4
Przy wielu legionowskich blokach są tzw. ogródki przyblokowe, które niestety nie są ozdobą naszych osiedli. Oczywiście są chlubne wyjątki, ale wyjątki jednak potwierdzają regułę. Rzeczywistość ogródkowa jest tak szara, jak nasze bloki. A przecież ogródek kojarzy nam się, a przynajmniej powinien, z zielenią, pięknymi, bar- wnymi kwiatami, które samym swym widokiem umilają nam życie. Jednak tak nie jest. Rozmaitość form ogrodzenia – w tym przypadku to nie jest komplement, fatalny stan powyginanych siatek, dziury w przysłowiowym płocie – to pierwsze, co się rzuca w oczy. Wchodzimy na teren ogródka a tam też nie lepiej. Bałagan, jakieś rupiecie, coś rośnie – choć nie zawsze –ale bez „składu i ładu”. Bałagan jest często „zasługą” mieszkających wyżej lokatorów. To, co ludzie wyrzucają przez okna, chyba w ramach porządków we własnym mieszkaniu, po prostu nie mieści się w głowie. Beztrosko lecą w dół do ogródków, nikogo innego tylko współlokatorów, puszki, butelki, jajka, kości, zużyte podpaski (to nie przesada – niestety!) Czas na wspólne sprzątanie Po ponad rocznych przygotowaniach prace wdrażające gospodarkę odpadami w mieście Legionowo nabrały znacznego przyśpieszenia. Paweł Lewandowski Chrońmy nieletnią młodzież przed alkoholem! Jako radni Rady Miasta Legionowo mamy obowiązek zaspokajać podstawowe potrzeby legionowskiej społeczności. I tak, jedną z tych potrzeb jest zapewnienie ochrony zdro- wia najmłodszych mieszkańców ... s – 2 Józef Dziedzic Piaskowe inwestycje Trwa wykonywanie inwestycji zapisanych w budżecie miasta na rok 2008. Niektóre już są w fazie realizacji, dla innych toczy się pro- ces przygotowawczy. Na jednych i drugich kładzie się cień ... s – 2 Małgorzata Luzak Prawie jak u mamy! Tak właśnie jest w Żłobku Miejskim przy ulicy Dietricha w Legionowie prowadzonym wzorcowo przez pełną zaangażowania panią dyrektor Barbarę Mierzejewską. Te komple- menty to wcale nie przesada. W legiono- wskim żłobku rzeczywiście panuje prawdzi- wie rodzinna, ciepła atmosfera. s – 3 Anna Mateuszczyk Czy wiesz, co jesz? Warunkiem zachowania dobrego zdrowia jest prawidłowe żywienie. Jest niezbędne do osiągnięcia pełnego fizycznego i umysłowego potencjału rozwojowego. s – 4 Stanisław Kraszewski Zanim coś kupisz przez Internet Kupując towary i usługi przez Internet masz większy wybór produktów i możesz łatwiej porównać ceny. Korzystaj z wiekszej elastyczności zakupów przez Internet, ale pamiętaj przy tym o zagrożeniach. s – 4 Gospadarka odpadami nie należy do najłatwiejszych, a zakłócenia w jej funkcjo- nowaniu mogą być poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia i środowiska. W refe- rendum gminnym, przeprowadzonym w dniu 12 listopada 2006 r., mieszkańcy Legionowa opowiedzieli sią za przejęciem przez Gminę Legionowo obowiązku odbierania od nich od- padów stałych. Przejęcie odpowiedzialności za gospodarkę odpadami musiało być poprzedzone opracowaniem szczegółowych zasad wdrożenia i funkcjonowania systemu gospodarki odpadami w Legionowie. Opra- cowanie takie zostało już wykonane i na os- tatniej Sesji Rady Miasta radni zostali z nim zapoznani. Autorem opracowania jest dr inż. Piotr Manczarski z Politechniki Warszawskiej. Do opracowania powyższych zasad autor wykorzystał między innymi ankiety zarządców osiedli i wspólnot mieszkaniowych oraz zbiorcze zestawienia informacji od osób ankietowanych z terenów zabudowy jedno- rodzinnej. W oparciu o informacje zawarte w ankietach oraz analizę stanu istniejącego i ocenę potrzeb, autor zaproponował wdrożenie systemu mieszanego (workowo – pojemnikowego) selektywnej zbiórki od- padów komunalnch. System nie przewiduje istotnych zmian na terenach zabudowy wielo- rodzinnej, gdzie zmieszane odpady komu- nalne zbierane będą nadal do pojemników ustawionych w dotychczasowych miejscach. Zachowana zostanie dotychczasowa liczba pojemników, które będą opróżniane 3 razy w tygodniu. W dotychczsowej liczbie pozostaną również pojemniki specjalistyczne do selekty- wnej zbórki odpadów. Przewiduje się jednak stopniowe zwiększanie ich liczby (z 34 do 50 zestawów) w miarę rozwoju systemu. Po- jemniki będą opróżniane raz na 2 tygodnie. Nowością w zbiórce selektywnej będą spec- jalistyczne pojemniki na odpady ulegające biodegradacji, które zostaną wstawione do altanek śmietnikowych i będą opróżniane w tym samym cyklu co odpady zmieszane. Wprowadzenie zbiórki tych odpadów zosta- nie poprzedzone programem pilotażowym. Odpady „zielone” planuje się wywozić raz w miesiącu. Na obszarach zabudowy jednoro- dzinnej proponuje się zbiórkę selektywną w systemie workowo – pojemnikowym. Używa- ne będą w tym celu oznakowane worki do gro- madzenia selektywnie zebranych odpadów i pojemniki do gromadzenia zmieszanych odpadów resztkowych. Odpady zmieszane planuje się wywozić raz na dwa tygodnie, a zebrane selektywnie raz w miesiącu. Odpady ulegające biodegradacji planuje się zbierać do odpowiednich worków i wywozić raz w tygodniu. Odpady wielkogabarytowe oraz sprzęt elektryczny i elektroniczny planuje się zbierać na terenach zabudowy wielorodzinnej co tydzień, a w zabudowie jednorodzinnej 2 razy w roku metodą tzw. wystawki. Autor opracowania zakłada możliwość zwiększenia zaproponowanej częstotliwości za dodatkową opłatą. Na uwagę zasługuje również propozy- cja podziału miasta na cztery rejony, która, zdaniem autora opracowania, jest niezbędna z uwagi na możliwości techniczne i tech- nologiczne obsługi odbioru, typ zabudowy itp. Rejony te to: III Parcela, Piaski, Osiedla SMLW i Centrum. Każdy z rejonów będzie obsługiwany przez jeden podmiot gospodar- czy wyłoniony po przeprowadzeniu przetargu publicznego. Jednym z większych pro- blemów pozostanie w dalszym ciagu wysokość opłaty wnoszonej do Urzędu Miasta, która będzie opłatą powszechną naliczaną na każdego mieszkańca miasta w skali jednego miesiąca. Gdyby nie ostatnia podwyżka opłaty za składowanie odpadów, to opłata ta wynosiłaby 4,8 – 5 zł. Podwyżka opłaty za składowanie wprowadzona od 1 stycznia br. spowodowała znaczny wzrost opłat za odbiór odpadów przez dotychcza- sowych odbiorców. Nie wiadomo jeszcze na ile realnie zostały oszacowane koszty i jak ostatecznie wpłyną na stawki opłat. Nie zważając na to, Gmina przygotowuje się do nowej roli z takim wyliczeniem, żeby najpóźniej 1 stycznia 2009 roku przejąć obowiązek od- bioru odpadów od swoich mieszkańców. Na najbliższej Sesji Rada Miasta rozpatrzy wnio- sek w sprawie zmiany w statucie Komunal- nego Zakładu Budżetowego, która umożliwi mu wykonywanie czynności związanych z nowym obowiązkiem Gminy. Wierzymy, że przedsięwzięcie powiedzie się i naszemu miastu oraz oklicznym laskom przyrócimy porządany i oczekiwany wygląd. Organizacja Konferencji Koncerty Edukacyjne Nauka Tańca 501 584 513, 513 300 038 Studio Kreacji www.edproject.pl NR 1 (67) ROK XI • MARZEC 2008 www.naszemiastonaszesprawy.pl ISSN 1505-3059 n aszym zdaniem Wątpliwa ozdoba ...czyli o „uroku” ogródków przyblokowych! G A Z E T A BEZPŁATNA NR 1 (67) ROK XI • MARZEC 2008 1 Ż yczenia Świąteczne Ciepłych, pełnych radosnej nadziei Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, a także kolorowych spotkań z budzącą się do życia przyrodą życzy ..... Legionowskie Stowarzyszenie Promocji Samorządności Nasze Miasto Nasze Sprawy Wiesław Karnasiewicz Małgorzata Luzak i całe mnóstwo innych „ozdób”. To nie tylko oburzające, nie tylko nieestetyczne, ale często wręcz niebezpieczne. Przecież butelka rzucona z 9-go piętra może zrobić krzywdę komuś, kto akurat porządkuje ogródek wcześniej zanie- czyszczony przez „życzliwych” sąsiadów. Czy jest jakaś rada na takie zachowania? Poza man- datami (a z tymi wiemy, jak jest), pozostaje tylko ciągłe tłumaczenie, że bloki są naszym wspól- nym domem i to nam, wszystkim mieszkańcom, powinno zależeć, żeby było wokół nich czysto. Bałagan to jedno, ale cała reszta też jest ważna. Przede wszystkim powinny być porządne, ujed- nolicone ogrodzenia. Po drugie, jeśli już ktoś ma taki ogródek, to niech go sensownie zagospoda- ruje albo, jeśli tak nie jest, niech ten teren zos- tanie przekazany osobie, która o niego zadba. Dużą rolę w poprawie tej sytuacji (a bardzo wielu mieszkańców bloków skarżyło się do mnie na stan przyblokowych ogródków) odegrać może Administracja Osiedli a przede wszystkim Rady Osiedlowe, które są przecież reprezentantami mieszkańców i mogą a nawet powinny wpływać na Legionowian mieszkających w blokowis- kach. Może, poza konkretną pomocą, jakieś formy zachęty będą sprzyjać rzeczywistemu upiększeniu terenów legionowskich osiedli. Minęły czasy czynów społecznych np. dla ucz- czenia 1- go maja, ale tak sobie czasem myślę, że gdyby w ramach wspólnego czynu (tak bez specjalnej już okazji) zebrali się wszyscy miesz- kańcy bloku z odpowiednim sprzętem i chę- cią do działania, to efekt z pewnością byłby wspaniały. Może widok zdecydowanie ład- niejszego otoczenia zachęciłby do dalszych starań? Kto wie? Fot. Redakcja Fot. Redakcja

