24
KURIER STRAŻACKI CZASOPISMO STRAŻAKÓW WOJEWÓDZTWA ŁÓDZKIEGO Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086

KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

  • Upload
    others

  • View
    2

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

KURIERSTRAŻACKI

CZASOPISMO STRAŻAKÓW WOJEWÓDZTWA ŁÓDZKIEGO

Nr 129-130Styczeń-Luty 2011ISSN 1644 - 4086

Page 2: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

Spis treścirozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim PańStwowej Straży Pożarnej w Łodzi StarSzym brygadierem, mgr. inż. andrzejem witKowSKim ............................................................................. 3

StatyStyczne PodSumowanie roKu 2010 ................................................................ 7

PreKurSorSKie rozwiązania SzKoleniowe w ratownictwie medycznym ............................................................................................................................. 9

Ćwiczenia „armenia 2010”............................................................................................... 12

dziaŁania ratownicze i Prowadzenie ewaKuacji PodczaS KataStrofy Kolejowej ............................................................................. 15

naSze nowe Samochody ................................................................................................ 18

uwagi na temat wentylacji Pożarowej z wyKorzyStaniem wentylatorów Strumieniowych .............................. 20

ruch honorowych dawców Krwi PcK ................................................................ 22

Piętnaście lat związKu emerytów i renciStów Pożarnictwa rP ..... 23

Powódź, Pożar, dniem czy nocą – Straż Przychodzi ci z Pomocą .... 23

StrażacKie granie PodczaS XiX finaŁu wośP ................................................. 24

KURIERSTRAŻACKI

CZASOPISMO STRAŻAKÓW WOJEWÓDZTWA ŁÓDZKIEGO

wydawca: Komenda Wojewódzka PSP w Łodzi, ul. Wólczańska 111/11390-521 ŁódźKontakt: tel. (42) [email protected]

Kurier Strażacki jest dostępny w formie elektronicznej na stronie internetowej www.straz.lodz.pl

redaktor naczelny wz. : Jarosław Kudaj

rada redakcyjna: st. asp. Leszek Błaszczyk, Iwona Cłapa, st. kpt. Dariusz Hałat, asp. sztab. Andrzej Janiczek, bryg. Paweł Kardas, mł. bryg. Mariusz Konieczny, asp. Dariusz Koślin, kpt. Arkadiusz Makowski, st. kpt. Mariusz Makówka, st. kpt. Artur Michalak, bryg. Jacek Szeligowski, st. kpt. Jarosław Wasylik

Skład: asp. Dariusz KoślinRada redakcyjna zastrzega sobie prawo do stosowania zmian i skrótów. Nakład 800 egz.druk: POLIGRAPHICA ul. Retkińska 64, 94-004 Łódź

2

Page 3: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

rozmowa z Łódzkim Komendantem wojewódzkim Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi starszym brygadierem, mgr. inż. andrzejem witkowskim

jarosław Kudaj: ile razy jednostki Państwowej Straży Pożarnej i ochotniczych Stra-ży Pożarnych w województwie łódzkim interweniowały w mi-nionym roku?

st. bryg. andrzej witkow-ski: 27512 razy, co statystycznie daje ponad 75 interwencji każdego dnia! To pokazuje skalę naszych działań, zaangażowanie i wysi-łek wszystkich strażaków, aby wypełnić powierzoną nam misję. Na przestrzeni ostatnich kilku lat, liczba zdarzeń oscyluje właśnie w granicach 27 tysięcy, ale zmie-niają się proporcje między poża-rami oraz miejscowymi zagroże-niami i dynamika tych ostatnich. W minionym roku rekordową licz-bę - 18858, osiągnęły miejscowe zagrożenia, czyli wszystko to co nie jest pożarem. Stanowiły one aż 68,5 procent wszystkich zdarzeń, to odwrotność sytuacji sprzed kil-ku lat i wyraźna tendencja, jaką obserwujemy w statystyce.

Najczęstszą przyczyną miej-scowych zagrożeń było niezacho-wanie zasad bezpieczeństwa na drodze. Z każdym rokiem przy-bywa kierowców i samochodów, stąd między innymi wzrost wy-padków. Dobrze więc, że syste-matycznie rozbudowywany jest Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy, jako fundament po-wszechnego bezpieczeństwa pań-stwa. W minionym roku do KSRG włączone zostały jednostki OSP w Mniszkowie i Wójcinie w po-wiecie opoczyńskim, w Bedoniu i Tuszyn Lesie w powiecie łódzkim wschodnim oraz Dalkowie w po-wiecie piotrkowskim.

O skuteczności systemu w województwie łódzkim świad-czą dane z ostatnich dziesięciu lat, według których w dziewięciu na dziesięć przypadków dociera-my do miejsca zdarzenia w czasie

krótszym niż piętnaście minut. Wartość uratowanego mienia wy-niosła około 855 milionów zło-tych, czyli prawie siedmiokrotnie więcej niż straty materialne ponie-sione we wszystkich zdarzeniach.!

wzrosła liczba miejscowych zagrożeń, a spadła pożarów.

W 2010 roku było o 2045 mniej pożarów niż rok wcześniej. Przyczyniły się do tego częste opady deszczu oraz prowadzo-ne przez nas akcje prewencyj-ne i edukacyjne. Ich fundamen-tem są działania kontrolno-roz-poznawcze czyli dokonywanie ustaleń okoliczności powstawania i rozprzestrzeniania się pożarów w różnych obiektach, prowadze-nie rozpoznania zagrożeń poża-rowych oraz kontrola uzgadniania projektów budowlanych i spełnia-nia przez nie wymagań pod wzglę-dem ochrony przeciwpożarowej. Pamiętajmy, że najlepszym sposo-bem walki z pożarami jest niedo-puszczenie do ich powstania.

Ponad połowa pożarów - 53,56 procent, spowodowana jest nieostrożnością dorosłych w po-sługiwaniu się ogniem otwartym. Między innymi dlatego uważam za konieczne propagowanie insta-lowania czujek dymu i tlenku wę-gla w budynkach mieszkalnych, a nawet w każdym mieszkaniu. Bardzo ważna jest akcja „Budyn-ki Mieszkalne”, czyli kontrole pod względem przestrzegania prze-pisów przeciwpożarowych sta-rej zabudowy mieszkaniowej. Do tej pory sprawdziliśmy 2346 bu-dynków, a w tym roku będziemy w następnych.

Łącznie, w minionym roku, na 3575 kontroli, w tym w 1613 obiektach użyteczności publicz-nej, takich jak szpitale, żłobki, przedszkola, szkoły, domy po-mocy społecznej i domy seniora, stwierdzono 4198 nieprawidłowo-ści. Z tego 4146 dotyczyło wadli-wego zabezpieczenia przeciwpo-żarowego obiektów, w tym ponad 1000 stwarzających zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. Konkluzja

3

Page 4: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

jest jedna. Działania kontrolno-prewencyjne i edukacyjne muszą być kontynuowane na co najmniej dotychczasowym poziomie, a nie-prawidłowości eliminowane.

wiosna 2010 roku była czasem powodzi.

Od kilku lat anomalie pogo-dowe, głównie silne wiatry, hu-ragany, burze i gwałtowne opady atmosferyczne są częstym zjawi-skiem w Polsce, w tym w woje-wództwie łódzkim. Łącznie stano-wią już 21,55 procent wszystkich miejscowych zagrożeń. Do tego dochodzą gwałtowne przybory wód. W okresie od 17 maja do 7 czerwca, na terenie województwa łódzkiego odnotowano 3529 zda-rzeń związanych z działaniami przeciwpowodziowymi, a łączne straty szacowane są na 60 milio-nów złotych!

W działaniach przeciwpo-wodziowych, to jest ewakuacji lu-dzi – 107 osób, zwierząt i mienia, wypompowywania wody z zala-nych terenów i obiektów, budowa-niu i umacnianiu wałów, pomocy

w zabezpieczaniu budynków, udrażnianiu jazów, śluz i przepu-stów oraz ostrzeganiu mieszkań-ców zagrożonych rejonów o nad-chodzącym niebezpieczeństwie, brało łącznie udział 4118 stra-żaków PSP oraz 21763 druhów z OSP. To był heroiczny wysiłek naszych funkcjonariuszy, bez któ-rego niejednokrotnie skutki powo-dzi byłyby katastrofalne. W tym miejscu pragnę podziękować jed-nostkom OSP za wsparcie jakie nam udzielili. Bez nich, po prostu byśmy sobie nie poradzili i trud-no byłoby nam być wszędzie tam, gdzie wymagała tego sytuacja. Podtopieniu uległo aż 409 miej-scowości, między innymi z okolic Sieradza, Kutna, Piotrkowa, Pod-dębic, Łęczycy, Radomska, Brze-zin i Zgierza, a 40 tysięcy miesz-kańców było poszkodowanych. Wymieniam tu wiele liczb i pro-szę pamiętać, że za wieloma z nich kryją się ludzkie dramaty.

Naszych strażaków skie-rowaliśmy też do innych woje-wództw, na przykład, Specja-listyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego na pokładach

śmigłowców wojskowych i poli-cyjnych wzięła udział w ewaku-acji osób z zalanych okolic Płoc-ka, Radomia, Opola Lubelskiego, Mielca i Sandomierza. Łącznie, poza województwem łódzkim, działało 750 strażaków z Łódzkiej Brygady Odwodowej.

jaki był największy sukces Pana podkomendnych?

Wszędzie tam, gdzie ura-towane zostało życie albo zdro-wie ludzkie, bo nie ma większych wartości. Ekstremalne warunki panowały w Haiti, gdzie po trzę-sieniach ziemi brakowało jedze-nia i picia także dla naszych stra-żaków ze specjalistycznej Gru-py Poszukiwawczo-Ratowniczej „Łódź”. Ta grupa może być skie-rowana do działań na całym świe-cie, do rejonów dotkniętych przez największe katastrofy. Ale i w wo-jewództwie łódzkim strażacy nie-jednokrotnie pracują z narażeniem swojego zdrowia, aby ocalić cu-dze. Wymienię tylko bohaterską akcję młodszego kapitana Marci-na Włodarczyka i starszego stra-żaka Michała Filipiaka z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Kutnie, którzy uratowali człowieka po-rwanego przez nurt rzeki Ochnia. We wszystkich zdarzeniach w 2010 roku w podlegającym nam regionie poszkodowanych było 5807 osób w tym 41 ratowników. Ponad połowa z nich – 25, w poża-rach. Te liczby pokazują, z jakim poświęceniem oraz w jak niebez-piecznych akcjach niejednokrot-nie uczestniczą.

co zrobić, aby praca stra-

żaków była jak najbardziej efektywna, a jednocześnie jak najmniej niebezpieczna?

Pewnych sytuacji nie da się przewidzieć czy uniknąć, ale

w maju i czerwcu Strażacy oraz druhowie ewaKuowali 107 oSób z zalanych terenów

4

Page 5: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

oczywiście można zmniejszyć prawdopodobieństwo ich zda-rzenia. Dążymy do tego poprzez stałe doskonalenie wyszkolenia naszych funkcjonariuszy, w mi-nionym roku dotyczyło to 1900 strażaków PSP. W 96 kursach wzięło udział ponad 2800 druhów OSP, a kolejnych 500 przeszło te-sty w komorze dymowej. Adepci sztuki pożarniczej uczą się trudne-go rzemiosła pożarniczego na no-woczesnych trenażerach w warun-kach zbliżonych do rzeczywistych.

