28
s k j a S z i r o y e i m e p j m at o y M k i r o j c e m a K k i n u o n m t r a P m a s a i ¿ e P , r a n om m i , i z P d k o r t ac R s ow z m o nik y z s W e ps z e j l u t a r o n w . u c i j h o w e k i l p i o e a i ch n z d a N u ut k m dz s i ê k w i l i u d c z , k i e œ œ i c o i j ³ m o d a R h w t³a o a w c i e m i w r œ m i o œ k u y u d u n z i ê m e i r k e i z s z c b o r d O paŸdziernik - grudzieñ 4 (26) 2007 ³ z a d p i e êk i i c lud y zk i , n e i j œ i c ¿ o y iw c z l b o r d O ¿yczy Zarz¹d MPK S.A. w Krakowie oraz zespó³ redakcyjny „PrzewoŸnika”

Przewoźnik Krakowski 2007/4

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Biuletyn informacyjny Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego S.A. w Krakowie

Citation preview

Page 1: Przewoźnik Krakowski 2007/4

skja Sz iro y ei m ep jm ato y M k ir o jce m aK k inuon mtraP

masa i¿eP , r a nomm i,i z P dk ort ac R s o w zmonikyzsW

epsz e jl uta ron w . u ci jh owe kil pi oea i ch nzdaN

uutkm dzs iêkw i li udc z ,k ieœ œi co ij ³ modaR

hwt ³a oa wc i em iw rœ m io œ kuy u d un ziê mei rk ei z szcbordO

paŸdziernik - grudzieñ4 (26) 2007

³ za dp ie êki ic l u dy zk i ,n e ij œi c¿ oy iwczlbordO

¿yczyZarz¹d MPK S.A. w Krakowie oraz zespó³ redakcyjny „PrzewoŸnika”

Page 2: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

2

Kiedy pisz´ ten tekst, za oknem jest szaro i pada deszcz. Mimo, ˝e mamy ju˝ prawiepo∏ow´ grudnia i Êwi´ta Bo˝ego Narodzenia za pasem, Êniegu nie ma nawet jak na le-karstwo. A szkoda, bo Kraków przepi´knie wyglàda z oÊnie˝onymi drzewami i starymikamienicami. Ale z drugiej strony taka szaruga sk∏ania do wspomnieƒ. A przecie˝ ko-niec roku to zawsze czas podsumowaƒ. Czas, w którym ka˝dy zadaje sobie pytanie: ja-ki by∏ ten rok? Co uda∏o mi si´ zrobiç? A jaki by∏ ten mijajàcy rok dla MPK?

Przede wszystkim pracowity. Wystarczy tylko wspomnieç o tych najwi´kszych pro-jektach, które zosta∏y zrealizowane w Krakowie, jak modernizacja torowiska do Kro-wodrzy Górki, uruchomienie Krakowskiej Karty Miejskiej czy tele-busa, aby uzmys∏o-wiç sobie ogrom pracy wykonanej przez wszystkich pracowników naszegoprzedsi´biorstwa. Do tego dosz∏y jeszcze przyjemne, ale wymagajàce du˝ego wysi∏kuorganizacyjnego wydarzenia, jak obchody 80-lecia uruchomienia regularnych linii au-tobusowych czy po˝egnanie wys∏u˝onego Ikarusa. Co wa˝ne, ka˝da z tych inicjatyw za-koƒczy∏a si´ sukcesem. Nic wi´c dziwnego, ˝e tematów do obecnego „Przewoênika” niebrakowa∏o. Piszemy w nim du˝o m.in. o Krakowskiej Karcie Miejskiej. A to dlatego, ˝eto nowe rozwiàzanie, jest pewnego rodzaju prze∏omem w podró˝owaniu komunikacjàpublicznà. Dzi´ki KKM pasa˝erowie sami mogà kupowaç bilety w automatach i to

o ka˝dej porze. W numerze nie zabrak-nie tak˝e ciekawych tekstów o no-

woÊciach prezentowanych na tar-gach komunikacyjnych.

Koniec roku nie sk∏ania jed-nak tylko do wspomnieƒ. Prze-cie˝ przed nami Nowy Rok 2008i nadzieja, ˝e byç mo˝e b´dzie onjeszcze lepszy od ubieg∏ego. Napewno nie zabraknie w nim no-wych inwestycji i zadaƒ, które b´-dziemy musieli wspólnie zrealizo-

waç. I jestem przekonany, ˝e nawet,je˝eli pojawià si´ jakieÊ trudnoÊci (co

w obecnej rzeczywistoÊci wcale by mnie niezdziwi∏o) to ja wierz´, ˝e wszystko nam si´uda. A dlaczego tak myÊl´? Otó˝ dlatego, ˝e

wiem jacy ludzie w MPK pracujà. Pasjonaci.Gdy odbieram telefon od pasa˝era, który miopowiada, jak to kierowca autobusu prawie, ˝ewybieg∏ zza kierownicy, ˝eby pomóc wsiàÊç oso-bie niepe∏nosprawnej na wózku i pojecha∏ dalejdopiero po tym jak upewni∏ si´, ˝e wszystko jest

w porzàdku – to tylko potwierdza te moje odczu-cie. Tacy ludzie pracujà nie tylko w pionie ruchu,ale w ca∏ym przedsi´biorstwie.

Aha. No i przypomnia∏o mi si´, dlaczego kie-rowcy majà wi´ksze zas∏ugi nawet od ksi´˝y.

Przed bramà nieba staje ksiàdz i kierowca autobusu. Âwi´ty Piotr mówi:– Ty kierowco do nieba, a ty ksi´˝e do czyÊçca.– Ale czemu tak? – pyta ksiàdz.– Bo widzisz, jak ty prawi∏eÊ kazania to wszyscy spali, a gdy on prowadzi∏ autobus to

wszyscy si´ modlili.

Marek GANCARCZYK

Co wiezie nowy„Przewoênik”?

PRZEWOèNIK KRAKOWSKIBiuletyn Informacyjny Miejskiego Przedsi´biortwa Komunikacyjnego S.A. w Krakowie

Redakcja: Jacek Ko∏odziej, Marian Lesiak, Marek Gancarczyk, Anna Robak, Mariusz Sza∏kowskiWydawca: Miejskie Przedsi´biorstwo Komunikacyjne S.A. w Krakowie. Adres redakcji: ul. J. Bro˝ka 3, 30-347 Kraków, tel. (12) 254 11 04; email: [email protected]

DZIA¸

SPIS TREÂCI

Co wiezie nowy „Przewoênik? Marek GANCARCZYK 2MPK S.A. w Krakowie po raz siódmyFair PlayMaria NAPRAWSKA 4Tajny agent MPK ruszy∏ do akcjiGrzegorz DYRKACZ 4Jedna karta na wiele latMarek GANCARCZYK 4–5Ikarus – zabytek tylko w KrakowieJacek KO¸ODZIEJ 6–7Dla ratowania ˝yciaW∏adys∏aw MICHALSKI 8–9Bezpieczny dojazd na cmentarzeAdrian OBUCHOWICZ 10„Z∏ota Patera” Jurka WagneraAndrzej MITKA 11åwiczenia stra˝ackieMarian LESIAK 11Oddajà zgodnie z planemAdrian OBUCHOWICZ 12Nowa trasa tramwajowaAdrian OBUCHOWICZ 12Czerwone Êwiat∏o dla tramwajówRados∏aw KO¸ODZIEJ 13Wola Duchacka ma nowà myjni´autobusówW∏adys∏aw ˚MUDA 14Nowoczesna i bezpieczna stacjaTomasz MOèDZIERZ 15ByliÊmy w KortrijkMarian LESIAK 15Nowoczesny i gadaJacek KO¸ODZIEJ 16Magia zabytkowych autobusówMarek GANCARCZYK 17˚eby by∏o bezpieczniejMarek GANCARCZYK 18–19Targi z europejskim medalemRyszard WRÓBEL 20Puma na wystawieMariusz SZA¸KOWSKI 21Nasi w AngliiMarian LESIAK 21Podobni do KrakowaMarian LESIAK 22Zabytki sà potrzebneRyszard WRÓBEL 23Wydarzenia 2007 w MPK S.A. 23Biuro Infrastruktury MiastaAnna ROBAK 24Ca∏e ˝ycie z MPKMarek GANCARCZYK 24–25Izraelski kapita∏ wkracza do Krakowa?Redakcja „Przewoênika” krakowskiego 26Konkurs 27

Page 3: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

3

Wtegorocznej edycji po raz kolej-ny Miejskie Przedsi´biorstwoKomunikacyjne S.A. w Krako-

wie znalaz∏o si´ poÊród 720 laureatów,którzy mogà si´ pos∏ugiwaç znakiem„Przedsi´biorstwo Fair Play” z nadaniemroku 2007. W Ma∏opolsce poza MPK S.A.tytu∏ i certyfikat uzyska∏o 36 firm, wÊródnich MPWiK S.A. i MPEC S.A.

Ponadto w tym roku zostaliÊmy nagro-dzeni nagrodà specjalnà – Srebrnym Lau-rem „Przedsi´biorstwo Fair Play” 2007,przyznawanym przedsi´biorstwom, którenieprzerwanie przez 7 lat bra∏y udzia∏w programie i uzyska∏y tytu∏ i certyfikat.

Prezes Zarzàdu Julian Pilszczek zosta∏zaproszony do udzia∏u w dniu 7 grudniabr. w Wielkiej Gali w Sali KongresowejPa∏acu Kultury i Nauki w Warszawie,gdzie laureatom zostanà uroczyÊcie wr´-czone Certyfikaty, Laury i Statuetki„Przedsi´biorstwo Fair Play”.

Jak ∏atwo wyliczyç, MPK S.A. uczestni-czy w programie, zdobywajàc tytu∏y i certyfi-katy „Przedsi´biorstwo Fair Play”, od roku2001 roku. Oprócz certyfikatów, uzyskiwali-Êmy nagrody dodatkowe – w 2003 roku Z∏o-ty Certyfikat „Przedsi´biorstwo Fair Play”,

przyznawany trzykrotnym laureatom Pro-gramu, w 2005 r. – Z∏otà Statuetk´, nagrod´specjalnà dla tych przedsi´biorstw, któreuzyska∏y tytu∏ po raz piàty i w 2006 roku– Bràzowy Laur – za szósty pod rzàd tytu∏i certyfikat.

Celem Programu, najogólniej mówiàc,jest promocja etyki w dzia∏alnoÊci przed-si´biorców, wspieranie rozwoju firm po-przez promowanie przedsi´biorstw dzia∏a-jàcych zgodnie z prawem i zasadami etyki,poprawianie wizerunku przedsi´biorstwpolskich, zach´canie firm w Polsce do za-chowaƒ etycznych i wprowadzania stosow-nych zmian w wewn´trznej organizacji pra-cy oraz podj´cia szkoleƒ w tym zakresie.

Tytu∏ „Przedsi´biorstwa Fair Play” jestdla Miejskiego Przedsi´biorstwa Komuni-kacyjnego S.A. w Krakowie wielkim wy-ró˝nieniem, podnoszàcym przede wszyst-kim presti˝ firmy.

Mamy przekonanie, ˝e korzystajàcz uprawnienia do pos∏ugiwania si´ logoFair Play w naszej dzia∏alnoÊci, sygnalizu-jemy klientom, kontrahentom, spo∏eczeƒ-stwu, i˝ jesteÊmy zweryfikowani jako fir-ma kierujàca si´ rzetelnoÊcià i zasadamietyki, stosujàca normy uczciwego post´-

powania, dotrzymu-jàca podj´tych zo-bowiàzaƒ, a wspó∏-praca z nami niejest obcià˝ona ryzy-kiem. Zwi´ksza tozaufanie do przed-si´biorstwa zarów-no kontrahentów,klientów jak i pra-cowników.

Z drugiej zaÊ strony nale˝y zauwa˝yç,˝e posiadanie tego tytu∏u powoduje eska-lacj´ oczekiwaƒ naszych klientów. Certyfi-kat Fair Play w oczach pasa˝erów stanowidla naszego przedsi´biorstwa zobowiàza-nie do jeszcze bardziej wyt´˝onych dzia-∏aƒ w kierunku Êwiadczenia us∏ug na naj-wy˝szym poziomie i wszelkie potkni´cialub niedociàgni´cia sà nam tym bardziejwykazywane. Innymi s∏owy, tytu∏ „FairPlay” zmusza nas nie tylko do utrzymaniatakiego poziomu zarzàdzania i Êwiadczo-nych us∏ug, który pozwoli∏ nam uzyskaçten certyfikat, ale do ciàg∏ego podnosze-nia standardu, aby sprostaç coraz wi´k-szym wymaganiom.

Maria NAPRAWSKA

DZIA¸

MPK S.A. w Krakowie po raz siódmy Fair PlayDobieg∏a koƒca jubileuszowa X edycja Programu Promocji Kultury Przedsi´biorczoÊci „Przed-si´biorstwo Fair Play”. Organizatorem programu jest Instytut Badaƒ nad Demokracjà Przedsi´-biorstwem Prywatnym. Program jest afiliowany przy Krajowej Izbie Gospodarczej

Wciàgu ostatnich miesi´cy dociera-∏y do nas skargi oraz interwencjedotyczàce braku poczucia bez-

pieczeƒstwa w Êrodkach komunikacjimiejskiej w naszym mieÊcie. Wynika∏oz nich, ˝e pasa˝erowie przede wszystkimobawiajà si´ agresywnej m∏odzie˝y. Donajcz´stszych wybryków w pojazdach ko-munikacji miejskiej nale˝y: picie alkoholu,palenie papierosów oraz liczne dewastacjewewnàtrz tramwajów i autobusów. Przy-k∏adem sà choçby szyby, bardzo cz´sto ry-sowane ostrymi przedmiotami oraz zorga-nizowane akcje „malarzy” tramwajowych,zw∏aszcza na Wzgórzach Krzes∏awickich,którzy zamieniajà wn´trza wagonóww miejsce ekspresji swojej twórczoÊci arty-stycznej. Niestety „sztukà” jest to tylko dlanich samych, bowiem firmie przysparza tokosztów zwiàzanych z czyszczeniem i ma-lowaniem zabazgranych powierzchni. Pa-sa˝erów z kolei nara˝a na d∏u˝sze czeka-nie na transport, gdy˝ zniszczony tramwajmusi byç odstawiony do zajezdni.

Skargi klientów naszej firmy dotyczy∏yrównie˝ osób ˝ebrzàcych w pojazdachoraz przypadków kradzie˝y. Co prawda

plag´ kieszonkowców z rejonu DworcaG∏ównego uda∏o nam si´ „wypleniç” z po-mocà Policji, ale sporo problemów pozo-sta∏o nierozwiàzanych.

W zwiàzku z tymi problemami naszeprzedsi´biorstwo wysz∏o ze zdecydowanàinicjatywà, która ma zapewniç pasa˝erombezpiecznà podró˝ na ca∏ej d∏ugoÊci trasy.W porozumieniu ze Stra˝à Miejskà posta-nowiliÊmy utworzyç wspólne patrole. Alenie w klasycznym tego s∏owa znaczeniu.To by∏oby zbyt proste, a i wartoÊç takiejprewencji by∏aby raczej znikoma. Po kilkuwspólnych spotkaniach konsultacyjnychdoszliÊmy do wniosku, ˝e najlepszym roz-wiàzaniem – z punktu widzenia skutecz-noÊci podj´tej interwencji – b´dzie prze-bywanie w pojeêdzie inspektora ruchuMPK po cywilnemu, wyposa˝onegow specjalny radiotelefon. Natomiast sa-mochód patrolowy Stra˝y Miejskiej je-cha∏by za tramwajem lub autobusemi czeka∏ na ewentualne zg∏oszenie. To pio-nierskie rozwiàzanie w skali kraju przy-nios∏o ju˝ oczekiwane rezultaty.

Pierwsza akcja zosta∏a zaplanowana nadzieƒ 5 paêdziernika. W ciàgu kolejnych kil-

ku tygodni naszej wspó∏pracy skontrolowa-liÊmy kilkaset kursów autobusowych i tram-wajowych. Podczas kontroli bezpieczeƒstwanaszych pasa˝erów wspólny patrol ujà∏ 46sprawców. Najwi´cej przypadków dotyczy∏ospo˝ywania alkoholu oraz u˝ywania nie-przyzwoitych s∏ów. Kilku pseudo-pasa˝erówprzy∏apano na dewastacji pojazdu oraz za-k∏ócaniu spokoju w Êrodkach komunikacjimiejskiej. Podczas interwencji na∏o˝ono 38mandatów karnych po 200 z∏ a pozosta∏ychpasa˝erów pouczono. Podczas ostatniej ak-cji dodatkowo sporzàdzono dwie notatkiskutkujàce skierowaniem wniosku do sàdu(za spo˝ywanie alkoholu w miejscu zabro-nionym) oraz pouczono 3 osoby z art. 51Kodeksu Wykroczeƒ (zak∏ócanie spokoju).

Za poÊrednictwem Przewoênika chcie-libyÊmy równie˝ podzi´kowaç naszymprowadzàcym, kierowcom i motorniczym,za prawid∏owe reagowanie w sytuacji za-gro˝enia. Wezwanie dyspozytora CentraliRuchu statusem „napad” daje gwarancj´szybkiej reakcji s∏u˝b porzàdkowych.

Dzi´kujemy i ˝yczymy spokojnej pracyoraz szerokiej drogi!

Grzegorz DYRKACZ

Dzi´ki wspólnej akcji MPK S.A. i Stra˝y Miejskiej b´dzie mo˝na jeszcze bezpieczniej podró˝owaç komuni-kacjà zbiorowà w Krakowie

Tajny agent MPK ruszy∏ do akcji

Page 4: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

4

Bartek wraca∏ z wyk∏adów. Kiedy ju˝mia∏ wsiàÊç do ciep∏ego tramwaju,w∏aÊnie sobie uÊwiadomi∏, ˝e prze-

cie˝ jutro koƒczy mu si´ bilet miesi´czny.Popatrzy∏ na zegarek. By∏a 20.00. Wszyst-kie punkty sprzeda˝y biletów okresowychby∏y ju˝ pozamykane. „Znowu b´d´ mu-sia∏ jutro wydawaç pieniàdze na bilety jed-norazowe” – pomyÊla∏ zrezygnowany.I wtedy zauwa˝y∏ na przystanku bia∏o-nie-bieski automat. „No to jestem uratowany”– powiedzia∏ weso∏o. Po 10 minutachwsiada∏ ju˝ do ciep∏ego tramwaju i jecha∏

do domu. Zadowolony, bo szybko i ∏atwosam do∏adowa∏ swojà kart´ w automaciena nast´pny miesiàc.

Nie trzeba staç w kolejceKorzyÊci z KKM jest wiele. Pierwsza to

w∏aÊnie opisany przypadek jednego zestudentów. Automaty dzia∏ajà ca∏à dob´,wi´c nawet w Êrodku nocy mo˝na w nichdo∏adowaç kart´. I to nie tylko na najbli˝-szy miesiàc. Pasa˝erowie wykupià bowiembilet na dowolnà liczb´ miesi´cy, a do te-go na dowolny numer linii, poczàwszy oddowolnego dnia miesiàca.

Oprócz tego w automatach krakowia-nie i turyÊci mogà dostaç bilety jednora-zowe oraz karty postojowe dla strefyp∏atnego parkowania. Dost´pne sàw nich tak˝e informacje turystyczne. Wy-starczy na ekranie dotykowym wybraçodpowiednià opcj´, aby dowiedzieç si´

m.in. jak funkcjonuje krakowska komu-nikacja miejska, gdzie jest strefa p∏atne-go parkowania oraz jakie wyda-rzenia kulturalne aktualnieodbywajà si´ w Krakowie.

Komfort dla studentów

Szczególnie zadowoleni z uruchomie-nia KKM, powinni byç studenci posiada-jàcy elektroniczne legitymacje. Dzi´kipodpisaniu umowy krakowskich uczelniwy˝szych z MPK, b´dà oni mogli na nichzapisywaç bilety okresowe. To na pewnou∏atwi im podró˝owanie komunikacjàmiejskà. Zamiast trzech kart wymaganychdo tej pory, a wi´c: legitymacji studenc-kiej, biletu i legitymacji do biletu, wystar-

czy im jedna karta. Zanim jednakdo∏adujà swoje legity-

GORÑCY TEMAT

Jedna karta na wiele lat20 wrzeÊnia oficjalnie zosta∏ uruchomiony projekt Krakowskiej KartyMiejskiej. Dzi´ki temu ju˝ nie trzeba staç w kolejce, aby wykupiç biletokresowy

Page 5: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

macje w automatach, najpierw b´dà mu-sieli przyjÊç do punktów sprzeda˝y bile-tów MPK. Tam na ich elektronicznych le-gitymacjach zostanie zapisany biletokresowy. Kolejne do∏adowania zrobiàju˝ samodzielnie, bez kolejek i o dowolnejporze. W tym roku akademickim z tegoudogodnienia skorzysta∏o ju˝ kilkanaÊcietysi´cy studentów z pi´ciu krakowskichuczelni wy˝szych: Uniwersytetu Jagielloƒ-skiego, Akademii Górniczo Hutniczej,Uniwersytetu Ekonomicznego, Politech-niki Krakowskiej oraz Wy˝szej Szko∏yZarzàdzania i BankowoÊci z Krakowa.Wiemy ju˝, ˝e takim rozwiàzaniem zainte-resowane sà kolejne uczelnie.

