swy

01t?&łS ~ ~'!RCZ011& ~item

Sł!sja naukowa PAN CENA WRAZ t PANORAMĄ 30 GR.

DZIENNIK f,ODZKI

poświęcona Konstytucji Polskiej Rzeczypospoljtej Ludowej WARSZAWA. 4 bm. rozp9 częła się w Warszawie w sali

kolumnowej pała-0u przy ul. Krakowskie Przedmieście, zor­ganizowana przez Polską Aka dem·ię Nauk sesja naukowa poświęcona Konstytucji, Polskiej Rzeczypospolitej J~udo­wej,

W pracach sesji biorą udział s'kusja nad wygłoszonym re-~y!onkowie Polskięj Alk:ademii feratem. Rok IX nr 159 (2'78'7) Łódt, 5 ł 6 Upca 1953 r. ~auk wY<hitni przedstawiciele !IY<luki' prawa ze wszystkich bśrodków uniwersyte<!'kich kra ju, wybitni praktycy prawa ()raz przedstawiciele młodzie­!y akademickiej - przodują­cy czlonkowiie kół naukowych ;na wydzrl.ałach prawnych uni­wersytetów i innych wyższych uczelni oraz słuchacze studiów magisterSkich wydziału prawa :Uni!Wersytetu Wa'I"S<Z.awskiego.

Na s·esję przybyli: za·s.tępca przewodniczącego Rady Pań-·

Włókniarze realizują zobowiązania podjęte na cześć

ŚWIĘTA WYZWOLENIA Nienotowaną falę protest-Ow wywołał w USA niedawny mord na małżonkach Rosenberg. Na zdjęciu: Fragment potężnej demonstracji na 20-tej uli­cy w Nowym Jorku przeciwko egzekucji na Rosenbergach.

stwa Wacław Barcikowski. t 1 la t i„-... z'akardoweJ' i automatycznei' ń St Im blił.s....,. jest dzień Swlę I' Wyzwo en , z YDl wy ~" ~ członek Rady Pa stwa - e- _„ . lód łókni ZPB 1·m. Stalina, załoga ZPB

Bezczelne roszczenia Li Syn Mana wskutek pobłażliwości USA t M t k . ·'--et napięciem 1 większ"- ofiarnośc lą wykonuJą zc.Y w arze an a uszews 1, ,seru. arz Ra „ S ...... "Z LI: a i·m. 1 Mai·a, przędzaln"t odpad.:. f podJ'ęte solmwiązania produkcyjne na cześ~ w1ę .... "' pe

dy Państwa - Marian Ryb c- ·1 p Iski · R koweJ· 1· tkall11· ZPB im. Dzier- PEKIN. w korespondenci"1 z dz1'e obstawał mocno .przy Jri · t ·~·'"' · · i pierwszej rocznicy uchwalen la KonstytucJ o eJ zeczy. . • mlnJiS er sprawi"UU.wosci - z·yn'skiego, załogi ZPB. i·m. Szy- Kaesongu AgencJ·a Nowych swoich żądaniach .. z. a posred-H nr k S i tk k . · pospolitej Ludowej. e Y w Ili ows

1 oraz wi- mańskiego oraz ZPW im. Wa- Chin podkreśla, że bezczelność mctwem swego mm1stra spraw

ceminister szkolnictwa wyższe Szczególnie wielki wkład pra L~kadia Owczarek, Maria Ka ryńskiego. li Syn Mana nie ma wprost zag:a~iczny~h Li ?yn Man .0~ go Osman Achmat-0wlcz. cy w realizację zobowiązań rolak i wiele, wiele innych. Prze rowadzone obecnie w granic. Według doniesień As- znaJ~l~ 1 l~pca, z~ „zwątpił

Prace sesji zagaił zastępca wnosi bohaters'ka załoga przo- Obok tych przodujących za: t eh :kładach z inicjatywy sociated Press, list Eisenho- o .mozl~wośc1 P?~oiow:go. ~~z-1 J>rzewodniczącego Rady Pań- dujących Zakładów Przemysłu łóg które od pierwszych dni Y . .. 1; . h . Wią wera wręczony Li Syn Ma- w1ązama kwestn ko1eans ie. 5twa członek komitetu nau_k Bawełnianego im. Marchlew- sty~znia równomiernie i ryti:ll ~gam~:icii ~~~r:~~~~ia 1 d~tyc~ nowi' przez Robertsona, zawie- i że „jedynie śr~~ki mi~itarn~ prawnrch PAN - W. Barci- sklego. Przykład najlepszych cznie realizują swe zadama owyc •

1pod "k' prac rał następujące gwarancje":,mogą doprowadz1c do ziedno-k owsk1 d l d k · not 1· einy rów czasowyc 1 wym ow Y · . " . . . K „, • pracowników jak: przą e c - pro u cyJne, u · . , . załogom 1) pakt wzaiemneJ obrony czema ore1 . .

Uczestnicy sesji wysłuchali Marli Faff, Genowefy Miłek, nież wypadki niewłaściwego wsfo~,zą z pew;id „oscdią bki'ego między USA a ·u Syn Manem; Jednocześnie Li Syn Man wc1e ... eferatu pt Własność spolec~ t t t d d k i· · III kwar drog1 prowa zące 0 szy r. ·ł d · ·· mari'onet a • • " • • ~ Heleny Olczyk, Mall'li S ege,_ s ar u o pro u c 1 w ś .. r t i- 2) amerykańska pomoc gospo- ~J s1 ą o swe) arm11 . . na w svv:ietle Konst.ytucJ1 Pol- BronisłaWY Jaworskiej, zespo- tale br. Wśród tych marude- przełamania trudn? c1 1 ~ m d . . k dl L. Syn kcwej zwolnionych" Jenców kl R 1 „ j L d . ł cznego realizowania zadan pla <>r cza i woJs owa a l . . . " , . h W s ej zeczypospo he u o- łu majstra Warzonka .z przę- rów znajdują się za ogi przę- Mana. 3) zobowiazanie że Sb północno - koreanslac . e-we).„ k 1 cl k rzędne3· tkalni· nowych ' · ' dł A · · u ·t d Press w • dz.alni cienkoprzędnej oraz t a dz.a ni en op • · ny Zjednoczone będą popiera- ug gencJ1 n.1 e . ,

Pozostałą czę§cf pierwszego czek - Franciszki Guziak, Ma ły Li Syn Mana na konfere~- dni~. 2 ~ipca wcielon? .siłą do ~nia prao sesji wypełniła d'y- .rit Cybulsldej, .Janiny Stasz- J k J · f { t cji politycznej, która ma się ~ri;ri1; 11synmanowslneJ l.O?O

czyk 1 w . .in. porwał całą zało- O krzep y i zys a y nowy au ory e oribyć po zawarciu rozejmu; 1en.cow z Pusanu, a ~ ,d:im gę. k " l d 4) współpraca USA z Li Syn 3 lipca .- pr~eszło 300 iencow.

Nie Udało SI• O Równolegle ze 110bowiązania- Siły demO ratyczne 1 U OWe Manem w dziedzinie „pokojo- Stanowi to Jasl7ra:"e po~wał-„ mi produkcyjnymi. na szeroką wego zjednoczenia" KoreL cenie porozum1em3: między skalę realizowane są w ZPB R f t Pa1m·1ro Ton1·1at1·1'eno Po otrzymaniu tych daleko stronami. walczącymi. Adenauerowi im. Marchlewsklęgo zobowiąza e era • 6 . idących „gwarancji" amery- Ta~ więc - ko~luduje A-ni.a mające na celu poprawę k:ańskich w dniu 27 czerwca, gencia Nowych .chin. ~ pozbawić nietv.kałności warunków lł!ocjalno-bytowych plenum KC WPK Li Syn Man oświadczył Robert Syi: !'far~ .:iwaza, ze i:noze

k załogi. n a sonowi, że Eisenhower zadość r<;>b1ć i mowie, co mu się ZYV:: posels iej deputowanych uczynił wszystkim jego żąda- mi; podoba, Je?o ?~zczelnosc W prz~zalnl drednio,przęd· RZV.M. _. Dnia 2 lipca rozpocz,ly •i• . obrady plenum Komi- niom. Jednakże nazaJ·utrz Li rosn.1e wobec poołazhwego sta komun'.Sfycznych .ne1· ekipy monterów i energe- tAtu centralneqo Włoskiej Partii ' Kómunistycz,neJ. Na p<>;rz~dku k Am k ó

~ lk" kóJ d mokracię 1 do Syn Man wystąpił z nowymi nowis a ery an w. tyk6w insta.lują 4 nowe wenty dzienn·ym znajduje się sprawa „wa 1 o po , e ,; BERLIN. Jak donosi • n~nn brobyt na·rodu po wyborach do do parlamentu z 7 czerwca br. pretensjami, Domagał_ się on ... v 1atory, które w okresie obec·

agencja ADN, próba Adenaue- nych UJPałów letnich umoźli- Sekreta,rz qeneralny partii l<o· ny 1<oinstytucj1 republiki włoskiej mianowicie przyrzeczenia~ by ra, by pozbawić nietykalności wią lepsze wietrzenie ilal, a munistyczneJ Palmiro Toqllattl l w konsel<wencji . do r~dykalneJ Stany Zjednoczone podjęły

- · d wyąłosil referat, w którym pod· zmiany cał~qo życia polityczneqo znów razem z nim walkę o poselskiej 10 deputowanych ko tym samym, przyczynią się o kreślił, że w cląqu ostatnieqo ro- Włoch w kierunku reakcyjnym. • d . K . 'ł . . 1.

munistycznych do Bundestagu, · k · w daJ·nos'c· pracy 1 1 k 1„ . zie noczeme ore1 s1 ą, Jeze 1

Indie domagają się zwołania · Zgromadzenia ONZ

zw1ę :;;zema y . l • ku w sytua~Jl poi tyczne ra u, Siły postępu musiałyby wów-. konferencja polityczna w ciągu .zakończyła się niępowodze- Również .zał-ogi ZPB im. Du- w ruchu ludowo-demokratycznym czas walczyć 0 i·nteresy mas pra . : d d . niem. Pod naciskiem masowe- bofs, ZPB im. Armii Ludowej, za.szły qłębakie zmiany. W okre- cujących nie w warunkach ustro 90 dm me zdpła oprowa zie

h t t j jak. • 11.wi ki sie tym - powiedział Toqliatti - Ju burżuM:yjno-demokratyczneqo, do takiego zjednoczenia, jakie-go ruc u pro es acy nego, l ,zpw fm. IC. "' erczews ego pa·rt·i-a komun·istyczna, siły demo· k i ł h N" h · lecz w warunkach ustroju rea · go życzy sobie on, Li Syn szerzy s ę w ca yc !emczec , od pierwszych dni lipca rytm1- kratyczne I na,ród włoski zetknę· cyJneqo typu Jawnie oliqa.rchicz- Man

konwent seniorów parlamentu cznie i zwycięsko realizują po- ły się z bezpośrednią qrożbą prze neąo, ustroju, w którym rządzi- • "bońskiego nie zdecydował się djęte zobowiązania produkcy!-- w.rotu .Państwoweqo z~. stroi;iy laby bez żadnej kontroli partia Jak wynika z dalszych in- NOWY JORK. Delegat In·

-'· · B d t . . t h k1erow<n1czej qrupy partu chrze- kl k I Cały kraj znajdował f ·· ł · h S k l na .Prz';""'azanH! un. e~ ago_w1 ne. Plap.y dzienne w yc za· ściJańsko-demokratyczneJ ery a na. · .. . . ormaci1 nap YWaJącyc z e- dii w ONZ Dayal prze aza se wmoskow o pozbawienie me- kłada<:h wykonywane są z nad by się we wta.dzy partii kle·ryl«•: ulu Li Syn Man obstaje przy kretarzow

1· generalnemu ONZ · nej, a mechanizm przewro·tu pan • . • • · tyka1ności poselskiej deputo- wyżkamj we wszystkich pod- Jednakże n.Je trudno było spo- stwoweqo puszczony w ruch przy tym ostatmm ządamu, spo- Hammart>kjoeldowi odpis dru-

w~nych frakcji KPD - Maxa stawowych działach produkcji. strzec, że za tym blokiem ukry- pomocy 'oszukańcz<!J ordyna.cji dziewając się, że w ten sposób giej w ciągu tygodnia depe·szy wa się bardziej niebezpieczny b j łb d · tać · Reimanna, Waltera Fischa, W ZPB im. Dubois w szcze- blok kierowniczych kół Watyka- wy orcz~ • zaczą Y zia . "'. uniemożliwi rozejm i będzie premiera Nehru do przewod-

Otto Niebergalla, Gertrudy gólności" v.ryróżniaJ·ą sie zna- nu I qrup stojących n.a czele im~ t~·n sposob, że przed ~szystkimi mógł kontynuować wojnę. niczącego z<>Tomadzenia Pear-s1łam1 demokratycznymi - p1'W· . . „. Strohbach, Grety Thiele, Hugo na przodownica pra.cy Helena ~rialistyczneJ polityki Stanów stałaby _ być moze - koniecz- Dotychczas me wiadomo - sona na temat wznowienia ob-

Paula, Oskara Muellera Frit- Strzelbicka tkaczki - Helena Z1ednoc~<:mych. Te reakcyjn-e qru ność ponownej obrony wol~ości stwierdza Agencja Nowych rad ses.ii Zgro. madzenia. Ogól-R . h w·1u A t ' p \ A' • PY zamierzały przy pomocy „re- P pom Y szerokich ruchów Ch" . k Am k . d • K b za is~ e, l ga za i au- Rozpara, nna Zas1na, Walen- formy" ordynacji wyborcze! do- rzy oc m - Ja ery ame o po- nego w sprawie ore1 wo er. la Hari.g'a. tyna Kwaśniewska, prządki - prowadzić do za;sadniczej zmia- (Ciąg dalszy na str1 2) wiedzieli Li Syn Manowi. Po- storpedowania przez Li SYn

W walce wielką rolę

o o

spółdzielczość lepsze wyniki

! dobno jednak waszyngtońskie Mana umowy zawartej w Pan koła rządzące uważają, że nie mundżonie. Odmawiając ujaw • ł 1 d I • • wyczerpały się jeszcze bynaj- nienia t·reścl nowej depeszy do na WSI o z <1e1 mniej „środki perswazji", któ- Pearsona, Daya1' oświadczył,

W Produkcł .. I . re mają skłonić Li Syn Mana prasie, że rząd Indii utrzymał

I nauce do zgody na rozejm. Tymcza- już odpowiedź Pearsona na tę

do spełnienia ma ZMP sem Li Syn Man jest widocz- depeszę. Delegat Indii utrzy­nic zdania, że amerykańska I muje kontakt z szeregiem in­polit.yka „perswazji" nie prze- nych delegacji w ONZ, przygo szkodzi mu w zamiarach kon- towując grunt do zwołania se~ tynuowania wojny, jeżeli bę- sji.

C .•• 1 li konferencja wojewódzka ZMP rozpoczęła obrady Piękna walka Kudłacika z Sadowskim en na 1n1c1a ywa w d I , b d 11 w 1 ód k . . . - d · d · t · · k · n.u wczorajszym rozpoc:zę a swe ~ ra Y .o ew z. a 1deolog1czny niektorych akty- w fUO'lffi niu urnieJU sopoc 1ego Z ło a ZISPD Konf~ren~ia ZMP. Przy~yll na "'Cl; dele~ac1 ze w~z~stk1ch pow.'a- wistów którzy zachęcając na o a g tow I qmm, reprezentujący młodzież wiejską I miejską, młodzież ! . .

pracuJąc;i 1 uczącą się. Na konferencji dokonają oni wspólnie zebramach innych do nauki sa (Telefon własny) b • • f I wnikliwej a•nalizy przebytej droqi, wykryją błędy i wytyczą meto- mi nie robią nic, aby zwięk-0 e'mu1e sze os WO dy ulepszen. ia pracy. wychowawczej z młodzieżą ta•k zorqanizowa- szyc' zaso' b S"'YCh w1"adomos' - w druqim dniu turnieju sopoc· w półśredniej Czajęckl (Kra-' „ kieqo, najładniejszą walkę dnia ków) zwycięży-I Pińskieqo (War· d P~R ną Jak 1 niezorqamz<:>wa.ną. ci. Równi eż piestety, wiele kół stoczyli w wadze lekko-półśred- szawa), , . na U Organizacja ZMP-owska na cy zaledwie 90 proc. normy nie przyłożyło się do podno- niej Kudłacik z Sad<>wskim. Wal· w wadze lekko-średniej Musiał

Konarzewo POZNAl3. - Z cenną Inicjaty­

wą wystąpiła o s tatnio załoqa Za­kładów Metalowych im, Józefa Stalina w Pozn<1·niu4 postana,wia· jąc objąć szefostwo nad najw~I< szym w Wielkopolsce zespołem PGR Ko·narzewo. Poleąa ono na nawiązaniu ścisłej łączności ; · współpracy orqanlzacj i partyj­nych, związkowych i młodzieżo­wych oraz robotników z ZISPO i z zespołu PGR.

Przez stalą łączność robotnicy ZISPO będą udzielać załodze ze· spotu pomocy poli•yczno-orqa·ni· zacyjnej I kulturalno-oświat<>wej.

W razie potrzeby, qdy załoqa PGR sama nie będzie moqła prze zwyciężyć trudności w wykonaniu Poszczeqólnych prac, załoqa ZISPO będzie starała się Jej PO· móc bezpośrednio przez udział w poszczeoólnych . .Pracach _ oolo­wych,

, . ka stała na wysokim poziomie, a {Kraków) pokonał Wojtkowiaka terenie naszego województwa zaczął wyrabiać 150 proc. szenia poziomu świadomosci obaj pięściarze zdawali sobie do· (Pozna1i), a Poleks (Gdańsk) wy liczy obecnie 53.348 członków. Ilość brygad mlodzieżowych młodzieży. skonale sprawę, że od jej wynil<u qrał z Zawalskim, Większa część tej młodzieży stale się zwiększa i obecnie w zależy który z nich pojedzie do w wadze średnie) Piórkowski ciągle pogłębia swoJ·ą świado- naszym województwie jest Dużo kół potrafiło jednak Buka-resztu. Zwyciężył jednoqło· (Warsza.wa) wyqrał na punkty z

właściwie poprowadzić szko- śnie Kudłacik, mając lepszy re · Wojciechowskim (Poz.nań), zaś mość ideologicziną i coraz ak- ich 211 i wszystkie przekra- 1 z b"ł · k , tle'ks I będąc lepszym z dystan- Kraus wyqral w 111 rundzie przez enie. ro i y to m. in. o.a tywniej staje do wal!ki o so- cza.1ą plany. . W „ . K . su. Sadowski polował Jak zwykle t.k.o. z Borkows·kim, . · J k 1 · ć ' we wsi OJCin i onopnica 11: na cios i bil chaotycznie. w wadze ciężkie! Albrecht cjalizm przoduJąc W pracy

1 a na ezy pracowa po:,rn- pow. wieluńskim. W rezulta- Wyniki techniC%lle wczoraj· (Słupsk) wyqral z Pietroniem

nauce. Na apel Zarządu Głów zują Czesław Błaszczyk wyko cie z pierwszego koł.a trzech szych walk były następujące: (Czechowice), a Kumorek z Mari· nego ZMP wzywający do nujący swą bazę w 235 proc. w wadze muszel Rychlik (Sta- ką. pójścia na najtrudniejsze od- Irena Powązka 216 proc., Hen aktywnych ZMP-owców zgło linoqród) pokonał Lledkeqo (Poz·

. siło się do pracy do kopaln~ nań), a Justka (Gdańsk) wypunkto cinki naszego budownictwa ryk Pyderski 165 proc; węgla, gdzie przodują v.ryra- wat Kątneqo (Bydąoszcz), odpowiedziało w naszym wo- ZMP-owcy stanowią też a- biając po 120 pr oc. normy w koquciej Kasperczak (Wro-.iewództwie 383 riiłodzieżow- wangardę postępu na w si u- cław) wyąrat z Sokołowskim

• • · d · h bl" l · h ZMP-owcy z Konopnicy prn- (Szczecin), a Rozpierski (Słupsk) cow zglasza3ąc się o pracy świadamiając swo1c ISHC czynili się zaś do powshm i ~ wyqrał z K 'ne>y.oskim (Gdynia), w kopalniach węgla. Zaciag o wyższości gospodarki zespo komitetu założycielskiego, do w wadze piórkowej Niedżwiedz pionierski zainicjowali ZMP- łowej . Dzięki aktywnej pracy którego przystapili w pierw- 1<1 (Bydqoszcż) odniósł zwycię -owcy z Cieszęcina w po•w. koła ZMP powstała -spółdziel ~zym rzęd zie ich rodzice. ~~~~cifo~i~~)~e nad Se>kołowskim wieluńskim. , nia produkc;y.ina "'. gr~ma- Dobrze przebiegało r ównie:? w wadze lekkiej Soczewiński

ZMP-owcy Zdunsko-Wol- dach M~łecz I .Bogor1~ G~rn~. szkol.e'Tlie w PZPB w Piotrka Warszawa) wypunktował Fatiu· skich Zakładó"'. !'rze;nysłu . Te mewątphwe -0~1ą~męcia wie i w rezultacie powstało 1< iewicza (Kielce), zaś Milewsk• Zgrz.ebnego r.eahzu1.ąc slubo- me i;iogą przesłomć Jednak I tu 5 młodzieżowych brygad rG~ań!~~z~a'~e~ok~~~~~i~e~;;~r"~~. wa111e zorgamz?wah . 6 bry~ br.akow. A jest Je~ jęszcze produlccyjnych, które wyra- wak (Bydqoszcz) wyqral z Kosic· gad produkcyJnych I od teJ l wiele. Do najwa~meJszych na kim (Słupsk), zaś Kudłacik (Kra-

1chwili oddział ich wykonują- leży niezbyt WYsoki Poziom (Ciąg dalszy na str. 2) '- ków) z Sadowskim (Gdańsk),

\.

