36
Biuletyn Stowarzyszenia Erasmus Student Network Polska Wydanie: maj – czerwiec 2010

Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

Embed Size (px)

DESCRIPTION

maj-czerwiec 2010

Citation preview

Page 1: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

Biuletyn Stowarzyszenia Erasmus Student Network Polska Wydanie: maj – czerwiec 2010

Page 2: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

2

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

SPIS TREŚCI

Wstęp do wakacji……………………………………………………………………….……3 Gala finałowa Discover Europe 2010……………………..............................................4 *Najlepszy tekst tego wydania Biuletynu ESN Polska* Spotkanie szkoleniowo – integracyjne ESN UMK………………………………………10 Saling Trip ESN Gdańsk………………………………..……………………………….…11 Najpopularniejsze kraje na Erasmusa na Politechnice Gdańskiej………………....…15 Relacja z Erasmus Day – ESN UMCS Lublin….………………………………………. 16 Opis Sekcji ESN Gdańsk…………………………………………………………………. 19 Wywiady z uczestnikami Discover Europe………………………………...…………… 21 Parada Schumana………………………………………………………………………….27 European Day at SGH…………………………………………….……………………….29 PORADNIK PR część 1…………………………………………..………………………. 30 Zarząd w niedokończonych zdaniach…………………………………………………... 31

Autorzy: Magdalena Gwizdała, Marta Boczoń,

Magdalena Grajko, Aleksandra Remiasz, Andrzej Retel, Agnieszka Żełobowska

Redakcja:

Piotrek Sosnowski

Page 3: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

3

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Wstęp do wakacji

W końcu wszyscy możemy trochę odpocząć po pełnym wrażeń roku. Dla ESNu był to bardzo owocny okres, w którym wiele się pozmieniało. Jak kończymy wspólnie ten rok akademicki? Na to pytanie odpowiedzi w najświeższym majowo – czerwcowym Biuletynie – w sam raz na wakacje! Tekstem miesiąca ze względu na doniosłość wydarzenia została obszerna relacja z Gali Finałowej konkursu fotograficznego Discover Europe, autorstwa Magdaleny Gwizdały. To właśnie jej tekst znajduje się na zaszczytnym miejscu tuż po wstępniaku. Muszę przyznać, że ten numer (co sami dostrzeżecie) Biuletynu jest trochę zdominowany przez sekcję ESN SGH i ESN Gdańsk, ale jeśli można podzielić się pomysłami i z nich czerpać – to taka dominacja jest jak najbardziej wskazana! Po uczcie dla miłośników fotografii OIa Remiasz z ESN UMK przybliży Wam w jaki sposób szkoli i integruje się sekcja z Torunia, do którego niedługo będziemy mieli okazję „zajrzeć” przy okazji jesiennego Spotkania Delegatów. Wakacyjny klimat zostanie podtrzymany przez Magdalenę Malankowską, która opisuje bardzo interesujący event jakim jest Saling Trip, który z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Wszyscy, którzy jeszcze nie przeżyli swojego Erasmusa, będą mogli zapoznać się z trendami wyborów państw z Gdańska przedstawionymi przez Agnieszkę Żłebowską z ESN Gdańsk. Aby poczuć się jeszcze bardziej znajomo z ESNowcami z Wybrzeża – Andrzej Retel przedstawi swoją sekcję – ESN Gdańsk. Ciekawe wydarzenie z Lublina – Erasmus Day zostało opisane i sfotografowane przez Magdę Grajko. Kreatywność ludzi z ESN wydaje się nie znać granic, a każda sekcja coraz częściej chwali się swoimi projektami autorskimi. Oby tak dalej! Czy zastanawialiście się kiedyś co czują uczestnicy konkursu Discover Europe? Dzięki Nowemu Koordynatorowi – Marcie Boczoń – poznacie ich zdanie na temat konkursu. To wszystko w wywiadach przeprowadzonych przez Martę w trakcie gali mazowieckiej DE. PR ESN SGH relacjonuje nam kolejno Paradę Schumana oraz European Day organizowane przez sekcję SGH. Koncowe strony Biuletynu to pierwsza część Poradnika PRowego z którego dowiecie się jak skuteczniej zaplanować Promocję swojego eventu czy projektu. Zaś na sam koniec zostawiłem Wam kwestionariusz wypełniany przez Członków Nowego Zarządu ESN Poslka, z którymi będziecie współpracować aż do lipca 2011. Ich odpowiedzi na moje niedokończone zdania powinny sprawić, że poznacie ich bliżej. Podsumowując zapraszam Was do wakacyjnej lektury w przerwach między opalaniem się i myśleniem o nowych wyzwaniach jakie przyniesie kolejny rok akademicki. Kolejny Biuletyn będzie wydany po przerwie wakacyjnej, więc po powrocie z odpoczynku oczekujcie kolejnych newsów z życia ESN w Polsce! Oby wakacje były dla Was jak najdłuższe!. Pozdrawiam

Piotrek Sosnowski Redaktor Biuletynu

ESN Polska

Page 4: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

4

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Gala Finałowa Discover Europe 2010

14 maja w Teatrze Kamienica spotkali się wszyscy laureaci, koordynatorzy lokalni i organizatorzy Konkursu Discover Europe. Po uroczystym przywitaniu lampką wina rozpoczęła się część oficjalna Gali Finałowej. Przemówienia przewodniczącego Stowarzyszenia Erasmus Student Network Polska - Piotra Jagusiaka oraz koordynatora ogólnoeuropejskiego Discover Europe 2010 - Pawła Waligóry wprowadziły wszystkich zebranych w historię i założenia Discover Europe, jak również w działalność samego ESN-u. Następnie wręczono podziękowania sponsorom - KPMG, Samsung, Bank BZ WBK, Unilever i Heyah, patronom honorowym - Parlament Europejski, Polska Fundacja im. Roberta Schumana oraz patronom medialnym - Edulandia.pl wywrota.pl, Fotopolis.pl, DlaStudenta.pl, Fotosik.pl i altimus.pl.

W kolejnej części gali jurorzy przybliżyli sposób oceny zdjęć i odczucia jury po wyłonieniu zwycięskich prac. Po czym przed wszystkimi uczestnikami Gali wystąpił

Kabaret Czesuaf, który również

prowadził samą Galę. Burza oklasków i śmiech widzów pokazały, że wybór ten był zdecydowanie wyborem trafionym.

