Click here to load reader
View
226
Download
0
Embed Size (px)
DESCRIPTION
Spacerownik śladami rewolucji 1905
DZKI SPACEROWNIK
LADAMI REWOLUCJI 1905
Piot
rkow
ska
Piot
rkow
ska
GrnyRynek
Wsc
hodn
ia
Zach
odni
a
Du
ga
Wl
cza
ska
Wl
cza
ska
Spac
erow
aN
owo-
Spac
erow
a
Pas
ka
Lipo
wa
Zak
tna
Stod
olni
ana
WodnyRynek
Zgierska
Zawadzka
Nowocegielniana
Kamienna
Pasa Meyera
w. Benedykta
Zielona
kowa
Kolejna
Skadowa
Dzielna
Cegielniana
Przejazdw. Andrzeja
NawrotRozwadowskaMils
cha
Podlena
Gwna Rokiciska
Ewangelicka
w. Annyw. Anny
w. Emilii
Fabryczna
Tylna
Gubernatorska
Zarzewska
Senatorska
Nowo-Zarzewska
Radwaska
KtnaCzerwona
Brzena
w. Karola Pusta
Przdzalniana
Widzewska
Mikoajew
ska
Targ
owa
Juliu
sza
Wod
na
Wys
oka
Now
o-Ta
rgow
a
Tram
waj
owa
Wie
rzbo
waM
agis
trac
ka
Zaga
jnik
owa
d Fabryczna
Jasie
dka
Helenw
Bauty
StaryRynek
BauckiRynek
miejsca opisane w tekcie
1
1
2
3
4
59
6
7
10
12
13
11
8
NowyRynek
Krtka
d na pocztku XX wieku
Ogrodowa
BauckiRynek
Bauty
Du
ga
w. Andrzeja
Podlen
a
Krtka
Wl
cza
ska
Pasa Meyera
Mikoajew
ska
Nawrot
Ewangelicka
Now
o-Sp
acer
owaRozwadowska
w. Anny
Milscha
w. Karola
Wl
cza
ska
Pusta
Gubernatorska
Tylna
w. Emilii
Fabryczna
Targ
owa
Wys
oka
Wod
na
Zaga
jnik
owa
Tram
waj
owa
Wie
rzbo
waM
agis
trac
ka
Now
o-Ta
rgow
a
d FabrycznaKolejna
Przejazd
Przdzalniana
SenatorskaCzerwona
GrnyRynek Nowo-Zarze
wska
kowa
Jasie
ladem rewolucji 1905 roku
Wizienie przy ulicy Dugiej (Gdaskiej)
Dynamiczny wzrost ludnoci odzi w drugiej poowie XIX wieku posta-wi wadze miejskie przed koniecznoci budowy nowego budynku, ktry mgby peni funkcj aresztu. Dotychczasowe pomieszczenia, w ktrych przetrzymywano przestpcw, mieszczce si w ratuszu na Nowym Rynku (plac Wolnoci), byy zdecydowanie niewystarczajce dla potrzeb wielkiego miasta. Nowy budynek wizienny wzniesiono na rogu ulic Dugiej (Gdaskiej) i Konstantynowskiej (Legionw). Wkrtce odzinskaja Tiurma bo tak brzmiaa rosyjska nazwa wizienia zapenia si aresztantami. Jednymi z pierwszych byli czonkowie dz-kiej organizacji Midzynarodowej Socjalno-Rewolucyjnej Partii Prole-tariat, czyli Wielkiego Proletariatu, zaoonego przez znanego nam z dawnych stuzotwek Ludwika Waryskiego. Z czasem na Dugiej pojawiao si coraz wicej winiw politycznych, wrd nich najsyn-niejszy chyba lokator dzkiego wizienia Jzef Pisudski. Pisudski zosta aresztowany w lutym 1900 roku w swoim mieszkaniu na ulicy Wschodniej, gdzie od kilku miesicy mieszka i wydawa owianego kon-spiracyjn legend Robotnika organ podziemnej PPS. Po niespena dwch miesicach gronego rewolucjonist przetransportowano do warszawskiej Cytadeli. Wybuch rewolucji 1905 roku gwatownie zwikszy napyw aresztantw do wizienia przy Dugiej, tak e wkrtce zaczo brakowa miejsca. Niewiele pomogo utworzenie kilku filii odzinskoj Tiurmy szacuje si, e w latach rewolucji na Dugiej przebywao rednio okoo dwustu osb (a czsto znacznie wicej), mimo e maksymalna liczba winiw powinna wynosi siedemdziesiciu piciu. Gmach przy ulicy Dugiej sta si wkrtce jednym z najbardziej ponurych miejsc w miecie. W 1907 roku funkcj tymczasowego gubernatora odzi i powiatu dzkiego obj genera Nikoaj Kaznakow, syncy z brutalnoci i bezwzgldnoci wobec zbuntowanych robotnikw. To z jego inicjaty-wy na dziedzicu wizienia stana ogromna szubienica, na ktrej wieszano rewolucjonistw skazanych na mier. Konstrukcja bya tak wysoka, e wystawaa ponad ogrodzenie; tym samym stao si zado pragnieniu Kaznakowa, aby wyroki na skazanych rewolucjonistach wykonywa na oczach caego miasta. W cigu dwuletnich rzdw Kaznakowa stracono w ten sposb ponad sto osb. Wrd licznych piosenek, ktre ukadano w latach rewolucji, cz bya powicona wanie dzkiemu wizieniu i jego naczelnikowi Modze-lewskiemu, ktrego winiowie przezywali Grubym. Najwiksz
