44
Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego "How to Observe Morals and Manners" (1838) Praca magisterska napisana pod kierunkiem prof. Andrzeja Szpocińskiego, obroniona na Collegium Civitas. Auguste Comte, Herbert Spencer i Emile Durkheim przedstawiani są jako pierwsze, XIX- wieczne pokolenie ojców-założycieli zinstytucjonalizowanej socjologii. Taki obraz dziejów socjologii przekazywany jest przez niemal wszystkie podręczniki akademickie, opracowania, encyklopedie. Jednak, choć ta wersja historii nauki jest obecnie szeroko rozpowszechniona, to nie odpowiada prawdzie. W XIX wieku, w Anglii, żyła współczesna Comte'owi wybitna postać, której zasług dla ustanowienia nauki o społeczeństwie nie można przecenić. Nie jest jednak wymieniana razem z ojcami-założycielami. Nie może być, ponieważ nie jest ojcem, lecz matką socjologii. Harriet Martineau (1802-1876) do niedawna była systematycznie pomijana w historii dyscypliny - teraz zaczyna się to zmieniać. Już za życia doświadczyła trudności charakterystycznych dla wybitnych kobiet epoki, potęgowanych przez fakt, że nie zajmowała się, tak jak siostry Brontë, literaturą czy sztuką, lecz nauką. To uczyniło z niej cel seksistowskich ataków, których wyrazem po jej śmierci było demonstracyjne ignorowanie jej prac, a nawet faktu jej istnienia. Kilkadziesiąt lat celowych przemilczeń doprowadziło do uprawomocnienia męskiej historii socjologii, reprodukowanej później zwyczajowo, bez takich intencji. Przełom tysiącleci przynosi pierwsze kroki w przywracaniu pamięci - nauce, o jej niedocenionych lub pominiętych postaciach, kobietom - o ich wybitnych przedstawicielkach w nauce. Osoby zajmujące się studiami kulturowymi, gender studies i wreszcie samymi naukami społecznymi, biorą pod lupę dzieje różnych dyscyplin by odkrywać wielkich ludzi, w tym bardzo często kobiety, i ich ogromne dokonania. Odkryciom tym towarzyszą zdumienie i niedowierzanie. Oto okazuje się, że wiedza o początkach dyscypliny czerpana z książek i zdobywana na uniwersytetach, jest niczym więcej niż tylko tą wersją historii, której rzecznicy mieli najwięcej szeroko pojętej władzy, mocy polegającej na definiowaniu ciągu sytuacji i forsowaniu jej powszechnego obowiązywania. Po raz pierwszy o istnieniu Harriet Martineau dowiedziałam się z podręcznika akademickiego Socjologia Anthony'ego Giddensa (2001: 38-39). We wstępnym rozdziale, gdzie autor szeroko rozwodził się nad wkładem Comte'a, Durkheima i Marksa w socjologię, znajdowała się mała, szara ramka. Krótki opis postaci Martineau wstrząsnął moim socjologicznym światem. Nie mogłam uwierzyć, że w ciągu kilku lat studiów, ani razu, przy żadnej okazji, nie usłyszałam ani słowa o założycielce socjologii. Nie mogłam, nie chciałam uwierzyć Giddensowi, postanowiłam poszukać materiałów o Martineau na własną rękę. Odnalezione źródła, zarówno tradycyjne, jak i internetowe, dowiodły nie tylko prawdziwości jego słów, ale również wskazały, w jak oszczędny sposób opisał XIX-wieczną myślicielkę. Niedowierzanie zamieniło się w pewność, a wraz z nią przyszedł gniew na tych, którzy postanowili pogrzebać jej dokonania, prawie odnosząc przy tym sukces. Niniejsza praca jest próbą przywrócenia Harriet Martineau historii dyscypliny. Jest jednocześnie kolejną z dłuższych publikacji ukazujących się na jej temat, przy czym, wydaje się, pierwszą na gruncie polskim. Przywrócenia Martineau socjologii nie można sprowadzić do dokonania drobnego uzupełnienia i kilku przypisów w niezbędnych miejscach. Ona, jej teoria i metodologia, całkowicie zmienią sposób w jaki postrzegamy socjologię, a przy okazji zwrócą uwagę na fakt konstruowania narracji metasocjologicznej. Będzie to zarazem krok w stronę włączenia do historii nauk społecznych innych wybitnych kobiet, jak choćby Anny Julii Cooper, Beatrice Potter Webb, Idy Wells-Barnett, Marii Czaplickiej czy przedstawicielek szkoły chicagowskiej i innych.

Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau

na podstawie traktatu metodologicznego

"How to Observe Morals and Manners" (1838)

Praca magisterska napisana pod kierunkiem prof. Andrzeja Szpocińskiego, obroniona na Collegium Civitas.

Auguste Comte, Herbert Spencer i Emile Durkheim przedstawiani są jako pierwsze, XIX-wieczne pokolenie ojców-założycieli zinstytucjonalizowanej socjologii. Taki obraz dziejów socjologii przekazywany jest przez niemal wszystkie podręczniki akademickie, opracowania, encyklopedie. Jednak, choć ta wersja historii nauki jest obecnie szeroko rozpowszechniona, to nie odpowiada prawdzie. W XIX wieku, w Anglii, żyła współczesna Comte'owi wybitna postać, której zasług dla ustanowienia nauki o społeczeństwie nie można przecenić. Nie jest jednak wymieniana razem z ojcami-założycielami. Nie może być, ponieważ nie jest ojcem, lecz matką socjologii.

Harriet Martineau (1802-1876) do niedawna była systematycznie pomijana w historii dyscypliny - teraz zaczyna się to zmieniać. Już za życia doświadczyła trudności charakterystycznych dla wybitnych kobiet epoki, potęgowanych przez fakt, że nie zajmowała się, tak jak siostry Brontë, literaturą czy sztuką, lecz nauką. To uczyniło z niej cel seksistowskich ataków, których wyrazem po jej śmierci było demonstracyjne ignorowanie jej prac, a nawet faktu jej istnienia. Kilkadziesiąt lat celowych przemilczeń doprowadziło do uprawomocnienia męskiej historii socjologii, reprodukowanej później zwyczajowo, bez takich intencji.

Przełom tysiącleci przynosi pierwsze kroki w przywracaniu pamięci - nauce, o jej niedocenionych lub pominiętych postaciach, kobietom - o ich wybitnych przedstawicielkach w nauce. Osoby zajmujące się studiami kulturowymi, gender studies i wreszcie samymi naukami społecznymi, biorą pod lupę dzieje różnych dyscyplin by odkrywać wielkich ludzi, w tym bardzo często kobiety, i ich ogromne dokonania. Odkryciom tym towarzyszą zdumienie i niedowierzanie. Oto okazuje się, że wiedza o początkach dyscypliny czerpana z książek i zdobywana na uniwersytetach, jest niczym więcej niż tylko tą wersją historii, której rzecznicy mieli najwięcej szeroko pojętej władzy, mocy polegającej na definiowaniu ciągu sytuacji i forsowaniu jej powszechnego obowiązywania.

Po raz pierwszy o istnieniu Harriet Martineau dowiedziałam się z podręcznika akademickiego Socjologia Anthony'ego Giddensa (2001: 38-39). We wstępnym rozdziale, gdzie autor szeroko rozwodził się nad wkładem Comte'a, Durkheima i Marksa w socjologię, znajdowała się mała, szara ramka. Krótki opis postaci Martineau wstrząsnął moim socjologicznym światem. Nie mogłam uwierzyć, że w ciągu kilku lat studiów, ani razu, przy żadnej okazji, nie usłyszałam ani słowa o założycielce socjologii. Nie mogłam, nie chciałam uwierzyć Giddensowi, postanowiłam poszukać materiałów o Martineau na własną rękę. Odnalezione źródła, zarówno tradycyjne, jak i internetowe, dowiodły nie tylko prawdziwości jego słów, ale również wskazały, w jak oszczędny sposób opisał XIX-wieczną myślicielkę. Niedowierzanie zamieniło się w pewność, a wraz z nią przyszedł gniew na tych, którzy postanowili pogrzebać jej dokonania, prawie odnosząc przy tym sukces.

Niniejsza praca jest próbą przywrócenia Harriet Martineau historii dyscypliny. Jest jednocześnie kolejną z dłuższych publikacji ukazujących się na jej temat, przy czym, wydaje się, pierwszą na gruncie polskim. Przywrócenia Martineau socjologii nie można sprowadzić do dokonania drobnego uzupełnienia i kilku przypisów w niezbędnych miejscach. Ona, jej teoria i metodologia, całkowicie zmienią sposób w jaki postrzegamy socjologię, a przy okazji zwrócą uwagę na fakt konstruowania narracji metasocjologicznej. Będzie to zarazem krok w stronę włączenia do historii nauk społecznych innych wybitnych kobiet, jak choćby Anny Julii Cooper, Beatrice Potter Webb, Idy Wells-Barnett, Marii Czaplickiej czy przedstawicielek szkoły chicagowskiej i innych.

Page 2: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Problemem badawczym pracy jest przedstawienie zarysu teorii i metody Harriet Martineau. Obiektem analizy będzie napisana przez nią w 1838 roku rozprawa How to Observe Morals and Manners, pierwszy traktat metodologiczny w socjologii, w którym zawarła również podstawy swojej teorii. Na kilkadziesiąt lat przed Durkheimem Martineau wyłożyła zasady metody socjologicznej. Jej metoda jest nowoczesna - nie tylko jak na jej czasy, ale również biorąc pod uwagę nasze. Martineau kreśli całościowy system obserwacji społeczeństwa, w którym dostrzega zróżnicowanie statusów jednostek ze względu na płeć, wiek, klasę społeczną, wyznanie, narodowość. W przeciwieństwie do współczesnych jej myślicieli, choćby Alexisa de Tocquevilla, nie tylko odnotowuje fakt zróżnicowania, ale równouprawnia głosy przedstawicieli grup mniejszościowych.

W jej czasach powszechny był dialog wyłącznie z elitami i opis grup mniejszościowych z pozycji władzy. Wspomniany już Tocqueville miał typowe podejście elitystyczne - w Ameryce rozmawiał wyłącznie z białymi mężczyznami należącymi do klasy wyższej. Martineau, zapewne z przynależności do kilku grup mniejszościowych, nie popełniła tego podstawowego, w naszych oczach, błędu. Będąc w Ameryce w tym samym czasie co Tocqueville, przeprowadziła badania oparte na swojej metodologii, które stały się podstawą jej trzytomowego Society in America (1839). Znamienne - Tocquville odmówił przeczytania jej dzieła. Celem mojej pracy jest to, byśmy wreszcie zaczęli czytać Martineau.

W pierwszym rozdziale przedstawiam postać Harriet Martineau. Zaczynam od życiorysu, by później zaprezentować czynniki, które wywarły wpływ na teorię i metodologię Martineau. Kontekst intelektualny epoki pozwala dostrzec nowatorskość zaproponowanego przez nią ujęcia oraz zrozumieć charakterystyczne dla tamtych czasów trudności w recepcji myśli autorki. Następnie omawiam elementy składające się na mniejszościową tożsamość Martineau – ze względu na ich wielość, określam ją mozaikową tożsamością mniejszościową. Martineau była inna w niemal każdym możliwym znaczeniu tego słowa - unitarianka wśród protestantów, kobieta wśród mężczyzn, niepełnosprawna (niedosłysząca) wśród zdrowych. W mojej opinii właśnie temu zawdzięczała swoją socjologiczną przenikliwość, wyczulenie na niuanse życia społecznego, demokratyczne traktowanie obiektów/podmiotów badań, czy wreszcie brak uprzedzeń oraz doskonały warsztat.

W rozdziale II omawiam narzędzia badawcze, które Martineau dzieli na filozoficzne, moralne i mechaniczne. Martineau zwraca uwagę na konieczność naukowego przygotowania w celu dokonywania poprawnych obserwacji, postuluje ostrożność w dokonywaniu uogólnień oraz obiektywizm i brak uprzedzeń w podejściu do tematu badań. Na długo przed Weberem proponuje rozumienie jako narządzie badawcze - rozumienie, czyli zarówno ocenę obserwowanych faktów społecznych w kontekście norm i wartości społeczeństwa oraz zaangażowanie i zaufanie w kontakcie z badanym. Wreszcie omawiam zalecane przez nią techniki zbierania, gromadzenia i opracowywania danych.

Następnie analizuję metodologię Martineau zalecaną wobec wyróżnionych przez nią, konkretnych dziedzin życia społecznego. Są to religia, ogólne zasady moralne, sfera prywatna i publiczna, idea wolności, postęp społeczny oraz dyskurs. Martineau, żyjąca w czasach gdy statystyka stawiała dopiero pierwsze kroki, ukazuje jakie fakty społeczne mówią o społeczeństwie równie dużo co dane liczbowe. Martineau zaleca łączenie - o ile to możliwe - danych jakościowych i ilościowych.

Kolejną część pracy, rozdział III, poświęcam przedstawieniu teorii Martineau. Autorka dzieli życie społeczne na główne obszary, by później analizować implikacje jakie dla systemu społecznego ma występowanie danych klas faktów społecznych.

W rozdziale IV przedstawiam Martineau jako prekursorkę nowoczesnych nauk społecznych, a zwłaszcza studiów kulturowych. Analizuję zaangażowanie Martineau w proces emancypacji grup mniejszościowych, politykę życia. Socjologia Martineau była obiektywna na poziomie obserwacji i narzędzi badawczych, lecz zaangażowana gdy przychodziło do oceny zjawisk społecznych. W

Page 3: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

przeciwieństwie do współczesnych i następców, Martineau nie udaje, że nie ma poglądów, dyskretnie dostosowując jednak do nich metody badań. Robi odwrotnie - obserwuje według ściśle określonych, zobiektywizowanych reguł, a opracowany później materiał pozwala sobie jawnie, subiektywnie ocenić.

W zakończeniu opisuję proces włączania socjologii Martineau do historii dyscypliny i postuluję rozwiązania, które mogą być w tym celu zastosowane na polskim gruncie. Niewątpliwie jesteśmy świadkami przełomu w naukach społecznych - zapoczątkowało go upodmiotowienie kolejnych grup mniejszościowych, które przestały być na marginesie procesów badawczych. Dostrzeżono je, przestano je milcząco ignorować, na siłę podciągać do dominującego wzorca grup większościowych. Dzięki temu więcej dowiedzieliśmy się o rzeczywistości społecznej - nie tylko o grupach mniejszościowych, ale i o grupach dominujących, które przestały być socjologicznie przezroczyste i stały się obiektem pogłębionej refleksji i dyskusji. Teraz przychodzi czas na włączenie do myśli socjologicznej tych jej wybitnych przedstawicielek i przedstawicieli, którzy z różnych względów zostali z niej wykluczeni. Proces ten trwa już w Stanach Zjednoczonych, ale kiełkuje także w Polsce. Zarysowuję kilka rozwiązań, które pomogą socjologii stać się dyscypliną nowoczesną, właśnie poprzez zwrócenie oczu w stronę przemilczanej tradycji.

Źródłami, na których opieram pracę, są przede wszystkim anglojęzyczne. Oprócz oczywistej pozycji How to Observe Morals and Manners Harriet Martineau, są to również przede wszystkim Harriet Martineau: Theoretical and Methodological Perspectives pod redakcją Michaela R. Hilla i Susan Hoecker-Drysdale oraz Major Classical Social Theorists George'a Ritzera. Spośród pozycji polskojęzycznych najbardziej pomocne okazały się Historia myśli socjologicznej Jerzego Szackiego, Studia kulturowe Chrisa Barkera oraz Klasyczna teoria socjologiczna George'a Ritzera. Choć tytuły publikacji Ritzera brzmią podobnie, to jednak ich zawartość różni się na tyle znacząco, by potraktować je jako dwa odrębne źródła. W pozycji anglojęzycznej Harriet Martineau poświęconych jest dwadzieścia osiem stron. W publikacji polskojęzycznej są to tylko cztery strony. Następną część pracy rozpoczynam od opisu postaci Harriet Martineau.

Postać Harriet Martineau

Tematem niniejszej pracy jest przedstawienie zarysu teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu How to Observe Morals and Manners. Aby zrobić to rzetelnie, niezbędne jest zaprezentowanie sylwetki samej myślicielki. Jest to ważne z dwóch powodów - po pierwsze, jak we wszystkich pracach omawiających teorię socjologiczną, należy umieścić postać na tle jej biografii, osobistych uwarunkowań, czasów historycznych. Dzięki temu można poprawnie odczytać teksty autorki, rozstrzygnąć co miała na myśli w przypadku ewentualnych dwuznaczności (choć akurat w przypadku Martineau bodaj nie miało to miejsca, wyraża się niezwykle precyzyjnie). Drugim powodem jest to, że Martineau jest jeszcze nieznana szerszemu gronu socjologów i to nie tylko w Polsce, ale również na świecie.

Dlatego szerzej przedstawiam tu postać Martineau niż przedstawiałabym postać Comte'a czy Durkheima. Pisząc o nich o pewnych rzeczach tylko bym napomknęła albo zasygnalizowała kilkoma zdaniami - odwoływałabym się wszakże do powszechnie propagowanej wiedzy, której pokłady wystarczy uruchomić odpowiednim przywołaniem. W przypadku Martineau muszę w syntetyczny sposób zaprezentować wszystko. Nie mogę odesłać czytelników do dziesiątek wyspecjalizowanych publikacji. Dlatego cały rozdział pierwszy poświęcam na opisanie życiorysu Martineau oraz kontekstu intelektualnego epoki, w której żyła.

Omawiam także wyjątkową pozycję Martineau w społeczeństwie - należała do kilku grup mniejszościowych, co ułatwiło jej dostrzeżenie istnienia dyskursu dominującego i jego implikacji dla społeczeństwa oraz statusu mniejszościowych grup społecznych. Była to umiejętność w tamtych czasach zupełnie wyjątkowa - to czyni socjologię Martineau tak nowoczesną, wywołując dysonans u czytelnika zorientowanego w czasie powstawania dzieł myślicielki i zaznajomionego z pracami współczesnych jej autorów. Martineau miała więc mozaikową tożsamość mniejszościową - nic nie

Page 4: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

było dla niej oczywiste, naturalne, bezdyskusyjne z mocy samego obowiązywania w społeczeństwie. Była kobietą, była unitarianką, była niedosłysząca - każda z tych kwestii wywarła znaczący wpływ zarówno na to, jak ona była zdolna postrzegać świat, jak i na to jak ją i jej myśl postrzegano.

Życiorys

Harriet Martineau urodziła się 12 czerwca 1802 roku w angielskim mieście katedralnym Norwich. Była szóstym z ośmiorga dzieci Elizabeth i Thomasa Martineau. Rodzina Martineau, należąca do wyższej klasy średniej, cieszyła się w Norwich powszechnym poważaniem. Ojciec Harriet Martineau był przedsiębiorcą, a matka prowadziła dom. Obco brzmiące nazwisko rodzina Martineau odziedziczyła po francuskich przodkach, którzy z powodu swojego wyznania – protestantyzmu, zostali zmuszeni do emigracji z Francji w 1686 roku na fali prześladowań religijnych po unieważnieniu edyktu nantejskiego. Gorliwy unitarianizm i znajomość języka francuskiego były przekazywane z pokolenia na pokolenie, przez co stały się składnikiem rodzinnej tożsamości. Rodzice Harriet Martineau mieli bardzo postępowe jak na tamte czasy poglądy na temat edukacji dziewcząt. Dzięki temu, obok umiejętności władania językiem francuskim, Martineau, tak samo jak jej bracia, posiadła znajomość łaciny, literatury, historii i matematyki oraz innych nauk. Szans edukacyjnych Martineau nie przekreśliła również wada słuchu, która ujawniła się u niej względnie późno, bo dopiero w okresie dorastania. Będąc kobietą Martineau nie mogła podjąć studiów na uniwersytecie, więc kontynuowała swoją edukację poprzez samokształcenie.

W 1821 roku, na łamach unitariańskiego miesięcznika Monthly Repository, Harriet Martineau zaczęła publikować swoje artykuły na tematy religijne. Popularność jaką cieszyły się jej teksty, potwierdzona nagrodami przyznawanymi przez redakcję, zachęciła ją do napisania i wydania drukiem kilku książek o tematyce religijnej. Po śmierci ojca i upadku rodzinnego interesu, wynagrodzenie za teksty Martineau stało się jej jedynym źródłem utrzymania. Niedługo później zmarł jej narzeczony, a ona podjęła decyzję o tym, że przejdzie przez życie samodzielnie, poświęcając się rozwojowi intelektualnemu i pisaniu. Pod koniec lat dwudziestych XIX wieku Martineau zarzuciła twórczość o charakterze religijnym, na rzecz zainteresowania teorią i praktyką społeczną, które towarzyszyło jej już do końca życia. W latach 1832 - 1834 Martineau wydała Illustrations of Political Economy, serię dwudziestu pięciu opowieści dydaktycznych, których osią był postulat stworzenia nauki o społeczeństwie. Seria ta spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem przez czytelników i odniosła wielki sukces komercyjny, sprzedając się w oszałamiającej w owym czasie ilości średnio dziesięciu tysięcy egzemplarzy miesięcznie. Illustrations of Political Economy zabezpieczyły byt finansowy Harriet Martineau i pozwoliły jej na przeprowadzkę do Londynu, stolicy życia naukowego i literackiego Anglii. Tam Martineau nawiązała znajomości z wielkimi ludźmi epoki, wśród których byli m.in. Charles Babbage, Charlotte Brontë, Thomas Carlyle, Charles Darwin, Charles Dickens, George Elliot, Thomas Malthus, Florence Nightingale i William Wordsworth.

Do 1834 roku, kiedy wyruszyła w dwuletnią podróż po Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, Martineau opublikowała jeszcze kilka książek o tematyce społeczno – ekonomicznej. Pobyt w USA zaowocował trzytomową pracą Society in America (1839), w której Martineau analizuje normy, wartości i wzory społeczne amerykańskiej demokracji. Wówczas Martineau otrzymała propozycję objęcia stanowiska redaktorki naczelnej nowego periodyku poświęconego filozoficznym zasadom socjologii, abstrakcyjnym i stosowanym (Hoecker-Drysdale 1992: 70-71). Harriet Martineau ugięła się jednak pod naciskiem rodziny odradzającej jej udział w tak przesiąkniętym sekularyzmem przedsięwzięciu i nie przyjęła tej oferty. Niedługo później Martineau wydała dzieło How to Observe Morals and Manners (1838), w którym opisała metody i techniki badań społecznych. Jest to pierwszy systematyczny traktat metodologiczny w historii socjologii. Kolejne lata przyniosły dziesiątki książkowych publikacji, wśród których jedną z najważniejszych stała się trzytomowa Eastern Life, Past and Present (1848), efekt podróży Martineau na Bliski Wschód. Martineau opisała w niej rezultaty swoich szeroko zakrojonych badań nad systemami

Page 5: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

religijnymi. Niebawem Martineau opublikowała pracę History of England during the Thirty Years’ Peace (1849-50), którą wniosła pionierski wkład w kształtującą się wówczas dyscyplinę historiograficzną.

W 1853 roku Martineau przetłumaczyła, skondensowała i opublikowała Kurs filozofii pozytywnej Auguste’a Comte’a. Comte był tak zadowolony z jej przekładu, że polecił przełożyć go na francuski i uczynić z niego obowiązującą wersję swojej pracy. Oprócz książek podejmujących zagadnienia społeczne, kulturowe, historyczne i polityczne Martineau wydawała również nowele i powieści. W ciągu swojego życia Martineau wydała ponad siedemdziesiąt książek.

Ważnym polem aktywności Martineau była również działalność w sferze publicznej, w tym m.in. zaangażowanie w kampanię społeczną na rzecz zniesienia niewolnictwa w USA czy przyznania kobietom praw wyborczych. Chcę zrobić użytek ze swojego pióra, skoro jako kobieta nie jestem władna podjąć żadnych innych działań politycznych - napisała Martineau (Webb 1960: 114). Rezultatem było ponad tysiąc pięćset artykułów z dziedziny polityki społecznej, opublikowanych w ogromnej większości w dzienniku Daily News, do którego redakcji dołączyła w 1852 roku. Przez całe życie Harriet Martineau zmagała się z kłopotami zdrowotnymi, przez które spędziła jedną trzecią życia unieruchomiona we własnym łóżku, jednak ciągle robiła użytek ze swojego pióra. Zmarła 26 czerwca 1876 roku w swoim domu w Ambleside. Rok później, zgodnie z jej wolą, opublikowano jej dwutomową autobiografię.

