8
Cena nmnera • ziotJ. I PARTII ROBOTNICZEJ ' BOK li. Nr. 113 (309) . CZWARTEK, 25 KWIETNIA 1946 .................. ......... __ ....................................................... _.................. .................. i:-. ... -- g belglJskl y do Warszawy WARSZAW A (1PAP). Do W ' p„z-" p, Harold Ell'lllan, pose roz·poczvna SID w dn.··u dz1·s1eJszym. Przygotowania do czajny I minister r ,..,.„ 'i 'I . . Warszawte, t1owitany na lotniskn r r ei konferencji· poka)owel potrwaJa · 3-ch tygodnt I.ONDYN (PAP). {'nlted Pretlf I PARYZ (PAP.) Podano do wia-1 ·Minister lnformai:fl G11ton Deferre ohdad-1 P,eman li.ozv 53 lata le 5 t z.aw ,. .i. 1 . donoll, ie miniSter 1praw H' gabinetu francuskiego\ czyi na konferencji prasowej, minister spraw sekre'tarzem , 3 ZSRR oru Wv- na posieczeniu w dniu bm. zagranicznych Georges Bidault dlui:-; placówkach w Ottawie .i' _przybyll do na wit4 co do zagranicznej r:z4du sze przemówienie, t>o którym stanowisko rie, Atenach i Kopenh:iÓze, rc- m1nlstrow spraw zagranicznych. Wraz z w zwf4:zku z wkrótce kon- w 1prawach zasranlcznych calkowk1e her&tie i Moskwie, 1'Tnr , ,, nim! liczna delegacja dora..Utów i 1precy:rowane. stanowisko nadzywycza;n .... j • .;. · rze .zouiawcow. nistra p"lnomocnego w d.; s Obrady mhtlstrów z s a· ·1 Abbebie." . . w czwartek, w dawnef sledzlb1e senatu francuskiego - luksemburskim. .. tr•k :. w paryskich politycznych t t b R d B I · fi u '*' obJ!.ady konferencji ema em o ra a y zp ecz . radziecko monno skiaQr.t co tygodnie. LONDYN (obsl. Rada I au!trallfsklej, który jest do I MOSKWA (PAP). Prezydiu · · Jezell wyn1k1 obrad w zbierze ponownie, przy wniosku polskle10. Wniosek ten przewl- N . . . rzerwea zblt>.rze w · duje utworzenie komisji, z j aJwyzn:ej ZSRR r :il„ ! czym na dziennym znajdzie · I k d i · i j · konfennc3a poko10wa. Podpmme I . . 5 która za zad,anle usta-1 mon&o a I u a . o przy azn t Ml! ml! 1 wfaYczas traktaty pokojowe 21 sprawa stosunku ONZ do rezlmu franki· czy obecna sytuacja w Hlszpanli stano- 1 pomocy z dufa 27. 11. 19'S roku, 'z arfl• które w drugiej, Na Rady wi dla powazecbneeo 1 . w 'Modw1e. wojnie \ podany pod wniosek delegacji pokoju. · . LODN:YN (BBC). Do · ' przedstawiciel Stanów Zjednoczonych u t I yscypJlna w w sekretarz Stanu - Byrnes wraz senato- B k n kim rami Conally i Vendenbergiem. . . I w t'• amery a I . dziewany jest przyjazd do min. Przemó. lenie Bevina I szybka rep •nan a LONDYN ?'Al>): AgencJ_a Reuten Bevina / I LONr.YN (PAJP.) B . k" . . . . " . od . •A · z Frankfurtu, ze dnia 24 rb. wyda · ,_, 1 rytyJs 1 mm1ster j lleJ, Je:. 1 gosp arcze w1awi me zo- . . spraw zagrani<:znych Bevin prze stanie oparte na ,mocnych podstawach. ro:d::a::: w sprawie dyli(:yplin Kryty mówienie na poiegna:nym, wy- Nie pokoju na dopóki e-1 wiród ·oJ k .mcr;bfl11dcb w Etttopie, Do. Mac Arth9.1ra danym na ambac;adora Stanów Zie dna wykorzy ty· wódca ameryk sklej 1trefy okupacyjnej 'OWY JOI{K (P\l'I. nzienml\: dnoczonych w Wielkiej Brytanii, Jotma Ambasa_d 1 Nlernc:mb Mac Mamey w ro::kazie wym Yc.:k Post" ostro stai:owi!kl Winant'a, którv opuszcza swe stanowi- W_m:mt w przemówienie I „Dyecyplina niektórych M„.; Arthura, który n'.t Jru· s.ko. m:mstra Bevma .te „pokoju . b i . kt6 h d tka h tal \ u °"""'" m1"nlster bry motna na tarnu, lecz musi st„ on wo ctac nte ryc e no• c %oa 11 roi· gl p'.a11 ko dla Ja. ·v " „ ' ·' " "··· " 1 d •- d I nikt nie est w stanie w ser- d.o tero atopn_ "• ie_ ysllU'c ytu e ft pm i 1, przyznaje }cl tylko tan'.{cie dl:rad1;„e. >"-" , p"'lityki agranicz- cach ludzi". , nas.:4 · C:..nta r6wniet ;:d1.iwie11ic, l.t ge;1. "' u u111111111111111111111111111111111111111111111111111111111m11111111111111111111111u1111m11111111mn11111111111111nn11u11111wwuww111uwuuWlW1111111111ll llWlllllUWWJlllUllllUlllUUllWIWWllU;wJJIWIHlll"m"'"'m""""'"'amnmlmmuum1•WM 1 Mal Arthur nic jeszcze rchr- / / my ro!neJ, ani prawdziwie k·:tlycznych zmian w :1t::>s;i ,dar.;;zy Japonii i twierdzi, wybory w Japonii od- b} h• zbyt Cah prasa amcry- bnska ii do doszly zno- wu elementy reakcyjne. wro11:0 ustosunkowane J do wszelkich fomi demokratycznxch. I . . dla wlasn11ch Interesów : Premier 'nskl Hoskwe D?jlennik thos-kiew'ik.i ,Prawda" zi- kania 1twor:zenla dru1Ile20 frontu w Eu· 1 Autor test lt Jut w 1943 mitu MOSKWA (Tass). D?ia 2• .• z Mo- mieszcza omówienie po· • ri:ipie. oni do te20, aby wojska Amerykanie prc:mm Finlandn - M. Pekkala, ufne" które: autorem jest redakt11r Jzien brycyJskle pierwsze na cios Niemcom I wtedy al.U.ter rolnictwa - W. Westerinen, minister 'lmka :.P. MJ', w Nowym ny I tam dru2l front przed w Europie, Cburchlll I leeo naJ- p_,.94„ - I.. '.f.„.,...,.„ a!dster eptaw we- Jo::ku. rrzybyciem wojsk radzlecklcti. bllisl przeclwstawlD - J. . . . I Autor - · ln2erson - w cza- Konsekwencje takieg-o planu temu proiekto-:? Churchill Jest odpo lotnisku Centraln!1° wyjeidzaj4cych ze- sie wolny w sztabie dow jd oczywiste - wo.Ina niewat· wlcdztalny za niepotrzebny desant '\J oko palt n 11 •"" 1--nrodmc24cego prezesa Radv cy wojsk w Europie Za- pliwie d!u.!ei co Nlemcom licach Anclo we który tylko i miniiter zagra zego ZSRR I chudnie) ·J... 2en. Bradley. W swtl cho".latby nowycb rod.za· w NormandlL A. spr:tw zagranicz· Iua:crson poddaje I jów broni. . tarcia 1141 we-- P.!ch ZSRR - 8 · przewod- k11•tyce podczas wo! do wy- Inrersona ren.. Bradley ·. i mcz4cego Rady MteJsUej M .. }as. I ny ! po wojnie przez brytyjskich m41Mw Warda ocLpow1ednie1t-0 na czyn- Montiomerym WOJSk bryty;s- .r' . now, koiMndant m. Moskwy een.lt1t. K. ' stanu. w IZCZeKólno•cl pol!tyh Cbur· n'ki a obecnie kich), przy najostrzejszy konflikt azef sprlaV:k . zagranicdzn.yclh I chilla. . z w idy Montiomery Z$RR F. Mo ocz ow nacze ru 5 wy Zia u - . . . r b . . Za l b" . k' ' ani h ZSRR I11gerson stwierdza, i.t mdo· · Stanów Zie.<lnoczon:vch. Ale ,\mcryknnle zaproponowa , a• Y Po zaJecm · g e 11 europe1s 1ego mtn. t1pr.aw zq-r cznyc I wie mieli na uwadze ty'ko lntertl5Y n!e Powinni do te20, aby Ruhry wojska amerykaOskie za Abramow · · k · b t. · k" · · l WielideJ Brytanii, przeciwstawiano stale .lmperiall1'tyczneJ polltyld bn· 1 razem z woJs- atm ry YJS 1m1 Y G en. Noblle kandyduje lntl'resom ZSRR, co powodem zwie w na Berlin„. BradleJ na stanowlskU, !e wo.iska kie winny n!l Elby i n,t RZYM (PAP). Z pówodu decyz,ji wnego badacza okolic podl>: egunowych, ien. Nobile wystawienia swojej kandyda tury do wloskiegt zgromadzenia konsty- jako na . Partii Komunistycznej, przewod partii Togliatti "pismo do gen. Nobile, w którym zado- WJlen·e, nazwisko który ta lentem swoim, i bohaterstwem o- kraj, na Il· komunistycznej. 1 8el BRUKSELA (PAP). ma zapasów jy"nokl tylko na S tyaodnl. pow- , fr ancjl 100 ty· / ...,.enlcy, której lram.ja obecnie nie i moic swródt. W tym momencie Chur- Z r zen rze we Komltet Obchodu I-oo Mai• wzywe 1zystklch pracuJiacych chill pismo prywatne do prezy- d I I d I . lenfa Roosevelta, 20 r O WZ t:C a U 1. · 8 U . wydania odpow%cb dyrektyw. Jednak W zgromadzeni BCH! orze ! e _ SZ maJOWYCh " esta• _ 00 Powiedt ktclre st-: dntu 27 wletnl• o godz. 16-eJ Obcx."ll1e Wielka Brytania, zdainlem In- , bal· fa r ei "tierer„ sati 1 ru P 1110 sall Robotn!cze10 Dom lulturr 11. Przedz1lni1nei 6O SI ' f ,. ' •• Bu /I I P ' cy sa · ucznie I gersona, w 1alszym chce prowa· wygrywania Stainów ZJedno czonych dla s\v,olch interesów. la- bourzystów w tej dziedzinie wiernym kontynuatorem polityki C!1iurchilla. te interesy S!anów Z1ednoczonych ee. ldenityczne z interesami imperium br)ltyjskiego.

Cena nmnera • ziotJ.bc.wbp.lodz.pl/Content/73250/GlosRobotniczy1946_nr113a.pdf · · Jezell wyn1k1 obrad będą p~myilne, w Bezpieczeństwa zbierze się ponownie, przy wniosku polskle10

  • Upload
    others

  • View
    1

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Cena nmnera • ziotJ.bc.wbp.lodz.pl/Content/73250/GlosRobotniczy1946_nr113a.pdf · · Jezell wyn1k1 obrad będą p~myilne, w Bezpieczeństwa zbierze się ponownie, przy wniosku polskle10

Cena nmnera • ziotJ. I

PARTII ROBOTNICZEJ ' BOK li. Nr. 113 (309) . ŁÓDŻ, CZWARTEK, 25 KWIETNIA 1946 ~pKU1

--~------„ .................. „ ......... __ ....................................................... _ .................. „ .................. i:-. ... --

g

• Poseł belglJskl y przybył do Warszawy

WARSZAW A (1PAP). Do W ' p„z-" był p, Harold Ell'lllan, pose n»

roz·poczvna SID w dn.··u dz1·s1eJszym. ~ Przygotowania do czajny I minister pełnomocny r ,..,.„ 'i • 'I . . Warszawte, t1owitany na lotniskn r r ei

konferencji· poka)owel potrwaJa okoł · 3-ch tygodnt U~~ktoI~am~rot~~~~~0~~~mat~·~·!(t·~~ I.ONDYN (PAP). AęenrJa {'nlted Pretlf I PARYZ (PAP.) Podano urzędowo do wia-1 ·Minister lnformai:fl G11ton Deferre ohdad-1 P,eman li.ozv 53 lata le5t z.aw >dD'W ~ ,. .i.1 .

donoll, ie miniSter 1praw za~ranfczb;\ch domości, H' członkowie gabinetu francuskiego\ czyi na konferencji prasowej, że minister spraw plomatą. B·y~ sekre'tarzem posełshva ,3 ZSRR Mołotow, oru wicem!nłster Wv- na posieczeniu w dniu 2ł bm. osl'lgnęU całko· zagranicznych Georges Bidault wygłosił dlui:-; placówkach w Ottawie C:..p~tow n •.i'

~ń!ki _przybyll do rsryża na konferencję wit4 zgodę co do p~lltykl zagranicznej r:z4du sze przemówienie, t>o którym stanowisko r.z:ą~u' rie, Atenach i Kopenh:iÓze, rad~Ą ~ rc­m1nlstrow spraw zagranicznych. Wraz z w zwf4:zku z npfą~ą 11ę wkrótce rozpocz•ć kon- w 1prawach zasranlcznych zostało calkowk1e her&tie i Moskwie, -O~tl 1'Tnr , ,,

nim! przybył.a liczna delegacja dora..Utów i ferencją p~ojow4. 1precy:rowane. stanowisko posła nadzywycza;n .... j • .;.

· rze .zouiawcow. nistra p"lnomocnego Bel~fi w d.; s Obrady mhtlstrów rozpoczynaJ.ą glę dziś, z s a· ·1 Abbebie." . .

w czwartek, w dawnef sledzlb1e senatu

francuskiego - pałacu luksemburskim. .. Rałyff-t48C)I, tr•k :. w paryskich kołach politycznych prży- t t b R d B I · eństwa fi u '*'

puszczają, że obJ!.ady konferencji potrwają ema em o ra a y zp ecz . radziecko monno skiaQr.t co mi.~nieJ trz~ tygodnie. LONDYN (obsl. wł.). ~czwartek Rada I au!trallfsklej, który jest popra~k'l do I MOSKWA (PAP). Prezydiu ·

· Jezell wyn1k1 obrad będą p~myilne, w Bezpieczeństwa zbierze się ponownie, przy wniosku polskle10. Wniosek ten przewl- N . . . połowte rzerwea zblt>.rze się w Paryżu · duje utworzenie komisji, składalącl"j się z j aJwyzn:ej ZSRR ratyfikowało r :il„

• • • • ! czym na porządku dziennym znajdzie 11lę · I k kł d i · i j · konfennc3a poko10wa. Podpmme zostaną I . . 5 członków, która miałaby za zad,anle usta-1 mon&o a I u a . o przy azn t Ml! ml! 1 •

wfaYczas traktaty pokojowe pomiędzy 21 sprawa stosunku ONZ do rezlmu franki· llć, czy obecna sytuacja w Hlszpanli stano-1

pomocy z dufa 27. 11. 19'S roku, 'z arfl• państwami, które brały udział w drugiej, ~towskiego. Na posie.~ieniu Rady będzie wi nlebexplecze~ń.stwo dla powazecbneeo

1

. w 'Modw1e. wojnie śwlato\~ej. \ podany pod głosowanie wniosek delegacji pokoju. · .

LODN:YN (BBC). Do Pąryża przybył · ' już przedstawiciel Stanów Zjednoczonych u t o· I yscypJlna w w sekretarz Stanu - Byrnes wraz ż senato- • • B k n kim rami Conally i Vendenbergiem. Dziś spą- . . I w t'• amery a I

. dziewany jest przyjazd do Paryża min. Przemó. lenie Bevina I szybka rep łka •nan a LONDYN ?'Al>): AgencJ_a Reuten donoł' Bevina / I LONr.YN (PAJP.) B . k" . . . . ~i· " . od ś . •A · z Frankfurtu, ze dnia 24 ltwtełnia rb. wyda

· ,_, 1 rytyJs 1 mm1ster j lleJ, Je:. 1 ~yc1e gosp arcze w1awi me zo- . . 1mW:11111111111mnnorrn~m11U1111ni11111111n111111n1111munnwm111111111111n1111m11111111111111 spraw zagrani<:znych Bevin Wygłosił prze stanie oparte na ,mocnych podstawach. ".iosb.ł ro:d::a::: w sprawie W%1DO:łenia dyli(:yplin

Kryty dzlałalODŚCI mówienie na obi~dzie poiegna:nym, wy- Nie będzie pokoju na świecle, dopóki e-1 wiród ·oJ k .mcr;bfl11dcb w Etttopie, Do. Mac Arth9.1ra danym na cześć ambac;adora Stanów Zie dna część ludzkoścl będzie wykorzy ty· wódca ameryk sklej 1trefy okupacyjnej

• 'OWY JOI{K (P\l'I. nzienml\: "Ne~; dnoczonych w Wielkiej Brytanii, Jotma w~ra biedę dn•iłef c~ęścl. Ambasa_d ~ 1 Nlernc:mb Mac Mamey w ro::kazie wym Yc.:k Post" ostro kr}~ylcui~ stai:owi!kl ~~n. Winant'a, którv opuszcza swe stanowi- W_m:mt w o~p.ow1edz1 ~a przemówienie I ~twierdza: „Dyecyplina „ niektórych miel,~ M„.; Arthura, który ~l:t~a się usun:tć n'.t Jru· s.ko. m:mstra Bevma podkreślił, .te „pokoju nie~ ~ . b i . kt6 h ł d tka h tal

ń \u p~zemów1·„n1·· 1 °"""'" m1"nlster bry motna nabyć na tarnu, lecz musi st„ on wo ctac nte ryc e no• c %oa 11 roi·

gl p'.a11 sojuszniczą komisi~ ko trolną dla Ja. ·v " „ ' ·' " "··· • " 1 d •- d I ty}·s~. ""'dkreślił, że nikt nie i· est w stanie stać rz~zą- realną, zakorzen\on~ w ser- luźniona d.o tero atopn_ "• ie_ ysllU'c ytu e ft

pm i1, przyznaje }cl tylko tan'.{cie dl:rad1;„e. >"-" , •

Promadzić wta~ciwei· p"'lityki z· agranicz- cach ludzi". , nas.:4 anmę".- · C:..nta wyraża r6wniet ;:d1.iwie11ic, l.t ge;1. "' u u111111111111111111111111111111111111111111111111111111111m11111111111111111111111u1111m11111111mn11111111111111nn11u11111wwuww111uwuuWlW1111111111ll llWlllllUWWJlllUllllUlllUUllWIWWllU;wJJIWIHlll"m"'"'m""""'"'amnmlmmuum1•WM1 P!MI~

Mal Arthur nic pnt;:>ruv.adził jeszcze rchr- / / my ro!neJ, ani żadr.y::'1 prawdziwie d~•na­

k·:tlycznych zmian w us~ro,~ :1t::>s;i ,dar.;;zy Japonii i twierdzi, że wybory w Japonii od­b} h• się zbyt 'wczcś:ue. Cah prasa amcry­bnska podkreśla, ii do wla\lz~ doszly zno­wu elementy reakcyjne. wro11:0 ustosunkowane J do wszelkich fomi demokratycznxch.

I . . dla wlasn11ch efloisłircznych Interesów : Premier 'nskl opu~cłł Hoskwe D?jlennik thos-kiew'ik.i ,Prawda" zi- kania 1twor:zenla dru1Ile20 frontu w Eu· 1 Autor test zdań'.a, lt Jut w 1943 mitu

MOSKWA (Tass). D?ia 2• .• ~wietnla z Mo- mieszcza omówienie książki „~c·~le po· • ri:ipie. Dątyll oni do te20, aby wojska Amerykanie pra2nęll zadać osłiltecztiy H•laał prc:mm Finlandn - M. Pekkala, ufne" które: autorem jest redakt11r Jzien brycyJskle przybyły pierwsze na Bałka· cios Niemcom I wtedy rozpoczcć lnwaz:Jł

al.U.ter rolnictwa - W. Westerinen, minister 'lmka :.P. MJ', ukazujące~o się w Nowym ny I ~by tam utworzyć dru2l front przed w Europie, jedatakże Cburchlll I leeo naJ-p_,.94„ - I.. '.f.„.,...,.„ a!dster eptaw we- Jo::ku. rrzybyciem wojsk radzlecklcti. bllisl współpracownicy przeclwstawlD

wnętnnycb - J. Lełno. . . . I Autor ksią!ki - · ln2erson - w cza- Konsekwencje takieg-o planu wvdaJą się temu proiekto-:? Churchill Jest odpo ~a lotnisku Centraln!1° wyjeidzaj4cych ze- sie wolny znajdował slę w sztabie dow jd się oczywiste - wo.Ina trwałaby niewat· wlcdztalny za niepotrzebny desant '\J oko

palt n 11•"" 1--nrodmc24cego prezesa Radv cy wojsk amerykańsklcff w Europie Za- pliwie d!u.!ei co umożliwiłoby Nlemcom licach Anclo we Włoszech, który tylko o· Mlnłstr6~ i miniiter hand~u zagra zego ZSRR I chudnie) ·J... 2en. Bradley. W ksiątce swtl cho".latby w'ynalez.lenłe nowycb rod.za· późnll lnw,.az)ę w NormandlL A. ~łko1an, zastępca młn11~~ spr:tw zagranicz· Iua:crson poddaje szcząKółoweJ anałlzle I jów broni. . NaJwiększe tarcia zaznaczyły 1141 we-­P.!ch ZSRR - 8· ~oz~wski, .i~stępc~ przewod- k11•tyce DO,litykę uprawianą podczas wo! Bryty}cz~~ d~ylt wpvt~ras do wy- dług Inrersona między ren.. Bradley ·. i mcz4cego Rady MteJsUej Mos/uew~'Jd,i M .. }as. I ny ! po wojnie przez brytyjskich m41Mw Warda ocLpow1ednie1t-0 wpływu na czyn- Montiomerym (dowód~ WOJSk bryty;s- .r'

. now, koiMndant m. Moskwy een.lt1t. K. ~ln1łow, ' stanu. w IZCZeKólno•cl pol!tyh Cbur· n'ki amerykańskie, a obecnie chcą zwią- kich), przy c~ym najostrzejszy konflikt azef protokółu} mlnkstcr&łwa sprlaV:k.zagranicdzn.yclh I chilla. . Z:aĆ ściśle-j sw.ą przyszłość z przyszłością powstał w mome~ie, idy Montiomery Z$RR F. Mo ocz ow nacze ru 5 wy Zia u - . . . r b . . Za l b"

. k' • ' ani h ZSRR I11gerson stwierdza, i.t an2iełscy mdo· · Stanów Zie.<lnoczon:vch. Ale ,\mcryknnle zaproponowa , a• Y Po zaJecm · g e 11 europe1s 1ego mtn. t1pr.aw zq-r cznyc I wie ~tanu mieli na uwadze ty'ko lntertl5Y n!e Powinni dopuścić do te20, aby sta~ się Ruhry wojska amerykaOskie szły za 'Efuę Abramow · · k · b t. · k" · · l • WielideJ Brytanii, przeciwstawiano stale narzędzlam .lmperiall1'tyczneJ polltyld bn· 1 razem z woJs- atm ry YJS 1m1 wz1ę Y

Gen. Noblle kandyduje lntl'resom ZSRR, co było powodem zwie tyjskłol. udział w „wyś~liU na Berlin„. BradleJ stał na stanowlskU, !e wo.iska amerykańs kie winny cofnąć się n!l linię Elby i n,t RZYM (PAP). Z pówodu decyz,ji sła­

wnego badacza okolic podl>:egunowych, ien. Nobile wystawienia swojej kandyda tury do wloskiegt zgromadzenia konsty­tucyjne~o jako nie 'rnleżnego na . liście Włoskej Partii Komunistycznej, przewod niczą::y partii Togliatti wystosował "pismo do gen. Nobile, w którym wyraża zado­WJlen·e, że nazwisko człowieka. który ta lentem swoim, pracą i bohaterstwem o­krył sławą kraj, figurować będzie na Il· łcie komunistycznej.

