38

GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

  • Upload
    others

  • View
    0

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia
Page 2: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

3GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

Okł

adka

: Jol

anta

Kw

aśni

ewsk

a w

tow

arzy

stw

ie g

ospo

darz

y m

iast

a zw

iedz

a Z

espó

ł Szk

ół W

yższ

ych.

Zdj

.: Z

. Kel

ler

������������ ���

Z początkiem czerwca odbyła się w Rybniku konferencja dotycząca prawnychi społecznych aspektów narkomanii. Zainicjował ją Arkadiusz Nowak, ojciec kami-lianin rodem z Ziemi Rybnickiej, a gościem honorowym spotkania była Jolanta Kwa-śniewska. Swoimi spostrzeżeniami dzieliła się również z nami nadkomisarz LidiaWoć z Komendy Głównej Policji w Warszawie. W mniej oficjalnych rozmowachkontynuowaliśmy główny wątek konferencji, zwracając szczególną uwagę na zada-nia stojące po stronie samorządu. Jedną z najistotniejszych spraw w walce z proble-mem wszelkich uzależnień, głównie wśród ludzi młodych, jest stwarzanie im alter-natywy. Nasi goście sugerowali organizowanie działań służących zwróceniu uwagi

naszych dzieci na sprawy inne niż narkotyki. W tym miejscu, jak strzał w dziesiątkę, jawi się jednoczesna budowadwunastu sal gimnastycznych przy rybnickich szkołach, której efektem ma być – oprócz poprawy kondycji fizycznejmieszkańców miasta – szeroko rozumiany wzrost bezpieczeństwa. Działania te zostały w stu procentach uznane zasłuszne przez fachowców ze stolicy. Jednocześnie wiadomo, że wzrost bezpieczeństwa jest wprost proporcjonalny dospadku bezrobocia. Bezrobocie generuje określone patologie, więc trzeba zrobić wszystko co możliwe, żeby je ograni-czyć. I wiem, że w chwili obecnej jego poziom w Rybniku nieco się obniżył. To potwierdza zaangażowanie i daleko-wzroczność Rady Miasta, która, przyczyniając się do likwidowania skutków bezrobocia, przeznaczyła 500 tysięcyzłotych na program „Nareszcie praca”, o którym Państwo już z pewnością czytaliście na łamach GR.

Wracając do wizyty Pierwszej Damy RP, warto wspomnieć, że była ona pod niemałym wrażeniem naszego Rybnika.Publicznie wyraziła uznanie władzom miasta za odważne przedsięwzięcia inwestycyjne, których realizacja nie przeszka-dza w zaspokajaniu podstawowych potrzeb społecznych. Słowa aprobaty padły również ze strony o. Arkadiusza Nowa-ka, który zapewnił, że wesprze wszelkie konstruktywne działania na rzecz walki z problemem narkomanii. W tymmiejscu pragnę mu serdecznie podziękować za to, że jako nasz ziomek przyjechał do nas i przyczynił się do współor-ganizacji rybnickiej konferencji, promującej Rybnik w całej Polsce.

Korzystając z okazji obecności Jolanty Kwaśniewskiej, pozwoliłem sobie skierować za jej pośrednictwem stosownepisma do Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego i właściwych ministrów, z prośbą o zainteresowanie się naszymimiejskimi inwestycjami (Zespół Szkół Wyższych i nowa siedziba szkoły muzycznej). Czekamy w tej chwili na odpowiedźi chociaż wiem, że sytuacja budżetu państwa nie jest łatwa, jestem przekonany, że mimo wszystko działania rybnickichsamorządowców należy rozpatrywać w kategoriach nadzwyczajnych. Potwierdzili to zresztą nasi goście i potwierdzająpraktycznie wszyscy odwiedzający Rybnik, z którymi mam przyjemność rozmawiać. Zawsze jednak podkreślam zaanga-żowanie dzielnic, grup społecznych i samych mieszkańców. To właśnie bez Waszej, Drodzy Państwo, aktywności,Rybnik nie wyglądałby tak jak wygląda.

Z racji pory roku pragnę złożyć serdeczne życzenia absolwentom wszystkich rybnickich szkół. Życzę pomyślnychstartów w kolejnych egzaminach stojących przed Wami oraz dobrych wyborów edukacyjnych i zawodowych. Jestemprzekonany, że warunki, jakie stworzyliśmy w Rybniku wszystkim kroczącym po edukacyjnej ścieżce, pozwolą spełnićoczekiwania uczniów i absolwentów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. A dla maturzystówprzygotowaliśmy rybnicki ewenement, czyli Zespół Szkół Wyższych.

Uczniom i studentom życzę udanych i bezpiecznych wakacji, a wszystkim Państwu ciekawie spędzonych urlopówi dobrej pogody, również pogody ducha.

Z serdecznym pozdrowieniem����������

Prezydent Miasta Rybnika

Zbliża się czas letnich wakacji. „Gazeta Rybnicka” planuje „odpoczynek” w lipcu,życzymy zatem pogodnego lata i żegnamy do sierpnia.

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:333

Page 3: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

4GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

Wybrano zarząd

O ile sam związek rodził się przez wiele mie-sięcy, a gorące dyskusje toczyły się nawet wokółjego nazwy, o tyle pierwsze ogólne zgromadze-nie przebiegało sprawnie i bezkonfliktowo.Oprócz przewodniczącego wybrano pozosta-łych członków zarządu związku, a zostali nimi:prezydent Żor Waldemar Socha, prezydentWodzisławia Ireneusz Serwotka, prezydentRaciborza Adam Hajduk, starosta powiatu

wodzisławskiego Jerzy Rosół i wójt gminyKrzyżanowice Wilhelm Wolnik. Jedno miej-sce pozostawiono dla przedstawiciela powiaturybnickiego ziemskiego, gdyż ze względów for-malnych jego wybór nie był możliwy w dniuzgromadzenia ogólnego. Wybrano też komisjęrewizyjną, w skład której weszli: wójt gminyKornowac Józef Stukator, burmistrz Ryduł-tów Alfred Sikora i burmistrz miasta i gminyCzerwionka - Leszczyny Marek Kornas.— Dobrze się stało, że przedstawiciele mniejszychgmin, jako członkowie komisji rewizyjnej, będąZarządowi Związku patrzeć na ręce...— podsumował ten fakt przewodniczącyA. Fudali.

Uchwalono również wysokość składki człon-ków rzeczywistych i wspierających związek.A zatem gminy do 15.000 mieszkańców łożyćbędą rocznie 4.000 zł, gminy od 15.001 do30.000 mieszkańców – 8.000 zł, od 30.001do 100.000 mieszkańców – 12.000 zł, gminypowyżej 100.000 mieszkańców – 16.000 zł,

zaś powiaty ziemskie – 8.000 zł. Dla członkówwspierających ustalono minimalną składkęw wysokości 8.000 zł. Wśród członków wspiera-jących znajdą się najprawdopodobniej Górnoślą-ska Agencja Rozwoju Regionalnego i Górnoślą-ska Agencja Przekształceń Przedsiębiorstw.

W dalszej części obrad zobligowano zarządzwiązku do podjęcia działań w celu utworzeniabiura, a końcowy punkt porządku zgromadzenia

dotyczył przystąpienia związku do funduszuporęczeniowego, wspierającego przedewszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa.Uczestnicy zapoznali się z ofertą FunduszuPoręczeniowego Sp. z oo., a potem w formieuchwały, wyrazili wolę przystąpienia do po-dobnej organizacji. Zobowiązano zarząddo przygotowania i przedstawienia na kolej-ne zgromadzenie ogólne kompleksowej in-formacji na temat istniejących funduszów po-ręczeniowych i możliwości przystąpieniado jednego z nich.

Jak dotąd, uchwały o przystąpieniudo stowarzyszenia podjęło 19 gmin i po-wiatów, chcą to uczynić 4 dalsze. W su-mie 23 gminy na 28 leżących w subre-gionie rybnickim, a więc zdecydowanawiększość. Samorządowcy widzą zatem po-trzebę konsolidacji, będącej szansą na roz-wiązanie wielu problemów i realizację inwe-stycji, które podjęte w pojedynkę, byłybyskazane na niepowodzenie.

Związek Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego

Wybrano zarząd

Głosowanie na przewodniczącego związku było tajne. Zdj. Biuro Rzecznika Prasowego UM

Na swoim pierwszym Zgromadzeniu Ogólnym zebrali się członkowiezarejestrowanego z końcem kwietnia br. Związku Gmin i PowiatówSubregionu Zachodniego Województwa Śląskiego z siedzibą w Rybniku.Jego przewodniczącym został wybrany jednogłośnie prezydent RybnikaAdam Fudali – inicjator utworzenia stowarzyszenia gmin naszegoregionu i wielki zwolennik takiej formy ponadlokalnego współdziałania.

— Był pan inicjatorem powołania ZwiązkuGmin i Powiatów..., teraz został pan jego prze-wodniczącym — zwracamy się do prezydentaRybnika Adama Fudalego. — Co będzie głów-nym zadaniem tej organizacji?

— Przede wszystkim bardzo się cieszę,że formalnościom stało się zadość i związekw końcu zaistniał. Przekonaliśmy się, że orga-nizacje takie są w stanie w bardzo efektywnysposób rozwiązywać problemy o charakterzeponadlokalnym, głównie dzięki możliwościompozyskiwania unijnych środków pomocowych– dziś przedakcesyjnych, jutro – strukturalnych.Przykładem – baza danych „Partner”, gdzie jużsą wpisywane projekty do realizacji na rok 2004.I tam również pada pytanie, kto będzie benefi-cjentem środków – pojedyncza gmina czy zwią-zek. Siła przebicia związku gmin jest zdecydo-wanie większa, a lobbing o wiele skuteczniej-szy. A chodzi tu o realizację przedsięwzięć m.in.z dziedziny ochrony środowiska, tworzenia cen-trów szkolnictwa wyższego czy kształtowaniesystemu komunikacyjnego. W najbliższym poluwidzenia mamy np. budowę drogi średnicowejRacibórz–Pszczyna. Państwo nam jej nie wy-buduje. Trzeba zebrać grupę samorządowców,która stworzy koncepcję, projekt, napisze wnio-sek o konkretne pieniądze. Za nas tego niktnie zrobi i takie działania będą głównym ce-lem tego związku. Rybnik ma w tej mierze wy-jątkowe doświadczenie, choćby ze względu naotrzymanie największego w historii kontaktównaszego kraju z UE grantu na realizację siecikanalizacyjnej. Wciąż zdobywane doświadcze-nia pozwolą nam wykorzystać je przy realizacjiprzyszłych wniosków.

— Do wyborów samorządowych nie pozo-stało wiele czasu. Jak w tym kontekście widzipan przyszłość związku?

— Statut mówi wyraźnie, że wybrane wła-dze związku będą działały do wyborów, a powyborach na nowo się ukonstytuują. Ale jestemprzekonany, że obojętnie jaki byłby ich wynik,związek taki jest samorządom gminnym nie-zwykle potrzebny. Zresztą podkreśla to mar-szałek województwa, podkreślają eksperci.O wiele łatwiej o ważnym do rozwiązaniaw skali całego subregionu problemie rozma-wia się z jednym przedstawicielem. Obojętnieczy to będzie przedsięwzięcie rozwiązujące pro-blem gospodarki odpadami dla całej aglome-racji czy budowa drogi. Przyniesie to niebaga-telne korzyści i skróci proces dochodzeniado optymalnych rozwiązań. Jestem przekona-ny, że powstanie związku było niezbędne...

(r)

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:334

Page 4: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

5GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

Konferencja adresowana była do nauczycieli,dyrektorów szkół i pedagogów oraz przedsta-wicieli samorządów lokalnych. W swoim wy-stąpieniu o. Arkadiusz Nowak sporo miejscapoświęcił konieczności podjęcia działań profi-laktycznych, dydaktycznych i edukacyjnych.— Rybnik nie jest wolny od problemu narko-manii i naszym zadaniem jest przeciwdziałanietemu zjawisku – mówił ks. A. Nowak. — Nar-komana nie można wyleczyć na siłę. Możnasprawić, by staczał się w dół najwolniej, jak tomożliwe. Wspólnie potrafimy zdziałać bardzo

wiele, ale potrzebny jest upór i wytrwałość...Ojciec A. Nowak mówił również o szkołach,dyskotekach i pubach jako miejscach, w któ-rych młodzi ludzie najczęściej natrafiają nanarkotyki. Podkreślił także znaczenie wycho-

wania w rodzinie oraz umiejętności bycia aser-tywnym. Przedstawił etyczne problemy zwią-

zane z karaniem narkomanów, wspomniało ustawie dotyczącej przeciwdziałaniu narko-manii oraz o możliwościach realizowania pro-gramów wspierających walkę z tym nałogiem.Zapewniał, że nie ma podziału na narkotyki

twarde lub miękkie. Są tylko takie, które uza-leżniają szybciej lub wolniej i mają silniejszebądź słabsze działanie. — Narkomania jest cho-robą nieuleczalną i nawracającą, która pogrążacałą rodzinę. To okrutna prawda — mówił oj-ciec Nowak.

Podobny punkt widzenia na problem narko-manii ma Jolanta Kwaśniewska, która wspól-nie z ojcem Nowakiem uczestniczy w dziesiąt-kach podobnych spotkań organizowanychw różnych miastach. Prezydentowa mówiłauczestnikom konferencji o swojej pracy w ze-spole powołanym przez sekretarza generalne-go ONZ Kofi Annana, w celu szukania rozwią-zań w walce z narkomanią. Zdaniem J. Kwa-śniewskiej, aby realizować zadania na przy-szłość, ważny jest przede wszystkim dzień dzi-siejszy, a zintegrowane działania muszą po-wstrzymać „epidemię narkomanii”. — Na 100przypadków tylko dwie osoby wychodzą z nało-gu. Drastycznie obniża się wiek nastolatków się-gających po narkotyki. W odwiedzanych przezemnie ośrodkach spotykałam już nawet 9– i 10–latków – mówiła z zatroskaniem J. Kwaśniew-ska. — Narkomania to złożony problem, z któ-rym do tej pory nie poradziło sobie żadne pań-stwo, bez względu na swój ustrój, wielkość, reli-gię czy też zamożność. Zdaniem pierwszej damy,działania zapobiegawcze mogą być skutecznetylko dzięki wzajemnej współpracy samorzą-dów, społeczności lokalnych, rodziny, szkołyi policji. J. Kwaśniewska podkreślała równieżrolę profilaktyki i odpowiedniego wychowaniadzieci oraz mówiła o próbach walki z narko-manią w krajach, które odwiedzała. I tu dosta-ło się ministerstwu zdrowia, gdyż pierwszadama uważa, że środki przeznaczone przez ten

Czerwcowa wizyta pani prezydentowej Jolanty Kwaśniewskiej w Rybnikuzwiązana była z jej udziałem w zorganizowanej w Urzędzie Miastakonferencji „Prawne i społeczne aspekty narkomanii”. Pierwszej damietowarzyszył ks. Arkadiusz Nowak, rybniczanin, niekwestionowany autorytetw dziedzinie przeciwdziałania narkomanii, inicjator rybnickiego spotkania.

Prezydent Rybnika Adam Fudali wręczył Jolancie Kwaśniewskiej „Medal VIII wieków Rybnika”.

Spacer po rybnickim Rynku.

Wizyta pierwszej damy

Głównym celem wizyty J. Kwaśniewskiej był udział w konferencji „Prawnei społeczne aspekty narkomanii”.

c.d. na stronie 6

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:335

Page 5: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

6GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

resort na profilaktykę są niezwykle skromne.Jednym ze sposobów przeciwdziałania narko-manii, i to sposobem dającym, według pani pre-zydentowej, najlepsze efekty, jest stworzeniealternatywy dla młodychludzi, umożliwienia imaktywnego spędzaniawolnego czasu oraz rozwi-jania własnych pasji.— Nie ma nic gorszego niżnuda. Wtedy przychodzą dogłowy najgorsze pomysły— mówiła J. Kwaśniew-ska. — Życzę wam, by tenproblem nigdy nie dotyczyłwaszego dziecka. Chciała-bym również, aby ten pięk-ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależałood państwa wysiłków.W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia Woć z KomendyGłównej Policji mówiła o prawnych możliwo-ści przeciwdziałania narkomanii. Jak się oka-zuje, w 2001 r. statystki policyjne zanotowałyponad 29 tys. zdarzeń naruszających przepisyustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Wśródsprawców ujawniono dziewięć osób, które nieukończyły 13 roku życia. W województwie ślą-skim odnotowano 10 przypadków śmiertelnychzatruć różnymi substancjami, a najczęściej za-żywanymi narkotykami przez młodzież są po-chodne konopii indyjskich, marihuana, haszyszi amfetamina. Pod wpływem narkotyków do-konywane są różnego rodzaju przestępstwa,tj. gwałty, wymuszenia i rozboje. – Nie wolnonam zapominać o rodzinie osób uzależnionychi występujących w niej problemach — mówiłaMariola Kujańska z Poradni Psychologiczno–Pedagogicznej w Rybniku, która swoje wystą-pienie poświęciła psychologicznym aspektomnarkomanii. Dyrektor Państwowego Szpitaladla Nerwowo i Psychicznie Chorych StanisławUrban skoncentrował się w głównej mierze namedycznych skutkach uzależnień.

Aż 96,5% rybnickich uczniów nie miałobywiększych trudności w zdobyciu narkotyków,a jedynie 1,8% młodych ludzi stwierdziło,że wejście w ich posiadanie sprawiłoby im bar-dzo duży kłopot. Takie dane, uzyskane na pod-stawie ankiet przeprowadzonych w szkołachponadgimnazjalnych, przedstawił nadkomisarzPiotr Tomszak z rybnickiej policji. W swojejprelekcji zaprezentował on zakres działań pre-wencyjnych podejmowanych na terenie miasta,mających ograniczyć narkomanię i alkoholizm.Z kolei ks. Marek Kardaczyński mówiło Wspólnocie Cenacolo („Wieczernik”) po-magającej osobom uzależnionym, która uruchomi-ła ośrodek w Jastrzębiu–Zdroju. Jacek Maniuraprzedstawił program „Bezpieczna szkoła”, będącyprzykładem współpracy ubezpieczyciela z placów-kami działającymi na rzecz zwalczania narkomanii.

Problematyka narkomanii była kontynuowana

również podczas spotkania Jolanty Kwaśniewskieji Arkadiusza Nowaka z Zarządem Miasta, prezy-dium RM oraz sekretarzem i skarbnikiem UM.W jego trakcie szacowni goście otrzymali równieżokolicznościowe medale wydane z okazji VIII wie-

ków miasta oraz pamiątki związane z Rybnikiem.Kilka minut trwało spotkanie dotyczące wstęp-

nych ustaleń w sprawie rybnickiego programu dowalki z narkomanią. Oprócz J. Kwaśniewskiej i ojcaA. Nowaka, wzięli w nim udział Stanisław Urban,ksiądz Marek Kardaczyński, doktor Stanisław We-

ncelis oraz KrzysztofKazek z rybnickiej policji.

•••Nim jednak Jolanta

Kwaśniewska wystąpiłana konferencji w UM,wzięła udział w otwar-ciu innego spotkania:sesji naukowej „Rybnikw systemie średniowiecz-nych fundacji klasztor-nych...”, mającej miejscew Zespole Szkół Wy-ższych (więcej o konfe-rencji na str. 30).

Mimo zainteresowaniahistorycznym tematemsesji i wysłuchania pierw-szego referatu prof.

Jerzego Rajmana z Krakowa o zgromadzeniuss. norbertanek w Rybniku i Czarnowąsachw średniowieczu, pierwsza dama gratulowałaRybnikowi przede wszystkim działań dnia dzi-siejszego. W towarzystwie prezydenta AdamaFudalego, przewodniczącego RM MichałaŚmigielskiego i przewodniczącego Rady Fun-dacji Ekoterm Silesia Tadeusza Sopickiegozwiedziła Zespół Szkół Wyższych, będąc podwrażeniem tego przedsięwzięcia i nazywając jeinwestycją unikalną. — Aż zazdroszczę młodzie-ży, że może studiować w takich warunkach— powiedziała prezydentowa. — Zgadzam sięz opinią władz Rybnika, że edukacja jest podstawąawansu cywilizacyjnego. Dzięki postawieniu naoświatę, obraz Śląska będzie się zmieniał...

Przy pięknej pogodzie pierwsza dama w to-warzystwie ks. Arka Nowaka oraz gospodarzymiasta odbyła krótki spacer po Rynku, pozdra-wiając całkowicie zaskoczonych rybniczan. Na-stępnie złożyła wizytę w „Szkole Życia”, po-twierdzając tym wyborem swoje zaangażowa-nie w problemy społeczne dotyczące szczegól-nie dzieci i młodzieży specjalnej troski. Ucznio-wie „Szkoły Życia” przywitali swojego gościaśpiewem i własnoręcznie upieczonymi ciastecz-kami, a dyrektor Lucyna Ibrom opowiedzia-ła o sukcesach wychowanków na konkursachplastycznych i olimpiadach specjalnych.

O umiejętnościach wokal-nych i tanecznychuczniów pani prezydento-wa przekonała się sama.Nie obyło się bez sponta-nicznych gestów sympatiidla gościa, a także wspól-nej fotografii i wpisu dopamiątkowej księgi.

— Naszym zadaniemjest przygotowanie dziecitak dotkliwie pokrzyw-dzonych przez los do „do-brego życia”. Dać im pod-stawowe umiejętności,a przede wszystkimpoczucie akceptacji — po-wiedziała Lucyna Ibrom.

Pani prezydentowa odwiedziła Szkołę Życia i...

... Ośrodek Hipoterapii w Stodołach.

Wspólna fotografia z dogoterapeutami oraz pracownikami i uczestnikamiWarsztatów Terapii Zajęciowej.

Zdjęcia: Zenon Keller

c.d. ze strony 5

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:346

Page 6: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

7GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

Pierwsza dama jest nią nie tylko z nazwy, ale przede wszystkim zewzględu na ujmujący sposób bycia, życzliwość, elokwencję i styl. Na oso-bach, które się z nią zetknęły robi niezwykle dobre wrażenie. Wizytaw naszym mieście pozwoliła poznać nam jej opinię na niektóre tematy.

Jolanta Kwaśniewska o swojej wizycie i konferencji na temat narko-manii: – Jestem dość częstym gościem na Śląsku. W mojej działalności zajmujęsię głównie dziećmi niepełnosprawnymi i osobami chorymi. Najbliższe kontaktymam ze Stowarzyszeniem Rodzin Górniczych. Sierot po górnikach jest przeszło5 tys., więc często się spotykamy. Staram się również organizować jak najwięcejwyjazdów dla tej grupy dzieci (...). Dla mnie każdy przyjazd to możliwość pozy-skania określonej wiedzy, która jest mi szczególnie potrzebna do kreowania pro-gramów w mojej fundacji. Lubię przekazywać pieniądze dla tych miejsc, w któ-rych są one dobrze spożytkowane. Od 7 lat mam kontakt z ojcem Arkiem Nowa-kiem, który wprowadził mnie w świat zupełnie mi nieznany, w świat narkomanii,świat ludzi żyjących z wirusem HIV i AIDS (...). Uczestniczenie w takiej konfe-rencji jak ta w Rybniku, daje mi przekonanie, że robimy wszystko, by uzależnie-nia nie stały się czymś codziennym.

• o pozyskiwaniu pieniędzy i śpiewie prezydenta: – Możliwości jest wie-le. W różnych regionach są różne sposoby na pozyskiwanie pieniędzy. Możnaorganizować imprezy o charakterze charytatywnym, na które pozyskuje się różneprzedmioty, fanty na loterię. Puka się wówczas do wielu drzwi. Ta metoda jest mibardzo dobrze znana. Można zapraszać znane osoby, by zechciały coś podaro-wać lub namalować. Warto zorganizować również taką imprezę, gdzie ludzieznani z życia publicznego biorą udział w występach artystycznych. Może w przy-szłości pan prezydent lub członkowie Rady Miasta będą śpiewać, tańczyć i recy-tować, a na imprezę tego typu sprzedawane będą bilety.

• o wzajemnej pomocy i szpitalu dla dzieci: – Podczas wczorajszego spo-tkania otrzymaliśmy deklarację przekazania 26 tys. zł. dla mojej fundacji [darkobiet biznesu – przyp. redakcja]. Te pieniądze trafią bezpośrednio do ośrodkaw Aninie, tam gdzie leczy się osoby uzależnione, również z Rybnika i tego terenu.Jeśli możemy wzajemnie coś sobie dać, to bardzo dobrze (...). To była dla mnieniespodzianka, gdyż nie przyjechałam tutaj prosić o wsparcie. W moich progra-mach największym zadaniem na przyszłość jest wybudowanie kliniki onkologiii hematologii dziecięcej chorób rozrostowych krwi w Gdańsku. To ogromnyi bardzo drogi program, w związku z tym będę zbierała środki głównie tę inwesty-cję. Nie rezygnuję jednak z dziesiątków innych programów tj. „Otwórzmydzieciom świat”, dzięki któremu dzieci z całej Polski wyjeżdżają zagranicę czy teżz organizacji obozów rehabilitacyjnych.

• o nudzie, Rybniku i życzeniach dla mieszkańców: – W moim życiu niema nudy. Staram się wszystko robić z pasją i dlatego ogromnie cenię ludzizaangażowanych. Spotkałam takich również w Rybniku. Cieszę się z takichspotkań na szczeblu lokalnym, gdyż wywożę stąd określoną wiedzę. Jestem podogromnym wrażeniem kompleksu szkół, który zwiedziłam. Chciałabym bardzo,aby wszystkie wasze projekty się powiodły. Rybnik jest bardzo specyficznymmiejscem i kiedy przejeżdża się przez cały Śląsk, w momencie, gdy zaczyna sięrobić kolorowo, a na dodatek trzeba objeżdżać jakieś rondo, jestem w stuprocentach pewna, że dotarłam do Rybnika.

Chciałabym życzyć rybniczanom i władzom miasta, żeby im się chciało chcieć!(r), (S)

Skrótem...Autobusy inaczej

Od 3 czerwca br. zmienił się rozkład jazdy autobusów komuni-kacji miejskiej w Rybniku na linii Rybnik – Kuźnia Raciborska.

Obecna linia 44 została skrócona do przystanku Rudy Kościół i bę-dzie miała nowy numer – 43. Natomiast linia 44 będzie kursować natrasie Rudy – Kuźnia Raciborska i obsługiwana będzie tzw. taboremniskopojemnym (minibusy). Przyjazdy i odjazdy linii 44 będą skomuni-kowane na przystanku Rudy Kościół z przyjazdami i odjazdami linii 43relacji Rybnik – Rudy.

Zmienił się też cennik opłat. Za przejazd z Rud do Kuźni Racibor-skiej pasażerowie płacą 2,10 zł za bilet normalny i 1,20 za bilet ulgowy,natomiast za bilet kupiony u kierowcy – 2,50 zł. Pełnopłatny bilet mie-sięczny liniowy z Rud do Kuźni Raciborskiej kosztować będzie 70,00 zł,a ulgowy 35,00 zł.

W II LO odbyła się konferencja sprawozdawczo–wyborcza ryb-nickiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego, zorganizo-wana w związku z zakończeniem czteroletniej kadencji.