Epoka Harriet Martineau - kontekst intelektualny

XIX wiek był w Anglii, podobnie jak w innych krajach Europy, czasem twórczych napięć. Wpływy Rewolucji Francuskiej, a zwłaszcza umocnienie się pozycji burżuazji, umożliwiły rozpoczęcie procesu przejścia od systemu feudalnego do kapitalizmu. Anglia stała się kolebką rewolucji przemysłowej. Zmieniały się stosunki produkcji, a przez to również struktura społeczna. Chłopi migrowali ze wsi do miast w poszukiwaniu pracy w dynamicznie rozwijającym się przemyśle.

Skutkiem intensywnej industrializacji i urbanizacji było rozrastanie się upośledzonej klasy proletariatu oraz emancypacja kobiet, której instytucjonalnym obliczem stał się ruch sufrażystek. Eksplozja demograficzna doprowadziła w ciągu stu lat (1814-1914) do pięciokrotnego powiększenia się populacji Wielkiej Brytanii. Wszechobecność i głębokość zmian społecznych wywołała zapotrzebowanie na nowe ideologie. W odpowiedzi na ciężką sytuację życiową robotników w Europie powstawały i rozwijały się idee socjalistyczne i komunistyczne, których najbardziej znanymi przedstawicielami byli Claude Henri de Saint – Simon (1760-1825), Robert Owen (1771-1858) i Charles Fourier (1772-1837). Postulowali oni przekształcenie kapitalistycznych stosunków produkcji polegających na konkurencji, w stosunki oparte na współpracy i sprawiedliwej dystrybucji dóbr. Ideolodzy konserwatyzmu, m.in. Edmund Burke (1729-1797), Joseph de Maistre (1753-1821) i Louis de Bonald (1754-1840), głosili potrzebę przywrócenia tradycyjnego porządku społecznego i wartości osłabionych przez myśl Oświecenia.

Z kolei liberalizm rozwijał dziedzictwo epoki oświeceniowej, postulując indywidualizm oraz wolność człowieka w sferze światopoglądowej i gospodarczej, których efektem miał być samorzutny ład społeczny. Ścieranie się egoistycznych interesów jednostek miało przynosić korzyści całemu społeczeństwu. Choć, jak podkreśla Jerzy Szacki (2003: 146), nie było jednolitego kanonu myśli liberalnej, to do jej najbardziej wpływowych przedstawicieli można zaliczyć Benjamina Constanta (1767-1830), Wilhelma von Humboldta (1767-1835), Alexisa de Tocqueville’a (1805-1859) i Johna Stuarta Milla (1806-1837). XIX wiek to w Anglii czas panowania królowej Wiktorii (1837-1901). Właściwy epoce wiktoriańskiej rygoryzm moralny, kładł duży nacisk nie tylko na potrzebę dyscypliny w sferze obyczajowej, ale również na spoczywający na jednostce obowiązek uczynienia swego życia użytecznym dla społeczeństwa.

Literatura angielska rozkwitała twórczością sióstr Brontë, Charlesa Dickensa i George Elliot.

Page 6: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Był to również okres pełnych rozmachu projektów technicznych i wynalazków, które przyspieszając marsz ku nowoczesności budziły podziw ale również głębokie niezadowolenie i obawy. W roku 1814 George Stephenson wynalazł lokomotywę parową, zapoczątkowując tym samym rewolucję transportową. Znaczne skrócenie czasu podróży zmieniło percepcję czasu i odległości. Dzięki przełamaniu izolacji przestrzennej możliwe stały się też nowe wzory stosunków społecznych i działalności gospodarczej. Postęp techniczny wpłynął na rozwój prasy, a tym samym na kształtowanie się nowoczesnej opinii publicznej. Rewolucja transportowa sprawiła, że pozycja Wielkiej Brytanii jako mocarstwa kolonialnego uległa wzmocnieniu. Inne ważne wynalazki tego okresu to m.in. bateria elektryczna, telegraf elektryczny, silnik parowy. Kapitalizm wywołał serię zmian łańcuchowych, których rezultatem było sprzężenie zwrotne wzmacniające kapitalizm. Dziedzictwo Oświecenia, czyli koncepcje racjonalizmu, empiryzmu, praw naturalnych, praw człowieka i postępu społecznego, zderzało się z religią, która za pośrednictwem Kościoła anglikańskiego nadal odgrywała ważną rolę w brytyjskim życiu społeczno – politycznym.

Triumf nauki był efektem systematycznego poszukiwaniu faktów, zależności i obiektywnych rezultatów obserwacji i eksperymentów. Odkryto, że tkanki składają sie z komórek, zmierzono gęstość powietrza, dowiedziono istnienia Neptuna, prowadzono szeroko zakrojone badania nad skamielinami. Dzięki tym ostatnim Charles Darwin mógł przedstawić w 1859 roku teorię ewolucji, która wywołała burzliwy oddźwięk nie tylko w środowiskach intelektualnych. Tworzyły się zręby nowoczesnych dyscyplin naukowych.

Uczeni często napotykali jednak na opór tej części opinii publicznej, która przywiązana była jeszcze w dużym stopniu do tradycyjnego sposobu postrzegania świata. Zdaniem współczesnego Martineau Comte’a, było to charakterystyczne dla momentu przejścia z metafizycznego do pozytywistycznego stadium rozwoju społeczeństwa, gdy stare wzory postrzegania świata współistniały ścierając się z nowymi. Martineau niejednokrotnie doświadczyła tego oporu społecznej materii, ale jej twórczość, podobnie jak prace innych ówczesnych myślicieli, także odbijała sprzeczności epoki.

Wiara i wartości

Rodzina Harriet Martineau była jedną ze znamienitszych rodzin w unitariańskiej społeczności północnej Anglii. Wzorem rodziców Harriet była gorliwą unitarianką, uczestniczyła w nabożeństwach i wnikliwie studiowała Pismo Święte. Jako motto życiowe, przyświecające jej działalności naukowej i społecznej, przyjęła słowa z Księgi Koheleta: Każdego dzieła, które twa ręka napotka, podejmij się według twych sił! (Koh 9,10). Wiara i wartości Martineau miały kluczowe znaczenie dla jej zainteresowań socjologicznych i działalności społecznej (Hill, Hoecker-Drysdale 2002: 23).

Pochodząca od łacińskich słów „unus” (jeden) i „unitas” (jedność) nazwa „unitaryzm” nawiązywała do wiary w jednego Boga (antytrynitaryzm) i jedności świata. Unitarianie, choć mało liczni, byli najbardziej wpływowymi nieanglikańskimi protestantami w Wielkiej Brytanii – w XIX wieku wielu z nich należało do naukowej i artystycznej elity. Najważniejszymi wartościami unitarianizmu są tolerancja religijna, prawda, wolność, sprawiedliwość, przekonanie o sile rozumu i autonomiczności sumienia. Unitarianizm jest wyznaniem liberalnym i bezdogmatycznym, czerpiącym z dorobku nieortodoksyjnej myśli teologicznej (I-IV w.), humanizmu oraz radykalnego nurtu Reformacji (XVI w.). Ważnym dla rozwoju unitarianizmu miejscem była Polska drugiej połowy XVI i pierwszej połowy XVII wieku, w której działalność prowadził włoski myśliciel Faustyn Socyn. To właśnie Socyn zapoczątkował w unitarianizmie silny nurt racjonalizmu i empirycyzmu, nurt, który wędrując wraz z uciekającymi przed prześladowaniami unitarianami, miał kilkaset lat później zdeterminować życie, twórczość i działalność Harriet Martineau.

Po pierwsze, kształtując postępowe poglądy rodziców Martineau na edukację dziewcząt, umożliwił Martineau odebranie wszechstronnego i starannego wykształcenia. Martineau skorzystała nawet z unikalnej wówczas możliwości ukończenia kilku semestrów w szkołach prowadzonych

Page 7: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

przez unitarian. Były to szkoła Isaac’a Perry’ego i Bristol School for Girls. W XIX – wiecznej Anglii dostęp do formalnej edukacji był dla dziewcząt bardzo utrudniony, a w przypadku studiów wyższych całkowicie zamknięty.

Po drugie unitarianie byli w początkach angielskiej rewolucji przemysłowej najzdolniejszymi kapitalistami (ibid.: 30). Przedsiębiorcą był również ojciec Martineau, dzięki czemu zyskała ona rzadką wśród intelektualistów wiedzę na temat funkcjonowania mechanizmów ekonomicznych. Z tej wiedzy Martineau zrobiła użytek publikując popularyzatorską serię dwudziestu pięciu opowiadań Illustrations of Political Economy, która szybko osiągnęła status bestsellera, sprzedając się lepiej niż powieści Charles’a Dickensa.

Po trzecie racjonalizm i empirycyzm unitariaznimu nadały jej pracy naukowej niespotykaną wówczas systematyczność i rzetelność obserwacji oraz wniosków. Martineau podzieliła się swoją metodą obserwacji socjologicznej w pierwszym traktacie metodologicznym How to Observe Morals and Manners.

Po czwarte unitarianizm zapewnił Martineau sieć kontaktów ze współwyznawcami. Wśród nich byli m.in. Thomas Carlyle, Charles Darwin, Ralph Waldo Emerson, Charles Lyell. Możliwość obcowania z największymi umysłami epoki była nie do przecenienia, ale ważnymi członkami sieci byli także m.in. zwykli obywatele amerykańscy, którzy gościli Martineau podczas jej podróży w Stanach Zjednoczonych. Dzięki ich pomocy Martineau pokonała dziesięć tysięcy mil, zbierając imponujący materiał, który stał się podstawą jej słynnego dzieła Society in America. Zdaniem Pat Duffy Hutcheon i Michaela R. Hilla pro-demokratyczna praca Martineau znacznie rzetelniej opisuje młodą amerykańską demokrację niż bazująca na przypadkowych wrażeniach i niemetodologicznych obserwacjach pro-autokratyczna O demokracji w Ameryce Alexisa de Tocqueville’a.

Po piąte dzięki unitarianizmowi Martineau mogła już od wczesnej młodości publikować w unitariańskim periodyku Monthly Repository, którego redakcja zapewniła jej życzliwe merytoryczne wsparcie. Wczesne teksty Harriet Martineau, takie jak Female Writers on Practical Divinity (1822) i Female Education (1823) nie były stricte religijne, bo łączyły kwestie teologiczne oraz społeczne. Z biegiem czasu tematyka religijna ustępowała jednak miejsca tematyce społecznej, by w końcu zostać zastąpiona przez tą ostatnią. Według Hutcheon nie mniej ważnym od wyszlifowania umiejętności publicystycznych aspektem współpracy Martineau z tym czasopismem było wzmocnienie jej pewności siebie.

Po szóste wreszcie unitarianizm dał Martineau doświadczenie przynależności do kolejnej grupy mniejszościowej, co zaowocowało jej wyostrzoną wrażliwością socjologiczną i niestrudzoną działalnością na rzecz praw człowieka, przede wszystkim kobiet, czarnych i ubogich. Wartości unitariańskie, internalizowane przez Martineau w procesie socjalizacji, wzmocnione dziedzictwem Oświecenia, determinowały jej twórczość także w późniejszym okresie życia, gdy zniechęcona rosnącym wpływem transcendentalizmu, mistycyzmu i anty-naukowości w myśli unitariańskiej, zwłaszcza w jej amerykańskim odłamie oddaliła się od religii.

Płeć

W XIX – wiecznej Anglii płeć była znacznie ważniejszym czynnikiem stratyfikacyjnym niż obecnie. Status kobiet był wówczas wyraźnie niższy od statusu mężczyzn, nawet jeśli inne czynniki stratyfikacyjne, takie jak wiek, klasa społeczna czy status ekonomiczny, były identyczne. Kobiety należące tak jak Harriet Martineau do klasy średniej otrzymywały najczęściej pobieżne wykształcenie w takich dziedzinach jak muzyka czy literatura. Dostęp do formalnego wykształcenia był bardzo ograniczony, a w przypadku studiów wyższych zamknięty. Wiedza z zakresu podstaw literatury i umiejętności gry na instrumentach oraz śpiewu czyniły kobietę atrakcyjniejszą kandydatką do zamążpójścia, które było uważane za cel życia kobiety. Kobiety z klasy średniej, które na skutek różnych życiowych okoliczności zmuszone były utrzymywać się samodzielnie,

Page 8: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

najczęściej aspirowały do stanowiska guwernantki. Martineau nie powieliła tej drogi życiowej tylko dlatego, że na przeszkodzie stanęła jej choroba słuchu. Pisze o tym sama Martineau w liście do W.J. Fox:

[Poszłabym w ślady siostry, która została guwernantką] gdyby nie uniemożliwiła mi tego dolegliwa i postępująca głuchota, zmuszająca mnie do polegania jedynie na moim piórze. (ibid.: 47)

Martineau nie była typową kobietą epoki wiktoriańskiej. Przede wszystkim była kobietą starannie i wszechstronnie wykształconą. Dzięki temu mogła polegać na swoim piórze zarabiając na swoje utrzymanie stopniu więcej niż wystarczającym by zapewnić sobie godne utrzymanie. Efektem jej samowystarczalności finansowej była swoboda, z jaką mogła decydować o swoim życiu osobistym. W XIX - wiecznej Anglii małżeństwo często było sposobem na uzyskanie stabilizacji finansowej. Martineau, świadoma potencjalnych ograniczeń związanych z sankcjonowaną prawnie niższą pozycją kobiety w związku małżeńskim, zdecydowała się przejść przez życie samodzielnie.

W przeciwieństwie do innych XIX-wiecznych socjologów, Martineau uwzględniała stratyfikacyjny charakter płci, opisując w swoich pracach status kobiet i mężczyzn. Dla Martineau pozycja kobiet była dodatnio skorelowana z poziomem rozwoju społeczeństwa. Wówczas perspektywa badawcza uwzględniająca kwestię płci, dziś będąca kanonem socjologii, wywoływała co najmniej wątpliwości, a nawet sprzeciw. Tego ostatniego Martineau doświadczyła chociażby wtedy, gdy oddała do druku swoje trzytomowe dzieło Society in America. Wydawca chciał ocenzurować pracę, wycinając z niej te fragmenty, które dotyczyły sytuacji kobiet. Gdy napisała o zagrożeniach związanych z gwałtownym przyrostem ludności odwołując się do koncepcji maltuzjanizmu, spotkała się z ostrymi osobistymi atakami mężczyzn, wymierzonymi w jej niezamężność i bezdzietność.

Gdy oddawała do druku Illustrations of Political Economy, które okazało bestsellerem, sam James Mill odradzał wydawcy publikację serii, wieszcząc wydawniczą klapę. Niejednokrotnie wydawcy byli przekonani, że Martineau nie będzie oczekiwać wynagrodzenia za swoje publikacje uznając, że sam fakt ukazania się drukiem jej prac powinien być wystarczającą gratyfikacją dla kobiety. Oprócz wzmiankowanych prób cenzurowania tekstów, wydawcom Martineau zdarzało się również zmieniać i publikować teksty bez jej zgody.

Elita intelektualna, która podobnie jak środowisko wydawców, była zdominowana przez mężczyzn, czasami nieprzychylnie recenzowała jej działalność tylko dlatego, że Martineau była kobietą. Przykładem są słowa Johna Stuarta Milla, autora Poddaństwa kobiet, który następująco skrytykował jeden z jej artykułów:

[Harriet Martineu] nauczyła się wyrażać poczciwe kobiece uczucia męskimi słowami, tak by drobnostki wydawały się być wielkimi rzeczami.

Martineau była świadoma, że wiele przeszkód spotykających ją w jej działalności naukowej i publicystycznej jest efektem dyskryminacji ze względu na płeć. Będąc wnikliwą obserwatorką rzeczywistości społecznej zdawała sobie sprawę z wielkości wpływu prawa na normy i wartości społeczne. Dlatego też, wraz z innymi znaczącymi kobietami epoki, wśród nich Florence Nightingale oraz Josephine Butler, angażowała się w kampanie społeczne, których celem było wyrównanie statusu kobiet i mężczyzn. Martineau wniosła m.in. znaczący wkład w przygotowanie petycji do brytyjskiego parlamentu, żądającej przyznania kobietom prawa głosu. Według Martineau to właśnie polityczna reprezentacja kobiet miała im umożliwić znaczącą poprawę statusu społecznego.

Niepełnosprawność

W wieku dwunastu lat Martineau zaczęła tracić słuch. Nieznaczny początkowo ubytek

Page 9: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

stopniowo powiększał się, by po kilku latach zmusić ją do korzystania z trąbki usznej. Wada słuchu towarzyszyła Martineau ze zmiennym natężeniem przez resztę jej życia. Oprócz upośledzenia słuchu, Martineau cierpiała również na brak zmysłu węchu i smaku, jednak to właśnie problemy ze słuchem miały decydujący wpływ na jej funkcjonowanie.

Dzięki temu, że wada słuchu ujawniła się względnie późno, Martineau posiadła umiejętności społeczne, w tym umiejętność komunikacji. W tamtych czasach dzieci niedosłyszące lub głuche od urodzenia uważano za głupie, leniwe, uparte i zgodnie z tym obrazem rzeczy je traktowano. Wrodzona ułomność w dużym stopniu ograniczała ich szanse życiowe, w tym istotnie możliwości kształcenia. Miało to destrukcyjny wpływ na ich psychikę, która wykształcała ja odzwierciedlone pod wpływem niezrozumiałych i częstokroć wrogich zachowań otoczenia.

Martineau przed pojawieniem się pierwszych objawów choroby zdobyła więcej niż podstawy wykształcenia oraz stworzyła obraz samej siebie w oparciu o powszechnie praktykowane wzory interakcji społecznych. Sama Martineau tak określiła ówczesne realia życia osoby niepełnosprawnej:

Dla nas, osób widzących czy słyszących tylko z wyraźnym wysiłkiem, którzy musimy skłonić pozostałe zmysły by wynagrodziły to co nam umyka, życie jest długą, żmudną, bezustanną i codzienną pracą. Gdy trzy z pięciu zmysłów szwankują, umiejętność prowadzenia pogodnego życia jest trudna, a warunki życiowe są prawdziwie ciężkie (Hill, Hoecker-Drysdale 2002: 42).

W ciągu kilku lat postępującego procesu utraty słuchu Martineau przystosowała się do swojego statusu osoby niepełnosprawnej i wypracowała sposoby optymalnego funkcjonowania w społeczeństwie, w tym nowe wzory komunikacji. Martineau była znacząco wyłączona z grupowych interakcji, gdyż trąbka pozwalała tylko na wychwytywanie dźwięków płynących z jednego źródła. Z tego powodu rozwinęła i wyostrzyła swoją zdolność obserwacji, którą opisała później w How to Observe Morals and Manners, kompensując to, co jak sama napisała, jej umykało. Odcięta od wielu bodźców słuchowych jeszcze intensywniej oddawała się lekturze, zdobywając szeroką i głęboką wiedzę na tematy społeczne, ekonomiczne, polityczne i historyczne.

Znając realia życia osoby pełnosprawnej jak i niepełnosprawnej poddała je krytycznemu porównaniu, tworząc podwaliny tego co dziś nazywamy socjologią niepełnosprawności. Jej szczególny status uwrażliwił ją na identyfikację grup mniejszościowych (wyróżnionych według kryteriów niepełnosprawności, płci, rasy, religii, statusu ekonomicznego) w strukturze społecznej, umożliwiając jej taki ogląd rzeczywistości społecznej, jaki stał się powszechny dopiero sto lat po jej śmierci.

Tak jak osoby niedowidzące mają zmysł słuchu, podobnie Martineau miała wyostrzony zmysł obserwacji. Można przypuszczać, że jej ułomność w dużym stopniu przyczyniła się do tego, że Martineau stworzyła metodologię społeczną. W czasach, w których jej współcześni zwykli byli koncentrować się na tym, co mogli usłyszeć, Martineau opracowywała strukturę społeczną w oparciu o to, co widziała, traktując dyskurs jako komentarz do faktów społecznych, rzecz wobec nich wtórną.

Metoda socjologiczna

Szkic traktatu metodologicznego Harriet Martineau – pierwszego w historii socjologii – powstał podczas kilku tygodni rejsu Martineau do Stanów Zjednoczonych Ameryki w 1834 roku. Opublikowany w 1838 roku traktat przedstawia socjologiczne narzędzia i techniki badawcze, postulaty etyczne dotyczące badań, wykaz i charakterystykę obserwowanych elementów życia społecznego oraz zarys teorii socjologicznej Martineau.

Praca, pomyślana jako podręcznik adeptów nauki o społeczeństwie, podzielona jest na trzy główne części, których tematami są: narzędzia obserwacji, obiekty obserwacji oraz techniki zapisywania informacji. W takiej kolejności omawiam je w niniejszej pracy. Narzędzia obserwacji

Page 10: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

to według Martineau instrumenty poznawcze, którymi dysponuje socjolog. Profesjonalny obserwator po pierwsze musi być świadomy różnicy pomiędzy obserwacją potoczną, nienaukową i naukową. Obserwacja ma być dokonywana metodycznie, precyzyjnie i celowo, by mogła być nazwana naukową. Najważniejszym instrumentem obserwacji jest umysł obserwatora - dlatego tak ważne są wyróżnione przez Martineau kolejno przygotowanie filozoficzne i moralne, które kolejno przedstawiam.

Następnie prezentuję techniki obserwacji, nazywane przez Martineau narzędziami mechanicznymi. Są one bardzo ważnym elementem procesu obserwacji, stosowane w niewłaściwy sposób mogą zniweczyć wysiłek badacza. Kolejne dwa podrozdziały poświęcam perspektywie etnograficznej Martineau. Opracowana przez nią metoda i zalecenia dotyczące obiektów obserwacji, to w istocie procedura badań terenowych. To nie Malinowski był więc pionierem, lecz Martineau. O praktycznym zastosowaniu jej metody piszę w następnym podpunkcie, dotyczącym jej trzytomowego dzieła "Społeczeństwo w Ameryce", powstałego w wyniku obserwacji dokonanych podczas wielomiesięcznego ustrukturyzowanego pobytu - podróży w Stanach Zjednoczonych.

Naukowość obserwacji socjologicznej

Według Martineau nauka o moralności, jak autorka nazywała socjologię, jest specyficzną dziedziną wiedzy. Najbardziej złożona z nauk, jest najmniej zgłębiona przez badaczy. Posiadająca swój własny przedmiot i metodę badawczą, które z definicji stanowią konieczne warunki uznania jej za naukę, jest najbardziej zagrożona pochopnymi generalizacjami empirycznymi.

Jak podkreśla Martineau, przygotowanie intelektualne badacza jest tu równie niezbędne jak w każdej innej dyscyplinie. Tymczasem, o ile w przypadku innych dziedzin wiedzy, jak choćby nauk przyrodniczych, ludzie krytycznie oceniają swoje kompetencje, o tyle w przypadku nauki społeczeństwie krytycyzm zanika, tak jakby sam fakt życia w społeczeństwie czynił z człowieka badacza społeczeństwa:

Każdy zdaje się uważać, że potrafi zrozumieć ludzi na pierwszy rzut oka. (Martineau 1838: 2)

Takie przekonanie prowadzi do czynienia pochopnych generalizacji o danych społeczeństwach. Uogólnienia te, choć często fałszywe, są trudne do wykorzenienia, gdy już staną się powszechnie znane. Zdaniem Martineau badanie społeczeństwa i wyciąganie wniosków z tych badań to niezwykle ważne zadanie, którego można się odpowiedzialnie podjąć jedynie stosując właściwą im metodę. Obserwatorzy-amatorzy formułujący kategoryczne opinie na temat społeczeństwa, oparte nie na metodzie naukowej lecz domysłach i wrażeniach, dają raczej świadectwo swoich jednostkowych uwarunkowań i dyspozycji niż rzetelny opis społeczeństwa (ibid.: 4). Martineau nie sprzeciwia się generalizacjom jako takim – jest przeciwna pochopnemu uogólnianiu. Pochopne uogólnianie wraz z wydawaniem sądów moralnych, są tymi rzeczami których uczony badacz powinien się wystrzegać:

Badacz musi odmówić sobie przyjemności formułowania kategorycznych osądów nie tylko po powrocie z podróży w obecności zaciekawionego towarzystwa, ale również w swoim dzienniku, a nawet swoich najbardziej powierzchownych spostrzeżeniach (…) Podróżnik nie może generalizować na podstawie małej ilości obserwacji, jakkolwiek adekwatna byłaby jego interpretacja i jakkolwiek trafne byłoby jego rozumienie jednego lub większej liczby faktów. (ibid.: 5-6).