Czas na wspólne sprzątanie wiesz, co jesz? Warunkiem zachowania dobrego zdrowia jest prawidłowe żywienie. Jest niezbędne do osiągnięcia pełnego fizycznego i umysłowego potencjału

  • Upload
    trannhu

  • View
    219

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Przy wielu legionowskich blokach są tzw. ogródki przyblokowe, które niestety nie są ozdobą naszych osiedli. Oczywiście są chlubne wyjątki, ale wyjątki jednak potwierdzają regułę. Rzeczywistość ogródkowa jest tak szara, jak nasze bloki. A przecież ogródek kojarzy nam się, a przynajmniej powinien, z zielenią, pięknymi, bar-wnymi kwiatami, które samym swym widokiem umilają nam życie. Jednak tak nie jest. Rozmaitość form ogrodzenia – w tym przypadku to nie jest komplement, fatalny stan powyginanych siatek, dziury w przysłowiowym płocie – to pierwsze, co się rzuca w oczy. Wchodzimy na teren ogródka a tam też nie lepiej. Bałagan, jakieś rupiecie, coś rośnie – choć nie zawsze – ale bez „składu i ładu”.Bałagan jest często „zasługą” mieszkającychwyżej lokatorów. To, co ludzie wyrzucają przez okna, chyba w ramach porządków we własnym mieszkaniu, po prostu nie mieści się w głowie. Beztrosko lecą w dół do ogródków, nikogo innego tylko współlokatorów, puszki, butelki, jajka, kości, zużyte podpaski (to nie przesada – niestety!)

Czas na wspólne sprzątaniePo ponad rocznych przygotowaniach prace wdrażające gospodarkę odpadami w mieście Legionowo nabrały znacznego przyśpieszenia. Paweł Lewandowski

Chrońmy nieletnią młodzież przed alkoholem!Jako radni Rady Miasta Legionowo mamy obowiązek zaspokajać podstawowe potrzeby legionowskiej społeczności. I tak, jedną z tych potrzeb jest zapewnienie ochrony zdro-wia najmłodszych mieszkańców ... s – 2

Józef DziedzicPiaskowe inwestycjeTrwa wykonywanie inwestycji zapisanych w budżecie miasta na rok 2008. Niektóre już są w fazie realizacji, dla innych toczy się pro-ces przygotowawczy. Na jednych i drugich kładzie się cień ... s – 2

Małgorzata LuzakPrawie jak u mamy! Tak właśnie jest w Żłobku Miejskim przy ulicy Dietricha w Legionowie prowadzonym wzorcowo przez pełną zaangażowania panią dyrektor Barbarę Mierzejewską. Te komple-menty to wcale nie przesada. W legiono-wskim żłobku rzeczywiście panuje prawdzi-wie rodzinna, ciepła atmosfera. s – 3

Anna MateuszczykCzy wiesz, co jesz?Warunkiem zachowania dobrego zdrowia jest prawidłowe żywienie. Jest niezbędne do osiągnięcia pełnego fizycznego i umysłowego potencjału rozwojowego. s – 4

Stanisław KraszewskiZanim coś kupisz przez InternetKupując towary i usługi przez Internet masz większy wybór produktów i możesz łatwiej porównać ceny. Korzystaj z wiekszej elastyczności zakupów przez Internet, ale pamiętaj przy tym o zagrożeniach. s – 4

Gospadarka odpadami nie należy do najłatwiejszych, a zakłócenia w jej funkcjo-nowaniu mogą być poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia i środowiska. W refe-rendum gminnym, przeprowadzonym w dniu 12 listopada 2006 r., mieszkańcy Legionowa opowiedzieli sią za przejęciem przez Gminę Legionowo obowiązku odbierania od nich od-padów stałych. Przejęcie odpowiedzialności za gospodarkę odpadami musiało być poprzedzone opracowaniem szczegółowych zasad wdrożenia i funkcjonowania systemu gospodarki odpadami w Legionowie. Opra-cowanie takie zostało już wykonane i na os-tatniej Sesji Rady Miasta radni zostali z nim zapoznani. Autorem opracowania jest dr inż. Piotr Manczarski z Politechniki Warszawskiej. Do opracowania powyższych zasad autor wykorzystał między innymi ankiety zarządców osiedli i wspólnot mieszkaniowych oraz zbiorcze zestawienia informacji od osób ankietowanych z terenów zabudowy jedno-rodzinnej. W oparciu o informacje zawarte w ankietach oraz analizę stanu istniejącego i ocenę potrzeb, autor zaproponował wdrożenie systemu mieszanego (workowo – pojemnikowego) selektywnej zbiórki od-padów komunalnch. System nie przewiduje istotnych zmian na terenach zabudowy wielo-rodzinnej, gdzie zmieszane odpady komu-nalne zbierane będą nadal do pojemników ustawionych w dotychczasowych miejscach. Zachowana zostanie dotychczasowa liczba pojemników, które będą opróżniane 3 razy w tygodniu. W dotychczsowej liczbie pozostaną również pojemniki specjalistyczne do selekty-wnej zbórki odpadów. Przewiduje się jednak stopniowe zwiększanie ich liczby (z 34 do 50 zestawów) w miarę rozwoju systemu. Po-jemniki będą opróżniane raz na 2 tygodnie. Nowością w zbiórce selektywnej będą spec-jalistyczne pojemniki na odpady ulegające biodegradacji, które zostaną wstawione do altanek śmietnikowych i będą opróżniane w tym samym cyklu co odpady zmieszane.