Na zakończenie Gali ogłoszono wyniki konkursu oraz rozdano nagrody tym, którzy 14 maja byli najważniejsi. Ostatnim akcentem Gali było wręczenie podziękowań koordynatorom lokalnym, którzy swoją pracą przyczynili się do wypromowania konkursu wśród wielu tysięcy studentów. Więcej zdjęć z Gali na znajdziecie na http://picasaweb.google.pl/pr.sgh.esn/GalaFinaOwaDiscoverEurope2010#

Magdalena Gwizdała – PR ESN SGH

Page 5: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

5

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

ZWYCIĘSKIE ZDJĘCIA

Kategoria - Obywatel Europy

1. miejsce - Gabriela Ochocki, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

2. miejsce - Karina Molgo, Collegium Civitas w Warszawie

3. miejsce - Tomasz Knapik, Górnośląska Wyższa Szkoła Handlowa w Katowicach

Page 6: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

6

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Kategoria - Mój kawałek Europy

1. miejsce - Laura Silva Klug, Technische Universitaet Wien

2. miejsce - Przemysław Królak, Politechnika Poznańska w Poznaniu

3. miejsce - Piotr Zawiślak, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

Page 7: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

7

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Kategoria - Europo zaskocz mnie!

1. miejsce - Anna Wojtania, Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi

2. miejsce - Juliusz Gonera, Politechnika Łódzka w Łodzi

3. miejsce - Jakub Ochnio, Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie

Page 8: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

8

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Kategoria - Discover KPMG

Anna Marczak, Uniwersytet Jagielloński w Krakowie

Bartek Tryzna, Uniwersytet Białostocki w Białymstoku

Natalia Matusz, Uniwersytet Szczeciński w Szczecinie

Page 9: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

9

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Wyróżnienie Internautów

Kategoria - Obywatel Europy

Patrycja Pełka, Uniwersytet Łódzki w Łodzi

Kategoria - Mój kawałek Europy

Jakub Krawczyk, Akademia Ekonomiczna w Katowicach

Kategoria - Europo zaskocz mnie!

Mateusz Wykurz, Uniwersytet Jagielloński w Krakowie

Page 10: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

10

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Sprawozdanie ze spotkania szkoleniowo-integracyjnego w Janikowie sekcji ESN UMK Toruń.

Dnia 8.05. 2010r. przy

sprzyjającej pogodzie członkowie i sympatycy naszego koła zebrali się na dworcu PKP w Toruniu, by wspólnie wyruszyć. Celem podróży była niewielka miejscowość nad Jeziorem Pakoskim, którego honorowym obywatelem jest Abdullah bin Abdulaziz al Saud, fundator operacji rozdzielenia sióstr syjamskich.

Szkolenie odbyło się w Międzynarodowym Centrum Promocji Dialogu, Współpracy Kulturalnej i Edukacji. Diana Wobolewicz, ówczesna przewodnicząca naszej sekcji, wnikliwie zapoznała nas ze strukturą ESN. Teraz wiemy, kto i na jakim szczeblu zasiada w zarządzie. Rozgryźliśmy wszelkie skróty ESN-owego pochodzenia, takie jak: AGM, IB, CEP, NEP WEP, SEEP czy CNR. Zapoznano nas szczegółowo z programami funkcjonującymi w ramach naszego koła studenckiego, m.in.. SocialErasmus, Mentor, czy Język za język. Ta część szkolenia była niezwykle inspirująca ze względu na zbliżające się wybory w sekcji. Wiemy także, czym jest tzw. corporate identity i jak się nim posługiwać. Dodatkowo zostaliśmy przeszkoleni przez naszą sekretarz, Natalię Kwiatkowską, w zakresie tworzenia poprawnej prezentacji w Power Point oraz tworzenia wydarzenia na portalu Facebook. Wbrew pozorom nie są to łatwe czynności ;).

Na koniec spotkania odbyła się dyskusja dotycząca naszej toruńskiej sekcji. Wskazaliśmy gdzie jest problem i co zmienić, co ulepszyć. Pojawiły się oczywiście nowe pomysły na przyszłość dla ESN UMK Toruń. Rzecz jasna był także czas na integrację. Co prawda nie doszło do planowanych gier integracyjnych, ale spędzając wspólnie cały dzień poznaliśmy swoje wady (wzroku) i wiemy kto zjada dużo pizzy, kto je na słodko, a kto bez mięsa. Z dawką świeżej wiedzy, mnóstwem zdjęć i pobudzeni do działania w naszym kole wróciliśmy do Torunia

Aleksandra Remiasz PR ESN UMK Toruń

Page 11: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

11

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Sailing Trip 2010!!(29.04-3.05.2010r.)

Czwartek, godzina 7:44. Dworzec. Gdańsk-Wrzeszcz. Grupa około 80 osób czeka na pociąg do Giżycka. Choć godzina jest wczesna, jesteśmy pełni energii, bo właśnie zaczynamy Sailing Trip 2010!!!!☺ Czyli wycieczkę, na którą czekaliśmy miesiące i o której krążyły legendy (które ciekawiły zwłaszcza tych, którzy jechali po raz pierwszy). Jeszcze tylko rozdanie sailingowych koszulek i banderek, i już jesteśmy gotowi do żeglowania. Integracja zaczęła się już w pociągu (poznanie

załogi, w której połowę stanowili Erasmusi, a połowę Polacy oraz sternika). Grze na gitarach i śpiewaniu szant nie było końca. Około godziny 13 docieramy do Giżycka gdzie mamy trochę czasu na wspólne zakupy. Następnie, przybraliśmy kierunek - Wilkasy! Tam, każdej sześcioosobowej

załodze została przydzielona łódka. Mieliśmy chwilę na rozpakowanie, zrobienie obiadu i krótki próbny rejs. Integracyjne ognisko, trwające do późnych godzin nocnych, nie przeszkodziło nam w tym, by kolejnego dnia, skoro świt, wyruszyć do Sztynortu! W drodze, nasza załoga uczyła się podstawowych czynności związanych z żeglowaniem. Każdej osobie zostały przydzielone inne obowiązki. Na początku było sporo pytań i trochę nieporadności, by na koniec stać się jedną z najlepszych załóg wśród 15 łodzi. I choć w Sztynorcie nie było miejsca na ognisko, nie przeszkodziło nam to w spędzeniu wspaniałego wieczoru ze „śmietnikową perkusją” stworzoną wspólnie z Erasmusami.

Page 12: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

12

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Część z nas udała się także na koncert

tamtejszego zespołu, do pobliskiej

Tawerny, w której poznaliśmy

chłopaków z Warszawy, co skutkowało

przyłączeniem się ich do naszej

orkiestry.