Martineau, akcentując istnienie metody dokonywania bezpiecznych uogólnień twierdzi, że jeśli obserwator z jakichś powodów nie mógłby ich zastosować (np. niewystarczająca liczba zaobserwowanych faktów), to i tak przyczynia się do rozwoju nauki o społeczeństwie. Ma ona bowiem kumulatywny charakter, z biegiem czasu z wielu cząstkowych obserwacji powstanie materiał, który będzie można poddać naukowej analizie.

Page 11: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Przygotowanie filozoficzne - obiektywne podejście do faktów społecznych

Rozważania o przygotowaniu filozoficznym Martineau rozpoczyna od stwierdzenia, że w procesie obserwacji można wyróżnić dwie strony – obserwującego i obserwowane. Zdaniem Martineau nieczęsto badacz uświadamia sobie fakt, że poprawność obserwacji zależy nie tylko od jakości dostępnego materiału, ale również od przygotowania obserwatora do badań. W zasadzie to właśnie umysł badacza i jego przygotowanie do badań w największym stopniu przesądza o ilości i jakości materiału zebranego podczas obserwacji. Podstawą przeprowadzenia udanej obserwacji jest wyznaczenie jej celu – czego badacz chce się dowiedzieć. Martineau wymienia najważniejsze instytucje społeczne by stwierdzić że

Znane są wszystkie czynniki wprawiające w ruch system społeczny. To nie ich natura powinna być ustalona, lecz proporcje w jakich są połączone. (ibid.:12)

Umysł obserwatora – instrument obserwacji – powinien być wolny od uprzedzeń narodowych i filozoficznych. Uprzedzenia narodowe wyrażają się w ocenianiu danego społeczeństwa według norm, wzorów i wartości innego społeczeństwa. Uprzedzenia filozoficzne wywodzą się z arbitralnych standardów moralnych badacza (arbitrary standard of his own). Uprzedzony badacz zamiast badać moralność społeczeństwa staje się moralizatorem. Oczekując zgodności zasad społecznych z tym co uważa za słuszne, często czuje się zdziwiony lub wręcz zgorszony, co uniemożliwia mu poprawne dokonanie obserwacji i prowadzi do bezcelowego wartościowania i porównywania społeczeństw.

Oświecony podróżnik, jak nazywa uczonego badacza Martineau, jest wolny od uprzedzeń i dzięki temu dysponuje umiejętnością aktywnej interpretacji – dostrzegania, rozumienia i łączenia faktów, oraz osadzania ich w kontekście społecznym. Zachowując spokój w obliczu różnicy, jest w stanie zrozumieć znaczenie danego faktu, w przeciwieństwie do uprzedzonego podróżnika, który z braku przygotowania i nadmiaru emocji postrzega zjawiska powierzchownie.

Martineau kontrastuje tradycyjny i liberalny osąd, właściwe odpowiednio uprzedzonemu i przygotowanemu filozoficznie badaczowi, odnosząc się do kwestii zmysłu moralnego. Uprzedzony podróżnik jest przekonany o tym, że człowiek rodzi się z sumieniem, które pozwala mu odróżnić dobro od zła. Dobro i zło są ustalone i niezmienne, stąd, jak podkreśla Martineau, wywodzą oni wniosek, że wszyscy powinni się zgadzać w kwestiach związanych z moralnością. Takiej powszechnej zgody jednak nie ma, wartości moralne różnią się w zależności od czasu i społeczeństwa, jednak ludzie uprzedzeni nie potrafią wyjaśnić tego fenomenu.

Badacze dysponujący przygotowaniem filozoficznym są świadomi tego, że człowiek nie rodzi się z normami i wartościami, lecz uczy się ich w procesie socjalizacji. Moralność w poszczególnych społeczeństwach jest kształtowana przez wiele czynników. To wyjaśnia zróżnicowanie moralności w poszczególnych epokach i kulturach. Według Martineau jedyną wspólną wszystkim społeczeństwom zasadą moralną jest pozytywne wartościowanie tego, co przynosi ludziom szczęście i negatywne wartościowanie tego, co powoduje smutek.

Zamiast stosowania miałkich praktyk porównawczych Martineau postuluje odnoszenie faktów społecznych do zasady względnej ilości ludzkiego szczęścia:

Każdy element życia społecznego wywodzi swą istotność z tej ważnej zasady. Zewnętrzne udogodnienia ludzkiej egzystencji, wewnętrzne uczucia i emocje ludzi oraz ich społeczne porozumienia tworzą hierarchię istotności wyznaczaną przez siłę ich wpływu na ogólny dobrostan społeczeństwa w którym istnieją. (ibid.: 14)

Zasada względnej ilości ludzkiego szczęścia, rozumianego jako autonomia moralna, jest główną zasadą według której można oceniać daną rzeczywistość społeczną.

Page 12: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Przygotowanie moralne - rozumienie jako narzędzie badawcze

Harriet Martineau dostrzegała zasadniczą odmienność socjologii od nauk przyrodniczych. W przeciwieństwie do zdystansowanego przyrodnika, badacz społeczeństwa może i powinien rozumieć obserwowany obiekt – jest to konieczny warunek przeprowadzenia udanej obserwacji. Rozumienie (sympathy) ma polegać na współodczuwaniu z obserwowanymi, które umożliwia pojmowanie znaczenia, jakie dla jednostek i społeczeństwa jako takiego mają dane fakty społeczne.

Postulat metodologiczny Martineau nie jest jednak wezwaniem do folgowania emocjom i kierowania się intuicją. Wypływa on z racjonalnych przesłanek, jakimi są przedstawiona w poprzednim podpunkcie zasada względnej ilości ludzkiego szczęścia oraz logika procesu obserwacji zjawisk społecznych. W praktyce postulat metodologiczny rozumienia polega na akceptacji odmienności kulturowej, a także otwartej i życzliwej postawie wobec obserwowanych.

Obserwator musi odznaczać się rozumieniem (…) Może być zwiedziony na każdym kroku, jeśli nie znajdzie drogi do serc i umysłów. (ibid.: 41)

W każdym społeczeństwie obowiązuje utożsamianie praktyk przynoszących szczęście z dobrem, a praktyk skutkujących smutkiem ze złem. Zasada ta, jak podkreśla Martineau, leży u podstaw nawet tych faktów które wydają się stać z nią w jaskrawej sprzeczności. Jako przykład autorka odnosi się do hinduskiego zwyczaju kąpania chorych w Gangesie – wierzy się, że uśmierza ona ból i wiedzie do wspaniałego życia po śmierci. Nierozumiejący obserwator, można dopowiedzieć wywód Martineau, widziałby w tym nieracjonalność naznaczoną okrucieństwem wobec cierpiących ludzi.

Martineau postuluje więc przyjęcie dla celów badawczych innego, właściwego obserwowanemu społeczeństwu, układu odniesienia norm i wartości, wyznaczanego przez względną ilość ludzkiego szczęścia. Rozumiejący obserwator, akceptujący kulturową różnicę, pojmuje znaczenie jakie w skali mikro- i makrospołecznej ma dane zachowanie, a także potrafi uruchomić proces wnioskowania logicznego, którego reguły wyznaczają właśnie normy, wzory i wartości badanego społeczeństwa. Dzięki temu może postawić kolejne pytania badawcze, zmodyfikować proces obserwacji, a wreszcie przedstawić społeczeństwo jako system.

Rozumienie jest wobec tego czymś więcej niż aktywną interpretacją, pojmowaną przez Martineau jako umiejętność odczytania sytuacji w rzeczywistym czasie jej trwania. Jest to również zdolność do krytycznego namysłu, analizy i syntezy faktów społecznych. Warto zauważyć, że przyjęcie danego układu odniesienia nie oznacza przyznania mu moralnej słuszności. Jest to metoda badawcza, której celem jest możliwie najobiektywniejsza obserwacja faktów społecznych, a potem opis społeczeństwa.

Otwarta i życzliwa postawa wobec obserwowanych jest równie niezbędna dla przeprowadzenia udanego procesu obserwacji, co akceptacja odmienności kulturowej. Obserwator powinien wydawać się życzliwie zainteresowany tym co widzi i wzbudzać w obserwowanych sympatię i zaufanie. Zaangażowanie i zaufanie są podstawą owocnej badawczo relacji pomiędzy obserwatorem i obserwowanymi. W takiej sytuacji badacz ma o wiele większe szanse na uzyskanie szczerych wypowiedzi nawet na wyjątkowo drażliwe tematy i dopuszczenie do obserwacji faktów społecznych, mających miejsce w mikrostrukturach społecznych, takich jak małżeństwo, rodzina, grupy koleżeńskie.

Badacz przygotowany filozoficznie, akceptujący odmienność kulturową, lecz zdystansowany, straci wiele okazji do poczynienia obserwacji, a informacje które uda mu się zebrać, będą dotyczyć przede wszystkim sfery publicznej, a więc obserwacja taka będzie niekompletna. Istnieje również duże ryzyko, że będzie zniekształcona, ponieważ – jak podkreśla Martineau - społeczeństwo jest systemem (social system) norm, wartości i instytucji, a więc makrostrukturalne fakty społeczne można rozpatrywać wyłącznie odnosząc je do faktów mikrostrukturalnych i vice versa. Interpretacja jednych jest uzależniona od drugich, stąd niezwykle istotne jest zadbanie o możliwie szeroki dostęp

Page 13: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

do obu.

Postulat metodologiczny rozumienia jest więc w istocie wywiedziony z racjonalnych przesłanek. Martineau pisząc o przygotowaniu badacza, wyróżnia przygotowanie na poziomie filozoficznym i moralnym, które odpowiadają temu, co obecnie nazywa się inteligencją intelektualną i emocjonalną. Badacz społeczeństwa, w przeciwieństwie do przyrodnika, musi mieć rozwinięte umiejętności należące do tych dwóch, przenikających się, zakresów by móc przeprowadzić udaną obserwację.

Rozumienie jako procedura badawcza, było później postulowane przez przedstawicieli niemieckiego historyzmu (Szacki 2003: 415). Powtórzyli oni również argumenty Martineau dotyczące zasadniczej odmienności pomiędzy naukami humanistycznymi i przyrodniczymi. Najbardziej znanym propagatorem procedury rozumienia jest Max Weber. Głoszone przez niego verstehen weszło do kanonu pojęć socjologicznych. Warto zauważyć, że postulat rozumienia wprowadziła do socjologii kilkadziesiąt lat wcześniej Harriet Martineau, nazywając go w swym ojczystym języku sympathy.

Narzędzia mechaniczne - techniki obserwacji

Narzędziami mechanicznymi określa Martineau czynniki umożliwiające poprawne zbieranie informacji. Sposób podróżowania, służący zbliżeniu się do reprezentatywności, oraz znajomość języka badanego społeczeństwa, są dla Martineau koniecznymi narzędziami mechanicznymi przygotowanego filozoficznie i moralnie badacza.

Niezwykle ważną kwestią w badaniu społeczeństwa jest reprezentatywność. Rzecz jasna w czasach Martineau niemożliwe było przeprowadzenie badań reprezentatywnych według dzisiejszych standardów naukowych, statystyka była wówczas dopiero w fazie projektu, niemniej autorka postuluje zastosowanie sposobów, które zbliżają badanie do osiągnięcia reprezentatywności. Przede wszystkim należy wybrać odpowiedni sposób podróżowania – taki, który umożliwi nawiązanie kontaktu z wieloma, zróżnicowanymi pod względem społecznym, osobami. Martineau wskazuje na zalety podróżowania pieszo, które umożliwia interakcję z niemal każdą kategorią osób (1838: 53). Odpowiedni dobór rozmówców jest w opinii socjolożki koniecznym warunkiem przeprowadzenia udanej obserwacji.

Kolejnym niezwykle przydatnym narzędziem jest znajomość języka obserwowanego społeczeństwa. Martineau określa wymóg znajomości języka jako oczywisty, jednakże nie wszystkie znane postaci epoki miały podobne zdanie na ten temat. Współczesny socjolożce Alexis de Tocqueville wyruszył do Stanów Zjednoczonych Ameryki władając angielskim na bardzo podstawowym poziomie, który Michael R. Hill określił mianem restauracyjnego angielskiego (Hill, Hoecker-Drysdale 2002: 68). Choć nieznajomość języka przekreśla możliwość przeprowadzenia wiarygodnej obserwacji, to również władanie językiem obcym nie jest wolne od niebezpieczeństw. Powszechnym i niemal niemożliwym do uniknięcia błędem jest nadawanie nadmiernej wagi temu, co się usłyszy, dlatego że zostało to wypowiedziane w obcym języku. Błąd ten wynika zdaniem autorki ze względnie większego trudu, jaki musimy ponieść, by zrozumieć wypowiedź obcojęzyczną, w porównaniu do tego, który ponosimy dekodując wypowiedź sformułowaną w języku ojczystym. Martineau uważa, że należy słuchać i interpretować w sposób refleksyjny, gdyż w innym przypadku efektem obserwacji będzie pieczołowite zapisywanie nonsensów (1838: 59).

Narzędziom mechanicznym, warunkującym zbieranie informacji, towarzyszą techniki mechaniczne, czyli sposób zapisywania, organizowania informacji. Badacz moralności i obyczajów powinien posługiwać się listą zagadnień badawczych, dziennikiem i notatnikiem.

Lista zagadnień badawczych powinna być przygotowana jeszcze przed rozpoczęciem badań. Należy opracowywać ją indywidualnie dla każdego społeczeństwa, uwzględniając jego charakterystyczne cechy. Lista powinna zawierać wszystkie najważniejsze klasy faktów dotyczące

Page 14: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

danego społeczeństwa, zapisane w przejrzysty sposób, umożliwiający szybkie dotarcie do zagadnień z konkretnej dziedziny. W miarę postępów badań, a więc uzyskiwania, weryfikowania i falsyfikowania informacji, należy ją regularnie rozbudowywać i modyfikować. Lista zagadnień badawczych ma za zadanie ogniskować uwagę badacza na klasach faktów i przypominać o nich, a także ukierunkowywać jego obserwację. Martineau zastrzega jednak, że lista zagadnień badawczych przeznaczona jest tylko i wyłącznie do użytku badacza.

Lista zagadnień nie powinna wpaść w ręce żadnej osoby, która może służyć informacjami. Osoba taka nie powinna nawet mieć sposobności by na nią zerknąć. (ibid.:232)

Rozmowa służąca zebraniu informacji, którą obecnie w socjologii nazywana jest wywiadem jakościowym, powinna mieć naturalny przebieg, niezakłócony robieniem notatek. Notowanie w trakcie wywiadu jest bezcelowe ponieważ nie prowadzi do dokładnego zapisania uzyskiwania informacji, lecz skutkuje wybiórczym utrwaleniem na piśmie zniekształconych, wyrwanych z kontekstu, faktów. Skoncentrowanie uwagi na wywiadzie umożliwia uchwycenie kontekstu i zapamiętanie przebiegu rozmowy, których dopiero później można użyć by uzupełnić informacjami listę zagadnień badawczych. Późniejsze odtworzenie wywiadu z pamięci nie będzie oczywiście idealnie dokładne, jednak nawet pominięcie kilku informacji jest mniej szkodliwe niż idealnie dokładne zapisanie w trakcie wywiadu tylko kilku informacji. Martineau postuluje codzienne uzupełnianie listy zagadnień badawczych.

Kolejną metodą mechaniczną jest prowadzenie dziennika. Dziennik ma przede wszystkim dokumentować ewolucję percepcji badacza, odzwierciedlać przemiany jakim ulegało jego myślenie pod wpływem zdobywania i pogłębiania informacji. Dlatego nie należy łączyć funkcji dziennika i listy zagadnień badawczych, choć wielu badaczy to czyni. Drugim, podrzędnym celem dziennika, ma być zapisywanie faktów. Rzecz jasna, z powodów praktycznych – niemożliwe jest zapisanie wszystkiego - badacz powinien dokonywać ostrożnego wyboru rzeczy wartych zapisania. Martineau zaleca odpowiedni sposób selekcji:

Najlepszą metodą jest zapisywanie jak najmniej o sobie samym, a z innych rzeczy, większość tego, co zapewne by zapomniał, a najmniej o tym, czego trudno byłoby mu nie zapamiętać. (ibid.: 234)

Łatwość lub trudność zapamiętania informacji są pochodną zainteresowań – badaczowi najłatwiej jest zapamiętać fakty odnoszące się do jego zainteresowań. Dziennik powinien zawierać też opisy krajobrazu lub otoczenia, a także anegdoty czy powiedzenia – są to ważne elementy obserwacji, które są jednocześnie najbardziej ulotne. Wpisy w dzienniku powinny być dokonywane codziennie, w czasie najbardziej dogodnym dla badacza – ilość i jakość zanotowanych informacji zmniejsza się wraz z upływem czasu. Nagrodą za regularność wpisów jest większa wartość zebranego materiału. Martineau po raz kolejny ostrzega przed niebezpieczeństwami pochopnego generalizowania. Jej zdaniem badacz może się tym zająć po zakończeniu obserwacji, jeśli jednak odczuwa przemożną potrzebę zapisania oczywistych jego zdaniem zależności, powinien to uczynić w formie pytającej.

Trzecim, ostatnią metodą mechaniczną jest korzystanie z notatnika. W notatniku powinny być dokumentowane wszelkie ulotne obrazy, takie jak wygląd spotkanych w podróży ludzi czy krajobraz. Martineau po raz kolejny przypomina, że notatnik, podobnie jak lista zagadnień badawczych, przeznaczony jest do wyłącznego użytku badacza i nie powinien służyć do robienia notatek w trakcie wywiadu.

Martineau konkluduje, że metody mechaniczne same w sobie nie gwarantują owocnych badań – są one możliwe tylko wtedy, gdy towarzyszą im przygotowanie filozoficzne i moralne badacza – wolny od uprzedzeń sprawny umysł oraz zrozumienie.

Obiekty obserwacji

Nauka o społeczeństwie jest niezwykle złożona. Zdaniem Martineau ilość wiedzy związana z

Page 15: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

jedną subdyscypliną socjologii jest równa wiedzy wypracowanej w innej dyscyplinie naukowej. Dlatego też niewielu ludzi jest wystarczająco wykwalifikowanych (oświeconych) do opisania całego społeczeństwa. Martineau proponuje podział nauki o społeczeństwie na następujące subdyscypliny: religia, ogólne zasady moralne, sfera prywatna i publiczna, idea wolności, postęp.

Martineau podkreśla, że niemal wszystkie dotychczasowe obserwacje są wątpliwej jakości, ponieważ podróżnikami kierowały niewiedza lub stronniczość. Autorka ilustruje swój wywód przykładem różnicy występującej w postrzeganiu cara w Warszawie i Petersburgu. Przede wszystkim zaś ich błąd polegał na przyjęciu dyskursu jednostek za podstawowe źródło informacji.

Choć fakty poszukiwane przez badaczy odnoszą się do Ludzi, to mogą być w najprostszy sposób wywiedzione z Rzeczy. Elokwencja Instytucji i Dokumentów, w których działanie narodu jest uosobione i kontynuowane, jest kompletniejsza i bardziej wiarygodna niż którykolwiek ze zróżnicowanych, indywidualnych głosów. (ibid.:64)

Instytucje mogą mieć charakter religijny, polityczny lub społeczny. Dokumenty to nieożywione nośniki informacji, takie jak architektura, epitafia, spisy ludności, muzyka narodowa.

Głos całego społeczeństwa wyraża się w dyskretnym działaniu instytucji, sytuacja mas jest odzwierciedlana na powierzchni dokumentów. (ibid.:64)

Postulat traktowania faktów społecznych jako rzeczy, został po raz pierwszy w socjologii sformułowany przez Harriet Martineau. Ponad pół wieku później powtórzył go francuski socjolog Emile Durkheim. Porównaniu metody obojga socjologów poświęcam jeden z kolejnych podrozdziałów.

Perspektywa etnograficzna

W środowisku akademickim nie istnieje powszechnie akceptowana definicja etnografii: jej miejsca w naukach społecznych ani metody. Etnografia bywa identyfikowana z etnologią albo antropologią, ale bywa też uważana za odrębną dyscyplinę. Jest ona krytykowana za to, że jej metoda – badanie terenowe polegające na obserwacji uczestniczącej – jest pojęciem bardzo pojemnym i nieokreślonym. Na potrzeby niniejszej pracy przyjęta zostanie definicja etnografii sformułowana przez Barkera. Określił ją jako podejście w ramach którego dąży się do szczegółowego i holistycznego opisu oraz analizy kultur dzięki intensywnej pracy terenowej, próbę przedstawienia subiektywnych znaczeń, odczuć i kultur innych ludzi. (2005: 29).

W pracach naukowych Harriet Martineau obecna jest perspektywa etnograficzna. Jako przykład może posłużyć jej trzytomowe Society in America (1837), będące owocem dwuletnich badań terenowych, które jest uważane za etnograficzny opis Stanów Zjednoczonych (Hill, Hoecker-Drysdale 2002: 59). Najważniejszy traktat metodologiczny Martineau, How to Observe Morals and Manners (1838), jest podręcznikiem badań terenowych łączącym właściwe etnografii dążenie do holistycznego opisania kultury społeczeństwa z socjologicznym naciskiem na obiektywizację metod obserwacji. Martineau obiera jako cel badawczy wspólne socjologii i etnografii zagadnienie: ustalenie kształtu struktury społecznej. Kulturę, czyli moralność i obyczaje wraz z ich materialnymi wytworami Martineau uważa za wskaźnik wyznaczających strukturę społeczną relacji dominacji i podporządkowania. Według Martineau jedną z kluczowych umiejętności podróżnika (badacza) jest znajomość języka badanego społeczeństwa. Dzięki temu badacz może zapoznać się z dyskursem, który jest

Nieocenionym komentarzem do zaobserwowanych przez podróżnika klas faktów społecznych. (1838: 15)

Dla Martineau pierwotnym źródłem wiedzy o społeczeństwie są więc obiektywnie sprawdzalne fakty społeczne, uzyskane w wyniku procesu obserwacji. Dyskurs, który pozwala poznać

Page 16: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

subiektywne znaczenia i odczucia innych ludzi, pełni ważną lecz wtórną wobec faktów rolę w opisie rzeczywistości społecznej. Tak samo użyteczność faktów i dyskursu oceniał znany ze stosowania metody badania terenowego klasyk antropologii Bronisław Malinowski (Szacki 2003: 661).

Martineau przestrzega badacza przed obserwowaniem społeczeństwa przez pryzmat uprzedzeń narodowych i filozoficznych. Uprzedzenia narodowe przejawiają się porównywaniem przez badacza danego społeczeństwa do własnego społeczeństwa. Uprzedzenia filozoficzne polegają na porównywaniu badanego społeczeństwa do modelu idealnego społeczeństwa, ocenianiu bytu społecznego przez odniesienie go do konstruktu filozoficznego. Wszystkie obserwacje dokonane przez uprzedzonego badacza, podkreśla Martineau, są wypaczone, a zatem bezwartościowe:

Umysł obserwatora – instrument, dzięki któremu proces [obserwacji] może być wykonany, ma znaczenie tak zasadnicze jak materiał, na którym obserwacja jest przeprowadzana. Jeżeli instrument jest niesprawny to dostarczy on wadliwego produktu, bez względu na wybrany materiał. (1838: 11)

Przestroga Martineau przed uprzedzeniami narodowymi to, używając języka współczesnej etnografii, ostrzeżenie przed etnocentryzmem. Etnocentryzm to praktyka oceniania wszystkich innych kultur z punktu widzenia wartości własnej kultury, bazująca na przekonaniu o wyższości własnej kultury (Olszewska-Dyoniziak 2003: 243). Kompetentny badacz wystrzega się miałkich praktyk porównawczych (Martineau 1838: 14). Porównywanie i ocenianie społeczeństwa jest dozwolone tylko wtedy, gdy odbywa się w odniesieniu do wszystkich pozostałych społeczeństw:

Oświecony podróżnik, nawet jeżeli bada tylko jeden kraj, nosi w swym umyśle obraz wszystkich; a to dlatego, że lud może być oceniany tylko w odniesieniu do całej ludzkiej rasy. (ibid.: 17)

Tylko pozbawiony uprzedzeń badacz może zdobyć się na empatię (sympathy) wobec obserwowanych, co jest niezbędnym warunkiem pełnego zrozumienia faktów społecznych i ich znaczenia dla członków obserwowanego społeczeństwa:

Obserwator musi być empatyczny, a jego empatia ma być nieskrępowana i pozbawiona rezerwy (…) Jeśli obserwator nie czyni użytku ze swej empatii próbując zrozumieć to co widzi, to źle pojmie większość zaobserwowanych faktów (…) Dla empatycznego obserwatora wszystko co zobaczy będzie pouczające, a wszelkie ważne sprawy zostaną mu ujawnione. Jeśli zaś obserwator będzie pozbawiony empatii to najważniejsze rzeczy zostaną przed nim ukryte, a symbole, w które obfituje każde społeczeństwo, będą dla niego błahe i absurdalne. (ibid.: 43-48).

