Transcript

P O R A D N I K

Siedzący tryb życia, stres czy brak ruchu powodują spowolniony metabolizm, co odczu-

walne jest głównie wczesną wiosną.

str. 5

F E L I E T O N

Rak spoczywa uśpiony w każdym z nas. W dużym stopniu od nas zależy czy się obudzi, dlatego lep-iej próbować się mu przeciwstawić i zapobiegać,

niż go później leczyć.str. 7

Bio Family ma taką wolę i dlatego, w każdą niedziele wolną od handlu będzie czynny dla swoich klientów. Wierzymy, że zdrowie nie może czekać.

Wolne od toksycznego jedzenia, wolne od hormonów, wolne od oprysków che-micznych, wolne od nawozów sztucznych, wolne od modyfikacji genetycznej, wolne od konserwantów, ale nie od ekologicznego i zdrowego jedzenia.

Bio Family Supermarket czynny będzie od 10:00 do 20:00 w kwietniowe niedziele: 8.04, 15.04, 22.04 i 29.04.

Z O S T A T N I E J C H W I L I

BIO FAMILY SUPERMARKET CZYNNYW KWIETNIOWE NIEDZIELE

Zakaz handlu w niedziele w Polsce obowiązuje od 1 marca. Handel

w niedziele będzie ograniczony do dwóch niedziel w miesiącu. W myśl ustawy w 2018 roku w aż 39 niedziel sklepy będą zamknięte.

Bez względu na wszystko najważniejsze jest zdrowie. Dlatego też Bio Family Supermarket będzie czynne w każdą niedziele kwietnia objętą zakazem handlu.

Sklepy prowadzone przez rodziny, przez indywidualnych właścicieli będą mogły funkcjonować, jeżeli sami (właściciele) będą tą działalność prowadzili, jeśli taka będzie ich wola - tłumaczy prezydent Andrzej Duda.

S Z U K A J Ą C Z D R O W I A

Fakt, że własne zdrowie możemy budować dietą wydaje się niezaprzeczalny, jesteśmy przecież

tym, co jemy.

str. 10

Żywienie kontra nowotwórCześć II5 postanowień na wiosnę Owoce róży na odsiecz

ludzkości

M I E S I Ę C Z N I K K W I E C I E Ń 2 0 1 8

Bo jedzenie ma znaczenie!

Wydanie Trzecie / No. 3

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

GLOS BIO FAMILY

M A M A A L E R G I K A G O T U J E | S P O T K A N I E A U T O R S K I ESOBOTA, 14 KWIETNIA, GODZ. 12:00

Zapraszamy wszystkich do Bio Family Supermarket na spotkanie autorskie z Panią Katarzyną Jankowską autorką serii książek pt. „Mama Alergika Gotuje”.

„Wierzę, że jesteśmy tym co jemy, dlatego propaguję zdrowe odżywianie, pozbawione sztucznych barwników, konserwantów i żywności przetworzonej. Wszystkie moje potrawy powstają na bazie naturalnych i ekologicznych

produktów.”

Spotkanie odbędzie się w sobotę, 14 kwietnia, o godz. 12:00. Podczas spotkania będzie można porozmawiać z Panią Katarzyną i otrzymać autograf w książce.

Książka dostępna w sprzedaży w Bio Family Supermarket.

Z A P R O S Z E N I E

Foto: Ola Dutko

Głos Bio Family / No. 32

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

Alergia to najczęstsze przewlekłe schorzenie u najmłodszych. Uczu-

lenia na rozmaite alergeny dotyczą ponad 10% dzieci. Wiele z alergii po-wodowanych jest przez pokarm – naj-częściej: białko mleka krowiego, białko jaj, gluten, ryby, czekoladę i cytrusy. Najlepszą ochroną przed alergią jest – zdaniem specjalistów – karmienie niemowlęcia piersią przez co najmniej pierwsze pół roku życia. A potem warto sięgnąć po żywność certyfikowaną.

Młodzi, aktywni zawodowo ludzie, wychowujący potomstwo starają

się, by ich dzieci mogły skorzystać z do-brodziejstw produktów certyfikowanych. Nawet kiedy nie stanowią one podstawy codziennego jadłospisu, rodzice chcą zapewnić dziecku wszystko to, co dla niego najlepsze. Dlatego często kierują się w stronę tzw. green parentingu, czyli ekorodzicielstwa. Zmiana ich podejścia do żywienia najmłodszych towarzyszy już pierwszym dniom od momentu

zajścia w ciążę, a nawet wcześniej: w okresie przygotowania się do pełnienia nowej życiowej roli. Przyszli rodzice nie tylko rezygnują wówczas z niezdrowych używek i starają się kupować żywność w jakości ekologicznej, ale przykładają też większą wagę do odpowiedniego zbilan-sowania rodzinnej diety.

Na kłopoty: ekożywność!

Niemniej jednak wielu rodziców zaczyna reagować wówczas, gdy w

rodzinie pojawia się choroba. Rodzice najczęściej szukają produktów bezglute-nowych. Obecnie w żywności przemy-słowej gluten dodaje się do wszystkiego, nawet do wędlin. Inaczej wygląda sytu-acja w żywności ekologicznej, która jest czysta, zdrowa i bez zbędnych dodatków. Kiedy u dzieci pojawiają się alergie i nietolerancje pokarmowe, rodzice poszu-kują ekologicznych produktów. Szukają słodyczy bez cukru w postaci suszonych owoców oraz napojów roślinnych, zwa-

B E A T A K O Z Ł O W S K A | E K O d o s t a w c y w w w . e k o d o s t a w c y . p l

ALERGIE POKARMOWE U DZIECI A EKOŻYWNOŚĆ

nych “mlekami” roślinnymi, związanych z nietolerancją na mleko krowie.

Jak jednak nie dopuścić do tych nieto-lerancji? Czy spożywanie żywności

certyfikowanej od chwili podjęcia decyzji o poczęciu dziecka może uchronić maleństwo przed kłopotami żywieniowymi w przy-szłości? – Wszystko zależy od tego, jaką żywność rodzice uznają za ekologiczną. Wielu rodziców ciągle jeszcze ufa hasłom reklamowym na etykietach produktów. Zdarza się, że rodzice po takie artykuły spożywcze sięgają, wierząc w slogany nie-poparte certyfikatem i z uwagi atrakcyjną na cenę.

W poszukiwaniu straconego smaku

Kilka lat temu TNS Polska przeprowa-dziło badania sprawdzające, dlaczego

Polacy sięgają po żywność ekologiczną. Okazało się, że głównym powodem kupo-wania ekożywności jest jej smak. Tymcza-sem w większości badań przeprowadzanych

Głos Bio Family / No. 3 3

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

w innych krajach pierwszym powodem wybierania produktów organicznych są ich walory zdrowotne. Niemniej jednak świadomość, że ekożywność jest zdrowa i warto ją wprowadzać od pierwszych dni życia z dnia na dzień rośnie. – Rodzice są coraz bardziej świadomi, jak bardzo sposób odżywiania malucha wpływa na jego dalszy rozwój i stan zdrowia. Rodzice wolą zainwestować w ekolo-giczne, zdrowe produkty niż w leki. Gdy pojawia się konieczność takiego wyboru, to często kupują dla siebie produkty konwencjonalne, a dla niemowląt ekolo-giczne. Zdają sobie zatem sprawę z tego, że im mniejszy organizm, tym bardziej

może zaszkodzić produkowana na skalę przemysłową żywność. Najbardziej po-pularne wśród rodziców są ekologiczne owoce i warzywa, chrupki BIO dla dzieci, słodycze bez cukru na bazie owoców lub z zamiennikami białego cukru oraz kaszki dla niemowląt i mleko w proszku w jako-ści ekologicznej.

Zdrowa moda na produkty certyfiko-wane dla dzieci wkracza do nas z

zachodu Europy i to prawdziwy powód do zadowolenia. Istnieje bowiem duża szansa, że dzięki temu dzieci będą zdrow-sze.

Należy uświadomić wszystkich, jak ważne jest czytanie etykiet i zwracanie

uwagi na certyfikaty i wiarygodne ozna-czenia żywności. Także w mediach coraz częściej pojawiają się artykuły i audycje propagujące ,,świadome zakupy” z obo-wiązkowym czytaniem etykiet. To przynosi efekty, widać, że świadomość rodziców jest coraz wyższa. Rodzice zwracają uwagę zwłaszcza na skład, sprawdzają czy jest w nim cukier, gluten i inne alergeny.

I N F O R M A C J A

Wszystkie produkty dostępne w Bio Family Supermarket.