Po kilku godzinach snu, smacznym

śniadaniu i szybkiej kąpieli, ruszyliśmy

do Węgorzewa! W międzyczasie,

doszły nas słuchy, że w Gdańsku jest

zimno. U nas zaś pogoda była

wspaniała! Ze słońcem i lekkim

wiatrem, co oznacza, że lepszej, jako

żeglarze, nie mogliśmy sobie

wymarzyć! Po drodze zahaczyliśmy

o mały port „Mamerki”, po to, by

obejrzeć hitlerowskie bunkry...i zjeść

elegancki obiad, na środku jeziora, z

serwetkami wykonanymi

z papieru toaletowego ;))

Do Węgorzewa dopłynęliśmy już

o zachodzie słońca. Tam trafiliśmy na

imprezę

w Tawernie. Nie zastanawiając się

długo, w piżamach i w dresach,

ruszyliśmy na podbój parkietu☺. Kto

wie? Może ktoś z nas, stałby się

królem disco? ☺

Po zakończeniu imprezy, długo jeszcze

staliśmy pod Tawerną śpiewając:

„Parapapapapapa para papa

parapapapapapa para papa” tylko w

sobie znanej melodii… I choć może to

dziwnie wyglądać, słowa te, stały się

motywem przewodnim całego wyjazdu

i towarzyszy nam jeszcze długo po

sailingu.

Po zdecydowanie za krótkiej

nocy, pora wyruszyć do Pięknej Góry.

Po czterech dniach żeglowania, cała

nasza załoga potrafi zrobić już niemal

wszystko bez pomocy sternika - od

stawiania i kładzenia masztu po

knagowanie i wymawianie trudnych

nazw(achtersztag itp.). Na miejscu

okazało się, że jest tam też inna

sailingowa wycieczka z SGH

(pozdrawiamy!)☺.

Page 13: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

13

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Postanowiliśmy połączyć

imprezy i razem siedząc przy ognisku,

śpiewaliśmy szanty. Ostatnia noc jest

zawsze wyjątkowa dlatego nie

brakowało żartów (od turlania

się z górki przez wyprowadzania łódek

na środek jeziora razem ze śpiącą w

niej załogą).

Gdy tylko wzeszło słońce, my,

poszliśmy spać. Nadszedł ostatni

dzień…. krótki rejs

z powrotem do Wilkas…. gorączkowe

pakowanie i mycie łódek, byleby tylko

zdążyć

na pociąg o 14.00. Prawie wszystkim

się udało☺

Page 14: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

14

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Podsumowując, Sailing Trip jest

wyjazdem, na który czeka się okrągły

rok. Będąc tam, nie musieliśmy się

o nic martwić, organizacja była

świetna (wszystkie opłaty portowe,

bilety itp. były załatwione), byliśmy

praktycznie odcięci od świata (nikt nie

miał laptopa, a większości z nas

komórki rozładowały się już

pierwszego dnia☺), ale właśnie to było

fantastyczne!!! Największymi naszymi

problemami było to, co zrobić na obiad

(znowu makaron?☺), jaka będzie

pogoda albo czy będzie dziś ognisko.

Nie mówiąc już o mega integracji

pomiędzy ESNowcami, Erasmusami,

sternikami i całą załogą, z którą

spędzało się 24 godziny na dobę!!!

To był mój pierwszy sailing, i choć na

makaron nie mogę już patrzeć, całe

moje ciało pokryte jest siniakami,

a gardło mam zdarte od śpiewu - to

i tak z niecierpliwością czekam na

kolejny maj, następny sailing, i tak

wspaniały wyjazd! Przez długi czas

trudno nam było wrócić do

„posailingowej” rzeczywistości…

Magda Malankowska

ESN Gdańsk

Page 15: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

15

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Jakie państwa wybierają studenci na wymianę międzynarodową z Wydziału

Zarządzania i Ekonomii na Politechnice Gdańskiej?

No i nastał kwiecień, czas rekrutacji na wyjazdy zagraniczne z Programu

Erasmus. Na wydziale Zarządzania i Ekonomii studenci już od początku roku

dyskutowali o państwach, do których chcieliby polecieć na Erasmusa. Zdecydowana

większość była przekonana, że ich wymarzony wyjazd powinien odbywać się

w sławnej i ciepłej Hiszpanii, która biła rekordy popularności rok wcześniej.

Na początku roku akademickiego odbyło się spotkanie informacyjne zwane

„Erasmus Day” dotyczące wymian międzynarodowych, które prowadziła koordynator

Wydziału Zarządzania- Magdalena Popowska. Po przeprowadzonej prezentacji,

wielu uczniów, którzy wcześniej wybrali Hiszpanię jako kraj w którym pragną

studiować, zmieniło swoje „hiszpańskie” upodobania, z powodu obowiązkowej

znajomości języka hiszpańskiego. Niektórzy zaczęli rozważać Danię, gdzie studiuje

się po angielsku i ponadto nie przechodzi się rekrutacji. Jednak do okresu rekrutacji

statystyki uległy drastycznym zmianom.

Koordynatorzy wydziałowi byli przekonani, że w tym roku, tak jak w ubiegłych

latach Hiszpania znów osiągnie statut faworyta, jednak aplikacji na wyjazd do

Hiszpanii było tak mało, że prawie nigdzie nie wymagano przeprowadzać rekrutacji.

Studenci, którzy jednak wybrali Hiszpanię komentują:

„ Hiszpania to wspaniały, ciepły kraj, z otwartymi i przyjaznymi ludźmi. Studia w

języku hiszpańskim to wielkie wyzwanie ale również i okazja na poznanie tego języka

i kultury z zupełnie innej strony niż możemy się go nauczyć na zajęciach”.

W tym roku pomimo wysokich kosztów utrzymania oraz znajomości języka

francuskiego to właśnie Francja była najbardziej obleganym państwem, zdarzało się

że do jednego miasta jak np. Rouen na dwa miejsca było dziewięciu chętnych! Poza

tym wiele osób wybrało również Portugalię z pięknymi miastami jak Setubal i Porto.

Tam również okazało się, że trzeba studiować w narodowym, portugalskim języku,

jednak nawet ten fakt nie zniechęcił zainteresowanych.

Agnieszka Żełobowska

ESN Gdańsk

Page 16: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

16

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Relacja z „Erasmus Day” Lublinie

Celem projektu „Erasmus Day”

jest promocja wymian studenckich

Erasmus oraz ukazanie aktywnej

działalności ESNu. To dla uczestników

doskonała okazja do poznania

elementów innych kultur i zawarcia

wielu nowych znajomości. Wszystko to

podczas jednego dnia, przepełnionego

atrakcjami i dobrą zabawą. Czy

w Lublinie udało się zrealizować

koncepcję „Erasmus Day”? Postaram

się zrelacjonować jego przebieg

i pozostawię to waszej ocenie.

„Erasmus Day” zorganizowany

przez ESN UMCS Lublin 23 maja był

wydarzeniem wieńczącym studenckie

Kozienalia. Pełen wrażeń, słoneczny

dzień podzieliliśmy na dwa etapy.