Kruszą się rekordy KRAKOW, - W czwartym dni~

·Ili Akademickich Mistrzostw Pol · ski, ustanowiono na stadionie w Krakowie rekord świata, w szła· fecie kobiet 4 X 200 m. Nowymi re ;<0rdzistkami są zaw-0dniczki NRD Karuqer, Seliqer, Claussner I Ju­rewltz, które uzyskały 1 :39,5. Po­orzednl rekord na.Jeża! do sztafe ty ZSRR I wynosił 1;39,7.

Ponadto rekord Polski . ustano­wiła Ciachówna w rzucie ' oszcze­P<!m, osi<"!Qając wynik 44,92, · a rekord NRD 8alz-er w skoku • tvczce 4.0!1. ~

Ila bojowe pozycje - do walki z orasv radzie&~ Narody Skandynawii dość już maj~

o zbiór zbóż przygotowanie • I pod nowe zboże amerykańskiej soldateski • • z1em1

Chłopcy z nich dziarscy i chwaccy. Muskularni, opalenL Końcowe dni

pobytu w słabej bazie trochę ich denerwują. Wszyscy jak jeden rwą się w teren. Do roboty na polach spółdziel­czych. Na żniwa!

cza. Przemawiał dyrektor POM Bogdanka, Czesław Kucharski. Przemawiał kie­rownik wydziału polityczne­go, Stefan Pałka. Nie szczę­dzib słów zachęty starszy agronom, inż. Marian Ma­dej. Zabierali głos i oni -traktorzyści. Wczoraj była narada robo.

Sukces artystów polskich w międzynarodowym

konkursie muzycznym w Paryłu WARSZAWA. - W tych c:lnlach

powróc'la do kraju qrupa pol­skich artystów-muzyków, uczest­ników Międzynarodoweqo Kon­kursu Im. Marąueritte Lotiq I Jacques Thlbaud w Pary:tu. W skład ąrupy wchodziły pianistki: Barbara Hesse-Bukowska I Lid'a Grychtołówna, skrzypek Edward Statklewiicz, członkowi„ jury kon­kursu prof. prof. Gra:tyna Bace­wlczówna I Henryk Sztompka o­raz: akompaniator prof. Serqiusz Nadąryz.owskl.

Jak Jut donoslllłmy, polscy u­ezestnicy kotikursu odn'eśli po­waJ:ny sukces. Barbara Hesse· Bukowska zdobyła sp..cjalną na­ąrodę chopinowską, równą co do wysokości I naąrodz;le konkursu. W kla"yfika.cjl oqólnej - na 96 pianistów reprezentujących 28 państw - Barbara Hess„-BukolW­ska zajęła 5 mie)s<:e, a Lidia Grychtołówna - uczennica kon­serwatorium w StaJ'noqrodzie bio rąca po l"'az pierwszy udział w podobnej Imprezie mimo i:t nie weszła do finału, w którym ucze­stniczyło 8 planistów to jednak dopuszczona była do druqieqo etapu. W druą'm etapie uczestni­czyło 26 pianistów.

Skrzypek Edward Statkiewicz zaJął 7 miejsce na 33 uc:restnl­ków.

Zdaniem członków jury prof. Henryka Sztompki I prof. Graty. ny Bacewlczówny konkurs stal na wysokim poziomie artystycz­nym '. stanowił bardzo trudną próbę dla młodych taleetów mu­zycznych. Wysoki poziom konkur su zawdzięczał nale:ty qłównie udziałowi artystów radzieckich. Niezwykle utalentowana młoda skrzypaczka radziecka Szl<olnl­kowa - zdobywczyni I naąrody przewytszyła w sposób zdecydo­wany resztę skrzypków. Zduliem pre>f, Sztompki konł<urs po­twierdzH fakty, l:t w planistyce światowej istnieją tylko 3 „szko­ły fortepianowe", posiadające zde cydowane oblicze I własny styl 'nterpretacJI. Są to szkoły: ra­dziecka, polska I francuska.

Wszyscy uczestnicy kOl'lkursu podkreślali oblektywno•t publicz ności francuskiej oraz ducha ko leżeństwa. który panował w cza­sie konkursu.

Poza występami w ramach kan kursu polscy artyjcł dali szereq koncertów w związku z M'eslą­cem Przyja:tnl Frainc:usko-Pol­skiej.

li koni erencja wojewódzka ZMPJ rozpoczęła obrady

(Dokończenie ze str. 1) regów organiz.acjt fz:wła~a na wsi, gdzie do ZMP naJeży

biają od 120 do 150 proc. nor- taledwie 8 proc. młodzl\eży. my. Nic dziwnego, że organi- Vdbija się to na procesie u­zacja cieszy się tu szacun- spółdzielczenia wsi. Podczas ikiem młodZieży niezorganizo- gdy w skali ogólnokra)Owej wanej, że ilość jej członków jedna spółdzielnia prod\.llkcyj­zwiększyła się ostatnio o 115 na przypada na 6 gromad, to osób. w naszym województwie na

A jak jest w zakładach, 15. Sygnał ten jest znaimien­i:tdzie szkolenie nie stoi na ny. właściwym poziomie. Mówi o Wiele .fcszczo zwalczyć tym przykład organizacji ZMP musi ZMP aby właściwie w zakładzie im. Pietrusińskie realizować wskazania XII Ple­go w Zgierzu, gdzie w bież. nr i P.anądu Głównego a mia­roku przybyło zaledwie kilku nowicie musi wyplenić kacy­członków i gdzie poważna kostwo, biurokrację i lekcewa­część młodzieży nie wykonu- żenie obowiązków, must oży­je swoi-eh baz produkcyjnych. wić pracę świetlic ł kół spor•

-Drugim poważnym błędem towych otaczając je więkiizą ZMP jest niedostateczne .po- opieką. Oto podstawowe wnło­wiązanie kół z młodzi!fŻą nie-

1

ski z przeglądu działalnl>icl iorganizowaną, co wpływa na organizacji w minionym roku. stosunkowo słaby wzrost sze- KQnferencja trwa.

Marian Bielecki

Słowa były różne, lecz treść ta sama:

- Z kampanli żniwno-omłotowej musi nasz POM wyjść zwycięsko. Zapałem, dokładnością urwiemy łeb brakoróbstwu. Zeszroroczne błędy nie mogą się powtó­rzyć. Wszystko musi grać: maszyny i harmonogramy. Wydajność i żywotność

maszyn zależy od ludzi, któ­rzy je obsługują i którzy ni­mi pracują ·- w niemniej­szym stopniu zależy od me­chaników, którzy je remon­towali.

- Właśnie w tym · rzecz! - nie wytrzymał mechanik Jerzy Sobociński. - Ja wy­remontowałem 6 snopowiąza lek „Agrostrojów" i gwaran tuję za nie. Mało tego, jeśli przyczepowi nie nawalą, !każ da z nich będzie zdolna wy­kosić zamiast przewidzia­nych 75 - 80 hektarów.

N a naradzie ustalono skład 7 brygad żniwno-omłoto­wych. Na ich czele stanęli doświadczeni i sumienni POM-owcy: Stanisław Mięt­kiewkz, Marian Dąbrowski, Zdzisław Frączkowski, Wła­dysław Nogalski, Hertryk Lauks, Zenon Kowalczyk i Marian Ratajczyk.

W poniedziałek 6 lipca za­warczą gromko „Ursusy" 1 „Zetory" - siedem kara­wan, uzbrojonych w skrzy­dlate snopowiązałki, wielo­skibowe pługi, szeroko­m.łotine młocarnie i inny sprzęt wyruszy na bojowe pozycje - do wa!fi o zbiór i przyg<>towanie ziemi pod nowe zboża.

żnlwno-omłotowej musi nasz „lzwlestfa" zamieszcza- wiadujemy się, :!:e amerykad• POM wyjść zwycięsko!" J11 artykuł P. Rysakowa ski „urząd wzajemnego zapew"'

„Norweqla I Dania w pia- • t " Musi, bo pomyślano o nach bloku atlantyckieąo". nienia bezpieczens wa wyasy•

wszelkich ewentualnościach. w artykule czytamy: gnował dla Danii jeszcze pól• Na wypadek awarii - oby Wiadomo powszechnie, że na tora miliona dolarów „na bu-ich było jak najmniej! - w ród duński nie aprobuje polity downictwo obronne". Ko;ien-4 bazach wypadowych będą ki stworzenia w kraju baz wo- haska gazeta „Politiken" do,no w pogotowiu specjaliści od jennych bloku atlantyckiego i si, że na duńską bazę wojenn~· snopowiązałek: Sobociński, że s·przeciwia się kategorycznie morską Holmen wpłynęły~ Ryfklewicz, Stańczyk i Cie- wszelkim planom obsadzenia okręty wojenne krajów bloku sielski. Przy każdej bryga- tych baz cudzoziemskimi woj- atlantyckiego-. Prasa duńska dzie na czas akcji zamieszka skami. z tymi nastrojami mas coraz częściej podaje wiadomo jeden kwalifikowany mecha- ludowych muszą się liczyć na- ści o przylocie do Danii ame­nik. Poza t~ w s~al~m pv- wet liczni politycy, którzy nie rykańskich wojennych samolo· gotowiu znaJdowac się bę- tak dawno jeszcze kruszyli ko- tów odrzutowych. Według do­dz~e lotny warsztat repera- pie o stworzenie baz wojen- niesień gazety „Jutlandspos· cyJny. . nych, o rozmieszczenie obcych 1 ten" flotylla takich samolotów

.I wreszcie, aby praca ?rze armii na terytorium Danii. j _wylądowała na Skrydstrup. bi!!gała plano.wo, zgodnie Z Fakty świadczą jednak, że NARODY SKANDYNAWSKIE opra~owanynu harm~:mogra- przywódcy wojskowi bloku I PRAGNĄ POKOJU mami, z brygadami będą atlantyckiego nie chcą się li- . . utrzymywali stałą łączność czyć z nastrojami Duńczyków tDz1ała~e wojsk.~"".1 bloku agronomowie: inż. Leon i na coraz większą skalę podej a .~a~tyck1ego .i;ozw1JaJą w ~a-Krzemiński, inż. Zenon mują kroki, zmierzające do roz n~1 1 . Norweg;-1 coraz bardziej Wierzbowski Boni!acy Mą- k t . D „ obcych ozyw1oną działalność, która d J ' K . wa erowama w ami przybiera formę bądź pośred

ry, an Szymański i au- wojsk. . . · -mierz SokołowSiki. mego, bądz bezposrednlego na Najbliższa przy~łość poka ROZBUDOWA BAZ cisku na te kraje. Stosują oni

że czy załoga POM Bog- LOTNICZYCH nadal wyświechtaną hitlerow· cta'nka dotrzyma słowa. Tak np. wkrótce po oficjal- ską metodę straszenia krajów

My jej życzymy z całego nym otwarciu bazy lotniczej Ska:1:dynawil i innych. mały.eh serca jak największych suk- bloku atlantyckiego w Skryd- kra~ow rzekomy~ „ruebezp1e­cesów. stroop, które odbyło się 7 ma- czenstwem WOJennym ~e

Sukcesy te stanll &ię zaś ja, gazeta „Nationaltidende" Wschodu". Jako przykład takie najpiękniejszym podarkiem doniosła, że w Danii „całą pa- go zastraszania może służyć dla naszej ludowej ojczyzny, rą" posuwa się naprzód bu- referat o stanie sił zbrojnych dla klasy robotniczej i chło- downictwo innych dwóch baz. paktu atlantyckiego, wygłoszo pskiej - przybliżą naszą

1

włączonych w orbitę systemu ny na pożegnanie przez genera wieś ku miastu, ku zw)'c~ę- atlantyckiego - Tristrup i ła Ridgwaya, zgłaszającego dy skiemu socjalizmowi! VandeL z donlesienia norwes- misję ze stanowiska wodza na

C. M. ki.ej agencji telegraficznej do- czelnego tych sit .. Jego następ-

Referat na

Palmiro T ogliałłi' ego plenum KC WPK

ca na tym stanowisku, generał Grtinter obwieścił, że już obec nie zamierza zakwaterować w Danii dwa amerykańskie puł­ki lotnicze.

W letnich bazach wypa-dowych, w Nowosolnej, Łaz- (Dokończenie ze str. 1) nowskiej Woli, Gałkówku, masowych I akcJI róinlących •lę Tymiance, Andrzejowie, Feli od zwykteąo zasięąania opinii

Tę presję atlantyckiej solda: teski na Danię 1 Norwegię po­tępia surowo odłam społec;:eń­

d<>weąo. Naród włoski w swym stwa Skandynawii, który prag ąłC>SOwanlu wyraził praąnlanle, nie osłabienia napięcia w sy­·aby Włochy poparły ka:tdą in.l-

narodu w drodze wyborów. cjanowie 1 Lipinach powita- Jednakie wybory w dniu 7 ją dzielnych chłopców z bry- czerwca - kontynuował Toąllat· gad traktorowych członko· tl - •nerąic~nie I zdecydowanie

wie spółdzielni produkcyj- powgtrzymały r.allzację planów klerykałów. Plany przewrotu pań

nych. stwoweąo zostały udaremnione. A za kilka dni warkot 1 Siły demokratyczne I ludowe, o­

chrzęst napełni pola pieśnią :tywione zdecydowaną wolll obro­naszych nowych dni. Na ny wsz:ystkimł środkami ustroju ścierniskach będzie się kładł demokratyczneąo I republlkań-

skieqo ustaon<)wloneąo przez na· łan za łanem, wyrosną rzę- ród włoski, nabrały noweąo r<>z­dy pękatych mendli... machu, zdobyły nowy autorytet Traktorzyści Franciszek I okrzepły. Z faktem tym wszyacy

Wasielak i Edward Rojew· muszą się liczyć. ski, Tadeusz Cłapa i Edward Oz:·naeza to, :te znaJduJemy się

S obczak postanowili praco- w obliczu qłębokłeqo przebud7.e· nla mas narodu wlo~kleqo. Jest

wać na dwie zmiany. Ro- to pierwszy fakt, z którym nale· jewski i Cłapa od świtll do ży się liczył przy rozpatrywaniu zmierzchu będą kosili, wa- obecn„j sytuacji. sielak i Sobczak od zmierz- Pokojowa Inicjatywa Związku

h d Ś •t b d od Radzieckieqo, perspektywa roz· C U O WJ U ę ą P ory- wiązania problemu koreańskie· wali ścierniska - słońce za- q0 , ąłębOki kryzys polityki atlan­stąpią im reflektory trakto- tyckiej, Jak równie:t kryzys w rów. stosunkach między wieloma •U-

W uszach reszty załogi 7 .-opejskimi krajami kapitallstyc:z· tiyml a Stanami Zfednoczonymi,

~rygad br~mi. jak refren b?- zrodziły w narodzie włoskim JOwej pieśni przewodma wielkie nad:tleje na pokój i na myśl narady: „z kampanii osłabienie napięcia . międzynaro-

(II)

cjatywf, zmlerz.ając:it do rozłado- tuacji międzynarodowej. W wania napięcia w stosunkach mię Skandynawii i innych krajach dzynarodowych. Oąromny wpływ pragnienie takle przybiera na na wynik wyborów miało rów- 'l d d · t j d niet niezadowolenie milionów s1 e, czego owo em JeS e no Włochów z sytuacji wewn„trzneJ myślna uchwała Rady Mini· kraju. Olbrzymie muy bezrobot- strów Spraw Zagranic1,nv"h nych - mówił dalej To~liatti - tych krajów o poparciu idei oc.zeku/ą nowe/ polltyk1 eko~o- rokowań w sprawie pokoJowe m1cz:tWJ, która dałaby wszystkim l · · zy tkich pracę. go uregu owam~ ws :: .

Ponadto wszystkie warstwy spornych zagadmeń wsp6lczes narodu przepojone Sil ąłębokim nego życia międzynarodowego. d1t:teniem do poprawy warunków bytu I do sprawiedliwości. Jest to - był mote - n&jw11:tnlejszy fMct, który wyłania sit z wybo­rów 7 czerwca.

W chwili obecnej - powie­dział Toąliattl - Jestdmy pod· stawawym czynnikiem polityczne W ąo I społeczneqo postępu we Włoszech. W takim stopniu, w Jakim potrafimy pójść na.przód, a naprzód pójdziemy, pójdą na- Kalif<>rnii - Warner podpisał przód cale Wiochy ..• Musimy jak we wtorek ustawę, w myśl ·

Prześladowanie parUi 1icmunis\yc1nei

USA NOWY JORK. Gubernator

najszybcleJ zbll~yc! się do masy . . _.. k · ty wyborców, którzy na nas ąloso- ktoreJ . pa.nia om;ims , czna wali, do tych mężczyzn i kobiet, pozbawiona zostaJe prawa do tej młodzieży, zebrał ich, po· wvsta'Wian~a lirt wyborczych, rozmawiał z nimi, wnlkliwiel stu- jak róv.rnież ubleg<m:ia się o chat czeqo praqnle ta część na- . . . ..,_ rodu I lepie) prace>wac!, aby za· 1 Jaki~kol:"''.ielk. urzędy s•...ano-spokoic! jej praqnienia... we i m1eJsk1e.

RAMIA wielka miłość inż. Gozdka

rowiec bawełniany. Biorąc pod uwa. \ Rezultatem tego stanu rzeczy był gę wyłącznie praktyczne zastosowa- fakt, że. polski pr~emys'ł lniarski móg~ nie i przydatność do wyrobu poszcze. przerobić zaledwie 20 proc. krajowe) gólnych artykułów, należy stwierdzić, prod~k~j! l~u. . ż l ż całkowicie zastąpić ba- J~zeh _mimo to. w Polsce m1ędzy-e en mo e . . woJenneJ uprawiano len, a nawet wełnę, .natomia~t ba~ełna hie zaw- propagowano jego uprawę, to trzeba sze moze zastąpić wło~no ln1:1 .. Włók pamiętać, że u podstaw tej propa­no lniane należy do naJbardzieJ trwa gandy leżał fakt wielkiego bezrobo­łych surowców włókienniczych i ustę cia na wsi, nie ujętego oficjalną puje tylko włóknu ramii._ - tu statystyką, a sięgającego - wedh1g uśmiechnął się, pociągnął papierosa oświadczenia b. sanacyjnego mini­i powoli wypuszczając dym dodał: stra rolnictwa Juliusza Poniatow­

z kraju ekspo·rtującego znaczne nad­wyżki włókna staliśmy się krajem, który cierpi na brak surowca dla własnego przemysłu włókien łyko­wych. Na, Ziemiach Zachodnich otrzymaliśmy dużą ilość lniarskich zakładów przędzalniczych oraz ro­s·zarni. Stworzyło to konieczność wzmożenia uprawy i kontraktacji lnu oraz zwiększenia importu włók· na lnianego. O d czasów panowania rodu jest fakt, że jedynie sposób sprzętu

Ra!'12~sów w Egipcie wie:e się lnu nie zmlenlł się od czasów egip­zm1emło. Przede wszystkim w skich aż do lat ostatnich ..•

wyniku wielu rewolucji socjalnych . . przestano stosować niewolniczą pra. Ale nie od tego przecieź chciałem cę. Nastąpił niesłychany rozwój sił rozpocząć.

Inż. Henryk Bogacki - tak, to właśnie od wizyty przed wyjazdem do Nowej Soli u naczelnego dyrekto­ra Centralnego Zarządu Przemysłu

Włókien Łykowych w Łodzi miałem zacząć.

wytwórczych i postęp w metodach pracy. O ile np. Ramzesa II wożono w rydwanie - to obecny król na wy gnaniu - Faruk II - dysponował parkiem najbardziej nowoczesnych samochodów, o ile starożytni cesa­rze egipscy uważali, że najlepszym zewnętrznym symbolem władzy jest potężna piramida, to np. Faruk II Bawełna czy ram 01a? sądził, że najlepszym symbolem wła- 11

•

dzy i bogactwa jest kolekcja kilku­nastu tysięcy „bikiniarskich" kra­watów ..•

Jedno się tylko nie zmieniło od wie lu tysięcy lat - sposób zbioru lnu

A więc dyr. Bogacki ze zwykłą so­bie ujmującą prostotą wyłożył mi po krótce całą problematykę produkcji lniarskiej w Polsce.