Sun BabyDeser gruszka - jabłko bezglu-tenowy Bio190 g / 1 opak.

OkovitalŻelki zwierzaki owocowe Bio100 g / 1 opak.

Alce neroKaszka ryżowa bezglutenowa z witaminą b1 Bio250 g / 1 opak.

DanivalPoki przecier jabłkowo-truskawkowo Bio90 g / 1 opak.

BiominkiWafle kukurydziano-jaglane niesolone Bio62 g / 1 opak.

NatumiNapój jaglany bezglutenowy Bio1 l / 1 opak.

Głos Bio Family / No. 34

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

Siedzący tryb życia, stres czy brak ruchu powodują spowolniony

metabolizm, co odczuwalne jest głównie wczesną wiosną. Objawia się to zmęczeniem i brakiem energii. Aby tego uniknąć, powinniśmy pomyśleć o „oczyszczeniu” naszego organizmu. Jak to zrobić?

Pij zdrowo

Ludzkie ciało składa się w 60 procen-tach z wody. Każdego dnia wraz z

metabolicznymi przemianami ilość wody w naszym organizmie ulega zmianie, dlatego musi być przez nas uzupełniana. Codzienna porcja wody, jaka powinna być dostarczona, to około dwóch litrów, w przeliczeniu na szklanki wychodzi ich osiem. Do tego bilansu wliczmy kawę, herbatę czy różnego rodzaju soki. Te ostatnie najlepiej smakują świeżo wyci-śnięte, np. sok z marchewki, jabłka czy buraka.

A może sok z brzozy?

Nie należy również zapominać o soku z „drzewa mądrości”, czyli

brzozy, który na wiosnę obfituje w swoje dobroczynne składniki. Świeży sok z pnia brzozy bardzo dobrze sprawdzi się w diecie oczyszczającej, szybko pozwoli pozbyć się zbędnych produktów przemia-ny materii, dodatkowo uzupełni niedobór witamin i składników mineralnych, których brakuje w naszym organizmie po zimie. Ten wiosenny napój wspomaga pracę wątroby – ułatwia oczyszczanie krwi obciążonej przez toksyny - i nerek – poprawia proces filtracji układu moczo-wego, dzięki czemu usuwa różnego ro-dzaju złogi znajdujące się w przewodach moczowych. Jeżeli nie mamy możliwości samodzielnego zbioru soku, znajdziemy go w sklepach z ekologiczną żywnością.

Błonnik i produkty wieloziarniste

Błonnik to wierny sprzymierzeniec zdrowego oczyszczania. Doskonale

E L Ż B I E T A T Y P E K | B I O K U R I E R

5 POSTANOWIEŃ NA WIOSNĘ

usprawnia pracę przewodu pokarmowego i poprawia przemianę materii. W swoim działaniu przypomina miotłę, gdyż wymiata z jelit zalęgające w nich resztki niestrawionych pokarmów. Dzięki temu skutecznie zapobiega zaparciom. Ponadto pomaga pozbyć się z organizmu toksyn, metali ciężkich i związków azotu. Dzięki swoim właściwościom wchłania wodę i pęcznieje, zwiększając swoją objętość. Skutkiem jest wypełnienie żołądka i poczu-cie sytości. Znajdziemy go m.in. w otrębach pszennych, czerwonej i białej fasoli, suszo-nych śliwkach i figach.

Przy spożywaniu błonnika pamiętajmy o piciu dużej ilości płynów, gdyż mała ilość spowoduje, że błonnik jak kamień będzie zalegał w przewodzie pokarmowym!

Według najnowszej piramidy żywienia, podstawa diety to produkty zbożowe. Są najważniejszym źródłem energii, o czym decyduje stopień zmielenia ziarna. Najwię-cej witamin, przeciwutleniaczy i składni-ków mineralnych znajduje się w ziarnach

Głos Bio Family / No. 3 5

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

nieprzetworzonych. Są one grubo zmie-lone i nieoczyszczone. Produkty otrzy-mane z takiej mąki zawierają najwięcej witamin z grupy B, składników mineral nych, takich jak: fosfor, żelazo, cynk czy magnez. Zastąpmy więc jasne pieczywo, zawierające tuczącą skrobię, ciemnym. Bułki grahamki, orkiszowe, chleb razowy czy z ziarnem amarantusa spożywane na śniadanie to strzał w dziesiątkę!

5 dobrych źródeł błonnika:● Otręby● Fasola● Śliwki● Figi● Produkty pełnoziarniste

Warzywa i kiełki

Nowalijki - pojawienie się ich na straganach zwiastuje wiosnę. Jednak

pomimo wspaniałego wyglądu, ich skład może budzić grozę. Azotany, ołów, rtęć

czy środki ochrony roślin to związki chemiczne, które najczęściej zawarte są w nowalijkach. Nowalijki w postaci ziół i przypraw możemy wyhodować sami w doniczkach. Pyszny i zdrowy szczypiorek czy natka pietruszki urozmaicą nasze dania spożywane w ciągu dnia. W walce z toksynami w naszym organizmie pomogą nam z pewnością kiełki warzyw. Wiosną, gdy nasze organizmy są osłabione, kiełki działają jak energetyczny zastrzyk! Są lekkostrawne, a jednocześnie mają dużą wartość odżywczą.

W kiełkujących nasionach uaktywniane są enzymy, które biorą udział w rozkła-daniu wielocząsteczkowych substancji zapasowych, czyli białek, tłuszczy i wę-glowodanów. Gdy dodamy je do naszych potraw, usprawnią pracę naszego układu pokarmowego. Zawierają też wyżej wymieniony „wymiatacz” złogów, czyli błonnik, dlatego też powinny stanowić je-den ze składników diety oczyszczającej.

Powinny pochodzić z hodowli organicznej, co da nam gwarancję, że ziarna są wolne od pestycydów i chemicznych środków kon-serwujących. Na świecie do kiełkowania używa się około dwudziestu różnych roślin, są to głównie zboża i rośliny motylkowe. U nas najbardziej popularne to kiełki rzeżuchy, które również stanowią element dekoracyj-ny na stołach wielkanocnych, oraz kiełki rzodkiewki. Są łatwe do wyhodowania i bardzo pomocne w diecie oczyszczającej.

Rusz się!

Przy przyprowadzaniu „do porządku” naszego organizmu nie zapominajmy o

sporcie. Każdy wysiłek fizyczny zwiększa wydzielanie toksyn z naszego organizmu. Warto zajrzeć do sauny parowej lub modnej ruskiej bani – wypacamy toksyny i chud-niemy!

I N F O R M A C J A

Wszystkie produkty dostępne w Bio Family Supermarket.

NutrumentoFasola biała Bio 400 g / 1 opak.

Geo Rzeżucha Bio35 g / 1 opak.

Dary NaturyRzodkiewka Bio30 g / 1 opak.

La Bio IdeaFasola czerwona kidney puszka Bio400 g / 1 opak.

BiowaldSok z brzozy Bio330 ml / 1 opak.

Bio PlanetOtręby gryczane Bio250 g / 1 opak.

Głos Bio Family / No. 36

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

Mówi się, że rak spoczywa uśpiony w każdym z nas. W dużym stop-

niu od nas zależy czy się obudzi, dlatego lepiej próbować się mu przeciwstawić i zapobiegać, niż go później leczyć. Zatem dbajmy o to, co najważniejsze, czyli zdrowie i wybierajmy świadomie żywność, która nie będzie nam szko-dzić. A co nam szkodzi?

GMO!

Pomidor z genem ryby, ziemniaki z genem meduzy, sałata z genem

szczura. Modyfikowana żywność (GMO) to wielka niewiadoma, ale zarazem też duża szansa. Dla jednych to zagrożenie zdrowia i życia, dla drugich szansa na wyeliminowanie głodu na świecie i dobry interes. Na całym świecie toczy się wielka debata nad tym kontrowersyjnym tematem.

Stawka — nasz jadłospis, konsekwencja — nasze zdrowie. Żywność modyfiko-wana genetycznie, to wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego i roślinnego, których DNA zostało zmienione. Dzięki inżynierii genetycznej można do jednego organizmu przeszczepić kod genetyczny innego.Do tej pory jednoznacznie nie stwierdzo-no, czy GMO jest bezpieczne. Naukowcy upierają się jednak, że konieczne są dalsze badania, aby stwierdzić jak to jest z tym całym GMO.

