Szkolna gazetka uczniów Gimnazjum nr 8 im. Ks. Fr. Blachnickiego

w Jastrzębiu Zdroju Rok 11 numer 2.

PAŹDZIERNIK 2012

Witajcie!!!

Oto kolejny

numer naszej

szkolnej ga-

zetki. W

o s t a t n i m

miesiącu wie-

le się wyda-

rzyło, A po-

nieważ nasi

dziennikarze

nie przepusz-

czą żadnej

sensacji, mo-

żecie u nas

p r z e c z y t a ć

miedzi inny-

mi o Dniu

Patrona w

połączeniu z Dniem Edukacji Narodowej oraz o wycieczkach, któ-

rych ostatnio bardzo wiele się odbyło. Mimo że już koniec paździer-

nika, ostatnio pogoda nam dopisywała. To się może niedługo zmie-

nić, więc mam nadzieję że jakoś te chwile wykorzystacie. Może przy-

pomnicie sobie te czasy, kiedy wchodziliście na drzewa w poszuki-

waniu kasztanów, żeby potem powstały z nich rozmaite ludziki. Kto

wie? Jestem pewna, że pierwszy miesiąc nauki poszedł wam bardzo

łatwo, mimo to życzę powodzenia w nauce.

Marta 3e

04.10.-Światowy

Dzień Ochrony

Zwierząt

12.10.Dzień Bez-

piecznego Kompu-

tera

10.10.Dzień drze-

wa

12.10 wycieczka

do Krakowa

14.10 Dzień Edu-

kacji Narodowej

18.10 wyciecz-

ka do Chorzowa

do Zoo

19.10 wyciecz-

ka do Oświęci-

mia

24.10.-Dzień

Walki z Otyło-

ścią

31.10 Hallo-

ween

Tylko u nas

przeczy-

tasz…

c i e k a w e

wywiady,

o tym, czym

żyje szkoła,

… będziesz

mógł zreali-

zować swoje

dziennikar-

skie pomy-

sły!!!

..:: SPIS TREŚCI ::..

Witamy

serdecznie

.:: KALENDARIUM ::.. Str..2.

Wiadomości spod szkolnej tablicy

3xW ….…………………. ……...3

Dziękujemy !!! ……………... 3-7

Praca czyni wolnym ...………. 8

Byliśmy w Chorzowie ……..... 9

Bądź bezpieczny w Internecie

……………………………….…..10

Samorząd pracuje …………..10

Nasze wywiady …………………… 11

Ankiety

Nasz kochany patronie ..12-13

Nasze sprawy

Paryż– miasto zakocha-

nych………………………...…. 14

O wyższości książek nad lektu-

rami ……….…………………. 15

Pamiętnik szalonej małolaty 16-17

Eko „Ósemka”

Dbajmy o zwierzęta ………. 18

Europejski Dzień Ptaków ... 19

Sport

Czy sport to zdrowie?

……………...…..…………….. 20

Ósemkowe Komiksy 21

Humor 22

Kulturalne teksty

Igrzyska śmierci ……… …….23

Str. 3

.:: WIADOMOŚCI SPOD SZKOLNEJ TABLICY ::.

„Ósemka”

3 x W

15.10. 2012r. w na-szej szkole odbyły się uroczy-stości z okazji Dnia Edukacji Narodowej oraz uczciliśmy pamięć ks. Franciszka Blach-nickiego– odbył się Dzień Pa-trona. Zainaugurowała go Pani Ilona Burdzik, która wygłosiła krótkie przemówie-nie o jego przesłaniu do mło-dzieży. Według ks. Blachnic-

kiego najważniejsze były: Wolność, Wymaganie i Wy-trwałość. W rozmowie Pani Burdzik wspomniała, że dla niej Wolność jest najważniej-sza, ale żeby być wolnym, trzeba stawiać sobie wymaga-nia oraz być wytrwałym. Przypomnienie tych wartości miało na celu uświadomienie młodzieży, jak mają postępo-wać w życiu oraz jak odna-leźć swoją drogę życiową. Była to chyba jedna z

najlepszych przemów w tej szkole. Dziękujemy!

Karolina Sierszulska, 1a

*****

Dziękujemy!!!

15 października w naszej szkole odbyły się obchody Dnia Edukacji

Narodowej połączone z Dniem Patrona.