Sprawozdanie z działalności Zarządu Oddziału ZNP w Rybniku zalata 1998–2002 przedstawił prezes Kazimierz Piekarz, poruszającwszystkie istotne dla środowiska nauczycieli zagadnienia. Sprawozda-nie zostało pozytywnie ocenione przez uczestników, nie dziwi zatem jed-nogłośne absolutorium udzielone rybnickiemu zarządowi oraz fakt, żeKazimierz Piekarz został ponownie wybrany na stanowisko prezesa Za-rządu. W trakcie konferencji wybrano również władze prezydium od-działu i delegatów na konferencję okręgową oraz przyjęto program dzia-łania na kolejne cztery lata. Wręczono także złote odznaki ZNP, który-mi uhonorowano ośmiu zasłużonych członków rybnickiego oddziałuZNP, m.in. nauczycieli przedszkoli i szkół oraz dyrektorów i pracowni-ków administracyjnych. Wśród gości uczestniczących w konferencji byłm.in. prezydent Adam Fudali oraz Sławomir Broniarz, prezes Za-rządu Głównego ZNP w Warszawie.

W czwartek 13 czerwca odbyła się Pierwsza Debata Rzemieśl-nicza zorganizowana przez Cech Rzemiosł oraz Małej i ŚredniejPrzedsiębiorczości. Tematem spotkania była aktualna sytuacja eko-nomiczno-gospodarcza małych i średnich przedsiębiorstw oraz szkol-nictwo zawodowe w okresie reformy oświatowej. Do udziału w debaciezaproszeni zostali parlamentarzyści rybnickiego okręgu wyborczego.

Z inicjatywy Harcerskiego Kręgu Seniora „Czarne Diamenty”w Chwałowicach stanęła figura Chrystusa Miłosiernego.

Figura znajduje się u zbiegu ulic Obywatelskiej i Szulika, a na ręceharcerzy przekazał ją klasztor sióstr wizytek z Rybnika. Jak wyjaśniaStefania Oleś, komendant Harcerskiego Kręgu Seniora, figurę wypa-trzono podczas przeprowadzki sióstr wizytek z Siemianowic do Rybni-ka, postanowiono odnowić i ustawić na terenie parafii Św. Teresyw Chwałowicach. Poświęcenie figury Chrystusa Miłosiernego odbyłosię 9 czerwca w tej dzielnicy, a uroczystości uświetniła msza święta.

Na początku czerwca Ochotnicza Straż Pożarna w Rybniku–Chwałowicach świętowała jubileusz 65–lecia istnienia. Uroczysto-ści rozpoczęły się zbiórką pocztów sztandarowych przed remizą OSP.W trakcie części oficjalnej przedstawiona została kronika, obrazującadziałalność chwałowickiej straży oraz wręczone zostały medale zasłużo-nym strażakom. Prezes OSP Teresa Dzierżęcka otrzymała również„Medal VIII Wieków Rybnika”. Uroczystości zakończyła msza św. w ko-ściele p.w. św. Teresy. W strażackim święcie wziął również udział prezy-dent Rybnika Adam Fudali.

(S)

— To placówki bardzo potrzebne, wspomagające również rodziców. Nikt,poza nimi nie może sobie wyobrazić, jak wygląda dzień z niepełnospraw-nym dzieckiem... Słyszy się o próbach zamykania szkół życia czy warszta-tów terapii zajęciowej — takie działania uważam wręcz za nieetyczne -powiedziała Jolanta Kwaśniewska.

Ostatnim etapem rybnickiej wizyty pani prezydentowej było odwie-dzenie Ośrodka Hipoterapii w Stodołach. Przedstawiciele elektrowni„Rybnik” przybliżyli gościowi „pozaprodukcyjną” sferę tego zakładu:działalność Stowarzyszenia Kulturalno–Sportowego „Kuźnia” i Ener-go–Relaksu, w których struktury wchodzi Ośrodek Hipoterapii, kiero-wany przez Damiana Gorzawskiego. Z dobrodziejstw leczniczego kon-taktu z końmi korzysta tu kilkadziesiąt osób, głównie dzieci z poraże-niem mózgowym. J. Kwaśniewska o wrażenia z konnej terapii zapytała13–letnią Darię Twardzik, która chętnie opowiedziała również o natu-ralnej dogoterapii, gdyż ma w domu trzy psy. O pozytywnym oddziały-waniu psów na chore dzieci wiadomo było od dawna, więc w ośrodku dowykorzystania w dogoterapii przygotowują się dwa dorodne owczarkiszkockie collie. Do rozmowy z prezydentową miała również okazjęDanuta Reclik, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej, prowadzo-nych przez rybnickie koło Stowarzyszenia Na Rzecz Osób z Upośledze-niem Umysłowym. Mówiła o efektach pracy osób niepełnosprawnychintelektualnie, a dowodem ich umiejętności był podarowany gościowipiękny puchar ozdobiony przez warsztatowiczów.

***

Władze wybrane!

Debata rzemieślnicza

Figura od sióstr

Strażacy świętowali

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:347

Page 7: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

8GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

A wszystko zaczęło się już 30 maja na terenieSzkoły Podstawowej nr 2 gdzie odbył się festyn.W jego trakcie dzieci mogły odbyć przejażdżki kon-no i wziąć udział w wielu konkursach i zabawach.Obejrzały również rybnickich żużlowców i pokazjazdy samochodem rajdowym. Jednak najwięcejemocji wzbudził popis umiejętności i sprawności fi-zycznej rybnickich policjantów. Sceny wyjęte pro-sto z gangsterskich filmów szczególnie spodobałysię chłopcom. Nie zabrakło również „łagodniej-szych” atrakcji. Swoje umiejętności taneczne i wo-kalne zaprezentowali członkowie zespołu „Przygo-da”, a dla wszystkich łasuchów przygotowano do-

mowe wypieki. Była także tradycyjna śląska gro-chówka i kiełbaski z rożna. Imprezie towarzyszyłaloteria fantowa i aukcja niespodzianek, a dobra za-bawa czekała nie tylko dzieci, ale również ich ro-dziców. To dla nich przygotowano występ „HajerKapeli” i grupy „Poziom 600”.

1 czerwca w Gimnazjum nr 5 w Boguszowi-

cach otwarto nowe pomieszczenia PlacówkiWsparcia Dziennego, a uroczystość połączonoz dzielnicowymi obchodami Dnia Dziecka. Doudziału w imprezie zaproszony został m.in. pre-

zydent Adam Fudali i członekZM Leszek Kuśka. Placów-ka Wsparcia Dziennego dzia-ła w ramach StowarzyszeniaPomocy Dzieciom Rybnika –Boguszowic „17–tka” i zajmu-je się opieką nad dziećmi nie-dostosowanymi społecznieoraz dziećmi z ubogich i zagro-żonych patologiami rodzin.Przez pięć dni w tygodniu wy-chowawcy ośrodka będą pro-wadzić tutaj zajęcia terapeu-tyczne i edukacyjne. Otwarcieplacówki odbyło się w dniu

święta wszystkich dzieci, więc nie mogło obejść siębez atrakcji przygotowanych z myślą o nich. Zor-ganizowano turniej piłki nożnej, wyścigi rowero-we, zawody wędkarskie i rozgrywki szachowe.Uczestnicy musieli wykazać się również swoją siłąw konkurencji przeciągania liny i mocowania narękę. Nie zabrakło także konkursów plastycznychi muzycznych oraz występów artystycznych. Za-prezentowały się m.in. zespoły „Cantate” i „Przy-goda” oraz grupy działające przy DK w Boguszo-wicach, a całodniową zabawę zakończyło ogniskoi dyskoteka. Organizatorem imprezy była m.in.Rada Dzielnicy Boguszowice–Osiedle, Fun-dacja Pomocy Dzieciom Rybnika–Boguszo-wic, Gimnazjum nr 5, działające w dzielnicyKoło Wędkarskie i miejscowy Dom Kultury.

W Szkole Podstawowej nr 34 w Rybniku zor-ganizowano szkolny festyn, w ramach którego od-były się pokazy straży pożarnej i ratownictwa me-dycznego. Przed liczną publicznością zaprezen-towały się szkolne zespoły muzyczne oraz tanecz-

ne a także zespół „Przygoda”. Rybnicki żużlowiecAdam Pawliczek dał pokaz jazdy na żużlu,a grupa Extreme przygotowała dla dzieci wielealpinistycznych atrakcji. W czasie festynu przepro-wadzono również rozgrywki sportowe oraz szkol-ne konkursy „maraton uśmiechu” i „mini playbackshow”.

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 swoje świę-to spędzili pod hasłem „Jesteśmy dziećmi Europy”.Impreza zorganizowana w szkole stała się okazją dobliższego poznania państw europejskich, którew przyszłości będą partnerami Polski w UE. W swo-jej podróży dzieci „dotarły” do Wielkiej Brytaniii poznały tradycje kulinarne oraz zabytki wyspiarzy.Zaprezentowano również atrakcje słonecznej

Dla dzieci z SP 34 największą frajdą okazała się przejażdżka na moto-cyklu żużlowym w towarzystwie Adama Pawliczka. Zdj.: M.T.

������������� ��

Tak bawiły się przedszkolaki z Orzepowic. Zdj.: Z.K.

Jeździły konno i w bryczkach, łowiły ryby, tańczyły i śpiewały,portretowały najsłynniejszych rybniczan, próbowały swych siłw chodzeniu na szczudłach, a przede wszystkim świetnie się bawiły.W taki właśnie sposób dzieci spędziły swoje święto.

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 są „dziećmi Europy”... Zdj.: SP 3

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:348

Page 8: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

9GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

Hiszpanii. Uczniowie klasy V pokazali taniec flamen-co i zasady walki z bykami. Ostatnim miastem, któredzieci „odwiedziły” był Paryż z katedrą Notre Dame,Wieżą Eiffla i innymi atrakcjami tej stolicy. Wszyscymogli również spróbować specjałów kuchni francu-skiej przygotowanych przez rodziców uczniów.

O święcie najmłodszych nie zapomniało rów-nież Przedszkole nr 35 z Orzepowic, które zor-ganizowało festyn rodzinny. Milusińscy mogli od-być przejażdżkę bryczkami, wziąć udział w grachi zabawach oraz pokazać czego zdążyły się już na-uczyć. Nie zabrakło więc wierszyków i piosenek,a rodzice mogli zaprosić swoje pociechy na lodyi serwowane w trakcie festynu domowe ciastecz-ka.

Jak co roku dzieci spotkały się na rybnic-kim Rynku. Choć pogoda nie zachęcała doudziału w plenerowych imprezach, wiele z nichprzyszło oglądać popisy mażoretek oraz występKrystyny Giżowskiej i Jerzy Różyckiego. Tym,którzy nie pamiętają Koziołka Matołka, TeatrBanialuka z Bielska Białej przypomniał jegoprzygody, a zespół „Universe” przypomniał swo-je przeboje i zaprezentował nowe utwory.

Na rynkowej scenie wystąpili nie tylko znaniartyści, ale również dzieci, które rozpoczynajądopiero swoją przygodę z piosenką. A wszystkoto za sprawą dwóch konkursów piosenki, któreodbyły się w Domu Kultury w Chwałowicach.Jednym z nich był III Międzynarodowy Dzie-cięcy Festiwal Piosenki Polskiej, którego or-ganizatorem było Śląskie Centrum Muzycz-ne „Muzyka i Ruch”. Nagrodę Grand Prixi statuetkę „Diamentowej Rybki” zdobyła Lu-cyna Szotkowska z Gródka w Czechach. W ka-tegorii wiekowej 6–9 lat pierwsza nagroda przy-padła Małgorzacie Kotwica ze Stalowej Woli,a w kategorii 10–13 lat zwyciężył Daniel Mły-nek z Gródka. Trzecia była Beata Kufka z Ryb-nika. W najstarszej grupie (14 – 16 lat) najlepsząokazała się rybniczanka Sabina Jeszka.

45 uczestników z całego województwa śląskie-go wystąpiło w kolejnej edycji Festiwalu Pio-senki Dziecięcej im. T. Paprotnego. W kate-gorii od 7–10 lat pierwsze miejsce zajęła AnnaAndrzejewska ze Stowarzyszenia PrzyjaciółDziecięcego Zespołu Piosenki i Tańca „Jedyn-ka” z Częstochowy. Druga w tej grupie była Mar-lena Sechawer z DK w Chwałowicach. W kate-gorii 11–13 lat zabrakło przedstawicieli naszegoregionu, a największe uznanie w oczach jurorówzyskała Nadia El–Nur również z częstochow-skiej „Jedynki”. W najstarszej grupie wiekowej14–16 lat pierwsze miejsce przyznano Katarzy-nie Kowalskiej z Powiatowego Ogniska PracyPozaszkolnej przy SP w Gaszowicach, a trzecieMałgorzacie Uniwersał z MDK w Rybniku.Natomiast tytuł Grand Prix XX Festiwalu Pio-senki Dziecięcej im. T. Paprotnego zdobyła Pau-lina Szojer z DK Chwałowice. W nagrodę lau-reaci otrzymali gry komputerowe, kursy języko-we, płyty oraz statuetki Rybki.

Rybki można było nie tylko wygrać, ale rów-nież samodzielnie złowić. I choć nie były one złoteto i tak sprawiły ogromną radość uczestnikomspławikowych zawodów wędkarskich. Przy-

słowiowe „moczenie kija” odbyło się na zbiorni-ku Moczydła w Chwałowicach, a po kilkugodzin-nych połowach nastąpiło ważenie zdobyczy i na-grodzenie młodych wędkarzy. Najlepsi złowiliponad półtora kilograma ryb, a wśród uczestni-ków zawodów byli nie tylko chłopcy, ale i dziew-

czyny. Imprezę zorganizowało działające przykop. „Chwałowice” koło Polskiego ZwiązkuWędkarskiego.

Władze miasta nigdy nie zapominają o dzie-ciach, które zostały pokrzywdzone przez los. Tra-dycyjnie już z okazji przypadającego święta pre-zydent Rybnika Adam Fudali odwiedził DomDziecka przy ul. Powstańców Śl. Podczas spo-tkania wychowankowie tej placówki zaprezento-wali krótką inscenizację i obdarowali wszystkichgości okolicznościowymi kartkami i papierowy-mi kwiatami. Do wspólnej zabawy włączyłysię również uczennice szkoły medycznej, poma-gające w opiece nad dziećmi. Nie zabrakło rów-nież prezentów i słodyczy, a z okazji dnia dziec-ka placówkę odwiedzili także przedstawicielefirm i lokalnych instytucji.

Obchody Dnia Dziecka uświetniła również wy-stawa „Rybniczanie – portret własny”, którąotwarto 3 czerwca w Powiatowej i Miejskiej Bi-bliotece Publicznej. Ponad trzydziestu najmłod-szych artystów, za pomocą różnorodnych tech-nik plastycznych postanowiło przedstawić zna-nych mieszkańców naszego miasta. Był wśródnich mozaikowy Marian Rak, Henryk MikołajGórecki z włosami z włóczki, Józef Makosz„z bibuły” i Maksymilian Basista „w ołówku”. Nadziecięcy pracach można rozpoznać równieżWładysława Webera, komendantkę hufca ZHPTeresę Knura, Betinę Zimończyk, radnego Je-rzego Widerę, Juliusza Rogera, Piotra Paleczne-go, Adama Makowicza oraz naszego redakcyj-nego kolegę Marka Szołtyska. Największe uzna-nie zdobyły prace Klaudii Pszczolińskiej, Han-ny Orzeł oraz Jakuba Skorupa. Młodzi twór-cy sportretowali plastyczkę Marię Budny–Mal-czewską, arcybiskupa Damiana Zimonia i Ada-ma Fudalego. Obecny prezydent był zresztą jednąz najczęściej portretowanych osób i to on wrę-czył nagrody laureatom najciekawszych prac.Rybnicka biblioteka przygotowała także inneatrakcje dla dzieci. Mogły one wziąć równieżudział w kiermaszu książek oraz zwiedzić

Laureatka Festiwalu Piosenki Dziecięcejim. T. Paprotnego zdobyła Paulina Szojer. Zdj.: Z.K.

Nagrodę Grand Prix i statuetkę „Diamentowej Ryb-ki” zdobyła Lucyna Szotkowska. Zdj.: Z.K.

13–letnia Katarzyna Laby z „pierwowzorem” swojej pracy – komendantką hufca ZHP Teresą Knura.Zdj.: arch PiMBP

dokończenie na stronie 10

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:349

Page 9: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

10GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

Czerwony KapturekW jednyj wsi miyszkała se z rodzinom mało

dziołszka, keryj mama usztrykowała fajno, czer-wono czopeczka. A było to downo, kiedy takiestaromodne czopeczki nazywali kapturkami.Dziołszka dycki chodziła w tym kapturku i be-stoż ludzie zaczli godać na nia „Czerwony Kap-turek”.

Kiedyś mama zawołała CzerwonegoKapturka i tak mu godo: Pódziesz dzisioj łod-wiedzić babcia i zaniesiesz ij coś do pomaszke-cynio. Mosz tukej koszyk z konskiym kołoczai ciś. Ale dej se pozor jak pódziesz bez las, bowiysz że chacharow dzisioj niy brakuje!

Dziołszka drapko łoblykła swoja czerwo-no czopeczka, wziyna koszyk i poszła. Na dro-dze w lesie trefiyła jednak wilka, kery padoł:

– Kaj tak drapko lecisz dziołszko?– Ida tam za las, do babcie! – godo Kapturek– Niy godej, do babcie idziesz, ale kwiotkow

niy mosz – godo wilk.Dziołszka stanyła na chwila i napoczyna sry-

wanie leśnych kwiotkow. Ale szprytny wilk wie-dzioł co robi i drapko polecioł pod babcinochałpa. Zaklupoł i czeko.

– Kto tam? – zawołała babcia– To jo, Czerwony Kapturek! – łocyganioł

szpetnie wilk.– Jakoś żech dzisioj tako słabo – zawołała

babcia – i niy mom siyły stanąć z łożka. Kluczleży pod wyciyraczką. Łotworz se sama Katpur-ku i wlazuj!

Na to yno wilk czekoł. Wskoczołdo chałpy, roz mlasnął i bo-roczka babcia zeżar napoczekaniu. Potym wilkprzeblyk sie za babcia,legnył do łóżka i czekona Kapturka.

– Szczynść Boże! Jaksie mocie babciu – po-zdrowioł Kapturek naprogu. – Ale babciu,czamu Wy mocie dzisiojtakie wielgie łoczy?

– Coby cie lepij wi-dzieć – zaś łocyganioł prze-bleczony za babcia wilk.

– A czamu mocie takie wiel-ge uszy?

– Cobych cie poradziyła lepij sły-szeć !

– Na co wom babciu takie wielge zymbiska?

Czerwony KapturekAbecadło Rzeczy Śląskich – dzieciom

���������������� �������������������������

– Żeby cie zjeść ! – pedzioł wilk i zeżar Kap-turka na drugie danie.

Na szczynście przełazioł kole tyj chałpy my-śliwiec i usłyszoł głośne wilkowe chrapanie.Wejrzoł bez łokno i ryknął – Mom cie naresz-cie ty pieronie! Wzion flinta i dziada uszczeloł.Potym przeciął mu bas, z kerego wyskoczyłauratowano babcia i Czerwony Kapturek. A po-tym wszyjscy żyli dugo i szczynśliwie!

Na śląsko godka przełonaczoł:Marek Szołtysek

Rysunek machnoł:Franciszek Kucharczak

placówkę w towarzystwie bibliotekarza.Święto wszystkich dzieci stało się również

okazją do zorganizowania imprez przez KlubHarcówka, Młodzieżowy Dom Kultury,Klub Energetyka oraz Domy Kultury w Nie-dobczycach i w Niewiadomiu. W ich trakcie

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

dokończenie ze strony 9

������������� �� najmłodsi mogli wziąć udział w licznych kon-kursach i rozgrywkach sportowych, popisachwokalnych i tanecznych. Również w MiejskimOśrodku Sportu i Rekreacji w Kamieniuodbył się festyn pod nazwą „Lato Dzieciom”,a wśród uczestników zabawy był Józef Brodai Betina Zimończyk. Szyki organizatorom po-krzyżowała pogoda, ale mimo wszystko każdymógł tutaj znaleźć coś dla siebie, a nawet spró-

Tak świętowali wychowankowie Domu Dziecka w Rybniku. Zdj.: BRP

bować swych sił we wspinaczce. Jednymiz ostatnich, którzy świętowali dzień dziecka bylimilusińscy z dzielnicy Meksyk. To właśnie dlanich Rada Dzielnicy zorganizowała specjalnyfestyn i nawet kapryśna aura nie popsuła do-brej zabawy. Dzieci mogły rywalizować w róż-nych konkurencjach – chodzeniu na szczu-dłach, grze w tenisa i rozgrywkach szachowych.Nie zabrakło także występów artystycznych,a publiczność szczególnie gorąco oklaskiwałanajmłodszych wykonawców z zespołu „Przygo-da”. Gościem festynu była również Betina Zi-mończyk, a każde dziecko mogło wygrać którąśz prawie 150 nagród ufundowanych przez lo-kalne firmy.

W organizację Dnia Dziecka w Rybniku odkilku lat angażuje się firma TUnŻ INGNationale–Nederlanden Polska SA. Takbyło również w tym roku - firma ta ufundowałanagrody w obu festiwalach piosenki dziecięcej.Firma TUnŻ ING Nationale–Nederlandenwłącza się jak sponsor również w wiele innychmiejskich przedsięwzięć: grupa kapitałowaING była głównym sponsorem gali z okazji800–lecia miasta, sponsorowała też finał Wiel-kiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz działa-nia klubu „Promyk”.

Tegoroczny dzień dziecka świętowano naróżne sposoby, ale z pewnością i tym ra-zem najmłodsi rybniczanie mogli skorzy-stać z wyjątkowo bogatej oferty imprez.

(S)

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3410

Page 10: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

11GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

Pierwsze miejsce wśród śląskich miasti piąte w kraju – w grupie powyżej stu ty-sięcy mieszkańców – zajął Rybnik w ogól-nopolskim rankingu samorządowym podhasłem „Profesjonalna gmina przyjaznainwestorom”.

Tym samym miasto zostało wyróżnione sym-bolicznym znakiem jakości – trzema gwiazdka-mi. W ramach tego samego rankingu, w tema-tycznej kategorii „partycypacja i komunikacjaspołeczna”, Rybnik uplasował się na drugimmiejscu w Polsce (również w swojej kategorii).

Według organizatorów, ranking jest pierwsząw historii odrodzonego samorządu polską ocenąjakości władz lokalnych, wystawioną na podsta-wie m.in. opinii inwestorów oraz przedstawicie-li rządowych i samorządowych instytucji. Wzię-ło w nim udział ponad 200 gmin. Jurorzy w swo-ich ocenach wzięli pod uwagę przede wszystkim

Realizowany od kwietnia 2001 r. do czerw-ca br. dworzec jest jednym z najnowocześniej-szych tego typu obiektów w regionie. Zostałusytuowany w pobliżu największego rybnickie-

go osiedla Nowiny i Zespółu Szkół Ekonomicz-no-Usługowych, będącego największym w mie-ście kompleksem szkół ponadgimnazjalnych.Na niezwykle ciekawy pod względem architek-tonicznym obiekt składa się budynek o pow.750 m2, place postojowe, chodniki i stanowi-ska odjazdowe. W funkcjonalnym budynkudworca znajduje się przestronna, czynna co-

dziennie od 6.00 do 22.00 poczekalnia dla pa-sażerów, toalety publiczne, w tym również to-aleta dla niepełnosprawnych, pokój oczekiwańdla kierowców oraz stanowisko dyspozytora.

Na dworcu usytuowane zostały dwa stano-wiska do wysiadania. Pierwsze z nich znajdujesię przed budynkiem od ul. Budowlanychi przeznaczone jest dla autobusów nadjeżdżają-cych od Ronda Wileńskiego. Drugie, oznaczone

numerem 1, znajduje się na placu manewrowymi przeznaczone jest dla autobusów przyjeżdża-jących od Ronda Mazamet. Autobusy obsłu-gujące linie miejskie będą odjeżdżały ze stanowisknr 2-4, a stanowisko nr 5 przeznaczone zostało dlaautobusów komunikacji międzymiastowejobsługującej kursy do Gliwic i Wisły

���������������� ������

�������������� W sobotę 15 czerwca, w samo połu-

dnie, dokonano uroczystego otwarcianowo wybudowanego dworca komuni-kacji miejskiej przy ul. Budowlanych.

— Chcemy przedsiębiorcom z całego regionuumożliwić dotarcie do ofert inwestycyjnych, dzię-ki Urzędom Miast i Gmin z naszego terenu, któ-re prezentują tutaj swoje oferty inwestycyjnei informują o stosowanych w gminach ulgach— mówi Teresa Bierza z Powiatowego Urzę-du Pracy w Rybniku. — W imprezie uczestnicząrównież fundusze finansowe i ośrodki wspieraniaprzedsiębiorczości i chcemy żeby przedsiębiorcymogli skorzystać z ich usług. Mamy nadzieję, żeprzyczyni się to do powstawania nowych miejscpracy, bo w inny sposób nie potrafimy przeciw-działać bezrobociu.

Jednym z uczestników „Dnia Przedsiębior-czości” był Adam Fudali, który mówił m.in.o dobrej współpracy z organizacjami wspoma-gającymi i skupiającymi prywatnych przedsię-biorców tj. Izbą Przemysłowo–Handlową ROP,Cechem Rzemiosł czy Zrzeszeniem Prywatne-go Handlu i Usług. Prezydent przedstawił teżkorzyści wynikające z członkostwa w ZwiązkuGmin i Powiatów Subregionu ZachodniegoWojewództwa Śląskiego i perspektywach dlagmin. Zdaniem A. Fudalego, nie będą powsta-wać nowe miejsca pracy jeżeli nie zostaną stwo-rzone sprzyjające warunki dla prowadzącychdziałalność gospodarczą. Dlatego wspomniało krokach podjętych przez miasto dla ratowa-nia Huty „Silesia” oraz o przyjęciu programu„Nareszcie praca”: — Rybnik podejmuje sze-reg inicjatyw korzystnych dla firm już działają-cych, jak i dla tych, które dopiero mają powstać— mówił A. Fudali — Jestem przekonany, żekolejna edycja tej imprezy przyczyni się do stwo-rzenia nowych miejsc pracy.

Jest to o tyle istotne, że sytuacja na rynkupracy jest dziś bardzo trudna. Jak wyjaśniłprzedstawiciel ministerstwa pracy i polityki spo-łecznej Zdzisław Sadowski, pod koniec kwiet-nia w kraju było 3mln. 200 tys. bezrobotnych.Natomiast stopa bezrobocia wynosiła 17,8%i była dwukrotnie wyższa od notowanej w UE.Zgodnie z założeniami, w tym roku spośród 900tys. absolwentów szkół ponadgimnazjalnych aż360 tys. zarejestruje się w urzędach pracy. Abynie dopuścić do powstawania i utrzymywaniasię bezrobocia wśród absolwentów minister-stwo przygotowało program „Pierwsza praca”.Z. Sadowski mówił o jego specyfice, zwiększa-niu możliwości zatrudniania młodych ludziw sektorze małych i średnich przedsiębiorstw orazo zasadach wolontariatu i samozatrudnienia.