Podobne działania będą kon-tynuowane z równą intensywno-ścią w tym roku. Ośrodek Szko-lenia Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi z siedzibą w Siera-dzu należy do najnowocześniej-szych w kraju. Dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego i Urzę-du Wojewódzkiego oraz życzliwo-ści Starostwa Powiatowego w Sie-radzu, również w minionym roku powiększyliśmy naszą bazę i tre-ningowe wyposażenie. Zakoń-czony został drugi etap budowy poligonu pożarniczego, ośrodek, jak również wszystkie komendy, wzbogaciły się o kamery termo-wizyjne, zakupiliśmy sonar dla grupy wodno-nurkowej, pierwszy w Polsce trenażer do nauki gasze-nia pożarów zbiorników z gazami i cieczami palnymi, oraz sprzęt do doskonalenia czynności z ratow-nictwa medycznego.

jakie nowe programy szko-

leniowe zostały wprowadzone?

Rozpoczęliśmy szkole-nia doskonalące naszych straża-ków z zakresu współdziałania z Lotniczym Pogotowiem Ra-tunkowym. Wzięło w nich udział 918 funkcjonariuszy. Kontynu-owany był rozpoczęty w 2009 roku projekt „Wzrost kwalifika-cji – gwarancją bezpieczeństwa”, w ramach którego strażacy mają

możliwość nabycia, uzupełnienia lub podwyższenia swoich kwali-fikacji między innymi w dziedzi-nach ratownictwa chemicznego i ekologicznego oraz ratownic-twa wysokościowego. Z każdym rokiem Państwowa Straż Pożarna jest coraz bardziej uniwersalna, jednocześnie coraz więcej jest no-wych wyzwań związanych z po-stępem cywilizacyjnym i zmiana-mi klimatycznymi. Żeby im po-dołać, systematyczne podnoszenie kwalifikacji przez funkcjonariuszy oraz wiedza na temat tych zagro-żeń jest koniecznością.

Dużą wagę przywiązujemy do Kwalifikowanej Pierwszej Po-mocy i mamy już przeszkolonych 1078 strażaków PSP i 519 druhów OSP. W województwie łódzkim obowiązuje porozumienie pomię-dzy PSP i Państwowym Ratow-nictwem Medycznym, na mocy którego, w sytuacji nagłego zagro-żenia życia i zdrowia, zastępy PSP i OSP KSRG mogą być dyspono-wane do udzielenia kwalifikowa-nej pierwszej pomocy, jeżeli Ze-społy Ratownictwa Medycznego nie mogą przybyć na miejsce zda-rzenia lub nasze zastępy są pierw-sze na miejscu zdarzenia.

Aby jak najlepiej przygo-tować strażaków do zadań z ra-townictwa medycznego, wdraża-my już innowacyjną internetową platformę edukacyjną „iMedic”. Zapewnia nam ona możliwość systematycznego, wręcz codzien-nego, prowadzenia szkoleń i mo-nitorowania postępów w nauce aż tysiąca użytkowników tej platfor-my. Ważne jest, że strażak może zalogować się z dowolnego miej-sca w dowolnym dla siebie czasie i korzystać bez ograniczeń z ma-teriałów dydaktycznych. Te są bogato ilustrowane diagramami, zdjęciami, animacjami i filmami oraz zawierają bardzo realistyczne multimedialne symulacje.

Strażacy i jednostki stra-ży pożarnej często biorą udział w zawodach sportowych, sporto-wo-pożarniczych oraz w akcjach społecznych.

Udział w zawodach mo-tywuje do podnoszenia spraw-ności fizycznej ponad obowiąz-kowe normy. Im strażak spraw-niejszy, tym lepszy. Cieszą mnie więc medalowe pozycje naszych strażaków w mistrzostwach Pol-ski płetwonurków, w pływaniu i tenisie stołowym, w między-narodowym biegu przełajo-wym, a otarliśmy się o podium w otwartych mistrzostwach Rosji w wieloboju służb ratowniczych i poszukiwawczych. Mamy też zdolną młodzież, zespół z Głucho-wa zdobył młodzieżowe mistrzo-stwo Polski w sporcie pożarni-czym OSP.

Jeżeli chodzi o różnego ro-dzaje akcje społeczne, na przy-kład charytatywne, to nie nale-żą one do obowiązków PSP, ale strażacy chcą brać w nich udział z czysto ludzkich powodów i w ramach szeroko rozumianej

5

Page 6: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

służebności wobec społeczeń-stwa. W ukraińskiej Kostiuchnów-ce wspieramy łódzkich harcerzy, którzy prowadzą budowę Polo-nijnego Centrum Dialogu Pol-sko-Ukraińskiego i opiekują się grobami Piłsudczyków. Całe jed-nostki angażują się w działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i innych organizacji spo-łecznych. Od lat współorganizuje-my Ogólnopolskie Zjazdy Dzieci i Młodzieży po przeszczepie ser-ca, w różnorodny sposób pomaga-my dzieciom niepełnosprawnym. Wreszcie, wielu strażaków odda-je honorowo krew uczestnicząc w konkursie „Ognisty Strażak – Gorąca Krew”. Trudno wymienić wszystkie akcje.

najsprawniejszy strażak może nie dać rady wykonać po-wierzonego mu zadania, jeże-li nie będzie dysponował odpo-wiednim sprzętem ratowniczym.

Dysponujemy nim w od-powiedniej liczbie, jednakże, ze względu na ograniczone możli-wości finansowe komend, wymia-na sprzętu, który przekroczył czas użytkowania odbywa się etapa-mi. Często, przy wsparciu Urzę-du Marszałkowskiego i Urzędu Wojewódzkiego, dzięki projektom

finansowanym z funduszy unij-nych. To wymaga opracowywa-nia dobrych projektów i jest ich coraz więcej. Z satysfakcją poin-formuję, że w klasyfikacji wyko-rzystania środków unijnych, nasza komenda zajmuje wysokie czwar-te miejsce w kraju. W zeszłym roku, za fundusze unijne i inne środki pozabudżetowe, zakupio-no warte 60 milionów złotych 76 pojazdów dla komend Państwo-wej Straży Pożarnej oraz Ochotni-czych Straży Pożarnych w naszym województwie.

Liczymy też na obniżenie, za fundusze unijne, kosztów eksplo-atacyjnych poprzez instalowanie w komendach systemów do pro-dukcji energii ze źródeł odnawial-nych. Na razie, w takie systemy zamierzamy wyposażyć dziesięć komend.

w planach na zeszły rok ważną pozycją było stworzenie systemu zintegrowanych stano-wisk kierowania i dysponowania sił i środków.

Zrealizowany został pierw-szy etap projektu, czyli montaż i uruchomienie we wszystkich naszych jednostkach organizacyj-nych PSP zintegrowanego syste-mu stanowisk kierowania skła-dającego się przede wszystkim z:

terminali dyspozytorskich, serwe-rów aplikacji, radiotelefonów ba-zowych wykorzystujących tech-nologię IP oraz serwerów teleko-munikacyjnych. Jako pierwsza komenda w kraju wdrożyliśmy system telekomunikacyjny, który w pełni integruje rozwiązania te-lefonii stacjonarnej i komórkowej z łącznością radiową. W drugim etapie, który będziemy realizować w tym roku, zamierzamy wyposa-żyć 350 samochodów w terminale mobilne, w trzecim pozyskać cięż-ki pojazd dowodzenia i łączności. System ten zapewni Kierującemu Działaniami Ratowniczymi nowo-czesne środki komunikacji i wspo-magania dowodzenia.

Jeżeli chodzi o Centra Po-wiadamiania Ratunkowego, to ze względów finansowych, powsta-ło tylko jedno, w Łodzi. Powinno rozpocząć funkcjonowanie w tym roku. Liczę też na dalszy rozwój wszystkich projektów dotyczą-cych wywołań i obsługi numeru alarmowego 112.

jaki jest najważniejszy cel na bieżący rok?

Zawsze jest ten sam. Zapew-nienie bezpieczeństwa mieszkań-com województwa łódzkiego oraz ratowania ich życia, zdrowia oraz mienia i środowiska.

Strażacy uczeStniczą w licznych aKcjach dla dzieci

ceremonia w KoStiuchnówce

6

Page 7: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Statystyczne podsumowanie roku 2010od kilku lat na terenie wo-

jewództwa łódzkiego rocznie odnotowujemy średnio około 27 tysięcy zdarzeń, w których uczestniczyły jednostki ochrony przeciwpożarowej

W 2010 roku Państwowa Straż Pożarna w woj. łódzkim in-terweniowała 27 512 razy. Na tę statystykę składają się 7 702 poża-ry, 18 858 miejscowych zagrożeń i 952 alarmy fałszywe. Porównu-jąc te wartości do lat minionych, 2010 był „rekordowym” rokiem pod względem ogólnej liczby zdarzeń oraz liczby miejscowych zagrożeń.

Szczególne dużo, bo aż po-nad 5 000 zdarzeń odnotowano w miesiącu maju. Tak duża licz-ba związana była głównie z dzia-łaniami spowodowanymi siłami natury. Zmieniający się klimat powoduje wzrost miejscowych zagrożeń związanych ze skutka-mi suszy, gwałtownymi i inten-sywnymi opadami deszczu, śnie-gu, burz, podtopień, powodzi,

wichur oraz lokalnych trąb po-wietrznych. Województwo łódz-kie srodze doświadczone w roku 2008 przez trąby powietrzne, jakie przeszły latem głównie przez po-wiat radomszczański i piotrkow-ski, w 2010 zmagało się przede wszystkim ze skutkami bardzo sil-nych opadów deszczu i burzami a w konsekwencji przyborem wód w rzekach i zbiornikach wodnych.

W okresie od 17 maja do 7 czerwca 2010 r., na terenie woje-wództwa łódzkiego odnotowano 3529 zdarzeń związanych z dzia-łaniami przeciwpowodziowymi, to jest wypompowywaniu wody z zalanych obiektów i terenów, ewakuacji ludzi, zwierząt i mie-nia, doraźnej pomocy w zabezpie-czaniu budynków mieszkalnych polegającej na ładowaniu i dowo-żeniu worków z piachem, oczysz-czaniu i udrażnianiu jazów, śluz i przepustów, ograniczeniu roz-lewisk poprzez budowanie tam zapór z piasku i układanie wor-ków z piaskiem, powiadamia-niu i ostrzeganiu mieszkańców

zagrożonych rejonów o nadcho-dzącym niebezpieczeństwie.

We wszystkich zdarzeniach uczestniczyło 5 413 zastępów Straży Pożarnej i 25 908 stra-żaków, z czego 1 285 zastępów i 4 118 strażaków z PSP oraz 4 124 zastępów i 21 763 druhów z OSP. Strażacy na terenie woj. łódzkie-go ewakuowali z terenów zagro-żonych powodzią i podtopienia-mi 107 osób i 99 zwierząt. Alarm przeciwpowodziowy ogłoszono na terenie 20 gmin województwa łódzkiego. Podtopieniu uległo około 60 tys. ha terenów mieszkal-nych, rolniczych i leśnych, około 2 000 budynków mieszkalnych, 16 obiektów użyteczności pu-blicznej, 23 obiekty sportowe, 53 szkoły, 7 przychodni lekarskich, 2 domy pomocy społecznej, 12 pla-cówek kultury, 21 oczyszczalni ścieków i 100 ujęć wody. Około 40 tys. mieszkańców naszego wo-jewództwa zostało poszkodowa-nych przez podtopienia.

Według informacji dostar-czonych przez gminy, na skutek

liczby zdarzeń wg rodzaju

7

Page 8: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

niekorzystnych warunków hydro-logicznych na terenie wojewódz-twa łódzkiego podtopieniu uległo 409 miejscowości na powierzchni ponad 77 tys. ha (w tym 54 tys. ha obszarów rolnych), przez co po-nad 13 tys. osób i 36 podmiotów gospodarczych poniosło straty fi-nansowe. Podtopieniu uległo 1 885 budynków mieszkalnych, 16 obiektów użyteczności publicznej, 22 obiekty sportowe, 39 szkół, 7 przychodni lekarskich, 10 placó-wek kultury. Uszkodzeniu ule-gło 483 km dróg oraz 752 kładek i przepustów drogowych. Łącz-ne straty na terenie województwa łódzkiego powstałe w wyniku sil-nych opadów deszczu oszacowa-no na kwotę około 60 mln zł.