Wczesnym popołudniem zebraliśmy

się wszyscy w okolicach Bramy

Krakowskiej na lubelskim starym

mieście. Wśród zgromadzonych byli

m.in.: Erasmusi z Portugalii, Niemiec,

Hiszpanii, Francji, Włoch, Turcji,

Kostaryki oraz członkowie naszej

sekcji. Każdy z zebranych został

ozdobiony na twarzy namalowaną

flagą państwa, z którego pochodzi.

Kolejnym punktem dnia był Freezing.

Polegał na tym, że, wszyscy

rozproszyli się na deptaku i w tej samej

sekundzie zastygli w dość

dziwacznych pozycjach. Budziło to

różne reakcje przechodniów,

większość była zdezorientowana

i obserwowała naszą grupę

z zaciekawieniem. Jedno jest pewne

zostaliśmy zauważeni! Po upływie

trzech minut nadeszła pora na

ujawnienie się. Koniec ciszy,

rozpoczęliśmy barwną paradę ulicami

Lublina pod banderą ESNu. Wszyscy

otrzymali przyciągające wzrok gadżety:

trąbki, pompony, duże ilości baloników.

Page 17: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

17

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Uwagę przechodniów

absorbował również wykonujący

ciekawe sztuczki żongler. Wszystko to

odbywało się przy dźwiękach głośnej

muzyki.

Punktem docelowym było

miasteczko akademickie, to tam

zakończyliśmy paradę i rozpoczęliśmy

kolejny etap „Erasmus Day”. Na

początku uczestnicy mogli wziąć udział

w szeregu zabaw integracyjnych

przeprowadzonych przez

organizatorów. Zaczęliśmy od

zapoznawczej gry w ewolucje.

Uczestnicy przechodzili przez stadia:

ameba, małpka i wreszcie człowiek.

Zabawy w jak najlepsze

naśladowanie kurczaka z rożna, pralki

i sokowirówki całkowicie rozluźniły

atmosferę i wprawiły wszystkich

w doskonałe humory. Po cyklu gier

nadszedł czas na występy. Mieliśmy

okazję posłuchać portugalskiej muzyki,

wykonywanej przez Erasmuski.

Kolejnym ciekawym międzynarodowym

akcentem była nauka tańca. Hiszpanie

dali pokaz sevillanas, typowego tańca

z Sewilli tańczonego podczas Feria de

Abri. Uczestnicy dzięki naszym

instruktorom nauczyli się

podstawowych kroków tego tańca. Ta

część najbardziej przyciągała uwagę

i zainteresowanie studentów

znajdujących się w tym czasie na

miasteczku akademickim.

Page 18: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

18

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Nie zabrakło również zajęć dla

fanów sportu. Do naszej dyspozycji

tego dnia były boiska do gry w

siatkówkę plażową i piłkę nożną.

Wszyscy chętnie z nich korzystali.

Zmęczeni grą uczestnicy mieli też

możliwość posilenia się potrawami

z grilla. Niestety w pewnym momencie

nad naszym „Erasmus Day” zawisły

czarne chmury. Grę w siatkówkę

przerwał nam deszcz. Jednak

chwilowe załamanie pogody, nie

zniechęciło nas do dalszej zabawy.

Wręcz przeciwnie, dzięki muzyce,

którą mieliśmy zapewnioną przez cały

dzień, mokre boisko do siatkówki

zamieniliśmy w oryginalne miejsce do

tańca. Na koniec każdy mógł wziąć

udział w zorganizowanym przez

Erasmusów kilkorundowym Treasure

Hunt. Zwycięzcy otrzymali zasłużone

nagrody. Naszpikowany atrakcjami

dzień dobiegł końca. Rozstaliśmy się

jednak tylko na chwilę, ponieważ

„Erasmus Day” zakończyliśmy wspólną

imprezą w klubie Place.

Jak widać organizacja tego typu

wydarzeń sprzyja integracji, jest

ciekawym urozmaiceniem dla

Erasmusów, ESNowców, ale także

studentów chcących przyłączyć się do

wspólnej zabawy. Projekt daje dużo

satysfakcji uczestnikom a przede

wszystkim organizatorom. Uśmiechy

na twarzach biorących udział,

wynagradzają całkowicie trud włożony

w przygotowanie tego dnia.

Magdalena Grajko PR ESN UMCS Lublin

Page 19: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

19

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Opis Sekcji ESN Gdańsk

ESN Gdańsk to otwarta, bez rekrutacji czy selekcji, ogólnoeuropejska

organizacja studencka o charakterze non-profit, której celem jest

wspieranie i rozwój programów międzynarodowych wymian studenckich, w tym

zwłaszcza programu LLP Erasmus. Hasło: Students helping Students jest mottem

organizacji. Każdy może przyjść i zrobić coś pozytywnego, wykorzystać swoje

talenty czy pomysły, z gwarancją, że Twój pomysł spotka się z akceptacją. Jednym

słowem nasi członkowie czują się potrzebni i mogą się spełniać, rozwijać, co daje

nam sporo satysfakcji i radości, choć nie raz także złości i zmęczenia, ale to też jest

niezbędne we współpracy. Poza tym zdobywamy spore doświadczenie,

w przeróżnych dziedzinach życia, uświadamiając sobie swoje wady, nad którymi

trzeba pracować.

Czym jest ESN Gdańsk w oczach członków sekcji, czyli czym jajka przekonują do

siebie?

ESN (Erasmus Student Network) Gdańsk dla większości naszych członków to

przede wszystkim ludzie o niebanalnych pomysłach, pozytywnej energii i chęci

działania, dzięki którym każdy może rozwijać swoje pasje, a także pracować nad

samym sobą. Umożliwiamy rozwój, począwszy od wdrożenia się w działania naszej

organizacji, poprzez możliwość wyrażania swojego zdania – zwalczanie nieśmiałości,

uczenia się pracy w grupie, poznania nowych ludzi – Erasmusów z całej Europy,

kończąc na sprawdzeniu się jako koordynator danego projektu, czy również

załatwieniu bezproblemowo wszystkich potrzebnych dokumentów związanych

z pobytem za granicą.

„ESN to grupą ludzi, która sobie pomaga i zaprzyjaźnia się,

robiąc przy okazji coś pożytecznego dla innych.” – wypowiedź członka ESN Gdańsk

Dla innych członków naszej organizacji, wspierającej międzynarodowe wymiany

studenckie w ramach programu LLP Erasmus,

Page 20: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

20

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

ESN ma wiele twarzy. Z jednej strony jest to potężna organizacja, ze swoją hierarchią

i regułami, z drugiej są to wspaniali ludzie, którzy pomagają odnaleźć się w nowej

Erasmusowej rzeczywistości. Wiele osób miało okazję przekonać się jak to działa

z obu stron. Najpierw będąc na Erasmusie doświadczyli kontaktu z lokalną sekcją

danego kraju, a następnie tu, w Gdańsku, wkroczyli w nasze szeregi, aby dalej

czerpać korzyści, jakie można osiągnąć poprzez wstąpienie do organizacji i poznanie

jej „od kuchni”.