D∏ugi przetargProjekt Krakowskiej Karty Miejskiej

si´ga ju˝ 2005 roku, kiedy to Miejskie

Przedsi´biorstwo Komunikacyjne w Kra-kowie S.A. przeprowadzi∏o pilota˝owyprogram. Zainteresowani mogli wtedy za-miast zwyk∏ego biletu okresowego kupiçw∏aÊnie Krakowskà Kart´ Miejskà. Pasa˝e-rowie komunikacji publicznej natychmiastdostrzegli korzyÊci z posiadania tej kartyi po kilku miesiàcach 20 tys. zamówionychkart zosta∏o sprzedanych. Rok póêniejMPK postanowi∏o zdecydowanie posze-rzyç t´ us∏ug´. Rozpisa∏o przetarg na do-starczenie 60 automatów do sprzeda˝y bi-letów, 300 tys. kart, oraz 80 czytników doich kontroli. W 2006 roku nie uda∏o si´ jed-nak wybraç przedsi´biorstwa, które dostar-czy∏oby karty oraz urzàdzenia potrzebnedo ich obs∏ugi. Dopiero w tym rokuw czerwcu rozstrzygni´to przetarg, w któ-rym zwyci´˝y∏o konsorcjum firm: Sie-mens Sp. z o.o., Elgeba Gerätebau GmbHi Unicard S.A.

Marek GANCARCZYK

GORÑCY TEMAT

Koszt 60 automatów, 300tys. kart oraz 80 czytnikówdo ich kontroli, a wi´cwszystkich elementów sk∏a-dajàcych si´ na systemKKM, to 7,5 mln z∏ (netto).A˝ 75% projektu jest finan-sowane ze Êrodków UE, na-tomiast 25% to wk∏ad w∏a-sny MPK S.A.

Kosztprojektu

5

Page 6: Przewoźnik Krakowski 2007/4

Pokilku tygodniach pracy, naukii je˝d˝enia nieustannie w kor-kach zapomnieliÊmy, ˝e z kra-

kowskich ulic zniknà∏ jeden z najbardziejpopularnych autobusów. A przecie˝ wozi∏nas on przez ostatnie 26 lat. Mowa oczy-wiÊcie o Ikarusie, który we wrzeÊniu odby∏swój ostatni kurs. Nie ma ju˝ tak˝e fabry-ki, w której by∏ on produkowany. Buda-pesztaƒska firma zosta∏a bowiem osta-tecznie zlikwidowana.

Czy aby prze˝ytek?Wraz z rozwojem komunikacji i stoso-

wanych w niej coraz nowoczeÊniejszychpojazdów przegubowy Ikarus stawa∏ si´z ka˝dym rokiem synonimem minionychlat, licznych awarii powodujàcych spóê-nienia na umówione spotkanie czy do za-k∏adu pracy, czy nawet dla niektórych ty-powym pojazdem okresu PRL-u. Po wielulatach zapominamy jak wyglàda∏y czasy,gdy omawiane pojazdy wprowadzano doruchu. PodÊwiadomie porównujemy sa-mochód z lat ubieg∏ych do wspó∏czesnychnie bioràc pod uwag´ nieprawdopodob-nego post´pu technicznego, jaki mia∏miejsce w ostatniej dekadzie. 26 lat to nie-mal ca∏e pokolenie.

Dla m∏odych osób do niedawna korzy-stajàcych z Ikarusów marka mog∏a koja-rzyç si´ z prze˝ytkiem, ale przez wiele latka˝dy model tej marki by∏ dla krakowian

wyznacznikiem nowoczesnoÊci w komuni-kacji autobusowej.

Zabrak∏o nawet farbyHistoria w´gierskich autobusów w Kra-

kowie rozpocz´∏a si´ w 1950 roku. Sprowa-dzone wówczas pojazdy Mavag by∏y pierw-szymi nowymi autobusami dostarczonymipo zakoƒczeniu wojny. Choç posiada∏ysporà list´ typowych dla jeszcze przedwo-jennych konstrukcji wad, wyposa˝one by∏yw wiele rozwiàzaƒ, które w polskich pro-duktach zastosowano dopiero kilkanaÊcielat póêniej. Po zmianach w∏asnoÊciowychi organizacyjnych fabryki w 1955 roku doKrakowa zostajà dostarczone pierwszeIkarusy z charakterystycznym znakiem fir-mowym nad maskà ch∏odnicy. O jakoÊcii wytrzyma∏oÊci tych pojazdów mo˝e Êwiad-czyç czas eksploatacji Ikarusów serii 60,które „przetrzyma∏y” polskie Stary i Sany.W 1960 roku do Krakowa zakupiono dzie-si´ç kolejnych samochodów z W´gier. Po-jazdy typu 628, w Krakowie nieliczne, sta-nowi∏y podstawowy tabor ulic Êlàskichmiast i miasteczek. Te niewielkie pojazdyz charakterystycznà bardzo du˝à kabinàkierowcy oddzielonà od pasa˝erów szybànie zabiera∏y du˝ej liczby pasa˝erów, aleich wytrzyma∏oÊç sprawi∏a, ˝e po zakoƒcze-niu eksploatacji w Krakowie autobusy tetrafi∏y do mniejszych miejscowoÊci wo˝àcdalej pasa˝erów. W´gierskie pojazdy znik-

n´∏y z Krakowa na dwanaÊcie lat. Jedynàmarkà trakcji autobusowej w Krakowiesta∏y si´ wyroby Jelcza.

Koniec lat siedemdziesiàtych to okresca∏kowitego braku wszystkiego. Nie tylkow sklepach, ale tak˝e w magazynachprzedsi´biorstw co powoduje, ˝e na przy-stanku nie pojawiajà si´ kolejne autobusy.Liczne awarie unieruchamiajà jeszcze teje˝d˝àce. Brakuje nawet farby do malo-wania zewn´trznych pow∏ok pojazdów.Z nielicznych napraw g∏ównych przyje˝-d˝ajà pojazdy bràzowe, zielone, brunatne.O obowiàzujàcych kolorach kremowo--czerwonych nikt nie myÊli. Dla pasa˝eranajwa˝niejsze by∏o dostanie si´ do pojaz-du, co wcale nie by∏o ∏atwe, a walka wr´czi wyzwiska by∏a na porzàdku dziennym.

60 Ikarusów dla KrakowaW tej codziennej szaroÊci i beznadziei

rozÊwietlonej sierpniowymi przemianamiroku 80-tego pojawienie si´ plotki o mo˝-liwoÊci dostarczenia do Krakowa przegu-bowych pojazdów pobudzi∏o apetyty ko-munikacyjne mieszkaƒców. Na takienowoczesne pojazdy jak autobusy Ikarus„zas∏ugiwa∏y” dotychczas wy∏àcznie War-szawa i Katowice – oÊrodki w∏adzy socjali-stycznej a nie majàcy odmienne zdanieKraków. Niebawem potwierdzone zosta∏oprzyznanie Krakowowi autobusów Ikarusi to w niebagatelnej iloÊci 60 sztuk.

Ikarus – zabytek tylko w Krakowie O 10 rano 24 wrzeÊnia 2007 roku przegubowy Ikarus zajecha∏ na p´tl´ w Kurdwanowie. By∏ to ostatni kurstego wys∏u˝onego autobusu

Bia∏e autobusy z mocno czerwonym pasem pod oknami na szarych ulicach poÊród ró˝nokolorowych poobijanych Jelczy robi∏y niesamowite wra˝enie.

HISTORYCZNY TABOR

6

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

Page 7: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

7

Transport pojazdów oraz ich przygoto-wywanie do pierwszych jazd by∏o bezu-stannie Êledzone przez miejscowychdziennikarzy. Nie tylko dla nich by∏o toprawie prze∏omowe wydarzenie. 14 paê-dziernika 1981 roku o godzinie 4 ranoz zajezdni Autobusowej w Czy˝ynach wy-jecha∏ pierwszy przegubowy autobus Ika-rus 280. OczywiÊcie skierowano go na„najbardziej odpowiednià” lini´ obs∏ugu-jàcà Nowa Hut´ – 132.

Bia∏e autobusy z mocno czerwonym pa-sem pod oknami na szarych ulicach poÊródró˝nokolorowych poobijanych Jelczy robi∏yniesamowite wra˝enie. Wysokie, smuk∏esylwetki d∏ugich pojazdów z jasno szarymwn´trzem na ka˝dym wywiera∏y poczucieobcowania z czymÊ niedoÊcignionym, nowo-czesnym. Nikt z pasa˝erów nie oburza∏ si´,˝e przez wiele tygodni ka˝dy nowy autobusjeêdzi∏ z folià na siedzeniach, którà przykry-te by∏y wykonane z bràzowej dermy siedzi-ska. Wspomniane 60 autobusówdotar∏o do Krakowa w ciàgu mie-siàca i systematycznie by∏y wpro-wadzane do ruchu. Wraz z pierw-szà awarià skoƒczy∏a si´ sielanka.Nieprzygotowane do obs∏ugi ta-kich pojazdów zaplecze firmyoraz brak jakichkolwiek cz´Êcizamiennych (który z politykówmyÊla∏by o takich przyziemnychsprawach) utrudnia∏ naprawy. Naszcz´Êcie doÊç szybko poradzonosobie z problemami, dzi´ki nie-nowoczesnym rozwiàzaniom za-stosowanym w autobusach. Ika-rusy pod wzgl´dem technicznympozosta∏y w latach wczesnych sie-demdziesiàtych. Zawieszenie sil-nika centralnie pod pod∏ogàprzestrzeni pasa˝erskiej powodowa∏o, ˝e dopojazdu wchodzi∏o si´ jak na pi´tro potrzech wysokich stopniach. Równie˝ mecha-nikom utrudnia∏o to dost´p do podstawo-wych podzespo∏ów. Mankamentem by∏aharmonia nad przegubem, która wykonanaz grubej gumy ju˝ po krótkim okresie eks-ploatacji przecieka∏a w dni s∏oty lejàc nag∏owy st∏oczonych pasa˝erów deszczówk´.Zimà od spodu zawiewa∏ Ênieg przypomina-jàc zzi´bni´tym pasa˝erom o porze roku.Ogrzewanie, owszem, by∏o wydajne, ale tyl-ko w pierwszym cz∏onie. Z uwagi na liczneawarie pieców grzejnych za przegubem cz´-

sto panowa∏a temperatura niewiele wy˝szani˝ na zewnàtrz. Jazd´ oprócz g∏oÊnej pracymotoru umila∏ syk i huk otwieranych naprzystankach drzwi. Te same drzwi, poprzezswojà konstrukcj´, cz´sto prze∏amywa∏y si´nie mogàc si´ otworzyç do wn´trza. W tymcelu na drzwiach zamocowano specjalneuchwyty by pasa˝erom pomóc wydostaç si´z pojazdu.

Z czerwonego na niebieskiW 1983 roku do Krakowa dostarczono

kolejne Ikarusy. Tym razem by∏a to od-miana nieprzegubowa. Ikarusy 260 nieró˝ni∏y si´ pod wzgl´dem technicznymi wyposa˝enia od eksploatowanej odmia-ny 280. Jedynà widocznà ró˝nicà by∏ spo-sób malowania. Zrezygnowano z du˝ejpowierzchni bia∏ej. Od okien w dó∏ malo-wane by∏y na czerwono.

W kolejnych dostawach przegubowychIkarusów zmieniano delikatnie wyposa˝e-

nie wn´trza (uk∏ad por´czy, kolor os∏onmechanizmów drzwi, wyk∏adzin´) czy wy-glàd zewn´trzny (malowanie na czerwonood okien w dó∏, plastikowe listwy), a tak˝emechanizmy nap´dowe (6-cio biegowaskrzynia) pozostawiajàc ogólny wyglàdpojazdu bez zmian.

Na specjalne ˝yczenie MPK w Krako-wie w 1990 roku dostarczono pierwsze po-jazdy w odmiennym malowaniu. Specjal-nie dla Krakowa Ikarusy pomalowano nabia∏o-niebiesko. Zanim te barwy zosta∏yostatecznie przyj´te musia∏o minàç sporoczasu.

˚ywot Ikarusów nie by∏ zbyt d∏ugi.Szybko ulega∏y licznym awariom a ja-koÊç mechanizmów pozostawia∏a wieledo ˝yczenia. Spora ich cz´Êç zosta∏ prze-budowana i zmieni∏a przeznaczenie. Ja-ko pojazdy techniczne, ju˝ bez naczepy,s∏u˝y∏y wiernie przy naprawach i holo-waniu innych pojazdów i naprawie toro-wiska (ostatni w dawnym zak∏adzie to-rów zlikwidowany zosta∏ w bie˝àcymroku).

Po˝egnania nadszed∏ czasEksodus przegubowych Ikarusów roz-

poczà∏ si´ wraz z pierwszymi dostawaminowoczesnych pojazdów kupowanychprzez MPK w Krakowie.

Z roku na rok coraz mniej ich wyje˝-d˝a∏o na ulice, ale nawet ta niewielka po-zostajàca w u˝yciu liczba starych autobu-sów dawa∏a si´ we znaki zarównopasa˝erom jak i mechanikom.

Przyszed∏ ostateczny czasna wycofanie leciwych autz u˝ytkowania. Zdà˝y∏y jeszczena skromne obchody 25-leciaeksploatacji. Nie uda∏o im si´na nasze szcz´Êcie doczekaçkolejnego pe∏nego roku. 24wrzeÊnia 2007 roku na uliceKrakowa po raz ostatni w nor-malnym ruchu liniowym skie-rowany zosta∏ przegubowy Ika-rus 280. Na jego po˝egnanieprzyby∏a bardzo du˝a liczbaosób i dziennikarzy. Ku zasko-czeniu organizatorów relacjez tego skromnego wydarzeniaobieg∏y wi´kszoÊç ogólnopol-skich dzienników i telewizji. Toco dla nas by∏o ju˝ troch´ wsty-

dliwe dla innych okaza∏o si´ wa˝nym wy-darzeniem dajàcym innym miastomprzyk∏ad do naÊladowania.

Nie wszystkie wycofane pojazdy trafi∏ynatychmiast na z∏om. Pozostawiono dodyspozycji jeszcze autobusy majàce prze-woziç „mi∏oÊników” pi∏ki no˝nej. Do ce-lów muzealnych pozostawiony te˝ zosta∏jeden pojazd choç w najbli˝szej przysz∏o-Êci nie przewiduje si´ jego uruchomieniaz uwagi na eksploatacj´ tego samego mo-delu w jeszcze wielu miastach Polski.

Jacek KO¸ODZIEJ

Ikarusa ˝egna∏o na p´tli w Kurdwanowie niespodziewanie du˝o osób.Nie zabrak∏o tak˝e dziennikarzy wszystkich krakowskich mediów

HISTORYCZNY TABOR

Page 8: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

8

Poch∏oni´ci codziennymi problema-mi cz´sto zapominamy o przesz∏o-Êci, a przede wszystkim o ludziach,

którzy jà tworzyli. Zarzàd Klubu na pod-stawie dost´pnych materia∏ów: KronikaKo∏a PCK, Historia Komunikacji Miej-skiej w Krakowie 1875–1975 i 1976–1985,wspomnienia by∏ych dzia∏aczy próbujeodtworzyç histori´ tamtych lat.

Mamy nadziej´, ˝e publikacja ta dotrzedo wielu by∏ych i obecnych cz∏onków Ko-∏a PCK i Klubu „HDK”, którzy zechcàuzupe∏niç pewne fakty lub dodaç swojeuwagi. W ten sposób na 50-lecie Klubumog∏aby powstaç jego monografia.

Poczàtki PCKPolski Czerwony Krzy˝ powsta∏ wkrót-

ce po odzyskaniu przez Polsk´ niepodle-g∏oÊci – 27 kwietnia 1919 roku. Od po-czàtku swojego istnienia PCK prowadzi∏ró˝norodnà dzia∏alnoÊç w dziedzinieochrony zdrowia, pomocy socjalneji pierwszej pomocy, a tak˝e prac´ wycho-wawczà z m∏odzie˝à. Wyszkoli∏ dziesiàtkitysi´cy sióstr PCK, piel´gniarek i ratowni-ków, którzy udzielali pomocy zarównow czasie dzia∏aƒ wojennych jak i w czasiepokoju.

Jeszcze przed II wojnà Êwiatowà ode-gra∏ pionierskà rol´ w rozwijaniu krwio-dawstwa. Obecnie PCK nadal pomagaosobom potrzebujàcym, a szczególnie lu-dziom starszym, chorym, niepe∏nospraw-nym, ubogim i rodzinom wielodzietnym,które znajdujà si´ w szczególnie trudnejsytuacji materialnej. Zadaniem PCK w za-kresie popularyzacji honorowego krwio-dawstwa jest zach´canie jak najwi´kszejliczby zdrowych osób do bezp∏atnego od-dawania krwi. Jest ono realizowane g∏ów-nie za poÊrednictwem klubów honoro-wych dawców krwi.

Pierwsze zak∏adowe PCKWielu pracowników ówczesnej Kra-

kowskiej Miejskiej Kolei Elektrycznejjeszcze przed wojnà nale˝a∏o do PCK. Ju˝w 1935 r. zosta∏a za∏o˝ona dru˝yna sani-tarna, która sta∏a si´ zalà˝kiem dzia∏alno-Êci Ko∏a.

Nieprzypadkowo wi´c na terenie na-szego przedsi´biorstwa w 1950 r. powsta-∏o pierwsze w Krakowie zak∏adowe Ko∏oPCK. W ramach Ko∏a dzia∏a∏y dru˝yny sa-nitarno-medyczne, które bra∏y udzia∏w corocznych zawodach ratownictwa zdo-bywajàc czo∏owe miejsca w mieÊcie i woje-wództwie. Ko∏o rozwin´∏o dzia∏alnoÊç narzecz oÊwiaty sanitarnej i propagandyochrony zdrowia. Prowadzono systema-tyczne szkolenia sanitarne, odczyty i po-gadanki, konkursy czystoÊci i gazetekÊciennych.

Do grona najaktywniejszych dzia∏aczyKo∏a PCK w okresie jego poczàtkowejdzia∏alnoÊci nale˝eli: Stanis∏aw Kwiatek,Tadeusz Paleczny, Stanis∏awa Budzoƒ,Klemens KuÊ, Stefan Grabowski, W∏odzi-mierz Pietruszka, Franciszek Segiet,Adam Król, Joanna Kruk.

Pierwsza du˝a akcjaW 1962 roku na wezwanie Akademii

Medycznej w Krakowie 12 pracownikówMPK, cz∏onków Ko∏a PCK a zarazem or-ganizacji m∏odzie˝owej odda∏o honorowokrew. WÊród uczestników tej akcji by∏ Ry-szard Sasu∏a, wkrótce wraz z kolegamiprzystàpi∏ do organizowania Klubu.

WczeÊniej pracownicy MPK oddawali ho-norowo krew indywidualnie, teraz hono-rowe krwiodawstwo stawa∏o si´ jednàz form dzia∏alnoÊci Ko∏a PCK. Poczàtkiby∏y trudne i dzia∏alnoÊç Klubu by∏a ra-czej akcyjna. Niemniej krwiodawcówprzybywa∏o. Gdy by∏a potrzebna krew dlaratowania ˝ycia jednej z pracownic zg∏osi-∏o si´ ju˝ 27 osób.

W dniu 5 listopada 1963 roku zorgani-zowano pierwszà z du˝ych akcji krwio-dawstwa w ówczesnym oÊrodku zdrowiaMPK przy ul. Gazowej. W roku 1964ukonstytuowa∏ si´ Zarzàd Klubu: Ta-deusz Paleczny, Stanis∏aw Karmaƒski,Kazimierz Su∏kowski i Antoni Kàdzio∏-ka. Opiekunem z ramienia Ko∏a PCK by∏W∏odzimierz Pietruszka.

Krwiodawcy oddawali krew m.in. dlawalczàcego Wietnamu, ofiar wypadkówi katastrof, chorych pracowników MPKi ich rodzin.

Krwiodawcy to przede wszystkim lu-dzie m∏odzi. Od samego poczàtku trzonaktywu Klubu stanowili dzia∏acze organi-

zacji m∏odzie˝owych dzia∏ajàcych w MPK.W latach 70 patronat nad dzia∏alnoÊciàKlubu objà∏ ZMS (nast´pnie ZSMP). A˝do roku 1986 przewodniczàcy ZarzàduZak∏adowego by∏ zarazem prezesem Klu-bu. Byli to kolejno: Piotr Adamski, AdamPiszczek, Tadeusz Walczak, Krzysztof Stu-czyƒski, Marian Szymaƒski, Ryszard ¸àc-ki i W∏adys∏aw Michalski.

100 na 100-lecieRównie˝ kolejny prezes Krzysztof Pa-

procki by∏ cz∏onkiem w∏adz ZZ ZSMP dochwili zawieszenia przez t´ organizacj´dzia∏alnoÊci na terenie MPK.

M∏odzie˝owy patronat spowodowa∏rozwój Klubu, powsta∏y Sekcje Klubu nawszystkich zajezdniach, Klub zaczà∏ dzia-∏aç systematycznie. Wprowadzono wtedytradycj´ corocznego spotkania cz∏onkówKlubu z Dyrekcjà MPK w ramach listopa-dowych obchodów „Dni HDK”. Sta∏e by-∏y akcje „krwiodawcy dzieciom” organizo-wane przed 1 czerwca. Do historiiprzesz∏a najwi´ksza akcja Klubu „100krwiodawców na 100-lecie komunikacji

miejskiej w Krakowie” w 1975 r. Podczastej akcji oddali krew szefowie wszystkichorganizacji spo∏ecznych oraz kadra kie-rownicza, m.in. Adam J´drusik, JózefStr´k, Marian Kalinowski, Józef Grabac-ki, Franciszek Orszaƒski. Od akcji krwio-dawstwa rozpocz´∏a dzia∏alnoÊç nowaprzychodnia MPK przy ul.Bro˝ka. Krwio-dawcy reagowali zawsze spontanicznie naaktualne katastrofy, oddajàc krew narzecz ofiar trz´sienia ziemi w Meksykui tragicznego wypadku MZK w Warszawie(1985 r.). W latach 1983–84 krwiodawcyz MPK oddawali krew na rzecz budowypomnika – szpitala Matki Polki w ¸odzi,a w latach 1985–87 na rzecz CentrumZdrowia Dziecka w Warszawie. Opróczakcji krwiodawstwa Klub zajmowa∏ si´propagowaniem tej pi´knej idei. Wyko-rzystywa∏ w tym celu b´dàce w MPK Êrod-ki masowego przekazu: „Sygna∏y MPK”i zak∏adowy radiow´ze∏. By∏y te˝ urucha-miane propagandowe tramwaje i autobu-sy w okresie „Dni HDK” i „TygodniaPCK”.