Wprowadzenie zbiórki tych odpadów zosta-nie poprzedzone programem pilotażowym. Odpady „zielone” planuje się wywozić raz w miesiącu. Na obszarach zabudowy jednoro-dzinnej proponuje się zbiórkę selektywną w systemie workowo – pojemnikowym. Używa-ne będą w tym celu oznakowane worki do gro-madzenia selektywnie zebranych odpadów i pojemniki do gromadzenia zmieszanych odpadów resztkowych. Odpady zmieszane planuje się wywozić raz na dwa tygodnie, a zebrane selektywnie raz w miesiącu. Odpady ulegające biodegradacji planuje się zbierać do odpowiednich worków i wywozić raz w tygodniu. Odpady wielkogabarytowe oraz sprzęt elektryczny i elektroniczny planuje się zbierać na terenach zabudowy wielorodzinnej co tydzień, a w zabudowie jednorodzinnej 2 razy w roku metodą tzw. wystawki. Autor

opracowania zakłada możliwość zwiększenia zaproponowanej częstotliwości za dodatkową opłatą. Na uwagę zasługuje również propozy-cja podziału miasta na cztery rejony, która, zdaniem autora opracowania, jest niezbędna z uwagi na możliwości techniczne i tech-nologiczne obsługi odbioru, typ zabudowy itp. Rejony te to: III Parcela, Piaski, Osiedla SMLW i Centrum. Każdy z rejonów będzie obsługiwany przez jeden podmiot gospodar-czy wyłoniony po przeprowadzeniu przetargu publicznego. Jednym z większych pro-blemów pozostanie w dalszym ciagu wysokość opłaty wnoszonej do Urzędu Miasta, która będzie opłatą powszechną naliczaną na każdego mieszkańca miasta w skali jednego miesiąca. Gdyby nie ostatnia podwyżka opłaty za składowanie odpadów,

to opłata ta wynosiłaby 4,8 – 5 zł. Podwyżka opłaty za składowanie wprowadzona od 1 stycznia br. spowodowała znaczny wzrost opłat za odbiór odpadów przez dotychcza-sowych odbiorców. Nie wiadomo jeszcze na ile realnie zostały oszacowane koszty i jak ostatecznie wpłyną na stawki opłat. Nie zważając na to, Gmina przygotowuje się do nowej roli z takim wyliczeniem, żeby najpóźniej 1 stycznia 2009 roku przejąć obowiązek od-bioru odpadów od swoich mieszkańców. Na najbliższej Sesji Rada Miasta rozpatrzy wnio-sek w sprawie zmiany w statucie Komunal-nego Zakładu Budżetowego, która umożliwi mu wykonywanie czynności związanych z nowym obowiązkiem Gminy. Wierzymy, że przedsięwzięcie powiedzie się i naszemu miastu oraz oklicznym laskom przyrócimy porządany i oczekiwany wygląd.

Organizacja KonferencjiKoncerty Edukacyjne

Nauka Tańca

501 584 513, 513 300 038

Studio Kreacjiwww.edproject.pl

NR 1 (67) ROK XI • MARZEC 2008 www.naszemiastonaszesprawy.plISSN 1505-3059

n aszym zdaniem Wątpliwa ozdoba ...czyli o „uroku” ogródków przyblokowych!

GA

ZE

TA

B

EZP

ŁATN

A

NR 1 (67) ROK XI • MARZEC 2008 1

Życzenia Świąteczne

Ciepłych, pełnych radosnej nadziei Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, a także kolorowych spotkań z budzącą się do życia przyrodą życzy .....

Legionowskie Stowarzyszenie Promocji Samorządności Nasze Miasto Nasze Sprawy

Wiesław Karnasiewicz

MałgorzataLuzak

i całe mnóstwo innych „ozdób”. To nie tylko oburzające, nie tylko nieestetyczne, ale często wręcz niebezpieczne. Przecież butelka rzucona z 9-go piętra może zrobić krzywdę komuś, kto akurat porządkuje ogródek wcześniej zanie-czyszczony przez „życzliwych” sąsiadów. Czy jest jakaś rada na takie zachowania? Poza man-datami (a z tymi wiemy, jak jest), pozostaje tylko ciągłe tłumaczenie, że bloki są naszym wspól-nym domem i to nam, wszystkim mieszkańcom, powinno zależeć, żeby było wokół nich czysto. Bałagan to jedno, ale cała reszta też jest ważna. Przede wszystkim powinny być porządne, ujed-nolicone ogrodzenia. Po drugie, jeśli już ktoś ma taki ogródek, to niech go sensownie zagospoda-ruje albo, jeśli tak nie jest, niech ten teren zos-tanie przekazany osobie, która o niego zadba. Dużą rolę w poprawie tej sytuacji (a bardzo wielu

mieszkańców bloków skarżyło się do mnie na stan przyblokowych ogródków) odegrać może Administracja Osiedli a przede wszystkim Rady Osiedlowe, które są przecież reprezentantami mieszkańców i mogą a nawet powinny wpływać na Legionowian mieszkających w blokowis-kach. Może, poza konkretną pomocą, jakieś formy zachęty będą sprzyjać rzeczywistemu upiększeniu terenów legionowskich osiedli. Minęły czasy czynów społecznych np. dla ucz-czenia 1- go maja, ale tak sobie czasem myślę, że gdyby w ramach wspólnego czynu (tak bez specjalnej już okazji) zebrali się wszyscy miesz-kańcy bloku z odpowiednim sprzętem i chę-cią do działania, to efekt z pewnością byłby wspaniały. Może widok zdecydowanie ład-niejszego otoczenia zachęciłby do dalszych starań? Kto wie?

Fot.

Red

akcj

a

Fot.

Red

akcj

a

Pomimo tego, że przełom roku to czas ob-fitujący w święta i okazje do zabawy Rada Miasta starała się pracować bez zakłóceń. Co więcej, natłok spraw na koniec roku wymagających decyzji Rady, spowodował konieczność odbycia dwóch posiedzeń w grudniu ub.r. Kolejne dwa odbyły się już pla-nowo w styczniu i lutym 2008 roku. Podjęto w sumie 39 uchwał. W tym między innymi:

Uchwałę w sprawie zaktualizowania Stra-tegii Rozwoju Gminy Miejskiej Legionowo do 2015 roku – we wstępie do Strategii możemy przeczytać, że u podstaw jej opra-cowania leży przekonanie władz, że należy wdrażać w życie koncepcję zrównoważonego rozwoju Miasta Legionowo (ekorozwoju), czyli uznawać nadrzędność wymogów eko-logicznych w stosunku do procesów rozwoju społeczno-gospodarczego i zagospodarowa-nia przestrzeni. Innymi słowy, dalszy rozwój miasta nie może dokonywać się kosztem środowiska przyrodniczego.

Uchwała w sprawie uchwalenia budżetu Gminy Legionowo na 2008 r – której pod-

jęcie w dniu 28 grudnia 2007 roku, było fi-nałem kilkumiesięcznych prac nad budżetem. Założenia budżetowe były szeroko przed-stawiane w poprzednim wydaniu gazety (w formie elektronicznej gazeta dostępna jest na www.naszemiastonaszesprawy.pl).

Uchwała w sprawie wyrażenia zgody Prezydentowi Miasta Legionowo na sprzedaż lokali mieszkalnych powstałych w wyniku budowy budynku wielomiesz-kaniowego przy ul. gen. Bolesława Roi 2A – związana jest z planowanym zakończeniem w tym roku drugiej już w ostatnich latach in-westycji o tym przeznaczeniu, finansowanej z budżetu miasta, która rozszerzy możliwości zakupu mieszkania przez mieszkańców Legio-nowa (w latach poprzednich warunkiem naby-cia lokalu był m.in. 2-letni okres zameldowania lub pracy w Legionowie).

Uchwała w sprawie regulaminu okreś-lającego zasady wynagradzania nau-czycieli zatrudnionych w przedszkolach i szkołach prowadzonych przez Gminę Legionowo – określa zasady wynagradzania

kadry pracującej w placówkach oświatowych oraz zasady przyznawania dodatków moty-wacyjnych i nagród za dobrą jakość pracy.

Uchwała w sprawie uchwalenia Miejskiego Programu Promocji Zdrowia na 2008 rok – możemy w nim m.in. przeczytać iż, klu-czowym problemem jest zapewnienie równe-go dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej, poprawa stanu zdrowia mieszkańców, a także wzrost jakości życia przez wprowadzanie pro-gramów prozdrowotnych takich jak: “Białe soboty”, “Mammografia”, “Mały ratownik”, “Program edukacyjno – profilaktyczny dla dzieci i młodzieży szkolnej promujący zdrowy styl życia” etc.

Uchwała w sprawie wieloletniego pro-gramu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Legionowo na lata 2008 – 2012 – wychodząca naprzeciw potrzebom mieszkańców, szczególnie tym znajdującym się w trudnej sytuacji mieszkaniowej. Niestety z założeń programu wynika, że potrzeby te są znacznie większe niż możliwości w nim przed-stawione.

Z pracy Rady Miasta ...