Już tydzień wcześniej wszystkie klasy przygotowywały się do tego

ważnego wydarzenia, tworząc scenki i przygotowując kartki z podziękowania-

mi. Nadszedł w końcu ten dzień. Trójki klasowe wraz z wychowawcami

Uroczysty apel

Napisaliśmy kartki do naszego patrona

Rok 11, Numer 2

..:: WIADOMOŚCI SPOD SZKOLNEJ TABLICY ::..

zebrały się o 8.15 na korytarzu na

pierwszym piętrze, aby wspólnie z

gronem pedagogicznym uczcić ten

wielki dzień. Uroczystościom towarzy-

szył śpiew niestrudzonego chóru

szkolnego, który , ku swej wielkiej

radości , przyszedł do szkoły już na

7.30. Następnie wszyscy zgromadzeni

udali się do galerii Comeniusa. Tam

zostały wręczone pomysłowe, wykona-

ne przez uczniów prezenty i podzięko-

wania. Po części oficjalnej nareszcie

wszyscy mogli zrzucić z siebie jarzmo

eleganckich strojów, ponieważ nad-

szedł czas na pochody. Klasy po kolei

musiały udawać się do stanowisk,

przy których czekali na nich nauczy-

ciele z rozmaitymi zadaniami ,np. uło-

żenie z uczniów inicjałów Franciszka

Blachnickiego, co w brew pozorom nie

było łatwe, bo każda klasa ustawiała

litery do góry nogami, oprócz tego

młodzież musiała zatańczyć makaren-

kę dla pani Marszałek , a także za-

śpiewać hymn szkoły pod fachowym

okiem pani Chodury.

Ostatecznie przyszedł czas na naj-

przyjemniejszą część, piknik . Po

„morderczej’’ rywalizacji fizycznej i

intelektualnej zaczęła się wojna o

ciasto, na szczęście nie doszło do rę-

koczynów Podczas zabawy uczniowie

prezentowali 4 najlepsze scenki, uka-

zujące wrażliwość na problemy współ-

czesnego świata, które przygotowali w

ciągu minionego tygodnia.

Po zakończeniu pikniku

wszyscy z „wielkim zapałem” zabrali

się do sprzątania. Ostatecznie udało

się i można było pójść do domu.

Str.4.

Dzień Edukacji Narodowej w

połączeniu z Dniem Patrona okazał

się bardzo przyjemny.

Stereotyp, że ta uroczystość

to tylko niewygodne koszule, zniena-

widzone spódnice i nudne akademie,

został przełamany.

Marta i Manuela 3e

Uroczystościom towarzyszył śpiew

niestrudzonego

chóru szkolnego,...

Rok 11, Numer 2

.:: WIADOMOŚCI SPOD SZKOLNEJ TABLICY ::.

Str. 5

Były prezenty dla nauczycieli….

Rok 11, Numer 2

..:: WIADOMOŚCI SPOD SZKOLNEJ TABLICY ::..

Str.6.

Szkolny piknik zaczął się od konkurencji

sportowo-intelektualno-rozrywkowych….

Konkurencja zręcznościowa...

Tańczyliśmy makarenę Układaliśmy hasło promujące

szkołę i klasę

Wypełnialiśmy krzyżówkę związaną

z życiem naszego patrona

W kolejce do zadania matematycznego….

Rok 11, Numer 2

..:: WIADOMOŚCI SPOD SZKOLNEJ TABLICY ::..

Str.7.

Ustawienie się według wzrostu… nie było

łatwo...

Lubimy konkurencje sportowe...

Lubimy matematyczne łamanie głowy...

Gościu, siądź pod mym liściem, a

odpocznij sobie…, u stóp lipy

Lilianny

… a na koniec coś dla ciała.

Rok 11, Numer 2

..:: WIADOMOŚCI SPOD SZKOLNEJ TABLICY ::..

,,Praca czyni wolnym”

19 października klasa 3e i 3a

pojechały na wycieczkę do Oświęci-

mia. Było to niesamowite przeżycie

zobaczyć, jak człowiek może skrzyw-

dzić drugiego człowieka, ile bólu mu

zadać.

Na początek zobaczyliśmy

film, który zastał nakręcony zaraz po

oswobodzeniu obozu. Już to dało

nam wiele do myślenia, na tyle, że

bałam się zobaczyć, co będzie dalej.

Przewodniczka oprowadziła nas po

blokach mieszkalnych. Widzieliśmy

dużo pozostałości z tamtego okresu:

tysiące przedmiotów codziennego

użytku pozostałych po więźniach, na

ścianach wisiały ryciny i zdjęcia.