A D R I A N N A P O S T E K | D I E T E T Y K

ŻYWIENIE KONTRA NOWOTWÓR CZĘŚĆ II

Jednak modyfikacja kodu genetycznego przecież nie jest naturalnym procesem, a jej skutki są trudne do przewidzenia. Innym problemem są alergie. Modyfika-cja DNA wśród wielu roślin uprawnych może spowodować wprowadzanie do żywności nowych alergenów, a ich cało-ściowe przebadanie nie będzie możliwe. Alergie to nie jedyny skutek uboczny, który może wystąpić po spożywaniu produktów GMO. Oprócz tego możliwe są także zaburzenia płodności, choroby układu pokarmowego, obniżenie odpor-ności, a także…. nowotwory!

Ponieważ nie wszyscy konsumenci to wiedzą lub o tym pamiętają, warto przy okazji dodać, że posiadająca certyfikat żywność ekologiczna nie może zawierać genetycznie modyfikowanych organi-zmów.

Cały ten cukier…

Z pewnością każdy z nas słyszał, iż nadmiar cukru w diecie może mieć

fatalne skutki nie tylko dla sylwetki, ale również dla zdrowia. Nie bez powodu nazywany jest „białą śmiercią”. Wśród najczęstszych skutków nadmiernego spożycia cukru wymienia się nadwagę i otyłość, które w konsekwencji mogą doprowadzić rozwoju insulinooporności, cukrzycy, nadciśnienia bądź miażdżycy. Mniej oczywiste mogłoby się wydawać powiązanie nadmiaru cukru w diecie z rozwojem nowotworów. Badania, które prowadził niemiecki biochemik, Otto He-inrich Warburg wykazały, iż metabolizm guzów złośliwych jest ściśle powiązany ze spożyciem cukru, czyli mówiąc wprost – rak żywi się cukrem. Spalanie węglowo-danów powoduje powstawanie wolnych rodników, które uszkadzają DNA i mogą z czasem doprowadzić do rozwoju zmian nowotworowych.

Spożycie cukru powoduje, iż trzustka wy-dziela insulinę – im więcej go spożyjemy, tym więcej insuliny zostanie uwolnione. Wydzielaniu insuliny towarzyszy rów-nież wydzielanie IGF (insulinopodobny czynnik wzrostu), co nasila stan zapalny i powoduje szybszy wzrostu guzów nowo-tworowych. Powyższy mechanizm może tłumaczyć fakt, dlaczego otyłe kobiety częściej chorują na raka piersi. Otyłość często wiąże się z insulinoopornością, co skutkuje podwyższonym poziomem insuliny we krwi a tym samym przyśpie-

Głos Bio Family / No. 3 7

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

szeniem rozwoju zmian nowotworowych.

Należy jednak podkreślić, iż dieta jest tyl-ko jednym z czynników, które powodują rozwój nowotworów. Istotne są również uwarunkowania genetyczne i czynniki środowiskowe. Jeśli chodzi o dietę, to szczególnie niebezpieczne jest częste spożywanie żywności wysoko przetwo-rzonej, która często stanowi bogate źródło nie tylko cukrów, ale również tłuszczów (głównie tych najbardziej szkodliwych). Naukowcy alarmują, iż taka dieta w połączeniu z niskim spożyciem owoców i warzyw, co jest cechą charakterystyczną zachodniego stylu życia, ma ścisły zwią-zek ze zwiększoną zachorowalnością na nowotwory.

Pij mleko?

Mleko i jego przetwory towarzyszyły człowiekowi od dawna. W czasach

starożytnych było synonimem bogactwa. Bez niego nie byłoby ani jogurtów, ani śmietany czy serów. W literaturze może-my znaleźć wiele korzyści zdrowotnych przemawiających za jego spożywaniem. Przecież wzmacnia kości, jest bogate w składniki odżywcze, jest świetnym źródłem witamin. Jedni uważają, że jest zdrowe i czyni ich „wielkim”, inni, że jest szkodliwe i niestrawne dla człowieka. Zacznijmy od takiego argumentu, prze-mawiającego za wyłączeniem z jadło-spisu mleka i jego przetworów — żadne dorosłe zwierzę, poza człowiekiem, nie pije mleka. Z jednej strony to prawda, z drugiej wyobraźmy sobie byka sączą-cego kawę. Jednak produktów, które je człowiek, a inne zwierzęta nie, jest

zdecydowanie więcej… Więc jak to jest z tym mlekiem?

Jakość produkowanego mleka zależy od wielu czynników. Są to między innymi: uwarunkowania genetyczne, pora roku, stadium laktacji, wiek krowy i jej zdro-wie, higiena pozyskiwania mleka oraz żywienie. W mleku mogą być zawarte sterydy, hormony wzrostu czy antybioty-ki. Ze względu na większą ilość ludności i zwiększone zapotrzebowanie krowy są stymulowane powyższymi specyfikami do laktacji. Dawno, dawno temu… krowa dawała około 2000 litrów mleka na rok, dziś dzięki specjalnej paszy, hormonom uzyskujemy nawet do 20 000 - 50 000 litrów od jednej krowy. Tak duża eksploatacja ciała zwierzęcia powoduje, że krowy chorują, a ich wymiona ropieją. Z tego względu związki jakimi, jest fasze-rowane bydło, przedostają się do mleka, a wraz z nim do naszych organizmów.

Pamiętajmy, że często zdarzają się też przypadki nietolerancji laktozy lub alergie na białko mleka — jeśli ich nie

mamy, spożywajmy produkty mleczne ze względu na ich wysoką wartość odżyw-czą, ale z dobrego, sprawdzonego źródła. Polecam wybierać ekologiczne, które będą bez zbędnych i szkodliwych dla nas substancji.

Ponadto badania przeprowadzone na zlecenie Unii Europejskiej wykazały, że w porównaniu do produktu konwencjo-nalnego mleko ekologiczne zawiera 60% więcej cennych kwasów tłuszczowych omega-3, a kwasy te są dla nas niezwykle cenne.

Ryby?

Polskie Forum Profilaktyki Chorób Układu Krążenia zaleca spożywanie

tłustych ryb minimum dwa razy w tygodniu, a Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) oraz Europej-ski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności zalecają, aby kobiety w ciąży i karmiące piersią nie spożywały ryb w ilości więk-szej niż dwie porcje w tygodniu. Do tego badania pokazują, że długołańcuchowe kwasy tłuszczowe zawarte w rybach mają dobroczynny wpływ na nasze zdrowie, a zatem dlaczego coraz częściej słyszymy, że ryby nas trują?

Dlatego, że obecnie wody, w których żyją ryby, są zanieczyszczone szkodliwymi substancjami, a ryby niestety je szybko chłoną. Są to dioksyny i metale ciężkie, a w tym tzw. PCB, które Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała za substancje pronowotworowe.

Niektóre hodowle ryb mogą przypominać hodowlę przemysłowego drobiu na masową skalę, gdzie hormony, antybio-

Głos Bio Family / No. 38

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

tyki i różne chemikalia są na porządku dziennym. Do tego nie wiemy, z czego składał się ich pokarm, a więc co zjemy właściwie także my, zjadając niepozorną, zdrową rybkę. Im starsza ryba i większa, tym więcej zdążyła zakumulować rtęci.

Jaka ryba w takim razie najlep-sza?

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Warto sprawdzać, z jakiego obszaru połowów pochodzi dana ryba (informacja powinna być na etykiecie). Prawdopodobnie najmniej zanieczyszc-zonymi zbiornikami są wody Oceanu Atlantyckiego i Pacyfiku oraz Morza Północnego. Możemy także kupić rybę hodowlaną z ekologicznym certyfikatem. Nasuwa się tutaj pytanie — a jak hodowane są eko ryby? Unijne regulacje dotyczące rolnictwa ekologicznego obejmują także hodowlę ryb. Ekologic-znym hodowcom ryb nie wolno stosować hormonalnej stymulacji rozrodu, powinni stosować pasze ekologiczne i uzupełniać je paszami rybnymi, uzyskanymi z połowów, które są prowadzone w sposób przyjazny dla środowiska. Pamiętajmy, że w produkcji ekologicznej zabroniona jest oczywiście chemia. Zagęszczenie ryb jest ograniczone, często jest to kilkukrotnie niższe niż w akwakulturze konwencjonalnej. A co za idzie? Niskie zagęszczenie przekłada się na wyższy dobrostan ryb, skorupiaków i małż.

Podsumujmy sobie zebrane informacje: na pytanie – czy warto jeść ryby? Odpowiedź brzmi: tak! Ale tylko te z dobrego źródła.

Niedobór witaminy D!