Strażacy łódzcy nieśli po-moc poszkodowanym na terenie województwa, ale także uczest-niczyli w akcjach na terenie kra-ju. KCKRiOL KG PSP zadyspo-nowało wydzielone siły i środki z Centralnego Odwodu Operacyj-nego Łódzkiej Brygady Odwodo-wej do Krakowa – 16 zastępów

(50 ratowników) oraz autokar (1 osoba), do Katowic - zastęp SW 2000 (2 ratowników), do Sando-mierza - 12 ratowników z SGRW do ewakuacji z wykorzystaniem śmigłowców, do Włocławka - 11 zastępów (59 ratowników), do Kowala - 12 zastępów (74 ratow-ników), do Gdańska - 11 zastępów (50 ratowników). Łącznie poza terenem województwa łódzkiego w miesiącach maj-czerwiec 2010 r. w likwidacji skutków powodzi udział brało około 750 strażaków-ratowników z PSP wyposażonych w 74 pojazdy, 7 łodzi lub ponto-nów oraz 23 pompy szlamowe.

Podsumowując 2010 w łódz-kim był rokiem walki z wodą. Za-interesowanych innymi aspektami statystycznymi dotyczącymi roku minionego odsyłam do strony in-ternetowej Komendy Wojewódz-kiej PSP w Łodzi do zakładki sta-tystyka - archiwum interwencji 2010, gdzie można znaleźć wy-kresy, porównania i informacje statystyczne.

asp. sztab. andrzej janiczek

liczby zdarzeń wg mieSięcy

8

Page 9: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Komenda wo-jewódzka PSP w Ło-dzi, jako druga w kra-ju, zakupiła platformę e-learningową imedic firmy invision na po-trzeby prowadzenia doskonalenia zawodo-wego w ratownictwie medycznym, w tym z zakresu kursu kwa-lifikowanej pierwszej pomocy, dla funkcjo-nariuszy PSP z woje-wództwa łódzkiego.

System iMedic powstał ponad trzy lata temu przy współpracy z bryg. lek. med. Jac-kiem Niteckim z WOSz KW PSP w Krakowie. System sprawdził się w pełni i do dziś jest wpisany w szkolenie strażaków PSP w woje-wództwie małopolskim. Przez okres trzech lat trwały jednak stałe pra-ce nad jego udoskona-leniem do wersji obec-nie wdrażanej w Ko-mendzie Wojewódzkiej PSP w Łodzi. Wartym podkreślenia jest fakt, że posiadając skuteczny system e-learningowy wyprzedzamy w tej dziedzinie niekwestio-nowanego lidera w na-uczaniu pierwszej po-mocy jakim jest Polska Rada Resuscytacji, która nadal pracuje nad stwo-rzeniem skutecznego in-ternetowego narzędzia edukacyjnego, podobnie

zresztą jak Europejska Rada Resuscytacji.

zawartość imedicNajcenniejszym

elementem platformy e-learningowej jest jej zawartość merytorycz-na. W trakcie tworze-nia bogato ilustrowanej części podręcznikowej, prowadzono szeroko zakrojone konsultacje m.in. z SP ZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Radcą Komendanta Głównego PSP lek. med. Ignacym Baumbergiem, który pomógł autorom uporządkować treść szkolenia w taki sposób, aby w większym stop-niu uwzględniała ona specyfikę służby w PSP. Zawartość platformy w jej części merytorycz-nej jest więc multime-dialnym podręcznikiem kwalifikowanej pierw-szej pomocy.

Metoda nauczania na odległość z wykorzy-staniem e-learningu to jednak znacznie więcej niż tylko „elektronicz-na biblioteka”. iMedic umożliwia zarządza-nie szkoleniem zarówno na poziomie poszcze-gólnych komend, jak i w skali całego woje-wództwa przez wyzna-czonych administrato-rów. Daje możliwość monitorowania postę-pów w nauce poszcze-gólnych użytkowników,

ich aktywności w ko-rzystaniu z platformy, zakładania przedziałów czasowych dla opano-wania założonych za-gadnień czy wreszcie komunikowania się za pośrednictwem platfor-my z użytkownikami. Informacje o dokona-niach użytkowników za-pisywane są w specjal-nie stworzonej do tego celu bazie danych.

Materiały szko-leniowe są bogato ilu-strowane diagramami, zdjęciami, animacjami i filmami. Poszczególne działy tematyczne koń-czą się testami spraw-dzającymi stopień opa-nowanej wiedzy przez indywidualnego użyt-kownika (ratownika). System nie pozwala użytkownikowi na przej-ście do kolejnego działu tematycznego, bez za-liczenia testu z działu poprzedzającego.

Materiały zawie-rają także realistyczne

Prekursorskie rozwiązania szkoleniowe w ratownictwie medycznym

i kształcące multimedial-ne symulacje, w których ratownicy udzielają po-mocy „wirtualnemu” po-szkodowanemu. Symu-lacja zakłada wykonanie prawidłowych czynności w odpowiedniej sekwen-cji z użyciem wymaga-nego do tych czynności wirtualnego sprzętu po-zostającego w dyspozy-cji ratownika.

Symulacje są na-rzędziem interaktyw-nym. Zgodne z proce-durami postępowanie premiowane jest punk-tami i prowadzi do po-prawy stanu poszkodo-wanego, o czym na bie-żąco informowany jest ratownik prowadzący wirtualną akcję. Ratow-nik na przykład słyszy lub nie, w zależności od sytuacji i prowadzonych działań, oddech poszko-dowanego oraz bicie jego serca. Niezależnie, w każdej sytuacji wy-świetlany jest diagram na bieżąco informujący

9

Page 10: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

o skuteczności prowa-dzonych czynności, a tym samym o stanie poszkodowanego.

Postępowanie nie w pełni prawidłowe,

w najlepszym przypad-ku nie powoduje zmiany stanu poszkodowanego na gorsze. Jeśli popeł-niane błędy mają charak-ter krytyczny, stan po-szkodowanego pogarsza się. Symulacje mają na celu ułatwić ratownikom przyswojenie prawidło-wej sekwencji działań oraz użycia odpowied-niego do danej sytuacji sprzętu, nauczyć prawi-dłowej oceny stanu po-szkodowanego oraz wła-ściwego reagowania na jego zmianę. Na końcu każdej symulacji egza-minacyjnej, ratownik otrzymuje informację zwrotną o błędach ja-kie popełnił, co umoż-liwia uniknięcie ich w przyszłości.

Użytkownik po zaliczeniu wszystkich działów tematycznych zdaje test końcowy. Py-tania są losowo wybiera-ne z bazy pytań umiesz-czonej na platformie.Zaliczenie kolejnych

działów tematycznych oraz przystąpienie do testu końcowego może też być jednym z ko-niecznych warunków do spełnienia na poziomie

szkolenia doskonalące-go czy przystąpienia do egzaminu z kursu KPP, w tym bez konieczności odbywania kursu.

Koszty zakupuKoszt zakupu praw

do użytkowania platfor-my iMedic składa się z dwóch pozycji. Pierw-szą, jest jednorazowy zakup aktywacji platfor-my dającej prawa do jej użytkowania wynoszący 14.640 zł. Drugą pozycję stanowi wykup licencji na okres jednego roku, dającej prawa dostępu do platformy określonej liczby indywidualnych użytkowników. Oczywi-ście, im większa liczba indywidualnych dostę-pów do platformy (logi-nów), tym jednostkowy koszt dostępu do platfor-my jest mniejszy. W na-szym przypadku, zakup 1000 loginów kosztuje 10.248 zł. na rok.

Nie są to wygó-rowane koszty, gdyż

odpowiadają poziomem zakupowi materiałów tradycyjnych, jak pod-ręczniki czy opracowa-nia własne.

zalety imedicPlatforma iMe-

dic to obecnie najsku-teczniejszy z dostęp-nych na rynku systemów e-learningu z ratownic-twa medycznego. Stwo-rzona została w celu za-spokojenia sygnalizo-wanych przez ratowni-ków potrzeb do ciągłego doskonalenia oraz syste-matyzowania wiedzy z tego zakresu. Jej zale-ty są nie do przecenienia przy uwarunkowaniach wynikających z prowa-dzenia szkoleń w służbie z racji jej specyfiki i wy-magań jakie stawia. Nie zamykając tej listy wy-mienić należy:

a. brak dezorganizacji czasu służby i możliwość zagospodarowania cza-su wolnego,b. obniżenie kosztów w porównaniu z prowa-dzeniem szkoleń w spo-sób tradycyjny,c. uzupełnienie trady-cyjnych metod stoso-wanych w dydaktyce o atrakcyjną i stwarzają-cą nowe możliwości for-mę nauczania, d. możliwość stałego doskonalenia progra-mu i aktualizacji treści zawartych materiałów, które natychmiast są do-stępne dla wszystkich użytkowników,e. standaryzacja działań na poziomie jednostki/

województwa, a w przy-szłości może kraju, f. nowoczesny sposób nauczania zwiększający efektywność,g. zapisywanie w czasie rzeczywistym informacji,h. dostęp do materia-łów dla wszystkich użyt-kowników z dowolnych komputerów.

rola Komendantów Wszystko co nowe,

oprócz zainteresowania, budzi również wątpliwo-ści. Dlatego uważam, że mimo zalet e-learningu i samej platformy, spo-dziewane efekty nie zo-staną osiągnięte bez sze-rokiej akcji uświadamia-jącej, czemu ma służyć między innymi ten arty-kuł. Jednak wyjaśnianie, opisywanie oraz moty-wowanie do korzystania z nowych możliwości ja-kie daje platforma, musi być prowadzone przede wszystkim na poziomie komend PSP i jednostek ratowniczo-gaśniczych. Ważną rolę w tym za-kresie widzę dla Komen-dantów Miejskich/Po-wiatowych PSP, którzy powinni się w ten pro-ces zaangażować osobi-ście, jak również przez wyznaczone przez sie-bie osoby. W obszarze tym powinny znaleźć się działania: - upowszechnianie za-

łożeń e-learningu i za-sad funkcjonowania platformy, - zapewnienie warun-

ków technicznych i orga-nizacyjnych funkcjono-wania platformy,

10

Page 11: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

- motywowanie do ko-rzystania z platformy, - nadzór nad procesem

kształcenia z wykorzy-staniem platformy, - wskazywanie pod-

władnym na konieczność samodzielnego przyswa-jania materiałów za-mieszczonych na platfor-mie i roli automatycznej oceny dokonanej w wy-niku przejścia ścieżki edukacyjnej zawartej na platformie.

organizacja Komenda Wojewó-

dzka PSP w Łodzi zaku-piła licencję na użytko-wanie platformy iMe-dic z możliwością do-stępu do niej 1000 osób w 2011 roku. W zało-żeniach, ta liczba użyt-kowników ma przede wszystkim umożliwić lepsze przygotowania się strażaków naszego województwa do zdawa-nia egzaminu z Kwalifi-kowanej Pierwszej Po-mocy bez konieczności odbywania kursu. Przy-pomnę, że mamy taką możliwość jeszcze tylko do końca tego roku, stąd priorytet w przydziela-niu dostępu do platformy dla osób, które w bieżą-cym roku powinny przy-stąpić do tego egzaminu.