2 www.naszemiastonaszesprawy.pl

Nasze Miasto aktualności samorządowe

Z pracy Rady Powiatu ...Od ostatniego wydania gazety odbyły się 3 ses-je Rady Powiatu, oto najważniejsze uchwały: Budżet Powiatu Legionowskiego na rok 2008 został przyjęty na sesji 28 grudnia 2007 r. Radzie został przedstawiony projekt budżetu i po dyskusji budżet został przyjęty 16 głosami za, przy 4 wstrzymujących się (1 osoba nieo-becna w czasie głosowania).„Aktywne działanie – lepsza przyszłość” to program wyrównywania szans edukacyj-nych dzieci i młodzieży w latach 2008-2010, który został przyjęty także na grudniowym po-siedzeniu Rady Powiatu.Uchwała w sprawie określenia zadań realizowanych przez powiat na rzecz

osób niepełnosprawnych finansowanych lub dofinansowanych ze środków Pań-stwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz wysokości środ-ków przeznaczonych na te zadania została podjęta 28.02.2008 r. Kwota przeznaczona dla Powiatu Legionowskiego wynosi 1 193 262 zł. W ramach tych środków systematycz-nie wzrasta kwota przeznaczona na dofinan-sowanie likwidacji barier architektonicznych, technicznych, barier w komunikowaniu się oraz na dofinansowanie zaopatrzenia w sprzęt reha-bilitacyjny, przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze.

Anna Mateuszczyk

PIASKOWE INWESTYCJE

Wydawać by się mogło oczywistym, że czysta woda w domu należy do absolut-nych standardów. Niestety zdarza się, że zamiast smacznej, krystalicznie czystej wo-dy w naszych kranach pojawia się brunatna ciecz. Szkodzi ona urządzeniom domowym, a przede wszystkim bardzo denerwuje. Z takimi przykrymi niespodziankami dosyć często stykają się mieszkańcy osiedla Pias-ki. Po serii owych zdarzeń zorganizowano spotkanie z szefostwem Przedsiębiorstwa Wodociągowo-Kanalizacyjnego. Uczestniczyli w nim przedstawiciele wspólnot mieszkaniowych oraz zarządców nieruchomości. Pracownicy PWK wyjaśnili, że na wystąpienie brudnej wody mają wpływ takie czynniki jak: mała wydajność studni, awaryjność dróg przesyłowych oraz

wyłączenia wody wynikające z prowadzonych prac remontowo-modernizacyjnych w posz-czególnych budynkach. Ponowne włączenie wody, nawet w jednym budynku, powoduje zanieczyszczenie jej w znacznej części osiedla. Polega to na pojawieniu się strumie-nia o zwiększonym ciśnieniu wyrywającego z wewnętrznych części rur skorodowanych ich cząstek. Zaobserwowano, że znaczna część przypadków zabrudzenia obejmuje tylko je-den blok i pojawia się z przyczyny znajdują-cej się w tym właśnie budynku. Kierownictwo PWK zadeklarowało, że po przeprowadzeniu modernizacji hy-droforni na Piaskach sytuacja w znacznej mierze ulegnie polepszeniu. Uzgodniono, że każdorazowe pojawienie się zabrudzonej wody mieszkańcy powinni zgłaszać dzwo-

Niestety zdarza się, że zamiast smacznej, krystalicz- nie czystej wody w kranie pojawia się brunatna ciecz.

Chrońmy nieletnią młodzież przed alkoholem! Jako radni Rady Miasta Legionowo mamy obowiązek zaspokajać podstawowe potrzeby legionowskiej społeczności. I tak, jedną z tych potrzeb jest zapewnienie ochro-ny zdrowia najmłodszych mieszkańców miasta poprzez m.in. prowadzenie przez władze prewencyjnej polityki zapobiegającej szerzeniu się zjawisk patologicznych, takich jak narkomania i alkoholizm. Poza dotychczasowymi rozwiązaniami, które już znakomicie funkcjonują w Legionowie, legionowscy radni na jednej z ostatnich Komisji Oświaty, Kultury i Sportu zdecydowali o przyjęciu zaproponowanego przez panią Ewę Milską-Wieteska, Kierownika Referatu Zdrowia Publicznego i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Legionowo, Legionowskiego Programu Odpowiedzialnego Sprzedawcy. Badania i kontrole w legionow-skich sklepach wykazały, iż prawie 30 % sprzedawców sprzedawało alkohol niepełnoletniej młodzieży. Mało tego, robili to często, wiedząc, iż klient nie ma ukończonych 18 lat. Po zapoznaniu się z wynikami kontroli, rajcy zdecydowali, że lepszym sposobem będzie nie piętnowanie na jakiejkolwiek czarnej liście nieodpowiedzialnych sprzedawców, ale zasto-sowanie tzw. pozytywnej motywacji. Pomysłodawcą tego rozwiązania jest Bogdan Kiełbasiń-ski. Radny Kiełbasiński zaproponował formułę, zgodnie z którą w skontrolowanych skle-pach, gdzie nie sprzedaje się alkoholu nieletniej młodzieży, będą mogły być zawieszone dyplomy “Legionowski Odpowiedzialny Sprzedawca”. Takie rozwiązanie wyróżni i nagrodzi odpowiedzialnych sprzedawców; utwierdzi ich w przekonaniu, że warto tak postępować. Ponadto powinno zachęcić te 30 % handlowców sprzedających alkohol nieletnim do zmiany postawy, bo skoro 70 % sklepów będzie miało taki dyplom, to i oni nie będą chcieli być gorsi.

Taka tabliczka wisi w sklepie „U Gabrysi”.

Bogdan Kiełbasiński

PawełLewandowski

Brunatna ciecz ... niąc na numery telefonów: w godzinach pracy 774 10 62 wew. 24 lub po godzinach pracy 774 43 63. O zniszczeniu urządzeń domo-wych lub ubrań należy natychmiast po-wiadomić PWK, dzwoniąc pod ten sam numer. Warto także powiadomić sąsiada o zaistniałej awarii, aby w razie potrzeby poświadczył o owym zdarzeniu. Jeżeli szkody powstały z przyczyny złego funkcjonowania sieci wodociągowej będącej własnością PWK, przedsiębiorstwo wypłacać będzie odszkodowanie. Wyjaśnienia kierownictwa PWK na pew-no nie zmniejszą dolegliwości wynikających z faktu pojawienia się brudnej wody, natomiast wskazały nam drogę ubiegania się o odsz-kodowanie. Warto zatem o każdej awarii polegającej na wystąpieniu zanieczyszczeń w wodzie informować PWK. Pozwoli to kierown-ictwu tej firmy lepiej zdiagnozować powody występujących problemów.

Trwa wykonywanie inwestycji zapisanych w budżecie miasta na rok 2008. Niektóre już są w fazie realizacji, dla innych toczy się proces przygotowawczy. Na jednych i drugich kładzie się cień ograniczeń wynikających z braku wykonawców na rynku. W 2008 r. na osiedlu Piaski planuje się przygotować dokumentację oraz rozpocząć prace przygotowawcze mające na celu rozbudowę hydroforni. Całość inwestycji ma być ukończona w 2009 r. Na ten cel planuje się przeznaczyć ponad 2 mln zł. W zakres prac wchodzić będą: wybudowanie nowej studni z jednoczesnym wyłączeniem już wyeksploato-wanej, wymiana urządzeń służących uzdat-nianiu wody oraz wymiana innych zużytych ele-mentów. Jest to chyba najbardziej wyczekiwana inwestycja na osiedlu. Kolejna, to remont ulicy Sybiraków z jednoczesnym jej poszerzeniem. Przewiduje się na ten cel wydać ok. 800 tys zł. Można mieć nadzieję, że po przeprowadzeniu remontu kłopoty z wodą deszczową nie będą tak dotkliwe jak obecnie. Kolejna inwestycja, która znalazła się w budżecie to likwidacja barier

architektonicznych oraz zagospodarowanie terenu wokół Zespołu Szkół. Planowany koszt jej realizacji wyniesie ponad 3 mln złotych. W ramach tego przedsięwzięcia wykonane zostaną: remont schodów zewnętrznych, prace przystosowujące infrastrukturę do potrzeb osób niepełnosprawnych, parking, odnowienie ele-wacji budynku szkoły oraz obiekty sportowe na terenie okalającym szkołę. W tym roku planuje się zakończyć prace projektowe oraz oddać do użytku jedno z dwóch boisk. Ponadto prze-widziano środki finansowe na wybudowanie placu zabaw dla dzieci. Przyznana kwota 200 tys zł. wystarczy na wykonanie projektu oraz rozpoczęcie budowy. Mieszkańcy osiedla mają nadzieję, że w 2009 r. znajdą się dalsze środki finansowe niezbędne do właściwego wyposażenia placu zabaw. W tym roku roz-pocznie się projektowanie, a w przyszłym uruchomiony zostanie miejski system monito-ringu, który obejmie swym zasięgiem okolice Zespołu Szkół oraz pawilonu WCH. Pomniejsze inwestycje to zamontowanie wiat przystanko-wych wzdłuż ulicy Piaskowej oraz Sybiraków.