Kłopoty ·tvwn•~la 1 8el Ił BRUKSELA (PAP). Be~ia ma zapasów

jy"nokl tylko na S tyaodnl. Trudnołci pow- , !ltałJ 1t4~, łe Beli•~ pośt-::..,.ł francjl 100 ty· / aił•T łoa ...,.enlcy, której lram.ja obecnie nie i moic swródt.

za.trzymać· się. W tym momencie Chur-Z r • zen rze we Komltet Obchodu I-oo Mai• wzywe 1zystklch pracuJiacych chill wysłał pismo prywatne do prezy-

d I I d I ł . lenfa Roosevelta, prainąc skłonlć 20 r O WZ t:C a U 1. · 8 U . wydania odpow%cb dyrektyw. Jednak

W zgromadzeni BCH! orze ! e _ SZ maJOWYCh ·~n~~<>Ollevelt " esta• _00

Powiedt ~dmo-ktclre Odb~d21 st-: dntu 27 wletnl• o godz. 16-eJ Obcx."ll1e Wielka Brytania, zdainlem In- ,

bal· fa r ei ·rir~I "tierer„ sati 1 ru P s· 1110 sall Robotn!cze10 Dom lulturr 11. Przedz1lni1nei 6 O SI ' f 1a11tł ,. ' •• Bu

/I

I

P ' cy ~wc1e sa ·ucznie I „

gersona, w 1alszym ciąp chce prowa· dzić politykę wygrywania Stainów ZJedno

czonych dla s\v,olch interesów. Rząd la­bourzystów ~est w tej dziedzinie wiernym kontynuatorem polityki C!1iurchilla.

Jednakże tr~eba pamiętać, te interesy

S!anów Z1ednoczonych n~ ee. ldenityczne z interesami imperium br)ltyjskiego.

Page 2: Cena nmnera • ziotJ.bc.wbp.lodz.pl/Content/73250/GlosRobotniczy1946_nr113a.pdf · · Jezell wyn1k1 obrad będą p~myilne, w Bezpieczeństwa zbierze się ponownie, przy wniosku polskle10

r

Str. 2 (li.OS ROBOTNICZY

Proces w Norymberdze trwa ••• ------------------;;...--------~----------

Fr i ck ół _ usiłuie . cała wine zrzucić na Hitlera _ NORYMBERGA (PAPJ. Trybunał Mię-, które mają nekomo dowieść, iż jedynie' kom reżimu hitlerowskiego. P(Mwszym o­&ynar~dowyprzystąpił · w środę do'. rozpa- Uitler i Himmler wydawali rozkazy w bozem zorganiwwanym przez gestapo był trywama sprawy oskarzonego "W"1lhellna sprawach wewn~tr:mych, .a Frick był tyl- ob&L w Oranf~burgu. Oho~ koncentra­Fricka, b. ministra spraw wewnętrznych. ko wykonawcą ieh urządzeń w dziedzinilł c7joe pozostaną wieczną hai'ibit naro.iu Frick był pierwszym m.LniBtrem hitlerow- administracyjnej, n-iemłeckle~o", - o~wiadCJ11f G'aevias skim w Niemczech . . W 1930 r. .wstał oń Obronca zapowiedział poza tym. że po- Zwr.\.cająe si"ę w str-0nę Goerlnga świa'1ełt ministrem oświaty w Turyngii. Ułatwił on woła szereg świadków. Jako pierwszy spo- mówi podniesionym głosem: .,Otc człowiek :wcłwC2as Hitlerowi · otrzymanie obywtttef- śród tych świadków składa zeznania b. a- któi-y ZOl'łanlzował tajną polleję i któ'!'y

s~a nieml~kiego,. bez którego Hitler nie aent policj! berlińskiej Bernard Glsevius. bezwzslędnłe używał Jej jako swego narzę . m6gł kandydować na :irezydenta RzeMy. Gisevius z.a.mieszany był w spisek prze- dzla. Po dojsciu Hitlera do władzy nic ole

Frick ookarżony jest o zorganizowanie ciwko H~tler<?wj i w 1944 roku schronił się d-dafo się w Niemczech bez w\edzy Goertn-

terroru policyjnego w Rzeszy. o prześlado- do ZSzwaJc~ri~·-· dk dł b d ..... a-a i bez je,o zgody" Sw1adek stwierdził . 1 d, ś . . d k' . 'ł d 1 ł eznania "w1a a wypa y ar zo 01:1- ... G i . ~ _ ~ . d . ln

wanie u no c1 zy ows !eJ i wspo u z a . . . dl Go . G" . ś d stanowczo . .,.e oer ng Jes. vufOWle Zt"\ y , c1ązaJąco a ermga. isevms o w1a - . . i

w tworzeniu o~ozow k~ncentr~cyjnych. czył, że w pierwszych dniach swego_ urzę.. za p?z~ Re,chstag1;1 ~ .1934 r. ~isev 1:3

Nr. 113

„Dziennik Ludowy" pn:ypomina, że już W. Brytania po· raz drugi w pn:ecią.gu ostatniego ćwierćwiecza staje wpoprzek dążeniom Pol­ki zmienającej do wy.równania wiekowych kn;ywd na Zachodzie.

Lloyd George bił pl~llł w stół I przy akompaniamencie ' tych wytwornych argumen­tów pyta~ Paderewskiegt-, gdzie są te zasługi w fmit których Polska wycltga rękę po zy­

ski wojenneł Winston Churchill ubolewa dziś nad tym,

ze ,,Polska zbyt głębokim klinem wbiła się w terytorium niemieckie" „. . \ Moina by, tak pytanie Lloyd Georga Jak l

obawy Winstona Churchilla odwrócić I szukać wyjaśnienia, "\I Imię jakich to zasług dla Euro­py szlachetna Wielka Brytania puypjsuje so­bie specjalny przywilej na regulowanie gra-

Obrońca Fricka oświadczył Trybunało- dowania w policji berlińskiej w 1933 roku omaJnnł Trybunałowi, ze prz~d skład ...... wi, że nie będzie przesłuchiwał oskarżone- zauwaiył, iż policja organizowała akcję t. fm zeznań d1.:;tał on ano.11mC'wy li;t z go, lecz przedstawi szereg dokumentów, terroru i morderstwa przeciwko pi:zeciwnl· i::0g1 óżkami.

nic w Polsce 1 stosunków mlęd:r;ynarodowychł • O tle pamię~ nas nie myli, Anglia niewiele rz I ·11er I

miewała wspólnego z umacnianiem na świecie wolności, millltowicle wolności nie swo1e), lecz innych narodów.

P6łnocno-amerykańscy twórcy pierwszej

enzrne i stal, klira zabijano 1merrk1ńskich żołnierzy . NOWY JORK, PAP. Koresponde it inów dolarów kilku hisz()atiskim towa· 1 Komentator rad:owy Winchel twier

radiowy towarzystwa „Columbia(• !rz:ystwom, które chociaż nosT.ą nazwy dr;i, ie Jep;utament itanu ukrywa sze· :gaynolds oświadczył, 2:e d•partament lr.lupań!$kłe, należ~ do bpltału niemiec reg faktów odnoszących się do franc0. Stanu oraz słu:!iła wywiadowcza armii ki~o. Winchel wie o istnianiu Jokumentów

• lądowej i marynarki Stanów Zjednoczo Wiadomo'ci te podał mi przediiawi stwi.rdz ł~~ych wiJ)Ółpracę pomiędzy nych wi~dzą od dawna, że faszystOw- ciel departam1mtu Stanu po swojej wi- flen. franco I ftltleręm. „f r~co odltę· ska Hisz111ulia udziela schronienia hit· zycie w M?icjrvcie. Obecnie „J. O. far pował ftitlerowl amerykańską benzynę

- lerowskim ·uczonym, pracuh1cym ·nad JJenin-łul;trS~" nie pracuJe ju:i w Niem· I stal, które następnie :rnżytkowano dla pro{)ukcią ł.iomby atomowej. ozech, ale ko11trolu!e ca1y hiszpański zabijania amerykańskich żołt:ierzy".

Po przeczytaniu czcści z 7.500 doku. przemysł chemlczny. Inny korespondent radiowy towarzyst-mentćiw, jakie woish soiuszniCze zna- Wsir;~stkie te, towa:zystwa nie~iec· wa „Columbia'\ SiX Smith, w reporta-1.azty w kar,icelu!i na. Witaelm~trasse, k!e powmny .byc pr~eJete prze.z. SOJUSZ- iw z Londymr dowod?i, ie auiiellka po Raynoldc;, me moze lekkomyślnie uwol mk:ow z~odn1e z pohtyką dem1htaryza- , • . • • nić sie od myśłi o za2rożeniu, które sta cji Niemiec. Jednak dotychczas Pran::o lftyi.a i a~a:telski ekspert ?dzielaJą po. nowi Hiszpania dla pokoju i bezpieczeń rzeciwstawia się ;.stanowieniu kontro parcia ien. franco. ostatmemu · sprzy-stwa świata. ,.. li nad wkładami nlenileddmi". mierzeńcowi Hitlera.

W paźdz;erni-ku ub. rol. francuski ucz;ony badający energie atoml wą o­świadc.zvŁ Raynoldso .vi. że wielu nie­mieckich uczonych zajmuje się badani;ł mi związanymi z !Jombi> atomową.

u· ecie sztabu terrorysto w Za śt:u Ar sztowanl okazali się członkami PSL.

Udałem się do wywiadu an!lielskie- Od dluż$zego Jut czasu Powiatowy l)rząd go, - powi9d:.1.iał Ravnolds - I tam po.

1 Bezpieczeństwa Publicznego w Zamościu ob­

twierddłi mi prawdziwnść danych , serwt>war wzm,oton~ działalność terrorystycz otrzymanych od francuskie~o . uczone· I nych organizacyj faszystowskich. go. i W wyniku obserwacyj udało się wpaść

. Dcpa1iament Stanu :Jóg!by zakomu I na :r01> __ szeroko rotial~zionei nie!egalnei ~r­mkować Narodom Zjednoczonym, ie r;aninc11 terrorystycznei WIN w Zamo6oiu, 4 maja 1945 r. tj. na cztery dni przed I przy ceym aresl'-towanc caly ri5wiatowy sztab kapitulacf<l ])liemlec, niemieckie .Pose!st tel organi.z.acii z niejakim Pękalą Tadeuszem wo "V Madrycie . przekazało 30 milio- na czele.

Jarosław Haśek 64)

r 1 · 11JaMa sz1e1Ma s woJiy ł .1 toweJ ·

(tłumaczył Prsweł Hulka Lc1kow1ki - ilustracf• w11/lonał /. M. _.)~anoerJ Gdy przeczytała list, odzyskała pew· sprzęt wprawiał w zmysłowe drżenie jej

ność siebie, która wyraziła się w tym. ze nozdrza. Szwejk został wysłany po dorożkę. Gdy Potem posłała ~i;weika po obiad· i wino. wrócił z dorci!ką, kazała mu sill5ć na 'rotle Zanim wrócił. przebrała się w zwiewną obok doro~arza. Poiechała do domu. matinkę, która czyniła jl\ niezwykle powa-

W mieszkaniu odegrała znakomicie rolę bną i zwodniczą. par.J a.omu. Kufry kazała Szweik<>wi za- Przy obiedzie wy.._;>lła butelkę wina. nieść do sypialni, dywany w~rzepać na wypaliła dużo papierosów i położyła ~ię do podworzu. a jakieś drobne pasemko ;mię- łóżka, podczas gdy Szwejk zajadał chleb czyny za lustrem bardzo ją rozgniewało. fasowany, maczając go w szklance jakieiś

Wszystko zdawało przemawiać za tym, słodkiej wódki. , że przyjezdna .pani pragńie się ok~ać na - Szwejku! - odezwało się wołanie z tej linii boiowej na bardzo długo. sypialni. - Sz;wejku!

Szweik otworzył drzwi i ujrzał młodą Szwejk się pocił. Gdy wytrzepał dy. kobietę, rozłożoną :ha poduszkach w pa­

wany. przypomniała sobie, że trzeba zdjąć wii.bnei pozycji'. · firtn.ki 1. ok 'en i okurzyć je. Potem otrzy· _ Chodźcie no tu! mał roz.kai umyć okna w kuchni f w po- S:;w;ejk zbliżył się, ona zaś z osobliwym koJU. Potem zaczęła przestawiać sprzęty, uśmiechem obrzuciła spojrzeniem jego a czyniła to bardzo nerwowo, bo gdy krąpą poitać i krzep.kie biodra. ,Szwejk przesuwał meble z kąta w kilt, nie Zgarniai~c z siebie delikatną materię. podobało się iej i znowu kombinował<& no- która osłaniała jej wdzi~ki, rzekła surowo: we przegrupowania. , Zrzućcie buty i ~potlnie! Chodźcie no

Powywracała w mies:;kaniu · do góry tu„. nogami, a!: stopniowo ja] energia w urz•· Stało się tedy. że dobry wójak Szwejk dzaniu jniazda zacv~ła l!ię 'wyczerpywać i mógł zameldować nadporucm;kowi, gdy p1ądrowańie się !kończyło. ten powrócił :r. koszar: ·

Wszyscy terroryści okazali się członkami

PSL, a ieden z ntch, Nowlkowski Adolf, se­kretarzem kole PSL w lie>t1tynnym, imina Werbkowice (Nr lei. 151659).

Charakterystycznym jest, że wśród zbrod niarzy · znalazł się równie! v ltsdeuhch Tu­kendorf Hieronim, ró"M1iet ci.ouek PiL (le­ritymaeja Nr 1!0631), naletiie• do Kola PSL w Niewierkowicach, gdzie pn: wem J<oła Jest niejaki Skowyta Stanisław.

• Dziękuję wam, S~ejku rzekł

nadporuc.'Znik, - a dużo miała życzeń? - Ze szeić - odpowiedział Szweik. -

Teraz śpi, jak .zabita z tej fatygi. Odgady. wałem rzetelnie jej żrc"zenia.

Podczas gdy ma1y wojsk, usadowio­nych w l?&ach nad Dunaicem i Rab~. znaj­dowały .się stale pod deszczem granatów, a działa grubego' kalibru r r zarpywały

całe kompanie i gr,ebały je w Karpatach. uś . na horyzoncie wszystkich pobojowisk paliły się wsie i miasta, nadp1>rucznik Lu­ka.sz i s"zweik przeżywali niemiłą sielankę z damą, która uciekła od swego męża ·i sta­ła się panią ich domu.

Gdy wyszła na spacer, nadporucznik Lukasz odbył ze Srwejkiem. naradę ~wo­

jenn~, w iaki ·sposób możnaby się jej po-zbyć. I

- Najlepiej byłoby, panie oberlejtnant -· rzekł Szwejk.' - gdyby ten jei - mąi, od którego uciekła. a który jej szuka, jak pan oberlejtna:ot powiada. iż było w tym li­ście ,który przyniosłem do koszar, dowie­dział się o tym, gdr.ie ona Jest i gdyby po nią przyjech.!ł. Trzeba mu posłać tele­iram, że Jelt lt pana oberlejtnanta i że może ją sobie odebrać. We Wszenorach zdarzyła się zeszłe~o r_oku taka a;prawa w jednej willi. Ale tele_iram wysłała sama ta niewiasta do męża, który przyiechał. i sprał po ięhie ją i je~o. Obaj byli cywile, de1 w naszym wypadku będzie mi•ł re­spekt przed oficerem. Zres:i:t:~ . pan ober­leitnant nic nie zawinił, ponieważ nikogo

Z bieliźniarki wyjęła jeszcze czystą bie- - Posłu!znie melduję. panie limę pościelową, powlekła poduszki i kol- nant, że wyp'ełniłem wl!zy!tkie drę sama. a ~dać było, że czyniła to z u- wielmożnej pani i obsłużyłem ją czuciem życzli~ości dla łóżka, który to według rozkaz'u.

oberlejt- pan nie zapraszał, a ta pani uciekła na życzenia własną r~kę. Zobaczy pan oberlejtnant. że uczcnv1e taka depesza zrobi !!woje. Choćby tam .so-

1 bie dali nawet po pysku.„

deklaracji praw człowit>ka bronili sl„ nie prze­eiw komu innemu, tylko przeciw angielskim dobrocz)ńcom ludzkości, Brytyjscy rycerze nie śii na ląd amerykański więzy niewoli wtedy, gdy gin'łea, rouzarpywana Polska słała tam •• pomoc swych bahaterów. . ,

O(ł"ld Arlgll« 1tale przebywa nie tam, gdzie woktoiE narodQw. ·

A potem jeszcze ~ndle, .Jeucze Egipt, je­szcze męczeństwo Irdandii, jeszcze napad na Burów„. Oto zasługi Anglii około wolności śv.1ata. Więc w Imię c1ego bił Lloyd George pl9icl1> w 1t6ł pr:ied Paderewiklmł I w lmlQ K&go •wUel WtrKton Churddll, !e Hleży

Pol1kę usim•ć z teryłor16w je) odwiecznie własnych ziemf ' o!lzyskaoychf

Rzeczywiście dziwne pojęcie

mają nad Tamizą. wolnośc:l

W kilku wierszach J~poń ka agęncja prasowa donosi. iż ja­

pońskie partie socjalistyczna I komunistyczna O!lilłQ'Tlęły porozumienie w sprawie J?Odjęci11 W!półpracy na odcinku frontu chlopsk1ego.

~r •• Z Po~to-Rico donosz!ł , iż falanqlki hinpań­

scy podj~li tam ostatnio ożywioną akcję pro­paga:.dową. Falangifri popierani są przede wszystkim przez duchowiefistwo P')rto-Rlco . .. ~

Z Prilgi donou~, iż zakońc:r.ył taJll swe eb· rady 13· ty Zjazd czechosłowackiej partii, ko· munlstycznej. prz„wodnicząt:ym partll został obrny Jan Kopienie.

- On Jest bardzo inteligentny - prze­rwa\ mu nad~orucznik Lukasz. - Ja go znam, on handhlje chmielem en gros. Sta­nowczo muszę się z nim ro-zmówić. Depe­szę poślę.

Telegram, który z<istał wysłany. był bardzo lapidarny, kupiecki.

..:... Obecny adres małżonki pańskiej -dopisany acł.!'es mieszkania nadporucznika Lukasz a.

Zdarzyło się , tedy, że pani Katy była .

bardzo niemile ~skoczona. gdy drzwi się

rozwarły, a w nich ukazał l'lię handlarz chmielem. Miał minę bardzo rcztropną i zatroskaną, gdy pani Katy, nie tracąc w tej chwili równowagi. zapoznała.z sob11 obu panów.

- Mój mąi - pan nadporucz.lłik Lu­kasz. - Nic lepsz,ego nie przyszło iej do głowy.

- Niech pan siada, panie Wendler -odezwał !ię upn:eimie nadporucznik Lu­kasz, wyjmując z kieszeni papierośnicę. -Czy można panu służyć?

Inteli~entny kupiec, . handluj~cy chmie­lem. grzecznie pnyjął papieros, a wypusz. ciając ustami dym, rzekł rozważnie:

- Pewno niedługo pojedzie pan na fro11t, panie nadporucmj.ku?

- Złożyłem podanie. aby mnie tral\Slo­k.owano do dziewięćdziesiątego pierwszego pułku do Budz.iejowic. P-0jadę tam nieza­wodnie, jak tylko :łkoń"'czę robotę ·w stkole jednorocznych oficeróv.;, ~ dzisiaj spoty­kamy się . często ze smutnym objawem, te młodzież, mająca prawo do odbywania słu­żby jedrloroczneJ, rezygnuje z tego prawa. Woli taki zostać zwyczajnym piechurem, ,triż stać sfę kadetem.