Badacz powinien ponad to wystrzegać się pochopnego uogólniania obserwowanych faktów. Bezpieczne uogólnienie może być dokonane tylko na podstawie odpowiednio dużej ilości potwierdzających je obserwacji, ponieważ

Przypisanie przez podróżnika właściwości zaobserwowanych u kilku zaledwie jednostek całemu narodowi... [jest szkodą którą] niełatwo naprawić... trzeba stuletniego wysiłku by [fałszywe przekonanie] zostało wyplenione. (ibid.: 17)

Dlatego też niezbędną pomocą obserwatora jest dziennik, w którym ma zapisywać swoje obserwacje i z natury ulotne wrażenia. W dzienniku badacz ma również spisywać swoje rozmowy z członkami społeczeństwa, których współczesna socjologia nazwałaby respondentami, a współczesna etnografia informatorami. Dobór rozmówców powinien odzwierciedlać różnorodność obserwowanego społeczeństwa:

[Podróżnik] musi poszukiwać styczności ze wszystkimi klasami społeczeństwa, które odwiedza, - nie tylko z bogaczami i biedakami, ale z tymi, którzy mogą być sklasyfikowani na podstawie profesji, dążeń, nawyków umysłowych, manier. Powinien rozmawiać z młodzieńcami i pannami, starcami i dziećmi, żebrakami i bogaczami, pocztylionami i potentatami... Gdziekolwiek jest mowa, podróżnik musi oddać się słuchaniu. (ibid.: 222)

Page 17: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Postulat różnicowania informatorów jest zaleceniem metodologicznym obowiązującym w etnografii, etnologii i antropologii. Podobieństwa między socjologią Martineau a etnografią dotyczą następujących kwestii:

1. Dążenie do holistycznego opisania społeczeństwa; 2. Preferowanie metody badań terenowych; 3. Konieczność wyzbycia się uprzedzeń; 4. Postulat ustalenia punktu widzenia członków badanej społeczności; 5. Zalecenie takiego doboru rozmówców który odzwierciedla strukturę społeczeństwa; 6. Nacisk na konieczność spisywania faktów i wrażeń.

Praktyczne zastosowanie metodologii Martineau - Society in America (1837)

Szkic traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838) powstał w roku 1834, podczas miesięcznego rejsu Martineau do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Swoją metodologię Martineau zastosowała w praktyce badając ustrój, politykę, kulturę i życie społeczne Stanów Zjednoczonych podczas niemal dwuletniego pobytu w Ameryce (19.09.1834-01.08.1836). Badania zaowocowały opublikowaniem trzytomowej pracy Society in America (1837).

Na początku lat trzydziestych Stany Zjednoczone odwiedził również francuski myśliciel i polityk Alexis de Tocqueville, który w latach 1835-40 wydał dwutomową pracę O demokracji w Ameryce. Praca Tocquevilla doczekała się wielu wydań i do dziś jest kanoniczną pozycją nauk społecznych i politycznych. Michael R. Hill, porównując metodologię przyjętą przez Martineau i Tocqueville’a dowodzi jednak, że to mocno ugruntowana empirycznie praca Martineau trafniej opisuje amerykańską demokrację, kulturę i społeczeństwo niż O demokracji w Ameryce Tocqueville’a (2002: 59-74).

Hill zaczyna od wskazania nielicznych lecz znaczących podobieństw łączących podróże obojga autorów. Martineau i Tocqueville byli cudzoziemcami, którzy udali się do jacksonowskiej Ameryki. Trasa ich podróży po Stanach Zjednoczonych była niemal identyczna – dzięki temu, jak podkreśla Hill, obserwowali w dużej mierze tą samą rzeczywistość społeczną. Oboje rozmawiali z Amerykanami o najwyższym statusie społeczno – ekonomicznym. Zbieżności te dają podstawę do porównania okoliczności i metod badania życia społecznego, na bazie których powstały Society in America i O demokracji w Ameryce. Hill opisuje osiem różnic dzielących przedsięwzięcia Martineau i Tocqueville’a.

Po pierwsze, autorów różniło pochodzenie społeczne, które przełożyło się na sposób, w jaki postrzegali demokrację. Martineau była Angielką wywodzącą się z klasy średniej, podczas gdy Tocqueville był francuskim arystokratą. Stąd włączająca, inkluzywna perspektywa Martineau i elity styczna, ekskluzywna perspektywa Tocqueville’a.

Drugą ważną różnicą był cel podróży do Stanów Zjednoczonych. Martineau przybyła do Ameryki by odpocząć po kilku latach intensywnego publikowania na temat ekonomii politycznej, zaś Tocqueville został wysłany do Stanów przez francuski rząd po to, by przygotować raport o stanie amerykańskiego więziennictwa i możliwościach przeszczepienia wybranych rozwiązań na grunt francuski.

Po trzecie autorów różniło przygotowanie metodologiczne. W drodze do Stanów Martineau stworzyła spójny system metodologiczny, który opierał się na prymacie faktów społecznych, rozumianych jako rzeczy, nad dyskursem jednostek, który stanowił ilustrację tych faktów. Tocqueville natomiast przyjął jako podstawowe źródło informacji dyskurs jednostek, który Martineau uważała za cenny, lecz wtórny wobec faktów społecznych.

Czwartą cechą różnicującą podejście Martineau i Tocqueville’a było dokumentowanie i przechowywanie danych. Choć, jak podkreśla Hill, oboje prowadzili dzienniki podróżne, to tylko Martineau usystematyzowała uprzednio sposób jego prowadzenia (który szczegółowo opisała w

Page 18: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

How to Observe Morals and Manners). Zarówno Martineau jak i Tocqueville we wstępach do swoich prac zapewnili swoich informatorów że zadbali o to, by ci zachowali anonimowość, jednak tylko Martineau dopilnowała, by zniszczyć dziennik podróżny oraz inne źródła, takie jak listy czy notatki, które po dostaniu się w niepowołane ręce, mogłyby doprowadzić do zidentyfikowania rozmówców. Czyniąc to dochowała standardów etycznych, które obecnie umieszczane są w regulaminach wszystkich liczących się organizacji badawczych. Tocqueville poprzestał na nieujawnianiu nazwisk rozmówców w treści pracy, jednak zachował dziennik podróżny, który wyszedł później drukiem i umożliwił nie tylko identyfikację tożsamości informatorów, lecz również rzucił światło na przyjętą przez niego metodę zbierania danych.

Hill podkreśla, że dziennik pełen jest spekulacji i generalizacji, lecz nie to jest najgorsze. Cytuje fragment dziennika Tocqueville’a, w którym autor szczerze przyznaje się, do zapisywania tylko tego, co jest zgodne z wcześniej otrzymanymi informacjami. Hill przytacza słowa George’a Piersona, który twierdził, że Tocqueville stosował taką procedurę ilekroć wyrobił sobie zdanie na jakiś temat. Hill podsumował tę procedurę słowami:

W wielu przypadkach Tocqueville notował tylko to, co chciał usłyszeć. (ibid.: 67)

W kontekście osobliwej, z socjologicznego punktu widzenia, procedury Tocqueville’a, mało wiarygodnie brzmią jego zapewnienia, które zawarł we wstępie do O demokracji w Ameryce:

Nie wiem, czy udało mi się opisać to, co zobaczyłem w Ameryce, lecz taki był mój szczery zamiar i jestem pewien, że nigdy świadomie nie uległem potrzebie naginania faktów do teorii, miast teorię dostosowywać do faktów. (1835-1840: 16)

Piątą ważną różnicą jest zdaniem Hilla czas jaki Martineau i Tocqueville spędzili w Ameryce. Martineau prowadziła badania przez niemal dwa lata, natomiast Tocqueville był w Ameryce tylko przez dziewięć miesięcy, z czego znaczącą część poświęcił na podróż do Kanady, gdzie przebywał na terenach zamieszkanych przez francuskich Kanadyjczyków. Zdaniem Hilla Martineau, dzięki dłuższemu pobytowi w Stanach, miała głębszy wgląd w amerykańską rzeczywistość społeczną niż Tocqueville.

Po szóste, choć zarówno Martineau jak i Tocqueville mieli stałych towarzyszy podróży, to jednak pełnili oni inne funkcje. Hill nazywa towarzyszkę Martineau, wykwalifikowaną i skrupulatną Louisę Jeffrey, profesjonalną asystentką badawczą. Jeffrey zastępowała Martineau w notowaniu dyskursu jednostek w miejscach publicznych, gdzie cierpiąca na ubytek słuchu Martineau nie mogła posługiwać się trąbką uszną. Poza tym Jeffrey pomagała Martineau w sprawach organizacyjnych by ułatwić jej prowadzenie badań. Towarzysz Tocqueville’a, Gustave de Beaumont, był jego starszym kolegą ze szkoły, wywodzącym się z arystokratycznego rodu. Hill podkreśla, że Martineau towarzyszyła asystentka badawcza, a Tocqueville’owi przyjaciel.

Siódmą różnicą były ograniczenia Martineau i Tocqueville’a, które wywarły wpływ na proces badawczy. Martineau była osobą niedosłyszącą, co w znacznym stopniu utrudniało jej śledzenie dyskursu w gwarnych miejscach publicznych. Dlatego też, jak to wyżej wspomniano, Martineau postanowiła zminimalizować negatywny wpływ tego czynnika instruując asystentkę, by notowała treść i formę interakcji odbywających się w takich miejscach. Jeffrey musiała dobrze wywiązywać się ze swojego zadania, bo Martineau wyrażała się o jej umiejętnościach w samych superlatywach (Hill, Hoecker-Drysdale 2002: 67). We wstępie do swojej pracy Martineau z charakterystyczną dla niej metodologiczną uczciwością i precyzją napisała o negatywnym wpływie, jaki mógł być wywarty na proces badawczy przez stan jej zdrowia.

Wspominam o tym, ponieważ wartość mojego świadectwa może być niższa, odpowiednio do wagi przypisywanej tej okoliczności. (1837: XVII)

Jednocześnie Martineau pisze o wpływie, jaki na informatorów wywierało używanie przez nią trąbki usznej. Być może jest to pierwsza relacja socjologiczna, w której został przedstawiony efekt

Page 19: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

ankietera. Zdaniem Martineau dzięki trąbce mogła odbyć więcej rozmów w cztery oczy, niż byłoby to możliwe gdyby nie miała problemów ze słuchem, a rozmówcy byli bardziej otwarci, dzięki atmosferze spokoju i prywatności, towarzyszącej rozmowie z osobą niedosłyszącą (ibid.: XVIII).

Martineau nie zgadza się z zarzutem, jakoby jej płeć miała negatywny wpływ na jej badania. Wskazuje, że człowiek zainteresowany sprawami publicznymi, niezależnie od tego czy jest kobietą czy mężczyzną, może zasięgnąć o nich wyczerpującej informacji. Natomiast jeśli chodzi o sferę prywatną to fakt, że była kobietą działał na jej korzyść, dając jej dostęp do miejsc, osób i rozmów, z których mężczyźni byli wykluczeni.

Jestem pewna, że widziałam znacznie więcej życia domowego niż mogłoby być ukazane jakiemukolwiek mężczyźnie podróżującemu po kraju. Bawialnia, buduar i kuchnia są doskonałymi szkołami, w których można dowiedzieć się, jakie są moralność i obyczaje społeczeństwa. (ibid.: XVI)

Tocqueville nie wspomina we wstępie do O demokracji w Ameryce o bardzo poważnym ograniczeniu, które miało negatywny wpływ na proces zbierania przez niego informacji. Nie piszą o nim często również autorzy podręczników z historii socjologii, jak choćby Jerzy Szacki (2003). Zarówno Tocqueville jak i jego przyjaciel Beaumont, francuscy arystokraci, nie posługiwali się płynnie językiem angielskim. Ich znajomość języka odpowiadała, jak określa to odnosząc się do współczesności Hill, poziomowi restauracyjnego angielskiego (2001: 68), który pozwala tylko na podstawową komunikację w najbardziej typowych sytuacjach życia codziennego.

Hill przypomina, że znający powierzchownie angielski Tocqueville za podstawowe źródło informacji przyjął dyskurs jednostek anglojęzycznego społeczeństwa. Fakt ten prowadzi do postawienia istotnych pytań o wartość socjologicznych obserwacji i wniosków Tocqueville’a. Jak bardzo koncentrowanie się na werbalnym przekazie, nieuchronne u osób słabo władających danym językiem, ogranicza możliwość uchwycenia przekazu pozawerbalnego, często determinującego interpretację wypowiedzianych słów? Czy badania terenowe badacza znającego tylko podstawy języka obserwowanego społeczeństwa, który przyjmuje komunikację za podstawowe źródło informacji, mają jakąkolwiek naukową wartość?

Tocqueville znalazł dla siebie rozwiązanie w tej trudnej sytuacji – najchętniej rozmawiał z ludźmi, którzy umieli mówić po francusku. Niestety, jak wskazuje Hill, wybór takiego rozwiązania jeszcze bardziej podważył poczynione przez Tocqueville’a obserwacje, a przez to pośrednio również i wyciągnięte z nich wnioski. Ludzie mówiący po francusku to z definicji mniejszość w anglojęzycznym społeczeństwie, więc ich nadreprezentacja wśród informatorów wypacza obraz społeczeństwa, jego życia społecznego, polityki i kultury. Tocqueville nie dbał jednak o kwestię reprezentatywności, gdyż rozmawiał wyłącznie z białymi mężczyznami, z których większość sprawowała prestiżowe funkcje publiczne. Taki sposób doboru informatorów korespondował z elitystycznym sposobem postrzegania demokracji przez Tocqueville’a. Autor nie kryje się ze swoją perspektywą pisząc:

Gdy szło o poglądy, o zwyczaje polityczne i o obyczaje, starałem się zasięgać opinii osób najbardziej światłych. (1835-1840: 16-17).

W przeciwieństwie do Tocqueville’a Martineau uważała dążenie do osiągnięcia reprezentatywności w badaniach społeczeństwa za sprawę niezwykłej wagi, dlatego jej informatorami byli ludzie różniący się płcią, wiekiem, kolorem skóry, wyznaniem, wykształceniem, statusem majątkowym i zawodem.

Martineau przywiązywała duże znaczenie do metodologii. Wyrazem tego przywiązania był pierwszy w dziedzinie socjologii traktat metodologiczny How to Observe Morals and Manners (1838). Nie jest to jednak dzieło wyłącznie poświęcone wyłącznie metodologii. Martineau przedstawia również swoją teorię dotyczącą klas faktów występujących w danym społeczeństwie. O tym jakie wnioski można wyciągnąć z obecności danych klas faktów pisze omawiając wyróżnione

Page 20: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

dziedziny życia społecznego.

Metoda i teoria w O duchu praw (1748) Karola Monteskiusza i How to Observe Morals and Manners (1838) Harriet Martineau

Karol Ludwik Monteskiusz (1689-1755) był francuskim myślicielem i prawnikiem epoki Oświecenia. Był twórcą koncepcji trójpodziału władzy w państwie na prawodawczą, sądowniczą i wykonawczą. Jego rozprawa O duchu praw (1748), w której scharakteryzował ustrój monarchiczny, republikański i despotyczny, jest uważana za arcydzieło myśli społecznej XVIII wieku (Szacki 2003: 88). Jerzy Szacki przychyla się do opinii, że Monteskiusz był nie tylko filozofem, ale i socjologiem. Zestawienie najważniejszych cech myśli Monteskiusza i Martineau może być przyczynkiem do dyskusji o nowatorstwie obojga autorów i ich miejscu w historii nauk społecznych.

Teoria Monteskiusza i Martineau

Zarówno Monteskiusz jak i Martineau uważają społeczeństwo za system. Monteskiusz, który wydał O duchu praw (1748) ponad osiemdziesiąt lat przed How to Observe Morals and Manners (1838) Martineau, nie używa tak jak ona określenia system społeczny, niemniej jednak w swoim traktacie jasno stwierdza, że ludzie w swoim postępowaniu nie powodują się wyłącznie kaprysem, a każde poszczególne prawo wiąże się z innym prawem lub wypływa z innego, ogólniejszego. (1748: 7)

Oboje myśliciele zauważają wzory wpływu, jaki czynniki geograficzne, takie jak klimat, gleba i ukształtowanie terenu, wywierają na prawo stanowione, moralność i obyczaje. Monteskiusz poświęca temu problemowi kilka części swojej pracy, Martineau rozważa to zagadnienie w rozdziale poświęconym sferze prywatnej i publicznej. Daleko im jednak od determinizmu geograficznego, ponieważ, jak zauważa w odniesieniu do Monteskiusza Szacki, nie przyznali żadnemu czynnikowi decydującej roli w kształtowaniu społeczeństwa, lecz wskazywali na zależności (2003: 89), co było kolejnym dowodem na to, że pojmowali społeczeństwo jako system.

Monteskiusz wyróżnia prawa naturalne i prawa stanowione. Prawa naturalne zostały nadane przez Boga i są niezmienne. Są to prawa płynące z natury człowieka, którym podlegał on przez powstaniem społeczności. Przyczyną problemów społecznych jest nieprzestrzeganie przez omylnego człowieka praw naturalnych. Monteskiusz wyróżnia cztery ich rodzaje: pokój, wyrastający z poczucia równości, szukanie pożywienia, zaspokajanie potrzeb seksualnych, pragnienie życia w społeczeństwie. Zdaniem Monteskiusza prawo stanowione utwierdza stosunki słuszności, rozumiane jako zasady moralne, ściśle wynikające z uniwersalistycznie pojmowanego dobra i zła.

Martineau nie zajmuje się roztrząsaniem kondycji moralnej ludzkości w okresie poprzedzającym powstanie społeczeństwa. Jej zdaniem moralność i obyczaje każdego społeczeństwa wywodzą swą istotność z tylko jednej zasady: zasady względnej ilości ludzkiego szczęścia. To co przynosi człowiekowi szczęście jest uważane za dobre, to co powoduje smutek jest oceniane jako złe. Różnorodność moralna społeczeństw to pierwotnie efekt odmiennych warunków środowiska naturalnego, z czasem coraz silniejszą rolę odgrywają również historia i obyczaje. Martineau wskazuje na błędność koncepcji uniwersalnego zmysłu moralnego, zgodnie z którą dobro i zło są ustalone i niezmienne (1838: 21), gdyż uniemożliwia ona wyjaśnienie zróżnicowania moralności nie tylko w poszczególnych społeczeństwach, ale również czasach. Taki pogląd, ocenia Martineau, jest właściwy nieprzygotowanym filozoficznie badaczom. Myślicielka prezentuje nowoczesną koncepcję wyjaśniania pochodzenia zasad moralnych:

Pojęcia dobra i zła nie rodzą się z człowiekiem, lecz rozwijają się w nim na bazie wpływów, którym jest poddany […] Przekonania wywodzą się z wiedzy i doświadczenia, a wszystko przemawia za tym, że tak samo jest w odniesieniu do moralności. (ibid.: 23)

Koncepcje Monteskiusza i Martineau na źródło i naturę moralności są więc zdecydowanie

Page 21: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

odmienne. Monteskiusz kładzie duży nacisk na to co wszędzie być powinno, a Martineau krytykuje taką postawę jako niezdatną poznawczo, wynikającą z niewiedzy i uprzedzeń, arbitralnych założeń dotyczących porządku społecznego, które więcej mówią o myślicielu niż o opisywanym przez niego społeczeństwie.

Monteskiusz, warto powtórzyć za Szackim, uprawia filozofię w sposób charakterystyczny dla swojej epoki – brak mu dyscypliny terminologicznej, która wyraża się choćby stosowaniem słowa „prawo” jako synonimu trzech oddzielnych pojęć: nakazu moralnego, przepisów prawnych, oraz zależności pomiędzy zjawiskami społecznymi. Przenikliwość Monteskiusza polega na dostrzeżeniu związków łączących najważniejsze właściwości środowiska naturalnego z obyczajami i prawem stanowionym. Jednak opis tych zależności również nie jest wolny od – z definicji arbitralnych - przekonań autora na temat tego, jak być powinno. Martineau rozwinie koncepcję związków pomiędzy naturą i kulturą kilkadziesiąt lat później, formułując ją jednak wyłącznie na bazie obserwowalnych faktów.

Metoda Monteskiusza i Martineau

Dla Szackiego głównym argumentem przemawiającym za uznaniem Monteskiusza za przedstawiciela socjologii jest jego metoda, która polegała na systematycznej obserwacji i porównywaniu faktów (2003: 88). Zestawiając jednakże dorobek Monteskiusza i Martineau warto poczynić dokładne rozróżnienie dotyczące metody obojga autorów. We wstępie do O duchu praw Monteskiusz informuje czytelnika, że traktat jest owocem dwudziestoletniej pracy i zapewnia: nie wysnułem swoich zasad z własnych rojeń, lecz z natury rzeczy. (1748: 7)

Niewątpliwie Monteskiusz opiera swój wywód na faktach – charakteryzuje między innymi podział władzy w Anglii - nie oznacza to jednak, że opiera go tylko na faktach i że fakty te zostały zebrane w procesie systematycznej obserwacji. Monteskiusz, w przeciwieństwie do Martineau, która chciała umożliwić czytelnikom wyrobienie samodzielnej opinii na opisywany przez nią temat, nie opatrzył swojego traktatu krytycznym opisem metody badawczej. Monteskiusz porównuje fakty i wielokrotnie wyciąga z nich celne wnioski, jednak równocześnie rozwodzi się nad metafizycznymi, jak zapewne powiedziałby Comte, prawami naturalnymi, pisze nie tylko o tym co jest, ale i o tym co powinno być. To sprawia, że jego traktat ma charakter polityczny, prawniczy, wreszcie filozoficzny, ale nie socjologiczny. Warto również zauważyć odmienne podejście Monteskiusza i Martineau do faktów. Monteskiusz kończy podrozdział dotyczący ustroju Anglii znamiennymi słowami:

Nie do mnie należy badać, czy Anglicy zażywają obecnie tej wolności, czy nie. Wystarczy mi rzec, że jest ona ustanowiona przez ich prawa, i nie dochodzę dalej. (1748: 22)

Monteskiusz zatrzymuje się w miejscu, które dla Martineau jest punktem wyjścia do opisu społeczeństwa. We wstępie do Society in America (1839) pisze ona, że przedstawi swoje obserwacje dotyczące amerykańskiego społeczeństwa odnosząc je do zasad na jakich to społeczeństwo jest ustanowione (1839: VIII). W trzech tomach swojego dzieła Martineau wielokrotnie odnosi zaobserwowane fakty społeczne do praw zapisanych w amerykańskiej konstytucji. Fakty Monteskiusza są w dużej mierze zapisane w kodeksach prawnych. Fakty Martineau to fakty społeczne, traktowane jako rzeczy – nie tylko przepisy prawa stanowionego, ale i wzory, normy, wartości, a także krytyczne opisywanie zależności pomiędzy nimi.

Wykazanie nieprzystawalności metody Monteskiusza do socjologicznych standardów, opisanych przez Martineau, a później Durkheima, nie jest rzecz jasna zarzutem wobec Monteskiusza czy próbą deprecjonowania jego wkładu w rozwój myśli społeczno-politycznej. Notabene z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że władająca biegle językiem francuskim Martineau znała jego traktat, który mógł pomóc jej wykrystalizować koncepcję zależności pomiędzy środowiskiem naturalnym i prawem, moralnością oraz obyczajami. Zgadzając się z Szackim, że Monteskiusz najbardziej z przedstawicieli francuskiej myśli oświeceniowej oddalił się od dedukcjonizmu doktryny prawno naturalnej (2003: 88), nie trzeba jednak podzielać jego opinii, że

Page 22: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

oddalił się od niego wystarczająco daleko, oraz zbliżył do metod socjologicznych wystarczająco blisko, by można go było nazwać socjologiem. Z pewnością jednak był wielkim myślicielem politycznym.