Klub Radnych

Nasze Miasto Nasze Sprawy

zaprasza na dyżur

Bogdana Kiełbasińskiegow dniu 17 kwietnia 2008

od 15:00 do 16:00w Biurze Rady

Miasta Legionowoprzy ul. J. Piłsudskiego 3

Nowa linia autobusowa na Suwalnej, Warszaw-skiej i Strużańskiej Jeżeli nic nie pokrzyżuje planów, to już w kwietniu br. uruchomiona zostanie nowa linia au-tobusowa warszawskiego ZTM - nr 804 łącząca Osiedle Młodych z warszawskim Żeraniem. Przebieg tejże linii planowany jest następująco: Osiedle Młodych – Suwalna – Cynkowa – Wyszyńskiego – Parkowa – Sobieskiego – Warszawska – Zegrzyńska – Strużańska – i dalej przez Józefów, aż do ul. Płochocińskiej i pętli autobusowej na Żeraniu. Jest to bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców III Parceli i Bukowca, gdzie obecnie nie zatrzymują się au-tobusy stołecznego ZTM.

Bogdan Kiełbasiński

Mieszkańcy osiedla zabiegają także o wybudowanie parkingu przy przedszkolu nr 11 oraz chod-nika wiodącego do przystanku kolejowego Piaski. Z powyższego należy wyciągnąć wniosek, że dzięki funduszom miejskim mieszkańców osiedla Piaski czeka wiele pozytywnych zmian.

Józef Dziedzic

Fot.

Red

akcj

a

Józef Dziedzic

Fot.

Red

akcj

aFo

t. R

edak

cja

Aleja Sybiraków.

Nasze Sprawy tematy społeczne

NR 1 (67) ROK XI • MARZEC 2008 3

Pismo Legionowskiego Stowarzyszenia Promocji Samorządności; Adres redakcji: Legionowo, ul. Jana III Sobieskiego 6, tel./fax 022 784 43 63, Internet: www.naszemiastonaszesprawy.plRedaguje zespół: redaktor prowadzący – Małgorzata Luzak (kom. 509 469 222, [email protected]), radni: Józef Dziedzic (kom. 601 308 405, [email protected]), Wiesław Karnasiewicz (tel. 022 774 20 04, [email protected]), Bogdan Kiełbasiński (tel. 022 774 20 04, [email protected]), Paweł Lewandowski (kom. 604 755 736, [email protected]), Anna Mateuszczyk; Reklama: Bogdan Kiełbasiński kom. 694 438 291; Druk: Bi-Art Drukarnia, ul. Sienkiewicza 18, 05-820 Piastów

Napisz lub zadzwoń do swojego radnego

Rusza liga szóstek piłkarskichW ostatni weekend marca b.r. po raz kolejny zainauguruje swoje rozgrywki Stowarzyszenie „Legionowskie Amatorskie Ligi Piłkarskie”. Liga ta ciągle się rozwija – w ubiegłym sezonie uczestniczyło w rozgrywkach 37 ekip. Prezentuje to załączona tabela.

Klasyfikacja drużyn Legionowskiej Ligi Szóstek Piłkarskich w sezonie 2007

Miejsce I Liga II Liga III Liga

1. Boca Juniors FC Locomotiv Warszawskie Okna 2. Canarinhos CopaCabana Przystanek 3. Szkoda Czasu FC Mickiewicza Cukiernia Sweet Home 4. Spokojne Termosy FC Teqilla Fuero 5. PGH FC V.I.O. Santos Futebol Clube 6. KS Tęcza Kwas Kot Wariaci Team 7. Skansen Sobieskiego FC Standard Nie Jest Źle 8. Łódka Bols J.P. Lodołamacz Lenin NKS Siekiera 9. Fomacja Haos Internazionale Legionowo 10. Gladiator/Enen PEC Legionowo FC BOP 11. Koneser Starzy Farciarze TirSped 12. Guciniaki Kabareton Wściekli 13. ________ ________ Sporting Legionowo

Przed rozpoczęciem rozgrywek odwiedziłem halę sportową, na której do wiosennych roz-grywek przygotowywało się kilkunastu zawodników z różnych drużyn, poprawiając swoją kondycję fizyczną, jak i umiejętności techniczne.

W górnym rzędzie od lewej stoją: Piotr Topczewski, Leszek Girtler, Robert Wieczorek, Bartłomiej Klarecki, Sebastian Wyszpolski, Krzysztof Skóra. W dolnym rzędzie od lewej: Jacek Urban, Robert Słomczyński, Paweł Staszak, Michał Kobrzyński.

Panowie nie mogą się doczekać, kiedy wybiegną na boisko. Robert Słomczyński (na zdjęciu z piłką), na co dzień pracownik Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta Legionowo, z uśmiechem na twarzy marzy, kiedy tylko będzie mógł się „wyrwać” z domu i pokopać w piłkę z kolegami. Pan Robert ma już 35 lat, a średnia wieku w jego drużynie jest bliska czterdziestki. Jak podkreśla mój rozmówca, gra w piłkę, bo lubi, bo miło może spędzić czas z kolegami, może zgubić zbędne kilogramy i poprawić kondycję fizyczną. Cieszy się, że zawodnicy nie muszą już brudzić się w piachu lub – w czasie deszczowej pogody – tarzać się w błocie. Ponadto zauważa, że granie na sztucznej i równej nawierzchni zm-niejszy ryzyko poważnych kontuzji. Jak się dowiedziałem, władze Stowarzyszenia wystąpiły do Urzędu Miasta Legionowo z wnioskiem o dofinansowanie rozgrywek. Dotacja ta zostanie przeznaczona na cele statutowe, a jest ona niezbędna dla prawidłowego przebiegu rozgrywek nowego sezonu.Sam kiedyś przez sezon grałem w tej lidze (w drużynie Colo Colo) i wiem, jakim udogod-nieniem dla kolegów z boiska będzie granie na sztucznej nawierzchni. Pozdrawiam wszyst-kich zawodników i życzę sukcesów w rozpoczynającym się sezonie.

Paweł Lewandowski

PO

Ż !

Frugo – jestem młodym, ładnym, średniej wielkości (większy już nie będę) ok. 1,5 rocznym psiakiem. Jako szczeniak zostałem wraz z piątką swojego rodzeństwa uratowany od śmierci głodowej. W nieszczęściu mieliśmy jednak trochę szczęścia i trafiliśmy na dobrą osobę, która uratowała nam życie. Wyglądaliśmy wtedy strasznie: brudne, zapchlone, z wydętymi z głodu brzuszkami. Było z nami naprawdę źle, ale udało się nas uratować! Moi bracia i siostry znalazły już własne domy. Ja wciąż czekam na kogoś, kto mnie przygarnie i pokocha.Jestem pełnym energii, wesołym i bar-dzo przyjacielskim psiakiem. Przy pierwszym spotkaniu może trochę nieśmiałym, ale wystarczy, że ktoś mnie pogłaszcze i już jestem ufny i szczęśliwy. Jako młodziutki i chętny do współpracy pies wszystkiego mogę się nauczyć. Jestem zdrowy – mam komplet szczepień.Nigdy nie zaznałem prawdziwej mi-łości a tak bardzo jej potrzebuję. CZEKAM NA RATUNEK!!!

kontakt:

tel.0-601 92-56-96mail:[email protected]