Witamina D większości z nas ko-jarzy się jedynie z jej udziałem w

prawidłowej budowie kości. Jednakże badania ostatniej dekady wykazały jej szeroki wpływ na funkcjonowanie organizmu człowieka. Wykazano m.in. związek pomiędzy poziomem wita-miny D w organizmie a rozwojem takich chorób jak cukrzyca, choroby sercowo – naczyniowe, autoimmunologiczne czy właśnie nowotwory. Witamina D jest wyjątkowa pod tym względem, iż jako je-

dyna z witamin może być syntetyzowana w organizmie dzięki ekspozycji na pro-mieniowanie słoneczne.

Witamina D stanowi silny przeciwutle-niacz, który spowalnia procesy starzenia organizmu, jak również chroni komórki ciała przed uszkodzeniami, dzięki zdolności do neutralizowania wolnych rodników. Naukowcy potwierdzili jej działanie przeciwnowotworowe wobec wielu typów nowotworów, szczególnie tych, których powstawanie zależy głównie od sposobu żywienia. Oprócz tego wykazano, iż pochodne tej witaminy odpowiadają za inicjowanie niszczenia komórek rakowych oraz hamowanie ich rozwoju.

Już w badaniach z lat 40. XX wieku zaobserwowano zależność pomiędzy

zamieszkiwaną szerokością geograficzną a występowaniem niektórych nowot-worów. U mieszkańców terenów o mniejszym nasłonecznieniu, czyli o obniżonej syntezie witaminy D, częściej obserwowano występowanie no-wotworów jelita grubego, jajnika, sutka i prostaty. Współczesne doniesienia również potwierdzają antynowotworowe działanie tej witaminy. Wykazano związek pomiędzy wysokim stężeniem witaminy D we krwi a obniżonym ryzy-kiem zachorowania na nowotwór prostaty i jelita grubego o 30-50%, jak również zaobserwowano obniżone stężenie wita-miny D we krwi, u pacjentów chorujących na najczęściej występujące odmiany nowotworów. Co ciekawe, stwierdzono również, że witamina D może wpływać

na długość życia osób cierpiących na choroby nowotworowe. Analiza badań prowadzonych w latach 1966-2014, wykazała, iż wysokie stężenie jednego z metabolitów witaminy D (25(OH)D) w surowicy było związane z niższym ryzykiem śmierci chorego.

Niedobór witaminy D jest obecnie bardzo powszechnym zjawiskiem i ocenia się, że może dotyczyć nawet około 50-80% populacji. Współczesny Europejczyk otrzymuje niewielką cześć promieniowania UV, którą otrzymywali nasi przodkowie, co ma związek m.in. ze zmianą stylu życia, stosowaniem filtrów przeciwsłonecznych czy zaniec-zyszczeniami atmosferycznymi. Oprócz obniżonej syntezy skórnej przyczyną niedoborów, jest również niedostateczne spożycie witaminy D w codziennej diecie.

Natomiast, z uwagi na fakt, iż niewiele naturalnych produktów żywnościowych jest bogatych w tę witaminę, bardzo trud-no całkowicie pokryć zapotrzebowanie na nią wraz z dietą. Źródłem tej wita-miny są głównie ryby, takie jak węgorz, łosoś, makrela czy śledź. W mniejszych ilościach również żółtko jaja, sery żółte czy mleko. Przykładowo, aby dostarczyć sobie dawkę 1000 j.m. witaminy D, należałoby codziennie spożyć około 200g łososia czy śledzia lub aż około 700g makreli. Niestety jak powszechnie wiadomo, Polacy spożywają niewiele ryb. Dlatego mieszkańcom krajów, szczególnie takich jak nasz, gdzie przez większość roku mamy niewielki dostęp do słońca zaleca się stosowanie doustnej suplementacji witaminą D.

Głos Bio Family / No. 3 9

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

Fakt, że własne zdrowie możemy budować dietą wydaje się nieza-

przeczalny, jesteśmy przecież tym, co jemy. Warto zatem stosować się do starożytnej zasady ojca wszystkich le-karzy, Hipokratesa: „Niech pożywienie będzie twoim lekarstwem, a lekarstwo twoim pożywieniem”. I chociaż współ-cześnie mogłoby się to wydawać proste, szczególnie w naszym rejonie świata, nie możemy przecież narzekać na brak żywności, łatwo się zgubić w gąszczu zaleceń, diet i koniecznych suplemen-tów.

Chcielibyśmy zaproponować Państwu jeden składnik co-

dziennego menu, który powinien się w nim znaleźć niezależnie od tego czy jemy mięso czy unikamy skład-ników zwierzęcych, czy wyklucza-my z diety białko, czy też opieramy ją na tłuszczach lub po prostu korzystamy z domowych przepisów tradycyjnej polskiej kuchni. W każdym przypadku jednego skład-nika pokarmowego będzie nam na pewno brakować – a jest nim kwas askorbinowy, czyli znana wszystkim witamina C.

Odkryta 90 lat temu została już do-kładnie przebadana, szczegółowo

opisano szereg procesów w naszym organizmie, w których witamina C jest

F U N D A C J A – I N S T Y T U T P O L S K A R Ó Ż A

SZUKAJĄC ZDROWIA…”OWOCE RÓŻY NA ODSIECZ LUDZKOŚCI”

niezbędna. Jest główny składnikiem odpowiedzialnym za produkcję kolagenu, który stanowi podstawowy budulec na-szych kości i stawów, ścięgien, warunku-je ich prawidłową strukturę, sprężystość oraz odporność na rozciąganie. To samo tyczy się skóry, jej zdrowia i możliwości regeneracji. Jak szybko goją nam się rany, złamania, jak szybko dochodzimy do formy po urazach zależy właśnie od ko-lagenu, a więc od ilości witaminy C. Ale kolagen to również naczynia krwionośne, ich szczelność i elastyczność, a więc

zdrowie naszego układu krążenia.

Witamina C wielu osobom kojarzy się głównie z odpornością. Wiemy

na pewno, że jest niezbędna w produkcji limfocytów T, a to one pierwsze stają do walki z wirusami i bakteriami. Ma niezwykle silne właściwości antyoksyda-

cyjne, a więc – wymiata wolne rodniki, przyczynę wielu chorób degeneracyjnych, które powstają latami – wolne rodniki atakują nas wszak każdego dnia. Badania wykazały, że odpowiednie uzupełnianie witaminy C chroni przed powstawaniem różnorodnych nowotworów, duże dawki są stosowane również wspomagająco w samym procesie leczenia.

Witamina C skutecznie chroni nas przed skutkami stresu, odżywia

mózg, jest odpowiedzialna za prawidłową syntezę neuroprzekaźników (do-paminy i noradrenaliny), pomaga się skoncentrować i chroni przed depresją.

Jednak jak się okazuje, ten sto-sunkowo prosty i często wystę-

pujący związek chemiczny wciąż budzi wielkie kontrowersje. Więk-szość osób powie, że witaminę C warto brać przeciw przeziębieniu. Ale ci, którzy stwierdzą, że należy

ją przyjmować codziennie i to w dużych ilościach narażają się na falę krytyki. Zwykle płynie ona od strony koncernów farmaceutycznych – masowa produkcja kwasu askorbinowego jest tania i nie przynosi dużych dochodów, za to jego stosowanie często przynosi oczekiwane rezultaty.

Niezwykle ważne jest zatem pytanie: ile rzeczywiście potrzebujemy

witaminy C i w jakiej formie ją przyjmo-wać? Tzw. RDA, czyli dzienną normę, widzimy często na etykietach wraz z informacją, jaki procent zapotrzebowania pokryjemy spożywając dany produkt. W przypadku witaminy C nigdy nie będzie to zgodne z prawdą. Przede wszystkim zapotrzebowanie na witaminę C jest kwestią indywidualną. Nie tylko zapo-trzebowanie dwóch różnych osób będzie różne, ale nawet my sami możemy mieć inne potrzeby w zależności od tego, czy jesteśmy zdrowi czy chorzy, zmęczeni czy wypoczęci, czy podejmujemy duży wysiłek – fizyczny lub umysłowy – czy

Sok z róży może być zalecany - jako źródło naturalnych witamin - do codziennego spo-życia dla kobiet w ciąży i matek karmiących – rozwijające się dziecko również potrzebuje dużych ilości witaminy C! Wielokrotnie był stosowany u niemowląt i małych dzieci, bu-

dując ich odporność na infekcje, jak również przeciwdziałając alergiom.

Głos Bio Family / No. 310

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

odpoczywamy. Możemy raczej określić bezpieczną minimalną dawkę dzienną.