Page 3: Cena nmnera • ziotJ.bc.wbp.lodz.pl/Content/73250/GlosRobotniczy1946_nr113a.pdf · · Jezell wyn1k1 obrad będą p~myilne, w Bezpieczeństwa zbierze się ponownie, przy wniosku polskle10

'"n cz cym ·K , . rz ltet Obch du 1

Przygotowania do obchodu śwł~ta będ~ .aiały miejsce w CRDK I w Teet· truy. SeenuJomy tradyct.. ai. · Muslollj~ Pracv I-ro maja są Jut w te.ku. Na te- rH Ptt'WIHehnym! Pro~U'tt artysty- I my akr~ trasę, aby kaidy uczestnik renie wuystklch nkł!dó-v· !'racy d!fa· ~ny ...,.eh ur4'czysto'"' Jest bardi;o bo· l i>OdlGtCu łłysilał pt•nmówiettla "'4ecowe łailł komitety maJow;. C:t.asu już nie ~aty .. W tymte dniu 101t11tłe uroezr - nie kałdemu zdrowk i>~zwala na wtele, at. katdy · zes:>ół JJracowników ~cle wroer;cma tiV"'boUeina buła· ••n klflamarioklłmnotrowY. Chodzi tu JJraqnie. aby Jeio placówka wy'ta1>ił1 wa marszałkowi R8U • żvmłerstdemu. j a:OMB6ł~e n fk~emloe ndtosfe od ce11trum ~ mantfesfacJI pierwuomalowef r;war W ramaclt uroczystoścl włef1d ł)Oetfl mt.sta. cie, ttłoknle, okanle... . robotnie7!y - Bro1tłewskł t:o~ta1de od· - Prapę zuwaezyć, te ·o lmpo.nuJ:1·

Ore8nb;3torem śwł~ w skaH ml•ł· r:nacrony narrodt. lcrafew•. eym r~••eku m1ttłf•~t~cJ zad•cydu!~ s1d~i Jest Komitet Obchodu śwJ~ra -· r11nufe11ty r6"W11łe~ zwołanie wllNS1'1y wy!!łłet zał62 fabrycz11yc1t. Je-

. świata Pracy. W skła1 pr~d!um Ko- 4·ch wielldch włoeow, w soboh dri. 7 at1n11 PNlłkMl'HF, t. waysttfe !nstytucł~ mitełt? wchn.dzą pn:edst~włcieJe partii kwietttla: w sali . fabryc~neJ łlnny dołoh !taraś ,aby L6<1t robott1leu m1ni­robotnlczycb - PPR i PPS, OkrffO· „'Je:ver„, w sałl teatru Powsr;edrdei;:o, fH"'w1ł1 111łberd!Kol itn'P611Ufcłco. wej Kom!słl Zwląr;ków Z•wodowych w saH fobrycznel Bułlleco, oraz w ~o· - A Ml". ło pnwa. te 1-20 maja bę· ł or:::in11:1rjł młoddetowyelt. Prztwod botntczyn1. Domu Kultury. przy ulicy d• b-.ołatne wi~eb teatralne? nJ('Z:f<'Ym prezydium Jnt tow. Andrze· Prt:~iahthm•ł 60. - O•!w.'""· to 19rawd•. l-10 mała fak - ranewo<fnlciący M~Jsklej Rady - A Jaka h•dzłe trasa pockoda? o 8·ei po poł11dldll 'teatry słoł~ otwore'"' Narodowej, - W tym mka tra• leat "1.ee Ir.u, dla ~lk6w, kt61"zy U1tntdłłlo otny-

Zwracamy .!ię do tow, Andrnj1k1 1tt by tę uk1Kyw1ła tndycłll i.t uhle-- mal• bu:pł11t11e bilety. R6w1łiet be~łatne z prośbą, aby polnformow ił nasiych 1łyoł!. Z r6tnyQh l"tUłktów lbt6rek dsłol- będ' !dna, a wlecr;M'em odb4łd~ słę zaba c:iytelnłków, lak '1aleko posunięte S1' nłcowyeh kohnnny robetnlez• ra.11 •• wy. przygotowania przedmafoT.·e? otetra1Bv ter.a zbiórki - a phK: z..,. - Jestem preekOBuy - stwl9rdu na

- · Zar.iu: . pn:eJdę do omawiania cl•stw1. ~tamtid ułonn.cnrany pocliM, Ulkob.,.• 'flow. Ałldrsefat, n twlęto konkretnych prac przygotowawcr;ych, popnedunv t1.dandanmł bt'atnich l'ar1ll l·łlO lmlM w ł.Mf ~e wdny111 wy· chciałbym ·w kliku słowach omówlć robotiibych PP~ I PPS_ prufchłe Alełłt dw2'9idetu pcłltyany• - .~e wyra­charakter t~a;o„ocJ;net manifE!lsłacil ma- Stalitta, Pkrtńmw!h tta Plac Wolnokt, •• W'6I 1119 pnoojccycłl, kt6.re dch do fowej - m~wi na wstępie tow. prr;e· Idzie ~le słę ' \x: I ttll(I cWtlsacJe Cldbudo--y ...... JllOnta I ltafu Wt TOW. !l'IWAID ANTilł::i;EJAR'. wodniczący. • adat&" łA4 na 1roby bałtatwów t• r. ..,..,.słkkh ddedsłnacb ży• połltyĆzn~ Prz.wotł ·, ęc, Komllet-1 MaJov1ego

- ·'V tym roku. w· roku odbudowy - DłUIG dyakutowafJ.śmy nad zmlan11 l'J i io~aroz-eco. , Preres MhJjsld!J Rady Narodi>weJ I stabłll:iacil naszego życia, ~wiat pra- Hllll•un11111111111u1111u1111•"'""'"Hl"l""'lł~lft1111u••ua111pr111n•ł1llłllfll•"'"IS!lltll'"' .... _"""Wlllll-8'1Ml••„11nn .............. „~11111·""!'"'"""'"''''''łll"""""lnUlll"'"''"Amno1n•nn111111111n•n111111111u""'"lł~TI"''"'"ll:1 ;•••nrot

cy w pochodzie nudowym zademonstru Je swo::t posta'\\'a wobec . referendum ludowego, na .PYf$illa kt6r~o odpowla ·t: da trzy ra.r;r ,,bk"!

- Świat J)racy iwa.rtołcł• IW&łch Te•N. ruła d)l'rfttoc „P~ 11hl'1· 1 Ili...,. i.o.a ""'1ialetN~ l~er 1 ~ l<e~k7:11\y tow. Sz.«bsT. Pr» szereiów udemonstrufe, Irka łioe w cl wt6o..ii~ozel Nr. 1" I• f.atlya z tyoh ~?eh llm-,tc koirzy11Me ~-z nwal. lildn„lt tfł-. t}"ll\ robeomłey nanyoh f6bry3t.

nitt: tkwi, moc, która r<'!otna je!t ode- ludlC w Łod.11i, ~6rzy SW'Oj~ priae~ 1 wapół·. a\ ~a~ ~. t oz: ?rarLM fabrycz-1 k~y p()ll~:yll ~ wairunrlct. l'fttelige«l­

przeć :r:akul§y reatccJi tak w kraju, Jak I rra.eę z l'Cbcm:l1brmi t~ ne11egóhl4 ...; „11W8a •&M", taft r6w.12·let :ie sprawnte

1

C!fa fał>ryOJ1a~ pe'Wilin.nia pcm:.óo pańetwu w u v.ranłcą. Zad~monstrule, :ie robotni· a-!wo•łent, ~ w ad9ł · W>T~ łuDt.::'ltOJt~eej aipc~ w '8' f!lnltł•. JCo-- karaaeaojt • Ili• prz•llkactnć I-* to było cy w soiusw z chłopami zwartym mu· To t.t ~ b~ ~ ZJ•:lw „. •-Ił• ~ ~1

slllf ró,.,... Jcofty- w lhk'tórydl W1'Ptdk«ih. w ~ Ludo· rem sto)~ pr~y Rządzie J9dno8cł Naro· n -> ńM.'IDOwMIW łlolw. Jtuli dyl'll~ *- na P?'tC'f Cll!'gimtnaC)"f.!!C>-ll'pOłeC"Zni~1· ~ -dosyi: f.eist pra.cy dlra W9zyst1Dl'Oh. or­dow l. który prowadd 1łunną połity~ czoteuch M!!lłyoh •~V'Ml?Oh fabryi:. Załoga b!'J'll!i „Uajnman~" jest dobr • .e· rllkkw·zy, llllie.r<>Wllllicy ll'kiomaeO\varnryoh lab­kę st<>1unk6w dobrosasfcdztdch . r:e o. fa.,ti l:l'Sf1'?UIS.l ~oxcce ~ ~. Na 210 smudaton}"Ch J~at ryGt nie 9' ~ - ta bf blło • ZwJązJdem Radzieckim.. Sqfusr z ....,. łfłt.rrW. Po. llr6*lal ~-· ""'Pólmlgo · 11t koiQt w ~ I.lid„,, 23 w z. p!'Mdw!'Hlmrk>w•i P~9m. - ObM:lrlie 8' ZSRR gwarantufe nam całość naszych ~ odft'u.waj1t oce fuż korą'tol W'f• 'ff. M. t 62 w Po~ Part.i~ JlobcruJiczej. I~- onri 1'Myct11ma.i prrnUW'Mli do in:nydh

dem r:achot!nlch, nietykalność naszych PłY'W41itoe - Jcoma:sacrl t 1 Je<f.nollrtego k:11e. al!e;e tat looło t-PS. ~ęh~l()ll'--tw i instyti.:oji na rówme od. rranic. Zadetronstruie ,ie, świat pracy r~artwa. W J'-~std'ych fabryifllcli Kół Obywait. .1- pow'cd:Diialne etl!ftoOlW'iUa. bronić b~dz;łe · rtokofu okupłoneao ~.-.... 11101W1 ~lecie iebrr· eliMt U91' Jecl:ltet ,., o;Me d!-e było. Tow. • PnygQltowmla -do ~~....,., „Pa~ krwią. _ • . 1 bi „Klaimneln" (:270 r<>b.) ,,Zyłba'sterlll\" '(230 ~. pr:MWOd'n1oqca k:oła LLgt w w.j l'~rylm W\6'kif~a%ej Nr. 1" opóWy

· - Swięto maJowe, śwlęto !!Olldar· !'Ob.) „lt&°jx«'' (50 !'Ob.) i „GoldlU9t" (50 r'Olb.) ł1irtm.i.e ,ilOejnmain" p!·e!'W'S'Zorz:ędinia orga.-n1. ?lll!eoo pnygo.t<>wenia do t~go ma1a Nan-'

noścł robotniczej umocni Jesz:cu bar- N. idl nti.oetjll!OI! P1)1W~• „Pa1'19t~ 1'1J.- ~. ~ u swe11m t•ren~it uwteńo1.y· J!li• łit1lrli'91t- kOll'l'l'iitoM mapwy w kbryc• dd4łi Jeełn~ć robotnlcEą - tę rwaran· llrr• Wiń...._~ Nr. t". W?~ cit- „ 11h:w:t411,- Rlbe9„: ~llalie 'lltro- „~ i!!IM.n''. CJbe.am• tmiraoooy J>4d:ah ezie­cię !Iły kla!y robotniczoJ. bitbr!e lcwbllllt~ i;jednomicm11 fabryke wy- drilloaie lrohiltlty w j.-j ~yc:e "' ozlonirlnira·. rolli Jc.om.l;tet cb!Jj·muJfłey w~ IJCoaia.

-, :'ra~niomy, ·aby demonstracja bx.'1.11ł11 ple w 1190/o, pódozais gdy feszCZ"e mi Ligi JC.<>h!>ert. Obeon.ie tow. Strza.łk.ówn11 I !JC'W'lllfte fiil·brr'Jtl. 1-szo . :in\owa była fmoonullCa, aby w 1n-sin:1a np. fabryka Zy~ plan pR1'1Wt\Pfl.a do 1J01rgmlrown1<e robo.~c: w •rbkrtm ~ W]"b6c!M ..... śwW· śwłi!dczyf a o zwartości Here1ów ro-~ niedwUe . w '8 ~oemae5h. ~,a labl'J'k. W pnoa1,qu ~klie- '1foo• i bcOlkio. 3-gro M~le na~ urocnJ'lłe botnkeych, aby demon!!tracla ta, w Ma ~ ~·~1 'lllel!by Pf~ go OZlll!lll ~· l•:r:c:'M 100 k~et

1

„_~ „ ........ „ ·'----•.-:..C

k 6 . Onral'ui-9 a\'V'l8l'illley' ?"O.uvtnrv~gl,

t rej wezmą po raz p~erwsz;y udt:iał nu1c.6w • ,:~~tine.e1~ (ledan ogólny lc!lerotw· w Lidn. . od!1.z1aJy Ochotniczej Rezerwy Millcii tuir~, Jed.e!I ld.e~ biurra pemwoa&J.n.ego l 1 liorauaeł< małyeła fabryk e>qraia 11llę 1 Pl'lol~kł1_ :!elcoraey1in.v, l~ równtri ~.o-Qiiilywateiskłei: dała odix>Wiedt reakcio Jo-dm kLM~ t~y) r.nflll~ ...._. pod MitGJlll 'Wąlęciffa _ •ówi m?fiy dla JtClumny !&brrc!'Jn>61 w poeaod111re

njsfOW, że ich P~JłOW~nja W kfetUftkU ll!llmlfTllfllfflTIJIUT!lll!lllfllmftlflłlllmllflflllmntnnltnllllłłłl!ll!lltlll1lllllll!Mll!!llK~l!\MftnOlmlllllllmTm~Jffił11nn11111l!flnRnR1Ullllłllnll all• S4 ,...,_ Htw!ll!lf~, gdyż oopł.WO wywo~anfa niez~ody w łonie klasy rÓ· obe "n·le zbLen:e 9\ę kom:!itet marJ"O"WY:" wsz:y-lń-botnk.teJ' ~_pał1. na panewce. Skład Ko· ·e 'i&"" "' „ "" ld!a r a . ki'C'h C:trt-erecll fabryk.

mitetu majowego ie!t nailepuym te) ]UBILIU~z MIASTA ~Y~GoS:zv Ila I n~ WYP ZYN'K' . " ó - z ł\łf!ęt„ robO<llrie"tym - m6w! to"'· i~~oścl wyrazem. Dnia 19 k·. ietaia 1946 r. w !500-lede nada- ~ :>. ~o~~3~<v.:!J:TOWC W JCula - aciśla sł4t łąciz:~ na~e pley cWs1"'70

- A ·Sk ~ie. prz~s!a_,il dzi:.falność nia miastu Bydrr. osie""" "raw m!e1'skich przei: · rorzwoju fe.'1,rylci. Na:s.zie cztery ~abrylkl obe-" - . ,., -1 " Pracowmcy dyrekL Poczt ! Telegrafów w , . . ·

Kowit~tn Ml"iOW~f!Q? _pytamy. Kazimierza W1el1dego, roz:poc~ęly się w stolicy I Kr 11 k 0 wte posiadają w Zakopanem <.'liie za.rudlnii1ają 600 robotmków. W pr:c::ii~-- Niemało Jut zrobiono. . Opraco· -Pomorza urocz:ysWc!. jub1leuszQwe, kt6r11 dom wypoc:zynkr, •:y oraz unatorium, lr.ude gu ~ kwa.11ta•lu .::h~my .ir .roh<.mtć ta­

wano ju;i; strom? dekoracyfn"' ' nrzy trwać btd' do 1 wn:amla. Ponlewa~ otwarde mierCT:11ce PO. 120 osób. O~łata ddenna wy. bry'!c4t w .100 procenitnoh. Mamy J~e· "' „ uroezysto!ci przypadło na Wl&lki Pil'!tek, ko-1 no~! tak dla „ 0 r.,.t0 ,vców ia\:: t dla cz:lonków 30 , .._ I h • •ó Wspófl.~.,,.fale wybł :nych p1a•tyków I m·t t I a . , bil t ·1 . ,.. . I proc. un ~uono-m onyc warrs?: !l. w.

t•1,, • • • o l e organ !: _cy)ny JU euszu pos a!IOW! na- r klt i:odzln Do 50 zł dZie:mie. Jest to jedna, , . .,, ~ „ „ l-'• gra!iY.ó'I!'-'.' dać obcho~o~'ll skro.mne ramy.. . ! t·-c1a fokty"":nego ko?:ztu utrzyman'.a, albo-; Okupan:.t l'<iS>.awi nam te W!l'~.-t;ty w s

- Szczcr,ó~ów wyjaw14 nie moar~· . o qod~tnie 12·e] ~ południ„. z zaby&ow~J w!em rnztę kosztów pokrywa fundul'l: WC'Za· nd1 l 'lllpł'lni-e z:dowastowa1nyrn. \lZ w cr:e~le 1..~ to „ .. 1·"„"0dz!n1•1·a. a Je . wier•nfe--1. wt ety . kosc!ola Klarysek zabrzm:ał .:nowy he]- sów. I o'ku1M'Ci1 byty ~e nl'4te7:ynne ou " "'""' „ ;•A ...... „, !!.ał masła Bydr.ios!:C'l!Y komnozyc11 Konrad; • · że !Jędde na co popatrzeć. W dniu 30 Paubinowskieqo. o godz 18.10 przewodn:cz11- KO IKURS NA l\łEDAL KOŚCIUSZKOWSKI My Je ~er111z uporządkuj-emy l urucl\om~-kwi„tMia otłbęĄ~ . się trr.~1 2t>~:.l,.,mię: cy ko!Ilitetu organizacyjnego p~ezvder.t miasta • , my • p:>:;:~o!11.gu tr:r:ech mle-siięcy ' ce~iraf~1•" at·ad"'mi.a ~Ab"'d'"'t'... •t,a -· ob. J02ef ·Twa,rd'l!icki w ,przcmo·:r!!"nin rat1lo· GMwny t':ol':!i et K< aclusz.kow:1kl werół z I Pal r"'q s·„ ·ozra<S'a Je±&li uru..J.om:imy

"' ?>. " l~l ... "' "' "'" "" wym, tranmit~wan}'n> przez v ~~ystkic roz-, Tow. • ~i~:c:izmaty::m~ roz111sał ko11.1n:rs •aj . i '< • • • '": -

Tcatrz~ WoTtika Po'ski'!go. pozowtałe glo4nie pola:Cie zobra:to\'fal role .~ydnonczy w 1 ,mj kt r1~··~111 „ l".21it' W()•." TatłewsH Ko:i. ~ 1t'U pr 'i:-„w.ch vrc.: ntaoty t. będ~ ~· Y dz:iejach Polski oraz: i:amien:enia m!l1sta w I ciu::z':l. ~.-:~..::-1 • ::·t n<nł<"d;w u jedn„J stro- urtrodnr'u11ć około 900 robO".lli•k~w. Trz&bt-by

lz?1teln1:m1 ?J?'.szq... roku' jubileuszowym. nll'I 11·nr ·•! • •~.-z!>l!!!l<:i> i ""'''"'!11 „Tadeusz P''"' ytleć „ żł'o.bku 1 0 przeds?kolu. Nleste-V.nś".l;•-nk'l !Fli - 1'.C"" n na odwro!.nef ~~-· . . . 1 •

Pf.'f" ti"I mjoi-e?"' ~ .b'~rzynv WYJ!.óii'II!!NJE 1J .OnOTNIKó'\V Z PAŃ· s'-('1-ir kt:r.t'1<')eycje z .„:11::n „ .... 1Cwny Y41_mi· ty. p„ ·~ o n.ajW'lęltnycl1 stara~ n~e mo~'-~ 'IU E' t.;; !'-:'ł'r'OWl!J ~h"JrTI'I WA1'0NólV tet {' -~'1u;~ ~"ro;'.{• - Twll:rzy •wo N"ml:--:111- m. realiioT·ać n·as:z;7cp pro'er:t6w Jl Pi

V zwi~zku z n1.dchodz~c}"m latem trzeba po- wr: WJ!CCł.A WIU ~ r.:-i:i w ' "'' ~·.'!c'~. N '!1'"'1-.1y wy,or.z1 5 I 3 nloe nw·ny lokalu. W1n:ptlcłie cz·~ry fabr} (i

myf1 c-Ć o por>ądkowaniu do-nów. Najwi~kszą ola Dvre~cja Pai'islwowEj Fa~rykl \.\/o.qon6w tyr. z?~l:·c!i. , . , ~ · i • mie~zc;:ą sL, w oiias.nyc'.. salkach - n·awet gą każc!:go domu są śmiec:r. Nasi. Ko:niut do- we Wrodawiu wyr/ :;iii~ ~·Jccjel:i:·mi p:zyf.:i:illl· 1 „ Pre;= ty· wy,!:i~ltl!~ w :i-.s1e n "sy.;:.: nalc- ?<>dw·ó:iz,a pa·r"'~ ·'.n.ego nie ma. rzec w:::;.ią ir..owy za\t:rn:lw:aj >c s1~ nad szy!:szyn ust:a·~c'.cm łamt' 10 robotni..:· w :r.u i~h peiu• pof.w'.1>, cen!e zy ~c; .!5 w.tj'.'! br. tlo t...n:i:cu:m Na~odowcgo L..· ' b'I d'- " k 6 · ' k - '· " r· .1 fab"'°i:a.."l-t O bo ntie dbał Jedn• . .\towo !Jl ·~O ~rrncc1, zro 1 ,.ń uyc•e t re mo~e wy ony 1 wydajnote precy. S' to: n"tn,'. Jan, Buble ._' w .rl! .J\'t1e. • ·' stać c:i.ła ł6d4, Otóż b1=etnik: sr:yhk<0 s'ę z~pd- ski Franc:isiek. D;-iczny Jór.c', :11.l:(P.r T-rr-.•cv, l myśiał I o ll'"N'ł'.}'T.lł<:h i c. ludi:~eoh. O':>~·k u·a niają z powodu C'b=trzyn tam wyrzucnnych. Komi Szczurek Kazjmierz, .tWC:F:cJo ·..-~ld Wł•u!y: . .:nY, R.!'!;,ATlt!,~CJA !"OLA "6W Z Z .• CHODt'IllJ zniajdu~e s~~ do•:??elt (Ze.g~jn.'I:owa 3l·a) łl

I tet domowy ogłosił ws?.yHkim !oka toron· b}" obie- G!l!~!ka Cze5ław, J nu~z'.ca p \•.'~l .J('tlrzej<?W- I SYBi""'II 'l.;tóry:, :nie;;·· i:.ją -_,;c!irl:c wi. rzyny wyr1uc:ali nic do śmiernika, ale dJ 'la.zna- ski Stani!b.W •nar C~bTfll!lki l~tef. I, \V zw:::i ' n T. ""' 'azJam repR'.ri•nt6w poi ezoncgo spccjałn'c ,.,·eisca. Za zbier:>.:ic łuoiny ~ z ~ Ten 'i:.ma-~ je:;~ dk .1as n.ie"' "'·ln.l', ~ o::i Ottz}' · t'J·. ~. y 0 ~ c.',lop:l mlek. o, kt-i•c pr1yt!7ie- l sk:ch z nr. •:„c!u T'.mr:efak!e:lo (Zachod::iit. Sy- , . , , . d . , b .

„. " ~ ''VC~A·Y DL •o„o·rN"" .. ,„ ł • • • •'···e::. ,-: ? n n:c mo~17 Y W? yu~. ~ lamy dnorcy j b'.cdnd wdowie. \\i' ren spos6b • '- " ,L ~~ .... 1 ~"-u • neri:-) rdby o sit +.::n sz:o:eg v-:eczor9w po. mamy porr6jne korzyśc:: I. zmnicj~zenie wywozu W T,ubcstrcn'u "!' pow, !:Zub>:;: :m (Fomo· ż.:7rintl'"rh ; .. ,:rn:zovrut,·{rh •:irzez dyrek'.1e ::>:reon·e~i:::~te wc':"':::.wy::b d~ l"_"ly:::: :i' csz-śroie<"i i utrzyman;e czystości na pomji :1.. poma-1 rze) otvrnrt1 zcstci clum wvpncr·"!lk•JWY d'o miej~cowy•h ~.„:r:yk. Sz".:::::góln!e urocysty k&ń. Roł>o~ "oe na.sze} lsbryk, cze:::e;ą "Wl

piny najb;edn'ejs:i:ym 3. obierzyny s\ uiyw•ne j1. I rob?t 1:kóv.'. Znn ·'.luje r'.~ on pod_ 1~rz~ 'em rha:a'"ter .n'.~' w:ecsór potqnrl. y v1 fabyce :Uo-hck 1 p~ ::'~"*ol , _ ko1\exy swo'.i.: "Hf• ko pt1:u dia bvdla i s• w ten spcmlb z ul:ytko- Okr. Kom. Zw. Zr•·. bns'ro - i~st I(\ 1!wr- <'tJC: 11:1'" r5w w f"11~·c-,!n. ?t:;nktem .ułm'.nd- !)IJ·Wi\( ':': .:iw. Ku)a. wa-· go<poc!o.rcz:o. I ne n"•i ;J1c1~ h Skor:~"·•l<ccrJ o c:!.io.:-:..:r:c r-yl.nym w!c~viru byki Jd~kr;:ommic ~'.':CH~\.il

T.1 c'ro:~; pros:i:ł c·i~ow'cdr!i.e czyr.niki. o. ofi- 25.0fXl. ! a. O~wclck w::n·S~·r ;1i;icc„•;ilc!vr'i J''Jhl:: ivr rolr.'a!c·!.! ,.zu c'i:cl1~ "·"'cę". '\Il rrr:ia· ~lr.c. zar;i:,dr.enic w teJ spraw e dla admnmra- riie~d s!ę w uu\' ~vm h7•b' •)wsk'•1 trn'e-a. Z.n- r·~y1 cat1.1 obw ><'c;1Ą·;.:i o;!b·,·l "i'? w'r:c1f.. po-torow czy komiteiów de>pqoYtye!rt. • chow lo ~lQ toP1 wlch. b~i·-"'n rC!1 1''- · tai: I 'te- h7 :i r<J.af'c „„" vnzri;:o trn·1•portu re

· Ko·'1itn dmr.o'il'Y h' .t.""rr , c:". m łn. ro!ll<Jwiuła mbtldw "flo-1 ··ł'··~:" · •go11ttt'.:rD1 wy:uszylo do kraju 9';!/ ul. Mag:macka z„. sk.ich, z: lB wiekn. fola1'cw. , ·

Jli!'S'l t<J dl~ ;i. eh "-JeJ.'. c:r; ·ie, &·b7. :11 'a I s:io · · .te 1 z p:: ·.y'!:;„ li riogly ·r r:::::-owi:ć .!la

l'ańsiwl?'Wej Fabrrkł :ar 1 t dla :;'.ebłe.