Po raz pierwszy pracownicy MPK oddali honorowo krew 45 lat temu.Od tej akcji rozpocz´∏a si´ historia klubu „Honorowych Dawców Krwi”

Dla ratowania ˝ycia

Obecnie pracà Klubu kieruje 3-osobowy Zarzàd (stanowiàcy zarazem ZarzàdKo∏a PCK w MPK), wybrany w dniu 10.III.2005 r.:

– Marek Nawrot – prezes– W∏adys∏aw Michalski – wiceprezes– Stanis∏aw Boczkowski – sekretarz/skarbnik.

Przewodniczàcym Komisji Rewizyjnej jest Andrzej Mitka.Przewodniczàcymi Sekcji Klubu na zajezdniach sà:

– Jan Smosna – Nowa Huta– Zdzis∏aw Ko∏odziej – Podgórze– Krzysztof Kubiƒski – Bieƒczyce– Stanis∏aw Moskalewicz – P∏aszów– Stanis∏aw Boczkowski – Wola Duchacka.

Poczet sztandarowy i grup´ kwestarzy uzupe∏niajà: Joanna Woêniak, ZygmuntBorsuk i Janusz K´kuÊ.

Dzia∏acze HDK

JUBILEUSZ

Page 9: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

Znacznie rozwin´∏a si´ dzia∏alnoÊç so-cjalna dla krwiodawców. Organizowaneby∏y ró˝ne formy wypoczynku: wczasy(bezp∏atne dla „Zas∏u˝onych HDK”), tur-nusy na obozach m∏odzie˝owych, wyciecz-ki i rajdy.

Klub wspó∏pracowa∏ z innymi Klubamiw Krakowie i Klubami przy przedsi´bior-stwach komunikacyjnych w innych mia-stach w Polsce.

100 litrów na rokKlub nasz przetrwa∏ przemiany spo-

∏eczne i reorganizacje przedsi´biorstwana poczàtku lat 90. Du˝a w tym zas∏ugaMarka Nawrota – prezesa Klubu od1990 r.

Dzi´ki pomocy Zarzàdu Spó∏ki i przy-chylnoÊci wszystkich Zwiàzków Zawodo-wych Klub jako jeden z nielicznych pro-wadzi nadal bardzo aktywnà dzia∏alnoÊç.

Jej podstawà sà nadal akcje krwiodaw-stwa dla potrzeb pracowników MPK i ichrodzin oraz udzia∏ w akcjach „Na ratu-nek”. Co roku cz∏onkowie Klubu oddajàoko∏o 100 litrów krwi. Nowà formà odda-wanie krwi po∏àczonà z rekreacjà sà festy-ny integracyjne dla za∏ogi MPK w Osie-czanach. Pierwszy odby∏ si´ 19.05.2001 r.Kolejne festyny odby∏y si´ w 2002 i 2007 r.a w ich ramach po∏àczono rekreacj´ z po-kazami grup ratownictwa PCK, g∏ówniew zakresie udzielania pierwszej pomocyofiarom wypadków.

Charytatywna dzia∏alnoÊçCoraz bardziej znaczàca jest dzia∏al-

noÊç charytatywna Klubu. W latach1993–94 zbierane by∏y pieniàdze, ˝ywnoÊçi odzie˝ dla dzieci z Bieszczad. W 1999 r.kwesty w Rynku G∏ównym i specjalnymtramwaju przeznaczone by∏y dla ofiarwojny w Kosowie i trz´sienia ziemi w Tur-cji. W 2001 r. kwestowano na rzecz ofiartrz´sieƒ ziemi w Salwadorze i Indiach, po-wodzian z Gdaƒska i S∏upska, powodzianz Ma∏opolski w tym dla przyjació∏ z MPKw Nowym Sàczu. W 2002 r. kwestowali-Êmy dla przyjació∏ z zalanego w wynikupowodzi Drezna i na odbudow´ spalone-go zabytkowego koÊció∏ka na Woli Ju-stowskiej. W 2004 r. na rzecz dzieci – ofiarzamach terrorystycznego w Bies∏anie,w 2005 r. dla ofiar tsunami w Azji,w 2007 r. dla poszkodowanych w wypadkuautokaru pod Grenoble we Francji.

W latach 2001–2005 co roku organizo-wanych by∏o od 12 do 16 kwest w specjal-nym tramwaju (w 2003 r. 16 kwest trzy-dniowych i 3 kwesty jednodniowe,a w 2002 r. jedna kwesta w autobusie).

Nasze kwesty wspiera∏y m.in. fundacj´„Matio”, hospicjum Êw. ¸azarza „PolaNadziei”, fundacj´ „Wyspy Szcz´Êliwe”.Wspólnie z ZM PCK organizowane by∏ycykliczne kwesty „Wyprawka dla ˝aka”,„Pomó˝ nam pomagaç” i inne, którewspomaga∏y sieroty, matki samotnie wy-chowujàce dzieci, ludzi ubogich. Pomaga-liÊmy te˝ chorym dzieciom, których rodzi-ce lub szko∏y zwraca∏y si´ o pomoc doMPK.

Od 2006 r. ze wzgl´du na liczne re-monty torowisk i ucià˝liwe objazdy znacz-

nie ograniczono t´ form´ dzia∏alnoÊci.Mimo to zachowane zosta∏y sta∏e akcje,m.in. dla fundacji „Matio” i „Pola Na-dziei” oraz dla ZM PCK.

Co roku jedna z kwest przeznaczonajest na rzecz OÊrodka dla Dzieci Niewido-

mych i S∏abowidzàcych w Krakowie przyul. Tynieckiej, którym od wielu lat Klubnasz si´ opiekuje.

Klub prowadzi dzia∏alnoÊç socjalnà dlakrwiodawców, g∏ównie w formie wycie-czek rekreacyjnych oraz wyjazdów doCz´stochowy i Lichenia. Utrzymana zo-sta∏a te˝ zasada bezp∏atnych wczasów dla„Zas∏u˝onych HDK” (co dwa lata).

Klub propaguje i prowadzi wÊród za∏o-gi profilaktyczne badania zdrowotne,w 2002 r. by∏y to badania spirometrii,a w 2003 r. badania dermatologiczne. Po-nadto w siedzibie Klubu znajduje si´

punkt mierzenia ciÊnienia dla potrzebpracowników MPK.

Sztandar za zas∏ugiW 2002 r. z okazji 40-lecia dzia∏alnoÊci,

Zarzàd Spó∏ki w uznaniu zas∏ug Klubu

ufundowa∏ mu sztandar (poÊwi´cony2.02.2002 r. podczas tradycyjnej mszy„tramwajarskiej”).

Od tej pory poczet sztandarowy Klubuuczestniczy we wszystkich najwa˝niej-szych wydarzeniach na terenie miastai przedsi´biorstwa.

Przez ca∏y okres swojego istnieniaKlub wspó∏pracowa∏ z ró˝nymi struktura-mi PCK, wiele lat opiekunem Klubu by∏prof. Marian Dole˝al, jeden z prekurso-rów ruchu HDK w strukturach PCK.

W∏adys∏aw MICHALSKI

9

JUBILEUSZ

Wsobot´ 24 listopada 2007 roku obchodzono dni klubu HonorowychDawców Krwi rejonowego zarzàdu PCK w Krakowie. Odby∏a si´ tamakademia, podczas której wr´czano odznaczenia paƒstwowe, honoro-

we PCK i zas∏u˝onych krwiodawców.Za dzia∏alnoÊç spo∏ecznà Julian Pilszczek, Prezes MPK S.A. w Krakowie

otrzyma∏ odznaczenie II stopnia PCK a Mariusz Sza∏kowski, Dyrektor ds. Prze-wozów otrzyma∏ odznaczenie IV stopnia.

Dyplomy i podzi´kowania od zarzàdu okr´gowego PCK w Krakowie otrzy-mali równie˝ Marek Nawrot, prezes klubu HDK oraz Anna Robak, kierownikBiura Zarzàdu.

(mg)

Prezes HDK Marek Nawrot.

Uhonorowani przez PCK

Page 10: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

10

Dzieƒ Wszystkich Âwi´tych jest za-wsze wyjàtkowy i niepowtarzalny.Z kilku powodów. Ka˝dy z nas

w pierwszej kolejnoÊci myÊli o bliskichzmar∏ych, o odwiedzeniu ich grobów i za-paleniu zniczy ku czci ich pami´ci. Wszy-scy jako wspólny kierunek podró˝y wybie-rajà cmentarz i bardzo cz´sto nie tylkojeden. Specyfikà du˝ych miast jest to, ˝enasi bliscy sà pochowani na ró˝nych ne-kropoliach w mieÊcie i to nie tylko w Kra-kowie. To sprawia, ˝e w tym szczególnymdniu konieczne jest zorganizowanie spe-cjalnej komunikacji, aby jak najsprawniejmo˝na by∏o przemieszczaç si´ mi´dzyKrakowskimi cmentarzami.

Ju˝ przez rondo MogilskieW ostatnich latach nastàpi∏y zmiany

w zasadach organizacji komunikacji zbio-rowej w Krakowie i tak w roku ubieg∏ympo raz pierwszy za organizacj´ transportuodpowiada∏a wówczas Êwie˝o powo∏anajednostka miejska – Zarzàd TransportuPublicznego, a w roku bie˝àcym znówzmieni∏ si´ organizator i tym razem by∏ toZarzàd Dróg i Transportu.

Mimo, ˝e rolà MPK S.A. jest wykony-wanie przewozów na podstawie zamówie-nia organizatora transportu to jak zawszestaramy si´ wspieraç swojà wiedzà i do-Êwiadczeniem organizatora komunikacji.

Poniewa˝ wprowadzone przed latyprzez MPK S.A. rozwiàzania polegajàcena uruchomieniu specjalnych linii tram-wajowych i autobusowych sprawdzajà si´i mieszkaƒcy zdà˝yli si´ ju˝ do nich przy-zwyczaiç, to jak co roku, nale˝y dostoso-waç trasy tych linii do trwajàcych remon-tów i zamkni´ç czyli do miejscowoi okresowo zmienionej organizacji ruchu.

W tym roku zasadniczym zmianom ule-g∏a organizacja na wcià˝ przebudowywanymRondzie Mogilskim a mianowicie przejezd-na by∏a relacja tramwajowa Lubicz–Mogil-ska, natomiast zosta∏a zamkni´ta al. Po-wstania Warszawskiego. To pozwoli∏o naprzywrócenie niekursujàcej w roku ubie-g∏ym linii 95 pozwalajàcej dojechaç bezpo-Êrednio z Nowej Huty do Cmentarza Rako-wieckiego. Równie˝ z tego powodu linia912, której zadaniem w ubieg∏ym roku by∏odowiezienie pasa˝erów od tramwajów przy-je˝d˝ajàcych od strony Nowej Huty do Ron-da Grzegórzeckiego i Ronda Mogilskiego,nie zosta∏a uruchomiona w tym roku.

Sprawdzone rozwiàzaniaW rejonie Cmentarza Batowice zosta∏y

powielone rozwiàzania sprawdzonew ubieg∏ym roku tzn. organizacja przy-stanków w rejonie p´tli przy ul. Strzelcówi wy∏àczenie z ruchu ogólnego ul. Po-wstaƒców od ul. Strzelców do II bramycmentarza. Zesz∏oroczne doÊwiadczeniai obserwacje blokowania al. 29 listopada

przez pojazdy chcàce skr´ciç w ul. Po-wstaƒców zaowocowa∏y wprowadzeniemzakazu skr´tu na wspomnianym skrzy˝o-waniu, co w znaczàcy sposób up∏ynni∏oruch na g∏ównej drodze wylotowej z Kra-kowa w kierunku Kielc i Warszawy.

W rejonie Cmentarza Gr´ba∏ów równie˝zosta∏y powielone sprawdzone rozwiàzaniaz roku 2006. Jedynà zmianà by∏o wspomnia-ne wczeÊniej przywrócenie kursowania linii95 ∏àczàcej t´ nekropoli´ z Rakowicami.

Czynnikiem, na który nikt z organizato-rów nie ma wp∏ywu jest oczywiÊcie pogoda,która ma bardzo cz´sto decydujàcy wp∏ywna wielkoÊç potoków pasa˝erskich oraz naczas jaki sp´dzamy przy grobach naszychbliskich. Oczywiste jest, ˝e opady, wiatri mróz powodujà, ˝e czas sp´dzony nacmentarzach ograniczamy do minimum, coz kolei powoduje zwi´kszony ruch i jedno-czeÊnie zdecydowanie wy˝sze oczekiwaniapasa˝erów w stosunku do punktualnoÊcii niezawodnoÊci przewoênika.

W tym roku aura mo˝e nie by∏a wyma-rzona, jednak sporadyczne i niewielkieopady w godzinach przedpo∏udniowychnie zniech´ci∏y Krakowian do skorzysta-nia z komunikacji miejskiej, a przygoto-wana oferta okaza∏a si´ w∏aÊciwa.

OczywiÊcie zdarza∏y si´ przepe∏nieniaw niektórych kursach, lecz szybkie i spraw-ne dzia∏ania s∏u˝b zaanga˝owanych w or-ganizacj´ i nadzór nad sprawnym funk-cjonowaniem transportu publicznego,a w szczególnoÊci Centrali Ruchu MPKS.A. powodowa∏y zminimalizowanie pro-blemów i roz∏adowanie t∏oku przez kiero-wanie do obs∏ugi linii przecià˝onych dodat-kowego rezerwowego taboru zamówionegoprzez Zarzàd Dróg i Transportu.

Walka o trzy wagonyW tym miejscu jednak musz´ wspo-

mnieç, ˝e niewiele brakowa∏o, aby ocenafunkcjonowania komunikacji w tym dniudokonywana zarówno przez MPK S.A.jak i przede wszystkim przez pasa˝erówby∏a zupe∏nie inna.

Otó˝ na kilka dni przed 1 listopadaotrzymaliÊmy pismo z Zarzàdu Drógi Transportu, w którym zostaliÊmy poinfor-mowani, ˝e do obs∏ugi czterech (z ogó∏emszeÊciu) linii tramwajowych kursujàcych doCmentarza Rakowieckiego mamy skiero-waç tabor sk∏adajàcy si´ z tylko 2 wagonów.Argumentem, z naszej strony absolutnie niedo przyj´cia, by∏ niewystarczajàcy uk∏ad za-silania sieci trakcyjnej. I tylko zdecydowanei jednoznaczne stanowisko MPK S.A. w tejsprawie, pozwoli∏o na unikni´cie komplet-nego parali˝u przewozów tramwajowych.Zapewne wi´kszoÊç Krakowian odwiedzi∏ow Dniu Wszystkich Âwi´tych Cmentarz Ra-kowicki i mo˝e sobie wyobraziç jak wyglàda-∏aby komunikacja gdyby kursowa∏y pociàgiz∏o˝one tylko z 2 wagonów.

Nie uda∏o si´ jednak uniknàç tego pro-blemu w Dzieƒ Zaduszny, kiedy to z na-szych obserwacji wynika∏o, ˝e iloÊç taboruskierowana do p´tli w Rakowicach jestzbyt ma∏a, a poinformowany o tym ZarzàdDróg i Transportu nie zgodzi∏ si´ na uru-chomienie pociàgów rezerwowych do ob-s∏ugi Cmentarza. W bardzo krótkim czasieokaza∏o si´, ˝e tramwaje nie mieszczàwszystkich ch´tnych pasa˝erów i pozostajàoni na przystankach. Dopiero kolejne in-terwencje odnios∏y skutek, jednak dla pa-sa˝erów, którzy pozostali na przystankachnie jest to ju˝ ˝adnym pocieszeniem.

Ulotki dla pasa˝erówOczywiÊcie, jak co roku, mimo i˝ spe-

cjalna organizacja komunikacji w naszymmieÊcie w okresie Wszystkich Âwi´tychsta∏a si´ ju˝ sta∏à praktykà, przygotowali-Êmy i rozes∏aliÊmy za poÊrednictwemPoczty Polskiej ulotki do wszystkichmieszkaƒców Krakowa i Wieliczki.

Taka forma bezpoÊredniej informacjipraktykowana od lat ma za zadanie jesz-

cze bardziej zach´ciç mieszkaƒców do ko-rzystania z us∏ug komunikacji miejskiej.Takie dzia∏ania sà konieczne, bo nawetnajlepiej przygotowana organizacja ko-munikacji bez odpowiedniej informacjiprzekazanej pasa˝erom nie zostanie zaak-ceptowana i wykorzystana.

Zawsze przy takich okazjach pojawiajàsi´ g∏osy, ˝e kto b´dzie chcia∏ to dotrze totych informacji, jednak nie mo˝na zapo-minaç o tych, którzy nie sà zdecydowanijaki transport wybraç w tym dniu, a takaulotka mo˝e zach´ciç do jazdy autobusemlub tramwajem.

Wyciàgamy wnioskiTradycjà ju˝ jest, e wszystkie zg∏oszone

uwagi dotyczàce funkcjonowania komuni-kacji w tym dniu sà spisywane i póêniej ju˝na spokojnie analizowane i przy planowa-niu w latach nast´pnych w ramach mo˝li-woÊci uwzgl´dniane. Niestety nikt nie jestw stanie przewidzieç, jakie utrudnieniaw ruchu b´dà w nast´pnych latach, i czyuda si´ wprowadziç wszystkie proponowa-ne zmiany, ale z ca∏à pewnoÊcià b´dziemyprzekazywaç nasze uwagi do organizatoratransportu i staraç si´ aby komunikacja re-alizowana przez MPK S.A. by∏a przynaj-mniej tak dobra jak w roku bie˝àcym.

Adrian OBUCHOWICZ

1 listopada to jeden z najwa˝niejszych i najbardziej pracowitych dni w ro-ku dla pracowników Miejskiego Przedsi´biorstwa Komunikacyjnego S.A.

Bezpieczny dojazd na cmentarze

Drugiego listopada w dzieƒ zadusznypasa˝erowie nie mieÊcili si´ w tramwajach.ZDiT decyzj´ o wys∏anie dodatkowychwagonów podjà∏ dopiero po up∏ywie prawiedwóch godzin

Page 11: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

By∏ nie tylko profesjonalistà w swoim zawodzie, ale te˝ ja-ko tzw. „patron” wyszkoli∏ wielu m∏odych kierowców.Za swojà d∏ugoletnià prac´ w Przedsi´biorstwie zosta∏

wyró˝niony odznakà „Zas∏u˝ony dla MPK”. Jego ˝yciowà pa-sjà by∏o i jest strzelectwo. Od 1984 roku startuje w zawodachstrzeleckich Przedsi´biorstw Komunikacji Miejskiej – wtedyw Zielonej Górze odby∏ si´ I turniej. Od III edycji (Toruƒ1986) nosi on nazw´ o „Z∏otà Pa-ter´” – poczàtkowo Rady Zrze-szenia P.K.M., od 1993 r. Preze-sa Izby Gospodarczej P.K.M.Jurek jest niedoÊcignionym mi-strzem w strzelaniu z karabinkatypu kbks. Ju˝ w swoim drugimstarcie w Starachowicach zdo-by∏ 2 miejsce. Potem ca∏y czasby∏ w czo∏ówce, ale seria od1994 roku do dziÊ jest tak impo-nujàca, ˝e mo˝na jà zg∏osiç doksi´gi rekordów.

Ostatni start w 2006 rokuw PrzemyÊlu to podwójny suk-ces Jurka. Walczy∏ wtedy nie tyl-ko z rywalami, ale tak˝e ze skut-kami choroby. W ubieg∏ymroku prze˝y∏ ogromnà osobistàtragedi´ i musia∏ zrezygnowaç

z pracy zawodowej (ren-ta) oraz funkcji prze-wodniczàcego PRZZwiàzku ZawodowegoM∏odych na Woli. Jestnadal bardzo aktywnymdzia∏aczem Towarzystwa

KrzewieniaKultury Fizycznej oraz Ligi Obrony Kraju.

Z w∏aÊciwà sobie pasjà przygotowuje dru˝yn´strzeleckà MPK S.A. do nast´pnych zawodów.W dotychczasowych turniejach nie startowa∏ tyl-ko 3 razy (raz w 1998 oraz w latach 1991–92 gdyekipa MPK S.A. nie bra∏a w nich udzia∏u). Za-wsze bra∏ aktywny udzia∏ w ich rganizacji, gdy od-bywa∏y si´ w Krakowie. Sukcesy Jurka to nie tyl-ko „Z∏ota Patera”. Wielokrotnie wygrywa∏zawody LOK i TKKF na szczeblu miasta i woje-wództwa. By∏ te˝ organizatorem spartakiad strze-leckich dla Krakowskiego Holdingu Komunalne-go oraz za∏ogi MPK S.A., które odbywa∏y si´w minionych latach przynajmniej dwa razy w ro-ku.