Gościem „Dnia Przedsiębiorczości” była rów-nież Dorota Wójtowicz ze Śląskiego UrzęduWojewódzkiego, która swoją prelekcję poświęci-ła pakietowi „Przede wszystkim przedsię-biorczość”. Jak wyjaśniła D. Wójtowicz, celempakietu jest stworzenie lepszych warunków roz-woju dla małych i średnich firm, poprzez obni-żenie kosztów pracy i uelastycznienie stosunkupracy oraz uproszczenie systemu podatkowegoi systemu ubezpieczeń społecznych.

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

�������������Już po raz trzeci Urząd Miasta

Rybnika wraz z Powiatowym UrzędemPracy zorganizował „Dzień Przedsię-biorczości”. Impreza odbyła sięw Rybnickim Centrum Kultury i ad-resowana była do lokalnych firm.

c.d. na stronie 21

poziom organizacji urzędu i jakości obsługi in-teresantów, komunikacji społecznej, uczestnic-twa mieszkańców w sprawowaniu władzy orazjakości zarządzania rozwojem i finansami.

Misją rywalizacji w ramach rankingu jest pod-noszenie poziomu zarządzania polskimi miasta-mi, a głównym celem tworzenie dobrych warun-ków do inwestowania, rozwoju społeczno–gospo-darczego i spadku bezrobocia. Chodzi też o uła-twienie inwestorom podejmowania decyzji do-tyczących lokalizacji kapitałów inwestycyjnychi pokazania gminom wzorców przygotowania siędo przyjęcia inwestorów na ich terenach.

Organizatorem konkursu pod patronatemMarszałka Sejmu RP była Fundacja RozwojuDemokracji Lokalnej oraz Konferencja Inwe-storów skupiająca 500 przedsiębiorstw. Uro-czyste ogłoszenie wyników rankingu miałomiejsce w sali kolumnowej Sejmu.

dokończenie na stronie 15

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3411

Page 11: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

12GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

— Chwila jest historyczna — mówił podczasotwarcia imprezy prof. Joachim Kozioł, peł-nomocnik ds. Laboratorium NowoczesnychTechnologii Przemysłowych. — To pierwsze ta-kie Dni... organizowane w Rybniku, jednakmam nadzieję, że nie ostatnie. To ważne przed-sięwzięcie, gdyż dotyczy tak istotnych dla życiaelementów, jak ziemia, woda i powietrze.

— Czynimy wysiłki, by te trzy podstawoweczynniki środowiska były w naszym mieście szcze-gólnie chronione, bo to one właśnie decydująo komforcie życia mieszkańców — zapewniałRomuald Niewelt. W swoim wystąpieniu wi-ceprezydent mówił również o wpływie rozwo-ju przemysłu na degradację naszego środowi-ska i o działaniach mających doprowadzić dopoprawy tego stanu rzeczy. Wspomniał o per-spektywie wejścia Polski do UE i wynikającejstąd konieczności dostosowania się do unijne-go prawodawstwa. Zwrócił także uwagę na rolęstudentów Zespołu Szkół Wyższych, przed któ-rymi otwiera się możliwość wykorzystania zdo-bytej w Rybniku wiedzy i zaangażowania się wnajwiększe inwestycje, jakie będą realizowanew mieście. R. Niewelt sporo miejsca poświęciłtakże budowie kanalizacji z funduszy ISPA

i urynkowieniu usług komunalnych oraz wspo-mniał o pomiarach jakości cieków wodnych naterenie Rybnika. Badania ich odczynu i przej-rzystości będą systematycznie wykonywaneprzez uczniów szkół średnich, a to pozwoli naustalenie, jak poprawia się jakość cieków wod-nych w Rybniku wraz z poszerzeniem w mie-ście sieci kanalizacyjnej.

Obchody Dni Ziemi, Wody i Powietrza od-bywały się na terenie Zespołu Szkół Wyższych,dlatego nie mogło zabraknąć informacji na te-mat postępu prac w tym obiekcie. TadeuszSopicki – przewodniczący Rady Fundacji„Ekoterm – Silesia” przedstawił etapy realiza-cji kampusu i wspomniał o nowych zadaniach.Zespół Szkół Wyższych porównał do „zydla”,który jest stabilny, gdyż stoi na trzech „nogach”.Są nimi Urząd Miasta, elektrownia „Rybnik”i „Ekoterm – Silesia”. Oprócz Politechniki Ślą-skiej i Uniwersytetu Śląskiego już wkrótce naterenie kampusu rozpocznie działalność Aka-demia Ekonomiczna. Ukończone zostaną rów-nież prace w nowoczesnym Centrum Upo-wszechniania Technologii Informatycznych, na-zwanym przez T. Sopickiego „cyberlaborato-rium”. W planach jest również biblioteka, es-trada, klub i boisko, a przyszli studenci będąmogli wybierać naukę na którymś z 17 wydzia-łów.

W trakcie Dni Ziemi, Wody i Powietrza roz-mawiano przede wszystkim o zagadnieniachdotyczących energetyki komunalnej, która,zdaniem prof. J. Kozioła, jest specjalizacją naj-lepszą w Polsce. Zaproszeni do udziału przed-stawiciele nauki i techniki wygłosili wiele refe-ratów popularno–naukowych. Dotyczyły one

m.in. kolektorów i pomp ciepła, nowoczesnychmetod pomiarowych, zrównoważonego rozwo-ju energetyki w Polsce i roli Śląska w historiitechniki europejskiej. Próbowano również od-powiedzieć na pytanie jak pracuje inżynierenergetyk w nowoczesnej firmie oraz jakie sązagrożenia i perspektywy rozwoju energetykijądrowej. Odbyło się także seminarium Stu-denckich Kół Naukowych na temat energetykiniekonwencjonalnej i zagospodarowania odpa-dów. Mówiono m.in. o energii słonecznej, wod-nej i geotermalnej oraz o wykorzystaniu odpa-dów komunalnych i przemysłowych. W ostat-nim dniu imprezy uczestnicy seminarium stu-denckiego otrzymali dyplomy i nagrody książ-kowe oraz ... krawaty i apaszki Politechniki Śl.

Spore zainteresowanie wśród uczestników DniZiemi, Wody i Powietrza wzbudziła również wy-stawa pod nazwą „Technika w służbie ekologiii energetyki”. Znalazły się na niej m.in. nowocze-sne przyrządy pomiarowe, słoneczny kolektorpłaski montowany na dachu oraz niewiele mó-wiąca zwykłym zjadaczom chleba - głowica po-miarowa próżni zgrubnej, będąca przykłademtechniki XXI wieku. Nie zabrakło również kilkupropozycji Politechniki Śl. w zakresie nowychrozwiązań technicznych. Wszyscy goście mogliobejrzeć więc ekologiczny silnik spalinowy,oszczędny palnik do spalania paliw ciekłych orazinstalację do spalania odpadów poprodukcyjnych.Niewątpliwą atrakcją wystawy były eksponatyz Muzeum Gazownictwa w Paczkowie. Możnabyło podziwiać całą gamę urządzeń stosowanychw gospodarstwach domowych naszych pradziad-ków. Była m.in. lokówka z palnikiem, kinkiet, termai kaloryfer gazowy, stary gazomierz oraz... gazo-we żelazka. Wszystkie te eksponaty wzbudzałyspore zdziwienie, ale jednocześnie udowodniłyjak ogromnego postępu dokonała cywilizacjaw dziedzinie energetyki. (S)

Zrealizowano tu kilka inwestycji drogowych, dziękiktórym łatwiej będzie się poruszać np. mieszkańcomdzielnicy Maroko–Nowiny, a także wszystkim jadącymw stronę szpitala przy ul. Energetyków. I tak, wykonanodrogę asfaltową od strony ul. Wawelskiej poprzezul. św. Józefa i Energetyków do ul. Żołędziowej. Utwar-dzono kostką znaczną część ul. Wierzbowej, a wspólniez mieszkańcami osiedla przy Wierzbowej wykonano pięćdróg prostopadłych do ul. Św. Józefa i Topolowej.W ten sposób zostały połączone drogi dojazdowe do po-wstałego w latach 1980-2000 osiedla domków jednoro-dzinnych.

— Chciałbym podkreślić dobrą współpracę mieszkań-ców osiedla z miastem podczas realizacji tego przedsięwzię-cia. Myślę, że może to być przykład, godny powielenia przynastępnych tego typu przedsięwzięciach, bo przecież wszyst-kim nam zależy na tym, by nasze miasto stawało się jeszczeładniejsze i bardziej funkcjonalne — podkreśla nadzoru-jący inwestycję wiceprezydent Romuald Niewelt.

Z myślą o ekologiiW Laboratorium Nowoczesnych

Technologii Przemysłowych ZespołuSzkół Wyższych odbyły się Dni Ziemi,Wody i Powietrza. Celem przedsięwzię-cia była popularyzacja problematykiekologicznej, z uwzględnieniem zagad-nień z zakresu energetyki komunalneji przemysłowej. Wśród uczestnikówDni... byli studenci oraz uczniowieszkół średnich.

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Rozwidlenie dróg Wierzbowej i Św. Józefa. Zdj.: Z.K.

Nowe drogi, lepszy dojazdZ pewnością wielu mieszkańców

Rybnika zauważyło już zmianyw układzie drogowym, jakie pojawiłysię w dzielnicy Maroko–Nowiny.

Nowe drogi, lepszy dojazd

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3412

Page 12: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

13GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

�������������� ����

������������������������� (5)

Punkt Informacji Europejskiej oraz od-dział dla dzieci Powiatowej i Miejskiej Bi-blioteki Publicznej zaprosili młodzież na„Dzień Europy w bibliotece”. Prawie setkauczniów Gimnazjum nr 8 w Boguszowicachzwiedziła wystawę prezentującą kontakty Ryb-nika z europejskimi miastami partnerskimii zaprzyjaźnionymi zorganizowaną przez Sto-warzyszenie Współpracy MiędzynarodowejRybnik–Europa oraz wysłuchała prelekcji naten temat wygłoszonej przez Sylwię Jaroch,pracownika Wydziału Rozwoju Miasta UM.Zaproszono też inne osoby, które zajmują siętematyką integracyjną - przedstawicieli Staro-stwa Grzegorza Potyszka i przewodniczące-go Rady Powiatu Antoniego Bluszcza. W pro-gramie „lekcji europejskiej” był też mini quizzwiązany z tematyką UE, a młodzież miałaokazję do dyskusji z gośćmi.

Imprezę przygotowano na specjalne życze-nie boguszowickiego gimnazjum, ale lekcje ta-kie, choć ze skromniejszą liczbą uczestników,to dla Punktu Informacji Europejskiej, prowa-dzonego przez Bogumiłę Ziołko–Napie-ralską, codzienność. (r)

Największą in-stytucją Unii Eu-ropejskiej – li-

czącą 16 tysięcy urzędników – jest KomisjaEuropejska z siedziba w Brukseli. Przybrałaona obecną nazwę po wejściu w życie Traktatuz Maastricht. Traktaty założycielskie WspólnotEuropejskich nazywają ją „Wysoką Władzą”lub po prostu Komisją. Można śmiało powie-dzieć, że jest ona najbardziej interesującym zewspólnotowych organów, ponieważ jej działal-ność skupia wszystkie problemy, jakimi żyjei przed jakimi staje Unia Europejska. Poza tym,w stopniu znacznie większym niż jakikolwiekinny organ wspólnot jest odbiciem wszelkichprzemian zachodzących we wspólnotach naprzestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Czymwięc zajmuje się nasza instytucja i jaki mawpływ na funkcjonowanie UE i państw kandy-dujących?

Otóż rozpoczyna ona proces tworzenia sa-mego prawa we Wspólnotach oraz wyrażai reprezentuje ich interesy w stosunku do RadyUnii Europejskiej i w stosunkach zewnętrz-nych. Odpowiada za spójność polityki i koor-dynację działań Wspólnot. Jest organem wy-konawczym, realizującym postanowienia trak-tatów oraz rozporządzenia Rady UE. Zarzą-dza budżetem UE zdominowanym przez do-płaty i wydatki w ramach funduszy europej-skich, służących przede wszystkim wyrównywa-niu różnic ekonomicznych w poszczególnychregionach i przystosowaniu państw kandydu-jących do europejskiej integracji. Ponadto jeststróżem prawa europejskiego, czuwając by pań-stwa członkowskie nie naruszały go. Nazywa-na jest „strażnikiem traktatów”.

Z całą pewnością nie jest istotne, które

z wymienionych zadań jest najważniejsze, po-nieważ charakter każdego z nich podkreślawagę tej jedynej w swoim rodzaju instytucji. Je-dynej, ponieważ wszystkie kompetencje Komi-sji Europejskiej sprawiają, że nie ma ona od-powiednika w strukturach jakiejkolwiek innejorganizacji międzynarodowej.

Rola i zadania Komisji Europejskiej powo-dują, że jest ona swoistym motorem procesudecyzyjnego UE. Można przyjąć, iż stanowicentrum administracyjne struktur europej-skich, ponieważ inne instytucje działają na pod-stawie jej ustaleń i zawdzięczają Komisji swojąrację bytu. W jej skład wchodzi dwudziestuKomisarzy Europejskich na czele z przewod-niczącym, wybieranym przez Radę Europejską(szefowie państw i rządów państw członkow-skich) po konsultacji z Parlamentem Europej-skim. Pozostali komisarze wybierani są na pię-cioletnią kadencję przez piętnaście rządówpaństwowych we współpracy z nowym prze-wodniczącym. Utworzony w ten sposób składKomisji zatwierdzany jest następnie przez Par-lament Europejski w drodze głosowania. Obec-nie przewodniczącym Komisji jest były premierWłoch, Romano Prodi.

Komisja jest więc organem kolegialnym. Jejkolegialność nie jest jednak równoznacznaz brakiem specjalizacji w tym gremium. Każdyczłonek odpowiada bowiem za dziedzinę przy-dzieloną przez Komisję. Mamy więc po dwóchreprezentantów z państw większych i po jed-nym z mniejszych. Komisarze jednak, mimo żewyznaczani są przez rządy swoich państw, zo-stają urzędnikami międzynarodowymi, a niereprezentantami swoich krajów. Ponadto, pod-czas sprawowania swojej funkcji nie mogąprzyjmować stanowisk związanych z jakimkol-

wiek wynagrodzeniem, ani zajmować się jaką-kolwiek działalnością uboczną. Po zakończe-niu swojej misji powinni w wyborze funkcjikierować się uczciwością i rozwagą.

Jedno jest pewne, że Komisja jest instytucją, bezktórej istnienia i efektywnego działania postępw budowaniu Unii Europejskiej byłby co najmniejutrudniony. Ewolucja natomiast jej rangi i znacze-nia nie jest procesem zamkniętym. Pozycja Komi-sji zawsze będzie pochodną postępu lub stagnacjiw procesach integracyjnych w Europie.

Krzysztof Jaroch

Pierwsza część tegorocznej wymiany odbywała się w kwietniu, kiedy to nasiuczniowie pojechali do Dorsten. Koledzy z Niemiec przygotowali dla nas ciekawewarsztaty integracyjne pt. „Wzajemne poznanie”. Uczniowie wykonali maski z od-lewów gipsowych własnej twarzy i przy pomocy farb, drutu, kolorowych piór orazinnych ciekawych dodatków, każdy z nich zaprojektował wizerunek, z którym sięutożsamiał. Warsztaty zakończyły się wymianą masek pomiędzy polskimi i nie-mieckimi uczniami. Przygotowano również kilka wycieczek m.in. po Zagłębiu Ruh-ry, gdzie podziwialiśmy ciekawą ekspozycję, umieszczoną w dawnym zbiorniku nagaz. Dużym zainteresowaniem, zwłaszcza chłopców cieszył się nowoczesny sta-dion Arena of Schalke 04. Największą frajdę sprawił młodzieży wyjazd do MarieWorld – świata filmu i bajek. Druga część wymiany odbyła się w maju w Rybniku.Tym razem głównym tematem warsztatów była tolerancja. Uczniowie zastanawia-li się, czy istnieje człowiek prawdziwie tolerancyjny. Doskonałym odbiciem rozwa-żań młodzieży o wartości i potrzebie tolerancji stały się rysunki wykonane przezuczniów na koszulkach T–shirt. Najpopularniejszym motywem były splecione ręce.Pobyt naszych koleżanek i kolegów z Dorsten został także urozmaicony wielomawycieczkami, m.in. do Krakow, Wieliczki oraz w Beskidy. Mieli również okazjęuczestniczyć w imprezach zorganizowanych z okazji 800–lecia Rybnika.

Wojciech Janos i Daria Holona.

Dzień Europyw bibliotece

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○○

Rybnickie szkoły od kilku lat prowadzą wymiany uczniów z za-przyjaźnionym z Rybnikiem Dorsten. W wymianie takiej uczest-niczyli też uczniowie z Zespołu Szkół Budowlanych, Zespołu SzkółPonadpodstawowych w Niedobczycach i Zespołu Szkół Ekono-miczno–Usługowych w Rybniku. Jest to kontynuacja zeszłorocz-nej wymiany opartej na programie Socrates–Comenius.

�������������� ����

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3413

Page 13: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

14GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

Rybnik – miastem dla wszystkichTak napisano w odezwie niepełnosprawnych,

odczytanej podczas forum zorganizowanegow Rybniku. Trzydniowy cykl imprez integrują-cych środowisko osób niepełnosprawnychz całego województwa śląskiego odbył się podhasłem „Rybnik – miastem dla wszystkich”.Uroczysta gala rozpoczynająca forum miałamiejsce w Rybnickim Centrum Kultury,a imprezę otworzył prezydent Adam Fudali.Podczas gali nie szczędzono rybnickim samo-rządowcom podziękowań za pomoc okazywanąosobom niepełnosprawnym. Zarząd GłównyPolskiego Stowarzyszenia na rzecz Osóbz Upośledzeniem Umysłowym przyznał wła-

dzom Rybnika specjalne wyróżnienie – KulęDoskonałości. Wręczono również Ordery Przy-jaciela Osób Niepełnosprawnych, które otrzy-mali m.in. Aniela Przeliorz – kustosz Muzeumz Rybnika, Leszek Kuśka – członek ZarząduMiasta, Andrzej Obuchowicz – plastyk–tera-peuta i Edyta Zając, która wspiera działalnośćWTZ. Nie zabrakło również występów niepeł-nosprawnych artystów, a w hallu teatru otwar-to wystawę prac plastycznych wykonanychprzez osoby niepełnosprawne intelektualniei psychicznie chore.

W trakcie drugiego dnia forum z prezyden-tem miasta spotkały się delegacje osób niepeł-nosprawnych, a w Powiatowej i Miejskiej Bi-bliotece Publicznej odbyło się seminarium za-tytułowane „Osoba niepełnosprawna w społe-czeństwie”. Swoimi spostrzeżeniami z uczest-nikami podzielili się m.in. Krystyna Mrugal-ska – prezes Polskiego Stowarzyszenia naRzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowymoraz przedstawiciele Regionalnego OśrodkaPolityki Społecznej i rządu Północnej Nadre-nii–Westfalii w Niemczech.

— Zależało nam na tym, by osobom niepełno-sprawnym intelektualnie i ich rodzinom dać szansępokazania własnych możliwości, zdolnościi talentów — mówi o pomyśle zorganizowania fo-

rum Danuta Reclik, kierownik Warsztatów Te-rapii Zajęciowej, inicjatorka i koordynator tej im-prezy. — Chcieliśmy również autentycznie zinte-grować całe społeczeństwo miasta Rybnika i tonam się udało. Wszyscy ludzie mogli się przeko-nać, że w człowieku niepełnosprawnym drzemiąduże możliwości i każdy ma jakiś talent. Wystar-

czy tylko prawidłowo poprowadzić terapię, by ta-lenty te się ujawniły, a osoby niepełnosprawne stałysię wydajnymi członkami naszego społeczeństwa.Chodziło nam również o zachowanie godnościczłowieka.

Rybnik – miastem dla wszystkichPotrafimy mówić, ale nie zawsze nas słuchacie. Pokazujecie nam swój

świat, a czy znacie nasz? Z jaką beztroską przechodzicie obok naszychproblemów. Odwracacie głowy, by nie widzieć naszego cierpienia...

Jak uzdolnione są osoby niepełnosprawnepokazały prezentacje artystyczne. Na Rynkuwychowankowie WTZ z Rybnika, Żor, Tar-nowskich Gór, Bytomia, Gliwic, Raciborza,Chorzowa i Gorzyc oraz pacjenci szpitala psy-chiatrycznego w Rybniku, a także podopieczniSzkoły Życia i Zespołu Szkół Specjalnych nr 7zaprezentowali swoje umiejętności. Możnabyło podziwiać m.in. obrazy malowane na szkle,najróżniejsze wyroby z gliny, serwetki, hafty,rzeźby w drewnie czy gobeliny. Wyjątkowopiękne i niepowtarzalne prace można było nietylko kupić, ale również przyjrzeć się jak po-wstają. Pod okiem terapeutów i wolontariuszy,osoby niepełnosprawne wykonywały bowiemprace ceramiczne, tkackie i gastronomiczne.Imprezie towarzyszył plener plastyczny podhasłem „Rybnik dawniej i dziś”, w trakcie któ-rego niepełnosprawni malowali Rynek orazherb miasta.

Ostatni dzień forum upłynął pod hasłemsportu i rekreacji. Uczestnicy imprezy jeździliwozami konnymi po parku przy klasztorze cy-stersów w Rudach, korzystali z hipoterapii, pły-wali statkiem po Zalewie Rybnickim, zwiedza-li Muzeum i zabytki miasta oraz poznawali tu-rystyczne szlaki rowerowe.

Forum osób niepełnosprawnych zorganizo-wało rybnickie koło Polskiego Stowarzyszeniana rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym,przy współudziale Regionalnego Ośrodka Poli-tyki Społecznej Województwa Śląskiego i Urzę-du Miasta. W organizację zaangażował się rów-nież wolontariat „Przyjaźń” i „Serce”, a patro-nat nad imprezą objął marszałek województwa.

(S)

Prezentacja prac uczestników warsztatów.

Imprezie towarzyszył plener plastyczny pod hasłem „Rybnik dawniej i dziś”. Zdjęcia: Z.K.

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3414

Page 14: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

15GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

T e r e s k a . . .T e r e s k a . . .T e r e s k a . . .T e r e s k a . . .T e r e s k a . . .

To mało – na wózku... Jest do niego przy-wiązana, bo napięcie mięśniowe powoduje nie-kontrolowane, gwałtowne ruchy rąk i nóg.Obustronne porażenie kurczowe ze znacznymniedowładem czterech kończyn całkowicie jąunieruchomiło, a ograniczone zdolności inte-lektualne, choć nie są całkowitą barierą, nieułatwiają kontaktu ze światem. Tereska miesz-ka w Rybniku z tatą... Śmierć mamy przed kil-koma laty sprawiła, że ojciec przejął na siebiewszystkie obowiązki – jest pielęgniarką, ku-charką, kierowcą, przede wszystkim jednak –przyjacielem. Bo Tereska ma szczęście do lu-dzi – liczne, dorosłe już rodzeństwo oraz dal-sza rodzina akceptuje ją i kocha. Bez niej niemogą się odbyć żadne rodzinne uroczystości,zaś w lecie ulubioną rozrywką Tereski jestuczestniczenie w sąsiedzkich pogaduszkachprzed blokiem. — Idziemy na gadu– gadu...określa te wyprawy przed dom Tereska.

Jest w życiu Tereski jeszcze jedna ważna oso-ba: to pracująca z nią od prawie 10 lat nauczy-cielka Zespołu Szkół nr 7 w Rybniku, pedagogspecjalny i neurologopeda MałgorzataGwoźdź. Bo Tereska jest uczennicą tej szkoły,choć uczy się indywidualnie, w domu. Od pra-wie 10 lat kilka razy w tygodniu pani Małgo-rzata dzwoni rankiem do drzwi położonego naparterze mieszkania przy ul. Kawalca. Tereskaczeka na swoją nauczycielkę zawsze z radościąi ze zniecierpliwieniem. To przecież ona otwieraprzed nią ciekawiący ją na przekór wszystkie-mu świat... Pani Małgorzata jest z Tereski bar-dzo dumna, a postępami jakie zrobiła jej uczen-nica, zechciała się podzielić z nami. Dla osobytakiej jak Tereska, rzeczą najważniejszą jestumiejętność porozumienia się ze światem ze-wnętrznym. Nigdy nie będzie w stanie się usa-modzielnić, a zatem komunikowanie się w celuzaspokojenia podstawowych potrzeb, jest w jejprzypadku niezbędna. Naukę czytania rozpo-częła Tereska od układania wyrazów z liter ru-chomego alfabetu ustami. Potem były literkimagnetyczne, kartoniki z literami, a następnieklocki lego. Dziewczynka pisała trzymając pi-sak lub kredkę w buzi. Te sposoby nie dawały

jednak satysfakcjonujących efektów. Przełomnastąpił dzięki... komputerowi. Tereska zaczę-ła z niego korzystać trzy lata temu. Trzymanąw buzi łyżeczką uderzała w klawisze kompute-rowej klawiatury. Mogła po raz pierwszy samo-dzielnie przepisać tekst, odpowiedzieć pisem-nie na pytanie. Ileż trzeba było ćwiczeń, by utra-fić kursorem we właściwe miejsce, by literkabyła, zgodnie z zamierzeniem, duża lub mała,ileż razy łyżeczka lądowała na ziemi – wiedzątylko Tereska, pani Małgorzata i tata.

Ale samozaparcie uczennicy i cierpliwość na-uczycielki dały efekty. Ileż było radościz pierwszego wydruku samodzielnie napisa-nego tekstu! Ale świat idzie naprzód - od rokuTereska korzysta z kupionej, dzięki dotacjiPaństwowego Funduszu Rehabilitacji OsóbNiepełnosprawnych, „myszONki” czyli kom-puterowej myszki nagłownej. Jest do niej do-łączony program klawiatury ekranowej, prze-znaczonej dla osób z dysfunkcją kończyn gór-nych. By z „myszONki” korzystać starczą nie-wielkie ruchy głowy oraz umiejętność dmuch-nięcia i zasysania powietrza przez specjalnyustnik. Kto nie widział Tereski posługującejsię „myszONką”, ten nie zdaje sobie sprawy,jak wiele trzeba czasu i cierpliwości, by tęumiejętność opanować. Nawet osobie spraw-nej fizycznie i umysłowo... Czy łyżeczka stałasię zatem niepotrzebna? Nic podobnego! Te-reska używa jej do korzystania z telefonu ko-mórkowego! Jej pasją stało się wysyłanieSMS–ów. A lista zakodowanych numerów jest

bardzo długa, wśród których jest oczywiścienumer do pani Małgorzaty.