Jest to możliwe w oparciu o badania, jakie już w latach 50. prowadził amery-

kański naukowiec Irwin Stone. Twierdził on, że gatunek ludzki dotknięty jest wadą genetyczną, polegającą na tym, że nie wytwarza i nie magazynuje on witaminy C. Nawet pies czy kot produkują witami-nę C w wątrobie, a człowiek jest skazany na pobieranie tak cennej substancji z zewnątrz. Stone i współpracujący z nim dwukrotny noblista Linus Pauling twier-dzili, że człowiek mógłby żyć znacznie dłużej i w dużo lepszym zdrowiu, gdyby zapewniał sobie właściwą ilość witaminy C każdego dnia. Obserwując, jak działa wątroba psa uzyskamy wskazówki, co do własnego możliwego zapotrzebowania na kwas askorbinowy. Dorosły pies o wadze 30-40 kg może produkować nawet 25 000 mg witaminy C dziennie. Ilość ta może rosnąć nawet kilkukrotnie w warunkach stresu. Jak zatem możliwe jest utrzymanie zdrowia człowieka, jeżeli zaleca mu się tylko 60-100 mg dziennie i to niezależnie

od warunków i stanu zdrowia? Najbar-dziej jaskrawym objawem niedoboru wi-taminy C jest krwawienie dziąseł – jakże częsta współczesna dolegliwość!

Czy mamy zatem łyżkami jeść synte-tyczny kwas askorbinowy w postaci

proszku, narażając się na podrażnienie przewodu pokarmowego i niewiadomą, jeżeli chodzi o przyswajalność? Hipo-krates, wnikliwy obserwator natury, z pewnością by się na to nie zgodził. Od-powiedź znajdziemy bowiem w owocach i warzywach. Warto spośród nich wybrać te o największej zawartości witaminy C – w naszej szerokości geograficznej są to owoce róży, mają aż 850 mg witaminy C w 100 gramach! Ponadto znajdziemy w nich zespół karotenoidów, w tym duże dawki beta-karotenu, likopenu i luteiny oraz bioflawonoidy. Właśnie taki zespół składników sprawia, że wszystkie one są w pełni przyswajalne i bezpieczne dla organizmu.

Najlepszym i najprostszym sposobem jest codzienne picie ekologicznego

soku różanego, pozwala nam to bez-piecznie dozować w pełni przyswajalną witaminę C wraz z kompleksem składni-ków w naturalnej postaci. Szklanka soku to 1000 mg witaminy C i szereg innych prozdrowotnych związków.

I N F O R M A C J A

Sok z owoców róży

Dostępny w Bio Family Supermarket.

Głos Bio Family / No. 3 11

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

Jabłka

Jabłka to zdecydowanie niedoceniane owoce w grupie superżywności. Są one

przede wszystkim prawdziwą skarbnicą witamin, m.in.: C, tiaminy, ryboflawiny, niacyny, B6, kwasu foliowego oraz A, E i K. Jabłka stanowią też bogate źródło wapnia, żelaza, magnezu, fosforu, potasu i cynku oraz błonnika. Warto podkreślić, że prawie w ogóle nie zawierają wszech-obecnego w diecie sodu: mają więc korzystny wpływ na równowagę sodo-wo-potasową w organizmie. Pektyny w jabłkach pomagają natomiast utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu we krwi i ograniczyć poziom glukozy. Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego udo-wodnili, że regularne spożywanie jabłek może obniżyć ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Najprawdopodobniej wynika to z wysokiej zawartości flawono-idów, które znajdują się m.in. w skórce.

Jarmuż

Liście niedocenianego wciąż jarmużu to prawdziwe bogactwo łatwo

przyswajalnego białka, błonnika oraz wielu witamin, m.in.: C i K oraz soli min-eralnych, przede wszystkim wapnia i po-

M A R C I N F A J E R S K I | E K O d o s t a w c y w w w . e k o d o s t a w c y . p l

SUPERŻYWNOŚĆ PO POLSKUtasu, a także sulforafanu o właściwościach przeciwutleniających. Jarmuż stanowi też cenne źródło karotenoidów: beta-karotenu, z którego organizm wyt-warza witaminę A, luteiny i zeaksantyny. Przeciwutleniacze te wykazują działanie antynowotworowe, ale też poleca się je przy profilaktyce chorób oczu, m.in. przy „kurzej ślepocie” oraz zespole suchego oka. Luteina i zeaksantyna są głównymi składnikami pigmentu plamki żółtej. Warto pamiętać, że aby jarmuż zachował jak najwięcej swoich właściwości powinien być spożywany na surowo lub gotowany na parze.

Topinambur

Topinambur, nazywany też karczo-chem jerozolimskim lub ziemną

gruszą, jest rośliną spokrewnioną ze słonecznikiem zwyczajnym. Pierwsze uprawy słonecznika bulwiastego pojawiły się już w XVIII w. Stanowi on źródło wita-miny C, tiaminy, ryboflawiny, niacyny, witaminy B6, kwasu foliowego, witamin A, E i K, a także wapnia, żelaza, magnezu, fosforu, regulującego ciśnienie tętnicze potasu i sodu. Przede wszystkim jednak bulwa topinamburu zawiera do 17% inu-liny, która w organizmie przekształca się w dobrze tolerowaną przez diabetyków fruktozę. Inulina obniża również poziom złego cholesterolu, zapobiegając rozwoj-owi miażdżycy.

Natka pietruszki

Pospolita natka pietruszki znacznie przewyższa pod względem zawartości

witaminy C popularne owoce cytrusowe.

Zawiera również olejek eteryczny bogaty w apiol i mirystycynę o właściwościach dezynfekujących i moczopędnych. Napar z pietruszki ma działanie rozkurczające i poleca się go w przypadku roz-maitych zaburzeń żołądkowych, m.in. niestrawności, biegunek oraz bólów brzucha. Wysoka zawartość witaminy A, beta-karotenu i witaminy E sprawia, że natka pietruszki doskonale wpływa na wzrok. Ponadto stanowi ona skarbnicę żelaza, wapnia, potasu, fosforu, cynku, miedzi i manganu, a także kwasu folio-wego. Dlatego można polecić ją osobom cierpiącym na anemię.

Orzechy włoskie

Pod względem funkcjonalności orzechy włoskie przewyższają

migdały, orzechy laskowe, makadamia, pekan, brazylijskie i ziemne, nerkowce oraz pistacje. Orzechy włoskie wyróżnia przede wszystkim wysoka zawartość przeciwutleniaczy. Ponadto ceni się je za wielonienasycone kwasy tłuszczowe, pomagające obniżyć poziom złego cho-lesterolu. Szacuje się, że już spożywanie 3 orzechów dziennie pokrywa dzienne zapotrzebowanie na kwasy omega 3.

Głos Bio Family / No. 312

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

Orzechy włoskie stanowią też bogate źródło białka, wapnia, magnezu, potasu i fosforu, a także L-argininy wpływającej na rozszerzanie naczyń wieńcowych. Zawarty w nich kwas elagowy podnosi odporność.

Bakłażan

Oberżynę spośród innych warzyw wyróżnia niskokaloryczność, a także

wysoka zawartość błonnika. W 100 g bakłażanu znajduje się go dwukrotnie więcej niż w jabłku i brzoskwini. Ponadto zawiera on wiele cennych soli mineralnych, m.in.: potas, wapń i magnez. Skórka „gruszki miłości”

zawiera natomiast antocyjany o działaniu przeciwutleniającym. Odkryto również, że oberżyna zawiera nasuninę o działaniu antyrakowym. Związek ten bowiem ogranicza angiogenezę – proces rozwoju komórek rakowych.

I N F O R M A C J A

Wszystkie świeże produkty wymienione w artykule dostępne w Bio Family

Supermarket.

S M A R T B R A N D S | w w w . s m a r t b r a n d s . p l

NATURALNA ENERGIA BAOBABU

I N F O R M A C J A

Wszystkie produkty dostępne w Bio Family Supermarket.

Baobab jest znany ze swojej siły i długowieczności. Nie dziwi zatem

fakt, że owoc baobabu, z uwagi na swo-je niezwykłe właściwości, od dziesięcio-leci wykorzystywany jest w medycynie tradycyjnej.