popularno zdobya piosenka W wizieniu na Dugiej, opisujca zarw-no sadystyczne skonnoci przypisywane przez winiw Grubemu, jak i zemst, ktrej ofiar mia wkrtce pa:
Wizienne mury z kamienia,Ile modziey tam jczy Czekaj sdu zbawienia,A dusz tsknota drczy.Naczelnik naszego wizienia,Twrca wymylnych katuszy Jk ofiar tego drczenia Twardego serca nie skruszy.Ze miechem oprnia butelki, Gdy sd ofiary poera Gruby naczelnik, otr wielki,Kiedy go wemie cholera!Dozorcy kluczami brzcz,Na sd woaj bojowcw A Gruby z twarz zwierzcKrzyczy: Da mu bykowcw!Czekaje, draniu, obuzie,Poznasz ty jeszcze Beka,Kiedy na wolno on wyjdzie,Z bronkiem na ciebie zaczeka!
Zakady I.K. Poznaskiego
Fabryka Izraela Kalmanowicza Poznaskiego, ktrej budow rozpocz-to w latach 70. XIX wieku, przez dugie lata bya jednym z symboli potgi dzkiego przemysu. U progu XX stulecia w wielkim kompleksie fabrycznym, na ktry skadao si kilkadziesit budynkw, pracowao okoo piciuszeciu tysicy robotnikw i robotnic. Bya to najwiksza, obok zakadw Karola Scheiblera, fabryka w miecie. Dzi znajduje si tutaj ogromne centrum handlowe.Podczas rewolucji 1905 roku w Zakadach Poznaskiego dziao si naprawd sporo. W halach fabrycznych urzdzano maswki i improwi-zowane wiece, na ktrych przemawiali reprezentanci rnych partii, zarwno socjalici, jak i narodowcy, ktrzy zreszt mieli niemao zwo-lennikw. Podobnie jak w innych dzkich fabrykach, czasami wywoo-no tutaj na taczkach nielubianych majstrw, manifestacyjnie noszono przy ubraniach czerwone kokardy (symbol rewolucji) czy dano prawa do wspudziau w decydowaniu o porzdkach panujcych w fabryce. U Poznaskiego te szczeglnie czsto zdarzay si strajki, ktrych przy-czyn bya zazwyczaj odmowa uczynienia zado daniom podwyek wysuwanym przez zaog albo niech wadz fabryki do pacenia za okres wczeniejszego strajku. Tak byo choby 4 marca 1905 roku, kiedy na odmow podwyki wynagrodze robotnicy i robotnice zareagowali strajkiem. Korespondent wydawanego przez SDKPiL pisma Z pola walki, by moe pracujcy w tej fabryce, nieco niewprawnie relacjono-wa cae zajcie:
W fabryce Poznaskiego przystpiono 27 lutego do pracy, lecz 3 marca ju robotnicy niezadowoleni z wynikw wypaty zaczli si burzy;
rozpocza tkalnia. Zwrcono si do przdzalni, aby i tam zaprzestano pracowa. Wtedy majster tkacki Pech zatelefonowa po wojsko. Przybyli kozacy i rzucili si na bezbronnych robotnikw, bili i tratowali ich, kilka kobiet wepchnli do stawu z gorc wod; wyawiano je stamtd nastpnego dnia z rana, gdy nikogo w fabryce nie byo. To postpowanie administracji fabrycznej tak wzburzyo robotnikw, e porzucili prac i prcz innych da postawili danie usunicia najbardziej znienawi-dzonych urzdnikw, majstra tkalni Pecha, dyrektora tkalni Nowotnego i 2-ch braci Rosentalw; jeden z nich jest gwnym dyrektorem, drugi pomocnikiem.