Ojciec Tereski, pan Jerzy Marszolik, cie-szy się z postępów córki, choć, jako „urodzonypesymista”, woli nie wybiegać w przyszłość. Niechce zadręczać się pytaniem, co stanie sięz Tereską, kiedy go zabraknie. Na razie stwa-rza jej warunki na miarę swoich i rodziny moż-liwości. Potrzeby córki mobilizują go do wymy-ślania coraz to nowych „pomocy naukowych”,myśli o budowie podjazdu dla wózka prosto

z balkonowego okna na trawnik, bo przysło-wiowe „trzy schody” i tu są problemem. Wciążspłaca samochód, który umożliwia wożenie Te-reski w wózku tak, by mogła widzieć wszystkopo drodze. — Gdy mieliśmy „poloneza” córkaskarżyła się, że widzi tylko korony drzew i niebo.A jest bardzo ciekawa świata... Dzięki przejażdż-kom, również za sprawą pani Małgorzaty,do miasta, supermarketów, rodziny i wielu in-nych miejsc, Tereska nie jest wyizolowana, wi-duje ludzi, uczestniczy w życiu rodziny. Roz-mawiamy tuż przed tradycyjnym wyjazdem Te-reski wraz z tatą na 3–tygodniowy turnus reha-bilitacyjny do Rusinowic koło Lublińca, doośrodka prowadzonego przez kościół. Wrócąz nowym zapasem sił, by nadal walczyć z „opo-rem materii”, jakim jest choroba Tereski.

Po wizycie w domu Tereski, obserwacji jejzmagań ze światem, pracy pani Małgorzatyi poświęcenia ojca, własne problemy ogląda sięz innej perspektywy...

Wiesława Różańska

T e r e s k a . . .T e r e s k a . . .T e r e s k a . . .T e r e s k a . . .T e r e s k a . . .Tereska ma 18 lat. Nosi okulary, jest uczesana w kucyk i przyjaźnie

się uśmiecha. Uśmiecha się, choć z powodu mózgowego porażeniadziecięcego życie spędza na wózku.

dokończenie ze strony 11

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Tereska z ojcem i nauczycielką. Zdj.: r

��������������

(komunikacja PKS) oraz do Czerwionki-Leszczyn(MZK). Nowy dworzec został połączony z ZSE-U za pomocą zawieszonej nad ul. Budowlanychkładki, która posłuży głównie młodzieży uczęsz-czającej do znajdujących się tam szkół. Już wkrót-ce w pobliżu dworca zostanie zlokalizowany po-stój taksówek.

W budynku dworca znalazła swoje miejsce sie-dziba Zarządu Transportu Zbiorowego, któ-ra dotychczas znajdowała się przy ul. Hallera.W związku z uruchomieniem dworca, odwrześnia br. zmianie ulegnie rozkład jazdyautobusów komunikacji miejskiej. D

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3515

Page 15: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

16GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

������������ ��������� ����

Nie wszyscy jednak mogli medal odebraćosobiście w czasie specjalnej gali w Teatrze Zie-mi Rybnickiej. Wybitna pianistka i pedagogLidia Grychtołówna odebrała przyznany jejmedal z rąk prezydenta Adama Fudalegow czasie kameralnej uroczystości w UrzędzieMiasta. W spotkaniu uczestniczyła równieżczłonkini Zarządu Miasta Ewa Ryszka, a tak-że przedstawiciele rybnickiego środowiskamuzycznego: prezes Towarzystwa Muzyczne-go im. Braci Szafranków Norbert Prudel, dy-rektor Filharmonii Rybnickiej Antoni Smoł-ka, były dyrektor szkoły muzycznej i dawnydyrektor Filharmonii ROW Juliusz Malikoraz Franciszek Prus.

Lidia Grychtołówna, która nadal jest kon-certującą pianistką, ale przede wszystkim pe-dagogiem na uniwersytecie w Moguncji, każdyprzyjazd do Rybnika przeżywa bardzo emocjo-nalnie. Z radością przyjęła wiadomość o reak-tywowaniu Filharmonii Rybnickiej, teraz z za-interesowaniem wysłuchała informacji o kon-certach tej orkiestry, z których każdy był wy-darzeniem muzycznym. Prezydent A. Fudaliprzedstawił gościowi postęp prac przy moder-nizacji budynków poszpitalnych przy ul. Po-wstańców na siedzibę szkoły muzycznej, wyra-żając nadzieję, że jej otwarcie w przyszłym rokubędzie okazją do kolejnej wizyty wybitnej ar-tystki w Rybniku i, być może, udziału w więk-szym przedsięwzięciu muzycznym pod patro-natem Towarzystwa Muzycznego im. Braci Sza-franków. — Łożenie na kulturę to najlepszy spo-sób na pozostawienie po sobie śladu — skomen-towała udział rybnickiego samorządu w tychprzedsięwzięciach Lidia Grychtołówna.

W kilka miesięcy po nagłym odejściuspośród nas dyrektora rybnickiej szkołymuzycznej Eugeniusza Stawarskiego,w Teatrze Ziemi Rybnickiej odbył się kon-cert poświęcony jego pamięci.

Współorganizatorami koncertu byli miasto,Towarzystwo Muzyczne im. Braci Szafrankóworaz Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stop-nia w Rybniku, wystąpiła zaś Filharmonia Ryb-nicka pod dyrekcją Mirosława J. Błaszczy-ka oraz soliści – utalentowani wychowankowieszkoły.

Sylwetkę nieodżałowanej pamięci E. Stawar-skiego przypomniał prezydent Adam Fudali,podkreślając inicjatywę dyrektora w poszuki-waniu nowej siedziby dla szkoły i zaangażowa-nie w rozpoczęte już przedsięwzięcie. Z podzię-kowaniem za trud włożony w realizację tegomarzenia podziękował obecnej na sali żonieEugeniusza – Łucji Stawarskiej.

O dobrej współpracy z rybnicką szkołą i jejdyrektorem mówiła Danuta Podgórska,główny wizytator Centrum Edukacji Artystycz-nej Regionu Górnośląskiego, wspominając nie-zwykle twórczą atmosferę w szkole, przekła-dającą się na sukcesy uczniów. Trzech z nichzaprezentowało się na koncercie, dając tym

W rozmowie wrócono też do rybnickiegodebiutu kilkuletniej Lidii i najświetniejszych latszkoły muzycznej za czasów jej założycieli,a dziś patronów. Przywołano wspaniałą postaćAntoniego Szafranka i jego zasługi dla ryb-nickiego środowiska muzycznego. Dziękiniemu Rybnik jest znaczącym miejscem

na muzycznej mapie Europy. Wyrażono na-dzieję, że dobry duch tej szkoły będzie obecnyrównież w nowych murach. Lidia Grychtołównazapewniła o staraniach na rzecz promocji przed-sięwzięć rybnickiego środowiska muzycznego,przede wszystkim zaś Filharmonii Rybnickiej.

(r)

������������ ��������� ����

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Medal dla Lidii GrychtołównyWśród osób uhonorowanych Medalem VIII Wieków Rybnika nie mo-

gło zabraknąć wybitnych muzyków, absolwentów rybnickiej szkołymuzycznej, dzięki którym Rybnik postrzegany jest jako miastoo wyjątkowej, sprzyjającej rozwojowi muzycznych talentów atmosferze.

Lidia Grychtołówna odbiera medal z rąk prezydenta Adama Fudalego, obok Norbert Prudel. Zdj.: BRP UM

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3516

Page 16: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

17GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

Kultura nagrodzona

W tym roku przyznano pięć nagród indywi-dualnych oraz cztery dla zespołów artystycz-nych i stowarzyszeń szczególnie wzbogacają-cych pejzaż kulturalny naszego miasta.

Środowisko plastyczne reprezentowałodwoje laureatów. Grażyna Zarzecka–Czech ukończyła Wydział Malarstwa naASP w Krakowie, zajmuje się malarstwemsztalugowym, ale również pracą pedago-giczną, prowadząc w Klubie Energetykagrupę Magia Koloru, do której należą ama-torzy w różnym wieku. Jest kontynuatorkąpięknych tradycji koloryzmu. Ma w swoimdorobku kilkadziesiąt wystaw indywidual-nych i zbiorowych, w tym w Japonii i Niem-czech. W ub. roku wystawiała w GaleriiEmpi w Pałacu Sztuki w Krakowie. Jest ju-rorem w konkursach plastycznych, a ostat-nio według jej scenariusza powstał film„Rzeźbiarz”. Andrzej Obuchowicz jest ar-tystą–malarzem, którego prace były wielo-krotnie eksponowane na wystawach, jestrównież pedagogiem m.in. w rybnickichszkołach średnich. W środowisku kultural-nym Rybnika znany jest przede wszystkimjako specjalista artoterapii i propagatorkultury plastycznej osób leczonych psychia-trycznie. Jest twórcą pracowni artoterapiiprzy rybnickim Szpitalu dla Nerwowo i Psy-chicznie Chorych oraz „Galeri i podWieżą”, a ostatnio galerii „Inna” w centrummiasta. Zarówno J. Zarzecka–Czech, jaki A. Obuchowicz są stypendystami Mini-sterstwa Kultury oraz członkami rybnickie-go koła ZPAP.

Kulturę „żywego słowa” reprezentuje ko-lejna laureatka – Jadwiga Demczuk–Bro-nowska, bibliotekarka w ZSE–U, realizującaswoje życiowe pasje w pracy z młodzieżą. Jako

wielokrotna laureatka konkursów recytator-skich i festiwali teatrów „jednego aktora”, prze-kazuje młodym swoje doświadczenia, ciągle też,jak mówi, sama uczy się od nich wielu rzeczy.Jako opiekun artystyczny kabaretów„Noł Nejm” i „DuDu” z Klubu Energetykaz satysfakcją patrzy na ich rozwój i sukcesy, jakchoćby czołowe miejsce w ostatnim PrzeglądzieTwórczości Studenckiej w Katowicach czywyróżnienie w prestiżowym Przeglądzie Ka-baretowym PaKa w Krakowie. Niestrudzeniepropaguje kulturę „żywego słowa” jako jurorkonkursów recytatorskich i przeglądów te-atralnych, organizuje i reżyseruje szkolne im-

prezy, opracowuje wystawy poświęcone poezjii literaturze, angażuje się w organizację Ogól-nopolskiego Festiwalu Piosenki Artystyczneji Jesieni Kabaretowej.

Przedstawicielem bogatych tradycji muzycz-nych naszego miasta jest kolejny laureat– Arkadiusz Kozyra. Muzyk i biznesmen zre-alizował swoje marzenia i kilka lat temu w re-stauracji „Mimoza” założył klub jazzowy. Nakameralnej scenie przed 100–200 osobową pu-blicznością, występują w „jazzowe czwartki”największe, nie tylko polskie, gwiazdy muzykijazzowej. Od trzech lat Jazz Club Mimoza

słowom najlepsze świadectwo. Program kon-certu, który prowadził i do którego słowoo muzyce i wykonawcach przygotował Wa-cław Mickiewicz, rozpoczęła FilharmoniaRybnicka uwerturą Egmont Beethovena. Na-stępnie wystąpił wielokrotnie nagrodzony nakonkursach i przeglądach jako uczeń klasyakordeonu prof. Franciszka Prusa, dziś stu-dent III roku łódzkiej Akademii MuzycznejRadosław Puszyło. Wykonując dwie współ-czesne kompozycje na akordeon udowodnił,że może on być bardzo interesującym instru-mentem solistycznym. Jako drugi wystąpiłwyjątkowy talent wiolonczelowy z klasy prof.Leona Mielimąki – jego wnuk WojciechMielimąka. Wojtek jest świeżo upieczonymabsolwentem rybnickiej szkoły, a sukcesy,jakie były jego udziałem w ciągu kilku mi-

nionych lat, dają nadzieję, że dołączy on dogrona studentów Akademii Muzycznejw Warszawie, o czym marzy. Wojtek Mieli-mąka tak pięknie wykonał koncert wiolon-czelowy d–moll francuskiego kompozytoraEduarda Lalo, że w pełni zasłużył na specjal-ne brawo! dyrygenta M.J. Błaszczyka i aplauzwidowni. Następnie na estradę „wjechał” for-tepian, przy którym zasiadł student Akade-mii Muzycznej im. Fryderyka Chopinaw Warszawie w klasie prof. Piotra Paleczne-go, a wcześniej uczeń klasy prof. Marii War-choł w rybnickiej szkole Artur Hes. Postępytego nieprzeciętnie utalentowanego młode-go pianisty śledzimy od lat. Zawsze był onw czołówce uczniów szkoły im. Szafranków, takwięc było wiele okazji, by posłuchać jego gry.A. Hes wykonał z towarzyszeniem rybnickich

filharmoników koncert fortepianowy e–moll,jedną z najchętniej słuchanych kompozycjiFryderyka Chopina, w której skupiło sięwszystko, co najbardziej charakterystycznedla jego twórczości. W interpretacji Arturautwór zabrzmiał bardzo dojrzale, z piętnemindywidualności młodego artysty. Gromkiebrawa zaowocowały bisem, na który A. Heswykonał scherzo b–moll Chopina.

Koncert w wykonaniu orkiestry, której Eu-geniusz Stawarski był członkiem, oraz soli-stów, których był wychowawcą, był najlepsząformą zachowania go w naszej pamięci. Na-leżałoby również wspomnieć, że w orkiestrzezasiedli córka i syn Eugeniusza – Elżbietai Paweł Stawarscy, godni, miejmy nadzie-ję, kontynuatorzy pasji muzycznej ojca.

(r)

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Nagrody odebrali (od lewej): Marian Wolny, Łucja Stawarska, ArkadiuszKozyra, Anita Geratowska, Andrzej Obuchowicz, Jadwiga Demczuk–Bronowska,Norbert Prudel i Grażyna Zarzecka–Czech. W środku prezydent Adam Fudali.Laureatem nagrody specjalnej został pośmiertnie Eugeniusz Stawarski.

Zdj.: Z.K.

Wręczenie tradycyjnych nagródPrezydenta Miasta w dziedzinie kul-tury odbyło się w Teatrze Ziemi Ryb-nickiej i miało w tym roku szczególnieuroczystą oprawę, a to za sprawą ju-bileuszu VIII wieków Rybnika.

Kultura nagrodzonac.d. na stronie 18

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3517

Page 17: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

18GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

współorganizuje też na własny koszt koncertyw ramach festiwalu Silesian Jazz Meeting. Dzię-ki inicjatywie i pasji A. Kozyry, jazzowe trady-cje Rybnika są kontynuowane.

I ostatnia, szczególna nagroda – dla nieodża-łowanej pamięci Eugeniusza Stawarskiego,zmarłego niedawno dyrektora rybnickiej szkołymuzycznej, muzyka i pedagoga, inicjatoranadania szkole imienia braci Szafranków i bu-dowy jej nowej siedziby. Pośmiertne wyróżnie-nie dla E. Stawarskiego odebrała żona ŁucjaStawarska, dyrektorka Społecznego Ogni-ska Muzycznego – placówki również uhono-rowanej tą nagrodą. Obchodzące w tym rokujubileusz 50–lecia działalności SOM powstałow 1952 roku z inicjatywy braci Szafranków i odtej pory wykształciło w grze na fortepianie,skrzypcach, gitarze i in. instrumentach tysiąceuczniów, przyczyniając się do umuzykalnieniaspołeczeństwa i umożliwiając czerpanie rado-ści z kontaktów ze sztuką.

Nagrodzono również powstałe w 1996 rokuTowarzystwo Muzyczne im. Braci Szafran-ków, którego główną zasługą jest reaktywowa-nie w 1999 roku orkiestry symfonicznej, dzia-łającej dziś pod nazwą Filharmonii Rybnickiej.Wszystkie koncerty orkiestry zorganizowanepod auspicjami Towarzystwa, a było ich dotąd13, stały się wydarzeniami artystycznymi. Oddwóch lat Towarzystwo jest również organiza-torem Dni Cecyliańskich, w czasie którychw rybnickich świątyniach rozbrzmiewa muzy-ka sakralna – chóralna i kameralna. W ub. rokuRada Promocji Śląska wyróżniła Towarzystwopierwszym miejscem w kategorii Śląski suk-ces. Nagrodę Prezydenta Miasta odebrał pre-zes Towarzystwa i inicjator jego powstaniaNorbert Prudel.

I nadal pozostajemy w kręgu muzyki. Nagro-dę prezydencką uhonorowano równieżMiejską Orkiestrę Dętą „Rybnik”, którą od1984 roku prowadzi Marian Wolny. Orkie-stra jest Stowarzyszeniem Muzycznym z sie-dzibą w Domu Kultury w Rybniku–Niedobczy-cach. Została założona w 1947 roku przez Fran-ciszka Pawelca. Od 1993 roku współpracujez orkiestrą drugi dyrygent Jirzi Szindel. MOD„Rybnik” uświetnia swoim udziałem wiele zna-czących imprez w mieście i w całym regionie.Bierze udział w przeglądach i festiwalach kra-jowych i zagranicznych. Owocem artystycznychspotkań zagranicą było zorganizowanie w 1992roku Międzynarodowego Festiwalu OrkiestrDętych „Złota Lira” w Rybniku, który stał sięimprezą cykliczną. Orkiestra reprezentowałatakże nasze miasto na wielu festiwalach i kon-kursach w krajach europejskich, odnosząc wieleznaczących sukcesów. Zapoczątkowała teższersze kontakty z miastem Larissa w Grecji.

I jeszcze jeden zespół, którego domeną jestmuzyka i taniec. Jubileusz 30–lecia działalno-ści obchodził Zespół Tańca Ludowego„Przygoda”, przez który przewinęło się, nie

przesadzając, tysiące dzieci, uczących się nietylko ludowych tańców, ale kultywowania folk-loru, tradycji i obrzędów oraz promujących tewartości w wielu krajach całego świata. Od 1996roku „Przygoda” działa jako Ognisko PracyPozaszkolnej, aktualnie w zajęciach bierzeudział ponad 600 uczestników w wieku od3 do 25 lat. „Przygoda” daje rocznie ok. 60 kon-certów, w tym jedną roczną retrospektywęw Teatrze Ziemi Rybnickiej, w której uczest-niczą wszystkie dzieci i cała młodzież, a na wi-downi zasiadają rodzice i przyjaciele. Obcho-dy jubileuszu odbędą się na początku września.Nagrodę odebrała dyrektor OPP – Zespół„Przygoda” Anita Geratowska.

Program uroczystości wzbogaciła projekcjafragmentu dokumentalnego filmu, nakręcone-go na początku lat '70 przez TVP, a będącym„portretem muzycznym miasta”. Fragment tenjest częścią cyklu filmów dokumentalnycho Rybniku, które wyszukali i przygotowali do

W dorocznym muzycznym święcie wzięłoudział pięć orkiestr z zagranicy: młodzieżoweorkiestry dęte z Koszyc na Słowacjii z Dolnego Beneszowa w Czechach, orkie-stra węgierska z miasta Satoraljaujhaly,Orkiestra Ochotniczych Sił Obrony Naro-dowej Litwy oraz Buxtehuder Musikzugez Niemiec, w skład której wchodzą orkie-stra dęta, muzyczny zespół pochodowy orazdziewczęcy zespół fanfarowy. Wystąpiły teżrodzime zespoły: Towarzystwo MuzykówOrkiestry Dętej Rejonowego Urzędu Pocz-ty w Częstochowie, Orkiestra Dęta OSPz Wilamowic, orkiestry górnicze z kopalń„Zofiówka” i „Rydułtowy”, orkiestra sza-łamaistek Wojewódzkiego Domu Kulturyw Rzeszowie oraz gospodarze - MiejskaOrkiestra Dęta „Rybnik”.

Wyjątkowo licznie zaprezentowały się for-macje taneczne: węgierskie mażoretki z Sa-toraljaujhaly, czeska forma „Variace” z Ha-wirzowa, mażoretki z DK w Koszęcinie,zespół z Wojewódzkiego Domu Kulturyw Rzeszowie, formacja „Wiraże” z Wilamo-

projekcji działacze DKF „Ekran”. Z wielkimzainteresowaniem rybniczanie obejrzeli je w ra-mach obchodów jubileuszu 800–lecia Rybnika.

Zaproszeni do udziału w dorocznym spo-tkaniu twórcy, działacze i propagatorzy kul-tury otrzymali z rąk prezydenta Adama Fu-dalego okolicznościowe Medale VIII wiekówRybnika. Byli wśród nich kierujący zespołamiartystycznymi, dyrektorzy miejskich placówekkultury, zasłużeni twórcy oraz dziennikarzelokalnych mediów.

Na zakończenie wystąpił istniejący wpraw-dzie niedługo, ale interesujący w swej „inno-ści” „Śląski Oktet Gitarowy. Jak powiedziałjego założyciel Franciszek Wieczorek, niewie on o istnieniu innego zespołu o podob-nym składzie. Grupa złożona z rodzimych mu-zyków, gra muzykę klasyczną, skomponowanąniekoniecznie na gitarę, jak np. „Bolero” Ra-vela, a także repertuar gitarowy, w tym współ-czesny. (r)

wic, zespół taneczny „Zez” z JastrzębiaZdroju, „Majoretki” z Domu Kultury w Nie-dobczycach i zespół „Sukces” z Rydułtów.

Wszyscy uczestnicy zebrali się w piątek 14maja na Rynku, gdzie odegrano sygnały roz-poznawcze, hejnał festiwalowy i wspólnie przy-gotowane utwory; zaprezentowały się też ma-żoretki. Dźwiękami orkiestr rozbrzmiewał wie-czorem nie tylko Rynek, gdzie wystąpiła częśćzespołów, ale również park Czempiela w Nie-dobczycach, gdzie koncert trwał do późnychgodzin. Zakończył go występ big - bandu kop.„Śląsk”. Orkiestry wystąpiły też w innych dziel-nicach miasta.

Sobota była dniem roboczym, gdyż w Ryb-nickim Centrum Kultury trwały przesłuchaniakonkursowe. W trzecim dniu festiwalu orkie-stry zagrały na estradzie „Pod Wierzbą”, zaśpóźniej w sali TZR, po ogłoszeniu werdyktu,wystąpił laureat oraz Miejska Orkiestra Dęta„Rybnik”. Niestety cykl produkcyjny „GR”zmusił nas do zamknięcia numeru przed ogło-szeniem zwycięzcy. Zdjęcia z festiwalu – do-piero w sierpniu... (r)

Za nami XI edycja organizowanego przez Rybnickie CentrumKultury pod patronatem Prezydenta Miasta Międzynarodo-wego Festiwalu Orkiestr Dętych „Złota Lira”.

c.d. ze strony 17

Kultura nagrodzona

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3518

Page 18: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

19GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

lipiec-sierpień 2002lipiec-sierpień 2002Kalendarz Imprez Miejskich

Szczegółowych informacji udziela czynny od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 – 17.00Punkt Informacji Miejskiej w Rybniku z siedzibą na Placu Wolności

tel. 42–29–400, e–mail: [email protected] lub [email protected]

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3519

Page 19: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

20GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3520

Page 20: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

21GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

Po raz pierwszy w tym roku doudziału w „Dniu Przedsiębiorczo-ści” czynnie włączyły się urzędyokolicznych miast i gmin, m.in.Racibórza, Radlina, Rydułtów,Żor, czy Wodzisławia Śląskiego.W efekcie przedsiębiorcy otrzy-mali „z pierwszej ręki” informa-cje o warunkach prowadzeniadziałalności gospodarczej i prefe-rencjach, jakie mogą uzyskać in-westując w danej gminie. W towa-rzyszących imprezie targach za-prezentowały się ponadto instytu-cje finansowe i ośrodki wspieraniaprzedsiębiorczości, które przed-stawiły możliwości finansowaniadziałalności gospodarczej za po-mocą kredytów czy pożyczek.Można było skorzystać z poradkilku banków oraz zasięgnąć in-formacji na temat ofert GórniczejAgencji Pracy, Agencji RozwojuPrzedsiębiorczości, KatowickiejSpecjalnej Strefy Ekonomicznej,Górnośląskiej Agencji RozwojuRegionalnego, Rybnickiej StrefyAktywności Gospodarczej, czyFunduszu Mikro.

(S)

c.d. ze strony 11������������� ������������ ������������

— W czasie intronizacji króla kurkowego po-zbyłem się władzy oddając koronę, teraz oddajęklucze do miasta — mówił prezydent AdamFudali podczas uroczystości rozpoczęciastudenckich Juwenalii. — Rządźcie miastemrozsądnie, rozważnie i... oszczędnie!

Studenci przyjęli te rady z pokorą, podziękowali„wielkiemu księciu Adamowi z dynastii Fudali” za go-ścinność i zapewnili, że cała rycerska brać będzie ba-wić się ku jego chwale. To bezkrwawe „przejęcie wła-dzy” w mieście miało wyjątkową oprawę.Przedstawiciele władz Centrum KształceniaInżynierów Politechniki Śląskiej z jego dyrek-torem doc. Szczepanem Wyrą, prorektoremPolitechniki Śl. prof. Wojciechem Zieliń-skim, Uniwersytetu Śląskiego, władz miastaoraz samorządu studenckiego wjechali na Ry-nek w dwóch konnych powozach. Prof. Kry-stian Roleder, prorektor ds. studenckichUniwersytetu Śląskiego witając uczestniczą-cych po raz pierwszy w rybnickich Juwena-liach żaków tej uczelni, przypomniał, że stu-denci dzielą się na trzy grupy – na tych co sięuczą, tych co studiują i tych, którzy są na stu-diach. — Dziś wszyscy zaliczamy się do tychostatnich, nastał bowiem czas zabawy — wy-jaśnił K. Roleder. A zabawa, jak na studen-tów przystało, była huczna. W trakcie dwóch Przed przejęciem władzy przez studentów... Zdj.: Z.K.

dni przygotowano wiele atrakcji, dzięki którym niktz pewnością nie myślał o sesji egzaminacyjnej. Za-prezentowały się m.in. kabarety „Szpik” i „Kura”, ze-społy „Oddział Zamknięty”, „Epitafium”, „Parking”oraz Leszek Cichoński i Anika. Studenci mogli rów-nież spróbować swoich sił w licznych konkursachi turniejach sportowych oraz w pojedynku piwoszy.

W przyszłorocznych Juwenaliach do wspólnej za-bawy dołączą również studenci Akademii Ekono-micznej. (S)

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3521

Page 21: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

22GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

��������������� ���������������

w fotografii

Jest na tyle silne, że w 1994 roku twórcy z Ryb-nika i miejscowości ościennych powołali kołoZwiązku Polskich Artystów Plastyków, liczącedziś prawie 40 członków. Szeroko swoje doko-nania rybniccy plastycy zaprezentowali m.in. nawystawie „Rybnickie kolory” zorganizowanejw 2000 r. w Muzeum z okazji 50–lecia plastykiw Rybniku, za „ojca” której uważa się młodo-polskiego malarza i rzeźbiarza Ludwika Kona-rzewskiego seniora. Ważnym podsumowaniemdziałalności środowiska była ostatnia wystawa,zorganizowana w salach Muzeum z okazji jubi-leuszu 800–lecia Rybnika. W ekspozycji zatytu-łowanej „Tam, gdzie jesteśmy” swoje prace zapre-zentowało ponad 30 twórców.

Jeszcze tylko do końca czerwca w bazylice św.Antoniego oglądać będzie można interesującąwystawę fotograficzną „Budownictwo sakralnew Północnej Nadrenii–Westfalii”. Przygotowałją architekt, prof. Manfred Ludes (na zdj.)z Dorsten, a okazją do zaprezentowania jejw naszym mieście były obchody jubileuszu VIIIwieków Rybnika. Autor wystawy przedstawiadokumentację fotograficzną sześciu kościołówdorsteńskich, będących przykładem nowocze-snej formy architektonicznej z wszystkimi cecha-mi chrześcijańskiej sztuki sakralnej. Prof. Ludesuświetnił otwarcie ekspozycji interesującymwykładem zakończonym słowami: (...) Zbudo-wany kościół jednoczy wierzących chrześcijan,a budowanie jest służbą dla Boga i ludzi.