Czemu ludzie uczestniczą w naszej działalności i chcą chodzić na zebrania?

Jak wszyscy studenci, tak samo i nasi działacze chodzą na zajęcia, studiują, ale i tak

znajdują czas, by we wtorki przyjść na zebranie sekcji ESN Gdańsk. Ludzie

przychodzą na zebrania sekcyjne, po to by podzielić się opiniami na dany temat, aby

posłuchać co mają do powiedzenia inni oraz aby wnieść własny wkład do ESN,

a przede wszystkim by uczestniczyć w życiu naszej organizacji. Na zebrania

przychodzą po to, by dowiedzieć się co się dzieje i mieć w tym swój udział. Wszyscy

pomagają sobie nawzajem, wypowiadają się, albo po prostu uczestniczą w jakimś

wydarzeniu. Każdy, kto lubi spędzać aktywnie wolny czas, lubi działać to właśnie tu

ma spore możliwości. Naszym dodatkowym atutem jest również własne biuro, które

mieści się w AK PG Kwadratowa – „BRATNIAK” pokój 213, do którego zawsze

można wpaść i z kimś pogadać na nurtujące Was pytania

„W ESN trzyma mnie ciągła zmiana, to że cały czas coś sie dzieje, nie ma dwóch

takich samych zebrań, imprez czy wyjazdów.” - członkowie ESN Gdańsk

ESN umożliwia poznanie ludzi z innych polskich sekcji, a nawet i świata. ESN’owcy

cały czas podejmują nowe wyzwania i uczą się nowych rzeczy, do których mają

motywację i chęć. Część z nich wstępuje do organizacji Erasmus Student Network

w celu kontynuowania swoich życiowych pasji, np. podróże do innych krajów, nie

tylko na wymianę w ramach programu LLP Erasmus.

Andrzej Retel PR ESN Gdańsk

Page 21: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

21

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Wywiady ze zwycięzcami Etapu Mazowieckiego konkursu Disoover Europe

ANNA WEZGRAJ: Dlaczego zdecydował/a się Pan/i na wzięcie udziału w konkursie? Namówili mnie znajomi, a zwłaszcza przyjaciel – Marcin, który od dawna chciał, abym spróbowała wysłać swoje zdjęcia do jakiegoś konkursu. Czym kierował/a się Pan/i przy wyborze przesłanego na konkurs zdjęcia? Przede wszystkim chciałam, by odpowiednio pasowało do tematu konkursu, było ciekawe na swój własny sposób i by starało się przyciągnąć uwagę.

Page 22: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

22

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

W jakich okolicznościach zostało ono zrobione? Czy jest ono dla Pana/i szczególnie ważne? Zdjęcie zostało zrobione podczas majówki 2009, w Norwegii, niedaleko małej miejscowości Flåm. Z trójką przyjaciół wybraliśmy się w góry i natrafiliśmy na urocze domki, robiliśmy zdjęcia, w tym zrobiłam tam zdjęcie konkursowe. Do tej pory nie było dla mnie szczególnie ważne, ale teraz już jest:) Czy zdobył/a Pan/i już wcześniej nagrodę w konkursie fotograficznym? To mój pierwszy konkurs fotograficzny w jakim wzięłam udział:) Czy uważa Pan/i siebie za amatora czy zawodowego fotografa? Zdecydowanie za amatora. Uwielbiam robić zdjęcia, ale nie znam się zbytnio na technice…

Co uważa Pan/i o samym Discover Europe, przebiegu Gali i otrzymanych nagrodach? - proszę o szczerość. Wydaje mi się, że Discover Europe to bardzo fajny pomysł, zwłaszcza, że każdy bez względu na umiejętności może wziąć udział w konkursie. Sama Gala była naprawdę świetnie zorganizowana, tak profesjonalnie i uroczyście. Wrażenie jak najbardziej pozytywne:) Nagrody również świetne, różnorodne! Najbardziej spodobały mi się książki „W kadrze” i „Warszawa w PRL-u”.

Czy zamierza Pan/i przystąpić do rywalizacji za rok?

Wydaje mi się, że jeśli będę miała odpowiednie zdjęcie do wysłania to spróbuję ponownie.

Page 23: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

23

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Ewelina Zając: Dlaczego zdecydował/a się Pan/i na wzięcie udziału w konkursie? Mimo że robię zdjęcia już wiele lat, to pierwszy konkurs fotograficzny w którym wzięłam udział. Zdecydowałam się dlatego, że jest skierowany do studentów, a ja w tym roku kończę studia - w związku z tym, była to ostatnia szansa na zgłoszenie się do niego ;) Poza tym spodobały mi się konkursowe kategorie - są bardzo pojemne, łatwo sie je interpretuje i łatwo zrobić zdjęcie, które będzie do nich pasować. Czym kierował/a się Pan/i przy wyborze przesłanego na konkurs zdjęcia? Już od ponad roku fotografuję zawody i różnego rodzaju imprezy tancerzy breakdance. Interesuję się tą kulturą, większość moich znajomych to tancerze - było dla mnie oczywiste, że w kategorii zdjęć reportażowych, pokażę właśnie fotografię tego typu. Zależało mi też na oryginalności - byłam prawie pewna, że nikt inny nie pokaże zdjęcia z tancerzami breakdance. I nie pomyliłam się :) W jakich okolicznościach zostało ono zrobione? Czy jest ono dla Pana/i szczególnie ważne? Zdjęcie zostało zrobione w Warszawie, podczas tegorocznych eliminacji do zawodów Warsaw Challenge. To jedne z największych zawodów breakdance w Polsce, odbywają się co roku, w maju. To zdjęcie jest dla mnie o tyle ważne, że po pierwsze - to jedno z niewielu zdjęć z tej imprezy które mi się podoba, a po drugie - przedstawia mojego kolegę, Mateusza. Czy zdobył/a Pan/i już wcześniej nagrodę w konkursie fotograficznym? Nie, to był pierwszy raz. Czy uważa Pan/i siebie za amatora czy zawodowego fotografa? Mimo że moje zdjęcia kilka razy znalazły się już w gazetach, współpracuję też z portalami i magazynami tanecznymi które je zamieszczają, nie mogłabym jeszcze nazwać się zawodowym fotografem. Uważam się za - powiedzmy - zaawansowanego amatora ;) Co uważa Pan/i o samym Discover Europe, przebiegu Gali i otrzymanych nagrodach? Szczerze, to byłam w szoku że zorganizowali Państwo także wręczenie nagród na szczeblu regionalnym. Nie znalazłam tej informacji w regulaminie, byłam pewna że odbędzie się tylko jedna gala, finałowa.