Str.8

Potem pojechaliśmy do odda-

lonego o kilka kilometrów obozu w

Birkenau, który różnił się nieco od

Auschwitz. Kiedy patrzyłam na ogrom

nieszczęścia i bólu związanego z tym

miejscem, wydawało mi się że nie ma

ich końca, wszystko wydawało się

takie realne: nieludzkie warunki ży-

cia, eksperymenty na ludziach. Jak

niewiele znaczyło ludzkie życie: jedna

sekunda od, której zależało być albo

nie być milionów ludzi.

Z wycieczki wróciliśmy może

nie w najlepszych nastrojach, ale na

pewno z wielkim doświadczeniem i

głową pełną smutnych myśli.

Marta i Manuela 3e

Zdjęcia, Ania Mitko, 3e

Rok 11, Numer 2

..:: WIADOMOŚCI SPOD SZKOLNEJ TABLICY ::..

Byliśmy w Chorzowie

18. 10. 2012r. odbyła się wy-cieczka do chorzowskiego Zoo, którą zorganizowała pani Grażyna Gumola. Największą furorę wśród wycieczkowi-czów robiły małpy. Zaraz po nich po-dziw budził tygrys, który przechadzał się z gracją po swoim wybiegu niczym król ! Wyobrażałam sobie, co by było gdybym, ten piękny, ale niebezpiecz-ny zwierzak, rzucił się na mnie... za-pewne nie skończyłoby się to dobrze..

„Zwierzęta są piękne”, to myśl, która towarzyszyła mi za każ-dym razem, gdy podchodziłam do ja-kiegokolwiek zwierzęcia... Spotkaliśmy również grupę ludzi (zapewne z jakiejś szkoły pla-stycznej), która chodziła po Zoo ze szkicownikami. Udało mi się zobaczyć szkic nosorożca, był przepiękny. Po-żałowałam, że nie potrafię tak ryso-wać. Wycieczka się udała: miło i pożytecznie spędziliśmy czas, pogoda dopisała (towarzyszyła nam piękna złota jesień).

Manuela, 3e

Str.9.

Samorząd pracuje

Zorganizował spotkanie z karaoke

…. I wieczory filmowe.

Imprezy samorządowe okiem Manueli.

.:: WIADOMOŚCI SPOD SZKOLNEJ TABLICY ::.

Str. 10 „Ósemka

Bądź bezpieczny

w Internecie

18.10.2012 w naszej szkole zagościł pan Ireneusz, który opowia-dał klasom o niebezpieczeństwach, jakie czyhają na nas w Internecie. Opowiadał nam także o dobrych jego stronach. Każdy mógł wziąć udział w dyskusji na ten temat.

Pan Ireneusz uświadomił wszystkim, że nie warto obrażać, ani dokuczać nikomu poprzez Internet.. Również przestrzegł , by na portalach społecznościowych nie podawać nu-meru telefonu, ponieważ nigdy tak naprawdę nie wiadomo, kto siedzi po drugiej stronie komputera, mogą to być przykładowo oszuści. Myślę, że każdy tak naprawdę zrozumiał, co to znaczy bezpieczne korzystanie z Internetu oraz mam nadzieję, że wszyscy będą kontrolo-wać swoje postępowanie w sieci. Pa-miętajcie, by uważać, na to co pisze-cie ! :) Magda Gancarczyk , 2c

Rys. Sara, 1d

wodniczącą SU?

E.B.: Cieszyłam się.

Dokończ myśl: Warto było na mnie

zagłosować, bo … ?

E.B.: … bo sądzę, że to będzie udany

rok mojej kadencji i zmienię tu coś i

dodam coś od siebie. Dla ego myślę,

że warto było podjąć ten wysiłek.

Co będzie hitem twojej kadencji?

E.B.: Sądzę, że Lipdup, którego chcę

nakręcić. Będzie w nim występowała

cała szkoła. Myślę, że nam wyjdzie i

to będzie właśnie ten hit!

Na pewno są tacy, którzy chcieliby

się czegoś o tobie dowiedzieć. Co

możesz nam o sobie powiedzieć.?

E.B.: Oprócz Korei (bo naprawdę wie-

rzę w istnienie jednej, a nie sztuczny

podział na południową i północną)

jestem wielką fanką Harry'ego Potte-

ra. Można powiedzieć, że wszystkie

książki i filmy znam na pamięć, a i

opowiadania napisane przez fanów

na ten temat nie są mi obce. Śpie-

wam, gram na gitarze i marzy mi się

nauka gry na perkusji.

Dziękuje Ci za odpowiedź na te

kilka pytań i życzę powodzenia w

dalszej pracy w naszej szkole i

obyś spełniała się w swojej roli

przewodniczącego Samorządu

Uczniowskiego.

Patrycja, 1b.

Rok 11, Numer 2

.:: NASZE WYWIADY::.