Jurek jak dobre wino, im starszy, tym lepszy.Wierzymy w kolejne zwyci´stwa!

Andrzej MITKA

1994 – Kraków – 1 miejsce1995 – Zielona Góra – 2 miejsce1997 – PrzemyÊl – 1 miejsce1998 – Kraków – 1 miejsce1999 – Kalisz – 1 miejsce2000 – Olsztyn – 2 miejsce2002 – PrzemyÊl – 1 miejsce2003 – Kraków – 1 miejsce2004 – Kalisz – 1 miejsce2005 – S∏upsk – 1 miejsce2006 – PrzemyÊl – 2 miejsce

Zwyci´stwaJerzego Wagnera

Jurek Wagner jest zwiàzany z MPK od 5.11.1975 roku. Wi´kszoÊç tego cza-su przepracowa∏ jako kierowca autobusu na zajezdni Wola Duchacka

„Z∏ota Patera” Jurka Wagnera

Ochotnicza Stra˝ Po˝arna dzia∏a w naszym przedsi´biorstwie od 1929 roku. Obecnie liczy ponad 100 cz∏onków. Od latpodstawowe zadania stra˝aków nie zmieniajà si´, zmieniajà si´ tylko Êrodki ich realizacji. Zawsze najwa˝niejszy jestjednak zapa∏ i duch ochotników. Dlatego te˝ zawsze dwa razy w roku na wiosn´ oraz jesienià spotykamy si´, aby

wspólnie poçwiczyç a tak˝e rywalizowaç. 9 listopada wszystkie techniczne jednostki organizacyjne firmy (stacje obs∏ug) wystawi∏y swoje jednostki stra˝ackie chcàc

udowodniç swojà sprawnoÊç w wykorzystaniu konwencjonalnego sprz´tu stra˝ackiego. Rywalizacja polega∏a na tym, aby sto-sujàc motopompy i rozwijajàc wodne linie gaÊnicze wykonaç jak najszybciej zadanie, czyli obróciç specjalnà tarcz´ oraz wy-wróciç stojaki.

Najlepszy czas uzyska∏a jednostka ze Stacji Obs∏ugi Tramwajów Nowa Huta, drugie miejsce zaj´∏a jednostka ze Stacji Ob-s∏ugi Autobusów w P∏aszowie a trzecie miejsce jednostka ze Stacji Remontów.

Najlepszym wr´czono nagrody ufundowane przez Prezesa firmy oraz odznaczenia stra˝ackie. Nagrody ufundowa∏ tak˝ezwiàzek zawodowy SolidarnoÊç. OczywiÊcie dla nikogo nie zabrak∏o tradycyjnej grochówki.

Gospodarzem çwiczeƒ by∏a Stacja Obs∏ugi Autobusów w Bieƒczycach, która wzorowo zorganizowa∏a te nietypowe zewzgl´du na miejsce zawody. Po raz drugi w historii odbywa∏y si´ one w hali.

Marian LESIAK

Wydarzenia

åwiczenia stra˝ackie

11

Page 12: Przewoźnik Krakowski 2007/4

Wpoprzednim numerze „Przewoê-nika” opisywa∏em jak post´pujàprace na najwi´kszej przebudo-

wie uk∏adu komunikacyjnego w Krakowietj. na rondzie Mogilskim. Jednak wówczasmo˝na by∏o pisaç tylko o zmianach dla trak-cji autobusowej, bowiem od czasu wy∏àcze-nia komunikacji tramwajowej na rondziei skierowania jej na specjalnie wybudowanetorowisko tymczasowe nic si´ nie zmienia-∏o. A˝ do wrzeÊnia 2007 roku. Dok∏adnie 20wrzeÊnia w czwartek nastàpi∏o oficjalnei uroczyste dopuszczenie do ruchu tramwa-jowego w relacji Lubicz – Mogilska. W tymdniu i miejscu odby∏a si´ równie˝ prezenta-cja pierwszego wagonu z trzeciej serii no-woczesnych tramwajów niskopod∏ogowychBombardier. UroczystoÊci te by∏y równie˝uÊwietnione wyst´pami artystycznymi, któ-re przypomnia∏y Krakowianom scenki z hi-storycznego uruchomienia komunikacjitramwajowej pomi´dzy Krakowem i NowàHutà oraz wyst´pami orkiestry MPK S.A.

Ju˝ od nast´pnego dnia na ul. Lubiczi Mogilskiej kursowa∏y tramwaje liniowe

i po roku utrudnieƒ mieszkaƒcy i pasa˝e-rowie mogli znów korzystaç z komunikacjipomi´dzy Dworcem G∏ównym i NowàHutà bez ucià˝liwych objazdów.

Warto dodaç, ˝e zakoƒczenie prac nasamym Rondzie Mogilskim da∏o jedno-czeÊnie mo˝liwoÊç przejazdu samà ul. Lu-bicz pomi´dzy ul. Rakowickà i rondem,który to odcinek zosta∏ ju˝ wczeÊniej wy-remontowany ale musia∏ czekaç na do-koƒczenie prac na rondzie.

Jednak oddanie do ruchu torów nie jestjednoznaczne z zakoƒczeniem prac na wspo-mnianym odcinku i nadal jest to plac budo-wy. Wcià˝ trwajà prace w bezpoÊrednim sà-siedztwie torowiska i nie sà jeszcze czynneprzystanki na dolnym poziomie ronda. Zewzgl´dów bezpieczeƒstwa nadal obowiàzujeograniczenie pr´dkoÊci dla tramwajów.

Te utrudnienia potrwajà jeszcze za-pewne do czasu ca∏kowitego zakoƒczeniaprac i oddania do u˝ytkowania realizowa-nej inwestycji. Wówczas b´dà gotowem.in. ciàgi piesze, które pozwolà nasprawne i szybkie przemieszczanie si´ po-

mi´dzy przystankami, co obecnie dla wie-lu pasa˝erów jest bardzo ucià˝liwe.

Zakoƒczenie prac na rondzie Mogil-skim jest planowane na wiosn´ przysz∏egoroku, jednak nie b´dzie to koniec wszyst-kich prac w tym rejonie.

Wcià˝ b´dà trwa∏y prace w tunelu szyb-kiego tramwaju pomi´dzy Rondem Mogil-skim i Politechnikà, co z kolei nie b´dziepozwala∏o na uruchomienie wszystkich re-lacji tramwajowych na samym rondzie. Pla-nowane jest równie˝ rozpocz´cie praczwiàzanych z przebudowà sàsiedniego ron-da Grzegórzeckiego, co z pewnoÊcià b´-dzie mia∏o wp∏yw na przebieg tras tramwa-jowych i autobusowych w tym rejonie.

Tak wi´c na zakoƒczenie wszelkichutrudnieƒ komunikacyjnych w tym rejoniemiasta b´dziemy musieli jeszcze poczekaç.

Adrian OBUCHOWICZ

Oddajà zgodnie z planemTrwa przebudowa ronda Mogilskiego – od 21 wrzeÊnia je˝d˝à ju˝ ponim tramwaje

12

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

INWESTYCJE

Wostatnich latach w Krakowiewiele torowisk jest remontowa-nych lub modernizowanych.

Rzadko jednak oddawane sà do ruchuca∏kiem nowe ciàgi tramwajowe. Takimca∏kowicie nowym odcinkiem oddanymw roku 2007 jest torowisko w ul. Pawiej ∏à-czàce ul. Kamiennà ze skrzy˝owaniemprzy Dworcu G∏ównym.

Samà budow´ i oddanie do eksploatacjimo˝na podzieliç na dwa etapy. Pierwszymjest odcinek przy ul. Pawiej wzd∏u˝ budyn-ku Galerii Krakowskiej do przystanku przyPolitechnice, gdzie torowisko przebiegawzd∏u˝ jezdni i ciàgów pieszych, a drugimodcinek pomi´dzy Politechnikà i ul. Ka-miennà – ju˝ ca∏kowicie wydzielone.

W takiej te˝ kolejnoÊci by∏y oddawanedo ruchu. Poniewa˝ pierwszy odcinek nieposiada∏ p´tli umo˝liwiajàcej wagonomzawracanie mog∏y tam kursowaç tylkotramwaje dwukierunkowe, tzn. takie, któ-re posiadajà kabin´ motorniczego po obustronach. Takie sk∏ady zosta∏y zakupioneprzez MPK i poczàtkowo mo˝na nimi by-∏o jeêdziç na linii nr 30 od Galerii wokó∏Plant i wróciç pod Galeri´. Póêniej, kiedymo˝na ju˝ by∏o uruchomiç przystanki przyPolitechnice zosta∏a uruchomiona linia nr24 kursujàca na trasie pomi´dzy Politech-nikà a Bronowicami. I taka organizacjaobowiàzywa∏a a˝ do zakoƒczenia remontu

ciàgu tramwajowego od ul. Kamiennej doKrowodrzy Górki oraz zakoƒczenia prze-budowy samej p´tli przy ul. Kamiennej.

Ostateczne zakoƒczenie robót i do-puszczenie do ruchu ca∏ego nowego ciàgunastàpi∏o w dniu 30 sierpnia a tramwajeruszy∏y na nowà tras´ ju˝ od pierwszegodnia wrzeÊnia.

Jak zawsze w zwiàzku z pojawieniemsi´ nowego odcinka torów, nastàpi∏y zmia-ny w kursowaniu linii tramwajowych. Nanowe trasy przez ul. Pawià zosta∏y skiero-wane linie nr 19 i 34 oraz nowa linia nr 12kursujàca pomi´dzy Bronowicami i Kro-wodrzà Górkà. Tym samym na ciàgu ul.D∏ugiej pozosta∏y tylko dwie linie nr 3 i 5,z czego ta ostatnia zosta∏a skrócona do p´-tli Dworzec Towarowy przy ul. Kamiennej.

Dzi´ki nowemu po∏àczeniu czas jazdypomi´dzy Dworcem Towarowym i Dwor-cem G∏ównym zosta∏ skrócony o 2 minutyco mo˝e nie wyglàda okazale, ale jest tokrócej a˝ o 25% w porównaniu z trasàprzez ul. D∏ugà. Dodajàc do tego jeszczecz´ste i niestety czasami d∏ugotrwa∏e blo-kowanie torowiska w ul. D∏ugiej przez êlezaparkowane samochody, nowe po∏àcze-nie jest równie˝ atrakcyjniejsze dla pasa-˝erów pod wzgl´dem pewnoÊci dotarciado celu podró˝y. Poza tym w przypadkuzablokowania torowiska na ul. D∏ugiejdu˝e osiedle, jakim jest Krowodrza Gór-

ka, nie zostaje pozbawione komunikacjitramwajowej.

Warto jeszcze wspomnieç, ˝e niewszystko, co zosta∏o wybudowane w ul.Pawiej jest widoczne. Na wysokoÊci Poli-techniki pod obecnymi przystankamitramwajowymi jest jeszcze jedna paraprzystanków pod ziemià w tunelu tram-waju szybkiego biegnàcego od RondaMogilskiego. Kilkadziesiàt metrów dalejwidaç wyjazd z tunelu i mniej wi´cej podwiaduktem obie linie ∏àczà si´. Tuneltramwajowy wraz z przystankami zostanieoddany do ruchu dopiero po zakoƒczeniurealizacji tego etapu szybkiego tramwaju,co nastàpi prawdopodobnie za rok.

Na koniec, mimo wszelkich zalet nowe-go po∏àczenia, jest jeden mankament.Zdaniem wielu uczestników ruchu torowi-sko w wzd∏u˝ budynku Galerii nie jest bez-pieczne. Bardzo du˝e nat´˝enie ruchu pie-szego i brak oddzielenia ciàgu pieszego odtorowiska barierkami stwarza realne za-gro˝enia ˝ycia i zdrowia dla pieszych. Sa-mo wyró˝nienie torowiska kolorystycznienie jest wystarczajàce i nie wszyscy je za-uwa˝ajà, a dodajàc do tego cichy nowocze-sny tabor wielu przechodniów po prostunie s∏yszy nadje˝d˝ajàcego tramwaju i tymsamym niebezpieczeƒstwa.

W tej sprawie interweniowaliÊmy ju˝u zarzàdcy drogi tj. w Zarzàdzie Drógi Transportu niestety bez efektu. Miejmynadziej´, ˝e tragiczne wydarzenia, do ja-kich dosz∏o ju˝ na ul. Pawiej z udzia∏emtramwaju ju˝ nigdy wi´cej si´ nie powtó-rzà i to bez wzgl´du na ich przyczyn´.

Adrian OBUCHOWICZ

Siedem lat czekali mieszkaƒcy Krakowa na wybudowanie nowej liniitramwajowej

Nowa trasa tramwajowa

Page 13: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

13

OKIEM PASA˚ERA

Ca∏e szcz´Êcie, ˝e jadàc po wyre-montowanej linii do KrowodrzyGórki takiej sytuacji ju˝ nie do-

Êwiadczymy – mo˝na pomyÊleç. Wszakka˝de skrzy˝owanie wyposa˝ono w p´tleindukcyjne, by tramwaj nie musia∏ czekaçna wolnà drog´. To, jak jest to wa˝ne naj-lepiej widaç po policzeniu wszystkichskrzy˝owaƒ na zmodernizowanej linii. Na2,5 kilometrowym odcinku KrowodrzaGórka – Politechnika takich skrzy˝owaƒ

jest ∏àcznie siedem. Na szcz´Êcie, sterow-niki sygnalizacji dzia∏ajà wyÊmienicie. Podwarunkiem, ˝e tramwaj porusza si´z pr´dkoÊcià r´cznej drezyny. Jak si´ oka-zuje ju˝ przy pierwszym przejeêdzie,tramwaj musi si´ niemal zatrzymaç, bydostaç nagrod´ w postaci wolnej drogi.Nawet na pierwszym przejeêdzie przez to-ry, zlokalizowanym… zaraz za p´tlà.Przed remontem kolejny sygnalizator sta∏dopiero przy z∏o˝onym skrzy˝owaniu ulicBratys∏awskiej i Doktora Twardego. Byjednak nieco uatrakcyjniç przejazd, odci-nek bez Êwiate∏ zosta∏ skrócony – sygnali-zacja pojawi∏a si´ teraz przy ulicy Klucz-borskiej, po której jeêdzi niewielesamochodów. Nie Êmiem wàtpiç w zasad-

noÊç „Êwiate∏” przy Bratys∏awskiej, aleskàd pomys∏, by osiedlowa uliczka zosta∏aw ten sposób wyró˝niona? Czy nie mo˝naby∏o skorzystaç ze sprawdzonego rozwià-

zania z ulic Dietla czy Kocmyrzowskiej,gdzie priorytetem jest przejazd tramwaju?Nie robi∏oby to ró˝nicy – gdyby odleg∏oÊçp´tli indukcyjnej by∏a dobrana na tyle roz-sàdnie, by tramwaj nie musia∏ niepotrzeb-nie hamowaç.

Z jednego z nast´pnych przejÊç cieszyçmogà si´ piesi – o ile do tej pory po re-montach na przejÊciach dla pieszychw ró˝nych cz´Êciach Krakowa pojawia∏ysi´ przyciski, to przy ulicy Piel´gniarek na-stàpi∏ wyraêny prze∏om. Pieszy, choç rza-dziej spotykany tam ni˝ tramwaj, zawszema zielone Êwiat∏o. Wszak˝e ∏atwiej zwol-niç kilkudziesi´ciotonowy pojazd, ni˝zmusiç cz∏owieka do naciÊni´cia przyci-sku. Z podobnego za∏o˝enia wyszed∏ pro-jektant p´tli Dworzec Towarowy, przedktórà niemal ka˝dy tramwaj musi si´ za-trzymaç. A to dlatego, ˝e przejÊcie po-Êrodku p´tli, przy przystanku, okaza∏o si´niewystarczajàce. Nie tylko przed koƒ-cówkà pojawi∏o si´ nowe. Specjalnie dlaniego dobudowano nieistniejàcy wcze-Êniej chodnik po pó∏nocnej stronie p´tli.Byç mo˝e uznano, ˝e niewiele si´ dziejew okolicy Kamiennej i wypada∏oby ten re-jon jakoÊ zaktywizowaç. I tu nale˝y przy-znaç pomys∏odawcy sukces. Opustosza∏edo niedawna okolice regularnie, co 20 mi-nut zape∏niajà si´ ludêmi. Najcz´Êciejmieszkaƒcami Krowodrzy, którzy do koƒ-

cówki niegdyÊ „swojej” linii 5 muszà terazdoje˝d˝aç. Na pewno z równym entuzja-zmem zareagowali na brak linii 7, w nie-wielkim tylko stopniu rekompensowanyprzez „dwunastk´”. Pominàwszy ju˝ faktjej wàtpliwej przydatnoÊci ze strony Kro-wodrzy (wi´ksze potrzeby majà Bronowi-ce), pozostaje kwestia cz´stotliwoÊci. Za-miast dwóch linii kursujàcych co 20 minut(5 i 7), pozosta∏a jedna, z takimi samymiodst´pami.

W oczekiwaniu na „piàtk´” warto zna-leêç sobie jakieÊ zaj´cie. Mo˝na na przy-k∏ad przyjrzeç si´ bli˝ej p´tli Dworzec To-

warowy. Czego by o niej nie powiedzieç,wyglàda imponujàco. Dwa, do trzech to-rów, mo˝liwy przejazd w ka˝dej relacji.Szybka analiza uk∏adu rozjazdów ujawniatajemnic´ poliszynela: to nie jedna du˝ap´tla, a dwie, splecione p´tle jednotoro-we! Nie ma mo˝liwoÊci wyprzedzenia bry-gady majàcej odjazd póêniej. Nie oznaczato oczywiÊcie, ˝e ta p´tla si´ nie sprawdzi.Mo˝e ona dzia∏aç bezproblemowo (nieuwzgl´dniajàc kompletnie odbiegajàcejod potrzeb sygnalizacji Êwietlnej), gdykoƒczà tam bieg dwie linie – jedna z No-wego Kleparza i jedna z Politechniki czytunelu. W przeciwnym wypadku albo je-den kurs b´dzie opóêniony, albo druginadspieszony (mogliÊmy to obserwowaçprzez kilka miesi´cy na Cmentarzu Rako-wickim). Teoretycznie nie sprawia to pro-blemu – mo˝e koƒczyç tam tylko jedna,szczytowa linia. Nale˝y tylko zadaç pyta-

nie czy jest to potrzebne. A za tym pyta-niem pójdzie nast´pne: czy przebudowaDworca Towarowego by∏a niezb´dna?Czy nie lepiej by∏oby zbudowaç zwyk∏eskrzy˝owanie?

Sam remont oczywiÊcie nie by∏ niczymz∏ym. Wystarczy wspomnieç wydarzeniaz 13 paêdziernika 2006, czy 16 marca2007, gdy dosz∏o do wykolejeƒ na pro-stych odcinkach (w obu przypadkach„ofiarà” by∏ NGT6). Te dwa, i wiele wcze-Êniejszych wydarzeƒ (jak niezliczone wy-kolejenia na samej p´tli Krowodrza Gór-ka) by∏y najlepszym dowodem nakoniecznoÊç remontu torowiska. Terazprzez wiele lat do takiej sytuacji na pewnonie dojdzie. Cieszà te˝ pozornie niewiel-kie zmiany, takie jak przeniesienie przy-stanku Bratys∏awska w kierunku Krowo-drzy Górki przed skrzy˝owanie (choçprzyznam, nie rozumiem motywów do-k∏adnie odwrotnego dzia∏ania na przy-stanku Pràdnicka). Tramwaj zawsze musistraciç na nim troch´ czasu, a do marcamusia∏ traciç kolejne minuty na wymian´pasa˝erów. Dobrze, ˝e powsta∏o kolejne„zielone torowisko”, poroÊni´te trawà.Zwi´kszy∏a si´ te˝ znaczàco pojemnoÊçp´tli na Krowodrzy. Wprawdzie trzy pero-ny wprowadzi∏y pewien zam´t – pasa˝e-rom cz´sto ci´˝ko rozpoznaç, z któregoperonu tramwaj odjedzie, lecz tu pomagag∏oÊnik zainstalowany na dworcu: odjazdysà zapowiadane.

Dalsze remonty? Jak najbardziej. Alez g∏owà. Zw∏aszcza w sprawie sygnalizacji.

Rados∏aw KO¸ODZIEJ

Czerwone Êwiat∏o dla tramwajówPaêdziernikowy poranek, ulica Kamienna. Na czerwonym Êwietleprzed nowo wyremontowanà p´tlà Dworzec Towarowy stoi samochód,dla tramwajów Êwieci si´ pozioma szczelina. Z Nowego Kleparza nad-je˝d˝a tramwaj linii 3. W tym momencie samochód otrzymuje zieloneÊwiat∏o, a tramwaj musi czekaç, zanim wjedzie na p´tl´

Page 14: Przewoźnik Krakowski 2007/4

Wmiesiàcu listopadzie 2007 rokuw Stacji Obs∏ugi AutobusówWola Duchacka rozpocz´to

okres rozruchowy nowej przejazdowejmyjni autobusowej Christ Ecobus DURAC4100 dostarczonej w ramach post´powa-nia przetargowego w trybie negocjacjisektorowych przez firm´ Christ MyjnieSamochodowe Sp. z o.o. z Warszawy.

W za∏o˝eniach do specyfikacji istot-nych warunków zamówienia przyj´to do-celowo model myjni przejazdowej, któryw warunkach pracy Stacji Obs∏ugi pod-czas obs∏ugi codziennej pozwoli skutecz-nie ograniczyç czas mycia zewn´trznegoautobusów bez negatywnego wp∏ywu najakoÊç wykonywanych czynnoÊci.