B. e~1u1.

Page 4: Cena nmnera • ziotJ.bc.wbp.lodz.pl/Content/73250/GlosRobotniczy1946_nr113a.pdf · · Jezell wyn1k1 obrad będą p~myilne, w Bezpieczeństwa zbierze się ponownie, przy wniosku polskle10

GŁOS ROBOTNIC'lY Nr. 113

PrzedXse i • • e1 r

Dmia 26 bm. !Ol?.IPOCZ}'ll'41ą się obra.dy 1·mocy ~ swego rod:z.a1u o:i:yn r~- inwestycyjnym kari:tly obTW'&'teł pnyw'iązuje I Z obrad ltłlN, gdy plan i«liwfflTCf)nJ 1lC>­

~OIW'elj Redy Narodowej. "ęctzii.e to x-t11 dowy. Ni.a %1naiczy to jedirMlk, że od tei ohwi.- sz-cugólmi'ie du.żo uwaigl. Wzmote!'Jie tem- stanie przez · pcrnów p-rzed}'1dk"\lltOIW4!D.Y z

GleSjia D.a<Sl2'Je9'C> tym.OZILSICJ<\V'eQQ pairł.amellll!U, 11 pójdfZl!te jwź wszystk<) łatwo i dobrze. pa <Jdibudowy to pllreoi&i; WZTO!ft z.ai?'()lbkio- tą saimą r.z•e07.10'Wą sumieMt·ości'- ja.ka oe_

,.,.,._ry ode.gni~· j1Ut dO'lllilo·s•łą rolę himd>Sltioo-yoz- Z•n.aioey .to1

:niafomd181~, że rO!ZlpOOZ~31lll.Y wal!lJ!ia, t10 ł!OIZl!l:i:enenńl& ryniku pra•cy, to szyb ohuj.e wsz;r~tkte o-hrady nas:i:iego parla.me;n-

o·dbudowUJjąic ' nasze żyoiie państW'O'We, Q'01S1Pod<ill1kę umoI11ll()"łl'aną ł p·lMl<>'W'ą, te na (oe.adi!Jraota tę*ll!Olt tysięcy do da:ohu tu ,dow!iP.Jmy 3'ię dokł-adniiie o wsz~ch de­

'f'Y W}"t}"OZył drogi rozwOlj101W.e dla c•- rdobyld.9my W'ła·S'Il'}"lll bru-dem rea1ine podsta_ nad gfoiwą, do W'elrsz~etu pceic:y, do Ulbrł.!Ma bM&eh pcze-wddz!Mtl/oh robót. Sędzmny, te Narodu d lct6ry 6'WYtlli ·ucihwaiłami przy v.7 'O'dbu~owy. n.a k.tóryoh będziiie opairty i ohieb&, to jednocn.eśn:he Ill&1'9kl11teozniejs1:ca lłC!:yn 'one :i:~tem:le ws.zystko, ał>y plen był

kta: PoL~e w maicznym s-topnilU jej Olbe- pllll!l iltllW'esiY'C')'lllliy. pC>dllegający rozp111trz~- f'O.rme waXk1 z g+odiem, "51Pe.1oul81C!f11 i dl!"cny- realny, a1by wp·rzęga! W'S1Zy<!lbk.iie siły Pań-

! pO!Zj'Cję - międizyinaa-adJ0'W'4 nW. na X ses}i KRN. mę. Zdajemy 111obbe sipraiwę, te pi'Je?'W'sey Sitwa Na.rodu do pra<:y wyda1jnięj, buu:bzą-

t-Jia.dclioci.'Z\<:a sesja rówoi<eż 04egra waiż- Z odbudowę kra,ju łączy się tyile naszych I okffis odbuidowy nie móglł zdpoik•od.ć wr:Jzy- oej e111 t1.l'Zj~ ·zm i uu!'~<lna~ "W'ltatrę w ~

r.oilę w dailszym rozwoju naS1ziego żlo!Ja oso(biietyoh spraw, ż~ do obr~d nad pla.n<e1rn 9!!k:i'C'h ~ ne.d.-znei t praiQ!llień. przy-s-Uość. (er).

J.Stwowego. Na poa-1ządlkiu cLziieI1111ym ob-ma1diuj i, aię b"Owdem nowe, dlOltyohcz,as

ez KRN rui• rozpalłlrywlll!le ziaga.dlndenii<a, nip. pa!ństwcwy prel<Lmilniairi7. budżetowy,

eriendum h:idoW>e ,oraz tak do1111~~e dla

tszego ro•zwoiu ży·ci<11 gogpoda?'oz.ego kira_ ~a1cl'llieintiia ple.nru i1n;we1s1y :ry-jnego.

Sesja poświięcona będzile pr7.ede w.s:r;yst-1m bzołOIWTJll za9•acLni.emiiom gospodatr.ki

~stwe>wej. Jed11JoczełŚ?liie rozipa!!rzy, jllilc t6wl kiomUITTJiklat -:>filejel'Ily - „pi'ioj1elct po. tępowanil!I w Q'ł·ooowamńu ludowym". Zb1·eż­l0\ŚĆ tych Gp•raiw na X •esi1i KRN J;est naj_ :U!pfihn'iej U!Illotywowa1na śaisłym powią·va-

1!Le.m faikiie ~aethiopzi między życiem go­

epo-:ł.a...,~•tl'/'ll> lcrn.iu a pJ:t1!llll!jącą al!.mos.te.rą

po;l1~tyicz'Il.ą . Ka.tdy bez1strO!Xlll'ly obsei!'1Wlait0if

n111S1zej p-0vrc1j<einnej n:·eozywdistośC!i przyznać

mu•sii, te agi.taocja reaikoj1 - tej be.z maski, t r e«1ilccj1i 1amaisUco~ an.ej - eizdrodzł ł utlru­dcsi.a odbudowę Ra.ńs·twa. Szept.ana propa.

gatnoo „o przectz1eikarnsiu" .::i:z:~o deroPiien­

tuj:e n~'6'Z'decydowa.nych lud7Ji, od.cd4g.a d

pro.diuiktywn·ej pra.cy, a p1TZ1erórne plotkl powodoiwiafy kti/llt'.;ikrotin'..e °!l!ileio-Qre.kiiwM'ly wz1nosit droż}"Zl!lY 1 "rf'V oływały, nli.euz1asa­dlnillOllly :i;ad.nym~ <'!>1'ektywmyunJi d'81Ilymi,

u·iieipoik.ój na rynik.u piiell!iężalym.

cz Którai: ~ pań: robotnica, urzędTiiczka, czy I swoją trwałośoią pięciokrotnie przewyższ-a naszych uc™>nych, skla.daląca się z 4-ch in-

też ~,przy mężu", nie śni po nocach o perlo- bawełnę, która dotychczas była do tego ·ceki iynięrów i 7 laborantów, aby -wydrzeć przy­

nach - tych cudownie cienkich, cieńszych i używana. Jest niezastąpiony dla celów woj-s- rodzie tajomnicę furonu. Po p;rzeprowadze-

delik>a.tniejszych od pajęczyny pończo- kowych, mt wtaśnie z nie~ Niem~y szyli niu wywiadu na miejscu i Po dokładnych ana-chach? swe najlepsze soadochrony. Ja.ko ciekawost- lizach wló'kna, ekipa polsilcich uczonych, dzia-

Pończochy te, a wtaśdwle · przędza dla kę można przytoc-ąć fakt, że, mi~zy iMymi, łając jak detekt~ w sen-saćyinei powieści, nich, wytwarzana była w Niemczech i w piloei niemieccy nosili kamizelki utkane z per wykryła, że furO'il wyrabiany jest z węgia.

Ameryce. Niestety, po zajęciu Dolnego Slą- !onu, ktare w pewnej mierze chronily ich (Na ;ura\nie nie i tej czarnei :Ykamlenieliny -

ska, gd~ie mieściły _się zakłady produkujące przed mz!)'Tygkiem pocisków prizeciwlotni-1 która wędruje d~ pieca).

perlon. zwany z niomiecka furon, nie tyllro, czycb. Teg-o chyba wystarczy, żeby ocenić, Surowiec do produkcji fl!ronu, tiw. ka-pr<>­

że zastaliśmy i;mste mury, ale o'kazal(', się, że 'jak ma różoorodne z~1)\Yanie i jak n~ez,a- laktam wytwarzany jest z fenolu _ jedne~

nie znamy nawet tajemnicy produkowania te• st~iony tes.t P•rlon czyli furon. z produktów ubocznych powsł-ającyoh prey go wlókna. Nie stuży ono bowiem li tylko W Mcnic:nech f11ron produkowały zaktady procesie koli!sowania. do upi ęks-zania nóżek kobiecych, lecz ma je- Phrix. W Jełenioi Oó~ mie§cifo się centrum

szcze inne, młiej estetyczne, lecz bardziej badawcz~ , tych ~f.ad'ów, które ~atrutlniato W ten ~sób został odkryty prasuro-wiec

praktycine z.a.stosowanie. Jest to bowie·~ ponad 150 inżynierów chemików i doktorów furonu.

cudowne wtókno. chemików. Cyfra ta daje nam pojęcie o jego Ja.k dalej z tym byto, „zu4~i" uczeni Rozciągliwe i mocne, cztery razy dełikat- rozmia.racb, gdyt iadna z polskich połite.~h- nie chcieli powiedziee, oświadczyli nam tyl­

niejsze od naturalnego jedwabiu, przewyższa- nik n;e dysponowała nawet połową tego per ko, że I>O mie-si11cu praey, trwającej dni i no­

jące zaś je trwałością 12 razy. Motna i nie- sonelu naukowego. W tych też zakladach ce, doszli oo rezultatu i ze zro&umiałą dumą go wiązać sieci rybackie o niedościgłej ja- perlon i furon były oor~ to bardziej udosko- podpmwadzili nas do maszyny wysokości 2 kości i moey, gdyż nie rooguje ono na wf!- nalane. Niestety, tajemnica prod:ukc.fi sutow- p.ięter. ~o maszyny tej z góry wrzuca się

goć. - Nici opatrunkowe, bez porównania ca, z którego później jest wytwarzany furon, <>dpowiednio spreparowany feool, ceyli ka~

lepsze i trwalsze od używanych dotychczas nie dostał się w n<l'$ze ręce. prolals:tam, z dołu zaś wycieka sre! ·rzysta :tit.

ltefe.relllJcliuat. ll\ldoiwe przyczyni! Się do ni.oi jedwabnych, · nić, która po 11agojeniu ra- Od czegoż iflM jednak mocne póstanowie- ka gotowego ·furonu. Maszy,11 ta jest ld-Ołml OOZ)"~zc.z·~'!I!lila aitmo•sfory, a więc stwor.zy Jc~i- ny, wrasta w ciało bez śladu; jest najlepsze n.ie OOkonaatia dzieła i inwencja? Przed pół- produkować „aż 1 ki" 1.m11ędzy ,dziennie. Nie

ms&t, ""' ~·rym na,sz odra'liz•B/jący !Irlę z po- jako osnowa dla oPon samochodowych, gdyż tora rńiesiącem przyjechała na S!ąsk ekipa należy s i ę przy tym uśmiecha~. te to tylko ta . łó . d b d 1 _, 111111111111111111111111H1n1mmmnm11111H1urmm1mnmmnnm:mmmmmnn11111mm111mn111111111tmm1nmm11111Jlł!mmm111mmn1111111111m11111111111t1C111nn1ntllłllł11mnrm1Hmmm kie ,,aż' ', . ozeczą zasadniczą i·est, że polscy P'IJO w orgamurzm gospo arczy ę z .e ""'7 " 6 ł b · · wr ć J •k • lk f b · B •Ó k• ł' uczeni potrafili znaletć sk!ad cł!emiczny ka-

m :~ :: s:~ ::w:j: •• że kr.zepiti•e i zdro- iii. o Wie anocne \V a r1ce " . lłll s I 1ego - prolaktanm i własnym· silami.' dosłownie, wfa

D b '"" f' B k "( „~ . ..._. k · .~nymi rękami wybudować maszynę, która Jest W'Leje tego najepszym dowodem je.st wła- zieci ro otnii\UW 1rmy „ a rcii1s iego wa.na ....,,,„Oł„ .... 1 z sze-ro o otwartymi oczyma , , ' . . . . I odczuly w prak fvce co to znaav. że fa- oifadaly pięknego za jąca i ogromne jaio - w stanie w sposób te<:b.nicznie dobry, a rów­snt~ prehmma~z bu.dzetowy, wni.es!o-n~ na bryki nie należą już do kapita! istów. Wśród dekorację stolu.1 obok którego leżaly również n.ocześnie rentO\\'llY produkować furon. Duszą aes1ę KRN przez muaiu.stira ska1rbu dla 1aw- nawału pracy przedmaiowej nie zapomniało lajemniCT--e paczki. łej ekipy hyf dr. Boryniec. Za:równo jego

nego roz.pattirz·enda. Od tego moanoo.tu woho. krerO'l't' llictwci fabrY'ki wraz z Radą :il:aktllldo- z niederJ>liwością ocaekiwaly <kiieci na tc d»ielem, jaok i wszystkich .lCllOOYcb L labc­dzllmy wy'l'ab1n.e w ok:ires pełnej n•cnma[117!a- "'.'ą o. swoieh mimsińskich, o dziecia.ch do lat mie<_Ttnic:ae p~oz:is2dd, k~óre wręc2!'0no im po r~t'-·· · i·e~t ten nomy tryvm· f pol""'·1"ei· 11ault1·.

.. . . s1edm1u. kolei. :l4'0 d:z:i.ec1 robotn)C;Zych z fabryki Ba:r- '"' \Jw "' " „ ""' CJ~ st.osuinikow budzetOW}"Clh. Społoozeń~two Inicjatorami I dusza całej 'uroczystt>Ści cifM;kiC'({O św.ięcito w tym 'mkw Wielkanoc. dowie slię, •kąd i jakie c:z;erp!emy dochody byli: dyrektor · ob. KralikO'Wski. przewodniczą- Pacziki pakowa~ troskliwą ręką oriranizato­i ll'l'll laik1i1e pr~.eiz.naoz·amy je wyda.<t'lcl. Dla cy 'Rady Zakładowej tow. Józefczyk oraz kier rok za~ieraJy wcale pokatną babkę, cukierki, wszie·)kriieg{) rodz!llju małk:ontentów 1 plot- świetlicy ob. Leszewski. . . . herbatnik~ i c~6koladowe jajl'.°zka., .

. Praktyczną stroną prZJ'gotowan zaięnr się Dary 1 cała uroc:aysto~ć iak rowmeż ser-karey wysycha w tein sposób jeszcze 1edno oozywiście kobiety. Ob. Kral ikowska, qb. Jó- deczne przemówienia dyrektora ob .. Kralikow-źródło itnsyaua.cj<i, a kaiżdy z r.oor:sąd.nliie r ..>- zefczyk<>wa, ob. Paichel, tow. Szrednicka, skiego ! tow. Józefczyka na długo pozostaną zumującyoh ob.ywiHeli przekona się, te od_ tow. Breziak i to'W. Wróblówna. w pami(}ci. młodych uczestników jako mile budowa zaufa111,ia d'O właS1I1ych sii? gospodatr- W pięknie udekorowanej świetlicy oczaro- ws.ponmieJlle.

czych wytrwa1le post~puje na..~rzód. Cał<ko­

wi·oi<& zinilsi7!CJ'Z<OID.Y apa1r·M filnainsowy Państwa, zdewaist01Wany krej, prz1emysł, ha.ndel, zni­

k10me źiródł>a doohodu - wsizys!<lco to ·s·twa.

~aaio kon•i•eomo·ść odbudowy trka1rbu p.rawie dosfo!W1llli.e z niiiczego, przy Sltoi&owal!liu wy­

trwałej i dailekoww1ooznej polityki antyLn­flacyijnej. J·eżel!i przy tyzr pamii.ętać bęctziiie­

my, że ziaipaisy złota, wywi.ezioine do Anglili,

jei;7JC!z.e do nais l1liie powtóciły. dziięlk:i ,„z.a. pobi.egl!iwośai" .rnaszyoh, 'Yf'"rogów zagranicą,

to :r:tlJO.rmahizowanle poht}'lkli fa1ansowej w ciągu j~nego roiku bez :z:agra:nilomej po-

P·o a y prawne Ob. KU Lidz.lci: I na.leży się pefllle wy111a-grodzenie za miesiąc,

W myS'ratt. 38 Umowy o pracę pracowni- w ktocym rozwiąza·n~e lub wydalenie nastą. ków umysłowych - w razie rpzwiąz.a.11i1a piło i za następne trzy· miesiące, o ile z umo­umowy z witny pracodawcy lub wydalenia pra- 1ry nie wynikają dla pracownika dalej idące cownika bez ważnej przy''IVBY, pracqwnik ma uprawmeniia. prawo tak długo zajmować mieszkanie słu 'ż_ bowe, jak długo przysłu·giwałoby mu to miesz- Jeżeli umowa była zawarta na czas o!<re-1!cainie, gdyby umowa została rozwiąz!!Jlla pra. ślG<ny, wówczas w wy.padiłrach powyższych widlowo. nałeży Się pracowniikowi wyna.grodzenie za

jeżeli umowa była zawarta na czas nieo- cały CZ<!S aż do wygaśnięcia umowy. kreślony, a rozwiązanie jej nastąpiło w warun- Zwrócić uw~ę wszystkich należy, że rosz­ka<:h powyżej - wymieni(fnych - · pracowni1ko. czenia pracowni~a o nale:!.11ą zapła.tę przedaw­wi umysrowemu w myśl art. ~ tejże ustawy niaJą się w torm~nie sześcio-miesęcznym.

Teraz POZl)S.taje teyiko hvestia zdohyda maszyn oraz uruchomienia "fabrykacji. a bę­

ctziemy mieli w kraiu. furon. Pundusze na to

iui są. Fabry'k::t w Gorzo'\'l.•ie czeka na ma­szyny, które zostały zamó vione i, jak nas

npewniAią. w ciągu najblitszyd1 mi~iecy, może tygodni, . powinny nadejść. Przewidywa na jest wydajność produkcji furoou w pierw­

s,;ym okresie oko!o 2 tysiące kilogr1inów d~ienn.ie. Jaka to jest masa, wy~tarciy po­

wiedziet, że jedna para pończoch z furonu

lub perlonu waży o"rnł0 30 g.ramów, podczas

gdy najcieńsze pończochy z '!.1.+11ralneg'J !ed­wabiu, n~ rępuiąc~ znacznie „perlonom"wartoś

cią użytkcwą, ważą blisko czterokrotnie wię­cej.

Cieszcie się więc. przem}~!Owcy , t.e 1r°L.YS­

kacie naiwspaniaiszy surowiec włókienniczy, a wy, piękne parrie. że będziecie miały lł<JW'

ozdobę. • (wnw.ł

S W ~ Ę C O N KA s I Ę z E p s u t A - Fak!J•tz.nie... zostaliśmy zar>roszllrti na wsz.ądzie t1 samo, wsz.vsc.v wybi"ali sic na p ' obiad _ 1>e>1vicdzial Józef CrifJ.rrj, podkirecaia.c 1>roszon.v obkul.. Dopiero dobrze po TJoludinUz

- , fiksatuarem nasmarowan~ WMY· - Ale r>r'o· zaszli do Paźdzfo;k6n•. Tu iuż rodzinka była - Gienia! - wrzasna do żony 01 Franci· I nown.v małżonek. - Prosimy na jutro, bo simy w„·<: na juf<!'o... w komplecie. Szwm.:er Jg;rmc pomagał r>0nu

szek ĆiomT>ka· - Ni-e wytr:zymam! Znowzi faktycznie... jesteśmy Z<N1fOS.ZMi do Cnba- - My ró1vnież zostaUśmy zaproszem do domu odlwrkoivywać butelki i ustawiać je .rra

id4 goście. Rodzinka/... jów... nich, t.vlko po drodu wstarifliśmy do was .• 1 - sto''!· Kuzynki TJomagal.v gospodyni vrz.v usta-

-Wiedziałam, że tak bętlzle! Ten Jgnac - My fei jesteśmy zar>roszeni do Caba- powiedziała ob· Giena, śliczn(e zarumieniona witmia na stole obfitości potra;~- • .:1··ir1teczn.voh

zawsze jakby wo,·ek rozwfazal. Pamiętasz lle iów ••. - powiedzi117a ciotka PauUria, ze zlo- w wiosen.n.vm slońcu. smakoly/;:.6w. Wszysc.v mieli twarze romro-

goici sprowadził w Boże Narodzenie? Ta·k foiq mr11żac swe nieprzyjemne oczka, TJl.vwa~ - Taak?... - baranim ;:rlosem zabeczał mimione radościa i ncdz<icia na WS!M1tfrzła iok ktoś ma cieżka rekt:, fgnoc ma ciężka jąu w tluszcw. jak oka w rosole. Józef Cabaj. - Barrfro 1tam pn:.vi~mnie, tylko nczte.

nor(IJ··· Cara gromadka zeszla /JO ciemnych scho- mie~iśmy zajść do Wygrzewalków .•• oni rów- - A, a, a! koc·hani Cłom1'k-Owif ! - oa.n _ P·redzej wkładaj kaf1~lusz, wychÓdzimy I dach na ·ulice, zalana Wiosennym sł01tcem. nież... domu szeroko ot1vorZJ>l rr•miona. r- Przycho-

- gorączkowa! siP. ob. Ciomnka · Rozstali sie r>rzed brama; Ciompkowle TJósz!i .-N.o,111ic nie szkod.zi!. Sp.Jfkamy sfe n Paź- dzicie w sama_ riore. Już sq wszyscy, tylko

. Gości, cala czeręrlę zdąża}acą do nich spot- w ied'ia strone. P.oście - w druga.. \f!yg/ada-1 dzz.ork.ow. ·{eszcze za1dz1emy do _ 1~ zaców.. 1vus brc1ko1vafo. l?.oz.v,ośćcie t;f-:, ko('lfrnni zaraz

kali przy drzwiach wyjściowych; ob· Giena li itli zgraia psów, którym !r<'fJrzed nosa sfnz- oni rowru~Z···. . . . <:iadam.v do sto/n. Ziem.v i wypijemy co Bóg

l . k l z' no'z"kami· n"ło stadko bafontów Rozstali s;e 1>rzed dom11m, Crom'{Jkowze I dal - Mówił wciera1·ar roce l. c1"esznc s1·„ i.H.k czarowa a wwsemrym aTJe uszem " • . . . . . . , „ " " .~ . h be h - Ni.ech lda.' s•"curzac swe rzadkie poszli w .Jednq stronę, Caba1owie - w druga.. małe dJ!kcko

na wysokie o asac • · - - Sł , „ 7 • •• ·6bl · • A h k · ·d 1 M·r· g ~ · 1 v>by „e złościn r>uwied„iala ciotko l'au'iria once prz.v.~rz.ewa a coraz mocme1. wi e Gości bvlo tak dużo .;.e trza'"- było „e·~ta