Platforma zarzą-dzana jest przez wyzna-czonych administrato-rów na poziomie Ko-mendy Wojewódzkiej i Komend Miejskich/Po-wiatowych PSP. Głów-nym administratorem za-rządzającym platformą na poziomie KW PSP w

Łodzi jest mł. kpt. Piotr Widera pełniący służbę w Ośrodku Szkolenia KW PSP w Łodzi. Ad-ministrator główny po-siada dostęp do wszyst-kich jednostek, admi-nistratorów jednostek i użytkowników z peł-nymi możliwościami ja-kie daje system admini-strowania platformą, to jest wprowadzania oraz usuwania użytkowników i administratorów jed-nostek, monitorowania użytkowników, nadawa-nia uprawnień, określa-nia zakresu dostępu do platformy oraz genero-wania raportów o użyt-kownikach. Na pozio-mie Komend Miejskich/Powiatowych PSP plat-formą zarządzają, wy-znaczeni przez właści-wych Komendantów Miejskich/Powiatowych PSP - administratorzy jednostek, którzy mają dostęp i nadane upraw-nienia do administro-wania jedynie własnymi użytkownikami.

Poszczegó lnym Komendom Miejskim/Powiatowym PSP zo-stała przydzielona taka liczba dostępów do plat-formy (liczba loginów), jakie wynikają z liczby strażaków, którzy po-winni do końca roku przystąpić do egzaminu z zakresu KPP. Nieza-leżnie, komendy otrzy-mały dodatkowe loginy z otwartym dostępem (nie wymagającym np. zaliczania testów z po-szczególnych działów dla możliwości dostępu

do całości materiałów), przeznaczone dla osób, które prowadzą w jed-nostkach szkolenie z tego zakresu. Dzięki temu otwartemu dostę-powi mogą one posłu-giwać się materiałami zamieszczonymi na plat-formie w celu przygoto-wania się do prowadze-nia zajęć i wykorzysta-nia ich podczas samej re-alizacji szkoleń. Pula 40 loginów została też zare-zerwowana dla słucha-czy szkoleń prowadzo-

nych w Ośrodku Szko-lenia KW PSP w Łodzi.

Docelowo należa-łoby dążyć do sytuacji, w której każdy strażak w województwie posia-dałby dostęp do platfor-my, tak aby w każdej chwili mógł z niej korzy-stać w procesie doskona-lenia zawodowego a nie tylko na okoliczność zdawania egzaminu.

Same nakłady fi-nansowe nie powinny stanowić już takiej ba-riery. W kolejnym roku moglibyśmy wykupić więcej indywidualnych dostępów do platformy, gdyż nie ponosilibyśmy

kosztów wykupu posia-danej już aktywacji na prawa do użytkowania platformy..

Podsumowanie

Trzeba podkreślić, że sama koncepcja za-stosowania e-learningu w nauczaniu zakłada, że jest to metoda uzupeł-niająca i wspierająca tra-dycyjne metody naucza-nia a nie je zastępująca.

Bez zainteresowa-nia, zaangażowania i sa-modyscypliny użytkow-

ników w przyswajaniu wiedzy i umiejętności, nie osiągniemy pożąda-nych rezultatów, np. te-sty za nas może na przy-kład rozwiązać kolega.

Mimo obaw, połą-czenie możliwości opi-sanej platformy z zaan-gażowaniem strażaków w zgłębianie tajników ratownictwa medyczne-go przełoży się na jesz-cze większy profesjo-nalizm prowadzonych przez naszą służbę dzia-łań w tym zakresie.mł. bryg. andrzej tomicki

naczelnik ośrodka Szkolenia Kw PSP

w Łodzi

11

Page 12: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

Analizując miniony rok, warto przypomnieć, że

15 ratowników z Łódzkiej Specja-listycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, w ramach 20-oso-bowej grupy ratowniczej, brało udział w międzynarodowych ćwi-czeniach „ARMENIA 2010” orga-nizowanych przez Euroatlantyckie Centrum Koordynacji Reagowania na Katastrofy NATO (EADRCC), Partnerstwo dla Pokoju (PfP) i Ministerstwo Spraw Nadzwy-czajnych Republiki Armenii.

Scenariusz ćwiczeń zakładał kompleksową międzynarodową akcję ratowniczą po trzęsieniu zie-mi w Armenii wraz ze wszelkimi konsekwencjami wtórnymi tegoż trzęsienia.

Grupa poszukiwawczo-ra-townicza została sformowana w punkcie koncentracji na terenie Wojskowego Portu Lotniczego

Okęcie w Warszawie w dniu 10 września. Wraz z nią, natow-skim samolotem Boeing 707 na ćwiczenia do Armenii udali się ratownicy z Niemiec, Białorusi, Estonii oraz polska wojskowa gru-pa wojsk chemicznych.

Pierwsze zadanie dla pol-skich ratowników czekało na nich tuż po przylocie do państwa dotkniętego trzęsieniem. Na lot-nisku w Erewaniu oficer łączni-kowy grupy mł. bryg. Grzegorz Górczyński oraz st. kpt. Marcin Płotica mieli za zadanie zorgani-zować RDC (Reception Departure Center), czyli punkt przyjęcia dla innych przylatujących zespołów ratowniczych. Celem tworzenia RDC, według standardów Mię-dzynarodowej Grupy Doradczej Zespołów Poszukiwawczo-Ra-towniczych (INSARAG) jest uła-twienie przybywającym grupom

przejścia wszelkich procedur z tym związanych, przekazanie aktualnych informacji na temat sy-tuacji oraz zebranie niezbędnych informacji o przylatujących gru-pach i przekazanie ich do między-narodowego sztabu Operacyjnego Centrum Koordynacji na Miejscu (OSOCC).

Sytuacja po symulowa-nym trzęsieniu ziemi: W dniu 11 września 2010 roku o godz. 09.05 w Armenii miało miejsce trzęsienie ziemi (7.2 w skali Rich-tera) – epicentrum w okolicach miejscowości Kotayk. Pierwsze informacje mówią o dużej liczbie ofiar (12.000 zabitych, 17.000 ran-nych) oraz dużych zniszczeniach infrastruktury w okolicach miast Charencavan i Abovyan. Konse-kwencją trzęsienia ziemi są także duże zniszczenia infrastruktury, w kilku miejscach doszło do awarii i

Ćwiczenia „armenia 2010”

12

Page 13: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

zniszczeń w instalacjach chemicz-nych, co spowodowało uwolnienie szkodliwych substancji.

Baza operacji została utwo-rzona w miejscowości Arzni, gdzie polska grupa rozbiła obóz. Zaplecze logistyczne stanowi-ły trzy duże namioty (sztabowy, łączności, medyczny), zabezpie-czenie sanitarne na potrzeby wła-sne (prysznice, toalety) oraz na-mioty dla wszystkich członków grupy. W Bazie Operacji zostały utworzone również sztaby akcji: lokalny (LEMA) oraz międzyna-rodowy (OSOCC).

Pierwsze dwa dni pobytu po-święcone były na zorganizowanie sztabów akcji, rozpoznanie sytu-acji w terenie poprzez wysyłanie zespołów rozpoznania i oceny. Do-wództwo grupy brało udział w od-prawach organizowanych przez sztab LEMA i sztab OSOCC, na których omawiana była aktualna sytuacja po trzęsieniu ziemi. Od-bywały się też szkolenia z zakresu skażeń chemicznych, biologicz-nych i nuklearnych po katastro-fach, roli oficerów łącznikowych, ujednolicenia terminologii poda-wania danych oraz koordynatów GPS oraz współpracy z mediami. Czas ten został również wykorzy-stany na przygotowanie sprzętu ratowniczego do działań oraz - z uwagi na górzyste ukształtowanie terenu - na praktyczne ćwiczenia ratowników wysokościowych.

14 i 15 września odby-ła się praktyczna część ćwiczeń. W operacji brało udział 17 mię-dzynarodowych grup ratowni-czych z 12 państw oraz 8 grup z Armenii. Każdej z nich przydzie-lono tłumacza.

Gotowość operacyjna obo-wiązywała od godz. 7.00 do cza-su zakończenia działań w danym dniu. Zadania były przekazywane przez OSOCC za pośrednictwem oficerów łącznikowych.

O godzinie 10.30 pierwszego dnia ćwiczeń, grupa została skie-rowana do działań w strefie „Bun-kier”, dokąd udała się dwoma samochodami terenowymi oraz jednym ciężarowym. Z uwagi na możliwość zagrożenia substancja-mi chemicznymi, w celu przepro-wadzenia rozpoznania, OSOCC zadysponował na miejsce działań Zespół Ratowniczy Wojsk Che-micznych z Polski. Po przeprowa-dzeniu rozpoznania przez ratow-ników chemicznych, z uwagi na brak możliwości dojścia do strefy działań, polska grupa rozpoczęła działania ratownicze z użyciem technik wysokościowych. Po roz-poznaniu sytuacji i sprawdzeniu terenu, prowadzono działania na obszarze zewnętrznym oraz we-wnątrz bunkra, w którym według otrzymanych informacji, miały się znajdować osoby poszkodo-wane. W wyniku prowadzonych działań odnaleziono i udzielono pomocy medycznej 4 osobom ran-nym, które zostały ewakuowane

technikami linowymi i przekaza-ne lokalnemu zespołowi medycz-nemu. Ponadto zostały znalezio-ne również dwie martwe osoby. Działania w sektorze zakończono o godz. 16.30, a następnie zgło-szono gotowość grupy do dal-szych działań.

Po upływie godziny od za-kończenia powyższej akcji, gru-pa otrzymała następne zadanie w budynku wysokościowym, gdzie współpracowała z lekką grupą poszukiwawczo-ratowniczą z Estonii. Podczas działań odna-leziono i udzielono pomocy me-dycznej 3 rannym osobom, które zostały ewakuowane z budynku i przekazane lokalnemu zespołowi medycznemu. Działania w dniu 14 września zakończono o godz. 20.00.

Następnego dnia ćwiczeń, o godzinie 11.30, grupa została skierowana do działań w strefie podnóża górskiego, gdzie współ-pracowała z lekką grupą poszu-kiwawczo-ratowniczą z Niemiec.

13

Page 14: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

Działania prowadzono w terenie otwartym (zbocze górskie) z wy-korzystaniem psów poszukiwaw-czych oraz przeszukiwano zbo-cze techniką tyraliery. W wyniku prowadzonych działań odnalezio-no i udzielono pomocy medycznej 3 osobom rannym, które zostały ewakuowane i przekazane lokal-nemu zespołowi medycznemu. Działania w tej strefie zakończo-no o godz. 14.30. Piętnaście minut później, grupa otrzymała następ-ne zadanie, tym razem w budynku wysokościowym, polegające na pomocy grupie ratowniczej z Ar-menii. W celu umożliwienia do-tarcia do poszkodowanego, użyty został ciężki sprzęt burzący.

Już kilka minut później z OSOCC wpłynęło zapytanie do-tyczące możliwości wydzielenia z polskiej grupy sekcji poszuki-wawczej z psami. Po konsultacji, podjęto decyzję o podzieleniu gru-py polskiej i zadysponowaniu sek-cji psów poszukiwawczych wraz z przewodnikami oraz 3 ratownika-mi do działań w innej strefie, gdzie działania prowadzili już ratownicy z Austrii. Podczas tych działań od-naleziono i udzielono pomocy me-dycznej 1 osobie rannej. W dalszej części dnia cała grupa współpra-cowała z ratownikami z Austrii. Zadaniem polskich ratowników

było przeszukanie zawalonych budynków oraz terenu przyległe-go. Dotarcie do poszkodowanych możliwe było po wcześniejszej stabilizacji gruzowiska oraz prze-biciu otworów umożliwiających dotarcie do poszkodowanych. Podczas działań udzielono pomo-cy medycznej 4 osobom rannym, które zostały ewakuowane i prze-kazane do ambulansu. Ponadto odnaleziono również ciała 2 osób.