Page 24: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

24

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Tak więc bardzo mile mnie Państwo zaskoczyliście :) Samo wręczenie nagród było bardzo miłe i uroczyste, cieszę się że było także skromne, ze względu na żałobę narodową. Nagrody także mnie ucieszyły - zwłaszcza dlatego że zupełnie się ich nie spodziewałam. Książkę o fotografii kojarzyłam z księgarni, niedawno ją przeglądałam a karta pamięci do aparatu na pewno przyda mi się podczas robienia zdjęć na kolejnych zawodach. Jeszcze raz bardzo dziękuję :) Czy zamierza Pan/i przystąpić do rywalizacji za rok? Bardzo bym chciała, niestety w tym roku kończę studia. Łukasz Rasiński: Dlaczego zdecydował/a się Pan/i na wzięcie udziału w konkursie?

W celu autopromocji. Konkurs jest nie tylko ogólnopolski ale i europejski, więc sukces byłby na pewno istotnym elementem promocji mojej skromnej osoby w świecie fotografii.

Page 25: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

25

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Czym kierował/a się Pan/i przy wyborze przesłanego na konkurs zdjęcia? Przesłałem 3 zdjęcia, w tym jedno z nich było bardzo patriotyczne (flagi Polski na wietrze) a pozostałe dwa przedstawiały jakąś historie, nie tylko ładny widok. Także były one dobierane pod najprawdopodobniejszy gust jurorów. W jakich okolicznościach zostało ono zrobione? Czy jest ono dla Pana/i szczególnie ważne? Zostały zrobione w trakcie zwiedzania Lublina, po prostu w trakcie spaceru. Wartości emocjonalnej specjalnie nie mają, po prostu jedna z wielu moich prac. Czy zdobył/a Pan/i już wcześniej nagrodę w konkursie fotograficznym? W żadnym poważniejszym do tej pory nie, ale był to jeden z pierwszych konkursów w którym brałem udział ;) Czy uważa Pan/i siebie za amatora czy zawodowego fotografa? Raczej amatora, choć myślę nad przejściem na zawodowstwo. Co uważa Pan/i o samym Discover Europe, przebiegu Gali i otrzymanych nagrodach? Co do przebiegu gali to miejsce oraz catering były po prostu super, momentami troszkę organizacja kulała (rozdawanie nagród np.), ale o ile się zorientowałem było to organizowane przez studentów, nie profesjonalistów więc myślę że ok. A co do nagród to nie wszystkie miały związek z fotografią, ale było ich na tyle dużo, że chyba każdy znalazł tam coś ciekawego. Mi się podobały ;) Czy zamierza Pan/i przystąpić do rywalizacji za rok? Myślę że jeśli będę miał prace odpowiednie do przyszłorocznych kategorii to na pewno. Kamila Kolter: Wzięłam udział w konkursie ponieważ chciałam pokazać innym swoje zdjęcie. Zdjęcie Suwalszczyzny wybrałam celowo, uznałam ze jest równie piękne jak inne miejsca w Europie. Z tata i wujkiem wybraliśmy sie na plener zdjęciowy, aby sfotografować wschód słońca. Fotografia jest dla mnie szczególnie ważna, ponieważ Klasztor Wigierski jest najcenniejszym zabytkiem Suwalszczyzny.

Page 26: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

26

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Nigdy wcześniej nie zdobyłam nagrody fotograficznej, ponieważ wcześniej nie brałam udziału w żadnym konkursie. Uważam sie za amatora fotografii który ciągle sie rozwija. Gala bardzo mi sie podobała, cala uroczystość jak i nagrody. Byłam dumna ze mogłam w niej uczestniczyć. Za rok zamierzam wziąć udział w konkursie DiscoverEurope. Gabriela Ochocki: Dlaczego zdecydował/a się Pan/i na wzięcie udziału w konkursie? Na udział w konkursie zdecydowałam się ponieważ brałam w nim udział również rok temu, wiec warto było spróbować sił także w tym roku. Poza tym podoba mi się jego międzynarodowy wymiar oraz sposób organizacji i promocji. Czym kierował/a się Pan/i przy wyborze przesłanego na konkurs zdjęcia? Najważniejszym kryterium przy wyborze zdjęcia była jego oryginalność i niebanalność. Zależało mi też, żeby zdjęcie niosło jakieś przesłanie, nie było po prostu zwykłym obrazkiem... W jakich okolicznościach zostało ono zrobione? Czy jest ono dla Pana/i szczególnie ważne? Zdjęcie zostało zrobione podczas wakacyjnego wyjazdu ze znajomymi do Wrocławia. Przywołuje miłe wspomnienia chwil wspaniale spędzonych z przyjaciółmi. Czy zdobył/a Pan/i już wcześniej nagrodę w konkursie fotograficznym? W ubiegłorocznym konkursie Discover Europe moje zdjęcie zostało wyróżnione, natomiast w konkursie Ekostudent zajęłam drugie miejsce. Czy uważa Pan/i siebie za amatora czy zawodowego fotografa? Zdecydowanie nie uważam się za zawodowego fotografa. Robieniem zdjęć zainteresowałam się dopiero w liceum i do tej pory ta pasja się we mnie rozwija. Jestem samoukiem, w wolnych chwilach czytam publikacje o fotografii, przeglądam fora, różne ciekawe strony... Co uważa Pan/i o samym Discover Europe, przebiegu Gali i otrzymanych nagrodach? Koncepcja Discover Europe bardzo mi się podoba i właściwie nie mam nic do zarzucenia. Tegoroczna Gala przygotowana była na wysokim poziomie, wszystko odbyło się w przyjemnej atmosferze :)

Czy zamierza Pan/i przystąpić do rywalizacji za rok?

Jeśli będę miała jakieś ciekawe zdjęcia do

pokazania, to dlaczego nie!

Page 27: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

27

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

PARADA SCHUMANA

8 maja 2010 roku ulicami Warszawy przeszła jedenasta Parada Schumana. W nawiązaniu do założeń Europejskiego Roku Walki z Ubóstwem i Wykluczeniem Społecznym promowała temat integracji osób niepełnosprawnych zgodnie z hasłem Nie ma demokracji bez integracji.