Pomoc techniczną przy ekspozycji zaoferowałorybnickie Muzeum, zaś merytoryczną, czyli tłuma-czenia tekstu wykładu – Stowarzyszenie Współ-pracy Międzynarodowej Rybnik–Europa.

MM

Jak wynika ze słów zamieszczonych w zapro-szeniu na wystawę fotografii KatarzynyKaszuby w Galerii Rybnickiego CentrumKultury, autorka zdjęć potrafi swoje odczuciawyrazić nie tylko poprzez obiektyw aparatu, alerównież poetycką zachętą do odwiedzenia eks-pozycji. Owoce i kwiaty w zbliżeniu nieomalwydzielają zapach, zaś pejzaże zachęcają doucieczki z miasta i kontemplacji przyrody.Rzadko mamy na to czas, autorka radzi więczwolnić na chwilę tempo życia, przyjrzeć się mi-janemu pięknu, docenić jego moc relaksacyjną.Przed wyjściem w plener przystańmy przed pięk-nymi fotografiami Katarzyny Kaszuby, rybniczan-ki, która fotografią zajmuje się od kilku lat,a „owoce” swojej pracy wystawiała nie tylkow Rybniku, ale również w Krakowie i Warszawie.

(r)

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Obszerny materiał pióra Danuty Lubiny–Cipińskiej przybliżający rybnickich twórcówukazał się w majowym numerze miesięcznikaSpołeczno–Kulturalnego „Śląsk”. Dowiadujemysię z niego m.in. o priorytetach, jakie założyłosobie rybnickie koło ZPAP, któremu przewodni-czy Krzysztof Dublewski. Wspólnie z MariąBudny–Malczewską, Urszulą Berger–Sty-czeń i pozostałymi członkami koła, starają się onio powstanie w Rybniku siedziby związku z pro-fesjonalną salą wystawienniczą, galerią sprzeda-ży i klubem. Plastycy starają się również o uru-chomienie w Rybniku zespołu szkół artystycz-nych. Muszą tylko do tego pomysłu przekonaćkompetentne władze... Artykuł jest ilustrowanyreprodukcjami prac Grażyny Zarzeckiej–Czech, K. Dublewskiego, M. Budny–Malczew-skiej, rzeźbiarza Zbigniewa Mury i zmarłegoniedawno Jana Karwota. (r)

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

����������� ���������������������� ��Rybnickie środowisko plastyczne

wielokrotnie zaznaczało swoją obecność nakulturalnej mapie miasta.

Sztuka sakralnaw fotografii

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3522

Page 22: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

23GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

Pod koniec maja br. chór „Bel Canto”z I LO im. Powstańców Śląskich w Rybni-ku wystąpił na V Międzynarodowym Kon-kursie PUNKOSDI ENEK czyli ZieloneŚwięto Pieśni na Węgrzech.

Konkurs ten odbywa się co dwa lata w prze-pięknej miejscowości nad Balatonem–Bala-tonfüred. Na festiwalu zaprezentowało się 16chórów z różnych części Europy. Zaśpiewali-śmy 8 utworów o urozmaiconej tematyce, w tymtakże obowiązkową pieśń w języku węgierskim„Regösenek” Józefa Karala – znanego węgier-skiego kompozytora, który obchodził swoje sie-demdziesiąte piąte urodziny. Zdobyliśmy IImiejsce, otrzymując puchar, dyplomy orazgromkie brawa. Jury konkursu podkreśliło za-angażowanie z jakim śpiewa polska młodzież.Szczególnie podobało się wykonanie utworu

Swoje sztalugi, szkicowniki, farby i inneprzybory malarskie rozłożyli w kilku punk-tach miasta – w pobliżu budynku Sądu,w okolicy Urzędu Miasta oraz pod TeatremZiemi Rybnickiej. Na rybnickim Rynku ry-sowali fontannę i Ratusz, a na ulicy Sobie-skiego piękne detale rybnickich kamieniczek.

Tak było podczas drugiego malarskiego plene-ru dzieci i młodzieży, zorganizowanego pod nazwą„Rybnik – tradycja i nowoczesność”. Temat miałbyć nawiązaniem zarówno do jubileuszu VIII wie-ków Rybnika, jak również do współczesnych wa-lorów Rybnika, a nawet próbą uchwycenia tychdwóch „światów” na jednym rysunku.

Prezentacje malarskich panoram, będą-cych rodzajem widokówek z poszczególnychdzielnic, stanowiły jeden z elementów barw-nego Korowodu Dzielnic, jaki w maju prze-maszerował przez Rynek.

W organizowanym przez Dom Kultury w Bo-guszowicach konkursie na najciekawszą pano-ramę udział wzięło 16 dzielnic. Pierwsze miejsceprzyznano dzielnicy Smolna, a zaraz za nią upla-sowały się ex aequo Maroko–Nowiny i Ligo-ta–Ligocka Kuźnia. Trzecie miejsce zajęły –również ex aequo – Kłokocin i Golejów.

Jedną z nagród dla zwycięskich dzielnic jestpublikacja panoram w „Gazecie Rybnickiej” naII stronie okładki. W tym numerze przedstawia-my panoramy Smolnej oraz dzielnic Maroko–Nowiny i Ligota–Ligocka Kuźnia. W następnymnumerze zamieścimy prace z Kłokocina i Gole-jowa. (D)

Rybnik jak malowany

����� ���� ���

„Gaude Mater Poloniae”. Ogromne podzięko-wania należą się opiekunkom rybnickiego chó-ru – dyrygent Lidii Marszolik oraz metodykJadwidze Masny.

Wspaniała pogoda dała okazję do kąpieliw Balatonie i poznania okolicy. Zwiedziliśmypółwysep Tihany, na którym znajduje się klasz-tor ojców benedyktynów. Bracia przybyli nawyspę w 1050 roku i mieli ogromny wpływ napolitykę i kulturę okolic Balatonu. Tam dali-śmy koncert dla turystów w przepięknym ba-rokowym kościele o rewelacyjnej akustyce.W drodze powrotnej zwiedziliśmy też Buda-peszt - byliśmy m.in. na Placu Zwycięstwa,moście Świętej Elżbiety oraz wzgórzu Gelerta,skąd rozciąga się widok na całe miasto.

Michalina WołosiankaAgata Ziaja

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Przed kilkoma tygodniami w Szkole Pod-stawowej nr 20 w Rybniku odbyła się II Ryb-nicka Biesiada Harcerska, zorganizowanai w całości przygotowana przez harcerskiKrąg “Drzizga” z Rybnika - Gotartowic.Gotartowiccy harcerze - ci starsi i młodsi - za-prosili do udziału w biesiadzie władze miastai powiatu, przedstawicieli Kuratorium Oświa-ty i okolicznych placówek oświatowych, ducho-wieństwo, a przede wszystkim drużyny harcer-skie z terenu działania rybnickiego hufca ZHPz komendą na czele. Przy melodiach harcer-

skich piosenek bawili się z nimi m.in. hm. Ge-rard Żorawik, sekretarz Rady Naczelnej ZHP(najwyższa harcerska władza), hm. Jerzy Fre-lich, Maria Smołka, Maria Lipińska i oczy-wiście hm. Teresa Knura. Biesiada odbywałasię pod hasłem “Obozowych wspomnień czas”i przypominała piosenki śpiewane na harcer-skich obozach przez wiele pokoleń harcerzy.Atrakcją biesiady było obieranie ziemniaków,składanie koca i... czyszczenie latryny. Z pio-senką na ustach “spędziliśmy kilka dni” na har-cerskim obozie: od wyjazdu począwszy, przezrozkładanie namiotów, służbę w kuchni... namiłości sprzed lat skończywszy. Wspominaliśmynocne warty, ogniska i wędrówki.

“Mówcie romantyzm, głupotaA może to po prostu tęsknota,Za chwilą co dawno już przeszłaI wraca, gdy wieje wiatr.”Wszystko to było możliwe dzięki

sponsorom: M. Czernemu, A.H. No-wakom, J. Zubko, G.L. Kuśkom, E.A.Żelawskim, sp. “Dystrybucja, Logisty-ka, Serwis, SP “Akfol-1”, Radzie Dziel-nicy Gotartowice, A. Podpłońskiemu.

pwd. Katarzyna Trzebunia

Na Zamku Królewskim w Warszawie,w obecności prezydenta AleksandraKwaśniewskiego, odbyło się podsumowanieXI edycji europejskiego konkursu szkolnego– „Europa w szkole” pt. „Nasze historie – na-sza europejska przyszłość”.

Wśród najlepszych z najlepszych znaleźli siędwaj uczniowie II Liceum Ogólnokształcą-cego im. A.F. Modrzewskiego w Rybniku.Laureatem konkursu został Tomasz Kusz klasy IIId, a to za sprawą bardzo wysoko oce-nionej pracy pisemnej dotyczącej „Historiimojej Małej Ojczyzny” i jej ciągu dalszegow europejskiej przyszłości... Nagrodą było skie-rowanie na Europejskie Zgromadzenie Mło-dzieży do Antalya w Turcji. Wyróżnienie zapracę fotograficzną otrzymał Dominik Lisia-kiewicz z klasy IIa. Opiekunem obu uczniówjest nauczyciel historii Krystian Tomiczek.

Laureaci na Zamku Królewskim. Zdj.: arch II LO

Europa w szkole

W trakcie tegorocznego pleneru swoje ma-larskie umiejętności zaprezentowali najzdolniej-si uczniowie z 19 rybnickich szkół podstawowychi gimnazjów. Prace ich autorstwa wykonywanebyły w różnej technice plastycznej, a celem ple-neru było rozwijanie wrażliwości estetycznej,wyobraźni i ekspresji dzieci i młodzieży orazdokumentacja aktualnego wizerunku miasta.Najlepsze prace, które powstały w trakcie tejdwudniowej imprezy znalazły się na wystawie,która została zorganizowana w Rybnickim Cen-trum Kultury. Plener malarski zorganizowa-ła SP nr 5, a sfinansował Urząd Miasta.

(S)

������� ���� ��� �������Uczniowie piszą

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

��������������○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3523

Page 23: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

24GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

������������

W czasie pobytu w Rybniku goście mieli oka-zję podzielić się z nami efektami całorocznejpracy nad projektem dotyczącym spraw rolnic-twa i żywności, a także zapoznać się z nasząkulturą i tradycjami. Program całej wizyty byłbogaty i urozmaicony. Znalazła w nim miejscewycieczka do Krakowa, naczyciele pojechali teżdo Wieliczki i Oświęcimia.

Na spotkanie w Urzędzie Miasta zaprosił ichprezydent Adam Fudali, była zatem okazja dopodzielenia się doświadczeniami współpracyw ramach Unii Europejskiej. Goście zwiedziliteż Rybnik, rzucając się również w wir zaku-pów, m.in. w sklepie muzycznym zaopatrzyli sięw płyty ze śląską i polską muzyką ludową.

Cała ośmioosobowa grupa spotkała się rów-nież z dyrekcją, nauczycielami i uczniami Gim-nazjum nr 3, Szkoły Podstawowej nr 35i Przedszkola nr 13. Były poważne rozmowy,ale także wspólne śpiewy i zabawa. Zauroczy-liśmy ich też jako rodzina. Tak, rodzina – tąbowiem nazwą określili nauczycieli i uczniówgimnazjum, bo szybko wyczuli ciepło, zrozu-mienie i wzajemną życzliwość, których istnie-nia sami nie podejrzewaliśmy.

Goście przystali na propozycję proboszczaparafii pw. św. Teresy ks. Teodora Suchoniawspólnej wycieczki do domu rekolekcyjnego„Emaus” w Koniakowie. Beskidy bardzo przy-padły im do serca, a po powrocie do Chwało-wic odwiedzili jeszcze „Caritas” i dom para-fialny. Wszystkie warte zapamiętania miejscauwieczniali na niezliczonej ilości zdjęć.

Nauczyciele z Hiszpanii i Portugalii okazalisię być pojętnymi uczniami, toteż szybko przy-swoili sobie wiele polskich słów i zwrotów. Po-

Debata oksfordzka staje się powoli spe-cjalizacją młodych rybniczan.

Jeszcze nie tak dawno taką formę dyskusjiwykorzystali rybniccy studenci, debatując nadtym, czy UE jest zagrożeniem dla Polski,a ostatnio swoje umiejętności celnej argumen-tacji sprawdzali uczniowie Zespołu SzkółEkonomiczno–Usługowych. Tym razem dys-kutowano czy lepsza jest praca na etacie, czyteż prowadzenie własnej działalności gospodar-czej. — Dyskusja na ten temat jest ważna z uwagina sytuację na rynku pracy — mówi Beata Bog-dan, która w trakcie debaty pełniła rolę mar-szałka. — Pozwoliła ona poznać niektóre opi-nie uczniów i to, w jakim stopniu liczą się z re-aliami, które czekają na nich po ukończeniu wy-branej szkoły.

Co o swojej przyszłości myślą młodzi ludzie?Okazuje się, że celniejszych argumentów uży-ła grupa osób reprezentujących opozycję. Tojej punkt widzenia podzieliła większość uczest-ników, godząc się ze zdaniem, że lepsze możli-wości rozwoju stwarza prowadzenie własnejdziałalności gospodarczej. Nie brakowało jed-nak zwolenników pracy etatowej, którzy korzy-ści z takiej formy zatrudnienia łączyli przedewszystkim z gwarantowanymi świadczeniamii uprawnieniami pracowniczymi, m.in. z zasił-kami i urlopami. Jak zatem pokazała szkolnadebata, młodzi ludzie myślą nie tylko o przysło-wiowej „ciepłej posadce”, ale równie chętniewidzą siebie w roli biznesmenów i nie stroniąod pomysłu przejęcia inicjatywy w swoje ręcei rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej.

(S)

rozumiewanie się z nimi niesprawiało nam większychproblemów, bo oprócz języ-ka angielskiego, nauczycielemogli próbować swych siłużywając francuskiego i nie-mieckiego, czasami w ruchszły też ręce – nie sposób sięnie dogadać... Jako wybitnismakosze docenili i polubilipolską i śląską kuchnię. Mówisię, że w Europie Zachodniejkróluje „zdrowa żywność”,jednak żadne podniebienienie pogardzi smalcem, bigo-sem czy pierogami, a kluskiśląskie, rolada i „modro” ka-pusta to wprost niebo w gę-bie, szczególnie dla ludziprzyzwyczajonych do owo-ców morza. Kawę zamienialina wodę, ale nie oparli siękompotowi, który u nas po-daje się do obiadu. Nie mo-gli pojąć, jak z wody, cukrui owoców może wyjść coś in-

nego niż sok... Uśmiechem i szczerym zainte-resowaniem sprawami uczniów i szkoły szyb-ko zjednali sobie sympatię naszej młodzieży,z którą chętnie dzielili się opinią na temat Pol-ski i Rybnika, dając tym samym okazję do „szli-fowania” języka angielskiego.

Dzięki tej wizycie zacieśniliśmy więzy przy-jaźni z europejskimi gośćmi, a nasza współ-praca z pewnością przyniesie jeszcze obfit-sze owoce.

Ewa Tyl

Pomysłodawcami imprezy byli wolontariu-sze z Nieformalnej Grupy Falco Team – Arka-diusz Stec i Radosław Krajcarz. Koordyna-torami programu byli: ze strony OPS TomaszKierpiec, natomiast ze strony placówekJoanna Garlak. Impreza tematycznie nawią-zywała do wcześniejszej– „Leśnej Zaprawy”,która odbyła się w 2000 roku na terenie Nad-leśnictwa Rybnik. W tegorocznych zmaganiachwzięło udział 50 dzieci i młodzieży z ZespołuOgnisk Wychowawczych w Rybniku, Powiato-wej Placówki Opiekuńczo–Wychowawczej

w Czerwionce–Leszczy-nach oraz placówki prowa-dzonej przez Fundację „Si-gnum Magnum”. Grupadzieci młodszych brałaudział w grach i zabawachprowadzonych na tereniestanicy. Jednym z cieka-wych elementów zabaw dladzieci, była wspólne tworze-nie kolaży wykonanych z su-rowców naturalnych – drew-na, piasku, trawy.

���������� �����

Kilka tygodni temu chwałowickie Gimnazjum nr 3podejmowało niezwykłych gości. Byli nimi nauczycielez Hiszpanii i Portugalii pracujący w szkołach,z którymi współpracujemy w ramach programuSocrates–Comenius, mającego na celu nawiązaniekontaktów w dziedzinie edukacji.

Uścisk dłoni z Europą

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

������������W stanicy hufca „Karantowiec”

w Czerwionce-Leszczynach i okolicz-nych lasach odbyła się impreza zor-ganizowana przez Ośrodek PomocySpołecznej w Rybniku dla dzieci z pla-cówek opiekuńczo-wychowawczychz Rybnika i Czerwionki–Leszczyn podnazwą „Leśna Zaprawa II”.

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

c.d. na stronie 29

Goście z Hiszpanii i Portugalii z uczennicami Gimnazjum nr 3. Zdj.: G 3

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3524

Page 24: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

25GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

... zadecydowały wspólnie z rodzicamii gronem pedagogicznym przedszkolakiz Rybnickiej Kuźni i od 23 maja Przedszko-le nr 37 nosi imię autora „Lokomotywy”i innych wspaniałych wierszy.

Uroczystość odsłonięcia okolicznościowejtablicy z udziałem prezydenta Adama Fuda-lego, wiceprezydenta Jerzego Frelicha, na-czelnika Wydziału Edukacji UM TadeuszaSzostoka i in. gości odbyła się kilka dni pozaakceptowaniu wniosku o nadanie placówceimienia Juliana Tuwima przez Radę Miasta.Postać patrona przybliżyła dyrektorka przed-szkola Iwona Porębska, zwracając uwagę naniosącą pozytywne wartości twórczość Tuwimai jej wpływ na rozwój osobowości dziecka.— Przedszkole to przedłużenie domu rodzinne-go, dlatego tak wielką wagę przykładamy do po-ziomu opieki w takiej placówce... — powiedziałprezydent A. Fudali, składając przedszkolu gra-tulacje na ręce pani dyrektor z okazji nadaniaimienia, a także 20 lat działalności tej placów-ki. Materialnym dowodem uroczystości pozo-stanie odsłonięta przez prezydenta tablica pa-miątkowa na budynku. Jej poświęcenia doko-nał proboszcz parafii Wniebowzięcia NMPks. Eugeniusz Fajkis.

Po oficjalnej uroczystości dzieci przedstawi-ły program artystyczny, zapowiadany jako

Jubileusz rozpoczął się od mszy świętej w ko-ściele Chrystusa Króla, po której uczestnicy uro-czystości barwnym korowodem przeszli na terenszkoły. Tam też odbyła się kolejna część imprezy,której głównym punktem było wręczenie specjal-nych odznaczeń. Otrzymali je nauczyciele i przy-jaciele SP 29 oraz byli dyrektorzy i pedagodzy.Również świętująca jubileusz placówka, którejdyrektorem jest Bożena Szymura, otrzymała

Przedszkole nr 37 ma patrona

�����������

Czterdzieści lat minęło...

wyjątkowe wyróżnienie, którym może pochwa-lić się niewiele szkół. Jest nim brązowa odzna-ka OSP przyznana przez Wojewódzką Straż

...satyra na życie przedszkolne, a ponieważw każdym środowisku można wychwycić różneśmiesznostki, udało się to również przedszko-lakom. Dostało się i mediom, szczególnie TV...

A ponieważ dzieci z Rybnickiej Kuźni są za panbrat z najnowszymi trendami w rozrywce, za-fundowały też uczestnikom uroczystości wierszpatrona pt. „Rzepka”, ale w... formie rapu. Nazakończenie goście otrzymali gazetkę wydanąz okazji jubileuszu i nadania imienia, a w niej

wiele ciekawych informacji o historii placówki(została ona oddana do użytku w pierwszymdniu stanu wojennego, 14 grudnia 1981), wy-wiad z jej pierwszą dyrektorką Krystyną Wró-bel, sylwetka patrona Juliana Tuwima.

Aktualnie przedszkole prowadzi 6 oddzia-łów – w sumie bawi się tu i uczy prawie 150dzieci, przede wszystkim z terenu osiedla przyelektrowni „Rybnik”. Ten największy rybnicki

zakład pracyoraz przy-elektrownia-ne spółki towypróbowanid a r c z y ń c yprzedszkola.Pani dyrektormarzy, byP 37 stało sięplacówką in-tegracy jną .— Jesteśmyprzygotowanido podjęciatakiego zada-nia. Już dziśmamy wśródnaszych pod-

opiecznych dzieci niepełnosprawne, potrafimystworzyć dobre warunki dla większej ilości ta-kich dzieci...

Z okazji jubileuszu i nadania imienia –serdeczne gratulacje od „GR”.

(r)

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

W drodze z kościoła na uroczystości w szkole. Zdj.: SP 29

... jak jeden dzień. Tak niespodziewanie szybko Szkoła Podstawowanr 29 z Golejowa doczekała się 40–lecia swojego istnienia.

Przedszkolaki wystąpiły z programem artystycznym. Zdj.: M.T.

Pożarną m.in. w uznaniu współpracy oraz sta-rań na rzecz edukacji dzieci w zakresie pożar-nictwa. Nie zabrakło również występów arty-stycznych, które nawiązywały zarówno dowspółczesności, jak i tradycji oraz do sporto-wych zamiłowań szkoły. Były popisy szermier-ki i koszykówki, pokazy tańca nowoczesnegooraz występy estradowe. Szczególnie podoba-ły się opowiadania prezentowane w gwarze ślą-skiej. W jubileuszowych uroczystościach wzię-li udział m.in. przedstawiciele władz miastaz prezydentem Adamem Fudalim oraz wice-prezydentami Jerzym Frelichem i Romual-dem Nieweltem.

SP 29 w Golejowie jest znana z zaangażowaniaw naukę dzieci zasad ruchu drogowego. Uczniowietej placówki od kilku lat odnoszą znaczące sukcesyw turnieju wiedzy o bezpieczeństwie ruchu drogo-wego. Obecnie w szkole uczy się ponad 260 uczniów,a opiekę nad nimi sprawuje 22 nauczycieli. Wartepodkreślenia jest wyjątkowo piękne otoczenieszkoły i dbałość o zieleń i tzw. „małą architek-turę”. (S)

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3625

Page 25: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

26GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

Na przełomie kwietnia i maja 50uczniów rybnickiego Zespołu SzkółZawodowych, Zespołu Szkół nr 1w Żorach oraz Prywatnej SzkołyEkonomiczno–Gastronomicznejw Rybniku wzięło udział w wyprawiena słoneczne wybrzeże Costa Bravaw Hiszpanii.

Uczniowie zawodówek rzadziej niż ich ko-ledzy z liceów i techników nawiązują współpra-cę ze szkołami zagranicą, dlatego pedagodzypołożyli nacisk na obalenie stereotypu o „gor-szej młodzieży” z zawodówek. Uczniowie od-byli swoistą „lekcję poglądową” integracji eu-ropejskiej. Poznali tradycję i zwyczaje Kata-lonii, zapoznali się z praktycznym funkcjono-waniem wspólnej waluty europejskiej, moglizastosować w praktyce umiejętności językoweoraz wiadomości dotyczące Unii Europejskiej.

Nawiązano też przyjaźnie z hiszpańskimikolegami. Podjęto współpracę ze szkołą rolno–spożywczą w miejscowości Monells. Szkołapodlega władzom Katalonii i kształci na bar-

Patronem Szkoły Podstawowej nr 11w Rybniku został Maksymilian Basista.

Wyjątkową radość przedstawicielom szkołysprawił udział w uroczystościach nadania imie-nia Basisty jego krewnych. Wśród gości byliwnuk patrona Antoni Pilny wraz z małżonkąoraz bratanek – ksiądz prof. Władysław Ba-sista. Obecni byli również prezydent AdamFudali, prezes chóru „Seraf” Krystyna Gła-zowska, grono pedagogiczne, uczniowie orazbyli nauczyciele i absolwenci szkoły.

SP 11 nie miała większych kłopotów z wybo-rem swojego patrona. — Do rozpatrzenia pozosta-ło ostatecznie sześć kandydatur. W tym gronie zna-leźli się twórcy dziecięcy: Maria Konopnicka, JanBrzechwa i Kornel Makuszyński oraz osoby zwią-zane ze Śląskiem, a wśród nich właśnie Maksymi-lian Basista, który w głosowaniu uczniów, nauczy-cieli i rodziców zyskał największe uznanie – mówiEwa Szewczyk, nauczycielka z SP nr 11.

Podczas uroczystej mszy w kościele św. Jadwi-gi, ks. prof. W. Basista wygłosił homilię przybli-żającą sylwetkę patrona. Zorganizowano równieżokolicznościową akademię oraz wystawę, na któ-rej znalazły się zdjęcia i materiały dokumentują-ce społeczną działalność Basisty. Wśród prezen-towanych eksponatów była m.in. kronika chóru„Seraf” oraz rękopisy, a nawet praca magister-ska poświęcona rodzinie Basistów. Pomoc w or-ganizacji wystawy zaoferował Bogdan Klochz rybnickiego Muzeum oraz Józefa Kulawik,która udostępniła zdjęcia z prywatnej kolekcji.Z okazji nadania imienia szkole, Katarzyna Faj-kis wspólnie z Małgorzatą i Adamem Chla-pek skomponowali hymn, a uczniowie pierwszejklasy opracowali okolicznościowy album. Wyda-no także specjalny numer gazetki szkolnej podhasłem „Pamięć zatrzymuje czas”, w której moż-

Maksymilian Basista urodził się we wsi Górkina Raciborszczyźnie w sierpniu 1883 roku w wielodziet-nej, katolickiej rodzinie o wyjątkowo silnych polskichtradycjach patriotycznych. Jako młody chłopak chciałzostać księdzem, ale rodzina zdecydowała, że nie poślego do niemieckich szkół, aby się nie zgermanizował.Miał więc Maksymilian ukończoną tylko szkołę pod-stawową i w wieku 14 lat został robotnikiem w rybnic-kiej hucie „Silesia”. Dwa lata później wyjechał jednakza pracą do Westfalii, gdzie pracowali już jego bracia.Jako górnik w miejscowości Bottrop zaczął działaćw polskich organizacjach patriotycznych, stając sięczłonkiem organizacji „Eleusis”. Obudziło się w nimwówczas gorące pragnienie poznania polskiej kulturyi powrotu na Ojcowiznę. Basista skorzystał ze stypen-dium, jakie wypłacali mu ze składek westfalscy ko-ledzy i pojechał uczyć się do Krakowa, gdzie „elso-wie” prowadzili Seminarium Narodowego Wychowa-nia. Równocześnie uczył się rzemiosła drukarskiegoi księgarskiego w słynnym wydawnictwie Gebethne-ra i Wolfa.