Tak właśnie jest w Żłobku Miejskim przy ulicy Dietricha w Legionowie prowadzonym wzorcowo przez pełną zaangażowania panią dyrektor Barbarę Mierzejewską.Te komple-menty to wcale nie przesada. W legionow-skim żłobku rzeczywiście panuje prawdziwie rodzinna, ciepła atmosfera.– Dobro dziecka jest dla nas zawsze nad-rzędnym celem – twierdzi pani Dyrektor. I troskę o to, by dzieci czuły się w żłobku bezpiecznie i dobrze widać na każdym kroku. To nie tylko przechowalnia maluchów na czas pracy rodziców. Placówka rozwija i uczy nasze najmłodsze pociechy np. samo-dzielnego jedzenia i picia, rozbierania i ubie-rania się, spełniania potrzeb fizjologicz-nych, obowiązkowości, układania zabawek i całego mnóstwa innych naprawdę tylko po-zornie prostych rzeczy. Dla maleństw, które są w żłobku, to prawie uniwersytet. A jaka radość, gdy wreszcie coś się uda samemu zrobić! To wielka pomoc dla rodziców, którzy coraz bardziej zapracowani często nie znajdują czasu a nieraz cierpliwości (choć tak być nie powinno), by nauczyć dziecko tych niezbędnych do samodzielnego funk-cjonowania umiejętności. Ciocie (tak zwracają się maluchy do pań opiekunek) w żłobku są bardzo miłe i opiekuńcze. Widać, że dzieci chętnie spędzają z nimi czas. Panie starają się, by dzie-ci chętnie przychodziły do żłobka i niechętnie z niego wychodziły. Trzeba przyznać, że udaję im się to świetnie. Będąc w placówce, widziałam uśmiechnięte, życzliwe twarze wychowawczyń i co najważniejsze pogodne buziaki maluszków. Dzieci są szczere w okazywaniu uczuć i emocji, dlatego ich zado-wolone miny są najlepszym świadectwem at-mosfery w żłobku. Praca z dziećmi i rodzicami jest naprawdę trudna, pojawiają się różne problemy. W takich sytuacjach pani dyrektor i opiekunki analizują problem, szukają rozwiązań, proponują spotkanie z zaprzyjaźnionym psychologiem, by znaleźć przyczyny niewłaściwych zachowań i je wyeliminować. Dużo zależy od dobrej woli rodziców. Żłobek stara się spełniać ich ocze-kiwania. Organizowane są dla nich dni ot-warte, spotkania integracyjne, uroczystości rodzinne (m. innymi: Święto Mamy i Taty, Babci i Dziadka, festyny rodzinne). Trady-cyjnie organizowany jest wieczór wigilijny, bal karnawałowy czy Festiwal Piosenki Przed-szkolnej. Atrakcji jest wiele, ale, jak mówi pani Dyrektor, najważniejsza jest miłość. Można mieć mnóstwo różnorodnych zajęć, ale po-tem jest normalne codzienne życie i dziecko musi czuć, że jest kochane. Najbardziej w programie żłobka za-mieszczonym na stronie internetowej podoba mi się zapis „Uczymy kochać-obdarowując ciepłem i czułością poprzez bliski kontakt zdobywamy zaufanie dziecka.” Niewiele? Tak pomyśleć może tylko ktoś niemający pojęcia o wychowywaniu, gdyż właśnie taka droga jest jedyną słuszną i wcale niełatwą, by mądrze i dobrze wychować dziecko.

Prawie jak u mamy!

Żłobek Miejski przy ulicy Dietricha w Legionowie.

„Ciocie” w żłobku są bardzo miłe i opiekuńcze.

Pozostaje tylko żałować, że mamy w naszym mieście tylko jeden taki żłobek. Uczęszczają do niego 82 pociechy w wieku od 4 miesięcy do 2,5 roku. Na przyjęcie do żłobka oczekuje 68 maluchów. Już wkrótce – 1 kwietnia - rozpocznie się rekrutacja i oczy-wiste jest, że liczba tych, którzy już czekają na przyjęcie i liczba nowo starających się znacznie przekroczy możliwości żłobka. Za-potrzebowanie jest dużo większe, maluchów przybywa a miejsc w placówce na razie nie. Na razie, gdyż, w trosce o najmniejszych Le-gionowian, planowana jest rozbudowa żłobka. Przybędzie ok. 50 miejsc, ale na to trzeba poczekać około roku. Cieszmy się, że wbrew ogólnym ten-dencjom, w naszym mieście przybywa malut-kich mieszkańców i starajmy się stworzyć im jak najlepsze warunki do rozwoju.

Małgorzata Luzak

Legionowo będzie miało swój symbol Wiele polskich miast ma swój symbol. Symbol, do którego mogą się odwołać i z którym identyfikują się mieszkańcy danego miasta. I tak np. w Warszawie jest to syrenka; w Krakowie – smok wawelski, a w Poznaniu – koziołki poznańskie. Takie sym-bole posiada w Polsce wiele miast. Legionowo niestety jeszcze nie. A bierze się to przede wszystkim z młodości naszego miasta, które nie ma nawet stu lat. Dzisiaj, tak jak większość polskich metropolii, Legionowo chce aktywnie kreować swój pozytywny wi-zerunek. Dlatego też władze miasta, poza dotychczasowymi zabiegami marketingowymi, postanowiły, że Legionowo będzie miało swoje hasło promocyjne (od pół roku jest nim: „Legionowo – miasto pogodnych ludzi”) oraz symbol. Co do wyboru symbolu, to oczywistym stało się, że musi to być ktoś lub coś, co wiąże się z Legionami Józefa Piłsudskiego. Jak wiemy, Legionowo zawdzięcza swą nazwę właśnie stacjonującym tutaj po I wojnie światowej Legionom (nazwę Legionowo nadano w dniu 3 maja 1919 roku).Po konsultacjach zdecydowano, że symbolem Le-gionowa będzie postać legionisty stojącego obok konia i trzymającego go za wodze.

Niebawem rozpisany zostanie konkurs na projekt i budowę pomnika tegoż legionisty (władze miasta przeznaczyły na ten cel 200 tys. zł). Co do jego lokalizacji, to nie jest jesz-cze postanowione gdzie zostanie usytuowany. Dlatego też władze miasta czekają na opinie mieszkańców Legionowa, którzy mogą oddać swój głos w sondzie zamieszczonej na stro-nie internetowej miasta (www.legionowo.pl). Uroczyste odsłonięcie pomnika zaplanowano na 11 listopada br., w 90-tą rocznicę odzys-kania przez Polskę niepodległości. Odsłonięcie Pomnika Legionisty i przy-jęcie go jako symbolu miasta – w mojej ocenie – jest bardzo dobrym pomysłem z co najmniej trzech powodów. Po pierwsze, mieszkańcy miasta będą mieli symbol, do którego będzie

można się odwołać. Po drugie, w dużej części korespondencji wychodzącej z Urzędu Mia-sta, będzie widniał symbol Legionisty. Z marketingowego punktu widzenia jest to korzystne dla wizerunku miasta, gdyż Le-giony Józefa Piłsudskiego budzą w Polakach ciepłe odczucia, bo to one walczyły o wolną Polskę. I po trzecie wreszcie, znajdzie się miej-sce, gdzie corocznie 11 listopada i nie tylko, będzie można złożyć kwiaty i przeprowadzić uroczystości upamiętniające poległych boha-terów .

Paweł Lewandowski

Fot.

Red

akcj

a Fot.

Red

akcj

aFo

t. R

edak

cja

4 www.naszemiastonaszesprawy.pl

Nasze Sprawy tematy społeczne

Czy wiesz, co jesz? Warunkiem zachowania dobrego zdro-wia jest prawidłowe żywienie. Jest niezbęd-ne do osiągnięcia pełnego fizycznego i u-mysłowego potencjału rozwojowego. Poma-ga w zapobieganiu ostrym i przewlekłym chorobom. Dostarcza organizmowi rezerw energii w stanach stresu.

Prawidłowe żywienie to takie, które pokrywa zapotrzebowanie organizmu na białka, tłuszcze, węglowodany, witaminy i mikroelementy. Naukowcy określili normy spożycia dla wielu składników pożywienia, których przestrzeganie zapobiega wystą-pieniu niedoborów u większości osób. Jednak pewne podstawowe substancje po-zostają nadal niezidentyfikowane. Dlatego jedynym sposobem na ich dostarczenie jest zróżnicowana dieta.

Ale nie tylko ilości zgodne z zapotrze-bowaniem i urozmaicone pożywienie de-cydują o jakości odżywiania. Równie ważna, o ile nie ważniejsza, jest jakość pokarmu. Bo jesteśmy tym, co jemy. Lepiej zjeść mniej, a dobrze. Ale, co to znaczy dobrze? I tu zaczynają się przysłowiowe „schody”. Żywieniowcy polscy biją na alarm- 85% dzieci w Polsce odżywianych jest źle. Nierzadkie są porównania, że gorzej niż dzieci w czasie okupacji. Jak to możliwe, przy takiej obfitości jedzenia?