I to nie tylko w Egipcie, ale w całym _ Len _ powiada dyr. Bogacki cywilizowanym i „zmechanizowa- - jako surowiec włókienniczy posia nym" świecie.

da najszersze zastosowanie. Wpraw Jest rzeczą wielce charakterystycz- dzie zwolennicy bawełny i włókien

ną, że o ile przeróbka lnu, a nawet 1 sztucznych starają się z tych czy in· uprawa - ulegały na przestrzeni . dziejów znacznym modyfikacjom, z nych względów obniżyć wartośe których najbardziej znamiennym, hl- włókna lnianego, ma ono jednak tak 8torycznym wydarzeniem było wyna- specyficzne właściwości i bezsporne lezienie trzepaka kołowego i turbiny zalety, że torują mu one drogę nawet trzepiącej - o tyle godny uwagi w krajach posiadaiacych własnY. su-

i DZIENNIK ŁÓDZKI nr 159 12787)

skiego - około 8 milionów „ludzi zbędnych". Uprawa lnu opłacała się tylko przy wielkim wyzysku robot­ników wiejskich.

- Bawełna przewyższa len tylko pod względem łatwości przerobu na cienkoprzędnych maszynach, ale i pod tym względem ramia dorównuje, o ile nie przewyższa bawełny.

ówczesny wybitny przedstawiciel lniarzy Polskich. prof. Janusz Ja~in tak pisał w swojej książce .. Skrót

„8 mln. ludzi zbędnych" wiadomości o lnie I konopiach":

Trzeba stwierdzić, że mimo wie­lostronnych właściwości i szerokiego zastosowania wyrobów lnianych ja­ko tkaniny techniczne (płótna im­pregnowane, brezenty, plandeki, węże strażaclde i inne) użytkowe

(bieliźniane, dekoracyjne ltd.), czy opakunkowe (worki i in.) - przez długie lata w Polsce międzywojen­nej len był niedoceniony i służył pra wie wyłącznie do produkcji wiej­skich tkanin domowych.

Na domiar złeg,.., - łódzcy poten­taci przemysłu bawełnianego zazdt:9ś nie strzegli swoich interesów, prze­ciwstawiając się rozwojowi przemy­słu lniarskiego, a w szcze.iitólnośc! roszarniczego,

„Uprawa lnu i przeróbka słomy na włókno wymaąa na 1 ha 124 dni pracy (prowizoryczn• obliczenie specjalnej ankiety). tzn. trzy razy tyle Ile uprawa Je!!neqo ha pod zboże. Wyprzędzenie na ręcznych kołowrotkach I wytkanie na ręcz.nym krośnie plonu włókna z 1 ha wymaqa ok 861> dni pracy. C:7.yll ra­zem 1 ha zająć może ok. 1000 dni pracy, Ponieważ wartośł plonu włókna przerobloneqo na tl<anlnę samodzlaiowa wyno&I mnie( wlęceJ 800 zł - opłata za t dzień pracy nie jest duto większa niż 50 qroszy, lecz trzeba pamiętać, że przeclet'1y zarobek d:rienny kobiety la­tem wynosi kilkadziesiąt qro~y. a w zimie w oqóle pracy poza prz:Ąrdbką lnu, przędzeniem I tkaniem na wsi nie ma"

Posucha Po wojnie sytuacja w polskim

lniarstwie zmieniła sie _ ,radykalnle,

Nfesprzyjające jednak warunki atmosferyczne - wielka posucha -jakle w ostatnich latach dają si~ szczególnie odczuć w środkowej i wschodniej Europie utrudniają

rozwój uprawy lnu _zmniejszają możliwości impor tu. Z drugiej stro­ny zacofana drobna gospodarka chtopska, uniemożliwiająca stosowa­nie nowoczesnych maszyn do upra­wy i sprzętu lnu - jest również mo· mentem hamującym rozwój i wzrost produkcji lnu. Sprowadzanie zaś lnu z krajów Zachodu związane jest z wywozem dewiz.

W tym stanie rzeczy nasz przemysł włókien łykowych stanął wobec pro­blemu kurczącej się z dnia na dzień bazy surowcowej, co w konsekwencji prowadziło do niewykorzystania ist­niejącego potencjału produkcyjnego. Zaczęto więc poszukiwać nowych źródeł dostaw surowcowych. Uwagę skierowano na chińską pokrzywę,

zwana - ramią.

\le. d. aJ .

PANORAMA Miasto młodości DODATEK NIEDZIELNY „DZIENNIKA ŁÓDZKIEGO" BUKARESZT, W CZERWCU.

Wszędzie rzuca się w oczy to samo: i na budowie stadionu w „Parku 23 Sierpnia", i 111a budowie kina w „Parku Balcescu", i na budowie teatru pod gołym niebem: wszędzie Ull'Zeka i po prostu · zaraża ten nieZJwYkly na­strój, w jaikim pracuje młodzież rumuńska, przygotO'WUjąca swą stolicę na przyjęcie fe­. stiwalowYch gości. Radość, wesoły śpiew, który a111i na chwilę nie opóźnia tempa pracy. A tempo jest naprawdę niezwykle.

Gazeta „Festiwal", wychodząca w językac!l rosyjskim, angielskim, francuskim, donosi co. dziennie o przebiegu prac w całym mieście, Czytamy w „Festiwalu" o tym, jak ludnoś6 miasta stara się przystroić je na przywitanie gości i o tym, jakie upominki dla przyjem­nych szykują :rumuńscy pionierzy, i o tym, jak przygotowują eii: do festiwalu chłopcY.

„ ......... „ .............................. „„ .......... „!„„„„„ ...... . Łódi, dnia 5 lipca 1953 „. Nr 25 (301)

„

Zwycięstwo po 400 latach Griwita Rosie - Czerwona Grywica - ta­kie miano :zdobyła sobie dzielnica bohater­skich koleja1."zy, którzy dali tu pierwszy syg­nał do antyfaszystowskiego powstania w ro­ku 19')3. Był w tej dzielnicy piękny park, dla robotników niedostępny - własność pry­watna jakiegoś magnata. Po wojnie, w par­ku, który otrzymał imię znanego rewolucjo­nisty Balcescu, bawią się robotnicze dzieci, wypoczywa po pracy młodzież i dorośli. W tym właśnie parku młodzi brygadziści, przy­byli ze wszy>stkich ok·ręgów kraju, budują dwa wie]kie obieikty, w któTych odbywać się będzie wiele festiwalowych imprez: nowo­czesne kino na 800 miejsc i amfiteatr pod gołym niebem na 2 tysiące miejsc.

„Nie sądzę, alby doty(:hczas w Królestwie Polskim napisa­no coś ba·rdZil?j niebezpiecz­ri ego i zdoLnego rozpalić prze­ciwko nam większą nienawiść świeckich" - tak ocenił w r. 1554 b~ylejskie wYdanie ca­łości „O naprawie Rzeczypo­spolitej" pI"Zyszły kardynał Hozjusz. No, cóż - ocena wspanial!ego dzJ.eła Andrzeja Frycza Mockzewskiego, doko­nana z punktu widzenia rzecz n'ika jezuicko-mag:nackiego so juS"Zu, nad podziw trafna by'la 1 słusz.na. Nie było dotychczas publikacji bardziej niebez­piecz.nej dla obozu feudalnej reakcji.

Kiedy w r. 1551 drukowano 'W K,rakowie pierwsze wyda­nie dzieła Modrzewskiego -cenzura kościelna była w mo­cy skrócić je o dwie najbo­leśniejsze dla siebie części, o te z. pięciu ksiąg, które mówi ły „o kościele" i „o szkole". Na szwajcarskie wydanie peł­nego i roz.szerzonego tekstu ani Hozjusz, ani sam nawet papież nie mógł znaleźć inUlej tady jak indeks i prześlado­wanie. Oba te rodzaje broni zostały - irzecz jasna - s.kwa pliwie wykorzystane. Ale -taka to już była buntoW1I1icza epoka - niewiele to myślom zawartym w dziele orędowni­ka reform społecznych zas'Zko dziło. „O naprawie Rzeczypo­spolitej" bardzo szyblko w tłu maczeniach na języki hiupań­ski, niemiecki, włos'ki docie­rać 'poczęło do r6iiny<:h zaikąt­

n-Ości .za z.brodnię zab6jstwa. Szlachcic za zabicie szlachci­ca otrzymywał jeden rok cięż kiego więzienia i karę pienięż ną w wysokości 120 grzywien. Ten sam szlachcic za zamor­dowanie chłopa karany był je dynie nakazem zapłacenia 10 grzywien. Chłop za zabicie szil.achcica otrzymywał wy.rok śmierci. W ten sposób feuda­lizm zapewnia! sobie bezkar­ność ciemiężenia chłopa 1 z.a­be:z.pieczał się przed jego u­sprawiedliwionym gniewem.

Ush!wa ta stwierdzała w g.runcle rzeczy niedwu=aoz­nie, iż - jak sformułował to Modrzewski, 'który publikacja mi swymi wspierał nie mające się sp~linić zamierzenia Zyg­munta Starego - „tylko człon kowie stanu stl.acheckiego są ludżmi".

Przeciw tej tezie feudalizmu walczył Andrzej Frycz Mod­rzewski z nigdy nie gasnącym zapałem, z olbrzymią energią, z nieustraszonością godną naj wyższej oceny, rozszerzając

swoje żądani.a o Zllliesienie u­stawy 111a wołanie o pełną

róW111ość wszystkich obywateli kraju wobec prawa. „P.raw ten ma być wa.runek, aby wszyst­ko ku uczciwości a pospolite­mu pożytkowi stanowiono tak, aby jednakie zapłaty cnotam, a zasię też jednakie karania zJościam ustanowione były".

Frycz Modrzewski :zajmuje się między illlnymi zagadnie­niem wojny. Przewidująco i słusznie rozwiązuje on i tę sprawę. Wszelka wojna zaibor cza, wszelka woj,n,,a, ~tórej

przyczyną jest ambicja, a ce­lem sława !Panującego - jest zbrodnią. „A iżby wojny wieść nigdy nie było potrzeba, prze­to pokój najwięcej ,ile bydź może, ze wszystikimi ludfuni postronnemi ma być zacho­wan" - bo pokój to podsta­WOwY wa,runek rozwoju ludz­kości. Ale jednocześnie napo­millla Modrzewski: „granice nasze niech będą jako żo!.rui.e­

rzami tak i.nnerni obronami opatrzone" - bo umiłowanie pokoju nakazuje wzmacnianie obronności ojczyz.ny, która im silniejsza, tym bardziej groź­

na będzie dla każdego, kto by ośmielił się zakłócić jej zdrowY rnzwój.

* * *

• • • Tempo robót rekordowe, jak wszystkie pra-

ce Z1Wiąza111e z przygotowaniem stolicy Ru­mun1i do godnego przyjęcia młodzieży z ca­łego świata. Nikit nie traci głowY z powodu pośpiechu. A wYbudować w kilka zaledwie miesięcy taki stadion z trybunami na 80.000 widzów, z najnowocześniejszymi urządzenia­mi pomocniczymi, dodatikowymi boiskami,· basenami, tunelami, 'kt6rymi sportowcy wY­chodzić będą na stadion, łazienkami iitp. -lo nie byle jaka robota.' Bierze w niej udział ponad 4 tysiące młodzieży; ramię przy ramie­niu z młodzieźą ehłopską i robotnikami pra­cują studenci· wszystkich uczelni rumuń­skich. Na niedawnym 0wiecu brygadziści wspólnie z technikami i inżynierami podjęli zobowiązanie, że stadion ukończony zosta­nie na 10 dni przed ustalonym terminem, tz.n. 15 lipca.

Corn plo:knle)sza staje 1!9 atollca Rumunll. Na zd)o:clu1 osl«tle robotniae w Buka·reszcie.

Fot. - CAF

l dziewczęta wszystJkich 'krajów świata. Znaj­dujemy tu r&wnież wYwiad z jednym z człon­ków !komitetu przygotowawczego - Mal­colmen Nixon, na temat spodziewanych im­prez festiwalOwYch. Oto najważniejsze z nich: obchód Dnia Studenta, Dnia Dziew­cząt, uroczystości związane z otwarciem fe­stiwalu i~. Następnie liczne imprezy kultu­ralno-artystyczne: we wszystkich teatrach Bukaresztu odbywać się będą koncerty, po­pisy taneczne, wYStępować będą orkiestry i chóry, rozpowszechniając sztukę ludową wszystkich niemal na.rodów śWiata. Do wy­boru, do koloru: chińska opera, norweska muzyka ludowa, hinduskie tańce, meksykań­skie chóry. Każda delegacja coś przecież za­prezentuje.

Znaczną część programu wypełnią igrzyska sportowe. Na nowym stadionie i na wszyst­kich boiskach i stadionach Bukaresztu roz­grywane będą dziesiątki meczów - lekko­atletyka i pływanie, pilika nożna i boks, ko­larstwo i siatkówka, wioślarstwo i rugby -17 dyscyplin sportowYch męskich i 10 kobie­cych reprezentowanych będzie w bukaresz­teńskich spotkaniach młodzieżowYch.

ków Europy, budząc podziw Wszedłszy w wir spra:wle­dla wnikliwości i odwag.i pol- dliwej walid o godność czło­gkieg-0 myśliciela, a nade wieka., Andrzej Frycz Mod­wszystko szerząc opór prze- rzewski z postawy prawdziwe tiw reakcji, wspomagając 11iły go pa<tiri.oty ataikuje wsteczni­strony walczącej pneciw sil- ctwo z <:<>raz to innych stron, nemu jeszcze, ch-0ć już cucllną odsłaniając wszystikie błędy cemu gniciem, feudalizmowL ustroju, wskazując drogi do

Żadna ze słusznych tez Modrzewskiego nie doczeka­ła się realizacji w jego epoce. KlerykalnQ - mag;nadki obóz I wstecznictwa, stosując najbar dziej perfidne metody walki, odniósł w n.iej zwycięstwo. Na długie lata zahamowany zosta.ł w Polsce postęp społecmy.

Stworzony został klimat, któ­ry zapowiadał utratę niepod­ległości kraju. Ale myśl Mod­rzewskiego, myśl wszystkich koryfeuszy polskiego Odro­dzenia, żyła w sercach ludz­kich. Rosła w krzew coraz bardziej z.decydowanego opoiru przeciw terrorowi ciemięzców Aż przyszła wreszcie nasza epoka, „epoka - jak to okre­ślił Józef Cyrankiewicz - re­alizacJi sprawiedliwości spo­łecznej", Realizując to o co czterysta lat temu walczył Andrzej Frycz Modrzewski, dumni jesteśmy z naszych pięknych, postępowych trady­cji i z tego, ze właśnie nam w udziale przypadła piękna mi­sja ZwYCięskiego zakończenia walki podjętej przez Odro­dzenie.

„Bukareszt widziany z samolotu przypo­mina wielobarwne malowidło, w którym przeważa kolor zielony" - napisał znany dziennikarz francuski, Andre Wurmser, wi­dząc po raz pierwszy stolicę Rumunii. Buka­reszt był zawsze miastem zieleni. Ale w tych dniach przedfestiwalowYch, gdy na każ­dej niemal ulicy sadzi się nowe drzewa, a na każdym klombie nowe kwiaty, gdy na wszystkich prawie placach wyrastają zieleń­ce, a w każdym oknie czerwienią się i złocą jaskrawe korony kwietne - stolica Rumunii wYgląda jak stubarwny kobierzec. śmie­chem, śpiewem, wielojęzyczną mową tysięcy· młodych dziewcząt i chłopców rozbrZltilie­wać będą już niedługo bukareszteńskie ulice, w jednym rytmie uderzać będą serca i bra­terski uścisk połączy dłonie białe, czarne, żółte - bo nie zna granic i kordonów przy­jaź1'i. młodzieży świata i jej płomienna walka o zachowanie pokoju.

* * * naprawY Rzeczypospolitej. Je-Okres dziejów, który zwy- den z podstawowych pos.tula-

tów kieruje pod adresem wła kliśmy nazywać. Odr~zeniem dzy królewskiej upominając: wyrast~ na bazie zrruen1aJą- „niiechaj to wiedzą królowie, cy.eh się stosunk~ ekono- że oni dla ludu, a nie lud dla m1oonych. Zaos.trzaJący. w_~lkę nich jest postanowiony". Jak k~asow~ ro~6J produkcJi o-/ że głęboko humanistyczny p1era s_ię m. m. o ~zereg W,Y: jest ten postulat. Jak daleko nafazkow ~ zaki:esie tech~,\n m śl ta w biega przed swo · ą wytwarzania dobr materiał- Y

1 Y J nych. epo {ę,

Wykorzystanie iilOwYCh na- .w dziele sWY!'x:1 •:9 napra~ rzędzi produkcji bogaci mie- wie RzeczypospoliteJ AndrzeJ M. M.

L1c1111e rumuńskie zespoły frtystyczne przyqoto· wują się do udziału w Festiwalu.

Na zdjęciu: qrupa członków zespołu „Bernat Andrei" z autonomiczneqo okręqu węqlerskieqo.

Fot. - CAF PETRU MATEIESCU

!lzczaństwo. Zaczynają się ry- •----------------------------------~------------------------------sować silne konflikty między dążącymi do zidobycia wraz to nowYch upraiwnień mieszq.a­nami, a feudalnymi obrońca­mi twierdzy zacofania. Natu­ralnym sojusznikiem miast staje się wyzyskiwane przez feudałów chłopstwo.

Obóz atakujący okopy świe­ckich i duchownych wielmo­zów uzyskuje cen·ny oręż -wynalazek druku. $miała, cza sem rewolucyjna myśl rzecz­ników postępu ma ułatwiony obieg, względnie szybko może dotrzeć do kół zai111teresowa­nych.

Tak Odrodzenie staje się epoką wa,lki o wyzwolenie społeczne. Choć nieco inny nlż gdzie

indziej przebieg miała walka postępu z feudalizmem w Pol­sce - ta podstawowa cecha epoki znajduje swe peine uza sadnie.nie i w naszych wa­runkach. Dowodem tego, iż Fols'ka tego okresu była rów­nież terenem walki o społecz­ną wolność człowieka jest piękna działalność public~­styczna Andrzeja Frycza Mod­rzews·kiego.

Pierwsze publiczne wystą­pienia znakomitego publicy­sty związane były z podjętą w r. 1543 próbą Zygmunta Sta­rego złagodzenia obowiązują­cej od pól wieku (1496) usta­WY o nierównej odpowiedzi.al

ZIONĄCA NIENAWISCIĄ HECA

Wyobraźmy sobie stary, gotycki rynek. Na rynku pochód ze świętymi obrazami. W pierwszym szeregu -prowadzi go - sam kardynał. Obok

I niego wybitne osobistości.'„

Jakaś uroczystość religijna? O nie. To co niedawno działo się

w Wcrl, w brytyjskiej strefie Nie­miec, nie miało nic wspólnego mi­mo świętych obrazów i osoby kar-dyn,ala, z uczuciami ludzi wierzą­cych.

Arcybiskup Kolonii, specjalny wy· słannik papieża, kardynał Joseph Frings autorytetu swego stanowiska używał w całkiem innym celu. Po­dobnie zresztą jak owe towarzyszące mu osobistości - kanclerz Adenauer i premier Nadrenii - Westfalii Ar­nold. Patronowali oni zaplanowa­ne.i na s·zeroką skalę, zionącej niena­wiścią rewizjonistycznej hecy. Brali w niej udział zwiezieni z róż­nych stron Niemiec zachodnich Niemcy ze śląska. Adenauer w swo­im przemówieniu czynił zupełnie przejrzyste aluzje co do pragnień zabrania Polsce jej ziem zachodnich. To samo robił na podobnym zgro­madzeniu w Norymberdze inny boń· ski dostojnik - minister Lukaschek.

Tu nie chodzi o to. że pragnienia pp, Adenauerów, Fringsów, Lu­kaschków i całej imperialistyczno­faszystowsko-odwetowej spółki, mi· mo ich całej nienawiści do ludo­wej Polski - mogą być od razu wpi-

Panorama Tygodnia sane na listę nigdy niezreallzowa· n);ch majaczeń. Warto jednak zano­tować coraz silniejsze rozpętywanie przez bońską klikę rewizjonistycz­nej hecy, w której prym wiedzie pod czułym okiem Watykanu, wYŻ­sza hierarchia kościelna w Niem· czech zachodnich.

CZYM MOŻE ZAGROZIC LI SYN­MAN AMERYKANOM?

Dla nikogo nie jest już chyba ta­jemnicą, kto kryje s·ię za tzw. „opo­zycją" Li Syn-Mana wobec rozejmu w Korei. Pełne entuzjazmu wypo­wiedzi Tafta, czy Mac Carthy'ego o brutalnej prowokacji jaką było wy­prowadzenie 27 tys. jeńców północ­no-koreańskich z obozów, świadczą dowodnie, że za wojowniczymi ge­stami krwawego starca kryją się amerykańscy monopoliści. Ci, którzy ciągnęli miliardowe zyski z agresji na Korei, a dziś za wszelką cenę usiłują storpedować zawarcie rozej­mu.

czenie Pandit Nehru) - w całym szeregu krajów kapitalistycznych. Ten fakt komplikuje i tak niezbyt jasne stosunki między USA a innymi państwami obozu kapitalistycznego.

Marionetka USA padskakuje jed­nak nadal i to może nawet gwałtow­niej niż chcą jej mocodawcy, którzy usiłują - na zewnątrz przynajmniej - stus-zować nieprzyjemne rezultaty prowokacji. Skąd ten nadmiar wojowniczości?