Czerpiąc inspiracje z tradycyjnych afrykańskich przepisów, marka

Matahi stworzyła napoje z superowocu baobabu. Właściwości przeciwutleniające owocu baobabu należą do najsilniejszych na świecie (7-krotnie wyższe niż w przy-padku granatu), dlatego też stanowi on cudowny składnik napojów Matahi. Matahi to również przedsięwzięcie w wymiarze ludzkim, łączące innowacje i poszanowanie dla środowiska naturalne-

go, oparte na trwałej i uczciwej relacji z producentami. Dzięki utworzeniu spół-dzielni producentów owoców baobabu działającej na zasadzie sprawiedliwego handlu, ten ekologiczny francuski star-t-up zapewnia obecnie utrzymanie 400 rodzinom w Beninie. Lekko kwaskowate i niezbyt słodkie napoje w naturalny sposób pobudzą twoje ciało. Matahi oferuje zdrową odpowiedź dla tych, którzy pragną na nowo połączyć się ze swoim naturalnym „ja” – bez względu na to, czy poszukują naturalnej energii w Matahi Boost (330 ml), czy też porządnej dawki antyoksydantów w Matahi Superfruit (750 ml). Stosować od zaraz!

Matahi Baobab - guarana i cytryna330 ml / 1 opak.

Matahi

Baobab750 ml / 1 opak.

Matahi

Baobab - guarana 330 ml / 1 opak.

Matahi

Baobab i mango750 ml / 1 opak.

Głos Bio Family / No. 3 13

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

Od 155 lat firma Gebr. Baldauf ofe-ruje najlepsze serowe specjały z

mleka siennego. To, co w 1862 r., rozpo-częło się od sprzedaży serów, dzisiaj ma postać małego zakładu przetwórczego, który – pozostając do dziś w rękach ro-dziny – łączy tradycję i innowacyjność.

Nasze mleko – produkt spożywczy, który nadaje sens życiu

Zgodnie z tradycją, pozyskujemy nasze ekologiczne mleko sienne z wiejskich

serowarni góralskich. Ser wytwarzany jest na miejscu. Krótkie odległości i bliski kontakt z producentami mleka pozwalają nam gwarantować wysoką jakość mleka.

Jest to warunek sukcesu naszych produk-tów.

Nasze serowarnie - tradycyjny wyrób sera w nowej odsłonie

Bardzo ważne jest dla nas oddanie szacunku metodom produkcji sera

tradycyjnie stosowanym w Allgäu. W ten sposób, mając naturę za sojusznika, udaje nam się tworzyć złożone, wysokiej jakości produkty – bez przemysłowej standaryzacji wyrobów.

Przetwarzamy nasze ekologiczne mleko sienne w sposób zrównoważony i bezpieczny dla środowiska, tzn. z nie-zmienioną zawartością tłuszczu. W tym

S e r y B i o G e b r . B a l d a u f K ä s e | w w w . b a l d a u f - k a e s e . d e / p l

FILOZOFIA FIRMY GEBR. BALDAUF KÄSEcelu sięgamy po naturalne kultury bakterii kwasu mlekowego z własnego mleka, jak również naturalną, zwierzęcą podpuszczkę, aby wytwarzać niepowtarzalne kultury serowarskie o wysokiej różnorodności biologicznej. To stoi za niepowtarzalnym smakiem naszych serów.

Uszlachetnianie – uczucie, czas i najlepsze składniki

Woda, sól i profesjonalna pielęgnacja to elementy niezbędne, gdy dojrze-

wają nasze sery, naturalnie na świerkowych deskach. Ser nabiera szlachetności w ręcznie nakładanej, naturalnej otoczce, nadającej się do spożycia. Do tego celu używamy wyselekcjonowanych mieszanek ziół i przypraw z certyfikowanych upraw ekologicznych, które łączymy według naszych własnych receptur.

Nasza droga – co jest dla nas ważne

Na pierwszym planie wszystkich podej-mowanych przez nas wysiłków stoi

człowiek i natura. Szczególne znaczenie ma dla nas uczciwe i szczere postępowanie wobec innych oraz odpowiedzialnego za-chowania względem producentów mleka, pracowników i partnerów biznesowych. Zrównoważony i ekologiczny sposób prowadzenia interesów, a także uznanie i szacunek dla piękna przyrody stanowią podstawę filozofii naszej firmy.Tak było, jest i będzie.

I N F O R M A C J A

Wszystkie produkty dostępne w Bio Family Supermarket.

Gebr. Baldauf Käse

Sienne mleko Bio

Gebr. Baldauf Käse

Pieprz cytrynowy Bio

Gebr. Baldauf Käse

Alpejski Bio

Gebr. Baldauf Käse

Polne kwiaty Bio

Gebr. Baldauf Käse

Wiejscki ogród Bio

Głos Bio Family / No. 314

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

Pierwsza z rana, druga w pracy na dobry początek dnia, trzecia

po obiedzie, czwarta po powrocie do domu… Kawa stała się nieodzownym elementem życia wielu z nas. Ciężko sobie wyobrazić dzień bez „małej czarnej”. Niestety czasami trzeba z niej zrezygnować i wtedy pojawia się pytanie: a jeśli nie kawa, to co? Gdy z jakiegoś powodu próbujesz jej unikać, to jest wiele zamienników, którymi można ją zastąpić.

Po pierwszeKawa z nasion konopi

Nasiona konopi powoli wypierają modę na nasiona chia i jagody goji.

Pierwsze uprawy pojawiły się już w starożytności, głównie w Indiach, Chi-nach, Mezopotamii, Egipcie, Ameryce Środkowej i Północnej. Włączenie ich do codziennego jadłospisu może przynieść dużo korzyści. Kawa z nasion konopi zdaje się być dobrą, a zarazem zdrową alternatywą dla tej tradycyjnej. Jest naturalnie bezkofeinowa, o orzechowym i delikatnym smaku. Dobrze komponuje się z miodem, cukrem brzozowym czy dodatkiem mleka. Jakie ma właściwości? Nasiona konopi siewnych wykazują wiele korzyści dla zdrowia- są bogatym źródłem

żelaza, wapnia, cynku, fosforu, magnezu, mie-dzi i manganu. Warto dodać, że nasiona konopi siewnych wy-różnia idealny dla człowieka stosunek kwa-sów tłuszczo-wych omega-6 do omega-3 (3:1), których organizm nie po-

trafi syntetyzować, dlatego muszą być do-starczane wraz z pożywieniem. Ponadto wzmacniają naszą odporność, poprawiają krążenie, obniżają ciśnienie krwi, po-nadto działają przeciwzapalnie, regulują poziom cukru i cholesterolu we krwi. A

A D R I A N N A P O S T E K | D I E T E T Y K

A JEŚLI NIE KAWA, TO CO ? to tylko niektóre aspekty przemawiające nad włączeniem takiej alternatywy kawy do codziennego jadłospisu.

Po drugieKawa żołędziówka

W przeszłości żołędzie stanowiły istotne źródło pokarmu, dziś

zdecydowanie odeszły w niepamięć. Nie-pozorne dębowe owoce zawierają wiele walorów odżywczych i smakowych. Kawa żołędziowa nie zawiera kofeiny oraz sodu, za to dużo potasu, bo aż około 700 miligramów na 100 gramów, a więc

stanowi idealną alternatywę tra-dycyjnej kawy dla osób, które nie mogą jej pić ze względu na np. nadciśnie-nie. To dobre źródło węglo-wodanów (ok. 50-55g), białka (ok. 10-15g), tłuszczu (około 30-35g), a

także wody. Duża dawka węglowodanów, może dawać „zastrzyk energii”. Składniki mineralne dostępne w kawie z żołędzi to, m.in. wapń, fosfor, żelazo, potas, mangan, miedź. Żołędziówka to także źródło wita-min z grupy B, dzięki czemu pozytywnie może wpływać na funkcjonowanie układu nerwowego. W dodatku zawiera magnez, może działać relaksująco i mogą po nią sięgać osoby narażone na działanie czyn-ników stresogennych. W przeciwieństwie do tradycyjnej kawy „nie wypłukuje” magnezu z naszego organizmu, lecz go dostarcza. Ma niesamowity smak i aro-mat, do tego nie ma wątpliwości, że jest zdrowa dlatego sprawdzi się doskonale w roli zamiennika klasycznej kawy.

Po trzecieKawa z topinamburu

Dlaczego warto włączyć kawę z prażonych kłączy topinamburu do

codziennego menu? Topinambur coraz bardziej zyskuje na popularności, a to ze względu na cenne właściwości jakie posiada. Kawa z topinamburu dostarcza cennych składników odżywczych, z których znane jest to warzywo: witamin C i B, składników mineralnych- wapnia, potasu, magnezu, żelaza i miedzi. Zawie-ra także krzem o pozytywnym wpływie na stan naszych włosów, skóry i paznokci.