Typowa dieta większości polskich dzie-ci przedstawia się następująco: białe piec-zywo, parówki, szynka „wędzona” w płynach wędzarniczych, twarożki homogenizowane, soczki z „kartoników”, bakusie, kubusie, monte, danonki, nutella i chrupki, płatki oraz kuleczki zalewane mlekiem UHT. Żaden z tych produktów tak naprawdę nie nadaje się do jedzenia. Przede wszystkim są to produkty wysokoprzetworzone, oczyszczone, a więc pozbawione wielu ważnych składników od-żywczych, słodzone, chociaż napis na etyki-etce głosi, że produkt nie zawiera cukru. Bo rzeczywiście nie zawiera sacharozy, która potocznie nazywana jest cukrem. I my w to wierzymy, mimo że sok aż się lepi, taki jest słodki. Zawiera on bowiem fruktozę, cukier bardzo słodki, tani i bardzo wysoko kalorycz-ny lub słód jęczmienny bądź kukurydziany, które „utuczyły” Amerykę. Nie trzeba więc wcale jeść słodyczy, aby wprowadzić do or-ganizmu nadmierne, a więc szkodliwe, ilości cukrów prostych.

O jakości pożywienia decyduje również jego termin przydatności do spożycia. Doty-czy to zwłaszcza nabiału. Powinniśmy, a szcze-gólnie dzieci, spożywać świeże, naturalne produkty mleczne jak zsiadłe mleko, jogurt naturalny, kefir, maślankę, sery żółte, twarogi, świeże mleko. Natomiast produkty mleczne, które spożywają nasze dzieci mają wieloty-godniowe, jeżeli nie wielomiesięczne, termi-ny przydatności do spożycia. A tak naprawdę powinniśmy przyjąć zasadę, że jeżeli produkt mleczny nadaje się do spożycia powyżej 3 dni (w warunkach chłodniczych 7-10 dni), to on się do spożycia nie nadaje. Zawiera bowiem dodatki chemiczne, które przedłużają jego trwałość, czyli zapobiegają namnażaniu się w produktach mlecznych bakterii, w tym również dobroczynnych bakterii kwasu mlekowego. Działanie tych dodatków trwa nadal po spożyciu, hamując namnażanie tych bakterii w jelitach, a prawidłowe ich namnażanie jest warunkiem zdrowia. A przecież ilość bakterii kwasu mlekowego, które spożywamy wraz z żywnością diametralnie spadła w ciągu zaledwie kilkudziesięciu lat. Przez setki, a nawet tysiące lat powszechnym sposobem przechowywania żywności było jej kiszenie. Ludzie jadali kiszone warzywa np. kapustę, ogórki, chleb na zakwasie, zsiadłe mleko, żur, barszcz, pili kwas chlebowy. Chroniło ich to przed biegunkami, grzybicami, nowotwora-mi, a kiszone warzywa spożywane zimą przed chorobami wirusowymi i bakteryjnymi układu oddechowego.

Bakterie zasiedlające przewód pokar-mowy oraz powstające w czasie fermentacji pokarmów to „wojsko”, które stoi na straży naszego zdrowia. Największym ich wrogiem są antybiotyki. Po każdej kuracji antybio-tykowej prawidłowa flora bakteryjna odbu-dowuje się przez okres około 3-ech miesięcy. To tłumaczy niekończące się choroby u dzie-ci. Właściwie powstaje efekt błędnego koła.

W codziennej diecie nie powinno zabraknąć różnego rodzaju kasz, które stanowią bogate źródło mikroelementów oraz witamin. Przez wieki było to główne pożywienie ludzi żyjących na terenach, które obecnie zamieszkujemy.

Obecnie kasze jadamy rzadko, spożywamy za to za dużo mięsa.

W przeciętnej polskiej rodzinie trudno sobie bez niego wyobrazić obiad. Jadamy je również na śniadania, drugie śniadania i kolacje. Według norm dzieci powinny jeść mięso codziennie (co nie znaczy kilka razy dziennie), dorośli kilka razy w tygodniu. Spożywając za dużo mięsa, nie jadamy in-nych wartościowych produktów, przez co dieta jest mało urozmaicona Dzieci, zwłaszcza małe, nie powinny jadać wędlin. Zawierają one dużo tłuszczu, przypraw, soli, wypełniaczy, polepszaczy.Jadamy również za mało ryb będących głównym źródłem zdrowych, nienasyconych kwasów tłuszczowych..

Tłuszcze stanowią niezbędny składnik naszej diety. Wiele procesów chemicznych zachodzących w naszym organizmie, jak

wchłanianie witamin, powstawanie hormonów wymaga obecności tłuszczów. I mimo, że wiele osób jada „za tłusto”, głównym naszym problemem żywieniowym jest nie ilość, ale rodzaj i jakość spożywanych tłuszczów. Jadamy za mało tłuszczów roślinnych. Z roku na rok wzrasta spożycie tzw. tłuszczów utwardzanych (izomery trans kwasów tłusz-czowych). Zawierają je wyroby przemysłu cukierniczego, chipsy, żywność typu fast-food. Są one szczególnie niebezpieczne dla małych dzieci, jak również matek karmiących dzieci piersią. W procesie utwardzania tłuszczów zmienia się ich budowa chemicz-na, co powoduje, że nie są one prawidłowo trawione. Niestrawione przedostają się do pokarmu matki, podrażniając, a przy częstym spożyciu uszkadzając wątrobę oseska. Po każdym Tłustym Czwartku lekarze pediatrzy przeżywają istną „plagę” kolek u małych dzieci, których karmiące mamy najadły się „kupnych” pączków, faworków lub wyrobów domowych usmażonych na tłuszczu typu trans. Niewskazane dla dzieci są wszelkiego rodzaju margaryny, mixy, itp.

Dzieci powinny spożywać masło, które zawiera witaminę A i ma właściwości przeciw-nowotworowe. Również osoby dorosłe, które nie mają podwyższonego poziomu choles-terolu powinny jeść masło, oczywiście nie w nadmiarze. Plagą naszych czasów jest nadmier-ne spożycie witamin. Nie mam tu na myśli naturalnych witamin zawartych w owocach, warzywach, zbożach, jajach, ale witaminy otrzymywane chemicznie. Wierzymy, w czym umacniają nas wszechobecne reklamy, że wystarczy połknąć tabletkę, aby być zdrowym (my lekarze żartujemy, że jeszcze pięknym i bogatym). Ich rola i znaczenie są przeceniane, bardzo łatwo je przedawkować. A w nadmiarze, jak wszystko, są szkodliwe.

Największy wpływ na nasze zdrowie ma jakość spożywanego chleba i wody. Przede wszystkim, dlatego, że są to produk-ty spożywane powszechnie i codziennie, a nawet kilka razy dziennie. Trudno w to uwierzyć, ale od czasu do czasu wypita coca-cola mniej nam szkodzi, niż codziennie je-dzony złej jakości chleb.

Chleb na polskim stole jest podstawo-wym pożywieniem. Nie powinien zatem tylko zaspokajać głodu, ale wspomagać zdrowie i zapobiegać wielu schorzeniom, które tak niepokojąco narastają. Każdego roku wzrasta

liczba zgonów z powodu raka jelita grubego. W przeważającej liczbie przypadków wiąże się z jakością pożywienia i złą dietą.

W tradycyjnym chlebie na zakwasie znajdują się związki chroniące zdrowie człowieka. Tworzą się one w procesie natu-ralnej fermentacji. Pachnący, smaczny, trwały i zdrowy chleb z tradycyjnej piekarni, pieczo-ny na zakwasie jest dzisiaj rzadkością. Rzad-ko, który piekarz bawi się w przygotowywanie zakwasu. Wielkie kombinaty wyposażone w nowoczesne maszyny dysponują ogromnym zasobem dodatków smakowych i proponują bogatą ofertę wszelkiego pieczywa. W każdym supermarkecie zalega ono półki, wypełnia kosze i kusi chrupiącą skórką. Ale to tylko fałszywa powłoka, która oszukuje zmysły. Dlaczego? Byle jaki, szybko upie-czony chleb trzeba zjeść w ciągu jednego dnia. Po jednym dniu traci on świeżość i czer-

stwieje, a po trzech dniach zaczyna pleśnieć. Co zostanie, zwykle się wyrzuca i następnego dnia kupuje następny bochenek. Interes szy-bciej się kręci. Chleb wytwarzany metodą tradycyjną, na zakwasie zachowuje trwałość nawet do dwóch tygodni i wcale nie musi być droższy. Biologia, naturalne procesy mniej kosztują niż wszystkie chemiczne dodatki i ziarna dorzucane do nowoczesnego, „szyb-kiego” pieczywa. Ale rynek sam reguluje ceny i zdrowy, dobry chleb, którego jest tak mało, potrafi być nawet pięć razy droższy od byle jakiego. Jeśli nie będzie ustawowej ochrony dobrych piekarzy i tradycyjnego chleba, nie da się uniknąć tego, że za bochen wypieczo-ny tradycyjną metoda zapłaci się 7 zł i więcej. Najwartościowszy jest chleb z mąki z pełnego przemiału, czyli mąki razowej. Dla dzieci do lat 3 polecany jest chleb typu graham, otrzymy-wany z mąki pszennej razowej Dzieci powyżej 3 lat mogą jeść pieczywo razowe żytnie.