Wyjaśnia to w jednym z ostatnich numerów dziennik „l'Humanite" pisząc, że w wysuwaniu takich, czy innych żądań pod adresem USA Li Syn-Man może się posłużyć szan­tażem. „Może on w każdej chwili odsłonić - pisze dziennik - a po­siada na to dowody - przyczyny, które spowodowały wojnę koreań­s-ką. Li Syn-Man mógłby przypom­nieć rządowi waszyngtońskiemu, że za jego poparciem zaatakował Koreę północną. Takie rewelacje spowodo­wałyby załamanie się całej propa­gandy imperialistów amerykańskich, którzy utrzymują wbrew oczywisto ści, że Korea południowa „przeciw· stawia się agresji".

Okres, który upłynął od momentu owej prowokacji wykazał jednak, że niesłychany postępek Li Syn-Mana spotkał się z jedhomyślnym potępie· PRZEDSTAWIŁ STĘ PRZEŁOŻO· niem w Anglii (patrz nota W. Bry- NYM

wołał wywiad udzielony przez no­wego - „wakacyjnego" - jak okres lają niektóre dzienniki premiera La­niela amerykańsktlej agencji UP.

Wielu burżuazyjnych polityków i dziennikarzy poruszył zwłaszcza fakt - dotychczas bez precedensu - że premier Francji pierwszego I wYWiadu na temat swych zamierzeń udzielił nie prasie francuskiej, lecz amerykańskiej.

Laniel wielokrotnie podkreślał w wywiadzie, że jest zdecydowany pro· wadzić politykę... Nie będziemy tu cytować wszystkich użytych przez premiera dyplomatycznych zwrotów, sięgnijmy od razu do ich jąd~a.

A więc Laniel zdecydowany jest prowadzić politykę imperialistycznej wojny w Vietnamie, dalszego tłumie nia swobód demokratycznych we­wnątrz kraju, dalszej rezygnacji z suwerenności Francji na rzecz im­perializmu amerykańskiego. Jednym słowem taką politykę, jakiej sobie życzy Wall-Street, jakiej sobie życzy francuska reakcja.

Nic dziwnego, że postępowa prasa łącząc fakt udzielenia przez Laniela pierwszeństwa amerykańskiej agen­cji - z treścią udzielonego wywiadu, stwierdza dość lakonicznie, że nowy premier jako człowiek dobrze wY­chowany uważał za wskazane naj­pierw się przedstawić swoim prze­łożonym.

tanii), we Francji, w Indiach (oświad Wielkie poruszenie we Francji wy- (W. M.). ______________________________________________________ ....__ ___________________________________________ ...;, __ .;... ....

To warto wiedzieć

wystawy w Collegium ~aius (I) • • j]~~.:.t..!llllJ.I•

W mrokach sredn1ow1ecza ·-··,1· ,_„„.„ • • n~~Q~ Siła przyciągania słońca

Jale wlelka Jest siła przycll,ąa· nla, przytrzymująca Ziemit przy Słońcu? Motemy to sobie wy. obrazie!, jetell przedstawimy nie włdocznll •lit przyciąqanla -•talowymi linami,

A:teby utrzymał Z:iemlt przy Słońcu, trzeba do ka:tdeqo metra lcwadratoweqo powle~chnl Zie­mi, odwróconej w stront Słońca, przymocować po 178 1talowych lin o •rednlcy 4 cm. A cała po. wierzchnia półkuli zlemslcleJ, tJ. c:zt4cł, która odwrócona Jest w stront Słońca, stanowi okole 255.000.000.000.000 kw ad rato· wych metrów.

Jetełlby4my zamleonlll tt olbrzy mil\ łlczbt stalowych lln w Jed· ni\, to powinna O"a mleć w llrednlcy 8500 kilometrów, an. byłaby zale1hvi. Jeden I pól raza „cieńsza" od 4rednlcy Ziemi.

Praca serca O tym, Jale olbrzymll\ pract

wykonuje terce człowieka, ITIOże

llwladczyt klika przytoczonych poniżej cytr,

Przez serce przechodif' cała krew zawarta w orąanl:łmle czlo wieka, tj. około 5 litrów. Serce fw spokojnym stanie) przepom· powu/e tt llollć do naczyń lcrwio nośnych w niespełna minut9, W cl4qu qodzlny Hrce przepompo­wu/e 400 litrów krwi, w cl1tqu doby - około to tys. litrów, a w cil\QU roku - około 3,5 ml· liona litrów!

Był sobie k iedy§ bajkowy I W drugim wieku naszej ery grecki bohater, nazwiskiem żył w egip:skiej Aleksandrii Prometeusz, który zdradził astronom i geograf z prawdzi­ludzkości tajemnicę ognia i wego zdarzenia Klaudiusz

Model trednlowlecznej praGownl alchemlczneJ.

światła. Za tę zbrodnię mści-1 Ptolem. eusz. Jego system „geo­wi i zawistni bogowie" sta- centryczny" pogrążył ludzkość rożytności skaz~,U go na okrut n~ kilkanaście wiekó:V w mro ne t-Ortury: przykutemu do k~ obskuranty~u i zacofa-

. . ma, :z.a co tworcę spotkała skały orz.el zywcem wyzerał sława i uznanie ze strony moż wątrobę. nycl! średniowiecza.

Dzień staje się krótszy A przecież na parę ju! wie­

ków przed Ptolemeuszem wielki uczony grecki Pitago­ras u~zył, że Ziemia nie jest nieruchoma w przestrzeni,

Pocztltek tat4 okrdl4 lcłlle ca. W1kutek tego błegun pól· lecz wykonuje obroty dookoła a.stronomki. Mówi ałę, te la- nocnii ra.. jest od Słcmc4 zu. swej osi, pn.ez co powstają to rozpocz11n4 się, adv Słońce pellnłe oclwróeon11 (złma) ra• zmiany dnia i nocy. A naj­s:ajmte na niebie „letnie sta- - ku niemu całkowicie %'Wró· więksiy mo!e matematyk gre nowisko". Dzieje słę to tD mo- con11 (lato). cki Arysta«"ch 1 SamOI twier­mencie, gd11 Slońce ,,, iwvm Wvwofuje to dl4 nas zmłen- da;!ł nawet, te Ziemia ponad-

~~:;~~m.,, r~:~ :dia~i::',;: ne nasłonecznłenfe. W ltcu ~e~~~ ~~~;1~~. Rak4. promłenłe Słońca padają nad Ale wielki filozof rreck!

Polskę poci kątem wł.ększvm Arystoteles uważał Ziemię za

dlem wszelkiej w1ed%y astro­nomicznej i kanonem wiary,

Nic dziwnego tedy, :te wy­sta.wa jubileuszowa w Krako­wie ku czci jednego z najwięk szych geniuszów lud7kości Mi­kołaj a Kopernika, który oba­lił, jak domek z kart, sztucz­ny i fałszywy system ptole­meuszowy, rozpoczyna się od ukazania nam modelu tego systemu na tle mroków śred­niowiecza.

Wchodzimy przez clęi:kie ka mienne ocrzwia do zaciem_ nionej sali. Na j&j glównej ścianie olbrzymi fresk przed­stawia układ geocentrycmy, otoczony podług średniowiecz nych wierzeń niebem serafi­nów, cherubinów i innych aniołów.

Poni:tej plOl!lie pleldo. Pie­kło · przesądów, zabobonów, gu,eł i cza~ów.

Obok pracownia alchemika, szukającego kamienia mą­drości, horoskopy astrologów, v.riążących iycie narodów tL lu­dzi z biegiem owych gwiazd i planet wokół nieruchomej Ziemi, czarodziejskie lalki, przedstawiające wroga, aby go kłuć szpilką i sprawiać mu w ten nadprzyrodzony sposób cierpienie, korzenie mandra­gory, podobne do człowieka, ta liz.many„.

Oświetlony renektorami fresk, czerwone piekło, robią w mroku duiej sali dojmują­ce wra!enle na widzu. Toteż z westchnieniem pewnej uigl opuszczamy mroki średniowle cza, ciesząc się skrycie w du­chu, ie :tyjemy - dziś, a nie - jakieś sześć wieków temu.

A przecie! w roku 1440 wiei ki uczony, imiennik Koperni­ka, kardynat Mikoła3 z Kuey pisał:

„Od da'W!l\a „rz:ypunezałem, !e Ziemia nie jest nierucho­ma, lecz porwza 1ię jak inne gwiazdy. Według mego zda­nia Ziemia obraca się dokoła swej osi raz. Jeden w przed.ą­gu 1e<inego dnia 1 noey". Był to jednak wówczas głos

,;wołaj11cl!!go na puszczy". Eu1tacht1 Białoborski

widuje znaczny proc•nt fllmów me (bez świadomości nast9ps tw) realizowanych pod kąt.m możll· ośmleszviie bohaterów. Skutki: wołcl Ich łatwej sprzedaży za wyqwlzdanle filmu przez public;z ąranicą. Polityka proąramowa ność I oficjalny protett deputo• producentów Jest całkiem pro· wanych w parlamencie meksykań sta: dla odbiorców we Francji slclm. trzeba produkować filmy p~ycho Nie zra:tenl tym nlepowodze· loąicrne, dobrze wyreżyserowa· niem „proąramowcy" hollywoodz ne I nąrane, dla Anqllleów - cy 1próbowall oi.nlć Anąllków, filmy sensacyjne pierwszej ka· Z Anqlikaml nie można tal< bar• teqoril, dla krajów, z którymi nie dzo żartować, jak z Meksykana• trzeba się spacJi"lnle liczyć - fil ml, więc na warsztat wzięto 1ztu· my słabsze o tematyce możliwie kę Bernarda Shawa „Androkles nieskomplikowanej. i lew".

Spreparowane wedłuq te) r•· Reakcja publlcznoścl bryty]• cepty filmy łatwo sprzedał!, bo sklej była swoista: najpierw zdu· kupuJlł /e przecie:!: prywo.tne mienie, potem znudzeni•, wreaz· przedsltblorstwa zale:!:ne od kon cie refleksja: „Czy nie lepie/ by· cernów amerykańskich, albo ko· loby, żebyśmy adaptowali Shawa mls/e kra/owe, tak samo lub Je· my sami1" szcze bardziej zależne od poten· Pewnie, te lepleJ, Ameryka• łatów USA. Łatwo sprzedać - nie Jednak są lnneąo zdania, U• /ednakte trudno zmuslf publlcz· rażeni nieco taką „nl-dzlęcz• ność, aby podziwiała tlimy ame- nołclą". Urażeni - do następne. ryleańskle. O ten właśnie podziw, qo filmu, czy choćby o cleń uznania na Przykładów takich można by pró:łno walcz~ spec/allścl od re- przytoczyć wiele. Zresztą, na te· pertuaru w Hollywood, wysilaj.1e mąt reakcji publiczności nleame-1lę niekiedy na zdumiewając<\ rykańskleJ na fllmy hollywoodz· „troskt" o widzów nieamery- kie bardzo ciekawy materiał opu kańsklch. blikował „Hollywood Revlew",

Oto dwa przykłady tej „tro· orąan kallfornlJskleqo oddziału lki" I jeJ 1kutkl. rady pracowników nauki, sztuki

W t952 roku I-dnym z „szla- I wolnych zawodów. W przyto• ąlerów" wyprodukowanych w czonych recenzjach z prasy eu• Hollywood był film „Viva Zaoa- ropejsk leJ dominuje zdecydow11· ta". Film ten cieszył si"' wzqlęd· nie n„qatyw'la ocena tand<1ty nym powodzeniem w małych mia amorykańsk leJ, a najbardziej ty. st.ach na zachodzie Europy, al"l pową wypowiedzią /Ht protest nie w Meksyku, który miał zostać /edneąo z brytyjskich recenzen· „zdobyty" za pośrednictwem tów wo/aJąceqo: „Przestańcie de· „Viva Zapata" (Zapat<1 to boha- moralizować nasze dzleel wldc· ter meksyl<ańskleJ rewolucji). kami fizyczne/ przemocy! Skończ Przyczyny niepowodzenia: do· cle z ąloryfikowaniem wojny l wolne przekręcanie faktów histo nadu:tyć seksualnych!"

Scena z tllmu prod. radzleckl•I o znanym pndrółnlku rosyJ. •kim N. M. Przewal•kim. Fiim ten ujrzymy prawdopodobnie

nledłuąo w Polsce,

W tvm dnłu długolc! por11 n.U l!O stopnł (w %łmłe około nieruchomy łrodek Wuech­dzienne; jest MjdhtŻłZ4, noc· 15 et.). Ilo~ć ciepła i .światłu świata 1 ta nauka _ :r.wycię­nej - najkrót:łztL. Im Wt1że:I otr%11m11wa"4 porą letnią jest tyła. Zadanie ptolemeusza o­ku północy, tym dzie'I\ ;est o wiele większa, nł.ł to zimie. gr.anlczyło się właściwie do na dłutsz11. A M sam11m biegu- Dlugł dzień, czvlł czai ope- dania takiemu twierdzeniu nie pólnocniim nte ma wted11 rac;i słonecznej, ł krótka noc, geometryez.neJ postaci przez nocy to ogóle. Slońce tołdać cz11lł krótki czas oddawania przyjęcie 1komipllkowmego u­tam td o p6moc11, 1tqcl nazwa nabvtego clepla przez Złtmłę kładu kół t epicyklów. „białe noce". przez promieniowanie w mrok Wedle zasad syatemu geo-

W szeroko6cł geogra.ficz-nej młędzvplanetarn11ch przestrze- centrycznego („ge" ...:. Ziemia, Co o barwieniu tkanin

p i Id h -1 nenia d ia nł, to trzy moment11, które de· centrum - środek) Ziemia ma 0 s c wi a ~es c1.:eń cvclujq o sumie ciepltt, jaką być zupełni& nieruchoma i *d .... ~~cq przynod n na~ f Ziemia to lecie zyskuje. tkwić w pośrodku Wszech-

•uzsz11 pona szesna~c e go- świ t któ b l kół dzin, Tak byle w niedzielę Odwrotne s~osunki panuJq w niej~, ~az r: ;i::::a~~ "fc~ię-dni4 21 czerwca.. Od tej datv zimie (nasze3), względnie na zycem i Słońcem. zacz11na powoli clni4 ubywać. półkuli porudniowej, gdzie w Najgorzej było z tymi pla­Prz11cz.11nq powstawania pór chwili początku naszego lata, netami. Ponlewat ich tory, wi roku 3e~t pochylenie osi obro- zaczyna się wlaśnie - zima. dziane z Ziemi, mają kształty tu Ziemi w stosunku do płasz- . . . pętlic, więc do wyjaśnienia ich czyzny jej toru dookoła Słoń- Dl~ orientac3i. Czytelników niezwykłych kształtów trzeba ------·------ poda3emy, te dZ'lefi. 2l czerw- było przyjąć, iż planety wy­

ca był przeszlo 2 razy dluższy konują ruchy kołowe dooko­od nocy. Wpr~st odwrotnie .b!- ta środków, które po więk­dzi.e z nasta~iem astro':omic':'- szych kołach krążą dookoła ne3 zimy, kiedy dlugosć dnia Ziemi Ta kołowacizna" jest spadnie do minimum, 8 godzin nleła~a '<lo z.rozumienia i 4 minut. przez - nie-astronoma, zwła­

szcza, że poza tym i Słoń· ce, i Księżyc, i planety, są tak jakoś przyczepione do sfery gwiazd stęłych, iż wraz z nią wykonują dobowy ruch obro­towy wokół Ziemi, gdyż ina­czej wscho<iy i zachody Słoń­ca i wszyst'kich innych ciał niebieskich, byłyby niez.rozu· miale.

System Ptolemeusza zaak­cept-Owany przez kościół, stal się podstawą nauki astrono­m!! przez szereg wieków. Dz!e ło Ptolemeusza, z arabska zwa ne „Almagest" było odtąd źró

35 tys.

Prać „kolory" i białą bie-1 liZ.tlłl. to s~ nieprzezorno­ści ze strony pani domu, zwła­szcza gdy kolorowy materiał jeszcze nie przeszedł próby prania urn jeden. „Kolory" lubią ,,puszczać" farbę, pla­miąc niemiłosiernie tkaniny białe, jakie znajdą się w ich towarzystwie. Uiyty do bar­wienia barwik był widocznie kiepski, albo też metoda bar­wienia była mylna.

St-O lat temu znano tylko barwniki pochodzenia „natu­ralnego", czyli wytwarz.ane z ro~lin lub .zwierząt. Alizaryna, indygo, purpura, koszenila -oto nazwy i przykłady takich barwników. Były one na ogół bardzo trwale i nię puszczały w praniu, ani te! nie traciły koloru po<\ wpływem s1ońca i powietrza.

W produkcji barwników za >zedl decydujący zwrot, gdy w roku 1841 chemik rosyjski M. M. Zinin (1812-1880) wy­tworzył z nitrobenzenu (mate riał pochodzący ze smoły po­gazowej) substancję zwaną aniliną, która okazała się ma­teriałem WYj~ciowym do pro-

przysłów

wiedzieć należy

dukcji organicznych barwni­ków na drodze syntetycznej.

Wkrótce zostały Wynalezio­ne sposoby sztucznego otrzy­mywania nie tylko natural­nych barwników (np. wyżej wspomnianych), lecz także substancji nowych, w przyro­dzie nie występujących, a od­znaczających się żywością ko­lorów i bogactw odcieni.

Obecnie barwniki syntetycz ne, anilinowe, zupełnie WYPar ly z rynku barwniki natural­ne, których produkcja jest bez porównania kosztowniejsza i dziś - nieopłacalna.

krew (lub np. koszenila) _.. czerwona.

Barwienie białych tkanin polega na napojeniu ich bar­wnikiem zwykle w wodnym roztworze, przy czym po wy­suszeniu cząsteczki barwnika przyczepiają się do cząsteczek tkaniny, nadając jej żądany kolor. To „przyczepianie się" polega na zjawisku „adsorp­cji", opartym na elektrycznym przyciąganiu się cząsteczek barwnika i tkaniny.

Jednak nie zawsze bafwnik chce przyczepić się do podło­ża . Trzeba robić różne sztuki, aby tego dokonać. A więc np. tkaninę bawełnianą „bajcuje się", czyli napawa naprzód a!unem. Po wyschnięciu czą­steczki bawełny są powleczo­ne war;;tewką wodprotlenku aluminium. Teraz dopiero barwnik chwyta się podłoża i tak pośrednią drogą bawełna jest powlecz.ona żądanym barwnikiem.

Barwniki anilinowe są po­chodzenia organicznego, czyli są oparte na związkach wę­gla. Ich struktura chemlczna jest dość skomplikowana, a składają się z węgla, wodoru, Inny sposób barwienia po-azotu l tlenu. lega na wytwarzaniu barwni­

ka na samej tkaninie. Barw-Indygo daje piękny niebie- nik dany powstaje ze zmiesza

ski kolor. Jak to należy rozu- nia dwu roztworów. Naprzód mieć? Swiatło słoneczne za· wiera przysłowiowych siedem Jednym roztworem, tym któ-kolorów tęczy. Kolory odpo- ry tkanina dobrze przyjmuje,

napawa się ją przez zanurze­wiadają drganlom określonej nie w cieczy. Potem zwolna i częstotliwości. Atomy zaś są

Nie pomaqa hala$1iwa kampania amerykańskie) prasy I radia, która ma przekonać szareqo obywatela amerykańskleąo. te to rzekomo w Jeqo ln1'8resle toczy 1le woj"a na Korei. Prze· clttnY Amel'ykanin nie może bowiem zrozumieć, co ma wspól· ,neąo Korea z c:ałoścll\ qranlc Jeqo państwa, Okrzykami rado· ścl (na zdjęciu) powitali żołnierze amerykllńscy wiadomość 0 podpisaniu porozumienia w sprawie wymiany chorych I ran· nyc:h Jeńców oraz zapowiedź rokowań o roze/m. Moqą Jesz· cze potentaci z Wall Street próbować tych czy Innych ~ztu· czek z LI Syn manem, alo nie zm•enl to faktu, :te tołn1erze amerykańscy m;iją do•ć wojny w Korei I radzi by Jak naJ·

wczeinleJ wróc:ie do domów,

Inżynier W. Podobin (Lerrin-1 niwers11tetu Irkuckiego Wel"oni grad) zbiera już od okola 40 ka Garbowska wraz :i:ę swq lat ludowe przysłowia ł aen· si('lstrzyczką odpisały dlań z tencje. Pomaga mu w tvm jego ksiqżki 1.320 sentencji. lnży. żona Nadieżda - korektorka nier • mechanik A. Kitajcew. drukarni „Pieczatnyj Dwor" - zo.mieszkaly w Moskwie przy. oraz dzieci Igor i Halina. Dz!e- ęlal Podobinowi cal11 zeszyt ze siątki ludzi z wielu miast kra- branych przez siebie dowcip· ju przysylają Podobinowi ze- nych ludowych przt1slów i sen. brane przez siebie przvslowia i tencji. sentencje. W Irkucku przecho-wuje się u?tikalnq książkę „Sta Kartote~tt Podobina zawie ry folklor Nadbajkalia". Na ra 35 tysięc11 przusł6w i $en. prośbe Podobina .iu·dentka U· tencjł,

w temperaturze zero stopni jakby strunami, które absor- dodaje się składnik drugi, bują, czyli pochłaniają okre-ślone drgania, a o<irzucają in- który już na włóknach tkani­ne. Zespół atomów, zwany in- ny wiąże się ~ pierwszym, g.a. dygiem, pochłania ze światła jąc trwałe ząbarwieni e. słonecznego niemal wszystkie Gdy tedy „kolor" puszcza ,kładniki, a odrzuca jedynie farbę w praniu, oz.nacza to, te - niebieski, Odwrotnie, he- cząsteczki b arwn ika nie przy moglobina zawarta w krwi, ciągają się dostatecznie moe­oochłania składniki krótkofa- no z cząsteczkami tkaniny. A !owe (niebieski, zielony itp.), takie przyciąganie. kto by to a odrzuca - czerwony. I dla-1 pomyślał, jest natury elek­~ego iru:ly&o jest iiiebieskie, a tryczneJ •.