- C , ogo Ja WI zę . I l 0:.CIC. - • "' - " · ~ ' . . • , , ~ •cuu - „ " wykrzyknela uradowanym głosem. A my wla- '1- Zobacz~ Cabajów }ak. swoje ucho··: . tr~er>ota/y s:ę. 1 darl.v sie na. w~zysfkt~h ga~ wić .w~z_.v.stkie :, t ol~' i st~Uki, aby ste wszyscy

L.-" . d C b ., J t ś za - Ale ześmy irł• wyk1war·1 fJt?1,1·11•d,·nl1 la-kach krzakow, na dachach z nn.narh, prze 1>omiescN1 \f'reS'c•e zaszelfli tło stołu W m· śnie wyc1ouuzPmY.· o a mow es e my - " -- , ·· · . - . . · - · • 1e-

. o· d , . ob Gie.na biJor4c mężr pod ramie i kr~ac 1 l>udzone z zrmowego SIW -:11tr:.11101ve r lnale szka11i11 b,ylo gorąco r>aclz1< ni'> mins'1vem i proszem na o 1a. ··· 1 · • ,, • t l · ł · 1 . t . - · ' ' ~ - ' ·

_ No, to nie bedziemy przeszkadzali/ .•• - I zadkiem z 1vielkim zadowole•zie:n. I mo Y e. 11Ugota Y w CU?TJ Y'.11. f!Otvie ~zzz, w fJ(lr- fiastkami. Wszystkie mrnie wygladaly 1„0•

powiellziala kzizy~ka Pela, szrrurujac ze zlo· 1 Cabajów spotk-Jli przed i•z1i.:iamf; wycho- 1 ka~h 1 ogrodaof: na śwzezo umuJszc~On.\'Clt czo, TJanmvie byli serdr?cZ"ni, wylewni i UNzei-. '. t k dziłi do Paździork6w którzy w ca/ej rodzi·nie gmazdikach darły sle ~awrony. .. Ludzie od- mi. W otwart;vch oflnach stała wiosna . .,, .„_

ści ukarlTtllnowane us ecz a. I 1 •• ~ . t . . ,.. . . . b" d . . h , rzs-- Bard"O nam orzykrol •.• - Qdpowiedzia- sfyneli z gościmwści. sdw;li·~ n.ie ~ys rh01fN!'• T>ici 1 0 Je zem . cl o- chod::ąc przez 1vszyslkir nrxiwórk11 •r,zchyiała

- · . . . zz vo w1cac , c1ągna.c za rece swa noc:ec 1y, „. . · . , la ob. Gienia. _ .He faktyc?nie ... Prosimy na, - Zostaliśmy zavros~eni do nn/z na drace sic. jak mate f!awronieta... ·TJa.cz .,1 1111zr?rnych drzew z krzewow; ll'róble

jutro. , I ob~ad·:· - nowied:ia7a , Marysia Cabaiowa, . Ciomnko1vie. odwi.nhNi jcsz~ze z /161 klócily sil{ za.wzir:cie i czubiły przy i„,. . 1?,nii ,..., Taak[, •• - baranim glosem zabecZlll sza- umka1ac wzroka Cio.npkow.. tuz/I/la kfew11ych ' drugie t~'le z1w1omycJi - (d. '-' lltl /

Page 5: Cena nmnera • ziotJ.bc.wbp.lodz.pl/Content/73250/GlosRobotniczy1946_nr113a.pdf · · Jezell wyn1k1 obrad będą p~myilne, w Bezpieczeństwa zbierze się ponownie, przy wniosku polskle10

f'l?P P{SMO)[~fra: d? 'UIAl BU 'e2~1od laJ){dS Aj\;.) ·q~n~Sd.l~jUf n.u :iq~Oll ~fS' ;>~uz ~dtid!•U!A\.O<l q 't-;i;:J,::lA?ll:D{SO ![O.I A\ Z::.Jfn<l:iłs,\& O•J.O)[S ·­

·upA\U.fd Bui;idnz 01 '){'BJ.. -

i'?:9Ul0d.o.p ęiiog !Ul }!l:?J. jO.:'Jap1s.\\O~U[!8: !)\fa!dO)[ [aupd! !UB 11!UJ!lUllS BU umm <l!ll "'nJOuoq OA\O!S 'elZS;)lZ !:> afcu ,Y\<))jUnl(Jtll z :l!S ).HlUO}pZld tip{l:l ZS~?(>lU ''1tZa:> !UU 'Bl,lÓBA\ !UE a]Ulllaftqod llitillliY..Bp;)ZlclS a!U az ·1pt?z -m{AA\ Ni.. 1saf OljlSA'.lSA\ 'O:Eap;sMO)\Bf!9. P!iafdOl{ !ll'B G!q-Os !.U~jAZ:> -ZSl?fA\AZld ;)!U <l~ ':>~ZJlSOp ~:lll?!SllUl o+ '!)\°Ulll(JlU -~tlfl?Zl[<lZlcl a!U?BA\n H<l?:df 'll.l<l~!Zf>OfZ 9!q'Ol .AqB <l[Ulll f;ipq':l <J!U "'i\UBlJ::lO)\ tn{.UAS -

'"C:a?p'e)jS ')fOJ l:U ![qtlJ l'::fS.\Z.ll !SOUAA\ 'Bl<l!Qod :i;ipfo 'e)joBf 'Bf.Sllad 'l'e!S3!2?9~!d l<lSWi'.l\SO maz-e~ ·ap~ay+.p HA\OUZ n:>{OJ 011;i1zsn ! 'qqittJ +~p;;'dµ.p;>:J!d ap~a;.&p matod ![q111J ap~a[.\\P u.i1lud~1suu ll)\Ol M. 'Hąru a'.:.'5?!.M!P 1urnre1 Oljll!l. iw łBjs.&zJd Al~ -ew;u~ąz:> pJZld ·-eru.az:rnu.ż amm B(P oZ~fSOJU-Qp a1salalU! o aplBA'qo ! aZ.fd-Z:>ZS ;>]1\\9LU-0<I :i::i4J - .

j p~Olptw f;jfOA\l ·;>tl!M!ZP -od ~){ <l!U '9~0!!!1 z~md '?11f !Ili OJ{[A.l '1'(0A\ BfOA\l B}{lll !!~a~ '?P~f - ·o;ZllllS :irs ~.MJOO - tOO 'a!SBld't1l1j 'ZSAZ:lt?tunflA:M A:l o~ -

·npzllt-AA\ :i[zAo<>p Uldf~!ZA\od O:ł;}Z:>ll\p '9.Az::>munnĄM no(o azsnm ':ip.u{A:.~ lil!UłlZ -

·a:>aJ BU :lA\-Op~ ::>'efiBltl]<lO 'EU

..Azpa:J AJ!B'ł•S łtl!Zp;)·!M-0\JpO - i r9J!OOS !'I.U fll-p '[<))\Ods !Ul Aj !leQ -'!"{.Of.MZ

zaq ;)!::>Et<I-ez azsnw A'.l9Pl ·~nn> ;iruw t?u .&?a!::> ai 'W<llll+&z:>AA\ a!Sal<>U UL\ł & - ;:i!~Of.'S & wapnnws ! LUdf"e? z Pl~ZJ - .B':>f-0 azsold _-

''eJ{łJlD{ B'21 :l)['ł.f'll}i LUJU A\. lWlUM.

.;ZJd ! "ID{ill~'Sj 'eU\}nlq AUBZ'ef&qo 'SQ)--OU .&llOZOZSl1jj tlZ '.i\.JBlS '!~fd~&.

-a!ll ~}\~.I M.1 f'\?!ZM ·aio+s -eu au-0-:>nzJZOJ 'a&oJ{umpEJ P\?'e!~J\ ł .i\.JQfcted

t~MOJ{!p'ezJOd Jf'l!A\OfZ'J A.potw ·B:isf.:l~m z :l!S ;>im.:ll!tn~p ~O}{l?~ t~<)UI aru "fE ·n~A.w ;icJqaz ! 91moppo '<mJ;)!Jti.Od d?d!"'~ im ;>Hi\'..t.\ 1.&q .Aq1J-~~ •tpe\SJ~!d qoA:us-e1& QM ousup •ouzsnp mu a~ 'o){[Al tnrz'.) ·1e1z·p~ ;i!u :IJU - !QOJ u.As CY.) 'Ol 'eU t"e?t?MZ Q\'N ·aA\Ot~ t!SQ\·M.Z ! 11o'}{H0lS .&;Hl f'Pl3!Sl1 '!l{O\?ZO !•Ull 't?J)-ł'IJ :>\lfnu!fapz a!N ·p1az1 arn' :l)U JI!U!tUOQ Ułldl

'j['11.(.ł JoA.

e:ios{<l!Ul O~l e"!O~fqb Ef P ;:iuq:>a! ~zsnw .„13ptu mpnl..L ·9Bq~p ~snw t?~

.„~,::ir-0 rzp!M. '"'ef - ·mnsrnzs .l+o!d 19p1op lll!Z'PQ\H>.Od - :!\'l:!.L -,- c.ns~z:> ZSllUl Ott?W -

·n-st?ZO mmn Of EW "'tlZS<llZ ~ ·;i~;:i, j.Z<)Ul apaq apu Ilf - / ·*Z:> e!oS OO{Sd3!J! azs&~Z }itlfM.OfZO 'p efA\<)tU 'llZ'JZSJl?q zag ·nuoi

.:u ZSQZl;)!q>ml Z'ElBZ \tu Aj Oj 'z.:yzsrną ;i-epod <l!U::iJ'llf -eo[ a+'E)ł -"esol;)\d-ed ~'e\tld OJ\\O.M.1<iu 'fe)\ M. J?l'tn\ z HZPOl.fO

ma111+ntll"S ~!S OI!ffi9AZld ! Of{\3j'ZAA\ Q!UM.JZP O:i!~ nzo.o QJU-dZl!OdS ''3f0S;:J&~JU aU!lll f;}tUBS ;\Z"JQZl A\ lll!Ul J{;)!łAOlZ:> .&po1w

j AUO'!h\aZD{S ! A:pBN Pf·lil ~a?9:> V -wasnw.A:z1d z uA:s !E!·zp;i1&odipo - jU!Eł ;)fzp.z V -

96

101

żywo w miarę zwię-ksząTifa się ciemności coraz wyraźniej błyskały Jata·rnie na I.inii drogi iela'Z't1ej, niby duchy dobroczynne, dające znać o wieJkiim niebezpieczeństwie. Gdy pan Cedzylll.a był na .poło'\vie dro­gi, tcirz.ał z daleka sylwetkę człowieka id~cego· od stacji. Odetchn11,ł głęboko w nadziei, że doktór !Piotr wraca. 'Wkrótce z.rćwnat się z tym e:ił-0wiekiem: byt oo strycharz z cegielni, młody · j wesoły parobczak.

- Ty gdzieś chodz'ił? - zapytał g-o rządca P-Onuro. - Na stację. · - tPo oo? - Zaniosłem zawiniątko za mtodym panem.„ ~ Za jakim mfodym pałlem? - Ady za pa.nem Piofrem. - !Po.jechał? - zapytał starzec obojętnie. - Pojechał, proszę laski pana. - Widziałeś? , - A no j nie widzial'hym. Jeszczem mu oob6ł zaniósł do m~r

szyny. - Mówi~ co do ciebie? - E.„ mówić to ta nie mówił d'U't.Q. - Wracai do domu! Oiłop-ak oddam się szrtlko brzegiem drogi. Potem przeskoczył

rtrizez rów i PoOSzedl ku górze na przełaj P'ftez pole. Pan Dominik patrzył za nim ci~le. wtedy nawet, kiedy tamten

skryl się w cięiki-m denNi góry. Twarz starca sk,uuta się i zmalała. Ms soię wygiął i wyci~inąl ~ brodzie, oczy n.a.kryły dolnymi wwie­k.ami. Stal na mieijscu i si~a{ co chwila ręką, takby z zamiarem r>rz;yw.ołani.a strycharza. Nattępnie Poizedt womo, nie ma~ą,c żadnego jut zamiaru, aflJ wi.adomo»ci o k:ienmkw, w jakim ,postę;p\lij>i. Schylał się leu Mni i vrzT ś·wietle ostatn.ieio brzal91'i1t ~orzy wiecwrnej roz­pom~ał głęibok>ie »lady stóp syna, "Wyciśnięte w miękkim śniegu, któ­re teraz mróz tm.łosierny ukwQ&iał dlia nie&"O oo teł okrutnej drod'Ze. Nad kaMYilll z tyci! śladów zatrzymywał się, macał go las.ką„. · Nad każdym z piersi łegio wydzierał się cichy, nieprze.rw;;tnY Jęk, podobny do taJosnego skomlenia w~a.tru nad 11'11()fiłami cmentarza,

/

\ .

·~1u1u11>a ued 1lw){A7)J!ez - 1!10<'( eMopi •azpr11\ '0rą;ir~ c.01 o~ -1 J)C!d J9P\o0p fl3łS ll[O){Od q::icrA\7.Jp d/\.\ 11JJ!ll~ GZ ,qnq ::iur

-tuld-ZJW waS1lf~4 z 'ruars op 1PJZS.\\ ! )\aues ;)Z ji.tl\.\A\ 1.m&zpi'.) UBd ·n..i.OA\P l:ltlfJ{l!B1l pozld :l!S .&plW.~'(ljtlZ ! ;:iz19A\pocl uu sp.iJ.ąA\ J.UO)l

I C:P{LIApJBS CU autqJOJ l!~lU) ! l)()ł•.\ł l!ZOi\\Z ::ip;iq !:> ouucp l)Z ·-e::ifo o.l:ial\JłS 2vdL\A\ 'Eli'.l!UA?U! eued Ei? AZlDfi\A\ u.ta.lJj)jle.l Ct.p LllAUpe1 ZS\d-CU '!·[.l;JJ.D fe\\ upopod 'tUJ! -11}\[t::)i UlAA\{)łUaA\O.ld pt:u 'l1>[!LUa4:i p~Olll •ued;rn.\\ Oll?Pd!~Od . c4::v ·;rnqq; p[tlq ! ("'i\Z:Jti O~ci!>i:>ti,Ul;}!U /\l{:ll11\\;";:ZP (;UJ\\Jd) l!JEcltqe4:i odi !Wl?JUP !WAg;::i ;i~ze1 tuf:p lllU fl? '10./\\::lUIH[ jB[~ ''W i!l{llllliJ8.[ jt:S fd<JZ .ld ! !!llOlZ )jtll)O!dl AZO - )jlUUlOĆJ l!Ed mA:m - llpO•)S!4 BJ\\Bl{J!'.) -

.. ·.u.ci!:lOiU.EZ 'EZ ){;zoA\'eA\ Ajlllll O>lJ!Al ')['dsr-: u;--pdf O'{{Al azozs;ir i adm{ 1<t. :i!s ;)\:>Z.lafą jA:ffi?J!ZS dtnN · · jlll[:J 'tn.j_J i t:i..„,, p

-aJ ll.O!dl .i<)l){Op· Ulld l?)[<lZ:> nmop M. ... lUdpr'eSllA\ lllpjSUOfl.p J!ZP<lf .&pap{ ·~rzp ){'B~ p~ouwa!AZ.fd [dpp:q n.tu tljB\A\Blds fl\U E[Od ap;nd zand 1llrB!UBS epu:[ Q!:'aZJd .Ap:c1!N c.a!A\ 01 ?9Pl - f(}ZJ01i ~f ZEJal Uli!) ,\:z:> „.!Ltd '"Jjadezo zaq AtlllS '•PA:? ! AdOJltJ 'AJID[S.rnd i'.l!U.V:f '!lfUl -j<)d o O(.\q ;>Bq:>..&fS A:Jl!z:nrel 'e!C~.!p B!lUJ!Z - !.°30J'{l Q?Og ... U)!qpod !lll'B'J'.ZP ~:A\.

-~pa!U !lll!~OJS 'BfAZdlapi ~Ap~a·!U a!S łll\lllO '!Jld'C!!l !aA\B)O!Z A\ tu<lUlllUlł\ł z '!WE<!UBs !WA{13!Irnds& ! &9q:iqu& 'eJ!..t<)A\i::> ~.'l.p:.>d!u HZP~~r „~rqos FI!~ -&LU" OJBZll:> aU.l't\OlZSO){;}!U :JU\lUy ! '.AZ:>O llU ldP('ZS\'.lJj fB'J\\llSBU '!lUBdozs !W . .\!l?!ZPnJZ a\S !B[n1-0 ;>~OU!()~Qf .Arn+s '!J{Oj~Z r \'.lfOC[A'.M. A\. ars t.'.jBZ::l -erez oąte '&j!UA\0111-e-w od ){Cf 'a!zprui oo A{auns ! tqunJi'! o•p KjJJJl""0p a:>JUl3S ;jSDq .~nia!U~ UlAjBflljZOl A\ .AjaUJq Bl:l!dl?>(7.S a,>{S<lOjliJ aptll{~

' •\ntUBUllUJ 'ejafllU.:\A\ E)\Z:lJłStl\W O~QA\

...OPl!A\.Od Z fE:>'llJ.l't\Od ){!UflllOQ Ul?d E!<UPl1fOO Z fdZSA\.f a!d tl!UiJZpO:.l' Q , ·a1.za1po a!SJ\\ l

'.AS1?[ ! '1?zJ9.Zz.l't\ ! a1waiz & ;>~J!U-'1& Afli!OPZ ro '&91\ąap q-:iAUJa;wzam OJ\\}Sl)d!qopod llU aUEZJfdZldd!ll f:izw :l\S .l\f![BA\n n~anvoupj..M. q::iB::ll}Ell{ t!N ·qooipep Od e1s A:>B[llln~ 'tu.Ap l:1qos ::>'e!EZ:>iiłAZJd 'A:rnd faH9?0.IBZS AUl?M.jllq 1\.łs.j.M.'llZ nZJlJ!A\Od & !a{dOl)[ aupl1lq 'ap1~a1& &9tj:>llp z AjBdEl{ t?'Ul:?J PO ·11.2oaru~ poos aotfu1s.&.ti\ ·~1.ApBq \'.ljJl!illnq() ! )faZ:i;};,..1od ,11~1d

3p{U;}!0 'I<)diO'-l A-l~1app:s aq:>ns l!OlłS OJ 'V:>l}OjS l{'JtljU;}!UlOld & AMO?\Jl •uolzs !'eU·!~Z !n:8a!u'$ rw-epBf)iOd varw~ J{Bf1 !U1Ap1BA\ł pllu a!S :>\1zsi\10)1 'llZOlUI Pł!Ad auąt?:>r![ap .&1p·Bd'O : f'U<lZJ!lS~Zld ?~Ol S.<\ZJ[tlZJCI Bwpno Bp[•!UZ ·il!MPO EtBł·SllU lp.&~OlUl <ip~azorn~s &>OU ! !UP 11)!HJ{ aJA\AfdU Odi

· · · ;>E:JnZJAM !\>U~ !łl!lU rn.&qyOlj'J '3!(\0ltlZ aioaz1d ... &<)){Ul?lJ t?tS.AZ.q !J\\.OlJld<l a1~apo j I EA\l:H{ EU ;i-e1q s-eu a!N - ·.11<>ld u-ed p?J~.&w - mzuy ['dup-e~ op :ip-e[OCI <i\U 'a;N -

· · · c.a.1qQp ! ;}{l! 'a.\\fzpo.z ! a1p -\?W mn.&l Q\U <l\Zpaą '3jA\OUll-loSOd H!Ml{O faj A\ O:> '01 - :p~OUA\ad fap .Jl!.l't\l fal op' l?!'OAi !l301p {ajEJ tl'!UQZP!A\ 02<ll-lSO o.Za) op ;>B&S.U1\\9JAZlcl l?U~otu a!-Jnz;)n iar}{ef c.w~qOd ;i.Aq a?Olll oo ! UL.Al paz1Cf ;>i\q opiom n~ i!":>~OpOflU l!UaZ a\~&(: afl!::l EU <i\.U.i'~p<lr Ol ai 'lU<lUJOUI AU{/i:::imqur

L6

94 ,1

N'<ł pół rozebrany usiadł na łóżku i tępym. be·zsilnym wzrokiem patrzał w kąt pokoju. Niedosłyszalnie dla samego siebie, zaledwie ru-:­chem warg - wymówił:

- żeby to jttż raz, do cholery ... umrzeć ... Rozle·g!o się s1ukanie w szybę, jakim jeden z robotników, pełniący

obowiązki Sotróża, dawał znać nadzorcy, że !dz:ie z naręczem drew pa!.ić w pie!m. !Pan Dominik nie po,,ruszył się. Dz.i.ki wstręt f bezmyśina nie• nawiść zaciskały .jego pięści. Wszystka .jeg-0 inteligenoja osiadła na j.e- . dne.j trzeź we<i myśli:

- Żeby t-0 .już raz ... Stukan:e w szybę pqwtórzylo się i nieznany głos zawołał: - Czy pan Dominik Cedzyna ,jest w domu? Stary zerwał się na równe nogi. Wszystko jedno, kto to stuka - /

byleby ktoś obcy, jakiś czło'\Viek nieznany, byleby nie ten parobek w cuchnącym kożuchu.

. - Panie Cedzyna! - zawołał ktoś zza okna. Wszystka krew splyn~!a nagle do serca starowiny. !Pośpiesz.nie

wciągnął :llugiie buty, zarzucił na ramiona lisiurę i, pobiegłszy na pal­cach do okna, zaczął chuchać na s.zybę i wycierać w szro11ie okrą\!;IY

-0twór. Naraz przerwał tę czy1mość i raptownie odwrócił się do ściany. Zgiąf s.ię w pałąk, o.czy mu zaszły bielmem, tv.·a-rz skurczyła się bole­śnie, ręce ' zayisnęly s.pazmatyczn.ie - i mówił, ruie wiedząc do kogo, cichym, róWlllym g!osem:

- 'Jeżeli tam za oknem jest Piotruś, t-0 ja oddam ... ty wiesz, że ia nie sktamię ... ia ci oddam ... Raz ieszcze mocno, mocno ścis11ąt obie ręce i spokojni~ poszedł ku drzw.iom. Odrzucił haczyk i wyszedł do sie1ti, szernko otworzył drzwi na ganek i stanął w progu. Na ścieżce sitał młody człowiek w krótkim paltocie, z walizką podróżną w ręku.