Podobne starcia z wojskiem, zatargi z personelem kierowniczym i da-nia pod adresem zarzdu fabryki zdarzay si w latach rewolucji we wszystkich niemal dzkich fabrykach. Jednak za spraw Maurycego Poznaskiego, najmodszego syna twrcy fortuny, zdarzay si tutaj rw-nie rzeczy niecodzienne. Na przykad po wielkim jesiennym strajku powszechnym, ktry zmusi cara do ogoszenia 30 padziernika 1905 roku manifestu konstytucyjnego, Maurycy Poznaski zapowiedzia publicznie, e z entuzjazmem zapaci zaodze swojej fabryki za czas strajku, a gdy wadze poleciy obsadzi fabryk wojskiem, mia odpo-wiedzie, e nie pozwala umieszcza wojsk u siebie na podwrzu, a nikt go przecie o pozwolenie nie prosi, i e nie da kluczy do zamknitej bramy i furtki. W raporcie carskich wadz czytamy: W ogle zachowa-nie si Maurycego Poznaskiego w ostatnim czasie jest wicej ni dziwne. Ubiega si jak wida o wzgldy robotnikw []. Jednocze-nie publicznie i umylnie gono owiadcza wszdzie, e w zwizku z manifestem wszyscy fabrykanci maj obowizek zapaci robotnikom za czas od pocztku strajku do dnia manifestu. Poznaski, uchodzcy za politycznego liberaa, chcia w ten sposb zamanifestowa swoje uznanie dla robotnikw i robotnic, ktrzy potrafili zmusi cara do tak znacznych ustpstw. Kilka miesicy pniej niewiele jednak zostao z tej wdzicznoci. Gdy w listopadzie 1906 roku doszo do zatargu robotnikw z jednym z dyrek-torw fabryki, Anglikiem Stevensonem, zarzd firmy z Poznaskim na czele ogosi wymwienie umw wszystkim pracownikom i zamknicie fabryki od 6 grudnia 1906 roku. Obraenie Stevensona byo tylko pretekstem do rozpoczcia lokautu w najwikszych dzkich fabrykach, ktrego bezporednim celem byo odebranie robotnikom i robotnicom wywalczonych podczas rewolucji ustpstw i przywrcenie w zakadach porzdkw sprzed 1905 roku. W wywiadzie prasowym Poznaski, narzekajc na spowodowane rewolucj rozprenie w jego firmie, tumaczy:
Przyczyn zamieszek jest nie ndza, lecz demoralizacja, wytworzona licznymi a atwymi zwycistwami robotnikw nad fabrykantami w cigu dwu lat ostatnich. Wiemy wymienicie, e lokaut szeciu olbrzymich fabryk jest krokiem barbarzyskim i wobec robotnikw, i wobec fabry-kantw. Pojmujemy dobrze ca donioso, nawet niebezpieczestwo zrobionego kroku, alemy uczynili wszystko, aby tego unikn. Jest to, niestety jedyny sposb wyjcia z tego niemoliwego pooenia, w ktre nas wtrcono.
Z tej konfrontacji fabrykanci wyszli zwycisko, lecz byo to zwycistwo okupione stratami wikszymi, ni mo