Warto wspomnieć o wartościowym składniku wstępującym w topi-

namburze, jakim jest- inulina, która jest naturalnym prebiotykiem. Składnik ten stymuluje rozwój prawidłowej flory bakteryjnej jelit i dzięki temu wpływa pozytywnie na zdrowie. Co więcej, kawę z topinamburu powinny pić osoby, które chcą poprawić przemianę mate-rii, ponieważ napój ten ma korzystny wpływ na gospodarkę węglowodanową i tłuszczową. Usprawnia przemiany ener-getyczne cukrów i tłuszczów i wspomaga odchudzanie. Ponadto poprawia funkcjo-nowanie nerek. Podsumowując – kawa

z topinamburu jest napojem w z m a c n i a -jącym, daje uczucie syto-ści, wzmacnia żołądek, wątro-bę i śledzionę, reguluje pracę całego układu pokarmowego. P o l e c a n a jest do picia jako napój wzmacniający, energetyzujący i jako dobry

zamiennik kawy.

I N F O R M A C J A

Wszystkie produkt dostępne w Bio Family Supermarket.

Głos Bio Family / No. 3 15

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

Szukając lepszej opcji produktu dla siebie lub swoich bliskich, liczymy

na to, że producenci wywiązują się ze swoich obowiązków i obietnic. Zakła-damy, że rząd dba o swój naród i wpro-wadził takie przepisy, iż konsumenci są chronieni prawem i nic nam nie zagraża. Jak się jednak okazuje, jest inaczej, dlatego warto edukować się we własnym zakresie, żeby nie zajadać się i nie nakładać na siebie tysięcy toksyn, stosowanych przez producentów w przemyśle spożywczym, kosmetycznym i w chemii gospodarczej – w obliczu prawa.

Co nas podnieca?

Kiedy słyszymy słowa „odmła-dzający”, „antystarzeniowy”,

„wyszczuplający”, „antyzapalny”, „hipo-alergiczny” czy „organiczny”, to nawet nie kwestionujemy tego, czy produkt rzeczywiście posiada magiczny składnik w recepturze, tylko sięgamy po niego, mimo że jest znacznie droższy.

Wabi nas też minimalistyczna lub arty-styczna etykieta, dodatkowy sznureczek, bilecik, czy obietnica „hand-made”. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że to w większości przypadków inżynie-ryjnie zastawiona na nas pułapka mar-

Ż A N E T A G E L T Z | H I P O A L E R G I C Z N I

HIPOALERGICZNA ŚCIEMA I ELEMENTARZ TOKSYNketingowa, starannie opracowana przez kreatorów w agencjach reklamowych.

Co nas drażni?

Dopiero od kilkunastu lat specjaliści, zwłaszcza europejscy, kanadyjscy

i australijscy, zaczynają apelować do rządów i organizacji międzynarodowych zajmujących się zdrowiem człowieka – o ograniczenie zastosowania określonych związków chemicznych, dotąd opieszale używanych do produkcji wyrobów mających bezpośredni kontakt z ciałem człowieka. Niektóre z tych związków zo-stały zabronione w sposób spektakularny, jak na przykład freon. Dzięki takim mo-nitom ze strony środowiska naukowego zaadresowanym do stosownego gremium decydentów, nasza dziura ozonowa zmniejsza się w sposób oczywisty! Ale związków tych, które nam szkodzą są ty-siące, a nadal są one w obiegu i oddziałują na miliardy ludzi.

1. Alergen Roku 2013 w USA – Me-thylisothiazolinone i inne biocydy z grupy isothiazolinone

2. 26 najczęstszych alergenów kosme-tycznych – lista unijna substancji zapachowych, które uczulają tak często, iż należy je wymieniać z na-zwy – na opakowaniach produktów.

3. Donory formaldehydu – alergeny obecne w produktach kosmetycz-nych i środkach piorących

Są to jedynie trzy grupy, a jest ich znacz-nie więcej. W kosmetykach i środkach czystości są to jeszcze takie substancje, jak:

• silikony• sztuczne barwniki• SLS, SLES• sztuczne polimery (związki w skró-

cie PEG, PPG)• dioksyny• kancerogeny• mutageny• emulgatory• nanocząsteczki• chemiczne filtry słoneczne

Pełna lista i pracowanie jest dostępna na hipoalergiczni.pl/hipoalergiczna-sciema

Wracając do grupy biocydów, warto po-szerzyć informację o tyle, że są już pewne ograniczenia dla ich zastosowania, a pro-ducenci zdają się nie reagować na legisla-cję i w bardzo wielu płynach do naczyń, proszkach do prania, środkach czystości, a nawet organicznych preparatach kosme-tycznych dla dzieci – znajdziemy niżej wymienione substancje. Jeśli zdrowie ci miłe i nie chcesz zaryzykować alergii czy Atopowego Zapalenia Skóry, staraj się omijać półki z takimi produktami, które w swoim składzie zawierają następujące substancje:

MI, MIT, MCI, CMIT, BIT, OIT, DCOIT

Methylisothiazolinone (MI), 2-me-thyl-4-isothiazoline-3-one (MI), Methylchloroisothiazolinone (MCI), 5-Chloro-2-methyl-4-isothiazolin-3-o-ne (MCI), Chloromethylisothiazolino-ne (CMIT), Benzisothiazolinone (BIT), Dichloroctylisothiazolinone (DCOIT), Octylisothiazolinone (OIT). Są dowody naukowe i liczne publikacje medyczne, które nie pozostawiają wątpliwości, iż konserwanty te, często stosowane w produktach codziennego użytku, w tym do stosowania na ciało – powodują silne reakcje alergiczne.

“Poziom ostrości reakcji skórnej spo-wodowanej MI, MCI czy ich mieszaniną wpłynął na fakt, iż prawo unijne, zabra-nia stosowania biocydów w kosmetykach przeznaczonych do pozostania na skórze, jak na przykład balsamy, filtry słoneczne, dezodoranty, a w przypadku produktów kosmetycznych przeznaczonych do spłukiwania, poziomy dopuszczalnych stężeń zostały obniżone, jak na przy-kład szampony, czy mydła w płynie. Substancje te mogą nawet powodować kłopoty z oddychaniem, więc z naszych obserwacji wynika, że MI powinien być potraktowany bardzo poważnie, zarówno przez konsumentów, prawodawców, jak i producentów kosmetyków i wytwórców środków czystości, stosowanych przez nas wszystkich.” – mówi Profesor Em.

Głos Bio Family / No. 316

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

An Goossens, specjalista dermatolog, z oddział dermatologii w Szpitalu Uni-wersyteckim K. U. w Leuven w Belgii. [pełny wywiad dostępny w Magazynie Hipoalergiczni, wydanie Luty 2018, dostępny w Bio Family].

Najbardziej jednak zdradziecką grupą składników są jednak donory

formaldehydu. Nazwy są trudne do zapa-miętania, substancje są bezwonne (mają za zadanie skutecznie konserwować), ale za to szkodliwe dla zdrowia, więc godne zanotowania:

• DMDM Hydantoin• Imidiazolidinyl Urea• Quanternium-15• 2-Bromo-2 nitropropane-1, 3 diol

Dopiero od 2014 r. organizacja IARC (International Agency for

Research on Cancer), która należy do WHO (Światowej Organizacji Zdrowia), zaostrzyła ocenę ryzyka zachorowania na raka powodowanego przez formalde-hyd. Dotychczas formaldehyd był przez IARC kwalifikowany jako «prawdopo-dobnie kancerogenny», ale dziś świat nauki ocenia go definitywnie jako «dla

ludzi kancerogenny». Jest on szczególnie odradzany kobietom w ciąży, matkom karmiącym i wręcz niedozwolony do użytkowania przez dzieci. Możemy być jednak zaskoczeni, w jak wielu produk-tach znajdziemy te składniki, nawet w tych „hipoalergicznych“.

Redakcja Hipoalergiczni tworzy projekt pro publico bono pod nazwą

„Dom Alergika”, w którym agreguje wiedzę prezentowaną na łamach Ma-gazynu Hipoalergiczni od ponad 5 lat, a dotyczącą tych obszarów życia, które można zmodyfikować za pomocą łatwo dostępnej wiedzy. Przekazywanie jej Pa-cjentom, Czytelnikom – będzie miało tym większy sens, kiedy również środowisko detalistów będzie na bieżąco zaznajomio-ne z aktualnymi doniesieniami z dziedzi-ny toksykologii i legislacji w Europie. Pozwoli to na efekt wzmocnienia procesu edukacji, który nieustannie i chętnie – prowadzimy. Codzienne, coraz bardziej świadome wybory konsumenckie mogą ostatecznie wpłynąć na fakt, że szkodliwe produkty przestaną się sprzedawać i nie będą wytwarzane.