Str. 11

„(…)to bę-

dzie udany

rok mojej

kadencji”,

czyli wywiad

z Elą Bargieł,

przewodni -

czącą Samorządu Uczniowskiego

We wrześniu tego roku nasza

szkoła wybrała przewodniczącego sa-

morządu uczniowskiego, którym jest

Ela Bargieł z klasy 3e. Wybory po-

przedziła kampania wyborcza i deba-

ta, na której każdy mógł zadać kilka

pytań naszym kandydatkom. Dziś

postanowiłam porozmawiać z Elą i

dowiedzieć się paru rzeczy na temat

wyborów, jego przebiegów i zamiarów

na ten rok szkolny.

Co skłoniło Cię do wystartowania w

wyborach do SU?

Ela Bargieł: Wystartowałam, ponie-

waż w tamtym roku bardzo chciałam

wystartować, ale stchórzyłam

( śmiech) i postanowiłam, że w tym

roku się zgłoszę i zmienię coś oraz

dodam czegoś, czego jeszcze do tej

pory nie było.

Jak przebiegała kampania? Kto ci

w niej pomagał?

E.B.: Tak, pomagały mi koleżanki, w

których miałam wsparcie. Pomagał mi

także mój tata, który kręcił film kan-

dydacki.

Jaka była twoja pierwsza myśl, gdy

dowiedziałaś się, że zostałaś prze-

Jednym z pytań było określenie hitu dnia. Aż 44% uczniów głosowało, że podobała im się cała impreza. Poza tym przeważającą ilością głosów wy-grała makarena, którą wybrało 19% uczniów. Trzeba tu zaznaczyć, że według 11% nie było tego dnia żad-

nego hitu.

Teraz czas, aby przejść do rzeczy, okrzykniętych kitem Dnia Patrona. Aż 24% wyznały, że nie po-dobała im się makarena. W następ-nej kolejności są wszystko i brak, czyli osoby, którym nic się nie podo-

bało oraz te, które były zachwycone

wszystkim.

Podsumowując, hitem i kitem zara-zem zostało okrzyknięte tańczenie

makareny. To był udany dzień.

Joanna Biernat ,3 f

Rok 11, Numer 2

.:: ANKIETY ::.

Str. 12

Nasz kochany patronie…

Niedawno w naszej szkole świętowaliśmy dzień naszego patrona Franciszka Blachnickiego. Pragnę wam przedstawić wyniki ankiety doty-czącej podchodów. Spora część głosów została uznana za nieważne, ze wzglę-

du na brak czytania ze zrozumieniem ankietowanych, lub po prostu przez głupi żart. Gdy spojrzy się na przygo-towany przeze mnie wykres, można zauważyć, że większości uczniów pod-chody się podobały. Jednakże istnieje grupa uczniów, która wolałaby mieć tego dnia normalne zajęcia, albo zu-

pełnie nie przychodzić do szkoły.

Aż 16 osobom bardzo podobał się ten dzień, ponieważ ocenili go na 6. Dla każdej innej osoby ten dzień miał wa-dy, ale nie zapominajmy o zaletach.

19%

14%

44%

11%

9%

3%

Hit dnia

makarena

poczęstunek

wszystko

nic

scenki

biegi

Rok 11, Numer 2

.:: ANKIETY ::.

Str. 13

4%

15%

17%

11%24%

4%

11%

9%

5%

Kit dnia

czas zabawy

występ

brak

wszystko

poczęstunek

makarena

okrzyk

zadania

0

5

10

15

20

25

1 2 3 4 5 6

Skala ocen uczestników

Rok 10, Numer 2

.:: NASZE SPRAWY ::.

Str. 14

„Paryż- miasto zakochanych, a może nie ...?

O tak, to jedna z opi-nii o tym mie-ście. Gdy po-jechałam do

Paryża, nie byłam do końca pewna czy to właśnie miejsce jest aż tak „full romantic”. Jadąc do stolicy światowej mody, byłam pewna tego, że będzie bardzo pięknie i miłośnie. Pięknie

może i tam było, ale miłośnie w ogóle. Najbardziej zaskoczył mnie spokój i jakaś powolność paryżan. No, ale przecież nie będę taka surowa, Paryż ma oczywiście swoje plusy. Doświadczyłam także nocne-go rejsu po Sekwanie oraz wjazdu na wieżę Eiffla, ale to już dniem. Wjecha-łam na ostatnie (3) piętro, ale pech chciał, że była zła pogoda i nic nie było widać. Będąc w Luwrze, zobaczyłam m.in.. Wenus z Milo i inne dzieła sztuki. Spacerowałam także słynną ulice Champs-Elysees (Szanze – Lize ) oraz po placu Pigalle, gdzie można było kupić bardzo dużo pamiątek, a także na którym znajdował się słynny teatr Moulin Rouge. Polecam każdemu wyjazd do Paryża: pierwszym razem należy zwie-dzić miasto, a drugim– by wypoczy-wać i chłonąć niezwykłą atmosferę tego miasta, próbować nowych sma-ków (bo przecież na placu Pigalle są najlepsze kasztany), oraz miłości, dzięki której paryżanie nigdzie się nie

spieszą i spokojnie spacerują ulicami.