Dostarczona myjnia w ca∏oÊci wykona-na jest w technologii ze stali nierdzewnej,stabilna, spawana konstrukcja sk∏ada si´z usytuowanego skoÊnie stacjonarnegoportalu g∏ównego z dwoma bocznymi cz´-Êciami. Na ka˝dej cz´Êci bocznej umiesz-czone sà dwa wychylne ramiona do któ-rych przymocowane sà podwójnie wsparteszczotki boczne.

Ka˝da z czterech podwójnie umocowa-nych szczotek pionowych umieszczonajest na wychylnym ramieniu. Para szczo-tek bocznych przewidziana do myciaprzodu pojazdu jest pneumatycznie przy-wodzona do pozycji centralnej. Mycie po-jazdu odbywa si´ podczas jego przejazduprzez myjni´. Dzi´ki asymetrycznemuumieszczeniu szczotek eliminowane sà za-brudzenia z frontowej powierzchni auto-busu. Nast´pnie cztery pneumatyczniesterowane szczotki myjà powierzchnieboczne, aby w koƒcowej fazie mycia dwieboczne szczotki sterowane pneumatycz-

nie, prowadzone po mytej powierzchni,osiàgn´∏y ty∏ autobusu i usun´∏y zabru-dzenia z tylnej powierzchni.

Przed szczotkami myjàcymi zlokalizo-wane sà dwie bramki realizujàce stacjo-narne uk∏ady mycia wst´pnego o wydajno-Êci 55 l/min i ciÊnieniu równemu 3 baromwyp∏ywajàcej wody z urzàdzeniem dozujà-

cym agresywnà chemi´ s∏u˝àcy namocze-niu bocznych powierzchni autobusu orazÊredniociÊnieniowego mycia o wydajnoÊci215 l/min i ciÊnieniu 15 barów w zamkni´-tym ∏uku ze stali nierdzewnej równie˝z urzàdzeniem dozujàcym szampon lub in-ny Êrodek myjàcy s∏u˝àcy intensywnemumyciu bardzo zabrudzonych bocznych po-wierzchni autobusu.

Szczotki myjàce oraz bramki wst´pnai ÊredniociÊnieniowa zasilane sà wodàwtórnà z zamkni´tego obiegu i lokalnejoczyszczalni.

Za portalem ze szczotkami myjàcymizamontowana jest bramka realizujàca sta-cjonarny uk∏ad sp∏ukiwania wodà czystà85 l/min i ciÊnieniu 3 barów w zamkni´tym∏uku wspó∏pracujàca z urzàdzeniem dozu-jàcym pozwalajàcym realizowaç woskowa-nie umytych powierzchni autobusu.

Proces mycia autobusu na nowej prze-jazdowej myjni przebiega nast´pujàco:

Autobus przeje˝d˝a w tunelu pracymyjni z zalecanà przez producenta pr´d-koÊcià 6–12 m/min, w Êwietle fotokomó-rek uruchamia program mycia, na bramcewst´pnej jest zraszany wodà z dodatkiemchemii zmi´kczajàcej zabrudzenia, dalejna bramce ÊredniociÊnieniowej nast´pujeintensywne mycie z u˝yciem szamponunast´pnie szczotki pionowe wykonujà my-cie zasadnicze powierzchni bocznych au-tobusu a na koƒcu procesu mycia autobussp∏ukiwany jest wodà czystà z dodatkiemwosku na bramce sp∏ukujàcej, wyjazd po-za Êwiat∏o fotokomórek uruchamia zielo-ne Êwiat∏o dla kolejnego pojazdu.

Myjnia wyposa˝ona zosta∏a ponadtow system r´cznego i automatycznego za-bezpieczenia przeciwmrozowego oraz sys-

tem prze∏àczania ca∏ej myjni na prac´z wodà Êwie˝à.

W oddzielnym pomieszczeniu maszy-nowni gdzie doprowadzone sà woda czy-sta i woda wtórna zlokalizowane zosta∏ypompy zasilajàce, zbiorniki: 1100 l do se-paracji wody Êwie˝ej i 1500 l do separacjiwody wtórnej, urzàdzenie do mycia r´cz-

nego, pompy dozujàce chemi´ oraz stero-wanie pracà zespo∏ów bezpoÊrednio reali-zujàcych mycie autobusów.

W lokalnej oczyszczalni wody pracujà-cej w obiegu zamkni´tym zainstalowanopo raz pierwszy w naszym przedsi´bior-stwie uk∏ad ozonowania s∏u˝àcy do usu-ni´cia bakterii i nieprzyjemnego zapachuodzyskiwanej wody. W sk∏ad uk∏aduwchodzà generator ozonu, wytwornica

tlenu z powietrza oraz dyfuzor emisjiw Êrodowisku wodnym.

Pierwsze dni u˝ytkowania nowej przejaz-dowej myjni autobusowej potwierdzi∏y traf-noÊç wyboru i skutecznoÊç pracy myjni.Mo˝na umyç autobus przegubowy w 2,5 mi-nuty a autobus 12-metrowy w 1,5 minuty.Na dzieƒ dzisiejszy kierowcy Zajezdni mu-szà opanowaç nowà technik´ przejazdowe-go mycia autobusów na Woli Duchackiej.Nale˝y optymistycznie za∏o˝yç ˝e im si´ touda. W przypadku niepowodzeƒ, rozwiàza-niem gwarantujàcym wymaganà powtarzal-noÊç prac zwiàzanych z prowadzeniem czyn-noÊci na linii OC b´dzie wprowadzeniepilotów zajezdniowych na Woli Duchackiejwzorem obiektów na P∏aszowie i Bieƒczy-cach.

Nale˝y równie˝ nadmieniç ˝e monta˝myjni zosta∏ poprzedzony pracami bu-dowlanymi wymianà posadzki i po∏o˝e-niem p∏ytek gresowych na Êcianach bocz-nych tunelu przejazdowego myjni,likwidacjà kana∏u rewizyjnego i wymianàbramy wyjazdowej ze stanowiska nowejmyjni oraz modernizacjà sterowaniawszystkich bram wjazdowych i wyjazdo-wych w hali OC.

Wszystkie wymienione prace adapta-cyjne zosta∏y sfinansowane z bud˝etu Sta-cji Obs∏ugi Autobusów Wola Duchacka.Dodatkowo pracownicy stacji wykonalitrudne i niebezpieczne prace rozbiórkowekonstrukcji stalowych wewnàtrz i na ze-wnàtrz hali OC zmieniajàc w zauwa˝alnysposób jej otoczenie.

W∏adys∏aw ˚MUDA

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

OBIEKTY

Wola Duchacka ma nowà myjni´ dla autobusów

14

Page 15: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

15

Na prze∏omie paêdziernika i listopa-da nastàpi∏o na terenie Stacji Ob-s∏ugi Autobusów Bieƒczyce uru-

chomienie trzeciej przebudowanejw naszej firmie nowoczesnej stacji paliw.Tym razem odby∏o si´ ono bez wielkiejuroczystoÊci, mo˝na by rzec prawie nie-zauwa˝enie. Ale ró˝nica jest i to widocz-na, nie tylko dla tych którzy na co dzieƒpracujà w Bieƒczycach.

Prace przy przebudowie rozpocz´tow kwietniu 2007 roku. Od wyburzeniadawnych magazynów w´gla przy nieczyn-nej kot∏owni, wykonania nowej na-wierzchni betonowej przystosowanej dowymagaƒ stacji paliw i monta˝u dwóchkontenerów paliwowych na okres trwaniaremontu.

Zasadniczy zakres prac przy samej sta-cji paliw obejmowa∏: – wyburzenie istniejàcego pawilonu stacji

wraz z pomieszczeniem magazynowymi budow´ nowego pawilonu,

– demonta˝ istniejàcej wiaty i monta˝ no-wej,

– wymian´ podziemnych zbiorników pali-wowych,

– monta˝ nowej instalacji paliwowej i ste-rujàcej,

– budow´ szczelnej nawierzchni w strefietankowania autobusów,

– monta˝ kanalizacji technologicznej z se-paratorem oczyszczania Êcieków.

W wyniku przeprowadzonych prac po-wsta∏ w pe∏ni nowoczesny obiekt na miar´XXI wieku. Nowy pawilon o powierzchni112,9 m2 sk∏ada si´ z cz´Êci biurowej, socjal-nej oraz z du˝ej cz´Êci magazynowej o po-wierzchni 79 m2 wyposa˝onej w oddzielnewejÊcie umo˝liwiajàce transport ko∏owy.W miejsce dwóch starych zbiorników pali-wowych o pojemnoÊci 50 000 l ka˝dy zasto-sowano jeden zbiornik ekologiczny dwuko-morowy z podwójnym p∏aszczem

wyposa˝ony w ciàg∏y monitoring szczelno-Êci o pojemnoÊci 100 000 l. Z wymianàzbiorników wiàza∏a si´ te˝ utylizacja ska˝o-nej ziemi w iloÊci prawie 120 ton. Dystrybu-tory z satelitami firmy TATSUNO-BENâpracujàce w systemie t∏ocznym umo˝liwiajàtankowanie autobusów niezale˝nie od usy-tuowania wlewu paliwa. Zainstalowany sys-tem kontrolno-pomiarowy SiteSentinelI firmy OPW-Petro Vend umo˝liwia m.in.pomiar poziomu paliwa i wody, generowa-nie alarmów zwiàzanych z wartoÊciami kry-

tycznymi oraz pomiar szczelnoÊci instalacjipaliwowej. Pewnà nowoÊcià jest zastosowa-ny system dystrybucji p∏ynów technologicz-nych. Na dwóch stanowiskach mo˝na uzu-pe∏niaç dwa rodzaje olejów oraz cieczch∏odzàcà, ca∏oÊç nadzoruje system kom-puterowy. Pod nowà wiatà zainstalowanote˝ kamery systemu monitoringu wizyjnegonadzorujàce prac´ stacji paliw.

Tomasz MOèDZIERZ

OBIEKTY

Nowoczesna i bezpieczna stacjaOd listopada 2007 roku wszystkie autobusy MPK S.A. w Krakowie tan-kujà na stacjach spe∏niajàcych najwy˝sze europejskie standardy

W∏aÊciwie jest to wystawa, na któ-rej prawie wszyscy producenciautobusów przedstawiajà swoje

produkty. Nie zabrak∏o wi´c najwi´kszychi najbardziej znanych producentów auto-busów. Swoje miejskie niskopod∏ogowepojazdy przedstawia∏y równie˝ dosyç eg-zotyczne dla nas firmy m.in. bia∏oruskie,ukraiƒskie, chiƒskie, tureckie, belgijskiei holenderskie a tak˝e, znana nam hisz-

paƒska Castrosua. Swoje autobusy poka-zali tak˝e polscy producenci: SolarisBus&Coach oraz Solbus.

Na wystawie zaobserwowaç mo˝na by∏oobowiàzujàce trendy rozwojowe w miejskiejkomunikacji autobusowej. Standardem sàpojazdy niskopod∏ogowe oraz niskowejÊcio-we i to we wszystkichgrupach wielkoÊci po-jazdów, tak˝e w auto-busach „mini” czylio d∏ugoÊci oko∏o 8 me-trów. Pokazano wielemodeli tych ma∏ych au-tobusów, ale nale˝y za-znaczyç, ˝e ich produk-cjà zajmujà si´nieznane w Polsce fir-my, co oczywiÊcie musipowodowaç trudnoÊciserwisowe.

Belgijska wystawapotwierdzi∏a, ˝e auto-busy wyposa˝ane sàw coraz wi´kszà iloÊçelektroniki, która

w wielu wypadkach jest u∏atwieniem, alecz´sto to po prostu zb´dny gad˝et, bar-dziej efektowny ni˝ efektywny. Obserwujesi´ tak˝e dà˝enie producentów do zszoko-wania klientów wspania∏ym wzornictwem,kolorami, oÊwietleniem a tak˝e podkre-Êleniem w∏aÊciwoÊci ekologicznych auto-busów, których tak naprawd´ za bardzozwi´kszyç nie mo˝na. Lecz przecie˝ wia-domo, ˝e marketing jest bardzo wa˝nya kupujàcy musi uwzgl´dniaç to, co dlaniego jest najwa˝niejsze a nie to, co wa˝-ne jest dla producenta.

Marian LESIAK

ByliÊmy w KortrijkCo roku w paêdzierniku w belgijskim mieÊcie Kortrijk odbywajà si´jedne z najwi´kszych europejskich targów autobusowych

Page 16: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

16

Wszystko zacz´∏o si´ ju˝ dziewi´ç lattemu. W lutym 1998 roku zosta∏apodpisana umowa na dostaw´ 14

niskopod∏ogowych wagonów tramwajowychdla MPK SA w Krakowie. SpoÊród kilkuofert wybrano ma∏o znanego na rynku tram-wajowym producenta wagonów kolejowychfirm´ Deutche Waganbau AG z Bautzen,który w przeddzieƒ podpisania umowy sta∏

si´ cz´Êcià najwi´kszego Êwiatowego produ-centa pojazdów szynowych czyli kanadyj-skiej firmy Bombardier Transportation.

Mocna konstrukcjaW marcu 2006 roku podpisana zosta∏a

kolejna umowa b´dàca elementem wspó∏fi-nansowanego przez Uni´ Europejskà pro-gramu pt. „Zintegrowany transport publicz-ny w aglomeracji krakowskiej – etap I”.Ca∏y projekt, obok zakupu 24 niskopod∏o-gowych wagonów, obejmowa∏ tak˝e przebu-dow´ ulicy Lubicz i Rakowieckiej oraz prze-budow´ linii tramwajowej od p´tli DworzecTowarowy do p´tli Krowodrza Górka. Dwazadania torowo-drogowe zosta∏y ju˝ zreali-zowane, ale tramwaje z uwagi na d∏ugiokres produkcji dostarczane sà dopiero odniedawna. Dostawcà wagonów zosta∏o kon-sorcjum trzech firm: Bombardiera, VosslohKiep oraz Solaris bus&coach.

Koncepcja budowy zamówionych wago-nów zosta∏a oparta na znanych w Europiei wielokrotnie prezentowanych w Polsce roz-wiàzaniach. Modu∏owa konstrukcja z∏o˝onajest z trzech cz´Êci: niemal identycznychskrajnych oraz Êrodkowego b´dàcego prze-gubem podtrzymujàcym oba zewn´trznecz∏ony. Ca∏a konstrukcja wagonu wykonanajest ze stali o podwy˝szonej odpornoÊci nakorozj´ zapewniajàcej, wraz z zastosowany-mi Êrodkami ochronnymi, wieloletnie u˝yt-kowanie bez koniecznoÊci przeprowadzaniaremontu. Szkielet Êcian bocznych oraz por-tale drzwi stanowià lekkà samonoÊnà kon-strukcj´. Ze wzgl´du na bezpieczeƒstwo pie-szych i innych u˝ytkowników dróg, w razieewentualnego wypadku, wagon nie posiadanaro˝ników i ostrych kraw´dzi.

Jednym z wa˝niejszych elementów wa-gonu jest dach, który z uwagi na zmian´miejsca monta˝u zespo∏ów sterowania,spowodowanà obni˝eniem przestrzeni pa-sa˝erskiej, mieÊci skrzynie ze wszystkimizastosowanymi w wagonie urzàdzeniami.Na dachu umieszczone zosta∏y wspornikii uchwyty umo˝liwiajàce szybki monta˝skrzyƒ z aparaturà, odbierak pràdu, kana-∏y wentylacyjne oraz elementy przegubu.

Bezpieczeƒstwo przede wszystkimPoszczególne cz∏ony po∏àczone sà ze

sobà przegubami umieszczonymi podpod∏ogà wagonu a na dachu rozlokowanoelementy oporowe uniemo˝liwiajàce nad-mierne wychylenie i skr´cenie poszczegól-nych cz∏onów. Przeguby os∏oni´te zosta∏ypodwójnà opoƒczà.

Okna zosta∏y wklejone w pud∏o wago-nu w jednej linii niezale˝nie od wysokoÊcipod∏ogi. Wszystkie okna na Êcianie bocz-nej, za wyjàtkiem wyjÊç awaryjnych, posia-dajà w górnej cz´Êci element umo˝liwiajà-cy przewietrzanie wn´trza.

W serii pojazdów z 2000 roku drzwiumieszczone zosta∏y wy∏àcznie na Êcianieprostej wagonu w celu wyeliminowania nie-bezpieczeƒstwa przytrzaÊni´cia pasa˝erów.Dzi´ki takiemu rozwiàzaniu motorowy mamo˝liwoÊç obserwacji wszystkich drzwi pasa-˝erskich bez koniecznoÊci stosowania dodat-kowych urzàdzeƒ zabezpieczajàcych w nad-miernej iloÊci. Niestety takie rozwiàzaniestwarza∏o w koƒcowej cz´Êci pojazdu „kie-szeƒ” utrudniajàcà dost´p kursujàcych naniewielkich odleg∏oÊciach pasa˝erów.W drugiej oraz trzeciej serii zabudowane zo-sta∏y na skosie piàte drzwi, których otwiera-nie dla bezpieczeƒstwa nast´puj´ w stron´koƒca pojazdu i nie przes∏ania widocznoÊciobserwujàcemu w lusterku motorniczemu.Ka˝de drzwi mogà byç sterowane indywidu-alnie przez pasa˝erów z zewnàtrz i wewnàtrzpojazdu. W przypadku nie korzystaniaz otwartych drzwi zamykajà si´ one automa-tycznie sygnalizujàc t´ funkcj´ Êwietlniei dêwi´kowo. Drzwi wyposa˝one zosta∏yw fotokomórki w dolnej cz´Êci oraz czujnikiciÊnieniowe umieszczone na ich wewn´trz-nej kraw´dzi. Najmniejszy opór powodujenatychmiastowe przerwanie funkcji zamyka-nia i powtórne ich otwarcie.

Informacja z g∏oÊnikaPrzestrzeƒ pasa˝erska wagonu znajduje

si´ na dwóch poziomach: niskiej zajmujà-cej oko∏o 70% pod∏ogi umieszczonej nawysokoÊci 360 mm nad g∏ówkà szyny(w strefie wejÊcia pod∏oga obni˝ona jest do290 mm) oraz wysokiej umieszczonej nadwózkami nap´dowymi na wysokoÊci 560

mm. Wagon jest przystosowany do przewo-zu 180 pasa˝erów, w tym 74 na wygodnychsiedzeniach. Miejsce na wózki dzieci´cei inwalidzkie przewidziano w przedniejcz´Êci wagonu naprzeciw pierwszych drzwi.Wygrodzenie, podobnie jak wszystkie po-r´cze i uchwyty wagonu, wykonane zosta∏oz nierdzewnej szczotkowanej stali.

System informacji dla pasa˝erów wago-nów serii I i II sk∏ada si´ z ciek∏okrystalicz-nych zewn´trznych wyÊwietlaczy, wewn´trz-nych diodowych tablic informacyjnych orazzewn´trznego i wewn´trznego nag∏oÊnienia.W serii trzeciej zastosowano wyÊwietlaczediodowe lepiej widoczne dla oczekujàcychna przystankach. We wn´trzu zastosowanopo raz pierwszy tablice inforacyjne o prze-biegu linii oraz zapowiedzi g∏osowe przy-stanków. Wszystkie wagony wyposa˝ane sàw automaty do sprzeda˝y biletów na pok∏a-dzie wagonu. W najnowszej serii tramwajówwprowadzony zosta∏ system monitoringuwn´trza pojazdu umo˝liwiajàcy równie˝ Êle-dzenie i rejestrowanie zdarzeƒ przed wago-nem.

Zastàpià stare wagony?W stosunku do dwóch pierwszych serii

wagon serii trzeciej pod wzgl´dem mecha-nicznym i elektrycznym nie ró˝ni si´ zna-czàco. Dzi´ki temu eksploatacja wagonówpod wzgl´dem przygotowania zapleczanie wymaga du˝ych nak∏adów i kosztow-nego szkolenia pracowników.

Ró˝nice mo˝e zobaczyç na zewnàtrzwagonu. Inna Êciana czo∏owa, uk∏adoÊwietlenia i malowanie to podstawoweinne elementy zauwa˝alne przez pasa˝era.

Po ulicach miasta jeêdzi ju˝ 5 wagonów(poczàtek grudnia 2007) a przed nami do-stawa kolejnych tramwajów NGT6, któ-rych w maju przysz∏ego roku b´dzie ju˝ 50.

Nie chcemy zakoƒczyç zakupów tram-wajów na wspomnianej serii. Pragniemyw najbli˝szych latach dokonaç zakupu na-st´pnych partii pojazdów szynowych, któremog∏yby z powodzeniem zastàpiç eksplo-atowane od ponad 30 lat energoch∏onnei technologiczne przestarza∏e, awaryjnewagony typu 105. Czy to si´ uda i kiedy tonastàpi trudno przewidzieç. Ostatnie s∏o-wo nale˝y do w∏adz miasta

Jacek KO¸ODZIEJ

TABOR

Nowoczesny i gadaOd kilku tygodni na ulicach miasta mo˝emy zobaczyç nowe, niskopo-d∏ogowe tramwaje, które kursujà na linii nr 12. To ju˝ trzecia seria no-woczesnych pojazdów, jakie trafiajà na nasze ulice. Niebawem wrazz ju˝ je˝d˝àcymi b´dzie ich 50

Page 17: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

PARADA AUTOBUSÓW

Po raz pierwszy krakowianie wsiedlido regularnie kursujàcego autobusuw styczniu 1927 roku, czyli dok∏ad-

nie 80 lat temu. 16-osobowy Chevrolet je-cha∏ wtedy od Barbakanu do PràdnikaCzerwonego. Od tamtej pory wiele w kra-kowskiej komunikacji si´ zmieni∏o. Zmie-ni∏y si´ przede wszystkim autobusy. Alewszyscy ci, którzy chcieli na w∏asnej skó-rze doÊwiadczyç, jak to jest podró˝owaçpo krakowskich ulicach starym pojazdemz 50-tych i 60-tych lat, mieli takà szans´ 8wrzeÊnia 2007 roku. Ju˝ przed 9 rano tegodnia zabytkowe autobusy zacz´∏y wje˝-d˝aç na parking pod Wawelem, przy ul.PowiÊle. Tak rozpocz´∏a si´ pierwsza w ca-∏ej historii Krakowa parada zabytkowychpojazdów z okazji 80-lecia uruchomieniaregularnych linii autobusowych.