Metoda w How to Observe Morals and Manners (1838) Harriet Martineau i Zasadach metody socjologicznej (1901) Émile Durkheima

Tematem niniejszego podrozdziału jest porównanie dzieł metodologicznych Martineau i Durkheima - wskazanie podobieństw i różnic w zakresie problemów jakie poruszali oraz ich interpretacji. Moimi podstawowymi źródłami są rzeczone pozycje obojga socjologów, a także tekst autorstwa Patricii Madoo Lengermann i Jill Niebrugge (2002), w którym dokonują one krytycznego porównania. W niniejszej pracy w dużym stopniu zgadzam się z ich tokiem rozumowania, jednak wskazuję też kwestie, które widzę odmiennie niż autorki.

Traktat Harriet Martineau powstał w zarysie w roku 1834, podczas podróży Martineau do Stanów Zjednoczonych. Został opublikowany w roku 1838, niemal równolegle z Society In America (1837), będącym studium powstałym na bazie wyłożonej w traktacie metodologii. Dużo późniejsza praca Durkheima Zasady metody socjologicznej, została opublikowana w roku 1895 (w roku 1901 wydano książkę po raz drugi). Po niej socjolog wydał studium Samobójstwo (1897), w którym w praktyce zastosował własne metodologiczne zalecenia.

Jak zauważają Madoo Lengermann i Niebrugge (2002), okoliczności historyczne w dużym stopniu wpłynęły na odbiór obu pozycji. Martineau wydała dzieło w czasach, gdy nie istniała jeszcze skrystalizowana grupa docelowa jej pracy. Nie było jeszcze bowiem środowisk akademickich zainteresowanych metodologią nauki o społeczeństwie. Cenna dla socjologii praca Martineau pozostała więc w dużej mierze niezauważona, zwłaszcza - jak podkreślają autorki - że w przeciwieństwie do poprzednich książek Martineau nie miała charakteru popularnonaukowego, wymagała od czytelnika więcej intelektualnego wysiłku. Stąd poprzestano na jednym wydaniu.

Z kolei Émile Durkheim miał znacznie bardziej sprzyjające warunki. Swój traktat opublikował prawie sześćdziesiąt lat po Martineau. Istniał wówczas we Francji, Niemczech, Anglii i Stanach Zjednoczonych ruch akademicki na rzecz włączenia nauki o społeczeństwie w ramy uniwersyteckie. Istniała więc zdefiniowana grupa odbiorców książki Durkheima i była ona gotowa na jej przyjęcie. Stąd regularność kolejnych wydań Zasad metody socjologicznej, która jest uważana za kamień węgielny jego socjologii.

Socjologie Martineau i Durkheima, jak słusznie zauważają Madoo Lengermann i Niebrugge (2002), są jednocześnie zaskakująco podobne i różne. Częstokroć dostrzegają oni na te same problemy, jednak wyciągają zupełnie inne wnioski. Odmienność ich stanowisk można w uproszczeniu sprowadzić do tego, że Martineau uprawiała socjologię ogólną z perspektywy krytycznej, a zwłaszcza feministycznej, a Durkheim tworzył swą teorię i metodę przyjąwszy funkcjonalny i strukturalny punkt widzenia. Oboje zgadzali się jednak co do tego, że konieczna jest nauka o społeczeństwie.

Potrzeba zinstytucjonalizowanej nauki społecznej

W przeciwieństwie do współczesnych jej ojców socjologii pierwszego pokolenia, takich jak Comte czy Spencer, Martineau uważała, że aby ustanowić w pełni naukową dziedzinę wiedzy o społeczeństwie, niezbędne jest nie tylko określenie jej przedmiotu i celu, ale również epistemologii i metodologii. Dlatego napisała traktat metodologiczny How to Observe Morals and Manners. Nacisk na metodologię upowszechnił się dopiero w czasach działalności drugiego pokolenia socjologów, do których należał m.in. Durkheim. On swoją wizję metodologii nowej nauki ujął w Zasadach metody socjologicznej.

Zarówno Martineau jak i Durkheim uważali, że nauka o społeczeństwie jest jakościowo odmienna od innych nauk. Oboje uważali ją za najważniejszą dyscyplinę wiedzy. Zgodnie

Page 23: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

podkreślali, że obserwowanie społeczeństwa powinno przebiegać w sposób zdyscyplinowany i metodyczny, daleki od praktykowanego na co dzień przez większość ludzi. Obserwacja, jeśli ma przynieść naukowe rezultaty, ma mieć ściśle określony cel, a socjolog ma pozbyć się uprzedzeń - praenotiones. Martineau i Durkheim apelowali o przezwyciężenie nawyku negatywnego wartościowania różnicy kulturowej, tj. etnocentryzmu.

Myśliciele odmiennie jednak postrzegali cel istnienia nauki o społeczeństwie. Według Martineau socjologia miała badać moralność i obyczaje po to, by odpowiedzieć na pytanie jak różne formy organizacji życia społecznego przyczyniają się do ludzkiego szczęścia. Szczęście definiowała jako możliwość autonomii moralnej i wolność od dominacji. Wedle Durkheima socjologia miała poszukiwać powszechnych komponentów strukturalnych społeczeństwa, po to by odpowiedzieć na pytanie jak przyczyniają się do integracji społecznej ludzi i instytucji, którą postrzegał jako największą wartość.

Choć to Durkheim ujmował społeczeństwo jako rzeczywistość sui generis, to Martineau lepiej oddała ten postulat metodologiczny w praktyce. Społeczeństwo było dla niej społeczeństwem, nie uległa modnemu wówczas organicyzmowi, najsilniej reprezentowanemu przez Spencera, polegającemu na porównywaniu społeczeństwa do organizmu. Przeciwnie Durkheim: jego twórczość przesycona jest organicystycznymi metaforami, choćby wtedy gdy pisał o anatomii i morfologii społecznej. Dla Martineau społeczeństwo jest rzeczywistością na tyle wyjątkową, że nieporównywalną do niczego. Pomimo tych różnic, Martineau i Durkheima łączy uderzające podobieństwo w kwestii obiektu badań naukowych: według obojga mają one koncentrować się na faktach społecznych.

Fakty społeczne - postulat traktowania ich jako rzeczy

Durkheimowski postulat traktowania faktów społecznych jako rzeczy, jest jednym z głównych postulatów metodologicznych, z którymi zapoznają się świeżo upieczeni studenci nauk społecznych. Tymczasem postulat ten został po raz pierwszy sformułowany przez Harriet Martineau:

Główną zasadą mądrego badania moralności i obyczajów, jest zacząć od przestudiowania rzeczy, używając dyskursu ludzi jako komentarza do nich. Chociaż fakty poszukiwane przez podróżnika odnoszą się do osób, to najłatwiej uzyskać do nich dostęp dzięki Rzeczom… Głos całego społeczeństwa buduje dyskretnie działające instytucje. Sytuacja mas jest odzwierciedlana przez statystyki. Instytucje narodu - polityczne, religijne, społeczne - dają obserwatorowi dowody na jego umiejętności i potrzeby, których nie przyniosłyby studia nad jednostkami przez całe ich życie. Zapisy każdego społeczeństwa, czymkolwiek nie są: pozostałościami architektonicznymi, epitafiami, rejestrami cywilnymi, muzyką narodową, czy którąkolwiek z tysiąca manifestacji zbiorowego umysłu, które można odnaleźć u wszystkich ludzi, dostarczają więcej informacji o Moralności w jeden dzień niż konwersacje z jednostkami dostarczyłyby przez rok. (1838: 63)

Jak widać Martineau i Durkheim bardzo podobnie ujmują fakty społeczne. Są one zewnętrzne wobec jednostki - mają swój wyraz w instytucjach budowanych przez głos całego społeczeństwa. Mają również zbiorowe pochodzenie: Martineau mówi o manifestacjach zbiorowego umysłu, Durkheim o świadomości zbiorowej. Martineau pisze o wypływającej z faktów społecznych autonomii moralnej, jaka w danym społeczeństwie przysługuje jednostkom w zależności od ich statusu, Durkheim podkreśla nacisk, jaki fakty wywierają na jednostkę, skłaniając ją do czynienia czegoś w dany sposób.

Dlaczego socjolog ma badać rzeczy, a nie to, co jednostki mówią? Według Madoo Lengermann i Niebrugge (2002) Martineau miała na względzie jedynie dążenie do reprezentatywności w poszukiwaniu tego co ustalone i niezmienne w społeczeństwie. Z kolei Durkheim, podzielając według autorek to dążenie, pragnął dzięki temu uniknąć błędu, wynikającego z różnicy pomiędzy ideą, a rzeczywistością. Nie interesowały go znaczenia przypisywane faktom przez ludzi, lecz sama struktura.

Page 24: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Czy reprezentatywność była dla Martineau jedynym czynnikiem przesądzającym o prymacie faktów społecznych nad dyskursem? Nie mogę zgodzić się z opinią badaczek. W traktacie metodologicznym Martineau pisze o faktach społecznych, które nie są w pełni bezpośrednio dostępne w konwersacjach z badanymi - choćby o architekturze czy liturgii. Oba te zjawiska dzięki swojej względnej trwałości dają świadectwo dotyczące przeszłego kształtu społeczeństwa czy konkretnych grup społecznych. Poza tym Martineau jest świadoma tego, że w niektórych przypadkach moralność i obyczaje nie korespondują ze sobą. Wtedy poleganie na dyskursie byłoby mylące.

Co więcej Martineau dostrzega wpływ, jaki dane cechy obserwatora mają na obserwowanych, a przez to na wynik obserwacji. We wstępie do Society in America (1839) wymienia swój ubytek słuchu i płeć jako czynniki mające wpływ na proces obserwacji i recepcję jej dzieła. To, że posługiwała się trąbką uszną miało umożliwić jej przeprowadzenie większej liczby indywidualnych rozmów, z kolei fakt, że była kobietą otworzył jej drzwi do rewirów kobiecego świata - pokojów dziecięcych, kuchni. Ponieważ każdy badacz przynależy do określonych grup społecznych, to każda obserwacja jest w pewien sposób naznaczona efektem ankietera. Fakty społeczne były w tej sytuacji postrzegane przez Martineau jako twarde dane, do których dyskurs stanowił nieoceniony komentarz. Mężczyzna-obserwator nie miałby zapewne tak szerokiego dostępu do kobiecego świata, lecz tak jak obserwatorka miał choćby dostęp na cmentarz, a przez to do treści epitafiów na grobach kobiet i mężczyzn, a więc informacji o wartościach cenionych u przedstawicieli płci w danej epoce. Choć zarówno Martineau jak i Durkheim kładli duży nacisk na konieczność badania faktów społecznych, to znacząco różnili się w kwestii oceny przydatności dyskursu do celów naukowych.

Badanie naukowe rzeczy - rozumienie Martineau i dystans Durkheima

Dla Martineau dyskurs był nieocenionym komentarzem do faktów społecznych. Szerzej postulat metodologiczny socjolożki przedstawiłam w podrozdziale dotyczącym przygotowanie moralne badacza. Z kolei Durkheim traktuje dyskurs jako zwodniczy, zaciemniający istotę rzeczy. Dlatego Durkheim zaleca dystansowanie się od obiektu badań, które ma być osiągnięte na dwa sposoby. Po pierwsze poprzez konstruowanie definicji naukowych, odmiennych od tych używanych potocznie, po drugie dzięki badaniu tych faktów społecznych, które istnieją najbardziej niezależnie wobec swoich indywidualnych przejawów.

Zalecenia obojga socjologów są w tej kwestii radykalnie odmienne: Martineau proponuje dystans tylko pod względem metodyczności obserwacji twardych danych, czyli faktów społecznych. One są podstawą procesu badawczego. Specyfika socjologii polega na tym, że bada ludzi, którzy nadają otaczającej ich rzeczywistości znaczenie. Zadaniem obserwatora jest to znaczenie odczytać w każdym jednostkowym przejawie, jaki może dostrzec.

W innym miejscu Martineau odwołuje się do metafory muzycznej. Obserwator, któremu brak zrozumienia, jest jak osoba głucha przyglądająca się tańcowi. Zachowanie ludzi jest dla niego dostępne na najbardziej powierzchownym poziomie, widzi on po prostu poruszające się razem osoby. Obserwator rozumiejący pojmuje w jaki sposób muzyka i ruch korespondują ze sobą (1838: 44).

Przenosząc metaforę na socjologię Martineau i Durkheima, można powiedzieć że ten drugi opowiadał się za matematyczną analizą partytury, interwałów, skali muzycznej i innych parametrów określających zapis nutowy. Poza tym chciał ustalić, jakie elementy są wspólne dla poszczególnych utworów, a powszechność tych elementów była dla niego argumentem za ich funkcjonalnością. Martineau dołączała do postulatu chłodnej analizy również konieczność wsłuchania się w muzykę, odkrycia powiązań między skalą i rytmem a poszczególnymi figurami tanecznymi, dostrzeżenia że poszczególne grupy jednostek tańczą do muzyki w odmienny sposób i przede wszystkim udzielenia odpowiedzi na pytanie czy taniec w rytm danego utworu jest dla nich źródłem szczęścia.

Choć oboje wskazują jako niezwykle znaczące takie fakty społeczne jak samobójstwa,

Page 25: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

wskaźniki demograficzne, religię i podział pracy, to Durkheim chce korzystać ze źródeł wtórnych, jest przekonany, że dany fakt społeczny ma jedną konkretna przyczynę, którą socjologia ma wykryć. Martineau opowiada się za przydatnością źródeł pierwotnych i wtórnych, uważa, że nie da się sprowadzić istnienia danego faktu społecznego do jednej przyczyny. Durkheim postuluje traktowanie faktów społecznych jako rzeczy, by oderwać się od jednostkowości na rzecz badania integracji społecznego organizmu - Martineau zachęca do pojmowania faktów społecznych jako rzeczy, by badać sposoby integracji społecznej w kontekście szczęścia, jakie dają jednostce.

Martineau nie jest nominalistką - społeczeństwo jest jakością samo w sobie, nie można go sprowadzić do sumy jednostek. Nie fetyszyzuje jednak społeczeństwa, nie totalizuje go, w przeciwieństwie do Durkheima, który stawia je ponad jednostką - trybikiem w machinie, przyczyniającym się do integracji społecznej. Dla Martineau społeczeństwo można oceniać nie poprzez arbitralne wskaźniki, lecz poprzez autonomię i wolność, jaką zapewnia swoim członkom.

Teoria socjologiczna

W drugiej części traktatu Martineau wyróżnia pięć głównych dziedzin życia społecznego: religię, ogólne zasady moralne, sferę prywatną i publiczną, ideę wolności, postęp społeczny i dyskurs. Następnie każdą z tych ogólnych dziedzin autorka dzieli na mniejsze funkcjonalne elementy i, ilustrując wywód przykładami, interpretuje występowanie w społeczeństwie danych klas faktów. Układ jaki nadała traktatowi Martineau jest tak klarowny i logiczny, że idę zgodnie z wytyczoną przez nią kolejnością, nie silę się w tej kwestii na oryginalność, która doprowadziłaby tylko do utrudnienia recepcji jej teorii.

Religia

Religia to według Martineau jeden z najważniejszych czynników kształtujących moralność i obyczaje społeczeństwa. Wpływając na normy i wartości społeczne religia determinuje przez to również formy instytucji społecznych, np. rząd. Zdaniem Martineau istnieją trzy rodzaje religii – nieumiarkowana, ascetyczna i umiarkowana. Martineau zaznacza, że ta typologia nie bazuje na podziale na chrześcijaństwo, islam i pogaństwo, ponieważ

Różnica [pomiędzy religiami] leży w duchu, a nie w wyznaniu wiary. (1838: 68)

Do religii umiarkowanych zaliczać się mogą np. zarówno poszczególne wyznania pogańskie jak i chrześcijańskie czy muzułmańskie. Martineau wyróżnia rodzaje religii kierując się kryteriami obiektu i stopnia rytualizacji kultu.

Religia nieumiarkowana, charakterystyczna dla wczesnych stadiów rozwoju społecznego, opiera się na kulcie nieuduchowionej natury (unspiritualized nature) – obiektów materialnych, zjawisk przyrodniczych, pierwotnych uczuć. Jest to religia w dużym stopniu zrytualizowana, która opiera się na takich wartościach jak egoizm, pobłażanie i rozwiązłość.

Religia ascetyczna, tak jak religia nieumiarkowana jest silnie zrytualizowana, ale w przeciwieństwie do niej, cechuje się okazywaniem pogardy wobec natury i oddawaniem czci bóstwu przez przestrzeganie surowych ograniczeń nałożonych na naturę. Samoumartwianie właściwe religii ascetycznej jest ściśle związane z wartościami takimi jak duma, próżność i hipokryzja. Zdaniem Martineau religii ascetycznej nieuchronnie towarzyszy ukryta rozwiązłość obyczajów.

Religia umiarkowana charakteryzuje się oddawaniem czci uduchowionej naturze, czyli Bogu w jego materialnych i niematerialnych dziełach (ibid.: 68). Jest ona względnie najmniej zrytualizowana. Martineau uważa rytualizację religii za balast, który oddala ją od czystości (purity). Jej zdaniem

Religia w swej najczystszej formie nie jest dążeniem, lecz usposobieniem. (ibid.: 70)

Page 26: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Religia umiarkowana jest według Martineau tym rodzajem religii, który najbardziej sprzyja postępowi społecznemu. Zarówno religie nieumiarkowane jak i ascetyczne wytwarzają w jednostkach egoizm wyrażający się odpowiednio w samopobłażaniu i samoumartwianiu, natomiast religia umiarkowana ukierunkowuje uwagę i działania jednostki na innych członków społeczeństwa, przyczyniając się do rozpowszechnienia postawy, która obecnie jest określana jako obywatelska. Religia umiarkowana sprzyja demokratycznym formom rządów, Martineau ascetyczna Martineau nieumiarkowana rządom despotycznym.

Martineau podkreśla, że w żadnym społeczeństwie nie istnieje tylko jeden rodzaj religii, ale dzięki procesowi obserwacji można ustalić, który rodzaj dominuje. Ustalenia te powinny opierać się na takich faktach społecznych jak świątynie, status duchowieństwa, przesądy, święta.

Porównanie architektury świątyń zbudowanych w różnych okresach historycznych wskazuje na obecność bądź nieobecność i tempo procesu ewolucji religii od formy nieumiarkowanej do ascetycznej lub umiarkowanej. Zdaniem Martineau zmiana architektury świątyń chrześcijańskich odzwierciedla przejście od rytualizmu do duchowości. Obserwator powinien odwiedzić świątynie badanego społeczeństwa, zwracając uwagę na ich rozmieszczenie, liczbę, Kościoły i wyznania które je użytkują, architekturę.

Martineau zauważa, że w młodym państwie duchowieństwo jest najbardziej liczącą się grupą społeczną, zaraz po przedstawicielach władzy. Atrybutem władzy jest siła, a atrybutem duchowieństwa – wiedza. Stąd wielki prestiż duchownych jako najlepiej wykształconej grupy w społeczeństwie. Wraz z upowszechnianiem się edukacji status duchownych obniża się, a jedynym według Martineau sposobem na powstrzymanie tego procesu jest przekonanie społeczeństwa o tym, że duchowni są ludźmi o wyższej, niż inni, moralności. Martineau uważa, że duchowni nie prezentują wyższych standardów moralnych niż pozostali członkowie społeczeństwa, ponieważ

Doskonałość moralna nie ma związku z klasą ani profesją, a religia, nie będąc dążeniem lecz usposobieniem, nie może, w rzeczy samej, zapewniać wyższości moralnej gdy jest uprawiana jako zawód (ibid.: 85).

Wskaźnikiem moralności i obyczajów w dziedzinie religii jest status duchownych i prestiż jakim cieszą się w społeczeństwie. Istotne jest również to jak swoją rolę w społeczeństwie postrzegają duchowni i na czym według nich polega kapłaństwo. Według Martineau duchowieństwo w naturalny sposób sprzeciwia się postępowi społecznemu, ponieważ wraz z nim traci władzę, przywileje i wpływy. Tam gdzie status kleru jest wysoki a opór wobec postępu silny tam moralność i obyczaje są na początkowym etapie rozwoju. Warte uwagi są również treści modlitw odmawianych w czasie nabożeństwa, lecz świadczą one tylko o duchowieństwie, które ma wyłączny wpływ na ich brzmienie. Treść modlitw jest przez długi czas niezmienna, dlatego też zawierają one elementy moralności i obyczajów, właściwe czasom w których powstały. Ważnym wskaźnikiem moralności i obyczajów panujących w społeczeństwie jest również obecność różnych religii, wyznań i doktryn teologicznych.

Przesądy istnieją we wszystkich społeczeństwach, niezależnie od tego czy dominuje w nich religia nieumiarkowana, ascetyczna czy umiarkowana. Martineau określa je jako ucieleśnienia wyidealizowanych przekonań (ibid.: 91). Występują one jednak częściej wśród wyznawców religii ascetycznych i nieumiarkowanych. Przyczyną ich powstawania jest zdaniem Martineau uczucie strachu przed karą, na jakim opierają się religie ascetyczne oraz strach i miłość wobec natury obecne w religiach nieumiarkowanych. Przykładem przesądu pokutującego wśród wyznawców religii ascetycznej jest przekonanie o tym, że kłamcy grozi użądlenie w „grzeszny” język przez pszczołę. Religie umiarkowane nie sprzyjają przesądom tak jak inne rodzaje religii ponieważ nie opierają się na strachu, lecz na miłości.

Page 27: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Ogólne zasady moralne

Jednostki żyjące w społeczeństwie w tym samym państwie i tym samym czasie są kształtowane przez podobne okoliczności. Dlatego też myślą one i czują w wystarczająco podobny sposób, by żyć razem w powszechnej zgodzie na temat tego, co jest dobre, a co złe (Martineau 1838: 101). Zdaniem Martineau ustalenie idei moralnych powszechnych w społeczeństwie jest kluczowe dla procesu badawczego. Ustalenie idei moralnych jest możliwe dzięki obserwacjom takich obiektów jak epitafia, miłość do dzieci i przywiązanie do ojczyzny, rozmowy starców i dzieci, duma narodowa, bohaterzy narodowi, epoki, traktowanie więźniów, pieśni ludowe, literatura i filozofia.

Według Martineau epitafia przekazują więcej informacji o świecie społecznym niż dyskurs. Dzięki analizie napisów nagrobnych obserwator może dowiedzieć się jakie wartości są najbardziej cenione w społeczeństwie (np. odwaga, cnota, uduchowienie), a przez to jaki charakter ma samo społeczeństwo. Martineau zwraca też uwagę na to, że epitafia często zawierają informacje na temat etosu klasy społecznej i zawartości kategorii płci społeczno - kulturowej w społeczeństwie. Uniwersalnie cenionymi wartościami są bezinteresowność, wierność oraz miłość. Wspólną cechą epitafiów powstałych w różnym czasie i społeczeństwach jest to, że powstają zgodnie z zasadą O umarłych mów tylko dobrze.

Ważnym faktem, który badacz powinien ustalić, jest miejsce pochówku zmarłych. Grzebanie ich w rejonie miejsc kultu wskazuje na związek pomiędzy śmiercią a religią w świadomości społecznej, a pochówek z dala od nich może, ale nie musi, wskazywać na brak takiego związku. Na treść epitafiów wpływają przekonania religijne na temat istnienia bądź nieistnienia życia po śmierci. W społeczeństwach, w których wierzy się w jakąś formę tzw. życia wiecznego napisy nagrobne często wyrażają nadzieję żywych na połączenie się z umarłymi w „tamtym świecie”. Z kolei społeczeństwa, w których śmierć jest uważana za definitywny koniec egzystencji, umieszczają na epitafiach wyrazy bólu i rozpaczy z powodu nieodwracalnej utraty zmarłych. Jak zauważa Martineau, nie tylko epitafia, lecz każda sfera życia społecznego jest kształtowana przez dominujące w społeczeństwie przekonanie na temat nie/istnienia życia pozagrobowego.