ł DZIENNIK ŁOI>ZKI nr · 159 (Z787l

O niektórych

uroczystościach

Horacy ·Safrin · - Koled:i:y, :i:bJe rzmy sily. Pozo­stało nam 1>rze. ciet Jesxcu do próby 35 punk­tów proqramu. Przemówienie

Trening

Żołnierz i mysz Zawsze ten sam Zolnierz amerykański zwie­

dza. katedrę kolońską. W jed­nym z bocznych. oltarzy do­strzega. srebrną mysz. Zain­trvgowanv tym zwraca. aię do przewodnika.

- Co oznacza tii arebrna myszka na oltarzu?

- To było tak - wyfafoia przewodnik. - W 1200 r. mie­liśmy ptagę myszy. Przyrze­kliśmy wtedy św. Jerzemu, że jak nas od niej wybawi ufun­dujemv na jego oltarzu srebr­ną mysz. Sw. Jerzy wysluchal naszej prośbv ł od tego czasu znajduje się to. srebrna mysz­ka.

- A włęc, 1ednym słowem, wterzycle 1» cuda - odezwał się z przekąsem tolnierz.

Wprost przectwnie. Gdybyś­mv wierzyli w cuda., dawno jut byśmy ufundowalł srebr­nego żolnierza ctmervkańskie­oo . .

- W biurze równie trudno est dostać się do nieqo.

SzanoWl?li Obywatele!

Muszę stwierdzić z praw­dziwą przykrością, że w toku dyskusji padły różne zarzu­ty pod adresem mojej skrom­nej osoby. Mógłbym te zarzu­ty pominąć milczeniem, wy­chodząc z założenia, że mil­czenie to złoto, którego nie powinno się marnotrawić -zwłaszcza w chwili obecnej, w dobie osziczędzania cennych surowców. Mógłbym również powołać się na moje zasługi przedwojenne, jako człowieka postępowego, na którego dzia łalność sam starosta sanacyj­ny patrzył z ukosa. Był on wPrawdzie od urodzenia zezo­waty, ale to nie należy do rzeczy... Doceniając jednak w pełni rolę krytyki i samo­krytyki pragnę moje postę­powanie poddać gruntoW1Ilej analizie i ocenie.

Przyznaję, że najboleśniej dotknął mnie zarz.ut protek­cjonalizmu i kumoterstwa, je­śli chodzi o personel biurowy. Otóż stwierdzam z całą sta­nowczością, że woźny biura n i e należy do grona moich krewnych ani znajomych, a z głównym księgowym łączą

Historie z morałem

mnie zaledwie węzły bardzo dalekiego powinowactwa. Na­sza maszynistka, panna Lala, jest moją kuzynką bodaj trze­ciego stopnia, a kierownkzka ekspedycji · obywatelka Trz.piotowska - ubogą krew­ną z zapadłej prowincji, któ­rej chciałem dać możność awensu społecznego. Czy mo­że tu być mowa o jakimkol­wiek kumoterstwie? I

W cz.asie dyskusji wytknięto mi brak troski o człowieka pracy. Również ten zarzut u­ważać muszę za wielce krzyw dzący. Każdy bezstronny czło wiek przyznać musi, że moją sek.reta,rkę osobistą, pannę Madzię, otaczam jak n a j­e z u Is z ą opieką, a dla na­szej kasjerki, obywatelki Nie­zidairskiej, jestem gotów zdjąć„. hm„. oddać ostatnią koszulę!„. Co więcej: dbam o poziom umysłowy moich pod­władnych. Nasza maszynistka, pa·nna Lala, dzięki moim nie­strudzonym wysiłkom, zaczy­na się już rozeznawać w ele­meilltamych zasadach grama­tyki i pi!owni, a kasjerka Niezdarska coraz rzadziej my li się w dodaw:aniu„. Nie za­niedbuję także potrzeb kultu­ralnych ogółu naszych pracow ników. Nie dawniej jak przed miesiącem, znany a·rcheolog, profetoir Starobylski, wygłoeił

Ryszard wrócił zdenerwowa \ szed~ szef wydziału i zrobił I rowaniu skarpet. - Mamy ju- w naszej 6wie<tlicy barnzo. cie-lly do domu. mi awaniturę. tro posiedzenie o podnoszeniu kawy i pouczający odczyt. ~·O

- Ależ pech. I~ Wlłzystko - Ależ dlaczego. Przecie! kwalifikacji zawodowych ko- domniemanym sposobie lepie-przez cmmego kota. nic nde robiłeś. biet - wyjaśnił. .nia garnk~;v w prehistorycz-

- 7 ? 7 - Właśnie dlatego. Zdarzyło się, że po pewnym nej P~lsce . Odczyt te?, mi-

- Gdy szedłem dzistaJ ra-·* * * czasie Kowalski brał ws.pól- mo z.nptomej frekwencJl, cie-

ldąe wspólni& rano do pra- nie z żoną u<hiał w pras~e. szył się ogromnym powodze­cy zwrócil się pan Kowalski Okazało się, że p. Kowalska niem i UZlllaniem trzech obec­do żony: „Jak tylko przyjdę nie wiele miała pojęcia o tym nych na sali sluchaczy.

• bo do pracy droH przebiegł

mi kot. Od razu sobie pomy­ślałem, te spotka mnie coś niedobrego. Zara.z po przyj­ściu do biura odłoźyrem 'W'Seyll1lkie aprawy, teby kitóraś a ni.eh nie przyniosła mi cza­sem nieszczęścia. Pomimo to spotkalo mnie,

do domu, chciałbym, żeby o- co się dzieje na świecie. Wy- Zarzucono mi, że stoouję do biad był już gotów. Zaraz po wołało to oczywiście obmze- mojej skromnej osoby specjał połitJ.dniu mam posiedzenie". nie męża. ne prawa, jeśli chodd o dy-

Tak 1it: też stało. W przer- - Nie rozumiem tego. Kat- scyplln~ pracy - innymi sło-wach między daniami zdążył dy z nas stara się, aby iść r. wy: że w czasie godzin urzę­jeareie wyknyk.nąć do żony: postępem cza$u, a ty jesteś do dowych odwiedzam lokale ga­„Oczyść mi jeszcze buty, przy tego stopnia zacofana, że na- stronomlczne. Przyznaję sa-

- Co1 gotuj ubranie do wyjścia". wet nie przeczytasz gazety. mok!rytycmie, że zdarza się to

Wróciwszy z posiedzenia od czasu do czasu„. Ale sam - No, n!eszczękłe. 10 ml- przypomniał żonie jeszcze o D 1 1 zarzut polega na grubym nie-

nut przed końcem pracy pr.zy- wyprasowaniu koszuli i poce- QLJ Z f porozumieniu. Jako kierow-r u a g nik poważnej placówki nie

pod redakcJ' R. Mlatkowskleqo

1, PRZEMIANY

ną literę pierwszego słowa (w wych naqród książkowych. Roz-ZinlenlaJąe lroleJno cora1 to ln-1

poazozeghlnych rządkach pozlo- wiązania należy nadsyłać w ter­mych). otrzymać wyraz o poda- minie tygodniowym pod adre­nycb pierwszej I ostatnie! literze. sem: Redakcja „Dziennika Łódz-

kleąo", Łódź 1, Piotrkowska 96, 2, ANAGRAM GEOGRAFICZNY z dopiskiem na kopercie „Roz-

rywki umysłowe••, Rozwiązanie zadań .2 dn. 21.6.

br.: 1. Układamy loąoąryf: Dni Mo­

rza (1. Kwadrat, 2. koncert, 3. powleka, 4. pampasy, 5. parowóz, 6. Korsyka, 7. roszada, 8. drab!·

. ::::.. : na). 2. Łamląłówka Językowa: 1.

autobus, 2. fldybus, 3. omnibus, 4. bambus. 15. garbus, 8. globus, 7. Febus, 8. rebus.

Znaletć wyrazy odpowiadające Naqrody książkowe wylosowa-znaczen!u każdego rysunku. Na- Ili 1. I. Kozłowski, ł.ódź, Sledle­stępnle litery· odpowiednio po- eka 34; 2. Alicja Krajewska przestaw iać, aby z nich qtrzymać Łód:t, Jaracza 4 m. li: !il. Kaba­nazwę wyspy. clńskt Arkadiusz, ł.ódź 25, Staro· Wśród osób, które nade~lll pra slkawska 22 m. 4: 4. Szewczyń­

w\dlowe rozwiązanie przynaJ· ski Jer1y, Łódź, Piotrkowska mniej Jednego zada,nla rozryw- 233: 5. l<rystYna Nowicka, Łódź, IGowoao ro.ilosuJellU' 5 warto•c:lo Rybna 13.

Po zakończenłu zebranła wuyscv opuszczaj'1, salę. To­karz Kovack zwraca się do frezera Podzimki.

- Jakiego ;este§ %danł(i o referacie dyrektora?

- Byl to referat dla cho­rych na żolądek.

- ??? - Bez solł i bez pieprzu.

Dyrektor Jednego za.kl.a.du ze zdenerwowaniem -odrzuca gazetę.

- Jak można mł zarzucać, że tlumię krytykę. Przecież przed każdym zebraniem nie tylko żądam krytyki, ale wy­znaczam nawet k t o i c o ma krytykować.

mogę pracować w oderwa­ni u od mas, a gdzież, py­tam. nawiązuje się ściślejszy kontakt z masami, jeśli nie w tak zwanych punktach zbioro wego żywienia, przy filiżance czarnej kawki z pianką? ...

Ktoś z obecnych wytknął ml, że pomysły racjonalizator­skie zbyt długo przechowuję w biul1ku. Przyznaję, że tak bywa, ale podkreślam zara­zem z naciskiem, że szuflady wspomnianego biurka zam­knięte są na cztecy spusty, skutkiem czego przechowywa ne w nich pomysły niedostęp­ne są dla wewnętrznego i ze­wnętrznego wroga.„ Kto więc krytykuje moje odnośne po­stępowanie, nie docenia tym samym ustawy o ochronie ta­jemnicy państwowej!

Nie­po­ro­zu-.

m1e-. nie

Przewodniki

·- Pront po dzlwlać czysto~ć I Pltkno tych llnll.„

Obywatelka Ziętek oskar­tyła mnie o tłumienie kryty­ki w naszym gronie. Z obu­rzeniem odrzucam ten niczym nie uzasadniony zarzut! Jest to oszczerstwo, które mote wy­mienioną obywatelkę drogo kosztować! · Moja samokry­tyczna analiza i ocena na dzi­siejszym zebraniu zadają kłam jej słowom!„.

Wreszcie pewien dyskutant wyraził się, że tacy ludzie, jak ja hamują nasz marsz ku lep­szemu jutru. To już doprawdy śmiechu warte, bo mija się z najoczywistszą pr~wdąl Każ­dy z was przymać musi na podstawie własnych obserwa­cji, że nie biorę udziału w żad nym marszu, w ogóle rzadko .. poruszam się piechotą, a poza I '·· · ···· ····· „ ····'"' · '~ biurem stale„ jeżdżę służbową _ MóJ mitł przeprowadza Jyt „szew:ole11ką ··• trenlną przedurlopowy. Czeka qo Skonczyłem. przecież noszenie wallzek.

Raz

·- · Alet natu­ralnie najdroż­sza, tylko, te ... zbllta sit koniec:. peronu.

a Perspektywy

Absolwent szkoły w Wied· niu pyta kolegi.

- No jakie muz perspekty­wy po zakończen.Lu szkoły?

- Idę zaraz do funduszu bezrobocia.

- Ho ho, jako urz~? - Nie, jako petent. (zg)

TEATRZYK Panoramy J

przedstawia dramat ponury Ud?.:!.ał biorą: - ANATOL SERDUSZKO - poeta

- Głos z sąsiOOIJ.iej latarni - psy.

Czas: -~oc. Miejsce: - okolice Bałuckiego Rynku.

AKT I. Anatol Serduszko (spaceruje i śpiewa basem).

- Noc ciepla, cicha„. księtyc polyska ..• Chcialbym obejrzeć go sobie z bliska! W taką noc cudną śpiewać kuplet11 To prawie rozkosz! Rozkosz! ...

•.• O 1'ety! (po ~ o~zy'ku Anatol Serduszko energicmym kopnięciem uwalnia się od buldoga, który uwiesił mu się zębami u pra­

wej goleni) Anatol Serduszko (wdrapując się na latarnię otoczoną przez siedemnaście psów najrozmaitszej maści, rasy ·! wzrostu):

- Do diabla z poezją, kiedy czlowiekowi grozi śmiertelne niebezpieczeństwo! Hop, hopi Jest tu kto?

Głos z Bąsiedniej latami: - Nie drzyj się pan, bo zleci się tu jeszcze większa

chmara tych bydląt! A:natol Serduszko:

- Skąd? Głos z latami: .- A. licho wiei W kaMvm razłe co noc przez okno slyszę

u1adanie tej zgrai po ulicach, a czasami okropne wrza­ski napadniętych przechodniów.

Anatol Serduszko: - Przestań pan, bo slabo mł słę f'Obl ł mogę 1pa§"6 prosto

w ich paszcze! Głos z latarni:

- Przywiąż rię pan i>askłem od spodni do slupa. Dobra. noc!

Anatol Serduszko (śpiewa sopranem): - Zewsząd dobiega psów strasz,ie wycie.„

(po chwili namysłu): - Co robi nocą miejskł czy§cłcłel?

Czemu nie zajrzy dzi§ na Balut11, Zanim te bestie zeżrą mi butyl

~rzy wtórze szczekania, wycia i smakowitego mlaskania siedemnastu psów - zapada - kurtyna. ·

WB.!

tiZIENNIK ŁODZKI m 159 (2787) 5

Dziatwa łódzka na ·wczasach w mieście Sprzedaż arty~ułów . · . na telef on1czne

żywnościowych zamówienie do domu wprowadza PSS

Trzy największe parki łódz­kie: 3 Maja, Julianów i Zdro­wie, od 1 lipca rozbrzmiewają wesołym gwarem dziecięcym. Część dziatwy łódzkiej spędza pierwszy miesiąc swych waka­cji na wczasach w mieście, zor ganizowanych przez Wydział Oświaty.

W parku 3 Maja grupki dzieci, które wróciły właśnie z krótkiej wycieczki, odpo­czywają na trawie. W tej chwili opiekun grupy naj­starszych chłopców ob. Kaje tanowicz prowadz.i z chłopca mi bardzo ciekawą dyskusję. Temat niezwykle atrakcyjny - lotnictwo i modelarstwo. Każdy z chłopców chce się pochwalić swoją wiedzą w tej dziedzinie. Mówią jeden przez drugiego.

Grupa najstarszych dziew· cząt przygotowuje numery taneczne do ogniska, które odbędzie się za kiłka dni. Dziewczynki z wdziękiem od­tańczyły przy nas kujawiaka i taniec rosyjski, we włas­nym układzie. Głównymi or­ganizatorkami ogniska są przodownice nauki jak Olga Zyzykin z 12 'l;'PD i Jadzia Wojas. Rozkład dnia na wczasach

w mieście jest ciekawy i urozmaicony. Dzień małych wczasowiczów rozpoczyna się apelem o godzinie 9, następ­nie urządzane są wycieczki, kąpiel i plażowanie. W parku jest mały basen, w którym dzieciarnia chętnie się plusz­cze. Obiad trwa od godziny 13 do 14. Po obiedzie - go- _

I •

Zjazd przodujących słuchaczy Wszechnicy Radiowej

Dziś, o godzinie 11 w nit Wojewódzkiego Domu Kultury przy ul, Traugutta 18 rozpo­czyna się zjazd wyróżnionych absolwentów Wszechnicy Ra­diowej z Łodzi i wojewódz­twa. Zjazd organizowany jest przez ORZZ i wojewódzki od­dział WR.

Na zjazd winni przybyć przedstawiciele rad zakłado­wych i kierownicy kół, do któ rych należeli wyróżnieni słu­chacze. - W części artystycz­nej wystąpi orkiestra mandoli­nistów PR i soliści.

Cyrk nr 3 przyjeżdża do łodzi

W najbliższym czasie przyje dzie do Łodzi na występy naj­większy w Polsce Cyrk nr 3.

Cyrk przyjeżdża do Łodzi z nowym, atrakcyjnym progra­mem. M. in. ujrzymy takie nu­mery jak popisy na stalowej .linie, na wrotkach, ewolucje pod kopułą cyrku, popisy jeź­dzieckie, tresurę kohi i wiele innych. ·

Ważne dl a rodziców dzieci w wieku przedszkolnym

Wydział Oświaty Prezydium Rady Narodowej m. Łodzi wy dał ostatnio komunikat, w któ­rym podaje do wiadomości za­interesowanych rodziców, że we wszystkich sprawach, zwią zanych z uczęszczaniem i zapi­sami dzieci do przedszkoli na­leży zgłaszać się do referatów przedszkoli przy oddziałach oświaty prezydiów dzielnico­wych rad narodowych ($ród­mieście - Al. Kościuszki 1, Północ - Ciesielska 8, Połud­nie - Rudzka 8) codziennie w

Jak wYnika z powy!szych zdjęć, jazda na rowerze, to oczywiśc:ie przystępuje się z iście wilc:zymi

dzina odpoczynku, w czasie której odbywa się głośne czy tanie książek. Później gry, zabawy, sport aż do apelu wieczornego, godzina 17.

* f< * Za chwilę - obiad. Wszyst

kie grupy śpieszą do studni, by umyć ręce. Dzieci są roz­baw.one, wesołe i opalone. Mała Bogusia Wierzbicka jest bardzo zadowolona: za­bawa nad wodą - mówi -to wielka przyjemność„.

Apetyty dopisują. Nic dziw nego zresztą, zaostrza je prze cież świeże powietrze i ruch. Dzieci prędko zjadają swoje porcje i biegną po „repetę".

Zdzisia Miler wraca :t peł­nym talerzem i z wielkim apetytem zabiera się znów do jedzenia. Obiad skończył się... Teraz cisza. Dziewczęta z grupy ob. Danuty Gajek

zajęcia w parku są bardzo atrakcyjne. ~aba.wa_, taniec, nauka tyll<o f raqmenty wszystkich imprez. No 1„. postle_k, do któreqo apetytami. Nic dziwneqo, ruc:h, zabawa na powietrzu dodaJil

apetytu.

utworzyły zwarte koło i słu­chają ciekawej bajki, którą opowiada Teresa Tarnow­czyk. Grupa chłopców -również odpoczywa. Najmłod s-zym wychowankiem jest tu 3-letni Rysio Medel.

Wczasy w mieście, ta nowa, wprowadzona w ubiegłym ro ku forma wypoczynku letnie go dla dzieci, które przez je­den z miesięcy letnich pozo­stają w mieście - jest wiel­kim udogodnieniem i dla dzieci i dla rodziców. W tros­ce o zdrowie dziecka władza ludowa, przeznaczają<: na to wielkie środki finansowe, sto

· suje coraz atrakcyjniejsze !ormy opieki nad dziećmi.

.~ . ~ Dziecł wieiakie z wof ew6dz

twa. łódzkiego n.ie mła.tv do­to.d zbyt wiete okazji pozna-

nia Łodzf. A teraz stalo się to możliwe i jest realizowane w ramach tzw. wczasów w mieście.

Przez caly lipiec począw­szy od pierwszego, co 3 dni przybywa do Łodzi 200-oso­bowa grupa dzieci pra..cow­ników PGR i spóldzielni pro­dukcyjnych. Są one zakwate­rowane w ośrodku. wyciecz­kowym TPD, mieszczącym się w szkole TPD nr 8 przy ut. Bojow'ników Getta 13. Stąd pod opiek.ą przewodni­ków urządzane są „wypady" do muzeum, ZOO, kin, na zwiedzanie MDK i miasta. Gości również u dzieci wiej­akich teatr lalek „Pinokio".

Ostatnio przebywają w 8Arodku dz(eci z powiatu ło· wickiego ł kutnows)Giego.

s:

% dostawą i inne udogodnienia

PSS Łódź - Za-0hód zawia­damia, że z dniem 6 lipca 1953 roku zostają wprowadzone no­we formy sprzedaży, a miano­wicie:

1) Sprzedał artykułów spo­ŻyWczych, warzYW i owoców na. telefoniczne zawiadomienia konsumentów w następujących sklepach:

Sklep spożywczy Nr. Ił_ ul Perla 5, telefon Nr 128-58.

Sklep spożywczy Nr 42 ni. A. Struga 27, telefon Nr 137-11.

Sklep spożywczy Nr 55 ul. Piotrkowska 31, telefon Nr 260-98 wew. 24. •

Sklep spożywczy Nr 66 ul. Piotrkowska 69, telefon Nr 169-39.

Sklep spożywczy Nr 73 ul. Piotrkowska 127, telefon Nr 169-80.