Ostatni dzień wspólnej ope-racji rozpoczęto od omówienia i podsumowania ćwiczeń w for-mie krótkiej dyskusji i wymiany doświadczeń ze strony wszyst-kich uczestników, po czym mia-ła miejsce oficjalna ceremonia zamknięcia.

17 września grupa zwinęła obozowisko i została przewiezio-na na lotnisko, skąd o godz. 14.00 miała wylecieć do Polski. Wylot grupy opóźnił się ze względów proceduralnych - piloci stwierdzi-li brak wymaganych dokumentów przewozu substancji niebezpiecz-nych. Po upływie godziny okaza-ło się, że wymagane dokumenty znajdowały się u osób odpowie-dzialnych za załadunek po stronie armeńskiej i mogliśmy wystarto-wać. Start opóźnił się o półtorej godziny.

Wyjazd do kraju dotknięte-go w 1988 roku trzęsieniem ziemi, w którym zginęło około 25 tys. ludzi, był cenną okazją do spo-tkania z osobami, które pamiętają tamto tragiczne wydarzenie. Całe ćwiczenia, w tym incydent z od-lotem, były bogatym doświadcze-niem dla członków grupy oraz do-wództwa. Uczestnictwo w opera-cji, która tak naprawdę rozpoczęła się jeszcze w Łodzi dylematami jaki sprzęt ratowniczy i logistycz-ny zabrać z uwagi na ograniczone możliwości transportowe, poprzez transport, odprawy celne oraz wejście do działań tuż po wylą-dowaniu, pozwoliło w znacznym stopniu przećwiczyć to, co może nas czekać podczas realnych mi-sji ratowniczych. Podczas działań, polscy ratownicy współpracowali też z ratownikami z innych kra-jów, pozwoliło to na zaznajomie-nie się z ich sprzętem i sposobem prowadzenia działań.

Owocem ćwiczeń jest również szereg uwag i sugestii na przyszłość, co świadczy o doj-rzałości członków i dowództwa grupy, która przez obserwatorów została oceniona jako bardzo pro-fesjonalna i zaangażowana.

mł. bryg. grzegorz górczyńskibryg. makary Szulc

14

Page 15: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Węzeł Kole-jowy w Ko-

luszkach należy do naj-większych krajów. Czte-ry krzyżujące się tu li-nie zbiegają się na stacji Koluszki, dodatkowo ich odgałęzienia tworzą sieć bezkolizyjnych zjazdów i wjazdów w tzw. ukła-dzie „koniczynowym”. Nie przypadkiem więc, właśnie tam przeprowa-dzone zostały ćwiczenia z działań ratowniczych i ewakuacji w przypadku katastrofy kolejowej.

Wzięły w nich udział zastępy JRG KP PSP powiatu łódzkie-go wschodniego zs. w Koluszkach, JRG Nr 2 KM PSP w Łodzi, OSP Koluszki, OSP Gał-ków Duży, OSP Długie, OSP Andrespol, OSP Justynów, OSP Wiśnio-wa Góra oraz podmioty współdziałające tj. siły i środki Policji, Ratow-niczej Służby Kolei, po-wiatowego i gminne-go zespołu zarządzania kryzysowego.

Założenia do ćwi-czeń były następujące: na przejeździe kolejo-wym w miejscowości Gałków w okolicach sta-cji PKP, na linii kolejo-wej Nr 17 Łódź Fabrycz-na - Koluszki, będącej kolejowym szlakiem pa-sażersko - towarowym o znaczeniu państwowym, dochodzi do zderzenia samochodu dostawczego

z pociągiem osobowym relacji Łódź Fabryczna - Warszawa. W wyniku zderzenia nastąpiło wy-kolejenie się i spiętrze-nie elektrowozu z pierw-szym wagonem oraz oderwanie się kabiny sa-mochodu dostawczego od podwozia.

Pierwszy przyby-łym na miejsce zdarze-nia jest zastęp z OSP Gałków Duży. Kierują-cy Działaniami Ratow-niczymi (KDR) udaje się na rozpoznanie i zasta-je następującą sytuację: maszynista z otarciami naskórka okolicy czoło-wej wyszedł z elektro-wozu o własnych siłach, w pierwszym wagonie znajduje się około 20

poszkodowanych osób, z wnętrza wagonu do-biegają głosy ludzi wo-łających o pomoc. Pa-sażerowie z pozostałych wagonów nie odnieśli obrażeń. Poszkodowa-ny kierowca samochodu dostawczego pozosta-je w kabinie, która leży na boku kilka metrów od pociągu. W wyniku uszkodzenia sieci trak-cyjnej następuje auto-matyczne odłączenie zasilania elektrycznego, zostają uszkodzone tory kolejowe.

Chwilę później przybywa zastęp z OSP Justynów. Dla OSP Gałków Duży i Justy-nów, KDR wyznacza zadania polegające na

działania ratownicze i prowadzenie ewakuacji podczas katastrofy kolejowej

identyfikacji zagrożeń, wydzieleniu i zabezpie-czeniu strefy zagrożenia, wykonaniu dostępu do poszkodowanych znaj-dujących się w wagonie (wyłamanie drzwi przy użyciu narzędzi hydrau-licznych), przeprowa-dzeniu segregacji pier-wotnej i podaniu prądu piany w celu zabezpie-czenia rozlewiska pa-liwa. KDR zgłasza do PSK KP PSP powiatu łódzkiego wschodniego zs. w Koluszkach zapo-trzebowanie na następ-ne siły i środki, żąda potwierdzenia odłącze-nia napięcia w trakcji elektrycznej.

Zgodnie z ra-mowym przebiegiem

15

Page 16: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

ćwiczeń, po dziewię-ciu minutach wraz z za-stępami z JRG KP PSP w Koluszkach na miej-sce zdarzenia przyby-wa Dowódca JRG KP PSP powiatu łódzkie-go wschodniego zs. w Koluszkach. Dokonu-je rozpoznania, akcep-tuje podjęte dotychczas działania oraz przejmu-je dowodzenie. KDR w związku ze stwier-dzeniem nieadekwatno-ści sił i środków obec-nych na miejscu akcji do udzielania kwalifiko-wanej pierwszej pomocy osobom z grupy segrega-cyjnej czerwonej, uznaje to zdarzenie za masowe i przekazuje tę informację do PSK KP PSP. Dyżur-ny przekazuje uzyskaną informację do WSKR KW PSP w Łodzi oraz powiadamia Zastępcę Komendanta Powiato-wego PSP powiatu łódz-kiego wschodniego zs. w Koluszkach, który udaje się na miejsce zdarzenia.

KDR ustala na-stępujący zamiar tak-tyczny: wykonać dostęp w kilku miejscach do osób poszkodowanych znajdujących się w wa-gonie oraz samochodzie dostawczym, przepro-wadzić segregację pier-wotną poszkodowanych, udzielić kwalifikowa-nej pierwszej pomocy osobom poszkodowa-nym, ewakuować po-szkodowanych ze strefy zagrożenia.

KDR realizując za-miar taktyczny:

- wyznacza punkt

przyjęcia sił i środków PSP i PRM (aplikacyj-nie), miejsce zgrupo-wania poszkodowanych chodzących i poleca im, przy użyciu tuby głoso-wej, przemieszczenie się do tego miejsca,

- poleca zastępom PSP wykonanie dostępu poprzez wycięcie otwo-ru pod oknem pociągu.

Przybyłe w następ-nej kolejności zastępy z OSP Koluszki, otrzy-mują od KDR zadanie udzielenia pomocy po-szkodowanemu w sa-mochodzie dostawczym oraz pomoc w ewaku-acji poszkodowanych z pociągu.

Na miejsce zdarze-nia przybywa Zastępca

Komendanta Powiato-wego PSP powiatu łódz-kiego wschodniego zs. w Koluszkach, który po zapoznaniu się z sytu-acją akceptuje dotych-czasowe prowadzenie akcji, przejmuje dowo-dzenie oraz potwierdza do PSK KP PSP infor-mację o panującej sytu-acji na miejscu działań. Poleca zadysponować dalsze zastępy GBA, GCBA oraz zastęp z na-miotem ewakuacyjnym, pomocnicze służby ra-townicze oraz większą liczbę ZRM (aplikacyj-nie), a także wstrzymać ruch pociągów na są-siednich torach. Prze-jeżdżający w pobliżu miejsca zdarzenia lekarz

zgłasza gotowość do po-mocy i zostaje wyzna-czony jako Koordynator Medycznych Działań Ratowniczych. Weryfi-kuje on i przejmuje dal-szą segregację osób po-szkodowanych, oznako-wanych przez OSP pa-skami segregacyjnymi.

PSK KP PSP dys-ponuje: OSP Wiśniowa Góra, OSP Długie, po-przez WSKR KW PSP w Łodzi - SLKw z JRG Nr 2 KM PSP w Łodzi (z na-miotem ewakuacyjnym) oraz poprzez Dyżur-nego Ruchu PKP prosi o zadysponowanie ko-lejowych służb ratowni-czych. Wydaje też pole-cenie wstrzymania ruchu pociągów i przekazuje informację o zdarzeniu Burmistrzowi Koluszek, Staroście oraz WSKR KW PSP w Łodzi.

Trwa segregacja poszkodowanych, pro-wadzona jest także ewa-kuacja osób poszkodo-wanych poruszających się o własnych siłach.

Na miejsce zdarze-nia przyjechały:

- Zespoły Ratownic-twa Medycznego (apli-kacyjnie), przybyły z nimi na miejsce akcji le-karz zostaje Koordynato-rem Medycznych Dzia-łań Ratowniczych oraz wdraża medyczne czyn-ności ratunkowe i pro-wadzi segregację wtór-ną poszkodowanych,

- radiowozy Policji.Policjanci na po-

lecenie KDR zabezpie-czyli miejsce zdarzenia przed dostępem osób

16

Page 17: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

postronnych oraz mie-nie pasażerów. Przeję-li kierowanie ruchem w pobliżu miejsca zda-rzenia organizując ob-jazdy i zapewniając bez-pieczeństwo dojazdu po-jazdom ratowniczym.

Przyjeżdżają za-stępy z OSP Andrespol, które otrzymują od KDR zadanie wykonania do-stępu, przy wykorzysta-niu drabiny, przez okno wagonu oraz udzielaniu pomocy i ewakuacji osób poszkodowanych. Poja-wiają się również pierw-si przedstawiciele PKP, którzy wdrażają własne procedury postępowa-nia na miejscu zdarze-nia. KDR poleca PSK KP PSP w porozumieniu z KMDR i Gminnym Ze-społem Zarządzania Kry-zysowego w Koluszkach zadysponować autobus w celu przewiezienia lekko rannych do szpitala.

Przybywają ko-lejne zastępy OSP z te-renu powiatu łódzkie-go wschodniego, które otrzymują od KDR za-danie udzielania pomocy i prowadzenia ewakuacji osób poszkodowanych. Na miejsce zdarzenia przybywa SLKw z JRG Nr 2 KM PSP w Łodzi z namiotem ewakuacyj-nym. KDR wyznacza miejsce lokalizacji na-miotu i wyznacza miej-sce składowania zwłok. Następuje przetranspor-towanie osób poszkodo-wanych do namiotu.

Specjalny Sa-mochód Ratownictwa Kolejowego pomaga

strażakom w likwidacji zagrożeń spowodowa-nych wypadkiem.