Unikatowe okazyNysa N59 – ma∏y, posiadajàcy zaled-

wie 9 miejsc autobus, kursujàcy po kra-kowskich ulicach w 1966. San H01 – jedy-ny zachowany autobus tego typu w Polsce.Do tego czerwony „Ogórek” z przyczepkà

oraz zabytkowe autobusy zaproszone z in-nych przedsi´biorstw. Dla takich ekspo-natów warto by∏o wstaç wczeÊnie w sobo-t´ 8 wrzeÊnia i przyjÊç na parking podWawelem. Wiele osób tak w∏aÊnie zrobi∏o.Tym bardziej, ˝e oprócz oglàdania do ka˝-dego zabytkowego autobusu mo˝na by∏o

wsiàÊç i pojechaç ulicami Starego Miasta.Kawalkada pojazdów, wype∏nionych pobrzegi pasa˝erami, przejecha∏a ul. Zwie-rzynieckà, Franciszkaƒskà i Grodzkà, ˝e-

by punktualnie w po∏udnie stanàç na p∏y-cie Rynku G∏ównego. Zabytkowe autobu-sy na tle Êredniowiecznych kamienic a do

tego hejna∏ p∏ynàcy z wie˝y Bazyliki Ma-riackiej – to wszystko oczarowa∏o przeby-wajàcych na Rynku krakowian i turystów.Ka˝dy, kto chcia∏, zrobi∏ sobie zdj´cie zestarymi autobusami. T∏umy z ogromnymzainteresowaniem przyglàda∏y si´ usta-wionym w jednej linii pojazdom. Nie bra-kowa∏o i takich, którzy widzàc „Ogórka”z nostalgià wspominali czasy, kiedy doje˝-d˝ali nim do pracy lub szko∏y.

Autobusy na lotniskuPostój na Rynku trwa∏ kilkadziesiàt mi-

nut i by∏ wst´pem do kolejnych atrakcji,jakie dla swoich pasa˝erów przygotowa∏oMiejskie Przedsi´biorstwo Komunikacyj-ne S.A. i Krakowski Klub Modelarzy Ko-lejowych. Kto tylko chcia∏, móg∏ bowiemwsiàÊç na Rynku do jednego z zabytko-wych autobusów i pojechaç nim w dalszàdrog´ a˝ do Muzeum Lotnictwa Polskie-go. Tu okazji do zabawy i wspólnegowspominania historii autobusów w Kra-kowie nie brakowa∏o.

Najwi´kszà atrakcjà by∏a jednak mo˝li-woÊç przejazdu jednym z zabytkowych au-tobusów po pasie startowym lotniskaw Czy˝ynach. Kilkunastominutowa wy-cieczka cieszy∏a si´ tak du˝ym powodze-niem, ˝e gdy tylko koƒczy∏ si´ jeden kurskolejni pasa˝erowie ju˝ czekali na wyjazd.Najwi´cej osób wsiada∏o do „Ogórka”,Sana i ma∏ej Nysy, a wi´c najstarszych po-siadanych przez MPK S.A. w Krakowiepojazdów, eksploatowanych w latach50-tych i 60-tych. To, ˝e mog∏y one wyje-chaç w paradzie i uÊwietniç obchody uru-chomienia pierwszej regularnej linii auto-busowej, to wynik ogromnych staraƒ,jakie w odrestaurowanie tych zabytko-wych i unikatowych eksponatów w∏o˝ylipracownicy krakowskiego MPK S.A.

Konkursy i pokazyGdy ktoÊ zdà˝y∏ ju˝ nacieszyç si´ z jaz-

dy zabytkowymi autobusami móg∏ oglà-daç sprowadzone specjalnie na t´ okazj´zabytkowe pojazdy Stra˝y Po˝arnej. Ch´t-

ni mogli tak˝e wziàç udzia∏ w konkursiesprawdzajàcym wiedz´ o historii krakow-skiej komunikacji albo pojechaç do za-jezdni autobusowej w P∏aszowie, któraw tym dniu wyjàtkowo zosta∏a udost´p-niona dla zwiedzajàcych.

Atrakcji nie brakowa∏o do samegokoƒca. Nadszed∏ moment, kiedy swoimiumiej´tnoÊciami musieli si´ wykazaç kie-rowcy zabytkowych autobusów. Najlepszyw slalomie i parkowaniu na czas okaza∏

si´ kierowca z Nowego Sàcza, je˝d˝àcySkodà RTO.

Do obchodów jubileuszu 80-lecia regu-larnych linii autobusowych w∏àczy∏a si´

równie˝ krakowska Stra˝ Miejska, którazaprezentowa∏a techniki samoobrony.

Pierwsza parada zabytkowych autobu-sów zakoƒczy∏a si´ o 19 wieczorem. Jejuczestnicy g∏oÊno chwalili pomys∏ jej zor-ganizowania. Nie ulega wàtpliwoÊci, ˝ekrakowianie kochajà stare autobusy.

Magia zabytkowych autobusówGdy zatrzyma∏y si´ na krakowskim Rynku wzbudzi∏y ogromne zainte-resowanie krakowian i turystów. Ka˝dy, kto tylko mia∏ aparat zaczyna∏robiç zdj´cia

1000 – tyle osób wzi´∏o udzia∏ w paradziezabytkowych autobusów z okazji 80-lecia

uruchomienia regularnych liniiautobusowych w Krakowie

W paradzie wzi´∏y udzia∏ nast´-pujàce zabytkowe autobusy:

Jelcz 272 MEX z przyczepà P01(tzw. Ogórek), a tak˝e pokazane poraz pierwszy po remoncie SANH01B oraz mikrobus Nysa N59M.Do tego jecha∏ równie˝ AutosanH6, Jelcz M081MB/3, Scania Omni-City, Scania 113CLL, Jelcz 120M,Ikarus 280, Jelcz M181MB/3, Sola-ris Urbino 18 oraz wóz pogotowiatechnicznego. GoÊcinnie pojawi∏ysi´ tak˝e zabytkowe pojazdy nale˝à-ce do innych w∏aÊcicieli: SANH100A oraz Berliet PR100MIz Klubu Mi∏oÊników KomunikacjiMiejskiej w Warszawie, Jelcz 043z firmy Meteor Jaworzno, SkodaRTO z PKS Nowy Sàcz oraz Jelcz043 Cabrio z firmy Szwagropol.

17

Page 18: Przewoźnik Krakowski 2007/4

Kierowcy autobusów i inspektorzynadzoru ruchu musieli manewro-waç mi´dzy s∏upkami i cofaç ty∏em

do wàskiego gara˝u. Motorniczowie mieliza zadanie jechaç z pr´dkoÊcià dok∏ada-

nie 25 km na godz. mimo zas∏oni´tegopr´dkoÊciomierza. Natomiast mechanicyi elektromechanicy Êcigali si´ w wymianie˝arówek na czas. To tylko niektóre z kon-kurencji, w których rywalizowali mi´dzysobà pracownicy Miejskiego Przedsi´bior-stwa Komunikacyjnego S.A. podczasósmego ju˝ z kolei konkursu pod has∏em„Bezpieczna jazda komunikacjà miejskà”.19 wrzeÊnia rywalizowali ze sobà kierowcyautobusów, inspektorzy i mechanicy, 20wrzeÊnia – motorniczowie i elektrome-chanicy.

Zmagania w P∏aszowieZanim kierowcy wsiedli do swoich au-

tobusów, inspektorzy do samochodówa mechanicy zacz´li naprawiaç usterki,wszyscy musieli wykazaç si´ wiedzà teore-tycznà. Ustawieni w dwóch pojedynczychrz´dach odpowiadali na pytania zawartew teÊcie. Sprawdza∏y one poziom wiedzyz zakresu przepisów ruchu drogowegou kierowców, a u inspektorów znajomoÊçprzepisów wewn´trznych, obowiàzujàcychkierowców. Mechanicy natomiast musielipochwaliç si´ swojà znajomoÊcià budowyi eksploatacji autobusów oraz zasadudzielania pierwszej pomocy.

Po zakoƒczeniu testów rozpocz´∏a si´ju˝ prawdziwa rywalizacja. Siedem kon-kurencji mia∏o wy∏oniç najlepszego kie-

rowc´. W ka˝dej z nich liczy∏a si´ przedewszystkim precyzja. Slalom mi´dzy s∏up-kami, wjazd ty∏em do gara˝u i przejazdwàskim tunelem wymaga∏y od kierowcówdu˝ej koncentracji. Podobnie jak jazda

z pr´dkoÊcià dok∏adnie 30 km na godz.z zas∏oni´tym pr´dkoÊciomierzem. Du-

˝ym wyzwaniem by∏o te˝ zadanie, w któ-rym kierowcy musieli wjechaç do zatokiprzystankowej ale w taki sposób, aby Êrod-kowe drzwi znalaz∏y si´ dok∏adnie na wy-sokoÊci s∏upka przystankowego.

Z podobnymi konkurencjami jak kie-rowcy musieli sobie równie˝ poradziç in-spektorzy. Z tà ró˝nicà, ˝e jechali oniznacznie mniejszymi pojazdami, bo samo-chodami osobowymi.

Ostatnià grupà, która rywalizowa∏a zesobà w zajezdni autobusowej w P∏aszowie,

˚eby by∏o bezpieczniejNie by∏o ∏atwo – najpierw trzeba by∏o napisaç test, a potem wykazaç si´du˝à sprawnoÊcià i precyzjà

Konkurs Bezpieczna jazdakomunikacjà miejskà ma nacelu podniesienie jakoÊci

us∏ug przewozowych oferowanychkrakowianom. Chodzi o bezpie-czeƒstwo, komfort i pewnoÊç, ˝epasa˝er zostanie dowieziony tam,gdzie to sobie zaplanowa∏. Z zada-niami jakie zosta∏y postawioneprzed kierowcami, motorniczymi,inspektorami, mechanikami i elek-tromechanikami w konkursie, mu-szà sobie oni radziç ka˝dego dniana mieÊcie podczas pracy. Dzi´kizawodom pewne umiej´tnoÊci mo˝-na jeszcze bardziej wyçwiczyç. Jestto coraz bardziej potrzebne, szcze-gólnie teraz, kiedy jazda po zat∏o-czonych ulicach Krakowa wymaganajwy˝szej koncentracji i olbrzy-mich umiej´tnoÊci wszystkich pra-cowników MPK S.A.

Skorzystajàpasa˝erowie

18

Najpierw by∏ test…

… potem manewry mi´dzy s∏upkami…

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

DZIA¸

Page 19: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

20

PREZENTACJE

Podczas tegorocznych Targów na po-wierzchni 9300 metrów kwadrato-wych zaprezentowa∏o si´ 153 wy-

stawców z 11 krajów (Bia∏oruÊ, Belgia,Finlandia, Francja, Holandia, Niemcy,Polska, Szwecja, Ukraina, Wielka Bryta-nia, W∏ochy). Na targach pokazane zosta-

∏y pojazdy transportu miejskiego, pod-miejskiego, mi´dzymiastowego, pojazdyturystyczne, specjalistyczne i gospodarcze,a tak˝e ich cz´Êci zamienne i podzespo∏y.Ponadto zaprezentowano wyposa˝enieautobusów, urzàdzenia dla komunikacjiautobusowej wraz z infrastrukturà, urzà-dzenia do pobierania op∏at, sprz´t i opro-gramowanie dla systemów informatycz-nych, jak równie˝ cz´Êci i wyposa˝enietrakcji elektrycznej, infrastruktura torów,sieci i podstacji trakcyjnych.

Uzupe∏nieniem VI Mi´dzynarodowychTargów Lokalnego Transportu Zbiorowe-go TRANSEXPO 2007 by∏a organizowa-na przez Izb´ Gospodarczà KomunikacjiMiejskiej w dniach bezpoÊrednio poprze-dzajàcych dzieƒ otwarcia targów konfe-rencja techniczna „Techniki innowacyjnew zarzàdzaniu komunikacjà miejskà”.

W tym roku Mi´dzynarodowe TargiLokalnego Transportu ZbiorowegoTRANSEXPO 2007 zosta∏y odznaczoneMedalem Europejskim dla Us∏ug przy-znawanym przez Urzàd Komitetu Inte-gracji Europejskiej i Business CenterClub za wysoki poziom i jakoÊç Êwiadczo-

nych us∏ug, nie odbiegajàcy od poziomueuropejskiego.

Najlepsze wyroby prezentowane nawystawie zosta∏y tradycyjnie nagrodzonemedalami i wyró˝nieniami Targów Kielce.

Odwiedzajàc targi nale˝a∏o za∏o˝yç napoczàtku, ˝e iloÊç wystawców jest tak du-˝a, ˝e nie sposób wszystkich odwiedziçw ciàgu kilku godzin pobytu na terenachtargowych. Ju˝ po wejÊciu nale˝a∏o przy-jàç interesujàce miejsca do odwiedzenia.Pomocà s∏u˝y∏y informatory i materia∏yreklamowe. Na du˝ej powierzchni, podjednym dachem sàsiadowa∏y obok siebiestoiska firm, których siedziby znajdujà si´setki kilometrów od siebie. Na otwartymplacu zebrano w jednym miejscu autobusykilkunastu europejskich producentów po-jazdów samochodowych. Po raz pierwszypojawi∏y si´ autobusy z Ukrainy i Bia∏oru-

si. Z obserwacji rozwiàzaƒ technicznychautobusów widaç ˝e i w tym segmenciedzia∏alnoÊci zauwa˝a si´ wp∏yw globaliza-cji rozwiàzaƒ przy konstruowaniu pojaz-dów. Obecne autobusy sà sk∏adankà ze-spo∏ów uznanych producentów przyzastosowaniu materia∏ów i komponentówznanych na rynku. W efekcie skrzynie bie-gów ZF lub Voith mo˝emy spotkaç w au-tobusie Scania, MAN, Jelcz lub Solaris.Podobna sytuacja jest z silnikiem, mostemnap´dowym, uk∏adem kierowniczym, wy-k∏adzinà na siedzenia, siedzeniami itp.Pomimo du˝ej unifikacji zespo∏ów istniejecoÊ co ró˝ni poszczególne pojazdy, gdy si´je porówna stojàce obok siebie. Pokazanena targach pojazdy wyró˝nia∏ zastosowa-nie ró˝norodnych rozwiàzaƒ ograniczajà-

cych emisj´ spalin, ha∏asu, u∏atwiajàcychwsiadanie i wysiadanie (niska pod∏oga),poprawiajàcych bezpieczeƒstwo podró˝y(kamery) oraz zmniejszajàcych kosztyeksploatacji.

WÊród prezentowanych pojazdów by∏nasz autobus Jelcz M121M/4CNG zasila-ny spr´˝onym gazem ziemnym, który zo-sta∏ wypo˝yczony przez jego producentado pokazania na targach.

Targi kieleckie wpisa∏y si´ na sta∏e dokalendarza imprez bran˝owych zwiàza-nych z komunikacjà zbiorowà.

Na kolejne VII Mi´dzynarodowe TargiLokalnego Transportu ZbiorowegoTRANSEXPO 2008 organizatorzy zapra-szajà w dniach 8–10 paêdziernika 2008roku.

Ryszard WRÓBEL

Targi z europejskim medalemW dniach 8–10 paêdziernika 2007 roku na terenach wystawowych„Targów Kielce” odby∏y si´ VI Mi´dzynarodowe Targi LokalnegoTransportu Zbiorowego TRANSEXPO 2007, najwi´kszej krajowejimprezie bran˝owej zwiàzanej z komunikacjà miejskà

Page 20: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

PREZENTACJE

Choç targi w nazwie majà okreÊlenie„kolejowe”, to w praktyce nale˝a-∏oby je zastàpiç okreÊleniem

„transportu szynowego”. Oznacza to, ˝eoprócz niewàtpliwie dominujàcych zagad-nieƒ zwiàzanych z kolejami, w tym rokuswoje miejsce wyraênie zaznaczy∏a komu-nikacja tramwajowa, a w szczególnoÊciniespotykana dotychczas oferta w zakre-sie taboru tramwajowego.

W najbardziej spektakularny sposóbswojà obecnoÊç zaznaczy∏a Fabryka Pojaz-dów Szynowych H. Cegielski, prezentujàcprototypowy egzemplarz tramwaju o na-zwie handlowej „Puma”. Jest to trzycz∏o-nowy, 8-osiowy tramwaj o d∏ugoÊci ponad30 metrów, zabierajàcy jednorazowo po-nad 200 pasa˝erów. Podobnie jak w na-szych „Bombardierach” na oko∏o 2/3 d∏u-goÊci posiada niskà pod∏og´, a w cz´Êciprzedniej i tylnej klasycznà – wysokà.Trudno pisaç bli˝ej o jego parametracheksploatacyjnych, gdy˝ pojazd jest jeszczeciàgle w fazie jazd próbnych i testowania.Natomiast w sferze stylistyki pojazdu jegokonstruktorom nie uda∏o si´ zdecydowa-nie oderwaç od produkowanych równie˝w FPS wysokopod∏ogowych tramwajówdla Warszawy, bazujàcych na pojazdachgeneracji 105N.

Innà poznaƒskà firmà z bran˝y tramwa-jowej prezentujàcà si´ na TRAKO by∏aModertrans Poznaƒ. Sp. z o.o. Firma tapowsta∏a na bazie dawnych warsztatówtramwajowych i autobusowych MPK w Po-znaniu. W Gdaƒsku zaprezentowa∏a jedy-

nie zmodernizowany wózek do tramwajówrodziny 105N. Wprawdzie dla MPK SAw Krakowie nie jest to interesujàca oferta,gdy˝ nasza strategia taborowa przewidujeraczej wycofywanie si´ z eksploatacji tegotypu pojazdów, jednak w wielu miastachpodejmuje si´ daleko idàce ich moderni-zacje i do nich w∏aÊnie ta oferta jest skie-rowana. Nale˝y jednak zwróciç uwag´, i˝Modertrans zapowiedzia∏ przygotowaniewkrótce oferty w zakresie ca∏kowicie no-wej rodziny tramwajów niskopod∏ogo-wych, prezentujàc ju˝ wst´pnie parametrytechniczne projektowanych przez siebietramwajów. Je˝eli dodamy do tego zapo-wiedzi produkcji nowoczesnych tramwa-jów przez nieobecnà na TRAKO fabryk´Solaris z podpoznaƒskiego Bolechowa, toPoznaƒ roÊnie na krajowego, a mo˝e na-wet i mi´dzynarodowego potentata w pro-dukcji taboru tramwajowego.

Na TRAKO nie mog∏o zabraknàç ofer-ty bardzo dynamicznie wchodzàcego narynek tramwajowy w Polsce producentataboru kolejowego z Bydgoszczy. FabrykaPESA oprócz oferty na znane ju˝ szeroko(m.in. z berliƒskich targów Inotrans) trzy-cz∏onowe tramwaje je˝d˝àce od rokuw Elblàgu, zaprezentowa∏a ofert´ na pi´-ciocz∏onowe tramwaje kursujàce od kilkutygodni po Warszawie. Nale˝y dodaç, ˝epodobne, pi´ciocz∏onowe tramwaje z Pesyzamówi∏y ju˝ ¸ódê i Bydgoszcz.

Zdobycie pierwszego przyczó∏ka weWroc∏awiu sk∏oni∏o do walki równie˝o polski rynek czeskiego producenta

„Skoda”. Zaprezentowano ofert´ nie tyl-ko na tramwaje dostarczone do Wroc∏a-wia, ale tak˝e inne odmiany kursujàcem.in. w Pradze i innych miastach Europy.

OczywiÊcie nie zabrak∏o tradycyjnych,wielkich producentów tramwajów: Bom-bardier, Stadler, Alstom. Warto podkre-Êliç, ˝e ten ostatni zapowiedzia∏ wznowie-nie produkcji tramwajów w nale˝àcej doniego fabryce w Chorzowie – dawniej„Konstal”.

Podsumowujàc, widaç ogromne o˝y-wienie ofert taboru tramwajowego, w tymw du˝ej cz´Êci produkowanego w Polsce.Niewàtpliwie wp∏yw na to maja pojawiajà-ce si´ mo˝liwoÊci wspó∏finansowania za-kupów tramwajów przez fundusze unijne,a tak˝e wr´cz dramatyczne zestarzenie si´od wielu lat nie odnawianego taborutramwajowego w Polsce. W niektórychmiastach sytuacja pod tym wzgl´dem jestju˝ tak z∏a, ˝e bez radykalnych zakupówznacznej liczby taboru, utrzymanie trakcjitramwajowej w obecnych rozmiarach (niemówiàc ju˝ o jakimkolwiek rozwoju) b´-dzie po prostu niemo˝liwe.

Czy tak wielka ró˝norodnoÊç ofertynie sprawi, ˝e praktycznie w ka˝dym mie-Êcie w Polsce eksploatowane b´dà innetramwaje i jakie b´dà tego skutki – czaspoka˝e.