W niehieskim mroku przedświtu stary nie mógł rozwznać rysów jego twarzy, a.le tamten '{)Osunął się o krok na'Przód i wymówił .cich-0, z nie· WY!POw.iedzianą słodyczą: ·

- To ()ij.ciec. Stary Cedzyna, głucho szl<>cha-jąc, wyciągnął ramiona i ogarnął

prz.yclhodnia dlugą, ciułą .i nienasyconą pieszczotą ojcowską. P-0tem zaczął go forsownie ciągnąć do pokoju, beF!wcząc pojedyń­

cze sylaby wyrazów urwanych i połkniętych razem ze łzami. Wydarł mu z rąk walizkę, roz,piął palt-0, wystawił ze szafy na stół wszystkie butellki z octerń, z naftą, z terpentyną . i górza!1ką. Szukał kieliszka w stosie rzemieni i żelastwa, leżącym w kącie izby, i ciągle dygocącymi us~y mruczał:

- IPisał . . • do Angl.ii . . • do miasta ••. Doktór J?i.otr wodził za starcem załzawionymi oczyma i nie 111ógł

przy~ść do słowa. Nareszcie pan Dominik oprzytomniał. - Zziąbłeś ••• , oo?, - zapytał, nakrywaijąc oczy dłonią. 1'l kby pa·

trzal na sło{\ce. -

Page 6: Cena nmnera • ziotJ.bc.wbp.lodz.pl/Content/73250/GlosRobotniczy1946_nr113a.pdf · · Jezell wyn1k1 obrad będą p~myilne, w Bezpieczeństwa zbierze się ponownie, przy wniosku polskle10

\

~rii"l '.(f!,r~!'llł);i~~u r ltsefA'.M~U 01 - t!f!'illtJ1!!M W~!'UQZSttl·Ot! tftf~ ł!I UlAIJ'P„! K~a[W tlA'U . • c O:'J lj3W~ln Ual 'll~!W~ZJd o·o 'l?\1lld'l{O IJ'l. o, '3fllfelAA~ łllZ:'.) ·er;: r. ,-q ~ii)(llf 0.8 'l~UJt?~O "łl<J.~ (I~~~ 'o.3 ·3lS4!~Z.ld 'l.::lłl'!Ml'!Jł l n .J[B-ppo ~~ntti.s• 'n~3!ifł~ lt>.9'f\?.l:ZM.ą po _,. ..._......,, 'lł>S! '4U'!lfA\.9J ~<iAu,~ - . • JfZV1'M. ·-eOiJ01s- oxa.1osa.M. lf.>~!mo..Ilf JA

~ 'OJDt<> N. ~!S Jl1&.\lłeefM. !lllAłJM\ZOJ 19d.i\\l'!U !Ul~Z~ 'fl'!f.A\Ofn l ·~itrsiarzp ttl!q>AM. 'r5[łn}{l'l')f ro·12 mh.o\lf'l1Plfl~~u :1; ,u-i~1~u 'UtQlJl:l. 11 i 'HOU.od J ,..... lt>l{SOf 'aruti~<i!we,: 'J!llz:>zs Ad~l ois tJttzo~ ·~ ~US'Bf/\\ JlĄz;f d!Q06 łb!O~J;J'(i Jll2~Z i{J~lS &q-i['ll•f 'WZ~lJ~1m{ ~~

u n~ł$'1'1l W~<l'l"l'.ll oi1e~p~11J M9~-e!i\ ~ 'l1lli;n1 ;;irzipo~ M . . . "'t~4tood

) 'fłOO' - !'llla!Z ~O!lą-0 z ap ..\q~no.~JlG tffil() J{lDZ'S~ - WAWQd o~ . . i ~zsnp ~!O~l \?µ uwean Z31 l{OAl z l?uipat y~!p Ąq.&p.8 ••. I~4WO<l

ł .'ą:>y ·l?~~z-:>i~ ~zł \nnai& /t. ~rs B1au.s4Jdio.i ! ll'fe'IJO'{'S 'BP'f\ł)I

·wapr.s·[~~n tupfSA'.OU/\S uM!Mp~f 'Ufv\11 ~tn"!~tlll Ufi ~l~ln 'nzn:OO!ll 'A) V · · • ł!Uf"t\1H~"JO ..\upc!~ ''llU+ '""lUtlZOl Af't"ll\.12'?0 nwaupafl1).\U ·~zsnp ĄftlSSAA\ Al(>liSI "UJl?f~J ~1'

ID'p*l!N '.<ł010\S;il l;l}l!UZ'OaSl'ł! rrq.A'.l AUWlllZS Al!SOU ! WCIPf!\'.I~ UJ·P J{Oq<> tiutia~ J\ltl!iP~!S "łlJmllOJ{ 01p'ęi ){tlf 'a.11s-0 ~%iJą lłl'Uł\U llJł łl 'o&+s~ q;,1 01-<a ·A:iomts9l lł~llJ uo:\1uq~~!U ..\pi!'fU ~of 3J%p.J H~!UJ m.\i M •no.T~s M ;w•,n1u.i1>WIM lł'Z:>~ucJ ~'fł!'ł in~ fiJ.l,~Zsig;l;·:> !JA:q Jl?~i!I% Ą.;t~JS eptH! - AZf ai ... 1w-s:,111Hl l:Ul~.p· ES;\JM. ~ "fint.U.f•rp:i ąt?J3~!'U ~ 0\UZSa!Ulf )[~ ';}!Ul)eJECl '1f )j~~ '~Jlł1'd '"tllAZSOf41S <l!U o.J~I t'i.l n·us m;i!:lf:PmlU lllAfr$OtX l Z:Ytłq~ZJiJVd llU lllP'\ldl'! <>!U .&qtJ 'ozpuiq ~li i BUtłłi.O.tnlS ·a1s~A\ EU !'S!'A\ ~ - i dit?)i • · • uzst:~P az~zs~~ ''tl'Z~aru

o.iio <izozs~f ·u~mp :i1s BA\n~.-.M - t!,Ql- o·::> i.O~ ~ 'tll>fl.q o~;h\al :i/11.\is mi mi UlldłO'~SOl 1: l'!pqo~1z _ - j:>'t?dl jllZl tDll~!A\ ~ur-enJ+smru ~~

:1 ~uo~o ii Ol oo ·~~'.?~!'J nz or o;:> <'. ;)'~\?& uł.A&\l1 oz~r & ·tisOf PA.

oz~zsz,nfp}lro T\-0'1}011 1m lljSFABZ '..\Hndlllll>t n-090''! mi ww ~r· '.&UA7t> ·QJ \lUic;I O!;)ZSlUłS "E!>jO z ars AZS.M.fi.ZOOłhA\ O-:> 'ł)zł ~l ZS1fZPPM. "b't3fN.. .o.(1 f'!ui;l\\·ip 'nq:x>rei~ 'O:l{\Ał f.&7Jf>O~ ';.rn.I C>'UA( riS.~.ąod5 '. '"Ellot.O{i'J is;ir ·aą 0':l 'O)i"'JO-!'ZP 'ZS<l!i\\. :l!IJ At - ~M.:l!d~ - Z'S3!/it\. :l!U AJ, -

- "l'lt~OlS ~}'!l<lJ.A\.OfS,JiM.:)!11 ! Atnj'S~l 'AUłll.f.lO~Ol 'A.W-O~ 4~i~ l{"3r 't)~Q~[Q~ btt..(.lt,! 'IH!OZ,Hl'lUZ'OJ pitlU ' :i['S }SOIJn. WW~'.lS O<l!~f lJifP()l -IW .\l}Ol.f::ił'l.t°8 .O~·<iJnJ"'B~S!)z 13-;JJ'\łS <IP!q ,\.ą!U 'M.9q.6J1 ;saurp ~~~iU u1n1~ •uiai.ml( Ułfllł<IJOJ;)!ih\ o,3;iu~c!AsAl'J<1 · 'tifp·n.d 7;.lfBUJ\\aM, •nq!'.!'<l~ o~~U'SOip~J z "E!Jtad ! ~+sn 1?!h\~!ZP2l:Ol fl'D{Apitl~cfJGd ,{J"EllS :ii ·~!'S Ol"'A'.ę „li.M ''efl~!&~ }{ftT!PI Jll}{>S.&fą iuqozJ~JW>.od o:Kar A.cpnw z:md f<1UMJlS1<1n l!U 'IJ;!~ jłl, 'C>N>.a{ ~u O·ł\3}{AU10d i!p>'l!)l 'tM.O>J~ O:i!~f \mrn~ p.im ~!S Ofl!'S·.{ł -03l Of~lf'eM ·.H~Zl'l3 f.Jl'l1S ftllS t?!UlllS<ld 02M\,OJ~P!'O\' lJ~OJizaA\ fl

- ·n~a.M. op m.{uorM.tlłs~:zid ·n~sttil .J'\'l! JA pfUl!l:l!Ul~ tf>l'ltO:I{. f'3'TUJ'llll'l'0 ! 3'{0.I 1'8~\!r~..<M wiz~ ~!IJĄ:J.d o~ "3P0tS!łl 17>'L:>JUWclftll fllr U!A\O<'!C> lUO~<lll!!A'-~ W~Wl'::,Jq WJtt Aqp\llf '.!~lllA JlJX.SnJ J W-Ol){S! _~!S fllh\All1'.!dAZJd ~W,U.l-O(J U'Sdl 'PfJl'lf){iS1 QOll~f=d ~A\ -0~9J w:;z'!lJ 07! ZEl All?~ f•3!U Od 8 'mi,IOA\i. ~ tlf'l!:lNlV•\od '11.6.W~d W.łA.

96

95

- Nie .•• - Ale! ga.da.nle ! Zaraz }a w piecu napalę. Skoczył ku z~pieckowj i pocz1d wyrzucać suche d1rwa . na ~rodek

l)Okmu. Zacurwieniony i z.:ifaiany kfa.:dił łe pótn!ed do pieca. - Niech ojciec da pokói - przerwał mu mł·ody doktór - tu cie· ,

ł'ło. abym się", szczerze mówią<:, przespał trochę. - Swięta prawda! Nies,p.odziewa«JY cymbał ze mrnie stareg-0. Ma·

tee jechał tyH świa·t. Chodź ,przyniesiemy sofę . • mam jeszcze n.asz­zdelóną sofę ..• wiesz ... z,ie!<Jną ..• , Weszli do ss.sied~1iej, zimnej ·izib'y, zawaloned przerółnYmi st,atkami

i rup;edarni, "i · przydźwigali do pier~ąz.e,j stal'Oiytną, familijną S{)fę · z wierzchem ruchomym. -

Pan Dominik rozpostarł na niej swoją pościel i ut.ożył syina do snu. Sam, z.abawłltie wykręcaijąc nogi, - aby stąpać na palcaoh, wyn.losł, się z m!eszkani.a. Zaledwie doktór Piotr przyloty! głowę do podus.zki, za~ p1adt w ~ame marzenie, iakie jest skutkiem zmęczooia się cHti.gotrwafą ~azdą w wagooie. Pow.i·eki mu się kleiły, ale nie dawał. z,a:s n~ć m-0cno, łakby nieustaija„cy .trzask dzwonków elektrycznych, uta;,~ny w nenvach. Na nie.zlicumei , ilości stacyj kole·jowych dzwone·cz'ki te biły za szyban1i wagimu gl1osem cic1hym, przeszywadącym, . natarczywym i (:lkrutnym, aż zaczęły dzwonić w uchu bez' przerwy. Zdawa.ło mu się, że w::.\l!,t

· trwa jeszcze ta ostatnia, a trzecia z rzędu n·O•:::, sp?,dwna w wag>0nie. Drzemie nie pod strze<:hą ojcowską lecz w wa,s:k.m nrzedriale. z .i?-0wą opartą ~ drżącą dr·ewn : aną ścianę. Słyszy ~ts -zc-7'. e ioskct kół, biją-;y.oh w ko4cu · szyn, sikró::<Jnych o~ .m~ozu, g~v. ~c;~g ~rial na p:lnoc. ?d Odc:herga - i to r/cimtre duei.meme skcsL1:.a«:J z -:::-.1,, (~O ~f11c 110 stęirn pc"d szynami: - to j.a, to ja, to ja ... w· dzi W toj c1Pv~li P0}1 r:myni­kr.:~iymi powiekami n.agi, rc::.:loż~·sty, nieobe~zty kralob:·.az, Jai~ go ro­bac;·yt wtedy, przy-:·:;rąw·szy twarz do s.zyby - tę · pustyi·1ię przy-wa­Irn. zc.sp:un Da·:::··:0, w wiei.kim ś w.ietl e ksi.ęży::a, .słabo czernieją \k' ~',:be c11.::fop-y. Dimrim szereg'.em st.:::iC\ na w'd.rrnk r ągu - 1het ~ A.et. • \1<1 p:;;isi WG<f owca bi.je nie jer;o y, lasne 'nę;;-1<.:e serce, co ittl ~'vj ""ń pr.:;,(;.l;.c,i~!o 1y.e ale se;rce dziecką ,c]ostę.p1;c dla dawno m:nio-11v·::i1 tn:~~ i to c:!:c. ,:.-;. kc ka iP.;n\i:;;, p~::r'~··~ .rr" ":l~iec\ęcy żal, czy

.·i"'~:-~a :;:;-:i.i;;:i;l2, i \V :v:ą~de 11.~;a sze~rza.: - ,Fgr;_ę, niie jeątcrn godzien ... Pn.n D0m\!!1k !1-0\"0.:r6~;1 ra· pa'u'szka-h, · r,ks~-: v.·.;a_;.,1cę s11chyd.

sii;~,q, i pcc;:~t pl 6 w pie.:u. Dc,-tór, j ·ł 1 • pncr rrr,l; w:d;:at j;;';.o u''' (r: c-tc ·r,:c::y i ~W:), k;c"Lo prz:;,-::;trZj'lctW, cfrrr. „~ , Chw··fam1 w.v­ds:;;.: J m~,.:;;ę, Ż;! ta ,:a· .; :o ·a U!t~v.-a r;ę i u;knie, [') 7flsta.1:a)ąc po S{1b;c;-tyfoo 'r,ltt~Y c!et1, przefa,1 any na łician.e ,1 suf'<.ie. 1k'."zyl i:;o pm~­rJ·-;; 2: .,;-;,y 'i p!ochliwy ~er; • Kiedy się n1 pó! .or .:;2Jy1d-r,il p..ru-d r-10-

eer ~·~dz;c.( -~ak poprzcdn'o \~„r ee, twarzą t\l!Hk f'\i ;fo ~·:i;:d. \'/ po­c:;z.„; drzw;czc!> t. ;la StG .'lŻ z.a;:;.dw1e ktąb W~;:.i. \\ ··,i..;, .a.moilole to~

• I

"l'~.rtf l ~taop~A\ ~ zo91<lo "ł\?~.01!3l~nf ~ -f1'~tf ~ ~ 'JlltP{SA\Ol{~H lU$~U~(! z apaq <IJU 9aµu 02d-UI'9<1SA\ :iµ.t ' ! J\pl!jU Ef -

""Pl~&.O'lfe~H ·ap~soct ?ia1wz rlll ~ ..&q truiow -·t122;u OA\OO[tlnSOłS a~Jd ! :lOSf(}fUl ~

~J. '3'IU~d OZ~l l{:tłf ·p~p~ud :l{Ul ~:ifo ~Z'SO.?d 'lllA(fl1!9W '1!N -lUIQ'łU~WAlll>GS lll~

~~Z ~fllAZ~ ~q~ '~fq<)J'BJZ M"OiA\OU.l'!łS $,!Ql.Cl'9U1 Q!U Plnfl4. ..U~ -- · - :pi;;izJ a~u;i~poqo ! fł{f

.QpU/łt. HJU~:.!!Ol!W 1ll!!nfp Od W~h\;J]U;! Afl!J{iS..S.fq A:z:io ! 1{.J'B.!WA\ ~f O<l f'll{A'.ur.azJd ipg~n .&zoiap.1:zs nsi:;zo op ·TISU't':'.> PO 'jl{:ZJ.{~A\. ~łO~'P

VJ~!d ~J~l[Clp ~1-S :l!troJbZJ){ Ull 1\:7lł\~d l:lp.lt!iod z I aiu+a;ioqo ..S.Jl!lS 'JUlie'{Oł;\\Z . JW

.~ pw .6.uwn.n O'.lf:l!.4\ l!ljihm-ez ~!S )l~f 'aftlJ~Z:YlS '!'ill a~JQS ;m>TA'.WtrL łf\ł ;!llJpi oo '~o+apEZ f~ Ul<JA\Al(,},M poo !f.[il!Llt~Z {lt?J\\,p..t\qQ LU<JUA.S J W:ł~ ĄZ!p~!tll J9(1'.S 4jp!?~Z lł!-S łAZOl)Oj{'S OH!de>p lll~lvZ:>a\M. ~N

. „.p9q::>ZOJ ! p9r:ir.)ti.ZJCl aruą:e1nd'IUJfS 'l'!O-!O ~S()Jd

'.Aunn-uąo ·n'!SAZ'AA\ ~.lO'll . ~i.c\Z:> f~łM>:l{:łllpOp !~OłJl?A\ MOlS 0fnZ'tll{

-od 'A: d 'UJ!<!UUI.i~u AO'l?ł<f op 111fsĄz n..<{zo ·oi<iuua!WZ n~l!d'UJ{ op ~A\ ..()~IS'pOp ~C>l.lll.M. 'Fclu:rtscns ·d \'llGol'ft . urezJUlllZO 0;) 'n)fSAZ fllhZO- !'a&®{ -ll?pOl> ł0,04l'l?A\ ~UV&Z 'IJ~ Z l '(A ' O'ł BU . Autfięp) li\9){!UW<lf'tll!J. A'.:>ltJ<l J[AZ~ '0!\)UUlł!UliZ Uf'l':łJ~U·~ z '(:> ~l~Hl o~ .AUlZOl?UZO) o:swi:qs npq!dtff'{ z

~Tl "P'81Jf6 '1t-J~{tt'fl10Jd; n1u~n:o~\l)[i!l od n.J~&!J!ł o~ll'Pimf ~~<>łHlM. -: !{O&OO ?!.M.<)LU J\ł'z.om ~

l!łJO~d ~lSA~ zs:nJP.J~ feungfi.zJd 'Ulf1.10lii JtZ'.vd fPttpm llÓ!d l9PfO(J lZ~~fO':ltcl Al m ' •n!$'11.H0!1d f9tU 'ą~zq ZS'BUl ~qaq::i AJ. -

- "l!UA s tlt!

liełJl'td W:!fCł.:l!'lllt„pz ~z ~ fłAJq IS~H·TIPOd ~AA\ m.IhZ1'3~ ){~'ll!'IUOQ ~ '"AU~l'!.ns- I pri.roi ,3'nlP ~

~109.tA\ł UI1'W n~o _Q1ll ! ero-\3>Inl'-0 -ęu rm ftlM'liP :X.!*1 ara: OJ. -'i9!:l{SNl.00f0 fQfOOUf.ł!Wd · Z ~-en1MA\

•t,f:lO;A ~O't{:> (}fi W~llłJ"lS '"tu~·JJOlU OO <lF .„!ZPlA\. :S99 'f<lO~!'A.\ ~f'3'q .np~ ł . ł~.i~lłU w OVAW'P ~ ~l~'<>W <1!N l ~~!p4 avu ""tu.A.l o 7:f'Ji<1'~ „.~tU\".UJ<l . \l!U .<~1ua1d ir.>hł "f l~-ęo~.u~i :z.sum l1l!OO)I -

„7P9.IA\<Z ~ZSltlW !Tqftil

l~!j3~0llS ł'w.t~rw ;0; <>.t ·~zOfo rc;tu 'ioą::> aru ;iaq lll!U l?f I -l~p~q <l!U ·~

91' ! 'WłfA.q <lJU ~'1rzt>OlZ i n1ap.{~J~l(SO ~·u~a.s .(~ l.Saf Ol I -„.q:.>l?'tUt1lp'll.ł /{\. w:i1iQZllSC>p ;i!U~l/ł.. o+ ')!11'!.L -

·arqaf.) 'B!lP tn:.sol:I! ~tpo~ :iis 0~11J.;N.zn tu'1qosod& rugJ.. ·A.wud ~q(lt.Jtl"Z ~piw ni 1ł 'l31ąo,;iuz ~1U (ao0JA\ 0!ZP~!U Qq 'ltl'elSAZJd 1:,~ś QJUIMZQJ 'f OU '-ę!~~!Zt'l:?M.p · O(f farui9d UWfl!p w; llf ·~!d<lJI . -

~0~9pz-p;<zJt od o.A\O'.){fBzroci m01zp11~ re~1qQ ·„~ro~ ci 'z~ruJ'e!SO tuAł ~ o:> ~ . ···~i:uni ll'l:?d pn~npOldJ" :\nj&:>Jd~ tmp'3f ;n;s-A\'BZ t-UA\.Aqz ti111~p . -'e1 aJ'OtU <IAUZ'b<-.JIB;~u ll 1J'B!:Jq1~ ~!U 91łUZAZJd fa~ !W ,~p.Z·JU aitip'dz.t<f! PO •..(t.J,?Q!llli'Bł ~!IZ'P~tl'Jdit. r:mre111M.ło t!!U1łlQ!qod 01' . &!U.Slwz.t?A\Ocftt !!U

66

100

Pisate~ mi, że cię protexowat jakiś prQf.e~or - rzekł stary o~dtle.­Jesteś w nleigodzie z samym sobą, znakomity filorofie.

- Nie. Profesor podał mo}e nazwisko, pcmleważ, stosownie do tądania, miał wskazać czyjekolwiek nazwisko. Wsk.azał mo-je, bo uwa· żał to za słuszne ze względu. na moją JXJ·rządną pracę i usporobienfe do samodzielnych d-0świadcze11. '

- Rzeczywiście, racja fizyka! BH akowski również uwatilby z.a shtszne ~ wz,g!ędu„. i tak dalej ...

- Nikt dabrowio1nie nie zaraża się parchami... Toteż i t11J11ie do-brze, pókim ,czysty... '- , . Stttry roześmiał się. Znowti nastało milczenie -at d<l chwili, ki~dy młody czlo\viek zdja) palto z kołka i pcczął Ieniwie naciUać Je na ra~ mion a.

- Czy ty na pra,wdę?„. zapytał pa.n Domnik - Ta-k, ojcze. . - Oby cię Bóg nie skarał ciężko, moije dzieck<l !

. -:- Pierwszą ratę mam n;utzieję prizysktć w m'aiu. W tym notęsi~ wyliczyiem należność każd~g-0 za cztery lata . . Niechże ojciec raczy sum·ienn.'.e ...

- Precz, durniu! - knyknął grubidańsko pan D<mJ.initk w pny· ~tępie wściekłego gniewu. .

Ręce mu · się trŻęsty, w oczach mi1go.tat zły ogień. Doktór P i.otr, blady jak pap.ier, zbliiyl się do niego ze Izami

w oczach i schylił mu się do nóg. Starzec odepahnął ge>, usu111ąl sJę · w kąt pako<ju i odwrócił plecami. Słyszał, Jak drzwi zcicha Slkrz~ µn~ly i zawarły się za wycl!iodzącym, słyszał sucłiy -trzask }damki, ale n:e odwrócił gtov1y. Zapadał powoli w stan gnuśnego spokoju, oJ:>l)jętności t~ Z.U!Y~lnej, że gr;:u1iczyla prawie z żadowoleniem.

~- Dobrze, te powiedziałem „durniu"! - pomyślał - to mu p6j· dzie w pi~ty... _

IPo UJP!:11vle kilku.nastu minut wyjrzaf przez o!mQ. Na podw6rku nie było nilwgo. Po<l zachód słoika w:dać było przedmioty wyraźne. Na każdej szybie ryso\.vafy się i rosly w Gcz:ł::'.1, idąc z dołu do góry, faniaslyczne galązki mrozu Sfarzec przypatrNwal im się z zaję.:ie,m i myślał o czymś da\V'l1Y111, ogrorimie dawnym. Doznawał przei ci1w:lę

' uczuć mafego chłop,::a, który w p:ęknym dworze s;edżi obok m:i'.ki. P · ę~.ncj, dohTei, kochanej mil<tki ~ patrzył n.a gałązeczki przymr n l{a.„ ;;Le;;:; mu się, .Plakalby i kaprys.:!, gdyby nie to, ze petzające odn:'Jż1d , pręty ; zębale like tak go zaciekawiają, tak bawią„.