Po wdrożeniu przez ZRM, przy pomocy stra-żaków, medycznych czynności ratunkowych wobec poszkodowa-nych z grupy czerwonej, KMDR przeprowadza segregację wtórną. Na mocy decyzji KMDR na miejsce zdarzenia zostaje zadysponowany (aplika-cyjnie) śmigłowiec LPR w celu przetransportowa-nia poszkodowanego z grupy czerwonej do szpi-tala specjalistycznego w Łodzi. Osoba, u której KMDR stwierdził zgon w czasie prowadzenia kpp zostaje przemiesz-czona do miejsca wy-znaczonego przez KDR (nadzór pozostaje w ge-stii policji), druga oso-ba bez czynności życio-wych, u której odstąpio-no od resuscytacji z po-wodu braku możliwości technicznych pozostaje w wagonie. KDR infor-muje dyżurnego PSK KP PSP o sytuacji na miejscu zdarzenia. Inne najcię-żej poszkodowane oso-by przewożone są przez ZRM (aplikacyjnie) do SOR w Brzezinach.

KDR wydziela siły i środki do zabezpiecze-nia lądowiska dla śmi-głowca LPR.

Na miejsce zda-rzenia przyjeżdżają: Sta-rosta powiatu łódzkie-go wschodniego wraz z Powiatowym Zespo-łem Zarządzania Kryzy-sowego, Burmistrz Ko-luszek wraz z Gminnym

Zespołem Zarządzania Kryzysowego, który uru-chamia miejsca czaso-wego pobytu pasażerów oraz ich transport i zgła-sza do Powiatowego Ze-społu Zarządzania Kry-zysowego potrzebę za-pewnienia miejsc w szpi-talach na terenie Łodzi.

Na miejsce ak-cji przyjeżdża auto-bus, w którym ratowni-cy umieszczają 10 osób lżej poszkodowanych i pod opieką ratownika medycznego następuje ich transport do szpitali w Łodzi.

Na miejsce akcji przybywa ekipa docho-dzeniowo-śledcza KP Policji, która wspólnie z przybyłymi wcześniej przedstawicielami PSP i Okręgowej Komisji Badania Przyczyn Wy-padków PKP podejmu-ją czynności ustalenia przyczyny zdarzenia.

Strażacy zakoń-czyli działania ratowni-cze związane z ewaku-acją poszkodowanych. Służby kolejowe rozpo-czynają działania usu-nięcia wykolejonego

wagonu, naprawy toro-wiska i sieci trakcyjnej.

Oprócz elementów współpracy i integracji służb, ćwiczenia były ukierunkowane na zdo-bywanie doświadczeń związanych z ewakuacją poszkodowanych z wa-gonu. Prowadzona była ona w trojaki sposób: po-przez jedyne drożne wyj-ście z wagonu, drabinę D10W przystawioną do okna oraz wycięcie czę-ści poszycia wagonu pod oknem. Najbardziej efek-tywnymi były ewakuacja poprzez wyjście z wago-nu oraz po drabinie. Me-toda po drabinie pozwa-lała ewakuować poszko-dowanych przy znacznej różnicy poziomów, nato-miast metoda ewakuacji poprzez wycinanie po-szycia wagonu była cza-sochłonna i nie pozwoliła na łatwe przekazywanie poszkodowanych z wa-gonu na noszach z uwagi na wysokość.

bryg. jarosław tomaszewski

mł. bryg. Paweł malinowski

kpt. marcin rzesiewski

17

Page 18: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

w ostatnim czasie, do ko-mend Państwowej Straży Po-żarnej na terenie województwa łódzkiego zaczęły trafiać nowe średnie samochody ratowniczo-gaśnicze zbudowane na pod-woziu mercedesa przez firmę moto trucK z Kielc. na wy-posażeniu Komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi są już trzy sztuki. Poniżej przedstawiony został samochód z jrg 1.

PodwozieDo konstrukcji samocho-

du zostało użyte podwozie Mer-cedes – Benz ATEGO 1329 AF. Pojazd posiada układ napędowy 4x2. Napęd stanowi silnik wy-sokoprężny OM 906 LA wyko-nany w technologii BLUETEC 5 spełniający normy emisji spa-lin Euro 5. Aby silnik mógł spro-stać bardzo surowym normom spalin, konieczne jest stosowa-nie do mieszanki paliwowo - po-wietrznej specjalnego preparatu o nazwie handlowej AdBlue, na który przewidziany jest dodatko-wy zbiornik o pojemności 25 li-trów. Silnik uzyskuje moc 210 kW (286 KM) przy 2200 obr/min i mo-ment obrotowy 970 Nm w zakre-sie 1200 – 1800 obr/min. z pojem-ności 6374 cm3. Moment obroto-wy jest przenoszony na koła po-przez sześciostopniową skrzynię biegów w pełni zsynchronizowaną G 85-6. Zapewnia ona uzyskiwanie przełożeń na 1 biegu 6,7 do 0,73 na 6 biegu. Zapewnia to spokojną pracę kierowcy bez nerwowego i częstego „wachlowania” dźwi-gnią zmiany biegów. Samochód jest wyposażony w dwuobwo-dowy, pneumatyczny układ ha-mulcowy ze wspomaganiem oraz

systemami ABS i ASR. Na przed-niej i tylnej osi znajdują się ha-mulce bębnowe z automatyczną korekcją luzu pomiędzy szczęką a bębnem wykonaną w technologii Telligent®. 24 V instalacja elek-tryczna znajdująca się w pojeździe jest zasilana z alternatora o mocy 1920 W i prądzie znamionowym 80 A.

KabinaJest jednoczęściowa, sta-

lowa o konstrukcji spawanej i czterodrzwiowa, wyposażona w 6 miejsc do siedzenia w układzie 1+1+4. Wszystkie miejsca wypo-sażone zostały w bezwładnościo-we pasy bezpieczeństwa i zagłów-ki. Fotel kierowcy jest regulowany w trzech kierunkach, a dowódcy w dwóch. Kabinę wyposażono w oświetlenie ostrzegawcze, sygna-ły dźwiękowe, reflektor pogorze-liskowy. W środku znajduje się panel sterujący oświetleniem za-budowy, sygnalizacją zewnętrz-ną, reflektorem pogorzeliskowym oraz oświetleniem dachu. Kierow-ca za pośrednictwem kontrolek in-formowany jest o otwarciu żaluzji, podestów, wysunięciu masztu, po-ziomie wody i środka pianotwór-czego, załączeniu przystawki oraz ładowaniu akumulatorów z ze-wnętrznego źródła. Dla zapewnie-nia łączności zamontowany został nowoczesny radiotelefon cyfrowy ICOM, co w przyszłości umożliwi lepszą komunikację.

zabudowaTo konstrukcja szkieletowa

z profili aluminiowych zamknię-tych łączonych spawaniem i mo-cowana do ramy pojazdu za po-mocą poduszek gumowych i śrub. Poszycie zewnętrzne wykonano

Nasze nowe samochody

18

Page 19: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

z blachy aluminiowej, łączone do szkieletu metodą klejenia i ni-towania. Wnętrza skrytek i dach wykonano z blachy ryflowanej anodowanej. Na każdym boku znajdują się po trzy skrytki oraz jedna z tyłu zamykane żaluzjami aluminiowymi. Każda z nich jest podświetlana liniowymi dioda-mi LED. Oprócz tego na każdym boku i z tyłu umieszczone są lam-py oświetlające pole pracy wokół pojazdu. W przedniej części zabu-dowy zamontowano maszt oświe-tleniowy z czteroma najaśnicami o łącznej mocy 2000 W. Dla zapew-nienia energii elektrycznej samo-chód został wyposażony w agre-gat prądotwórczy o mocy 2,2 kVA FOGO FH 2541. Na dachu znala-zło się miejsce dla drabiny D 10 W, drabiny nasadkowej, mostków przejazdowych, a także na skrzy-nie aluminiową do przewożenia innych drobnych sprzętów.

Standardowo, w tylnej czę-ści zabudowy wykonano przedział autopompy i układu wodno-pia-nowego. Do podawania wody za-stosowano pompę HMT A24/10 – 4/40 MOTO – TRUCK, któ-ra osiąga wydajność 1600 l/min przy 8 bar oraz 300 litrów przy 40 barach. Układ zapewnia poda-wanie środka gaśniczego poprzez drugi stopień pompy na zwijadło szybkiego natarcia, które zostało umieszczone po stronie pierwszej roty. Wąż ma długość 60 metrów, a zwijadło zostało wyposażone w napęd elektryczny zapewniający łatwe zwinięcie. Przedział auto-pompy oraz skrytek posiada nie-zależne ogrzewanie firmy EBER-SPEACHER. Zbiornik z wodą o pojemności 2500 litrów został wykonany z kompozytów i zamo-cowany do ramy pojazdu pasami. Zbiornik na środek pianotwórczy wykonano ze stali nierdzewnej o pojemności 250 litrów. Na dachu znajduje się także działko wodno

– pianowe o wydajności 1600 l/min. W skrytkach rozmieszczono sprzęt zgodnie z indywidualny-mi upodobaniami poszczególnych jednostek, opierając się na roz-mieszczeniu sprzętu w poprzed-nich samochodach GBA. Z tyłu pojazdu możliwe jest zamontowa-nie dodatkowego zwijadła pozwa-lające na umieszczenie na nim kil-ku odcinków węża pożarniczego.

wymiary i masa (bez zwijadła)

- długość: 7420 mm - szerokość: 2460 mm - wysokość: 3100 mm - rozstaw osi: 3860 mm, - zwis przedni: 1440 mm, - zwis tylny: 1950 mm, - kąt natarcia: 19°, - kąt zejścia: 13°, - najmniejsza średnica zawraca-

nia: 16,8 m, - dopuszczalna masa całkowita:

14000 kg, - dopuszczalny nacisk na przed-

nią oś: 5600 kg, - dopuszczalny nacisk na tylną

oś: 10400 kg, - masa rzeczywista: 11038 kg.

opinie użytkownikówGłówną zaletą samocho-

du jest duża dynamika pojazdu. Wszyscy chwalą bardzo mocny silnik, wzorowe zestrojenie skrzy-ni biegów dające dobre przyspie-szenie. Samochód jest relatywnie mały i dobrze nadaje się do zadań miejskich.

Niestety w przedziale dla za-łogi jest za mało miejsca na stopy strażaków. Pochylona ściana we wnętrzu części załogowej kabiny na wysokości od podłogi do kolan wymusza pozycję nóg, co utrudnia stanie oraz ubieranie się w pojeź-dzie podczas jego ruchu. Zabudo-wanie aparatów powietrznych za fotelami załogi wymusiło prze-sunięcie kanapy o kilka centyme-trów do przodu przez co ucierpiała

na tym przestrzeń przeznaczona na nogi. Inni producenci zabu-dów w tej kabinie rezygnowali z aparatów umieszczanych z tyłu, a montowali je przed załogą lub w skrytkach.

Pojazd wyposażono w dodat-kowy sygnał dźwiękowy zapew-niający bardzo głośne informowa-nie innych użytkowników drogi o nadjeżdżającym pojeździe ratow-niczym. Niestety możliwość włą-czenia go ma tylko kierowca sa-mochodu. Dowódca musi się pod-nosić aby go uruchomić. W toku przygotowań pojazdu do pracy w podziale bojowym, okazało się, że istniejąca radiostacja nie może współdziałać z terminalem statu-sów. W tej sytuacji rola zmiany statusów spadła na dyżurnych PA. Chwalone jest natomiast oświe-tlenie skrytek. Jasne dobrze roz-mieszczone światło bardzo uła-twia odnalezienie sprzętu w porze nocnej.