Sklep spożywczy Nr 111 ul. Piotrkowska 3, telefon Nr 126-99.

Towary będą t!l]>rzedawane po cenach normalnych z mini­malnym dodatkiem za oclnle­sienle do domu,

C " „ armen w Tuszynku, Tomaszowie i Łodzi

„Artos" organizuje izereg koncertów z cyklu „Frai;rmenty opery Bizeta" (Carmen). YJ ko_n­cercle wystąpi zespót artystow operowych, w skład którego wchodzą znani soliści scen pol­skich: Marla Dobrowols-ka-Grusz czyńska - sopran, Marta Skó­rewlczowa - m. sopran, Antoni Gołębiowski - tenor, Karol Leh nert - baryton, Bohdan Ruł· kltow!ca oraz Jadwiga Łaska.

Na program koncertu z'oł4 stę na}-plęlmleJsze arie, du&ty, z opery „Carmen", m. tn. duet D<>\\ Jose I Mlcaell, pleśń cygańska, kuplety toreadora, duet Carmen

! Don Jose. _

Wymienione sklepy zostan\ zaopatri:one w aktualne wywie szki informujące konsumen­tów o nOW3lch udogodnieniach.

2. Wszystkie sklepy P. S. 8. Łódź - Zachód z dniem 6 lip. ca 1953 roku wprowa.dzą pacs.. kowanle i przygotowywanie 7A mówionych towarów na ozna­czoną godzinę - celem za?sz­czędzenla czasu gospodYJUor& udającym się do pracy.

Sp~IJJI~ • lt'{q~

W poniedziałek 6 lipca w Zakładach im. Marchlewskiego

W . poniedziałek, dnia I bm. o godzinie 13.30 w Za. kła.dach im. Marchlewskie­go odbędzie się piąte z kolei spotkanie z plastykami orga nizowane przez redakcję „Dziennika Łódzkiego", Wy dział Kultury Prezydium Rady Narodowej 1 Związek Plastyków. Udział w spotkaniu weł­

mie historyk sztuki H. An· ders i artysta grafik - Lu­dwik Tyrowicz.

Prelekcję o sztuce i gra.ti­ce artystyC'mej Jako gałę! sztuki plastycmej -wygłosi H. Anders, o procesie po­wsta.wania drzeworytu opo­wie L. Tyrowicz, demonstru Jąc 'ednooześnie swoJe rlli­norodne prace,

I Piotrkowskiej 1Il4-a Srowo wie.te.ce za)'.)ozna 11łur.n1

Se„on WAdrowny ło" dzkich ~~\~;0:ce0::1:dz~:::0::1:~~ 6 .,. wczasowy w Spale, gdzie da kon·

do uzdtowisk polskich

cert dla wczasowiczów. kt „ , • k „ • lalkarzy Podobne koncarty !lorrantzo- Centralny Zarzą,d Uzdrowiak a orow, sp1ewa OW I wane będ11. w cf.\ill tyg•ldn1a „ w odpowiectzt. na krytyczn11 no WCZASY B~DĄ PRZYJEMNIEJSZE, GDY ODPOCZYNEK UROZ·

MAICĄ WYST~PY ARTYSTOW. WYCHODZĄC Z TEGO ZAŁO%ENIA NIEKTORE TEATRY ŁODZKIE WYSYŁAJĄ W MIESIĄCACH LET· NICH AKTOROW DO MIEJSCOWOSCI WCZASOWYCH NA DOLNYM SLĄSKU I NAD MORZEM. TAM WYST~PY ICH ZOSTANĄ NIEWĄT· PLIWIE Z RADOSCIĄ PRZY J~TE PRZEZ OCZEKUJĄCYCH ROZRY· WEK WCZASOWICZOW.

Grupa aktorów popular· nych w Łodzi teatrów muzy­cznych „Lutni" i „Małego" wystąpi w Kudowie, Swiera­dowie-Zdroju, Zakopanem a także w miejscowościach nad morskich - w Łebie, Ustc~ Gdyni 1 Gdańsku. Dadzą oni koncerty rozrywkowe, na kt6 re składać się będą arie i du­ety operetkowe zawsze tak wdziięcznie przyjmowane przez widzów.

„Arlekin" - łódzki teatr laJek przedwczoraj opuścił nasze miasto, udając się na gościnne występy do Gdań­ska l okolic, gdzie przebywać będzie do 22 lipca. Tamtejsze dzieci i dorośli będą mogli O· bejrzeć przedstawienie „Alla­d:vn 1001", „Jaś Szpak", oraz „Sambo i Lew". Drugi ze· spół tego teatru również wy­jedzie na występy, ale dopie­ro w sierpniu. Odwiedz.i on z przedstawieniem „Jaś Szpak" województwo olsz· tyńskie.

Drugi nasz teak lalek -„Pinokio" - wybiera się w sierpniu w podróż do woje­wództw szczecińskiego I ko­szalińskiego, gdzie da wystę py dla kolonii i półkolonii let nich dla dzieci. Obejrzą one „Szewca Dratewkę". Nato· miast dla tamtejszych wcza­sowiczów FWP przygotowuje „Pinokio" - „Skarb na pust-

kowiu". Skarb ten zostanie niewątpliwie z radością od­kryty przez wcza.sowiczów.

Teatry dramatyczne orga­nizują ostatnio wyjazdy z przedstawieniami do wielu miej~cowoścl wojew~:lztwa łódzkiego. Wczoraj „Dyrekto­ra" w wykonaniu artystów· teatru im. St. Jaracza obej­rzeli mieszkańcy Osin koło Głowna.

W najbliższą niedzielę akto rzy teatru Jaracza dadzą przedstawienie w jednej z podlódzkich miejscowości. Państwowy Teatr Powsze­

chny w bieżącym tygodniu

sanatorium w ·rw;:~•n„u, To•na- tatkę zamieszczoną w „Dzienni wystąpi w Łowiczu, w Zdu6- s2-:.w a or:iz śivil1tl •·v g"Omadz· ku Łódzkim" pt. „Tak w War• Id j W lf Tu k k!eJ w ,edneJ ze wsi" w powiecie s•awle - a jak w Łodzi'' -s e o • szyn U oraz piotrkowskim. .....

w Chodakowie woj. warszaw Po powrocie 1 terenu zespól komunikuje, że: skie, ze sztuką „Ludzie z na- ten wystąp! w dniach 9 I t O lip- z dniem 1 lipca. br. został •· szej ulicy". ca w Łodzi. K_~:mcert odbędzie ruchomiony w Łodzi przy uL

Teatr Ziemi Łódzkiej w dal się 0 godz. 19·4" w sali teatra!· pt t k kl j 104-a w lokalu . . nej MDK ul. Moniuszki 4a. o r ows e sz~ cią?u yvystawia c1e?zą- Przedsprzedat biletów odbywa I Miejskiego Ośrodka„Info~acJl cą 1nę wielkim powodzeniem się w BP Orbis" ul. Piotrkow· - Punkt InformacJ1 i Sku~rłt• sztukę „Damy i huzary". Prz~ska 65, ora'ż w dniu koncertu w wań Centralnego Za.rządu bywa on obecnie na wystę- kasie teatru od godz. 18. „Ar- Uzdrowisk pach w Łowickim a w na.j- tos" apelu.Je do wszystkich rad •

. ' · zakładowych fabryk łódzkich, Zadanłem punktu jest udzłe-bliższą n1edz1elę wystąpi w aby jak najszerzej rozpropa.o;owa Ianie informacJ"i odnośnie wła-Kochanówku k. Łodzi ty tę Imprezę wśród robotników. Dzisiaj rozpoczął również I Dla ułatwienia zorganlzowan~ zo ściwości leczniczych poSZCll:e·

„ d · esięciodniour" tur- stała sprzedaż biletów zbroro- gólnych uzdrowisk, możliwo-SWOJ ZI „„_ , wych. zamówienia przyjmuje Od • i k lk jny h oraz 01 nus artystyczny po wo1ewódz dział Terenowy „Artos" ul. ~e- sc omun acy c twie krakowskim reprezenta- romskleqq 1 oo tef. 266-87. dzielanie informacji w sprawie cy.iny zespół pieśni i tańca załatwiania. formalności zwł11t„ Młodzieżowego Domu Kultu- 1„.;n1ap•,o··· zanych z uzyskaniem skier~ ry. Chór i orkiestra odwie- ~ "-t9 wani.a.. dzą Krynicę, Tarnów, Nowy Punkt prowadzi równfeł i Stary Sącz, Zakopane, a w NIEDZIELA, 5 LIPIEC sprzedaz skierowań do sanato-najbliższy poniedziałek 6 lip- 6_00 W!AD. PORANNE, 6_05 Na riów uzdrowiskowych. Człon-oa wystąpią w Nowej Hucie. dzień dobry, 7.oo WIAD. PORAN kowie związków 7.awodowych

(Slb.). NE, 7.05 Kalendarz Radiowy, 7.10 i: spółdzielni pracy otrzymuJl\

Du:l:ym powadze niem cieszy się wystawa w O­środku Pro pa· qandy Sztuki po­święcona wielkie mu malarzowi czechosłowackie­mu M. Aleszowi. Na zd(ęciu: M. Alesz wq obrazu Max a Svabiń-

sky'eqo.

Od melodll do melod!I, 7.55 (Ł) zniżki. Punkt czYDDy jest od Mówimy o ogródkach działko- godz. 12 _ 18. wych, a.oo DZIENNIK PORANNY, 8.20 Muzyka baletowa, 8.35 Wsze chn!ca Radłowa, Materlallzm dla w oknr•e ksi.,garni" lektyczny I historyczny, 8.55 Mi-

Bolszlncow M. ._ Nad bl~klto nym morzem.

Ksląteczka zapoznaje mtodegci czytelnika w bardzo bezpośredni sposób z tyciem I pracą ludzi w porcie przez pokazanie grupy dzieci przyglądatąceJ się remon. tow! parowca „śmiały" w stocz­ni, gdzie pracują Ich ojcowie. Opowiadanie zawiera dużo cle• kawych wla1omośct o okrętach I uczy kochać pracę ludzi mo­rza.

Dickens K. -..· :!ycle I przyqo· dy Nicholasa Nlckłeby, 2 tomy.

godzinach od 8.30 do 10. -----~~-----

łośnikom pięknej muzyki, 9.25 Wieś tańczy I śpiewa, 9.40 Dla dzieci w wieku przedszkolnym, 9.55 Skrzynka ogólna PR, 10.10 Poezja I muzyka, 10.40 O rewo­lucji w budownictwie maszyn, 10.50 Koncert solistów, 11.10 „5:0 dla młodości", 11.40 Skrzyn ka Wsze<:hnlcy Radiowej. 12.04 Przegląd czasoplc:m, 12.15 Kon­cert muzyki operowej w wyk. Ork., 13.15 Festiwalowe sygnały, 13.30 (Ł) K'>~'3rt w wyk. Ork RŁPR pod dyr. H. Deb!cha. 14.45 (Ł) Od naszych korespondentów, 14.55 (Ł) d.c. koncertu pod dy­rekcją H. Debtcha, 15.15 Dla dzieci aud„ 16.00 (Łl Koncert masowy, 17.00 W!AD. POPOł,UD­NIOWE. 17.15 Koncert Orkiestry, 17.5.'; Chwila poezji, 18.00 Pan· na Maliczewska, sztuka G. Za­nolskiej. 19.30 Melodie taneczne, 20.00 Na radiowej estradzie, 20.58 Stan po~ody, 21.00 DZIEN­NIK WIECZORNY, 21.15 Felieton 21.25 Niedaleko od Krakowa, 21.30 Muzyka taneczna, 22.00 Wladomo~cl 8POrt. z ca!eJ Pol­ski ! lokalne. 22.40 Wieczorna serenada, 23.1 O Nicolo Pa .o;anlnl, 23.50 OSTATNIE ..)VLADOMOSCI.

Powieść znakomitego pisarza angielskiego przedstawia stosun kl panujące w ówczesnym szkol n!ctwte prywatnym I w sferach arystokracji, a na Ich tle postać postępowego nauczyciela u~ł!UJ!\ cego zwalczać bezwzględnie ob· skurantyzm, 11:aklamanle I sprze­dajność burżuazji angielskiej. Książka obfituje przy tym w sze reg zabawnych I Interesujących momentów. przedstawia całą .o;a-1 ertę typów z różnych sfer ów­czesnego aoolecz:eństw• a!U[lel• §.l<!e.iro,.. -

Natomiast w sprawach wy- o d jątkowego znaczenia należy s z c z ę z a ·, zwracać się do Referatu Przed szkoli Wydziału Oświaty Prez. ••••••••••­RN m. Łodzi (Piotrkowska 104 - poprzeczna oficyna, II pię­tro).

6 DZIENNIK ŁODZKI nr 159 (2787)

wodę

'

i,: .I\ 'V r...1. • ?"·E.W'V Dlaczego wody brak „Oo ~U.'Z.1'8e al łll•o - skoro jest jej pod dostatkiem . A '

NIEDZIELA

5 LI Pl EO

DZ19 Antonłeąo

1UTRO Łucji,

WA%NE TELEFONY

Pogot. Ratunkowe 254 44 Straż Poża !'na 8 Kom. Miejska MO 253 60 Miejski Osr. Infor. 159 15

o~zuo" Al>TE9'

5. VII. (n'edzlela):

Apteki: nr 45 (!,lma­nnwsk!ego L>. dr 10 (PlotrKowska 193), nr 29 {Piotrkowska 25), nr 21 (Łagiewnicka 120). nr 23 (Piotrkowska 307), nr .(8 (Narutowicza 6), nr 25 (Gdaflska 90), nr 33 (/t"r­m il c zerwonej 8), nr 52 (Srebrzyńska 67).

ł. VII. (poniedziałek):

Apteki: nr 6 (Plotr­k nwska 165), nr 48 (N!l­rutowlcza 6), nr 32 fR.1ąowska 51), nr 20 ( '•Vi ę .· kt wsklayo 21), nr 31 (Ke:rolewska 48), nr 3 (Przybyszewskiego 41) n c 36 (Llmanowskleg<: 37• .

AS nr .(1 (Al. Kolclu· lzkl 48) - dyżuruje co­dzienn·e,

DY2UR POl.OtHICZO· GINEKOLOGICZNY

5. VII. Od godz. 8 do 20: szpJtal Im. M. Curle­Sklodowsklej - ul. Cu· ri e-Skłodowsklej 15; od godz. 20 do 8: szp. Im.

dr. Madurowicza - · ul. Krzeml&nl~cka 5.

6. VII. Od godz. 8 do 20: s71p. lm. dr. H. Wolf - ul. Łagiewnicka 34; od godz. 20 do 8: szp. im. M. Curie· Skło<low­sklej - ul. Curie·Sklo­dowskleJ 15.

POWSZECHNY (Obr. Sta· lingradu 21) - g. 19 „Do.żywoci•"'i 6. 7. nieczynny

IM. ST. JARACZA (Jara­cza 27/29) godz. 19 „Sprawa rodzinna" -ostat. dni 6. 7. nie­czynny

LETNI (Piotrkowska 94) g. 19.30 operetka „Mi kado", 6. 7. nieczynny Pozostałe teatry nie· czynne. -

MUZEA

ARCHEOLOGICZNE (Pl. Wolności 14) otwarte codziennie z wyjąt­kiem poniedzlalków w godz. 10-18 w nie· dziele o g. 10-1 7.

ETNOGRAFICZNE (Pl ac Wolności 14) c zynne codziennie oprócz po­niedziałków od godz. 10-18, w nledzfi-te od g . 10-17. W piqt· ki Y'stęp bezpł{ltn:v.

SZTUKI (Więckowskiego 36, tel. 189-53) otwn,r · te codzlennle prócz ponledztatków w godz. 10-16. w czwartki 15-20.

PRZYRODNICZE (Par k Sienkiewicza) czynne codziennie pr óoz po­niedziałków od godz. 10-17.

BAŁTYK (Narutowlcza 20) „Ruaryły wząó· ru" g. 14.30, 16.30,

18.30, 20.30 por. g. 11 6. 7. „Poc.ałunek na stadionie" g. 16.30, 18.30. 20.30 do zw. od lat 14

GDYNIA (Przejazd nr 20) Program film ów doku mentalnych l kul tur. oświat. „Samolubna małpi< a", „Nowy S'!·a · dion w Bul<areszc'e" PKF 27-53 g. 17, li>. 19, 20 dozw. od lat 7 6. 7. „Podzięl«>Wanie dfa kotka", „Czeska poircelana44

, „Czy wie~ cie, że S-52" PKF 27· 53. Progr. dla najmłod. uWarwrzyńcowy sad" g. 11. 12, 15, 16, 6. 7. g. 16

MŁODA GWARDIA (dl.Il młodzieży, Zielona -2) „Młodość Chopina" g·. 14, 16, 18, 20 dozw. od lat 12, por. g . 12; 6. 7. g. 16, 18, 20

MUZA (Pa bia nicka !73) „%ołnierz zwyc '. ęstwa" II ser. g. 16. 18, ~ dozw. od lat 7 por. g. 13; 6. 7. g. 18. 20

PIONIER (Franc 1~zkafl· s ka 31) „Wielki kon· cert" g . 15, 17, 19 dozw. od lat 12, por . g. 11 6. 7. g . 17, 19

POLONIA (Piotr kowsk a 67) „Iwan Groźny" g. 16, 18, 20 dozw. od lat 12, por. c:. 12; 6. 7. g. 16. 18, 20

PRZEDW!0$NIE (Żerom ­skiego t"tl) nieczynne

z P<JWodu r emon tu MAJA (d awnle,! Ro bot n ik. KU ll1sklego 176) „Ditta" do d. „Młodzi intynierowie" Jl(. 16, 18, 20 do zw. C>d I at. UJ; 6 . 7. g . 18, 20; por. g . 11 „Córka mary„a­rza" doc! . „Czarodziej sk:e laboratorium"

REKORD (Rzgowska 2) „Waqary" g. 16, 18, 20 dozw. od lat 14; e. 7. g. 18, 20, por. g. 11 „Aleksander Ma· trosow" doo. „Bum•· I ant"

ROMA (Rzgowska nr 84) „Anti:>nł Iwanowicz ąniewa się" dod. „Zi•· lone wybrnte" g . 16, 18, 20 dozw. od lat 12, por. g. 11; 6. 7. g. 18. 20

SOJUSZ (Nowe Złotno) „Kwi.it m'łości" dod. „X raid tatrzański" g. 15, 17, 19 dozw. od lat 14; por. g. 11; 6. 7. „Strefa zachod· nla" g. 18.30, dozw. od lat 12

SWIT (Baluc kl Rynek 1) „Czarodzi~J Glinka" d od. „Konkurs im. Wi..niawskieqo" g. 16, 18, 20 dozw. od la t 7. por. g. 11 „Czarodz:ej ski kryształ" dod. „Ar tek"; 6. 7. „Chłopcy z nad Kranlchsee" g. 18. 20 doz.w. od la t 7

STYLOWY - n ieczynne· z powodu ręmontu

TATRY (S!eklewtcza 40) „Dwaj żołn ' erze" dod. „Na wielki-ej budowle" g . 16, 18, 20 dozw. od la t 12. por. g. 11.30; 6. 7. „Droqa nadziel" g. 16, 18, 20 dozw. od lat 14

WISŁA (Przejazd nr l) „$lubujemy" dod .. „Mi strzostwa boksersk i0

Europy" g. 16. 18, ~ dozw. od lat 7, por. g. 12; 6. 7. g. 16, 18, ::w

Wt.OKNIARZ (Próchnika 16) „Pomysłowy sprze

W aprawle braku wody w niektórych posesjach dyrekcja wodociągów łódzkich wyjaśni­ła nam: załogi przedsiębiorstw wodociągowo - kanalizacyjnych podjęl:iy zobowiązania urucho· mienia do końca lipca rb. no­wego ujęcia wody (studni z U·

rządzeniem pompowym). W związku z tym rozpoczęte ro­boty montażowe powodują wy łączenie z działania na pewien okres, urządzeń zaopatrują­cych w wodę ŁÓdź. By roboty doprowadzić do końca w ozna czonym termmie, konieczne jest kompletne zapełnienie dużego zbiornika wody czystej. Ale że by móc go napełnić, musi na­stąpić ograniczenie zużycia wo dy. Stan ten trwa od kilku dni i będzie trwał przez tytlzień następny.

Prezydium Miejskiej Rady Narodowej postanowiło zmnieJ szyć dopływ wody w pierw. szym rzędzie do nieruchomości, które stale przekracsaJą wy­znaczone kontyngenty zużYcia wody.

Nie oznacza to wcale, że w tych posesjach zabraknie zupeł nie wody. Dochodzi ona do mieszkań parterowych i dn zdrojów podwórzoWYch w cią­gu dnia pod zmniejszonym ci-

śnieniem. Wieczorem 1 noc1' Ci śnienie wzrasta 1 woda docho­dzi już na piętra. Zużycie wody miejskiej przez

łodzian w związku z panujący mi upałami wzrosło ostatnio niepomiernie. I tak w dniu 2. lipca br. o 15 proe. w porówna niu do średniej z ubiegłego ty godnla, zaś 3. 7. o 22 proc.

W tej sytuacji wszyscy lo· dzianie korzystający z sieci wo dy miejskiej winni we wła­snym dobrze zrozumianym in­teresie pomóc wodociągom.