Mariusz SZA¸KOWSKI

Puma na wystawie7 lat Targów Kolejowych TRAKO

Nie jest im trudno – mimo, ˝e wo˝à pasa˝erów po lewej stronie, czyli…

Nasi w AngliiNie jest tajemnicà, ˝e wielu naszych kolegów kierowców wyjecha∏o do pracy

w Anglii. Ró˝nie im si´ tam uk∏ada, ale wielu z nich z pracy jest zadowolo-nych. Jednym z nich jest Zygmunt Malinowski pracujàcy kiedyÊ na Woli Du-

chackiej, a obecnie w Anglii w firmie przewozowej Arriva. – Nie jest trudno tam pracowaç – mówi Zygmunt Malinowski – trzeba byç zdy-

scyplinowanym, punktualnym, odpowiednio umundurowanym, trzeba sprzedawaçi kontrolowaç bilety, do pasa˝era trzeba odnosiç si´ w∏aÊciwe. A autobusy takie sa-me a mo˝e gorsze ni˝ u nas. Kierowcy przez ca∏y czas pracy sà oceniani – przez pa-sa˝erów, nadzór na mieÊcie i prze∏o˝onych. Ocenie podlegajà wszystkie elementypracy i zachowania kierowcy: technika jazdy, przestrzeganie przepisów drogowychoraz wewn´trznych przepisów Arriva wed∏ug specjalnego formularza oceny. Po za-koƒczeniu ka˝dego miesiàca wykonuje si´ zbiorcze oceny i klasyfikuje si´ kierow-ców do odpowiednich grup. Kilku najlepszych otrzymuje stosowne certyfikaty (po-∏àczone z pewnà gratyfikacjà finansowà) a najgorsi w ocenie muszà staraç si´o popraw´ wyników.

Zygmunt Malinowski nale˝y do tej pierwszej grupy co dowodzi pokazany certy-fikat. Nie pierwszy zresztà i z pewnoÊcià nie ostatni.

Gratulujemy. Marian LESIAK

21

Page 21: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

byli mechanicy. Zadania, jakie zosta∏y dlanich przygotowane sk∏ada∏y si´ z usuwa-

nia usterek, które cz´sto zdarzajà si´ pod-czas ich normalnego dnia pracy. W kon-

kursie mieli okazj´ m.in. wymieniç spalo-ne ˝arówki w reflektorach autobusów.

Zawody w Nowej Hucie20 wrzeÊnia zawody przenios∏y si´ do

zajezdni tramwajowej w Nowej Hucie.Tym razem swoimi umiej´tnoÊciami moglisi´ wykazaç motorniczowie i elektrome-chanicy. Podobnie jak w P∏aszowie wszy-scy najpierw rozwiàzywali test sk∏adajàcysi´ z 15 pytaƒ sprawdzajàcy wiedz´ z za-kresu przepisów ruchu drogowego. Ponim rozpocz´∏a si´ cz´Êç praktyczna kon-kursu. Motorniczowie wsiadali to tramwa-jów, ˝eby precyzyjnie zatrzymaç si´ przedznakiem stopu, nie dalej jak 20 cm, jechaçutrzymujàc sta∏à pr´dkoÊç 25 km na godz.mimo zas∏oni´tego pr´dkoÊciomierzaoraz tak jak poprzedniego dnia kierowcyprecyzyjnie zatrzymaç si´ na przystanku(drugie drzwi pierwszego wagonu musia∏yznajdowaç si´ na wysokoÊci s∏upka przy-stankowego).

Elektromechanicy natomiast Êcigali si´w wymianie spalonych ˝arówek, naprawieuszkodzonych wycieraczek czy pantogra-fów.

Marek GANCARCZYK

Konkurencja S∏u˝b Nadzoru Ruchu„Sprawna likwidacja zdarzeƒ komunikacyjnych”

1. Biliƒski Leszek2. Szczepanik W∏odzimierz3. Or∏owski Miros∏aw

Konkurencja dru˝ynowa kierowców

1. Dru˝yna Dzia∏u Zarzàdzania Ruchem (PR)2. Dru˝yna Zajezdni Autobusowej Wola Duchacka (PW)3. Dru˝yna Zajezdni Autobusowej P∏aszów (PP)

Konkurencja dru˝ynowa mechaników

1. Dru˝yna Stacji Obs∏ugi Autobusów P∏aszów (TP)2. Dru˝yna Stacji Obs∏ugi Autobusów Wola Suchacka (TW)3. Dru˝yna Stacji Obs∏ugi Autobusów Bieƒczyce (TB)

Konkurencja indywidualna kierowców

1. Wróbel Piotr (PW)2. Trojaƒski Piotr (PP)3. Radomski Marek (PW)

Konkurencja indywidualna mechaników

1. Malik Marcin (TP)2. Âlusarczyk Mieczys∏aw (TP)3. Mucha Tomasz (TB)

Konkurencja indywidualna motorniczych

1. Piotr Chmielarski (PT)2. Artur Bochenek (PH)3. Piotr Jurczyk (PH)

Konkurencja indywidualna elektromechaników

1. Marek Kamiƒski (TH)2. Mieczys∏aw Mizera (OT)3. Artur Gorajczyk (TH)

Konkurencja dru˝ynowa motorniczychi elektromechaników

Pierwsze miejsce – zarówno w rywalizacjimotorniczych jak i elektromechaników zaj´∏a StacjaObs∏ugi Tramwajów Nowa Huta.

Wyniki konkursu Bezpieczna Jazda Komunikacjà Miejskà

w 2007 roku:

… i precyzyjne parkowanie

DZIA¸

19

Page 22: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

Z WIZYTÑ W PORTUGALII

22

Carris to firma komunikacyjnaw Lizbonie. Lizbona – stolica Por-tugalii jest po∏o˝ona na malowni-

czych siedmiu wzgórzach nad rzekà Tagoraz Atlantykiem. Liczbà mieszkaƒcówprzypomina Kraków (oko∏o 800 000mieszkaƒców w mieÊcie i 2 milionyw aglomeracji).

Lizbona posiada cztery linie metraoraz komunikacj´ wodnà czemu nie mo˝-na si´ specjalnie dziwiç gdy˝ po∏o˝enienad wielkà rzekà zmusza do jej wykorzy-stania. Najbardziej jednak interesowa∏amnie komunikacja tramwajowa oraz auto-busowa.

Komunikacja tramwajowa to 5 linii i 55wagonów tramwajowych. 10 wagonów totramwaje Siemensa zakupione w latach90-tych. 45 tramwajów to prawie stuletniewagony z których korzystajà zarówno tu-ryÊci jak i mieszkaƒcy. Wagony te poru-szajà si´ po wzgórzach – dosyç stromych– oraz po wàskich uliczkach Lizbony.

T komunikacj´ uzupe∏nia kilka liniiszynowych kolejek linowych (takich jaku nas na przyk∏ad na Guba∏ówk´) któretak˝e bardzo starymi wagonikami przewo-˝à pasa˝erów na bardzo strome wzniesie-nia Lizbony.

Komunikacja autobusowa to 758 auto-busów w inwentarzu (do ruchu oddawa-nych jest 690 autobusów) w tym 40 auto-busów midi i 90 autobusów przegubowych.

Sà to autobusy modeli Volvo, MAN i Mer-cedes, jednak w wi´kszoÊci produkowanew Portugalii przez firm´ Marco Polo. Za-

dziwiajàce jest, e sà to autobusy niskowej-Êciowe to znaczy posiadajàce powierzch-ni´ pod∏ogi za drugimi drzwiami na znacz-nie wy˝szym poziomie ni˝ powierzchniaprzy pierwszych i drugich drzwiach. 90%

autobusów wyposa˝onych jest w klimaty-zacje wn´trza – pami´taç nale˝y jednakw jakiej strefie klimatycznej po∏o˝ona jestLizbona. Pojazdy nie posiadajà monitorin-gu wn´trza.

40 autobusów zasilanych jest CNGi tankowane sà na zewn´trznej stacji na-pe∏niania; firma Carris na razie nie zamie-

rza zwi´kszaç iloÊci tych autobusów zewzgl´du na wi´ksze koszty eksploatacjioraz k∏opoty zwiàzane z eksploatacjà.

Autobusy sà w∏asnoÊcià firmy Carrisi kupowane sà przez firm´ w drodze prze-targów. Kupowane sà wy∏àcznie nowe au-tobusy.

Zaskoczony zosta∏em informacjà, ˝eniedawno wszystkie warsztaty naprawiajà-ce i obs∏ugujàce pojazdy (obs∏ugi tech-niczne oraz codzienne – mycie i sprzàta-nie) zosta∏y wydzielone z firmy Carrisprzez utworzenie spó∏ek-córek. Ze wzgl´-du na krótki okres istnienia tej organizacji

nie mo˝na wyciàgnàç jeszcze rzetelnychwniosków.

Nale˝y jednak przyznaç, ˝e warsztatysà ∏adne, dosyç nowoczeÊnie wyposa˝onei du˝e. Byç mo˝e wielkoÊç zaplecza by∏ajednym z czynników tego radykalnegooutsourcingu.

Carris posiada tak˝e muzeum pokazu-jàce przesz∏oÊç firmy; firma tak˝e w∏asny-mi Êrodkami odbudowuje pojazdy, któremajà staç si´ eksponatami muzealnymi.

Bilet jednorazowy kosztuje 1,2 euroa bilety sprzedawane sà tak˝e przez kie-rowców i sà dro˝sze o 0,10 euro. W auto-maty do sprzeda˝y biletów wyposa˝one sàwy∏àcznie nowoczesne tramwaje.

Firma Carris istnieje od 135 lat i jestmonopolistà komunikacyjnym w Lizbonie.Obcy przewoênicy pojawiajàcy si´ w mie-Êcie dowo˝à pasa˝erów z okolicznychmiejscowoÊci. W Lizbonie nie ma ˝adnegozarzàdu komunikacji, firma w konsultacjiz w∏adzami miasta dokonuje ewentual-nych zmian w systemie komunikacyjnym,sama tak˝e tworzy rozk∏ady jazdy.

Carris jest firmà paƒstwowà i dochodyfirmy ze sprzeda˝y biletów i inne docho-dy, dofinansowane sà w wysokoÊci 37%przez Paƒstwo.

Jak widaç wiele jest podobieƒstw dokrakowskiej komunikacji ale sàdz´, ˝egdyby do Lizbony pos∏aç kilku krakow-skich ekspertów komunikacyjnych wywo-dzàcych si´ z kr´gów Urz´du Miasta– niewàtpliwie ta lizboƒska sielanka skoƒ-czy∏aby si´ szybko.

Marian LESIAK

Podobni do KrakowaO tym jak podró˝uje si´ po Lizbonie komunikacjà miejskà – pisze Ma-rian Lesiak

Page 23: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

Wlatach 90 w MPK eksploatowa-nych by∏o kilkanaÊcie typów au-tobusów produkcji krajowej i za-

granicznej. By∏ to okres gdy rozpoczynanorealizacj´ nowej strategii taborowej zmie-rzajàcej do unowoczeÊnienia i unifikacjiautobusów miejskich. Pojawi∏y si´ pierw-sze autobusy u˝ywane z dawnego obszarudewizowego: MAN, SCANIA. W tym cza-sie utworzone zosta∏o na bazie potencja∏ui zasobów MPK Muzeum In˝ynierii Miej-skiej w Krakowie. Dlatego te˝, majàc nauwadze zachowanie dla historii komuni-kacji oryginalnych eksponatów, ostatniekasowane autobusy wybranego typu by∏yprzekazywane do muzeum. W ciàgu kilkulat do muzeum trafi∏y: w dniu 17.05.1993 r.MAN SL 200 numer inw. 16604 wyprodu-

kowany w roku 1976, w dniu 19.02.1996 r.SCANIA CR111 nr inw. 47740 wyprodu-kowany w roku 1978, w dniu 29.11.2000IKARUS 260 numer inw. PB118 wypro-dukowany w roku 1985 i w dniu 16.05.2001JELCZ M-11 numer inw. BC 191 wypro-dukowany w roku 1987. Autobusy zosta∏ywybrane jako najlepsze z wycofywanychpojazdów, by∏y sprawne technicznie, kom-pletne, wymaga∏y jedynie wykonania za-biegów konserwacyjnych.

Przekazane autobusy, jako eksponatymuzealne nie zosta∏y obj´te opiekà muze-alnà na jakà zas∏ugiwa∏y. Zosta∏y postawio-

ne w miejscach nie kolidujàcych z bie˝àcàdzia∏alnoÊcià muzeum i pozostawionew oczekiwaniu na renowacj´ konserwator-skà.

Pozosta∏y zapomniane, sta∏y si´ niedo-st´pne dla szerszej publicznoÊci. Prawdàjest, ˝e utrzymanie konserwatorskie czte-

rech autobusów wymaga nak∏adów finanso-wych, ale sà one niezb´dne w ka˝dej dzia∏al-

noÊci muzealnej. Restauracjà autobusówznajdujàcych si´ w muzeum zainteresowanibyli równie˝ prywatni sponsorzy, ale musie-li si´ wycofaç z niewiadomych przyczyn.

D∏ugie oczekiwanie autobusów na re-nowacj´ wp∏yn´∏o na rozwój ognisk koro-zji i fizycznà degradacj´ pojazdów. Jedy-nie Scania, która wykonana jestz aluminium opiera si´ skutecznie korozji.Po kilkuletnich oczekiwaniach na napra-w´, w Muzeum In˝ynierii Miejskiej zrobi-∏o si´ ciasno i koniecznie nale˝a∏o prze-mieÊciç autobusy w inne miejsce, z dalaod dost´pu obserwatorów zewn´trznych.Dzi´ki staraniom Dyrektora Muzeum au-tobusy znalaz∏y najlepsze miejsce jakiemog∏y mieç – hal´ dawnej zajezdni auto-busowej w Czy˝ynach, która niszcza∏a odprawie dziesi´ciu lat. Przed przeprowadz-kà autobusów na nowe miejsce gara˝owa-nia okaza∏o si´, ˝e zosta∏y one „rozsza-browane” z elementów ozdobnych, listewaluminiowych, szyb, wszystkiego co stano-wi∏o jakàÊ wartoÊç u˝ytkowà lub mo˝naby∏o sprzedaç jako z∏om. Takie autobusyby∏y transportowane przez ca∏e miastoz ulicy Âw. Wawrzyƒca do Czy˝yn wzbu-dzajàc du˝e zainteresowanie mieszkaƒ-ców Krakowa. Wraz z up∏ywajàcym cza-sem odnowa autobusów jako obiektówmuzealnych b´dzie coraz trudniejszai dro˝sza, a w koƒcu niemo˝liwa z powo-du braku oryginalnych cz´Êci.

Dobrze si´ z∏o˝y∏o, ˝e autobusy znala-z∏y dla siebie miejsce, ale z tej przepro-wadzki widaç, ˝e jako obiekty ekspozycjinie b´dà mog∏y byç d∏ugo pokazywane.Mo˝e si´ okazaç, ˝e teraz schowane w ha-li postojowej pozostanà zapomniane doczasu ich fizycznej likwidacji, bo za kilkalat nie b´dzie ju˝ co restaurowaç.

A mo˝e nie wypada ale chyba nale˝yprzypomnieç, ˝e (cytat ze strony WWW)„Muzeum In˝ynierii Miejskiej, za∏o˝oneprzez Gmin´ Miasta Krakowa w 1998 ro-ku, gromadzi obiekty ilustrujàce rozwójkomunikacji miejskiej, elektrowni, ga-zownictwa, gospodarki komunalnej orazzabytki z obszaru historii techniki”.

Ryszard WRÓBEL

Zabytki sà potrzebneCo si´ dzieje z naszymi autobusami komunikacji miejskiej przekaza-nymi do Muzeum In˝ynierii Miejskiej jako eksponaty historyczne?

WYDARZENIA

WYDARZENIA 2007W MPK S.A.

r 18.10.2007, godz. 17:54-20:22– pod tramwaj linii 19 jadàcy ul.Pawià w stron´ Borku Fa∏´ckiegowpad∏a kobieta. Ponios∏a Êmierçna miejscu.Tramwaje zosta∏y skierowane natrasy objazdowe:– od Dworca Towarowego przez

ul. D∏ugà i Basztowà (linie 12,19, 34),

– od ul. Basztowej przez D∏ugài Dworzec Towarowy (linia 12),

– od Dworca G∏ównego przez ul.Basztowà, D∏uga i Dworzec To-warowy (linie 19, 34).

r 25.10.2007, godz. 13:50–14:10– ul. Lubicz (k∏adka) w stron´ronda Mogilskiego. Tir nie móg∏przejechaç pod wiaduktem.Tramwaje zosta∏y skierowane natrasy objazdowe: – od DworcaG∏ównego do Poczty G∏ównej, ul.StarowiÊlnà i al. Pokoju (linie 5,15, 4).

r 07.11.2007, godz. 19:03-20:58– Ma∏a P´tla Wzgórza Krzes∏a-wickie. Z∏amany pantografw tramwaju i uszkodzenie sieci.Tramwaje l. 1, 4, 5, kierowane sàna tras´ objazdowà do Walcowni.

r 15.11.2007, du˝e opady Êniegu, li-nie autobusowe skrócone:– l. 145 do Zbydniowic,– l. 409 do Przegorza∏,– l. 235 do Sidzina Las,– l. 101 do Soboniowic,– l. 107 do Kokocic,– l. 134 do Baby Jagi,– l. 250 do Agromy,– l. 285 do Mogilan,– l. 248 do Bolechowic,– l. 102 do Che∏mskiej,– l. 257 do Micha∏owic,– l. 229 do Kaszowa,– l. 267 do Micha∏owic,– l. 207 do Rozjazdu w Zielon-

kach,– l. 218 do Burowa.

r 20.11.2007, 6:25 – Kierowca auto-busu linii 277 kursujàcego doIwanowic, aby uniknàç zderzeniaczo∏owego wjecha∏ do rowu w Ko-zierowie.

r 20.11.2007, 9:00-11:50, wy∏àczonyruch tramwajowy na ulicach:Franciszkaƒska, Stradomska,Gertrudy, z powodu nagrywaniazdj´ç do filmu Jan Pawe∏ II– Âwiadectwo.

Wojciech WÓJTOWICZ

23

Page 24: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

24

HISTORYCZNY TABOR

Wstrukturze miejskich jednostek,majàcych dla funkcjonowanianaszej spó∏ki istotne znaczenie,

zosta∏a dokonana kolejna zmiana. Po li-kwidacji Krakowskiego Zarzàdu Drógoraz Zarzàdu Transportu Publicznegoi utworzeniu w ich miejsce Zarzàdu Drógi Transportu, a tak˝e przej´ciu przez t´jednostk´ zadaƒ likwidowanych jedno-stek, przysz∏a kolej na Wydzia∏ Gospodar-ki Komunalnej i Ochrony Ârodowiska.

W miejsce likwidowanego Wydzia∏uGospodarki Komunalnej i Ochrony Âro-dowiska Prezydent Miasta Krakowa swo-im zarzàdzeniem z dnia 17 sierpnia 2007r. powo∏a∏ Biuro Infrastruktury Miastai okreÊli∏ szczegó∏owy zakres dzia∏aniaoraz podzia∏ na wewn´trzne komórki or-ganizacyjne tego Biura. Wi´kszoÊç do-tychczasowych zadaƒ WGKiO z zakresubie˝àcych zagadnieƒ dotyczàcych drógi transportu przej´∏y odpowiednio Kra-kowski Zarzàd Komunalny i Zarzàd Drógi Transportu. Niemniej przedstawicieleBiura Infrastruktury Miasta mogà byç za-praszani przez ww. jednostki w sprawachwymagajàcych szerszej konsultacji w spra-wach dotyczàcych powy˝szych zagadnieƒ.

Biuro Infrastruktury Miasta zajmuje si´sprawami planowania rozwoju systemutransportowego i infrastruktury Miastaw szczególnoÊci poprzez tworzenie polity-ki, okreÊlenie strategicznych kierunkówrozwoju Miasta oraz tworzenie wielolet-nich planów i programów rozwoju. A wi´czadania tej jednostki dotyczà spraw d∏ugo-terminowych (powy˝ej 3 lat). Siedziba Biu-ra mieÊci si´ na osiedlu Zgody 2. Jego dy-rektorem jest Pani Józefa K´sek.

W strukturze Biura mo˝na wyró˝niç:1. Stanowisko Organizacyjno-Bud˝e-

towe, które zajmuje si´ organizacjà i koor-dynacjà pracy Biura, realizacjà procedurzamówieƒ publicznych dla zadaƒ realizo-wanych przez Biuro oraz prowadzeniemspraw bud˝etowych.

2. Referat Planowania Rozwoju Syste-mu Transportowego i Infrastruktury Ko-munalnej Miasta, który zajmuje si´ two-rzeniem polityki rozwoju systemutransportu i infrastruktury komunalnej,udzia∏em w okreÊlaniu strategicznych kie-runków rozwoju Miasta oraz tworzeniemwieloletnich planów i programów, rozwo-jem oraz monitorowaniem rozwoju syste-mu transportu i infrastruktury komunal-

nej poprzez analiz´ i ocen´ wskaênikówich funkcjonowania, udzia∏em w opraco-wywaniu strategii rozwoju województwaw zakresie infrastruktury komunalnej,drogowej oraz transportu zbiorowego

3. Stanowisko Przedsi´wzi´ç Rozwojo-wych i Badawczych, które zajmuje si´ mo-nitorowaniem kierunków polityki UEi Paƒstwa w celu stworzenia sprzyjajàcychwarunków dla realizacji polityki Miastaoraz wprowadzania innowacji w systemietransportowym i infrastrukturze komu-nalnej, analizà trendów Êwiatowych w roz-woju, a tak˝e inicjowaniem, wspieraniemi koordynowaniem dzia∏aƒ innowacyjnychs∏u˝àcych rozwojowi gospodarki komu-nalnej i systemu transportu, koordynacjàdzia∏aƒ w zakresie realizacji projektu unij-nego CARAVEL/CIVITAS II oraz poszu-kiwaniem nowych programów badaw-czych w zakresie infrastruktury miejskieji transportu zbiorowego.