Po pobycie w Krakowie w latach 1906–1910, Basi-sta powrócił w rodzinne strony, by w Rybniku i okolicz-nych miejscowościach organizować kursy polskiej kul-tury. Tak było m.in. w domu swej przyszłej żony w Bier-tułtowach. Basista realizował swoje „polskie powoła-nie”, jednocześnie czerpiąc z niego środki do życia -

na było przeczytać m.in.o aktorskich i reżyserskichzamiłowaniach Basisty, jegoprzeżyciach wojennych, to-warzystwie śpiewaczym orazprzyzwyczajeniach.

Szkoła otrzymała rów-nież wyjątkowy prezent.Antoni Pilny podarowałplacówce dyplomy zdoby-te przez chór „Seraf” orazlaskę z historycznymi em-blematami, należącą kie-dyś do M. Basisty. (S)

umożliwiała mu to jego firma, którą założył w 1910roku w Rybniku. Stworzył tutaj przy ulicy Kościelnej„Księgarnię Polską oraz skład materiałów piśmien-nych”. Firma ta stanowiła ognisko polskości na całypowiat rybnicki, a pamiętać trzeba, że Śląsk był jeszczewówczas częścią wielkich Niemiec, gdzie „żywioł” pol-ski był systematycznie ograniczony, a nawet brutalnieprześladowany. W Rybniku Basista zyskał imię wiel-kiego Polaka i patrioty. Brał czynny udział w Powsta-niach Śląskich, Plebiscycie i w procesie włączania Ryb-nika do Polski w 1922 roku. Działał m.in. w Towarzy-stwie Młodzieży Polskiej, w Towarzystwie Czytelni Lu-dowych, był współzałożycielem Towarzystwa Śpiewa-czego „Seraf”, a także „Gazety Rybnickiej”. W latachmiędzywojennych pełnił też wiele honorowych i spo-łecznych funkcji jako radny i wiceburmistrz Rybnika.Gdy wybuchła II Wojna Światowa, Basista początko-wo nie chciał uciekać z miasta, ale w końcu przekona-no go o wielkim zagrożeniu i zdecydował ukryć sięw Krakowie. Tam jednak w 1943 roku hitlerowcy aresz-towali go i zamknęli w obozie w Oświęcimiu. Cudemprzeżył i powrócił do Rybnika, gdzie kontynuował pro-wadzenie swojej słynnej księgarni, którą w końcu ode-brały mu władze komunistyczne w 1948 roku. Zmarłw listopadzie 1967 roku. Maksymilian Basista należydo najsłynniejszych rybniczan XX wieku.

Opracował: Marek Szołtysek

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Pamięć zatrzymuje czas...

Wśród gości byli wnuk patrona Antoni Pilny wraz z małżonką oraz bratanek– ksiądz prof. Władysław Basista. Zdj.: SP 11

����������� ������ ������������������� ������ ��������

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3626

Page 26: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

27GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

dzo wysokim poziomie niewielkie gronouczniów. Zdobycie dyplomu ukończenia tejplacówki gwarantuje uzyskanie dobrze płatnejpracy w przemyśle rolno–spożywczym. Śląskamłodzież miała okazję przyjrzeć się zajęciomszkolnym swych hiszpańskich rówieśników.Zwiedzono szkolne pracownie, warsztaty tech-nologiczne oraz laboratoria. Wymieniono sięadresami, wyrażono też chęć dalszej współpra-cy, co, być może, zaowocuje w przyszłości wi-zytą młodzieży z Monells w Rybniku.

Wyprawa była również atrakcyjna podwzględem turystycznym i... sportowym. Częśćmłodzieży ukończyła podstawowy kurs nur-kowania zorganizowany przez szkolny klubnurkowy działający w ZSZ w Rybniku. Za-owocowało to wspólnymi podwodnymi przy-godami w wodach Morza Śródziemnego.W Hiszpanii młodzi adepci podwodnegosportu, oprócz niezapomnianych wrażeń,zdobyli dyplomy uprawniające do nurkowa-nia na głębokości 5m. Młodzież zwiedziłaBarcelonę i ogród botaniczny Pina de Rosa

Franciszek Blachnicki to postać wyjątkowa.Urodził się 24 marca 1921 roku w Rybniku, a więcniemal dokładnie 81 lat temu. Został ochrzczonyw „starym” kościele Matki Boskiej Bolesnej. Po-chodził z wielodzietnej rodziny Marii z Millerów iJózefa Blachnickiego, pielęgniarza w rybnickimszpitalu psychiatrycznym. Wkrótce cała rodzinaprzeniosła się do Tarnowskich Gór, gdzie Franci-szek uczęszczał do gimnazjum i zdał maturę w 1938roku. W czasie wojny walczył w Kampanii Wrze-śniowej, a następnie podjął działalność konspira-cyjną. Ujęty przez gestapo trafił do Oświęcimia,a po kilkunastu miesiącach osadzony został w wię-zieniu w Katowicach i skazany na karę śmierci.Wtedy powziął postanowienie, że jeżeli zostanie oca-lony, poświęci życie Bogu. I stał się cud, został uła-skawiony. Po wojnie ukończył Wyższe Śląskie Se-minarium Duchowne w Krakowie i w 1950 rokuprzyjął święcenia kapłańskie. Wykorzystując swojeprzedwojenne doświadczenia harcerskie, w pracyduszpasterskiej skupił się na młodzieży. Już wtedyzaczęła kiełkować w nim myśl o zaangażowaniudzieci, młodzieży, ale i całych rodzin w działalnośćewangelizacyjną i liturgiczną, a także charytatywnąi społeczną. W ten sposób zaczęła sie krystalizowaćżywa w polskim Kościele do dziś idea oazowegoRuchu Światło – Życie. To właśnie ks. Fr. Blach-nicki jest jego twórcą. Z racji pracy oazowej mie-wał częste kontakty z kardynałem Karolem Woj-tyłą, również później jako papieżem Janem Paw-łem II. Przez całe życie inspirował różne inicjatywyzwiązane z Ruchem Światło – Życie, powoływanem.in. do walki z alkoholizmem i in. uzależnienia-mi i na rzecz działalności ekumenicznej. Aż dopoczątku lat 80. ks. profesor Fr. Blachnicki praco-wał na KUL–u. Stan wojenny zastał go w polskimośrodku „Marianum” w Karlsbergu w Niemczech,tam też zmarł w 1987 roku.

Dwa lata temu, zgodnie z wolą Jana Pawła II,szczątki sprowadzono do Krościenka, gdzie przez27 lat mieszkał i pracował. W październiku 1996roku, w 75. rocznicę chrztu ks. Blachnickiego,w „starym” kościele w Rybniku odsłonieto pamiąt-kową tablicę ufundowaną przez oazowiczów.W pamięci wielu ludzi ks. Blachnicki jawi się jakopostać wyjątkowa, wręcz charyzmatyczna. Był nie-ugięty w obronie wyznawanych przez siebie warto-ści, potrafił za sobą porwać młodzież. Od kilku lattoczy się jego proces beatyfikacyjny.

(r)

Szkoła Podstawowa nr 35 z Chwałowicświętowała jubileusz 10–lecia swego istnie-nia. Wyjątkowym prezentem urodzinowymbyło nadanie tej placówce imienia księdzaFranciszka Blachnickiego.

Dyrekcja szkoły i nauczyciele zaprosili dowspólnego świętowania prezydenta AdamaFudalego i wiceprezydenta Jerzego Frelichaoraz przedstawicieli duchowieństwa, kurato-

rium i kop. „Chwałowice”. Uroczystości roz-poczęły się od przemarszu uczniów ulicamidzielnicy oraz mszy świętej. — Od 10 lat istnie-jemy w Chwałowicach i wykonaliśmy dużo do-brej roboty — podsumowała minioną dekadęMagdalena Szczepan, dyrektor tej placówki.

„Dobra robota” dotyczy przede wszystkim

pracy z dziećmi, które mają na swym konciewiele udanych występów zarówno w zawodachsportowych, jak i w różnych konkursach.Uczniowie tej placówki odnosili spore sukcesyw koszykówce, piłce nożnej, szachach, biegachi tenisie stołowym. Nagrodzono również udziałw przeglądzie przedstawień bożonarodzenio-wych i konkursie wiedzy o Francji, a także do-ceniono ich umiejętności muzyczne, gawędziar-

skie i plastyczne.Wiele zdjęć, dy-plomów i pucha-rów dokumentu-jących najważ-niejsze osiągnię-cia uczniów tejplacówki możnabyło obejrzeć naokolicznościo-wej wystawie.Sukcesy sporto-we uczniów sąo tyle istotnei warte podziwu,że szkoła, nie masali gimnastycz-nej. Jednak, jak

zapewnił wiceprezydent J. Frelich, najpóźniej14 października do użytku oddana zostanienowa sala i dzieci będą mogły ćwiczyć w kom-fortowych warunkach.

SP nr 35 rozpoczęła swoją działalność1 września 1992 roku i wówczas uczęszczało doniej 257 uczniów. Obecnie w placówce kształci

w miejscowości Blanes i inne ciekawe miej-scowości wybrzeża Costa Brava.

Grupą młodzieży opiekowali się nauczy-ciele: Wojciech Plewka i Beata Szczeli-na z ZSZ w Rybniku, Krystyna Lamentz ZS nr 1 w Żorach, zaś nad całością czu-wał pomysłodawca i kierownik wycieczkiSzymon Konkol. Przygotowania do wyjaz-du trwały od początku roku szkolnego,obejmowały zarówno działania organizacyj-ne jak i zajęcia dydaktyczne poświęcone in-tegracji europejskiej oraz historii i kultu-rze Hiszpanii.

Już teraz rozpoczęto przygotowania dokolejnej wyprawy, której celem będzieprawdopodobnie Dubrownik w Chorwacji.

Pragnę na łamach „Gazety Rybnickiej” ser-decznie podziękować przyjaciołom nauczycie-lom, dyrekcjom szkół i fundatorom, którzywspierali i aktywnie uczestniczyli w tym orazinnych przedsięwzięciach.

Szymon Konkol

się 399 dzieci, a opiekę nad nimi sprawuje 37nauczycieli i 14 pracowników obsługi. Szkołarealizuje projekt Socrates–Comenius, dziękiktóremu dzieci nawiązały kontakty ze swoimirówieśnikami z innych miast Europy. W lutymtego roku RM przyjęła uchwałę o nadaniu pla-cówce imienia urodzonego i ochrzczonegow Rybniku księdza Franciszka Blachnickiego.O jego losach oraz związkach z Józefem Pu-kowcem, patronem innej chwałowickiej szko-ły mówił wiceprezydent J. Frelich, a uczniowieprzedstawili krótkie scenki nawiązujące donajważniejszych momentów z życia ks. Fran-ciszka Blachnickiego. Głównym punktem uro-czystości było odsłonięcie pamiątkowej tabli-cy, którego wspólnie dokonali prezydent AdamFudali i goszczący w Chwałowicach ks. Hen-ryk Bolczyk, duchowny zaangażowany w pro-ces beatyfikacyjny ks. F. Blachnickiego. Obcho-dy związane z jubileuszem i nadaniem imieniaszkole zakończył festyn, w trakcie którego zor-ganizowano loterię oraz konkursy i zabawy dlanajmłodszych.

(S)

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Patron na jubileusz

Głównym punktem uroczystości było odsłonięcie pamiątkowej tablicy. Zdj.: Z.K.

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3627

Page 27: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

28GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

������������ �— Trzeba wiedzieć, że nie zawsze słońce świe-

ci i człowiek musi być rozważny we wszystkim.Musi o wszystkim pomyśleć zanim coś zrobi —taką receptę na przeżycie w małżeństwie50 lat ma Maria Bieniek, która wspólniez mężem Józefem oraz innymi jubilatamiwzięła udział w uroczystościach ZłotychGodów.

Państwo Bieniek poznali się na zabawiew Zebrzydowicach i tamto taneczne spotkaniesprawiło, że spędzili wspólnie pół wieku. Jakwspominają, były to trudne, ale i radosne lata.Wychowali czwórkę dzieci i doczekali się sied-miorga wnuków. Pan Józef był nauczycielemw Technikum Górniczym, gdzie przepracował35 lat, a jego żona zajmowała się dziećmi orazhodowała truskawki i kurczęta. — Łatwo niebyło. Czworo dzieci, a do tego trzeba było pro-wadzić plantację i zająć się pisklętami. Czasamispałam tylko 3 godziny – wspomina pani Ma-ria. — Praca z młodzieżą też nie była łatwa, aleza to przyjemna. Żałuję tylko, że obecnie młodzi

nie mają pracy. Podobnie jak moja wnuczka,która skończyła szkołę średnią i nie może zna-leźć zajęcia. A przecież praca mobilizujei wychowuje – mówi Józef Bieniek.

Uroczystości Złotych Godów odbyły sięw Urzędzie Miasta, a państwo Bieniek bylinajbardziej rozśpiewaną parą. Dlatego niebyło im trudno namówić do wspólnej zaba-wy pozostałych uczestników spotkania. Się-

gnięto po popularne „Serca dwa”, „Szła dzie-weczka”, „Starziki żyją już razem 50 lot”,a nawet po piosenki z repertuaru „TercetuEgzotycznego”.

Jednak najważniejszym punktem spotkaniabyło wręczenie przyznawanych przez Prezyden-ta RP Medali za Długoletnie Pożycie Małżeń-skie. Prezydent Adam Fudali wspólnie z wi-ceprezydentem Jerzym Frelichem złożyli sza-cownym jubilatom życzenia wszelkiej pomyśl-ności i podziękowali za ich trud i wkład w roz-wój naszego miasta.

Oprócz Marii i Józefa Bieńków, 50 lat temu„tak” powiedzieli sobie również: Magdalenai Franciszek Węgrzykowie, Małgorzata i Jó-zef Hyłowie, Stefania i Joachim Janikowie,Eryka i Oswald Kuczerowie, Zofia i Włady-sław Kopczyńscy, Adelajda i Antoni Walo-wie, Dorota i Ludwik Marciszowie, Irenai Bolesław Ochojscy, Elżbieta i Alojzy Pyr-kowie, Helena i Alfred Winklerowie, Jadwi-ga i Jan Baranowie, Helena i Ernest Mo-slerowie, Róża i Rajmund Dudowie, Różai Ernest Tomalowie, Aniela i Karol Paulu-sowie oraz Weronika i Leon Klubowie.

(S)

������������ �

W swoją podróż z nurtem rzek wyruszajązaopatrzeni m.in. w sztormiaki, latarki, butygumowe, sprzęt biwakowy i oczywiście... śpiew-nik. Oceniane są ich wioślarskie umiejętności,szybkość, punktualność, znajomość i stosowa-nie wodniackiej etykiety oraz styl biwaków.Harcerskim zastępom wodnym nie strasznychłód i deszcz. Liczy się tylko przygoda. Od-rzański Spływ Wiosenny odbywa się trzemaszlakami głównymi – kpt. Oszaka, ppłk Pruszyń-skiego ps. Wawelberg i phm Stanisława Wolne-go ps. Baranek. Kajaki i łodzie płyną KanałemGliwickim, rzekami Odrą i Rudą oraz wielo-ma szlakami dodatkowymi m.in. rzeką Bie-rawką, Stradunią, Psiną czy Białą.

W Rybniku spływ rozpoczął się na szlakuphm S. Wolnego pod Pomnikiem WięźniówOświęcimskich. Właśnie tam odbył się apeloraz ognisko harcerskie. Szlak Baranka bie-

gnie rzeką Rudą od Żor przez Rybnik doKuźni Raciborskiej, gdzie łączy się ze szla-kiem Wawelberga. Punktem docelowym sąZdzieszowice, gdzie 25 maja odbył się apeli przegląd drużyn oraz defilada, harcerskagrochówka i msza polowa. Wręczono równieżodznaki Odrzańskiego Spływu Wiosennego,przysługujące tym harcerzom, którzy prze-płynęli jego wszystkie trzy szlaki główne.Harcerską imprezę zakończył uroczysty apel

pod Pomnikiem Czynu Powstańczego naGórze Świętej Anny.

Celem Odrzańskiego Spływu Wiosennegojest upamiętnienie dziejów naszego regionu,zwłaszcza Powstań Śląskich, wprowadzeniemłodzieży w problematykę żeglugi i ochronyśrodowiska, wyrobienie umiejętności krajo-znawczo–turystycznych oraz wymiana doświad-czeń między drużynami.

(S)

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Już po raz 40 odbył się Odrzański Spływ Wiosenny,zorganizowany przez Komendę Śląskiej Chorągwi ZwiązkuHarcerstwa Polskiego. W tradycyjnym zlocie drużyn wodnychuczestniczyli harcerze z całego województwa, w tym z Rybnika.

Wiosną na spływWiosną na spływ

Zdjęcia: W. Łękawski

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3628

Page 28: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

29GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

Jednym z pierwszych pedagogów docenia-jących wartość treści regionalnych w szkole byłanauczycielka historii Krystyna Kiereta kiedyśw Szkole Podstawowej nr 15 w Rybnickiej Kuź-ni, dziś w Gimnazjum nr 4 w tejże dzielnicy.Już w 1996 roku na lekcjach historii i wiedzyo społeczeństwie rozpoczęła ona realizację swo-jego autorskiego programu „Wiedza o Rybnikui okolicy na tle regionu Górnego Śląska”. K. Kie-reta do dziś pozostała wierna swojej pasji prze-kazywania wiedzy o regionie, znacznie rozsze-rzając zakres swoich działań. W ostatnim cza-sie z jej inicjatywy w G4 odbyły się dwie ważneimprezy, których celem było promocja treściregionalnych. Pod hasłem „Mała Ojczyzna

to świat, gdzie wszystko jest znane i swojskie”,miała miejsce szósta już edycja Dni EdukacjiRegionalnej. Projekt był realizowany przez po-nad półtora miesiąca, a wzięło w nim w sumieudział około 300 uczestników z 15 placówekoświatowych Rybnika. Młodzież poznawałanajbliższą okolicę z jej zabytkami, środowi-skiem przyrodniczym, sylwetki wybitnych po-staci z historii Rybnika i okolic, a także regio-nalnych twórców kultury. Dzieci i młodzieżuczestniczyła w konkursie żywego słowa pt.„Mowo Ojców mych wspaniała”, w konkursiefotograficznym i plastycz-nym pod hasłem „Miejsce,które warto zobaczyć”,konkursie na przewodnikukazujący rok obrzędowyw regionie i najbliższejokolicy oraz konkursie hi-storyczno–literackim„Saga mojego rodu”. Na-

grodzono ponad 200 uczniów, a w czasie fina-łu z udziałem przedstawicieli władz miasta i po-wiatu, wystąpili najlepsi. Można więc przyjąć,że kilkaset młodych ludzi miało okazję do od-krywania „(...) oblicza naszej Małej Ojczyzny,ukrytego w historii, tradycji, krajobrazie i dzie-dzictwie kulturowym tej ziemi (...)”.

Podsumowaniem i uzupełnieniem Dni Edu-kacji Regionalnej w G4 była konferencja po-pularno– naukowa dla nauczycieli – regionali-stów z województwa śląskiego pod hasłem„Małe Ojczyzny – tradycja dla przyszłości”.

Była ona związanaz faktem realizacjiprzez G 4 unijnegoprogramu Socrates–Comenius pt. „Zacho-wanie przeszłości na pro-gu trzeciego tysiąclecia”.W konferencji, którejotwarcie poprzedziławycieczka do grodziskaGołęszyców w Lubomi,wziął m.in. udział prof.Zygmunt Kłodnickiz cieszyńskiej filii UŚl.,zaś folklorysta JacentyIgnatowicz, równieżzwiązany z tą uczelnią,zaprezentował unikalneinstrumenty ludowe.

W części referato-wej pt. „Edukacja regionalna w praktyceszkolnej” wystąpiło kilkoro pedagogów o du-żym doświadczeniu w praktycznym naucza-niu treści regionalnych z Jankowic, Cieszynaczy Bielska–Białej. Miały miejsce równieżwarsztaty w dwóch grupach problemowych,na których konstruowano scenariusze lekcjio tematyce regionalnej.

(r)

W jubileuszowym, bo V konkursie recy-tacji w gwarze śląskiej „Klachanie, godanie,bojanie...” zorganizowanym w Gimnazjumnr 7, udział wzięły szkoły z Boguszowici Kłokocina.

Impreza miała charakter środowiskowy,a jej celem było propagowanie wartości ro-dzinnych pod wspólnym hasłem „Moja fa-milijo”. Teksty w gwarze śląskiej, scenogra-fia tradycyjnej izby regionalnej, fotografie,muzyka ludowa to zasługa nauczycieli –organizatorów z zaprzyjaźnionych szkół:Ewy Czerkawskiej i Lucyny Kwiatoń–Skury (SP 16) oraz Iwony Kajdany–Świ-taj i Beaty Hlubek–Śpiewok (G 7).

Po przesłuchaniu wszystkich uczestnikówkompetentne jury w składzie: Betina Zimoń-czyk (Ślązaczka Roku), Barbara Zielińska

(dyrektor MDK w Rybniku, „hanyska z dziadapradziada”), ks. Stanisław Gańcorz (pro-boszcz parafii NSPJ w Boguszowicach), JanMura (radny, przewodniczący Rady Dzielni-cy Boguszowice–Stare) i Michał Wengerski(dyrektor SP 16) postanowiło przyznać I na-grodę Dianie Szymurze z G 7. Ta młoda oso-ba pięknie opowiedziała gwarą historię pew-nego zabawnego wesela. II nagrodę otrzymałowidowisko obrzędowe zaprezentowane przezSP19 z Kłokocina, zaś III nagroda przypadła„Klachulom” z SP 16. Dzięki hojności spon-sorów: Urzędu Miasta, Rady Dzielnicy Bogu-szowice–Stare, komitetów rodzicielskich G 7i SP 16, wszyscy uczestnicy konkursu otrzymaliatrakcyjne nagrody książkowe.

Iwona Kajdana–ŚwitajEwa Czerkawska

Z kolei młodzież wzięła udział w biegu, któryrozpoczął się przy ulicy Piasta w Rybniku, a za-kończył w stanicy „Karnantowiec”. Na trasie znaj-dowało się wiele ciekawych zadań do wykonaniawzorowanych na zadaniach i zagadkach znanychz telewizyjnego programu „Agent”. Po powrociez trasy biegu dzieci posiliły się bigosem, który zo-stał ufundowany przez firmę „MAREL”

Szczególnie dużym zainteresowaniem mło-dzieży cieszyły się stanowiska paraalpinistczneoraz tor przeszkód, którego główną atrakcją byłprzejście po kładce nad rowem wypełnionymwodą, pokazy walk rycerskich w wykonaniu Ryb-nickiego Bractwa Wikingów, pokaz łucznictwa.Impreza zakończyła się występem Klaudii Szew-czyk wraz z zespołem, wspólnym śpiewaniemprzy ognisku oraz pieczeniem kiełbasek.

Tomasz Kierpiec

c.d. ze strony 24�����������

Nauczyciele – regionaliści na wycieczce do grodziska Gołęszyców. Zdj.: G 4

Występ dzieci z Przedszko-la nr 37. Zdj.: G 4

����������� �����������������������Popularyzacja treści regionalnychto dziś w wielu rybnickich szkołachważna ścieżka edukacyjna. Jest onarealizowana nie tylko na lekcjach, alerównież poprzez liczne turnieje wiedzyo tzw. Małej Ojczyźnie, konkursy gwa-rowe, dni kultury regionalnej itp.

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

����������� ��������������������������

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3629

Page 29: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

30GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

Tym razem wystąpienia naukowców miałydotyczyć miejsca Rybnika w systemie średnio-wiecznych fundacji klasztornych na Śląsku – ichznaczenia społecznego i kulturo–twórczego. Re-feraty naukowców – ograniczone do 20 minut,a bogate pod względem informacyjnym oraz in-terpretacyjnym – przyjdzie tu maksymalniestreścić.

Jako pierwszy wystąpił prof. dr hab. JerzyRajman z Krakowa. Cofnął początki fundacjinorbertanek w Rybniku przed 1207 rok, roz-strzygając pytanie o fundatora na rzecz żonyMieszka Laskonogiego - księżnej Ludmiły.Prof. dr hab. Antoni Barciak z Katowicomówił kościoły istniejące w Rybniku w okre-sie XII - XIV w. Było ich trzy, raczej niejedno-cześnie. Przez długi okres czasu (XIII - XIVw.) istniały dwa: na obecnym Placu Kościel-nym (pw. św. Jana) oraz na górce przy ul. Gli-wickiej (pw. Najświętszej Marii Panny). Ryb-nicki badacz Bogdan Kloch mówił m.in.o dziejach patronatu norbertanek nad kościo-łem parafialnym w Rybniku w XIII i XIV w.Po przerwie prof. dr hab. Anna Pobóg–Le-nartowicz z Opola przedstawiła działalnośćkulturotwórczą zakonu kanoników regularnychna Śląsku. Dwukrotnie wypowiadał się dr Ro-man Stelmach z Wrocławia - na temat klasz-

torów benedyktyńskich na Śląsku oraz obec-ności joannitów na ziemi opolskiej.

Po przerwie obiadowej (osoby chętne mo-gły wtedy zwiedzić wystawę w Muzeum o nor-bertankach) prof. dr hab. Idzi Panic z Kato-wic przedstawił zakon cystersów na GórnymŚląsku we wczesnym średniowieczu, prof. drhab. Józef Kiedos (Katowice) – zakonyżebrzące na Śląsku, a dr Renata Dziechciarz(Katowice) związki klasztorów benedyktyń-skich w Polsce średniowiecznej na przykładzieopactwa w Orłowej.

Po każdej turze referatów słuchacze, m.in.opolscy studenci, rybniccy uczniowie szkółśrednich i pasjonaci historii regionu, mogliprzysłuchiwać się dyskusjom naukowców, a tuprzecież można stawiać śmielej hipotezy orazpolemizować z cudzymi stanowiskami. Rozwa-żano kwestię zaginionego kościoła pw. Salwa-tora w Rybniku, rolę tego grodu w średniowie-czu dla Górnego Śląska. Z powodu niewielkiejilości świadectw z epoki, prof. A. Barciak po-stulował dopracowanie i pogłębienie interpre-tacji tych, które się zachowały, m.in. na tematufundowania klasztoru norbertanek w Rybni-ku. Co oznaczało określenie „ciemne miejsce”(na temat Rybnika) w wypowiedzi norbertanek?

Czy Mieszko Laskonogi i Plątonogi to jednai ta sama osoba? Czy usytuowanie zakonu cy-stersów w Rudach na granicy trzech Kasztela-nii oznaczało ulokowanie się w jakimś ówcze-snym „trójkącie bermudzkim”? Czy ciążenieksięstw górnośląskich (w dzisiejszym rozumie-niu tego słowa) w kierunku Krakowa oraz czę-sta ich opozycja względem książąt wrocławskichto tendencja stała? Te i inne kwestie podejmo-wane w dyskusjach oraz pełne wersje wygłasza-nych referatów ma zebrać wydawnictwo, któreukaże się w 2003 roku. Wtedy okaże się, ile spo-śród wygłoszonych tez i hipotez przetrwało przy-najmniej w naszej – słuchaczy sesji – pamięci.

G. Walczak

������������������ ���������������

Otwarcie konferencji uświetniła Jolanta Kwaśniewska. Zdj.: Z.K.