1. Nie naleły pod żadnym pororem (nawet gdy wody nie ma w rurach) zostawiać otwartych kranów, kurków itp. 2. Zwłaszcza w soboty i niedziele rano w chwlJI WY· jazdu z domu za miasto do­kładnie sprawdzać czy krany

Wśr6d nowvch ksiąłek

są szczelnie zakręcone. 3. Nie za.pelnla.ć naczyń wodą na za­pas. 4. Nie należy polewać wo dą podłóg dla ochładzania młe szkań itp. 5. Ograniczyć do minimum w okresie 2-tygO• dniowym pobór wody dla ce­lów gospodarczych. 6. Odło· żyć o ile możności pranie I zmywanie p0mieszczeń na O• kres późniejszy. '1. Nie pole­wać ogródków I zieleńców wodą z sleei miejskiej, lecz wodą ze studzien lokalnych. 8. Nie polewać wodą z sieci miejskich dziedzińców pod­wórrowych, chodnlków 1 ulic. 9. Przy kąpieli i myciu zu. ŻyWać tyle wody Ile konlecz• nie do tej czynności potrze­ba. - Nie napełniać wanien po brzegi itp.

z. s.

Godne naśladownictwa Na oryqlnalny I piękny po· ny poemat o kobietach oPol•

mysi wpadł Wojewódzki Zarząd 1 skich. Są tam I nazwiska robot· Liąl Kobiet w Opolu. Wydał mla-1 nic fabryczn)'ch oraz pracownic nowicie kslążeczk' .o kobietach spółdzielni produkcyjnych, są w swoJeąo województwa. Zdawało liczbach podane osląąnlęte nor· by sit, że ni-: w tym nadzwyczaj my, Jest wiele rzeczowych lnfor• neqo - o kobietach pisuje się macji, a mlrno to czyta się tt teraz często, książeczkt jak - powtarza•

daiwca" g. 16, 18, 20 A Jednak - · zardwno pomysł, dozw. od lat 14. por. a przede wszystkim forma, w

my - poemat prozą napisany, Jak Interesujący zbiór nowel, ale nowel tętniących prawdą ty· cła, łttnlących bólem kr.:ywdzo• nej dawniej kobiety oraz radoł­cią Jej noweąo, obecneąo tycia.

g. 10. 12; łl. 7. g. 16, Jakiej został on wykonany, spra l8, 20 wlają bardzo przyjemną niespo-

WOLNOSC (Naplórkow· dziank9. Na oqół artykuły czy sklego 16) „Pomysło· wypowiedzi o kobietach mają wy sprzedawca" rr. charakter oqólnikowy, syntetycz 14.30, 16.30, 18.30 ny, okraszone tu i ówdzie przy. dozw. od lat 14, por. W dniu 6 lipca br. o godzinie kładem % tycia kołllety z byle

Pomysł WoJ-ódzkleqo Zarzą. du Lląl Kobiet w Opolu zasłuqU• Je na duże uznanie, no I na na• śladownlctwo.

-- lt. o. ' g. ll; &. 7. g. 16.30, 19 w lokalu własnym Stowa· Jakich stron Polski. Wojewódzki 18.30, 20.30 rzyszenia Inżynierów 1 Tech- Zarząd Lląl Kobiet w O_polu -

ZACH~TA (Zgierska 26) ników Przem słu Włókienni- wydał brouurk, wyłącznie o ko- ---...J „$lub z prxeazkoda· ! bletach w Opolazc:ry:.tnle, m '" dod Bleą na czego w Łodzi przy ul. Piotr- •l „Dla naieycn dzlecf. dla Moi p~Z«laJ" g i'6 18 20 kowsldej 135 odbędzie 1i~ :ze· I Kstąt.aka "Dla naszych dzl• szej ojczyzny", Praca zbiorowa dozw. od '1at i2 ?or. I branie organizacyjne czlonków c~I dla naszej ojczyzny"*) - zespołu „Trvhuny Opolskiej". g . 11; 6. 7. 16, is. 20 sekcji skórzane,. ~Y o~:!'1~kf.'j!c~ 2:':P;:~z-~7:i~~ ~~fa:O~atw ~~~~-:ióelzkl Zarząd

--~------------------------------·-----------------------------------------------------------------------Pracownicy poszukiwani Sprząt.aczkę zafll'udni K.lł.W. „Prasa", Piotrko­wska 96. Zgłoszenia do Referatu Kadr. 1833·K

Malarzy zaangażuje Wyłwórnia FUmów Fa­bularnych. Zgłouenia osobiste z podaniem i ŻJ'.ciorysem przyjmuje Dział Kadr ul. Sienkie­w1cza 33. 1832-K

Ki.erownlka działu .inwestycji, kierownika dZJ&łu administracyjno - gospodarczego oraz kierownika działu org&nhacJ1 sałrudnlenfa I placy zatrudni Miejski Handel Mięsem Łódź u~. J>:rzejazd nr 2~. Warunki płacy do omó~ w1ema na mle3scu. Zgłoszenia przyjmuje Dział Kadr. 1829·K

Dziewiarzy na maszyny oozka.rkowe za.trudnią od zaraz Zakłady Sródmłejsko-ŁódzkJe Prze­mysłu Dziewiarskiego w Łodzi ul. Sienkiewi· cza nr 61. Zgłoszenia przyjmuje Dział Kadr.

1825-K

lnżynler?w na stanowiska.: rł6wneg0 mecha­nika, fnzynłera chemika -ze majomośclą pro­dukcji acetonu, mleczanu etylu i furfurolu za. trudni od zaraz Spółdzielnla Pracy Nowa Droga". Reflektuje się na siły wybiu'..:ie fa­chowe. Zgłaszać się do Działu Kadr Skiernie­wice ul. Floriana 16 godz. 7-15. 1827-K

Wykwalifikowana szwae.cka na pończochy ko. ton.owe potrzebna natychntłasł. Zgłoszenia: Społdzłelnła Pracy „ZJednoc:r:enie", Narutowi­cza 57.

Głównea-o księgowego uitrudnią natychmiast Zakłady Przemysłu Dzlewfarsklego Im. E. Plater w Łodzi ul. Wólczańska 66. Zgłoszenia OS-Obiste z życiorysem przyjmuje Dział Persp­na!ny. 1801-K

Doświadczon:vch kierowników robót. fnz."'Die· rów. techników, maJstr6w robót torowych, tfemn:vch f betonowych oraz kucharkę f 1>0-moenłc„ uitrunni l"nedsfębforstwo Robót Ko­le/owych nr 13 Łódi, ul Jaracza !15-97 Re­fJE>ktuie sill na siły wv~i1kokwalifikowane Warunkf Pł~cy WP1Hu.1t układu zbloroweit" w budownictw1e - do omówienia w Drlale K~dr. 1796-K

O~łoszenia drobne

RZEMIESLNICZA SPOŁDZmLNIA PRACY KU WCOW W ŁODZI

~d· uL Wschodnia '76, tel. 18'-38

wykonuje zamówienia w :zakresie kra· wiectwa miarowego męskiego, damskie­go i dziecięcego z materiałów własnych i powierm:nych

ORAZ PRZYJMUJE WSZELKIEGO RODZ~JU REPERACJE STAREJ

, ODZmżY

w nUe! podanych punktach uslugowycli:

Nr. 1 ul. Wschodnia 'J6, tel. !56·82 ' Nr. 2 ul. Sienkiewicza. 59, łeL 189-68 Nr. 3 ul. Piotrkowska 129, tel. 158-56 Nr. 4 ul. Nowomiejska 2, teL 234-86 Nr. 5 ul, Kfllńskfeł'o 164, teL Jł7-81 Nr. 8 ul. Pia.o Ko§ołelny

0

l-B

Zamówienia wykonywane są solidnie 1 termlnowo.

'l'191·K

..------------...... ----------------UZYWANE FUTRA·BLAMY i KOŁNIERZE SKUPUJE

Spółdzielnia „Futro" Łódź, Piotrkowska 78

Nawrot la

I ZAMIENI' Nmodzlelny POTRZEBNA 1tała pomod SPOŁDZIELNIA PKA.CT mały pok6J, centralne domowa do dwóch oaób.

G U M ..,„ ogrzewanie, łwtatło na godz. 18-20. (8687-G) " .,. pokój lub dwa Jl kuch ·

CeDłrala w Łodzl-12 ut. Boleeł&wa nr I nią wygody. Wladomotlć ftAUKA teL 120-13 Lipowa 75-la godz.

15-17. (8643-G) KURSY samochodowa PUNKT USŁUGOWY nr. 1 w Łodzi •L SAMOTNY poezukuJa po przyjmują zapisy <;!o 15

Sosnowa nr 22-24, tel. 148-85 mieszczenia eublokator· lipca - Wólczańska 27. naiprawa obuwia gumowego, dętek samo-- sklego • nJekrępuJącym LEKCJE gry fort&plano-chodowych, rowerowych, ~ściem. Tel. 172-23 wej - program szkół PUNKT USŁUGOWY nr ł w Tomaae

4 Mallnow.1kl. (8648-G) muzycmych - dla do·

-"e-Maz. ul. K-~clu·-._. 18 ZAMIENlł pokój z ku- ros1"ch przy4pleszon;v.

w1 ua -..... chnlą na podobne lub Lipowa 16/ 10. (8413-G) naprawa opon, dętek samochodowiych, ro- Jeden większy. Tren}(Jlle. KOREPETYCJI z mate· werowych, obuwia gumowego, ra 56 m 2. (865l·G) matyld dla poprawkowi PUNKT USŁUGO''""' nr S W No- ZAMIENI"' lrom!ortowe ciów udziela student.

ni. ,..#... " Wladomoać Wierzbowa Mieście n. Płlłcą ul. 15 Grudnia Sł 3·pokojowe mieszkanie 9/4 (róg Kołłątaja)

naprawa obuwia gumowego, dętek samo- :,j'Z 11/1u~1::i\~m) Ł~; fu~ ----------chodowych f rowerowych, Pablanlcs. Oferty płsem LEKARSKIE PUNKT USŁUGO....,..,. • ._„_, t ne Biuro Ogłoszeń Piotr

n i. nr W ..,.,..,... a • kowska 96 pod „8707" D' KU DREWICZ 11pecja· Wodna nr 15 !Ista weneryczne, ekórn•

naprawa opon, dętek samochodowych, ro- ZAMIENI~ ładny domek 8-9.30, 3-5 Plotrko•· werowych i obuwia gumoweg~, Jednorodzinny pokój, ku !tka 106 (85889·0)

v chnla ogrócf&k przed. PUNKT USŁUGOWY nr 5 w l..odd al. mle~cie na pokój, kuch- D• REICHER apecJ1t11s1a

Mlelczarskłe"'O nr 21 nla. Oferty pisemna Blu· weneryczne, •kórna -" ro Ogto.!zeń Plotrkow· płciowe (zaburzealaJ.

nl!lprawa dętek 1tamochodowych, rowero~ ska 96 pod 8789„ Piotrkowska 14 czwarta wych 1 obuwia gumowego. " - siódma (8M7·0) PUNKT PRZYJĘO naprawy opon samo• PRACA Dli' RO:tYCKI specjalista chod ~-i. h akuszeria. choroby ko-

Ovv .ruc•, rowerowyc , dętek umoeho- KUCHARKA blece, niepłodność. Czwal" dowych: rowerowych I obuwia gumowego dowl drobiu z~~~~j~ ta - szósta Plotl"kOw· w Łodzi ul. Bolesława nr 5. 1830-K (okol?ce Zgierza) potrze- !!ka 33 (81553-01