Dzieje dodatkowego zwija-dła w polskim pożarnictwie skoń-czyły się wraz z wprowadzeniem do produkcji pod koniec lat 70-tych GBA 2,5/16 na podwoziu Stara 200. Wielu uznawało to za stratę, a w kilku krajach Europy to rozwiązanie do dziś jest standar-dowo stosowane. W Polsce, próbę reaktywacji dodatkowego zwija-dła podjęto w omawianym mode-lu. Niestety zamocowanie samego urządzenia nie zostało do końca przemyślane i jakakolwiek praca z autopompą wymagała dużej gim-nastyki od operatora i narażała go na kontuzje. Ponadto, w obszarze miejskim kierowca miał utrudnio-ne manewrowanie przez wystają-cy z tyłu na metr i w ogóle nie-widoczne urządzenie. Z uwagi na te argumenty, zanim pojazd został wprowadzony do podziału bojo-wego, dodatkowy zwijacz został zdemontowany.

mł. ogn. Sebastian tomczyk

19

Page 20: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

W garażu podziemnym Centrum Handlowe-

go „Bonarka City Center” w Kra-kowie, odbyły się pierwsze w Polsce próby systemu wentylacji pożarowej z wentylatorami stru-mieniowymi z wykorzystaniem ciepłego dymu. Organizatorem przedsięwzięcia był Zakład Ba-dań Ogniowych Instytutu Techni-ki Budowlanej.

Celem prób była wizualiza-cja zjawisk fizycznych towarzy-szących działaniu systemu wen-tylacji pożarowej wykorzystują-cej wentylatory strumieniowe, tj. przepływu i rozprzestrzeniania się dymu i ciepła w garażach pod-ziemnych. Wentylacja strumie-niowa, do czasu nowelizacji wa-runków technicznych [1] w mar-cu 2009 r., wymagała uzyskania odstępstwa od przepisów w try-bie art. 9 Prawa budowlanego [2]. Zmiany rozporządzenia Ministra

Infrastruktury [1] spowodowały wzrost możliwości zastosowania tego typu systemu.

Wentylacja pożarowa (ang. smoke and heat control systems) to termin odnoszący się do wszyst-kich typów systemów wentylacji, których zadaniem jest kontrola rozprzestrzeniania się dymu i cie-pła w obiekcie budowlanym [3].

Zgodnie z rozporządzeniem Mi-nistra Infrastruktury termin wen-tylacji pożarowej odnosi się do zapobiegania przed zadymieniem, usuwaniu dymu, zabezpieczania przed zadymieniem, oddymiania oraz wentylacji oddymiającej [1].

Zgodnie z definicją, wentyla-cja oddymiająca (ang. smoke and heat exhaust system – SHEVS)

uwagi na temat wentylacji pożarowej z wykorzystaniem wentylatorów strumieniowych

20

Page 21: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

to system wentylacji, którego ce-lem jest usuwanie dymu i ciepła z danej strefy dymowej w taki spo-sób, aby możliwe było stworzenie powyżej podłogi warstwy wol-nej od dymu. Natomiast wenty-lacja strumieniowa (ang. impulse ventilation system - IVS) to sys-tem wentylacji, którego zadaniem jest odprowadzanie dymu i cie-pła powstałego na skutek pożaru. Główne elementy tego systemu to rewersyjne szachty nawiewno-wyciągowe oraz wentylatory stru-mieniowe lub indukcyjne, które umieszczone są pod stropem [3].

Po wykryciu pożaru, system zgodnie z określonym scenariu-szem pożarowym, przepycha dym do najbliższego szachtu, który staje się szachtem wyciągowym. Scenariusz pożarowy ma w ten sposób zapewnić straży pożarnej szybki dostęp do źródła ognia.

Przyjęte scenariusze pożaro-we weryfikowane są przy pomocy techniki symulacji rozprzestrze-niania się pożaru i dymu za pomo-cą komputerowej symulacji dyna-miki przepływów (Computational Fluid Dynamics – CFD) [4].

Odsłonięcie źródła poża-ru jest kluczowym zadaniem sys-temu wentylacji pożarowej z wykorzystaniem wentylatorów strumieniowych.

Stosowanie w garażach pod-ziemnych wentylacji pożarowej z wentylatorami strumieniowymi jest coraz bardziej popularne, po-nieważ w przypadku jej zastoso-wania rezygnuje się z wyposaża-nia garaży podziemnych w insta-lację tryskaczową.

Garaże stają się bardziej przestrzenne, gdyż system nie wy-maga stosowania tak dużej ilo-ści przegród ogniowych, jak w przypadku wentylacji przewodo-wej. Przy wentylatorach strumie-niowych nie występują kanały wentylacyjne i kratki nawiewne,

poszczególne obszary są łatwo do-stępne dla straży pożarnej, możli-wa jest szybka lokalizacja pożaru. Znajdują one swoje zastosowa-nie w przypadku garaży bardzo niskich i zamkniętych, posiadają wysoką efektywność oddymiania przy rozwiniętym pożarze i prze-wietrzania, garaż zyskuje na wizu-alnej atrakcyjności [5]. Oprócz za-let system posiada także wady ta-kie jak: zapewnienie straży pożar-nej możliwości dostępu wyłącznie w kierunku nawietrznego na miej-sce pożaru; system jest hałaśli-wy co powodować może zagłu-szanie komunikatów DSO ;– stąd konieczność stosowania dużych tłumików akustycznych, istnie-je duży problem z zapewnieniem prawidłowego rozpływu powie-trza, ponieważ generuje powsta-wanie wirów i zadymianie obszaru niezagrożonego; wymaga dużych szachtów wentylacji oddymiającej w ściśle wymaganych miejscach garażu, występuje niebezpieczeń-stwo rozprzestrzeniania się pożaru na inne pojazdy i rozniecanie po-żaru przez doprowadzanie świe-żego powietrza, tlenu w miejsce pożaru – stąd konieczność wy-miarowania systemu na moc min. HRR = 6 MW; stosunkowo po-garsza warunki ewakuacji, istnieje więc konieczność skracania dłu-gości przejść ewakuacyjnych na-wet poniżej 40 m; występuje mała dowolność w lokalizacji nawie-wów i wyciągów wentylacji byto-wej, wymaga rozbudowanej auto-matyki i dużej ilości okablowania, dużej ilość wentylatorów strumie-niowych, dużych komór wentyla-cyjnych z tłumikami; wywiera ne-gatywny wpływ na działanie try-skaczy [6].

Reasumując, istota przewagi systemu wentylacji strumieniowej nad tradycyjną wentylacją kana-łową polega na tym, że poprzez ukierunkowany przepływ mas

powietrza i dymu zapewnia on z określonej strony szybki, swo-bodny dostęp zespołom straży po-żarnej do ognia i umożliwia zwal-czenie źródła pożaru. [4]

Próby dymowe wykonane w Krakowie miały na celu pokaza-nie wskazanych powyżej wad i za-let systemu, ale przede wszystkim tego co dzieje się podczas urucho-mienia wentylacji strumieniowej i jak ważne jest, aby wentylatory strumieniowe nie zostały urucho-mione w czasie przeznaczonym na ewakuację, ponieważ powodować one będą brak wymaganego zasię-gu widzialności podczas ewaku-acji ludzi, co skutkować może po-wstaniem paniki.

Każdorazowo w przypadku zastosowania tego systemu po-winniśmy uruchomić w pierwszej kolejności szachty nawiewno-wy-wiewne, a więc rozpoczynamy proces oddymiania naszego gara-żu. Następnie gdy warstwa dymu utrzymuje się jeszcze w strefie podsufitowej przeprowadzamy ewakuację. Dopiero po upływie wyznaczonego czasu potrzebne-go do ewakuacji osób przebywają-cych w garażu uruchomione zosta-ją wentylatory strumieniowe.

mgr inż. iwona cłapa

[1] Rozporządzenie Ministra Infrastruk-tury z dnia 12 kwietnia 2002 r., w sprawie warunków technicznych, jakim powinny od-powiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 z późn. zm.)

[2] Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (tj. Dz. U. z 2006 r. Nr 156, poz. 1118 z późn. zm.)

[3] „Projektowanie wentylacji poża-rowej w zabytkowych budynkach pofa-brycznych” – mgr inż. Grzegorz Sztarba-ła Materiały Konferencyjne „Zmiana spo-sobu użytkowania obiektów pofabrycz-nych. Zabezpieczenia przeciwpożarowe” SITP 2010 r.

[4] www.wentoprodukt.pl[5] „Wentylacja i oddymianie garaży”

– Wojciech Klajnert, CHŁODNICTWO & Klimatyzacja 3/2004 str. 48-50.

[6] www.wentylacja-strumieniowa.com.pl/Strumieniowa.html

21

Page 22: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

Kurier StrażacKi nr 129-130

Ruch Honorowych Daw-ców Krwi Polskie-

go Czerwonego Krzyża powstał w 1958 roku. Był następstwem wielkiego społecznego porusze-nia związanego z wydarzeniami na Węgrzech w 1956 roku. Wtedy to, w Polsce, a konkretnie w Ło-dzi, zapoczątkowano obywatelską akcję oddawania krwi na rzecz po-szkodowanych Węgrów. Ponie-waż w tej akcji brały udział dzie-siątki tysięcy Polaków, a koordy-nował ją Polski Czerwony Krzyż, postanowiono przekształcić jed-norazową akcję, w Ruch Hono-rowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża.

Do 1956 roku około 8 pro-cent całości oddawanej krwi była oddawana honorowo. Kiedy po-wstał Ruch Honorowych Daw-ców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża, procentowa wielkość ho-norowo oddawanej krwi, w sto-sunku do ogółem pobieranej krwi, systematycznie rosła, aby w swo-im apogeum, w końcu lat dzie-więćdziesiątych ubiegłego wieku, osiągnąć 98 procent.

Kluby Honorowych Daw-ców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża powstawały w zakładach pracy, spółdzielniach, milicji, wojsku i innych różnych środowi-skach. W momencie transformacji polityczno – gospodarczej, przy-szło pewne załamanie spowodo-wane tym, że zakłady pracy były likwidowane, a co za tym, przesta-wały istnieć Kluby Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwo-nego Krzyża.

Dziś pobieranie krwi, w zde-cydowanej wielkości oddawanej honorowo, koordynuje Państwo-wa Służba Krwi poprzez Regio-nalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, istniejące w każdym województwie.

Polski Czerwony Krzyż na-dal propaguje i promuje honoro-we oddawanie krwi poprzez Klu-by Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża, które działają jak dawniej. Jedne się reaktywowały, inne powstały na nowo. Najwięcej nowych po-wstało w środowisku szkolnym i akademickim i to jest największe

osiągnięcie w teraźniejszym dzia-łaniu tego Ruchu.

Jako działaczom Ruchu Ho-norowych Dawców Krwi Polskie-go Czerwonego Krzyża, bardzo nam zależy, aby Ruch ten rozwijał się w środowiskach Państwowej i Ochotniczych Straży Pożarnych. Służy temu organizowany już od 5 lat przez Zarząd Główny Polskie-go Czerwonego Krzyża, Krajową radę Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzy-ża oraz Komendy Głównej PSP i ZG OSP, Konkurs „Ognisty Ra-townik – Gorąca Krew”. Jest wie-le do zrobienia, aby w jak najszer-szym stopniu upowszechnić tą humanitarną ideę Polskiego Czer-wonego Krzyża – „ dzielenia się cząstką swojego życia – krwią”, w tych właśnie środowiskach.

Nikt na świecie nie wymy-ślił czegoś, czym można by za-stąpić krew w żyłach człowieka. Tylko człowiek, może drugiemu człowiekowi ofiarować „cząstkę siebie”, może ofiarować mu „ży-cie”, właśnie przez oddanie krwi. W Waszej strażackiej służbie, peł-nej niebezpieczeństw, włącznie z utratą życia, tego bezcennego leku także potrzeba. Myślę, że tak, jak przed laty, należałoby wrócić do pomysłu powołania symboliczne-go „Banku Krwi Strażaka”.