Miłość do dzieci i przywiązanie do ojczyzny występują we wszystkich społeczeństwach. Faktem, który należy ustalić jest natężenie tych uczuć w społeczeństwie, będące efektem społecznego wzmacniania lub osłabiania naturalnych dyspozycji. Zdaniem Martineau wzór przywiązania do ojczyzny oraz relacje między rodzicami a dziećmi wpływają na siebie wzajemnie. W społeczeństwach w których za patriotyczny obowiązek młodego człowieka uważa się opuszczenie rodzinnej miejscowości i rozwijanie swą pracą innych rejonów kraju, tak jak w Stanach Zjednoczonych, rodzice kochają swoje dzieci lecz przygotowują siebie i je do przyszłego rozstania. Natomiast odwrotnie wygląda sytuacja w Szkocji, gdzie, jak to określa Martineau panuje feudalizm klanowy (feudalism of clanship), a więź rodzinna jest bardzo silna.

Rozmowa badacza ze starcami i dziećmi jest cennym źródłem informacji o społeczeństwie. Obserwator może się dowiedzieć, co cenią osoby starsze, które przez kilkadziesiąt lat żyły w badanym społeczeństwie oraz jakie ambicje mają dzieci, które nie są jeszcze w pełni ukształtowanymi członkami społeczeństwa, ponieważ dopiero poznają i przystosowują się do jego reguł (obecnie ten proces nazywany jest socjalizacją pierwotną).

Zdaniem Martineau istotnych informacji o cenionych w społeczeństwie wartościach dostarcza obserwacja dumy narodowej. Duma narodowa jest etapem, który [kraj] musi przejść na drodze postępu moralnego (ibid.: 114). Według Martineau żaden kraj nie przeszedł jeszcze tego etapu, a duma narodowa słabnie wraz ze wzrostem zaawansowania postępu społecznego. Przykładami dumy narodowej jest koncepcja Państwa Środka obecna w świadomości Chińczyków, przekonanie o centralnym położeniu Mekki podzielane przez Arabów oraz duma z przynależności kastowej w Indiach.

Wybór bohaterów narodowych jest według Martineau najtrafniejszym wskaźnikiem

Page 28: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

moralności społeczeństwa. Każde społeczeństwo czci jednostki, które obdarzone są niezwykłymi przymiotami charakteru lub umiejętnościami. Martineau wyróżnia bohaterów historycznych i współczesnych. Bohaterzy historyczni mają wielki i trwały wpływ na moralność i obyczaje społeczeństwa przez wiele lat po swojej śmierci. Bohaterzy współcześni to jednostki żyjące w okresie dokonywania obserwacji przez badacza, które wywierają duży wpływ na życie społeczne. Są one uosobionymi wskaźnikami ducha czasów (the spirit of the times). Jeżeli ich oddziaływanie na normy, wzory i wartości społeczne okaże się być silne i długotrwałe także po ich śmierci, to wtedy stają się bohaterami historycznymi. Martineau uważa, że bohaterzy historyczni to ludzie, którzy zmieniają świadomość społeczną (ibid.: 119). Przykładem wybitnej jednostki, której wpływ okazał się największy w skali ogólnoświatowej jest Jezus z Nazaretu. Zdaniem Martineau to właśnie osobowości Jezusa, a nie kościelnym dogmatom, chrześcijaństwo zawdzięcza wielką siłę oddziaływania na jednostki i społeczeństwa.

Kwestią, którą badacz powinien uwzględnić w opisie społeczeństwa są epoki czyli cezura czasowa przyjmowana w opisie egzystencji indywidualnej przez jednostkę i społecznej przez społeczeństwo. Cezurę czasową wyznacza fakt uważany za najistotniejszy w jednostkowej/społecznej historii, na przykład małżeństwo/odkrycia Kolumba.

Wskaźnikiem ogólnych zasad moralnych (an index to the moral notions of society) jest dla Martineau traktowanie skazanych. Martineau czyni jednak zastrzeżenie, że dotyczy to tylko tych społeczeństw, w których rząd ma charakter w pełni przedstawicielski. W społeczeństwach niedemokratycznych należy obserwować akceptację społeczną wymierzanych sądownie kar. Traktowanie skazanych ewoluuje wraz z zaawansowaniem postępu moralnego. Celem kary w większości społeczeństw nadal jest rewanż na przestępcy, tymczasem w przyszłości celem będzie zarówno zapewnienie bezpieczeństwa społeczeństwu jak i resocjalizacja skazanego (reformation of the offender). Postęp społeczny przejawia się odejściem od kar fizycznych, w tym najsurowszej - kary śmierci. Jest to efekt coraz większej wagi przypisywanej ludzkiemu zdrowiu i życiu, Według Martineau w przyszłości więzienie będzie szpitalem leczącym choroby moralne.

Dla Martineau bardzo istotne są również zeznania osadzonych. Przeprowadzenie wywiadów z jednostkami osadzonymi za różne przestępstwa nastręcza wielu trudności ale umożliwia uzyskanie odpowiedzi na szereg pytań badawczych, dotyczących przyczyn popełniania przestępstw, rodzaju najczęściej popełnianych przestępstw, gradacji przestępstw w społeczeństwie oraz struktury społecznej.

W Anglii niemal wszystkie przestępstwa popełniane są przeciw własności i są tak liczne, że muszą prowadzić badacza do wniosku, że dystrybucja własności pośród nas jest skrajnie wadliwa, ucisk jednych klas przez inne silny, a nasza moralność polityczna bardzo niska, a więc krótko mówiąc wskazują na obecność w Anglii arystokratycznego porządku.

Martineau widzi silny związek między warunkami społecznymi socjalizacji jednostek i przestępczością. Przewiduje, że w przyszłości sam fakt istnienia przestępczości będzie postrzegany jako dowód niewydolności społeczeństwa.

Pieśni ludowe i ogólne zasady moralne wywierają na siebie nawzajem silny wpływ. Pieśni ludowe istnieją we wszystkich społeczeństwach, niezależnie od stopnia ich rozwoju i prezentują dominujące uczucia wywoływane przez obiekty największego zainteresowania społecznego (ibid.: 134). Są one jedynymi utworami poetyckimi, które są powszechnie znane. Jak zauważa Martineau choć pieśni ludowe opisują najwyżej cenione społecznie wartości, to jednak często mają charakter klasowy, tzn. opisują wartości najwyżej cenione przez przedstawicieli danej klasy społecznej. Martineau twierdzi, że nie wszystkie pieśni ludowe wyrażają stałe powszechne zasady moralne społeczeństwa. Niektóre pieśni są ściśle związane z okolicznościami historycznymi, np. pieśni Rewolucji Francuskiej, przez co oddają jedynie nastroje i wartości społeczne specyficznego okresu z dziejów Francji.

Literatura jest mową narodu wyrażającą jego filozofię. Filozofia narodu to uczucia i

Page 29: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

przekonania moralne, zwyczaje i obyczaje społeczne. Martineau zauważa, że książki coraz częściej są pisane z myślą o konkretnym kręgu czytelników i coraz częściej odnoszą się do aktualnych realiów życia społecznego. Zdaniem Martineau naród pozbawiony własnej literatury będzie prawdopodobnie niezrozumiany przez inne narody, tak jak niemy nie może być zrozumiany przez mówiących. Martineau wyróżnia kilka przyczyn powodujących brak literatury narodowej: wczesny etap rozwoju społecznego, ucisk polityczny, niedawne ukonstytuowanie się narodu, używanie tego samego języka co inny naród.

Na uwagę zasługuje zarówno kanon literatury klasycznej jak i najpopularniejsze książki współczesne. Pierwsze informują o tradycyjnie cenionych wartościach społecznych, drugie świadczą o wartościach epoki.

Sfera prywatna i publiczna

Według Martineau sfera prywatna i publiczna są ściśle ze sobą związane. Życie prywatne jednostek (mikrostruktury) współoddziałuje z instytucjami społecznymi (makrostruktury). Moralność jednostki jest sprzężona z moralnością społeczeństwa. Najbardziej wiarygodne informacje o sferze prywatnej w danym społeczeństwie przynosi rzetelna obserwacja takich klas faktów jak zawody i etos grup zawodowych, rynek, zdrowie populacji, instytucja małżeństwa i status kobiet oraz dzieciństwo.

Martineau twierdzi, że moralność i obyczaje, zarówno w skali mikrospołecznej jak i makrospołecznej, zależą od czynników geograficznych, takich jak ukształtowanie terenu zamieszkiwanego przez społeczeństwo oraz klimat. Rodzaj i rozkład gleb decydują o tym czy dane regiony będą wykorzystane do celów rolniczych czy też skoncentruje się w nich wytwórstwo lub handel. Ilość regionów wykorzystanych w poszczególny sposób oraz ich położenie wpływają na strukturę społeczną wytwarzając grupy zawodowe: rolników, rzemieślników, kupców.

W ramach poszczególnych grup wytwarza się etos zawodowy (distinct intellectual and moral character), rozumiany jako zbiór charakterystycznych dla grupy norm i wartości powstałych na gruncie podobnych sposobów życia. Zdaniem Martineau rolnicy są zwykle bardziej niż inne grupy przywiązani do tradycji, są „ociężali” intelektualnie oraz rozwinięci fizycznie. Rzemieślnicy są natomiast zazwyczaj przepowiednią przyszłości społeczeństwa (Martineau 1838: 145).

Ukształtowanie terenu, który zamieszkuje społeczeństwo oraz klimat, mogą generować normy i wartości nieobecne w społeczeństwach, które zamieszkuje teren o innych charakterystykach geograficznych . Jako przykład Martineau podaje Holandię, której położenie i ekspozycja na wilgoć powodują, że z powszechnym uznaniem spotykają się przedsięwzięcia mające na celu ochronę lądu przed wodą, a z potępieniem akty wandalizmu skutkujące osłabieniem tej ochrony. Z kolei na gorących arabskich pustyniach odwrotnie, wszelkie działania których efektem jest odkrywanie źródeł wody są cenione, a te które prowadzą do zmniejszenia ilości wody spotykają się z sankcjami negatywnymi.

Martineau opisując poszczególne grupy zawodowe czyni ważne zastrzeżenie:

Niczego nie można się nauczyć o moralności ludzi, którzy są pogrążeni w głębokiej nędzy. Pośród nich nie ma fundamentów umożliwiających wykształcenie się moralności [...]. Ilekroć będziemy odnosić się do moralności grupy, tylekroć zakładamy, że nie żyje ona w warunkach, które prawie nieuniknioną czynią całkowitą demoralizację jej członków (ibid.: 153).

Ważnym wskaźnikiem moralności i obyczajów rolników jest charakter lokalnych rynków. Istnienie, sprawne funkcjonowanie i zaopatrzenie rynków w różnorodne towary jest zdaniem Martineau dowodem na dobre funkcjonowanie również innych dziedzin rzeczywistości społecznej. Istnienie takich rynków świadczy o zróżnicowanym popycie generowanym przez gospodarstwa domowe, a więc o różnorodności potrzeb jednostek. Jak zauważa Martineau dobry rynek wskazuje na stabilność państwa oraz na umiejętności rolników, którzy są w stanie zapewnić podaż. Istotne

Page 30: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

jest również ustalenie dominującego typu własności ziemi. Zdaniem Martineau właściwy młodym krajom jest system małych i rozrzuconych przestrzennie gospodarstw. Skutkiem separacji przestrzennej pomiędzy gospodarstwami jest dominacja sfery prywatnej nad publiczną. Powstają bardzo silne więzi rodzinne, a społeczeństwo traktowane jest z nieufnością, której mogą towarzyszyć ignorancja i uprzedzenia. Martineau twierdzi, że jeśli takiemu systemowi towarzyszy współwłasność gospodarstw to rolnicy są zagrożeni nędzą, o ile jeszcze w nią nie popadli. Jeżeli ziemia jest skoncentrowana w rękach dużych posiadaczy ziemskich to pomiędzy nimi a pracownikami rolnymi, niezależnie od tego czy są przywiązani do ziemi czy nie, wykształca się relacja o cechach feudalnych.

Moralność i obyczaje rzemieślników są, jak podkreśla Martineau, tak jak w przypadku innych grup, zależne od ich statusu materialnego. Zestawia ona przykłady skrajnie różnego położenia rzemieślników – dostatnie życie rzemieślników w Massachusetts z egzystencją rzemieślników europejskich, która często przypominała wegetację.

Zakres i intensywność wymiany handlowej determinuje moralność i obyczaje społeczeństwa. Wraz z rozwojem handlu, któremu towarzyszy urbanizacja, pojawia się konflikt kulturowy pomiędzy ludźmi starszymi, przywiązanymi do tradycyjnych wartości i ludźmi młodymi, którzy są zadowoleni ze zmian. Dawna prostota i surowość obyczajów ustępuje złagodzonym obyczajom oraz wiedzy i nowym zainteresowaniom. Zdaniem Martineau efektem urbanizacji jest upowszechnianie się negatywnych wzorów społecznych (plague of low vices). Bilans zmian społecznych związanych z ekspansją handlu jest według niej pozytywny, ponieważ prowadzą one również do popularyzacji wiedzy i postępu społecznego. Kupcy mają tendencję do pozytywnej bądź negatywnej dewiacji w sferze norm i wartości – jako grupa zawodowa mogą być niezwykle dokładni i honorowi lub chciwi i nieuczciwi.

Zdrowie społeczeństwa ściśle współoddziałuje z jego moralnością. Cierpienie fizyczne przynosi negatywne skutki w dziedzinie moralności, a osłabienie zasad moralnych idące w kierunku nieumiarkowania powoduje cierpienie fizyczne. Martineau wskazuje na przykład, że w krajach o wysokiej przeciętnej umieralności uszczerbku doznaje życie rodzinne. W takich społeczeństwach często występuje fatalistyczna postawa wobec życia, która przejawia się lekkomyślnością i wulgarnością. O moralności i obyczajach społeczeństwa najtrafniej można wnioskować z oficjalnych ogólnokrajowych rejestrów zawierających dane na temat urodzin, zgonów i ich przyczyn, przeciętnej umieralności oraz małżeństw. Martineau zauważa, że takie źródło danych jest rzadko dostępne, stąd obserwator który nie może się nim posiłkować powinien sięgnąć po rejestry regionalne, a jeśli i to źródło nie jest dostępne to przeprowadzić wywiady z lekarzami, a wreszcie przyjąć jako źródło informacji płyty nagrobne na cmentarzach.

Małżeństwo jest według Martineau najważniejszą instytucją łączącą sferę prywatną i publiczną. Jej zdaniem małżeństwo jest niedoskonałe we wszystkich znanych społeczeństwach, ponieważ opiera się na nierówności społecznej kobiety względem mężczyzny oraz na ambicji feudalnej (feudal ambition).

Norma honoru obowiązująca mężczyzn, której dawniej denotowała szacunek dla siebie i innych, została „spłycona” i zmieniła się w wymaganie okazywania szacunku ludziom równym sobie. Stąd oszukiwanie kobiet, kategorii o niższym statusie społecznym, przez mężczyzn we wzajemnych relacjach. Z kolei norma czystości obowiązująca kobiety często nie jest przestrzegana przez kobiety ubogie i pochodzące z niższych klas społecznych, które nie mogą inaczej niż przez prostytucję zarobić na swoje utrzymanie. Mężczyźni korzystający z usług prostytutek, jako niezobowiązani do zachowanie czystości, nie plamią swego honoru niewiernością czy rozwiązłością.

Małżeństwo ma charakter czysto transakcyjny w społeczeństwach, w których cenione są wyznaczniki statusu przypisanego, takie jak fakt przynależności przez urodzenie do odpowiedniej klasy społecznej oraz majątek. Zdaniem Martineau

Page 31: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

W społeczeństwie w którym przeważa duma i ostentacja, gdzie pozycja i bogactwo są uważane za podstawowe cele dążeń, małżeństwo jest postrzegane jako środek do ich osiągnięcia. (ibid.: 169)

Konsekwencją jest zniszczenie życia rodzinnego jeszcze zanim ono się rozpocznie, a także niewierność małżeńska. Przyczyną patologii w sferze prywatnej jest również istnienie nadmiernie surowych i sztucznych ograniczeń w sferze publicznej.

Gdziekolwiek na ludzkie pasje, umysły i dążenia nakłada się sztuczne ograniczenia tam musi pojawić się nieumiarkowanie wprost proporcjonalne do surowości ograniczeń (ibid.:170).

Negatywny wpływ na życie rodzinne ma również socjalizacja dziewczynek polegająca na wychowywaniu ich tylko do pełnienia ról żon i matek. Obserwator moralności i obyczajów powinien ustalić jak przebiega i czym się różni wychowanie dziewczynek i chłopców, w jaki sposób dochodzi do zaręczyn i zawarcia małżeństwa, jaki jest stosunek społeczeństwa do niewierności małżeńskiej i jaki jest status kobiety w społeczeństwie. Martineau zwraca uwagę na to, że wiele kobiet zmuszonych jest utrzymywać się przez podjęcie pracy zarobkowej, jednak mają one dostęp do ograniczonej liczby zawodów. Stąd duża konkurencja na rynku pracy wśród kobiet i niskie płace, niepozwalające na godne życie, które jedne kobiety popychają do transakcyjnie pojmowanego małżeństwa, a inne do prostytucji .

Dużo informacji o sferze prywatnej dostarcza obserwacja dzieci. Należy ustalić gdzie i jak spędzają czas, według jakich zasad są wychowywane oraz jak wyobrażają sobie dorosłe życie. Uzupełnieniem obserwacji dzieci powinna być rozmowa z nimi.

Idea wolności

Harriet Martineau uważała, że powszechna idea wolności to inaczej idea godności i ważności człowieka dominująca w społeczeństwie. Przypomina ona, że badanie idei wolności, tak jak każdego innego obiektu obserwacji, powinno polegać na obserwowaniu faktów społecznych (things). Dyskurs (discourse) ma pełnić funkcję komentarza, cennego, lecz wtórnego źródła w procesie obserwacji. Wolność wzrasta i udoskonala się w procesie transformacji ustroju społecznego od systemu feudalnego do systemu demokratycznego.

Proces transformacji najbardziej zaawansowany jest w Stanach Zjednoczonych. Ilość i zakres wolności są również ściśle zależne od poziomu wyedukowania społeczeństwa. Martineau wymienia osiem wskaźników idei wolności zbudowanych na dychotomii form instytucji właściwych feudalizmowi i demokracji.

Przede wszystkim obserwator ma ustalić (1) kształt systemu władzy w badanym społeczeństwie (legislation, administration). Ważne są skład i działania podejmowane przez władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Jeżeli to możliwe obserwator powinien odwiedzić miejsca obrad. Według Martineau jedynie w ustroju demokratycznym system władzy odzwierciedla powszechną ideę wolności, ponieważ tylko wtedy jest wyrazem woli społeczeństwa.

O idei wolności panującej w kraju świadczy (2) istnienie i funkcja policji (existence and function of police). W państwie najbliższym ustrojowi demokratycznemu, Stanach Zjednoczonych, porządek publiczny jest zapewniony przy użyciu wielokrotnie mniejszych sił niż w krajach europejskich, co jest efektem wyłaniania policji spośród obywateli. Tam gdzie policja podlega jednostce - królowi, carowi czy suwerenowi – idea wolności jest względnie słabsza i niedoskonała.

Kolejnym wskaźnikiem idei wolności jest (3) szkolnictwo (schools). Badacz powinien skoncentrować swą obserwację na tym czy istnieje system powszechnej edukacji, a jeśli tak to kto go tworzy i kto nim zarządza – władca czy społeczeństwo. Szkolnictwo podporządkowane władcy może być narzędziem opresji, tak jak w przypadku cara i jego młodych polskich ofiar (young polish victims), ale może również mieć bardziej oświecony cel, tak jak w Prusach. Idei wolności najbardziej sprzyja szkolnictwo podlegające społeczeństwu, jednak nawet w tym przypadku

Page 32: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

obserwator powinien zwrócić uwagę na to czy są, a jeśli tak to jakie, ograniczenia w dostępie do edukacji oraz w przedmiotach nauczania. Im szerszy powszechny system edukacji i im mniej nałożonych na niego ograniczeń, tym silniejsza i doskonalsza jest idea wolności. Uniwersytety sprzyjają postępowi społecznemu i idei wolności wtedy, gdy są otwarte na jednostki z różnych klas społecznych, nowe odkrycia naukowe i prądy intelektualne. Wolność myśli i słowa, a w konsekwencji pluralizm opinii oraz umożliwienie wieloletnich styczności społecznych młodym ludziom mają potencjał, który może wywołać zmianę społeczno – kulturową. Jeżeli dostęp na uniwersytety jest ograniczony do klas wyższych, a przedmioty nauczania pozostają niezmienione pomimo postępu naukowego to idea wolności jest niedoskonała, a postęp społeczny ulega spowolnieniu.

O charakterze powszechnej idei wolności świadczy również (4) prasa (newspapers). Choć, jak zauważa Martineau, każda gazeta ma swój profil ideowy, przez co żadna nie jest idealnie obiektywna, to brak cenzury wskazuje na wolność słowa, ważny składnik powszechnej idei wolności. Samo istnienie gazet świadczy o nawyku czytania, który rozpowszechnia się wraz ze wzrostem powszechności i zakresu edukacji społecznej.

Ważnym wskaźnikiem powszechnej idei wolności są (5) wolność słowa i przekonań oraz nałożone na nie ograniczenia i związane z nimi sankcje (objects and forms of persecution). Wolność słowa i przekonań bywa ograniczana na gruncie politycznym, naukowym i religijnym. Sankcje mogą mieć charakter formalny (np. uwięzienie) lub nieformalny (np. niesława). Przyczyną uruchomienia sankcji jest wyjście jednostki poza ramy powszechnie akceptowanego dyskursu (overstepping the boundaries of popular sympathy). Martineau podkreśla, że źródłem wiedzy o idei wolności powinna być surowość przewidzianych prawem i wymierzanych sądownie sankcji.

Według Martineau wskaźnikiem idei wolności jest również (6) podział klasowy społeczeństwa (classes in society). Podział na dwie klasy, właścicieli i robotników, czyli polaryzacja, jest dowodem na dużą niedoskonałość idei wolności i występuje tylko w krajach barbarzyńskich. W innych społeczeństwach struktura społeczna jest bardziej złożona. Zdaniem Martineau błędnie opisuje się strukturę społeczną Anglii, Francji i Niemiec jako trzyklasową, złożoną z klasy niższej, średniej i wyższej, ponieważ w ramach klasy średniej występują liczne podziały. O sile i względnej doskonałości idei wolności świadczy łączenie roli robotnika i właściciela oraz obecność gradacji statusów, opartych na pracy i talencie jednostki (status osiągany). Martineau przewiduje, że w przyszłości status osiągany zastąpi przypisany i to on będzie wyznaczał strukturę społeczną.

Istotnym czynnikiem jest również (7) sposób traktowania służby domowej (the condition of servants). Według Martineau powszechny wzór stosunków między pracodawcą a służbą jest zakorzeniony w historii, czego dowodzi na przykładzie Anglii, Irlandii i Szkocji i Stanów Zjednoczonych. Relacje między służbą i pracodawcą odbijają konflikt wartości właściwy okresowi transformacji od feudalizmu do demokracji, zderzają się wizje służenia jako czegoś degradującego (przekonanie świadczące o słabej idei wolności) i jako zawodu, takiego jak inne (przekonanie wskazujące na silną ideę wolności). Służba i pracodawca nie wypracowali jeszcze spójnych zasad wzajemnych stosunków, dlatego często są one wrogie i pełne podejrzliwości.

Wskaźnikiem powszechnej idei wolności jest też (8) relacja między metropolią a prowincją (imitation of the metropolis). Tam gdzie idea wolności jest najbardziej niedoskonała występuje centralizacja (centralization), a prowincja jest zarządzana zarówno w aspekcie politycznym i obyczajowym przez metropolię. Z kolei gdy społeczność lokalna myśli i działa samodzielnie (thinks and acts for oneself) to idea wolności jest względnie doskonała (por. rdzeń – peryferie według Immanuela Wallersteina).

Postęp społeczny

Według Martineau postęp społeczny ma przede wszystkim wymiar moralny i polega na dążeniu do powszechnej edukacji i szczęścia. Z tego powodu Martineau używa zamiennie terminów

Page 33: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

postęp społeczny i postęp moralny. Rozwojowi moralnemu społeczeństwa towarzyszy poprawa warunków materialnych, w jakich żyją jego członkowie. Najwyższy stan zaawansowania postępu społecznego występuje wtedy gdy jednostki w ramach danego społeczeństwa (państwa) łączy silna solidarność społeczna (Martineau używa terminu fraternity - braterstwo). Aby możliwe było osiągnięcie solidarności społecznej jednostki muszą postrzegać się jako części całości i powinny mieć świadomość występujących pomiędzy nimi współzależności (por. solidarność organiczna według Durkheima) .