Z z:adi;my obudz!ł go dopiero daleki świst lokomotywy. Ten , dźw~ęk spra\V'ił mu taki ból, jak uider~en:e ml·otklem w czaszkę. Wzia,I czaµkę i wyszedł z pokoju. ·

i<t1 sta;:.j; )oieJcwej zwoLv:i. zbl'.żat się · podąg,, kopiąc się i nu­r .... .;;~:=>':: w ;:a ;;~:•:.:::h, j2 kby je żelaznym bdłubem roztrącał i prze wracał. tP:u1 l.Ju111.nik poct:cii iść kl,l dw,orcowi ...rielk;l11i krokami. Zmrok pada/

' .

/

Page 7: Cena nmnera • ziotJ.bc.wbp.lodz.pl/Content/73250/GlosRobotniczy1946_nr113a.pdf · · Jezell wyn1k1 obrad będą p~myilne, w Bezpieczeństwa zbierze się ponownie, przy wniosku polskle10

Nr. it3

Kl .n a . „POLONIA" (!Piotrkowska Nr

,,GRZESZNICY BEZ WINY".

„Tl:CZA0 (ut Piotrkowska „Pót> GOL YM ~EBEM'"

67)

tOS)

Gł.OS ROBOTNICZ~

. Teatr. n1uz1_1•a I sztuka

TEATR W.P. TEATR ,,SYRENA'' TRAl,JGUTTA 1

Dziś i jutro z powodu próby generalnej Te11.tr „SYRENA" nieczynny.

'Sic· 'l

MIEJSIUI MUZ!UM PRZ"lRODNICZE . (Park Slenk:e,,.1lezał

otwa.rte j.:tst dla zwLedzajftcycll !' dn.i pcwszed.n!e z wyj~tkiem porue-::h.iałku od godz. 11 C:o 17, w nled ·fe-1(! ! · vrę'a od 10 do 13-ej.

. „ WISŁA" (Przejazd 1)

Codziennie o godz. 19 min. · 15 arcydzieło Fredry „Zems!ii'" z udziałem Jerzego Le~,;cr"ft­sklego, J6zefa Węgrzyna i Władysl~wa Gra­bowskiego. Od soboty dnia 21 b. m. Wiosenne Rew;e­

Ml~JSKA G.'1 ~.ERIA SZTUK pJ, '31'!'CZNYCH ren dum.

;,FORT ANCERl<I„ „BAŁTYK" (Narutowicz':\ 20)

;·,sKJ ... AMALAM" „GDYNIA'\ (Przejazd 2)

;,BLAOIER'' ·

TEATR POWSZECHNY TUR Ostatnie dni do niedzieli włącznie , Mar­

jusz'" w reżyser!! i z udrialem Aleks~ndr11 Zelwerowicza.

SZELMOSTWA SKAPENA W TEATRZE

Z PA~~TWOW!J PILHARMONII

POWSZECHNYM TUR . . 123) - Teatr Powszechny Tur wyst~1'u.ie w -przv·

• szłym tvgodnlu z premierii. kornP.dii M'olipre „STYt,OWY" (Ki,i'ńskiego

W pro!'.framie pi~tkowego ko.ncertu symfo­nlrzn„rro uslvsivmv pod batnt~ Dvr. Zdzisł~­wa G6rzyńskier.ro, Czwartą <ivmfonlę Ghn:uno· wa oraz preludia Lis'!:•1t. Na;znakomitszy -pin 11is111 11clski St!!.nisław S!'Pinnlsld odegra ko'll· cP.rt fortep!anowv Tadeus„11 S'!:e!iqowsk!eq(I. iecłnPrro :r. c-olowyrl\ nol~k!ch komporvtor6w w~„6fr7e~nvch. - R~o:1ziemv świl'lrlkami n1er­wnego wykonania te.p-o dz"ela w P<'lsre 'Kon· cert -pi~tkowv w„budził 7ro1rnmlale 'l'iiintere!ln· wanie wśr6d meloma\'16w n11szeqo mliuta. f!i­ll!tv ~"n:ed11je kasa ki!lll „ 13a!t~rk'" N11rutowi­a;a 2tt

f,DW AJ ŻOl.NlEP.lf" „WŁÓKNIARZ'' (Zawadzk:i

,JlZJE':I "J(APITANA ORANTA'' ,,HEL" (L~~on6w 2) „Bł 4Glf!R'' ·•· '"

te) w pn:ekłarhie Tadeusza Boy-źeleń~k.l e"" „Sul­r .• ostwa Skapena'". Reżyseruje JózP.f · Wvsz0· mirski, dekoracje i kostiumv Ottona Axera ilU5traeja mu'l'vczna Mieczysława Mien:el•"IT· sklego. Rolę Sk111„•na grać będrle Jacek Wo·

„ROBOTNIK" (ul Kilińskiego 178) i.TRZECH PRZYJACIÓL" ..,

... PRZF.OWlo~nwu '~eromsklego 74-76) „,ll~OTA MASKA"

„TATRY" (Sie~kiewirza 40) '-;,ZŁOTA MASKA". ..-

„lt~KORD" Cui. Rzt1:"wska 2) „Plr: · ~nARZ \V hRSLAWY" ...

„BAJKA'' . (Franri"71tm5.sl<::ri 31) „M A NF'YPV .Ml' n~NF," ,

.,WOf,NOfo\l:" (Napiórkowskiego lG)

,,ZNACHOR" "'' .. ROM .ł\" (Rzgowska 84)

,,ZNACHOR" • ,ZACHJ,:TA'' (ul. Zgierska 'a6)

„CZTERY SERCA'' „MUZA'' (Ruda Pabianicka) -

,;JADZJA''

""

„ADJUA" 111. ~farsi. Stalina 1 (Gl6wna)­„FORT ANCEP.Kl"

KlNOTt'. A.TR OSWJATOWV O. M. T. U. R. - Kopernika 8 - ,,KOT W BU· TACH"

tt .„. ., liria". ..Baftyk". „Przed· "ll.'·o · • 1 •. Ro. 1a" rn•poczynafa ~:an~e o pól vNlrhw ?l6inlt1

Prud!-prudat bil tćw do kil!: tł.•mord. wotn ot; I Roll' a dla człon'k6w Zwlatk6w /'a wr:dowl- ..:h 1 •l(~rm:e. nla zbio-rowe! zgla· sz1ć ie w Ra dzie 7.aktadowel fabrygl Oeve· r a (1'1 o trk owf'b 295) od ąodz tO- 13-111.

Ce\em u!Uknfęeie nttłoku i>ro•lmy o

szezerowicz.

TEATR KAMERAT,NY DOMU żOLNIERZA (Daszyńskel~o '.34)

Codziennię o godzinie l9.l5 ~!tuka Tarosła­wa • lwa~zkiewic:r.a , ~T~RA ~EGIELNIA''. Zarząd Miejski w ł.odzi przypomina, iż w Udział bJorą Han~a B1eJ1ch, Tanma, D;3czev.:· zwi:izku z nastaniem okresu wiosl"nnego ulice mu• ska„ Wan~a .Taku~ · ńska, Ter:~ D11~zvń~k1, Zd:i:~-1 szą by~ polewane woc!ą. Po raz pierwszy 1>0m!ę sław Relsk1, Ludwik Tatarski 1 F_chk~ Żukow.ski. dzy godziną 6 - 7 muszą by~ polewane jezdnie Kasa cz~nna od _god:tlfty 15, w n1edz1dę i św1ęt~ 1 iak i chodniki, po raz ,drugi tylko jezdnie pomię­od godziny 10-ei. dzy godziną n - u i po raz trzeci również tył • TEATR KOMEDII MUZYCZNEJ ,LUTNIA'" ko iezcnie, pomiędzy godziną •7 - 18-tą.

Dziś o aodzinie 19-ej w dalszy~ ciągu do~ W dni upalne jezdnie muszą być częściej pole konała komedia muzyczna ,,Kr61 Wlóaęgów" , wane wOdą. Pcf.ewani<" jezdni i chod11ik6w po raz Udział bien:e cały zesp6ł artystyczny chór- 1 pierv;szy musi si~ odbywa~ w godzinach wc:i:es• balet I orkiestra pod dvr. Wł. Szczep11ńskiego. I nyc~, t .. j. między god1:i_n1ą 6 ~ 7 ki~dy ruch ulicz

Bilety • reśnie do nabycia ~„ księir11.mi ny Jt!t _1eszcze mały .. N1e~tc>su1ący S1~ d.o t~go "~: przy ul. Piotrkowskiej 102a, a od godz. 17-ej rządzenia h~~ą. poc1ą~~~1 do odpow1edz1alnam w kasie teatru. I karno • adm;nmracyinrJ .

Celitralnv Zarzad Przemysłu Hutniczego. w Katow.icach, ul. Lompy U Wydział Szkolenta Hutnlczei:o

zaangażuje od zaraz

. >nstruktor6w do proJektowańia ogólnych urŻądzeń hutniczych, warsztatowych, konstrvkcji stalowych i maszynowych. Zaanga­żowani zostan1 zarówno fniynierrwie jak i technicy. Zg!osz~nia osobiste lub pisemne do dnia 30 kwietnia 1946 roku.

Wartmki pracy dobre.

Z LODZI DO WSZYSTKICH MIAST WIELKOPOLSKI tałe ·tra.nsporty mochodowe ł kolejowe 7J8łałwla s1)rawnie

„LLOYD WIELKOPOLSKl11 Telefon184-84 Przedilębiorstwo Ekspedycyjno-Transportowe Sp. z o. o.

Lódź, ul. Dr. l(opcińskie:o ' 33 (Zaa:a}nikowa)

P.S. Zawiadamłamy naszych P.T. Klientów, t..e zamlenUlśmy telefon z Nr 16ft-16 na nowy 11umer •&4•84

prz•rehod-zenl& na w~teśni'ltfsze seanse.

. ••••••ammam••~a••••m••••a•••••••••e~em~~••••••••••••m•9sllllł.I ~ CFNTRALA PAŃSTWOWEGO ł -J jt k 6t . I

PRZff'"IJEBJORSTWA "RAKTOROW u w r ce . il i MA::JZYN ROLNICZYCH w ŁODZI w pałacu przy ul. Piotrkowskie) 262 nastąpi otwarcie I Rtrudai ed uraz kl<lku k1ł1tg.>w17ch bila • I . dla pracuJących .I 1!1tów l :\!'.·awa-.:-..o-„al!\V'e-1'1 ni„rro'"'·'~Pi Ml% L u B u łns„eld •ów 'linarl"•„w-o - \:fO.S!PódAr~tyoh :r.e • I z.na,1n,"1()i:c<la ·~s'""'"'"owości. I

Oferty z "W'łl!.! '0'!."!!C:mi~ "l•a.oisanvm ży- w_ protrnmie: wieczory literackie, muzyc~ne, recitale śpiewacze. . = c'erv„„..,., "' I'7.Yimrle •;'\Jro o...>-ou:-eń i Ile- I Tani bufet. · - W ciepłe dni kawlarn'a na t:irasie, w e1rodde_

1• I

kia.ft PAP w to-'zi, Piotrltoiw9b 133 . . zt••···-············s;:•••••1J!lll!8tt ••••••riau••··-············•11•1. ..

(Park Slenkkvrlcza) ' wy.stawa „wa.rs111wa w r„1.,.. ,~ch'" w obr11.­

r11..el;\ f.- „r11•iern•reh J. :lb''°' ·ka - · otwn'.a doła z.rledza.f _cyeh .,, c'nl powne•::b;e

od 15 ~o !9 Vf niedziel~ ! św'ęta od godz. 10 do 13-el.

J.HlJS~~ MUZ~U.M ET~m<GJ<Jl'l'tCZNE

. w !.<'>dr' 'P\a~ w·~i.,,.,•~1. 14 ie!!t "'t•nrre dla ..:wif'~' a'.lleych w dni po•.„!:Tedni·~ z v;y_ latk:i~m po,;J~dz l sł.ku c-' ~~r'- I~ do 17, w n.l~dr'elę i święta o"" 10 do 13

zoo O,r.ród 7nolovic1nv (Zdrowie d'li::i1il lram

wajem nr o) otwarty codziennie od 9 rano do zmlerzchu .

l=:'ornocn.ika

buchal ;. poszukuie pończoszaru!a. Matejki 9, teł. 1 S2 -43.

a Łódź,

_______________________________ ..,,_

PRZETARG Spółka Akcyjna Y.'ełnian:3i i Baweł·

nianej Manufaktury, Adolf Dai•be . w tollzi, .uf. Wók1ańl'f'a ;tr. 128. Pcd

1

Za!' .-ądem Państwowym ogłasza przetarg nieogrankzony na 11ru!1to· nv remont samochodu ci<>źaroweqo 3-to11no· wego, jak wst11wienit 'lOWe("l'o m0tc. ru, chlod­nlcy Itp.

Bliższych danych ud!iela się na mtejscu. Pisemne oferty w zalakow11n ich lt.ooe rt nch

należy składa.! w biur!e w/w firmy, przy ul Wółcuń.itiej 128. ·

Otwarcie. kopert nastąpi w dniu 4 mail! 1946 r. o qodzinie 10·ej rano.

Zastr-zeql!. się prawo downlneqo wvboru re• ferenta, względnie un i ew..ż ;1!en'a p:zetarnu. jeśli ten , ie da wyniku. „„„r„„am ... „:am„„ ... „llm"~ Pótrzebna wykwalifikowana

MASZY · IST ~A od zaru. Dobre wym1~rodzenie.

Wiadomość:

· w redakcji ,, Głosu Robotniczego". --„LOMIY Oł.OWI.ANF., P1,0MnOWNIC!_ ponl''foWane l kompozycje (1•1et:-il łoży!k ''

.vy) do5' rru wytwńrnla ,;OŁó W -Łóot·•

Łódź, Plar Wolnośl.i IO, tel. 155-04, Żlld•Jcle ofl!rt.v

SKRADZIONO dnia 12 kwietnia w tr~nhvaju Nr. 3 z torebki: portfel z pienięclzm· i doku· mentaml, palcówkę n:emiecką i metryki;' uro­dzenia. Walentyna Mianowska, Łódź, Przę­dzalniana 95.

ffi~mMrnl!d!! L e k 8 r Z" ~~lflllll!lilllillillml ~~PrlllllliB~•-tf"lll!•lllll' ZGUBIONO odcinki 'Z kart wyrównawc:zych na

Dr. med. LrSCZEWSJ<I. Choroby kobiece i akuszeria. Obecnie ordynuje ul. Sienkiew!· cza 5t. ~odt. 3-T. tel. 181-47. iffi llll!l\li!!I Zaofiarowanie rrracv '' ll~!l!ll l tt , 1111 11: 1 1 1 11::11!!1 1 1 1 1 ,111 11Jllllfl~ ''ótn„ . · :111 1 \W 1 ~1i ~ 1 il l! illllllll!l~ l !l"'

~-=,,,..-~--'--'-,.~~~~~~~~~~-

DR. ZOl'l4 SKONlfCZl(A, lehrt npltala ',,l(.o chan6wka". !!r>~e. chor6b nerwowvcb Prtylmu Je 4-l'l ul Piotrko"IV~ka 16.

Dr. MIBCZVSł.AW KOWALSKI ape.ćjal!sta chorób 1k6rnyeh i wenerycz­ayeit przy)mufe 8-10 3-6 AI I·go -Mata 3.

~-.-.J----

Dr. med. E. MIKULICZ lek.art-dentysta z1 Lwowa, specjall1ta w le­czeniu chorób d-zląseł 1 jamy ustńei. ulica Za· wadzka 11, tel. 144-45.

IGŁY poilezo11nicze - dziewiarskie, części zapa­sowe, fortny elektrycf.ne ski rtieł'Owe - pończon-1\iOU, szafy, biur•ko, 11olv, k:r:r:esła, n~tyoh­mia1t prywatnie kupimy.. Helm, Sr6dmiejska 22.

KUPUJEMY ziom srebra (używane przed­mioty. monety) ptaehny najlepiel. Laborato­rium .Pl. Wo!Mści 'Z. m. Z • • fOdz 8-15.

MANEKI?>."Y1 krawleekie damskie, męslJ '!

ora.z podu~zl.i do praso-wani~ p..>ll!t-a J6z&f Sobeza~. Z,,-ienka 17. Pracownia man·~1ci­!!.6W.

PO W At N.\ spółk.a lmpottowo - eksportowa PĄ"PIER do prt!!rÓbki na~ ze~zyty przyjrirnje in poszukuje od zaraz po.nocn ików b11chalter6w trollqatornia ,,Pol onia" - Ce9ielniana I tel. Wyczerpujące oferty z z11.l~czenl~m od?is6w . 257 - 3~ . świadertw składać do ndrr i ni~lrncH pl•m" snb 1 ZAG!N.,Ł pies rasy !\panie!, czarno biały w ,,Spółka". I o\{oljcy Jullancwa . Odprowadr.ić Zl'I wynagro· -- - -· · - . · dzeniPm ul. Orzesi':owej 7 (Jul! anów) Dr Fi· BUCHALTER.KA (taJrze zaaw.·n-owana siła po .:.i a;...1_.ko..;..w...;..sk~i.-------------­mac~icia) potrzebna niezwloc-znie . . Wynagro- ZAGINAŁ wyżer biały w czarne centkl ni!

dreme d~.bn .. Oferty z życiorysami sub ·• Bu lewym b oku lis{aj . Oprowadzić za wynagro· chalterka ___ _ d:r.eniem Nowa-Mania, ul. Dorowi!. 9-1 Maria

POTRZEBNA samodzielna krawcowa, Sienkie· Zieli ihka . wlcza 37-lt. · j!!ff,fZ~Ubtone liOi<Utnt nty 1HH!llll!ll!!I COSl'OSIA uctclwa potn:l"bna do samJ· d~i, •lrt!!<"'O ~~owad:tenin g~$ti:>d&rstwa do· ?lłOW~!1.o. Warunki dol:> re 'P!o-trltowska ' 6. tJrGge,ni1.. _ .

ENERGICZNA GOSPODYNI, samodzielna sta­nowisko u kupca ponuldW'1:\ll. Oferty ped.

ZGUBIONO dowód Oi:obisty Władysława Bąka Pabianice, Nowy świat 8.

ZGUBIONO dowód osobisty wyd. przez władze okupacyjne i prz; · u~tk~ ' repatriacyjną. Albin Heleny, Sosno .viec. Mokickiego 19.

ZGUBIONO zaświadczenie pracy wydane przez „Energiczna'" - -------..... ---- Cukrownię w Gumińcach Brajrr 1 Henryka Gu· PRACOWNICA do nowa ! qotowaniell'l potrie mi11ce pow. Szczecin. '

bna Mielczarsk!ego <4 m. 9. ZGUBIONO kartę • rozpoz:nawczę, \~git. Zw.

llll"llllłł~ 'Poszuklw11nl \"> nr llCV !l!llll!lllllm Zaw„ i legit. fab rvcznit i numer na kartki żyw-i! 111 nościowe Gilsklego J11.Qa, Różyckieg9 18/9.

PIELI::GNlA!!.KA przyjmie pos~dę do now >· _ r T!ttY ara.raty telefol\ie~nl'I kupię, Kl!lńskie- rodk:a. Oferty do adm „Głosu Robotnicze!'.fo" ZGUBI<fNO kartę rozpoznaw Ił ~e„b Hel,eny go 148 - eklep galM'lt&ryjny od 15 do 18. W M „ tyrardow, Szkolna 2. Uprasza się o zwrot u ··- · · • ·· · · Anny Kołodziej, PabLmice, Kokiuszki 13.

ZAK:''.Jl") fryzjerski do sprzet!1nil'l z ..,-wp· 111\lll\1\ll\il\\lillilllllll'ili1\ll1 '1 Lo'i<aie i\\l!jjl 'lllll1111P111"i'."· du wyja:r:du, Łć&ź, Rzgowska 208. ' · I ' ..!' · l ZGUi::IONO kartę repatriacyjM, legit. j eńra --~ - IZ.l\MIY 4 pokoje z ·wy~r:lainl na 2 poko- wojennego, dowid osobisty wyd. przez wla· 1'0Ń roboczy do sprzedania zaraz Łódź, ul. je ' Z '\l,vcrodA'"!\l i gM.&m Wif.domość: Gd11tl- dze ol(upacyjne francuskie i kartę rejest1acyj Gdańska 184, tel. 145 • 82. ska 31-a m. 9. aą. z R.K.U. Banasiaka Henryka, Kątna 27.

19 paczek U.N.R.R-y z f-my Freiqar:• Karol Piotrkowska 131 SICRADIONO dow6d P.'K.P. na nazwisko Ba­rańskiej Mi,rianny Wieś Giertrud6w gm. Go­slawice pow. Radomsko. SKRADZIONO plllcówkę, akt ślubny i metry· kę urodzenia· Kapturowskiej Marii, oraz ,metry kę urodzenia C.z:es!awa Nowo·Zarzewska nr. 2. ZGUBIONO p"a.lc6wk'i\ leglt. tramwajową I ptzt'nnstk~ fa brycn ą Stasiak Marii Skr7.y,„a. na 20. SICR.ADZIONO tymczasowe zaświadczenie tnż­~amo~c! Sal„jczyk Marii Tnmasz6w Mazow. Dworcowe. 7. ZGUBIONO leglt. tramwajową ;na m-ce niepa· rzyste Haf Marli. Piotrkowska 278. ZGUlHONO rlowóo P.K:P. na nazwisko Micha lak Józefy. Koluszk i. Nowy Felicja_1ów 43. ZGUBIONO lcqit. tra!l!Wajow~ ni! m-.:e naHys· t~ lh1dn ickief DanJeli Mostowa 23 SKR A l)Z!ONO pak Swkę, leqitymację Zw. Zaw., legit. P.P.R. i zaświadczenie byłych wi~ź niów polityc1.nv i:l"i, TIPrlnir1c ' " i He\!' '1\'. :?;el<iw, ul. Ko ~ciuszki 89. ZNALAZCĘ za'!ublonej terzki ~ dokumenr a­mi i .ątó„;ką w d. 24.4 ·o godz. 3.30 w tramw11

·1u N r. 13 na odcinku od Kil ii1sk:ego cJ0 Tram wa jowej proszę o zwrot dokument6w, które tylko dla mnie mai11 w11 rto!<r K. Kneblewsk! ul. N arubwic.za t1 sklep waliz , ~

SKRADZIONO n i cmi~rką kartę .pracy i inne dokumPntv, Wła ~iuk Stan i5ławy. . UNIEW AżNIAM zgubioną legityMacjP tram­wajową na JYi·ce parzyste, Orl\k :)W~1<ieqo Jó­zefa Po ł udnkiwa 30. :iGlllnc·NO ~ ka r t r· rQ;Po"Z;;wc.'ą i k;rtęZJ;i; kows1'~ Zwi:J,1ku l( upieckiego Lipińskiego An drzeja Zawadzka 15.\

Page 8: Cena nmnera • ziotJ.bc.wbp.lodz.pl/Content/73250/GlosRobotniczy1946_nr113a.pdf · · Jezell wyn1k1 obrad będą p~myilne, w Bezpieczeństwa zbierze się ponownie, przy wniosku polskle10

Str. 8 (JtOS ROROTNlCZ\I Nr. 113

UWAGA! KOMITETY DZ.ELNICOWf MŁODZ- .EZ 'ZWM-owa w RINGU 1 FABRYCZNE!_ , Og61n.opol9kie zawody bokserskie ZrywOw

W celu należytego rozwinięcia kam·· · Nie przebmnlaly jes7,czP. echa !:r~1<cN\liich I tak Zalewsk1ef(o I Rinkei:-o z Ilydi::Mzczy. Ną- Na ręce organizatorów wpłynął iuż ca• panll przygotowawczej Komite. t obchodu mistrzostw Po!ski. gdy. tóc!i '>Iyh!!c <'e Już li w-: i Stasiaka ze ~!ąska, czterech v.•icemt- ly szereg cennych nagród. jwlęta l·"O ma!a wz,,_a Kom'tet D 'eł do nowei imprezv oieściarsk\ci ?:>J. rcicmci na ~lb:ów okn;~u poznań5kiezo: Wrńb~ewsk!e';!o, Puchar d!a naj!cpszel!:o zawodnika mi·

" " " Y Z! • szeroką. g:dvt rów!lież '>zó!nc"!'.«>1~1::\ ,kali:. Brożo":l!. Tube'kza. Dublcza. oraz z lodiian striostw ofiarował pik. Moczar, puchar prze-nfcowe I -Fabrycine aby nittaletnlt od I Tmprezą ta b~da mistno~h:3 Po1„J<-1 w hl)- I oprócz Wotniaklewlcza i Untona. Plutę i Klo- chodni dla najlepszej drużyny ofiarowali or· 4·ch wlelklcfl 7.~romadzeń przcdf)terwszo- ksic K. S. Zrywów. • dasa. ganfzatorzy ZWM Zryw--Wima. mafowvch. którP. odbędą się w sobotę I W ;>iątck. <obotę i nled:-::..::~ w hali Wi- ! · W. myśl hasła Sport mu~i zl:lobyć masy" Ponadto f Zarząd Wojewódzki-· ZWM ofia-dnl i1 b u ł ł ' dr.ewskiei Manufaktury bcdziemy gościli na]- orr.an1Zltorzy imprezy ZWM Zrvw Wim:! wwal dwa kupony we!niane na ubrani~. Cen-

a m„ organ zowa '' we· w asr.ym !ep~?ych pię~~larzy ze w<;1ystkich ntern31 na- l:hrąc dać mof.ność 09;JaJanł:i mi~trr.nstw nlll- tra la Pa,iansów i Szk la serwis porcelanowy, zakre~e fabryczne zebran!a przed dniem szych wo!ewództw. szerszym masom. postanowili ::eny blletńw Cootra'.ny Zarząd Przemysłu Włókienniczego t-uym mała. Zgłoszenia nadesla!y 1uz wGiewództwo. znacznie i">bniżyć. B~d:> one do nabycia iut. puchar 1 kupon na ubranie. /

UW'AOA, AGITATORZY!