bna. -W!adomotć tel FELCZER homeopata Mar 104-33. - (8371-G) celak kamica. Młclowa.

~~~z~gtMch j motsocykl,ZAMIENI' dwa !>Okoja z PRZYJM~ Witpólnlka !a- hemoroidy, zastrzyki 18 4 m. S. · 0 ny{asa7.~a) tu~hnląj,) wygody (Armil chowca branfy spotyw- -19, Narutowicza 31-14

u owe na pokój z czej do zaprowadzonego GABINET dentystyczny SPRZEDAM motocykl kuchnią, wygody. - Ofer- lntere311. Tel. 105-97 (z specjalnM~ korony I zę1-DKW 250 cma typ NZ ty pisemne Biuro Ogło- wyjątkiem niedzieli) od by eteelonowe, Pawii· stan dobry, Zgierz: szeń Pl~~rkowska- 96 godz. 16-19. (8496.01 kowskł. Sienkiewicza 2'l Chełmska 45 przystanek pod „8445 (8445-0) tel. 108·23. Chełmy, od godz. 16 ZAMIENIC 3 pokoje z POTRZEBNA pomoc do· ---... R·o·~·„·a----

kuchnlą, komfortowa w mowa na ata!e. Wyjazd SAMOCHOD Ford • Gaz, Częstochowie lub w Sta· na letnisko. Zgłoszenia skrzynia. plandeka po lfnogrodt!e na takież w w dniu 5. VII. Mlelczar- RADIOODBIORNIKI -

POMPKe ręczną do pl· SPRZEDAM pianino c!'ar remoncie. Stan dobry Łoó 1 W sklego 12 m. 1:.! od ~1ec1owe. bateryJne, na• wa sprzedam. Krucza ne krzyżowe. Łód.t LI· sprzedam. Wiadomość z . ladomość Łódż, 16-20. (8558-G) prawla. t:estr11ja. zamla-3-7a Wężyk. (8ll89-0) ma nows kiego 109 '- 2 tel. 157•83· (8602-G) ~~-to';;::_': .;~czo~n:51 POTRZEBNI do zakładu nla zakład radlO·tech• SPRZEDAM t kl Szkoplński. (8529-G) SPRZEDAM radio „Tele· · kowalskiego czeladnik 1 iilczny, t.6Elt, ul, Nowo-

•.Sahara" BMWm~ o~yóz· runken" Spltt:en ul. Gif· LEKARZ poszukuje po- uczeń do praktyki. Łódż, miejska nr 2 (Zakład

MOTOCYKL „Zundapp" wlcka 1 (Rokicie) tel. mieszczenia sublokator- ul. Obr. Stalingradu 138 przeniesiony t: ul. Piotr klem. Łódż, Lecznicza 13 750 po remoncie sprze· 275 17 d kl 1 k knw<>kte.1 ni' 46). ---------- dam. (Chojny) Szara 3. · 0 8 do 16· • s ego n e rępuJącego. POMOC domowa potrze. =~==--------„NORTON" 500 z ko· SPRZEDAM maszynę ga Oferty pisemne Biuro O· bna. Próchnika 34 m 7 OBUWIE zamszowe, skó-szem sprzedam - za. ROWER damski sprze- blnetową Singera" bę głoszeń Piotrkowska 96 · rzane. płaszcze, torebki mienię na samochód. AJ . da m. s tan bardzo dobry. benkową. Kolejowa 171;_ Pod „8455" (8455·0) POTRZEBNA pomoc do- odświeżam , tarbuJę. _, Kościuszki 60-5 tel. f~~~~~ 3 m. 5(85~~~J) WOZEK głęboki czeski ZAMIENI' 2 pokoje, ku- ~~ag.oJ:closdze167/8·2100 m. Piotrkowska 9. 114-01. (8793-G) do sprzeda nia. Wlado· chnla z ogródkiem na . - . REPERACJE teczek, to-SPRZEDAM m otocykl MAS~YNA męska „Sln· moSć Piotrkowska 26 1 pokój, kuchnia duże POMOCY domowej na rebek, walfzek Itp. przyj NSU 200. Dzwonić l ll8-32 ge r a oraz dam9ka o- &klep ko nfekcji z wygodami. War!llZa.w· letnisko poszukuj'< _ muje Stefan Skarżyński godz. 13-15. (8 l 60·G) kazyjnle do sprzedania. SAMOCHOD . ska 13, (6555-G) Wschodnia 52/24a 'godz Piotrkowska 128 (w po·

NIERUCHQMO~CI Piotrkowska 1A9-11. w dobrym 20-21 (8664 0 · dwórzu po lewej stronie)

---------- ~MWUP1~350 nluobwy500 wmoldtoei: SAMOCHOD BMW oso- stanie „Ford" 4 tonowy ZAMIENI' słoneczne 2 . . ) ;;K"A~J"'A-.K,-......,:-:-...,..:.,..;;.::..:.;= b d k SPRZEDAM motocykl z koncesją sprzedam pokoje, kuchnia, wygo- POTRZEBNA d . składak sprze·

SPRZEDAM domek Jl o- alnym stanie Oferty owy sprze am. 0 azyj· „Standart" 3M. Dąbrow lub przyjmę wspólnika. dy , telefon, dzielnica mowa na stałpomoc ~j da, TENISOWE ra·klety na grodem gospodars two składać w Blu'rze Ogło· nie. Próchnika 17- 13 ~ka 32. (8556·0) Aleksander Jarecki _ willowa, Sopot na podob dobre tel 20;·9;'arun prawla f·ma PuJdak, Kl· ~/cne43~~aiour:l~~~ Sasa- ~:iń 8~~J;,kows1(:586 ~~ SPRZEDA.-r plac na 11· SPRZEDAM biurko _ U· Łódt, ul. Nowotki 102. ne w Łodzi lub okol1c;V. ' • lińskiego 15• (8677·G)

" · ' nil Łódź, Zgierz blisko meblowanie sypialn i. SAMOCHOD osobowy ~f~~!~J'I 8~~dta~ Bl1:cro O· .u111111111111111111111111111111111n111111111111111111111111111111111uimmmnm• DOMEK rodzinny - o· SPlłZEDAł przystanku. Wiadomość Remblel!ńs!<lego 19 - 7 sprzedam. Łódź, Naru· „8570„ or 0(~5~0-~6) E WYDAJE INSTYTUT PRASY „CZYTELNIK g~:rc:prKa~~s~ieg~~ll~~ ---------- Zgierz tel. 322. (pr zy Rzeznl). (8571·0) towicza 7 garaż. :Redakcja I Administracja, Łódż ul Plotrkow ferty pisemne Biuro O· SPRZEDAM samochód SPRZEDAM motocykl SPRZEDAM sa mochód O· ELEGANCKIE I mocne ZAMIENte pokój z kuch i!i8ka 96, tel. Centrala 283-00. Red. n~cz. 125·64• głoszeń Piotrkowska 96 ciężarowy 4 tonowy mar SHL Łódź, ul. Browar- so~wy k_'.1brto iet. Wól· drewniaczki pcleca pre- nią 11 piętro na podob· :godz. przyj. 12-13, Sekretarz Odpow 204.7~' pod „8460" (8460-0) ki „Bedford", Wlaóo- na 3. (8409-G) czanska 2n l m. 11.o cownta. Wlęck;ow~tego ne. Dzwonić 115-19 w sgodz. przyj. 10-12, dział gospodarczy 283·00'

mo§ć I K lń kl 39 9 (8463 G dniu ogłoszenia gołz. ==wewn. 36 oraz 228-32, dział sporto 208-95' u· opc s ego SPRZEDAM motocy kl SPRZEDAM formy do ' - · · ) 18-21. (8592-G) :_dział kult. 141·10, dział miejski 143-SW'f.O 1 283.00

• 33 tel. 184. ·84, oglądać DKW 500. W!adom=o ć pllsowanla Łód" Zgler 40 d ł d od 16 8 u~ • „, · tOICALE = wewn. • zla terenowy 114-32 ' 0 g z. · (8 37-0) tel. 173-17 godz. 8-14. s ka 93 in. 12 Pfajfer. SAMOTNY na stanowJ.s· gRedakcJa ręlroplsów nie zwraca za treŚć 1

ta KUPlt plastyk zagra- SPRZEDAM motocykl OKAZYJNIE sprzedam a· SPRZEDAM motocykl SAMOTNY ku po&zukuje pilnie po· :miny ogłoszeń nie bierze odpowledztain ś ~-niczny na torebki dam- BMW z koszem 500 cm. ko.rdeon 80 basów 2 re· „Trlumph" 500 cm. z ko poszukuje p~~!~~~~~~\~ ml_eszczenla sub.!_okator- 5Dzlał ogłoszeń Piotrkowska 96, t&I. 111_5Ó 1 ll~-~ti 11le. Więckowskiego 46- oraz NSU 200 cm. Piotr glstry. l'rzędzalnlana szem. Wiadomość Prze- sublokatorskiego. Tel. sk1ego. Oferty pisemne : czynny 8-16, w soboty 8-14

' ~. 111·10_.. •. kowska. lJQ IJ} •• 29, ; - . ~J713, . , !847~·9). dzajnlana 1„ "-( j556B-t!l 222·71 1>rzecl. Południem, ~~-':~ 0.J.łO~ń·''ęfol~~f" :,Cena W prenumeracie pocztowej 5 zł mleslęciznłe ,... ~ w• ..._ll.ĘOAGUJE KOLEGIUM REDAKCYJNI!:

KUPNO

\JJ~O..llZKI u. 159 'l'la'l.l l

•

.Do zera, • panie

szanowny··· Festiwal w Bukareszcie blisko a ...

~~J§~i~e:r.;.~~~= pi•ściarze nie arzeszą dobrą I or mą się czerwone światło. Skąpan11 'f 6

• po pierwszym Refleksie dniu łurnieiu w Sopocie w promieniach lipcowego upal nego slońca, w białej kanadyj­ce - w skwarn« południe. Za­gorzaly kibic sportowy łódzkie 110 Włókniarza. (Nasz specjalny wysłannik red. J. Nieciecki telefonuje) że trenerzy mieć będą pełne

ręce roboty i niewątpliwie do­bie na zbyt długi urlop po łożą oni wszelkich starań, by ostatnim obozie zorganizowa- ani na jotę nie zachwiana zosta nym przed mis-trzostwami Eu- ła opinia ogólna-europejska o

No i co będzie z tym G6rni­lciem Bytom? - zagadnqlem - coś podobnego jak z OWKS Bydgoszcz?

Organizatorzy turnieju sopockiego mieli wiele kłopotu. WY· znaczonych było w sumie 40 zawodników, którzy mieli sta­nąć na ringu tworząc mniej więcej wyrównany poziom spor­towy, ale jak się w ostatniej chwili okazało, zabrakło kllku­nastu zawodników. Lukę tę po trafił w oka mgnieniu uzupeł­nić okręg gdański wyznaczając szereg dobrze zapowiadających się młodych plęśclarzY. Boks na wybrzeżu posiada rzeczy­wiście bogate rezerwy i można wierzyć, że z tych dziś mało jeszcze znanych zawodników wyrosną następcy Chychły i Ant­kiewicza.

. - Serce się kraje - zaczql zalośnie mój rozmówca - na niebie ani jednej chmur­ki, w sklepach ani jedne; pary slipów - żar okrutny, tylko nad wodę jechać i pławić się godzinami. Właśnie na niedzie Zę mam zaproszenie do znajo-mych nad wartę. Dlaczego powstało zam!esza- /

ropy. potędze naszego pięściarstwa. I oto raz jeszcre uwaga cała Drogosz, który nie bierze

skierowana zostaje na naszYCh udziału w turnieju, koniecznie dwóch doskonałych trenerów chce jechać do Bukaresztu. Feliksa Szt!lma i. Pawła.Szydłę. Amatorów wyjazdu jest z.nacz Czy potrafią oi:i w trm sto- nie więcej. Decyzja, kto osta­sunkow.o kró~k1??- czasie przy· tecznie pojedzie, zapadnie w Cet gotowac nalezyc1e naszą dru- niewie po szczegółowej anali· ż?'nę dQ .zaw?<16:V w Bukaresz- ·zie trwającego obecnie turnie­cie, g?z1e pięściarzy . naszY_ch ju i oczywiście wyników pra­czekaJą bardzo powazne po3e- cy na obozie dynki z zawodnikami szeregu · . . . państw biorących udział w fe Obsada s.ędziows~a 3est .m1ę-

- To jedź pan bez slipów w nie organizacyjne? Jedna z twyklych spodenkach kąpielo- przyczyn to brak połączenia wych, przecież to zgroza sie- telefonicznego między sztabem dzieć w niedzielę w taki upal organizacyjnym urzędującym

- doradzam bez przekonania w Sopocie, a obozem treningo-temu, który nie opuścH do wym w Cetniewie. Po prostu tej pory żadnego meczu pilkar w ośrodku szkoleniowym wy­skiego Włókniar.ta.. łączony został aparat telefo·

stiwalu. dzynarodowa. W rmgu mi_ędzy Na pytanie to trudno je.st innymi widzi1:1Y . Neudmga,

" dziś odpowiedzieć w sposob \ Ja~ka Kowalsl_{iego i Twardow · korikretny. Jedno jest pewne, skiego z Łodzi.

W jakim składzie?

Mieliśmy wczOTaj kilka t„ lefonów do redakcji z zapyta­ni em, w jakim składzie ~gra Włókniarz dzisiejszy mecz z Górnikiem Bytom.

Sekretariat Wlóknia,rza ko­munikuje nam, że nie będzie żadnych zmian po ostatnim wy granym meczu z OWKS Kra• ków. A więc: Szczurzyńskt (Klacze~), Walczak, Urban, Ba ran, Jańceyk, Wapiennik, Je• z.ierski, Pilarski, Kokot, Kowa. Jec, Soporck. Rezerwa Koź­miński.

Mecz sędziuje Muszkiewic~ ?. WarszawY.

Wyjechały do Bukaresztu

Do Bukaresztu "l'fY)echała dru­żyna piłki ręcznej kobiet, która występu)ąc Jako reprezentacja Warszawy rozeqra w Rumunii kilka spotkań.

W skład drużyny wchodził. na• stępu)ące zawodniczki: Wąsowa, Oqrabek, Dobroń, Wącłaiwe-k. Gruszczyńska, Blejarsi(a, Kru­czek, Kurczy!<, Kostka, Spondel, Parsznłak, Wieczorek, Thym, Siprś I Sotni!<.

- A właśnie w tej chwili, niczny, a ostatecznie nikt w So czekając na wolne przejście pocie nie wiedział do ostatniej przez j.ezdnię, rozmyśliłem się. chwili przed rozpoczęciem tur­To dobry omen ten brak sli- nieju, którzy z pięściarzy znaj­pów. Nad Wartę nie pojadę, dują się na obozie i w jakich

Już widać szkoł.ę Pisarskiego

GWKS · (1,) zremisował wykąpię się w zwykłych spo- wagach powstały luki. Cl.enkach w basenie pn!!J Alei Dobrze s-ię stało," że turniej Unii, • potem parę kroków i został zorganizowany. Odsłonił !iuż jestem na stadionie. on bardzo wiele braków u na- z Wlókniclrzem 10:10

Klasyczny nokaut Wieczorka N o i co - wtrącam. Zrezy- szych czołowych zawodników.

pnował pan z wycieczki, przy- Do rzędu ich zaliczyć trzeba jemnej kąpieli, w rzece, a tu przede wszystkim brak trenin· Górnik gra jak z płatka. Raz gu. Warunki w jakich odbywa Krasówka, raz Sobek, to .inów ly się walki, byly idealne. Nie Fuchs.„ . można było narzekać na upal,

- Wypluj pan to slowo - czy też na duszną salę. Turniej przerwał mi rozmówca - o odbywał się bowiem na świe­tym nie ma mowy, zobaczymy żym powietrzu przy balsamicz 'jak nasi się postarają. Do zera, nym powiewie wiatru, niosą­panie szanowny, "do zera odpra cym zapach kwitnących lip, wimy bytomiaków. Wprawdzie liści brzozowych i morza. to niezbyt gościnnie, ale tak być musi, drugie miejsce w ta­beli „mucha nie siada".

Kaspercr.ak, Nied~ecki, So czewińeki, Rozpierski - to bok serzy dobrze nam znani. Wy· grali oni spotkania, ale nieste-

Przez dłuższy okres czasu Łódź nie oglądała klubowych spotkań pięściarskich drużyn II ligowych, nie mówiąc już o extra-klasie. Dlatego wi~ rozegrany w dniu wczorajszym

ty nie zachwycili swoją formą, towarzyski mecz bokserski pomiędzy Włókniarzem a a przecież wiedzieli oni bardzo GWKS wywołał dość duże zainteresowanie, tym bar­dobrze, że zbliża się moment dziej. że zapowiadano naJsilnle jsze składy obu zespołów, a. z wyjazdu do Bukaresztu, że wa drugie.i strony wszyscy ciekawi byli pierwszego występu bee niewysłania mistrzów Eu- Pisarskiego w roli trenera. Włókniarza i postępów jego ropy w dużej mierze na nich spadnie odpowiedzialność re- wychowanków.

ROZ~IERSKI (Słupsk)

kowskiemu przyznano zasluto ne zwycięstwo, zaś protest większej części publicwości & , tego powodu był zupełnie nie­uzasadniony.

POCZĄTEK NIEZŁY ..• Zarówno Szczepock'i (Włók•

niarz), jak i Jachnik (GWKSj poczynili ostatnio olbrzymi~ postępy. W czasie ostatnieg<>

Ach wy niepoprawni optymi ~ci - wykrzyknąlem glośno -a że przejście bylo wolne, zna­jomy dumnym krokiem poma­szerował przez jezdnię. a ja do redakcji.

Jeszcze w uszach d~więczq ?ni slowa „Do zera, panie aza-110w11 u, do zera", gdy na kory­tar:m zaczepiają mnie trzej koledzy - wcale nie zagorzali sportowcy,

- Co będzie z biletami na mecz, specjalnie zostajemy w mieście, by zobaczyć tego Gór­nika, to będzie walka że ho ho!

A na plażę nie laska w taki $kwar?

- Idź z twoją plażą, tu wa­ża się losy Włókni.arza, a my mamy do góry brzuchem leżeć nad stawem w Rudzie Pabia­ni<'kiej, do czer10 to podobne?

I tak wszędzie, rozmówki, propozycje, swary, przekoma­r::ania. A jednalc zwycięża ma­gnes meczu pilkarskiego Wlók niarz (Ł) - Górnik (Bytom).

Ano zobaczymy dziś o godzi '1ie 18 czy będzie „do zera pa­nie szanowny" czy tr>ż nie.

Zb. Skb.

Szczurzyński konłuz:iowany

Bramkarz II-ligowego Włók niarza Szczurzyński grając onegdaj w koszykówkę doznał !kontuzji w posbti wybicia kciuka prawej nogi.

Jego występ w dzisiejszym meczu piłkarskim stoi pod znakiem zapytania. Jeżeli po­mogą okłady i intensywne le­czenie, możliwe że Szczurzyń­skiego zobaczymy w bramce, lecz raczej należy liczyć się z tym, że zagra Klaczek.

prezentow?nia barw n~~zego Składy drużyn były najsil-, stawowJ: cios ~ p!ęściar~ie, sportu, a Jednak pozwolili so· niejs:Ze na jakie w tej chwili - będzie grozny dla na3lep-

-------------------------- stać obie drużyny, a wynilr re- szych w Polsce bokserów. misowy 10:10 jest słuszny - ~ie można zupełnie powie-

turnieju klasy­fikacyjnego w

Przygotowania. sportowców do uroczystego obchodu Świ„ta Wyzwolenia

~wlęto 22 Lipca - 9 rocz· 1 Polski będą stanowili w deflla· nicę powstania władzy !udo- dzie oddzielną grupę w związku weJ _cały na">z naród obchodzić z tym zrzeszenia przygotowują będzie w tym roku szczególnie dla nich odpowiedni strój i szar· radośnie I uroczyście. fy.

W ca!olcsztalcle obchodu śwlę ta Lipcowego ważnym elemen­tem będzie derilada sportowców w dniu 22 Lipca, \V której win­ni wziąć udział wszyscy sportow cy z terenu miasta ł,odzl I mło­dzież z oko!lc:mych obozów I ko­lonii.

Zadaniem każdej organizacji sportowej I każdegó sportowca Jest przywitać świ~to 22 Lipca nowymi oslą:i;ntęcla~I sportowy­mi, rerulzacjl:i zadM planowych. masowym zdobywaniem odznal< SPO I BSPO. biciem rekordów l<ót, okręgów, zrzeszeń I relror· dów Polski, osiąganiem wyższych klas sportowych. oraz Jeszcze bardziej rozwijać czyn restlwa· lowy wzmacniając walkę o zdo· bycie jak najwłęce.I nowych człon ków kół sportowych.

ŁKKF poleca, aqy wszystkie organizacje sportowe przys-tąp!ly do wykonania następujących prac:

Wszystkie organlzac.Je · sporto· we przystąpią natychmiast do systematycznych ćwiczeń. mar· ~zu sportowe~o. śpiewu, przygo­towania pokazów sportowych Itp.

Szczególną uwagę należy zwró c;ć na przygutowanla grup lub calych kół, które będą w czasie defilady wykonywały ćwiczenia gimnastyczne Itp.

Przodownicy pracy sportow· CY. mistn:owie sportu, mistrzo­wie Polski, rekordziści Ł<Xlzl I

Zrzeszenia I poszczególne or· ganlzacje winne przeprowadzić do dnia 16 lipca .:i;eneralną pró· bę pokazów ' defilady.

Z dniem 6. VII. br. Koml~la Sportowa Komitetu Obchodu śwle ta PKWN, przy!łtąp1 do kontroli w poszczególnych organizacjach przygotowali 1 realizacji wytycz· nych, które były podane jnż na odprawie w dnju 23 czerwca br.

Trener Konarzewski przeanalizuje mistrzos!wa Europy

We wtorek dnia 7 lipca br. w Łódzkim Komitecie Kultury Fizycznej (Plac Komuny Pa· ryskiej) ó godzinie 18 odbę­dzie się posiedzenie Rady Tre­nerów Pięściarskich, na któ­rym trener Tomasz Konarze· wski przeprowadzi analizę mi­strzostw Europy w boksie. Na­stępnie odbędzie się dyskusja.

N.a zebranie to obok trene· rów i instruktorów pięściar­skich zaprasza się również SE:· dziów i działaczy s·portowych. Goście mile widziani.

nie krzywd'T.i. iadnej ze stron. dueć tego o Anlela\lu. Heleno'Wie,

·. ·- · Szczepocki po­~'·9 konał Jachni-W poszczególnych wagach tak Ta ambitna i agresywna

w GWKS jak i we Włókniarzu „mucha" walczy nadzwyczaj widzieliśmy silne punkty, oraz chaotycznie i nieczysto. Anie­bardzo słabych technicznie pię lak stracił na szybkości i ściarzy. chociaż zamęcza przeciwni-

~> ka. Wczoraj do szło więc do re wanżu. Pierw­sza runda była wyśmienita. -POWROT KARGIERA ków -gradem uderze11, to jed­

nak widzieliśmy go już w du­żo lepszej formie.

Szczepockl (Wł.) Szybkie zwar• Po dłuższej przerwie pow­

rócił do macierzystego klubu Kargier. Poczynił duże postę­py, stracił monotonny s.-zablon V'alki, nie bije chaotycznie, a tc-az pod okiem Pisarskiego. gdy będzie jeszcze celniej wy­prowadzał lewe próste - pod-

Akademickie m=strzosłwa Polski

W dalszym ciągu Akademie-

! kich Mistrzostw Polski odby· wających się w Krakowie z

I udziałem lekkoatletów NRD, uzyskano szereg dobrych wy-ników.

Z zawodników poh.kich naj­lepszy wynik osiągnął Fabry­kowski skacząc wzwyż 1.85, a Kozi owska (A WF Warszawa)­rzu 1iła dyskiem 39.52.

z reprezentantów NRD Se· liger w biegu na 200 m kobiet pobiła rekord NRD wynikiem 24,9, a Schroeder na tym sa · mym dy$tansie wyrównał re­kord NRD - 21,8. Dittner w półfinałowym biegu na 400 m ppł. wyrównał rekord krajowy - 54,2, a w finale zwyciężył w czasie 55.3.

·DOBRA TAKTYKA

cia, dobra wy­miana ciosów, Jachnik lepszy na dystans, Szczepocki góro­wal w zwarciach. Zapowiada ło się, że będzie to najlepsze spotkanie meczu. Niespodzie­~·anie w drugiej rundzie Jach nik głową rozciął Szczepockie­mu łuk brwio1.vy, za co zo­stał przez sędziego ringowego ·z.dyskwalifikowany.

Walczył również Kęcerski, miał trudnego przecivvnika w Stanikowskim II. Rozcięty łuk brwiowy bardzo przeszkadzał mu od początku drugiego star ::ia, a mimo to reprezentant Włókniarza bardzo dobrze tak 'ycznie rozwiązał walke. Kil­ka celnych kontr wybiło zu-Qełnie z uderzenia Stanikow- STARZY ZNAJOMI skieito_. zwlaszcz.a w drugiej I w półciężkiej spotkali si~ rundzie. dwaj dawni koledzy kluboWl

Walaszczyk (Włókniarz) i DLACZEGO_? Gieraga (GWKS). Te.n ostatni

ft;.,...,...,.,,r~k

(GWKS)

Mozna by ~a /stoi w n:1i':j~cu V: swym roz­d~ć pytanie, woju pięsciarskun. Walasz­dl'3C7.ego ~ b~r czyk nabrał rutyny i agres~ wach Wlokma ności. Wygrał bez zastrzeżen. rza stani.ił w w wadze ciężkiej debiutu­wadz;e . lekkiej jacy w barwach Włókniarza

Ka.zmierczak Woźl'l:iak ruszył z furią na przeciwko. Ka- Wi()::zorka (GWKS). Zadał kil cm:arkowi. - ka silnych haków w korpus, Am to młody trafił w szczękę, a potem sam zawodnik, ani nadzial się na dwie potężne .dobry techni~ kontry i po kilkudziesięciu i trudno choc sekundach nierozważnej wal­

n~ mon;ent przypuszc~ać by Id został wyliczony. Pisars~i.emu . udało si~ wy- Wyniki techniczne (na pier-kszhtałłkcic kz :i1ego, zrte~z.~ą u wszym miejscu pięściarze se y u anery. war osc10we Wł'k · ) go pięściarza. Czy nie lepiej, 0 marza :

III L• gdyby na ringu ·w mie]sce •W wadze muszel Anielak wy•

t oa punktował \V stosunku 2:i śwler• e!J Kaźmierczaka stanął junior? czka. w wadze koqucieJ Karqier

b wygrał zde.:ydowanie z Blasz·

nra ez przerwy NIEUZASADNIONE GWIZDY czykiem, w piórkowe! Kęcerskl

B l d • 1 -, wygrał na i;:unkty niejednog!o-ez o Zlane .l" w rozqrywkach p'łkarskich Kilka słów poświęcić rów- śnie ze Stanikowskim u. w lek-

~ łódzkiej Liqi Międr.ywojewódzkiej nież należy młodemu i ambit- kiej Każmlerczaka poddał w dru Włókn!arz (Pab) -Kolejarz (t) 2: O

b ' k d • tk k w nie nastąpi przerwa wakacyjna. nemu Kaźmierczakowi Il glej rundzie Kaczmarkowi sekun

W meczu piłkarskim o mi- o oz a ry s·a are we rzoszczu Dziś spotkają ;ię w Czestocho· (Wl'!Łn' ) kt' d . ln" t dant Pl~arskl, w lekko-półśred· strzostbwo !II hLigi rodzegranym

1 I (j ~k~ ~a~:~~~~n~:!f~1i.i~qr.:i~~6\ wia~ i~~~io o;~t~~~a~e~~ ~:=~c~~bK~?~~na:,;~~; g~rfr:~~~

w Pa iamcac , po czas o - St 'k k' I ł Kaźmierczak uległ na punkty · brzymiej ulewy, tamtejszy We Wr-zeszczu rozpoczął się O· Jewódzka, Zlełnlok (Spójnia War nią Tomaszów. Unia Pi<>trków ąo· ani ows iemtL · Przegra Stanikowskiemu 1, w lekko-śred·

Wł 'k . k ł K l . _ bóz kondycyjno-szkoleniowy dla ~za wa). Tumidajewicz (Gwarctta s5'ci u s:ebie lódzl<I Widzew, 3 dwie pierwsze rundy, a gdy W niej Szczepockł wygrał przez dy• o marz po ona O e3ar„a najlepszych siatl{arek polskich Kraków). Zlembówna (Gwardia tal Skarżysko swoją lmien·nicz. trzeci!J1 starciu celnym hakiem 'kwalifikację Jachn1ka w drugiej

(Łódź) 2:0 (0:0). ~ kandydatek na wyja7d do Bu Wrocław) I Josko (OWKS (Lu· kę ze Starachowic. w z" oładek zupeł · ł b'ł rundzie, w średniej Haze uleał na Bramki dla gospodarzy zdo karesztu na IV śwlatowv Fest!· blin). Mecz Gwardii (Łódź) z Włók· · · ' me os a

1 punkty Tomczykowi, w pókięż·

wal Mlod7ieży 1 studentów. n;arzem (Radom) został przeło- Stanikowskiego, prze·zedł do . byli Wagner i Kurowski. Sę- Brak Jest Je~zcze Flgwer (AZS żony na termin późniejszy. huraganowego finiszU: Rund<> koeJ Walaszczyk wypunktował dziował Bukowski z Radomia. · Na obozie znajdują się: . Ab!- Warszawa). Zarzyckiej (Spójnia * * * wygr ł b t . . 1 " Gieragę 1

w ciężkiej Woźniak Wlóknian: pabianicki po siak, Ha.lcówna Szczawh1ska. Za WRrszawa) 1 Welsyng (KoleJarz w 1 Lidze będziemy miell tyl I . . a . ez twą p11em.a,, ecz w przegrał przez nokaut w pierw-

• kolska (AZS Warszawa), Toma· Gdańsł<) zaw<>dn1czkl te przyhę· ko jeden mecz załeqłv. W Gdań- sumie me s a~cz~ o JUZ punk- szel rundzie z Wieczorkiem. . tym zwycięstwie utr.zyma, na- szewska, Knrtz, Po:i;orzel ska, dą na obóz po zakm~czeniu egza sku tamtejsi Budowlani qrają tów na odrobienie strat z po- Sęrlzlow11.ł w ringu Marcinkow-dal pozycję leadera tabeli. Buczma (Kolejarz Gdaflsk), Wo· mlnów na uczelniach. z Górnikiem Radt :n. przednich dwu stal'.Ć. Sta.ni- ski. Widzów a.ooo. :tb. Skłbield 8 DZIENNIK ŁODZKI nr 159 t2787\ D·•·23227. Druk. Zlid Gru. a.a w . .,.i'r•H" - Lódt:-ui:- 2.wtrk:I 11::::-Paoler& dn.lk.-mat:'lo..-