Dzięki kontaktowi kulturowemu wzrost solidarności w danym społeczeństwie wpływa na wzmocnienie tendencji solidarnościowych w innych społeczeństwach. Martineau przewiduje, że w przyszłości solidarność społeczna może osiągnąć wymiar międzynarodowy, łącząc solidarne wewnętrznie narody. Jednak aby móc osiągnąć ten stan narody również będą musiały, tak jak jednostki w ramach poszczególnych społeczeństw, postrzegać się jako elementy większej całości. Według Martineau, w czasach w których przyszło jej żyć, solidarność społeczna nie jest już konstruktem filozoficznym czy artystycznym, lecz rzeczywistym zjawiskiem, którego istnienia dowodzą działania podejmowane w społeczeństwie. Nawet najbardziej zaawansowanym w postępie społecznym państwom nie udało się jeszcze jednak osiągnąć silnej solidarności – wszystkie znajdują się w stanie wewnętrznego konfliktu społecznego.

W przeciwieństwie do ewolucjonistów Martineau uważała, że rozwój społeczeństwa nie jest jednokierunkowy, a w związku z tym postęp społeczny nie jest nieunikniony. Prawdopodobieństwo postępu jest zdaniem Martineau ściśle związane z występowaniem solidarności społecznej, stąd zależnie od stopnia jej nasilenia, społeczeństwa mogą doświadczać postępu, stagnacji lub regresji.

Martineau wymienia czynniki, które sprzyjają i stoją na przeszkodzie postępowi społecznemu. Pierwszym z nich jest położenie geograficzne państwa. Postępowi społecznemu sprzyja lokalizacja kontynentalna, a na przeszkodzie staje położenie wyspiarskie. Przyczyną tego zróżnicowania jest fakt, iż komunikacja lądowa jest znacznie bardziej rozwinięta niż morska, co ułatwia społeczeństwom kontynentalnym kontakt z innymi społeczeństwami, a względnie izoluje społeczeństwa wyspiarskie. Martineau przewiduje, że w przyszłości komunikacja morska będzie równie łatwa jak lądowa, jednak póki to nie nastąpi póty położenie geograficzne będzie miało duży wpływ na zaistnienie i intensywność kontaktu kulturowego. Kontakt kulturowy ma kluczowe znaczenie dla postępu społecznego, ponieważ umożliwia wymianę idei, myśli, rozwiązań technicznych. Właśnie intensywny kontakt Francji z innymi państwami jest według Martineau jedną z głównych przyczyn szybkiego postępu społecznego we francuskim społeczeństwie. Relacja między społeczeństwami wyspiarskimi i kontynentalnymi jest taka jak między mieszkańcami wsi i miast. Społeczeństwa wyspiarskie i mieszkańcy wsi

Posiadają właściwe tylko sobie dobre cechy, lecz pozostają w tyle za światem. (Martineau 1838: 210)

Kolejnym czynnikiem wymienionym przez Martineau jest status polityczny państwa. Postępowi społecznemu sprzyja niepodległość państwa, a na przeszkodzie stoi podległość, skolonizowanie. Zdaniem Martineau

Rzadko się zdarza by postęp moralny narodu rozpoczął się, jeśli naród nie jest niepodległy. (ibid.: 210)

Państwo kolonizujące determinuje kształt systemu społecznego w kolonii narzucając jej swe prawo, ekonomiczne zasady zwierzchności, osadników oraz normy i wartości. Kolonia jest więc państwem imitującym kolonizatora, w którym podatny grunt znajdują negatywne wzory społeczne (faults – wady) kolonizującego je kraju, a własne pozytywne wzory społeczne nie mają warunków rozwoju. W przypadku społeczeństw Martineau tak samo jak w przypadku jednostek twierdzi, że warunkiem postępu społecznego jest autonomia moralna.

Postęp społeczny zależy również od zróżnicowania etnicznego społeczeństwa. Najbardziej

Page 34: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

sprzyjające postępowi warunki powstają w społeczeństwach heterogenicznych, a najmniej sprzyjające w homogenicznych. Społeczeństwa homogeniczne reprodukują wzory społeczne powstałe w odległej przeszłości, dziedzicząc zalety i wady swych przodków. Często wykazują również opór wobec reform, przez co znacznie utrudniają sobie adaptację do zmieniających się warunków.

Społeczeństwa heterogeniczne, takie jak amerykańskie, początkowo pozbawione są powszechnie obowiązujących pozytywnych wzorów kulturowych, które wykształcają się dopiero z czasem, lecz są bogate różnorodnością norm, wzorów i wartości współdziałających w ramach społeczeństwa jednostek. Efektem współdziałania różnych etnicznie jednostek i grup jest różnorodność zainteresowań, większa niż w społeczeństwach homogenicznych empatia i rezultaty osiągane w wyniku współdziałania.

Warto zauważyć, że czynnik zróżnicowania etnicznego społeczeństwa świadczy o tym, że choć Martineau zamiennie używała pojęć społeczeństwo i naród, to jej rozumienie terminu naród wychodziło poza wąską etniczną koncepcję popularną w XIX w. i było równoznaczne z ogólną kategorią ludzi zamieszkujących dane państwo.

Martineau opisuje również wskaźniki postępu społecznego. Są to zakres i rodzaj dobroczynności, użytkownicy wynalazków i wytworów sztuk pięknych oraz wielość obiektów zainteresowań. Martineau twierdzi, że dobroczynność (charity, współczesnym terminem na określenie tego zjawiska jest polityka społeczna) istnieje w każdym społeczeństwie, jednak różne są jej formy. Wymienia cztery formy dobroczynności, uszeregowane rosnąco według zaawansowania postępu społecznego, na który wskazują. Są to: dobroczynność polegająca na doraźnym zaspokajaniu potrzeb wybranych jednostek; dobroczynność polegająca na doraźnym zaspokojeniu potrzeb dużej liczby jednostek; dobroczynność podejmowana z wyprzedzeniem lub wobec odległych beneficjentów; dobroczynność, której głównym celem jest zapobieganie patologiom społecznym (evils) oraz usunięcie przyczyn leżących u podstaw upośledzenia jednostek i grup. Jeśli w najwyższą formę dobroczynności, stawiającą sobie za cel zapobieganie patologiom, zaangażowana jest znacząca ilość społeczeństwa to świadczy to o silnej solidarności i postępie społecznym.

Martineau zauważa, że choć wynalazki i sztuka użytkowa nie są już wskaźnikiem oświecenia narodów z powodu rosnącego kontaktu kulturowego i związanej z nim dyfuzji, to jednak to jakich mają użytkowników jest wskaźnikiem postępu społecznego. O postępie świadczy szybkie rozprzestrzenianie się tych wynalazków, które służą również niższym klasom społecznym poprawiając ich jakość życia, takie jak kolej. O braku postępu lub o jego powolności świadczy natomiast szybkie rozprzestrzenianie się wynalazków, które dziś nazywa się dobrami luksusowymi, zaspokajającymi tylko potrzeby klas wyższych. Wskaźnikiem postępu jest również to, czy wynalazcy koncentrują się na tworzeniu udogodnień dla całego społeczeństwa czy tylko dla klas wyższych. Podobnie jeśli chodzi o sztukę użytkową – wykorzystywanie jej również przez niższe klasy społeczne świadczy o postępie, a ograniczenie jej odbiorców do klas wyższych wskazuje na mały postęp społeczny lub jego brak.

Według Martineau wielość obiektów zainteresowań, rozumianych jako cele (aims) i dążenia (pursuits) skłania jednostki do ukierunkowania swojej aktywności w stronę współpracy. Rezultatem stałego współdziałania jednostek jest wzrost solidarności społecznej oraz coraz większe znaczenie, jakie przypisuje się szczęściu, jako wartości społecznej, które w końcu zostaje uznany za najważniejszy cel życia społecznego.

Dyskurs

Według Martineau dyskurs, czyli forma i treść komunikacji z poszczególnymi jednostkami, jest nieocenionym, lecz wtórnym komentarzem do klas faktów społecznych (classes of national facts), rozumianych jako rzeczy (1838: 221).

Page 35: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Dyskurs jednostek pełni funkcję komentarza do faktów na dwa sposoby. Po pierwsze dyskurs jako taki koresponduje z zaobserwowanymi faktami społecznymi. Niemal każde społeczeństwo i społeczność ma swój charakterystyczny styl komunikacyjny. Martineau wskazuje, że styl komunikacyjny może cechować na przykład otwartość lub powściągliwość, spontaniczność lub daleko posunięta rezerwa. Te i inne właściwości dyskursu mogą służyć jako potwierdzenie wniosków „wysnutych z innych faktów”. Po drugie dyskurs wskazuje na istotność, jaką w społeczeństwie przypisuje się poszczególnym elementom życia społecznego. Zdaniem Martineau we wszystkich społeczeństwach najważniejsza dla jednostki jest rodzina. Na kolejnych miejscach znajdują się inne obiekty pożądania, takie jak choćby dobrobyt czy wolność. Celem badacza powinno być ustalenie jak wygląda taka hierarchia ważności w danym społeczeństwie.

Martineau podkreśla, że sam jednostkowy dyskurs jest bardziej zwodniczy niż pomocny. Autorka zwraca uwagę na problem reprezentatywności badań, opartych wyłącznie na jednostkowym dyskursie.

Podróżnik może spotkać się z nie więcej niż jednym na pięćdziesiąt tysięcy ludzi, a przy tym nie ma gwarancji, że ci z którymi się spotka, są próbą odzwierciedlającą całość społeczeństwa. (ibid.:226).

Martineau podkreśla, że rzetelne badanie dyskursu oznacza komunikację z przedstawicielami różnych kategorii społecznych. Rozmówcy powinni być zróżnicowani ze względu na płeć, wiek, stan cywilny, status majątkowy, zawód, wyznanie. Obiektem badań powinno być wiele rodzajów interakcji zachodzących w wielu różnych miejscach.

Wszędzie gdzie słychać mowę, badacz powinien oddać się słuchaniu. (ibid.: 222)

Martineau zwraca uwagę na to, że choć źródłem informacji, na przykład na temat konfliktu społecznego, może być prasa, to jednostkowy dyskurs, w tym przypadku starcie intelektów, pozwala badaczowi poznać zróżnicowanie punktów widzenia na daną kwestię, daje odpowiedzi na niektóre pytania i umożliwia postawienie wielu nowych pytań badawczych. Konflikt społeczny (national controversy) dostarcza badaczowi wielu informacji nie tylko na temat samego sporu, ale również innych zjawisk społecznych, które znajdują w nim odzwierciedlenie.

Niezwykle cennymi rozmówcami są zdaniem Martineau jednostki, które wchodzą w interakcje z wieloma innymi jednostkami. Są to na przykład lekarze, kupcy, fryzjerzy. Bezstronność badacza, wolność od uprzedzeń i z góry powziętych założeń oraz staranny dobór próby czynią obserwację dyskursu rzetelną i użyteczną.

Analiza dyskursu jaką prezentuje Martineau jest na wskroś nowoczesna. Niemal siedemdziesiąt lat przed Durkheimem Martineau wyróżnia fakty, które trzeba traktować jako rzeczy, opisywane jedynie przez dyskurs. A przecież to właśnie jest najbardziej znana zasługa francuskiego myśliciela. Martineau, ze swoim unikalnym spojrzeniem na rzeczywistość, wyostrzonym zmysłem obserwacji oraz zaangażowaniem w sprawy społeczne była prekursorką nie tylko socjologii, ale nowoczesnych nauk społecznych jako takich, a wśród nich zwłaszcza studiów kulturowych. Studia kulturowe zajmują się badaniem i ujawnianiem zawiłych relacji polityki, kultury i ekonomii w społeczeństwie. Właśnie tym zajmowała się ich nieznana dotąd prekursorka.

Prekursorka nowoczesnych nauk społecznych

W swoich analizach Martineau podkreślała ścisłość związków łączących politykę, ekonomię i kulturę. Dostrzegała fakt, że wiedza o świecie społecznym ma polityczne implikacje, dlatego chciała swojej działalności naukowej nadać pożądane zastosowanie w dziedzinie polityki. Podstawowymi kategoriami opisu socjologicznego uczyniła płeć, rasę i klasę społeczną, oraz znaczenie jakie każda z osobna i wszystkie razem miały dla umiejscowienia jednostki w strukturze społecznej.

Metoda badawcza Martineau miała wiele punktów wspólnych z popularną w ramach dziedziny

Page 36: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

studiów kulturowych etnografią. Martineau w swoich publikacjach naukowych i prasowych konsekwentnie opowiadała się za emancypacją grup podporządkowanych: kobiet, czarnych i robotników. Uważała, że u podstaw społeczeństwa leży dążenie do szczęścia, stąd warunkami postępu społecznego jest powszechne obowiązywanie takich wartości jak wolność, równość i solidarność, umożliwiające jednostkom dążenie do samorealizacji. Najlepsze ramy dla samorealizacji jednostek zapewnia państwo z wolnorynkowym ustrojem demokratycznym, ale nie państwo „stróż nocny”, lecz państwo otwarte na wprowadzanie reform społecznych i zapewniające jednostkom równość szans życiowych i edukacji. Obecnie zagadnieniami szczęścia i samorealizacji zajmuje się polityka życia.

Zmiana społeczno - kulturowa jako narzędzie emancypacji

Zmiana jest to zjawisko przejścia obiektu z jednej formy w formę odmienną dokonujące się w czasie, ciągłe lub skokowe (Olechnicki, Załęcki 2002: 258). W literaturze socjologicznej czasami rozróżnia się zmiany społeczne i zmiany kulturowe, jednak ich definicje są w dużym stopniu zbieżne. Ze względu na tę zbieżność oraz trudność oddzielenia form społecznych i kulturowych, na użytek niniejszej pracy przyjęty zostanie termin zmiany społeczno – kulturowej.

Zmiana społeczno – kulturowa jest to forma procesu społecznego polegająca na pojawianiu się, znikaniu lub restrukturyzacji dotychczas istniejących komponentów rzeczywistości społecznej oraz wystąpieniu nowych wzorów i elementów kulturowych. Najczęściej analizowanymi zmieniającymi się formami rzeczywistości społecznej są struktura społeczna, instytucje społeczne, porządek społeczny i kultura. Za podstawowe czynniki pojawiania się zmiany społeczno - kulturowej uważa się zmianę środowiska naturalnego (zmiany geograficzne i biologiczne), liczebność populacji, zmiany technologiczne, pojawienie się nowych idei, konflikt społeczno – kulturowy. (ibid.: 258)

Według Stuarta Halla jedną z charakterystycznych cech studiów kulturowych jest nacisk na konieczność przeprowadzenia zmiany społeczno - kulturowej prolegającej na podniesieniu statusu (emancypacji) grup podporządkowanych. Dla Roberta Bennetta nacisk ten polega na dostarczaniu grupom podporządkowanym szeroko rozumianej wiedzy umożliwiającej dokonanie zmiany, oraz na próbie nawiązania kontaktów z ruchami społecznymi spoza kręgów akademickich (Barker 2005: 7-8). Przedstawiciel tak zdefiniowanych studiów kulturowych jest, zgodnie z rozróżnieniem dokonanym przez Antonio Gramsciego, intelektualistą organicznym, tzn. takim, który dostarcza zaplecza intelektualno – organizacyjnego grupom podporządkowanym (albo, jak nazywał je Gramsci, klasom kontrhegemonicznym).

Przeciwieństwem intelektualisty organicznego jest intelektualista tradycyjny, który rozpatruje swą działalność naukową lub dydaktyczną w oderwaniu od kategorii klasy czy ideologii i tym samym podtrzymuje istniejące stosunki władzy (ibid.: 472-473). Model intelektualisty organicznego zyskał szczególną popularność środowisku akademickim w latach 70’ i 80’ XX w., jednak zdaniem Halla, była to tylko kwestia mody. Przedstawiciele studiów kulturowych zachowywali się „jak gdyby” byli intelektualistami organicznymi, ale w rzeczywistości nie udało im się nawiązać kontaktów z ruchami społecznymi.

Choć współcześnie koncepcja przedstawiciela studiów kulturowych jako intelektualisty organicznego jest poddawana krytycznej dyskusji, to kontrowersji nie budzi pogląd, że przedstawiciele dyscypliny uważają wytwarzanie wiedzy teoretycznej za działanie o charakterze politycznym. Jak wskazuje Barker, oznacza to dostrzeganie nieuchronnej pozycyjności wiedzy, tzn. specyficznego i nieobiektywnego znaczenia jaki wiedza ma w kontekście systemu społecznego (ibid.: 49).

Publikacje naukowe i prasowe Harriet Martineau świadczą o tym, że wyraźnie dostrzegała polityczny charakter wiedzy. Według Susan Hoecker-Drysdale wraz z upływem czasu prace Martineau coraz częściej łączyły dziedziny nauk społecznych i politykę, które dla Martineau były ściśle ze sobą związane (Hill, Hoecker-Drysdale 2002: 105). Jak pisze badaczka:

Page 37: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Nauka miała być użyteczna, a praca naukowa [Martineau] miała w [jej] zamierzeniu zarówno wspierać reformy jak i poszerzać horyzonty intelektualne. (ibid.: 105)

O sile związku jaki Martineau widziała między pisaniem i publikowaniem a polityką najlepiej świadczą słowa samej Martineau, które zawarła w swojej prywatnej korespondencji:

Chcę robić użytek ze swojego pióra, skoro żadne inne środki działania politycznego nie są w mocy kobiety. (Webb 1960: 114)

W swoich pracach Martineau postulowała przeprowadzenie zmian kulturowych, których efektem będzie emancypacja takich grup podporządkowanych jak kobiety, czarni i niższe klasy społeczne.

Emancypacja kobiet

Martineau najwięcej uwagi poświęciła problemowi emancypacji kobiet, nazywanemu wówczas kwestią kobiecą, była jednak świadoma podobieństw i współoddziaływań pomiędzy różnymi rodzajami opresji. Była pierwszą Angielką, która przyrównała sytuację kobiet do sytuacji niewolników (ibid.:114). Przykładem zaangażowania Martineau w proces emancypacji kobiet jest praca Society in America (1839), w której zawarła rozdział Political Nonexistance of Women (O politycznym nieistnieniu kobiet), gdzie powołując się na zasady demokratyczne, skrytykowała pozbawienie kobiet praw politycznych. Martineau wskazuje, że wykluczenie kobiet jest niezgodne z duchem demokracji z dwóch powodów – po pierwsze dlatego bo nie zostało wywiedzione ze zgody rządzonych (kobiet), a po drugie ponieważ demokracja z definicji polega na zapewnieniu reprezentacji wszystkim myślącym istotom ludzkim. Martineau przywołuje uzasadnienia, które Thomas Jefferson w konstytucji Stanów Zjednoczonych dał pozbawieniu kobiet i niewolników praw politycznych.

Przyczyną wykluczenia kobiet miało być zapobieżenie zepsuciu moralnemu i dwuznaczności [sytuacji w której kobiety mogłyby] mieszać się podczas publicznych zebrań z tłumem mężczyzn. Z kolei jako przyczynę wykluczenia niewolników Jefferson wskazał nieszczęśliwy los, jakiego przez nas [białych Amerykanów] doświadczają, który odbiera [im] prawo do własności i do decydowania według własnej woli.

Martineau stwierdza, że prawdziwą przyczyną odsunięcia kobiet od przedstawicielstwa są przyczyny, którymi Jefferson uzasadnił wykluczenie niewolników. Wykluczenie kobiet przynosi mężczyznom wymierne korzyści ekonomiczne. Martineau rozważa kwestię dyskryminacji kobiet w dziedzinie polityki wyjaśniając je przyczynami ekonomicznymi, które w powszechnie obowiązującym dyskursie są maskowane przez argumenty odwołujące się do kultury. Najpowszechniejszymi argumentami kulturowymi są twierdzenia, że kobieta wywiera na mężczyznę ukryty wpływ, czyli jest szyją kręcącą głową oraz, że kobiety mają swoje powołanie, tzw. kobiecą sferę, która nie obejmuje praw politycznych. Martineau sprzeciwia się tego rodzaju uzasadnieniom twierdząc, że ich rolą jest umacnianie uprzywilejowanej pozycji mężczyzn:

W istocie, chociaż wiele mówi się o „kobiecej sferze”, to zwrot ten jest rozumiany na dwa całkowicie odmienne sposoby. Wedle pierwszego, wąskiego i dogodnego dla rządzącej strony, ma to być sfera wyznaczana przez mężczyzn i związana ich wyobrażeniami przyzwoitości. (1839: 206)

Harriet Martineau rozważa więc dyskryminację kobiet odwołując się do kluczowych w tekstach studiów kulturowych powiązań między polityką, ekonomią i kulturą. Odpierając argument o zgodzie kobiet na pozbawienie ich praw politycznych wzywa je do emancypacji:

Oświadczam, że jakiekolwiek posłuszeństwo okazywane przeze mnie wobec praw społeczeństwa w którym żyję, jest sprawą mojego osądu i mojej woli, a nie społeczeństwa. Każdą karę nałożoną na mnie za złamanie prawa, będę uważać za niesprawiedliwą i krzywdzącą, jako że nigdy nie

Page 38: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

wyraziłam zgody na ustanowienie jakiegokolwiek prawa. Wiem, że są w Anglii kobiety, które zgadzają się ze mną w tej kwestii, wiem również, że także w Ameryce są kobiety, które są tego samego zdania. Razem unieważniamy argument o kobiecym przyzwoleniu [na odebranie praw politycznych] (ibid.: 206)

O tym jak wielkie spory i emocje w XIX w. wywoływała kwestia kobieca świadczy choćby fakt, że wydawca Society in America nalegał, by Martineau nie poruszała tematu pozycji amerykańskich kobiet w społeczeństwie (Duffy Hutcheon 1996). Martineau nie tylko nie zgodziła się na ocenzurowanie swojej pracy, ale również przyrównała zwolenników pozbawienia praw politycznych kobiet, opowiadających się jednocześnie za ustrojem demokratycznym, Thomasa Jeffersona i Jamesa Milla, do obrońców despotyzmu godnych autora Carskiego Katechizmu dla Polaków (1839: 201).

Działania Martineau na rzecz emancypacji kobiet nie ograniczały się do kwestii praw wyborczych. W latach sześćdziesiątych XIX w. Martineau na łamach Daily News wielokrotnie występowała przeciwko angielskiemu prawu Contagious Diseases Act (Akt o chorobach zakaźnych), na mocy którego kobiety podejrzewane przez policjantów o uprawianie prostytucji mogły być poddane przymusowemu badaniu na obecność chorób przenoszonych drogą płciową i aresztowi. Martineau wskazywała m.in., że to prawo dyskryminuje kobiety, gdyż odbiera im gwarancję bezpieczeństwa osobistego i czyni jedynymi odpowiedzialnymi za proceder prostytucji, który istnieje dzięki popytowi generowanemu przez mężczyzn – klientów prostytutek. Martineau odegrała ważną rolę w ruchu sprzeciwu wobec tego prawa, w który zaangażowały się również inne znane postacie epoki takie jak Florence Nightingale i Josephine Butler. Butler objęła funkcję liderki ruchu, którego działania przyniosły sukces – zniesienie prawa Contagious Diseases Act.

Emancypacja czarnych

Przed koniecznością oficjalnego wypowiadania się na tematy dotyczące kwestii emancypacji Martineau stanęła już w 1835 roku w Bostonie, gdy zwolennicy zniesienia niewolnictwa, abolicjoniści, poprosili ją o publiczne wyrażenie opinii o niewolnictwie. Martineau wypowiedziała się zgodnie ze swoimi przekonaniami kategorycznie przeciw niewolnictwu, choć była świadoma konsekwencji jakie pociągnie za sobą takie wystąpienie:

Wiedziałam, że niemal każdy dom w Bostonie, za wyjątkiem domów abolicjonistów, od tego momentu będzie dla mnie zamknięty, że moja relacja z krajem ulegnie całkowitej zmianie, jako że w oczach wielu nagle z gościa czy obserwatorki zmienię się w misjonarkę lub szpiega (Cleary, Hughes n.d.).

