Ivan Jarina, Dom pod jabłonią w Mariance

house, gdzie zostały wypróbowane różne techniki budowania z drewna (zrąb – dom z belek, szkieletowa konstrucja z drewnianą kopułą i sandwich). Tradycyjne elementy są wykorzystane z pewnym dystansem, który cechuje współczesność, a nie z tendencją do rozwijania tradycji retro. Dom pod jabłonią został zbudowany w duchu slow design, a do-kładniej mówiąc – z zastosowaniem zasad slow architecture (tzw. architektura niespiesz-na). To założenie każe na wszystko znaleźć czas, a postanowienie „muszę” ustępuje tutaj miejsca zamierzeniu „chcę”.

Centrum domu stanowi stara jabłoń, która została wkomponowana do projektu jako serce domu, a planowo rozdzieliła go na dwie

części – dla dorosłych i dla dzieci. Mieć żywe drzewo w domu to dość radykalne rozwiąza-nie, które zmusza, przynajmniej częściowo, do podporządkowania stylu życia rodziny na-turze. W domu, gdzie przyrody nie obserwuje się przez szkło, ale pozostaje ona w zasięgu dotyku, można się szybko nauczyć szano-wać zmienność świata przyrody i próbować nawiązać z nią dialog. Dom powstał w sadzie, pod lasem, na małej sześcioarowej działce. Ostatecznie o miejscu postawienia funda-mentów zdecydowały dzieci, które często bawiły się przy jedynej jabłonce. Kompozycję domu dopełnia ogród, który został urządzony w swobodnym stylu i nie zagłusza natural-nych elementów terenu. Z oszklonego atrium roztacza się piękny widok na okolicę.

Ważne było dla mnie stworzenie domu z wy-korzystaniem naturalnych materiałów, często recyklingowanych i koniecznie recyklingowal-nych. Dlatego w budowie zastosowano głównie drewno, stare cegły z rozbiórek, cegłę szamoto-wą z likwidowanego w pobliżu pieca ceglarni albo kamień niewykorzystany przez sąsiada. O konieczności dbania o wybór materiałów z minimalnym śladem ekologicznym świadczy coraz większa popularność metody LCA (Life Cycle Assessment), która koncentruje się na analizie żywotnego cyklu materiałów. Anton Schneider z IBN w Neubeuern wyliczył 25 zasad zdrowego mieszkania, z których kilka chciałbym tu przywołać. W procesie budowa-nia ważne jest wykorzystanie naturalnych i oryginalnych materiałów budowlanych, bez szkodliwych domieszek, dobra wymiana i cyrkulacja powietrza, ogrzewanie ciepłem konwekcyjnym. Należy minimalizować zużycie energii przy maksymalnym wykorzy-staniu odnawialnych źródeł energii, wybierać materiały budowlane głównie z miejsco-wych źródeł. Schneider wskazał również na minimalizowanie albo rezygnację, z korzy-stania z zanikających surowców naturalnych i niebezpiecznych. Postuluje wykorzystanie naturalnych surowców w jak najmniejszym stopniu przetworzonych, z minimalnymi emi-sjami dwutlenku węgła i dwutlenku siarki.

Jestem jednak przekonany, że rozwiąza-nia techniczne powinny być dopełnieniem architektury budynku – jej harmonii, a nie odwrotnie, o czym wielu architektów dziś zapomina.

Ivan Jarina, dom własny architekta w Mariance pod Bratysławą

wsz

ystk

ie f

ot. w

art

. dzi

ęki

upr

zejm

ości

até

lier

van

jar

ina