Już po raz trzeci rybnicka młodzież za-manifestowała przywiązanie do wartościchrześcijańskich, uczestnicząc w Marszudo Jezusa, imprezie ewangelizacyjnej,

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Druga sesja konferencji naukowejSacrum i profanum. Klasztory i miastaw rzeczywistości Górnego Śląska w śre-dniowieczu odbyła się w Zespole SzkółWyższych przy ul. Rudzkiej.

Marsz do Jezusaorganizowanej corocznie przez ks. Teodo-ra Suchonia, proboszcza parafii św. Tere-sy od Dziesiątka Jezus. Przemarszem „gwiaź-dzistym” młodzież z kościołów św. Jadwigi,

św. Józefa Robotnika, św. Barbary z Boguszo-wic i św. Teresy z Chwałowic przeszła do bazy-liki św. Antoniego, gdzie miała miejsce uroczy-sta msza św. Potem młodzież z krzyżem na ra-mionach przybyła na Rynek, gdzie ewangeli-zację prowadziła Wspólnota Dobrego Paste-rza. Wystąpiły też zespoły artystyczne, a impre-zę zakończył Apel Jasnogórski w bazylice św.Antoniego. (r)

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3630

Page 30: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

31GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

tradycja i współczesnośćF r a n c i s z k a n i e

Zaproszenie na rekolekcjeKongregacja SJM (Servi Iesu et Mariae – Słudzy

Jezusa i Maryji) żyjąca według reguł św. IgnacegoLoyoli, której główna siedziba i dom generalny mie-ści się w Austrii, zaprasza na krótkie rekolekcje igna-cjańskie powołaniowe dla młodych i dorosłych męż-czyzn, które odbędą się 22.08. – 25.08.2002 w DomuPielgrzyma na Górze św. Anny oraz 27.08. –29.08.2002 w klasztorze Sióstr Matki Bożej Miłosier-dzia w Krakowie–Łagiewnikach.

Kontakt i zgłoszenia prosimy składać do połowysierpnia pod następującym adresem: S. Nasaria tel/fax. 012–2662368 – Dom Pielgrzyma, Al. JanaPawła II, 47–154 Góra św. Anny, tel. (077)4615488 lub bezpośrednio SJM Janusz Wolny lubMatthäus Ottenwälder Schloß Auhof A–3372Blindenmarkt/Aaustria, tel. 0043–7473–2094 lubfax. 0043–7473–209444

Jeżeli chcecie bliżej poznać to Zgromadzenie, na-piszcie lub zadzwońcie bezpośrednio do generalatu(adres jak wyżej) w Austrii. Wyślemy chętnie infor-macje o naszej Kongregacji.

W tym roku minęło równo 80 lat obecnościfranciszkanów w Rybniku. Pierwsi Bracia Mniej-si: ojciec Kolumban Sobota i brat Egbert Pro-cek zamieszkali w 1922 roku w niewielkim dom-ku przejętym od Huberta Ucherka, stojącymw miejscu dzisiejszego skwerku i figury św. Jó-zefa na kościelnym placu. Decyzję o budowieklasztoru podjęto w 1926 roku, zaś dwa latapóźniej zakonnicy wprowadzili się do nowegolokum. Okazały budynek powstał z myślą

o rozwoju zakonnejwspólnoty. Na prze-strzeni lat mieściłosię tu Kolegium Se-rafickie i StudiumHumanistyczne, od-bywały się posiedze-nia Kapituły Prowin-cjalnej oraz konfe-rencje dekanalne

i rejonowe rybnic-kich duszpasterzy.W czasie II WojnyŚwiatowej klasztordał schronienie oko-ło 200 osobom,a piwnice zamienio-no na schron. W wy-niku działań wojen-nych ucierpiał dachbudynku i zostaływybite szyby. Szkodyte jednak były mniejdotkliwe niż decyzjawładz państwowycho przekazaniu

w 1962 roku pomieszczeń Kolegium Serafickie-go średniej szkole medycznej. Tę część klaszto-ru oddano wspólnocie zakonnej dopiero w la-tach '80. Kościół, którego patronem został św.Józef Robotnik, stanął dopiero w 1937 roku, zaśparafię utworzono kilka lat później.

Aktualnie wspólnota zakonna liczy 11 ojcówi braci. Prowadzą oni duszpasterstwo parafial-ne, misyjne i rekolekcyjne, są kierownikami du-chowymi sióstr zakonnych, prowadzą Aposto-lat „Signum Magnum”, sprawują opiekę nadwspólnotami III Zakonu św. Franciszka oraznad domem opieki społecznej w Gorzycach.Z wielkim zaangażowaniem włączają się teżw życie wspólnoty parafialnej, obejmującej dziel-nicę Smolną oraz częściowo Śródmieście i Ma-roko–Nowiny. — A wszystko zaczęło się od... św. Mikołaja — mówi o. Terencjan Wawrzon-kowski, który od 1997 roku jest proboszczem

parafii św. Józefa Robotnika, ale przebywałtu już wcześniej przez rok jako wikary. O współ-pracę w organizacji św. Mikołaja dla dzieci zeSmolnej zwróciła się do nowego proboszczadziałająca wówczas w samorządzie dzielnico-wym Irena Syczewska. O. Terencjan chętniepożyczył mikołajowy strój i wziął udziałw imprezie. I tak krok po kroku, kontakty sa-morządu i organizacji skupionych wokół ko-ścioła, a więc: Stowarzyszenia Rodzin Kato-lickich, Rady Parafialnej, młodzieży oazoweji zespołu charytatywnego zaczęły się zacie-śniać. Cel był wspólny – wspomóc rodziny,a szczególnie dzieci najbardziej tego potrze-bujące. Dzięki pozyskiwanym, z dobrym re-zultatem, sponsorom, na organizowany wspól-nie letni wypoczynek wyjechało w ciągu kilkulat ok. 200 dzieci. Mieszkańcy chętnie uczest-niczą w imprezach pod hasłem „SpotkaniaSmolnioków”, połączonych z m.in. z odpu-stem, w dniu święta patrona parafii 1 majai kupują losy loteryjne oraz „cegiełki”, wygry-wając przy okazji znakomite nagrody – zagra-niczne wycieczki, sprzęt AGD itp. Organiza-torom udaje się sprowadzać na te imprezyprzyciągających ludzi wykonawców – zespołymuzyczne, kabarety, dzięki którym imprezy naSmolnej odbijają się szerokim echem. Do naj-bardziej zaangażowanych osób, obok wymie-nionej już I. Syczewskiej, należą przewodni-czący RD Kazimierz Salamon, ZbigniewMedalion czy Cezary Koczorski. Wspólneimprezy i wspólna praca zintegrowały parafięi dzielnicę wokół dobrej sprawy.

(r)

80 lat w Rybniku

F r a n c i s z k a n i etradycja i współczesność

O. Terencjan Wawrzonkowski na festynie „Smolnioki odpustują” w towarzystwieprezydenta Rybnika, przewodniczącego Rady Dzielnicy i zwycięzców turnieju tenisastołowego. Zdj.: BRP UM

Rybnicki klasztor i kościół franciszkańskina dobre wrosły w pejzaż miasta. Ojcowie francisz-kanie niezmiennie od wielu lat kojarzą się z dzielnicąSmolna i to raczej z ul. Wodzisławską, przy której usy-tuowane jest główne wejście do kościoła Józefa Ro-botnika, niż z ul. Hallera, jak brzmi oficjalny adres.

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3631

Page 31: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

32GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

Opr

acow

anie

i fo

toko

pie:

Mar

ek S

zołty

sek

Kontynuujemy nasz cykl, prezentujący starezdjęcia przedstawiające losy Rybnika i rybniczanna przestrzeni ostatnich 150 lat. Każda publiko-wana fotografia otrzyma swój numer. Ułatwi todyskusję z Czytelnikami na temat przedstawio-nych na zdjęciu wydarzeń, rzeczy i osób. Zachę-camy więc Czytelników do wycinania tych stroni zbierania ich w segregatorze.

Ponadto proponujemy Czytelnikom współre-dagowanie cyklu – zachęcamy do przynoszeniado redakcji starych zdjęć będących świadkamiminionych czasów. Najbardziej interesujące za-mieścimy w „GR”. Za każde zdjęcie wybrane dodruku, zapłacimy 10,00 zł. Sponsorem akcji jestWydawnictwo „Śląskie ABC” z Rybnika.Za powierzone nam zdjęcia - dziękujemy.

7/3

To wyjątkowo cenne zdjęcie wykonano w środę 25 czerwca 1902 roku w Boguszowicach, podczas „gościny” po uroczystościachprymicyjnych ks. Wilhelma Buchty. W środku stoją rodzice, a za nimi prymicjant. Zdjęcie dostarczył Jan Grzegorzek.

Zdjęcie przedstawia personel salonu fryzjerskiego,który mieścił się w Rybniku przy dzisiejszej ulicyKorfantego. Pierwszy z lewej stoi szef, pan Kraut-wurst, a potem pan Wałach, żona szefa, pan Sebischi córka szefa. Wyłącznie niemieckie napisy na skle-pie wskazywałyby, że zdjęcie zrobiono przed 1922rokiem. Zdjęcie dostarczył i opisał Alfred Dyrbuś.

b

m

7/1

7/2

Grupa uczennic rybnickiego Liceum Sióstr Urszu-lanek na wycieczce w Wieliczce. Zdjęcie z 22 maja1946 roku. Zdjęcie dostarczył Józef Kałuża.

�������������� ���(cz.7)

�������������� ���

UWAGAPani Irena Szymczak rozpoznała osoby na

zdjęciu nr 3/1, w „Wielkim albumie Rybnika”ze stycznia 2002 roku. Jedna z nich to jej mat-ka Helena Gajda (z lewej) z koleżanką MariąPukowiec. Zdjęcie wykonano w 1926 roku

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3632

Page 32: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

33GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

Na rybnickim zalewie już po raz drugi odbyły się organizowane przezrybnicki klub „Promyk” - sekcję terenową Olimpiad Specjalnych, Regio-nalne Regaty Żeglarskie Olimpiad Specjalnych połączone z festynem inte-gracyjnym, którego organizatorem była „Szkoła Życia”.

W regatach, w ramach których ze względu na niesprzyjające warunki pogodowerozegrano tylko 3 wyścigi, wystartowały załogi z Jastrzębia, Czerwionki– Leszczyn, Pszczyny, Rudy Śląskiej, Siemianowic, Tychów i Rybnika. Pięciooso-bowe ekipy (sternik, opiekun i 3 załogantów) rywalizowały ze sobą w dwóch gru-pach sprawnościowych. W grupie I zwyciężyła ekipa Promyka w składzie: AdamBartoniek (sternik), Katarzyna Bartoniek (opiekun) oraz Michał Fudali,Mateusz Ptak i Łukasz Pierskała. W grupie tej na miejscu trzecim uplasowalisię ich klubowi koledzy: Damian Wojciechowski, Grzegorz Mól, Elwira Bar-czyszyn dowodzeni przez Ewę Miczajkę i Rafała Wajnera. W grupie II załogaPromyka w składzie: Ola Harnasz, Ania Michalska i załoganci: Wioletta So-kołowska, Aleksandra Firla i Damian Poloczek uplasowała się na drugim miej-scu.

Rywalizacji żeglarskie przypatrywali się goście festynu integracyjnego „SzkołyŻycia”, wśród nich uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej, wolontariusze orazdzieci z zaprzyjaźnionych ze „Szkołą Życia” rybnickich podstawówek, a także kilku-osobowa delegacja jednej z czeskich szkół specjalnych. W ramach festynu odbyły siękonkursy piosenki regionalnej, konkurs plastyczny: „Rybnik naszą małą ojczyzną”,konkursy sportowe w tym: konkurencje paraalpinistyczne, rowerowe i drogowe.

W Poznaniu pod patronatem Jolanty Kwaśniewskiej odbyły się VII Ogólnopol-skie Letnie Igrzyska Olimpiad Specjalnych. Wystartowało w nich 930 zawodni-ków, wśród nich 6 osobowa grupa sekcji terenowej “Promyk” z Rybnika, którychdo zawodów przygotowali trenerzy Adam Rek i Jerzy Wdowikowski. Rybniczaniewystartowali w pływaniu i lekkiejatletyce. Oto wyniki: lekkoatletyka - Małgorza-ta Bober - II miejsce skok w dal, III miejsce piłka palantowa, Iwona Makowska

Na rozegranych pod koniec maja w Warsza-wie finale Mistrzostw Polski w siatkówce w kate-gorii młodzików (rocznik 1987 i młodsi) zawod-nicy RMKS Rybnika pod wodzą trenera LechaKowalskiego zajęli wysokie 4 miejsce, co jestogromnym sukcesem siatkarzy z Rybnika.

W przedturniejowych sondażach dla rybniczan re-zerwowano miejsca 7-8, jednak bardzo dobra gra spo-wodowała, że RMKS walczył o medale.

W grupie eliminacyjnej zawodnicy RMKS poko-nali Lechię Tomaszów Mazowiecki 2:1 i MKS Andry-chów 2:1, natomiast przegrali 0:2 z UKS Dwójka Sta-lowa Wola. W pojedynku półfinałowym rybniczaniezmierzyli się z głównym faworytem do złotego meda-lu - KS Metro Warszawa. Po zaciętej walce do finałuawansowali zawodnicy z Warszawy, którzy pokonaliRMKS 2:0 (25:23, 25:22). W walce o medal brązowyrywalami RMKS-u byli siatkarze Maratonu Świno-

Już po raz dziewiętnasty, a trzynasty na rybnickim torze rozegrano turniejmemoriałowy red. Jana Ciszewskiego. Pierwszy, w formie jednego biegu, odbył się6 września 1983 po zakończeniu rozegranego na torze w Rybniku finału kontynental-nego Indywidualnych Mistrzostw Świata. Wygrał Henny Kroeze z Holandii i on teżprzeszedł do historii jako pierwszy zwycięzca tej imprezy. Triumfatorem tegoroczne-go turnieju został jeżdżący w barwach RKM-u Szwed M.Karlsson (na zdj.), któryw biegu finałowym pokonał rybniczanina M.Węgrzyka (2 miejsce), Krzysztofa Cegiel-skiego (3 miejsce) i kolejnego rybniczanina Ł.Romanka (4 miejsce), który udziałw finale zawdzięcza zwycięstwu w wyścigu barażowym. W pierwszej dziesiątce turnie-ju uplasowali sięrównież innizawodnicy RKM-u:s i ó d m y b y łR . C h r o m i k ,a ósmy Ł.Szmid.

Od 1987 rokuRedakcja Sporto-wa Polskiego Ra-dia w Katowicachprzyznaje ludziomzasłużonym w spo-sób szczególny dlarozwoju sportużużlowego w Pol-sce specjalne Me-dale im. Jana Ci-szewskiego. W tymroku otrzymali je:Z e n o n P l e c hi Andrzej Tkocz.

ujście, z którymi przegrali po ładnej walce i w końco-wej klasyfikacji zajęli 4 miejsce.

W plebiscycie na najlepszych siatkarzy turnieju rybni-czanin Michał Łata został wybrany do najlepszej szóst-

Żeglarski festyn

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Po kilkutygodniowej przerwie w rozgrywkach ligowych żużlowcyRKM Rybnik rozegrają 23 czerwca niezwykle ważny dla układu w ta-beli mecz w Gnieźnie, a tydzień później na rybnickim torze zmierząsię z liderem pierwszoligowej tabeli - drużyną z Zielonej Góry.

W czasie ligowej przerwy większość rybnickich żużlowców nie próżnowa-ła. Mariusz Węgrzyk zajął 14 miejsce w turnieju w Anglii z okazji 50-leciapanowania brytyjskiej królowej Elżbiety II, Łukasz Szmid pod nieobecnośćkolegów z drużyny: R.Chromika, R.Szombierskiego i Ł.Romanka, z kom-pletem punktów obronił tytuł młodzieżowego mistrza Śląska. Na miejscuczwartym uplasował się Marek Szczyrba, piąty był Konrad Ryszka, dziewiątyJanusz Rożek, a dwunasty Dawid Kubica (wszyscy RKM Rybnik). Od zwy-cięstwa zaczęli rybniccy juniorzy tegoroczne rozgrywki Młodzieżowych Dru-żynowych Mistrzostw Polski. Na torze w Krośnie zdobyli 45 punktów (Szom-bierski 13, Chromik 12, Romanek i Szmid po 10) , wyprzedzając ekipy: Tar-nowa (40 pkt), Częstochowy (19 pkt) i Krosna (15 pkt). Łukasz Romanekwygrał półfinał Indywidualnych Mistrzostw Europy - na torze w niemieckimOlching. Rybniczanin zdobył komplet 15 pkt.

W niedzielę 9 czerwca na torze w Lesznie odbył się Finał Młodzieżo-wych Indywidualnych Mistrzostw Polski. W stawce 16 zawodników byłoaż 4 żużlowców w RKM-u Rybnik. Już w pierwszym biegu zawodów doszłodo groźnego upadku. Na pierwszym łuku motocyklami złączyli się rybnicza-nin Łukasz Romanek i R.Miśkowiak, i z całym impetem uderzyli w bandę.Po szybkim przewiezieniu do szpitala i wnikliwych badaniach okazało się,że rybniczanin ma bardzo silny wstrząs mózgu i przez kilka dni pozostaniew szpitalu w Lesznie.

Najlepiej z rybnickich zawodników wypadł Roman Chromik, który poprzegranym barażu o 2 miejsce zajął ostatecznie 4 pozycję. Rafał Szombier-ski zdobył 10 punktów i zajął 6 miejsce, a Łukasz Szmid z dorobkiem 4 punk-tów uplasował się na 12 miejscu. Mistrzem Polski został Artur Boginczukz Atlasu Wrocław.

- V m. piłka palantowa, V m. 25 m bieg o kulach, Łukasz Olczak - II m. skokw dal, V m. piłka palantowa; pływanie - Wioletta Sokołowska - II m. 50 m st.dowolnym, III m. 25 m st. dowolnym, I m. sztafeta 4x25 m st. dowolnym, Mate-usz Ptak - VI m. 25 m st. dowolnym, I m. sztafeta 4x25 m st. dowolnym, DamianWojciechowski - II m. 50 m st. klasycznym, III m. 50 m st. dowolnym, I m. szta-feta 4x25 m st. dowolnym.

Stro

ny s

port

owe

reda

guje

Mar

cin

Tro

szka

ki turnieju, otrzymał on również wraz z klubowym ko-legą Adamem Grzelcem powołanie do reprezentacjiPolski.

Poza tymi dwoma zawodnikami, barw klubu na tur-nieju w Warszawie bronili: Bazyli Kowalski,Mateusz Blic, Wawrzyniec Bonk, SławekKowalczyk (kapitan), Bartek Piekarczyk,Jakub Łopatka, Wojciech Pomorski, ArekWoźniak, Wojciech Rudnicki i DamianMajcher.

Po turnieju finałowym trener drużyny LechKowalski powiedział: Czwarte miejsce w Pol-sce dla RMKS-u jest ogromnym sukcesem. Dys-ponując najmniejszym budżetem spośród star-tujących zespołów i trenując dopiero od dwóchlat (zawodnicy są uczniami II klasy sportowejw Gimnazjum nr 8 w Rybniku), dzięki ogrom-nej pracy i ambicji dogoniliśmy czołówkę kra-jową. Liczymy, że w następnych latach poziomnaszego zespołu jeszcze wzrośnie i zdobędzie-my miejsce na podium.

�������������� ���

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

���������� Mecze prawdy○

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3733

Page 33: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

34GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

W Polsce szkolenie żeglarskie prowadzone jestw ponad siedmiuset klubach żeglarskich, jednaktylko 17 z nich posiada licencję szkoły żeglar-skiej nadawaną przez Polski Związek Żeglarski.Od lutego br. jest wśród nich również jedyny repre-zentant Śląska - sekcja żeglarska „Energetyka” Ryb-nik .

W okresie wakacji letnich sekcja organizuje tygo-dniowe zajęcia pod nazwą „pierwszy hals” dla 8-lat-ków, mające na celu ułatwienie pierwszego kontaktuz łodzią i wodą, naukę podstaw żeglowania i pozna-nia zasad bezpieczeństwa na wodzie. Zajęcia takieodbywają się od poniedziałku do piątku w godz.9.00 – 16.00. Pierwszy turnus rozpocznie się już24 czerwca. Dzieci, którym żeglowanie się spodoba,trafią do szkółki regatowej, gdzie pod okiem fachow-ców przygotują się do wyczynowego uprawianiażeglarstwa. Nieco starsze dzieci (od 12 lat) mogąwziąć udział w dwutygodniowych kursach na patentżeglarza jachtowego. Zajęcia prowadzone są co-dziennie w godz. 8.00 – 19.00, a zakończy je egza-min na stopień żeglarza. Kursy takie rozpocznąsię: 28 czerwca, 19 lipca i 9 sierpnia.

Już siedemdziesiąt lat liczy działający w Ra-dziejowie Młodzieżowy Klub Sportowy „32” Ra-dziejów – Popielów. Choć aktualnie pod szyldemklubu występują w A klasie piłkarze, w latach pięć-dziesiątych istniały tu sekcje tenisa stołowego, skatai męskiej siatkówki. Jubileusz był okazją do uroczy-stych obchodów klubowego święta. Rozpoczęła jemsza w kościele p.w. Trójcy Przenajświętszej w Ra-dziejowie, podczas której poświęcono nowy sztandarklubu, a następnie program artystyczno – sportowyzaprezentowali uczniowie Gimnazjum nr 13. Obec-ni na obchodach jubileuszu przedstawiciele Śląskie-go Związku Piłki Nożnej i podokręgu rybnickiegowręczyli zasłużonym działaczom klubu złote, srebr-ne i brązowe odznaki honorowe ŚZPN. Klub nato-miast ufundował cztery puchary, które otrzymali:Marian Tomiczek i Józef Misiewicz za wieloletniąpracę na rzecz klubu, Krzysztof Janoszek – aktual-nie najstarszy grający zawodnik klubu oraz PiotrPodleśny – trener, który w 1999 roku wprowadziłdrużynę do A klasy. Honorowym prezesem klubu jestFeliks Sorycz, który po wojnie reaktywował działal-ność obchodzącego w tym roku siedemdziesięciole-cie istnienia klubu.

Na wyremontowanym basenie „budowlan-ki”odbył się X mityng pływacki szkół ponadgim-nazjalnych o Puchar Dyrektora Zespołu SzkółBudowlanych w Rybniku.

Wystartowało w nim ponad 60 zawodników z sied-miu rybnickich szkół ponadgimnazjalnych. Rywali-zowali ze sobą na dystansie 50 m. stylem dowolnym,grzbietowym i klasycznym oraz na dystansie 25 m.stylem motylkowym. Na zakończenie zawodów ro-zegrano również wyścigi sztafet 4 x 50 m. Oto zwy-cięzcy poszczególnych konkurencji: 50 m stylem do-wolnym - Katarzyna Dziedzic (II LO), DamianWiśniewski (ZSP nr 2); 50 m stylem grzbietowym- Sylwia Kowalczyk (I LO), Artur Bugdoł (ZSB);50 m stylem klasycznym - Ewelina Bułat (ZSPnr 2), Sebastian Majerczak (ZSB) ; 25 m. stylemmotylkowym chłopców - Kamil Piecha (I LO).

Sztafety 4 x 50 m: dziewczęta: 1. II LO,2. I LO, 3. ZSE-U; chłopcy: 1. ZSB, 2. I LO, 3. II LO.

W klasyfikacji drużynowej mityngu zwyciężyłoI LO, na drugim miejscu uplasowało się II LO, a natrzecim - gospodarz i organizator zawodów ZSB.

Puchar przechodni dyrektora ZSB najlepszej dru-żynie wręczył jego fundator Zygmunt Kula. Pu-chary dla najlepszych trzech drużyn ufundowaneprzez WOPR wręczył Henryk Wołkow, a nagrodydla najlepszych sztafet – naczelnik Wydziału Edu-kacji Tadeusz Szostok.

Po rocznej przerwie z basenu ponownie mogą ko-rzystać uczniowie rybnickich szkół, dzieci, młodzieżi dorośli mieszkańcy pobliskich dzielnic. Dzięki mo-dernizacji instalacji uzdatniania i ogrzewania, wodaw nim jest kryształowo czysta, a nowoczesne, umiesz-czone w podziemiach budynku, urządzenia orazidealna czystość pomieszczeń i komputerowe stero-wanie robią duże wrażenie.

Już po raz trzeci Klub Szachowy „Zefir” Bo-guszowice i tamtejszy Dom Kultury byli organi-zatorami III Otwartych Drużynowych RozgrywekSzachowych Okręgu Rybnickiego –2002.

W zawodach tych startowało 10 drużyn z Rybnika,Boguszowic, Niedobczyc, Czerwionki oraz z Żor.Ogółem w rozgrywkach, które trwały od listopada2001 r. do kwietnia br. uczestniczyło prawie 140 za-wodników. W trakcie ich trwania 6 graczy zdobyłokategorie szachowe, a 11 wypełniło normy na klasysportowe.

Rozwiązania na kartkach pocztowychprosimy przysyłać lub przynieść do redak-cji: „Gazeta Rybnicka”, Rynek 12a, skr.poczt. 96, 44-200 Rybnik do 13 sierpnia br.

Wśród autorów prawidłowych rozwiązańrozlosujemy dwa bony towarowe, po 50 złkażdy, ufundowane przez Empik.

Krzyżówka Rozwiązaniem krzyżówki będzie wyraz, który po-wstanie z liter w polach oznaczonych kropkami.

Nagroda za rozwiązanie krzyżówki- dwa bony towarowe wartości

50 zł każdy

ufundowane przez Klub Międzynarodowej

Prasy i Książki

Rozwiązanie krzyżówki z nr 5 „GR” –MIARA Nagrody, dwa bony towarowe, po50 zł każdy otrzymują: KRYSTYNA KON-SEK i MARIA KRUPA z Rybnika

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Kłus anglezowany, galop roboczy, stęp swobod-ny to tylko niektóre ze sposobów ujeżdżania, oce-nianych podczas mistrzostw Polski, w którychdoskonale spisali się rybniccy jeźdźcy.