Karolina Sierszulska, 1a

Katedra Notre Dame

Ogrody w Wersalu

Str. 15

..:: NASZE SPRAWY ::..

O wyższości książek

nad lekturami

Wiem, wiem…, znów siedzę

bezczynnie . Do tego stopnia bez-

czynnie, że nawet Facebook, bez któ-

rego nie wyobrażałam sobie dotąd

normalnego życia, stał się dla mnie

nijaki i nudny… Tak, wiem-miałam

się trochę pouczyć. Muszę poprawić

matmę (po co w ogóle potrzebna mi

znajomość pierwiastków?!), zrobić

cokolwiek, by na poniedziałkowej

olimpiadzie z polskiego nie wypaść

gorzej niż źle…

Tyle lektur przede mną …

zaległych (Do Pani A.Z. –ale stresz-

czenia czytam zawsze;)) No właśnie…

OBOWIĄZKOWA LEKTURA SZKOL-

NA… Kto wymyślił tak „zachęcające”

określenie dla książki? Zapewne ten

Ktoś nie miał zielonego pojęcia, że

my– młodzież- działamy na przekór.

Coś, co jest obowiązkowe i na doda-

tek nazwane znienawidzonym przez

nas słowem na „L” wydaje się czymś

nie do przejścia, czymś niebywale

skomplikowanym i niesamowicie

ciężkim. No dobra! Przyznaję się, że

zdarzyło się już parokrotnie w moim

czternastoletnim życiu, że przez

przypadek rozczytałam się w jakiejś

fascynującej książce i …o zgrozo! –

okazało się później, że należy ona do

listy LEKTUR SZKOLNYCH. No, ale

sam fakt, że MUSZĘ JEST MOIM

OBOWIĄZKIEM i że jest LEKTURĄ

działa na mnie jak płachta na byka.

T e ż t a k m a c i e ?

Swoją drogą, uwielbiam czytać

KSIĄŻKI! Te, które sobie wybieram,

które ktoś mi poleci i te, które w da-

nej chwili mam ochotę czytać. Wy-

obrażacie sobie, że zdarza mi się czy-

tać, np. trzy książki jednocześnie J?

Niemożliwe? A jednak! Wszystko zale-

ży od mojego samopoczucia i nasta-

wienia. W weekendy, kiedy mam wię-

cej wolnego czasu, sięgam po coś

„barwnego”, by po przeczytanym frag-

mencie móc zatrzymać się i popuścić

„wodze wyobraźni”. W tygodniu, kiedy

zmęczona nie mam ochoty już prawie

na nic, wyciągam z półki jakieś mało

ambitne pamiętniki szalonych nastola-

tek i od razu poprawia mi się humor.

A wieczorami, będąc w łóżku, wertuję

kartki mojej ukochanej encyklopedii

medycznej (tę dolegliwość mam po

mamie; P)

Hmmm, ale do czego zmie-

rzam … Może by tak, nasze kochane

panie polonistki, zamiast wyznaczania

nam terminu na przeczytanie kolejnej

LEKTURY, mówiłyby do nas w ten spo-

sób : „Słuchajcie w naszej bibliotece

zostały ostatnie cztery tomy „Zemsty”.

Nie uszczuplajcie bardziej jej zasobów

i pod żadnym pozorem nie wypożyczaj-

cie tej książki!”

Tak! Zdecydowanie po takiej

„reklamie” pierwsza leciałabym na

przerwie do biblioteki J

PS. To kto bierze „Zemstę” po mnie?:)

Emilka, 2c

Rok 11, Numer 2

03.10.2012r.

Tak, w kalendarzu jesień, październik, a

na termometrze lato. Owszem, lubię

słonko, ale kiedy ja zdążę zaprezentować się w mo-

ich typowo jesiennych rzeczach?! Przecież nie mogą

one tak sobie spokojnie przeleżeć w szafie. Wydałam

na nie w końcu całe moje kieszonkowe!

09.10.2012r.