Podczas zakupów warto kierować się certyfikatami uznanych na świecie

instytucji i organizacji, które działając zgodnie ze swoim statutem, kwalifikują konkretne produkty (a nie tylko marki), by mogły być określone jako „hipoaler-giczne”, „ekologiczne”, „organiczne”, „wegańskie” czy „fair trade”.

I N F O R M A C J A

Kosmetyki i środki czystości z certyfikatami dostępne

w Bio Family Supermarket.

Grafika: Żaneta Geltz

Głos Bio Family / No. 3 17

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

tworzą nieprzepuszczalny film, który uniemożliwia skórze oddychanie.

Bez wodolejstwa

Inaczej produkuje się również kosmetyki ekologiczne i konwencjonalne, które są poddawane tzw. fazie wodnej. W produk-tach certyfikowanych znajdują się na ogół wodno-alkoholowe esencje roślinne, np. z róży, nagietka, lawendy lub melisy. Do wyrobu kosmetyków konwencjonalnych stosuje się natomiast wodę, która w nad-miernych ilościach powoduje wysuszanie skóry.

Uzyskiwanie gęstości

Różnice między kosmetykami ekologicz-nymi i produkowanymi przemysłowo dotyczą również emulgatorów. W pierw-szej grupie stosowane są dwa estry kwasu glicerynowego, a do produkcji lekkich emulsji używa się lecytyny. Do wyrobu kosmetyków konwencjonalnych służą natomiast cieszące się złą sławą synte-tyczne surowce PEG. Zmiękczają one skórę, doprowadzając do jej osłabienia i obniżenia wartości ochronnych.

Podaż kosmetyków ekologicznych i naturalnych na krajowym rynku

rośnie obecnie w bardzo szybkim tempie. Czym różnią się produkty certyfikowane od tych powszechnie dostępnych i produkowanych na skalę przemysłową?

Różnice między kosmetykami konwen-cjonalnymi, naturalnymi, a posiadający-mi certyfikaty NaTrue, BDIH, Ecocert, Demeter, CosmeBIO, ICEA czy Soil Association mogą być znaczące i często decydują o jakości produktu. Można uznać, że certyfikacja środków do pie-lęgnacji ciała i urody stanowi gwarancję zadowolenia i bezpieczeństwa konsu-mentów. Firmy starające się o pozytywną opinię jednostek certyfikujących muszą bowiem spełnić szereg kryteriów doty-czących m.in. dopuszczalnego poziomu składników syntetycznych w produkcie oraz procesów przetwarzania wszystkich surowców.

Od zbiorów… do kosmetyku

Producenci kosmetyków ekologicz-nych zobowiązani są do dbania o naj-

wyższą jakość produktu: począwszy od

P A W E Ł K O S T R Z E W A | E K O d o s t a w c y w w w . e k o d o s t a w c y . p l

KOSMETYCZNA PLEJADA

zbiorów surowców, poprzez produkcję, skończywszy na konserwacji i opakowa-niu. Każdy etap powstawania kosmetyku podlega zatem szczególnej kontroli. W produkcji używa się tylko roślinnych surowców, w większości pochodzących z upraw ekologicznych. Rezygnuje się natomiast ze stosowania sztucznych barwników, aromatów i konserwantów. Poza tym jednym z priorytetów jest dobra tolerancja oferowanych kosmetyków. Dlatego testowane są wspólnie z derma-tologami i alergologami wyłącznie na ochotnikach.

Jakość a zysk

Jednym z ważniejszych etapów produkcji każdego kosmetyku jest tzw. faza olejowa. Ma ona wpływ na konsystencję produktu i jego przyswajalność. Do wytwarzania kosmetyków certyfikowanych stosuje się obecnie wyłącznie oleje i woski roślinne. W przypadku tych konwencjonalnych najczęściej używa się olejów mineral-nych – potencjalnie szkodliwych, bo pochodzących z przetwórstwa ropy naf-towej. Oleje mineralne stanowią tańszy substytut tłuszczów roślinnych. Niestety również gorszy, ponieważ substancje te

Głos Bio Family / No. 318

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

nych używa się najczęściej syntetycznych barwników zawierających anilinę, która podejrzewana jest o działanie rakotwór-cze. Poza tym w produktach konwen-cjonalnych stosuje się sztucznie pozy-skiwaną glicerynę oraz inne substancje aktywne działające alergennie i mogące powodować m.in. trądzik wiosenny. W kosmetykach certyfikowanych substan-cjami czynnymi są wyciągi z roślin, kwas hialuronowy, gliceryna roślina oraz kwas mlekowy.

Diabeł tkwi w szczegółach

Rosnący popyt na naturalne i bezpieczne dla zdrowia środki do pielęgnacji ciała oraz urody sprawia, że ich wybór na polskim rynku z roku na rok się zwiększa, zachęcając detalistów do poszerzania ko-smetycznej oferty. Jak się jednak okazuje, przy kompletowaniu zamówień warto zdać się przede wszystkim na zdrowy rozsądek. Różnice w składach produktów mogą być bowiem znaczące, a oprócz nich stuprocentową gwarancją zadowo-lenia klientów i ich bezpieczeństwa będą certyfikaty. W ten sposób detaliści zyska-ją pewność, że proponują konsumentom wysokojakościowe i w pełni bezpieczne kosmetyki.

Składniki zapachowe i aroma-tyczne

Kosmetyki ekologiczne stanowią dla konsumentów bezpieczniejszy

wybór również ze względu na składniki zapachowe i aromatyczne. Do produkcji certyfikowanych środków do pielęgnacji ciała i urody używa się naturalnych olejków eterycznych, a także aromatów z owoców czy nasion. Kosmetykom kon-wencjonalnym zapach nadają natomiast substancje syntetyczne: bardzo często za-wierające związki piżma policyklicznego, które mogą przenikać do tkanki tłuszczo-wej i do mleka matki, a przy wrażliwej skórze wywoływać alergie.

Metody konserwacji

Kosmetyki ekologiczne wyróżniają się również tym, że konserwuje

się je naturalnymi metodami, m.in. przy użyciu alkoholu etylowego do stabilizacji produktu, koncentracji składników, zapewnieniu optymalnego pH, odpo-wiedniej kompozycji olejów, pakowania produktów w osłonce azotowej, steryl-nego otoczenia produkcji, stosowania substancji naturalnie konserwujących lub naturalnych antyutleniaczy.

Tymczasem kosmetyki konwencjonalne bardzo często zawierają paraben lub formaldehydy, a ponadto jod, brom oraz chlor, które mogą działać alergennie, kancerogennie, a także zanieczyszczać środowisko naturalne.

Substancje myjące

W kosmetykach ekologicznych wy-korzystywane substancje myjące

mają całkowicie naturalne pochodzenie. Są to np. środki powierzchniowo czynne na bazie oleju kokosowego i cukru. Ko-smetyki konwencjonalne mogą natomiast zawierać agresywne tensydy, np. siarczan laurylowo-sodowy. Generalnie substan-cje, o których mowa, mogą wywoływać alergiie, szczególnie gdy działają w połączeniu z emulgatorami PEG i formal-dehydami. Taki skład produktów kosme-tycznych znacząco podwyższa ryzyko wystąpienia alergii.

Gra w kolory

Producenci kosmetyków ekologicz-nych do uzyskiwania odpowiedniej

barwy produktów wykorzystują tylko pigmenty pochodzące z minerałów, tlenki żelaza, karmin oraz wyciągi roślinne. Do produkcji kosmetyków konwencjonal-

I N F O R M A C J A

Wszystkie produkty dostępne w Bio Family Supermarket.

TopferBalsam dla dzieci z ekst. z otrębów pszennych i masłem shea25 ml / 1 opak.

LaveraBalsam po goleniu łagodzący50 ml / 1 opak.

UrtekramBalsam do ciała różany245 ml / 1 opak.

Głos Bio Family / No. 3 19

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20

W Y K R E Ś L A N K A

Nasz sklepBio Family Supermarketul. Murawa 2, PoznańTelefon: 800 808 208www.familybio.plfb.com/biofamilysupermarket

Godziny otwarcia:Pon-Pt 8:00-22:00Sob. 9:00-21:00Niedz. 10:00-20:00

G D Z I E J E S T E Ś M Y ?

Znajdź ukryte hasła (7):

Pokaż zakreślone 7 haseł przy kasie w Bio Family i otrzymaj darmową kawę Bio lub herbatę Bio.

Głos Bio Family / No. 320

UL. MURAWA 2 W POZNANIU PON-PT 8 -22 | SOB. 9 -21 | NIEDZ. 10 -20


Recommended