Choć w Regionalnych Cen-trach Krwiodawstwa i Krwiolecz-nictwa, krwi dla potrzebujących jej strażaków nie zabraknie, to myśl, że oto ja strażak, mogę po-móc swojemu koledze strażako-wi, będzie wspaniałym impulsem, abym ja strażak, tę krew honoro-wo oddał.

andrzej chałupkaPrzewodniczący Łódzkiej

okręgowej rady honorowych dawców Krwi PcK

ruch honorowych dawców Krwi PcK

13 stycznia 2011 r. w Pabianicach odby-ła się uroczystość wręczenia Krzyży Za-sługi dla honorowych dawców krwi PCK oraz podsumowanie V edycji konkur-su „Ognisty Strażak - Gorąca Krew”. Jednocześnie, za wybitne zasługi w rozwo-ju honorowego krwiodawstwa, Prezydium Krajowej Rady Honorowego Krwiodawstwa przyznała st. bryg. Łódzkiemu Komendanto-wi Wojewódzkiemu PSP w Łodzi Andrzejo-wi Witkowskiemu Odznakę Honorową PCK III stopnia. najaktywniejsza jednostka PSP: I miejsce - KP PSP powiatu łódzkiego wschodniego w Koluszkach; II miejsce - JRG PSP w Toma-szowie Mazowieckim; III miejsce- KP PSP w Wieluniu; wyróżnienie- Ośrodek Szkolenia KW PSP w Łodzinajaktywniejsza jednostka oSP: I miejsce

- OSP w Dobrosławiu; II miejsce - Zakła-dowa Straż Pożarna w „PAFANA” S.A.; III miejsce - OSP w Kurowie; wyróżnienie - Zakładowa Straż Pożarna w „POLFA” S.A.ognisty ratownik – najaktywniejszy strażak indywidualny: I miejsce - Jan Ski-biński – Pabianice; II miejsce - Krzysztof Iskierka – Tomaszów Mazowiecki; III miej-sce - Władysław Bącela – Wieluń; wyróżnie-nie - Paweł Malinowski – Koluszki (Łódź)Podczas uroczystości wszystkim honorowym krwiodawcom za poświęcenie w ratowa-niu życia ludzkiego podziękowała Wojewo-da Łódzki Jolanta Chełmińska. Puchary dla zdobywców I miejsc ufundował Starosta Pa-bianicki Krzysztof Habura, dla zdobywców II i III miejsc - Łódzka Okręgowa Rada HDK PCK, a wyróżnionych - Prezydent Miasta Pabianic – Zbigniew Dychto.

lista wyróżnionych w V edycji Konkursu „ognisty Strażak – gorąca Krew” 2010 w regionie łódzkim

22

Page 23: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

6-8 lat, 9-12 lat, 13-16 lat oraz uczniowie niepełnosprawni (wycho-wankowie świetlic terapeutycznych, ośrodków terapii zajęciowej, szkół specjalnych). Konkurs przebiega w kilku etapach: eliminacje gminne, powiatowe, wojewódzkie oraz finał centralny. Na każdym szczeblu eli-minacji prace konkursowe wybiera specjalnie powołane jury. Techni-ka wykonania prac: rysunek, grafi-ka, malarstwo, kolaż, malowanie na tkaninie. Po eliminacjach wojewódz-kich po pięć prac finałowych z każ-dej z czterech grup zostanie przesła-nych do Komendy Głównej PSP do dnia 3 czerwca 2011 r.

Szczegółowy regulamin kon-kursu dostępny jest na stronie KG PSP pod adresem: http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=3525

kpt. arkadiusz makowski

Powódź, pożar, dniem czy nocą – straż przychodzi ci z pomocą

Z okazji jubileuszu piętna-stolecia związku (1995-

2010) w kole łódzkim zorganizo-wano uroczyste spotkanie. Licznie przybyłych członków koła (ponad 50 osób) oraz gości z KW PSP i KM PSP powitał Prezes Zarządu Miej-skiego Koła Zw. EiRP RP Stanisław Pietrzykowski. Wszyscy członko-wie koła otrzymali pamiątkowe dy-plomy, a ks. kapelan mł. bryg. Hen-ryk Betlej złożył gratulacje i życzył emerytom „wszelkich łask”. Minu-tą ciszy uhonorowano pamięć zmar-łych członków związku i koła. Na zakończenie miłego spotkania przy kawie, herbacie i ciastkach, zebra-ni wpisali się do „Kroniki Koła Łódzkiego”.

W ramach obchodów ju-bileuszu, odbyło się też w Siera-dzu wyjazdowe posiedzenie Za-rządu Wojewódzkiego Związ-ku Emerytów i Rencistów Pożar-nictwa RP w Łodzi z udziałem

22 Prezesów Kół i Wojewódzkiej Komisji Rewizyjnej oraz zaproszo-nymi gośćmi.

Obradom przewodniczył Pre-zes Zarządu Wojewódzkiego Irene-usz Mańko, który przedstawił ze-branym multimedialną „Historię po-wstania i rozwoju organizacji związ-kowej w woj. łódzkim w latach 1995-2010”. Sześciu aktywnych działaczy związku udekorowano od-znakami MSWiA - „Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej”. Wrę-czono „honorowe dyplomy” założy-cielom związku i pamiątkowy „ba-rometr” z logo Związku prezesom kół. Na ręce Prezesa ZW przekazano pamiątkowy obraz, ryngraf i plakiet-ki oraz listy gratulacyjne. Zebrani wpisali się na pamiątkę do „Kroniki Zarządu Wojewódzkiego”.

Oceniając minione piętna-ście lata, jak i patrząc w przyszłość, dziękujemy wszystkim udzielają-cym związkowi wsparcia na czele

Piętnaście lat związku emerytów i rencistów Pożarnictwa w Łodzi i w województwie łódzkim

z Łódzkim Komendantem Woje-wódzkim PSP w Łodzi, komendan-tami miejskimi i powiatowymi PSP. Wszystkim zaś kolegom ze związku życzymy wytrwałości w działaniu.

jan wiznerowiczsekretarz zw i zm zeirP rP

w Łodzi

właściwego postępowania w przy-padku wystąpienia różnego rodza-ju zagrożeń. Poszerza też wiedzę o szeroko rozumianym bezpieczeń-stwie, o trudnej i bardzo potrzebnej pracy strażaka; pokazuje, że w dzi-siejszych czasach strażak nie tylko gasi pożary, ale także ratuje ludzi poszkodowanych w wypadkach dro-gowych i w klęskach żywiołowych, usuwa skutki katastrof chemicznych i ekologicznych.

Konkurs organizowany jest, jak co roku, przez Komendę Głów-ną PSP we współpracy z Wydziałami Bezpieczeństwa i Zarządzania Kry-zysowego Urzędów Wojewódzkich, a koordynatorem jest Wydział Infor-macji i Promocji Komendy Głównej PSP. Skierowany jest do dzieci i mło-dzieży w wieku od 6 do 16 lat w na-stępujących kategoriach wiekowych:

Zapraszamy do udziału w XIII już edycji Ogólnopolskiego Kon-kursu Plastycznego dla dzieci i mło-dzieży. Tegoroczna edycja będzie przebiegać pod hasłem „Powódź, pożar, dniem czy nocą – straż przy-chodzi ci z pomocą”. Głównym ce-lem konkursu jest uświadomienie dzieciom i młodzieży różnorodności działań w zawodzie strażaka pod-czas pełnienia służby. Istotne jest pokazanie znaczenia jego pracy dla zapewnienia bezpieczeństwa każde-mu człowiekowi.

Konkurs promuje wiedzę na temat działalności służb ratowni-czych, szczególnie straży pożar-nej, uczestniczących w usuwaniu skutków wypadków, pożarów, nie-szczęśliwych zdarzeń oraz klęsk żywiołowych. Popularyzuje zasa-dy bezpiecznego zachowania oraz

23

Page 24: KURIER Nr 129-130 Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 ...Styczeń-Luty 2011 ISSN 1644 - 4086 Kurier StrażacKi nr 129-130 Spis treści rozmowa z ŁódzKim Komendantem wojewódzKim

StrażacKie granie PodczaS XiX finaŁu wośPXiX finał wielkiej orkie-

stry świątecznej Pomocy, który odbył się 9 stycznia br., wspiera-li strażacy z całego województwa łódzkiego.

W Łodzi, centralnym punk-tem był Rynek Manufaktury, który odwiedziło tysiące łodzian i miesz-kańców regionu łódzkiego. Wzorem lat ubiegłych strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Łodzi, OSP Nowo-solna, OSP S i k a w a , OSP Miko-łajew oraz członkowie Grupy Ra-townictwa S p e c j a l i -s tycznego OSP w Ło-dzi wraz z psami ra-towniczy-mi „opano-wali” aleję Rzemieśl-n i k ó w . S t r a ż a c y ze Specja-l i s tyczne j Grupy Ra-townictwa W y s o k o -ś c i o w e g o KM PSP w Łodzi pre-zentowali swoje umiejętności, a także zorganizowali konkursy m.in. wejście po drabinie „speleo”.

Zduńskowolscy strażacy zor-ganizowali licytację piastowania przez jeden dzień stanowiska Do-wódcy Jednostki Ratowniczo-Ga-śniczej w Zduńskiej Woli. Na Placu Wolności, aż do zmierzchu, prowa-dzili wystawę sprzętu ratownictwa drogowego, namiotu pneumatyczne-go, w którym przeprowadzano szko-lenie na fantomach z resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

W Radomsku zorganizowa-ny był m. in. pokaz ratownictwa

technicznego z ewakuacją osoby po-szkodowanej z samochodu wraz z udzieleniem kwalifikowanej pierw-szej pomocy.

Jednostki Ratowniczo-Gaśni-cze w Zgierzu i Strykowie przygo-towały prezentacje ratownictwa dro-gowego w powiązaniu z instrukta-żem udzielania pierwszej pomocy oraz pokazy sprzętu i urządzeń bę-dących na wyposażeniu jednostek.

W Zgierzu, w organizowanym po-kazie wzięli udział ratownicy zgier-skiego harcerskiego klubu „Adre-nalina”. Dowódca JRG w Stryko-wie, jak w latach poprzednich, był członkiem sztabu organizacyjnego, a w dniu finałowym pełnił funkcje prowadzącego.

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej PSP w Tomaszowie Mazowieckim, w ramach impre-zy „Kryterium Asów WOŚP 2011”, zorganizowanej przez automobil-klub tomaszowski przeprowadzili pokaz sprzętu ratownictwa drogo-wego i technicznego.

Tradycją jest, że dla sztabu WOŚP „grali” również koluszkow-scy strażacy z JRG Komendy Po-wiatowej PSP powiatu łódzkiego wschodniego zs. w Koluszkach, któ-rzy razem z druhami z OSP Koluszki zorganizowali imprezę charytatyw-ną na koluszkowskim rynku.

Za pośrednictwem lokalne-go radia, sieradzcy strażacy „wy-stawili” na licytację „Dzień z życia

kursanta” w Ośrodku Szko-lenia Komen-dy Wojewódz-kiej PSP w Ło-dzi zs. w Siera-dzu. Licytację wygrała kobie-ta - Domini-ka, która mia-ła możliwość uczes tnicze-nia w codzien-nych zaję-ciach w ośrod-ku szkolenia, ćwiczeniach w komorze dy-mowej, symu-latorze poża-rowym oraz w s p ó l n y c h ze strażakami ćwiczeniach z taktyki działań gaśniczych.

Ponadto, we wszystkich mia-stach naszego regionu, w których grała Orkiestra, strażacy wojewódz-twa łódzkiego czynnie włączyli się w organizację i zbieranie pieniędzy na zakup sprzętu medycznego dla chorych dzieci. W tym roku, pienią-dze będą przeznaczone na sprzęt dla dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi.

Wszystkim strażakom i lu-dziom wielkiego świątecznego serca dziękujemy za zaangażowanie. Do zobaczenia w przyszłym roku pod-czas jubileuszowego XX Finału.

kpt. arkadiusz makowski