Takie rozdzielenie zagadnieƒ pomi´-dzy miejskie jednostki jak i precyzyjneokreÊlenie ich kompetencji u∏atwi zarów-no wspó∏prac´ pomi´dzy nimi jak równie˝umo˝liwi i u∏atwi miejskim Spó∏kom,w tym naszej, przekazywanie odpowied-nim jednostkom stosownych materia∏ów,bez potrzeby ich dublowania, oraz prowa-dzenie z w∏aÊciwymi jednostkami uzgod-nieƒ i konsultacji w zakresie realizowa-nych przez siebie zagadnieƒ.

Anna ROBAK

Biuro Infrastruktury MiastaKolejna zmiana organizacyjna w magistracie

Prze∏om listopada i grudnia by∏ cza-sem podzi´kowania dla tych pra-cowników naszego przedsi´bior-

stwa, którzy przepracowali w nim

najd∏u˝ej. Trudno nie doceniaç osób, któ-rzy ca∏e swoje doros∏e ˝ycie sp´dzili w∏a-Ênie w MPK. Gdy rozmawia∏em z jubilata-mi zatrudnionymi ju˝ od 45 czy 40 lat

i pyta∏em, co sprawi∏o, ˝e tu wytrwali, ˝enie poszukali zaj´cia w innej firmie, odwszystkich us∏ysza∏em jedno: nie odsze-d∏em, bo lubi´ to, czym si´ zajmuj´. Ta od-powiedê jest chyba najlepszym wyjaÊnie-niem, tak d∏ugich sta˝ów pracy w MPK.Gratulujàc wszystkim jubilatom, ˝ycz´wszystkim, w∏aÊnie tego, aby robili to, colubià.

Marek GANCARCZYK

Lista wszystkich jubilatów na stronie 25.

Przepracowali dla Miejskiego Przedsi´biorstwa Komunikacyjnego 20,30 a nawet 45 lat. Za trud i poÊwi´cenie zas∏ugujà na uznanie i szacunek

Ca∏e ˝ycie z MPK

To najd∏u˝ej pracujàce osoby w MPK – Stanis∏aw LeÊniak (z lewej), mistrz stacji obs∏ugi tramwajów Nowa Huta,Edward KoÊcieƒ – inspektor nadzoru ruchu. Obaj przepracowali po 45 lat

Page 25: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

25

DZIA¸

Pracownicy AdministracyjniLATA PRACY

W MPK S.A. NAZWISKO I IMI¢40 Korajada Zygmunt35 Kostrz Wac∏aw

Krupowska MariaNawrot MarekUran Zdzis∏aw

30 Kusper DanutaMatyja Maria

25 Gàdek Krzysztof Kasperczyk Halina Korzonek JanuszKrupa Ma∏gorzata Lesiak Marian Mitis Jan Nowak Bogus∏aw Ochniowski Jan Wójtowicz Leszek Zawadzki Jan ˚akiewicz Henryk

20 Adamczyk Stanis∏awa Baliga Krystyna Belczyk Teresa Bryniak IrenaD´bski Witold Dyrkacz Grzegorz Fiut Tadeusz Gàdek Zofia Kania Izabela Kawiƒski Zbigniew Konopelska AnnaOstafin Barbara Ostafin Maria Rudowski ArturStoksik Przemys∏aw Stysia∏-Lasko El˝bieta Waligórski Bogus∏aw

Pracownicy Stacji Obs∏ugi AutobusówBieƒczyce i Zajezdni Autobusowej

BieƒczyceLATA PRACY

W MPK S.A. NAZWISKO I IMI¢40 Jeleƒ Stanis∏aw

Zabiegaj Jerzy35 Luty Julian

Nocoƒ LeszekWróbel Józef

30 Ga∏àzkiewicz AleksanderAlowski EdwardGadzina JanPajàk JózefÂwi´tek AdamTurek AdamWo˝ny Józef

25 Dàbrowski ZbigniewK´pa JacekLiszkowicz AndrzejMicha∏owski KrzysztofSzefler Les∏awZawierucha Leszek

20 CieÊla GrzegorzGa˝dzicki JacekHauptman RyszardJanusz Stanis∏awKik ZbigniewKwinta ZbigniewLewicki ZbigniewMucha TomaszNowak LeszekPiekarczyk JadwigaPodsiad∏o RyszardSermet BarbaraSku∏a LeszekSzarek JanWiàzek MarekWierzba Anna

Pracownicy Stacji Obs∏ugi AutobusówWola Duchacka i Zajezdni Autobusowej

Wola DuchackaLATA PRACY

W MPK S.A. NAZWISKO I IMI¢40 Skiba Jan35 Suder Miros∏aw

W∏adyniak Marek30 Budek Krzysztof

Budek Stanis∏awChachlica BogdanDudziak JanGiba∏a Stanis∏awGrabowski MarekGrzesiak MarekK´dzierski AndrzejKozio∏ MarianKrupa AndrzejLubowiecki JózefMrzyg∏ód Wies∏awNowak Bronis∏awWalo Marek˚elazny Andrzej

25 Bielski KrzysztofBoczkowski Stanis∏awBrzoskwinia Ma∏gorzataCzech AndrzejD´bosz RomanHapek StefanKalemba TadeuszKorta Stanis∏awKowalski Wac∏awKozendra RyszardKról TadeuszLampa Dariusz¸ukasik Wac∏awParzelski RobertPawlina RomanRybarczyk AndrzejSuska LucynaÂmia∏ek TadeuszWoszczyna ZbigniewWywia∏ ZbigniewZió∏ko Andrzej

20 Brzeszcz S∏awomirDajda KrzysztofDziewoƒski GrzegorzGardynik AndrzejGobiecki KrzysztofGórowski BogdanIwaƒski PiotrJamróz AnnaJanas WaldemarJurczak StefanKremer JerzyNicpoƒ BogdanRadwaƒski ZbigniewStrojny WaldemarTràbka Grzegorz

Pracownicy Stacji Obs∏ugi TramwajówNowa Huta i Zajezdni Tramwajowej

Nowa Huta LATA PRACY

W MPK S.A. NAZWISKO I IMI¢45 LeÊniak Stanis∏aw35 Klimkowski Wies∏aw

Madej AntoniSzumniak Jacek

30 Firka RobertHajduk KrzysztofJaglarz AdamKnapik AntoniKuciel AndrzejSmosna Jan

25 Bro˝ek Stanis∏awaJania W∏adys∏awKucharczyk WaldemarLachowicz RyszardPabiÊ AndrzejPajor WandaPamu∏a ZofiaS∏owikowski WitoldSzynal FranciszkaWarmuz HalinaWrona Mariusz

20 Biliƒski Miros∏awDubiel TeresaGluzicki Bogus∏awGorajczyk ArturK∏usek AndrzejKorcala Ma∏gorzataKulon El˝bietaKwartnik TadeuszMàdry AndrzejMech PiotrPiskorz KazimieraSo∏tys Krzysztof

Szczepaƒski AndrzejSzklarczyk MarekZakrzewska Czes∏awaZawadzka Maria

Pracownicy Stacji Obs∏ugi TramwajówPodgórze i Stacji Obs∏ugi i Remontóworaz Zajezdni Tramwajowej PodgórzeLATA PRACY

W MPK S.A. NAZWISKO I IMI¢35 Ska∏a Andrzej

Skoczy∏as Wac∏aw30 Domaga∏a Zbigniew

Dziurdzia KrzysztofJamrozik MarekKo∏odziej Zdzis∏awKoza JanMarczyk JanMizera Mieczys∏awRaszkiewicz MarianStachak Józef

25 Chodorowicz Mieczys∏awDàbrowski Pawe∏Dudzik JózefDziedzic TadeuszHabera RobertK´sek JacekKo∏os JacekMigas Ma∏gorzataOciepa JanP∏atek KazimierzSikora JózefSiudak AndrzejTomana JanuszWodniczka ArturWolski Krzysztof

20 Bigaj MarekBubka MariuszGieras S∏awomirHajski Stanis∏awNawara JacekStaszczyk JacekZapalski Tomasz

Pracownicy Stacji Obs∏ugi AutobusówP∏aszów i Zajezdni Autobusowej P∏aszów

LATA PRACYW MPK S.A. NAZWISKO I IMI¢

40 BaÊ Jan35 Mieszaniec Bogdan

Ro˝kiewicz Janusz30 åwiklik Wies∏aw

G∏uchowski Micha∏Jag∏a ZbigniewKawaler MarekKleszcz Mieczys∏awPieczara W∏odzimierzWierzbicki Leszek

25 Adamek AndrzejDubiel JerzyKsià˝ek KrzysztofMarzec KrzysztofOpaliƒski Artur

20 Janik AndrzejKaczor Stanis∏awLedêwoƒ JacekNowak LucynaPaƒczyk Pawe∏Sitko JacekSmarzyƒski RomanSzumny MarianWalczak Edward

Pracownicy Oddzia∏u ZarzàdzaniaRuchem

LATA PRACYW MPK S.A. NAZWISKO I IMI¢

45 KoÊcieƒ Edward40 Ostafin Tadeusz35 Kwiatkowski Ryszard25 Flank Krzysztof

¸ach Roman20 Czwarkiel Jerzy

Micha∏owski JanuszPaƒczyk RobertPrzetoki S∏awomirRudek JacekWarcho∏ Janusz

Ca∏e ˝ycie z MPK – lista jubilatów

Page 26: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

26

Przypomnijmy, ˝e na skutek prote-stów potencjalnych oferentów,pierwszy przetarg og∏oszony w po∏o-

wie wakacji zosta∏ w sierpniu uniewa˝nio-ny. We wrzeÊniu og∏oszono drugi przetargna obs∏ug´ 3 linii autobusowych w Krako-wie. Organizator przetargu (Zarzàd Drógi Transportu) w wielkiej tajemnicy utrzy-mywa∏, które to b´dà linie – byç mo˝e poto, ˝eby nie straszyç mieszkaƒców podwa-welskiego grodu. Wiadomo tylko, ˝e jed-na z tych linii ma byç obs∏ugiwana autobu-sami przegubowymi a dwie pozosta∏eautobusami standardowymi. Otwarcieofert nastàpi∏o na poczàtku listopadai przez ca∏y miesiàc jedynà oficjalnà wia-domoÊcià by∏o to, ˝e wp∏yn´∏a tylko jedna

oferta z∏o˝ona przez firm´ „Mobilis”z siedzibà w Izabelinie pod Warszawà.

I chocia˝ a˝ do chwili oddania do dru-ku tego numeru Przewoênika, ZDiT niepoda∏ oficjalnych wyników, co oznacza ˝eoficjalnie oferta nie zosta∏a jeszcze przyj´-ta, to jednak firma „Mobilis” na swojejstronie internetowej chwali si´ ju˝ wygra-niem tego przetargu.

Korzystajàc wi´c z dobrodziejstw no-woczesnej techniki przekazu wiadomoÊci,a szczególnie Internetu, spróbujmy niecoprzybli˝yç czytelnikom, na razie jedyniepotencjalnego, drugiego przewoênika

w miejskim transporcie publicznymw Krakowie.

Autobusy firmy „Mobilis” aktualnieobs∏ugujà niektóre miejskie linie autobu-sowe w Warszawie. Wed∏ug informacji zestrony internetowej „Mobilisa” (stan na1.12 br.), firma obs∏uguje swoimi Solari-sami równie˝ miejskà komunikacje auto-busowà w Bydgoszczy, choç z innych êró-de∏ wiadomo, ˝e umowa z miastem niezosta∏a jeszcze podpisana, wi´c autobusyjeszcze nie kursujà a wyniki przetargu sàoprotestowane. Poza tym wg tej˝e stronyinternetowej, „Mobilis” obs∏uguje kilka li-nii dla klientów centrów handlowychi przewozy pracownicze w okolicach War-szawy.

Tyle wiemy o dzia∏alnoÊci przewozo-wej, a co wiadomo na temat samej firmy?

90% udzia∏ów „Mobilisa” posiada fir-ma Egged Holding Limited z siedzibàw Izraelu. Trzyosobowy zarzàd firmy„Mobilis” tworzà:

Prezes – Pan Eugeniusz Szymonik Wiceprezes – Pan Marian Hess (by∏y

prezes PKS Kraków)Wiceprezes – Pan Gal HershkovithPi´cioosobowà rad´ nadzorczà firmy

tworzà nast´pujàce osoby: Feldman Arie,Furman Natan, Chachkes Yosef, Szymo-nik Tomasz i Davda Avraham.

Adres zarzàdu firmy „Mobilis”: MoÊciska 4a05-080 Izabelin Wed∏ug strony internetowej www.eg-

ged.co.il w∏aÊciciel 90% akcji „Mobilisa”– firma Egged obs∏uguje oko∏o 60% pu-blicznych przewozów autobusowychw Izraelu.

Tyle ogólnych danych dost´pnychw publicznych êród∏ach informacji. Byçmo˝e w chwili, gdy ten numer „Przewoê-nika Krakowskiego” trafi do czytelników,b´dà znane ju˝ oficjalne informacje o wy-nikach przetargu, zakresie przewozów re-alizowanych przez firm´ „Mobilis”, a tak-˝e dane na temat jej krakowskiegoprzedstawicielstwa, bazy dla obs∏ugi po-

jazdów oraz tego, jakimi konkretnie auto-busami ma zamiar realizowaç swoje us∏u-gi na terenie Krakowa.

Wed∏ug zapowiedzi ZDiT, nowy prze-woênik ma zaczàç Êwiadczyç swoje us∏ugiw Krakowie ju˝ na wiosn´, wi´c mo˝namieç nadziej´, ˝e w miar´ up∏ywu czasuubywaç b´dzie niewiadomych, które za-st´powane b´dà, przez konkretne, prze-kazywane do publicznej wiadomoÊci in-formacje.

Redakcja „Przewoênika” krakowskiego

HISTORIA

Zakoƒczy∏ si´ drugi przetarg na obs∏ug´ trzech linii autobusowych w Krakowie

Izraelski kapita∏ wkracza do Krakowa?

Page 27: Przewoźnik Krakowski 2007/4

PRZEWOŹNIK KRAKOWSKI, NR 4/26 R. 2007

27

Krótki etosik o krakowskiej komunikacji municypalnejZapowiada∏ si´ naprawd´ pi´kny dzieƒ. Promienie porannego s∏oƒca odbija∏y si´ w kroplach rosy

migoczàc na czubkach zielonego igliwia drzew parkowych. Napawa∏am si´ tà, jak˝e mi∏à i spokojnà,a jednoczeÊnie tak nietypowà dla miasta, atmosferà Êwie˝oÊci poranka. Wdychajàc g∏´boko nasyconewilgocià nocy i zapachem porannej trawy powietrze sz∏am powolnym krokiem w kierunku zajezdni.Nawet ona tego uroczego dnia wyglàda∏a jakby lepiej ni˝ zwykle, jakby lekko przymglone jeszcze s∏oƒ-ce zaciera∏o tà rys´ braku estetyki, jaka pojawia si´ zwykle w Twojej g∏owie ilekroç widzisz odrapanàfarb´ na budynku czy dziwaczny napis zwany przez jego wykonawc´-graficiarza „sztukà”. I mniejszao to, czy zastanawiasz si´ czy sztukà to jest, czy mo˝e si´ po prostu nie znasz, nie widzisz pi´kna tam,gdzie inni je dostrzegajà, wiesz jedno- patrzenie na taka osobliwoÊç na murze przyjemnoÊci Ci nie spra-wia. Dochodzisz do wniosku, ze jesteÊ jednak zbyt konserwatywny i zamykasz si´ w kanonie klasycy-zmu. JeÊli o sztuk´ chodzi oczywiÊcie.

Moje, jak˝e g∏´bokie przemyÊlenia, przerwa∏ skrzekliwy glos pani z okienka, do którego podesz∏amby kupiç bilet. „Nie, dziÊ nawet ona nie zepsuje mi humoru” – pomyÊla∏am –„Mi∏ego dnia pani ˝ycz´”– powiedzia∏am na odchodne i lekko unios∏am kàciki moich ust w pó∏uÊmiechu widzàc jej zdziwionà˝yczliwym zachowaniem min´.

Niebieski ikarus mia∏ odjazd za 5 minut. Zaj´∏am ulubione miejsce – pod oknem po prawej stro-nie. Nie z samego przodu, o nie… tam w zwyczaju majà pchaç si´ starsze damy potràcajàc jedna dru-gà i mierzàc wszystkich siedzàcych poni˝ej czterdziestki wzrokiem mówiàcym „jeszcze pani siedzi”? Ja-ka ta m∏odzie˝ niewychowana…”. Moje miejsce by∏o wiec gdzieÊ w po∏owie, za daleko dlapodstarza∏ych paniuÊ, ale za blisko dla osiedlowej „m∏odzie˝y poszukujàcej sensu ˝ycia i podejmujà-cej w tym ˝yciu nie zawsze trafne decyzje” zwanej przez tà pierwszà grup´, potocznie i pejoratywnie ca∏-kowicie „chuliganerià”. Na wszelki wypadek wola∏am jednak nie siadaç ca∏kiem z tylu. A nu˝ starszepanie maja racje?

Dobrze, ze mia∏am tak blisko na p´tl´ autobusowà – mog∏am codziennie siadaç tam, gdzie chcia-∏am, nie by∏o t∏oku, który tworzy∏ si´ ju˝ po paru przystankach. I dziÊ by∏o nie inaczej. Min´liÊmy do-tychczas mo˝e pi´ç, mo˝e z szeÊç przystanków a ludzi by∏o coraz wi´cej i wi´cej. Rozprzestrzeniali si´po ca∏ym pojeêdzie, siadajàc, chwytajàc si´ najdogodniejszych, wed∏ug ich mniemania por´czy i otwie-rajàc okna. Jak zwykle znudzona krótkà obserwacja podró˝nych wyciàgn´∏am ksià˝k´ i zatopi∏am si´w niej ca∏kowicie, co przychodzi mi z ∏atwoÊcià ilekroç trafiam na naprawd´ dobra powieÊç. Z literac-kiego Êwiata wyrwa∏o mnie pytanie kogoÊ siedzàcego obok. Troch´ zniecierpliwiona pytaniem o jakàÊzupe∏nie nieznanà mi ulic´ ju˝ mia∏am odburknàç, ˝e nie mam poj´cia, gdzie ona si´ znajduje a tymbardziej, jak naj∏atwiej na nià dotrzeç, ale spostrzeg∏szy cudownie ∏agodne spojrzenie zielonych oczumojego rozmówcy przypomnia∏am sobie, ze mam przecie˝ przy sobie map´… Nosi∏am jà zwykle przysobie, b´dàc Êwiadoma mojego braku orientacji przestrzennej, no i mo˝e, dlatego, ˝e mia∏am doÊç gu-bienia si´ w swoim w∏asnym mieÊcie. Ch∏opak wyglàda∏ na zaskoczonego, ale pozytywnie oczywiÊcie,gdy˝, jak ju˝ uda∏o nam si´ wspólnie znaleêç zagadkowà ulic´ na mapie, nawiàzaliÊmy mi∏à konwer-sacj´. Par´ spojrzeƒ, wymiana myÊli, lekki uÊmiech – to wszystko sprawi∏o, ˝e zapomnieliÊmy naweto grzecznoÊci, gdy stan´∏y nad nami wspominane wczeÊniej panie, dla których nie by∏o ju˝ miejscaz przodu. Spaleni ze wstydu, gdy któraÊ nam w koƒcu g∏oÊno zwróci∏a uwag´, wstaliÊmy nerwowo, a pokilku chwilach wysiedliÊmy na tym samym przystanku.

Mia∏am doprawdy tego dnia przeczucie, ˝e zdarzy si´ coÊ niezwyk∏ego. OczywiÊcie, spotkanie z nie-znajomym nie zakoƒczy∏o si´ tylko na krótkiej konwersacji w miejskim autobusie. Teraz, gdy patrz´w zielone oczy mojego m´˝a, nawet troch´ ˝a∏uj´, ˝e mam ju˝ w∏asny samochód i myÊlami tylko mo-g´ wróciç do atmosfery starych ikarusow sprzed lat.

Kate Wandakraków

To opowiadanie zwyci´˝y∏o w konkursie zorganizowanym wspólnie przez MPK S.A. w Krakowie i portal internetowy komunikacja.krakow.pl. Publikacja jest jednà z nagród dla autora. Pasa˝erowie komunikacji miejskiej nades∏ali 14 opowiadaƒ.

KONKURS

Page 28: Przewoźnik Krakowski 2007/4

skja Sz iro y ei m ep jm ato y M k ir o jce m aK k inuon mtraP

masa i¿eP , r a nomm i,i z P dk ort ac R s o w zmonikyzsW

epsz e jl uta ron w . u ci jh owe kil pi oea i ch nzdaN

uutkm dzs iêkw i li udc z ,k ieœ œi co ij ³ modaR

hwt ³a oa wc i em iw rœ m io œ kuy u d un ziê mei rk ei z szcbordO

paŸdziernik - grudzieñ4 (26) 2007

³ za dp ie êki ic l u dy zk i ,n e ij œi c¿ oy iwczlbordO

¿yczyZarz¹d MPK S.A. w Krakowie oraz zespó³ redakcyjny „PrzewoŸnika”