W rozegranych w Zakrzewie Mistrzostwach Pol-ski Amatorów w ujeżdżaniu tytuł w kategorii junio-rów obroniła Klaudia Thomas. Mistrzyni Polski uczysię w trzeciej klasie Liceum Ogólnokształcącego im.Frycza Modrzewskiego. W zawodach wystartowała nakoniu “Szabla”, którego właścicielem jest WilhelmDoleżych z Grabowni. Czwarte miejsce w tych mi-strzostwach zajął jego syn - Sebastian Doleżych.Oboje młodzi jeźdźcy trenują pod okiem GrażynyOlech. (S)

Zdj.: Kaligraf

� �� � ������

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Działająca od 5 lat na terenie rybnickiegookręgu piłkarska Rybnicka Liga Amatorskaz okazji okrągłej rocznicy swojej działalnościbyła organizatorem festynu, który odbył się nastadionie piłkarskim przy ul. Broniewskiego.W programie festynu znalazły się pokazy karate,występy dziecięcych i młodzieżowych zespołów mu-

��������������� ��

������ ����������� �������������

��������������� ��������

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

Zwycięzcami turnieju zostali szachiści MKSz Ryb-nik (55,5 pkt), na miejscu drugim uplasował się Ener-getyk Rybnik (50,5 pkt), a trzeci był Górnik Czer-wionka (47,5 pkt). Najlepszym zawodnikiem turnie-ju został Aleksander Zawierucha, reprezentującybarwy UKS Nowiny, a na poszczególnych szachowni-cach najlepsze wyniki uzyskali: I - Piotr Walczak(Niesłyszący Rybnik), II - Waldemar Staszczak(Energetyk), III - Piotr Machoczek (Energetyk),IV - Marek Wolak (Energetyk), V - Adam Sitek(Niedobczyce), VI - Michał Olchowy ( Niedobczy-ce ), VII - Łukasz Konarski (Czerwionka), VIII -Anita Konarska (Czerwionka).

zycznych, gry i zabawy dla dzieci z nagrodami i słod-kimi upominkami. Rozegrano również mecz piłkar-ski, a naprzeciw siebie stanęły jedenastki oldbojówGórnika Zabrza i reprezentacji Rybnickiej LigiAmatorskiej. Zwyciężyli ci pierwsi, pokonując go-spodarzy meczu 2:0. W imieniu Prezydenta Miastapamiątkowe puchary zawodnikom wręczył prezesZarządu Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej,radny Stanisław Lenert.

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

����������� ���

MAZURY - czartery jachtów 739 62 95,www.ref.rybnik.pl sprzedamy jacht FOKA 4

•••Kafelkowanie, murowanie, tynkowanie,roboty ogólnobudowalne 0 692 979 140

•••Zatrudnię fryzjerów w Rybniku i Jastrzębiu,

tel. 476 31 96

Ogłoszenia drobne

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3734

Page 34: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

35GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

MONITOR MIEJSKIMONITOR MIEJSKI

Czer

wiec

–Lipi

ec 20

02 U C H W A Ł Y • P R Z E T A R G I • Z A R Z Ą D Z E N I A • O G Ł O S Z E N I A

Uwaga! Zmiana numerów rachunków bankowych UMUrząd Miasta Rybnika informuje, że w związku ze zmianą numerów rachunków bankowych,

należności na rzecz budżetu miasta należy wpłacać:1. z tytułu podatków lokalnych (podatek od nieruchomości, podatek rolny, podatek od środ-

ków transportowych, podatek od posiadania psów) na rachunek nr 11101284–411280002996,2. z tytułu czynszu dzierżawnego i opłat za wieczyste użytkowanie gruntów na rachunek

nr 11101284–411280003007.(Rachunki w BPH PBK SA III O/Rybnik)

Ogłoszenie Zarządu Miasta Rybnikao terminie wyłożenia do publicznego wglądu projektu miejscowego planu

zagospodarowania przestrzennegoStosownie do art. 18 ust. 2 pkt. 6 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzen-

nym (Dz.U. z 1999 r. Nr 15 poz. 139, Nr 41, poz. 412 i Nr 111, poz. 1279, z 2000 r. Nr 12, poz. 136,Nr 109, poz. 1157, Nr 120, poz. 1268 oraz z 2001 r. Nr 5, poz. 42, Nr 14, poz. 124, Nr 100, poz.1085, Nr 115, poz. 1229 i Nr 154, poz. 1804)

zawiadamia sięże projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenów śródmieścia miasta

Rybnika wraz z otoczeniem i prognoza, o której mowa w przepisach o ochronie środowiska, będąwyłożone do publicznego wglądu w dniach 24.06.2002 r. do 5.08.2002 r. (dni pracy Urzędu)w siedzibie Urzędu Miejskiego w Rybniku – Referacie Planowania Przestrzennego przy ul.Chrobrego 2 pok. Nr 061 w godzinach od 900 do 1400, w środy w godzinach od 900 do 1700.

Zgodnie z art. 23 ustawy każdy, kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu możewnieść protest; zgodnie z art. 24 ustawy każdy, którego interes prawny lub uprawnienia zostałynaruszone przez ustalenia przyjęte w projekcie planu może wnieść zarzut.

Zainteresowani mogą zgłaszać protesty i zarzuty na piśmie do Zarządu Miasta z podaniemoznaczenia nieruchomości, w terminie nie dłuższym niż 14 dni po upływie okresu wyłożenia.

w związku z postępowaniem w sprawie oceny oddziaływania na środowisko skutków realizacjiprojektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego

Na podstawie art. 13 ust. 1 pkt. 1 i 3 w związku z art. 15 i art. 22 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada2000 r. o dostępie do informacji o środowisku i jego ochronie oraz ocenach oddziaływania naśrodowisko (Dz.U. z dnia 13 grudnia 2000 r. Nr 109 poz. 1157) oraz art. 3 ustawy z dnia 27 lipca2001 r. o wprowadzeniu ustawy prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz o zmianieniektórych ustaw (Dz.U Nr 100 poz. 1085 z 2001 r.)

podaje się do publicznej wiadomościże w publicznie dostępnym wykazie dokumentów zawierających informacje o środowisku

i jego ochronie został zamieszczony projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzenne-go terenów śródmieścia Rybnika z otoczeniem wraz z prognozą oddziaływania na środowiskoskutków realizacji tego planu.

W związku z postępowaniem w sprawie oceny oddziaływania na środowisko stosownie do art.13 ust. 1 i 3 ustawy zainteresowani mogą składać uwagi i wnioski na piśmie do Zarządu Miastaw terminie 21 dni od daty podania do publicznej wiadomości.

Prezydent Miasta Rybnika ogłasza konkurs

w następujących kategoriach:I Najładniej zagospodarowany teren wokół budynków prywatnychII Najlepiej urządzony i utrzymany teren wokół budynków mieszkalnych, wielorodzin-nych w ramach administracji spółdzielczej, zakładowej i komunalnejIII Najładniej urządzone otoczenie pawilonów handlowych i innych obiektów użyteczno-ści publicznej.

Konkurs będzie trwać od 30 czerwca do 31 sierpnia br. W tym okresie komisja konkursowaw oparciu o regulamin będzie przeprowadzała przegląd zgłoszonych obiektów.

Pisemne zgłoszenia do konkursu przyjmuje Wydział Ekologii Urzędu Miasta Rybnika, ul. Chro-brego 2 w terminie do 30.06.2000 r.

Regulamin konkursu do wglądu w Wydziale Ekologii Urzędu Miasta.

��������������������������

Klub Międzynarodowej Prasyi Książki Rybnik, ul.Sobieskiego 18,

tel. 42 38 703

Norman Davies, RogerMoorhouse. Mikroko-smos – portret miastaśrodkowoeuropejskiego.Wyd. Znak, Zakład Na-rodowy im. Ossolińskich– Fundacja. Kraków2002.

Głośna już książka powstała z inicjatywywładz Wrocławia, które uznały, że autor „Bo-żego igrzyska” i „Europy” będzie najodpowied-niejszą osobą do spisania dziejów miasta, któ-re (...) wielokrotnie zmieniało swoje afiliacjepolityczne i kulturowe. Niezwykły punkt wi-dzenia autorów, niezwykła książka...

• • •Hari Kunzru. Impre-

sjonista. WarszawskieWydawnictwo LiterackieMUZA SA. Warszawa2002.

Książka promowanajako najdroższy debiut w hi-storii. Autor, syn Hindusai Angielki, opowiada dzie-je chłopca o podobnym do swojego pocho-dzenia, poszukiwaniu tożsamości i własnegomiejsca na ziemi. Jeden z krytyków powie-dział z niesmakiem, że to książkowa odmia-na „Poszukiwaczy zaginionej arki” – czy możebyć lepsza reklama?

• • •Wnętrza i ogrody.

Wyd. Murator, nr 2.Tytuł mówi właściwie

wszystko... Pismo propagu-je estetyczny styl życiaw otoczeniu pięknychprzedmiotów i zieleni. Mo-żemy się też dowiedzieć, jak

zaprojektować ogród i gdzie (niestety, nie zaile?) można kupić te wszystkie piękne rzeczy.

• • •CD Joe Cocker – Re-

spect Yourself.Najnowsza płyta wciąż

młodego „dinozaura” roc-ka. Śpiewa on, że trzebamieć „szacunek do samegosiebie”, co jest na pewnoodpowiednim przemyśleniem dla panaw średnim wieku. Jego chrypka wciąż urze-ka, a wszystkie 11 utworów słucha się z nie-kłamaną przyjemnością.

„O ładniejszy Rybnik”

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3735

Page 35: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

36GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

Miasto Rybnik, 44-200 Rybnik, woj. śląskie, ul. B. Chrobrego 2,tel. ((0-32)) 4223011, fax ((0-32)) 4224124,

ogłasza przetarg nieograniczony naDostawa i montaż siedzisk na stadionie miejskim

w Rybniku przy ul. Gliwickiej.Termin realizacji – I etap do 15.09.2002; II etap do 30.09.2003; Sala

widowiskowo-sportowa do 30.09.2002.Wadium - 35 000 zł. Specyfikację istotnych warunków zamówienia (cena

– 36,60 zł) można odebrać w siedzibie zamawiającego, pok. 254 lub zazaliczeniem pocztowym. Uprawniony do kontaktów z oferentami - Hen-ryk Stopnicki, tel. (0-32) 4223011 w. 7253, pok. 253, w godz. 800 - 1500.

Oferty należy składać w siedzibie zamawiającego, pok. 254. Terminskładania ofert upływa dnia 2002.07.02 o godz. 1000. Otwarcie ofert na-stąpi dnia 2002.07.02 o godz. 1200 w siedzibie zamawiającego, pok. 257.

Postępowanie będzie prowadzone z zastosowaniem preferencji krajowych.Postępowanie nie zostało poprzedzone wstępną kwalifikacją.W przetargu mogą wziąć udział oferenci nie wykluczeni na podstawie

art. 19 i art. 22 ust. 7, spełniający warunki zawarte w art. 22 ust. 2 ustawyo zamówieniach publicznych oraz warunki dodatkowe:

1. w ciągu ostatnich 3 lat zrealizował co najmniej 3 zadania tożsamez przedmiotem zamówienia i o wartości wynoszącej min. 30% przed-miotowego zamówienia

2. posiada minimum 2 referencje potwierdzające wykonanie z nale-żytą starannością zadań tożsamych z przedmiotem zamówienia

Kryteria wyboru oferty i ich znaczenie:1. cena (koszt) – 70%2. warunki gwarancji i serwisu – 30%

Miasto Rybnik, 44-200 Rybnik, woj. śląskie, ul. B. Chrobrego 2,tel. (0-32) 4223011, fax (0-32) 4224124,

ogłasza przetarg nieograniczony naRemont nawierzchni dróg

zadanie 1. droga boczna ul. Rajskiej przy baseniezadanie 2. droga boczna ul. Rajskiej przy torach kolejowychzadanie 3. ul. Niemcewicza.

Termin realizacji – 15 września 2002.Wadium - zad. 1 - 2 200,00 zł. ; zad. 2 – 1 800,00 zł; zad. 3 – 4 000,00 zł

Specyfikację istotnych warunków zamówienia (cena – 24,40 zł) możnaodebrać w siedzibie zamawiającego, pok. 005 lub za zaliczeniem pocz-towym. Uprawniony do kontaktów z oferentami - Andrzej Kopka,tel. 4223011 w. 7007, pok. 7007, w godz. 800 - 1500.

Oferty należy składać w siedzibie zamawiającego, pok. 007. Ter-min składania ofert upływa dnia 2002.07.04 o godz. 1100. Otwarcieofert nastąpi dnia 2002.07.04 o godz. 1200 w siedzibie zamawiającego,pok. 056.

Postępowanie będzie prowadzone z zastosowaniem preferencji krajowych.Postępowanie nie zostało poprzedzone wstępną kwalifikacją.W przetargu mogą wziąć udział oferenci nie wykluczeni na podstawie

art. 19 i art. 22 ust. 7, spełniający warunki zawarte w art. 22 ust. 2 ustawyo zamówieniach publicznych oraz warunki dodatkowe:

1. łączny obrót nie mniejszy niż 1 000 000,00 zł2. łączna minimalna liczba zatrudnionych 10 osób na pełnym etacie3. wykazanie łącznie min. 6 referencji zrealizowanych w ostatnich 3

latach zadań o wartości powyżej 50 000,00 zł, tożsamych z przedmiotemzamówienia tj. dotyczących wykonania nawierzchni bitumicznych lubpodbudów drogowych

4. posiadanie przez kierownika robót ważnych uprawnień budowla-nych zgodnych z przedmiotem zamówienia

5. Zaangażowani do realizacji zadania podwykonawcy spełniają na-stępujące wymagania:

– minimalna liczba zatrudnionych 5 osób– posiadają ważne uprawnienia budowlane zgodne z przedmiotem

zamówienia– wykazanie 2 referencji zrealizowanych w ostatnich 3 latach zadań

tożsamych z przedmiotem zamówienia tj. dotyczących wykonania na-wierzchni bitumicznych lub podbudów drogowych

Kryteria wyboru oferty i ich znaczenie:1. cena (koszt) – 100%

Miasto Rybnik, 44-200 Rybnik, woj. śląskie, ul. B. Chrobrego 2,tel. (0-32) 4223011, fax (0-32) 4224124,

ogłasza przetarg nieograniczony naWykonanie konserwacji rowów odwadniających w dzielnicach

zadanie 1. Śródmieście, Golejów, Popielów.zadanie 2. Ochojec, Paruszowiec.zadanie 3. Zebrzydowice, Chwałowice.zadanie 4. Wielopole, Kłokocin, Stodoły, Chwałęcice.

Termin realizacji – 30 września 2002.Wadium - 1 500,00 zł na każde zdanie (łącznie na wszystkie zadania

6 000,00 zł).Specyfikację istotnych warunków zamówienia (cena – 122,00 zł) można

odebrać w siedzibie zamawiającego, pok. 12 lub za zaliczeniem poczto-wym. Uprawniony do kontaktów z oferentami - Jan Skudrzyk,tel. 4223011 w. 7012, pok. 12, w godz. 800 - 1500.

Oferty należy składać w siedzibie zamawiającego, pok. 12. Ter-min składania ofert upływa dnia 2002.07.04 o godz. 900. Otwarcieofert nastąpi dnia 2002.07.04 o godz. 1000 w siedzibie zamawiającego,pok. 56.

Postępowanie będzie prowadzone z zastosowaniem preferencji kra-jowych.

Postępowanie nie zostało poprzedzone wstępną kwalifikacją.W przetargu mogą wziąć udział oferenci nie wykluczeni na podstawie

art. 19 i art. 22 ust. 7, spełniający warunki zawarte w art. 22 ust. 2 ustawyo zamówieniach publicznych oraz warunki dodatkowe:

– wykazanie min. 4 referencji zrealizowanych w ostatnich 3 latachzadań odpowiednich rodzajem zamówienia i o wartości min 75% przed-miotu zamówienia

– wykonanie w ostatnich 3 latach prac odpowiadających rodzajemzamówienia i o wartości min 75% wartości przedmiotu zamówienia

Zaangażowani do realizacji zamówienia podwykonawcy–wykazanie min 2. referencji zrealizowanych w ostatnich 3 latach za-

dań odpowiadających zakresowi podzleceniaKryteria wyboru oferty i ich znaczenie:1. cena (koszt) – 100%

Ogłoszenia o przetargachOgłoszenia o przetargach

• • •

• • •

Ogłoszenia o przetargachOgłoszenia o przetargach

Miasto Rybnik, 44-200 Rybnik, woj. śląskie, ul. B. Chrobrego 2,tel. (0-32) 4223011, fax (0-32) 4224124,

ogłasza przetarg nieograniczony naWymiana stolarki w placówkach Miasta Rybnika

zadanie 1 wymiana stolarki okiennej w Przedszkolu nr 13, Przedszkolunr 4, Szkole Podstawowej nr 5, ZOW Nowinyzadanie 2 wymiana stolarki okiennej w Szkole Podstawowej nr 22 i Ze-spole Szkół Ponadpodstawowych nr 2zadanie 3 wymiana stolarki okiennej w szkole Podstawowej nr 24 i Gim-nazjum nr 10zadanie 4 wymiana stolarki okiennej w II liceum Ogólnokształcącymzadanie 5 wymiana drzwi ewakuacyjnych w rybnickim Centrum Kultury.

Termin realizacji – 20.08. 2002.Wadium – zad. 1 - 500,00 zł.; zad 2 – 500,00 zł ; zad 3 – 500,00 zł; zad 4

– 500,00 zł; zad 5 – 500,00 zł Specyfikację istotnych warunków zamówie-nia (cena – 24,40 zł) można odebrać w siedzibie zamawiającego, pok. 254lub za zaliczeniem pocztowym. Uprawniona do kontaktów z oferentami– Katarzyna Konsek, tel. 4223011 w. 7252, pok. 254, w godz. 800 – 1500.

Oferty należy składać w siedzibie zamawiającego, pok. 254. Ter-min składania ofert upływa dnia 2002.07.03 o godz. 1000. Otwarcieofert nastąpi dnia 2002.07.03 o godz. 1200 w siedzibie zamawiającego.

Postępowanie będzie prowadzone z zastosowaniem preferencji krajowych.Postępowanie nie zostało poprzedzone wstępną kwalifikacją.W przetargu mogą wziąć udział oferenci nie wykluczeni na podstawie

art. 19 i art. 22 ust. 7, spełniający warunki zawarte w art. 22 ust. 2 ustawyo zamówieniach publicznych oraz warunki dodatkowe:

1. w ciągu ostatnich 3 lat zrealizował co najmniej 3 zadania tożsamez przedmiotem zamówienia i o podobnej wielkości

2. posiada minimum 2 referencje potwierdzające wykonanie z nale-żytą starannością zadań tożsamych z przedmiotem zamówienia

3. posiada certyfikat zgodności lub deklarację zgodności z PolskąNormą lub aprobatę techniczną dopuszczające wyroby będące przed-miotem niniejszego postępowania przetargowego do stosowania w obiek-tach użyteczności publicznej

Kryteria wyboru oferty i ich znaczenie:1. cena (koszt) – 100%

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3736

Page 36: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

AGAZETA RYBNICK

Tel. 42–28–825, 42–60–070

37GAZETA RYBNICKAGAZETA RYBNICKA

������������� ���������������������

����� ����� ������ ��� ������ ��������� ������ �����

Uprawniony Rzeczoznawca Majątkowymgr inż. Krzysztof URBAŃCZYK

tel. 42-35-323,Rybnik, Plac Wolności 2

KURSY

���������������� ����������������

��������������� ���!������"����

• LO EKSTERNISTYCZNIE (1,5 r., II LO)• KSIĘGOWO–PODATKOWY• OBSŁUGI KOMPUTERA• KIEROWNIKÓW I WYCHOWAWCÓW KOLONII• J. ANGIELSKI, J. NIEMIECKI• KAS FISKALNYCH

Alkoholizmodtruwanie, esperal, psychoterapia

„COUNSELORS” 0-32/42-30-400��������������� ��

�� ������������������������

������������������������������������� ��������������

������������������������

���������

�������������������� �����

��������

�������������������� �����

��������Uprawniony Zarządca Nieruchomości

mgr Romuald Jokeltel. (0-32) 42-274-02, 0-604-242-085

��������������� ����������� �

firm krajowych i zagranicznych: OTAKE, ORION,CURTIS, GRUNDIG, THOMSON, PANASONIC,

TRILUX, ELEMIS, BIAZET, OTF, ROYAL, CROWNi inne na oryginalnych częściach.

Zakład Serwisowy “Emiter”, Rybnik, ul. Hutnicza 21(boczna Kościuszki), tel. 42-39-606

PUSTAKI - TRANSPORTZA- I WYŁADUNEK

oferuje wytwórnia Rybnik-Golejów,tel. (0-32) 42-655-37, 0-602-622-439

PROMOCJA

LABORATORIUMANALIZ LEKARSKICH

mgr Piotr Zielińskiul. M.C. Skłodowskiej 7,

tel. 42 38 313, od pon. do piątkuod 700 do 1700, sobota od 700 do 1200

Filia: Leszczyny, Pl. Matejki 1,pon., środa, piątek od 700 do 1800

mgr fizjoterapii i odnowy biologicznej Andrzej MyśliwiecREHABILITACJA, MASAŻ, GIMNASTYKA KOREKCYJNA

Rybnik–Wielopole, ul. Weteranów 9, tel. 42–46–098, 0–604–254–312, 42–650–86SERDECZNIE ZAPRASZAMY!

rehabilitacja neurologiczna i ortopedyczna dzieci i dorosłych masaż klasyczny i leczniczy, gimnastyka korekcyjna

(materiał, wzory zachodnie)

����������Rybnik, ul. Mickiewicza 4

(boczna Kościuszki - kwiaciarnia), tel./fax 4224397

• wizytówek • tabliczek do pucharów• upominków • zegarków • żetonów do kluczy,

szatni • identyfikatorów osobistych •tabliczekinwentarzowych • oznakowań maszyn i urządzeń

������������

Rybnik, ul. Ks. Brudnioka 4tel./fax 423-87-44, kom. 0601 44 88 67

Rydułtowy, Ofiar Terroru 61Rybnik, ul. Zebrzydowicka 117 (dawne PRB)

Rybnik, ul. Ks. Brudnioka 4tel./fax 423-87-44, kom. 0601 44 88 67

Rydułtowy, Ofiar Terroru 61Rybnik, ul. Zebrzydowicka 117 (dawne PRB)

WYCENANIERUCHOMOŚCI

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3737

Page 37: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia

G AZETA RYBNICKA

38GAZETA RYBNICKA Czerwiec–Lipiec 2002GAZETA RYBNICKA

������������NAKŁADU GRATIS!

ADRES REDAKCJI:44-200 RybnikRynek 12a (oficyna)Skrytka pocztowa 96tel./fax 42-28-825, 42-60-070e-mail: [email protected], http://www.rybnik.pl/gazetaRedakcja czynna od poniedziałku do piątku

GAZETA RYBNICKA. Miesięcznik kulturalno-społeczny.WYDAWCA: Rybnickie Centrum Kultury na zlecenie Rady Miasta.REDAKTOR NACZELNA: Wiesława Różańska.REALIZACJA: INFOMAXBIURO OGŁOSZEŃ: INFOMAX, Rybnik, Rynek 12a,tel. 423-80-88, tel./fax 423-80-90 od 8.00 do 15.00Zastrzegamy sobie prawo skracania tekstów i zmiany tytułów.Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada.

������������ ���������������� ��� ��� �� �����

������������� �������strony czarno-białeogłoszenia drobnesłowo - 0,99 złsłowo wytłuszczone - 1,49 złw ramce, z tłem - 1,99 złCeny ogłoszeń drobnych z podatkiem VAT

ogłoszenia ramkowecała strona - 990 zł1/2 strony - 549 zł1/4 strony - 299 złponiżej 1/4 strony - 2,99 zł/cm2

Artykuł sposnorowany1 strona - 890 zł

strony kolorowe:strona wewnętrznacała strona - 1590 zł1/2 strony - 899 zł1/4 strony - 499 złstrona ostatniacała strona - 1990 zł1/2 strony - 1099 zł1/4 strony - 599 złRABATY:cykl 3 emisji - 5%cykl 6 emisji - 10%cykl 12 emisji - 15%

ceny netto + 22% VAT������������� ����������������������

�������������� ��� ����������

oferuje następujące usługi: * usługi cmentarne,* zamówienie wieńców, palm, wiązanek, kwiatów,* możliwość załatwienia orkiestry,* wynajęcie autobusu,* umieszczanie urny z prochami zmarych w kolumbarium na terenie cmentarza

* wynajęcie karawanu,* całodobowy przewóz zwłok,* szeroki asortyment trumien,* kosmetykę, ubranie i przechowywanie zwłok w chłodni - I doba bezpatnie,* wynajęcie kaplicy do pogrzebu z możliwością odprawienia mszy św., Ceny konkurencyjne

○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○ ○

������������ ������������������������������� �� ���������������!"#"$#%%&

Biuro ogłoszeń: Infomax, Rybnik, Rynek 12a,tel. 423-80-88, tel./fax 423-80-90

w siedzibie redakcji „Gazety Rybnickiej”������������� ��������

Dyżury Miejskiej Komisjids. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Rybniku,

ul. Hallera 8 (pokój nr 11):Poniedziałek 13.00 - 14.30; Wtorek 15.30 - 17.00; Środa 15.30 - 17.00Czwartek 15.30 - 17.00 Telefon: 42-26245

Dyżury Powiatowego Rzecznika Konsumentóww Rybniku odbywają się

w drugą i czwartą środę każdego miesiąca w godz. od 10.00 do 14.00w siedzibie Starostwa, ul. 3 Maja 31, tel. 42-28-300

Telefon zaufania: 42-33-555Czynny w dni powszednie od 17.00 do 7.00.

W soboty, niedziele i święta całodobowo.

Dyżury radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznejw każdy czwartek w miejsko–powiatowym biurze SLD

w godzinach od 16.00 do 18.00, tel. 42 27 914, Plac Wolności 7/12

Dyżury poselskie PiSPoseł PiS Bolesław Piecha pełni dyżury poselskie

w poniedziałki od 14.00 do 16.00 przy ul. Sobieskiego 14 a (w pasażu).Uprasza się o wcześniejsze umawianie telefoniczne lub osobiste.

Tel. 42-28453

Masz problemy? Potrzebujesz pomocy? A może pomożesz innym?Skontaktuj się z nami. Stowarzyszenie Amazonek „Odnowa”,Rybnik, ul. Kościuszki 17, tel. 42-35-511, poniedziałek 10 - 12,

środa 15 - 17, piątek 10 - 12Spotkania „Amazonek” w każdy II wtorek miesiąca o 16.00

przy ul. Kościuszki 17.

Uwaga! Panie po amputacji piersi

Amazonko

Dyżury POPlatforma Obywatelska zaprasza wszystkich sympatyków na spotka-

nia otwarte w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca o godz. 20.00do biura w Rybniku przy ul. 3 Maja 30 (biurowiec naprzeciw dworcaPKS). Osoby chętne do aktywnego działania zapraszamy na spotkaniaZarządu PO w każdy trzeci poniedziałek miesiąca również o godz.20.00 w siedzibie PO. Dyżury Platformy Obywatelskiej w Rybniku,w czasie których udzielimy Ci wszelkich wiadomości i porad, odbywająsię w każdy poniedziałek od godz. 18.00 do 20.00 w siedzibie PO.

Autoryzowane laboratoriumFuji EXPRES Leszek Ronczka,44-200 Rybnik, ul. Reja 2, tel. 42–39-200

Zapraszamy do nowootwartegozakładu fotograficznego ze studiem.

Rybnik, os. Nowiny, obok kościoła św. Jadwigi. Przed zakładem dogodny parking

Telefon informacyjny

Anonimowych Alkoholików253-79-83

czynny poniedziałek, środa, czwartek w godz. 17.00 do 20.00

������������� ������������� ��

w środy w godz. 15.00 -16.00

w piątki w godz. 15.00 -16.00

Firmy “Passa” s.c., z ul. Kościelnej 4

GAzeta.pmd 2002-06-14, 15:3838

Page 38: GAZETA RYBNICK · ny kampus, który odwiedzi-łam, był wolny od narkoty-ków, ale to będzie zależało od państwa wysiłków. W dalszej części konfe-rencji nadkomisarz Lidia