Pisanie listów to niby takie niemodne. Ludzie są dziś

przyzwyczajeni do szybkiego kontaktowania się z

innymi. Wystarczy tylko wejść na Facebooka albo

wziąć do ręki komórkę i już. Pisanie zajmuje natomiast dużo więcej czasu

i wymaga wysiłku. A to przecież takie miłe dostać jakiś

list, widzieć pismo nadawcy, który pisząc, myślał o To-

bie... . Idę więc napisać kartkę do mamy, żeby nie zapo-

mniała kupić mi rano kołaczyka do szkoły.

14.10.2012r.

Juhu! Rodzice zgodzili się na większe zwierzątko niż

chomik! To znaczy, bardzo lubię te gryzonie, ale po wy-

chowaniu siedmiu, chciałabym jakąś odmianę. Tak

więc jutro kupuję papugę. Mam tylko nadzieję, że po-

zwoli mi się wyspać na wtorkową kartkówkę z matema-

tyki.

15.10.2012r.

Nauczyciel. Często się na nich denerwujemy (ładnie rzecz ujmując), nie

rzadko bez powodu... ale przy okazji dzisiejszego święta, warto się zasta-

nowić nad trudem, jaki wkładają w naszą edukację. Możemy łatwo się

domyślić, że ogarnięcie trzydziestki nastolatków o różnym, czasem zmien-

nym temperamencie, na pewno nie należy do łatwych zadań. Nie mówiąc

już o codziennym sprawdzaniu i ocenianiu naszych wypocin... Więc po-

..:: PAMIĘTNIK SZALONEJ MAŁOLATY ::..

Str. 16 „Ósemka

..:: PAMIĘTNIK SZALONEJ MAŁOLATY ::..

Rok 11 numer 2. Str. 17

dziękujmy im dzisiaj!

20.10.2012r.

Czy można zepsuć bluetooth?

Albo Wi-Fi? Tak, ja potrafię. Nie mam poję-

cia, jak to się mogło stać. Owszem, coś tam

zmieniałam w ustawieniach, ale nie wiedzia-

łam, że będzie to miało taki skutek;(. Musze

zanieść telefon do naprawy. Jak ja to przeży-

ję? !

28.10.2012r.

Niestety wszystkie znaki na ziemi, niebie i w

kalendarzu mówią, że lato się już skończyło;

(. Jest zimno, liście pospadały z drzew, (a

przynajmniej pożółkły), wczoraj padał śnieg,

a dziś zmieniamy czas z letniego na zimowy. No tak, mamy niby godzinę

dłużej do spania, ale znając życie, i tak wstanę według starego czasu,

więc co mi po tym?

31.10.2012r.

Tak, dzś jest Halloween. Nie da się o

tym zapomnieć, kiedy po szkole biegają

czarownice i stwory wszelkiego rodzaju

i koloru. Skąd w ogóle pomysł na takie

święto? W Polsce obchodzone jest od

1990r., jednak nie jest tak kultywowa-

ne, jak w np. Stanach Zjednoczonych,

Irlandii czy Wielkiej Brytani. To jednak

nie zmienia faktu, że muszę iść kupić

kilka ciasteczek dla tych przebierań-

ców, żeby nie zrobili mi jakiegoś

"psikusa".

Rok 11, Numer 2

Rok 11 numer 2. „Ósemka Str. 18

..:: EKO „ÓSEMKA” ::..

Mam nadzieję że 4.10 ( i nie

tylko ) myślimy ciepło o wszystkich

zwierzakach i zastanawiamy się, co

dobrego możemy dla nich zrobić. Szy-

kujemy karmniki przed zimą, dokar-

miamy bezpańskie kociaki, zawozimy

do schroniska niepotrzebne, stare

koce i ręczniki. Domowy pupil z pew-

nością ucieszy się jakimś smacznym

kąskiem, posprzątaną klatką lub dłu-

gą zabawą i pieszczotami. Biedne pie-

ski w schronisku tylko marzą o ciepłej

budzie i misce posiłku.

Zawsze i wszędzie pamiętajmy

o wszystkich zwierzakach . :)

Magda Gancarczyk ,2c

Dbajmy o

zwierzęta

Świa-

towy Dzień

O c h r o n y

Zwierząt co-

rocznie odby-

wa się 4.10.

Światowy Dzień Zwierząt został usta-

nowiony w 1931 roku na konwencji

ekologicznej we Florencji i rozpoczy-

na Światowy Tydzień Zwierząt trwa-

jący do 10 października. Obchody

Dnia mają na celu zmienić zachowa-

nie ludzi w stosunku do zwierząt i

uświadomienie im, że zwierzę to isto-

ta żywa, a nie rzecz i ma swoje pra-

wa.