Niezbędne w codziennej diecie są wa-rzywa i owoce. Zawierają minerały, błonnik niezbędny do prawidłowego trawienia, a przede wszystkim naturalne witaminy. Naj-zdrowsze z nich to te naturalnie dojrzewające. Bowiem to co w nich najwartościowsze „wyciągają” z gleby w końcowym okresie dojrzewania. Dlatego zrywanie niedojrzałych owoców (bananów, kiwi itd.) pozbawia je wielu wartości odżywczych. Poza tym, ze względu na to, że są one bardzo nietrwałe i łatwo się psują, spryskiwane są środkami grzybobójczymi. Najzdrowsze są rodzime owoce i warzywa, które poza sezonem z powodzeniem są zastępowane przez pro-dukty mrożone.

Gdybym miała w dwóch słowach określić, na czym polega zdrowe żywienie, to powiedziałabym: UMIAR I PROSTOTA

Należy pamiętać o tym, że co było zdrowe dla naszych przodków, jest również zdrowe dla nas. Potrzeby żywieniowe kształtowały się przez lata, wiele, wiele pokoleń. A modne, egzotyczne potrawy, warzywa i owoce z odległych krajów, tak zdrowe i potrzebne dla ich mieszkańców, nie zaspokajają naszych potrzeb żywienio-wych. Od czasu do czasu jednak mogą i powinny znaleźć się na naszym stole ja-ko urozmaicenie decydujące o urodzie ży-cia.

Anna Mateuszczyk

Poradnik konsumenta

Zanim coś kupisz przez InternetKupując towary i usługi przez Internet masz większy wybór produktów i możesz łatwiej porównać ceny. Korzystaj z wiekszej elastyczności zakupów przez Internet, ale pamiętaj przy tym o zagrożeniach.Aby zminimalizować ryzyko zakupów przez Internet musisz:Musisz wiedzieć z kim prowadzisz interesyNa stronie internetowej powinny znajdować się następujące informacje: nazwa (nazwisko) kontrahenta, adres pocztowy, adres e-mail, numer telefonu i numer rejestru handlowego lub numer wpisu do ewidencji działalności gospodarczej.Musisz poznać parametry towarów i usługPrzysługuje ci prawo do uzyskania na stronie internetowej firmy opisu towarów lub usług.Poznaj zasady płatności i dostawyStrona internetowa firmy powinna zawierać jednoznaczne informacje o wszystkich wa-runkach umowy, na przykład o warunkach płatności i terminie dostawy.Wiedz o tym, że możesz odstąpić od umowyGeneralnie przysługuje Ci prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni bez podania przyczyn. Ale pamiętaj o wyjątkach od tej reguły, np. w przypadku rozpakowanej płyty CD z muzyką lub oprogramowaniem komputerowym. W przypadku wniesienia jakichkolwiek przedpłat, gdy podejmiesz decyzję o odstąpieniu od umowy, sprzedający musi je zwrócić w możliwie najkrótszym terminie, a najpóźniej w ciągu 14 dni.Uzyskaj potwierdzenie powyższych punktów na piśmieMusisz uzyska na piśmie potwierdzenie powyższych punktów przed podpisaniem umowy, a najpóźniej przy odbiorze towarów. Potwierdzenie to powinno zawierać informacje o sposobie odstąpienia od umowy, adres pod który należy zgłaszać reklamacje oraz inne istotne informacje. Zachowaj i wydrukuj wszystkie informacje na temat Twego kontrahenta i swojego zamówienia!Płać w sposób bezpieczny – pamiętaj o zasadach i bezpieczeństwie płatnościIstnieją różne formy płatności począwszy od tradycyjnej metody płacenia przy odbiorze (z którą mogą się wiązać dodatkowe koszty) poprzez płatności dokonywane przez Internet przy pomocy karty kredytowej, wtedy też należy szczególnie pamiętać o zachowaniu zasad bezpieczeństwa.Aby wyeliminować bądź zminimalizować ryzyko zakupów przez InternetNie kupuj w firmie, która nie podaje wystarczających danych kontaktowychNigdy nie polegaj wyłącznie na adresie poczty elektronicznej lub numerze skrzynki pocz-towej. Może to oznaczać, że kontrahent chce uniknąć kontaktu w przypadku nieuczciwej transakcji.Nie podawaj nikomu numeru PIN swojej kartyNikt nie może żądać podania numeru PIN Twojej karty – nawet, gdy podaje się za pra-cownika banku lub funkcjonariusza policji. NIGDY nie przesyłaj nikomu przez Internet swojego numeru PIN!Nie stwarzaj zagrożenia dla własnej prywatności!Jeżeli kupując przez Internet musisz podać dużo danych osobowych to zastanów się, czy warto kupować w takiej firmie! Zachowaj ostrożność, jeżeli nie możesz uzyskać informacji co do potrzeby przekazywania kontrahentowi twoich danych osobowych (imię, nazwisko, adres, rodzaj transakcji, wiek itp.). Dane te sprzedający może zachować i wykorzystywać. Nie daj się zmusić do otrzymywania informacji reklamowych pocztą!Musisz potwierdzić swoją zgodę na otrzymywanie informacji handlowych pocztą od kontra-hentów. Nie wolno nikogo zmuszać do przyjmowania takiej poczty stawiając to za warunek dokonania zakupu przez Internet od danej firmy!Pamiętaj, że poza terytorium Polski mogą Ci przysługiwać inne prawa.Musisz upewnić się, czy przysługują Ci takie same prawa konsumenta, gdy kupujesz w firmie z siedzibą poza terytorium Polski. Stosowane zasady będą również różnić się zależnie od tego, czy firma ma siedzibę w UE czy poza jej terytorium. W praktyce odzys-kanie pieniędzy od firmy zagranicznej może okazać się bardzo trudne.Pamiętaj, że przy zakupie na aukcji internetowej Twoje prawa są ograniczone!Kupując towary na aukcji internetowej z reguły nie nabywasz ich od firmy obsługującej aukcję na stronie internetowej. To ważne, gdyż Twoje prawa różnią się w zależności od tego, czy kupujesz towar od przedsiębiorcy czy prywatnego sprzedawcy. Gdy kupujesz od prywatnego sprzedawcy przysługuje Ci mniej praw!Podane informacje mogą pomóc w uniknięciu wielu problemów. Jednak w przypadku gdy okażą się niewystarczające, pełniejsze informacje, nieodpłatna pomoc prawna i doradztwo dostępne są na stronie internetowej Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów: www.uokik.gov.pl

WYPADEK Europejskie Centrum Odszkodowań

Pomożemy odzyskać odszkodowanie !!! Bez opłat wstępnych (Klient nie angażuje własnych środków

pieniężnych !!!) Wszystko załatwimy za Ciebie, Dodatkowe roszczenia to nasza specjalność !!!

Gwarantujemy odzyskanie odszkodowania !!!

Miałeś wypadek będąc: kierowcą, pasażerem, pieszym, rowerzystą, motocyklistą, traktorzystą lub inny wypadek w pracy lub rolniczy. Nie masz pieniędzy na dalsze leczenie, na rehabilitacje, czujesz się pokrzywdzony.

Pomożemy odzyskać odszkodowanie za następujące zdarzenia: Twój uszczerbek na zdrowiu, śmierć osoby bliskiej, uszkodzony pojazd, utracone korzyści.

Za zdarzenia nawet do 10 lat wstecz !!!!

Powierz dochodzenie Twoich roszczeń o odszkodowanie Agentowi Europejskiego Centrum Odszkodowań

Joanna Sobieckatel. 603388444 (po godzinie 16.00),

mail: [email protected]

Anna Mateuszczyk

StanisławKraszewski

Fot.

Red

akcj

a