Statusowi czarnych Martineau poświęca m.in. jeden z rozdziałów w Society in America. Martineau zwraca uwagę na systemowość dyskryminacji czarnych nazywając ją system krzywdzenia, który trwa w społeczeństwie amerykańskim z powodu reprodukcji wzorów społecznych:

Sytuacja za którą żaden z żyjących nie jest odpowiedzialny, spowodowała powstanie błędnego przekonania w ograniczonych umysłach ludzi, którzy nie wybiegają myślą ponad proste doświadczenia codzienności (1839: 197).

Od czasu publicznego wystąpienia przeciwko niewolnictwu w 1835 roku Martineau stała się rzeczniczką emancypacji czarnych. Jej wsparcie dla amerykańskiego ruchu abolicyjnego polegało przede wszystkim na pisaniu tekstów, w których domagała się wolności i równości społecznej dla czarnych. Na przykład w czasie wojny secesyjnej (1861-1865) w Stanach Zjednoczonych Martineau była korespondentką w czasopiśmie American Anti-Slavery Standard. Oprócz tego Martineau wspierała sprawę [the cause] przekazując abolicjonistom pieniądze uzyskane ze sprzedaży wykonanych przez siebie haftów. Za ostatni haft Martineau otrzymała znaczącą wówczas

Page 39: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

sumę stu dolarów. Jak wskazuje Riva Berleant Martineau widziała analogie między sytuacją niewolników i klasy robotniczej, czego wyraz daje m.in. w swojej autobiografii (Berleant 2004).

Emancypacja klas niższych

Harriet Martineau uważała system produkcji za kluczowy czynnik definiujący społeczeństwo. W swoich analizach uwzględniała nie tylko wpływ klasy, ale również płci i rasy na pozycję społeczną. Jej publikacje obok opisu prowadzonych przez nią badań i stworzonych przez nią teorii zawierają postulaty polityczne, których spełnienie ma przyspieszyć emancypację klasy robotniczej.

Wśród tych postulatów znajdowało się m.in. prawo do godziwej płacy, prawo do odpoczynku, prawo do nieograniczonego dostępu do wszystkich zawodów, prawo do równej płacy za równą/równoważną pracę, prawo do edukacji. Emancypacja klasy robotniczej miała według Martineau umożliwić postęp społeczny. Martineau kierowała swoje teksty na temat ekonomii i tzw. kwestii robotniczej nie tylko do elit intelektualnych ale również do robotników, wśród których osiągnęły wielką poczytność.

Barker zauważa, że studia kulturowe krytycznie czerpią m.in. z założeń marksizmu. Karol Marks (1818 - 1883) uprawiał ekonomię polityczną, czyli naukę o prawach rządzących produkcją i wymianą materialnych środków utrzymania w społeczeństwie ludzkim (Engels [1876-1878] 1969). Współcześnie w ramach studiów kulturowych ekonomię polityczną definiuje się bardzo podobnie jako dziedzinę odnoszącą się do kwestii sprawowania władzy nad zasobami ekonomicznymi i społecznymi oraz ich rozmieszczenia (Barker 2005: 387). Myśl marksowska ceniona jest ze względu na wykazanie związku między bytem i świadomością (materializm historyczny) oraz opis mechanizmów działania kapitalizmu, w tym powstawania nowych podziałów klasowych oraz znaczenia pracy i własności środków produkcji. Marksizm krytykowany jest jednak za teleologizm, który neguje sprawstwo jednostek – jak udowodniła historia XX w. komunizm nie jest nieuchronnym celem ewolucji społeczeństw, a wiele krajów w których go wprowadzono przeszło później anty-rewolucyjne urynkowienie gospodarki i demokratyzację.

Zagadnienia wchodzące w zakres ekonomii politycznej były również obiektem badań naukowych Harriet Martineau. Współczesna Marksowi myślicielka obserwowała dynamiczny rozwój kapitalizmu i jego konsekwencje dla struktury społecznej w ojczyźnie rewolucji przemysłowej – Wielkiej Brytanii. Jej zainteresowanie kwestiami ekonomicznymi rozwinęło się pod wpływem prężnego środowiska unitariańskich współwyznawców, którzy w dziewiętnastowiecznej Anglii uchodzili za najzdolniejszych kapitalistów (przedsiębiorcą był również jej ojciec). Martineau od najmłodszych lat obserwowała mechanizmy funkcjonowania przedsiębiorstwa kapitalistycznego od wewnątrz – takiej możliwości nie mieli choćby intelektualiści wywodzący się z arystokracji.

Martineau jest pionierką w analizowaniu społeczeństwa przez pryzmat obowiązującego w nim systemu pracy (Hill, Hoecker- Drysdale 2002: 99). Jak zauważa Hoecker-Drysdale stosunki pracy odzwierciedlają według Martineau nie tylko system ekonomiczny danego społeczeństwa, ale również jego kulturę i politykę (ibid.: 100). Publikacje Martineau, których głównym tematem są kwestie przemian związanych z rewolucją przemysłową to m.in On the Duty of Studying Political Economy (1831), Illustrations of Political Economy (1832-34), The Tendency of Strikes and Sticks to Produce Low Wages and of Union between Masters and Men to Ensure Good Wages (1834), Illustrations of Taxation (1834), The Factory Controversy: A Warning Against Meddling Legislation (1855), Female Industry (1859), Modern Domestic Service (1862). Część tekstów dotyczących pracy Martineau adresowała do klasy robotniczej. Wielką poczytnością cieszyły się np. Illustrations of Political Economy, seria opowiadań o tematyce ekonomicznej odwołujących się do realiów życia robotników.

Martineau, tak jak Marks, scharakteryzowała znaczenie jakie praca ma dla jednostki i społeczeństwa oraz zjawisko alienacji i proces podziału pracy. O ile jednak w pracach Marksa

Page 40: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

centralną kategorią opisu była klasa, o tyle w publikacjach Martineau analiza systemu produkcji poszerzona jest o kategorie płci i rasy. Poza tym Martineau poświęciła sporo uwagi zaniedbywanej przez innych myślicieli kwestii pracy wykonywanej przez służbę domową.

Dla Martineau praca jest kluczowym aspektem organizacji społeczeństwa i życia człowieka. To dzięki pracy człowiek zapewnia sobie byt i to poprzez pracę człowiek może kształtować świat zgodnie z wyznawanymi przez siebie wartościami, osiągając satysfakcję i poczucie sensu życia. Praca daje okazję do rozwoju ludzkich umiejętności i doskonalenia charakteru – umożliwia samorealizację. Samorealizacja jest obowiązkiem człowieka wobec społeczeństwa, stanowi jednostkowy wkład w postęp społeczny. Największe spełnienie człowiek osiąga dzięki pracy, z którą identyfikuje się tak bardzo, że może ją określić jako swoje powołanie.

Praca może być jednak również przyczyną alienacji. Doświadczają jej niższe klasy społeczne i niewolnicy, którzy są pozbawieni poczucia podmiotowości, gdyż wykonując swoją mechaniczną (coraz częściej również zmechanizowaną) i odtwórczą pracę realizują wizję innych i nie mogą aktywnie wpływać na świat społeczny. Alienacja dotyka również kobiety, które w porównaniu do mężczyzn mają bardzo ograniczony wybór zajęć, a przez to znacząco mniejsze szanse na czerpanie satysfakcji z wykonywanej pracy. Źródłem alienacji może być również długotrwała bezczynność, brak pracy – jako przykład Martineau podaje członków klas wyższych oddających się ostentacyjnej konsumpcji, których Veblen określił później jako klasę próżniaczą.

Choć człowiek żyje dla pracy, to praca nie może wypełniać jego całego życia – niezbędny jest czas na wypoczynek. W idealnych warunkach praca powinna mieć zarówno charakter intelektualny jak i fizyczny, jeśli jednak jest to niemożliwe, to pracownicy fizyczni powinni w czasie wolnym podejmować wysiłek umysłowy, a pracownicy umysłowi – fizyczny. Martineau krytykuje powszechny w XIX w. system produkcji, który zmuszał jednostki do całodziennej wytężonej pracy. Według niej pozbawienie pracowników możliwości odpoczynku, niezdrowe warunki pracy i niska płaca, czyli eksploatacja pracownika przez pracodawcę, nie tylko wpływają negatywnie na pracownika ale również niszczą więzi społeczne.

Martineau zauważa, że znaczenie pracy jest definiowane nie przez czynniki obiektywne, takie jak kompetencje i wysiłek związane z jej wykonywaniem, ale przez arbitralne kryteria przyjęte przez społeczeństwo, takie jak stratyfikacja społeczna. Przykładem mogą być zajęcia wykonywane w ramach podziału pracy głównie przez kobiety i niewolników (grupy podporządkowane), które z czasem w powszechnym odbiorze (dyskurs dominujący) same nabierają negatywnych konotacji. Ze względu na podrzędny status osób, które je wykonują są uważane za zajęcia mało ważne, brudne, degradujące, a nawet hańbiące. Stąd niższe płace w zawodach zdominowanych przez kobiety (np. krawiectwo, nauczycielstwo) i niższe pensje kobiet wykonujących tą samą pracę co mężczyźni:

[Przyczyna] niższego wynagrodzenia [pracy kobiet]... leży w podporządkowaniu płci. (ibid.: 108)

Praca kobiet jest eksploatowana nie tylko przez pracodawców, którymi wówczas w przeważającej większości byli mężczyźni, ale również przez współpracowników - mężczyzn. Jako przykład Martineau przytacza m.in. przypadek garncarek ze Staffordshire, którym powodowani zazdrością garncarze odebrali podpórki pod ręce, ułatwiające pracę (ibid.: 109). Eksploatacja pracowników jest zatem nie tylko zależna od klasy ale również od płci. Niemniej jednak Martineau postrzega pracę zarobkową kobiet jako drogę do emancypacji. Emancypację kobiet wspomaga rosnący podział pracy i mechanizacja procesu produkcji. Maszyny są narzędziami, które mają dwojaki potencjał: mogą alienować robotników i rutynizować ich pracę ale mogą też powodować przyrost stanowisk oraz niwelować znaczenie siły fizycznej dla wykonywania danej pracy.

Według Martineau rozwój społeczeństw przebiega zgodnie z Prawami Ekonomii Politycznej. Stąd nieuchronna jest ekspansja kapitalizmu i demokratyzacji, które pozostają w silnym związku. XIX w. to według Martineau czas transformacji od feudalizmu do nowoczesności. Negatywne zjawiska występujące w dziedzinach ekonomii i polityki są efektem konfliktu wartości feudalnych i nowoczesnych. Diagnoza Martineau pokrywa się więc z diagnozą Comte’a, choć każde z nich

Page 41: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

inaczej widzi sposób na wyjście z chaosu czasów przełomu. Dla Comte’a było to wzmocnienie tradycyjnych wartości zdeprecjonowanych przez Rewolucję Francuską, a dla Martineau wzmocnienie nowoczesnych wartości, które Rewolucja Francuska afirmowała – wolności, równości, solidarności.

Praca umożliwia realizowanie wolności tylko wtedy gdy wszyscy członkowie społeczeństwa mają niczym nieograniczony dostęp do wyboru i uprawiania zawodu. W jawnej sprzeczności z tym stoi zarówno dyskryminowanie kobiet jak i niewolnictwo. Stąd prawu do pracy powinna towarzyszyć równość polityczna płci i ras. Niezbędne jest stworzenie przez państwo systemu powszechnej edukacji, adekwatnej wobec potrzeb systemu ekonomicznego, którą objęte byłyby wszystkie dzieci. Zadaniem państwa w gospodarce powinno być tylko stwarzanie jednostkom równych szans do konkurencji na wolnym rynku. Konkurencja będzie wzmacniać samodoskonalenie jednostek w dziedzinie zawodowej, a przez to przyspieszać postęp społeczny. Wraz z demokratyzacją zaniknie feudalne utożsamianie wysokiej pozycji społecznej z bezczynnością, a praca stanie się wspólną sprawą pracodawcy i pracownika, integralną częścią życia wspólnoty, za pomocą której jednostki wyrażają łączące ich więzi społeczne i wzajemną odpowiedzialność (ibid.: 109). W ten sposób zrealizują się wolność, równość i solidarność.

Polityka życia

Według przedstawicieli studiów kulturowych zmianom społecznym towarzyszy zmiana pól konfliktu politycznego. W początkach kształtowania się dziedziny walka o szeroko rozumianą władzę ogniskowała się wokół kwestii nierówności ekonomicznej. Centralną kategorią studiów kulturowych była wówczas klasa, z czasem coraz większą uwagę zaczęto poświęcać płci i rasie, jako determinantom statusu ekonomicznego. Wraz ze wzrostem zamożności społeczeństw zachodnich problem nierówności materialnych zaczął jednak tracić na znaczeniu na rzecz kwestii kulturowych, takich jak tożsamość i samorealizacja. To one we współczesnym świecie zachodnich demokracji najczęściej stają się zarzewiem konfliktu politycznego. Według Barkera jest to bardzo znaczące przejście od ilości do jakości (2005: 61), które powinna uwzględniać polityka epoki ponowoczesnej (określenie czasu), nazywana polityką życia. Polityka życia zawiera właściwe nowoczesności postulaty emancypacyjne ale koncentruje się na debacie i działaniach dotyczących stylów życia, zdrowia, samorealizacji. Celem polityki życia jest więc stworzenie takich warunków, które pozwolą jednostkom na osiągnięcie dobrostanu psychofizycznego czyli szczęścia. Zdaniem Barkera studia kulturowe muszą dostosować się do przejścia od nowoczesności do ponowoczesności i obiektem swoich badań oraz opisu uczynić w większym stopniu różne formy polityki życia (ibid.: 62).

Wyzwaniem przed którym stoi polityka życia jest udzielanie adekwatnej odpowiedzi na konflikty kulturowe nie tylko w wymiarze społecznym ale i jednostkowym, jednak bez odgórnego narzucania danego systemu aksjonormatywnego. Konsekwencją globalizacji ekonomicznej stała się globalizacja kultury, a jednostki w obliczu konieczności codziennego dokonywania wyborów w warunkach pluralizmu wartości często doświadczają anomii, której objawem jest m.in. gwałtowny wzrost zachorowań na depresję (ibid.: 61). Polityka nowoczesna aspirowała do stworzenia warunków umożliwiających zaspokojenie w skali społeczeństwa tych potrzeb jednostek, które amerykański psycholog, Abraham Maslow, umieścił na trzech dolnych stopniach opisanej przez siebie hierarchii potrzeb. Są to potrzeby braku, tzn. takie, których niewystarczające zaspokojenie przejawia się uczuciem niedoboru. Na przykład niezaspokojenie fizjologicznej potrzeby pożywienia, przejawia się uczuciem głodu. Potrzeby braku, którymi zajmowała się polityka nowoczesna to w kolejności: potrzeby fizjologiczne, bezpieczeństwa, miłości i przynależności.

Polityka życia dąży oprócz tego do zaspokojenia będącej o piętro wyżej kolejnej potrzeby braku czyli potrzeby szacunku i wieńczącej piramidę potrzeby samorealizacji, która w przeciwieństwie do pozostałych potrzeb jest potrzebą wzrostu. Zaspokojenie wszystkich pięciu rodzajów potrzeb powoduje osiągnięcie szczęścia (peak experience, czyli doświadczenie pełni).

Page 42: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Model hierarchii potrzeb Maslowa, stworzony w ramach psychologii humanistycznej do analizy motywacji jednostek, może być użytecznym narzędziem teoretycznym w wielu dyscyplinach nauk społecznych.

Według Harriet Martineau dążenie do osiągnięcia szczęścia jest właściwe człowiekowi i to ono jest przyczyną dla której powstają społeczeństwa. Ważność poszczególnych elementów życia społecznego wynika z wielkości wpływu jaki wywierają na względną ilość ludzkiego szczęścia.

Zewnętrzne udogodnienia ludzkiej egzystencji i wewnętrzne uczucia i emocje ludzi oraz ich społeczne porozumienia tworzą hierarchię istotności wyznaczaną przez siłę ich wpływu na ogólny dobrobyt społeczeństwa w którym istnieją. (Martineau 1838: 13)

Dlatego też jedynym uprawnionym sposobem oceny moralności i obyczajów społeczeństwa jest odniesienie ich do szczęścia jego członków. Martineau uważa, że jedynym poglądem podzielanym przez wszystkie społeczeństwa jest to, że te rzeczy, które wywołują szczęście są dobre i słuszne, a te przez które człowiek staje się nieszczęśliwy są złe i niesłuszne, choć nie zawsze jest to pogląd wyrażony bezpośrednio.

Patricia Madoo Lengermann i Jill Niebrugge-Brantley wskazują, iż według Martineau system społeczny sprzyja szczęściu w takim stopniu w jakim umożliwia jednostkom autonomiczne, moralne i praktyczne działanie (2004: 202). Wszelkie prawne i obyczajowe ograniczenia nakładane arbitralnie na daną kategorię społeczną (np. kobiety, czarnych) są przyczyną dysfunkcji społecznych, dotykających również grupy dominujące. Osiągnięcie szczęścia w wymiarze ogólnospołecznym warunkują takie wartości jak wolność, równość i solidarność społeczna. Najlepszą ich realizację zapewnia ustrój demokratyczny, ku któremu ewoluują wszystkie państwa, ale żadne jeszcze w pełni go nie wprowadziło. Konsekwencją demokratyzacji jest urynkowienie gospodarki, stanowiące najsilniejszy impuls do samodoskonalenia, czyli do szeroko rozumianej edukacji. Prawdziwa autonomia moralna, warunek szczęścia, jest pochodną wiedzy, stąd kluczowa jest rola oświaty społecznej. Wedle Martineau życie jednostki może być szczęśliwe tylko wtedy, gdy postawi ona przed sobą osiągnięcie bardziej dalekosiężnego celu niż zaspokajanie swoich biologicznych potrzeb.

Emancypacja, czyli zmiana społeczno - kulturowa, której przeprowadzenia postulowała Martineau, powinna być efektem reform, a nie rewolucji. Podobny pogląd, podkreślający konieczność wprowadzania zmian drogą reform w ustroju demokratycznym, przeważa wśród przedstawicieli studiów kulturowych. Martineau nawiązywała owocne kontakty z ruchami społecznymi niezakorzenionymi w środowisku akademickim, a niejednokrotnie sama miała duży wkład w ich współtworzenie. Zgodnie z typologią Gramsciego można określić ją jako intelektualistkę organiczną.

Dlatego też Martineau była pionierką studiów kulturowych, choć sama dyscyplina zaczęła kształtować się dopiero kilkadziesiąt lat po jej śmierci. Studia kulturowe mogą wiele zaczerpnąć z publikacji swej nierozpoznanej dotąd prekursorki. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że Martineau ze swoimi tekstami docierała do grup podporządkowanych, co nie udaje się większości dzisiejszych przedstawicieli dyscypliny. Tym ważniejsze staje się włączenie myśli Harriet Martineau do głównego nurtu nauk społecznych.

Zakończenie

Niniejsza praca jest skromną próbą włączenia myśli Harriet Martineau do historii socjologii. Skromną - bo zbyt dużo dokonała Harriet Martineau i zbyt długo trwało przemilczanie jej udziału w dorobku dyscypliny, bym mogła twierdzić, że praca ta jest czymś więcej niż rzutem oka na niezwykle ważną dla nauk społecznych postać. Mimo to, mam nadzieję, że samo zerknięcie na tą fascynującą myślicielkę będzie przyczynkiem do podjęcia dalszych studiów i badań nad jej dziełami.

Page 43: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

Nie łudzę się, że włączenie Martineau i innych wybitnych kobiet do historii dyscypliny będzie sprawą łatwą. Kanon socjologii tak już okrzepł w swej prawomyślnej, męskocentrycznej wersji, że każda inicjatywa tego typu będzie odczytywana jako zamach na samą naukę. Warto jednak wówczas pamiętać o tym, że to nauka dokonała zamachu na samą siebie, eliminując ze swojej historii postaci, bez których nie istniałaby w obecnym kształcie.

Kluczowe wydaje się być ustalenie czy i w jakim stopniu myślą Harriet Martineau inspirowali się jej współcześni i następcy. Czytając choćby jej definicję faktów społecznych i porównując ją z kilkadziesiąt lat późniejszą definicją Durkheima zastanawiałam się, czy podobieństwa są kwestią zbieżnego sposobu myślenia, czy też Durkheim zmodyfikował koncepcję Martineau nie wspominając jednak nigdzie jej nazwiska. Nieprawdopodobnym wydaje się, by dokonania Martineau zostały całkowicie wymazane od razu po jej śmierci. Prawdopodobnie jeszcze przez dwadzieścia, trzydzieści lat krążyły w świecie przedstawicieli nauk społecznych, by dopiero później ulec niemal całkowitemu zapomnieniu.

Trzeba włączyć Martineau i inne wykluczone (wykluczonych) do nauk (społecznych). Nie chodzi tu tylko o oddanie hołdu wybitnym, gest sprawiedliwości. Stawką jest tutaj kształt nauk społecznych. Oto okazuje się, że u swego zarania, socjologia miała matkę, która łączyła podejście ilościowe i jakościowe, obiektywizm metody i teorii ze zgodą na ocenę zaobserwowanych w ten sposób faktów, a wręcz działalnością na rzecz zmiany niekorzystnego stanu rzeczy.

Obecność Martineau i innych kobiet w socjologii spowoduje nie tylko zwiększenie objętości podręczników, lecz przede wszystkim wzbogacenie dyscypliny o nowe paradygmaty. Socjologia zaangażowana zyska niezwykle mocną legitymizację. Kobiety chętniej będą się uczyły socjologii i decydowały się na badania naukowe w tej dziedzinie, jeśli będą wiedziały o tym, że mają dziedzictwo, do którego mogą się odwołać. Obecnie bowiem historia socjologii to panteon szacownych mężczyzn. Nie negując ich oryginalnego wkładu w rozwój dyscypliny, należy przypomnieć socjologii o jej twórczyniach.

Socjologia Martineau uprawomocnia badania jakościowe - za prawdziwą socjologię, nie mogą uchodzić już wyłącznie suche, durkheimowskie opisy wzbogacone statystykami. Martineau postulowała łączenie metod jakościowych i ilościowych. Do lat 70' XX w. było to podejście w socjologii niespotykane.

Jak włączyć Martineau (i inne kobiety) do socjologii w kontekście spodziewanych trudności? Dużą rolę mają tu do odegrania wykładowcy oraz promotorzy prac licencjackich i magisterskich. Wykładowcy mogą tak układać program zajęć by włączyć do kanonu postaci ważne, lecz dotąd nieznane. Wymaga to oczywiście więcej pracy, lecz będzie procentować poszerzeniem horyzontów studentek i studentów, którzy przy okazji będą mogli się przekonać o tym, że historia nauki nie jest płciowo neutralna.

Kolejne wydania książek poświęconych historii socjologii powinny być uzupełniane o dorobek socjolożek. Należy dołożyć wszelkich starań, by włączanie nie ograniczało się tylko do oddzielnych publikacji poświęconych kobietom, sugerujących podział socjologii na kanoniczną, normalną, ludzką (męską) i wywrotową, dziwaczną, kobiecą. Na uczelniach można organizować konferencje na te tematy, dotąd nieobecne w naukowym dyskursie.

Organizacje pozarządowe mogą zachęcać swoimi nagrodami studentów do wybierania takich tematów prac magisterskich, które zaczną wypełniać wielką lukę po kobietach w socjologii. Ważnym obszarem przywracania pamięci i tożsamości powinien być internet - to za pomocą tego medium, dostępnego na coraz szerszą skalę, będzie można prowadzić efektywną edukację. Internet powinien być jednak nie tylko kanałem jednostronnej komunikacji - trzeba także wykorzystać możliwości jakie oferuje cyberprzestrzeń, by tworzyć zespoły tłumaczy-pasjonatów, udostępniających studentom fragmenty dzieł w języku polskim. Warto zaangażować się we współpracę ponad wydziałami, choćby lingwistyki i socjologii, by proces włączania doprowadzić do punktu krytycznego, w którym socjolożkami zaczną interesować się szacowne wydawnictwa

Page 44: Anna Dryjańska, Zarys teorii i metody socjologicznej Harriet Martineau na podstawie traktatu metodologicznego How to Observe Morals and Manners (1838)

naukowe. Do tego czasu jednak warto wszystkie publikacje, ze szczególnym uwzględnieniem prac magisterskich, udostępniać w internecie, najlepiej na stronie grupującej prace o tej tematyce. Dlatego niniejsza praca znajduje się w internecie. Ma być cyberuderzeniem w beton socjologicznego kanonu.