Październik w naszej ekologicznej klasie

..:: EKO „ÓSEMKA” ::..

Str.19.

do 3,5 m.

Dodo- to ptaki,

które spotkać

można było

kiedyś na Mau-

ritiusie. Były

nielotami i

osiągały 75 cm wysokości oraz wagę

25 kg. Po raz pierwszy zostały opisa-

ne ok. XVI w. przez Holendrów, któ-

rzy nazywali je "obrzydliwymi ptaka-

mi" z powodu okropnego smaku ich

mięsa. Nie przeszkodziło to jednak

człowiekowi w ich wytępieniu.

„Gazeta Wybor-

cza” podała infor-

mację, że zagrożo-

nym gatunkiem

stał się , ptak, któ-

ry kiedyś występował wszędzie!

Nie uwierzycie, ale także

zmniejsza się populacja

bocianów!

Ludziom nie pozostaje nic

innego, jak zadbać o środo-

wisko i pokochać ptaki.

Pamiętajcie o nich nie tylko zimą!

Edyta S., 2c

Rok 11, Numer 2

Europejski Dzień Ptaków Drugiego października – co roku obchodzony jest Europejski Dzień Ptaków. Ptaki są najbardziej zróżnicowana gromadą kręgowców lądowych na świecie. Zadziwiają róż-norodnością ubarwienia i zachowań. Mają swoje języki i obyczaje.

Gatunek ptaka oficjalnie uznany

za wymarły.

Perkozek długo-

dzioby - zwany

również perko-

zem z Alaotra

został oficjalnie

uznany za gatu-

nek wymarły według czołowej organi-

zacji ornitologicznej. Niewielki ptak

nurkujący występował na Madagaska-

rze.

Moa- to rodzina wy-

marłych ptaków,

które ostatnio za-

mieszkiwały rejony

Nowej Zelandii. Z

wyglądu przypominały strusie. Były

masywne - osiągały wagę do 250 kilo-

gramów, a ich wzrost dochodził nawet

[*] W 2005r. wyginął perkozek długodzioby.

Zniknął z powierzchni naszej planety

przez kłusownictwo i drapieżne ryby.

Ostatnio widziano go w 1985r.

[*] Z powodu działalności Maorysów

wymarły ok. 1500 r .

Około 1700r. Wyginęły ptaki dodo

z powodu działalności ludzi.

Rok 11 numer 2. Str.20

..:: SPORT ::..

Czy sport to zdrowie ?

Większość z nas uprawia

jakiś sport. Sporo osób uprawia go

dla przyjemności bądź zawodowo.

Sądzimy, że sport zdrowie,

lecz niektórzy sie z tym nie zgadzają i

mówią, że to kłamstwo. Także często

słyszymy o sportowcach, którzy do-

znali kontuzji.

Zacznę od tego, że codzien-

na, najlepiej poranna, gimnastyka

zapewnia nam dobre samopoczucie.

Czujemy się wtedy rześko, nie jeste-

śmy znużeni i zaspani. Z nas twier-

dzi, że nie ma na to czasu. To tylko

wymówka dla leniuchów!

Sport pobudza nasz umysł i

ciało do pracy i dzięki temu możemy

bardziej niż zwykle skoncentrować

się na wyzwaniach dnia zarówno w

pracy, jak i w szkole i włożyć więcej

siły w uporanie się z trudnościami

codzienności.

Z kolei przejdę do tego, że

zdrowy człowiek jest wesoły i pogodny.

Otóż wiele osób po porannym bieganiu

czy też innym ćwiczeniu, odzyskuje

poczucie humoru i staje sie wesołym,

pogodnym i zdrowym człowiekiem.

Wszystko by było idealnie, gdyby nie

to, że uprawiając sport, można od-

nieść kontuzję. Wielu sportowców

podczas treningów bądź zawodów do-

znaje różnych kontuzji: od lekkich

skaleczeń poprzez zerwanie mięśni, do

zatrzymań akcji serca.

Pomimo że można doznać

kontuzji, sport jednak przynosi więcej

korzyści, Namawiam was do rekreacji

– ona nikomu nie zaszkodzi.. Jest wie-

le dyscyplin sportowych, więc na pew-

no każdy znajdzie coś dla siebie.

Weronika Czaplińska IIc

Rys. Manuela, 3e

Str.21.

..:: ÓSEMKOWE KOMIKSY ::..

Rok 11, Numer 2

Rys. Sara, 1d

„Ósemka”

..:: HUMOR ::..