W Paradzie udział wzięli reprezentanci Klubów Europejskich, grupy taneczne, orkiestry, cheerleaderki, szczudlarze, zespół bębniarzy, dzieci i młodzież z namalowanymi na twarzy flagami państw członkowskich, udekorowane lawety i pojazdy, mieszkańcy Warszawy, a także goście z innych miast Polski oraz całej Europy. Nie mogło na niej też zabraknąć reprezentantów ESN! Do namiotu przygotowanego przez ESN SGH przybyli licznie członkowie pozostałych warszawskich sekcji wraz z Erasmusami. Nie tylko wzięli oni udział w Paradzie, lecz też czynnie pomagali w promocji naszej organizacji i wymian studenckich wśród mieszkańców Warszawy i osób przybyłych specjalnie na Paradę!

Nasz stand cieszył się niemałym zainteresowaniem, czemu trudno się dziwić. Poza wystawą zdjęć z Discover Europe z 2009 roku, ekipa esgiehowska pod wodzą Ani Jarząbek (za całokształt należą jej się gromkie brawa!) przygotowała super atrakcje! Konkursy z nagrodami, czyli między innymi Quiz europejski, zabawy dla dzieci, w tym układanie puzzli i mapy Europy oraz rzucanie piłeczkami do kosza. Śmiałkowie zgłaszający się do poszczególnych konkurencji byli sowicie wynagradzani! Niemałą popularnością cieszyło się też malowanie twarzy, które na tyle zaintrygowało wścibskiego dziennikarza z Tele5, że przeprowadził on niecodzienny wywiad z osobą odpowiedzialną za body painting oraz zaczął zadawać dziwne pytania ESNowiczom, którzy wybrnęli z nich z klasą.

Page 28: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

28

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Ponadto przy współpracy

z ambasadami innych krajów udało nam się wypromować nie tylko walory turystyczne danych krajów, ale również uświadomić młodych uczestników Parady o możliwości uczestniczenia w wymianach studenckich i studiowania zagranicą oraz przyłączenia się do ESNu. Było kolorowo, wesoło a po ulicach Warszawy chodziły dzieci z gwiazdkami ESNu. Jednym słowem - dużo się działo!

A w Namiocie ESN…

Magdalena Gwizdała PR ESN SGH

Page 29: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

29

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

EUROPEAN DAY AT SGH

6 maja w Szkole Głównej Handlowej na prawie całej Auli Spadochronowej został zorganizowany European Day – dzień, w którym studenci naszej uczelni mogli dowiedzieć się o programie Erasmus i warunkach jakie muszą spełnić, żeby do niego przystąpić.

Dzięki mapie Europy z zaznaczonymi na niej uczelniami partnerskimi przygotowanej przez Asię Bargieł z ESN SGH studenci poznali miasta w poszczególnych krajach do których mogą wyjechać. Mapa ta cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem zwiedzających, gdyż każdy mógł się na własne oczy przekonać gdzie leży dokładnie uniwersytet do którego chciałby wyjechać.

Poza tym, dzięki współpracy ze strony ambasad z poszczególnych krajów zainteresowani dostali teczki z ciekawymi broszurami np. mapę z liczącymi się uniwersytetami francuskimi, mapę z kawiarniami i pubami w Brukseli lub włoski informator turystyczny, który pragnący chwili oderwania od nauki student zawsze mógłby wykorzystać ☺

Co więcej każdy mógł wypełnić Quiz europejski, w którym za sam udział czekały nagrody w postaci esnowych smyczy i długopisów. Zdobywców największej ilości punktów czekały najlepsze nagrody-niespodzianki!

Tego dnia nikt nie mógł przejść obojętnie obok naszego standu, nawet panowie rozdający kawę na zewnątrz budynku zostali skuszeni przez niesamowitą atmosferę jaka się wytworzyła na auli. Dzięki flagom wypożyczonym z ambasad, stoiskom poświęconym poszczególnym krajom i esnowiczom przebranym w tradycyjne stroje greckie, meksykańskie, czeskie, japońskie i boliwiańskie Aula Spadochronowa wyglądała inaczej – odświętnie, kolorowo, po prostu EUROPEJSKO! ☺ Magdalena Gwizdała PR ESN SGH

Page 30: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

30

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Poradnik PRowy część 1 – jak wypromować swój event?

Czy łapiesz się często na tym, że promując swój projekt lub wydarzenie działasz nieco chaotycznie? Podstawowym błędem promocyjnym jest brak strategii i planu działania, które ułatwiają przenieść sferę marzeń wizerunkowych do rzeczywistości. Od czego więc zacząć? Niezwykle pomocna w Promocji jest formuła RACE (Research, Action, Communication, Evalutaion) która stanowi doskonały punkt wyjścia dla zaplanowania poszczególnych kroków działania.

1. (R) Koniecznie zacznij od dokładnego Research’u. Taka analiza sytuacji wyjściowej powinna zostać przeprowadzona najdokładniej i z uwzględnieniem wszelkich czynników mogących wpłynąć na Twoją kampanię. Przyjrzyj się swojemu dotychczasowemu wizerunkowi i określ co chciałbyś w nim zmienić lub w jaki sposób go umocnić. Pracując w grupie (jeden PRymus nigdy nie równa się kilku!) zastanówcie się nad słabym i mocnymi stronami, szansami i zagrożeniami (analiza SWOT) dla Waszego wizerunku. Jeśli monitorujecie media - obowiązkowo przyjrzyjcie się bieżącym wynikom ilościowym tak by później łatwiej wybrać kanały promocyjne adekwatne dla Waszego położenia. Dobry RESEARCH to dokładna obserwacja i szukanie inspiracji, a nie Kserokopiarka – pamiętaj także o tym

2. (A) Gdy zalałeś swoim RESEARCH’em świetne fundamenty dla swojej kampanii, nadszedł czas na ustalenie celu działań. Określ adresatów swojej kampanii popularnie nazywanych Targetem. Pomyśl o tym jakie oni mają do Ciebie nastawienie, jak możesz najefektywniej dotrzeć do tych grup docelowych – tutaj niezbędne jest czerpanie z punktu pierwszego w którym dokładnie analizowałeś sytuację wyjściową. Tak przygotowany możesz wybrać narzędzia komunikacji jakimi będziesz się posługiwać w trakcie kampanii. Emocje czy suche informacje? Tradycja czy nowoczesność? Dobrze się zastanów a na koniec określ harmonogram działań i budżet. Pamiętaj o tym, że wszystko co może się nie powieść musi mieć gotowe rozwiązanie (a nie powiedzie się w najmniej oczekiwanym momencie).

3. (C) Ten punkt (Communication jest tak naprawdę etapem w którym działamy) to nic innego jak wypadkowa dwóch poprzednich w których dokładnie wszystko zaplanowałeś. Pamiętaj aby trzymać się bezwzględnie Harmonogramu i Budżetu a unikniesz chaosu w swoim działaniu. Dodatkowo mając listę rzeczy, które mogą się nie powieść jesteś ubezpieczony i możesz cieszyć się realizacją swoich pomysłów!