W p'ątek. dnta 26 kw!etnla. o godz. f8 odczyt tow. Dylew'l1cfego na temat „Wat· ka z wrogą propagandą". Obecność słu· cbaczy J(ursn obow'ązkowa.

ZAWIADOMIENIE W dnłu 25 ł<wletnta 1Cl16 r. (czwartek).

o itOd)' 1~.~o w lokalu Dz. Sró~m'eJska­PraloV:t PPJ?. P1"7.V ni. Gdań~kleJ 75. odbę­blf' ,;le w~pótne- żehran:e sekretarzy kół PP~ ' PP~ z terenn Zarządu M!eJskiego-. Uczestntctwo obow'azkowe.

• A\VJETLICE PRZED 1-SZYM MAJA.

W ?:Wif!· k·1 :ze 7hl!~jącą. się uroczystością lwięta 1 -cio Majłl Centralny Robotnlc-zy Dom Kultur': - TUR oraanizu;e im!'rezv artystvcz­ne. k)r~e b"<lą trwa',· orł 31) kwietnia do 3 ma1a wJ1>rzn'e. w tvm celu- zawiazal się Komi· tet ~"rhn•h :!:·"1"t11 1-szo milioweqo.'

W ~"'··" 1':"7."~··1i:n Vrimlt~tu wesz!' mi<'­dzy Innymi '.'l"lCWodnl--zący - ławnik B~-n--::"' T~;"r>·~k! .T.vi .--;i- n"Z<)dSti'Wiciele C. R. D. J<. rlvrektor Z. Now'.rlci I inni.

r:i;enow~kie. bialo~tockle, kri.kowsklc, pomor w dn!u · dzisiei.szym w przedsprzedatv w flr- 1 ---·- ~-

skie. śląskie. poznańskie, Wa rsrn "\l\·sl< ie oraz mie Na,g!er Piotrkov;sJca 97 i kosz:tować bę- fu z ··a Wimy ze Zrywem I łód.;kie. d~ od 10 do 50 zlotych.

W~ród 'zgłoszonych zawodnik6w znajduje Kirrownictwo z:awndów spoczywać bc:<l?ie , się wie!u. którz:y niedawno wys!ępowali na w ręka~h zas1użonego tb:la!3cz:a ~portu p:ę-. . Od d .uż~zego l_uż czasu trwały perłrakta. tym samvm r_inr:u podczas walk i tytaly mi- ściarskicgo w t.odzl. prcu-!ia Ud;;kieii;o Okr.e-1 ci~ pomięd~y ~.S. Zryw w Łodzi .a RKS ~ 1 1 'ów Po'.sk1 iak 1r. JMwiak t P .„1 ria; srowei:o Związku Bokser~kieirn r.b. Stępienia, Wima ~micrzaiąc~ do po!ączenta się tych Woźniakiewicz ·i Unton r: Łodzi. I orr,an;zacię za~ przCl!)rowadza ZWM Zryw - dwóch kiUbów w Jedną całość ..

OpróC'z nich, oodczas zb!iżająci:J slę trzy- Wima. Pocz;itek zawoclów w piątek i so- Obecnie. iak rlow!aJuiemy się, pertrakta· dn:owc.i bata~ii K. S. Zrywów 11irzymy Jes;:- boti: o godz. 19, .w niedzle'.ę źaś finały oo- cie zostalv zalrnńc1,one pomy~lnle. · cze cafy szereg innych dobrych pi~!clarr.f I bc:gą si~ przed południem o Kodz. l ł. Nowy klub, którego pełna nazwa brzmi 111111111m11111111l11na11111111111111m111111u1111111111111111111m1;~n:m1mm11:a~;mmu111u1i11;1a11n11111111111ttrt1111111111m11nmlmtn11n111111mm11mm1111a111num1n11Ud101111mn1111n111111mn Z\:V f\t Zryw-\V ima przystępuje już do pra·

Victoria- Zizkov w Pabianicach Czesi zwycieźaJą. P. T .• c. !S:'I

Bawiąca w Swięta Wielkanocne w lodzi dru-1 lnini;c;e Zu:::lnclc, w minutę pótnici Slova pod· żyna .::::eska Victoria Zizkov rozegrała wczoraj wyżs;;ył score na 2:0, a w 30 minucie na 3:0. trzecie spotkanie podczas swego toume w Pa· I Po przerwie w 6 minucie .Grabski z P. T. C. bian!cach. po udanvm prz.eboiu zdobył honorową bramkę

Przeciwnikiem czeskich zawodowców bvła dla swych barw. W 7 minucie zs~edł z boish miejscowa drużvn;. P. T. C. Jak było do prze- kontu?.jowanv Filip. \V 23 minucie Zu::a'l.elt

cy. której prztświecać ma w pier.wszym rzę· dzie zasadniczy cel naszego· odradzająceg-o się po 5 ldniej niewo!i sportu - zdobycie mas. W tym kierunku będą zdążały g!ówne wy­sl!ki nowej placówki sportowej robotniczeJ ŁO<!zi. . Ze swej strony tyczymy jej Jak naiowoc·

niejszej pracy,

Szerm'erze łódzcy awansuf q wid::enia Z\\1yc:ęstwo S:t (3:0) odnieśli goście. · zdob•;ł czwart;i bramkę. :i w 27 minucie strza- · W wyniku przeprowadzonych szermier·

Do r·zerwy z;i=naczała się wyr<.żna·pn.ewa- łem cln oustei bramki pi~tt. ,czych mistrzostw Po'.ski w kl. B sześciu Io~ ga C:?:cchów na-i zesnołem miejscowym. Po W 2U minucie gry. drugiej połowie P. T. C. j dzian zosta!o przez Po'.s!d Związek Szermier-pr:::crw:e P. T. C. ~rało lepiej i gra chwilami e~zeko"YfllO rzut ... kl 11v za rl;"kę vb~c.ńcy. i czy l)rzenie!ionych dc. kl. A. st:w:ała .s!e. r~w~o;::ędną .. hma r::ec.z, że Cze~i; Br~mka nie xostała jcdriak uznana przez sę. 'i ,Oto i~h nazwiska: R:vbickl (floret) .. Pokt, me wys.bit się 1uz zbvtn10 zanewrnvszv sobie, dzieeo. Sp1echow1cz (szpada), Pokt. Drzewieck', Ka­w n'erwszci „o!owie nrzev::11tc trzech bra'T!ex. t Mecz sędziow~ł ob. Stępień. Widzów ponad zimlerczak, DaJwłowski i Spiechowicz (sza-

Pierw~z<1 bramke cll<I C%c~hów stczelił w 14 30')(). I b!a). . Z kierown'.k6w .Cw•„tlic i nele.;.atów Rad

Za'k;- "'l''fvrh 11~•\•nrzcnri Knm'te• Or"aTJi:z11cyj-

::.;,„~;;•t~,:::,';,~;::~;i:~. ~ra;~,~~;~~jtP~~~: H1· r·e wski· m ody zbrodn1·arzr Z· zy:lf„.,,, J<"'.lrr:ilet11 nhrh,.,d11 (;wi„ta 1-szo Ma-jOl''""'l. 2 orzedc'"'"iciele Te;itr6w ł.6c'o:kiC'h.

w ~n';irh od '" Ą ~„ 2~. A, br. odbvhr sir K t r d t ,,, ' sz elim'..,„rip z:esfJołów §w!!„ll('l')WVCh I nailen· a owalf SWO e o iary o u raty crzvtomna;:tc. - Człon '<OWle bandy s,;e zesoolv W'rstąolą. w imnre7.ach, na które k d • • ; I ~ f ł 11 d f k A li słdf' ~IP: Śl'Jiewv solowe I chóralnP, m1~zvł·a o ra a•1 s.ę \'Ila emn e i a szowa po p SV Ił O'eQuW sohw11 I n·kie~try, deklamacje, t11ńf'e. sttulti I W d · d · b, .d T ~ tea•-~1~„ •tn. rug1m mu procesu an y „ e>po- ruszka clężkimt, podkutymi gwoździami I bawiali się, że może ;,organizację' wysy-

Bile'ty, bezpłatne będ\ rozprowadzone n4 r~" zez~awali w dals:-ym ciągu oskarźe~i: butami po głowie. Bandytów przy tej ope- pać. · poszc:zegółne fabryki. ~ 1łek iadeusz, opoWlada, 3ak da\ Szybin- racji było czterech. Dwóch: Lipow1cckiegoj Przed końcem wczoraiszej rozprawy

skiemu 9 granatów, znalezionych w les'.e, i Symaniaka - św. iadek Wieczorek .rvzp -.1 są.d .zarzą,d?il ekspertyzę kal:graficzn;t pod­

INSTRUKTORZYI

<:;entralny, ""hot'llczv Dom Kt•ltury - TUR. 1 h d · I b l · d · r · · ale pozatem zapiera się udziału w napa- znał na przewodz!e sądowym bez zadn~J \ p1s6w1 s1cładanych na pokwitowaniach, Piotrkow::k>1 213 anlJllŻi•;e lnstn·lctor6w te :.ac., twier ząc. ze ro a jego y a Je yme wątp !WOSCt. wydawanych pn.cz. bandytów w kilku atrnhych. taflca oraz śn!,.., .. „ rhóralnerro. 7-.\„ „bierna". O~karżony Sbnecki Maria:1 wy- Komendant posterunku MO w Nowymi miejscach rabunku. Wśród bandvtów na-1ze"11l z p0danlem kw111i'ikacjl n..i piśmie jaśnia, ze przechowywał u s!ebie ·granaty Mieście o-b. Maj zeznaje, że w czerw:u ub. stępuje poruszenie. .,Porucznik. Sopllca" pnyimuje ":encelar'a C.R.D.K - TUR. tó~:f i dynamit, bę-dący w posiadaniu bandy roku baru:Ia „Tcpora" jechnła wozem w 1 (jak' sąd ust:ilił „pawrotny analfabeta'") ut. Piotrkowska 243, w godzinach od tł·ej do „Topo-ra··. Os~arźony Ignacy Neske przy- kie~unku gminy Borowo. Z wr.zu rzucano I wypiera s!ę swego podpisu ·us •ych „~ku-19-tej. Tel. 112-.57 i 114.-40, znaje się częściowo do u<:zeslnictwa w ban- ulof 11 o treści antypm"tstwowej. Tegoż mentach". Okazuje się, że to inni c2:fonko.

LEKCJE CHÓRU dzie. Robił tylko „normalne" interesy z dnia w lesie mogielnickim o.sk. Jaskulski wlc bandy sfałszowali jego ,podp1-.J w tym C'Złonkam 1 bandy. :z:amordował sekrctuz<t PPR w Borowem- tylko celu, by sobie przywlaszclyĆ' .::ałko-

Centralny- Robotniczv !>:im Kultury - TUR, Piotrkowska 243 l)rzyimuje Zlnisv na lekcje chóru 2:0r!'.fanizow<1nego na terenie r~ntralne­go Rnbotniczego Domn Kultury -- TUR.

Bl!t<;ze informacle w s"'cretarlacie C.R.D.K. w godz. od 8 do 19 tel. 112-57.

CZYTEl:..NIA PISM w c.R.o.K: Ce„tralny Robotn!c:zy Dom Kultury - TUR

w Lodzi, ul. Pio-trkowska U3 uruchomił śwlet· lice otwarte z czytelnią rlsm, ks1ąiełt 1 e·1cv· Fredry · .. Zemsta" z udzialem Jerzego Lesz,·cyń­pornnr•if'zych.

św:ernra ctwarta ·jest w dnie powszednie od nodz. 16 do 20 zaś w niedzielę i święta od 10 do t.4.

UW AGA! FRYZJERZY „Zarząd Zw. Zaw. Prar. Fryzjerskich podaje

do w~adomości, że dnia 25. 4. rb. o godz. l8,3G w Sali Domu Zw. Zaw. odbędzie się og61ne zebranie pracowników fryzjerskich. Ze wiglę­

du ~a ważność spraw które mają być oma­l'l"iane, stawiennictwo wszystkich c:złoak'.'w

obowiązkowe.

ODCZYT W O.T.T. W piątek dnia 26 kwietnia br. o godz. 19-ej

w sali Ogólnopolskiego Tow.uzyslwa Techni­cznego przy ut. Piotrkcwsk:ej 102 dr. Witold Kasperowicz wygl~sl odczyt Dl1 temat: „Te· lewizja i radar" na który zainteresowanych prosi o liczne I punktualne prz~·bycie.

Zarząd Główny O,T.T.

KLUB PICKWICKA Traugutta 6 (wejście przez hotel l p.). W czwartek dnia 25. "- ~ r. o godz. 19- >i

Prokurator Sawicki m6wi6 będzie o rrocesie w .No•ymberdze.

Dytury aptek: Rembielińskiego - Gdańska 90. Szymańskiegv - Rokicińska 8. 1

Zunde:ewicza - Piotrk •. "\uka 25 Szlindenbucha - Srebrzyńska 67.

- Kaspetkiewicz11 . - Uma11owskiego I. Lipca - Pionkowska 193,

Następnie sąd przystępuie do przesłu-, tow. ŁoJcwskb~o. . wicie łupy. a odpowiedzialnością obarczyć chania świadków. wyznaczonyrh na dzień S,viadck Piotr Dąbrowski opowiada, I innego „kolegę", ,,ułomnego garl:r1ska". w::zorajśzy. Swiadek Wiec-zorek ·Br:nislaw jak do jego domu weszli przebrani za mi· i Oskarżeni s::x>eTądali na siebi~ z nieriawi­z Gostomii (resztówki rozp'.lrcelowanego licjantów bandyci i zapytali „jesteście pe-1 ścią. Padają wypow!edziane !?:cnt~m fłi:-­majątku) - opisuje w!11:ytę- NSZ-owskich perowcy?" Poczem przeprowadzili rewizję, 1 wa: ,,Złodziej chciał wszystko dla siebie!" terrorystów w tym majątk.u. Członkowie zabrali co wartościowsze rzeczv, kllka ty-; Hieny nawet w klatce n.le zatracają swych bandy weszli na foh>.::nk, podając się za slęcy złotych ~otówką i ulotn!.ll s:ę. I podłych instynk.tów. funkcionariuszy Milicji Obywatelskiej. Swiadek Kilian Wacław, brat oskarżo-1 Na tym rozprawy wczorajsze zakończo­W pewnym mo~encie kazali wozys•k;m nego Kiljana Eugen1usza - stara s:ę wy- no. Dalszy ciąg procesu*dzlsiaj o godzi. położyć sil': na ziemi, twarzą do podłogi. bielić opini~ swego brata, oświadczając, iż nie 9 rano. Ojcu świadka, staremu czJ.owiekcwi ob- I wie na pewno, że brat nigdy do żadnych wieścili, że ma natychmiast dać im dziesięć organizacji nie należał. Następnie op'suje ::>ocztowcy na no!yrz&rę P.P.O.K. tysięcy złotych. Wieczorek począł tłuma.- jak to do ich mieszkania przyszli p2wnego W d . 16 k : t ; b t f t czyć się, źe takiej sumy nie pos;ada. Wów- dnia bandyci i po sterroryzowan'u miesz- . mu . w.e ~ a '.· POW~ a na e-czas jeden z bandytów - świ.1dek Wieczo- kańców zażądali 40 tys!ęcy zlotych. Skon- renie Ł?d?:l Obywat~lskt. Komitet Pr~~· rek ws'.rn'Zuje na oskarfone~0 Lipo~' ee-. fro~towany ie<lnak z oskarżonym „nie eo-11Poczt: 1 • Tele~on;u~tkacJ, Subskrypcp kiego -r odezwał się: , My cię nauczymy! znaJe nikogo". Prem.owei 1Pozy~z~1 Od~udowy Kraju, Wyśpiewasz zaraz gdzfo są pien;ądze! Po- Następnie sąd przystępuje do odczyta- k~óry "'!" zr~zu;meni_u doniosłego znac.ze: wiedziawszy to. J,fpowiecki zaczął bić w nia świadectw zgonu Rotesława Łolcwskie- n.ia pozycz_ki d.a zniszczonego o~upaqą, t straszliwy s:11psób lrżącego na zk~i starca. go, lat 5:!, sekretarza komitetu PPR w Bo- wo:ną kraiu roz~oczął ~W'.l ZtJl'.' 1 !1<'SĆ Również Szymaniak zaczął bić Wie.czorka. rowem, Stanisława Op"'.s~n. fot 41, znmor- \yśród, pracmVTrków . ooczoowo-~elegra· Skatowany w str~szJiwy sposóh starzec 1lowanego przez bandytów w dniu 2 tipcri f1cznych Okręgu Łódzk1egv, - Pierwsze omal nie \'Vyzional ducha. Uderzenia źe- 1915 r. oraz św'.adectwa z~onu Stantsfnwa wstępne o-race Komitetu spotkały się z 1aznym pre.t~m byłv tak stlne. że skóra pę· Wltkowskle~q. który jako przypadk JWV dużą ofiar?~ścid oracowni.ków P?Czty kala na ciele pod etosami. Złoczyńc:-- na ,świ.adek zbrodniczego nap2du - został przez 1nemra.ne d~kla,rowame IPrem1oweJ tym nie poprzestali i poczęll kopać st'l- „zlikwidowany" przez bandytów, gdyż o~ Pożvczki Odbudowy Kraju. 11111111111111111111111111111m111111111m11111111111111111111·1111111111m1111111111111111111111ni111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111nm111111111111111111111111111 W skład Komi teh• weszli: pr:zewod~i·

czący - St. Klimaszewski, I zastępci przewod.r - R. Nocuń. TI zastępca prze­wodn. - W. Kędzierski, sekretarz - St. Brzeski, skarbnik - ~t. Wawrzon.owsld.

Co usłyszymy prze• radio 5,57 Kraków. 6.45 W-wa. 7.10 Poznań. nu .M!chala Drzymały - pog. Bo!es!awa Bu-

7,45 W-wa. 8,30 Skrzynka poszukiwania ro- sia!dewicza, 2) W wa~szawskiej onorze -dzin. 8,45 Codzienny odc'nek prozy: .. Żą-' fe!ieton Li1dw:ka ~wieżawsk!cgo„ 3) P'.yty. dto Genowefy" - pow'eść Janusza Meissnc- 1830 W-wa: Koncert s:vrnfnniczny. W.OO „C:v •••••••:•••••••••• ra. '9.00 Rozmaitości. 9,10 Program na d•'.ień g-eneria" Pucc;niego-aud. z plyt w opr. prof. -, bież<lcy. 9,15 '">rzerwa. l 1.57 Sygnal czasn Karo'.a Slromengera. 20.45 Katowice. 21.00 Po I hejnal . z Wieży Mariackiej w Kraokwie. "'adanl· 1 ł' ó.drldei Rodzin•· 'R::idiowei n'óra Ste 12.0.1' W-wa. 14.40 Knncert sn'is 16w 7. n'vt.

1 fana Jankowskiego. 21.00 Rccita! He!en:v A-

14.55. Przeg!nd teatralny w opr. Zygmunta daw~z:vk-Baża1iskiei - sopran. akomp. Wan­Ośc;ienia. 15,05 Rezerwa. 15,10. Rec:•a'. for-I da K'imow'czowa: w nrogr. pie~ni kompozy­ten1anowy !<rysty_ny Ro~an~r. 15.30 W:ado-1 torów 1>o!skich. 21.30 Płyty. 21.40 Skrz:vn­mośc!, z miasta 1 prowmcii. 1.5.35, Mn~~k.~ I ka poszukiwan•a rodzin. 21,58 Komunikat o

PIĄTA

PRfMIOW

O'"lere kowa z p!yt. 16 on Audycia d.a dz:ec• ·I .., . 2? oo B d 22 15 ,,„

<\· K C ., J

Ol.A OZIECI CZVTELNIK<'.>W .m osr ROR'lTN1CZEOO"

KUPON Nr. 21" O szewczyku. o biedzie i n skąpym sąsiedzie 1

flO"O zie. ~. ;V "'.Oszcz. , • ·v-wa. _ baika Hannv Ożo~ow ·,•ej. 16.Vi \V-wa. 22,30 Koncert życzen. 23.00 W-wa. 23.3.1) Pro- Wyda~ 1 llL'howa~ 17.55 Audycja d!a robotników:- 1) Uczcijmy 1 gram na dzień nast., zakończf!nfe audycji i • •••••••••••••••• bohatera narodowego - w 9-tą rocznicę zgo Hymn do godz. 23,40.

-------------------------------------CE N V OCtOSZE~ Drobn•: 11 WTra2 p•Ut4Wf poza tek.item 5 zł llJJlt oqłouen111 u mt11metr np11lt1 PO"&I tt) item - zł· •l " teUci• " li d%1tlnfr.b l\ •wi•'• ~nycb SO procen• irote>,

• I