Str.22.

Rys. Sara 1d

Rys. Manuela, 2e

Rok 11 numer 2. Str.23

..:: KULTURALNE TEKSTY ::..

rywa nagle okrutna rozrywka ,

czyli coroczne głodowe igrzyska.

Wysyła się na nie dwójkę nastolat-

ków-chłopca i dziewczynę w wieku

od 12 do 18 lat. W tym roku wylo-

sowana zostaje Katniss Everdeen

oraz Peeta Mellark. Przerażeni

„wybrańcy” trafiają do ośrodka

szkoleniowego, gdzie czeka na

nich Haimitch, czyli sponsor. Kat-

niss zostaje ubrana w czarny, la-

teksowy kombinezon z naszytymi

płomieniami. Zyskuje też przydo-

mek „Dziewczyna, która igra z

ogniem” . Rozpoczęcie świętowa-

nia zaczyna się na arenie przy tzw.

Rogu Obfitości, gdzie wszyscy ska-

zańcy walczą o potrzebne do prze-

trwania przedmioty. Katniss za-

biera pomarańczowy plecak i

szybko ucieka z nim na drzewo.

Stara się przetrwać, polując na

zwierzęta. Zawiera też sojusz z

małą, zaledwie dwunastoletnią

Rue , która pomaga naszej boha-

terce swoim sprytem i zaradno-

ścią. Po śmierci Rue, Katniss, po-

stanawia ją pomścić.

Jak skończy się ta opo-

wieść? Tego musicie dowiedzieć

się sami! Gorąco polecam na dłu-

gie, zimowe wieczory!

Emilka Rabczak, 2c

Igrzyska Śmierci- Suzanne Collins

…CZY ZDOŁAŁBYŚ PRZETRWAĆ W

DZICZY ZDANY NA WŁASNE SIŁY,

GDYBY WSZYSCY DOOKOŁA PRÓ-

BOWALI WYKOŃCZYĆ CIĘ NA

WSZELKĄ CENĘ?...

Kiedy mój tata przyleciał z

USA, wręczył mi książkę, którą

przeczytał „jednym tchem” pod-

czas lotu do Polski . Zanim jed-

nak ją dostałam, uprzedził mnie :

„To nie jest książka dla dzieci. To

jest powieść dla dojrzałych mło-

dych ludzi, którzy rozumieją, że

okrucieństwo jest częścią historii

ludzkości.” Trochę się przestra-

szyłam, ale stwierdziłam, że je-

stem na tyle „dorosła;P”, że mogę

do niej zaglądnąć. Wieczorem, po

kolacji usiadłam wygodnie na le-

żance i przy świetle mojej ulubio-

nej lampki zaczęłam czytać…

Akcja powieści odbywa się

w odległej przyszłości. Główna

bohaterka, Katniss, żyje w bardzo

biednej rodzinie. Po śmierci ojca

to ona zostaje głową rodziny i

musi się opiekować siostrą oraz

chorą matką. Utrzymuje się głów-

nie z polowań, na które wychodzi

codziennie, razem z przyjacielem

Gale’m. Spokój w jej domu prze-

Skład redakcji:

Redaktor naczelny: Marta Olszewska,3e Zastępca redaktora: Manuela Górecka, 3e,

Rysunki: Manuela Górecka, 3e, Sara Kolarczyk, 1d Strona internetowa: Sara Kolarczyk, 1d, Wiktoria Tyc , 1d

Skład redakcji: Ola Radwańska, 3e, Dominika Olszewska, 3e, Jo-anna Biernat, 3f, Gancarczyk Magda 2c, Skrzypczak Edyta 2c, Cza-plińska Weronika 2c, Sierszulska Karolina, 1a, Tokarczyk Alicja, 1a, Lasko Julia, 1a, Natalia Soszyńska, 1b, Patrycja Sznajder, 1b Opiekun gazetki: mgr Anna Zięba

Gimnazjum nr 8

Gimnazjum nr 8 44-335 Jastrzębie

Zdrój ul. Katowicka 35

Tel.:47-10-197 Faks: 47-325-90

Zapraszamy wszystkich chętnych do współpracy.

Jeśli coś ciekawego wydarzyło się w Twojej klasie, jeśli

coś nie daje Ci spokoju i chciałbyś o tym napisać, a mo-

że jesteś świetnym obserwatorem i potrafisz rzeczywi-

stość pokazać w krzywym zwierciadle, to przyjdź i

przynieś zdjęcia, artykuły, rysunki.

Koło dziennikarskie odbywa się w poniedziałki o godz.

14.30 w sali nr 2.