4. (E) Na koniec oceń skuteczność swoich działań. Monitoruj media, analizuj zmiany zachowań i sprawdź czy osiągnąłeś sukces. Gdzie jest szampan i truskawki?

Piotrek Sosnowski PR ESN Polska

Page 31: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

31

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Zarząd w niedokończonych zdaniach

Magda Stanisławska – Przewodnicząca ESN Polska

Jestem… „mądra, jestem zgrabna, wiotka, słodka i powabna” ;) Lubię… gdy ktoś mnie docenia i jestem łasa na komplementy :D Moje motto to… „Sarkazm to najniższa forma dowcipu, za to najwyższa forma inteligencji” Gdy budzę się rano myślę… że przez następne 30 minut nikt nie powinien do mnie podchodzić bez kija. Interesuje mnie… sport, musicale, polityka zagraniczna, podróże. ESN to dla mnie… jedna z najważniejszych spraw w moim dotychczasowym życiu, przyczyna wielu radości i kilku smutków. Poza tym okazja do sprawdzenia się i podszkolenia umiejętności. W ESN chciałabym… zyskać szacunek i poczucie, że robię dobrze to, co do mnie należy. Za kilka lat… będę już duża!

Page 32: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

32

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Gosia Truszczyńska – Członek Zarządu ds. Kontaktów Międzynarodowych Jestem... Gosia Truszczyńska - National Representative of Poland! Czyli głos ESN Polska w ESN International Lubię… gdy wsiadam do samolotu po podróży, wspominam przygody i nie mogę się doczekać powrotu do domu. Moje motto to... Człowiek kierujący się rozsądkiem myli się najczęściej :) Gdy budzę się rano myślę... co by tu zjeść. Interesuje mnie... Muzyka, podróże, hiszpańskie kino i greckie jedzenie, a przede wszystkim obce kraje i ich języki- dział podręczników językowych w księgarni to dla mnie wesołe miasteczko.

ESN to dla mnie... od jakiegoś czasu styl życia. Dzięki niemu poznałam fantastycznych ludzi i zdobywam międzynarodowe doświadczenia. To szansa żeby świetnie się bawić i jednocześnie wiele nauczyć o życiu, europejskiej kulturze i swoim miejscu w tym wszystkim - godząc wszystko ze studiami! W ESN chciałbym osiągnąć... Moją ambicją jest pokazać

wszystkim ESN-owiczom w Polsce, ile możliwości niesie ze sobą bycie w organizacji. Chciałabym zwiększyć wiedzę ESN Polska na temat naszej sieci w Europie, nauczyć członków jak wykorzystywać nasz potencjał – ukazując przykłady z innych krajów oraz utrzymać w silną pozycję ESN Polska w Europie. Za kilka lat... zaczynam podróżnicze podboje poza Europą – no bo ileż można?

Page 33: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

33

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Joasia „Mariola” Gierasimiuk – Członek Zarządu ds. Zasobów Ludzkich

Jestem… zbyt dużą optymistką Lubię… gdy wszystko idzie po mojej myśli i słońce świeci za oknem Moje motto to… carpe diem. Gdy budzę się rano myślę… co by tutaj zrobić na czorta :P Interesują mnie…Kuba ☺ koty i sport ESN to dla mnie… grupa pasjonatów i świrusów, który bezinteresownie podejmują się nowych wyzwań, które sprawiają, że chce się żyć W ESN chciałabym osiągnąć... co dokładniej dowiecie się w przyszłości ;) p.s. Nie lubię wszystkiego wyjawiać. Za kilka lat… będę mieć u stóp cały świat :P

Page 34: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

34

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Krzysiek Węgrzynowicz – Członek Zarządu ds. Finansów

Jestem… sobą w każdej sytuacji. Z jednej strony wrażliwy i marzycielski, z drugiej - perfekcjonista, powierzone zadania staram się wykonywać ze starannością i dokładnością. Lubię… patrzeć na efekty swojej i swojego zespołu pracy, kiedy oddajemy całych siebie w tym co robimy :) Moje motto to… 'wszystko można, wystarczy chcieć!' Gdy budzę się rano, myślę… 'I got a feeling, that tonight's gonna be a good night..' Interesują mnie…taniec, teatr, kino, nurkowanie, siatkówka, jazda konna, nasza przewodnicząca, HR i NR :D ESN to dla mnie… furtka otwierająca możliwości do własnego rozwoju, poznania ciekawych ludzi oraz świetnej zabawy w miłym towarzystwie. W ESN chciałbym osiągnąć… wszystko to, co sobie założyłem jako finansowy ESN PL oraz członek sekcji ESN UG Gdańsk. Za kilka lat.. to się okaże! :)

Page 35: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

35

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Piotrek Grudniewski – Członek Zarządu ds. Organizacji

Jestem... jak rzeka - nie oglądam się za siebie. Lubię... zapach włoskiej kawy o poranku. Moje motto to... "Let the dreams of today determine the opportunities of tomorrow". Gdy budzę się rano myślę... jaki kolejny zwariowany dzień przede mną.

Interesuje mnie... przyszłość, bo tam zamierzam spędzić resztę życia. ESN to dla mnie... nieograniczone możliwości rozwoju. W ESN chciałbym… osiągnąć... sukces. Za kilka lat... będę ciągle podróżować w najdziksze zakątki globu.

Page 36: Biuletyn ESN Polska, maj-czerwiec 2010

36

Biuletyn Stowarzyszenia ESN Polska

Biuletyn ESN Polska maj – czerwiec 2010 [email protected]

Piotrek Sosnowski – Członek Zarządu ds. Promocji

Jestem… trendsetterem na wskroś sympatycznego stylu bycia. Lubię.. się uśmiechać.

Moje motto to… „When you reach for the stars, you may not quite get one, but you won't come up with a handful of mud either” L. Burnett

Gdy budzę się rano myślę… o tym jak wiele pomysłów miałem przed zaśnięciem. Interesują mnie… kreatywne rozwiązania, brak szablonów, mainstream’owy jazz, pulsująca elektronika, skrajności filmów Almodovara, brak ucieczki u Polańskiego, nieme filmy z podkładaną na żywo muzyką, płacz ze śmiechu, a przede wszystkim wszyscy ludzie od których mogę się czegoś nauczyć. ESN to dla mnie… najciekawsze uzupełnienie „książkowego” studiowania. W ESN chciałbym osiągnąć… to wszystko co wydaje się nie do zrealizowania. Za kilka lat… będę jeszcze bardziej szczęśliwy i optymistyczny niż jestem dzisiaj.